Mourner's Corner
Mourner's Corner => Chat => Topic started by: djdioda on 2007-07-30, 12:55:10
-
Jako, ¿e pojutrze zaczynam now± pracê, natchnê³o mnie ¿eby za³o¿yæ w±tek, w którym bêdziemy pisaæ co robimy na co dzieñ. Czyli: w jakim zawodzie pracujecie? A mo¿e studiujecie - je¶li tak, to co?
Wiem, ¿e jest ju¿ temat "Co¶ o sobie", ale jest on bardzo ogólny, a przyda siê co¶ nowego ¿eby rozruszaæ forum. Mo¿ecie te¿ tu pisaæ co siê Wam przydarzy³o w pracy/na studiach, ¿eby nie prze³adowywaæ naszych szacownych radosnych i smêtnych ksi±g ;)
Ja studiujê informatykê (nadchodzi 4. rok) na Polibudzie Gdañskiej i pracujê w zawodzie (zlecenia, a teraz praktyki), pojutrze napiszê jak mi poszed³ pierwszy dzieñ w pracy ;]
-
Yyy... No to ja chodzê do gimnazjum, ale teraz mam wakacje i nie robiê nic :P
-
Ja codzinnie kelnerujê...latam z tac± w kowbojkach, z kabur±, od czasu do czasu z kapeluszem, w¶ród naprawdê ¶wietnych ludzi. Poza tym Studiujê na Uniwerystecie Wroc³awskim Historiê Sztuki, jak dobrze pójdzie to od lutego zacznê znów II rok. <Obecnie byczê siê na urlopie>
Czyli nic specjalnego :D
-
Wiem, ¿e jest ju¿ temat "Co¶ o sobie", ale jest on bardzo ogólny
Uwa¿am, ¿e mo¿na by jednak spróbowaæ reanimowaæ stary w±tek. Po co dwa razy to samo?
-
Wiem, ¿e jest ju¿ temat "Co¶ o sobie", ale jest on bardzo ogólny
Uwa¿am, ¿e mo¿na by jednak spróbowaæ reanimowaæ stary w±tek. Po co dwa razy to samo?
Moim zdaniem to nie jest dwa razy to samo. Co¶ o sobie by³o z za³o¿enia w±tkiem ogólnym, s³u¿±cym do przedstawienia siê. Tutaj mo¿na pogadaæ o pracy/studiach i my¶lê, ¿e mog± siê wywi±zaæ ciekawe dyskusje - zapobiegnie to te¿ offtopom w temacie "Co¶ o sobie" i nat³okowi postów podci±ganych pod za¿alenie/rado¶æ w odpowiednich ksiêgach ;]
Zapraszam do dyskusji ;] (chyba, ¿e inni te¿ uwa¿aj±, ¿e to to samo? :P)
-
Nie, to nie to samo, Gocha ma racjê :)
Ja obecnie zajmujê siê zmienianiem studiów z biologii na SGGW na psychologiê na UKSW :D Znaczy zaczynam znów I rok, tym razem niby to, co chcia³am... Zobaczymy...
I szukam mieszkania, a mo¿e znowu dam siê wrobiæ w akademik?
Poza tym... mam takie hobby, ¿e robiê bi¿uteriê :)
A w wolnych chwilach obijam siê w domu :D
-
Ja zacznê od pa¼dziernika I rok politologii na UW.
