Przyszed³ facet do warzywniaka i narobi³ w pory.
Jedzie ³ód¼ podwodna po pustyni, wyskakuje z niej mrówka i krzyczy: "Na koñ!", a oni dalej wapno mieszaj±.
Id± dwie mrówki przez pustyniê, jedna niesie okno, a druga drzwi. Jedna mówi:
-Gor±co tu.
-To otwórz drzwi, a ja otworzê okno i zrobimy przeci±g!
¦pi Bolek i Lolek w namiocie. Po jakim¶ czasie Lolek mówi:
-Ej, walisz konia?
-No.
-To wal swojego.
Starczy