Hm hm. Pewnie bêd±c nastolatk± ominê³am pewien etap i teraz on do mnie wróci³. Dlatego te¿ pewnego dnia pomy¶la³am sobie (wiedz±c, ¿e muzycznie jestem ju¿ i tak stracona dla ¶wiata) - skoro mogê s³uchaæ japoñskiego popu, to mogê równie dobrze pos³uchaæ
Marilyna Mansona ;p
Wiêc zdoby³am t± tak± najznañsz± p³ytê -
Mechanical Animals, pomy¶leæ, ¿e to ma ju¿ 10 lat
W ka¿dym razie s³ucham i s³ucham i podoba mi siê coraz bardziej. Muzycznie spoko, wokal od rzutu przypad³ mi do gustu (nie wiem czemu), teksty - my¶la³am, ¿e bêd± jakie¶ hardkorowe a tu nic takiego, a imid¿ przestaje robiæ wra¿enie przy pierwszym lepszym zespole visual kei
Jestem pozytywnie zaskoczona po prostu. Taki melodyjny industrial
O wiele ³atwiej przyswajalny zreszt± ni¿ NIN chocia¿by. Wiemy, wiemy, to mainstream. No ¿ycie.
A oprócz tego z normalniejszych rzeczy, to próbujê
Dir en Grey ale dawno ostrzejszych rzeczy nie s³ucha³am i mi ciê¿ko trochê
(a tam growluje go¶æ i wogle).