Po za tym pracujê jako redaktor Global Domination - wci±¿ na sta¿u i próbujê siê przekonaæ do znalezienia jakiej¶ wakacyjnej pracy. Z hobby to niew±tpliwie fotografia komunikacyjna i instrumenty muzyczne, coraz ich wiêcej. Po za tym nic ciekawego. :P
djdioda: nauczy³by¶ siê w koñcu, Unasku ;)
-
Hm...co porabiamy. Dzisiaj dosta³em akurat papierki do podpisu z firmy :) Zatem bêdê sobie dorabia³ jako programista zdalny :) oprócz tego od pa¼dziernika zaczynam studia informatyka stosowana na WFiIS AGH :)
A wolny czas spêdzam najczê¶ciej z moja Ukochan± lub na jaki¶ imprezach. A i jescze gram w 3 kapelach na gitarce :P
-
Od pa¼dziernika zacznê studiowaæ anglistykê na UJu, a wtedy pewnie w±tek ten spuchnie niebotycznie :P co do pracy, to pojutrze zacznê robotê na pó³ etatu jako 'm³odsza t³umaczka' w przedsiêbiorstwie IT (a jak dobrze pójdzie, to w dwóch :)). W razie czego liczê na wasze wsparcie, informatyczna po³owo forum ;)
-
za dnia studiuje w Szkole Gorniczo Hutniczej w Wawie ( :P ) i pracuje w firmie udzielajacej lichwiarskich pozyczek a noca muzykuje sobie w ramach projektu o niemozliwej do wypowiedzenia dla zwylkych smiertelnikow nazwie tozsamej z moim nickiem, ktory niniejszym poraz kolejny reklamuje:
[reklama] linki w sigu [/reklama]
-
Studiujê Informatykê na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, jestem aktualnie po drugim roku. Dawno temu w wolnych chwilach programowa³em i czyta³em literaturê 'bran¿ow±', a obecnie chwile owe wype³niam próbami z kapel±, rozmy¶laniami filozoficzno-psychologicznymi, sporadycznie zabawom z grafik±, a tak¿e [to ju¿ nie tylko w wolnym czasie :wink:] przes³uchiwaniem hektolitrów zgromadzonej i wci±¿ przybywaj±cej piêknej muzyki :marzenie:
Obecnie tymczasowo [jeszcze tylko tydzieñ :]] pracujê jako 'ekspert nadzwyczajny do spraw alokacji przestrzeni pod mobilne urz±dzenia translokacyjne'* :P [nieliczni wtajemiczeni wiedz± jak b³ahe zajêcie kryje siê pod tym pozoro-myl±cym okre¶leniem :mrgreen:, btw. to moja pierwsza prawdziwa (p³atna) praca, niah! :o]. Za rok za¶ bêdê odbywa³ obowi±zkowe praktyki w ramach studiów [co bynajmniej nie oznacza niezadowolenia :D]. Szkoda, ¿e w tym roku mi siê nie uda³o za³apaæ na nic bran¿owego, lecz ró¿nie bywa. :-s
*okre¶lenie wymy¶lone przeze mnie [lansowaæ siê trzeba, no :P]
-
W pa¼dzierniku rozpoczynam studia na Uniwersytecie Technologiczno - Przyrodniczym na kierunku biotechnologia (mój wymarzony kierunek). Dorabiam równie¿ jako konsultantka firmy kosmetycznej :lol: zawsze jakie¶ grosze wpadn± :] Poza tym w wolnych chwilach brzd±kam na gitarce, czasem pope³niê jakie¶ wierszopodobne co¶, kiedy¶ rysowa³am (ostatnio co¶ ambitniejszego narysowa³am kole¿ance na urodziny w kwietniu).
-
Wiêkszo¶æ zdo³a³a siê ju¿ pewnie zorientowaæ co studiujê. Obecnie ¿yjê g³ównie z korków (ale co to za ¿ycie =D). Natomiast ostatni miesi±c spêdzi³em g³ownie na ³a¿eniu po górach, graniu w kosza i obijaniu siê (z naciskiem na to ostatnie ;]). Oprócz tego w³a¶nie staram siê skleciæ pracê magistersk±. Zosta³o mi jeszcze jakie¶ 470 stron artyku³ów do przeczytania, wiêc tak na dobr± sprawê chyba powinienem przestaæ marnowaæ czas na tym forum :mrgreen:
-
