Author Topic: Ghost Of Perdition  (Read 18730 times)

0 Members i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.

Agarves

  • Posts: 262
  • Karma: +1/-0
  • Gender: Male
Ghost Of Perdition
« on: 2005-07-21, 10:35:28 »
Mniejsza o to sk±d i czy legalnie.
Dla wszystkich, którzy nastawiaj± siê na p³ytê po przes³uchaniu "The Grand Conjuration" - nic jeszcze nie s³yszeli¶cie!
Od kilku dni mam okazjê ws³uchiwaæ siê w ten utwór. Jak jeszcze mia³em obawy przed nowym albumem po wy¿ej wymienionym kawa³ku, tak po "Ghost Of Perdition" jestem sk³onny uwierzyæ w to co ch³opaki sami mówi± na wywiadach - ¿e to ich najlepszy album.
W tym utworze s³ychaæ Camela, Porcupine Tree, Tool, a jednocze¶nie to tak charakterystyczny Opeth, ¿e nie ma co do tego w±tpliwo¶ci.
Pamiêtacie jeszcze Still Life ( :twisted: ) i te d³ugie, melodyjne riffy? Pierwsze dwie minuty oraz koñcówka utworu maj± taki polot, ¿e Still Life II samo nasuwa siê na my¶l. Kto wie? W koñcu jeszcze kilka kawa³ków zosta³o...
Aekerfeld i spó³ka eksperymentuj± ze swoim stylem. Wyra¼nie s³ychaæ Porcupine Tree i Tool. Mikael momentami nawet ¶piewa "Tool-owsko", co mo¿e siê nie podobaæ. Mnie nie podesz³o tylko do czwartego przes³uchania, haha.
Zastanawiam siê jak najlepiej opisaæ ten utwór i ujmê to tak:
Konstrukcje rodem ze Still Life, melodie rodem z Blackwater Park. A to przeplatane eksperymentami, które sprawiaj±, ¿e s³ychaæ wy¿ej wymienione kapele. A to wszystko po³±czone w charakterystyczny dla Opeth-a sposób. To tak, jakby Mikael wzi±³ to, co najlepsze w tych zespo³ach, to co najlepsze w Opeth (przy okazji poszerzaj±c horyzonty stylowe bez obawy dla spójno¶ci utworu) i powi±za³ w typowy dla siebie sposób, za który ceniê go z p³yty na p³ytê ju¿ od Orchid. Ten utwór jest wielki. Je¶li taka ma byæ "Ghost Reveries", to bêdziemy mieli wydarzenie muzyczne roku.

Do diab³a, przecie¿ takiego choæby riffu z 8:18 nie powstydzi³by siê "Moonlapse Vertigo"!!  [-o<

masster

  • Posts: 972
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
Ghost Of Perdition
« Reply #1 on: 2005-07-21, 11:21:48 »
mysle ze to,ze przed nami muzyczne wydarzenie roku to juz jest i tak przesadzone.
kurcze,tak opisales ten utwor,ze juz nie moge wytrzymac  ](*,)  ja juz chce nowa plytke :mrgreen: twardo postanowilem,ze nie bede sciagal zadnych mp3 przed wydaniem "Ghost Reveries" i jak na razie konsekwetnie sie tego trzymam,chociaz pokusa jest ogromna.Agarves,jesli bedzie tak jak piszesz,to ta plyta bedzie istnym cudem! i o to chodzi :twisted: chociaz na razie znane sa tylko 2 kawalki,wiec 6 wciaz pozostaje tajemnica,mysle ze jeszcze pare milych niespodzianek mozna sie spodziewac :wink:

vertigo

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 1328
  • Karma: +7/-0
  • Gender: Male
Ghost Of Perdition
« Reply #2 on: 2005-07-21, 14:54:02 »
:shock: Jak dalej bêd± pojawiaæ siê na tym forum takie posty, to do ukazania siê p³yty bêdê musia³ zaopatrzyæ siê w ¶liniaczek :D

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
Ghost Of Perdition
« Reply #3 on: 2005-07-21, 20:20:18 »
Wszyscy abstynenci niech nie czytaj± poni¿ej tej linii :twisted:
------------------------------------------------------------------------------------------
























:shock: MA-SA-KRA! :prayer:
Zaczêli blackowo - kilka sekund plumkania (przypominaj±ce wstêp do Still Life) i od razu z grubej rury :twisted:
Toolowskie brzmienie morduje. Co¶ piêknego.
Wej¶cie w spokojny motyw jest jak klapa otwieraj±ca siê w pod³odze - nag³e i niespodziewane. Sama melodia jest przepiêkna. Taka smutna, do³uj±ca. Przypomina marynarskie ballady o têsknocie za l±dem i dziewczyn±.
I znów powrót do niby-toolowego niby-blacksabbathowego brzmienia. Rozpierdzielnicza mnie melodia i aran¿acja wokalu w okolicach 4:35. Po prostu muzyczny orgazm.
Potem nieco ciê¿szy Porcupine. Ujdzie. S³ychaæ te¿ nalecia³o¶ci z Deliverance.
Pó¼niej te dziwne klawisze... No có¿. Trzeba bêdzie przywykn±æ. Po d³u¿szym s³uchaniu s± strawne.
Pó¼niej ju¿ tylko pieszczota wcze¶niej poznanymi motywami.

