Author Topic: Odeszli... (RIP)  (Read 131474 times)

0 Members i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.

Kekkai

  • Mourner
  • *
  • Posts: 2189
  • Karma: +29/-2
  • Gender: Female
  • kota
    • katie's wonders
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #225 on: 2010-04-15, 15:06:46 »
Nie... :( Móg³ jeszcze ¿yæ - nikt nie mia³ takiego g³osu - wszêdzie bym go pozna³a.

Sol

  • Posts: 1963
  • Karma: +16/-0
  • Gender: Male
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #226 on: 2010-04-15, 15:46:55 »
 
To pewnie nie przyæmi naszego sporu, ale Peter Steele nie ¿yje.
Dziwnie mi.

:Wreath:

  • Posts: 1855
  • Karma: +45/-1
  • Gender: Male
  • grumpy forum user
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #227 on: 2010-04-15, 16:02:15 »
nawiasem mówi±c nie to ¿ebym chcia³ bezcze¶ciæ pamiêæ zmar³ego, ale jak to kto¶ na onecie zauwa¿y³:




Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

travelintime

  • Posts: 713
  • Karma: +4/-0
  • domoros³y terminator
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #229 on: 2010-04-15, 16:32:43 »
Nie... :( Móg³ jeszcze ¿yæ - nikt nie mia³ takiego g³osu - wszêdzie bym go pozna³a.
To prawda, g³os wyj±tkowo niesamowity.
ze mn± nie ma ¿artów

Whodo

  • Posts: 3018
  • Karma: +2/-0
  • Gender: Male
  • the true voice of the gutter
    • http://green-carnation.info/
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #230 on: 2010-04-15, 16:45:37 »
Ogromna szkoda, ale po¿egna³ siê ¶wietn± p³yt± -> Dead Again wymiata.

travelintime

  • Posts: 713
  • Karma: +4/-0
  • domoros³y terminator
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #231 on: 2010-04-15, 16:49:05 »
Ja tam nie do koñca wierzê, ¿e nie ¿yje.

Mo¿e to niesmaczne i mnie administratorzy pokaraj±, ale:
- Co z Peterem?
- Dead Again.
ze mn± nie ma ¿artów

:Wreath:

  • Posts: 1855
  • Karma: +45/-1
  • Gender: Male
  • grumpy forum user
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #232 on: 2010-04-15, 16:52:04 »
^ podobny ¿art na fejsbuku rzuci³em ;)

te¿ zaczyna mi ta sprawa jednak ¶mierdzieæ bo ¿adnych informacji na oficjalnej stronie czy majspejsie, mimo ¿e obie strony odwiedzali dzi¶ ich administratorzy..

Wujek

  • Posts: 382
  • Karma: +6/-0
  • Gender: Male
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #233 on: 2010-04-15, 17:20:28 »
Mo¿e o taki sam ¿art chodzi³o Steelowi? Mo¿e ¿art poprzedzaj±cy p³ytê? Nie wiem... zawsze warto mieæ nadziejê. :)
Palenie tytoniu cewk± moczow± powoduje raka prostaty.

Czarna

  • Posts: 6433
  • Karma: +19/-0
  • Gender: Female
  • ~pani zima~
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #234 on: 2010-04-15, 18:37:09 »
Lepiej sobie tak nie ¿artowaæ, bo w koñcu kiedy¶ naprawdê umrze i nikt mu nie uwierzy... :roll:
...If I call will you come and will you save me?

Callahan

  • Posts: 3684
  • Karma: +85/-6
  • Gender: Male
  • Rocket Man
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #235 on: 2010-04-15, 20:25:30 »
£ukaszenka: Kaczyñski winny katastrofy
Do¶æ odwa¿ne i ryzykowne, ale w zasadzie to mam podobne zdanie. I rozmawiaj±c z lud¼mi widzê, ¿e nie tylko ja. Szkoda, ¿e prawdopodobnie je¶li po zbadaniu czarnych skrzynek by siê okaza³o, ¿e tak by³o, to by¶my siê o tym raczej nie dowiedzieli, nie oficjalnie. Bo jak to tak - nasz narodowy bohater nagle winnym ca³ej katastrofy? Raczej by nie przesz³o.

