Topic: Czego aktualnie słuchacie?

[Milad]

ale wzglêdem czego to porównanie?

Znawca muzyki ze mnie ¿aden. Z minimalistycznych do granic ambientów s³ucham Fennesza, Emitera, Coil, Jacaszka i innych popularnych, wiêc wzglêdem tego co znam sobie porównujê, choæ rozumiem, ¿e to tak samo jakbym powiedzia³, ¿e " (...) eee, Cannibal Corpse jest lepsze od Iron Maiden (...) "
@t:
Therion - Gothic Kabbalah

[veila]

Zachwycam siê znowu po d³u¿szej przerwie Venetian Snares, a dok³adniej Rossz Csillag Alatt Született, po wywaleniu jednego kawa³ka ta p³yta jest po prostu doskona³a. Szkoda, ¿e reszta VS ma ma³e szanse mi siê spodobaæ... (co¶ tam próbowa³am, ale za du¿y hardkor dla mnie).

[Whodo]

ale wzglêdem czego to porównanie?

Znawca muzyki ze mnie ¿aden. Z minimalistycznych do granic ambientów s³ucham Fennesza, Emitera, Coil, Jacaszka i innych popularnych, wiêc wzglêdem tego co znam sobie porównujê, choæ rozumiem, ¿e to tak samo jakbym powiedzia³, ¿e " (...) eee, Cannibal Corpse jest lepsze od Iron Maiden (...) "

nie oto mi chodzi³o, pyta³em dlaczego akurat do Black Sea porówna³e¶ bo jak dla mnie bardzo trudno wybraæ co lepsze (choæ chyba jednak bardziej w stronê Fennesza), ale w "fenneszowych" klimatach jest FFT pop Mokiry (tyle, ¿e Szwed jest bardziej przyswajalny dlatego niektóre jego twory okre¶la siê jako ambient pop i poza tym to artysta minmalowy, czego o Austriaku ba³bym siê powiedzieæ. Christian to taki maksymalista w¶ród minimalistów? )

wiêc wzglêdem tego co znam sobie porównujê, choæ rozumiem, ¿e to tak samo jakbym powiedzia³, ¿e " (...) eee, Cannibal Corpse jest lepsze od Iron Maiden (...) "

a¿ tak radykalnych ró¿nic nie dostrzeg³em

Z minimalistycznych do granic ambientów s³ucham (..) Coil

proszê nie uogólniaæ  je¿eli Jacaszka (s³ysza³e¶ nowy album -> Pentral?), Fennesza podaruje to jednak Coil wiêcej ma albumów nieminimalistycznych

U mnie:
Mokira - FFT pop

[Kas]

Pimentola - Misantropolis. Kiedy¶ ju¿ chyba o tym wspomina³am, taki fajny industrial. Mrok i przestrzeñ. Zdecydowanie dobra p³yta, zwa¿ywszy, ¿e do niej wracam (po pierwsze) i nie wy³±czam po pierwszym utworze (po drugie).

[Luksor]

Believer - brzmi to trochê jak nostalgia za wczesnym nieopierzonym thrash metalem.

[Whodo]

w³a¶nie s³ucham:
Jay-Jay Johanson - Antenna

(...) Ok³adka koszmarna (...)

polemizowa³bym

Kyteman - The Hermit Sessions, trwa pierwszy ods³uch i ca³kiem pozytywne mam wra¿enia, po³±czenie dubuów, rega³ów z hip-hopem i nowymi brzmieniami

PS. kocham francuski hip-hop!!!

[Backbone]

ca³e The Project Hate MCMXCIX - dawno ¿aden zespó³ tak mnie nie ruszyl jak oni ;D

[Vronah]

Edvard Grieg. Trochê Peer Gynt'a, trochê koncertów fortepianowych. Orgazm muzyczny.

[Milad]

nie oto mi chodzi³o, pyta³em dlaczego akurat do Black Sea porówna³e¶ bo jak dla mnie bardzo trudno wybraæ co lepsze (choæ chyba jednak bardziej w stronê Fennesza), ale w "fenneszowych" klimatach jest FFT pop Mokiry (tyle, ¿e Szwed jest bardziej przyswajalny dlatego niektóre jego twory okre¶la siê jako ambient pop i poza tym to artysta minmalowy, czego o Austriaku ba³bym siê powiedzieæ. Christian to taki maksymalista w¶ród minimalistów? )



proszê nie uogólniaæ  je¿eli Jacaszka (s³ysza³e¶ nowy album -> Pentral?), Fennesza podaruje to jednak Coil wiêcej ma albumów nieminimalistycznych

A jako¶ tak s³uchaj±c Persony i Black Sea stwierdzi³em, ¿e oba albumy maj± podobn± "kolorystykê" muzyczn±. S± szare, z plamami niebieskiego .