Co tu du¿o mówiæ. Po przes³uchaniu udostêpnionych dwóch kawa³ków mo¿na spekulowaæ, ¿e album zostanie uznany za najlepsze dzie³o Opeth w ich dotychczasowej historii.
True Pagan Winter Crew

vertigo

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 1328
  • Karma: +7/-0
  • Gender: Male
Ghost Of Perdition
« Reply #4 on: 2005-07-21, 20:55:01 »
Sam Toolowaty pocz±tek nawet fajnie wpada w ucho ale ten wokal a raczej sposób ¶piewania taki jaki¶ nie Opethowy + dodanie do pierwszego fragmentu wstawek niczym z Morningrise szczerze mówi±c zaskoczy³o mnie. W ¶rodku faktycznie pobrzmiewa Still Life i przechodzi w... no w³a¶nie, podobno wspó³praca z Wilsonem przy robieniu p³yt skoñczy³a siê na Damnation. A tym czasem po³owa tego utworu brzmi jak Porcupine Tree i p³yta In Absentia. (trochê podrasowana oczywi¶cie) utwór wydaje mi siê jako¶ dziwnie rwany, niespójny, tak jakby jego d³ugo¶æ nie za bardzo mu s³u¿y³a ( jego druga po³owa wdaje mi siê trochê przekombinowana). I pod koniec wej¶cie Pera na klawiszach jest jakie¶ takie... hmmm tandetne? (tak jakby Mike obróci³ siê i stwierdzi³, ‘hej Per jeste¶ tam jeszcze?’ - jak dla mnie ten fragment mogli by wyci±æ, reszta klawiszy na utworze jest jednak jak najbardziej w porz±dku) Po nim nastêpuje co¶ jakby Ending Credits (linia basu i gitara Mikaela - jak dla mnie podobne do tego utworu). Potem ca³kiem fajne zakoñczenie; na samym koñcu rozwija siê ca³kiem przyjemny motyw i.... w tym momencie utwór siê koñczy, brzmi to dla mnie jako¶ dziwnie. Ale z tym utworem jest jak z piwem, po 4 razie przypad³ mi nawet do gustu, a jednak co¶ mi tu nie gra (chyba nawet wiem co - I. 5.56 - ja chcê growl zamiast przyt³umionego g³osu w stylu Porcupine Tree!!!  II. plumkanie Pera III. wstawka z ending Credits,  reszta brzmi wtedy tak jak powinna) :D

benighted

  • Posts: 399
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
    • STILL LIFE
Ghost Of Perdition
« Reply #5 on: 2005-07-21, 21:08:58 »
Widzê, ¿e wszyscy ju¿ nie wytrzymuj± hehe...co do "Ghost of Perdition", to zgadzam siê w pe³ni - przez wiêkszo¶æ utworu pachnie klimatami Porków z okolic IA i na dodatek ten specyficzny klimat i struktura rodem ze Still Life- ten numer zawiera podobne pierwiastki : witalno¶æ i autentyzm- to co charakteryzowa³o ich najlepszy album....Aaach, a¿ chce siê ¿yæ, faktycznie, to bêdzie WIELKIE WYDARZENIE A.D. 2005 !!! Mam tylko nadziejê, ¿e pozosta³e utwory bêd± podobnie imponuj±ce !!

P.S. Do premiery P2P ju¿ tu¿ tu¿.....:-D Ok, tego zdania nikt nie czyta³ ;-)
True Pagan Winter Crew

Whodo

  • Posts: 3018
  • Karma: +2/-0
  • Gender: Male
  • the true voice of the gutter
    • http://green-carnation.info/
Ghost Of Perdition
« Reply #6 on: 2005-07-21, 21:56:32 »
Utwór jest genialny, na pewno nie jest przekombinowany, ale tylu zmian nastrojów to ja ju¿ dawno nie s³ysza³em. Co do wokali to Miakel postatnowi³ trochê poeksperymentowaæ i dobrze! Tylko dlaczego ta toolowa wstawka brzmi jak Amplifier. Amplifier wzoruje siê na Tool, ale wokal kojarzy mi siê z w/w zespo³em (wa¿ne, ¿e tylko kojarzy, a nie zrzyna :wink: ).
Co do deklaracji o wydarzeniu roku poczekam, a¿ dane mi bêdzie wys³uchaæ p³yty.

