Mourner's Corner
Mourner's Corner => Chat => Topic started by: Kas on 2004-12-29, 15:02:53
-
...czyli tu mo¿na siê poskar¿yæ nie oczekuj±c pomocy. ¿yæ mi siê nie chce, wszystko jest do rzyci i zaraz umrê :cry:
-
¿yæ mi siê nie chce, wszystko jest do rzyci i zaraz umrê
i w dodatku zajebista wiosne mamy tej zimy :x
a w ogole to faceci sa baznadziejni i do bani :cry:
-
a w ogole to faceci sa baznadziejni i do bani :cry:
no... wolê szampana. i ka¿dy inny alkohol.
-
i dupa bo nie ma zadnego szablonu na ebloga co by mi pasowal :? nie umiem zrobic sama....
i sie czuje staro. bo zaraz osiemnastke bede miala i dupa z tego powodu tez. i na poczatku kazdego zdania mam 'i' i tez mnie to wkurza. niech ktos wymysli cos zamiat 'i'. moze byc cos opethowego. jestem maruda paskuda i wcale nie to nie rusza. a i wredna tez jestem i sie z tego ciesze. i strzele kogos zaraz, bo jak to mozliwe ze jest na swiecie kto¶ przez kogo mam miekkie kolana? ja! co to mnie nigdy nic. i skad ja mam wiedziec czego on ode mnie chce skoro sie do mnie nie odzywa? dupa dupa dupa
no. ulzylo mi. sorki
-
deszcz pada
-
i sie czuje staro. bo zaraz osiemnastke bede miala i dupa z tego powodu tez.
a ja trochê wiêcej. te¿ dupa, bo nigdy nikt (no dobra, a¿ dwie osoby) nie pamiêta.
i dupa, bo sie do mnie nikt nie odzywa, a jeszcze tak nie by³o, zebym ja siê pierwsza do kogos odezwa³a
i w domu te¿ dupa, mo¿e kto¶ chce mnie zaadoptowaæ?
i wszyscy wszêdzie do mnie z mord±. ¿eby im siê te mordy w dupy zamieni³y. chêtnie bym takie fantasy na ¿ywo zobaczy³a :P :P
-
i dupa bo nie ma zadnego szablonu na ebloga co by mi pasowal :? nie umiem zrobic sama....
Pozwolê sobie na kryptoreklamê: http://zimny.blog.pl :P
@Kasandra: Osobi¶cie nie lubiê animacji w awatarach i sygnaturkach (a Twój obecny awatar mi siê szczególnie nie podoba...). Da siê co¶ z tym zrobiæ?
-
hiep hiep trochu to wyglada jak fora, gdzie to dziewuszki sie zachwycaja boskim g³osem, boskim cialem i w ogole boskiego Enrique.
minder, dzieki, ale niestety kryptoreklama zda³a sie psu na bude. albo te¿ inaczej: musztarda po obiedzie :| serwis zamkniêty, co zreszt± wiesz, bo widzia³am Twój komentarz.
no i jeszcze jedna dupa, bo przegap³am pó³noc w sylwestra...
i co to za sprawiedliwo¶æ, zeby pierwsza lekcja po feriach by³a matma??!!
kasandra, trafi³a¶, ten temat jest w sam raz dla mnie, uwielbiam marudziæ :twisted:
-
hmmmmmm.....
czy tylko ja lubie marudziæ? :shock:
-
Chcialam wniesc skarge na to, ze tak malo osob pisze na tym forum :(. A buu... nie ma kogo opieprzac i moderowac :evil: :evil: :evil:
:)
Poza tym w Krakowie gra Tiamat a ja nie mam pieniedzy :evil: ... coz...
-
:cry: (...)
-
Poza tym w Krakowie gra Tiamat a ja nie mam pieniedzy :evil: ... coz...
a u mnie w niedziele na wospie gral uraz psychiczny i kazdy kawalek byl o tanim owocowym winie... :? kasy nie musialam miec hehe
i zmarzlam paskudnie, az trzesiawki dostalam.... sweeeet....
a i jeszcze jedno: dlaczego do jasnej cholery tyle nam zadali???!!! nie wiedza, ze ferie nie sa od odrabiania lekcji!!!!????
-
@Kasandra: Osobi¶cie nie lubiê animacji w awatarach i sygnaturkach (a Twój obecny awatar mi siê szczególnie nie podoba...). Da siê co¶ z tym zrobiæ?
wiedzia³am, ¿e Ci siê nie spodoba, dlatego wstawi³am. chcia³am zmienic wcze¶niej, ale mnie s³u¿ba zdrowia zgarnê³a na 2 tygodnie. d¿izas, ja ostatnio w szpitalu jako pacjent by³am, jak mnie mama rodzi³a. teraz muszê sie leczyæ z szoku, jakiego tam dozna³am. nie, w sumie to by³o jak w tej telenoweli o szpitalu (z Foremniakow±) :) ale rzygam tym wszystkim medycznym, cieszê siê, ¿e wróci³am :mrgreen:
-
@Kasandra: Osobi¶cie nie lubiê animacji w awatarach i sygnaturkach (a Twój obecny awatar mi siê szczególnie nie podoba...). Da siê co¶ z tym zrobiæ?
wiedzia³am, ¿e Ci siê nie spodoba, dlatego wstawi³am.
Strasznie z³o¶liwa bestia siê z Ciebie ostatnio zrobi³a... Ale dobrze, ¿e ju¿ wróci³a¶ :)
-
fajnie, ¿e kogo¶ to cieszy :D
poza tym nie mam powodów do rado¶ci. wszystko lipa. tylko zdjêcia fajne sobie siedzê i ogl±dam - chcecie linki?
w czwartek mam egzamin... znaczy nie by³o mnie na egzamie i muszê z³apaæ go¶cia na dy¿urze... a nie chce mi siê... i jeszcze notatki muszê przepisaæ... i nie mam planu. i na komunikacjê miejsk± te¿ nie mam. a jutro pogrzeb Jeziorañskiego, a ja mam teraz z powodu jego ¶mierci wyrzuty sumienia :? koniec ¶wiata siê zbli¿a i tyle...
a poza tym moja strona nie chce chodziæ :cry:, wiec nie bedê jej rozbudowywaæ, a taki mia³am zamiar. Lipa do potegi n-tej. I we¼ tu cz³owieku b±d¼ twórczy i (¿e tak z "Misia" wezmê) rozwijaj±cy siê.
A na koniec dodam niezgodnie z prawd±, ale ¿eby dramatycznie zabrzmia³o: nikt mnie nie kocha
-
to ja tak, na opak...
dzis le¿±c sobie s³odko w ³o¿eczku jeszcze, zastanawialam sie czy mam jakies powody do zmartwienia, lub narzekania co by sobie tu ponarzekac...
i nie znalazlam!!!! od tygodnia mam dobry humor...!!!!!
jestem w szoku, to mi sie nie jeszcze nie zdarzy³o....
jestem w ciezkim szoku...
:D:D:D:D:D:D
Kasandro, ja tez sie ciesze, ze wrocilas :D
-
i znowu nikt do ***** nêdzy nie pisze na forum. Dupa. Co to ma byæ?? Ja piszê na 7 listach dyskusyjnych i jako¶ nie mam problemów. A nie siedzê na necie non stop (bo czasem trzeba co¶ zje¶æ :wink: :P )
W ogóle zreszt± istnienie tego forum nie jest uzasadnione. Sama do siebie to mogê na blogu popisaæ, a nie tutaj.
Podsumowuj±c: to, na czym Kochanowski siada³ pod drzewem + nazwa drzewa...
-
Ja ju¿ wiem. Dozna³em ol¶nienia.
To wszystko moja wina!!!
1. Strona nie jest aktualizowana (jakby jeszcze co¶ siê wokó³ Opeth dzia³o...) i le¿y pod grub± warstw± kurzu.
2. Nie wywi±za³em siê z ¿adnych og³oszonych przez siebie konkursów (np. na koszulkê)
3. Jestem be, bo jedyn± osobê chêtn± do wspó³pracy potraktowa³em list± proponowanych ulepszeñ, które mog³aby dla dobra ogó³u wykonaæ, przez co ju¿ wiêcej do mnie nie napisa³a. Oczywi¶cie gdybym powtórzy³ scenariusz sprzed piêciu lat i przekaza³ jej stronê, tak jak podówczas Arus przekaza³ j± mnie, to ju¿ dawno strona by³aby odpicowana jak ksi±dz w niedzielê. Tyle ¿e ja zasypa³em Arusa gotowymi projektami (przede wszystkim t³umaczeniami)...
4. Shrek przy mnie to ksi±¿ê z bajki.
5. I tak dalej, i tym podobne...
-
Zamierzasz to w jaki¶ sposób odpokutowaæ??
A z tym Shrekiem to chodzi o to, ¿e ³adniejszy od Ciebie :wink: ?
aha, z rozmowy na gg:
ca³e to wasze forum jest w Kraku.... tam ludzie s³uchaj± Opêt, ¿yj± z go³êbiami i siê robi potem to wszystko..
trzeba nad tym pomy¶leæ...
-
wypêd¼cie Turnau'a w worku na g³owie z krakowa, mo¿e to was uratuje
-
Chcia³am wnie¶æ parê skarg: na to, ¿e jest stanowczo za zimno :? , na to, ¿e nic mi siê nie chce i na to, ¿e takie pierd*** cz³owiek znajduje w necie, szukaj±c zupe³nie czego¶ innego :? : http://reidler.cjb.net/nightwalker/fun/swiatlo_zycie/okultyzm.htm
-
nie to, ¿e zimno, ale:
:arrow: okna s± nieszczelne (w kamienicach podobno zimniej; dobra, nie narzeka³am...)
:arrow: mam tylko jedn± parê rêkawiczek i zupe³nie nie wiem, kiedy je praæ (ostatnio pra³am i nie wysch³y, to odmrozeñ dozna³am, ale krem nivea dobry na wszystko :wink: )
:arrow: pierdo³y w necie to ¿adna nowo¶æ, to juz chyba trzecia strona z zaleceniami palenia ludzi i heretyków z dala od domostw, jak± widzê (ju¿ mi siê nawet linków nie chce do nich dawaæ, bo mnie to ju¿ nie ¶mieszy)
:arrow: z zimnem siê walczy za pomoca swetra (mo¿e byæ po¿yczony, jak siê nie ma w³asnego) oraz herbaty
-
Nieeeno jestem dos³ownie rozwalony na kawa³ki t± list±. Wiem, ¿e ju¿ kiedy¶ to tu siê przewija³o, ale rozwali³a mnie na przyk³ad pozycja "Homeopatia", "Akupresura" czy "Manga i Anime" - nie wiem w jaki sposób jest to okultystyczne i sprzeczne z nauka Chrystusa. Buahahaha :twisted: :lol:
A takich na przyk³ad prezerwatyw nie ma na li¶cie :P
¦mieræ fanatykom!!!!! :twisted:
Z rzeczy, na które chcia³bym ponarzekaæ: to, ¿e nie wszyscy maj± takich psorków jak ja i musz± zdawaæ egzaminu po kilka razy i zdaæ nie mog±, bo siê jeden z drugim uwe¼mie.
Nie znoszê zimy. Szczególnie mrozu. ¦nieg mo¿e byæ pod warunkiem, ¿e le¿y, a ja jadê po nim na sankach. Poza tym mog³oby go nie byæ. Echh... a ju¿ by³a taka piêkna, bez¶nie¿na zima... snifff....
A teraz riposten:
Wypraszam sobie - nie jestem z Krakowa. Deliktanie mówi±c - nie przepadam za tym miastem. Wielkomiejskie go³êbie darzê szczerym i g³êbokim uczuciem zwanym nienawi¶ci±. Turnau mi akurat nie przeszkadza i jest chyba jedn± z niewielu ³y¿eczek miodu w beczce dziegdziu zwanej Krakowem.
Co do odpokutowywania stagnacji Mourner's Corner: na razie nie chcê nic mówiæ ¿eby nie zapeszyæ.
-
Chcia³am wnie¶æ parê skarg: na to, ¿e jest stanowczo za zimno :? , na to, ¿e nic mi siê nie chce i na to, ¿e takie pierd*** cz³owiek znajduje w necie, szukaj±c zupe³nie czego¶ innego :? : http://reidler.cjb.net/nightwalker/fun/swiatlo_zycie/okultyzm.htm
Oooo... dziêki... jak ja tego szuka³am!! Tu jest TO :twisted: : Z³a muza :D (http://reidler.cjb.net/nightwalker/fun/swiatlo_zycie/zlamuza.htm)
-
z³a muza, jak widzê bije rekordy popularno¶ci... :lol:
rany, tak dobrze siê ten dzieñ zacz±³, ¿e prawie nie ma na co narzekaæ... prawie... sekciarskie forum (znaczy: forum audycji Mocne Nocne/radio BIS) pad³o i od wczoraj nikt nic nie wie :( Admin zosta³ poinformowany, ale jak dot±d nic siê nie ruszy³o... no bo co to ma byæ takie co¶:
phpBB : B³±d Krytyczny
Error creating new session
DEBUG MODE
SQL Error : 1044 Access denied for user: 'mocnenocne_uk@%.lyceu.net' to database 'mocnenocne_uk_db'
INSERT INTO phpbb_sessions (session_id, session_user_id, session_start, session_time, session_ip, session_page, session_logged_in) VALUES ('b782e28cf2575cd52b6bb19ff47e00cc', -1, 1108120833, 1108120833, '51db9782', 0, 0)
Line : 158
File : /data/members/free/tripod/uk/m/o/c/mocnenocne/htdocs/includes/sessions.php
:?: :?: :?: :?: :?:
-
Eee tam... do narzekania zawsze sie jaki¶ powód znajdzie... Dlaczego czas leci tak wolno...? (tak szybko?), dlaczego s³once wschodzi po tej w³asnie stronie a nie po innej? Dlaczego w nocy pada³ deszcz i topi snieg? :| Dlaczego jestem chora? :x
-
BO TAK :twisted:
-
Sta³o siê. Wciê³o mi wszystkie maile bez ¿adnego powodu (6.8% skrzynki zape³nione, ostatnie logowanie dzi¶ rano). Nie spamowa³am, nie propagowa³am tre¶ci nieprawomy¶lnych, w ogóle by³am wzorowym u¿ytkownikiem, a tu takie co¶. Teraz zastanawiam siê, gdzie sobie skrzynkê za³o¿yæ (czytaj: HELP!!!). o2 z oczywistych powodów odpada, onet te¿ (stamt±d ju¿ raz uciek³am), na interiê pe³no ¶miecia przychodzi, gazeta dzia³a jak chce (mam tam skrzynkê za pomoc± której za³atwiam m.in. sprawy uczelniane etc.). wp z kolei dodaje reklamy na dole. I tym sposobem nic mi nie pasuje. Szuka³am ju¿ i...
Portal AOL.PL nie gwarantuje w ¿aden sposób dzia³ania darmowych kont e-mail
no, lole jakie¶!!! A ja jestem wybredna i chcê mieæ 1Gb pojemno¶ci za darmo. Zonk totalny. (bo bluzgaæ nie bêdê przecie¿)
(600-ny post i taki smutny... :cry: )
-
A mo¿e konto na opeth.pl?
Niestety ta przyjemno¶æ jest p³atna - aczkolwiek wiele zale¿y od Admina (w tej roli wystêpuje szacowny Toorgo2). Z drugiej strony cena w okolicach 15 z³otych za rok za skrzynkê 300MB z antyspamem, antywirusem, szyfrowanym po³±czeniem i obs³ug± przez WWW nie jest chyba wygórowana?
-
Ktos wzywa³ ja¶nie pana ? ;)
-
nie dam rady ...... :]
z wyzej wymianionej strony pt. zla muza ..... cycat (specjalnie to bylo):
"- utrata kontroli �wiadomo�ci, refleksu, zdolno�ci koncentracji"
masakra ......
Na medal naprawde na medal ......
-
a nawet na dwa :D
skarga nr jeden dnia dzisiejszego: moj piekielny braciszek. czy on nie rozumie, ze zapalniczka lezy tam, bo tam ma lezec i wcale nie chce zeby on nia sie bawi³. tak samo kot nie ma ochoty, zeby go ten maly gowniarz meczy³. w dodatku ja sie rozkrecic mam ochote tu, a on, nie bo mu komp potrzebny. jakby bylo milo gdyby go nie bylo.... czasami chociaz...
i w dodatku, cytat: "wcale nie jest dobrze w moim ¶nie". oj nie jest.... sajgon...
i zeby nie bylo skojarzen, to wcale nie sa sny erotyczne :P cholera
znow chaotycznie pisze, ale nie mam sily inaczej po uzeraniu sie z tym @#$#$%^&* no!
ech...
-
cytat: "wcale nie jest dobrze w moim ¶nie". oj nie jest....
Mam podobny problem, wci±¿ mi siê ¶ni, ¿e:
a)k³ócê siê z ojcem
b)bijê siê z matk±
c)bluzgam na moj± babciê
ile¿ mo¿na znosiæ takie sny :shock: . Dzi¶ ¶ni³a mi siê mo¿liwo¶æ b) :? (opowiedzia³am mojej mamie, to siê zaczê³a pok³adaæ ze ¶miechu :D ) . I jeszcze ¿eby by³o weselej, nie mam w realnym ¶wiecie ¿adnych problemów z porozumieniem siê z rodzicami/dziadkami. Widaæ to ¼le i w snach muszê nadrobiæ :? :P
-
cytat: "wcale nie jest dobrze w moim ¶nie". oj nie jest....
Mam podobny problem, wci±¿ mi siê ¶ni, ¿e:
a)k³ócê siê z ojcem
b)bijê siê z matk±
c)bluzgam na moj± babciê
a mi ¶ni± siê kredki, co zamiast r±k od ³okci maj± takie blachy z maetalu i rani± nimi wszystko dooko³a, a mnie nie, bo ja mam siekierê i odr±bujê im te ³apy.
ma kto¶ sennik do wynajêcia?
czasem ¶ni mi siê, ¿e jestem ¿ó³wiem
-
Ja sk³adam za¿alenie na epidemiê grypy. Zaczê³o siê od papie¿a, potem zarazi³a siê moja luba oraz - dziwnym zbiegiem okoliczno¶ci - mój tatko, choæ wszystkie te osoby dzieli od siebie odleg³o¶æ co najmniej 600km. Teraz mam tylko nadziejê, ¿e mnie choróbcko nie zmorzy, ale - jak to mówi± - "z³ego diabli nie bior± :twisted:
-
epidemia grypy to jeszcze nic w porównaniu z zaraz± jak± jest o2...
gada³am z koleg± na gg i oto co mi napisa³:
skasowalo mi bez powodu miesiac temu cala skrzynke
a potem z kole¿ank±...:
ona:poczta mi siadla
Ja ??
nie mów, ¿e na o2
ona:CO Z TYM KURRRNA TLENEM FUCK??????!!!!
no powaznie o2
jakie¶ jeszcze uwagi?? (rozmów w ca³o¶ci z oczywistych wzglêdów nie bedê cytowaæ... smuæcie sie...)
__________________________________________
last minute: testujê gmaila
-
Dalatego zawsze mowie ze nie ma to jak miec swoj server ..... lub korzystac z komercyjnych rozwiazan ...... darmowy shit .... jak nazwa wskazuje jest shitowy :]
-
muszê powiedzieæ, ¿e dzisiaj jest the happiest day of my life. Ja, ciemnota matematyczna zda³am logike w terminie "0" na 5,0 :mrgreen:
nikogo nie zdenerwowa³am, a nawet kto¶ siê ucieszy³, ¿e mnie widzi... :shock:
tramwaje je¿d¿±, jak trzeba, w bibliotekach sa lektury (lubiê to s³owo :> nie, teraz mam naprawdê fajne)
no, nie ma na co narzekaæ... no, chyba, ¿e na MPK (tradycja??), bo tak autobus zmienili, ¿e st±d do centrum dojadê ale z centrum do tutaj nie :/ i muszê i¶æ pod górkê z najbli¿szego przystanku, na który doje¿d¿a... :butthead:
-
A ja chce ponarzekaæ, ¿e w klubach i pubach takie rezerwacje drogie... 2,50 od osoby, to przy ponad 15 osobach daje ponad 40 z³otych... ZA NIC!! :evil:
No, ale có¿ zrobiæ... Tylko raz siê koñczy 18 lat, co? :mrgreen:
-
Tylko raz siê koñczy 18 lat, co? :mrgreen:
Z tego co wiem kobiety maj± zawsze 18 lat... i ani grama wiecej :mrgreen:
-
Zawsze maj±, bo nie koñcz± ju¿ wiêcej. Koñcz± 18 i tyle im zostaje :P
Kobieta mo¿e mieæ maxymalnie tylko 18 lat :twisted:
-
To fajnie, bo ja akurat na tyle w³a¶nie siê czuje :D mimo, ¿e mam ich trochê wiêcej :/... Jednak ostatnio dosz³am do wniosku, ¿e za ¿adne skarby nie chcia³abym siê cofn±c do bycia "nastk±". Jednak najpiêkniejszy wiek to 20 i 20 parê lat! :twisted: :P
Apropos wieku :P Zauwa¿y³am, ¿e na forum tylko panowie odwa¿yli sie otwarcie przyznaæ do swoich lat :P. :mrgreen: brawa za odwagê =D>
-
Jacy panowie? To tylko Minder i nikt wyj±tkowy :P
A kobieta ma tyle lat, na ile siê czujê... Bo ja zawsze wygl±da³am na starsz± niz jestem :twisted:, a czujê siê m³odsz± :roll:
-
Jacy panowie? To tylko Minder i nikt wyj±tkowy :P
Nie tylko :twisted:. Sprawdza³am :P
-
Dobra, dobra, Pani Inkwizytor... Teraz Pani kolej... Bo 69 to chyba tylko pani ulubiona liczba? 8)
-
Dobra, dobra, Pani Inkwizytor... Teraz Pani kolej... Bo 69 to chyba tylko pani ulubiona liczba? 8)
Nieeeee 8) , tyle mam lat :D i nie wstydzê siê do tego przyznaæ :P :mrgreen: :^o
No dobra ¿artujê, ale liczba jest fajna :D :>
-
Czyli mamy rozumieæ, ¿e czujesz siê (lub wygl±dasz :D) na 69? :D
-
Czasem czujê sie nawet na 669 :P, ale to 69 nie ma odzwierciedlac mojego samopoczucia, tylko budziæ respekt w u¿ytkownikach :twisted: :lol:, joke of course ;), a liczba jak liczba, obrazuje wiele rzeczy :P w tym jest graficzym symbolem mojego znaku zodiaku :>
o nieba, ale narzekanie!
-
Jak mi jeszcze powiesz, ¿e urodzi³a¶ siê 28 czerwca....
-
Nie, 1 lipca... --> spójrz w profil :P
-
Mia³am siê urodziæ 3 ale widaæ by³o mi spieszno na ten ¶wiat, do tej pory siê zastanawiam, gdzie siê tak spieszy³am :-k , lepiej by³o tam w brzuchu 8)
-
taaa... Caress, zmieñ sobie tytu³, bo ¿aden (¿adna) z ciebie inkwizytor
skoñczyæ mi z tym offtopem, tu siê narzeka.
pfff, odezwa³a siê "Chinka" ;P. A co niby robiê? Mo¿e nie narzekam? Nie skar¿ê siê i nie ¿alê? :>
-
ja bym ponarzeka³a chêtnie.... ale nie mam na co chwilowo... albo nie chce mi sie my¶leæ, bo mnie g³owa zimowo boli ;(
eee juz wiem... ale tak na serio wiem...
chce byæ chora, posiedziec sobie w cieplutkim domku przez przynajmniej 3 dni, wyspaæ sie wreszcie, pouk³adaæ co¶ nieco¶, a choroba nie chce sie do mnie przykleiæ :evil:
i klasowka z fizyki i sprawdzian z niemca i wypracowanko i lodowate kaloryfery... grrrrrr po prostu kocham czerwony :?
-
a ja powiem tak: ¦NIEG! jest wszêdzie, jest go du¿o, jest za d³ugo!
:vom: :vom: ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,)
i muszê biegaæ z ³opat±, od¶nie¿aæ i chyba wyginê
:vom:
[ Dodano: Pi± Mar 11, 2005 10:54 am ]
jeden plus - nie chodzê do szko³y, bo przez zaspy...
:?
-
Dlaczego, na wszystkich faraonów trzeba siê logowaæ dwa razy :!: To strasznie irytuje. :evil:
-
A przez jaki link wchodzisz na forum? http://opeth.jgc.pl/forum czy raczej http://opeth.pl/forum/ ? Ten drugi jest bardziej poprawny od pierwszego. W³±czy³em przekierowanie gdyby kto¶ wchodzi³ na z³y adres, ale widocznie to nie dzia³a :(
Edit: slash na koñcu prawid³owego adresu.......
-
Zawsze wchodzê przez ten pierwszy. Dziêki za informacjê. :)
[ Dodano: Nie 13 Mar, 2005 00:01 ]
Niestety Minder, nadal to samo. #-o
-
Aaarrggghhh... #-o Na koñcu prawid³owego adresu ma byæ slash: /
Nie wiem dlaczego tak siê dzieje, ale prowadzê dochodzenie.
Jeszcze lepiej wchodziæ na http://opeth.pl/forum/index.php
Ma³a dygresja: mo¿na w³±czyæ sobie automagiczne logowanie - wystarczy zaptaszkowaæ pole obok loginu i has³a. Powinno dzia³aæ.
-
Gonna check it out.
[ Dodano: Nie 13 Mar, 2005 17:28 ]
Working. :D Dziêki za radê.
-
Uffff [-o< Kolejny zadowolony u¿yszkodnik :P
-
a ja nie moge avatara wstawiæ <¶ciana> :( :evil:
-
Informujê wszystkich zainteresowanych, ¿e dopuszczalny rozmiar avatara to 80x80 i waga 10240B (10kB). Jak kto¶ wyj±tkowo ma zapotrzebowanie na ciê¿szy avatar, to niech da znaæ, ale animowane raczej nie s± mile widziane.
-
dziekuje za info. jak wroce do domu to zmniejsze ;)
-
Takie tu s± utrudnienia... ja musia³am parê dni awatara o odpowiednich rozmiarach szukaæ :twisted:
-
W takim razie ja sk³adam za¿alenie na Czarn±, której nie chce siê zainstaliæ GIMPa (http://www.gimp.org) lub choæby IrfanView, ¿eby sobie avatarka zmniejszyæ :P
-
Min, kiedy ja mam painta i photo editora 8) No, corel te¿ siê znajdzie na dysku, ale nie umiem siê nim pos³ugiwaæ :mrgreen:
-
a ja na niewiem co, ale ustawilam sobie w profilu ze chce forum black cos tam a dalej mam takie szare :?
-
Proszê czytaæ forum -> na razie inne kolory nie s± dostepne w ofercie :D
-
Z szablonami do tej wersji forum jest ma³y k³opot. Na razie da³em "ignorowanie ustawieñ u¿ytkownika", bo by¶cie siê, robaczki, nie mogli zalogowaæ potem. :P Ani w ogóle nic zrobiæ. Niestety jedyn± wad± tego ulepszonego forum jest problematyczna instalacja szablonów :(
-
Mnie tam taki kolor nie przeszkadza... Przynajmniej mam mi nie mówi, ¿e "znowu takie czarne strony ogl±dam"... :twisted:
-
Moim zdaniem forum w tych szaro¶ciach wygl±da bardzo elegancko i mi jako¶ bardziej pasuje ni¿ cokolwiek gustowna, ale nu¿±ca oczy czerñ. Na to forum patrzy siê bez bólu. :lol:
-
Kolorystyka jest ok. Faktycznie na tych forach w bardzo ciemnym lub czarnym wystroju albo tez w zbyt jasnym, jaskrawym, oczy okropnie sie mecza. Ta szarosc w sumie juz mi nie przeszkada, choc na poczatku nie moglam sie przystosowac :P (za duzo przebywania na forach w wystroju "black" ;) ).
-
Wychodzi na to, ¿e jak ludziki nie maj± wyboru, to zaczyna im siê podobaæ to, co maj± :D :twisted:
-
Jak siê nie ma co siê lubi, to siê lubi co siê ma :P, czy jako¶ tak :mrgreen:
Oczywiscie nie obrazilabym sie o wystroj w tonacji zielonej :P. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Po¿alê siê jeszcze: jutro poczatek kalendarzowej wiosny, a ja mam kolokwium z ruskiego :cry:.. jak mozna :(
-
A ja klasówkê z matmy i jeszcze pada ¶nieg od czasu do czasu. ](*,) ](*,) ](*,) :evil: :mrgreen:
-
A ja nie mam jutro lekcji, bo w tradysji naszej szko³y pierwszego dnia wiosny ka¿da klasa wystawia przedstawienie... ale za to ja mam glupi± klasê (chcê siê poskar¿yæ!!) i nic im siê nie chcialo robiæ i nase przedstawienie bêdzie do dupy :?
-
heyah :mrgreen:
Napisalam kolosa i ¿yjê :mrgreen: (chcê siê poskarzyc na moj± zbyt dobr± jako¶æ pod wzglêdem wytrzyma³osci :mrgreen: )
Pan doktor od teorii wychowania raczyl nas wypuscic z zajêæ, po tym, jak jedna z kolezanek zasugerowa³a mu delikatnie, ¿e nie chce nam sie dzisiaj uczyc :mrgreen: (chociaz prawda jest inna-teorii wychowania NIGDY nie chce nam sie uczyc :mrgreen: ) i w ogole zielono mi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
p.s. dobrze, ze Kasandra tego nie widzi, bo by mnie zlinczowala za zasmiecanie jej uubionego :twisted: tematu :> :mrgreen:
p.p.s w ogole chce sie jeszcze poskarzyc na moja klawiature, bo sie pie**** bez pozwolenia mego :?
-
Ja sobie w Pierwszy Dzieñ Wiosny zaaran¿owa³em wycieczkê na ³ono natury zamiast rozbijania siê po szkole. :mrgreen: A klasówki i tak nie by³o. :mrgreen:
-
Jaki jest w ogole sens w zapowiadaniu klasowek na Dzien Wagarowicza i Lesera(mój dzien :mrgreen: ) :arrow: czytac 21 III jesli i tak 99% tych klasowek nie dochodzi do skutku? ;P
-
Nie mam pojêcia. Tym bardziej, ¿e nie siedzê w umy¶lê mojej matematyczki. :lol: Podobno na lekcji stawi³o siê 8 osób z 23 mo¿liwych. I jak w tych warunkach szykowaæ klasówkê. Który nauczyciel bêdzie chcia³ traciæ jeszcze jedn± lekcjê dla reszty maj±c ¶wiadomo¶æ, ¿e i tak wszyscy bêd± potem pisaæ poprawê. :mrgreen:
-
Mnie dzisiaj wreszcie zaczê³a opuszczaæ zimowa deprecha (s³ooonkooo!), ale nie o tym chcia³em.
Chcia³em z³o¿yæ za¿alenie na ludzi, którzy ¶ci±gaj± muzykê z internetu, ale nie przyjdzie im do g³owy, ¿eby kupiæ sobie oryginaln± p³ytê np. w ma³ym sklepie muzycznym ukrytym w bramie (przy okazji sk³adam za¿alenie na firmy fonograficzne, ¿e p³yty s± tak drogie). Kurde, by³em dzisiaj w moim ukochanym sklepie muzycznym na Podcieniach i my¶la³em, ¿e siê pop³aczê. Z dawnej legendy zosta³y praktycznie zw³oki :cry: Na pó³kach najwy¿ej 50 p³yt. Sprzedawca mówi, ¿e lipa, bo ludzie nie maj± kasy a poza tym po co im p³yty, jak sobie z internetu ¶ci±gn±. AAAWWWwwwrr! Ten sklep ju¿ dzia³a³ jak ja jeszcze do podstawówki chodzi³em! To tam zaopatrywa³y siê wszystkie kindermetale z Podbeskidzia (starzy wyjadacze tym bardziej). To tam mój tato kupi³ p³yty, których nie by³ w stanie znale¼æ nigdzie indziej (wiem, ¿e s³abo szuka, bo na Amazon pewnie s±, ale nie o to chodzi). Jeszcze trzy lata temu nie sz³o siê dopchaæ do lady nie nadeptuj±c komu¶ na glana. I przynajmniej po³owa odwiedzaj±cych co¶ kupowa³a. Dzisiaj sprzedaj± siê tylko naszywki z Mansonem i Ajron Mejden. Ja nie chcê, ¿eby ten sklep pad³! To legenda! Kiedy¶ to by³ najlepiej zaopatrzony sklep miêdzy Krakowem i Katowicami (czasem ludzie nawet z tych miast przyje¿d¿ali po rarytaski).
Tak, wiem... G³os wo³aj±cego na pustyni.
-
p.s. dobrze, ze Kasandra tego nie widzi, bo by mnie zlinczowala za zasmiecanie jej uubionego :twisted: tematu :> :mrgreen:
p.p.s w ogole chce sie jeszcze poskarzyc na moja klawiature, bo sie pie**** bez pozwolenia mego :?
:butthead: trzeba by³o przewidzieæ, ¿e z³ego diabli nie bior±... :P
ale wyobra¼ sobie, ¿e od linczowania w tym kraju jest kto inny (a poza tym ja odró¿niam pojêcia "mod" i "god" :P)
kup sobie now± klawiaturê, ja chyba te¿ tak zrobiê, bo mam 2 i... na ¿adnej lewy alt nie dzia³a :?
u mnie zima, zaspy po pas, miejscami do kolan, jeszcze tydzieñ ferii, jeszcze 15 stron do napisania... lipa, po co mi te studia? (Na dodatek angielski na 90% bêdê mia³a na poziomie "my name is" :evil: :evil: :evil: )
A na zapalenie tchawicy (nie polecam) najlepszy jest spirol (polecam :>)
-
Spirol, samobójstwo. :shock: To ja ju¿ wolê wodê z ch³odnicy. :wink:
-
spirol jest mniam :D ze sprite'm :D
-
Po tych swietach to mam ochote na kielicha :? ... ma ktos woodkê? :roll:
Poza tym chora jestem, nos mi zaraz odpadnie od tego kataru... cala zime bylam zdrowa i na wiosne mnie musialo wziaæ #-o szlag ](*,) ](*,) ](*,)
-
Mnie te¿ wzie³a choroba. Wogóle nie moge mówiæ gard³o mnie tak boli - szkoda gadac :(
-
Uuuu, przykro mi, ¿e akurat teraz. :( Szybkiego powrotu do zdrowia wam ¿yczê.
-
A ja sk³adam za¿alenie, ¿e Unas ma wiêcej postów ni¿ ja!!!!!!!!! Jeszcze bior±c pod uwagê to, jak d³ugo jestem na tym forum, a ile on... :evil:
-
czarna: fight! :D to pisz wiêcej ;)
-
No w³a¶nie. Ja siê cieszê, ¿e Unas ma wiêcej postów ni¿ nawet starzy forumowicze. Mo¿e siê niekórym zrobi wstyd, ¿e ich m³okos przegoni³ i zaczn± wiêcej pisaæ :D
-
Minder ty nie b±d¼ taki cwany :wink: bo za nied³ugo ty bêdziesz becza³ :D ze masz mniej postów od Unas'a :twisted:
-
Eeee tam. Kasandra ma wiêcej postów ode mnie i jako¶ nie p³aczê z tego powodu :P
-
Ej no co wy z ta iloscia postow :P. To sie tak naprawde nie liczy, wazna jakosc nie ilosc ;). A jak niektorzy potrafia pisac duzo i ciekawie/na temat, to tym lepiej :P.
Dziekuje za zyczenia powrotu do zdrowia, mam nadzieje, ze szybko to nastapi, taka piekna pogoda a ja zaliczam zgony w domu :cry:
-
Za to moje gard³o czuje siê lepiej. Niestety musia³em odwo³aæ próbe mojego zespo³u bo narazie nie jestem w stanie ¶piewaæ :cry:
-
Ooo, ¶piewasz, jak super. :D Nasza kapela do tej pory nie ma mêskiego wokalisty z prawdziwego zdarzenia, przy ca³ym szacunku dla naszej wokalistki. :(
-
Ej no co wy z ta iloscia postow :P. To sie tak naprawde nie liczy, wazna jakosc nie ilosc ;). A jak niektorzy potrafia pisac duzo i ciekawie/na temat, to tym lepiej :P.
Oj, przeciez ja ¿artowa³am, Caress... Zobacz, co pisa³am o rangach... :)
-
Ech, chora jestem, goraczke mam i zatkany nos, nie w g³owie mi ¿arty :( :wink: :mrgreen:
Idê siê inhalowaæ, znaczy siê zrobiæ sobie inhalacjê z jakiego¶ ¶wiñstwa rumiankowego :roll:
-
Po tych swietach to mam ochote na kielicha :? ... ma ktos woodkê? :roll:
Ja mam. Poniedzia³ek, Wierzbno Centrum ¦wiata.
Poza tym chora jestem, nos mi zaraz odpadnie od tego kataru... cala zime bylam zdrowa i na wiosne mnie musialo wziaæ #-o szlag ](*,) ](*,) ](*,)
Ja siê ju¿ wyleczy³am (prawie). To mo¿e spirytus chcesz?
Ja siê muszê poskar¿yæ, ¿e nie lubiê chorowaæ podwójnie i nienawidzê depresji i tego poczucia winy i tego cz³owieka, co siê na mnie obrazi³, znaczy teraz go nienawidzê, bo nie wiem, jak siê odezwaæ, a mi zale¿y, nienawidzê tego , ze ¿ycie jest takie popieprzone i to na samym pocz±tku (a¿ strach pomy¶leæ, co za 5 minut bêdzie, ew. jutro, bo to moja najdalsza przysz³o¶æ), nienawidzê tej niepewno¶ci, braku przysz³o¶ci, tej obojêtno¶ci, z któr± nie wiem co zrobiæ, tej niemocy, bezw³adno¶ci, ¿e nic nie mogê zrobiæ, nienawidzê bezsenno¶ci, stanów lêkowych, tych obsesji, o których wiem, ¿e s± bezsensowne, ale s±... :cry:
Siebie te¿ nienawidzê. B³êdne ko³o, bo w³a¶nie za to...
yes I'm mad
and I'm crazy
I'm fuckin' insane
To kto siê pisze na t± wódkê??
I've a solution for this sad
Situation nothing left but to kill myself
Again because I´m so empty!
Byle nie z col±, mo¿e byæ z sokiem porzeczkowym... albo wieloowocowym z multiwitamin± (chocia¿ nie wiem, czy jakie¶ witaminy zostaj±, jak siê wódê wleje :?)
-
Ja siê zapisujê.
After years in dark tunnels I came into silence, there was nothing.
Nienawidzê, gdy co¶ o co siê staram przez tyle miesiêcy, czyli o odzyskanie wewnêtrznej równowagi okazuje siê tylko pustk±.
Outside in the park, the days move along
and nothing ever changes.
Nienawidzê, stagnacji, braku czego¶ co nadawa³o by sens ¿yciu kiedy wspomnienia przyt³aczaj±.
Sun set forever, over my Blackwater park.
Je¶li by³aby taka mo¿liwo¶æ to chêtnie, jak najszybciej. :cry: #-o
-
Terapia grupowa przy pomocy wódki? A mo¿e zadzia³a...? :roll:
-
Jezdy, ludzie leczcie siê - najlepiej domowymi sposobami: spirytus jest git :twisted: najlepiej jeszcze zaprawiony czosnkiem i pieprzem :twisted:
¯yczê szybkich wyzdrowieñ.
-
spirytus i czosnek na depresjê... tego jeszcze nie próbowa³am... :>
-
Ja mam. Poniedzia³ek, Wierzbno Centrum ¦wiata.
O spirytus sanctus benedictus agnus dei! :mrgreen: etc. etc. Teraz ju¿ na wódkê smaku nie mam. nic nie ma smaku przy takim katarze :? . Moze jak wyzdrowieje? :mrgreen:
nienawidzê tego , ze ¿ycie jest takie popieprzone i to na samym pocz±tku (a¿ strach pomy¶leæ, co za 5 minut bêdzie, ew. jutro, bo to moja najdalsza przysz³o¶æ), nienawidzê tej niepewno¶ci, braku przysz³o¶ci, tej obojêtno¶ci, z któr± nie wiem co zrobiæ, tej niemocy, bezw³adno¶ci, ¿e nic nie mogê zrobiæ, nienawidzê bezsenno¶ci, stanów lêkowych, tych obsesji, o których wiem, ¿e s± bezsensowne, ale s±... :cry:
Siebie te¿ nienawidzê. B³êdne ko³o, bo w³a¶nie za to...
Ja te¿ tak mam ](*,) £±czmy siê wiêc w bólu i cierpieniu, aby sobie ul¿yc wypijmy co¶ znieczulaj±cego :| .
Byle nie z col±, mo¿e byæ z sokiem porzeczkowym... albo wieloowocowym z multiwitamin± (chocia¿ nie wiem, czy jakie¶ witaminy zostaj±, jak siê wódê wleje :?)
Ach sok... wczoraj jeden rozwali³am... nazywa³ siê Smaku¶ i chwilowo przebywa³ w butelce szklanej. Oczywi¶cie siatka mi pêk³a :cry: (to jej wina!) i zamiast go wypiæ, rozpieprzy³am go na samym ¶rodku sklepu. A on przy tym obryzga³ co siê da swoj± gêst± bananowo-truskawkowo-brzoskwiniow± (?) konsystencj± :cry: ... I zosta³am bez soku. Gdzie ja by³am jak zrêczno¶æ rozdawali? ](*,)
A co do witamin... :arrow: odpowied¼ blondynki, któr± nie jestem (o dziwo ;) ) :arrow: hm, jak wlejesz im wóde to chyba s± zbyt pijane by dzia³ac? :wink: :lol: Hyhy, czyli po prostu s± bezu¿yteczne :mrgreen: 8)
-
Koniec z depresj±!! Nienawidzê depresji, nienawidzê smutku, nienawidzê tego bólu, nienawidzê nienawidzieæ!! I nienawidzê tej cholernej pustki... To jest chyba najgorsze uczucie, które mi siê przytrafia, a ja nie potrafiê go opanowaæ... Nienawidzê tej apatii, która siê we mnie zbiera...
don't wanna live, don't wanna die, there's only emptiness
nie mam ochoty mówiæ, pisaæ, rozumieæ, myslec... nie mam ochoty zyc ani umrzec, nie chcê egzystencji ani agonii, nie wiem nawet czy chce znikn±æ...
chyba mam to od wczoraj... zakie³kowa³o wieczorem, wyros³o w nocy, a juz rano nie mia³am ochoty wstac, je¶æ, zyæ, nic - lezec i nie myslec o niczym.
mysl to z³o... nie chcê myslec, bo jeszcze dojde do wniosku, ze powinnam sobie co¶ zrobic.... a nie chce...
co mam z tym zrobic? Zawsze siê temu poddaje jak wybawieniu... i zamykam siê.
Nie chcê. Nie chcê tego czuæ znowu... To trzeba wyrzuciæ z siebie, wypociæ, wychorowaæ... Wtedy my¶lê, ¿e nie potrafiê. Ale to nieprawda. Pokona³am to. Jestem ponad tym... Jestem tu i teraz. I tamto siê nie liczy, chyba ¿e w³a¶nie wraca... bo czasem wraca...
And I feel this coming over like a storm again... :|
-
Taa... ostatnio tez doszlam do wniosku, ze za duzo mysle (jeszcze ta choroba i przymus siedzenia w domu) i te mysli przewaznie schodza na tematy typu "beznadzieja, bezsens oraz rozpad moralnosci i warto¶ci ¿yciowych " :mrgreen: :| . Za duzo mysle a za malo sie uzewnêtrzniam , musze zaczac ¿yc, byæ, isc na impreze, przestac myslec, zaczac dzialac... no ale jestem urodzonym introwertykiem wiec jest mi trudno...
-
no có¿... nobody is perfect. I'm nobody :roll:
-
Jutro impra, sobota impra... ¯yæ - nie umieraæ!!! 8)
-
Jutro impra, sobota impra... ¯yæ - nie umieraæ!!! 8)
To jest ksiêga skarg i za¿aleñ, do ciasnej Anielki!!! :evil: :evil: :evil:
Sk³adam za¿alenie na moj± zdolno¶æ koncentracji uwagi. O. Od pa¼dziernika próbujê siedzieæ nad prac± i mam ledwo jeden rozdzia³. :(
-
We¼ dziekankê to bêdziesz mia³ wiêcej czasu. :roll:
-
To jest ksiêga skarg i za¿aleñ, do ciasnej Anielki!!! :evil: :evil: :evil:
(
No, ja siê u¿alam, ¿e nie mam siê na co ¿aliæ :mrgreen:
-
to teraz ja siê po¿alê. nie mam kasy, rodzice sk±pi± i nie mogê kupowaæ p³yt. ¿al dupê ¶ciska :evil:
-
Sk³adam za¿alenie na moj± zdolno¶æ koncentracji uwagi. O. Od pa¼dziernika próbujê siedzieæ nad prac± i mam ledwo jeden rozdzia³. :(
hmm... je¶li mo¿esz przekazaæ wszystko w jednym tylko (ale jak¿e tre¶ciwym) rozdziale, to moim zdaniem wszystko ok. Bo je¶li mia³by¶ przez dziesiêæ rozdzia³ów po prostu pieprzyæ, to taka praca by³aby nic nie warta :roll:
to teraz ja siê po¿alê. nie mam kasy, rodzice sk±pi± i nie mogê kupowaæ p³yt. ¿al dupê ¶ciska :twisted:
No wiesz co?! Tak brzydko siê na rodziców skar¿yæ [-X podli¿ siê, albo co... <ikonka oznaczaj±ca lizusa>
Kufwa, nie mam ¿adnej lektury na socjologiê... ani tego na oczy nie widzia³am, a co za tym idzie: nie przeczyta³am :|
-
A ja mam schizê, bo za trzy godziny ruski jazyk, a ja kolosa chyba (raczej na pewno :? ) nie zdalam :panika: :axe: , nic nie umiem, nie chce mi sie uczyc, nic sie nie naucze i kufa szlag mnie trafia :evil: . Czemu jestem taka leniwa :?: ](*,) :x argghhhhhhhh
I w ogole chce sie poskarzyc na niesprawiedliwosc ¶wiata tego! Godziny rektorskie mamy dzis do 14! Do 14! #-o cholera a ja zajêcia mam o 15 :!: Chamstwo, z³o¶liwo¶æ, pech, fatum, ¿yc siê odechciewa... :|
-
Nie martw siê Caress, nie jeste¶ sama... Ja dzi¶ mia³am godziny rektorskie, ale wyk³adowca powiedzia³, ¿e to jego nie dotyczy i kolokwium zrobi³ :( W trakcie godzin rektorskich, to¿ to siê pochlastaæ mo¿na... A mog³o zajêæ nie byæ :evil: :evil:
-
kurcze zdalam to cud :D. I od razu czlowiek inaczej na ¶wiat patrzy :mrgreen:
A z tymi godzinami to faktycznie - wiele od wyk³adowcy zale¿y. Jedni zrobia inni mimo, ze powinni to nie, ich to nie dotyczny, s± ponad prawem i w ogóle, sami je stanowi± :?
(tak im siê wydaje)
A na ruskim kobieta nam opowiedziala kawa³ :P. Wiem, ¿e to nie miejsce ale jak ju¿ jeste¶my w temacie uczelnianym to sobie pozwolê ;).
Przychodzi baba do lekarza ze studentem w d****. Lekarz patrzy i nagle mówi:
-O! Pani z dziekanatu?
;)
-
muszê siê poskar¿yæ, ¿e wojsko l±dowe prze¶laduje moj± rodzinê na równi z pechem :? :evil:
znaczy siê, w takim stopniu, jak pech. (no, a ja po polsku zapominam pisaæ)
-
A ja mam problem :(. Potrzebujê jaki¶ ciekawy temat (tematyka najlepiej spo³eczno-polityczna) na zajêcia z dydaktyki, na których mam przeprowadziæ "burzê mózgów". Ma kto¶ jaki¶ pomys³? :roll: Bo ja w ogóle :|
-
omów program jakiej¶ LPaRtii :P
alpo porusz problem dyskryminacji na rynku pracy; to bêdzie spo³eczno gospodarczy, a jak podci±gniesz pod to dyskryminacjê za pogl±dy polityczne to i polityczny bêdzie... :roll:
-
To i ja sie troche poskar¿e... moze mi ul¿y :)
A wiec jako jeden z adminow forum mojego miasteczka w ostatnim czasie namno¿y³o sie tam cwiercinteligentnych osobnikow... i ja musze to znosic ](*,) A teksty s± w stylu:
mysle ze to byla tylko prasowa "fikcja" oczywiscie mialo to miejsce ale bylo to tylko fikcyjne
polecam ksiazka elegancka maksymalnie pozdro
siema ja s³ucham techna od czasu do czasu.I nie mam nic do techna
Muzyka techno jest dobra na jakis wiekszych imprezach.Techno musi byc na wiekszych imprezach
Mialem nadziej ze bedzie muzyn ale wole juz niemca niz muzyna bo muzyn mi jakos nie pasowal:D
- wypowiedz odnosnie nowego papieza, tekst nie do przebicia...
To tylko garska ich tekstow... cale szczescie ostatnio sie uspokoili, jak jeszcze raz zasyp± moje forum takimi kombosami to zbanuje bez wachania :twisted:
I jeszcze poskar¿e sie na moj± uczelnie... cisn± jak cholera... nawet nie ma kiedy spaæ i¶æ :/
Uff ul¿y³o mi:)
-
przerwê sielankê, oto prawdziwe za¿alenie:
w mojej bibliotece jest ramka fajnd e partner i takie wsiury, wiêc KTO¦ powinien CO¦ z tym zrobiæ, tak my¶lê :roll:
[ Dodano: Sob Kwi 30, 2005 9:06 pm ]
i nie mówcie mi, ¿e w mojej bibliotece ¼le net odbiera :wink:
-
bleh! :vom: nogi mi w dupe wlaz³y, ale i tak jestem pe³na energii i obiadu, a zaraz pewnie i kolacji, mogê byæ najfajniejszym przewodnikiem po Krakowie, obla¼li my (pieszo! bo dzi¶ ¶wiêto pracy przecie¿, nie mo¿na korzystaæ z mpk :P zreszt± kto by tam je¼dzi³ oflagowanymi pojazdami :roll:) ca³y, wszystkie komercyjne zabytki, znaczy, jutro druga tura: kopiec Ko¶ciuszki etc.
Aha, to ja teraz tak prywatnie ponarzekam: moje kochane ¿³oby umawia³y siê ze mn±, a potem nie przylaz³y, by³y niedostêpne, nieodpowiadaj±ce na maile, pocztówki i wszystko inne. No. Jak ktos siê nie umawia³, a tylko ja mia³am nadziejê, ¿e bêdzie, to jeszcze mogê zrozumiec, ¿e nie by³. Ale reszta to ¿³oby i tyle (wygonic do stajenki, jak bêd±? <- tak, prosze o radê)
Aha, no i czê¶æ, ¿e tak powiem "przyjació³" obrazi³a siê na mnie i nie odzywa siê, tylko dlatego, ¿e przez 3 tygodnie mia³am zablokowane rozmowy wychodz±ce i smsy. Czy to nie jest debilizm? No, powiedzcie sami, to nie jest normalne! I to nie s± prawdziwi przyjaciele. O!
-
Nadwra¿liwi :x
-
Przewra¿liwieni. 8)
-
A ja siê chcê po¿aliæ, bo mi siê ósemka wyrzyna, a³a... :? :P
ps. lepiej pó¼no, ni¿ wcale ;)
-
ej, nie narzekaj, ósemki, zwane zêbami m±dro¶ci podobno rosn± tylko u m±drych ludzi ;)
-
thx ;) pozostaje mieæ nadziejê, ¿e nie cierpiê na daremno :P :D
-
Eee... to musz± byæ jakie¶ plotki!! Ja nie mam ósemek 8)
-
bo to jest jako ukoronowanie :P (ja te¿ nie mam, ale raz na 2,5 miesi±ca dokuczaj± wszystkie 4 na raz i to od jakich 2 lat, a nawet pó³ nie widaæ... :( bo ja mam fiu-b¼dziu w g³owie ;p))
-
No có¿... m±dro¶æ siê dobija, ale jeszcze nie chce uciekaæ w zêby :D
-
Zêby! To temat na czasie, szczegolnie dla mnie :D. Wlasnie od czwarku cierpie na bol spuchnietego dziasla :(. Dentysta chce mi trzy tygodnie trzymac trucizne, zanim rozpocznie kanalowe leczenie, a ja juz po czterech dniach umieram :(((((. pomocy, niech ktos mnie u¶pi, dobije, cokolwiek :( ](*,)
A co do zebow madrosci - jak bym sie cieszyla, gdyby mi nie urosly :|. Mam juz trzy te diably... czwarty jeszcze sie nie zdecydowal czy jestem taka madra, aby sie fatygowac i tylko czasem mnie szturcha, zebym podniosla swoj poziom intelektualny w gore, bo mu kariere blokuje... poza tym to "cholerstwo madrosci" jest przewaznie bardzo slabe, lepiej od razu wyrwac zanim zacznie sie psuc czy kruszyc :mrgreen: :>
-
poza tym to "cholerstwo madrosci" jest przewaznie bardzo slabe, lepiej od razu wyrwac zanim zacznie sie psuc czy kruszyc :mrgreen: :>
hehe, jak by³am m³odsza i ba³am siê dentysty, to mia³am tak± koncepcjê odno¶nie wszystkich zêbów: usun±æ i wstewiæ protezê, która ma tyle zalet... ;)
1 - jak siê psuje to nie boli
2 - ³atwo czy¶ciæ
;>
-
To ja ponarzekam sobie nie na zêby... Bo od dentysty stroniê, za to za s³odyczami przepadam :mrgreen:
Gdzie Ci mê¿czy¼ni, prawdziwi tacy?? :roll:
Normalnie no... nie ma siê w kim zakochaæ!! :?
-
Zdefiniuj "prawdziwego mê¿czyznê".
-
Heh, to chyba bardzo indywidualne podej¶cie, "prawdziwy mê¿czyzna". :roll:
-
no wiêc je¶li to indywidualne i subiektywne, to mo¿e wcale nie istnieje?
muszê siê trochê poczepiaæ :P ale jak kto¶ chce fajnego faceta, to znam kilku... tylko, ¿e chyba nie maj± certyfikatu 'prawdziwo¶ci'... (ale zak³adaj±c, ¿e Abelard siê nie myli³, to... ;>)
-
no wiêc je¶li to indywidualne i subiektywne, to mo¿e wcale nie istnieje?
A mo¿e wrêcz odwrotnie: ka¿dy mo¿e byæ "prawdziwym mê¿czyzn±", zale¿y kto i jak ocenia :P
ps. ech, to moje optymistyczne podej¶cie do ¿ycia :P :D
ps2. "prawdziwy mê¿czyzna" w cudzis³owie, bo skoro nie ma jednoznacznej definicji, to jest to pojêcie umowne ;)
-
wiecie co? juz chcia³am ponarzekaæ, ¿e jak idê do tramwaju w Kraku, to siedz±ce na trawnikach dresy mnie chamsko zaczepiaj± i wyzywaj±, ale zobaczy³am co¶ takiego, ¿e s³ów brakuje i ¿e ju¿ nie bêde je¼dziæ tramwajem. k***a maæ, i we¼ tu cz³owieku czuj siê bezpiecznie :( :evil:
-
Ale co zobaczy³a¶? :(
-
kolega mi wyslal linka do topiku u niego na forum... zgroza mnie ogarnê³a:
http://doom.metal.pl/forum/viewtopic.php?t=612
komentarz by³: "To tak ku przestrodze i ¶wiadomo¶ci, ze pojebane skurwysyny zyja w tym kraju."
-
matko i córko :( n/c
-
hmm, przeczyta³em ca³y wspomnainy w±tek i jestem w szoku...
mnie co¶ podobnego spotka³o po czerwcowym Empire Invasion Tour 2004, jak wraca³em... by³em sam a ich by³o dwóch... na szczê¶cie w porê w pobli¿u przeje¿dza³ patrol ¯W (kopanie po g³owie rzadko kiedy koñczy siê dobrze :P)
jedyny wniosek dla mnie to "nastêpnym razem wiaæ, a nie unosiæ siê ambicj±" :P :roll:
-
Jezu... :shock:
-
W niektórych krajach zdzicza³e kundle s± odstrzeliwane. Proponujê odstrzeliwaæ skurwieli. To nie s± ludzie, nawet zwierzêciem ciê¿ko to nazwaæ, bo u zwierz±t agresja wynika albo z g³odu, albo ze strachu.
Prawo nie pozwala policji dzia³aæ? To zróby sobie milicjê - tajne ochotnicze oddzia³y zwalczania skurwysynów. Wiêcej informacji na moim blogu.
A co do pierd*lonych lekarzy: jak nie chce przyj±æ, to niech to da na pi¶mie (choæ z emocji cz³owiek rzadko na to wpada) - bêdzie mo¿na do s±du podaæ. Pomy¶leæ, ¿e we Francji za nieudzielenie pomocy cz³owiekowi w potrzebie mo¿na i¶æ do wiêzienia.
-
W niektórych krajach zdzicza³e kundle s± odstrzeliwane. Proponujê odstrzeliwaæ skurwieli. To nie s± ludzie, nawet zwierzêciem ciê¿ko to nazwaæ, bo u zwierz±t agresja wynika albo z g³odu, albo ze strachu.
Prawo nie pozwala policji dzia³aæ? To zróby sobie milicjê - tajne ochotnicze oddzia³y zwalczania skurwysynów. Wiêcej informacji na moim blogu.
A co do pierd*lonych lekarzy: jak nie chce przyj±æ, to niech to da na pi¶mie (choæ z emocji cz³owiek rzadko na to wpada) - bêdzie mo¿na do s±du podaæ. Pomy¶leæ, ¿e we Francji za nieudzielenie pomocy cz³owiekowi w potrzebie mo¿na i¶æ do wiêzienia.
Podaj jesli mo¿esz adres swego bloga.
-
Heh, a potem zacznê byæ inwigilowany przez s³u¿by specjalne ;) Powiem tylko, ¿e blog jest w serwisie blog.pl. Powinno wystarczyæ 8)
-
Dziêki za chocia¿ tyle. 8) :wink:
-
Dziêki za chocia¿ tyle. 8) :wink:
Ale¿ to proste jak ¶wiñski ogon :mrgreen:
Jakby co to na PW podam adres :P :lol:
-
A ja siê chcia³am poskar¿yæ, bo mnie od 3 tygodni migda³ki bol±... :? Hm, a mo¿e lepiej wyci±æ jak nie mo¿na wyleczyæ? Jeszcze przeprowadzaj± takie zabiegi w ogóle? :P
-
Je¶li jest mo¿liwo¶æ wyleczenia, to lepiej leczyæ. O ile wiem, to migda³ki s± czê¶ci± systemu odporno¶ciowego.
-
jako osoba troche zaznajomiona z tematem stwierdzam ze Minder ma racje :) migdalki sa elementem ukladu odpornosciowego,maja udzial w zwalczaniu wplywu drobnoustrojow na organizm,niszczeniu bakterii lub po prostu wytwarzaja odpowiednie przeciwciala zwiekszajace odpornosc ustroju,niemniej jednak ich wyciecie nie ma zbyt wielkiego wplywu na funkcjonowanie organizmu,bo nie tylko migdalki pelnia w.w.funkcje.jednak na twoim miejscu 'djdzida' zdecydowanie staralbym sie je najpierw wyleczyc(moze masz poprostu 'zwykle' zapalenie?) wycina sie je zawsze w ostatecznosci :wink:
-
A ja ju¿ nie mam migda³ków. :( :wink:
-
nie pekaj,ja tez i mimo to jeszcze daje rade :P :P
-
Przesz³o :D Jednak Neo-angin czyni cuda :D
-
³adna zima tej wiosny, do wyników matur jeszcze daleko no i nie ma mleka >.<
-
Sesja idzie :? :?
A wiosna ca³kiem ³adna, nie mogê narzekaæ :P
-
Minder, Ty masz bloga????
-
Minder, Ty masz bloga????
To skarga czy za¿alenie? :P :D :D :twisted:
-
Czy to co¶ z³ego posiadaæ bloga? Ja rozumiem, ¿e obecnie w wiêkszo¶ci przypadków blogi prowadz± rozbuchane nastolatki, ale gdy go zak³ada³em (cztery lata temu!) to by³o novum. ¦redni poziom inteligencji i kultury blogersów by³ kolosalnie wiêkszy.
-
Rzeczywi¶cie, ostatnimi czasy blogi nie kojarz± siê zbyt dobrze... Ale przecie¿ je¶li kto¶ prowadzi bloga nawet nie na poziomie, to uwa¿am, ¿e nie jest to nic z³ego. Jak kto¶ nie chce, to nie czyta, a jak kto¶ czyta, to nie ma problemu. (inna sprawa, ¿e blogi nie na poziomie atakuj± nas ze wszystkich stron i za¶miecaj± net :twisted: ) Tym bardziej dobrze, je¶li blog jest na poziomie, wtedy autor ma co¶ do przekazania i czytelnicy co¶ z niego wynios± ;) Tak czy inaczej - nie mam nic przeciwko blogom i ich autorom :D :P
-
Ja musze wnie¶æ skargê w kwestii kompletnego braku czasu dla tego forum :( . Nie wynika to w ¿adnym wypadku z mojej winy. Po prostu sesjê mam wyj±tkowo przer±ban±. Po 22 czerwca wszystko powinno wrocic do normy (my¶lê...) ](*,)
Wszyscy umêczeni sesj±, tudzie¿ innymi egzaminami, ³±czcie siê.
-
³azczcie siê w bóly i ¿a³o¶ci - ³±czymy siê :cry:
-
te¿ siê ³±czê... chocia¿ nie jestem umêczona, bo siê nie chce mi uczyæ... przez te lektury zapominam poprawnego jêzyka. Kto to t³umaczy³? Nie do¶æ, ¿e be³kot, to jeszcze w be³kotliwym przek³adzie. Ja dziêkujê :/
-
Sk³adam za¿alenie na niektórych malkontentów, którzy marudz± zarówno jak Opeth nie przyje¿d¿a do Polski, jak i wtedy gdy przyje¿d¿a :evil:
-
na szczê¶cie nie na mnie :>
a ja siê teraz poskar¿ê na takie zjawisko:
idzie X zdawaæ, dostaje 4,5, wiêc zabiera egzaminatorowi index sprzed ³ap i zaczyna jêczeæ "daj mi szanse jutro/pojutrze/za tydzieñ" (bo chce 5). A najg³upsze, ¿e siê egzaminator zgadza. Normalnie przywi±zaæ do drzewa i biæ rondlem. Albo mo¿e ja te¿ zacznê tak robiæ? I jeszcze potem pierwszy termin bêdê chcia³a miec wpisany :P
-
Wy³±czyli nam ciep³± wodê. A wiecie jakie wyt³umaczenie poda³ dozorca? ¯e gaz sprawdzaj±...
Ja chyba przestajê rozumieæ ten system - -'
-
Mo¿e masz wodê gazem podgrzewan±? ;D
-
a ja siê teraz poskar¿ê na takie zjawisko:
idzie X zdawaæ, dostaje 4,5, wiêc zabiera egzaminatorowi index sprzed ³ap i zaczyna jêczeæ "daj mi szanse jutro/pojutrze/za tydzieñ" (bo chce 5). A najg³upsze, ¿e siê egzaminator zgadza. Normalnie przywi±zaæ do drzewa i biæ rondlem. Albo mo¿e ja te¿ zacznê tak robiæ? I jeszcze potem pierwszy termin bêdê chcia³a miec wpisany
:shock: shit,skad ci ludzie sie biora,sami sie rodza czy ich gdzies sieja? :wink: ale,skoro to ksiega skarg i zazalen,to ja tez sie w takim razie pozale.dostalem wczoraj 3 z egzaminu!!to nic ze to byl jeden z najgorszych egzaminow,a przynajmniej najwiekszych na moich studiach,a udalo mi sie zdac w pierwszym terminie,to nic ze dzieki temu juz mam wakacje do pazdziernika,ale mam TYLKO 3 a nie np.3,5 :x :roll: :wink:
-
no tak, niektórym to nigdy nie dogodzisz :D
-
A ja siê chcê po¿aliæ, bo inni ju¿ maj± wakacje, a ja ostatni egzamin mam 29.06 :(
-
A niektórzy ju¿ maj± wolne, ale za rok bêd± zdawaæ now± maturê :shock:
-
A niektórzy ju¿ maj± wolne, ale za rok bêd± zdawaæ now± maturê
no fakt nie zazdroszcze,ale nie martw sie,dasz rade :) ja juz maturke mam od trzech lat i bardzo dobrze :twisted: tak sobie ostatnio myslalem,ze nowej to teraz pewnie nie zdalbym :wink: wogole szczerze wspolczuje wszystkim tegorocznym maturzystom,z tego co sie orientuje to jest niezly chaos jesli chodzi o sprawy zwiazane z rekrutacja na studia,no ale ktorys rocznik musialbyc tym pierwszym :roll:
-
Nie trzeba nam wspó³czuæ ;) Nowa matura - wbrew pozorom - jest bardzo ³atwa i trzeba siê OSTRO postaraæ, ¿eby jej nie zaliczyæ (próg 30% to naprawdê niewiele). Rekrutacja na studia - ¶wietna, nie ma egzaminów z przedmiotów, które zdawa³o siê na maturze, s± rozmowy kwalifikacyjne i ew. egzaminy uzupe³niaj±ce (z przedmiotów, które s± wymagane, a nie zdawa³o siê ich na maturze).
Ja tam nie narzekam na now± maturkê, zw³aszcza ustna jest sto razy ³atwiejsza (temat wybiera siê samemu i opracowuje, a nie losuje w ciemno trzy z dwustu pytañ - -")
-
Ja tam nie narzekam na now± maturkê, zw³aszcza ustna jest sto razy ³atwiejsza (temat wybiera siê samemu i opracowuje, a nie losuje w ciemno trzy z dwustu pytañ - -")
A, to fakt. Podobno wybierasz temat, przygotowujesz sie do niego z, powiedzimy czterech, lektur i o inne nie maj± Ciê prawa zapytaæ... :shock:
-
Ja tam nie narzekam na now± maturkê, zw³aszcza ustna jest sto razy ³atwiejsza (temat wybiera siê samemu i opracowuje, a nie losuje w ciemno trzy z dwustu pytañ - -")
A, to fakt. Podobno wybierasz temat, przygotowujesz sie do niego z, powiedzimy czterech, lektur i o inne nie maj± Ciê prawa zapytaæ... :shock:
Mog± Ciê zapytaæ tylko o to, co jest w Twojej bibliografii, ale i to wystarczy, ¿eby komu¶ takie pytanie strzeliæ, ¿eby siê nie pozbiera³. A swoj± drog± i tak zdarzaj± siê nauczyciele-t³umoki, którzy mog± cz³owieka usadziæ na maturze pytaniami bez sensu (kumpela z klasy mia³a temat "Kosmogonie wybranych religii ¶wiata", a dyrektor zada³ jej pytanie o to, sk±d w cz³owieku nadzieja i mi³o¶æ).
-
oj, wbrew pozorom to pytanie jest zwi±zane z tematem, wiêc nie ma co siê czepiaæ do nauczyciela, widocznie jest filozofem-hobbyst±
-
To siê nazywa "betonowe ko³o ratunkowe" :mrgreen:
-
oj, wbrew pozorom to pytanie jest zwi±zane z tematem, wiêc nie ma co siê czepiaæ do nauczyciela, widocznie jest filozofem-hobbyst±
Heh, gdyby¶ pos³ucha³a wyst±pienia kole¿anki, to w ¿aden sposób do jej bibliografii i wyst±pienia nie przypiê³aby¶ tego pytania, poza tym mojego dyrektora trzeba poznaæ, wtedy traci siê wszelkie z³udzenia co do jego normalno¶ci (jego has³em przewodnim jest "trochê siê zabe³ta³em") - -'
-
A ja mam obronê w czwartek 30.06. Crucify your fingers for me :twisted::
-
Crucify your fingers for me :twisted::
We will :D
-
Muszê siê poskar¿yæ i poza¿alaæ.
baba mi nie zaliczy³a informatyki, pod tytu³em, ¿e nie umiem siê pos³ugiwaæ MSWordem. Tak, tak. Ja jej na to, ¿e u¿ywam niekomercyjnego oprogramowania, czyli StarOffice'a. A ona, ¿e StarOffice jest za skomplikowany, ¿eby¶my siê go uczyli, a poza tym nie mieli¶my na niego czasu. (Kfffa, no!) Ja mówiê, ¿e to, z czego mnie pyta, nigdy mi nie bylo potrzebne, po wtóre, u¿ywam sOffice'a, bo mnie nie staæ na komercyjne oprogramowanie, choæby z tego wzglêdu, ¿e za duzo kosztuje. A ona, ¿e przecie¿ pracê licencjack± bêdê pisaæ i muszê to umieæ.
Pytam: gdzie logika? ¯eby napisaæ 1 g³upi licencjat nie bêdê przecie¿ p³aciæ, do c**ja pana, 1,5 tys zeta za Winde, a potem drugie tyle za MSOffice'a. Jak mam soffice, to po to, ¿eby na tym licencjat napisaæ i wszystko, kffwa, inne. A ponadto s± jeszcze instytucje, gdzie mogê przynie¶æ swoj± pracê do przepisania, wydrukowania i oprawienia. A kolorki, to se, do ch**a wafla, mogê na blogu powstawiaæ. (I co mo¿e jeszcze, strzelaj±cy czy inny b³yszcz±cy text mam wstawiæ? A jak to wydrukowaæ? Bo zawsze mi siê wydawa³o, ¿e prace dyplomowe daje sie wydrukowane.)
Umówiona ju¿ jestem na drugi termin. Ale nie zamierzam korzystaæ z czegokolwiek innego, ni¿ sOffice. Bo te kilka minut wystarczy³o, ¿ebym zosta³a faszystk± i za jedynie s³uszne uwa¿a³a wolne oprogramowanie. Nie, nie bêdê têpiæ u¿ytkowników Windy, ale ju¿ mi odesz³a nadzieja na nawrócenie jednej osoby na Linuxa i chyba o dupie Marynie bêdziemy gadaæ w takiej sytuacji, a nie o systemach operacyjnych :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Bo ju¿ nie potrafiê byæ obiektywna. Jak kto¶ mi kita wciska, ¿e siê pisze prace dyplomowe w MSWordzie i u¿ywa tylko Windy, bo na jakiej¶ pieprzonej informatyce w szkole nie by³o czasu na Linuksa, to ja pier**lê po prostu... To jest jak wciskanie mi, ¿e nie umiem gotowaæ, bo by³am w zwyk³ym ogólniaku, a nie w technikum gastronomicznym.
Dziêkujê za uwagê, ¿yczê mi³ego tygodnia, wszystkiego dobrego i du¿o szczê¶cia.
zmodyfikowa³am bluzgi, a¿eby nie kala³y niczyich oczu, przy czym uzna³am, ¿e "dupa" nie jest odra¿aj±cym wyrazem ;)
-
A mnie siê kurczwa nic nie chce :/. Sesja siê skonczyla, mam wyprany mózg i za nic nie mam ochoty nawet na pisanie na forum. Maksymalny len mnie dopadl.
Co do pani od informatyki - konserwa jaka¶, a poza tym widaæ babce siê zdaje, ¿e zjadla wszelkie tego ¶wiata rozumy. Nie ma sensu siê z takimi klocic. Najlepiej udawac, ze sie z nimi zgadza a i tak robic swoje.
-
Chcia³bym siê poskar¿yæ na moj± mutterkê, która twierdz±c, ¿e ju¿ skoñczy³em studia, odciê³a mnie od finansów. U¿y³a przy tym argumentów w rodzaju "Trzeba by³o sobie zarobiæ" (jak ja NIENAWIDZÊ "trzeba by³o")! Ja nie studiowa³em jakiej¶ cholernej historii czy fiko³ków, ¿eby ca³ymi dniami siedzieæ na dupie i nic nie robiæ. Fizyka to rycie od rana do nocy. Jestem z zawodu nauczycielem. Gdzie niby, do ciê¿kiej cholery, mam znale¼æ pracê przez okres wakacji?! I to na dodatek z marszu! ¯adnego okresu wypowiedzenia, nic! "Spaæ masz gdzie i jedzenie dostajesz." No ja nie mogê! Gdybym wiedzia³ miesi±c temu, to dawno spakowa³bym walizki i pojecha³ tam, gdzie mnie kochaj±. Teraz jestem najnormalniej w ¶wiecie uziemiony. "Studia skoñczy³e¶, to koniec z kas±."Ale¿ ja jestem studentem! Mam legitymacjê - jest wa¿na do 31 pa¼dziernika! "Inni jako¶ studiuj± i pracuj±." Jasne! Bo s± na zoacznych albo studiuj± w/w historiê i nie maj± co z czasem robiæ. Co prawda kilka osób ode mnie z roku samodzielnie finansowa³o sobie studia, ale oni ju¿ przychodz±c mieli punkt zaczepienia i dobrze wszystko rozplanowali. Ja naiwnie s±dzi³em, ¿e mam komfort.
Dni s± policzone. Wyprowadzam siê! A potem tyle mnie zobaczy: :butthead:
-
Ech rodzice, ciekawe kiedy sam siê doczekam takich tekstów.
I to tu¿ przed urodzinami, przykro mi Min. :(
-
Tatko na szczê¶cie stan±³ na wysoko¶ci zadania i (wed³ug planu zreszt±) dorzuci siê do wakacji. Przynajmniej tyle. Od wrze¶nia chcê ju¿ normalnie pracowaæ.
-
Rodzice zawsze maj± wymagania. Mnie najbardziej denerwuje tekst "to nie za Twoje pieni±dze", a niby sk±d ja mam je braæ? Kiedy¶ spyta³am, czy mam bank obrabowac, to ma³o mi g³owy nie urwali. Ostatecznie robotê znalaz³am, nawet dwie i niech mnie poca³uj±, jestem samowystarczalna T_T
A w ogóle muszê siê pochwaliæ! ZDA£AM MATURÊ (Polski 76%, angielski 95% i WOS 44% <czê¶ci podstawowe, nie bêde siê rozszerzonymi chwaliæ :P>).
-
Shad0w, :prayer: Za ca³okszta³t ;)
-
Hihi, rodzice tak ju¿ maj±. Musz± poczuæ, ¿e posiadaj± jak±s wladze nad potomstwem :?. Ilez ja mialam z ojcem klotni on forse! Nawet pare razy bezczelnie mu wygarnelam, ze jestem jego corka i mi sie nalezy, bo studiuje dziennie i nie mam kiedy pracowac. A teraz szukam roboty - mam dosc! Mialam ju¿ jedna propozycje i rozbroil mnie paradoks jaki z tego wszystkiego wyszedl. Nie zgodzilam siê pracowaæ "od razu", tj. kilka godzin po rozmowie kwalifikacyjnej, bo niestety kolidowalo mi to z ostatnim egzaminem, a studia s± jednak dla mnie najwazniejsze. Powiedzialam to pracodawcy (nie przyjeli mnie) i ojcu, a on mnie poparl! No nie, a do tej pory dawal mi do zrozumienia, ze powinnam znalezc robote bez wzgledu na wszystko :? ¦wiat jest pelen paradoksow. Pracodawcy chc± mieæ 18 latke, piekna, zgrabna, madra i DOSWIADCZONA w branzy (powinnam chyba od niemowlaka pracowac!), a rodzice dziecko uczace sie (i to nie byle jak) na dodatek samodzielne :arrow: samo na siebie zarabiaj±ce...
Do czego my zmierzamy? :| Ja, kurczwa, nie jestem cyborgiem! ](*,)
Shad0w :arrow: gratuluje matury, jak ja dzis na wynikach dowiem sie ze zdalam teorie wychowania, to pijemy! Chocia¿by wirtualnie :mrgreen:
-
Za³ó¿cie sobie temat, w którym bêdziecie siê chwaliæ swoimi sukcesami, tutaj siê narzeka :evil:
-
Ja siê normalnie po¿alê! Moja mama do mnie dzi¶ z pretensjami, ¿e nie chodzê na imprezy i mam tak ma³o znajomych, a jak chcê gdzie¶ wyjsc, to ile siê nagada! Zebym uwazala, bo "gwalciciele nie ¶pi±" ;), zebym wrocila nie za pozno, zebym duzo nie pila, jakbym jaka¶ glupi± gesia byla ](*,)
Boze, natchnij mnie cierpliwo¶ci± dla tych wszystkich otaczaj±cych mnie ludzi, bo ja ju¿ w zwatpienie popadam. ](*,) ](*,) ](*,)
:panika: caress po przejsciach :zenibyco:
-
To ja siê poskar¿ê, ¿e w nocy przez 5 godzin wy³ samochód i nikt siê nie pofatygowa³, ¿eby to wy³±czyæ i przy okazji zorientowaæ siê czy to nie jego samochód zmienia w³a¶ciciela T_T Nie mog³am spaæ >.<
-
A ja mam dzi¶ egzamin :(
-
Ja siê chcia³em poskar¿yæ jeszcze, ¿e nauczyciele maj± g³odow± pensjê. Czy za 700z³ na rêkê mo¿na utrzymaæ mieszkanie i jeszcze w³o¿yæ co¶ do garnka?
Zamiast wysy³aæ ¿o³daków na nie swoj± wojnê, trzeba by³o zwiêkszyæ nak³ady na o¶wiatê. A najlepiej to w ogóle zlikwidowaæ instytucjê pañstwa. Brak podatków (kradzie¿), przymusowej armii (niewolnictwo) i opieki socjalnej (wystarcz± fundacje i stowarzyszenia). Praktyka pokazuje, ¿e ludzie lepiej potrafi± gospodarowaæ w³asnymi pieniêdzmi. Jak do tej pory wiêkszo¶æ naszych podatków idzie na utrzymanie struktur pañstwowych (urzêdasy, niewolnicy, p.os³y). Bez podatków ludzie zostawialiby ca³y urobek do w³asnej dyspozycji. Chcesz pos³aæ dziecko do szko³y? P³acisz szkole. Idziesz do szpitala? P³acisz szpitalowi lub Twój ubezpieczyciel p³aci za Ciebie.
-
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Zabicie urzêdnika powinno byæ traktowane jako zbrodnia w afekcie i wi±zaæ siê z kompletnym uniewinnieniem, a nawet nagrod±!
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Sprowadzi³em z zagranicy autko.
Najwiêcej k³opotów jak zwykle @#$! Urz±d Skarbowy. Trzeba od nich jakie¶ !#@$ za¶wiadczenie, bo inaczej nie zarejestrujê auta. Nie do¶æ, ¿e za to za¶wadczenie trzeba wybuliæ bandyck± kwotê 150 z³ (+5 z³ w znaczkach skarbowych), to jeszcze trzeba im wpisaæ wszelkie dane pojazdu. I ne daj Bo¿e pomyliæ siê w czymkolwiek.
Baba w okienku (szyby s± po to, by ich nie udusiæ) stwierdzi³a, ¿e jaka¶ data siê nie zgadza na dokumentach (data produkcji podobno jest inna na umowie, inna na briefie czy czym tam). Noszku#!@! Maj± mnie wzywaæ do wyja¶nienia (wziê³a suka telefon). A niech sobie dzwoni. Bêdê najwcze¶niej za dwa tygodnie.
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
to teraz ja ponarzekam na polskich siatkarzy :evil:
byli o krok od historycznego sukcesu,dzis grali w pó³finale Ligi Swiatowej z reprezentacj± Serbii i Czarnogory.fakt,jest to niezwykle utytulowana druzyna,od wielu lat w najscislejszej ¶wiatowej czo³ówce,ale Polacy,byli dzi¶ lepsi!do czasu!wygrywali w setach 2:0 ,w trzecim prowadzili juz 22-17,zwyciêstwo i historyczny sukces,udzia³ w finale,pewny srebrny medal i szansa na zloto,byly juz na wyciagniecie reki,i co?? i nie wyci±gneli tej rêki,przegrali 2:3 ,pozosta³e sety przegrywajac w kiepskim stylu!wkurzy³em sie na maxa :butthead: przegrali mecz którego przegraæ poprotu nie mo¿na by³o,chyba tylko nasz team tak potrafi ](*,) od paru lat nasza reprezentacja dobija sie do naj¶cislejszej czo³ówki,jest tu¿ tu¿ za tymi najwiêkszymy,i zawsze najwa¿niejsze mecze musz± przegrac !przy ogólnej nêdzy polskiego sportu chcia³oby sie jaki¶ sukcesow,siatkarze s± naprawde blisko i nigdy nie moga postawic kropki nad "i".a dzi¶ ju¿ by³o naprawde blisko,nic bym nie mówil,gdyby byli naprawde s³absi,nie mieli szans itd,ale to byl ICH mecz dzisiaj :cry: nie chce byc z³ym prorokiem,ale co¶ czuje ze jutro w meczu o br±z bêdzie pora¿ka,a je¶li chodzi o przysz³otygodniowe,odbywaj±ce siê w rzeszowie eliminacje do mistrzostw ¶wiata te¿ nie popadam w optymizm.
mocno mnie dzi¶ wkurzyli :grrwrr: juz siê szykowalem,¿e bêdzie okazja do :drinkers: ,a tu lipa,eh,ciê¿kie jest ¿ycie kibica :mrgreen:
-
Kto nie wygrywa 2:0 przegrywa 3:2 :mrgreen:
Kudwa, ja nie wiem, czy mam siê ¶miaæ, czy p³akaæ... ju¿ byli w ogródku, witali siê z g±sk±... hehehe... Masz racjê - to tylko oni potrafi± :D
Pora¿ka na maxa... ¯enada!! :mrgreen:
A skoro mogli mieæ drugie, to pogardzili trzecim... :D i tak zarobi± tylko 150 tys. :D
-
Sklep muzyczny na ulicy Podcienie 11 w Bielsku-Bia³ej przesta³ istnieæ :cry:
Przenie¶li siê co prawda pod numer 9, ale to tylko wymizerowany cieñ cienia tego sklepu z czasów ¶wietno¶ci. Jedna lada, cztery p³yty CD, szafka starych winyli i jeden wieszak z koszulkami. Po drugiej stronie klitki jest biurko nale¿±ce do biura podró¿y Horyzont :|
Ceny mieli nie wy¿sze ni¿ w Media. Potrafili sprowadziæ ka¿de nagranie. Teraz agonalnie przechodz± do historii :cry:
-
Mój sklep (to znaczy pani Gra¿ynki) zbankrutowa³ dwa lata temu... Ju¿ pisa³am kiedy¶ o tym... Biedne wszystkie sklepy muzyczne, co wspiera³y andergrand... :?
-
Przykre to. Sam znam kilka w ró¿nych miastach - albo pad³y albo bardzo cienko przêd±.
Niestety wykoñczy³y je mp3-ki i nagrywarki komputerowe CD-R, podobnie zreszt± jak zaczynaj± poma³u do¿ynaæ ca³y wielki przemys³ muzyczny. Kapelom pozostaj± w³a¶ciwie ju¿ tylko koncerty jako ¼ród³o zarobkowania, ale dotyczy to z regu³y wykonawców, którzy osi±gnêli ju¿ pewien status na rynku. M³ode, debiutuj±ce bandy s± w³a¶ciwie bez szans... No chyba, ¿e du¿e wydawnictwa fonograficzne skalkuluj± swoje koszty na takim poziomie, by produkt finalny w sklepie kosztowa³ 10-15 PLN za nowe CD.
-
Absolutnie nie zgadzam siê z tez±, ¿e to mp3 i CD-R zabijaj± muzykê. Muzykê zabijaj± wytwórnie muzyczne (sic!), które s± pazerne i nie maj± d³ugofalowej polityki. Z pieniêdzy p³aconych za p³ytê do kieszeniu artysty trafiaj± najczê¶ciej ¶mieszne pieni±dze. Arty¶ci zarabiaj± niemal wy³±cznie na koncertach - na p³ytach zarabiaj± wytwórnie.
Dzia³anie przemys³u muzycznego w bardzo zabawny sposób opisa³ i skomentowa³ Terry Pratchett w ksi±¿ce "Muzyka Duszy".
Wspomniany przeze mnie sklep splajtowa³ dlatego, ¿e ludzie po prostu nie mieli pieniêdzy na p³yty i woleli je ¶ci±gaæ z netu lub przegrywaæ od znajomych. Póki pojawia³y siê kasety, to ruch by³ - bo by³y tañsze, a ksi±¿eczka i hologram te¿ by³y. Koszulki ludzie te¿ kupowali. Jednak kasety zniknê³y, bo wytwórnie wycofa³y siê z przestarza³ego medium (o kierowcach nikt ju¿ nie my¶li) - zniknêli te¿ klienci. Rozmawia³em z w³a¶cicielem. Okaza³o siê, ¿e bielski Media Markt te¿ ledwie wychodzi na swoje w sprzeda¿y p³yt. U nas po prostu jest spore bezrobocie i ludzie nie maj± kasy.
-
Póki pojawia³y siê kasety, to ruch by³ - bo by³y tañsze, a ksi±¿eczka i hologram te¿ by³y...
U nas po prostu jest spore bezrobocie i ludzie nie maj± kasy.
Absolutnie siê z Tob± zgadzam, ¿e w du¿ej mierze zadecydowa³ w tej materii brak kasiory. Ale prawd± jest tak¿e, ¿e ludzie zamiast kupowaæ kasety, wol± ¶ci±gn±æ co¶ iMeshem lub WinMXem, przerobiæ to potem za pomoc± Nero na Audio CD i maj± swój egzemplarz na CD-R, który ORT: niedojrze brzmi lepiej jak kaseta, to do tego jeszcze jest ³atwiejszy dostêp do poszczególnych kompozycji, nie wspominaj±c, ¿e za totaln± darmochê. Mam kumpla, który prowadzi sklep p³ytowy i z tego co mi opowiada³, w pewnym momencie, z wymienionych przeze mnie powodów (mp3 i CD-R) kasety przesta³y siê sprzedawaæ. Masê kasy zainwestowa³ w towar, na który teraz w³a¶ciwie nie ma chêtnych. Zajrzyj na stronê (link: kasety) (http://www.rockbox-shop.com./rockbox-shop/main.htm).
Natomiast wytwórnie p³ytowe same zapêdzi³y siê w przys³owiowy "kozi róg" i wkrótce bêd± musia³y co¶ z tym zrobiæ, bo szczególnie masê trac± na gwiazdeczkach pokroju Britney. Najprostszym rozwi±zaniem jest obni¿enie kosztów i zysków (wspomniane przeze mnie 10-15 z³/CD), ale czy zechc± na to pój¶æ. Wszyscy nasi ekonomi¶ci wiedz±, ¿e np. gospodarce nic tak dobrze nie robi jak niskie obci±¿enia fiskalne (oraz brak regulacji i etatyzmu), a jednak nie chc± i¶æ w tym kierunku, bo có¿by to by³a za w³adza, która nie troszczy siê o biednego obywatela (nb. za jego pieni±dze). Wytwórnie za piêni±dze nabywców tak¿e chc± decydowaæ, czego powinno siê s³uchaæ i nachalnie wciskaj± papkê - vide: gigantyczne kampanie reklamowe w mediach.
B³±d ort. --Minder
Sorry, ale s³owniczek w Wordzie nie potrafi³ poprawiæ tego b³êdu, a wydawa³o mi siê, ¿e piszê prawid³owo.
-
A ja ponarzekam na bezpieczne leki, ludzk± psychikê i wszystko, czego nie jestem w stanie zrozumieæ (jak juz tu jestem)
Koszmar, prawie straci³am przyjació³kê, nie uda³o jej sie zej¶æ z tego ¶wiata, nie wiem, czy siê ¶miaæ, czy p³akaæ... Na razie ¼le sie z tym obie czujemy i nikt nie wie, co robic.
A w szpitalu drêcz± psychicznie pacjentów, wiem co¶ o tym.
I w ogóle jest bardzo ¼le :cry:
-
Niestety musze z³o¿yæ za¿alenie a najchêtniej...
OPIE******LIÆ PANA... eee jak mu tam? Zapomnia³em.. Jak sobie przypomne to dopisze... JAKIEGO¦TAM KTÓRY JEST LUTNIKIEM W KRAKOWSKIM SKLEPIE YAMAHY!!!!
Nie pamiêtam kiedy ostatnio zosta³em w ten sposób potraktowany. T³umacze jednemu o co mi chodzi, po 5 minutach gadania w sposób dyplomtyczny wspominajc wszystkie zamierzone rzeczy zosta³em bezczelnie przekierowany do drugiego faceta który wraz ze swoimi trzema kolegami za¶miewa³ siê przy kasie. Jak ju¿ siê do niego dokopa³em i zacza³em mówiæ to co chwilê mi przerywa³ a kiedy ju¿ przeszli¶my o konkretow czyli co chce za gitare ¿eby mi zrobi³, to ch³op zapyta³ najpierw jaki chce ¿eby mia³a kszta³t. No dos³ownie my¶la³em ¿e krew mnie zaleje. Jak mo¿na mnie tak potraktowaæ? Co ma jaki¶ piep***ny kszta³t do rzeczy? No dobra, waliæ powiedzia³em ¿e swego czasu my¶la³em o Gibsonie Les Paulu i chcia³bym taki kszta³t tylko ze zmieniona g³ówka, ale przecie¿ kszta³t to sprawa dugorzêdna... No to patrze on oczywi¶cie gada z trzema kolesiami naraz i patrzy na mnie zaæpanym wzrokiem i mowi... ee... to ty chcesz lutnicz± kopiê les paula? No my¶la³em ¿e mnie trafi. co za zjeb... Mówie mu, ¿e nie do koñca bo gibsony maj± jak dla mnie zbyt szerokie gryfy. No to powiedzia³ ¿e w takim razie wsadzimy gryf od Fendera i bedzie dobrze. A ja od miesiêcy przegrywam wszystkie gitary co mi wpadna w ³apê i ¿adna mi nie pasi. A on mi chce zrobic po³±czenie fendera z gibsonem. No przecie¿ jak oni mog± tak traktowaæ klientów? Potem jak chcia³em zagrac na tym jego jebni*tym Gibsonie i to zwyklym Studio Standard za 5700 to powidzia³ ¿e na Gibsonach to oni pozwalaj± graæ tylko takim go¶ciom co graj± juz lepiej bo potem mo¿e byæ jaki¶ problem i wogóle... A ja im p³acê za lekcje naiwniak jeden... Jakbym przyszed³ w skórze to by mi dawali wszystko po kolei debile jedne. Bo przyszedlem w swoim kochanym ¿ulowskim ubranku to juz mysl± ze nie mam kasy ani umiejêtno¶ci :evil:
Na koniec przepraszam wszystkich za u¿ycie brzydkich wyrazów ale jako¶ musia³em siê wy¿yæ...
-
Podaj adres sklepu, to bêdziemy wiedzieæ gdzie nie kupowaæ, ewentualnie wpadniemy i zrobimy im jesieñ ¶redniowiecza.
Nie nale¿y dawaæ siê traktowaæ z buta. Olej kolesi. Ma³o to lutników w Krakowie?
-
skar¿ê siê...
nikt na moje forum (http://greencarnation.200.pl/forum/index.php) (tzn moje i brachola) nie przychodzi :cry: tydzieñ min± od za³o¿enia a tu poza mn± i moim bratem jeden go¶æ siê zalogowa³ (wiem pocz±tki s± trudne), na razie to monologi pisze co innego pozostaje :D
-
kryptoreklama? :twisted:
wiesz Whodo ,chetnie bym sie zapisal,ale podstawowym problemem jest ze nie slucham Green Carnation,wiec malo moglbym zdzialac na tym forum :wink: drugi problem to niestety brak wolnego czasu :(
ale na pocieszenie dopisalem ci sie do ksiegi gosci :mrgreen:
-
dzieki za wpis :D
... i rozumiem, mi tez na wszystko czasu nie starcza.
Z forum dopiero startujemy wiec my¶le, ¿e sytuacja sie poprawi :wink:
-
spoko 8)
kwestia czasu,z pewnoscia niedlugo bedzie was wiecej niz 3 uzytkownikow.wiadomo,poczatki zawsze sa trudne,potem juz idzie lepiej!
w kazdym razie powodzenia :)
-
Chcia³em siê po¿aliæ: Poszed³em ostatnio do Media celem rozjerzenia siê w p³ytach. Jakie¿ by³o moje rozczarowanie, gdy okaza³o siê, ¿e wszystkie p³yty A Perfect Circle s± wydane na p³ytach z systemem Copy Controlled :evil: BOJKOT! P³yty z systemem CC s± jedynymi, których nigdy w ¿yciu nie bêdê mia³ w oryginale :evil: Chyba poszukam kogo¶, kto ma orygina³y APC i zobaczê co da siê z tym zrobiæ.
Bardzo ciekawy artyku³ na ten temat znajduje siê tutaj (http://www.kuro5hin.org/story/2003/7/10/181528/569).
-
Co do forum Whodo:
Gdybym widzia³a, co to jest GC, s³ucha³a i lubi³a, to na pewno bym siê zapisa³a!! Mam nadziejê, ¿e moje zapewnienie podnios³o Ciê na duchu!! :mrgreen:
Co do wypowiedzi Mindera...
Noo tak... p³ytki z cc s± niefajne... ale to tylko tak na razie... Pozostaje czekaæ a¿ jaki¶ sprytny pirat to obejdzie i sprzeda swój sposób w necie :D
Ale powa¿nie, to trzeba znale¼æ jakis sposob na piratów... np. OBNI¯YÆ CENY P£YT!! :evil:
A sd (swoj± drog±), to ja bym sobie kupi³a taki orygina³... Bo nie lubiê jak kto¶ moje orygina³y po¿ycza (mam ich zawrotn± ilo¶æ :mrgreen: ), a tym bardziej kopiuje bez mojej zgody...
Za to pierwszy raz tak± "polsk±" p³ytkê widzia³am rok temu... kupi³am bratu anglojêzyczne wydanie Myslovitz... :)
-
Co do forum Whodo:
Gdybym widzia³a, co to jest GC, s³ucha³a i lubi³a, to na pewno bym siê zapisa³a!! Mam nadziejê, ¿e moje zapewnienie podnios³o Ciê na duchu!! :mrgreen:
dzieki za dobre s³owo :D
ja juz nawet na forum GC nie wchodze bo nie mam z kim pisaæ :cry: ale jako¶ przezyje :D
-
No to czas moje 666 groszy:
1. P³ytki w sklepach s± za drogie! 60 z³ za Burzum? :shock:
2. £±cze za s³abe ¿eby ¶ci±gaæ z eMula :x
3. Brak kasy na oryginalne p³ytki!
4. Walniêta p³yta i ch³odzonko w kompie :(
5. Drogie bilety w PKS'ie :x
666. Imo nie ma z kim w realu je¼dziæ na koncerty :mrgreen: Wszyscy znajomi ino techno <rzyga>
Reszta to co inni :|
-
zniknal program "HELL'S KITCHEN" :cry:
byl to godzinny program prowadzony przez Wita Dzikiego,lecial w poniedzialki o 22 na VIVA-PL.
puszczali tam teledyski zespolow gracych ciezka muze.od mocnego rocka do black metalu.w trakcie proramu,byle tez lista "przebojow",czesto wywiady z roznymi zespolami,jakies konkursy.dawali praktycznie wszystkie nowosci,ale czesto tez starsze klipy.byl to chyba jedny program w polskiej telewizji w jakim mozna bylo zobaczyc i posluchac tego typu muze.
Wit juz przed wakacjami w zasadzie pozegnal sie z widzami,mowil,ze jest jeszcze szansa,ze po wakacjach wroca,ale wszystko ZALEZY OD WLADZ tej stacji.
i niestety,wakacje sie skonczyly,a w ramowce nie ma Hell's Kitchen ani nic temu podobnego :(
czy jedna godzina tygodniowo z taka muzyka w telewizji okreslajacej siebie muzyczna,nadajaca 24/7 to tak duzo???? :evil:
-
te¿ ogl±da³em od czasu do czasu; kiedy¶ przegl±daj±c jakie¶ zagraniczne kana³y tv natrafi³em na bodaj¿e niemiecki kana³ z ciê¿szym brzmieniem, ale jak szybko siê znalaz³ tak te¿ szybko sie straci³ -_-
pozostaje mtv classic jako jedyny rozs±dny kana³ tv z muzyk± ^^; je¶li ju¿ siê kto¶ na tv uprze :P;
-
pozostaje mtv classic jako jedyny rozs±dny kana³ tv z muzyk± ^^; je¶li ju¿ siê kto¶ na tv uprze :P;
classic byl bardzo fajny,ale tez nie mam :( fuckin kablowka :twisted:
-
Hell's Kitchen i tak by³ dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo viva.pl uwa¿am za stacjê wy³±cznie dla jo³-jo³ów. ZAWSZE kiedy wskakiwa³em na tê stacjê za dnia, to lecia³ hip-hop. To ju¿ na zwyk³ym MTv leci lepsza muzyka. Na classic te¿ pociskaj± jakich¶ raperów. Ku¼wa, niech zrobi± Antywizjê - telewizyjn± wersjê Antyradia - przynajmniej bêdzie mo¿na siê zapoznaæ z niecodzienn± muzyk±.
-
O! widzê, ¿e k±cik marudzenia te¿ macie a wiêc was troszkê pomêczê:
1) Mam poprawkê
2) Mam za ma³o kasy
3) Nie wyspa³em siê dzi¶
4) Mam dupny sprzêt graj±cy
5) I jeszcze gorsz± kartê d¼wiêkow±
6) A i tak muszê s³uchaæ mp3 bo jak ebat pisa³ bilety s± za drogie
7) Taka instytucja jak PKP wci±¿ istnieje
8) Nie chce mi siê i¶æ do kuchni po cokolwiek do picia
9) Nie mam si³y d³u¿ej marudziæ
Pozdrawiam! :mrgreen:
-
To ja te¿ pomarudzê: nie mam na co marudziæ! :P
-
Pan Kamil lutnik z Yamahy wczoraj znów mnie ola³... Pyta³em o radê dotycz±ca strun D'Addario... Spojrza³ na mnie jak na UFOla, zapyta³ o co mi w³a¶ciwie chodzi i D'Addario EXP to s± struny do akustyka... To ja mu na to ¿e chyba siê pomyli³em i ¿e chodzi³o mi o...<wej¶cie w pó³ s³owa> Hej wyt³umacz panu o strunach <odwrócenie siê na piêcie wrocenie do rozmowy z pozosta³ymi dwoma sprzedawcami ktorzy zbijaj± b±ki> kolega potraktowa³ mnie nastepuj±co:
Ale o co chodzi?
Chcia³em zapytaæ o radê dotycz±c± strun D'Addario czy w tym wypadku w du¿ej mierze p³aci sie za firmê nie jakosc?
Powiem krotko i zwiê¼le. Jedni wol± D'Addario inni DR, a kto¶ poradzi ci kup sobie blue steele na 26,99 struny o 2 klasy lepsze od D'Addario.
YAMAHA W KRAKOWIE TO KU***FONY... a ja tam im p³acê za lekcje :cry: Przynajmniej jeden jedyny Tomek na ca³y sklep jest w porz±dku... tyle ¿e on nie jest sprzedawc± tylko nauczycielem :evil:
-
No dobra, mam siê na co ¿aliæ... Wczoraj by³am w Gdañsku i w Media Markt nie mieli Ghost Reveries :( Przejrza³am wszystkie pó³ki, nastêpnie spyta³am kogo¶ z obs³ugi czy jest nowa p³yta Opeth. Kole¶ podszed³ do kompa, sprawdzi³ w bazie danych i powiedzia³, ¿e jeszcze tego nie mieli, ale ju¿ (sic!) zamówili i powinny byæ po 12 wrze¶nia... :evil: Z tego co s³ysza³am to w wiêkszo¶ci MM p³ytki s± ju¿ od co najmniej tygodnia... Co za ignoranci w tym gdañskim MM #-o No nie mogê tak siê wkurzy³am :P Za to na pocieszenie kupi³am sobie Blood Inside Ulvera - ale to ju¿ nie w Media Markt, obrazi³am siê na nich :twisted: :mrgreen:
-
U mnie w Szczecinie te¿ bieda. By³em w MM w dniu premiery i by³ tylko jeden egzemplarz GR. (oczywi¶cie ten obecnie mój :wink: ) Nie wymagam od nich ¿eby zawalili tym pó³ pó³ki z nowo¶ciami, ale jedna p³yta w dniu premiery to chyba trochê ma³o. (no chyba ¿e resztê ju¿ zd±¿yli wtedy wykupiæ, choæ to ¶rednio mo¿liwe, bo by³em w sklepie dosyæ wcze¶nie)
A o Empikach nie wspomnê. Jak na razie GR w nich nie zanotowa³em.
-
U mnie w Szczecinie te¿ bieda. By³em w MM w dniu premiery i by³ tylko jeden egzemplarz GR. (oczywi¶cie ten obecnie mój :wink: ) Nie wymagam od nich ¿eby zawalili tym pó³ pó³ki z nowo¶ciami, ale jedna p³yta w dniu premiery to chyba trochê ma³o. (no chyba ¿e resztê ju¿ zd±¿yli wtedy wykupiæ, choæ to ¶rednio mo¿liwe, bo by³em w sklepie dosyæ wcze¶nie)
A o Empikach nie wspomnê. Jak na razie GR w nich nie zanotowa³em.
ej,to musicie sie przeprowadzic gdzies w okolice rzeszowa :mrgreen: jak kupowalem GR to poszedlem do MM 30 sierpnia i byla tam cala masa plyt GR,w dziale nowosci przynajmniej kilkanascie i jeszcze kilka sztuk w dziale 'opeth' :twisted:
-
jezz, a ja myslalam, ze to mi sie terminy premiery pomylily, bo tez nigdzie nie znalazlam. Na szczescie jednak to nie moja wina, ze nie ma. Uff :) I tak nie mam kasy na razie...
poza tym nie mam dostepu do neta i jednego zaliczenia mi brakuje i wtedy w styczniu/lutym bede swietowac polowinki... na razie moge pomarzyc.
-
dotalem mandat :( pierwszy raz w zyciu,prawie 4 lata mam juz prawko.
dostalem go na chorwacji,na autostradzie,w zasadzie juz konczyla sie ta autostrada,i mimo,ze droga niczym sie nie roznila,to bylo tam ograniczenie predkosci i skurczybyki sprytnie sie przyczaili i mnie zatrzymali.akurat duzo nie przekroczylem wg ich radaru i w sumie nie mialbym nic przeciwko,ale wysokosc tego mandatu mnie zmiazdzyla.jak gosc mi powiedzial..70 euro! to doslownie nogi same mi sie ugiely :cry: i nawet nie bylo jak negocjowac,bo koles udawal,ze nie rozumie ](*,)
potem jadac przez wegry,a dokladnie przez Budapeszt mialem kolejna 'przygode'. zatrzymalem sie na czerwonym swietle,a jakas babka wjechla we mnie od tylu #-o na szczescie z bardzo mala predkoscia i w zasadzie nic sie nie stalo,u mnie troche wgnieciona tablica rejestracyjna,u niej peknieta jedna lampa.tak naprawde wielkie nic,gdybym wiedzial,nawet nie wysiadalbym tylko jechal dalej :) ale wysiadlem,patrze,a kobieta normalnie jakiejs histerii dostala,zaczela do mnie nawijac po wegiersku,zeby mowila normalnie to ok,ale wlaczyl jej sie doslownie jakis cholerny potok slow i nawijala i nawijala,a ja kompletnie nie kumalem o co jej chodzi.proponuje jej :english? ona nic,dalej swoje,ja pytam sie: deutsch? ona konsekwentnie truje po wegiersku,doslownie masakra :roll:
najchetniej odjechalbym,ale wolalem nie ryzykowac,w koncu zadzwonila po policje,goscie przyjechali niezwykle 'szybko',po jakis 40 minutach,rzucili okiem,cos z babka pogadali..i pojechali!
i tak wogole,jak juz narzekam to ponarzekam jeszcze!
na brak autostrad w tym naszym pieknym kraju :evil:
cholera,wegry cale w autostradach,czechy tez,chorwacja rowniez,i wciaz buduja dalej i widac,ze robota idzie pelna para,a u nas?? szkoda gadac :evil:
raptem kilka krotkich odcinkow.za 60 kilometrow miedzy krakowem a katowicami w jedna strone za samochod osobowy trzeba zaplacic 11 zl,wieksze wozy cos chyba ok 20 zl.zawsze jest tam wielki ruch,kasa wplywa tam niesamowita.i co z tego??nic,tyle lat a autostrad jak nie bylo tak nie ma :( nie mialbym nic przeciwko placeniu,gdybym widzial na co ida te pieniadze,gdyby powstawaly nowe lepsze drogi,ale niestety,nie widze tego :x
-
nie mialbym nic przeciwko placeniu,gdybym widzial na co ida te pieniadze,gdyby powstawaly nowe lepsze drogi,ale niestety,nie widze tego :x
W ramach pocieszenia... Ju¿ od jakiego¶ czasu wre praca nad autostrad±, która ma docelowo ³±czyæ Gdañsk z bodaj¿e Zakopanem :> Póki co zgodnie z planem powinni robiæ odcinek z Gdañska do Nowych Marz i nawet co¶ zaczêli d³ubaæ :o Na przyk³ad na po³udniu, zaraz za Grudzi±dzem zrobili wycinkê drzew, a wycinki to nie wszystko, zabrali siê te¿ za budowanie dojazdów... To pewnie nie wszystko, ale nie mia³am okazji byæ na budowie autostrady, wiêc nie wiem jak bardzo zaawansowane s± prace. Mieszkam w tych okolicach, wiêc widzê, ¿e co¶ siê zaczyna dziaæ - g³owa do góry masster ;)
-
Autostrada do Zakopanego. Piszesz o tej 4 pasmówce, która w³a¶nie tam powstaje. By³em tam na wakacjach i przy takim tempie prac to powodzenia.
-
no wlasnie,niby cos tam,gdzies tam robia,ale tak naprawde jest to strasznie zolwie tempo i tych efektow jak nie bylo tak nie ma i nie wiadomo kiedy to bedzie :? a powinni zapierniczac az milo byloby popatrzec :evil: bo przykladowo jak buduja 50 km autostrady przez 10 lat to malo mi sie taki uklad podoba :?
w kazdym razie djdzida dzieki za pocieszenia,moze na polnocy kraju rzeczywiscie cos wiecej sie dzieje :wink:
-
A ja siê chcê po¿aliæ, bo mi grupê rozwalili :( :evil: Wczoraj w necie pojawi³ siê plan lekcji dla wszystkich grup oprócz mojej i okaza³o siê, ¿e wziêli ostatni± grupê z listy, podzielili i porozmieszczali ludzi po innych grupach na chybi³-trafi³... Byli¶my chyba najbardziej z¿yt± grup± na roku i teraz wszyscy jeste¶my mocno wkurzeni i zasmuceni... G³upi dziekanat :evil: :evil:
-
chamstwo sie szerzy... u mnie chyba nie bedzie grup, bo polowa roku odpadla (moze te z angielskiego grupy zostawia...)
A w ogole to oficjalnie zaczal sie rok akademicki... :partyman: i jak to bywa, inne przedmioty sa na rozpisce w necie, inne wisza na tablicy... a jeszcze inne sa w realu.. ech, filozofia.. ech, AP
a poza tym chce sie poskarzyc (ja tez, hihi), ze nie mam z kim isc we wtorek na koncert, a mam uprzejme zaproszenie od zespolu. Sama tez nie wiem, czy pojde. Za godzine sie dowiem i dam znac, moze ktos z forum sie tez wybierze
Dobra, to juz wiem. Kto pojdzie ze mna we wtorek na Comset? Miejsce lipne, Metal Cave w stolicy. Wstep 5z. Ale towarzystwo pierwszej jakosci (znaczy ja :))
-
a mi grupy studenckiej nie rozwalili i nie ma na to szans i zle,bo mam beznadziena grupe :twisted: same losie :roll: a poza tym to jutro powrot na uczelnie,z jednej strony jak najbardziej fajnie,a z drugiej to nie chce mi sie :wink:
-
a ja mam z³± pani± od polskiego
-
wiem i wspolczuje, ta szmata mnie na poczatku trzeciej klasy uczyla, a potem pol roku w szpitalu przelezala, a my polskiego nie mielismy...
-
ta szmata mnie na poczatku trzeciej klasy uczyla, a potem pol roku w szpitalu przelezala
dlatego, ¿e Ciê uczy³a polskiego? A mo¿na wiedzieæ co jej zrobi³a¶?
-
kuku :P
-
pisze za¿alenie na siebie, bo jestem strasznym leniem i nic mi siê nichce :( wogóle jaki¶ dziwny ostatnio jestem... a szkoda gadaæ :wink:
-
to tak jak ja
-
A ja mam jutro egzamin :P :(
-
ja te¿ ;(
-
To sie popularnie nazywa sesja. Ca³e szczê¶cie niektórzy maj± j± ju¿ za sob± :P
-
ja te¿ mam jutro egzam
pier*oliæ systemy operacyjne
-
ja te¿ mam jutro egzam
pier*oliæ systemy operacyjne
Przy³±czam siê do ¿yczeñ ;) Asemblera to mo¿e nie, ale bimba³y... :twisted:
-
przez te wasze sesje odwo³ali karaoke w 'hi-fi' na miesi±c xD
-
popier*olone systemy operacyjne i kure*ska optymalizacja kombinatoryczna ](*,)
-
a mi siê niechce pisaæ wypracowania z teorii t³umaczenia...
-
Ratunku, czy rozk³ad Pareto jest ergodyczny? Aaaa, jutro egzamin!
-
a ja mam w piatek poprawke z gownianej biofizyki :evil: nie tak mialo byc,zaburzyli mi caly plan :foch:
-
Yyyy, a mi go¶ciówa od muzyki chce zabraæ próby mojego bandu... Ale nie damy siê! :evil:
-
a ja mam GNI
(gówno nie internet)
-
Yyyy, a mi go¶ciówa od muzyki chce zabraæ próby mojego bandu... Ale nie damy siê! :evil:
Nauczyciel ma prawa autorskie tylko do tych uczniowskich utworów, które zostan± stworzone na lekcji. Je¶li szko³a udostêpnia Wam tylko salê, to niech siê baba odpimpa. W razie czego pytajcie dyrekcji lub Rzecznika Praw Obywatelskich.
-
Zobaczymy co z tego wyjdzie, jak narazie dyrekcja jest za nami...
A ta pustota i tak w przysz³ym roku odchodzi podobno. Ale gdyby¶cie j± zobaczyli! Kobieta przera¿aj±ca! :x
Spróbuje j± opisac: Wlosy fioletowe 5 cm d³ugo¶ci, niska, ma³a g³owa, gówniane oczy, ubiera siê ci±gle na ró¿owo i zak³ada jakie¶ oble¶ne futerka... Kiedy pytam j± np. czy zna jakie¶ obrazy danego autora to ZAWSZE wykrêca siê z odpowiedzi. Nie ma zielonego pojêcia o tym co uczy. Mój kumpel który chodzi do szkoly muzycznej kilka lat, by³ zagro¿ony z muzyki u niej poniewa¿ u¿ywa³ profesjonalnego jêzyka opisuj±c utwory muzyczne (czy to KUR** normalne?!).
Oszuka³a mnie ju¿ 3 razy, z czego w jednej sprawie spokojnie móg³bym j± udupiæ (to by³o powa¿ne). :[
Kto j± zatrudni³?!
Takie CO¦ jest pierdolo*** dowodem na to ¿e odpowiedni papierek zrobi wszystko.
KUUURWA!!! (musia³em... :evil: - sorry)
-
Stary, nie przejmuj sie. Takich lasencji jest pe³no. Ja mam teraz zmore z katechetka... Kobieta uwaza sie za nowoczesna o dobrym podejsciu do mlodziezy. W rzeczywistosci stara sie "sprytnie" zasiac ziarna konserwatywnej wiary katolickiej. Np. ostatnio pokazala palcem na mojego atlanta (taki ladny pierscien) i zapytala czy wiem co to jest. Odpowiedzialem ze tak. Spytala czy na pewno. Odpowiedzialem ze tak. Spytala czy jestem katolikiem. Powiedzialem ze tak. Spytala czy to nie sprzeczne. Powiedzialem ze nie. Zapytala jak to. Powiedzialem ze przedmiot jest tym za co sie go uwaza. Na to juz nie znalazla riposty. Po prostu takich nauczycieli jest multum. Podobnie z informatyka. Na lekcjach zawsze sie nudzimy z kumplem i gadamy bezustannie. Kiedys sie rozszalelismy i zapytala o cos kumpla. On zaczal cos chrzanic od rzeczy zupelnie nie na temat. W efekcie dostal 5 z aktywnosci za uzywanie profesjonalnych terminow informatycznych jak np. "dane". Jak ja to uslyszalem to spadlem z krzesla i dostalem minusa do dziennika :mrgreen: Edukacja w polsce stoi na zatrwazajaco niskim poziomie.
-
Kobieta to narzedzie Szatana :evil:
To moje najnowsze odkrycie. Czuje sie wykorzystywana przez Zlo. Jestem cykuta Lukrecji B. Cholera, zwariowac idzie na tej filozofii, dobrze, ze ja juz bardziej nie moge :P
-
Sk³adam za¿alenie na kobiecy ród - pokrêtny i nieszczery.
:cry:
Sk³adam te¿ za¿alenie na samego siebie, ¿e jestem tak cholernie naiwny i ¿e dajê siê wodziæ za nos. A mówili "Nie wierz nigdy kobiecie..."
-
pokrêtny i nieszczery
aj owszem, ale z nimi ¼le bez nich jeszcze gorzej...
-
Sk³adam za¿alenie na kobiecy ród - pokrêtny i nieszczery.
:cry:
A nie mowilam? Narzedzie Szatana.
Sk³adam te¿ za¿alenie na samego siebie, ¿e jestem tak cholernie naiwny i ¿e dajê siê wodziæ za nos. A mówili "Nie wierz nigdy kobiecie..."
Faceci maja to do siebie, ze sa naiwni do granic mozliwosci. Dlatego nie sa narzedziami Szatana :P
A w ogole to :goodman: Biedactwo...
-
Sk³adam skargê na Policjê.
Cholera mam co¶ wspólnego z dresikami przed blokami,
nienawidzê dupków!
-
Ja sk³adam za¿alenie na mojego malucha, do¶æ ¿e niechceia³ dzi¶ odpaliæ i trza by³o go pchaæ, to jeszcze mi siê skrzynia biegów zrypa³a i musia³em do domu wlec siê na dwójce.
-
Sk³adam za¿alenia na swój zdrowia. Muszê siedziec w domu i pilnowac ¿ebym móg³ w jakikolwiek sposób udac siê jutro na 18-stkê do kumpla. :|
-
a ja z kolei sk³adam skargê na moj± rêkê która siê zepsu³a i nie mogê graæ na gitarze :( ¿ebym tylko wiedzia³a czy siê naprawi...
-
Naprawi siê, naprawi. B±d¼ dobrej my¶li :)
-
mi siê skrzynia biegów zrypa³a i musia³em do domu wlec siê na dwójce.
maluch na dwójce? to jakie¶ 120 km/h :P
-
Nooo... kogo by zadowala³a taka prêdkosæ ?! :mrgreen:
-
poczatkujacego saneczkarza :P (ale nie kierowce "samochodu")
-
poczatkujacego saneczkarza :P (ale nie kierowce "samochodu")
nie kierowce samochodu a malucha (bo czy maluch to samochód przecie to istnie piekielny bolid) :lol: :wink: a to du¿a ró¿nica :mrgreen:
-
no pisalam w cudzyslowie przeciez :D
-
A ja siê chcia³am po¿aliæ, bo wczoraj by³am w jednym z gdañskich klubów rockowych (Underground dla zainteresowanych :P) i czu³am siê nieswojo ;( Wszystkie laski ubrane w ca³o¶ci w nieskaziteln± czerñ mnie deprymowa³y, w moim niebieskim sweterku by³am chyba za ma³o mroczna na to towarzystwo :(
Powinnam siê do³owaæ? :twisted:
-
A ja siê chcia³am po¿aliæ, bo wczoraj by³am w jednym z gdañskich klubów rockowych (Underground dla zainteresowanych :P) i czu³am siê nieswojo ;( Wszystkie laski ubrane w ca³o¶ci w nieskaziteln± czerñ mnie deprymowa³y, w moim niebieskim sweterku by³am chyba za ma³o mroczna na to towarzystwo :(
Powinnam siê do³owaæ? :twisted:
Daj ¿e spokój djdzida przynajmniej by³a¶ oryginalna.
Ja te¿ siê musze po¿aliæ, wczoraj by³em na koncercie KSU, do¶æ ¿e Siczka by³ chory, do¶æ ¿e by³em strasznie zmêczony bo wcze¶niej jeszcze 3 kapele gra³y (koncert siê o 1 w nocy, albo jak kto woli nad ranem skoñczy³), to jeszcze jaki¶ pacan rzuca³ wyzwiskami w stronê zespo³u o ma³o siê koncert nie zakoñczy³ przedwcze¶nie, na szczê¶cie panowie z KSU poszli po rozum do g³owy i powiedzieli ¿e dal jednego debila koncertu nie przerw±... szkoda gadaæ :(
-
Hmm... po co gosciu, który faczy³ ten zespó³, wogóle przyszed³ na ich koncert? Nie szkoda mu by³o kasy wydawac ?:| No chyba ze siê najpierw napi³ czego¶ z procentami :D:D
-
Hmm... po co gosciu, który faczy³ ten zespó³, wogóle przyszed³ na ich koncert? Nie szkoda mu by³o kasy wydawac ?:| No chyba ze siê najpierw napi³ czego¶ z procentami :D:D
chyba masz racjê bardzo du¿o wypi³ procentów i mu siê we ³bie pomiesz³o, wogóle go¶æ siê dziwnie zachowywa³ od poczatku :| a co do wydawania kasy to mój kumpel siê tak spi³ ¿e nie dotrwa³, do koñca koncertu, poszed³ spac do auta, choæ jak twierdzi by³ przez kilka minut na KSU, wszed³ do klubu, wpad³ w pogo, obrócili go i wyszed³ z klubu :lol:
-
A ja siê chcia³am po¿aliæ, bo wczoraj by³am w jednym z gdañskich klubów rockowych (Underground dla zainteresowanych :P) i czu³am siê nieswojo ;( Wszystkie laski ubrane w ca³o¶ci w nieskaziteln± czerñ mnie deprymowa³y, w moim niebieskim sweterku by³am chyba za ma³o mroczna na to towarzystwo :(
Powinnam siê do³owaæ? :twisted:
Wiesz, jak ostatnio bylam na koncercie, to mialam podobnie: wszystkie takie mhoczne i przynajmniej cwiercgothyckie, a ja w szarych bojowkach i brazowym swetrze... Tez sie nieswojo czulam, ale mialam swiadomosc, ze i tak bylam najbardziej trv, bo nie musialam niczym swojej mhocznosci wspomagac :twisted: :P
-
faktycznie w undergroundzie jakie¶ same czarne pokemony. w orbitalu chyba jest lepiej :wink:
-
faktycznie w undergroundzie jakie¶ same czarne pokemony. w orbitalu chyba jest lepiej :wink:
Ano lepiej, tylko w tygodniu zwykle pustki... :?
-
szkoda ¿e stó³ do bilarda jest tak ustawiony ¿e kij siê nie mie¶ci :? najczê¶ciej bywam w oble¶nym hi-fi ze wzglêdu na wtorkowe karaoke :mrgreen:
-
Zawsze jak kto¶ mówi o karaoke, to przypomina mi siê mój wypad z kumpelami do jednej knajpy na Kazimierzu. Akurat trafili¶my na wieczorek karaoke (a my¶leli¶my, ¿e to metalowy wtorek) i we trójkê (one dwie i ja) wykonali¶my "Jestem kobiet±" na trzy growle. To by³ czad! :twisted:
-
Minder to musia³o byæ ¶wietne :D:D
-
Pomarudziæ postanowi³am, jako i¿ dwie poprawki mam z pierwszego semestru i niepocieszona wysoce jestem, o!
A poza tym wszystko piêknie (;
-
Pomarudziæ postanowi³am, jako i¿ dwie poprawki mam z pierwszego semestru i niepocieszona wysoce jestem, o!
A poza tym wszystko piêknie (;
witam ponownie na forum, gdzie to siê pani Shad0w tak d³ugo podziewa³a? :D
-
A ja chcê siê po¿aliæ na samotno¶æ... Buuu...
Nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi... Smutno mi! :(
(jad³am ju¿ budyñ... :roll: )
-
Mnie te¿ ostatnio nikt nie kocha :cry: (pomijaj±c rodzinê)
-
Mo¿e za³o¿ymy Klub Samotnych Opethowców? :mrgreen:
-
Zawsze jak kto¶ mówi o karaoke, to przypomina mi siê mój wypad z kumpelami do jednej knajpy na Kazimierzu.
Antidotum? To byl hit na pierwszym roku...
Mnie tez (prawie) nikt nie kocha :( Chamstwo.
-
dziêki za przypomnienie ¿e mnie te¿ nikt nie kocha :|
-
To siê do³±czam do ekipy. :(
-
Pomysl Czarnej chyba przejdzie, jak tak dalej bedzie... :roll:
-
:|
-
ja was kocham :mrgreen:
-
<cien usmiechu pojawia sie na twarzy>
Jak to dobrze, ze jestes, Nilfheim, co my bysmy bez Ciebie zrobili?
-
A sie podziewa³am tu i ówdzie, szczególnie ówdzie (;
A mnie kto¶ kocha, ja kogo¶ te¿, wiêc uczestnictwo w tym¿e zacnym klubie mnie ominie (;
Czarna - ty tutaj? :P
-
Szczesciara... Ale pamietaj, ze zawsze przyjmiemy cie z otwartymi ramionami ;) (nie, lepiej omijaj ten klub z daleka)
-
Omijaj. Tak naprawdê, to wszyscy chcemy siê st±d wyrwaæ. To prawie jak klub AA :|
-
Mnie te¿ nikt nie kocha :P Ale ¿ycie jest jeszcze przede mn± :D
+ mam poprawkê z matematyki 1 semestr...
-
co tu siê tak nagle samotnie zrobi³o? nie mówicie mi, ¿e to jaki¶ skutek uboczny postowania, bo znowu wam ucieknê (;
-
Shadow, a gdzie mam byæ? Bo nie rozumiem... :?
-
co tu siê tak nagle samotnie zrobi³o? nie mówicie mi, ¿e to jaki¶ skutek uboczny postowania, bo znowu wam ucieknê (;
oj nie uciekaj, bo twór avatar robi, ¿e to forum jest, hmmm... seksowne? :)
-
"opeth.pl - seksowne forum"
brzmi nie¼le
-
g³o¶niki mi siê pieprz±!! mam 5 wiêc to ju¿ orgia!!
-
eee, jak mo¿na s³uchaæ muzyki w stereo na 5 g³o¶nikach :roll:
-
4 + subwoofer
-
a, to nie uciekam (; aczkolwiek nie wiem có¿ seksownego w tym avatarze
Czarna - bo Ty mnie wyszpera³a¶ na last.fm, a ja my¶la³am a¿ do dzi¶, ¿e to inna Czarna, a nie ta st±d...
-
Shad0w, jak to nie wiesz co seksownego? Rudzielce s± seksowne - ot co!
-
Shad0w, jak to nie wiesz co seksownego? Rudzielce s± seksowne - ot co!
zgadzam siê w 100%
-
no ba
-
³a³, wysz³o na to, ¿e jestem seksowna o_. nie wiecie, co mówicie, ot co!
ale rude loczki + zielone oczy + piegi = mniam!
-
Shad0w, jak to nie wiesz co seksownego? Rudzielce s± seksowne - ot co!
Zale¿y jak dla kogo... :P A na pewno nie faceci :mrgreen:
-
Shad0w, przestañ, bo siê za¶liniê :P
Czarna, faktycznie - nie s³yszy siê, ¿eby rudzi faceci byli apetyczni ;)
-
kogo obchodz± faceci? rude to mój ulubiony sort szkoda ¿e tak ma³o...
-
poza mn± na roku s± jeszcze dwa rudzielce, mo¿e chcecie kontakt? (;
btw. by³am w Irlandii w wakacje i zaprzeczam, jakoby rudzi faceci nie byli apetyczni - s± BARDZO apetyczni :D
-
poza mn± na roku s± jeszcze dwa rudzielce, mo¿e chcecie kontakt? (;
wcale a wcale
-
Kontakty w Warszawie raczej mi siê nie przydadz±. No, chyba ¿e masz jakie¶ rude kole¿anki we Wroc³awiu ;) Mo¿e za³o¿ycie partiê rudzielców - ka¿de wybory macie w kieszeni :D
-
poza mn± na roku s± jeszcze dwa rudzielce, mo¿e chcecie kontakt? (;
nie trzeba, moja kobieta jest ruda :]
-
Ej, tu sie narzeka! Jak ktos chce sie podzielic swoim szczesciem i radoscia, to niech zalozy oddzielny temat, a ja tu sie dalej smutac bede :P ;)
Rozmowy o rudych tez jakos nie w temacie, bo nie zauwazylam, zeby ktos narzekal... (ja: dlaczego zrezygnowalam z rudych wlosow i pofarbowalam na rozowo? ](*,) Teraz juz na pewno nie znajde sobie faceta :snif: <chlyp> <smark)
-
mój facet to idiota ._. tak siê chcia³am po¿aliæ...
-
struny d'addario które kupi³em za ostatnie pieni±dze okaza³y siê strasznym shitem ](*,)
-
mój facet to idiota ._. tak siê chcia³am po¿aliæ...
Jak to kto¶ kiedy¶ powiedzia³ - WYMIEÑ!
-
Jak to kto¶ kiedy¶ powiedzia³ - WYMIEÑ!
e, jednak nie, w zasadzie dobrze mi z nim (;
ja nie chcê jutro na uczelniê, nie chcê, protestujê! ._.
-
w³a¶nie zacz±³ siê drugi tydzieñ studiów a mi siê ju¿ nic nie chce!
-
A ja bylam na uczelni i tam jest u mnie w instytucie taki burdel, ze w sejmie wiekszy porzadek. I wez sie w tym wszystkim czlowieku polap :( Jak nie zrobisz awantury, to sie nic nie dowiesz :evil:
-
w temacie uczelni (albo mojego nieróbstwa :P) w sobotê pedagogika podej¶cie trzecie... :(
-
w piatek Fonetyka podej¶cie trzecie :evil:
-
Ja mam teraz tyle nauki w szkole ¿e juz nie wyrabiam, w ¶rode mam kartkowke z biologi, fizyki i chyba z WOSu a do tego test powtorzeniowy z 50 stron z biologi. Do domu wracam o 14. Cos mi sie zdaje ze usne przy ksi±¿kach :P:)
-
Ja mam teraz tyle nauki w szkole ¿e juz nie wyrabiam, w ¶rode mam kartkowke z biologi, fizyki i chyba z WOSu a do tego test powtorzeniowy z 50 stron z biologi. Do domu wracam o 14. Cos mi sie zdaje ze usne przy ksi±¿kach
Ja mam zajêcia od 9.00 do 18.00 lub 19.15, kolokwia, overnighty, ksi±¿ki po 150-200 stron "na jeden raz", ostatnio mia³am z 200 stron sprawdzian, jedno zadanie domowe to z regu³y min. 5-6 stron podaniowych, po 3-4 lektury na raz. JA nie wyrabiam. Liceum to piku¶, tam siê nic nie robi. Mówiê z do¶wiadczenia.
-
Ja rozumiem ¿e na studiach czy gdzie tam jestes jest o wiele trudniej niz w Gimnazjum, alem i tez jest ciêzko :P:)
-
Ja rozumiem ¿e na studiach czy gdzie tam jestes jest o wiele trudniej niz w Gimnazjum, alem i tez jest ciêzko :P:)
Nie jest Ci ciê¿ko, tylko marudzisz, a do pracy brak zapa³u - wiem, bo sama tak marudzi³am, pójdziesz wy¿ej, to dojdziesz do takich wniosków, ja siê w ¿adnym razie nie czepiam (: po prostu sama by³am w gimnazjum, w liceum i wiem jak to wszystko wygl±da³o.
-
No fakt, uczyc te¿ mi sie nie chce :D
-
to sie nie trzeba cieszyc, tylko plakac ;) :P
a ja mam na studiach lajcik 8) (prawie, ale generalnie)
-
Liceum to piku¶, tam siê nic nie robi.
jak to? przecie¿ w liceum siê chleje :roll:
@Floe co do "nat³oku pracy w gimnazjum" to wydaje Ci siê, ¿e trzeba siê du¿o uczyæ bo nie chcesz zaliczyæ tylko chcesz dostac 5 a to dwie ró¿ne rzeczy :mrgreen:
-
Ku¼wa, sprawdzilam poczte. Profesor mnie zjebal. Przytoczyc calego maila? Czy moze co lepsze kawalki? Ale to chyba w dziale humor. Nie, niech ja to przeczytam. AAAAAAA!!!!!
Kazal mi jeszcze jakies syfy pokserowac ](*,) Bo pewnie nie mam. Ja na jedzenie nie mam, a ten mi o ksero...
Posadza mnie o pustoslowie.
Pyta sie, czy na lodowce wisi oryginalny plakat "M³odzie¿y! Naprzód do walki o szczê¶liw± socjalisttyczn± wie¶ polsk±!"...
AAAA!!!! ](*,) ](*,) ](*,)
sorry za naduzywanie emotow
"cytowac tylko moje prace" :szalenstwo:
nie dobrne do konca.
czuje sie mala....
doczytalam.. konczy sie tak
Przepraszam je¶li co¶ napisalem
nieuprzejmie, Pani zdaniem, ale ja autoryzujê tylko i wul±cznie moje
teorie, odkrycia, hipotezy itd. Przynajmniej ju¿ Pani wie co cytowaæ. Lubi
Pani psychologicznie atakowaæ. A tu tylko potrzebne jest meritum.
ale nie zna mnie jeszcze...
-
jak to? przecie¿ w liceum siê chleje :roll:
na studiach troche tez :P
a tak wogole to mam jeszcze jedno zalegle zaliczenie z poprzedniego semestru-z fizjologii z ukladu nerwowego czyli megagowno ](*,) w tym tygodniu czwarte podejscie #-o
-
jak to? przecie¿ w liceum siê chleje :roll:
na studiach troche tez :P
no tak ale na studiach jeszcze sie wypada od czasu do czasu pouczyc a w liceum niekoniecznie
-
jak to? przecie¿ w liceum siê chleje :roll:
na studiach troche tez :P
no tak ale na studiach jeszcze sie wypada od czasu do czasu pouczyc a w liceum niekoniecznie
co racja to racja,przynajmniej do klasy maturalnej jest w miare spokoj,a na studiach dwa razy do roku mocny hardcore i nieraz pomiedzy session tez jest co robic ](*,)
-
W gimnazjum te¿ sie chleje, ciagle ktos przemyca na wycieczki wódke, czasem sie zdarza ze ktos na lekcje przyjdzie po spozyciu alkocholu. Ale w gimku sie raczej dla szpanu pije, bezsensu.
-
Ale w gimku sie raczej dla szpanu pije
ja jeszcze z przed reformy, ale to jako¶ koniec starej podstawówki, no nie? ja sobie czego¶ takiego nie przypominam... inne pokolenie, czy mia³em tak± true klasê? :?
-
no... czuj sie jak zabytek minionej epoki... patetyczne :roll:
-
nie wiem czemu tak to odbierasz. to by³o proste pytanie. ciekawi mnie jak mieli inni, i czy to zale¿y od tego kiedy to by³o...
-
Nie zrozumiales... mniejsza z tym
Ja bylam taka dobra i przykladna, ze az glowa mala. W liceum dopiero sie stoczylam. Ale i tak, patrzac na "dzisiejsza mlodziez" ;) to czuje sie jak zabytek minionej epoki. Smutne, ale z drugiej striony... ja mam znak jakosci Q :mrgreen:
-
no coz drodzy przyjaciele,najwidoczniej teraz mlodziez szybciej dojrzewa :wink: :mrgreen: gimnazjum to po staremu chyba 7,8 podstawowki i 1 sredniej,wtedy nic nie pilem jeszcze :twisted:
-
No co¶ Ty? Ja w liceum przesta³am... :mrgreen:
-
No co¶ Ty? Ja w liceum przesta³am... :mrgreen:
wow,respect :prayer: :mrgreen:
-
Ja tam du¿o nie pijê (; ale ja w ogóle niewiele pi³am, ha!
-
Wracaj±c do tematu poskar¿ê siê, ¿e z³apa³em przeziêbienie, choæ jak znam moje szczê¶cie, to jest to ptasia grypa :| ¯egnaj okrutny ¶wiecie!
-
Minder, chrzanisz (;
a ja siê poskar¿ê, ¿e jutro znowu g³upie ¶wiêto - dzieñ kobiet |: jak dla mnie walentynki i dzieñ kobiet w tak krótkim odstepie czasu to zgroza!
(jestem anty-komercyjnym ¶wiêtom i nie dlatego, ¿e nie ma mi kto kwiatków dawaæ)
-
Minderku, nie mêcz Ty siê ptasi± gryp±... To¿to pewnie lekkie przeziêbienie jest...!
Ok³ad z m³odej piersi i wracaj do ¶wiata ¿ywych! :mrgreen:
Je¶li za¶ chodzi o Dzieñ Kobiet, to ja go lubiê, bo wszyscy faceci s± mili dla kobiet... Chocia¿ ten jeden dzieñ w roku :) Chocia¿ mo¿e powinnam siê zbuntowaæ, bo przecie¿ facecie powinni zawsze byæ mili dla kobiet...? :roll:
-
minder, zrób sobie ok³ad z piersi kurczaka :lol:
-
Minder, chrzanisz (;
a ja siê poskar¿ê, ¿e jutro znowu g³upie ¶wiêto - dzieñ kobiet |: jak dla mnie walentynki i dzieñ koniet w tak krótkim odstepie czasu to zgroza!
(jestem anty-komercyjnym ¶wiêtom i nie dlatego, ¿e nie ma mi kto kwiatków dawaæ)
(http://blog.onet.pl/_d/sz/276907/roza.jpg)
:wyszczerz:
-
ten kwiatek zdech³, jak rozumiem, i ju¿ nigdy nie bêdzie ¿ywy? (;
-
Zalezy w jakiej kulturze. W japonskim rozumieniu zostal uniesmiertelniony.
Wrobilam sie w bagno... takie bez dna. W dodatku na stronie instytutu nie ma planu dyzurow na ten semestr, jest na letni 2004/05. :evil:
-
Wykrakali¶cie!
Dzi¶ odszed³ ode mnie Piotr.
Jestem sama. Do³±czam siê do kó³ka.
-
:goodman:
-
:zaskoczenie: Shad0w, szczere wyrazy wspó³czucia. :goodman:
Mo¿e za³o¿ymy Opethowy Klub Samotnych Serc? :-k
-
Kto wie, mo¿e gdzie¶ tu po¶ród forumowiczów czeka wielka mi³o¶æ (;
-
Mo¿e za³o¿ymy Opethowy Klub Samotnych Serc? :-k
O.K.SS ? :lol:
Shad0w, kto wie! ;)
-
W takim razie ja wstêpuje do tego klubu :mrgreen:
-
ja tez ;]
-
A ja nie :P
-
a ja chce siê poskar¿yæ na bezsensown± now± maturê !!! ot co !
jest beznadziejna... (poza tym ¿e nie chce mi siê nic robiæ do niej :P)
niech mnie kto¶ zmobilizuje :]
-
Nowa matura jest banalna w porównaniu ze star±. Do starej trzeba siê by³o uczyæ wszystkiego, bo nie wiadomo by³o jakie bêd± tematy - no chyba ¿e kto¶ celowa³ w analizê wiersza. Teraz sobie przygotowujesz pracê, któr± masz potem "obroniæ". Noszkurde, có¿ prostszego?! A czê¶æ pisemna? Pro¶cizna, ¿e a¿ boli. Wystarczy mieæ minimum wiedzy i nieco oleju w g³owie.
-
Nowa matura jest banalna w porównaniu ze star±. Do starej trzeba siê by³o uczyæ wszystkiego, bo nie wiadomo by³o jakie bêd± tematy - no chyba ¿e kto¶ celowa³ w analizê wiersza.
Ja pisa³am analizê wiersza i tu równie¿ nie by³o wiadomo czego siê spodziewaæ, mo¿na by³o siê przejechaæ nie zauwa¿aj±c jakiego¶ oczywistego nawi±zania autora do lektury/filozofii, bo akurat siê o niej nie czyta³o. Te¿ nie by³o lekko ;)
no, ale dosta³am 6 ;D
-
hmm... uwielbiam analizy wiersza heh
co autor mia³ na my¶li ?
czy to jest kurde familiada ? :]
w sumie masz racje min :? jest prosta
co nie zmienia faktu ¿e chcia³em po prostu ponarzekaæ :wink:
-
no ale minder chyba nie powiesz, ¿e stara by³a trudna! do starej trzeba by³o siê uczyæ?! :o
-
Nilfheim, do starej siê uczy³em i dosta³em 3. W trzeciej klasie mieli¶my natomiast pilota¿ow± wersjê nowej matury i bez najmniejszych przygotowañ dosta³em z niej 5.
-
stara byla latwa, a nowa jest prostacka :P
Skarze sie: alam sie sprowokowac i stracilam osobe, na ktorej mi zalezalo, a z ktora nie chcialam gadac wlasnie zeby nie doszlo do takiego biegu wydarzen. Nie wierze w przeznaczenie i "ze tak mialo byc". Chociaz pewnie jakbym sie dalej nie odzywala i poszla spac, to tez by sie obrazila.
W tym miejscu apel do wszystkich ludzi majacych przyjaciol: czasem trzeba pozwolic komus pobyc samemu ze soba i nie pytac, o co chodzi i nie starac sie byc z tym kims na sile, bo ucieknie, udusi sie, albo podrapie do krwi.
Milego zycia, misiaczki.
-
Co prawda zaczela sie wiosna, wszyscy chyba przestali narzekac (euforia spowodowana cieplem?), ale mialem nadzieje, ze nie bede musial tu nic wpisywac. A jednak... Skarze sie na rzad francuski, na swoj uniwerek, na ludzi protestujacych przeciwko nowym ustawom o prace (nie wiem czy wszyscy wiedza o co chodzi, powiem w skrocie: ma byc wniesiona bardzo liberalna ustawa o prace polegajaca na tym, ze przez dwuletni okres probny moga wywalic studenta z pracy bez podania jakiejkolwiek przyczyny). Jakis miesiac temu wszystko normalnie wygladalo, strajki, demonstracje, wszystko fajnie (no bo wiadomo - taka ustawa w zadnym wypadku nie jest dobrym rozwiazaniem). Tylko ze cholera jasna ludzie sie naprawde wkurzyli, a przez to ze powinnismy miec egzaminy juz od dwoch tygodni, niektorzy korzystaja z zamieszania znajdujac w tych strajkach pretekst do okupacji uniwersytetów, a wiec ciaglego przesuwania dat egzaminow (ktore powinny sie wlasnie odbywac). Niby fajnie, ale efekt jest taki ze moga nam w ogole nie zaliczyc roku, poniewaz nie wiadomo ile to bedzie trwac. Moze egzaminy beda za miesiac? moze we wrzesniu? moze za rok? moze w ogole? tylko kto ma to wiedziec... A ja juz chcialem wrocic do Warszawy.. Arrrgh =P~ No i po co ja siedze u tych zabojadow... A do tego bedzie koncert Corruption... I Riverside... I Sceptic... i cholera wie co jeszcze (chociaz za tydzien ide na Cannibal Corpse i Finntrola, moze byc smiesznie :mrgreen: ale sie nie chwale juz, w koncu tutaj sie narzeka)
-
Mnie dzisiaj w nocy pad³ dysk, na którym mia³em muzykê i nieco prywatnych rzeczy ](*,) Jeszcze dzia³a i byæ mo¿e da siê nawet z niego czê¶æ danych odzyskaæ, ale sam fakt! My¶la³em, ¿e Caviary to porz±dne dyski, a ten mi pad³ równiutko po piêciu latach i dwóch miesi±cach. Chocia¿ jak tak sobie my¶lê... Piêæ lat to ca³kiem sporo jak na intensywnie eksploatowany dysk :|
-
Zawsze mo¿esz zwróciæ siê z pomoc± do panów z ontracka (http://wiadomosci.onet.pl/1300000,18,item.html) :D
-
Mam dosc wszystkiego. Nienawidze braku czasu, nienawidze stawania sie osoba dorosla, nienawidze przesiadek w pociagach, pociagow, odleglosci... swiat jest maly? To dlaczego zawsze mam wszedzie daleko i dlaczego to daleko zawsze mi staje na przeszkodzie?
Nienawidze takiego zycia, ktore z zyciem nie ma nic wspolnego... bo zyc to nie znaczy trwac z dnia na dzien. Kto urzadzal ten swiat? Jak zwykle nie ma nawet kogo winic, a o ile lzej by mi bylo, gdybym w tym momencie mogla stwierdzic, ze ktos tu zawinil, a ja zostalam wrobiona.
Wlasnie zaczelo mi sie podobac zycie, ale teraz znowu sobie mysle, ze ja sie na ten swiat nie pchalam :? A juz na pewno nie jestem tu po to, zeby na jednej nodze biec, dopoki sie nie zestarzeje na tyle, zeby dogorywac na emeryturze.
Wiem, pisze niekonkretnie... wlasciwie moglabym napisac cholerny swiat! i by wystarczylo.
Cholerny swiat!
-
te¿ ponarzekam, ale nie na cholerny ¶wiat (bo ju¿ mi siê nawet nie chce...) na pogodê! nie ma to jak piêkna, polska wiosna. Kwiatki (ze szronu na szybach), ptaszki (przysypane ¶niegiem) no i najwa¿niejsze (bo w sumie kwiatki i ptaszki mam g³êboko...) CIEP£O!
-
te¿ ponarzekam, ale nie na cholerny ¶wiat (bo ju¿ mi siê nawet nie chce...) na pogodê! nie ma to jak piêkna, polska wiosna. Kwiatki (ze szronu na szybach), ptaszki (przysypane ¶niegiem) no i najwa¿niejsze (bo w sumie kwiatki i ptaszki mam g³êboko...) CIEP£O!
No... i ten aromat psich kupek unosz±cy siê znad odtajaj±cych trawników - co¶ piêknego :twisted: ;)
-
Dzisiaj rano skroba³em szybê w samochodzie :|
-
to ja ponarzekam, ¿e kobieta od Fonetyki sprawdza mi poprawkê ju¿ dwa tygodnie - nie ¿eby od tego zale¿a³o, czy bêdê mia³a warunek, nie ¿eby to by³o wa¿ne... -_-"
-
ja po prawie miesiêcznej przerwie w chodzeniu do szko³y muszê do niej jutro wrocic. i w³a¶nie siê dowiedzia³em, ze mam klasowke z historii i sprawdzian z angola i mogê byæ nieklasyfikowany z... wf-u. tak wiêc skar¿ê siê na swój ciê¿ki los licealisty i dobijam innych, dla których taki "ciê¿ki los" jest marzeniem i przesz³o¶ci± :):):):):)
-
Brak³o mi biletów na krakowski koncert Riverside, kurce normalnie zdenerwowa³em siê, nastêpny koncert 5 maja akurat w tym dniu bêde pisaæ mature i gdzie tu sprawiedliwo¶æ :D
-
czy¿by angol Whodo 5 maja ? :wink:
-
i gdzie tu sprawiedliwo¶æ
w sejmie, dorzucili nawet prawo!
:rolleyes:
-
i gdzie tu sprawiedliwo¶æ
w sejmie, dorzucili nawet prawo!
:rolleyes:
=P~
-
no za chwilê nie wytrzymam! skarga na reklamy w necie, spam i inne wynalazki bo¿e... :evil:
-
czy¿by angol Whodo 5 maja ? :wink:
zgadza siê :D
-
Whodo, matura to bzdura! :D Poza tym, to ko³o (po)po³udnia ju¿ bêdziemy wolni, wiêc czemu nie mia³by¶ i¶æ na ten koncert? Nastêpnego dnia nie masz ¿adnego ezgaminu, prawda?
Ja chcê siê poskar¿yæ na zakochanych... A wiosn± to w ogóle jest plaga... wylegaj± na ulice, za r±czkê... a¿ mi siê md³o robi! Fuj... Ju¿ nie mogê na to patrzeæ!
Aaaaa....! Powystrzelaæ zakochanych!! B³agam, pomocy!! :( :( :(
Ale to pewnie tylko zazdro¶æ... ](*,)
-
To tez sie zakochaj - proste.
...taa, jakby bylo proste, to w moich planach nie byloby "upic sie z rozpaczy, bo serce mi peklo" :?
A co do koncertu Riverside - tez nie mam biletu na sobote :cry: Nie mam rozrywek oprocz internetu i ksiazek Ursuli LeGuin... Na dodatek jeszcze snieg dzis padal.
Ech, pozytywow w moim zyciu nie ma... negatywow tez nie - jest za to nieskonczony i niewywolany film. Czarno-biala 400.
-
Whodo, matura to bzdura! :D Poza tym, to ko³o (po)po³udnia ju¿ bêdziemy wolni, wiêc czemu nie mia³by¶ i¶æ na ten koncert? Nastêpnego dnia nie masz ¿adnego ezgaminu, prawda?
Mo¿e i racja, zreszt± rozmawia³em o tym z djdiod± i te¿ mi podsune³ taki pomys³, poza tym ten koncert to jak narazie bardzo nieoficjalna informacja... zobaczy siê w maju :D
-
wszyscy tylko marudz±. zwymiotowaæ mo¿na.
-
Ja bym nie chcia³ tylko byæ tak mocno "zafascynowany" wszelk± elektronik± w tym kompjuterem. Moje ¿ycie by siê najprawdopobniej lepiej potyczy³o :roll:
-
Prawda, dzisiaj to chyba najbardziej aktywny temat :( a ja z kolei ciesze sie, bo w koñcu wracam do polski i zostawiam ten ca³y ¿abojadzki ba³agan. Przenie¶li mi sesje =D> Hurra! za dwa dni bêde w Wawie! Podobno kto¶ oferowa³ us³ugi w zwi±zku z d³ugimi w³osami... :twisted:
Oj, bo dostanê ostrze¿enie i dopiero bêdzie...
-
wszyscy tylko marudz±. zwymiotowaæ mo¿na.
Wymiotuj. Bo ja jeszcze ponarzekam :P
-
podobno kto¶ oferowa³ us³ugi w zwi±zku z d³ugimi w³osami...
to ja by³am :3 zainteresowany? to o szczegó³ach mo¿emy pogadaæ na PW :3 niah niah
-
niah niah 8)
(manowce, pamiêtam ¿e Ty, ale boje siê Mindera 8-[ Ciiii, bo przyjdzie)
[ Komentarz dodany przez: minder: Sro 05 Kwi, 2006 21:54 ]
tak, przyjdê i zrobiê warszawsk± masakrê szwajcarskim scyzorykiem
-
ksiazek Ursuli LeGuin
=D>
saga o Ziemiomorzu (Czarnoksiê¿nik z archipelagu i.t.d.) to czysty geniusz!
-
panowie, panowie, nie histeryzujmy (;
ja bardzo chêtnie wska¿ê moje kole¿anki, które was pomolestuj±, jednakowo¿ ja we w³asnej osobie uczyniæ tego nie mogê, gdy¿ pragnê ¿ycie i zdrowie zachowaæ ^^"
(manowce stanowi± prywatn± w³asno¶æ mindera, rozpowszechnianie i kopiowanie bêdzie karane)
-
(manowce stanowi± prywatn± w³asno¶c mindera, rozpowszechnianie i kopiowanie bêdzie karane)
a ile jest oryginalnych kopii? ;P
-
(manowce stanowi± prywatn± w³asno¶c mindera, rozpowszechnianie i kopiowanie bêdzie karane)
a ile jest oryginalnych kopii? ;P
Jaki nak³ad w egzemplarzach :mrgreen2: (CO TO ZA MRGREEN? ale on nie jest green! Skarga!)
Co do praw w³asno¶ci nie mam ¿adnych w±tpliwo¶ci (a¿ mówie wierszem), ale dziêkuje i tak. Poza tym mam swoj± w³asno¶æ, która chêtnie zajmie siê moimi w³osami, wiêc pozdrów kole¿anki i powiedz, ¿e mo¿e innym razem :mrgreen2:
-
(manowce stanowi± prywatn± w³asno¶æ mindera, rozpowszechnianie i kopiowanie bêdzie karane)
a próby molestowania gro¿± ¶mierci± lub trwa³ym kalectwem
-
za zerkanie na manowce ciemna cela w wiêzieniu, a my¶lenie o niej to ¶miertelny b³±d :D
tak mi sie z Cool kids of death skojarzy³o ^^
-
no to ja siê poskar¿ê, ¿e minder trzyma mnie pod kloszem i nie pozwala podrywaæ d³ugow³osych! q:
-
no to ja siê poskar¿ê, ¿e minder trzyma mnie pod kloszem i nie pozwala podrywaæ d³ugow³osych! q:
To podrywaj krótkow³osych (pó¼niej ka¿esz im zapu¶ciæ) :mrgreen:
-
#-o No i wyszed³em na despotê... Trudno, o swoje trzeba dbaæ :twisted:
-
dbaæ? to jest zwi±zek terroru i zastraszenia! q:
-
Zgadza siê, Ty terroryzujesz mnie :P :wink:
-
a mnie ostatnio dopadl jakis mega kryzys.nic nie idzie tak jak powinno,wszystko sie chrzani,juz doslownie opadam z sil.teraz u mnie jest: byle do swiat!poprostu potrzebuje malej przerwy,troche calkiem wolnego czasu aby przemyslec pewne rzeczy,uporzadkowac pewne sprawy i jakos ulozyc to wszystko bo na razie balagan taki ze glowa mala :(
-
Zgadza siê, Ty terroryzujesz mnie :P
jak sobie kredkami narysujesz q:
a w ogóle to *MEGA PRZYTUL* dla tych, którym jest ¼le (:
-
a w ogóle to *MEGA PRZYTUL* dla tych, którym jest ¼le (:
Dzieki :) To ja juz narzekac nie bede, zwijam sie i lece na smierdzaca dzielnice :x
-
masster, to siê nazywa wiosenne przesilenie. Przejdzie - potem przyjdzie syndrom zbyt krótkich wakacji, potem jesienna depresja itd. :| Na szczê¶cie te trudne dni poprzetykane s± zwykle ca³kiem spor± porcj± pogodnych i radosnych :D
-
Zalezy jak u kogo, Nisiu...
I zmieñ se, proszê ten niewyj¶ciowy odblaskowy pomarañczowy nik :twisted:
-
I zmieñ se, proszê ten niewyj¶ciowy odblaskowy pomarañczowy nik :twisted:
W³adza siê musi wyró¿niaæ :mrgreen2:
-
zmieñ se
"sobie" - B£AGAM ._.
-
Czarna: popraw se post :D
-
I zmieñ se, proszê ten niewyj¶ciowy odblaskowy pomarañczowy nik
dok³adnie!
W³adza siê musi wyró¿niaæ
ale ten pomarañcz utrudnia mi wiarê w to, ¿e minder se tu naprawdê rz±dzi. Mo¿e jaki¶ ró¿ :P
-
ale ten pomarañcz utrudnia mi wiarê w to, ¿e minder se tu naprawdê rz±dzi. Mo¿e jaki¶ ró¿ :P
Ró¿ nie budzi respektu :D
Za¿alenie: ja chcê ju¿ ¶wiêta ;(
-
To moze niech nick admina mieni sie wszystkimi kolorami teczy? - wszyscy beda zadowoleni (oprocz admina chyba ;P)
-
minder, zhackuj forum i zrób sobie ka¿d± literkê w innym kolorze :P
za¿alenie: za rzadko mi autobuZy do centrum je¿dz± :(
-
za¿alenie: za rzadko mi autobuzy do centrum je¿dz± :(
A mi sp*******j± :? Albo siê psuj±. Wczoraj zepsul sie autobus ktorym jechalam, a wieczorem tramwaj, ktorym wracalam. Nie ma to jak nowe, w Polsce jeszcze nie uzywane pojazdy krakowskiego MPK :evil:
-
pomarudzê - Minder sobie pojecha³ do domu ju¿ ): a bu!
a poza tym ja te¿ chcê kolorowego nicka, ale nie ró¿owego, bo ten kolor nie ma mocy :3
-
za¿alenie: za rzadko mi autobuzy do centrum je¿dz± :(
A mi sp*******j± :? Albo siê psuj±. Wczoraj zepsul sie autobus ktorym jechalam, a wieczorem tramwaj, ktorym wracalam. Nie ma to jak nowe, w Polsce jeszcze nie uzywane pojazdy krakowskiego MPK :evil:
heh, w moim mie¶cie jak komuni¶ci odchodzili od w³adzy z rady miasta to na parê dni przed przejêciem w³adzy przez prawicowców zlikwidowali po³owê kursów. i do tej pory nic siê zmieni³o ( ju¿ parê ³adnych lat ). mieszkam na granicy miasta z lasem i mam tylko 3 autobusy, ka¿dy jedzie w innym kierunku i ka¿dy jest zawsze zapchany. oczywi¶cie jeden kurs linii na godzinê, i jak tu ¿yæ? je¿eli chodzi o zepsucia to raz jecha³em z koleg± do szko³y autobusem, w którym zepsu³y siê nagle drzwi ( na koñcu autobusa, tam gdzie my siedzieli¶my ). kierowca zamknal drzwi,a one siê od razu otworzy³y. kole¶ by³ uparty bo grubo z 2 minuty wali³ "zamknij", "zamknij", "zamknij", ale drzwi nie dawa³y za wygran±. mnie ju¿ to trochê denerwowa³o, bo siedzieli¶my najbli¿ej tych drzwi, a ca³y autobus tam siê gapi³. no to wyszli¶my po tych dwóch minutach i ruszyli¶my na piechtê, a tu nagle drzwi siê zamykaj± i autobus odje¿d¿a. do budy ( na przeklêty jêzyk francuski akurat ) siê oczywi¶cie spó¼nili¶my.
-
Bleh, jak ja nieznosze zat³oczonych autobusów :? Do szko³y mam jakies 3 km i chodze na nogach :mrgreen2: .
-
pozwolê sobie zacytowaæ co¶, co znajduje siê na moim joggu (http://manowce.jogger.pl):
Kiedy tylko pozwalam sobie my¶leæ, ¿e Polska nie ró¿ni siê zanadto od innych krajów, to przed oczami duszy staje mi autobus. Odk±d zaczeli¶my siê mniej lub bardziej bogaciæ, utworzy³a siê w Polsce klasa ludzi, którzy autobusami nie je¿d¿±. Je¶li nawet kiedy¶ je¼dzili, to owo do¶wiadczenie z pod¶wiadomo¶ci wyparli. Z czym kojarzy Ci siê autobus? Zaduch, t³ok, oszczêdno¶æ myd³a, na plecach obmacywacz. Autobusowa solidarno¶æ i pojedyñcze akty okrucieñstwa. Wielki Brat powinien rozgrywaæ siê nie w domu, tylko w autobusie - wtedy dowiedzieliby¶my siê wiêcej o nas samych.
-
"oszczêdno¶æ myd³a" :)
co do kontaktów miêdzy lud¼mi by³em ¶wiadkiem w autobusie rozmowy dwóch chyba moich rówie¶ników, którzy dosyæ g³o¶no gadali, m.in. o radiu ma-ryja. jeden: "cz³owieku gdyby¶ sobie trochê tego pos³ucha³, jaka to pralnia mózgów", drugi: "g³upie stare dziady tego s³uchaj±". a naprzeciwko mnie ( siedzia³em na tych miejscach gdzie czterech pasa¿erów ( 2x2 ) jest przodem do siebie ) siedzia³a pewna starsza pani, która nienawistnym wzrokiem siê na nich gapi³a. innym razem dwójka podstarza³ych kolesi rozmawia³a o terrorystach. tak siê wczuli w swoj± rozmowê, ¿e siê ci±gle po wszystkich ludziach gapili :) a jeszcze innym razem ( co mnie naprawdê wkurzy³o ) dwóch kolesi w ¶rednim wieku rozmawia³o o polityce i gdy autobus przeje¿d¿a³ obok placu gdzie jest pos±g Pi³sudskiego jeden z nich powiedzia³: "a taki Pi³sudski? co on tu do cholery robi? po co on tu stoi? co on dla naszego miasta zrobi³??" ( moje miasto jest na pomorzu, ziemie "odzyskane" ), gotowa³em siê ze z³o¶ci, ale siê nie odezwa³em
-
mieszkam na granicy miasta z lasem i mam tylko 3 autobusy
ja mieszkam w lesie, mam 2 busy, kursy co pó³
godziny...oszczêdno¶æ myd³a
:) jakby do polskiego busa wrzuciæ myg³o, ludzie by siê chyba bardzie przerazili ni¿ gdyby to by³ granat :mrgreen2:
-
Daj spokoj, polski autobus nie wytrzymalby dodatkowego obciazenia mydlem i by sie zepsul :P
@manowce: masz kolorowego nicka. Niebieski tez kolor :]
-
masz kolorowego nicka. Niebieski tez kolor :]
taki kolor to nie kolor (; powinien byæ TRU czarny! :D
-
mhok y gothyk :P
-
krew i szatan!
-
i darcie kotów! :wink: :wink:
-
skar¿ê siê!
Minder, dlaczego masz fioletowego nicka, a ja ten obiachowy niebieski?! to niesprawiedliwe - chcê pomarañczowy :3
poza tym dzi¶ poniedzia³ek. monday is a funday. ¿artowa³am ._.
-
proszê bardzo, ju¿ masz purpurowy na znak sprawowanej w³adzy - überadmin :P
Pozosta³ych proszê o chwilowe powstrzymywanie siê od ¿±dañ.
-
Ok, znajomo¶ci znajomo¶ciami ;) Postanowi³em, ¿e o zmianê koloru nicka bêdzie siê mo¿na ubiegaæ po napisaniu tysiêcznego posta, a o zmianê nicka przed napisaniem setnego. Istnieje mo¿liwo¶æ jednokrotnej zmiany nicka. Kropka.
-
powia³o groz± i w³adz± o_. (i tak jakby ¶ledziami)
*karmel*
-
jednokrotna zmiana nicka! wybawienie! ca³e szczê¶cie, ¿e nia mam 100 postów :)
kto¶ oprócz mindera ma 1000 postów?? :roll: s±dzê, ¿e nam przybedzie offtopów :) :-k
-
kto¶ oprócz mindera ma 1000 postów??
Kas, ale co¶ czujê, ¿e ona ma g³êboko kolor swojego nicka... :]
-
:]
minder, jak zaczniesz rozdawaæ kolorowe nicki to ludzie bêd± siê kolejnych rzeczy domagaæ. Np., mnie interesuje rozmiar avatara... :) otó¿, jeden u¿ytkownik posiada avatar znacznie przekraczaj±cy okre¶lone dopuszczalne rozmiary 80x80. czy jest mo¿liwe co¶ takiego - za ka¿de 50 postów dodatkowe pikselxpiksel? :wink:
to oczywi¶cie ¿art, a wracaj±c do tematu skargi i za¿alenia: chcia³bym siê poskar¿yæ na s±siadów z 4 piêtra, którzy posiadaj± trójkê bachorów, które zawsze z i do domu biegaj± po klatce schodowej krzycz±c i wkurza mnie to! :) w³a¶nie przelecieli i kolejny raz wyszed³em z mieszkania by zwróciæ im uwagê i kolejny raz mi zwiali
-
zapomnia³ wó³ jak cielêciem by³ :P ale to prawda - dzieci s± coraz gorzej wychowane
-
a mnie denerwuja ludzie. tak po prostu. sa beznadziejni. wolê zwierzêta.
-
a mnie denerwuja ludzie. tak po prostu. sa beznadziejni. wolê zwierzêta.
heh, ja tak samo. cz³owiek to gnojstwo, ale trzeba miêdzy nimi ¿yæ
-
pozwolê sobie zacytowac p. Marka H³asko [Port Pragnieñ]
"¯ycie jest brudnym piek³em i ludzie wszystko gnoj±. Najwiêksze przera¿enie ogarnia wtedy, kiedy czujesz, ¿e w twoim ¿yciu zaczyna siê co¶ dobrego. Przymykasz oczy i widzisz, jak wszystko idzie w b³oto. Jak we wszystko wtr±caj± siê podli i g³upi; jak wszystko poma³u umiera; jak wszystkiego trzeba bêdzie potem ¿a³owaæ."
-
czy wam te¿ piekielnie wolno chodzi forum?
tak...
-
Mial racje facet. Ale ja sobie nie dorabiam smutnych zakonczen do wszystkich dobrych rzeczy, jakie mnie spotykaja. Te smutne zakonczenia wychodza same z siebie :P Bez wczesniejszych wizualizacji. bo ja nie potrzebuje zmiany abonamentu :P
Sorry, ja od rzeczy gadam. Bo i robie bezsensowne rzeczy. Zadaje sie z ludzmi pazernymi na pieniadze. Widze, jacy sa smieszni. Bo w zyciu nie chodzi o kupe forsy i tyranie od rana do nocy bz przerwa na sen, a oni tego nie widza. Nawet mi ich nie zal, szczerze mowiac.
I wychodzi na to, ze moj ulubiony profesor, zwany przez wiekszosc roku pojebem, ma racje w tym, co mowi. A najsmutniejsze jest to, ze nie wypowiada sie pozytywnie o tym, co sie teraz dzieje.
Podsumowujac: wole zyc w kartonie i miec kiedy patrzec w niebo, niz zapomniec, co to niebo.
Amen.
A co do koloru nicka: jak siedzialam dzis w barze to dorwalam gazete z horoskopem i tam bylo namalowane, ze w tym roku moim szczesliwym kolorem jest zielony :P
A prawde mowiac: horoskopy to "o kant dupy roztrzasc", jak mowi moja babcia, a ja mowie, ze kolor nicka to akurat najmniej wazny.
-
czy wam te¿ piekielnie wolno chodzi forum?
tak...
nie
-
Dobrze mówisz Kas... Tylko sk±d wzi±æ taki duzy karton? 8)
Zreszt± ja chyba ¿yjê w kartonie... Jestem zupe³nie w innym ¶wiecie chyba ni¿ ci ludzie... Bo widzê co¶ zgo³a innego... No, ale pewnie po prostu jestem bardziej nieprzystosowana od innych... (no bo wszyscy s± jako¶ nieprzystosowani, prawda?) :shock:
-
zacytujê jednego z moich ulubionych aktorów, john malkovich: jestem normalny. jestem chyba najnormalniejsz± osob± jak± znam. wszyscy inni s± tacy dziwni.
-
Ty nie marud¼, tylko pokazuj te w³osy do pasa 8)
(wtedy mo¿e ja poka¿ê swoje? :twisted: in your dreams... niah niah...)
-
No wiêc za¿alenie sk³adam:
Dosta³am rybê na urodziny (w pi±tek), na imiê mu Arek by³o, wielkie bydle jak nie wiem co. Otó¿ cholerna ryba musia³a zdechn±æ, musia³a te¿ zdechn±c w niedzielny poranek, racz±c mnie swym przecudnym widokiem z samego ranka.
grrr :evil: :(
-
sk³adam oficjalne za¿alenie o podkradanie mi mojego powiedzonka:
niah niah
a poza tym: dlaczemu Wroc³aw jest tak daleko? co za kretyn tak te miasta porozmieszcza³?
-
a poza tym: dlaczemu Wroc³aw jest tak daleko? co za kretyn tak te miasta porozmieszcza³?
A dlaczego Strasbourg jest tak daleko? :|
-
a poza tym: dlaczemu Wroc³aw jest tak daleko? co za kretyn tak te miasta porozmieszcza³?
A dlaczego Strasbourg jest tak daleko? :|
cos musi byc daleko aby blisko bylo cos innego :szalenstwo:
-
A dlaczego Strasbourg jest tak daleko? :|
cos musi byc daleko aby blisko bylo cos innego :szalenstwo:
No tak, ale dlaczego akurat to musi byæ daleko a nie blisko? :z±bek:
-
sk³adam oficjalne za¿alenie o podkradanie mi mojego powiedzonka:
niah niah
a poza tym: dlaczemu Wroc³aw jest tak daleko? co za kretyn tak te miasta porozmieszcza³?
Nie widzia³am nigdzie znaczka, ¿e prawa zastrze¿ono... :> Poza tym to czasem tego u¿ywam i u¿ywa³am jeszcze zanim siê pozna³y¶my... :roll: (jestem niewinna :P)
Veila, czy szanowne zwierzê mia³o w swym domostwie pompkê napowietrzaj±c±? Bo je¶li nie i nie by³o bojownikiem, to mia³o prawo zdechn±æ... :roll:
-
dobra dobra, niewinna :3 ka¿dy tak mówi! XD
pomarudzê sobie - muszê napisaæ esej o Don Juanie, a wcale mi siê nie chce, bo tu na mnie nowy Photoshop czeka do przetestowania, dwa laye do zrobienia ._.
-
Te ¶wiêta by³y stanowczo za krótkie :(
-
Veila, czy szanowne zwierzê mia³o w swym domostwie pompkê napowietrzaj±c±? Bo je¶li nie i nie by³o bojownikiem, to mia³o prawo zdechn±æ... :roll:
Heh, to z³ota rybka - jedn± mia³am 4 lata bez powietrza i ¿y³a... one sobie bior± tak z góry jako¶.
Niedawno mi siê skoñczy³o 7 lat nieszczê¶cia po st³uczeniu lustra, to teraz mi rybka dostana na szczê¶cie umiera po 2 dniach... no ja ju¿ nie wiem co mnie czeka :roll:
-
Niedawno mi siê skoñczy³o 7 lat nieszczê¶cia po st³uczeniu lustra, to teraz mi rybka dostana na szczê¶cie umiera po 2 dniach... no ja ju¿ nie wiem co mnie czeka :roll:
Lustro to piku¶, ale za rybkê mo¿e byæ do¿ywocie :)
-
Heh, to z³ota rybka - jedn± mia³am 4 lata bez powietrza i ¿y³a... one sobie bior± tak z góry jako¶.
Niedawno mi siê skoñczy³o 7 lat nieszczê¶cia po st³uczeniu lustra, to teraz mi rybka dostana na szczê¶cie umiera po 2 dniach... no ja ju¿ nie wiem co mnie czeka :roll:
Z góry to sobie bior± ryby labiryntowe np. bojownik... O z³otych nie s³ysza³am... Przetrenowane - > wszystkie bez pompki zdychaj± :D
(oczywiscie mo¿na te¿ zrobiæ sztuczny wodospad, albo napowietrzac wodê rêcznie... :roll: )
-
ryby maj± tylko jedno zastosowanie: byæ zjedzone. kropka.
-
Czarna, bojowniki to ryby ¿yj±ce w mêtnych stoj±cych wodach. Jako jedne z niewielu nie potrzebuj± napowietrzania wody i nawet lepiej siê czuj± bez tego. Jedz± te¿ bardzo niewiele. Je¶li chce siê utrzymaæ bojownika w dobrej kondycji, to mo¿na mu wstawiæ lusterko do akwarium, ¿eby siê mia³ do czego puszyæ i tyle.
-
No przecie¿ Czarna w³a¶nie to napisa³a :wink:
Veila, czy szanowne zwierzê mia³o w swym domostwie pompkê napowietrzaj±c±? Bo je¶li nie i nie by³o bojownikiem, to mia³o prawo zdechn±æ...
Szuka³am nawet co¶ o tych welonkach, nigdzie nie pisz± ¿e potrzebuj±, ale te¿ nie pisze wyra¼nie, ¿e nie potrzebuj±... Zbadam t± sprawê jeszcze : )
-
ryby maj± tylko jedno zastosowanie: byæ zjedzone. kropka.
Mi³o¶niczka zwierz±t... :P ;)
-
ryby maj± tylko jedno zastosowanie: byæ zjedzone. kropka.
=D>
rarg! forum true metali, temat o naszych zwierzêtach domowych przeradza siê w temat kulinarny :twisted:
-
#-o Dobra, nie umiem czytaæ ze zrozumieniem :P mea culpa
-
#-o Dobra, nie umiem czytaæ ze zrozumieniem :P mea culpa
jak ka¿dy facet. ale bêdzie wam wybaczone (;
ja jestem mi³o¶nik zwierz±t, ale zwierz±t z sensem. ryba jest bez sensu o_.
-
ryba jest bez sensu o_.
A wiesz, ¿e nawet siê zgodzê? : ) Ale fajnie jest mieæ co¶ ¿ywego w miarê w pokoju. Czasem siê czuje obecno¶æ, ¿e tak powiem. Taka ryba to jak chomik praktycznie czy inne ma³e / ma³o inteligentne stworzenie, a mniej przy niej zachodu.
-
ale fajnie jest mieæ co¶ ¿ywego w miarê w pokoju.
postaw garnek z zup± na parapet, przykryj go czymkolwiek przezroczystym i obserwuj rozwój cywilizacji. jak odpowiednio d³ugo postoi, to zacznie siê samo przemieszczaæ.
-
wybacz, rybki s± jednak, jak by nie by³o, estetyczniejsze... :roll: zreszt± nie wa¿ne.
-
Mo¿na te¿ sól krystalizowaæ, fajnie siê rozrasta i rusza :mrgreen2:
-
Shadow, jeste¶ niesprawiedliwa!!
Ja np. nie mam czasu zaj±æ siê zwierzakiem... rybki s± ma³o wymgaj±ce... Poza tym ³adnie wygl±daj± (je¶li tylko wymieniam regularnie wodê... :roll: ) no i mo¿na z nimi pogadac tak samo, jak z innymi zwierzêtami... 8)
-
ryby maj± tylko jedno zastosowanie: byæ zjedzone. kropka.
=D>
rarg! forum true metali, temat o naszych zwierzêtach domowych przeradza siê w temat kulinarny :twisted:
A uzytkownicy tego forum myla topiki i burdel powstaje :(
Temat o zwierzetach jest tu (http://opeth.pl/forum/viewtopic.php?t=587)
I nie balaganic, bo bede kasowac posty :evil:
-
no w³a¶nie. tu siê sk³ada skargi i za¿alenia. i ja w³a¶nie sk³adam skargê. brat [m³odszy] rozpieprzy³ moje s³uchawki [pó³ tysiaka w pizdu] i nie mam jak s³uchaæ muzy :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Arrrrrrrgh!! Przed chwil± pu¶cilam sobie Opetha, moja mama zaczê³a mi w±ty puszczac, ¿e slucham satanistycznej muzyki, ¿ebym przesta³a tego s³uchac !! Zanied³ugo bede mogla jedynie na discmanie s³uchac Opetha, heh :| :? :(
-
dla moich starszych Metallica by³a satanistyczna, a jak kupi³em sobie bluzê Pearl Jam'a z Riot Act to mi zakazali w niej chodziæ do szko³y. Wszystko s³ucham w s³uchawkach, a w zasadzie s³ucha³em :evil: na razie muszê siê pos³ugiwaæ jakim¶ szmelcem do uszu :evil:
-
A mój tata toleruje to czego s³ucham, znaczy nie czepia siê :) Argumentuje, ¿e to dlatego, ¿e w m³odo¶ci sam s³ucha³ ostrej muzy, wiêc po co ma mi teraz zabraniaæ albo glêdziæ i marudziæ :twisted: :mrgreen2:
-
Rodzicom przechodzi po jakim¶ czasie zawsze...
Teraz moja mama tylko czasem skomentuje "a ty znowu tych ryków s³uchasz?"
Ja przytaknê i wszyscy s± szczê¶liwi :mrgreen2:
No ale ja mam ogólnie muzycznie rozwiniêt± mamê :]
By³a w Jarocinach, na koncertcie Klauza Schulza i nie wiadomo jeszcze na ilu dziwnych imprezach... a s³ucha³a wszystkiego co jej wpad³o w ³apki w tamtych czasach... od punku przez led zeppelin'y do electrów i innych takich :wink:
Za to o tacie mówiæ nie bêdê, bo niestety s³uchu nie ma i muzyki za bardzo nie rozumie... :|
No a dziadek o ile dobrze pamiêtam elvisa s³ucha³ :mrgreen2:
-
Za to o tacie mówiæ nie bêdê, bo niestety s³uchu nie ma i muzyki za bardzo nie rozumie... :|
Skad ja to znam? :roll: Chociaz nie narzekam, poki tata nie zacznie spiewac ;)
A ja ponarzekam, ze nie mam z kim pojsc na filmy w nocy 30IV/1V :( (Jakby ktos byl zainteresowany: 23.15, Ars, sw. Jana 6, repertuar: Guzikowcy, Gnijaca panna mloda, Miasto gniewu)
-
Pragnê z³o¿yæ za¿alenie, ¿e ³ikendy s± za krótkie!
-
No a dziadek o ile dobrze pamiêtam elvisa s³ucha³
I gra³ na band¿o i harmonijce. Tak kuzynie, ta strona by³a bardziej muzykalna. Ale ja te¿ siê poskar¿ê na ojca, bo on to zamkniêty jest strasznie na muzykê. Niby Floydów i Crimsonów s³ucha³, ale teraz ju¿ nic nowego nie prze³knie. Matka to przyjdzie, pos³ucha Benighted na przyk³ad i powie, ¿e ³adne, a jak s³ucham chocia¿by poprzedniego kawa³ka to grzecznie prosi o ¶ciszenie. A ojciec siê drze przez ca³y dom: "wy³±cz to gówno!".
-
dla moich starszych Metallica by³a satanistyczna
A moja mama dzi¶ stwierdzila, ¿e nowy Green Day to agresywna muzyka :lol:
-
Moi znajomi nie s³uchaj± normalnej muzyki :|
-
Moi znajomi nie s³uchaj± normalnej muzyki :|
To co jest normalne dla Ciebie nie musi byæ normalne dla nich :P
-
Moi znajomi nie s³uchaj± normalnej muzyki :|
To co jest normalne dla Ciebie nie musi byæ normalne dla nich :P
mo¿e oni s± nienormalni :wink:
-
poci±gi z Warszawy do Wroc³awia jad± ZA D£UGO. mo¿na jajko znie¶æ o_.
-
ja uwielbiam je¼dziæ poci±gami
-
szczególnie po 7 godzin, z tlumem ludzi, w ciemno¶ciach, bez jedzenia i picia - sama radocha.
-
jakby t³um ludzi wykre¶liæ to dalej jest wypas
-
jakby t³um ludzi wykre¶liæ to dalej jest wypas
Jakby t³um ludzi wykre¶liæ to wychodzi z tego towarowy :P
-
niekoniecznie, zawsze mo¿na sobie wykupiæ przedzia³ 8) najchêtniej to bym siê przejecha³ takim starym poci±giem, gdzie siê wchodzi z peronu bezpo¶rednio do przedzia³u i przedzia³ jest jakby oddzielny od innych
-
Apropo.... w pi±tek bêde do Pary¿a jechac autobusem oko³o 20 godzin, chyba mnie co¶ trafi :shock:
-
jak "trafi"??
-
jak "trafi"??
Chodzi o to, ¿e ze¶wiruje siedz±c 20 godzin :lol:
-
ja parê razy jecha³em dobê w busie akurat do pary¿a ( ekhem, tu siê pochwalê, 1 miejsce w finale ogólnoeuropejskiego konkursu muzycznego 8) ) i by³ wypas. uwielbiam je¼dziæ busami, poci±gami i autokarami ( choæ mam przeklêt± lokomocyjn± ), a jeszcze jak jest dobra ekipa ( ³±czniE razem ze mn± ok.15 muzyków, a muzycy maj± sk³onno¶æ do pewnych procentow :mrgreen2: ) to jest w ogóle fantastycznie. szczerze mówi±c to ci zazdroszczê. a z jakiej okazji do paryza ( btw: TAK SYFNE MIASTO, ¯E A¯ SIÊ RZ***Æ CHCE! ) ?
-
a z jakiej okazji do paryza ( btw: TAK SYFNE MIASTO, ¯E A¯ SIÊ RZ***Æ CHCE! ) ?
Wycieczka szkolna :mrgreen2: niestety tylko na 6 dni z przejazdem.
-
szkolna... mnie czeka te¿ nied³ugo wycieczka szkolna... akurat gdy siê mistrzostwa ¶wiata zaczynaj±! :evil: w domciu mega pizza, full chipsów, w jednym rêku zimne Palone, w drugim pilocik i Polska-Ekwador... grrrr... i wszystko na nic... a jechaæ muszê bo musi byæ limit 28 osób, a z 31 osob z klasy nie jad± 3... :evil:
-
ekhem, tu siê pochwalê, 1 miejsce w finale ogólnoeuropejskiego konkursu muzycznego 8) )
Gratuluje :wink:
[ Dodano: Pon 24 Kwi, 2006 15:54 ]
szkolna... mnie czeka te¿ nied³ugo wycieczka szkolna... akurat gdy siê mistrzostwa ¶wiata zaczynaj±! :evil: w domciu mega pizza, full chipsów, w jednym rêku zimne Palone, w drugim pilocik i Polska-Ekwador... grrrr... i wszystko na nic... a jechaæ muszê bo musi byæ limit 28 osób, a z 31 osob z klasy nie jad± 3... :evil:
Pech, zdarza siê. Popro¶ kogos ¿eby ci mecz nagra³.
-
jecha³am równie¿ do Pary¿a, równie¿ dobê i my¶la³am, ¿e zdechnê na miejscu i ju¿ nigdy nie bêdê ¿ywa. co¶ potwornego! za to do Irlandii samolocikiem, ledwo trzy godziny, ubóstwiam samoloty *-*
-
e tam, w samolocie ( poza paroma chwilami ) w ogóle nie czujesz, ze siê poruszasz, co to za radocha.. bus jest najlepszy
-
i tak najlepszy jest stary dobry maluszek, najlepiej zeby by³ koloru cimno niebieskiego :wink: :D :mrgreen2:
-
samochody sux, nie mo¿na staæ, przej¶æ siê i w ogóle
-
e opowiadasz po staæ i pochodziæ to mo¿esz sobie w domu :wink: a samochodem to siê je¼dzi albo kaleczy jak kto woli :mrgreen2:
-
samochody sux, nie mo¿na staæ, przej¶æ siê i w ogóle
a po autokarze to niby jak po parku mo¿na pomykaæ o_.' poza tym dla mnie autobus, autokar, poci±g, samolot = ¶rodek transportu, a nie centrum rozrywki.
a i tak najlepsze s± samoloty no i prom! promem p³ynê³am do Szwecji, to jest co¶ *-*
-
oj, te¿ do Szwecji p³yn±³em promem. no, prom to jest co¶ piêknego, ale bez tabletek przeciw lokomocyjnej nie polecam plynac
btw: p³yn±³em w jedn± i drug± stronê za darmo 8) i jeszcze dosta³em kasê :lol:
-
Ja chcê ju¿ d³ugi weekend! :P
-
Ja chcê ju¿ d³ugi weekend! :P
Cierpliwo¶ci, doczekasz siê :wink: Mo¿na powiedziec ¿e ja mam wolne juz od ¶rody, bo pisze testy.
-
E, ja to mam wolne ju¿ od jakiego¶ czasu... tylko te egzaminy na m... :roll:
-
Z pedagokiki nie mam egzamu, za to prace mam napisac... tematy sa suuuper... Chyba o subkulturach mlodziezowych napisze, kiedys w dziale 'humor' dawalam jakies linki z tym zwiazane ;)
A na zaliczenie jeszcze 2 mam zadane. Kto wymyslil jakies konspekty, co nauczyciel podobno ma na kazda lekcje pisac? Po co to komu?
-
sk³adam za¿alenie: Kasandra zamknê³a ¶wietny temat o polityce.
to, ¿e siê sama nie udzielasz i przemy¶leñ w tej dziedzinie nie posiadasz, nie oznacza, ¿e inni nie mog± o_.
-
tez skladam takie za¿alenie[ ale bez tego drugiego zdania ]. temat by³ naprawdê ciekawy i wreszcie jaki¶ z emocjami. a sk³adam podwojne zazalenie, bo vertigo jako moderator mogl sobie napisaæ nastêpny post a mi nie jest juz dane siê przed nim bronic
-
to, ¿e siê sama nie udzielasz i przemy¶leñ w tej dziedzinie nie posiadasz, nie oznacza, ¿e inni nie mog± o_.
Moga, aby to bylo kulturalnie.
I nie prowokuj, bo to zalosne.
-
fajna sprawa - moderator odblokowuje temat zamkniêty przez innego moda, po to, by pojechaæ polemistê, po czym ponownie zamyka temat, by ten nie móg³ ju¿ odpisaæ. Fajne zwyczaje, bawcie siê dobrze dalej, dla mnie jest to powy¿ej granicy ¿enady, któr± mogê sobie przyswoiæ.
¿elazne prawo oligarchii - kto w³±dzê ma najpierw o ni± siê martwi
wszystkie zwierzêta s± równe, ale niektóre s± równiejsze.
-
tez skladam takie za¿alenie[ ale bez tego drugiego zdania ]. temat by³ naprawdê ciekawy i wreszcie jaki¶ z emocjami. a sk³adam podwojne zazalenie, bo vertigo jako moderator mogl sobie napisaæ nastêpny post a mi nie jest juz dane siê przed nim bronic
1. W momencie wys³ania postu temat by³ jeszcze otwarty, gdyby by³ zamkniêty nie pisa³bym nowego posta i ten znaczek pod nickiem nie ma tu nic do rzeczy
2. Soja, tu nie chodzi o bronienie siê tylko konstruktywn± dyskusjê
3. Co do ró¿nicy zdañ koñcz±cych siê niepotrzebn± przepychank± - starajcie siê nie pisaæ postów które mog± kogo¶ zirytowaæ, to chyba nie jest a¿ takie trudne :) .
Je¿eli o mnie chodzi nie zamyka³bym tematu
edit
fajna sprawa - moderator odblokowuje temat zamkniêty przez innego moda, po to, by pojechaæ polemistê.
W swoich postach nie 'jadê polemistów' :)
-
3. Co do ró¿nicy zdañ koñcz±cych siê niepotrzebn± przepychank± - starajcie siê postów które mog± kogo¶ zirytowaæ, to chyba nie jest a¿ takie trudne :) .
Je¿eli o mnie chodzi nie zamyka³bym tematu
Ale ze wzgledu na punkt 3. Twojej wypowiedzi (tam chyba mialo byc "nie pisac"?) zostal zamkniety.Tak jakby jeszcze ktos nie mogl zrozumiec, dlaczego.
-
(tam chyba mialo byc "nie pisac"?)
Nie wiem co siê ze mn± ostatnio dzieje, ale teraz zamiast koñcówek zjadam ca³e wyrazy :]
-
tez skladam takie za¿alenie[ ale bez tego drugiego zdania ]. temat by³ naprawdê ciekawy i wreszcie jaki¶ z emocjami. a sk³adam podwojne zazalenie, bo vertigo jako moderator mogl sobie napisaæ nastêpny post a mi nie jest juz dane siê przed nim bronic
1. W momencie wys³ania postu temat by³ jeszcze otwarty, gdyby by³ zamkniêty nie pisa³bym nowego posta i ten znaczek pod nickiem nie ma tu nic do rzeczy
2. Soja, tu nie chodzi o bronienie siê tylko konstruktywn± dyskusjê
3. Co do ró¿nicy zdañ koñcz±cych siê niepotrzebn± przepychank± - starajcie siê nie pisaæ postów które mog± kogo¶ zirytowaæ, to chyba nie jest a¿ takie trudne :) .
Je¿eli o mnie chodzi nie zamyka³bym tematu
1. gdy ja pisa³em post te¿ by³ temat jeszcze otwarty, ale gdy wcisn±³em wyslij okazala sie, ze wlasnie zostal zamnkiety. sprawdz, moze moderatorzy moga pisac w zamknietych tematach :-k
2. gdy temat zosta³ zamkniêty zosta³a nam odebrana mo¿liwo¶æ dyskusji. wiem o co chodzi
3. w polityce jest trudne :)
-
oczywi¶cie temat zosta³ zamkniêty przez osobê, która siê w nim w ogóle nie udziela³a - co jej szkodzi, jej nie zale¿y w koñcu.
to jest dopiero ¿a³osne Kas - wybieraæ najprostsze rozwi±zanie, i¶æ po lini najmniejszego oporu - po co dyskutowaæ kulturalnie (vide djdioda), skoro mo¿na od razu zamkn±æ temat. yeah!
-
1. gdy ja pisa³em post te¿ by³ temat jeszcze otwarty, ale gdy wcisn±³em wyslij okazala sie, ze wlasnie zostal zamnkiety. sprawdz, moze moderatorzy moga pisac w zamknietych tematach :-k
2. gdy temat zosta³ zamkniêty zosta³a nam odebrana mo¿liwo¶æ dyskusji. wiem o co chodzi
3. w polityce jest trudne :)
Faktycznie, mog± :mrgreen2: . Je¿eli przeszkadza Ci ten post (ze wzglêdu na jego umiejscowienie w temacie) mogê go usun±æ.
-
przecie¿ nie mogê ci mówiæ co masz robiæ. zrob jak uwazasz
-
oczywi¶cie temat zosta³ zamkniêty przez osobê, która siê w nim w ogóle nie udziela³a - co jej szkodzi, jej nie zale¿y w koñcu.
B³ogos³awieni, którzy nie maj±c nic do powiedzenia, trzymaj± jêzyk za zêbami.
A poza tym to, ze nie pisze, nie znaczy, ze nie czytam. Dyskusja byla interesujaca, dopoki byla dyskusja.
to jest dopiero ¿a³osne Kas - wybieraæ najprostsze rozwi±zanie, i¶æ po lini najmniejszego oporu - po co dyskutowaæ kulturalnie (vide djdioda), skoro mo¿na od razu zamkn±æ temat. yeah!
No wlasnie, Slonce, otoz i to. I bierz z niej przyklad.
-
o ile mi wiadomo, ja tematów nie zamykam. ale TY wiesz lepiej. i zakoñczmy tê bezowocn± dyskusjê.
-
Nie udawaj glupszej, niz jestes, bo to Ci uroku nie dodaje.
-
Ech... k³ótnia zosta³a za¿egnana, temat zamkniêto i pojawi³a siê nastêpna k³ótnia... Z jednej strony koniec sporu i powrót do tematu mog± przemawiaæ za tym, by temat o polityce zosta³ jednak otwarty, z drugiej jednak Kasandra ma te¿ trochê racji - jak widaæ jest to temat k³ótniogenny, ³atwo przej¶æ od argumentów do ³apania siê za s³ówka. Osobi¶cie pozostawi³abym temat otwarty, ale nie bêdê kwestionowaæ decyzji Kasandry i podwa¿aæ tym samym jej autorytetu jako moderatora, wiêc nie otworzê teamtu, o co prosi³a mnie manowce. Mo¿e spór powinien rozstrzygn±æ admin? ;) Ostatecznie mo¿na za³o¿yæ nowy temat o polityce i od pocz±tku, kulturalnie przedstawiæ swoje zdanie.
-
Widzê, ¿e poszerzenie ¶rodowiska moderatorskiego i gor±ca dyskusja w temacie "Polityka" wywo³uje spore emocje. Ale nie s±dzê, ¿eby by³ sens przenosic zamkniêt± k³ótniê na nowy z powodu decyzji moderatora. S± problemy - proszê odwola siê do "si³y wy¿szej" tj. admina i to on rozwi±¿e spór. S± w±ty - jest PW.
Te¿ bym nie zamkn±³ tematu, s± inne sposoby. Wcinanie siê w posty w celu wyeliminowania obrzucania siê miêsem. Je¶li nie skutkuje to ostrze¿enia. Moderator te¿ nie jest jedyny m±dry. Ze swojej strony proponuje porzucic tê bezowocne spamowanie. Je¶li komu¶ nie pasuje to mo¿e spamowac sobie skrzynki. A temat o Polityce wola³bym odblokowac, ale poczekamy na decyzje Mindera tak ja mówi³ Djdioda.
A teraz wracajmy do grzecznie postowania, bez obra¿ania siê na siebie. Akcjê "Przyjazny Moderator" czas zacz±c.
-
a ja chcialem zlozyc skarge na Kasandre i manowce.kloca sie kloca,wlasciwie o nic i nic z tego nie wynika :P
dziewczyny,luz,jest tyle fajniejszych rzeczy do roboty niz tak sie wyklocac :wink:
-
deklarujê spokój ca³kowity i delikatno¶æ duszy, od dzi¶ bêdê jako ta lilija bia³a, cicha, mi³a i na uboczu (;
-
Wchodzê na forum i widzê 98 postów do przeczytania - piêknie :)
Niestety okazuje siê, ¿e wiêkszo¶æ nale¿y do flamewar'ów. To ju¿ nie takie piêkne.
Nie czyta³em jeszcze naj¶wie¿szych postów w dyskusji politycznej, ale kiedy go ostatnio zostawia³em, to mia³em wra¿enie, ¿e uda³o mi siê za³agodziæ nieco animozje i sprowadziæ dyskusjê na nieco przyja¼niejsze tory. Je¶li oka¿e siê, ¿e temat zosta³ zamkniêty bez podjêcia przez kogokolwiek próby moderacji - a wszczególno¶ci je¶li oka¿e siê, ¿e Kasandra zamknêla temat bez próby s³ownego zaprowadzenia porz±dku - to temat zostanie odblokowany. Nadgorliwo¶æ jest gorsza od faszyzmu.
Na tym forum obowi±zuje swoboda pogl±dów. Zamkn±³em raz temat o u¿ywkach by potem po przemy¶leniu ponownie go otworzyæ. To, ¿e kto¶ ma inne zdanie ode mnie nie mo¿e byæ powodem usuwania postów czy zamykania tematu - je¶li tylko rozmowa nie schodzi poni¿ej pewnego poziomu. Sztuka bycia moderatorem polega na umiejêtnym sprowadzaniu dyskusji na w³a¶ciwe tory, a nie na brutalnym kasowaniu postów czy blokowaniu tematów.
Czasem zdarza siê, ¿e k³ócê siê z lud¼mi na tym forum i czasem ci ludzie nie potrafi± przetrwaæ pojedynku (patrz spiêcie z Mend± Sztana), czasem udaje siê odnale¼æ nitkê porozumienia (patrz moje spiêcie z Soj± na temat polityki). Nie jestem chodz±cym idea³em, dlatego staram siê szukaæ modów, którzy s± bardziej obiektywni i/lub zrównowa¿eni ode mnie i sam unikam radykalnych ¶rodków.
No có¿... Mam nadziejê, ¿e taka sytuacja siê wiêcej nie powtórzy.
-
Pierwsza skarga na z³o¶liwo¶æ rzeczy martwych - nagrywarka wypowiedzia³a pos³uszenistwo, a dysk zapchany, ¿e g³owa ma³a.
Druga skarga na mnie - za 3 dni matura, ja po trzech latach nauki tonê w niewiedzy.
-
Druga skarga na mnie - za 3 dni matura, ja po trzech latach nauki tonê w niewiedzy.
Je¶li tak s±dzisz, to zapewne wiesz du¿o - wedle zasady "im wiêcej wiem tym bardziej zdajê sobie sprawê jak ma³o wiem"... czy jako¶ tak ;)
-
skarga na mój komputer, który po raz kolejny odmówi³ pracy...
-
pieprzyæ t± pogodê :evil: nie wyjecha³am przez to na d³ugi weekend, bo co za ró¿nica gdzie siedzê, w mie¶cie czy w górach jak taki syf.
-
A ja chcia³am sobie ponarzekaæ na to, ¿e przestaj± mi wydawaæ Filipinkê!! Tak, tak, proszê pañstwa... Czyta³am j± od paru lat... a tu taka heca... Prawd± jest, ¿e z up³ywem czasu robi³a siê coraz g³upsza i nudniejsza i coraz bli¿ej by³o jej do g³upawej "Dziewczyny" i tym podobnych "Brav Grill"... No i teraz pozbawiaj± mnie mojego pisemka i w zamian proponuj± "je¶li czujesz siê weso³± nastolatk±" Twista (chyba zacznê u¿ywaæ powiedzenia "byæ na poziomie intelektualnym czasopisma Twist") albo "jesli czujesz siê ju¿ kobiet±" Twój Styl (dla 30latek...). I tak zosta³am bez gazety. O ja nieszczê¶liwa! :shock:
Ch³opaki - z komputerami i innymi urz±dzeniami trzeba spokojnie rozmawiaæ...
Veila - pogoda w sam raz na ostatnie powtórki do matury... :roll:
-
W nocy nie pada... przynajmniej u mnie. Na Mazurach z tego, co mi mowili, to maja ladna pogode. Az zaczynam podwojnie zalowac, ze zostalam w Krk. Ale za rok tez jest dlugi weekend ;)
-
a ja lubiê deszcz, ¶nieg, mróz, itp. i na nic nie narzekam :) jestem wrêcz w super humorze :)
-
Kas, nie pocieszysz mnie po stracie Filipinki??????????? :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
skarga na: was forumowicze!
-
A mo¿e jaki¶ powód? Czujê sie dotkniêta!!!! :(
-
skarga na: was forumowicze!
bo....? ( a tak z ciekawo¶ci pytam :) )
[ Dodano: Pon 01 Maj, 2006 23:02 ]
:( :( :( TEMAT "POLITYKA" TRAFI£ DO ¦MIETNIKA!!!! pewnie za tydzieñ na dodatek zostanie usuniêty...
a wiêc tak rozwi±zujemy problemy, minder, hê? zapominamy o nich ta? i przywróæ mi moje ostrze¿enie ( seksizm i zapêdy trollowe )
-
Czarna - zawsze masz jeszcze Cosmo :mrgreen2:
poza tematem, co¶ mi siê strony pomiesza³y :roll:
-
hej, mamy jaki¶ plus tych idiotycznych k³ótni - forum pobi³o rekord ilo¶ci u¿ytkowników jednocze¶nie przebywaj±cych nañ :lol: !