(Pentral to dopiero odjazd , czyta³em jak Micha³ to nagrywa³, nas³ucha³ sie chyba Field Recordingów Fennesza . Ogólnie studium pog³osu na tej p³ycie - bomba. Ciê¿ko wchodzi jako ca³o¶æ). Ja Coil znam od Time Machines, tych mniej minimalistycznych nie s³ysza³em.

Brootal Defmetal !!!  
Origin - Antithesis
Beneath The Massacre - Dystopia

[Luksor]

"Set Your Madness Free" Bright Ophidia - od tygodnia - ¶wietna p³yta!

[aibrean]

The Twin Trees kapeli In Gowan Ring jak na razie wlecia³y mi jednym, a wylecia³y drugim uchem. Nie, ¿eby jakie¶ z³e, po prostu niczym nie przyku³y mojej uwagi. Za to wkrêci³am siê powa¿niej w Allerseelen, fajnie to pokrêcone, nierówne i zeschizowane. I niech mi kto¶ spróbuje wciskaæ kit, ¿e niemiecki nie jest ¶piewnym jêzykiem!

[Kas]

The Twin Trees kapeli In Gowan Ring jak na razie wlecia³y mi jednym, a wylecia³y drugim uchem. Nie, ¿eby jakie¶ z³e, po prostu niczym nie przyku³y mojej uwagi.

W³±cz sobie ostatni utwór z Hazel Steps Through a Weathered Home i tyle w temacie tego zespo³u (chocia¿ ca³y album ¶wietny jako t³o do jakiego¶ powa¿nego zajêcia )

U mnie: Agnivolok - Cherries. Wci±gaj±ce. ¦liczne. Z akordeonem, gitar± akustyczn±, wiolonczel± i pi³± (jak kto¶ ogl±da³ "Delikatesy" Jeuneta, to wie, jak pi³a mniej-wiêcej brzmi), do tego ¿eñskie wokale w jêzyku rosyjskim. Piêkne "^___^" (Dobra, nie umiem tego opisaæ, polecam stwierdziæ urok tej muzyki organoleptycznie.)

[Whodo]

(Pentral to dopiero odjazd , czyta³em jak Micha³ to nagrywa³, nas³ucha³ sie chyba Field Recordingów Fennesza . Ogólnie studium pog³osu na tej p³ycie - bomba.

Mi ca³a idea i pod wzglêdem eksperymentu (który mimo tego co podkre¶la Jacaszek nie jest ju¿ tak modny jak kilka lat temu (o pocz±tkach industrialu nie wspominaj±c) i trochê spowszednia³) i pod wzglêdem pewnej filozofii powstawania d¼wiêku (próba zawarcia w muzyce swego rodzaju duchowo¶ci, tutaj du¿y plus dla Micha³a) kojarzy siê z 4 Rooms Jacoba Kirkegaard'a* (mo¿e s³ysza³e¶?), tyle ¿e nie rejestrowa³ d¼wiêków wytwarzanych przez cz³owieka (tutaj mo¿na pos³uchaæ fragmentu). W ogóle arty¶ci zwi±zani z wytwórni± Touch znani s± ze swych upodobañ do field recordingów (Fennesz, Biopshere). Pod wzglêdem brzmienia ostatnie dwie p³yty Jacaszka przywo³uj± na my¶l produkcjê charakterystyczn± dla minmal techno (szczególnie Murcof, o czym kiedy¶ ju¿ wspomina³em), g³ównie chodzi mi o operowanie pog³osem.

*Kirkegaard ma wiele podobnych eksperymentów na koncie, wystarczy przejrzeæ jego stronê 

Ja Coil znam od Time Machines, tych mniej minimalistycznych nie s³ysza³em.

to du¿o tracisz, a w zasadzie (w mojej opinii), tracisz to co najlepsze ze Scatology, Horse Rotorvator, Love's Secret Domain (bo The Ape of Naples rozumiem, ¿e znasz?) na czele

s³ucham:
Lisandro Aristimuño - 39°, indie folk z Argentyny, okraszony charakterystyczn± dla tamtejszego folkloru melodyk±, plus za u¿ycie ojczystego jêzyka*

*w po³±czeniu z Phonurgia Metallis Kirkegaard'a brzmi bardzo osobliwie i oryginalnie

[Milad]

A nie znam, ale z chêci± poznam, ostatnio tak± muzyk± siê narkotyzujê.

1 Mile North - Minor Shadows

Je¶li nie znasz, Whodo, to szczerze polecam. Wydaje mi siê, ¿e przypadnie Ci do gustu, a napewno zaintryguje. Z pocz±tku nie robi³o to na mnie wiêkszego wra¿enia, ale po pewnej posiadówce u znajomego, bardzo mi przypad³o do gustu.

djdioda: na pewno

[Kas]

Pomy¶la³am, ¿e siê tu wpiszê, bo warto odnotowaæ fakt s³uchania czego¶ normalnego, mianowicie: Depeche Mode. Tych najfajniejszych utworów z ka¿dej p³yty... (chocia¿ nie, bo to by wychodzi³o, ¿e s³ucham wszystkiego, jak leci )