Studiujê (teraz bêdzie 2 rok) informacjê naukow± i bibliotekoznawstwo na Akademii Pedagogicznej w Krakowie. W wolnych chwilach zajmuje siê tworzeniem i s³uchaniem muzyki (aktualnie to ona absorbuje najwiêcej mojego czasu), a tak¿e malarstwem (choæ ostatnio strasznie siê zaniedba³em w tej dziedzinie), grafik± - w zdecydowanie klasycznym ujêciu, a dok³adnie linorytem, ostatnio uda³o mi siê z³apaæ ma³o fuchê, wykonywa³em szablony na ¶cianê i w sumie tyle :)
-
Studia na Polibudzie ukoñczy³em ju¿ do¶æ dawno, wiêc jestem i magistrem i in¿ynierem, co siê w skrócie pisze mgr in¿. – niegdy¶ kto¶ to prze³o¿y³ jako skrót od "mo¿esz gówno robiæ i nie¼le ¿yæ". Niestety u mnie siê to nie sprawdzi³o, bo nie mam szczê¶cia prowadziæ beztroskiego ¿ywota lekkoducha i pró¿niaka. Pracujê wiêc zawodowo jako in¿ynier i kierownik, i ogólnie ujmuj±c, szlag mnie trafia, bo mo¿e sama praca nie jest najgorsza, ale p³aca jest po prostu mizerna. Zawsze sobie mówi³em, czym kompanów z akademika doprowadza³em do szewskiej pasji, "dlaczego nie urodzi³em siê hrabi±?", ale niestety "jak siê cz³owiek hrabi± nie urodzi³ to musi zasuwaæ"... :mrgreen:
By³ w moim ¿yciu maleñki epizodzik zwi±zany z pisaniem dla nieistniej±cego ju¿ magazynu "Gitara i Bas". Nigdy jako¶ tego zbyt powa¿nie nie traktowa³em (mo¿e i dobrze) - mo¿e gdzie¶ tam trochê marzy³em, ¿eby nie wysz³o jestem taki ¶wiêty, ale suma sumarum, nie poci±gn±³em tego. Z ró¿nych powodów zreszt±. Z jednej strony nie mia³em uk³adów. Z drugiej trzeba jednak robiæ to (pisanie o muzyce w magazynach) czasami trochê pod "dyktando" (np. wydawcy, redaktora naczelnego, bo jest jaki¶ sponsoring firmy p³ytowej etc.), a nie lubiê pisaæ czego¶, co nie pokrywa siê z moim wewnêtrznym poczuciem estetyki i smaku. Z trzeciej natomiast, zawsze tak pod¶wiadomie uwa¿a³em, ¿e pisaniem recenzji zajmuj± siê niespe³nieni arty¶ci... A jak u wiêkszo¶ci z Was, muzyka jest moj± wielk± ¿yciow± pasj± (w pewnym sensie jestem koneserem muzyki (sztuki)) i nie mia³bym serca zajmowaæ siê gniotami. :>
-
A ja jeszcze nie studiujê. Od wrze¶nia rozpoczynam klasê maturaln±. Próbna matura, studniówka, normalna matura. Zapowiada siê stresuj±cy rok. (je¶li siê do tego do³o¿y jeszcze egzamin na prawo jazdy #2 - ale to na szczê¶cie jeszcze pod koniec wakacji)
Obecnie byczê siê na wakacjach. Chocia¿ nie wiem, czy s³owo "byczê siê" jest odpowiednie. Przeczyta³em ksi±¿kê do historii z pierwszej klasy (pierwsz± czê¶æ - o staro¿ytno¶ci), robiê sobie notatki, nied³ugo skoñczê robiæ notatki ze staro¿ytno¶ci, wtedy zaczynam czytaæ ksi±¿kê o ¶redniowieczu i te¿ bêdê sobie robi³ notatki. Poza tym wczoraj by³em w Ochotniczym Hufcu Pracy, ale akurat od 30 lipca do 10 sierpnia go zamknêli, wiêc poszed³em do pizzeri, gdzie chcieli zatrudniæ pomoc do kuchni. Od kilku minut by³o nieaktualne ;/
W wolnym czasie oczywi¶cie próbujê poch³aniaæ niekoñcz±ce siê (chyba) zapasy bardzo dobrej muzyki.
-
mgr in¿. – niegdy¶ kto¶ to prze³o¿y³ jako skrót od "mo¿esz gówno robiæ i nie¼le ¿yæ".
W obecnych realiach t³umaczy siê to od ty³u: "¿eby¶ nie-wiem ile robi³, gówno masz" :P
Z wykszta³cenia i zawodu jestem nauczycielem. Po dwóch latach piêknej wspó³pracy po¿egna³em siê ze szko³± we Wroc³awiu i aktualnie zanosi siê na pracê w Bielsku-Bia³ej. Poza tym prezesujê stowarzyszeniu, które opiekuje siê starszymi lud¼mi.