Pewnie zerknêli na wiadomy temat i uciekli :]. Soja, powinno do ciebie dotrzeæ, ¿e to sposób wyra¿ania swoich my¶li, a nie tre¶æ twoich postów wywo³uje takie a nie inne reakcje i ca³y ten burdel. Je¿eli czujesz, ¿e kto¶ ciê obrazi³, proszê bardzo, zwróæ na to uwagê, albo najlepiej b±d¼ ponad to i olej ca³± sprawê (ta druga uwaga odnosi siê równie¿ do manowce) bo naprawdê nie jest trudno przewidzieæ czym to siê skoñczy. Nie chcê nikogo pouczaæ, ale wypada³oby wzi±æ pod uwagê to do czego prowadzi okre¶lony sposób prowadzenia dyskusji i ton wypowiedzi. W przeciwnym razie ka¿dy ‘dra¿liwy’ temat tak bêdzie siê koñczy³. Zreszt± ju¿ wcze¶niej o tym pisa³em :|
2. Soja, tu nie chodzi o bronienie siê tylko konstruktywn± dyskusjê
3. Co do ró¿nicy zdañ koñcz±cych siê niepotrzebn± przepychank± - starajcie siê nie pisaæ postów które mog± kogo¶ zirytowaæ, to chyba nie jest a¿ takie trudne.[\quote]
:wink:
-
Ten temat zostanie USUNIÊTY. Chromolê ca³± t± dyskusjê. Soja zacz±³ od wjazdu na partie polityczne. Poproszony o argumentacjê powiedzia³ "bo tak" - bo ten jest uczciwy, a tamten to ¶wnia, ale ¿adnych konkretów. Potem jak skoñczy³y mu siê argumenty w temacie politycznym, to ZACZ¡£ najazd na homoseksualistów. W tym miejscu zacz±³ siê ju¿ regularny flame war. Forum podzieli³o siê na dwie grupy, które nawzajem zaczê³y sobie wrzucaæ siêgaj±c po argumenty rodem z przedszkola. Ró¿nica le¿y tylko w proporcjach wzajemnych ubli¿eñ do ilo¶ci konkretów w argumentach. Oooo tak, z³o¶liwa ironia jest przecie¿ lepsza ni¿ konkretny argument. A jak ju¿ kto¶ (traf chcia³, ¿ê manowce) pos³u¿y³ siê z³o¶liw± ironi±, to nagle wielka sensacja. Chrzañcie siê wszyscy! Mam gdzie¶ to, ¿e nikt ju¿ siê tutaj nie bêdzie móg³ wypowiedzieæ.
Kasandra mia³a racjê zamykaj±c ten temat - przynajmniej dyskusja nie zesz³a by do kana³ów.
Poza tym mam do¶æ wymagania ode mnie nie wiadomo czego. Staram siê byæ bezstronny - dostajê ciêgi, opowiem siê za któr±¶ opcj± - dostajê ciêgi. Chrzañcie siê! Mam prawo do w³asnego zdania i do udzia³u w dyskusji. To, ¿e moja luba jest jedn± z bardziej kontrowersyjnych osób na forum ma tutaj marginalne znaczenie. Poza tym wyobra¼cie sobie, ¿e Wy zarzucacie mi stronniczo¶æ na jej korzy¶æ, ona zarzuca mi stronniczo¶æ na Wasz± korzy¶æ. Chrzañcie siê wszyscy
(http://piko.klc.vectranet.pl/jogger/linux-wipe.jpg)
to dla ciebie na dowidzenia ode mnie, nie zamierzam pisaæ na forum, na którym tematy trafiaj± do ¶mienika dlatego, ¿e panience admina skoñczy³y siê argumenty. na którym wolno obra¿aæ ludzi bez ¿adnych konsekwencji udaj±c ofiarê prze¶ladowañ w momencie, gdy samemu zostanie siê poproszonym o argumenty. Rola admina Ciê przeros³a, kolego. Powodzenia ¿yczê.
-
chwa³a za to niech bêdzie Matce Gai.
-
Budyñ, wsad¼ sobie te chusteczki g³êboko do nosa. Rzeczowe posty z Twojej strony mo¿na policzyæ na palcach jednej rêki drwala po wypadku. Adminowanie mnie przeros³o, mo¿e i tak - zanim zd±¿y³em zareagowaæ, to dyskusja z lekkiego wicherka zmieni³a siê w tropikalny tajfun. Bo ku¼wa by³em w podró¿y, a nikt z moderatorów (poza Kasandr±) nie mia³ na tyle odwagi, ¿eby co¶ z tym fantem zrobiæ. Zamkniêcie dyskusji nie by³o ok. Zostanie otwarta, jak tylko j± wymoderujê - lepiej pó¼no ni¿ wcale.
W tym miejscu proszê moderatorów o zdecydowane dzia³anie. Ka¿dy ma prawo do w³asnego zdania - niezale¿nie od tego co siê ostatnio dzieje na forum - ale trollowanie trzeba króciæ w zarodku. Nawet nie kasuj±c czy modyfikuj±c posta - my¶lê, ¿e wystarczy zwyk³e "proszê nie karmiæ trolla". Kropka.
-
¿±dam oddania kolorku na nicku. nie dla samego kolorku - dla zasady.
-
A gdzie magiczne s³owo? :roll: :P
-
Minder,¿adanie to nie prosba,tam nie ma potrzeby pojawienia sie magicznego slowa na 'p' :wink: :P
-
A gdzie magiczne s³owo? :roll: :P
prêdziutko! q:
-
Czarna - zawsze masz jeszcze Cosmo :mrgreen2:
W³a¶nie, Czarna, nie rozpaczaj, teraz mo¿esz byæ piêkna z Cosmo :D
-
W tym miejscu proszê moderatorów o zdecydowane dzia³anie. Ka¿dy ma prawo do w³asnego zdania - niezale¿nie od tego co siê ostatnio dzieje na forum - ale trollowanie trzeba króciæ w zarodku. Nawet nie kasuj±c czy modyfikuj±c posta - my¶lê, ¿e wystarczy zwyk³e "proszê nie karmiæ trolla". Kropka.
W zasadzie jako jeden z nowo posadzonych moderatorów powinienem siê tu pojakac. Mo¿e i s³usznie. W koñcu uzna³em, ¿e skoro sam admin debatuje w "gor±cym" temacie, którego "miêso" odstrêcza³o mnie od brania udzia³u w dyskusji; to jest on w miarê dobrze wymoderowany. Ale jak widzê przeliczy³em siê. Mo¿e i s³usznie po¿alê siê za swoj± niedomy¶lonosc.
P.S. Sarkazm jest tu (¿eby by³a jasnosc) nie zamierzony.
-
chcia³bym z³o¿yæ skargê na nasz± reprezentacjê [pi³ka no¿na]. oni nie umiej± graæ... :? :evil:
-
Soja, napisa³am to w temacie o naszych na M¦ zdaje siê...
A COSMO to te¿ dla starych bab jest...znaczy dla gor±cych 30 - g³ownie porady ³ó¿kowe... Kupi³am sobie JOYa na próbê, ale tam te¿ du¿o seksu... Wiêc albo nastolatka albo kobieta... :shock:
Czy s± jeszcze jakie¶ normalne gazety? :?
-
Nie mogê schudn±æ 3 kilogramów :!: :!: :!: :!: no dobra, chocia¿ dwóch :cry:
-
Kup przysz³y numer JOYa! Ma byc dodatek z dietami... :twisted:
A ja polecam dietê M¯... :roll:
-
A ja siê pochwalê, ¿e przyty³em 4 kilogramy w ci±gu czterech dni! :D ¯eby nie zbaczaæ od tematu, to poskar¿ê siê, ¿e nie przyty³em wiêcej na takim wy¿ywieniu :P Jeszcze nigdy nie ³adowano we mnie tyle ¿arcia, co w ci±gu d³ugiego weekendu. Pech, ¿e jutro muszê wracaæ do Wrocka, bo mo¿e przybra³bym te 10 kilo :roll:
-
Czy s± jeszcze jakie¶ normalne gazety? :?
Nie. (No, chyba, ze planujesz remont, to sa ;))
To zwykly brak szacunku dla potencjalnego czytelnika. :roll:
-
Ja tak nawi±zuj±c do wcze¶niejszych postów siê poskar¿e:
Nasi pi³karze rzeczywi¶cie chyba w pi³e kopaæ nie potrafi±, ja ogl±danie wczorajszego meczu postanowi³em sobie odpu¶ciæ, bo to co oni robili w pierwszych minutach, wo³a o pomstê do nieba, chyba ¿e Janas nas podpuszcza :roll: prawda :?: :shock:
kolejna skarga to taka jest, ¿e ja za nic nie mogê przytyæ co chwila jem i nic normalnie siê nie dzieje :( pok³ony chyle w stornê mindera :)
-
Ni mam Discovery Channel i National Geographic :cry:
-
kolejna skarga to taka jest, ¿e ja za nic nie mogê przytyæ co chwila jem i nic normalnie siê nie dzieje :( pok³ony chyle w stornê mindera :)
G³owa do góry, mam tak samo. Z tego co wiem to jest sprawa metabolizmu (mamy du¿± moc przerobow± :mrgreen2: ). Ale z drugiej strony to dobre przy piciu alkoholu. Raz, ¿e "mocna g³owa" (a tak naprawdê uk³ad trawienny), a dwa, brak kaca nazajutrz :mrgreen2:
-
kolejna skarga to taka jest, ¿e ja za nic nie mogê przytyæ co chwila jem i nic normalnie siê nie dzieje :( pok³ony chyle w stornê mindera :)
G³owa do góry, mam tak samo. Z tego co wiem to jest sprawa metabolizmu (mamy du¿± moc przerobow± :mrgreen2: ). Ale z drugiej strony to dobre przy piciu alkoholu. Raz, ¿e "mocna g³owa" (a tak naprawdê uk³ad trawienny), a dwa, brak kaca nazajutrz :mrgreen2:
:mrgreen2:
trzy, nie musze i¶æ do wojska :D :wink:
-
niniejszym za¿alam siê i skar¿ê, ¿e nie mogê nigdzie dorwaæ indukti - s.u.s.a.r.
:x
-
niniejszym za¿alam siê i skar¿ê, ¿e nie mogê nigdzie dorwaæ indukti - s.u.s.a.r.
:x
Soulseek && DC++ :mrgreen2:
-
nie u¿ywam. ale mo¿e czas siê z programikiem zapoznaæ...
-
Ja sie poskarze na zlosliwe zbiegi okolicznosci - zawsze mi sie sprzet elektroniczny chrzani, jak nie mam kasy, albo mam wazniejsze wydatki :evil: Chyba walne to wszystko na wysypisko i bedzie spokoj.
A poza tym denerwuja mnie ludzie ode mnie z roku. Zamiast sie nauczyc na pierwszy termin, to potem w nieskonczonosc chca przekladac poprawki, bo nagle sie tyle duzo nauki zrobilo. (W zeszlym roku przelozyli poprawke z HiF na ostatni dzien sesji wrzesniowej... ](*,) )
-
a ja kocham ludzi z roku :D mam fantastyczn± ekipê. a poprawki u nas s± w wiêkszo¶ci indywidualne, wiêc mi rybka i rowerek kiedy kto¶ chce, bo ja mogê w dowolnym innym terminie :3
chcia³am siê poskar¿yæ na warunki w warszawskim zoo |: dzikie koty w boksach wielko¶ci przeciêtnej ³azienki, ¿yrafy poza wybiegiem w pomieszczeniach rozmiarów du¿ego pokoju, u fok, pingwinów, hipopotamów woda brudna, pe³na ¶mieci, z warstw± cuchn±cej zieleniny na wierzchu. w klatkach dla likaonów jest tylko sucha ziemia (a zwierzêta te naturalnie ¿yj± na terenach gêsto pokrytych wysok± traw±), bez jednego nawet g³upiego korzenia.
ZGROZA!
-
U nas zalezy od wykladowcy, czy zrobi poprawki dla kazdego z osobna, a ten akurat nie zrobi, bo nie ma czasu :/ (taka slawa naukowa i w ogole :P)
A warszawskie zoo proponuje zamknac. A zwierzeta oddac do lepszego, albo przerobic na zywnosc i inne gadzety. I nie bedzie problemu.
-
chcia³am siê poskar¿yæ na warunki w warszawskim zoo |: dzikie koty w boksach wielko¶ci przeciêtnej ³azienki, ¿yrafy poza wybiegiem w pomieszczeniach rozmiarów du¿ego pokoju, u fok, pingwinów, hipopotamów woda brudna, pe³na ¶mieci, z warstw± cuchn±cej zieleniny na wierzchu. w klatkach dla likaonów jest tylko sucha ziemia (a zwierzêta te naturalnie ¿yj± na terenach gêsto pokrytych wysok± traw±), bez jednego nawet g³upiego korzenia.
ZGROZA!
nienawidzê zoo
ja chcia³bym siê poskar¿yæ na mojego nauczyciela wf-u, od paru tygodni nie ma go w szkole [ w moim lo nie ma czego¶ takiego jak zastêpstwa ] , a ja nie mam ¿adnej oceny z wfu [ olimpiada, choroby, ale g³ównie ucieczki z tej parszywej lekcji :), prawie caly semestr mnie na niej nie by³o :)], a nie chcê potem wfu zdawaæ. z tego co s³ysza³em na egzamin z wfu trzeba umieæ wszystkie miary/d³ugosci sportowe typu wysoko¶æ s³upka bramki w pi³ce no¿nej czy d³ugo¶æ boiska do koszykówki #-o
-
z tego co s³ysza³em na egzamin z wfu trzeba umieæ wszystkie miary/d³ugosci sportowe typu wysoko¶æ s³upka bramki w pi³ce no¿nej czy d³ugo¶æ boiska do koszykówki
uuu, na co to kumu #-o
-
Hmm... Mnie siê wydawa³o, ¿e z WFu jest egzamin sprawno¶ciowy... :roll:
A nie mog± Ci przepisaæ oceny z I semestru? :shock:
-
Hmm... Mnie siê wydawa³o, ¿e z WFu jest egzamin sprawno¶ciowy... :roll:
A nie mog± Ci przepisaæ oceny z I semestru? :shock:
\
to mamy inne informacje :) nie no oczywiscie jakies bieganie, koz³owanie jest
-
narzekam na to, ¿e jest za gor±co. o!
-
narzekam na to, ¿e jest za gor±co. o!
no.... grrr, ponad pó³ roku do zimy... ju¿ nadlatuj± przeklête komary, ju¿ muchy, paj±ki i ¿uki nawiedzaj± chaty, ju¿ pies ma kleszcze ju¿ siê cz³owiek dusi w autobusie, i przede wszystkim przeklête pylenie ro¶lin... kichanie 24 godziny na dobê, ja dziêkuje
-
A tam... ja sie ciesze ¿e jest cieplutko, s³oneczko ¶wieci i wszystko kwitnie. Ale za to wspó³czuje tym co maj± alergie.
-
Nareszcie cieplutko, choæ do auta ciê¿ko czasem wsi±¶æ ;) Wreszcie mo¿na chodziæ w lekkich ciuchach :mrgreen2:
Ahm, mia³em narzekaæ - no wiêc ciê¿ko siê chodzi na czarno, gdy s³oñce tak operuje :P
-
Ahm, mia³em narzekaæ - no wiêc ciê¿ko siê chodzi na czarno, gdy s³oñce tak operuje :P
a kto Ci kazuje chodziæ na czarno :D :P
a tak mia³em ponarzekaæ, ale nie pamiêtam na co i tak wogóle mysle ¿e wszytko jest bez sensu :wink:
-
bla bla bla i szyszki.
-
kto wymy¶li³ KACA?! :evil:
-
kto wymy¶li³ KACA?! :evil:
Nie wiem... ja tam nie mam, a impreza trwala do 6.00 rano :P
-
kto wymy¶li³ KACA?! :evil:
Nie wiem... ja tam nie mam, a impreza trwala do 6.00 rano :P
to nie jest fair! ja kce ¿eby ¶wiat by³ fair! [-o<
-
Widocznie masz zaburzenia trawienia alkoholu i takie tam... (mama mi kiedys tlumaczyla, co to kac, tyle tylko pamietam ;)) Musisz zaczac medytowac, jesc roslinki i cwiczyc joge. I wtedy zaden kac Ci nie smie dokuczyc ;)
-
Musisz zaczac medytowac, jesc roslinki i cwiczyc joge.
no to ju¿ bym wola³ przestaæ piæ ;P
-
Nilfheim przed spaniem,aspirynka i jakies dwa litry dobrego soku cytrusowego i rano wstajesz jak nowo narodzony :D
a zeby nie bylo,ze offtopuje to przegralismy dzis dwa mecze w kosza :evil: juwenalia w tym roku jakies lipne :? i najciezsza sesja na moich studiach juz tuz tuz :x
-
i najciezsza sesja na moich studiach jz tuz tuz :x
W ksiêdze chyba mo¿na pocieszaæ? ;) No to ja napiszê, ¿e, nie taki diabe³ straszny, czasem ludzie gadaj±, ¿e jest ciê¿ko a i tak siê daje radê :twisted: Np mój najciê¿szy semestr (trzeci) poszed³ mi jak dot±d najlepiej ze wszystkich, kompletnie siê tego nie spodziewa³am :o ;)
-
ludzie gadaja ze jest ciezko i daja rade bo musza dac rade :wink: w koncu wszystko dla ludzi.wielu przede mna i wielu po mnie dalo lub da rade z ta sesja,ale fakt pozostaje faktem,bedzie cholernie ciezko :evil: w moim przypadku zdanie wszystkiego w pierwszym terminie bedzie graniczyc z cudem,ale na razie sie nie poddaje i wierze ze bedzie dobrze. sesja ist krieg :twisted:
-
kto wymy¶li³ KACA?! :evil:
Zastanawia³am siê nad tym tydzieñ temu, jak umiera³am... Nigdy wiêcej trzech dêbowych na pusty ¿o³±dek :twisted:
-
jaaaa. jakbym mia³ kaca po trzech piwach na pusty ¿o³±dek to bym siê przerzuci³ na Kubusie ;P kaca mam tak po 8 w górê... zdrowsze, ale smak owoców wolê naturalnie w owocach, a chmielu razej nie bêdê zajadaæ ;]
hoho, rozmowa o piwie w dwóch tematach na raz :]
skarga na komary! drapiê siê wszêdzie, a to dopiero pocz±tek przecie¿... :[
-
e tam kac ( = ból g³owy) da sie przezyc - gorszy jest ból brzucha albo totalna zamu³a.
BTW ale wczoraj sobie pochla³em :mrgreen2:
-
e tam kac ( = ból g³owy)
ból g³owy to ból g³owy. Kac to po³±czenie wielu nieprzyjemnych zjawisk, z których ból g³owy jest tylko jednym. Pe³nowarto¶ciowy kac to w³a¶nie taki, który w odpowiednich proporcjach ³±czy w sobie wymienione przez Ciebie niemi³e doznania :mrgreen2:
-
skarga na komary! drapiê siê wszêdzie, a to dopiero pocz±tek przecie¿... :[
No, a podobno w IV RP mialo byc lepiej :roll: Mnie tez wczoraj jeden zaatakowal. :[ (Nie wyobrazam sobie, co dzis wieczorem bedzie, ja juz na Mazurach bede... ja wygine)
-
ja juz na Mazurach bede
no alew jad±c w takie miejsce to siê chyba zaopatrzysz w jakie¶ preparaty anty?
ps Dobrej zabawy na Mazurach!
-
Pe³nowarto¶ciowy kac
poprostu rewelacyjne stwierdzenie :lol:
-
Denerwuje mnie koles z mojej klasy ktory ciagle narzeka na to ze Polksa jest zla i ze penwie zaa komuny bylo lepiej :/ Poza tym w czwartek mam dentyste i jak mnie znowu tak bedzie bolec jak ostatnio to chyba tam zdechne. Musze zaliczc chemie , po, historie i biologie :( zaluje ze nie poszedlem do profilowanego liceum nie byo by tych glupich przedmiotow moglaby zostac majca i fizyka :(
-
jaaaa. jakbym mia³ kaca po trzech piwach na pusty ¿o³±dek to bym siê przerzuci³ na Kubusie ;P
Dêbowe to piwa mocne... A ja pijam zwykle tylko kubusie :) ¯adnych kokakol, ani innych badziewnych gazowanych rzeczy...
-
Denerwuje mnie koles z mojej klasy ktory ciagle narzeka na to ze Polksa jest zla i ze penwie zaa komuny bylo lepiej :/ Poza tym w czwartek mam dentyste i jak mnie znowu tak bedzie bolec jak ostatnio to chyba tam zdechne. Musze zaliczc chemie , po, historie i biologie :( zaluje ze nie poszedlem do profilowanego liceum nie byo by tych glupich przedmiotow moglaby zostac majca i fizyka :(
Technikum wybra³e¶? Bo ja te¿... ogólnie mog³oby byæ, szkoda tylko, ¿e wybra³em technikum mechaniczne :-&
Po za tym skarga na mojego admina, który zainwestowa³ w soft Mikrotika a nie potrafi sobie z nim daæ rady :twisted:
-
niee.......liceum matematyczno-informatycnzo-fizyczne :P tylko ze skoro to jest liceum ogolnoksztalcace to jest biologia chemia i historia ;( strata czasu :(
-
wiesz, nawet, gdyby¶ wybra³ profilowane to i tak mia³by¶ te wszystkie przedmioty, tylko w mniejszym wymiarze godzin - to s± wymogi programowe.
-
sk³adam skargê na mojego kompa - ustawienia mojego foobara posz³y w kosmos :/
i skargê na Paw³a Janasa - zabiera na mundial Rasiaka. Franek jest do bani [Dudek te¿], ale zamiast Rasiaka wola³bym Sosina, ew. Piechnê
-
Denerwuje mnie koles z mojej klasy ktory ciagle narzeka na to ze Polksa jest zla
no przeciez racje ma :P
-
skarge zg³aszam na sprawdziany ca³oroczne. no powali³o tych ludzi. ¿eby to jeden by³, a tu... ze cztery? w ka¿dym razie nieprzyzwoicie du¿o.
-
mi jeszcze cztery albo piêæ egzaminów zosta³o (po napisaniu jednego - z tak wa¿nego na kierunku agnielski - translatoryka przedmiotu jak: Instytucje i prawo Unii Europejskiej!!!) Polski system nauczania jest fatalny!
-
moje egzaminy zaczynaj± siê 12 czerwca - hip hip hurra.
-
moje egzaminy zaczynaj± siê 12 czerwca - hip hip hurra.
A mi siê skoñczy³y w sobotê :mrgreen2: tylko teraz do jakiej¶ pracy trzeba... ](*,)
Tak czy inaczej powodzenia =D>
-
sk³adam skargê na Polaków. Wszêdzie syf - gdzie nie spojrzeæ butelki, papierki, szk³a, ryby, ziemniaki i inne ¶mieci. Po raz drugi w ci±gu miesi±ca mój pies rozci±³ sobie ³apê na jakim¶ ukrytym w krzakach szkle z butelki jakich¶ ¿uli i zaraz z nim idê do weta. suuuper
[ Dodano: Sro 17 Maj, 2006 13:07 ]
jakby wprowadzono kary pieniê¿ne za syfienie ulic, lasów i parków to od razu za³ata³aby siê dziura bud¿etowa :evil:
-
Wszêdzie syf - gdzie nie spojrzeæ butelki, papierki, szk³a, ryby, ziemniaki i inne ¶mieci. Po raz drugi w ci±gu miesi±ca mój pies rozci±³ sobie ³apê na jakim¶ ukrytym w krzakach szkle z butelki jakich¶ ¿uli i zaraz z nim idê do weta. suuuper
WSZYSTKIEMU WINNA PLATFORMA!
-
minder, co ty masz do platformy? :wink:
-
to chyba by³a ironia ._. ale mogê siê myliæ.
a w ogóle ¿ycie jest do dupy.
-
niee.......liceum matematyczno-informatycnzo-fizyczne :P tylko ze skoro to jest liceum ogolnoksztalcace to jest biologia chemia i historia ;( strata czasu :(
W technikum te¿ to mam... Historia niby prosta ale zazwyczaj moja ocena koñcoworoczna waha siê pomiêdzy 1 / 2 :twisted:
-
Oczywi¶cie, ¿e to ironia. Wszyscy o wszystko wini± Platformê. Chyba tylko ptasiej grypie winne jest SLD, bo w PO jest przecie¿ Donald.
-
to chyba by³a ironia ._.
pierdzielisz :) :) rany, wy nigdy nie dostrzegacie tych " :wink: " ?
-
Ciekawe, czy Piotr Skarga siê skar¿y³?
-
Ciekawe, czy Piotr Skarga siê skar¿y³?
Ponoæ nie.
-
Skar¿ê siê na mojego brata - wybebeszy³ mi kompa i nie mam normalenej nagrywarki, tylko taki szajs, co z cd zostaj± wióry i ogólnie jest beznadziejnie. Jak ja mam z tym ¿yæ?
-
No, w³a¶nie...
Proponujemy Ci tanie i bezbolesne zbiorowe cotygodniowe samobójstwo, w ¶rodê o 20.
Nagrody dla najwytrwalszych oraz dla debiutantów. Na ka¿dym spotkaniu losujemy te¿ niespodzianki...
Taka Kasandry i moja ma³a inicjatywa... 8)
-
Ja chcê! ja chcê! A jakie¶ zni¿ki? albo co¶? tak po znajomo¶ci :mrgreen2:
-
Oczywi¶cie! S± zni¿ki i promocje dla grup... od 10 osób. Wtedy dla opiekuna "wycieczki" bilet gratis... Tak to by³o, Kas? Wiecie, szczegó³owy cennik musimy jeszcze ustaliæ... Firma dzia³a od ponad tygodnia... :roll:
-
Tak... musimy szybko to zrobic, bo zainteresowanie rosnie :] A im wiecej chetnych, tym wiecej promocji i wszyscy beda zadowoleni (za to "ksiega skarg..." padnie ;))
-
Czarna, Kasandra: to jak to jest akcja samobójstwo to mo¿emy liczyæ na ostatnie ¿yczenia? :twisted:
-
Ostatnie zyczenie co tydzien? Nie za duzo bys chcial? ;)
-
nie :twisted:
skarga: na mój s³uch: szwankuje :evil: . wejd¼cie sobie na tê stronê - http://www.starkeydirect.com/index.html i zróbcie sobie test sluchu [ja robi³em na s³uchawkach]. wysz³o mi, ¿e mogê mieæ niedos³uch i ¿e mam gorsze lewe ucho od prawego [kiedy¶ mi siê prawa s³uchawka zepsu³a i przez d³u¿szy czas s³ucha³em tylko lew± :| ]
-
No, w³a¶nie...
Proponujemy Ci tanie i bezbolesne zbiorowe cotygodniowe samobójstwo, w ¶rodê o 20.
Nagrody dla najwytrwalszych oraz dla debiutantów. Na ka¿dym spotkaniu losujemy te¿ niespodzianki...
Taka Kasandry i moja ma³a inicjatywa... 8)
Ja ju¿ w tym siedzê.
[ Dodano: Pon 22 Maj, 2006 12:24 ]
Sk³adam skargê na babciê. Nawiedza mnie prawie codziennie! To ju¿ przesada. Czy ta szanowna starowinka nie ma co robiæ u siebie? Serialozy wygas³y w telewizji? Chwalmy Pana, ¿e to jednak ta dobra babcia, a nie z³a (bo to by by³a groza dopiero!)
-
narzekam ogólnie na ¶wiat.
-
narzekam ogólnie na ¶wiat.
pisa³bym to codziennie w tym temacie, ale by mnie oskar¿ono o nabijanie postów
-
dlaczego przeatrakcyjna kole¿anka mojej dziewczyny siê do mnie, hmmm przymila?!
cholera! ja nie jestem ¶wiêty!!! :wink:
-
dlaczego przeatrakcyjna kole¿anka mojej dziewczyny siê do mnie, hmmm przymila?!
ej, w tym temacie siê narzeka :)
-
ja narzekam! ;) z kobietami to, albo posucha, albo nawa³nica! Ja tego nie rozumiem! :/
-
Wiesz, podobno kobiety lec± na zajêtych (nie potwierdzam osobi¶cie tej tezy), jak widz±, jacy faceci s± dobrzy dla swoich kobiet itd. bla bla bla...
A mo¿e Ci siê tylko wydaje? Co takiego zrobi³a ta kole¿anka? Powiedzia³a, ¿e jeste¶ fajny, czy dotyka³a Ciê nog± pod sto³em?? :twisted:
-
Cholerny upal :evil: Co to za pogoda w ogole? Nic, tylko zaszyc sie w zimnej ciemnicy i czekac na zime.
I cholerny IFiS, od roku wisi stary, nieaktualny rozklad dyzurow :[ Co ja jestem, wrozka, zeby wiedziec kogo kiedy moge zlapac, zeby wpis dostac?! :evil:
-
jak widz±, jacy faceci s± dobrzy dla swoich kobiet
no to nie ja :twisted: A mo¿e Ci siê tylko wydaje? Co takiego zrobi³a ta kole¿anka? Powiedzia³a, ¿e jeste¶ fajny, czy dotyka³a Ciê nog± pod sto³em?? :twisted:
cenzura :twisted:
ale nie wa¿ne, jako¶ sobie poradzê :mrgreen2:
[za¿alenie] sesja [/za¿alenie] :evil:
-
No i czym Ty siê przejmujesz? Dwie dziewczyny s± lepsze ni¼ jedna... 8)
Ale nielojalna przyjació³ka to mo¿e byæ problem...
Wiêc poskr¿ê siê na kobiety... W wiêkszo¶ci s± zak³amane, fa³szywe, dwulicowe albo ob³udne - do wyboru ;) No i knuj± intrygi! Ale co z³ego, to nie ja 8-[
-
wynika z tego, ¿e ja nie jestem dziewczyn± -_-'
-
dwie godziny siedzê nad funkcjami trygonometrzycznymi, bo jutro mam walczyæ o trójê z matmy i nic nie umiem!! grrrrrrr
-
Ju¿ jutro? Do koñca roku jeszcze daleko... A trygonometria nie jest taka z³a ;)
Manowce, nie napisa³am, ¿e wszystkie kobiety... chyba, ¿e uwa¿asz siê za wiêkszo¶æ... :roll:
-
Ju¿ jutro?
mam tylko jedn± ocenê z matmy - 2 :/ a naszej nauczycielki nie bêdzie w budzie do koñca miesi±ca. jutro i pojutrze jest ostatni raz w tym miesi±cu
btw: w³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e mam jeszcze 2 sprawdziany i mo¿e mnie pytac prof. z chemii. idê sobie podci±æ ¿y³y. d³ugopisem
-
Pamiêtaj, ¿e ¶roda dopiero za dwa dni... Wtedy s± zbiorowe samobójstwa i wtedy mo¿esz wygraæ nagrodê :mrgreen2:
-
Soja, nie marud¼, nied³ugo wakacje :twisted: ze trzy tygodnie mo¿e jeszcze? co to s± trzy tygodnie! chwilka... :mrgreen2:
-
To ja siê do³±czê w ¶rodê do zbiorowego samobójstwa. NIKT MNIE NIE KOCHA :evil: :(
-
NIKT MNIE NIE KOCHA :evil: :(
Az mi ulzylo, bo myslalam, ze tylko ja tak mam.
A jako, ze to ksiega skarg i zazalen, to trzeba sobie na koniec dnia poskarzyc sie na wszystko, na co sie tylko da :>
Zaczynam:
poskr¿ê siê na kobiety... W wiêkszo¶ci s± zak³amane, fa³szywe, dwulicowe albo ob³udne - do wyboru ;) No i knuj± intrygi!
A na dodatek sa glupie. Nie lubie kobiet, irytuja mnie. Wynalazek Szatana.
Starszych braci tez mam dosc, mam wrazenie, ze czasem mam ich za duzo. Nie rozumiem dziewczyn, ktore "tak chcialyby miec starszego brata" :grrwrr: (chociaz domyslam sie, ze uwazaja, ze starsi bracia maja fajnych kolegow... pfff!)
Dalsze: jak to jest z ludzmi, ze najbardziej chca miec to, czego miec nie moga i nie beda miec? Czyzby rodzice uczyli swoje dzieci, ze jak beda wystarczajaco marudne i upierdliwe, to w koncu dostana lizaka? Na stos z takimi :evil:
A w srode do wygrania moze byc gadzet desperata - wieczko od puszki po konserwie. Nad innymi nagrodami jeszcze pomyslimy ;)
-
*phi* nie ma to jak kobieta narzekaj±ca na kobiety. kobiety s± w porz±dku. chocia¿ sama mam wiêcej kumpli, ni¿ kole¿anek.
-
*phi* nie ma to jak kobieta narzekaj±ca na kobiety. kobiety s± w porz±dku.
Niektore kobiety sa w porzadku. A narzekam, bo mam powody. Tzw. kobieca solidarnosc to sciema. Kobieta to wybryk natury... jeszcze kilka takich przypadkow i zaczne popierac Tomasza z Akwinu.
-
sama jeste¶ kobiet±, wiêc zapewne mówisz te¿ o sobie. alternatywnie mo¿esz uwa¿aæ, ¿e jeste¶ "inna ni¿ wszystkie". tak czy siak wychodzi dziwnie (;
-
alternatywnie mo¿esz uwa¿aæ, ¿e jeste¶ "inna ni¿ wszystkie".
e tam, wszystkie kobiety s± takie same :mrgreen2: :mrgreen2: :mrgreen2:
-
jak to jest z ludzmi, ze najbardziej chca miec to, czego miec nie moga i nie beda miec?
to siê nazywa: marzenia, czyli co¶ czego chcesz a wiesz, ¿e siê nie spe³ni
e tam, wszystkie kobiety s± takie same :mrgreen2: :mrgreen2: :mrgreen2:
i jeszcze "facet to ¶winia" a "wszyscy arty¶ci to psie krwie" :wink:
-
sama jeste¶ kobiet±, wiêc zapewne mówisz te¿ o sobie.
Nie mowie o sobie, bo to, ze jestem kobieta, to zwykly zbieg okolicznosci. Ja nie nadaje sie na bycie kobieta.
jak to jest z ludzmi, ze najbardziej chca miec to, czego miec nie moga i nie beda miec?
to siê nazywa: marzenia, czyli co¶ czego chcesz a wiesz, ¿e siê nie spe³ni
Mowisz jak czlowiek dojrzaly. Nie o to mi chodzi. Chodzi mi o takie przypadki, gdzie ciagle ma sie nadzieje, ze jednak bedzie inaczej, niz jest i niz bedzie. Nawet wiecej niz nadzieje - pewnosc, ze jak bedzie marudzic, to w koncu dostanie to, co chce. A przeciez bylo powiedziane "Niech wasze "tak" znaczy "tak", a wasze "nie" niech znaczy "nie"", a takie elementy zupelnie nic sobie z tego nie robia.
A co do uogolniania, to jeszcze od siebie dodam: wszyscy politycy klamia.
-
skarga na przycisk 'windows' na klawiaturze!
skarga na Windows
skarga na Bila
skarga na tepse
skarga na monopolistów!
K**wa maæ! :evil:
-
Ca³y ¶wiat ma w pi±tek wolne oprócz mojej szko³y :evil: . Antychry¶ci jacy¶ ni± rz±dz±, ja nie wiem, Romek powinien interweniowaæ.
-
Nie id¼ w formie protestu.
-
W ramach protestu to sa te zajecia. Widocznie nie uznaja obcego papieza ;) :P
-
Nasz papie¿ by³ najmojszy!
-
Cholera. Natomiast we Francji maj± dzi¶ wolne, tyle ¿e JA tego nie wiedzia³em :| chcia³em zrobiæ zakupy, kupiæ chodzia¿ jakie¶ jedzenie... A tu dupa :cry: no i co ja zrobiê na obiad?
-
Cholera. Natomiast we Francji maj± dzi¶ wolne, tyle ¿e JA tego nie wiedzia³em :| chcia³em zrobiæ zakupy, kupiæ chodzia¿ jakie¶ jedzenie... A tu dupa :cry: no i co ja zrobiê na obiad?
Nawet markety zamkniête? ;)
Za¿alenie - zawsze jak przyjadê do domu to zimno jest ;(
-
buckethead, widzê, ¿e Francja wcale nie taka liberalna jak siê zdaje :?
-
Na francuskiej Wikipedii przeczyta³em, ¿e dzi¶ jest ¶wiêto wniebowst±pienia. Wolne w ca³ej Europie. :|
Tyle ¿e we Francji jest to czwartek, a w Polsce niedziela :rolleyes: (siódma niedziela po Wielkanocy)
-
To fajnie ¿e mamy wolne w NIEDZIELÊ :roll: :lol:
Skarga - od przysz³ego roku bedê musia³a chodziæ do szko³y w mundurku ](*,) . Obiektywnie ma to dobre strony, subiektywnie - ani jednej.
-
buckethead, widzê, ¿e Francja wcale nie taka liberalna jak siê zdaje :?
haha, dok³adnie. a spróbuj co¶ za³atwiæ, czy chocia¿ chleb kupiæ 15-go sierpnia. dokladnie to samo: wszystko zamkniête, nawet tobacco shopy. jedynym wyj¶ciem s± stacje benzynowe i sklepy nale¿±ce do Arabów.
ale o tym, ¿e Francuzi to dziwna nacja, by³o wiadomo ju¿ od dawna...
p.s. mundurki - dobra rzecz.
-
bedê musia³a chodziæ do szko³y w mundurku
WTF?! Có¿ to za szko³a?
-
W ramach protestu to sa te zajecia. Widocznie nie uznaja obcego papieza ;) :P
Nie ma to jak byc zapatrzonym JPII m³otem. Oj, ludzie, ludzie ¿al.pl po prostu. :mrgreen2:
-
a ja mam gdzies taki uklad :? co z tego ze na uczelni mamy dzis dzien rektorski w zwiazku z pielgrzymka( ](*,) ) skoro i tak musielismy odrabiac dzisiejsze zajecia.idiotyczne!
-
A najlepsze jest to, ¿e o¶wadczyli nam, i¿ mamy przyj¶æ do szko³y - ale nauczyciele nie mog± realizowaæ programu, ¿eby ci co jad± na tego papie¿a nie mieli zaleg³o¶ci... Nie¼le pasuje pod "absurdy" :lol:
Powiedzcie, je¶li nie mog± robiæ lekcji to po jak± cholerê mamy i¶æ do tej szko³y? #-o
Nie posz³am. Strajkujê :mrgreen2:
WTF?! Có¿ to za szko³a?
Fajna, prawda? :lol: Ale co¶ im teraz ostatnio dopiero odbi³o...
-
bedê musia³a chodziæ do szko³y w mundurku
WTF?! Có¿ to za szko³a?
Podobno byl taki pomysl nowego ministra, cos mi sie o uszy obilo :roll: (i podobno w USA jak wprowadzono mundurki, to zmniejszyla sie liczba przestepstw popelnianych przez uczniow, i dilerom trudniej bylo wejsc do szkol... tym z zewnatrz, bo jak uczen diluje, to nawet mundurek nie pomoze. Ale mozliwe, ze to dlatego).
A ja "przez papieza" ;) mam przerwy w dostawie internetu :( nie dosc, ze alkoholu kupic nie mozna, to i korzystanie z neta utrudniaja :evil:
-
No tak, jestem w stanie zauwa¿yæ pozytywne aspekty mundurków, ale nie zmienia to mojego sprzeciwu dla uniformizacji. Zaje¿d¿a komun±.
-
Ech... a mnie sie pomarancze z komuna kojarza :P
W Japonii np. sa mundurki i jest ok. Ja rozumiem, ze niektorym moze sie to wydawac ograniczaniem wolnosci czy czyms takim (no, prosze, co ta demokracja z nami zrobila :P), ale popatrz na inne pozytywne strony: nie bedzie czegos takiego jak "ale jestem fajna, mam bluzke z Croppa, nie odzywam sie do ciebie, bo ty nosisz ciuchy po starszym rodzenstwie" (co widac zwlaszcza wsrod mlodszych dzieci, w podstawowkach). Poza tym tez dla dzieciakow lepiej, bo czesto sie zdarza im slyszec (od nauczycieli) "Jak ty sie ubralas/es?!" (chociaz czesciej "as") czy nawet z powodu stroju dostac nizsza ocene, niz ta, na jaka zaslugiwaly.
-
Ech... a mnie sie pomarancze z komuna kojarza :P
mi te¿ :]
"Jak ty sie ubralas/es?!" (chociaz czesciej "as") czy nawet z powodu stroju dostac nizsza ocene, niz ta, na jaka zaslugiwaly.
to chyba lepiej by by³o gdyby to dla takich nauczycieli zastosowaæ jakie¶ restrykcje, a nie dla uczniów...
-
Ech... a mnie sie pomarancze z komuna kojarza :P
W Japonii np. sa mundurki i jest ok. Ja rozumiem, ze niektorym moze sie to wydawac ograniczaniem wolnosci czy czyms takim (no, prosze, co ta demokracja z nami zrobila :P), ale popatrz na inne pozytywne strony: nie bedzie czegos takiego jak "ale jestem fajna, mam bluzke z Croppa, nie odzywam sie do ciebie, bo ty nosisz ciuchy po starszym rodzenstwie" (co widac zwlaszcza wsrod mlodszych dzieci, w podstawowkach). Poza tym tez dla dzieciakow lepiej, bo czesto sie zdarza im slyszec (od nauczycieli) "Jak ty sie ubralas/es?!" (chociaz czesciej "as") czy nawet z powodu stroju dostac nizsza ocene, niz ta, na jaka zaslugiwaly.
dok³adnie dlatego jestem za mundurkami. dodatkowym powodem jest odruch wymiotny jaki odczuwam w tramwaju kiedy patrzê na to, co ze sob± robi± idiotki z gimnazjum ( a w ekstremalnych przypadkach tak¿e 6-klasistki). przykro mi bardzo, ale nie uwa¿am, ¿eby osoba siedz±ca za tak± laluni± chcia³a ogl±daæ a¿ tyle centymetrów kreski odbytniczej (o ile w ogóle).
hmm, w³a¶ciwie to nie jest mi przykro.
-
Te¿ siê poskar¿ê - tatu¶ kochany zerwa³ z mi³o¶ciwie nam panuj±c± i jedynie s³uszn± Telekompromitacj±, za³o¿y³ neta radiowego i dziêki temu posuniêciu piszê tego posta z biblioteki - provider postanowi³ wyremontowaæ sobie dach i zdj±³ nadajnik, nie racz±c nas rzecz jasna wcze¶niej poinformowaæ :evil: w ci±gu najbli¿szego tygodnia jestem skazana na kafejki i bibliotekê :(
-
A ja jestem skazany na naukê podczas tego weekendu. Wszystko co zaplanowa³em na ten weekend szlag trafi³ przez pogodê :|
-
a ja mialam zaplanowana nauke i tez jakos nie wychodzi... konspekt napisany na pros. mi wcielo :(
-
Skarze sie na tego kogos kto do mnie dzwoni i mowi ze mnie w las wywiezie i przysyla smsy ze jest sprawa do zalatwienia i sie wkrotce spotkamy. Nie ma to jak sobie zyc gdy ktos chce cie usmiercic :/ mam nadzieje ze policja znajdzie tego psychola ;/ chociaz powiedzieli mi ze do wtorku/srody musze czekac bo jest papiez ;/
-
kurde tharos,jak w filmie :P
-
Skarze sie na tego kogos kto do mnie dzwoni i mowi ze mnie w las wywiezie i przysyla smsy ze jest sprawa do zalatwienia i sie wkrotce spotkamy. Nie ma to jak sobie zyc gdy ktos chce cie usmiercic :/ mam nadzieje ze policja znajdzie tego psychola ;/ chociaz powiedzieli mi ze do wtorku/srody musze czekac bo jest papiez ;/
kiedy¶ mia³em co¶ takiego (przez esemesy) kole¶ piza³, ¿e mi na chatê wpadnie z ziomami... pare dni pó¼niej wys³a³ esa: o sorki, pomyli³em numer. :/
-
mam nadzieje ze policja znajdzie tego psychola ;/ chociaz powiedzieli mi ze do wtorku/srody musze czekac bo jest papiez ;/
Nie... to jakas paranoja! Papiez jest, to cierp dalej, moze to nic groznego... :roll: Smiac sie czy plakac?
-
no wlasnie,ja tez skladam zazalenie na ta cala pielgrzymke :evil: papiez przyjechal i od razu wszyscy swiruja ](*,) no bez przesady :roll:
-
Ja jeszcze raz skarga na Billa, przecie¿ to co mi siê przez ten Windows dzieje z internetem to paranoja totalna. On za to na d³ugie lata do pud³a powinien i¶æ!.. :evil:
-
Ja jeszcze raz skarga na Billa, przecie¿ to co mi siê przez ten Windows dzieje z internetem to paranoja totalna. On za to na d³ugie lata do pud³a powinien i¶æ!.. :evil:
polecam freebsd :D
kiedy¶ mia³em co¶ takiego (przez esemesy) kole¶ piza³, ¿e mi na chatê wpadnie z ziomami... pare dni pó¼niej wys³a³ esa: o sorki, pomyli³em numer. :/
eee watpie bo na gg tez pisal i dzwonil wiec rac zej jest pewny ze ja to ja ](*,)
-
To¿ to siê kwalifikuje do prokuratury! Nie daj siê sp³awiæ przez policjê! Jak nie chc± przyj±æ zawiadomienia o pope³nieniu przestêpstwa, to niech Ci to dadz± na pi¶mie! Id¼ w zaparte! Tak czy siak masz wyj¶æ z komisariatu z papierkiem - ¿e przyjêli albo ¿e nie przyjêli. Bêdziesz mia³ podk³adkê.
-
³o tharos, to masz pecha :/ na policji ciê wys³uchaj±, co¶tam pobazgrol± i tyle. a nie wiesz czasem dlaczego ten kole¶ chce z tob± "sprawê za³atwiaæ"?
[ Dodano: Nie 28 Maj, 2006 22:16 ]
tharos: z jakiego miasta jeste¶?
-
Ja z Bochni;p Za co? A nie wiem bo mi laskawie nie powiedzial, jedyne co sie nie lubie to z dresami z pobliskich wsi z ktorymi chodze do klasy ale oni na pielgrzymce sa i raczej nie pakowali by sie sa bardziej rozsadni (mimo co)...no coz wazne ten tydzien przezyc w sensie mysle ze ta osoba po szkole mnie bedzie chciala kiedys zgarnac ale juz wymyslilem ze bede wracal z kumplami jakimis (zawsze wracam sam bo mieszkam w inna strone niz reszta :P ) a w ostatecznosci sprint :D myslalme zeby wziasc cos na obrone tak zeby postraszyc ale stwierdzilem ze tog lupi pomysl bo jeszce mi sie za to oberwie(np przez policje)
-
Zgubi³am mój kochany szaliczek!! :( :( :( :( :(
-
Rozchorowa³em siê :evil:
-
rozchorowa³am siê |: minder, to TWOJA wina!
edit: napisa³am 666 post! rz±dzê!
-
A mi jest zimno, nie mam podstawka pod broszke i ozdobne rajstopy mi sie porwaly. :( A na dodatek mam w tym tygodniu 2 egzamy :?
---edit---
to jest 666 post w ksiedze skarg i zazalen. :evil: coby bylo szmatansko
nawet uwiecznilam ta chwile dla potomnosci ;)
-
nie Kasandro. to by³a 666 odpowied¼. kiedy napisa³a¶ swój post by³ on 667ym.
to tak na marginesie :)
nie sk³adam za¿aleñ. jestem happy
-
A, racja. No to podwojne zlo: manowce napisala 666 post, a ja 666 odpowiedz :] Z£OOOOO :twisted:
-
wykoñczony jestem :(
-
ja tez i zaraz wczesniej spac trzeba bo jutro dodatkowa majca od 7.05 :mrgreen2:
-
tharos, Ty lepiej powiedz co z tymi pogró¿kami :|
-
a ja siê nie bêdê skarzyæ na kaca, permanentn± pustynie w ustach, masê siniaków, szram i.t.p. bo to chyba za czêsto robiê :wink:
-
jest zimno. pocz±tek czerwca i jest zimno! *foch*
-
Pierdolone schodki w autobusach. By³o mokro jak cholera i dzwon - upad³em na dupê i boli masakrycznie ... dobrze, ¿e ko¶ci ogonowej nie z³ama³em bo nieby³oby za ciekawie. Jeszcze jaki¶ frajer siê ¶mieje i jak takiemu nie wp....?
-
Z³o¶liwo¶æ rzeczy martwych. A olej tych co sie smiej±, i tak zawsze bêd± :mrgreen2:
The dark side is not stronger. No. Quicker, easier, more seductive. You will know the good side from the bad when you are calm, at peace. Passive.
(http://userwww.sfsu.edu/~rdaniels/Blogpix/yoda1.jpg)
A wracaj±c do tematu:
Rozchorowa³em siê :evil:
rozchorowa³am siê |:
Rozchorowa³em siê :| Jest zimno! Mam katar! A w sobote koncert... Argh!
-
Legitymacjê szkoln± mi wciê³o. ](*,)
[ Dodano: Sro 31 Maj, 2006 10:39 ]
I jeszcze jedno: mam za du¿o CUDZYCH dzieci w MOIM domu. Ju¿ mi siê ¼le robi. Ja chcê spokoju! ja chcê ciszy! Ja chcê do mamy! We w³asnym domu mnie zgnilaki prze¶laduj±! Podobno dom, to nie miejsce gdzie mieszkasz, a ludzie, którzy ciê rozumiej±. Nie mam domu! A w³a¶ciewie mam, ale trochê nie tam, gdzie trzeba. Moja siostra sprowadza jakie¶ potwory i miejsca dla mojej duszy brakuje i chyba kogo¶ pozbawiê ¿ycia. Lepiej zrzuciæ ze schodów, czy wepchn±æ pod rozpêdzon± ciê¿arówkê?
-
Legitymacjê szkoln± mi wciê³o. ](*,)
Szukaj, bo nigdzie nie pojedziesz :P
Ja juz hopla dostaje od nadmiaru nauki. HiF z calego roku, onto z semestru... ale i tak tego duzo :? A jeszcze lektury musze przeczytac :( Dlaczego mam zdawac caly material na raz? Nie mozna na semestr robic egzaminow polowicznych, jak przedmiot ma sie caly rok? O ile wygodniejsze by to bylo dla studentow... :evil:
-
A ja by³am dzisiaj na pobraniu krwi... Pielêgniara mi siê wwierci³a w ¿y³ê na lewej rêce i krêci³a, krêci³a... i jeszcze zwali³a na mnie, ¿e nie leci... :( A ja siê tak ba³am... No i musia³a ci±gn±æ z prawej... A³... Dobrze, ¿e by³a taka fajna pielêgniarka i jej pomog³a...
Ale mam teraz krwiaka na lewym przedraminiu i drug± dziurê na prawym... :/
-
A ja by³am dzisiaj na pobraniu krwi... Pielêgniara mi siê wwierci³a w ¿y³ê na lewej rêce i krêci³a, krêci³a... i jeszcze zwali³a na mnie, ¿e nie leci... :( A ja siê tak ba³am... No i musia³a ci±gn±æ z prawej... A³... Dobrze, ¿e by³a taka fajna pielêgniarka i jej pomog³a...
Ale mam teraz krwiaka na lewym przedraminiu i drug± dziurê na prawym... :/
Biedna... :goodman: Ja od 13 lat nie mia³am krwi pobieranej i te¿ bym siê ba³a, na szczê¶cie na razie nie ma potrzeby :)
-
I jeszcze jedno: mam za du¿o CUDZYCH dzieci w MOIM domu. Ju¿ mi siê ¼le robi. Ja chcê spokoju! ja chcê ciszy! Ja chcê do mamy! We w³asnym domu mnie zgnilaki prze¶laduj±! Podobno dom, to nie miejsce gdzie mieszkasz, a ludzie, którzy ciê rozumiej±. Nie mam domu! A w³a¶ciewie mam, ale trochê nie tam, gdzie trzeba. Moja siostra sprowadza jakie¶ potwory i miejsca dla mojej duszy brakuje i chyba kogo¶ pozbawiê ¿ycia. Lepiej zrzuciæ ze schodów, czy wepchn±æ pod rozpêdzon± ciê¿arówkê?
ciê¿arówa. 8)
-
O ile wygodniejsze by to bylo dla studentow...
pewnie my¶l±, ¿e za wygodne, i za dobrze by nam siê ¿y³o, bo przecie¿ ¿ycie studenta us³ane ró¿ami k**wa jest! :evil:
Dwa zaliczenia i dwa kolokwia w jedeñ dzieñ to dla mnie za du¿o!
-
(...) bo przecie¿ ¿ycie studenta us³ane ró¿ami k**wa jest! :evil:
No przeciez... a kazda roza ma kolce, jak glosi inne przyslowie :roll:
-
aa szkoda gada cale skladam skarge na klase
-
Jak ja nienawidzê neostrady, bosz... W³asnie siê okaza³o ¿e osi±gnê³am jaki¶ limit ¶ci±gania z netu i z ³±cza ok 300 spad³o mi do 30 kb/s :evil: Nawet strony mi siê przez pó³ godziny otwieraj±. Jaki to jest syf, ja nie mogê. I potem sie dziwiæ, ¿e mam up 20 a down 0,7 na o¶le :?
A mi jeszcze 4 odcinki X'a zosta³y :cry:
-
veila, przecie¿ dzisiaj nowy miesi±c -> reset liczników.
Ja nie wybaczê bratu, ¿e pozwoli³ mamie zdegradowaæ neostradê z wersji nielimitowanej na w³a¶nie t± "nowoczesn±". Tutaj jednak zadecydowa³y wzglêdy ekonomiczne. Jak siê wnerwiê, to ka¿ê mu skrzykn±æ kilku kumpli, wykombinujemy jaki¶ ¶wiat³owód i okablujemy osiedle uczciw± sieci± :evil:
-
Czekaj, zaraz sprawdzê, mam nadziejê, ¿e mi tak na dzieñ dziecka ruszy... wpadnijcie z tym kablem do mnie te¿ jak co¶ : )
No jednak co¶ nie bardzo... a nie zeruje siê tak w po³owie miesi±ca, z rachunkiem?
-
Czekaj, zaraz sprawdzê, mam nadziejê, ¿e mi tak na dzieñ dziecka ruszy... wpadnijcie z tym kablem do mnie te¿ jak co¶ : )
No jednak co¶ nie bardzo... a nie zeruje siê tak w po³owie miesi±ca, z rachunkiem?
Zeruje siê wraz z nadej¶ciem nowego miesi±ca, w³a¶nie siê ciesze bo wkoñcu po d³ugich meczarniach (przekroczy³em limit oko³o 22 maja) uda³o siê :)
-
sk³adam skargê na palenie
-
mam jutro zaliczenie z fonologii, ale ju¿ k³adê na nim krzy¿yk. grzechem by³oby nie wykorzystaæ darmowego warunku.
-
No i dupa, dalej jestem chory, a w sobote koncert :| a nastawia³em siê na totalne wy¿ycie siê podczas wystêpu, bo cholera wie ile jest Phil Anselmo po¿yje :P no có¿, bêde grzecznie sta³ i klaska³ =D>
-
na zaliczeniu z fonologii uda³o mi siê zaledwie podpisaæ (;
-
Egzamin z ontologii: podpisalam sie. Zobaczylam, jakie mam pytania i zalamalam sie. Ale dzielnie sciemnialam, a kiedy minela polowa przeznaczonego na egzamin czasu, pani profesor uprzejmie nas poinformowala, ze za sciemy, wodolejstwo i ewidentne brednie oceny bedzie obnizac. Kolezanka z tylu "No to musze skreslic polowe...". Mam nadzieje, ze zdam. Probuje sie pocieszac, ze nawet, jak to bedzie 3, to nie zmieni to moich szans na srednia min. 4,0... ale takie pocieszanie sie nie dziala :( Bo mam podstawy do mnieman, ze nie zdalam, a to oznacza wrzesien, bo na pierwszy termin nie przyjde, nie ma takiej opcji :?
Ide umierac... albo zamordowac kogos niewinnego :?
-
jutro zdaje biologie,chemie, w srode PO, w piatek majce :cry: beznadziejny tydzien :cry:
-
mam w rodzinie prawie samych psychopatów... :evil: :evil: :evil:
-
w pi±tek dwa zaliczenia semestralne *sigh*
-
A ja mam chyba nerwicê... :shock:
-
Chyba mnie ze studiów wyrzuc±. Sesja siê zaczyna a ja nie mam z wiêkszo¶æi przedmiotów zaliczenia. Niech ¿yje polska armia!!
-
Nie biadol. Z³ó¿ papiery na inny kierunek. Jak tak zrobi³em po pierwszym roku studiów. Zanim na UJ siê zorientowali, ¿e u nich nie studiujê, to ja ju¿ by³em szczê¶liwym studentem AP :D
-
Heh, ja te¿ studiuje na tej poczciwej, najstarszej na naszych ziemiach uczelni :D Albo raczej jeszcze studiuje :wyszczerz: mówisz, ¿e AP jest dobrym rozwi±zaniem? hmm, no có¿. Rzucam w bok te cholerne ksi±¿ki i notatki, bo i tak wiater z tego. Ide nakupiæ sobie pare browców i zastanowiæ siê gdzie¶ w samotno¶ci :D
-
A mnie w zeszlym roku wywalili z UAMu z etnologii... i zyje. Heh, dopoki mnie nie poinformowali, ze mnie wywalaja, to nie wiedzialam, ze u nich studiuje :P :lol: (it's a long story)
-
Kasandra, Tobie nie grozi³a inkorporacja w kamasze.
-
I dlatego wlasnie jestem przeciw tym oszolomkom, co belkocza o rownouprawnieniu i chca kobiety wyslac do woja. (No, a poza tym juz bylam na filozofii :roll: )
-
mam w rodzinie prawie samych psychopatów... :evil: :evil: :evil:
eee, to do ksiêgi wpisów radosnych trza by³o!
-
A mnie w zeszlym roku wywalili z UAMu
ja siê tam nawet nie dosta³em...
-
Co¶ bêdê musia³ wykombinowaæ. ¯al tylko straconego roku :cry: Jak mnie te krwio¿ercze profesorki nie przepuszcz± to napewno jeszcze zagoszczê w tym temacie : :x
-
sk³adam skargê na z³± kobietê przez któr± nie jadê w czwartek do norwegii
-
olej j±!
-
mam wzglêdem niej inne plany :wink:
-
Rób jak uwa¿asz. Byleby¶ potem nie jêcza³, ¿e trzeba by³o jechaæ :P
-
Z dupy dzieñ mia³am :? I wczoraj te¿, nawet gorzej. P³acê pewnie za fajny w miarê weekend - sprawiedliwo¶æ musi byæ :roll:
-
Ech... nie chcê byæ chora... :(
Chcê siê cieszyæ ¿yciem!
-
Ech... nie chcê byæ chora... :(
A ja jestem chory, i to bardzo. Za to jest kuuuuuupa czasu na s³uchanie nowej muzyki (i pisanie na forum) :mrgreen2: tak siê mo¿na cieszyæ z ¿ycia! Hiehie
-
Ech... nie chcê byæ chora... :(
A ja jestem chory, i to bardzo. Za to jest kuuuuuupa czasu na s³uchanie nowej muzyki (i pisanie na forum) :mrgreen2: tak siê mo¿na cieszyæ z ¿ycia! Hiehie
No tak, ale przynajmniej mo¿esz sobie pozwoliæ na chorowanie ;) A np ja w trakcie sesji to nie za bardzo ;)
-
djdioda, a ja chorowa³am w zesz³ym tygodniu, kiedy zaliczenia siê zaczyna³y :'D musia³am i¶æ na uczelniê z 39 stopniami i dosta³am na zajêciach krwotoku z nosa (;
narzekam na dr Oramus. musia³a mi ustawiæ zaliczenie na jutro, na pogañsk± godzinê 17.45.
-
ja dosta³em najgorszej sesyjnej choroby - lenia! cholera nie chce mi siê na nic uczyæ... :z±bek:
-
Mi tez sie nie chce. Ale nie mam nic innego do roboty ;)
-
My¶la³am:nie bêdê jojczyæ na tak ma³o oryginalny badziew jak przeziêbienie, ale skoro tu co drugi post o chorobie, to siê przy³±czê - dopad³a mnie zaraza :( nie by³oby ¼le, gdyby nie to, ¿e w poniedzia³ek bez wzglêdu na samopoczucie muszê siê stawiæ w szkó³ce lubej celem poprawienia tego i owego :)
-
Przeziêbienie mo¿na pokonaæ staropolskimi metodami jak pewnego rodzaju "ogrzewacz wnêtrzno¶ci" :drinkers: Ale na lenia sesyjnego nie ma bata ](*,)
-
i polska reprezentacja przegra³a :(
-
Powoli sprawdzaj± siê moje s³owa, które wypowiedzia³em zaraz po wylosowaniu grup na M¦2006. "Polacy jak zwykle z ka¿dym przegraj±". Z jednej strony chcê mi siê z nich ¶miaæ a z drugiej chcê aby w koñcu pokazali, ¿e na co¶ nas staæ a nie tylko na Zabory, pogarde i rz±dy komunistów.
-
Hehe, nie moge sie powstrzymac... Moj ulubiony komentarz: tak to jest, jak PiS wygrywa wybory™
-
nieee, to przecie¿ wina platformy!
bwahaha
Powoli sprawdzaj± siê moje s³owa, które wypowiedzia³em zaraz po wylosowaniu grup na M¦2006. "Polacy jak zwykle z ka¿dym przegraj±". Z jednej strony chcê mi siê z nich ¶miaæ a z drugiej chcê aby w koñcu pokazali, ¿e na co¶ nas staæ a nie tylko na Zabory, pogarde i rz±dy komunistów.
a ja tam mam straszny ubaw z tych æwoków. niczego wiêcej od nich nie oczekujê.
-
Czasami gdy w³±czam odtwarzacz i chcê dodaæ pliki do playlisty, to czujê siê jak panienka stoj±ca przed szaf±... Ponad 200 artystów, ponad 550 albumów, a ja nie mam czego s³uchaæ! #-o
Dzisiaj jest w³a¶nie taki dzieñ. Chyba pójdê na spacer ;)
-
no, zdarza siê. ja wtedy w³anczam shuffle i czytam ksi±¿kê.
-
literatura angielska zawalona.
-
w³a¶nie sobie przypomnia³em ¿e za 15 min mam egzamin!!!!! #-o #-o #-o #-o #-o #-o
-
Haha, ja mam za godzinkê. Absolutnie nic nie umiem, ale humor dopisuje.
:D
-
no i 'prze³o¿y³em' na wrzesieñ... :z±bek:
-
Nie mam powodów do zadowolenia. M¦ swoj± drog± a rower swoj±. Muszê szybko uzbieraæ pieni±dze na nowe siod³o, hamulec i peda³y a co gorsza trzeba kupiæ prezenty na zbli¿aj±ce siê okazje. :(
-
Ja sie skarze na ludzi. Szukam wspollokatorki do pokoju i jakos nic nikomu nie pasuje. Marudza, ze drogo (240zl/os + ew. internet 45zl), ze daleko do centrum (10 min. tramwajem, a do tramwaju 4 min. pieszo - to jest daleko? ](*,) ), albo ze na parterze. Ja nie wiem, co ci ludzie za wymagania maja. Ja wiem, ze najlepiej to by bylo naprzeciwko uczelni, na 2 pietrze i za darmo... ale jakos czegos takiego jeszcze nie widzialam. Kuffa, no! Szukalam sama i na Hucie jest drozej, a to dalej od centrum. Na Prokocimie i Kurdwanowie tez jest drozej. Ale nie, trzeba wybrzydzac :evil: Na wszelki wypadek juz sobie zaczelam czegos szukac, ale w podobnej cenie to sa miejsca w pokoju 3-osobowym. Cholerny swiat! :evil:
Aha, jakbyscie znali kogos, kto chce sie w Krk zadomowic (od lipca), a nie ma gdzie, to przyslijcie do mnie...
-
240z³, parter i w dodatku 10 min. od centrum?! ja szukam czego¶ takiego od roku o_.
-
sk³adam za¿alenie na py³ki fruwaj±ce wszêdzie wokó³..!! od tego poskudztwa mam katar :? :smutek: a podbno nie mam alergii... :?
-
sk³adam za¿alenie na py³ki fruwaj±ce wszêdzie wokó³..!! od tego poskudztwa mam katar :? :smutek: a podbno nie mam alergii... :?
Wspó³czuje, mam tak samo :|
Sk³adam skargê na pogode. 32 stopnie to dla mnie stanowczo za du¿o =P~ no, chyba ¿e nad jakim¶ jeziorem na mazurach :roll:
-
Grrr... jutro jest Boze Cialo i znowu nie dostane brakujacych wpisow :evil: musza te swieta w srodku tygodnia wypadac?
-
Grrr... jutro jest Boze Cialo i znowu nie dostane brakujacych wpisow :evil: musza te swieta w srodku tygodnia wypadac?
W£A-¦NIE!
-
"Za moich czasów" Bo¿e Cia³o by³o normalnym dniem roboczym. Niestety odk±d stali¶my siê lennem watykañskim, to tak siê u nas pokitrasi³o.
-
Sk³adam skargê na pogode. 32 stopnie to dla mnie stanowczo za du¿o =P~ no, chyba ¿e nad jakim¶ jeziorem na mazurach :roll:
I dlatego ¶migam w spódnicach... Nie jest tak ¼le :)
-
Sk³adam skargê na pogode. 32 stopnie to dla mnie stanowczo za du¿o =P~ no, chyba ¿e nad jakim¶ jeziorem na mazurach :roll:
I dlatego ¶migam w spódnicach... Nie jest tak ¼le :)
Gdybym móg³ to te¿ bym siê w spódnice ubra³ :> albo w ogóle bez... :mrgreen2:
-
Trzeba przeszczepiæ kilty na polski grunt :]
-
TAK! tylko historycznie q:
-
Gdyby nie szopka, jak± wczoraj odstawi³ kolega, w tej chwili by³abym w górach :evil:
I jeszcze polonistka... wakacje id±, a jej siê ¯eromskiego zachcia³o przerabiaæ :? bleeee...to jest nie do przebrniêcia
-
jest na forum jaki¶ p³atny (albo gratisowy) morderca? Bo mam zlecenie! :evil:
-
wakacje id±, a jej siê ¯eromskiego zachcia³o przerabiaæ
nie "przerabiaæ", tylko "omawiaæ", panno polonistko (;
a ja narzekam na egzamin z jêzykoznawstwa w sobotê. gdyby nie on, to mog³abym sobie wyjechaæ na Mazury na weekend.
-
Rób jak uwa¿asz. Byleby¶ potem nie jêcza³, ¿e trzeba by³o jechaæ :P
bez kitu mia³e¶ racjê ARRGHHHH ](*,)
-
przeziêbi³am siê :| :| :|
bez komentarza.... #-o
-
kupilem dysk okazalo sie ze zepsuty oddalem na gwarazncje dostalem owy zepsul sie oddalem i dali mi dziisja 3 dysk ktory nie chodzi :/
-
kupilem dysk okazalo sie ze zepsuty oddalem na gwarazncje dostalem owy zepsul sie oddalem i dali mi dziisja 3 dysk ktory nie chodzi :/
zdarzy³o mi siê co¶ identycznego... ale z dyskami to ogólnie mam pecha... :/
-
kupilem dysk okazalo sie ze zepsuty oddalem na gwarazncje dostalem owy zepsul sie oddalem i dali mi dziisja 3 dysk ktory nie chodzi
za¿±daj zwrotu pieniêdzy i id¼ do innego sklepu
EDIT:
Dziêki, Czarna
-
Mogê, mogê... prooooooszê... Taka ju¿ ze mnie pedantka ortograficzna... :roll:
za¿±daj
Z rz±dem Ci siê pewnie pomyli³o, co ¿±da w³adzy :P
-
1. Próbujê nie przeklinaæ ale co¶ mi to nie wychodzi :roll:
2. Nie mam silnej woli :?
-
jest na forum jaki¶ p³atny (albo gratisowy) morderca? Bo mam zlecenie! :evil:
mo¿e byæ "zwyk³a" bia³a broñ, czy preferujesz co¶ bardziej wymy¶lnego?
mo¿e pi³eczka pingpongowa, jak w mosadzie?
-
mo¿e pi³eczka pingpongowa
taak, to brzmi bole¶nie! :]
-
hah, to jeszcze jedno pytanie: w któr± czê¶æ cia³a??? i jak g³êboko??? :twisted:
ok, przyznajê, to by³y 2 pytania....
oczywi¶cie zak³adam, nie bêdzie ci przeszkadzaæ, ¿e w trakcie bêdê sobie wizualizowaæ swoich w³asnych "przyjació³"... hrm
-
w któr± czê¶æ cia³a??? i jak g³êboko???
to ju¿ pozostawiam twojej inwencjioczywi¶cie zak³adam, nie bêdzie ci przeszkadzaæ, ¿e w trakcie bêdê sobie wizualizowaæ swoich w³asnych "przyjació³"... hrm
nie ma sprawy. mój cel to cz³onek mojej 'rodziny'...
-
andreas, przera¿asz mnie 8) :P
-
lol, no popatrz, a nawet siê za bardzo nie staram.
pomy¶l co by wtedy by³o... =O
my¶lê, ¿e to moje ostatnie do¶wiadczenia w pracy tak mnie pozytywnie nastrajaj± do ludzi.
-
Nilfheim, mam lepszy pomys³... Namów swoj± ofiarê na nasze cotygodniowe spotkania samobójcze... 8)
-
Ja widzê, ¿e Ksiêga skarg i za¿aleñ zrobi³a furorê na forum co jednak nie wró¿y dobrze, i sam czêsto siê tu wpisuje :?
-
ehm glowa boli i to cholernie
-
Tunezja przegra(³a) z Hiszpani± *sigh*
-
Tunezja przegra(³a) z Hiszpani± *sigh*
Szczere kondolencje dla Tunezyjczyków :cry:
-
widzialem kawalek tego meczu bo aj sie tym zbytnio nie interesuje ale ten bramkarz tunezji byl jedyny jak sie darl :D :D
a do tematu to zaraz bedzie burza i sie nie wyspalem :? i mialem odniesc ksiazke do biblioteki szkolnej do dzisiaj ale mi sie nie chce isc :D
-
Tunezja przegra(³a) z Hiszpani± *sigh*
Szczere kondolencje dla Tunezyjczyków :cry:
Dajcie spokój, Hiszpanie grali jak dupy... Cieszê siê, ¿e Raul sobie strzeli³ - podbudowa³ siê ch³opak... A potem Torres... Mo¿e i nie nale¿a³o im siê... Ja tam jestem za Hiszpani±... Chocia¿ to ju¿ zupenie inna dru¿yna...
Dzisiaj nasi... oby nie by³o wstydu... i Szwecja - Anglia... 8)
-
moja g³owaaa!!
idê siê czego¶ napiæ...
-
Ja tam jestem za Hiszpani±...
ja tez jestem za Hiszpani±, reszta faworytów mo¿e przegrywaæ tylko nie oni :mrgreen2: choæ troche szkoda mi Tunezyjczyków :| ale szoku dosta³em jak zobaczy³em Raula na boisku my¶la³em ¿e zabije trenera, zamiast bed±cego w swietnej formie Reyesa wpusi³ bêd±cego bez formy gracza Realu... wiem myli³em siê prosze o przebaczenie :mrgreen2:
-
ja jestem zawsze za tymi teoretycznie s³abszymi krajami, bo takim Hiszpanom czy Czechom siê wydaje, ¿e s± zajebi¶ci i niepokonani, wyjd± na boisko, od niechcenia pi³kê pokopi± i od razu mistrzostwo ¶wiata, a to gówno prawda.
a teraz oczywi¶cie kibicujemy Szwecji 8)
-
manowce, to siê tak wydaje naszym jak zwykle, ale siê przeliczyli za bardzo. Ja jak na razie kibicuje W³ochom.
Jak ju¿ piszê w tym temacie ... nawet nie jest wkurzony itp :)
-
Ja te¿ jestem za s³abszymi, ale nie w przypadku Hiszpanii :mrgreen2: (a zreszt± pi³karzom z pó³wspu Iberyjskiego nigdy siê nie wido³o na duzych imperzach w koñcu raz musi im siê udaæ :) )
Dlatego Szwecji dzi¶ nie kibicujemy, poniewa¿ dziêki pora¿ce Skandynawów szansê na wyj¶cie z grupy ma teoretycznie s³abszy Trynidad i Tobago, choæ jestem trochê rozdwojony, bo Anglików nie cierpiê i pasowa³o ¿eby Szewdzi im dokopali :wink:
-
Ba, musz± im dokopaæ! Anglia jest zbyt pewna siebie... Trza im utrzeæ nosa... Szwecji co¶ nie idzie teraz, ale z Angli± zawsze im siê dobrze gra³o :)
Je¶li chodzi o Hiszpaniê, to mylisz siê, manowce. Oni kiedy¶ te¿ zadzierali nosa, ale tak jak pisa³am - to ju¿ jest zupe³nie inna dru¿yna. Gwiazdy siê wypali³y, teraz gra m³odzie¿...
Szwecja do boju! (Larsson :roll: )
-
Dlatego Szwecji dzi¶ nie kibicujemy, poniewa¿ dziêki pora¿ce Skandynawów szansê na wyj¶cie z grupy ma teoretycznie s³abszy Trynidad i Tobago
Anglikom trzeba dokopaæ :!: Troche szkoda Trynidadu, ale chcia³bym dzisiaj zobaczyæ smutek na twarzy takiego bufona jak Beckham :twisted: Wikingowie do boju!
-
A ja sie skarze, ze pilka nozna opanowala nawet ksiege skarg i zazalen... zaraz otworze lodowke, a tam beda jakies mundialowe gadzety ;)
A naprawde, to nie mam na co narzekac... poza swoim lenistwem ;)
-
Sk³adam skargê do Pana Boga na wszechobecne ciep³o i duchotê :[
-
przylazam sie...upal taki ze szook
-
No, ale dzis deszcz spadl :) z radoscia zmoklam :) (a jutro tez maja byc przelotne deszcze i burze :))
-
Na Odyna! Jutro Bielsko najcieplejszym miastem polski! 32 stopnie w cieniu! Polski klimat jest poj$%#! Ziama 8 miesiêcy a motem upa³ w lecie!
-
A ja sk³adam skargê na mojego psiaczka, bo dzi¶ znów nam spaæ nie da³... Czemu jemu siê zawsze chce bawiæ o 4 nad ranem? :)
-
aaa, gard³o mine boli i mam chrypê, a za godzniê konwersacjê... ehhh... :evil:
-
taki upa³ a ja musze w plener i¶æ :roll: :wink:
-
Taki upa³, a ja mam trening dzisiaj :P
-
U mnie mo¿e nie tyle co upa³ a straszny zaduch. Oddychaæ ciê¿ko, nied³ugo te¿ w plener ale akurat tym siê nie przejmujê.
-
Taki upa³, a ja siedzê w domku i popijam soczek... Mo¿e wyskoczê po jakie¶ lody do bidy? 8)
-
Siedze w robocie, wiatrak, który mialem przy stanowisku sie rozjeb***, w dodatku koncze dopiero za 3h i 42 min... ¯yæ siê odechciewa :cry: :x
-
A teraz pomy¶lcie sobie, ¿e to dopiero pocz±tek :twisted: Ca³y dowcip polega jednak na tym, ¿e teraz prze¿ywamy szok termiczny. D³uga zima, potem krótka wiosna, potem znów zimno i deszczowo, a teraz nagle temperatura skacze powy¿ej 25 stopni. Naturalnym jest, ¿e w okresie przej¶ciowym trzeba braæ pryszniæ trzy razy dziennie :)
-
Ja cztery :mrgreen2:
W dodatku przez to chce siê ju¿ spaæ - dzisiaj prawie ca³y dzieñ le¿ê w ³ó¿ku :P
-
prze¿ywamy szok termiczny
no ja nie. ja po prostu upa³ów nie znoszê. powy¿ej 25 stopni czujê siê tak samo - umieram...
-
prze¿ywamy szok termiczny
no ja nie. ja po prostu upa³ów nie znoszê. powy¿ej 25 stopni czujê siê tak samo - umieram...
To dok³adnie tak jak ja ;) Wolê jak jest za zimno ni¿ za ciep³o... Najlepsza opcja dla mnie to gdyby mo¿na latem na nartach je¼dziæ, bo siê nie przegrzejê i uwielbiam narty :mrgreen2:
-
Nie wiem co mnie podkusi³o, ale ¶ciê³am szopê na krótko - ZA krótko :( w kark mi co prawda ch³odniej, ale tego, co mi zosta³o na g³owie to ani u³o¿yæ sensownie ani zwi±zaæ :? Zna kto¶ jaki¶ cudowny ¶rodek na porost w³osów?
-
Zna kto¶ jaki¶ cudowny ¶rodek na porost w³osów?
Czas :] Ja w³osów nie obcina³em od 5 lat...
-
Mia³am na my¶li jaki¶ szybszy ¶rodek :D Co¶ ko³o piêciu lat nosi³am szopê do pó³ pleców, a¿ w koñcu mi siê znudzi³y. Obciê³am je do ramion jaki¶ miesi±c temu, gdyby¿ tylko dzisiaj nie zachcia³o mi siê zaszaleæ... #-o
-
ja po prostu upa³ów nie znoszê. powy¿ej 25 stopni czujê siê tak samo - umieram...
Ja te¿. Przed chwilk± wróci³em z pracy. Przeszed³em siê 1.5 km i jestem ca³y mokry. Idê pod prysznic bo po ca³ym dniu siedzenia w nieklimatyzowanym pomieszczeniu czujê siê jak koñ po westernie... :P
-
We Wrocku burza :D Wpis nadawa³by siê do radosnych, ale na samym jej pocz±tku wy³±czyli u mnie pr±d i dlatego piszê tutaj :P
-
egzamin z historii anglii. a konkretnie forma pytañ. mia³y byæ multiple choice, a w zamian za to by³o 45 pytañ otwartych.
i esej, na szczê¶cie 15 tematów do wyboru - nie ma to jak cztery strony A4 o feudalizmie w XII - XIV w. anglii (;
-
mia³y byæ multpiple choice
wyk³adowcy chyba uwielbiaj± kusiæ mp, a potem zaskoczyæ studentów pytaniami opisowymi, cholera jak ja tego nie lubiê...
-
nagrywanie na kompa 433 Mhz i 128 ramu ;| a konkretniej przyciecia po nagraniu hyh
i olewaj±ca mnie pewna bliska osoba ](*,)
-
i olewaj±ca mnie pewna bliska osoba ](*,)
Pod(do)³±czam siê :smutek:
-
Trudne decyzje - Tool czy noc ¶w. Jana... I co¶ mi siê zdaje, ¿e moja romantyczna czê¶æ pozytywistycznej duszy wybierze to drugie. W obu przypadkach bêdê ¿a³owaæ jednakowo¿.
-
ju¿ drugi raz w tym roku z³apa³em kleszcza :evil: eh a to jest paskudne stworzenie
-
Kleszcze sa zle - ma sie po nich borelioze i trzeba jesc wstretne antybiotyki :vom:
A ja dalej na upaly narzekam: nienawidze takiej pogody! :evil: A poza tym dr Trzcieniecka-Schneider olewa dyzury i po prostu na nie nie przychodzi. Jeszcze nikomu ode mnie z roku nie udalo sie zlapac jej w godzinach, kiedy ma dyzur :evil: A w sekretariacie mozna sie dowiedziec, ze "powinna byc w czwartek i w piatek, tam godziny wisza na drzwiach sali dwiescie szescdziesiat ilescostam". :?
-
ju¿ drugi raz w tym roku z³apa³em kleszcza :evil: eh a to jest paskudne stworzenie
Mia³am mieæ kiedy¶ kleszcza (chyba z ogrodowego orzecha...) Ale jak tylko mnie uku³, to siê obudzi³am i zaczê³am drapaæ... :D Zd±¿y³ wbiæ siê tylko jedn± nog±... Obudzia³am wtedy ca³y dom! (Mia³am chyba z 12 lat...)
Trzeba siê ciemno ubieraæ, nie chodziæ po lasach li¶ciastych i ogl±daæ po powrocie do domu :)
-
Zakocha³em siê :( :o :?
-
egzamin z historii anglii. a konkretnie forma pytañ. mia³y byæ multiple choice, a w zamian za to by³o 45 pytañ otwartych.
i esej, na szczê¶cie 15 tematów do wyboru - nie ma to jak cztery strony A4 o feudalizmie w XII - XIV w. anglii (;
Multiple choice z historii GB mia³em bardzo ciekawy. Zanim wszyscy zaczêli pisaæ kole¶ stwierdzi³, ¿e w pytaniach poprawne sa dwie odpowiedzi z czego jedna jest bardziej poprawna od drugiej i t± w³a¶nie mamy zaznaczyæ (przy czym bardziej poprawna okaza³o siê pojêciem wzglêdnym) :]
-
no to trzeba siê pzred kleszczami szczepiæ ;P
-
Zakocha³em siê :( :o :?
A Ty nie by³es ju¿ zajêty? :roll:
-
A Ty nie by³es ju¿ zajêty? :roll:
No by³em.. do maja. Potem wyszlo jak wysz³o....
-
uwali³am egzamin - -
-
uwali³am egzamin - -
e tam, ja jeszcze ¿adnej sesji na czystko nie zaliczy³em
-
to ja siê nie bêdê chwaliæ ile mam do zaliczenia we wrze¶niu q: trzecia sesja siê szykuje.
-
ja siê pochwalê, trzy... a w poniedzia³ek jeszcze jeden, który raczej trudno bêdzie zdaæ... ehh
e tam, ja jeszcze ¿adnej sesji na czystko nie zaliczy³em
ja te¿...
-
A Ty nie by³es ju¿ zajêty? :roll:
No by³em.. do maja. Potem wyszlo jak wysz³o....
Ja ju¿ w tym roku by³am zakochana... Mój limit siê wyczerpa³... 8)
A bo wszyscy pojechali na Toola, a ja nie mog³am... :( :( :( :( :( :( :(
-
Moj limit szczescia tez sie wyczerpal. Dwie siekiery zostaja na wrzesien :( Tzn jeszcze nie mam wynikow oficjalnych, ale ja wiem, co pisze :P A mialam taki szczytny plan, ze zdam wszystko w czerwcu. Rzeczywistosc niestety bywa brutalna :? (Ale politologie zdam, to przynajmniej nudow we wrzesniu nie bedzie :P)
-
Dwie siekiery zostaja na wrzesien :(
Nie lepiej u¿yæ jednej? Bêdzie mniej dowodów rzeczowych :twisted: :) (nie przejmujcie siê, ja jestem z ETI, wiêc skojarzenia z siekier± s± jednoznaczne :mrgreen2: )
-
No wiesz, jak jedna zawiedzie, to zawsze zostaje druga ;>
-
Nie mog³em byæ na wiankach i smutno mi z tego powodu :|
-
A jest czego zalowac. (Poza naglosnieniem, ktore niestety nie bylo rewelacyjne)
-
Kasandra nie dobijaj mnie :cry: :wink:
-
:cry:
chopaki nie p³acz±!
-
Kasandra nie dobijaj mnie :cry: :wink:
Przepraszam :goodman: ;)
-
Ex mnie wku**i³a ;/
edit : nie rozumiem kobiet ](*,)
-
Ex mnie wku**i³a ;/
one w³a¶nie od tego s± ;]
-
Przepraszam :goodman: ;)
wybaczam :D
a ja na wszystkich jestem z³y i ju¿ do niczego nie mam si³y
-
Ex mnie wku**i³a ;/
edit : nie rozumiem kobiet ](*,)
Pocieszyæ Ciê? Ja te¿ nie... Ale ¿eby by³o ¶mieszniej - facetów te¿ nie rozumiem :mrgreen2:
-
Przepraszam :goodman: ;)
wybaczam :D
a ja na wszystkich jestem z³y i ju¿ do niczego nie mam si³y
a ja mam mêtlik w g³owie i chyba nie bêdê mieæ si³y (i odwagi), ¿eby siê wypl±taæ z sytuacji, w której siê obecnie znajdujê. tak wiêc zgnijê tu. :?
zajebioza
-
a ja mam jutro egzamin z Badañ Operacyjnych i zapewnebêdê go mia³ te¿ we wrze¶niu! weso³o!
-
co za pech wkurzy³em siê, W³osi wygrali z Australi± po karnym podyktowanym w 94 minucie, tak nie mo¿e byæ :(
-
A ja nie mam wakacji :(
-
Sprz±tam gdañskie mieszkanie, grrrr #-o (jak mi siê nie chce ;) )
-
Siedzê w domu jak w wiêzieniu, bo na spacer po lesie za gor±co i kleszcze :(
-
co za pech wkurzy³em siê, W³osi wygrali z Australi± po karnym podyktowanym w 94 minucie, tak nie mo¿e byæ :(
E tam... grali jak pata³achy, ale chocia¿ mieli szczê¶cie... "Kl±twa Guusa Hiddinka" pokonana...
A propos, chcê siê poskar¿yæ na komentatorów, którzy za przeproszeniem, strasznie pieprz± i zawsze trzymaj± stronê jakiego¶ zespo³u... i to zazwyczaj nie tego, ktoremu ja kibicujê :D
A nie wspomnê o b³êdach jêzykowych i innych pomy³kach... s± cudne :D
-
i tak najlepszy by³ mecz Portugalia - Holandia, ci±gle siê tam bili albo kopali :'D
-
A propos, chcê siê poskar¿yæ na komentatorów, którzy za przeproszeniem, strasznie pieprz± i zawsze trzymaj± stronê jakiego¶ zespo³u... i to zazwyczaj nie tego, ktoremu ja kibicujê :D
A nie wspomnê o b³êdach jêzykowych i innych pomy³kach... s± cudne :D
No w³a¶nie, komentatorzy s± za bardzo stronniczy, np wczoraj byli za W³ochami, pi³karz Italii symulowa³ faul, po prostu siê specjalnie potkn± o Australijczyka, a Ci siê dr± ¿e karny jak najbardziej s³uszny i siê jaraj±, ¿e makaroniarze wygrali :P
albo w³a¶nie podczas meczu Portugalia - Holandia (tak na marginesie manowce rzeczywi¶cie niez³a masakra by³a), Szpakowski siê wydziera 'sêdzia nie ma czerwonej kartki, ca³y czas ¿ó³te tylko daje, bo zgubi³ czerwon±', a za chwile arbiter wyci±ga czerwony kartonik, paranoja :wink: :mrgreen2:
-
jasna cholera, pis³a³em w topicu rrradosnym, ¿e jadê n imprezê no domku w górach. mia³o byæ tak piêknie, 3 facetów i morze alkoholu, a tu ajk na z³o¶æ pojawi³ siê jeden osobnik p³ci przeciwnej i zespu³ wszystko... ;P jeszcze takiego czego¶ nie prze¿y³em. Kasia z³ama³a mi nogê w ³ó¿ku(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) Jeszcze tak dziekiej osoby nie pozna³em :] jestem ca³y obola³y i podrapany, no i w³a¶nie dlatego jest to w xiêdze skarg i za¿aleñ ;]
Mam do jasnej cholery z³amam± nogê w kostce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Kasia z³ama³a mi nogê w ³ó¿ku(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
hohoho. musia³o byæ naprawdê ostro :D Ale ¿eby tak nogê w kostce i na ³ó¿ku?! I przez kobietê!!! Chyba jednak by³o "morze alkoholu" :lol:
-
Chyba jednak by³o "morze alkoholu" :lol:
by³o, by³o i co mnie zdziwi³o nie zawiod³em ;Dmusia³o byæ naprawdê ostro :D
by³o, by³o i co mnie zdziwi³o nie zawiod³em ;D :roll:
-
musia³o byæ naprawdê ostro :D
by³o, by³o i co mnie zdziwi³o nie zawiod³em ;D :roll:
zdziwi³o ciê to, ¿e nie zawiod³e¶??? bwahahaha
moje najszczersze gratulacje :lol:
-
zdziwi³o ciê to, ¿e nie zawiod³e¶??? bwahahaha
moje najszczersze gratulacje :lol:
po takiej ilo¶ci alkoholu do jasnech cholert!! :]
kobiety, musicie byæ takie wredne? lol ;]
-
kobiety, musicie byæ takie wredne? lol ;]
aww, po¿yczyæ ci mo¿e husteczkê do nosa???
-
haha, musicie ;]
-
z³ama³a mi nogê w ³ó¿ku
Ju¿ my¶la³em, ¿e chodzi o nogê od mebla, ale jednak: Mam do jasnej cholery z³amam± nogê w kostce
No niestety, tak to bywa jak siê urz±dza dzikie harce z nowo poznan± osob± :twisted: Pociesz siê, ¿e mog³o byæ gorzej :lol:
-
taa, mog³e¶ mieæ z³amane ¿ycie...
w³a¶ciwie to wci±¿ jeszcze mo¿esz mieæ. ooops
-
w³a¶ciwie to wci±¿ jeszcze mo¿esz mieæ. ooop
nie kracz :evil:
-
poczekaj, a¿ zacznê. :twisted:
-
A ja poprosze wiecej takich wpisow, jak ten o zlamaniu nogi :lol: Wiem, ze to okrutne smiac sie z cudzego nieszczescia, ale po prostu nie moge sie powstrzymac :lol:
-
szkoda, ¿e nie widzia³a¶ jak siê moja mama ¶mia³a! :mrgreen2:
-
Osobi¶cie nie mogê sobie wyobraziæ jak dzika musi byæ dziewczyna, ¿eby z³amaæ facetowi nogê w ³ó¿ku :twisted: :lol: Dobrze, ¿e ¿ebra i krêgos³up masz ca³e :twisted:
-
Osobi¶cie nie mogê sobie wyobraziæ jak dzika musi byæ dziewczyna, ¿eby z³amaæ facetowi nogê w ³ó¿ku :twisted: :lol:
Musi s³uchaæ Opetha, Burzuma, Nokturnali i Behemotha :twisted:
Dobrze, ¿e ¿ebra i krêgos³up masz ca³e :twisted:
no na szczê¶cie, ale podrapany jestem niemi³osiernie...
-
Musi s³uchaæ Opetha, Burzuma, Nokturnali i Behemotha
O Matko!!! Musia³o byæ nie tylko nieszczê¶liwie ale i mrocznie! Ciekawe czy ³ami±c ci nogê nie pokrzykiwa³a "Ave Rogaty"!!!!
-
Ciekawe czy ³ami±c ci nogê nie pokrzykiwa³a "Ave Rogaty"!!!!
nie, wo³a³a wtedy co¶ innego ;] do koñca nie wiem co (ona chyba te¿ ;p)
-
:lol: cholera chcia³bym to zobaczyæ na ta¶mie :D Komedia roku, choæ bez happy end`u....
-
cholera chcia³bym to zobaczyæ na ta¶mie :D
eee... ok, od dzisiaj bêdê nagrywa³ ukryt± kamer± ;P :twisted:
a co do tematu, sk³adam za¿alenie: Misteria nagra³a tylko dwie p³yty!!! :evil: :evil: :evil:
-
Nilfheim, jestem jak najdalsza od Schadenfreude, ale opis Twoich ³o¿kowo-kostkowych perypetii naprawdê poprawia humor :lol: jedz galaretkê, to podobno(?) pomaga przy z³amaniach :D
-
A ja sie skarze: po wczorajszej burzy przez ponad 12 godzin (!) nie mialam dostepu do sieci :evil: Jedna burza, a tyle balaganu...
-
Ja te¿ siê skar¿e na burze, bo mi spaæ nie da³a, tak rypa³o w nocy ¿e siê nie da³o, do tego dalej jest gor±co :evil: #-o
-
Skar¿ê siê, ¿e nie ma w ca³ym mie¶cie dro¿d¿ówek z jab³kami i g³ód mnie dobija, chyba kupiê co¶ innego. A! I pr±du nie by³o, to te¿ powód do skargi.
-
Pogoda jest beznadziejna, fakt. Przez te upaly nie jestem w stanie rozmawiac z ludzmi na powazne tematy, tylko jest:
- Forecast mi wyswietla, ze bedzie burza dzisiaj
- No.. po upalach zwykle sa burze.
albo:
- Goraco mi. Nienawidze takiej pogody.
- Ja nie jestem w stanie myslec przez te upaly
czy tez:
- Burza jest u mnie, boje sie.
- A u mnie nie ma jeszcze, ale zaraz dojdzie. Ale nie martw sie, obronie Cie przed nia :)
- Dzieki :D O matko, ale trzasnelo!
-
Zapomnia³em, ¿e jestem z³y bo Hiszpania odpad³a z M¦. Zosta³a mi Tylko Ukraina i Portugalia (Scolari przejd¼ do historii, b³agam) :(
-
A ja jestem cholernie z³a, ¿e Hiszpania odpad³a!!!!! :evil: :evil: :evil: Pieprzone ¯abojady!!!! i Sêdzia cholerny... i ten Henry (to on by³?) co fa³lowa³... znaczy udawa³, ¿e jest fa³lowany! oo!! wrrr..... :evil: :evil: :evil:
-
A ja jestem cholernie z³a, ¿e Hiszpania odpad³a!!!!! :evil: :evil: :evil: Pieprzone ¯abojady!!!! i Sêdzia cholerny... i ten Henry (to on by³?) co fa³lowa³... znaczy udawa³, ¿e jest fa³lowany! oo!! wrrr..... :evil: :evil: :evil:
No w³asnie z bratem doszlismy do wniosku ¿e to Henry faulowa³ Puyola, a nie na odwrót brrr g³upi sêdzia :evil: jak te dziadki mog³y wygraæ :(
kurde jest tak gor±co, ¿e farby mi zasychaj± i nie zd±¿am malowaæ :P
-
Chcia³em znale¼æ jakich¶ fajnych ludzi i pograæ jaki¶ grind (najlepiej grind, chocia¿ niekoniecznie :mrgreen2: ) w wakacje, po prostu kilka prób bez zobowi±zañ. No i dupa, wszyscy chc± graæ Blind Guardiany, Bodomy i blek metal. :cry:
-
buckethead, ja mogê graæ cokolwiek - byleby nie potrzeba by³o zbyt du¿o talent :mrgreen2:
-
O, to co¶ tak jak ja :roll:
-
i ja! :]
-
Wa¿ne s± dobre chêci, niekoniecznie wielki talent 8) A jak ju¿ kto¶ go ma, to go marnuje i gra power metal (po piêciu latach grania coverów metalliki i manowara) ](*,)
A najwa¿niejsza w tym przypadku jest dobra zabawa z tworzenia fajnych rzeczy :mrgreen2: i nie musz± one byæ bardzo ambitne :mrgreen2:
-
No to kiedy pierwsza wspólna próba? :D
-
ej, nie ma nic z³ego w power metalu! :x
-
ej, nie ma nic z³ego w power metalu! :x
hahaha, jest...
-
Hej, jakby co¶ to siê chêtnie do³±czam. Gra³em ju¿ na perce w grindowym projekciku, wiem nie mam nic przeciwko. :wink:
-
ej, nie ma nic z³ego w power metalu! :x
hahaha, jest...
Dok³adnie!
np. smoki i inne wiwerny... :roll:
-
Argentyna odpadla z mistrzostw ¶wiata. :(
-
dok³adnie... i to z kim przegra³a mnie najbardziej do³uje... :evil:
-
i to z kim przegra³a mnie najbardziej do³uje
i w dodatku kto strzeli³ bramkê nie dzia³a na mój uk³ad nerwowy uspokajaj±co. nietrawie jako¶ tak tego pó³-polaka, pó³-niemca :x
-
np. smoki i inne wiwerny... :roll:
tak, taka np.: Sonata Arctica czy Jorn Lande to TYLKO o smokach, niczym wiêcej. no ale jak kto¶ nie ma pojêcia o tym gatunku, to takie w³a¶nie opinie wydaje :roll:
btw. to siê nie pisze przypadkiem 'wywerna'?
-
pal licho gady, mi ³azi o muzykê... b³eeee...
-
I tak najlepszy jest Manowar. Conani barbarzyñcy, ruszaj± na walkê z ognistymi mieczami za honor heavy metalu ](*,) No kurde, przecie¿ te Blind Guardiany i inne RapSchody w sensie instrumentalno-technicznym graj± bardzo dobrze, tylko co z tego, jak nie ma w tym tego "feelingu" :mrgreen2: Masakra. I galop. Tam dadadam dadadam dadadam dadadam dadadam...
-
Tam dadadam dadadam dadadam dadadam dadadam...
cholera, jakbym Rapsody s³ucha³! ;]
-
btw. to siê nie pisze przypadkiem 'wywerna'?
Mnie siê zdaje, ¿e to oboczne jest... wiwerna, wywerna, wywern... Zreszt± ma³o mnie to obchodzi... Dziwne, ¿e jeszcze nie dostali¶my linka do encyklopedii... :roll:
Poza tym, ja nie oceniam tego gatunku i nie napisa³am nigdzie, ¿e wszyscy powermetalowcy ¶piewaj± o smokach. To by³ ¿art. A muzyka jest straszna, jak dla mnie. Tyle o tym.
Szkoda Argentyny... Ale p³akaæ nie bêdê... Szwaby do bani... Chcia³abym, ¿eby kto¶ im utar³ nosa, ale niestety obawiam siê, ¿e W³osi w aktualnej kondycji nie dadz± rady... I niestety bêdzie to Brazylia... Ale wola³abym, ¿eby to by³a Portugalia 8)
Viva la Portugal 8)
-
nie napisa³am nigdzie, ¿e wszyscy powermetalowcy ¶piewaj± o smokach
Bo jak nie ¶piewaj± o smokach, to orycerzach. Albo o w³adcy pier¶cieni. Albo o godno¶ci metalu.
Za¿alenie:
Czuje siê jak wrak cz³owieka. Zombi. Wróci³em do domu o 8 rano po 10-godzinnej sesji w pubie (by³o darmowe piwo :mrgreen2: ). Nie dam rady nawet wyj¶æ i kupiæ jedzenia :|
-
Bo jak nie ¶piewaj± o smokach, to orycerzach. Albo o w³adcy pier¶cieni. Albo o godno¶ci metalu.
jak to kto¶ powiedzia³ - uogólnienia uogólniaj±. ciekawe gdzie do tych swoich definicji wepchniesz wspomnian± Sonatê, Jorna czy Masterplan.
Czarna - z tym linkiem do encyklopedii to powiem "ha ha", ja po prostu zapyta³am z ciekawo¶ci, masz jakie¶ problemy chyba :roll:
-
Bo jak nie ¶piewaj± o smokach, to orycerzach. Albo o w³adcy pier¶cieni. Albo o godno¶ci metalu.
jak to kto¶ powiedzia³ - uogólnienia uogólniaj±. ciekawe gdzie do tych swoich definicji wepchniesz wspomnian± Sonatê, Jorna czy Masterplan.
Wiadomo, ¿e nigdzie. Przecie¿ wiesz, ¿e to tylko prowokacja (nawet je¶li marna; Heavy/power to mój muzyczny kozio³ ofiarny, ¿e tak powiem =P~ )
-
manowce, mam dziwne wrazenie, ze odbierasz to nabijanie sie z power metalu jako ataki na siebie :roll:
A ja sie skarze na egzam z politologii. Dno i w ogole... kogo obchodzi ilu Polska ma eurodeputowanych i jakie sa zasady behawioralizmu? Znaczy jakby mnie to interesowalo, to pewnie poszlabym na politologie, a nie na filozofie (ciekawe, jaki "interesujacy" przedmiot dorzuca na III roku? :-k na pierwszym ekonomia, na drugim politologia... jakos nie mam pomyslu)
-
O czym¶ trzeba ¶piewaæ. Ja tam w ka¿dym podgatunku co¶ dla siebie wygrzebiê i wspó³czujê tym, którzy zamykaj± siê na jaki¶ podgatunek kieruj±c siê uogólnieniami. Fakt faktem jednak - mo¿na po prostu nie lubiæ.
Who cares? ;P
[za¿alenie]A bitew na wrzesieñ przybywa...[/za¿alenie]
-
Ten mundial to jedna wielka katastrofa! Jeszcze tylko szwaby wygraj± mistrzostwo i bêdzie ca³kowity dó³. Jak narazie to reprezentacje których najbardziej nie lubiê przechodz± dalej. I ta dzisiejsza pora¿ka Angolów z Portugalcami (jak na takiego Figo patrzê to mam odruch wymiotny normalnie). A najgorsze w tym wszystkim jest to, ¿e mecze s± s³abo a czasami bardzo s³abo sêdziowane.
-
[za¿alenie]A bitew na wrzesieñ przybywa...[/za¿alenie]
No niestety... Zastanawiam sie ile zmieni fakt, ze na jednego profesora poszla juz trzecia skarga w tym roku :roll: Pewnie doj***e taki test, ze sie nie pozbieramy, ale co mnie to, sprawiedliwosci zadam!
-
A z Mistrzostw ¦wiata zrobi³y siê Mistrzostwa Europy :mrgreen2: ale ni na to siê skar¿e choæ przyda³o by siê choæ jeden zespó³ z poza Europy, a za¿alenie sk³adam bo na obecnym Mundialu nie ma ¿adnego czarnego konia.
-
ten mundial jest IMO nudny, jaki¶ taki nimrawy...
-
Taa.... szczerze mówi±c, to ¿eby nie Portugalia, to ju¿ by mi siê wcale nie chcia³o ogl±daæ... :roll:
-
Ale przynajmniej odpadla Brazylia ,nalezalo im sie :P mysleli ze juz nic nie musza robic i byli zbyt pewni siebie.Fajnie jakby wygrala Francja i to tylko ze wzgledu na Zizou [nie przepadam za zespolem ,ale gosc ma charakter].
Dlaczego odpadla Argentyna!! :evil:
-
Taa.... szczerze mówi±c, to ¿eby nie Portugalia, to ju¿ by mi siê wcale nie chcia³o ogl±daæ... :roll:
mam tak samo, choæ nie ogl±daæ bym jeszcze ogl±da³ ale bez wiêkszego entuzjazmu, a takto pozosta³ jeszcze zespó³ któremu kibicuje, reszta jest mi obojêtna
-
reszta jest mi obojêtna
a ja nie chcê, ¿eby Niemcy wygrali!
-
reszta jest mi obojêtna
a ja nie chcê, ¿eby Niemcy wygrali!
no dobra masz racje, tylko ¿e ja niechce ¿eby wygrali Niemcy, Francja, i W³ochy, a jak który¶ z tych zespo³ów przejdzie do fina³u to wtedy to ju¿ nie wiem komu bêde kibicowa³... dlatego Portugal, Portugal, Portugal :mrgreen2: (mam nadzieje ¿e w koñcu Pauleta siê obudzi no i Deco chyba ju¿ wraca do sk³adu)
-
3 godziny grania w siate w samo po³udnie, bez kremu z filtrem na twarzy, nie by³o najlepszym pomys³em :?
-
Kto wczoraj przegl±da³ Ultimatemetal.com (http://www.ultimatemetal.com/forum/forumdisplay.php?f=23) mia³ okazjê przeczytaæ jedn± z moim zdaniem najciekawszych dyskusji jakie w ¿yciu czyta³em. Temat dotyczy³ kierowcy ciê¿arówki Opeth, który dosta³ 25 lat za dzieciêc± pornografiê. Có¿, nie przytoczê tu ju¿ argumentów i opinii, które tam pad³ poniewa¿ temat zosta³ dzi¶ zamkniêty ](*,) Osobi¶cie by³ to dla mnie przyk³ad na to jak mo¿na prowadziæ inteligentn± rozmowê o tematach "trudnych". Posz³o o naturze ludzkiej, moralno¶ci, prawie do os±du, nienawi¶ci, karze. Z najgorszej strony pokaza³ siê Mr.Samsara, który jednego uczestnika rozmowy, za bardzo rzeczowe wypowiedzi, nazwa³ idiot±.
Osobi¶cie mam ochotê siê na to poskar¿yæ, ale w³a¶ciwie siê z tego cieszê. Fakt zamkniêcia tego forum pokaza³ mi jak ludzie odpowiedzialni za to forum bardzo czuj± siê zagro¿eni w obliczu kontrowersji, któr± jak by³o widaæ mo¿na by³o rozwa¿aæ rzeczowo, oraz to jak istotna jest to kwestia, skoro zdecydowano siê ten temat zamkn±æ, a w informacji o tym poproszono by takiego tematu nie poruszaæ wiêcej. =D>
-
Szkoda, ¿e nie masz tego gdzie¶ w keszu.
Tak swoj± drog±, to przypomnia³o mi siê, ¿e te¿ swego czasu mia³em tendencjê do cenzurowania kontrowersyjnych opinii, ale na szczê¶cie w miarê mi przesz³o ;)
-
Tak siê sk³ada, ¿e czyta³em wczoraj ten temat ale dyskusja w nim zdaje siê dopiero rozwija³a. Mam te strony zapisane w historii, ale w przypadku usuniêcia tematu nie mo¿na ich otworzyæ. Swoj± drog± wyrok 25 lat dla tego go¶cia to przesada, jednak z drugiej strony nie wierzê ¿eby prawo w stanach by³o do tego stopnia poronione. Nie jest mo¿liwe, ¿e kole¶ poszed³ na tyle siedzieæ za jeden wybryk. Nikt tak naprawdê nie zna szczegó³ów tej sprawy, poza o¶wiadczeniem Akerfeldta, w którym stwierdzi³ ¿e kierowca nie chcia³ przekraczaæ z zespo³em kanadyjskiej granicy (widaæ mia³ ku temu powody)
-
Nie wyspa³em siê... <zieww>
-
muszê sobie chyba moskitierê za³atwiæ, bo rano w pokoju zasta³em istn± d¿unglê! :/
-
za¶ do pola trzeba i¶æ, paranoja, idzie siê wykoñczyæ :|
-
muszê sobie chyba moskitierê za³atwiæ, bo rano w pokoju zasta³em istn± d¿unglê! :/
Ja jak zapomnê okna na wieczór zamkn±æ to przed snem po kilkana¶cie komarów zabijam ;) (ostatnio ponad 20 #-o )
-
komary, æmy, osy, pszczo³y, szerszenie, motyle... jasna cholera, nid³ugo mi nied¼wied¼ do pokoju wskoczy! ;]
-
komary, æmy, osy, pszczo³y, szerszenie, motyle... jasna cholera, nid³ugo mi nied¼wied¼ do pokoju wskoczy! ;]
Hej! Wykraka³e¶ mi szerszenia! ;[ A ju¿ spokój z nimi by³...
-
o nie dawno widzia³em jak szerszeñ zjad³ pszczo³e, zaje³o mu to ok 30 sekund, masakra :roll: :wink:
-
Komary w srodku miasta grasuja :( dzis mnie juz jeden pokasal :? (ale go potem pokonalam... :> )
-
To jest ksiêga skarg i za¿aleñ, a nie k±cik pi³karski :P
W³a¶nie ju¿ kilka razy chcia³em napisaæ za¿alenie, ¿e nie ma tematu wy³±cznie o M¦, bo za ka¿dym razem jest masa nowych postów a nic ciekawego :P do przeczytania :mrgreen2: Nie no, ¿artuje sobie.
-
komórka mi pad³a po tym jak pod wp³ywem bêd±c wpad³em (a raczej zosta³em wrzucony) do rzeki #-o :lol:
-
paskudnie gor±co. b³e.
-
komórka mi pad³a po tym jak pod wp³ywem bêd±c wpad³em (a raczej zosta³em wrzucony) do rzeki
A to zapraszam do mojej firmy. :) Wyczy¶cimy, naprawimy... Dla fanów Opeth stosowny rabat oczywiscie. :)
-
statra ju¿ by³a, zaopatrzê siê w now±. akurat mi siê umowa koñczy. ale dziêki :]
-
Warszawa jest okropna ;/ i nie ma Dobrych blach sabiana w muzycznych ;/ ;P
-
A co maj± powiedzieæ ludzie z mniejszych miast? 8)
-
Warszawa jest okropna ;/ i nie ma Dobrych blach sabiana w muzycznych ;/ ;P
Zale¿y w których by³e¶ 8)
-
w 7 :D
ho³dys, r&r , 3 riffy, metro i jakas pasja czy cos takiego ;P
znaczy blachy to kumpel szuka³ ;P u ho³dysa by³o sabianów troche. On szuka³ crasha 16,17 " z serii HHX bodajze i jakies tam 3 modele mu pasowa³y no ale nie by³o ;P
ale w jednym riffie mieli fajny bas sygonowany przez Myunga ;] ³adnie kopie ;P
-
Biedny Nilfheim... z nog± w gipsie wpa¶æ do rzeki ;D
-
w 7 :D
ho³dys, r&r , 3 riffy, metro i jakas pasja czy cos takiego ;P
Aaa, bo do sklepie to siê przychodzi i próbuje tylko :wink: potem lepiej zakupiæ sprzêt przez internet :mrgreen2:
-
Rozbi³em wczoraj samochód. Wyjazd na HunterFest szlag trafi³... :evil:
I tak, ¿e ja wyszed³em z tego praktycznie w jednym kawa³ku.
-
Lestat, Twoje pole "Sk±d" w profilu brzmi teraz jako¶ tak z³owieszczo :shock: Dobrze, ¿e wyszed³e¶ ca³o.
-
Dobrze, ¿e wyszed³e¶ ca³o.
Te¿ siê cieszê :P Mam tylko skrêcony nadgarstek i du¿o siniaków, ale w sumie mog³o byæ du¿o gorzej. Ludziska zapinajcie pasy!!
-
W³anczam radio, a tam jak¿e radosna wiadomo¶æ: Kaczyñski premierem! #-o Nied³ugo oka¿e siê, ¿e ich jest wiêcej ni¿ dwóch i zmonopolizuj± ca³y nasz cudowna rz±d...
[ Komentarz dodany przez: minder: Pon 10 Lip, 2006 14:17 ]
w³±czam
-
Dzieciaki kuzynki (naszcze¶cie ju¿ pojechali ;P ) mi rozwali³y pilot od Tivi ;/ zgroza ;P
-
A u mnie tak duszno, ze po prostu zasnac nie mozna :|
-
To trzeba okno otworzyæ... :roll:
-
po 2 godzinach na mie¶cie (a w dodatku nic nie za³atwi³em) mam ochotê tylko umrzeæ! mam dosyæ tej pogody!!!
-
To trzeba okno otworzyæ... :roll:
mam otwarte 24/7 - to absolutnie nic nie daje. no ale jak ma daæ, skoro na zewn±trz temperatura wy¿sza ni¿ wewn±trz? :roll:
-
kurde, co to za pogoda, ¿e nawet pod prze¶cierad³em mi za ciep³o? :evil: co to w ogóle za kilimat, zim± minus trzydzie¶ci, latem plus trzydzie¶ci :( ... wynoszê siê na Wyspy Brytyjskie, tam mo¿e i leje ca³y czas, ale przynajmniej nie ma takich ekstremizmów w ¿adn± ze stron.
-
Ja ¶piê pod lekk± ko³dr± i nadal jestem surowa... No, ale upa³y s± tragiczne...
Tylko teraz zastanówmy siê, czy nie narzekaliby¶my, gdyby ci±gle la³o? :]
-
czy nie narzekaliby¶my, gdyby ci±gle la³o? :]
pewnie tak, ale ja bym wola³, ¿eby ci±gle la³o siê z nieba, a nie ze mnie! jak jest 25 stopni to ju¿ nie mogê!..
-
w Irlandii pada co chwilê, a jednak ludzie tam ¿yj± :roll: chcia³abym tam mieszkaæ.
-
Kapitalna pogoda, a wy jeszcze narzekacie :P
-
Kapitalna pogoda
:eee: :obled: :zaskoczenie: :zgroza: :ech: :rolleyes: :-s :-k [-( #-o :evil: :shock: :? :lol:
-
To trzeba okno otworzyæ... :roll:
mam otwarte 24/7 - to absolutnie nic nie daje. no ale jak ma daæ, skoro na zewn±trz temperatura wy¿sza ni¿ wewn±trz? :roll:
Dok³adnie, a i jeszcze wentylator sobie "pyka³" w kierunku ³ó¿ka :roll:
-
jeden z moich "kumpli" to pozer. który nastêpny??
-
Sk³adam skargê na moich sasiadów, którzy nie daj± mi spokojnie pos³uchaæ muzyki w ogródku :C Chyba maj± dosyæ Opeth... :)
-
Sk³adam skargê na moich sasiadów, którzy nie daj± mi spokojnie pos³uchaæ muzyki w ogródku :C Chyba maj± dosyæ Opeth... :)
mój s±siad jak siê wnerwi ¿e s³ucham za g³o¶no muzy, to w zamian puszcza na ca³± pare swoje disco polowe przeboje :mrgreen2:
-
mój s±siad jak siê wnerwi ¿e s³ucham za g³o¶no muzy, to w zamian puszcza na ca³± pare swoje disco polowe przeboje :mrgreen2:
ojojojojoj! to wspó³czujê z ca³ego serca!
-
jeden z moich "kumpli" to pozer. który nastêpny??
Co to znaczy? Udawa³, ¿e s³ucha metalu? :shock:
-
ojojojojoj! to wspó³czujê z ca³ego serca!
Dziêki :) a njgorsze jest to ¿e on to disco puszcza tak g³o¶no i ¿e s³ychaæ na ca³± ulice :mrgreen2: Wczoraj sobie s³ucham muzyki na kompie i co¶ mi nie pasuje, a to s±siad sobie przboje w³±czy³ masakra ](*,)
-
Pewna (w za³o¿eniu) bliska mi osoba kilkoma paskudnymi uwagami rozwali³a mi samoocenê w pewnej do¶æ wa¿nej dla mnie materii. ¯eby by³o zabawniej, stwierdzi³a, ¿e robi to dla mojego dobra :evil: ](*,) Dawno nie zalicza³am takiego do³a :( nic, tylko siê poci±æ :?
-
nic, tylko siê poci±æ
nie znoszê takiego gadania :roll:
-
ja normalnie te¿ nie, ale niestety wykopsano mnie dzi¶ ze stanu (wzglêdnej) normalno¶ci - st±d ta skrzywiona mina
-
Wyjecha³a...
-
Mo¿e jeszcze wróci... :wink:
-
(http://bi.gazeta.pl/im/6/3484/z3484156G.jpg)
:cry: :evil: :evil:
-
kto¶ ich potrafi rozpoznaæ? :shock:
-
kto¶ ich potrafi rozpoznaæ? :shock:
a co za roznica? sram na nich obu :evil: :P
a tak wogole to musze sie poskarzyc,ze ostatnio nie mialem czasu wpadac na forum i lipa wobec tego :(
ale spoko,za jakies 1,5 tygodnia wracam z wakacji i znow sie uaktywnie,juz sie bojcie :twisted:
-
ale mnie g³owa strasznie boli :(
-
A ja mam zmienne nastroje... Z naciskiem na te z³e :roll:
-
ale mnie g³owa strasznie boli :(
oooj, mnie te¿, a przy okazji piæ mi siê strasznie chce... aha i muszê parê osób poprzepraszaæ, ehhh...
-
Zazalenie na `ministra' Giertycha i najnowszego pomyslu pod tytulem 'Amnestia dla maturzystow'.Podobno kazdy kto zda 4/5 czesci i laczny jego wynik wyniesie 30% zaliczy mature.To jest jakas paranoja,nie dosc ze na maturze nie ma obow matematyki to jeszcze okazuje sie ze wlasciwie wystarczy zdac tylko 4/5 examow rotfl.Pomijam juz zreszta sama magiczna granice 30% ktora zalicza ,nawet nie chce mi sie rozpisywac na ten temat.No alewiadomo nie od dzisiaj ze glupszym spoleczenstwem latwiej sie rzadzi. Minister gotow jest zrobic wszystko zeby sie tylko przypodobac mlodziezy..i podniesc statystyki.
Tak tak liczby i statystyki na tle UE sa najwazniejsze :P
-
wynik wyniesie 30% zaliczy mature
siê to nazywa PARANOJA...
-
Kac morderca ;/
-
Co do ostatniego genialnego pomys³u boskiego Romana - która uczelnia przyjmie cz³owieka z matur± na, powiedzmy, 35%? :roll:
-
Ka¿da prywatna.
-
System szkolnictwa powoli staje sie tym czym i cale panstwo - farsa.Chociaz zal mi _niektorych_ maturzystow to musi byc srednia przyjemnosc 'zdac i nie zdac' zarazem ,przeciez to sie bedzie za nimi ciagnelo przez cale zycie [ja bym mial wyrzuty sumienia]
-
No có¿... Jest dok³adnie tak, jak mówicie... Giertych populista...
Je¶li by³y jasne oczekiwania, to dlaczego teraz maj± je naginaæ? Bez sensu...
-
Zazalenie na `ministra' Giertycha i najnowszego pomyslu pod tytulem 'Amnestia dla maturzystow'.Podobno kazdy kto zda 4/5 czesci i laczny jego wynik wyniesie 30% zaliczy mature.To jest jakas paranoja,nie dosc ze na maturze nie ma obow matematyki to jeszcze okazuje sie ze wlasciwie wystarczy zdac tylko 4/5 examow rotfl.Pomijam juz zreszta sama magiczna granice 30% ktora zalicza ,nawet nie chce mi sie rozpisywac na ten temat.No alewiadomo nie od dzisiaj ze glupszym spoleczenstwem latwiej sie rzadzi. Minister gotow jest zrobic wszystko zeby sie tylko przypodobac mlodziezy..i podniesc statystyki.
Tak tak liczby i statystyki na tle UE sa najwazniejsze :P
Czy naprawdê liczba matur jest wska¼nikiem g³upoty spo³eczeñstwa?
-
Nowa matura jest zaprojektowana tak, ¿e przy umiarkowanie dobrej wiedzy i zrozumieniu poleceñ nikt nie powinien mieæ trudno¶ci z jej zdaniem, a skoro co pi±ty (a gdzieniegdzie co czwarty) maturzysta j± obla³, to co¶ musi byæ na rzeczy :-k druga opcja jest taka, ¿e skrewili nauczyciele, a prawda pewnie jak zwykle le¿y gdzie¶ po¶rodku
edit: jest jeszcze trzecia mo¿liwo¶æ: mo¿e po prostu matury by³y ¼le u³o¿one. Na próbnej maturze z WOSu znajomi trzecioklasi¶ci po³owê czasu spêdzili na poprawianiu b³êdów rzeczowych w pytaniach, naliczyli ich tam bodaj¿e czterna¶cie.
-
a prawda pewnie jak zwykle le¿y gdzie¶ po¶rodku
Prawda nigdy nie lezy posrodku.
-
to gdzie w takim razie? :wink:
-
Prawda lezy na swoim miejscu,to historia klamie ze lezy posrodku :)
-
przy umiarkowanie dobrej wiedzy i zrozumieniu poleceñ nikt nie powinien mieæ trudno¶ci z jej zdaniem
Trudno¶ci nikt nie powinien mieæ, ale nie raz jest tak, ¿e w kluczu s± rzeczy wziête z kosmosu (mówiê o maturze z jêzyka polskiego), albo uczeñ mo¿e dobrze my¶leæ a ¼le napisaæ, ¿eby zgadn±æ co w tym kluczu mo¿e siê znajdowaæ (w tym przypadku biologia).
-
¿eby zgadn±æ co w tym kluczu mo¿e siê znajdowaæ (w tym przypadku biologia).
o w³a¶nie np z historii, do pytania by³y trzy dobre odpowiedzi, ale wg klucza tylko jedna jest w³a¶ciwa :lol:
-
mona700, Whodo, klucze odpowiedzi, zw³aszcza z polskiego, to syf i zmora, dlatego podejrzewam, ¿e z tych 50 tys. oblanych maturzystów po³owa obla³a, bo nie wpasowa³a siê w jedynie s³uszny schemat odpowiedzi :? tematu kluczy proponujê nie ci±gn±æ dalej, bo o tym dyskutowaæ mo¿na bardzo d³ugo i offtop siê zrobi, ¿e hej :wink:
-
narzekam na facetów - s± albo beznadziejni, albo zajêci.
-
odwieczne prawo natury ;]
-
no dobra, ale gdzie jaki¶ dla mnie, co? (;
-
piepszone przeci±gi ;P - przewia³o mnie , za 2 dni fajna plenerowa impreza ko³o chaty i jeszcze mo¿liwe , ¿e nie bêde pi³ ](*,)
[ Komentarz dodany przez: djdioda: Wto 18 Lip, 2006 19:44 ]
pieprzone :P
-
to tutaj by³o o kradzionych sercach? No w³a¶nie...
-
*****
ja ju¿ siê nie skar¿ê na nic. Idê umrzeæ :(
-
Heh, po jakim¶ czasie chyba wychodzi na to, ¿e mo¿e mi groziæ kara wiêzienna za niestawianie siê na komisjê lekarsk± do woja #-o nie jestem tego do koñca pewien, ale chyba mia³em to zg³osiæ przed wyjazdem w zesz³ym roku :| ale sk±d mia³em wiedzieæ.. Dzi¶ poszed³em do urzêdu dzielnicowego, do którego nie dotar³em, bo go po prostu nie ma :| (chyba zosta³ przeniesiony). ](*,) Tak wiêc w urodziny straci³em kupê czasu przez g³upi± s³u¿bê. I na co to komu?
-
narzekam na facetów - s± albo beznadziejni, albo zajêci.
z kobietami tak samo... ](*,)
[ Dodano: Czw 20 Lip, 2006 15:22 ]
ps. bucket, mój kumpel, który jest od roku w Angli, nie mo¿e nawet na chwilê do Polski wróciæ bo go ¯W tropi. Cholera, taki fajny kraj mogliby¶my mieæ, ale Hitler ca³± inteligencjê prawie wyci±³, a patrz±c na rz±d, który chce jeszcze bardziej og³upiæ spo³eczejstwo to ja mam do¶æ i dosyæ!
-
¿eby zgadn±æ co w tym kluczu mo¿e siê znajdowaæ (w tym przypadku biologia).
o w³a¶nie np z historii, do pytania by³y trzy dobre odpowiedzi, ale wg klucza tylko jedna jest w³a¶ciwa :lol:
Ej, to nie do koñca tak... Egzaminatorzy zg³aszali swoje uwagi i poprawki do kluczy... a wiem, ¿e takowe by³y...
I nie zgadzam siê, ¿e dzieci obla³y polski, bo nie wpasowa³y siê w klucz! Matura z jêzyka polskiego jest antyoblewalna!
Ca³o¶æ jest na 70 punktów - 20 to czytanie ze zrozumieniem... (29%) Nawet przeciêtny uczeñ zdobêdzie chocia¿ po³owê punktów! Ale nawet, gdyby nie zdoby³ ¿adnego, to i tak mo¿e zdaæ. Praca pisemna to 50 pkt/70 (71%), z czego po³owa to tre¶æ pracy (rozwiniêcie - odpowiedzi zgodne z kluczem), a drugie 25pkt (35%)- forma. Wiêc jesli kto¶ napisze pracê na temat (trafi chocia¿ jeden punkt w klucz z rozwiniêcia), to dostanie punkty za formê - odpowiednie proporcje pracy, styl, sk³adniê, brak b³êdów ort (dys- dostaj± te 2 punkty gratis).
No wiêc, ¿eby oblaæ polski to trzeba zupe³nie nic nie napisaæ, napisaæ nie na temat, albo ponie¿ej limitu... Albo po prostu nie umieæ pisaæ... Wybaczcie...
Zgadzam siê, ¿e np. matura z biologii, któr± te¿ sama pisa³am na obu poziomach by³a trochê z kosmosu, ale by³y na niej te¿ zadania banalne... Tak¿e my¶lê, ¿e na 30% da³oby radê napisaæ bez przygotowania... (Zadania wymagaj±ce jedynie odczytywania danych itp.) Dla mnie najgorszym przedmiotem do zdawania by³a i bêdzie historia... U nas w szkole w³a¶nie j± obla³y 2 osoby. (trzecia osoba obla³a biologiê).
Widzieli¶cie dok³adne statystyki zdawalno¶ci matury, czy opieracie siê tylko na tych telewizyjnych 21%? Dane te zani¿yli absolwenci techników (dla których wa¿niejszy jest egzamin zawodowy), zawodówek (kto powiedzia³, ¿e po zawodówce trzeba mieæ maturê?) i przede wszystkich uzupe³niaj±cych szkó³ dla doros³ych... Powiedzmy sobie szczerze, ¿e stara matura dostosowywa³a trochê poziom do typu szko³y... Teraz matura jest jedna... Zdawalno¶æ w liceach ogólnokszta³c±cych siêga³a ponad 90% (w moim np. 98,5%), wiêc gdzie tu ta tragedia?!
Tragedii nie ma i nie powinno byæ te¿ amnestii dla maturzystów.
Moje zdanie.
P.S. Manowce, faceci (kobiety, Nilfheim, te¿!) s± jak telefony komórkowe - albo pomy³ka, albo zajêty, albo poza zasiêgiem 8)
-
mój brat nie zda³ polskiego - zabrak³o mu 3 punktów. i co teraz, Czarna? jednak da siê nie zdaæ polskiego.
-
Jak to co teraz? To, co napisa³am. Nie powiedzia³am, ¿e nie mo¿na oblaæ praktycznie, ale teoretycznie jest to ma³o prawdopodobne albo s± tego przyczyny takie, jak poda³am.
Du¿o prac pisemnych pisa³? W Waszym województwie maturzy¶ci wiedz±, za co ile punktów dostali, wiêc maj± jeszcze lepiej.
P.S. Wiem, ¿e Twój brat nie zda³. Ale chyba nie by³ z klasy humanistycznej?! :roll:
-
Du¿o prac pisemnych pisa³?
W±tpiê. Ich nauczycielka jaka¶ nie-teges by³a. Ponoæ od niego z klasy tylko trzy osoby zda³y (pomijam fakt, ¿e to s³abe liceum). Na miejscu dyrekcji wywali³bym babê ze szko³y. Inn± kwesti± jest to, ¿e brat raczej nie jest fanem ksi±¿ek :|
-
brat raczej nie jest fanem ksi±¿ek
no i tu chyba le¿y pies pogrzebany...
-
No to masz odpowied¼. Nie umia³ pisaæ i tyle... :roll:
I po co siê dochodzisz? :twisted:
A lektury to pryszcz... Mój kolega, co siê wybiera na politechnikê, nie czyta³ zbyt wielu lektur, a w "Ch³opach" nie mia³ pojêcia, kto jest kim.. Analizowal tylko podany fragment tekstu. Mia³ ponad 60% 8)
-
Czarna, zgadzam siê, ¿e ¿eby oblaæ maturê z polaka trzeba siê postaraæ, ale dla kogo¶ komu zale¿y nie na zdaniu, a na punktach klucz odpowiedzi to przekleñstwo. No sk±d niby mam wiedzieæ, co egzaminator w tym kluczu zawar³? Pisa³am ju¿ ze cztery wypracowania oceniane w ten sposób i za ka¿dym razem, mimo drobiazgowej analizy poleceñ, polecia³o mi z 10 punktów, bo nie napisa³am czego¶, co wed³ug klucza powinnam. Wiem, gorycz przeze mnie przemawia :) ale je¶li mam jakie¶ obawy odno¶nie swojej matury, to w³a¶nie z tego powodu
-
Dlatego ja zawsze mówiê, ¿e jêzyk polski to loteria...
Je¶li chodzi o poziom podstawowy, to w kluczu zawarte s± przede wszystkim bana³y, rzeczy oczywiste - tak mówi± nauczyciele. W jednej pracy o rodzinie z "Tanga" w kluczu znajdowa³y siê odpowiedzi, ¿e jest to rodzina miejska i ¿e sk³ada siê z ilu¶tam osób (kto jest kim). Za to by³y punkty... Powiedzmy sobie szczerze, ¿e kto¶, kto zna lekturê, uzna te rzeczy za oczywiste... A jednak s± za to punkty...
Dlatego uwa¿am, ¿e aby dobrze przygotowaæ siê do poziomu podstawowego trzeba wiedzieæ w jaki sposób konstruuje siê klucze... Niestety mnie trochê tej wiedzy zabrak³o... Nie wspominaj±c o tym, ¿e "Ch³opów" zna³am z opracowania.
Natomiast, jesli chodzi o poziom rozszerzony, to tam klucz jest szerszy - nalezy zinterpretowaæ tekst w sposób czêsto dowolny, byleby zinterpretowaæ. Trzeba te¿ opisaæ formy utworów i ich budowê, no i naturalnie znale¼æ konteksty historyczne i inne, ¿eby siê do nich odwo³aæ... Chocia¿ mnie np. brak³o miejsca...
No i oczywi¶cie tzreba pisaæ, pisaæ i jeszcze raz pisaæ 8)
¯yczê powodzenia na maturze :)
-
Zosta³em brutalnie ograny w "Literaki" przez bandê tutejszych forumowiczów... :? :) :D
-
ech, Czarna, w³asnie o to chodzi, ¿e ten klucz - przy czê¶ci podstawowej - jest sztywny (a przynajmniej by³, kiedy ja zdawa³am maturê). polonista po próbnej maturze dosta³ klucz odpowiedzi, przy czym m.in. do wiersza, to, co by³o w tym kluczu podane po prostu zwali³o nas z nóg - przy wiêkszo¶ci tych rzeczy musia³aby¶ przekombinowaæ tekst o 180 stopni i mo¿e (chocia¿ niekoniecznie) wpad³aby¶ na te odpowiedzi. nowa matura jest zbyt sztywna, za bardzo wymaga od ludzi jednego, identycznego sposbu my¶lenia, nie daje w³a¶ciwie szansy na nowatorskie pomys³y, ale ka¿e wskazywaæ rzeczy "oczywiste" (niekoniecznie dla uczniów). o ile czê¶æ testowa jest rzeczywi¶cie u³atwieniem (tekst + pytania do tekstu - wystarczy czytaæ ze zrozumieniem), o tyle czê¶æ z wypracowaniem potrafi byæ masakr±, a je¿eli kto¶ wybierze interpretacjê wiersza, to ju¿ w ogóle skacze na g³ówkê do pustego basenu (polonista nam szczerze odradza³ interpretowanie wierszy na noej maturze).
oczywi¶cie mówiê to wszystko w odniesieniu do swojego rocznika i do naszej matury, mo¿e w tym roku by³o inaczej (podobno niektóre rzeczy zmieniono, chocia¿ nie spodziewam siê rewelacji).
-
Dlatego te¿ w ka¿dej szkole powinno byæ przynajmniej po jednym egzaminatorze maturalnym z ka¿dego przedmiotu - wtedy dok³adnie wiadomo co jest grane i nie ma niespodzianek.
-
Ju¿ 3 (s³ownie: trzeci) raz w tym roku jestem ¶wiadkiem przeje¿d¿anego na ulicy kota :evil: :cry:
-
Bliska mi osoba za³ama³a mnie dzi¶ swoim zachowanie... #-o
-
jestem ¶wiadkiem przeje¿d¿anego na ulicy kota :evil: :cry:
takich rzeczy siê nie pisze, bo mi siê przypomina! :evil: :evil: :evil:
-
Wybaczysz mi ? ;]
-
a wy z tymi avatarami z drzewami to tak specjalnie? robimy *"tree week"? :D
*na forum IA jest tak, ¿e siê organizuje "co¶tam-week" i ka¿dy sobie ustawia avatara w temacie.
-
hehe, tak wypad³o, ale przyznam, ¿e Nile by³ pierwszy. jeste¶my swoimi top s±siadami na last.fm no to gusta mamy podobne ;]
-
Sk³adam za¿alenia na k³ótliwo¶æ ludzk± i na swoj± niezdolno¶æ polubownego rozwi±zywania sporów.
-
sk³adam za¿alenie na osobnika p³ci ¿eñskiej który rozpi¼dzi³ moj± przyja¼ñ swoj± g³upot±.
-
A ja sk³adam za¿alenie, ¿e jeszcze ponad tydzieñ do moich wyników na studia... cholery dostajê... :roll:
-
A ja sk³adam za¿alenie, ¿e jeszcze ponad tydzieñ do moich wyników na studia... cholery dostajê... :roll:
trzymamy kciuki :D
-
Nic mi siê nie udaje... :cry: :cry: :cry:
(a admina od netu to bym po prostu zabi³, ju¿ nie bior±c pod uwagê jego ómiejêtno¶ci, co za #$& :x )
-
trzymamy kciuki :D
tylko za co? :twisted:
-
eh za³amka totalna :( co za ¿ycie...
-
By³am na przegl±dzie polskich zespo³ów tañca dawnego. Cieszy³am siê na sam± my¶l o nim, mia³am nadziejê, ¿e poznam fajnych ludków, ¿e siê pobawiê w gronie kumatych w te klocki i w ogóle, ¿e bêdzie siupe³...
...przegl±d organizowa³a konkurencja i mimo, ¿e wiêkszo¶æ ludzi od nich jest wporz±dku dziêki g³ównej prowadz±cej czu³am siê jak niepo¿adany element :|
...w dodatku okaza³o siê, ¿e towarzstwo jest baaardzo hermetyczne...wiêkszo¶æ mierzy³a mnie wzrokiem albo wrêcz patzry³a z pogard±... bo nowa :(
uhh..ale¿ siê zawiod³am i rozczarowa³am :(
...niech mnie kto¶ przytuli...
dobrze, ¿e o 22.00 by³ pokaz sztucznych ogni, który uratowa³ moje wspomnienia z tego miejsca (by³ przeboski =D> )
-
uwierz mi, ¿e znam to doskonale, tak jest na pokazach tañców celtyckich, wiêkszo¶æ ludzi patrzy na innych jak na ofiary los, a najwiêcej do powiedzenia maj± Ci, co w ogóle nie tañcz±, bo "co¶tam".
-
tia...a najgorsze by³o to, ¿e niektóre z tych superhipercoolfantastik najdumniejszych z siebie zespo³ów tañczy³a tak ¼le, ¿e a¿ mi serce z ¿alu pêka³o kiedy na to patrzy³am :|
...a taniec ma byæ przecie¿ zabaw±, opowie¶ci± ...no po prostu rado¶ci± :roll:
-
Czy ludzie musz± byæ tacy debilni? No tak, musz±.... Narobi³em k³opotów sobie i mojej by³ej nauczycielce... :? :(
-
Owsiak pozwoli³ zagraæ Steczkowskiej na Woodstocku #-o Nieno, luz - jego impreza, to wpuszcza kogo chce, no ale my¶la³em, ¿e jednak jaki¶ profil muzyczny obowi±zuje...
-
ludzie sa fa³szywi i zak³amani... no dobra, niektórzy... a dok³adniej taka jedna :roll: . jej dewiza ¿yciowa to "nie pro¶, nie przepraszaj, rób sama". przepraszam, ale jak ma wygl±daæ tutaj jakakolwiek wspó³praca?? wiem, nijak.
-
jestem ca³y poparzony s³oñcem... ale i tak jest fajnie ;P
[ Dodano: Wto 01 Sie, 2006 15:36 ]
no i znowu mój komputer pad³ :[ je¶li po raz kolejny bêdê musia³ sformatowaæ 20 GB muzyki to siê chyba potnê! ehhhhhhhhh...
[ Dodano: Czw 03 Sie, 2006 12:10 ]
hohoho, nikt siê nie skar¿y... dawno nie widzia³em tego tematu tak nisko ;P
niech mnie kto¶ dobije, ja ju¿ nie mogê... ](*,)
-
Jestem pogryziony przez komary i pad³a mi karta WiFi w lapcioku :(
-
...jestem jaki¶ dziwny. zdaje mi siê, ¿e lubiê melancholiê... :-k
Przykro mi to stwierdziæ, ale jest trochê ludzi i rzeczy bez sensu... :|
-
jest trochê ludzi i rzeczy bez sensu...
Ja bym rzek³a, ¿e raczej jeste¶ optymist±.
-
No i nie dosta³am siê nigdzie na studia... Jestem za³amana. Idê siê utopiæ... :cry: :cry: :cry:
Aha, no i nie mam planu awaryjnego... :roll:
-
Nie wiem, moja kumpela, teoretycznie pewniak s±dz±c po ilo¶ci wch³oniêtej wiedzy, te¿ siê nie dosta³a. Na medycynê. Ja nie wiem, mój ¶wiat siê wali. My¶la³am, ¿e dostaæ siê na studia to nie jest taki problem, a jednak jest :? Wiadomo, zale¿y na jakie studia. Bêdê zdawaæ na metalurgiê : )
-
w tym roku by³ niemo¿liwie wysoki próg przyjmowania, np.: na filologiê angielsk± trzeba by³o zdobyæ 190,5/200pkt. :shock: dla porównania w zesz³ym roku na 400pkt. wystarczy³o uzyskaæ 360.
-
no to ju¿ po moim dobrym humorze :( tym bardziej, ¿e poza anglistyk±/anglistyk± plus co¶ nie mam za bardzo innych opcji...
-
Nikt mnie nie kocha, a UW jeszcze po¿a³uje.
-
Wpis jest radosny, ale lubiê czasem pomarudziæ na przyjemne tematy :P
Tydzieñ mnie nie by³o i ju¿ nie mogê siê przekopaæ przez nieprzeczytane wiadomo¶ci na forum. A ju¿ my¶la³em, ¿e w wakacje bêdzie ma³y ruch ;)
-
ah, jak ja to lubiê, nawet czasem po paru dniach moim ocz± ukazuje siê 100 - 300 nowych postów :]
[ Komentarz dodany przez: minder: Nie 06 Sie, 2006 21:15 ]
oczom
-
Mój rybek pope³ni³ w sobotê samobójstwo... Wyskoczy³... widocznie mia³ mnie do¶æ... :(
Znalaz³am go pod biurkiem kompletnie wysuszonego po powrocie do domu... :cry:
-
Znów mi sie wszystko pieprzy... cholera a juz bylo tak pieknie. Ide popiwkowaæ... :? :(
-
no za dobrze nie mo¿e byæ, wszyscy siê ciesz±, ¿e jad± na Hunterfest, a ja nie mam kasy. no i znowy muszê poczekaæ, a¿ zobaczê Opeth na ¿ywo, ehhh...
-
no za dobrze nie mo¿e byæ, wszyscy siê ciesz±, ¿e jad± na Hunterfest, a ja nie mam kasy. no i znowy muszê poczekaæ, a¿ zobaczê Opeth na ¿ywo, ehhh...
same here. bu!
-
i jeszcze a propos kasy, przera¿a mnie perspektywa pracy, a bêdê musia³ jakiej¶ poczukaæ i zacz±æ pracowaæ... ja w pracy?! Paranoja! ja siê do tego nie nadajê! ka¿dy kto mnie zna jak mówiê, ¿e szukam pracy tylko patrzy z niedowierzaniem, cholera co za pod³y ¶wiat ;P
-
no za dobrze nie mo¿e byæ, wszyscy siê ciesz±, ¿e jad± na Hunterfest, a ja nie mam kasy. no i znowy muszê poczekaæ, a¿ zobaczê Opeth na ¿ywo, ehhh...
Trzeba by³o nie jechaæ na £udstok :P ;)
-
Trzeba by³o nie jechaæ na £udstok :P ;)
o co to to nie! i tak nie mogê przeboleæ, ¿e w zesz³ym roku nie pojecha³em! ;]
-
Cholera, ja te¿ nie jade... nie mam jak. :x
-
Ja te¿ nie jadê, ale wszystkim hunterfestowiczom ¿yczê ¶wietnej zabawy, szczególnie podczas koncertu Opeth :)
-
hunterfest daje dupy, bêdzie du¿o za¿aleñ, ale póki co skrobnê ma³e za¿alonko:
Warning: copy(./images/avatars/169958623944df03da361a2.jpg): failed to open stream: Permission denied in /home/opeth/public_html/forum/includes/usercp_avatar.php on line 355
skasowa³em sobie parê dni temu avatara ¿eby nowego wstawiæ i teraz ¿adnego nie mam :/ z adresu te¿ nie wchodzi :/
-
Nadal nie widzia³am Opeth na ¿ywo :cry:
Przeziêbi³am siê trochê na Hunterfe¶cie, zdar³am sobie gard³o, zgubi³am kolczyki, zamoczy³am ksi±¿eczkê od BWP i O¿eh ze¿ar³ mi wszystkie tabletki od bólu gard³a :twisted:
Ale i tak by³o zajebi¶cie! :mrgreen2:
-
O¿eh ze¿ar³ mi wszystkie tabletki od bólu gard³a :twisted:
Ha! Wiêc jednak mu wykraka³a¶! :D Nie miej teraz pretensji :twisted: ;)
-
straci³am g³os po tym jak wydziera³am siê jak g³upia na Hunterze :D a¿ Julia metr przede mn± s³ysza³a :mrgreen2: za to teraz pogadam sobie z tat± na migi :roll:
-
za to teraz pogadam sobie z tat± na migi :roll:
A co tam bêdziesz z tat± gadaæ :roll: : )
Nie mam chleba w domu, tylko piêtka starego, w dodatku Z KMINKIEM. Powali³o tych czechów??
-
Z KMINKIEM
:vom: jak w ogóle mo¿na co¶ takiego robiæ?! b³e...
-
Z KMINKIEM
:vom: jak w ogóle mo¿na co¶ takiego robiæ?! b³e...
mniami
-
Moja kole¿anka wychodzi za m±¿. Szok i ogólna konsternacja. A jej facet jeszcze dzieciaka chce. A ona ma 19 lat i jest chyba chora na co¶ (to ma zwi±zek z jej brakuj±cym rozumem). ¦wiat schodzi na psy. A jej facet jest pseudonacjonalist±. I jest beznadziejnie g³upi. A jak kto¶ nie wierzy, to Kasandra po¶wiadczy, bo zna tego ufola. Szkoda, ¿e nie przeklinam :wink: Bo by szlumpy polecia³y.
-
Z KMINKIEM
:vom: jak w ogóle mo¿na co¶ takiego robiæ?! b³e...
mniami
Kminek jest obrzydliwy!! Fuuujjjjj!! Wyczujê go w potrawiê z kilometra! I nie tknê :?
-
Z KMINKIEM
:vom: jak w ogóle mo¿na co¶ takiego robiæ?! b³e...
mniami
Kminek jest obrzydliwy!! Fuuujjjjj!! Wyczujê go w potrawiê z kilometra! I nie tknê :?
Haha, dok³adnie! I dorzucê jeszcze cebulê :]
-
Ale z Was marudy. Przecie¿ to takie pyszne :P Wiem, wiem - rzecz gustu. Kiedy¶ nie cierpia³em bananów :lol:
-
Kminek jest super!
A ja zawsze lubi³em szpinak, i wszyscy siê dziwili :|
-
Haha, dok³adnie! I dorzucê jeszcze cebulê :]
d o k ³ a d n i e :roll:
z mojej strony papryka jeszcze. na szczescie rzeczony chleb znikn±³ juz z moich oczu :]
-
we¼cie z kminkiem - moja matka czasem ma jazdy na zdrow± ¿ywno¶c i ³aduje tam wiêcej tych ma³ych bananów ni¿ warzywek - masakra ;>
-
Paluszki siê skoñczy³y i nie mam pieniêdzy na inne cukierki :(
-
nikt mnie nie kocha :( (prawie)
-
nikt mnie nie kocha :( (prawie)
Ja ciê kocham. Twój fioletowy pingwinek ciê kocha! :wink: Britnej i Hitler ciê kochaj±! To ju¿ du¿o.
-
nikt mnie nie kocha :( (prawie)
Prawie robi wielk± ró¿nicê :)
-
nikt mnie nie kocha :( (prawie)
kurcze, Kas, takie rzeczy to siê w ksiêdze radosnych pisze ;]
-
Ten blond jest po to, ¿eby kto¶ pokocha³ i nagle zawirowa³ ¶wiat?
-
e tam :P ten blond to dla eksperymentu ;) A to, ze prawie nikt mnie nie kocha, to mi przeszkadza, bo jakby calkiem nikt mnie nie kochal, to byloby mi lzej :]
-
e tam :P ten blond to dla eksperymentu ;) A to, ze prawie nikt mnie nie kocha, to mi przeszkadza, bo jakby calkiem nikt mnie nie kochal, to byloby mi lzej :]
A chcesz dowodu mi³o¶ci? Hitler mo¿e ci siê na ³ó¿ko posikaæ. Ona tak okazuje mi³o¶æ.
-
bo jakby calkiem nikt mnie nie kochal, to byloby mi lzej
oj, polemizowa³bym
-
A ja chcê je¶æ.
-
Cholera, zaczyna mnie gard³o boleæ... ja nie chcê! mia³em zamiar jeszcze pokorzystaæ z tych wakacji. <kaszle> ehhhh...
-
Bo jest jaka¶ epidemia ostatnio. Ja mam katar, a Kasandra te¿ jak±¶ grypê z zagranicy przywioz³a. A mój znajomy zacz±³ ³ysieæ i jeden pijak z mojej okolicy gdzie¶ siê zawieruszy³. Ja mówiê, ¿e to UFO.
-
oj, polemizowa³bym
probuj, moze sie uda ;P
-
oj, polemizowa³bym
probuj, moze sie uda ;P
cu¿, mogê takie wnioski wysówaæ jedynie z mojego w³asnego do¶wiadczenia. kiedy¶ my¶la³em, ¿e mnie nikt nie kocha, i na pewno nie by³o mi l¿ej ni¿ jak wiem, ¿e jednak kto¶ taki istnieje. no, ale ró¿ni s± ludzie i ró¿ne problemy...
[ Komentarz dodany przez: djdioda: Pi± 18 Sie, 2006 15:08 ]
có¿, wysuwaæ
-
Rubel rosyjski ma³o kosztuje. Moja m³odsza siostra nie che sprz±taæ. I inne gorzkie ¿ale.
-
burza ;/
-
u mnie te¿ burza. pies mi siê co chwilê pod biurko chowa bo to straszny tchórz, a ja co chwilê patrzê czy aby za blisko przycisku on/off nie le¿y
-
No i ja sobie ponarzekam. Mamusia da³a mi kasê na HF - teraz to muszê odpracowaæ. Mam misjê wyszorowaæ ca³± wyk³±dzinê na parterze. Dzi¶ robi³am to z po³ dnia i uby³a mi mo¿e z 1/10. Mam b±ble i jakie¶ inne kuki na rêkach :x
Cudownie^^
Dosta³am kasê na Opeth.
Opeth nie zagra³
a pod³ogi i tak muszê szorowaæ :lol: ;>
Jak mieæ pecha to braæ pe³nymi gar¶ciami ^^
-
nikt mnie nie kocha :( (prawie)
No to, k***a, tak jak mnie!! :|
[ Dodano: Pi± 18 Sie, 2006 21:56 ]
Mam zjebany humor i tysi±ce offtopów do czytania :?
-
¿ycie jest pojebane i tyle...
-
Pola³em sobie biurko sokiem. Jedna p³yta ucierpia³a :[
-
Jedna p³yta ucierpia³a
byle nie g³ówna... ;)
-
Jedna p³yta ucierpia³a
byle nie g³ówna... ;)
Nie, tym razem na szczêscie jest pod biurkiem ;P
-
tak jak ju¿ mówi³em, cztery dni cz³owieka nie ma, a tu 500 postów do przegl±dniêcia, czyciele marchewki ju¿ w³asny temat posiadaj±, do tego wykoñczonym strasznie jest #-o :mrgreen2: eh :D
-
Stary S±cz
O_O :D :mrgreen2:
No prosza... ja z Nowego S±cza pochodzê, to witam s±siada
-
Stary S±cz
O_O :D :mrgreen2:
No prosza... ja z Nowego S±cza pochodzê, to witam s±siada
o jaka mi³a niespodzianka :D Witam, oczywi¶cie s±siada :)
-
Dalej mnie nikt nie kocha. Ze nikt, to mam w dupie, ale ze ta osoba, ktora powinna, to mnie makes sad, upset i w ogole :/ Ich bin krank na dodatek. I mam pociag o 8.00. A on mnie nie kocha. I swiat nie jest piekny :( Drogie Bravo, nie prosze o rade, tylko o psychologa dyzurnego, do ktorego mozna zadzwonic uzywajac opcji "pay4me".
-
mnie te¿ nikt nie kocha. oh, well.
-
jestem komputerowym inwalid± - baterie w myszce mi siê wyczerpa³y i to akurat w niedzielê :/ przejechanie kursorem z jednego boku ekranu do drugiego zajmuje mi z 4 sekundy, a jeszcze trafiæ tym kalekim kursorem w cokolwiek :/
-
Sklep ca³odobowy jest w tamt± stronê ------>
:lol:
-
mnie tez nikt nie kocha ale moze to i dobrze :D
chcialbym za to ponarzekac na pogode, no co za syf! trzy dnie - trzy burze...
-
mnie te¿ nikt nie kocha...
i na dodatek mój kot dostaje pierdolca...
:cry:
-
to mo¿e go nakarm :]
-
good point... :D
A tak serio to dosta³ je¶æ niedawno... on po prostu jest g³upi... ma to po mnie :mrgreen2:
-
mam pytanie :] kto tak namietnie sprzata caly czas? jak jest nadgorliwy to ja zapraszam do kurzy w moim pokoju :]
jakas mania antyofftopowa?
-
trzeba przecie¿ sprz±taæ, mi akurat nie chce siê przegl±daæ 150 nowych wiadamo¶ci w poszukiwaniu 5 ciekawych. o mam za¿alenie, cieszê siê, ¿e widzê du¿o nieprzeczytanych, a tu zonk, jaki¶ czat siê ostatnio z forum zrobi³... :/
-
ja nie mowie, ze nie tzreba spratac ale tez bez przesady. forum sztywne jak sztyl od miotly jest zwyczajnie nudne.
ale z reszta, nie moja piaskowniac, wymadrzac sie nie bede :]
-
trzeba przecie¿ sprz±taæ, mi akurat nie chce siê przegl±daæ 150 nowych wiadamo¶ci w poszukiwaniu 5 ciekawych. o mam za¿alenie, cieszê siê, ¿e widzê du¿o nieprzeczytanych, a tu zonk, jaki¶ czat siê ostatnio z forum zrobi³... :/
zdarzaja sie tygodnie, ze na forum nie ma nic ciekawego, a teraz, w wakacje nie mozna wymagac od userow czegos wyjatkowego :mrgreen2:
-
ja nie mowie, ze nie tzreba spratac ale tez bez przesady. forum sztywne jak sztyl od miotly jest zwyczajnie nudne.
ale z reszta, nie moja piaskowniac, wymadrzac sie nie bede :]
Wybacz, Kea, ale póki co, to teraz tu jest wiêkszo¶æ offtopów... Te¿ se pofftopujê, a co... tak dla poprawy humoru...
Nadal mi samotnie, ¿adnych ciastek z nadzieniem na horyzoncie... Nawet nie ma siê do kogo przytuliæ... :(
-
¿adnych ciastek z nadzieniem na horyzoncie...
no bo w dzisiejszych czasach Czarrrna to baardzo trudno o nadzienie... :[
-
Ta, wiem... Aczkolwiek ostatnio przekona³am siê, ¿e nie jest to niemo¿liwe :roll:
Chyba na pociechê kupiê sobie jutro ¿elki Akuku.... te nadziane :mrgreen2:
-
mój brat powiedzia³, ¿e siê boi ¿elek akuku, bo nie jest zwolennikiem niespodzianek w po¿ywieniu o_.'
ontopic: muszê zabijaæ paj±ki w pokojach dziewczynek! argh!
-
ja nie mowie, ze nie tzreba spratac ale tez bez przesady. forum sztywne jak sztyl od miotly jest zwyczajnie nudne.
ale z reszta, nie moja piaskowniac, wymadrzac sie nie bede :]
Wybacz, Kea, ale póki co, to teraz tu jest wiêkszo¶æ offtopów... Te¿ se pofftopujê, a co... tak dla poprawy humoru...
Nadal mi samotnie, ¿adnych ciastek z nadzieniem na horyzoncie... Nawet nie ma siê do kogo przytuliæ... :(
ja tam nie mam czego wybaczac. tylko pytalam kto :B
EOT.
-
jako¶ nie mogê siê przekonaæ do nowego forum... pewnie mi przejdzie jak siê przyzwyczajê, ale wielu rzeczy mi tu brakuje (wiekszo¶æ zosta³a ju¿ wymieniona w 'problemach z...') podobnie by³o z nowym layoutem last.fm, a teraz ju¿ nawet nie pamiêtam poprzedniego ;] no ale takie rzeczy jak selektywne cytowanie, czy zaznaczanie nowych wiadomo¶ci mnie nieco denerwuje...
: Sierpieñ 21, 2006, 13:36:00
<czepia siê> nie ma info o urodzinach u¿ytkowników, buu </czepia siê>
eee, wtf, dlaczego nie po³±czy³o postów?
-
nie ma info o urodzinach u¿ytkowników, buu
Pisa³em ju¿, ¿e daty urodzin siê nie przenios³y, ale je¶li zostan± wprowadzone ponownie, to takie informacje bêd± dostêpne - bêdzie mo¿na nawet z rocznym wyprzedzeniem zobaczyæ takie info w forumowym kalendarzu... Najpierw sprawdzaæ, potem narzekaæ :roll:
-
Najpierw sprawdzaæ, potem narzekaæ :roll:
oj, dobra rozpêdzi³em siê, taki trans narzkania ;P
no ale co do najwa¿niejszgo, da siê jako¶ to selektywne uaktywniæ? <- ok, ju¿ przeczyta³em w 'problemach...'
-
¯ycie jest do dupy... :?
-
¯ycie jest do dupy... :?
e tam, przesadzasz, ¿ycie jest do wielu innych mhrocznych i ¶mierdz±cych miejsc ;P
-
jestem beznadziejny :(
-
nienawidzê ludzi :? a w³a¶ciwie jednego ludzia.
-
mnie? :>
-
trzeba przecie¿ sprz±taæ, mi akurat nie chce siê przegl±daæ 150 nowych wiadamo¶ci w poszukiwaniu 5 ciekawych. o mam za¿alenie, cieszê siê, ¿e widzê du¿o nieprzeczytanych, a tu zonk, jaki¶ czat siê ostatnio z forum zrobi³... :/
nie trzeba. sprz±tanie offtopów w czacie zakrawa na paranojê reformatorsk±. albo nerwicê natrêctw. albo ci±goty autorytarne. tak czy siak, niedobrze...
ja nie mowie, ze nie tzreba spratac ale tez bez przesady. forum sztywne jak sztyl od miotly jest zwyczajnie nudne.
zgadzam siê w 100%. po pierwsze, to w koñcu czat, po drugie, czasem z offtopów wywi±zuje siê rozmowa na ciekawszy temat ni¿ pierwotny temat w±tku. poza tym, je¶li cz³ek nie musi siê na okr±g³o zastanawiaæ, czy jego post zostanie usuniêty, przesuniêty czy poprawiony, to postuje chêtniej. ergo, wiêcej ciekawych tematów i wiêcej ciekawych postów.
-
Ale¿ ja rozumiem, ¿e offtopy s± podstaw± istnienia takich dzia³ów jak Chat, ale je¶li rozmowa zboczy³a zupe³nie na inne tory ni¿ oryginalny w±tek, to jednak wypada to wydzieliæ. Wiem, ¿e podej¶cie u¿ytkownika i admina/moda siê raczej ró¿ni± w tej kwestii. Poza tym flamewary a¿ siê prosz± o wydzielenie na boczne tory.
-
No w³a¶nie. Bierzcie przyk³ad ze mnie! Ja nie offtopujê :D
-
ta? a gdzie skarga albo za¿alenie?
ja siê skar¿ê na ascota, ¿e pieprzy trzy po trzy.
-
ja siê skar¿ê na moderatorsk± nadgorliwo¶æ. a jak wiadomo nadgorliwo¶æ jest gorsza od faszyzmu.
-
ja siê skar¿ê na ascota, ¿e pieprzy trzy po trzy.
ja jak pieprzê to porz±dnie ;P
Sk³adam skargê o pomówienie ;)
-
odwiedziłem godzinę temu wypożyczalnię dvd, jakoże nie chciałem tracić na spacer czasu wydostałem z piwnicy rower (prawie zapomniałem jak wygląda), siadłem i pojechałem. gdy rower wynosiłem był jeszcze cały. a wróciłem z flakiem z tyłu i rozwalonym koszykiem na bidon (poszła jedna śrubka i się koszyk wywalał na pedały, co dosyć utrudniało pracę nóg, jakoże jeszcze musiałem tymi nogami hardkorowo hamować po ziemi bo hamulce TAK PIERDZIAŁY że gdy je pierwszy i jedyny raz użyłem podczas tego wypadu ściągnąłem na siebie uwagę wszystkich ludzi w promieniu 200m, a nie chciałem zwracać na siebie uwagi, bo to głupio wygląda jak jedzie prawie dwumetrowy koleś na rowerze i ma siodełko w pozycji ''domyślnej'' [ni ch*ja nie dało się podwyższyć]). Jakby tego było mało filmu, który chciałem wypożyczyć (Pi) nie było.
i skarżę się na to, że niektórzy użytkownicy zaśmiecają tematy zbędnymi postami!
-
i skar¿ê siê na to, ¿e niektórzy u¿ytkownicy za¶miecaj± tematy zbêdnymi postami!
podpisujê siê pod tym (tak wiem, s± wakacje, a ja marudzê ;P)
ja siê zkar¿ê na chroniczny brak kasy, górê nauki i permanentne lenistwo (z tego po³±czenia nic dobrego raczej nie wyjdzie... :/)
-
i skar¿ê siê na to, ¿e niektórzy u¿ytkownicy za¶miecaj± tematy zbêdnymi postami!
podpisujê siê pod tym (tak wiem, s± wakacje, a ja marudzê ;P)
Ok, wychodzê...
A ja? G³odny jestem, sklepy zamkniête a lodówka pusta... :/
-
G³odny jestem, sklepy zamkniête a lodówka pusta... :/
Mo¿e chocia¿ nale¶niki? :) Mam kole¿ankê, która potrafi z "pustej" lodówki wyczarowaæ niez³e danie.
-
fajnie jakby z pustej pustej lodówki potrafi³a co¶ wyczarowaæ
-
Mo¿e chocia¿ nale¶niki? :) Mam kole¿ankê, która potrafi z "pustej" lodówki wyczarowaæ niez³e danie.
[/quote]
Nie poproszê Ciê o numer do niej bo Kea patrzy, ale wiesz gdzie jest PW ;)
Ale znalaz³em ser na szczê¶cie... 3 kanapki i ju¿...
\
Eh... ponarzekam - ja nie potrafiê nic z pustej lodówki :/
-
Nie mam na co narzekac :?
-
Czujê siê samotny. Wiem, marudzê jak b... :x
-
Chcesz kota? Nie bedziesz sie czul samotny...
-
A mnie wci±¿ ¶ni siê ta sama osoba :(
-
A mi siê ¶rednio podoba³ wczorajszy koncert Obituary :( Jako¶ tak sztywno by³o, zarówno ze strony publiczno¶ci jak i zespo³u. Poza tym nie zagrali mojego ulubionego "I Don't Care" :( Chyba nawet fajniej wyszed³ Grave...
-
Zgadzam siê, te przerwy miêdzy kawa³kami by³y strasznie irytuj±ce. Ciekawe jak potn± to ich DVD. Jedynie basista dawa³ radê.
A co do Grave'a to masakra. Jak polecia³o "Burn" to temperatura na sali skoczy³a o 50 stopni. A przy "Soulless" odlecia³em. No i ta paranoiczna twarz Oli. :twisted:
-
Zgadzam siê, te przerwy miêdzy kawa³kami by³y strasznie irytuj±ce.
I nie tylko... Tardy ci±gle schodzi³ ze sceny (zauwa¿y³e¶, ¿e na scenie by³ tylko wtedy, kiedy¶ mia³ co¶ ¶piewaæ; koñczy³ np. zwrotkê i spada³ za scenê). Do tego ci±gle wpada³ na innych muzyków, wszyscy siê potykali :shock: do tego niespecjalnie dobre nag³o¶nienie...
Ciekawe jak potn± to ich DVD.
Potn± czy nie, moim zdaniem bêdzie klapa. Koncert jak koncert, nic szczególnego siê nie dzia³o :(
-
A mnie wci±¿ ¶ni siê ta sama osoba :(
czas pogodzic sie z tym ze Mike jest juz zonaty ;)
-
I zero kontaktu z publik±.
Ponadto ani Sinister, ani Catamenia mnie nie zabi³a. Grave uratowa³ koncert, ta godzina 15 z nimi to by³o to czego oczekujê bo dobrej deathowej kapeli. Z Jorgenem czy bez, wymiataj±.
-
A mnie wci±¿ ¶ni siê ta sama osoba :(
Heh, a mnie ¶ni siê kto¶ nowy :P
Ale mia³am narzekaæ...
Ju¿ to mówi³am... Jestem za szczera... Same z tym problemy... No i nie umiem te¿ k³amaæ... Kiepsko mi to idzie... Wiem, wiem... Bêdzie mi w zyciu ciê¿ko... :/
-
Wêgiel tu wêgiel tam jestem wykoñczony :| :mrgreen2:
-
Albo mi siê ¶ni albo ¶ni mi siê, ¿e go szukam :( Co za bezsens.. chyba powinnam chodziæ wcze¶niej spaæ...
-
Zosta³am kopniêta w dupê! 8)
Pozdrawiam! :roll:
: Sierpieñ 28, 2006, 18:43:39
Damn, dzisiaj kolega pobi³ mój wczorajszy rekord s³owa (80 pkt) w literakach... U³o¿y³ za 88... :shock:
-
Brzuch mniê boli :(
-
Mnie te¿. Ale mnie z nerwów...
-
Mnie te¿. Ale mnie z nerwów...
a czym siê tak denerwujesz ziom? (oczywi¶cie je¶li mo¿na spytaæ)
-
Brzuch mniê boli :(
We¼ no-spê :twisted: Obaj we¼cie 8)
-
Kto wymi¶li³ tak± pogodê?! Chcia³em sobie do jasnej cholery zrobiæ plenerow± imprezê urodzinow±, a tu ziomno i pada! fukk it!!!
-
Kiedy¶ jeszcze bêdzie s³oñce...
Ludzie mnie denerwuj±... Jakby nagle wszyscy zaczêli robiæ mi na z³o¶æ... :?
-
Mo¿e tylko Ci siê tak wydaje... :?
-
Przecie robienie na z³o¶æ innym to jedna z lepszych rozrywek (jedyna jej noedogodno¶æ, to ¶wiadomo¶æ, ¿e mog± siê zme¶ciæ albo co¶, chocia¿ je¿eli Bóg jest rzeczywi¶cie mi³osierny, to mo¿na t± niedogodno¶æ pomin±æ :PPP )
-
te¿ kiedy¶ tak my¶la³em ale na szczê¶cie przesz³o mi z wiekiem ;)
-
1) jeszcze dwa dni wakacji :(
2) zdaje się, że DonkeyServery padły :( edit: jednak nie, przynajmniej na razie :)
-
Sk³adam za¿alenie na firmê Fiord Nansen, kijki produkcji której rozwali³y mi siê na czê¶ci sk³adowe pierwszego dnia wyprawy w Tatry :evil: :evil: a swoje kosztowa³y, wiêc jestem w¶ciek³a niemo¿ebnie :evil: aha, i ¿alê siê na pogodê w Tatrach, dziêki której zamiast o¶miu tras zrobi³am cztery, z czego ostatni± miejscami po kolana w ¶niegu i we mgle, grrrr
-
parasol mi siê popsu³ :(
-
U¶wiadomi³am sobie, ¿e nie mam cycków! :shock:
-
U¶wiadomi³am sobie, ¿e nie mam cycków! :shock:
A to co¶ powa¿nego? Tak nagle uciek³y? Ja siê nie znam.. :P
-
U¶wiadomi³am sobie, ¿e nie mam cycków! :shock:
Chêtnie powo³am komisjê, która to zbada :twisted:
-
To faceci, a nie kobiety, maj± obsesjê na punkcie damskiego cia³a.
A my nie mamy wyboru...
P.S. Nigdy nie mia³am cycków, ale czasem sobie o tym przypominam przy ró¿nych okazjach... :roll:
-
To faceci, a nie kobiety, maj± obsesjê na punkcie damskiego cia³a.
A my nie mamy wyboru...
Eee tam, takie gadanie :P
czasem sobie o tym przypominam przy ró¿nych okazjach... Rolling Eyes
No i dobrze, ¿e tylko czasem. Bo po co :D
-
P.S. Nigdy nie mia³am cycków, ale czasem sobie o tym przypominam przy ró¿nych okazjach... :roll:
[/quote]
Czarna, lepiej za ma³e ni¿ za du¿e, uwierz :? ludzko¶c wymy¶li³a staniki powiêkszaj±ce :D z pomniejszeniem ju¿ jest problem :?
Tak poza konkursem - ¿alê siê na mój plan lekcji: razem z etyk± trzy zerówki! raz osiem lekcji, raz dwie (sic!), no powali³o kogo¶ :evil: dwa lata nam powtarzali, ¿e w klasie maturalnej wreszcie bêdzie wygodny plan, a tu kupa :(
-
Zosia, Ty siê ciesz z planu... Ja siedzia³am codziennie w szkole do 15. w trzeciej klasie... A to od 10., a to od 11. Dwie godziny okienka (dla nietkórych czekania) na Wiedzê o Kulturze... :| Beznadzieja.
-
Uświadomiłam sobie, że nie mam cycków! :shock:
kumpel w klasie ma
Uświadomiłam sobie, że nie mam cycków! :shock:
Chętnie powołam komisję, która to zbada :twisted:
postkomuniści sprywatyzowali i sprzedali ruskim
-
Zaktualizowa³em sterowniki do kontrolera AGP i przesta³ dzia³aæ windowsowy sterownik myszki :evil:
-
ludzie to skurwysyny http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=35116&wid=8488291&rfbawp=1157403205.077&ticaid=12446
takich ludzi zabija³bym bez skrupu³ów. mam nadziejê, ¿e w pace robi± takim "z dupy jesieñ ¶redniowiecza"
-
ciekawe czy to ¶wiat siê z nim tak kurewsko obszed³ czy to jego w³asna inicjatywa ¿e siê tak spaczy³
-
Wed³ug reporterów, Adam D. pytany, po co drêczy³ chomiki, przedstawi³ teoriê o wy¿szo¶ci szczurów nad chomikami. Jego zdaniem, ludzie nies³usznie wol± chomiki.
psychol
-
sk³adam za¿alenie na mojego kumpla Gabriela, dla którego specjalnie powtarza³am materia³ z morfologii jêzyka angielskiego, pomimo, i¿ ze studiów zrezygnowa³am, tylko po to, ¿eby móc dobrze przygotowac go do poprawek, a on dzi¶ nie przyszed³ na umówion± naukê :?
-
Grrrr! Skonczyla mi sie waznosc konta w bibliotece gownej (tak, tak: gownej) i musze jutro lezc tam z indeksem, zeby mi laskawie przedluzyli na kolejne nedzne 10 m-cy :[ Jakby nie mozna bylo na 12... I jeszcze zebym miala ten indeks. Dzisiaj musze specjalnie wieczorem lezc do centrum spotkac sie z osoba, ktora go ma (bo brala mi wpis z politologii). Modlcie sie, zebysmy sie nie minely...
A poza tym jeszcze nie mam internetu :( dopiero w sobote ze wspollokatorem bedziemy sie bawic w rozdzielanie sygnalu (a na razie korzystam z jego kompa).
Dalej: mieszkam w kraju zacofanym technicznie, nigdzie nie moge dostac akumulatorka do mojego aparatu (bo takich zaawansowanych modeli u nas jeszcze nie ma... jest za to bateria, ktora pasuje, na szczescie, i mama za granica ktora jak nie zapomni, to mi kupi).
Ponadto, nie ma zadnych ladnych butow koloru czarnego (chodzi mi o jakies pantofle bez obcasa), jedyne, jakie byly, to mialy niemilosiernie dlugie noski, ze wygladalam w nich jak Pinokio na paradzie rownosci. W zwiazku z tym chodze w fioletowych. Albo w trampkach. I jestem nieszczesliwa.
-
o 16 poprawka z Gramatyki opisowej, a ja jeszcze nic nie umiem. chyba siê pouczê :/
-
Ponadto, nie ma zadnych ladnych butow koloru czarnego
ten sam problem :roll: do mundurku trampki nie pasuj±, prawda?
-
A ¿eby jeszcze fajne buty w du¿ym rozmiarze trafiæ... :roll:
-
A ja sobie z³o¿ê za¿alenie na ci±gn±c± siê jak flaki z olejem przebudowê katowickiego ronda, dziêki której moja dzisiejsza podró¿ z Gliwic do Sosnowca dwoma busami trwa³a 130minut (!!!) ...wrrr
-
tak w klimatach obuwniczych - moje ukochane rozcz³apane d¿izaski (znaczy sanda³y :)) mnie obtar³y wrednie :?
-
A ja sobie z³o¿ê za¿alenie na ci±gn±c± siê jak flaki z olejem przebudowê katowickiego ronda, dziêki której moja dzisiejsza podró¿ z Gliwic do Sosnowca dwoma busami trwa³a 130minut (!!!) ...wrrr
Nawet mnie nie strasz. Od pa¼dziernika czekaj± mnie podobne do tej wycieczki busami do Sosnowca. A tak na pocieszenie, 130 min to i tak piku¶. Kumpel z Tychów na polibudê w Gliwicach jecha³ busem ponad 3h :]
-
A tak na pocieszenie, 130 min to i tak piku¶. Kumpel z Tychów na polibudê w Gliwicach jecha³ busem ponad 3h :]
Teraz to Ty mnie straszysz hehe..ale faktycznie, 3h to jaka¶ paranoja :shock:
-
w zimie bedzie jeszcze lepiej 8) sobie troche posta³am na przystankach czekaj±c na tramwajkê do chorzowa / z chorzowa. i opanowa³am drogê od stadionu do centrum, bo jako¶ nie chcia³y dalej je¼dziæ. Laski z klasy: 1,5 h z Ligoty do Chorzowa.
-
Teraz to Ty mnie straszysz hehe..ale faktycznie, 3h to jaka¶ paranoja :shock:
Paranoj± nazwa³bym raczej je¿d¿enie na tej trasie u¿ywanych szwedzkich busów. S± bardzo ³adne mimo, ¿e stare. By³y jednak robione na tamtejszy klimat, co spowodowa³o, ¿e nie ma w nich okien, które by siê otwiera³y. Innymi s³owy to je¿d¿±ce konserwy. Chyba nie muszê opisywaæ jakie akcje odchodz± przy temperaturze ponad 30 stopni, kiedy niektórzy pasa¿erowie mdlej±, a kierowca nie otwiera drzwi bo boi siê ¿e kto¶ wyleci :/
-
Paranoj± nazwa³bym raczej je¿d¿enie na tej trasie u¿ywanych szwedzkich busów. S± bardzo ³adne mimo, ¿e stare. By³y jednak robione na tamtejszy klimat, co spowodowa³o, ¿e nie ma w nich okien, które by siê otwiera³y. Innymi s³owy to je¿d¿±ce konserwy. Chyba nie muszê opisywaæ jakie akcje odchodz± przy temperaturze ponad 30 stopni, kiedy niektórzy pasa¿erowie mdlej±, a kierowca nie otwiera drzwi bo boi siê ¿e kto¶ wyleci :/
Tak, kojarzê te maszyny- mia³em "przyjemno¶æ" jechaæ kiedy¶ czym¶ takim z Mys³owic do Tychów...
Dobrze, ¿e wiêkszo¶æ PKM'ów (K-ce, S-c, G-ce, Tychy) wymienia stary tabor na nowe Solarisy, Jelcze,Volvo etc, tak wiêc mo¿e nied³ugo kariera tych szwedzkich cudeniek dobiegnie koñca.
-
z³ama³em obojczyk xD
chwile pozniej znalazlem dyszke na chodniku xD
-
Bratanek chlasn±³ mnie w oko i mam brzydki ¶lad po tym zdarzeniu. I wydl±dam jak maltretowana ¿ona.
-
egzaminator musia³ przyjació³ce waln±æ egzamin akurat jutro, wiêc nie mam z kim jechaæ w góry :cry: :smutek: co dobija mnie jeszcze bardziej, to to, ¿e bacówka do której mia³y¶my jechaæ jest czynna jeszcze tylko ten weekend, potem baza siê zwija i otwiera znowu dopiero w lipcu :( co za poryte ¿ycie, grrr
-
Nic mi sie nie chce... A do tego ta $%#!%@ tepsa odciela mi net na prawie godzine! :grrwrr:
-
Moja kapela umar³a na zawa³ serca ... yh
-
To i ja dzi¶ ponarzekam ;>
Jestem ob³o¿nie chora po przedwczorajnocnym II Festiwalu Kultur, który odbywa³ siê na pla¿y. Tak to jest jak siê siusia na wietrze :P
-
Moja kapela umar³a na zawa³ serca ... yh
Przeczyta³am "moja kumpela" :shock:
-
Moja kapela umar³a na zawa³ serca ... yh
Przeczyta³am "moja kumpela" :shock:
no, ja tak samo...
mój kumpel mia³ wypadek motocyklowy, szczê¶cie w nieszczê¶ciu 'tylko' z³amana miednica, 3 miesi±ce w szpitalu i co najmniej rok rehabilitacji :[
-
Moja kapela umar³a na zawa³ serca ... yh
NIE! :( Pamiêtacie jak Sukubus pokazywa³ na ramach tego forum swoje demo? Tak dobrze siê zapowiada³o..kurwów piêæ..nie mo¿e byæ...;/
-
Poprostu wkrad³a siê nerwowa atmosfera, klawiszowiec zrezygnowa³... a z gitarzysta nawet nei gada³em jeszcze o tym, ale ostatnio wogóle na granei czasu nie mia³. Fakt faktem, ¿e Amphibia zdech³a... Mo¿liwe, ¿e powrócimy z Mocniejszym brzmieniem... i nieco zmienionym sk³adzie, ale to jeszcze powazna rozmowa siê szykuje ... bywa no ;P
-
Jezdy, ja te¿ przeczyta³em "kumpela"... Chyba siê starzejê :|
-
Jezdy, ja te¿ przeczyta³em "kumpela"... Chyba siê starzejê :|
Oj minder, mia³em wcze¶niej napisaæ "ja te¿ przeczyta³em 'kumpela' ", ale przypomnia³o mi siê co mówi³e¶ na temat odpowiedzi typu "ja te¿" (albo ¼le pamiêtam). I co? :P
A wracaj±c do tematu: szykuj t± rozmowê, namawiaj muzyków do grania, bo jak raz siê rozleci na dobre to ju¿ trzeba szukaæ nowych chêtnych. Mia³em tak kiedy¶ z kapel±, grali¶my doom co¶ a la wczesna Katatonia zmieszana z My Dying Bride, ale przysz³a wiosna i jako¶ za weso³o siê zrobi³o na granie takiej muzyki :D potem wszyscy porozje¿d¿ali siê na studia, wiêc spotykamy siê tylko raz na kilka miesiêcy na jakie¶ jammowanie. Inn± mo¿liwo¶ci± jest samotne nagrywanie w domowym zaciszu :twisted:
-
A mnie wypieprzyli z kapeli... Lepiej nie skomentujê, bo jeszcze nie do koñca siê pozbiera³am :(
-
Zawiód³ mnie najlepszy przyjaciel. :(
-
Kekkai: dlaczego ciê wyrzucili z kapeli? :?
mnie jakie¶ parê miesiêcy temu wypieprzyli z kapeli rockowej (niezbyt przyk³ada³em siê do gry), dzieñ przed koncertem z D¿emem. by³em wkurzony, ale [wpis radosny] w dzieñ koncertu by³a okropna ulewa i koncert odwo³ano :twisted:
-
W czwartek o 16.00 mam poprawke z ontologii. Tylko pani profesor Ontologiczna zapomniala o kategorii umiejscowienia i nie podala, gdzie mamy ten egzam. Smiac sie czy plakac...?
-
W czwartek o 16.00 mam poprawke z ontologii. Tylko pani profesor Ontologiczna zapomniala o kategorii umiejscowienia i nie podala, gdzie mamy ten egzam. Smiac sie czy plakac...?
gdyby mia³o siê p³akaæ za ka¿dym razem gdy jaki¶ prof tak zrobi to student ca³y czasby chodzi³by zap³akany.
nie chce mi siê strun wymieniaæ bo na moim sprzêcie to masa roboty, ehhh...
-
Kekkai: dlaczego ciê wyrzucili z kapeli? :?
Za zbyt s³aby g³os i nie trafianie w tonacjê... Tylko trochê kiepsko.. bo po 2,5 roku :( Atmosfera siê ogólnie zrobi³a nerwowa...
Ehh no i kupa... Ale dobrze siê sta³o, teraz jak na to patrzê to i ja straci³am serce do tej kapeli.
-
przykro mi.
mój pies jest chyba ślepy na jedno oko. za dwa dni idę z nim do weterynarza sprawdzić to. u collie ślepota jest często spotykana :/ :(
-
dzisiaj rano bêdê mia³ kaca ;] a poza tym mój najlepszy ziom jutro wraca do Albionu, pewnie na kolejny rok :[
-
dzisiaj rano bêdê mia³ kaca ;]
To wypij du¿o wody przed pój¶ciem spaæ i sory, ¿e tak pó¼no to piszê :P
-
Czy ktos jeszcze ma na roku takich debili, jak ci ode mnie? Przelozyli egzamin poprawkowy. Jeszcze na koniec wrzesnia... ](*,) Zgroza po prostu. A jaki argument: bo oni by mieli 3 poprawki pod rzad i nie wyrobia. To trzeba bylo wyrobic w czerwcu...
W zeszlym roku, o ile dobrze pamietam, z jedna poprawka nie dali rady. Przykro mi to pisac, ale mam nadzieje, ze odpadna, albo beda rok powtarzac... :evil:
Ech, w sobote urzadze rzez... powybijam im oczy obcasami. Ja nie moge, jak mozna sie przez 2 miesiace nie nauczyc? Ludzka glupota jest niezmierzona...
-
znowu jest zimno! |:
-
argh, ¿eby chodziæ na fakultet z polskiego muszê zdaæ parszywy egzamin komisyjny z trzech semestrów :( no i fajnie, da³abym radê, ale dzi¶ okaza³o siê, ¿e mam na to tydzieñ, a nie dwa i pó³ :? najbardziej wkurza mnie to, ze odbierze mi to przyjemno¶æ z czytania bardzo fajnych lektur, które bedê musia³a przyswoiæ w i¶cie ekspresowym tempie zamiast powoli przetrawiaæ. All in all - ¿yæ siê odechciewa :x
-
Czujê siê zupe³nie pusty. Chujowe uczucie. Na dodatek wiem dlaczego. :x
-
Jutro II termin egzaminu z analizy 0_o. Plus, ¿e piszê tylko czê¶æ teoretyczn±, bo zadania zaliczy³em w pierwszym. Minus, ¿e jak nie zdam teraz teorii, bêdê mia³ nieca³y tydzieñ na naukê do III terminu... :roll: :zgroza:
-
mam w poniedzia³ek dwa egzaminy poprawkowe (Literatura GB i Historia USA) niewiele umiem, a i uczyæ mi siê nie chce, moje lenistwo zahacza ju¿ o zwyk³± g³upotê :/ no dodatek s± to przedmioty, w których raczej nie chodzi o zrozumienie tylko o wkówanie... ehhh...
-
Mój Windowpane <tak nazwa³am komputer> mi siê zacina i w ogóle chce reinstalki a ja zmêczona jestem bo nie mog³am w nocy spaæ :( Do tego mój kota o imieniu Fred mi siê rozchorowa³.. jaka¶ infekcja mi z³apa³a sier¶ciucha i jest zdeptany... Moja mama nie wyje¿d¿a nigdzie na weekend i impreza któr± planowa³am od dawna wziê³a w ³eb... W domu dzi¶ nic do jedzenia nie by³o... i z³ama³am paznokieæ. W dodatku kupi³am p³ytki ¿eby wypróbowaæ lightscribe i siê bojê ¿e mi siê system zawiesi, wiêc muszê poczekaæ z testami a¿ mi siê reinstalnie system... JESTEM Z£A
-
To zainstaluj linuxa :]
-
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
przychodzê dzisiaj do parszywej miejskiej biblioteki z zamiarem przed³u¿enia wypo¿yczenia kilkunastu ksi±¿ek, z ok.20 z³otymi ¿eby zap³aciæ karê za nie oddawanie ksi±¿ek. kobieta w bibliotece naliczy³a mi 99 z³otych. Skur******ñstwo! ¯adna z ksi±¿ek nie mia³a rezerwacji, nikt nie chcia³ ich w tym czasie po¿yczaæ, ale mi naliczyli bañkê za piekielnie nudne rozpieprzaj±ce siê ceg³y wypo¿yczane ¶rednio co 3 lata! :x :evil:
poza tym do pierwszej olimpiady mam ju¿ tylko miesi±c, a piekielnie nie chcia³o mi siê wcze¶niej uczyæ i teraz bêdê musia³ zapierdzielaæ :/
-
99 z³? masssakra, ja pamiêtam jak odda³em ksi±¿kê po 1,5 roku (zapomnia³o mi siê ;P) i p³aci³em 2,50...
-
Soja, To poczekaj do amnestii nastêpniej, by³a w tym roku jako¶ w maju, to mo¿e kiedy¶ jeszcze bêdzie. Z jakie¶ 5 lat mo¿e :]
-
99 zł? masssakra, ja pamiętam jak oddałem książkę po 1,5 roku (zapomniało mi się ;P) i płaciłem 2,50...
... :/ co biblioteka to obyczaj :obled:
-
Zrobi³±m reinstalkê i nadal zacina mi siê pasek start... nigdy czego¶ takiego nie widzia³am... Nie chcê Linuzy, bo jestem zbyt leniwa :twisted: i bardzo bym têskni³a za Photoshopem CS2 i Macromedia Flashem 8... Gimpa nieznoszê. Fred szuka³ narzêdzi to grzebania we Flashu pod Linuksa, ale w koñcu nic z tego nie wysz³o. Do tego po prze¿yciu 2 godzinnego w³amu do ustawieñ drukarki <z cyklu Fred instaluje drukarkê pod Linuksem> odechcia³o mi siê cacka na zawsze :( Wiêc Linuks dla mnie to akt desperacji... Przed chwil± tekst Fredka: "próbki tego programu wygl±daj± na ca³kiem skoñczone". Czy dodawaæ wiêcej? <za³o¿e siê, ¿e to ca³kiem oka¿e siê masakryczne>...
HELP!! <ryczy, ³zy p³yn±, krzes³a lataj±, zêby zgrzytaj± , formaty nastêpuj± po sobie.....>
-
To może wymień sprzęt? Wcale bym się nie zdziwil gdyby takie objawy wywoływała uszkodzona pamięć lub dysk :|
-
A mi profesor przelozyl jutrzejsza poprawke na... 2 tyg. pozniej. Ide do dziekanatu na skarge :evil:
-
otó¿ potr±ci³ mnie dzi¶ samochód na moim w³asnym osiedlu. przemi³y pan postanowi³ nie zwolniæ na drodze wewnêtrznej i uda³o mu siê o mnie zahaczyæ. wykona³am figurê godn± radzieckiego baletu i uderzy³am biodrem o glebê. mi³y pan zatrzyma³ siê na ca³e dziesiêæ sekund, zapyta³ czy nic mi nie jest i pojecha³ dalej bawiæ siê w carmageddon.
-
O, jaki mily - nie zabil... :O I takie debile sobie radosnie jezdza :? A nic Ci nie jest? (bo pewnie jakies ogolne potluczenia masz)
-
dziêki, ¿e pytasz, Kas (: na szczê¶cie poza takim mniej powa¿nym uszkodzeniem stawu biodrowego nic mi nie jest. ale jutro idê do przychodni, a na wszelki wypadek mam spisany numer rejestracyjny. a¿ mi siê przypomina kawa³ ze stalinem "a móg³ zabiæ" :?
-
O, bardzo dobrze, ¿e masz numer. Poszkodowany + obdukcja + numer rejestracyjny = sprawa karna dla sprawcy. Dobrze, ¿e generalnie nic Ci siê nie sta³o.
-
Skar¿ê siê na z³o¶liwo¶æ rzeczy martwych. Sprawi³am sobie kieszeñ na dyski 2.5" i oczywi¶cie siê butnuje. J±dro dopieszczone, bluetooth usb ¶miga, pendrajwy te¿, nawet mi do k* nêdzy komórkê wykrywa bez ¿adnego dodatkowego czarowania, a dysku nie chce :[ A mo¿e praca na usb 1.1 jest poni¿ej godno¶ci tej kieszeni? Wrrrr. :axe:
EDIT: lol, w koñcu dmesg zacz±³ pluæ jakimi¶ b³êdami, lepsze to ni¿ nic. Linux uczy siê cieszyæ z najdrobniejszych "sukcesów" :lol:
-
EDIT: lol, w koñcu dmesg zacz±³ pluæ jakimi¶ b³êdami, lepsze to ni¿ nic. Linux uczy siê cieszyæ z najdrobniejszych "sukcesów" :lol:
Tak, zauwa¿y³am tak± tendencjê je¿eli chodzi o u¿ytkowników Linuksa. Najczêstszym tekstem kota jest "Uda³o mi siê uruchomiæ" z wielkim u¶miechem na pysku.
a na wszelki wypadek mam spisany numer rejestracyjny.
Gratulujê trze¼wo¶ci umys³u... Wiele osób nie spisuje numerów.. nie wiem szok czy jak, a potem szukaj wiatru w polu...
Mam Winzgrozê Extreme Pain bez Service Packa... ciekawe ile jeszcze zanim mnie zjedz±....
-
W poci±gu mi dzisiaj ¶mierdzia³o. Wiem, ¿e to nie jest dziwne, ale ubolewania godne jest.
-
Nie mów mi o smrodach w publicznych ¶rodkach trnsportu, bielskie mzka pod tym wzglêdem wymiata! Czy ludzie w Bielsku siê nie myj±?!
-
W Kraku tez sie nie myja :? w Wawie tez nie... a u mnie na wsi nie ma transportu zbiorowego i jest spokoj. Kochanowski wiedzial, co robi, chwalac polska wies ;)
A do tematu: spac nie moge, chociaz jestem zmeczona. A potem w dzien chodze nieprzytomna :?
-
Bêdê mieszkaæ w akademiku :|
-
Czarna, to chyba do wpisów radosnych. Pomy¶l ile chêtnych towarów tam bêdzie :P
-
koledze z klasy pękł krwiak w mózgu. jest właśnie operowany. ponadto stwierdzono u niego raka :/ :smutek:
edit: było "pęknął"
-
Uch, to strasznie przykre. :(
-
Tak, to przykre, ale "pêk³"...
Chêtnych na co towarów, Minderze? :shock:
-
Soja, cholernie mi przykro z powodu Twojego kolegi. A niektórzy narzekaj±, ¿e maj± przesrane :|
Ech, ten system, wykasowa³em Ci kawa³ek posta, sorki ;) - Unas
-
Wcale mnie nie znasz... :shock:
-
Eot, moje cudeñka - pogadajcie sobie na priv'ie.
-
Dosta³am tematy na ustn± z polskiego - z trzech które da³am nie ma ani jednego :( Cholera mnie bierze. Jeszcze te zwi±zane z fantastyk± w jakikolwiek sposób s± tak ¿adne, ¿e a¿ siê przykro robi.
-
Veila, win los - szko³a dosta³a z góry takie, a nie inne tematy i tyle :| mnie do¶c powa¿nie kusi temat "Motywy legend celtyckich w twórczo¶ci J.R.R.Tolkiena" :D
-
ojaaaa, szkoda, że takiego tematu u mnie nie ma. ja to mam takie szajse... :/
ja się zastanawiam nad "Romantyczna poetyka horrorów" i "Postacie mitologiczne jako symbole różnych postaw"
-
Veila, win los - szko³a dosta³a z góry takie, a nie inne tematy i tyle :| mnie do¶c powa¿nie kusi temat "Motywy legend celtyckich w twórczo¶ci J.R.R.Tolkiena" :D
To dobre jest. U mni te¿ by³y tematy z góry, ale siê jako¶ prze¿y³o. Gorzej, jakby sam Mickiewicz by³ :?
A mi jest smutno :(
-
Veila, win los - szko³a dosta³a z góry takie, a nie inne tematy i tyle :| mnie do¶c powa¿nie kusi temat "Motywy legend celtyckich w twórczo¶ci J.R.R.Tolkiena" :D
dziewczyno, bierz i siê nawet nie zastanawiaj! :shock:
-
Veila, win los - szko³a dosta³a z góry takie, a nie inne tematy i tyle :| mnie do¶c powa¿nie kusi temat "Motywy legend celtyckich w twórczo¶ci J.R.R.Tolkiena" :D
¶wietny temat! a i materia³ów multum!
-
To jeden z czarniejszych dni w tym miesi±cu. Zastanawiam siê co jeszcze siê przytrafi, ¿eby uznaæ ten dzieñ za czarniejszy w coraz szerszej perspektywie. To, ¿e jest burza to ma³y piku¶, ale odcieli mi internet (z mojej winy, przyznajê, ale nie s±dzi³em, ¿e tak szybko :P), aktualnie naprawiam komputer osobie, której najchêtniej bym go zepsu³. Harrr...
-
W³a¶nie zosta³am ostatecznie wycyckana z mieszkania... :?
-
wszystko mnie boli :?
-
A mnie nikt nie kocha, nie ma nikogo, kogo moznaby zamordowac, zeby sobie ulzyc i w ogole dzien jakis do d... nie lubie budzic sie wyspana, bo wtedy jestem agresywna :evil:
-
czytam ludzi bezdomnych. nie wiem czemu, ale co chwila dochodzê do wniosku przy tej ksi±¿ce, ¿e mi czego¶ w ¿yciu brakuje. mo¿e dzieñ mam taki refleksyjny po prostu. chandre ³apie. parszywa jesieñ :( (a ja niby uwielbiam jesieñ).
-
Cholera, durny wyk³adowca nie zaliczy³ mi egzaminu. Kole¶ jest nienormalny, wszyscy siê zgadzaj±, ¿e wyniki s± wrêcz losowane. Cz³owiek pisze dobrze i nie zalicza, a inny, który napisa³ byle co - zdaje. Gdzie tu sprawiedliwo¶æ?... :(
-
Pobrano mi dzi¶ 4 probowki krwii :x Podobno mam anemiê, chce mi siê mdleæ, boli ca³e przedramiê - niech mnie kto¶ przytuli :P
-
miałem taki fajny dzień w szkole.... do ostatniej lekcji :/ bo ostatnią lekcją jest wiedza o kulturze :/ a profil mojej klasy to hum-art i mamy więcej niż inni lekcji woku w tygodniu. oglądaliśmy na woku krótkie filmy z dziedziny video-art, oglądaliśmy z racji tego, że jesteśmy poziomem rozszerzony i z "wyższą kulturą" musimy się zapoznać. Pani prof. była zachwycona tą sztuką, a uczniowie załamani. Po tej lekcji zgodnie z kolegami stwierdziłem, że im poziom wiedzy o sztuce jest bardziej rozszerzony tym to czym się zajmujemy ma mniej wspólnego ze sztuką. evviva l'arte choć dzieło gówno warte. ciekawe czym jutro będzie nas katować. Może wrócimy do chlapania szczotką umoczoną w krwi albo wieszania Chrystusa na haku w rzeźni, w drugiej klasie mieliśmy nawet z takich rzeczy referaty
-
Cholera, durny wyk³adowca nie zaliczy³ mi egzaminu. Kole¶ jest nienormalny, wszyscy siê zgadzaj±, ¿e wyniki s± wrêcz losowane. Cz³owiek pisze dobrze i nie zalicza, a inny, który napisa³ byle co - zdaje. Gdzie tu sprawiedliwo¶æ?... :(
Sprawiedliwosci szukaj gdzie indziej. 29 a. 30 wrzesnia (cuuuudownie) mam egzam z podobnym wykladowca :? Mial byc w zeszla niedziele, ale panu profesorowi (niech go szlag!) nie pasowalo... A 2 razy to juz zdawalam, za pierwszym nie napisalam nic, za drugim wszystko (i to dobrze, bo sprawdzalam potem!), a i tak mam niezdane. Ale denerwuje mnie to niezmiernie, bo:
1) to niesprawiedliwe
2) na 30 wrzesnia mialam inne plany :evil:
Pani prof. by³a zachwycona t± sztuk±, a uczniowie za³amani.
To zapytajcie pania profesor, co tam bylo takiego wartosciowego. Zreszta teraz to sie stawia rzezbe (?) autorstwa artysty (? :lol:) Mitoraja na Rynku i mowi, ze to sztuka... to sie nie dziw.
-
heh. na języku polskim i woku mamy czasem sztukę, która nie ma określonego znaczenia/przesłania i po prostu autor ją robi w taki sposób zeby każdy mógł sobie sam dobrać do tego znaczenie [ przy czym oczywiście są to szajse ]. po jednej lekcji woku ( właśnie o takich idiotycznych dziełach ) podszedłem do pani prof. żeby poprosić ją czy mogę o czymś innym robić referat ( bo miałem o takim debilu co to chrystusa w rzeźni wieszał ) i porównałem jej te "dobieranie przesłania" do kleksów w psychiatryku. zobaczysz w kleksie myśliwego goniącego królika to jesteś walnięty. od tego czasu z nią nie gadam na temat przerabianego przez nas materiału. ona taką "sztukę" niestety lubi i nie da się z nią o tym normalnie gadać
-
mo¿naby siê ju¿ pozbyæ tej marchewy z logo :? :roll:
-
mo¿naby siê ju¿ pozbyæ tej marchewy z logo Confused Rolling Eyes
Mo¿e jaki¶ jesienny li¶æ zamiast tego ? W koñcu nadchodzi taka piêkna i opethowa pora roku.
-----------------------------------------
Ja nie chce siê z domu wyprowadzaæ!!! :(
-
Ja nie chce siê z domu wyprowadzaæ!!! :(
:shock: to siê zamieñ. ja chcê.
-
mo¿naby siê ju¿ pozbyæ tej marchewy z logo :? :roll:
Ahm, racja - trochê siê zagapi³em ;)
-
czemu weekendy s± takie krótkie?! :?
-
zale¿y czyje... Ja bêdê mieæ wolne pi±tki :D :D :D
-
Wror. K³opotó³ ci±g dalszy. Ju¿ nawet nie chce mi siê o tym wszystkim opowiadaæ. Przeprowadzka na nowe lokum przesunê³a siê o miesi±c :(
-
od pó³torej godziny próbujê chocia¿by wej¶æ na stronê USOS, o rejestracji na WF to jeszcze nawet nie my¶lê :?
-
Nie mam, naprawdê nie mam szczê¶cia do kobiet. To fakt potwierdzony naukowo latami badañ i analiz. Zostanê starym kawalerem i tak siê skoñczy mój beznadziejny ¿ywot :(
-
USOS mnie wykoñczy! :evil: to ju¿ 3 godziny!
-
Nie mam, naprawdê nie mam szczê¶cia do kobiet. To fakt potwierdzony naukowo latami badañ i analiz. Zostanê starym kawalerem i tak siê skoñczy mój beznadziejny ¿ywot :(
mo¿e to i dobrze, dziwczyny to prawie same k³opoty... ehhh...
-
Nie mam, naprawdê nie mam szczê¶cia do kobiet. To fakt potwierdzony naukowo latami badañ i analiz. Zostanê starym kawalerem i tak siê skoñczy mój beznadziejny ¿ywot :(
Wypijmy razem, bo póki co mam takie same wra¿enia. :(
-
eh jestem zmêczony, jazda samochodem tam i spowrotem po kilka razy wykañcz i to jak...
-
Nie mam, naprawdê nie mam szczê¶cia do kobiet. To fakt potwierdzony naukowo latami badañ i analiz. Zostanê starym kawalerem i tak siê skoñczy mój beznadziejny ¿ywot :(
Wypijmy razem, bo póki co mam takie same wra¿enia. :(
Do³±czam siê z moim kieliszkiem... :?
