Musze powiedzieæ ¿e nadal mam w±tpliwo¶ci z wyborem najlepszego albumu, ale In Absentia i Voyage 34 - The Complete Trip s± poprostu wy¶mienite!
moja (nadal) ulubiona p³yta to Lightbulb Sun. pod wzglêdem brzmieniowym du¿o 'g³adsza' od In Absentii. to p³yta na której PT osi±gnê³o pewien balans, który ju¿ na IA zosta³ mocno rozchwiany.
D³ugo nie mog³em siê do LbS przekonaæ... 'bo zbyt piosenkowa, bo ma³o na niej improwizowania w porównaniu do np. 'signify'... ' lecz gdy zacz±³em dostrzegaæ w niej ca³o¶æ, owo piêkno prostych piosenek, nieuchwytn± nostalgiê 'last chance...' albo wrêcz rozp³ywaj±c± siê w uszach
aran¿acjê smyczkow± 'the rest will flow' wszystkie uprzedzenia minê³y.... tak czy inaczej: nie wiem, czy j± znasz, skoro nie wymieni³e¶ wcze¶niej, ale pos³uchaj '¿arówki' ... ka¿dy na ni± choruje!!