Dzia³ ogólnomuzyczny > Bloodbath
Nowy (pierwszy?) teledysk Bloodbath
Serenity Painted Death:
Jako¶ tak... ¶rednio...
Callahan:
Gestykulacja stanowczo nie jest mocn± stron± Majkela... Nie ma co z rêkami zrobiæ i wygl±da g³upio, jako¶ siê kiwa, garbi... Daliby mu gitarkê albo mikrofon potrzymaæ chocia¿... Zespo³u nie widaæ zbyt wiele, ksi±dz jako¶ ma³o przekonuj±cy, w kó³ko to samo... Nie ¿ebym mia³ jakie¶ oczekiwania, bo nie mia³em, ale nuda. Ale jak ju¿ jest ten pierwszy, to mo¿e jak im kiedy¶ co¶ strzeli ¿eby nagraæ kolejny, to mo¿e bêdzie lepiej :P
Unas:
Hahaha! Mike po prostu kopiuje Corpsegrindera i to tak na maksa ³±cznie z grzywk± na oczach. :mrgreen: :P
deluminathor:
Rany, ja rozumiem, ¿e nie³atwo jest robiæ teledyski do ciê¿kiej muzyki, bo ³atwo siê otrzeæ o kicz czy ¶mieszno¶æ. Ale do kroæset... Jaki, k*, zwi±zek ma ten teledysk z muzyk±, do której rzekomo zosta³ stworzony??? Bo poza tym, ¿e pokazuj± trochê zespó³, który pomazany jest krwi± [co w kiczowaty i prostacki sposób nawi±zuje do nazwy - ¿a³osne], to nie widzê nic wspólnego. Nawet w momencie, kiedy utwór diametralnie zmienia charakter i riffy staj± siê rozci±gniête, nieco nostalgiczne, teledysk pozostaje niewzruszony w swoim schematyzmie, bezpomys³owo¶ci i statyczno¶ci. W³±czy³em, zobaczy³em, zw±tpi³em*.
* W antyartystê, twórcê klipu. Bo muzyka urocza oczywi¶cie :]
Unas:
Nawiasem mówiąc to nawet w kiczowej konwencji da się zrobić teledysk, który zachowa dynamikę utworu i będzie chociaż trochę adekwatny do treści. To głównie kwestia montażu i zachowania zespołu. Polecam wspomniane tu Cannibal Corpse i Make The Suffer.
Nawigacja
[#] Nastêpna strona
Go to full version