Mourner's Corner
Opeth => Biografia => Topic started by: Voice on 2011-09-07, 16:03:25
-
Rzut okiem w strone czasow prehistorycznych, bo wygrzebalem cos ciekawego na YT.
Jak wiadomo, Mike swoje pierwsze muzyczne kroki stawial w zespole Eruption, gdzie wraz z niejakim Andersem Nordinem gral glownie covery death metalowych kawalkow. Kiedy w koncu sklad zespolu sie uformowal, cos tam sie posypalo i poza paroma tasmami z prob nic po Eruption nie pozostalo - szlag trafil kapele. Mike pozostal wiec bez kumpli do grania.
Pomocna dlon wyciagnal do niego nasz znajomy David Isberg, ktory zaprosil go do grania w swoim zespole o swojsko brzmiacej nazwie Opeth. Mike mial objac stanowisko basisty. Naturalnie sie zgodzil*. Kiedy Mike pojawil sie na probie Opeth, doszlo do sprzeczki miedzy Isbergiem a pozostalymi czlonkami zespolu, ktorzy mieli mu za zle, ze po pierwsze nic im nie powiedzial o przyjeciu nowego czlowieka do kapeli, a po drugie dokoptowanie Mike'a wiazalo sie z wyrzuceniem z zespolu basisty, ktory gral z nimi do tej pory.
Panowie sie na siebie poobrazali, walneli focha i... zostawili Isberga z Akerfeldtem. Ci z kolei zaczeli kompletowac nowych czlonkow Opeth, w ktorym to zespole Isberg pozostal do 1992, a swoje odejscie tlumaczyl roznicami na plaszczyznie artystycznej. Ale to juz zupelnie inna historia.
Co zatem stalo sie z tymi, co odeszli od Isberga? A no zalozyli sobie death metalowy wyziew o dzwiecznej nazwie Crowley. Sklad przedstawial sie nastepujaco:
(http://2.bp.blogspot.com/_akj8KSNaZ7o/St1HpkmQdSI/AAAAAAAAAcQ/FByc57VEj_4/s320/crowley+logo.jpg)
Rille Even Drums
Dan Nilsson Guitars
Micke Bergström Guitars
Mortem Svanborg Vocals
Martin Persson Bass
Panowie nagrali w tym skladzie demo "The Gate" (tutaj (http://www.demoarchives.com/Bands/Crowley-Swe/Crowley.asp?mistake=Crowley&cntry=Swe) okladka), ktore wlasnie dzisiaj wykopalem w czelusciach YT. Sklada sie z trzech kawalkow: "Pain" (http://www.youtube.com/watch?v=7FkRvaIl93Q&feature=related), "The Gate" (http://www.youtube.com/watch?v=g87sTdJN92s&feature=related) i "Master Of Death" (http://www.youtube.com/watch?v=cp-q2UEONYY).
Wkrotce po wydaniu demowki zespol sie rozpadl.
Mysle, ze to ciekawostka warta uwagi - kto wie, jak dzisiaj wygladalby Opeth (jesli w ogole by istnial), gdyby panowie muzycy przekonali jednak Isberga, ze przyjmowanie Akerfeldta to nie najlepszy pomysl.
* I teraz tu rozne zrodla roznie podaja - wedlug niektorych Mike wzial te robote, bo wiedzial, ze Eruption sie sypnie, a wedlug innych wzial te robote, poniewaz Eruption juz sie sypnelo.
-
Có¿, niew±tpliwie Mike, co by o nim nie mówiæ, to poci±gn±³ ten zespó³. W sumie to on mia³ najwiêkszy wp³yw na artystyczn± drogê zespo³u. Ponadto, gdyby nie zosta³ w³±czony do sk³adu, to mo¿liwe, ¿e nie znalaz³ by siê tam te¿ Lindgren, który tak¿e mia³ wp³yw na muzykê grupy w pocz±tkowym okresie. Bez Akerfeldta Opeth prawdopodobnie sta³by siê kolejnym, mniej lub bardziej interesuj±cym zespo³em death metalowym, mo¿e z jakimi¶ urozmaiceniami. A jeszcze bardziej prawdopodobne, ¿e zakoñczyliby jak Eruption i Crowley, czyli nagraliby demo i odeszli w niebyt.
-
Mysle, ze to ciekawostka warta uwagi - kto wie, jak dzisiaj wygladalby Opeth (jesli w ogole by istnial), gdyby panowie muzycy przekonali jednak Isberga, ze przyjmowanie Akerfeldta to nie najlepszy pomysl.
My¶lê, ¿e nic by siê nie zmieni³o. Akerfeldt pewnie i tak na pocz±tku lat 90tych za³o¿y³by zespó³ do spó³ki z Lindgrenem. Prawdopodobnie jedyne co uleg³oby zmianie to nazwa.
-
a propos Waszych rozwa¿añ:
(http://www.originalprop.com/blog/wp-content/uploads/2009/03/terminator-2-judgment-day-poster-publicity-one-sheet-photo-arnold-schwarzenegger-01.jpg)
"Mikael, powróci³em w czasie aby ciê chroniæ aby Opeth sta³ siê czym¶ wiêcej ni¿ kolejnym, mniej lub bardziej interesuj±cym zespo³em death metalowym, mo¿e z jakimi¶ urozmaiceniami"
-
A ja musze przyznac, ze im wiecej tego demka slucham, tym bardziej mi sie podoba :D Mam ochote odgrzebac gdzies jakies stare kasety Grave czy chocby wczesnego Therion ;)