Nie pójdê nigdzie na "Noc muzeów", bo brzydka pogoda (u nas te¿ leje, pi±tka! ) i kto¶, z kim bym poszed³ musi siê uczyæ. Szkoda.
+1
Na XIII. Stoletà te¿ jednak nie pójdê.
Aha, i ostatni± nadziej± na znalezienie nieperfumowanej zielonej herbaty bez dodatków, takiej luzem, nie w torebkach, jest herbaciarnia, do ktrórej mi bardzo nie po drodze (ale szlag mnie trafia bez tej herbaty i heroicznie siê po¶wiêcê).