Z zami³owania (i czê¶ciowo wykszta³cenia) jestem informatykiem - moj± pasj± jest Linux i tematy pokrewne. W³asnowierca, libertarianin (ale chyba niezbyt ortodoksyjny)
-
A ja... niczym ciekawym siê nie zajmuje. Tzn. koncze wlasnie filozofie na krakowskiej AP, w pazdzierniku zaczynam archeologie na 'Najlepszej polskiej uczelni w 2007r.' UW (wlasciwie to jest ciekawe... jedno i drugie)
Aktualnie siedze w Anglii i sprawdzam ceny biletow do Amsterdamu (zeby nastepny miesiac siedziec w Holandii).
-
Filozofiê, powiadasz? Równie¿ chcia³bym 'mi³o¶c m±dro¶ci' studiowac :roll:
-
Z wykszta³cenia jetem magistrem filologii angielskiej. Wszystko przez moje zami³owanie do jêzyków, oprócz angielskiego calkiem nie¼le idzie mi francuski. Trochê uczy³am siê jeszcze niemieckiego i japoñskiego :) Bawi± mnie równie¿ komputery, choæ czêsto miewam z nimi przeprawy jak przez ocean (jak cos siê mo¿e sknociæ, sknoci siê u Kekkai). Jak to mawiaj± m±rdzy ludzie, do¶wiadczenie óczy XD
Muzyka od zawsze by³a moj± pasj±. Spiewa³am ale ju¿ nie ¶piewam no i próbujê wybraæ z niej to, co najlepsze :) By³ moment, kiedy do¶æ czêsto rysowa³am mangowe postacie ale jako¶ zami³owanie do m&a siê wypali³o.
Teraz masowo wysy³am Listy motywacyjne i CV do ró¿nych miejsc, gdzie kogo¶ poszukuj± :) No i na razie czekam :)
Jak siê zbuntujê to pójdê do akademii CISCO a potem przejmê kontrolê nad ¶wiatem... bójcie siê XD
-
Wiêkszo¶æ zdo³a³a siê ju¿ pewnie zorientowaæ co studiujê.
Chyba to nie jest a¿ tak jasne, albo nie wyry³o mi siê w pamiêci, wiêc mo¿e móg³by¶ powtórzyæ, bo jak wspomnia³am, nie jestem tego ¶wiadoma, a w koñcu od tego jest ten temat :P
-
No jak trzeba to trzeba. Mam w planie studiowaæ matematykê na wydziale matematyki ;) na AGH, bo jako¶ tak wysz³o. Nie, ¿eby mnie matma pasjonowa³a, ale po prostu w miarê mi idzie i nie ¶miem marnowaæ wrodzonych talentów ;] Mam w planie jeszcze co¶ robiæ z ekonomi± w przysz³o¶ci, tak mi siê widzi, i zarabiaæ kupê kasy.
Urodzona telemarketerka, niestety ten malowniczy okres w moim ¿yciu odszed³ w niepamiêæ wraz z finalnym zakupem Maleñstwa.
W wolnych chwilach nosi mnie górowo :] I w sumie to moja najwiêksza pasja jest, tak prawdê mówi±c - je¼dzi³am i chodzi³am od zawsze, ale ca³kiem odbi³o mi dopiero rok temu.
-
Wiêkszo¶æ zdo³a³a siê ju¿ pewnie zorientowaæ co studiujê.
Chyba to nie jest a¿ tak jasne, albo nie wyry³o mi siê w pamiêci, wiêc mo¿e móg³by¶ powtórzyæ, bo jak wspomnia³am, nie jestem tego ¶wiadoma, a w koñcu od tego jest ten temat :P
Filologiê angielsk± na U¦u (filia w Pineville :mrgreen:)
-
Filozofiê, powiadasz? Równie¿ chcia³bym 'mi³o¶c m±dro¶ci' studiowac :roll:
Od tego sie w glowie przewraca ;) Ja dopiero teraz zauwazylam, ze naprawde mialam w cholere czytania i nauki, a jak w tym siedzialam, to wydawalo mi sie, ze nic nie robie (no prawie nic).
