Niech kto¶ zatrzyma ¶wiat... Ja wysiadam.
Ja czasem mam ochotê wysi±¶æ bez zatrzymywania. Przynajmniej spokój.
Wczoraj nie mog³em zasn±æ w moim akademikowym, przykrótkim ³ó¿ku (zawsze walnê nog± w meblo¶ciankê i zawsze wtedy wyzywam i rzucam wi±zankami), jak zasn±³em, to do teraz wiem, ¿e ¶ni³o mi siê co¶ dziwnego (oczywi¶cie nie pamiêtam konkretnie, co), budzik mia³em na ósm±, obudzi³em siê, pomy¶la³em "jeszcze 15 minut", obudzi³em siê po 15 minutach, pomy¶la³em "jeszcze 15", obudzi³em siê i pomy¶la³em "jeszcze 15", a i tak ciê¿ko by³o siê podnie¶æ.