Sluchaj je¶li chodzi o piece, to zalezy. 10W lampa to gówno, ja polecam 50W poniewaz nada sie do wszystkiego. Nawet na duzy oncert. A jak jest naprawde duzy to i tak masz dodatkowe wzmacniacze ktorym obojetne czy masz 100W cz 50W. Faktem jest jednak, ze 50W to duzo jak na dom a piec lampowy musi chodzic co najmniej na polowie glosnosci zeby brzmial jako tako, wiec... Ja nie polecam lampy do domu.
Co do marathonea, to stwierdzilem ze pierdziele i bede robil sobie gitarew lutnicza u Wydmanskich - zajebisci ludzie, jedni z najlepszych w okolicy. Ale sa tez tani. Dla orintacji, za gitare w stanie surowym (samo drewno naprawde dobrej jakosci) bior± 2000z³, wiec jest spoko:)