-
od rana w pracy :( (i konca nie widac) ot zycie programisty..
pozdrawiam..
-
Od rana w jaskiniach lekarzy - siostra spad³a ze sceny i trzeba j± by³o odtransportowaæ do jakiego¶ chirurga. Musi schudn±æ, to jest pewne. Bo ja jej nosiæ wiêcej nie bêdê, jak sobie krzywdê zrobi. A jak spada, to mi siê ¶miaæ chcia³o. Ale ja to nic. Bo jaki¶ dziad to siê z niej jawnie na¶miewa³. Gdyby jej nie trzeba by³o zbieraæ z pod³o¿a, to pozna³by smak mojej piê¶ci. Parszywe dziadki, siê ¶miej±. A to zwichniêcie drugiego stopnia jest. M³oda siê ucieszya tylko z windy, co j± na rentgen powioz³a. Ale ja to jestem naprawdê dobra dusza, bo nie zostawiam bli¼nich w potrzebie.
Plecy i ramiona mi bol±.
-
no tak, zosta³y dwie poprawki i baaardzo wielka mo¿liwo¶æ powtarzania jednego przedmiotu. jest super, a profesor wykaza³ siê nielada poczuciem humoru daj±c na egzaminie rzeczy, o których sam pewnie musia³ sobie przypomnieæ, ale dopiero co siê nauczyæ. jest super...
-
minder, unas, Nile, wypijmy za to :D ja ju¿ ³adny kawa³ek czasu temu pogodzi³am siê z perspektyw± zostania star± pann± na resztê zycia i jako¶ mi to przesta³o przeszkadzaæ. Mo¿e te¿ przywykniecie :P
edit: dzi¶ pozna³am nowy cudowniasty wynalazek boskiego Romana - przelicznik punktów z poziomu rozszerzonego na podstawowy :? :x jest to jedno wielkie paskudztwo :( ja ju¿ chcê byæ po maturze, zaraza
-
Na wydziale mamy totalny burdel!! Nie ma planu, nie wiem ile mam zrobiæ monografów - jeden czy dwa, do tego pomylili siê z liczb± punktów. Dodatkowo nie poinformowali, ze po 20 wrze¶nia trzeba sk³adaæ podanie jak chce siê z³o¿yæ indeks i w ogóle masakra.
-
A ja mam najbardziej beznadziejny plan ze wszystkich semestrów. Wtorek ca³y zajêty (2 okienka ;/), w czwartek na 7 a w pi±tek do 18 :x
-
1. Pan profesor przelozyl nam poprawke na 14 pazdziernika i w zwiazku z tym rozpoczyna sie masowe skladanie podan o przedluzenie sesji (tudziez pare osob zostaje na drugim... papa); dyrektor instytutu wsciekly, w dziekanacie wscieklizna, my tez zli.
2. Grozono mi dzis smiercia :? K***a, jak w telenoweli, ale to nie jest smieszne, bo to nie telenowela. Ale juz wiem, co mam dalej robic, chociaz wcale mi sie to wszystko nie podoba :?
-
Mam s³abe w³osy... i ma³o... :(
-
Mam do przeczytania kupê materia³ów i siedzê w sieci ¿eby tylko nie czytaæ, bo mi siê nie chce.
jestem na siebie z³a za to lenistwo :(
-
Dosta³em siakie¶ guffno z WKU :CCC
-
Dosta³em siakie¶ guffno z WKU :CCC
Ty tez? :P
-
Tak, ja te¿. :twisted:
(a dopiero jutro ide za³atwiaæ dowód :lol: :lol: :lol:)
=-=-=-=-=--=-=-=-=-=-=-=
Nie mam siê komu wy¿aliæ
-
Pojecha³am na pocztê nadaæ 2 paczki. Taszczê je do drzwi (jenda wa¿y³a 8 kilo, druga mniejsza ;]), patrzê a tu karteczka: "Z powodu awarii pr±du nieczynne. Przepraszamy". Zagl±dam a tam lights on, a panie siedz± i plotkuj±. My¶lê sobie - poczekam, zaraz pewnie otworz±, skoro ju¿ jest pr±d. Czekam 5 minut... 10 minut... 15 minut... w koñcu postanowi³am pojechaæ na inn± pocztê. Na poczcie przyjêli mi tylko jedn± paczkê bo w drugiej wystawa³ karton spod ta¶my w jednym miescu ;[ A na koniec jeszcze sobie nabi³am guza na czole drzwiami od samochodu. :lol: No, ale dowód nadania mi nie wpad³ do ka³u¿y bo wiatr zawia³ w dobr± stronê - jest siê z czego cieszyæ :lol:
-
Mam okropny, odrapany i syfiasty akademik z meblami z lat 70. :/ i ³azienkê na 10 osób...
Z tymi problemami z kobietami to marudzicie - trzeba czasu... Ewentualnie zapraszam na darmowy eksternistyczny kurs postêpowania z kobietami, wyk³ada prof. Czarna :D Zapraszam chêtnych...
Nie mam siê komu wy¿aliæ
Sam jeste¶ sobie winien :]
-
Mam okropny, odrapany i syfiasty akademik z meblami z lat 70. :/ i ³azienkê na 10 osób...
Z tymi problemami z kobietami to marudzicie - trzeba czasu... Ewentualnie zapraszam na darmowy eksternistyczny kurs postêpowania z kobietami, wyk³ada prof. Czarna :D Zapraszam chêtnych...
Nie mam siê komu wy¿aliæ
Sam jeste¶ sobie winien :]
Ty równie¿. I jak masz co¶ do mnie to prosi³bym o PM a nie marudzenie na forum (a taka z Ciebie anty-offtopic userzyna jest)
-
Nile to nie by³ off-topic, ale odpowied¼ na Twoj± wypowied¼ :P
Czarna w niektórych akademikach jest jedna ³azienka na ca³e piêtro, wiêc nie jest tak ¼le ;D
A ja jutro wyje¿d¿am do Gdañska i nie chce mi siê pakowaæ :x
-
Ja chyba te¿ nie chcê tam jechaæ... z jednej strony NOWE i bêdzie siê duzo dzia³o, a z drugiej strony... Martwie siê, ¿e mo¿e byæ lipnie...
-
Prze¿y³em wczoraj najgorszy dzieñ mojego ¿ycia. Wiecie jak to jest rzuciæ osobê, któr± siê kocha?
-
Ja wiem jak to jest :( Ale lepiej rzuciæ ni¿ pozwoliæ na doprawienie rogów.
-
W moim przypadku nie o to chodzi³o... Sytuacja zbyt pojebana, ¿eby j± opisywaæ. Prze krótki okres czasu by³em naprawdê szczê¶liwy, bardzo przyjemne uczucie...
-
Oj ciezko jest, oj ciezko. Wybralem siê na zakupy. Kupilem buty, kupilem kurtke, Wchodze do ksiêgarni. "O jaa! Kroniki Wampirów!" No to zakupilem. Wchodze na PkS, zagl±dam w pustke w skarbonce, nie mam na bilet. Hmm - sobie my¶le - jest nieciekawie. No i co robi Lestat? Idzie do domu 27km... Hmm - my¶li Lestat - z³apiê stopa. No i sie zatrzymal kole¶ na dwa kilometry przed Lestatow± wiosk±... Ech... Ide moczyæ nogi.
-
Cholera, nie zaliczono mi egzaminu :/ Kole¶ od równañ ró¿niczkowych po III terminach nie zaliczy³ niemal po³owie roku 0_o By³em obejrzeæ swoj± pracê, mam ponad 75% dobrze napisane [on to sam przyzna³!], ale... "tu pan napisa³ ¼le, a to jest dokument i nie mogê panu zaliczyæ. 2.0" :shock: :x Zaczêli¶my ju¿ interwencjê u dziekana... :(
-
trzy strune wiolinowe elektryka w plecy. skutek eksperymentów ze strojem
-
Kiedy ja chodzi³±m na bulwar, <nad Wis³ê topiæ butelki po winie> bêd±c piêkn± i m³odziutk± <patrz prawie 7 lat temu> to by³o zupe³nie inne pokolenie. Na starszych patrzy³o siê w sposób "prowad¼ guru". Dzi¶ to, co siê dzieje z m³odzie¿±..... Zero respektu :(
-
Wiecie jak to jest rzuciæ osobê, któr± siê kocha?
Tak jakby wiem... Ale nie o tym...
Przestajê byæ online... Mam nadziejê, ¿e tylko na jaki¶ czas...
¯egnajcie... :( Jakby¶cie têsknili, to piszcie, najlepiej smsy - bêdzie mi mi³o (Ci, co maj± numer...). Mog± byæ te¿ mejle. Mam nadziejê, ¿e bêdê zagl±daæ co jaki¶ czas i nie bêdê têskniæ... I liczê na to spotkanie w Warszawie! Trzymajcie siê :*
-
papa!! <macha bia³± chusteczk±> Wpadaj do nas czêsto!!
Jestem przymulona dzisiaj... Ile¿ to mo¿na spaæ?!?
-
Bêdziemy têsknic na forum, ale o kontaktach via telefon na pewno nie zapomnimy. :)
-
ech, w³a¶nie siê dowiedzia³am, ¿e bedê zdawaæ WOS i historiê sztuki :( to ostatnie bardzo chêtnie, ale kucia na rozszerzony WOS nie widzê :? chyba zapomnê, co to takiego czas wolny :twisted:
edit: Czarna ma w akademiku salê komputerow±, wiêc mo¿e bêdzie wpadaæ nie tak rzadko jak zapowiada³a :)
-
"w³a¶nie" to chyba przed oddaniem deklaracji 30 wrze¶nia? :) a wos czy rozszerzony czy podstawowy to okropny bana³. wrêcz nuda. zobacz sobie arkusze z tegorocznej matury
-
Zimno jest i nic mi sie nie chce :3
-
dzi¶ siê przekona³am, ¿e wyk³ady niezwi±zane ¶ci¶le z kierunkiem studiów s± potwornie nudne.
na Antropologii Kultury pani mówi³a chyba sama do siebie, bo tego jej be³kotu spod nosa nie sposób by³o zrozumieæ, szczególnie wtedy, gdy wypowiada³a jakie¶ nazwisko. na nasz± propozycjê, by korzysta³a z mikrofonu (bo po coa on tam do cholery jest, to naprawdê du¿a sala wyk³adowa), odpowiedzia³a nie, poniewa¿ mnie on zag³usza. jak na z³o¶æ la³ straszny deszcz i grzmia³o, wiêc wy³owiæ cokolwiek spomiêdzy ha³asu i be³kotu by³o naprawdê wyczynem.
Historia Filozofii natomiast prowadzona by³a przez co prawda u¿ywaj±c± mikrofonu, ale kompletnie zamkniêt± w swoim filozoficznym ¶wiecie kobietê. u¿ywa³a pojêæ i sformu³owañ zupe³nie niezrozumia³ych nawet dla najbystrzejszego studenta pierwszorocznego, wiêc ma³o kto wiedzia³ o co jej w ogóle chodzi. po ponad godzinie (!) filozofowania do samej siebie stwierdzi³a, ¿e do g³ównego tematu wyk³adu zaraz dojdziemy (SIC!).
oto jak bêdê musia³a nauczyæ siê pisaæ (alfabet amharski jakby kto pyta³, tutaj akurat tekst hymnu):
(http://one.xthost.info/manowce/amharskihymn.PNG)
-
wczoraj w nocy sie dowiedzialem ze mam dzis sprawdzian z angielskiego z materiału znajdującego się w książce, która jest dodatkowa i, cytuję, "nie trzeba jej kupić, ale jak ktoś chce...". nie ma to jak sprawiedliwość, oczywiście książki nie kupiłem.
alfabet przerażający :shock:
-
Wszystko jest do dupy, tylko pasta do zębów. Mam kryzys związany z nawałem obowiązków i samotnością. Żyć mi się odechciewa. Nie pomaga nawet lepsze lokum i lepsze towarzystwo :(
EDIT: Właśnie się dowiedziałem, że mamy w mieszkaniu prusaki - sąsiad z pokoju obok zaczął tłuc się po kuchni. Ciekawe co jeszcze wyskoczy w tym tygodniu...
-
Zosta³em okradziony ze stypendium :smutek: I to tylko dlatego, ¿e durny kretyn-wyk³adowca nie zaliczy³ mi egzaminu, który napisa³em na ponad 75% :shock: Wszyscy siê zgadzaj±, ¿e wyniki egzaminu s± losowane, a od mi dzi¶ odpowiedzia³ przy rozmowie, ¿e "nie mo¿e naginaæ zasad". Ratunku, gdzie jest sprawiedliwo¶æ?... :smutek: :smutek: :smutek:
-
miesi±c temu ojciec kupi³ mi mieszkanie - tak, wiem, powinnam szaleæ z rado¶ci, ale szczerze mówi±c mam ju¿ po dziurki w nosie latania po urzêdach z cholernymi papierkami i u¿erania siê z biurokrat(k)ami :x same nerwy, cholera jasna. I ¿alê siê jeszcze na w³asne roztrzepanie, dziêki któremu z dzisiejszego pod³±czania pr±du nici - wziê³am wszystkie mo¿ebne papierzyska, za to nie wziê³am kluczy #-o :( jutro trzeba mi siê urwaæ z paru lekcji i powtórka z rozrywki. Pretensje mogê miec wy³±cznie do siebie :? ech, ¿yæ siê odechciewa
-
Wyłączyli mi prąd akurat jak przygotowywałem lekcję. Wszystko poszło w buraki :| Najwyższy czas zatroszczyć się o UPSa.
-
Kto wymy¶li³ zajêcia na 7 rano, przecie¿ to nieludzkie ](*,)
-
Kto wymy¶li³ zajêcia na 7 rano, przecie¿ to nieludzkie ](*,)
To jest ¶rodek nocy na mój gust.
A mój kot mi siku zrobi³ w domu, ¶winia jedna!
-
eh wykoñczony jestem strasznie, jazda autobusem mêczy starsznie :|
-
Wróci³em w³±snie do domu po pierwszym tygodniu studiowania. O dziwo czujê siê glupszy niz przed wyjazdem... :P Mia³em narzekac... Nie mam mozliwosci podlaczenia sobie internetu przez kablówkê, a na Neozdrade mnie nie stac... Ciezko moze byc bez netu na studiach. :?
-
Mam s±siadkê piromankê :(
-
nie mogê dopa¶æ w sieci ¿adnych albumów Indie Arie. i nie ma w Polsce do zdobycia "Colloquial Amharic" - ja tego potrzebujê! :?
-
i znowu do Krakowa trzeba wracaæ :( a tak siê nie chce domciu opuszczaæ :)
-
Dwa razy w tygodniu muszê wstawaæ o 5 i wbijaæ siê do sardynkowozu (o godzinie powrotu do domu wolê nawet nie my¶leæ)
The Horror. . .The Horror. . .:lol:
-
Zerwa³em z kobiet±, która kocham... W zasadzie nie zerwalem, tylko robimy sobie "przerwe"... ¯yc mi sie nie chce. :? :(
-
Zerwa³em z kobiet±, która kocham... W zasadzie nie zerwalem, tylko robimy sobie "przerwe"... ¯yc mi sie nie chce. :? :(
Hm, imho przerwa to nie jest dobry wybór... Nic tak nie leczy zwi±zku jak szczera, niestety czêsto kalecz±ca i bolesna, rozmowa... To z do¶wiadczenia mojego i mojej Najpiêkniejszej - ka¿dy 'konflikt' rozwi±zujemy w ten sposób i zawsze okazuje siê, ¿e wyst±pi³o niezrozumienie drugiej osoby, dlatego szczero¶æ wszystko naprawia... W ka¿dym razie ¿yczê powodzenia.
-
Ten pan wyzej ma racje.
Wszystko jest do dupy, tylko pasta do zêbów. Mam kryzys zwi±zany z nawa³em obowi±zków i samotno¶ci±. ¯yæ mi siê odechciewa.
To jest chyba zarazliwe. Cierpie na ogolnego Weltschmerza, do tego jeszcze przeziebienie... wszystko mnie przygnebia. I nic mi sie nie chce.
-
kanar mi dzisiaj wlepi³ MANDAT jak to okre¶li³, za nie podbit± legitymacjê :) :) :) kwota, uwaga.... = 5 z³ :lol: :lol: najgorsze jest to, ¿e chcia³em temu debilowi kanarowi daæ te 5 z³otych od razu, ale nie... wszystko musi byæ zapisane i muszê siê udaæ na jak±¶ tam ulicê do jakiego¶ tam biura i te ca³e boskie 5 zyli zap³aciæ... :/
-
To jest Polska w³a¶nie ;p
Ja przez ca³e ¿ycie nie z³apa³am ¿adnego mandatu a¿ nadszed³ pewien pewny piêkny lipcowy weekend kiedy to dzieñ po dniu z³apa³am dwa po 150 ;p Teraz niby nie dostajê kieszonkowego przez pó³ roku - niby ;p
-
Ech, a moich biletow kanary nie chca ogladac... nie mowiac juz o legitymacji. Wszystkim sprawdzaja, tylko mnie omijaja :(
Ale i tak wieksza tragedia, jak na razie, jest to, ze przyciagam wariatow... :? Nie wiem, jak ja to robie, chyba mam zla aure ;)
-
Ale i tak wieksza tragedia, jak na razie, jest to, ze przyciagam wariatow... :? Nie wiem, jak ja to robie, chyba mam zla aure ;)
Te¿ tak mam (a mo¿e raczej mia³em), nie mog³em wyj¶æ na miasto ¿eby jacy¶ dziwni ludzie siê do mnie przyczepiali. A mo¿e to tak jak Gombrowicz pisa³: swój do swego po swoje ;]
-
A co od Was chcieli ci dziwni ludzie :?: :mrgreen2: :mrgreen2: :mrgreen2:
-
U mnie to wygl±da³o zazwyczaj tak, ¿e chcieli mi opowiedzieæ historiê swego ¿ycia, ustrzec mnie (oraz moich znajomych) przed b³êdami które oni byli pope³nili... Bywa³o te¿ tak, ¿e bylo poprostu czym¶ zrobieni ;P Ale kiedy¶ taki dziwolongi to masowo do mnie ciêgnê³y...
-
No, u mnie podobnie. Ew. chciali sie pouzalac, ze kolejka jest za dluga i ze to robienie im na zlosc; pochwalic sie, ze odkryli spisek w dzialaniu sygnalizacji swietlnej; czasem to byli jacys zboczency-ekshibicjonisci; czasem ludzie, ktorzy wiedzieli, co sie zdarzy w przyszlosci i chcieli sie tym podzielic; czasem nawiedzone zakonnice.
Ale najgorsze jest to, ze okazuje sie, ze sporo moich znajomych jest niesamowicie porabana :? Po prostu, jakbym odkrywala, ze to, co uwazalam za ludzi, to dzieci Yog-Sothoth'a :?
Poprawilam :]
-
Yog-Sothoth'a*
noc z wczoraj na dzi¶ - finlandia lime na dwóch, 2xcherry wi¶niowe na trzech, trzy sikacze przywiezione z francji na trzech, szampan z lidla ogólnodostêpny, tyskie i chipsy. przed godzin± odzyska³em pe³n± ¶wiadomo¶æ i spokój w ¿o³±dku, gorzej z g³ow±. nigdy wiêcej...
-
Doskwiera mi samotno¶æ. Wspó³lokatorzy siê zmyli, znajomi wystawili, pogoda pod psem. Normalnie a¿ siê chce za¶piewaæ: "mi³o¶æ durna, mi³o¶æ z³a nie ma w³adzy nade mn±; w³osy me pochwyci wiatr - dziesiêæ piêter i ciemno¶æ".
-
Spostrze¿enia na na dzisiaj: 13 w pi±tek to nic w porównaniu z 14 w sobotê. Jakie¶ przesilenie chyba, bo mam pó³-urodziny.
-
Yog-Sothoth'a*
Dzieki :) Widac, ze dawno Lovecrafta nie czytalam ;)
Dlaczego latwiej narzekac, niz zajac sie tym, co przyjemne i dobre? I dlaczego ludzie nie sluchaja, co sie do nich mowi, dlaczego zawsze sa bardziej sklonni winic innych, zamiast popatrzec na siebie i dlaczego przypisuja komus swoje wady, pozujac na nieskazitelnych, pokrzywdzonych obroncow moralnosci i sprawiedliwosci? I dlaczego nie rozumieja slowa "nie"? Dlaczego nie mozna do nich strzelac?
-
na obozie integracyjnym kole¿anka, podczas zabaw integruj±cych orientalistykê, podbi³a mi lewe oko ty³em g³owy ^^"
-
Zerwa³em z kobiet±, która kocham... W zasadzie nie zerwalem, tylko robimy sobie "przerwe"... ¯yc mi sie nie chce. :? :(
Hm, imho przerwa to nie jest dobry wybór... Nic tak nie leczy zwi±zku jak szczera, niestety czêsto kalecz±ca i bolesna, rozmowa... To z do¶wiadczenia mojego i mojej Najpiêkniejszej - ka¿dy 'konflikt' rozwi±zujemy w ten sposób i zawsze okazuje siê, ¿e wyst±pi³o niezrozumienie drugiej osoby, dlatego szczero¶æ wszystko naprawia... W ka¿dym razie ¿yczê powodzenia.
Mo¿e i tak, ale ja nawet nie mia³em jak siê z ni± spotkaæ. Wracam w pi±tek ze studiów, to ona wa³a¶nie jedzie na studia, a przez telefon to nie to samo. Dzi¶ sobie nie pojecha³em na wyk³ady i za chiwle bêde siê z nia widzia³. Zyczcie powodzenia...
-
Zachcia³o mi siê d³u¿ej posiedzieæ w domu i przyjecha³am do Gdañska dzi¶ rano. Nigdy wiêcej autobusów o 6:10, ja jeszcze ¶piê =_=
-
W tym tygodniu czeka mnie rze¼nia...jak prze¿yjê to bêdzie dobrze...mnóstwo pracy, pe³no sprawdzianów, a na dodatek egzamin na prawo jazdy, hilfe *g³os wo³aj±cy o pomstê do nieba* :(
-
Mam Blitzkrankheit. Choroba złożyła mnie w przeciągu 5 minut. Stan poczatkowy - radosny, uśmiechnięty, nieco głodny. Stan po pięciu minutach - wręcz epileptyczne dreszcze, temperatura ok 40 stopni, ból głowy, majaki, nudności. Stan po dwóch godzinach - jest mi cholernie gorąco, temperatura się utrzymuje, ale teraz to chyba z przegrzania (leżę w swetrze, kurtce, pod wełnianą kołdrą, na bardzo grubym wełnianym kocu), nie majaczę, klnę na czym świat stoi. Jeśli do rana nie umrę, to będę zdrowy. Najbardziej żałuję, że nie miałem pod ręką magnetofonu, bo w majakach ułożyłem kilka kawałków podchodzących pod styl wczesnej Mars Volty. Teraz wszystko szlag trafił :mad: Jakby co, djdioda ma hasła do całego serwisu.
-
¯eby mi siê tak chcia³o jak mi siê nie chce ;/ Dopiero pocz±tek semestru, mam na jutro do napisania raczej ma³o skomplikowany acz upierdliwy programik i straaasznie mi siê nie chce zabraæ za jego w³a¶ciw± czê¶æ :x A co to pó¼niej bêdzie...
-
odmówili mi wydania wizy do kanady. banda pieprzonych zarozumia³ych klono¿erców.
k***a.
-
kocham kreatywno¶æ nauczycieli historii
olimpiada historyczna. przygotowany z okresu XIXw. Temat: polscy bojownicy o wolno¶æ innych narodów podczas Wiosny Ludów. my¶lê: nuda i bieda. scenariusz na taki wypadek: ratowaæ siê naturalnie dwudziestym wiekiem. temat: kszta³towanie siê polskiej administracji na pomorzu zachodnim po 1945 r. :eee: my¶lê: piêknie, k***a, piêkine. scenariusz na taki wypadek: archeologia i ogólnie dzikie ludy brudnych ludzi. temat: dzieñ z ¿ycia dziesiêciowiecznego Wolina :zgon: my¶lê: nie chce mi siê my¶leæ. wzi±³em staro¿ytno¶æ :smutek:
-
Heh, Soja, to przypomina moje ostatnie przygody. Co s³yszê jak±¶ nowinê z koalicji, to jest coraz ciekawiej :P
-
politykê zawsze mo¿na olaæ, a ja jestem w 80% jedn± olimpiadê w plecy
-
Jak patrze na to, co sie dzieje w naszym pieknym kraju, to mam chec nie wracac z wycieczki w listopadzie... :(
Dupa. O!
-
Chyba w ca³ym Wroc³awiu nie ma George Dorn Screams (albo ja nie potrafiê znale¼æ porz±dnego sklepu muzycznego). W dodatku w Empiku go¶æ próbowa³ mi wmówiæ, ¿e to George Down Screams, za co na szczê¶cie mnie przeprosi³, gdy udowodni³em mu, ¿e siê maj± b³±d w bazie (musia³ specjalnie poszperaæ po necie).
-
A ja dalej p³aczê po mojej ukochanej kole¿ance. Zginê³a w niedzielê w Tatrach. ¯ycie jest do dupy za przeproszeniem. Idê dalej p³akaæ, choæ to ponoæ nie pasuje do faceta...
-
A mnie mêczy to, ¿e ci±gle nie mogê dogadaæ siê z kim¶, z kim czu³am siê na prawdê blisko zwi±zana, i z powodu ró¿nic charakteru/podej¶cia do ¿ycia przestali¶my nawet ggadaæ... A szkoda. Mam wra¿enie, ¿e za ma³o siê oboje staramy...
P.S. A w Warszawie nie ma ¿adnych towarów... :/
-
Wyj±tkowo mi smêtnie.
-
Jest ¼le - wykruszy³a mi siê ekipa, w zwi±zku z czym nie jadê jutro w góry ( a tempus fugit, jak nie poje¿dzê teraz, to przyjdzie czekaæ do czerwca :| ), przez ca³y tydzieñ wiecznie kto¶ co¶ ode mnie chce, wiecznie mam masê spraw do za³atwienia. Nie mam czasu ani si³y czytaæ nie tylko dla czystej rozrywki, ale nawet powgryzaæ siê porz±dniej w lektury, nawiasem mówi±c wreszcie ciekawe :). Od czasu do czasu drêczy mnie samotno¶æ, a ju¿ my¶la³am, ¿e do niej przywyk³am :/ Zwieñczeniem tych pozytywów jest notoryczne drêczenie mnie tym brzydkim s³owem na m przez wiêkszo¶c otoczenia. Mam ju¿ do¶æ :(
-
Uje... uwalilam teorie poznania, 381zl60gr idzie sie pasc, poklocilam sie z mama, ktora zadzwonila i zapytala bezczelnie "dlaczego?" :evil: Pier...nicze takie zycie. Niech mnie ktos przytuli :cry:
Mimo wszystko sytuacja ma swoje dobre strony, ale tu sie narzeka...
-
Chyba w ca³ym Wroc³awiu nie ma George Dorn Screams (albo ja nie potrafiê znale¼æ porz±dnego sklepu muzycznego). W dodatku w Empiku go¶æ próbowa³ mi wmówiæ, ¿e to George Down Screams, za co na szczê¶cie mnie przeprosi³, gdy udowodni³em mu, ¿e siê maj± b³±d w bazie (musia³ specjalnie poszperaæ po necie).
Minder, ja ju¿ rzadko kupujê w "analogowym" sklepie (Empiki itp.), bo to czêsto strata czasu i nerwów, a nierzadko i niepotrzebne przep³acanie. Generalnie p³yty nabywam internetowo (np. RockSerwis, Mystic, Allegro, filmydvd etc.). George Dorn Screams mo¿na nabyæ tu (http://www.presents.3moonboys.com/info-ver.php?str=&idg=5&id=22&idm=125&idpm=&roz=) - GDS polecaj± tak na swojej oficjalnej stronie (http://georgedornscreams.w.interia.pl/shop_eng.htm).
-
Mam ogolnego dola. Jestem agresywna. Nienawidze wszystkich. Czy to mi przejdzie? :(
W dodatku caly Ingarden wypozyczony i bede musiala xerowac albo gnic w czytelnie :[ Bu :(
-
Mam ogolnego dola. Jestem agresywna. Nienawidze wszystkich.
To samo :x
-
Mam ogolnego dola. Jestem agresywna. Nienawidze wszystkich.
To samo :x
/me 2
-
Ech, ca³a ludzko¶æ ma permanentnego do³a i ka¿dy jest najbardziej pokrzywdzony :P to i ja ponarzekam. W zasadzie mam ¶rednio du¿o roboty, ale i tak mnie przyt³acza, co to bêdzie jak zaczn± siê zbli¿aæ terminy oddawania projektów :x
-
Nie chce mi siê pisaæ. I jeszcze ryba ze ¶niadanie mnie zatru³a.
-
Idzie zima, bo dziennie nie ma wiêcej ni¿ 10 postów :?
-
Czy w zwi±zku z tym zapadamy w sen zimowy.
Mam katar, du¿o roboty, a jutro wyrywaj± mi dwie ósemki.
-
Tak wiêc i ja siê dopiszê ;]
Bardzo sadystycznie zawiany kark - g³owa unieruchomiona plus zapalenie oskrzeli ;]
Co daje pikny ból w obrêbie górnej czê¶ci cia³a podczas kaszlu - o³ je ^^
Niech mnie kto¶ dobije :P
-
Co¶ mi siê zdaje, ¿e wkrótce pope³niê zbrodnie na mojej promotorce...
-
Bardzo bole¶nie wybi³em sobie kciuk w prawej rêce. Poszed³bym to zagipsowaæ albo co¶, gdyby nie uczulenie na lekarzy.
-
uczulenie na lekarzy.
Mam to samo :P A za miesi±c zabieg na oku z miejscowym znieczuleniem. Wizja strzykawki przy patrza³ce plus grzebania tam...? :? Mam pe³ne pory :P
-
No tak, ale to Minder umrze, bo on nie pojdzie... :P
Zapomnialam dzis ksiazek do biblioteki oddac. Jutro to bedzie kosztowalo 20gr/szt. wiecej ](*,)
-
¦NIEG?!?! WTF?!!! :shock: :mad:
-
có¿ za piêkny wpis o 6:30 rano :lol:
u mnie te¿ jest :? brrr...
-
u was jest ¶nieg a u mnie syf... ja chcê ¶nieg z prawdziwego zdarzenia! gdzie jest zima?!?! \m/
-
Zima dopiero za ponad półtora miesiąca. Ja chcę normalną jesień. Niech sobie dżdży, niech wieje wiatr, ale niech nie wali śniegiem, kurde mol!
-
Zima dopiero za ponad pó³tora miesi±ca. Ja chcê normaln± jesieñ. Niech sobie d¿d¿y, niech wieje wiatr, ale niech nie wali ¶niegiem, kurde mol!
B³eee, nienawidzê jesiennych ulew i b³ota :P Od zaskakuj±cego mnie na dworzu ¶niegu przynajmniej nie przemoknê do suchej nitki.
ps. uwielbiam zimê :mrgreen:
-
gdzie siê podzia³a jesieñ?! czy ja czego¶ nie zauwa¿y³em, czy jako¶ za szybko ta zima przysz³a? ehhh, bêdzie ³adnia, ale ziiiiimno!
-
Za zim± nie przepadam, bo jest zimna :mrgreen: ale i tak jest lepsza od lata - w zimie mogê co¶ ekstra na siebie za³o¿yæ, a w lecie ciê¿ko wyle¼æ ze skóry :P Gdyby jeszcze tylko ¶lisko nie by³o...
-
czyli nie tylko moj± wiochê tak pokara³o :P twierdzê, ¿e ¶nieg w pierwszej po³owie listopada jest ostatecznym k*****wem :?
-
Ale za to w grudniu przyjdzie ¶liczna pogoda :] Kiedy¶ musi, przecie¿ nie bêdzie zimy tak ci±gle a¿ do marca... prawda..?
Co do za¿aleñ: pad³o mi ubuntu. Ale bêdziem walczyæ.
-
Jak ja nie cierpiê zimy :?
-
Ja te¿ chcê z³ot± polsk± jesieñ, a nie zimê... ¦nieg mo¿e byæ dopiero na ¶wiêta, jak dla mnie...
Ale siê z³azia³am dzisiaj po znachorach... i ile kasy im zostawi³am... U okulisty by³am wymieniæ szk³a, potem u kosmetyczki uszko przebiæ (:D), u swojego lekarza po za¶wiadczenie i jeszcze u dentysty! Ale ¿yjê :)
Chyba zwiêkszy³a mi siê odporno¶æ na ból... i przy okazji dowiedzia³am siê, ¿e mam zapalenie dzi±se³... :/
-
ps. uwielbiam zimê :mrgreen:
Ja tez :mrgreen: I nie lubie marud narzekajacych, ze zima jest zla... A dzisiaj to tak zdecydowana wiekszosc - conajmniej, jakby im sniezyca domki zniszczyla :roll:
-
Ja tez lubie zime - taka immortalow± szczególnie!
-
KOCHAM ZIMÊ!
Za³ó¿my sobie jaki¶ klub fanów zimy. Mo¿e na Last.fm? ;-P
-
Za³ó¿my sobie jaki¶ klub fanów zimy. Mo¿e na Last.fm? ;-P
Na Last.fm jest grupa winter (http://www.last.fm/group/winter). Chyba, ze chcesz cos bardziej trv ;)
-
lol, ja jestem w tej grupie, lubiê zimê i nie uwa¿am tego za tróó :P wiosna, lato sux, wole jak syf jest poni¿ej zera, a nie w upale :P
-
Chyba trzeba bêdzie otworzyæ temat Czy u was te¿ pada ¶nieg? (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,118.75.html) :mrgreen:
-
A ja mam dzis ogolnie zly dzien. Chodze wsciekla (pms? :?), na dodatek po 5 razy wszystko musze powtarzac, bo muly sie pytaja i nie sluchaja, ch** mnie strzela po prostu, jak juz 3 raz powtarzam i zwracam uwage, ze "wlasnie 3 raz mowie to samo, a Ty dalej nie sluchasz", a toto z pretensja "nie krzycz na mnie, ja slucham, ale [i to samo pytanie]". No ^%%^$#$!!! :evil: :axe:
Albo ubzdura sobie cos i uwaza, ze tak jest najlepiej.
Nienawidze ludzi :kulkaw³eb:
-
ja dzi¶ pisa³em ca³y dzieñ cholerne acykliczne kompaktowe drzewa s³ów i mnie ju¿ pod wieczór xuj strzela³ bo nic nie dzia³a³o - okaza³o siê, ¿e pie*dolony sort() nie sortuje jak trzeba bez zadnej wyra¼nej przyczyny. Cholerne komputery.
Nienawidzê komputerów :mrgreen:
-
A ja bawi³em siê dzi¶ partycjami i straci³em prawie 50 GB muzyki. Jestem w ¿a³obie. Ale przynajmniej mogê teraz do woli formatowaæ dysk i po kolei sprawdzaæ wszystkie dystrybucje linuxa jakie mam :mrgreen:
-
Wczoraj była bójka pod szkołą - jakieś porachunki. Wezwana policja (jeszcze zanim cokolwiek zaczęło się dziać), przyjechała po fakcie. Przyszło ze 40 osób w wieku późnogimnazjalnym i dybali na, jak się potem okazało, dwóch naszych uczniów. Jednego złapaliśmy nim wyszedł ze szkoły. Zanim puścił parę z gęby, to już grupa zdążyła obtłuc drugiego. Ogólnie poszkodowani wiedzą kto bił, ale nie będą sypać kolegów z podwórka #-o Żeby było zabawniej, w tym samym czasie nasz miłościwie panujący Minister ogłaszał w Gdańsku założenia planu "Zero tolerancji [dla przemocy w szkole]". Tak w ogóle, to całe zdarzenie miało miejsce poza terenem szkoły - tuż za płotem. W związku z tym ochroniarz nie poczuwał się do obowiązku interweniować. Jak potem na niego wsiadłem, to się tłumaczył, że po pierwsze poza terenem szkoły i mu nie wolno, a poza tym nic nie widział, bo jak przyszedł, to już się rozchodzili. Jak go docisnąłem czy gdyby widział, to jako człowiek nie zareagowałby, to bąknął, że by zareagował, ale lepiej się nie wtrącać, bo po co się narażać na wpier*. Nienawidzę ludzi. Żałuję, że przyciskałem tego ucznia, którego udało nam się uratować, zamiast monitorować sytuację na zewnątrz.
-
a to cholerny minister, namawiał biednych uczniów do bójki, a ten ochroniarz to na pewno jakaś jego rodzina
minder: miej pretensję do 1) ochroniarza, 2) nauczycieli, że sami nic z tym nie robią od lat, a przecież każdy powinien pilnować swojej placówki. u nas pod gimnazjum prochy sprzedawali. nauczyciele na to lali, dopóki na szkolną dyskotekę jedna dziewczyna naćpana przyszła i info poszło w świat (znaczy w miasto)
-
¯a³ujê, ¿e przyciska³em tego ucznia, którego uda³o nam siê uratowaæ, zamiast monitorowaæ sytuacjê na zewn±trz.
I co by¶ zrobi³? Rzuci³by¶ siê w pojedynkê na 40 lujów z kastetami? :roll:
Kto to widzia³ spêdzaæ d³ugi weekend implementuj±c jakie¶ sortowania polifazowe i transformaty Fouriera :x :axe:
-
To ja sobie przyziemnie ponarzekam na ¶nieg zasypuj±cy wszystko, co siê da.
-
I co by¶ zrobi³? Rzuci³by¶ siê w pojedynkê na 40 lujów z kastetami? :roll:
Z czego 1/3 to uczniowie naszej szko³y - policja ju¿ ich odwiedzi³a jako ¶wiadków lub wspó³sprawców.
Soja, odwal siê. To, ¿e Twoja szko³a by³a patologiczna, to nie znaczy, ¿e moja taka jest. Akurat w naszym gronie pedagogicznym znieczulica jest niewielka. Nawet gdyby by³a du¿a, to mnie to wali. Nie zamierzam siê biernie przygl±daæ.
-
Bez przesady, jak mo¿na co¶ zrobiæ, to trzeba!
-
Kurcze, ¿a³ujê Minder, ¿e nie uczysz w mojej szkole.... :(
racja, jak mo¿na to TRZEBA zareagowaæ!!!gdyby ka¿dy nauczyciel mia³ takie podej¶cie jak ty by³oby fajnie...:)
-
Drugie kolokwium z chemii w poniedzia³ek, a mnie siê nie chce uczyæ... :?
-
Nie ma pr±du! £eee!!
-
Nie ma pr±du! £eee!!
Hahaha, jak±¶ godzine temu wywali³o pr±d na ca³ej ulicy (przynajmniej tak mi siê wydaje) na jakie¶ 30-40 minut :mrgreen:
-
Pr±d wróci³ jak±¶ godzinê temu, ale wcze¶niej przysz³o mi do g³owy, ¿e trzeba siê umyæ, a w ³azience ciemno., jak nie powiem gdzie. Przysz³omi do g³owy, ¿e jak niewidomi potrafi± to ja te¿. Hail to mój telefon ,który dzielnie mi przy¶wieca³. ¯yjê, tylko wieszak mnie zaatakowa³. Powinny byæ jakie¶ szkolenia na wypadek utraty pr±du.
-
Skandal!
By³em wczoraj na koncercie Kultu w Spodku i do¶wiadczy³em na w³asnej skórze idiotyzmu ludzi zajmuj±cych siê w nim organizacj±. Bramy zosta³y otworzone o 18:00, koncert mia³ siê zacz±æ (i zacz±³, no mo¿e z opó¼nieniem 5-10 minut) o 19:00. Weszli¶my do ¶rodka tak oko³o 18:30 i pierwsza (zreszt± dobrze znana) sytuacja, przeszukiwanie plecaka, ale to jeszcze nic. Ustawili¶my siê w kolejce do szatni, która by³a p³atna. No k***a, nie do¶æ, ¿e w cenie biletów jest prowizja organizatora to jeszcze mamy p³aciæ za zostawienie kurtek i plecaków?! Jak na mój gust po prostu zwêszyli ³atw± kasê - w koñcu zimno to ka¿dy co¶ w tej szatni zostawi, ale to te¿ jeszcze nic. Po 20 minutach stania w kolejce okazuje siê, ¿e szatnia jest pe³na! Tak i nikt nie wie gdzie mamy zostawiæ swoje rzeczy, odpowied¼ tych ludzi na moje zirytowanie, cytujê "stary, ale to nie do mnie z tym". Przeszli¶my od koñca (ostatniej szatni) do pocz±tku i co siê okazuje?! Dwie (czy nawet trzy) pierwsze szatnie stoj± PUSTE, nikogo tam nie ma, ¿adna kurtka nie wisi, NIC! Nawet numerków nie by³o na hakach - jakby w ogóle nie zamierzali tych szatni otwieraæ. Oprócz nas w takiej sytuacji by³o z dobre kilkadziesi±t, o ile nie wiêcej ludzi. Jaki by³ efekt tego wszystkiego? Spó¼nili¶my siê na jakie¶ pierwsze 10 minut koncertu. Ja wszed³em na p³ytê z plecakiem wypchanym moim polarem i swetrem, a moja dziewczyna zostawi³a swoj± kurtkê na p³ycie pod barierkami (szczê¶cie w nieszczê¶ciu, ¿e nikt siê ni± nie zainteresowa³). Mimo i¿ ca³y koncert, a trwa³ grubo ponad 2 godziny, przeskaka³em i przetañczy³em z betami na plecach bawi³em siê wy¶mienicie.
-
Dlatego te¿ jedyn± mo¿liwo¶ci±, by moja noga ponownie posta³a w Spodku z okazji jakiego¶ koncertu, jest Opeth jako headliner z biletami w cenie poni¿ej 90z³.
-
Ciekawe, czy zd±¿ê dzi¶ pój¶æ spaæ zanim wstanê :?
-
Cholera, znów muszê jechaæ do szko³y... :( A tak fajnie mi siê odpoczywa³o w czasie tego d³ugiego weekendu. Kiedy nastêpna przerwa?
-
Dopiero po ¶wiêcie Yule, czyli przesileniu zimowym.
-
Narzekam na brak normalnych kolezanek. I na niedobor normalnych dziewczyn w ogole (zaczynam marudzic, jak moi koledzy :?)
-
"Za¿alam" siê na pogodê. Dzi¶ wracaj±c do domu zamoczy³am spodnie do kolan i o ma³o nie fiknê³am na lodzie...
Nienawidzê zimy, ech! :(
-
Cholera, znów muszê jechaæ do szko³y... :( A tak fajnie mi siê odpoczywa³o w czasie tego d³ugiego weekendu. Kiedy nastêpna przerwa?
ha! ja nastêpn± przerwê mam jak bêd± Amoni bo jadê do Wrocka we wtorek i zostajê tam do niedzieli ;)
-
ja nastêpn± przerwê mam jak bêd± Amoni bo jadê do Wrocka we wtorek i zostajê tam do niedzieli ;)
To wiesz gdzie siê nale¿y zg³osiæ po umilonego browarka? :mrgreen:
-
a Ty wtedy te¿ bêdziesz w tym mie¶cie? Ja bêdê na ul. Blacharskiej przebywaæ (to niedaleko kerfura jest i tylko tyle wiem (naczy nie znam siê na topologi Wrocka na tyle, ¿eby to u¶ci¶liæ))
-
Jestem g³odny, a przede mn± ca³y dzieñ na uczelni, kurcze muszê czasem do domu wpadaæ :/
-
Narzekam na brak normalnych kolezanek. I na niedobor normalnych dziewczyn w ogole (zaczynam marudzic, jak moi koledzy :?)
Te¿ to mam. Mam jedn± przyjació³kê i parê kole¿anek... Dziewczyn siê ogólnie bojê.
-
Te¿ to mam. Mam jedn± przyjació³kê i parê kole¿anek... Dziewczyn siê ogólnie bojê.
o_O Dlaczegó¿ to?
-
Narzekam na brak normalnych kolezanek. I na niedobor normalnych dziewczyn w ogole (zaczynam marudzic, jak moi koledzy :?)
A ja? :(
¯alê siê, ¿e musia³am dzisiaj wstaæ po 7. (po³o¿y³am siê o 3.), ¿eby przyj¶æ na zajêcia komputerowe, na które wcze¶niej nie musia³am chodziæ, bo generalnie siê na nich nudzê :P
Oraz skar¿ê siê, ¿e za rzadko bywam na forum i nie jestem na bie¿±co :?
-
Pad³ mi monitor. Ja chyba mam jaki¶ z³y wp³yw na sprzêt elektroniczny/elektryczny. Wszystko mi siê psuje... :evil:
-
dzi¶ w przerwie miêdzy zajêciami pojecha³em do rynku, zacze³o laæ, pêk³a mi podeszwa i musia³em jechaæ na mieszkanie ¿eby zmieniæ buty, ledwo co na æwiczenia zd±¿y³em, co za dzieñ :(
-
Napisa³bym, ¿e ¿adna kobieta mnie nie kocha, ale dosta³bym od razu od siostry w ³eb, wiec nie napiszê. 8)
Po za tym mam strasznie du¿o roboty przed matur±. :x
-
Te¿ to mam. Mam jedn± przyjació³kê i parê kole¿anek... Dziewczyn siê ogólnie bojê.
o_O Dlaczegó¿ to?
Ka¿da dziewczyna, któr± poznajê robi mi w koñcu krzywdê. Z mê¿czyznami dzieje sie to znacznie rzadziej.
-
Napisa³bym, ¿e ¿adna kobieta mnie nie kocha, ale dosta³bym od razu od siostry w ³eb, wiec nie napiszê. 8)
Od Cioci Czarnej te¿ by¶ dosta³ :D
Kekai, te¿ tak mia³am, a¿ przesta³am ufaæ kobietom... Jednak wierz mi, s± jeszcze fajne, normalne kobitki na ¶wiecie :)
p.s. koledze baterie w myszy padly i przelozylam te z klawy. wlasnie pisze z ekranowej ;D
poza tym net wciaz pada...
-
p.s. koledze baterie w myszy padly i przelozylam te z klawy. wlasnie pisze z ekranowej ;D
poza tym net wciaz pada...
O¿, na laptopie prawie non stop pracujê bez myszki (touchpady ¶mierdz± ;D), ale pracy bez klawiatury sobie nie wyobra¿am :shock:
-
no to na laptopie, a to jest pecet :P
i nie poradzilabym sobie bez myszy... fajnie sie pisze z tej klawy ekranowej, tylko troche wolno :D
-
Buty na obcasie to twór Szatana :evil: stwierdzi³am dzi¶ rano, ¿e trzeba moje pierwsze w ¿yciu szpilki trochê rozchodziæ przed studniówk± - to by³ bardzo z³y pomys³ :? Bilans dnia? Obtarte podbicie (no dobra, wiem, to standard), obola³e poduszeczki, przykurcz achillesów, z dziesiêæ razy cudem uniknê³am skrêcenia kostki, nie mówi±c ju¿ o tym, ¿e zmarz³am w tym pieroñstwie jak cholera :? W tych butach nie da siê normalnie chodziæ, goddamnit. Niech ¿yj± glany :twisted:
-
Ja za to mam problemy z chodzeniem w normalnych butach, bo tak siê do szpil przyzwyczai³am :P
Dzi¶ siê zdenerwowa³am, gdy¿ kac trzyma³ mnie ca³y dzieñ :(
-
Zośka, nie możesz iść na studniówkę w glanach? Znam kilka osób, które co prawda poloneza prze*ekhem*tańczyły w obcasówkach, ale potem skok w glany i zabawa na całego :)
-
mo¿e od razu glany do sukni? :) chocia¿ najwiêkszy hardkor to dziewczyna w allstarach :) :) jak to siê sta³o, ¿e trampki s± bardziej popularne u kobitek...?
-
mo¿e od razu glany do sukni? :) chocia¿ najwiêkszy hardkor to dziewczyna w allstarach :) :) jak to siê sta³o, ¿e trampki s± bardziej popularne u kobitek...?
Nie wiem, za to sam na studniówce lata³em w trampach :P ale takich ca³ych czarnych :mrgreen:
-
nie mo¿esz i¶æ na studniówkê w glanach?
mogê, kto mi zabroni :mrgreen: skoñczy siê pewnie tak, jak mówisz - odtañczê poldka w szpilkach, po czym wskoczê w glaniacze i bêdzie git ( ach, ju¿ widzê te skrzywione miny die hard ultrakobiecych kole¿anek z klasy... mniam :mrgreen:).
-
Za 2 dni (s³ownie 2) pierwsze kolokwium - Elementy Logiki i Teorii Mnogo¶ci :? [-o<
-
Napisa³am 3 programy i 2 sprawozdania (wszystko na jutro). Zosta³y jeszcze 2 sprawka. P***le, nie robiê :[
-
Reklamy PKP Intercity klamia! Internetowe rozklady jazdy PKP klamia!
A z mojego miasta powiatowego nie jezdzi juz osobowy do Olsztyna o 4.29, a poranny pospiech do Bialegostoku jezdzi tylko w poniedzialki i soboty. I tym sposobem zaplacilam za bilet na pociag jak za bilet na samolot, zeby byc dzis w Krakowie o przyzwoitej porze, malo sie nie udusilam, na dodatek pociag sie spoznil.
Slyszalam, ze w Japonii roczne opoznienia pociagow wszystkie razem mierzy sie w sekundach :roll: Nawet, jesli to legendy, to i tak zaloze sie, ze nie ma tam pociagu opoznionego 23 godziny (pospiech Zakopane-Olsztyn, jak jeszcze jezdzil taki)
-
Znam nauczyciela WOSu, który ma w dupie wybory i mówi uczniom, ¿e wcale nie trzeba na nie chodziæ. I gdzie tu realizacja misji szko³y, która powinna kszta³towaæ spo³eczeñstwo obywatelskie?!
Pewne wydawnictwo jest resellerem Microsoftu i innych drogich producentów oprogramowania mimo tego, ¿e w swojej misji napisali, ¿e chc± zapewniæ polskim szko³om tanie i legalne oprogramowanie. Na ich stronach nie ma ani jednego Wolnego Programu. ¦ciema, a nie misja.
Wroc³awscy policjanci stosuj± niedozwolone praktyki manipulacji psychologicznej, ¿eby wymuszaæ podpisywanie zafa³szowanych zeznañ. Poza tym w Wydziale Ruchu Drogowego istna mafia panuje. Córa znajomej wykupi³a przed egzaminem jazdy. Gdy przeje¿d¿a³a przez pasy stukn±³ j± rowerzysta. Bach, wzywana policja. I co? Oskar¿enie posz³o na kieruj±c±, a nie na instruktorkê. A przecie¿ jecha³y oznaczonym samochodem, rowerzystka naumy¶lnie wjecha³a w samochód (bo jest obowi±zek zachowania szczególnej ostro¿no¶ci w obecno¶ci eLki), który w sumie sta³ na przeje¼dzie - nie by³o wymuszenia. Tak czy siak odpowiedzialny jest instruktor. Ale sk±d - okaza³o siê, ¿e instruktorka nie wpisa³a bohaterki wydarzenia na listê kursantów (po prostu wziê³a kasê za jazdy na lewo). Dodatkowo policjant wymusi³ na kieruj±cej podpisanie zafa³szowanego protoko³u przes³uchania, w którym rzekomo przyzna³a siê do winy. Po prostu gdy nie chcia³a podpisaæ, to na ni± nakrzycza³. Brawo. Instruktorka za wszelk± cenê stara siê kryæ w³asn± dupê. A rowerzystce w sumie nic siê nie sta³o, chodzi po prostu o sam fakt "potr±cenia". Sprawa nadaje siê do gazety.
-
Gdy przeje¿d¿a³a przez pasy stukn±³ j± rowerzysta. Bach, wzywana policja. I co? Oskar¿enie posz³o na kieruj±c±, a nie na instruktorkê. A przecie¿ jecha³y oznaczonym samochodem, rowerzystka naumy¶lnie wjecha³a w samochód (bo jest obowi±zek zachowania szczególnej ostro¿no¶ci w obecno¶ci eLki), który w sumie sta³ na przeje¼dzie - nie by³o wymuszenia. Tak czy siak odpowiedzialny jest instruktor. Ale sk±d - okaza³o siê, ¿e instruktorka nie wpisa³a bohaterki wydarzenia na listê kursantów (po prostu wziê³a kasê za jazdy na lewo). Dodatkowo policjant wymusi³ na kieruj±cej podpisanie zafa³szowanego protoko³u przes³uchania, w którym rzekomo przyzna³a siê do winy. Po prostu gdy nie chcia³a podpisaæ, to na ni± nakrzycza³. Brawo. Instruktorka za wszelk± cenê stara siê kryæ w³asn± dupê. A rowerzystce w sumie nic siê nie sta³o, chodzi po prostu o sam fakt "potr±cenia". Sprawa nadaje siê do gazety.
Ej, lol, je¶li dziewczyna nie mia³a prawa jazdy i jecha³a z instruktork± w oznakowanym poje¼dzie, to odpowiedzialna jest instruktorka. Mo¿e jeszcze oskar¿± j± nie tylko o potr±cenie ale o jazdê bez prawa jazdy w takim razie? To siê nie nadaje do gazety, ale do s±du, instruktorka mo¿e nawet do paki pój¶æ za branie kasy na lewo -> nie p³acenie podatków od dzia³alno¶ci.
-
Na razie sprawa jest u prokuratora, bo kieruj±ca ze ¶wiadka nagle sta³a siê podejrzan±. A wszystko dlatego, ¿e o¶rodki nauki jazdy prowadzone s± przez policjantów. Wiêc nie mo¿na biæ po ³apkach instruktora - trzeba winê zwaliæ na Bogu ducha winnego kursanta. R±czka r±czkê myje.
-
Powtarzam sie, ale: nienawidze ludzi. I sami sa tego przyczyna. Mama mi mowila, ze glupich nie sieja, sami rosna, ale jakos trudno mi sie z tym pogodzic :? Moze mi ktos powiedziec, czy mamy so czynienia z nieprawdopodobnie wielkim wysypem glupich, czy po prostu glupota tak sie rzuca w oczy, ze przeslania wszystko inne?
A w ogole to: :cry:
-
Ja nie piszê. ¿ê nie lubiê ludzi, bo imo ogó³u nie da siê nie lubiæ, a jedynie jednostki. A ¿e takich jest duuu¿o, to czasem siê uogólnia.
A tak od siebie: nie mam na nic czasu, szko³a, szko³a i jeszcze raz szko³a, a poza tym od paru dni nie s³ysza³em growlu :evil:
-
Jak zapewne wiecie w jednej z wroc³awskich szkó³ wybuch³a afera w zwi±zku z nauczycielk± rozpijaj±c± m³odzie¿ i udzielaj±c± im narkotyki. Pragnê poinformowaæ, ¿e czê¶æ materia³u, który znajdzie siê w programie "UWAGA!" po¶wiêconym tej sprawie (wywiady z uczniami) zosta³ zdobyty nielegalnie, a reporterzy oferowali uczniom pieni±dze za wypowiedzi i zdjêcia, które mog³yby jeszcze bardziej skompromitowaæ rzeczon± nauczycielkê.
-
A mi dzi¶ w bia³y dzieñ na g³ównej ulicy Gdañska ukradziono szalik :lol: Idê sobie z kolegami, gor±co mi by³o w golfie, wiêc szalik mia³am w kieszeni p³aszcza. Sz³am z rêk± w kieszeni - czu³am szalik. Na chwilê wyjê³am rêkê i jak w³o¿y³am z powrotem w pierwszej chwili nie zajarzy³am, ¿e czego¶ brakuje, ale jaki¶ facet siedz±cy w samochodzie zaparkowanym na chodniku zacz±³ gestykulowaæ w naszym kierunku. Obejrza³am siê, bo dotar³o do mnie, ¿e nie mam szalika i my¶la³am, ¿e zgubi³am - a tu po szaliku na ziemi ani ¶ladu. Facet do mnie "ju¿ za pó¼no, szalik znikn±³ w bramie". Kolega, który odwróci³ siê chwilê wcze¶niej mówi, ¿e widzia³ jak±¶ starsz± babkê znikaj±c± w drzwiach na klatkê schodow±. No i szalik stracony, przecie¿ nie bêdê dzwoniæ domofonem do wszystkich po kolei i pytaæ "przepraszam, czy to pani ukrad³a mi szalik?" :lol:
No i ja siê pytam po co komu nêdzny, czerwony, lekko ju¿ zmechacony szaliczek? To miasto jest popieprzone :lol:
-
No i ja siê pytam po co komu nêdzny, czerwony, lekko ju¿ zmechacony szaliczek? To miasto jest popieprzone :lol:
Moherowy byl? Albo chociaz moze wygladal jak moherowy? No to wszystko jasne... ;)
-
No i ja siê pytam po co komu nêdzny, czerwony, lekko ju¿ zmechacony szaliczek? To miasto jest popieprzone :lol:
Moherowy byl? Albo chociaz moze wygladal jak moherowy? No to wszystko jasne... ;)
Nie, raczej bawe³niany :mrgreen: Ale z daleka mo¿e wygl±da³ na moherowy, ja tam siê nie znam :D
-
Mam ochotê komu¶ w³o¿yc patyczek w oko.... byle komu... za darmo :/ Rozdra¿niona jestem ostatnio.
-
Nie mogê i¶æ jutro na Mono :(
-
No i ja siê pytam po co komu nêdzny, czerwony, lekko ju¿ zmechacony szaliczek? To miasto jest popieprzone :lol:
Lepiej sprawd¼ czy jeszcze masz portfel ;].
Ja bym wywiesi³ na bramie kartkê z pro¶b± o zwrot szalika, mo¿e przynajmniej wtedy osoba, która go podwêdzi³a nie bêdzie chcia³a bezczelnie siê z nim obnosiæ :mrgreen:
-
Koncert Exodusa odwo³any. :grrwrr: :x
Który to ju¿ raz w tym kraju odwo³uj± koncerty z powodu ¿a³oby :[
-
no nie? karz± ci siê zasmucaæ i jeszcze komedie z tv zabieraj± :/ co chwilê kto¶ umiera. albo zwyczajnie, albo jak kretyn - kopi±c dziury kilometr pod ziemi±. do kopalni powinno siê wiê¼niów wysy³aæ...
-
IMO pod publiczkê trochê ta ¿a³oba, przecie¿ nie pierwszy raz wypadek w kopalni jest i nigdy takiej ¿a³oby nie by³o...
Za du¿o stresu i roboty ostatnio, mój organizm pod¶wiadomie odreagowuje - dzi¶ zamiast siê uczyæ na ko³o i pisaæ projekt gra³am pó³ dnia na gitarze, nawet nie zauwa¿y³am jak siê wieczór zrobi³ :lol: Ale za to umiem graæ moje pierwsze solo - z The Apostle In Triumph \m/ :mrgreen:
-
Nie zobaczê Opeth za tydzieñ, k***a maæ!! :(
-
co chwilę ktoś umiera. albo zwyczajnie, albo jak kretyn - kopiąc dziury kilometr pod ziemią.
Gratuluję wrażliwości i szacunku do cudzej pracy...
IMO pod publiczkę trochę ta żałoba, przecież nie pierwszy raz wypadek w kopalni jest i nigdy takiej żałoby nie było...
W sumie ciekaw jestem czy jakby w wypadku autobusu zginęło 40 osób, to też ogłoszono by żałobę narodową. Śmierć choćby jednej osoby jest tragedią. Tutaj zginęło tych osób ponad 20.
-
20 luty - koncert Pain Of Salvation.
20 luty - studniówka.
Cholera ;/
-
co chwilê kto¶ umiera. albo zwyczajnie, albo jak kretyn - kopi±c dziury kilometr pod ziemi±. do kopalni powinno siê wiê¼niów wysy³aæ...
Na ¦l±sku taki tekst móg³by Ciê kosztowaæ utratê paru zêbów :evil:
-
fakt, może trochę przesadziłem. mimo wszystko uważam, że człowiek nie powinien machać kilofem 1000m pod p.m. a jak się decyduje na taką pracę to gratuluję [ta, rozumiem, warunki. jak ktoś jest sprytny i ambitny to się wyrwie z dziury, a jak nie to będzie z-dziada-pradziada kopał i po dwudziestu latach pracy warzywił organizm]
vertigo: spoko ziom
Buczyslawa: studniówka jest tylko jedna :)
minder: to jest tragedia rodzin i znajomych. nie moja, nie mam zamiaru zamartwiać się nad losem ludzi, o których wiem tylko tyle, że zginęli. i nie uważam siebie za niewrażliwego
-
W³a¶nie siê przekona³am na w³asnej skórze, ¿e wej¶cie s³uchawkowe w pilocie od moich g³o¶ników Creative'a kopie pr±dem :[
-
fakt, mo¿e trochê przesadzi³em. mimo wszystko uwa¿am, ¿e cz³owiek nie powinien machaæ kilofem 1000m pod p.m. a jak siê decyduje na tak± pracê to gratulujê [ta, rozumiem, warunki. jak kto¶ jest sprytny i ambitny to siê wyrwie z dziury, a jak nie to bêdzie z-dziada-pradziada kopa³ i po dwudziestu latach pracy warzywi³ organizm]
Ka¿da praca, która pozwoli twojej rodzinie godnie ¿yæ jest dobra. Od ciebie tylko zale¿y ile jeste¶ w stanie temu po¶wiêciæ.
minder: to jest tragedia rodzin i znajomych. nie moja, nie mam zamiaru zamartwiaæ siê nad losem ludzi, o których wiem tylko tyle, ¿e zginêli. i nie uwa¿am siebie za niewra¿liwego
Nikt nie ka¿e Ci siê z tego powodu zamartwiaæ. Je¿eli nie obchodzi Ciê tragedia tych rodzin, to widok opuszczonej flagi i brak paru seriali komediowych chyba nie s± a¿ tak przygnêbiaj±ce.
-
W³a¶nie siê pakujê do szpitala na zabieg na oku ;p Bojê siê :chomik: ;p Nienawidzê strzykawek i innych drobnych metalowych sprzêtów do robienia a³a - a wszystko na miejscowtm znieczuleniu...zmówcie za mnie paciorek ;p
-
Robie sie niesamowicie skapa... Poza tym chce juz do domu, cierpliwosc mi sie konczy i cos mi sie zdaje, ze kogos dzis utopie. :?
Dalej: zapowiada sie dluzsze siedzenie u dentysty - wiem, ze to masochizm dac sobie leczyc kilka zebow na raz, ale za to potem ma sie spokoj :> Poza tym nie wiem, jak to mozliwe, zebym ja miala conajmniej 2 zeby do leczenia :? (chociaz... w koncu kazdy moze, to chyba nie jest zabronione :P)
na dodatek bez swojego aparatu czuje sie jak bez... oka?
-
na dodatek bez swojego aparatu czuje sie jak bez... oka?
To chyba normalne - mia³am tak samo przez d³uuuuugi czas ;]
-
wiem ile mam stypendium, nie wiem kiedy wp³ynie... tak pó¼no, ¿e ju¿ nie zd±¿ê nic z Berlinem zrobiæ :/
-
pojêczê i postêkam - wbrew swym oczekiwaniom przewali³am próbn± :( i bynajmniej nie pociesza mnie fakt, ¿e moje kiepskie wyniki i tak s± najlepsze w klasie :? czas zapomnieæ co to takiego czas wolny
-
na dodatek bez swojego aparatu czuje sie jak bez... oka?
To chyba normalne - mia³am tak samo przez d³uuuuugi czas ;]
mialam na mysli fotograficzny ;)
Dzisiaj bylam u dentysty... sprawa byla pilna, bol zaden, dopoki nie kazali zaplacic :x No, ale przynajmniej bede zyc (marne pocieszenie :P)
-
Musia³em wstaæ 0 6,30,zrobiæ kaszkê na mleku dla synka,wytrzeæ pupkê po rzadkiej kupce córeczki,porobiæ jakie¶ porz±dki i ju¿ minê³o 2 godziny dnia,a ja ju¿ jestem tak bardzo zmêczony :( :lol: :D
-
Nadal nie mam internetu w moim studenckim mieszkaniu. Nie mam jak pisaæ na forum w ci±gu tygodnia, a jak przyjadê do domu na weekend, na ogol nie mam czasu pisaæ... Ech, nied³ugo mnie tu wszyscy zapomn±... :(
-
Nie pêkaj, Lestat. Jak mogliby¶my zapomnieæ ulubionego wampira? ;)
-
Spoko ziom :mrgreen: w ogóle zauwa¿y³em, ¿e w dzieñ powszedni jest jako¶ o wiele mniej postów ni¿ zazwyczaj, nie ma czego czytaæ :P Skoñczy³y siê czasy jak pojawia³ siê post za postem, tak jak np. w zesz³ym roku. Czy¿by przez to, ¿e wiêkszo¶æ rozpoczê³a studia?
-
Albo pracê zawodow±... Poch³aniaj±ce zajêcie...
-
mój wychowawca to debil.... złapał jakiś klimat i dzwoni do rodziców każdego kto jest chory, ucieka, itp. jak się mu powie na lekcji, że Wiedza o Kulturze to nudny przedmiot to przyjdzie na tę lekcję i powie nauczycielce od woku żeby wszystkich przepytała albo wpada nagle na biologię i mówi nauczycielce zeby kartkowkę zrobiła :? za byle gówno prowadzi do pedagog lub dyra. przestał usprawiedliwiać godziny uczniom bez papierków od lekarza czy trenera (mecze, itp.)
-
Wiesz, u mnie w liceum takie cos bylo "normalne" (czytaj: pan(i) dyrektor kazal(a)*), tzn. pod koniec juz na szczescie. Nawet, jak ktos chcial sie zwolnic, bo zle sie poczul, to wychowawca mial obowiazek zadzwonic do rodzicow i zapytac, czy moze zwolnic. No, ale szkola to jedyne miejsce, gdzie osobe pelnoletnia [zwykle] traktuje sie jak dziecko.
-
Zaspa³em na æwiczenia z Analizy Mat., za tydzieñ kolokwium.. :x Boli mnie gard³o jeszcze w dodatku i ¶pi±cy jestem.. :( Na szczê¶cie jadê dzi¶ do domku :)
-
Przydzielili stypendia naukowe. Nie, to nie jest wpis rrradosny. 167 z³ na ¶redni± 4,71 to jest k*** kpina! :evil: I jak tu nie lataæ z siekier± na ETI? :axe:
-
Nie mam co robiæ w ostatki! :( :? No nic, mo¿e jeszcze jakie¶ piwo siê zorganizuje...
-
Bosz, ale tu siê smêtnie beze mnie zrobi³o... :P
Obla³am poprawkê kolosa z botaniki przez tê g³upi± babê :/ Szkoda gadaæ...
I ci±gle sercowa posucha... :shock:
-
Wkopaæ siê - wyrazenie idiomatyczne oznaczajace swiadome (badz polswiadome) narobienie sobie klopotow poprzez zabranie sie za cos, o czym ma sie (bardzo) mgliste pojecie (np. filozofia Paula Ricoeura ;))
Poza tym niewiele umiem na estetyke, ale pocieszam sie, ze moglo byc gorzej, np. moglam zdawac z Ingardena, a to juz bylaby pora¿ka*
A poza tym wiem co dostane na urodziny i jakos polowa radosci zniknela... ech, nie ma to jak niespodzianki jednak.
________
*inaczej: klêska
-
Chyba zgubi³em paszport w Berlinie :( Piszê "chyba", bo mam skromn± nadziejê, ¿e kto¶ z wspó³spaczy zabra³ go przez przypadek.
-
Niedziela wieczorem :[ Gorszy czas to chyba tylko poniedzia³ek razo... I jutro znowy wszystko od pocz±tku... ech...
-
heh....có¿ za wspania³y marudz±cy w±tek :lol: no tego mi by³o trzeba :P
kolej na mnie, ekhm..:
1. marzenie mojego ¿ycia leg³o w gruzach :cry: nie rozwinê tematu, w ka¿dym b±d¼ razie 2 lata studiów na marne :?
2. sie mój kolega zakocha³ nie we mnie... :roll: a ja w nim tak :oops:
3. nie by³am na koncercie pewnego szwedzkiego zespo³u choæ mia³am mo¿liwo¶æ noclegu i transportu :x
i jeszcze jak do tego dojdzie, ¿e jutro poniedzia³ek to nic tylko ](*,)
ja tak skromnie na pocz±tek... :lol:
: Grudzieñ 04, 2006, 00:13:44
o nie!!! JU¯ jest poniedzia³ek! :shock: ](*,)
-
To jest smutny w±tek...
Tutaj siê nie u¶miechamy, ani nie wydajemy zabawnych odg³osów :twisted:
A ja mam w pi±tek kolo. Pozosta³o 3 dni bez dzisiejszego ( a ja znowu idê na piwo ). Oj ja to jo...
-
Wlasnie. Be doom.
To stalo sie tak nagle... ja nie wiem, co czynie i tyle. Ku przestrodze: zanim zdecydujecie sie otworzyc na swiat, na ludzi i byc dobrymi dla innych, to zastanowcie sie, czy warto (i przypomnijcie sobie moje slowa: ale porazka! Boje sie myslec, co bedzie dalej.)
Ale podobno glupi ludzie maja lzej w zyciu, wiec jakby mi ulzylo, to powiadomie :P
Poza tym zasialam zlo i zniszczenie w sekratariacie mojego instytutu. Tak przypadkiem, a nawet niechcacy... :roll:
-
Chyba mam nadmiar szczê¶cia w mi³o¶ci. :P A tak serio mówi±c, to pewna bardzo upierdliwa osoba nie chce siê ode mnie odczepiæ i notorycznie wnerwia mnie i moja dziewczynê... Ech...
-
Nie mam z kim wyj¶æ na imprezê ;[ Jeden "woli pograæ w dodatek do hiro³sów", drugi "musi siê uczyæ", trzeciemu "siê nie chce"... i zadawaj siê tu z informatykami :x Chyba muszê zmieniæ otoczenie :P
-
£amie mnie przeziêbienie (albo gorzej), a muszê siê wykurowaæ do soboty. Hebanowy grzaniec moj± ostatni± nadziej±...
-
na przeziêbienie (no mo¿e bardziej na ból gard³a, ale to do¶æ mocno po³±czone ;) ) najlepsza wódka z pieprzem :twisted:!
-
Matma, matma, matma, matma, matma. Ja ju¿ nie wytrzymujê psychicznie po prostu. Wszêdzie widzê jakie¶ pieprzone cyferki, wykresy, arcsinusy, cosinusy, krzywe sto¿kowe i inne ró¿niczki. Po cholerê ja siê w to pakujê, nie mam pojêcia. A to wszak licealne bana³y :roll:
Zostanê budowlañcem, przynajmniej bêdê zarabiaæ 6 tys.
-
Zostanê budowlañcem, przynajmniej bêdê zarabiaæ 6 tys.
no chyba na Islandii :mrgreen:
-
arcsinusy, krzywe sto¿kowe i inne ró¿niczki.
a wyjasnisz mi, na co Ci to do matury? nic z tych rzeczy na niej nie ma...
a to budownictwo to gdzie? glajwic? :>
-
no chyba na Islandii :mrgreen:
Tym lepiej :mrgreen: A na Islandii ¿yj± elfy ;]
a wyjasnisz mi, na co Ci to do matury? nic z tych rzeczy na niej nie ma...
Ale mi siê ¿ycie nie koñczy na maturze ;)
-
ale takich rzeczy zdazysz sie naumiec potem. teraz szkoda czasui nerwowo..
-
Bezduszni urzêdnicy zamykaj± dom spokojnej staro¶ci prowadzony przez moj± rodzinê (http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3776985.html).
-
Nic nie umiem, niczego siê nie nauczê i umrê. ](*,)
-
Only mhroczni wtajemniczeni wiedz± jaki to jest BÓL, kiedy rozpadaj± siê do koñca ulubione glany. ON mnie w³a¶nie dzisiaj spotka³ :cry: (niech ¿yj± krakowskie, równe chodniki!!)
-
A ja mia³em wybraæ siê dzisiaj na konferencjê dot. satanizmu w Polsce i na koncert ambientowo-industrialnej Job Karmy... Dopad³a mnie przeklêta grypa ¿o³±dkowa... Jako ostatniego zdrowego z rodziny... Jedyne co mi zosta³o to zwiniêcie siê w k³êbek w ³ó¿ku i s³uchanie mhrocznej romantycznej emo gotyckiej satanicznej nienormalnej muzy... :smutek: :toimonster: :snif:
-
Nikt mnie juz nie kocha :cry:
Czy moze raczej to (jakze smutne i patetyczne) stwierdzenie powinno sie znalezc w innym - rownie porzuconym jak ja - temacie (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,570.0.html)?
Na dodatek wyczerpal mi sie limit tanich rozmow do sieci. I niestety do kazdej ch...ni grzybnia gratis, wiec nic, tylko usiasc w kacie, zgasic swiatlo i umrzec. Wsrod pajeczyn. Nawet mnie nabyte dzis "GR" nie pociesza :(
-
Jestem chory, ledwo ¿yje, a jutro mam obowi±zkowy wyjazd do Sopotu. Czeka mnie 4 dni nadmorskiej pi¼dziawki, ka¿dego dnia po 8 godzin robienia próbnych matur z historii, a czujê, ¿e mi s³abo i wkó³ko przysypiam. Na dodatek wyjazd jest o 4.50. :x
-
Boli mnie ¿ycie. I mnie nawet nie pociesza jutrzejszy wystêp Opeth. Kurde, jak mi siê nagle zbierze wszystkiego to dostajê pesymizmu z nawi±zk±.
Czy moze raczej to (jakze smutne i patetyczne) stwierdzenie powinno sie znalezc w innym - rownie porzuconym jak ja - temacie (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,570.0.html)?
Spokojna g³owa, pewnie za moment siê zapisze do klubu :obled:
-
Ja Te¿ jestem chora, nie mogê pracowaæ, nie mam pieniêdzy, ¶wiêta i sylwestra najprawdopodobniej spêdzê w pracy i powa¿nie zastanawiam siê nad moimi studiami i powo³aniem... :toimonster:
to ju¿ chyba jest dno...tylko z której nogi siê odbiæ
PS: ja powoli powinnam zasilaæ wasze zwarte szeregi klubu samotnych :?
-
Uszy do góry. Spójrzcie na mój avatar. "You win this round asshole, but you don't win the war, yet." Je¶li jednak nic z tego to zapraszam jednak do klubu. Chocia¿ z przyczyn obiektywnych wszyscy woleliby¶my do niego nie nale¿ec.
-
Powiedzia³bym wrêcz, ¿e znakomita wiêkszo¶æ nale¿y doñ mimo woli (i chêci) :?
A powiedzenie na dzi¶ brzmi:
"Tragiczne jest, ¿e dwoje ludzi pragn±cych tego samego nie mo¿e sobie pomóc".
-
jutro egzamin na prawko, a ja nie robi³em testów od dwóch miesiêcy... poza tym za tydzieñ zapowiedziany zostanie gwó¼d¼ do trumny na moich studiach - kolokwium z algebry.. mniam.. do tego dochodzi jeszcze problem szaro¶ci nieba i kilka innych mu podobnych. :(
-
minder, przestan, bo sie zaraz... tzn. chcialam powiedziec, ze to trafne.
Ide do parku.
Musze cos robic, zeby nie myslec :?
-
Musze cos robic, zeby nie myslec :?
tylko nie pij ;P
a powa¿nie to programowanie pozwala skutecznie zapomnieæ o my¶leniu, co wiêcej po 8 godzinach pisania kodu, cz³owiek jest tak wyczerpany psychicznie, ¿e na nic nie ma si³y...
-
jutro egzamin na prawko, a ja nie robi³em testów od dwóch miesiêcy...
Bosz, ja mog³abym napisaæ *dok³adnie* to samo. Te¿ jutro. Bieda.
-
a powa¿nie to programowanie pozwala skutecznie zapomnieæ o my¶leniu, co wiêcej po 8 godzinach pisania kodu, cz³owiek jest tak wyczerpany psychicznie, ¿e na nic nie ma si³y...
Buehehe, dok³adnie. A ja przez ostatni tydzieñ pisa³am tyle codziennie z jednodniow± przerw± na naukê na ko³o :lol: Ju¿ mi w sumie wszystko jedno, mo¿e byæ nawet koniec ¶wiata ;) Powinnam dzi¶ te¿ pisaæ, ale idê na piwo, bo nie zdzier¿ê ;]
-
Musze cos robic, zeby nie myslec :?
tylko nie pij ;P
Nie da rady. Moj brat ma dzis urodziny ;P
A w ogole: ja wygine. Jak w dziekanacie porzadek :!:, to w instytucie 100 razy wiekszy burdel niz zwykle... w sekretariacie nie ma nic, pracownicy na dyzury nie przychodza... znaczy: dla mnie pol godziny po czasie zakonczenia dyzuru juz sie nie liczy, bo nie moge tyle czekac. A ja juz AbiWorda zainstalowalam, zeby moc pisac ten cholerny licencjat... :?
(I dalej nikt mnie nie kocha, zeby nie bylo, ze cos sie poprawilo ;P)
-
Bosz, ja mog³abym napisaæ *dok³adnie* to samo. Te¿ jutro. Bieda.
Który raz ? :(
-
Roztrzepanie mo¿na prze¿yæ, ale ja jestem tak cholern± idiotk±, ¿e ju¿ nie mogê ze sob± wytrzymaæ. Nic tylko g³ow± w ¶cianê :( Takich ludzi jak ja powinni sterylizowaæ, ¿eby przysz³e pokolenia nie cierpia³y na g³upotê.
I w ogóle jest mi ¼le i ponuro. Upi³abym siê, gdybym pi³a.
-
I w ogóle jest mi ¼le i ponuro. Upi³abym siê, gdybym pi³a.
lol ;)
to mo¿e dlatego tak siê czujesz, bo nie pijesz, a pod¶wiadomie chcesz siê upiæ? :mrgreen:
-
Veila, "czasem w ¿yciu zdarza siê pechowy dzieñ" :( có¿, wspó³czujê. Je¶li Ciê to jakkolwiek pocieszy - kto¶ kiedy¶ powiedzia³, ¿e "roztargnienie jest poezj± w uczynkach"
-
Samotny w¶ród ludzi, którzy my¶l± "on nigdy nie jest sam".
Tyle.
-
Zimno, ciemno i smutno... na dworze te¿ zreszt± :? zapisujê siê do Klubu Samotnych Opethowych Serc :( nawet zapiæ smutku nie ma kiedy ani gdzie, wrr
-
Pogoda w sam raz.... na kompa.
-
Porazka. Dno. Aparat mi sie zepsul... :( Na dodatek na filmie by³o jeszcze 16 wolnych klatek. Zwykle ku..stwo :evil: akurat, jak zdobylam nowy obiektyw i pierscienie do makro... :smutek:
-
A ja mam ci±gle zimne rêce...
wcze¶niej mi to nie przeszkadza³o..a teraz mnie to zaczyna irytowaæ...jestem ciekawa co bêdzie pó¼niej...poucinam chyba....bo rekawiczek jak nie noci³am tak chyba nie bêdê nosiæ bo gubiê ¶rednio 2 pary na tydzieñ.. :marzenie:
-
A ja mam ci±gle zimne rêce...
wcze¶niej mi to nie przeszkadza³o..a teraz mnie to zaczyna irytowaæ...jestem ciekawa co bêdzie pó¼niej...poucinam chyba....bo rekawiczek jak nie noci³am tak chyba nie bêdê nosiæ bo gubiê ¶rednio 2 pary na tydzieñ.. :marzenie:
Ja od zawsze mam wiecznie zimne rêce, a tak¿e... nos, co jest szczególnie irytuj±ce ;) W sumie ju¿ siê przyzwyczai³am, rêkawiczki noszê tylko w du¿e mrozy ;)
-
a wiesz co to podobno ¶wiadczy je¿eli dziewczyna ma ci±gle zimne rêce??
...¿e jest dobra w ³ó¿ku :lol:
tak mi znjoma kiedy¶ powiedzia³a....mo¿e to jakie¶ staropolskie porzekad³o...
sorki za offtop:P
-
a wiesz co to podobno ¶wiadczy je¿eli dziewczyna ma ci±gle zimne rêce??
...¿e jest dobra w ³ó¿ku :lol:
tak mi znjoma kiedy¶ powiedzia³a....mo¿e to jakie¶ staropolskie porzekad³o...
O, nie s³ysza³am o tym, czego to siê cz³owiek nie dowie... :lol: W sumie nie mnie to oceniaæ ;)
A co do tematu: ja ju¿ w ¶wi±tecznym nastroju a tu jeszcze tydzieñ z ko³em i projektami :x
-
może to jakieś staropolskie porzekadło...
Nie, to fakt. Swoją drogą ciekaw jestem czy jest jakiś analogiczny znak rozpoznawczy odnośnie facetów :P Kiedyś słyszałem, że długość nosa :lol:
Niezależnie od płci jeśli ktoś lubi spać nago, to też jest niezły w te klocki :]
A wracając do tematu: coś mi się widzi, że będą święta bez śniegu. Lipa z bobem.
-
Mam co¶ dla Was biedne, zdo³owane kotki ;) *klik* (http://ty.youaremighty.com/) Na poprawê humoru ;D (w miejsce "ty" wstaw w³asne imiê ;D)
edit: lepsza instrukcja: wpisz w pasek adresu przegl±darki: twojeimie.youaremighty.com ;)
-
Jestem chory. Zarówno fizycznie jak i psychicznie. I nikt mnie lubi. A w³a¶ciwie to ja nie lubiê samego siebie. Przynajmniej teraz :(
EDIT:
Mam co¶ dla Was biedne, zdo³owane kotki ;) *klik* (http://ty.youaremighty.com/) Na poprawê humoru ;D (w miejsce "ty" wstaw w³asne imiê ;D)
Hahah, szczerze, ale to naprawdê szczerze: poprawi³o humor :mrgreen: i nie chodzi o sam± zawarto¶æ strony, po prostu wielkie dziêki :z±bek:
-
Niezale¿nie od p³ci je¶li kto¶ lubi spaæ nago, to te¿ jest niez³y w te klocki :]
"bycie niez³ym w te klocki" zale¿y od kilku innych - wa¿niejszych od spania nago - czynników :P Ale to tylko moja, subiektywna opinia :P
A co do zimnych r±k, to mi znowu kiedy¶ obi³o siê o uszy, ¿e dziewuszki, które borykaj± siê z problemem zimnych r±k - s± porpostu baaardzo niewinne :rolleyes: (czyt. dziewicze)! Ehh - interpretacja interpretacji nierówna, ale w sumie temat ten sam! :lol:
¦wiêta - ehh, ja na szczê¶cie wybywam z gwarnego Wroc³awia, który zg³upia³ doszczêtnie w tej przed¶wi±tecznej gonitwie... :? Tylko ¿a³uje, ¿e ¶niegu 'niet', bo i z nart nici :(
-
dziewuszki, które borykaj± siê z problemem zimnych r±k - s± porpostu baaardzo niewinne :rolleyes: (czyt. dziewicze)!
Jeee, moja mama jest dziewic± :lol: Klêkajcie przed Wasz± now± bogini± djdiod± :lol:
-
dziewuszki, które borykaj± siê z problemem zimnych r±k - s± porpostu baaardzo niewinne :rolleyes: (czyt. dziewicze)!
Jeee, moja mama jest dziewic± :lol: Klêkajcie przed Wasz± now± bogini± djdiod± :lol:
:prayer: :prayer: :prayer:
edit: nied³ugo kto¶ to wydzieli i bêdzie w±tek o wspó³¿yciu :mrgreen:
-
A ja 'se' nie klêkne :P A co siê bêdê!
-
Te¿ mam zimne rêcê i sami widzicie kim jestem. ¯adn± niewinn± dziewuszk±, ani ekspertem od ¿ycia seksualnego. Tylko... sow±. :lol:
-
³ysiejê :(
-
Wszystko mnie denerwuje :shock: :twisted:
KU***************************A :x
W ogóle to do niczego jestem. A kawa szkodzi :?
-
móg³by sie tem tydzieñ wreszcie skoñczyæ :( pozatym inne uczelnie maj± wolne od ¶rody a ja dopiero od 12 w pi±tek i co z tego jak zajêcia mam do 12 masakra :(
-
to rzeczywi¶cie masz pecha :| ja tam caaaaaa³y pi±tek mam wolny, ale ¿eby mi nie by³o za dobrze to w czwartek posiedzê do 18.20 :zgon:
-
Obs³ug w rockmetalshop jest skandaliczna :-& Nie do¶æ, ¿e nie otrzyma³em maila, aby potwierdziæ zamówienie (kto¶ zrobi³ literówkê :shock: :?) to ju¿ 3 dzieñ czekam na maila z ich numerem konta. Ech :? :? :?
-
Obs³ug w rockmetalshop jest skandaliczna :-& Nie do¶æ, ¿e nie otrzyma³em maila, aby potwierdziæ zamówienie (kto¶ zrobi³ literówkê :shock: :?) to ju¿ 3 dzieñ czekam na maila z ich numerem konta. Ech :? :? :?
A co zamówi³e¶? Wiesz.. podobno jest bardzo du¿y popyt na poduszki Cradle of Filth i skarpetki Slipknot :P A tak szczerze, to pewnie maj± du¿o pracy przed ¶wietami
-
³ysiejê :(
Obserwujac pracownikow naukowych IFiS stwierdzilam, ze filozofowie lysieja. To moze byc znak ;) (no, i m.in. dlatego nie zostaje na magisterskie ;P)
Szlag mnie dzis trafil. Ludzie chyba tesknia za PRLem, bo ustawiaja sie w kolejki i stoja w nich jak najdluzej. A kasjerki z MPK nie maja sie komu wyzalic, to na mnie dzis padlo... (nie, zebym sie skarzyla, ale to dziwne: przychodza do mnie psy, dzieci, znajomi i obcy ludzie i gadaja... zaczynam sie bac)
-
móg³by sie tem tydzieñ wreszcie skoñczyæ :( pozatym inne uczelnie maj± wolne od ¶rody a ja dopiero od 12 w pi±tek i co z tego jak zajêcia mam do 12 masakra :(
Pf, ja mam zajêcia do 18 w pi±tek i jeszcze projekt do niedzieli wieczorem :lol:
-
Sylv na S³owacji jednak nie wypali³ :x Niech to szlag!!!
-
Kasandra: no dobrze, ale oni maj± 60tkê, a ja 17...
-
Soja: nie wszyscy, niektorzy maja ok. trzydziestki. (No, ale to i tak 2x wiecej nie Ty...)
Idz do lekarza, moze da sie to jakos powstrzymac?
-
Wspó³lokatorka jest na mnie ¶miertelnie obra¿ona, nawet nie wiem za co. W dodatku dwa razy publicznie zrobi³a mi siarê, gdy na pytanie o co jej chodzi opier*i³a mnie jak bur± sukê i powiedzia³a "nie chce mi siê z tob± gadaæ". Gdybym wiedzia³ o co jej chodzi (tekst typu "domy¶l siê" to nie jest wyt³umaczenie - szczególnie, ¿e nic z³ego nie zrobi³em) i uznawa³ powagê sytuacji, to pewnie bym siê przej±³, a tak twierdzê tylko, ¿e jest niezrównowa¿ona psychicznie. Wnerwi³em siê tylko tym opierniczem przed znajomymi.
-
tekst typu "domy¶l siê" to nie jest wyt³umaczenie
Dla wielu kobiet to w³a¶nie jest wyt³umaczemnie :/
niestety...
-
Czy cz³owiek który, pilnuj±c nas na kole (akurat w tym przypadku wymagaj±cym maksymalnego skupienia), bawi siê ¶wiat³ami na audytorium, w³±cza jakie¶ wywietrzniki awaryjne brzmi±ce jak startuj±cy odrzutowiec i jeszcze siê g³upio przy tym ¶mieje zas³uguje na inne miano ni¿ kretyn?
-
Dla wielu kobiet to w³a¶nie jest wyt³umaczemnie :/
niestety...
Do mnie to w pewnym sensie dociera. Ale je¶li jest tak jak ja my¶lê to i tak z ni± niedobrze.
-
na gazetowym obrazku jakiegoś angielskiego rysownika widziałem właśnie pięknie zobrazowaną taką sytuację. kobieta siedzi w fotelu i patrzy się w okno, nie zwraca uwagi na męża, który załamany stoi za fotelem i opiera się o niego, mąż pyta: "Czy to coś co powiedziałem? Czy to coś czego nie powiedziałem? Czy to coś co zrobiłem? Czy to coś czego nie zrobiłem?", żona olewa :)
tak to z kobietami jest :)
Kasandra: wystarczy gdy widzę swojego łysego ojca i łysego dziadka żeby poznać jaką mi lekarz wystawi diagnozę :/
-
Centrala olimpiady z angola podnios³a próg przyjêcia do drugiego etapu tak, ¿e jestem pierwsza pod kresk± :evil: :evil: [-( szlag by to trafi³. A, no i pod choink± nie znajdê zamówionych dwóch p³ytek TMV :( niby drobiazgi, ale skutecznie psuj± humor :?
-
Mam oko³o 15 godzin na nauczenie siê do ko³a z programowania równoleg³ego. Szlag! :kulkaw³eb:
-
Wszyscy na mnie krzycz± i wszystko idzie odwrotnie ni¿ powinno. W dupie to mam. Zapowiadaj± siê najg³upsze ¶wiêta w moim ¿yciu. Niestety zawsze mo¿e byæ gorzej. Losie - czekam. Czym jeszcze mnie uraczysz?
-
Dlaczego zeby pojsc z kims na piwo albo cos mocniejszego, musze jechac do Warszawy? Albo do domu i na starych smieciach pic.
Czuje sie jak czlowiek bez terazniejszosci; szczegolnie, jak siedze w Krk... :roll:
-
musze czekacna samolot do nowego roku zeby sie wydostac z bangkoku ktory jest z dupy :?
-
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8652630&rfbawp=1166734874.039
nowy pomys³ Giertycha, ciekawe kto bêdzie uznawa³ gry za brutalne i niebrutalne i ile takiemu komu¶ potrzeba by dana gra by³a brutalna...
-
ciekawe ile takiemu trzeba bêdzie daæ, ¿eby gra nie by³a brutalna...
-
ciekawe ile takiemu trzeba bêdzie daæ, ¿eby gra nie by³a brutalna...
Jak mu siê da ewentualnie w mordê, to bêdzie brutalna, tylko ¿e nie gra. :P
-
Rozchorowa³am siê... i to akurat na ¶wiêta.
-
to ¿yczê powrotu do zdrowia :) ja swoje odchorowa³am...3 tygodnie!!! :?
-
Bosz...
1) Samotnie mi jak cholera.
2) Od wczoraj albo mam md³o¶ci, albo mnie boli ¿o³±dek. Nie jest bardzo przyjemnie.
3) Przez ¶wiêta i po sprowadza siê do mojego pokoju kuzynek lat 14, przez co stracê nawet t± iluzjê prywatno¶ci któr± posiadam.
4) Mam (jak co pi±tek) pi±tkowego do³a.
5) ...i w ogóle.
-
A powiedzenie na dzi¶ brzmi:
"Tragiczne jest, ¿e dwoje ludzi pragn±cych tego samego nie mo¿e sobie pomóc".
A mo¿e:
"Okrutne jest to urz±dzenie ¶wiata, na którym dwoje ludzi nieszczê¶liwych z tego samego powodu nie mog± sobie pomóc"
Boles³aw Prus, "Lalka"
Dlaczego wszyscy faceci, których spotykam na swojej drodze, s± niedojrzali emocjonalnie????????? :shock:
-
Dlaczego wszyscy faceci, których spotykam na swojej drodze, s± niedojrzali emocjonalnie????????? :shock:
Podpisujê siê pod tym "oboma rêcyma" ;)
-
Po prostu dusz± jeste¶my zawsze m³odzi ;]
A ja chwilowo nie mam na co narzekaæ :]
-
Dwa s³owa i ca³± atmosferê ¶wi±t diabli wziêli. Gratulujê ojcu i matce doskona³ej okazji do wszczêcia burdy. :(
-
Musi co¶ w tym byæ, bo ja mia³em w pubie tak± bijatykê 24.12, jakiej przez sze¶æ lat swojej kariery barmana w Londynie nie widzia³em, Daje do my¶lenia...
-
Nie wiem czy was te¿, ale jako¶ wpienia mnie, gdy w tv (publicznej na przyk³ad) mówi siê, ¿e "chrze¶cijanie" ¶wiêta obchodz±. A prawos³awni to co niby, jak nie chrze¶cijanie? Zastanawiali¶my siê z ojcem czy to ignorancja, czy niewiedza. W ogóle wkurza mnie za³o¿enie, ¿e chrze¶cijañstwo = wyznanie katolickie.
Ale mo¿e siê czepiam. I tak nie¼le, ¿e mówi± "chrze¶cijanie obchodz±" a nie np. "obchodzimy" ;) (i bynajmniej nie chodzi mi o mnie osobi¶cie tylko o zasadê).
-
katolicyzm i chrze¶cijañstwo to czêsto mylone pojêcia lub uwa¿ane za znacz±ce to samo. z drugiej strony wyobra¼cie sobie, ¿e mówi± w tv "Rzymscy katolicy obchodz± dzi¶..."
-
Wystarczy³oby "katolicy" lub "Ko¶ció³ Katolicki". Gdy przychodzi Bo¿e Narodzenie u prawos³awnych, to mówi± "Ko¶ció³ Prawos³awny obchodzi dzi¶ Bo¿e Narodzenie" - zawsze. Mogliby byæ trochê bardziej konsekwentni.
-
Tja... a propos religii to dzi¶ czyta³am wywiad z egzorcyst± i z tego miejsca pragnê u¶wiadomiæ wszystkie niedoinformowane owieczki ¿e np. uprawianie jogi, jako czynno¶æ przy pomocy której czerpie siê energiê pochodzenia innego ni¿ Boskie, mo¿e spowodowaæ opêtanie przez szatana :lol:
No i po ¶wiêtach, od jutra znów siedzê nad projektami :x
-
a ja nied³ugo mam spotkanie z egzorcyst± :? :shock:
-
Przybli¿y³aby¶ szczegó³y. :shock:
-
haha... jak sie z nim spotkam to wszystko opowiem :twisted:
kto kogo bardziej skrzywdzi³ :lol:
a tak serio to takie ma³e klasowe spotkanie z egzorcyst±... tak zeby z nim pogadac 8)
-
kiedyś moja klasa miała spotkanie z egzorc., akurat mnie nie było, a z chęcią bym sobie o jego pracy z nim pogadał :/
Unas: nie, to nie prywatna wizyta u Tooliki ;) (btw: dobrze odmieniam? :))
-
Unas: nie, to nie prywatna wizyta u Tooliki ;) (btw: dobrze odmieniam? :))
Naprawdê cz³owieku, nie zauwa¿y³em, ani nie wywnioskowa³em tego po tek¶cie kole¿anki. :lol:
a tak serio to takie ma³e klasowe spotkanie z egzorcyst±... tak zeby z nim pogadac 8)
Dziêki za info. To pytanie tak z ciekawo¶ci by³o. :)
-
Ja dzisiaj umieram.
-
A ja marzne.
A poza tym jest beznadziejna pogoda, rytualne sanki na Malpim Gaju odpadaja, bedziemy zaraz pic herbate i opowiadac nieprawdopodobne, acz prawdziwe historie.
I tesknie za swoim komputerem (i tylko za nia... dziwne, chyba jestem jakas aspoleczna). Pociesza mnie, ze serwer jeszcze zyje (hura! nikt nie kopnal...)
-
...a mimo to, czujê, ¿e co¶ jest nie tak. ¯e co¶ siê zmieni³o. ¯e czego¶ brakuje...
I nagle u¶wiadamiam sobie, ¿e to, co zbudowa³am na zgliszczach w³asnego ja, w ka¿dej chwili mo¿e run±æ jak domek z kart...
Udajê, ¿e wszystko jest w porz±dku. Tak jak wiêkszo¶æ z nas. A mo¿e jest w porz±dku, a tylko sobie wmawiam, ¿e nie jest...?!
I tak w ca³ej swej nieszczê¶liwo¶ci jestem szczê¶liwa i z zaci¶niêtymi zêbami u¶miecham siê do ¶wiata. Tak trzeba
-
wasze zwierzaki tak jak mój te¿ panicznie boj± siê petard? z moim psem da siê na d³u¿szy spacer wyj¶æ tylko rano, potem to tylko minuty, albo nawet sekundy :/
-
kot jeszcze jako¶ to znosi, ale pies dostaje drgawek i ukrywa siê pod sto³em... nie wiem jak szczury w piwnicy, ale mam cich± nadziejê, ¿e siê boj± ;]
-
¦NIEG?! :shock: Ej, to tylko u mnie czy wszêdzie jaka¶ zima chyba siê znalaz³a? Cieszy³am siê przez pierwsze 5 min, dopóki nie po¶lizgnê³am siê po raz pierwszy ;)
-
Parê minut posypa³o mikroskopijnymi p³atkami i przesta³o... ja chcê zimê ;(
-
te¿ chcê zimê :( parê minut posypa³o i zaraz zniknê³o
-
Dlaczego ja jestem taka naiwna, dlaczego tak szybko przywi±zujê siê do ludzi??
I dlaczego muszê rozgrzebywaæ zabli¼nione ju¿, stare rany nazywaj±c je niedokoñczonymi sprawami...?? :?
-
A ja nie mam na nic czasu...nawet ¿eby porz±dnie poprzegl±daæ posty na forum...mia³am najgorsze ¶wiêta jak do tej pory w moim ¿yciu...a poza tym chyba straci³am kontrolê nad tym co sie wokó³ mnie dzieje...na domiar z³ego wracam codziennie z pracy oko³o godziny 4 nad ranem, co przestaje mi siê podobaæ...
jak narzekaæ to na ca³eg...a co siê bêdê szczypaæ
-
awaria systemu i ca³e ¶wiêta bez netu!!!! :cry:
ale nareszcie z powrotem na forum:)
-
Niegdy¶ bliska mi osoba u¶wiadomi³a mi, ¿e czeka mnie ca³e ¿ycie z mieczem Damoklesa nad g³ow± :( aha, i coraz mocniej zaczyna mnie drêczyæ to, ¿e coraz bardziej upodabniam siê do wspomnianej (chorej psychicznie, nadmieniê) osoby :kulkaw³eb: :zgroza: :roll:
-
Zniknê³o moje ulubione forum od po¿yczania muzyki. I gdzie ja teraz bêdê po¿ycza³ muzykê? :(
-
Sprawd¼ PM :mrgreen:
-
O ile wiem, to zawsze najwiêcej muzyki le¿a³o na DC i Soulseeku :)
-
najwięcej muzyki leży w googlach :lol: - wpisujesz nazwę zespołu, albumu i megaupload, rapidshare, itd. :) ściągając nikomu nie udostępniasz, więc nie popełniasz przestępstwa, no i jest superszybko i wygodnie :)
-
Ojej, dziêkujê jeste¶cie wspaniali. :D
-
Mój genialny æwiczeniowiec od algebry zapowiedzia³ kolokwium na 3 stycznia :x Poza tym, dziêkujê PKSom i PKPom za praktycznie niemo¿no¶æ dojazdu do Torunia w Nowy Roczek :( Aha i jeszcze nikt mnie nie kocha.. Ale nie bêdê, a¿ tak marudziæ, bo w koñcu Sylwester przed nami, nowy rok, nowe nadzieje, pora¿ki... i kilka nowych albumów ¶wietnych kapel :chomik:
-
kijowo jest... do³ek mam ¶wi±teczno-noworoczny... :(
-
Od kaszlu nawala mnie ³eb...
-
I dlaczego muszê rozgrzebywaæ zabli¼nione ju¿, stare rany nazywaj±c je niedokoñczonymi sprawami...?? :?
Bo niektorzy tak maja. Witaj w klubie :?
A w ogole ja ostatnio nie mam na co narzekac i stwierdzilam pare dni temu, ze mimo wszystko jestem szczesliwa osoba :] (Tak generalnie, bo nastroj, jak nastroj, waha sie ;>)
-
W³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e osoba któr± kocham przeprowadza sie do Wiednia, bo tak postanowili jej rodzice.... Just one second and I was left with nothing... :(
-
W³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e osoba któr± kocham przeprowadza sie do Wiednia, bo tak postanowili jej rodzice.... Just one second and I was left with nothing... :(
Nie marudziæ, to nie koniec - przetrwanie takich sytuacji jeszcze bardziej umacnia zwi±zek i motywuje. I niech mi nikt nie mówi ¿e nie ma czego¶ takiego jak zwi±zek na odleg³o¶æ :P
-
Spróbuj kogo¶ przytuliæ albo poca³owaæ na odleg³o¶æ. Spóbuj i¶æ z kim¶ na spacer na odleg³o¶æ, spróbuj kogo¶ dotkn±æ na odleg³o¶æ...
-
Taa, rozumiem Ciê te¿ tak mia³em jak mi rodzice ukradli ukochan± do Pary¿a, niech to cholera. W moim odczuciu taki zwi±zek nie ma szansy niestety przetrwac, wiêc przykro mi tym bardziej stary. :(
-
Pojecha³a. Pierwszy raz w ¿yciu nie wiem co powinienem zrobiæ... Sorry, ¿e was zawalam takimi smêtami, ale musze to komu¶ powiedzieæ. Beczeæ mi sie chce, jak jakiej¶ babie... Nie wiem co robic. Brak mi s³ów, brak normalnej my¶li... Ile kosztuje bilet na poci±g do Wiednia?
-
Bilet autobusowy z Krakowa w jedn± stronê to jakie¶ 130z³. Pozostaje Ci chyba przeprowadziæ siê do Austrii. Wiedeñ to przecudne miasto.
Tak czy inaczej wspó³czujê ogromnie.
-
Mam prawie ca³± kasê! Musze zabraæ papiery ze szkoly, i jade za jaki¶ tydzien, dwa... :)
-
Mam prawie ca³± kasê! Musze zabraæ papiery ze szkoly, i jade za jaki¶ tydzien, dwa... :)
I dobrze gadasz, stary 8) Zobaczysz, ¿e najgorszy jest pocz±tek. Oczywi¶cie potem te¿ jest trudno jak cholera, ale je¶li dalej udaje siê (a przede wszystkim chce siê, ¿eby udawa³o), znaczy ¿e natrafi³o siê na kogo¶ szczególnego. Nie chcê mówiæ "tê jedyn± osobê", ale na pewno bêdzie to kto¶ wyj±tkowy.
Spróbuj kogo¶ przytuliæ albo poca³owaæ na odleg³o¶æ. Spóbuj i¶æ z kim¶ na spacer na odleg³o¶æ, spróbuj kogo¶ dotkn±æ na odleg³o¶æ...
Spróbuj (a raczej spróbujcie) przez ten czas znale¼æ rozwi±zanie któremu siê po¶wiêcicie, do którego bêdziecie mieli motywacje :wink:
-
O, a ja sobie ponarzekam: chora jestem.
-
a ja na Sylwka chora by³am... i to ca³e plany mi roz*eba³o. w sumie to i tak lipa... lipa... bym pobluzga³aa, bo ¿³o mnie ogarnia. wszystko siê sypie.
-
trzeba pisaæ licencjat, a mi siê tak potwornie nie chce!... >:[
-
sk³adam zastêpczo skargê na chamskiego i durnego kierowcê autobusu, dziêki któremu wkurzy³am siê jak rzadko i dziêki któremu straci³am blisko pó³ godziny z ¿yciorysu. :evil: :evil: nie wiedzia³am, ¿e autobus którym chcê jecaæ w³a¶nie koñczy trasê i widz±c, ¿e bus staje a kierowca wysiada poprosi³am go, ¿eby mi otworzy³, to wyjdê. Na co on z g³upawym usmiechem, ¿e mu siê nie chce (sic!!) i mam sobie poczekaæ na nastêpny kurs, po czym zostawi³ mnie zamkniêt± w tym busie na wspomniane pó³ godziny :evil: Aha, ¿alê siê i ubolewam nad tym, ¿e gdy wróci³ miota³a mn± taka k****ca, ¿e zbluzgawszy go z góry na dó³ zapomnia³am go wylegitymowaæ, ¿eby wnie¶æ skargê :? :evil: jak to kto¶ m±dry powiedzia³ : "G³upców nie siej±, sami wyrastaj±" :kulkaw³eb:
-
:shock: dlaczego mi takie rzeczy siê nie przydarzaj± :) kocham takie akcje :)
idziesz do miejskiego zak³adu komunikacji, pytasz kto wykonywa³ kurs lini± X o godzinie X i masz nazwisko, nic prostszego
-
Ja bym zbluzga³ ju¿ na pocz±tku, swoj± drog±. Jakim prawem on ciê trzyma³ w autobusie. :mrgreen:
-
trzeba pisaæ licencjat, a mi siê tak potwornie nie chce!... >:[
Wyglada na to, ze mam ten sam problem :roll:
-
do poprzednich postów: ja bym zrobił tak: po tym jak kierowca wyszedł rozwaliłbym glanem pierwszą lepszą szybę w autobusie, wyszedł z niego, zadzwonił na policję, zadzownił do domciu, poczekał na policję i starego, w międzyczasie wróciłby kierowca, dyktafon na komie "on", kierowca miałby pewnie pretensje o wybitą szybę ( :) ), no to pytam dlaczego mnie zamknął, po co miałby zaprzeczać, przyjeżdża policja, mówię co zaszło, facet zamknął mnie w autobusie, możliwości: 1) psychopata, 2) a jak nie psychopata to tak czy owak pozbawił mnie wolności i może mi grozić niebezpieczeństwo. dowód: nagranie z koma, dlaczego wybiłem szybę? bo chciałem się uwolnić. koleś ma przesrane, a ja mam ubaw
-
trzeba pisaæ licencjat, a mi siê tak potwornie nie chce!... >:[
Wyglada na to, ze mam ten sam problem :roll:
heh, znam ten ból :P Nie wiem jakie macie terminy, ale uwierzcie mi, lepiej to napisaæ teraz ni¿ siedzieæ w kwietniu po nocach (w moim przypadku na³o¿y³y siê jeszcze skrócony semestr + seria zaliczeñ i w g³owie mia³em tylko jedno zdanie: ‘p*****, nie pisze’ :mrgreen:)
btw. odnoszê wra¿enie, ¿e kierowcy autobusów maj± dziwne zachowania zapisane w genach. Np. w moim mie¶cie by³ osobnik, który wiedz±c, ¿e wiêkszo¶æ pasa¿erów jego autobusu ma przesiadkê, wyprzedza³ autobus do którego zamierzali siê przesi±¶æ, po czym doje¿d¿a³ na przystanek tu¿ przed nim. Wtedy zaczyna³a siê zabawa - kole¶ zwleka³ z otwieraniem drzwi do momentu, w którym autobus znajduj±cy siê za nim rusza³ 8). Musia³ mieæ niez³y ubaw widz±c jak ludzi krew zalewa.
-
Ja bym rozniósł cały autobus i potem uważał sprawę za zamkniętą. Mnie nie znajdą, a kierowca ma przechlapane. Ewentualnie pierwsza rzecz to telefon na policję.
Wersja łagodniejsza zawiera wyjście przez okno awaryjne (z definicji bardzo łatwo je usunąć), i zrobił to co proponował Soja, czyli zapytać w MPK kto robił wtedy kurs. Koniec.
-
Równie¿ bym dzwoni³a na policjê :roll: Co za palant ;/
Yh..dawno mnie w tym temacie nie by³o. Dzi¶ pozna³am daty egzaminów pisemnych na maturze i sobie u¶wiadomi³am, ¿e "w niez³ej dupie jestem" :P Czasu ma³o, wiedzy tymbardziej. eh.
djdioda: tym bardziej. Literówkom te¿ mówimy nie ;)
-
No i znów siê tyrañsko zaczyna, ko³o za ko³em, a potem egzaminy :x
-
Nie chc± mi oddaæ papierów na uczelni, "bo nie"! Muszê czekaæ, a¿ siê sesja skoñczy... :?
I jeszcze pytanie. Jak zabiorê papiery to mog± teraz w styczniu chcieæ ze mnie zrobiæ D¿edaj (czytaj wzi±æ do woja)??
-
G³owa mnie boli. I przeszed³ mi wreszcie dobry humor, co siê utrzymywa³ od ponad tygodnia - i dobrze, bo to siê zaczyna³o nienaturalne robiæ ;] Ponadto s³ucham czego s³ucham i do³ujê siê, ¿e takiego badziewia. Ale wszak mog³o byæ gorzej.
-
Ech, my¶l o wykopsaniu drzwi by³a jedn± z pierwszych :mrgreen: ale gdyby mnie z³apano, to ja mia³abym problemy, a nie ten cham :roll: wspania³e polskie prawo:/ cholernie mi siê wtedy ¶pieszy³o i nie mia³am czasu ani nerwów do rozkrêcania wiêkszej afery, a szkoda w sumie. Pozostaje mi mieæ nadziejê, ¿e spe³ni siê bluzg-¿yczenie jakim rzuci³am pod adresem tego troglodyty :mrgreen:
-
Nie chc± mi oddaæ papierów na uczelni, "bo nie"! Muszê czekaæ, a¿ siê sesja skoñczy... :?
I jeszcze pytanie. Jak zabiorê papiery to mog± teraz w styczniu chcieæ ze mnie zrobiæ D¿edaj (czytaj wzi±æ do woja)??
Niezbadane s± wyroki wojska ;] W ka¿dym razie uczelnia na pewno wy¶le zawiadomienie, ¿e nie jeste¶ ju¿ studentem. Lepiej samemu zg³osiæ siê do wku, je¿eli chcesz wyjechaæ za granicê najlepiej chyba bêdzie tymczasowo siê wymeldowaæ, wtedy wojsko nie powinno zg³aszaæ siê po odbiór rekruta. Z reszt±, poczytaj sobie (http://www.szkocja.net/forum/messageview.aspx?Id=3333) ;]
-
W pi±tek mój luby ¶ci±³ jego kochane loczki :( ¦wiat siê zawali³ :(
Dzi¶ rano nawet rycza³am z tego powodu :P
<szopka_mode>
-
Ojj wiem co czujesz... ja te¿ mam mocn± ¿a³obê po ka¿dych obciêtych w³osach... <g³aszcze> Odrosn±.
-
W pi±tek mój luby ¶ci±³ jego kochane loczki :( ¦wiat siê zawali³ :(
kopnij go ode mnie :twisted: nigdy nie zrozumiem facetów obcinaj±cych d³ugie pióra :? (chyba, ¿e s± bardzo zniszczone)
-
Kopy przeka¿ê :) Nie bój siê! :D A w³osy by³y zniszczone, to fakt ;/ Przez siedem lat podcinane na jedn± d³ugo¶æ no ale...ja zosta³am wyrwana na te kêdziorki noo! :D
-
Ostatnio stwierdzi³em, ¿e zetnê w³osy jak siê o¿eniê :P
-
a moje w³osy za wolno rosn± :P i nie obetnê ich (chyba ¿e siê "zdenerwujê" ;))
-
Ostatnio stwierdzi³em, ¿e zetnê w³osy jak siê o¿eniê :P
Minder, nie ka¿ ¿yczyæ Ci samotno¶ci do grobowej deski :wink: albo zmieñ to "zetnê" na :podetnê" :P
-
Eh, to jeszcze zale¿y od minderowej panny :P Mo¿e nie trafi na tak± fetyszystkê w³osów i bêdzie jej "wsio ryba" :mrgreen: No, ale na Twoim miejscu, panie admin, bym nie ryzykowa³a ;>
-
minder, a co by na to ¿ona powiedzia³a? :) wiesz, niby dla kobiet wszystko, ale to siê tylko tak mówi :)
-
Ostatnio stwierdzi³em, ¿e zetnê w³osy jak siê o¿eniê :P
A kiedy to nastapi? Oby jak najszybciej, bo chce zdjecie zobaczyc :mrgreen:
A poza tym przypominam: tu sie narzeka (czy chcecie temat o fryzurach?)
-
Jadê do szpitala na ma³e ciêcie :P Czymajta kciuki zi± 8)
-
Jadê do szpitala na ma³e ciêcie :P Czymajta kciuki zi± 8)
O¿. A jak tam akcja z okiem? ;]
-
No w³a¶nie dzi¶ by³a ta akcja. :P Tê szopkê, któr± robi³am z miesi±c temu okaza³a siê full startem :P
Na szczê¶cie trzy panie ciachaj±ce by³y bardzo mi³e i stara³y siê za mnie opanowaæ mój strach :P "Uwaga komar ugryzie" , "w³ó¿ rêce pod po¶ladki" i takie tam :P Swoj± drog± jestem ciekawa, czy kiedykolwiek zdarzy³ im siê drugi taki pacjent, który co chwila wybucha³ ¶miechem, podczas gdy ma jakie¶ metalowe cia³a obce pod powiek± (bo mnie bardzo ¶mieszy, kiedy bojê siê tak, a¿ mi siê krêci w g³owie :P)
A samo ciêcie..tak naprawdê my¶la³am, ¿e mam obcinane rzêsy :mrgreen: najgorszy by³ tylko ten przeklêty zastrzyk znieczulaj±cy ;/
I ogólnie szczerze polecam tego typu zabawy. Mo¿na siê trochê poprzebieraæ w zielone czepki i takie tam inne gad¿ety szpitalne. Mo¿na siê poczuæ jak sam doktor Bruno ^^ :P
-
Twoja pogoda ducha domaga siê klonowania :D Gratulujê udanej operacji :) Ahm... to jest ksiêga skarg, tak? To ja siê skar¿ê, ¿e rada pedagogiczna siê dzisiaj przeci±gnê³a, a do pi±tku (¿e o feriach nie wspomnê) jeszcze kawa³ czasu.
-
nigdy wiêcej alkoholu!!! :?
chyba siê przecenia³am...hm...w sumie s± te¿ dobre strony mojej studniówkowej libacji...wiecie jak na kacu ¶wietnie siê uczy? :P :lol:
-
Dzi¶ wróci³em do ¿abojadów, co oznacza przesiadywanie przed kompem ca³ymi dniami :P a do tego w ¶rode zaczyna mi siê sesja: mam 3 egzaminy na dzieñ dobry, z czego na jeden musze siê nauczyæ z 5 czy 6 biologicznych przedmiotów (m.in. mikrobiologia, psychobiologia, embriologia, etologia, + statystyka tylko jeden zostanie wybrany na egzamin poprzez losowanie :? ). Chce mi siê...nie istnieæ :mrgreen:
-
U mnie to, co zwykle: nie rozumiem wiekszosci czytanych tekstow, nie chce mi sie uczyc, mam alergie na kserowki (a wiekszosc lektur mam w tej postaci :? czy studiowanie w PL polega na kserowaniu czy wydaje mi sie?)
-
czy studiowanie w PL polega na kserowaniu
Tak.
Dosta³em Linuxa ubuntu, a do tego potrzeba 256+ ramu :/ to teraz, albo starszego pingwinka, albo nowszego kompa mi poterzeba. Hmmm...
-
Dostałem Linuxa ubuntu, a do tego potrzeba 256+ ramu :/ to teraz, albo starszego pingwinka, albo nowszego kompa mi poterzeba. Hmmm...
Od razu "starszego pingwinka". Weźże chłopie najnowszego Slackware i nie biadol :P Ruszy nawet na 64MB ze środowiskiem FluxBox lub nawet XFCE :D
-
Na Giertycha a¿ nie mam si³ narzekaæ, a¿ tak oryginalna nie bêdê. Po¿alê siê za to na siebie i ludzi ze swojego rocznika - jest nas, jak podaje bodaj¿e Dziennik Zachodni, co¶ ko³o 450 tysiêcy, czemu wcze¶niej nie pomy¶leli¶my o prote¶cie przeciw temu absurdowi...? Przecie¿ wystarczy³oby te 100 tysiêcy podpisów... Dali¶my siê temu bucowi zrobiæ na szaro bez s³owa skargi :?
-
powiem tylko tyle...mam ¿al do siebie ¿e nie mam opon zimowych...jestem na zakrêcie i w dodatku przy¶pieszam, lada moment wyl±dujê w rowie, ju¿ czujê jak asfalt smaga mój policzek gdy sie wywalê a potem bêdê dachowaæ...( ah przecie¿ ja nie mam nawet prawka ...kiepska przeno¶nia :roll:)
cholera pracujê w sekcie...bojê siê pomy¶leæ o mojej przysz³o¶ci i nagle ,mo¿e siê okazaæ ¿e to co zabiera³o mi tyle czasu by³o zupe³nie bez sensu i bez celu bo ja nie chce byæ bezmózgim robotem reagujêcym na komendê...:( resztka idea³ów upada:(
-
Znowu wyjecha³a na pó³ roku :( Czekam...
-
te¿ czekam :( a potem ju¿ nie bêdzie na kogo.
-
Czekanie jest Z£E :roll: Ja czekam tylko na maturê (co mnie i tak nie rusza za bardzo) i na ka¿dy poniedzia³ek g. 21 - 22.15 :marzenie:
-
wszystko jest bez snesu :(
-
Nienawidzê algorytmów numerycznych :zgon:
-
czy studiowanie w PL polega na kserowaniu
Tak.
Moja kochana uczelnia wypo¿ycza nam wsje podrêczniki gratis... :D Dopóki siê nie skoñcz± w bibliotece... ;)
A po¿alê siê na wiatr, babkê od botaniki i z³y los... ech...
-
No có¿. Lepiej pó¼no ni¿ wcale. Blondynka Buczys³awa 11 dni przed terminem wysy³ania prac obudzi³a siê, ¿e na stronie ETI ju¿ w listopadzie pojawi³y siê zadania konkursowe o indeks :roll: Przez tydzieñ nie pójdê do szko³y, ale zrobiê je Ku@!#^! :lol:
-
Wrr, ale dzi¶ jestem znerwicowana :\ Ostatni tydzieñ semestru = zapieprz ;)
Aha, Buka, je¶li te zadania s± do realizacji w systemie spoj (http://spoj.pl) a Ty nie masz do¶wiadczenia w programowaniu to siê nie podpalaj za bardzo... :roll:
-
S± w spoj :lol: Wiem, ¿e mam marne szanse, ale chcê siê spróbowaæ jak na tle innych program-masterów wypadnê :P Zreszt± s± te¿ zadania z kombinatoryki, teorii.. wiêc jakie¶ punkciki siê pod³apie :mrgreen:
-
Têskniê, bardzo, bardzo...bojê siê o maturê, dzi¶ znowu nic nie wysz³o z prac±. Od pó³ roku szukam i nic. Chcia³abym siê przytuliæ i wyp³akaæ, ale dwie najukochañsze osoby s± tak daleko. Ech, têskniê...
-
Zaspalam na autobus i nie poszlam na film (ale jutro ide).
Poza tym wlasnie uswiadomilam sobie, ze mi tylko 4 dni zostaly, zeby sie na kolo nauczyc i dokonczyc referat (wersja "do oddania"). A w czwartek musze zlapac trzech (albo czterech) wykladowcow, ktorzy dyzury maja w tych samych godzinach :( A jak jedna pani doktor na dyzur nie przyjdzie (a czesto jej sie zdarza), to umre (bo mam wziac wpisy grupie, juz od 2 tygodni... szczesliwi ci, ktorzy nie sa starostami... chociaz, czego sie nie robi, zeby miec wladze ;>)
-
szczesliwi ci, ktorzy nie sa starostami... chociaz, czego sie nie robi, zeby miec wladze ;>)
ja robiê wszystko, ¿eby takowej nie posiadaæ ;]
-
a ja zapomnia³am oddaæ ksi±zkê do biblioteki... a wczoraj powinnam (wczoraj by³a zamkniêta)... :-/
-
nooo....bardzo ciekawy pomys³ z tym zabranianiem umieszczania loga marihuanki na koszulkach, kubkach itd.? czy on mówi³ serio :? ja mojej, misternie przyszytej naszywki nie zdejmê i ju¿!!! [-(
-
nooo....bardzo ciekawy pomys³ z tym zabranianiem umieszczania loga marihuanki na koszulkach, kubkach itd.? czy on mówi³ serio :? ja mojej, misternie przyszytej naszywki nie zdejmê i ju¿!!! [-(
A czyj to genialny pomys³, brzmi jak wymys³ Weso³ego Romka, ale nic o tym nie s³ysza³em (ale to pewnie dlatego, ¿e tak± naszywkê mo¿na zdj±æ i zapaliæ! ;P)
-
Tak, tak...on my¶li, ¿e dziêki temu bêdzie mniej "narkomanów" :P :D i w ogóle zniechêci innych do siêgania po to "dzie³o szatana" :twisted:
-
Mam ochotê kln±æ!!! i to na miejse mojej pracy...zatru³am siê jedzonkem które zaserwowa³ mi w pracy mój kolega, i by³ nie¶wiadomy tego ¿e by³o nie do spo¿ycia wczoraj :( i teraz siedze w domu kiedy powinnam biegaæ po bibliotekach:( ani nie jestem w stanie prcowaæ i ani uczyæ sie...w momencie kiedy mam nawa³ pracy...brak mi s³ów.
:twisted: oh niech ja tylko wróce do pracy!!!
-
Kapu¶ciñski umar³ :(
-
Kapu¶ciñski umar³ :(
smutna wiadomo¶æ
-
Wczoraj podczas mordowania warzyw wbi³em sobie nó¿ w rêkê - ostrze zatrzyma³o siê na d³oni, na stawie ¶rodkowego palca lewej rêki. Na szczê¶cie rana nie jest rozleg³a i mogê ruszaæ palcami, ale jakie¶ "nietypowe" rzeczy w rodzaju "chwyt" nape³niaj± m± d³oñ przenikliwym bólem :? Prawie jak stygmatyk :mrgreen:
-
Przejdzie Ci :P Ja mia³am przez pó³ roku palec sparali¿owany w lewej rêce, i jako¶ nie zapomnia³am jak siê gra ;]
edit: w³a¶ciwie to pó³ d³oni, a nie palec ;)
-
Dzisiaj dorzuci³em do zestawu st³uczenie piszczela. Grali¶my na treningu w dziwaczn± odmianê pi³ki no¿nej (bramk± by³o krzes³o - trzeba by³o trafiæ miêdzy przednie nogi - wbrew pozorom da siê, choæ trzeba byæ precyzyjnym jak je¿ozwierz przy stosunku). W ferworze walki zarobi³em piszczelem o piszczel od trenera. Jemu nic nie by³o, bo go¶æ obt³uczony, ale ja chwilê ku¶tyka³em. Gdyby nie ¶nieg, to pewnie mia³bym drug± g³owê na nodze, a tak to po chwili znów goni³em za pi³k± choæ ju¿ nie tak pewnym krokiem :mrgreen:
-
Nie zazdroszczê, musia³o bolec...
Ja po dzisiejszym dniu mam ochotê z³apac co¶ têpego i twardego i walic tym w g³owê, dopóki nie zapomnê o istnieniu tej szatañskiej placówki zwanej niepozornie "liceum".
Pisa³am dzi¶ dwie cholerne matury próbne z WOS'u (zdajê go jako przedmiot dodatkowy, a w mojej budzie takowe nie s± pisane normalnie wraz z maturami próbnymi - don't ask me why - poza tym belferka by³a przez miesi±c na zwolnieniu).
Najpierw podstawowa, a potem rozszerzona, czyli ³±cznie ok 35-40 stron i siedzenie nieca³ych 5 godzin w sali.
Mózg mi siê chyba przegrza³ >.<
Niby nie by³o trudne, ale przez ferie zapewne bêdê mia³a koszmary o diagramach, polityce, bezrobociu, patologii oraz spo³eczeñstwie... [damn it!]
-
Nie ty jedna, nie ty jedna. Mnie to mêczy i mêczy ju¿ jaki¶ czas.
-
Ech szczê¶ciarze, wola³abym co pó³ roku pisaæ maturê ni¿ prze¿ywaæ koñcówkê semestru+sesjê ;]
-
zawali³am zaliczenie z antropologii - -
-
Kupi³am sobie kawê zbo¿ow± "Anatol" która niestety okaza³a siê paskudna :P Z dodatkiem Decomoreno (i cynamonu) jako¶ dajê radê, ale nie jest ci to napój mojego ¿ycia. Mo¿e siê przerzucê na "Inkê" jednak ;]
-
Ferie zlecia³y na chorobie :P. Zajebi¶cie xD. I na dodatek w poniedzia³ek do szko³y - czy¿ nie cudownie? xD
-
Moje ferie mo¿naby ¶mia³o nazwaæ po prostu sesj±. Jeszcze 6 egzaminów, hehe. :mrgreen:
-
Jak ju¿ uda³o mi siê za³atwiæ do mieszkania porz±dn± lodówkê (pozosta³a jeszcze sprawa jej transportu), to okazuje siê, ¿e prawdopodobnie niebawem przyjdzie mi znowu zmieniaæ miejsce zamieszkania :evil: Nie wiem dlaczego tak siê dzieje, ¿e nigdzie (i to nie zawsze z mojej winy) nie mogê d³u¿ej zagrzaæ miejsca. A mimo wszystko lubiê mieæ swój k±t - im bardziej sta³y, tym lepiej. Jestem jakim¶ cholernym nomadem-domatorem, s³owo dajê.
-
Jutro mam egzamin, do zarycia 250 stron, a jeszcze na dobre nie zaczê³am. Kur** w ¿yciu wiêkszych pierdó³ nie czyta³am, ten kto wymy¶li³ in¿ynieriê oprogramowania z tym ca³ym pieprzonym uml-em powinien zostaæ za jaja powieszony, przecie¿ to kompletnie nie¿yciowe. A dla tego, kto nam wymy¶li³ formê egzaminu (teoria to praktycznie odtwarzanie fragmentów slajdów) nie potrafiê wymy¶liæ dostatecznie surowej kary :x No po prostu :vom: :axe:
-
"Miiinê³a studnióóówkaa". No w³a¶nie, jako¶ dziêki temu zda³am sobie sprawê jak cholernie ma³o czasu zosta³o do rzezi niewini±tek 8-[ heh, a poniewa¿ jestem mistrzyni± komplikowania sobie ¿ycia, zapisa³am siê na marcow± sesjê CAE #-o [-o< czas wolny? a co to takiego? :?
-
A ja powiem: bu. Mam 10 lektur do przeczytania na egzamin... i nie chce mi sie. Czytam tylko Sartre'a i mam nadzieje, ze jakos uda mi sie wszystko pod niego podciagnac. Ew. pod Nietzschego (tez czytam, bo lekkie i przyjemne). Ale reszta: tragedia... Taki Husserl np.. Poza spisem tresci nic nie rozumiem (a mam 2 tomy zadane :cry:)
Ech... ja tak narzekam, a tu czytac trzeba. Dno. Ostatni rok i nic mi sie nie chce :? (a juz na pewno nie chce mi sie robic studiow magisterskich na tej uczelni i na tym wydziale/kierunku)
-
A ja mam 3 tyg.ferii, ale jako¶ wcale siê z nich nie cieszê, tzn. nie tak jakbym chcia³a...:(
ostatnio wszystko jest jakie¶ do kitu...:( :?...wiem, ja chyba tylko narzekaæ potrafiê... :abu: :zenibyco:
-
Kur** w ¿yciu wiêkszych pierdó³ nie czyta³am, ten kto wymy¶li³ in¿ynieriê oprogramowania z tym ca³ym pieprzonym uml-em powinien zostaæ za jaja powieszony, przecie¿ to kompletnie nie¿yciowe. A dla tego, kto nam wymy¶li³ formê egzaminu (teoria to praktycznie odtwarzanie fragmentów slajdów) nie potrafiê wymy¶liæ dostatecznie surowej kary :x No po prostu :vom: :axe:
Typowy przyk³ad napiêcia przedegzaminacyjnego. Wczoraj mialem to samo :mrgreen:
-
moje próby growlu...chyba na dzieñ dzisiejszy spe³z³y na niczym...mam tylko ogromn± chrypê a kiedy s³ysza³±m siebie to brzmia³am jak jaki¶ dziwny futrzaty zwierzak który ma przero¶niêty jêzyczek w krtani albo co gorsza zakrztusi³ siê ciastkiem :(
dosta³am takiej chrypy ¿e stwierdzi³am po dzisiejszej lekcji...muszê zapaliæ...i daæ sobie spokój z growlem na dwa dni:P
albo na dzieñ dobry przy myciu zêbów pastê bedê zapijaæ wód± lub jabolem...to bêdê wtedy mia³a taka seksown± niby growluj±c± chrypê :lol:
generalnie jak siê nie nauczê porz±dnie growlowaæ to bêdê musia³a poprzestaæ na growlu rzygaczno-wymiotnym który nie nale¿y do najlepszych:( Boziuuu help me :abu:
-
Taki growl jest jak znalazl do chalupniczego grindcore'a :) Pociesz sie tym ;)
Dzis dopadla mnie codziennosc: skonczyly mi sie dzialajace skarpetki, a ja bardzo nie lubie wydawac pieniedzy na ubrania :/ Ech...
-
Eh, wyj±tkowo hardkorowa ta sesja, na dodatek przesuniêta w czasie w stosunku do dziennych, przez co nie mam ani jednego dnia ferii. Egzamin z rachunkowo¶ci mam ju¿ w nastêpnym semestrze (jak ju¿ zajêcia s±). To jest dalszy ci±g, bo za sob± ju¿ mam kilka zaliczeñ i 2 egzamy.
02.02 - zalka Rachunkowo¶æ
06.02 - poprawka Makroekonomia
07.02 - zalka Finanse
08.02 - egzam Zarz±dzanie Ry(d)zykiem
12.02 - egzam Podstawy Zarz±dzania
13.02 - egzam Podstawy Inwestowania
14.02 - egzam Statystyka Opisowa
19.02 - egzam Matematyka Finansowa
21.02 - egzam Rachunkowo¶æ
Fajnie! :mrgreen:
-
Mam cholernego kaca moralnego, jak zawsze, gdy sprzeniewierzam siê swoim zasadom - piszê wypracowanie pod podes³any mi przez kole¿ankê klucz zamiast sama do niego doj¶æ :? czujê siê podle, ale przynajmniej raz bedzie maksimum punktów... :roll: wybaczcie, ale ja muszê -pisanie pod klucz to !@#$%^&*( :evil:
edit: ¿eby¿ ten klucz by³ jeszcze jaki¶ sensowny, ale nie - wymagaj± praktycznie streszczenia, wymienienia tego, co jest w tek¶cie... kurde, przeciez nie na tym polega analiza dzie³a literackiego! klucz nie przewiduje i nie wymaga od nas my¶lenia :? co za badziewie...
-
Ja growl jako taki wywo³uje z siebie, i nie mam zdartego gard³a nawet :mrgreen:. A brzmi przez komputerowy mikrofon "jak prawdziwy" xD.
Do tematu. Jako¶ siê ostatnio debilnie czuje w miejscach publicznych xP. Ludzie mnie denerwuj±...
-
Jako¶ siê ostatnio debilnie czuje w miejscach publicznych xP. Ludzie mnie denerwuj±...
co¶ o tym wiem... :-s
-
Jako¶ siê ostatnio debilnie czuje w miejscach publicznych xP. Ludzie mnie denerwuj±...
co¶ o tym wiem... :-s
Oj tak! Ludzie w wiêkszych ilo¶ciach (a czasem nawet niewielkich ;P) s± niezno¶ni (¿e siê tak kolokwialnie wyra¿ê ;P)
-
Ludzie s± w porz±dku, masy i t³umy s± okropne. Masy i t³umy w sensie anonimowe grupy min. 3 osoby :P Na przyk³ad na przystankach. Albo w tramwajach (chocia¿ ci to s± nawet interesuj±cy). Albo pod ko³ami roweru. Albo gdziekolwiek na mojej drodze ;p
-
Po ponad 8miu miesi±cach - rozsta³am siê z w³asnego wyboru z moim lubym...teraz ryczê jak bóbr :( potrzebne hektolitry pozytywnej energii...;/
I mogê wpisaæ skargê ju¿ na jutro: o matko jaki kac, a zaraz na 6h kursów na PyGy :P
Amen ;]
-
O¿!! <g³aszcze>
-
<g³aszcze>
A po czym? :P
-
Buczy...to do klubu samotnych Opethowych serc ¶migaj...moze zrobi Ci siê ra¼niej...nie martw siê ja z w³asnego wyboru po 5 latach...tylko ze nie potrafiê p³akac chyba...
ale za to od razu bêdê siê ¿aliæ ¿e ta seeesja siê nigdy nie skoñczy, a mi siê piæ chce i na impreze a tu jak nie praca to nauka :roll: a student przeciez bez paliwa daleko nie poci±gnie :drinkers:
-
<g³aszcze>
A po czym? :P
Po g³owie, Buka, po g³owie :D
-
Moja starannie odbudowywana równowaga i dobry humor leg³y dzi¶ na chwilê w gruzach kompletnych. Powoli wracam do stanu u¿ywalno¶ci. Jest prawie dobrze ;]
Mia³am gdzie¶ wyj¶æ i nigdzie nie posz³am, siedzê sama w domu i mi samo. Hmm... Ludzi mi brakuje, nie wierzy³am, ¿e kiedykolwiek dojdê do takiego wniosku ;)
-
Ja w³a¶nie po raz trzeci wyla³am herbatê na klawiaturê/myszkê/podk³adkê/ksi±¿ki/notatki i jeszcze sp³ynê³o za biurko.... na szczê¶cie nie na gniazdko.
Ostatnim razem <herbata z miodem> sklei³ mi siê Enter z Backspace... Jeszcze kilka dni wyd³ubywa³am kleiste gluty spomiêdzy klawiszy :P
A teraz napoi³am myszkê...
Dzia³a, ale notatki z tego, co widzê s± mniej zadowolone... Podk³adka wo³a o pomstê do nieba <ju¿ 3 raz l±duje na kaloryferze...> i ma ju¿ zacieki... Gdyby ten kaloryfer by³ jeszcze ciep³y....
-
Nie mam sensu ¿ycia. Nikt mi nie chce zrobiæ ciasta na urodziny. Nie mam przyjació³ i siwiejê, a poza tym w³osy mi wypadaj±. Wszystko co robiê, jest bez znaczenia. A najgorsze jest to, ¿e nikt nie traktuje mnie powa¿nie. To koniec.
-
A ja nie mam z kim isc na Uz Jsme Doma... chociaz, zwazywszy na fakt, ze nie chce mi sie z domu wychodzic, to nawet dobrze. Jutro czeka mnie stanie w kolejce po miesieczny - nie lubie tego, ale czasem ciekawe rozmowy mozna podsluchac ;)
I nic nie rozumiem z tego, co czytam :? Aha, no i zyc mi sie chce, a to zle (bo u mnie chec do nauki jest odwrotnie proporcjonalna do checi do zycia).
-
tak tak wciaz zyje :twisted:
straszna lipa,jakies pol roku mnie tu nie bylo i bardzo nad tym ubolewam :( strasznie polubilem to forum i jego uzytkownikow,a tu niestety,proza zycia,permanentny brak czasu,liczba roznych rzeczy ktorymi sie obecnie zajmuje,tych obowiazkowych(sprawy uczelniane) i tych ktore sam sobie narzucilem sprawia ze poprostu ledwo wyrabiam z wszystkim ale z drugiej strony duzo satysfakcji z tego czerpie:D
i jeszcze nie mam stalego dostepu do kompa,ale spoko,niedlugo sie pewnie znow tu uaktywnie,takze juz sie mozecie bac :twisted: :P
pozdrowionka dla wszystkich:)
-
Francuuuski... x|
Dzisiaj "pracujemy na komputerach" xD.
-
Rozwali³ mi siê aparat (sam upad³ ;p), mleko i ciastka siê skoñczy³y, a fretka nadal nie robi do kuwety tylko obok. W dodatku muszê zmieniæ bibliografiê maturaln± i przygotowaæ konspekt na ustn± z polskiego, a za jakie¶ 4 dni koñcz± mi siê ferie i znowu bêdê musia³a wstawaæ o 6, a nie o 11 jak przez ostatnie (nieca³e) dwa tygodnie... ;_;
-
Ty narzekasz, ¿e Ci siê koñcz±, a niektórzy w ogóle nie maj± ferii. Ba! Dwa egzaminy z sesji zimowej mam ju¿ w czasie trwania nowego semestru. :mrgreen:
-
bêdê ryczeæ!! zaginê³a mi moja piêkna cudowna ulubiona pieszczoszka
Jakby ktos znalaz³ cu¶ takiego czarnego naje¿onego bez nóg a jednak id±cego po ulicy i na dodatek gwi¿d¿±cego proszê dajcie znaæ
my¶lê ¿e jaka¶ nagroda bêdzie przewidziana :mrgreen:
-
ludzie jaka pogoda :( móg³by ¶nieg padaæ, a nie tak rzêzi z nieba, nawet nie mo¿na nigdzie wyj¶æ :(
-
A ogl±da³ dzisiaj kto¶ skoki narciarskie?przecie¿ to jawna prowokacja by³a!!!jak skaka³ Niemiec to nikt nie zwa¿a³ na wiatr(¿e niby przekracza dozwolona prêdko¶æ)a jak Ma³ysz mia³ skakaæ to czekali SPECJALNIE, ¿eby mu nie wia³o w ogóle!!!i to jest sprawiedliwo¶æ???!!!
-
A ogl±da³ dzisiaj kto¶ skoki narciarskie?przecie¿ to jawna prowokacja by³a!!!jak skaka³ Niemiec to nikt nie zwa¿a³ na wiatr(¿e niby przekracza dozwolona prêdko¶æ)a jak Ma³ysz mia³ skakaæ to czekali SPECJALNIE, ¿eby mu nie wia³o w ogóle!!!i to jest sprawiedliwo¶æ???!!!
Eheheh, znowu komentatorzy swoje o wiatrach glêdzili? Oczywi¶cie, jak Ma³ysz wygrywa to tylko jego wielki kunszt i forma, a jak przegrywa to tylko i wy³±cznie wina wiatru. :lol:
-
ale dzisiaj to NAPRAWDÊ by³ wyj±tek!!!jakbys obejrza³a to by¶ sama dosz³a do takiego samego wniosku :P ja do Niemców nic nie mam, a nawet jest to jeden z moich ulubionych krajów, wiêc nie piszê tego dlatego, ¿e ich nie lubiê...widaæ by³o wyra¼nie, ¿e p.Miran Tepes(czy jak to siê tam pisze) czeka, a¿ naszemu skoczkowi przestanie wiaæ!!!pytam po raz drugi.. gdzie tu sprawiedliwo¶æ?!
-
Przeczytaj sobie podpisik Unasa, to siê dowiesz :P.
Kurna, wszyscy gdzie¶ wyszli, a ja w domu siedzê...
-
ale dzisiaj to NAPRAWDÊ by³ wyj±tek!!!jakbys obejrza³a to by¶ sama dosz³a do takiego samego wniosku :P ja do Niemców nic nie mam, a nawet jest to jeden z moich ulubionych krajów, wiêc nie piszê tego dlatego, ¿e ich nie lubiê...widaæ by³o wyra¼nie, ¿e p.Miran Tepes(czy jak to siê tam pisze) czeka, a¿ naszemu skoczkowi przestanie wiaæ!!!pytam po raz drugi.. gdzie tu sprawiedliwo¶æ?!
Tata i brat ogl±dali i twierdz±, ¿e ¿adnego przekrêtu nie by³o, ró¿nica wiatru wynosi³a najwy¿ej 0,5 m/s - z reszt± kiedy¶ Ma³ysz wygrywa³ bez wzglêdu na takie minimalne ró¿nice ;] Jak widaæ t³umaczenia naszych wspania³ych wszystkowiedz±cych komentatorów udzielaj± siê ca³emu narodowi :twisted: :mrgreen: Gdyby komentator nie zacz±³ o tym gadaæ pewnie nawet nie zwróci³aby¶ uwagi, oni zawsze czekaj± w obawie, ¿e mocny wiatr zacznie "krêciæ" :P
-
Jasne, jasne...SAMA zwróci³am na to uwagê i bez "pomocy" komentatora! a tak przy okazji to 0,1 m daje 1 m, wiêc gdyby Ma³ysz skoczy³ 5 m dalej by³by w lepszej sytuacji...ja sama mam w³asne zdanie, wiêc nie sugeruj mi, ¿e kierowa³am siê ty, co mówi komentator....dobrze lepiej skoñczmy ten temat, bo nie chcê siê k³óciæ....¿eby nie offtopowaæ to...mam cholernie z³y humor, boli mnie gard³o i chyba bêdê chora :( ale jeszcze tydzieñ wolnego przede mn±, wiêc mo¿e wróci mi dobry hnastrój :wink:
-
Za du¿o wina plus tytoñ plus tabaka = baaardzo op³akany efekt :| Jakie¶ z³o¶liwe gnomy wal± mi m³otami w czaszkê od ¶rodka, ca³y dzieñ jadê na jogurcie i kwaszonej kapu¶cie ( z tego miejsca b³ogos³awiê przyjació³kê, która zaopatrzy³a mnie w tê ambrozjê). Od dzi¶ do 22 maja nabieram wstrêtu do napojów wyskokowych :)
-
No co¶ Ty, Zo¶ka... ;)
Wszystkie 5 kana³ów w moim tv odbiorniku pad³o... Zosta³ mi tylko darmowy pokazowy program od mojej kablówki Mini Mini :D
Poza tym, nie zdo³a³am zaliczyæ fizyki... Czego dokona³o a¿ 20 osób z mojego roku (na 150..)... wiêc facet nie wstawia dwóch czy trzech pierwszych dwój :D
-
Drêczy mnie katar. 8)
-
Smutno okropnie...I smutne, ¿e w tej ksiêdze jest o wiele wiêcej wpisów ni¿ w bli¼niaczej ksiêdze wpisów radosnych...
-
Smutno okropnie...I smutne, ¿e w tej ksiêdze jest o wiele wiêcej wpisów ni¿ w bli¼niaczej ksiêdze wpisów radosnych...
Mo¿e dlatego, ¿e ksiêga radosna zosta³a za³o¿ona pó¼niej :P
Jeszcze tylko 5 dni wolnego i znów siê semestr zaczyna. ;]
-
Katar siê skoñczy³, a teraz oprycha. Niech to drzwi ¶cisn±. :x
-
http://www.growling.fora.pl/viewtopic.php?t=1421&start=0
Grrr, znawcy :evil:
-
http://www.growling.fora.pl/viewtopic.php?t=1421&start=0
Grrr, znawcy :evil:
Hehe, serwis fora.pl to jedna z najgorszych krzywd jak± zrobiono internetowi. :lol: Omijam tamtejsze fora szerokim ³ukiem, o przejmowaniu siê wypowiedziami nie wspominaj±c ;)
-
Domy¶lam siê, ¿e Ty dopisa³a¶ ostatnie dwa posty? :D
P.S.
Fajny avatar, tak przy okazji ;). :mrgreen:
Jendak przes³uchanie np. ca³ego Blackwater Park graniczy z cudem.
xD
-
Domy¶lam siê, ¿e Ty dopisa³a¶ ostatnie dwa posty? :D
¬le siê domy¶lasz ;] Nie upad³am tak nisko ¿eby pisaæ z niedorozwojami (i to wcale nie chodzi o to, ¿e pisz± ¼le o Opeth, bo mi to zwisa co inni my¶l±, a o kulturê dyskusji) ;)
-
Wrrrrr, co rok to lepszy plan (http://www.student.eti.pg.gda.pl/plany/LB0406I--04.gif). Kto to widzia³, zajêcia do 21, co ja jestem na studiach wieczorowych do jasnej...? :evil: :axe: I tak dobrze, ¿e nie w pi±tek, chocia¿ znaj±c ¿ycie wtedy bêd± spotkania dla projektu, w którym uczestniczê :lol:
-
Ponarzekam jeszcze: zmuszam sie do czytania, uszami mi sie wylewa, a moj stan intelektualny jest calkowitym zaprzeczeniem tezy, ze czytanie rozwija :vom: i nie rozumiem po polsku :? albo ludzie mowia ogrodkami w nadziei, ze zgadne, o co chodzi :?
-
norka in sorrow :(
-
Mam kaca, pok³óci³em siê z dziewczyn±, ¿yæ nie umieraæ :/
-
zaliczylam jednego z wiêkszych wQ w ¿yciu, nie panujê nad sob±, nie mogê siê skupiæ i przegrywam wojnê z sam± sob±. Kiedy¶ bêdzie lepiej, ale kiedy to nast±pi?
Ju¿ nawet koncert mnie nie pociesza...
-
Muszê znalezc w sobie si³e...
-
to jaki¶ z³y dzieñ jest chyba... ja mia³am znowu sny których bardzo nie chcê mieæ. ¿e te¿ takie pierdo³y potem ca³y dzieñ chodz± za tob±, ech.
poza tym jutro bêdzie masakra... ju¿ sobie zaklepujê miejsce na wpis: jestem do niczego ;)
----
ok, nie jestem skoñczonym ³omem - teoriê zda³am :] no a ¿e na czerwonym ¶wietle siê nie przeje¿d¿a... to ju¿ inna historia :P
-
Jestem: zmêczony, z³y (chyba), smutny (lol), nic mi siê nie chce, jest ¼le i niedobrze, zaraz pójdê spaæ, a nawet nie ma mi kto buziaka na dobranoc daæ (i tu powinien byæ odno¶nik do tematu: Klub Samotnych Opethowych Serc ;]) :D
Szfak, no!
ok, nie jestem skoñczonym ³omem - teoriê zda³am :] no a ¿e na czerwonym ¶wietle siê nie przeje¿d¿a... to ju¿ inna historia
Ja jestem jeszcze na etapie "wyje¿d¿ania" godzin. Na razie mam ich na koncie a¿ dwóch ;]
-
Aleeeeeeeeeeeee mnie boli g³owa...
Poprawka z fizyki na kacu... Mo¿ecie mi pogratulowaæ...
A powodów do wypicia by³o wczoraj wiele... :/
-
Od paru tygodni mam upload ¶r. 0.3 kb/s :lol: :lol: :lol: Ja chcê moje dawne 30 kilobitów :mrgreen: :chomik:
-
Dlaczego ¿ycie jest takie zjebane? :/
-
Dlaczego ¿ycie jest takie zjebane? :/
Bo u wladzy jest slaba wola mocy, ktorej jest wiecej :? Superego rzadzi i doprowadza do frustracji... Bo mamy podejscie indywidualistyczne, a nie personalistyczne i ludzie traktuja innych ludzi jak rzeczy. Bo nie mozemy inaczej, chcac byc soba zawsze bedziemy innych uprzedmiatawiac (jest takie slowo w ogole?)
Bo nie znamy sami siebie i jestesmy sobie tak obcy, ze nie wiemy, jak sobie radzic z nami samymi. Bo myslimy, ze jest jakis gotowy sposob na zycie, zloty srodek, a tymczasem go nie ma, ale nie chcac sie rozczarowac, nie przyjmujemy tego do wiadomosci i szukamy swietego Graala, zamiast zaczac zyc.
Bo sie boimy.
Bo i tak umrzemy...
(i dalej konczy sie na "wiem, ze nic nie wiem"...)
-
^ hmmm... to ja jeszcze dodam ze jest cholernie zimno :P
-
Cholera, ca³y dzieñ przespa³em xP. O 15 wróci³em ze szko³y, o 17 siê po³o¿y³em i obudzi³em siê teraz, o 21... xP
-
Ferie siê skoñczy³yŧ :(
-
Przeziêbiony jestem, a chcê poimprezowaæ! :/
-
Ja te¿ jestem chora :/
-
A mnie co¶ bierze... Znowu...
-
Wracam do normalnej, codziennej egzystencji, spania po 5 godzin i wstawania o 6.15 :D Wreszcie bêdê mia³a du¿o czasu, nie to co w te cholerne ferie :P
-
Smarki w moim nosie albo robi± sobie impezê w zatokach albo zje¿d¿alniê z nosa... Boli mnie cz³owiek, a prochy przeciwbólowe gdzie¶ zgubi³am, sendspace siê zacina i jeszcze we wspania³ytm stylu udowodni³am swoj± bezdenn± g³upotê... ¿yæ nie umieraæ.
-
Dlaczego zawsze jak siê nie chce kogo¶ spotkaæ, to siê go akurat spotyka? Pewnie dlatego, ¿e tak naprawdê chce siê go spotkaæ pod¶wiadomie... chce siê zobaczyæ... :|
-
W³a¶nie zaczyna siê ca³kowite zaæmienie ksiê¿yca (widoczne w Afryce i ca³ej Europie), a ja nic nie widzê przez te g³upie chmury ;[ Gdyby kto¶ mia³ wiêcej szczê¶cia apogeum ok. 23:20 ;)
-
Taa..mój luby nawet chcia³ mnie zabraæ na Gradow± Górê, ¿eby to zobaczyæ...a tu lipa...
Przy okazji narzekañ i za¿aleñ... Co jaki¶ czas ¿egnam siê z odwiedzanymi codziennie forami/serwisami, co by uwolniæ siê od internetowego uzale¿nienia i przyst±piæ do pracy... Dzi¶ przysz³a kolej na Marchew's Corner :( :P Wracam po 18tym maja - ostatnim egzaminie maturalnym :) Dziêkujê za wszystkie zaciechy do monitora i do napisania za jaki¶ czas:>
:*
-
Na marchewkê, Buka, w³a¶nie przyczyni³a¶ siê do mojego wpisu tutaj :( przypominasz mi o tym brzydkim s³owie na "m" i fakcie, ¿e od trzech tygodni nie tknê³am ksia¿ki z historii, o powtórkach z polskiego nie mówi±c - innymi s³owy mam kaca moralnego :? ¿yczê owocnej nauki i wytrwania w postanowieniu w odró¿nieniu od Soi;)
-
Buka, zadzia³a³a¶ mi na ambicjê chyba... jeszcze to przemy¶lê, ale cholera, trzeba co¶ zrobiæ wreszcie konkretnego :]
Raz na tydzieñ? :> :P No to see you next weekend (oj bêdzie ciê¿ko).
-
buuuuuu :( :( :(ja te¿ nie zobaczy³am zaæmienia ](*,)
-
Maturzystki! Polecam za³o¿enie folderu z zak³adkami "tu nie wolno ;>" U mnie dzia³a :mrgreen: No to do nastêpnego :*
-
Gg to twór szatana - tak siê zagada³am z paroma osobami, ¿e przypali³am ziemniaki :/ garnek b³aga o szczotkê, a smród czuæ w ca³ym domu (nawiasem mówi±c, gdyby nie ten sw±d nie przypomnia³abym sobie, ze cokolwiek stoi na gazie). Nie jest dobrze;)
-
Heh, u mnie podobna historia, ale winowajc± okaza³a siê moja matka :mrgreen:. Otó¿ wracam do domu po zajêciach, otwieram drzwi [w dmu nie by³o nikogo], i czujê paskudny sw±d straszliwej przypalenizny. Zerkam do kuchni, a tam w³±czony gaz, a nad p³omieniem garnek, ju¿ zd±¿y³ zbr±zowieæ [pierwotnie by³ srebrny :D]. Gdy potem styg³, wydawa³ dziwne metaliczne niepokoj±ce d¼wiêki, a w ramach bonusu odpad³o od niego dno :]
A¿ strach pomy¶leæ co by siê sta³o w przypadku utraty dobytku :|
-
nie polecam nikomu internetowego sklepu emarkt.pl - moja przesyłka przewidziana na 3-5 dni jest składana już siedemnasty dzień :/ :/ [ totalny rekord jak dla mnie... ]
-
nie polecam nikomu internetowego sklepu emarkt.pl - moja przesy³ka przewidziana na 3-5 dni jest sk³adana ju¿ siedemnasty dzieñ :/ :/ [ totalny rekord jak dla mnie... ]
wiesz ja w fan.pl na zamówienie czeka³em 60 dni po czym panowie do mnie zadzwonili, ¿e nie maj± p³ytek w magazynie, to jest dopiero rekord :D ale nie za³ama³em siê, zmieni³em zamówienie i tym razem przys³ali w ci±gu 3 dni :D
-
Huh, ja po zamówieniu szwajcarskich halabardników (:P) czeka³em miesi±c, dopiero dzisiaj mi te pieprzone figurki wys³ali :mrgreen:.
-
szwajcarskich halabardników (:P)
Hahahaha :P
Brzuch mnie boli :[
-
nie mam zespo³u. ju¿. po kilku miesi±cach pracy. mimo wszystko jestem wdziêczna za ten czas spêdzony na tworzeniu czego¶. <chlip, chlip>
-
By³em dzi¶ dwa razy w Mie¶cie Ojca Dyrektora.
Raz na UMK - na³azi³em siê po UMK i po Szerokiej.
Drugi raz - na³azi³em siê po Szerokiej, Copernicusie i Carrefourze.
Nogi mnie tak bol±, ¿e szkoda gadaæ. Fak!
-
Komunikator wy¶wietla wiadomo¶æ: 'podane has³o do serwera jest nieprawid³owe'. Innymi s³owy prawdopodobnie kto¶ za***** mi has³o z gg :evil:
-
Komunikator wy¶wietla wiadomo¶æ: 'podane has³o do serwera jest nieprawid³owe'. Innymi s³owy prawdopodobnie kto¶ za***** mi has³o z gg :evil:
[prowokacja]Przejd¼ na Jabbera (http://www.jabberpl.org/) :mrgreen:[/prowokacja]
-
nie lubiê blondynek :]
-
Dlaczego wszyscy faceci z jakimi mam ("bli¿ej") do czynienia s± albo niedojrzali emocjonalnie (no bo czego mogê potrzebowaæ wiêcej ni¿ dwukropka i gwiazdki w smsie raz na jaki¶ czas i z³apania za rêkê raz na 2 miesi±ce?) albo prêdzej czy pó¼niej zaczynaj± mieæ kompleksy na punkcie w³asnej inteligencji? Albo z kolei s± takimi bucami, ¿e nie da siê z nimi spêdzaæ wolnego czasu. A mo¿e po prostu tylko takich przyci±gam? :lol:
-
Jak to mówi± przeciwieñstwa siê przyci±gaj±. ¯yczê Ci jednak powodzenia w dalszym poszukiwaniu porz±dnych facetów.
-
Jestem chora :( choæ czujê siê badziewnie w sumie da³oby siê to prze¿yæ, gdyby nie 1. bol± mnie migda³ki, które rok temu usunê³am (nie pytajcie jak to mo¿liwe, ja tez nie wiem) :lol:, 2. jutro mam sze¶ciogodzinn± nasiadówkê egzaminacyjn± i nie widzi mi siê jej odbywanie z 38 stopniami :evil: nie jest dobrze
-
Chcia³am sobie i¶æ na koncert H³antera i Frontside 22.03, a zrobili mi wtedy egzamin po³ówkowy z botaniki... o 18.!! :/
-
Poszed³bym na jaki¶ fajny koncert*, a w Bielsku tylko jakie¶ Huntery, Frontsajdy, Dezertery czy takie cuda jak ska :[
*arcy-subiektywne pojêcie ;P
-
Ja bym sobie poszed³ na co¶ ale nie mam z kim :lol:
A tak BTW przestajê panowaæ nad moj± kolekcj± muzyki :? Gdyby nie Biblioteka w amaroku to bym dawno poleg³ :( Czasami szybki internet mo¿e staæ przekleñstwem :mrgreen:
-
Jestem upo¶ledzona emocjonalnie. Jest mi z tym ¼le, choæ mo¿e w³a¶ciwie nawet to mnie nie rusza. Cholera, no.
-
Ale mnie z±b pizga. ;[
-
A tak BTW przestajê panowaæ nad moj± kolekcj± muzyki :? (...) Czasami szybki internet mo¿e staæ przekleñstwem :mrgreen:
Oj stary, wiem co czujesz. Nied³ugo bêdê musia³ zakupiæ kolejne 250GB na moj± kolekcjê :mrgreen:
-
wraz ze zblizaniem sie do matury czuje ze coraz mniej umiem :|
-
To sie ucz... (chyba, ze jestes determinista ;))
Wszyscy* wokol mnie chca umrzec :( Najgorsze jest to, ze przedstawiaja calkiem sensowne argumenty. Ech, egzystencjalizm i przekonanie, ze zycie musi miec sens... :?
________
*no dobra: zdecydowana wiekszosc znajomych.
-
Wszyscy wokol mnie chca umrzec :( Ech, egzystencjalizm i przekonanie, ze zycie musi miec sens...
¯ycie obiektywnie sensu nie ma, ale w³asny, prywatny sens nadaæ mu trzeba, bo faktycznie mo¿na zwariowaæ :] Mo¿e akurat wszyscy Twoi znajomi s± w³a¶nie w fazie przewarto¶ciowywania tego sensu? W ka¿dym razie :goodman: dla nich i dla Ciebie
@tharos - jak dobrze ciê rozumiem :( zdajesz rozszerzon± historiê mo¿e? :mrgreen:
-
Wszyscy wokol mnie chca umrzec :( Ech, egzystencjalizm i przekonanie, ze zycie musi miec sens...
¯ycie obiektywnie sensu nie ma, ale w³asny, prywatny sens nadaæ mu trzeba, bo faktycznie mo¿na zwariowaæ :] Mo¿e akurat wszyscy Twoi znajomi s± w³a¶nie w fazie przewarto¶ciowywania tego sensu? W ka¿dym razie :goodman: dla nich i dla Ciebie
@tharos - jak dobrze ciê rozumiem :( zdajesz rozszerzon± historiê mo¿e? :mrgreen:
nie, nie rozszerzone ang,informatyka i matematyka :) historia to nie moj kierunek :P
...a polski próbny obla³em :( <g³upek>
-
W³asnie odkry³em, ¿e od 5 dni mi scrobbling na lastefem nie dzia³a³ :? Ma³a rzecz, a denerwuje.
-
Leczenie siê z obsesji boli jak jasna cholera. A³a...
-
jasna cholera!
pieprzeni rosyjscy admini! nienawidzê ich!
-
Cholera, na last.fm pojawi³y siê reklamy [chyba, ze wcze¶niej ich nie widzia³em] :?
-
na polskim laście jest ich mniej (tylko jedna na dole)
edit: jednak nie :/ polski last od dziś (wczoraj?) wygląda już jak angielski
-
19:marca spotkanie z gaimanem vs koncert moonspella; mimo, iz sa w innych godzinach, to wiem, ze nie da sie tego zgrac w czasie, kilka latek temu kolejki do gaimana ciagnely sie w setkach metrow; a przecie czlowiek pracuje do 17... ehh
problem rozwiazal kalendarz (moonspell jest tego samego dnia, ale innego miesiaca ;)); zeby nie bylo ot, mozna ponarzekac na godzine (o 17 najczesciej jeszcze siedze w pracy)
-
Dlaczego wszyscy faceci z jakimi mam ("bli¿ej") do czynienia s± albo niedojrzali emocjonalnie (no bo czego mogê potrzebowaæ wiêcej ni¿ dwukropka i gwiazdki w smsie raz na jaki¶ czas i z³apania za rêkê raz na 2 miesi±ce?) albo prêdzej czy pó¼niej zaczynaj± mieæ kompleksy na punkcie w³asnej inteligencji? Albo z kolei s± takimi bucami, ¿e nie da siê z nimi spêdzaæ wolnego czasu. A mo¿e po prostu tylko takich przyci±gam? :lol:
djdiodziu, zapytaj nevaeh jak sobie radziæ z takimi typami...sam nie mam pojêcia jak jej siê to udaje ale jako¶ wytrzyma³a przez te kilka miesiêcy....i dalej wytrzymuje.chyba...
-
19:marca spotkanie z gaimanem vs koncert moonspella; mimo, iz sa w innych godzinach, to wiem, ze nie da sie tego zgrac w czasie, kilka latek temu kolejki do gaimana ciagnely sie w setkach metrow; a przecie czlowiek pracuje do 17... ehh
problem rozwiazal kalendarz (moonspell jest tego samego dnia, ale innego miesiaca ;)); zeby nie bylo ot, mozna ponarzekac na godzine (o 17 najczesciej jeszcze siedze w pracy)
Stary. Moonspell gra przecie¿ w kwietniu!! :shock:
-
Wszyscy wokol mnie chca umrzec :( Ech, egzystencjalizm i przekonanie, ze zycie musi miec sens...
¯ycie obiektywnie sensu nie ma, ale w³asny, prywatny sens nadaæ mu trzeba, bo faktycznie mo¿na zwariowaæ :] Mo¿e akurat wszyscy Twoi znajomi s± w³a¶nie w fazie przewarto¶ciowywania tego sensu? W ka¿dym razie :goodman: dla nich i dla Ciebie
Dzieki :) Ze zycie samo w sobie sensu nie ma, to juz dawno odkrylam... nie wiem, co jest, czy to kwestia zycia w kulturze, gdzie czlowiek sie przyzwyczaja, ze wszystko dostaje gotowe (w tym i sens), czy po prostu jakies odretwienie i poczucie "nic nie moge" prowadzi do wnioskow, ze zycie nie ma sensu i koniec, nic z tym zrobic sie nie da. Ale jak juz sie zyje, to wypadaloby cos z tym zrobic (niekoniecznie skonczyc, bo tak sie da tylko raz). Ech, teoretyzowanie :S (chociaz nikt nie mowil, ze w praktyce bedzie latwo i ladnie)
-
Ja my¶lê, ¿e to schematyczno¶æ raczej. Fakt, ¿e nasze ¿ycie teoretycznie ju¿ na wstêpie jest zaplanowane (przez ogólnie przyjêty wzorzec) w pewnym momencie musi prowadziæ do konstatacji, ¿e "to nie to". Co nie zmienia faktu, ¿e i tak wszyscy idziemy t± sam± ¶cie¿k± i doprawdy nie liczy siê za bardzo czy masz pracê od 8 do 16 czy te¿ od 9 do 17 oraz czy jeste¶ nauczycielk± polskiego, pani± w biurze czy prezesem firmy. Tylko ilo¶æ kasy siê zmienia (ponoæ szczê¶cie nie zale¿y od stanu maj±tkowego, w sensie wg. jakich¶ tam badañ taki sam a nawet wiêkszy procent ludzi szczê¶liwych jest w¶ród tych którzy nie maj± strasznie wielkich p³ac).
Ja tam siê zorientowa³am, ¿e sens ¿ycia mi gdzie¶ umkn±³. A nie da³am rady stworzyæ nowego, wiêc chwilowo jestem w martwym punkcie.
Chcê na misjê. Na rok do Afryki. Tak sobie uciec od ¶wiata i co¶ po¿ytecznego zrobiæ przynajmniej. Ponoæ jak do Azji to zwracaj± koszty podró¿y.
-
A dla mnie do niedawna sensem ¿ycia by³a Kobieta. Mo¿e jeszcze kiedy¶ tak bedzie, chcia³bym...
Chcê na misjê. Na rok do Afryki. Tak sobie uciec od ¶wiata i co¶ po¿ytecznego zrobiæ przynajmniej. Ponoæ jak do Azji to zwracaj± koszty podró¿y.
Ja te¿. Ale do skandynawii i nie na misjê. Mo¿e kiedy¶ tam pojadê do pracy. Chcia³bym.
-
Cholera, na last.fm pojawi³y siê reklamy [chyba, ze wcze¶niej ich nie widzia³em] :?
Ja mam AdBlocka i na last.fm od kilku miesiêcy ¿adnej reklamy nie widzia³em.
-
A dla mnie do niedawna sensem ¿ycia by³a Kobieta. Mo¿e jeszcze kiedy¶ tak bedzie, chcia³bym...
Wybacz, ale czy nie uwa¿asz, ¿e nale¿y znale¼æ sens jaki¶ wy¿szy, to jest w swojej istocie niezale¿ny od drugiego cz³owieka, którego realizowaniem bêdziesz móg³ zaj±æ siê TY w ka¿dej sytuacji? Co¶ ponad uczucia (które s± chwilowe, nawet je¶li ta chwila trwa ile¶ tam lat, sorry), fascynacje. No nie wiem. Rozumiem, ¿e kto¶ móg³by chcieæ po¶wiêciæ swoje ¿ycie nie wiem, na walkê z bied±, pomoc ludziom, bogu, nauce, pracy twórczej - jako idea, a nie konkret. Masz cel, masz zamierzenia, dopiero potem konkretne sposoby realizacji tego celu i tych zamierzeñ.
Dobra, sama jestem zagubiona a siê wym±drzam ;] Ja tak szukam po prostu.
-
Ojciec tradycyjnie musi wype³niæ swój rytua³ - wkur*iæ mnie do szczêtu, a co za tym idzie musi nak³oniæ matkê tak, ¿e ta na mnie wyzywa, chocia¿ nic nie zrobi³em.
I do tego myszka siê psuje i muszê po parê razy naciskaæ na co¶, ¿eby zadzia³a³o.
Aha - i po co nam ten nowy skaner, skoro nigdy takiego nie mieli¶my, a który zajmuje mi prawie ca³e biurko i nie mam gdzie zeszytów roz³o¿yæ/lekcji zrobiæ?
-
Aha - i po co nam ten nowy skaner, skoro nigdy takiego nie mieli¶my, a który zajmuje mi prawie ca³e biurko i nie mam gdzie zeszytów roz³o¿yæ/lekcji zrobiæ?
Oddaj mi? Mój do d*** jest i sie znowu psuæ zaczyna. I chyba ¿yæ mi sie nie chce :(
-
Cholera, na last.fm pojawi³y siê reklamy [chyba, ze wcze¶niej ich nie widzia³em] :?
Ja mam AdBlocka i na last.fm od kilku miesiêcy ¿adnej reklamy nie widzia³em.
Fajnie, ja te¿ mam. Ale nie od razu wszystkie siê rozpoznaj± i proces 'uczenia' przegl±darki nieco czasu trwa. A ponadto te dane reklamowe s± razem z ca³± stron± ¶ci±gane i, mimo ¿e ich nie widaæ, spowalniaj± dzia³anie strony. A last.fm do demonów szybko¶ci nie nale¿y [atrakcyjno¶æ atrakcyjno¶ci±, ale imho prze³adowali ten serwis javascriptem i innymi 'aktywnymi technologiami'...]
Wybacz, ale czy nie uwa¿asz, ¿e nale¿y znale¼æ sens jaki¶ wy¿szy, to jest w swojej istocie niezale¿ny od drugiego cz³owieka [...]
Jak najbardziej siê zgadzam. Oczywi¶cie mam takie cele. Gdy jeszcze by³em przed owym pierwszym zwi±zkiem po¶wiêca³em siê im ca³kowicie [konkretna dziedzina nauki, któr± zreszt± teraz studiujê]. Jednak w pewnym momencie przysz³o jakie¶ 'ol¶nienie' i nagle [mo¿na by rzecz 'z przera¿eniem'] dostrzeg³em, ¿e ta ca³a jedna [nazwijmy j± brzydko '¶cis³a'] sfera, mimo i¿ do¶c bujnie rozwiniêta, jest czym¶ ca³kowicie niewystarczaj±cym do szczê¶cia. Druga sfera okaza³a siê byæ bardzo pust± [ale nie ca³kowicie - by³y rzeczy, które j± karmi³y, jak np. muzyka]. Postanowi³em j± rozbudzaæ i rozwijaæ. A znalezienie Mi³o¶ci odar³o mnie z w±tpliwo¶ci gdzie jest harmonia i szczê¶cie. Oczywi¶cie obie sfery wymagaj± pielêgnacji i stymulacji jak najczêstszych. Ale tam gdzie¶ b³yszczy i pachnie szczê¶cie.
Niestety pod±zanie t± drog± zosta³o mi przerwane nieco brutalnie. Staram siê mieæ nadziejê, ¿e jeszcze kiedy¶ wspólnie z Kim¶ dosiêgnê tego¿ szczê¶cia. Choæ ró¿nie z t± nadziej± bywa...
-
Cholera, na last.fm pojawi³y siê reklamy [chyba, ze wcze¶niej ich nie widzia³em] :?
Ja mam AdBlocka i na last.fm od kilku miesiêcy ¿adnej reklamy nie widzia³em.
Fajnie, ja te¿ mam. Ale nie od razu wszystkie siê rozpoznaj± i proces 'uczenia' przegl±darki nieco czasu trwa. A ponadto te dane reklamowe s± razem z ca³± stron± ¶ci±gane i, mimo ¿e ich nie widaæ, spowalniaj± dzia³anie strony.
A ja dos³ownie 2 minuty temu zainstalowa³em AdBlocka i ¶miga mi jak nale¿y, automatycznie pobra³ wszystkie namiary dziêki subskrypcji filtrów :wink: tak wiêc mo¿e masz starsz± wersjê albo cu¶?
-
Cholera, na last.fm pojawi³y siê reklamy [chyba, ze wcze¶niej ich nie widzia³em] :?
Ja mam AdBlocka i na last.fm od kilku miesiêcy ¿adnej reklamy nie widzia³em.
Fajnie, ja te¿ mam. Ale nie od razu wszystkie siê rozpoznaj± i proces 'uczenia' przegl±darki nieco czasu trwa. A ponadto te dane reklamowe s± razem z ca³± stron± ¶ci±gane i, mimo ¿e ich nie widaæ, spowalniaj± dzia³anie strony.
A ja dos³ownie 2 minuty temu zainstalowa³em AdBlocka i ¶miga mi jak nale¿y, automatycznie pobra³ wszystkie namiary dziêki subskrypcji filtrów :wink: tak wiêc mo¿e masz starsz± wersjê albo cu¶?
Nie sprecyzowa³em. U¿ywam Opery :mrgreen:. Ale 涶¶, tego nie wiesz :lol: [bo zacznie siê dyskusja nad wy¿szo¶ci± przegl±darek :twisted:].
-
Cholera, na last.fm pojawi³y siê reklamy [chyba, ze wcze¶niej ich nie widzia³em] :?
Ja mam AdBlocka i na last.fm od kilku miesiêcy ¿adnej reklamy nie widzia³em.
Fajnie, ja te¿ mam. Ale nie od razu wszystkie siê rozpoznaj± i proces 'uczenia' przegl±darki nieco czasu trwa. A ponadto te dane reklamowe s± razem z ca³± stron± ¶ci±gane i, mimo ¿e ich nie widaæ, spowalniaj± dzia³anie strony.
A ja dos³ownie 2 minuty temu zainstalowa³em AdBlocka i ¶miga mi jak nale¿y, automatycznie pobra³ wszystkie namiary dziêki subskrypcji filtrów :wink: tak wiêc mo¿e masz starsz± wersjê albo cu¶?
Nie sprecyzowa³em. U¿ywam Opery :mrgreen:. Ale 涶¶, tego nie wiesz :lol: [bo zacznie siê dyskusja nad wy¿szo¶ci± przegl±darek :twisted:].
Ahhh, mój b³±d, przecie¿ ka¿dy ma ikonkê przy awatarze :szalenstwo:
-
Ahhh, mój b³±d, przecie¿ ka¿dy ma ikonkê przy awatarze :szalenstwo:
Hm, gdy to przeczyta³em zacz±³em siê zastanawiaæ gdzie te ikonki. I okazuje siê, ¿e wy¶wietlaj± siê one tylko w przypadku domy¶lnego stylu wygl±du forum :/ Pro¶ba do adminów o poprawê tego stanu rzeczy. I najlepiej o doinstalowanie jakich¶ ciemniejszych :) [co by³o zreszt± ju¿ wielokrotnie postulowane w w±tku do tego przeznaczonym jakie¶ pó³ roku temu przy okazji stawiania forum na nowym engine. i przesz³o jako¶ bez echa... :/]
-
Je¶li chodzi o nowe skórki to proszê w odpowiednim temacie daæ propozycje jakie konkretnie, bo mogê ich doinstalowaæ i 50, a nie bêdzie ogólnego zadowolenia, bo ¿adna nie bêdzie odpowiadaæ ;) Co do user agenta postaram siê w wolnej chwili co¶ z tym zrobiæ.
Aha, ikonka o niczym nie ¶wiadczy - wbrew pozorom piszê teraz z Opery :twisted:
-
eh od wtorku nie dzia³a³a neo z dziwnych przyczyn a¿ do dzisiaj,pora¿ka normalnie
-
Je¶li chodzi o nowe skórki to proszê w odpowiednim temacie daæ propozycje jakie konkretnie, bo mogê ich doinstalowaæ i 50, a nie bêdzie ogólnego zadowolenia, bo ¿adna nie bêdzie odpowiadaæ ;)
Ta czarna na exord***** jest fajna :)
-=-=-=-=-=-
Chorujê na brak pieniêdzy ostatnio :?
-
kutfa chora jestem...si³y brak ale za to "ka ta ru" du¿o. A oczka jak ¶wieczki.
Dawno tak nie chorowa³am...czemu akurat teraz?? takie koncerty siê szykuj±...
-
Nie ma to jak byc m±drzejszym od nauczyciela... ehhh...
-
A oczka jak ¶wieczki.
a mo¿e to kurwiki? :mrgreen:
-
Pewnie to zabrzmi brzydko i tendencyjnie, ale... nie umiem kochaæ :|
-
Serce a¿ zamar³o gdy zobaczy³em jak Ma³yszem rzuca³o w locie – dziêki Bogu, ¿e nic siê nie sta³o i Adam wyszed³ ca³o z opresji.
-
I tak jest mistrzem. Wiedz± to wszyscy i nikt mu tego nie odbierze. :)
-
Hmmm...nie mam si³y, ani chêci do ¿ycia i kochania? Chcê zostaæ sama i ju¿ nigdy nie byæ z nikim. Ludzie na mnie nie zas³uguj±.
Poza tym jestem skoñczona idiotk± o niskim ilorazie inteligencji, proszê zbyt wiele od mojego intelektu nie wymagaæ podczas forumowych dyskusji bo niczym szczególnym na pewno nie zab³ysnê...
-
Serce a¿ zamar³o gdy zobaczy³em jak Ma³yszem rzuca³o w locie – dziêki Bogu, ¿e nic siê nie sta³o i Adam wyszed³ ca³o z opresji.
okropnie to wygl±da³o. dzisiaj w ogóle jaki¶ pechowy dzieñ w sporcie. kubica wypad³ z wy¶cigu (awaria), ma³ysz 54., te¿ nie z w³asnej winy :/
dlaczego szko³a nie da mi spokoju 1,5 miesi±ca przed matur±?? dlaczego mam siê uczyæ na sprawdzian z biologii, pisaæ referat z geografii i robiæ prezentacjê na wiedzê o kulturze? i jeszcze z angielskiego mam go³e ndst bo zapomnia³em o pracy domowej, grrrr... a jak siê nie chodzi na minimum po³owê lekcji to nieklasyfikowanie, skandal! i tak nas ju¿ niczego nie ucz±, ci±gle pierdziel± "ale ten drugi semestr to ju¿ praktycznie nauka do matury, nie bêdziemy wam g³owy zawracaæ"... w praktyce: jêzyk francuski - 4 sprawdziany.... matura z historii, rozsz, matura z wosu, rozsz, angol, rozsz, polski, rozsz, prezentacja, rozsz. JA CHCÊ CZASU!!
-
To nie sied¼ na forum. :P
Nie martw siê ja mam to samo. Jako¶ prze¿yjemy. 8)
-
A ja mam do napisania pracê licencjack±. Zostalo mi nieca³e dwa miesi±ce czasu, a ja nic jeszcze nie mam (prawie nic) i nie mam w ogole chêci na pisanie. A najgorsze, ¿e akurat teraz ma niez³± deprechê i coraz powazniej myslê o rzuceniu tego wszystkiego i wyjechaniu za granicê. Zostawiæ dotychczasowe ¿ycie z sob±.
-
strasznie ujowy ten dzisiejszy dzieñ. w ogóle porzedni tydzieñ. a na dodatek pi±tek tak daleko :(
-
koniec weekendu-szko³a :(
-
A ja mam do napisania pracê licencjack±. Zostalo mi nieca³e dwa miesi±ce czasu, a ja nic jeszcze nie mam (prawie nic) i nie mam w ogole chêci na pisanie.
Hmm... skad ja to znam. Wlasnie mialam pisac, ze prawie nic nie mam (materialy sa...), a na dodatek promotor mnie olewa :?
Ale pocieszam sie, ze 30 stron wystarczy :roll: (jakos trzeba) i ze to sie da napisac szybko, jak juz plan sie zrobi...
-
Hmm... skad ja to znam. Wlasnie mialam pisac, ze prawie nic nie mam (materialy sa...), a na dodatek promotor mnie olewa :?
Ale pocieszam sie, ze 30 stron wystarczy :roll: (jakos trzeba) i ze to sie da napisac szybko, jak juz plan sie zrobi...
O, ostatnio widzia³am dwie magisterki z dziedziny informatyki na prawie 200 stron - my¶la³am, ¿e na humanistycznych kierunkach taka objêto¶æ to norma (skoro nawet u nas takie pisz±), dobrze wiedzieæ, ¿e siê tam nad Wami nie znêcaj± ;)
-
30 stron to minimum na licencjat. Na magisterki nie wiem dokladnie, jakie sa wymagania, ale promotor cos wspominal, ze 30 stron to w magisterce powinien jeden rozdzial zajmowac ;) (z kolei znajoma absolwentka teologii mowila, ze u niej na roku jeden gosc napisal prace na 800 stron chyba, a jak kazali mu skrocic, to zmniejszyl objetosc do miedzy 500 a 600 i powiedzial, ze bardziej sie nie da, bo sens straci :lol:)
-
Referat z fizyki na czwartek, a ja nie mam jeszcze nic ("Wp³yw zjawisk optycznych na ¿ycie wspó³czesnego cz³owieka, przyrz±dy optyczne i ich zastosowanie."
Niby nietrudny, ale komu chce siê robiæ referaty? ;[
-
Z optyki Ci sie nie chce? To przeciez jeden z najciekawszych dzialow fizyki! (jak dla mnie...)
-
Tyle, ¿e nie lubiê fizyki, nie lubiê robiæ referatów, nie lubiê chodziæ do szko³y, nie lubiê nauczyciela itd :)
Po co mi w klasie humanistycznej referat z optyki? :/
-
Bo chodzisz do liceum ogólnokszta³c±cego i chc± Ciê ogólnowykszta³ciæ ;) Tak samo bym mog³a pytaæ dlaczego ja piszê maturê z polskiego, skoro humani¶ci z matmy ju¿ jako¶ nie. No, ale nie pytam. Zreszt± Giertych zrobi z wami (humanistami) porz±dek ;] od 2010 bodaj¿e?
-
Do 2010 to ja ju¿ planujê to liceum skoñczyæ ^^
-
Maturê z matmy powinni zdawaæ wszyscy, bez wzglêdu na profil. Bo potem z liceum wychodz± ludzie nie umiej±cy sobie wyliczyæ powierzchni mieszkania czy objêto¶ci s³oika na konfiturê :roll:
W temacie - nie idê jutro na Gaelforce Dance (znowu!), bo ze¿ar³yby mnie wyrzuty sumienia, ¿e urywam siê w tym celu z angielskiego (rozszerzona maturka za pó³tora miesi±ca) :kulkaw³eb: . aha, i po wczorajszym koncercie zamók³ mi mechanizm w zegarku, a bez zegarka na lewym nadgarstku czujê siê, hmm, niekompletnie ubrana.
-
¶nieg (http://emots.wizja.net/emoty/placz_2.gif)
-
Zreszt± Giertych zrobi z wami (humanistami) porz±dek ;] od 2010 bodaj¿e?
Moglby z nauczycielami matematyki, ktorzy zakladaja, ze jak klasa humanistyczna, to i tak nikt nic nie zrozumie, a oni musza "zrealizowac program" przeciez... :roll: (sorry, taki uraz mam z liceum) I w takich przypadkach zdawanie matury przez Bogu ducha winnych uczniow raczej nie zmieni ich sytuacji (no chyba, ze beda chodzic na korki do kogos, kto umie nauczyc).
¶nieg (http://emots.wizja.net/emoty/placz_2.gif)
gdzie? U mnie "tylko" deszcz, a ja musze isc po ksiazki do biblioteki... i jak zwykle nic mi sie nie chce (na dobra, siedze i wyobrazam sobie moja nie zaczeta jeszcze prace jako napisana i obroniona na 5 :wyszczerz: ...chyba jednak rusze sie po te materialy do biblioteki ;))
-
Musia³em oddaæ legitke stud., po 26 latach pozosta³em bez zni¿ek :(
-
S³yszeli¶cie o nowym pomy¶le panów z Ministerstwa Edukacji? Nie piszemy pracy magisterskiej, tylko zdajemy ustny egzamin...
U mnie za oknem leje deszcz, wiatr urywa... g³owê a ja musia³em ok. 2-3 km wracaæ pieszo do domu, bo ojciec nie przewidzia³, ¿e skoñczy nam siê paliwo...
-
Dowiedzia³em siê dzi¶, ¿e mam jutro nieoczekiwanie przeprowadziæ wyk³adowcy prezentacjê projektu, który ju¿ prezentowa³em 2 miesi±ce temu :/ Jak to z projektami lubi bywaæ - nie dzia³a :?
-
Jaka¶ ³achudra na parkingu wjecha³a mi w samochód i wgniot³a maskê a potem zwia³a. Szczê¶liwe nic wielkiego siê nie sta³o (lekko wgiêta blacha, ma³o brakowa³o by zosta³ zbity reflektor), a bryczka ma ju¿ 12 wiosen. Ale mimo wszystko to jest plaga naszych czasów – ju¿ bardzo ma³o ludzi na tym najbardziej elementarnym poziomie jest uczciwych.
Edit: Ja w podobnej sytuacji (a mia³em takie dwie, gdy by³em sprawc± szkody np. oberwane lusterko wsteczne), odszuka³em w³a¶ciciela auta (pozostawi³em kartkê za wycieraczk± z moim kontaktem) i pokry³em starty (raz osobi¶cie, raz z OC).
-
wiosna... w pó³nocnej hiszpanii pada ¶nieg ale u mnie nie mo¿e :/ robi siê ciep³o, z ziemi wychodzi syf, który czeka³ ca³± zimê by mnie wkurzyæ. czekam na pierwsze muchy i komary, kleszcza ju¿ dzisiaj wykrêca³em psu. niech mi kto¶ kupi dom na Islandii lub Svalbardzie!
-
A ja poproszê jaki¶ domek w Finlandii albo Norwegii :twisted:
-
Soja, w Krakowie dzis padal snieg :P A co do ciepla: ja tez nie lubie, jak jest za goraco, ale wyjatkowo w tym roku ciesze sie z wiosny (bo juz nie mam z czego chyba ;)) Odnosnie much i komarow: w domu [na Mazurach] mam to przez 365 dni w roku. Zupelnie nie mam pojecia z jakich przyczyn (za cieplo pewnie); jak bylam ostatnio pod koniec lutego, to zwalczylam 2 wielkie komary i 3 male, i troche wiecej much. Wiec raczej mnie te wiosenne nie zaskocza ;P (za to mole mnie zaskakuja: znalazlam dzis jednego w szafce z jedzeniem. Ja rozumiem: w szafie z ubraniami, ale co mol moze robic w miejscu, gdzie lezy chleb, makaron i platki owsiane? #-o)
-
Pyta³em o to ostatnio babkê z biologii. Okazuje siê, ¿e to ró¿ne gatunki mola. Mol ubraniowy jest srebrzysty, b³yszcz±cy i raczej ma³y. Te ¿eruj±ce na m±ce/chlebie/ry¿u/makaronie s± przynajmniej dwukrotnie wiêksze i ciemniejsze (szare w czarne plamki).
djdioda: chyba mól, mol to taka jednostka chemiczna ;)
Kas: na Wikipedii (http://pl.wikipedia.org/wiki/Mol_ubraniowy) jest "mol" ;) na stronie o szkodnikach (http://www.dezynsekcja.pl/encyklopedia.html) tez
djdioda: jak tam ufam s³ownikowi ortograficznemu, a nie jakim¶ samozwañczym specom od owadów ;) mól (http://so.pwn.pl/lista.php?co=m%F3l); mol (http://so.pwn.pl/lista.php?co=mol). :mrgreen:
-
Je chladno :(
-
Nie nadążam ze słuchaniem muzyki...
W sumie to radosny wpis :mrgreen:
-
Czas mi strasznie szybko leci ostatnio... od jakich¶ hmm... trzech tygodni mo¿e? Jak tak dalej pójdzie, to nawet nie zauwa¿ê, jak siê bêdê wyprowadzaæ :mrgreen: No, to te¿ by by³ radosny wpis, gdyby nie to co¶ na m. ;]
edit: przypali³am w³a¶nie ziemniaki. co wiêcej, przypali³am tak¿e garnek. cholerne forum! :P
-
Jestem chory.
-
Thunderbird zdechl... Cos z tym musze zrobic, bo odzwyczailam sie od sprawdzania poczty przez www :roll: (no, chyba, ze gdzies daleko jestem, ale nie jestem, a to ptaszysko nie dziala :[ Ale przynajmniej jakas rozrywka jest, inna, niz "rar", "unrar" itp.)
-
W³a¶nie us³ysza³am w wiadomo¶ciach, ¿e Iron Maiden przyjechali sobie do Katowic do jakiego¶ liceum, zrobili konferencjê, a pó¼niej mini koncercik przed licealistami..i ma³± lekcjê gry na gitarze :shock:...ka¿dy z uczniów przyszed³ ze swoj± gitar±!a piszê o tym w Ksiêdze skarg, bo ...ja TE¯ TAK CHCÊÊÊÊÊ!!! :evil: :evil: :evil:
-
przypali³am w³a¶nie ziemniaki. co wiêcej, przypali³am tak¿e garnek. cholerne forum! :P
Ty te¿? xD no nie¼le :lol:
-
Ku*wa, ¶ci±gn±³em Dead Again Type O Negative i ku*wa co chwilê siê powtarza gosciarz, który co¶ mówi :evil:. Tak mia³em z Thresholdem te¿. W³±cza³a siê jaka¶ g³upia *szmata* z "You listening new album of Threshold". Ale to mo¿na na ³eb dostac :evil:. :zgroza:
-
Wniosek - nie ściągaj! :P To po prostu zgrywka z promówek dostarczanych pismakom. Dokładnie to samo robi się z filmami dla członków Akademii - "Oglądasz film siaki owaki, jeśli nie jesteś członkiem Akademii, zadzwoń pod numer 0700DEBIL"
-
By³em w kinie na jakim¶ durnym filmie [kumple namówili]. 13 z³ w b³oto ](*,) [300 Spartan - nie ogl±dajcie, choæby by³o za darmo - szkoda czasu]
I najeba³em siê przy tym M&Msami i col±, od których ¿o³±dek teraz zg³asza sprzeciw... :/
EDIT: Film nosi tytu³ 300. Zapewne chciano pozostaæ w zgodzie z mod± tytu³ów liczbowych, jak np. 4400 i inne takie... :zenibyco:
-
Proste, nale¿y nie ¶ci±gac promosów. Tylko czekac na zwyk³e wersji, które i tak szybko wyciekaj±. :P
A wczoraj ogl±dali¶my sobie z przyjació³mi "Kl±twê 2". Boki zrywac! Do teraz mi wstyd przed tymi lud¼mi, którzy byli tam z nami kiedy psuli¶my najmroczniejsz± nawet scenê nie daj±cym siê powstrzymac chichotem. Ale po prostu nie da³o siê inaczej. Ci ludzie w tym filmie wszyscy zachowywali siê tak jakby koniecznie chcieli siê za pomoc± demona dostac na tamten ¶wiat. Motyw z g³ow± z wiadra, przytulaj±cym trupem i mamu¶k± egzorcystk± rz±dzi.
Chocia¿ tak na marginesie jak wieczorem w domu, w toalecie nagle zaczê³a dziwnie gasn±c ¿arówka to my¶la³em, ¿e ze skóry wyskoczê. :mrgreen:
-
By³em w kinie na jakim¶ durnym filmie [kumple namówili]. 13 z³ w b³oto ](*,) [300 Spartan - nie ogl±dajcie, choæby by³o za darmo - szkoda czasu]
I najeba³em siê przy tym M&Msami i col±, od których ¿o³±dek teraz zg³asza sprzeciw... :/
EDIT: Film nosi tytu³ 300. Zapewne chciano pozostaæ w zgodzie z mod± tytu³ów liczbowych, jak np. 4400 i inne takie... :zenibyco:
Mam nadziejê, ¿e nie jest a¿ tak ¼le, bo wybieram siê na to w poniedzia³ek ;]. W sumie widzia³em trailer w kinie i zrobi³ na mnie spore wra¿enie (tzn. pierwsze skojarzenie jakie mia³em to, ¿e widzê obrazy Franka Frazetty w wersji makro i na dodatek siê ruszaj± ;]). Nie spodziewam siê ¿eby ten film mia³ interesuj±c± fabu³ê i dobrze graj±cych aktorów, ale mimo wszystko chcê zobaczyæ jak jest zrobiony.
-
By³em w kinie na jakim¶ durnym filmie [kumple namówili]. 13 z³ w b³oto ](*,) [300 Spartan - nie ogl±dajcie, choæby by³o za darmo - szkoda czasu]
I najeba³em siê przy tym M&Msami i col±, od których ¿o³±dek teraz zg³asza sprzeciw... :/
EDIT: Film nosi tytu³ 300. Zapewne chciano pozostaæ w zgodzie z mod± tytu³ów liczbowych, jak np. 4400 i inne takie... :zenibyco:
Mam nadziejê, ¿e nie jest a¿ tak ¼le, bo wybieram siê na to w poniedzia³ek ;]. W sumie widzia³em trailer w kinie i zrobi³ na mnie spore wra¿enie (tzn. pierwsze skojarzenie jakie mia³em to, ¿e widzê obrazy Franka Frazetty w wersji makro i na dodatek siê ruszaj± ;]). Nie spodziewam siê ¿eby ten film mia³ interesuj±c± fabu³ê i dobrze graj±cych aktorów, ale mimo wszystko chcê zobaczyæ jak jest zrobiony.
W sumie jedyna rzecz jaka mi siê w nim podoba³a, to kolorystyka. Zosta³y na³o¿one do¶æ ciekawe filtry, wskutek czego film zyska³ nieco posmaku komiksowego [bo ponoæ na podstawie komiksu to jest].
-
... a w ogóle to forum jest do kitu!
-
W sumie jedyna rzecz jaka mi siê w nim podoba³a, to kolorystyka. Zosta³y na³o¿one do¶æ ciekawe filtry, wskutek czego film zyska³ nieco posmaku komiksowego [bo ponoæ na podstawie komiksu to jest].
No wlasnie tez slyszalam, ze ogolnie, to jest smieszny, ale zdjecia interesujace (do kina na to jednak nie pojde ;))
... a w ogóle to forum jest do kitu!
*macha na pozegnanie* ;> (btw: dzial z uwagami jest tutaj (http://opeth.pl/forum/index.php/board,9.0.html), wszelkie komentarze mile widziane)
-
Myszka mi pada, a dzia³a mi w kompie tylko szeregowe wej¶cie... :D
XP ledwo na tym (Celeron 300MHz) stoi... A¿ dziw, ¿e internet jeszcze dzia³a... ;)
A ja ogl±da³am wczoraj "Ghost Ridera" - co za gniot... :shock:
-
A ja my¶la³em, ¿e "300" bêdzie niez³e i nawet tak napisali w dodatku telewizyjnym do "Dziennika", poza tym niby trochê podobne do "Sin City" (w sferze realizacji), bo w koñcu to ekranizacja komiksu Franka Millera...
A teraz za¿alenia: Nastêpny tydzieñ przedstawia siê tak:
poniedzia³ek - kartkówka z angola (raczej nie bêdê siê uczy³, lubiê angielski, na dodatek mam podstawowy, wiêc trudno¶ci mi nie sprawia)
wtorek - kartkówka z chemii (mój znienawidzony przedmiot - broni³em siê przed jedynk± na pó³rocze, na szczê¶cie skutecznie)
¶roda - teoretycznie bêdzie trochê luzu (chocia¿ spodziewamy siê niezapowiedzianej kartkówki z fizyki)
czwartek - sprawdzian z WOSu od pocz±tku roku (chcê zdawaæ rozszerzony WOS, ale sposób wybierania wójta/marsza³ka województwa itd muszê sobie powtórzyæ, bo za cholerê nie chce mi to wej¶æ na d³u¿ej do g³owy)
pi±tek - mapka z geografii (o Polsce - pe³no rzek, krain, parki narodowe i co¶ tam jeszcze... bleh)
A poza tym polonistka zapowiedzia³a, ¿e mamy "koñczyæ" "Lalkê", bo w przysz³ym tygodniu zaczynamy j± przerabiaæ... Dzi¶ zacz±³em j± czytaæ (podobnie, jak 3/4 klasy), doszed³em do 85 strony i wiem, ¿e przeczytaæ tego nie zd±¿ê (nie, ¿e z³a, po prostu siê nie wyrobiê), wiêc zrobiê tak, ¿e przeczytam tyle, ile zd±¿ê, a resztê doczytam ze streszczenia. Ech...
-
A poza tym polonistka zapowiedzia³a, ¿e mamy "koñczyæ" "Lalkê", bo w przysz³ym tygodniu zaczynamy j± przerabiaæ... Dzi¶ zacz±³em j± czytaæ (podobnie, jak 3/4 klasy), doszed³em do 85 strony i wiem, ¿e przeczytaæ tego nie zd±¿ê (nie, ¿e z³a, po prostu siê nie wyrobiê), wiêc zrobiê tak, ¿e przeczytam tyle, ile zd±¿ê, a resztê doczytam ze streszczenia. Ech...
Przeczytaj "Lalkê" koniecznie! To naprawdê ¶wietna ksi±¿ka. A jak teraz nie zd±¿ysz, to skoñczysz pó¼niej. ;)
-
Czujê siê pusty. Nie wiem jak to wyt³umaczyæ, ale nagle zrobi³a mi siê wewn±trz wielka dziura. Nawet nie chodzi o to, ¿e mi siê to podoba lub, ¿e mnie to martwi. Nie zale¿y mi na tym, ¿eby j± ³ataæ. Co¶ by³o, czego¶ nie ma i chocia¿ powinienem rozpaczaæ, nie czujê nic. Czujê siê z tym podle. Jakbym w ogóle nie mia³ serca i szacunku dla... Jestem jednym wielkim kawa³em sukinkota.
-
Jestem jednym wielkim kawa³em sukinkota.
Heh, welcome to the club, jak to siê po polsku mówi
-
Ech, dziêki za wsparcie.
-
Siedzê sobie w spokoju przy nauce [choæ nie wiem czy to siê nie wyklucza...] ze ¶wiadomo¶ci±, ¿e jest 'oko³o drugiej w nocy' [optymalna pora do pracy tak btw], patrzê na zegarek na pasku zadañ... a tam trzecia. My¶lê: CO? Tak d³ugo siê uczê? Nie mo¿liwe. Zerkam na inny zegar, tam druga.
ARGH.
@#$$&@#% zmiana czasu... :evil:
-
No i godzina nauki minê³a jak z bicza strzeli³ :P
-
... a w ogóle to forum jest do kitu!
Zadam bardzo proste pytanie, windoapane chcesz siê z nami zaprzyja¼niæ czy nie?
BTW: Próbowa³em wzi±æ Ciebie w obronê, ale widzê, ¿e chyba jednak nie by³o warto. :?
