NIe ma to jak odpoczynek u rodziców...raz na wozie raz pod wozem...Tym razem na wozie...w dodatku z pysznym jedzonkiem i tysi±cem buziaków od ma³ego szkodnika mojej siostry. Jak patrzy siê na takie ma³e istoty, które niby nic nie wiedz±, a tak naprawdê rozumiej± wiele wiêcej elementarnych podstaw cz³owieczeñstwa, ( i ucz± anielskiej cierpliwo¶ci)to a¿ siê chce mieæ takiego ma³ego szkodnika. i s³yszeæ po 100 razy "ciociuuuuu oæ tuuu"
dobrze jest przy rodzinie
... ale nie codziennie...powrót do Wrocka to powód do rado¶ci i przyjació³ i nawet do pracy