Author Topic: 31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!  (Read 55785 times)

0 Members i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.

ThirdEye

  • Posts: 154
  • Karma: +0/-0
    • http://kevan.org/brain.cgi?Piter86
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #225 on: 2005-08-30, 19:46:21 »
no qrde co za ludzie w tym empiku :x
najpierw dzwonilem... "bilety s±"
wpadam, babka mowi: "biletow nie ma"
jak powiedzialem ze przed chwila dzwonilem to jednak gdzies w szufladzie sie znalazly :lol:
i jeszcze nie zakreslila mi biletu :evil:
mam nadzieje ze to zakreslenie to zwykle kolko wokol kwoty, pisane dlugopisem:]
ehhh... mieszkam w Polsce...:/

no to do zobaczenia na plycie... ide zaraz spac bo ciapong o 6 rano :P
udanej zabawy reszcie zycze... i sobie :wink:

Harlequin

  • Posts: 83
  • Karma: +5/-0
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #226 on: 2005-08-30, 21:37:32 »
Wiecie co przeczyta³em w najnowszym Newsweeku (strona 110)?
Quote
(...)Po charyzmatycznej wokalistce Cristinie Scabbii na Spodkiem zapanuje szwedzki Opeth, którego gitarzy¶ci graj± na wykonanych specjalnie dla nich siedmiostrunowych (!) instrumentach.(...)

No pierwsze s³yszê! Ale jak kto¶ tam bêdzie sta³ bli¿ej sceny to niech spojrzy, ile tam maj± strun na gitarach.  :wink:

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #227 on: 2005-08-31, 00:26:15 »
By³em do tej pory na dwóch koncertach, ogl±da³em masê na kompie (w tym Lamentations) i jako¶ nie stwierdzi³em siedmiostrunowców. Chyba kto¶ pomyli³ sobie Opeth z Meshuggah na zasadzie "gdzie¶ dzwoni"... Ale i tak mi³o, ¿e ton jest entuzjastyczny :D
True Pagan Winter Crew

veila

  • Posts: 1994
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Female
  • here comes the sun
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #228 on: 2005-08-31, 00:27:28 »
Jakby ktos jeszcze spojrza³ na forum przed wyjazdem - jak jest z tym podpisywaniem wszystkiego? Co¶ jest wiadomo kiedy, gdzie, jak?
Bo jak mnie ominie....   :roll:
wszystko, co sko¶ne.

minder

  • Master of Disaster
  • Administrator
  • *
  • Posts: 5573
  • Karma: +13/-3
  • Gender: Male
  • Wokó³ sami lunatycy...
    • mindr.
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #229 on: 2005-08-31, 09:24:04 »
Gdzie¶ powinien byæ wystawiony harmonogram. Tak przynajmniej by³o na Metalmanii 2003. Terminowo¶æ jego realizacji to ju¿ inna bajka.
True Pagan Winter Crew

masster

  • Posts: 972
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #230 on: 2005-08-31, 11:23:39 »
jest ok 11.30,czas wyruszyc na podboj Spodka 8)  raport z frontu juz wkrotce :twisted:

roibeard

  • Posts: 120
  • Karma: +0/-0
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #231 on: 2005-08-31, 17:15:49 »
Nieco opó¼nione ¿yczenia mi³ej zabawy  :)   Kto wróci pierwszy, niech skrobnie jak±¶ ma³± relacjê  :wink:

ironBIDDAF

  • Posts: 79
  • Karma: +0/-0
    • http://WWW.METALMADNESS.PL
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #232 on: 2005-09-01, 00:18:47 »
Bylismy, zdobylismy!!!!

