Poprostu wkrad³a siê nerwowa atmosfera, klawiszowiec zrezygnowa³... a z gitarzysta nawet nei gada³em jeszcze o tym, ale ostatnio wogóle na granei czasu nie mia³. Fakt faktem, ¿e Amphibia zdech³a... Mo¿liwe, ¿e powrócimy z Mocniejszym brzmieniem... i nieco zmienionym sk³adzie, ale to jeszcze powazna rozmowa siê szykuje ... bywa no ;P