ja idê na prawo, mam nadziejê studiowaæ w Poznaniu. Kiedy¶ chcia³em i¶æ na slawistykê, ale uzna³em, ¿e nie za du¿o pieniêdzy mi to potem da
A prawo myslisz, ze da? Ja znam pare osob, ktore po prawie nabawily sie niezlejdepresji, zanim prace znalazly. Chyba, ze masz kogos, kto Cie wezmie na aplikacje, to juz sie nie odzywam
od kolegów, którzy id± na AWF s³ysza³em, ¿e musz± zdawaæ biologiê. Uczelnie powariowa³y
A to akurat wg mnie zrozumia³e
Wg mnie tez. I nie dziwi mnie, ze np. na UW na filozofie wymagana jest matematyka, bo to naprawde nie jest kierunek humanistyczny (a u mnie jest na wydz. hum.
)
A w ogole to powinno byc jak np. w Austrii czy Francji, ze placisz wpisowe, zapisujesz sie na jaki chcesz kierunek, nie ma limitow miejsc, a czy potem bedziesz chodzic i czy pozaliczasz wszystko to twoja prywatna sprawa.
Aha, i nie idzcie na filozofie na AP w Kraku, bo jest tu taki burdel, ze sie w glowie nie miesci. Ja tu magisterki nie robie, uciekam po licencjacie gdzie indziej.