Wku*wia mnie polityka wydawnictw [naukowych]. Jak co¶ nie jest autorstwa J.L. Wi¶niewskiego albo P. Coelho, to nie wznowi±... :[
I biblioteki te¿ mnie denerwuj±.
Mnie te¿. Lista siedmiu ksi±¿ek z danego tematu, biblioteka posiada tylko cztery, wszystkie po jednym egzemplarzu [na ca³y, kurczê, Bia³ystok], wszystkie wypo¿yczone, wszystkie po regulaminowym miesi±cu nie zwrócone. I nie potrafi± znale¼æ nic, co by by³o choæ trochê pomocne i w temacie... A mi czas na pisanie pracy siê koñczy, bo mam do koñca listopada esej napisaæ, a jeszcze nie zacz±³em, nawet notatek ¿adnych nie mam i w sumie jestem zielony, bo jak na razie to potrafiê siê oprzeæ tylko na jednym zdaniu Arystotelesa... Ale sam chcia³em, przecie¿ nie mia³em obowi±zku siê do tego zg³aszaæ... Ech...