-
No nieeee... Drugi raz ¶ci±gn±³em, bo nie by³o "Promo" za nazw±... I co? x|
-
o cholera, dobrze, ¿e forum odwiedzi³em :) nagle mam godzinê dnia mniej :)
-
Co¶ by³o, czego¶ nie ma i chocia¿ powinienem rozpaczaæ, nie czujê nic. Czujê siê z tym podle. Jakbym w ogóle nie mia³ serca i szacunku dla... Jestem jednym wielkim kawa³em sukinkota.
A ja jestem zimn± suk±, i w dodatku nigdy wtedy gdy trzeba. Z innego (zapewne) powodu, ale jestem w podobnym stanie. Upo¶ledzenie emocjonalne w ostatnim stadium - chyba problem w tym, ¿e kocham tylko siebie :roll:
-
Co¶ by³o, czego¶ nie ma i chocia¿ powinienem rozpaczaæ, nie czujê nic. Czujê siê z tym podle. Jakbym w ogóle nie mia³ serca i szacunku dla... Jestem jednym wielkim kawa³em sukinkota.
A ja jestem zimn± suk±, i w dodatku nigdy wtedy gdy trzeba. Z innego (zapewne) powodu, ale jestem w podobnym stanie. Upo¶ledzenie emocjonalne w ostatnim stadium - chyba problem w tym, ¿e kocham tylko siebie :roll:
Ojoj sk±d ja to znam...takie zarzuty pod moim kierunkiem s³ysza³am nie jeden raz...i chyba siê przyzwyczai³am :marzenie:
-
Ej, Veila, Ogatanku, mo¿e klub za³o¿ymy? :twisted: te¿ kocham tylko siebie, my¶lê tylko o sobie, jestem wredna i a¿ nazbyt czêsto niewra¿liwa na cudze uczucia :mrgreen: niby z tym wszystkim walczê, ale to jak alkoholizm - nawet jak siê wyleczysz, pozostaniesz naznaczony do koñca ¿ycia :roll:
-
jestem odpadem atomowym, jestem odpadem atomowym...
Zo¶ka, Veila, do nauki!! Macie maturê za pasem! My z Ogatanem mo¿emy siê zamartwiaæ... 8)
-
No w³a¶nie kiedy problem w tym, ¿e ja siê nie zamartwiam, a oczekuj± ode mnie, ¿e siê bêdê... Wszystko problem tych oczekiwañ i braku dopasowania do schematu. POWINNAM siê martwiæ, POWINNAM prze¿ywaæ, jak ju¿ nie zap³akujê siê na ¶mieræ (notabene) to chocia¿ wspieraæ tych cierpi±cych. A ja - nic. Nawet czasem siê u¶miecham, to ju¿ mi w ogóle siê g³upio robi jak siê na tym ³apiê.
Przepraszam, ju¿ koñczê, ale pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Tzn, drugi czy trzeci, ale tym razem bardziej.
Ech... (a¿ sobie westchnê³am ;])
-
ARGH.
@#$$&@#% zmiana czasu... :evil:
No dokladnie... i jak ja mam jutro wstac o 4.30? To przeciez bedzie 3.30 :evil: Kogos pogielo z tymi zmianami czasu, w cywilizowanych krajach (czytaj: w Japonii) tego nie ma
(...) Upo¶ledzenie emocjonalne w ostatnim stadium - chyba problem w tym, ¿e kocham tylko siebie :roll:
Przynajmniej kogos fajnego kochasz :> Ja sobie tak tlumacze i to naprawde pociesza (i dowartosciowuje; tylko problem w tym, zeby nie popadac w samozachwyt ;))
A od siebie dodam: tydzien temu sie przeziebilam, a dzis to juz calkiem mnie wzielo, mam goraczke i gardlo zaczyna szwankowac (i przypomnialo mi sie, dlaczego nie lubie wiosny... ;>)
-
Ej, Veila, Ogatanku, mo¿e klub za³o¿ymy?
Ja jestem jak najbardziej " za", a jak mianujemy?? Klub zimnych suk :lol:? bo ca³kiem nie¼le to brzmi... :twisted:
Ps: znów zaczê³am pracowaæ...i chyba nie bardzo mnie to cieszy bo ja chcia³±bym Stuuudioooowaæææ, tak pe³n± gêb± jak prawdziwy student, a nie wieczorowo wywalaj±c przy tym kupê siana.
No i marzenia odno¶nie drugiego kierunku siê rozp³ynê³y we mgle...najwcze¶niej za rok bêde mog³a co¶ innego jeszcze studiowaæ, i to albo w Gdañsku albo w Krakowie...a tak poza tym: to o czym ja tu pieszê...Przeciez Ty¶ G³upcem Jest Ogatanie!!
-
Mastodon wypad³ z Mysticu, co za dupa! Dlaczego w tym kraju wiecznie nie wychodz± dobre koncerty. :(
Mam nadziejê, ¿e chocia¿ przyjad± do Wawy na jesieni.
-
Mastodon wypad³ z Mysticu, co za dupa! Dlaczego w tym kraju wiecznie nie wychodz± dobre koncerty. :(
przecie¿ bêdzie slay i celci. ma³o dobrego? :shock:
-
Grr.. sta³em siê muzycznym kleptomanem. :mrgreen: :? Co te¿ net w akademikach robi z lud¼mi. Nie mogê prze¿yæ jak zobaczê u kogo¶ z Was jak±¶ now± dziwn± nazwê na la¶cie (g³ównie thanks to Whodo, minder & veila 8)) albo jak zachwalacie tutaj, ¿eby nie dorzuciæ mu³owi pracy :P To jest psychoza. Dodam do tego jeszcze w³asne eksploracje w sieci studenckiej i rekomendacje kumpli.. I chyba nie nad±¿am ze s³uchaniem tych nowych rzeczy, a jeszcze do klasyków czasem
chcia³o by siê wróciæ ;) Poza tym, stwierdzam, ¿e mój kierunek studiów jest nudny :p
djdioda: chcia³oby ;]
-
Kamieniarstwo to ciê¿ka robota ;P Fukk, 9 godzin dziennie popierniczaæ z granitowymi p³ytami, albo machaæ 8 kilowym m³otkiem, podobne p³yty próbuj±c rozwaliæ... Nie wspominaj±c o szlifierce :/
Tyle dobrze, ¿e tylko 4 dni w tygodniu. (zostaje czas na naukê :/)
-
do grona denerwujących mnie osób ("profesorowie" szkół średnich, kierowcy autobusów, kretyni z rozmaitych obsług klienta, politycy i ich wielbiciele) dołączają pokraczne stwory zwane bibliotekarkami! nigdzie nie czułem się tak bardzo bohaterem powieści Kafki jak w bibliotece! wszystko przez te przeklęte panie życia, śmierci i marnotrawstwa czasu, bieganie od domu do biblioteki, bo się nie wzięło jakiegoś świstka, cholerna okładka, której nie można donieść, karty rodziców, moja karta, naliczanie kar, których nigdy ci prawidłowo nie naliczą i będą jeszcze truć d*pę, że ja truję d*pę, że źle naliczyły, przekręcanie dwusylabowego prostego nazwiska, błędy w komputerowym systemie pokazującym, które książki można wypożyczyć, a które poczytać w czytelni, a które są na miejscu, a które kiedy mają być oddane, spisywanie kretyńskich maleńkich karteczek niby życiorysów autora książki, dat wydania, wydawców, mojego adresu, mojego podpisu, mojego nazwiska a przecież wystarczy durny numer każdej książki i numer mojej karty żeby pani w Wielkiej Piwnicy z Książkami znalazła to czego chcę!!....
szatan na 100% zmajstrował piekło na engine'ie mojej miejskiej biblioteki...
-
przecie¿ bêdzie slay i celci. ma³o dobrego? :shock:
Slayera widzia³em. Zreszt± wierzê, ¿e i tak skopi± dupê. Celtycy zreaktywowani, ale czy taka muzyka mimo jako¶ci to siê nadaje na energiczny koncert? A Masto to by³o moje odkrycie zesz³ego roku number one.
-
do grona denerwuj±cych mnie osób ("profesorowie" szkó³ ¶rednich, kierowcy autobusów, kretyni z rozmaitych obs³ug klienta, politycy i ich wielbiciele) do³±czaj± pokraczne stwory zwane bibliotekarkami! nigdzie nie czu³em siê tak bardzo bohaterem powie¶ci Kafki jak w bibliotece! wszystko przez te przeklête panie ¿ycia, ¶mierci i marnotrawstwa czasu, bieganie od domu do biblioteki, bo siê nie wziê³o jakiego¶ ¶wistka, cholerna ok³adka, której nie mo¿na donie¶æ, karty rodziców, moja karta, naliczanie kar, których nigdy ci prawid³owo nie nalicz± i bêd± jeszcze truæ d*pê, ¿e ja trujê d*pê, ¿e ¼le naliczy³y, przekrêcanie dwusylabowego prostego nazwiska, b³êdy w komputerowym systemie pokazuj±cym, które ksi±¿ki mo¿na wypo¿yczyæ, a które poczytaæ w czytelni, a które s± na miejscu, a które kiedy maj± byæ oddane, spisywanie kretyñskich maleñkich karteczek niby ¿yciorysów autora ksi±¿ki, dat wydania, wydawców, mojego adresu, mojego podpisu, mojego nazwiska a przecie¿ wystarczy durny numer ka¿dej ksi±¿ki i numer mojej karty ¿eby pani w Wielkiej Piwnicy z Ksi±¿kami znalaz³a to czego chcê!!....
szatan na 100% zmajstrowa³ piek³o na engine'ie mojej miejskiej biblioteki...
....sk±d ja to znam...dlatego nie chodzê po bibliotekach
Nienawidze, szlag mnie trafia jak widze te stare gêby rycz±ce zza biurka!!! biblioteka jest boska, ale gdyby wyrzuciæ z niej ludzi:) mo¿e nawet bym siê co¶ w koncu tam pouczy³a.
a ja chyba skrêci³am kostkê:( i boli i jest bardzo napuchniêta. A ja ledwo co wróci³am z chorobowego:( bbbojê sieeeêêê meee ( buczenie owcy) :abu:
-
O mamo, jak mi siê nie chce... :x Mam projekt na jutro i ju¿ siê nawet zabra³am, ale idzie mi to beznadziejnie... Kocham pisaæ referaty na kilka stron A4 o czym¶, co potem zademonstrujê w 5 minut :? Pewnie stanie na tym, ¿e jak zwykle bêdê wszystko robiæ na najostatniejsz± (;)) mo¿liw± chwilê jutro - projekt w koñcu dopiero na 17:15. ;]
-
Ja te¿ tak zawsze robiê, a¿ w koñcu przed samym oddaniem psuje mi siê drukarka, ucieka tramwaj, wpadam w ka³u¿e i oddajê pracê w kolorze ró¿owym ( bo tylko taki mi chcia³ siê wydrukowaæ co dziwne nie z braku tuszu) jeszcze bardziej ró¿owa na twarzy w dodatku z kropk± pasty do zêbów na nalepszej bluzce...nie martw siê u¶miech wyk³adowcy zrekompensuje wszystko :yawinkle: choæby nawet nie mia³ zêbów
-
Ja chcê ju¿ ¶wiêta, ech. Czemu¿ ja siê nie umiem porz±dnie zmobilizowaæ i wy³±czyæ tego cholernego komputera na ten tydzieñ ;) No jaki¶ wyj±tkowy kryzys silnej woli mam. Ale mam ochotê wreszcie przes³uchaæ to co mam przes³uchaæ, ech.
Poza tym Borowski jest beznadziejny, trochê grafomañski miejscami IMHO. Tre¶æ tre¶ci±, ale forma mi nie podchodzi. Jeszcze ze dwie godziny i przebrnê przez te opowiadania ;]
Mo¿e sobie parê minut pomedytujê nad zdaniem "¿ycie jest piêkne", powinno pomóc :P
-
Ja te¿ tak zawsze robiê, a¿ w koñcu przed samym oddaniem psuje mi siê drukarka, ucieka tramwaj, wpadam w ka³u¿e i oddajê pracê w kolorze ró¿owym ( bo tylko taki mi chcia³ siê wydrukowaæ co dziwne nie z braku tuszu) jeszcze bardziej ró¿owa na twarzy w dodatku z kropk± pasty do zêbów na nalepszej bluzce...nie martw siê u¶miech wyk³adowcy zrekompensuje wszystko :yawinkle: choæby nawet nie mia³ zêbów
E tam, jak do tej pory mi siê zawsze udawa³o g³adko i sprawnie. A jutro drukujê w przydro¿nym kserze, wiêc ró¿owy referat mi nie grozi :mrgreen:
A w ogóle to http://www.youtube.com/watch?v=tUJl8r8H1AI (http://www.youtube.com/watch?v=tUJl8r8H1AI) ](*,)
-
A w ogóle to http://www.youtube.com/watch?v=tUJl8r8H1AI (http://www.youtube.com/watch?v=tUJl8r8H1AI) ](*,)
Ma³e pytanie odno¶nie podanego linka oraz czasu powstania posta tego i cytowanego: czy tylko ludzie zwi±zani z informatyk± nie ¶pi± nocami, tylko buszuj± po forach? :mrgreen: Bo w godzinach tego typu jak ta, w której piszê te s³owa, zazwyczaj nikogo nie ma tutaj na forum :o
A ¿eby offtop nie by³: olaboga, jak ju¿ pó¼no! :ech:
-
Bo w godzinach tego typu jak ta, w której piszê te s³owa, zazwyczaj nikogo nie ma tutaj na forum :o
Jest jest, tylko nie ma si³y ¿eby pissaaa20)@(UT%jgb.hn...... :mrgreen:
-
A w ogóle to http://www.youtube.com/watch?v=tUJl8r8H1AI (http://www.youtube.com/watch?v=tUJl8r8H1AI) ](*,)
Ma³e pytanie odno¶nie podanego linka oraz czasu powstania posta tego i cytowanego: czy tylko ludzie zwi±zani z informatyk± nie ¶pi± nocami, tylko buszuj± po forach? :mrgreen: Bo w godzinach tego typu jak ta, w której piszê te s³owa, zazwyczaj nikogo nie ma tutaj na forum :o
Mnie siê czasem zdarza nie spaæ pó³ nocy (albo i wiêcej ;]) i siedzieæ nad projektem. Jako¶ tak w nocy mi siê ³atwiej skupiæ :> A ¿e od czasu do czasu potrzebna jest przerwa, wpadam na forum ;]
-
Wiedzia³am ¿e tak bêdzie...s³oñce ju¿ mi siê chyba znudzi³o 8)
-
Od paru dni (tygodnia?) jestem przyt³oczony psychicznie, nie wiem, co siê dzieje, nic mi siê nie chce, wszystko mnie dra¿ni, smuci, starzy chyba zrobili sobie tajemny grafik, kto, jakiego dnia ma mnie wkurwiæ i zapisuj± chyba w jakich¶ notesach swoje osi±gniêcia w skali dziesiêciopunktowej.
Sprawdzian z chemii najprawdopodobniej zawalony (ona MUSI dawaæ na sprawdzianie co¶ tak trudnego, ¿e nie mo¿na tego nawet na 2 napisaæ...), z mapki Polski z geografii muszê siê dobrze wykuæ, a "Lalki" mam dopiero 410 stron (na szczê¶cie ju¿ drugi tom jadê).
Jest i dobra wiadomo¶æ - sprawdzian z wiedzy o "Lalce" prze³o¿ony na poniedzia³ek.
edit: a moja dobra znajoma (internetowa znajoma, coraz bardziej jestem do takich znajomo¶ci nastawiony sceptycznie), która mnie rozumia³a zawsze, dobrze mi siê z ni± gada³o itd robi wielk± g³upotê i nie umie sobie z pewn± bardzo g³upi± spraw± poradziæ.
-
Wszystko do dupy i nie tak jak trzeba. Wr.
-
Dokladnie Minder. Ostatnio wogole mi zadania maturalne nie wychodza;/ nawet z moich ulubionych dzialow;/
-
niepomierny ból istnienia...albo umieram duchowo i emocjonalnie a ka¿da my¶l robi dziurê w przestrzeni miêdzy uszami a ka¿de stukniêcie miê¶nia sercowego odbija siê gromkim echem miêdzy ¿ebrami, albo to po prostu depresja wiosenna...swoj± drog± nic dziwnego :toimonster:
We¼ mnie st±d gdzie¶!!!!!!!!! haloooo
-
Ju¿ nie mogê wysiedzieæ w tym Krakowie, wiêc oby do ¶wi±t, a pó¼niej jako¶ bêdzie :)
-
¬le mi, ¼le mi, ¼le mi... niech mnie kto¶ przytuuuli.
;)
-
Nowe Nero jest skopane, z ka¿dej p³ytki DVD zrobi³o mi obrazy o wielko¶ci 4.3 GB (pomimo ¿e na wiêkszo¶ci by³o zapisane max. 1200 MB :P) :x
-
Ja chcê nowy monitor :-&
-
oo ebat wróci³ pod swoim starym nickiem :mrgreen: czy¿by to jaki¶ prima aprilisowy ¿art? :mrgreen:
-
Nic mi siê nie chce. Wiem, ¿e powinnam pisaæ pracê mgr. ale nie chce mi siê, nie mam g³owy siê zabraæ. Chyba powinnam siê wzi±æ w gar¶æ.. :/
-
oo ebat wróci³ pod swoim starym nickiem :mrgreen: czy¿by to jaki¶ prima aprilisowy ¿art? :mrgreen:
No w³a¶nie siê zaczê³am zastanawiaæ co jest, udajesz ¿e jest Ciê dwóch? :]
-
I co, nie cieszycie siê, ¿e wróæi³em? :( :)
-
Nile/eBAT, ¿e wróci³e¶ do starego nicka skonstatowa³am dopiero, gdy Whodo zwróci³ na to uwagê :lol: dziêki Twym przekomarzañcom z Minderem dla mnie zawsze by³e¶ eBATem :mrgreen:
-
jest mi zimno i mam kaca, nie ma we mnie za grosz pokory i nie potrafiê siê zakochaæ...
dupa wszystko jest z³e i do³uj±ce :?
-
3/4 otaczaj±cych mnie ludzi to debile i idioci, którzy potrafi± mnie tyko wkurzaæ. Na szczê¶cie mam te¿ parê fajnych osób.
Wtorkowy sprawdzian z chemii chyba zawali³em... (czy ona nie mo¿e daæ prostych zadañ na 2, ¿eby normalny cz³owiek spokojnie móg³ sobie z tym poradziæ?!), jutro bêdzie pyta³a, wiêc ca³y dzisiejszy dzieñ ¿yjê w stresie.
Pomimo odkrycia pozytywnych stron bycia tzw 'singlem', czasami po prostu a¿ jest ¼le, jak nie ma siê kogo¶ obok. I raz na jaki¶ czas mnie takie smutne my¶li nachodz±, bleh.
-
To ja Cie pocieszê, ze na tym forum debili i idiotów znajdziesz niewielu ;)
Heh mojemu przyjacielowi odbi³o i siê zrobi³ werbalnie agresywny i strasznie zdziecinnia³ :/ Mam nadziejê, ze wróci na prost±...
-
To ja Cie pocieszê, ze na tym forum debili i idiotów znajdziesz niewielu ;)
Dlatego, aby oderwaæ siê od tej 'normalno¶ci', któr± mam na codzieñ wchodzê sobie tutaj i na nasze prr-owe forum (na którym coraz mniej siê dzieje ;/)
Nie lubiê, jak za oknem piêkna pogoda, a ja mam z³y humor, jestem zmêczony i nic mi siê nie chce.
(marudny jestem, co? ;p)
-
blekrajder, dorwa³a mnie ta sama choroba co Ciebie w weekend, no ju¿ przesz³o na tyle na ile mog³o... I nie tylko mnie, w tego co rozmawia³am, wiêc po prostu jakie¶ przesilenie wiosenne to byæ musi :roll: Nied³ugo ¶wiêta ;) (du¿o czasu do hmm spania?)
-
ja spa³am dzisiaj 14 godzin... :? i dobrze ¿e macie ¶wiadomo¶æ, ¿e to przesilenie wiosenne bo ju¿ my¶la³am ¿e to jaka¶ ³agodna wersja depresji
-
Haha, w³a¶nie obla³am po raz drugi (ew. trzeci) egz. na prawko :twisted: i jestem w lepszym humorze ni¿ przedtem. Jestem wrêcz w bardzo dobrym humorze, ale no nie nadaje siê do ksiêgi radosnych, to tutaj piszê ;]
-
ja spa³am dzisiaj 14 godzin... :?
Ja 4... :zgon: Muszê odespaæ, tote¿ mówiê teraz oficjalne dobranoc. :ech:
-
S³odkich snów :mrgreen: :P
-
Wszyscy maj± mnie w dupie, ³±cznie z wuefist± i internetem :?
-
Hmm, no tym internetem to siê mo¿na martwiæ, ale wuefista? :> Co za ró¿nica gdzie Ciê ma wuefista? ;)
-
Ja bym siê martwi³, gdyby wuefista mia³ mnie w dupie. :mrgreen:
-
A fe Ozeh!!
Wszyscy siê sprzysiêgli, ¿eby mnie wkurzaæ... :/
-
Pyzdry z biblioteki (kogos tam bibliotekarki denerwowaly... mnie stan zasobow na polkach - ale Zajdel jest, wiec bardzo narzekac sie nie da...). Wczoraj przegryzlam sobie jezyk do krwi - o ironio! - pod Wojewodzkim Szpitalem Specjalistycznym (w Olsztynie, bo sie sklada, ze wlasnie na polnocy jestem), wniosek: nie mielic jezorem, jak sie zuje gume i skacze po chodniku.
A poza tym generalnie nie mam dostepu do sieci, ani do komputera w ogole. I mama kaze mi myc okna.
Do litanii zazalen dopisuje tez, ze w bibliotece jest tylko iExploder i zakaz instalowania czegokolwiek innego (wlasnie zlamalam), na szczescie jest tez putty, ktorego nikt nie kaze wyrzucic. Prawie moge sie cieszyc.
-
jutro 5 kwiecieñ, czyli....13 rocznica ¶mierci Cobaina :( :( :( buuuuu :smutek: :smutek: :smutek:
-
Wczoraj przegryzlam sobie jezyk do krwi - o ironio! - pod Wojewodzkim Szpitalem Specjalistycznym (w Olsztynie, bo sie sklada, ze wlasnie na polnocy jestem), wniosek: nie mielic jezorem, jak sie zuje gume i skacze po chodniku.
Hehehe
Sorrki ale sie u¶mialem - mialem to samo. W wakacje mialem praktyki w PTE w Olsztynie - no i musialem biec na pocztê po znaczki. Wracaj±c z poczty na skrzy¿owaniu ul. Pi³sudskiego i al. 1 maja na przej¶æu dwuetapowym wbieg³em na ulice kiedy juz mruga³o zielone ¶wiat³o dla pieszych. I kiedy akurat bylem na chodniku pomiêdzy dwoma ulicami, zapali³o sie czerwone. Nagle sie zatrzymalem by nie wbiec na ulicê na czerwonym i zakl±³em siarczy¶cie na g³os - pech chcia³ ¿e akurat ¿u³em gumê i mocno siê w jêzyk ugryz³em. Ale krew sie la³a :P Ciê¿ko sie mówi³o po tym incydencie.
Ale juz koniec Oftopa.
-
Hmm no to tak: wczoraj piek³am ciasto, nowe jakie¶ takie (niby mazurek), nie wysz³o - tzn. samo ciasto siê spieprzy³o, to co mia³o byæ na wierzchu by³o w porz±dku. Oczywi¶cie, nie przejmuj±c siê zbytnio, wziê³am siê dzi¶ za kolejne, sernik tym razem. I co? No w³a¶nie, wbrew moim oczekiwaniom wysz³o bardzo ³adnie. Tyle, ¿e jak siê jest niedorobion± niezdar±, to ju¿ tak bywa, ¿e siê, cholera, wywala udane ciasto na piec :roll:
Oj, kryzys mia³am, ale postanowi³am siê wzi±æ w gar¶æ i walczyæ dalej. Jutro lecê na miasto szukaæ twarogu :twisted:
-
poczta polska jest jak prostytutka, zawsze da d*** :/ nie do¶æ, ¿e weekend to jeszcze ¶wiêta..... NIGDY NICZEGO NIE DOWIE¬LI NA CZAS! :evil:
-
Ogarnê³o mnie przera¿enie po zrobieniu sobie listy rzeczy, które mam mieæ gotowe zaraz po ¶wiêtach [nauka do egzaminu, 3 kolokwia, jeden ma³y projekt i jeden wielki projekt]. A, co gorsza, bynajmniej nie pró¿nowa³em wcze¶niej, lecz stara³em siê byæ na bie¿±co. Zastanawiam siê teraz tylko które rzeczy s± mniej wa¿ne i mogê je pomin±æ... :(
-
A ja piszê pierwszy rozdzia³ pracy licencjackiej, chocia¿ obrona dopiero za rok....mam ju¿ do¶æ :zgon:
-
poczta polska jest jak prostytutka, zawsze da d*** :/ nie do¶æ, ¿e weekend to jeszcze ¶wiêta..... NIGDY NICZEGO NIE DOWIE¬LI NA CZAS! :evil:
Ty siê ciesz, ¿e w ogóle co¶ dociera, bo u mnie ostatnio z tym ciê¿ko :/
Smutno, samotnie i nie ma siê do kogo przytuliæ... ech...
-
mam potwornego lenia... :(
-
Praca nad projektem nieco siê wyd³u¿y³a i dopiero teraz idê spaæ... :ech:
-
Wczorajsza impreza w moim ogrodzie (11 ju¿ z cyklu Pralka Grill Party) choæ zaczyna³a i toczy³a siê ¶wietnie, zakoñczy³a siê fiaskiem, które mo¿na opisaæ piêknym angielskim s³ówkiem disaster. :/
-
Siê dowiedzia³em w³a¶nie, ¿e Tyr gra³ cztery razy odpowiednio 22, 23, 24 i 25 marca :?
-
Na kazdym kroku stwierdzam ze nie ma sprawieliwosci...niestety.... ;/
-
Na kazdym kroku stwierdzam ze nie ma sprawieliwosci...niestety.... ;/
Zauwa¿y³em to ju¿ daaawno temu (ale¿ to banalnie brzmi, czy mi siê tylko tak wydaje?), i coraz mniej boli/wkurza mnie, gdy po raz kolejny siê z ni± spotykam...
-
Na kazdym kroku stwierdzam ze nie ma sprawieliwosci...niestety.... ;/
Zauwa¿y³em to ju¿ daaawno temu (ale¿ to banalnie brzmi, czy mi siê tylko tak wydaje?), i coraz mniej boli/wkurza mnie, gdy po raz kolejny siê z ni± spotykam...
Bo sprawiedliwosc, podobnie jak sens zycia, to bardzo subiektywne "zjawisko" i nie wystepuje w przyrodzie.
Tempus fugit, jak to mawiaja wyksztalceni starozytni ;P - chcialam zjesc kolacje i zauwazylam, ze juz jest jutro :?
-
Umar³ Kurt Vonnegut, jeden z moich ulubionych autorów, mistrz czarnego humoru. Szczerze mówi±c liczy³em na to, ¿e los splata mu figla i bêdzie pierwszym 100 latkiem, który od 12 roku ¿ycia na³ogowo pali³ Pall Malle bez filtra (w sumie i tak d³ugo poci±gn±³, a fajki bynajmniej go nie wykoñczy³y). Bêdzie mi brakowa³o jego trafnych komentarzy i smutno-prze¶miewczego spojrzenia na rzeczywisto¶æ. No có¿, nie wypada chyba nic innego powiedzieæ jak: so it goes... ;/
-
Mam dosyæ pracy w szkole. Dzieciaki s± chamskie, bezczelne, nie ucz± siê i ogólnie maj± wszystko w nosie.
Z reszt± po co maj± siê uczyæ, skoro pani sprz±taj±ca zarabia tyle samo na rêkê, co cz³owiek po studiach na o wiele bardziej odpowiedzialnym stanowisku?
Pamiêtam pierwsze rozmowy o pracê dwa lata temu. Aplikowa³em na stanowisko informatyka w pewnej firmie. Mia³em byæ kolesiem od wszystkiego - jednego dnia prowadzi szkolenie, innego obs³uguje helpdesk, kolejnego pomagaæ przy projektowaniu wdro¿enia plus otwarta sugestia, ¿e w domu trzeba pewnie bêdzie jeszcze dokañczaæ - informatyczne przynie¶, zanie¶, pozamiataj, ale kwalifikacje trzeba mieæ wysokie. Nie przyjêli mnie mimo dobrych chêci i dobrego dyplomu, bo siê nie spodoba³em HR-owcowi. Tak czy inaczej mia³em dostawaæ marne grosze jak za tak niewdziêczn± i obci±¿aj±c± pracê.
A teraz? Praca jeszcze trudniejsza. Codziennie zdzieram sobie gard³o próbuj±c wszelkimi sposobami dotrzeæ do zakutych umys³ów (tych, którzy cokolwiek ³api± mo¿na policzyæ na palcach jednej rêki u drwala po wypadku). Jeszcze dzisiaj mam lekcje z klas± tak niemo¿liwie rozwydrzon±, ¿e wypada siê ju¿ tylko uwaliæ w trupa po tym wszystkim. A ¿eby zarabiaæ wiêcej od pani sprz±taj±cej muszê pracowaæ na 1,5 etatu i jeszcze dawaæ korepetycje (za które Bogu dziêkujê, bo uczeñ jest nadzdolny i praca z takim to prawdziwa przyjemno¶æ). Chce mi siê wyjechaæ st±d i ju¿ nigdy nie wracaæ.
djdioda: zreszt± ;)
-
Ja nigdy nie chcia³am byæ nauczycielk± i coraz wiêcej osób i faktów utwierdza mnie w tym przekonaniu. Ale to pewnie miêdzy innymi dlatego, ¿e w mojej podstawówce 80% dzieciaków by³o "trudnych", z patologicznych rodzin i w ogóle same potworki ;) Zrazi³am siê i tyle. Wyobra¿am sobie co teraz siê tam musi dziaæ...
-
Dzisiejsze czasy nie nastrajaj± do bycia nauczycielem. Wspó³czujê.
-
Minder, wspó³czujê :( widzê, ¿e zaczyna ci siê sprawdzaæ stare, jak¿e trafne przekleñstwo: oby¶ cudze dzieci uczy³ :P Zawsze trafi± siê uczniowie, którzy wyk³adany przez ciebie przedmiot bêd± mieli w g³êbokim powa¿aniu - tym bardziej, je¶li przedmiotem tym jest fizyka, przedmiot, przynajmniej w moim odczuciu, wymagaj±cy i trudny. Liceum, zw³aszcza to tzw.renomowane ma tê przewagê nad gimnazjum, ¿e tam nawet jak uczniowie olewaj± twój przedmiot, to robi± to w miarê kulturalnie i w sposób nie gro¿±cy nauczycielowi nerwic±... :roll:
-
W gimnazjum to chc± uczniowie po prostu dogry¼æ nauczycielowi jak siê tylko da. Taka jest prawda. Pamiêtam ,¿e jak by³em w 3ciej klasie to nauczyciele od angielskiego (na lekcji!!) rzucili petardê pod nogi. Oczywi¶cie by³a afera, ale petardê!? W liceum za takie co¶ by siê wylecia³o. W liceum siê po prostu olewa to czego siê nie lubi i to te¿ wkurza nauczycieli, jak staraj± siê co¶ przekazaæ a tymczasem w klasie cisza nikt nic nie wie, bo po co je¶li ich to nie interesuje?
Ciekawy by³by system licealny taki jak w Izraelu. Wybierasz po prostu przedmioty które Ciê interesuj± i chodzisz na zajêcia tylko z nich :)
-
Wpadaj na obiad do nas :)
A w ¶rodê zapraszam wszystkich na imprezkê, na drinkowanie! :mrgreen:
P.S. Zna kto¶ przepis na dobrego, taniego drinka? ;)
-
P.S. Zna kto¶ przepis na dobrego, taniego drinka? ;)
http://www.download.com/Kalua-Cocktails/3000-2126_4-9477555.html :mrgreen:
Jak siê sprawdzi mogê zdobyæ pe³n± wersjê ;]
-
Nie znam siê na muzyce :( Zreszt± na niczym siê nie znam... :(
-
Arcturus siê rozpad³. :(
-
Hmm... Dzisiaj mia³em zamiar siê pouczyc na sprawdzian z niemieckiego, ale chyba termin bêde musia³ prze³o¿yc z powodu braku notatek ;P By³oby ³atwiej, gdybym pisa³, co muszê wzi±¶c pod uwagê w najbli¿szym czasie...
-
Mam powa¿ne obawy, ¿e nie umiem napisaæ poprawnej rozprawki historycznej :( miesi±c przed apokalips±, wiêc to nie jest zabawne :? Zawsze my¶la³am, ¿e wystarczy pisac wed³ug znanego mi od drugiej klasy wzorca, wykazaæ ci±g przyczynowo-skutkowy i wyci±gn±c wnioski, ale okazuje siê, ¿e jednak nie... bojê siê, no :( parê dni temu zacz±³ mi siê zespó³ napiêcia przedmaturalnego, wiêc ¿ycie generalnie zrobi³o siê z³e:]
-
A ja siê ¿alê, ¿e za d³ugie posty piszecie tu, nie chce mi siê czytaæ...
(Nisiu, nie bulwersuj siê tak, bo Ci ci¶nienie skoczy... ;) )
Wiosna, ³adnie, s³oneczko... ech, a jaka¶ taka lipa jest... faceta chcê! :(
-
Mam powa¿ne obawy, ¿e nie umiem napisaæ poprawnej rozprawki historycznej :( miesi±c przed apokalips±, wiêc to nie jest zabawne :? Zawsze my¶la³am, ¿e wystarczy pisac wed³ug znanego mi od drugiej klasy wzorca, wykazaæ ci±g przyczynowo-skutkowy i wyci±gn±c wnioski, ale okazuje siê, ¿e jednak nie... bojê siê, no :( parê dni temu zacz±³ mi siê zespó³ napiêcia przedmaturalnego, wiêc ¿ycie generalnie zrobi³o siê z³e:]
matur± tak naprawdê nie ma siê co tak bardzo przejmowaæ ;) jak do szko³y chodzi³a¶ w miarê przynajmniej regularnie to tak naprawdê nie ma mo¿liwo¶ci uwalenia jej :] a jak siê jeszcze uczysz co¶ poza ni± to ju¿ kompletnie nie ma szans [jedyn± jest bycie idiot± wybitnym :] ]
nie bójcie nic drodzy maturzy¶ci. wiem, ¿e to fajnie po fakcie tak siê 'wym±drzaæ' ale jak bêdzie po, to powiecie dok³adnie to samo :) powodzenia ¿yczê w ka¿dym razie [to tak w ramach podniesienia morali]
-
A jak przyjdzie pierwsza sesja, to powiecie, ¿e matura to pryszcz :P
-
A jak przyjdzie pierwsza sesja, to powiecie, ¿e matura to pryszcz :P
Otó¿ to :mrgreen: Zw³aszcza pierwsza ;)
Ech, z bol±c± g³ow± posz³am na piwo, wypi³am dwa - czujê siê jak po co najmniej czterech. Chociaz mo¿e to i dobrze :mrgreen:
-
Najpierw siê trza na studia dostac. Czekam ju¿ tylko na 17 maja kiedy napiszê ostatni± maturê i bêdê mia³ wszystko gdzie¶. Zamknê siê z 3 ch³opakami ( :lol: - no skoro nikt mnie nie kocha - :lol: ) i bêdê wali³ w gary przez bity miesi±c.
-
Ech, to nie jest kwestia zdania, bo zdaæ na te 30% to mogê choæby w tej chwili z jedn± rêk± przywi±zan± na plecach i w pozycji lotosu ;) martwi mnie, czy dostanê siê na kierunek, na który na ka¿dej uczelni rok w rok wali oko³o dwudziestu chêtnych na miejsce :? dobra, w ramach u¿alania siê - uczê siê dzisiaj non stop od 7 rano historii i polskiego, mam ju¿ tej nauki po dziurki w nosie :( 21 maja urz±dzam popijawê ¿ycia, nie ma co :lol:
-
mam najbardziej upierdliwe studia, jakie telko mo¿na by³o wybraæ chyba :evil:
-
mam najbardziej upierdliwe studia, jakie telko mo¿na by³o wybraæ chyba :evil:
Akurat, ka¿dy tak mówi ;]]]
Dzi¶ siedzia³am do 19 w robocie :x
-
mam najbardziej upierdliwe studia, jakie telko mo¿na by³o wybraæ chyba :evil:
Akurat, ka¿dy tak mówi ;]]]
ale w moim przypadku to prawda akurat. co kolwiek siê nie ma do zrobienia, to sprowadza siê to, do pieprzenia z jakimi¶ badziewiami :// grrr
-
mam najbardziej upierdliwe studia, jakie telko mo¿na by³o wybraæ chyba :evil:
Akurat, ka¿dy tak mówi ;]]]
Kazdy? Czuje sie inna w takim razie :roll:
-
mam najbardziej upierdliwe studia, jakie telko mo¿na by³o wybraæ chyba :evil:
Akurat, ka¿dy tak mówi ;]]]
Kazdy? Czuje sie inna w takim razie :roll:
W sensie ka¿dy kto akurat ma zapierdziel i mu nerwy puszczaj±. Zreszt± wiadomo o co chodzi. ;) O, mogê jeszcze niecnie stwierdziæ, ¿e wyj±tek potwierdza regu³ê ;)
-
Pierwsza sesja wcale nie by³a straszna...! 8) A mo¿e dlatego, ¿e uczy³am siê na bie¿±co ca³y semestr...? :/
A matura to bzdura - dok³adnie. Tylko, zeby sie na studia dostaæ.
A ja bêdê pisaæ biologiê znów... 11. maja. I jeszcze nic nie powtarza³am :D
Ech, znowu nie wiem, co czujê... :?
-
Jestem glupia... :roll:
-
Jestem glupia... :roll:
Nie jeste¶, nikogo nie nabierzesz :P cokolwiek sprawi³o, ¿e dosz³a¶ do takiego wniosku, nie jest na pewno warte rozpamiêtywania i zadrêczania siê, wiêc olej :) ¿ycie jest za krótkie i za fajne (no, przewa¿nie), ¿eby mysleæ tak o sobie choæby jedno popo³udnie :goodman:
-
Wror. Przez jedn± klasê nabawi³em siê wrzodów na ¿o³±dku. W ka¿dym razie zaczê³o mnie k³uæ na ich lekcji i nie przesta³o do teraz. Jutro kolejna porcja nerwicy.
Poza tym majowy weekend zapowiada siê szaleñczo, ale w niezbyt pozytywnym znaczeniu. Czeka mnie jakie¶ 2000km podró¿y i praktycznie ka¿dy dzieñ w innym miejscu oddalonym od poprzedniego o minimum 200km :|
-
Dzieki, b³êkitnokrwista... ale jakos chwilowo mnie to nie przekonuje... :?
Ech, jak to jest, ze im wiecej mam to zrobienia, tym wiecej znajduje sobie zajec zastepczych i robie wszystko, zeby nic nie robic?
A poza tym ludzie sa niesprawiedliwi: dostalam ostatnio taka litanie, z ktorej wynikalo, ze to moja wina, ze prace licencjackie trzeba napisac i oddac do konca maja i ze mam cos z tym zrobic. ](*,) (Smiac sie czy plakac?)
-
Ech, jak to jest, ze im wiecej mam to zrobienia, tym wiecej znajduje sobie zajec zastepczych i robie wszystko, zeby nic nie robic?
Hmm, normalne :P
-
Pój¶æ do roboty w sobotê to jest patologia :x A teraz jeszcze projekt, którego zrobienie w 2 dni graniczyæ bêdzie z cudem, sprawozdanie na 10 stron A4 na inny projekt i modu³ obs³ugi sieci na jeszcze inny projekt. A poza tym nauczyæ siê na wej¶ciówkê z sieci. Zapowiada siê piêkny weekend. ](*,)
-
potrzebujê ludzi, potrzebujê ludzi, potrzebujê ludzi, potrzebujê ludzi, fak, ju¿ nie mogê. ewentualnie ludzia. pogadaæ no. albo co¶. na sok pój¶æ.
-
Nic mi siê nie chce, nie wiem, co mam zrobiæ ze swoim ¿yciem... Zostaæ na tych studiach, czy znowu próbowaæ...? A mo¿e zostaæ tutaj, tylko zmieniæ kierunek?? :?
-
przy skargach djdiody, veili i Czarnej nie wiem czy wypada skarżyć się na powrót much i komarów.. (a jednak właśnie to robię :))
-
Moja nieaktualna, pisa³am w Radosnych ;) Wypada, nie ma nic okropniejszego ni¿ robactwo (a po Labiryncie Fauna mam do¶æ robali na nastêpne 10 lat :roll:)
-
przy skargach djdiody, veili i Czarnej nie wiem czy wypada skar¿yæ siê na powrót much i komarów.. (a jednak w³a¶nie to robiê :))
oj, zgadzam siê w 100%... :/
-
jak w piętnaście minut powiedzieć czym jest wojna? ( jak skrocić przeklętą prezentację mat. o połowę... :eee: )
idę się zapisać na kurs szybkiego mówienia ](*,) ;)
-
jak w piêtna¶cie minut powiedzieæ czym jest wojna?
A to da sie rozwlec na dluzej niz 3-5 minut?
Czuje sie niezywa. Mam malo czasu, duzo do zrobienia i zasob slownictwa mi sie drastycznie zmniejszyl, nie mysle. A na dodatek *zawsze* wstaje przed 8.00 (przewaznie ok. 7.00), zeby nie wiem co ](*,) (a tak bym chciala raz w tygodniu spac chociaz do 10.00)
Haha, ulzylo mi ;)
-
A na dodatek *zawsze* wstaje przed 8.00 (przewaznie ok. 7.00), zeby nie wiem co ](*,) (a tak bym chciala raz w tygodniu spac chociaz do 10.00)
0_0 Ja je¿eli nie muszê wstawac wcze¶niej, standardowo budze siê w okolicach 13... Wstawanie o 9. taktujê jako zwlekanie z ³ó¿ka w ¶rodku nocy biednego studenta -.-
A do tematu:
Jutro egzamin, a ja siê niemal nie stresujê. Ech, cóz z tego wyniknie, to nawet najstarsi górale nie pamiêtaj±... :-s
-
W³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e mia³em wypo¿yczon± jak±¶ nieba³dzo zgran± wersjê splita Mono/Pelican, który s³yszalnie jest szybszy ni¿ w rzeczywisto¶ci (tak to czasem bywa ze zgrywkami z winyli). Problem w tym, ¿e zamieszczona tam¿e wersja Yearning, w przyspieszeniu podoba mi siê wielokrotnie bardziej ni¿ autentyczna. I co teraz? Wys³aæ przyspieszon± wersjê do Mono i poprosiæ ich, ¿eby nagrali tak± w³a¶nie przyspieszon± wersjê? :mrgreen:
-
A na dodatek *zawsze* wstaje przed 8.00 (przewaznie ok. 7.00), zeby nie wiem co ](*,) (a tak bym chciala raz w tygodniu spac chociaz do 10.00)
0_0
No to sie wydalo, ze jestem dziwolagiem... :roll:
Minder: -1punkt za powtorzenia ;P
A mi sie wino skonczylo, a bylo takie dobre полусладкое, из Молдовы (a tam maja dobre alkohole :marzenie:), na dodatek mialo ladna etykietke, taka oryginalna (plocienna, ale chyba z konopii to plotno, bo smierdzi :?).
Wracam do pisania... umre od tego pewnie :?
-
Jutro wej¶ciówka z histologii, jak co tydzieñ i kolokwium z chemii organicznej, równie¿ prawie jak co tydzieñ...
A w pi±tek zaliczenie ze wszystkich ptaków, ssaków, p³azów i gadów Polski (systematyka, rozpoznawanie gatunków i dymorfizm p³ciowy po m.in: wypchanych eksponatach, czaszkach, skórach, pogryzach, odchodach...)
Mnóstwo nauki :/
£ikend majowy te¿ nie zapowiada siê ciekawiej... W tygodniu zaraz po nim mam: zaliczenie æwiczeñ z fizyki (na szczê¶cie prze³ozyli¶my kolosa z botaniki), nastepnego kolosa z chemii i wej¶ciówkê z histologii i ci±g dalszy zaliczania zwierz±t - tym razem testy o trybie zycia, ¿ywieniu, gniazdowaniu itd. wspomnianych wcze¶niej grup zwierz±t... :/
A, zapomnia³abym, ¿e 11. maja piszê maturê rozszerzon± z biologii, wiêc jadê do domu... ¿eby potem wróciæ na Ursynalia 8)
Umrê... A niby wybieram siê w d³ugi ³ikend do Krakowa... :roll:
-
czarna, a co Ty 100diujesz?
-
Umrê... A niby wybieram siê w d³ugi ³ikend do Krakowa... :roll:
O, to znaczy, ze spotykamy sie wtedy? (na cmentarzu...?)
-
A zostajesz w Krakowie na d³ugi ³ikend? :D Ale pewnie wszyscy jad±...? :> A mo¿e spotkanie forumowe? 8)
Kea, -> a jakby¶ mia³a strzelaæ, to ¿e co studiujê?? Napiszê tutaj na dole malusieñskimi i na bia³o, zobaczymy, czy zgadniesz :)
tak siê nieszczê¶liwie z³o¿y³o, ¿e biologiê
-
Ejj, zróbmy zlot forumowy w po³owie drogi z Katowic do Kraka :] Wychodzi jaki¶ Chrzanów albo Trzebinia do wyboru 8-) No, bo ja bêdê mia³a duuu¿o czasu.
Swoj± drog±, dlaczego nie ma czwartej klasy? Cholera, tak by by³o fajnie. Dosz³am do wniosku, ¿e ja jednak kocham moj± szko³ê, mimo mundurków, dyrektora zlecaj±cego rytualne sepuku i czterech piêter schodów. I mam jednak nie¼le powalonych ludzi w klasie :D Tzn, mia³am, ech.
Hmm... no có¿, ¯YCIE :P
-
A zostajesz w Krakowie na d³ugi ³ikend? :D Ale pewnie wszyscy jad±...? :> A mo¿e spotkanie forumowe? 8)
Nie, nie zostaje, wracam ;P rili-rili
Ejj, zróbmy zlot forumowy w po³owie drogi z Katowic do Kraka :] Wychodzi jaki¶ Chrzanów albo Trzebinia do wyboru 8-) No, bo ja bêdê mia³a duuu¿o czasu.
Zglaszam sie jako druga chetna osoba...
ale offtop :/ A juz mialam znowu marudzic (ale nie mam juz sily, rece opadaja, z kim ja sie zadaje :cry: ja zaczne mordowac niebawem)
o, udal sie trik z exploderem ;) (to raczej radosne ;P)
-
matura sie zbliza wielkimi krokami:( z kumplem dzisiaj patrzylismy na robotnikow jak kopia droge...prawdopodobnie to nasza przyszlosc :(
-
Wy¶piê siê po ¶mierci :zgon:
-
Wy¶piê siê po ¶mierci :zgon:
hmm.. np Pitbullfarm - Die Tired (jakze wiele mowiacy tytul). Ja juz nie wyrabiam, dni tygodnia mi sie pochrzanily na dodatek i to niekorzystnie. A podobno trzeci rok jest najlatwiejszy :roll:
-
matura sie zbliza wielkimi krokami:( z kumplem dzisiaj patrzylismy na robotnikow jak kopia droge...prawdopodobnie to nasza przyszlosc :(
No stary, co ty siê martwisz. Podobno po kursie obs³ugi walca (3 miesi±ce) dostajesz 5 tys. pensji za walcowanie. Nie op³aca siê i¶æ na studia :twisted:
-
Janne sp³on±³.. wskrzeszanie nie pomog³o... <ryczy>
-
matura sie zbliza wielkimi krokami:( z kumplem dzisiaj patrzylismy na robotnikow jak kopia droge...prawdopodobnie to nasza przyszlosc :(
No stary, co ty siê martwisz. Podobno po kursie obs³ugi walca (3 miesi±ce) dostajesz 5 tys. pensji za walcowanie. Nie op³aca siê i¶æ na studia :twisted:
Dla mnie najwiekszym problemem jest to ze by mnie mogli wziasc do wojska i scieli wlosy:p
djdioda: wzi±æ! ;]
-
mnie z moim zdrowiem nie wzięliby nawet bez studiów
nowy Drudkh wyszedł, tylko czy ktoś go ma? :S
-
nowy Drudkh wyszed³...
W sieci znalaz³em info, ¿e to limitowana rêcznie numerowana (tylko 999 kopii) 10" edycja EP na vinylu (http://www.supernalmusic.com/acatalog/Online_Catalogue_Exclusive_Supernal_Music_2807.html).
-
Siedzia³am pó³ nocy nad projektem, a dzi¶ siê okaza³o, ¿e prowadz±cy zachorowa³ i nie mogê oddaæ ;[ Wrrrrrrrrrr :axe:
-
Wróci³am z imprezy jakie¶ pó³ godziny temu i jestem w takim pomiêdzy. Tzn, spaæ nie mogê (choæ spa³o mi siê tylko godzinê), a do nauki jako¶ tak nie bardzo. No i nie wiem co mam z sob± zrobiæ.
-
jak to co? doprawic :P
-
Zjadlam kolacje i mam sile narzekac ;P Litania wyglada tak:
PKP to dupa! Pociag spoznil mi sie p.......ne 50 minut! :evil: i zadnego "przepraszam", nic :? (ale jakis smieszny gosc sie trafil w przedziale, wiec do Kielc bylo nawet zabawnie)
Wycieczka po zakupy okazala sie porazka: kolejki takie, jakby jutro mial byc koniec swiata, a nie dzien wolny :? (swieta to kataklizmy, naprawde)
Bieda po prostu... trzeba bylo olac wszystko i jechac na Mazury, i tak mam wrazenie, ze nic pozytecznego nie zrobie :?
-
Coraz bardziej pograzam sie w bezsensie zycia...
-
Skazona Camusem moge Ci napisac: to teraz do konca zycia bedziesz mial problem, bo jak juz raz zobaczysz absurd, to sie od niego nie uwolnisz.
Denerwuja mnie ludzie. (Z wzajemnoscia zreszta, jakies to chore)
-
Skar¿ê siê, ¿e mam s³abe naczynka w nosie, i musia³am jechaæ na ich "spawanie" (elektrokoagulacja), jeszcze bêd±c u kumpeli w Krakowie... ech
I nadal nie wiem, co mam zrobiæ z swoim ¿yciem... Poprawiaæ tê maturê? Sk³adaæ jeszcze raz na psychologiê? Taki by³ plan... Kraków i tak chyba juz odpada, bo to za daleko... :/ Kurde, poproszê o jakie¶ objawienie... co mam zrobiæ..? :?
-
Kurde, poproszê o jakie¶ objawienie... co mam zrobiæ..? :?
Kakao.
Wlaczyc U¾ Jsme Doma... :roll:
...slonce mnie dzis dopadlo :(
-
Nienawidzê J2EE (http://en.wikipedia.org/wiki/Java_Platform,_Enterprise_Edition) :]
-
A co tu nikt od 3 dni nie narzekal? Ludzie, co sie z Wami dzieje? :shock:
Wspominalam juz, ze kocham admina za transparentny proxy, ktory ciagle... moze nie "sie", bo staram sie nie uzywac rynsztokowego slownictwa... ladnie mowiac: nienajlepiej dziala.
I mam pytanie: jak to jest, ze wszystkie bankomaty w centrum przestaja dzialac w tym samym momencie? Myslalam, ze szlag mnie trafi :x
-
Z tymi bankomatami, to tak jest, ¿e wiêkszo¶æ jest po³±czona t± sam± sieci±. Jak im ruter padnie, to nic nie dzia³a.
Ja zaliczy³em fataln± obsuwê w ten weekend. Na szczê¶cie nie urwano mi g³owy. Poza tym mam jutro lekcje, we ¶rodê przychodz± w³a¶ciciele mieszkania co¶tam pomierzyæ i ma mnie w domu nie byæ miêdzy 13 a chyba nawet 18, bo kurde jestem tu na lewo (dzisiaj siê dowiedzia³em) :mad:
-
Moja kobieta nie ma jeszcze internetu, a w³a¶ciwie ju¿ u niej mieszkam. Brakuje mi codziennego bywania na forum i innych pierdó³ek internetowych...
-
w³a¶nie odkry³em, ¿e moje ¶wiadectwo ukoñczenia LO zawiera b³±d - urodzi³em siê na nim dzieñ pó¼niej... :/ :/ po prostu piêknie...
-
pora¿ka z angielskiego ustnego :( babka mi zaliczyla tylko po 1pkt na 2 z 2 ptan i za stylistyke mi odjela i mam 17/20 a liczylem na max ;/ a takie proste rzeczy ;/
-
pora¿ka z angielskiego ustnego :( babka mi zaliczyla tylko po 1pkt na 2 z 2 ptan i za stylistyke mi odjela i mam 17/20 a liczylem na max ;/ a takie proste rzeczy ;/
:goodman:. btw:podstawa czy rozszerzenie? tak czy inaczej 17/20 to przeciez ci±gle bardzo zacny wynik :)
-
Przecie¿ to nie ma wp³ywu na nic. Olej ambicjê stary, jutro ja siê bêdê mêczy³.
-
pisemny mialem roz ale ustny wzialem podstawe bo i tak sie nigdzie nie liczy ale i tak zaluje tych 17 ;/
-
Poprawisz w przyszlym roku jak taki ambitny jestes ;)
-
Zauwa¿y³am, ¿e im wiêcej mam na glowie, tym mniej siê uczê i mniej mnie to obchodzi... :/
-
Czarna: Mam podobnie, nie ma sie co martwic :)
-
Tez tak mam. A do tego mam problemy z podejmowaniem decyzji i wyborem miedzy "chce" a "musze-a-wlasciwe-to-i-chce"
-
ja mam problem z komunikacj± miêdzyludzk±... skuta lodem sem ja!! :(
-
to juz chyba koniec :(
-
A do tego mam problemy z podejmowaniem decyzji i wyborem miedzy "chce" a "musze-a-wlasciwe-to-i-chce"
Te¿ mam ten problem, z tym, ¿e nie wiem, czego chcê...
Znowu mnie mu³a z³apa³a...
Ech... Kiedy ja siê z TEGO wyleczê...? :?
-
Ech... Kiedy ja siê z TEGO wyleczê...?
Jak siê przyzwyczaisz :roll:
(no, jest jeszcze inna droga, ale to nie ja tu jestem optymistk± ;))
-
Ju¿ dawno siê przyzwyczai³am. Pyta³am o co¶ innego...
A jaki to sposób? Hipnoza? :roll:
-
Muszê dzi¶ dokoñczyæ 3 rozdzia³ i MI SIÊ NIE CHCE. T.T i do tego zakoñczenie na 10 stron, chyba mi promotora popierdoli³o!! <przepraszam za wyraz>.
-
U mnie w pokoju straszy :?
-
matura z majcy....zepsulem.... :(
-
Cholera, deszcz u mnie leje a muszê i¶æ na wyk³ady :abu: a na uniwerek idê pieszo jakie¶ 20kilka minut... Nie chcê nie chcê nie chcê! (mi siê) [-(
A mam tyle nowej muzyki do przes³uchania..
-
bêdzie ¼le... bedzie ¼le... :(
-
Ju¿ jest ¼le...
-
zaraza, wszyscy lataj± po jakich¶ Juwach, pij±, maj± przygody wiêksze i mniejsze (oczko do Kekkai ;)), s³owem dobrze siê bawi±, a ja, kurza stopa, p³aszczê siedzenie ¶lêcz±c nad konstytucj± Ksiêstwa Warszawskiego i gmeraj±c w mitach :? do¶æ mam tego klasztoru klauzurowego :( jeszcze tylko (a¿) tydzieñ... [-o<
-
O nie! Dos³ownie przed chwil± na moich oczach (uszach), zmar³ mój wys³u¿ony zestaw g³o¶nikowy... :x :smutek: Co ja teraz pocznê?
-
zaraza, wszyscy lataj± po jakich¶ Juwach, pij±, maj± przygody wiêksze i mniejsze
Otó¿ ja, jak najwiêkszy kretyn, podczas rzeczonych juwenaliów, siedzia³em niemal ca³e 3 dni w domu ¶lêcz±c nad jakim¶ durnym projektem z uczelni ](*,) :evil:
Ale sprawiedliwo¶æ musi byæ. Gdy tylko skoñczy siê okres wzmo¿onej pracy, urz±dzê sobie swoje w³asne juwenalia [przy okazji wci±gaj±c w to nieco znajomych], o! :evil:
-
E tam, juweanalia w tym roku byly wybitnie niegodne uwagi. A impreze to ja sobie zrobie, jak skoncze pisac prace (omg... ciekawe, kiedy to bedzie w takim tempie... a najbardziej mi sie nie chce tego drukowac, ja bym dala na plytce .pdf-a i niech sobie robia z tym co chca :roll:).
-
Najsmutniejsze urodziny jakie mo¿na sobie wyobraziæ...dzi¶ jadê na pogrzeb mojego kuzyna....by³ rok starszy i ju¿ go nie ma...ca³e ¿ycie przemija przed oczami...a ja go tak strasznie lubi³am....i ju¿ go nie ma...
-
Mój probelm jest b³ahy i g³upi, w porównaniu do powy¿szego wpisu...
-
£eee.... skrêci³em sobie nogê graj±c w siatkê... I to w ostatniej akcji meczu... :?
-
marazm i stagnacja... nie mam pieniêdzy... jestem smutna niczym EMO (sic!)
-
odwo³ali mi godziny dziekañskie :evil: przez co moje norcze juwenalia siê opó¼ni± :evil:
-
Boje sie korzystac z telefonu :? Tzn. rozmawiac przez telefon, zwlaszcza, jak to ja mam dzwonic, meka (od 10 dni gapie sie w numer... jutro i tak bede musiala zadzwonic, ale zanim to zrobie, to pewnie umre z 10 razy). Smsow sie nie boje skadinad... dziwne :|
A poza tym jakas lewa jestem, bo dodawalam nowe konto na Thunderbirdzie i nie wiedziec czemu znalazlo sie w Local Folders :? Zwatpilam... :eee: (A drugie, tzn. pierwsze, dodane wieki temu, jest normalnie)
Edit: ponad pol godziny temu zalalam sobie klawiature (<sing>destroy everything you touch</sing>). Akcja ratunkowa nie pomogla: jutro ide po nowa (do rana mam pozyczona) :?
-
Boje sie korzystac z telefonu :? Tzn. rozmawiac przez telefon, zwlaszcza, jak to ja mam dzwonic, meka (od 10 dni gapie sie w numer... jutro i tak bede musiala zadzwonic, ale zanim to zrobie, to pewnie umre z 10 razy). Smsow sie nie boje skadinad... dziwne :|
Witaj w klubie #-o
---
Nie dzia³aj± mi emotikonki w kadu :/
W Firefoxie zniknê³a historia :/
-
Boje sie korzystac z telefonu Tzn. rozmawiac przez telefon, zwlaszcza, jak to ja mam dzwonic, meka (od 10 dni gapie sie w numer... jutro i tak bede musiala zadzwonic, ale zanim to zrobie, to pewnie umre z 10 razy). Smsow sie nie boje skadinad... dziwne
Witaj w klubie
Te¿ tak mam. Nie lubiê gadaæ przez telefon, jak ju¿ z kim¶ rozmawiam to na ogó³ gadam jakie¶ g³upoty.
G³ównym powodem do narzekañ jest brak soulseeka - chyba bêdê musia³ w koñcu zainstalowaæ.
No i na imprezie mnie najprawdopodobniej nie bêdzie, bo tyle ludzi siê wykruszy³o, ¿e pewnie nie bêdê mia³ z kim wracaæ. Jutro siê oka¿e - dlaczego nie jestem zdziwiony? ;p
A! Spaæ idê! :)
-
W³asnie skoñczy³em naukê do jutrzejszego kolokwium... :roll:
-
W³asnie skoñczy³em naukê do jutrzejszego kolokwium... :roll:
Spoko, ja ostatnio skoñczy³am naukê na pó³ godziny przed ko³em (zaczê³am 2 godziny wcze¶niej - chyba nie muszê pisaæ jak to siê skoñczy³o? :lol: Zd±¿y³am ledwie skrypt przelecieæ :P )
: Maj 17, 2007, 09:17:34
Kurde, nasz wydzia³ ma genialny sposób dobierania specjalizacji :x Podstawowa jeszcze jako tako sprawiedliwie - student robi listê specjalizacji i dostaje siê na to co chce lub na to co trochê mniej chce, je¶li ¶redniej nie starczy. Ale ju¿ druga to totalne nieporozumienie - ka¿da utworzona grupa specjalizacyjna musi mieæ jedn± specjalizacjê uzupe³niaj±c±, któr± wybiera siê na podstawie list utworzonych przez studentów z tej grupy - i tu je¶li siê nie dogadaj± lub je¶li ¶rednia grupy bêdzie niewystarczaj±ca w porównaniu z inn± grup±, która to chcia³a (lub wiatr zawieje na rynku w stolicy Mozambiku), to mog± dostaæ jak±¶ specjalizacjê z odbytu ;[ Krótko mówi±c: uzupe³niaj±ca to loteria. Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, ¿e mogê wzi±æ indywidualny tok studiów - i chyba tak zrobiê, bo ju¿ nie mam pomys³ów :? Zw³aszcza, ¿e na tej uczelni nie ma dla mnie dobrej specjalizacji, a z tych co s±, podoba mi siê po kilka przedmiotów z czterech. Ech, idê rzuciæ monet± ;)
-
Dno :( Tzn. chodzi mi o moja aktualna sytuacje; coraz mniej pozytywow, na ktorych moglabym sie skupic (zreszta ostatnio w ogole na niczym nie jestem w stanie sie skupic). Emooo :( (Jedyna, co mnie jako-tako pociesza, to obiecany koniec swiata ;P)
-
Kasandra, ³±czê siê w bólu. Te¿ mam ostatnio emo nastroje. Ogólna deprecha :(
-
No to nas wiêcej jest, tu dok³adnie to samo. Zero jakichkolwiek perspektyw na jakie¶ pozytywy. Nikt mnie nie kocha, jest beznadziejnie :/
-
No to nas wiêcej jest, tu dok³adnie to samo. Zero jakichkolwiek perspektyw na jakie¶ pozytywy. Nikt mnie nie kocha, jest beznadziejnie :/
Poza przed ostatnim sie ze wszysktim zgadzam
Kas: przedostatnim, razem sie pisze, bo potem nie rozumiem, co czytam :P
-
No to nas wiêcej jest, tu dok³adnie to samo. Zero jakichkolwiek perspektyw na jakie¶ pozytywy. Nikt mnie nie kocha, jest beznadziejnie :/
Poza przed ostatnim sie ze wszysktim zgadzam
Tzn. nie uwazasz, ze jest beznadziejnie? Jak mozesz?! przeciez jest... (u mnie wlasnie impreza tematyczna "nic mi sie nie chce, a mam tak duzo do zrobienia")
-
No to nas wiêcej jest, tu dok³adnie to samo. Zero jakichkolwiek perspektyw na jakie¶ pozytywy. Nikt mnie nie kocha, jest beznadziejnie :/
Poza przed ostatnim sie ze wszysktim zgadzam
Tzn. nie uwazasz, ze jest beznadziejnie? Jak mozesz?! przeciez jest... (u mnie wlasnie impreza tematyczna "nic mi sie nie chce, a mam tak duzo do zrobienia")
Nie, uwazam ze jest, PRZED ostatnim :P ostatnie jest beznadziejnie, "nikt mnie nie kocha" jest przed ostatnie i poza tym to sie zgadzam :P
Kas: a no to robisz bledy, dopiero zauwazylam ;P
-
Nie ma to jak dowiedzieæ siê parê godzin przed prób±, ze zespó³, który te¿ æwiczy w mojej salce, na moim sprzêcie, zabi³ naci±g werblowy :grrwrr: #-o
-
Nie ma to jak mieæ, 2 werble na salce. :)
Nie chce mi siê odkurzaæ. :(
-
Albo graj na rezonansie 8) po zdjêciu sprê¿yn i odpowiednim naci±gniêciu ca³kiem dobrze brzmi :mrgreen:
-
Pech, ¿e w sobotê i wszystkie sklepy muzyczne, jakie odwiedzi³em, by³y ju¿ zamkniête. Ostatecznie z pomoc± przysz³a ja¶nie panna ta¶ma klej±ca :] Brzmi masakrycznie, ale graæ siê da³o.
BTW Prawdziwy mê¿czyzna potrzebuje dwóch rzeczy: ta¶my klej±cej i WD-40. Ta¶my, ¿eby to co siê rusza, a nie powinno, przesta³o siê ruszaæ i WD-40, ¿eby to co siê nie rusza, a powinno, zaczê³o siê ruszaæ :mrgreen:
-
Ech, macie racjê.. beznadziejnie jest... I do tego jeszcze sesja siê zbli¿a... :/
Wszystko jest nie tak... :?
-
pewna przygnêbiaj±ca w³asno¶æ mojego umys³u, z której zda³am sobie sprawê w pa¼dzierniku zesz³ego roku, z któr± zd±¿y³am ju¿ siê pogodziæ i siê oswoiæ, znowu mi dokucza, i to z przyczyny tak g³upiej, ¿e a¿ szkoda s³ów :( b³ogos³awieni ci o niskiej samo¶wiadomo¶ci, albowiem im szczê¶cie bywa dane :( :?
-
byle skaleczenie palca mo¿e na parê dni wykluczyæ z grania na instrumentach... :S
-
jutro ustny polak ups......
-
A wiecie, co sie dzieje, jak zycie nagle zaczyna sie wydawac piekne? Zza rogu wyskakuje niespodzianka (http://forum.jabberpl.org/index.php?showtopic=6526). Ide poprzeklinac :evil: (Chociaz ja i tak nie ucierpialam na tym w takim stopniu, jak wiele innych osob)
-
A wiecie, co sie dzieje, jak zycie nagle zaczyna sie wydawac piekne? Zza rogu wyskakuje niespodzianka (http://forum.jabberpl.org/index.php?showtopic=6526). Ide poprzeklinac :evil: (Chociaz ja i tak nie ucierpialam na tym w takim stopniu, jak wiele innych osob)
Ja sobie wczoraj za³o¿y³em konto jabberowe na innym serwerze. Zreszt± planowa³em to ju¿ od jakiego¶ czasu, bo chrome miewa³ ostatnio czêste downtime'y. Lista kontaktów ocala³a w komunikatorze.
-
Zaje***cie, roz****³em sobie biurko... x|
-
Nie chce mi siê uczyæ do prezentacji maturalnej... :(
Poza tym komary mnie pogryz³y (zaczyna siê) :axe:
-
Under Blasphemous Banner vol. V, to by³a pora¿ka! Ale bynajmniej nie z wi±zana z sam± gr± zespo³ów, a z organizacj±. Wszystko by³o okej, a¿ tu nagle, gdy kapela zagra³a Honor w³a¶ciciel wy³±czy³ pr±d (sic!) i zadzwoni³ po Spartanów! Na pocz±tku nikt nie wiedzia³ o co chodzi, ale potem wychodzi szef Massali (je¶li bêdziecie w Bielsku, omijajcie ten lokal szerokim ³ukiem!) i mówi, ¿e koniec koncertu! Zapytany dlaczego odpowiedzia³, ¿e to nie koncert dla takich jak wy! No to k***a, dla kogo?! Jak zacz±³em z nim rozmawiaæ to powiedzia³, ¿e nie bêdzie dyskutowaæ z antysemickim radyka³em (w tym momencie nie wiedzia³em, czy mam siê ¶miaæ, czy p³akaæ). Spytany, czy odda pieni±dze za bilety, a kapelom kasê za dojazd powiedzia³, ¿e nie (sic!), spyta³em kolesia, czemu wcze¶niej nie sprawdzi³ jakie zespo³y bêd± graæ w jego knajpie, a ten na to eeeeee. W koñcu po 2 godzinach rokowañ koncert wznowiono, ale, ¿e by³o to ju¿ po 1 w nocy, by³em zmêczony i wkurwiony, poszed³em do domu.
Masakra...
-
Ja sobie wczoraj za³o¿y³em konto jabberowe na innym serwerze. Zreszt± planowa³em to ju¿ od jakiego¶ czasu, bo chrome miewa³ ostatnio czêste downtime'y. Lista kontaktów ocala³a w komunikatorze.
Co za wyczucie ;) Mi czesc kontaktow chwilowo wcielo, dzis chrome znowu zywy, biere kontakty i wynosze sie gdzie indziej, bo mi sie nowe zasady (http://www.jabberpl.org/Komunikaty/103) nie podobaja (zwlaszcza te 30 dni)
A jak juz narzekam: mieszkanie na parterze to porazka :zgon: Dra sie pod oknem, dywany trzepia ([cenzura], to jakas tradycja z czasow, kiedy ludzie jeszcze w jaskiniach mieszkali i musieli futra z pchel wytrzepac :evil: :evil: :evil:) jeszcze parkingi sobie robia akurat naprzeciwko mojego okna, zreszta parking to pol biedy, ale auto przeciez musi miec alarm wlaczajacy sie za kazdym razem, jak mucha siadzie na szybe, albo durnego kierowce, ktory trabi, bo nie ma gdzie zaparkowac. Nienawidze ludzi :axe:
-
Takie rzeczy, to tylko w Krakowie :P
-
Mam s±siada (piêtro ni¿ej, ja mieszkam najwy¿ej), który w wakacje CODZIENNIE oko³o 6-7 rano w³±cza g³o¶no relacje z pobytu Jana Paw³a II w Polsce (chyba gdzie¶ to s******* nagrali sobie) i ¶piewa razem z lud¼mi tê piosenkê, któr± ludzi papie¿owi ¶piewali. I tak jakie¶ 2 godziny.
A jak s±siad nie ¶piewa to o 6 rano przyje¿d¿a ¶mieciarka a panowie ¶mieciarze (no, pracownicy, jak ich inaczej okre¶liæ) opró¿niaj± pojemnik na plastikowe butelki, na szk³o i zwyk³e ¶mietniki i huk jest taki, ¿e i tak prawie codziennie w wakacje mam zapewnione budzenie. Tylko cholera wy³±czyæ tego budzenia nie mogê :(
-
Mam serce z lodu... :?
-
A jak s±siad nie ¶piewa to o 6 rano przyje¿d¿a ¶mieciarka a panowie ¶mieciarze (no, pracownicy, jak ich inaczej okre¶liæ) opró¿niaj± pojemnik na plastikowe butelki, na szk³o i zwyk³e ¶mietniki i huk jest taki, ¿e i tak prawie codziennie w wakacje mam zapewnione budzenie. Tylko cholera wy³±czyæ tego budzenia nie mogê :(
Spoko, jak siê tak obudzi i za¶nie znowu nad ranem to przynajmniej lepiej siê sny pamiêta. Popróbuj sobie Lucid Dreaming ;) Ja mieszkam w bloku nad do¶æ tak± du¿± ulic± i u mnie myj± nawierzchniê (czy co¶ w tym gu¶cie) ko³o 2 w nocy, wiêc idealnie, ¿eby mnie obudziæ jak ju¿ zaczynam zasypiaæ <¿ycie>
-
ciep³o, jasno, duszno, komary, muchy, pszczo³y, kleszcze psie, pot
-
oby nikogo z was nie spotkalo konstruowanie modelu ekonometrycznego...
-
Aj aj, tyyyle nauki jeszcze na jutro, a wstaæ bêdzie trzeba na ósm± :(
-
chyba wylecê ze studiów.. :?
-
chyba wylecê ze studiów.. :?
dlaczego?
-
Poranna dostawa emo na forum.... ;P
Takie rzeczy, to tylko w Krakowie :P
Jasne, bo Krakow to siedlisko zla (btw: czytales kwietniowe wydanie Wilq'a? :>)
kleszcze psie
Kleszcze sa dla wszystkich te same :roll: I mozna zlapac borelioze i dostac taki wstretny antybiotyk :x
chyba wylecê ze studiów.. :?
dlaczego?
No wlasnie, dlaczego?
-
Kasandra: nigdy nie miałem kleszcza, za to mój pies miał ich sporo. wiem, że jest jeden gatunek, bez przesady :) chodzi mi o to, że ciężko jest przeszukać dobrze sierść owczarka szkockiego, znaleźć i wyciągnąć kleszcza, czyli w skrócie skarżę się na psie [czyli moja psa] kleszcze
-
dzisiejsza matura z infy...eh :/
-
Taaa, wywalili mnie z mojej sali, bo komisji (i ponoæ tak¿e pisz±cym) przeszkadza³y wentylatory z szafy serwerowo-ruterowej i musieli przenie¶æ egzamin. Serwer w mojej pracowni te¿ chcieli wy³±czyæ, bo szumia³. Szczegó³, ¿e komputery pisz±cych warkota³y jak ma³e samochodziki, a za oknem mojej pracowni go³êbie urz±dzaj± sobie wieczn± orgiê :?
-
Prolog.
Pod moim blokiem stoi stó³ pingpongowy (taki marmurowy).
Pode mn± mieszka rodzinka - matka, ojciec, córka rok m³odsza ode mnie i syn (ten, który co rano w wakacje ¶piewa³ piosenki o papie¿u)
W bloku obok (zro¶niêtym z moim blokiem) te¿ mieszkaj± ludzie, m.in. wkurzaj±cy na oko 13-14 latek.
* * *
Mam otwarte okno.
Jest duszno.
Pewnie bêdzie burza.
Rozdzia³ 1, 2, 3,... 666 \m/
Nasi m³odzi bohaterowie graj± sobie w ping ponga. Jak wiemy jest to bardzo dynamiczna i ekspresyjna gra. Tylko dlaczego do jasnej cholery oni musz± siê tak wydzieraæ? Waliæ z ca³ej si³y rakietkami w stó³ i wygrywaæ rytmy, które duzi faceci wybijaj± na du¿ych bêbnach na meczach Polska-Anglia? Dlaczego ten wkurzaj±cy ¶piewaj±cy dzieciak biega w kó³ko sto³u, pokazuje ca³± barwê swojego g³osu wrzeszcz±c na siostrê (to ta m³odsza o rok ode mnie), która chce byæ od niego lepsza i krzyczy na niego jeszcze g³o¶niej?
btw. ta siostra po szkole chodzi w ma³ych obcasach z zadartym nosem, pokazuje, jaka to ona jest doros³a i powa¿na, a po szkole bawi siê z dzieciakami po 10 lat i jej zajebistym ¶piewaj±cym braciszkiem w chowanego. Chowaj± siê za samochodami (mamy pod blokiem parking) i - tradycyjnie - krzycz± na ca³y g³os "kto¶ tam zaklepany!!!!!!!".
Do cholery jasnej, ¿eby cz³owiek nie mia³ chocia¿ chwili ciszy we w³asnym domu? Czuje siê jak bohater "Dnia ¦wira".
Epilog.
$@^%@*%!@%!*@^!^&!)!^!#!!@!$@!!
Dlaczego nie wszyscy w wieku oko³otrzynastkowym s± jak Sol?
-
Dlaczego nie wszyscy w wieku oko³otrzynastkowym s± jak Sol?
A mo¿e on te¿ udaje ;) A normalnie to biega wokó³ samochodów ¶piewaj±c ;]
Za¿aleñ w sumie nie ma. Jestem wykoñczona ca³kowicie. 2,5 godziny w ró¿nego rodzaju komunikacjach miejskich (w niewygodnych butach i cholernych rajstopach przy chyba 40st upale [subiektywnie]) da³o mi siê troszeczkê we znaki, ale co tam.
-
Dlaczego
Za pó¼no siê chyba wzi±³em, a poza tym dziad od algebry jest paskudny i uwali wiêkszo¶æ :]
Mam ¶rednio 3 zaliczenia/poprawki/egzaminy tygodniowo w nadchodz±cym miesi±cu. Apokalipsa :twisted:
-
W wyniku takich frustracji rodz± siê terrory¶ci :P
Wpis skar¿±cy: nienawidzê sesji. Nienawidzê egzaminów, które s± k**** najwa¿niejsze na ca³ym j****** k**** ¶wiecie. K**** M**!
-
Mam ¶rednio 3 zaliczenia/poprawki/egzaminy tygodniowo w nadchodz±cym miesi±cu. Apokalipsa :twisted:
A ja mam ¶rednio 3 sprawdziany w tygodniu od pocz±tku semestru (2 wej¶ciówki i cotygodniowy kolos z chemii org) i w porywach jeszcze inne kolosy, od 3 tygodni mam do tego tak¿e zaliczenia, i tak bêdzie do sesji... a w sesji egzaminów 5 i dwa kolosy wa¿no¶ci egzaminów... 8)
-
ee tam.. to ja te¿ sie poskar¿e na sesjê: w 4 dni mam 8 egzaminów, z czego niektóre s± z kilku przedmiotów (razem 13). Nawet nie wyobra¿acie sobie jak bardzo siê ciesze z tego powodu :?
Jedynym plusem jest to, ¿e ca³o¶æ szybko minie i na pocz±tku czerwca pakujê manaty, wsiadam w autobus i au revoir ¿abojady :mrgreen:
-
Ja sie moge na siebie poskarzyc :P Jestem niezwykle niezdyscyplinowana :? I nieszczesliwym przypadkiem mam az jeden egzamin, jeszcze z zeszlego roku :? (jak sie ktos wrobi w warunek, to leb ukrece)
A przez okolicznosci ode mnie niezalezne moje plany na wakacje jakies takie malo pewne sie zrobily (a jak bardzo zle pojdzie, to oba projekty wypala i dopiero bede miala problem... :roll:)
-
Pó¼no ju¿... Ech, projekty, projekty...
PS Dlaczego Ksiêgi skarg&za¿aleñ oraz wpisów radosnych nie s± w±tkami przyklejonymi?
-
Dlaczego Ksiêgi skarg&za¿aleñ oraz wpisów radosnych nie s± w±tkami przyklejonymi?
Bo i bez tego sa u gory ;)
-
Mój brat, siostra i tata mieli wczoraj wypadek samochodowy... Dwoje dzieci zginê³o... Szczê¶cie w nieszczê¶ciu, ¿e fizycznie nic im siê nie sta³o, oraz w tym, ¿e wypadek nie by³ z winy mojego brata, który prowadzi³... Do dupy jest te¿ to, ¿e w sobotê ma maturê ustn± z polaka i jeszcze nic nie umie...
-
Dzisiejsza noc sponsorowana jest przez Yerba Mate (http://en.wikipedia.org/wiki/Yerba_mate). ;] <zabiera siê do roboty>
-
Drug± strona medalu mojego odpoczynku, jest to, ¿e jest on przymusowy...Dziekanka to s³owo dra¿ni moje uszy...w dodatku mogê tu przykleiæ stwierdzenie " nie chcê ale muszê"...no có¿ czujê sie g³upio.
Jakbym ju¿ wogóle nie studiowa³a :(
-
Boszsz, po³owa ¶l±skich gimnazjów postanowi³a siê wybraæ na wycieczkê w Beskidy, dziêki czemu nie uda³o nam siê znale¼æ noclegu w moim ukochanym schronisku, a z kolei w drugim musia³y¶my go dzieliæ z 30-osobow± hord± 13-, 14- i 15-latków, co to ani w lesie, ani po¶ród ludzi nie umiej± siê zachowaæ, o poziomie intelektu nie wspomnê - dzicz troglodycka, nosz wzi±æ wiatrówkê i powystrzelaæ jak kaczki :evil: Minder, je¶li Twoi uczniowie choæ trochê przypominaj± tych, na których mia³am nieprzyjemno¶c siê natkn±c, to wspó³czujê z ca³ej duszy :?
aha, i je¶li jeszcze kiedy¶ zdarzy mi siê dzieñ, w którym piêciu ignorantów rzuci "niezwykle dowcipn±" uwag± pod adresem moich kijków trekkingowych ("lala, z Alp wracasz?" , "panienko, ju¿ dawno po sezonie narciarskim" , "ej, po¿icz te kryki, tu wyciong ka¶ jest"), to nie zdzier¿ê i szóstemu delikwentowi ka¿ê spier****æ na Everest :evil: :evil:
-
¬le jest, a do tego jestem zmêczony...
-
Dzisiejsza noc sponsorowana jest przez Yerba Mate (http://en.wikipedia.org/wiki/Yerba_mate). ;] <zabiera siê do roboty>
Czy to to s³ynne mate, które popijaj± tak zawziêcie w telenowelach po³udniowoamerykañskich? :D
Zmêczona jestem... Upa³... fe... mam ju¿ do¶æ...
-
Dzisiejsza noc sponsorowana jest przez Yerba Mate (http://en.wikipedia.org/wiki/Yerba_mate). ;] <zabiera się do roboty>
Czy to to słynne mate, które popijają tak zawzięcie w telenowelach południowoamerykańskich? :D
Całkiem możliwe, bo to kultowy w tamtych stronach napój. Ale nigdy w życiu nie oglądałam żadnej telenoweli południowoamerykańskiej, więc nie wiem ;) Ze swojej strony mogę powiedzieć, że ma działanie zbliżone do kawy, ale bez skutków ubocznych - zdrowsze i lepiej tolerowane przez organizm.
-
a przy tym ca³kiem smaczne o ile pamiêtam;) a czy pi³a¶ z takiego magicznego miedzianego kaganka z rurk±?? podobno lepiej smakuje. I podobno te¿ tak pij± w telenowelach. Ja nie wiem. nie mam TV
Sorki za Offtop
-
a przy tym ca³kiem smaczne o ile pamiêtam;) a czy pi³a¶ z takiego magicznego miedzianego kaganka z rurk±??
Ta jasne, przez z³ot± s³omkê, któr±, jak nakazuje obyczaj, myjê raz na rok :P Ju¿ po same zió³ka musia³am pêdziæ do herbaciarni i wydaæ fortunê a ta mi o jakich¶ magicznych dzbanuszkach :mrgreen: ;)
-
jestem sfrustrowana :/ presja mnie dobija :/
nie lubiê studiów z ich obecn± lokalizacj±. a jak siê jej nie uda zmieniæ, to siê potnê chyba z rozpaczy :/
-
Yerba Mate \m/ :twisted: Te¿ mam z³ot± s³omkê :P
A poza tym ko³o. Dzi¶. I gdzie tu sprawiedliwo¶æ ?
-
Temperatura >24C nie dla mnie
-
Upaly jeszcze zniose, chociaz nie lubie, ale jak mi ktos, kto pare miesiecy temu narzekal na zime (ze snieg to zlo i ze niskie temperatury sa niedobre), zaczyna smecic, ze za goraco, ze on to woli zime, to mam chec mordowac. Za niekonsekwencje :P (i malkontentow tez nie lubie, poza mna).
A poza tym, jak sie cieplo robi, to w MPK zaczynaja pokazywac sie potwory :? (przewaznie w tramwajach, zeby ciekawiej bylo... swoja droga, zadziwiajace)
Czy to to s³ynne mate, które popijaj± tak zawziêcie w telenowelach po³udniowoamerykañskich? :D
W "Grze w klasy" to pili (na pewno; ostatnio znowu czytam). Btw: Czarna, Ty telnowele ogladasz?
-
zmêczenie+wielki projekt+ma³o czasu+deficyt snu+deficyt obcowania z Przyjació³mi+sesja nied³ugo+mam ju¿ do¶æ.
-
spêdziæ pó³ nocy z psem w ³azience bo boi siê burzy? dziêkujê.. ale mus to mus, win± obarczam pogodê :S
-
W "Grze w klasy" to pili (na pewno; ostatnio znowu czytam). Btw: Czarna, Ty telnowele ogladasz?
Z regu³y nie, ale te¿ nie wypieram siê, ¿e "nigdy nie widzia³am ani sekundy", czy te¿ ¿e "ja wcale nie ogl±dam tv", bo chocia¿ nie mam w akademiku telewizora, to kiedy jestem w domu to w³±czam po¿eracza czasu do ¶niadania, a i wieczorem obejrzê jakie¶ filmid³o...
-
Spostrzegawcza jestes... ja kiedys ogladalam jedna telenowele i poza ogolna histeria niewiele zauwazylam.
Mam nowy powod do narzekania: zniknal ze* sieci slownik wyrazow obcych Kopalinskiego i musze korzystac z PWNu (bo swoj materialny egzemplarz zostawilam w domu - zawsze cos, czego potrzebuje pilnie i natychmiast, jest akurat tam, gdzie mnie nie ma :/) Poza tym, tak a propos wyrazow obcego pochodzenia naszla mnie watpliwosc, ilu takich madrze brzmiacych slow musze uzyc na jednej stronie pracy, zeby zostala dobrze oceniona ;P Bo ja pisze prosta polszczyzna, ktora malo naukowo brzmi, ale jest zrozumiala... (zreszta przy moich problemach z wyslawianiem sie trudno, zebym pisala z uzyciem jakiegos wyszukanego slownictwa :roll:)
A poza tym rzygam epistemologia... taka nauka o urojonych problemach i watpliwosciach zrodzonych z niejednoznacznosci i niescislosci jezyka [jezykow] oraz braku wiekszych zmartwien.
Na dodatek znowu nie ma burzy :(
--
*"ze" uzyte z pelna swiadomoscia niepoprawnosci wyrazenia
-
NIENAWIDZÊ MUCH! (w ilo¶ci wiêkszej ni¿ 2. Przy mniejszej lub równej 2 jedynie nie lubiê)
-
Dobijcie mnie! Nie ma nic gorszego ni¿ ci±g³e vroom vroom!!!! zza okna (zamkniêtego!!!) w godzinach szczytu :grrwrr: :-&
-
Znów projekt zabra³ mi noc... A dodatkowo nie uda³o siê go ukoñczyæ :x Jutro kontynuacja...
-
Pie***lone muchy!!! Czy ja mam na oknie jak±¶ k**wa tarczê wyznaczaj±c± miejsce spotkañ tych gówno¿erców?!
-
Pie***lone muchy!!! Czy ja mam na oknie jak±¶ k**wa tarczê wyznaczaj±c± miejsce spotkañ tych gówno¿erców?!
wola³bym muchy od w³ochatego paj±ka na parapecie (zewnêtrznym) :| mnie najbardziej denerwuj± kleszcze, wczoraj spu¶ci³em z wod± piêæ
-
A ja bym wola³ paj±ka, bo takiego ³atwiej siê pozbyæ i nie robi wszystkiego tylko po to, ¿eby ciê wkurzyæ. No a kleszcze to swoj± drog±...
-
Ja mam paj±k± za oknem. Wy³apuje pajêczyn± i zjada smacznie muchy, które próbuj± siê przedostaæ do mojego pokoju :mrgreen: :P
-
Nilfheim: masz racjê, ale jednak bardziej odra¿aj±ce od much jest takie w³ochate bydle :)
-
Gdzie Wy ¿yjecie, ¿e macie w³ochate paj±ki na parapetach? :lol:
-
Gdzie Wy ¿yjecie, ¿e macie w³ochate paj±ki na parapetach? :lol:
ja przy lasach pomorza
-
Ja przy lasach Beskidów
-
Fuj! :? Az mi sie poprzednie wakacje przypomnialy: pelno wielkich pajakow, a w nocy to juz wolalam nie myslec, co po mnie lazi :x
I ogolnie jest mi niedobrze, cud bedzie, jak dozyje do konca tygodnia i zdam egzamin (na ktory, jak mi sie wydaje, niewiele umiem :?)
-
nie ma to jak spêdzaæ upojn± noc na liczeniu si³ wewnêtrznych we wspornikach i kre¶leniu jakich¶ pierdó³ :/ chryste panie na gumowym baranie, co mnie podkusi³o, ¿eby na poliburdel i¶æ :/
-
Upojn± noc? Mi siê noc z projektem przeci±gnê³a do bia³ego rana... :roll:
-
djdioda zamknela temat o Still Life :( Jaka szkoda... (serio! na szczescie wiekszych problemow juz nie mam)
-
fajnie, jak już się zamyka temat to 'jedna ze stron kłótni' nie powinna robić zamykającego podsumowania o mocy wyroku trybunału, bo gdzie mam się potem do tego odnieść. minder [i benighted]: czy ja chciałem zwrócić na siebie uwagę?! wlepiłem dłuższy post niż średnia forumowa, a czarna nawet nie wiedziała czyj to tekst i po co, jakieś zapowiedzi wielkie były? dzień premiery nadchodzi? nagle wielkie bum i morze komentarzy to tekst usunąłem żeby nie robić zamieszania. a jak usunąłem zaczęli się ludzie domagać zaznajomienia z tematem, więc tekst wrócił i temat się rozmnożył do pięciu stron. jeśli ktoś myśli, że trollowałem pod publikę to się grubo myli. poza tym temat nie powinien zostać zamknięty tylko wylądować w śmietniku
żeby nie było, że offtopuję. skarżę się na, hm, co by tu, mam katar.. skarżę się na katar
-
djdioda zamknela temat o Still Life :( Jaka szkoda... (serio! na szczescie wiekszych problemow juz nie mam)
Jak wiêkszo¶æ bêdzie chcia³a w sumie mo¿na jeszcze otworzyæ ;) Ja dzi¶ jestem trochê nadpobudliwa po ynterwju ;]
: Maj 30, 2007, 21:23:24
fajnie, jak ju¿ siê zamyka temat to 'jedna ze stron k³ótni' nie powinna robiæ zamykaj±cego podsumowania o mocy wyroku trybuna³u, bo gdzie mam siê potem do tego odnie¶æ.
Tekst mindera poszed³ dok³adnie w chwili gdy zamyka³am temat. Zreszt± sam chcia³e¶ go spisaæ na straty i wiêcej nie wracaæ, wiêc nie wiem o co szum ;]
-
Jeden taki w±tek móg³by byæ, gdzie by¶my mogli pa³owaæ siê do woli i kpiæ ile wlezie. Tylko musia³aby byæ adnotacja, by nie traktowaæ powa¿nie i nie braæ do serca. :twisted:
-
Wlasnie, trzeba gdzies odreagowac ;P
-
Wlasnie, trzeba gdzies odreagowac ;P
proponuję marsz dla rodziny =]
-
i zupe dla ubogich... ;P
-
i zupe dla ubogich... ;P
nic nie słyszałem o żadnych ubogich. na marsz chętnie bym sobie poszedł. musowo w koszulce ze Slavlandem między mohery
dobra basta, bo jeszcze ktoś te posty wydzieli i znowu się zacznie
[/OFFTOP]
-
fajnie, jak ju¿ siê zamyka temat to 'jedna ze stron k³ótni' nie powinna robiæ zamykaj±cego podsumowania o mocy wyroku trybuna³u, bo gdzie mam siê potem do tego odnie¶æ. minder [i benighted]: czy ja chcia³em zwróciæ na siebie uwagê?! wlepi³em d³u¿szy post ni¿ ¶rednia forumowa, a czarna nawet nie wiedzia³a czyj to tekst i po co, jakie¶ zapowiedzi wielkie by³y? dzieñ premiery nadchodzi? nagle wielkie bum i morze komentarzy to tekst usun±³em ¿eby nie robiæ zamieszania. a jak usun±³em zaczêli siê ludzie domagaæ zaznajomienia z tematem, wiêc tekst wróci³ i temat siê rozmno¿y³ do piêciu stron. je¶li kto¶ my¶li, ¿e trollowa³em pod publikê to siê grubo myli. poza tym temat nie powinien zostaæ zamkniêty tylko wyl±dowaæ w ¶mietniku
¿eby nie by³o, ¿e offtopujê. skar¿ê siê na, hm, co by tu, mam katar.. skar¿ê siê na katar
No ja te¿ ¿a³ujê, dopiero co siê rozkrêca³em haha..¿artuje :mrgreen:
Rozejm i nie wracajmy do sprawy.
-
czy juz zawsze tak bêdzie, ze te nieliczne muzyczne tematy, w których mogê siê wypowiedzieæ, bêd± zamykane ? :(
-
Jeden z moich najlepszych kumpli, z którym pracowa³em na Global Domination zosta³ przez okoliczno¶ci zmuszony do wyjazdu do Anglii za chlebem. Ciê¿kie jest ¿ycie Polaka. :(
-
Przez okoliczno¶ci prawdopodobnie bêdê zmuszony do wyjazdu z Wroc³awia. Problem w tym, ¿e kocham to miasto. Plus taki, ¿e wróci³bym w rodzinne strony. Poza tym same okoliczno¶ci nadaj± siê na osobny w±tek lub w najgorszym razie bardzo d³ugi wpis w temacie "absurdy".
-
Problem w tym, ¿e kocham to miasto. Plus taki, ¿e wróci³bym w rodzinne strony.
Siê znaczy do niegdy¶ zacnego Bielska? Nie wiem min jak czêsto tu bywa³e¶ podczas studiowania/pracy we Wrocku, ale trochê siê zmieni³o. G³ównie chodzi o przestêpczo¶æ, nic nadzwyczajnego, gangów trzês±cych ca³± Polsk± raczej nie mamy, ale id±c wieczorem/noc± po Bielsku trzeba siê zastanawiaæ gdzie skrêciæ. A dlaczego tak jest? Bo nasza cudowna policja ogranicza siê do spisywania studentów pij±cych piwko na ³awce w parku, a gdy dzieje siê co¶ powa¿nego, do wyg³aszania kwestii typu to nie nasz rewir :/ Bielsko nieco uros³o (dos³ownie, jak i w przeno¶ni) wiêc domoro¶li gangsterzy siê poczuli, ale policja dalej za¶ciankowa. W taki Krakowie, gdzie to siê s³yszy o kibolach i innych chujach-mójach jest 100x bezpieczniej, a to dlatego, ¿e to miasto ¿yje z turystyki, i jak taki turysta zostanie w nocy odpowiednio przywitany, okradziony i po¿egnany to ju¿ tam nie przyjedzie, wiêc panowie w mundurkach musz± przeciwdzia³aæ, a w Bielsku mamy g³ównie sta³ych bywalców, wiêc policja zlewa...
no, ale mo¿e jak wrócisz w rodzinne strony, jako szeryf wypleniaj±cy Z£O, to co¶ siê zmieni
-
No patrz, a ja znowu s³ysza³em, ¿e za rz±dów Krywulta poprawi³o siê bezpieczeñstwo w mie¶cie.
-
S³ysza³e¶? Jakie¶ wie¶ci medialne, czy od osoby która to na w³asnej skórze sprawdza³a? ;]
-
dzi¶ jedn± nog± po¿egna³am siê ze studiami...:( jednak siê nie ciesze.
Stwierdzenie mojego ulubionego wyk³adowy: Pani Agato mam nadziejê ¿e siê spotkamy w przysz³ym roku...rozwali³o mnie. :shock: i trochê dobi³o.....buhu a ja chcia³am licencjat w przysz³ym roku u niego pisaæ.
Idê do pracy...do Amerykañskiej ¶wi±tyni z³a i rozpusty....
-
Od bielszczanina. Z reszt± i tak w pocz±tkowej fazie bêdê pewnie mieszka³ na wsi, potem przyjdzie szukanie mieszkania w jakiej¶ w miarê spokojnej okolicy. Poleci³by¶ co¶? ;)
A co do za¿aleñ - ju¿ wiem, co wywo³uje w¶ciekliznê - gro¼na bakteria zwana "sesja" :P
-
Nie wytrzymujê ju¿, z tego wszystkiego nienawidze ju¿ siebie. Nawet ju¿ muzyki prawie nie s³ucham, nic mnie juz nie cieszy :(
-
szukanie mieszkania w jakiej¶ w miarê spokojnej okolicy. Poleci³by¶ co¶? ;)
Heh, tak siê zastanawiam. Mówi siê, ¿e w Cygañskim jest bezpiecznie, w sumie mieszkam tu ju¿ jakie¶ 6-7 lat, a raczej nie by³o niemi³ych akcji (pewnie te¿ przez to, ¿e tyle ju¿ tu mieszkam ;P) tylko raz by³o ostro jak pewien du¿y jegomo¶æ w stroju treningowym szar¿owa³ na mnie trzymaj±c w rêce zamiast lancy wyrwany znak stopu :/ Ale to te¿ zale¿y od tego Kiedy i w jakich Rejonach siê pojawiasz ;]
-
Nie wytrzymujê ju¿, z tego wszystkiego nienawidze ju¿ siebie. Nawet ju¿ muzyki prawie nie s³ucham, nic mnie juz nie cieszy :(
:goodman: id¼ na koncert :mrgreen:
ja nie chodzê na imprezy ani do ¿adnych barów itd, wiêc te kilka euro zawsze mo¿na przeznaczyæ na jakikolwiek wystêp czego¶ ciekawego. Ja to zawsze bardzo wszystko prze¿ywam zarówno przed, w trakcie, jak i po :mrgreen: do tego zazwyczaj potem mo¿na pogadaæ z muzykami.. ostatnio by³em na koncercie powerviolencowym, dwóch kolesi by³o z teksasu, jeden na co dzieñ pracuje jako kierowca ciê¿arówek a drugi w wypo¿yczalni wideo :mrgreen:
-
Mam wrazenie, ze poza mna wszyscy maja jakies zycie towarzyskie, a przynajmniej nadmiar alkoholu... :roll: Na dodatek na zakonczenie dnia zepsulam swoja cudowna zolta koszulke :?
-
Siedzê nad projektem. Spaæ mi siê chce, ale nie dam siê ;]
(http://images20.fotosik.pl/400/f078a753bd78f80a.jpg)
-
nie pi³am jakie¶ 3 tygodnie i mam kaca po dwóch piwach :?
Tak przecie¿ nie mo¿e byæ to¿ to skandalll... i w dodatku pi±tkowy wieczór w pracy.
](*,)
-
Pi±tek a ja siedzê nad projektem. I do tego jutro do pracy ](*,) Dobrze, ¿e przynajmniej ta druga w miarê satysfakcjonuj±ca ;]
-
Skar¿ê siê, ¿e Soja pisze mnie ma³± liter±... :( Wiesz, ¿e "czarna" to jest tylko przymiotnik, a "Czarna" to ju¿ jest ksywa???? To tak jak z soj± i Soj±...
Go¶æ udupi³ jakie¶ 80 osób z histologii i zaliczenie æwiczeñ dopiero we wrze¶niu... Z tym, ¿e mnie ma na tych studiach nie byæ we wrze¶niu... :/
-
sorry, poza tym jakby¶ przejrza³a moje posty zobaczy³aby¶, ¿e rzadko w³±czam caps lock
-
Bêdzie mi mi³o, kiedy bêdê wiedzia³a, ¿e wciskasz shifta/capsa specjalnie dla mnie... :)
-
Nie mam pieniêdzy na alko i fajki! ](*,)
Sobota, niedziela - dni wolne a cz³owiek skazany jest na to, by spêdziæ je przy ¶wiadomo¶ci...
-
jak to mówił bohater pewnego filmu: "<<wszystko się może zdarzyć>>, też mi k***a odkrycie"
słowem wstępu: mieszkam w normalnym mieszkaniu w normalnym niestarym bloku dobrego stanu na osiedlu, które ma kilkanaście lat. 2) sąsiadka "nad głową" remontowała sobie niedawno kuchnię [która jest nad naszą kuchnią, typowo]
post właściwy: wracam z psem ze spaceru, pół godziny temu, pies rytualnie idzie się napić, miskę ma w kuchni, po czym przychodzi do mnie do pokoju, kładzie się... i równocześnie nagłe JEBUT. Wbiegam do kuchni skąd nadszedł osobliwy dźwięk a tam, jak to określił trafnie mój brat, Symulator Powst. Warszawskiego. z 1/5 powierzchni sufitu oderwała się jego dolna warstwa odsłaniając środkową, którą woda wystylizowała trochę na sklepienie małej jaskini. Gruz leży w miejscu, gdzie mój pies ma swoje miski oraz na meblu, na którym stoją jakieś rzadko używane szkła [jak wyglądają teraz można się domyślić]. W powietrzu unosi się szary pył, od którego kaszle moja matka, która dwa metry dalej korzystała z kuchennego zlewu. Zatem możesz sobie spokojnie przeżyć 50 lat [matka], 2 [pies, psa by spokojnie zabiło, przed drzwiami wejściowymi leżą zaskakujące pewnie sąsiadów cztery ciężkie siatki gruzu i szkła] i kretyński los może cię zaskoczyć durną sąsiadką, która najwyraźniej do remontu kuchni zatrudniła majstrów zbyt skretyniałych by poradzić sobie z tego typu robotą w Wielkiej Brytanii. Super...
-
OMFG :shock:
a ja chce umrzec... :(
-
a ja chce umrzec... :(
Ja te¿. Albo kochaæ...
samotno¶æ wróci³a dzi¶ nagle z potê¿n± si³±...
:cry:
-
Jakby to wszystko takie latwe bylo... :?
a do tego nieszczescia chodza stadami :evil: "parami" to jakas lajtowa wersja do opowiadania dzieciom.
-
OMFG :shock:
a ja chce umrzec... :(
W czym problem :? :P
-
to pierwsze to komentarz do postu Soi :P
A chce umrzec, bo tak. Bo nie chce zyc, mam dosc i w ogole; nie bede sie na forum az tak uzewnetrzniac... :?
-
Jemu raczej chodzi³o o to, jaki problem jest w zabicu siê...
-
Umrzeæ a siê zabiæ to zasadnicza ró¿nica. W zabiciu siê problem mniejszy, w umarciu ca³kiem spory :roll:
Bywa³am bardziej zadowolona z ¿ycia w ¿yciu... Chyba pójdê pozmywaæ, co by sobie humor poprawiæ ;)
-
Co za ró¿nica, i tak jest siê ju¿ martwym ;P
-
Zabiæ siê mo¿esz w ka¿dej chwili, przy "zwyk³ym umarciu" takie wyczucie chwili to ju¿ posiadanie niez³ych umiejêtno¶ci :D
-
Umrzeæ a siê zabiæ to zasadnicza ró¿nica. W zabiciu siê problem mniejszy, w umarciu ca³kiem spory :roll:
No wlasnie. I zeby sie zabic, to musi sie chciec, a mi sie nie chce :roll:
Co za ró¿nica, i tak jest siê ju¿ martwym ;P
Dopoki zyjesz, to jednak robi Ci to jakas roznice. Dziwne...
-
Wrrr, tyle roboty a ja siê nie mogê za nic zabraæ :x
djidiodka znów zostawi³a naukê do ko³a na ostatni dzieñ ](*,)
-
djidiodka znów zostawi³a naukê do ko³a na ostatni dzieñ ](*,)
Tradycje przynajmniej zachowujesz :P
A mi pociag zabrali... zepsuli, skasowali, zniszczyli :( I przez to bede w domu zamiast po 16.00, to prze 18.00 (na dodatek wyjazd z Krk 10 min. wczesniej, niz zwykle, no újnia zwyczajna :?) Za to pierwszy raz od roku nie bede musiala biegac w Olsztynie z jednego pociagu do drugiego... jak mnie to niesamowicie pociesza.
-
Mojej byłej skradziono samochód. Akurat był po serwisie i lakierowaniu.
Czerwona dwudrzwiowa Honda Civic hatchback, bez wycieraczki na tylnej szybie. Numery rejestracyjne podam za chwilę.
Wyglądała niemalże tak:
(http://img480.imageshack.us/img480/8779/civic3jpgd6dee982aea64dww3.jpg)
: Czerwiec 05, 2007, 09:38:40
Numer rejestracyjny:
KT49509.
Ktokolwiek zauważy w/w pojazd proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką policji, tel. 997 lub 112 (z komórki).
EDIT:
Samóchód został odnaleziony w stanie nienaruszonym :D
-
:/ wykrywalno¶æ kradzie¿y samochodów w Polsce to najwiêkszy problem policji [najmniej sukcesów w³a¶nie na tym polu]. prawdê mówi±c policja w ogóle siê tym nie zajmuje, mo¿na liczyæ tylko na g³upotê z³odziei, ich m³ody wiek lub naprawdê gigantyczny fart. poza tym blach ju¿ dawno nie ma (chyba, ¿e z³odziej jest naprawdê durny), a ta honda civic jest stosunkowo popularnym samochodem.
to tak w ramach pocieszenia :S
-
eh jak mnie zlapalo tak juz nie pusci :(
-
eh jak mnie zlapalo tak juz nie pusci :(
mnie te¿. ogólny ból istnienia :roll: tak ¼le nie by³o od nie-pamiêtam-kiedy (no ok, pamiêtam, ale nie chcê pamiêtaæ). móg³by mnie kto¶ porwaæ? :>
nawet zmywanie nie pomaga...
-
móg³by mnie kto¶ porwaæ? :>
Mo¿e ten jegomo¶æ (http://www.smog.pl/wideo/10407/szukasz_milosci_swojego_zycia/)? :lol:
-
móg³by mnie kto¶ porwaæ? :>
Mo¿e ten jegomo¶æ (http://www.smog.pl/wideo/10407/szukasz_milosci_swojego_zycia/)? :lol:
Nie pali, gotuje, profesjonalny masa¿ysta, nie boi siê sportów ekstremalnych (odwa¿ny mê¿czyzna! ;D), romantyk... normalnie idea³ :lol:
-
brawa dla Ormian za ¶wietne 30 minut gry, podziêkowania dla polskiej reprezentacji za ten i poprzedni mecz. gratulacje dla Portugalii i Serbii/Belgii z okazji awansu do mistrzostw europy 2008
-
gratulacje dla Portugalii i Serbii/Belgii z okazji awansu do mistrzostw europy 2008
:lol:
-
gratulacje dla Portugalii i Serbii/Belgii z okazji awansu do mistrzostw europy 2008
:lol:
po tym, co dzi¶ i 4 dni temu zobaczy³em nie wierzê ju¿ w tê dru¿ynê...
-
móg³by mnie kto¶ porwaæ? :>
Mo¿e ten jegomo¶æ (http://www.smog.pl/wideo/10407/szukasz_milosci_swojego_zycia/)? :lol:
Nie pali, gotuje, profesjonalny masa¿ysta, nie boi siê sportów ekstremalnych (odwa¿ny mê¿czyzna! ;D), romantyk... normalnie idea³ :lol:
On idealny, ja idealna, jak ula³ pasujemy. (nie ogl±da³am bo mi siê nie chce z zasady :P)
Zmieniam zdanie. Mo¿e mog³oby mnie co¶ porwaæ? ;)
-
gratulacje dla Portugalii i Serbii/Belgii z okazji awansu do mistrzostw europy 2008
:lol:
po tym, co dzi¶ i 4 dni temu zobaczy³em nie wierzê ju¿ w tê dru¿ynê...
no tak gdyby resztê spotkañ mieliby rozgrywaæ a najbli¿szym czasie to te¿ bym nie wierzy³ ale do wrze¶nia jeszcze wszystko siê mo¿e wydarzyæ, tak¿e nie za³amujmy r±k :)
-
Mama z³ama³a rêkê. 6 tygodni w gipsie i 3 miesi±ce rehabilitacji. :? :(
-
Ja parê lat temu (3?) na wycieczce szkolnej do £eby na basenie (w pierwszy dzieñ) z³ama³em sobie dwa palce od nogi. Po tym wszystkim gra³em tam przez kolejne dwa dni w siatkówkê, ³azi³em po wydmach i wszêdzie, gdzie tylko siê chodzi³o, gra³em w kosza, bawi³em siê na dyskotece. Wróci³em - dwa palce z³amane, gips na ca³y lipiec. Ale siê wtedy wkurzy³em. Pó³ wakacji przesiedzia³em z gipsem ;/
-
Ja parê lat temu (3?) na wycieczce szkolnej do £eby na basenie (w pierwszy dzieñ) z³ama³em sobie dwa palce od nogi.
ja z kolei jakie¶ ju¿ 5 czy 6 lat temu, w po³owie lipca, z³ama³am sobie najmniejszy paluszek w prawej stopie. ¯eby by³o ¶mieszniej, to z³ama³am go sobie na skutek chodzenia na rêkach (na trze¼wo!) :mrgreen: :P na pogotowiu zakutali mi nogê w gips prawie po kolano (za to z³amany palec prawie wy³azi³ na wierzch :? ), na szczê¶cie parê dni pó¼niej tatu¶ siê ulitowa³ i za³o¿ono mi opatrunek z takiej ¶miesznej dosyæ masy plastykowej, w której mog³am siê k±paæ, p³ywac, a nawet biegaæ, wiêc ca³ego miesi±ca tak ca³kiem do bani nie mia³am. Unas, radzê Ci, poleæ mamie takie rozwi±zanie - powinni mieæ takie opatrunki na ka¿dej dobrze zaopatrzonej chirurgii, kosztuje to z tego co pamiêtam nieca³± stówkê, a nie ma porównania z gipsem je¶li idzie o komfort noszenia. Pozdrawiam :)
-
Gorrrr±cooooo :zgroza:
: Czerwiec 08, 2007, 10:48:55
W±tki pod windowsem ¶mierdz±, winapi ¶mierdzi, windows ¶mierdzi :x W sumie od smrodu jeszcze nikt nie umar³, ale zaczynam siê dusiæ ;]
O¿, dwie moje skargi pod rz±d? :shock: Co z Wami ludzie? Czemu siê nie ¿alicie dzi¶ na nic? :mrgreen:
-
Bo ¿ycie jest piêêêêêêêêêêêêêêêêêêkne :mrgreen:
-
Bo życie jest pięęęęęęęęęęęęęęęęęękne :mrgreen:
nie w upał...
na co by się tu jeszcze poskarżyć, położyłem się tylko na chwilę po południu i ni stąd ni zowąd wstałem dwie godziny później :S
od kiedy kleszcze mają wzorki na odwłokach? bleeee
ciągle choruję, katar/kaszel to niby żaden problem, ale oczy z chęcią wymieniłbym na nowe
-
sesja, a mi sie za nic nie chce siê wzi±æ do nauki :(
-
Wr, praca nad projektem, który mia³am napisaæ w 3 dni przeci±gnê³a mi siê do tygodnia :x
-
gratulacje dla Portugalii i Serbii/Belgii z okazji awansu do mistrzostw europy 2008
:lol:
po tym, co dzi¶ i 4 dni temu zobaczy³em nie wierzê ju¿ w tê dru¿ynê...
Ja nie wierzê w ni± juz od daaaawna :D
Minder, a gdzie zgin±³ ten samochód...? Mamy go po ca³ej Polsce szukaæ? :P
Te¿ mi siê nie chce uczyæ... Zerówka z chemii by³a, mam nadziejê, ¿e zaliczy³am, to bêdê mieæ wolne przed æwiczeniami terenowymi... Jeszcze tydzieñ zaliczeñ i... sesja :D
-
Po rejestracji wnioskowa³bym, ¿e w Tarnowie, ale zosta³ ukradziony w Krakowie, a dok³adniej w Nowej Hucie.
-
co za wy¶cig... :S prawie po³owa kierowców nie ukoñczy³a, okropny wypadek Kubicy, parê innych, niegro¼nych, czarna flaga dla Massy, fatalne b³êdy Alonso... Hamilton w koñcu wygra³, Heidfeld na drugim, przynajmniej dwa plusytego wy¶cigu. Dos³ownie parê okr±¿eñ przed wypadkiem Kubicy rozmawia³em z matk± o Imoli 94 i o zabezpieczeniach w kokpicie. No i wykraka³em, powtórka z Senny/Ratzenbergera, na szczê¶cie tylko z³amana noga, ale gdyby to siê wydarzy³o kilkana¶cie lat temu mia³by bardzo niskie szanse. Dobrze, ¿e bolid tak jest teraz skonstruowany, ¿e kierowca nie mo¿e zostaæ zgnieciony czy przebity jak±¶ czê¶ci±, jak Senna. Zastanawia mnie jedno, na cholerê na tym zakrêcie, miêdzy równoleg³ymi czê¶ciami toru jest ¶ciana?! No i druga rzecz, jak dosz³o do wypadku, s±dzê, ¿e zosta³ zepchniêty.
Z³amana noga to i tak du¿y fart, bo by³em najgorszej my¶li
-
W³a¶nie mia³em o tym napisaæ, ale¿ makabrycznie to wygl±da³o (wypadek Roberta Kubicy) – ogl±da³em akurat relacjê na bie¿±co w Polsacie. Dziêki Bogu Robert ¿yje i jak podaj±, ma chyba tylko z³aman± nogê. Z ujêæ kamer dok³adnie nie by³o widaæ jak do tego dosz³o (przyczyna wypadniêcia z toru), ale to co dzia³o siê potem zmra¿a krew.
-
Spa³em 3 godziny a zaraz 180-200 kilometrowa trasa na rowerze ;/
-
W³a¶nie mia³em o tym napisaæ, ale¿ makabrycznie to wygl±da³o (wypadek Roberta Kubicy) – ogl±da³em akurat relacjê na bie¿±co w Polsacie. Dziêki Bogu Robert ¿yje i jak podaj±, ma chyba tylko z³aman± nogê.
Na TVN 24 mówiono, ¿e to tylko skrêcona kostka i lekki wstrz±s mózgu, za tydzieñ Kubica mo¿e podobno wróciæ na tor :)
-
Wlasnie sie dowiedzialam, ze z racji tego, ze jutrzejszy egzamin mam rano, mam sie stawic przynajmniej 45 minut przed. Jakby byl po 12.00, to wystarczyloby 15 minut O_o (tak: nie rozumiem). A w ogole to nie chce mi sie juz uczyc tej geografii.
: Czerwiec 12, 2007, 15:23:53
Moje glowne zyciowe zajecie to pisanie w tym watku...
Wlasnie sie dzis dowiedzialam, ze pod koniec miesiaca mam sie wyprowadzic; sytuacja o tyle kijowa, ze nie wiem, gdzie bede od pazdziernika sie uczyc, bronie sie we wrzesniu, mam w cholere fajnych rzeczy do zabrania... juz nie wiem, co robic (znaczy: prawie nie wiem, bo juz jakies 2 pomysly mam)
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
¦wiêci pañscy i wikkañscy, Kas, ale ci siê porobi³o, boroku :(
Sk³adam skargê na cholerny pech oraz Rockserwis - dziêki tym dwóm w posiadanie "02 Panic Room" wejdê za sumê trzykrotnie wy¿sz± od koncertowej oraz nie prêdzej ni¿ w poniedzia³ek ](*,) do tego czasu zd±¿ê znie¶æ jajko i dostaæ szlagowicy. Kupa po prostu.
edit: na domiar z³ego nie pomy¶la³am, ze przecie¿ mog³am zamówiæ dwa single, dla siebie i Veili, i podzieliæ siê po po³owie kosztami przesylki... #-o jak siê ju¿ jest bucem, to na ca³ego:/
-
Nie wytrzyma³em i s³ucham Opeth... a liczba Jego [na last.fm] 666. Zmieni siê przy najbli¿szej aktualizacji Top Artists Overall :|
Lecz wpis pó³-radosny: po pewnej przerwie podobaj± mi siê na powrót :>
-
psiakrew, Kubica nie pojedzie w Grand Prix USA, nie przeszedł testów FIA'i... :/
zobaczymy młodego Vettel'a w akcji, oby nie wypadł za dobrze ;)
-
Moje ¿ycie teraz funta k³aków nie warte.
-
Moja luba siê czepia i marudzi. Jest gor±co, porno i duszno. (Na cu¶ siê Zanussi.) Komary przyprawiaj± mnie o anemiê. Mrówki, które mi ³a¿± po ¶cianie mog³yby spokojnie zapolowaæ na hodowane w moim pokoju paj±ki k±tniki. Jutro mam egzaminy na podyplomowych. Szczegó³, ¿e prowadz±cych w wiêkszo¶ci na oczy nie widzia³em :P Mam nadziejê, ¿e przepisz± mi oceny z indeksu AP :mrgreen:
-
Moja luba siê czepia i marudzi.
Chcia³bym, by by³ Kto¶, Kto by mi chocia¿ marudzi³... :roll:
Jest gor±co, porno i duszno.
To chyba dobrze :mrgreen:
Reasumuj±c: Twoje za¿alenia s± za s³abe i nie zostaj± uznane. :wink:
-
Chcia³bym, by by³ Kto¶, Kto by mi chocia¿ marudzi³... :roll:
Byle sie nie czepial(a) ;P
A mi sie nic nie chce. Szczyt niechciejstwa po prostu, tzn. polozylabym sie spac, ale nie chce mi sie z krzesla wstawac, a nie lubie spac na siedzaco (ale mam problem O_o). Wszystko przez ten upal.
-
psiakrew, zastêpuj±cy Kubicê 19-letni Vettel by³ czwarty w pierwszej dzisiejszej sesji treningowej [skoñczy³a siê parena¶cie minut temu, za godzinê druga sesja] :S to oczywi¶cie nie znaczy, ¿e bêdzie czwarty w niedzielê, ale wola³bym ¿eby siê jednak nie popisa³ umiejêtno¶ciami, bo nie marzy mi siê powtórka z Villeneuve'a :S
-
mam szanse wyjecieæ ze studiów..
-
Moja luba siê czepia i marudzi.
Chcia³bym, by by³ Kto¶, Kto by mi chocia¿ marudzi³... :roll:
Nie chcia³by¶ ;P
mam szanse wyjecieæ ze studiów..
Ja tak± szansê mam co sesjê... I ju¿ raz mi siê uda³o!! ;P
edit: heh, zapomnia³bym: Moja luba siê czepia i marudzi. :/ ;P
-
Je¶li przy tym siê odchudza, to wspó³czujê, stary. Piek³o.
-
Te¿ chcica³bym miec lub± :P Chocia¿ w sumie mam, tylko nie jestem Jej lubym :(
-
Spoko, Sol. Przyjdzie pora na Telesfora :mrgreen:
-
Ja siê tu min g³owiê co m±drego napisaæ, a ty rzucasz tak± prawd± ¿yciow±, ¿e nic dodaæ, nic uj±æ ;]
Siê nie odchudza, przeciwnie, przytyæ chce, a¿eby byæ zdoln± krewww oddawaæ ;]
-
Spoko, Sol. Przyjdzie pora na Telesfora :mrgreen:
Mam nadziejê... :roll:
-
Moja luba siê czepia i marudzi.
Chcia³bym, by by³ Kto¶, Kto by mi chocia¿ marudzi³... :roll:
Nie chcia³by¶ ;P
Zamienimy siê? :mrgreen:
-
Przez ten upa³ to siê nie da :/ 25 stopni to jest ju¿ najgórniejsza z górnych granic :P potem ju¿ katorga dla mnie ;/
-
Przez ten upa³ to siê nie da :/ 25 stopni to jest ju¿ najgórniejsza z górnych granic :P potem ju¿ katorga dla mnie ;/
Zdejmij glany :mrgreen:
-
Przez ten upa³ to siê nie da :/ 25 stopni to jest ju¿ najgórniejsza z górnych granic :P potem ju¿ katorga dla mnie ;/
Zdejmij glany :mrgreen:
...i przekonaj siê do kolorów innych ni¿ czerñ ;) taka na przyk³ad zieleñ nie gryzie :P
-
#$%@&*(% ca³y dzieñ szukaæ b³êdu ¿eby siê w koñcu okaza³o, ¿e to jedna pieprzona literówka :axe: :axe: Kocham programowaæ :evil:
-
Nie wiem czy jest sens i¶æ spaæ skoro o 6 muszê wstaæ :/
edit: nie spa³em od 36 godzin...
-
edit: nie spa³em od 36 godzin...
To lepiej id¼ spac, bo brak snu przez 42 godziny grozi ¶mierci±...
-
To lepiej id¼ spac, bo brak snu przez 42 godziny grozi ¶mierci±...
Serio? To w takim razie kobiet to nie dotyczy na szczescie, bo poza mna znam jeszcze 2 kobiety, ktore nie spaly 46 godzin i wiecej i zyja. (A moze to dlatego, ze nie wiedzialysmy? :roll:)
A ja sie poskarze, ze mam tyle do zrobienia, ze nie wiem, za co sie zabrac :S A po drugie: jak to jest, ze jak nie potrzebuje pieniedzy, to mam ich w cholere duzo, a jak sa potrzebne, to nie ma i konczy sie zebraniem u rodzicow o jakis bonus? :?
-
Bo nie oszczêdzasz, jak ich masz za du¿o. Proste :P
-
edit: nie spa³em od 36 godzin...
To lepiej id¼ spac, bo brak snu przez 42 godziny grozi ¶mierci±...
Napewno nie:> Po 48 godiznach podobno sa halucynacja, a ze mi sie cos juz psulo przed oczami to sie prezspalem w konuc, ale i tak beznadizejny dzien upal sie robi :/
-
Hm, mo¿e co¶ przekrêci³em, albo przekrêci³ co¶ mój nauczyciel od biologii. Nie wiem, spytam, je¶li jeszcze w tym roku go spotkam ;)
-
Ja siê staram jednak spaæ, bo jak siê w ogóle nie ¶pi to siê ¼le my¶li :P Dzi¶ np. spa³am ca³e 4 godziny :mrgreen: A na jutro mam projekt, którego niezrobienie grozi ¶mierci± przez niezaliczenie 2 przedmiotów, czyli ogólnie jestem wyluzowana, zrelaksowana i zaraz idê na pla¿ê (siê utopiæ) ;)
-
Bo nie oszczêdzasz, jak ich masz za du¿o. Proste :P
Wlasnie ze nie takie proste, bo oszczedzam, a potem sie okazuje, ze i tak za malo :/ Do dupy takie cos :[
-
Kurde, w³a¶nie siê dowiedzia³am (tzn. sobie przeczyta³am) ¿e siê bêdê mêczyæ na tych pieprzonych studiach i nawet in¿. przed nazwiskiem nie dostanê. Do dupy z t± matm± :evil:
-
A có¿ to za uczelnia/kierunek? Generalnie in¿. to tylko na politechnikach (w tym AGH) i w dodatku niezale¿nie od kierunku.
-
A có¿ to za uczelnia/kierunek?
Pewnie licencjat? (uniwerek jaki¶) Zawsze mo¿na potem jeszcze siê pomêczyæ 2 lata na magisterskich ;)
-
Ale dyplom uzupe³niaj±cych nie wygl±da tak fajnie jak jednolitych.
Sk³adam za¿alenia na:
- skórê g³owy
- komary
- koszty u¿ytkowania i posiadania samochodu (nadchodzi czas przegl±du i ubezpieczenia)
-
No w³a¶nie i na Politechnice Wroc³awskiej i na AGH jednym z nielicznych, je¶li nie jedynym (przynajmniej na agiehu) kierunkiem po którym nie masz in¿. jest w³a¶nie matematyka. Cholera no, bez sensu.
(jak mi nie wierzycie, to tu (http://www.studiuj.pwr.wroc.pl/15926.xml) jest o wrocku [wydz. podstawowych problemów techniki, kier. matematyka], co do AGH mam info z pierwszej rêki ;))
Poza tym teraz to ze ¶wieczk± szukaæ jednolitych magisterskich, wszyscy przechodz± na 2 stopniowe.
Nawiasem mówi±c - a w Katowicach nie ma komarów... Mo¿e tu jest tak fuj ¿e wszystkie wyzdycha³y.
-
veila id¼ na imformatykê :mrgreen: Co siê bêdziesz na matmie marnowaæ, nie wiadomo gdzie Ciê potem przyjm±. A po informatyków firmy same ³apska wyci±gaj± - wiem co¶ o tym ;)
(o, tym razem to ja zaczê³am now± stronê - ale oczywi¶cie wiadomo¶æ z veil± w tle :mrgreen:)
W temacie: jeszcze 2 tygodnie sesji, do tego projekt uczelniany, w którym uczestniczê przeci±ga siê na ca³± sesjê. Ciekawe kiedy ja siê bêdê uczyæ :x A jeszcze jutro sobie rekreacyjnie wyskoczê na egzamin poprawiæ ocenê :lol:
-
Poza tym teraz to ze ¶wieczk± szukaæ jednolitych magisterskich, wszyscy przechodz± na 2 stopniowe.
Z tego co mówili nam na pocz±tku I semestru to w tym roku miano zlikwidowaæ studia jednolite, a wprowadziæ tylko 2 stopniowe.
-
Ale to tak wszystkie rozbija na dwustopniowe? Znaczy: wszystkie-wszystkie, wszedzie?
A ja jeszcze w temacie studiow ponarzekam: matkoboskowlodzimiersko, jaki jest burdel u mnie w instytucie, to glowa mala (a jak pomysle, ze jeszcze 2 lata mialoby tak byc, to sie zaczynam powaznie zastanawiac...). Szczyt pomyslowosci: dyzur w godzinach 8.00-9.00 w... uwaga... niedziele (a mi wpisu od tego pana brakuje)
-
Duszno, parno, gor±co i fujsko ogólnie :? nie uda³o mi siê dorwaæ Mesjasza Diuny w sensownym przek³adzie, wiêc muszê czytaæ w takim, od którego zêby siê marszcz± momentami ( có¿, s± t³umacze i t³umoki, ¿adna to nowo¶æ). I jeszcze ¿alê siê na to, ¿e ile bym nie spa³a, i tak wstajê senna i przymulona i nie chce mi siê podci±gaæ do w³asnej definicji dobrego humanisty (gwoli wyja¶nienia - dobry humanista to taki ¶cis³owiec, który nie zajmuje siê matm± tylko dlatego, ¿e woli literaturê) :(
-
I jeszcze ¿alê siê na to, ¿e ile bym nie spa³a, i tak wstajê senna i przymulona
Moze za duzo spisz?
-
Taa, lepiej byæ niewyspanym z powodem, ni¿ niewyspanym bez powodu :] Dlatego nale¿y spaæ godzin dwie, czujê siê wprost cudownie ;)
Za¿alenie: ale mi siê nie chce dzwoniæ... a to dopiero wtorek, gdzie tam do weekendu :P
-
Zaczynam sie siebie bac... :?
-
Mam do¶æ. Mam autentycznie do¶æ mojej, z braku lepszego okre¶lenia, ekipy górskiej - trasa ustalona, noclegi klepniête, rodzina powiadomiona, a te mi stroj± fochy i proponuj± nêdzn± namiastkê zamiast prawdziwej wyprawy (raptem czterodniowej, ale zawsze) :evil: #-o ja ju¿ chcê pa¼dziernik i grupê ludzi chodz±cych, a nie chadzaj±cych po górach (i to tak, ¿eby siê broñ Bo¿e nie zmêczyæ). Do dupy z takimi wakacjami :x
-
Ja jestem zainteresowany. Szczególnie, że posypał mi się wakacyjny wyjazd zagraniczny (ale jeszcze może sam pojadę w jakieś znajome rejony) do pracy. Tylko odbiorę naprawione glaniorki od Szyszki :D
-
Kto wymyslil ludzi? (To niech teraz doda im opcje czytania i sluchania ze zrozumieniem. Albo jakiegokolwiek odbioru komunikatow z zewnatrz. :[ Rzeczy...)
-
450 stron materia³ów.
35 stron spisu tre¶ci.
3MB opracowanych pytañ.
3 days left.
Zaliczyæ sieci - bezcenne.
;]
-
@Kas: O tak, popieram. Wczoraj zwróciłem jednemu panu uwagę, że nie wolno palić na przystankach. Zwykle to olewam, ale tym razem koleżanka bardzo się źle czuła (o mało nie zemdlała w pracy). Facet o mało mnie nie pobił :shock: Potem w autobusie jakieś dziewczę dosłownie DARŁO MORDĘ do telefonu, bo właśnie wyszła z egzaminu. Nie wytrzymałem i zrobiłem mały happening: wyjąłem telefon i ryknąłem "MAMA?! SKĄD WIEDZIAŁAŚ, ŻE JADĘ AUTOBUSEM?!" :lol: Trochę się lasce głupio zrobiło i starała się hamować, ale słabo jej szło. Jak to jest, że mój kumpel potrafił tak mówić do telefonu, że nie było go słychać stojąc dosłownie tuż obok niego, a osoba, z którą rozmawiał słyszała każde słowo?
-
bosz, jak ja nienawidzê jak ludzie rozmawiaj± przez telefon w autobusie. jak kto¶ do mnie dzwoni zawsze klikam "NO" i wysy³am sms "jestem w autobusie, zaraz zadzwoniê". a tego faceta trzeba by³o nauczyæ
-
Dalej w temacie autobusów: ca³e centrum miasta rozkopane, normalna trasa, która zabiera 10-15 min. ¿ycia teraz po¿era minimum 30! Do tego co chwilê jaki¶ autobus wypada (ostatnio na przystanku busa, który je¼dzi co 15 min czeka³em prawie godzinê!)
-
By³em wczoraj w OBI i po raz kolejny zosta³em potraktowany przez ochronê jak potencjalny z³odziej. Pani ochroniarz nie chcia³a pozwoliæ mi wej¶æ z plecakiem i kaza³a zostawiæ w przechowalni. Powiedzia³em, ¿e nie zostawiê, bo mam tam dokumenty i pieni±dze. Po takiej deklaracji pozwoli³a wej¶æ.
Jak to jest, ¿e wpuszcz± kobietê z przepadlist± torb± na ramieniu, a nie wpuszcz± faceta z niedu¿ym plecakiem zawieszonym na obu ramionach? :mad: Szkoda, ¿e by³em w niedoczasie, bo poprosi³bym o spotkanie z kierownikiem sklepu lub ochrony anonsuj±c siê jako ich by³y klient. Jedno jest pewne - nigdy w ¿yciu tam niczego nie kupiê. Dodatkowo po¶lê oficjalne pismo (na papierze firmowym z piecz±tkami itd.) opisuj±ce ca³± sytuacjê z informacj± o utracie klienta. Rezygnacjê ze swojej decyzji rozwa¿ê wy³±cznie po otrzymaniu zado¶æuczynienia (np. kuponów rabatowych).
Mieli¶cie podobne przeboje z nadgorliw± ochron±?
-
minder, to normalne, ¿e nie chcia³a wpu¶ciæ z plecakiem
mi raz ochroniarz kaza³ w supermarkecie otworzyæ plecak. co ochroniarz mówi trzeba zrobiæ wiêc pokaza³em plecak i poszed³em, nie ma sensu siê k³óciæ
-
Cała zabawa polega na tym, że nie ma prawa Cię przeszukać i masz prawo odmówić pokazania zawartości torby. Tylko policja może Cię przeszukać. Inna sprawa, że sam z własnej woli pokazałeś mu zawartość.
Uważam jednak, że nie można pozwolić na przekraczanie uprawnień. Nie do pomyślenia jest np., żeby ochroniarz bez pozwolenia brał Twój plecak czy nawet reklamówkę, do której przed chwilą kasjerka włożyła towar i zaglądał co tam masz, bo bramka zapiszczała. Zapłaciłeś, Twoje, nic nikomu do tego co jest w środku. Ochroniarz może Cię grzecznie poprosić o pokazanie zawartości (i tak pewnie było w Twoim przypadku) i co najwyżej wezwać policję jeśli nie chcesz pokazać, a bramka ciągle piszczy.
Ja natomiast nic nie wynosiłem. Ledwie zdążyłem wejść do marketu. Mógłbym nawet zostawić ten chrzaniony plecak, ale wiesz co jest najśmieszniejsze? Market nie ponosi odpowiedzialności za rzeczy pozostawione w skrytce. Jeśli więc jakimś cudem coś by mi stamtąd zginęło (ochrona ma przecież dodatkowy kluczyk. jak oni mnie podejrzewają o nieuczciwość, to ja ich też mogę), to czyja to będzie wina? Poza tym mają w sklepie monitoring. Ich sklep, ich prawo. Widocznie jest kiepsko zrobiony (o ile w ogóle), skoro nie byliby w stanie zauważyć jak ściągam plecak, rozpinam i coś w nim chowam (np. worek cementu :lol:). To już łatwiej schować mi coś do kieszeni. Nie wspominając o tym, że wspomniana kobieta z przepadlistą torebką jest w stanie znacznie dyskretniej schować nawet worek z cementem :P I jakoś ich ochrona nie molestuje.
-
wiesz, ale co to dla mnie otworzyæ plecak i zamkn±æ go, po co mam sobie robiæ siarê w sklepie, który odwiedzam trzy razy w tygodniu
-
po co mam sobie robiæ siarê w sklepie, który odwiedzam trzy razy w tygodniu
Jak to mawia mój tata, "dla samej pieprzonej zasady" :]
-
Soja: zeby Ci sie potem w pas klaniali 3 razy w tygodniu :P
A ja poza standardowym "przyciagam wariatow" (dlaczego? :(), poskarze sie, ze dobre 3 tygodnie temu L odszedl z kanalu i do tej pory nikt nic z tym nie zrobil.
-
Sk³adam za¿alenie, ¿e po tygodniu nieobecno¶ci na forum najwiêcej nieprzeczytanych postów mia³em w tym tutaj w³a¶nie w±tku. Forumowicze tylko narzekaj± i narzekaj±... mo¿e pope³nijmy zbiorowe samobójstwo? Wtedy Opeth wpisz± na czarn± listê zespo³ów, nie bêdzie problemów typu, ze nie przyjechali na Hunterfest, bo HF ju¿ nie bêdzie, nie bêdzie niczego.
A dla mindera brawa za walkê o swoje prawa jako klienta i walkê w autobudzie z komórkowymi krzykaczkami =D> Muszê w sobie wyrobiæ odwagê do tego typu przedstawieñ i zacz±æ naprawiaæ ¶wiat. Postanowienie wakacyjne :wink:
-
Tylko dwie rzeczy s± nieskoñczone: Wszech¶wiat oraz ludzka g³upota, choæ nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Ten pan mial racje. Niestety. :(
*idzie odzywic swoja uzasadniona nienawisc do rodzaju ludzkiego*
Ale smece. Zaraz sobie trzasne, bo jakas emo sie robie :?
-
Tylko dwie rzeczy s± nieskoñczone: Wszech¶wiat oraz ludzka g³upota, choæ nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Ten pan mial racje. Niestety. :(
*idzie odzywic swoja uzasadniona nienawisc do rodzaju ludzkiego*
Ale smece. Zaraz sobie trzasne, bo jakas emo sie robie :?
Ej Kas, co Ciebie ostatnio tak pe³no w tym w±tku? ;)
No to ja te¿ siê po¿alê: jednak mam 800 slajdów do nauki - kiedy ja to przeczytam? ;[ (tak wiem, mogê np czytaæ teraz zamiast siedzieæ na forum. Ale guess what? Nie chce mi siê ;]).
-
PO ma kupowat± 'agresywn±' reklamê. Nie cierpiê tego w czyimkolwiek wydaniu, szczególnie w¶ród takich, co to niby tacy liberalni. Bo to tak ³atwo powiedzieæ - patrzcie jacy oni s± ¼li, zamiast próbowaæ pokazaæ dlaczego my* jeste¶my lepsi. Ech.
*my, tzn. ci którzy robili / autoryzowali tego spota
-
Ej Kas, co Ciebie ostatnio tak pe³no w tym w±tku? ;)
Drugi dom sobie znalazlam ;)
-
Tak w³a¶ciwie to lubiê ludzi dr±cych siê do komórki w autobusie. To takie mi³e urozmaicenie jazdy ;]. Parê miesiêcy temu jaka¶ laska przez 40 min rycza³a po w³osku do telefonu swoim po¿al siê bo¿e polsko-w³oskim akcentem i za ka¿dym razem jak zaci±ga³a na koñcu zdania to my¶la³em, ¿e siê pop³aczê :mrgreen:
-
KU*WA, w³a¶nie siê dowiedzia³êm, ze za tydzieñ wokalistka wyje¿d¿a za granicê na ca³e wakacje ](*,) ](*,) ](*,)
Cholera jasna, chyba muszê szukaæ kogo¶... Tylko gdzie, skoro nie znam nikogo takiego :/
Ponadto spêdzi³em dzi¶ ca³y dzieñ nad jakim¶ je*anym projektem [piek³o to za ma³o dla twórców biblioteki OpenSSL] zamiast æwiczyæ przed jutrzejsz± prób±.
Wspomniany parê postów wy¿ej pomys³ zbiorowego samobójstwa wznawiam. Albo niech kto¶ przynajmniej mnie skasuje. :x
-
Kasandra, a Ty co tak szpiegujesz userów?
-
a propos tych ochroniarzy w marketach to raz mi kole¶ kaza³ pokazaæ zawarto¶æ plecaka jak kupowa³em wino to mu powiedzia³em ¿eby sam go sobie otworzy³ i siê odczepi³ :P
a teraz ponarzekam: monitor mi piszczy :x
-
Kasandra, a Ty co tak szpiegujesz userów?
Ja nie szpieguje. Ja obserwuje :P
Wspomniany parê postów wy¿ej pomys³ zbiorowego samobójstwa wznawiam.
A zeby bylo zbiorowe, to ilu osob trzeba? Bo jakby co, to moge sie przylaczyc (znaczy: dopisz mnie do listy)
-
z tego co pamiêtam z podstawówki to ¿adnej bo jest co¶ takiego jak zbiór pusty ;p
-
Ale w zbiorze pustym samobojstwo nie jest mozliwe.
-
wymówki
-
Oswiec mnie zatem.
-
ludzie, weźcie się w garść do cholery. jeśli ten pomysł zbiorowego samobójstwa może wypalić to przyłączam się, bo już mnie to gadanie nudzi
-
O, fajnie. To ja proponuje cyjanek (zaraz sprawdze, czy mam na skladzie, a jak nie, to i tak jest tu pelno innych chemikaliow, wiec zawsze sie cos znajdzie).
czy my nie przesadzamy z offtopem?
-
Przesadzacie. Jeszcze kto¶ to we¼mie na powa¿nie i bêdê musia³ udostêpniaæ wasze IP.
-
:(
-
Oswiec mnie zatem.
O¶wieciæ nie o¶wiecê ale za to nagrywam specjalnie dla Ciebie piosenkê :supz:
-
Mam sie cieszyc? Bo zabiles mnie ta wiadomoscia, nie wiem, jak zareagowac...
-
mo¿esz te¿ p³akaæ chocia¿ nie bêdzie a¿ tak porywaj±ca!
-
filmiki z youtube zatrzymuj± mi siê po 2 sekundach i nie chc± dalej, a chcia³am sobie klipy poogl±daæ... bieda :P
-
(http://www.iucaa.ernet.in/~arp/fun/maths_paper.jpg) (http://www.iucaa.ernet.in/~arp/fun/maths_paper.jpg)
Tak, zgadli¶cie, uczê siê na ko³o ;]
-
@#$^$ *&@@#!%$^! #$^@ !!!! przez następny tydzień będę siedzieć w domu pełnym kartonów i zaklejonych mebli, bo przeprowadzka, która miała mieć w piątek miejsce została przesunięta... GENIALNIE, dobrze, że komputer nie jest spakowany, bo reszty nawet nie chce mi się ruszać.... :S
-
Tez kocham przeprowadzki; w niedziele mam. Chyba, ale raczej. A we wrzesniu nastepna...
-
Dowiedzia³em siê w³a¶nie, ¿e znajomy o ma³o siê nie zabi³ podczas pogowania :/ Czaszka pêkniêta w dwóch miejscach, wstrz±s mózgu, i co¶ z uszami (co mo¿e okazaæ siê powa¿ne), a to do jasnej cholery muzyk!
-
OMFG :shock: tak siê koñczy brak umiaru lub nieodpowiednia kompania... :( Mam nadziejê, ¿e wydobrzeje.
-
Dzi¶ napisa³am ostatnie ko³o (przy du¿ej dozie wspó³czucia mo¿e zaliczê :P) a nie mogê piæ ;( Mam robotê na jutro :x
-
Cholera, teraz po ka¿dej burzy mogê siê spodziewaæ, ¿e nie bêdê mia³ przez 3-4 dni internetu, chocia¿ panowie, jak siê do nich dzwoni "ju¿ nad tym pracuj± i oko³o dwunastej wszystko bêdzie w porz±dku" i tak ka¿dego dnia.
A dzi¶ (wakacje ju¿ s± od jakiego¶ czasu ponoæ) zosta³em obudzony o 7 rano, bo moja siostra i ojciec postanowili wstaæ i napier... wszystkim, jak siê da.
Ci±g dalszy: kto to widzia³, ¿eby w ca³ym Grudzi±dzu (no, prawie ca³ym) nie mo¿na by³o znale¼æ 'Bogowie, Honor, Ankh-Morpork'? ;/
-
offline :(
-
Ci±g dalszy: kto to widzia³, ¿eby w ca³ym Grudzi±dzu (no, prawie ca³ym) nie mo¿na by³o znale¼æ 'Bogowie, Honor, Ankh-Morpork'? ;/
Akurat po Grudzi±dzu bym sobie za wiele nie obiecywa³a - nawet je¶li to najbli¿sze wiêksze miasto ;) No ale np. wybór ksi±¿ek informatycznych maj± w obu Matrasach do¶æ spory... mo¿e kup sobie to (http://helion.pl/ksiazki/perlz2.htm) - czyta siê jak beletrystykê :mrgreen:
-
Dowiedzia³em siê w³a¶nie, ¿e znajomy o ma³o siê nie zabi³ podczas pogowania :/ Czaszka pêkniêta w dwóch miejscach, wstrz±s mózgu, i co¶ z uszami (co mo¿e okazaæ siê powa¿ne), a to do jasnej cholery muzyk!
to tak jak mój kolega...teraz chodzi z platyn± w g³owie :?
-
Rodzicielka obudzi³a mnie dzisiaj za pomoc± odkurzacza o godzinie 6:55. Na pytanie czy by³o to konieczne odpowiedzia³a, ¿e ma dzisiaj go¶ci, dom jest zapuszczony i kiedy niby ma odkurzaæ. Szczegó³, ¿e dom jest sterylny jak fabryka mikroprocesorów. Podejrzewam, ¿e zrobi³a to z zawi¶ci, ¿e ja mam wakacje, a ona tylko urlop :P
-
a mi zal dupe sciska bo bylem w sklepie po ds-1 bossa i sie okazalo ze nie ma bo moj kumpel byl tam chwile wczesniej i go kupil xD
-
Nie mam z kim opijaæ wyników matur :? do lustra przecie¿ piæ nie bêdê. Na dok³adkê bliska kole¿anka, bardzo zdolna dziewczyna, strasznie przewali³a historiê, któr±, o ironio, zamierza³a siê studiowaæ :(
-
Nie mam z kim opijaæ wyników matur :?
A ja nie mam z kim opijaæ tego, ¿e siê sesja skoñczy³a :?
-
To jutro na zlot zapraszam :mrgreen:
-
Jeszcze nigdy koncert mi tak nie pogorszy³ humoru jak dzi¶... :( Co gorsze, nie by³o ¿adnego szczególnego powodu. Przed - mia³em nastrój umiarkowany, po - jakby mnie kto¶ wrzuci³ w morze smutku :( I wszystko co teraz próbujê robiæ, pogarsza sytuacjê :( Dlaczego nie urodzi³em siê kim¶ innym?... :(
Mam nadziejê, ze jutrzejszy wieczór bêdzie przeciwieñswem dzisiejszego... :roll:
-
Nie mam pracy, nie mam poprawionej matury i pewnie wyl±dujê w Olsztynie na Uniwersytecie waszych Marzeñ. :(
Nikt mnie nie kocha. Ja chcê do mamy!
-
To umrzyj. Ja umre za jakies 2 miesiace, jak brat zobaczy, jak mu elegancko spakowalam komputer (ale zanim, to zamierzam cieszyc sie zyciem, chyba, ze nie wytrzymam dzis, znajde kawalek miejsca na podlodze, usiade i sie rozplacze... ja chce do domu!)
-
To jutro na zlot zapraszam :mrgreen:
Dzi¶ to ja ca³e mieszkanie sprz±ta³am i siê wyprowadza³am z Gdañska ;] Ale gdybym nie musia³a jechaæ kilka godzin poci±giem na pewno bym wpad³a :P
-
Czasem wszystko do mnie wraca. I zamykam siê w sobie.
Dlaczego ja zawsze chcê co¶, czego nie mogê mieæ?? :(
-
Wchodzê do sekretariatu i s³yszê: no panie Michale, niestety wrzesieñ... :/
-
Pani sprzedawczyni usi³owa³a mnie dzi¶ oszwabiæ, gdy kupowa³am lody :( i musia³am zrobiæ niemi³± scenê oraz skorzystaæ z ca³ego arsena³u zimnej wredoty jakim niestety dysponujê :? no ale przecie¿ nikt mi nie bêdzie wmawia³, ¿e wrêczy³am pi±tkê, gdy wrêczy³am dychê, sorry, moneta ró¿ni siê od banknotu paroma szczegó³ami :roll: siê to podobno asertywno¶ci± nazywa, ale i tak czujê siê jako¶ tak... bezwzglêdnie i herod-babsko :P No i ominê³y mnie pyszne lody (kiedy w koñcu wysz³o na moje unios³am siê honorem i zrezygnowa³am z zakupu informuj±c babsztyla, ¿e w³a¶nie na zawsze stracili klientkê^^).
-
Gratulujê Pani wy¿ej :D
A ja siê dzisiaj wku..., bo kupi³em naci±gi na bêbny, ale facet w jednym sklepie (w którym zawsze kupujê, bo mam 5% rabatu :P) ¼le poda³ mi wymiary moich bêbnów. Brzmi to pewnie ¶miesznie... Racja, ¿e powinienem znac wymiary, ale specjalnie dlatego wzi±³em stare membarny. Na szczê¶cie tam kupi³em tylko na werbel, za to w Music Store w Poznaniu by³ karton naci±gów po 5z³! I to nie jakie¶ chiñskie, ale by³o kilka Remo i wiêkszo¶c Everplay. Hm, teraz jak tak my¶lê, to nie wyszed³em na tym jednak najgorzej, bo co prawda nie mam naci±gów na 12" tom-tom, ale za to mam trzy zapasowe na werbel i trzy na 16" tom-tom :D
Ale jednak facet mnie wkurzy³ :P
-
Marudzisz :P Ludzie tu mają poważne problemy :P
-
Niestety ludzie s± cudowni i z grupy 14 osobowej zosta³y 4 osoby (ja, Moja Luba+organizatorka+chlopak organizatorki) i niestety na mazury nie pojadê :(
-
tharos, jak ja dobrze rozumiem ten ból - ¿eby daleko nie szukaæ, w tej chwili powinnam siê pakowaæ na 4-dniow± wyprawê w Gorce, ale nie robiê tego, bo ekipa siê (znowu) wykruszy³a :( nie pierwszy zreszt± raz i jak znam ¿ycie to pewnie nie ostatni 8) ale tych Mazur ci wspó³czujê, bo to ¶wietny kawa³ek Polski :|
-
Ale ja buc jestem, o bosz... Dawno mnie nie by³o w ksiêdze, ale mam wewnêtrzn± potrzebê. Jestem ¶pi±ca i bardzo-nie-zrekrutowana. Cholera mnie bierze. Jeszcze bêdê siê musia³a t³umaczyæ dlaczego mnie w pracy nie bêdzie, mimo, ¿e powiedzia³am, ¿e bêdê. Nienawidzê byæ nies³owna, nawet jak mam ku temu powody (no ta rekrutacja, ca³e moje ¿ycie mo¿e wzi±æ w ³eb). W ogóle, czemu nie mo¿na tych 7 dych zap³aciæ im ot tak, po prostu, zamiast siê bawiæ w przelewy... Fak! :evil:
A jak wszystko zawalê? :(
No dobra, ci±gle jest nadzieja :roll: ;)
-
Z przelewami jest do¶æ prosta sprawa. Przelewasz kasê i bierzesz pokwitowanie - mo¿e byæ nawet wydruk z kompa. Musz± to zaakceptowaæ, mamy XXI wiek! Poza tym na niektórych uczelniach mo¿na wp³acaæ w ichniej kasie (która zazwyczaj i tak czynna jest w absurdalnych porach).
-
Veila ja robi³em wp³atê na poczcie i wzi±³em ten "¶wistek" i tyle. Dosz³o CI pw co trzeba
wzi±¶? :-P
--
wzi±æ :P
-- Minder
w³a¶nie ci±gle mi siê myli to wzi±* :mrgreen: - t
-
Dzisiejszego szarego poranka o 5 rano (!!) obudzi³a mnie mucha. I to nie jaka¶ tam wielka - taka normalna mucha. Lata³o mi toto nad g³ow± i bzycza³o, ale jak ¶lizgiem wyl±dowa³o na prawym oku, to poczu³am nag³y przyp³yw morderczych my¶li. Mucha zosta³a pora¿ona dezororantem, a potem dobita notatnikiem (zw³oki jeszcze gdzie¶ tu le¿±, potem odkurzê). Po tej akcji odechcia³o mi siê spaæ :( I siedzê przymulona po 4 godzinach snu :|
-
Jak patrzê przez okno to odechciewa mi siê wszystkiego.
Chêci na ten wyjazd na 5 dni nad morze z rodzink± te¿ nie przysz³y ;/
-
Veila ja robi³em wp³atê na poczcie i wzi±³em ten "¶wistek" i tyle. Dosz³o CI pw co trzeba wzi±æ? :-P
No, dziêki wielkie za info w ogóle. W³a¶nie raczej na AGH nie bêdzie problemów, bo ju¿ dzwoni³am tam nawet. Ale trochê g³upio sk³adaæ papiery tylko na jedn± uczelniê, jeden wydzia³ i jeden kierunek :P (bo na wydz. Matematyki Stosowanej jest, có¿, matematyka i tyle). A na ¦l±skiej Polibudzie robi± okropne problemy. Zobaczymy kiedy kasa im dojdzie, bo musz± to zaksiêgowaæ oni, potwierdzenie nie wystarczy.
Haha, nie ma to jak nie dostaæ siê na studia przez brak zrekrutowania :twisted: Ale panikujê jedynie, mam nadziejê ;)
-
W³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e Anneke odchodzi z The Gathering. Nie jestem jako¶ wielkim fanem, ale zawsze mi³o by³o popatrzeæ na ich klipy ;)
-
Anneke... zobaczy³by¶, co Chloe z Pure Reason Revolution zrobi³a sobie na g³owie i jak z tym wygl±da ;/
-
Kocham gluche baby w kasach pkp:
<kas> [glosno i wyraznie, nauczona przeszlymi zdarzeniami] prosze bilet studencki do Ketrzyna przez Warszawe i Olsztyn; pospiesznym cala trase
<baba> [drukuje bilet caly] 59,00
<kas> ale ja mowilam, ze studencki! (no bo wiem, ze kosztuje 37+costam)
<baba> trzeba bylo mowic, ze chce pani studencki
Myslalam, ze je*ne... miala szczescie, ze byla za szyba... [grozenie jest karalne, wiec nie napisze wiecej :?]
Wiekszych problemow na razie nie mam, poza tym, ze zabilam imbryczek i nie wiem, jak dalej bede z tym zyc.
-
Dnia dzisiejszego spisa³a mnie policja :P Nie powiem za co, ¿eby sobie AUTORYTETU nie ujmowac ;)
-
ZA PICIE w miejscu publicznym! Wiedziałem. Sol tak naprawdę ma 38 lat - jak w tej reklamie kampanii "Dziecko w Sieci" :lol:
-
Hej, a Ty sk±d wiesz? :P
Reszty nie zaprzeczam ;P
-------------
Przyjecha³a ciocia ze Szcecina :D
I bêde musia³ spac nie w swoim mieszkaniu, bo nie ma ³ó¿ek wystarczaj±co du¿o :x O spanie mi nie chodzi, ale nie bêde móg³ siedziec na swoim krze¶le i przy swoim komputerze... (¿e o graniu w Wormsy nie wspomnê :P)
-
Ech.... nie mam z kim w Wormsy popykaæ :mrgreen:
-
Uczê siê w³a¶nie na ju... dzisiejszy egzamin z finansów miêdzynarodowych. Oj nie po¶piê sobie, nie po¶piê, ale na szczê¶cie to ju¿ ostatni w tej sesji, a je¶li go zdam to mam wolny wrzesieñ! :mrgreen:
W sumie to taki mieszany wpis, a nie za¿alenie. :mrgreen:
-
Spalilam komputer* :mrgreen: (cale szczescie, ze dysk dziala, ale zasilacz, plyta i grafika raczej nie... :roll:) Na drugie imie mam chyba Psuj. A bylo takie piekne poltora roku bez zniszczen...
_____
*chyba plakac trzeba raczej... :?
-
Ja spali³em zasilacz notebooka podczas LAN party poniedzia³kowo-wtorkowego. Biedak czeka na wys³anie do serwisu [na szczê¶cie gwarancja jeszcze nie umar³a]. :roll:
-
Za 3 dni wyniki na AGH - zaczynam powoli odczuwaæ stressssssssssss$$$$$$$4
-
tharos, farciarzu, to teraz postaw siê w sytuacji tych, którzy wyniki poznaj± najwcze¶niej 16. albo 17. :]
-
W poniedzia³ek mam egzamin na prawko (pierwszy, heh...)... stres ju¿ mnie powoli uje¿d¿a, a po wczorajszej ostatniej je¼dzie mam do¶æ samochodów, prawka, kursów, je¿d¿enia itd. Kurs zaczyna³em an pocz±tku stycznia, a do teraz siê to ci±gnie ;/
-
W poniedzia³ek mam egzamin na prawko (pierwszy, heh...)... stres ju¿ mnie powoli uje¿d¿a, a po wczorajszej ostatniej je¼dzie mam do¶æ samochodów, prawka, kursów, je¿d¿enia itd. Kurs zaczyna³em an pocz±tku stycznia, a do teraz siê to ci±gnie ;/
heh nie ³am sie :D mój trwa³ mniej wiêcej tyle samo bo zacz±³em jako¶ w lutym a egzamin mia³em pod koniec lipca - i zda³em za pierwszym :mrgreen: wiêc niech to bêdzie dobry zwiastun (tzn. ten czas trwania kursu:D) :P good luck!
-
Wyje¿d¿am w niedziele za chlebem do Czech na roczny kontrakt, tak¿e moja obecno¶æ na forum bêdzie zminimalizowana...trzymajcie siê wszyscy!!
-
Bardziej zminimalizowana ni¿ do tej pory? :shock: Mam nadziejê, ¿e nie chcia³e¶ przez to powiedzieæ, ¿e kasujesz konto :P Owocnej pracy :D
-
Hehe...no nie, kasowaæ konta nie mam zamiaru :D
-
Spotka³em umieraj±c± osobê, niezbyt mi³y widok ;/
-
60 z³ za dobê w zapyzia³ym akademiku to jest k*** jaka¶ kpina :evil: :evil: :evil:
-
60 z³ za dobê w zapyzia³ym akademiku to jest k*** jaka¶ kpina :evil: :evil: :evil:
:shock: Gdzie jest tak drogo? (Ja pamiêtam jak parê lat temu p³aci³em w Poznaniu (UAM) co¶ ko³o 10 z³/dobê)
Jutro do pracy...
-
60 z³ za dobê w zapyzia³ym akademiku to jest k*** jaka¶ kpina :evil: :evil: :evil:
:shock: Gdzie jest tak drogo? (Ja pamiêtam jak parê lat temu p³aci³em w Poznaniu (UAM) co¶ ko³o 10 z³/dobê)
http://www.pg.gda.pl/osiedle/cen.shtml
Ale na szczê¶cie w akademikach UG jest za 30 z³ ;] Tylko daleko s± od miejsca mojego przeznaczenia, ale jako¶ przebolejê te 2 dni.
-
Spotka³em umieraj±c± osobê, niezbyt mi³y widok ;/
I nic w tej spawie nie zrobi³e¶?
-
Spotka³em umieraj±c± osobê, niezbyt mi³y widok ;/
I nic w tej spawie nie zrobi³e¶?
Karetka akruat przyjecha³a jak zobaczy³em, wiêc nic ju¿ nie mog³em zrobiæ. Jakie¶ porachunki, wbili ch³opakowi nó¿ w brzuch ;/
-
:(
-
A ja teraz pracowa³am raz w tygodniu przez 1,5 miesi±ca z chorymi na raka... Czasem widzia³am jak nikn± w oczach... :( Czasem ¶mieræ jest wybawieniem...
A pomy¶l, co maj± na co dzieñ lekarze i pielêgniarki... Nawet nie chcê my¶leæ, ile ludzi mo¿e umrzeæ przez ten strajk... :/ Oczywi¶cie uwa¿am, ¿e s³u¿bie zdrowia nale¿± siê podwy¿ki i to wina rz±du, który za d³ugo zwleka...
edit:
Poza tym Kas mi wyje¿d¿a... :(
Wy¶cie siê ju¿ podostawali, a ja siê pewnie znowu nie dostanê i pozostanie mi gniæ w brudnej £odzi, albo gniæ na biologii... :/
A, zapomnia³abym: go¶æ, który remontowa³ mi bas, zwin±³ interes i nie odbiera telefonu :lol:
-
Mój przyjaciel i przyjació³ka siê zeszli. S± razem, co stawia mnie w trochê dziwnej sytuacji "jak s± razem, wolê im nie przeszkadzaæ." Zawracam wiêc g³owiê innym, ale ci inni w³a¶nie dzi¶ masowo wybyli... Zaczyna mi odwalaæ :(
-
Wszyscy mi truj±, ¿e nic nie robiê, a podobno mam wakacje :/ I jeszcze mi na last.fm nie skrobie :( Chyba nie ma dobrego scrobbler-plugina do ¿adnego z odtwarzaczy na lina, bo w ka¿dym zalicza co drug± ¶cie¿kê albo wcale.. ble.. Nie mam czasu i pieniêdzy i jeszcze bêdzie padaæ :(
-
nic nie robiê
(...)
Nie mam czasu
A te 2 fakty siê czasem nie wykluczaj±? ;)
-
Mam ma³o kasy na wakacje, a tyle chcia³oby siê zrobiæ... Morze, Woodstock, festiwal w Czechach... Kurde, dziewczyna mia³a racjê mówi±c, ¿eby trochê oszczêdzaæ, ale mi to jako¶ ciê¿ko przychodzi ;P
-
Mam ma³o kasy na wakacje, a tyle chcia³oby siê zrobiæ... Morze, Woodstock, festiwal w Czechach... Kurde, dziewczyna mia³a racjê mówi±c, ¿eby trochê oszczêdzaæ, ale mi to jako¶ ciê¿ko przychodzi ;P
Sk±d ja to znam.... :(
-
Chyba nie ma dobrego scrobbler-plugina do ¿adnego z odtwarzaczy na lina, bo w ka¿dym zalicza co drug± ¶cie¿kê albo wcale..
Amarok ma natywnie wbudowan± obs³ugê last.fm, bez wtyczek. Po prostu w panelu opcji jest zak³adka po¶wiêcona last.fm i dzia³a :) A jak nie dzia³a, to wina serwera tych ostatnich, a nie Amaroka. Raczej.
-
Co Wy tak marudzicie z tym last.fm. Banda krasnoludków szleje po serwerach, to nie skrobie :P
Odnośnie tematu: koniec z szybkim netem :( :zgroza: :zgon:
-
Odno¶nie tematu: koniec z szybkim netem :( :zgroza: :zgon:
Tratata, raczej pocz±tek delektowania siê tym co ¶ci±gn±³e¶ do tej pory :P
Nie mam za¿aleñ ;) Nie chce mi siê dzwooooniæ, ewentualnie.
-
Co za beznadziejna pogoda - i to maj± byæ wakacje? :x No lito¶ci, ja za 3 tygodnie pracê zaczynam, mog³oby chocia¿ na godzinê s³oñce wyj¶æ przez ten czas :?
-
Tratata, raczej pocz±tek delektowania siê tym co ¶ci±gn±³e¶ do tej pory :P
Te¿ prawda :) Ale ja siê tak ³atwo nie poddajê! :]
-
Odszczekujê moje narzekanie na akademiki - dla studentów jednak s± po 15 zeta ;]
-
Wysłałem do Browarów Warmińsko-Mazurskich "Jurand" pytanie czy prawdziwe są plotki o zamknięciu browarów. Poniżej odpowiedź:
Z przykrością muszę Pana poinformować, że to nie są plotki. Bbrowary "JURAND"
zostały zamknięte, jednak nasze piwo nadal będzie dostępne w sklepach gdyż
całą prodkcję przejeły inne browary.
BW-M "JURAND"
Byle tylko Heban był dostępny...
-
A strona zostaje? Prowadz± sprzeda¿ wysy³kow±...? :P
-
A czy ja jestem ich sekretarką? Zapytaj u źródła.
Co do sprzedaży wysyłkowej, to chyba nie można w ten sposób handlować alkoholem.
-
Co do sprzeda¿y wysy³kowej, to chyba nie mo¿na w ten sposób handlowaæ alkoholem.
Hm, szkoda... :roll:
-
Ciep³± wodê mi zakrêcili, konserwacja rur... :/
I te myszy... same z nimi problemy :P
Poza tym mam stresa przedwynikowego... :/
-
Co do sprzeda¿y wysy³kowej, to chyba nie mo¿na w ten sposób handlowaæ alkoholem.
Hm, szkoda... :roll:
a jak by Ci mieli w ten sposób sprawdziæ dowód? ;>
-
jaki dowód? ^^ Sol nie jeste¶ troszkê za m³ody?
-
Oj, ¿eby tak by³o, Minder, bo od jakiego¶ czasu Heban przesta³ pokazywaæ siê w moim TopShopie na Ursynowie... :? Ale zdaje siê, ¿e mam jeszcze jednego w domu :D
-
a jak by Ci mieli w ten sposób sprawdziæ dowód? ;>
To bym siê wtedy zastanawia³ :P
-
...a w ogole to czuje sie jak na wakacjach na wsi...
-
Ma³o uci±¿liwe przeziêbienie przerodzi³o sie w zapalenie ucha ¶rodkowego :( antybiotyk na 10 dni, wyjazd w góry pod znakiem zapytania, rozbita siê czujê parszywie i ogólnie kupa :< w dodatku rozwali³am ukochane s³uchawki i muszê s³uchaæ na takich strasznie prymitywnych i do kitu :? ach, no i mam bite 5 dni na prze¿ywanie stresu przedwynikowego ilekroæ spojrzê w kalendarz (czyli gdzie¶ tak co pó³ godziny:/ ). ¯yæ nie umieraæ... :|
-
b³êkitnokrwista mam to samo... jutro wyniki Collegium Medicum w Bydgoszczy, 16. wyniki na UMK w Toruniu, 18. natomiast wyniki UTP... Nie wiem co zrobiê, je¿eli siê nigdzie nie dostanê ... :? Jeszcze mój ch³opak pojecha³ na Grunwald jako rycerz, a ja tu siedzê i têskniê... :(
-
Cholera jasna, dzi¶ wróci³ z serwisu zasilacz laptopa, podzia³a³ pó³ godziny, po czym umar³ na powrót. :x Co dziwne, inny komputer [którego natywny zasilacz ma niemal identyczne parametry - ró¿ni siê jedynie natê¿eniem pr±du ³adowania], do którego pod³±czy³em ów felerny zasilacz, zdaje siê pracowaæ prawid³owo i ³adowaæ normalnie. I odwrotnie: tamten 'podobny' zasilacz wspó³pracuje z moim laptopem. I o co tu, do cholery, chodzi?! ](*,) Chyba panowie z serwisu dostan± niemi³± przesy³kê s³own±. :x
-
Po raz 6 ju¿ w ¿yciu z³apa³em kleszcza, ale za to po raz pierwszy mi szczepionkê strzelili i jeszcze do tego antybiotyk dali... no i jak tu cz³owiek ma chodziæ do lasu :(
-
Ma³o uci±¿liwe przeziêbienie przerodzi³o sie w zapalenie ucha ¶rodkowego :(
sk±d ja to znam...ja ju¿ od pocz±tku lipca mêczê siê z tym uchem, a jutro szykuje siê fajny koncercik i ognicho :evil: :evil: :evil: :evil: wy¿ar³am juz wszystkie antybiotyki i ¶rodki przeciwbólowe, ale tak jako¿ nie chce mi za bardzo przej¶æ...cholera, w marcu by³o to samo...ominê³y mnie 2 koncerty i przegl±d rockowy w MOKu...:evil: :evil: :evil: :evil: ale obieca³am sobie, ¿e jutro ju¿ nie odpuszczê :x
-
zero przygód
-
Wyprowadzam sie z Krakowa...
-
Nie dosta³am siê na UW... ani na UKSW... szkoda s³ów... :(
-
suuuuuuszyyyyyyyyyyyy..!
-
...ale bêdzie upa³ :/
-
Super, okaza³o siê, ¿e nad morze nie jadê :[ A tak dawno nie widzia³em...
Ale za to zaoszczêdzê trochê kasy i wyjazd na Brutal Assault coraz realniejszy :]
Najpierw £udstok, potem 2 dni w domu (akurat, ¿eby siê umyæ ;P) i do Czech na festwal. nawet nie tak ¼le ;]
-
By³em nad morzem na 4 dni.
Wcze¶niej mia³em egzamin na prawko, wynik jest taki, ¿e spotkam siê z którym¶ z egzaminatorów pod koniec sierpnia, jak nie zdam drugi raz to mnie starzy zabij± ;]
-
jak nie zdam drugi raz to mnie starzy zabij± ;]
Czy¿by chyhali na Twoje prawko celem wykorzystywania Ciê do wo¿enia ich z imprez? :D Ja prawie nie pijam alkoholu, st±d u mnie takie sytuacje siê zdarzaj± :>
-
Jeden laptop na trzy osoby, skandal, bieda, zlo :/
-
Polacy z czwartym miejscem...
-
Ostatnio by³a ca³kiem fajna jazda w dziale "Humor." Gor±co polecam!
__________________________
Strasznie gor±co, od tego upa³u rozbola³a mnie g³owa a tam, gdzie by³am z CV nie poszukuj± nikogo... Chyba sie wyprowadzê z tej dziury :/
A na domiar z³ego komu¶ nie dzia³a internet...
-
Ja na przyk³ad nie chce :P
-
U¦ publikuje wyniki w necie dopiero jutro, wiêc siê podenerwujê ponad dobê d³u¿ej :/ i jeszcze na dok³adkê starszy wydziera siê na mnie o jakie¶ drobiazgi typu okruszki na stole... ma³ostkowo¶ci mówimy zdecydowane "nie" :evil: ech, wyprowadziæ siê w koñcu! ](*,) [-o<
-
Znam to sk±d¶. K³ótnie o g±bkê w zlewie s± na porz±dku dziennym. Zawsze zapominam j± po³o¿yæ w koszyczku. Okruszki na desce - standard, nieumyte no¿e... taa.
-
Szczyt z³o¶liwo¶ci.... :evil: :roll:
-
Jaa, co za pogoda... duszno, jestem ca³y czas ¶pi±ca i kompletnie nic mi siê nie chce, no normalnie zombie :?
-
Ja nie wiem jak mo¿na w tej ksiêdze narzekaæ na takie pierdo³y, ¿e mamusia nie pozwoli³a mtv ogl±daæ, no normalnie ZOL :rotfl2:
-
Nie banujcie :mrgreen: Ja ¿eby nie robiæ offtopu to napiszê ,¿e hm... nie mam mtv i nie mogê ma³p ogl±daæ :mrgreen: :( :( :(
Wiem ,¿e ZOL :( albo nawet LiS :mrgreen:
-
pierwszy raz w ¿yciu pracy sszukam i ju¿ tego nie lubiê :/ ofensywa na maksa a mam nieodparte wra¿enie, ¿e i tak guzik bêdzie z tego :/
-
Mnie wszyscy kochaj± ;)
Ja najbardziej :P
Skarga: wszystko mnie denerwuje. WSZYSTKO.
A poza tym jestem bezczelnie egoistyczna, po drugie mam wrazenie, ze moja bezinteresowna zlosliwosc mi niebawem zaszkodzi... :?
-
O cholera, zaraz napiszê na gg do wszystkich osób z forum, które mam na li¶cie i zacznê obgadywaæ arktyczn±, bo wychodzi na to, ¿e tylko ja tego nie robiê :( :( :(
Za¿alenia:
1) Arktyczna jest chyba specjalnie tu wbudowana, ¿eby ludziom psuæ humor. Jak mo¿na kompletnie olewaæ wszystkie uwagi na swój temat i uwa¿aæ, ¿e wszyscy siê uwziêli na biedn± ma³pkê zupe³nie bez powodu?!
2) Z³o¶liwo¶æ wypowiedziana przez arktyczn± do jakiego¶ forumowicza - ok. Z³o¶liwo¶æ forumowicza do arktycznej - "czy wy wszyscy musicie mnie tak obgadywaæ za moimi plecami?!" @$@$^@%&$@
3) Zepsu³y mi siê moje dobre philipsowe s³uchawki! <rozpacz> (nie dzia³a lewa) Jeszcze wczoraj po po³udniu, jak pomanewrowa³em trochê kablem lewa s³uchawka dzia³a³a i jak siê cz³owiek za du¿o nie rusza³ to w spokoju móg³ muzyki s³uchaæ, teraz kombinowanie z kablem ju¿ nic nie daje :(
4) Nie mam pieniêdzy na nowe s³uchawki.
5) Mamy w mie¶cie ok. 3 sklepy ze sprzêtem, elektronik± itd. W ¿adnym nie ma s³uchawek dousznych ;o
6) Jest gor±co, duszno, parno, nic siê nie chce.
-
3) Zepsu³y mi siê moje dobre philipsowe s³uchawki! <rozpacz> (nie dzia³a lewa) Jeszcze wczoraj po po³udniu, jak pomanewrowa³em trochê kablem lewa s³uchawka dzia³a³a i jak siê cz³owiek za du¿o nie rusza³ to w spokoju móg³ muzyki s³uchaæ, teraz kombinowanie z kablem ju¿ nic nie daje :(
4) Nie mam pieniêdzy na nowe s³uchawki.
mam to samo:( tylko tyle ¿e musia³am kupiæ jakiekolwiek bo nie prze¿y³abym...posz³am na ³atwiznê i taniznê...a i tak nie mam z czego ¿yæ
a tu wyjazd na woodstock czeka #-o
-
3) Zepsu³y mi siê moje dobre philipsowe s³uchawki! <rozpacz> (nie dzia³a lewa) Jeszcze wczoraj po po³udniu, jak pomanewrowa³em trochê kablem lewa s³uchawka dzia³a³a i jak siê cz³owiek za du¿o nie rusza³ to w spokoju móg³ muzyki s³uchaæ, teraz kombinowanie z kablem ju¿ nic nie daje :(
4) Nie mam pieniêdzy na nowe s³uchawki.
Czemu od razu nowe, to siê chyba da zrobic. Mój wujek co¶ takiego robi, a z tego co wiem, nie jest z zawodu elektrykiem.
-
mam to samo:( tylko tyle ¿e musia³am kupiæ jakiekolwiek bo nie prze¿y³abym...posz³am na ³atwiznê i taniznê...
Ja teoretycznie mam s³uchawki, które by³y w komplecie z empetrójk±, ale... tak z³ych s³uchawek nie mia³em nigdy. Jakie¶ dziwne plastiki, muzyka jest w nich strasznie cicha (i to nie kwestia "volume" na empetrójce, nie nie :P), na dodatek muzyka brzmi jak niezwykle cienki bootleg nagrany na niezwykle cienkim koncercie. Ogó³em - wolê s³uchaæ tylko z prawej s³uchawki philipsowej (chocia¿ wczoraj ju¿ miesza³o mi siê w g³owie), ni¿ z dzia³aj±cych szitów, które by³y w zestawie.
Czemu od razu nowe, to siê chyba da zrobic. Mój wujek co¶ takiego robi, a z tego co wiem, nie jest z zawodu elektrykiem.
S³uchawka jest ju¿ prawie wyrwana, nie da siê z ni± nic zrobiæ.
-
ocipiejê z nudów chyba :| a roboty jak nie by³o, tak nie ma. co¶ czujê, ¿e rozsy³anie cv via net nic nie da i bêdzie trzeba zrobiæ sobie wycieczkê po mie¶cie. ale kiedy to siê stanie, to te¿ nie wiadomo, bo bez norki mojej siê w wroc³aw nie zapuszczam. kurde.
poza tym plany, mimo ¿e s± bardzo klarowne, nie umiej± siê w czasie umiejscowiæ. przez t± zakichan± robotê w³a¶nie :<
i mora³ z tego taki, ¿e wszystko siê jednak krêci wokó³ hajsu psia maæ. ZUA!
aha. i ³±czê siê w bólu z tymi, którym siê popsu³y s³uchawki. mi siê posz³y pieprzyæ parê miesiêcy temu i do dzi¶ siê nie mogê dorobiæ nowych. koszmar. jak gdzie¶ jadê szczególnie. czytaæ w drodze nie mogê bo mi siê spaæ chce od razu a jak nie gra nic to niemi³osiernie nudno i siê ka¿da droga d³u¿y. kocham moje s³uchawki. ka¿de kolejne ;) <3
-
Wszystko i wszyscy siê na mnie uwziêli.. :cry:
A co do s³uchawek Blekrajderze to spróbuj wpisaæ na allegro Creative EP-480 chyba i tam s± takie za 10 z³ co normalnie kosztuj± do 70z³
-
Wszystko i wszyscy siê na mnie uwziêli.. :cry:
Neprawda!
_____________
auaaa :(
-
Pewien pan, obiekt moich dawnych i dawniejszych westchnieñ, którego dawno nie widzia³am okaza³ siê...¿onaty. Mimo, ¿e ¿yczê mu wszystkiego naj to przez sentyment co¶ mnie jakby puknê³o gumowym m³otkiem. Nic nie zabola³o, a jednak niemrawe uczucie dziwno¶ci pozosta³o. heh :roll:
-
Mocna wi¶nia podro¿a³a o z³otówkê :?
-
Mocna wi¶nia podro¿a³a o z³otówkê :?
A Ty ju¿ taki koneser? :mrgreen:
PS. Jakby co to mo¿emy sobie pogadaæ o Mocnych Wi¶niach i innych Mocarnych Knurach tutaj: http://opeth.pl/forum/index.php/topic,368.0.html ;)
-
Muzyki jest za du¿o. W tym piêknej jeszcze wiêcej. :cry:
-
pieknej muzyki jest wiecej... niz muzyki?
-
Stanowczo stanowczo za gor±co :@:
-
pieknej muzyki jest wiecej... niz muzyki?
Dok³adnie. Matematycznemu pojmowaniu mówimy stanowcze nie. :wink:
-
Bosz, ale¶cie namno¿yli tego... Nie chce mi siê czytaæ... I to jest za¿alenie... :P
-
sk³adam za¿alenie na samego siebie, ogólnie ju¿ nic nie rozumiem, najprawdopodobniej jestem idiot±, jutro wyje¿dzam na 2 tygodnie i mam wszystko tam gdzie motylek z dzialu humor.
-
Cholera jasna, za³o¿y³em konto na PayPal SPECJALNIE w celu zap³aty za Brutal Assault. 'Pomoc' na ichniejszej stronie jest beznadziejna i w ogóle wygl±da jakby jej nie by³o. Spêdzi³em ³±cznie parê godzin na czytaniu ich 31-stronicowej umowy. I co siê ostatecznie okazuje? ¯e na li¶cie krajów, w których akceptuj± wp³acanie na konto PayPal z rachunku bankowego za pomoc± przelewu oczywi¶cie nie ma Polski. Jedyny sposób to karta kredytowa, a oczywi¶cie moja Visa Electron nie nadaje siê do p³acenia w internecie i równie¿ PayPal nie akceptuje jej. Jestem wkurzony. :bat: :zly:
-
Jedyny sposób to karta kredytowa, a oczywi¶cie moja Visa Electron nie nadaje siê do p³acenia w internecie i równie¿ PayPal nie akceptuje jej.
Nie ma siê co wkurzaæ, bo to akurat ca³kowicie normalne ;) Nie wiem w jakim banku masz konto, ale mbank oferuje specjalne karty do p³acenia w necie. (Takie fajne prze¼roczyste :P)
-
Jedyny sposób to karta kredytowa, a oczywi¶cie moja Visa Electron nie nadaje siê do p³acenia w internecie i równie¿ PayPal nie akceptuje jej.
Nie ma siê co wkurzaæ, bo to akurat ca³kowicie normalne ;) Nie wiem w jakim banku masz konto, ale mbank oferuje specjalne karty do p³acenia w necie. (Takie fajne prze¼roczyste :P)
Mówisz zapewne o eKarcie. Jednak s± p³atne :| A ja transakcji w internecie dokonujê z czêstotliwo¶ci± 0.5 / 2 lata lub mniej. Zreszt± kij z kartami, bardziej mnie zdenerowowa³ brak mo¿liwo¶ci wp³aty przelewem. :evil:
EDIT: Jeeez, co ja piszê, PayPal mi w g³owie pomiesza³. Powy¿sza czêstotliwo¶æ odnosi³± siê oczywi¶cie do p³acenia _kart±_ w internecie [tzn. jeszcze mi to nie by³o potrzebne albo korzysta³em z uprzejmo¶ci znajomych posiadaj±cych wymagany typ karty].
Hm, czy¿by przysz³a pora siê zaopatrzyæ?... :-k
-
W sumie to mnie to ma³o obchodzi, ale chyba mi siê w monitorze robaki zalêg³y :P Taki ma³y czarny robaczek mi po ekranie chodzi, ale nie mogê go zdj±c, bo jest pod os³onk± :mrgreen: Ale przynajmniej siê ³adnie bawimy, bo on sobie chodzi, a ja kursorem je¿d¿ê pod nim :P
-
W sumie to mnie to ma³o obchodzi, ale chyba mi siê w monitorze robaki zalêg³y :P
:shock: ...chcial zostac gwiazda ekranu ;) (swoja droga, przypomina mi to, jak polowalam na muchy wskaznikiem myszy i klikalam linki widelcem :roll:)
-
Mój ma³y przyjaciel chyba ju¿ sobie poszed³ :C
-
Mój ma³y przyjaciel chyba ju¿ sobie poszed³ :C
A mo¿e _odszed³_. Po otrzymaniu solidnej dawki promieniowania i zbombardowaniu elektronami :P
-
Chyba jednak nie, bo przed chwil± Go widzia³em C:
-
W³±cz mu Wormsy, mo¿e siê uto¿sami z którym¶ z bohaterów :]
-
W sumie to mnie to ma³o obchodzi, ale chyba mi siê w monitorze robaki zalêg³y :P Taki ma³y czarny robaczek mi po ekranie chodzi, ale nie mogê go zdj±c, bo jest pod os³onk± :mrgreen: Ale przynajmniej siê ³adnie bawimy, bo on sobie chodzi, a ja kursorem je¿d¿ê pod nim :P
A, to to sa te piksele! :D Jeden najwyra¿niej uciek³ :D 8) :mrgreen:
-
Aha, to s± uciekniête piksele, ju¿ bêde wiedzia³ na przysz³o¶æ :) A nie gryz±? :P
-
A nie piksele...? Jak nie piksele, to te no... dioptrie! (znacie Detektywa Inwektywa? :D) :mrgreen:
Skończcie offtopować, plz --Minder
-
podziel siê kto¶ ze mn± internetem :( przeprowadzka fajna rzecz, ale ile mo¿na czekaæ na durn± neostradê, zachcia³o mi siê mieszkaæ na bezludziu
-
Nie mam w domu mleka ani soków. A woda mineralna na wykoñczeniu :shock: Umrê, to pewne.
Chocia¿, w Metrze pisali, ¿e na upa³y najlepsza gor±ca herbata :roll: A Metro ma zawsze racjê... No to pijê herbatkê, ech.
-
Chocia¿, w Metrze pisali, ¿e na upa³y najlepsza gor±ca herbata :roll:
Oszku*wa :mrgreen: Jak na moje to herbata wysusza, nawet ta w garnulkach :P
-
Chocia¿, w Metrze pisali, ¿e na upa³y najlepsza gor±ca herbata :roll:
Oszku*wa :mrgreen: Jak na moje to herbata wysusza, nawet ta w garnulkach :P
Najlepsza jest gor±ca kawa zbo¿owa, podobno marki "Turek", ale wolê "Anatola". :)
-
No ja te¿ lubiê zbo¿ówki, ale na upa³y? :-k Chyba, ¿e na zimno, i rozpuszczona w samym mleku :)
Jutro o ósmej mam jechac do Czêstochowy :roll: Nieciekawa z mojeje strony perspektywa, ale biorê laptopa i Inernet bêde mo¿e mia³, telefoniczny, ale do sprawdzenia Ukochanego Forum i ewentualnie maila wystarczy :)
----------------
No to siê ¿egnam :) Nie spa³em dzisiaj, wiêc podró¿ mam nadziejê minie szybko :mrgreen:
A Wy, cieniasy, jeszcze ¶picie :P ;)
-
Chocia¿, w Metrze pisali, ¿e na upa³y najlepsza gor±ca herbata :roll:
Oszku*wa :mrgreen: Jak na moje to herbata wysusza, nawet ta w garnulkach :P
Najlepsza jest gor±ca kawa zbo¿owa, podobno marki "Turek", ale wolê "Anatola". :)
Mówisz? To znaczy, ja Anatola nie lubiê, za bardzo ma smak tej torebki a nie kawy zbo¿owej co w ¶rodku ;) Za to jestem ogromn± fank± "Inki", serio, uzale¿niona(m) jak od kawy zwyk³ej :] Muszê spróbowaæ, chocia¿ przysz³a dostawa p³ynów na szczê¶cie dzisiaj.
Za¿alenie - ca³a jestem umazana bia³ym czym¶ (mo¿e byæ, ¿e ma¶ci±) i mam tego nie zmywaæ do jutra... Ca³e plecy i przód. A gêbê takim bezbarwnym. Fuj!
-
Dlaczego, dokroæset, niektórzy 'nie rozumiom muzyki'... :smutek: Jak wyt³umaczyæ rodzinie, ¿e _nie mogê s³uchaæ ciszej_... Mam wra¿enie, ¿e dla nich co¶ takiego jak ambitna muzyka nic nie znaczy i nie s³ysz± wszystkich tych subtelnych, a jednocze¶nie najpiêkniejszych, d¼wiêków w, ot choæby, Manes... :roll:
-
Bo kole¶ drze ryja ^^' (It's the end of the DAAAAAAAAAAAAAAAAAY) U mnie jest "wy³±cz tê ¶mieciarkê" przy Opeth, ale siê ju¿ przyzwyczai³am :)
-
A ja chyba mam zbyt dobre serce, bo jak nie jestem sama, s³ucham na s³uchawkach :P
-
A ja chyba mam zbyt dobre serce, bo jak nie jestem sama, s³ucham na s³uchawkach :P
To mimo wszystko nie to samo... Szczególnie w przypadku np. drone doom'u i innych brzmieñ, gdzie d¼wiêki basowe odgrywaj± du¿± rolê. Muzykê trzeba czuæ ca³ym cia³em [i nie tylko!], a nie jedynie s³uchaæ... Zreszt± to oczywiste :)
Tak czy inaczej coraz bardziej zakup porz±dnych [pe³nych, a nie dousznych!] s³uchawek wydaje siê nieunikniony...
-
Muzykê trzeba czuæ ca³ym cia³em [i nie tylko!], a nie jedynie s³uchaæ...
Co nie znaczy, ¿e rodzice czy s±siedzi te¿ chc± i musz± j± czuæ ca³ym cia³em :P Poza tym na dobrych s³uchawkach mo¿na wychwyciæ niuanse, których nie us³yszysz na g³o¶nikach choæby by³y rozkrêcone jakby mia³y zaraz pêkn±æ :]
-
Jak nie jestem sam to s³ucham na g³o¶nikach, ale cicho, nawet bardzo cicho, wiêc niemo¿liwe jest wychwycenie jakich¶ niuansów, smaczków. U mnie prawdziwe s³uchaniu muzyki zaczyna siê wieczorem, jak w³±czam empetrójkê i wk³adam w uszy (fe, jak to brzmi!) s³uchawki.
Aha - i przy³±czam siê do ludzi z niewymiarowymi uszami. ;p Ja niewymiarowe mam lewe ;p
-
Nad ranem (ok. 4) była przecudna burza. Lało, grzmiało i błyskało. Miodzio. Problem polega na tym, że od tamtej pory nie ma prądu i nie wiadomo kiedy będzie :(
Na domiar złego kończy mi się bateria w lapciaku.
Jeszcze numer pogotowia energetycznego wiecznie zajęty :?
-
Nad ranem (ok. 4) by³a przecudna burza. La³o, grzmia³o i b³yska³o. Miodzio.
Do Krakowa zawita³a oko³o godz. ósmej, skutecznie mnie budz±c i od tej pory nie uda³o mi siê zasn±æ :x
Na domiar z³ego koñczy mi siê bateria w lapciaku.
Mojej siê w ogóle nie da ³adowaæ ani nawet z zasilacza uruchamiaæ komputera. W poniedzia³ek jedzie do serwisu, drugi raz w ci±gu tego miesi±ca. Zreszt± pisa³em ju¿ o tym, powtarzam siê, a fe.
-
Apropo burzy, to w Czêstochowie nie¼le pi*ga³o wczoraj, nawet ze dwa pioruny uderzy³y niedaleko. No ale za to jest dzisiaj ch³odnawo :)
-
W Bielsku burz te¿ ostra. Sam nie widzia³em, bo jak ¶piê po 9 browarach to ma³o co mo¿e mnie obudziæ (;P), ale dziewczyna mówi³a, ¿e trwa³o to bardzo krótko, a peruny wali³y czasem z czêstotliwo¶ci± 5 na sekundê!
-
u mnie te¿ by³a burza.. mocno nawala³o.
¬le mi. Idê na festiwal ale tak serio to mi siê nie chce :(
Nikt mnie nie kocha i w ogóle lipa.
-
Nie lubie weekendow :/ W ogole nienawidze miec wolnego czasu... :?
Edit: gupi niusletter z gothic.pl: Mortiis na CP... ](*,) <emo>
-
Duszno porno i gor±co ;/
Poza tym wczoraj by³a fajna burza i widzia³em j± z daleka i j± goni³em samochodem ale mi uciek³a :(
-
Poza tym wczoraj by³a fajna burza i widzia³em j± z daleka i j± goni³em samochodem ale mi uciek³a :(
Ciesz siê, jecha³am kiedy¶ w mega-burzê i uwierz, mijanie samochodów z ga³êziami wgniecionymi w maskê stoj±cych na poboczu to ¿adna radocha ;P
-
Wy mieli¶cie burzê, a ja nie. A przyda³aby siê jaka¶ w nocy, bo dawno nie by³o, a mo¿e po burzy co¶ by siê zmieni³o, nie by³oby tak duszno, tak ciê¿ko i przyt³aczaj±co.
edit: I zawsze po zakoñczeniu sezonu LOST w internecie by³ filmik z wpadkami, nieudanymi scenami itd (¶miesznie by³o). Trzeci sezon skoñczy³ siê ju¿ dawno a o wpadkach nikt nie s³ysza³.
-
Wy mieli¶cie burzê, a ja nie. A przyda³aby siê jaka¶ w nocy, bo dawno nie by³o, a mo¿e po burzy co¶ by siê zmieni³o, nie by³oby tak duszno, tak ciê¿ko i przyt³aczaj±co.
A my mieli¶my burzê i nadal jest jak by³o (duszno, ciê¿ko i przyt³aczaj±co). Twoja teoria siê nie sprawdza ;)
-
Druga teoria brzmi "mo¿e jak przed burz± by³o duszno, to po burzy bêdzie jeszcze gorzej" ;)
-
A w ogóle, to lata³am dzi¶ z matk± chyba z 3 godziny albo wiêcej po sklepach w poszukiwaniu prostej rzeczy - stroju k±pielowego (jadê na jaki¶ sp³yw kajakowaty za tydzieñ, to siê mo¿e w sumie przydaæ :P). Oczywi¶cie mama mi siê obkupi³a, ja celu nie wykona³am :? Za to uda³o mi siê zrealizowaæ parê celów pobocznych tudzie¿ wcale-nie-celów, czyli bluzki sztuk 3 i sanda³ki trekkingowe (¶liczne i piêkne, tylko, ¿e niebieskie i do niczego nie pasuj± : >). A kostiumu bêdê za¶ po mie¶cie szukaæ :roll:
-
Mam obuoczne zapalenie spojowek ;( (taaa... czerwony z niebieskim ladnie wyglada, ale nie na moich zalepionych biednych oczach :()
btw: tak mi sie przypomnial nawiedzony pan Tombak i jego wywar z dzdzownic... ide kopac robaki, khekhekhe ;>
-
Najnowsze dzie³o Stworów bêdê móg³ przes³uchaæ dopiero wieczorem, bo w³a¶nie wychodzê :( :P
-
Albo comiesiêczny wyci±g bankowy mnie oszwabi³, albo kupowa³am/p³aci³am za co¶, o czym nie pamiêtam (?), bo piêæ na piêæ bankomatów odmówi³o mi wyp³aty :( i nie mia³am jak kupiæ przefajoskiej kosmetyczko-apteczki turystycznej, a jutro w góry i by³aby jak znalaz³ :?
-
Albo comiesiêczny wyci±g bankowy mnie oszwabi³, albo kupowa³am/p³aci³am za co¶, o czym nie pamiêtam (?), bo piêæ na piêæ bankomatów odmówi³o mi wyp³aty :( i nie mia³am jak kupiæ przefajoskiej kosmetyczko-apteczki turystycznej, a jutro w góry i by³aby jak znalaz³ :?
A za co prze¿yjesz w górach? ;)
-
Wyprawy w góry sponsoruje tatu¶ :wyszczerz: (o ile nie wystêpuj± w za du¿ej ilo¶ci i czêstotliwo¶ci, jak zesz³ej jesieni na przyk³ad). Ale w ca³y górski szpej zaopatrujê siê za w³asne lub prawie-w³asne (tj. 'podrasowane' przez babcie/ciocie) fundusze :)
-
Moje górskie zakupy też przekroczyły oczekiwania :?
W dodatku szwankują mi słuchawki do grajka szyjonośnego :(
-
Nie idê na pokaz...odwo³any z powodu ¿a³oby narodowej :( w sumie racja...
-
¿a³oby narodowe to hobbu naszego rz±du.
-
No ale powiedz czy w obliczu takiej tragedii jest to nieuzasadnione.
-
Ja nie mam nic przeciwko takim postêpowaniom...w³a¶nie wychodzi³am z domu, kiedy siê dowiedzia³am o odwo³anych seansach. Uzasadnione jest to zw³aszcza ¿e mia³a lecieæ jakas komedia.
-
[bulwers mode=on]
No ale powiedz czy w obliczu takiej tragedii jest to nieuzasadnione.
ale jakiej tragedi? Codziennie ginie 15 osób na drogach, czyli w ci±gu tych 3 dni zginie 45 osób a to wiêcej ni¿ tam. Popatrzcie lepiej co wichura zrobi³a! Jakie szkody! Ci poszkodowani dostan± mnóstwo kasy (z tego co Jarek mówi³ to 100 tys. zl z rz±du!!!!! chore! ) Wkurwia mnie to strasznie ,a dla ludzi którzy stracili domy, ca³e gospodarstwa idzie 2mln z³! Robi± tragedie z autobusu tylko i wy³±cznie ,¿eby nie mówic o katakli¼mie na którym zarobi± dziêki ¿a³obie. Poza tym gdyby to nie bylaby pielgrzymka, ¿a³oby by nie by³o bo to nie pierwszy raz! ahh
[bulwers mode=off]
sorry jak kogo¶ urazi³em :/
-
Wyla³am na klawiaturê kubek kawy :( nie dzia³a :( I znów muszê siedzieæ u mamy :/ I znów bêdzie wycieczka o now± klawiaturê :/ damnit :/
-
Spróbuj poczekaæ a¿ wyschnie. Dodatkowo mo¿esz powyd³ubywaæ klawisze i przetrzeæ conieco w ¶rodku. Po osuszeniu powinna dzia³aæ... [mój kolega kiedy¶ wyla³ colê i te¿ pocz±tkowo nie funkcjonowa³a, lecz potem wszystko wróci³o do normy]
-
Ja j± rozkrêci³am, wytar³am i z³o¿y³am... dzia³a tylko Enter :/ a ju¿ na pewno jest sucha :/
-
A gdyby¶ spróbowa³a przetrzeæ spirytusem kr±¿ki pokryte foli± aluminiow±, które znajduj± siê pod klawiszami i dotykaj± p³ytki monta¿owej [wywo³uj±c styk na niej]? Sam± p³ytkê te¿...
-
Hm, my z bratem* wylali¶my kiedy¶ na klawiaturê kufel mleka :mrgreen: By³oby weso³o, gdyby nie to, ¿e klawiatura nale¿a³a do laptopa :P Rozkrêcanie, wycieranie, suszenie, czekanie... ale dzia³a :)
*-brat mnie popchn±³, a rozmieszczenie obiektów przeno¶nych oraz umeblowania doprowadzi³y do zaistnia³ej sytuacji :P
-
[bulwers mode=on]
No ale powiedz czy w obliczu takiej tragedii jest to nieuzasadnione.
ale jakiej tragedi? Codziennie ginie 15 osób na drogach, czyli w ci±gu tych 3 dni zginie 45 osób a to wiêcej ni¿ tam. Popatrzcie lepiej co wichura zrobi³a! Jakie szkody! Ci poszkodowani dostan± mnóstwo kasy (z tego co Jarek mówi³ to 100 tys. zl z rz±du!!!!! chore! ) Wkurwia mnie to strasznie ,a dla ludzi którzy stracili domy, ca³e gospodarstwa idzie 2mln z³! Robi± tragedie z autobusu tylko i wy³±cznie ,¿eby nie mówic o katakli¼mie na którym zarobi± dziêki ¿a³obie. Poza tym gdyby to nie bylaby pielgrzymka, ¿a³oby by nie by³o bo to nie pierwszy raz! ahh
[bulwers mode=off]
sorry jak kogo¶ urazi³em :/
mo¿em pod³a, ale siê zgadza. codzieñ gonie ile¶ osób ale 'halo' jest tylko od czasu do czasu. ja siê pytam, jak przprowadzana jest 'selekcja' czyja ¶mieræ jest bardziej wa¿na i nale¿y j± odpowiednio nag³o¶niæ a czyja mniej?
-
IMO to chodzi o to, ¿e w jednym miejscu, w jednym czasie zginê³o tyle osób.
A ja nie mam do¶wiadczeñ z wylewaniem na klawiatury p³ynów ;/ Co najwy¿ej mo¿na by w niej znale¼æ okruszki bu³ek, ciastek i innych takich rzeczy.
-
IMO to chodzi o to, ¿e w jednym miejscu, w jednym czasie zginê³o tyle osób.
ja nie widzê ró¿nicy, czy ginie 50 osób w jednym miejscu, czy w 50 ró¿nych.
-
Ale mo¿e prezydenci (bo to oni og³aszaj± ¿a³obê narodow± chyba, nie?) widz± jak±¶ ró¿nicê. Tu zginie dwoje ludzi, tam czworo, a tu naraz dwadzie¶cia. Ja nie wiem, ja tego nie rozumiem, te¿ nie podoba mi siê ta ¿a³oba narodowa na pokaz, tylko w pewnych momentach, ale có¿ z tego.
-
IMO to chodzi o to, ¿e w jednym miejscu, w jednym czasie zginê³o tyle osób.
ja nie widzê ró¿nicy, czy ginie 50 osób w jednym miejscu, czy w 50 ró¿nych.