Luksor

  • Mourner
  • *
  • Posts: 13349
  • Karma: +121/-2
  • Gender: Male
  • Phantom of the Opera
    • Whiteslope
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #236 on: 2010-04-15, 21:42:30 »
Quote from: Ryszard Drozdowicz z Laboratorium Aerodynamicznego Politechniki Szczeciñskiej (ZUT)
Jako pilot oceniam, ¿e sugerowany w mediach b³±d pilota jest ma³o prawdopodobny. Na podej¶ciu do l±dowania nie wykonuje siê ¿adnych manewrów typu silne przechylenie lub nag³e zmiany prêdko¶ci. A takie silne przechylenie zauwa¿yli ¶wiadkowie. Pilot wykona³ dodatkowe krêgi nadlotniskowe, aby upewniæ siê co do warunków l±dowania i na tej podstawie podj±³ uzasadnion± decyzjê o l±dowaniu. Nieprawdopodobne te¿ jest, aby do¶wiadczony pilot wraz z drugim pilotem pomylili siê co do wzrokowej oceny wysoko¶ci, nawet w przypadku awarii przyrz±dów, która jest równie¿ nieprawdopodobna. Nale¿y tutaj zauwa¿yæ, ¿e mg³a jest na ogó³ z prze¶witami i przy dziennym ¶wietle nie stanowi istotnej przeszkody do wzrokowej oceny warunków l±dowania. Okoliczno¶ci wskazuj± jednak na powa¿n± awariê lub celowe zablokowanie uk³adu sterowania. Tak± blokadê mo¿na celowo zamontowaæ tak, aby uruchomi³a siê przy wypuszczeniu podwozia lub klap bezpo¶rednio na prostej przed l±dowaniem. Przy blokadzie klap lub lotek na prostej katastrofa by³a nieunikniona, gdy¿ pilot nawet zwiêkszaj±c nagle ci±g, nie by³ w stanie wyprowadziæ mocno przechylonej ciê¿kiej maszyny, maj±c wysoko¶æ rzêdu 50-100 m i prêdko¶æ rzêdu 260 km/h.

Wyslano: 2010-04-15, 20:34:21

Quote from: Rafa³ A. Ziemkiewicz
Na pó¼niej zostawmy dyskusje, czy Lech Kaczyñski by³ najlepszym prezydentem III RP. Poza dyskusj± jest, ¿e by³ pierwszym, który sprawowa³ ten urz±d w sposób godny. Nie musia³ krêciæ ani niszczyæ archiwalnych dokumentów, by ukryæ cokolwiek ze swej przesz³o¶ci, nie cwaniaczy³ i nie chwia³ siê na nogach. Wielkim grzechem jego politycznych przeciwników pozostaje to, ¿e nie mog±c mu tych cnót odebraæ, starali siê je wyszydziæ i zdeprecjonowaæ jako cechy anachroniczne. Prywatnie, choæ z tej strony mia³em niewiele okazji go poznaæ, by³ cz³owiekiem fantastycznej, przedwojennej kindersztuby. Kr±¿y³y o tym liczne anegdoty - kr±¿y³y ju¿ dawno, a wiêc na pewno nie zosta³y zmy¶lone na u¿ytek ¿a³oby. Pamiêtam na przyk³ad opowie¶æ o tym, jak, jeszcze jako prezydent Warszawy, wychodz±c z pracy cofn±³ siê ju¿ z samochodu i wróci³ na piêtro, gdy u¶wiadomi³ sobie, ¿e zapomnia³ powiedzieæ "do widzenia" jednej ze swoich urzêdniczek. Nie mia³ w sobie za grosz tej mi³o¶ci w³asnej i "ci±gu na szk³o", które cechuj± wiêkszo¶æ polityków. ¯artowa³em sobie - bodaj nawet gdzie¶ w druku - ¿e jest cz³owiekiem zbyt uczciwym na ten urz±d. Polityka premiuje gangsterów, a w ka¿dym razie ludzi bezwzglêdnych. Lech Kaczyñski nawet, je¶li bywa³ przez chwilê przykry (co siê zdarza³o, zw³aszcza gdy uzna³, ¿e kto¶ niew³a¶ciwie zachowa³ siê wobec brata), to szybko przeprasza³. Wobec ludzi bywa³ wrêcz naiwny, co, niestety, przynios³o wiele szkody i Jemu, i pañstwu - kto inny na takim typku, jak na przyk³ad pewien by³y prokurator, pozna³by siê od razu i pogoni³ w diab³y... Lech Kaczyñski niestety nie umia³ po prostu "spuszczaæ" ludzi, których zna³ od dawna i poczuwa³ siê wobec nich do lojalno¶ci. Odnosi³em wra¿enie (nie ja jeden, jak wiem z rozmów z kolegami), ¿e prezydentura go mêczy, ¿e znacznie lepiej ni¿ na ¶wieczniku czu³by siê jako "numer 2" - tego, który wykonuje prawdziw± pracê, tak jak w "Solidarno¶ci", gdzie, jako wiceprzewodnicz±cy, praktycznie kierowa³ wszystkim, gdy przewodnicz±cy tylko "rzuca³ my¶li". Dlaczego mimo to podj±³ siê tak niewdziêcznej roboty? Wielu ludzi mówi, ¿e dla brata. My¶lê, ¿e gdyby nie sz³o o Polskê, gdyby nie poczucie obowi±zku wobec Niej, nawet brat by go nie namówi³... Krytykowa³em tu kiedy¶ ostro ³atwo¶æ, z jak± prezydent szafowa³ ¿a³ob± narodow±. Spotkali¶my siê potem - mimo up³ywu czasu najecha³ na mnie za ten tekst mocno, by³ nim do ¿ywego oburzony. Odnios³em wra¿enie, ¿e jego zachowanie jest bardzo szczere, ¿e ¶mieræ pielgrzymów albo górników naprawdê bardzo go obchodzi³a i uwa¿a³ za oczywiste, i¿ tak samo musieli ni± byæ wstrz±¶niêci wszyscy, ¿e og³oszenie kilkudniowej ¿a³oby jest w takiej sytuacji czym¶ bezdyskusyjnym. Wiem, ¿e w moich w ustach nie najlepiej to brzmi, ale Lech Kaczyñski, choæ w³a¶nie on akurat nie deklamowa³ o mi³o¶ci i wra¿liwo¶ci spo³ecznej ani nie udawa³ trybuna ludowego, by³ g³êboko przejêty losem prostych ludzi, owych "osób starszych, gorzej wykszta³conych i z mniejszych o¶rodków", nad którymi tak± bezgraniczn± wy¿szo¶æ czuj± polskie "elity", tym bardziej, im wiêcej maj± s³omy w butach. I tym tak¿e - poza tym, ¿e by³ mê¿em stanu, a nie tylko politykiem, i ¿e urz±d prezydenta RP potrafi³ sprawowaæ w sposób godny - w szczególny sposób zas³u¿y³ na oddawane mu dzi¶ przez tak wielu Polaków ho³dy.


