jestem taka zmêczona...wczoraj spa³am 2 godz, dzi¶ 4, a weekend zjazdu i pracy mnie czeka, zarówno dzi¶ i jutro, nie dajê ju¿ rady, dzi¶ mam zaliczaæ nurty literatury, a na jutro ww. prezentacja i drabinka mega scenariusza, poza tym nadal praca...mo¿e sobie w nd trochê na tego Turandota popatrzê, bo jak narazie to nawet sceny nie mia³am okazji zobaczyæ
dzi¶ i jutro bêdzie hardkor, a w pn na 9 mam byæ na drugiej stronie miasta, czyli czwarty dzieñ pod rz± wstawanie o 7, co dla mnie staje siê nie lada wyczynem od jakich¶ 2 lat
i jeszcze gorzk± herbatê muszê piæ, bo cukier mi siê skoñczy³
a za moment na zajêcia