Ró¿nica jest taka, ¿e tam jecha³y osoby z PIELGRZYMKI, a wiêc babcie us³ysz± ,¿e Lechu dobry i dba o wiarê i bêdzie mia³ poparcie
-
A ja tak przyziemnie i egocentrycznie: ale mi zle... :( i zimno. I w ogole beznadzienosc jakas mnie dopadla.
-
no do¶æ ujowo :? a pomy¶leæ, ¿e do pe³ni szczê¶cia tak niewiele brakuje k'wa :[
-
Jest tak zle, ze nawet narzekac mi sie nie chce :roll:
A poza tym znajoma mnie wkur...wia. Spotkam na ulicy to poczestuje czyms ciezkim :[ (tak, zaluje, ze raczej nie spotkam w najblizszym czasie)
-
no do¶æ ujowo :? a pomy¶leæ, ¿e do pe³ni szczê¶cia tak niewiele brakuje k'wa :[
prosze nie odbierac jako atak ale..
skarze sie na uzywanie slow typu 'ujowo' i 'ku¼wa'.. jezyk polski jest pelen pieknych przeklenstw, ktore, co stwierdzam z wielka przykroscia, mlodiez bezczesci powyzszymi ekwiwalentami
-
skarze sie na uzywanie slow typu 'ujowo' i 'ku¼wa'.. jezyk polski jest pelen pieknych przeklenstw, ktore, co stwierdzam z wielka przykroscia, mlodiez bezczesci powyzszymi ekwiwalentami
Hoho! Zgadzam siê w stu procentach! Ta³atajstwo pozapomina³o o takich niezapominajkach jak dokroæset, motyla noga, u kaduka, na psa urok, psiakrew, psiako¶æ, kij w oko, dokroæset fur beczek, ³obuz, urwis, gagatek, taki owaki, paskudak, hultaj, ³apserdak i wielu innych :evil:
[prowokacja: kto da wiêcej? :mrgreen:]
djdioda: do kroæset. Jak ju¿ piszemy ³adne polskie przekleñstwa, to chocia¿ poprawnie :P
-
a rzyæ Ciê nie boli? :P
-
Spali³em siê dzisiaj na rêkach, ramionach i pysiu i mnie piecze. Poza tym giez mnie w palec uk±si³ i mam do¶æ mocno napuchniêty i swêdzi jak cholera.
-
Dziwne grypo-/zapaleniousznopodobne sensacje zdrowotne, które kaza³y mi (oraz mej doborowej i cudownie lojalnej ekipie - dziêki :) ) odpu¶ciæ sobie Turbacz i schodziæ w doliny okaza³y siê fa³szywym alarmem i teraz ¿al mi siedzenie ¶ciska, zaraza :/
-
Luz, poniesiesz nastêpnym razem gitarê przez ca³± trasê, to Ci przebaczymy :P ;)
-
Przede mn± ostatni weekend wolno¶ci - w ¶rodê do pracy ;/
ps: post 1666 :mrgreen:
-
ps: post 1666 :mrgreen:
a dr¿yjcie narody :P
-
Jadê sobie na rowerze po zakupy, w uszach gra ekstatyczna piosenka, gapiê siê w niebo i prawie odp³ywam, a tu nagle po prawej rêce ³azi mi olbrzymi krzy¿ak :zgroza: oczywi¶cie dosta³am napadu histerii, zeskoczy³am/spad³am z roweru ma³o nie wpadaj±c pod nadje¿d¿aj±ce auto i ogólnie ca³y nastrój szlag trafi³ :? gwoli wyja¶nienia - jestem arachnofobiczk±, wiêc widz±c/czuj±c na sobie paj±ka wy³acza mi siê zdrowy rozs±dek. Nie, ¿ebym co¶ mia³a do paj±ków jako takich, ale moja do nich sympatia jest wprost proporcjonalna do dziel±cej mnie od nich odleg³o¶ci - im dalej, tym lepiej. Brrr.
-
Ja lubiê tylko jednego, ale to pajonk - pan pajonk Borys Nabijew :mrgreen:
-
Arachnofobia - okropna rzecz. A co gorsza, w salce prób [która znajduje siê w piwnicy], zrobi³y siê paj±ki. Z ma³ymi o cienkich odnó¿ach [nibynó¿kach? :wink:] jeszcze nie taki problem - one s± prze¿ywalne, choæ poziom adrenaliny mimo wszystko wzrasta, gorzej z np. takim jaki niedawno mnie w salce ugo¶ci³. Siadam za instrumentem, a tu obok na ¶cianie taki czarny niema³y obrzydliwy. I co takiemu zrobiæ? Zebra³em siê w sobie [to naprawdê nie jest ³atwe!] i postanowi³em go zmia¿d¿yæ plastikowym pude³kiem po twinie [które to odró¿nia³o siê od innych przedmiotów tym, ¿e jego d³ugo¶æ by³a wiêksza, choæ i tak za ma³a...]. Oczywi¶cie chybi³em i szelma spad³a, znajduj±c nastêpnie kryjówkê za g³o¶nikiem... Na szczê¶cie w planach jest gruntowne sprz±tanie ca³ego pomieszczenia. Ale na pewno nie ja bêdê odsuwa³ kolumnê...
Ech, ludziom siê takie opowie¶ci wydaj± zabawne, a to jednak jest paskudny defekt psychiczny :/
aibrean, wspó³czujê, bo wiem co to znaczy... :|
-
Kasowanie kont botów z "Viagra Order" (to dopiero, co? Zakon Viagry... mam na to ¶wiadków (albo raczej jednego ¶wiadka ;) ), szkoda, ¿e screena nie zrobi³em ;p), które masowo siê rejestruj± w jednej chwili (dzi¶ 4 czy 5) nie nale¿y do moich ulubionych zadañ administratorskich na Ambasadzie.
-
i postanowi³em go zmia¿d¿yæ plastikowym pude³kiem po twinie [które to odró¿nia³o siê od innych przedmiotów tym, ¿e jego d³ugo¶æ by³a wiêksza, choæ i tak za ma³a...]. Oczywi¶cie chybi³em i szelma spad³a, znajduj±c nastêpnie kryjówkê za g³o¶nikiem...
Po prostu je ignoruj, zabijanie paj±ków przynosi pecha ;]
Rozwali³em sobie buty do grania. Mam dziurê na wylot w podeszwie. I kto by siê spodziewa³, ¿e oryginalne wietnamskie buty firmy 'Trace' tak szybko siê rozpadn± ;]
-
Rozwali³em sobie buty do grania. Mam dziurê na wylot w podeszwie. I kto by siê spodziewa³, ¿e oryginalne wietnamskie buty firmy 'Trace' tak szybko siê rozpadn± ;]
A w co grasz? :mrgreen:
Co do butów, to przekona³am siê w tym roku ostatecznie do markowych po tym jak moje zamszowe Reeboki po kortowiadzie by³y tak uwalone t³ustym b³ockiem, ¿e nie by³o widaæ ani kawa³ka ich prawdziwego jestestwa, a szorowa³am je w ci±gu nastêpnej doby kilka razy. I co? Wygladaj± dalej jak nówki, tylko musia³am je potraktowaæ past± do czarnego zamszu, bo trochê przyblak³y w paru miejscach po tym szorowaniu ;]
-
Szukam mieszkania w Warszawie... Bielany/¯oliborz... i najlepiej mi³ych wspó³lokatorów :>
-
Rozwali³em sobie buty do grania. Mam dziurê na wylot w podeszwie. I kto by siê spodziewa³, ¿e oryginalne wietnamskie buty firmy 'Trace' tak szybko siê rozpadn± ;]
A w co grasz? :mrgreen:
We wszystko ;]. Kosza, nogê, siatê... ostatnio g³ównie w to pierwsze. Natomiast dzisiaj odkrylem, ¿e moje buty maj± w³a¶ciwo¶ci samogoj±ce. Podeszwa rozwali³a mi siê graj±c w kosza, a ¿e wieczorem mialem mecz w nogê, za³ata³em j± plastrem i ta¶m± klej±c±. Okaza³o siê, ¿e ca³o¶æ w cudowny sposob zmiesza³a siê z piaskiem, zespoli³a z gum±, stwardnia³a i but prawie przesta³ byæ dziurawy :mrgreen:
Swoj± drog±, nie tak dawno rozwalila mi siê te¿ pi³ka do kosza, wiêc kupilem sobie now±, bie¿nikowan± (http://www.allegro.pl/item218765199_streetball_nie_do_zdarcia_pilka_kipsta_nowa.html) :twisted:
-
Ja kiedy¶ gra³em w kosza ostro. Treningi w szkole mieli¶my, rozgrywaj±cym by³em. Ale mi siê znudzi³o. A w siatê uwielbiam graæ, a nie gram ostatnio (na piasku), bo siê ludzie porozje¿d¿ali i nie ma z kim, poza tym z pogod± jest nie za bardzo :(
-
Swoj± drog±, nie tak dawno rozwalila mi siê te¿ pi³ka do kosza, wiêc kupilem sobie now±, bie¿nikowan± (http://www.allegro.pl/item218765199_streetball_nie_do_zdarcia_pilka_kipsta_nowa.html) :twisted:
Ej, fajna, lansiarska. Ale w swoim ¿yciu zora³am na asfalcie kilkana¶cie najró¿niejszych modeli i ju¿ nie wierzê w pi³ki "nie do zdarcia" ;)
-
Swoj± drog±, nie tak dawno rozwalila mi siê te¿ pi³ka do kosza, wiêc kupilem sobie now±, bie¿nikowan± (http://www.allegro.pl/item218765199_streetball_nie_do_zdarcia_pilka_kipsta_nowa.html) :twisted:
Ej, fajna, lansiarska. Ale w swoim ¿yciu zora³am na asfalcie kilkana¶cie najró¿niejszych modeli i ju¿ nie wierzê w pi³ki "nie do zdarcia" ;)
Jak na razie wydaje siê byæ kuloodporna, poza tym nie wiedzieæ czemu ka¿dy musi j± dok³adnie obmacaæ zanim zacznie graæ ;]
-
Kryzys, kryzys. Kryzys! :< Taki wewnêtrzny, no.
i jeszcze, ¿eby mi by³o mi³o, nowa strona :roll:
-
Nie lubie miec urozmaiconego zycia :< Znaczy: nie podoba mi sie moje, ktos chce sie zamienic?
-
pfff ... kupi³em tak grube struny do gitary, ¿e krowe by mo¿na na nich uwi±zaæ... efekt jest taki, ¿e gitara brzmi jak bas, a ja musze wydaæ kolejne 30 PLN. Ale ze mnie noob :blady:
-
ewentualnie mozesz zaczac grac jazz lub zestroic sie o ilestam tonow nizej ;)
-
Jadê do Gdañska ;| Trzymajcie za mnie kciuki ;]
-
Szlag mnie trafia, jak ktos wlacza na rondzie kierunkowskaz w strone 'do srodka' :[ Czasem mam wrazenie, ze ludzie robia to celowo, zeby mnie zdenerwowac (bo ciagle nie moge uwierzyc, ze zdarzaja sie az takie tlumoki)
O koreczkach sledziowych juz nie napisze...
-
Mój ojciec przez ronda je¼dzi ¶rodkiem, denerwuje mnie to strasznie, bo sam dobrze wiem, jak powinno siê je¼dziæ (wszak ostatnio mia³em egzamin na prawko, co prawda nie zdany, no ale)
Po³owa wakacji minê³a... Czujê siê, jakby drugiego lipca urwa³ mi siê film i dopiero niedawno na powrót zacz±³em kontaktowaæ.
Co prawda przerobi³em pierwsz± (z dwóch) ksi±¿ek do pierwszej klasy z liceum. Teoretycznie, jakbym jeszcze wiêcej siedzia³ nad tym to móg³bym przerobiæ wiêcej, ale po prostu wiêcej mi siê nie chce.
-
Mój ojciec przez ronda je¼dzi ¶rodkiem, denerwuje mnie to strasznie, bo sam dobrze wiem, jak powinno siê je¼dziæ (wszak ostatnio mia³em egzamin na prawko, co prawda nie zdany, no ale)
:roll: sk±d ja to znam...gdy by³am w Szwecji pewien Imbecyl który by³ naszym "kierowc±" bez prawa jazdy ¶cina³ ka¿de mo¿liwe rondo przez które mo¿na by³a przejechaæ po prostej, wprawiaj±c w os³upienie statecznych i spokojnych Szwedów.
Wpis nie radosny: (pe³en irytacji) mój olewatorski stosunek i ignorowanie g³upich babskich zgrywek powoli chyba zacznie dobiegaæ koñca. Jako¿, ¿e bab± nie jestem, tak nienawidzê dziwnych samiczych zachowañ. Jest to Agressor post...( dla jednostki która jest Oaz± spokoju tak ja ja :mrgreen:, to bardzo nieprzyjemna sprawa ) idê siê wy³adowaæ :bat:
-
To by³ bardzo, bardzo z³y dzieñ.
-
jak jeste¶cie bardzo g³odni, nigdy nie jedzcie czego¶ co jest gor±ce i chrupi±ce (sensu spieczone). Ja tak dzisiaj zrobi³em i moje podniebienie przypomina poligon wojskowy, a jedyne co jestem w stanie prze³kn±æ to zimny jogurt :zgroza:
-
Ja jem zazwyczaj j.w. :-P
a do tematu eh...tylko ja potrafie przerobic dwuletnia rocznice w klotnie :(
-
Jest mi ¼le, niedobrze, smutno, jestem z³y, wkurzony, nie chce mi siê nawet u¶miechn±æ (bo i do kogo i po co?), czuje siê niefajnie.
I wcale w³a¶nie nie marudzê.
-
Uderzenie pi³k± pos³an± z woleja zafundowa³o mojej ga³ce ocznej krótk± wycieczkê do mózgu. Ca³e szczê¶cie lewa po³owa ¶wiata przesta³a ju¿ byæ zamglona i teraz oko boli mnie ju¿ 'tylko' przy ruszaniu ;/
-
Uderzenie pi³k± pos³an± z woleja zafundowa³o mojej ga³ce ocznej krótk± wycieczkê do mózgu. Ca³e szczê¶cie lewa po³owa ¶wiata przesta³a ju¿ byæ zamglona i teraz oko boli mnie ju¿ 'tylko' przy ruszaniu ;/
A³æ :?
Jest mi ¼le, niedobrze, smutno, jestem z³y, wkurzony, nie chce mi siê nawet u¶miechn±æ (bo i do kogo i po co?), czuje siê niefajnie.
:goodman:
Zaspana jestem. Nie mog³am spaæ w nocy :( A jak zasnê³am mia³am majaki opisane w innym w±tku..
-
Przede mną jakieś trzy tygodnie wyrwane z życiorysu. Będzie miło, jeśli znajdę przynajmniej mieszkanie przez ten czas...
-
Spêdzi³am dwie ostatnie noce u babci. Wczoraj zabi³am przed snem 5 komarów, ale naturalne, ¿e w tak duzym domu by³o ich wiêcej. I skoro by³am calutka przykryta, to komar i tak musia³ ugry¼æ mnie w czo³o! :D Najgorsze jest to, ¿e s³ysza³am go nad g³ow± i jak tylko zapala³am ¶wiat³o, to znika³ :P W domu najczê¶ciej polujê, dopóki nie zabijê :D
-
powrót z domu i zryty beret..i psycha do naprawy, ca³y mechanizm obronny poszed³ na spacer w pole:( nawet nie do lasu. brak konsensusu brak wsparcia i zrozumienia. ¬le ogólnie :bialaflaga:
-
Brutal Assault siê zbli¿a, a mi nie wraca ochota na black i ostre granie ogó³em :roll: Mam nadziejê, ¿e nie skoñczy siê na zadowoleniu jedynie z Katatonii i Saturnusa... :|
-
Kilka dni internet chodzi³ tak, ¿e je¿eli ju¿ po kilku minutach forum mi wesz³o, to jakiegokolwiek tematu czytaæ nie mog³em, bo dalej, ni¿ na stronê g³ówn± wej¶æ siê nie da³o. Oprócz tego podczas rozmów na gg wiadomo¶ci je¶li w ogóle dochodzi³y to z opó¼nieniem, nie mo¿na siê by³o dogadaæ i ogólnie by³o ¼le. Teraz dzia³a nie¼le, ale zobaczymy, jak bêdzie wieczorem.
No i Polki przegra³y wszystkie trzy mecze :(
I ogólnie jestem trochê zdenerwowany.
-
Pewnie sie powtarzam, ale: ludzie mnie denerwuja :/ (Tak, gdyby nie ludzie, to swiat bylby piekny)
-
Pierwszy dzieñ w drugiej pracy mnie zabi³ - czujê siê jakby przepuszczono mi mózgownicê przez pralkê z wy¿ymark± :zgon: (ale za to pozna³am zasady wspó³pracy polskich firm z IBM oraz dowiedzia³am siê co to takiego LAN :lol: pocieszam siê, ¿e mózg jak miêsieñ - pierwszy dzieñ ostrej wyrypy owocuje zakwasami, potem jest tylko lepiej :)) Bogini, chyba zosta³am optymistk±... x)
-
Kurde, pobrudzi³em siê krwi± w³asn±.
-
Pewnie sie powtarzam, ale: ludzie mnie denerwuja :/ (Tak, gdyby nie ludzie, to swiat bylby piekny)
Gdzie tam Kas ;P
Woodstock siê skoñczy³, a oprócz fajnych wspomnieñ (i kilku pami±tek [razem z kobit± moj± wygl±dali¶my jak chodz±ce reklamy Opetha ;P]) przywioz³em ostre przeziêbienie, nie ma to jak przeciekaj±cy namiot! :/
-
Us³ysza³am ostatnio od pewnej osoby( która generalnie wiêkszo¶æ rzeczy bezpodstawnie krytykuje z wyj±tkiem siebie) ¿e to zacne forum jest k±cikiem osób niespe³nionych i czym¶ w rodzaju forum matrymonialnego :foch:
Miomo, ¿e generalnie sie tym nie przejê³am to od razu wyskoczy³am ¿e to g*** prawda....
i smutno mi siê zrobi³o.
brrrych jak mnie ostro wkur*** jak jakie¶ pod³e gryzonie plot± takie bzdury nie udzielaj±c siê :gniew2:
przeca to bzdura!
-
A poda³a jakie¶ znacz±ce argumenty dotycz±ce tej opinii? Za³o¿ê siê, ¿e nam zazdro¶ci ¿e wszyscy ¿yjemy w dobrej komitywie - jaki zespó³ taki fanclub.
Nikt do mnie nie dzwoni w sprawie pracy. Nienawidzê czekaæ na co¶, co mo¿e nie nast±piæ. Gdyby ju¿ wszystko posz³a nie tak, to trafiê do mojej podstawówki ucz±c gimnazjalistów (ciekawe ilu z nich pó¼niej spotkam pod mostem z Arizon± w ³apach :/). No, ale to przynajmniej moja szko³a.
-
O, mam gor±czkê...
Jak ja nienawidzê gor±czki...
-
A poda³a jakie¶ znacz±ce argumenty dotycz±ce tej opinii? Za³o¿ê siê, ¿e nam zazdro¶ci ¿e wszyscy ¿yjemy w dobrej komitywie - jaki zespó³ taki fanclub.
w³asnie o to chodzi, ¿e nie poda³a ¿adnych konkretnych argumentów. Damniemam, ¿e opinia ta jest porównaniem do innego forum na którym czêsto padaj± niewyszukane teksty.
A to forum nie ma sobie równych moim zdaniem :wyszczerz:i bêdê siê tego trzymaæ...¿ebym jeszcze mia³a czas tu pisaæ...
A teraz idê do pracy zarabiaæ pieni±dze $)
:królowa:
-
a ja jestem dumny z mojej niespe³nionej osoby i nie wstydzê siê tego, ¿e udzielam siê na forum matrymonialnym
za to internet mi siê wiesza :|
-
a ja jestem dumny z mojej niespe³nionej osoby i nie wstydzê siê tego, ¿e udzielam siê na forum matrymonialnym
No w³a¶nie, u¶miech na twarz i samozadowolenie :)
Tymczasem dalej czekam na zamówione farbki... :roll:
-
Znów szara rzeczywisto¶æ, moje stopy s± jakby mi po nim walcem je¼dzili, chodê z max prêdko¶ci± 1km na godzine :P
-
brrrych jak mnie ostro wkur*** jak jakie¶ pod³e gryzonie plot± takie bzdury nie udzielaj±c siê :gniew2:
królewno, nie denerwuj siê tak, bo korona Ci zleci :]
co by nie by³o, ¿e offtop. czas mi siê w robocie d³u¿y, jak potrzaskany, a inwentarki w ¶mierdz±cych nieraz mieszkaniach s± pasqdne :/
-
Cholera, akurat _dzi¶_ musieli wy³±czyæ pr±d na parê h, gdy akurat siê pakujê na BA. Na szczê¶cie wszystko ju¿ wróci³o do normy.
-
a, jeszcze jedno. skar¿ê siê na zak³amanych 'b³êkitnej krwi' :] bo najpierw siê g³upio ¶miej± i przyznaj± racjê a potem nagle wyznaj±, jak ich co¶ tam wkur*** :]
edit:
lepszy pod³y gryzoñ, ni¿ ¶winia po¶cigowa.
-
chyba bedzie kac jutro
-
A ja stwierdzi³em, ¿e walczê z kacem przez ca³± noc :) Ostatnio siê budzi³em trzy razy, ¿eby uzupe³niæ p³yny, a rano nic mi nie by³o :) A do tego wstajê sobie potem elegancko o 9:00 :)
-
sol ja czekam az wytrzewijee i potem ide spac zeb kaca nie bylo :P
-
Gard³o mnie napieprza, gor±czka trzyma, a ja do roboty chcê bo ma³o kasy, ehhh...
-
a, jeszcze jedno. skar¿ê siê na zak³amanych 'b³êkitnej krwi' :] bo najpierw siê g³upio ¶miej± i przyznaj± racjê a potem nagle wyznaj±, jak ich co¶ tam wkur*** :]
edit:
lepszy pod³y gryzoñ, ni¿ ¶winia po¶cigowa.
:foch: wypraszam sobie...
Offtop: osoby niezwi±zane z moim wcze¶niejszym postem uprasza siê o nie zawieranie g³osu w plugawy sposób, szczególnie je¿eli tre¶æ owych plugastw jest pod moim adresem. KONIEC
Wczoraj o ma³y w³os a zapomnia³abym o urodzinach mojej mamy :fuuj: i nie zarobi³am prawie ¿adnych pieniêdzy :(
i ju¿ mi sie nie chce i¶æ do pracy dzisiaj...wcale a wcale [-X
PS: djdioda proszê o korektê jêzykow± bo trochê odmienny stan miesza mi literki :wink:
:królowa:
-
a, jeszcze jedno. skar¿ê siê na zak³amanych 'b³êkitnej krwi' :] bo najpierw siê g³upio ¶miej± i przyznaj± racjê a potem nagle wyznaj±, jak ich co¶ tam wkur*** :]
edit:
lepszy pod³y gryzoñ, ni¿ ¶winia po¶cigowa.
:foch: wypraszam sobie...
Offtop: osoby niezwi±zane z moim wcze¶niejszym postem uprasza siê o nie zawieranie g³osu w plugawy sposób, szczególnie je¿eli tre¶æ owych plugastw jest pod moim adresem. KONIEC
rotfl. a wypraszaj sobie do woli. a g³os bêdê zabieraæ, wtedy, kiedy bêdê mia³a ochotê. forum publiczne w koñcu :]
a jak prawda kole w oczy, to ju¿ nie mój problem.
-
Tak tylko trochê to nie jest miejsce na to...tu siê dyskutuje a nie obra¿a :roll:
takie rzeczy to na priv jak ju¿ co¶.
-
w³a¶nie, ¿e nie na pw. rzucasz rêkawicê to siê nie dziw, jak potem ni± obrywasz.
swoj± drog± - albo jeste¶ tak bezczelna, albo g³upia, albo za g³upi± masz mnie. nie ¿yczê sobie hase³ o "pod³ych gryzoniach" itp w mojej obecno¶ci. bo obie wiemy, o kogo chodzi.
-
Dziecko uspokój siê :shock:
a co Ty musisz kogo¶ broniæ?? nie pod Twoim adresem by³ komentarz nie Ty go powiedzia³a¶ i nie o Tobie wogóle by³ ten post wiêc po co sie burzysz??
A bezczelna jestem i zdania o gryzoniach nie zmeniê i osoby o których by³a mowa o tym wiedz±.
i nie ¿adna rêkawica bo to nie by³a twoja rozmowa i nie o Tobie.
NIe chce mi siê w ten sposób z kimkolwiek rozmawiaæ. NIE jest to miejsce na to.
chyba ¿e ktos wdzieli osobny w±tek na potyczki... :mrgreen:
-
Dziecko uspokój siê :shock:
sama siê uspokój. my¶lisz, ¿e rok Ciê nobilituje i damê robi? na koronê uwa¿aj lepiej.
a co Ty musisz kogo¶ broniæ?? nie pod Twoim adresem by³ komentarz nie Ty go powiedzia³a¶ i nie o Tobie wogóle by³ ten post wiêc po co sie burzysz??
a czy ja gdzie¶ zaznaczy³am, ¿e pod moim? czytaæ ju¿ nie potrafimy? a broniæ bêdê, bo mam tak± ochotê.
A bezczelna jestem i zdania o gryzoniach nie zmeniê i osoby o których by³a mowa o tym wiedz±.
i nie ¿adna rêkawica bo to nie by³a twoja rozmowa i nie o Tobie.
lol. a czy rozmowa musi byæ o mnie, ¿eby mia³a prawo zabraæ g³os w niej? no b³agam Ciê. poza tym nie udawaj potem fajnej kole¿anki, jak dupe za plecami obrabiasz. tak, w stosunku do owego "pod³ego gryzonia" jak i forumowiczów. zak³amanie kipi z Ciebie a¿.
NIe chce mi siê w ten sposób z kimkolwiek rozmawiaæ. :mrgreen:
nikt Ci nie ka¿e rozmawiaæ. wielce ura¿ona teraz. pfff.
-
Uderz w stó³, a no¿yce siê odezw±...
Proszê to skoñczyæ, bo bêdê ci±³.
-
Nie lubiê, jak kto¶ na forum urz±dza sobie rozmowy, które móg³by przeprowadziæ via priv/gg/tlen/mail (patrzcie ile mo¿liwo¶ci!). To jeden wpis adekwatny do ksiêgi Skarg i Za¿aleñ.
Drugi to taki, ¿e nie cierpiê, jak kto¶ mnie zdenerwuje tak, ¿e trzês± mi siê rêce.
-
a ja nie lubiê, jak kto¶ non stop marudzi.
-
Jadê na obóz adaptacyjny i zaczynam siê powa¿nie denerwowaæ, jak tak przejrza³am galeriê i forum tego¿ (oraz wys³ucha³am opinii rodziny oraz znajomych ;) )... co ja najlepszego robiê #-o albo zj***ê sobie psychikê (tydzieñ na outsidzie, wyobcowana po¶ród "z³otej/elitarnej m³odzie¿y" o elitarnych rozrywkach i zgo³a egalitarnych gustach - muzycznych i innych) albo w±trobê (piêæ dni chlania, dwa leczenia kaca...). Niech kto¶ mnie uszczypnie, bo sama nie wierzê, ¿e siê zdecydowa³am... :?
-
Fukk, czujê siê coraz gorzej :/
Nie ma to jak kichaæ i kaszleæ na raz, potem sobie to u¶wiadomiæ i kichaæ, kaszleæ i ¶miaæ siê na raz ;P
-
Jadê na obóz adaptacyjny i zaczynam siê powa¿nie denerwowaæ, jak tak przejrza³am galeriê i forum tego¿ (oraz wys³ucha³am opinii rodziny oraz znajomych ;) )... co ja najlepszego robiê #-o albo zj***ê sobie psychikê (tydzieñ na outsidzie, wyobcowana po¶ród "z³otej/elitarnej m³odzie¿y" o elitarnych rozrywkach i zgo³a egalitarnych gustach - muzycznych i innych) albo w±trobê (piêæ dni chlania, dwa leczenia kaca...). Niech kto¶ mnie uszczypnie, bo sama nie wierzê, ¿e siê zdecydowa³am... :?
Zosia chyba sama w to nie wierzysz. Mieszankê dostaniesz, bo tak zawsze jest, poznasz nowych ludzi, a piæ wcale nie musisz :)
-
Fukk, no i moje lenonki przysz³y, ale cholera ze skrzywionym noskiem :[
-
Ojj, bêdzie negatywny komentarz do aukcji :P
-
Bêdzie neutralny, je¶li bez problemów mi je wymieni na 'dzia³aj±ce' ;]
-
Jestem pogryziona jak nie wiem co. Przez komary, tak wyj±tkowo. Je¿eli na jednym kolanie mam 10 b±bli (bo parê mi ju¿ zniknê³o), to wyobra¼cie sobie ile mam ich w sumie na ca³ym ciele :> I spali³am siê jako¶ dziwnie w prostok±ty i trójk±ty, tak matematycznie.
W ogóle to piszê, ¿eby by³o, bo nie mam na co narzekaæ ;)
-
Chcê nad morze!!! A nie mam namiotu i ogólnie nie wiadomo, co siê dzieje.
-
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: ognicho planowane od miesi±ca nie wypali³o przez ten pieprzony deszcz!!!!!!yyrghhhhhhhhdnfk, :evil: :evil: :evil: :evil: fuck, a mia³o to byæ po¿egnalne ognicho... :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: idê upiæ siê sama :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Jest mi wyj±tkowo okropnie. Praca marzeñ zdaje siê nie wypali³a, perspektywy nawet "na chwilê" nie napawaj± mnie szczê¶ciem i optymizmem, przyjaciele wyjechali, pewnie siê teraz dobrze bawi±. I pustka, ¿e siê rano nie chce wstawaæ z ³ó¿ka - bo niby po kiego grzyba? Samotno¶æ doskwiera ostro i jeszcze pada.
Czy to tylko mnie nic $^&* nie wychodzi?
-
Ech... zawsze jest dok³adnie tak samo: kupujê bilet na koncert zespo³u, którego muzykê uwielbiam, przez 3 miesi±ce ¿yjê tylko tym koncertem, no i w koñcu jest, przez te 2 godziny jestem jakby w innym ¶wiecie, ale koncert mija bardzo szybko i muszê znowu wróciæ do tego pustego parszywego ¿ycia. To takie przygnêbiaj±ce :(
-
Marudy, marudy!
Nie dzia³a³ mi internet od pi±tku (a ojciec nie chce daæ siê przekonaæ, ¿eby siê przenie¶æ). Naprawdê to nie jest zbyt wygodne, gdy chce siê wej¶æ na forum, sprawdziæ pocztê, porozmawiaæ z lud¼mi, czy poczytaæ wiadomo¶ci. Nie po to p³acimy za internet, ¿eby co jaki¶ czas go nie by³o.
Cholera.
No! :D
-
wróci³em z dwudniowego pobytu we wroc³awiu by³o ¶wietnie ale znów szara rzeczywisto¶æ ...w dodatku straci³em bardzo du¿± sumê pieniêdzy w tym miesi±cu a do tego mam d³ugi
-
Argh, jeszcze tylko pó³tora miesi±ca, jeszcze tylko pó³tora miesi±ca, jeszcze tylko pó³tora miesi±ca, jeszcze tylko pó³tora miesi±ca i skoñcz± siê te wieczne scysje o okruszki na stole, niepodlane kwiatki oraz za ma³o grzeczny i mi³y ton g³osu :? :evil: wyprowadziæ siê! odwiedzaæ dom raz na miesi±c w najlepszym razie, ³apn±æ paczkê z wy¿erk± autorstwa macochy i spadaæ z powrotem do Kraka! Wolno¶ci chcê! [-o<
-
jeszcze będzie pięknie :cry: ja opuszczam starych za dwa tygodnie =]
-
Jeszcze zatêsknicie ;D
-
aaa tam, prêdzej oni za mn± :P zw³aszcza tata, jak posiedzi sam w domu 5 dni w tygodniu przez miesi±c (macocha pracuje w Warszawie i przyje¿d¿a na weekendy). Jak siê czasem ¿remy o duperele, to mu wrednie wygarniam, ¿e ju¿ nied³ugo zostanie sam i bêdzie na pewno niesamowicie szczê¶liwy jak mu nikt nie bêdzie ¶mieci³/zaniedbywa³ kwiatków/przypala³ patelni/odburkiwa³ :twisted:
-
Popieram aibrean. Zawsze jak mi się zdarzało zatęsknić i przyjeżdżałem do domu, to szybko mi się odechciewało. Tak niestety czasem bywa. Jak rodzice pojmą, że trzeba wyluzować, to dopiero wtedy może być fajnie.
Moje zażalenie: jeszcze tylko dwa tygodnie wakacji :(
-
Za oknem idealna pogoda - chmury, szaro, gdzie¶ 22 stopnie, wieje ch³odny wietrzyk - a ja nie mogê i¶æ siê pow³óczyæ po polach z Tenhi w uszach, bo goni± mnie deadline'y t³umaczeniowe (40 stron czystego maszynoznwastwa na poniedzia³ek) i muszê p³aszczyæ siedzenie przed monitorem ca³y dzieñ :( ech...<wzdech>
-
Popieram aibrean. Zawsze jak mi się zdarzało zatęsknić i przyjeżdżałem do domu, to szybko mi się odechciewało.
Ależ ja wcale nie twierdzę, że zatęskni na dłużej niż 2-3 dni :]
-
Też racja ;)
Zażalenie na dzisiaj: Wszelkie instalatory linuksowej wersji Neverwinter Nights nie dość, że zbytnio nie chcą działać, to jeszcze ignorują dodatki Shadows of Undrentide + Hordes of the Underdark oraz Kingmaker :mad: Albo raczej CDProjekt nie kwapił się, żeby wydać to w formie kompatybilnej z angielskimi wersjami :? Kingmaker to w ogóle jest jakoś dziwnie spakowany, bo nie ma plików *.cab ani nic w tym stylu. Grumrufrugrumru :gniew2: Jedynym wyjściem pozostaje chyba zainstalowanie wszystkiego na windowsie i przekopiowane na Linuksa. Problem jednak w tym, że komp brata wylądował w serwisie. Diagnoza: uszkodzona płyta główna. Czas rekonwalescencji: 2-4 tygodni. Pozostaje mi chyba tylko VMWare :P
-
nie mogê nigdzie znale¼æ roweru, który chcia³abym kupiæ - miejski, o w±skich ko³ach, z koszyczkiem z przodu, koniecznie czerwony albo ¿ó³ty :(
-
nie mogê nigdzie znale¼æ roweru, który chcia³abym kupiæ - miejski, o w±skich ko³ach, z koszyczkiem z przodu, koniecznie czerwony albo ¿ó³ty :(
Dziwne, bo moja macocha naby³a bez problemu w³a¶nie taki, o jakim piszesz, bordow± holenderkê z koszyczkiem, w pierwszej lepszej katowickiej rowerowni (niestety nie znam namiarów :( ).
-
ja bym jeszcze chcia³a, ¿eby on nie kosztowa³ 600z³ :?
-
Nie mam pomys³u na ¿ycie.
Kurcze czemu Winiary nie pomy¶la³y, ¿eby zrobiæ taki pomys³. Maj± "Pomys³ na spaghetti co¶ tam", "..na kurczaka z bananami i szczypiorkiem", to czemu nie na ¿ycie.. To by siê dobrze sprzedawa³o chyba..
-
Dwa za¿alenia:
-chora jestem
-przez ca³y weekend nie by³o netu w akademiku
Ale za to siê wyle¿a³am i mi trochê przesz³a choroba, nie bêdê mocno smarkaæ jutro w pracy ;]
-
Uwsteczniam siê...
-
Nie mam pomys³u na ¿ycie.
Nie tylko Ty.
A w weekend (jak dobrze pojdzie) mam malowanie w pokoju, ogolnie nie mam czasu, we wrzesniu sie wyprowadzam z Krk i na sama mysl o tym niedobrze mi sie robi, na dodatek nie do konca rozumiem, jak to jest z wfem na UW (jakie haslo? jakie zetony? O_o)
Na dodatek od poczatku tygodnia, jak tylko rusze sie z domu na plaze (wreszcie znalazlam jakas sensowna), to mi sie pogoda psuje.
-
Nie mam mieszkania (skoñczê pod mostem w Trouniu), nie mam pieniêdzy, myszy mi siê w domu zalêg³y, a pustki w lodówce (Pustki, hehe, pustka jest form±, a forma pustk±), nie mam po co ¿yæ! I w³osy mi siê nie b³yszcz±, a mojej siostrze siê b³yszcz±, a ona mi mówi, ¿e to dlatego, ¿e czesze, a moje czesad³o wrzuci³a w pod³ogê (mam dziury w pod³odze, tam siê da wszystko wrzuciæ, ale w drug± stronê, czyli wyci±gn±æ, siê nie da), i co ja mam zrobiæ? Aparat mi jeszcze prawia rozwali³a (nie wierzcie m³odszemu rodzeñstwu!), a ten aparat to w po³owie jest mój, bo druga po³owa matki (mog³a po³owê matki znisczyæ). I ogólnie nic mi nie wychodzi, a matka sobie wymy¶li³a, ¿e na kajaki chce jechaæ. proszê bardzo, ale JA TU UMIERAM i nikogo nie obchodzi.
(zna kto¶ jaki¶ skup ludzkiego miêsa?)
-
Pod mostem w Toruniu jest ca³kiem fajnie, tylko ostatnio siê od kinderów zalêg³o ;)
Kobieta mi marudzi i poprawki siê zbli¿aj±, a ja nic nie wiem, nie umiem i dalej nie mam pomys³u :/
-
Kobieta mi marudzi i poprawki siê zbli¿aj±, a ja nic nie wiem, nie umiem i dalej nie mam pomys³u :/
Jeste¶my w bardzo podobnej sytuacji absent ;|
-
Wredny dzień dzisiaj. Kochanie mi się czymś struło :( Poza tym los jest złośliwy i nic mi nie wychodzi - wszystko idzie nie tak, jak powinno. Przykłady: przed chwilą mama przyniosła do spróbowania eksperymentalny kompot, do którego zamiast zwykłego octu dała ocet winny - nie da się tego pić. I dziesięć wielkich słoików tego :? Brat zjadł na śniadanie to, co chciałem zjeść na obiad (pół wczorajszej lazanii). Drukarko-kopiarka w biurze nie chce współpracować z Linuksem. Smsy muszę posyłać dwa razy, bo za pierwszym razem zamiast wysłać, to skasuję. Niech już będzie poniedziałek.
-
Rodzi mi siê przeziêbienie, fuck. A jutro muszê byæ zdrowy... :roll:
-
W±troba zaczê³a mnie bardzo bolec. Ciekawe od czego :D
-
W±troba zaczê³a mnie bardzo bolec. Ciekawe od czego :D
HBV? :P
-
W±troba zaczê³a mnie bardzo bolec. Ciekawe od czego :D
Sol, we¼ przystopuj trochê, niech ci ten organ pos³u¿y przynajmniej do osiemnastki :P bo jak na razie to widzê, ¿e robisz wszystko, by tej magicznej daty nie do¿yæ :roll: ;)
-
E tam, nie przejmuj siê, w±troba lubi tak straszyæ, po prostu chce jej siê piæ! ;P
a mo¿e nie powiniwnem tego pisaæ, kiedy¶ pan pies chcia³ mnie poasadziæ na 2 lata + 5 ty¶ grzywny za rozpijanie nieletnich ;P (aktualnie mojej dziwczyny, wtedy jeszcze ani dziewczyny, ani letniej ;P)
-
E tam, nie przejmuj siê, w±troba lubi tak straszyæ, po prostu chce jej siê piæ! ;P
Có¿ za jawna demoralizacja! :mrgreen:
-
Szybka jeste¶ djdzida (;P), nawet nie zd±¿y³em wyedytowaæ posta :D
-
Ja ju¿ od tygodnia nie pijê :)
-
W±troba zaczê³a mnie bardzo bolec. Ciekawe od czego :D
S³oñce... ech zdaje siê ¿e wiesz co powiem, ale powiem jawnie i publicznie i jeszcze raz (bo ju¿ gdzie¶ by³o) nie katuj siebie tak, proszê ja Ciebie. My nie z³o¶liwie, my siê o Ciebie martwiæ Sloñce. Jeste¶ tu dobrem publicznym ( i maskotk± jakoby). I w ogóle :goodman: Obiecaj nam tu, ¿e bêdziesz silnej woli <naciska>.
-
Obiecujê, obiecujê ;)
-
gdzie¶ mi wciê³o sztormiak i wszystkie linki ¿eglarskie :x
-
Jeste¶my w bardzo podobnej sytuacji absent ;|
Nie zosta³o nam, wiêc nic innego jak.. po winku i takich tam. Komandos i 2 ¿ubry za Twoje zdrowie ;)
A szczerze to trochê ostatnio chlejê za du¿o, bo uciekam od tego wszystkiego :/ z³o.. ma³e z³o.
I jeszcze z co¶ z cyklu "Rodzice nie kumaj±, ¿e ja po prostu nie chcê tego studiowaæ" :? Ehh..
-
Jutro z m± lub± wybieram siê na LARP (http://pl.wikipedia.org/wiki/LARP)'a. Ona jako druidka, ja jako (a któ¿ by inny) wiking! ;P A piszê to w ksiêdze skarg, bo jak zwykle wszystko zostawi³em na ostatni± chwilê i mam problem ze strojem. Topór ju¿ sobie zrobi³em, ale nad wdziankiem muszê jeszcze pomy¶leæ :|
-
Ooo ale bym sobie na LARP'a poszed³. Na Toruñ by Night mmm.. Nie gra³em ju¿ kupê czasu, ostatnio tylko chwilê starym wnerwiaj±cym dziadem grabarzem w WH ;) A mam chêæ co¶ poprowadziæ, mojego kochanego Wampirka albo "nowy" (od roku ponad) nabytek, na który ne mam czasu :/ - Neuroshimê.. Na gitarê nie mam czasu, na rpg nie mam czasu, zosta³o mi go trochê dla Pysi mojej i ziomków, a resztê zjadaj± mi studia i lenistwo z robieniem wszystkiego tylko nie tego co trzeba :(
-
Ooo ale bym sobie na LARP'a poszed³. Na Toruñ by Night mmm.. Nie gra³em ju¿ kupê czasu, ostatnio tylko chwilê starym wnerwiaj±cym dziadem grabarzem w WH ;) A mam chêæ co¶ poprowadziæ, mojego kochanego Wampirka albo "nowy" (od roku ponad) nabytek, na który ne mam czasu :/ - Neuroshimê.. Na gitarê nie mam czasu, na rpg nie mam czasu, zosta³o mi go trochê dla Pysi mojej i ziomków, a resztê zjadaj± mi studia i lenistwo z robieniem wszystkiego tylko nie tego co trzeba :(
Kurcze, absent, mo¿e zaczniesz pisaæ za mnie posty, bo mamy prawie tak samo. Nawet na nasze kobiety tak samo mówi± ;]
A ja bym chêtnie pogra³ w Warhammera... A poprowadzi³bym d&d w ¶wiece DragonLancy! :]
Ehhh...
-
A nie ma sprawy Nilf. Moich za¿aleñ zawsze wystarczy na kilka osób :P Dzienn± normê narzekania przekraczam pewnie kilkakrotnie.. A Pysi to pewnie od groma i jeszcze trochê - ale taka jak moja jest jedna ;) hehe.. W sumie to mogê trochê na Ni± ponarzekaæ.. Otó¿.. Ona boi siê ciemno¶ci i innych takich i przez to ciê¿ko j± zabraæ gdziekolwiek na jakie¶ fajne "gwiazdowisko" :P Ale to wszystko przez jej z³ych starszych braci i metalowe dzieciñstwo ;] Dzi¶ mi siê uda³o na chwilkê przynajmniej, mo¿e jej minie lêk, bo ja jako le¶no-nocno-jesienny lub inaczej opethowy cz³owiek po prostu muszê przebywaæ od czasu do czasu w tych w³a¶nie miejscach o takich, a nie innych porach ;)
-
Dokroćset, przeziębienie rozpętało się na dobre, niwecząc część z moich końcowo-sierpniowych planów. Niech to drzwi ścisną... :roll:
-
Z³a noc.
-
Wróci³am znam jeziora przeziêbiona... i jako¶ tak niefajnie jest... :/
-
Czujê siê stary... :/
-
Czujê siê stary... :/
LOL/ZOL
Fizycznie? Psychicznie? Intelektualnie [za du¿o chlania? :lol:]? Rozwiñ :)
-
Jak patrzê ile mam lat to my¶lê, ¿e trzebaby zacz±æ o przysz³o¶ci my¶leæ, a bynajmniej mi siê nie chce. Ja chcê mieæ ca³y czas 20 i mieæ wszystko g³êboko w d...
Ja chcê do mamy!
-
Hm, ja siê nie czujê stary, ale chcia³bym siê dalej rozwijaæ i dorastaæ, a jednak mieæ te 14 lat. Có¿, ¿ycie :)
-
To ju¿ 28 sierpnia ;o Ja nie chcê do szko³y!
W rogu oka pojawi³o mi siê czerwone, jakby zakrwione co¶ i mama mnie powlok³a do okulisty, by³a du¿a kolejka, wiêc wrócili¶my do domu i zaraz znów mnie tam powlecze.
-
Pracujê 7 dzieñ bez przerwy a wolne dopiero w Pi±tek :(
brak si³...w dodatku jestem po ostrza³em rodziców...
-
Nudzê siê na tym obozie zakichanym, no :< stan upojenia alkoholowego jest ca³kiem mi³y, ale nie u circa tysi±ca ludzi o dowolnej porze dnia i nocy ;/ kiepska muzyka dudni±ca pod oknem do czwartej nad ranem te¿ nie poprawia nastroju tudzie¿ chêci do ¿ycia :? przelotne znajomo¶ci to nie moja bajka, nikogo ze swojego gatunku nie spotka³am, wiêc trochê mi tu obco, ogólnie - kicha. A co gorsza, nie mam jak st±d wybyæ w sobotê rano, bo tu g³usza, ¿e g³owa boli - trza siê bêdzie albo ³adnie u¶miechn±æ do którego¶ z organizatorów o podwóz albo zaiwaniaæ z plecakiem 10 km po asfalcie o pi±tej nad ranem :/ bywa³o mi w ¿yciu lepiej, ogólnie rzecz bior±c.
-
Zrobi³ mi siê nagle dó³ 0_0 Byæ mo¿e od s³uchania drone doomu po cze¶ci, ale nie s±dzê :/ Dziwne... szczególnie, ¿e mam ca³kiem niema³o powodów do cieszenia siê... a jako¶ psychika ustawi³a siê ty³em do nich :?
-
Zastanawiam siê czy komukolwiek uda³o siê kiedy¶ kupiæ bilet w katowickiej kasie i nie dostaæ gratis ataku ciê¿kiej kurwicy.
-
pkp?
-
Tak, PKP. W Katowicach chyba nawet nie ma innego dworca :P PKS to jaka¶ popierdó³ka.
-
nie wspomnia³e¶, ¿e to na dworcu ;) a co do kurwicy - mi siê uda³o parokrotnie j± omin±æ jako¶ ;)
-
Wszystko mniê boli, eeehhhh...
-
Nie wiem co jest gorsze - nadchodz±ca wielkimi krokami kampania wrze¶niowa, czy "dni" mojej kobiety.. :-k :kulkaw³eb:
-
Znam ten bol :] Smiem twierdzic ze dla facetow 'te' dni tez bywaja bolesne..
-
Hm, a to czasem nie jest pole do przetestowania swojej 'mêsko¶ci' pod k±tem stanowienia wsparcia psychicznego dla Wybranki [które to wsparcie prawie na pewno bêdzie potrzebne w dalszej wspólnej przysz³o¶ci, prawdopodobnie w du¿o wiêkszym stopniu]?
-
A ja siê zastanawiam, co jest gorsze - mêskie marudzenie, czy moje trudne dni :P 8) :mrgreen:
-
A ja sie tak przyziemnie poskarze, ze zanim poskladam swoj komputer (i przy okazji znowu mu imie zmienie), to zdaze zepsuc ze 2 cudze (wczoraj prawie udalo mi sie zepsuc maszyne siostry). Na dodatek na Mazurach juz jest jesien i marzne :/ (i nasz domowy pies na mnie smarka)
Aha, i nigdzie nie moge znalezc fajnego obiektywu szerokokatnego do Praktiki z mocowaniem na gwint (wszedzie bagnetowe :<)
-
Aha, i nigdzie nie moge znalezc fajnego obiektywu szerokokatnego do Praktiki z mocowaniem na gwint (wszedzie bagnetowe :<)
Bagnet o niebo wygodniejszy przy czêstej zamianie obiektywów, a przej¶ciówka du¿o nie kosztuje ;) Ja u¿ywa³am w Yashice Zenitowego obiektywu, który domy¶lnie te¿ jest na gwint, z przej¶ciówk± w³a¶nie.
-
Bagnet o niebo wygodniejszy przy czêstej zamianie obiektywów, a przej¶ciówka du¿o nie kosztuje ;)
No wlasnie marudze takiemu jednemu panu o przejsciowke :>
A poza tym mam zapalenie spojowek... i dostalam 2 rodzaje kropelek, ble :x
-
Komputer mi siê znowu zepsu³ :[ Nawet nie mogê dysku sformatowaæ! Fukk!
-
Skaleczy³am siê kapselkiem od MarWitu. A podobno to takie zdrowe soki ;P
-
Kto¶ mi ukrad³ wakacje :(
-
Zaci±³em siê z ch³opakami z zespo³u w windzie na 40 minut. Boszsz, co za trauma. :lol:
-
Zazdro¶cili¶cie £y¿wiñskiemu czy jak? ;)
-
Nie, tylko jaki¶ kretyn zdar³ napis, ¿e ud¼wig do 300 kilo. A my razem wa¿yli¶my ze 370. :P
-
dó³, dó³, dó³...
bez kija nie podchod¼ :/
znowu podpuchniête oczy po przebudzeniu...
Dlaczego czasem jest dobrze, a czasem wszystko wali siê w gruzy??
-
Dlaczego czasem jest dobrze, a czasem wszystko wali siê w gruzy??
Zeby byl dobry powod do picia. Albo zeby mozna bylo pieprznac wszystko w cholere i zaczac od nowa.
A mi sie nic nie chce, mam problem ze swoja praca, z promotorem, ze wszystkimi ludzmi, z jakimi sie zadaje. Z nikim nie moge sie dogadac, nawet w kwestii robienia kanapek z pomidorem :/ (i jakos wszystko u mnie ostatnio na "nie" :? wyjatki robie tylko herbacie zielonej)
-
A ja siê muszê po¿aliæ, ¿e we wtorek mam zaleg³e zaliczenie z konwersatorium i niestety nie chce mi siê tego uczyæ (historia Syrii i Libanu XX wiek - same pucze i data na dacie dat± pogania...)
Chyba siê upijê (kaw±?)... Co zrobiæ, ¿eby siê zachcia³o uczyæ? Ma kto¶ jaki¶ skuteczny ¶rodek?
-
Co zrobiæ, ¿eby siê zachcia³o uczyæ? Ma kto¶ jaki¶ skuteczny ¶rodek?
Odciêcie internetu, a w szczególno¶ci dostêpu do forum :mrgreen:
Od wczoraj mnie g³owa boli, sen wyj±tkowo siê nie sprawdzi³ jako lekarstwo :/
-
w Zakopcu deszcz ze ¶niegiem, 2 stopnie, zasypa³o nawet Guba³ówkê (sic!), wiêc o wyprawie na Czerwone Wierchy nie ma co marzyæ nawet :( AccuWeather zapowiada kontynuacjê tej pogody do soboty (kiedy to oczywi¶cie wyje¿d¿amy :?), wiêkszo¶æ muzeów pozwiedzana, teatr Witkacego zape³niony, s³owem - bida z nyndzom :<
-
A ja siê muszê po¿aliæ, ¿e we wtorek mam zaleg³e zaliczenie z konwersatorium i niestety nie chce mi siê tego uczyæ (historia Syrii i Libanu XX wiek - same pucze i data na dacie dat± pogania...)
Chyba siê upijê (kaw±?)... Co zrobiæ, ¿eby siê zachcia³o uczyæ? Ma kto¶ jaki¶ skuteczny ¶rodek?
Jasmin, (chcia³am napisaæ Caress ;) ) mam podobny problem... Jedyna poprawka 19. (z æwiczeñ!), ¿eby skoñczyc ten rok. W zasadzie to zmieniam studia, wiêc nie muszê tego zaliczyæ... Ale jakbym je kontynuowa³a, to mog³abym dostaæ warunek...
To jest profesor-kosa, po³owy roku nie dopu¶ci³ na pierwszy termin, a z tych, co pisali zaliczy³o 15 osób... 4 zaliczy³y z samych æwiczeñ... wiêc jeszcze jakie¶ 100 zosta³o :|
Ju¿ nawet zaczê³am powtarzaæ (uczy³am siê przecie¿ na bie¿±co, inaczej siê nie da³o...), ale jako¶ nie mam ochoty ani motywacji :? :(
-
chory..
-
Taa... wieje, leje... w górach ¶nieg podobno... :|
A¿ by siê chcia³o wtuliæ w ciep³± ko³drê/poduszkê/szalik/p³aszcz/misia... :(
A gdzie piêkna polska jesieñ...? W zasadzie, to mamy teraz jeszcze lato... babie lato... Mo¿e dlatego takie kapry¶ne? ;>
-
Wysz³am dzi¶ tylko na pocztê - zimno, leje, wieje, brrr. Czy to zima ju¿? :?
No i znowu odezwa³ siê mój parszywy na³óg, który zawsze daje o sobie znaæ w zimne i ponure dni - wielka ochota na s³odycze... Grrr...
Czarna, nie muszê ju¿ byæ "caress" :mrgreen:. Jak siê do mnie zwrócisz, to obojêtne, "caress" kojarzy siê mojej kole¿ance z prezerwatywami. Odk±d mi to powiedzia³a, straci³am do siebie szacunek i za³ama³am siê :mrgreen:.
Co do poprawki - szczerze wspó³czujê. Siekiery s± najgorsze i ta dzika przyjemno¶æ, jak± sprawia im ulewanie ludzi. Ja mam z mi³ym panem, który jest na studiach doktoranckich; u¶miechniêtym, przystojnym i w ogóle, ale niestety tak¿e WYMAGAJ¡CYM... A ¿e historia nigdy nie by³a moj± mocn± stron± (wrecz jej nienawidzê, gdy¿ uwa¿am, ze to bezowocne uczyæ siê tylu rzeczy na pamiêæ - to moje osobiste zdanie - wiêkszo¶æ z dat i faktów mo¿na znale¼æ w ka¿dej encyklopedii i gdybym chcia³a wiedzieæ kiedy i dlaczego puczu dokona³ Asz-Sziszakli, to bym poszuka³a w ksi±¿kach ;) ) No ale dobrze, ja tu jêczê, a przecie¿ sama sobie zgotowa³am ten los, bo chcia³am studiowaæ kulturoznawstwo, mam wiêc za swoje. Tak naprawdê, to Leñ przeze mnie przemawia i próbuje mi wcisn±æ, ¿e nie mam ochoty siê uczyæ nawet tego, co mnie interesuje...
Dobrze, ju¿ dobrze, zamykam siê w koñcu, wiem, chrzaniê strasznie, dlatego ju¿ buzia w ciup ;).
Nic nie mówiê.
Ale przynajmniej trochê mi ul¿y³o...
-
po co komu służba zdrowia?? jak to mawia Korwin-Mikke, żaden chory nie woła nigdy "służby zdrowia!". Jeśli nie chcesz żeby po kilkumiesięcznym czekaniu potraktowali cię jak bydło musisz iść prhywatnie. co kraj to obyczaj, a ja będę w plecy o kupę kasy
2] nie wiem jaki jest problem w XXI wieku dostarczyć do klienta sygnał w telefonie... internet chodzi mi jak posiedzenie sejmu; przerwa, przerwa, przerwa...
-
a ja by³em na uzcelni po wpisy i ¿adnego wyk³adowcy nie by³o
-
Dzisiaj rano Bia³ka wyst±pi³a z brzegów podtapiaj±c CH Sfera (metr wody przed wej¶ciem). Tam, gdzie zwykle p³yn±³ w±ski strumyczek, dzisiaj k³êbi³y siê spienione ba³wany. Na szczê¶cie po po³udniu trochê siê uspokoi³o. Niestety wezbrana So³a u¶mierci³a robotnika pracuj±cego przy budowie drogi ekspresowej ¯ywiec-Zwardoñ. A ponoæ dzisiaj mia³o ju¿ nie padaæ...
-
Mam beznadziejny plan: w poniedzialek tylko jedne æwiczenia rano, wtorek wolny, a pi±tek zawalony do 18.15 :/
Poza tym, znowu siê przeziêbi³am i boli mnie gard³o :(
I nie chce mi siê uczyæ :/
-
Ale dobijaj±ca aura... niech kto¶ rozwieje te chmury, ja mam jeszcze wakacje :gniew2: :?. Jak w grudniu za¶wieci s³oñce i bêdzie 25 stopni, to chyba :axe: .
I znowu odechcia³o mi siê uczyæ... w nocy spaæ nie mogê, bo jaki¶ szatan mi siê t³ucze w kominie (urok starych domów :? ), a rano wstaæ nie mogê, bo ciemno jak w d...
-
Mam 10 kotów.
-
Koncert Behemotha ca³kowicie rozmin±³ siê z moim nastrojem [który pozostaje wci±¿ w sferze melancholii...], przez co samopoczucie pogorszy³o siê jeszcze bardziej :(
Ponadto publiczno¶æ by³a wyj±tkowo g³upia, mia³em wra¿enie jakoby wiêkszo¶æ stanowi³y bachory z gimnazjum albo jeszcze m³odsze [bilety by³y za tanie?...], które preferuj± konkursy 'kto zrobi wieksz± wiochê' nad s³uchanie muzyki i dobr± zabawê nieszkodliw± dla innych [a przynajmniej w granicach tolerancji].
Faktu kiepskiego nag³o¶nienia wspominaæ nawet nie trzeba - to siê staje regu³±... Sk±d oni bior± tych akustyków?...
Sam Behemoth zagra³, wg mnie, nieco ja³owo... choæ nie przeczê, ¿e wra¿enie to mog³o byæ spowodowane przez powy¿sze za¿alenia. Pamiêtam jednak poprzedni ich koncert, w tym samym miejscu, podczas którego bawi³em siê wy¶mienicie i który wra¿enia pozostawi³ niesamowite. Za¶ dzi¶... :smutek:
Wszystko to przypieczêtowuje fakt, i¿ mam do³a... :cry:
-
Sk±d oni bior± tych akustyków?...
Spo¶ród niedobitków, którzy nie wyjechali za granicê :P
Przeziêbi³em siê na dobre :?
-
Jutro mam zaliczenie i pod³y nastrój mnie ogarn±³. Móg³by ju¿ byæ wtorek 11 IX godz. 18:44 :(
-
Mam beznadziejny plan
Ja sobie sama poniedzialki zawalic chce i to na caly rok.
Promotor mnie olewa (o tym juz bylo chyba... zreszta nie tylko mnie). Nadto, jak w piatek przyjechalam do Krakowa, to myslalam, ze zmarnieje, tak tam brzydko (wiec w zwiazku z tym ucieklam stamtad).
Na dodatek dzis kasjerka na dworcu glownym w cesarsko-krolewskim zaskoczyla mnie chamstwem (one potrafia), na co jej odpowiedzialam adekwatnie, ale stwierdzilam, ze sama zaczynam sie staczac... :?
-
za³ozylem konto w ¼ banku ! → i sobie na stronce zmienilem has³o do obs³ugi przez neta, zaopmnia³em i mi zablokowali dostêp. Musze zadzwonic by odblokowali i przypomnieli haslo :mrgreen: co za debil ze mine :mrgreen:
-
Jak to jest, ¿e w jednej chwili czujesz, ¿e masz wszystko, a potem w jednej sekundzie to wszystko tracisz?
Ech, filozoficzny nastrój... A taki nigdy do niczego dobrego nie prowadzi... :/
-
a potem w jednej sekundzie to wszystko tracisz?
...just one second, and I was left with nothing... ;]
-
Otó¿ to, Nilfheim... otó¿ to!
Ale czym¿e jest ¿ycie bez ryzyka? Marn± wegetacj±...
Czy wiêc skazani jeste¶my na pasmo pora¿ek...? :?
-
Ale czym¿e jest ¿ycie bez ryzyka? Marn± wegetacj±...
A nieprawda, bo jest tym, co chcielibysmy miec: zeby wszystko bylo jasne, pewne i w ogole cudowne. A tu dupa, nie ma tak latwo.
: 10 Wrzesieñ 2007, 21:51:30
ME w siatkowce: Polska-Finlandia: 0:3 (http://www.mesiatkarzy.wp.pl/kat,33554,wid,9196720,wiadomosc.html?rfbawp=1189514599.272&ticaid=1471e) :[ ;( Zalosc po prostu. Dupa :<
-
Jestem poci±gaj±cy. Wydajê te¿ inne blu¼niercze odg³osy :? Mutterka faszeruje mnie herbat± z imbirem, czosnkiem z cytryn± i innymi pogañstwami :?
-
ME w siatkowce: Polska-Finlandia: 0:3 (http://www.mesiatkarzy.wp.pl/kat,33554,wid,9196720,wiadomosc.html?rfbawp=1189514599.272&ticaid=1471e) :[ ;( Zalosc po prostu. Dupa :<
A ja my¶lê, ¿e w kontek¶cie polskiej mentalno¶ci dobrze siê sta³o. Dostali po dupach i siê solidnie przy³o¿± do przygotowañ na olimpiadê przynajmniej zamiast zacz±æ my¶leæ "co to nie my". ;]
-
Polska mentalnosc moze, ale... narodowa reprezentacja siatkowki to do tej pory byla jedyna narodowa reprezentacja, z ktorej mozna bylo byc dumnym... :roll:
-
Brave Menel Day jego maæ.
Znów dzi¶ by³a akcja pod tytu³em "masz takie piêkne nogi, ¿e <tu wstawcie dowoln± gadkê w stylu nawiedzony akwizytor>." ¯esz kurde jak tego nie lubiê. Tym razem pan bezczelny, odwa¿ny i z niez³± gadk±. Jestem z³a, oni naprawdê mysl±, ¿e mi wcisn±, ¿e chc± poznaæ moj± osobowo¶æ?
-
Jestem poci±gaj±cy. Wydajê te¿ inne blu¼niercze odg³osy :? Mutterka faszeruje mnie herbat± z imbirem, czosnkiem z cytryn± i innymi pogañstwami :?
Mam to samo, a do pi±tku zosta³o mi jeszcze do poprowadzenia 10h zajêæ. Potem bêdê siê pewnie porozumiewal tylko na migi ;/
-
Jutro poprawka, a mnie siê oczywi¶cie nie chce uczyæ ;]
-
Brave Menel Day jego maæ.
Znów dzi¶ by³a akcja pod tytu³em "masz takie piêkne nogi, ¿e <tu wstawcie dowoln± gadkê w stylu nawiedzony akwizytor>." ¯esz kurde jak tego nie lubiê. Tym razem pan bezczelny, odwa¿ny i z niez³± gadk±. Jestem z³a, oni naprawdê mysl±, ¿e mi wcisn±, ¿e chc± poznaæ moj± osobowo¶æ?
Za mn± tylko robotnicy drogowi gwi¿d¿±... i czasem tacy z budowy jakiej¶ co¶ krzycz± :/
-
To i tak macie dobrze, ja mam szczê¶cie do starszych panów, jeden mi siê kiedy¶ prawie o¶wiadczy³ przy moich rodzicach - podszed³ z kwiatkiem w restauracji, co¶ tam poglêdzi³ bez sensu i pod koniec zostawi³ jeszcze wizytówkê - dziekan na prywatnej uczelni czy jako¶ tak, ogólnie by³o weso³o :lol:
-
No i czeka³aby Ciê ¶wietlana przysz³o¶æ, Gocha!
I nie wiem, kto tu ma gorzej :P
-
Oj tam, ¿eby¶ widzia³a jak on wygl±da³... le¶ne dziadki mnie nie poci±gaj± :mrgreen:
-
To i tak macie dobrze, ja mam szczê¶cie do starszych panów, jeden mi siê kiedy¶ prawie o¶wiadczy³ przy moich rodzicach - podszed³ z kwiatkiem w restauracji, co¶ tam poglêdzi³ bez sensu i pod koniec zostawi³ jeszcze wizytówkê - dziekan na prywatnej uczelni czy jako¶ tak, ogólnie by³o weso³o :lol:
Sk±d ja to znam! Ci±gle mi jakie¶ dziadki prawi± komplementy na przystankach, albo chc± czêstowac pizz± w parku :shock:. <Za³amujê siê>...
Do tego dochodzi molestowanie przez owady... Tak, nie przewidzieli¶cie siê. Raz mnie taki wielki samiec komara zacz±³ obskakiwaæ, powstrzymam siê od szczegó³ów :lol:, innym razem, gdy siedzia³am w ogrodzie, wielki brzêcz±cy ¿uk, "rzuci³ siê" na mnie, lata³ w ko³o obija³ siê o mnie, no masakra! :mrgreen: Przypadków by³o wiêcej, pocz±wszy od muszek owocówek na tym komarze skoñczywszy. Dobrze, ¿e do incydentów z paj±kami nie dosz³o (brrr).
Ogólnie czujê siê ¼le z my¶l±, ¿e przyci±gam tylko starszych panów i robactwo, ale jako¶ ¿yæ trzeba, ech...
-
le¶ne dziadki mnie nie poci±gaj±
a ta postaæ (le¶nego dziadka w wied¼maku) mi siê akurat podoba³a, bardziej oble¶ny ni¿ le¶ny ten dziadek :mrgreen:
no to ja napisa³em dzi¶ 3 exam, jestem w sumie zadowolony, ale narzekam, bo:
- zosta³ mi jeszcze jeden - algebra
- jednego i tak nie zdam, bo æwiczeñ nie mam zaliczonych i pewnie warunek.. ale za to mama siê ucieszy, ¿e siê uczê do czego¶/na co¶/po co¶ :P
-
Grzesiowi gratulujemy :)
Tak, starsze dziadki to plaga, panowie na budowach te¿... Tylko ¿e toto co opisa³am to m³ody, zapewne m³odszy ode mnie ch³opak, cwany, uparty, napalony i z gadk± typu akwizytor (no spróbujcie siê takiego pozbyæ...). I do tego by³ ¶wiêcie przekonany ¿e ja tak± zagubion± sierotk± Marysi± jestem (a to akurat do dzia³u "humor" siê nadaje XD).
-
MP3 player mi zacz±³ umieraæ :cry: Wprawdzie jeszcze dycha, lecz z jego ma³ych p³ucek wydobywaj± siê nieprzyjemne, zwiastuj±ce koniec, d¼wiêki... My¶lê, ¿e jego dni s± ju¿ policzone... :(
-
Do tego dochodzi molestowanie przez owady... Tak, nie przewidzieli¶cie siê. Raz mnie taki wielki samiec komara zacz±³ obskakiwaæ, powstrzymam siê od szczegó³ów :lol:, innym razem, gdy siedzia³am w ogrodzie, wielki brzêcz±cy ¿uk, "rzuci³ siê" na mnie, lata³ w ko³o obija³ siê o mnie, no masakra! :mrgreen: Przypadków by³o wiêcej, pocz±wszy od muszek owocówek na tym komarze skoñczywszy. Dobrze, ¿e do incydentów z paj±kami nie dosz³o (brrr).
Ogólnie czujê siê ¼le z my¶l±, ¿e przyci±gam tylko starszych panów i robactwo, ale jako¶ ¿yæ trzeba, ech...
Jasmin, a nie ubierasz siê przypadkiem na ¿ó³to? :D Jasne/jaskrawe kolory przyci±gaj± owady...
Drummmer, tylko pochowaj go z godno¶ci±... :shock: (jaka piêkna animizacja... :roll:)
-
Do tego dochodzi molestowanie przez owady... Tak, nie przewidzieli¶cie siê. Raz mnie taki wielki samiec komara zacz±³ obskakiwaæ, powstrzymam siê od szczegó³ów :lol:, innym razem, gdy siedzia³am w ogrodzie, wielki brzêcz±cy ¿uk, "rzuci³ siê" na mnie, lata³ w ko³o obija³ siê o mnie, no masakra! :mrgreen: Przypadków by³o wiêcej, pocz±wszy od muszek owocówek na tym komarze skoñczywszy. Dobrze, ¿e do incydentów z paj±kami nie dosz³o (brrr).
Ogólnie czujê siê ¼le z my¶l±, ¿e przyci±gam tylko starszych panów i robactwo, ale jako¶ ¿yæ trzeba, ech...
Jasmin, a nie ubierasz siê przypadkiem na ¿ó³to? :D Jasne/jaskrawe kolory przyci±gaj± owady...
Nie znoszê ¿ó³tego :mrgreen:. Nie, to chyba nie wina koloru... mój dziadek twierdzi, ¿e to pewnie mój zapach je przyci±ga :lol:
-
Kurde, czemu ja siê tak przejmujê niektórymi rzeczami - parê godzin temu zada³am komu¶ g³upie pytanie i do teraz to rozpamiêtujê i mi g³upio ;]
-
Kurde, czemu ja siê tak przejmujê niektórymi rzeczami - parê godzin temu zada³am komu¶ g³upie pytanie i do teraz to rozpamiêtujê i mi g³upio ;]
Miewam tak z ró¿nymi rzeczami i sytuacjami. I potem sobie wytwarzam fa³szywe obrazy 'jak mnie ludzie postrzegaj±'. Czêsto pó¼niej okazuje siê, ¿e ca³kowicie pob³±dzi³em w tych my¶lach 0_O
-
Kurde, czemu ja siê tak przejmujê niektórymi rzeczami - parê godzin temu zada³am komu¶ g³upie pytanie i do teraz to rozpamiêtujê i mi g³upio ;]
Miewam tak z ró¿nymi rzeczami i sytuacjami. I potem sobie wytwarzam fa³szywe obrazy 'jak mnie ludzie postrzegaj±'. Czêsto pó¼niej okazuje siê, ¿e ca³kowicie pob³±dzi³em w tych my¶lach 0_O
Heh, no mam nadziejê, ¿e sen przegoni te g³upie rozwa¿ania, cz³owiek sobie potrafi ró¿ne rzeczy wkrêciæ ;)
-
Nie przejmuj siê, ja mam to samo, a zawsze i tak jest zupe³nie na odwrót. :)
-
Bez obrazy, ale nie macie czym siê przejmoaæ..?
edit: dobra, nie piszê nowego posta, bo bêdzie, ¿e spam, zacytujê tylko to co chcia³em napisaæ o 22:59
Bez obrazy, ale nie macie czym siê przejmoaæ..?
-
Ech, te¿ to znam. Ci±gle pope³niam jakie¶ gafy, w ka¿dym razie ja jestem ¶wiêcie przekonana, ¿e to gafy, ludzie czêsto tego nie zauwa¿aj±, b±d¼ odbieraj± w zupe³nie inny sposób ni¿ ja my¶lê, ale zawsze muszê byæ nienaganna, sto razy pomy¶leæ zanim post±piê choæ jeden krok, przeanalizowaæ wszelkie mo¿liwe kombinacje i rezultaty... ech, ciê¿ko tak ¿yæ, ale to ju¿ taki typ cz³owieka, inaczej nie potrafiê ;). No i ka¿dy swój b³±d postrzegam jako rzecz sto razy straszniejsz± ni¿ jest ni± ona w rzeczywisto¶ci. Czasem mo¿na zwariowaæ :P. No i lepiej rozmy¶la mi siê w samotno¶ci, w¶ród ludzi czasem nie wiem co odpowiedzieæ, najchêtniej wysz³abym i w ciszy zastanowi³a siê nad problemem, tak dziwnie dzia³a na mnie obecno¶æ zbyt wielu osób i nie jest to nie¶mia³o¶æ.
-
Tak a propos bledow popelnianych w zyciu: promotor mnie opieprzyl, powiedzial, ze marnuje sobie zycie, bo nie chce zostac na magisterskich... Czwarta osoba w tym tygodniu, ktora zasugerowala, ze nie wiem, czego chce :roll: (piate miejsce ciagle do wziecia ;P)
-
Czy ja jestem na wy¿szym miejscu ³azienkowymi smsami? :D
Ale ja te¿ mam tak jak wy... Na szczê¶cie staram siê nie my¶leæ o tym... Potem samo przechodzi...
Kufa, uczê siê i uczê i ma³o co z tego pamiêtam... cholera no... ciekawe, czy ja to zaliczê :/
-
A ja mam ju¿ do¶æ.. zda³em 3 egzaminy, zosta³ jeden, najgorszy - ALzGA, czyli Algebra (brr..) Liniowa z Geometri± Analityczn± u profesora doktora schab. Piotra Dowbora od ex-jego Katarzyny D. z telewizji.. Z³o¶liwy Piotru¶ mnie uwali a potem nie dostanê warunku.. Przysz³o¶æ ju¿ w poniedzia³ek.. Siê bojê jak jasna cholera, bo nic nie pamiêtam i mam blokadê psychiczn± przed nauk± tych bzdur :/..
-
Samochód ledwo dojecha³ do Katowic. Dalsz± podró¿ do Wroc³awia odby³em poci±giem. Ale w sumie nie narzekam, bo bardzo mi³o spêdzi³em czas przed przesiadk± :)
-
Ale w sumie nie narzekam, bo bardzo mi³o spêdzi³em czas przed przesiadk± :)
No to narzekasz w koncu czy nie? :mrgreen:
Ja musze siê po¿aliæ, ¿e ostatnio mam parszywy humor :?. Wszystko mnie dobija i nawet mam ju¿ wiêksz± ochotê, ¿eby zaczê³y siê zajêcia na uczelni, ¿eby co¶ sie w koñcu dzia³o, echh :(.
I dlaczego muszê byæ taka pokrêcona? Z jednej strony brak mi towarzystwa, z drugiej jak przychodzi co do czego i mam ju¿ zorganizowany jaki¶ wypad, to cholernie mi siê nie chce z nikim widzieæ :x
Muszê do terapeuty chyba... :(
-
mam blokadê psychiczn± przed nauk± tych bzdur :/..
To jest najgorsze co mo¿e byæ. Koniecznie siê odblokuj. Mia³em tak na I roku z analiz±: przez pierwszy semestr jej nienawidzi³em [wp³yw na to mia³ prowadz±cy oraz trudno¶æ w przystosowaniu do nowego sposobu nauki] i zaowocowa³o to pisaniem poprawki z æwiczeñ w zimie. Wtedy [miêdzy semestrami] postanowi³em, ¿e muszê zmieniæ podej¶cie i jako¶ siê do tego przedmiotu przekonaæ [nie, zeby od razu go lubiæ, ale ¿eby przynajmniej by³ obojêtny]. Dziêki temu na koniec semestu drugiego mia³em zaliczenie na 5.0 :mrgreen:
Powodzenia w nauce i zaliczaniu...
-
Przeparadowa³am z rozpiêtym rozporkiem spódnicy z ty³u przez miasto. Rz±dzê. Najlepsze ¿e zorientowa³am siê dopiero w pracy... na szczê¶cie przed zajêciami.
-
£a³, to musia³ byc widok... ;) A nie spad³a Ci...? ;)
A ja nie mam wcale blokady do nauki... Po prostu mózg ludzki nie jest w stanie ogarn±æ TAKIEGO ogromu wiedzy z takiej dziedziny jak± jest histologia... Synapsy mi siê poprzepalaj±... :D Nie to, ¿e tak sie przyk³adam... Koncentracjê mam przez godzinkê, dwie... A potem ju¿ wszystko jest tylko stekiem bzdur...
A zaliczenie zale¿y od dobrego humoru sprawdzaj±cego - upierdoli tylko 0,25 a mo¿e od razu ca³y punkt? :/
-
Nie spad³a, bo by³a zapiêta na guzik... By³am rano na tyle niedospana, ¿e zapomnia³am, ze oprócz guzika istnieje jeszcze zamek :/
-
Myszoskoczki mi siê pogryz³y :((( Do krwi.. Znaczy jeden pogryz³ 2 pozosta³e. Jeden mia³ zakrwawione ko³o ³apki, a drugi przegryzion± wargê i ca³y pyszczek we krwi :( Teraz trwa kara, czyli Isolation Years dla tego gryz±cego..
-
Jutro wesele. Trzy dni do ty³u: pi±tek w drodze, sobota na weselu i w niedzielê droga powrotna z Czêstochowy, z której piszê.
-
jak juz polubi³am t± Warszawê to trzeba by³o sie zbieraæ i wracaæ do domu :( szkoda, no i w sumie bêdzie mi te¿ brakowaæ niektórych ludzi z radia (oprócz wydawcy oczywi¶cie)....:( :( :(
-
Myszoskoczki mi siê pogryz³y :((( Do krwi.. Znaczy jeden pogryz³ 2 pozosta³e. Jeden mia³ zakrwawione ko³o ³apki, a drugi przegryzion± wargê i ca³y pyszczek we krwi :( Teraz trwa kara, czyli Isolation Years dla tego gryz±cego..
A jakiej s± p³ci? Je¶li samce, to walki o dominacje s± normalne. Moje myszki te¿ siê gryz³y, wiem co¶ o tym. Ale to samiczki s± :D
A ja siê ¿alê, ¿e nic mi do g³owy nie wchodzi i nie wierzê w to, ¿e zaliczê. Jaki jest wiêc sens w ogóle próbowaæ to zaliczaæ? :/
-
A ja siê ¿alê, ¿e nic mi do g³owy nie wchodzi i nie wierzê w to, ¿e zaliczê. Jaki jest wiêc sens w ogóle próbowaæ to zaliczaæ? :/
Zawsze trzeba próbowaæ, bo a nu¿ siê uda? ;)
Wiem, ¿e niektórzy ludzie praktykuj± co¶ takiego, ¿e w sytuacji kiedy siê nie "naumiej±", to nie id± na egzamin/zaliczenie. Ale ja zawsze uwaza³am to za g³upotê - idê nawet, gdy mi siê wydaje, ¿e nie umiê.
Id¼ i zalicz, wierzymy w ciebie :)
-
Heh, ale Wy nie macie pojêcia co to jest... histologia. Z ksi±¿ki dla studentow medycyny. Koby³a ponad 500 stron, gdzie ka¿de zdanie jest naszpikowane niewyobra¿aln± wiedz± :|
I w dodatku, co to kogo, qfa, obchodzi? :/
Poza tym mój przyjazd do Kraka siê oddali³ znacz±co, bo kumpela w rzeczony zlotowy ³ikend wyje¿d¿a... Chyba, ¿e bym przyjecha³a z innym terminie... :/
-
Jutro ostatni egzamin kampanii wrze¶niowej.. najstraszniejszy i najbardziej nie do zdania.. ALzGA. Nie wiem czy siê cieszyæ czy p³akaæ :?
-
Drugi dzieñ walki o mieszkanie :/
-
Heh, ale Wy nie macie pojêcia co to jest... histologia. Z ksi±¿ki dla studentow medycyny. Koby³a ponad 500 stron, gdzie ka¿de zdanie jest naszpikowane niewyobra¿aln± wiedz± :|
I w dodatku, co to kogo, qfa, obchodzi? :/
Poza tym mój przyjazd do Kraka siê oddali³ znacz±co, bo kumpela w rzeczony zlotowy ³ikend wyje¿d¿a... Chyba, ¿e bym przyjecha³a z innym terminie... :/
Rozumiem, rozumiem, ale ciê to nie usprawiedliwia :>, masz zdaæ :P, bo jak nie to :bat: dam upust swoim sadystycznym zdolno¶ciom :mrgreen:
-
Jasmin, ju¿ siê nie mogê doczekaæ... chêtnie przyjadê do Krakowa za tydzieñ :P
A go¶æ i tak uwali³ 100/120 osób... ciekawe, ile teraz przepu¶ci... Czasem wystarczy³oby trochê dobrej woli... A oni strasznie siê czepiaj± wszystkiego... :?
-
Czasem wystarczy³oby trochê dobrej woli... A oni strasznie siê czepiaj± wszystkiego... :?
Mo¿e dostaj± za to prowizje? :mrgreen: . Najbezpieczniej chyba i¶æ na zaoczne - jak p³acisz, to ciê bardziej szanuj± :mrgreen:
-
Nisiu mnie nie lubi :(
-
Przeparadowa³am z rozpiêtym rozporkiem spódnicy z ty³u przez miasto. Rz±dzê. Najlepsze ¿e zorientowa³am siê dopiero w pracy... na szczê¶cie przed zajêciami.
Prawda jest taka, ¿e ka¿dy nauczyciel wcze¶niej czy pó¼niej poprowadzi zajêcia z rozpiêtym rozporkiem ;] Mojej kuzynki i tak nie przebijesz. Przeparadowa³a przez miasto ci±gn±c za sob± wystaj±ce z buta, zdjête poprzedniego dnia rajstopy. :mrgreen:
-
Nisiu mnie nie lubi :(
Nie martw siê, mnie nikt nie lubi, ¿yjê na z³o¶æ ca³ej ludzko¶ci XD
A tak serio, to pewnie mia³ gorszy dzieñ ;). Nie przejmuj siê.
Ja siê za³amujê, bo planujê od dwóch tygodni i¶æ roznosciæ CV i nie mogê siê zebraæ... grrr...
-
¦wiat siê zrobi³ jaki¶ taki krzywy nie wiem czemu... Mo¿e ta pogoda i jesieñ. :(
-
Za 2 tygodnie studia a ja mieszkania nie mam :\
-
Wszyscy narzekaj±, pod³e humory maj±... A ja nie mam czasu narzekaæ, za duzo mam roboty :P
Ale na szczê¶cie to ju¿ prawie koniec :P
Oby by³a ³adna pogoda jutro i pojutrze chocia¿ :)
-
Za 2 tygodnie studia a ja mieszkania nie mam :\
no widzisz a mnie wlasnie wyrzucaja z mojego.. :]
no nic, pozostaje liczyc na to ze ofert ci teraz dostatek..
-
Wrzasku z wnêtrza nie sposób wyciszyæ u¿ywkami. On pali od ¶rodka i staje siê fundamentem wszystkiego, co wokó³ niego wyrasta. Tylko dlaczego krzyczy tak niewyra¼nie... :(
-
¦wiat mnie nei kocha... nie mogê odbyæ sta¿u bo umowa o dzie³o która mnie zobowi±zuje sprawia ¿e nie mam statusu bezrobotnego. Nawet nie mogê siê w urzêdzie zarejestrowaæ... Zesz kurde.
-
Czy ja jestem na wy¿szym miejscu ³azienkowymi smsami? :D
Jestes, jestes ;D
Przeniesli mi termin obrony na 27. Tak ni w... ucho ni w oko :/ Jakos przezyje, ale moj budzet ucierpi. (I intelekt tyz, bo pytania 2 mam takie, ze o Bogu bede musiala mowic, a ja nie lubie mowic na tematy, na ktore nic nie wiem.)
Do tego moja babcia powiedziala, ze polozy sie i umrze. Zwariowala chyba :<
-
Do tego moja babcia powiedziala, ze polozy sie i umrze. Zwariowala chyba :<
Niekoniecznie. Bywaj± chwile, ¿e najlepszym rozwi±zaniem by³oby wzi±æ z niej przyk³ad.
: 19 Wrzesieñ 2007, 02:21:57
Pojecha³em na uczelniê po wpis z egzaminu tylko po to, by przeczytaæ kartkê, ¿e dy¿ury przeniesione na jutro. Wycieczka za 2,50 :twisted:
Ponadto spo³eczeñstwo tego kraju napawa mnie obrzydzeniem. I stereotypy kulturowe. I zniewolenie obyczajowo-przyzwyczajeniowe. Pragnê skandynawii. A w ka¿dym razie ucieczki.
-
Fryzjerka mnie, do pana Ch., "podciê³a" :[
-
Fryzjerka mnie, do pana Ch., "podciê³a" :[
Jak ona mog³a!! Oddawaj S³oneczne promyki wredny babozaurze*!
*(copyright: Juzef je Dragon)
-
Kurcze, proponuje, zeby zmieniono miesi±ce wakacyjne, zamiast wrzesnia, zeby wolby byl czerwiec. W czerwcu s± najwieksze upaly, a cz³owiek w³a¶nie wtedymusi zpier*****, bo jest sesja :x, za to wrzesien jest zimny i beznadziejny.
-
Co prawda z tymi promykami to chodzi³o o w³osy Sola... Ale co do wakacji, to w sumie nie jest g³upie. Ci, co maj± kampaniê wrze¶niow± zamiast sma¿yæ siê gdzie¶ nad wod± siedza i sie grzecznie ucz± bo zimno :) A m³odzie¿ szkolna i tak idzie we wrze¶niu do szko³y.
-
A ja w pracy sprzêpiê sobie nerwy, zaraz umrê z ogólnego wnerwu na ca³y ¶wiat a zw³aszcza na szefostwo :P
-
Niektórzy klienci s± wkurzaj±cy :/
-
Pojecha³em na uczelniê po wpis z egzaminu tylko po to, by przeczytaæ kartkê, ¿e dy¿ury przeniesione na jutro. Wycieczka za 2,50 :twisted:
Ciesz siê, ¿e jeste¶ na miejscu, bo ja nie wiem, kiedy s± i czy s± jakie¶ dy¿ury, jak znam ¿ycie to nikt mi wpisów nie za³atwi... A brakuje mi dwóch + jeszcze tego z wczorajszego zaliczenia... I jak znam zycie w przysz³ym tygodniu zamiast do Krakowa, czeka mnie wycieczka do Warszawy po wpisy, bo indeksy trzeba skladaæ do pi±tku.
-
W tajemniczy sposób wciê³o mi mojego u¿ytkownika na systemie :| Wszelkie ustawienia personalne, to, co przechowywa³em w moich dokumentach, moje obrazy, których mia³em lubian± przeze mnie kolekcje, dane aplikacja, jak archiwa Gadu-Gadu... :| Uwielbiam. Ale co tam, nic nie zrobiê :mrgreen:
-
W tajemniczy sposób wciê³o mi mojego u¿ytkownika na systemie :| Wszelkie ustawienia personalne, to, co przechowywa³em w moich dokumentach, moje obrazy, których mia³em lubian± przeze mnie kolekcje, dane aplikacja, jak archiwa Gadu-Gadu... :| Uwielbiam. Ale co tam, nic nie zrobiê :mrgreen:
A nie masz tego gdzie¶tam na partycji C w katalogu 'Documents And Settings'? Tak poza tym, to dziwaczna sprawa, wygl±da jakby jaki¶ wirus albo inne paskudztwo. Takie rzeczy nie dziej± siê same z siebie... :-k
-
W³a¶nie w katalogu Documents and settings mam trzech u¿ytkowników, jeden stary, drugi, który siê popsu³ i trzeci, który siê dorobi³. W tym popsutym s± nazwy folderów, ale o "dziwnych" nazwach: COOOIES$, GADQ-G~5, MOJEDO~5, PULPIP, ULUFIONE. $.
P.S.
Eee, niewa¿ne, jednak te foldery, poza ciasteczkami i pulpitem, maj± tylko zmienion± nazwê, zawarto¶æ jest w porz±dku :mrgreen:
-
uufione? :P To UFO!!!! :twisted:
-
uufione? :P To UFO!!!! :twisted:
idzie kto szybciej..?
a tak do tematu - alez mam kaca..
-
bez peceta [dead, nowy 27.IX :( ], bez zdrowia, z mocno ograniczonym zapasem muzyki i wci±¿ u rodziców :S
-
.
-
ni ma i d³ugo nie bêdzie
-
Pojecha³em na uczelniê po wpis z egzaminu tylko po to, by przeczytaæ kartkê, ¿e dy¿ury przeniesione na jutro. Wycieczka za 2,50 :twisted:
U mnie to samo. Wycieczka kosztowa³a 6zl, 3,5 h zmarnowanego czasu i d³ugopis (rozpadl siê d³oni podczas przepisywania nowych godzin konsultacji, ciekawe czemu... :evil:). Naprawdê nie wiem na jakiej podstawie uczelnia stwierdza, ¿e ka¿dy student powinien posiadaæ zdolno¶ci telepatyczne i przewidywaæ dynamikê zmian karteczek wywieszanych na drzwiach pomieszczeñ uczelni. Czy to jest takie k$%^@*# trudne w dobie internetu, ¿eby pewne informacje pojawia³y siê na stronie uczelni? Na godzinê stracon± w kolejce do dziekanatu nawet nie chce mi siê narzekaæ. Paranoja.
-
ogl±dam sobie zdjêcia Okêcia, które ostatnio NARESZCIE uda³o mi sie odwiedziæ, zobaczy³am nowy terminal/z dzia³aj±c± jedynie hal± przylotów, ale nic/, i "a¿" 2 samoloty, które sobie tam akurat sta³y, ale......tarasy widokowe/to, na czym mi najbardziej zale¿a³o/oczywi¶cie ZAMKNIÊTE!!!aaaarrrrrghhhhh!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: szlag by to k****trafi³!!!!! czyli z widoku przylatuj±cych/odlatuj±cych samolotów nici :( :( :( :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: moja 2 godzinna piesza wêdrówka prawie na darmo, mo¿e uda mi siê wreszcie trafiæ, kiedy lotnisko nie bêdzie rozkopane, bêd± czynne wszystkie hale/zarówno przylotów jak i odlotów/i wreszcie otworz± te p********tarasy widokowe!!!!!
aha!jeszcze jakby tego by³o ma³o szlag trafi³ moje dzisiejsze koncertowe plany!!!nic tylko sie poci±æ!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
^ No coz, legenda Misia wiecznie zywa jak widze :mrgreen:
'Taras widokowy nieczynny. Najblizszy taras widokowy czynny we Wroclawiu'
-
Brak³o mi 0.02 w ¶redniej do wy¿szego progu stypendialnego :(
-
Wakacje siê koñcz±... Zaczyna mi brakowaæ czasu na wszystko... :D
-
Do tego moja babcia powiedziala, ze polozy sie i umrze. Zwariowala chyba :<
Niekoniecznie. Bywaj± chwile, ¿e najlepszym rozwi±zaniem by³oby wzi±æ z niej przyk³ad.
Tzn? Powiedziec, ze sie poloze i umre, czy zwariowac? (to drugie juz mi nie grozi, 2 razy sie nie da bez leczenia ;P)
A w ogole to mi zle, ze sie wyprowadzam z Krakowa. Cytujac Lisa z "Malego Ksiecia": ach, bede plakac
-
aaaaaaaarrrrrggghhhhhhhhhhh!!!!!!!!!!!!!!!!!fuck, fuck, fuck do potêgi n-tej.....pieprzone ¿ycie, a ju¿ my¶la³am, ¿e siê wszystko fajnie u³o¿y, ale widaæ nie ma co planowaæ przysz³o¶ci/ewentualnej kariery/ :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Brak³o mi 0.02 w ¶redniej do wy¿szego progu stypendialnego :(
Tutaj idealnie pasuje: ¿ycie ;/
-
Pieprzony lastfmsubmitd, raz dzia³a, raz nie :(
-
Trzeci tydzieñ z rzêdu nie mam netu, wrooor :evil: :gniew2: :zly: a jak ju¿ Tepsa ³askawie pod³±czy nam zagwazdran± Neozdradê, wybêdê do Kraka, gdzie trzeba bêdzie sobie od nowa net podci±gaæ, aargh:/
Jedynym plusem sytuacji jest to, ¿e mogê spokojnie poæwiczyæ bezwzrokowe pisanie, ale marna to pociecha :(
-
Wróci³am z Krakowa :(
-
Trzeci tydzieñ z rzêdu nie mam netu, wrooor :evil: :gniew2: :zly: a jak ju¿ Tepsa ³askawie pod³±czy nam zagwazdran± Neozdradê, wybêdê do Kraka, gdzie trzeba bêdzie sobie od nowa net podci±gaæ, aargh:/
Jedynym plusem sytuacji jest to, ¿e mogê spokojnie poæwiczyæ bezwzrokowe pisanie, ale marna to pociecha :(
a to nie mia³a¶ lini telefonicznej ¿e musia³a¶ czekaæ na neo?
-
sama linia telefoniczna to nie wszystko ¿eby mieæ ten szajs
-
Ratunku! Na moim kierunku zamierzaj± wprowadziæ jakie¶ nieludzkie metody, oto:
Do Studentów Informatyki (wszystkich lat)
Zgodnie z ustaleniami Kolegium Katedry Informatyki AGH, Kierownictwo
Katedry Informatyki AGH zawiadamia, i¿ od nowego roku akademickiego
WSZYSTKIE wyk³ady na kierunku Informatyka s± zajêciami obowi±zkowymi i
prowadz±cy nauczyciele akademiccy bêd± sprawdzaæ na wyk³adach obecno¶æ.
Szczegó³y zwi±zane ze sposobem zaliczania wyk³adów, ilo¶ci±
akceptowalnych nieobecno¶ci i ewentualnymi kolokwiami zaliczeniowymi z
przedmiotów, które nie koñcz± siê egzaminami, ka¿dy z wyk³adowców
ustali we w³asnym zakresie.
Ponadto, korzystanie z laptopów w trakcie wyk³adu bêdzie uwa¿ane za
zachowanie naganne.
Wszystkie zajêcia laboratoryjne bêd± odbywaæ siê w trybie
laboratorium, a nie pracowni projektowej. Zajêcia na laboratoriach s±
obowi±zkowe. Powy¿sze ustalenia nie naruszaj± praw studentów
zawartych w Regulaminie Studiów.
Kierownictwo Katedry Informatyki
prof. dr hab in¿. Krzysztof Zieliñski dr hab in¿. Witold Dzwinel, prof.n.AGH
:cry:
Rozumiem, ¿e chc± przeciwdzia³aæ produkcji 'absolwentów informatyki', którzy prawie nic nie umiej±, jednak od tego s± _egzaminy_. Ca³kowity brak uwzglêdnienia sytuacji, gdzie kto¶ np. interesowa³ siê przedmiotem od dawna i wyk³ady sa mu zwyczajnie niepotrzebne, ponadto ci, którzy bed± przychodziæ 'z przymusu', produkuj± ha³as utrudniaj±c s³uchanie innym. I jeszcze te laptopy - wiele ludzi robi notatki na komputerach, bo im tak wygodniej, podobnie niektórzy wol± przegl±daæ wy¶wietlane slajdy na swoim sprzêcie i np. na bie¿±co kompilowaæ itp. Co to komu, dokroæset, przeszkadza?!
Ratunku!... :zgon: :panika:
-
Jestem z³a...kiepski dzieñ w dodatku pi±tek, mam problemy z komunikacj± werbaln± z najbli¿szymi lud¼mi , sypiam po 14 godzin, nie dzia³a mi last fm, zaraz wychodze do pracy, ¿le wygladam i nie u¶miecham siê :( jestem agresywna i mam dosyæ wszystkiego... :bat:
w dodatku mam wra¿enie, ¿e do niczego sensownego w ¿yciu nie dojdê poza marn± egzystencj±.
ah i katujê siê Tori Amos...czyli marnie ze mn± ju¿...
królewna
-
:cry:
Rozumiem, ¿e chc± przeciwdzia³aæ produkcji 'absolwentów informatyki', którzy prawie nic nie umiej±, jednak od tego s± _egzaminy_. Ca³kowity brak uwzglêdnienia sytuacji, gdzie kto¶ np. interesowa³ siê przedmiotem od dawna i wyk³ady sa mu zwyczajnie niepotrzebne, ponadto ci, którzy bed± przychodziæ 'z przymusu', produkuj± ha³as utrudniaj±c s³uchanie innym. I jeszcze te laptopy - wiele ludzi robi notatki na komputerach, bo im tak wygodniej, podobnie niektórzy wol± przegl±daæ wy¶wietlane slajdy na swoim sprzêcie i np. na bie¿±co kompilowaæ itp. Co to komu, dokroæset, przeszkadza?!
Ratunku!... :zgon: :panika:
£o matko, strasznie Ci wspó³czujê... I masz racjê. Rozumiem, ¿e wyk³ady s± wa¿ne, ale czasem warto na nie chodziæ, a czasem nie i chyba student jako osoba doros³a (ale niestety nie zawsze odpowiedzialna) potrafi sam dokonaæ wyboru, prawda? Najgorsze jest to, ¿e chodz± plotki i¿ mój dziekan ma wydaæ podobne o¶wiadczenie o obowi±zkowych wyk³adach... :/ Niby to dla naszego dobra, ALE... :?
Poza tym zosta³y mi tylko 2 dni wakacji jeszcze... eech...
edit:
Jestem w pierwszej grupie, wiêc moje jedyne zajêcia w poniedzia³ek s± 8-9:30 :/
I mam na roku raptem mo¿e 15 facetów :shock:
-
U mnie na pedagogice po³owa wyk³adów jest "obowi±zkowa" :/. Normalnie sprawdzana jest obecno¶æ, b±d¼ spisywane s± nazwiska osób bêd±cych w danym dniu i nie ma przebacz jak siê nie chodzi³o :?. Z drugiej strony, gdy przychodz± cztery osoby na krzy¿, to ka¿dy by siê wkurzy³. W³a¶ciwie to ta nieobowi±zkowo¶æ wyk³adów to tylko taki pic na wodê, ¿eby ka¿dy chodzi³ i my¶la³, ¿e robi to dobrowolnie, o ile rozumiecie co mam na my¶li. Pozorny brak przymusu.
-
Jak ten czas szybko leci, dzi¶ by³ ostatni dzieñ moich praktyk. A tak fajnie by³o, z¿y³am siê ju¿ z kolegami z pokoju i w ogóle ;]
-
Jestem w pierwszej grupie, wiêc moje jedyne zajêcia w poniedzia³ek s± 8-9:30 :/
A to ¼le akurat? ;) ja bym tam by³a nieszczê¶liwa, gdyby by³y np. na 14, ca³y dzieñ zwalony, a tak? ;]
-
No na 14. to mo¿e nie, ale mog³oby byæ na 10. :P Po prostu lubiê siê wyspaæ... A jak trzeba dojechaæ na wydzia³ ponad pó³ godziny i byæ na równ± 8., to trzeba wstaæ o 6:30 :/
-
Ja mam w pi±tki na 7:30 :cry:. W ogole teraz na AP zamiast 8:00 najwczesniejsza godzin± jest 7:30, jaki wariat to wymy¶li³?
-
Ech, ostatni ³ikend wakacji, a ja w domu :/
-
Po prostu lubię się wyspać...
A to nie możesz po prostu pójść spać wcześniej? Odgrażałem się, że w ten weekend będę spał do południa, żeby się w końcu wyspać. Senność jednak powaliła mnie już przed 21. I co? Wstałem o 6 rześki jak skowronek :mrgreen:
Co do przymusowych wykładów. No przecież przykład idzie z góry. Jeśli państwo wie, co dla obywateli najlepsze, to to się przenosi niżej. A wystarczyłoby zaostrzyć rygor egzaminacyjny i nie puszczać za ładny uśmiech, ale za konkretną wiedzę. Może by tak studenci zorganizowali jakąś pikietę, powiesili (na szubienicy, jak to drzewiej bywało) obraz rektora czy innego dziekana? Uderzajcie do Samorządu, niech w końcu ruszą tyłki i zrobią coś pożytecznego :P Studenci mają też reprezentację w senacie uczelni - czemu nic nie robią?
-
Minderku, ja o 21. nie zasnê, nie ma cudu :D Taki ju¿ mam zegar biologiczny... I nawet jak jestem bardzo zmêczona, to przed 24. nie zasnê :D A w dzieñ ¶piê tylko kiedy jestem chora...
-
Dobra dobra. Te¿ mi siê wydawa³o, ¿e nie da siê chodziæ spaæ przed pó³noc±. Tylko ¿e rytm dnia wymuszony wczesnym wstawaniem skutecznie przesun±³ mi "barierê senno¶ci" w okolice 22. Zrób eksperyment - id¼ przez tydzieñ spaæ nie pó¼niej ni¿ o 22. Pierwszego dnia bêdziesz siê wierciæ i za¶niesz po 30 minutach, ale tydzieñ pó¼niej sama bêdziesz ziewaæ i za¶niesz szybko. I wtedy powiesz, ¿e jednak cuda siê zdarzaj±. Poza tym dzieñ zaczyna siê wraz ze wschodem s³oñca, czyli powinna¶ wstawaæ obecnie oko³o 6:30 :P
Zaznaczam przy okazji, ¿e nie pijam kawy, a herbatê - w³a¶ciwie tylko jak jestem chory.
-
Poza tym dzieñ zaczyna siê wraz ze wschodem s³oñca, czyli powinna¶ wstawaæ obecnie oko³o 6:30 :P
Ej, to by by³o zbyt piêkne - zim± s³oñca jeszcze nie ma, a wstawaæ trzeba... ;]
Zaznaczam przy okazji, ¿e nie pijam kawy, a herbatê - w³a¶ciwie tylko jak jestem chory.
A normalnie co, tylko piwo i austriacka oran¿ada? :mrgreen:
-
Dobra dobra. Te¿ mi siê wydawa³o, ¿e nie da siê chodziæ spaæ przed pó³noc±. Tylko ¿e rytm dnia wymuszony wczesnym wstawaniem skutecznie przesun±³ mi "barierê senno¶ci" w okolice 22. Zrób eksperyment - id¼ przez tydzieñ spaæ nie pó¼niej ni¿ o 22. Pierwszego dnia bêdziesz siê wierciæ i za¶niesz po 30 minutach, ale tydzieñ pó¼niej sama bêdziesz ziewaæ i za¶niesz szybko.
Ja normalnie zasypiam ok. 30 minut, a jak siê po³o¿ê o 22, to zasypiam 1,5 godziny... Czyli po prostu strata czasu :P
-
Uderzajcie do Samorz±du, niech w koñcu rusz± ty³ki i zrobi± co¶ po¿ytecznego :P Studenci maj± te¿ reprezentacjê w senacie uczelni - czemu nic nie robi±?
A kto mówi³, ¿e nic siê nie dzieje w tej sprawie? 8) Zreszt± opinie ludno¶ci z kierunku s± zgodne - to nie ma szansy praktycznego bytu na wiêksz± skalê/d³u¿szy czas. Mo¿e pierwsze tygodnie najwy¿ej wyk³adowcy siê zastosuj±, a potem wszystko wróci do normy :) Je¶li nie, cia³o studenckie zastosuje wiêkszy rygor ekzekwowania swych praw :]
[...] skutecznie przesun±³ mi "barierê senno¶ci" w okolice 22.
Dziedziejesz... :mrgreen:
A serio, ja tak mam, ¿e znacznie lepiej czujê siê w nocy, po prostu wtedy dopiero mogê ogarn±æ my¶li, uporzadkowaæ, a tym samym pracowaæ wydajniej, efektywniej. I wiem, ¿e wiele osób ma podobnie. Nie wiem z czego to wynika, jednak ilekroæ potrzebowa³em zmieniæ styl ¿ycia na dzienny, to w obliczu powrotu do samowoli decydowania w tej kwestii, automatycznie organizm powraca³ do trybu nocnego. Je¿eli nawet czujê siê zmêczony pó¼nym popo³udniem/wieczorem, to pó¼nym wieczorem [zazwyczaj oko³o pó³nocy] dostajê 'kopa' i wszelkie zmêczenie/senno¶æ znikaj±. Gdy próbujê i¶æ spaæ wcze¶niej, nie ma szans, ¿ebym zasn±³ szybko [zazwyczaj d³ugo zasypiam] - mêczê siê kilka godzin, gdy¿ doznaje wtedy orgazmu my¶li i 'genialnych pomys³ów' [w ³ó¿ku my¶li siê najlepiej :faja:], a wszystkie z nich skutecznie mnie rozbudzaj±, szczególnie gdy wi±¿± siê z nieodpart± pokus± jak najrychlejszego wprowadzenia ich w ¿ycie/projekt :| Zjawisko nie wystêpuje podczas zasypiania wczesnym rankiem :pijany:
Jakkolwiek przyzwyczajenie na pewno odgrywa du¿± rolê, to my¶lê jednak, ¿e w du¿ym stopniu zale¿y to równie¿ od osobistych potrzeb organizmu. BTW Wystawianie siê na s³oñce grozi produkcj± witaminy D :mrgreen:
-
minder ma rację, to głównie kwestia wyrobionych nawyków. Ja jak przychodzę do pracy, to atmosfera, środowisko, współpracownicy itp. dają mi kopa na zasadzie "wszyscy pracują, to ja też". Po całodziennym wysiłku umysłowym zasypiam szybko jak niemowlę ok 23:00, podczas gdy do tej pory normalną porą mojego zasypiania była 2, czasem 3 w nocy. Jak zaczniecie pracować, to zrozumiecie :P
-
Co¶ w tym jest... :)
-
Ech, jako¶ mi tak smutno... Wyprowadzam siê jutro do Warszawy... Ci±gle mam wra¿enie, ¿e jeszcze czego¶ nie spakowa³am, mimo ¿e pakujê siê ca³y dzieñ...
Bojê siê :(
-
Ci±gle mam wra¿enie, ¿e jeszcze czego¶ nie spakowa³am, mimo ¿e pakujê siê ca³y dzieñ...
Znam to uczucie, a pojawia siê ono nawet wtedy, kiedy wyje¿d¿am na nied³ugi czas. Zwykle potem i tak ta my¶l zanika i ostatecznie nie wiem, czy czego¶ faktycznie mi brakuje, ale tego braku nie odczuwam, czy to tylko taka "schiza" przedwyjazdowa.
-
Zosta³ jeden dzieñ z najd³u¿szych w moim ¿yciu (najprawdopodobniej) wakacji. :(
-
Dzi¶ przeprowadzka do mieszkania w Gdañsku, a mnie jaka¶ grypa ¿o³±dkowa wziê³a :evil:
-
Ja nie chcê do szko³y!! ;(
-
A ja mam jutro na 8.45. I pojutrze tez. Barbarzynstwo (:P). (i jeszcze mam problem z og-unami, ale daje rade, cos zaraz wybiore)
Aha, no i jutro jak glupia zamiast na fajny wyklad musze leciec do lekarza po papier, ze mam chodzic na korektywe (a mam co semestr 30h wfu do zaliczenia, bo archeolog musi byc wysportowany, zeby moc utrzymac lopate, bo ludzie z lopatami sa przyszloscia narodu, hej! ;>)
-
Jestem zjechany jak koñ po westernie. Na szczê¶cie po poniedzia³ku jest ju¿ z górki :)
-
Przed chwil± by³em ucieszony z nowego mp3 playera (my¶la³em, ¿e zakupi³em ³adowany przez USB, ale g³upi nie sprawdzi³em dok³adnie), otwieram pude³ko, a tam czycha na mnie bateria... :[
-
Pojechalam dzis na zajcêcia, na których mia³a byæ nasza opiekunka roku (straszna baba wieæ lepiej byæ :/) i oczywi¶cie zajêcia odwo³ano -kto mi zwróci kasê za bilet? :/
-
Przed chwil± by³em ucieszony z nowego mp3 playera (my¶la³em, ¿e zakupi³em ³adowany przez USB, ale g³upi nie sprawdzi³em dok³adnie), otwieram pude³ko, a tam czycha na mnie bateria... :[
Stary, ciesz siê! £adowanie przez USB to ¶rednia frajda. Zawsze mo¿esz mieæ pod rêk± kiosk czy ³adowaæ sobie po 4 baterie w domu i mieæ w rezerwie. Ja mam gracza ³adowanego przez USB i jak zapomnê, a mi padnie, to potem jestem skazany na s³uchanie co tam w autobusie s³uchaj± s±siednie dichomu³y.
-
Mia³em juz ³adowanego na USB i imo jest zdecytowanie lepszy. G³ównie zale¿y to od tego jakie kto ma potrzeby. Praktycznie nigdy nie mia³em czego¶ takiego, ¿e mi siê wyczerpa³ podczas s³uchania (chyba ¿e w nocy jak spa³em), natomias czesto nie mam kasy na tê cholern± bateryjkê. Z³azi³em pó³ Bielska, ¿eby dostaæ w³a¶nie ³adowanego na USB, a tu zonk :/
-
No przecie¿ mo¿esz jeszcze wymieniæ w przeci±gu 5 dni. A ³adowarka z bateriami to jednorazowa inwestycja i potem tylko trzeba ³adowaæ.
-
Oj, mam zamiar wymieniæ!
A ³adowanie przez USB te¿ stawiam przed ³adowarkami. Tak jak mówi³em, jakie potrzeby, takie rozwi±zanie (zabrzmia³o jak jaka¶ reklama ;P).
A w temacie: 'te¶ciowe' s± bleeee... ;P
-
Mam ogólnie zniechêcenie do ¿ycia, brak powodów do choæ tymczasowego szczê¶cia, bardziej ¿yjê ni¿ wegetujê. Rozci±ga siê to równie¿ na muzykê, na któr± straci³em ochotê [niezaleznie od gatunku], przesta³a wywo³ywaæ we mnie jakie¶ wiêksze emocje, wiêc w ramach terapii wprowadzi³em projekt "tydzieñ bez muzyki". Oby pomog³o... :roll:
-
Wr, jestem od niedzieli chora, a jeszcze wczoraj g³upia zamiast le¿eæ w ³ó¿ku polaz³am do kolegów na przywitalne piwko, to teraz mam - ledwo gadam. Do tego zapomnia³am, ¿e mam tu w Gdañsku spartaczon± sieæ. Pó³ godziny grzeba³am w sterowniku sieciówki, no ale po ustawieniu kilku flag i wykomentowaniu autonegocjacji w koñcu mam neta. ;>
-
Ból gard³a i chyba gor±czka! A tu tyle roboty, no szlag mnie trafi! :/
-
Sk³adam skargê i za¿alenie na burdel panuj±cy w UJtowym USOSwebie :evil: jest obowi±zek zapisania siê na zajêcia opcjonalne (absurd tego sformu³owania to osobna kwestia)? To niech¿e do czorta bêdzie wiadomo do kogo mo¿na, kiedy i na któr±, wror :gniew2:
Inne za¿alenie to na zagwazdrany PKO BP (nie ma opcji, trzeba z niego uciekaæ), brak netu do po³owy pa¼dziernika co najmniej i fellow students jakich¶ takich bez wyrazu :/
-
Moi tez bez wyrazu... :/ i chodz± spaæ o 22. :>
A dzisiaj wsta³am o 5.30... bo zajêcia na 8. :D Ale wyczai³am, ¿e wystarczy jak wstanê przed 6. :P
-
w ka¿dym USOSie jest burdel :P
siedzê sam i pijê, a Moja Pani w £odzi :(
-
Uwielbiam ludzi, którzy nie znaj±c siê na rzeczy maj± wygórowane wymagania. Tak wiêc do pó¼nej nocy siedzia³em nad reklam±, bo us³ysza³em (wczoraj o 20:00) : to zrób mi na jutro reklamê sklepu, tylko dobr±, bo idzie na najwiêkszy serwis wêdkarski!. :/
-
Sk³adam skargê i za¿alenie na burdel panuj±cy w UJtowym USOSwebie :evil:
Na UWowym to samo.
Do tego wrobilam sie w referat na za tydzien, lektura po angielsku (slownictwo epistemologiczne na szczescie na drugim roku filozofii mialam ;))
-
Mój tak zwany przyjaciel... by³. Nie, nic mu siê nie sta³o - sytuacja zbyt skomplikowana ¿eby opisywaæ. Chyba tak czasem bywa, ale przykro mi, bo mam teraz w±tpliwo¶ci dotycz±ce tej znajomo¶ci.
-
Zapomnia³am rapasola :mrgreen: i mnie zla³o :x. W ogóle co to za pogoda, ciemno i mokro, bleh...
-
W ca³ej Polszy tak? Mnie rano obudzi³ huk piotuna, który waln± chyba niemal¿e w mój dom :/
-
Rano? By³o ko³o 11. Ja ju¿ wtedy z pracy wychodzi³em :P
Znów bez weekendu. Jeszcze po³±czyli mi grupy z Linuksa i mniej zarobiê :?
Nilf, do zobaczenia jutro :)
-
Rano? By³o ko³o 11. Ja ju¿ wtedy z pracy wychodzi³em :P
Znów bez weekendu. Jeszcze po³±czyli mi grupy z Linuksa i mniej zarobiê :?
Nilf, do zobaczenia jutro :)
No co? Chcê sobie czasem pospaæ ;P
A, tak, jutro szko³a, hehe, dobrz, ¿e mi przypomnia³e¶ ;]
: 05 Pa¼dziernik 2007, 18:23:58
Yeah, nie ma to jak pó³torej godziny pracy w Wordzie :/ Jestem mistrzem formatowania akapitów ;P
-
Wsys³o mi awatar czy mam tylko takie wra¿enie? :>
Nie umiem siê zmobilizowaæ do niczego co¶ dzisiaj. Drugi raz ¶ci±gam p³ytkê instalacyjn± ubuntu (bo muszê na tym kompie rodzicowym instaln±æ), bo ta pierwsza co¶ erroruje, kij wie dlaczego, jak zwykle. Za 3h bêdzie :roll:
I w ogóle. Widzia³ kto¶ moje ¿ycie studenckie? Heej? ;]
-
A ja dopiero wsta³am... ech... dó³ i samotno¶æ... :shock:
-
Tez wstalam kolo poludnia... i jestem przeziebiona :/ (no, ale w weekend to sobie moge chorowac... inna sprawa, ze nie chce)
-
No wiecie, wg. jakich¶ tam badañ strasznie du¿y wp³yw na nastrój ma pogoda. Teoretycznie jak sobie to cz³owiek u¶wiadomi to powinno byæ lepiej, heh. Teoretycznie. U¶wiadamiam sobie i nadal kupa, jaka¶ taka bez sensu jestem.
Tej. Ja chcê ludziiii! :P
-
Tej. Ja chcê ludziiii! :P
A ja izolacji... :roll:
Tydzieñ abstynencji muzycznej chyli siê ku schy³kowi i chyba spe³ni swoje zadanie. Czujê niedosyt d¼wiêków, ¿±dzê ich absorbcji!
-
Tej. Ja chcê ludziiii! :P
A ja izolacji... :roll:
To masz ³atwiej ;p
-
Tej. Ja chcê ludziiii! :P
A ja izolacji... :roll:
A ja bym pizzê chcia³!
Cholera, g³odny jestem no ;P
-
Tej. Ja chcê ludziiii! :P
A ja izolacji... :roll:
A ja bym pizzê chcia³!
Cholera, g³odny jestem no ;P
Miêso te¿ by¶ chcia³? XD
Deluminathor izolacja nie jest rozwi±zaniem - cz³owiek za du¿o wtedy mysli.
Zesz kurde dzi¶ zamiast na 10 pojechalam do pracy na 11, bo w miêdzyczasie co¶ siê sta³o z planem... Szef by³ wyrozumia³y i kochany, ale ja siê czujê g³upio, bo non stop co¶ nie tak robiê. ¦wietna szkó³ka, ¶wietni ludzie a ja siê odnale¼æ nie mogê ;(
-
A ja bym pizzê chcia³!
Cholera, g³odny jestem no ;P
Mój dzisiejszy obiad: kotlet wyjêty z zamra¿alnika i w³ozony taki zmro¿ony do sand³icza-takiego sprzêtu do zgrzewania kanapek ( :mrgreen:), rosó³ - gor±cy kubek i do tego grzybki marynowane :D
(pieczywo mi siê skonczy³o, ziemniaków nie mam, a ry¿u nie chce mi siê gotowaæ...)
W ogóle to dziwnie siê ¿ywiæ samemu... Ja lubiê gotowac dla kogo¶... :(
-
Deluminathor izolacja nie jest rozwi±zaniem - cz³owiek za du¿o wtedy mysli.
Imho ucieczka od siebie [i swoich my¶li] tym bardziej nie jest rozwi±zaniem.
Zreszt± my¶lenie, nawet je¶li sprawia mi cierpienie, sprawia równie¿ przyjemno¶æ.
-
Deluminathor izolacja nie jest rozwi±zaniem - cz³owiek za du¿o wtedy mysli.
Imho ucieczka od siebie [i swoich my¶li] tym bardziej nie jest rozwi±zaniem.
Zreszt± my¶lenie, nawet je¶li sprawia mi cierpienie, sprawia równie¿ przyjemno¶æ.
Maso? :mrgreen:
Cholera, czujê siê super...
... czego skutkiem bêdzie z³e samopoczucie jutro w szkole ;P
-
ble, znów szko³a, pierwszy tydzieñ juz mam za sob±, ale...nic mi sie nie chce...a szykuje sie tyle zajêæ "pozaszkolnych", ¿e mam juz do¶æ...CHCE WAKACJIII!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Ja lubiê gotowac dla kogo¶... :(
A ty to nie kto¶? :mrgreen: Ja w ogole nie lubie gotowac. Nie mam do tego talentu jako¶.
-
a ja nie mam na co narzekaæ :mrgreen:
-
a ja nie mam na co narzekaæ :mrgreen:
Ja te¿... jak zwykle zreszt± :mrgreen:
-
w sumie to jednak mam, mój programista sobie do domu pojecha³ :(
-
A ja ponarzekam na brata, który mimo i¿ mu ca³e zadanie z rosyjskiego napisa³am, to nie potrafi³ tego doceniæ i jeszcze siê dar³ na mnie, ¿e kropkê w z³ym miejscu postawi³am i literkê niewyra¼nie napisa³am :lol:. Ludzka wdziêczno¶æ... ech
-
Nie mam slownika do angielskiego i nikt nie chce mi pozyczyc :< (czy tez zamienic sie na francuski...)
-
Koszmar wróci³... :> :twisted: :shock:
-
nienawidzê poczty :x w ca³ym budynku piêæ okienek, z czego tylko jedno wydaje listy polecone i paczki, do niego kolejka ok. 30 osób. pozosta³e cztery okienka puste, ale ¿adna z siedz±cych tam kobit nie raczy odebraæ od ludzi awiza, bo "od tego jest inne okienko". no szlag by je wszystkie trafi³, szmaty pod³e!
-
A weź, bo na samo wyobrażenie tej sytuacji dostaję drgawek :mad: Można spróbować podejść do takiej i zażądać wydania przesyłki. Jeśli będzie oponować, to zażądać oświadczenia na piśmie dlaczego nie chce wydać przesyłki. Ewentualnie poprosić o dane osobowe i potem wezwać głównego kasjera (czy kto tam w tych zakichanych urzędach dowodzi). W głowach im się poprzewracało - to w końcu oni są dla klientów, a nie na odwrót. Czasy komuny ponoć minęły.
-
Bombe podlozyc :P Jutro ja ide na poczte, wiec moze cos im tam zostawie...
Skarga: mam w grupie lizusa najgorszego rodzaju :x
-
Skarga: mam w grupie lizusa najgorszego rodzaju :x
Witaj w klubie :/
-
ja mam takiego wazeliniarza na roku, na szczê¶cie nie w mojej grupie. w ogóle sytuacja z tym cz³owiekiem:
/wyk³adowczyni od geografii afryki ciê¿ko chorowa³a, wiêc na egzamin trzeba by³o pojechaæ do niej do domu. babka zgromadzi³a niez³y zbiór souvenirów zwi±zanych z afryk±, które porozwieszane i porozk³adane by³y w ca³ym mieszkaniu. no i wywi±za³a siê na ich temat rozmowa/
grupa: ale ma pani niesamowite zbiory, prawie jak w muzeum!
babka: to jest nic, jak kiedy¶ bêdziecie mieli okazjê odwiedziæ szczecin, to oni tam maj± przepiêkn± kolekcjê pami±tek z afryki, warto obejrzeæ, prawdziwe cudeñko!
kolega wazeliniarz: pani profesor, dla mnie to co ja tutaj widzê, to jest prawdziwe cudeñko!
nie wiedzieli¶my, czy mamy siê ¶miaæ, czy mo¿e wstaæ i wyj¶æ...
-
Sta³am dzisiaj 3 godziny w "kilometrowej" kolejce do Biura Pomocy Materialnej... A o 14. panie powiedzia³y, ¿e ju¿ dzi¶ nie przyjmuj±... To znaczy papiery wezm±, ale nie sprawdzaj± i nie odpowiadaj± ze braki, b³êdy, itp... (termin mija jutro)
W ¿yciu nie widzia³am takiej kolejki... do koñca korytarza i zakrêt... i zakrêt... korytarz... i zakrêt... pó³ piêtra budynku... :/ A ludzi by³a ponad setka... dajmy na to 2 minuty na petenta x 100 = 200 minut... A przy zamkniêciu nie by³am nawet na g³ównym korytarzu! : :shock:
-
Mama zastosowa³a dzisiaj wobec mnie metodê "wypychu". Zaczê³a robiæ nale¶niki, ale pierwszeñstwo mia³ bart, bo gdzie¶ tam wychodzi³. Ja natomiast zosta³em poproszony o obranie jab³oni. Kiedy wróci³em, brat nie móg³ siê podnie¶æ, tak by³ napchany. Dla mnie zosta³y dwa marne nale¶niki, które tylko rozjuszy³y mój g³ód. Na pro¶by o dorobienie ciasta rodzicielka odpowiedzia³a najpierw "okej", a potem "zrób sobie sam". Wrrr. Szczeniê alfa nie lubi byæ stawiane na drugim miejscu :mad:
-
w³a¶nie pewne bardzo nieprzyjemne uczucie mnie po¿era od wewn±trz T_T
-
Nie zalatwilam dzis nic w sekretariacie, bo kolejka byla, ze hohoho. Ale cogito, ergo sum: jutro zadzwonie i zalatwie :>
: 09 Pa¼dziernik 2007, 21:28:54
Aha, dzingle w Trojce zmienili na takie kijowe, az zle sie slucha :?
-
Kara za niezap³acony na czas rachunek za komórkê wynosi 20 z³otych. Dzi¶ do¶wiadczy³am empirycznie tego¿ dobrodziejstwa....
-
Jeszcze godzina francuskiego, a potem niepewny los. W sumie to siê zastanawiam, czy mam po co do domu wracaæ :P
-
Wkurza mnie kultura, a raczej jej brak u niektórych ludzi poruszaj±cych siê komunikacj± miejsk± :?. K³ad± siê na cz³owieku, opieraj± siê, czy ja naprawdê wygl±dam na materac? :lol:
Albo agenci z wielkimi plecakami na plecach którymi od czasu do czasu zdziel± siedz±cego w ³eb, same przyjemno¶ci :x. I nawet przepraszam nie raczy powiedzieæ. Dzi¶ jak us³ysza³am to magiczne s³owo z ust jednego m³odegi cz³owieka ;), to a¿ mi oczy ze zdumienia wyle¼æ chcia³y :P.
-
Ostatnio ¶wiat w ka¿dej sferze mojej egzystencji stara siê udowodniæ, jak bardzo jestem niedorozwiniêta intelektualnie :<
I w ogóle, jako¶ ponuro i bez sensu.
-
Moje ewentualne jutrzejsze wyjscie na Riverside stanelo pod znakiem zapytania. Chora jestem i nie wiem na co. Dzisiaj probowalam sie dostac do lekrza, to najpierw musialam wypelnic deklaracje o wyborze lek. pierwszego kontaktu, a potem panie stwierdzily, ze jak nie mam goraczki, to moge sobie przyjsc za miesiac.
<ja> A goraczka to od ilu stopni?
<pani w okienku> Od 38 w gore.
<ja> A jak mam obnizona temperature ciala do 34stopni, bo mi sie to czesto zdarza, jak choruje, to co?
<pani w okienku> Ale wtedy sie nic nie dzieje przeciez.
Moge? No to: ](*,)
-
Zimno i strasznie.
Z niepokojem czekam na oznaki pewnego ¿ycia, co wypala mnie od wewn±trz.
-
Z niepokojem czekam na oznaki pewnego ¿ycia, co wypala mnie od wewn±trz.
Eeeee... W ci±¿y jeste¶?
-
Z niepokojem czekam na oznaki pewnego ¿ycia, co wypala mnie od wewn±trz.
Eeeee... W ci±¿y jeste¶?
:lol: nie, nie jestem. Kto¶ nagle znikn±³ i siê nie odzywa.
-
Z niepokojem czekam na oznaki pewnego ¿ycia, co wypala mnie od wewn±trz.
Eeeee... W ci±¿y jeste¶?
rowniez moja pierwsza mysl :mrgreen:
-
Z niepokojem czekam na oznaki pewnego ¿ycia, co wypala mnie od wewn±trz.
Eeeee... W ci±¿y jeste¶?
rowniez moja pierwsza mysl :mrgreen:
To jest nas trójka ;P
A do tematu: fajki mi siê skoñczy³y, a do sklepu daleko i zimno ;[
-
GG mi ca³y czas pada od dwóch dni - b³±d aplikacji i b³±d aplikacji... :/ Odinstalowuje, przeinstalowujê, zmieniam wersje i nic... :/ Wkurzaj±ce...
Poza tym Kas siê pochorowa³a, wiêc nie idziemy na Riverside... Zreszt± i tak nie mia³am ochoty za bardzo...
Dziwnie mi siê narobi³o, bo w jednej chwili otwieram siê przed wszystkimi, a w innej siê izolujê... :shock:
-
Wkurza mnie kultura, a raczej jej brak u niektórych ludzi poruszaj±cych siê komunikacj± miejsk± :?. K³ad± siê na cz³owieku, opieraj± siê, czy ja naprawdê wygl±dam na materac? :lol:
A propos ocierania siê w autobusach. Przypomnia³a mi siê historyjka, któr± moja kumpela opowiada³a o swojej znajomej. Otó¿ ta wraca³a kiedy¶ zim± do domu zat³oczonym autobusem. Obok niej ustawi³ siê jaki¶ facet, który po chwili zacz±³ energicznie siê o ni± ocieraæ. Do tego po jakim¶ czasie do³±czy³y odg³osy sapania. Dziewczyna nie za bardzo wiedzia³a jak zareagowaæ. By³a ¶wiêcie przekonana, ¿e ma do czynienia ze zboczonym ¶wirem, który równie dobrze mo¿e wysi±¶æ za ni± na nastêpnym przystanku i na ocieraniu siê nie skoñczy. Próbowa³a siê odsun±æ, ale na niewiele siê to zda³o. W koñcu, kiedy autobus doje¿d¿a³ do jej przystanku, laska zebra³a siê w sobie, odwróci³a siê i warknê³a na ca³y regulator: ‘I co? Fajnie siê rucha³o mój p³aszcz? :mrgreen: Oczywi¶cie kole¶ równie dobrze móg³ byæ zab³±kanym astmatykiem. W ka¿dym razie tak go zatka³o, ¿e zanim cokolwiek odpowiedzia³, dziewczyna zd±¿y³a wysi±¶æ ;]
-
Ja siê tu przed monitorem wstawiam, na (k/g)adu nie ma z kim pogadaæ :[
-
Po dwóch tygodniach zje¿d¿ania po równi pochy³ej moje self-esteem osi±gnê³o dno. Aktualnie (chcia³am napisaæ 'aktu³alnie', chyba pó¼no jest) czo³ga siê mi gdzie¶ pod nogami. Za nied³ugo bêdê taki mrok z³o i samobój jak w 1 LO ;>
-
1 tydzieñ na uczelni OK
2 tydzieñ kartkówka z algebry
3 tydzieñ bêdzie kartkówka z algebry, fizyki,majcy..
moze w czwartym tygodniu bêdzie ze wszystkiego ;)
-
Po dwóch tygodniach zje¿d¿ania po równi pochy³ej moje self-esteem osi±gnê³o dno.
O, chyba mam co¶ podobnego. Mam ostatnio wra¿enie, ¿e nic sob± nie reprezentujê i nie nadajê siê do niczego konkretnego. Jakobym wegetowa³. I nie ma gdzie uciec.
A ponadto ¿yjê ju¿ bez muzyki ponad 1.5 tygodnia i mimo chwil, kiedy zaczyna jej brakowaæ, ogólne pragnienie jest s³abe... Natomiast ca³a sytuacja ma znacz±cy plus: zyska³em jaki¶ wiêkszy szacunek do niej [muzyki] i teraz wstyd by mi by³o zrobiæ z niej t³o do np. nauki czy innych codziennych czynno¶ci.
Do kompletu jeszcze trzecie za¿alenie: zwi±zki damsko-mêskie moich znajomych ostatnio psuj± siê lawinowo.
-
a mnie po 1,5 godz. jogi tak wszystko nachrzania, ¿e ledwo ruszam rêk± i nog± :?
-
A to nie jest ten 'przyejmny typ zmêczenia'? ;]
-
Dzisiaj mieli¶my zastêpstwo ze statystyki z pani±, która uczy inn± grupê... Przez 1,5 godziny ona niemal 50 razy powiedzia³a do nas "dzieci"/"dzieciaczki" + jakie¶ 15 "anio³ki (z³ote)/anio³eczki"... Rêcê opadaj±... Do tego sepleni i podnosi niespodziewanie g³os, zupe³nie nie wiadomo czemu... Po pó³ godziny mia³am ochotê wstaæ i spytaæ, czy mog³a przestaæ zwracaæ siê do nas "dzieciaczki" (u¿ywanym notabene na zmianê z "drodzy pañstwo" :shock:... Niby lepiej t³umaczy ni¿ nasz facet, ale jest w niej co¶ denerwuj±cego...
-
Deszcz dzis padal! Ulica przy ktorej mieszkam zmienila sie w huczace bajoro... (bo niby nowy chodnik robia, a na ulicy obok nowa nawierzchnie i do nieziemskiego halasu doszlo rownie nieziemskie bloto :<)
-
A ja dzi¶ posz³am po buciki do szewca... co¶ ¼le uz³ysza³am i za ma³o pieniêdzy wziêlam, z czego mojej mamy buciki wróci³y do domciu a moje ukochane zosta³y T.T
Do tego szuka³am jakiegos przyzwoitego wdzianka na zimê i ni dudu nic mi siê nie podoba ;( Czasem widzê dziewczyny chodz±ce w fajnych p³aszczykach i siê zastanawiam gdzioe te dzi±chy je dorwa³y, bo w mie¶cie bieeeeeeeeda.
-
Mo¿e zaczep jak±¶ i zapytaj. Ja t± metod± pozna³em namiary na wiele sklepów w Krakowie i Wrocku :]
-
Ja t± metod± pozna³em namiary na wiele sklepów w Krakowie i Wrocku :]
i na wiele lasek? :mrgreen:
dzisiaj mnie wszystko boli jeszcze bardziej ni¿ wczoraj xD i w dodatku zimno jest. /tak, wiem. "zima jest, musi byæ zimno!" ;)/
-
Oj, dawno nie mia³em taaakiego kaca... :/
-
Oj ja te¿ nie :? :mrgreen:
-
rozwali³y mi siê okulary i pewnie przez tydzieñ bêdê chodziæ bez >.<
ale wreszcie dostanê nowe i to jest plus :mrgreen:
-
a ja mam religiê na przed ostatniej (czy "przedostatniej"?) lekcji. I to ju¿ od d³u¿szego czasu. I dyskryminacja mnie spotka³a na WOSie, bo ja mam obowi±zek znaæ nauki ko¶cio³a katolickiego, a katolicy jako¶ nie musz± znaæ nauk mojej religii. Lypa! I nie wiem, co robiæ, ¿eby zrobiæ certyfikat jaki¶, tzn. jaki¶ papier mieæ, ¿ebym oficjalnie by³a "migaj±ca". o.
djdioda: przedostatniej ;]
-
Co znaczy "migaj±ca"? Pismo od rodziców do szko³y, ¿e nie bêdziesz chodziæ na religiê. Najlepiej gdyby za¿±dali od szko³y zapewnienia Ci w tym momencie zajêæ z etyki - bo szko³a ma taki obowi±zek :]
-
Wydaje mi siê, ¿e ma taki obowi±zek tylko wtedy, gdy jest przynajmniej kilka osób w tej samej sytuacji. Kilka, czyli ile? Nie wiem :roll:
-
szko³a ma obowi±zek prowadziæ zajêcia z etyki, równoleg³e do zajêæ z religii, nawet wtedy, kiedy bêdzie na nie chodzi³a jedna osoba.
a co do "migaj±cej", to podejrzewam, ¿e chodzi o jêzyk migowy. tudzie¿ migany, bo nie wiem czego siê kole¿anka uczy³a.
-
Kocha, nie kocha choæ co¶ jednak czuje, sam nie wie co mu dolega... ech, faceci, same z wami problemy! :(
-
Mnie ju¿ nikt nie kocha, wiêc nie mam tego problemu... :?
-
Mnie ju¿ nikt nie kocha, wiêc nie mam tego problemu... :?
Musimy sie kiedys umówiæ i schlaæ razem :]. Ju¿ wolê jak mnie nikt nie kocha, ni¿ jak mi zawraca g³owê, a sam nie wie o co mu chodzi :x . Najlepiej dac sobie z takim spokój, ale kurcze jak?... :(
EDIT: Tak, on nie jest tego wart. Dac sobie spokoj - oto lekarstwo :>
-
Powa¿niejszy kryzysik, mo¿e koniec, suuuper.
k***a.
-
Ostatnio masa rzeczy mi sie zdematerializowala... :? Przesladuje mnie czarna dziura.
-
Co znaczy "migaj±ca"? Pismo od rodziców do szko³y, ¿e nie bêdziesz chodziæ na religiê. Najlepiej gdyby za¿±dali od szko³y zapewnienia Ci w tym momencie zajêæ z etyki - bo szko³a ma taki obowi±zek :]
to mam zwolnienie z religii, kilka osób ode mnie z klasy nie chodzi... etyka oczywi¶cie mia³a byæ, ale... nie ma nauczyciela o odpowiednich kwalifikacjach. :/ a "migaj±ca" = pos³uguj±ca siê jêzykiem migowym.
-
"migaj±ca" niezupe³nie oznacza "pos³uguj±ca siê migowym". tak naprawdê wiêkszo¶æ ludzi zna nie polski jêzyk migowy, a system jêzykowo-migowy, zwany inaczej jêzykiem miganym. tzn. ten, który jest w polsce zarejestrowany, a którego u¿ywa siê np. przy przek³adaniu filmów /lektor w prawym dolnym rogu/. co ¶mieszniejsze, du¿a liczba G³uchych nie rozumie systemu jêzykowo-migowego (;
-
Zapomnia³a¶ podaæ linka do ¼ród³a... 8)
(a wiesz, co to jest skrót my¶lowy...?)
G³owa mnie boli... "¦wiêto piwa"... :D Integracja mojego roku... ;) Nawet mi siê w pewnym momencie dobrze tañczy³o do techna :D
-
Mam obrzydliwy i dra¿ni±cy mnie katar, a chcia³em jutro do kina. :?
-
Piz*a jestem, nie perkusista :|
-
Zapomnia³a¶ podaæ linka do ¼ród³a... 8)
(a wiesz, co to jest skrót my¶lowy...?)
tak siê sk³ada, ¿e pisa³am to z g³owy, bo chodzê na zajêcia z migowego i dopiero co rozmawiali¶my o tym z lektork±. a temat rozwijam, bo jestem ciekawa czego siê kole¿anka uczy. i doprawdy nie rozumiem po co siê wcinasz w temat, który Ciebie nie dotyczy ;)
-
Ej, no ale jak NTST napisala, ze sie migowego uczy, to o czym mowa?
-
bo du¿o ludzi u¿ywa okre¶lenia "migowy" na migany w³a¶nie, dlatego ciekawa jestem, bo s³ysza³am od lektorki, ¿e w polsce ciê¿ko znale¼æ szko³ê, która naprawdê uczy migowego, a nie miganego (:
-
Zakladam, ze wie, czego sie uczy ;) Zreszta o ile wiem, to ona z gluchymi tez rozmawia, wiec jesli rozumieja, co do nich macha, a pisalas
(...) tak naprawdê wiêkszo¶æ ludzi zna nie polski jêzyk migowy, a system jêzykowo-migowy, zwany inaczej jêzykiem miganym. (...). co ¶mieszniejsze, du¿a liczba G³uchych nie rozumie systemu jêzykowo-migowego (;
to zwieksza prawdopodobienstwo, ze to migowy.
-
i doprawdy nie rozumiem po co siê wcinasz w temat, który Ciebie nie dotyczy ;)
Mogê siê wcinaæ w co zechcê, to jest forum dyskusyjne... :roll:
Twoje posty s± zawsze takie "pisane z góry" - "to tylko ja mam racjê, s³uchaj mnie, ja wiem, co mówiê, Ty nie wiesz...", (a potem zwykle dawa³a¶ linka do ¼ród³a... dlatego teraz mnie zaskoczy³a¶ :P)
Sory... :?
-
Piz*a jestem, nie perkusista :|
Masz wiêcej ¿ycia przed sob± i czasu na naukê ni¿ wiêkszo¶æ forumowiczów :) Pamiêtaj, ¿e nie ka¿dego dnia wszystkie æwiczenia musz± wychodziæ idealnie. Czasem mog± nie wychodziæ nawet wcale. To siê nazywa cisza przed burz±, wiêc spróbuj za parê dni albo ugry¼ z innej strony :wink:
-
Piz*a jestem, nie perkusista :|
Masz wiêcej ¿ycia przed sob± i czasu na naukê ni¿ wiêkszo¶æ forumowiczów :) Pamiêtaj, ¿e nie ka¿dego dnia wszystkie æwiczenia musz± wychodziæ idealnie. Czasem mog± nie wychodziæ nawet wcale. To siê nazywa cisza przed burz±, wiêc spróbuj za parê dni albo ugry¼ z innej strony :wink:
Ech, tym razem nie chodzi o to czy wysz³o, czy nie wysz³o, ale stwierdzam,¿e uniwersalny nie bêde... No có¿, trudno :)
-
Piz*a jestem, nie perkusista :|
Pizza? :mrgreen:
-
Twoje posty s± zawsze takie "pisane z góry" - "to tylko ja mam racjê, s³uchaj mnie, ja wiem, co mówiê, Ty nie wiesz...", (a potem zwykle dawa³a¶ linka do ¼ród³a... dlatego teraz mnie zaskoczy³a¶ :P)
Albo mi siê zdaje, albo to jest zaproszenie na flame. Daj sobie na wstrzymanie, Czarna, bo robisz siê z³o¶liwa.
Jak kto siê zna na rzeczy, to nic dziwnego, ¿e post jest pisany w odgórny sposób. Mam wra¿enie, Czarna, ¿e nie potrafisz spokojnie usiedzieæ, je¶li kto¶ sprawia wra¿enie, ¿e wie wiêcej od Ciebie :roll: Od razu komentujesz, ¿e siê wym±drza i zaczynasz j±trzyæ.
Manowce, Czarna - wiêcej asertywno¶ci. Wypowiedzi bez nacechowania, agresji itd. Proszê.
-
to ja wrócê do w³a¶ciwego tematu tego¿ w±tku: niestety, dzi¶ umar³ mi szczurek :(
-
^ eh... moj zszedlbyl (razem czy oddzielnie..?) jakies pol miesiaca temu... Samiczka to byla co sie Mysza nazywala.. poczciwy zwierz, ze swieca takich szukac.. jak sie lasila do ludzi, bardzo lubila sie bawic i nie miala akcji chomiczych typu spieprzanie pod szafke jak tylko klatka byla otwarta tlyko od razu do ludzi biegla.. RIP, Twojemu rowniez
-
Albo mi siê zdaje, albo to jest zaproszenie na flame. Daj sobie na wstrzymanie, Czarna, bo robisz siê z³o¶liwa.
Znowu Ci siê co¶ wydaje...
Przecie¿ napisa³am "sory"... :roll:
Poza tym tu by³y prawdziwe flamy i potyczki brzydkos³owne, ale Ty ci±æ nie chcia³e¶...
Jak kto siê zna na rzeczy, to nic dziwnego, ¿e post jest pisany w odgórny sposób. Mam wra¿enie, Czarna, ¿e nie potrafisz spokojnie usiedzieæ, je¶li kto¶ sprawia wra¿enie, ¿e wie wiêcej od Ciebie :roll: Od razu komentujesz, ¿e siê wym±drza i zaczynasz j±trzyæ.
Tylko, ¿e je¶li kto¶ siê zna na rzeczy, to nie musi od razu udowadniaæ wszystkim innym, ¿e "tylko ja odkry³em jedyn± i prawdziw± Prawdê": "Ty na pewno siê uczysz miganego, wiêkszo¶æ osób w Polsce uczy siê miganego, nie migowego, ale ja siê uczê migowego."
Takie odnios³am wra¿enie... :roll:
Dziwne tylko, ¿e manowce zawsze zna siê na rzeczy... Przypadek...?!
I lepiej siê nie wypowiadaj, bo nie jeste¶ w tej sprawie obiektywny.
Szkoda szczurków... Ja moje myszory zostawi³am na Ursynowie, na starym kampusie... Ale szczerze mówi±c w domu w wakacje da³y mi ostro popaliæ :D
-
Czarna, PROSZÊ, daj sobie spokój. nie chcê siê z Tob± k³óciæ, bo i po co, ale nie podoba mi siê, ¿e piszesz o mnie w taki sposób, ¿e ja ZAWSZE, ja WSZYSTKO. uogólnienia to do siebie maj±, ¿e uogólniaj±. a kole¿ankê po prostu pyta³am o to czego siê uczy, wcale nie "z góry", jak Tobie siê wydaje. podkre¶lam, wydaje. nie wiem po co w ogóle zaczyna³a¶ temat, skoro ja wszystko pisa³am z u¶miechem. jak dla mnie EOT, bo naprawdê rzucasz siê bez powodu.
@wreath: no, szczurasy kochane s±. ulubion± zabaw± Lu, tego, którego ju¿ nie ma, by³o wspinanie siê po moim ramieniu i zje¿d¿anie po plecach (: i zawsze tak s³odko zgrzyta³ zêbami z zadowolenia, jak siedzia³ mi na ramieniu. a jak by³ ma³y, to zasypia³ mi na karku schowany pod w³osami. ech.
-
czemu rodzina musi byæ tak upierdliwa, szczerze mówi±c to mam ich ju¿ serdecznie do¶æ, mo¿e kto¶ chce siê zamieniæ? albo....ODDAM ZA DARMO!!!
a tak poza tym, to chcê /BARDZO/ mieæ juz swoje mieszkanie i siê st±d wreszcie wyprowadziæ...szkoda, ¿e na t± wolno¶æ bêdê musia³a jeszcze troche poczekaæ :smutek:
-
:goodman: nie martw siê, rodzina czasami potrafi doprowadziæ do sza³u, ale zobaczysz, ¿e jak ju¿ siê wyprowadzisz, to bêdzie Ci ich strasznie brakowa³o.
-
Mi nie brakuje. Mam nowa rodzine...
Aha, chcialam powiedziec, ze zelki mi sie skonczyly (a poza tym trudno trafic na zwykle miski, bo sa albo wymyslne, albo niby-tradycyjne-ale-zdeformowane). Inne rzeczy sa o wiele gorsze, boje sie o nich myslec, ani nie chce sie powtarzac ;>
-
Ma³o czasu dla bliskich, rozmijam siê z nimi. Brakuje mi kontaktu z moimi najlepsiejszymi :(
-
I znowu mnie zla³o, brrr... w dodatku promotor mnie prawie opieprzy³ :? (tzn. on nie opieprza, jedynie narzeka, ¿e czego¶ siê tam nie zrobi³o, ale ja to traktujê jak opieprz :P).
Poza tym zebra³am siê w sobie i postanowi³am twardo nie odzywaæ siê do mojego niezdecydowanego mê¿czyzny, niech poczuje, ¿e co¶ traci, mo¿e wtedy zacznie co¶ sobie u¶wiadamiaæ :/ :(
-
zimno jest. i na dok³adkê mój organizm siê nie mo¿e zdecydowaæ czy chce siê rozchorowaæ, czy nie :? pewnie siê zdecyduje jak ju¿ bêdê siedzia³a w poci±gu i nie bêdê mia³a dostêpu do herbaty, leków i w ogóle niczego.
-
Hmm, hmm... lubiê niemiecki. Uwielbiam. Paniê s±siadkê, która mnie go uczy tak¿e. Znowu stracê kabel zasilania :) :| :(
-
:goodman: nie martw siê, rodzina czasami potrafi doprowadziæ do sza³u, ale zobaczysz, ¿e jak ju¿ siê wyprowadzisz, to bêdzie Ci ich strasznie brakowa³o.
niedawno mia³am okazjê przez miesi±c pomieszkaæ w wawie i jako¶ mi ich nie brakowa³/mo¿e troche na pocz±tku/ ...teraz ju¿ wiem, co to znaczy prawdziwa wolno¶æ, bo trochê jej skosztowa³am...gorzej by³o, jak juz musia³am wracaæ...no có¿...to, co dobre, szybko siê koñczy...niestety :(
-
¿esz kurde gg pad³o ghhhhhrrrrr
-
W chwili, gdy przeczyta³em Twojego posta, to zaczê³o dzia³aæ :mrgreen:
I znów nie dzia³a -,-
-
u mnie nadal sie nie mo¿e po³±czyæ badziew :/
-
No, ju¿ ³±czy, rozpêdza siê, wysy³am kilka wiadomo¶ci a¿ tu nagle zaczyna nie dzia³aæ :x
-
i po co wam gg? to nie lepiej sobie zainstalowaæ jaki¶ komunikator jabberowy i za³o¿yæ JID? ;)
-
Znowu dó³. Coraz czê¶ciej. Coraz bardziej odechciewa siê ¿yæ... Mam wra¿enie podmycia i stopniowego kruszenia siê fundamentów psychiki. Nie wiem do czego to [do]prowadzi... :roll:
-
no gg le¿y no niesztety.. :( a chcia³em sobie pogawêdziæ..
poza tym tak jako¶ nudno i kasy nie mam.. w niedzielê sobie posmêcê przy jazzie..
kumpel z którym mia³em zrobiæ w koñcu "ciekaw±" prezentacjê na angol o komputerach poszed³ na koncert grr..
-
Na 7:00 do roboty, ehhhh. Chora godzina :/
-
Na 7:00 do roboty, ehhhh. Chora godzina :/
Nocna zmiana :]
-
No!
A budzik na 5:45 (sic!), ¿eby zd±¿yæ... Cholera, mam nadziejê, ¿e mi siê uda :P
-
Oj, wspó³czujê prawdziwie i ¿yczê powodzenia w porannych bojach ;) Ranne wstawanie, ciê¿kie zadanie :P
-
No!
A budzik na 5:45 (sic!), ¿eby zd±¿yæ... Cholera, mam nadziejê, ¿e mi siê uda :P
Wczoraj musilalam wstac o 5:30 (tak co tydzien w czwartek) wiêc doskonale ciê rozumiem :]
-
Ja codziennie wstajê o 5:45 :?
-
Znajomi otwarcie spiskuj± przeciw mnie, chc±c mnie swataæ :P Hm, fajnie siê temu przygl±da. Niech siê mêcz±, i tak nic nie zyskaj± :mrgreen:
-
Grrr, nie mogê dostaæ ksi±¿ki na referat. :x
-
Jestem wykoñczony...
-
¦nieg spad³, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :(
-
¦nieg spad³, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :(
Zgadzam siê, zdecydowanie foch z przytupem - co to ma byæ u diab³a, po³owa pa¼dziernika dopiero a w lodówce cieplej ni¿ na dworze :< jak siê szybko nie ociepli, to czarno co¶ widzê wyci±gniêcie kogokolwiek w góry na weekend :(
Aha, i jak siê jest roztrzepanym bucem, to raz na ca³e ¿ycie - zapomnia³am wzi±æ z Krakowa kabelka USB, w zwi±zku z czym nie wydrukujê sobie syllabusa na wyk³ady z British History ani nie zgram pouczaj±cego programiku na plejerka, kicha jednym s³owem. Nawet winy nie ma na kogo zrzuciæ:>
-
¦nieg spad³, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :(
Cooo?! Gdzie?
-
Wszêdziê! ;P
-
U mnie za oknem to jedynie li¶cie spad³y :P
-
W Gdañsku ju¿ wczoraj by³ ;]
-
Oj, minusa mają u mnie policealni. To już lepszego kontaktu (i większego jarzenia) doświadczyłem ucząc w gimnazjum.
Poza tym od miesiąca nie miałem wolnego weekendu.
-
Ech... ciê¿ko byæ tak± du¿±... Nie wspomnê ju¿ nawet o problemie zakupu spodni w moim rozmiarze, a dok³adnie d³ugo¶ci... bo d¿insów nie noszê, ale jako¶ zawsze ostatecznie udaje mi siê co¶ znale¼æ.
Z butami jest gorzej. Ju¿ pomijaj±c to, ¿e przy moim wzro¶cie raczej dziwnie wygl±da³abym na obcasach (ach, nici z seksowno¶ci... :roll:), to i tak nawet nie mam co marzyæ o fajnych damskich butach... Niestety rozmiarówka wiêkszo¶ci koñczy siê na 41... A ja noszê 42...
Upatrzy³am sobie ¶liczne damskie glany, ale oczywi¶cie nigdzie nie ma mojego numeru... :/
Wczoraj spad³ pierwszy ¶nieg, a ja ¶migam w trampkach... :shock:
-
Ch*j, nie impreza :/ W dodatku nie ma takiej jednej osoby... No nic, trzeba przetrwaæ. Ja chcê z kim¶ porozmawiaæ...
-
Nie chce mi siê wracaæ do Krakowa :/
-
Jestem wykoñczony...
x2 :/
-
Poranne k³opoty z szanownymi mymi bebechami nie da³y mi siê wyspaæ. abu ;(
-
Szukam pracy i nie mogê znale¼æ... skoñczy³y mi siê pomys³y. Wie kto¶ co¶ o pracy w Krakowie, najlepiej na weekendy albo w niepe³nym wymiarze godzin? (studia :()
-
Szukam pracy i nie mogê znale¼æ... skoñczy³y mi siê pomys³y. Wie kto¶ co¶ o pracy w Krakowie, najlepiej na weekendy albo w niepe³nym wymiarze godzin? (studia :()
interesuje Ciê praca w knajpie?
- karlik (miasteczko studenckie)
- jazz-rock
- studio (miasteczko studenckie)
w tych knajpach szukaj±/szukali kogo¶ do pracy a i w markecie lewiatan(te¿ ms) jest jakie¶ og³oszenie na drzwiach
-
Pewna osóbka zrobi³a mi mentalne aua :[
-
Szukam pracy i nie mogê znale¼æ... skoñczy³y mi siê pomys³y. Wie kto¶ co¶ o pracy w Krakowie, najlepiej na weekendy albo w niepe³nym wymiarze godzin? (studia :()
Mój znajomy pracowa³ w Taco Mexicano na ul. Poselskiej, jednoczesnie studiuj±c, wiêc [o ile Ciê interesuje taka posada] mozesz tam spróbowaæ.
Ponadto dwie osoby z mojej grupy pracowa³y [jedna nadal pracuje] w infolinii neostrady, gdzie samemu dobiera siê godziny pracy.
-
Admin serwisu jogger.pl to idiota. Zawsze jak potrzebuje roz³adowaæ swoje frustracje, to wy³±cza serwis.
-
Ech... ciê¿ko byæ tak± du¿±... Nie wspomnê ju¿ nawet o problemie zakupu spodni w moim rozmiarze, a dok³adnie d³ugo¶ci... bo d¿insów nie noszê, ale jako¶ zawsze ostatecznie udaje mi siê co¶ znale¼æ.
Z butami jest gorzej. Ju¿ pomijaj±c to, ¿e przy moim wzro¶cie raczej dziwnie wygl±da³abym na obcasach (ach, nici z seksowno¶ci... :roll:), to i tak nawet nie mam co marzyæ o fajnych damskich butach... Niestety rozmiarówka wiêkszo¶ci koñczy siê na 41... A ja noszê 42...
Upatrzy³am sobie ¶liczne damskie glany, ale oczywi¶cie nigdzie nie ma mojego numeru... :/
Wczoraj spad³ pierwszy ¶nieg, a ja ¶migam w trampkach... :shock:
Ej, wiem co czujesz. Ja przy 41 mam problemy z rozmiarem, a co dopiero 42...
No ale z drugiej strony jak posz³am do Galerii Ba³tyckiej tydzieñ po otwarciu, to w Martensie mieli z damskich tylko 41, mniejsze ju¿ by³y wszystkie wykupione (popularne rozmiary w koñcu). Siê rzuci³y laski ;]
-
Admin serwisu jogger.pl to idiota. Zawsze jak potrzebuje roz³adowaæ swoje frustracje, to wy³±cza serwis.
dopiero dzi¶ to odkry³e¶? przecie¿ on ma co¶ nie halo z g³ow± :?
W Gdañsku ju¿ wczoraj by³ ;]
no, ja w pi±tek jak jecha³am do gdañska, to w warszawie jeszcze jesieñ, a na miejscu ju¿ zima :shock:
-
A³aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... brzuch mnie boooooli... :( Chyba tak siê umiera...?! Ja ju¿ nie chcê!! (chyba powinnam dziecko urodziæ... :/)
Zaraz wezmê ma³± niebiesk± tableteczkê i wszystko wróci do normy... :roll:
-
abu :cry: chora jestem i herbata z malinami mojej mamutery nic nie pomaga, bo tak naprawdê to przeziêbienie mnie z³apa³o dopiero dzi¶. Tak to w standardzie bol± mnie nerki i z±b. I muszê i¶æ jutro do pracy po to by g³upio siê u¶miechaæ do ludzi i ¿yczyæ im udanego wieczoru...a dupa tam idê spaæ!!
-
Ziiiimm-m-m-n-n-o... :[
-
Do ambiwalentnych: rozczuli³am siê dzi¶ rodzinnie...
Do skarg i za¿aleñ: ej, jabber mi nie dzia³a? to z serwerem jaja, czy u mnie?
-
a który serwer? bo mój aster.pl dzia³a normalnie. pewnie Twój akurat pad³.
wrrr, polonia w USA odda³a 68% na PiS :?
-
jabber.wroc.pl - widocznie co¶ siê spieprzy³o, choæ rano dzia³a³ np.
Powinni zrobiæ jakie¶ ograniczenia dla tych g³osuj±cych z innych krajów, nie wiem, wizyta w Polsce w ci±gu ostatnich 3 lat czy co¶, bo ¶miem twierdziæ, ¿e czê¶æ g³osuj±cych tam nie ma do koñca jasnego obrazu sytuacji :roll: (a media k³ami± ;>).
-
Zacznijmy od tego, ¿e oni tu kurde nie p³ac± podatków :?
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4600845.html :(
-
Powinni zrobiæ jakie¶ ograniczenia dla tych g³osuj±cych z innych krajów, nie wiem, wizyta w Polsce w ci±gu ostatnich 3 lat czy co¶, bo ¶miem twierdziæ, ¿e czê¶æ g³osuj±cych tam nie ma do koñca jasnego obrazu sytuacji :roll: (a media k³ami± ;>).
Przedstawiê rozumowanie jednej osoby, które mnie roz¶mieszy³o, nie wa¿ne kto to (¿eby nie by³o, nikt z mojej rodziny :]). Polonia g³osowa³a na PiS, poniewa¿ s³ucha Radia Maryja, a RM to jedyny kontakt z Polsk±...
-
Bleah... jakie¶ choróbsko mnie bierze... :?
-
.
-
No gdzie ten ¶nieg? :evil: :evil: :evil: :evil: ja chcê zimê :evil: :P
-
No gdzie ten ¶nieg? :evil: :evil: :evil: :evil: ja chcê zimê :evil: :P
Kobieto nie blu¼nij ;)
-
No gdzie ten ¶nieg? :evil: :evil: :evil: :evil: ja chcê zimê :evil: :P
Kobieto nie blu¼nij ;)
Dobrze Kobieta mówi. Gdy w sobotê wcze¶nie rano, po¶ród ciemno¶ci gdzieniegdzie rozrzedzonej nielicznymi latarniami ulicznymi, szed³em na przystanek [bo mia³em pó³dniow± wycieczkê do Gliwic w zwi±zku z jednym projektem i trzeba by³o wczesnie wstaæ :wink:], a wokó³ kontemplowa³em majestatyczny klimat sporz±dzony przez pierwszy ¶nieg, przeszy³ mnie zachwyt, lekkie wzruszenie i pragnienie zatrzymania tego stanu - tak by³o pieknie :) Zimy wiêc oczekujê :]
-
Nawet najbardziej niezwyk³e i romantyczne krajobrazy mnie nie przekonaj± do zimy dopóki nie kupiê sobie zimowych butów :P
-
przeszy³ mnie zachwyt, lekkie wzruszenie i pragnienie zatrzymania tego stanu - tak by³o pieknie :) Zimy wiêc oczekujê :]
Proszê jakie mamy na forum wra¿liwe na piêkno osoby ;) (hehe, tak, liczba mnoga ^^)
Ja ne chce zimy. Postrzegam ¶nieg jako przysz³e b³oto, a przysz³emu b³ocku mówimy nie :| Choc podoba mi siê melancholijne i ró¿owe ¶wiat³o zachodów s³oñca podczas zimy. No i ¶wietny czas na imprezy - szybko siê robi ciemno XD
A co do za¿aleñ to dzi¶ z³azi³am lekarza i s±d tylko po to, ¿eby siê dowiedzieæ, ¿e nie by³o takiej potrzeby. Ale przynajmniej za za¶wiadczenia nie bêdê p³aciæ... na razie...
-
Zamknêli fabrykê muzyki....
-
W parku w mojej okolicy od dwóch tygodni le¿y martwy kot i nikt nie reaguje. Jedynie kto¶ go wczoraj nakry³ ga³êzi± :|.
-
nienawidzê zimy, zimna i ¶niegu w bezpo¶rednim kontakcie*, a tu siê coraz zimnej robi, coraz cieplejsze rzeczy trzeba nosiæ, a ¿eby to szlag!
* co innego piêkny zimowy krajobraz za oknem, podczas gdy ja - opatulona w kocyk, z kubkiem kawy w d³oniach - siedzê przed kominkiem.
-
nie wzi±³em ³adowarki do telefonu i nikt ze znajmoych takiego nie ma, w akademiku te¿ :|
-
ja kocham zimê, a ¶nieg UWIELLLLLLLBIAM!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted:
co do skarg....w³asnie siê dowiedzia³am, ¿e dzi¶ w radiu Kampus od 22 go¶ciem bêdzie KABANOS, a u mnie oczywi¶cie to radio NIE ODBIERA!!!!!ARGHHHHHH :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
szlag by to... ](*,)
-
akademickie radio UW? :D dawa³am w nim wywiad razem z przyjacielem, w audycji u Karczmarza.
-
Tak, akademickie ;) szkoda tylko, ¿e tutaj nie odbiera :( jak by kto¶ chcia³ pos³uchaæ to wywiad zaczyna sie od 22...a mnie nie dane bedzie tego pos³uchaæ :(
-
MOOOJEEE NOOOGI! 8 godzin truchtu... Aaaa...!
-
spacerek dla zdrowia :P chocia¿ 8godz.? hmmm...zreszta jak kto woli :P :mrgreen:
-
Taa, roznoszenie gazetek reklamowych po wioskach w okolicy Bielska...
-
szkoda tylko, ¿e tutaj nie odbiera
A nie nadaj± przypadkiem przez internet?
-
tak, tyle, ze przez neta te¿ mi nie odbiera ;( pisze, ¿e serwer jest prze³adowany czy cos w tym stylu :(
-
Dlaczego kiedy ktos umrze, to pierwsza rzecza, jaka sie przypomina, jest sposob, w jaki ta osoba sie smiala? :S
Mamy swietnych lekarzy w PL, naprawde. Jak sie slucha, jakie stawiaja diagnozy, to nie wiadomo, czy to smieszne, straszne, czy zalosne.
-
po raz pierwszy w ¿yciu jad³am dzi¶ sushi /dok³adnie california maki z tuñczykiem na ostro, sa³at± i sezamem/. 17z³ psu w ty³ek, a na dok³adkê mi niedobrze. obrzydliwe :?
-
trzab³o nie je¶æ:P to dowodzi tego, ¿e najlepsze kuchnia polska...chyba :P
chocia¿ w sumie jak dla mnie nie ma ¿adnej róznicy, z jakiego kraju pochodzi dana potrawa, bo mój ¿o³±dek na wiêkszo¶æ reaguje niestety w ten sam sposób :?
-
brat mnie namówi³ na spróbowanie, ale przynajmniej o tyle sprawiedliwie, ¿e jemu te¿ nie smakowa³o jego danie (;
-
A ja slyszalam, ze po pierwszym sushi zawsze zostaje niesmak... ;) A ryba chociaz byla ustawowo surowa?
Gadu zdechlo, jak mesedza wysylalam. Telefon tez mi tak robi... Moze ja powinnam zaprzestac komunikowania sie ze swiatem zewnetrznym?
-
heh...tak a propos to nie znosze ryb /wewnetrzne fuj!/ :P
przyda³oby mi sie podszkoliæ z umiejêtno¶ci pos³ugiwania sie komputerem, bo têpa jestem normalnie, albo komp mi na z³o¶æ robi... :?
-
Ryby sa fajne, ale tylko te jadalne. Nie moglabym takich ozdobnych w akwarium trzymac, bo szlag by mnie trafil, z tego nie ma radosci - ryba nie skoczy ci na plecy z pazurami, nie zostawi siersci na kocyku, nie zdemoluje lozka, nie rozniesie ubran po calym pokoju/domu i nie mruczy - nie ma to jak kotek ^^
-
Zima to najpiêkniejsza pora roku. Zza okna czy bezpo¶rednio - cudo. Oczekujê jej z utêsknieniem, jak zwykle zreszt±, natomiast nienawidzê letnich upa³ów, dla mnie to najgorsze co mo¿e byæ. Bez problemu wytrzymam mrozy po -20*C, a w upalne dni najchêtniej siedzê w piwnicy. :mrgreen:
-
Ryby sa fajne, ale tylko te jadalne. Nie moglabym takich ozdobnych w akwarium trzymac, bo szlag by mnie trafil, z tego nie ma radosci - ryba nie skoczy ci na plecy z pazurami, nie zostawi siersci na kocyku, nie zdemoluje lozka, nie rozniesie ubran po calym pokoju/domu i nie mruczy - nie ma to jak kotek ^^
ja tam zawsze twierdzi³am, ¿e ryby maj± tylko jedno zastosowanie - bycie zjedzonymi ;)
-
Ryby sa fajne, ale tylko te jadalne. Nie moglabym takich ozdobnych w akwarium trzymac, bo szlag by mnie trafil, z tego nie ma radosci - ryba nie skoczy ci na plecy z pazurami, nie zostawi siersci na kocyku, nie zdemoluje lozka, nie rozniesie ubran po calym pokoju/domu i nie mruczy - nie ma to jak kotek ^^
No jak to nie ma rado¶ci - zawsze mo¿esz wyci±gn±æ tak± sitkiem i popatrzeæ jak siê fajnie miota =D
-
E, to dobre dla sadystow bez fantazji ;P
-
E, to dobre dla sadystow bez fantazji ;P
No có¿, próbowa³am ;]
-
Tracê g³os...
Przeziêbienie -> zapalenie gard³a -> kaszel, chrypka... chyba schodzi mi na krtañ... :shock:
-
Znalazlam robaka w cukierku (ale nie powiem w jakim, bo ktos to akurat moze je i zwymiotuje na klawiature, a to sie pewnie trudno sprzata)
-
Znalazlam robaka w cukierku (ale nie powiem w jakim, bo ktos to akurat moze je i zwymiotuje na klawiature, a to sie pewnie trudno sprzata)
:shock:
A ja bym jednak wola³a wiedziec czego na przysz³o¶æ nie kupowaæ :?
-
Dobra: nie kupuj orzechowych cukierkow z Wawelu: michalkow, bulawki, kasztankow i takich innych podobnych.
-
Dobra: nie kupuj orzechowych cukierkow z Wawelu: michalkow, bulawki, kasztankow i takich innych podobnych.
Cholera i to krakowska firma :x ale dali du*y :P
-
Pozostaje pytanie: co ja teraz bede jesc? (wisnie w czekoladzie?)
-
toæ ostatnio w tv mówili, ¿e w kasztankach s± robaki! pokazywali materia³ filmowy nawet, z dowodami :?
-
toæ ostatnio w tv mówili, ¿e w kasztankach s± robaki! pokazywali materia³ filmowy nawet, z dowodami :?
Muszê babciê ostrzec ona je tê czekoladê kasztankow± :?, nawet mi dala kilka, fuck :? :x :panika:
-
Jeste¶ pewna Kas, ¿e nie jad³a¶ tego (http://youtube.com/watch?v=TSX4c3L_2rw)? XD
-
No wiecie, w tych czekoladkach nie ma chemii (albo są bardzo znikome ilości), więc takie rzeczy mogą się czasem zdarzyć ;] No ale do spożywania chemii już się człowiek przyzwyczaił, w przeciwieństwie do robaków, które są nota bene dużo mniej szkodliwe dla zdrowia ;]
-
Pozostaje pytanie: co ja teraz bede jesc? (wisnie w czekoladzie?)
¿elki. albo matka ostatnio takie co¶ zrobi³a, nie wiem jak to siê nazywa, ale dobre. :D
a co do skarg i za¿aleñ - nie mam polskiego i nie by³o pokazanych ¿adnych zmain na planie. i nie rozumiem z matematyki, i nie zdam matury.
-
i nie rozumiem z matematyki
nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Niektórzy siê robi± wrêcz agresywni jak widz± zadania z matmy :mrgreen:
Mam dzi¶ 2 lekcje z 11-sto latkami... "Aa to ta mniej wdziêczna grupa..." "¯yczê Ci powodzenia w pi±tek <tu znacz±ce spojrzenie>" AAAAaaa!! bojê siê :( Jestem nieporadna je¿eli chodzi o dzieciaki, nie wiem sk±d szefowej siê wziê³o ¿e jej do dzieci pasujê...
-
Neostrada ruszy³a ju¿ o 16... :/
-
Rwie mnie noga od wczoraj, kurde, zwariujê :? (ech, ten podesz³y wiek...) W ogóle cz³owiek, który wymy¶li³ poranne wstawanie powinien zostac... nie mam pomys³u nawet co mu zrobiæ, cholera, czujê siê fatalnie zmêczona, a nie umiem spac w dzieñ :?(no z wyjatkiem sytuacji, gdy jestem chora)
-
Mi ju¿ od paru dni nawala kolano, ledwo siê poruszam...
Poza tym, nie mogê znale¼æ na rapidshare Czajkowskiego, a mam na niego przeogromn± ochotê! (pomocy!)
-
toæ ostatnio w tv mówili, ¿e w kasztankach s± robaki! pokazywali materia³ filmowy nawet, z dowodami :?
No ja w gazecie czytalam, jakies 2 lata temu kolezanka tez znalazla, ale kto takie rzeczy pamieta? ;) (teraz pamietam, ze to jakis szkodnik orzechozerny, co ma jaja odporne na wysokie temperatury i dzieki temu larwy wylegaja sie nawet po gotowaniu, siekaniu i vögle...)
Pozostaje pytanie: co ja teraz bede jesc? (wisnie w czekoladzie?)
¿elki. albo matka ostatnio takie co¶ zrobi³a, nie wiem jak to siê nazywa, ale dobre. :D
Zelki sa zle. Nie ma fajnych :< A takie cos, co matka zrobila, to chetnie sprobuje :D
(...) No ale do spo¿ywania chemii ju¿ siê cz³owiek przyzwyczai³, w przeciwieñstwie do robaków, które s± nota bene du¿o mniej szkodliwe dla zdrowia ;]
Ale rzecz w tym, ze ja nie jem miesa ;)
A w ramach skarg zacytuje Lenore: "why do all these things always happen to me?" (i jeszcze, zebym wiedziala co...)
-
a mi sie znów co¶ z komputerem rypie, dletego te 2 posty pod rz±d :?
-
dzieci... lekcja... moja g³owa...
-
a ja nie mog³am pojechaæ dzi¶ do gdañska z powodu... braku pieniêdzy >.< rzeczywisto¶ci, Ty niewdziêczna cholero!
-
G³upota nie boli, a nieszczê¶cia chodz± parami. :/
-
...a ludzie naogladaja sie telenowel i seriali, naczytaja "S@motnosci w sieci" i mysla, ze tak zycie wyglada. Rece opadaja... (Albo to ja jakas niewrazliwa i nieromantyczna, ale nie wydaje mi sie).
O, a poza tym nie mam towarzystwa do wloczenia sie po miescie w poszukiwaniu obiektow i zjawisk do fotografowania. Jedyna osoba, ktora zadeklarowala chec wybrania sie na taka wycieczke jest we Wroclawiu.
-
Mam juz kur*a wszystko gdzie¶ :/
-
Mam juz kur*a wszystko gdzie¶ :/
No worries mate, to "gdzie¶" to ma chyba jak±¶ podprzestrzeñ bo wyj±tkowo du¿o Ci siê tam mie¶ci... A tak serio, to :goodman:
Kole¿anka chyba mocno wdepnê³a... Mo¿e byæ nieciekawie.
-
Mam juz kur*a wszystko gdzie¶ :/
:goodman: :partyman:
-
Mam juz kur*a wszystko gdzie¶ :/
paatos, motylek (http://www.ret.pl/motylek/) o pogl±dach bardzo zbie¿nych z Twoimi wyra¿onymi powy¿ej :mrgreen:
-
jakby to ³adnie uj±æ....jestem w d*pie :-/ :-(
-
O, a poza tym nie mam towarzystwa do wloczenia sie po miescie w poszukiwaniu obiektow i zjawisk do fotografowania. Jedyna osoba, ktora zadeklarowala chec wybrania sie na taka wycieczke jest we Wroclawiu.
Przepraszam... Ale wracam 6.11. :D
A w ogóle to nie ma dla mnie butów nadal... :( Chyba bêdê musia³a wybrac inne :/
-
Dowiedzia³am siê ostatnio, ¿e w pierwszym semestrze pi±tego roku mam jeden egzamin, a w drugim a¿ trzy!! :x Kto to wymy¶li³? A mo¿e moja uczelnia startuje w jakim¶ konkursie na absurd roku? :lol: :? Najpierw zajêcia o 7:30, potem obowi±zkowe wyk³ady, a teraz to :/
-
Nikt nie chce i¶æ ze mn± na spacer.
-
Dowiedzia³am siê ostatnio, ¿e w pierwszym semestrze pi±tego roku mam jeden egzamin, a w drugim a¿ trzy!! :x Kto to wymy¶li³? A mo¿e moja uczelnia startuje w jakim¶ konkursie na absurd roku? :lol: :? Najpierw zajêcia o 7:30, potem obowi±zkowe wyk³ady, a teraz to :/
A gdzie studiujesz? ;)
-
Dowiedzia³am siê ostatnio, ¿e w pierwszym semestrze pi±tego roku mam jeden egzamin, a w drugim a¿ trzy!! :x Kto to wymy¶li³? A mo¿e moja uczelnia startuje w jakim¶ konkursie na absurd roku? :lol: :? Najpierw zajêcia o 7:30, potem obowi±zkowe wyk³ady, a teraz to :/
A gdzie studiujesz? ;)
Ten kierunek akurat na Akademii Pedagogicznej (odradzam wszystkim!!! :P)
-
Ten kierunek akurat na Akademii Pedagogicznej (odradzam wszystkim!!! :P)
A ja z³ego s³owa na moj± Alma Mater nie powiem. O.
-
Ten kierunek akurat na Akademii Pedagogicznej (odradzam wszystkim!!! :P)
A ja z³ego s³owa na moj± Alma Mater nie powiem. O.
Nadrobiê za ciebie :mrgreen:
Cholerne gadu gadu!!!!! :? :? :? :? :?
-
Nikt nie chce i¶æ ze mn± na spacer.
Glos z Nieba chyba zmusil kogos do wyjscia, nie? ;)
Ten kierunek akurat na Akademii Pedagogicznej (odradzam wszystkim!!! :P)
A ja z³ego s³owa na moj± Alma Mater nie powiem. O.
Nadrobiê za ciebie :mrgreen:
Ja tez sie dolacze ^^ (bo AP to zuo)
Uikend sie konczy :( Nogi mi w d..e weszly od lazenia po miescie. Przystanki tramwajowe smierdza kupa, a autobusem 180 jezdza wredne stare pudla.
-
Dowiedzia³am siê ostatnio, ¿e w pierwszym semestrze pi±tego roku mam jeden egzamin, a w drugim a¿ trzy!! :x Kto to wymy¶li³? A mo¿e moja uczelnia startuje w jakim¶ konkursie na absurd roku? :lol: :? Najpierw zajêcia o 7:30, potem obowi±zkowe wyk³ady, a teraz to :/
A gdzie studiujesz? ;)
Ten kierunek akurat na Akademii Pedagogicznej (odradzam wszystkim!!! :P)
Och na szczê¶cie nie mam z ni± nic wspólnego. Ale i tak wspó³czujê.
@Kas - rozumiem, ¿e masz na my¶li pasa¿erów, a nie tabor? ;)
-
@Kas - rozumiem, ¿e masz na my¶li pasa¿erów, a nie tabor? ;)
Nie inaczej ;)
-
A ja zaczynam pisaæ II rozdzia³ mojej pracy licencjackiej, tyle, ¿e nie mam weny...kurcze i jak tu wymy¶leæ co¶ m±drego skoro ostatnia praca twórcza to rozprawka na maturze :? coraz bardziej mi zaczyna brakowaæ j.polskiego na studiach 8|
Wyslano: 29 Pa¼dziernik 2007, 11:56:39
jakby tego by³o ma³o to jutro mam zajêcia z tak± g³upi± pani± dr, która uwa¿a siê za nie wiem kogo, ostatnio wpad³a na pomys³, ¿eby podzieliæ rok wg alfabetu na 2 gr, dzieki czemu po wyk³adzie muszê czekaæ 4 godz. na æw. do domu nie op³aca mi sie wracaæ/ jak sie ma poci±gi co3-4 godz. to nic dziwnego/ ](*,) czyli siedzieæ i czekaæ na uczelni...liiiiiiipa, ja sie nie zgadzam!! [-X :x
-
Nie mam d³ugiego weekendu - w sobotê mam zajêcia. Do tego ca³y czas co¶ siê czai ¿eby mnie przyszpiliæ do ³ó¿ka. Jestem poci±gaj±ca i g³os mi siê ³amie. Mam nadziejê, ¿e rutinoscorbin pomo¿e.
-
Odwolali mi wyklad... i to ten najsmieszniejszy ;(
-
mlodziez placze za odwolanymi wykladami...
czy ten kraj moze stac sie jeszcze smutniejszy..?
-
...a wszystko wina PO...
-
mlodziez placze za odwolanymi wykladami...
czy ten kraj moze stac sie jeszcze smutniejszy..?
Nie ma chyba nic bardziej wkurzaj±cego od telepania siê kawa³ drogi na uczelniê, tylko po to ¿eby zobaczyæ karteczkê z napisem zajêcia odwo³ane. Chocia¿ ostatnio przesta³em siê tym przejmowaæ. Na pi±tym roku je¼dzi siê na uczelnie chyba tylko po to ¿eby pograæ w bilard (tak na marginesie w Sosnowcu nad sto³ami widnieje wielgachny napis billards, a jak na moj gust to siê inaczej pisze :>)
-
Ulubiony uczeñ mamy skoczy³ z dachu... Kumpela ma ostrego stresa, ja z ni±. Do tego obie mamy z³± fazê ksiê¿yca i przeciekamy i bolimy. Do tego strasznie brakuje mi s³oñca.
-
Wszyscy mnie olewaj±... :(
-
Nie moglam dzis znalezc baterii N. Jakby to byl taki nienormalny typ... jakby byl nienormalny, to by go nie bylo (nie lubie, jak mi kit wciskaja w zle zaopatrzonych sklepach :P)
-
taaa, jak chcia³am kupiæ przed³u¿acz do USB, bo mi by³ potrzebny do podpiêcia siê pod router brata, to mi go¶æ w sklepie wciska³, ¿e jak kabel ma wiêcej ni¿ 3 metry, to gubi sygna³ :roll: /bo innych nie mieli, oczywi¶cie/. kupi³am gdzie indziej 5 metrów i patrz pan, dzia³a³, cud nad wis³±.
-
taaa, jak chcia³am kupiæ przed³u¿acz do USB, bo mi by³ potrzebny do podpiêcia siê pod router brata, to mi go¶æ w sklepie wciska³, ¿e jak kabel ma wiêcej ni¿ 3 metry, to gubi sygna³ :roll:
Bo te krasnoludki, co siedza w srodku, nie nadazaja, bo jest ich tyle samo w kazdym, bez wzgledu na dlugosc.
-
Krasnoludki to s± w automatach do kawy na wydziale, o!
Kas, a my¶la³a¶, ¿e nazwa baterii N, to od czego pochodzi? -> Nienormalna :D
-
Krasnoludki to s± w automatach do kawy na wydziale, o!
A, to dlatego te automaty kradna... teraz juz wszystko jasne ^^
-
to da siê ukra¶æ automat z kaw±? :shock:
a ja jestem z³a, bo nagle siê rodzicom odwidzia³ wyjazd na warmiê i o ile w ogóle uda mi siê pojechaæ do olsztyna, to bêdê siê musia³a t³uc poci±giem. nie znoszê, jak oni zmieniaj± zdanie nagle :?
-
to da siê ukra¶æ automat z kaw±? :shock:
W tym kraju, pani, to wszystko ukradna ;)
-
CZeka mnie pó³ dnia ganiania po urzêdach... Fukk!
-
taaa, jak chcia³am kupiæ przed³u¿acz do USB, bo mi by³ potrzebny do podpiêcia siê pod router brata, to mi go¶æ w sklepie wciska³, ¿e jak kabel ma wiêcej ni¿ 3 metry, to gubi sygna³ :roll: /bo innych nie mieli, oczywi¶cie/. kupi³am gdzie indziej 5 metrów i patrz pan, dzia³a³, cud nad wis³±.
Facet mia³ trochê racji. Móg³ mieæ na my¶li kabel USB 1.1 czyli bez ekranowania i filtrów. Idê o zak³ad, ¿e ten piêciometrowy jest w standardzie USB 2.0, czyli ma przynajmniej jeden filtr (takie grube "co¶" wokó³ przewodu) i generalnie jest do¶æ gruby. Ta¶my ATA do dysków maj± dwa razy wiêcej ¿y³ ni¿ jeszcze 5 lat temu - w³a¶nie przez do³o¿enie ekranowania, które eliminuje zak³ócenia.
Przyk³ad: kolega mia³ skaner podpiêty kablem USB 1.1. Nie wiedzieæ czemu nie da³o siê niczego porz±dnie zeskanowaæ. Dopiero po zmianie kabla na ekranowany wszystko zaczê³o chodziæ jak w zegarku. A jego kabelek na pewno nie by³ d³u¿szy ni¿ metr.
-
ma przynajmniej jeden filtr (takie grube "co¶" wokó³ przewodu)
nie musisz do mnie jak do debila :roll: i chodzi³o tylko i wy³±cznie o to, ¿e tamten pan /jak ty w tej chwili/ uwa¿a³, ¿e jak jestem kobiet±, to nic nie wiem, nie rozumiem i ogólnie mo¿e mi wcisn±æ co¶, czego nie chcê.
-
O¿ kurde....!!!!!!!!w sobotê w Megastorze Apocalyptica /znaczy kolesie z tej¿e kapeli/ podpisuje p³yty...chêtnie bym sobie ¶mignê³a po jaki¶ autograf albo zdj±tko z nimi, a tu nic....aaarrrrgggg!!!!!!!!szczê¶ciarze z wawy, zazdroszczê wam!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Ostatnio mam uczulenie na osoby z nadwra¿liwym ego.
-
ma przynajmniej jeden filtr (takie grube "co¶" wokó³ przewodu)
nie musisz do mnie jak do debila :roll: i chodzi³o tylko i wy³±cznie o to, ¿e tamten pan /jak ty w tej chwili/ uwa¿a³, ¿e jak jestem kobiet±, to nic nie wiem, nie rozumiem i ogólnie mo¿e mi wcisn±æ co¶, czego nie chcê.
Ale ja np. nie rozumia³am, a teraz dowiedzia³am siê czego¶ nowego ;) Nie pisa³ chyba tylko do Ciebie, wiêc bez urazy... ;)
I te¿ nie lubiê jak traktuje siê wszystkie kobiety jak blondynki... Jak mi kto¶ t³umaczy jak krowie na granicy, to mówiê od razu, ¿e wiem o co chodzi... I odwrotnie - jak czego¶ nie rozumiem, nie bojê siê zapytaæ... ;)
-
Kurde, mia³am taaaaaki fajny sen, chyba ¿a³ujê, ¿e sie w ogóle obudzi³am, eh...a moje ¿ycie mog³o byæ takie cudowne :marzenie: ale nic z tego oczywi¶cie :?
-
Wszyscy maj± d³ugzie weekendy, a ja w sobotê i niedzielê do szko³y :[
-
aaarrrrgggghhh!!!!!czy ¿adna szko³a nie prowadzi magisterki uzupe³niaj±cej dziennej z SM? pomijaj±c te prywatne of course...na dodatek znale¼æ specjalizacjê - dziennikarstwo to ju¿ chyba niemo¿liwe... :evil: :evil: :evil:
-
taaa, jak chciałam kupić przedłużacz do USB, bo mi był potrzebny do podpięcia się pod router brata, to mi gość w sklepie wciskał, że jak kabel ma więcej niż 3 metry, to gubi sygnał :roll: /bo innych nie mieli, oczywiście/. kupiłam gdzie indziej 5 metrów i patrz pan, działał, cud nad wisłą.
A propos: miałam dziś fajną akcję. Poszłam do sklepu pooglądać słuchawki, bo do domu do kompa potrzebowałam jakieś. Podchodzę do stoiska, macam, oglądam... podchodzi koleś z obsługi i pyta czy może w czymś pomóc. Akuart wzięłam do ręki jakieś Sennheisery żeby sprawdzić czy są otwarte czy zamknięte (http://audioton.republika.pl/sluchawki.html), więc zapytałam:
Ja: Te słuchawki są zamknięte?
Facet: <sprawdza zabezpieczenie na pudełku> No niestety tak.
Normalnie ręce mi opadły - i takiego buca dają do działu ze słuchawkami :lol: Stwierdziłam, że mógł się pomylić albo mnie źle zrozumieć i wytłumaczyłam co miałam na myśli mówiąc "zamknięte". Koleś tylko pokiwał głową z głupkowatą miną i stwierdził: "wątpię". Doborowa, specjalistyczna obsługa... ](*,)
-
Wchodzê na forum i widzê (http://opeth.pl/forum/Themes/default/images/polish/new.gif) tylko przy temacie 'kosmetyki' ;P
-
Zapowiada siê d³uga noc :/
-
Wchodzê na forum i widzê (http://opeth.pl/forum/Themes/default/images/polish/new.gif) tylko przy temacie 'kosmetyki' ;P
Zawsze mo¿esz siê postaraæ to zmieniæ :P Albo napisaæ co¶ o piankach do golenia :mrgreen:
-
Pianki do golenia to dla mnie temat tabu XD
-
to mo¿e Ciuszki? :P
-
Pianki do golenia to dla mnie temat tabu XD
Haha, prowokacja siê prawie uda³a :mrgreen:
No, nie narzekaæ ju¿ tylko pisaæ =D Tym bardziej, ¿e o ciuszkach te¿ jest gdzie¶ temat :P
-
Jak siê wpieprzy³am z samego rana, grrrr, normalnie mam ochotê zabiæ :x :x :x
-
Jest ¼le...
-
Moja bardzo dobra kole¿anka spad³a ze ¶cianki wspinaczkowej, po³ama³a sobie udo w trzech miejscach i kolano w kawa³ki :( bojê siê o ni±, bo góry i ska³ki to ca³e jej ¿ycie, je¶li...tfu, a¿ nie chcê pisaæ, ¿eby Z³ego nie kusiæ :-$ :< nie wiem co musi siê staæ cz³owiekowi tak jak ona tryskaj±cemu optymizmem i pozytywn± energi±, ¿eby mia³ tak pêkniêty i nabieg³y p³aczem g³os... :(
-
Jak ona spad³a? Z asekuracj± bardzo trudno spa¶æ, chyba, ¿e by³a na tyle lekkomy¶lna, ¿e wspina³a siê bez zabezpieczeñ....
-
Szczegó³ów dowiem siê we wtorek, kiedy j± odwiedzê. Ca³kiem mo¿liwe, ¿e ponios³a j± pewno¶æ siebie i w³asnych umiejêtno¶ci, ale jak siê dowiem, ¿e zrezygnowa³a z asekuracji (a wiem, ¿e by³aby do tego zdolna)... W ka¿dym razie ma dziewczyna z g³owy jakiekolwiek góry oraz ¶ciankê na dobre pó³ roku (je¶li nie d³u¿ej) i nie wiem jak ona to zniesie, bo to jej narkotyk i sens ¿ycia ogólnie :(
-
Uczenie Linuksa w szkole policealnej to jak rzucanie pere³ przed ¶winie. Na 20 osób jedna wykonuje æwiczenia z zainteresowaniem, a piêæ tylko dlatego, ¿e nie ma pod rêk± gazety. Reszta robi byle co. Wror.
-
Uczenie Linuksa w szkole policealnej to jak rzucanie pereł przed świnie. Na 20 osób jedna wykonuje ćwiczenia z zainteresowaniem, a pięć tylko dlatego, że nie ma pod ręką gazety. Reszta robi byle co. Wror.
Ja nie rozumiem takich ludzi, przecież nikt ich nie zmusza żeby się uczyli ;>
-
Uwalę ich na egzaminie :] A co. I to nie ze złośliwości. Po prostu nie będą nic umieć :P
I jeszcze jeden się ze mną wykłócał, że po co oni się uczą trybu tekstowego, skoro teraz wszystko jest w trybie graficznym. Na argumenty, że maszyny serwerowe nie używają trybu graficznego odparł, że Win2003Server pracuje w takim trybie. Ręce opadają...
-
bo Win2003Server to te¿ linux :mrgreen:
ble mam tyle nauki ;(
a do tego spali³y mi siê s³uchawki a przed chwil± g³o¶niki i co? teraz jedynym wyj¶ciem jest s³uichanie muzyki przez g³o¶niki wbudowane w lapie(sic)
-
Uczenie Linuksa w szkole policealnej to jak rzucanie pere³ przed ¶winie. Na 20 osób jedna wykonuje æwiczenia z zainteresowaniem, a piêæ tylko dlatego, ¿e nie ma pod rêk± gazety. Reszta robi byle co. Wror.
Mo¿e 19 ju¿ umie? :mrgreen: Ta dzisiejsza m³odzie¿... XD
-
Uwalę ich na egzaminie :] A co. I to nie ze złośliwości. Po prostu nie będą nic umieć :P
I jeszcze jeden się ze mną wykłócał, że po co oni się uczą trybu tekstowego, skoro teraz wszystko jest w trybie tekstowym. Na argumenty, że maszyny serwerowe nie używają trybu graficznego odparł, że Win2003Server pracuje w trybie graficznym. Ręce opadają...
Masło maślane? :P
--
Oczywiście chodziło o to, że teraz jest wszystko w graficznym. Pisałem w stanie wzburzenia.
/Minder
-
Poczekaj min tak ze 2 - 3 lata jak bêdê na drugim roku ;P Bêdziesz mia³ zaciekawionego nauk± ucznia ;]
-
Znów mi przydzielili dzieci. Lypa - boli na sam± my¶l.
Do tego odby³ siê "wspania³y" tydzieñ - cieszê siê ¿e siê koñczy. Samo mi.
-
Jutro rano do pracy, a tak mi siê nie chce :P. Mam w koñcu robotê, ¶mieszn± trochê, bo muszê wydzwaniaæ po firmach i ludziach, i pytaæ czy nie potrzebuj± kredytu XD. No ale zawsze to jaka¶ praca :].
Niektórzy ludzie s± naprawdê chamscy :P, ale przez telefon jeszcze da siê to znie¶æ.
-
Niektórzy ludzie s± naprawdê chamscy :P, ale przez telefon jeszcze da siê to znie¶æ.
Dla mnie na odwrót, przez telefon nikomu w zêby nie dasz ;P
-
aaarrrrgggghhh!!!!!czy ¿adna szko³a nie prowadzi magisterki uzupe³niaj±cej dziennej z SM?
SM? :> Sado-maso to teraz wiekszosc kierunkow jest :P
-
¦pieszmy siê pisaæ na gadu-gadu, tak czêsto nie dzia³a :[
-
Niektórzy ludzie s± naprawdê chamscy :P, ale przez telefon jeszcze da siê to znie¶æ.
Dla mnie na odwrót, przez telefon nikomu w zêby nie dasz ;P
Mam na my¶li to, ¿e przez telefon to jako¶ mnie ich chamstwo nie obchodzi, jako¶ nic sobie z tego nie robiê, ¶miejê siê tylko z tych ludzi. A w sumie to nawet ubli¿yæ im nie moge, bo to by by³o co¶ w stylu dzia³ania na niekorzy¶æ firmy, szkodzenie wizerunkowi. A ju¿ jakbym w zêby komu¶ da³a to w ogóle :lol:.
-
znowu w warszawie :?
-
aaarrrrgggghhh!!!!!czy ¿adna szko³a nie prowadzi magisterki uzupe³niaj±cej dziennej z SM?
SM? :> Sado-maso to teraz wiekszosc kierunkow jest :P
:lol: dobre, dobre....
eh...znalaz³am stosunki na uniwerku we Wroc³awiu, ale ³atwo nie bêdzie...jak zawal± egzamin, to zapomnê jak siê nazywam... :? ale spróbowaæ mo¿na...
-
chandra mnie dopad³a jaka¶. tzn, nie jaka¶ - jesienna :<
-
¶nieg pada :evil:
-
u mnie te¿ ¶nieg pada :( mogê zapomnieæ o ró¿owych chmurkach :(
-
To tak jak u mnie. Ale zzzzimno :[
-
nie narzekajcie...nie jest tak ¼le..;) ja tam uwielbiam zimê i ¿adny ¶nieg mi nie straszny :P :mrgreen:
-
¦NIEG!! Ghrrrr... ](*,)
-
Snieg z deszczem :<
I moja od lat pielegnowana depresje gdzies wywialo. Czuje sie nieswojo :?
-
kurde, wy już śnieg macie, a ja się jeszcze z deszczem/słońcem męczę :?
zastanawia mnie jak wygląda nabór pracowników do internetowych sklepów. moje doświadczenia podpowiadają mi, że od ludzi, ktorzy zamówienia przyjmują, przez pakujących, na drukujących zle adresy na paczkach skończywszy wszyscy są Debilami. Spóźniona o jeden dzień paczka z jednego ze sklepów dla "fanów metalu", powiedzmy [jeden w drugi nieprofesjonalny, nie mówiąc już o zajebistej jakości towarze. co za kraj], przywiozła mi produkty, które zamówiłem, prócz jednego [akurat najmniej istotnego, bo nie jestem jakimś wielkim fanem pieszczoch, o które wlaśnie się rozchodzi], ale za to zamiast owego produktu jakiś imbycel zapakował inny, "podobny" [ syskie takie same, co se bede łeb łamał na numerach modeli ], dwa razy droższy. głupi sklep ma za swoje, kilkadziesiąt zyli w plecy :lol: w sumie bardziej jestem rozbawiony niż poirytowany, choć też jestem w plecy, bo tym gównem co dostałem chyba mam sobie oczy wydlubać...
czy miejska komunikacja ma klienta w dupie czy po prostu w polsce nie ma zwyczaju zawiadamiać obywateli o wymianie torów pod tramwaje w centrum miasta?! #$%^ $^%#% %#@!&...
-
Bielski PKS ma jakieś dziwne zasady. Byłem dziś kupić bilet miesięczny. Co dostałem? Bilet od 1 do 30 listopada. Jak dla mnie bilet miesięczny to bilet ważny od dnia zakupu przez okres 30 dni. Wszędzie tak jest, tylko nie w Bielsku. Tutaj taki bilet nazywałby się "okresowy miesięczny", a nie "miesięczny". Okresowe są tylko na 10 dni. Bez ulg. Ja mam ulgę, więc nie będę przepłacał. Aż dzisiaj do kierownika poszedłem, ale jak grochem o ścianę. Powiedział, że nie ma okresowych miesięcznych, bo państwo dopłaca tylko do miesięcznych, anie do okresowych. Gówno prawda, bo jakoś w Krakowie, Wrocławiu i innych w miarę normalnych miastach państwo dopłaca do okresowych (choćby studenckich). Ich to nie przekonuje, więc sobie w końcu poszedłem. Ciekaw jestem co na to wszystko Federacja Konsumentów.
PS:
Okazuje się, że normą w PKS jest wydawanie biletów na miesiąc kalendarzowy. Tylko komunikacja miejska może wystawiać bilety okresowe ulgowe. Przecież to jest jakieś kuriozum!
PS2: Skrobnąłem w tej sprawie epistołę do Ministerstwa Transportu. Jeśli odpowiedzą przed "zmianą warty", to poślę jeszcze raz już po zmianie ;)
-
U nas te¿ od 1 do 30/31 ka¿dego miesi±ca... :?
-
na ¶l±sku te¿ tak jest, ¿e siê kupuje bilety typowo miesiêczne
-
Bielsko-Biała znajduje się w województwie śląskim ;)
-
a w warszawie z kolei jak kupisz bilet na trzydzie¶ci dni np. 7 listopada, a potem do³adujesz przed up³ywem jego wa¿no¶ci, to nie masz dodatkowych dni, tylko znowu trzydzie¶ci dni od daty do³adowania. jak kto¶ sobie dokupi nieprzytomnie za wcze¶nie, to mo¿e na tym sporo straciæ.
-
^ mozesz poprosic o nowa karte i doladowywac zamiennie...
no chyba ze ktos doladowuje nowa legitymacje studencka, bo ponoc jest taka mozliwosc
-
Ciekaw jestem co na to MPK (czy co tam macie) - trzeba z³o¿yæ pisemne za¿alenie czy inn± skargê.
W sumie stwierdzam, ¿e pisanie w takich sprawach do ró¿nych instytucji jest ca³kiem fajne. Wiele czasu siê nie traci na wyskrobanie mejla, a mo¿na siê czasem ciekawych rzeczy dowiedzieæ. W skrajnych przypadkach dobrze posi³kowaæ siê mejlami do mediów :P
-
^ mozesz poprosic o nowa karte i doladowywac zamiennie...
mogê mieæ nawet i piêæ kart, tylko nie o to przecie¿ chodzi (;
-
^ to o co w takim razie? wystarczy miec dwie karty i problem z glowy tak naprawde wiec chyba to nei powod do narzekan ;)
ja mam dzis stresujacy dzien w pracy natomiast w korporacje okrecaja wokol mnie swoje oslizgle macki... wiedzialem ze trzeba bylo zostac ulicznym muzykiem :P
-
Gdyby tak wyglądało doładowywanie Twojego telefonu (a jeszcze do niedawna tak właśnie było), to inaczej byś mówił. A przecież mógłbyś mieć dwie SIM-karty... Tylko że w przypadku telefonów wszystko uregulowała konkurencja.
