Kurde, wiêcej samodyscypliny mi trzeba, bo je¶li z matur± te¿ siê obejrzê w ostatniej chwili, to bêdzie kiepsko.
Et-tam, przesadzasz
. Do matury z historii zaczê³am powtarzaæ na powa¿nie jaki¶ tydzieñ przed ni±, ca³y dwudziesty wiek przelecia³am dzieñ przed i zda³am na 90% (rozszerzenie). No dobra, niech bêdzie, ¿e to giertychówka by³a, Krzy¿acy i Prusacy i nie rzucim ziemi sk±d nasz ród, but still
. Wiêc wiesz, jak czytasz sobie teraz na spokojnie (bardzo polecam wszelkie dodatki historyczne w prasie, to s± najczê¶ciej bardzo ciekawe artyku³y, zdjêcia, mapy itp --> ¶wietna "zahaczka", ¿eby dane zjawisko/wydarzenie utkwi³o Ci w pamiêci), to naprawdê nie masz powodu do paniki. Bystry jeste¶, dasz radê, zobaczysz
.