Nie mam mo¿liwo¶ci wrzucenia tego na ¿aden sensownej wielko¶ci g³o¶nik, a s³uchawki mam ATH-AR3BT, mam je od pó³ roku i jestem bardzo zadowolony, do tego ods³uchu pod³±czy³em po kablu. Ale powiem Ci, ¿e przes³a³em komu¶, kto siê profesjonalnie zajmuje d¼wiêkiem i móg³ tego pos³uchaæ na referencyjnych, no i napisa³ mi co¶ takiego:
¦miesznie, jak sobie pu¶ci³em na tanich dokana³owych s³uchawkach to wszystko siê w miarê zgadza³o
A jak pu¶ci³em na beyerach to nagle zupe³na sraka
Wydaje mi siê, ¿e nie by³o nikogo szczególnie odpowiedzialnego, za przygotowanie tego do nagrania. Po prostu nagrali wszystkie ¶lady ze sto³u, dostawili mikrofony na publikê i kto¶ siê potem musia³ z tym mêczyæ
I pewnie jeszcze mu ci±gle mówili, ¿e wiêcej wokalu
I ¿e ma byæ s³ychaæ, ¿e publika siê dobrze bawi
A na wokalu mia³ konkretny przes³uch z ods³uchów akerfeldta, w których by³o wszystko
I miks by³ na zasadzie zag³uszania tego, czego akurat by³o za du¿o w monitorachRealia w biznesie niestety wygl±daj± tak, ¿e tam, gdzie zaczynaj± siê stawki o¶wietleniowców, tam koñcz± siê stawki d¼wiêkowców. Ma siê ³adnie b³yszczeæ,
ludzie kupio.
Dla mnie podstawowy problem polega na tym, ¿e to po prostu nie kopie. Jest separacja, bo wyciszyli gitary, dali w cholerê du¿o wokalu i bêbnów, ale co z tego, jak to po prostu nie jest groovne. A nie jest, bo przez Majka po prostu przemawia jedno wielkie
nie chce mi siê, nie wiem co ja tu robiê w ogóle.
Uwielbiam GoP, GR to jedna z moich ulubionych p³yt w ogóle i s³ucha³em jej nie wiem ile razy w ¿yciu, ba, ja dziêki niej siê przekona³em do growlu i do Opeth w ogóle. To co tutaj widzê to jest zarzynanie tej muzy w sposób tak dziadowski, ¿e a¿ boli.
Majk przyzna³ przy okazji premiery Czarodziejki, ¿e nie lubi graæ koncertów, ¿e siê czuje na scenie jak idiota, ale trzeba, bo na tym zarabiaj±. Szkoda, ¿e napieprzaj± tak od paru dobrych lat, ¿e nawet na okazjê rejestracji DVD nie bardzo w nich widaæ frajdê z tego grania. Nie wiem, mo¿e to kwestia zmêczenia starym materia³em, growlem, starym stylem - ale je¶li tak, to dlaczego graj± od wielu lat w kó³ko te same numery - Ghost Of Perdition, Demon Of The Fall, Deliverance - oni tê trójkê ju¿ przecie¿ koncertowo zar¿nêli do porzygu. Te¿ bym mia³ do¶æ na ich miejscu. Deliverance wg samego setlist.fm zagrali w karierze ponad 800 razy...
Ja siê nie dziwiê, ¿e ludzie pouciekali z tego bandu - w jakim¶ wywiadzie kto¶ z Soen, chyba Lopez, twierdzi³, ¿e ograniczaj± liczbê koncertów do koniecznego minimum, bo chc± mieæ z tego frajdê, kosztem kasy. Szanujê takie podej¶cie.
Czas siê pogodziæ z tym, ¿e czasy gdy Opeth i Akerfeldt to by³a innowacyjna muzyka, minê³y jakie¶ 10 lat temu. Teraz to jest odcinanie kuponów: od swoich wcze¶niejszych osi±gniêæ (na ¿ywo) i od osi±gniêæ poprzedników, dinozaurów (kiedy nagrywaj± nowe albumy). Umiejêtno¶ci techniczne i wiedza pozostaj±, wiêc wychodzi to zno¶nie, raz lepiej, raz gorzej, ale nie zmienia faktu, ¿e od dekady mamy do czynienia z muzyczn± konserw±, która raczej nic nowego ju¿ nie poka¿e, bo za bardzo jest w sobie zakochana. Czas sobie poszukaæ nowych obiektów do zachwytów, ja nie w±tpiê, ¿e s± kapele, które ci±gn± ten wózek do przodu. A ¿e bêdzie siê z nimi coraz trudniej tak emocjonalnie zwi±zaæ, to inna sprawa - najbardziej emocjonalnie siê przywi±zujemy do tego, co us³yszeli¶my maj±c lat 15, wzglêdnie 20, s± na to nawet jakie¶ badania o ile pamiêtam
Edit:
A, no i jeszcze: widzia³em Opeth na ¿ywo 1,5 roku temu, jak grali w Warszawie na Prog in Park. I by³o fajnie, nie bêdê zaprzecza³, bo na ¿ywo to wszystko zawsze brzmi inaczej, wielu rzeczy nie s³ychaæ, nie widaæ. Ale przez te 1,5 godziny mog³em sobie poudawaæ, ¿e mam parê lat mniej i odwaliæ podró¿ sentymentaln± przy starych numerach. Do starych albumów Opeth wracam z przyjemno¶ci±, to co odwalaj± teraz mi tej rado¶ci nie odbierze.