Dzisiejszy dzieñ, znany jako Dzieñ Wyzwolenia Duszy Umêczonej, oficjalnie zamyka dziesiêciomiesiêczny zapierdziel i rozpoczyna 73 dni [o ile dobrze liczê] s³odkiej wolno¶ci [nie do koñca, bo nie, bo pracy jest co nie miara, ale nigdzie nie trzeba z ni± chodziæ przecie¿
]. Pierwsze, co zrobiê, to naprawdê siê wy¶piê [ju¿ trochê siê wysypia³em ostatnio, ale teraz to zrobiê porz±dnie]. A potem... jeszcze pomy¶lê