-
no chyba ze ktos doladowuje nowa legitymacje studencka, bo ponoc jest taka mozliwosc
Jest, ja mam... i mam wiecej szczescia, jak rozumu, bo jak w niedziele doladowalam, to nie aktywowalam i wyszlo na to, ze jechalam na gape. Bez kontroli na szczescie... (ale czemu jak mi sie skonczy waznosc i doladuje to musze aktywowac od nowa? nikt nie mysli o roztrzepanych ludziach...)
-
Gdyby tak wygl±da³o do³adowywanie Twojego telefonu (a jeszcze do niedawna tak w³a¶nie by³o), to inaczej by¶ mówi³. A przecie¿ móg³by¶ mieæ dwie SIM-karty... Tylko ¿e w przypadku telefonów wszystko uregulowa³a konkurencja.
byc moze ale analogia jest watpliwa bo karte miejska dostajesz od reki w punktach sprzedazy a i tak musisz sie pofatygowac do nich zeby ja doladowac - automaty najczesciej nie dzialaja albo nie wydaja reszty :] czyli na dobra sprawe co miesiac mozna brac nowa a jedyny zachod w tym wypadku to podpisanie jej na nowo (jesli bierzemy imienna bo sa tez na okaziciela..) - jak wspomniala to powyzej Kas: nowa czy nie nowa, aktywowac i tak trzeba :] wiec o co tyle krzyku? :mrgreen:
-
Bielsko-Bia³a znajduje siê w województwie ¶l±skim ;)
szczegó³ :mrgreen: mia³am konkretnie GOP i najbli¿sze okolice na my¶li.
btw, jak siê aktywuje t± kartê ca³±?
-
karciana dyskusja tu sie powoli robi... moze jakis oddzielny watek poswiecony komunikacji miejskiej..? ;) to dosc czesto powracajacy temat na tym forum..
aktywacja polega na zblizeniu karty do czytnika magnetycznego; w autobusach i tramwajach sa w kasownikach, w metrze - w bramkach. Trzeba to zrobic tylko raz - po doladowaniu (no dobra, i za kazdym razem kiedy chcesz przesc przez bramke metra, chyba ze chce Ci sie skakac ;) )
inne ciekawostki znajdziesz pod adresem www.ztm.waw.pl (http://www.ztm.waw.pl) -> na przyklad jesli chcesz sie dowiedziec co to jest 'cieply guzik' :mrgreen:
-
Moja szko³a wspó³pracuj±c z policj± prawdopodobnie wpieprza siê w ¿ycie prywatne. Kij im w oczy. Niech spie*dalaj±.
-
Zgubi³em telefon na mie¶cie. :x
-
Zgubi³em telefon na miesie¶cie. :x
Witaj w klubie. W³a¶nie blokujê numer :/
-
Moja szko³a wspó³pracuj±c z policj± prawdopodobnie wpieprza siê w ¿ycie prywatne. Kij im w oczy. Niech spie*dalaj±.
<offtop>
Taaa a propos - kto¶ u¿ywa³ szyfrowania pod Wind±? Wiem ¿e PowerGG i Konnekt pownny mieæ wtyczkê, ale nigdzie nie mogê znale¼æ... help?
</offtop>
-
Ale dzi¶ okropny dzieñ leje, wieje, do bani... wszystko siê beznadziejnie uk³ada, mam do¶æ, zwi±zki to najgorsze bagno w jakie mo¿na wej¶æ :(. Co najgorsze, trudno z niego wyj¶æ...
-
Ale dzi¶ okropny dzieñ leje, wieje, do bani... wszystko siê beznadziejnie uk³ada, mam do¶æ, zwi±zki to najgorsze bagno w jakie mo¿na wej¶æ :(. Co najgorsze, trudno z niego wyj¶æ...
Czyli nie tylko ja tak mam? ;/
-
Ale dzi¶ okropny dzieñ leje, wieje, do bani... wszystko siê beznadziejnie uk³ada, mam do¶æ, zwi±zki to najgorsze bagno w jakie mo¿na wej¶æ :(. Co najgorsze, trudno z niego wyj¶æ...
Czyli nie tylko ja tak mam? ;/
Echhh, w grupie ra¼niej :lol:. Masakra, nie? :(
-
Ale dzi¶ okropny dzieñ leje, wieje, do bani... wszystko siê beznadziejnie uk³ada, mam do¶æ, zwi±zki to najgorsze bagno w jakie mo¿na wej¶æ :(. Co najgorsze, trudno z niego wyj¶æ...
Czyli nie tylko ja tak mam? ;/
Echhh, w grupie ra¼niej :lol:. Masakra, nie? :(
O, s³owo 'masakra' jest chyba najlepszym okre¶leniem...
-
Chyba znów mnie melancholia dopada. A wczoraj by³o tak fajnie... [pozdrowienia dla wspó³towarzyszek i wspó³towarzyszy wczorajszego wieczoru :wink:]
-
Mróz jest (kilkana¶cie minut temu szyby w samochodzie skroba³am), a ja nie mam jeszcze butów na zimê ani czapki ;/
-
Wczorajsze tworzenie kanciapy w piwnicy zaowocowa³o dzisiejszymi zakwasami ;P
-
Kolos przes³oni³ ca³e moje ¿ycie. :P
-
Kto wymy¶li³ ¶nieg w takiej ilo¶ci w po³owie listopada? :x zimno, mokro, wieje i generalnie obrzydliwie :? nie mam nic do ¶niegu jako takiego, zimowy pejza¿ jest ¶liczny, ale gdzie¶ tak od grudnia, goddamnit.
Powy¿szy oraz innej jeszcze czynniki sprawi³y mi apogeum chandry egzystencjalnej. Jesieñ zniknê³a, w góry jechaæ nie ma jak i z kim a¿ do wiosny, na dok³adkê znowu czujê siê bole¶nie samo, s³owem - paskudno¶æ ogólna. Zasn±æ na pó³ roku chcê...
-
W ostatnim tygodniu pieniadze przeznaczone na zywnosc wydalam na ksiazki, ktore juz przeczytalam (nawet te z obrazkami) i w zwiazku z tym czuje, ze wlasciwie nic od zycia nie mam :(
-
A mnie zaczyna brakowaæ kasy, wiêc nale¿a³oby zacisn±æ pasa... Przynajmniej do stycznia. Pytanie, czy potrafiê... :/
-
A mnie zaczyna brakowaæ kasy, wiêc nale¿a³oby zacisn±æ pasa... Przynajmniej do stycznia. Pytanie, czy potrafiê... :/
Ojoj, poor Czarnula :( ale za to jak± bêdziesz mia³a osi± taliê po dwóch miesi±cach takiego zaciskania :mrgreen:
-
Powy¿szy oraz innej jeszcze czynniki sprawi³y mi apogeum chandry egzystencjalnej. Jesieñ zniknê³a, w góry jechaæ nie ma jak i z kim a¿ do wiosny, na dok³adkê znowu czujê siê bole¶nie samo, s³owem - paskudno¶æ ogólna. Zasn±æ na pó³ roku chcê...
Pi±tka, dok³adnie to samo. W dodatku dopad³o mnie wieczorem, czyli wtedy gdy spróbowa³em siê wybraæ na koncert metalowy. I by³o tak jak siê spodziewa³em - zupe³nie nie rozumiem tej muzyki. Co¶ we mnie umar³o :| Przez ca³y pobyt w knajpie sobie kontemplowa³em ponure my¶li i agoniê przesz³o¶ci szarpi±c± od ¶rodka. Znajomi na mnie spogl±dali z w±tpliwo¶ciami czy to ja [to widaæ w spojrzeniu]. Dziwne, a zarazem straszne to wszystko...
-
Pi±tka, dok³adnie to samo. W dodatku dopad³o mnie wieczorem, czyli wtedy gdy spróbowa³em siê wybraæ na koncert metalowy. I by³o tak jak siê spodziewa³em - zupe³nie nie rozumiem tej muzyki. Co¶ we mnie umar³o :|
A mo¿e co¶ innego siê urodzi³o ;)
Za¿alenie: wynudzi³am siê na wstêpie/logice jak nigdy dos³ownie. Na szczê¶cie, ju¿ po ;] A nastêpny wyk³ad dopiero za tydzieñ :P
-
a mi jest ogólnie ¬LE :?
-
a mi jest ogólnie ¬LE :?
witaj w klubie...kompletna beznadzieja... :? szit, fak i w ogóle... :?
-
(...) ale za to jak± bêdziesz mia³a osi± taliê po dwóch miesi±cach takiego zaciskania :mrgreen:
Tak a propos talii osy (to nie jest wycieczka osobista): moje 2 kolezanki sie odchudzaly:
<1> A ja bede jadla drugie sniadanie, a i tak niedlugo bede miala talie osy!
<2> Talie tak, ale wiesz, jaka osa ma dupe?
Deszcz ze sniegiem pada. A ja wyszlam w spodnicy (nie, zebym byla glupia ciagle, ja tylo tak czasem, poza tym rano bylo jedynie zimno, a jak wiadomo, czlowiek najbardziej marznie jak jest mokro, a nie jak jest zimno, no) i bez parasola. Do tego zaczal sie sezon na kolokwia. A mi sie nie chce uczyc. Jeszcze referat musze zrobic (bezmyslne "ja" wypowiedziane glosno w nieodpowiednim momencie zawsze mnie gubi :?)
-
Znowu nie kupi³am butów, by³y wszystkie rozmiary tylko nie mój, bosko :]
-
Jestem sam i mam kaca, o!
-
A mi tak ¼le/dobrze... ambiwalentnie :P Z jednej strony czujê swego rodzaju wewnêtrzn± weso³o¶æ, z drugiej ogarnia mnie niemoc, zw±tpienie i poczucie bezsensu (no i chandra jesienna ty¿) ;>
Innymi s³owy - by³o by mi dobrze gdyby nie matma XD Nie no, trywializujê.
To zreszt± te¿ siê nadaje - czemu wiêkszo¶æ zadañ jest tak 'trywialna', ¿e autorzy podrêcznika nie s± ³askawi napisaæ porz±dnego rozwi±zania? Nie podajemy dowodu bo 'trywialny'. Dalej rozwi±zujcie sami bo 'trywialne'. Kurde.
-
To zreszt± te¿ siê nadaje - czemu wiêkszo¶æ zadañ jest tak 'trywialna', ¿e autorzy podrêcznika nie s± ³askawi napisaæ porz±dnego rozwi±zania? Nie podajemy dowodu bo 'trywialny'. Dalej rozwi±zujcie sami bo 'trywialne'. Kurde.
Czy¿by dowody (http://maxhumor.pl/teksty/Rodzaje_dowodow_matematycznych_-13.html) przez oczywisto¶æ albo sprowadzenie do zadania domowego? :evil:
-
Czy¿by dowody (http://maxhumor.pl/teksty/Rodzaje_dowodow_matematycznych_-13.html) przez oczywisto¶æ albo sprowadzenie do zadania domowego? :evil:
No wiesz, sama prawda :P
Dowod optyczny, zwany tez dowodem "przez oglad" - "...Prosze panstwa, to widac!!..."
Dowod przez zbagatelizowanie: "alez to jest trywialne.."
Dowod przez oglad i indukcje : "Dla pieciu wymiarow to widac, a dalej przez indukcje."
Dowod przez rozbicie na dostatecznie duza ilosc przypadkow. (I zbagatelizowanie kazdego przypadku.)
Dowod przez przeniesienie do pracy domowej
Tych do¶wiadczy³am :>
-
Deszcz ze sniegiem pada. A ja wyszlam w spodnicy (nie, zebym byla glupia ciagle, ja tylo tak czasem, poza tym rano bylo jedynie zimno, a jak wiadomo, czlowiek najbardziej marznie jak jest mokro, a nie jak jest zimno, no) i bez parasola.
Ale za to jak wygl±da³a¶! :D
Znowu nie kupi³am butów, by³y wszystkie rozmiary tylko nie mój, bosko :]
Te¿ tak mam zawsze, z tym, ¿e dla mnie rozmiarówka siê najczê¶ciej ju¿ dawna skonczy³a... A teraz kupi³am sobie glany 42 i s±... odrobinê na du¿e...! A mo¿e to tylko przyzwyczajenie-do-zawsze-za-ma³ych-butów?
-
Znowu nie kupiłam butów, były wszystkie rozmiary tylko nie mój, bosko :]
Też tak mam zawsze, z tym, że dla mnie rozmiarówka się najczęściej już dawna skonczyła... A teraz kupiłam sobie glany 42 i są... odrobinę na duże...! A może to tylko przyzwyczajenie-do-zawsze-za-małych-butów?
No właśnie ja się czaję na Martensy, a w Martensach nie istnieje coś takiego jak rozmiar 40(sic!) i chyba w związku z tym 41 jest mi trochę przyciasny, tzn taki w sam raz - a wolę nie ryzykować, że się dobrze nie rozchodzą. No to czekam na 42, przymierzę i wtedy zdecyduję.
-
Oj strasznie poryty dzieñ. Poranne cyrki ze wstawaniem, kolega ma grypê ¿o³±dkow±, brak poszukiwanych s³uchawek w ponoæ dobrze zaopatrzonym sklepie i w ogóle ciemno i zima.
-
Ech. Petru (http://www.math.md/imi-site/persons/Cojuhari/Cojuhari) z Mongolii ;) nam zapowiedzia³ kolosa na za tydzieñ... Za 2 tyg. z TI te¿ jaki¶ kolosik ma byæ. Za tydzieñ akurat we wtorek chc± ustaliæ szkolenie BHP dla roku A, ¿e niby mamy sobie zarezerwowaæ 4 godziny, haha. A ja akurat zaczynam ukochane zajêcia :< Zmyjê siê z tego BHP jako¶ :P
Ambiwalentno¶æ nastroju powraca.
-
Zimno mi. I zle (czyli wszystko wraca do rownowagi, swiat sie nie skonczy tak po prostu). I ludzie mnie denerwuja, a w autobusach smierdzi... (ciag dalszy we wpisach radosnych)
-
E, cholera, dwie godziny ¶ci±gania na to, ¿eby przy 384/429MB przerwa³o pobieranie :P £od nowa :mrgreen:
-
Od tego s± menad¿ery pobierania...
http://www.freedownloadmanager.org/
PS. Gratulujê u¿ywania IE :?
-
A Opera umie wznawiaæ :mrgreen:
-
Explorer te¿ umie, ale nie na tym systemie :P Paatos, dziêki za dobrego managera :D
-
ostatnio przestajê cokolwiek z ¿ycia rozumieæ :?
-
A ja zaczynam... Ale nie wiem, czy jestem na to gotowa... :shock:
-
kiedys martwilem sie czy znajde kiedykolwiek prace a teraz praca walczy o mnie a ja mam dosc :P
niektorych ludzi nie da sie zadowolic :mrgreen:
-
Nagromadzi³o siê tego przez ostatnie dni:
1. Moje Kochanie jest na mnie z³a, choæ naprawdê nie ma powodu.
2. Jestem w tym tygodniu przepracowany i niedospany, przez co patrz pkt 1.
3. Od wczoraj nie mam ciep³ej wody (dobrze, ¿e chocia¿ zimna jest).
4. ¦niegu nawali³o tyle, ¿e cudem wróci³em z pracy do domu.
-
Dopadlo mnie prawo Gasienicy-Betlej. Znowu.
-
Dopadlo mnie prawo Gasienicy-Betlej. Znowu.
Tzn?
-
Znaczy to:
Predzej czy pozniej kazdy zaczyna sobie za duzo pozwalac w stosunku do drugiego czlowieka, a nawet wpieprzac sie w jego zycie, uwazajac, ze ma do tego swiete, niezbywalne prawo.
W zwiazku z powyzszym moja nienawisc do ludzi czuje sie usprawiedliwiona...
-
Dopadlo mnie prawo Gasienicy-Betlej
Prawo samo w sobie interesuj±ce (acz wyk³óca³abym siê odno¶nie u¿ycia s³owa 'ka¿dy' ;]), ale proszê o o¶wiecenie kim by³(a) ów/owa pan/i G±sienica-Betlej (mighty google nic nie wygoogla³o :()
-
Zwi±zek mê¿czyzny i kobiety to chora, irracjonalna i wynaturzona sprawa :P
-
Dobrze wiedzieæ... :o
-
Chcia³abym w koñcu wiedzieæ czego chcê, bo ostatnio w tej kwestii nie mogê doj¶æ ze sob± do ³adu... Ech i ta ambiwalencja emocjonalna :(
Niby powinnam siê dzi¶ cieszyæ, bo przyje¿d¿a mój Cudny, ale mam blokadê jak±¶, ech, ju¿ nic nie wiem.
Zwi±zek mê¿czyzny i kobiety to chora, irracjonalna i wynaturzona sprawa
A mo¿e wi±¿esz siê z niew³a¶ciwymi dziewczynami? Tzn. takimi, które ciê nie rozumiej± i vice versa :P.
-
Prawo samo w sobie interesuj±ce (acz wyk³óca³abym siê odno¶nie u¿ycia s³owa 'ka¿dy' ;])
To takie uogolnienie jak w "nikt nie jest doskonaly" ;P
proszê o o¶wiecenie kim by³(a) ów/owa pan/i G±sienica-Betlej (mighty google nic nie wygoogla³o :()
Zaraz. Chwile. Wyrocznia sie nie odzywa, a Wyrocznia zna Gasienice.
-
Rozk³ad jazdy KZK GOP masakrycznie siê dzi¶ muli... Ja rozumiem, ¿e mecz jutro, no ale ¿eby tak wszyscy nagle pokochali...? :P
I muszê w to zimno i mokro jechaæ na jaki¶ koniec ¶wiata, mys³owickie zadupie, do lekarza. ¯eby mi siê tak chcia³o jak mi siê spaæ ;]
-
Nie ma jak trzech kumpli, 1,5l wódki, i hip-hopowe bitwy XD
I nie ma to jak mieæ nastêpnego dznia na 8 do szko³y :P
-
Apetyt na pulpity ro¶nie w miarê u¿ywania linuksa - robiê dokumentacjê projektu i cztery pulpity okaza³y siê niewystarczaj±ce 0_o
-
arrrgggghhh!!!i znów omija mnie kolejna impreza reggowa, czyli One Love Fest we Wroc³awiu... :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
proszê o o¶wiecenie kim by³(a) ów/owa pan/i G±sienica-Betlej (mighty google nic nie wygoogla³o :()
Zaraz. Chwile. Wyrocznia sie nie odzywa, a Wyrocznia zna Gasienice.
Czyli jestem wyroczni±?
-
Czyli jestem wyroczni±?
Jakosciowo lepsza niz delficka. I mniej cpajaca :P
Nigdzie nie znalazlam herbaty grapefruitowej :( Ja nie wiem, moze powinnam kupowac wszystko, jak leci i zamrazac, bo "moze kiedys sie przyda albo sie spodoba"?
Cos czuje, ze moj poniedzialkowy referat bedzie porazka... bo weekend zapowiada sie rozrywkowy. A potem znowu sleczenie ze slownikiem i tlumaczenie wesolego tekstu o wartosciach i nauce (jeszcze taka super tabelka "taksonomia teorii etycznych" - naprawde trzeba byc filozofem, zeby takie cos wymyslic O_o)
-
Ja nie wiem, moze powinnam kupowac wszystko, jak leci i zamrazac, bo "moze kiedys sie przyda albo sie spodoba"?
Lepiej nie. Grom Kobiet tak chyba robi. Tylko nie zamra¿aj±. I siê psuje i ¶mierdzi.
Pisanie dokumentacji to koszmar. Kopiowanie tych samych zdañ zmieniaj±c tylko formê mo¿e doprowadziæ do furii. Zaraz to rzucê i siê zajmê czym¶ innym. Wybieraæ jest z czego: nauka na dwa kolokwia w nadchodz±cym tygodniu, zadania i inne podobne przyjemno¶ci :roll:
-
Tylko ¿e pisanie dokumentacji to podstawa jest, w (porz±dnej) pracy cokolwiek bêdziesz pisa³, ka¿± Ci to dokumentowaæ ¿eby inni wiedzieli o co Ci chodzi³o ;] Wiêc nauka dokumentowania nie jest tak zupe³nie bez sensu ;) Pomy¶l jak Ty by¶ chcia³ ¿eby wygl±da³a dokumentacja, któr± by¶ czyta³ i tak w³a¶nie pisz, a bêdzie ok :]
-
w³a¶nie wypieprzy³em siê na schodach z talerzem pe³nym smakowitego jedzenia, ostatnich dobrych rzeczy, jakie zosta³y w lodówce. Co¶ mnie boli w nodze, szklanka zbita, talerz rozwalony, jedzenie na pod³odze..............
-
w³a¶nie wypieprzy³em siê na schodach z talerzem pe³nym smakowitego jedzenia, ostatnich dobrych rzeczy, jakie zosta³y w lodówce. Co¶ mnie boli w nodze, szklanka zbita, talerz rozwalony, jedzenie na pod³odze..............
w-s-p-ó-³-c-z-u-j-ê :?
-
Tylko ¿e pisanie dokumentacji to podstawa jest, w (porz±dnej) pracy cokolwiek bêdziesz pisa³, ka¿± Ci to dokumentowaæ ¿eby inni wiedzieli o co Ci chodzi³o ;] Wiêc nauka dokumentowania nie jest tak zupe³nie bez sensu ;) Pomy¶l jak Ty by¶ chcia³ ¿eby wygl±da³a dokumentacja, któr± by¶ czyta³ i tak w³a¶nie pisz, a bêdzie ok :]
Jasne, nie negujê zasadno¶ci pisania dokumentacji w ogóle. Ale konieczno¶æ wyprodukowania 100 stron dokumentacji do projektu, który nijak nie zas³guje na tyle [jest po prostu za ma³y, za ma³y obszar modelowania obejmuje] siê mija z celem. Na szczê¶cie projekt jest grupowy, wiêc jest do kogo usta otworzyæ po wsparcie.
-
w³a¶nie wypieprzy³em siê na schodach z talerzem pe³nym smakowitego jedzenia, ostatnich dobrych rzeczy, jakie zosta³y w lodówce. Co¶ mnie boli w nodze, szklanka zbita, talerz rozwalony, jedzenie na pod³odze..............
Biedactwo :goodman:
Ale ja bym najpierw pozbiera³a, przeklinaj±c, a dopiero potem bym siê poskar¿y³a :D
Generalnie mam wszystko w nosie - nie przejmujê siê niczym: kolokwium? Przecie¿ jeszcze zd±¿ê siê nauczyæ, zaliczyæ... Jaka¶ taka jestem przygaszona... hmm... :?
I wpakowa³am siê w drugi wolontariat, zamiast sobie jak±¶ p³atn± robotê znale¼æ... a kasa siê koñczy... :roll:
-
Mam potwornego kaca i referat do skonczenia. Czarno to widze... zwlaszcza, ze w takim stanie na pewno nie dotre do biblioteki po potrzebna literature, bo o ile mi wiadomo, to w srodkach komunikacji miejskiej trzeba sie zachowywac kulturalnie i nie smiecic :roll:
-
w³a¶nie wypieprzy³em siê na schodach z talerzem pe³nym smakowitego jedzenia, ostatnich dobrych rzeczy, jakie zosta³y w lodówce. Co¶ mnie boli w nodze, szklanka zbita, talerz rozwalony, jedzenie na pod³odze..............
Biedactwo :goodman:
Ale ja bym najpierw pozbiera³a, przeklinaj±c, a dopiero potem bym siê poskar¿y³a :D
Gdybym by³ w zespole graj±cym grindcore, to najpierw napisa³bym o tym piosenkê, a potem siê poskar¿y³ :>
-
Ech, zrobi³am sobie kisiel wi¶niowy i ¶mierdzi mi tanim winem... jestem spaczona ;]
-
Plecy mnie boool±... przygarnê masa¿ystê... :?
-
Poszlam na zajecia niewyspana i umarlam, opowiadajac o zaswiatach w wierzeniach starozytnych Egipcjan. Na dodatek facet mi sie wcinal i przeszkadzal tylko, o czym go poinformowalam, wiec juz nie byl taki mily, jak zwykle, ale przynajmniej podobaly mu sie obrazki, ktore przygotowalam. A za tydzien kolokwium. Nawet 2, a najprawdopodobniej 3, a jak skonczymy jutro kosci, to nawet 4... (do "od dzis chodze spac wczesniej" doszlo "nie bede chodzic na imprezy w niedziele", pewnie tak samo bede sie do tego stosowac... :roll:)
-
Zdrowy rozs±dek znowu odszed³ w sin± dal, zaraza :< w dodatku na uczelni mam koszmarne luzy - nic mnie nie motywuje do pracy, to wy³azi wrodzone lenistwo i siê nie uczê :/
-
A ja mam pracê domow± do zrobienia i mi siê nie chce, ojess, jak mi siê nie chce...
-
no to te¿ sobie pomarudzê, a co. tutaj mogê bez konsekwencji, a fakt, ¿e zatruwam ¿ycie a¿ tylu osobom tym swoim marudzeniem dodatkowo wzmacnia przekaz ;> a w ramach protestu przeciwko ¶wiatu nie bêdê robiæ du¿ych liter. o. najchêtniej to bym nawet kropek nie dawa³a, ale ten zabieg zostawiê sobie a¿ bêdzie mi jeszcze gorzej :P
jakie¶ przeziêbieniszcze mnie bierze i mi beznadziejnie, jutro mam kartkówê ze wstêpu, pojutrze strasznego okropnego i przera¿aj±cego kolosa z analizy, na który nic nic nic nie umiem (a raczej nie rozumiem, nauczyæ mo¿e i bym siê mog³a, a ze zrozumieniem to tak krucho na si³ê, wiadomo). i w ogóle. spaæ mi siê chce ca³y dzieñ okropnie. nawet nie to ¿e jestem niewyspana, ale mnie oczy szczypi± i mi nie za fajnie tak ogólnie. pogr±¿y³abym siê w niebycie do ¶wi±t chêtnie (a przynajmniej do ¶rody po po³udniu, nie uwzglêdniaj±c jutra 19-20).
bu :<
-
Lekarze sobie lec± w ch...! >:[
-
Jest chujowo...
-
Idê na zajêcia.
-
brzuch mnie boli i marudzê. :(
-
Lekarze sobie lec± w ch...! >:[
to to wszyscy wiemy od dawna, dlatego ja mam zamiar pracowaæ w Norwegii.
-
Lekarze sobie lec± w ch...! >:[
to to wszyscy wiemy od dawna, dlatego ja mam zamiar pracowaæ w Norwegii.
To w Norwegii nie ma lekarzy?
-
A mo¿e Milad chce byæ lekarzem i wyjedzie pracowaæ do Norwegii ¿eby nie wys³uchiwaæ od rodaków, ¿e leci w ch...? :mrgreen:
-
A w co lec± pielêgniarki jako mniejsze postacie w ¶wiecie medycyny? W kulki?
-
Nauczycielka jest chora i jutro szwedzkiego nie bêdzie :(
-
STAROCERKIEWNOS£OWIAÑSKI!!!
-
Lekarze sobie lec± w ch...! >:[
to to wszyscy wiemy od dawna, dlatego ja mam zamiar pracowaæ w Norwegii.
To w Norwegii nie ma lekarzy?
Tego nie wiadomo, ale na pewno nie ma tam porzadnego alkoholu i moja noga tam nie postanie :P
Uczyc mi sie nie chce. Ktos chce referat o egipskiej eschatologii? W sumie nic ciekawego, ale fajny scenariusz do zabawy... jak ktos lubi bawic sie w zaswiaty.
-
Skype jest do d*py!!!!111 :[
-
lec± w ch...! >:[
do d*py!!!!111 :[
przepraszam za bezczelnosc ale czy taki piekne slowa jak ch** i dupa podlegaja cenzurze na tym forum? Jesli tak.. to skladam zazalenie :mrgreen:
-
lec± w ch...! >:[
do d*py!!!!111 :[
przepraszam za bezczelnosc ale czy taki piekne slowa jak ch** i dupa podlegaja cenzurze na tym forum? Jesli tak.. to skladam zazalenie :mrgreen:
W tym wypadku to by³a autocenzura. Co nie zmienia faktu, ¿e s± to wulgaryzmy :P
-
ale bez nich swiat bylby taki ubogi :mrgreen:
-
Delikatnie mówi±c, nie lubiê sobót.
-
Trzeba posprz±taæ pokój, co? :mrgreen:
-
A ja lubie soboty :D. Nie cierpie niedziel (dziwne bo sie w niedziele urodzilam :lol:)
A musze zglosic skargê na mamê - podejrzewam, ¿e chce mnie utuczyc i sprzedac do Mauretanii, bo ciagle kupuje pizze i s³odycze :mrgreen:
-
Moja stara.. nagrywarka zapomnia³a jak siê wypala p³yty i oddaje odg³osy pi³y mechanicznej. :?
-
Trzeba posprz±taæ pokój, co? :mrgreen:
Nie, z³a atmosfera. Ogólnie to suma zdarzeñ negatywnie wp³ywaj±cych na humor przewy¿sza liczbê wydarzeñ wp³ywaj±cych na humor pozytywnie, najpro¶ciej rzecz ujmuj±c :P
-
Bola³ mnie dzi¶ cz³owiek, niezbyt dobrze siê wyspa³am, a jak siê w dzieñ po³¿y³am to sni³ mi siê kumpel przyciskaj±cy mnie do pod³ogi podczas mojej lekcji w szkole. A uczniowie to wampiry by³y :(
I nie lubiê jak ludzie sobie id± bez po¿egnania.
edit:
dupa
edit2:
zdaje sie ¿e pisanie w tej ksiêdze bêdzie moim nowym sportem. nadal dupa.
-
Nic mi siê nie chce. Nawet je¶æ. To ju¿ chyba jaka¶ choroba.
:(
-
Coza wszechobecny SYF! Pogoda - syf, praca -syf, uczucia - syf, moj pokoj - syf. Echhhh :P
-
Coza wszechobecny SYF! Pogoda - syf, praca -syf, uczucia - syf, moj pokoj - syf. Echhhh :P
Przynajmniej to ostatnie mo¿na ³atwo zmieniæ ;]
-
Beznadziejnie mi :<
-
Coza wszechobecny SYF! Pogoda - syf, praca -syf, uczucia - syf, moj pokoj - syf. Echhhh :P
Przynajmniej to ostatnie mo¿na ³atwo zmieniæ ;]
Wtedy by do kompletu nie pasowa³o :mrgreen:
-
Nic mi siê nie chce. Nawet je¶æ.
Mi tez nie. Na dodatek na kolokwium dzis popisalam sie wiedza i elokwencja, na pytanie "opisz wybrana kosmogonie egipska" odpowiadajac " Z jaja na pagorku w Memfis wyklul sie bog Ptah i za pomoca slowa stworzyl wszystko." (potem wyszczegolnilam to wszystko, ale i tak czuje sie jak debil ](*,) bo mi zabraklo fantazji przy pisaniu odpowiedzi na inne pytania...) Ale przeczytalam "Epos o Gilgameszu" i "Enuma Elisz" i jestem przygotowana na nastepne cwiczenia (tak w ramach pokuty chyba to zrobilam)
Na dodatek nie mam z kim isc na te wystawe (http://www.zamek-krolewski.com.pl/?page=wystawy_czasowe&ph_glowna_tresc_start=show&arti_id=1292) (dobra, poszukam, moze znajde kogos przed zamknieciem...)
I zimno jakos jest; wiatr, snieg, norweska depresja :(
-
A mnie to nie pyta³a¶ o wystawê... :>
Nikt mnie nie chce zabieraæ na wystawy! :P
-
A mnie to nie pyta³a¶ o wystawê... :>
Znalazlam? £iiii! :D To kiedy idziemy?
-
Mam ochotê rozwin±æ my¶l o beznadziejno¶ci.
Mam wra¿enie, ¿e umiem pocieszaæ tylko t± czê¶æ ¶wiata która nie jest mn±.
Chcê grzankê z nutell±.
Nie chcê zawaliæ kolosa, kolosa i kartkówki w tym tygodniu.
Nie chcê spêdzaæ po³owy ¿ycia w poci±gach.
Chcê spokoju i wolnego czasu do dyspozycji, bez tykania zegarka odliczaj±cego ka¿d± chwilê któr± tracê zamiast robiæ co¶ po¿ytecznego.
Chcê tañczyæ na 1 ... 3 4, 5 ... 7 8 a nie na 1 2 3 ..., 5 6 7 ... . I 'son' a nie jaka¶ linia. I z naumionym partnerem.
Mam ochotê na kakao Nesquick czy jak to siê pisze, to z zaj±cem, najmniejsza paczka 8z³. Albo Cini-minis.
I w ogóle.
No.
Bu.
-
Nie chcê spêdzaæ po³owy ¿ycia w poci±gach.
Zawsze mozna jezdzic czym innym albo nie jezdzic w ogole. A siedzenie w pociagach nie jest takie zle, troche mi tego brakuje (w pksach nie ma takich absurdow...)
Hmm... o tej porze sie nie gotuje... a cos mnie do kuchni ciagnie i mowi "zrob curry" :roll:
-
Kto powiedzia³, ¿e siê nie gotuje? Jest takie prawo?? :P
S±siadki Ba¶ki zawsze zaczynaj± gotowaæ obiad po 22...
Nie, no zupy ok. 21. zwykle... :roll:
Veilu¶ -> :goodman:
-
Kto powiedzia³, ¿e siê nie gotuje? Jest takie prawo?? :P
A kto potem to posprzata? (nie mowiac juz o zjedzeniu, bo mi sie nie chce :roll:)
-
To sobie zamrozisz na jutro... lol...
Veila, Twój post mnie natchn±³... na tej li¶cie brakuje jeszcze: Mam ochotê siê wtuliæ w czyje¶-ciep³e-ramiona... :roll:
-
u nas w mieszkaniu ch³opaki z historii nie zmywaj± :> (sztuk 2, a jest nas 5), a ¿e nie posiadaj± praktycznie w³asnych naczyñ to s± karceni i prze¶ladowani, gdy tylko wchodz± do kuchni :twisted:
ja siê skar¿ê na to, ¿e mam 3 dni pod rz±d (pon,wt,¶r) na 8 :( w tym 2 razy muszê siê dostaæ o tej porze na Gagarina.. jak wiadomo wszyscy chc± o tej porze dostaæ siê na Gagarina i chyba wszyscy chc± tym samym autobusem co ja :roll:
w dodatku kolesiowi od Baz Danych odbija i katuje nas bzdurnymi definicjami..
-
Jestem leniwy, jestem nieambitny. Z pierwszym walczê, z drugim nie bardzo siê da. W³a¶ciwie to ju¿ móg³bym do¿yæ spokojnej staro¶ci i koñca swych dni :P
-
Oto jest najbardziej pechowy i frustruj±cy dzieñ mojego ¿ycia. Najpierw zaginê³y mi rêkawiczki, pó¼niej pada³ ¶nieg i deszcz i wszystko, a ja 15 minut idê na wydzia³ i wydawa³o mi siê, ¿e umrê. A przed zajêciami starosta mnie zbarowa³ i brzydko siê zachowywa³ (BARDZO! Zew krwi siê we mnie obudzi³). Na naukach pomocniczych, ¿e g³upi u¶miech mi z twarzy nie chcia³ zej¶æ, to pan doktor mnie do tablicy wezwa³ i takie tam, a pó¼niej okaza³o siê, ¿e do 15.00 muszê siê zapisaæ na mój ulubiony wyk³ad, bo jednak trzeba. Patrzê na zegarek, a tu 14.00 i sekretariat zamkniêty. (To tak w uproszczeniu by³o, tak naprawdê, to d¿oging z góry na dó³ i szukanie dziwnych osób by³o). W koñcu uda³o mi siê dopisaæ tu¿ przed zamkniêciem listy. No to idê na obiad, czyli wychodzê na ulicê, a tam jaki¶ element mnie zaczepia, ¿e mam fajne skarpety. My¶lê: zabiæ? zniewa¿yæ? Ale matkaboska zielna czuwa³a, ¶wiate³ko zes³a³a, co umo¿liwi³o mi ucieczkê na drug±, i tak potrzebn± mi stronê ulicy. I deszcz mit ¶nieg egien. Jaki¶ pan palacz (jak mo¿na paliæ w tak± pogodê) w mordê mi dymem cisn±³, wiêc mu mówiê /scena wyciêta z powodu wulgaryzmów/... A poza tym w slepie piekarni chleb do po³owy surowy mi baba wcisnê³a, a zupa by³a za s³ona. Jeszcze zasady mam dzisiaj. Wyginê.
-
Za jakie¶ pó³ godziny trzeba mi bêdzie siê zbieraæ do wyj¶cia w tê zimn±, mokr± ciemno¶æ celem dotarcia na wyk³ad z fonologii, na którym pewnie przez po³owê jego trwania bêdê wys³uchiwaæ dok³adnie tego samego, co na æwiczeniach :? ponadto goni mnie parê prac domowych, na stoliku nocnym obrasta kurzem sterta nieprzeczytanych ksi±¿ek, i last but not least - nie uczê siê, bo mnie nie cisn± na tym UJu parszywym :? a sesja nadchodzi...
-
(...) jak wiadomo wszyscy chc± o tej porze dostaæ siê na Gagarina i chyba wszyscy chc± tym samym autobusem co ja :roll:
Znam to: co dzien rano wszyscy jada metrem w tym samym kierunku, co ja... i w zwiazku z tym udalo mi sie dzis upolowac miejsce dopiero w trzecim pociagu, jaki przyjechal, jak peron juz opustoszal troche. Szybko zaczelam zalowac, ze nie poszlam pieszo, jak juz tak wczesnie z domu wyszlam, bo niektorzy pasazerowie komunikacji miejskiej potrzebuja chyba codziennych tortur pod haslem "zadbaj o siebie i innych - umyj sie"...
Na cwiczeniach z antropologii - jak zwykle - mialam szkielet bez kosci, ktore wlasnie omawialismy :roll: (w przyszlym tygodniu pewnie bede miala bez czaszki).
I pada deszcz ze sniegiem i w ogole jest zle. Chyba wykorzystam resztke mleka do stworzenia kakao, dokoncze czytac ksiazke, nie naucze sie i z bolem serca pojde spac.
-
niektorzy pasazerowie komunikacji miejskiej potrzebuja chyba codziennych tortur pod haslem "zadbaj o siebie i innych - umyj sie"...
Otó¿ to. A, co gorsza, ludzie my¶l±, ¿e jak jest zima, to nie wolno otwieraæ okien w autobusie, mimo, ¿e zagêszczenia ludno¶ci w poje¼dzie nie powstydzi³aby siê Chiñska Republika Ludowa... :roll:
Dzi¶ jeden delikwent-wspó³pasa¿er porannej dawki przebywania we wspomnianej strefie zgniotu mnie rozbawi³ - otó¿ ubra³ sobie nanadgarstkow± pieszczochê umilaj±c mi tym samym trzymanie siê obok uchwytu podsufitowego [który to sposób dbania o stabilno¶æ kocham, szczególnie gdy rêka drêtwieje - nawet podcinaæ siê nie trzeba. ¶mieræ w autobusie. nie g³upia rzecz... :roll:].
-
Sok pomidirowy mi siê skoñczy³! Jak ja nie cierpiê jak mi siê sok pomidorowy koñczy! :evil:
-
Chyba pad³ ogrzewacz wody wiêc musia³em wzi±æ prysznic w prawie zimnej wodzie....
-
eBat -> prawie jak Hunterfest... :roll:
A propos, dzisiaj znowu wspominki mia³am, bo spotka³am kogo¶, kto te¿ tam by³, lol :D
-
eBat -> prawie jak Hunterfest... :roll:
Eej, Czarna, nie przesadzaj, na HF by³a ciep³a woda :P ¿e staæ do niej trza by³o w dwugodzinnej kolejce to insza inszo¶æ (za to mia³a¶, o ile dobrze pamiêtam, dodatkowe atrakcje w postaci gotyckiej parki pod jednym prysznicem :mrgreen:)
-
Idealne zakoñczenie tak beznadziejnego i zjebanego dnia jak ten. Doprawdy. Nie ma to jak komu¶ mentalnie dokopaæ jak ju¿ le¿y. :'(
Nic siê nie poprawi³o od wczoraj. Nawet grzanki s± tylko tymczasow± pociech±.
Czarna, dziêki. Tylko siê nie do³uj przeze mnie, bo mi bêdzie przykro.
-
Veilu¶, no przestañ... Jak mi oddasz trochê Twojego smutku, to dla Ciebie zostanie mniej! :)
A ja do³ujê siê sama, nikt mi nie musi pomagaæ... W ogóle kto¶ m±drze mówi³, ¿e swoje w³asne piek³o urz±dzamy sobie sami... :roll: Niektórymi rzeczami naprawdê nie warto siê przejmowaæ...
Zo¶ka - > Ale wtedy, to sta³y¶my dwie godziny, ¿eby ochlapaæ siê w zimnej wodzie! Ciep³a by³a tylko w nocy, jak wszyscy byli na koncertach :D
-
Sk³adam skargê na burdel organizacyjny mego uniwerku - za rad± i perswazj± wuefisty przepisa³y¶my siê z paroma kole¿ankami na wuef z wtorku na czwartek - jakie¶ tam lekkie æwiczenia przy muzyce, to w sumie czemu nie, mo¿na siê po¶wiêciæ i wstaæ na 9.00. Wstajê wiêc dzisiaj o 7.30 i idê do wuefowni, po to tylko, by siê dowiedzieæ, ¿e zajêcia o 9.00 owszem, s±, ale dla panów, nie dla pañ, co zreszt± widaæ na rozpisce w gabinecie wuefistów :x nie do¶æ, ¿e siê nie wyspa³am, to we wtorek us³yszymy zapewne, ¿e nie mo¿emy wróciæ do grupy wtorkowej, bo nie :?
W ramach pocieszenia wspomog³am siê ¶wie¿ym sokiem marchewkowym, o. 'II'
-
Roboty nie mogê znale¼æ, a zbli¿a siê okres wzmo¿onych wydatków :/
-
Kasa... Ciekawe, czy zd±¿± z tymi stypendiami socjalnymi... Maj± byæ niby na pocz±tku grudnia, a s³ysza³am ju¿ wersjê, ¿e oby by³y przed ¶wiêtami... :/
-
W³a¶nie kto¶ mi na domowy zadzwoni³ dzwoniê z pañstwa ogrodu i siê roz³±czy³. (g³osu nie pozna³em, wiêc to nie ¿aden mój durny kumpel). Wychodzê do ogrodu, ani ¶ladu.
Ludzi± siê na prawdê nudzi :/
djdioda: ludziom ;]
nilfheim: w³a¶nie go chcia³em wyedytowaæ ;P
nilfheim: ale zawsze to wiêcej koloru w p[o¶cie ;]
-
W³a¶nie kto¶ mi na domowy zadzwoni³ dzwoniê z pañstwa ogrodu i siê roz³±czy³. (g³osu nie pozna³em, wiêc to nie ¿aden mój durny kumpel). Wychodzê do ogrodu, ani ¶ladu. Ludziom siê na prawdê nudzi :/
Przypomnia³a mi siê akcja, któr± mia³a wspó³lokatorka. Pewnego dnia dosta³a smsa, ju¿ nie pamiêtam jakiej tre¶ci, i odpisa³a, ¿e to pomy³ka. No i przez to siê wkopa³a, bo tamta osoba zaczê³a j± mêczyæ. Okaza³o siê, ¿e to jaka¶ 14-latka le¿y w szpitalu i siê jej nudzi, wiêc wpisa³a sobie jaki¶ numer na chybi³-trafi³ i zaczê³a mêczyæ smsami. ;] W koñcu wspó³lokatorka zdecydowanie napisa³a, ¿e jej przykro, ale nie ma czasu na smsowanie, zaczê³a ignorowaæ i smsy usta³y ;]
-
Moja dziewczyna dostawa³a kiedy¶ esemesy od jakiego¶ kolesia. Nic nadzwyczajnego, ale zaczyna³ mêczyæ. Kiedy¶ siedz±c w barze (mo¿e z 10 osób) pomy¶leli¶my, ¿eby siê zrewan¿owaæ. W odstêpie chyba 5 sek. ka¿dy wys³a³ mu esa, ¿e po niego idzie. A na koñcu Pati. Po paru minutach telefon do niej, kole¶ dr¿±cym g³osem, ¿e przeprasza i ¿e ju¿ nie bêdzie, tylko, ¿eby nikt po niego nie przychodzi³ XD
-
Kumpel kiedy¶ do mnie napisa³ z telefonu swojego kumpla. Za jaki¶ czas dostajê esy i tre¶ci "kim jeste¶?" Na pocz±tku by³am grzeczna, ale pó¼niej ju¿ odpali³am, ¿eby siê przesta³ (ten kto¶) bawiæ telefonem. Tak, pogryz³am, nale¿a³o siê. pó¼niej siê dowiedzi±³am, ze to zazdrosna dziewczyna tego kolesia sprawdza³a jego kontakty Oo. Przesta³am ¿a³owaæ ¿e babiszona pogryz³am.
wpis do ksiêgi:
Ja: Poproszê wentylator o boku 7 centymetrów.
Pan1: Jaki du¿y?
Ja: 7 centymetrów
Pan1: (przyszed³ z drabin±)
Pan2: Czego szukasz?
Pan1: Wentylatora.
Pan2: Aa a jaka wielko¶æ?
Ja: 7 centymetrów bok.
Pan1: A jak pani to mierzy³a?
Ja: O_o... bok...
Pan1 <wyci±ga linijkê i przyk³ada najpierw po przek±tnej a potem dopiero mierzy bok> ale tak czy tak?
Ja: BOK! nie przek±tna, bok.
Pan2: ale miêdzy ¶rubami pani mierzy³a?
<opad³y jej ³apy>
Pan1 <widz±c jej minê i ogólne rozbawienie mierzy bok> O, 7 cm.
Ja: Poproszê.
To ja jestem inna, czy ¶wiat popieprzy³o?
-
Za du¿o palê :/
-
Spa³em. To, ¿e straci³em dwie i pó³ godziny to nie a¿ takie z³e, bo i tak bym je straci³ na co¶ bezsensownego, ale znowu bêde siê w nocy musia³ mêczyæ nad za¶niêciem. Chocia¿ to sprzyja rozmy¶laniom i marzeniom :)
Weekend zapowiada siê na ma³o ciekawy. Prawdopodobnie bêde musia³ zabawiaæ dziecko w Krakowie :P A wszystko przez ambicje brata :]
Poza tym poniedzia³ki s± z³e - w listopadzie nie by³em na ¿adnej poniedzia³kowej matematyce, która to jest pierwsza :P Z punktowym systemem oceniania zachowania, u mnie w szkole wprowadzonym, to ja nie wiem, jakie zachowanie bêde mia³ na koniec. No, ale trudno, to tylko zachowanie :)
A i tak umrê ;P
-
Weekend zapowiada siê na ma³o ciekawy. Prawdopodobnie bêde musia³ zabawiaæ dziecko w Krakowie :P A wszystko przez ambicje brata :]
Co to brat ma za ambicje, ¿e ju¿ siê o dzieciaka postara³? ;)
No patrz, a u nas w mieszkaniu akurat pusto na weekend. A móg³by¶ wpa¶æ na przyk³ad. Nastêpnym razem :P
-
A i tak umrê ;P
Chrze¶cijanie nie umieraj±
-
Co to brat ma za ambicje, ¿e ju¿ siê o dzieciaka postara³? ;)
No patrz, a u nas w mieszkaniu akurat pusto na weekend. A móg³by¶ wpa¶æ na przyk³ad. Nastêpnym razem :P
Haha, doprawdy, nie tak to mia³o zabrzmieæ :mrgreen: Brat zdaje egzaminy w Krakowie, bo normalna matura go nie satysfakcjonuje, tak jak nie satysfakcjonowa³aby go jaka¶ normalna uczelnia. No có¿, jego problem :)
Chrze¶cijanie nie umieraj±
To ja bêde pierwszy :P
-
eBat -> prawie jak Hunterfest... :roll:
Eej, Czarna, nie przesadzaj, na HF by³a ciep³a woda :P ¿e staæ do niej trza by³o w dwugodzinnej kolejce to insza inszo¶æ
hmm..no to mia³y¶cie szczê¶cie, bo ja sta³am d³ugo, a jak wreszcie uda³o mi sie dostaæ, to ciep³ej wody juz nie by³o... :evil: :evil: :evil:
-
Nie uczê siê, nie czytam, flaki mi bol± i chyba ginê.
-
Spa³em. To, ¿e straci³em dwie i pó³ godziny to nie a¿ takie z³e, bo i tak bym je straci³ na co¶ bezsensownego, ale znowu bêde siê w nocy musia³ mêczyæ nad za¶niêciem.
A wiesz, ze odkad polozylam pod lozkiem tabletki nasenne, to nie mam problemow z zasypianiem? ;) (bo nigdy nie mam czym popic, a jak nie popije, to nie polkne, a pani doktor powiedziala, ze one na pewno pomagaja i miala racje, nawet niespozywane pomagaja ;D)
Znowu nie mam no co narzekac... jakie to frustrujace.
-
jak±¶ godzinê temu dowiedzia³am siê ¿e w poniedzia³ek mam egzamin na prawko :shock: :eee: :obled: :zenibyco: (http://opeth.pl/forum/Smileys/default/aiwebs_009.gif)
teoria i praktyka. masakra, nie umiem NIC. uda³o mi siê umówiæ cudem jazdê na sobotê jeszcze, ¿eby co¶ poje¼dziæ... mamoooo!
(jakby wszystkiego by³o ma³o, oczywi¶cie :roll:)
-
Ja bym nie szed³, gdybym nic nie umia³. W koñcu kara za niewstawienie siê to 50 z³, a niezdany egzamin 130 z³ + 112 z³ kolejne ;]
-
Koñczy siê jeden z bardziej popapranych tygodni w tym miesi±cu. W ogóle wiêkszo¶æ listopada (z wy³±czeniem weekendów) by³a o kant dupy rozbiæ. Mam nadziejê, ¿e jutro uda mi siê rozwik³aæ wszystkie problemy, bo inaczej zjedz± mnie d¿d¿ownice.
-
Czemu ten czas musi tak zap... :?
-
Deszcz pada i reszta podogy jest taka do niczego, akurat dzisiaj, kiedy na wie¶ jadê. To nie jest uczciwe! Tak nie powinno byæ!
-
Szlag by to trafi³!!!!!!!!!!!](*,) pan maszynista w poci±gu nie zatrzyma³ sie na jednej stacji, przez co prawie przegapi³am swoj± :x :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: ale nie to jest najgorsze, jak w po¶piechu wybieg³am z poci±gu okaza³o siê, ze zapomnia³am zabraæ moich piêknych, kochanych, ¶licznych, misiowych rêkawiczek ](*,) ](*,) ](*,):evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: fak, fak, fak, fak, fak, fak, fak!!!!!!!!!!!!!jestem w¶ciek³a!!!!!!!!! ](*,)
jak by tego by³o ma³o, zamiast i¶æ dzisiaj na jak±¶ imprezê andrzejkow± musze siedzieæ w domu i przygotowywaæ projekt ](*,)
-
Mia³am dzi¶ odreagowywaæ na imprezie, a tymczasem le¿ê chora w ³ó¿ku. ;/ No ale za to poczytam i siê wy¶piê ;]
-
Fajnie siê siedzi na rozdzielczo¶ci 640x480 i 16 kolorach, dodatkowo bez jakichkolwiek d¼wiêków (czyli nie mogê s³uchaæ muzyki) :P No, ale lepszy komputer ni¿ brak komputera :mrgreen:
-
Fajnie siê siedzi na rozdzielczo¶ci 640x480 i 16 kolorach, dodatkowo bez jakichkolwiek d¼wiêków (czyli nie mogê s³uchaæ muzyki) :P No, ale lepszy komputer ni¿ brak komputera :mrgreen:
Na laborkach z techniki mikroprocesorowej bywa gorzej XD Co gorsze [a jednocze¶nie ciekawsze], trzeba rozumieæ co siê dzieje w ¶rodku takowej maszyny :wink:
-
Wchodzê na forum, a tu same tematy o serialach... Czesio, Lost, aha i skoki narciarskie do tego... Czy tu ju¿ naprawdê nie ma o czym pisaæ...?
Za ¶cian± impreza, a ja jestem zmêczona... i nie ma mi kto zrobiæ masa¿u... :/
-
Czy tu ju¿ naprawdê nie ma o czym pisaæ...?
Ja mogê o poci±gach, co mnie nie kochaj± pisaæ (¿e siê spó¼niaj±, ¿e ¶wiat³o pada na pó³ drogi), o pogodzie, ¿e jest parszywa, o krêgos³upie, co boli...
-
Kac w szkole, eeeeee.
-
Ja bym nie szed³, gdybym nic nie umia³. W koñcu kara za niewstawienie siê to 50 z³, a niezdany egzamin 130 z³ + 112 z³ kolejne ;]
Czyli mam siê wstawiæ? :P To mo¿e po...
Prawda jest taka, ¿e jazda 2h kosztuje mnie 70 z³. Dwie takie jazdy to wiêcej ni¿ cena egzaminu. A przed ka¿dym muszê sobie parê wzi±æ. Wiêc lepiej próbowaæ od razu jak mam okazjê.
I zale¿y mi na zdaniu teorii, bo od nowego roku mo¿e siê zmieniæ i ju¿ nie bêdzie mo¿na uczyæ siê odpowiedzi na pamiêæ ;)
To moje czwarte zdawanie, wiêc có¿... A nu¿ siê uda ;]
djdioda: nu¿. To nie ten od widelca ;]
eee tam... a mo¿e jednak? ;D
-
Ech, najad³am siê i teraz jestem senna. Tak ¼le i tak niedobrze :mrgreen:
-
Ludzie ponoæ bawi± siê w niejakie Andrzejki, a ja siedzê i muszê wyklikiwaæ diagram ERD :( A ochoty na pracê wybitnie nie mam. ¯ycia prywatnego niedostatek.
-
Babcia obudzi³a siê dzi¶ nie widz±c na prawe oko :( lekarze, co j± badali stwierdzili zator w têtnicy ocznej i zaczêli z nim walczyæ. Jak go nie przewalcz± do poniedzia³ku, dojdzie do martwicy tkanki i babcia bêdzie ju¿ zawsze ogl±daæ ¶wiat na p³asko :cry: mnie sam± boli krêgos³up w jednym miejscu, z objawów wnioskujê, ¿e wypad³ mi dysk :? a ortopedê widzê dopiero w poniedzia³ek popo³udniem...
W dodatku przyjació³ka nie wiedzieæ czemu rzuci³a studia na polonistyce, moje próby kontaktu i przedyskutowania sytuacji delikatnie mówi±c olewa :? a g³ównie dlatego wróci³am na weekend do domu rezygnuj±c z imprezy rokowej :evil: ech, bywa³o mi w ¿yciu lepiej :(
-
pocieszê Ciê. Jakby Ci wypad³ dysk, nie mog³aby¶ sie ruszyæ.
-
Gadu na awaryjnym mi tak dzia³a, ¿e jakby nie dzia³a³o, to wielkiej ró¿nicy by mi to nie sprawi³o. Przy w³±czaniu okna rozmowy pojawia siê komunikat o b³êdzie i komunikator ulega zamkniêciu. No, ale przynajmniej wiem, kto jest przy komputerze, mogê SMSy pisaæ, no i rozmawiaæ na opisy ;]
-
pocieszê Ciê. Jakby Ci wypad³ dysk, nie mog³aby¶ sie ruszyæ.
A sk±d wiesz, ¿e mo¿e? ;] Pewnie chodzi³o o wysuniêcie.
-
pocieszê Ciê. Jakby Ci wypad³ dysk, nie mog³aby¶ sie ruszyæ.
A sk±d wiesz, ¿e mo¿e? ;] Pewnie chodzi³o o wysuniêcie.
Byæ mo¿e siê drañ li tylko wysun±³, kto go tam wie. Ciocia podsunê³a mi jeszcze diagnozê nerwobólu (problemy z krêgos³upem s± w naszej rodzinie do¶æ powszechne), ³otewer - wa¿ne, ¿e boli i przeszkadza :?
-
Ja tak przyziemnie: glowa mi boli. I ksiazki sie skonczyly, a jakakolwiek nowa bedzie jutro dopiero... A lukrecje funkcjonuja w tym miescie pod nie-powiem-z-czego wzieta nazwa "zelki anyzowe" (zbrodnia! potworna zbrodnia!) i sa cholernie drogie (nalogi jesli nie zabijaja, to ruinuja finansowo).
-
Kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Akt I
Wracam sobie wczoraj z dziewczyn± z miasta, by³o ko³o pierwszej w nocy. Trzy minuty po wyj¶ciu z autobusu (do domu mam jakie¶ 15) dostaje w szczêkê. I dwóch kolesi zaczyna mnie ok³adaæ, ot dla sportu. Jednego uda³o mi siê powaliæ, dosta³ parê strza³ów, ale w tym momencie zacz±³ mnie kopaæ drugi. Jak le¿a³em na ziemi kopany, Patrycja zas³oni³a mnie sob± i jeden cios trafi³ j± w palec. W koñcu im siê znudzi³o, gdy Pati zaczê³a dzwoniæ na policjê. Zêby mam na szczê¶cie ca³e, tylko podbite oko i ogólne pot³uczenia.
Akt II
Jako, ¿e dzia³o siê to 5 min od Szpitala Wojewódzkiego, poszli¶my tam z jej palcem, który ju¿ ostro spuchn±³. Weszli¶my, wszêdzie ciemno, nagle ochroniarz do nas: co tu robicie?! Jak tu weszli¶cie?! Odpowied¼: do szpitala! Drzwiami! On na to, ¿e zamkniête i mam i¶æ z drugiej strony do izby przyjêæ. Idziemy, wej¶cie oklejone ta¶m± i napis: przej¶cia nie ma. Jedyna droga to podjazd dla karetek. No to idziemy, uwa¿aj±c, ¿eby nas nic nie przejecha³o. Tam nie wiemy gdzie i¶æ, bo nikogo z obs³ugi. Wchodzê do jakiego¶ pomieszczenia, mówiê w czym problem, to mi mówi±, ¿e nie te drzwi. Idê dalej, napis: dzwoniæ. Dzwoniê. Dziesiêæ min. i nic, dzwoniê znowu, tyle samo czasu, nic. Wiszê ju¿ na tym dzwonku, bez skutku. Po czym, przez kawa³ek niezamalowanej szyby, widzê, ¿e tam tylko kto¶ odkurza. Wiêcej pomieszczeñ nie by³o. Wychodzimy ze szpitala. Pati w domu zak³ada sobie prowizoryczny opatrunek.
Akt III
Dzisiaj idziemy na pogotowie. Wchodzimy, a na drzwiach zaklejony napis: chirurgia. Czekamy na kogo¶ z personelu, idzie pielêgniarka. Na moje pytanie, gdzie mamy siê zg³osiæ z tym palcem odpowiada, ¿e od marca nie maja chirurga i ¿eby¶my poszli do Szpitala Wojewódzkiego. Mówiê jej, ¿e tam nas nie przyjêli i pytam gdzie teraz? Na co ona: nigdzie... Przed chwila stamt±d wrócili¶my. Koniec.
Kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
-
Jedyne, co mi siê nasuwa na my¶l, to "brak s³ów"...
-
:shock: ¯e okre¶lanie niektórych ludzi jako zezwierzêconych jest obraz± dla zwierz±t to w sumie oczywizm, ale akt drugi i trzeci Twojej historii naprawdê odbiera mowê - s³u¿ba zdrowia le¿y i kwiczy, ale ¿eby a¿ tak...?!
W ka¿dym razie wspó³czujê wam obojgu :(
-
Kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
No wlasnie. Zwykle kurestwo. Wspolczuje.
-
No to wiecie, dlaczego chcê w Norwegii pracowaæ. Wspó³czujê stary. Mia³em podobnie; 10 lat leczono mnie na alergiê, a potem okaza³o siê, ze mam co innego i mog³em skoñczyæ ¿ywot, gdyby tego nie zauwa¿yli w porê.
-
Prze¿y³am dzi¶ jedn± z najgorszych godzin w swoim ¿yciu - potwornie d³ugie sze¶ædziesi±t minut obrzydliwej mieszanki strachu, smutku, bezsilno¶ci, wstrêtu i z³o¶ci. Sze¶ædziesi±t minut prawie fizycznie odczuwalnej wrogo¶ci i z³ej woli, sze¶ædziesi±t minut k³amstwa, manipulacji i pod³o¶ci. Czujê siê psychicznie zgwa³cona :cry: :kulkaw³eb: :vom: mam nadziejê, ¿e zdrowy rozs±dek i wsparcie rodziny pozwol± mi siê w miarê szybko pozbieraæ, bo za pó³tora miesi±ca czeka mnie powtórka tego koszmaru :(
-
a po naszemu? ;) có¿ siê sta³o zofio?
-
Historia jest nieco zbyt osobista i nieco za d³uga, by j± tu streszczaæ. W du¿ym skrócie - by³a to rozprawa s±dowa, w której moja matka zeznawa³a przeciwko mnie, k³ami±c jak z nut i graj±c na emocje sêdziny. A ja nie mog³am zaprzeczyæ ¿adnemu jej ³garstwu, bo nie mia³am g³osu. Wystarczy? :(
-
o dzizas. no to rzeczywi¶cie niefajnie.
masz na pocieszenie: (http://www.food-info.net/images/sweets.jpg)
-
Od pótora roku nie jem s³odyczy, wiêc trafi³a¶ jak kul± w p³ot :> ale przecie¿ liczy siê intencja, a za tê dziêki Ci serdeczne :)
-
no to masz tak (http://www.pluszakizklasa.pl/img.asp?stiid=21606)
-
aibrean, kiedy ostatnio jad³a¶ pluszowe misie? ;]
-
no to masz tak (http://www.pluszakizklasa.pl/img.asp?stiid=21606)
O, ju¿ lepiej ;) :)
aibrean, kiedy ostatnio jad³a¶ pluszowe misie? ;]
Jako¶ we wczesnym przedszkolu :P
Dziêki wam tak w ogóle, obita psyche boli ju¿ mniej :)
-
W³a¶nie sobie pomy¶la³am, ¿e Twoje niejedzenie s³odyczy jest tak samo dziwne jak moje niepicie napojów gazowanych i nienoszenie d¿insów... hmm... :shock:
-
W³a¶nie sobie pomy¶la³am, ¿e Twoje niejedzenie s³odyczy jest tak samo dziwne jak moje niepicie napojów gazowanych i nienoszenie d¿insów... hmm... :shock:
Czarna, a czy dziwi³oby Ciê czyje¶ niepalenie papierosów albo niepicie alkoholu? Bo uzale¿nienie od s³odyczy ró¿ni siê od tamtych tylko mniejsz± szkodliwo¶ci± oraz ca³kowit± spo³eczn± akceptacj±, podczas, gdy mechanizm jest identyczny. W którym¶ momencie ¿ycia zauwa¿y³am, ¿e nie mogê siê obyæ bez lepide³ (co niestety by³o po mnie widaæ), wiêc postanowi³am siê od nich uwolniæ, proste.
-
Ale ja nic nie mówiê... Po prostu uwa¿am to za dziwne... Nie znam zbyt wielu ludzi, którzy nie jedz± w ogóle s³odyczy, no chyba, ¿e s± na jakiej¶ diecie...
A du¿o znasz ludzi, którzy nie pij± wcale napojów gazowanych i/lub nie nosz± d¿insów? 8)
-
A du¿o znasz ludzi, którzy nie pij± wcale napojów gazowanych i/lub nie nosz± d¿insów? 8)
Takich, którzy nie nosz± d¿insów jest wiele, a zazwyczaj zamiast nich nosz± tylko spodnie dresowe ;]
-
A du¿o znasz ludzi, którzy nie pij± wcale napojów gazowanych
A piwo siê liczy? ;P
-
Dla mnie piwo to nie jest za bardzo gazowane... :roll:
Ciakawe, kiedy pouczê siê do kolosów, które mam w ¶rodê i czwartek...? :shock:
-
[czarny humor] Mam jutro 2 sprawdziany? Kiedy siê na nie pouczê?! :[ [/czarny humor]
-
Ciakawe, kiedy pouczê siê do kolosów, które mam w ¶rodê i czwartek...? :shock:
Noc jest d³uga a kawa gorzka ;]
-
Dla mnie piwo to nie jest za bardzo gazowane... :roll:
No to w takim razie znam mnie. Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam coś gazowanego w ustach oprócz piwa. Nie lubię ;] A już kompletna porażka to mineralka gazowana ;/
-
A du¿o znasz ludzi, którzy nie pij± wcale napojów gazowanych i/lub nie nosz± d¿insów? 8)
Takich, którzy nie nosz± d¿insów jest wiele, a zazwyczaj zamiast nich nosz± tylko spodnie dresowe ;]
Ja nie nosze ani dzinsow, ani spodni dresowych. Spodenki materialowe takie eleganckie, albo kiecki-moja wielka s³abo¶æ :mrgreen:
-
aibrean: :goodman:
moi: mam odwolane jutrzejsze cwiczenia z antropologii... nie bedzie macania kosci, a buuu :(
-
Mam dzisiaj dzieñ z kosmosu. Okropny! Mówcie mi Dzieciê Chaosu. Jak siê nie potnê, to skoczê z balkonu na g³ówkê/trawnik. Zbierajta siê dziatwa na pogrzebanie. ](*,)
Wyslano: 03 Grudzien 2007, 22:27:37
A tak jeszcze: to UMK jakie¶ hitlerowskie zapêdy ma. Login w usosie to numerek jest.
-
Mimo, ¿e wszystko mi siê zwali³o (je¶li chodzi o prawko, i w ogóle,wsta³am o 5:45 i wraca³am dzi¶ rano dopiero prosto na kolosa z infy, w dodatku tata mnie musia³ zawoziæ, przez co pewnie do nocy w pracy siedzia³, kiedy ja siê szwenda³am po tym walonym Krakowie w poszukiwaniu prezentów, nawet nie my¶l±c o tym, ¿e powinnam mieæ wyrzuty sumienia. teraz mam za to.) to jako¶ mia³am w miarê dobry humor.
Przesz³o mi.
-
Coza koszmarny tydzieñ siê zacz±³ :shock: Dzieñ za dniem coraz gorszy, to za wiele jak na moje s³abe juz nerwy, chyba zwariujê nied³ugo :(
-
Jak ju¿ siê ukaza³a jaka¶ dobra oferta pracy i ludzie siê mna zainteresowali, to okazuje siê, ze miejsce pracy jest w pizdu daleko ode mnie. Nie ¿ebym strasznie ¿a³owa³a, ale kurcze jak na z³o¶æ.
-
Czujê siê zmêczona ju¿ trochê... Chcê ju¿ ¶wiêta i odpoczynek... :(
A tu praca dopiero przede mn±... I kolokwia... Wcale mi siê nie chce uczyæ :/
-
Czujê siê zmêczona ju¿ trochê... Chcê ju¿ ¶wiêta i odpoczynek... :(
A tu praca dopiero przede mn±... I kolokwia... Wcale mi siê nie chce uczyæ :/
Same here. Mam projekt do zrobienia na jutro i strasznie mi siê nie chce ;[
-
Hu¶tawka nastrojów! :twisted:
-
Hu¶tawka nastrojów! :twisted:
Ebat, Ciebie dopad³a? Niepokoj±cy objaw :>
Bo ¿e mnie, to ja rozumiem :P
-
To jeszcze dodam, ¿e to nie pierwszy raz. I pewnie nie ostatni :P
-
To jeszcze dodam, ¿e to nie pierwszy raz. I pewnie nie ostatni :P
PMS? :mrgreen: eBAT, czy¿by¶ Ty te¿ by³ kobiet±? :lol:
-
Nie.
-
To by t³umaczy³o te wszystkie alternatywne osobowo¶ci - kobieta zmienn± jest :mrgreen:
sorry, nie mog³am siê powstrzymaæ ;]]
-
Oj paatos, nie fosz siê, my Ciê naprawdê bardzo lubimy :) A ¿e trochê podkpiwamy i podszczypujemy? Takie ju¿ z nas z³o¶liwe wredy, co zrobiæ :P
-
LOL. :lol: Cz³owiek nie doda³ do postu kilkunastu weso³ych emotikonek i ju¿ my¶l±, ¿e siê obra¿a czy denerwuje ;P :mrgreen:
-
Cholera, niektórzy ludzie chyba maj± do mnie pretensje o co¶, co ode mnie nie zale¿y :evil: I jeszcze mi sie obrywa. Co za ¶wiat...
-
Co za ¶wiat...
*&^%#&$#@%! W³a¶nie taki.
-
Co za ¶wiat...
*&^%#&$#@%! W³a¶nie taki.
Popieram!!!!!! Podpisujê siê pod tym wszystkimi koñczynami :/
-
ech ta autocenzura..
-
ech ta autocenzura..
Przesta³by¶ ju¿ demoralizowaæ u¿ytkowników ;]
-
k***a, ja pi****lê, ale chujnia! Mam szczerze wszystkiego k***a do¶æ!!!
-
k***a, ja pi****lê, ale chujnia!
Pozwolisz, ¿e zilustrujê:
(http://www.joemonster.org/i/aj/plaza.gif)
-
szlag by to!!!!! kolejne zapalenie gard³a w tym roku, zaraz chyba wstrzyknê sobie morfinê, bo nic mi nie pomaga, chociaæ...zapomnia³am, ¿e boje siê igie³, fak!!! ](*,)
-
Moje istnienie zaczyna mnie powa¿nie dziwiæ... :?
-
Nie wszyscy s± stworzeni do bycia piêknymi, ale ja dzi¶ zosta³em szczególnie oszpecony na jaki¶ czas. Nie ma to jak podcinanie koñcówek w³osów :P Dobrze, ¿e kiedy¶ odrosn± :)
-
Kolokwium z historii filozofii. Ja pierdzielê... Porównaj Grzegorza z Nyssy z Tertulianem... + pytania z lektur... I chodzi³ po sali i mia³ jeszcze do pilnowania jak±¶ babkê... Loool... Bêdzie to trzeba zaliczyæ... Mam nadziejê, ¿e ju¿ nie przed ¶wiêtami... :?
A jutro kolos z metodologii... :/
-
Nie lubiê czuæ siê jak szmata tylko dlatego, ¿e kto¶ nie potrafi siê wys³owiæ.
-
ech ta autocenzura..
Przesta³by¶ ju¿ demoralizowaæ u¿ytkowników ;]
ze niby ja? ja jestem niewinny :mrgreen: pragne tylko zeby nikt nie krepowal sie w pelnym wyrazaniu swej opinii ;)
k***a, ja pi****lê, ale chujnia! Mam szczerze wszystkiego k***a do¶æ!!!
no, powoli powoli ale coraz lepiej :twisted:
-
Jestem wypalona zawodowo bêd±c jeszcze na studiach, ech :(
-
1. Nie ma fajnych swetrow (znaczy: fajne sa, ale ja chce konkretny model i kolor i na inne nie zwracam uwagi w zwiazku z tym, chyba, ze sa w romby, ale "sweter w romby" to zwiazek wyrazow ktory tutaj nikogo nie bawi, wiec nie ma o czym mowic).
2. Nie ma fajnych ozdobnych butow. A jak juz sa, to takie, ze sobie siebie w nich nie wyobrazam, wiec nie ma.
3. Jutro ide sie dobic kolejnym dniem nieudanych zakupow.
4. Pobliski sklep z alkoholem nieczynny z powodu remontu (juz trzeci miesiac...)
-
4. Pobliski sklep z alkoholem nieczynny z powodu remontu (juz trzeci miesiac...)
W tym punkcie, ³±czê siê z tob± Kas w bólu. ;]
-
1. Nie ma fajnych swetrow (znaczy: fajne sa, ale ja chce konkretny model i kolor i na inne nie zwracam uwagi w zwiazku z tym, chyba, ze sa w romby, ale "sweter w romby" to zwiazek wyrazow ktory tutaj nikogo nie bawi, wiec nie ma o czym mowic).
Spróbuj zrobiæ zakupy w jakim¶ mniejszym mie¶cie, je¶li masz okazjê. Ja szuka³am czerwonej czapki; przetrz±snê³am 3 centra handlowe w Gdañsku i znalaz³am 2 - w tym jedn± brzydk± i jedn± za 70 z³ (bez przesady, nie dam tyle za czapkê) i te¿ brzydk±. A jak by³am w Grudzi±dzu i posz³am na zakupy, to w pierwszym sklepie znalaz³am tak± czapkê jak± chcia³am (no dobra, w pierwszym, bo mi mama powiedzia³a, ¿e tam widzia³a, ale znalaz³am). Pewnie dlatego, ¿e w mniejszych miastach jest mniej potencjalnych kupców i w zwi±zku z tym ³atwiej co¶ dostaæ ;)
-
2. Nie ma fajnych ozdobnych butow. A jak juz sa, to takie, ze sobie siebie w nich nie wyobrazam, wiec nie ma.
Ja ³±czê siê w bólu w tym miejscu. Najwyra¼niej nie jest mi pisane natkn±æ siê i nabyæ wi¶niowe lub butelkowozielone skórzane kozaki z okr±g³ym czubkiem na p³askim obcasie (ostronose ci¿my na szpilce nie wchodz± w grê w ogóle). Pewnie skoñczy siê na jakich¶ syfnych br±zowych albo kolejn± zimê przechodzê w glanach (które na domiar z³ego co¶ mi przemakaj± od podeszwy :( ) :P
-
Jestem odpadem atomowym...
-
Jestem odpadem atomowym...
Nikt ciê nie lubi, nie szanuje, czy jeste¶ brudny? ;P
-
Jestem odpadem atomowym...
Nikt ciê nie lubi, nie szanuje, czy jeste¶ brudny? ;P
Wszystko po trochu :<
-
Jestem odpadem atomowym...
Nikt ciê nie lubi, nie szanuje, czy jeste¶ brudny? ;P
Wszystko po trochu :<
To pierwsze nieprawda, tych drugich zamorduj majestatem, a w trzecim u¿yj myd³a i wody :P
-
straci³am g³os, w krzy¿u mnie ³upie i w ogóle.
NIflheim - nikt mnie nie koch, nikt mnie nie lubi, ptaki na mnie sraj±? - nie czuj siê sam...
-
Rzuci³a
-
Poczta polska, CD-ROM, ktos, na kim mi zalezy... Wszyscy i wszystko przeciwko mnie :(
-
Rzuci³a
:goodman: :(
Dzisiejszy dzieñ jest z³y :( Chyba skoñczy siê zapiciem w pubie :( A jutro od rana zajêcia, nie bêdzie mnie na uroczystym rozdaniu dyplomów, bêdê prowadziæ zajêcia niewyspana, wrócê do pustego domu, a prywatne w³asne moje s³oñce nie jest :( i nie bêdzie przez jaki¶ czas.
-
Deszcz. Lawina deszczu. I jeszcze co¶ takie: zwykle chodzê na Gagarina na zajêcia, bo wcale nie mam daleko, ale tym razem siê nie da³o, bo wszêdzie pe³no dzaidostwa nalaz³o i moja trasa zdominowana jest przez grzyby i mohery. Fest jak w mordê strzeli³. I trzeba mi by³o i¶æ na autobus wie¶niacki, czekaæ na niego i jechaæ (bilet 1,10!). A do domu te¿ by³ problem wróciæ, ale siê uda³o. Czemu nikt nie ostrzega³ plakatami: "nie wychod¼cie z domów, w pi±tek parali¿, bo moherfest"?!
-
Deszcz. Lawina deszczu. I jeszcze co¶ takie: zwykle chodzê na Gagarina na zajêcia, bo wcale nie mam daleko, ale tym razem siê nie da³o, bo wszêdzie pe³no dzaidostwa nalaz³o i moja trasa zdominowana jest przez grzyby i mohery. Fest jak w mordê strzeli³. I trzeba mi by³o i¶æ na autobus wie¶niacki, czekaæ na niego i jechaæ (bilet 1,10!). A do domu te¿ by³ problem wróciæ, ale siê uda³o. Czemu nikt nie ostrzega³ plakatami: "nie wychod¼cie z domów, w pi±tek parali¿, bo moherfest"?!
Chyba wiem co jest grane z tymi moherami! :mrgreen: 16 lat RMaryja (http://www.onet.tv/28962,,,,,,11787,wideo.html)
-
Rzuci³a
:goodman:
-
maluje nowy obraz (to akurat wpis radosny), ale poza tym czuje siê fatalnie fizycznie i psychicznie.
-
Aaaa! Parszywy dzieñ. Nie idzie mi pisanie pracy, a do tego jakie¶ zwyrodnia³e ptaszysko nasra³o mi na ³eb. Wiem, ¿e mam w g³owie nasrane, ale na g³owie to ju¿ przesada.
:/
-
Nic mi siê nie chce, w dodatku wtorek, ¶roda prowadzê zajêcia w LO i cholera nie mam si³y pisaæ konspektu :P
-
do tego jakie¶ zwyrodnia³e ptaszysko nasra³o mi na ³eb.
Wiem, za to okrutne, do czego sie teraz przyznam, ale jak dostalam o tym smsa od Ciebie, to poplakalam sie ze smiechu i ludzie w tramwaju sie dziwnie gapili.
Nie lubie tzw. okresu przedswiatecznego: nigdzie nie ma fajnego papieru do pakowania, jest tylko jakis w pieprzone choinki, gwiazdki i inne badziewie. Tzn. znalazlam fajny, w pin-up girls, ale to nie kazdemu mozna dac cos opakowane w taki papier... :roll: I nadal nie znalazlam ladnych butow. Coz, nie moge byc prawdziwie elegancka dama, pozostane wiec piratem - taki zbieg okolicznosci (kto czytal, ten wie ;))
-
A ja siê nie ³±czê z nikim w bólu... bez bólu zreszt± te¿ nie... eech... :twisted:
Zapycham sobie czas, jak tylko siê da: studia, 3 wolontariaty, a od poniedzia³ku idê pracowaæ na 2 tygodnie... Wspomina³am o darmowym szkoleniu Animatorów Kreatywnych...? :D
Ciekawe, kiedy ja bêdê spaæ...
A w ¶rodê mam meeegakolosa z biologicznych podstaw zachowania... Ciekawe, kiedy siê nauczê...?! A tak mi siê nie chce... :/ Eeech... :?
-
do tego jakie¶ zwyrodnia³e ptaszysko nasra³o mi na ³eb.
Wiem, za to okrutne, do czego sie teraz przyznam, ale jak dostalam o tym smsa od Ciebie, to poplakalam sie ze smiechu i ludzie w tramwaju sie dziwnie gapili.
ZDRAJCA!
Te¿ siê ¶mia³am z tego.
Mam nadziejê, ¿e ptasiej sepsy nie z³apiê...
-
Komputer mi pad³ przez ostatnie parê dni i nie by³o mnie w internecie, a stêskni³em siê za wami. :(
-
Dziwnie, źle, smutno, samotnie :<
-
Chcia³em siê dzisiaj w ramach wolnej niedzieli wybraæ na ³y¿wy na tor ³y¿wiarski stegny. Jako, ¿e nie jecha³em tam nigdy autobusem, a dzisiaj by³em zmuszony, by³em trochê zielony, je¶li chodzi o linie komunikacyjne z mojej wsi, do mojego celu podró¿y. Od pocz±tku zapowiada³o siê nieciekawie. W drodze zaczêli mnie zaczepiaæ jacy¶ pijani jegomo¶cie, ale ola³em. Pó¼niej okaza³o siê, ¿e lubej kto¶ podprowadzi³ telefon w autobusie. Zaczê³o siê nerwowe dzwonienie po tych wszystkich punktach obs³ugi klienta i czekanie na "zainicjowanie po³±czenia" i "weryfikacjê danych". Z tego ca³ego przejêcia siê spraw± pomyli³em siê co do przystanków i wyl±dowa³em nie tam, gdzie trzeba my¶l±c, ¿e jestem tam gdzie trzeba. Ja wkurzony na maksa, dziewczyna - k³êbek nerwów. Na domiar z³ego chcia³em co¶ zje¶æ, bo by³em totalnie wykoñczony, a najbli¿sza ¿arciodajnia (niestety Mac :/) byla zawalona przez t³um dzieciaków z wycieczki szkolnej. Wkurzony, g³odny, zmarzniêty , wróci³em do domu.
-
Dziwnie, ¼le, smutno, samotnie :<
Jeszcze dziwniej, jeszcze gorzej, smutniej i samotniej :smutek:
-
Uszy do gory, kolki! Mozecie sie pocieszyc moim szczesciem (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,634.msg40913.html#msg40913) ;)
-
no to mo¿esz porobiæ jakie¶ ³adne zdjêcia, ¿eby nam humor poprawiæ :p
-
no to mo¿esz porobiæ jakie¶ ³adne zdjêcia, ¿eby nam humor poprawiæ :p
Popieram! Tylko, ¿eby emo nie by³y...
-
no to mo¿esz porobiæ jakie¶ ³adne zdjêcia, ¿eby nam humor poprawiæ :p
Popieram! Tylko, ¿eby emo nie by³y...
Nie ma emo - nie ma ladnego zdjecia :P (swoja droga: dlaczego ludzie nie lubia, jak ich sie fotografuje? i to ci najladniejsi, a wszelkie ropuchy to sie pchaja przed obiektyw...)
-
Dzisiaj zaczynam wojnê z PKS. Znów mi uciek³ sprzed nosa. Dowcip polega na tym, ¿e odjecha³ równo 5 minut przed planowym odjazdem. Pikanterii sprawie dodaje fakt, ¿e dobiega³em wraz z kilkoma uczniami do przystanku. By³em najszybszy i drzwi zamknê³y mi siê przed samym nosem! Tak wiêc nie do¶æ, ¿e kierowca mia³ fantazjê odjechaæ za wcze¶nie, to nawet nie raczy³ rzuciæ okiem w lusterko czy kto¶ przypadkiem nie dobieg³. Po prostu gnójstwo siê szerzy.
W zwi±zku z powy¿szym wysy³am skargê pisemn± do PKS przy okazji informuj±c, ¿e nastêpnym razem zamówiê sobie taksówkê na ich koszt. Bo ja rozumiem jakbym zaspa³ i nie zd±¿y³ na autobus. Wtedy by³aby to wy³±cznie moja wina. Tylko ¿e ja wychodzê na przystanek znacznie wcze¶niej, a ten skubaniec i tak pojecha³ wcze¶niej. Wiêc ewidentnie jest to wina PKS, a za b³êdy nale¿y p³aciæ.
-
chora...nadal...szlag by to...wczoraj mnie kolejny przegl±d omin±³...rok temu ( i te¿ dok³adnie od 6 grudnia) by³am chora...i te¿ nie posz³am na przegl±d, gdzie ta pieprzona sprawiedliwo¶æ? :x
-
Hospitowa³am dzi¶ zajêcia w I kl LO prowadzone przez kole¿anki z roku. Ogólnie pora¿ka - jak w gimnazjum, widac jeszcze siê dzieci nie skapnê³y, ze ju¿ s± w liceum :P. Na szczêscie prowadzê lekcje w II i III klasie :mrgreen:
-
Plany pierwszego sylwestra w ¿yciu, na którym spodziewa³am siê nie ziewaæ (ba, bezczelnie nawet za³o¿y³am, ¿e jest szansa na fajn± atmosferê) zaczyna siê elegancko sypaæ :< mam przygnêbiaj±ce przeczucie, ¿e spêdzê ten wyj±tkowy wieczór w towarzystwie lampki czerwonego pó³wytrawnego, fajki i smêtnych my¶li:/
-
Plany pierwszego sylwestra w ¿yciu, na którym spodziewa³am siê nie ziewaæ (ba, bezczelnie nawet za³o¿y³am, ¿e jest szansa na fajn± atmosferê) zaczyna siê elegancko sypaæ :< mam przygnêbiaj±ce przeczucie, ¿e spêdzê ten wyj±tkowy wieczór w towarzystwie lampki czerwonego pó³wytrawnego, fajki i smêtnych my¶li:/
Ejj, nie...
Czeka³em dzi¶ na uczelni po porannym wyk³adzie 4.5h na zajêcia, które, gdy ju¿ mia³y siê zacz±æ, okaza³y siê odwo³ane. Szanowna Pani Nauczycielka nie raczy³a w ¿aden sposób poinformowaæ nas, ¿e jest chora. Tak siê nie robi.
-
Ja natomiast sylwestra spêdzê jak zwykle. Plany sylwestrowe nie wypal± i pójdê do lasu piæ "Norsk Aquavit" z dzikami.
-
Skoro juz o Sylwestrze mowa, moze ktos orientuje sie gdzie mozna spedzic niedrogo 5 dni (w tym Sylwek i Nowy Rok) we dwoje, tanio? Bez imprez, po prostu jakies noclegi. Obojetnie jakie miasto.
Odnosnie zazalen - tez sie martwie, ¿e jak nie znajde jakis kwaterek fajnych niedrogich, to z mojego sylwa we dwoje nic nie wyjdzie :( :( :(
-
Jestem zmêczona jak cholera... Praca do dupy - rzuci³am j±... :D
I znowu mam czas! :D (to wpis ambiwalentny)
-
Skoro juz o Sylwestrze mowa, moze ktos orientuje sie gdzie mozna spedzic niedrogo 5 dni (w tym Sylwek i Nowy Rok) we dwoje, tanio? Bez imprez, po prostu jakies noclegi. Obojetnie jakie miasto.
Odnosnie zazalen - tez sie martwie, ¿e jak nie znajde jakis kwaterek fajnych niedrogich, to z mojego sylwa we dwoje nic nie wyjdzie :( :( :(
W domu...? Po co gdzie¶ wyje¿d¿aæ skoro i tak obojêtne gdzie ;P
-
Skoro juz o Sylwestrze mowa, moze ktos orientuje sie gdzie mozna spedzic niedrogo 5 dni (w tym Sylwek i Nowy Rok) we dwoje, tanio? Bez imprez, po prostu jakies noclegi. Obojetnie jakie miasto.
Odnosnie zazalen - tez sie martwie, ¿e jak nie znajde jakis kwaterek fajnych niedrogich, to z mojego sylwa we dwoje nic nie wyjdzie :( :( :(
W domu...? Po co gdzie¶ wyje¿d¿aæ skoro i tak obojêtne gdzie ;P
Niestety to niemo¿liwe, z wielu przyczyn :(
-
Skoro juz o Sylwestrze mowa, moze ktos orientuje sie gdzie mozna spedzic niedrogo 5 dni (w tym Sylwek i Nowy Rok) we dwoje, tanio? Bez imprez, po prostu jakies noclegi. Obojetnie jakie miasto.
A mo¿e trzeba wybraæ miasto np. Wroc³aw i poszukaæ tam jakich¶ schronisk m³odzie¿owych, hosteli, co¶ w ten deseñ...? ;>
Albo jak chcecie byæ sami, to jakich¶ tani pokoi. Po prostu trzeba poszukaæ... O, mo¿e pokój go¶cinny w akademiku...?
-
:(
:(
:(
ja chcê koniec ¶wiata!
-
To zostañ ¦wiadkiem Jehowy...! (Przepraszam, nie mog³am siê powstrzymaæ... :roll: )
-
Ja chcê taki definitywny, ostateczny i ju¿ nic pó¼niej, ciemno¶æ, pustka, koniec fajerwerków. Inaczej siê nie bawiê.
-
To proponujê og³uszyæ siê czym¶ ciê¿kim... :roll:
-
Ksiêga skarg jest, co chcecie? :P
-
A chcia³em z³o¿yæ skargê, za¿alenie, ¿e nie ma Ksiêgi skarg i za¿aleñ :mrgreen:
-
- Ksiêgi skarg nie ma!
- Ale jest.
I ju¿ zapomnia³em, na co siê chcia³em poskar¿yæ #-o
-
Z ¿alem i skarg± na ustach zawiadamiam, ¿e musze czytaæ ¿a³osne "Kazania" Skargi.
-
I ju¿ zapomnia³em, na co siê chcia³em poskar¿yæ #-o
To znak, ¿e ksiêga powinna czê¶ciej znikaæ - forumowicze zapomnieliby o swoich zmartwieniach :mrgreen:
-
I ju¿ zapomnia³em, na co siê chcia³em poskar¿yæ #-o
To znak, ¿e ksiêga powinna czê¶ciej znikaæ - forumowicze zapomnieliby o swoich zmartwieniach :mrgreen:
Jeszcze forum by umar³o :P
-
Ksiega zniknela z powodu sabotazowej dzialalnosci frontu antyemowego. Tak mi sie wydaje, ale kapitan ¯bik ze mnie zaden :P
-
Mam da³na, guz na mózgu utrudniaj±cy my¶lenie i vögle co¶ ze mn± nie tak. Sie chyba starzejê, albo co¶...
-
Niektórzy ludzie nie potrafi± my¶leæ w sposób spójny (tzn. ¿eby nie zaprzeczaæ samym sobie). Jeszcze wiêcej osób nie potrafi my¶leæ perspektywicznie. W debacie, o której pisa³em w ksiêdze radosnych, by³em jedynym spo¶ród zwyk³ych mieszkañców, którzy widzieli dalekosiê¿ny sens w dzia³aniach Rady Miasta. Na szczê¶cie by³em te¿ osob± najczê¶ciej trzymaj±c± mikrofon (to akurat wtrêt radosny).
-
Nie mogê nigdzie kupiæ g±bki/pianki do zrobienia stroika... A i styropianu nie mam sk±d zdobyæ... Chyba siê przejdê do jakiego¶ nowoocieplonego bloku... :twisted:
-
Mam jaki¶ strasznie dobry nastrój&humor i nie wiem dlaczego :(
-
Mam jaki¶ strasznie dobry nastrój&humor i nie wiem dlaczego :(
Emo alert! :mrgreen:
-
Mam jaki¶ strasznie dobry nastrój&humor i nie wiem dlaczego :(
A to koniecznie musi byæ po temu jaki¶ powód? Kole¿anka z roku podczas sporz±dzania notatek na opisówce by³a jako¶ wyj±tkowo radosna i ¶mia³a siê do siebie. Na pytanie sk±d ta rado¶æ odpar³a: "A nic, po prostu cieszê siê, ¿e ¶wiat istnieje". Bierz przyk³ad :P
-
Nieswojo ch³opakowi jak nie jest doom :)
Rajska pianka o smaku jab³kowym smakuje jak myd³o...
-
I się skończyła i III RP i IV RP i sama RP...
-
Nic mi nie wychodzi, ogólna dupa i syf, z kosmosu w chaos. :(
-
Nic mi nie wychodzi, ogólna dupa i syf, z kosmosu w chaos. :(
To samo + nie wiem, co mam na jutro przeczytac i czy w ogole, bo nic nie mam zapisane, a z 20 pozostalych osob z grupy kazda mowi co innego :roll:
I w ogole czuje sie jakos nieswojo. I nie mam nic w lodowce (znaczy: nic ciekawego). I nikogo nie lubie - bez wzajemnosci niestety. I vögle zlo.
-
Szwankuje mi self-confidence i poczucie w³asnej warto¶ci. A mo¿e jej nie ma... o_o Niedobrze w ka¿dym razie.
-
Nic mi nie wychodzi, ogólna dupa i syf, z kosmosu w chaos. :(
Szwankuje mi self-confidence i poczucie w³asnej warto¶ci. A mo¿e jej nie ma... o_o Niedobrze w ka¿dym razie.
Oj ludzie, :goodman: , siê czasem zdarzaj± parszywe dni, niemniej wspó³czujê :( Zw³aszcza deluminathorowi, bo stan w jakim siê znajduje znam a¿ za dobrze :(
-
I siê skoñczy³a i III RP i IV RP i sama RP...
Mo¿esz rozwin±æ?
Sk³adam za¿alenie: ¶pi±c od 19 obudzi³em siê o 5. Co to ma byæ?! Mia³em spaæ do po³udnia! :?
-
obudzilem sie 20 min temu.. co to ma byc? mialem wstac rano! :?
-
Jestem chora :? Cholerne gard³o, akurat teraz. :(
-
Godzina biegania za dzikim kotem cmentarnym i tylko jedno (beznadziejne) zdjêcie :(
-
G³owa mnie boli. Urz±dzenia techniki komputerowej musz± poczekaæ na me lepsze samopoczucie ;P
-
Tej. Czemu na wiki nie pisze w któr± stronê odkrêca siê ¶rubkê? :cyklop:
-
a regu³ê ¶ruby prawoskrêtnej pamiêtasz? :) (fizyka - magnetyzm, bry³a sztywna itp.).
-
Sk³adam za¿alenie: ¶pi±c od 19 obudzi³em siê o 5. Co to ma byæ?! Mia³em spaæ do po³udnia! :?
Jak to co? Nie musiales, to wstales wczesnie, tak bywa. Ja spiac od 3:00 obudzilam sie ok 8:30. A potem wszystko sie posypalo. Nienawidze mojego zycia tak generalnie.
-
a regu³ê ¶ruby prawoskrêtnej pamiêtasz? :) (fizyka - magnetyzm, bry³a sztywna itp.).
Uczy³am siê tych wersji z kciukami i reszt± d³oni ;) Bo gdzie jest prawa i lewa strona to jestem w stanie wydedukowaæ w ci±gu paru sekund powiedzmy ;]
-
Windows to chyba jedyny system, który da siê zrestartowaæ wciskaj±c nie ten klawisz, co trzeba :x a na propagandê linuksow± (ba, na ofertê zainstalowania i nauczenia podstawowego know-how) kuzyn jest impregnowany niestety :?
-
Windows to chyba jedyny system, który da siê zrestartowaæ wciskaj±c nie ten klawisz, co trzeba :x
XD Ka¿dy siê da, taki klawiszek 'Reset' jest na obudowie kompa ^^
-
XD Ka¿dy siê da, taki klawiszek 'Reset' jest na obudowie kompa ^^
Mia³am na my¶li 'klawiszkiem klawiatury', ¶cis³owcze :P
-
Sk³adam za¿alenie: ¶pi±c od 19 obudzi³em siê o 5. Co to ma byæ?! Mia³em spaæ do po³udnia! :?
Jak to co? Nie musiales, to wstales wczesnie, tak bywa. Ja spiac od 3:00 obudzilam sie ok 8:30. A potem wszystko sie posypalo. Nienawidze mojego zycia tak generalnie.
A ja po 2. siê po³o¿y³am i musia³am wstaæ po 7. A wróci³am do domu ze szkolenia po 19. Dzieñ ca³y mi min±³, lol...
A w ogóle to od poniedzia³ku chora jestem, znowu zapalenia gard³a, nie mogê i¶æ w Warszawie do lekarza, bo muszê zmieniæ deklaracjê, a poza tym, to trwa... Bezsens. Lecê na ibupromie i tabletkach od bólu gard³a... Obym nie straci³a g³osu... I jeszcze mi wczoraj na imprezie kazali shishê paliæ, nie wiem, czy to mi wyjdzie na zdrowie... :/
Permanentnie siê nie wysypiam, bo mam nadmiar zajêæ wci±¿ (to mnie akurat cieszy :)
-
tak sie jako¶ dziwnie przygnebiaj±co czuje (a po wczorajszym dniu i nocy nie powinnam :P )eh...¶niegu ma³o, jak nie mia³am weny tak nie mam jej nadal, a musze pisaæ II rozdzia³...ogólnie dó³ :?
-
Krojenie szynki bez uprzedniego pozbawienia jej sznurków powinno skutkowaæ zwolnieniem takiego pracownika/pracownicy.
-
Ch*jowo mi ;/
-
Przyt³oczy³a mnie dzi¶ bezsensowno¶æ ¶wiata i jego zasad...
A jak ju¿ to przyjê³am do wiadomo¶ci i my¶la³am, ¿e mi siê polepszy, to mnie w³a¶nie zaczê³a g³owa boleæ.
I nic nie umiem a kolos we wtorek :(
edit: no i za¶ na nowej stronie, my¶la³am, ¿e siê wyleczy³am.
-
edit: no i zaś na nowej stronie, myślałam, że się wyleczyłam.
Zawsze można usunąć :twisted:
Ja chcę święta, ja już nie chcę programować!
-
Zaprogramuj siê na ¶wiêta :D
Niech kto¶ wyd³u¿y dobê do 30 godzin... bêdê siê wysypiaæ... :/
-
Szefo usunął mnie ze stanowiska zarządcy linuksowej części serwerowni i usunął wszelkie prawa dostępu (dobrze, że zostawił mi Linuksa na moim stanowisku na zapleczu). Powód? Totalny zwis serwerowni przez weekend. Realni winowajcy? Uczniowie, którzy - nie słuchając moich nalegań, by nie ruszać działającej acz delikatnej infrastruktury i dokładnie na spokojnie zaprojektować wszystko od nowa, żeby było stabilne - po prostu coś zepsuli. Wielokrotnie prosiłem szefa, żeby wpłynął na uczniowskich adminów - bezskutecznie, robili co chcieli bimbając sobie na moje uwagi. Teraz oczywiście ja jestem winny :mad:
Wyslano: 17 Grudzien 2007, 07:52:01
Jako¶ uda³o mi siê wyj¶æ z ca³ego wydarzenia z twarz±, bo szefo przemaglowa³ do¶æ ostro tych adminów, a ja tylko dorzuci³em "nie chcieli¶cie ze mn± wspó³pracowaæ po dobroci, to teraz moj± wizjê wprowadzi szefo innymi metodami" :twisted: Jednak mimo wszystko niesmak pozosta³.
-
Skonfiskowali mi telefon komórkowy :P
-
Jako¶ tak ¼le mi by³o dzisiaj... :(
-
Skonfiskowali mi telefon komórkowy :P
Za du¿e rachunki? :mrgreen:
-
Nie, nauczyciele.
PS. Muzyka uzale¿nia :twisted: :twisted: :(
-
Za duże rachunki? :mrgreen:
Nie, nauczyciele.
Tak, nauczyciele, ale już mam spowrotem :) Rodzice skonfiskują, jak ten rachunek przyjdzie :P
--
z powrotem
/Minder
-
g³ooowa mnie boli. ALE JAK! Najgorsze jest to, ¿e wiem dlaczego, ale nie mogê temu zaradziæ!
wiêcej ni¿ 4 godziny snu to wiêcej zmarnowanego czasu!
-
Za du¿e rachunki? :mrgreen:
Nie, nauczyciele.
Tak, nauczyciele, ale ju¿ mam spowrotem :) Rodzice skonfiskuj±, jak ten rachunek przyjdzie :P
Mo¿e komórka zast±pi kabel od kompa? XD
Za¿alenie - Sol znów IE uzywa :( i glowa mnie na zajêciach bola³a... i pisaki nie pisa³y!
-
Wcale nie u¿ywam ;] Akurat by³em w szkole muzycznej na komputerze, gdzie jest w³a¶nie IE :)
-
Wcale nie u¿ywam ;] Akurat by³em w szkole muzycznej na komputerze, gdzie jest w³a¶nie IE :)
Ale u¿ywa FF, a nie Opery. A ponadto Win.
-
Daj spokój FF jest i tak lepsiejsze ni¿ dotychczasowe IE, a do przesiadki na Linuxa mu jeszcze daleko :). Z reszt± sam niech siê t³umaczy :)
-
Z reszt± sam niech siê t³umaczy :)
Ee... I tak umrê...? :P :mrgreen:
-
Smierdze papierosami. :?
-
Smierdze papierosami. :?
Ja te¿, ale to dlatego, ¿e w³a¶nie palê ;P
Do skarg: piwo mi si koñczy, o!
-
Robiê jutro na wigiliê do CILu (mój trzeci wolontariat) rybê z sosem greckim. Sos siê gotuje/dusi od godziny i uparciuch nie chce zmiêkn±æ... :/ Twardziel z niego... :shock:
-
Powiedz, ¿e jeszcze trochê, a go rzucisz. Od razu zmiêknie ;P
-
Smierdze papierosami. :?
Ja te¿, ale to dlatego, ¿e w³a¶nie palê ;P
A ja nie pale i smierdze. Tak bez wysilku :P
-
Nilf, my¶lisz, ¿e by siê przej±³...?! :/
-
Ja bym siê przej±³, zawsze siê przejmuje tym zdaniem ;P
-
Obudzi³ mnie dzi¶ potworny ból... zbyt wcze¶nie nasta³ jak na ten rodzaj bólu, potem obudzi³ mnie wibrator w telefonie, na którym spa³am (s± ludzie którzy siê jeszcze o mnie troszcz±) a potem pan listonosz z dokumentami, które mi odes³a³o moje niedosz³e stanowisko pracy. Jest mi przykro; nie chc± mnie, bo nie znam "specyfiki rozwi±zañ informatycznych dla administracji." Potraktowali mnie jak ktretyna, który nie jest w stanie siê tego nauczyæ. I nikt mnie nie przytuli.
-
Jest mi przykro; nie chc± mnie, bo nie znam "specyfiki rozwi±zañ informatycznych dla administracji." Potraktowali mnie jak ktretyna, który nie jest w stanie siê tego nauczyæ.
No bo przeciez to wiedza tajemna, ktora znaja tylko najlepsi alchemicy.
Chyba mam goraczke. A przede mna 5h podrozy do domu...
-
heh...wolno¶æ wolno¶cia, ale ¶wieta siê zbli¿aj±, wiêc raczej taka nie do koñca ta wolno¶æ :? jak co roku trzeba jako¶ prze¿yæ te pare dni...a pó¼niej?... mo¿e byæ ju¿ tylko lepiej :wink:
aha! no tak..bym zapomnia³a..a tak w ogóle ostatnio mam niestety ograniczony dostêp do netu przez wredna siostrê...hmmm..to prawda, ¿e ludzie na staro¶æ gorzkniej±..zw³aszcza stare panny... :?
-
jak co roku trzeba jako¶ prze¿yæ te pare dni...a pó¼niej?... mo¿e byæ ju¿ tylko lepiej :wink:
Jak co roku trzeba prze¿yæ jak chorobê - zgadza siê! <wykrzyknê³a, a echo z przyzwyczajenia "MAÆ... maæ... maæ...">
aha! no tak..bym zapomnia³a..a tak w ogóle ostatnio mam niestety ograniczony dostêp do netu przez wredna siostrê...hmmm..to prawda, ¿e ludzie na staro¶æ gorzkniej±..zw³aszcza stare panny... :?
We¼ nie strasz.
-
zepsu³em sobie program (a rano dzia³a³) na zal'a i nie wiem w którym to by³o miejscu :(( co¶ z malloc'em krzyczy i krzaczy, ale o co mu chodzi ? :((( trzeba by³o idioto backup'y robic.. ](*,)
-
Katar wci±¿ mnie mêczy i gard³o znów zaczyna boleæ :?.
Oj, napêd CD-ROM wyzion±³ ducha :(
-
ju¿ nie chcê budowac wind
-
trzeba by³o idioto backup'y robic.. ](*,)
Albo u¿ywaæ SVN-a (http://en.wikipedia.org/wiki/Subversion_(software)) ;]
-
By³a szefowa sobe w ch*ja leci z zap³at±! :evil: :evil: :evil:
Wersja dla Wreatha: By³a k***a szefowa, sobie k***a w chuja leci, z k***a zap³at±! ;P
Wyslano: 21 Grudzien 2007, 12:45:23
Mam brudne w³osy, a wannie p³ywaj± karpie! :/
-
Jestem do niczego. :?
-
Jestem do niczego. :?
Eeeeeeeeeeeeeeeeee, tam.
-
Zapomnia³am o tatowych imieninach :( ju¿ zaczyna³am siê ³udziæ, ¿e praca nad sob± da³a jakie¶ efekty i widzê cokolwiek poza czubkiem w³asnego nosa i w³asnymi zmartwieniami, a tu pac! mimowolnie sprawi³am du¿± przykro¶æ tak bliskiej mimo wszystko osobie... beznadziejnie mi :(
-
Nie umiem wykonywaæ czynno¶ci zwi±zanych ze ¶wiêtami: pakowaæ prezentów ani wypisywaæ karteczek, uk³adaæ ¿yczeñ. Tak to jest, jak siê nie ma praktyki.
-
A propos ¿yczeñ... wkurza mnie to ca³e ³amanie siê op³atkiem. Znów bêdziemy klepaæ te same ¿yczenia co zwykle (w imieniny, urodziny, wszelkie inne uroczysto¶ci) "zdrowia, szczê¶cia...", oszz, nienawidzê tego :? Wszyscy wiedz± czego im ¿yczê, wiêc dlaczego muszê to przy ka¿dej okazji powtarzaæ? Czasem przez to ca³e "oklepanie" to wydaje mi siê, ¿e te ¿yczenia wcale szczere ju¿ nie s±, tylko zaczynaj± przypominaæ takie gadanie, byle co¶ powiedzieæ. A nie mam zamiaru bawiæ siê w uk³adanie jaki¶ wierszyde³ czy wymy¶lnych fraz.
Ech, w ogóle to zaczyna mnie dopadaæ depresja przed¶wi±teczna.
-
Nie umiem wykonywaæ czynno¶ci zwi±zanych ze ¶wiêtami: pakowaæ prezentów ani wypisywaæ karteczek, uk³adaæ ¿yczeñ. Tak to jest, jak siê nie ma praktyki.
heheh witaj w klubie stary :D moja siostra na ten przyklad specjalnie przychodzi do mnie z niespakowanymi prezentami i daje mi je do spakowania bo jak sama twierdzi 'caly rok czeka na ubaw patrzenia jak to robie'.. efekt jest oczywiscie taki ze prezenty znacznie lepiej wygladaly niespakowane
ale polecam ozdobne torebki - wrzucasz do srodka, jakos tam sklejasz z gory i po krzyku ;)
-
Nie umiem wykonywaæ czynno¶ci zwi±zanych ze ¶wiêtami: pakowaæ prezentów ani wypisywaæ karteczek, uk³adaæ ¿yczeñ. Tak to jest, jak siê nie ma praktyki.
Nie zgadzam siê z Twoim brakiem umiejêtno¶ci sk³adania ¿yczeñ. Wystarczy zajrzeæ do naszej forumowej ¿yczeniowej ksiêgi ¿eby siê przekonaæ ¿e tak nie jest. Krzywo wypisane karteczki maj± swój urok - nie lubiê jak kto¶ zwyczajnie podpisuje siê pod gotowymi ¿yczeniami.
ale polecam ozdobne torebki - wrzucasz do srodka, jakos tam sklejasz z gory i po krzyku ;)
Nie zawsze siê da w torebce wrêczyæ prezent. Szczególnie jak siê ten prezent wysy³a poczt± :)
-
A propos ¿yczeñ... [...]
Po prostu ¿ycz czego¶, czego nie ¿yczysz tak zwyczajnie... W koñcu to ¦wiêta Bo¿ego Narodzenia, nie imieniny czy urodziny. I wiadomo, ¿e nie trzeba tego ubieraæ w piêkne s³owa :)
ale polecam ozdobne torebki - wrzucasz do srodka, jakos tam sklejasz z gory i po krzyku ;)
Nie zawsze siê da w torebce wrêczyæ prezent. Szczególnie jak siê ten prezent wysy³a poczt± :)
O, na przyk³ad :mrgreen: Ale torebki s± te¿ takie jakie¶ nie do koñca ³adne i eleganckie. Przynajmniej dla mnie :)
-
¬le mi. Nie potrafiê siê stosownie zachowywaæ w grupie przekraczaj±cej 4 osoby. Nie potrafiê odnale¼æ siê w spo³eczeñstwie. Jestem inna, dziwna, miejscami ¶mieszna (nie zabawna, ¶mieszna) i w ogóle do kitu z takim charakterem.
-
O, na przyk³ad :mrgreen: Ale torebki s± te¿ takie jakie¶ nie do koñca ³adne i eleganckie. Przynajmniej dla mnie :)
moze nie sa ale jeszcze nie widziales opakowanych przeze mnie 'tradycyjnie' prezentow... :P
-
Juz zaraz ¶wiêta... Czas wolny... Ale oczywi¶cie nie na mojej %#$^&$ uczelni. Zamiast my¶leæ o choinkach, ¿yczeniach i innych sprzataniach, zmagam siê z perspektyw± dwóch wisz±cych nade mn± projektów, które musz± byæ gotowe do pocz±tku stycznia :x Jak na z³o¶æ, wybitnie nie mam ochoty na ¿aden z nich, szczególnie, ¿e jeden wymaga przeczytania kilkuset stronicowego PDFa z dokumentacj± generatora kompilatorów - niejakiego 'gentle', za¶ drugi jest typowo algorytmiczny, czyli to, czego najbardziej nie lubiê w informatyce :x
Ponadto zach³y¶niêty my¶l±, ¿e wreszcie mogê [choæ tak naprawdê nie powinienem - patrz wy¿ej] po¶wiêciæ chwilê na w³asne potrzeby, postanowi³em postawiæ xineramê (http://pl.wikipedia.org/wiki/Xinerama) [¿eby wreszcie by³ jaki¶ po¿ytek z wyj¶cia monitorowego w laptopie i monitora stoj±cego obok], co oczywi¶cie okaza³o siê cholernie trudne i powi±zane z milionem 'niuansów' z cyklu "a, bo przy tym sterowniku jest inaczej...", "a, bo nie ta wersja pakietu...", "a, bo trzeba wyedytowaæ plik..." :x
W takich chwilach nienawidzê Linuksa [na codzieñ tylko nie lubiê. Windowsa niestety te¿.].
k***a maæ!!!
-
¬le mi. Nie potrafiê siê stosownie zachowywaæ w grupie przekraczaj±cej 4 osoby. Nie potrafiê odnale¼æ siê w spo³eczeñstwie. Jestem inna, dziwna, miejscami ¶mieszna (nie zabawna, ¶mieszna) i w ogóle do kitu z takim charakterem.
Oj, mam identycznie :shock:, mo¿e za³o¿ymy jaki¶ klub albo grupê wsparcia :P? ;)
-
¬le mi. Nie potrafiê siê stosownie zachowywaæ w grupie przekraczaj±cej 4 osoby. Nie potrafiê odnale¼æ siê w spo³eczeñstwie. Jestem inna, dziwna, miejscami ¶mieszna (nie zabawna, ¶mieszna) i w ogóle do kitu z takim charakterem.
Nie jeste¶ sama :P 8)
-
Nie jeste¶ sama :P 8)
Oj, mam identycznie :shock:, mo¿e za³o¿ymy jaki¶ klub albo grupê wsparcia :P? ;)
Wspó³czujê Wam, serio.
-
¬le mi. Nie potrafiê siê stosownie zachowywaæ w grupie przekraczaj±cej 4 osoby. Nie potrafiê odnale¼æ siê w spo³eczeñstwie. Jestem inna, dziwna, miejscami ¶mieszna (nie zabawna, ¶mieszna) i w ogóle do kitu z takim charakterem.
Eej, Kekkai, nie masz Ty czasem z³ego dnia dzisiaj? Z tego co pamiêtam nie mia³a¶ jakich¶ wiêkszych problemów z interakcjami towarzyskimi, a charakterowo jak na mój gust jeste¶ w ca³kowitym porz±dku, chyba ¿e jako¶ drastycznie siê zmieni³a¶ przez te parê miesiêcy. Jeste¶ inna ni¿ wszyscy? Ciesz siê, ¿e nie jeste¶ szar± mas± :> A ¿e czasem ¶mieszna? Cena bycia sob± ergo wyró¿niania siê, wydaje mi siê. Tak czy inaczej :goodman:
-
Mo¿e mam gorszy dzieñ. Nasza-klasa tak na mnie podzia³a³a. Jako¶ tak czujê siê obok ¿ycia w grupach mieszanych. Wsród osób wybranych, które mnie ju¿ znaj± jest OK. Ech, lypa.
Pani Magister nie powinna chodziæ i mruczeæ po miejscu, w którym pracuje. Mruczeæ do ludzi... Przyk³adowa wypowied¼ "Mru"... :?
-
Do¶æ mi ¼le.
-
W³a¶nie cholerny kot mojej matki nala³ mi na moje instrumenty i kable (by³y w³±czone) po czym wespó³ zrobi³y spiêcie i przesta³y dzia³aæ :) . Duuuuu¿o pieniêdzy posz³o w b³oto :)
-
Ja bym siê mocno wkurzy³, a Ty wklejasz u¶miechniête mordki? :P
-
mysle ze to reakcja histeryczna
po takiej akcji tez bym sie zapewne usmiechal.. i z usmiechem przystapil do skalpowania kochanego siersciucha :)
-
Do¶æ mi ¼le.
Same here, Veila. Mnie to tak tradycyjnie i ci±gle z tego samego powodu, ech :( . Wiosnê chcê, w góry zacz±æ znowu je¼dziæ albo zacz±æ siê uczyæ na potêgê (sesja za pasem, to mo¿e w koñcu zacznê :P)
-
mysle ze to reakcja histeryczna
po takiej akcji tez bym sie zapewne usmiechal.. i z usmiechem przystapil do skalpowania kochanego siersciucha :)
sier¶ciucha wywali³em na mróz, niech skwierczy i wydala produkty przemiany materii na trawê. Reakcja histeryczna jak cholera! 4 kable i efekt basowy posz³y do nieba. Na szczê¶cie gitarê uda³o mi siê odratowaæ. Jak przyjdzie ten rudy kud³acz do domu, zadzwoniê po Wietnamczyków .
-
Nie ma to jak cierpieć przeziębienie i wyjść z psem bo-co-tam, a potem zbierać żniwo własnej głupoty w tą jakże odpowiednią na hałaśliwe, ohydne choroby porę...
-
Nawet nie chce mi siê pisaæ.
W domu k³ótnie, starszy brat zachowuje siê jak gówniarz i uwa¿a, ¿e wszystko mu siê nale¿y.
Dzisiaj jak wracali¶my od babci, jaki¶ kole¶ prawie siê z nami zderzy³ czo³owo, dobrze, ¿e ojciec zjecha³ na pobocze. Ale i tak rozwali³ nam lusterko... :/
Muszê zacz±æ wierzyæ w siebie, ale to nie jest takie ³atwe...
-
Eee, ja ju¿ nie chcê ¶wi±t :?
-
jak widzê nic siê nie zmieni³o, wszyscy my¶limy o ¶wiêtach tak samo...niech siê jak najszybciej skoñcz±!...czy ktos my¶li inaczej? ;)
/choæ muszê przyznaæ, ¿e w tym roku by³o w miare spokojnie i bez nerwów, co jest bardzo dziwne, ale cieszê sie w sumie z tego/
-
O Bo¿e, ¦wiêta z roku na rok coraz gorsze :P. Babcia jêczy "w³±czycie mi M jak Mi³o¶æ czy mam i¶æ do siebie?" (mieszkamy w tym samym domu na innych piêtrach), wojna o TV, o pilota, masakra, nuda. Co siê porobi³o z tymi ¦wiêtami? :? Jednak sa one dobre tylko dla dzieci, które widz± w nich jak±¶ magiê i nie dostrzegaj± ich prawdziwego oblicza, a doro¶li s± coraz gorsi - nie mog± wytrzymaæ bez telewizora. Pewnie nie wszêdzie tak jest, ale mimo wszystko w wielu rodzinach na pewno obraz jest zbli¿ony do tego, który nakre¶li³am. Niestety :?
-
A ja tam lubię święta, bo jest dużo wolnego i można leniuchować bez wyrzutów sumienia - w końcu to święta :P
-
jak widzê nic siê nie zmieni³o, wszyscy my¶limy o ¶wiêtach tak samo...niech siê jak najszybciej skoñcz±!...czy ktos my¶li inaczej? ;)
Ja inaczej my¶lê :P W ramach buntu przeciwko ogólnemu trendowi do nielubienia ¶wi±t - ja lubiê ¶wiêta i koniec ;>
-
jak widzê nic siê nie zmieni³o, wszyscy my¶limy o ¶wiêtach tak samo...niech siê jak najszybciej skoñcz±!...czy ktos my¶li inaczej? ;)
Ja inaczej my¶lê :P W ramach buntu przeciwko ogólnemu trendowi do nielubienia ¶wi±t - ja lubiê ¶wiêta i koniec ;>
E tam, zaraz trendowi :P. Taka jest prawda, ¿e ¦wiêta z roku na rok staj± siê coraz bardziej kiczowate i nudne(w niektórych rodzinach ludzie spotykaj± siê ze sob±, robi± co¶ razem, oprócz le¿enia przed TV, w mojej niestety tak nie jest). Tyle dobrze jak zauwa¿y³a Djoda, ¿e wolne jest i tylko z tego wzglêdu zawsze z utêsknieniem na nie czekam :mrgreen:
-
Ciekaw jestem co bêdziecie mówiæ, jak przyjd± m³ode i bêd± mia³y z tych¿e ¶wi±t kupê radochy. Za³o¿ê siê, ¿e nie bêdziecie siê mogli powstrzymaæ i te¿ Wam siê udzieli ;)
-
To nie tak, ¿e nie lubiê ¶wi±t. To ludzie mnie dobijaj±. Jak siê po raz enty s³yszy dziadka mówi±cego z przekonaniem, ¿e Polskê zagarn± Niemcy i Rosjanie i zrobi± tu porz±dek... I ¿e ja mam siê uczyc niemieckiego, bo mnie do burdelu wywioz±, to wybaczcie, ale spêdzam ¶wiêta w osobnym pokoju.
Rodzinne ¶wiêta z z mê¿em i dzieæmi kiedy¶ pewnie bêd±.
No i k***a siê rozchorowa³am. Mam nadziejê ¿e to stan przej¶ciowy... :?
-
Obudzi³em siê g³uchy na jedno ucho :( Do teraz nic przechodzi, ech... :x
-
Obudzi³em siê g³uchy na jedno ucho :( Do teraz nic przechodzi, ech... :x
Mia³em tak kiedy¶. Poczekaj ~dzieñ, powinno przej¶æ.
-
Ciekaw jestem co bêdziecie mówiæ, jak przyjd± m³ode i bêd± mia³y z tych¿e ¶wi±t kupê radochy. Za³o¿ê siê, ¿e nie bêdziecie siê mogli powstrzymaæ i te¿ Wam siê udzieli ;)
w±tpiê, bo ja ¿adnych "bachorów" nie planujê...na szczê¶cie ;) a poza tym propagujê wolne zwi±zki :mrgreen: :P
-
To nie tak, ¿e nie lubiê ¶wi±t. To ludzie mnie dobijaj±. Jak siê po raz enty s³yszy dziadka mówi±cego z przekonaniem, ¿e Polskê zagarn± Niemcy i Rosjanie i zrobi± tu porz±dek... I ¿e ja mam siê uczyc niemieckiego, bo mnie do burdelu wywioz±, to wybaczcie, ale spêdzam ¶wiêta w osobnym pokoju.
:shock: , pozdrów dziadka :o
Ja osobi¶cie nic do ¶wi±t nie mam poza tym, ¿e ju¿ dawno straci³y dla mnie tê otoczkê czasu wyj±tkowego, lekko magicznego i odrealnionego. Ot, mnóstwo roboty z przygotowywaniem wymy¶lnych potraw, rodzina jak co roku udaj±ca, ¿e jest super i bardzo siê wszyscy kochamy, choæ tak naprawdê s³abo siê znamy (nie mówi±c o zrozumieniu), tradycyjnie nietrafione prezenty, z których trzeba siê cieszyæ... taki coroczny folklor rodzinny, okazja do pogadania i odpoczynku, nic wiêcej. Cienia metafizyki, jakiej¶ duchowej od¶wiêtno¶ci, nic.
-
Wszystko mnie dzisiaj dra¿ni. To pewnie efekt zbyt pó¼no zjedzonego ¶niadania :?
-
Obudzi³em siê g³uchy na jedno ucho :( Do teraz nic przechodzi, ech... :x
Mo¿e to zapalenie ucha?
Albo, nie daj Bo¿e, b³ona bêbenkowa Ci pêk³a? To siê trochê d³ugo goi...
Powiniene¶ i¶æ do lekarza! :roll:
A ja do specjalisty zapisaæ siê nie mogê, specjali¶ci maj± urlopy i se powyje¿d¿ali...
I po formacie nic na tym kompie nie dzia³a... argh... :/
-
2 kolokwia zaliczeniowe zaraz po Nowym Roku... :?
-
W pi±tek przed ¶wiêtami dorobi³em siê dwóch szwów na policzku (nikt mnie nie pobi³, po prostu mia³em takie co¶, co w koñcu trzeba by³o wyci±æ, a ¿e znajomy chirurg powiedzia³ mi, ¿e przez wolne siê zagoi to sie zgodzi³em). Ogólnie do¶æ nieprzyjemne uczucie, jak cz³owiek czuje, jak kto¶ inny go zszywa. Nie mia³em wcze¶niej takich do¶wiadczeñ, ale ok.
A dzi¶ by³em na zdjêciu szwów. Ciekawe tylko, czy do sylwestra bêdzie to jako¶ w miarê normalnie wygl±da³o.
No i boli mnie brzuch od rana, kto to wymy¶li³, ¿e w ¶wiêta trzeba tyle je¶æ? Jak ja to zrzucê? ;p
-
Cały dzień próbuję pisać projekty, ale totalnie nie mam weny, nie sposób skupić myśli. Siedzę i próbuję coś robić, ale powoduje to tylko rosnącą frustrację. Mózg błaga o odpoczynek [nawet w święta nie mogłem mu go ofiarować]. Deadline'y coraz bliżej, a projekty niemal puste. Ratunku. :roll:
Ponadto paczka wciąż nie przychodzi. Jutro ma ostatnią szansę. Nienawidzę Poczty Polskiej.
-
Dlaczego rodzice maj± takie bezsensowne podej¶cie do ¿ycia? :(
-
W piątek przed świętami dorobiłem się dwóch szwów na policzku [...] Ciekawe tylko, czy do sylwestra będzie to jakoś w miarę normalnie wyglądało.
E stary, podobno laski lecą na facetów z charakterem na twarzy ;)
Moje zażalenie: użyto dzisiaj wobec mnie bardzo obraźliwego porównania :?
-
Strona PKP ma da£na :<
Ja nie mam srubek i srubokreta prawde mowiac tez nie. I musialam sie przyznac bratu, ze jestem debilem (nie lubie tego :?)
-
Nie lubiê, jak telefon komórkowy nie ma zasiêgu... Nie wiem, co ze sob± zrobiæ.
-
Id¼ na odwyk :twisted:
-
Nie lubiê, jak telefon komórkowy nie ma zasiêgu... Nie wiem, co ze sob± zrobiæ.
Kup sobie w³asny przeka¼nik, lol :mrgreen:
-
Pfff, mój akurat ma. Tylko im wy¿ej, tym bardziej nie ma zasiêgu... :/
-
Z±b mnie boli ;[
-
W ferworze zabawy zgubi³am mojego ulubionego kolczyka do chrzê¶ci... :(
-
W ferworze zabawy zgubi³am mojego ulubionego kolczyka do chrzê¶ci... :(
Ale to chyba znaczy, ¿e zabawa by³a przednia?
-
No, ca³kiem, ca³kiem... ;)
A w ogóle to wróci³am przed 13., wyk±pa³am siê i nie wiem, czy mam siê po³ozyæ spac czy co... bo wcale w nocy nie spa³am... :shock:
-
Uuu, w³a¶nie siê dowiedzia³am, ¿e omin±³ mnie forumowy Sylwester. No ale nie mo¿na byæ w dwóch miejscach jednocze¶nie, a to w którym by³am i tego z kim tam by³am, nie zamieni³abym na nic innego :mrgreen:. Smutno, ¿e ju¿ siê skoñczy³o :(.
No i trochê ¿al, ¿e jednak nie mo¿na czasem siê rozdwoiæ :P Mam nadziejê, ¿e na kolejnym zlocie forum w koñu bêdê mog³a byæ obecna.
Poza tym chyba naprawdê mam pecha, bo ¿eby jad±c poci±giem tam i z powrotem, za ka¿dym razem trafiaæ na przedzia³ z zepsut± klimatyzacj± (która zamiast grzaæ ch³odzi :?), podczas gdy w pozosta³ych przedzia³ach wszystko w³a¶ciwie dzia³a (ale niestety wszystkie miejsca ju¿ zajête i nawet przesi±sæ siê nie da), to jest naprawdê ogromny pech :x
-
Serwer za¶ marudzi i zaraz dostanê apopleksji :mad: //.<
-
Moja matka mi znów zrobi³a awanturê. Nigdy nie jest zadowolona. Za³o¿ê siê ¿e jak bêdê pracowaæ w 2 miejscach, czasem po 12 godzin to i tak bêdzie niezadowolona. k***a. Mia³am wyrzuty sumienia ¿e jak siê wyprowadzê z domu to zostanie sama. W takich momentach przestaj± istnieæ. Jestem z³a.
-
Opcja English 20th century Poetry zmusza mnie do czytania rzeczy, których w moim obecnym stanie ducha absolutnie nie powinnam czytaæ :< zaczynam wtedy my¶leæ i rozchwiewa mi siê chwiejna i tak równowaga psychiczna. Wrrr...
-
Przez piêæ dni roboczych sklepowi nie uda³o siê wys³aæ przesy³ki. Hm ;]
-
W³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e jednak nie mam pracy...
Poza tym, jutro do szko³y (a mówi³e¶ min, ¿e dopiero 12 ;P).
-
Jest za zimno :?
-
Poza tym, jutro do szkoły (a mówiłeś min, że dopiero 12 ;P).
Dowiedziałem się mniej więcej w tym samym czasie co Ty. I możesz mi wierzyć, że jestem tak samo zachwycony tym faktem :zly:
Do niedzieli muszę oddać pracę dyplomową, która nie jest jeszcze nawet w proszku (na szczęście jest to strona internetowa, więc jakoś dam radę). Dodatkowo mam problemy zdrowotne, które zmusiły mnie do ścisłej diety :mad: (a ja uwielbiam jeść).
I jest stanowczo za zimno! Nawet podkręcenie pieca niewiele dało.
-
Haha, w³a¶nie sobie przeczyta³am, ¿e na mój wymarzony* drugi kierunek w zesz³ym roku na miejsc 15 startowa³a osoba... jedna XD No super, to sobie postudiowa³am ;>
*powiedzmy, to tak dla dramatyzmu.
-
a co to za kierunek je¶li mo¿na spytaæ?
-
Filologia rosyjska z jêzykiem rusiñsko-³emkowskim.
Tak mi co¶ na mózg pad³o ;) Mo¿e jeszcze kto¶ chce? Jakby tak zebraæ z 10 osób...
-
Jak±¶ tak± mam nostalgiê dzi¶, taka têsknotê... :?
-
Zmêczony i w ogóle jaki¶ taki, mo¿e to starosc dolega... a mo¿e co innego.
-
Zmęczony i w ogóle jakiś taki, może to starosc dolega... a może co innego.
Zima :P
-
Filologia rosyjska z jêzykiem rusiñsko-³emkowskim.
Tak mi co¶ na mózg pad³o ;) Mo¿e jeszcze kto¶ chce? Jakby tak zebraæ z 10 osób...
o nie tylko nie rosyjski, szczerze nie przepadam za tym jêzykiem, pamietam go jeszcze z podstawówki, nie jest trudny (wprost przeciwnie) ale dla mnie ¶mieszny, jak dla dzieci, ale to ja tak uwa¿am, a wiele osób sie pewnie ze mn± nie zgodzi, ale nic...jakby to by³ fiñski i norweski to bym zrozumiala, portugalski te¿ lubie bardzo ( i rzecz jasna niemiecki - moja "mi³o¶æ" od dziecka), ale có¿...
...jestem z³a, albo mo¿e raczej smutna, bo :
1. do tej pory nie przysz³o moje zamówienie na necie (z 21 XII,mieli je realizowaæ po 1 I, mimo to, to chyba jednak za d³ugo, bo pisa³o - poczta priorytetowa, czas dostawy max. 2 dni, a dzi¶ ju¿ 6 jest)
2. wróci³am ju¿ z £odzi, gdzie spêdzi³am prawie 5 cudownych dni - w akademcu ch³opaka (ja chcê jeszcze :( )
3. przez moje g³upie przekonania, prawie zniszczy³am co¶, co tak d³ugo misternie budowali¶my z ukochan± osob±...g³upie to wszystko by³o, albo mo¿e raczej nie g³upie, ale przykre...ale mam nadziejê, ¿e wyci±gne z tego odpwiednie wnioski...
4. musze zmieniæ swój, zbyt porywczy charakter, bo tych s³ów, które sie powie, nie da siê ju¿ cofn±æ, ani zmienieæ, niestety...mo¿e mnie to czego¶ w koñcu nauczy...
5. poza tym, ZNÓW jestem chora - tym razem tradycyjnie gad³o + zapalenie zatok, jak mi sie wydaje, ale daruje sobie wizyte u lekarza, bo jeszcze mi sie pogorszy
6. jestem porz±dnie wkurzona, bo podobno od stycznia, niewa¿ne sa stare legitymacje studenckie, teraz trza mieæ elektroniczne, tyle, ¿e nie op³aca mi sie tego robiæ na 5-6 miesiêcy, a poza tym, nawet gdybym chcia³a, to szkola nie chce tego zrobiæ, bo powiedzia³a, ¿e trzeciemu rokowi, mu sie nie op³aca, wiêc co ? mam kupowaæ co miesi±c ca³y bilet za 100 z³? dajcie tego kto to wymy¶li³ w ogóle to odpowiednio go potraktuje :axe:
-
Facet od Seksu i planowania rodziny objecha³ moj rok za to, i¿ nie powiadomi³y¶my go o naszej dwutygodniowej praktyce, podczas której zajêcia zosta³y odwo³ane :P. Zaznaczyæ trzeba, ¿e by³ to obowi±zek pracowników sekretariatu, który te¿ wystosowa³ nam skierowanie na tê praktykê, jednak gdy wy¿ej wspomniany pan wyk³adowca chcia³ dowiedzieæ sie czego¶ od pañ sekretarek, otrzyma³ od odpowied¼, ¿e one o niczym nie wiedz± :lol:. Tajemnicza sprawa i jak zwykle to mój rok jest niedobry i nieodpowiedzialny :P
6. jestem porz±dnie wkurzona, bo podobno od stycznia, niewa¿ne sa stare legitymacje studenckie, teraz trza mieæ elektroniczne, tyle, ¿e nie op³aca mi sie tego robiæ na 5-6 miesiêcy, a poza tym, nawet gdybym chcia³a, to szkola nie chce tego zrobiæ, bo powiedzia³a, ¿e trzeciemu rokowi, mu sie nie op³aca, wiêc co ? mam kupowaæ co miesi±c ca³y bilet za 100 z³? dajcie tego kto to wymy¶li³ w ogóle to odpowiednio go potraktuje
Bez kitu :mrgreen:, nam na 5 roku zrobili nowa legitkê :mrgreen: . Co prawda nie elektroniczn± tylko tak± ksi±¿eczkow±, ale uaktualnion± czy co tam :P
-
Z tymi legitymacjami to kto¶ Ciê w b³±d wprowadzi³.
Straci³y wa¿no¶æ wy³±cznie te legitymacje, w których by³o napisane, ¿e studenci maj± zni¿kê 50% na przejazdy kolej±. Te, w których nie jest wyszczególniona wysoko¶æ zni¿ki zachowuj± wa¿no¶æ.
-
ja mam na mojej napisane, ¿e jest 50% ale babska w dziekanacie mówi±, ¿e to niby jaki¶ inny druk jest co¶ tam co¶ tam i ¿e jest wa¿ny. a ja siê nei przejmujê i jak dostanê mandat to z u¶miechem pomaszerujê z nim do dziekanatu ;)
-
Ludzie siê czepiaj±, wydzielaj± moje offtopy jako tematy, a potem zamykaj± w±tki, jak nie wiedz±, co odpisaæ! :x
-
Ja siê muszê poskar¿yæ na samego siebie, ostatnio jestem strasznie zawieszony, przez to dzi¶ ucierpia³y veila i aibrean. Dziewczyny musicie mi wybaczyæ. Przepraszam jeszcze raz :)
-
Forum ma przerwy w dzia³aniu. A ja specjalnie dzi¶ pousuwa³am privy z ostatnich dwóch lat, w nadziei, ¿e to co¶ pomo¿e (:P)
Na domiar z³ego (lubiê to wyra¿enie, bardzo lubiê :>) ferie mi siê dzi¶ koñcz±... jutro wstajê o 6:00 :?
...i nikt mi nie wpina we w³osy klipsów do papieru i o³ówków - -¿ycie bywa smutne...
-
ferie... ach... a ja mam zapieprz... :P
Eksperyment na jutro gotowy... tak jakby... :roll:
Na ¶rodê referat do wyg³oszenia z prezentacj± multimedialn± i poprawka kolokwium z historii filozofii... a³... temu mogê nie daæ rady...
I 5 esejów z filozofii na pi±tek... :/
A jak jutro nie dostanê stypendium socjalnego, to siê potnê... :x
-
Ludzie siê czepiaj±, wydzielaj± moje offtopy jako tematy, a potem zamykaj± w±tki, jak nie wiedz±, co odpisaæ! :x
Ci ludzie to jeden lud¼ - ja - nazywaj rzeczy po imieniu. Mog³em odpisaæ, ale cokolwiek by to by³o, dalej praktykowa³aby¶ swój kult. Nie by³o wiêc sensu =; Talk to the hand...
-
Przenie¶cie tê dyskusjê na priv, ju¿ który¶ raz identyczna sprzeczka... :roll:
-
Ci ludzie to jeden lud¼ - ja - nazywaj rzeczy po imieniu. Mog³em odpisaæ, ale cokolwiek by to by³o, dalej praktykowa³aby¶ swój kult. Nie by³o wiêc sensu =; Talk to the hand...
No w³a¶nie.
Nie zrozumia³am, o co Ci chodzi³o, a Ty nie raczy³e¶ mi wyt³umaczyæ. Nie wiem, czy za g³upia jestem, ¿eby¶ zechcia³ ze mn± dyskutowaæ?!
W ogóle to ja nie mam pojêcia, o co Ty siê rzucasz...
Mam wra¿enie, ¿e po prostu mia³e¶ gorszy nastrój, przeczyta³e¶ moj± wypowied¼ i sobie j± zinterpretowa³e¶ jako czepliw± czy-nie-wiem-jak±. A takowa nie by³a.
Wiesz, lubiê Ciê, ale czasami w³±cza Ci siê taki zarozumia³y uparciuch... eech... :roll:
-
Gorszy miesi±c, tak. Nie wiem w co mam rêce w³o¿yæ - to moje za¿alenie tak w ramach tematu. Praca dyplomowa (na wczoraj, niestety niedokoñczona), aktualizacja czterech stron internetowych na tydzieñ temu (do tej pory siê wygrzebujê), organizacja szkolnej prolinuksowej konferencji i jeszcze kilka innych spraw. W dodatku zgubi³em palmtopa (mam nadziejê, ¿e jest tam, gdzie my¶lê, ale na razie nie mam kiedy tam pojechaæ).
Poza tym nie znoszê truizmów.
-
Aaa, na 13:00 do dentysty ](*,) :smutek: :zgroza:
-
Mam w tym tygodniu ma³o zajêæ :( nawet mniej ni¿ zosta³o wpisane w umowie :( nie podoba mi siê to!
-
Aaa, na 13:00 do dentysty ](*,) :smutek: :zgroza:
Co za niesprawiedliwo¶æ - nie do¶æ, ¿e mnie mêczy³ pó³ godziny, to jeszcze stówê wzi±³! ;P
-
Ludzie mi wchodz± na ambicjê, i to skutecznie. :?
-
Dziś była dyskusja w Trójce na temat żądań nauczycieli w sprawie podwyżek i oczywiście sporo osób miało pod górkę do szkoły i wylewało jad, że nauczycielom się w głowach poprzewracało, że nic nie robią, a chcą kasę :x Wolność słowa to dziwka.
-
Portal jest niedostêpny do godziny 13:00: trwa przenoszenie danych do nowej serwerowni…
Czas i¶æ spaæ :mrgreen:
-
Aaa, na 13:00 do dentysty ](*,) :smutek: :zgroza:
Co za niesprawiedliwo¶æ - nie do¶æ, ¿e mnie mêczy³ pó³ godziny, to jeszcze stówê wzi±³! ;P
Najwa¿niejsze, ¿e ju¿ po wszystkim :goodman:
Do³a mam, nie posz³am na zajêcia tylko spa³am do 11 :zgon:. Ech, ¿yæ mi siê dzi¶ nie chce :zenibyco: :snif: :eee:
-
Aaa, na 13:00 do dentysty ](*,) :smutek: :zgroza:
Co za niesprawiedliwość - nie dość, że mnie męczył pół godziny, to jeszcze stówę wziął! ;P
Najważniejsze, że już po wszystkim :goodman:
Kija tam po wszystkim, za tydzień następna wizyta ;) No ale nie jest tak strasznie, małe miziu miziu wiertełkiem i po krzyku :P
-
NIENAWIDZÊ PKP. koniec.
-
NIENAWIDZÊ PKP. koniec.
I nie jeste¶ na tym forum sam. (Mo¿e jaki¶ klub za³o¿ymy? ;P)
-
NIENAWIDZÊ PKP. koniec.
I nie jeste¶ na tym forum sam. (Mo¿e jaki¶ klub za³o¿ymy? ;P)
Ja i PKP i MPK ;)
-
NIENAWIDZÊ PKP. koniec.
I nie jeste¶ na tym forum sam. (Mo¿e jaki¶ klub za³o¿ymy? ;P)
Ja i PKP i MPK ;)
I ja!
A teraz powiem Wam co¶, co sprawia, ¿e cz³owieka trafia szlag: kolejarze zapowiadaj±, ¿e te¿ bêda strajkowac i domagaæ siê podwy¿ek. O ile jestem w stanie zrozumieæ pielêgniarki, lekarzy, nauczycieli czy górników, to tych nierobów nie. Nijak.
-
kolejarzom ¿yczê obni¿ek.
Sufitu nad ich g³owami
¿eby wreszcie siê im $%^#$% na g³owê.
-
Bosz, umrê w tym (tzn. dowolnym w sumie) mie¶cie. Przestrzeni mi brak i takich wystaj±cych kawa³ków fliszu karpackiego. I tego co na nich ro¶nie. No.
Trzy wolne weekendy poproszê, tylko bez tej przyprawy zwanej sesj± :roll:
-
Zostaw regulowanie swoich rachunków rodzicom to nie do¶æ, ¿e zapomn± zap³aciæ to jeszcze rachunek zgubi±... a ¿ycie bez internetu jest strhaszne
-
Bosz, umrê w tym (tzn. dowolnym w sumie) mie¶cie. Przestrzeni mi brak i takich wystaj±cych kawa³ków fliszu karpackiego. I tego co na nich ro¶nie. No.
Trzy wolne weekendy poproszê, tylko bez tej przyprawy zwanej sesj± :roll:
Wiêc jednak Ciê dopad³a mountain sickness :P Ty masz jeszcze to szczê¶cie, ¿e¶ po³azikowa³a jednak trochê tej jesieni, ja góry ostatnio przemierza³am w lipcu i czujê siê ju¿ jak æpun na odwyku...
-
smutno tak... chce umrzeæ... i zacz±æ ¿ycie jeszcze raz... lepiej... w lepszym ¶wiecie...
¯ycie... W prawie cz³owieka mowa o prawie do ¿ycia. Lepiej: cz³owiek ma prawo do ¿ycia od a nawet przed narodzinami. Dletego¿ spory na temat aborcji s±.
Prawo do ¿ycia? Dupa, to jest ju¿ obowi±zek. Z praw mo¿na dobrowolnie korzystaæ. Jak np. podwórko - masz prawo z niego korzystaæ, ale nie musisz. A ¿ycie? Nie mo¿na odbieraæ sobie ¿ycia.
Zycie -telenowela, w której chc±c niechc±c bierzemy udzia³. ¯enada...
-
A w tym 'lepszym ¶wiecie' siê nie zdradza?
-
A w tym 'lepszym ¶wiecie' siê nie zdradza?
Nie istnieje 'ten lepszy ¶wiat'.
A w tym ¶wiecie siê zdradza, gwa³ci, morduje.
Robi siê wiele rzeczy, których w 'tym lepszym ¶wiecie' mog³oby nie byæ.
A tu? Wyci±ga siê pochopne wnioski, narusza prywatno¶æ i robi wiele innych ¶wiñstw.
-
A w tym 'lepszym ¶wiecie' siê nie zdradza?
Nie istnieje 'ten lepszy ¶wiat'.
A w tym ¶wiecie siê zdradza, gwa³ci, morduje.
Robi siê wiele rzeczy, których w 'tym lepszym ¶wiecie' mog³oby nie byæ.
A tu? Wyci±ga siê pochopne wnioski, narusza prywatno¶æ i robi wiele innych ¶wiñstw.
l
o
l
sorry min, walnij do ¶mietnika
-
... :(
-
Nie chce mi siê, nie lubiê, nie mam czasu, nie wy¶piê siê znowu... mam deja vu :roll:
-
Je¶li serwer nadal bêdzie pada³ z tak± czêstotliwo¶ci±, to znów czekaj± nas przenosiny.
-
Nie cierpiê kupowaæ ciuchów, gdy zmusza mnie do tego konieczno¶æ (gdy nie zmusza, te¿) - nie wiem, mo¿e to kwestia niewymiarowo¶ci i dziwnych gustów, ale jako¶ wyj±tkowo rzadko trafiam na co¶ w odpowiednim rozmiarze, kolorze i fasonie, co dobrze na mnie le¿y i w czym siê po prostu dobrze czujê. Chyba uszyjê sobie stylow± kreacjê z worka na kartofle, na znak protestu, o :P
-
Chyba uszyjê sobie stylow± kreacjê z worka na kartofle, na znak protestu, o :P
Ale z jakiego w³ókna ten worek bêdzie? Bo to nie takie proste, s± ró¿ne worki na kartofle ;) Te¿ mo¿e byæ problem..
-
No to narwê pokrzyw, ususzê, wygrêplujê, namotam, uprzêdê i uszyjê :P
-
No to narwê pokrzyw, ususzê, wygrêplujê, namotam, uprzêdê i uszyjê :P
A jaki gatunek pokrzywy..? :-s
-
cholera, weekend pod znakiem projektu nt. ubiorów oficjalnych w dyplomacji, tyle, ¿e ksi±¿ek nie ma, a w protokole dyplomatycznym, w którym podobno mia³o byæ wszystko, jest wszystko, oprócz ubiorów..eh..poza tym kolokwium z prawa dyplomatycznego i konsularnego i egzamin z systemu politycznego III RP...aha i referat zaliczeniowy z polityki zagranicznej Polski...i to wszystko na przysz³y tydzieñ... :?
-
Chyba uszyjê sobie stylow± kreacjê z worka na kartofle, na znak protestu, o :P
Ale z jakiego w³ókna ten worek bêdzie? Bo to nie takie proste, s± ró¿ne worki na kartofle ;) Te¿ mo¿e byæ problem..
Znam ten ból - pierwsze co robiê jak patrzê na ciuchy, to sprawdzam czy toto siê rozci±ga. Mniej wiêcej znam swoj± numeracjê ale to tak ró¿nie wypada u ró¿nych producentów (co to w ogóle kurde znaczy "zani¿one 40"? Oo 38? 40 ale nie do koñca? ee?) ¿e rzeczywi¶cie idzie siê pochlastaæ. Do tego dochodzi moment "ok, wlaz³am, ale wygl±dam... <tu przekrêcenie g³owy na bok> to mo¿e nie wyg³oszê komentarza - zdejmujemy" Na szczuplejszych dziewczynach wszystko tak ³adnie le¿y :<
-
Ambicja mnie boli :?
-
Przerwa ¶wi±teczna jest z³a.
Przed - uczy³em siê bardzo du¿o, mia³em jak±¶ tam motywacjê, sz³o ca³kiem nie¼le i dosyæ szybko mi wszystko do g³owy w chodzi³o.
Po - uczê siê bardzo du¿o (bo muszê), brakuje mi motywacji, zaczê³o mi co¶ do g³owy wchodziæ dopiero po tygodniu od powrotu do szko³y, nic mi siê nie chce!
Zaburzaniu codziennego rytmu ¿ycia przez jakie¶ g³upie dodatkowe wolne mówimy stanowcze, jednoznaczne, kategoryczne NIE!
I jeszcze od nastêpnego tygodnia a¿ do ferii podobno nie bêdzie ani WOSu ani historii :/ (czyli przedmiotów maturalnych)
-
A to nie tak, ¿e przed ¶wiêtami motywacj± by³ w³a¶nie zbli¿aj±cy siê odpoczynek [kto odpoczywa³, ten odpoczywa³...]?
-
Motywacj± do nauki mia³o byæ prze¶wiadczenie, ¿e nied³ugo odpoczynek? "Odpoczynek" raczej wi±za³ siê z "ech, ksi±¿ka od historii od renesansu do o¶wiecenia prawie 400 stron, daty panowania wszystkich w³adców, teza na ustny polski, teksty na ustny polski, Borowski, 'Inny ¶wiat', staro¿ytno¶æ, ¶redniowiecze (bo wylatuje z g³owy) itd"
-
No to narwê pokrzyw, ususzê, wygrêplujê, namotam, uprzêdê i uszyjê :P
A jaki gatunek pokrzywy..? :-s
Urtica doica urticaceae -> sory, nie moglam siê powstrzymaæ :D
Wyslano: 11 Styczeñ 2008, 21:58:21
Je¶li serwer nadal bêdzie pada³ z tak± czêstotliwo¶ci±, to znów czekaj± nas przenosiny.
A my¶la³am, ¿e tylko mnie forum nie dzia³a³o, a to dlatego, ¿e abonamentu nie zap³aci³am... :roll:
-
Na szczuplejszych dziewczynach wszystko tak ³adnie le¿y :<
eh...tylko byæ jeszcze ta szczup³±, a nie CHUD¡, bo wtedy wszystko wisi, a nie ³adnie le¿y...co¶ o tym wiem...niestety... :?
-
A my¶la³am, ¿e tylko mnie forum nie dzia³a³o, a to dlatego, ¿e abonamentu nie zap³aci³am... :roll:
No przecie¿ tylko Tobie nie dzia³a³o... I dlatego musimy siê przenie¶æ :P
Czarna, wyluzuj ;)
Na szczuplejszych dziewczynach wszystko tak ³adnie le¿y :<
eh...tylko byæ jeszcze ta szczup³±, a nie CHUD¡, bo wtedy wszystko wisi, a nie ³adnie le¿y...co¶ o tym wiem...niestety... :?
To mo¿e te mityczne "szczup³e dziewczyny" w ogóle nie istniej± :mrgreen:
-
A my¶la³am, ¿e tylko mnie forum nie dzia³a³o, a to dlatego, ¿e abonamentu nie zap³aci³am... :roll:
No przecie¿ tylko Tobie nie dzia³a³o... I dlatego musimy siê przenie¶æ :P
Czarna, wyluzuj ;)
Wy wiecie, co to jest poczucie humoru..? :> Bo zaczynam mieæ w±tpliwo¶ci...
P.S. Ja jestem szczup³a! O! :mrgreen:
-
Czy to jaka¶ kl±twa, ¿e ka¿dy mój zwi±zek koñczy siê w styczniu? :( Nienawidze tego miesi±ca :x
-
Czy to jaka¶ choroba, ¿e wszyscy s± zakochani...? :?
-
Czy to jaka¶ choroba, ¿e wszyscy s± zakochani...? :?
Ja ju¿ nie jestem, a przynajmniej staram siê sobie to wmówic.
-
Na szczuplejszych dziewczynach wszystko tak ³adnie le¿y :<
eh...tylko byæ jeszcze ta szczup³±, a nie CHUD¡, bo wtedy wszystko wisi, a nie ³adnie le¿y...co¶ o tym wiem...niestety... :?
Yup, ale maj± czasem XS i wtedy nie jest tak ¼le, nawet siê przerazi³am jak raz by³o co¶ za ma³e ;P
Ale owszem, tyle ³adnych ciuchów i wszystkie za du¿e :/
Czy to jaka¶ choroba, ¿e wszyscy s± zakochani...? :?
Ja ju¿ nie jestem, a przynajmniej staram siê sobie to wmówic.
Ciê¿ko jest siê samemu siebie ok³amywaæ. Ale faktycznie jest to miesi±c przeklêty. Masakryczna jednak ilo¶æ osób powiedzia³o 'witaj w klubie'
¿yjemy w piekle
-
:* od Unasa dla was dziewczyny na poprawê humoru. :)
-
Czy to jaka¶ choroba, ¿e wszyscy s± zakochani...? :?
hej nie wszyscy cierpi± na tê zagadkow± z naukowego punktu widzenia sk³onno¶æ do komplikowania sobie ¿ycia : )
-
¿yjemy w piekle
Niestety jeszcze nie... Wiêc jak jest tam...? :shock:
-
Przypuszczam, ¿e gorzej. Do problemów sercowych nale¿y do³o¿yc naukê przed sesj±, konflikty z rodzin± i choróbsko. Prze¶laduj± mnie 3 ostatnie. Te¿ jest piek³o. :(
-
:* od Unasa dla was dziewczyny na poprawê humoru. :)
Dziêki
-
:* od Unasa dla was dziewczyny na poprawê humoru. :)
Jaki Casanova! :mrgreen: Zarzuca kilka wêdek naraz :D
-
:* od Unasa dla was dziewczyny na poprawê humoru. :)
Jaki Casanova! :mrgreen: Zarzuca kilka wêdek naraz :D
Du¿a wêdka to nie wszystko ^^ :D
-
:* od Unasa dla was dziewczyny na poprawê humoru. :)
Jaki Casanova! :mrgreen: Zarzuca kilka wêdek naraz :D
Du¿a wêdka to nie wszystko ^^ :D
Faceci i ich obsesja wielko¶ci :roll: :mrgreen:
Muszê po¿aliæ siê na wiosnê w styczniu, muszê choæ nie lubiê zimna, ale 7 stopni powy¿ej zera oznacza, ¿e pewnie w marcu (albo kwietniu) bêdziemy mieli snieg i mróz.
Poza tym chcia³abym aby mój umys³ przesta³ w koñcu tworzyæ chore wizje i aby moja samoocena uros³a, bo kiepsko z ni± ostatnio :(
-
Poza tym chcia³abym aby mój umys³ przesta³ w koñcu tworzyæ chore wizje i aby moja samoocena uros³a, bo kiepsko z ni± ostatnio :(
:goodman:, polecam rzucenie siê w wir pracy, na to pierwsze powinno pomóc, na to drugie mogê poleciæ uczenie siê czego¶ nowego a trudnego. A tak w ogóle to szybkiego zdrowienia, biedaku :(
-
Poza tym chcia³abym aby mój umys³ przesta³ w koñcu tworzyæ chore wizje i aby moja samoocena uros³a, bo kiepsko z ni± ostatnio :(
:goodman:, polecam rzucenie siê w wir pracy, na to pierwsze powinno pomóc, na to drugie mogê poleciæ uczenie siê czego¶ nowego a trudnego.
Wiem, ¿e to najlepsza metoda, tylko ¿eby mi siê jeszcze chcia³o robiæ cokolwiek :(, bo w chwili obecnej najchêtniej zapad³abym w zimowy sen. Co do zdrowienia to chyba Unas co¶ narzeka³, no chyba, ¿e w moim przypadku chodzi o chore uczucie ;).
Czemu dolar nie wzrasta? Nawet shoppingiem siê pocieszyæ nie mogê, bo jedyne co mam to dolary, a nie op³aca siê ich teraz sprzedawaæ :?, nic tylko siê upiæ - ale nawet to mi nie wychodzi, bo upijam siê na smutno :shock:
-
Czemu dolar nie wzrasta?
¯eby mo¿na by³o nakupiæ sobie i liczyæ, ¿e siê znajdzie w grupie szczê¶liwców, którzy pojad± na Krym... :roll:
Sobota wieczorem, a ja siedzê w domu (i siê uczê...). Czujê, jak ¿ycie p³ynie obok mnie. I nie chce mi siê tego zmieniaæ. Zaraz siê zwinê w k³êbek na ³ó¿ku (na wzór le¿±cych ju¿ tam kotów) i poudajê, ¿e nie ¿yjê, bo chyba tylko to mi pozosta³o.
-
Jestem za m³oda ¿eby umieraæ z przeniedouczenia... Co prawda humor mam 10 razy lepszy ni¿ ze 3 godziny temu, kiedy to osi±gn±³ dno dnów*, ale nadal bardzo dobrze kwalifikuje siê do tego w±tku.
Uczê siê i uczê a efektów nie widaæ. Okaza³o siê, ¿e prawdopodobnie znowu nie pojadê w tym roku na narty... ostatnio by³am 2 lata temu :'( (rok temu zima siê skoñczy³a zanim mia³am okazjê gdzie¶ pojechaæ). Co¶ pamiêtam ¿e na 18 dosta³am nowe cudne narty, i po cholerê? ;[
I w ogóle bezsensu. Mam nadziejê, ¿e jutro zacznê ch³on±æ wiedzê w jakim¶ kosmicznym tempie, bo inaczej ¿egnaj matematyko ;>
:smutek: <- oto ja
*dno den brzmi debilnie
-
Zrozumia³am: g³upia po prostu jestem :/
Wyslano: 12 Styczeñ 2008, 22:15:42
Starzy maj± kompy w³asne... i komunikatory... i moje równie¿ w kontaktach...
-
delirium..?
-
:* od Unasa dla was dziewczyny na poprawê humoru. :)
Jaki Casanova! :mrgreen: Zarzuca kilka wêdek naraz :D
Patrzcie, zazdrosny, ¿e sam na to nie wpad³. :P A s³ysza³e¶ o odruchach alturistycznych? :mrgreen:
-
Czemu dolar nie wzrasta?
Z prostej przyczyny; USA sobie samo zgotowa³o ten los przez to, ¿e ca³a produkcja Stanów Zjednoczonych odbywa siê w krajach azjatyckich - wszystkie towary importuj± czego efektem jest niski popyt na ich walutê i pozostanie taki d³uuugoo. :mrgreen:
-
Z czasem ma byæ lepiej, a nie gorzej, prawda? :/
-
Serce mi pêka i pêka powoli...
Na my¶l? ¯e drugie krwawi...
Oj serce boli i boli...
Jak? Kto? Mêki pozbawi?
Losie smutny, losie okrutny...
Jak mo¿esz siê nami tak bawiæ?
Pokoik ciasny, pokoik duszny
Nie da siê tego pozbawiæ
Losie nies³uszny!
-
Czemu dolar nie wzrasta?
Z prostej przyczyny; USA sobie samo zgotowa³o ten los przez to, ¿e ca³a produkcja Stanów Zjednoczonych odbywa siê w krajach azjatyckich - wszystkie towary importuj± czego efektem jest niski popyt na ich walutê i pozostanie taki d³uuugoo. :mrgreen:
Grrr, zbombardujê im te fakbryki itp :twisted:
-
Jako¶ tak mi... samotnie... ech... Wszyscy naoko³o zakochani, ob¶ciskuj± siê po autobusach... w oczy kole...
Wiosna idzie czy co...?
Z czasem ma byæ lepiej, a nie gorzej, prawda? :/
Jest jak jest, Nilf... A czy jest tak jak byæ powinno?
Wiem tylko, ¿e rzeczy nie zawsze s± takie, jak nam siê wydaje, ¿e s±. ¯e nic nie jest tylko czarne i bia³e. I ¿e czas leczy rany.
-
Czemu dolar nie wzrasta?
Z prostej przyczyny; USA sobie samo zgotowa³o ten los przez to, ¿e ca³a produkcja Stanów Zjednoczonych odbywa siê w krajach azjatyckich - wszystkie towary importuj± czego efektem jest niski popyt na ich walutê i pozostanie taki d³uuugoo. :mrgreen:
Grrr, zbombardujê im te fakbryki itp :twisted:
Nie rób tego! Jed¼ na zakupy na wschód po prostu - tam siê kupuje za dolary i mo¿na siê targowaæ.
Jako¶ tak mi... samotnie... ech...
To umrzyj ;> :P
-
Za du¿o rzeczy wali mi siê na ³eb. :(
-
Niech mnie kto¶ przytuli... :(
Chcê misia. Taaaaaakieeeeego! I z niebieskimi oczami... ech... :roll:
-
i wszyscy emo
-
A i tak umrzemy ^_^
-
Jako¶ tak mi... samotnie... ech... Wszyscy naoko³o zakochani, ob¶ciskuj± siê po autobusach... w oczy kole...
Wiosna idzie czy co...?
Powiem jedno-te¿ mnie to razi :(
Ech, my¶la³am, ¿e wczorajsza "ganianina" po Galerii Krakowskiej sprawi, ¿e siê zmêczê i szybko usnê. Owszem, zmêczy³am siê jak cholera, ale ¿eby usn±æ o przyzwoitej porze to nie - my¶li lata³y mi po g³owie jak szalone.
I muszê zmieniæ w sobie fakt, ¿e ilekroæ wyra¿ê pogl±d niezgodny z opiniami innych, odczuwam wewnêtrznie niesamowite poczucie winy. To okropne, bo z jednej strony mam prawo wyra¿aæ swoje pogl±dy, uwa¿am je za s³uszne i w ogóle, a z drugiej czasem zbytnio przejmujê siê rekacjami innych (szczególnie bliskich mi osób). Trzeba co¶ z tym zrobiæ :?
-
Oj nie, pizdra jestem i telefonu nie powinienem by³ dostaæ :?
-
Przyjació³ mnóstwo
Na dobre i z³o
Lecz gdy ich potrzeba
Uwierzyæ siê nie da!
I sam zosta³e¶
Lecz nie musia³e¶
Ja ból twój czujê
I czas marnujê
Bo s³uchaæ nie chcesz mnie
Ale to nie tak!
Wszystko na opak!
(emo cz.II)
-
Wyk³adowcy nagle sobie przypomnieli, ¿e sesja siê zbli¿a i postanowili nas uszczê¶liwiæ stert± nauki, skutkiem czego do pi±tku mam zapieprz i klasztor klauzurowy, wrr. Nie, ¿ebym by³a z tego powodu jako¶ nieszczê¶liwa, bo w koñcu siê czego¶ uczê, jeno przez te trzy miesi±ce nicnierobienia mój mózg trochê odwyk³ od trybu wysokoobrotowego i pracy pod presj± czasu, ale nic to, odrdzewieje. Najgorsze i tak to, ¿e nie tylko mnie zaczyna siê sesja i zamkniêcie w klasztorze nauki, ech.
Aha, i mam dziwny mêtlik w g³owie po³±czony z obawami o przysz³o¶æ, ale do innego w±tku siê to kwalifikuje, wiêc zamilczê //.'
-
¯e te¿ akurat moi znajomi musieli robic sesjê fotograficzn± na pó³metku, kiedy ja akurat zalatwia³am wazn± sprawê... Jestem na zaledwie jednym zdjêciu... :/ Nie to, ¿e lubiê na siebie patrzeæ, ale sory... :/
-
Tak co dzieñ obiecujê sobie, ¿e "dzisiaj wieczorem po³o¿ê siê spaæ wcze¶niej". A potem mija pó³noc i "dzisiaj wieczorem" robi siê odleg³ym terminem... i siedzê tak do 2:00 albo i do 3:00. Jaka ja czasem g³upia jestem... :roll: [ale nie zasnê teraz, bo mi siê nie chce :?]
-
Tak co dzień obiecuję sobie, że "dzisiaj wieczorem położę się spać wcześniej". A potem mija północ i "dzisiaj wieczorem" robi się odległym terminem... i siedzę tak do 2:00 albo i do 3:00. Jaka ja czasem głupia jestem... :roll: [ale nie zasnę teraz, bo mi się nie chce :?]
Mam to samo w tej chwili. A najgorsze jest to, że jeśli z kolei muszę nad czymś posiedzieć, to zachciewa mi się spać ;[
-
Tak co dzieñ obiecujê sobie, ¿e "dzisiaj wieczorem po³o¿ê siê spaæ wcze¶niej". A potem mija pó³noc i "dzisiaj wieczorem" robi siê odleg³ym terminem... i siedzê tak do 2:00 albo i do 3:00. Jaka ja czasem g³upia jestem... :roll: [ale nie zasnê teraz, bo mi siê nie chce :?]
Mam to samo w tej chwili. A najgorsze jest to, ¿e je¶li z kolei muszê nad czym¶ posiedzieæ, to zachciewa mi siê spaæ ;[
W³a¶nie! A tak to mam powera... A gorzej jak rano trzeba wcze¶nie wstaæ bo co¶ wa¿nego. Zawsze jak ju¿ za¶piê to na co¶ wa¿nego :/
-
Ca³y dzieñ nauki, szlag mo¿e trafiæ. Najbli¿sze zapowiadaj± siê podobnie. Ciekawe czy istnieje moment, w którym mózg stwierdza, ¿e za du¿o wszystkiego i siê przekrêca na lew± stronê.
Pragnê ferii.
Pragnê odpoczynku.
Pragnê nieizolacji.
-
Zaspa³am dzi¶ (dobrze, ¿e zajêcia zaczê³y siê z obsuwem). Ja naprawdê muszê zacz±æ k³a¶æ siê wcze¶niej :/
I jak popatrzy³am w kalendarz, co mam na przysz³y tydzieñ zaplanowane, to odechcia³o mi siê ¿yæ... :?
-
Zaspa³am dzi¶ (dobrze, ¿e zajêcia zaczê³y siê z obsuwem). Ja naprawdê muszê zacz±æ k³a¶æ siê wcze¶niej :/
I jak popatrzy³am w kalendarz, co mam na przysz³y tydzieñ zaplanowane, to odechcia³o mi siê ¿yæ... :?
Moja metoda na wczesne wstawanie - wypiæ du¿o przed snem (nie mam na my¶li alkoholu, ale jak kto¶ tylko to pije, albo tylko to ma, to ok) Potem rano siê tak sikaæ chce, ¿e nie ma problemu ze wstawaniem.
Mój brat siê zakocha³ :?. Mieæ zakochanego w domu, szczególnie w moim stanie psychicznym - masakra :(
-
Moja metoda na wczesne wstawanie - wypiæ du¿o przed snem (nie mam na my¶li alkoholu, ale jak kto¶ tylko to pije, albo tylko to ma, to ok) Potem rano siê tak sikaæ chce, ¿e nie ma problemu ze wstawaniem.
"dobra metoda wypiæ rosó³ przed wszystkimi" Tak, to dobry sposób :D grzej jak przjdzie potrzeba za³atwienia potrzeb fizjologicznych wcze¶niej, ale na to du¿o mniejsze szanse ;)
-
Moja metoda na wczesne wstawanie - wypiæ du¿o przed snem (nie mam na my¶li alkoholu, ale jak kto¶ tylko to pije, albo tylko to ma, to ok) Potem rano siê tak sikaæ chce, ¿e nie ma problemu ze wstawaniem.
"dobra metoda wypiæ rosó³ przed wszystkimi" Tak, to dobry sposób :D grzej jak przjdzie potrzeba za³atwienia potrzeb fizjologicznych wcze¶niej, ale na to du¿o mniejsze szanse ;)
No dzi¶ tak o 4 rano mia³am, ¿e siê przebudzi³am z "tego" powodu :P, ale nic to, posz³am spaæ dalej i jako¶ dotrwa³am do rana :mrgreen: i nawet wsta³am 15 minut przed budzikiem :P
-
Ca³y dzieñ nauki, szlag mo¿e trafiæ. Najbli¿sze zapowiadaj± siê podobnie. Ciekawe czy istnieje moment, w którym mózg stwierdza, ¿e za du¿o wszystkiego i siê przekrêca na lew± stronê.
Pragnê ferii.
Pragnê odpoczynku.
Pragnê nieizolacji.
Nie mam si³, nie mam motywacji. Ja chcê wakacji! :P
-
Mam potrzebê siê po¿aliæ, o. A ¿e na forum wiêksze pole ra¿enia, to o, proszê.
Od paru dni k³adê siê spaæ o 12 - 1, czyli dobrze, jak trzeba. Zak³adaj±c ¿e ¶piê do 8 (bo pierwsze 3 dni w tygodniu tak mam mniej wiêcej) to wrêcz idealnie. Problem w tym, ¿e zasn±æ nie mogê. Zmêczona jestem po ca³ym dniu naprawdê bardzo, a nie zasypiam. I my¶lê o z³ych rzeczach, o których teraz akurat my¶leæ nie chcê. Tzn. wola³abym nie. I mi siê ci¶nienie podnosi jeszcze i tym bardziej zasn±æ nie mogê. A potem budzê siê rano i jestem tak zmêczona, jakbym ca³± noc biega³a wko³o bloku... I ca³y dzieñ zmêczona jestem, po po³udniu przysypiam nad ksi±¿kami, ale nie idê spaæ, ¿eby siê nie rozregulowaæ. I zmêczona jestem a¿ do tej 12, próbujê zasn±æ i nie mogê.
Teraz te¿ nie mogê. Dobrej nocy wszystkim.
-
Od paru dni k³adê siê spaæ o 12 - 1, czyli dobrze, jak trzeba. Zak³adaj±c ¿e ¶piê do 8 (bo pierwsze 3 dni w tygodniu tak mam mniej wiêcej) to wrêcz idealnie. Problem w tym, ¿e zasn±æ nie mogê. Zmêczona jestem po ca³ym dniu naprawdê bardzo, a nie zasypiam. I my¶lê o z³ych rzeczach, o których teraz akurat my¶leæ nie chcê. Tzn. wola³abym nie. I mi siê ci¶nienie podnosi jeszcze i tym bardziej zasn±æ nie mogê. A potem budzê siê rano i jestem tak zmêczona, jakbym ca³± noc biega³a wko³o bloku... I ca³y dzieñ zmêczona jestem, po po³udniu przysypiam nad ksi±¿kami, ale nie idê spaæ, ¿eby siê nie rozregulowaæ. I zmêczona jestem a¿ do tej 12, próbujê zasn±æ i nie mogê.
Teraz te¿ nie mogê. Dobrej nocy wszystkim.
Do¶æ czêsto tak miewam. I odkry³em, ¿e ca³kiem dobrze z t± przypad³o¶ci± radzi sobie herbatka Bedtime (http://www.naherbatke.pl/product.php?id=9015&categorie=66) [porno!]. Polecam. :)
-
Do¶æ czêsto tak miewam. I odkry³em, ¿e ca³kiem dobrze z t± przypad³o¶ci± radzi sobie herbatka Bedtime (http://www.naherbatke.pl/product.php?id=9015&categorie=66) [porno!]. Polecam. :)
A da siê to kupiæ jako¶ w realu? A da siê to kupiæ JU¯? ;P
Ale tak serio to gdzie, w aptece? Czy s± jakie¶ super ekstra tajemne spo¿ywczaki gdzie takie specyfiki s± dostêpne?
-
Od paru dni k³adê siê spaæ o 12 - 1, czyli dobrze, jak trzeba. Zak³adaj±c ¿e ¶piê do 8 (bo pierwsze 3 dni w tygodniu tak mam mniej wiêcej) to wrêcz idealnie. Problem w tym, ¿e zasn±æ nie mogê.
Fajnie masz. Ja o 6:00 muszê wstawaæ przez 3 pierwsze dni tygodnia :< Poza tym to samo [nie mogê zasn±æ].
-
Ale tak serio to gdzie, w aptece? Czy są jakieś super ekstra tajemne spożywczaki gdzie takie specyfiki są dostępne?
Ta, która żyje u mnie w domu, była ponoć kupiona w sklepie ze zdrową żywnością.
-
O, widzê, ¿e nie tylko ja mam problemy z za¶niêciem... K³ad±c siê o 12 zasn±³em tak ko³o 4 rano... Ja chcê przestaæ my¶leæ..! :/
-
Starosta mojego roku to debil. I wcale nie jest pocieszaj±ce, ¿e nie tylko mnie denerwuje.
I niby mam roczny system zaliczania, ale musze wzi±æ wpisy od wszystkich, nawet od prowadz±cych przedmioty ca³oroczne (mam a¿ 1 koñcz±cy siê teraz) i zdaæ wype³nion± kartê do koñca sesji. I ¿e to niby USOS wymaga. Powtarzaj±c za kole¿ank±: "nie lubiê pana USOSa."
A w ogóle siê czujê jak zombie, a w³a¶ciwie to wcale siê nie czujê; mia³am teraz spaæ, ale zaczê³am czytaæ, robiæ porz±dek na dysku i jako¶ tak wysz³o, ¿e zaraz muszê znowu i¶æ na zajêcia...
-
Gryzionek (skoczomyszek) jest chory :(((
-
O, widzê, ¿e nie tylko ja mam problemy z za¶niêciem... K³ad±c siê o 12 zasn±³em tak ko³o 4 rano... Ja chcê przestaæ my¶leæ..! :/
A ja mam taki zapieprz, ¿e nie mam czasu spaæ :shock: Ale jak ju¿ siê wreszcie po³o¿ê na te parê godzinek, to ¶piê :)
Nie wysypiam siê! :/
Poza tym... to co¶ niedobrego siê dzieje, tam w ¶rodku... hm...
-
W pi±tek test z zarzadzania w oswiacie, we wtorek kolos zal. z angielskiego, a w srode egzamin. A mnie siê nic nie chce :(
-
Starosta mojego roku to debil. I wcale nie jest pocieszaj±ce, ¿e nie tylko mnie denerwuje.
I niby mam roczny system zaliczania, ale musze wzi±æ wpisy od wszystkich, nawet od prowadz±cych przedmioty ca³oroczne (mam a¿ 1 koñcz±cy siê teraz) i zdaæ wype³nion± kartê do koñca sesji. I ¿e to niby USOS wymaga. Powtarzaj±c za kole¿ank±: "nie lubiê pana USOSa."
A w ogóle siê czujê jak zombie, a w³a¶ciwie to wcale siê nie czujê; mia³am teraz spaæ, ale zaczê³am czytaæ, robiæ porz±dek na dysku i jako¶ tak wysz³o, ¿e zaraz muszê znowu i¶æ na zajêcia...
USOS jest Twoim Panem, o tym niestety wszyscy siê przekonuj±. :(
-
Fonologia przyswajana w takim tempie i ilo¶ci (zaliczenie pojutrze) jest straszna :shock: nie, ¿ebym tej dziedziny jako¶ szczególnie nie lubi³a, bo jest w sumie ciekawa, jednak momentami to makabryczne dzielenie w³osa na czworo :/ w dodatku przejrzawszy test z zesz³ego roku i skonfrontowawszy jego objêto¶æ oraz pytania z kosmosu z ilo¶ci± czasu nañ przeznaczon± nabieram dojmuj±cego przeczucia, ¿e to drañstwo oblejê jak dok³adnie bym siê nie uczy³a :?
-
nabieram dojmuj±cego przeczucia, ¿e to drañstwo oblejê jak dok³adnie bym siê nie uczy³a :?
kolejne terminy te¿ s± dla ludzi :P
-
nabieram dojmuj±cego przeczucia, ¿e to drañstwo oblejê jak dok³adnie bym siê nie uczy³a :?
kolejne terminy te¿ s± dla ludzi :P
A nawet warunki; id¼my dalej w tê stronê ;P
Pozdro znad historii Mezopotamii (takie to kijowe,ze s³ów brak, wiêc uczê siê milcz±c... :P)
-
Ech, i znowu kolos... Jako¶ tak nie za dobrze siê czujê, mam dó³ intelektualny chyba... :/
I gard³o mnie boli znów... :/
-
Gryzionek zmar³ na nerki..
Uczê siê na analizê..
-
jak to jest, ¿e UPS co drug± twoj± paczkê sprobuje wcisn±æ s±siadowi i ostatecznie trzeba bêdzie j± odebraæ w magazynie znajduj±cym siê na jakim¶ oddalonym od komunikacji miejskiej zadupiu, a mimo to najwiêksze polskie sklepy internetowe korzystaj± z us³ug tej firmy? Autentycznie przerzucam siê na Pocztê Polsk±
-
Gryzionek zmar³ na nerki..
Uczê siê na analizê..
:goodman:
Kolejna p³yta g³ówna RIP - tym razem kole¿anki. Spieszcie siê kupowaæ listwy antyprzepiêciowe bo p³yty tak szybko odchodz±.
-
Ech, samotno¶æ mi dzi¶ doskwiera jako¶ tak niezno¶nie :?
-
Wielki powrót czynów spo³ecznych, czyli "studenci archeologii na autostrady". Pod has³em "Zd±¿ymy na Euro 2012" up³yn± mi letnie praktyki wykopaliskowe. Mianowicie: studenci I i II roku bêd± skierowani na badania ratownicze przy budowie autostrad. Ok, I rok rozumiem. II ma ju¿ wybrane specjalizacje i to oni maj± wiêkszy niefart, ale ja te¿ siê oburzam, bo: za prace przy autostradach zwykle nie¼le p³ac±, ale wszystkie pieni±dze zgarnie nasz cudowny Instytut, co oznacza, ¿e bêdê nie tylko przyczyniaæ siê do rozwoju polskiej infrastruktury, ale i aktywnie wspieraæ polsk± naukê. Normalnie "ma³y ³adny niewolnik na sprzeda¿." :?
Co bardziej paranoiczne osobniki wêsz± spisek Ministerstwa Infrastruktury i IA.
Chyba czeka mnie pielgrzymka do dyrekcji, ¿eby mnie nie chcieli nigdzie w lipcu wys³ac, bo i tak mo¿e byæ...
-
To jest curwa najgorszy dzieñ tego roku.
Zaczê³o siê od "komp nic nie wy¶wietla na monitorze" wiêc przeszli¶my przez proces - sprawdzanie zasilacza, sprawdzanie grafiki, wymiana baterii i zakup nowego sprzêtu.... i okazuje siê teraz ¿e zasilacz nie dzia³a³, bo mój dzia³aj±cy, którym sprzêt sprawdza³am wysiad³ w miêdzyczasie. CURWA.
Czeka mnie jeszcze d³uga przeprawa. jest_mi_¼le. Przytulcie.
-
jest_mi_¼le. Przytulcie.
:goodman:
-
. jest_mi_¼le. Przytulcie.
Witaj w klubie <przytula>
-
:goodman:, poor Kekkai :( jeszcze bêdzie lepiej, uwierz
-
Wydawa³o mi siê, ¿e wyros³am z bezsenno¶ci. Niestety... To tylko zasypianie przy mê¿czy¼nie powodowa³o, ¿e zasypia³am w mig. A teraz zasn±æ problem, a rano, pomimo wolnego -ferii, budzê siê wcze¶nie -wzglêdem godziny za¶niêcia i jestem niewyspana :(
-
nie wiem czy zasypianie w mig w obecnosci mezczyzny to taka pozytywna sprawa :P
-
nie wiem czy zasypianie w mig w obecnosci mezczyzny to taka pozytywna sprawa :P
Czyli tak ¼le i tak niedobrze. Beznadzieja
-
nie wiem czy zasypianie w mig w obecnosci mezczyzny to taka pozytywna sprawa :P
Czyli tak ¼le i tak niedobrze. Beznadzieja
Hehe :mrgreen:, ale co¶ w tym jest. Mnie te¿ ciê¿ko zasn±æ odk±d mój zwi±zek siê skoczy³ i nie mogê zasn±æ przy Nim. Z tego co wiem, on ma podobne odczucia. No ale tu nie chodzi przecie¿ o zasypianie z nudów w swoim towarzystwie ;), tylko o odczuwanie pewnego rodzaju spokoju i bezpieczeñstwa dziêki któremu nie ma z³ej bezsenno¶ci :P i nat³oku ró¿nych my¶li w g³owie. No w ka¿dym razie ja tak to widzê.
-
odczuwanie pewnego rodzaju spokoju i bezpieczeñstwa dziêki któremu nie ma z³ej bezsenno¶ci :P i nat³oku ró¿nych my¶li w g³owie. No w ka¿dym razie ja tak to widzê.
Tak, to bêdzie co¶ takiego, poczucie bezpieczeñstwa ;(
-
Obla³am ECDL-A. Ciekawe co jeszcze pójdzie nie tak. :gniew: :gniew2: Skoñczy³ mi siê czas, zadania siê sypa³y (a laska mi wciska³a, ¿e nie widzê tego, co widzia³am - po zaakceptowaniu zmian w dokumencie ca³y format szed³ w pizdu) i pierwszy raz na oczy widzia³am Office 2003. 75 zyli posz³o siê #$^%&*
-
Jako¶ tak wszystko nie tak idzie... :/ Kijowo jest :/
I uczyæ mi siê nie chce... :/ ¯eby mi siê chcia³o tak, jak mi siê nie chce... :shock:
-
Mam do¶æ zabawy w sesjê. Nauki jest dwa razy wiêcej ni¿ potrzebnego na ni± czasu. I powodem bynajmniej NIE jest brak systematycznej pracy, który tu nie wyst±pi³; wrêcz przeciwnie - ca³y semestr harówy.
Co jeszcze bardziej irytuje - niektóre przedmioty i zagadnienia s± naprawdê bardzo ciekawe, wiêc konieczno¶æ wkuwania ich miast spokojnego przyswajania szarpie wszelkie ambicje.
Mam do¶æ! Mam do¶æ! Mam do¶æ!
-
Mam do¶æ zabawy w sesjê.
Ja po dzisiejszym te¿. Ale da³am dupy... a¿ przykro. (A naj¶mieszniejsze jest to, ¿e dobrze napisa³am to, czego siê nie uczy³am ["bo i tak siê nie nauczê"], a to, nad czym siedzia³am, zje...psu³am zupe³nie)
Jutro antropologia. Generalnie to umiem, anatomia jest bardzo fajna, ale takie co¶ jak "ko¶ci krótkie s± to krótkie ko¶ci d³ugie" zalatuje nieco absurdem :roll: Ale dzi¶ siê wy¶piê, to nie napiszê bzdur.
-
Nawet nie ruszy³am filozofii dzi¶... :/ Szit... :?
-
I jeszcze zgubi³am komórkê. No¿ niech siê wreszcie ten pech skoñczy, niech przestanie padaæ, niech dadz± ludziom podwy¿ki, niech benzyna potanieje niech ten ¶wiat przestanie staæ na g³owie. ILE MO¯NA!
Wycieczka na policjê jeszcze do tego by³a. Serwis plusa 24/dobê nie jest - konsultanci zapewne sobie ¶pi±. Przynajmniej wiem, ¿e "znalazcy" nie korzystaj± z mojej karty, ale wszystkie numery telefonów posz³y w pip.
-
Ale g³upie b³edy porobi³am na zaliczeniu pisemnym z angielskiego #-o
Szkoda, ze zorientowa³am sie po oddaniu kartki. To s± skutki wielokrotnego przegl±dania tego, co siê napisa³o, a trzeba by³o zostawic i nic juz nie poprawiac.
A jutro egzamin. Tak mi siê uczyc nie chce :kulkaw³eb:
-
To s± skutki wielokrotnego przegl±dania tego, co siê napisa³o, a trzeba by³o zostawic i nic juz nie poprawiac.
Ja tak zawsze mam na testach wyboru. Jeszcze nie by³o takiego, w którym bym nie poprawi³a przynajmniej jednej dobrej odpowiedzi na z³± ;] Chyba muszê poprosiæ kogo¶, ¿eby mi zabiera³ kartkê od razu jak skoñczê wype³niaæ :P
-
ogólny rozstrój nerwowy czê¶ciowo spowodowany sprawami emowatymi :p W porê siê zreflektowa³em, przecie¿ nie upodobniam siê do jakiego¶ m³odego Wertera :p W ka¿dym razie Bloodbath pomaga ;].
-
Bonawentura ¶wiêty, jego maæ... I Eckhart... w mordê...
Daleko jeszcze? Tak, daleko!
Jutro bêdzie wielka improwizacja... :/
-
Je¶li nie zaliczê jutro kolosa z prawa, to moje stosunki prawnocywilne z wyk³adowc± zmieni± siê w stosunki prawnokarne z wy¿szym organem pañstwowym o proweniencji s±downiczej, który na podstawie aktu normatywnego dokona obiektywnego ogl±du mojego czynu okre¶lonego jako podlegaj±cy sankcji zastosowanego wobec osoby fizycznej zwanej wcze¶niej wyk³adowc±. :(
-
Dalej siê muszê skar¿yæ na ¿ycie, gdy¿ g³upia ja... a forum mi pada w momentach nie odpowiednich
¯yjê nadziej±
G³upia ja
Los jest na przekór nam wszystkim
G³upia ja
"Bóg mi³osierny" mówi±
G³upi s±
Bogiem jest szatan wcielony
G³upi on
A jednak nie dajê za wygran±
G³upia ja
Losowi przeciwstawiæ siê chcê
G³upia ja
I wci±¿ g³owê m±cê sw±
G³upia ja
A nauka le¿y, i czeka
Ona te¿ g³upia
A gdzie¶ s± ludzie szczê¶liwi
G³upie to
Gdy¿ rachunek zerowy musi byæ
I z ka¿dym nowym szczê¶liwym
Nieszczê¶liwy staje siê kto¶
G³upi los
By³am sprawdzi³am
G³upia ja
Nocnym nie jecha³
G³upia ja
A mo¿e dalej w centrum jest
A mo¿e szukaæ...
Nie, niech sie bawi
A mo¿e cierpi, potrzebuje mnie...
Nie, niech siê bawi
Niespokojne my¶li s±
Nikt nie rozumie mnie
Ani ja
Nikt nie rozumie mnie
Nikt nie rozumia³ mnie
Nikt nie zrozumie mnie
G³upia ja
G³upne ja
G³upia by³am, jestem, bêdê?
-
Nie mogê spaæ :/
-
Ja te¿.
-
Ale mam kaca dzi¶ :?. Tak siê konczy oblewanie egzaminu, a dla mnie, nie pij±cej alkoholu prawie w ogole, kac po 2 piwach to norma :?.
-
znam ten bol.. tylko u mnie wczoraj bylo 6..
-
Nie lubiê, jak mamy ¿a³obê narodow±. (Swoj± drog±, dlaczego teraz portale nie zmieni³y wystroju na czarno-bia³y? Czy¿by wojskowi byli gorsi ni¿ pielgrzymi?)
-
Nie lubiê, jak mamy ¿a³obê narodow±.
Na forum mojego roku ju¿ powsta³ dwustronicowy w±tek na ten temat. Ju¿ mam go do¶æ. Lepiej nie roztrz±sajmy tego znowu - przy okazji poprzedniej ¿a³oby przetoczy³a siê dotycz±ca jej do¶æ wyrazista dyskusja. :roll:
-
znam ten bol.. tylko u mnie wczoraj bylo 6..
Po tylu, to bym pewnie pod sto³em le¿a³a :P
Spotêgowa³am efekt pij±c na pusty ¿o³adek, a ze po powrocie do domu, bylam glodna jak stado wilkow i jadlam wszystko co bylo, to niestety potem musialam ciepriec.
-
Nie mog³am spaæ znowu, o 4 ostatni raz zagl±dnê³am zegarek, zasnê³am co¶ przed 5. A ból w tym, ¿e rano trzeba by³o wstaæ. I nie s³ysza³am budzika wcale, ale wsta³am godzinê po zaplanowanej pobudce. Dlaczego siê obudzi³am? Cicho i spokojnie w domu by³o. W tym przypadku dobrze, ¿e wsta³am.
Ale potworno¶æ, nie mogê zasn±æ a d³u¿ej jak do 10 spaæ nie potrafiê i ju¿ od 8 czêsto siê przebudzam i mimo prób spania na si³ê dalej.
Ju¿ mia³am nadziejê, ¿e wyros³am z tych problemów.
A kot niewyspany to wredny kot :(
-
kryzys
a zafundowal mi nietylko bezsenna noc, ale zoladek zwiazany w supel a teraz nawet goraczke
to sie nazywa sila autosugestii :?
-
Jak mnie mój pies wkurza, czy ona zawsze jak wreszcie zasnê musia zacz±æ szczekaæ? :/
-
wszystko jest dzisiaj Z DUPY!
-
wszystko jest dzisiaj Z DUPY!
Ten ró¿owy to tak bo emo? ((.o
A ja mam jutro egzama... Siê bojê siê. I w ogóle jako¶ mi siê dzi¶ nie chce uczyæ. Ani trochê siê nie mogê zmobilizowaæ, ca³y dzieñ straci³am. Ratunku.
-
A ja mam jutro egzama... Siê bojê siê. I w ogóle jako¶ mi siê dzi¶ nie chce uczyæ. Ani trochê siê nie mogê zmobilizowaæ, ca³y dzieñ straci³am. Ratunku.
Normalka ;)
Ja mam w przysz³ym tygodniu 2 egzaminy, 3 ko³a i 2 projekty do oddania i te¿ mi siê nic nie chce ;]
-
Nie chce mi siê narzekaæ. Mam na co, ale to zabrzmi jak z kolejki do lekarza, gdzie starsze panie licytuj± siê, która ma wiêcej chorób... :roll: Nie lubiê stanów zapalnych, o.
A vögle mi te¿ siê nie chce uczyæ, ale ju¿ nie mam wyboru, ca³y semestr siê podlizywa³am, to wypada³oby siê nauczyæ i zdaæ...
-
wszystko jest dzisiaj Z DUPY!
Ten ró¿owy to tak bo emo? ((.o
no dok³adnie :D. Lubiê poudawaæ kogo¶ innego czasami ;] By³em ju¿ maniakiem religijnym, szatanist±, gejem, dewiantem, osch³ym draniem, babiarzem, teraz czas na Emo :).
-
Genetyka populacyjna to z³o. Zaczynam czuæ siê jak mielonka z zombie. (I mam ju¿ do¶æ, ale nie mam innej opcji... czytanie ze zrozumieniem boli.)
-
Chcia³bym, ¿eby "Ksiêga skarg" nie by³a k±cikiem poetyckim, dziêkujê.
Wpis w temacie: 1) ferie siê koñcz±
2) NIE CIERPIÊ Maków. Basta!
-
Jestem beznadziejna.
Chcê umrzeæ.
Umrzyj, umrzyj, umrzyj!
I nawet pop³akaæ siê nie mogê...
-
zabawne
mam dokladnie te same mysli
bardzo pozytywny okres dla wszystkich jak widze...
-
Ta, te¿ jestem pe³en rado¶ci... :/ Na dodatek znowu zima!
-
Jestem beznadziejna.
Chcê umrzeæ.
Umrzyj, umrzyj, umrzyj!
I nawet pop³akaæ siê nie mogê...
Heh niedawno mój opis brzmia³ podobnie.
A p³acz nie jest dobry, traci siê du¿o wody, zapychaj± siê zatoki
Mo¿e masowe harakiri? Bo ja siê przy³±czam
-
A p³acz nie jest dobry, traci siê du¿o wody, zapychaj± siê zatoki
Nieprawda! Oczyszcza zatoki ;> Myje oczy i w ogóle! O! :/
-
A p³acz nie jest dobry, traci siê du¿o wody, zapychaj± siê zatoki
Nieprawda! Oczyszcza zatoki ;> Myje oczy i w ogóle! O! :/
Nie oczyszcza, niestety. Ja mam problem z zatokami, ka¿de parê ³ez przed³u¿a okres ich zapchania o tydzieñ.
Oczyszcza, ale nie zatoki. A oczy piek± a makija¿ siê rozmazuje.
-
A p³acz nie jest dobry, traci siê du¿o wody, zapychaj± siê zatoki
Nieprawda! Oczyszcza zatoki ;> Myje oczy i w ogóle! O! :/
(...) A oczy piek± a makija¿ siê rozmazuje.
Oczy piek± od rozp³ywaj±cego siê makija¿u. A w ogóle to mo¿na p³akaæ tak,¿e siê nic nie rozmazuje.
¬le mi. Tak w zwi±zku z jutrem. :<
-
Oczy piek± od rozp³ywaj±cego siê makija¿u. A w ogóle to mo¿na p³akaæ tak,¿e siê nic nie rozmazuje.
¬le mi. Tak w zwi±zku z jutrem. :<
Nie, nie od makija¿u, nie zawsze p³acze w makija¿u. Prêdzej od przecierania, ale te¿ nie zawsze przecieram. Piek± zmêczone p³aczem.
Ale wiem, nie wa¿ne przecie¿, no ale ja g³upek jestem przeca
_________________________________________________________________________
Masakra, tak nie pamiêtam kiedy wa¿y³am tak ma³o, jakie¶ 7 lat temu lub dawniej.
Brak apetytu -masakra. Niedowaga 15 kg :/
-
Jutro muszê oddaæ 20 stron pracy dyplomowej. Mam 7. :mrgreen:
:(
-
No i w koñcu nie trafiê na koncert. Nienawidzê niemi³ych niespodzianek. :x
-
Jestem z³a i jest niefajnie. Znów cisza.
-
We wtorek egzamin z literatury, a ja z lekkim niepokojem stwierdzam, ¿e ma³o czasu mam na porz±dne siê przygotowanie - paskudnie mszcz± siê brak samodyscypliny i ca³osemestrowe lenistwo :? je¶li dodaæ do tego fakt permanentnego niedospania i wynikaj±cej z niego obni¿onej przyswajalno¶ci wiedzy oraz wybuja³ej ambicji (w któr± ostatnimi czasy potê¿nie acz mimowolnie kopie mnie pewna bliska osoba), to obraz wy³ania siê ma³o optymistyczny. Za to mam w koñcu motywacjê do nauki od po-sesji :)
-
Zawsze zostaje sesja poprawkowa :> (mnie to nie pociesza, bo jestem leniwa i nie chce mi siê uczyæ drugi raz tego samego)
-
Dlaczego doba nie ma chocia¿ 30 godzin...?
-
Dlaczego doba nie ma chocia¿ 30 godzin...?
Bo by studenci jeszcze mniej sypiali.
-
Obla³am :'(
-
Obla³am :'(
:goodman:
-
Obla³am :'(
:goodman:
:Jak wy¿ej: (znaczy: ten podwójny emot)
-
Obla³am :'(
Nie przejmuj siê, z perspektywy trzecioroczniaka z pe³n± ¶wiadomo¶ci± stwierdzam, ¿e pierwszy rok [przynajmniej na AGH], tak jak mawiaj±, jest najgorszy. Mój indeks z tamtego okresu straszy. Bardzo. Ale gdy tylko uda Ci siê [a w Twoim przypadku to raczej oczywiste :wink:] przebrn±æ przez te pierwsze trudno¶ci, dalej bêdzie ju¿ tylko ³atwiej i przyjemniej.
G³owa do góry i zapomnij o potkniêciu :wink: :goodman:
-
od tygodnia znów le¿e w ³ó¿ku bom chora :? ¶w. Miko³aj chyba jednak nie pos³ucha³ mojego ¿yczenia i ma mnie gdzie¶ :?
-
od tygodnia znów le¿e w ³ó¿ku bom chora
A mnie co¶ od wczoraj zaczyna braæ :/ Jeszcze mo¿e uda mi siê wyrwaæ ze szponów niezdrowia.
-
A mnie co¶ od wczoraj zaczyna braæ :/ Jeszcze mo¿e uda mi siê wyrwaæ ze szponów niezdrowia.
Mleka z miodem i czosnkiem! ;P i du¿o witaminy C i najlepiej aspirynkê profilaktycznie ;)
-
Uczyæ mi siê nie chce, notatki to totalny be³kot, podobne by³y zreszt± wyk³ady... :/
Bêdzie cinko jutro :/
-
Zgiñ, przepadnij, doktorze S! Ca³y projekt pisany kilka dni przez 4 osoby do zaorania i napisania od pocz±tku :toimonster:
-
Swiat jest güpi i niesprawiedliwy. Dobrze, że istnieją ludzie, którzy to wszystko równoważą, a nawet dają więcej :wink:
-
Swiat jest güpi i niesprawiedliwy.
W³a¶nie.
Dobrze, ¿e istniej± ludzie, którzy to wszystko równowa¿±, a nawet daj± wiêcej :wink:
Gdzie? :[
-
Swiat jest güpi
Brzmienie tego s³ówka lepiej chyba oddawa³by zapis göpi (tak, wiem, czepiam siê szczegó³ów) ;)
Nilf, za tymi równowa¿±cymi niesprawiedliwo¶æ ¶wiata lud¼mi wystarczy siê rozejrzeæ wyj±wszy uprzednio od³amek zwierciad³a z oka/ wy³±czywszy tryb 'cynizm'. Bêdzie lepiej, zobaczysz :)
-
Bêdzie lepiej, zobaczysz :)
To ju¿ chyba jedyna opcja jaka pozosta³a ;/
-
Wprawdzie jest gorzej ni¿ by³o, ale za to lepiej ni¿ bêdzie :mrgreen:
-
jestem chory, a do tego egzamin z literatury siê zbli¿a
-
Wszêdzie widzê sockety, potoki i daemony us³ug sieciowych..
-
Wojsko siê o mnie upomina, a przecie ja student. :(
-
Mówi³am o problemach ze snem, ¿e my¶la³am ¿e wyros³am. A to jednak pewne czynniki wp³ynê³y na brak tych problemów. Problemy wróci³y. Ale o tym ju¿ siê skar¿y³am, ale..
Ale ja mia³am lêki, ja sie ba³am ciemno¶ci, ¿e tam co¶ na mnie czycha, i ¿adne wmawianie, ¿e wcale ¿e nie, ¿e niemo¿liwe nie pomaga³o... nie wyros³am :/ Bojê siê, ja siê tu panicznie bojê. Ja z toalety wracam biegiem, ¿eby mnie co¶ za ramiê nie chwyci³o.. ja siê bojê spojrzeæ do ciemnego pomieszczenia, by nie zobaczyæ czego¶ czego nie ma, ja siê boje spojrzeæ w lustro..
Ja siê w samotno¶ci strasznie bojê! :zgroza: :blady:
-
Nie martw siê, nie jeste¶ jedna. Mnie te¿ czêsto zdarzaj± siê takie fazy niestety. Ró¿ne ma siê sposoby na przezwyciê¿anie...
-
Nie martw siê, nie jeste¶ jedna. Mnie te¿ czêsto zdarzaj± siê takie fazy niestety. Ró¿ne ma siê sposoby na przezwyciê¿anie...
A ja nie ogl±dam horrorów, to siê nawet w nocy po lesie nie bojê chodziæ ;D
-
A ja nie ogl±dam horrorów, to siê nawet w nocy po lesie nie bojê chodziæ ;D
A ja ogl±dam i siê nie bojê chodziæ noc± po lesie (co mnie tam mo¿e spotkaæ? jeleñ?). Za to piwnicy we w³asnym domu siê bojê, zw³aszcza latem.
-
A ja nie ogl±dam horrorów, to siê nawet w nocy po lesie nie bojê chodziæ ;D
W nocy w lesie s± najlepsze akcje :D Zw³aszcza jak ma siê schemat, a reszta ludzi, z którymi siê sz³o nagle znika :]
Za¿alenie : Pierwsza sesja w ¿yciu! Ratunku...Pe³no kó³, bieganiny, ludzi wymagaj±cych niewiadomo czego od cz³owieka, wrednych wyk³adowców...Jeszcze egzamin z kolesiem, który ma radochê z tego, ¿e nas oblewa.
-
Sny potrafi± wkurzyæ roztaczaj±c wspania³± wizjê, która niczym 5 kilowym m³otem zostaje uderzona rzeczywisto¶ci± przebudzenia...
