Przecudownie jest po³o¿yæ siê trochê po pó³nocy i zasn±æ dopiero trochê przed trzeci±. Przecudownie.
Za oknem pogoda z du*y wziêta, mia³em dzi¶ co¶ za³atwiæ, ale pewnie nie za³atwiê, bo takie chmury wisz±, ¿e w ka¿dej chwili lun±æ mo¿e, a mi wystarczy alergii, która ostatnio mnie zabija, nie potrzeba mi jeszcze przeziêbienia latem... ¯eby to chocia¿ by³o lato porz±dne, psia jego jucha, a tu albo duchota, albo pada i zimno. Gdzie te czasy, kiedy latem by³y tylko zwyk³e, najzwyczajniejsze upa³y? A tu same anomalie jakie¶ i skrajno¶ci.
O, wyjrza³em za okno, to mnie s³oñce po oczach walnê³o i szybko siê schowa³o za chmurê......
Muszê znale¼æ sobie jakie¶ twórcze zajêcie, bo jeszcze lipiec siê nie zacz±³, a ja ju¿ wariujê. Chyba wreszcie kupiê gitarê. Chyba.
Ale pomarudzi³em sobie i mi trochê lepiej, choæ niewiele.
Edit:
Ja rozumiem, ¿e mo¿na trafiaæ czêsto, ale ja ostatnio piszê tylko w pierwszych postach na stronie, takie mam wra¿enie. A³aa