Mia³am dzisiaj mega beznadziejny dzieñ.
Po pierwsze, s³u¿ba zdrowia ssie niemo¿liwie.
Po drugie spali³am sobie pó³ gêby spirytusem (nie pytajcie, nie przy piciu w ka¿dym razie ;>)
Po trzecie spali³am ¶ciereczkê przy podgrzewaniu obiadu.
I... przespa³am prawie ca³y dzieñ.
Ma sa kra.