Niektórym wydaje siê, ¿e fajni s± pod niebo i ¶wiat do nich nale¿y, a ju¿ ma³a zapomniana dró¿ka to najbardziej. A mo¿e kto¶ inny (Travelina) ma do tej dró¿ki takie samo prawo i chce dziecko nauczyæ rowerem je¼dziæ? Ale nie mogê, bo jakie¶ æwoki musz± ¶migaæ na k³adach-sradach i siaæ grozê (a teren jest zabudowany, zamieszkany i prêdko¶æ ograniczona). Chamstwo, buractwo i prawo d¿ungli.