Quote from: Stanis³aw Michalkiewicz
Ostatnio ¿a³oby narodowe trochê siê zdewaluowa³y, bo by³y og³aszane nie tyle z potrzeby serca, co ze wzglêdu na potrzebê kszta³towania wizerunku. Teraz to co innego. Katastrofa prezydenckiego samolotu w Smoleñsku... na tym w³a¶nie polega ¿a³oba narodowa, ¿e towarzysz± jej gêste opary ob³udy, wiêc przez obecny tydzieñ bêdziemy tymi oparami oddychali – no a potem wszystko wróci do normy, to znaczy do politycznej w¶cieklizny charakteryzuj±cej ¿ycie publiczne w Polsce, zw³aszcza w ostatnich piêciu latach. Katastrofie w Smoleñsku wyj±tkowego dramatyzmu dodaje zarówno moment, jak i miejsce. Moment – 70. rocznica wymordowania przez NKWD polskich oficerów w Katyniu, le¿±cym zaledwie kilkana¶cie kilometrów od Smoleñska, do którego prezydencki samolot mia³ dolecieæ, aby jego pasa¿erowie mogli wzi±æ udzia³ w tej uroczysto¶ci...

Wyslano: 2010-04-15, 20:54:54

Quote from: Onet
Marek Borowski z SDPL, równie¿ skomentowa³ spór wokó³ pochówku zmar³ej tragicznie g³owy pañstwa. - Wobec powagi ¶mierci  i ogromu tej tragedii te spory musz± byæ wyciszone - mówi³ polityk, dodaj±c, ¿e "nie ma pretensji do protestuj±cych". - Nie mo¿na tego ci±gn±æ w nieskoñczono¶æ i podgrzewaæ atmosfery. Je¶li taka decyzja zapad³a, to powinni¶my j± przyj±æ - doda³. Borowski powiedzia³ tak¿e, ¿e pochówek pary prezydenckiej na Wawelu "rozumie jako pewn± procedurê ods³aniania prawdy o Katyniu". - Niech ten sarkofag i tablica upamiêtniaj±ca ofiary katastrofy bêd± symbolem d³ugoletniego dochodzenia do prawdy o zbrodni katyñskiej - zaznaczy³.
Seven milestones...
Under a watching autumn eye
Contorted trees are spreading forth
The message of the wind

nevaeh

  • Posts: 1198
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Female
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #237 on: 2010-04-16, 02:27:04 »
To pewnie nie przyæmi naszego sporu, ale Peter Steele nie ¿yje.
Dziwnie mi.

ja go na Woodzie widzia³am....¶wietny koncert...teraz to ju¿ nic mnie nie zaskoczy po ostatnich wydarzeniach,ale ten fakt mnie dobi³ dodatkowo :? :( i tak ciê¿ko mi jeszcze uwierzyæ :?
...nie bêdziesz siê baæ,nic nie bêdziesz czuæ,odrodzisz siê na nowo...

"So would you kiss the sun goodbye? And give your life to never die?"

"Mówi siê, ¿e ludzie bliscy ¶mierci umieraj± zwykle o ¶wicie"
Bram Stocker

kwarnik

  • Mourner
  • *
  • Posts: 694
  • Karma: +27/-0
  • Gender: Male
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #238 on: 2010-04-16, 11:14:01 »
Kolejny g³os w sprawie pochówku na Wawelu i reakcji mediów na katastrofê. Ca³kowicie siê z nim zgadzam.

Sol

  • Posts: 1963
  • Karma: +16/-0
  • Gender: Male
Odp: Odeszli... (RIP)
« Reply #239 on: 2010-04-16, 11:37:58 »
Nie ekscajtowalbym sie tak bardzo. Pare lat temu o ile mnie pamiec nie myli juz byla taka akcja w obozie TON. Takze poki nie bedzie oficjalnego oswiadczenia, nie uwierze :)

 Na oficjalnej stronie jest potwierdzenie.