¦wiêta za pasem, ale wcale ich jeszcze nie czujê... Mo¿e dlatego, ¿e zmêczony jestem moj± obecn± profesj± (mêczê siê i duszê tam jak diabli) i chêtnie zmieni³bym zarobkowanie na co¶ bardziej le¿±cego w mojej naturze, ale nic mi nie wychodzi.
Mama od jakiego¶ czasu ma zacz±tki Alzheimera i jest coraz trudniej...
Co robiæ, by siê z tego wydobyæ, podnie¶æ...
Ale cz³owiek zawsze jest pe³en nadziei i wie¿y, ¿e przyjd± lepsze dni...
dorzucam drew, bo ogieñ zgas³, ci±gle burza trwa... a po nocy przychodzi dzieñ, a po burzy spokój...