Aube - 108, chyba najwa¿niejszy obok Merzbow, przedstawicieli japoñskiej sceny noise, na 108 g³ówn± podstaw± do d¼wiêkowych improwizacji jest dzwon przetwarzany na milion sposobów, w porównaniu z wrêcz rze¼nickimi Dazzle Reflexion i Cardiac Strain, tutaj panuje spokój i wrêcz harmonia, bli¿ej do bardzo minimalistycznego ambientu, bardziej ha³a¶liwe fragmenty pojawiaj± siê w koñcówce 'Ni-Shou' i na pocz±tku 'Bi-Kou', no i tam jeszcze w 'I-Hou', a taki 'Shin-Soku' momentami zbli¿a siê wrêcz do Blemish Davida Sylviana.
Yvat - Cyma, krótka ep, przedsmak du¿ego albumu, zapowiada siê do¶æ smacznie, zespó³ nagrywa dla Cactus Island Recordings, ¶wietnej wytwórni, w której szeregach mo¿emy doszukaæ siê mistrzów klimatycznej idm'owej elektroniki czyli Digitonal. Przede wszystkim co charakterystyczne to wszelkiego rodzaju elektroniczne przeszkadzajki, klikania, mikro bity, Yvat wydaje siê jednak bardziej nie przyjemny ni¿ Digitonal, z melancholijnej melodyki, potrafi przerodziæ siê trzeszcz±cy glitchowy mechanizm i w takich momentach, przypomina twórczo¶æ naszego CH District.