Zespól zagra³ UWAGA!!! 3 utwóry  SEtlista to : Deliverance, Draperry Falls, The grand conjuration. Mieli zagraæ jeszcze Demon of The Fall, ale organizator nie pozwoli³ i kaza³ skonczyc, bo by za dlugo grali.  Mikael Akerfeldt zreszta skomentowa³ to (fuckin' organization). Dla mnie koncert bomba. Dopiero na koncercie, a nie na bootlegu slyuchac niesamowitosc Opethu i niesamowity efekt, jaki robi± przeplatanki delikatncyh i moncnych elementów. To by³a miazga, ale tylko 3 utwory.  Jestem niepocieszony i czekam na koncert w Pradze  

A tak w ogole to mamy z Ke± podpisy zespolu i zdjecie z Mendezem, ktorego spotkalismy spaceruj±cego gdzies w strone miasta (przy pomniku powstañców ¦l±skich).

Nie ¿a³uje!!

Ps. Pozdro dla Kei (:*), Mindera, ThirdEye(dzieki za fotke), Masstera (?) i paru osob, ktorych xywek nei doslysza³em albo zapomnia³em :-)
:(

http://republika.pl/metal-madness/love.jpg

wyraz mi³o¶ci do.... Fizyki

sehl

  • Posts: 217
  • Karma: +1/-0
  • Gender: Male
  • ..Stray!''
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #233 on: 2005-09-01, 11:47:15 »
o?! Praga! tez siê wybiera kto¶ do Czech? :] mo¿na by zorganizowaæ jak±¶ ekipê, co? ;)
True Pagan Winter Crew
.
..swift chill of desolation...

benighted

  • Posts: 399
  • Karma: +0/-0
  • Gender: Male
    • STILL LIFE
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #234 on: 2005-09-01, 11:54:10 »
Ja jadê na pewno, mam nadziejê, ¿e uzbiera siê nas wiêcej...btw, mo¿e kogo¶ namówiê na Berlin, w przeciwnym wypadku pojadê sam :?
True Pagan Winter Crew

przemkeN

  • Posts: 17
  • Karma: +0/-0
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #235 on: 2005-09-01, 13:27:36 »
Zagrali krótko .. to prawda .. ale by³o tak wspaniale , ¿e nie da siê tego opisaæ :). Na deliverance moja g³owa tak lata³a ze myslalem ze zaraz utrace kontakt z reszt± cia³a.
 Nastêpne dwa kawa³ki.. Drapery Falls i Grand z Ghost zagrali równie wspaniale.
Ale szczerze du¿o milsze by³o dla mnie podpisywanie autografów. Uzyska³em autograf na plakat i na fajne zdjêcie które wrêczali. Poda³em ka¿demu po kolei rêke i szep³em pare s³ów pochlebnych. A na koniec jak ju¿ wyszedlem i stan±³em przy bramkach by na nich jeszcze popatrzeæ to Peter mnie zauwa¿y³ , u¶miechn±³ siê do mnie i pomacha³ :D.
 Nastêpnym mi³ym akcentem by³o poznanie paru opethowców których serdecznie pozdrawiam. Uda³o mi siê poznaæ Mindera ( pozdro ) choæ kompletnie nie wiedzia³em ¿ê to on  :wink: . I przedewszystkim zauwa¿alne by³o to , ¿e z ludzmi którzy kochaj± z ca³ego serca to co ty ( w tym przyp. Opeth ) ³apie siê b³yskawiczny kontakt. Mimo troche ponad 30 minutowego koncerciku jestem bardzo ale to bardzo zadowolony i czekam juz na nastêpny :) . Co do reszty zespo³ów bardzo mi siê podoba³ wystep Lacuny Coil i Huntera. Szczególnie ten drugi spowodu draka który ¶wietnie za¶piewa³ i przed ostatnim kawa³kiem z jego incjatywy, ca³y spodek ( prócz paru przykrych wyj±tków ... ) odstawi³ minutê ciszy dla tragicznie zmar³ego Docenta.
Jeste¶ tró kaczkofanem?

djdioda

  • Nazgul ortografii
  • Administrator
  • *
  • Posts: 3354
  • Karma: +11/-1
  • Gender: Female
  • Southpole chainsaw massacre
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #236 on: 2005-09-01, 15:21:12 »
Quote from: sehl
o?! Praga! tez siê wybiera kto¶ do Czech? :] mo¿na by zorganizowaæ jak±¶ ekipê, co? ;)

Hmmm, a kiedy to dok³adnie i za ile?  :twisted:

Czarna Inque

  • Posts: 16
  • Karma: +0/-0
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #237 on: 2005-09-01, 18:25:40 »
Czytam to i doslownie chce mi sie plakac ze z powodu braku kasy nie moglam tam byc. Pieprzone pieni±dze! :(
summer is miles, and miles away...

