Te¿ siê pochwalê, a co tam. Mam nadziejê, ¿e literówek nie pope³niê ¿adnych.
Jestem pijana w trzy przys³owiowe sami wiecie co. Wypali³am pó³ paczki fajek, odby³am ciekaw± dyskusjê z nie mniej ode mnie pijanym studentem filozofii. Czujê siê spe³niona i wprost muszê siê tym podzieliæ z innymi. ¯ycie jest prawie piêkne, gdy siê jest nie¶wiadomym rzeczywisto¶ci, jak± przyjmujemy na trze¼wo.
Na koniec, cytuj±c poetê: Choæ ¿ycie nasze spluniêcia niewarte: evviva l'arte! Otó¿ to...