Ja z kolei pod wp³ywem tych wielu wrzut na tym forum na temat
Disperse (chyba g³ównie Twoja zas³uga, co Jacku?
) postanowi³em pos³uchaæ ich najnowszej p³yty i.. jestem trochê w kropce tak póki co. Ogólnie pasjami nie znoszê takiego typu progrocka gdzie wszyscy muzycy jednocze¶nie staraj± siê graæ niekoñcz±ce siê solo na wysokich obrotach, st±d wcze¶niejsze dokonania ch³opaków ma³o mnie porusza³y. Nowy album nosi wci±¿ znamiona tego typu grania, ale wychodzi te¿ czêsto poza te ramy. S³ychaæ bardzo mocne inspiracje Cynic, momentami równie¿ Meshuggah (co ju¿ by³o) ale te¿ jazzem i ambientem a miejscami te¿ chill-outem. I to w³a¶nie te ostatnie sprawiaj±, ¿e nie jestem w stanie przej¶æ zupe³nie obojêtnie ko³o tego nagrania - np. bridge w Enigma of Abode (chyba najlepszym kawa³ku na p³ycie), jackowe Message from Atlantis czy Choices Over Me. Z drugiej jednak strony stosunkowo du¿o jest te¿ grania jak dla mnie trochê bezp³ciowego i przep³ywaj±cego bez wiêkszych emocji, przekombinowanych riffów i koszmarnych bezkszta³tnych solówek (don't get me wrong, ch³opak gra zajebi¶cie, ale umiejêtno¶ci to jedno a do czego je wykorzystujesz - drugie). Co gorsza te lepsze i gorsze momenty s± ze sob± nierozerwalnie wymieszane jak groch z kapust± i trzeba to kupowaæ w ca³o¶ci a nie czê¶ciach, co utrudnia zadanie jednoznacznej oceny. Na pewno dam temu jeszcze szansê, mo¿e siê przekonam do tych mniej trafiaj±cych do mnie na razie fragmentów.. Natomiast na pewno muszê powiedzieæ ¿e jest to unikatowe i nietypowe zjawisko na naszej scenie muzycznej