Riven

  • Posts: 7
  • Karma: +0/-0
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #238 on: 2005-09-02, 00:21:54 »
70z³ za utwór. to po przeliczeniu tyle ile zaplacilem za wysluchanie na ¿ywo jednego z 3 kawalkow ktore zagrali :) no ³adnie .... tak czytam sobie wasze wypowiedzi i niewidze na razie zadnego slowa krytyki :) no to moje 3 grosze....
Ci co byli blizko scemy wiedza ze prze¿yæw tym scisku wszystkie zespoly do Opeth to byla mordega... generalnie nielubie miec na sobie potu innych ludzi... no coz niepierwszy to moj koncert wasz zapewne tez nie i wiecie ze bez takich "przyjemnosci" sie nieobejdzie. swoja droga to byla iedna wielka banda ho³oty ktora pchala sie nawet jak nikt niegral.. nierozumiem ale pewnie nigdy niezrozumiem idiotow.mniejsza o to.
Doczekalem sie i co? a no to ze jak zauwazylem juz na Mechu naglosnienie w spodku to po prostu ¿enada. jedno wielie gowno juz wtedy wiedzialem ze Opeth niewypadnie najlepiej, oczywiscie nie z ich winy. zabawne ze tylu ludzi spiewalo a dopiero Mikael poprosli o glosniejszy wokal :) prze¿yæ te zespoly co graly pierwszo jakos sie udalo, aczkolwiek niewiem nadal do robil Opeth razem z takimi bandami.... a o samych panach z O tez powiem conieco. po pierwsze tak jak sie spodziewalem j i pewnie nietylko ja nieby³o Lopeza. wielka szkoda. to ze zespol gral w niekompletnym swoim skladzie bylo widac od pierwszego kawalka. Deliverance na dziendobry.... vokalu prawie nieslychac ale nie to zabolalo. zabolaly gitary i bebny.... az se pomyslalem o co chodzi? CI co sie znajom ciutes wiedza jak sie gra pierwszy riff w tym kawalku... gitarzy¶ci z teg owymagajacego riffu zrobili smieszny akord.... a bebny? stopa nie w podziale 16tkowym a w 8kowym a wiec 2 razy wolniej.... no coz, hauturka? to juz pozostawiam wam co sobie o tym pomyslicie. po tym utworze troszke poprawili naglosnienie i w Drapery Falls mozna bylo juz lepiej doslyszec pikne wokale Majkela:) potem The Grand... Majkel cos powiedzial ale niedoslyszalem co bo ta banda choloty dar³a ryje... trudno... samo wykonanie by³o du¿o wolniejsze ni¿ wersja p³ytowa. niezebym uwa¿a³ ¿e to bardzo ¿le po prostu niektore rzeczy trzeba grac inaczyj na ¿ywa wiec niewazne, wazne ze bas brzmial strasznie surowo:) to w sumie smiesznie wyszlo ale stanowczo niepasowalo "pierdzenie " basu do spokojnych partii utworu. podczas kawala zastanawialem sie jak sobie poradza z tym specyficznym prog momentem gdzie po pauzie gitary milkna, zaczynaja wybrzmiewac coraz glosniej mikro pauza i JEB :D poradzili sobie co prawda ale nieby³ to szczyt ich mo¿liwosci :) szkoda ze tego momentu bez technicznego do pomocy nieidzie zagrac.... ogólnie to bylem bardzo zaciekawiony brzmieniem basu, wreszcie uslyszalem wszystkie partie basowe ktore byly bardzo ciezie do wychwycenai na albumach :) no i sprawdzilo sie to po co tak wogle tam przyjechalem :) wokal :) moim skromnym zdaniem Majkel jest fenomen ale zawsze zastanawialem sie nad tym czy tylko na plycie :) Lamentations prawie calkiem mnie przekonalo :) ale to zawsze masterowane nagranie chcialem go uslyszec totalnie na ¿ywo. pomijajac s³abe mikrofony, niezawiodlem sie :) Majkel to cz³owiek-kombajn :) a mowia ze jak ktos jest do wszystkiego to jest do niczego:) hehe generalnei wazne bylo dlamnei to ze wreszcie zobaczylem ich na ¿ywo, normalnych ludzi a nie tylko bogów na zdjeciach :) i niewiedzialem ze Mendez ma 160cm wzrostu :D:D:D:D:D ma³y headbanger jol :D:D generalnie jak ktos sie orientuje to wie ze tych panow stac na duzo wiecej... koncertowi daje 4 na 6 i mam nadzieje ze kiedys przyjada ale juz sami a nie z jakims gównem i zagraja dobrze i dlugo :) obiecuje ze wtedy tam bede :D ( jakby to kogos obchodzilo XDXD ) szkoda tylko ze organizacja byla tak do dupy ja nierozumiem czemu niemogli im dac goopich 7 minut jeszcze. za³ama³em sie jak majkel piedzuial ze sorry musimy spadac a ta piepszona banda choloty drze ryje "³i ³ant korn"... chcialem zabijaæ....
wcale bym sie teraz niezdziwil gdyby Opethowi niechcialo sie przyjezdzac do polski przez tych idiotow organizatorow. ktos madry moglby napisac mail do Majkela i napisac cos madrego :) byle by przeczytal to on a nie jakies inne ludzie :) ja jeg osobistego adresu nieposiadam pewnie jak kazdy z was wiec nic nieporadzimy :)
to tyle przepraszam ze zasmieca cenne miejsce na forum swoimi wypocinami w takiej ilosci :)