I jak chcê wyj¶æ na miasto to wszyscy, albo chorzy, albo poza miastem! :evil:
-
A ja nie ogl±dam horrorów, to siê nawet w nocy po lesie nie bojê chodziæ ;D
A ja ogl±dam i siê nie bojê chodziæ noc± po lesie (co mnie tam mo¿e spotkaæ? jeleñ?). Za to piwnicy we w³asnym domu siê bojê, zw³aszcza latem.
nie wiem jak u Ciebie ale tutaj w lesie w nocy mo¿na spotka stado dzików ;)
tutaj tj. w Gdañsku
-
nie wiem jak u Ciebie ale tutaj w lesie w nocy mo¿na spotka stado dzików ;)
U mnie te¿, bo to taki prawdziwy las. Ale dziki jak nie maj± m³odych, to s± niegro¼ne.
(Jaki¶ offtop siê wytworzy³. Zaraz Minder wydzieli i nada tytu³ "zwierzêta w moim lesie" ;P)
Jakie to szczê¶cie, ¿e ten ch.jowy pi±tek siê ju¿ skoñczy³ i zaczê³a siê beznadziejna sobota. A jutro bêdzie paskudna niedziela. (Czytaj: jak miesi±c zaczyna siê w pi±tek, to przelew od rodziców dostajê dopiero w poniedzia³ek, a jako¶ muszê prze¿yæ weekend, a w³a¶nie wyda³am beztrosko ostatnie pieni±dze. Moja bezmy¶no¶æ czasem nie ma granic... ](*,))
A poza tym z³o takie ogólne. :?
-
Taka okazja, g³upia ja
G³upi ludzie i g³upi ¶wiat
A to wszystko ten g³upi los-szatan-bóg ;(
______________________________________
nie chce jutra ;( ;( ;(
-
nie wiem jak u Ciebie ale tutaj w lesie w nocy można spotka stado dzików ;)
tutaj tj. w Gdańsku
W dzień też ;]
I to z młodymi :P
-
A mnie niestety ³atwiej o zdzicza³e psy. Chyba najgorsza rzecz jak± mo¿na spotkaæ w lesie. Na pewno gorsza od dzików, wilków, E.T. i zdzicza³ych zombie-wampirów z "I am Legend". :mrgreen:
-
Ale dziki jak nie maj± m³odych, to s± niegro¼ne.
Ja mia³em sietety tylko w±tpliw± przyjemno¶æ spotkaæ w moim lesie tê gro¼n± wersjê ;P
Bêdê wtórny, ale co tam: life sux...
-
g³upia jestem, nic nie rozumiem, we¼cie mnie w koñcu utopcie!
-
(http://img184.imageshack.us/img184/5387/clipboard02zh3.jpg) (http://img184.imageshack.us/img184/5387/clipboard02zh3.jpg)
-
Nie martw siê, nie jeste¶ jedna. Mnie te¿ czêsto zdarzaj± siê takie fazy niestety. Ró¿ne ma siê sposoby na przezwyciê¿anie...
A ja nie ogl±dam horrorów, to siê nawet w nocy po lesie nie bojê chodziæ ;D
Nie lubiê i to bardzo horrorów, wole komedie. I nie ogl±dam.
Ale swoj± wyobra¼nie psotliw± mam.
Np. idê miastem, piszê sms'a i tu taka migotka i widzê jak w³a¶nie wpadam przez to pod auto.
Takie sekundowe wizje czarnych mo¿liwo¶ci losu. Czasami widzê osobê i to jak jej twarz bêdzie wygl±daæ za 40 lat. Straszne. Nie lubiê tego. Ale lepiej mieæ chyba tak± wyobra¼niê. Na pewno pomo¿e mi to unikn±æ wypadków samochodowych, bo przy ka¿dym 'gaz do dechy' mam takie paskudne wizje.
-
Nilfheim nie dotar³ na zajêcia :(
-
Nilfheim ju¿ nie uczêszcza do szko³y. 'Sesja' wypad³a w niezbyt ciekawym okresie. Do szko³y nie docieram ju¿ miesi±c...
-
#-o
-
Parê razy wy³±czyli pr±d dzisiaj podczas wzmo¿onej pracy dysku i ju¿ mam *#@&$*#&$ badsectory na nowym dysku :[
-
Jestem prawie chory, a tu we wtorek 2 egzamy. :?
-
¿eby tych co rozsy³aj± spam przez komunikatory powieszono a napaleñców i innych piekielnych zboczeñców zaczepiaj±cych nieznajomych ukrzy¿owano! :gniew2: :axe:
-
¿eby tych co rozsy³aj± spam przez komunikatory powieszono a napaleñców i innych piekielnych zboczeñców zaczepiaj±cych nieznajomych ukrzy¿owano! :gniew2: :axe:
"Cze¶æ, jestem Daniel, jestem wysoki i silny i szukam kobiety, która mnie zdominuje" - pomys³owi s± ci napaleñcy o 2 w nocy. Opowie¶ci o bieli¼nie ("no powiedz jak± masz na sobie...") to ju¿ standard. Zazwyczaj mam ochotê odpowiedzieæ "gacie z golfem zapinane przy kostkach."
-
Ee, jednak jestem g³upim dzieciakiem.
-
"Cze¶æ, jestem Daniel, jestem wysoki i silny i szukam kobiety, która mnie zdominuje" - pomys³owi s± ci napaleñcy o 2 w nocy. Opowie¶ci o bieli¼nie ("no powiedz jak± masz na sobie...") to ju¿ standard. Zazwyczaj mam ochotê odpowiedzieæ "gacie z golfem zapinane przy kostkach."
Nawet w miarê, ale mi siê zdarzaj± jako¶ tylko te wulgarne przypadki. A¿ rzygaæ siê chce!
-
Ee, jednak jestem g³upim dzieciakiem.
Ch³opie, to jak ka¿dy z nas ;P
-
Ee, jednak jestem g³upim dzieciakiem.
Witaj w klubie :mrgreen:
-
Ee, jednak jestem g³upim dzieciakiem.
Witaj w klubie :mrgreen:
No tak racje, ale jedni z tego dziecka maj± wiêcej inni mniej.
Ja mam 5lat i chce lizaka! ;P (a nie maturê :/ a nauka le¿y i czeka...)
-
Ee, jednak jestem g³upim dzieciakiem.
Witaj w klubie :mrgreen:
No tak racje, ale jedni z tego dziecka maj± wiêcej inni mniej.
Ja mam 5lat i chce lizaka! ;P (a nie maturê :/ a nauka le¿y i czeka...)
(http://polskaludowa.com/dokumenty/milicja/jpg/lizak.jpg)
-
paatosie chyba nie rozumiesz dzieci, ale z tym mogê siê pobawiæ z du¿ymi autkami na ulicy? ;P
-
Zabawa przednia ;]
-
¿eby tych co rozsy³aj± spam przez komunikatory powieszono a napaleñców i innych piekielnych zboczeñców zaczepiaj±cych nieznajomych ukrzy¿owano! :gniew2: :axe:
Oto jest miejsce, w którym Jabber (http://www.jabberpl.org/Wprowadzenie/DlaczegoWarto) otwiera swe wrota i zaprasza, nêc±c zaletami jak np. spokój, brak spamu i konieczno¶æ autoryzowania rozmówców :]
-
¿eby tych co rozsy³aj± spam przez komunikatory powieszono a napaleñców i innych piekielnych zboczeñców zaczepiaj±cych nieznajomych ukrzy¿owano! :gniew2: :axe:
Oto jest miejsce, w którym Jabber (http://www.jabberpl.org/Wprowadzenie/DlaczegoWarto) otwiera swe wrota i zaprasza, nêc±c zaletami jak np. spokój, brak spamu i konieczno¶æ autoryzowania rozmówców :]
Mam google talka, tam te¿ spokój. Ale 99,999999% znajomych ma gadulca okropnego :/
-
Mam google talka, tam te¿ spokój. Ale 99,999999% znajomych ma gadulca okropnego :/
Trzeba nawracaæ. Od jakiego¶ czasu zastanawiam siê nad radykalnym posuniêciem, które uskuteczni³ mój znajomy - ca³kowicie zrezygnowa³ z mo¿liwo¶ci rozmów przez protokó³ GG. Je¿eli komu¶ faktycznie zale¿y na kontakcie z nim, to nawrócenie pozostaje jedynie kwesti± czasu :)
-
Trzeba nawracaæ. Od jakiego¶ czasu zastanawiam siê nad radykalnym posuniêciem, które uskuteczni³ mój znajomy - ca³kowicie zrezygnowa³ z mo¿liwo¶ci rozmów przez protokó³ GG.
Musieli by jeszcze znajomi wiedzieæ, ¿e kto¶ ma co¶ innego
Je¿eli komu¶ faktycznie zale¿y na kontakcie z nim, to nawrócenie pozostaje jedynie kwesti± czasu :)
Ale to jednak s±dzê, i¿ mi bardziej zale¿y na kontaktach ni¿ kontaktom :/
Pupa zbita, nie?
Pigin móg³by mieæ po prostu wbudowane cu¶ od autoryzacji i by³by spokój, ale pigin ma problemy z wyszukiwaniem znajomych na gg
-
Trzeba nawracać. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad radykalnym posunięciem, które uskutecznił mój znajomy - całkowicie zrezygnował z możliwości rozmów przez protokół GG.
Musieli by jeszcze znajomi wiedzieć, że ktoś ma coś innego
Jeżeli komuś faktycznie zależy na kontakcie z nim, to nawrócenie pozostaje jedynie kwestią czasu :)
Ale to jednak sądzę, iż mi bardziej zależy na kontaktach niż kontaktom :/
Pupa zbita, nie?
Pigin mógłby mieć po prostu wbudowane cuś od autoryzacji i byłby spokój, ale pigin ma problemy z wyszukiwaniem znajomych na gg
Przecież zawsze możesz sobie włączyć opcję "tylko dla znajomych" czy jakoś tak i wtedy wiadomości od ludzi spoza Twojej listy będą ignorowane. Przynajmniej jabberowy transport gadu-gadu udostępnia taką funkcjonalność, więc myślę, że to standard w protokole gg. Jeśli nie niech mnie ktoś poprawi ;] Ja mam złoty środek na zaczepiaczy - od razu jak tylko dostanę od nich jakąś podejrzaną wiadomość ignoruję (taka anty-autoryzacja =D), a że mam z nimi spokój, bo nie podaję swoich danych w katalogu to już inna bajka ;] Niepodawanie danych jest w sumie bardzo skuteczne na napaleńców - w ciągu ośmiu lat miałam może dwóch ;) Co do spamu, mam około 15 numerków gg na czarnej liście i święty spokój.
-
Musieli by jeszcze znajomi wiedzieæ, ¿e kto¶ ma co¶ innego
Mo¿na np. ustawiæ na GG opis na miesi±c przed planowanym wycofaniem siê z protoko³u: "Od dnia <data> nie u¿wam GG, tylko Jabber." i bêd± wiedzieæ :>
Przecie¿ zawsze mo¿esz sobie w³±czyæ opcjê "tylko dla znajomych" czy jako¶ tak i wtedy wiadomo¶ci od ludzi spoza Twojej listy bêd± ignorowane.
Niepodawanie danych jest w sumie bardzo skuteczne na napaleñców
Problem takich podej¶æ to utrudnienie albo wrêcz uniemo¿liwienie kontaktu z Tob± kogo¶ znajomego, kogo jeszcze nie masz na li¶cie. Albo zostanie automatycznie zignorowany, albo nawet nie znajdzie. Po co¶ ten katalog jednak jest :wink:
Wiem, teoretycznie mo¿e poprosiæ o dodanie do listy mailem etc... ale nie zawsze zna inne drogi kontaktu :)
-
Problem takich podej¶æ to utrudnienie albo wrêcz uniemo¿liwienie kontaktu z Tob± kogo¶ znajomego, kogo jeszcze nie masz na li¶cie. Albo zostanie automatycznie zignorowany, albo nawet nie znajdzie. Po co¶ ten katalog jednak jest :wink:
Wiem, teoretycznie mo¿e poprosiæ o dodanie do listy mailem etc... ale nie zawsze zna inne drogi kontaktu :)
Jak chcê siê z kim¶ kontaktowaæ - wymieniam siê z nim numerkami gg. Jak nie chcê - nie wymieniam siê. Dla mnie sprawa jest prosta. :P Nie trzeba siê oganiaæ od milionów krewnych i znajomych królika zawracaj±cych dupê o byle co - ciekawe czemu do drzwi nie przyjd± zapukaæ i nie nagabuj± kilka razy dziennie. :roll: Poza tym nigdy w ¿yciu nie szuka³am nikogo przez katalog gg i nie znam ludzi, którzy by to robili ;]
-
Jestem chory... grypa. :(
-
Fukk! Nie ma to jak telefon od komornika w sprawie mandatu sprzed 3 lat!!! CHWDP!!!!!!!!!!! :evil:
-
Jako¶ mi tak troszkê pusto i samotnie czasem. Ale najgorsze jest to, ¿e zaczynam siê do tego przyzwyczajaæ.
-
Jako¶ mi tak troszkê pusto i samotnie czasem. Ale najgorsze jest to, ¿e zaczynam siê do tego przyzwyczajaæ.
Najgorsze? Ja bym chcia³ siê przyzwyczaiæ...
-
Nie jest to dobre, bo czujê siê jak maszyna. Wszystko jest takie bez smaku :/ Takie dni, których nie ma, których nie zapamiêtam, szybko mijaj±ce.
No i trochê ma³o s³oñca ostatnio.
-
Jako¶ mi tak troszkê pusto i samotnie czasem. Ale najgorsze jest to, ¿e zaczynam siê do tego przyzwyczajaæ.
Ja po 5 latach, gdy ka¿dy mój dzieñ by³ wype³niony obecno¶ci± osoby, bez której obej¶æ sie nie da³o, przyzwyczajenie do samotno¶ci nie wchodzi w grê. Tym bardziej ¿e ka¿dy dzieñ wygl±da tak jak te losowe, gdy czasem tej osoby obok nie by³o. By³y to dni mêcz±ce, my¶li by³y przepe³nione osob± której towarzystwa brakowa³o. Teraz zosta³y my¶li, a wiêc ka¿dy dzieñ idzie na straty. Brak ochoty na cokolwiek produktywnego, a nauka czeka. Jedyne co pomaga to spotkania ze znajomymi, ale i to nie jest skuteczne, gdy¿ po chwili d³u¿szej lub krótszej my¶li o brakuj±cej postaci w towarzystwie znowu molestuj±.
Takie ¿ycie nie ma sensu, na marne to wszystko.
[...]Wszystko jest takie bez smaku :/ Takie dni, których nie ma [...]
No i trochê ma³o s³oñca ostatnio.
W³a¶nie
____________
A czujê siê jak to zwierz±tko pozostawione samotnie w mieszkaniu, które z utêsknieniem wyczekuje pod drzwiami.
-
Ja w³a¶ciwie przez 6 lat mia³am przy sobie kogo¶, wiêc da siê.
-
Bezsenno¶æ mnie wykoñczy, ehhhh...
-
w³asnie siê dowiedzia³am, ¿e Misery Signals nareszcie przyje¿d¿aja do polski 12 kwietnia i mam mo¿liwo¶æ zabrania siê z pewna kapela na ich koncert...niby dobra wiadomo¶æ, ale.....oni jada samochodem, a ja mam chorobe lokomocyjn± (nic mi nie pomaga :( ) wiêc do warszawy na pewno nie dojadê :( :( :( :( :( :( :( :( :( to jest niesprawiedliwe!!!!!!!! :( :( :( :( :( :(
-
Ja w³a¶ciwie przez 6 lat mia³am przy sobie kogo¶, wiêc da siê.
Silna z ciebie kobitka
-
a ja mam chorobe lokomocyjn± (nic mi nie pomaga :( ) wiêc do warszawy na pewno nie dojadê :(
Ej, ale jak to? I w ogóle nie podró¿ujesz? Mo¿e lekarz by co¶ poradzi³?
-
Lepszy jeden dobry facet od setki niewydarzonych adoratorów :/
-
Ja w³a¶ciwie przez 6 lat mia³am przy sobie kogo¶, wiêc da siê.
Silna z ciebie kobitka
By³o ¼le na pocz±tku. Ale dziêki pewnym osobom uda³o siê przez to przej¶æ. Jedn± jest Aru, pozosta³e nie wiedz± o tym ¿e mia³y na mnie dobry wp³yw. A teraz mam ma³± pomoc dziêki której trzymam siê pionu.
Lepszy jeden dobry facet od setki niewydarzonych adoratorów :/
Oj nie przesadzaj z t± setk± :)
No, ale prawda. Tak ju¿ na ¶wiecie jest ¿e ciê¿ko trafiæ na kogo¶ na poziomie, kto by przy okazji nie by³ paranoikiem albo cz³owiekiem ¿yj±cym w swoim ¶wiecie, który jest do¶æ mocno przesuniêty w fazie wzglêdem tego tutaj - realnego.
Gdzie ci mê¿czy¼niiiiiii XD
-
Czasem chyba jest te¿ tak, ¿e facet mo¿e byc porz±dny, dziewczyna te¿, ale po prostu nie pasuj± do siebie...
-
Lepszy jeden dobry facet od setki niewydarzonych adoratorów :/
Oj nie przesadzaj z t± setk± :)
Ale mi nie chodzi, ¿e znam taka setkê adoratorów, tylko ¿e jeden lepszy ni¿ sto :P
No, ale prawda. Tak ju¿ na ¶wiecie jest ¿e ciê¿ko trafiæ na kogo¶ na poziomie, kto by przy okazji nie by³ paranoikiem albo cz³owiekiem ¿yj±cym w swoim ¶wiecie, który jest do¶æ mocno przesuniêty w fazie wzglêdem tego tutaj - realnego.
Gdzie ci mê¿czy¼niiiiiii XD
Swoje ¶wiaty nie s± takie z³e, zale¿y jakie ;)
A noc ciê¿ka :/
-
Brak mi bratniej duszy :(. Lubie moich znajomych, ale mnie mêcz± :(. Wiem, to mo¿e dziwnie brzmi, ale naprawdê mêcz± mnie na d³u¿sz± metê, a szczególnie fakt, ¿e lubi± co innego ni¿ ja - inn± muzykê, inne formy spêdzania wolnego czasu, maj± inne podej¶cie do ¿ycia... I nie rozumiej± tego co ja lubiê, choæ ja staram siê zrozumieæ, to co lubi± oni, nie krzywiê siê na ich muzykê, oni krzywi± siê na d¼wiêk mojej (gwoli przyk³adu, bo to nie tylko o muzykê tu chodzi)...
:( :( :(
I na dodatek suszy mnie okropnie po wczorajszym drinkowaniu, uhuhu, tyle wódki w calym swoim ¿yciu chyba nie wypi³am :shock:. Na szczêscie tylko suszy, kaca jako takiego nie ma, ufff.
-
I wystarczy³o 30 sekund, ¿eby znowu zacz±æ my¶leæ :[
-
Brak mi bratniej duszy :(. Lubie moich znajomych, ale mnie mêcz± :(. Wiem, to mo¿e dziwnie brzmi, ale naprawdê mêcz± mnie na d³u¿sz± metê, a szczególnie fakt, ¿e lubi± co innego ni¿ ja - inn± muzykê, inne formy spêdzania wolnego czasu, maj± inne podej¶cie do ¿ycia... I nie rozumiej± tego co ja lubiê, choæ ja staram siê zrozumieæ, to co lubi± oni, nie krzywiê siê na ich muzykê, oni krzywi± siê na d¼wiêk mojej (gwoli przyk³adu, bo to nie tylko o muzykê tu chodzi)...
:( :( :(
Ja rozumiem, ale nietolerancyjni ludzie s± ¼li! Niestety czêsto ci 'normalni' (uwa¿ani tak przez wiêkszo¶æ) ludzie s± nietolerancyjni.
Tolerancyjno¶æ powinni wszczepiaæ noworodkom...
-
with or without you
-
aaaaaaaau. Boli mnie bark i to strasznie. Nie wiem od czego.
-
Przyjació³ka po raz n-ty w dziejach naszej przyja¼ni okaza³a siê nies³owna :( zwykle wyrozumiale przechodzê nad tym do porz±dku dziennego, ale tym razem jej zapominalstwo i lekcewa¿enie moich pró¶b mo¿e mnie naraziæ na gor±czkowe po¿yczanie sprzêtu narciarskiego od rodziny bli¿szej i dalszej :? poza tym dopóty dzban wodê nosi...moja wyrozumia³o¶æ te¿ ma swoje granice.
-
Jestem chory, wszystko mnie boli, a muszê i¶æ jutro na najtrudniejszy egzamin z wrednym profesorem. S³uchajcie jak zdam, to ode mnie piwo dla ka¿dego kto mi wy¶le trzymanie kciuków na priva. Nawet jak za 10 lat spotkam, nie zapomnê. :)
-
Bêdê trzyma³ za Ciebie kciuki :D Piszê tutaj, ¿eby nie by³o ¿e tylko o to piwo mi chodzi :P
-
Te¿ mam jutro najgorszy* egzamin z wrednym** wyk³adowc±, na dodatek nie chcia³o mi siê na niego wcze¶niej uczyæ, to teraz mam. Zaliczenie bêdzie graniczyæ z cudem. Za mnie te¿ mo¿ecie trzymaæ kciuki, chocia¿ nie wiem czy cokolwiek jest mi w stanie pomóc ;]
A pojutrze nastêpny egzamin :P
* 250 stron A4 skryptu
** sprawdzanie prac przez niego wygl±da mniej wiêcej tak: zaczyna czytaæ pytanie, nie spodoba mu siê jakie¶ sformu³owanie, zbulwersowany przestaje czytaæ dalej i stawia jaki¶ nêdzny u³amek punktów. W zesz³ym roku by³o 5 terminów tak ludzi mêczy³.
-
Brak mi bratniej duszy :(. Lubie moich znajomych, ale mnie mêcz± :(. Wiem, to mo¿e dziwnie brzmi, ale naprawdê mêcz± mnie na d³u¿sz± metê, a szczególnie fakt, ¿e lubi± co innego ni¿ ja - inn± muzykê, inne formy spêdzania wolnego czasu, maj± inne podej¶cie do ¿ycia... I nie rozumiej± tego co ja lubiê, choæ ja staram siê zrozumieæ, to co lubi± oni, nie krzywiê siê na ich muzykê, oni krzywi± siê na d¼wiêk mojej (gwoli przyk³adu, bo to nie tylko o muzykê tu chodzi)...
:( :( :(
Ja rozumiem, ale nietolerancyjni ludzie s± ¼li! Niestety czêsto ci 'normalni' (uwa¿ani tak przez wiêkszo¶æ) ludzie s± nietolerancyjni.
Tolerancyjno¶æ powinni wszczepiaæ noworodkom...
Tak, to prawda, brak tolerancji u wiêkszosci ludzi, to co¶ co czêsto denerwuje i zasmuca.
Ale nie chodzi mi tu o sam± tolerancjê, brakuje mi po prostu kogo¶, kto by mnie zrozumia³, a co mam? Ludzi, którzy zbywaj± na ka¿dnym kroku, od których wsparcie mam zerowe. To maj± byæ przyjaciele? Czy w ogóle jakakolwiek przyja¼ñ jest mo¿liwa? Bo ja nigdy takowej nie do¶wiadczy³am, NIGDY :?. Ale mo¿e to ju¿ zaczyna nadawaæ siê do dzia³u "rozwa¿añ" :P.
-
Mam_do¶æ_zbiegów_okoliczno¶ci. Naprawdê, czasami mam wra¿enie, ¿e to jaki¶ sen :shock: :shock: :shock:
-
Ja chcê eBata z powrotem na pierwszym miejscu w neighboursach na lans.fm :[
-
Z powrotem? (to nie jest przyimek z³o¿ony... ech...)
Jak ten czas szybko leci... Jako¶ mi tak tu samej dziwnie... hmm...
-
zaiwanili mi telefon :?
-
zaiwanili mi telefon :?
O³, wiem co czujesz, ³±czê siê w bólu. Policja i te sprawy ju¿ za sob±?
-
Z powrotem? (to nie jest przyimek z³o¿ony... ech...)
Czasem nie wiem co piszê ;[
-
Dziecinniejê i g³upiejê. I chcia³bym, ¿eby ludzie liczyli siê z moim zdaniem. No ale te dwie cechy, które u mnie narastaj± to uniemo¿liwiaj±. ¯yæ mi siê nie chce. Znowu. I tyle.
-
Dziecinniejê i g³upiejê. I chcia³bym, ¿eby ludzie liczyli siê z moim zdaniem. No ale te dwie cechy, które u mnie narastaj± to uniemo¿liwiaj±. ¯yæ mi siê nie chce. Znowu. I tyle.
:goodman: Ty wiesz co.
No i wiesz czemu. Nie przygasaj S³oñce <dokrêca promyczki, wymienia przepalone>.
Na obumieraj±ce szare komórki polecam zesta - wtedy dopiero czacha paruje :)
Z³a atmosfera wokó³ mnie. ¬le siê dzieje. Powiedzia³am, ¿e zmierzê siê ze sob± w tym roku i staje siê to coraz trudniejsze.
-
Muzyka uzale¿nia (i to "fest") :x :blady:
-
Muzyka uzale¿nia (i to "fest") :x :blady:
nie wiedzialem ze to cos zlego
chyba ze padl Ci caly sprzet grajacy w okolicy :P
-
Muzyka uzale¿nia (i to "fest") :x :blady:
nie wiedzialem ze to cos zlego
dopóki nie przeszkadza w wykonaniu codziennych obowi±zków/zajêæ...
-
hmm a ja zawsze myslalem ze to codzienne obowiazki/zajecia przeszkadzaja w sluchaniu muzyki.. wychodzi na to pokonales ten problem stary! :mrgreen:
tylko watek zly w takim razie ;)
-
nie potrafiê siê w taki sposób na nauce skupiæ :/
-
Buu... :/ W pi±tek mam drugi termin ze wstêpu do mat, nie wiem czego mam siê uczyæ, czego spodziewaæ i w ogóle. Nawet nie wiem - pisemny czy pisemny i ustny, ani czy to bêdzie teoria czy zadania... Cudem wiem o której w ogóle mam siê tam pojawiæ (wielki sukces :roll:). Jak mi zarzuc± zadaniami to nic nie zrobiê (zadania ze wstêpu to kosmos). Kurde, a trzeciego terminu to ju¿ siê bojê bardzo. Wylecieæ przez wstêp to tak g³upio trochê. Gdybym tylko wiedzia³a CZEGO ja mam siê uczyæ, cholera, to bym siê nauczy³a. A tak? :'(
I w dodatku jestem w po³owie bardzo fajnej ksi±¿ki i obieca³am sobie ¿e nie dotknê jej ju¿ do pi±tku :< (bo to pó³ to wczoraj przeczyta³am, a cienka to ona nie jest, bo 3,5cm grubo¶ci ;>)
I wooogle.
-
Trzytygodniowe nic-nie-robienie utwierdzi³o mnie tylko w poczuciu, ¿e koszmarnie nic mi siê nie chce, a praca magisterska sama siê nie napisze, badania same nie zrobi±, ech :(. Tak to jest jak cz³owiek nie ma sprecyzowanego wy¿szego celu w ¿yciu i notorycznie mu siê wydaje, ¿e i tak skazany jest z góry na niepowodzenie :shock:
-
Tak to jest jak cz³owiek nie ma sprecyzowanego wy¿szego celu w ¿yciu i notorycznie mu siê wydaje, ¿e i tak skazany jest z góry na niepowodzenie :shock:
O, jakbym sk±d¶ to zna³...
-
Tak to jest jak cz³owiek nie ma sprecyzowanego wy¿szego celu w ¿yciu i notorycznie mu siê wydaje, ¿e i tak skazany jest z góry na niepowodzenie :shock:
O, jakbym sk±d¶ to zna³...
Ty Paskudo to akurat masz jeszcze du¿o czasu! ;P
A ja nie :[
-
Ja te¿ nie :[
-
W ramach walki z trudno¶ciami w zasypianiu robiê dzi¶ dzieñ bez herbaty [zazwyczaj pijê ponad 5 dziennie], w zwi±zku z czym czujê siê ca³y czas strasznie ¶pi±cy... :|
-
Tak to jest jak cz³owiek nie ma sprecyzowanego wy¿szego celu w ¿yciu i notorycznie mu siê wydaje, ¿e i tak skazany jest z góry na niepowodzenie :shock:
O, jakbym sk±d¶ to zna³...
Ty Paskudo to akurat masz jeszcze du¿o czasu! ;P
A ja nie :[
Ja te¿ nie :[
No tak, wiem, ¿e macie racjê...
A teraz siê spó¼ni³em na mój jedyny autobus do szko³y muzycznej.
-
Przykro mi...
-
Ci±gle za ma³o w siebie wierzê...
Wizualizacja po³ow± sukcesu... Ale ja po prostu chyba nie wierzê.
i uciekam.
run away, run away...
-
Wszystko mnie denerwuje, dobija, a komunizm w tym kraju chyba nigdy siê nie skoñczy. Nazywaj±c rzeczy po imieniu: dzi¶ by³ Dzieñ Wielkiego Kurewskiego Z³a ;(
-
zdradzony, porzucony jak nu¿±ca zabawka
-
Czujê siê jak... sple¶nia³y bez :shock:
-
zdradzony, porzucony jak nu¿±ca zabawka
:[
-
Z powodu braku "Ksiêgi wpisów przera¿onych" pragnê tutaj podzieliæ siê moj± wspania³± refleksj± na temat walentynek. NIENAWIDZÊ WALENTYNEK. Dziêkujê za uwagê i ¿yczê mi³ego tygodnia.
-
Z powodu braku "Ksiêgi wpisów przera¿onych" pragnê tutaj podzieliæ siê moj± wspania³± refleksj± na temat walentynek. NIENAWIDZÊ WALENTYNEK. Dziêkujê za uwagê i ¿yczê mi³ego tygodnia.
¦wiêto liturgiczne: 14 lutego. ¦w. Walenty z wykszta³cenia lekarz, z powo³ania duchowny jest w tradycji patronem zakochanych. ¯y³ w III wieku w Cesarstwie Rzymskim za panowania Klaudiusza II. Cesarz ten za namow± swoich doradców zabroni³ m³odym mê¿czyznom wchodziæ w zwi±zki ma³¿eñskie. Uwa¿a³ on, ¿e najlepszymi ¿o³nierzami s± legioni¶ci niemaj±cy rodzin. Zakaz ten z³ama³ biskup Walenty i b³ogos³awi³ ¶luby m³odych legionistów. Zosta³ za to wtr±cony do wiêzienia, gdzie zakocha³ siê w niewidomej córce swojego stra¿nika. Legenda mówi, ¿e jego narzeczona pod wp³ywem tej mi³o¶ci odzyska³a wzrok. Gdy o tym dowiedzia³ siê cesarz, kaza³ zabiæ Walentego. W przeddzieñ egzekucji Walenty napisa³ list do swojej ukochanej, który podpisa³: "Od Twojego Walentego". Egzekucjê wykonano 14 lutego 269 r.
Jest co ¶wiêtowaæ XD
-
djdioda wyjecha³a na narty i nie ma jej na forum :roll:
-
Jest co ¶wiêtowaæ XD
Ale geneza tego "¶wiêta" nie jest do koñca taka jasna ;> Podobno to te¿ od tego, ¿e niby ptaki toki zaczynaj± :D
Pewne my¶li nie daj± mi ¿yæ... :/
-
¦wiêto liturgiczne: 14 lutego. ¦w. Walenty z wykszta³cenia lekarz, z powo³ania duchowny jest w tradycji patronem zakochanych. ¯y³ w III wieku w Cesarstwie Rzymskim za panowania Klaudiusza II. Cesarz ten za namow± swoich doradców zabroni³ m³odym mê¿czyznom wchodziæ w zwi±zki ma³¿eñskie. Uwa¿a³ on, ¿e najlepszymi ¿o³nierzami s± legioni¶ci niemaj±cy rodzin. Zakaz ten z³ama³ biskup Walenty i b³ogos³awi³ ¶luby m³odych legionistów. Zosta³ za to wtr±cony do wiêzienia, gdzie zakocha³ siê w niewidomej córce swojego stra¿nika. Legenda mówi, ¿e jego narzeczona pod wp³ywem tej mi³o¶ci odzyska³a wzrok. Gdy o tym dowiedzia³ siê cesarz, kaza³ zabiæ Walentego. W przeddzieñ egzekucji Walenty napisa³ list do swojej ukochanej, który podpisa³: "Od Twojego Walentego". Egzekucjê wykonano 14 lutego 269 r.
Mocne XD mnie siê gdzie¶ tam kiedy¶ o uszy obi³o, ¿e ¶wiêty Walenty patronuje epileptykom :mrgreen:
Podobno to te¿ od tego, ¿e niby ptaki toki zaczynaj± :D
Na antypodach wtedy zaczyna siê wiosna i zgodnie z miejscow± tradycj± w³a¶nie tego dnia ptaki zaczynaj± toki, trafi³a¶, Czarna :)sk±d to wiem? "Gazeta Telewizyjna" prawdê Ci powie XD
-
¦wiêty Walenty jest te¿ ponoæ patronem cholery ;)
-
dobrze, ¿e nie syfillisa ;)
-
djdioda wyjecha³a na narty i nie ma jej na forum :roll:
To chyba najwiêksza tragedia jaka kiedykolwiek zawita³a w tej ksiêdze. Na szczê¶cie ju¿ wróci³am i zapanowa³y ³ad, porz±dek i powszechna szczê¶liwo¶æ :P
-
Kaaaaaaaaaac gigant! :[
-
Na antypodach wtedy zaczyna siê wiosna i zgodnie z miejscow± tradycj± w³a¶nie tego dnia ptaki zaczynaj± toki, trafi³a¶, Czarna :)[/size]
Ja nie musia³am trafiaæ 8)
Mocne XD mnie siê gdzie¶ tam kiedy¶ o uszy obi³o, ¿e ¶wiêty Walenty patronuje epileptykom :mrgreen:
A to te¿ prawda, swoj± drog± :mrgreen:
-
Jutro bêdê siedzia³ 4 godziny czekaj±c na profesora, bo muszê u niego zaliczyæ tego cholernego ustniaka, a wpu¶ci najwy¿ej 15 ze 100 chêtnych. :x
-
Zatrułem się wczoraj pierogami :( A mam pracowity weekend...
-
Jutro bêdê siedzia³ 4 godziny czekaj±c na profesora, bo muszê u niego zaliczyæ tego cholernego ustniaka, a wpu¶ci najwy¿ej 15 ze 100 chêtnych. :x
Jutro?! To barbarzyñstwo!
A vögle to ferie siê jutro koñcz±, a od poniedzia³ku niby-zapieprz. Niby, bo w³a¶ciwie to plan beznadziejny, wiêcej okienek, ni¿ zajêæ (:[), na dodatek jakie¶ lektury-widma trzeba by³o czytaæ (znaczy: wiadomo tylko, ¿e trzeba by³o, ale nie wiadomo co), a w pi±tek ko³o. Jak mi siê ¿yæ nie chce!
-
Nie jutro, ale w poniedzia³ek, wci±¿ my¶lê, ¿e przed chwil± by³a niedziela Kasandro. ;)
-
Jutro pierwszy dzieñ 6. semestru studiów, ponoæ najciê¿szego na moim kierunku :? Ponadto w najbli¿szym czasie zapisy na laboratoria, których tym razem jest tak du¿o, ¿e póki co nie udaje mi siê ogarn±æ wszystkich terminów razem z planem zajêæ, wiêc na razie nie wiem jakie terminy wybieraæ. Trochê mnie te nadci±gaj±ce miesi±ce przera¿aj±... :roll:
Na szczê¶cie mam pewne oparcie, które nie pozwoli mi zatraciæ siê w ca³ym tym bezkresie... :wink:
-
Chodzê i szukam, swoim wzmrokiem wodzê
Szukam w szafach, st±paj±c lekko po pod³odze
By³em u Andrzeja, czy co¶ siê zmieni³o w wreszcie?
Makabra!
Chcecie wierzcie czy nie wierzcie
Nie ma towaru w mie¶cie
Nie!
Nie ma towaru w mie¶cie
Tamci mówi±, ¿e jest to skutek jakiej¶ wojny
Poc± mi siê rêce, jestem bardzo niespokojny
Drudzy mówi±, ¿e to jest skutek ceny podbijania
Wszêdzie pytam, wêszê po mie¶cie
Nie ma towaru w mie¶cie!
Handlarze starzy sprzedaj± ludziom jakie¶ parszywe gówno
Ci to kupuj± wiedz±c, ¿e s± waleni po rogach równo
Chcecie - bierzcie, jak chcecie to nie bierzcie
Paranoja!
Nie ma towaru w mie¶cie
Nie!
Kto siê przyzwyczai³ temu trudno jest siê odzwyczaiæ
Skurwysyny bezduszne ludzi tak samym sobie zostawiæ
Nadzieja matk± g³upich kto¶ widzia³ wiêc siê spieszcie
K³amczuszki!
Nie ma towaru w mie¶cie
S³oñce zachodzi, kolejna noc nadchodzi
Idê spaæ, a to do, kurwy nêdzy, nie o to przecie¿ chodzi
Telefonare koniec mêczarni nareszcie
Biegnê, dzwoni kto¶ inny, jaki¶ je³op, wierzcie lub nie wierzcie
Nie ma tooooowaaaaaru w mie¶cie
Nie ma tooooowaaaaaru w mie¶cie
Nie ma towaru w mie¶cie!
Nie ma towaru w mie¶cie!
Nie ma towaru w mie¶cie!
Nie ma browaru w mie¶cie!
k***a jego maæ!
;[
-
Nienawidzê tramwajów. Zw³aszcza tych typu 13N. :<
-
przez zapisy ogólnouczelniane mam minus dwa dni ferii :/
-
Tradycj± Maiusa jest, ¿e tam USOS nie siêga, a jednak chc± nam go na si³ê wt³oczyæ. Przecie¿ ja umrê teraz. A zapisy mam od dzisiaj, od 8.00, ale ¶mieszne. Przecie¿ ja umrê teraz. I jeszcz muszê i¶æ do doktora, co ma du¿e zêby i mnie nienawidzi. Przecie¿ ja umrê teraz. I jeszcze scs wisi nade mn±, bo mi nie posz³o. Przecie¿ ja...
-
Dlaczego zawsze autobus 8:25 przyje¿dza 8:45? :? Nie poszlam na zajecia przez to, kurcze, od kiedy zbudowali Dzielnice Snobów czlowiek nie moze normalnie dojechac do miasta :x, bo sznur samochodow ciagnie sie przez 3 ulice :shock: i porusza z prêdkoscia ¿olwia, grrrr
-
Kaaaaaaaaaaaaaac gigant ;[
-
Kaaaaaaaaaaaaaac gigant ;[
Lepiej sie tego uj±æ nie da... :?
-
Kaaaaaaaaaaaaaac gigant ;[
Lepiej sie tego uj±æ nie da... :?
Tylko nie mówcie, ¿e siê tego nie spodziewali¶cie :P :mrgreen:
-
Kara z biblioteki przysz³a ;( Mam zap³aciæ 8,10 z³ i oddaæ knigê. Jak mogli... :<
-
kocham kary z bibliotek :) przedwczoraj p³aci³em ca³e 40 groszy (¿eby by³o ¶miesznie powybiera³em drobniaki z portfela)! i dosta³em nawet pokwitowanie! :)
-
Ej, to gdzie Ty Soja mieszkasz, że takie nędzne kary? W Gdańsku jakiś czas temu wprowadzili fajne: 50gr za dzień za książkę ;]
-
Hehe, ja te¿ musia³bym Popio³y wreszcie oddaæ... :P Najgorsze jest to, ¿e tom pierwszy skoñczy³em pierwszego listopada, a drugiego nawet nie zacz±³em i szkoda mi oddawaæ :P
-
Ej, to gdzie Ty Soja mieszkasz, że takie nędzne kary? W Gdańsku jakiś czas temu wprowadzili fajne: 50gr za dzień za książkę ;]
to UAM jest tańszy. 20 gr za dzień za książkę :) to już wiesz ile się spóźniłem z oddaniem. niby nic, ale wypisać karę, pokwitowanie i wygrzebać 40 gie-er trzeba
-
Ej, to gdzie Ty Soja mieszkasz, że takie nędzne kary? W Gdańsku jakiś czas temu wprowadzili fajne: 50gr za dzień za książkę ;]
to UAM jest tańszy. 20 gr za dzień za książkę :) to już wiesz ile się spóźniłem z oddaniem. niby nic, ale wypisać karę, pokwitowanie i wygrzebać 40 gie-er trzeba
Heh, to jest akurat biblioteka miejska, w uczelnianej nie było kar jak ostatnio korzystałam :)
-
Spad³o mi na g³owê taaaaakie wieeeelkie pud³o...
(g³upia jestem. znowu uwierzy³am i znowu dupa... :/)
-
kocham kary z bibliotek :)
Z tej biblioteki nigdy nie dosta³am wezwania do zap³acenia kary, chocia¿ zdarza³o mi siê przetrzymaæ ksi±¿ki i 6 m-cy. A tu proszê: "23 grudnia min±³ termin zwrotu". ¦wiat schodzi na psy... :/
-
Jest dziwnie i bez sensu. Widzê przed sob± pustkê, czasem czujê siê jak mêtna woda.
-
Kocham moją uczelnię. Jutro pierwszy dzień zajęć i jeszcze nie ma planu ](*,)
edit: "Zajęcia dla semestrów 8. i 10. rozpoczną się 25.02.2008 r." - tym razem im wybaczam ;)
-
Zamkneli mi poczte przed nosem :(
-
Listonosz to skoñczony kretyn - wczoraj przyniós³ dwa listy polecone, ok podpisa³am, odebra³am, poszed³. Po chwili dziadek krzyczy, ¿e w skrzynce zostawi³ jeszcze awizo #-o i musze zapieprzaæ na pocztê, szlag trafi³ :axe: :axe: :axe:
-
z³apa³ mnie kanar....a mia³em kartê miejsk±.....wa¿n± do wczoraj :(
-
Prawa Murphy'ego w dzia³aniu - DWO (http://dwo.lo5.bielsko.pl/) organizowane od listopada, ale dopiero dwa dni przed rozpoczêciem prelegenci siê rozchorowuj±, serwery padaj± na amen, rutery przestaj± dzia³aæ, zamówione gad¿ety nie przychodz± i wogle.
-
Spad³o mi na g³owê taaaaakie wieeeelkie pud³o...
(g³upia jestem. znowu uwierzy³am i znowu dupa... :/)
Kontynuacja...
Kijowo jest. Straci³am o¶. Nie potrafiê siê pozbieraæ, nie od razu. Robiê dobr± minê do z³ej gry, a tak naprawdê mam ochotê upiæ siê i zapomnieæ...
Zapomnij, zapomnij...
-
Prawa Murphy'ego w dzia³aniu - DWO (http://dwo.lo5.bielsko.pl/) organizowane od listopada, ale dopiero dwa dni przed rozpoczêciem prelegenci siê rozchorowuj±, serwery padaj± na amen, rutery przestaj± dzia³aæ, zamówione gad¿ety nie przychodz± i wogle.
Ale i tak by³o dobrze! ;]
-
Mam wreszcie realny powód do narzekania: uraz stawu skokowego. I przez to jeszcze bardziej nie chce mi siê z domu wychodziæ :?
-
Ostatnio do¶æ czêsto miewam mimowolne restrospekcje psychiki. Uzna³bym je za 'wspomnienia chwil z przesz³o¶ci' gdyby nie to, ¿e destabilizuj± moje poczucie w³asnego miejsca w ¶wiecie i ¿yciu. Ponadto mam wra¿enie jakby kawa³ek niecia³a od³±czy³ siê ode mnie i istnia³ gdzie¶ obok, bez wspó³¿ycia z moim w³asnym bytem.
Dziwnie siê czujê. I bezradny.
-
Ponadto mam wra¿enie jakby kawa³ek niecia³a od³±czy³ siê ode mnie i istnia³ gdzie¶ obok, bez wspó³¿ycia z moim w³asnym bytem.
Dziwnie siê czujê. I bezradny.
O kurde, brzmi nie¼le. Ja bym na Twoim miejscu korzysta³, a nie marudzi³ :p
-
Ostatnio do¶æ czêsto miewam mimowolne restrospekcje psychiki. Uzna³bym je za 'wspomnienia chwil z przesz³o¶ci' gdyby nie to, ¿e destabilizuj± moje poczucie w³asnego miejsca w ¶wiecie i ¿yciu.
Bo to s± niedomkniête figury czy co¶tam. Czarn± zapytaj, ona siê dzi¶ na ten temat wym±drza³a, bo ona siê zna. Ja powa¿nie.
-
Ponadto mam wrażenie jakby kawałek nieciała odłączył się ode mnie i istniał gdzieś obok, bez współżycia z moim własnym bytem.
Dziwnie się czuję. I bezradny.
O kurde, brzmi nieźle. Ja bym na Twoim miejscu korzystał, a nie marudził :p
Tylko że tu nie chodzi o świadomość [choć nawet wtedy jej ubytki bądź fanaberie, jeśli niekontrolowane, nie mogłyby sprawiać przyjemności], ale o zachowanie psychiki. Oczekuję od niej czegoś, czego ona mi nie daje. A wiem, że powinna. I wiem, że potrafi [o czym przypominają m.in. wspomniane retrospekcje].
Ostatnio dość często miewam mimowolne restrospekcje psychiki. Uznałbym je za 'wspomnienia chwil z przeszłości' gdyby nie to, że destabilizują moje poczucie własnego miejsca w świecie i życiu.
Bo to są niedomknięte figury czy cośtam. Czarną zapytaj, ona się dziś na ten temat wymądrzała, bo ona się zna. Ja poważnie.
Bardzo możliwe, metafora 'niedomkniętych figur' wydaje mi się dość trafna. Tylko jak je domknąć :-k Dzięki za zainteresowanie :wink:
-
To dosc skomplikowane. T³umaczono nam to na przyk³adzie bolesnej przypad³o¶ci po¶ladka jednego z forumowiczów. ;)
-
Taaa... do tego wysz³o, ¿e cz³owiek nigdzie nie mo¿e czuæ siê bezpiecznie, chyba, ¿e nikogo nie ma wokó³ ;)
-
nie musimy odrazu wszystkich brudow wyciagac na wierzch.. :P
-
Uderz w stó³, a no¿yce siê odezw± :P :twisted:
-
chyba posladki :P
-
¯al i pod³o¶æ doktorska: baba znowu nie pofatygowa³a siê na dy¿ur, nic nie powiedzia³a, czekali¶my... d³uuuuugo, a¿ z³o i agresja nas ogarnêla. Ale czego siê spodziewaæ po ludziach z Bydgoszczy? :roll:
-
Czemu to tak dzia³a, ¿e jak ma siê fajny dzieñ i w ogóle, to zawsze musi siê humor spieprzyæ potem? Tak dla równowagi? :roll:
Bo w sumie niby nie mam na co narzekaæ. A jednak.
Beznadziejna beznadzieja inside ;>
I mam pojutrze ostatnie zajêcia :'( To jest co¶ co nawet w najgorszych chwilach trzyma³o mnie przy ¿yciu, a teraz minimum miesi±c przerwy. Chyba, ¿e bêdê chodziæ w niedziele na 20... na pewno, szczególnie, ¿e co drugi poniedzia³ek mam w³a¶ciwie wolny. Super.
-
¯al i pod³o¶æ doktorska: baba znowu nie pofatygowa³a siê na dy¿ur
Ale przynajmniej siê do niej s³usznie mówi "pani doktor", a nie: siedzi taka kobieta z tytu³em zawodowym "lek. med.", ja do niej uprzejmie i z nadziej± przychodzê po pomoc, zwracam siê per "pani doktor", a ona - us³yszawszy w czym problem - sugeruje mi demencjê i autodestrukcjê :roll: No lito¶ci!
Wyslano: 27 Luty 2008, 00:02:28
W tym tygodniu trwa festiwal z³a i nieszczê¶æ, maj±cy na celu urozmaiciæ moje ¿ycie. £a³.
-
Komputer mi siê zepsu³! ;( :smutek:
-
Jestem roztrzepana, znów czego¶ nie wpisa³am i jutro rano muszê zapieprzaæ do pracy :/ Niech mnie kto¶ kopnie!
-
Monitor mi mruga oble¶nie na ró¿owo!
-
Z ca³ej blisko piêtnastki chêtnych, a niezarejestrowanych na opcjê szekspirowsk± tylko dla mnie i kumpla zabrak³o miejsca :/ co delikatnie rozwala mi wolne wtorkowo-czwartkowe wieczory, jako, ¿e trza by siê na niemiecki zapisaæ (i kwitn±æ na nim do 18.30 w najszczê¶liwszym wypadku) :(
-
Jest po 19, a ja jeszcze jestem w tak zwanym lesie. Na dodatek rodzicielka bez uprzedzenia zrobi³a inwazjê na moje konstytucyjne prawa.
-
oversenno¶æ :/
-
Dzi¶ spotkanie klasowe, a tu taka pogoda i jeszcze gro¼ba huraganu. No i mam dylemat i¶æ czy nie i¶æ? :(
-
Eeeeeeeee... my¶la³em, ¿e rozwinie siê jaki¶ fajny w±tek o przysmaku podlaskim czyli kiszce ziemniaczanej (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1396.0.html), a tu zosta³ zamkniêty. :?
-
Oczywi¶cie, a jak¿e, nie inaczej, skopa³em najwiêcej z czteroosobowego zespo³u perkusyjnego, hurra. I nie ma siê co t³umaczyæ stresem, innym sprzêtem, inn± akustyk±, bla bla bla, bla bla, bo to po prostu moje niechlujstwo :roll: No ale có¿, cieszmy siê s³oñcem :)
-
No ale có¿, cieszmy siê s³oñcem :)
Czym? O.o Chyba orkanem :roll:
-
To taka metafora ;)
-
No ale có¿, cieszmy siê s³oñcem :)
Czym? O.o Chyba orkanem :roll:
Zdaje siê, ¿e ma na imiê Emma...
W temacie: nienawidzê Cyklad i Sporad (bo muszê znaæ nazwy wiêkszo¶ci z nich, nawet tych, co wygl±daj± na mapie 1:3000000 jak kropki zrobione przez muchy). I w ogóle geografia Grecji i okolic jest jaka¶ bez sensu (dlaczego Morze Egejskie jest tam, gdzie Jonia, a Joñskie zupe³nie z drugiej strony? :?)
-
Moja wrodzona umiejêtno¶æ psucia znalaz³a odbicie na krze¶le.
-
Nie przejmuj siê, paskud, ja te¿ popsu³am krzes³o :mrgreen:
Za¿alenie:
Niedookablowanie ciekawszej strony mojego ¿ycia przez ostatni tydzieñ by³o lekko niezno¶ne.
Edit: £omasakraludzie.... mam 4 godziny z dzieciakami w tym tygodniu... I to dwie z 5-6 latkami Oo Mam nadziejê, ¿e nie polegnê w zgliszczach.
-
po prostu wszystko ¼le.. :cry:
-
po prostu wszystko ¼le.. :cry:
Grzesiu, g³owa do góry... statystyka mówi, ¿e po pa¶mie klêsk musi nastapiæ wreszcie szczê¶cie :> (na to liczê! :/)
-
Piszê wiersze o wódce i bêdzie, oj bêdzie, warunek. Smutno jest.
-
Piosenka o poecie II - Rafa³ Wojaczek
Poeta pisze o ojczy¼nie
(ma³a wódka)
Poeta pisze o kobiecie
(ma³a wódka)
Poeta pisze (czysta wódka)
sztukê robi
Poeta pisze ca³e rano
(ile wódki)
Poeta pisze po po³udniu
(du¿o wódki)
Poeta pisze wieczór noc
(hektar wódki jak mówi
B. Antochewicz kapitan MO)
Poeta pije
(szkoda s³ów)
:roll:
-
g³owa mnie bolii... a tu jeszcze tyle lekcji :/
-
Ech, ca³y tydzien, prawie dzieñ w dzieñ wyk³ady z prawka od 16-20, zwariowaæ mo¿na :(.Jeszcze trzy takie cudowne dni i zacznê je¼dziæ (ostrzegam :P-uwaga na drodze!).
I g³upia baba z uczelni mnie wkurzy³a, bo znalaz³a siê taka m³oda cimpcia, ktorej przeszkadza³by fakt, ¿e spó¼nia³abym siê 15 minut na jej zajecia, a zwalnia³a 15 min z zajeæ wczesniejszych na innym kierunku, ¿eby jakos pogodzic moj napiety grafik. I nie zgodzi³a siê na ten mój genialny, acz bêd±cy wynikiem kompletnej desperacji, plan. Ech, nigdy nie mia³am takiego problemu z ¿adnym doktorem ani profesorem, z magistrem mam. Nienawidzê magistrów :P
-
Nienawidzê magistrów :P
Doktor z serii "utytu³owany ca³kiem niedawno" to mentalnie jeszcze magister. Taka refleksja w zwi±zku z moimi jutrzejszymi zajêciami.
A vögle: dlaczego to nie ja mogê decydowaæ o tym, kto mo¿e siê do mnie dodzwonic? (znaczy: chcê takie co¶, jak "niedostêpny dla" w telefonie, bo mam za ma³o miejsc na li¶cie, na któr± dodajê osoby, które mog± do mnie zadzwoniæ, a opcji blokowania jednej [albo dwóch] nie ma :/.) A po drugie i w zwi±zku z tym: nienawidzê, jak kto¶ rozdaje mój nr telefonu. Nienawidzê :evil: :axe:
-
Co to k*rwa, jest to biale za oknem?!
I dopadlo mnie jakies chorobsko :[
-
Co to k*rwa, jest to biale za oknem?!
I dopadlo mnie jakies chorobsko :[
Nie bój, to ostatnie przed¶miertelne drgawki zimy ;). Widzia³am w prognozie, ¿e idzie do nas wiosenna pogoda i chcê w to uwierzyæ :mrgreen: > Poza tym wczoraj zabi³am komara :>
Spac 10 godzin i siênie wyspaæ,tylko ja to potrafie :?
Znowu wyklady z prawka, usne dzis chyba, albo cos :(
-
Po pierwsze od rana co¶ mnie w gardle drapie i ³askocze. Co¶ mnie trafi zaraz.
A po drugie to na stronie Klubu Dla Ciebie nie mogê zamówiæ nowego wydania "Szkieletowej Za³ogi" S. Kinga, tylko stare jest. Chcê to przeczytaæ przed filmem, bo ostatnio czyta³em "Mg³ê" lata temu, ale stare wydanie, to sobie mog± do kieszeni schowaæ, ¿e tak powiem... :grrwrr:
-
Wrrrr, grypa ¿o³±dkowa ;[ Pó³ nocy wyjête z ¿yciorysu, nie mogê je¶æ ani piæ i g³owa mnie napieprza - ciekawe czy bardziej z braku snu czy niedoboru wody w organizmie ;[
-
Goraczka i ciagly kaszel, przez ktory oczywiscie nie bede mogl spac. A po Coldreksie czuje sie chyba jeszcze gorzej, no suuuper... :/
-
Spac 10 godzin i siênie wyspaæ,tylko ja to potrafie :?
Ja to samo dzi¶... od 1. do 11. spa³am prawie i wsta³am z podkr±¿onymi oczami... Ale wczesniejsze 2 nocki po nieca³e 5 godzin... :/
-
Nie mam neta. Znaczy: Opera mi zdech³a :/ Aghrrr...
-
Zrobi³ mi siê do³ek na tle nieprzydatno¶ci i nie¿yciowo¶ci kierunku, który studiujê i braku powo³ania do tego, który studiowaæ bym chcia³a :? oraz na tle mia³ko¶ci mojego aparatu my¶lowego/ma³ego rozumku, ale to taki standard w sumie. Ci±gnie siê za mn± cholerny backlog niepoza³atwianych spraw, staroangielski na jutrzejsz± powtórkê mi nie wchodzi i ogólnie na chwilê obecn± ¶wiat mi siê nie podoba :( marno¶æ nad marno¶ciami i wszystko marno¶æ (Kohelet pierwszym emo? :P )
-
Przedwiosenna depresja...? :?
-
E, raczej nag³e a irracjonalne wyp³yniêcie wszystkich czynników normalnie na chwilê tylko psuj±cych nastrój :( a istnieje w ogóle w psychologii taka jednostka jak przedwiosenna depresja?
-
marno¶æ nad marno¶ciami i wszystko marno¶æ (Kohelet pierwszym emo? :P )
raczej pierwszym dekadentem :P
-
E, raczej nag³e a irracjonalne wyp³yniêcie wszystkich czynników normalnie na chwilê tylko psuj±cych nastrój :( a istnieje w ogóle w psychologii taka jednostka jak przedwiosenna depresja?
Istnieje depresja sezonowa.
Ale ja siê czujê te¿ beznadziejnie i du¿o osób ma tak samo... Cholerne przedwio¶nie... Wiosnê chcê ju¿! :(
-
E, raczej nag³e a irracjonalne wyp³yniêcie wszystkich czynników normalnie na chwilê tylko psuj±cych nastrój :( a istnieje w ogóle w psychologii taka jednostka jak przedwiosenna depresja?
Istnieje depresja sezonowa.
No, generalnie w okresie przedwiosennym depresje siê nasilaj±, a liczba prób samobójczych siê zwiêksza.
-
Bankomat ze¿ar³ mi kartê :x
-
E, raczej nag³e a irracjonalne wyp³yniêcie wszystkich czynników normalnie na chwilê tylko psuj±cych nastrój :( a istnieje w ogóle w psychologii taka jednostka jak przedwiosenna depresja?
Istnieje depresja sezonowa.
No, generalnie w okresie przedwiosennym depresje siê nasilaj±, a liczba prób samobójczych siê zwiêksza.
Kurde, a ja jestem dziwna, bo mam zupelnie na odwrót - mnostwo optymizmu :mrgreen:. Tylko ospa³a troche jestem i nie wysypiam siê :?
-
Kurde, a ja jestem dziwna, bo mam zupelnie na odwrót - mnostwo optymizmu :mrgreen:. Tylko ospa³a troche jestem i nie wysypiam siê :?
No w³a¶nie o te objawy chodzi... pozimowe wyczerpania... A ¿e humor masz dobry przy tym, to rzeczywi¶cie dziwne...
-
Kurde, a ja jestem dziwna, bo mam zupelnie na odwrót - mnostwo optymizmu :mrgreen:. Tylko ospa³a troche jestem i nie wysypiam siê :?
No w³a¶nie o te objawy chodzi... pozimowe wyczerpania... A ¿e humor masz dobry przy tym, to rzeczywi¶cie dziwne...
No bo w sumie tylko samopoczucie fizyczne tak mi doskwiera jako¶, emocjonalnie jestem do¶æ stabilna, ca³y czas w g³êbi duszy cieszê siê, ¿e nied³ugo bêdzie cieplutko, dni bêd± d³ugie i bêdzie mo¿na zrzuciæ te ciê¿kie kurty i p³aszcze :).
-
Zepsu³ mi siê komputer. Znowu.
-
Ona.. :(
-
Nie ma to jak staæ w korku w ¶rodku Wroc³awia i zobaczyæ piêkny efekt buchniêcia pary spod maski :SS Tym sposobem powrót do domu opó¼ni³ siê o jakie¶ 8 godzin....
-
:( (ale sama sobie jestem winna, ale jako¶ nie potrafiê nic w tej materii zmieniæ, jestem g³upia :<)
-
Uwielbiam Bielsko, ale czasem mam ochote zacytowac rodzima kapele 'pierdolone male miasto'... :/
-
Mój kot choruje :? A weterynarz mówi, ¿e to do¶æ normalne w jego wieku, co roztacza w mojej wyobra¼ni negatywne scenariusze :<
-
:[
Ile ma lat?
-
20. marca obchodzi dziesi±te urodziny...
-
Kurde we¼ mnie nie strasz.. mój kot ma prawie 13 lat... ale trzyma siê jak na razie.
-
Kurde we¼ mnie nie strasz.. mój kot ma prawie 13 lat... ale trzyma siê jak na razie.
Mój te¿ ma 13 i jest w ¶wietnej formie :) (oby by³ w takiej jak najd³u¿ej) Kiedy¶, dawno temu, czyta³am, ¿e koty ¿yj± najd³u¿ej 15 lat, ale niedawno ogl±da³am program, gdzie pokazywano nawet 20(!) letnie koty co w ogóle mnie mocno zdziwi³o. By³y ju¿ siwiuteñkie, prawie ¶lepe i g³uche, ale jeszcze ¿y³y :P.
-
Jad³y Kitekat? :mrgreen:
-
Jad³y Kitekat? :mrgreen:
Nie, raczej nie :P. Nie pamiêtam co :lol:
-
Bêdzie rozdzieraj±ce serce narzekanie na los w³asny:
Potwór zwany Lejdi AAA zaatakowa³ ponownie. U¶wiadomi³ mi, ¿e gówno wiem o ¿yciu, bo:
a. bo jestem kobiet±,
b. jestem m³odsza,
c. w sumie to mam niedorozwój.
I niech nikt mi nie wmawia, ¿e istnieje co¶ takiego, jak solidarno¶æ kobiet, kobiety to s± najgorsze i pod³e, bo z facetem to przynajmniej wiadomo, o co chodzi, a taka sucz to nó¿ w plecy wbija i ucieka zalana chichotem.
-
Masz racjê Juz, ale na szczê¶cie nie wszystkie kobiety takie s±.
Nikt nie chce przyj¶æ do mnie na wódkê :(
-
Nikt nie chce przyj¶æ do mnie na wódkê :(
Ja mogê przyj¶æ, ale zanim dojdê, to bêdzie ju¿ kwiecieñ.
-
I niech nikt mi nie wmawia, ¿e istnieje co¶ takiego, jak solidarno¶æ kobiet, kobiety to s± najgorsze i pod³e, bo z facetem to przynajmniej wiadomo, o co chodzi, a taka sucz to nó¿ w plecy wbija i ucieka zalana chichotem.
100% racji, niestety :(. A jak jeszcze czego¶ cz³owiekowi zazdroszcz±... nie ma biedak ¿ycia :?.
S± wyj±tki, szkoda, ¿e tak niewiele.
-
Ledwo ¿yjê po koncercie... Dra³owanie 4 godziny z Katowic. :x
-
Mój kot choruje :? A weterynarz mówi, ¿e to do¶æ normalne w jego wieku, co roztacza w mojej wyobra¼ni negatywne scenariusze :<
Trzymam z moimi kotkami kciuki za twojego :goodman:
Bankomat ze¿ar³ mi kartê :x
Ktory? Bedzie sie trzeba trzymac z daleka (Czyzby PKO?)
>> Caly dzien bez muzyki -MASAKRA :/
-
Ja powinnam napisaæ tu 2 s³owa, a potem wypieprzyæ c³o¶æ do ¶mietnika. Ale ok, poskar¿ê siê konstruktywnie i produktywnie.
¦ni± mi siê jakie¶ ...dziwa (bo tego trafniejszego s³owa nie wypada tu u¿yæ), ceramika i szk³o rzucaj± siê na pod³ogê wbrew zasadom logiki czy fizyki (spad³ komu¶ kiedy¶ kubek ze ¶rodku sto³u ot tak?), telefon dzwoni, a kiedy odbieram, to po drugiej stronie s³ychaæ tylko ciszê, jeden oddech i na tym koniec.
I nabra³am jakiego¶ dziwnego zwyczaju zostawiania wszystkiego na ostatni± chwilê, czyli to, co mia³am zrobiæ na tydzieñ temu, skoñczê pewnie jutro rano... :?
-
Kurde we¼ mnie nie strasz.. mój kot ma prawie 13 lat... ale trzyma siê jak na razie.
Mój te¿ ma 13 i jest w ¶wietnej formie :) (oby by³ w takiej jak najd³u¿ej) Kiedy¶, dawno temu, czyta³am, ¿e koty ¿yj± najd³u¿ej 15 lat, ale niedawno ogl±da³am program, gdzie pokazywano nawet 20(!) letnie koty co w ogóle mnie mocno zdziwi³o. By³y ju¿ siwiuteñkie, prawie ¶lepe i g³uche, ale jeszcze ¿y³y :P.
Kotka mojej ciotki ma teraz 16 lat i tez sie trzyma. Nawet dalej sama za³atwia siê do sedesu i spuszcza wode (serio).
@djdioda: mój je kitket :mrgreen:
-
Wiosna... ludzie wype³zli na ulicê... Wszêdzie pary, pary, pary... wszyscy siê zakochuj±... A ja ci±gle sama... bleah... A¿ siê niedobrze robi od patrzenia... :/
-
To nie patrz :?
Albo nie wiem... otwórz siê na ludzi? Traktuj ich jak siebie samego?
Sorry, musia³em. :twisted:
-
a mnie to w³a¶nie cieszy ;)
-
Jak masz z kim chodziæ na spacery, to mo¿e i cieszy :P
-
Zg³aszam za¿alenie na to (http://wiadomosci.onet.pl/1707720,69,item.html) :shock: :? :? :(
-
mam, chodzê z odtwarzaczem mp3 :mrgreen:
-
To nie patrz :?
Albo nie wiem... otwórz siê na ludzi? Traktuj ich jak siebie samego?
Sorry, musia³em. :twisted:
eBaciku, S³oñce, jak musisz, to nie musisz nam koniecznie o tym mówiæ...
Mam nadziejê, ¿e Kas/Juz przekaza³a kiedy¶ pozdrowienia ode mnie odno¶nie mojej fotki... ;)
A Wy ju¿ skoñczcie z tymi kotami... :/ Tyle nieszczê¶æ jest na ¶wiecie, ludzie umieraj± codziennie, o innych zwierzêtach nie wspominaj±c, a jak kociska lataj± po ulicach i roznosz± choróbska, to co niby z nimi zrobiæ?
Milad, ja te¿. Ale to mi nie pomaga... :/
-
zwierzêtach nie wspominaj±c, a jak kociska lataj± po ulicach i roznosz± choróbska, to co niby z nimi zrobiæ?
Watpie, z to prawda.
Mnie to wkurza, a ludzi czasami mniej mi ¿al ni¿ zwierz±t, ktore musz± przez nich cierpieæ. A ludkow zainfekowanych ptasia gryp± moze te¿ wyr¿n±c, a co! :twisted: Zwierze w niczym nie jest gorsze od czlowieka.
Ludzie s± odra¿aj±cy, zero wra¿liwosci :shock:
-
Zg³aszam za¿alenie na to (http://wiadomosci.onet.pl/1707720,69,item.html) :shock: :? :? :(
:evil:
Chinczykow tez jest za duzo i tez przenosza choroby.
-
Kurcze, mnie to jako¶ nie rusza - sam mam papugi w domu i wszelkiego futra nienawidzê. Jak widzê, ¿e mi po podwórku ³azi ry¿e kocisko, to mnie krew zalewa i wcale siê Chiñczykom nie dziwiê, ¿e siê zdecydowali ich trochê pozbyæ. Ta poproszê kilku takich z pukawkami na moje osiedle - niech wyt³uk± te futrzast± zarazê. B³e...
-
Watpie, z to prawda.
Mnie to wkurza, a ludzi czasami mniej mi ¿al ni¿ zwierz±t, ktore musz± przez nich cierpieæ. A ludkow zainfekowanych ptasia gryp± moze te¿ wyr¿n±c, a co! :twisted: Zwierze w niczym nie jest gorsze od czlowieka.
Ludzie s± odra¿aj±cy, zero wra¿liwosci :shock:
W±tpisz, ¿e chc± je wybiæ czy ¿e roznosz± choróbska? Roznosz±, uwierz. Owszem, ludzie te¿. (ale nie ptasi± grypê, lol... :roll:) Ich te¿ wybiæ, a co.
Znieczulica jest wszechobecna. Ale czemu niby lepiej traktowaæ zwierzêta ni¿ ludzi? Zwierzêta sobie poradz± same, a ludzie nie...
-
Kurcze, mnie to jako¶ nie rusza - sam mam papugi w domu i wszelkiego futra nienawidzê. Jak widzê, ¿e mi po podwórku ³azi ry¿e kocisko, to mnie krew zalewa i wcale siê Chiñczykom nie dziwiê, ¿e siê zdecydowali ich trochê pozbyæ. Ta poproszê kilku takich z pukawkami na moje osiedle - niech wyt³uk± te futrzast± zarazê. B³e...
Ciekawe jakby¶ by³ na miejscu takiego kotka :mrgreen:
-
W±tpisz, ¿e chc± je wybiæ czy ¿e roznosz± choróbska? Roznosz±, uwierz. Owszem, ludzie te¿. (ale nie ptasi± grypê, lol... ) Ich te¿ wybiæ, a co.
Znieczulica jest wszechobecna. Ale czemu niby lepiej traktowaæ zwierzêta ni¿ ludzi? Zwierzêta sobie poradz± same, a ludzie nie...
Nigdzie nie napisalam ze nalezy traktowac zwierzeta lepiej niz ludzi. Napisalam, ze jezeli koty sie zabija bo niby przenosza choroby, to ludzi tez powinno sie wybijac jak jest jakas epidemia :? i podkreslam by³a to IRONIA.
Ze niby od drugiego, zainfekowanego czlowieka sie nie zaraze ptasia grypa??? LOL!
Chinczycy "sprzataja" przed Olimpiada, chorobska to wymowka, bo zamiast kastrowac koty to teraz nadmiar maja. Jesli popierasz sadyzm typu "tluczenie kotow (w tym ciezarnych) kijami na smierc" to: :shock: bez wzgledu na to czy przenosza jakis syf czy nie nie zasluguja na takie traktowanie!!!! ¦wiatli mi ludzie, zwykli barbarzyncy.
Cytat: Jasmin Dzisiaj o 19:28:20
Zg³aszam za¿alenie na to
Chinczykow tez jest za duzo i tez przenosza choroby.
O, to to!
:twisted: :lol:
Kurcze, mnie to jako¶ nie rusza - sam mam papugi w domu i wszelkiego futra nienawidzê. Jak widzê, ¿e mi po podwórku ³azi ry¿e kocisko, to mnie krew zalewa i wcale siê Chiñczykom nie dziwiê, ¿e siê zdecydowali ich trochê pozbyæ. Ta poproszê kilku takich z pukawkami na moje osiedle - niech wyt³uk± te futrzast± zarazê. B³e...
Wiesz co, brak mi slow :?
-
Ciekawe jakby¶ by³ na miejscu takiego kotka :mrgreen:
Ale nie jestem
A kot to nie to samo co cz³owiek ;)
Jak kto¶ ma kota i jest w nim zakochany, to niech go sobie ma, nie broniê przecie¿, ale jak siê szwenda tego cholerstwa wszêdzie na pêczki, to to jest przesyt i problem. I wtedy nale¿y zrobiæ z tym porz±dek.
-
A kot to nie to samo co cz³owiek ;)
Jasne, ty czlowiek, to jest cos WIECEJ ( z barbarzynskimi pogladami).
Uwielbiam cytat: "Czlowiek to brzmi dumnie, czlowiek to brzmi butnie, a zawodzi okrutnie"
Koniec z mojej strony, bo szkoda moich palcow i klawiatury ;)
-
ale jak siê szwenda tego cholerstwa wszêdzie na pêczki, to to jest przesyt i problem. I wtedy nale¿y zrobiæ z tym porz±dek.
Super. A moze by tak porfilaktyka?
Ale czemu niby lepiej traktowaæ zwierzêta ni¿ ludzi?
Bo one nie bywaja dwulicowymi ch*jami.
-
Masakra, totalnie barbarzyñskie i popierdolone podej¶cie :shock: W ogóle ¶rednio potrafiê uwierzyæ, ¿e to faktycznie JEDYNE rozwi±zanie. Ale w to, ¿e znêcanie siê kijami na oczach dzieci zapewne [skoro zbrodniê realizuj± wychowawcy z przedszkola] jest JAKIMKOLWIEK rozwi±zaniem za cholerê nie uwierzê.
Niekiedy zastanawiam siê czy faktycznie ¿yjê w cywilizowanym ¶wiecie czy w zwyk³ym padole przemocy i okrucieñstwa pozbawionym jakiejkolwiek wra¿liwo¶ci. Nie, nie zastanawiam. Jestem pewny, ¿e w tym drugim. :x
-
Jasne, profilatyka. Ale tam chyba ju¿ na to za pó¼no.
Jasmin, ja wiem, ¿e to by³a ironia, ale akurat ludzi zara¿onych ptasi± gryp±, to chyba niewielu jest... Nie by³oby czego wybijaæ... :roll:
Jednak jest ró¿nica miêdzy zwierzêciem, a cz³owiekiem, nie ukrywajmy. Chyba jakie¶ chowane urazy do ludzi tu widzê... Ja nie mówiê, ¿e ludzie s± ¼li albo dobrzy. Ludzie s± przede wszystkim ró¿ni. I owszem, niektórych trzeba by tez wybiæ. (ale ani jednych ani drugich kijami...)
A zwierzêta te¿ s± ró¿ne. A jakby¶ mieszka³a w Pekinie i mia³a ma³e dziecko, to na pewno bardzo by¶ siê cieszy³a, ¿e mo¿e siê na podwórku bawiæ z bezpañskimi kotkami, nie?
-
Chyba jakie¶ chowane urazy do ludzi tu widzê...
Bynajmniej nie chowane ;P
-
Ok, ja nie mówiê, ¿e pójdê na ulicê ze strzelb± i ustrzelê ka¿de futro, które mi w oko wpadnie. Ja tu mówiê o tym, ¿e na moim osiedlu to jest prawdziwa plaga - i tak choæby s±siadka z naprzeciwka ma w zwyczaju dokarmiaæ te cholery, mno¿y siê to na potêgê i jest ogólnie ogromny problem, bo jest ich za du¿o. Nie widzê chêtnych, ¿eby wy³apaæ nadwy¿kê, wiêc uwa¿am, ¿e lepszy taki sposób, ni¿ ¿aden. To nie jest jaki¶ szlachetny gatunek na wyginiêciu, ale plaga mieszañców i za³o¿ê siê, ¿e to samo tylko 1000 razy gorzej maj± w Chinach. £atwo jest powiedzieæ, ¿e mo¿na by by³o znale¼æ ludzi, którzy to przygarn±, albo jeszcze tysi±c innych pomys³ów, ale ich realizacja jest bardziej wymagaj±ca, ni¿ odstrzelenie i wywiezienie. To brzmi brutalnie i gdyby chodzi³o np. o psy, które do czego¶ przydaæ siê mog±, moje zdanie by³oby zupe³nie inne. Ale koty s± w moich oczach czym¶, co tylko ³azi, spe³nia funkcje ¿yciowe ze szczególnym uwzglêdnieniem wydalania i rozmna¿ania, roznosi masê chorób i od koñca lutego do po³owy kwietnia rozdzieraj±co siê drze, nie daj±c cz³owiekowi spaæ przy otwartym oknie. I tyle.
Jak kto¶ widzi lepsze rozwi±zanie, chêtnie poczytam - tylko krowa zdania nie zmienia, ale mnie do tej pory nie przekonuje to, co powy¿ej ju¿ napisano.
Aha, jeszcze: "Na ulicach rozgrywaj± siê dantejskie sceny. Sze¶æ bezdomnych kotów, w tym ciê¿arne kotki, zosta³y zat³uczone kijami przez wychowawców z przedszkola."
Tego nie uwa¿am za normalne i moje zdanie tyczy siê zabijania tych zwierz±t w mo¿liwie humanitarny sposób [ok, g³upio brzmi, ale wiadomo o co chodzi], bo je¶li chodzi o kamienowanie i t³uczenie kijami to to rzeczywi¶cie jest chore. Ale to ju¿ ¶wiadczy o ludziach, czy¿ nie? A poza tym jeden przypadek, wy³apany przez dziennikarza, to chyba niewiele, nie? Szokowaæ, jedna z najwa¿niejszych zasad. Jako¶ trudno mi sobie wyobraziæ, ¿e Pekin od jakiego¶ czasu ma krwawa papkê z kota i kocie igrzyska na ulicach i nic poza tym...
-
A to ze tych kotow jest tyle to przypadkiem nie wina ludzi? To nie jest dzikie zwierze, ktore ma nad soba innego drpaieznika. Koty to chyba zwierzeta 'domowe'.
No, ale nie lezy w ludzkiej naturze zapogniecie problemowi zanim sie pojawi. Bo przeciez o ile latwiej jest potem ten problem 'odstrzelic'... :/
-
A to ze tych kotow jest tyle to przypadkiem nie wina ludzi? To nie jest dzikie zwierze, ktore ma nad soba innego drpaieznika. Koty to chyba zwierzeta 'domowe'.
No, ale nie lezy w ludzkiej naturze zapogniecie problemowi zanim sie pojawi. Bo przeciez o ile latwiej jest potem ten problem 'odstrzelic'... :/
A jak siê nie liczy z konsekwencjami zaniedbania i nie my¶li przysz³o¶ciowo, to siê ma tak, jak jest i trzeba siê zmierzyæ z problemem. I tyle.
-
W Chinach jest od cholery miast, a wiosek jeszcze wiêcej. Taki to problem porozwoziæ te pó³ miliona zwierzaków po odleg³ych od Pekinu prowincjach, uprzednio wysterylizowawszy? Ok, niech tam, osobniki ewidentnie chore i przenosz±ce jakie¶ potencjalnie gro¼ne choroby mo¿na by u¶piæ - u¶piæ miast mordowaæ kijami/kamienowaæ, i to na oczach dzieci. Przemoc, masowe mordy ¿ywych istot, rzezie niewini±tek i inne z³a by³y, s± i bêd±, nie ma co siê oburzaæ, takim sobie ¶wiat urz±dzili¶my ;] Czasem nie da siê unikn±æ radykalnych czy nawet drastycznych rozwi±zañ, ale przecie¿ bardzo czêsto da siê ich unikn±æ, jak na przyk³ad tutaj. Tym, co przyprawia mnie o ostry atak mizantropii jest fakt, ¿e tym Chiñczykom zwyczajnie nie chce siê unikn±æ tego z³a - a mo¿e nauczyciel kamienuj±cy ciê¿arn± kotkê znajduje w tym przyjemno¶æ, co obrzydza mi rasê ludzk± jeszcze bardziej :toimonster:
-
osobniki ewidentnie chore i przenosz±ce jakie¶ potencjalnie gro¼ne choroby mo¿na by u¶piæ - u¶piæ miast mordowaæ kijami/kamienowaæ, i to na oczach dzieci.
Racja. A generalnie to s± sposoby na to, ¿eby nie by³o bezdomnych zwierz±t, one nie bior± siê same z siebie :roll:
Sk±din±d dziwi mnie, ¿e tyle osób oburza siê, ze w Chinach morduj± koty, a nikt s³owem nie pisn±³, jak u nas w Polsce kilka dni temu zmar³o dziecko, które nie zosta³o przyjête do szpitala bo nie mia³o skierowania. To jako¶ nikogo nie zbulwersowa³o, a o jakie¶ koty, to siê, k***a, caly t³um oburza :x
-
Bo chyba nie pisaliscie o tym na forum, a ja wiedze o swiecie czerpie tylko stad. No i z basha jeszcze ;P
-
Sorry, nie mam nastroju. [¿al...]
-
Chyba ¿al.pl, Bejb... 8)
-
jestem bez sensu :<
-
jestem bez sensu :<
"Lecz nie jest ¼le/ Mog³o byæ gorzej/ Czasem w ¿yciu zdarza siê/ Pechowy dzieñ". Ale i tak :goodman: . W koñcu siê poprawi, nie ma opcji.
-
Veila-dziunia, poczytaj se sercow± ksiêgê i g³owa do góry, Maleñka! :)
-
Znowu zgaga :/
-
We¼ se maalox, napij siê soku marchewkowego i u³ó¿ w pozycji pó³le¿±cej. Mo¿e co¶ poskutkuje... :D
-
A jakby¶ mieszka³a w Pekinie i mia³a ma³e dziecko, to na pewno bardzo by¶ siê cieszy³a, ¿e mo¿e siê na podwórku bawiæ z bezpañskimi kotkami, nie?
Te koty w wiêkszo¶ci s± dzikie, a zlapac takiego trudno. Przychodza, zjadaja odpadki, ale ludzi sie boja, zreszta maja czego. Dziecku nie pozwalalabym sie bawic, w koncu to czlowiek, mozna mu wytlumaczyc, a mniejsze dzieci pilnowac. No nic, ta dyskusja niestety nic tu i tak nie da, bo Chiny to Chiny, nie mamy raczej wplywu na to co oni tam wyrabiaja :?.
Ja popieram kastracje, niech sie nie rozmnazaja to nie bedzie problemu, nie beda sie rodzic nowe i nie beda cierpiec, a ludzie beda mieli swoj porzadek.
Echh, jaka dzis jestem wykonczona :(.
Instruktorka jazdy miala dzwoniæ i nie zadzwoni³a :? (te¿ mi siê kobita jaka¶ trafi³a, ciekawe :P)
-
Radiostacja w mojej szkole denerwuje tylko i szkodzi mojemu (i nie tylko) s³uchowi. :twisted: Nawet sobie nie mo¿na z nikim na przerwie porozmawiaæ bo wszystko zag³uszaj± jakie¶ pieprzone Timpalanty czy inne :twisted: :twisted:
PS. Najgorszy dzieñ mojego ¿ycia, chyba :?
-
Ale czemu niby lepiej traktowaæ zwierzêta ni¿ ludzi? Zwierzêta sobie poradz± same, a ludzie nie...
¯e co? ¯e kto sobie sam nie poradzi?
...czyli tu mo¿na siê poskar¿yæ nie oczekuj±c pomocy
Czyli jak w koñcu?
Mo¿e tak:
19 którzy napisz± ¿e to forum nie jest o ¿arówkach i powinno siê to
przenie¶æ do forum o ¿arówkach
11 którzy obroni± temat mówi±c ¿e wszyscy u¿ywaj± ¿arówek wiêc temat pasuje
Ok, ja nie mówiê, ¿e pójdê na ulicê ze strzelb± i ustrzelê ka¿de futro, które mi w oko wpadnie.
:/
A wiêc ja siê chcia³am poskar¿yæ na ludzi (wiecie, tych nie zwierz±t) i po¿aliæ jak to wiêkszo¶ci nie rozumiem
___________________________________________________________________________________
aha: Ps.:[...] To brzmi brutalnie i gdyby chodzi³o np. o psy, które do czego¶ przydaæ siê mog±, moje zdanie by³oby zupe³nie inne. [...]
Chiñczycy i koty, to nowe zagadnienie, bo psy jedz± od dawna, ich zdaniem to zwierzê nie nadaje siê pewno do niczego innego bardziej jak do zjedzenia ;p
-
Ale czemu niby lepiej traktowaæ zwierzêta ni¿ ludzi? Zwierzêta sobie poradz± same, a ludzie nie...
¯e co? ¯e kto sobie sam nie poradzi?
...czyli tu mo¿na siê poskar¿yæ nie oczekuj±c pomocy
Czyli jak w koñcu?
Mo¿e tak:
19 którzy napisz± ¿e to forum nie jest o ¿arówkach i powinno siê to
przenie¶æ do forum o ¿arówkach
11 którzy obroni± temat mówi±c ¿e wszyscy u¿ywaj± ¿arówek wiêc temat pasuje
Ok, ja nie mówiê, ¿e pójdê na ulicê ze strzelb± i ustrzelê ka¿de futro, które mi w oko wpadnie.
:/
A wiêc ja siê chcia³am poskar¿yæ na ludzi (wiecie, tych nie zwierz±t) i po¿aliæ jak to wiêkszo¶ci nie rozumiem
Oj, ³±czê siê z tob± w bólu. :(
A tak w ogóle... ¿yæ mi siê nie chce :(
ja wiedze o swiecie czerpie tylko stad.
Ja te¿. Albo z linkow od znajomych. Ta historia z dzieckiem, o ktorej zreszt± teraz sie dopiero dowiedzialam czytajac na spokojnie forum te¿ mnie oburza, nie badziej ni¿ inne brutalne, barbarzyñskie i okrutne sposoby postêpowania z istotami ¿yj±cymi :?. Paradoksalnie ludzie to w wiêkszosci najmniej ludzkie istoty we wrzech¶wiecie. :?
-
[
Ta historia z dzieckiem, o ktorej zreszt± teraz sie dopiero dowiedzialam czytajac na spokojnie forum te¿ mnie oburza, nie badziej ni¿ inne brutalne, barbarzyñskie i okrutne sposoby postêpowania z istotami ¿yj±cymi :?. Paradoksalnie ludzie to w wiêkszosci najmniej ludzkie istoty we wrzech¶wiecie. :?
Lol, mo¿e dlatego, ¿e ludzie jako jedyni maj± wybór? (miêdzy z³em i dobrem, oczywi¶cie). W koñcu ta mo¿liwo¶æ to dzie³o wê¿a na tym drzewku w raju.
-
Opera mi zdech³a znowu, ju¿ jej nie kocham, ale têskniê, ale jej nie chcê. Z³o. A poza tym muszê i¶æ na zajêcia, a sypie jaki¶ deszcz ze ¶niegiem z nieba.
-
z³o. mam dwa zdech³e kompy w domu. Zgliszcza. Najgorsze jest to, ¿e mamie zdech³ dysk twardy :( Najnowsza czê¶æ w jej kompie. Je¿eli jaki¶ paskud zniszczy³ boot sektor to bêdzie piêkna apokalipsa. Ju¿ jest. Ja_chcê_spokoju! Niech ju¿ nic siê nie psuje! :< :( ;(
-
Próbujê ustawiæ wódeczkê na kolejny ³ikend i znowu nikt nie mo¿e... Ludzie, co z Wami?? :shock:
Kto¶ chêtny na wódeczkê? :?
-
Próbujê ustawiæ wódeczkê na kolejny ³ikend i znowu nikt nie mo¿e... Ludzie, co z Wami?? :shock:
Kto¶ chêtny na wódeczkê? :?
o, my¶la³em dzisiaj o tym! ale nie ma gdzie i z kim
-
W³a¶nie jest - ze mn±.
Ale nie ma to jak zaczynaæ przygodê z forum od pro¶by o pomoc w maturze i wproszenia siê na wódkê 8) :mrgreen: :twisted:
-
A ja mam a¿ za du¿o ludzi do picia. Wczoraj piwo, dzi¶ wino... a¿ siê bojê co bêdzie jutro :P
-
Wychodzi na to, ¿e wódka! Zapraszam, Gosiu! 8) :twisted: :mrgreen:
-
Piwo, Wino, Wódka, Spaæ! ;P
-
Wychodzi na to, ¿e wódka! Zapraszam, Gosiu! 8) :twisted: :mrgreen:
Heh, chcia³abym, ale musia³abym to odpowiednio wcze¶niej zaplanowaæ. No ale kiedy¶ tam do Was wpadnê :mrgreen:
-
Ja siê mogê telepatycznie po³±czyæ, mam jutro wódkê bólu i ¿a³o¶ci, bo wódka to najlepszy lek na weltszmarc.
A teraz mój w³a¶ciwy wpis:
;(
-
Za oknem szaro i nadziei na s³oñce brak, deszcz si±pi, musia³em wstaæ o kretyñskiej godzinie i siê nie wyspa³em (kto wymy¶li³ ¿eby zaczynaæ zajêcia w szkole trzy dni pod rz±d na ósm±? :abu::zgon:), na dodatek zapomnia³em nut obiecanych kole¿ance, teraz mam meganudn± informatykê, a potem ³acinê z której mam (zreszt± na w³asne ¿yczenie) zaleg³o¶ci...
I w ogóle wszystko mnie boli i tylko czekam, ¿eby wróciæ do domu i najlepiej nie robiæ kompletnie nic... :ech:
-
A wiecie, ze listonoszom to sie musza strasznie nogi meczyc? ;|
Musze chyba w koncu pomyslec o prawku ;[
-
Lenistwo ogarnê³o ma duszê dog³êbnie :( po raz kolejny nie posz³am na zajêcia, bo siê nie przygotowa³am, jutro egzamin, na który "nie mia³am" ( b±d¼ nie chcia³am mieæ) czasu ¿eby siê nauczyæ...dno, marazm i ciasnota umys³owa:?
Wyrzuty sumienia i zaleg³o¶ci na w³asne ¿yczenie...co siê ze mn± dzieje :?:
-
nienawidze kataru
-
[...] teraz mam meganudn± informatykê [...]
Informatyka jest królow± nauk. - pamiêtaj!
:mrgreen:
-
Informatyka jest królow± nauk. - pamiêtaj!
:mrgreen:
Nie dla humanisty, pamiêtaj... :P :D
-
A wiecie, ze listonoszom to sie musza strasznie nogi meczyc? ;|
Ale za to jaka kondycja! ;P Poza tym taki zapieprzaj±cy listonosz z plamami pod pachami wygl±da maczo :wyszczerz:
-
A wiecie, ze listonoszom to sie musza strasznie nogi meczyc? ;|
Kup sobie bordowy rower, Bejb! 8)
-
A wiecie, ze listonoszom to sie musza strasznie nogi meczyc? ;|
Kup sobie bordowy rower, Bejb! 8)
Granatowy! Bêdzie do krawata pasowa³!
-
Ale bordowy bêdzie pasowa³ do moich paznokci! 8)
-
A, to przepraszam. Tak, bordowy!
-
Na osiedlu niestety rower sie nie sprawdzi :[
A mi sie ostatnio gleboka purpura podoba... Niewiescieje? ;P
-
A mo¿e czas biskupem zostaæ?
-
A mo¿e czas biskupem zostaæ?
Mia³am to dzi¶ w szkole, hm.. jak to by³o, który¶ móg³ mieæ ¿onê, ale jedyny ¶lub mo¿liwy przed ¶wiêceniami, kardyna³?
Kto¶ chêtny na wódeczkê? :?
A przyjedziesz z ni± do Bielska? Mogê z szczer± chêci± przenocowaæ ;) (mo¿e od[/na]wiedzi³yby¶my Mindera ;P )
______________________________
Ja chcê ju¿ swoje autko :/
-
Ja chcê ju¿ swoje autko :/
A ja, mimo posiadania prawka, bym jeszcze nie chcia³. Bo ubezpieczenie, bo benzyna, bo z³odzieje... Czasem po¿yczam od rodzicieli, wtedy z chêci± prowadzê :] Ale na w³asne przyjdzie jeszcze czas :wink:
-
Ja chcê ju¿ swoje autko :/
A ja, mimo posiadania prawka, bym jeszcze nie chcia³. Bo ubezpieczenie, bo benzyna, bo z³odzieje... Czasem po¿yczam od rodzicieli, wtedy z chêci± prowadzê :] Ale na w³asne przyjdzie jeszcze czas :wink:
Widzisz, ja bym chcia³a ju¿ swoje i i¶æ do pracy. Bez do¶wiadczenia min 2 lata mnie nigdzie nie wezm±, ale gdybym mia³a w³asny pojazd to wygl±da to ca³kiem inaczej. Byle pizzeria mnie zadowoli, chodzi o wpis w CV, ¿e pracowa³am jako ten dostarczycielator
-
Przed chwil± umar³em... :kulkaw³eb: :smutek:
-
znowu?
chod¼, przytul siê... :goodman:
-
Bart³omieju, przecie¿ ¿yjesz jeszcze. Nie smêæ, masz tu kakao: c|_| i id¼ spaæ (jutro bêdzie gorzej)
-
Mnie te¿ jest smutno, ja te¿ chcê kakao... i Kas na gg :(
-
Przed chwil± umar³em...
A z tob± umar³o s³oñce.
(:D - psychotyczny u¶miech)
-
Mnie te¿ jest smutno, ja te¿ chcê kakao...
c|_| (prawdziwe ;P)
-
Idê w ¶lady kolegi. :(
-
Fajerfoks siê mnie nie s³ucha :< A niby go ustawi³am, jak trzeba... :<
-
Fajerfoks siê mnie nie s³ucha :< A niby go ustawi³am, jak trzeba... :<
Bo jest taki patch do Firefoxa i bez niego nie dzia³a. Zreszt± z nim te¿. Ale patch dzia³a. A pobiera siê go z tej (http://www.opera.com/) strony i instaluje [wzglêdnie mo¿na to uczyniæ managerem paketów charakterystycznym dla konkretnej dystrybucji Lynuksa]. Patch polecam. :twisted:
-
Smutna prawda: to jest jeszcze gorsze ni¿ Fajerfoks (ja chyba siê ca³kiem na tryb tekstowy przerzucê i wiêkszo¶æ moich problemów zniknie wtedy)
-
jakis cholerny spyware mi siê przyczepi³ do kompa, zablokowa³ mi dostêp do firewalla i avast co 3 sekundy krzyczy, ze co¶ jest nie tak, mimo, ¿e 5 ró¿nych programów mówi, ¿e komp jest czysty. Teraz mój komputer rozsy³a spam do ludzi.
-
jakis cholerny spyware mi siê przyczepi³ do kompa, zablokowa³ mi dostêp do firewalla i avast co 3 sekundy krzyczy, ze co¶ jest nie tak, mimo, ¿e 5 ró¿nych programów mówi, ¿e komp jest czysty. Teraz mój komputer rozsy³a spam do ludzi.
W³±czasz tryb awaryjny, w³±czasz antywira i antispyware [z mojego do¶wiadczenia polecam AVG (http://www.avg.pl/) i Ad-Aware (http://www.lavasoftusa.com/) - oba posiadaj± wersje darmowe], skanujesz [koniecznie w trybie awaryjnym!], usuwasz znalezione paskudztwa, restartujesz, jest pysznie :]
-
Skarga i jêk: nie mam obiadu, bo sobie ugothowa³am, zamiast ugotowaæ ;/
-
Nie martw siê, u Czarnej czeka na Ciebie ciasto nale¶nikowe i d¿em jej wspó³lokatorki :twisted:
-
jakis cholerny spyware mi siê przyczepi³ do kompa, zablokowa³ mi dostêp do firewalla i avast co 3 sekundy krzyczy, ze co¶ jest nie tak, mimo, ¿e 5 ró¿nych programów mówi, ¿e komp jest czysty. Teraz mój komputer rozsy³a spam do ludzi.
W³±czasz tryb awaryjny, w³±czasz antywira i antispyware [z mojego do¶wiadczenia polecam AVG (http://www.avg.pl/) i Ad-Aware (http://www.lavasoftusa.com/) - oba posiadaj± wersje darmowe], skanujesz [koniecznie w trybie awaryjnym!], usuwasz znalezione paskudztwa, restartujesz, jest pysznie :]
tylko tak ci sie wydaje. ten szit to spools.exe i nie chce znikn±æ
-
jakis cholerny spyware mi siê przyczepi³ do kompa, zablokowa³ mi dostêp do firewalla i avast co 3 sekundy krzyczy, ze co¶ jest nie tak, mimo, ¿e 5 ró¿nych programów mówi, ¿e komp jest czysty. Teraz mój komputer rozsy³a spam do ludzi.
W³±czasz tryb awaryjny, w³±czasz antywira i antispyware [z mojego do¶wiadczenia polecam AVG (http://www.avg.pl/) i Ad-Aware (http://www.lavasoftusa.com/) - oba posiadaj± wersje darmowe], skanujesz [koniecznie w trybie awaryjnym!], usuwasz znalezione paskudztwa, restartujesz, jest pysznie :]
tylko tak ci sie wydaje. ten szit to spools.exe i nie chce znikn±æ
Je¶li w trybie awaryjnym te¿ siê uruchamia [w co mi jednak ciê¿ko uwierzyæ], to zawsze mo¿esz zabiæ ten proces rêcznie: Ctrl+Alt+Del i w Mened¿erze Zadañ na zak³adce Procesy zaznaczasz chama i zakañczasz.
Poza tym mo¿esz uruchomiæ msconfig [Start->Uruchom "msconfig"] i prawdopodobnie powinien siedzieæ w Startup, ew. przegl±dnij resztê zak³adek.
-
pousuwa³em, powy³±cza³em jak tylko co¶ takiego zaczê³o mi siê pojawiaæ. Niestety nadal kto¶ wysy³a spam i nie mogê nijak tego zatrzymaæ. Próbowa³em ju¿ wszystkiego, a tego nie jestem w stanie zrozumieæ - http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=195119&view=next&sid=5f392d7bc8d09e152a63eb41d97a6e02
-
Ja siê nie skar¿ê, ale:
deluminathor, zmieñ sobie ten emo-opis pod avatarem na jaki¶ tech-support, ³adniej bêdzie wygl±daæ (i adekwatniej ;))
-
Hm, czy adekwatniej? Tamten by³ adekwatny do sytuacji, w której go ustawi³em. Niech bêdzie, zmieniony.
-
O, teraz lepiej ;D
-
pousuwa³em, powy³±cza³em jak tylko co¶ takiego zaczê³o mi siê pojawiaæ. Niestety nadal kto¶ wysy³a spam i nie mogê nijak tego zatrzymaæ.
Mo¿e to dozzy :P jego ciê¿ko by³oby zatrzymaæ :) (a niewa¿ne ;P)
Chora jestem ;(
-
Opera nie potrafi poprawnie wyświetlać niektórych atrybutów CSS:
(http://www.websiteoptimization.com/speed/tweak/forms/opera-legend-392x76.gif)
Obrazek pochodzi stąd (http://www.websiteoptimization.com/speed/tweak/forms/).
I nie "dozzy" tylko "dozzie" :P (o ile mowa o moim zwariowanym koledze z Wrocławia)
-
Opera nie potrafi poprawnie wyświetlać niektórych atrybutów CSS:
(http://www.websiteoptimization.com/speed/tweak/forms/opera-legend-392x76.gif)
Obrazek pochodzi stąd (http://www.websiteoptimization.com/speed/tweak/forms/).
Chyba jakiś "wadliwy egzemplarz" Opery, bo u mnie wygląda to poprawnie całkowicie [tzn. nie tak jak na obrazku, tylko normalnie w jednej linii]. :P
[nie czytałem całego artykułu z braku czasu w tym momencie, anyway ten fragment spod linka wygląda poprawnie]
-
U¿ywa³em ju¿ wszystkiego lecz nadal ten cholerny spools.exe siedzi i nie chce wyj¶æ. Nie pozosta³o mi nic innego jak tylko czekaæ kiedy rozpieprzy mi ca³y komputer i format bêdzie jedynym wyj¶ciem.
-
Sk³adam za¿alenie na moj± pracê domow± z polskiego ;P Muszê napisaæ [prze]mowê, w której mia³bym co¶ obalaæ, kogo¶ o co¶ oskar¿aæ, b±d¼ wrêcz przeciwnie broniæ czy popieraæ. Problem w tym, ¿e nie mam tematu, ani pomys³u na niego. I zmarnowa³em ju¿ trochê czasu na siedzenie nad pust± kartk± [tak w ogóle, to to nowo¶æ jest dla mnie takie siedzenie, do tej pory wena przychodzi³a do¶æ szybko, ale kiedy¶ musi byæ ten pierwszy raz] i nic. A wiêc, je¶li kto¶ chcia³by pomóc - szukam pomys³u na temat - jak mi siê co¶ spodoba, to dalej sobie poradzê, potrzeba tylko pomys³u. Wszelkie rady mile widziane... :?
-
Sadze, ze tutaj (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,606.0.html) mozesz znalesc cos dobrego/ciekawego ;]
-
Jako¶ tak mi smutno/¼le... Samotna siê czujê... Brakuje mi w³asnego Bejba... eech... Chcia³abym, ¿eby kto¶ siê mn± zaopiekowa³... :(
-
Katar + krwotok z nosa = jaaaaaazdaaaaa! :[
-
Id¼cie do lekarza. Lekarze lubi± ludzi, lubi± im pomagaæ i siê nimi opiekowaæ, dla ka¿dego maj± czas, na krwotok z nosa i katar pomagaj± i vogle; lekarze s± zajebi¶ci... (mogê teraz rzec s³owo na "k"?)
Tyle skargi ode mnie.
Aha jeszcze co¶: bo pañstwo teraz ferie bêdziecie mieli, to macie czas, ¿eby przygotowaæ/napisaæ/przeczytaæ/etc. :< (A malowaæ jajka i i¶æ do ko¶cio³a to kiedy, jak mam siê uczyæ ci±gle?!* :<)
-----
*nie chodzê do ko¶cio³a, nie ¶wiêtujê, ale -lito¶ci!- ja muszê kiedy¶ odpocz±æ, nie?
-
odpu¶ci³o mnie zadowolenie z ¿ycia. po latach szukania znalaz³am i nawet kupi³am sobie niebrzydkie i wygodne buty, po czym w domu w³a¶nie okaza³o siê, ¿e nie zauwa¿y³am, ¿e na moich krzywych stopach jako¶ tak odstaj± g³upio w ¶rodku na bok :evil: no i muszê i¶æ oddaæ* beznadziejna beznadzieja. w krakowie to ju¿ wszystkie sklepy przewêdrowa³am, nie wiem gdzie teraz bêdê szukaæ :/
*co mi siê oczywi¶cie nie uda i bêdê mieæ problem ;>
-
Nie posz³am na wyk³ad z pradziejowej, wróci³am na wstêp, siedzê, czekam, przychodzi kolega, kole¿anka... przychodzi jeszcze kilka osób (bo generalnie to wiêkszo¶æ uwa¿a, ¿e zostawaæ do wieczora na wyk³adzie to strata czasu, ale ja akurat tego wyk³adowcê lubiê i chodzê). A pan doktor nie przyszed³. :< (Ciekawe, czy jutro bêdzie, bo jutro teoretycznie te¿ mam z nim wyk³ad... ale nic nie wisia³o; ani na dzi¶, ani na jutro, ani na tablicy, ani w sieci O_o) Z³o :[
-
A mog³as i¶æ ze mn± do Luny na "Irinê Palm" - swoj± drog± dobry film. 8)
-
Papuga mi zdech³a.. :x :(
Pocieszam siê, ¿e zosta³y jeszcze trzy :?
-
Pó³ dnia pr±du nie by³o, a na polu zawieja ¶nie¿na i tak ciemno, ¿e nawet ksi±¿ki nie mo¿na by³o poczytaæ :[
-
Zimno:
-
Zimno. Ogrzewanie w bloku pad³o.
-
Zimno:
Zimno.
No w³a¶nie. Piêkny Dzieñ S³oñca :/
-
Złapałem przedświątecznego doła. Do tego jeszcze nagrywarka (Plextor, goddamnit!) odmawia współpracy - raport: 10 odrzuconych prób nagrania, jedna nagrana płyta, dwie zniszczone. Nigdy mi takich numerów nie robiła. Muszę sprawdzić czy jest jeszcze na gwarancji...
-
Taki lol w zasadzie, ale z³y: kupi³am sobie dzi¶ surówkê z pora (tak ma na deklu napisane), otwieram sobie do obiadu, wbijam widelec, pobieram trochê, zanoszê do paszczy... i okaza³o siê, ¿e tam jest wiêcej selera ni¿ pora ;( Du¿o wiêcej. Czujê siê oszukana (na dodatek nie jestem jak±¶ wielk± fank± selera, zw³aszcza, kiedy chcê zje¶æ pora, no! :evil:)
-
zaraz mnie szlag trafi!!!!!!!!! ku***!!!!!!! od miesi±ca nie mog³am wysy³aæ smsów ( a komórke - NOW¡!- kupi³am jakie¶ 3 m-ce temu)...co jest tym bardziej dziwne, ¿e mog³am jednocze¶nie wykonywac po³aczenia i wysy³aæ mmsy...¿eby to wyja¶niæ, by³am chyba z 500 razy we wszystkich salonach Orange w Piotrkowie...nie da³a nic zmiana karty sim, ani zdejmowanie jakiej¶ tam blokady smsów...w koñcu odda³am j± do serwisu...dali mi komórkê zastêpcz±, i co? popsu³a mi sie na nastêpny dzieñ...i nie mam pojêcia dlaczego, bo nic z ni± nie zrobi³am...albo mi dali jaki¶ z³om (za który musze zap³aciæ, chocia¿ to nie z mojej winy sia zr±ba³a) albo ci±¿y nademn± jaki¶ fatum!! :evil: :evil: :evil: :evil:
-
komórki zastêpcze tak maj±, ja bym nazwa³a to wy³udzeniem, gdy¿ daj± ci sprzêt, który nie ma dziwne, ¿e siê psuje
Moja skarga na nauczyciela matematyki: KRETYNKA! ja chce co najmniej 4!
-
Moja skarga na nauczyciela matematyki: KRETYNKA! ja chce co najmniej 4!
ej lol. chcesz 4 to siê ucz.
-
ZTM robi sobie prezent na dzieñ dziecka i podnosi ceny biletów :< (Znaczy: w dniu dziecka bêd± kosztowa³y jeszcze normalnie, ale potem juz wiêcej :/) O¿! czytam ten boski komunikat raz jeszcze, a tam w ogóle zmiany zasad. Jaka brednia:
Bilet jednorazowy, miêdzyszczytowy wa¿ny od poniedzia³ku do pi±tku (uprawniaj±cy do orzystania ze wszystkich linii dziennych) - uprawniaj±cy do przejazdu jednym ¶rodkiem transportu od momentu skasowania w godz. 9.00-14.00...
O_o (ca³o¶æ tutaj (http://ztm.waw.pl/nowataryfa.pdf), absurd jaki¶ :?)
A poza tym nie wyspa³am siê, ale zmusi³am siê, ¿eby wstaæ z ³ó¿ka, doprowadziæ do stanu u¿ywalno¶ci i pój¶æ na uczelniê, a na miejscu okaza³o siê, ¿e nie mam æwiczeñ (ale wczoraj kartki powiesiæ nie mo¿na by³o przecie¿ :evil:)
I zapomnia³am, ¿e zamówi³am ksi±¿kê w bibliotece; przypomnia³am sobie dopiero jedz±c kolacjê... :roll: (jutro pewnie znowu bêdê musia³a wypisaæ ten durny rewers :?)
-
Kutfa...¦wiêta spêdzê sama w we Wroc³awiu kursuj±c miêdzy prac± a pustym mieszkaniem...i szlag mnie trafia jak pomy¶lê ¿e sama bêdê wcinaæ ¶niadanko wielkanocne...a sobie pójdê nawet te cholerne jaja po¶wiêciæ ¿eby jako¶ bardziej domowo by³o... :? Nie lubiê sama je¶æ...szczególnie w taki dzieñ. Mam nadziejê ¿e co¶ siê zmieni i jednak nie bêdê czu³a siê sama...
PS. Za takie numery ju¿ chyba pora przestaæ lubiæ swoj± pracê nie?? :>
-
Mieszkanie mi zala³o, ksi±¿ki, notatki, wszystko wpizdu szlag trafi³. Dorobek ¿ycia ;(
-
Wspó³czujê Iza :[
-
O w mordê, Juz... :/
Moja babcia w ¶rodê rano siê przewróci³a id±c na zakupy i zwichnê³a sobie prawy bark oraz z³ama³a lewe przedramiê. W zwi±zku z tym spêdzi³am z ni± ca³y dzieñ w szpitalu...
¦miesz± mnie lekarze w trepach. Obskurny prowincjonalny szpital.
-
Szlag mnie trafi od tego siedzenia w domu! Ja chcê byæ ju¿ zdrowy :/
-
Odszkodowanie ma byæ za to zalanie. W³a¶ciciel ju¿ co¶ za³atwia. Ale pewnie on zgarnie wszystko, bo to jego dywan uleg³ zniszczeniu... Ogólnie ¼le jest.
Wspó³czujê Iza :[
Dziêkujê i ¿yczê wyj¶cia z domu :)
O w mordê Juz... :/
A Ty mnie jeszcze w mordê... ;)
-
Bom g³odna i przecinek zjad³am... 8)
Jak tam Twoje skrócenie nika, Juz? Strajkujemy? :>
-
Nie wiem jeszcze, w jaki piêkny sposób literki wyci±æ. A tak, to wsio jak trza.
-
W³a¶nie pomalowa³am pazury i zreflektowa³am siê, ¿e nie mam kogo drapaæ po pleckach... :(
-
Gorzej by by³o, jakby¶ teoretycznie mia³a, a potem nagle by siê okaza³o, ¿e jest wybrakowany i nie ma plecków :roll:
-
Masz racjê, to by³oby du¿o gorzej.
Ach, jak Ty mnie zawsze umiesz pocieszyæ! Koffam Ciem, Bejbe! :*
-
Spoko 8) (A chcesz psa? Bêdziesz mog³a drapaæ za uszkami :) Ja powa¿nie pytam)
-
A bêdzie mnie za to liza³ po szyi? 8)
(ale psy maj± szorstki jêzyk...) I gdzie go bêdê trzyma³a? :D W bloku czy w akademiku? :shock:
-
"Vögle" to moje s³owo ;( Ja jestem jego w³adc± i nie zgadzam siê na powszechno¶æ tego elitarnego ci±gu znaków. Pianê z pyska toczê, bo z³o¶æ mnie ogarnia. Zaraz wszyscy bêd± "panie tego" mówili. Siê nie zgadzam.
-
Powszechno¶æ... :P
A Wyroczni mojej broniê w innym w±tku! 8)
-
Moj± TODO list szlag trafi³ :x
-
Moją TODO list szlag trafił :x
Moją zawsze trafia (w sensie formalno-organizacyjnym), dlatego już nie robię takowych ;]
-
Nienawidzê IE. Opera te¿ nie lepsza. Przez IE tracê czas na ustawianie elementów, bo nie chce mu siê ich ustawiaæ tak jak powinien. Opera zrujnowa³a inne rzeczy, przez co znów stracê czas. Bo skubana po prostu nie potrafi prawid³owo obs³u¿yæ javascript i w³a¶ciwo¶ci CSS zwanej z-index :mad:
-
Moja skarga na nauczyciela matematyki: KRETYNKA! ja chce co najmniej 4!
ej lol. chcesz 4 to siê ucz.
Widzisz lol tu jest taki, ¿e 4 maj± osoby, które siê nie ucz± i chodz± do szko³y. I te co nie chodz± do szko³y i siê nie ucz± maja 3. To jakie ci pozostali robi± b³êdy w rachunkach do z rêk± na sercu niebo a ziemia. Nie znaj± nawet wzorów. Dos³ownie wszystko maj± ¼le i dostaj± 3 a ja na 5 zadañ jedno mam ¼le. "bo od razu widaæ ¿e do szko³y nie chodzisz" i mam 3! Ku*** gdzie tu sprawiedliwo¶æ? Ci co maj± dwa, to maj± a¿ dwa bo im siê podczas poprawek chocia¿ wzory podawa³a i za to maj± dwa.
A gdy w jednym zadaniu przy wprowadzaniu do kalkulatora siê rypnê³am i dodaj± 0,0195+0,385+0,01689 itd. i wynik by³ z³y dosta³am -4 a inne oceny wystawione? Osoby której maj± 3 nawet nie wiedz± o co chodzi z odchyleniem standardowym itd. jakie¶ pomylone wzory stosuj±... i to jest sprawiedliwa ocena dla mnie? gdy poprawia³am tamte -4 to mi nawet nie wpisa³a tej 5
TO JEST LOL
A baba -kretynka, ma kompleks ¿e maluchem je¼dzi!
sie ucz... ta, chyba walcz a nie ucz :/
-
nic nie rozumiem z tego co napisa³a¶ :]
-
odchylenie standardowe na licealnej matmie..? fiu fiu.. moze ten giertych nie byl taki zly :D
-
odchylenie standardowe na licealnej matmie..? fiu fiu.. moze ten giertych nie byl taki zly :D
Technikum.
-
A baba -kretynka, ma kompleks ¿e maluchem je¼dzi!
Technikum.
To dlatego maluchem je¼dzi :roll:
-
Taki fajny temat o ¿egnaniu siê przed nocnym wylogowaniem zosta³ zamkniêty zanim zd±¿y³am siê dopisaæ... :( Przez jakie¶ niby skargi oburzonych u¿yszkodników... Jak siê komu¶ nie podoba³o, to trza by³o napisaæ, a nie skar¿yæ si³om wy¿szym... O! :? :shock: :o :evil:
-
nic nie rozumiem z tego co napisa³a¶ :]
To jest nie wa¿ne, baba g³upia i niesprawiedliwa i nie mo¿esz wiedzieæ nawet czy jest to jakkolwiek nauk a spowodowane. I NIE jest :/ Baba jest durna, a system przyznawania ocen niewyt³umaczalny!
_______________________________
Za¿alenie dwa: matka kretynka. Cytujê: "Jak Ci siê taka rodzina nie podoba to j± zmieñ" -och tak kobieta wykszta³cona. Jak gdyby siê da³o zrobi³am bym to 10 lat temu!
-
Nikt nie powiedzia³, ¿e ¿ycie bêdzie ³atwe. A na pewno nie, ¿e sprawiedliwe...
¯ycie, kufa, to nie rurki z kremem... 8)
-
odchylenie standardowe na licealnej matmie..? fiu fiu.. moze ten giertych nie byl taki zly :D
Stary program chyba jednak był lepszy, bo ja miałam nawet równania różniczkowe :P No ale rzeczywiście jak na nowy program to nieźle ;]
-
Co to tam odchylenie standardowe, gdy to pierwiastek kwadratowy z wariacji. W takim razie wariacja to jest co¶.
A ja siê skar¿ê, ¿e w±tek zamkniêty, a postów mu przybywa. A zamkniêty zosta³, bo uznano go za miejsce gdzie bêd± tylko nabijane posty tylko dla nabicia ilo¶ci. Gdzie z takiego powodu dziunie mog³yby byæ tak samo zamkniête.
Ale posty które dochodz± w tamtym temacie nie maj± byæ tak samo uznane? ¯e s± tylko dla nabicia sobie ilo¶ci?
buu mam deprechê
-
Jak ju¿ to wariancja, a nie wariacja, pani matematyczko ;)
A admini mog± se nabijaæ posty je¶li zajdzie taka potrzeba tak¿e w zamkniêtych tematach i userom nic do tego :P
-
Temat o dziuniach pozosta³ otwarty (po wydzieleniu), ¿eby forumowa inteligencja w postaci Juzefa i Czarnej mog³a siê gdzie¶ powy¿ywaæ nie denerwuj±c przy okazji innych. Ale taki w±tek mo¿e byæ co najwy¿ej jeden - dlatego zosta³ zamkniêty w±tek dobranocowy :P
I pardon, djdioda. Ja chyba wczoraj jednak zamyka³em inny w±tek ;)
-
Wiosna na Mazurach: ¶niegu po kostki, wody po kolana, b³oto do pasa.
-
Jak ju¿ to wariancja, a nie wariacja, pani matematyczko ;)
A admini mog± se nabijaæ posty je¶li zajdzie taka potrzeba tak¿e w zamkniêtych tematach i userom nic do tego :P
To masz porównanie jakie ja w³a¶nie straszne b³êdy robie i dlatego mam mieæ 3!
-
Powrót do Wroc³awia :( okrutne poczucie samotno¶ci w ¶wiêta...ale tylko do poniedzia³ku ca³e szczê¶cie! Zwariowaæ mo¿na samemu.
Kiedy¶ marzy³am o takiej sytuacji w ¶wiêta, bez ca³ej ¶mietanki rodzinnej i nudnych odwiedzin, a teraz? o¿ ile bym da³a za to!
Jak to ludzie siê zmieniaj± :roll:
PS: nawet polubi³am ciasta piec...
-
Z niewiadomych przyczyn czujê siê tak wkurzony jak dawno nie by³em. Postanowi³em w dodatku, zupe³nie ¶wiadomie, ¿e zrobiê ma³y eksperyment. Sprawdzê jak muzyka Sunn O))) dzia³a na emocje wkurzonej osoby. Test wyszed³ a¿ nadto pozytywnie. Mam ochotê ukrêciæ g³owê jakiemu¶ kurczakowi, albo zrzuciæ telewizor z balkonu czêstuj±c go uprzednio wielkim ziemniakiem prosto w kineskop z du¿± prêdko¶ci±. Nie próbujcie tego w domu.
ps: eksperyment jeszcze trwa, zobaczymy jak siê rozkrêcê.
-
Temat o dziuniach pozosta³ otwarty (po wydzieleniu), ¿eby forumowa inteligencja w postaci Juzefa i Czarnej mog³a siê gdzie¶ powy¿ywaæ nie denerwuj±c przy okazji innych. Ale taki w±tek mo¿e byæ co najwy¿ej jeden - dlatego zosta³ zamkniêty w±tek dobranocowy :P
I pardon, djdioda. Ja chyba wczoraj jednak zamyka³em inny w±tek ;)
Dziunie i tipsy to by³ najpopularniejszy temat od lat... I nie my z Juz go wymy¶li³y¶my, drogi Minderze. Ale zabawa by³a przednia, przyznajê :) Buziaczki dla Milad-Bejba i innych Dziubasków :*
A w±tek dobranocowy to chyba te¿ nie by³ tak do koñca na powa¿nie, forumowa klaso robotnicza, lol.
Poskar¿ê, ¿e klasa robotnicza dyskryminuje inteligencjê - dlaczego Juz nie mo¿e siê doprosiæ skrócenia zbyt-d³ugiego-zreszt±-nika, a Tacchif ma zupe³nie-nowy-nik?
Petycjê trzeba napisaæ i 1000 podpisów zebraæ, aj? :shock:
-
Poskarżę, że klasa robotnicza dyskryminuje inteligencję - dlaczego Juz nie może się doprosić skrócenia zbyt-długiego-zresztą-nika, a Tacchif ma zupełnie-nowy-nik?
Petycję trzeba napisać i 1000 podpisów zebrać, aj? :shock:
I po co narzekasz skoro:
1) sprawa nie dotyczy Ciebie
2) w związku z tym nie wiesz co się tak właściwie dzieje i nie znasz okoliczności - Juz nie podała propozycji nicka, to niby jak zmienić?
-
Bo taka ma malkontencka natura. A co, nie wolno?! :P
Sprawiedliwo¶ci dotyczy, o! 8)
Wyslano: 23 Marzec 2008, 15:44:15
A mo¿e te¿ planujê zmianê nika i bojê siê, ¿e zostanê zlekcewa¿ona...? :roll:
-
Za¿alenie na to jak w polskiej telewizji czyta siê angielskie nazwy (totalna olna amerykanka).
I na to, ¿e za t³umaczenie filmów nie wsadzaj± do wiêzienia (za te oficjalne t³umaczenia, w tv, lol).
-
Nilf: to Ci siê spodoba (http://krypta.whad.pl/html/opowiesci_z_krypty/patetyczny_bekart.htm) ;)
-
"Wiruj±cego Seksu" i tak nic nie przebije. :lol:
-
Nilf: to Ci siê spodoba (http://krypta.whad.pl/html/opowiesci_z_krypty/patetyczny_bekart.htm) ;)
O, dziêkujê za linka Kas, bardzo fajny artykulik :]
-
Natomiast ten (http://www.krypta.whad.pl/html/opowiesci_z_krypty/fin_de_siecle.htm) by³ najbardziej szokuj±cy. Tomasz (przed swoj± samobójcz± ¶mierci±) tak siê po¿egna³ z czytelnikami "Tylko Rock". Potem jeszcze zrobi³ po¿egnaln± audycjê w (chyba) "Trójce pod ksiê¿ycem" i odszed³. Nikt tego nie bra³ na powa¿nie... :?
Edit: znalaz³em tê ostatni± audycjê Tomasza Beksiñskiego (http://torrenty.org/torrent/121974).
-
1. Moja siostra s³ucha [i pod¶piewuje] Rubika :(
2. Kiedy wreszcie bêdzie jakie¶ wolne?... :cry:
-
1. Moja siostra s³ucha [i pod¶piewuje] Rubika :(
O mamo... Zaserwuj jej Merzbowa na sen w nocy :P
2. Kiedy wreszcie bêdzie jakie¶ wolne?... :cry:
No... w³a¶nie, kiedy :cry:
-
2. Kiedy wreszcie bêdzie jakie¶ wolne?... :cry:
No... w³a¶nie, kiedy :cry:
Dlaczego moje wolne siê koñczy pojutrze? Dlaczego? I nadzieja na nastêpne dopiero w maju... :'( ;(
-
2. Kiedy wreszcie bêdzie jakie¶ wolne?... :cry:
No... w³a¶nie, kiedy :cry:
Dlaczego moje wolne siê koñczy pojutrze? Dlaczego? I nadzieja na nastêpne dopiero w maju... :'( ;(
Ciesz siê, ¿e teraz jakie¶ mia³e¶&masz. Ja bym za dwa dni wolnego da³ konia z rzêdem... :roll: Pro-k***a-jekty... :x
-
delmiuinator prosze nie przeklinac i nie bnarzkeac i nie przeklinacs dziekuje,
Pi³e¶ - nie pisz :mrgreen:
-
A ja bêdê mia³ cztery miesi±ce wakacji ;/
Gdyby nie by³o mi szkoda wiosny, to móg³by ju¿ byæ czerwiec, po tych wszystkich maturach i innych ró¿no¶ciach. (albo i najlepiej ju¿ po rekrutacji na studia, eh) Stresuj±cy okres nied³ugo siê zacznie.
-
Wszystkich, którzy mieli dzisiaj du¿e problemy komunikacyjne z powodu z³ej pogody i powrotu zimy bardzo przepraszam. Niby dlaczego? Bo ja tê pogodê popsu³em. Jeste¶cie pewnie ciekawi jak...nie jeste¶cie? Dobra i tak wam powiem. Pewnego gor±cego, s³onecznego, letniego dnia w³óczyli¶my siê z ¿ywymtrupem po Karkonoszach. Jako, ¿e dysponowali¶my telefonami komórkowymi z odtwarzaczami mp3 odruchowo zgrali¶my wcze¶niej co¶ na drogê. No a co pasuje bardziej do klimatu gór, lasów, potoków jak nie TENHI ! Nie wiem co nam odbi³o, ale pu¶cili¶my kawa³ek, który jest najbardziej wilgotny, najbardziej mokry i najbardziej deszczowy - Varpuspaiva. Nim siê obejrzeli¶my w oddali pojawi³y siê chmury i da³o siê us³yszeæ grzmoty. Nie muszê mówiæ jak ogromna burza nas zasta³a. Chc±c drugiego dnia sprawdziæ czy to dzia³a znów narazili¶my siê na uciekanie szczytami przed burz± i szukanie schroniska celem wy¿ymania ubrañ. Dzieñ Wróbla zawsze dzia³a³ i zawsze przynosi³ opady atmosferyczne....nie wiem co mi odbi³o, ¿e pusci³em to wczoraj 4 razy.
-
To ju¿ wiem na kogo nas³aæ ch³opaków! :P
edit: ogl±dam mecz. Czego oni siê na³ykali, ¿e widz± podwójnie i albo podaj± kilka metrów obok naszych, albo zagrywaj± prosto pod nogi Amerykanów?
-
Wszystkich, którzy mieli dzisiaj du¿e problemy komunikacyjne z powodu z³ej pogody i powrotu zimy bardzo przepraszam. Niby dlaczego? Bo ja tê pogodê popsu³em. Jeste¶cie pewnie ciekawi jak...nie jeste¶cie? Dobra i tak wam powiem. Pewnego gor±cego, s³onecznego, letniego dnia w³óczyli¶my siê z ¿ywymtrupem po Karkonoszach. Jako, ¿e dysponowali¶my telefonami komórkowymi z odtwarzaczami mp3 odruchowo zgrali¶my wcze¶niej co¶ na drogê. No a co pasuje bardziej do klimatu gór, lasów, potoków jak nie TENHI ! Nie wiem co nam odbi³o, ale pu¶cili¶my kawa³ek, który jest najbardziej wilgotny, najbardziej mokry i najbardziej deszczowy - Varpuspaiva. Nim siê obejrzeli¶my w oddali pojawi³y siê chmury i da³o siê us³yszeæ grzmoty. Nie muszê mówiæ jak ogromna burza nas zasta³a. Chc±c drugiego dnia sprawdziæ czy to dzia³a znów narazili¶my siê na uciekanie szczytami przed burz± i szukanie schroniska celem wy¿ymania ubrañ. Dzieñ Wróbla zawsze dzia³a³ i zawsze przynosi³ opady atmosferyczne....nie wiem co mi odbi³o, ¿e pusci³em to wczoraj 4 razy.
Siê ¶miejesz, a Veila w górach za nic w ¶wiecie nie zagra 'Jaworzyny', bo to podobno murowany sposób na deszcz. Na jego odpêdzenie z kolei niezawodne podobno jest trzykrotne wykonanie 'Ballady o ¶wiêtym Miko³aju' :D taa, górskie przes±dy muzyczne to nie przelewki, jak siê na w³asnej skórze przekonali¶cie ;)
-
Siê ¶miejesz, a Veila w górach za nic w ¶wiecie nie zagra 'Jaworzyny', bo to podobno murowany sposób na deszcz. Na jego odpêdzenie z kolei niezawodne podobno jest trzykrotne wykonanie 'Ballady o ¶wiêtym Miko³aju' :D taa, górskie przes±dy muzyczne to nie przelewki, jak siê na w³asnej skórze przekonali¶cie ;)
Ale to naprawdê niestety dzia³a, ta Jaworzyna. Potwierdzone wielokrotnie :roll: A Miko³ajów to 10 trzeba, ¿eby odwo³aæ XD
-
Koncert Armii znów odwo³any :? Na dodatek okazuje siê, ¿e kiedy mam okazjê zobaczyæ Ленинград na ¿ywo, to wypada koncert zespo³u, który co prawda widzia³am i do¶æ czêsto widujê, ale jako¶ nie wypada nie i¶æ (skutki mania graj±cych przyjació³). Tragedia, no... :<
A z rzeczy prozaicznych: nie robi³am przypisów na bie¿±co i mi siê walnê³y, jak dopisywa³am potem (na szczê¶cie mogê oddaæ krótk± pracê pisemn± pó¼niej, ale to cudem siê uda³o)
-
Chyba wszystko co mog³o siê zepsu³o. A nie, zosta³a mi praca... ³a³. Z³o, stagnacja, i samo¶æ. A mê¿czyzna z horyzontu ma kobietê. Siê poci±æ idzie jak rasowe emo. Nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha... burdel, po¿oga i syf w granulkach.
-
A mê¿czyzna z horyzontu ma kobietê. Siê poci±æ idzie jak rasowe emo. Nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha... burdel, po¿oga i syf w granulkach.
:goodman: Nie martw siê... (u mnie to samo). Pora zmieniæ horyzont 8)
W tym tygodniu dwa kolosy, a ja nawet nie zaczê³am siê uczyæ... :/
-
Nie wyspa³em siê. Nie mog³em zasn±æ i obudzi³em siê godzinê za wcze¶nie, a potem ju¿ oka nie zmru¿y³em... Zapowiada siê piêêêêkny dzieñ...
-
Nicmisiêniechcenie to z³o powoduj±ce utratê przywileju zwanego "wolny czwartek", wystêpuj±ce zazwyczaj u ludzi ze specyficznego rodzaju g³upot± (w³a¶nie rozpaczam nad swoj±, bo przez to, ¿e ostatnie 3 tygodnie cierpia³am na owo nicmisiêniechcenie, teraz tracê czas, który mog³abym spo¿ytkowaæ jako¶ bardziej twórczo ](*,))
-
Ale wieczór masz wolny? :>
Kolos z filozofii... jak mi siê nie chce uuuczyæ :/
-
Chyba tak. I niech Ci siê zechce :P
U mnie od wczoraj dziwne przygody z pr±dem (np. nie ma nigdzie, tylko w jednym gniazdku w mieszkaniu, albo po³owa domu ma, a po³owa nie). My¶leli¶my, ¿e to tylko u nas w kamienicy, ale dzi¶ rano okaza³o siê, ¿e w pobliskich budynkach sytuacja jest taka sama. Jedyny pozytyw by³ taki, ¿e dzia³a³o akurat to gniazdko, do którego mam pod³±czony czajnik. Wypi³am herbatê i w¶ciek³a posz³am na zajêcia (w¶ciek³a, bo zimna i ciemna ³azienka to nic fajnego). Potem dosta³am smsa, ¿e robole ze stoenu stwierdzili, ¿e kabel siê psuje i siê bêdzie psu³. Uroczo, nie?
-
My¶la³am, ¿e dosta³a¶ smsa, ¿e Czarn± porwa³o UFO... :>
Filozofiaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... jeszcze parê ¶ci±g i z reszt± dajê sobie spokój... umieram :?
-
a ja szukam sobie jakiej¶ gry i ¿adnej znale¼æ nie umiem :< bez sensu. grê chcê!
-
a ja szukam sobie jakiej¶ gry i ¿adnej znale¼æ nie umiem :< bez sensu. grê chcê!
Mo¿e byæ? ;P (http://www.amanita-design.net/samorost-1/)
A ja:
Prawie dzia³a - prawie robi ró¿nicê ;]
-
a ja szukam sobie jakiej¶ gry i ¿adnej znale¼æ nie umiem :< bez sensu. grê chcê!
Mo¿e byæ? ;P (http://www.amanita-design.net/samorost-1/)
Nie :P Mój flash powiedzia³ niet i nie widaæ nic. Ale z tego co pamiêtam tatu¶ mi kiedy¶ podsy³a³ do tego linka, taka schizolska przygodówka, nie?
W temacie - nie ma to jak dobry pocz±tek dnia :roll:
-
z³o:
1. Nauczy³am siê, a babka nie przysz³a na dy¿ur (albo wysz³a po 5 minutach, zanim zd±¿y³am dotrzeæ)
2. Drzwi automatyczne i bramki w supermarketach traktuj± mnie jak powietrze, a nawet gorzej, bo powietrza nie boli :roll:
3. Baby robi±ce zakupy zachowuj± siê jeszcze gorzej ni¿ w/w sprzêty, bo w/w sprzêty na szczê¶cie stoj± w jednym miejscu i nie pyskuj±.
(a zapowiada³ siê taki piekny dzieñ...)
Aha, a potem [np. jutro] siê poskar¿ê, ¿e ludziê s± cholernymi egoistami i takie podobne rzeczy z serii "mów do s³upa", wiêc robiê to na za¶, ¿eby sobie postów nie nabijaæ :P
-
Ale beznadziejnie.
Jestem po prostu wyprana ca³kowicie z chêci ¿ycia, chcia³am dzi¶ jechaæ do domu, ale nie jestem w stanie siê zebraæ i spakowaæ i ¶pieszyæ na bus czy poci±g, ani nic. Jedyne na co mam ochotê od ostatnich paru dni to spaæ. Ale, oczywi¶cie, wróci³a mi nocna bezsenno¶æ w zwi±zku z powy¿szym (i to nie dlatego ¿e ¶piê w dzieñ, bo nie ¶piê). A herbatka Nervinum siê skoñczy³a.
Poza tym ci±gle mnie co¶ denerwuje albo wprowadza w nastrój beznadziejno¶ci.
I w ogóle bez sensu.
-
Masakra w 3 ods³onach, z cyklu "kocham panów w sklepach komputerowych" (po raz kolejny).
<ods³ona pierwsza> Zamówi³am 2 zestawy, bo komp mamy ledwie zipie a mój ju¿ nie zipie. I mówiê do pana, ¿e potrzebujê w miarê p³askiego coolera do zestawu. Odebra³am dwa dni pó¼niej. Wieczorem okazuje siê ¿e cooler to bydlê, które nie wejdzie choæby ska³y sra³y. Znaczy... by³ p³aski, ale nie w tê stronê... My¶la³am, ¿e kogo¶ pogryzê.
<ods³ona druga> Wracam do pana i mu mówiê, w czym problem a ten mnie wygania na wygiwzdowo gdzie mie¶ci siê szanowny (jego maæ) serwis (ju¿ nie wspominam, ¿e jakie¶ pó³ godziny wcze¶niej mia³am tam zajêcia i mog³am i¶æ od razu gdybym wiedzia³a). Wchodzê do... panów... a ci patrz± na mnie jakbym siê z choinki urwa³a. Kiedy wyt³umaczy³am ju¿ na trzeci sposób w czym rzecz i postawi³am badziew na biurku szanownie wymienili. Wracam do domu - nie pasuje. Dzwoniê. Pan mówi ¿e pasuje. Ja mówiê ¿e nie pasuje. Pan mówi ¿e musi. Ja mówiê ¿e NIE pasuje. Pan mówi ¿e to do tego gniazda. Ja mówiê ¿em powa¿ny cz³owiek i NIE PASUJE i ¿e przyjadê z domniemanym osprzêtem ¿eby pokazaæ <dup s³uchawk±>.
<ods³ona trzecia> Przyje¿d¿am do pana, pan wita mnie u¶miechem. Wrêcz widaæ by³o w oczach "acha, przysz³a ta baba." Zmaza³am mu ten u¶miech z twarzy. NIE PASUJE. kropka.
Wielki fina³ opowie¶ci jest taki, ¿e mam w domu dwa niez³o¿one cacka, które nie rusz± do poniedzia³ku, bo kompetencja panów powala.
-
Ale siê czym¶ stru³em. Jestem pó³¿ywy, a jutro o 7 rano muszê byæ na nogach.
-
Przez ca³y ostatni tydzieñ nie mia³em kiedy wej¶æ na forum. Ilo¶æ roboty w obecnym semestrze to jaka¶ pomy³ka. Notorycznie siê nie wysypiam mimo porzucenia wszelkich rozrywek i ograniczenia 'czasu odpoczynku' do raptem kilku [niewielu] godzin tygodniowo. I mimo to mam zaleg³o¶ci i masê rzeczy 'na wczoraj'. Ostatnio z³apa³em siê na tym, ¿e nie mam kiedy zajrzeæ na swoj± TODO list celem weryfikacji i uaktualnienia :shock: W³a¶ciwie nie powinienem tu teraz pisaæ, ale cz³owiek to nie maszyna i szlag mnie trafi³. Kiedy jak kiedy, ale w pi±tek po po³udniu chyba mam prawo do spêdzenia godzinki na forum :roll:
A teraz drugi wpis, znacznie gorszy:
Mój kotek ma najprawdopodobniej nowotwór, co gorsza do¶æ du¿y :cry: Czeka go operacja w jakiej¶ zwierzêcej klinice [na szczê¶cie pracuje tam jaki¶ dobry, znany na skalê miêdzynarodow± chirurg]. :'(
-
A teraz drugi wpis, znacznie gorszy:
Mój kotek ma najprawdopodobniej nowotwór, co gorsza do¶æ du¿y :cry: Czeka go operacja w jakiej¶ zwierzêcej klinice [na szczê¶cie pracuje tam jaki¶ dobry, znany na skalê miêdzynarodow± chirurg]. :'(
Znajoma mia³a podobnie z kotem, wyszed³ calutki i zdrowiutki mimo, ¿e ju¿ straszny staruszek by³.
-
Mój Wicior ( w sensie kot) te¿ mia³ nowotwór i to z³o¶liwy, bo co jednego guza wyci±³ weterynarz to dwa nastêpne ros³y na jego miejsce :( ale to by³ kot weteran i prze¿y³a 13 lat a potem zdech³a na...anemiê :?
Ps: nie cierpiê komputerów wszelakiej ma¶ci. Nie cierpiê, nie cierpiê. :lamer: One mnie chyba te¿.
-
Odyn mnie chyba skara³. Dzisiaj mia³em 39 stopni i obi³em sobie g³owê trac±c przytomno¶æ na schodach. Nie mam pojêcia dlaczego jestem chory, gdy¿ nie mam ¿adnych objawów poza gor±czk±, która nie chce spa¶æ pod ¿adnym wzglêdem.
-
Jejku, Biedactwo, Milad-Bejb... :goodman:
(by³e¶ u lekarza...? :>)
-
o kutfa, wzêdzie bajzel
-
Muszê napisaæ bibliografiê do matury na jutro (bo trzeba wcze¶niej oddaæ, ¿eby szanowna komisja mog³a sobie sprawdziæ, czy tytu³ów, z których mamy korzystaæ sami sobie nie wymy¶lili¶my) i wszystko jest ok, tyle ¿e nie wiem, jak! Wszystko niby mam, ale jak zapisaæ, je¿eli do trzech wierszy mam autorów, do jednego nie. Jak wpisaæ do bibliografii podrêcznik, je¿eli redagowa³o go trzech ludzi, ale ten dzia³, który jest mi potrzebny opracowa³a jedna osoba? Gdzie przecinki, a gdzie nie?
Debilizm!
-
Nie uczyli was zapisu bibliograficznego? Ja to ju¿ drugi rok t³ukê... (ohida!) Ale ok, to jedziesz tak:
Autor, Tytu³, Miejsce wydania Data (które wydanie)*
dla prac zbiorowych:
Tytu³, red: Redaktor, Drugi Redaktor**, Miejsce wydania Data
Redaktor, Drugi Redaktor [red.], Tytu³, Miejsce wydania Data
A dla przypisów to siê robi tak:
Autor, Tytu³, Miejsce wydania Data, nr strony***
Autor, Tytu³ artyku³u, [w:] Redaktor, Tytu³ ksi±¿ki/serii, Miejsce wydania Data, nr strony
___
*niekoniecznie obowi±zkowe acz przydatne
**albo, jak jest ich wiêcej: Nazwisko Pierwszego et al.
***w formie np.: s.13, albo: s.45-60
Na przyk³adach to wygl±da zrozumialej, zaraz co¶ znajdê, chcesz?
-
Dziêki za pomoc, przyda³a siê (+ pomoc kilku innych osób)
Zrobi³em to tak (przyk³ady z mojej bibliografii do matury ustnej):
1. Mickiewicz A., Euthanasia [w:] Adam Mickiewicz Wiersze tom I, red. Zgorzelski Cz., Warszawa 1983, s. 140-141
2. Przerwa-Tetmajer K., Nie wierzê w nic... [w:] Barwy epok kultura i literatura 2, red. Bobiñski W., Janus-Sitarz A., Ko³cz B., Warszawa 2003, s. 352
Zastanawia³em siê te¿ w jakiej kolejno¶ci zapisaæ cztery wiersze do literatury podmiotu (czyli tekstów z podstawy programowej [niekoniecznie z podstawy], na podstawie których bêdê realizowa³ temat), je¿eli do trzech mam autorów, a do jednego nie mam (bo autor "Rozmowy Mistrza Polikarpa ze ¦mierci±" jest nieznany). Ostatecznie zrobi³em tak, ¿e "Rozmowa Mistrza Polikarpa..." posz³a na koniec, a pozosta³e trzy wiersze w kolejno¶ci alfabetycznej nazwisk poetów.
Teoretycznie rzucili nam, jak to mamy zrobiæ, ale w³a¶ciwie bez ¿adnych konkretów, rezultat - nikt nie wie, jak to ma byæ zrobione i ka¿dy zrobi³, tak jak mu przysz³o do g³owy. (na lekcji ciê¿ko zapamiêtaæ, jak w trzydzie¶ci sekund us³yszy siê, jak pisaæ bibliografiê a potem trzeba wys³uchiwaæ podsumowania kolejnej epoki literackiej)
Jeszcze raz dziêki za pomoc, wiszê piwko ;)
I wpis do ksiêgi za¿aleñ (nawi±zuj±cy do tego podsumowania epok literackich, o którym pisa³em wcze¶niej). Trafi³em do grupy z dwiema dziewczynami, których nie lubiê, pok³ócili¶my siê, zrobili¶my (M³oda Polska - fê dy sjekl :D). W miêdzyczasie swoje syntezy prezentowa³y inne grupy (wg chronologii), polonistce nie podoba³a siê ¿adn±, pok³óci³em siê ostro z jedn± kole¿ank±, a okaza³o siê, ¿e nie wiadomo, kiedy to przedstawimy, bo M³oda Polska i dwudziestolecie miêdzywojenne by³o niedawno, wiêc najpierw zrobimy Herberta (nie lubiê Herberta... :/) i w bli¿ej nieokre¶lonej przysz³o¶ci bêdziemy przedstawiaæ nasz± prezentacjê.
I jeszcze - odnios³em wra¿enie, ¿e bibliografia jest wa¿niejsza od tre¶ci mojej prezentacji maturalnej ;o
-
Jakie¶ chuje okrad³y salkê prób znajomych, poszed³ siê pa¶æ sprzêt za ~15 tysiêcy z³otych... Trzy bielskie kapele prraktycznie przesta³y istnieæ. k***a!
-
Jakie¶ chuje okrad³y salkê prób znajomych, poszed³ siê pa¶æ sprzêt za ~15 tysiêcy z³otych... Trzy bielskie kapele prraktycznie przesta³y istnieæ. k***a!
:shock:
Pozostaje obserowaæ aukcje internetowe czy kto¶ czasem czego¶ ze skradzionych rzeczy nie sprzedaje...
-
albo czy nie pojawi sie kilka nowych zespolow :P
ale strasznie z dupy sytuacja, mam nadzieje, ze dorwa tamtych
-
Moja kole¿anka z liceum zmar³a. 20-letnia kobieta. Taka szkoda... :(
-
1.
Wczoraj przechodzi³em pewn± gierkê po raz chyba setny, i po¶wiêci³em na jedn± misjê chyba z pó³ godziny, tylko po to, ¿eby sie gierka w cholerê wy³±czy³a przy zapisywaniu po ukoñczeniu misji. Teraz mi wy¶wietla, ¿e misjê zaliczy³em, ale nie dosta³em ani zdobytej w niej kasy, ani do¶wiadczenia. Niech to cholera...
2.
Przeziêbi³em siê i czujê siê beznadziejnie, mimo to dopóki mnie nie roz³o¿y gor±czka, to idê do szko³y, coby sobie zaleg³o¶ci nie robiæ, tak wiêc na pewno mnie roz³o¿y, bo na dworze wilgotno i zimno, a ja za 10 minut wychodzê. Tyle dobrze, ¿e pierwszej lekcji nie mia³em i na 10:50 dopiero jadê. Ale to nie zmienia faktu, ¿e czujê sie jak wrak, a pewnie bêdzie gorzej... :(
A jeszcze jak nas facet na WueFie na podwórko wyci±gnie, to w ogóle bêdzie pora¿ka. Chocia¿ na sali te¿ zimno jak w kostnicy... :(
-
A ja musia³am dzi¶ wstaæ o 6., a po³o¿y³am siê o 1. Wczoraj nie widzia³am filmu, bo biletów brak³o... A jutro mam trzykrotnie ju¿ przek³adane kolokwium z biologicznych podstaw zachowania i chyba wiêcej zapomnia³am ni¿ umiem... :/ I wcale nie chce mi siê uczyæ. Zimno jest i vogle... niech mnie kto¶ przytuli :(
A w pi±tek mam kolokwium ze statystyki, a wychodzê w czwartek od razu po zajêciach na koncert... a we wtorek mam kolosy dwa... :?
-
No i siê zaczyna... projekty, projekty, projekty - nie mam na nic czasu ;[
-
Automat KKM po¿ar³ kasê, nei wydrukowa³ potwierdzenia, kaza³ wyci±gn±æ kartê. Sprawdzam dzi¶ w necie i wczorajsze przed³u¿enie biletu by³o dla MPK fikcj± :x
-
Piêkna pogoda, a ja nie mam kasy, ¿eby nawet grilla zorganizowaæ :[
10, przybywaj! ;P
-
Automat KKM po¿ar³ kasê, nei wydrukowa³ potwierdzenia, kaza³ wyci±gn±æ kartê. Sprawdzam dzi¶ w necie i wczorajsze przed³u¿enie biletu by³o dla MPK fikcj± :x
Bo one za cholerê nie chc± dzia³aæ, jak kupujesz co¶ innego ni¿ pojedyncze bilety :/ (przynajmniej z moich obserwacji)
-
h....!!!!!!!!!mam do¶æ... niedawno odebra³am komórkê po 3 tyg. z serwisu ...i co? h......!!!!!(kurde ostatnio tego nadu¿ywam, ale tylko pierwszej litery, wiêc sie nie liczy) dziadostwo mi siê bez przerwy wy³±cza, a dzisiaj nie mog³am jej w³±czyæ przez godzinê!!! co se te mendy g³upie z tego pieprzonego serwisu wyobra¿aj±...abonamentu p³ace co miesi±æ 50 z³, a nie mam nawet jak tego wykorzystaæ...jutro siê tam przejdê i zrobie krwaw± masakrê, jak mi nie dadz± nowej!!!debile!!! nie chcê mieæ ju¿ z nimi nic wspólnego, ale narazie nic nie zrobie, bo umowa mnie zobowi±zuje...jeszcze 2,5 roku...jak mnie szlag nie trafi do tej pory to bêdzie cud!!!
.....a poza tym, okaza³o siê, ¿e po h....studiuje te stosunki skoro nie mogê i¶æ po nich na dziennikarstwo (a to moje marzenie), mój pomotor powiedzia³, ¿e mo¿na, ale....okaz³o siê, ¿e na UW, UJ i wroc³awskim nawet nie przyjma mojego podania po tych pieprzonych stosunkach!!! zostaj± mi zaoczne, ale nie na ¿adnej z w/w uczelniach, bo na zaoczne te¿ po stosunkach nie przyjmuj±...czyli zostaje mi jakie¶ zadupie, albo prywatna, na której zdzierstwo jest takie, ¿e szkoda mówiæ, gdybym mia³a jakie¶ 15 tys. na start to uda³oby mi siê zacz±æ 1 rok, a na 2 kolejne 15...k., h. i w ogóle...mam do¶æ.....po cholerê siê tak mêczy³am, ¿eby mieæ dobre stopnie skoro i tak przyjdzie mi zap³aciæ za dostanie sie do jakiej¶ szko³y...nawet nie daj± mi szansy dostac siê na jak±¶ normaln±...skoñczê jak±¶ szko³ê...zarobie troche kasy i wyje¿d¿am z tego pieprzonego kraju, nie chcê mieæ z nim nic wspólnego...czemu nie urodzi³am siê w Finlandii????!!!
dobra, juz mi lepiej....szacunek dla tego kto wymy¶li³ ta ksiêgê, bo naprawdê pomaga... :prayer: :P :mrgreen:
-
a to nie powinno byc 'ch...' tak swoja droga? :P
no dobra, dosc juz ortomscicieli na tym forum ;)
-
A mo¿e chodzi³o o "hulajnogê"...
-
Mój kotek odszed³... :cry:
-
szacunek dla tego kto wymy¶li³ ta ksiêgê, bo naprawdê pomaga... :prayer: :P :mrgreen:
dziekujê ;)
Mój kotek odszed³... :cry:
:goodman:
-
Czemu wszyscy fajni faceci s± zajêci...?? ;(
Normalnie faceci.umrzyj.pl :(
-
Czemu wszyscy fajni faceci s± zajêci...?? ;(
Normalnie faceci.umrzyj.pl :(
Zajêto¶æ wpisuje siê w definicjê fajnych facetów. Jak nie jest zajêty to widocznie nie jest fajny. No nie? ;]
-
Mój kotek odszed³... :cry:
Wspó³czujê :[
Czemu wszyscy fajni faceci s± zajêci...?? ;(
Normalnie faceci.umrzyj.pl :(
Zajêto¶æ wpisuje siê w definicjê fajnych facetów. Jak nie jest zajêty to widocznie nie jest fajny. No nie? ;]
Ale jest jeszcze zasada, ¿e ka¿da potwora znajdzie swego amatora /potwora nie tylko w sensi fizycznym ;P/
-
Czemu wszyscy fajni faceci s± zajêci...?? ;(
Normalnie faceci.umrzyj.pl :(
Zajêto¶æ wpisuje siê w definicjê fajnych facetów. Jak nie jest zajêty to widocznie nie jest fajny. No nie? ;]
Ale jest jeszcze zasada, ¿e ka¿da potwora znajdzie swego amatora /potwora nie tylko w sensi fizycznym ;P/
Ale to jest implikacja nie równowa¿no¶æ ;) Warunek wystarczaj±cy fajno¶ci. Je¶li jest fajny to jest zajêty. A to bynajmniej nie znaczy, ¿e je¶li zajêty to jest fajny ;D
-
Mo¿e to ¶wiadczy o kobiecej inteligencji do wy³uskiwania takich facetów. W ka¿dym razie przypochlebia mi to. :twisted:
-
Jest jeszcze kategoria 'fajni, ale pokaleczeni i ostro¿ni/nie chc±cy siê wi±zaæ' ;)
-
E, to wtedy nie s± fajni, Zo¶.
Veila, ale przecie¿ fajni faceci nie musz± byæ zajêci ca³y czas - s± przerwy miêdzy zwi±zkami przecie¿... To jak sa sami, to ju¿ nie s± fajni?? :>
-
O, tu te¿ wiosna... ^ ;P
A ja mam 2 ko³a w poniedzia³ek i tyle samo poprawiam. Chronologia Grecji i Rzymu, jot ich maæ, zachcia³o siê wy¿sz± kulturê tworzyæ 5 tysiêcy lat temu... :x (i jeszcze muszê sobie opis zabytku z w³oskiego t³umaczyæ, bo nie by³o w ludzkim jêzyku :? chyba, ¿e zrezygnujê z Enneasza, ale to, ¿e jest opisany po w³osku zmniejsza szanse na to, ¿e jeszcze kto¶ bêdzie go mia³, chocia¿ je¶li kto¶ jeszcze tak pomy¶li, to dojdzie do omawiania ikonografii Enneasza, a nie sztuki rzymskiej z przedstawieniami mitologicznymi...)
I vögle nie ma nic lepszego ni¿ sobota w czytelni (na epokê br±zu na ziemiach polskich i w Europie nie¶ródziemnomorskiej nie narzekam, chocia¿ te¿ mnie ¶rednio interesuje, ale i tak bardziej, ni¿ ca³a archeologia klasyczna)
-
humor taki, ze nic tylko sie urznac.. a impreza dopiero jutro
chyba czas nawiazac kontakty z lustrem
-
E, to wtedy nie s± fajni, Zo¶.
Veila, ale przecie¿ fajni faceci nie musz± byæ zajêci ca³y czas - s± przerwy miêdzy zwi±zkami przecie¿... To jak sa sami, to ju¿ nie s± fajni?? :>
No to jest jedyna okazja... Ale trafiæ w fajnego i w przerwie i go sob± skutecznie zainteresowaæ, to ma³e prawdopodobieñstwo ;) W ogóle facetów sensownych jest jako¶ bardzo mniej ni¿ lasek, zauwa¿am.
-
sadze, ze jest ich tyle samo po obu stronach
czyli cholernie malo :P
-
humor taki, ze nic tylko sie urznac.. a impreza dopiero jutro
chyba czas nawiazac kontakty z lustrem
A mówi³e¶, ¿e nie upijasz siê na smutno :P
Za to ja ostatnio za du¿o balujê... Trza by trochê przyhamowaæ... Po³o¿y³am siê o 5:30, a mia³am dzi¶ zajêcia... :roll:
Ech, Veila, chyba masz racjê. I cholernie trudno trafiæ :/
-
sadze, ze jest ich tyle samo po obu stronach
czyli cholernie malo :P
S±dzê, ¿e siê z Tob± zgadzam ;> (ale to jest smutne, nie?)
-
cholernie smutne :P
A mówi³e¶, ¿e nie upijasz siê na smutno :P
ale ja chce na wesolo wlasnie :] no nic, wreszcie mam czas zeby obejrzec Ratatuja.. cytujac Majka: 'how fucking metal is that?' :P
-
a to nie powinno byc 'ch...' tak swoja droga? :P
no dobra, dosc juz ortomscicieli na tym forum ;)
hmm...mo¿e, ale nie u¿ywam tego s³owa - w szczególno¶ci w pi¶mie, wiêc nie wiem :P
kurna...ja se wyrwê ten ¿o³±dek i wymieniê na nowy, bo ten jest do ....yyy...kitu :P :?
-
Empecz mi zagin±³... To znaczy chyba mi zajebali... z torebki... w pracy :/
-
Ja bym chyba urwa³ g³owê przy samym odbycie kradziejowi! Nie smutkuj siê dziunia, sprawiê, ¿e ten empecz bêdzie "znalazcy" gra³ tylko grindcore od ty³u i po bu³garsku.
-
Tyle, ¿e podejrzane sa 10-latki, które do nas przychodz±, graj± na komputerach oraz odrabiaj± u nas lekcje i rysuj±... :?
G³upio mi pos±dzaæ dzieci, ale szuka³am i nic...
No bo chyba diabe³ ogonem nie nakry³ ani siê nie zdematerializowa³ :?
A poza tym, to mi smutno, chcia³abym siê wtuliæ w jakie¶ ciep³e mêskie ramiona :(
-
Czarna, przecie¿ dzieci potrafi± byæ wredne - 10-latki z nieustabilizowanym systemem warto¶ci w szczególno¶ci. Wcale nie tak g³upio je pos±dzaæ. ;]
-
PO-GO-DA :[
-
To wina Wreacia. On wypu¶ci³ album zatytu³owany October. :roll:
(Ej, gdzie w supermarketach le¿± ¿arówki? Zwiedzi³am ca³y dzia³ "rtv/agd", potem kolejny "art. przemys³owe", potem jeszcze taki z gad¿etami do domu i nic. A jak wróci³am z³a i bez ¿arówki [za to z jogurtem] i zapalilam ¶wiat³o, to z hukiem [!] przesta³a dzia³aæ kolejna :?)
-
ja kupuję żarówki w Carrefourze gdzieś między kuchnią a przyborami szkolnymi =] . ostatnia żarówka padła mi wczoraj wieczorem :x
Nilfheim: no ja też czekam na śnieg ;]
-
To wina Wreacia. On wypu¶ci³ album zatytu³owany October. :roll:
(Ej, gdzie w supermarketach le¿± ¿arówki? Zwiedzi³am ca³y dzia³ "rtv/agd", potem kolejny "art. przemys³owe", potem jeszcze taki z gad¿etami do domu i nic. A jak wróci³am z³a i bez ¿arówki [za to z jogurtem] i zapalilam ¶wiat³o, to z hukiem [!] przesta³a dzia³aæ kolejna :?)
zeszloroczny pazdziernik byl bardzo ladny wiec oddalam oskarzenie :P
a zarowki mozna dostac na przyklad w tesco - za bezcen a swieca elegancko ;)
-
Nilfheim: no ja te¿ czekam na ¶nieg ;]
;P
Ja chcê, ¿eby nie by³o s³oñca, ale ¿eby by³o cip³o ~20 stopni i nie pada³o :[
-
Nilfheim: no ja też czekam na śnieg ;]
;P
Ja chcę, żeby nie było słońca, ale żeby było cipło ~20 stopni i nie padało :[
to niewielkie wymagania, ja tak mam w mieszkaniu.
nie chcę żeby było ciepło, nie chcę żeby kwiaty pyliły, robaki się rozmnażały a z drzew spadały kleszcze, gdzie jest zima :(
-
A ja chcê zrobiæ grilla! ;P
-
A ja chcê zrobiæ grilla! ;P
a ja ba³wana! ;p
-
;P
Ja chcê, ¿eby nie by³o s³oñca, ale ¿eby by³o cip³o ~20 stopni i nie pada³o :[
£adna pogoda, raz!
klik! (http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=bielsko-Bia%B3a)
-
Odwali³em dzisiaj cha³turê w policealnej :? Ci ludzie mnie po prostu s³abi±. Dobrze, ¿e jutro zajêcia z pierwszym rokiem - s± o wiele przyjemniejsi w kontakcie.
-
Weltschmerz. Byæ mo¿e spowodowany tylko dzisiejszym zmêczeniem (od 4 na nogach, 8 godzin jazdy poci±giem itd itd), ale jest. W koñcu co to za wiosna bez weltschmerzu (nawet krótkiego)
I ta pogoda... (w Poznaniu ulewa, u mnie szaro, mokro, ¼le)
-
Jaaa, trzeba byæ geniuszem ¿eby oddaæ projekt w terminie, ale zapomnieæ dos³aæ kodu. I punkty w plecy przez w³asn± g³upotê ;[
-
Wczoraj zmar³ rok ode mnie starszy kolega z pracy - mia³ anginê i najprawdopodobniej w wyniku jej niedoleczenia lub z³ego leczenia nast±pi³o zapalenie miê¶nia sercowego. Przez kilka dni mieli¶my nadziejê, ¿e wyjdzie z tego, ale ju¿ go nie ma...
-
Przykro mi ['] :(
-
Z³ego leczenia? Przykro mi równie¿ [']
I b±d¼ tu chory i ufaj lekarzom...
Ja jestem wiecznie delikatnie chora b±d¼ przeziêbiona, po ostatnim (ekhm powiedziano a to pani za 2 dni przejdzie) przeziêbieniu dalej mam kaszelek i fataln± chrypkê
I podobno to wszystko z alergii a przecie¿ zajadam te niebieskie pigu³ki!
(ciotka kiedy¶ wiecznie chorowa³a, wycieli jej dwie! nerki, a jak siê alej czu³a tak samo "taka ciê¿ka operacja i nie pomog³o?" skomentowa³ lekarz -zmar³a z niewiadomych przyczyn, na jej szczê¶cie(?) podczas snu)
_______________________________________________
A no tak, i jeszcze ta trója z matmy mi zosta³a. Boli oj boli cholernie, dlaczego do mnie zastosowa³a pani nieuczciwa inn± skalê oceny? Owszem, w szkole na wysokim poziomie powinnam mieæ to trzy i nawet nie ¶mia³abym wychylaæ iê o wy¿sz± ocenê, ale! Ale inne osoby maj± cholernie ponaci±gane oceny! "w taki sposób obliczenie zadania u³atwia sobie uczeñ na ocenê dop." ¯e co? uczeñ na ocenê dop w naszej klasie nie ma pojêcia co i poco liczymy ani sk±d siê to wziê³o i ¿e niby by potrafi³ wykombinowaæ w jaki inny sposób doj¶æ do ostatecznego wyniku? Fuk! Osoby z ocen± dobr± dziwi± siê mojej ocenie, wszak na sprawdzianach pytali mnie o wiele a ich b³êdy z moimi s± nieporównywalne. A pani mnie ukara³a za grzechy innych. "od razu widaæ ¿e nie chodzi³a¶ na lekcje" -ekhm bo by³am chora?! Nawet w chorobie przychodzi³am specjalnie na jej sprawdzian, a ona mnie myli z tymi którzy s± ca³y dzieñ w szkole i tylko na matematyce siê nie pojawiaj±. Ból potworny, oj boli boli boli
-
1 kamieñ milowy za sob±.... niedzia³aj±ce radio samochodowe, a i wewnêtrzne o¶wietlenie co¶ nie chce ¶wieciæ :|
-
Uuuu, to ci najwa¿niejsza rzecz nie dzia³a, Ale z napraw± lub wymian± to jest drobiazg, nie?
-
no i czuje sie jak wor gowna
-
:goodman: Nie czuj siê tak! [Od ¶redniowiecza jest to zarezerwowane dla kobiet :P tzn. nie tyle czucie siê, co bycie...]
-
no i czuje sie jak wor gowna
To w takim razie jeste¶ najlepiej komponuj±cym worem gówna na ¶wiecie! :> :twisted:
-
no w gruncie rzeczy inaczej nie nazwe stanu po nocy, ktorej przespalem tylko jedna godzine..
ale 'per aspera ad astra' jak mawiaja chinczycy - dojrzalem dzieki temu do zamkniecia pewnego etapu w moim zyciu
swoja droga polecam niespanie - fajnie jest obracac glowa i patrzec jak obraz nie moze nadazyc za jej ruchami :] cos jak efekt po alkoholu tylko bez dobrego humoru
-
To w takim razie jeste¶ najlepiej komponuj±cym worem gówna na ¶wiecie! :> :twisted:
A nie Axl Rose? :>
-
To w takim razie jeste¶ najlepiej komponuj±cym worem gówna na ¶wiecie! :> :twisted:
A nie Axl Rose? :>
Nie znam Axla :P
-
Czy tylko mnie wkurza, ¿e co drugie otwarcie strony na forum to ekran pe³en hieroglifów? Grrr...
A przechodz±c do meritum:
Zamówi³em Still Life. Now± wersjê. Na Allegro, przez smstep. W ¶rodê dosta³em maila, ¿e ju¿ wys³ali. Do dzi¶ czekam i nadal nie przysz³o. Ja rozumiem, ¿e jeszcze tydzieñ nie min±³, ale mnie ju¿ najczarniejsze my¶li przychodz± do g³owy, wiadomo, jak to jest jak siê na co¶ czeka... Poczta Polska to najgorszy syf pod s³oñcem, to jedno jest pewne. A jak mi tej p³ytki nie przywioz± jutro, a najpó¼niej pojutrze, to mnie chyba szlag trafi. A jak w ogóle, to kto mi sze¶æ dych za album zwróci? No kto? Nie no, przesadzam, ale ju¿ mnie nosi... Cierpliwo¶æ skoñczy³a siê w sobotê, niestety...
-
A przechodz±c do meritum:
Zamówi³em Still Life. Now± wersjê. Na Allegro, przez smstep. W ¶rodê dosta³em maila, ¿e ju¿ wys³ali. Do dzi¶ czekam i nadal nie przysz³o...
Oby sobie tylko nie przygrali, bo od pocz±tku na ich stronie (czyli od ponad dwóch tygodni) widnieje info, ¿e prawdopodobieñstwo dostawy: 95% (http://sklep.smstep.pl/index.php?menu=album&kodKreskowy=0801056818324)...
-
A przechodz±c do meritum:
Zamówi³em Still Life. Now± wersjê. Na Allegro, przez smstep. W ¶rodê dosta³em maila, ¿e ju¿ wys³ali. Do dzi¶ czekam i nadal nie przysz³o...
Oby sobie tylko nie przygrali, bo od pocz±tku na ich stronie (czyli od ponad dwóch tygodni) widnieje info, ¿e prawdopodobieñstwo dostawy: 95% (http://sklep.smstep.pl/index.php?menu=album&kodKreskowy=0801056818324)...
Ale jak wysy³aj± mi maila z potwierdzeniem, ¿e ju¿ wys³ali paczkê, to to raczej nie jest ¶ciema, nie w tak powa¿nym sklepie, na dodatek na allegro...
-
Ale jak wysy³aj± mi maila z potwierdzeniem, ¿e ju¿ wys³ali paczkê, to to raczej nie jest ¶ciema, nie w tak powa¿nym sklepie, na dodatek na allegro...
Sprawdzi³em, raczej nie powinno byæ problemu - pierwszy który zakupi³ (tu (http://www.allegro.pl/item339373544_339373544.html)) wysatwi³ pozytywa (http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=7171341&p=12&p=13). Tak wiêc to chyba jednak poczta nawali³a.
-
W mejlu potwierdzającym złożenie zamówienia dostałem informację, że czas realizacji wynosi 14-30 dni od daty zaksięgowania przez nich pieniędzy. Już mnie cholera trafia z niecierpliwości :?
A poza tym bu.
-
A poza tym bu.
No.
-
Sklep muzyczny, w którym zamówiłem dwie płyty (w tym reedycję Still Life) podniósł cenę drugiej z nich. Teraz każą mi dopłacać i nie chcą przyjąć do wiadomości, że została zawarta umowa na obowiązujących wtedy warunkach :[ Odradzam kupowanie w smstep.pl
-
Sklep muzyczny, w którym zamówi³em dwie p³yty (w tym reedycjê Still Life) podniós³ cenê drugiej z nich. Teraz ka¿± mi dop³acaæ i nie chc± przyj±æ do wiadomo¶ci, ¿e zosta³a zawarta umowa na obowi±zuj±cych wtedy warunkach :[ Odradzam kupowanie w smstep.pl
Ja bym zrezygnowa³a i kupi³a gdzie indziej ;]
-
Dlatego ja kupi³em u nich, ale przez allegro. Wtedy nie ma niebezpieczeñstwa, ¿e bêd± humory mieli i problemów narobi±. A poza tym zapewne ka¿± dop³acaæ ze dwa z³ote. Prowizja na poczcie to 2,50z³. Czy oni nie s± niepowa¿ni?
-
Sklep muzyczny, w którym zamówi³em dwie p³yty (w tym reedycjê Still Life) podniós³ cenê drugiej z nich. Teraz ka¿± mi dop³acaæ i nie chc± przyj±æ do wiadomo¶ci, ¿e zosta³a zawarta umowa na obowi±zuj±cych wtedy warunkach :[ Odradzam kupowanie w smstep.pl
Dlatego wolê polegaæ na sprawdzonych jak Rock Serwis czy Mystic (tylko, ¿e u nich na razie tej pozycji brak, ale nie spieszy mi siê) - u nich cena mo¿e jedynie zmieniæ siê przy zamówieniach przedpremierowych (co jest w regulaminie sklepu) i to jak wskazuje moje do¶wiadczenie, do tej pory zdarza³o siê, ¿e by³a trochê tañsza ni¿ w okresie zapowiedzi.
-
Jest mi ¼le (¿eby nie u¿yæ brzydkiego s³owa), na dodatek okaza³o siê, ¿e przêdziorek zaatakowa³ mi fatsjê :<
-
Jest mi ¼le (¿eby nie u¿yæ brzydkiego s³owa), na dodatek okaza³o siê, ¿e przêdziorek zaatakowa³ mi fatsjê :<
A to roztocz brzydki!! :( (wiem, sama rysowa³am z jaki¶ rok temu :D)
-
Musia³am obci±æ kilka li¶ci i wyrzuciæ ca³kiem jedn± ro¶linkê... resztê teraz bêdê musia³a przez jaki¶ czas myæ chemikaliami. :?
-
"Wszyscy" mnie w dupie maj±... :( Niewa¿ne jak siê staraæ... ;( ;( ;(
-
"Wszyscy" mnie w dupie maj±... :( Niewa¿ne jak siê staraæ... ;( ;( ;(
No no, to samo sobie pomy¶la³am :P ale mia³am to napisaæ w ksiêdze radosnych ;)
-
¯e maj± mnie w dupie? :?
-
Znowu siê nie wy¶piê. Do diab³a z projektami... :x
-
Te¿ siê nie wyspa³em przez projekt (z javki), ale przynajmniej go skoñczy³em (prawie)..
Gorzej, ¿e na przysz³y tydzieñ mam jeszcze 2 ko³a i egzamin :<
-
Spałem dzisiaj godzinę, ale przynajmniej wyprowadziłem projekt na ostatnią prostą.
Sprawa ze sklepem muzycznym zrobiła kroczek naprzód. Zadzwoniłem do Państwowej Inspekcji Handlowej, gdzie otrzymałem zapewnienie o słuszności moich roszczeń. Dodatkowo dowiedziałem się, że SM Step podaje na swojej nieprawdziwy adres siedziby firmy. Pewnie jeszcze się okaże, że kolesie działają nielegalnie (np. nie płacą podatków) :P
W sumie wpis ambiwalentny, ale zostawiam tutaj dla zachowania ciągłości ;)
Sprawa czeka na finał. (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,634.msg47471.html#msg47471)
Wyslano: 16 Kwiecieñ 2008, 10:20:17
Niedobry dzień :( Najpierw dowiedziałem się, że muszę odwołać jutrzejsze bardzo ważne spotkanie, bo jest konferencja klasyfikacyjna klas trzecich. Miałem to w kalendarzu, ale ten trafił szlag jakiś czas temu. Poza tym nie ma to jak iść po zakupy i przy kasie dowiedzieć się, że karta straciła ważność (miała działać do jutra. pozdrowienia dla BPH, psia ich mać). Zastanawiam się co mnie jeszcze dzisiaj spotka :mad:
-
Cholera i znowu projekt przeci±gn±³ siê do niefajnych godzin. Szacowa³em, ¿e jego ukoñczenie zajmie mi dzi¶ oko³o 3 godzin. Potrwa³o 8 :x I to nie z powodu nieukoñczenia kodu programów. Tylko kosmicznych problemów z uruchomieniem. Ludzie z roku zostawiaj± na serwerach uczelnianych gówno - mnóstwo uruchomionych w tle instancji programów zajmuj±cych masê portów, wylogowuj± siê i nie zabijaj± ¶wiñstwa. Potem cz³owiek próbuje co¶ odpaliæ i mu lec± b³êdy, ¿e nie da siê stworzyæ w±tku, bo za ma³o zasobów :shock:
Do diab³a z takimi kretynami... :bangroup:
-
Praktycznie odciety od netu :[
-
hmm...skoñczy³o siê jak ostatnio, czyli w serwisie...mam do¶æ, do¶æ, dooooooooooooooooooooo¶æ...do cholery to jest nowa komórka, czy z³om jaki¶? mam j± od 4 m-cy, a co chwila co¶ sie psuje...ale oficjalnie dopiero po trzech naprawach mo¿na siê ZACZ¡Æ ubiegaæ o now±, wiêc znaj±c ich pewnie jak zwykle bêd± krêciæ...zreszt± czego sie po nich spodziewaæ, jak nie da³o sie jej nawet otworzyæ, a ten kole¶ mi mówi, ¿e jaki¶ klej (kropelke) tam chyba wla³am...tak debilu!!!nudzi³o mi siê i wla³am tam ca³± tubkê!!! co za tlumoki pracuj± w tym salonie!!! :evil: :evil: :evil:
-
A z jakiej to przemi³ej sieci?
Z tym komórkami to w ogóle s± jaja. Mojej mamie zepsu³ siê telefon (by³ na gwarancji), wziêli do naprawy, nie dali zastêpczego (mia³em swój stary), oddali po miesi±cu - z t± sam± usterk±. Wziêli jeszcze raz, znów oddali uszkodzony. Za trzecim razem dopiero naprawili i to w miarê szybko, jak siê ich trochê postraszy³o i powyzywa³o.
-
Znowu projekty, znowu cudowna godzina... :roll:
-
hmm...skończyło się jak ostatnio, czyli w serwisie...
Zażądaj zwrotu pieniędzy. Jak będą oporni, dzwoń do PIH (http://www.giih.gov.pl/main/index.php?option=com_content&task=view&id=122&Itemid=46).
Edit:
Chyba zapadam na dysleksję :?
-
Sklep muzyczny, w którym zamówi³em dwie p³yty (w tym reedycjê Still Life) podniós³ cenê drugiej z nich.
A o ile, je¶li mo¿na wiedzieæ?
A co do narzekania - praca magisterska nie chce mi siê napisaæ. Chyba powinienem zaczynaæ ka¿dy rozdzia³ jak±¶ pro¶b± do bóstwa o natchnienie ;]
-
A co do narzekania - praca magisterska nie chce mi siê napisaæ. Chyba powinienem zaczynaæ ka¿dy rozdzia³ jak±¶ pro¶b± do bóstwa o natchnienie ;]
Polecam (Veila pewnie te¿) boginiê Wenê ;)
Wyj±tkowo ¼le zaplanowa³am (czy mo¿e raczej - w ogóle nie zaplanowa³am) weekendy w tym miesi±cu, i tym sposobem czujê, ¿e ten mijaj±cy w³a¶nie jest paskudnie zmarnowany, a ma³o jest rzeczy, których nie lubiê bardziej od zmarnowanego czasu. W dodatku wisi nade mn± prezentacja o Jonathanie Swifcie, który by³ bucem i mia³ pecha ¿yæ w najbardziej przeze mnie nielubianym okresie. Prezentacja jest na jutro, a ja mam literalnie nic, co¶ czujê, ¿e bêdzie to klapa semestru :<
[mój 1000. post :) ]
-
(...) jest na jutro, a ja mam literalnie nic
Mnie się to często zdarza, jakoś będzie ;]
-
(...) jest na jutro, a ja mam literalnie nic
Mnie siê to czêsto zdarza, jako¶ bêdzie ;]
A mi nigdy i bynajmniej mnie to nie zadowala, bo ³±czy siê bezpo¶rednio z absolutnym brakiem odpoczynku :<
Znowu Z³oty ¦rodek jest Z³oty...
-
Sklep muzyczny, w którym zamówi³em dwie p³yty (w tym reedycjê Still Life) podniós³ cenê drugiej z nich.
A o ile, je¶li mo¿na wiedzieæ?
O 12z³, ale nie chodzi o Still Life.
-
Jutro 3 kó³eczka :roll: (wiem, ju¿ idê siê uczyæ, tak tylko narzekam, bo 2 mam u strasznej ³ajzy, która ich nawet nie sprawdza i potem nie wiem, czy zaliczy³am czy nie :?)
-
(...) jest na jutro, a ja mam literalnie nic
Mnie siê to czêsto zdarza, jako¶ bêdzie ;]
A mi nigdy i bynajmniej mnie to nie zadowala, bo ³±czy siê bezpo¶rednio z absolutnym brakiem odpoczynku :<
Znowu Z³oty ¦rodek jest Z³oty...
A mówi±, ¿e jak siê wcze¶niej skoñczy, to siê ma potem wolne... Czyli jednak dobrze robiê :mrgreen:
-
k****, od co najmniej 15 minut [liczê czas s³uchanymi utworami :P ] jaki¶ debil wali w pod³ogê, i nie wydaje mi siê ¿eby winê ponosi³a Ikea
co za ludzie...
-
k****, od co najmniej 15 minut [liczê czas s³uchanymi utworami :P ] jaki¶ debil wali w pod³ogê, i nie wydaje mi siê ¿eby winê ponosi³a Ikea
co za ludzie...
Szacunek dla pocz±tkuj±cych perkusistów :wink:
-
Dwie godziny poprawiania prezentacji multimedialnej o M³odej Polsce mo¿e wkurzyæ. I bol± mnie oczy przez ten komputer. I jutro muszê to jeszcze prezentowaæ. A oprócz tego musia³em ogl±daæ dzi¶ g³ówne wydanie dziennika w SuperStacji (co za kana³), ¿eby stwierdziæ, jaka jest relacja miêdzy prezentowanymi faktami a komentarzami do nich. W zasadzie nie mo¿na stwierdziæ, czy s± propisowscy, czy protuskowi. Dziennik trwa³ 6 minut... A oprócz tego wypisa³em (ca³e szczê¶cie, ¿e wczoraj) cechy wszystkich kierunków w malarstwie (tzn do kubizmu), jutro oczywi¶cie - prezentujê. Ogólnie zwali³o siê tyle, ¿e w tygodniu, w którym mam zakoñczenie szko³y muszê zrobiæ trzy razy wiêcej, ni¿ np tydzieñ wcze¶niej (nie wspominaj±c o ci±g³ej nauce do matury, psia jej krew)
-
Wszystko siê psuje... /everything dies/
-
nVidia ble :?
edit: ok, nVidia wporzo, teraz gnome ble ;P
-
Fajnie tak od czasu do czasu zmieniaæ pogl±dy na zachowanie innych ludzi... szczególnie rodziców... szczególnie ich nienawidz±c...
-
Wszystko siê psuje... /everything dies/
'When Everything Dies' - fajny utwór ;)
edit: a akurat jak robi³em kartê cytatów i ostatnie poprawki ramowego planu wypowiedzi i chcia³em drukowaæ komputer zacz±³ dzia³aæ, jakby mia³ 2MB RAMu, 133 MHz i dysk 1GB.
-
Wszystko siê psuje... /everything dies/
'When Everything Dies' - fajny utwór ;)
Kumpel mi go lata temu pusci³ mówi±c, ¿e znalaz³ fajn± parodiê metalu :mrgreen:
-
Wszystko siê psuje... /everything dies/
'When Everything Dies' - fajny utwór ;)
edit: a akurat jak robi³em kartê cytatów i ostatnie poprawki ramowego planu wypowiedzi i chcia³em drukowaæ komputer zacz±³ dzia³aæ, jakby mia³ 2MB RAMu, 133 MHz i dysk 1GB.
12 lat temu zabilbym cie za taki sprzet!
-
edit: a akurat jak robi³em kartê cytatów i ostatnie poprawki ramowego planu wypowiedzi i chcia³em drukowaæ komputer zacz±³ dzia³aæ, jakby mia³ 2MB RAMu, 133 MHz i dysk 1GB.
12 lat temu zabilbym cie za taki sprzet!
Jeszcze 2-3 lata temu mia³em do dyspozycji tylko co¶ niewiele lepszego od tego... [64ramu, 233MHz proc i 4GB dysk]. :mrgreen:
-
Oj, ale nie chodzi o to, jakie komputery by³y 12 lat temu (:D), tylko o to, jak wspó³czesne komputery (choæ tego, na którym pracuje nie da siê nazwaæ wspó³czesnym - Duron 800, 512 RAM, GeForce 5200) potrafi± dzia³aæ teraz.
Wszystko siê psuje... /everything dies/
'When Everything Dies' - fajny utwór ;)
Kumpel mi go lata temu pusci³ mówi±c, ¿e znalaz³ fajn± parodiê metalu :mrgreen:
Nie znacie siê! :P
-
Faceci s± dziwni... :?
-
Jako, ¿e z pewnych przyczyn muszê wróciæ na weekend do domu, ominie mnie Krakowska Konferencja Kognitywistyczna (http://www.kognitywistyka.eu/). Tematy wyk³adów zapowiadaj± fantastycznie po¿ywny pokarm dla intelektu, a pewnie nie za³apiê siê na ¿aden z wyk³adów. Foch z przytupem :< [-(
-
Jestem studprocentowym, najbeznadziejniejszym w ¶wiecie leniem :? Czy ja nie mogê siê wzi±æ za co¶ jak mam czas? Cholera, kolokwia strasz± po majowym, mam oba weekendy zajête co do godziny. Dzi¶ ca³y dzieñ wolny, a ja ¶piê lub nic nie robiê :<
Bu. Potrzebujê mobilizatora jakiego¶. Skutecznego.
-
A z jakiej to przemi³ej sieci?
Orange....od razu przestrzegam przed nimi :?
ogólnie dó³, nic mi siê nie chce, ¿yæ nawet, a jeszcze wczoraj by³o wprost przeciwnie...oto jak jaka¶ jedna wiadomo¶æ mo¿e wp³yn±æ na samopoczucie :?
a poza tym, to przez tego bitefighta to tylko siê denerwujê, bo mam tak± jedn± wredna ma³pe ci±gle na ogonie i co zarobie z³ota, to mi je zabierze...s... jedna...jak mo¿na byæ takim wrednym...nie atakuje sie kogo¶ o ponad po³owe s³abszego od siebie i to 10 razy w ci±gu dnia :?
-
Nie wiem po co istniej± takie dni jak dzisiaj :/
Bosz, ale mi ¼le.
-
Przespa³am ca³± noc, niemal ca³y dzieñ i dalej chce mi siê spaæ. A muszê napisaæ pracê, gdzie bibliografiê mam po angielsku i francusku, wiêc muszê my¶leæ :?
-
Wszystko siê psuje... /everything dies/
'When Everything Dies' - fajny utwór ;)
Zdech³a mi druga papuga. :( No có¿, nic nie jest wieczne...
-
Odwieczny mój problem: tyle roboty i tyle chêci...
-
Odwieczny mój problem: tyle nauk do zg³êbienia i tyle czasu...
-
nie chce mi sie, ¼le sie czuje, mam mature za tydzien i gówno umiem.... buu
-
osoby trzecie zawsze mog± ci zepsuæ plany na weekend... k#%$@..
-
Tata jednego z moich najbli¿szych znajomych zgin±³ na motorze...
-
Jaki¶ dziwny stres zwi±zany z kilkoma datami: 5. maja, 7. maja, 8. maja, 13. maja, 30. czerwca, 14. lipca :/
-
a te dwie ostatnie? :P ... mój wpis... boje siê matury... ;/ bardzo
-
Abiturienci, dobrze bêdzie, zobaczycie :) jak wam siê po napisaniu której¶ maturki wyda, ¿e j± przewalili¶cie, b±d¼cie pewni ¶wietnego z niej wyniku i na odwrót :lol: tutaj tak wiele zale¿y od u¶miechu fortuny, ¿e naprawdê nie ma sensu martwiæ siê na zapas :)
-
A te dwie ostatnie to og³oszenie wyników matury i og³oszenie wyników rekrutacji na resocjalizacjê w Poznaniu :/
Heh, co do wyników - po ¿adnej próbnej nie sprawdza³em,bo nie widzia³em w tym sensu, ale po tej ju¿ sobie chyba sprawdzê poprawne odpowiedzi, bo bym raczej nie wytrzyma³. Ale to jest denerwuj±ce, ¿e tak d³ugo trzeba czekaæ na wyniki (mówiê z perspektywy zdaj±cego, bo wiadomo, ¿e du¿o pracy, du¿o abiturientów itd itd)
I do tego czujê siê, jakbym mia³ byæ chory :/
-
Kac mode ON :? G³owa mnie boli. Z rana czu³em sie jak gowno. Z ogniska u znajomej wróci³em oko³o 3. Spi³em sie, nie pamiêtam 2 godzin imprezy, nie pamiêtam jak wrocilem do domu. Dzi¶ mam urodzinki, nic mi sie nie chce ogolnie jako¶ humor skopany.
-
I do tego czujê siê, jakbym mia³ byæ chory :/
Tadam! S³owo siê rzek³o! Nie pamiêtam, kiedy ostatnio czu³em siê tak ¼le, jak dzi¶ rano. I w zwi±zku z tym uczy³em siê mniej, ni¿ zamierza³em.
-
cholera. mam mózg wy¿arty przez 4h t³umaczenia informatyki (i wymy¶lania jakich¶ cholernych pierdo³owatych algorytmów) a przede mn± ca³y materia³ na kolosa z analizy po weekendzie majowym, który muszê przerobiæ dzi¶ i jutro... a ja ju¿ si³ nie mam na wstêpie i za du¿o kaw wypi³am by piæ jeszcze jedn± i odsun±æ w czasie kolej± bezowocn± próbê przebrniêcia przez te pieprzone zadania, tym bardziej ¿e czekaj± mnie takie "z kontekstem realistycznym" :roll: (tym razem nie lubiê przymiotnika "Stosowana" w nazwie mojego wydzia³u :?).
edit: a jeszcze bardziej przyt³acza mnie fakt ¿e Tiganka bêdzie czekaæ przynajmniej pó³tora tygodnia zanim siê z powrotem wezmê do czytania :'(
-
Go¶ciu od historii brytyjskiej wymy¶li³ sobie termin zerówki na 26.maja, w zwi±zku z czym mimo szczerych chêci nie bêdê mog³a wtedy pisaæ, bo czeka mnie rozprawa, na której muszê zeznawaæ, a na której zapewne czeka mnie istny koncert niskiej pod³o¶ci, manipulanctwa i z³ej woli w wykonaniu mojej biologicznej matki, po którym znowu bêdê musia³a siê psychicznie odtruwaæ :( ¼le mi na sam± my¶l.
-
wirusowe (tym razem) zapalenie gard³a + alergia... I ten mêtlik we ³bie... Fajny d³ugi ³ikend :/
-
Prawdziwe emo.
Z ka¿d± porcj± ¶liny prze³ykam ¿yletki. Dawno mnie tak gard³o nie bola³o.
-
mam ochotę powyzywać kogoś z UPS , kogokolwiek, ale muszę z tym poczekać do piątku. poczekam..
apel do Merlin.pl: zmienić kuriera!
-
Ubuntu mnie nie lubi :( nie mam czasu na k³ótnie z nim
-
Weekend majowy, ¶wiat ¶wiêtuje tudzie¿ odpoczywa, a ja k***a robiê jaki¶ jebany projekt :evil: A jak skoñczê, czeka nastepny ](*,)
-
no tak, UPS zwróci³ paczkê nadawcy i jeszcze twierdzi [raport monitorowania], ¿e odmówi³em "PRZYJÊCIA TEJ DOSTAWY Z POWODU ZDUBLOWANEGO ZAMÓWIENIA", cokolwiek by to znaczy³o.
tak wiêc moi drodzy, naprawdê polecam korzystaæ z poczty polskiej, gdy nie ma innego ni¿ UPS kuriera do wyboru
K***A MAÆ! Trzeci raz kurier przez swój brak profesjonalizmu zwraca paczkê merlin.pl, a ja, g³upi, wci±¿ korzystam [musia³o doj¶æ w konkretny dzieñ :/] z us³ug tego #%@^#$^&
-
kurierzy s± dziwnie... zale¿y od nastawienia takiego kuriera do swojej pracy... s± tacy którzy by sie z toba piwa napili i po minucie ka¿± sobie na ty mówiæ ;p a s± tacy co cuchn± i maj± cie w dupie wciskaj±c ci sukienke z Quelle zamiast laptopa którego zamawia³e¶ ;p:P:P
-
czy tak trudno dotrzymywaæ danego s³owa?....¼le mi :(:(:(:(
-
jutro matura :|
-
za 2 tyg. juwenalia, a ja nie do¶æ, ¿e muszê przyj¶æ na zajêcia to jeszcze 2 ustne zerówki (niby nieobowi±zkowe) zaliczyæ....pierwsza (polityka zagraniczna USA, Francji i Rosji) jeszcze ujdzie, ale ta druga? za cholerê siê tego nie nauczê...jak zapamiêtaæ 9 pañstw z WNP - tzn. ich gospodarkê, politykê, ustrój, historiê i takie tam...skoro mnie to w ogóle nie interesuje, a ponadto wiêkszo¶æ nazw tych krain z Azerbejd¿anu, Uzbekistanu, Kazachstanu (i resztê), imiona w³adców itp. trudno przeczytaæ i wymówiæ, a co dopiero zapamiêtaæ...albo ile bary³ki ropy kosztuj±, albo ile gazu ziemnego kto transportuje...mam do¶æ...a najbardziej niesprawiedliwe jest to, ¿e moja grupa przerobi³a tych pañstw 9, a ta druga tylko 3...na dodatek oni maj± tylko referaty pokazaæ...to czemu do cholery my mamy to zaliczaæ i to ustnie????!!! :x
-
To chyba tak, jakbym ja narzeka³, ¿e mi siê ka¿± uczyæ wska¼ników p³ynno¶ci finansowej i rentowno¶ci, albo djdioda, ¿e jej siê ka¿± sk³adni perl'a czy tam innego jêzyka programowania uczyæ. Bez przesady; czego¶ uczyæ siê trzeba! ;)
-
tak, tyle, ¿e ka¿dy powinien uczyæ siê tego samego - chodzi mi o mój rok, bo je¶li jedna grupa ma zaliczyæ 9 pañstw, a druga tylko 3 i to w formie pokazania referatu to chyba mam prawo siê skar¿yæ...no nie?
a poza tym to mi siê nic nie chce, a na jutro negocjacje amerykañskie trza zaliczyæ...ciekawe to nawet, tyle, ¿e:
1. obecnie na nic nie mam ochoty, a ju¿ na pewno nie na naukê
2. jest ku temu konkretny powód, ale to wina jednej osoby
Kurde, napisa³abym, ¿e chcê ju¿ wakacji, ale to chyba niezbyt dobry pomys³, bo czeka mnie wtedy praca...a poza tym te¿ nauka na egzaminy na magisterkê, je¶li nic siê zmieni to spróbujê wystartowaæ do tego Wroc³awia, ale ciê¿ka droga przede mn±...gdybym cofnê³a siê moimi wiadomo¶ciami i nauk± angielskiego do liceum to pewnie bym zda³a ten egzamin, ale w zaistnia³ej sytuacji ( te studia zacofa³y mnie pod wzglêdem nauki tego¿ jêzyka) ju¿ takiej pewno¶ci nie mam..poza tym nigdy nie by³am dobra w konwersacjach, wiêc duuuu¿o czeka mnie pracy :?
ale nagroda jest obiecuj±ca ;)
-
Wpieprzy³o mi cholera dwie partycje :Q
-
djdioda, że jej się każą składni perl'a czy tam innego języka programowania uczyć.
O wypraszam sobie, na składnię Perla nigdy nie narzekałam :mrgreen: A tak poza tym święta racja, tylko lepiej uczyć się tego, co się lubi, a to czego się nie lubi olewać ;D
-
[...] lepiej uczyæ siê tego, co siê lubi, a to czego siê nie lubi olewaæ ;D
Gdyby to takie proste by³o... :roll:
-
[...] lepiej uczyæ siê tego, co siê lubi, a to czego siê nie lubi olewaæ ;D
Gdyby to takie proste by³o... :roll:
... to bym jeszcze angielski studiowa³ ;P
-
[...] lepiej uczyć się tego, co się lubi, a to czego się nie lubi olewać ;D
Gdyby to takie proste było... :roll:
Ja tam mam zawsze dla przedmiotów, których nie lubię plan minimum i się go trzymam ;] Czasem to trochę jazda po bandzie, ale się opłaca ;]
-
[...] lepiej uczyæ siê tego, co siê lubi, a to czego siê nie lubi olewaæ ;D
Gdyby to takie proste by³o... :roll:
Ja tam mam zawsze dla przedmiotów, których nie lubiê plan minimum i siê go trzymam ;] Czasem to trochê jazda po bandzie, ale siê op³aca ;]
¯e siê op³aca to widzê po ludziach z roku i nie tylko. Tylko trzeba mieæ zaparcie psychiczne, ¿eby umieæ siê zdystansowaæ do osi±gniêæ i wyników z danego przedmiotu. Ja tego nie potrafiê i zazdroszê niektórym... :| Choæ w sumie ma to pozytywny aspekt - odbija siê na stypendium :] Ale nie wiem czy koszt jest wspó³mierny...
-
[...] lepiej uczyæ siê tego, co siê lubi, a to czego siê nie lubi olewaæ ;D
Gdyby to takie proste by³o... :roll:
Ja tam mam zawsze dla przedmiotów, których nie lubiê plan minimum i siê go trzymam ;] Czasem to trochê jazda po bandzie, ale siê op³aca ;]
¯e siê op³aca to widzê po ludziach z roku i nie tylko. Tylko trzeba mieæ zaparcie psychiczne, ¿eby umieæ siê zdystansowaæ do osi±gniêæ i wyników z danego przedmiotu. Ja tego nie potrafiê i zazdroszê niektórym... :| Choæ w sumie ma to pozytywny aspekt - odbija siê na stypendium :] Ale nie wiem czy koszt jest wspó³mierny...
A stypendium te¿ mam, wiadomo, 5 stów piechot± nie chodzi - trzeba tylko przekalkulowaæ które przedmioty op³aca siê olaæ ;] (no chyba, ¿e u Was nie ma punktów ECTS?)
-
[...] lepiej uczyæ siê tego, co siê lubi, a to czego siê nie lubi olewaæ ;D
Gdyby to takie proste by³o... :roll:
Ja tam mam zawsze dla przedmiotów, których nie lubiê plan minimum i siê go trzymam ;] Czasem to trochê jazda po bandzie, ale siê op³aca ;]
¯e siê op³aca to widzê po ludziach z roku i nie tylko. Tylko trzeba mieæ zaparcie psychiczne, ¿eby umieæ siê zdystansowaæ do osi±gniêæ i wyników z danego przedmiotu. Ja tego nie potrafiê i zazdroszê niektórym... :| Choæ w sumie ma to pozytywny aspekt - odbija siê na stypendium :] Ale nie wiem czy koszt jest wspó³mierny...
A stypendium te¿ mam, wiadomo, 5 stów piechot± nie chodzi - trzeba tylko przekalkulowaæ które przedmioty op³aca siê olaæ ;] (no chyba, ¿e u Was nie ma punktów ECTS?)
S± s±. 5 stów? U nas tyle wynosi maksymalne, ja mam ~4/5 z tego :| Anyway, ECTS s± czasem dziwnie przydzielone i bywa, ¿e nijak siê maj± do trudno¶ci przedmiotu. Nie od dzi¶ te¿ wiadomo, ¿e du¿o zale¿y od tego do kogo siê trafi na laboratoria... :P Ech, sprawiedliwo¶æ...
-
Są są. 5 stów? U nas tyle wynosi maksymalne, ja mam ~4/5 z tego :| Anyway, ECTS są czasem dziwnie przydzielone i bywa, że nijak się mają do trudności przedmiotu. Nie od dziś też wiadomo, że dużo zależy od tego do kogo się trafi na laboratoria... :P Ech, sprawiedliwość...
U nas max to 600 bodajże ;] A z laborkami rzeczywiście różnie bywa, no ale trudno, wtedy się trzeba bardziej przyłożyć do czegoś innego ;)
Co do laborek z "dziwnymi" prowadzącymi to ostatnio miałam niezłą akcję: spóźniłam się na zajęcia i w związku z tym oddałam zadanie 3 minuty po czasie. I teraz jak się oddaje z tygodniowym opóźnieniem dostaje się -1/3 punktów, ja oddałam 3 minuty po i prowadzący stwierdził "musi być jakaś sprawiedliwość", po czym odjął mi pół spóźnienia. No zajebista sprawiedliwość nie powiem - 3 minuty to połowa z tygodnia jak nic ;]
-
rano troche sie martwilem matur±... na hali gdy juz pisalem bylo ok, totalny luz ale teraz nie wiadomo dlaczego nogi mnie bol± :C:C::C
-
S± s±. 5 stów? U nas tyle wynosi maksymalne, ja mam ~4/5 z tego :| Anyway, ECTS s± czasem dziwnie przydzielone i bywa, ¿e nijak siê maj± do trudno¶ci przedmiotu. Nie od dzi¶ te¿ wiadomo, ¿e du¿o zale¿y od tego do kogo siê trafi na laboratoria... :P Ech, sprawiedliwo¶æ...
U nas max to 600 bodaj¿e ;]
A u nas za ¶redni± 4,6 jest 150z³... Nie wiadomo, czy siê ¶miaæ, czy p³akaæ :D
-
Są są. 5 stów? U nas tyle wynosi maksymalne, ja mam ~4/5 z tego :| Anyway, ECTS są czasem dziwnie przydzielone i bywa, że nijak się mają do trudności przedmiotu. Nie od dziś też wiadomo, że dużo zależy od tego do kogo się trafi na laboratoria... :P Ech, sprawiedliwość...
