Ja nie wiem gdzie Mike ma g³owê, ale chyba gdzie¶ pomiêdzy po¶ladkami. Przecie¿ to jest jasne, ¿e jak wypu¶ci bonusy tylko na winylu, to ludzie bêd± wrzucaæ w sieci jakie¶ gówniane ripy. Zamiast jak cz³owiek wrzuciæ to na streaming jako b-side'y czy oddzieln± epkê, to robi taki cyrk i teraz bêdziemy tego s³uchali w wersji zgranej z winyla w mono (cholera wie dlaczego) i sztucznie jakim¶ efektem rozbitej na stereo. Jak to siê ma do ca³ej tej propagandy kole¿ki Wilsona ¿eby s³uchaæ muzyki w mo¿liwie jak najwy¿szej jako¶ci?
Rozumiem, ¿e wypluli kolejn± jeszcze-bardziej-specjaln± edycjê, wiêc trzeba to jako¶ sprzedaæ, ale traktowanie w ten sposób fanów dziel±c ich (notorycznie) na lepszych i gorszych w zale¿no¶ci od tego czy podzielaj± snobistyczn± fascynacjê winylami czy nie jest po prostu dupkowatym zagraniem.