aha slyszalem jeszcze ze podobno po Opeth gra³ jakis korn czy cos... prawda to ?:D:D:D:D:D  hiehie...

ron777

  • Guest
31 sierpnia 2005 - Opeth w Spodku!
« Reply #239 on: 2005-09-02, 12:21:22 »
W 100% zgadzam siê z przedmówc±. Koncert uwa¿am za kompletn± pora¿kê praktycznie pod ka¿dym wzglêdem. Po pierwsze na bilecie by³o napisane Korn + Opeth + Lacuna + secial guest, czyli ja to zrozumia³em tak, ze support bêdzie gra³ max 0.5h, a reszta min 1h, no i Korn z 2h jako g³ówna gwiazda. Bezsensownie poupychali kupê badziewnych zespo³ów naprawdê nie wiem po jak± cholerê. Ok, spoko, szanujê Huntera itd. ale co oni robili obok Opetha?? ¯a³osne. Druga sprawa- nag³o¶nienie fatalne. Drugiego gitarzysty praktycznie nie by³o s³ychaæ (tego co sta³ po lewej), wokalista po pierwszym kawa³ku stwierdzi³, ¿e mikrofon go kopie pr±dem, bas pierdzia³, a bêbniarz gra³ na poziomie licealnych zespo³ów na dzieñ dziecka w MDKu. Wiêkszo¶æ partii uproszczona jak tylko siê da³o. W ogóle nie wiem jak Wy, ale ja odnios³em wra¿enie, ¿e by³o cholernie cicho ogólnie, nie by³o czuæ tej energii na klacie;) By³em na p³ycie i faktycznie przy barierkach i ludzie tam zachowywali siê jak najebane drechy szukaj±ce dymu. Jeden kole¶ wyszed³ z koncertu z rozkwaszonym nosem.

Generalnie uwa¿am wypad za nieudany, podliczaj±c wyda³em na niego (bilet, poci±g, ¿arcie) jakie¶ 230pln i uwa¿am, ze to kasa wyrzucona w b³oto.

 

lofty-success