ten Wroc³aw jest do dupy...za cholerê pracy siê nie da znale¼æ, ludzie jacy¶ wredni i niemili...patrz± jakbym im co¶ zabra³a, albo co¶....a najgorsi s± kierowcy tramwajów....widz± jak kto¶ biegnie...czekaj±, a pó¼niej w ostatniej chwili zatrzaskuj± drzwi przed nosem i odje¿d¿aj±....co za po****!!!
by³am dzisiaj pytaæ w radiu chocia¿ o praktyki...i co? oprócz tego, ze bede robiæ za darmo to na dodatek ja mam im jeszcze zap³aciæ 300 z³ za 4 tyg. pogiê³o ich chyba...niech se wsadza je w dupê!!!
od 2 m-cy jestem zdefiona przez to miasto...jedyn± prace jak± mo¿na tu znale¼æ to na zmywak do baru, albo jako hostessa...do ¿adnej z tych prac siê nie nadajê....nawet na ¿aden pieprzony sta¿ mnie nie chc± przyj±æ nie mówi±c ju¿ o pracy...a za mieszkanie i za studia trzeba zap³aciæ z czego¶...jak do tej pory robi to mama...wstyd mi z tego powodu, bo sama powinnam na siebie ju¿ zarabiaæ, ale jak skoro nikt mi nie chce dac chocia¿by jednej pieprzonej szansy!!!
a co do studiów to ju¿ w ogóle...jedyne czym siê pocieszam to to, ¿e to UWr. - wkurza mnie to, ¿e nawet nie pozwoli mi na dzienne dziennikarstwo z³o¿yæ, dlatego ¿e po stosunkach jestem i jedyne co mog± mi zaoferowaæ to zaoczne - specjalnie dla osób nie po dziennikarstwie...mam nadziejê, ze nie bêdzie tak ¼le, bo sie chyba potne...bez pracy, bez pieniêdzy...na beznadziejnych studiach...to ju¿ by³by koniec chyba...na dodatek daleko od pewnej osoby - a ten fakt dobija mnie najbardziej