Brrr, jak ja nie cierpiê Rugockiego.
Taka interpretacja jako¶ do mnie nie przemawia. Ma na to ogromny wp³yw to, ¿e nie trawiê w/w wokalisty, a tutaj w ogóle robi on chyba wszystko, tylko nie ¶piewa i idzie mu koszmarnie. Ale ten podk³ad jest niemrawy, taki niezdecydowany, dla mnie taki zdecydowany charakter, jaki zaprezentowa³a Nosowska z UniSexBluesBand pasuje najbardziej.