Po pierwsze primo, za ¿adne pieni±dze ¶wiata nie pokaza³bym publicznie moich klejnotów.
nawet gdyby od tego zale¿a³y losy ¶wiata?
No tak to sobie mo¿emy przygadywaæ… Nie ma co¶ takiego jak "losy ¶wiata". To czysto socjotechniczna zagrywka. Podobnie zreszt± jak wybory demokratyczne – uczestniczymy w nich, ale tak naprawdê w temacie zarz±dzania pañstwem niewiele mamy do powiedzenia. Mo¿e komu¶ siê wydawaæ, ¿e tak, ale generalnie imho to jest iluzja. Je¿eli masz ochotê zdejmowaæ gacie, by ratowaæ ¶wiat, to proszê bardzo. Ja z góry nie zamierzam czegokolwiek deklarowaæ, bo wiele co mo¿e siê w moim ¿yciu wydarzyæ, czêsto bêdzie spowodowane tzw. impulsem chwili. Mo¿e nam siê wydawaæ, ¿e jeste¶my twardzi i odwa¿ni, a ja zawsze zastanawiam siê jakbym zniós³ np. przes³uchanie i tortury w gestapo w czasie II Wojny ¦wiatowej. Czy ogromny ból fizyczny (i zarazem psychiczny) nie spowodowa³by, ¿e okaza³bym siê klasyczn± "szmat±"? Tego nie wiem i przyznam szczerze, ¿e wcale nie pragnê takiego do¶wiadczenia. A tak btw. wydaje mi siê, ¿e to ju¿ bardziej temat do w±tku "dra¿liwe tematy" etc.