No niech Wam bêdzie...
-----------
Stare ale jare:
Synek Billa Gatesa pyta siê ojca:
- Tato, chcia³bym w koñcu zasmakowaæ seksu, ale nie wiem jak
zaproponowaæ to kobiecie...
- Musisz, synu, kupiæ jej wielki bukiet piêknych ró¿, zaprosiæ j± do
wykwintnej restauracji na dobr± kolacjê i markowe wino, po¼niej
zabraæ j± ekskluzywnym samochodem do drogiego hotelu...
W tym momencie wtr±ci³a siê córka:
- Tatusiu, a co z romantycznym spacerem nad brzegiem jeziora,
zbieraniem polnych kwiatów w ¶wietle ksiê¿yca, szeptaniem czu³ych
s³ówek?
- To wszystko wymyslili linuksiarze, córeczko, ¿eby podupczyæ za darmo...
------------
Z pingwinariow: "Prelegent: Rozklad jazdy komunikacji miejskiej bedzie dostepny w wersji dla Windows i dla Linuksa. Uzytkownikow Mac Os X stac na wlasne samochody. Glos z sali 1: Nieprawda, z nami przyjechal jeden uzytkownik Mackintosha, pociagiem... Glos z sali 2: ... swoim."
------------
Niemiecki tygodnik "Der Spiegel" sporz±dzi³ listê rankingow± najwiêkszych g³upców roku 1998.
niektórzy "zaszczyceni" wyró¿nieniem:
Katsuo Katugoru - japoñski wynalazca, który boj±c siê skutków trzêsienia ziemi i zalania Tokio wodami oceanu, skonstruowa³ "kalesony bezpieczeñstwa". W razie kontaktu z wod±,
intymna czê¶æ garderoby automatycznie wype³nia siê sprê¿onym powietrzem i wynosi cz³owieka na powierzchniê. Poniewa¿ kataklizmu nie sposób przewidzieæ, Katugoru nigdy nie zdejmowa³
swoich kalesonów. Gdy wszed³ w nich do zat³oczonego metra, mechanizm uruchomi³ siê samoczynnie. Sprê¿one powietrze najpierw rozerwa³o mu spodnie, a potem porani³o kilku pasa¿erów, którzy z po³amanymi ¿ebrami trafili do szpitala.
Eduard Kremliczka - Czech, dzia³acz Partii Emerytów. By³ pewny wyborczego zwyciêstwa i o¶wiadczy³ publicznie, ¿e je¶li jego partia nie przekroczy progu wyborczego, to zje ¿ywego chrz±szcza. dotrzyma³.
Brazylijscy piloci. Na widok nadlatuj±cego z przeciwka innego samolotu pu¶cili stery, zdjêli spodnie i przy³o¿yli do przedniej szyby go³e po¶ladki. Ich maszyna straci³a sterowno¶æ i runê³a na ziemiê.
Fernando Varro - terrorysta kolumbijski, który wys³a³ paczkê z bombê do ambasady USA. Na przesy³ce zapomnia³ jednak nakleiæ znaczka, wiêc poczta zwróci³a ja nadawcy. Varro otworzy³ pakunek i wylecia³ w powietrze.
Angielski na³ogowiec - który szczyci³ siê tym, ¿e nigdy nie przestaje paliæ. Zaczyna³ po przebudzeniu i do za¶niêcia odpala³ jednego papierosa od drugiego. Niezbyt higieniczny tryb ¿ycia sprawi³, ¿e doczeka³ siê hemoroidów. Leczy³ je, siadaj±c w misce pe³nej spirytusu, nie wypuszczaj±c oczywi¶cie papierosa z ust. Opary alkoholu zapali³y siê, nast±pi³ wybuch i nieszczê¶nik rzuci³ palenie ju¿ na wieki.
Niemiecki na³ogowiec - który w czasie wêdrówki po odludziu odkry³, ¿e zgubi³ zapalniczkê. Poniewa¿ bardzo chcia³o mu siê paliæ, wdrapa³ siê na s³up wysokiego napiêcia i przytkn±³ usta do drutów. Zapali³ siê nie tylko papieros, ale i ofiara na³ogu.
Angielski lekarz amator - odkrywca nowej metody leczenia biegunki. Jak ka¿dy wynalazca, przetestowa³ j± najpierw na sobie. Metoda polega³a na wykonaniu lewatywy z... cementu. Dziêki skomplikowanej operacji "odkrywcê" uratowano.
Szwedzki dentysta - który pacjentowi maj±cemu trudno¶ci z op³aceniem jego us³ug, zerwa³ wszystkie koronki, wyd³uba³ plomby i o¶wiadczy³, ¿e nie odda ich do czasu uregulowania rachunków. Dentysta straci³ prawo wykonywania zawodu.
Troy Hurtubise - kanadyjski wynalazca kostiumu dla my¶liwych poluj±cych na nied¼wiedzie. Strój mia³ byæ ca³kowicie odporny na k³y i pazury zwierzêcia. Hurtubise sprawdza³ go oczywi¶cie na sobie i wszed³ do legowiska nied¼wiedzia. Powa¿nie ranny znalaz³ siê w szpitalu. Po wyleczeniu, ponowi³ próbê. Z identycznym skutkiem.
Michael Gentner - amerykañski akwarysta, który tak zdenerwowa³ siê na jedn± rybê, ¿e postanowi³ j± ukaraæ i po³kn±æ ¿ywcem. Ryba utknê³a mu w prze³yku, udusili siê oboje.
-----------
Nied¼wied¼ sporz±dzi³ listê zwierz±t, które chce zje¶æ. Oczywi¶cie dowiedzia³y siê o tym zwierzêta z lasu i wpad³y w panikê. Nazajutrz do nied¼wiedzia przyszed³ jeleñ i pyta:
- Nied¼wiedziu, jestem na li¶cie?
- Tak.
- No tak, rozumiem. S³uchaj, daj mi jeden dzieñ, ¿ebym po¿egna³ siê z rodzin±. A potem mnie zjesz.
Nied¼wied¼ siê zgodzi³ i zjad³ jelenia dopiero na drugi dzieñ. Jako nastêpny przyszed³ wilk i pyta:
- Nied¼wiedziu, czy jestem na li¶cie?
- Jak najbardziej.
- Ojej, straszne. S³uchaj, pozwol mi ¿yæ jeszcze jeden dzieñ, a ja po¿egnam siê z najbli¿szymi. A potem mnie zjesz.
I znowu ugodowy nied¼wied¼ zjad³ swoj± ofiarê dopiero na drugi dzieñ. Potem do nied¼wiedzia przyszed³ zaj±czek i pyta:
- S³uchaj, czy jestem na li¶cie?
- Tak, jeste¶.
- A nie móg³by¶ mnie skre¶liæ?
- Nie ma sprawy.
----------------
Pewien facet kupil sobie koguta. Przynosi go do domu i wrzuca do kurnika.
Po tygodniu kury nie nadazaja z produkcja jajek a od kurczaków facet dostaje
Zóltaczki. Postanawia wiec koguta uspokoi i wrzuca go do stajni. Po miesiacu
Zaczynaja lata pegazy....... Facet postanawia pozbyc sie koguta
I wyrzuca go na pustyni. Wracajac do domu mysli:
-Cholera, moglem sobie z niego chociaz rosól ugotowac.
No i wraca po koguta na pustynie. Patrzy, a kogut lezy sztywno jak kloda
Na grzbiecie i ma jezyk wywalony z dzioba. Facet pochyla sie nad nim,
Zeby go zabrac, a kogut:
-Spierdalaj, bo mi sepy ploszysz!