Przychodzi M³ody Asystent ds. Personalnych (Rekrutacji) do swojego szefa z poka¼nym plikiem dokumentów:
- Zrobi³em wstêpna selekcjê. To s± dokumenty osób, z którymi warto siê spotkaæ, spe³niaj± wszystkie kryteria.
Szef bierze plik dokumentów, pewna rêk± odmierza po³owê i sru do kosza. Druga czê¶æ oddaje podw³adnemu:
- Z tymi lud¼mi siê spotkamy .
Oniemia³y Asystent pyta:
- Jak to?... Ale¿ oni wszyscy spe³niaj± kryteria...
- Proszê Pana - przerywa szef - nam tu nie potrzeba ludzi, którzy maj± pecha.
-=-=-=-
Rozmowa dwojga meneli: - Zocha, napijesz siê wina?
- Heniek, przecie¿ wiesz, ¿e z gwinta nie pijê!
- I za to ciê, Zocha, szanujê!
-=-=-=-
Mija siê dwóch pos³ów przy toalecie w sejmie:
- Cze¶æ
- Cze¶æ
- Ty te¿ nie mo¿esz zasn±æ?
-=-=-=-
W samolocie terrorysta staje przed lud¼mi, wyci±ga strzykawkê i mówi:
-W tej strzykawce jest wirus HIV jak kto¶ nie bêdzie wspó³pracowa³
wstrzyknê mu to i bêdzie zara¿ony.
Wstaje Polak, podchodzi do typa zabiera mu strzykawkê i zaczyna siê kluæ
po ca³ym ciele.
- Cz³owieku co ty wyrabiasz? - zszokowa³ siê terrorysta.
- Nie ma strachu, u¿ywam prezerwatyw...
-=-=-=-
Konferencja prasowa w Bia³ym Domu:
- Panie Prezydencie, czy mamy dowody na istnienie broni masowego ra¿enia w Iraku?
- Oczywi¶cie, zachowali¶my przecie¿ wszystkie faktury...
-=-=-=-
Armia Stanów Zjednoczonych, 3 starych, wysokich rang± wojskowych zasiedzieli siê dobrych 50 lat w wojsku i wszyscy chc± siê ich jako¶ pozbyæ. Wiêc zwracaj± siê do nich z propozycj±:
- Za ka¿dy centymetr wybranego przez was odcinka cia³a damy wam 10 000 $ jako odprawê
Zgodzili siê. Pierwszy stan±³ wiêc wyprostowany i mówi ¿eby zmierzyli go od stóp do czubka g³owy. Dosta³ 1.700.000$, Drugi siê wycwani³, stan±³ na palcach, wyci±gn±³ rêce do góry i kazal sie zmierzyæ, Wysz³o 2.500.000$ . Trzeci najstarszych z nich, po przej¶ciach , zchorowany i zgarbiony mówi:
- a mi zmierzcie od czubka penisa do saaaaamych j±der
- ale jakto przecie¿ to ci siê wogle nie op³aci, zastanów siê
- mierzcie!
Wiêc kazali mu zdj±æ spodnie i ju¿ zaczynali mierzyæ kiedy jeden spyta³:
-zaraz zaraz gdzie s± twoje j±dra??
-a w Wietnamie...