Czemu to tak dzia³a, ¿e jak ma siê fajny dzieñ i w ogóle, to zawsze musi siê humor spieprzyæ potem? Tak dla równowagi?
Bo w sumie niby nie mam na co narzekaæ. A jednak.
Beznadziejna beznadzieja inside ;>
I mam pojutrze ostatnie zajêcia
To jest co¶ co nawet w najgorszych chwilach trzyma³o mnie przy ¿yciu, a teraz minimum miesi±c przerwy. Chyba, ¿e bêdê chodziæ w niedziele na 20... na pewno, szczególnie, ¿e co drugi poniedzia³ek mam w³a¶ciwie wolny. Super.