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Ghost Of Perdition
« Reply #7 on: 2005-07-21, 23:22:13 »
"Ghost of Perdition" wys³ucha³em ju¿ z 25 razy. Przepiêkny!!!

Ciekawe, jaki kolejny kawa³ek "wycieknie" z Wytwórni. Napiêcie ro¶nie, jak przed sprzeda¿± najnowszego Pottera.
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

vertigo

  • Global Moderathor
  • *
  • Posts: 1328
  • Karma: +7/-0
  • Gender: Male
Ghost Of Perdition
« Reply #8 on: 2005-07-21, 23:43:16 »
Quote from: Jacek
"Ghost of Perdition" wys³ucha³em ju¿ z 25 razy.

To jest nas dwóch :mrgreen: Ta powtarzaj±ca siê gitara (1.20), jest genialna, ca³y czas chodzi mi po mózgu.  :twisted:

djdioda

  • Nazgul ortografii
  • Administrator
  • *
  • Posts: 3354
  • Karma: +11/-1
  • Gender: Female
  • Southpole chainsaw massacre
Ghost Of Perdition
« Reply #9 on: 2005-07-22, 09:56:46 »
Rzeczywi¶cie ¶wietny kawa³ek. O ile po przes³uchaniu The Great Conjuration mia³am jeszcze pewne obawy, to teraz ju¿ przeminê³y. To¿ to Opeth pe³n± gêb± :mrgreen:
ps. Minder, jak ju¿ poprawiasz orty to wszystkie, powinno byæ zrzyna, a nie z¿yna  :roll:  :oops:

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
Ghost Of Perdition
« Reply #10 on: 2005-07-22, 10:03:52 »
OFF-TOPIC:
Quote from: djdzida
ps. Minder, jak ju¿ poprawiasz orty to wszystkie, powinno byæ zrzyna, a nie z¿yna  :roll:  :oops:

No có¿. Sprawdzi³em "z¿ynaæ" i jest takie s³owo, "zrzynaæ" te¿ jest - to która forma jest adekwatna, jest poza moj± percepcj± ;)

EDIT:
Ok, sprawdzi³em w sjp.pwn.pl - ma byæ "zrzynaæ", bo pochodzi od "zer¿n±æ" - nie wiem jaka w tym logika, ale tak ma byæ.
True Pagan Winter Crew

Czarna

  • Posts: 6433
  • Karma: +19/-0
  • Gender: Female
  • ~pani zima~
Ghost Of Perdition
« Reply #11 on: 2005-07-22, 14:27:49 »
Bo "rz" siê wymienia na "r"  :lol:  :lol:  :lol:

P.S. Sk±d mo¿na wzi±æ ten kawa³ek poza pirackimi progrmami p2p?  8)
...If I call will you come and will you save me?

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
Ghost Of Perdition
« Reply #12 on: 2005-07-22, 19:17:36 »
A zwrócili¶cie uwagê, jak w tym kawa³ku genialnie chodzi bas? Po prostu wymiêkam. Niech zgadnê: bezprogowy?
True Pagan Winter Crew

Whodo

  • Posts: 3018
  • Karma: +2/-0
  • Gender: Male
  • the true voice of the gutter
    • http://green-carnation.info/
Ghost Of Perdition
« Reply #13 on: 2005-07-22, 19:44:19 »
Ch³opaki wzbili siê na wy¿yny swocich umiejêtno¶ci.
Pocz±tkowo troche sceptycznie podchodzi³em do "Ghost of Perdition", ale teraz to nie potrafie przestaæ go s³uchaæ!

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Ghost Of Perdition
« Reply #14 on: 2005-07-22, 20:27:17 »
Quote from: Whodo
...nie potrafie przestaæ go s³uchaæ!

Ja te¿. Dzi¶ gra³ u mnie ca³e popo³udnie. Te 10 minut z sekundami mija nie wiadomo kiedy.
Wspania³y kawa³ek!  =D>
:rock: Kapitalne gitary!
Wszystko w nim tak piêknie poprzeplatane - obok potê¿nych brzmieñ, znowu pojawia siê ten specyficzny duch spokoju i tajemnicy.
:prayer: Przepiêkna, romantyczna i czarowna kompozycja. Oby taka by³a ca³a p³yta - pod¶wiadomo¶æ podpowiada, ¿e tak w³a¶nie bêdzie.
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind