W sumie dziwne, ¿e jeszcze nikt nie za³o¿y³ takiego tematu. O ile siê nie mylê przynajmniej kilka osób na tym forum od czasu do czasu szwenda siê po górach. Pewnie ka¿dy z was ma jakie¶ ulubione miejsca/trasy, które mo¿na by poleciæ innym... i temu przede wszystkim ma s³u¿yæ ten topic. Niewa¿ne gdzie, w Polsce, czy za granic±, wszelkie propozycje co do ciekawych pagórków od Alp po Ural i dalej s± mile widziane. Generalnie, im mniej oklepane tym lepiej, bo takie w³a¶nie interesuj± mnie najbardziej (ale, ¿e widoki z okolic Giewontu, Babiej czy Tarnicy te¿ bywaj± fajne, wiêc nie mia³bym nic przeciwko gdyby kto¶ chcia³ siê podzieliæ jakim¶ interesuj±cym wariantem trasy z tego typu miejsc albo sugesti± co do warunków pogodowo-o¶wietleniowych, w których warto siê w nie wybraæ). Przegl±da³em ostatnio swoje zdjêcia i powybiera³em 10 miejsc, z których niekoniecznie wszystkie s± tymi z najlepszymi widokami, ale maj± w sobie to co¶ co powoduje, ¿e chce siê w nie wracaæ z aparatem. Na razie ograniczê siê do Beskidu ¦l±skiego, ¯ywieckiego i Ma³ego. Akurat ten region mam najbardziej ‘zdeptanty’ i odnoszê wra¿enie, ¿e w przypadku polskich gór du¿o ludzi decyduje siê na Tatry albo Bieszczady wychodz±c z za³o¿enia, ¿e poza Babi±, Pilskiem czy Wielk± Racz± nic interesuj±cego Beskidach nie znajd±. Tym sposobem nawet na tych najbardziej popularnych beskidzkich szczytach nat³ok turystów jest nieporównywalny. Latem czêsto jedyne t³umy w tym rejonie to oazowa m³odzie¿ koczuj±ca w Rycerce, tymczasem w Bieszczadach trzeba czekaæ a¿ 7 zorganizowanych wycieczek ³askawie zejdzie w koñcu ze Smereka, o Tarnicy nawet nie wspomnê, w godzinach po³udniowych jest 10 razy gorzej.
Co do moich ulubionych miejsc - kolejno¶æ przypadkowa, do ka¿dego z omówionych do³±czy³em kilka fotek pogl±dowych.
Czupel [1][2][3][4][5]To w³a¶ciwie ca³kiem przyjemne miejsce, ale niekoniecznie takie, które powali kogo¶ w piêkny s³oneczny dzieñ. Widoczek na sztuczny zbiornik na szczycie góry ¯ar i Jezioro ¯ywieckie ca³kiem nie¼le prezentuje siê zim±. Du¿o ciekawiej robi siê gdy tego widoku nie ma, w zamian zastêpuje go ¶ciana bieli i drzewo stoj±ce parê metrów dalej. To w³a¶nie najlepsza pora ¿eby wybraæ siê w te okolice. Wtedy gdy niebo spowijaj± gêste chmury wisz±ce nisko nad Miêdzybrodziem, tydzieñ temu spad³ w du¿ych ilo¶ciach pierwszy tej jesienni ¶nieg, na dole powoli robi siê ciapa, a pogodynka zapowiada marzn±c± m¿awkê. Tymczasem na Czuplu karpacka buczyna, z pniami i ga³êziami powykrêcanymi we wszystkie mo¿liwe strony, przetrzebione przez wichury drzewa, pochylone, po³amane i otulone gêst± mg³± czekaj± a¿ kto¶ sfotografuje klimat rodem z Beksiñskiego tyle, ¿e w wersji 3D i dolby suround bo wypada wspomnieæ o skrzypi±cych ga³êziach, z których topniej±cy ¶nieg miarowo uderza o bia³± taflê. W podobnych ‘mglistych’ warunkach pogodowych mia³em okazjê po³aziæ w okolicach £amanej Ska³y, tyle ¿e wczesn± wiosn± i dochodzê do wniosku, ¿e nie ma lepszego miejsca w pochmurne dni od Beskidu Ma³ego.
Gibasów Wierch [1][2][3]Skoro ju¿ jestem przy tym rejonie warto poleciæ górkê na szlaku z Przydawek na Leskowiec. Na mapach wygl±da na zalesion± tymczasem od d³u¿szego czasu jest ³ysa jak kolano. To czego nie zniszczy³ wiatr wycharatali drwale tym samym otwieraj±c widok na okoliczne pola, lasy, ³±ki, wioski i Babi± Górê. Panorama zbli¿ona jest do tej z Leskowca tyle, ¿e mniej zas³aniaj± drzewa. Popo³udniu, przy zachodz±cym s³oñcu panuj± niemal¿e idealne warunki o¶wietleniowe. Miejsce warte polecenia szczególnie jesieni±, kiedy stoki okolicznych pagórków upstrzone s± ca³± palet± kolorów. Oprócz tego warto poszwendaæ siê w pobli¿u Gibasa. W le¶nej gêstwinie na stokach pomiêdzy Gibasowym, a Czarn± Gór± znajduje siê Grota Komonieckiego, czyli 15 metrowa pó³ka skalna z ciekiem wodnym i po³o¿onym trochê dalej kilkumetrowym wodospadzikiem. Groty nie znajdziemy w pobli¿u trasy, ale wystarczy odbiæ ¶cie¿k± od zielonego szlaku, doj¶æ do ¼róde³ka Zimna Woda i kierowaæ siê na po³udnie nas³uchuj±c szumi±cego odg³osu sp³ywaj±cego potoku Dusica. Id±c wzd³u¿ potoku mo¿na doj¶æ do wodospadu, a stamt±d po ¶cie¿ce do groty. Jakby co, s³u¿ê wspó³rzêdnymi z GPSa.
Romanka [1][2]W sezonie to stosunkowo czêsto odwiedzana okolica, jednak daleko jej do ca³kiem du¿ej liczby turystów przechodz±cych przez znajduj±ce siê o godzinê drogi dalej schronisko pod Rysiank±. Romanka to jedno z moich ulubionych miejsc w ¯ywieckim wyró¿niaj±ce siê pierwotnym borem ¶wierkowym i mas± paproci rosn±cych na samym czubku tej ca³kiem wysokiej jak na Beskidy góry. Sporo na niej starych uschniêtych drzew, których bia³e pnie wystaj± po obu stronach szlaku, do tego mamy fajny widok na masyw Pilska i wy³aniaj±c± siê spomiêdzy drzew Babi±. Najlepiej wybraæ siê na ni± wczesn± jesieni±, w godzinach rannych, kiedy s³oñce nie bije prosto w obiektyw. Nieco podobne do Romanki miejsce mo¿na znale¼æ na s³owackich stokach Ma³ej Babiej tyle, ¿e gê¶ciej zalesione i mniej atrakcyjne widokowo. Klon Romanki tym razem z rozleg³± panoram± na Babi±, Chocza i Tatry znajduje siê równie¿ na stokach Policy.
Magura [1][2]Teraz zgadujcie, która ;P. Magur w Beskidach jest od groma, tym razem chodzi mi o okolice tej za Klimczokiem. Szlak czêsto uczêszczany, chocia¿ rzadziej zim±. O tej porze roku mijaj±c Magurê i nie maj±c wydeptanej ¶cie¿ki mo¿na siê trochê pogubiæ za spraw± drwali, tn±cych wszystko dooko³a i nie zwracaj±cych uwagi na to, ¿e wycinaj± po kolei drzewa z namalowanym szlakiem. Niemniej jednak w³a¶nie zim± najlepiej trafiæ na ¶wie¿o wyciêt± polankê nie odbijaj±c na Szczyrk, ale schodz±c trochê na dó³ w kierunku Mesznej. Popo³udniu s³oñce jest za plecami i piêknie o¶wietla jezioro ¯ywieckie.
¯abnica [1][2]W³a¶ciwie wie¶ jak ka¿da inna. Najczê¶ciej s³u¿y jako punkt wypadowy na Prusów i Halê Boracz±. W ¶rodku lata warto o zachodzie schodziæ czerwonym szlakiem z Abramowa. W okolicach Grapy o tej porze dnia rozci±ga siê bardzo fajny widok na okoliczne pola sk±pane w ciep³ych promieniach s³oñca, które powoli chowa siê za przeciwleg³ym pasmem. Natomiast po prawej stronie widok obejmuje wyp³aszczenie terenu ci±gn±ce siê a¿ do Bramy Wilkowickiej, Skrzycznego i Beskidu Ma³ego.
Szlak Wis³a Czarne – Barania Góra [1][2][3][4]Na Barani± chyba najlepiej wybraæ siê pó¼n± jesieni± id±c wzd³u¿ Bia³ej Wise³ki. Trasa czêsto uczêszczana, ale maj±ca swój niezaprzeczalny urok szczególnie kiedy wij±cemu siê potokowi, sp³ywaj±cemu kaskadami i wodospadami ze stoków Baraniej towarzyszy szelest opad³ych czerwonych li¶ci. Schodz±c z Baraniej na Magurkê Wi¶lan± dochodzimy na halê Barani±, kolejne miejsce czêsto i gêsto odwiedzane przez... drwali. W³a¶ciwie ciê¿ko nazwaæ to hal±, bardziej pasuje nazwa w stylu ‘morze pniaków’. Ca³y obszar z roku na rok pozbawiany jest drzew, od Magury Radziechowskiej ci±gnie siê wy³ysia³y, obro¶niêty po¿ó³k³ymi trawami teren, szlak natomiast przeorany jest przez ciê¿ki sprzêt, wiêc po opadach mo¿na ¶mia³o wytaplaæ siê w b³otku. Jedyny plus ca³ej zabawy z wycink± i usuwaniem uschniêtych drzew to panorama z wolna zaczynaj±ca przypominaæ t± znan± z bieszczadzkich po³onin.
Zielony Kopiec [1][2][3]Z Baraniej w³a¶ciwie rzut beretem wiêc mo¿na siê domy¶laæ co zastaniemy na górze. A jak¿e, kolejne kikuty rozsiane niczym anteny po ca³ym zboczu (ale za to jakie fajne ;]). Widok rozci±ga siê na wszystkie strony, bez wzglêdu na porê roku warto siê na niego wdrapaæ bêd±c w okolicy.
Girova [1][2][3]W³a¶ciwie to ju¿ nie jest Beskid ¦l±ski, ale do Czech na Girov± mo¿na wyskoczyæ z Jaworzynki przez Hrcavê. Ciekawa trasa, szczególnie zim±. Z wierzcho³ka mo¿na podziwiaæ o¶nie¿one czubki Wielkiej i Ma³ej Fatry wystaj±ce znad pasm na zachód od Raczy. Wracaj±c wieczorem w stronê Jaworzynki przez Komorovsky Grun z polan widaæ czeskie pagórki i Fatrê bledn±c± w czerwonawej po¶wiacie.
Przyborówka [1][2][3]Wbrew temu co mówi mapa równym tempem z Przyborowa mo¿na doj¶æ na tê górê w godzinê. Z polany rozpo¶ciera siê niezm±cony ga³êziami widok na masyw Pilska. Najlepiej pojawiæ siê na niej w godzinach porannych wtedy s³oñce ma siê za plecami. Wiosn± na okolicznych pagórkach jest ca³kiem sporo kwitn±cych na bia³o drzew. Jesieni± na niej nie by³em, ale widoczek o tej porze roku jest prawdopodobnie du¿o lepszy.
Hala Jaworowa pod Kotarzem [1][2][3]Last but not least. ¦wietne miejsce, godne polecenia w³a¶ciwie o ka¿dej porze roku, szczególnie przy zachodzie s³oñca mamy piêkny widok w stronê Brennej i pagórków na wschód od Czantorii. Zaraz obok przy zej¶ciu z Kotarza, odbijaj±c trochê ze szlaku, na jego zachodnich zalesionych stokach mo¿na trafiæ na ciekawe rumowisko skalne zalatuj±ce wied¼minowatym klimatem.