Moze kiedys do tego wroce, ale na razie mam dosc (m.in. przez niezbyt fajna atmosfere i organizacje w instytucie, a to tez ma sporo do rzeczy)
-
Jutro o 9 rozmowa o pracê t³umacza. Bojê siê trzymajcie kciuki :)
-
TZryamamy! :)))))))))
-
No i zaczê³am robiæ projekt, ju¿ siê wkrêci³am, na razie idzie dobrze, oby tak dalej :mrgreen:
Odno¶nie rozbie¿no¶ci miêdzy teori± a praktyk± w wykonywaniu projektów polecam ksi±¿kê Edwarda Yourdona pt. "Marsz ku klêsce" (http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/ksiazka.html?kw=11146). :mrgreen: Napisana w lu¼nym stylu, nieco humorystycznie, choæ autor zastrzega, ¿e te abstrakcyjne sytuacje, które opisuje, to samo ¿ycie przy pracy nad projektami :P
-
Tak, jasne, bo ja nigdy nie pisa³am projektów i nie wiem jak to jest... ;> nie odbieraj mi szczê¶cia z udanego pierwszego dnia pracy :P
-
w odpowiedzi na otwierający post. piję [sam], czytam, męczę gitarę i gram w baldura ( =] ). chcę jeszcze zdążyć gdzieś popracować, ale jak się_znam to nic z tego nie będzie. od października fil. indo na uamie będzie fajnie =] póki co czekam na stos książek i podręczników, które idą mi już drugi tydzień, wysłane już drugi raz na stary adres... ech [nie moja wina!]
poza tym pierwszy raz w życiu chcę by wakacje już się kończyły [=
acha. no i mieszkam sobie w new place. na górce, przy lesie, cisza, spokój, świetny widok i klimacik [pod wsią pod miastem =] ], a parę kroków w bok baseny, babskie badziewia na "s", korty, boisko do nogi, rugby, siatka, kosz, konie, itp. itd.. brakuje tylko golfa ;). oryginalna wioska z olimpijskim ośrodkiem, który świeci pustkami. tylko, że ja do sportowców nie należę. a dla najbliższej pizzerni dowóz za daleko =[
-
Ostatnio porobi³o mi siê w cholerê zaleg³o¶ci na forum, ale ju¿ powoli nadrabiam. :mrgreen: W ka¿dym razie, je¶li chodzi o powód tych zaleg³o¶ci, to pracujê sobie w firmie, zajmuj±cej siê sprz±taniem, przy inwentaryzacji; je¿d¿ê sobie po Polsce, oklejam odkurzacze i skanujê kody. Lajtowa praca - poza tym, ¿e rzadko przy kompie siedzê - a dobrze p³atna. :mrgreen:
W zwi±zku z t± prac± od najbli¿szego poniedzia³ku przez kilka dni (nie d³u¿ej ni¿ tydzieñ raczej) bêdê w Krakowie i okolicach, wiêc móg³bym siê spotkaæ z krakowsk± braci±. Jakby co to oferty na pw, albo w temacie ze zlotami.
Pozdrawiam! :mrgreen:
-
Zawód t³umacza jest zdecydowanie dla mnie^ ^ odkrywam w³a¶nie, ¿e przedmiot t³umaczenia (aktualnie jest to rzecz tak fascynuj±ca jak specyfikacja techniczna pow³oki antykorozyjnej trzonów t³okowych :lol: :mrgreen:) jest dla mnie do¶æ drugorzêdny, frajdê sprawia mi samo odnalezienie najwierniejszego i zarazem dobrze po polsku brzmi±cego odpowiednika s³owa czy frazy. Siedzê ca³y dzieñ, wysilam szare komórki, niszczê sobie przed kompem wzrok i krêgos³up, dobijam siê ilo¶ci± tekstu jaka mnie czeka, a mimo to odczuwam co¶ w rodzaju przewrotnej rado¶ci :twisted: wiem, nerd ze mnie :mrgreen2:
-
niszczê sobie przed kompem wzrok i krêgos³up
Spraw sobie klêcznik, tak razi³ mi wyk³adowna, od 20 lat t³umacz ;]
-
Spraw sobie klêcznik
...i Jedyne S³uszne Radio :twisted:
-
Ja porabiam tak zwane nic. Ale w tym roku idê na studia (bo mnie matka znienawidzi). Filologia polska, to brzmi dumnie (kto siê bêdzie ¶mia³, temu urwê jak±¶ czê¶æ cia³a).
