Zycie potrafi byc piekne (jak sie postara
m).
Oficjalnie sprawdzam sobie pociagi do stolycy i z powrotem, i do domu, ale pomyslalam, ze zajrze tutaj na chwile
Dobra, kontynuuje: jutro odbiore nowy indeks, legitymacje, plan zajec, instrukcje obslugi USOSa. A dzisiejsza noc spedze w pociagu (czuje sie szlachetna, bo w tym miesiacu tyle na pociagi wydalam, ze nalezy mi sie medal "dla najlepszego pasazera" ;P czy inne wyroznienie od PKP za wsparcie finansowe ;P)
A w srode wybieram sie na World Press Photo (moze ktos jeszcze sie wybiera?).
Aha, we czwartek bede juz filozofem z papierem i tez mnie to cieszy