Powracam do rzeczywisto¶ci i tera¼niejszo¶ci po pokonaniu smoka i mam wra¿enie, ¿e moje tera¼niejsze problemy s± takie malutkie i zabawne.
Ostatnio przydarzaj± mi siê jakie¶ dziwne rzeczy, które wcze¶niej siê raczej nie zdarza³y i jestem trochê ca³ym zamieszaniem sko³owany. Chocia¿ ciekawe co z tego wszystkiego wyniknie, nie powiem
Wiêc z lekka ambiwalentnie, ale ogólnie nareszcie rado¶nie. Jeszcze jak siê za parê dni wy¶piê to ju¿ w ogóle bêdzie cudownie
Siedzê i gapiê siê na w³a¶nie zakupiony bilet na jutrzejszy krakowski koncert Pain of Salvation
Ju¿ siê nie mogê doczekaæ - wprawdzie nikt zupe³nie ze znajomych nie mo¿e / nie chce / nie ma za co i¶æ, wiêc w koñcu idê sam, ale to niewa¿ne. Jaram siê nieziemsko, mam nadziejê, ¿e ze wzglêdu na bosego Stefana nie skróc± tego koncertu ani o minutê. Szczególnie ¿e
setlista z Bratys³awy jest mia¿d¿±ca