-
Filologia polska
Ci±gle ¿a³ujê, ¿e wybra³em jednak angielsk±... Powodzenia!
-
Filologia polska
Ci±gle ¿a³ujê, ¿e wybra³em jednak angielsk±... Powodzenia!
A wszyscy (znaczy wiêkszo¶æ moich znajomych), mówi± mi, ¿e to nie¿yciowe.
-
Mo¿e to i racja, ale ja chyba jestem nietutejszy i nie kierujê siê kryteriami typu '¿yciowe'. Pewnie mi to wyjdzie na z³e, ale na razie pffffi ;P
-
Ja po licencjacie chcê "¿yciowo" i¶æ na dziennikarstwo, albo co¶ takiego, ale póki co to mi ta "¿yciowo¶æ" do niczego nie potrzebna. Jako¶ nie mogê siê sobie wyobraziæ na administracji.
-
Poloni¶ci tworz± najlepsze grupy kabaretowe :)
-
Ja porabiam tak zwane nic. Ale w tym roku idê na studia (bo mnie matka znienawidzi). Filologia polska, to brzmi dumnie (kto siê bêdzie ¶mia³, temu urwê jak±¶ czê¶æ cia³a).
Mój kumpel zwyk³ mi mawiaæ w dawniejszych czasach, ¿e zostanê star± pann± polonistk± i bêdê katowaæ dzieci w podstawówce... :D
Generalnie pasjonujê siê polsk± gramatyk±, chêtnie zosta³abym korektorem w jakiej¶ gazecie :)
A w zasadzie co po polonistyce mo¿na robiæ, poza byciem nauczycielem? :?
-
mo¿na, jak moja znajoma, i¶æ na specjalno¶æ edytorsk± i pracowaæ w wydawnictwie, mo¿na, przy odrobinie szczê¶cia, pod³apaæ potem pracê w reklamie (niby kto wymy¶la te wszystkie chwytliwe has³a-gry s³ówek?:P), pewnie jest jeszcze parê fachów, które mo¿na wykonywac po polonistyce+co¶ :)
-
w tym roku bêdê robiæ licencjata ze Stosunków Miêdzynarodowych, które zbytnio mnie nie pasjonuj±, ale có¿ tak wysz³o :?....eh...kiedy wreszcie uda mi siê pój¶æ na to dziennikarstwo? :? mo¿e lubiê sobie pomarzyæ, ale swoja przysz³o¶æ widzê w redakcji jakiego¶-mam nadziejê-fajnego radia :mrgreen:
-
A w zasadzie co po polonistyce mo¿na robiæ, poza byciem nauczycielem? :?
Mo¿na wszystko. Najlepiej nie byæ nauczycielem :P
-
Ja jeszcze studiujujê: Pedagogikê, któr± na szczê¶cie ju¿ koñczê i Kulturoznawstwo studia blisko i dalekowschodnie, które w sumie te¿ ju¿ konczê :mrgreen:. No i szukam roboty na weekendy... w koñcu muszê siê wybraæ na poszukiwania :x. Poza tym, to obijam siê niemi³osiernie :lol:
-
Odkurzam.
Ja ostatnio zajê³am siê spe³nianiem marzeñ. I bardzo mi z tym dobrze. :)
-
Spe³nij moje :twisted:
-
Na razie tylko moje umiem. Ale nie¼le mi idzie, byæ mo¿e nied³ugo przeskoczê na wy¿szy poziom i bêdê sobie radziæ z cudzymi ;)
-
Jak zwykle, pracujê:)
-
(niby kto wymy¶la te wszystkie chwytliwe has³a-gry s³ówek?:P),
Art Directorzy :P
Cytat celowy, jako, ¿e chwilowo studiujê reklamê (a dok³adniej Strategiê Reklamy i Public Relations) w Warszawskiej Szkole Reklamy. Raczej przez rozwój zainteresowañ ni¿ w celach pracowych, jako ¿e ca³y czas szukam pracy jako dziennikarz.