The Microphones - The Glow Pt. 2, Phil Elverum jest wielki, siêgnijcie choæby po
Mount Eerie. Ale jego sztandarowy band dziêki, któremu zyska³ ziarnko s³awy, a przede wszystkim uznanie fanów i krytyki to
The Microphones. Jak¿e piêkna to muzyka, prosta, w brzmieniu surowa. Trudno przypisywaæ jakie¶ ³atki, nie chce jej krzywdziæ. Folk? na pewno, piêkny, kojarz±cy mi siê nie wiedzieæ czemu z Kanad±, zamglonymi górami i lasami, zimnymi jeziorami. Rock? jest go tu trochê. Same pytajniki, nie potrafiê przytoczyæ nawet podobnych nazw... wybaczcie mi, po raz pierwszy mam pustkê w g³owie. Devendra Banhart? no mo¿e, ale on jest bardziej ciep³y i hipisowski. Akron/Family? Ulver z okresu folkowego? w bardzo ma³ym stopniu, Tenhi? co¶ w tym jest. Nick Drake? chyba najbardziej pasuje choæ to tak¿e bardzo odleg³e skojarzenie.
No i Phil g³ówny bohater
The Glow Pt. 2, skromny, niezwykle sympatyczny go¶æ, z którym mo¿na by³o sobie pogadaæ jak z najlepszym kumplem