Idle Blood nadal wydaje mi siê najlepszym i jednym z nielicznych dobrych kawa³ków Katatonii. Rzek³em, dziêkujê za uwagê.
AHAHAHA
Nie no, skoro w ogóle za Katatoni± nie przepadasz, no to dziwnym nie jest, ¿e nowy album Ci nie wchodzi. Ja ich na przyk³ad ceniê za klimat, ¶wietny songwriting, pomys³owe aran¿acje, ³adne, chwytliwe melodie, kiedy trzeba ciê¿ar i rytmikê, która w ods³uchu wydaje siê bardzo naturalna, a jest ca³kiem ciekawie zagmatwana. Na dobr± sprawê tak jak oni nikt nie gra - piosenkowo, ale jednak bardzo ambitnie; ciê¿ko, ale w³a¶ciwie niezbyt agresywnie, bo melancholijnie; z dobrym wokalem, który do tego wszystkiego pasuje, a nie psuje. No i jest ten zawsze obecny, choæ w ró¿nym natê¿eniu, pierwiastek melancholizatorstwa i depresjonizmu
A nowa p³yta: ot, takie przyjemne ciê¿sze granie, do pos³uchania z ca³± rodzin± w niedzielê do obiadu
Babuni siê spodobaj± organki, dziadziusiowi bêbnienie, tacie melodyjki, mamie ¶piewane refreny, siostrze perkusista, a bratu kotlet schabowy, dzieñ jak co dzieñ
Podobno na p³ycie jest wokalistka The Gathering?
Zgadza siê, niejaka Silje Wergeland
W sumie nawet siê nie zastanawia³em sk±d j± zaci±gneli.
Ogólnie to mój
wac³awowy gust podpowiada mi, ¿e: TGCD > DEK > TNITND. Ale z tekstami to siê nie posun±³ pan poeta za bardzo do przodu
Chocia¿ pozna³em nowe smutne s³owo po angielsku: "vexation". O, i jeszcze "hyperopia"