U nas max to 600 bodajże ;]
A u nas za średnią 4,6 jest 150zł... Nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać :D
Rok temu miałam 160zł za średnią 4.75 ;) Raz na wozie raz w nawozie ;)
-
W ogóle siê nie op³aca staraæ... Lepiej sobie pracê znale¼æ i olaæ studia :mrgreen:
-
W ogóle siê nie op³aca staraæ... Lepiej sobie pracê znale¼æ i olaæ studia :mrgreen:
Tak te¿ zrobi³am :mrgreen:
-
[...] lepiej uczyæ siê tego, co siê lubi, a to czego siê nie lubi olewaæ ;D
Gdyby to takie proste by³o... :roll:
zgadzam siê...mo¿e by³oby to mo¿liwe, gdyby nie moja nadmierna ambicja...ale có¿...siê prze¿yje jako¶ ;)
-
W ogóle siê nie op³aca staraæ... Lepiej sobie pracê znale¼æ i olaæ studia :mrgreen:
Jestem na dobrej drodze, praktyki ju¿ zatwierdzone, w ¶rodê podpisujê dokumenty. Szkoda tylko, ¿e bezp³atne, choæ ma to ten plus, ¿e presja mniejsza - je¶li co¶ zepsujê, to mniejsze wyrzuty :P Przera¿a mnie tylko fakt, ¿e w tym roku nie bêdzie odpoczynku - do wakacji na uczelni zapierdol, w wakacje praktyki [choæ tutaj przynajmniej weekendy i wieczory 'po pracy' bêd± wolne], a po wakacjach najprawdopodobniej zostanê w firmie tyraj±c jednocze¶nie na uczelni. Choæ mo¿e mnie to zmusi ju¿ definitywnie do po¶wiêcania uwagi tylko tym ciekawszym przedmiotom :P
Ech, a mówili 'baw siê póki'¶ m³ody'... :-k
-
dó³ :(
-
Roboty ca³a góra, jak st±d do koñca ¶wiata, a tymczasem mnie zaczyna ³apaæ [w sumie od tygodnia, ale nie mia³em czasu siê tym zaj±æ] jaka¶ infekcja :x Dokroæset, nie teraz... :<
-
Nie chce mi siê :P
-
Odwo³ujê wpis w ksiêdze radosnych. Z to tutaj:
Wracam do domu ale ca³kowicie przesz³a mi na to ochota :'(
-
wszystkie znaki w ciele mówi± mi 'jutro bêdziesz chory'. to siê zawsze sprawdza
-
praca in¿ynierska... kl±twa chodzi za mn± ju¿ od miesi±ca po terminie, a ja jeszcze miesi±c pracy mam przede mn±
¿eby nie by³o to naukowe mia³em przez ca³y tok studiów, tylko za ambitny temat sobie wybra³em i babram siê z projektem szpitala praskiego w warszawie :/
-
A mnie znowu bol± oczy... :( Tabletki na alergiê ¿rê po 2 dziennie (inna rano, inna na noc) a tu ju¿ trzeci tydzieñ leci tej alergii i nie widaæ poprawy... :/
Lizard, a jeste¶ z Warszawy? Co studiujesz? :>
-
w Krakowie studiuje (juz nie jestem studentem, bo mam absolutorium, ale nie zlozylem pracy do 31 marca) budownictwo na PK
a jestem z Ustrzyk Dolnych :)
w Warszawie bylem raz (na WCG 2004) ;-)
-
To jak raz by³e¶ w Warszawie, to czemu robisz projekt praskiego szpitala? :D
-
Bo ciê¿ko o tematy prac dyplomowych :)
¿eby by³o ¶mieszniej, to projekt architektoniczny mam z biura, z Wroc³awia :D
-
Boje siê matury z matematyki ;C
-
Pierwszy raz byłem dzisiaj krojony - wycięto mi takie denerwujące coś na palcu w nodze. Miało być pięknie i ładnie. Ciach, tampon, bandaż i po sprawie. Na razie jestem unieruchomiony, mam zakrwawiony but i pół mieszkania, a do tego właśnie schodzi mi znieczulenie, co owocuje rwącym bólem w operowanym palcu. Na dodatek prawdopodobnie nie pojawię się jutro na zajęciach, co spowoduje deficyt budżetowy :( Póki co staram się opanować krwotok.
No i na dodatek czuję się tak, jakby zaczynało mnie łapać zapalenie gardła. No po prostu bosko...
-
Mojego najlepszego przyjaciela chyba rzuci³a Kobieta, byli razem ponad 5 lat :<
-
jak to uslyszalem od pewnej dziewczyny wczoraj: 'przy takiej dlugosci zwiazku to slub albo rozstanie' :]
-
Odwieczny i niczym ska³a trwaj±cy w±tek "Wasze Top 5 wszechczasów + co mêczycie" przekszta³ci³ siê w jakie¶ dwa standardowe (jak na wszystkich forach) potworki :?
Zg³aszam postulat o przywrócenie starego imid¿u! :foch:
-
jak to uslyszalem od pewnej dziewczyny wczoraj: 'przy takiej dlugosci zwiazku to slub albo rozstanie' :]
Bo tak podobno jest... Wóz albo przewóz... Po takim czasie chemia zupe³nie ulatuje, wtedy widaæ, czy naprawdê siê do siebie pasuje, sprawdza siê, czy mamy wspólne cele i d±¿enia, czy tak samo zaplanowali¶my ¿ycie... bla bla bla... :)
(aczkolwiek dla mnie to abstrakcja :P)
-
Problem w tym, ¿e miêdzy nimi do niedawna wszystko by³o w jak najlepszym porz±dku. Dziewoja pojecha³a na jakie¶ praktyki czy co¶ za granicê, po czym przys³a³a ponoæ niefajnego maila.
Zagranica zmienia ludzi.
-
To jak dziewoja zmienia zdanie po 5 latach zwi±zku, to jest: albo, za przeproszeniem, kurw±, albo ju¿ od d³u¿szego czasu nic miêdzy nimi nie by³o i potrzebny by³ pretekst. Czasami faceci ¶lepi s± na potrzeby drugiej strony i on to faktycznie mo¿e odbieraæ jako "foch". Oczywi¶cie jesli wykluczyæ opcjê pierwsz±.
-
Zagranica zmienia ludzi.
odleglosc zmienia ludzi
-
Nowi ludzie zmieniaj± ludzi. Tutaj nie ma co owijaæ w bawe³nê.
Chocia¿ prawda, ¿e czasem mo¿emy siê zaskoczyæ osobami, które znamy od wielu lat. Ja na przyk³ad mam tak ostatnio ze swoj± siostr±, ale to nie jest przykra zmiana i nie ma nic wspólnego z t± sytuacj±. ;)
-
Sigurzy... Rumunia... Sigurzy... Rumunia... Sigurzy... Rumunia... :-k :smutek:
-
jak to jest, ¿e choæ bardzo tego nie chcemy czasem zachowujemy siê jak skoñczone ch**e ? :S
-
Podbazgrowuje siê pod tym.
-
Denerwujê siê i wszystkich naoko³o :<
-
Kolejna weekendowa noc przy projektach... Jutro kolejne niewyspanie... Kolejne dni ¿ycia zmarnowane...
Bêdê odpoczywa³ na emeryturze. Albo na cmentarzu.
-
deluminathor jest monotematyczny. masakrycznie. to moja skarga :P
-
Bo to jego podprogowe wołanie, żeby ktoś go oderwał od tych projektów :> Albo przynajmniej zmobilizował do wcześniejszego skończenia :] Ciągle woła, więc dotychczasowe przekazy trafiały w próżnię :P
-
ja my¶lê, ¿e on chce pokazaæ jaki jest unieszczê¶liwiany przez swoj± szko³ê. a niech w pizdu rzuci i bêdzie po krzyku :] a i userzy bêd± szczê¶liwsi, bo co jego post, to to samo marudzenie.
-
oho, ¶michy w emoksiêdze. brakuje tylko ognia, ale deluminathor nie jest z tych, którzy by go wzniecili. tym razem ci siê upiecze :)
tak jak przewidywa³em, chorym :/
-
ja my¶lê, ¿e on chce pokazaæ jaki jest unieszczê¶liwiany przez swoj± szko³ê. a niech w pizdu rzuci i bêdzie po krzyku :] a i userzy bêd± szczê¶liwsi, bo co jego post, to to samo marudzenie.
z tego co sie orientuje ten watek jest wlasnie od marudzenia :]
-
no tak. ale to jego ju¿ siê nudne staje :P u innych przynajmniej jest jakie¶ urozmaicenie wiêksze, b±d¼ mniejsze ale zawsze jakie¶ :P
z reszt± w sumie, wali mnie to :] taka tylko moja refleksja na temat by³a :]
-
Musisz sobie Miko³aj jakie¶ nowe problemy wymy¶liæ ;P
-
no tak. ale to jego ju¿ siê nudne staje :P u innych przynajmniej jest jakie¶ urozmaicenie wiêksze, b±d¼ mniejsze ale zawsze jakie¶ :P
z reszt± w sumie, wali mnie to :] taka tylko moja refleksja na temat by³a :]
To ja siê poskar¿ê, ¿e Kea wpada na forum tylko po to, ¿eby siê z naszych narzekañ pod¶miewaæ... :twisted:
-
mylisz siê. bywam regularnie i nie tylko w tym temacie. chocia¿ prawd± jest, ¿e bywa on niesamowicie zabawnym :] nie tak, jak klub zma³anych serduszek ale zawsze :]
-
Nowość:
Drwią sobie z mojego nieszczęścia :(
:P
mylisz się. bywam regularnie i nie tylko w tym temacie. chociaż prawdą jest, że bywa on niesamowicie zabawnym :] nie tak, jak klub zmałanych serduszek ale zawsze :]
Cynik i pogardnik. I Kobieta! [-(
EDIT: O, ta poniżej też.
-
nie tak, jak klub zma³anych serduszek ale zawsze :]
A to jaki¶ neologizm? ;P (ale przyznam siê, ¿e te¿ siê ¶miejê z cudzych nieszczê¶æ ;P)
To macie, po¶miejcie siê z mojego:
Niedzielna niespodzianka od ZTMu: zmiana tras wszystkich linii, które normalnie podje¿d¿aj± pod Uniwersytet. Niby nic, ale tak mnie nasz³o, ¿eby pój¶æ w obcasach i mia³am "mi³y" spacer spod palmy na kampus.
-
mylisz siê. bywam regularnie i nie tylko w tym temacie. chocia¿ prawd± jest, ¿e bywa on niesamowicie zabawnym :] nie tak, jak klub zma³anych serduszek ale zawsze :]
Mnie tam siê wydaje, ¿e wszystkie tematy za³o¿one w celach rozrywkowo-nabijaczopostowych bywaj± zabawne, ale czasami zabawne nie s±. A wy¶miewanie cudzych problemów jest trochê... nie na miejscu.
Ale... ten siê ¶mieje, kto siê ¶mieje ostatni... :roll:
-
Przy nagrywaniu p³ytek audio z mp3 Nero ucina mi pocz±tki ¶cie¿ek. :( Pal sze¶æ, jak kawa³ek ma sekundê ciszy na pocz±tku, ale jak kawa³ki na p³ytce siê ³±cz±, to jest, delikatnie mówi±c problem. :(
-
Ale... ten siê ¶mieje, kto siê ¶mieje ostatni... :roll:
tak, tak. jeszcze po¿a³ujê :(
-
Minder jest wredny i niesprawiedliwy, ju¿ on wie o którym po¶cie mówiê ;) pracoholizm i perfekcjonizm bardzo trudno wypleniæ, wiesz? :]
dalej w temacie (Kei na po¿arcie ;) ): dopad³ mnie dó³ egzystencjalny, z powodów ca³kowicie odwrotnych ni¿ deluminathora, to jest z nadmiaru wolnego czasu i braku bod¼ca do nauki - ogólne rozbicie emocjonalne i niemo¿no¶æ wziêcia siê za cokolwiek twórczego czy chocia¿by produktywnego plus uczucie samotno¶ci, przezroczysto¶ci i odddzielenia od reszty ¶wiata szyb±. Oczywi¶cie nijak ma siê to do prawdy i wiem jaka to bzdura, co z tego, skoro to nic nie pomaga. Ot, przysz³o i pewnie minie jutro rano, ale ¿al takiej okazji do nabicia posta ;)
-
To ja mam pomys³! Porób projekty za Drummmera! Ty bêdziesz mieæ co robiæ, on bêdzie mieæ trochê wolnego czasu i wszyscy bêd± zadowoleni!
Dobry psycholog, to martwy psycholog :roll:
Wyslano: 11 Maj 2008, 21:10:40
Aha, zapomnia³abym... Wczoraj chamy mi zepsuli mistyczny wieczór z Heyem (koncert)... (Ci±gle siê kurde ludzie wiercili w te i z powrotem.. Jak im ¼le by³o pod scen±, to po co siê pchali? Jedni pod scenê, drudzy do ty³u... My¶la³am, ¿e im co¶ zrobiê... Przy ¶cie¿ce po¿arowej sta³am czy co? :?
-
Spojrza³em na moje weekly top na last.fm (na drugim Opeth) i to ich zdjêcie w miniaturce na pierwszy rzut oka wygl±da³o mi jakby dwóch facetów sta³o przy straganie z warzywami :?
-
Pytanie tylko: którzy z nich to faceci, a którzy warzywa ;)
-
G³owa mi zaraz wybuchnie, a w domu brak jakichkolwiek ¶rodków przeciwbólowych :[
-
G³owa mi zaraz wybuchnie, a w domu brak jakichkolwiek ¶rodków przeciwbólowych :[
Widzê, ¿e grill siê uda³ :mrgreen:
-
G³owa mi zaraz wybuchnie, a w domu brak jakichkolwiek ¶rodków przeciwbólowych :[
Widzê, ¿e grill siê uda³ :mrgreen:
Chyba tak, du¿o nie pamiêtam ;P
Nastêpnym razem obligatoryjnie przychodzisz! ;]
-
G³owa mi zaraz wybuchnie, a w domu brak jakichkolwiek ¶rodków przeciwbólowych :[
Widzê, ¿e grill siê uda³ :mrgreen:
Chyba tak, du¿o nie pamiêtam ;P
Nastêpnym razem obligatoryjnie przychodzisz! ;]
Tja, bêdê robi³ za kronikarza XD
-
Hehehe. Mo¿e Ozeh co¶ pamiêta ;]
-
Nie odzywa siê, wiêc pewnie jeszcze leczy kaca :mrgreen:
-
Czasem ¿a³ujê, ¿e moje m³odsze rodzeñstwo umie korzystaæ z google :/
-
Czasem ¿a³ujê, ¿e moje m³odsze rodzeñstwo umie korzystaæ z google :/
Bo ?
-
Czasem ¿a³ujê, ¿e moje m³odsze rodzeñstwo umie korzystaæ z google :/
s± tutaj? dotarli? :P
-
Czasem ¿a³ujê, ¿e moje m³odsze rodzeñstwo umie korzystaæ z google :/
s± tutaj? dotarli? :P
E, to forum jest najmniej gro¼ne ze wszystkiego, co mo¿na znale¼æ ;P
-
Muszê bardziej asertywnie podchdziæ do pytañ: Wrona, wpadniesz na browar? ;P
-
Na opakowaniu mojej ulubionej gumy do ¿ucia dodali napis "new extreme kick", który ma zapewne rekompensowaæ po³owê s³abszy smak... :? (bo nie s±dzê, ¿ebym od poprzedniego opakowania nagle przywyk³a. Chyba pójdê i powybieram ze sklepu te ze starego rzutu, bez wzglêdu na termin wa¿no¶ci :<) Ale chamstwo. Jakbym chcia³a takie co¶, co teraz dosta³am, to bym wziê³a w ciemnoniebieskim papierku, a nie w czarnym :evil:
-
Dzisiaj mam wisielczy humor. W pracy doprowadzili mnie do szewskiej pasji i napisa³em wypowiedzenie. Szlag mo¿e cz³owieka trafiæ, znowu na lodzie.... :( Tyle tylko, ¿e po raz kolejny nie da³em po sobie pojechaæ, ale marna to pociecha. :?
-
:goodman:
Co ma byæ, to bêdzie - now± pracê znajdziesz wszêdzie! :)
Dasz radê, Jacku! Powodzenia :)
(a najlepiej w jakim¶ rockowym magazynie!)
-
Mi³o. Dziêki. Jako¶ to bêdzie. Obskoczy³em przez te lata pewnie z sze¶æ firm, bêdzie nastêpna. Tylko ciê¿ko znowu zaczynaæ od zera i robiæ za m³odego. Ale tak to siê koñczy jak z Sanczo Pansy robi± prezesa... Najpierw zmar³ kolega, bo siê nie mia³ czasu doleczyæ, a teraz ja... :smutek:
-
Ale Ty ¿yjesz i masz siê dobrze. I nie da³e¶ siê st³amsiæ - brawo. :)
Nowa firma - nowe mozliwo¶ci... 8)
Albo jak mawiali¶my na biologii - jest ryzyko, jest zabawa! :twisted:
-
Chyba zniszczy³em sobie g³o¶niki, albo wzmaka. G³o¶no¶æ by³a ustawiona prawie na maksimum (zapomnia³em sobie o tym), kiedy odpali³em Heir Apparent. Da³o mi po uszach, szybko ¶ciszy³em, ale mimo to, chyba g³o¶niki srogo oberwa³y. W ka¿dym razie teraz jak s³ucham czegokolwiek z jakiegokolwiek ¼ród³a (pc, cd, radio) to momentami z g³o¶ników wydobywa siê syczenie, czy raczej nawet buczenie; ogólnie zak³ócenia. Mo¿liwe, ¿e z jednego bardziej ni¿ z drugiego - muszê to jeszcze sprawdziæ. Kable sprawdzi³em - wszystko dobrze pod³±czone, niepoluzowane.
W sumie i tak siê nosi³em z zamiarem wymiany ca³ego zestawu. :mrgreen:
-
Mia³em wczoraj niez³y zapiernicz. Jak wyszed³em z domu o 7:05, tak wróci³em na spoczynek po 21. Po drodze szaleñcza gonitwa i wy¶cig z czasem. Dzisiaj kolejna porcja.
-
Masakra, w trakcie pisania matury z matmy poczu³am potrzebê fizjologiczn± :/ i to by³o na tyle co policzy³am...
-
To na maturze nie wolno wychodziæ do wc? :O
-
Je¶li nauczyciel zawo³a dyrektora/dyrektorkê szko³y, który/a pójdzie z tob± do toalety, to mo¿esz :]
-
Jaka wie¶! :o
A ja siê skar¿ê (jak prawdziwy no³lajf): odwo³ali mi wyk³ad z powodu wyborów dziekana na Wydziale Filozofii i Socjologii. Ot tak, nie mówi±c wcze¶niej. (Inna sprawa, ¿e ja tam rzadko chodzê, ale nawet go¶æ, który jest codziennie, nie wiedzia³; dopiero po 5 minutach intensywnych poszukiwañ znale¼li¶my kartkê, ¿e nie ma)
-
ja mam gorzej...jutro siê juwenalia zaczynaj±, a ja w pi±tek mam 2 zaliczenia...jedno chyba pisemnie, drugie ustnie...mam nadziejê, ¿e chocia¿ na t± 22 - g± na Indios Bravos zd±¿ê...bo jak zacznie wszystkich pytaæ to ja nie wiem, kiedy my stamt±d wyjdziemy... :/
-
to ja juz wiem po co ten temat jest
od trzech dni ma u moich rodzicow kolesc klasc plytki na balkonie
pierwszego dnia nie przyszedl, drugiego przyszedl i zaraz poszedl pic
trzeciego (dzisiaj) przyszedl, ulozyl 5/84 plytek i poszedl pic
nie wytrzymalem i wzialem sam je ulozylem, a zona tego mistrza, normalnie go pobila i zamknela w garazu na klucz
pytacie dlaczego nikogo innego nie wzielismy, odpowiedz prosta: bo to dziura jest i kazdy inny gosc, to albo taki sam alkoholik, albo "tato wyjechal za granice, a mama poszla na wywiadowke" jak to uslyszalem w telefonie, albo "no mozemy zrobic, ale jestesmy zawaleni robota, (dopytuje kiedy,a gosc:)... no.... w zimie.."
i do tego nie ma cieplej wody, a na palcach mam "kamienna skore"....
ogolnie dzien stracony, a z paca dyplomowa sie musze spieszyc.....
grr
edit:
to nie jest moj dzien... wlasnie zainstalowala sie jakas nedzna poprawka do Offica 2007 i szlag trafil moj misternie tworzony "Plan dokumentu", czyli spis tresci, nagle zaczal zawierac prawie wszystko co napisalem. 40 minut poprawialem zeby przywrocic stan poprzedni. :x :x :x
-
U¿ywaj Open Office ^^
-
Używaj Open Office ^^
Wtedy to się dopiero można pociąć czasem :P Każdy program ma swoje wady :P
-
Jestem bardzo zaskoczony swiadomoscia Linuksowa na tym forum i zapewniam, ze jestem swiadom alternatyw. Niestey Office 2007 byl wyborem, ze wzgledu na wiele rzeczy, ktorych w OOo nie uraczylbym :/.
Ale dobra wiadomosc: juz dziala, a ten alkoholik przyszedl do pracy :) i nawet pochwalil moje ukladanie plytek :)
-
Jestem bardzo zaskoczony swiadomoscia Linuksowa na tym forum
XD (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,499.0.html)
-
alkoholik przyszedl do pracy :) i nawet pochwalil moje ukladanie plytek :)
I pewnie jeszcze Was za to policzy :P
-
Czasem mam wra¿enie, ¿e nikt nie rozumie mojego poczucia humoru... :roll:
-
Czasem mam wra¿enie, ¿e nikt nie rozumie mojego poczucia humoru... :roll:
Je¶li masz forum na my¶li, albo jakiekolwiek pisane ustrojstwo, to brak intonacji i mimiki i w ogóle wszystkiego co wa¿ne w konwersacji powoduje ma³y misunderstanding zazwyczaj.
A na ¿ywo to có¿, poczucie humoru te¿ jest jak dupa ;) Ja na przyk³ad nie wiem czemu nie wszystkich bawi Beaueo³ulf (a mo¿e za ma³o ludzi go widzia³o ;D) albo Eragon z polskim dubbingiem ^^.
(chyba, ¿e Twój wpis to ¿arcik, a ja nie zczai³am ;P)
-
(...)
-
A na ¿ywo to có¿, poczucie humoru te¿ jest jak dupa ;) Ja na przyk³ad nie wiem czemu nie wszystkich bawi Beaueo³ulf (a mo¿e za ma³o ludzi go widzia³o ;D) albo Eragon z polskim dubbingiem ^^.
Bo czerpanie korzy¶ci ¶miechodajnych z czego¶, co jest ma³o ambitne [czasem bywaj±c a¿ ¿a³osne] lub robione z zamys³em 'co¶ lekkiego, a przy okazji miejscami infantylnie ¶miesznego', bywa nudne i nu¿±co antykonstruktywne [oczywi¶cie nie zawsze - wszystko zale¿y od sytuacji :)].
Osobi¶cie preferujê raczej abstrakcyjny i rubaszno-czarny humor. Je¶li chodzi o ten pierwszy typ, to Mumio rz±dzi wszêdzie i na ¶wiecie i na przystanku, za którym jest osiedle, z którego przysz³o dziesiêæ tysiêcy ludzi! i cudowne to by³o! i to szczê¶cie! i ten komplement! i nawet pani Gra¿ynka z tego sklepu przysz³a! (http://pl.youtube.com/watch?v=6ozzfl5LS6M) :mrgreen: Podobnie¿ szukanie akceptacji w¶ród starszych (http://pl.youtube.com/watch?v=wkIQJopvVDA) - genialne :D
-
I pancerniki!!
W syfonie jest woda, one s± suche i to siê tak jako¶ uzupe³nia czy co¶... Nie wiadomo. :mrgreen:
-
Przez tê cholern± pracê i z³o¿one wypowiedzenie szlag mnie trafia. :zgroza: Mia³em ostatnio od moich prezesów (z którymi nb. jest na ty i nie raz pijali¶my wódkê) masê nieprzyjemno¶ci - jeden z nich Sanczo Pansa praktycznie ca³y czas próbowa³ je¼dziæ na mnie jak na m³odym w wojsku, ale nie dawa³em siê, a¿ wreszcie pêk³em... :? Ale tak to bywa jak dziêki koneksjom do zarz±du trafia cz³owiek niewykszta³cony i nieokrzesany. Wyobra¼cie sobie, ¿e Ci moi pryncypa³owie nawet nie próbowali ze mn± rozmawiaæ, a jedynie podchody przez osoby trzecie, ¿e dobrze by³oby gdybym wycofa³ wypowiedzenie... i czekaj± czy zmiêknê (jedynie dwa razy pad³o pytanie: podania nie wycofujesz?). Ponadto krêtacze od razu z³o¿yli zapotrzebowanie po po¶redniaka na nowego pracownika. I tylko ci±gle mi dupê truj±, ¿e nie podpisz± za porozumieniem stron, a w trybie przewidzianym w kodeksie pracy (czyli trzy miechy), bo kto bêdzie za mnie robotê robi³. Paranoja. Najgorzej, ¿e moja luba (ma³¿onka) jest s³u¿bowo w drugim koñcu Polski i wykañczam siê tu sam, bo przez telefon to nie rozmowa, a córci nie mogê obarczaæ swoimi problemami. :( Przynajmniej choæ trochê wy¿alê siê tu na forum.
-
Sk³adam za¿alenie na gg. Tydzieñ temu tak by³o, dwa tygodnie temu trochê lepiej, ale te¿ niefajnie, a dzi¶ siê znowu zaczyna, a mianowicie to, ¿e odmawia jakiejkolwiek wspó³pracy w ³ikendy. Dopiero w niedzielê pó¼nym wieczorem wraca do pracy. Co to ma do cholery byæ? Urlop?! ¦wiêto jakie¶?! :? :zly:
-
Przez tê cholern± pracê i z³o¿one wypowiedzenie szlag mnie trafia. :zgroza: Mia³em ostatnio od moich prezesów (z którymi nb. jest na ty i nie raz pijali¶my wódkê) masê nieprzyjemno¶ci - jeden z nich Sanczo Pansa praktycznie ca³y czas próbowa³ je¼dziæ na mnie jak na m³odym w wojsku, ale nie dawa³em siê, a¿ wreszcie pêk³em... :? Ale tak to bywa jak dziêki koneksjom do zarz±du trafia cz³owiek niewykszta³cony i nieokrzesany. Wyobra¼cie sobie, ¿e Ci moi pryncypa³owie nawet nie próbowali ze mn± rozmawiaæ, a jedynie podchody przez osoby trzecie, ¿e dobrze by³oby gdybym wycofa³ wypowiedzenie... i czekaj± czy zmiêknê (jedynie dwa razy pad³o pytanie: podania nie wycofujesz?). Ponadto krêtacze od razu z³o¿yli zapotrzebowanie po po¶redniaka na nowego pracownika. I tylko ci±gle mi dupê truj±, ¿e nie podpisz± za porozumieniem stron, a w trybie przewidzianym w kodeksie pracy (czyli trzy miechy), bo kto bêdzie za mnie robotê robi³. Paranoja. Najgorzej, ¿e moja luba (ma³¿onka) jest s³u¿bowo w drugim koñcu Polski i wykañczam siê tu sam, bo przez telefon to nie rozmowa, a córci nie mogê obarczaæ swoimi problemami. :( Przynajmniej choæ trochê wy¿alê siê tu na forum.
mo¿e to g³upie co powiem.... ale z tego co czytam jeste¶ kreatywny, wykszta³cony i przedsiêbiorczy :D mo¿e czas co¶ swojego za³ozyc? no chyba ¿e lubisz teamwork itp to nie... chca³bym pocieszyc lecz nie umiem ;/ pozdr
-
Dziêki za wsparcie. Czujê siê jak wódz bez armii. W koñcu siê pozbieram, to nie pierwszy raz, ale za ka¿dym razem boli.
-
Ja bym Ciê zatrudni³, Jacku, ale na razie jeszcze nie mam firmy :? Nie wiem te¿ do koñca w czym siê specjalizujesz ;)
-
Jestem in¿ynierem sanitarnikiem-ciep³ownikiem. Jakie¶ przekleñstwo pad³o na moj± "karierê" zawodow± - co parê lat mam ró¿ne pierepa³ki. Mo¿e to kara za zbyt pochopne wybranie kierunku studiów - poszed³em tam, na której stronie otworzy³ siê na chybi³-trafi³ informator politechniki. A w³asna firma w tej bran¿y... wiem co¶ na ten temat. Zreszt± tej, z której siê zwalniam, mam udzia³y - w sumie na nic mi sie zda³y. :zgon:
-
No, a ja za do konca czerwca bede inzynierem budownictwa :)
Mozemy zalozyc firme budowlana, na poczatek instalacje wod-kan + CO i ogrzewanie budynkow.
W tej chwili jest duze zapotrzebowanie, i na pewno troche kaski by wpadlo :D
-
Najlepiej i najwygodniej by³oby zostaæ politykiem, takim drugiego garnituru. Nic nie robisz, nawet z my¶leniem specjalnie nie musisz sie wysilaæ, a kasa leci i to niew±ska... :mrgreen: Tylko, ze cz³owiek chyba nie potrafi byæ darmozjadem, bo ju¿ dawno by siê do czego¶ przy³±czy³.
A tak btw. pamiêtacie jak Ko³odko niegdy¶ przechwala³ siê jak to w podró¿e miêdzynarodowe wozi ze sob± tomik wierszy Wis³ockiej (by³o to wkrótce po tym jak dosta³a Nobla) albo komplementowa³ Michasia Jacksona jako jednego z najwiêkszych artystów naszych czasów (gdy ten przylecia³ do Warszawy i z pani± Kwa¶niewsk± odwiedza³ domy dziecka). Albo jak to oni (politycy) robili m±dre miny siedz±c w pierwszym rzêdzie, gdy po raz pierwszy w Polsce wystêpowa³ (bo teraz to ma ¿onê Polkê w okolicach Krakowa i pomieszkuje w Polsce) Nigel Kennedy.
-
Spojrza³em na moje weekly top na last.fm (na drugim Opeth) i to ich zdjêcie w miniaturce na pierwszy rzut oka wygl±da³o mi jakby dwóch facetów sta³o przy straganie z warzywami :?
Tak sobie teraz pomy¶la³em - mo¿e oni wybierali sk³adniki na nastêpn± p³ytê? Je¶li tak, to mam ma³y postulat "Panowie, mniej buraków!" :)
-
wozi ze sob± tomik wierszy Wis³ockiej (by³o to wkrótce po tym jak dosta³a Nobla)
Wis³awy Szymborskiej chyba :P
Wis³ocka (http://pl.wikipedia.org/wiki/Michalina_Wis%C5%82ocka) wierszy raczej nie pisa³a, a ju¿ na pewno nie dosta³a za swoje prace Nobla 8)
-
wozi ze sob± tomik wierszy Wis³ockiej (by³o to wkrótce po tym jak dosta³a Nobla)
Wis³awy Szymborskiej chyba :P
Wis³ocka (http://pl.wikipedia.org/wiki/Michalina_Wis%C5%82ocka) wierszy raczej nie pisa³a, a ju¿ na pewno nie dosta³a za swoje prace Nobla 8)
Oj, Jacek chcia³ zrobiæ takiego skróta i to Wis³orska (Wis³awa Szymborska) mia³a byæ na pewno 8)
Swoj± drog± Wis³ock± te¿ móg³by czytaæ... :mrgreen:
-
wozi ze sob± tomik wierszy Wis³ockiej (by³o to wkrótce po tym jak dosta³a Nobla)
Wis³awy Szymborskiej chyba :P
Wis³ocka (http://pl.wikipedia.org/wiki/Michalina_Wis%C5%82ocka) wierszy raczej nie pisa³a, a ju¿ na pewno nie dosta³a za swoje prace Nobla 8)
O kurde, ale plama. :oops: Jasne, ¿e chodzi³o mi o Szymborsk±, ale popieprzy³o mi siê przez tê zawodow± nerwówê. Tak btw. £ysiak pisze, ¿e tak naprawdê Nobla mia³ dostaæ Zbigniew Herbert, ale poniewa¿ niepochlebnie wyrazi³ siê o Michniku (cytujê z pamiêci: to jest cz³owiek z³ej woli, manipulator), ¶rodowisko Unii Wolno¶ci i Wyborczej "przelobowa³o" Szymborsk±, co w pewnych krêgach wywo³a³o niesmak, bo Szymborka "kolaborowa³a" z socrealizmem. Co siê tyczy Wis³ockiej, to w latach 70. pewnie ka¿dy czyta³ jej "Sztukê kochania", bo to by³ jak na tamte czasy ogromny szok medialny (np. wszystkie te rysowane pozycje seksualne to by³a totalna nowo¶æ - kobieta z bia³ym cia³em, mê¿czyzna z czarnym) i generalnie ksi±¿ka by³a nie do zdobycia.
-
bo Szymborka "kolaborowa³a" z socrealizmem.
Hmm, z tego, co wiem to okres kolaboracji wynosi³ jedn± ksi±¿kê. (tomik wierszy chyba)
-
smutno mi :(
-
Mnie te¿ :D
-
865z³ za doprowadzenie samochodu do stanu u¿ywalno¶ci :zaskoczenie: ;(
-
Mam dwie i pó³ godziny na zrobienie na jutro prezentacji na opcjê kulturow±, a za cholerê mi siê nie chce :? w dodatku coraz wyra¼niej widzê przed sob± stertê nauki do nadgonienia przed sesj± i strach mnie ogarnia, bo mniej wiêcej od teraz do pocz±tku lipca mogê zapomnieæ o jakimkolwiek ¿yciu poza naukowym :zgon: siê jest leniem, siê cierpi :(
-
prawdziwego lenia nie ogarnia strach przed nauka bo sie po prostu nie uczy :P
-
the sêk is, ja jestem leniem ambitnym :P jakkolwiek dziwnie by to nie brzmia³o, tak w³a¶nie jest. Moim przekleñstwem jest brak systematyczno¶ci, który teraz okrutnie siê m¶ci :(
-
dobra, to teraz moja kolej (mind you bez du¿ych liter, bunt wobec ¶wiata):
wsta³am o jakiej¶ jebczonej szóstej ¿eby zd±¿yæ na poci±g do krakowa (bo oczywi¶cie - jest o 7 a potem dopiero po 9. a czemu nie, przecie¿ bez sensu robiæ kursy o normalnej porze takiej jak ósma). bo ¿e siê mia³am uczyæ jak przyjadê, od 9.30, cacy. no ale ci¶nienie niskie, pogoda tak z dupy, ¿e bardziej siê nie da, ja jakie¶ dziwne odczucia ¿o³±dkowe mia³am. i nie zrobi³am nic, tylko le¿a³am i jêcza³am z nieszczê¶cia.
i w ogóle ból istnienia mnie dopad³ i bola³ moje istnienie.
tak wiêc spokojnie mog³am wstaæ na t± cholern± dziewi±t±.
a teraz jeszcze jestem g³odna, ale mdli mnie tak, ¿e nic nie prze³knê. i w ogóle niech mnie kto¶ killnie bo mi siê nie chce. a le¿enie i patrzenie w nic jest nudne.
aha, i idê ¶piewaæ, a nie wyci±gam góry i jestem z tego powodu nieszczê¶liwa tako¿.
i w ogóle.
-
patrz±c na ilosc postów w tej ksiêdze i porównuj±c do innych ksi±g tych radosnych np... mo¿na stwierdziæ ¿e strasznie nieszczê¶liwymi i niezadowolonymi lud¼mi jeste¶cie ;p
-
nawet byla juz na ten temat dyskusja chyba, ktora zreszta sam zapoczatkowalem ;)
-
Te¿ chcia³em o tym napisaæ. Tyle tu marudzenia, ¿e jedno marudzniêcie wiêcej ¶wiata nie zniszczy.
Narzekam na to, ¿e boli mnie g³owa i nogi, jakbym nie wiem, gdzie siê nachodzi³ (nogami) i nie wiadomo co wymy¶la³ (g³ow±) - przecie¿ mia³em dzi¶ tylko ustny polski.
Ogólnie jestem flp. Flp. Tak w³a¶nie pasuje do mnie dzi¶.
-
To teraz odejmijcie wszystkie posty - takie jak trzy powy¿sze - które zwracaj± uwagê na to, ¿e ludzie marudz± (ew. "ja te¿ mia³em o ^tym napisaæ"). Ksiêga skarg wyjdzie proporcjonalnie (do czasu istnienia) mniejsza od ksiêgi radosnych. So shut the f*ck up! :P
Dzieñ z dupy, obciêty palec mi gnije, nie skoñczy³em poprawiaæ programów i zamiast d³ugiego weekendu bêdê mia³ przesuniêcie fazowe. I jeszcze ten cholerny samochód. I jeszcze mnie uczeñ dzisiaj wkurzy³ na lekcji, bo prowadzi³ niby o CSS, ale nigdy w ¿yciu ¿adnej strony nie zrobi³ i t³umaczy³ wszystko od dupy strony, a jak mu uwagê zwróci³em, to siê zacz±³ wyk³ócaæ, ¿e to on ma racjê. No my¶la³em, ¿e go pizgnê. Nastêpn± lekcjê w tej klasie ju¿ ja prowadzê :mad: Nie bêdzie mi kurdupel w kompetencje w³azi³.
-
To teraz odejmijcie wszystkie posty - takie jak trzy powy¿sze - które zwracaj± uwagê na to, ¿e ludzie marudz± (ew. "ja te¿ mia³em o ^tym napisaæ"). Ksiêga skarg wyjdzie proporcjonalnie (do czasu istnienia) mniejsza od ksiêgi radosnych. So shut the f*ck up! :P
a w radosnej to wszystko jest na temat niby? :]
a propos: pogoda z dupy
-
nie skoñczy³em poprawiaæ programów
Na pocieszenie: ju¿ ponad miesi±c trwa u mnie oczekwianie na wyniki kolosów z dwóch przedmiotów...
I jeszcze mnie uczeñ dzisiaj wkurzy³ na lekcji, bo prowadzi³ niby o CSS, ale nigdy w ¿yciu ¿adnej strony nie zrobi³ i t³umaczy³ wszystko od dupy strony, a jak mu uwagê zwróci³em, to siê zacz±³ wyk³ócaæ, ¿e to on ma racjê. No my¶la³em, ¿e go pizgnê. Nastêpn± lekcjê w tej klasie ju¿ ja prowadzê :mad: Nie bêdzie mi kurdupel w kompetencje w³azi³.
Wyluzuj conieco, to jest _uczeñ_, nie musi siê od razu idealnie orientowaæ w temacie i ¶wieciæ umiejêtno¶ciami. [zaraz oberwê za wchodzenie Ci w kompetencje :|] Ale prawda to niew±tpliwa, ¿e m³odzie¿y brakuje pokory i poczucia szacunku do, b±d¼ co bad¼, autorytetów.
pogoda tak z dupy
a propos: pogoda z dupy
Blu¼nicie. Przy takiej pogodzie udaje siê uzyskaæ niepowtarzalny klimat, a i aibrean mo¿e s³uchaæ wtedy takich kapel, które nie przystaj± do pogody s³onecznej :)
W temacie ksiêgi:
Chcê zimy... I chcê mieszkaæ w starym zamczysku... :(
-
Dzieñ z dupy, obciêty palec mi gnije
Uuu... bo jeszcze gangrenka bêdzie... Nie dali Ci nic na gojenie? Opatrunek jaki¶ masz? Z czego? We¼ mo¿e do lekarza id¼ jakiego¶... Szkoda palca... :shock:
W temacie ksiêgi:
Chcê zimy... I chcê mieszkaæ w starym zamczysku... :(
Bejb, kupiê Ci, jak wygram w totolotka :)
A pogoda to akurat spoko jest :)
-
Odrzucenie. Niby do przewidzenia, ale i tak wnerwia i poci oczy. Zuo. Przestaje wierzyc ze na tym swiecie istnieja porzadni faceci. Nie ma i ch*j!
I jak sie bedziecie paskudy buntowac, ze jednak sa.... To i tak mnie to nie obchodzi. Przynajmniej dzis.
-
Odrzucenie. Niby do przewidzenia, ale i tak wnerwia i poci oczy. Zuo. Przestaje wierzyc ze na tym swiecie istnieja porzadni faceci. Nie ma i ch*j!
Sk±d ja to znam...? :shock:
:goodman:
-
No to jestem ju¿ bez pracy... :?
Dzieñ z dupy, obciêty palec mi gnije
Nie wiem co Ci siê sta³o z palcem... Mi kilka lat temu u nogi paznokieæ zacz±³ wrastaæ cia³o i pojawi³a siê "obca" naro¶l, wiêc usunêli ziarninê razem z czê¶ci± paznokcia i naro¶l±. W sumie wiêcej by³o strachu przed zabiegiem ni¿ po, zagoi³o siê w tydzieñ, ale organizm okaza³ siê tak mocny, ¿e do dzisiaj czê¶æ tego usuniêtego paznokcia odrasta obok zdrowego i ten odrastaj±cy kie³ek muszê cholera co jaki¶ czas usuwaæ co niezbyt jest przyjemne, tak jak np. pobieranie krwi. :?
-
czekam a¿ mi niebo spadnie na g³owê albo jaki¶ samochód przejedzie.
be na dzie ja, dawno nie mia³am tak z³ego nastroju (tzn, wczoraj mia³am)
w dodatku kolo zrobi³ kolosa z czego¶ w 100% innego ni¿ zapowiada³, nie zrobi³am nic, podobnie jak wiêkszo¶æ grupy. taka zemsta z jego strony, có¿. mam nadziejê, ¿e to egzaminów siê na nas odbrazi :/
-
Rado¶nie olewam sobie wszystko i nic mi siê nie chce :? I przeczuwam k³opoty w zwi±zku z tym :/
-
Rado¶nie olewam sobie wszystko i nic mi siê nie chce :? I przeczuwam k³opoty w zwi±zku z tym :/
Sk±d ja to znam? Mam tak od kilku miesiêcy, a w ostatnich dwóch tygodniach ten stan wci±¿ siê nasila... Ogólnie, to dobrze powiedziane.
-
Rado¶nie olewam sobie wszystko i nic mi siê nie chce :? I przeczuwam k³opoty w zwi±zku z tym :/
To i tak dobrze, bo ja nie przeczuwam k³opotów ;)
-
Rado¶nie olewam sobie wszystko i nic mi siê nie chce :? I przeczuwam k³opoty w zwi±zku z tym :/
To i tak dobrze, bo ja nie przeczuwam k³opotów ;)
Taa... Mam to samo :D Zawsze bêdzie jakie¶ wyj¶cie, lol :D
-
Dzieñ z dupy, obciêty palec mi gnije
:shock: co Ci siê sta³o?
-
Pierwszy raz by³em dzisiaj krojony - wyciêto mi takie denerwuj±ce co¶ na palcu w nodze. Mia³o byæ piêknie i ³adnie. Ciach, tampon, banda¿ i po sprawie. Na razie jestem unieruchomiony, mam zakrwawiony but i pó³ mieszkania, a do tego w³a¶nie schodzi mi znieczulenie, co owocuje rw±cym bólem w operowanym palcu. Na dodatek prawdopodobnie nie pojawiê siê jutro na zajêciach, co spowoduje deficyt bud¿etowy Póki co staram siê opanowaæ krwotok.
tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,221.msg48647.html#msg48647)
-
a, dziêki.
a³a :/
-
Chcê z³o¿yæ skargê, i¿ nie mam komu siê poskar¿yæ... I kto mnie teraz przytuli? ;(
-
Co do denerwującego ucznia - na początku pierwszej klasy pytamy każdego czym się interesuje. Jak się znajdzie ktoś od HTML, to potem ma za zadanie poprowadzić lekcje o (x)HTML+CSS. Dostaje wytyczne i jazda. Podobnie jest z innymi tematami - jeśli się ktoś zna, to dlaczego nie dać mu się wykazać? Niestety ten konkretny gość zna się na Linuksie, ale na robieniu stron jak widać nie. A przecież nie są puszczani samopas na lekcji. Nauczyciel jest i monitoruje czy ktoś głupot nie gada. W jednej klasie gość mi zaczął głupoty gadać, dostał zjebkę, to potem już grzecznie prowadził według wytycznych i jestem naprawdę zadowolony. Natomiast temu nawet łopatą byś nie wytłumaczył, że nie ma racji. Przerośnięte ego i tyle. Ale chłopak i tak jeszcze nie przebił jednej dziewoi z równoległej (pierwszej) klasy, która już chyba wszystkim zalazła za skórę. Ostatnio odpyskowała matematykowi, który od zawsze był postrachem nawet grona pedagogicznego (to wyobraźcie sobie jak masakrował uczniów). A przecież do końca roku został miesiąc! Nie chciałbym być w jej skórze.
Co do palca: goiło się nieźle, opatrunek zmieniany według zaleceń, rivanol, te sprawy, wizyta kontrolna tydzień temu. No ale niestety coś ostatnio nie bangla. Pewnie niepotrzebnie (choć zgodnie z zaleceniami) użyłem alantanu. Jutro mam kolejną wizytę i powiem łapiduchowi co o tym myślę. A on mi powie, że to przez buty :?
-
Znów mi posta uby³o! :twisted:
-
Znów mi posta uby³o! :twisted:
Jak siê pisze pustostany, to tak siê potem dzieje.
-
Rado¶nie olewam sobie wszystko i nic mi siê nie chce :? I przeczuwam k³opoty w zwi±zku z tym :/
To i tak dobrze, bo ja nie przeczuwam k³opotów ;)
E, to Ty masz lepiej, bo przynajmniej humoru sobie nie psujesz ;)
A teraz bêdzie narzekanie egzystencjalne: faceci s± durni, a baby jeszcze g³upsze, bo siê nimi przejmuj±.
-
Forumowicze nie potrafią podawać linków.
-
Co do palca: goi³o siê nie¼le, opatrunek zmieniany wed³ug zaleceñ, rivanol, te sprawy, wizyta kontrolna tydzieñ temu. No ale niestety co¶ ostatnio nie bangla. Pewnie niepotrzebnie (choæ zgodnie z zaleceniami) u¿y³em alantanu. Jutro mam kolejn± wizytê i powiem ³apiduchowi co o tym my¶lê. A on mi powie, ¿e to przez buty :?
Alantan to ma¶æ na wszystko :D (raczej lekkie obtarcia chyba...) Lepszy rivanol na rany... A gojenie zale¿y od osoby, g³êboko¶ci urazu, faz ksiê¿yca, bla bla bla ;) Nie martw siê - bêdzie dobrze... Tyle, ¿e ze stop± to kijowo trochê... No to mo¿e po¶migaj w japonkach? :D
Nie zauwa¿y³am, ¿eby kto¶ ¼le podawa³ linki... :roll:
A teraz bêdzie narzekanie egzystencjalne: faceci s± durni, a baby jeszcze g³upsze, bo siê nimi przejmuj±.
Ech, odwieczna walka dobra ze z³em... :twisted:
-
No to mo¿e po¶migaj w japonkach? :D
No, po prostu marzê o ¶miganiu w japonkach miêdzy strugami deszczu :P
-
Znów mi posta uby³o! :twisted:
Jak siê pisze pustostany, to tak siê potem dzieje.
40% tego topicu to pustostany. Ale ju¿ siê przyzwyczai³em, ¿e zazwyczaj tylko mnie siê czepiasz.
-
No to mo¿e po¶migaj w japonkach? :D
No, po prostu marzê o ¶miganiu w japonkach miêdzy strugami deszczu :P
Ja tak czasem chodzê, jak mnie latem ulewa zaskoczy, wtedy tak siê fajnie ¶lizgam... hehe... pamiêtasz, Unas, przed Riverside rok temu? :D
W koñcu japonki zdjê³am i sz³am na boso, bo nie by³am w nich stabilna :mrgreen:
40% tego topicu to pustostany. Ale ju¿ siê przyzwyczai³em, ¿e zazwyczaj tylko mnie siê czepiasz.
Nie tylko Ciebie :twisted:
-
40% tego topicu to pustostany. Ale już się przyzwyczaiłem, że zazwyczaj tylko mnie się czepiasz.
Post, który wywaliłem jest tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1541.msg44216/boardseen.html#new). Jak widać jest PUSTY, więc z łaski swojej czep się tramwaja.
-
Dziwne, u mnie dzia³a!
-
U mnie nie - dobra, ch³opaki, bez nerwów... 8)
-
U mnie te¿ nie dzia³a, ale sprawdzi³am, co tam by³o, i rzeczywi¶cie jest tre¶æ... :roll:
-
No to jak widaæ trzeba kopiowaæ zdjêcia na imageshack, fotosik lub zamieszczaæ link. Coraz wiêcej serwisów implementuje zabezpieczenie przed hotlinkowaniem (i s³usznie).
-
Te¿ mia³em hotlinka :P :lol:
-
Tak w temacie gnicia. Czasami s± przerzuty z palców na mózg :roll:
(To ja ju¿ nie ¿yjê, c'nie? Sorry, mam takie nastrojenie kamikazejskie)
-
Tak w temacie gnicia. Czasami są przerzuty z palców na mózg :roll:
Tak? A które Tobie zgniły? Może to muszą być jakieś konkretne palce? :-k
-
Tak w temacie gnicia. Czasami s± przerzuty z palców na mózg :roll:
Tak? A które Tobie zgni³y? Mo¿e to musz± byæ jakie¶ konkretne palce? :-k
Eee... U mnie wszystko zaczê³o siê od mózgu i posz³o czysto tylko w jednym miejscu, wiêc jestem wizualnie atrakcyjnymi zw³okami.
Takie za¿alenie: o¿... nawet nie wiem kiedy mi siê umar³o :< A to ju¿ z miesi±c bêdzie.
-
czujê siê beznadziejnie i nie mogê spaæ :/
-
A mi farba z w³osów zlaz³a. Jak cz³owiek na czarno albo na czerwono nie zrobi, to efekt znika po kilku dniach. Wygl±dam jak kasztaniak jaki¶, a mia³o byæ rudo i fa³szywie :[
-
Mia³am mieæ wyjazd do Muzeum Staro¿ytnego Hutnictwa, ale babka zachorowa³a. Co za tym idzie: muszê i¶æ na oguna, a bardzo mi siê nie chce, a tak bym mia³a kartkê, ¿e by³am wyjechana i nie musia³abym i¶æ...
-
W³a¶nie siê dowiedzia³am, ¿e moja rybka z³ota imieniem Myszka zdech³a w poniedzia³ek :'( Ja siê przywi±zujê do moich rybek :<
-
Spaaaad³o mi na g³owê taaaaaakie wielkie puuuud³o... :shock:
(metafora taka...)
-
Po raz kolejny dowiedzia³em siê, ¿e jestem wcieleniem wszelkiego z³a, mam fatalne podej¶cie do ludzi, a moje poczucie humoru jest z dupy wyjête. Najwyra¼niej jest w tym sporo prawdy. Wypada³oby zacz±æ wie¶æ ¿ywot pustelnika.
-
Po raz kolejny dowiedzia³em siê, ¿e jestem wcieleniem wszelkiego z³a, mam fatalne podej¶cie do ludzi, a moje poczucie humoru jest z dupy wyjête.
Ej, no nie przesadzaj. Poza tym ¶wiat bez mindera by³by niekompletny i niestabilny i straci³by wiele... czego¶tam ;P
Ja chcê siê za¿aliæ, ¿e ³adowarka od mobilnego zosta³a w Toruniu i muszê jechaæ do babci, ¿eby pr±du napchaæ w telefon.
-
muszê jechaæ do babci, ¿eby pr±du napchaæ w telefon.
Tylko nie za du¿o, bo im wiêcej pr±du, tym ciê¿szy jest.
G³owa mnie zaczyna boleæ :x
-
Dowiedzia³am siê, ¿e rozprawê s±dow±/paskudn± sprawê, na któr± psychicznie przygotowywa³am siê chyba od miesi±ca prze³o¿ono na niewiadomy termin, dziêki czemu nie mogê pisaæ egzaminu z historii we wcze¶niejszym terminie :x i tak jest lepiej ni¿ poprzednio, kiedy to informacjê, ¿e rozprawê odroczono dostali¶my w momencie przybycia do s±du :? nienawidzê polskiego s±downictwa
-
nienawidzê polskiego s±downictwa
Bo to s± odra¿aj±ce kpiny.
-
Gdzie¶ mnie chyba przewia³o ostatnio, bo ostatnie dwa dni bola³o mnie ucho i czu³em jakby co jaki¶ czas kto¶ wali³ mi m³otkiem w jedno i to samo miejsce w g³owie. Na szczê¶cie teraz czujê siê lepiej.
I jeszcze jedna sprawa, bo nie wiedzia³em, gdzie zapytaæ (a nie lubiê jak powstaje za du¿o tematów na forum) - robi³ kto¶ zakupy w stereo.pl (http://www.stereo.pl)? Problemy jakie¶ by³y?
-
w domu siedzê, roboty kupa, czasu nie mam :D
Obijam siê tylko, a mam parê rzeczy do zrobienia.
I nie wracam dzisiaj do Warszawy na Riverside, bo i tak bym nie zd±¿y³a... :(
Poza tym za duzo piszecie - nie ma mnie parê dni i potem nie dajê rady wszystkiego przeczyaæ.
-
Wkurza mnie niesamowita têpota niektórych nauczycieli... :/
-
Za¿alenie na w³asn± g³upotê:
Ju¿ mia³em kupowaæ lepsz± kartê d¼wiêkow± [do której notabene nie ma przetestowanych sterowników pod linuXXXa, co zreszt± mo¿na do³±czyæ do za¿alenia], kiedy postanowi³em jeszcze jednak pokombinowaæ z equalizacj± tej, któr± mam. I ju¿ mia³em bawiæ siê w instalacjê JACK (http://en.wikipedia.org/wiki/JACK_Audio_Connection_Kit)a, ale postanowi³em jeszcze pomajstrowaæ w alsamixer. I znalaz³em odpowied¼ dlaczego nie dzia³a³o mi tam nigdy ustawienie basów i sporanów [które to niedzia³anie wówczas uzna³em za 'jak zwykle co¶ nie dzia³a, bo to linuks']. Bo, dokroæset, prze³±cznik 'Tone' by³ ustawiony na 'mute' :x #-o Swoj± drog± mogli go lepiej podpisaæ... 8|
Kas: "do" z wyrazami piszemy oddzielnie
...¿e dioda nie zauwa¿y³a... :roll:
-
Ale na szczê¶cie karta nie kupiona? :)
-
Swoj± drog± mogli go lepiej podpisaæ... 8|
Jak? "Hej, to dlatego nie dzia³a Ci ustawienie basów i sopranów"? ;) Hmm, trzeba bêdzie to sprzedaæ producentom pokrête³ do gitar :mrgreen:
-
Swoj± drog± mogli go lepiej podpisaæ... 8|
Jak? "Hej, to dlatego nie dzia³a Ci ustawienie basów i sopranów"? ;) Hmm, trzeba bêdzie to sprzedaæ producentom pokrête³ do gitar :mrgreen:
Jak±¶ etykietk± wiêcej mówi±c±, bo 'Tone' mo¿e siê odnosiæ do wszystkiego w przypadku ustawieñ karty d¼wiêkowej. A choæby jakie¶ 'EQ' czy 'Effects' mówi³oby wiêcej :)
Je¶li zaczn± podpisywaæ pokret³a do gitar tak jak mówisz, to niech dodaj± jeszcze ostrze¿enie "Danger: User friendly guitar" i naklejkê 'Vista compatible' :mrgreen:
-
Tak mi siê przypomnia³o (kto mnie zna, ten wie, ¿e mi siê czêsto przedawnione sprawy przypominaj±), ¿e sto lat temu, w zesz³ym tygodniu w Pañstwowym Muzeum Etnograficznym baba zamiast MIANECKI przeczyta³a MANIECKI. Chcia³am kapciem rzuciæ, ale nie by³o pod rêk±. Chocia¿ mo¿e trzeba by³o kozaka komu¶ z nogi zedrzeæ...?
-
£uhu, jutro znów wstajê o pi±tej (¿eby zd±¿yæ siê podlizaæ pani z biblioteki instytutowej i zrobiæ referat z wiarygodnego ¼ród³a...). Mniejsza z korzy¶ciami, rzecz w tym, ¿e siê nie wy¶piê :?
-
Wkurza mnie niesamowita têpota niektórych nauczycieli... :/
Kole¶ od html'a uczy nas 'rzeczy przydatnych dla ludzi, którzy u¿ywaj± tylko IE'!
:bangroup:
-
a jak wiadomo maj 2008 to miesi±c, w którym: Firefox umacnia sie na pozycji lidera (http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=8900&Firefox+umacnia+sie+na+pozycji+lidera).
A tak przy okazji. Jakie to s± rzeczy przydatne tylko w IE ?
Mo¿e warto skierowaæ nauczyciela na W3C ?
-
Sa jeszcze takie jednostki na swiecie, co nie wiedza co to Firefox i w ogole po co... I ze uzywanie IE to jak siadanie bezpodrednio na desce klozetowej w publicznym szalecie. O nich tez trza pamietac jak sie pisze kod.
Znow mam poczucie "musze cos ze soba zrobic, ale nie wiem co".
-
A tak przy okazji. Jakie to s± rzeczy przydatne tylko w IE ?
Niesamowite filtry! (Naprawdê niesamowite, kwadrat w ko³o zamieniaj±! To¿ to siê fizjologom po nocach ¶ni!) ;P
Mo¿e warto skierowaæ nauczyciela na W3C ?
I do logopedy...
A w ogóle za ma³o czasu mam i g³odny jestem ;[
Lizard: Fizjologom
Nilf: Mamy nowego moda ;P
-
Kekkai ma racjê, dla niektórych IE jest wrêcz synonimem internetu. Poor them ;)
-
Ale polacy (http://www.ranking.pl/index.php?page=Ranks:RanksPage&stat=22|OW) i tak wypadaj± lepiej ni¿ reszta ¶wiata (http://www.ranking.pl/index.php?page=Ranks:RanksPage&stat=22|FG) ;]
-
zabawie siê w ortom¶ciciela :)
Niesamowite filtry! (Naprawdê niesamowite, kwadrat w ko³o zamieniaj±! To¿ to siê fizjolog± po nocach ¶ni!) ;P
fizjologom :)
-
Ja z wnioskiem formalnym - czy mo¿na prosiæ niektórych u¿ytkowników o trochê po¶wiêcenia dla czytaj±cych i u¿ywanie polskich liter?
-
Bardzo chetnie, tylko, ze mi nie dzialaja skroty klawiaturowe pod KDE. Nikt nie wie dlaczego, zatem moze lepiej nie bede sie udzielac, jak to tak bardzo razi.
-
Bardzo chetnie, tylko, ze mi nie dzialaja skroty klawiaturowe pod KDE. Nikt nie wie dlaczego, zatem moze lepiej nie bede sie udzielac, jak to tak bardzo razi.
Kekkai, akurat nie do Ciebie uderzam ;) Przecie¿ robisz przynajmniej ³adne du¿e literki i akapity :P Skoro nie mo¿esz a nie, ¿e Ci siê nie chce, to jest trochê inna sprawa, prawda?
A zreszt±, dobra, przepraszam, odwo³ujê, je¿eli kogo¶ razi, ¿e mnie razi :roll:
-
Chodzilo polskie litery, to powiedzialam, czemu ich nie mam i zdaje sie ze juz wczesniej uprzedzalam (jak nie, to przepraszam). A akapity i duze litery sie przydaja. Za mocno zareagowalam byc moze (fakt, ze sie popsulo mnie wnerwia).
-
to chyba do mnie bylo.... Dobrze, poprawie siê.
-
I da³ jedn± poprawn± literkê...
Zg³aszam za¿alenie - Windows to kupa. Zwiêkszy³em przydzia³ pamiêci dla maszyny wirtualnej i ten *&#% zawo³a³, ¿e nast±pi³a powa¿na zmiana struktury komputera i trzeba aktywowaæ windowsa ponownie, po czym uniewa¿ni³ legalny klucz, poprosi³ o podanie nowego (?!?!?!), a jak siê zbuntowa³em, to powiedzia³, ¿e zosta³y mi trzy dni na aktywacjê, bo inaczej...
K*#%&! Niech kto¶ zastrzeli Gatesa i Ballmera!
-
Telefonicznie zadzia³a :) Pogadasz chwile z maszyn± i bêdzie git ;-)
A Windows to kupa. Niestety w mojej bran¿y oprogramowania na Linuksa brak :/
A takiego ROBOTa pod winkiem nie bardzo mo¿na odpaliæ, a ¿e program niszowy, to w raczej nikt pisz±cy ten nie-emulator siê tym bardzo nie przejmuje.
-
nie chce mi siê uczyæ prezentacji na polski, boje siê pytañ komisji :C
-
Nie ma to jak us³yszeæ wieczorem "Napisz na jutro dokumentacjê z tamtego projektu."
-
Jak to jest, ¿e ca³y dzieñ mi przelecia³ i znowu nic sie na kolosy nie nauczy³am? Chyba ja jednak w siebie wierzê... Bo ¿eby mi a¿ tak wszystko zwisa³o... :shock:
-
Nie pojadê na konwent, bo akurat mam wtedy szko³ê :[
-
Nie potrafiê kochaæ ;(
-
Nie potrafiê kochaæ ;(
Starczy, ¿e my Ciê kochamy ;)
-
Nie potrafiê kochaæ ;(
Nie martw siê, te¿ mi siê czêsto tak wydaje, ale podobno wszyscy umiej± kochaæ... Zale¿y pewnie tylko co i jak? :mrgreen:
-
Nie potrafiê kochaæ ;(
Stary, a muzyka? ;]
-
Nienawidzê Wordswortha :x zachcia³o siê facetowi lataæ po ruinach Tintern Abbey, ok, niechby se po nich biega³, ale po cholerê pisa³ o tym trzy strony niezrozumia³ego wierszyd³a? Lubiê poezjê, nic nie mam do Wordswortha jako takiego, Daffodils mu wysz³y jak rzadko, ale jak metafora ma piêtna¶cie linijek, a porównanie z piêæ, to mo¿na siê w¶ciec. Jutro mam przybli¿yæ grupie 'co poeta mia³ na my¶li w tym wierszu'. A sk±d ja to mam wiedzieæ?! Wordswortha pytajcie :<
-
Mihas odwiedza forum i nic nie pisze (tylko siê ¶mieje pó¼niej na gg :P)
-
Wielu userów tylko zagl±da bez pisania. Alienuj± siê albo co¶.
-
A jak przychodzi nowy i chce rozruszac forum nowymi topicami, to go od malp wyzywaja...
-
<SESJA - system eliminacji studentów jest aktywny> ne mam czasu :( i chce ju¿ wakacje, nawet nie mam kiedy projektu z d¿awki napisaæ :/
-
Tymczasowy (oby) zanik kreatywno¶ci, a tego w³a¶nie najbardziej mi teraz w pracy potrzeba..! :[
-
¦ciana p³aczu, panie tego. I Budka Suflera. Mosze Dajan przyjdzie i zabije g³upich ludzi, prawda?
-
Nie. Nie da rady pokonaæ takiej ilo¶ci...
Smutno mi, Bo¿e. I nic mi siê nie chce. I vögle :<
-
Standardowo: tyle do roboty, a mnie się tak nie chce :kit: Uczelnia ssie, znudziło mi się to studiowanie ;]
-
¦wiatowa premiera Watershed w dniu moich urodzin :foch:
-
Standardowo: tyle do roboty, a mnie siê tak nie chce :kit:
I nie muszê ju¿ nic wiêcej pisaæ...
Aha, jeszcze mnie brzuch boli :( i za du¿o dzisiaj wyda³am... :/
-
Aha, jeszcze jedno za¿alenie: nie dosta³am akademika. Ale to by³o do przewidzenia ;] Tylko ¿e muszê sobie mieszkanie znale¼æ, wiêc generuj± siê kolejne za¿alenia.
A odno¶nie akademików i ogólnie biurokracji uczelnianej jeszcze, to powariowali w tym roku. O wszystko trzeba 59438 podañ pisaæ. O stypendium naukowe podanie, podczas gdy do tej pory zawsze by³o przyznawane z automatu, o akademik na wakacje zawsze siê sk³ada³o tylko w ramach formalno¶ci deklaracjê do kierownika ds-u - teraz trzeba z³o¿yæ dodatkowo podanie do prodzekana ds kszta³cenia z uzasadnieniem (a np. dyplomanci musz± jeszcze donosiæ jakie¶ uzasadnienia potrzeby korzystania z laboratoriów w wakacje od promotora). No cyrki normalnie, na szczê¶cie jeszcze tylko rok na tej pieprzonej uczelni.
-
Powariowali. Pocieszê Ciê, ¿e na Uniwersytecie Wroc³awskim jest nie lepiej. Rozmawia³em wczoraj z przyjacielem i mia³ tam takie akcje, ¿e wrogom bym nie ¿yczy³.
-
w pizdu nudy w pracy ¿e a¿ na forach siedzê
-
Smutno mi i ¼le... :( I nawet lody nie pomog³y :(
Niech mnie kto¶ przytuli! :(
...hormony... :/
-
Wyszed³em z domu o ósmej rano i wrócê o wpó³ do dziewi±tej wieczorem. Najpierw musia³em czekaæ na zajêcia od 11:40 do 15:20, teraz mam kolejn± dziurê w rozk³adzie - od 16:45 do 18:25. A potem bardzo wymagaj±ca my¶lenia lekcja od 18:25 do 19:55. Czasem dochodzê do wniosku ¿e szko³a to Z³o - ma³o ¿e strata czasu, to na dodatek pralka wypieraj±ca psychicznie i fizycznie ze wszystkich si³. A ja mam dwie szko³y i mam dwa razy bardziej do¶æ. A czerwiec jako¶ siê zacz±æ nie mo¿e, kurcze... Liczê, ¿e mi Watershed trochê poprawi humor, bo ostatnio ci±gle rozdra¿niony chodzê, a jak mam trochê lepszy humor, to ¶wirujê kompletnie. :/
Edit:
£iiiii, jak ja kocham pisaæ egzamin bez zapowiedzi. Zw³aszcza, ¿e wczoraj i przedwczoraj te¿ mia³em egzaminy, tyle, ¿e zapowiadane. A ten dzisiejszy, to mia³ byæ za tydzieñ dopiero. Wszyscy sobie beztrosko wchodz± na lekcjê, a tu ciach - piszemy. Suuuper. Nasza dziewi±tka mo¿e ju¿ siê powoli przygotowywaæ do spotkania w sierpniu. Tak serio, to mam nadziejê na 2, ale nie na wiêcej... :x
-
Z tego co wiem, to egzamin nie mo¿e byæ bez zapowiedzi... :shock: Albo macie dziwny statut. Zreszt±... ja chodzi³am do szko³y dawno temu... 8)
Dó³, dó³, dó³... Smutno mi... Wczorajsza impreza wcale nie poprawi³a mi humoru... Wrêcz przeciwnie... Czujê siê okropnie... zanurzam siê w smutku... Nie mam na nic ochoty, a jeszcze dzisiaj boli mnie wszystko...
Ratunku!! ;(
-
Chodzi³o o to, ¿e w szkole jest ciasno, a teraz wszystkie sekcje, ka¿dy ¿uk i ¿aba ma jaki¶ egzamin i jest kiepsko z terminami. Wiêc zamiast ca³y rocznik jednocze¶nie, to rozbili nam ten jeden egzamin pomiêdzy grupy i ka¿dy mia³ na lekcji pisaæ. Tyle, ¿e my¶my siê tego pi±tego czerwca spodziewali... Tak by³o ustalane, ale przy tym ca³ym ba³aganie to ju¿ ka¿dy inn± dat± rzuca³, a jak ludzie tylko siê dowiadywali o tym pi±tym, to siê szybko tego chwytali, ¿e jeszcze wiêcej czasu bêdzie i ¿e jeszcze jedne zajêcia wyjd±, wiêc jako¶ to bêdzie. A tu zonk. Jedyny plus w tym wszystkim, to to, ¿e ju¿ mam to za sob±... o ile zda³em. A przedmiot taki, ¿e siê da porozbijaæ i za wielkiego problemu nie ma, zw³aszcza, ¿e siê ¶ci±gaæ za bardzo nie da, bo to widaæ od razu po pracach. A i tak dwie wersje pisali¶my.
Samotno¶æ mnie dobija. Pogada³bym sobie z kim¶ tak szczerze do bólu i nie mam z kim. Ech...
-
Callahan: Polecam sie. Robie w branzy szczerych rozmow od lat i mam stalych klientow :)
Bola mnie lydki. a jutro musze sie zrywac z wyra bardzo wczesnie, bo K*** mam jedna godzine zajec na 10.
-
A ja mam o 10:00 egzamin z nowoczesnych instrumentów finansowych. Sama rado¶æ! ":mrgreen:"
-
Umrê umrê umrê... kto wymy¶li³ ¶luby? ^.- Na swój pójdê w trampkach i d¿insach, o.
-
I pewnie jeszcze nie mo¿esz znale¼æ swojego mleczka do w³osów...? :>
Kekkai, ja te¿ mogê? :(
-
I pewnie jeszcze nie mo¿esz znale¼æ swojego mleczka do w³osów...? :>
i kto to mówi :mrgreen:
-
Czarna: Dajesz ^^
dziwnie sie czuje...
-
Rozmowy o mleczkach to raczej na Dziuniach...
Za¿alenie mam: ¶ciana p³aczu. W³a¶ciciel mieszkania w którym bytuje ma co¶ z g³ow±. Ba³wan, proszê pañstwa. To, ¿e jest w³a¶cicielem mieszkania, nie znaczy, ¿e mieszkañców te¿. Debil, jaki debil...
-
a mi avatara wyjeba³o
-
Nie ma to jak siê zbudziæ w ¶rodku nocy :?
-
Callahan: Polecam sie. Robie w branzy szczerych rozmow od lat i mam stalych klientow :)
Dziêki za dobre chêci, ale przez neta to nie to samo... Ja tam potrzebujê ¿ywej osoby, a nie tylko s³ów na gg, to nie pomaga :/
Nie ma to jak siê zbudziæ w ¶rodku nocy :?
I od razu pobiec do kompa...
Sk³adam za¿alenie na listê rzeczy, jakie muszê zrobiæ w ten ³ikend na nastêpny tydzieñ. Jest ich trzy razy za du¿o, ja zamiast co¶ robiæ siedzê przy kompie, a na dodatek pogoda taka piêkna. Jeszcze tylko tydzieñ... Tylko Tydzieñ... :|
-
Wszêdzie ¼le, ale w domu najgorzej...
-
Nie ma to jak siê zbudziæ w ¶rodku nocy :?
I od razu pobiec do kompa...
...¿eby wy³±czyæ monitor :P
-
Nie ma to jak siê zbudziæ w ¶rodku nocy :?
I od razu pobiec do kompa...
...¿eby wy³±czyæ monitor :P
Ale najpierw napisaæ na forum, ¿e siê obudzi³o w³a¶nie...
W sumie jeszcze przed drug± by³o, to jeszcze nie by³ ¶rodek nocy, o tej porze, to ja dopiero zasypiam czasami, chocia¿ zwykle, to tak ko³o pó³nocy staram siê ju¿ w ³ó¿ku le¿eæ :P
-
Ja te¿ ledwo siê po³o¿y³am wtedy, aby zbudziæ siê ju¿ po 7. :P
-
Druga w nocy to rzeczywi¶cie ¶rodek nocy - popieram mindera. Dopóki mogê to k³adê siê w miarê wcze¶nie spaæ, a ju¿ nied³ugo bêdê musia³ wstawaæ ko³o pi±tej przez jakie¶ trzy tygodnie :o (praca na plantacji truskawek - lepsza taka, ni¿ ¿adna)
stereo.pl dosta³o pieni±dze w czwartek do po³udnia przelewem (za³apa³em siê na promocjê kurier za darmo do koñca maja), kurier nie dotar³ do tej pory, spodziewam siê go w poniedzia³ek, nawet maila do nich napisa³em, bo na koncie nie pojawia siê nic, ¿e wp³ynê³y pieni±dze, albo, ¿e wysy³aj± kuriera, tylko ci±gle "w trakcie realizacji". A ja ju¿ bym chcia³! (nie kuriera, tylko to, co ma przynie¶æ :P)
Nie ogl±da³em jeszcze LOST, bo nie mam :/
I w ogóle!
-
Mam weltszmerc ogromny. Czujê siê staro i biednie. O¿...
-
¦wiat jest mi wrogi [choæ raczej tego nie wie], a najbli¿sze 2 tygodnie wygl±daj± jak plama ropy na morzu po wycieku z tankowca, na któr± to plamê wiatr znosi bezbronnego spadochroniarza...
-
¦ciana P³aczu, panie tego. Jestem g³upia, nieodpowiedzialna i vögle. ](*,) ¿al.peerel
I pos³odzi³am herbatê :?
A mój weltszmerc nie mie¶ci siê ju¿ w tym mieszkaniu, nawet otwarte okna nie pomagaj±...
-
Pierwsza i najwa¿niejsza zasada, której nale¿y sie zawsze trzymaæ, choæ to niezwykle trudne - nie zbli¿aj siê do kompa, je¶li co¶ gotujesz/sma¿ysz/pieczesz [zasada nie obejmuje mikrofalówek i elektrycznych czajników]. Teraz frytki wygl±daj± ja murzynki. ¯yczê sobie smacznego... :/
-
I has faíl :(
-
czemu rodzice s± tacy upierdliwi i czepialscy? ju¿ wytrzymaæ nie idzie
-
czemu rodzice s± tacy upierdliwi i czepialscy? ju¿ wytrzymaæ nie idzie
Bo mieszkasz w domu? :>
-
Zjadłem dzisiaj najbardziej obrzydliwy obiad w życiu - przepełnił czarę goryczy i już więcej nie jem na tej chrzanionej stołówce. Ból jest taki, że jest ona przy samej szkole i za bardzo nie mam innego wyboru, jak gotować sobie samemu. Ale po tym co dzisiaj dostałem, nie będę tęsknił.
W sobotę był festyn, odpust czy jak by to zwał. Stołówka prowadzi catering (i to jest ich głównym źródłem zarobku, pracowników szkoły i internatu oraz wszystkich innych zwykłych klientów traktują jak piąte koło u wozu). Na festynie była grochówka, kiełbaska, bigos - typowe specjały.
Dzisiaj było to na obiad.
Łącznie.
Przesolona i jednocześnie rozwodniona grochówka jako zupa. Zasmażana kiełbasa z zasmażanym niesmacznym bigosem i ziemniakami na drugie. Dno i dwa metry mułu.
-
Siedem godzin w dusznej szkole z katarem, zapewne bol±cym pustym ³bem i zmêczeniem ;[ I jeszcze na dobitkê gienialne zastêpstwa odpieprzone tylko po to, ¿eby 2b nie sz³a do domu ;[ I wybiórcze traktowanie regulaminu ;[ I darcie mordy przez 10 minut za byle co ;[ Hm :{ I jeszcze wstaæ trzeba rano! D:
-
Siedem godzin w dusznej szkole z katarem, zapewne bol±cym pustym ³bem i zmêczeniem ;[ I jeszcze na dobitkê gienialne zastêpstwa odpieprzone tylko po to, ¿eby 2b nie sz³a do domu ;[ I wybiórcze traktowanie regulaminu ;[ I darcie mordy przez 10 minut za byle co ;[ Hm :{ I jeszcze wstaæ trzeba rano! D:
I jeszcze Twoje gadu wysy³a dziwne znaczki :> I ¶wiat jest z³y i okropny, co oznacza, ¿e ma szansê staæ siê lepszy ;)
Sk³adam za¿alenie na moje trzy kolosy w ci±gu najbli¿szych 36h i ogólny niedoczas. I niechciej :P
-
Nie nauczy³am siê i nawet nie po³ozy³am siê spaæ :D
A jutro muszê wstaæ o 6. :?
-
Witaj w klubie, czarna :? :)
-
I ¶wiat jest z³y i okropny, co oznacza, ¿e ma szansê staæ siê lepszy ;)
Tego nie powiedzia³em :) Nawet zwykle jest odwrotnie, albo nawet odwrotnie tylko pierwsza czê¶æ Twojego zdania :) Ee, pierdoli* :P Tyr jest weso³y, a woda mokra \m/
-
Ee, pierdoli* :P
*="æ", mam nadziejê, a nie "sz" na przyk³ad ;p
-
Już drugi raz próbowałem zamówić płytę Dødheimsgard i już drugi raz mi oddzwaniają, że dystrybutor nie przysłał, bo nie ma i nie wie kiedy będzie mieć :evil: A na stronie sklepu stoi jak byk: TERMIN REALIZACJI: 2 - 5 dni.
-
Dzi¶ siê dowiedzia³am, ¿e w przysz³ym tygodniu zamiast jednego mam 2 egzamy. Milusio. Ale tego drugiego mam 2 terminy do wyboru: wtorek albo pi±tek. £a³. Sza³.
Do tego gdzie¶ miêdzy przygotowaniami do obu bêdê biegaæ do lekarzy rozmaitych weso³ych specjalizacji (jak ju¿ chorowaæ to malowniczo... :roll:)
Podsumowuj±c: ¿ycie ssie (i jest nowel±).
-
wsta³am specjalnie o 6.30 ( a nie musia³am, bo szko³ê mam juz z g³owy, zosta³a mi obrona pracy licencjackiej tylko, albo a¿)...no wiêc wsta³am...pojecha³am specjalnie do Piotrkowa w ten upa³...pó¼niej do warszawy, a pó¼niej pieszo 45 min. w jedn± stronê, 45 min. z powrotem te¿ pieszo...i co? okaza³o siê, ¿e na pró¿no...mój wyk³adowca mia³ mi za³atwiæ prace w radiu...umówi³ mnie z t± facetka...ja przyje¿d¿am, a ona o niczym nie wie, i o niczym nie s³ysza³a...a od po³owy czerwca to radio zamienia siê w jakie¶ tam inne, wiêc muszê siê umówiæ z dyrekcj±...wmurowa³o mnie!!!42 z³ za bilet...5 godz. drogi..zmarnowany dzieñ, a ona mi mówi, ¿e to nie do niej, i ¿e on zni± nie rozmawia³ na ten temat nawet...my¶la³am, ze mnie SZLAG TRAFI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dzwoniê do niego, a on zdziwiony o co mi chodzi w ogóle? i ¿e nie przyjecha³am przecie¿ na pró¿no, bo przecie¿ dowiedzia³am siê, ¿e muszê siê z dyrekcja umówiæ...dodam, ¿e on wiedzia³, ¿e to radio zamienia siê w inne i ¿e to nie od tej facetki bêdzie pewnie zale¿eæ....co za przymu³, debil, palant i %y45$4&^&%%$*&%$&!!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Nie chce mi siê ;[
-
Nie chce mi siê ;[
Mnie te¿ nie... :?
-
Ku***
a¿ siê trzesê z nerwów. Kto¶ mi tak podniosl cisnienie, ze mi pikawa zaraz padnie..
:zly:
-
Nic oryginalnego na tle tu obecnych - tyle nauki, tyle czasu, tyle chêci... :?
Czy kto¶ ma ochotê napisaæ za mnie esej o dowolnym aspekcie kultury lub sztuki powojennej Wielkiej Brytanii? Mam na to dwa dni i ¿adnego pomys³u :bialaflaga: :zgon:
-
Nie chce mi siê ;[
Mnie te¿ nie... :?
A mi bardziej. By³em z ch³opakami pograæ w nogê (pierwszy raz od... 6 lat?) - to akurat plus, ale teraz jestem zmêczony, ¼le mi siê gra³o, a jeszcze jutro rano muszê i¶æ do zêbologa. I ogólnie jestem bez humoru jaki¶.
Ale przynajmniej na tle wcze¶niejszych wpisów, ten mój jest trochê oryginalny, bo nie wyra¿a stosunku ilo¶ci nauki do ilo¶ci czasu i chêci ;)
-
zero motywacji...
-
Czy kto¶ ma ochotê napisaæ za mnie esej o dowolnym aspekcie kultury lub sztuki powojennej Wielkiej Brytanii? Mam na to dwa dni i ¿adnego pomys³u :bialaflaga: :zgon:
Na ile? lektury jakie¶...?
¯artowa³am! :D Ale musisz sobie dobrze zaplanowaæ pracê... :P
-
Dzi¶ na literaturze uda³o mi siê za jednym zamachem zaliczyæ jedno z najgorszych wyst±pieñ publicznych w ¿yciu, straciæ szacunek æwiczeniowca i grupy oraz utwierdziæ siê w przekonaniu, ¿e nie rozumiem poezji, a filolog to ze mnie jak z koziej rzyci tr±ba :oops: ](*,) :'( czas mi najwy¿szy do miot³y i kitelka wo¼nej... :(
-
Niech ten semestr się już skończy :toimonster:
ps. Uwaga, gryzę. (http://eti.neoteric.pl/images/smiles/am.gif)
-
O 8.45 muszê pojawiæ siê przed doktorem P. z piêkn± prac± zaliczeniow±, a do tej pory nie mogê posk³adaæ ³adnej kompozycji, jako¶ mi siê to wszystko rozpada, wygl±da jak piasek klejony wod± z myd³em, a do tego ca³y artyzm ulecia³. Nie ma, nie ma, nie bêdzie! Panika.
;(
-
Chyba zepsu³o mi siê jedyne istniej±ce nagranie C4 :/
I mam wra¿enie, ¿e tak naprawdê to tylko kot mnie kocha bezinteresownie :/
-
I mam wra¿enie, ¿e tak naprawdê to tylko kot mnie kocha bezinteresownie :/
Acha.
¦ni³ mi siê parszywy sen, który ma szanse siê spe³niæ.
Przeprowadzka musi jeszcze poczekaæ.
k***a.
Maæ.
!
-
Nic mnie nie cieszy... Nawet 4+ z æwiczeñ ze staty i taka sama ocena ze znienawidzonej historii filozofii (wpis jak za egzamin!)...
I w ogóle jako¶ tak aspo³ecznie mi... :?
E, idê na piwo...
-
juz wiecej nie pije :C
-
Nic mnie nie cieszy... (...)
I w ogóle jako¶ tak aspo³ecznie mi... :?
O w³a¶nie. U mnie podobnie. Nic mnie nie cieszy, nic mi siê nie chce, nie chce mi siê nawet gadaæ. Od wczoraj. I jestem marudny na dodatek!
A z Niemcami i tak nie wygramy...
-
juz wiecej nie pije :C
Te¿ sobie tak mówiê co jaki¶ czas :P
-
juz wiecej nie pije :C
Te¿ sobie tak mówiê co jaki¶ czas :P
A ja mówiê: jad³e¶? Nie jedz. ;P
A powa¿nie: nie mam z kim na piwo i¶æ. Ludzie albo ju¿ po, albo siê ucz±. A ja, hej ho, i butelka rumu, a dziesiêciu ch³opa ni ma :/
-
Rozdanie Zygmusiów w szkole... Dno... No, jeszcze sama uroczysto¶æ ok, ale kto o zdrowych zmys³ach zaprasza gwiazdê: "Orkiestra Big-Band z Wasilkowa"?! Do tej pory uszy mnie bol±... Jak mo¿na siê zupe³nie nie dostroiæ, graæ nie równo, wzi±æ do garów perkusistê, który chyba wczoraj dosta³ pa³eczki do r±k i posadziæ w pierwszym rzêdzie flet poprzeczny, kiedy z ty³u siedzi 10 dêciaków blaszanych i ze dwa saxy, wiêc zachlastanej fifulki oczywi¶cie nie s³ychaæ... Argh... :/
No i nic mi siê nie chce, standardowo, a jutro mam dyrektorski z matematyki i nic nie napiszê, bo jestem z matmy noga i jedyne, co z tego roku umiem, to procenty i logika... Funkcje, to dla mnie kraina nieprzebyta, a trygonometria to w ogóle jeszcze gorzej ni¿ poezja po chiñsku...
A, i jeszcze muszê z ³aciny poprawiaæ, bo mi tam groszy do czwórki zabrak³o, ale to akurat przyjemne jest w miarê [w przeciwieñstwie do niemieckiego, z którego mam dwa, bo kompletnie nie trawiê uczyæ siê tego jêzyka i tym bardziej babsztyla, który siê nad nami znêca po niemiecku]
O i jeszcze jedno - moja nauczycielka z angielskiego to nies³owna zo³za... nie chce mi siê tego rozwijaæ...
A no i jeszcze takie piêkne lato, a ja ma³o, ¿e muszê gniæ w szkole, to jeszcze nie mam z kim wyj¶æ do parku, albo gdzie¶... Buuu!
-
</3 Poczta Polska. Co to za tradycja, ¿e w tym kraju, jak chce siê mieæ pieni±dze, to zamiast pracowaæ nie pracuje siê tylko mówi siê "dajcie. yyyyyyyyyydajcieeee!!!!" jak Holoubek w "Dziadach"? :?
-
Niektóre grupy zawodowe (coraz wiêcej) maj± mentalno¶æ ¿ebraków i paso¿ytów - ¿eruj± na tych grupach zawodowych, które nie maj± takiej si³y przebicia, jak nauczyciele, lekarze, górnicy, pocztowcy itd :roll: Byle jak najwiêcej wyszarpaæ dla siebie.
I jeszcze g³upi Kaczyñski powiedzia³, ¿e "Bolek" to Wa³êsa, a g³upi Wa³êsa powiedzia³, ¿e Kaczyñski powinien byæ usuniêty z urzêdu prezydenta. No proszê was :roll:
-
Zwariujê.
Je¶li nie wykorkujê do najbli¿szegp poniedzia³ku, to bêdzie dobrze. Je¶li nie wykorkujê do nastêpnego poniedzia³ku, to bêdzie cud.
-
fukkkomary :/ :(
-
jest naprawde zle. wysiadam psychicznie
-
jest naprawde zle. wysiadam psychicznie
:* :goodman:
-
Kekkai, w ¶wiecie panuje równowaga i prawo kontrastów - skoro teraz jest tak z dupy, to kiedy¶ bêdzie lepiej, no nie ma si³y. A do momentu, w którym Twoja fortuna siê obróci - :goodman: :) pamiêtaj, ¿e zawsze masz komu ponarzekaæ, ¿e jest ¼le :)
Abiword ¶mierdzi, a czas mnie goni :? nie spodziewa³am siê, ¿e kiedykolwiek to powiem, ale dodawanie obrazków do tekstu jest jednak prostsze w M$ £ordzie :roll:
-
Abiword ¶mierdzi, a czas mnie goni :? nie spodziewa³am siê, ¿e kiedykolwiek to powiem, ale dodawanie obrazków do tekstu jest jednak prostsze w M$ £ordzie :roll:
A OpenOffice pewnie krasnoludki odinstalowa³y? :roll:
-
Abiword ¶mierdzi, a czas mnie goni :? nie spodziewa³am siê, ¿e kiedykolwiek to powiem, ale dodawanie obrazków do tekstu jest jednak prostsze w M$ £ordzie :roll:
A OpenOffice pewnie krasnoludki odinstalowa³y? :roll:
A OOo to niby lepsze? :roll: Na ubu zawiesza siê za ka¿dym razem jak chcesz go np. wy³±czyæ.
-
Open Office'y, MS Office'y, Abiwordy, KWordy... wszystkie s± o dupê rozbiæ, bo kompatybilno¶æ ¿adna. Ten sam dokument wszêdzie wygl±da inaczej. Dobrze, ¿e istniej± PDFy i PostScripty, bo przynajmniej wersje czytalne jest jak rozpowszechniaæ.
-
Abiword ¶mierdzi, a czas mnie goni :? nie spodziewa³am siê, ¿e kiedykolwiek to powiem, ale dodawanie obrazków do tekstu jest jednak prostsze w M$ £ordzie :roll:
A OpenOffice pewnie krasnoludki odinstalowa³y? :roll:
A OOo to niby lepsze? :roll: Na ubu zawiesza siê za ka¿dym razem jak chcesz go np. wy³±czyæ.
Za to przynajmniej nie foszy siê na piêæ z rzêdu formatów obrazów :] oraz nie kopiuje niepytany :roll: OO wcale nie jest jako¶ wiele lepsze, jedynie delikatnie mniej ch***owe od Abi :P
-
Pirata masz ;P Ja swojego Abiworda oswoi³am i dzia³a :>
Skarga: wygl±dam i czujê siê jak zombie, nie mogê nic sobie zaplanowaæ poza dniem jutrzejszym (³uhu, idê do biblioteki! sza³!), bo nie ja jestem od organizowania sobie czasu, ale wszelkie mo¿liwe "si³y wy¿sze". Z³o i vögle (te zgni³e) :evil:
-
Totalny zajob w pracy. A w weekend mogê siê zrelaksowaæ w szkole... Ehhh...
-
Totalny zajob w pracy. A w weekend mogę się zrelaksować w szkole... Ehhh...
Heh, też mnie to niedługo czeka, z tym że ja się będę relaksować pisaniem magisterki ;] Nie ma lekko ;]
-
Ustny egzamin ze statystyki ju¿ w poniedzia³ek.
A ja jeszcze nic nie umiem :shock:
-
I kolejnej osobie spsu³am ¿ycie i spójn±, piêkn± wizjê ¶wiata. Znowu niechc±cy...
Tak, ¼le mi z tym. Chyba powinnam zacz±æ k³amaæ i mówiæ "nie wiem". :? (Tzn. "nie wiem" to ja i tak czêsto u¿ywam, ale widaæ za rzadko)
-
Ustny egzamin ze statystyki ju¿ jutro, a ja nadal niewiele umiem... :(
-
Bo piszesz na forum, zamiast siê uczyæ ;P Id¼ na trawnik, poopalaj siê, poczytaj podrêcznik i od razu bêdziesz umia³a ;)
-
Finisz. Jeszcze tydzieñ semestru i potem kolejny ponad tydzieñ sesji. A mnie siê ci±gle spaæ chce :mrgreen:
-
szlag chyba trafi moje plany zwi±zane z Waw±...wybieram Wroc³aw...wie kto¶ czy ciê¿ko tam z prac± dla studentów?;)
-
co tu du¿o mówiæ: everyday is like sunday
-
Jest chujowo
-
Pogoda mnie chyba zabije... :/
-
Bo piszesz na forum, zamiast siê uczyæ ;P Id¼ na trawnik, poopalaj siê, poczytaj podrêcznik i od razu bêdziesz umia³a ;)
Poopalaj?? Ale wiesz, ¿e wtedy przesta³abym byæ blada?! :shock:
Ja siê uczê, tylko czêste przerwy sobie robiê... ;P
A w zasadzie to nieogarnialne jest... :(
To zamieñ glany na sanda³y, Nilf ;)
-
Chodzê w sanda³ach! ;P (glany siê rozpad³y :mrgreen:)
-
No to teraz siê zastanów, czy wolisz ¶nieg Zim±, czy tak± pogodê jak jest teraz ;]
-
szlag chyba trafi moje plany zwi±zane z Waw±...wybieram Wroc³aw...wie kto¶ czy ciê¿ko tam z prac± dla studentów?;)
Bardzo ³atwo - oczywi¶cie wszystko zale¿y od bran¿y, ale miasto szybko siê rozwija i ch³onie ludzi.
-
miasto szybko siê rozwija i ch³onie ludzi.
Brzmi gro¼nie :mrgreen:
-
mi tam najbardziej zale¿y na bran¿y typu media - dziennikarstwo radiowe...trzeba bêdzie siê rozejrzeæ, bo mieszkanie sobie prawie za³atwi³am (w przysz³ym tyg. jadê podpisaæ umowê, trochê w ciemno,ale có¿...nie mam za bardzo wyboru:/ ), a pracy bêdê szukaæ na miejscu....
.....mimo wszystko troche smutno po tym meczu...:/ ale...bêd± nastêpne ;)
ciekawe, co siê dziejê tak swoj± droga w Piotrkowie ( w amfitetrze wystawili telebim - i mia³a przyjechac jaka¶ reprezentacja z zaprzyja¼nionego miasta - Esslingen...wyczuwam rozrubê :P)
rozróbê
~k.
-
Jest chujowo
!
-
Chujowi to s± studenci pierwszego roku i biblioteka w IA :[
Wyslano: 09 Czerwiec 2008, 11:31:59
Dzia³aj±cy poprawnie Uczelniany System Oszukiwania Studentów to jednak tylko na li¶cie do ¶wiêtego Miko³aja... Zajêcia s± niepoprawnie opisane :? a w ka¿dym razie co¶ nie dzia³a i jest niezgodne z moj± wizj± ¶wiata i kompetencjami wyk³adowców :roll: (i we¼ tu cz³owieku ¶wiadomie wybierz specjalizacjê... japier...)
W ka¿dym razie mam nadziejê, ¿e ¶wiat jest taki, jak mówi± starsi koledzy (i kole¿anki te¿), a nie z³y smok USOS.
-
Dzia³aj±cy poprawnie Uczelniany System Oszukiwania Studentów to jednak tylko na li¶cie do ¶wiêtego Miko³aja... Zajêcia s± niepoprawnie opisane :? a w ka¿dym razie co¶ nie dzia³a i jest niezgodne z moj± wizj± ¶wiata i kompetencjami wyk³adowców :roll: (i we¼ tu cz³owieku ¶wiadomie wybierz specjalizacjê... japier...)
W ka¿dym razie mam nadziejê, ¿e ¶wiat jest taki, jak mówi± starsi koledzy (i kole¿anki te¿), a nie z³y smok USOS.
Kas, Ty siê ciesz, ¿e masz w USOSie wpisane jakiekolwiek zajêcia :lol: moje konto twierdzi, ¿e chodzê tylko na WF (na który notabene nie chodzê, bo odrobi³am obozem narciarskim w lutym) oraz na ³acinê. Oraz, ¿e nie zaliczy³am opcji, z której dosta³am pi±tkê do indeksu i na kartê egzaminacyjn± :roll: przewidujê solidn± dawkê u¿erania siê z paniami w sekretariacie :/
-
Moje konto twierdzi, ¿e chodz± na og-una, 3 wyk³ady dla pierwszego roku i na jedne æwiczenia... :roll: Z tym, ¿e panie w sekretariacie powiedzia³y, ¿e jak czegos w USOSie nie mam, a mam na indeksie, w karcie i jest w protokle od prowadz±cego, to bêdzie w USOSie, bo one wpisz±, choæby m³otkiem. ;) (po co USOS w takim razie?)
Jakakolwiek jasno¶æ dotyczy zajêæ przysz³orocznych (o których opisie ju¿ wspomina³am..)
-
Jednak passa (bessa) pi³karzy mi siê udzieli³a...
¶roda, statystyka starcie II (oby... :roll:)
-
ilo¶æ wiedzy posiadanej
----------------------- < ε przy ε -> 0
ilo¶æ wiedzy wymaganej
:roll:
-
U nas pisali, ¿e wzór na zdanie egzaminu to:
zdany egzamin = wiedza - wspó³czynnik oblewalno¶ci/szczê¶cie
u mnie nie by³o od czego odejmowaæ :mrgreen:
-
Jest chujowo
Nie papuguj
-
£acina: Nie zaliczê, nie zaliczê! :mrgreen:
Telefon: Psuje siê, psuje! :(
Jogurt: Gustaw Holoubek mi wy¿ar³ z lodówki, oj wy¿ar³. :evil:
S³oñce: Pali siê, pali! :|
Sytuacja: Beznadziejna, beznadziejna. :cry:
-
Jest chujowo
Nie papuguj
LOL XD you made my day XD
Zazalenie:
Kretynizm mojego zycia: moja matka mysli, ze bede z nia mieszkac do usranej smierci i nie chce slyszec o tym, ze chce sie wyprowadzic! Po prostu lapy mi opadaja.W jej slowniku nie wystepuja takie slowa jak poczucie samodzielnosci. Za to wystepuje jak najbardziej to, ze NA PEWNO zajde w niechciana ciaze... i w ogole nie dam rady sie utrzymac. I lepiej nie probowac. I czego ja w ogole chce od zycia, w koncu mieszkanie, w ktorym teraz mieszkam jest PODOBNO dla mnie. I po co ona na nie wydawala kase? Pierdole taki uklad. Ciekawe co jeszcze sie wydarzy zeby mnie dobic, bo k***a tak jeszcze nie bylo. Czlowiek ruszyc sie nie moze zeby na karku nie miec matki jeczacej przez telefon, ze pozno i mam wracac do domu bo ONA chce spac. Nie rozumiem tego - przeciez to zbyt powazna decyzja zeby zrobic "tak jak zawsze" czyli spakowac sie i wyjsc. Mowie "tak jak zawsze," bo przy kazdym pierdolonym wyjezdzie tak jest.
Czuje sie zmasakrowana psychicznie. A mezczyzni to chuje. A Polska to bagno. A pracodawcy maja ludzi w dupie.
-
O ja pierdzielê - wspó³czujê Ci, Kekkai. Przecie¿ jeste¶ ju¿ doros³a. D-O-R-O-S-£-A! Ja bym i tak siê wyprowadzi³a... :roll:
I ta niechciana ci±¿a made my day :D
-
A mezczyzni to chuje.
NA PEWNO zajde w niechciana ciaze...
Coś w tym jest... :-k :P
Wyslano: 10 Czerwiec 2008, 15:37:19
Kurwaaa, w³a¶nie siê dowiedzia³em, ¿e dzi¶ stracê koncert Týra (http://www.lastfm.se/event/632580) #-o To ju¿ kolejny. A w sobotê zmarnowa³ siê Skalpel. Jebana sesja!!! :zly:
-
To wbijaj 18. do Poznania ;) Swoj± drog± zdradzi³e¶ siê z ostatni.fm po szwedzku :P
-
Chcia³em napisaæ dowcipne "opowiadanie" o charakterze autobiograficznym z dzisiejszego dnia, ale jestem zbyt zjechany. Wiêc krótko - zdecydowa³em siê, ¿e bêdê je¼dzi³ na zbiory truskawek, ¿eby co¶ zarobiæ. Dzi¶ - pobudka o 4:50, o 5:30 autobus. Nazwa³bym tê historiê "Autobusem z marginesem spo³ecznym" - sami ludzie z marginesu, u których zdanie zaczyna³o siê od "k***a", a koñczy³o na "ja pi****lê" - niezale¿nie od tego, czego dotyczy³o. Jak autobus zebra³ z okolicznych wsi innych ludzi ca³y autobus przepe³ni³ zapach firmy "brudny i niemyty" - ciê¿ko by³o wysiedzieæ. A jeszcze jak dojecha³em, to okaza³o siê, ¿e mam obieraæ cebulê, bo truskawek jeszcze nie ma - do tej pory ¶mierdz± mi rêce - nienawidzê tego zapachu! Po jakiej¶ godzinie przenie¶li nas na pole z malinami - mieli¶my przycinaæ, gracowaæ. Nie mia³em ¿adnych rêkawiczek, wiêc rêce mam pociête (no nie a¿ tak strasznie), spalone od s³oñca, a oprócz tego pisanie na klawiaturze sprawia mi ból, bo w³a¶ciwie w ka¿dym palcu mam po kilka miniaturowych kolców z krzaków malin. Jestem padniêty, bez ¿ycia, nigdy nie bola³ mnie tak krzy¿. A bêdê jeszcze je¼dzi³ przez tydzieñ, bo pieni±dze daj± raz na tydzieñ - od jutra ju¿ przynajniej jestem pewien, ¿e bêdzie zbiór truskawek. (dzi¶ nie by³o, a jutro bêd±? ;/) Przynajmniej mam ju¿ rêkawiczki.
Niech mnie kto¶ przytuli ;)
-
A w sobotê zmarnowa³ siê Skalpel.
Ja te¿ w koñcu nie poszed³em. A i tak chyba nie ma czego ¿a³owaæ bo podobno odwalili tanecznego seta i zero jazzu :P
-
Bieganie po wpis z wuefu okaza³o siê bezowocne z racji b³êdu na karcie egzaminacyjnej (na któr± i tak pies z kulaw± nog± zwraca uwagê, bo liczy siê tylko USOS) - wuefista siê upar³, ¿e nie podpisze, dopóki siê nie upewniê w sekretariacie czy mo¿e :?
W dodatku zepsu³y mi siê s³uchawki do plejerka :( :| bieda, z³o i pasztet, bo by³y czadowe i warte swojej ceny. Ale siedem dych to jednak jaki¶ wydatek :(
-
Slajdy to z³o. Slajdy to z³o, slajdy to z³o, z³e z³o! :?
Na dodatek wszystko mnie boli, jestem niewyspana (ju¿ drugi tydzieñ) i vögle. I nic mi siê nie chce.
-
Slajdy to zło. Slajdy to zło, slajdy to zło, złe zło! :?
Zło [też miałem na dzisiejszego kolosa kilkaset do wkucia], ale lepiej tak niż jak ich nie ma ['bo student się lepiej uczy jak przepisuje' :x].
Ech, jutro kolos, na którego prawie nic nie umiem [brak czasu, bo wczoraj był kolos, a przedwczoraj egzamin]. "Na szczęście" pytania są co roku niemal takie same i to w formie testu wyboru. Cieszę się? Nie. To jest samooszukiwanie się, że 'jest dobrze'. Niemal nic nie umiem, więc ewentualny dobry wynik to fake. Fałsz. Co więcej, przedmiot jest ciekawy. [cut-scena: Murphy: na te najciekawsze przedmioty nigdy nie zostaje czasu] Ambicja boli. :roll:
EDIT: Nowe strony to lans - nie walcz z przeznaczeniem.
-
Rwaæ jego maæ! Cholernie ciê¿ko egzamin za mn±, po którym nie wiem czy zda³em czy nie? W dodatku jaki¶ kretyn ustawi³ mi kolejny egzamin, w momencie, kiedy po raz ostatni mogê wzi±æ wpis od innego profesora. Niech to szlag! :x
-
Rwaæ jego maæ! Cholernie ciê¿ko egzamin za mn±, po którym nie wiem czy zda³em czy nie?
Ha! Ja mia³am dzi¶ egzam, który wydaw³ siê bajecznie prosty. Ale facet dopieprzy³ gary i inne zabyty, które by³y niecharakterystyczne (to mog³a byæ w³a¶ciwie ka¿da dowolna kultura, ale odpowied¼ jest oczywi¶cie tylko jedna s³uszna...). W dodatku kryteria oceniania jakie¶ chore: ¿eby dostaæ 3,0 trzeba mieæ 70/100. No lito¶ci, a antropologi± nas straszyli, ¿e hardkorowa (bana³ by³, to raz, a dwa: uczciwe kryteria, na 3,0 by³o 60%). I tym sposobem nie wiem, czy chocia¿ te nêdzne 3,0 dostanê :? :x (A nawet upiæ siê nie mogê z ¿alu, bo nie wolno mi piæ alkoholu :?)
Ale zosta³y mi jeszcze tylko dwa do zdania b±d¼ uwalenia ;P (nie ma to jak mieæ wybór :>)
jaki¶ kretyn ustawi³ mi kolejny egzamin, w momencie, kiedy po raz ostatni mogê wzi±æ wpis od innego profesora.
A nie mo¿esz indeksu komu¶ podaæ? Albo zadzwoñ do sekretariatu i powiedz, ¿e pilnie potrzebujesz tamtego profesora i niech Ci go znajd±. (U nas tak mo¿na, ew. dyr. ds studenckich ma moc i mo¿e wpisaæ za kogo¶, kto wyjecha³/zachorowa³/umar³ )
-
A jak wtedy wezmê wpis od egzaminatora skoro ma ustny. W³a¶nie te¿ zamierzam uderzyæ do kierownika ds. studenckich.
Boli mnie g³owa. :/
-
Dochód dzisiejszego dnia wyniós³ tylko 16,5 z³ za 9 godzin schylania siê, kucania, siadania, zrywania truskawek. Oprócz tego dosta³em te¿ bonusy - uszy dos³ownie mi siê pal±, podobnie jak kark. (dobrze przynajmniej, ¿e dzi¶ mia³em koszulê z d³ugim rêkawem i mocno opali³y mi siê tylko d³onie.
-
Poczta strajkuje, wiêc maile nie dochodz± :>
-
Poczta przysz³a, ale "Watershed" nie. :(
-
Poczta przysz³a, ale "Watershed" nie. :(
wodna szopa to mo¿e co najwy¿ej przyp³yn±æ...
-
Nikt nie zauwa¿a moich postów ;(
-
Nikt nie zauwa¿a moich postów ;(
Mam tak samo jak Ty! To znak, ¿e trzeba zakoñczyæ nêdzn± egzystêcjê.
-
Absolutnie nieprzesuwalny ostateczny termin oddania projektu w ten poniedzia³ek (w³a¶ciwie to ju¿ w ten pi±tek :?). A mam dziwne wra¿enie, ¿e jeszcze jestem w lesie. S± na forum jacy¶ spece od Pythona i/lub Django?
-
jesli od Monty i Reinhardta odpowiednio to pewnie sie znajdzie ;)
-
Mam znajomego w Codesprinters :)
[email protected]
zacznij w ten sposob "czesc, kolega z forum przekazal mi kontakt do Ciebie, bo wie ze jestes bardzo pomocny, mam wiec male pytanko..." i po malym pytanku z grubej rury i na pewno cos pomoze :)
jak chcesz sie powolac na mnie bezposrednio, to Piotrek Turkowski, albo Kobra (jak ja tej ksywy nienawidze) na pewno go odpowiednio ustosunuja :) ew. napisz pytania, to sam sie go zapytam
Aha,
a co do tego napuje "Adundalera" czy cos w ten desen, wiesz, tego "z czerwona etykieta" z Austrii, to nie powiedziales ze to jest w szklanych butelkach = spory wzrost masy... takze zwioze tego mniej :/
-
Sockety javkowe mi nie dzia³aj± i nie wiem dlaczego :( no i egzamin z Teorii Obliczalno¶ci w poniedzia³ek, a ja pije winko..
-
Aha,
a co do tego napuje "Adundalera" czy cos w ten desen, wiesz, tego "z czerwona etykieta" z Austrii, to nie powiedziales ze to jest w szklanych butelkach = spory wzrost masy... takze zwioze tego mniej :/
Liczy³e¶ na karton czy plastik? :mrgreen:
-
Wrr, Joa¶ka Rowling jest göpia i rozwali³a mi koncepcjê fanfika :( a zd±¿y³am ju¿ stworzyæ strasznie fajny profil psychologiczny i za bardzo go¶cia polubi³am, ¿eby tak po prostu odpu¶ciæ :P czeka mnie ostra kombinatoryka jak pogodziæ swoje za³o¿enia z liter± ksi±¿ki :? Cholera, ale tej pierwotnej koncepcji szkooooda, ona mia³a rêce i nogi, podbudowê psychologiczn± mia³a porz±dn± i vogle...
-
Liczy³e¶ na karton czy plastik? :mrgreen:
plastik naturlich :), bo to, jak sie dowiedzialem od rodzinki, ktora nigdy nie raczy dzielic sie ze mna takimi rzeczami, jest oran¿ada, tudzie¿ oren¿ada, zdarza siê - lemoniada :), procentów nie uraczysz.... :P
-
Sockety javkowe mi nie dzia³aj± i nie wiem dlaczego :( no i egzamin z Teorii Obliczalno¶ci w poniedzia³ek, a ja pije winko..
Sprawd¼ czy inicjujesz SecurityManagera i czy dobre polityki ustawiasz [je¶li to jakie¶ zadanko, to wystarczy Grant All].
-
hmm ja chyba nie na tym poziomie jeszcze :P przy getInputStream() mi sie przywiesza i dalej nie idzie.. ¿adnych wyj±tków, nullów i innych, po³±czenie jest.. ale ze mnie lama pewnie ;) to taki wprawkowy program, wiadomo - jeden wysy³a do drugiego "dupê" i odpowiada innym m±drym s³owem ;p a w tutorialach jest tak jak mam :roll:
-
W Bielsku nie ma rano gdzie zje¶æ ¶niadania. Wszystko od 10, albo 11 otwarte... G³odnym :[
-
Ja jem w domu (no chyba, ¿e wychodzê miêdzy 3 a 6 rano, to nie). Sprawd¼, mo¿e te¿ tak mo¿esz? :>
Z serii "mo¿na siê po¶miaæ": znowu siê nie wyspa³am*, co wysz³o przy robieniu herbaty. Nala³am wody do czajnika. Postawi³am go ale nie w³±czy³am, wrzuci³am torebkê do kubka i nala³am wody. Zimnej. ¯e siê nie chce zaparzyæ, pozna³am po kolorze... :S
*:( a spa³am wyj±tkowo d³ugo, bo a¿ 9h
-
Ja jem w domu (no chyba, ¿e wychodzê miêdzy 3 a 6 rano, to nie). Sprawd¼, mo¿e te¿ tak mo¿esz? :>
Spa³em u kumpla i nie zd±¿y³em ;[
Ale kupi³em sobie w spo¿wczym bu³ki i konserwê i czujê siê na Woodstocku, albo innym biwaku ;]
-
A kumpel nie mia³ nic w lodówce? :P
Bu, sesja jest i uczyæ siê trzeba :/ Egzamin jutro, a potem tydzieñ przerwy przed nastêpnym ;)
-
A kumpel nie mia³ nic w lodówce? :P
On lodówki nie ma! ;P
Parê dni temu siê wprowadzi³ ;]
-
On lodówki nie ma! ;P
Parê dni temu siê wprowadzi³ ;]
Kumpel siê wprowadzi³, a jedzenie jeszcze nie? Dycha jeszcze? Pozdrów zw³oki.
*:( a spa³am wyj±tkowo d³ugo, bo a¿ 9h
Bo tak jest gdy siê uzbiera du¿o niewyspania. Organizm je gdzie¶ ukrywa i gromadzi, a gdy cz³owiekowi uda siê pospaæ d³u¿ej, to siê wylewa to i ju¿ nigdy na ¶wiecie siê nie bêdzie wyspanym ;(
Ale jest sposób: spaæ przez kilka dni z rzêdu po kilkana¶cie godzin, jak ¶winia. Mam zamiar skorzystaæ w najbli¿szym czasie.
-
On lodówki nie ma! ;P
Parê dni temu siê wprowadzi³ ;]
Kumpel siê wprowadzi³, a jedzenie jeszcze nie? Dycha jeszcze? Pozdrów zw³oki.
Sto³uje siê u rodziców. Po dwóch latach jedzenia badziewia w Anglii zupe³nie mu siê nie dziwiê.
-
Bu, sesja jest i uczyæ siê trzeba :/ Egzamin jutro, a potem tydzieñ przerwy przed nastêpnym ;)
Ale dziwny zbieg okoliczno¶ci, mam niemal tak samo :) (tylko ostatni po ponad tygodniu od jutrzejszego).
A w³a¶nie, jutrzejszy egzam z fajnego przedmiotu, znaczy wyk³ady by³y bardzo fajne, lektury s± ¶wietne, w ogóle ¿yæ nie umieraæ, tylko czemu ja mam takie nieczytelne notatki? Siedzê i usi³ujê sobie przypomnieæ, o czym to w³a¶ciwie by³o, bo za cholerê nie potrafiê w³asnego pisma rozczytaæ, ale jak siê uda, to bêdzie bosko, bo tam jest zapisane wszystko (na razie tylko rysunki maj± jak±¶ warto¶æ).
-
¯ycie jest z³e i "Chcê umrzeæ". A tak poza tym to egzamin jutro... :zaskoczenie: :smutek: ;(
-
Pieprzeni Francuzi, z którymi nie mam nic wspólnego, a których przyjazd wpie*doli mi ca³± sobotê tym, ¿e bêdê musia³ wstawaæ o 9, graæ ludow± piosenkê, której nie umiem, na pianinie, na którym graæ nie umiem, na uroczysto¶ci, która mnie zupe³nie nie obchodzi. A potem z nimi na ognisko, czy ch*j wie co (niestety nie oni siê bêd± sma¿yæ :{).
A poza tym znowu dzisiaj nieziemsko zdenerwowa³a mnie szko³a, która odpie*doli³a cztery godziny chorych zastêpstw :{ A¿ z ostatniej godziny poszed³em. Aaaa tam, kij mi w oko. Byle do koñca roku.
-
remont :C zaraz mi krêgos³up si±dzie ;/
-
Nikt nie zauwa¿a moich postów ;(
Moich te¿. Ju¿ siê powoli przyzwyczajam, ¿e piszê tu, ¿eby samemu sobie odpowiedzieæ.
remont :C zaraz mi krêgos³up si±dzie ;/
A mi krzy¿ przez cholerne truskawki. Mo¿e uda mi siê zaokrêtowaæ w McDonald's w Grudzi±dzu albo Toruniu. To ju¿ by³oby co¶.
A dzisiaj mam wolne, a przez tê pracê nic mi siê nie chce.
-
Wczoraj ko³o 1 w nocy podczas powrotu do domu zaatakowa³ mnie pieprzony dzik! Przaktycznie w ostatniej chwili przestkoczy³em przez p³ot i uciek³em do jakiego¶ ogrodu (w którym na ca³e szczê¶cie nie by³o psa). Masakra!
Adrenalina czyni cuda, przez p³ot przez, który normalnie przechodzi³bym chyba z pó³ minuty pokona³em jednym skokiem niczym s³owiañski niñdzia!
-
mia³em siê przeprowadziæ do sopotu za dwa tygodnie ale mnie wychujali :x
-
Jasna cholera, przyszed³ Watershed. Ale jeden, nie dwa. A zamówi³em i zap³aci³em za dwa :{
-
Mo¿e uda mi siê zaokrêtowaæ w McDonald's w Grudzi±dzu
O, to mo¿e nawet wpadnê po jak±¶ colê albo co¶ jak bêdê w który¶ weekend w domu =D
-
Wczoraj ko³o 1 w nocy podczas powrotu do domu zaatakowa³ mnie pieprzony dzik! Przaktycznie w ostatniej chwili przestkoczy³em przez p³ot i uciek³em do jakiego¶ ogrodu (w którym na ca³e szczê¶cie nie by³o psa). Masakra!
Adrenalina czyni cuda, przez p³ot przez, który normalnie przechodzi³bym chyba z pó³ minuty pokona³em jednym skokiem niczym s³owiañski niñdzia!
o kurdê! Nilf, Ty s³owiañski niñdzio, a to przy lesie by³o? :P
Blek, a du¿o u Was p³ac± w McD? Bo u mnie w Piotrkowie 5z³ brutto za godzinê i po 10 godzin dziennie siê zapierdala... :/
A w Warszawie niby 10z³/godz p³ac±...
-
Blek, a du¿o u Was p³ac± w McD? Bo u mnie w Piotrkowie 5z³ brutto za godzinê i po 10 godzin dziennie siê zapierdala... :/
W Grudzi±dzu? Pewnie ze 3z³ :lol: ;)
-
Nie no podejrzewam, ¿e te nieca³e 4,50 na rêkê za godzinê to najni¿sza z makdonaldowych stawek... :shock:
I sama siê zastanawiam nad tak± perspektyw±... Przynajmniej mam blisko... :roll:
-
¬le mi. Strasznie, okropnie, nieziemsko ¼le; z serii ¿ycie ssie wszystkim naoko³o, a mnie nie, bo jestem kobiet± :<
Do tego wczoraj o nieludzkiej porze wy³±czyli wodê (poinformowali wcze¶niej, ale braæ prysznic przed 22 to nieludzkie jakie¶), a dzi¶ do 16:00 nie by³o tv ani internetu i musia³am siê uczyæ ;P (tak czy inaczej musia³am, ale nie sam± nauk± cz³owiek ¿yje ;P)
-
Blek, a du¿o u Was p³ac± w McD? Bo u mnie w Piotrkowie 5z³ brutto za godzinê i po 10 godzin dziennie siê zapierdala... :/
W Grudzi±dzu? Pewnie ze 3z³ :lol: ;)
A w Toruniu "Bóg zap³aæ" :P
-
No w³a¶nie jeszcze nie wiem, ile p³ac± - w niedzielê siê wybieram na pogadankê z jakim¶ szefem, czy kierownikiem, czy jak tam na niego wo³aj±. Liczê na co najmniej 5 z³ (i tak bêdzie bardziej korzystne, ni¿ pracowaæ 8 godzin w pozie, w której nikt nie chcia³by siê znale¼æ pod prysznicem w¶ród wojskowych albo wiê¼niów i zbieraæ dwukilogramowe koszyki truskawek ("ta je niedobrarwiona!") po 1,5 z³ za ka¿dy :/)
Je¶li uda siê i bêdê pracowa³, to zapraszam do McDonald's w Grudzi±dzu ;) (a jak siê tam nie dogadam, to uderzê do Torunia)
-
Zbyt du¿e nagromadzenie z³ej energii, która - na skutek ostrza³u z nieoczekiwanych pozycji - doprowadzi³a do kilku wycieków.
Mam ju¿ serdecznie do¶æ tego cholernego zlecenia, przez które wiêcej bêdê mia³ szkody ni¿ po¿ytku :¶wir: Nieprzekraczalny termin oddania to poniedzia³ek, przede mn± jeszcze sporo roboty i znik±d ratunku. W dodatku Ca³y ¦wiat ma do mnie ¿al, ¿e o niczym innym nie my¶lê, tylko o tym cholernym zleceniu.
Wysiadam na nastêpnym przystanku.
-
o kurdê! Nilf, Ty s³owiañski niñdzio, a to przy lesie by³o? :P
Na ulicy Podle¶nej. Ja w sumie w lesie mieszkam ;P
-
no to grubo bo mnie te¿ podle¶n± dzik pogoni³ hahah
ta pode¶na to w gdañsku?
-
no to grubo bo mnie te¿ podle¶n± dzik pogoni³ hahah
ta pode¶na to w gdañsku?
W Bielkhu - Bia³hej.
-
:zgroza:
Mam do przerobienia jakie¶ 120 zadañ, w tym tak mniej wiêcej co 4 z piêædziesiêcioma podpunktami... Ja nawet mam odpowiedzi z wyt³umaczeniem do wiêkszo¶ci. Tylko, ¿e za cholerê tego wszystkiego nie rozumiem, nie ogarniam, nie jestem w stanie poj±æ.
Siedzê nad jednym z godzinê i nie umiem zrozumieæ tego cholernego dowodu, sprawdzam tre¶æ wykorzystanych twierdzeñ i dalej nie mam pojêcia jak oni do tego dochodz±. A to jest jedno zadanie! Ze 120! Naprawdê, nie wiem, my¶la³am, ¿e zabra³am siê za najprostszy temat. ¦wietnie.
matko nowa strona :panika:
-
znaczy ogólnonarodowa inwazja dzików
-
Cudowna sobota. A na dodatek jutro muszê wstaæ na tê sam± godzinê co dzisiaj. Kij mi w oko.
-
dupa O!
-
dupa O!
Lepiej Sunn O. A nawet Sunn O))). Ale wtedy by nie by³o w tej ksiêdze.
Finisz semestru i ju¿ taaak okruuutnie siê nie chce, a projekty koñczyæ trzeba, a fe :vom:
-
dupa O!
Lepiej Sunn O. A nawet Sunn O))). Ale wtedy by nie by³o w tej ksiêdze.
Finisz semestru i ju¿ taaak okruuutnie siê nie chce, a projekty koñczyæ trzeba, a fe :vom:
a co ty studiujesz?:P
-
Informatykê...
-
Nikt nie zauwa¿a moich postów ;(
;(
-
o kurdê! Nilf, Ty s³owiañski niñdzio, a to przy lesie by³o? :P
Na ulicy Podle¶nej. Ja w sumie w lesie mieszkam ;P
Jak mawia kumpel z roku, lololol - dzielnica, w której mieszkam, nazywa siê w³a¶nie Podlesie XD a do lasu mam raptem kilometr polami pszenicy. Nilf, czujê siê jakby¶ by³ moim krajanem XD :lol:
-
Ja las mam bli¿ej, ni¿ kilometr, ale "dzielnica", w której mieszkam nie ma nic wspólnego z lasem. Bo nie jest dzielnic±. Tylko zwyk³± ulic±.
Co ja piszê?! :o
-
Ja siê zawsze cieszy³em, ¿e do lasu mam mo¿e 50 metrów, ale ostatnio moje 'le¶ne przygody' s± raczej negatywne.
Podle¶ni, ³±czmy siê! ;P
(A mo¿e jeszcze kto¶ na Grzybowej mieszka, najtripowszej z ulic? ;])
-
Ja siê zawsze cieszy³em, ¿e do lasu mam mo¿e 50 metrów, ale ostatnio moje 'le¶ne przygody' s± raczej negatywne.
Mnie ostatnio s±siadka postraszy³a, ¿e w 'moim' lesie ostatnio znaleziono parê zw³ok zawiniêtych w szmaty :shock: :zgroza:, wiêc jako¶ mniej pewnie siê czujê podczas moich samotnych w³óczêg po nim... :(
-
A u mnie, w jednym z okolicznych lasów ponoæ grasowa³ wilko³ak. Mówili o tym w "Prosto z Polski", "Teleexpresie noc±" i jeszcze gdzie¶ tam (pojawi³ siê te¿ fimlik z wypowiedzi± menela z mojego miasta w programie "Szymon Majewski Show"). Ogólnie obciach by³ niez³y. ("-Gdzie mieszkasz? -W W±brze¼nie. -Aaa, to miasto z wilko³akiem!")
Kto to przebije?
-
A u mnie, w jednym z okolicznych lasów ponoæ grasowa³ wilko³ak.
Wiem, który! :D On w wielu lasach Pomorza (;)) grasowa³, a krowê potrafi³ zje¶æ w 10 minut, i to ca³±, tylko ko¶ci zostawa³y.
Dobra, ja siê teraz poskar¿ê: w moich notatkach s± skróty, których odszyfrowanie zajmuje mi ok. minuty/ka¿dy i ca³e s³owa, których za cholerê nie idzie przeczytaæ - te¿ trzeba odszyfrowywaæ, a nie zawsze siê daje, bo pary liter n-u, h-k, a-e, r-s wygl±daj± (niemal) identycznie. ](*,) (debil, no, albo dysgrafik, te¿ na "d" :roll:)
¯eby by³o zabawnie, akurat jestem na temacie "pismo" i widzê zapisane: "trudno¶ci w odczytaniu pisma". Tyle, ¿e o runy chodzi ;D
-
A u mnie, w jednym z okolicznych lasów ponoæ grasowa³ wilko³ak. Mówili o tym w "Prosto z Polski", "Teleexpresie noc±" i jeszcze gdzie¶ tam (pojawi³ siê te¿ fimlik z wypowiedzi± menela z mojego miasta w programie "Szymon Majewski Show"). Ogólnie obciach by³ niez³y. ("-Gdzie mieszkasz? -W W±brze¼nie. -Aaa, to miasto z wilko³akiem!")
Kto to przebije?
Ostrów Wielkopolski. Tam parê lat temu diabe³ beemk± je¼dzi³, pyta³ ludzi o godzinê i jak mu siê odpowiedzia³o, to mówi³, ¿e umrzesz nastêpnego dnia o tej godzinie. Ogólna groza, wiêksza ni¿ wilko³ak.
-
Ostrów Wielkopolski. Tam parę lat temu diabeł beemką jeździł, pytał ludzi o godzinę i jak mu się odpowiedziało, to mówił, że umrzesz następnego dnia o tej godzinie. Ogólna groza, większa niż wilkołak.
HAH, pamiętam to! :D To wydarzenie, a raczej artykuł na jego temat, stały się wówczas inspiracją dla mojego dawnego [byłego] zespołu do stworzenia piosenki; graliśmy ją na paru koncertach nawet :mrgreen: Jest w necie nawet tekst (http://drummmer.webd.pl/thechinchillas/Nasze/Teksty%20piosenek/Weso%B3y%20Szatan.txt) do niej :]
EDIT: O, jest też nagranie (http://drummmer.webd.pl/thechinchillas/Nasze/Szynszylas%20Live/10-Weso%B3y%20Szatan.mp3), niestety już z czasów, gdy tam nie grałem.
-
Ostrów Wielkopolski. Tam parê lat temu diabe³ beemk± je¼dzi³, pyta³ ludzi o godzinê i jak mu siê odpowiedzia³o, to mówi³, ¿e umrzesz nastêpnego dnia o tej godzinie. Ogólna groza, wiêksza ni¿ wilko³ak.
O, to u nas (Stary S±cz) te¿ ta legenda by³a popularna. ¯eby nie zgin±æ nastêpnego dnia, nale¿a³o diab³u odpowiedzieæ "moja wieczna" :mrgreen:
-
A teraz grzecznie wracamy do narzekania :mrgreen:
-
A teraz grzecznie wracamy do narzekania :mrgreen:
lifesux :(
-
Nie chce mi siê uczyæ na egzamin :( straszne, niech mi kto¶ pomo¿e
-
(A mo¿e jeszcze kto¶ na Grzybowej mieszka, najtripowszej z ulic? ;])
Moja "ciocia" mieszka na Makowej :mrgreen:
Phi, kto¶ tu siê przechwala wiedz± z wyk³adu o Demonologii ludowej :P
Dzi¶ nie mam na co narzekac... no to mo¿e: zmêczona jestem...
-
Wiadomo¶æ o koncercie Mogwai wybi³a mnie z rytmu i nie mogê siê skupiæ, a intensywnie pracowaæ potrafiê jedynie noc± :?
No ale Mogwai!!! :D
No ale zlecenie :?
Bu.
-
Phi, kto¶ tu siê przechwala wiedz± z wyk³adu o Demonologii ludowej :P
Je¶li Ci o Juz chodzi, to ona akurat mia³a jakie¶ zajêcia z folkloryst± Mianeckim i na nich mia³a te rzeczy :P (A poza tym demonologia to nie nazwa w³asna :roll:)
Gorzki ¿al: nic mi siê nie chce, nawet uczyæ z drugiego najfajniejszego przedmiotu, jaki mia³am w tym roku (pierwszy skoñczy³ siê po semestrze zimowym).
W dodatku nie mogê siê zapisaæ na geofizykê, bo mi w³azi na wyk³ad pomocniczy do bloku (ja optymistycznie zak³adam, ¿e siê na tym drugim roku znajdê jednak :P).
I zmêczona jestem i vögle. I matka mi marudzi, a ja i tak siê nie czujê dobrze, naprawdê, brakuje mi tylko jej "nie umiesz/nie nadajesz siê" komunikowanego wprost i na mnóstwo dookolnych sposobów. Bo jak zrobiê tak, jak ona chce, to przecie¿ bêdzie najlepiej i wszyscy bêd± szczê¶liwi :?
-
Tytu³ wyk³adu :twisted:
Jestem odpadem atomowym, jestem odpadem atomowym... :(
-
A ja siê czasem czujê, jak "Radioactive Toy".
W McDonald's p³ac± 6,75 z³ brutto za godzinê, co mi siê nie op³aca, bo musia³bym pracowaæ 2 godziny, ¿eby w ogóle zwróci³ siê bilet do Grudzi±dza i z Grudzi±dza. Poza tym potrzebuj± dyspozycyjnych, którzy mog± siedzieæ, ja najd³u¿ej, a o tej 23, czy 24, kiedy zamykana jest restauracja nie mam ju¿ ¿adnego ¶rodka lokomocji, którym móg³bym wróciæ do domu (bo samochodem nie bêdê przecie¿ je¼dzi³).
A wiêc :roll:
Na dodatek "Inne Pie¶ni" Dukaja, które kupi³em dwa, czy trzy lata temu za 35 z³ widzia³em dzi¶ w grudzi±dzkim Realu za 5 z³ (trochê u¿ywane, ale stan bardzo dobry). Chamstwo.
-
Na dodatek "Inne Pie¶ni" Dukaja, które kupi³em dwa, czy trzy lata temu za 35 z³ widzia³em dzi¶ w grudzi±dzkim Realu za 5 z³ (trochê u¿ywane, ale stan bardzo dobry). Chamstwo.
Nie. ¯ycie.
A McD to szit... :roll:
-
...sorgligt... :smutek:
-
czemu smutny?
-
Mo¿e dlatego, ¿e zdoby³ ju¿ maksymaln± liczbê punktów lansu:
deluminathor
Przyjaciel forum
*
P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: leet
Boli. Krzy¿, uda. A jutro znów te !@#$% truskawki. Po pierwszej wyp³acie chyba siê ju¿ tam nie poka¿ê. Zbiera³oby siê te truskawki, gdyby one by³y, a nie ma nic bardziej wkurzaj±cego, jak schylasz siê z bólem krzy¿a, zagl±dasz pod krzak a tam pustka, albo same zielone.
A jeszcze zgodzi³em siê dzisiaj pój¶æ pograæ z ch³opakami w pi³kê trochê. Okaza³o siê, ¿e nie by³o dwóch z trzech, którzy mieli byæ i grali¶my z jakimi¶ dziwol±gami. ¬le mi siê gra³o i dosta³em z kolana w bok mojego kolana, które do teraz ostro mnie boli. Nie idê wiêcej graæ.
Przez t± pracê jestem wykoñczony fizycznie i psychicznie. Dawno ju¿ nie by³em tak zrezygnowany i taki bez ¿ycia.
"¯yletko ca³uj moje ¿y³y", czy jak to by³o ;)
edit: sprawdzi³em - "Brzytwo ca³uj moje ¿y³y".
-
chcê byæ pe³na fasolek :<
-
wybieram gwiazdkê i nic ;(
-
chcê byæ pe³na fasolek :<
eee? :shock:
Czujesz siê pusta? :>
wybieram gwiazdkê i nic ;(
Mo¿e w³±cz wybieranie tonowe? :roll:
-
Dopu¶ci³em do stanu zakazanego - na obu dyskach mam 200-300 mega miejsca. Nie mam ochoty, si³y i czasu na to, ¿eby posprz±taæ wreszcie ca³y ten szmelc, pozgrywaæ na p³yty to, czego nie mam czasu zobaczyæ/wykorzystaæ w jakikolwiek inny sposób i pousuwaæ niepotrzebne pliki, podatowaæ i uporz±dkowaæ setki zdjêæ [na dodatek ogromna czê¶æ z nich przedstawia albo "nic", albo "co¶", albo "wiem co to jest ale po cholerê kto¶ to uwiecznia³?", ponad po³owa jest z komórki/-rek] i w ogóle trochê przyspieszyæ Windowsa... Na sam± my¶l mnie skrêca i coraz mniej chêtnie podchodzê do kompa, co przy moim stadium uzale¿nienia jest co najmniej dziwne. :?
-
wybieram gwiazdkê i nic ;(
Mo¿e w³±cz wybieranie tonowe? :roll:
W zasadzie to ju¿ nie wa¿ne, bo abonent i tak jest w tym momencie nieosi±galny. Koniec, kurde. Idê siê powiesiæ za grzechy m³odo¶ci.
(to taka metafora jest)
-
Yhh.... a moje jutrzejsze wczesnoporanne wstawanie nawet przys³owiowego ch**a mi nie da :? ¯ycie ssie. (Dobra, za to co innego bêdê mia³a...)
-
Skoñczy³am czytaæ materia³y i nic z nich nie pamiêtam, a za 7 godzin ko³o. Idê spaæ. ;]
-
Kuuuuuuuuurwaaaaa!
Zgubi³em kostkê, któr± mia³em od lat. A w niej wczoraj po¿yczona ksi±¿ka oraz indeks z dwiema kartami zaliczeniowymi!!!
:evil: :evil: :evil:
-
Kurwaaaaaaaa..... Utopi³em komórkê ojca...... :? :? :?
-
Kurwaaaaaaaa..... Utopi³em komórkê ojca...... :? :? :?
Ja te¿ kiedy¶. Jak by³em ma³y. Ale zanurkowa³ i jako¶ znalaz³ na dnie [a dno by³o muliste i niewiele by³o widaæ]. Pó¼niej suszy³a siê na s³oñcu. I dzia³a [nie wiem czy jeszcze, ale ¿y³a niekrótko po wypadku].
-
Kurwaaaaaaaa..... Utopi³em komórkê ojca...... :? :? :?
To od teraz ju¿ wiem, ¿e jeste¶ facetem;]
-
Kurwaaaaaaaa..... Utopi³em komórkê ojca...... :? :? :?
To od teraz ju¿ wiem, ¿e jeste¶ facetem;]
Przeciez od dawna ma strzaleczke ;-)
-
widocznie paatos liczy³, ¿e siê Orka tylko ukrywa i polowa³ na jakie¶ "-am" lub "-a³am", ale nie upolowa³ i to jest w³a¶nie kres jego starañ. Có¿, spisek siê nie uda³ ;)
-
Starczy³o mi, ¿e przeczyta³em Orka :mrgreen:
-
Mikael i Steven (Wilson) w progrockowym quizie (http://artrock.pl/njusy.php?id=1520). Co bêdzie nastêpne? Pewnie tak jak mówi³em - do kolejnej specjalnej edycji 'Watershed' zostanie do³±czona p³ytka dvd z zapisem filmu, jak Majki robi nale¶niki (jak swego czasu lansowa³ siê Kazio Zetafon Marcinkiewicz)
-
Nie pisa³am tu jeszcze dzisiaj, to czas nadrobiæ zaleg³o¶ci...
Fasolek brak nadal, w szczególno¶ci matematycznych... ¯ycie jest bez sensu, "Chcê umrzeæ", nie chce mi siê uczyæ za cholerê... Albo nawet mi siê by chcia³o, ale nic nie rozumiem z tego co powinnam, têpam widocznie.
No ale nic, biorê siê za wkuwanie definicji z algebry... Bo wszak co mo¿e byæ bardziej pasjonuj±cego? Chyba tylko ca³ki niew³a¶ciwe z dwoma parametrami i zadania z Kaczora Nowaka.
Buuuu :< I czujê siê doszczêtnie olana, pewnie nies³usznie, ale mojemu czuciu siê nie da nic wyt³umaczyæ, takie to cholerstwo.
-
Buuuu :< I czujê siê doszczêtnie olana, pewnie nies³usznie, ale mojemu czuciu siê nie da nic wyt³umaczyæ, takie to cholerstwo.
Niech czucie my¶li o sobocie :goodman:
EDIT: HAH, jak niewiele Ci brak³o do nowej strony. Widzisz? Mo¿e fatum Ciê opu¶ci³o? :wink:
-
Ostatni odcinek Mistrza i Ma³gorzaty dzi¶ by³ ;( (nie tylko dlatego, ¿e siê skoñczy³o p³aczê, ja w ogóle bardzo to prze¿ywa³am, i ksi±¿kê i serial... taki wiek, ¿e siê kocha Мастера и Маргарите, podobno siê wyrasta...)
A jutro egzam... i¶æ albo nie i¶æ (znaczy: nie i¶æ jutro i pój¶æ w pi±tek... e, wie¶ bêdzie, jak jutro nie pójdê :roll:)
-
Nie s±dzi³am, ¿e kiedy¶ to powiem, ale mam do¶æ uczenia siê historii Wysp Brytyjskich :( egzam pojutrze, a ja na jakim¶ zatraconym osiemnastym wieku, którego g³êboko i szczerze nie znoszê, nie zosta³o mi w g³owie nic o rewolcie purytañskiej (kto, kogo, kiedy, dlaczego i gdzie), a jeszcze mam do przejrzenia handouty, na których widzê potworn± ilo¶æ nazw i nazwisk, które mówi± mi ma³o b±d¼ wcale :( chyba wyginê... //.+
-
Buuuu :< I czujê siê doszczêtnie olana, pewnie nies³usznie, ale mojemu czuciu siê nie da nic wyt³umaczyæ, takie to cholerstwo.
Niech czucie my¶li o sobocie :goodman:
Czemu sobocie akurat? Dlatego, ¿e mam wtedy egzamin z analizy? Czy, ¿e idê z Wami na sztuczne ognie?
EDIT: HAH, jak niewiele Ci brak³o do nowej strony. Widzisz? Mo¿e fatum Ciê opu¶ci³o? :wink:
Tak, to powinno pój¶æ do wpisów radosnych... Albo ambiwalentnych. Oszukujê przeznaczenie.
-
Wczoraj /przedwczoraj znaczy, matko, ju¿ jest jutro! :O/ poodkurza³am wszytkie pajêczyny w mieszkaniu. A teraz przed chwil± zabi³am paj±ka, który mi bezczelnie za monitorem now± zak³ada³... :? W ogóle co to ma byæ z tymi paj±kami? one wredne s±, potrafi± mi wyskoczyæ na widok tu¿ ko³o mnie, ja le¿ê i czytam sobie spokojnie albo tv ogl±dam. (I w takich sytuacjach najgorsze jest to, ¿e muszê sama z nimi walczyæ :? a cholernie siê bojê)
-
Buuuu :< I czujê siê doszczêtnie olana, pewnie nies³usznie, ale mojemu czuciu siê nie da nic wyt³umaczyæ, takie to cholerstwo.
Niech czucie my¶li o sobocie :goodman:
Czemu sobocie akurat? Dlatego, ¿e mam wtedy egzamin z analizy? Czy, ¿e idê z Wami na sztuczne ognie?
To drugie. Ale nie o ognie g³ównie tu chodzi, tylko Wianki jako pretekst do spotkania z lud¼mi [co poprawia samopoczucie].
-
(I w takich sytuacjach najgorsze jest to, że muszę sama z nimi walczyć :? a cholernie się boję)
Ja opracowałam strategię pozbywania się pająków bez brudzenia ścian/sufitów i bez konieczności dotykania ich - nazywa się "operacja odkurzacz". Rurę od wyłączonego odkurzacza przystawiamy do pająka na taką odległość, aby pająk się nie zorientował, ale jednocześnie aby pająk był podatny na siły ssące po włączeniu odkurzacza. Następnie włączamy odkurzacz i wciągamy pająka - staramy się nie zmieniać pozycji rury podczas włączania odkurzacza. Przed rozpoczęciem właściwej części operacji nie należy zapominać o podłączeniu odkurzacza do sieci zasilającej, gdyż późniejsze podłączenie może być problematyczne ze względu na konieczność spełnienia warunku nieruchomej rury. :mrgreen:
-
Buuuu :< I czujê siê doszczêtnie olana, pewnie nies³usznie, ale mojemu czuciu siê nie da nic wyt³umaczyæ, takie to cholerstwo.
Niech czucie my¶li o sobocie :goodman:
Czemu sobocie akurat? Dlatego, ¿e mam wtedy egzamin z analizy? Czy, ¿e idê z Wami na sztuczne ognie?
To drugie. Ale nie o ognie g³ównie tu chodzi, tylko Wianki jako pretekst do spotkania z lud¼mi [co poprawia samopoczucie].
A tam, ognie te¿ fajne. Ok, postaram siê namówiæ moje biedne czucie, ¿eby sobie o tym pomy¶la³o. Dziêki za pomys³a.
-
(I w takich sytuacjach najgorsze jest to, ¿e muszê sama z nimi walczyæ :? a cholernie siê bojê)
Ja opracowa³am strategiê pozbywania siê paj±ków bez brudzenia ¶cian/sufitów i bez konieczno¶ci dotykania ich - nazywa siê "operacja odkurzacz". Rurê od wy³±czonego odkurzacza przystawiamy do paj±ka na tak± odleg³o¶æ, aby paj±k siê nie zorientowa³, ale jednocze¶nie aby paj±k by³ podatny na si³y ss±ce po w³±czeniu odkurzacza. Nastêpnie w³±czamy odkurzacz i wci±gamy paj±ka - staramy siê nie zmieniaæ pozycji rury podczas w³±czania odkurzacza. Przed rozpoczêciem w³a¶ciwej czê¶ci operacji nie nale¿y zapominaæ o pod³±czeniu odkurzacza do sieci zasilaj±cej, gdy¿ pó¼niejsze pod³±czenie mo¿e byæ problematyczne ze wzglêdu na konieczno¶æ spe³nienia warunku nieruchomej rury. :mrgreen:
Rozwi±zanie pomys³owe, ale ja bym siê ba³a jednak, ¿e po skoñczonej operacji ten paj±k wydostanie siê z odkurzacza i rozpleni w szafie :zgroza: to ju¿ wolê od¿a³owaæ plamê na ¶cianie i utrupiæ na miejscu.
Sk³adam skargê, ¿e istniej± ponad trzy ró¿ne wersje zapisu jêzyka polskiego tengwarem (http://tengwar.art.pl/tengwar/), a ¿adna nie jest t±, której od ponad siedmiu lat u¿ywam (opieraj±c siê na wskazówkach polskiego t³umacza WP) :< oraz, ¿e tengwar dostosowany do angielszczyzny jest niemo¿liwie pokomplikowany, a zapis niekonsekwentny jak cholera, i na dobr± sprawê nie da siê tego paskudztwa u¿ywaæ normalnie :(
-
Rozwiązanie pomysłowe, ale ja bym się bała jednak, że po skończonej operacji ten pająk wydostanie się z odkurzacza i rozpleni w szafie :zgroza:
A to stąd się biorą ciągle nowe i nowe! :mrgreen: Heh, myślę, że podczas takiej operacji pająk jednak umiera, zwłaszcza że wciągam wtedy przy okazji trochę śmieci ;]
-
Deszcz pada. I zimno jest, jak na czerwiec. I mia³em dzi¶ z kumplami co¶ ogl±daæ u jednego z nich, a nic z tego nie wysz³o. I musze sprz±taæ, a mi siê nie chce. I na dodatek w gardle mnie drapie... Z jednej strony mam nadziejê, ¿e to alergia, a nie, ¿e chory jestem, a z drugiej strony je¶li to alergia, to chyba siê bêdê trochê mêczy³....
Wczoraj by³o tak fajnie, a dzisiaj znów jest jak zwykle. :( :/
-
Deszcz pada. I zimno jest
No w³a¶nie. A¿ podskakujê ze szczê¶cia, ¿e muszê przez pó³ miasta przebrn±æ ¿eby do pracy dotrzeæ.
Poza tym co¶ nie wychodzi mi rzucanie palenia :[
Neostrada - najlepsze zabezpieczenie przed internetem... :/
-
Zapomnia³em o najwa¿niejszym - GG dzia³a tylko wtedy, kiedy chce, czyli wtedy, kiedy nie jest potrzebne. Nie rozumiem dlaczego, ale opcje od "dostêpny" do "niewidoczny" nie maj± zamiaru dzia³aæ. Teraz te¿. Nawet nie mam jak z kim¶ pogadaæ, a sam w domu siedzê. Buu... :( :( :(
-
Zapomnia³em o najwa¿niejszym - GG dzia³a tylko wtedy, kiedy chce, czyli wtedy, kiedy nie jest potrzebne. Nie rozumiem dlaczego, ale opcje od "dostêpny" do "niewidoczny" nie maj± zamiaru dzia³aæ. Teraz te¿. Nawet nie mam jak z kim¶ pogadaæ, a sam w domu siedzê. Buu... :( :( :(
przynajmniej siê od uzale¿nisz :mrgreen: rusz siê i zrób lepiej co¶ konstruktywnego (poczytaj co¶ na przyk³ad, je¶li dobrze kojarzê to lubisz przecie) :wink: jakbym by³ na Twoim miejscu to bym dzia³a³, a tak to muszê siê uczyæ do egzaminu i strasznie mi siê nie chce, do tego znaj±c ¿ycie pewnie siê nie wyrobiê :(
-
Taaa, racja... Nie chce mi siê. Szko³a siê skoñczy³a i nie mam za bardzo ochoty na nic. A od GG uzale¿niony nie jestem, bo jak dzia³a, to zwykle na niewidoku siedzê, nie pamiêtam, kiedy ostatnio by³em dostêpny. Ale mam ochotê komu¶ g³owê pozawracaæ, pierwszy raz od wielu miesiêcy. :twisted:
Chyba siê wezmê za to sprz±tanie, tak czy siak muszê. :zgon: Mo¿e mi humor wróci... :marzenie:
-
Los to gnida.
-
Los to gnida.
los? od ty³u SOL ;p
-
Ale Sol to ading!
-
Do rzyci takie ¿ycie...
-
Nie mogê jechaæ na buckleyowisko, chyba ¿e na egzam nie pójdê romantyczny z historii literatury i okradnê starców przyko¶cielnych. ;( ;( ;( Samopoczucie: Murder Suicide Meteor Slave.
-
nie, nie, nie, po prostu nie dam rady nauczyæ siê tych cholernych dowodów... :<
-
nie, nie, nie, po prostu nie dam rady nauczyæ siê tych cholernych dowodów... :<
£±czê siê w bólu. Nie dam rady nauczyæ siê tych cholernych przeg³osów i palatalizacji :<
-
nie, nie, nie, po prostu nie dam rady nauczyæ siê tych cholernych dowodów... :<
£±czê siê w bólu. Nie dam rady nauczyæ siê tych cholernych przeg³osów i palatalizacji :<
Ja te¿, ja te¿! Nie zapamiêtam tych wszystkich brytyjskich buców, którym siê zachcia³o robiæ rewolucje/od³±czaæ siê od Ko¶cio³a katolickiego/obalaæ królów, za cholerê nie wejd± mi wszystkie Acts of Whatever-and-Whatnot, do nadprodukcji których Angole mieli wyra¼n± sk³onno¶æ, nie dam rady zapamiêtaæ kiedy oni w koñcu wytworzyli sobie tê cholern± middle class i w jakich okoliczno¶ciach. Wyginê, tak w³a¶nie bêdzie :<
-
KAC !
-
nie, nie, nie, po prostu nie dam rady nauczyæ siê tych cholernych dowodów... :<
£±czê siê w bólu. Nie dam rady nauczyæ siê tych cholernych przeg³osów i palatalizacji :<
Ja te¿, ja te¿! Nie zapamiêtam tych wszystkich brytyjskich buców, którym siê zachcia³o robiæ rewolucje/od³±czaæ siê od Ko¶cio³a katolickiego/obalaæ królów, za cholerê nie wejd± mi wszystkie Acts of Whatever-and-Whatnot, do nadprodukcji których Angole mieli wyra¼n± sk³onno¶æ, nie dam rady zapamiêtaæ kiedy oni w koñcu wytworzyli sobie tê cholern± middle class i w jakich okoliczno¶ciach. Wyginê, tak w³a¶nie bêdzie :<
A ja mam w dupie propedeutykê bibliografii i chyba ju¿ siê z ni± nie wyrobi± :( dlaczego? agrrrr
-
A ja mam w dupie propedeutykê bibliografii i chyba ju¿ siê z ni± nie wyrobi± :( dlaczego? agrrrr
Jak mawia³a moja pani nauczycielka z LO: bo chodzi o to, ¿e wy macie w dupie, a powinni¶cie mieæ w jednym palcu...
-
A ja mam w dupie propedeutykê bibliografii i chyba ju¿ siê z ni± nie wyrobi± :( dlaczego? agrrrr
Jak mawia³a moja pani nauczycielka z LO: bo chodzi o to, ¿e wy macie w dupie, a powinni¶cie mieæ w jednym palcu...
no w³a¶nie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
2 dni biegania plus 200 z³ za kawa³ek plastiku....eh
-
Mam 2 z Chemii na koniec.... :?
-
Mam 2 z Chemii na koniec.... :?
i co taki grymas?:P ja sie cieszylem jak mialem 2 xd
-
W mordê je¿a... Pan Robota powinien dostaæ nagrodê, kufa, za bzdurê stulecia... Zapis jego wyk³adów jest jednym wielkim be³kotem... Czytasz i czytasz i zaczynasz mieæ wra¿enie, ¿e ten facet sam nie rozumia³, co mówi³...
Albo po prostu jego geniusz jest dla mnie tak bardzo niepojêty... :roll:
-
Mam 2 z Chemii na koniec.... :?
i co taki grymas?:P ja sie cieszylem jak mialem 2 xd
Na pó³rocze by³em niezadowolony z czwórki. A teraz na koniec cieszê siê z trójki. Zadziwiaj±ce, jak podej¶cie do chemii mo¿e siê zmieniæ w ci±gu pó³ roku...
-
protekcja i znajomo¶ci... :roll:
-
protekcja i znajomo¶ci... :roll:
Czarno, djdioda - bo to ona wysunê³a moj± kandydaturê, nie Minder - zna mnie tylko z jednego dnia HunterFestu dwa lata temu oraz z mojego udzielania siê tutaj. Dla mnie samej ta propozycja by³a sporym (mi³ym) zaskoczeniem. Nie szukaj w tej sprawie symonii i nepotyzmu, bo ich po prostu nie znajdziesz.
-
Czarno
Wy naprawdê macie jaki¶ problem z odmian±, albo celowo próbujecie mnie obraziæ... :roll:
-
Czarna, podobno nie masz przeczulicy, right? Nie mam problemów z deklinacj±. "Prawid³owa inaczej" odmiana imion w³asnych/nicków jest dla mnie nacechowana ¿yczliwie-¿artobliwie (ma niejako wbudowane ';)' ), u¿ywam jej wobec osób, które lubiê. Mam wra¿enie, ¿e robisz wszystko, by wypa¶æ z tej kategorii i nie jest mi z tym faktem za fajnie, bo ja Ciebie lubiê, mimo Twoich licznych szusów. Peace? :)
-
Czarna, podobno nie masz przeczulicy, right?
Kto tak powiedzia³?! :shock:
Mam dzisiaj bojowy nastrój widocznie, a zauwa¿, ¿e bodaj¿e wczoraj kto¶ zwróci³ siê do mnie identycznie... :roll:
Te¿ tak mam i zazwyczaj mówiê do ludzi, jak chcê, ale zazwyczaj pytam, czy mogê, bez pytania zmieniam tylko teski i takie tam inne pierdo³y.
A jaki PIS w ogóle? Jakie szusy? Ja siê nie obra¿am, nie udajê, mówiê zwykle, co my¶lê, a tak niestety wypada, ¿e na tym forum na drugie imiê mi Kontrowersja (nie, nie Victoria :P).
Odnios³am ostatnio wra¿enie, ¿e zamykacie siê coraz bardziej, izolujecie od nowych (tak, jestem matk±-¿on±-kochank± Lizarda) i w ogóle zamykacie tylko w swoim ma³ym gronie, w którym widujecie siê na co dzieñ.
A nie znasz przypadkiem mindera ze swojego sylwestra chocia¿by albo z innych spotkañ?
Ja znam go tylko z forum i Hunterfestu (oraz niegdy¶ telefonów), bo na imprezach nie jestem mile widziana :roll:
-
na imprezach nie jestem mile widziana :roll:
Oj tam. Raz nie miałem nastroju by Cię oglądać (jakoś akurat wtedy się o coś użeraliśmy) i jak zwykle zabrakło mi dyplomatycznego wyczucia, a już uogólniłaś na całe towarzystwo. Forum to nie ja.
-
Odnios³am ostatnio wra¿enie, ¿e zamykacie siê coraz bardziej, izolujecie od nowych (tak, jestem matk±-¿on±-kochank± Lizarda) i w ogóle zamykacie tylko w swoim ma³ym gronie, w którym widujecie siê na co dzieñ.
A nie znasz przypadkiem mindera ze swojego sylwestra chocia¿by albo z innych spotkañ?
Ja znam go tylko z forum i Hunterfestu (oraz niegdy¶ telefonów), bo na imprezach nie jestem mile widziana :roll:
Nie pamiêtam forumowego zlotu, na którym by³aby¶ niemile widziana. Z tego co pamiêtam, zaprasza³am Ciê na forumowego sylwka, a nie zaprasza³abym kogo¶, kogo nie mia³abym ochoty ogl±daæ :]
Nie s±dzê, by¶my izolowali siê od ¶wie¿ej krwi. Warunkiem wro¶niêcia w forum jest jedynie bycie cz³owiekiem na poziomie. Lizard w oczywisty sposób nie spe³nia³ tego warunku (trochê szkoda, bo przy odrobinie dobrej woli z jego strony da³oby siê z nim sensownie pogadaæ), wiêc nie by³o sensu szarpaæ sobie nerwów u¿eraniem siê z nim. A co do widywania siê na codzieñ - z ca³ego tego forum widujê regularnie dwie osoby, ¿adna nie nale¿y do tzw. Starszyzny. Mindera widujê parê razy do roku (przewa¿nie na forumowych zlotach) rozmawiam z nim niewiele czê¶ciej.
-
Czarna zmieñ obrazek... Proszê!! Daj tamten stary... Pasowa³ do Ciebie!!! :D :D
-
Dylemat w sprawach damsko-mêskich, który muszê rozwi±zaæ najpó¼niej do soboty i nie wiem, z kim o tym pogadaæ (chocia¿ ju¿ z jednym kumplem gada³em).
+ zmêczenie po pracy
+ od kilku(nastu) dni brak powodów, ¿eby pisaæ w ksiêdze radosnej
:/
(Czarna - ¼le ciê odmieni³em, bo by³em zmêczony i szybko pisa³em - nie musisz siê o to tak mocno denerwowaæ)
-
Czarna zmieñ obrazek... Proszê!! Daj tamten stary... Pasowa³ do Ciebie!!! :D :D
Znaczy który?
Aibrean -> Minder zrozumia³, ¿e pi³am tam do niego.
A propos, Nisiu, u¿erali¶my siê raczej po tym, a nie przed... Poza tym jako¶ ostatnio trudno Ciê z równowagi wyprowadziæ... Chyba, ¿e wpadasz na forum w³asnie w ¶rodku nocy... Witaminy zacz±³e¶ braæ? 8)
P.S. Forum to Ty :lol:
aha! Wiêc jednak jest tutaj jaka¶ Starszyzna czy inna grupa trzymaj±ca w³adzê... No to klops - wyda³o siê... :roll:
Pytanie: kim ONI s±? :shock:
Tyle ROBOTY i tak ma³o czasu i chêci :(
-
Problem mam taki, ¿e nic prawie nie umiem na jutrzejszy ustny egzamin. A ¿eby byæ zadowolon± (dostaæ 4 na które zas³ugujê :P) musia³abym byæ potê¿nie obryta... A ja mam szansê nie zdaæ tego, cholera!
Prawda jest taka, ¿e ledwo "kojarzê" materia³ który mam umieæ s³owo w s³owo na pamiêæ. A cholernych dowodów nawet nie przejrza³am. Jestem ¿a-³o-sna. Mam jeszcze jakie¶ 3,5 godziny zanim pójdê spaæ, ale im pó¼niej tym gorzej...
-
Szanowni Pañstwo,
przypominam, ¿e w poniedzia³ek 23.06.08 o godzinie 10.00 w sali Aula
obêdzie siê egzamin w formie testu z przedmiotu Równania Ró¿niczkowe.
Test bêdzie dotyczy³ nastêpuj±cych zagadnieñ:
-Jednokrokowe schematy numeryczne: otwarte, zamkniête, zbie¿no¶æ,
zgodno¶æ, rz±d, b³±d globalny, b³±d lokalny, podstawowe twierdzenia (o
zbie¿no¶ci, o b³êdzie globalnym) i przyk³ady (schematy Eulera,
Taylora, trapezów, Rungego-Kutty).
-Wielokrokowe liniowe schematy numeryczne: otwarte, zamkniête,
zbie¿no¶æ, zgodno¶æ, stabilno¶æ, rz±d, podstawowe twierdzenia (o
pierwiastkach wielomianu stowarzyszonego ze schematem, o zbie¿no¶ci, o
b³êdzie globalnym) i przyk³ady (schematy liniowe jednokrokowe, punktu
¶rodkowego, Adamsa).
-Problem Dirichleta: laplasjan, podstawowe twierdzenia (o maksimach, o jednoznaczno¶ci)
-Metoda siatek: wêz³y s±siednie, brzegowe, wewnêtrzne, laplasjan
dyskretny, dyskretny problem Dirichleta, podstawowe twierdzenia (o
maksimach, o jednoznaczno¶ci, o zwi±zku miêdzy problemem Dirichleta i
dyskretnym problemem Dirichleta).
-Liniowe uk³ady równañ ró¿niczkowych: macierz fundamentalna i jej
istnienie, podstawowe twierdzenia (o jednoznaczno¶ci, o rozwi±zaniach
RJ, RNJ i zwi±zanych z nimi problemów Cauchy'ego), równania o sta³ych
wspó³czynnikach (macierz fundamentalna, postaæ rozwi±zañ).
-Istnienie i jednoznaczno¶æ rozwi±zañ: równanie ca³kowe, warunek
Lipschitza, jednoznaczno¶æ rozwi±zañ, twierdzenia o istnieniu (Peano, itp.).
:( tak.. ja te¿ nic nie rozumiem, nie ma czasu, nie ma ¿ycia, s± RRy :[
-
A tam, brzmi fajnie ;D Jedyne co rozumiem to nazwiska. Ale te¶cik - prawdopodobieñstwo, ¿e dasz radê siê zwiêksza ;]
MOBILIZACJA! (to tak do siebie piszê...)
-
Veila, dasz radê, we¼ siê w gar¶æ i do roboty!
A propos roboty, ja ju¿ sie poddajê na dzi¶, mam jeszcze jutro caaa³y dzieñ :D
Absent -> lol, powodzenia :shock:
edit: wygra³am znowu now± stronê! Jestem gwiazd±! 8)
-
B±d¼ dla kogo¶ mi³y, to zaraz ten kto¶ sobie co¶ pomy¶li... :( Ludziom siê w dupach poprzewraca³o. (A potem i tak bêdzie na mnie)
-
Ludziom siê w dupach poprzewraca³o.
O toto, szczególnie tym od egzaminów. Nie mam czasu siê uczyæ na takowy, jako ¿e projekty koñczê, paranoja. Ale oczywi¶cie 'egzaminy maj± na celu sprawdziæ wiedzê studenta w warunkach wyczerpania brakiem snu, nadmiarem pracy i oszo³omienia sesyjnego'. Ale kogo to obchodzi. 'Zawsze tak by³o, wiêc nie marud¼. Ka¿dy przez to przechodzi³, wiêc nic Ci siê nie stanie'. A potem 'Spo³eczeñstwa nêkane s± ró¿nego rodzaju chorobami, nerwicami, psychozami. To skutek cywilizacji, wszechobecnego pedalstwa i PiSu.'. A o studiach nikt nie pomy¶li 'bo to najlepszy okres w ¿yciu cz³owieka'. Bardziej okres ni¿ najlepszy.
^ Ale spam... :?
-
B±d¼ dla kogo¶ mi³y, to zaraz ten kto¶ sobie co¶ pomy¶li... :( Ludziom siê w dupach poprzewraca³o. (A potem i tak bêdzie na mnie)
Widzisz, bo mój znajomy mia³ racjê: Ludzie nie s± naprawdê tacy, jacy my¶limy, ¿e s±.
-
B±d¼ dla kogo¶ mi³y, to zaraz ten kto¶ sobie co¶ pomy¶li... :( Ludziom siê w dupach poprzewraca³o. (A potem i tak bêdzie na mnie)
Bo jedyn± m±dro¶ci± prawdziw± emanuje Zapolska i Eppesza (moje prywatne guru). Takie jest moje zdanie. Ale poprzewraca³o siê ludziom, oj poprzewraca³o.
-
dzisiaj mam obronê pracy licencjackiej:/ boooooooje siê:/ (zaczyna siê od 18 - tej) mam nadziejê, ¿e po powrocie bêdê mog³a siê wpisaæ do tej drugiej ksiêgi...bêdê wdziêczna za trzymanie kciuków ;)
-
Na mecz zd±¿ysz :twisted:
-
tak, gdybym mieszka³a w Piotrkowie to pewnie bym zd±¿y³a, pozostaje mi albo zd±¿yæ na ten przed 20, albo wracaæ po 22 :?
-
To ¿yczê, ¿eby obrona zaczê³a siê punktualnie. I nie ma siê czego baæ, nawet jak dostatniesz dodatkowe pytanie, to na pewno bêdzie z pracy, a nie z kosmosu ;)
-
Lingwistyka nie wchodzi mi do g³owy, a jutro rano egzamin... :shock: :( :kulkaw³eb: :zgroza:
-
¬le, ¼le, ¼le. Kompletnie ostatnio nie mam powodów do pisania w ksiêdze wpisów radosnych, czujê siê ¼le, jestem przybity, jedna rzecz podnosi³a mnie na duchu, ale teraz siê znów pokomplikowa³a, w zwi±zku z czym mój dylemat damsko-mêskich relacji nadal pozostaje nierozwi±zany i jeszcze bardziej skomplikowany.
Nie cierpiê sytuacji, w których nie potrafiê podj±æ decyzji. Fak.
-
Sprawy damsko-mêskie maj± to do siebie, ¿e ingeruj± w postrzeganie ¶wiata i zadowolenie z niego jak nic innego ;) (no, mo¿e oprócz sesji ;]). Przejdzie kiedy¶. Albo podejmij jak±¶ decyzjê i miej to z g³owy...
A ja mam pytanie do ogó³u: wie kto¶ mo¿e jak jest zbie¿na ca³ka niew³a¶ciwa:
(http://www.sitmo.com/gg/latex/latex2png.2.php?z=100&eq=%5Cint_%7B1%7D%5E%7B%5Cinfty%7D%5Cfrac%7B1%7D%7B%5Cln%5E%5Calpha%20x%5E%5Cbeta%20%7D) oraz (http://www.sitmo.com/gg/latex/latex2png.2.php?z=100&eq=%5Cint_%7B0%7D%5E%7B1%7D%5Cfrac%7B1%7D%7B%5Cln%5E%5Calpha%20x%5E%5Cbeta%20%7D)
bo wszêdzie cholera szukam i jako¶ znale¼æ nie mogê (tzn, mam swoje teorie na ten temat, ale szukam potwierdzenia ;])
-
Przed chwil± siê dowiedzia³am, ¿e jutro na 8 mam egzamin ustny z przedmiotu, z którego zaliczenie mia³o byæ tylko na podstawie seminarek :lol: Mam nadziejê, ¿e siê uda na pandê :lol:
-
Przed chwil± siê dowiedzia³am, ¿e jutro na 8 mam egzamin ustny z przedmiotu, z którego zaliczenie mia³o byæ tylko na podstawie seminarek :lol: Mam nadziejê, ¿e siê uda na pandê :lol:
Pamiêtaj, dobra ¶ciema to po³owa sukcesu :]
-
Jestem odpadem atomowym :< bêd±c nieuleczaln± idiotk± wkrêci³am sobie, ¿e nie zdam tej lingwistyki i teraz ciê¿ko mi siê uczy :( jak zdam, to to cud bêdzie :shock:
edit: pozdrowienia dla Veili :mrgreen:
-
Znalazłem dzisiaj pod maską ptasie ścierwo. Po prostu uwielbiam koty z podwórka. Chyba że sam tam wlazł, w co wątpię.
PS. TERAZ pozdrowienia dla Veili :D
-
Faceci to chamy, a kobiety - psychopatki.
No k***a!
-
Nie chce mi siê! Nie chce! A muszê. Oto jest anomalia na skalê ¶wiatow±.
Jutro egzam. Z analizy. A ja tak strasznie jestem nieprzygotowana :'( Nie zdam i umrê. Umrê i nie zdam (si³± rzeczy).
(za nisko ksiêga by³a, musia³am podbiæ ;])
-
Pomy¶l, ¿e we wrze¶nu lepiej zdawaæ: zwykle jest mniej ludzi, temperatura ni¿sza... warunki idealne ;>
-
Kurde, spó¼ni³em siê na rejestracjê na przedmioty i choæby w poniedzia³ki bêdê gni³ do 20. :x I przepad³e 2 moje wyczekiwane fakultety. Szlag to. :x
-
A nie masz opcji, ¿e we wrze¶niu/pa¼dzierniku druga tura?
-
Kurde, spó¼ni³em siê na rejestracjê na przedmioty i choæby w poniedzia³ki bêdê gni³ do 20. :x I przepad³e 2 moje wyczekiwane fakultety. Szlag to. :x
A³a, jak ja rozumiem Twój ból :( u nas o pocz±tku rejestracji na opcje informowa³a (i informuje) poczta pantoflowa, dziêki czemu ani razu nie uda³o mi siê dopchaæ na opcjê szekspirowsk± czy choæby brytyjskie kulturoznastwo i musia³am sobie pó³ roku wegetowaæ na opcjach przeznaczonych dla lat III-V :? ( na szczê¶cie by³ za to bonus w postaci miny opiekunki roku na widok mojej pi±tki w indeksie: 'To pani siê uda³o zaliczyæ tê opcjê? No, nie spodziewa³am siê...' :mrgreen: )
-
Dziêki dziewczyny.
Nie no jako¶ sobie poradzê. Te¿ mam jeszcze drug± tur± Kas zgadza siê, ale tej 18.30 to ju¿ chyba nie zmieniê. ;)
-
Nie martw siê, ja - zgodnie ze wstêpnymi danymi - w czwartki bêdê mia³a do 20:00 ;) (ale moj± wymarzon± specjalizacjê :> bo mnie poczta pantoflowa nie omija)
-
Mnie te¿, tylko jej nie sprawdzi³em. :P
-
Bezinteresowna z³o¶liwo¶æ i z³a wola to co¶, czego nigdy nie rozumia³am i chyba ju¿ nie zrozumiem :?
-
¯ycie...
Wszystkim dogodziæ nie mo¿na... A na pewno nie na raz... :roll:
-
Veila trzymaj siê i POWODZENIA!!!
-
Jad³em dzisiaj w nocy wegetariañskiego hot-doga. Po pierwszym gryzie parówka uciek³a mi na chodz
nik ;P
-
Jad³em dzisiaj w nocy wegetariañskiego hot-doga. Po pierwszym gryzie parówka uciek³a mi na chodz
nik ;P
:goodman: Wspó³czujê, jak to czasem wypadki po ludziach chodz±, ech... nigdy nie przewidzisz. Ale nie martw siê. Na ¶wiecie tyle miêsa, ¿e jeszcze uda siê naprawiæ okrutn± stratê. O, zrób sobie dzi¶ miêsn± ucztê! :swinia:
-
Jad³em dzisiaj w nocy wegetariañskiego hot-doga. Po pierwszym gryzie parówka uciek³a mi na chodz
nik ;P
:goodman: Wspó³czujê, jak to czasem wypadki po ludziach chodz±, ech... nigdy nie przewidzisz. Ale nie martw siê. Na ¶wiecie tyle miêsa, ¿e jeszcze uda siê naprawiæ okrutn± stratê. O, zrób sobie dzi¶ miêsn± ucztê! :swinia:
Trafi³e¶ idealnie, grilla robiê! :D
edit: Yeah!
-
Mia³am dzi¶ do wyboru: biblioteka i architektura rzymska albo muzeum i sztuka rzymska. Wybra³am opcjê: ³ó¿ko i wyspaæ siê. Ja ju¿ nie mam si³y siê uczyæ ;( (jeszcze ¿eby czego¶ fajnego, a to akurat muszê tego, czego nie lubiê. Pierwszy rok jest najbrzydszy.)
-
Pierwszy rok jest najbrzydszy
A ja mam w³a¶nie odwrotnie, na pierwszym roku s± najfajniejsze przedmioty, potem jest ju¿ tylko gorzej :( (trzeci rok to ju¿ podobno w ogóle syf ki³a i mogi³a :?). Oczywi¶cie cudowno¶æ tych przedmiotów nijak nie ma prze³o¿enia na mój zapa³ do nauki... :gwizd: 8-[
-
A to dziwne. Zazwyczaj jest tak, ¿e pierwszy rok brzydki, drugi hardkorowy, a trzeci i dalej: sama przyjemno¶æ.
-
W dorobku mam trzy i pó³ pierwszych roków i dwa drugie, i przyznam, ¿e drugie chyba lepsze ;]
-
No, u mnie najwiêkszy zapierdol by³ [jeszcze trochê jest] na trzecim. Niemal sama przeterminowana wiedza, ale dla porz±dku 'niech siê studenci z ni± napracuj±'. Drugi to by³ smaczek - poznawanie fajnych, przyjemnych, przydatnych technologii. Pierwszy fuj by³.
-
Studia informatyczne to w ogóle do¶æ specyficzne s±. Ja np. rozwijam siê w zupe³nie innym kierunku ni¿ cokolwiek czego teraz ucz± u mnie na roku, do tego pracujê i w zwi±zku z tym studia s± dla mnie ju¿ tylko kul± u nogi ;]
-
No nie wiem, z punktu widzenia takich jak ja ¶wirów pierwszy rok na anglistyce najlepsiejszy - literatura brytyjska (staroangielska!), historia brytyjska, fonologia i fonetyka, jêzykoznawstwo, literaturoznawstwo... zajêcia praktyczne (które trwaj± do trzeciego roku w³±cznie) a¿ tak mnie nie krêc±. Na drugim roku fajny jest podobno wstêp do translacji i w zasadzie tyle, za to na trzecim same teoretyczne i przegadane pierdo³y w stylu Syntax czy metodyki nauczania :?
-
nie mogê je¶æ truskawek...ju¿ chyba do koñca ¿ycia...ostatnio zjad³am jedn± jedyn± i umiera³am przez 3 dni...¿ycie jest pod³e... :( na dodatek jestem przybita....niby nie mam powodu...praca obroniona...szko³a skoñczona...a mimo to...eh :?
-
Mo¿e to by³a jaka¶ zainfekowana truskawka? Nie s³ysza³em jeszcze, by kto¶ umiera³ po truskawkach, co najwy¿ej ¿eby uczulonym byæ [typu czerwone plamy na twarzy i d³oniach] i to jako¶ rzadko raczej siê zdarza...
-
na dodatek jestem przybita....niby nie mam powodu...praca obroniona...szko³a skoñczona...a mimo to...eh :?
To chyba jaki¶ kompleks "odpuszczenia nerwów", czy czego¶ takiego. Ja po maturze, która (odpukaæ) posz³a mi chyba nie¼le, szko³a skoñczona, a te¿ przez kilka dni jestem przybity. Jak jeszcze szko³a by³a, to nie by³o czasu na jakie¶ d³ugie my¶lenie i z³e samopoczucie (co najwy¿ej z przemêczenia), a teraz - przysz³o samo i trzyma :/
Nie podj±³em decyzji (nie odwa¿y³em siê) i nie zrobi³em tego, o czym my¶la³em, ale mo¿e jeszcze nie wszystko stracone. Obaczym.
-
Zasmakowanie wolno¶ci, po którym nastêpuje powrót do ma³ej klatki
+ Przebicia z przesz³o¶ci w snach, na jawie i przy ka¿dym spojrzeniu na ludzi
+ Zmêczenie&niewyspanie
+ Presja sesji
+ ¦wiadomo¶æ bycia ca³kowicie pozbawionym wakacji
+ Brak perspektyw znacz±cej poprawy sytuacji
= Dó³
[ratunku...]
-
+ ¦wiadomo¶æ bycia ca³kowicie pozbawionym wakacji
No w³a¶nie, u mnie to samo.
-
Nie podj±³em decyzji (nie odwa¿y³em siê) i nie zrobi³em tego, o czym my¶la³em, ale mo¿e jeszcze nie wszystko stracone. Obaczym.
Blek, nie b±d¼ g³upi, we¼ siê w gar¶æ i do boju, bo jeszcze Twoja wybranka Ciê uprzedzi w wyja¶nianiu sytuacji i zrani Ciê w mêsk± ambicjê. Serio, zwlekaj±c i certuj±c siê tylko utrudniasz sobie i jej sprawê :pomóg³:
-
Nie podj±³em decyzji (nie odwa¿y³em siê) i nie zrobi³em tego, o czym my¶la³em, ale mo¿e jeszcze nie wszystko stracone. Obaczym.
Blek, nie b±d¼ g³upi, we¼ siê w gar¶æ i do boju, bo jeszcze Twoja wybranka Ciê uprzedzi w wyja¶nianiu sytuacji i zrani Ciê w mêsk± ambicjê. Serio, zwlekaj±c i certuj±c siê tylko utrudniasz sobie i jej sprawê :pomóg³:
Ech, bo w dzisiejszych czasach to baby s± prawdziwymi mê¿czyznami XD No nie? ;D
-
...
+ Kryzys poczucia w³asnej warto¶ci
= Wielki dó³.
-
Wszystko mi dzi¶ dzia³a na nerwy :P
-
+nowa strona = umar³e¶
-
Nie podj±³em decyzji (nie odwa¿y³em siê) i nie zrobi³em tego, o czym my¶la³em, ale mo¿e jeszcze nie wszystko stracone. Obaczym.
Blek, nie b±d¼ g³upi, we¼ siê w gar¶æ i do boju, bo jeszcze Twoja wybranka Ciê uprzedzi w wyja¶nianiu sytuacji i zrani Ciê w mêsk± ambicjê. Serio, zwlekaj±c i certuj±c siê tylko utrudniasz sobie i jej sprawê :pomóg³:
Tu chyba nie chodzi o mêsk± ambicjê... :roll:
Przemy¶l wszystko - czasem ryzyko siê op³aca, a czasem trzeba zostawiæ sprawy w³asnemu biegowi...
Veila, a mnie siê zdaje, ¿e takie zachowanie kobiet spowodowane jest niewie¶cieniem mê¿czyzn... :roll:
-
Pan przede mn± przejecha³ Kota! #%%@$
Ma³o brakowa³o bym go dobi³a...
-
Pan przede mn± przejecha³ Kota! #%%@$
Ma³o brakowa³o bym go dobi³a...
O k***a, wspó³czujê :[
-
Nie podj±³em decyzji (nie odwa¿y³em siê) i nie zrobi³em tego, o czym my¶la³em, ale mo¿e jeszcze nie wszystko stracone. Obaczym.
Blek, nie b±d¼ g³upi, we¼ siê w gar¶æ i do boju, bo jeszcze Twoja wybranka Ciê uprzedzi w wyja¶nianiu sytuacji i zrani Ciê w mêsk± ambicjê. Serio, zwlekaj±c i certuj±c siê tylko utrudniasz sobie i jej sprawê :pomóg³:
Tu chyba nie chodzi o mêsk± ambicjê... :roll:
Przemy¶l wszystko - czasem ryzyko siê op³aca, a czasem trzeba zostawiæ sprawy w³asnemu biegowi...
No w³a¶nie, nie chodzi o mêsk± ambicjê, Czarna dobrze zdiagnozowa³a.
My¶lê, my¶lê i my¶lê (czasami chyba naprawdê za du¿o - wymy¶lam sztuczne problemy, kombinuje i przesadzam) i wymy¶li³em i zrobi³em to, co zamierza³em, ale wygl±da na to, ¿e siê nie uda³o.
-
W takim razie :goodman:, wspó³czujê :( ale przynajmniej wiesz na czym stoisz i nie mêczy Ciê niepewno¶æ. Przegra³e¶ na loterii, zdarza siê...
Tak w ogóle to :foch: - ludzie z³oci, co wy, sesji nie macie, ¿e cierpicie na s³own± biegunkê? Co wchodzê na forum co dziesiêæ minut, to tysionc piñcet nowych postów :P
-
A Ty sesji nie masz, ¿e co 10 minut tu zagl±dasz? :P
-
Mam, ale nie wydrukowa³am sobie ca³ych SparkNotes, ¿eby móc siê od kompa oderwaæ :mrgreen:
-
Nie umiem, nie potrafiê siê zmusiæ do naumienia, jak siadam nad Bliskim Wschodem i Egiptem to mnie mdli. Nad Grecj± i Rzymem z kolei zasypiam. Tzn. tylko mapa mnie jako-tako interesuje, ale te wszystkie urwane ³by od pos±gów i resztki architektury to syf.
Nie zdam, no... a we wrze¶niu jeszcze mniej mi siê bêdzie chcia³o :?
-
Mam lenia. Nie chce mi siê wprowadzaæ poprawek do projektu :(
-
;(
(Bêdzie jaka¶ biba z okazji 300 stron Ksiêgi? Bo to nadchodzi...)
-
Smutne picie do monitora? O to pytasz?
-
(Juz, jasne, ¿e bêdzie. Kupimy sobie wszyscy tanie wino i zbiorowo siê potniemy p³acz±c w rytm My Dying Bride)
-
(Będzie jakaś biba z okazji 300 stron Księgi? Bo to nadchodzi...)
A właśnie, wczoraj [na μZlocie] odezwał się pomysł zlotu [normalnego, dużego]. Można by coś pomyśleć, np. weekend za tydzień?...
W zgodzie z tematem: i tak się nie uda, bo i tak nikomu termin nie spasuje.
EDIT: Uwaga, już tylko 15 postów.
-
Mo¿e to by³a jaka¶ zainfekowana truskawka? Nie s³ysza³em jeszcze, by kto¶ umiera³ po truskawkach, co najwy¿ej ¿eby uczulonym byæ [typu czerwone plamy na twarzy i d³oniach] i to jako¶ rzadko raczej siê zdarza...
to czemu inni jedli i im nic nie by³o? :? zauwa¿y³am, ¿e od tamtego roku nie mogê jako¶ je¶æ truskawek, ale my¶la³am, ze mi przesz³o ju¿ :( po obronie zosta³o nam ciacho..i siê okaza³o, ¿e z truskawkami by³o...2 dni znów umiera³am...znaczy mój ¿o³±dek, a ja razem z nim :?
czemu nie czujê, ¿e s± wakacje? mo¿e dlatego, ¿e d³ugo siê nimi nie nacieszê...za jakie¶ 2 tyg. kierunek Wroc³aw i marsz szukaæ pracy :?
-
A próbowałaś jeść truskawki "z własnego ogródka"? Bo mam dziwne wrażenie, że jadłaś truskawki z plantacji, w dodatku niedokładnie opłukane z pestycydów. Oczywiście może to być też uczulenie.
-
Mo¿e to ta ci±¿a ;P
Nie cieszycie siê ¿e macie dwóch extra klubowiczów? :P
:evil:
-
nie jestem wiatropylna (jak to kiedy¶ moja kole¿anka powiedzia³a :mrgreen:), wiêc to na szczê¶cie mo¿emy wykluczyæ :P
z w³asnego ogródka nie próbowa³am, bo nie mam :?
ale nied³ugo mo¿e bêdê mia³a okazjê takowych spróbowaæ, wiêc siê przekonamy...obym nie ¿a³owa³a, ¿e spróbowa³am po raz kolejny :?
....
jest gor±co, a ja tego nie lubiê! chcê zimy! :?
-
Zakocha³am siê w kulturoznawstwie na AGH (http://www.wnss.agh.edu.pl/main_version.php?action=info_o_studiach) :serducho:
Tutaj (http://www.wnss.agh.edu.pl/kult1.pdf) program studiów jakby kto¶ chcia³ wiedzieæ dlaczego... Ja tam chcem! A nie mogem, bo za wymagaj±ce, siê obawiam... i do niczego mi siê nie przyda itd.
-
Nie mam gdzie, z kim i za co jechaæ na wakacje. Bajecznie :?
-
a ja prasuje sam bo obecnie nie ma kto tego za mnie robic
zaldupesciska.pl
-
a ja prasuje sam bo obecnie nie ma kto tego za mnie robic
zaldupesciska.pl
Ojojoj, a mamusia nie wyprasuje? ;>
-
a ja prasuje sam bo obecnie nie ma kto tego za mnie robic
zaldupesciska.pl
Ty? Gwiazda i sam prasujesz? ;O
-
widzisz do czego to doszlo..
ale sprzedam swoj slub jak rubik i bede mial tyle kasy, ze nie bede pral tylko kupowal nowe ubrania i klaskal
-
Ech.
Przerabiam sobie po kolei zagadnienia na ustny z analizy i jak ju¿ ju¿ jest przyjemnie, z górki i w ogóle hopla! to musi mi przyj¶æ jaki¶ cholerny Fourier ze swoimi kompleksami, ca³kami, formatami, postaciami zespolonymi i innymi pierdo³ami których nie umiem zrozumieæ za cholerê :smutek:
I nie wybaczê mu nawet mimo,¿e dziêki analizie fourierowskiej istniej± na przyk³ad: telefon komórkowy, p³yta CD z nagraniem muzyki (d¼wiêku), odtwarzacz MP3 i praktycznie wszystko, co dotyczy fal.
-
Ja siê ju¿ nie uczê. I mam jakie¶ wyrzuty sumienia przez to. Ju¿ nie wiem, co gorsze :roll:
-
Ju¿ pó³ BIELSKIEGO SZKIELETU nam zburzyli :/ a to firmowy znak Bielska, etykieta, znak rozpoznawczy itd...
-
Ju¿ pó³ BIELSKIEGO SZKIELETU nam zburzyli :/ a to firmowy znak Bielska, etykieta, znak rozpoznawczy itd...
No szkoda tego. Sta³o tyle lat. To mog³o postaæ d³u¿ej ;P Jak siê pod d³u¿szej absencji wraca³o do 2B i wita³ nasz Szkieletor to a¿ siê ³ezka w oku krêci³a ;]
-
Ci±g dalszy moich stêkañ i narzekañ - wczoraj dzieñ mi siê rozpocz±³ piêknie, nie do¶æ, ¿e w fatalnym nastroju, to jeszcze pok³óci³em siê z matk±, nie dzia³a³ internet, jad±c samochodem g³upio wyjecha³em na skrzy¿owaniu.
Celebrujê w sobie mój fatalny nastrój, humor i wszystko, co zwi±zane z nêdzn± egzystencj±. Jak nie lubiê u¿ywaæ takich s³ów, to teraz chyba muszê to napisaæ, ¿e jestem w jakim¶ dole, z którego nie próbujê siê nawet wygrzebaæ, jak na razie.
edit:
"A gdy siê wype³ni³y dni,
i przysz³o zgin±æ latem..."
Z okazji rozpoczêcia trzechsetnej strony Ksiêgi skarg i za¿aleñ uroczy¶cie o¶wiadczam, i¿ pope³niê seppuku, powieszê siê, podetnê ¿y³y, otrujê siê, zginê w wypadku samochodowym, rzucê siê pod poci±g i pójdê pod gilotynê. Równocze¶nie oczywi¶cie.
-
Co¶ pyli. Ledwie oddycham. P³aczê. Je*ana alergia :evil: :zly:
Czego wam ¿yczyæ z okazji 300-nej strony? Wszystkiego najsmutniejszego? ¯eby zawsze by³o na co ponarzekaæ? Malkontentom d³ugiego ¿ycia? Aaaaaa, sam nie wiem, wiêc nic wam nie ¿yczê...
-
W nocy znowu mnie jakie¶ cholerne owady pogryz³y, a pogoda mnie zabija powoli :C
This is SPARTA!!!
A propos numeru strony lP
-
Do³ek, Pustka.
This Empty Life! :twisted:
-
Paskudne przeziêbienie :(
Widzicie, ja te¿ czasami cierpiê...
-
Ostatni egzamin jutro, ustny, a ja nic nic nic jeszcze nie umiem. A to o presti¿ chodzi. To znaczy - jak wyjdê na g³upi±, to mi bêdzie g³upio. I w ogóle. Jak ja spojrzê Cojuhariemu w oczy :'(
-
25 lipca zakuj± mnie w aparat ortodontyczny ._. a siê naczyta³am takich opowie¶ci, ¿e zgroza.
-
Mo¿e siê np. zdarzyæ, ¿e Ci w nocy wyskoczy drut i bêdziesz mia³a darmowy piercing policzka :P
-
Mo¿e siê np. zdarzyæ, ¿e Ci w nocy wyskoczy drut i bêdziesz mia³a darmowy piercing policzka :P
to chyba naj³agodniejsze z tego, co czyta³am ;D o niemo¿no¶ci jedzenia, odpadaj±cych zamkach, ruszaj±cych siê zêbach itd.
-
Na pocz±tek same p³yny, a potem znajd¼ sobie kogo¶ kto bêdzie ci wszystko kroi³ w ma³e kosteczki ;]
-
Na pocz±tek same p³yny, a potem znajd¼ sobie kogo¶ kto bêdzie ci wszystko kroi³ w ma³e kosteczki ;]
rozumiem, ¿e jeste¶ chêtny na to stanowisko? q:
-
Stary, ona zakłada aparat ortodontyczny, a nie przekłuwa język :P No chyba że procedura jest taka sama.
-
Znowu mam do³a, znów pragnê ¶mierci... :(
A tak serio to po raz n-ty w ci±gu tego roku (kalendarzowego i akademickiego) dopad³a mnie refleksja o totalnej nie¿yciowo¶ci kierunku, który studiujê oraz ogólnej nie¿yciowo¶ci mojej w³asnej i wynikaj±cym z obu powy¿szych marnym mym koñcu poprzedzonym latami siê szarpania. Nieistnieæ mi siê chce //.<
Manowców nie straszcie, z tego, co mi kole¿anka-aparatka mówi³a, jedyne co jest pewne na pocz±tku noszenia aparatu, to bóle szczêki, które mijaj± gdy owa przyzwyczai siê do ¶cisku. Bez paniki :)
-
Gorzej, ¿e tej kole¿ance 20 razy przesuwano termin zdjêcia aparatu :P
-
Hilfe! Nie ma z kim normalnie porozmawiaæ, co siê do kogo¶ odezwê, to Modê na sukces na youtube ogl±da i daje mi linki ](*,)
(Moja przyjació³ka jak mia³a aparat, to lepkich s³odyczy nie mog³a je¶æ... a tak poza tym to ¿y³a normalnie. Aha, nie u¶miecha³a siê wtedy, bo twierdzi³a, ¿e z aparatem to obciach ;))
-
Na pocz±tek same p³yny, a potem znajd¼ sobie kogo¶ kto bêdzie ci wszystko kroi³ w ma³e kosteczki ;]
rozumiem, ¿e jeste¶ chêtny na to stanowisko? q:
Zawsze królewno ;P
Stary, ona zak³ada aparat ortodontyczny, a nie przek³uwa jêzyk :P No chyba ¿e procedura jest taka sama.
Pati ma aparat ortodontyczny, do¶wiadczenie mam ;]
Poza tym aparat jest seksi (swoj± drog± lekko krzywe zêby równie¿) ;P
-
Poza tym aparat jest seksi (swoj± drog± lekko krzywe zêby równie¿) ;P
A brak zêbów to ju¿ w ogóle.
-
Stary, ona zak³ada aparat ortodontyczny, a nie przek³uwa jêzyk :P No chyba ¿e procedura jest taka sama.
Ja mam aparat. Nilf wie co¶ o tym. Za ka¿dym razem jak ci go podkrêca do lepiej nic nie gry¼æ bo wtedy zaczyna boleæ, bo dzi±s³a s± ruszone. Ale ja jestem zadowolona z aparatu, I ¿aden wystaj±cy nagle drut. Sam aparat najprêdzej mo¿e podra¿niæ wargi od ¶rodka, ale zastosujesz sachol i jest ok
-
Poza tym aparat jest seksi (swoj± drog± lekko krzywe zêby równie¿) ;P
A brak zêbów to ju¿ w ogóle.
W ogóle.
-
Poza tym aparat jest seksi (swoj± drog± lekko krzywe zêby równie¿) ;P
No to jestem nieseksowna! ;(
-
Muszê siê wyprowadziæ z tego domu wariatów!!!
-
Poza tym aparat jest seksi (swoj± drog± lekko krzywe zêby równie¿) ;P
No to jestem nieseksowna! ;(
A ty zawsze musisz kota ogonem? Mnie to boli!
-
Poza tym aparat jest seksi (swoj± drog± lekko krzywe zêby równie¿) ;P
No to jestem nieseksowna! ;(
A ty zawsze musisz kota ogonem? Mnie to boli!
Akurat mam u babci problem z ogonem kota i go odwracam ostatnio... Ale nie rozumiem, o co Ci chodzi.
Nilf napisa³, ¿e aparaty na zebach s± seksi. Ja go nie mam, zêby mam do¶æ proste (kiedy¶ mia³am trochê skrzywione, ale naprawi³y siê), wiêc wysz³o, ¿e w jego oczach nie jestem seksowna.
W zasadzie powinno mnie to cieszyæ ni¿ smuciæ, bo zainteresowania mêskiego mam ostatnio nadmiar, ale to w koñcu ksiêga skarg i za¿aleñ, jak za komuny w Spo³em, a ja nie mam za bardzo na co siê ¿aliæ, a chcia³abym siê do ksiêgi przy³±czyæ z okazji trzysetnej strony, wiêc te¿ chcia³am siê poskar¿yæ.
Mam nadziejê, ¿e dobrze siê wyt³umaczy³am, mimo przepiêknego zdania wielokrotnie z³o¿onego, które to czêsto poprawiam robi±c korekty ma¶ci wszelakiej i t³umacz±c, ¿e tego nie da siê czytaæ i tego nie da siê zrozumieæ - teraz widaæ, o co mi chodzi? - i mam nadziejê, ¿e ju¿ nie boli.
Dziêkujê za uwagê 8)
-
Ujebiê jutro egzam :( Jak±¶ mam blokadê na uczenie siê rzeczy, które mnie nie interesuj± i nie przydadz± mi siê w ¿yciu.
-
Jak±¶ mam blokadê na uczenie siê rzeczy, które mnie nie interesuj± i nie przydadz± mi siê w ¿yciu.
Logicznie my¶l±c to wspania³a umiejêtno¶æ...
W strasznie posranym ¶wiecie ¿yjemy...
-
W strasznie posranym ¶wiecie ¿yjemy...
A to siê ju¿ do 'przemy¶leñ' nadaje. ;>
-
W strasznie posranym ¶wiecie ¿yjemy...
A to siê ju¿ do 'przemy¶leñ' nadaje. ;>
Na co¶ takiego to trzeba osobny w±tek (ba, podforum) G³êbokie Przemy¶lenia!
-
Mam ochotę komuś zdrowo przyp*. "Diamentową kulą dostaniesz między oczy..." :roll:
-
Przez tê pogodê zasypianie w nocy to rasowa masakra.
-
Przez tê pogodê zasypianie w nocy to rasowa masakra.
Zamiast spa chce mi siê po mie¶cie chodzi/je¼dzi, nie ma mowy o spaniu. A potem rano trzeba wstac...
po¿yczam: æ ;]
~kas
Pati: dziêki, w pracy na laptopie alt+c to skrót do desktop and display setup
-
Przez tê pogodê zasypianie w nocy to rasowa masakra.
O tototo. A rano cz³owiek mokry jak pod ¶cian± p³aczu.
Dzisiejszy egzamin zabija³ :kulkaw³eb: Jeszcze nie wiem czy jestem ofiar±...
-
pi****lê siebie i takie wakacje :C
-
Mój najlepszy kolega, a zarazem najmroczniejszy metalista jakiego znam, oznajmi³ mi dzisiaj, ¿e koniec. ¯e ju¿ nie bêdzie s³ucha³ metalu pod ¿adn± postaci±, ¿e ma do¶æ. Jak tak mo¿na? ;(
-
Mój najlepszy kolega, a zarazem najmroczniejszy metalista jakiego znam, oznajmi³ mi dzisiaj, ¿e koniec. ¯e ju¿ nie bêdzie s³ucha³ metalu pod ¿adn± postaci±, ¿e ma do¶æ. Jak tak mo¿na? ;(
Jak mia³ do¶æ, to znaczy, ¿e musia³ to robiæ na si³ê, przeciw sobie, na pokaz, w ka¿dym razie musia³o go to mêczyæ od jakiego¶ czasu. Byæ metalem na pokaz wbrew sobie? Raczej rzadkie i w±tpliwe... ;) Mo¿e tak tylko gada? :mrgreen:
-
Mój najlepszy kolega, a zarazem najmroczniejszy metalista jakiego znam, oznajmi³ mi dzisiaj, ¿e koniec. ¯e ju¿ nie bêdzie s³ucha³ metalu pod ¿adn± postaci±, ¿e ma do¶æ. Jak tak mo¿na? ;(
Jak mia³ do¶æ, to znaczy, ¿e musia³ to robiæ na si³ê, przeciw sobie, na pokaz, w ka¿dym razie musia³o go to mêczyæ od jakiego¶ czasu. Byæ metalem na pokaz wbrew sobie? Raczej rzadkie i w±tpliwe... ;) Mo¿e tak tylko gada? :mrgreen:
On powiedzia³, ¿e go to uwstecznia i nie widzi w tym przysz³o¶ci. Futurysta jego maæ... Mo¿e faktycznie tak gada tylko? Chocia¿ to taki dziwol±g, ¿e z nim wszystko mo¿liwe... :(
-
On powiedzia³, ¿e go to uwstecznia i nie widzi w tym przysz³o¶ci. Futurysta jego maæ...
Bo mit inteligentnego metalisty, jak sama nazwa wskazuje... :roll: I on o tym wie, wiêc szuka sobie innego pola. Mo¿e.
-
Totalna rze¼ i masakra w pracy. Mam nadziejê, ¿e do 22 siê wyrobiê... :C
-
On powiedzia³, ¿e go to uwstecznia i nie widzi w tym przysz³o¶ci. Futurysta jego maæ...
Bo mit inteligentnego metalisty, jak sama nazwa wskazuje... :roll: I on o tym wie, wiêc szuka sobie innego pola. Mo¿e.
¯eby to nie by³o tylko diskopolo;P
-
Mój najlepszy kolega, a zarazem najmroczniejszy metalista jakiego znam, oznajmi³ mi dzisiaj, ¿e koniec. ¯e ju¿ nie bêdzie s³ucha³ metalu pod ¿adn± postaci±, ¿e ma do¶æ. Jak tak mo¿na? ;(
Jakbym s³ucha³ Megadeath to te¿ bym d³ugo nie wytrzyma³.
-
Masakra na egzaminie z maty.
Jeszcze Mój Jedyny siê rozbi³ na rowerze.
Bu... :( (bardziej bu przez to drugie)
-
Mam ochotê komu¶ zdrowo przyp*. "Diamentow± kul± dostaniesz miêdzy oczy..." :roll:
ale wiesz, ¿e z³o¶æ piêkno¶ci szkodzi? (;
a aparatu to siê w zasadzie bojê przez te opowie¶ci, chocia¿ ludzie, z którymi osobi¶cie gada³am na ten temat, nie dramatyzowali i te¿ generalnie mówili, ¿e nie ma co histeryzowaæ (;
a dzi¶ mia³am zatarg z klientem herbaciarni :? jako¶ cz³owiek nie móg³ zrozumieæ, ¿e nie, nie mo¿e piæ browaru w ogródku herbacianym, a kie³basy mu nie sprzeda³am dlatego, ¿e nie mamy, a nie z³o¶liwie.
-
a aparatu to siê w zasadzie bojê przez te opowie¶ci, chocia¿ ludzie, z którymi osobi¶cie gada³am na ten temat, nie dramatyzowali i te¿ generalnie mówili, ¿e nie ma co histeryzowaæ (;
Moja kole¿anka robi aparaty i mówi, ¿e to nic gro¼nego, a te wszystkie opowie¶ci to takie z rodzaju aligatorów w kana³ach, wiêc ludzie mieli racjê - nie ma siê czego baæ.
Nie mam ¿ycia. Mam telenowelê :|
-
Cholera, jestem na tyle ma³ostkowa i ¿a³osna, ¿eby wyk³ócaæ siê o b³ahostkê na rokowym forum...? :roll:
-
Totalna rze¼ i masakra w pracy. Mam nadziejê, ¿e do 22 siê wyrobiê... :C
Hahaha. Do 22? Przede mn± jeszcze parê godzin w robocie...
-
O 15.00 napisa³em maila do jednego prowadz±cego celem umówienia siê na rozmowê dot. jednego projektu. Kole¶ odpisa³ mi TERAZ, o 3.00 w nocy i zaprasza mnie na jutro na 11.00. A my¶la³em, ¿e jak jestem ju¿ po egzaminach, to siê przeszcie choæ trochê wy¶piê. ](*,)
Ambiwalentny posmak: Gdyby nie fakt, ¿e siedzê teraz nad innym projektem [który notabene jutro oddajê], pewnie bym tego maila nawet nie przeczyta³.
Mam ju¿ !!! D O ¦ Æ !!! tego semestru!
-
Przecudownie jest po³o¿yæ siê trochê po pó³nocy i zasn±æ dopiero trochê przed trzeci±. Przecudownie. :x Za oknem pogoda z du*y wziêta, mia³em dzi¶ co¶ za³atwiæ, ale pewnie nie za³atwiê, bo takie chmury wisz±, ¿e w ka¿dej chwili lun±æ mo¿e, a mi wystarczy alergii, która ostatnio mnie zabija, nie potrzeba mi jeszcze przeziêbienia latem... ¯eby to chocia¿ by³o lato porz±dne, psia jego jucha, a tu albo duchota, albo pada i zimno. Gdzie te czasy, kiedy latem by³y tylko zwyk³e, najzwyczajniejsze upa³y? A tu same anomalie jakie¶ i skrajno¶ci. ](*,)
O, wyjrza³em za okno, to mnie s³oñce po oczach walnê³o i szybko siê schowa³o za chmurê...... :evil:
Muszê znale¼æ sobie jakie¶ twórcze zajêcie, bo jeszcze lipiec siê nie zacz±³, a ja ju¿ wariujê. Chyba wreszcie kupiê gitarê. Chyba.
Ale pomarudzi³em sobie i mi trochê lepiej, choæ niewiele.
Edit:
Ja rozumiem, ¿e mo¿na trafiaæ czêsto, ale ja ostatnio piszê tylko w pierwszych postach na stronie, takie mam wra¿enie. A³aa :|
-
Ja rozumiem, ¿e mo¿na trafiaæ czêsto, ale ja ostatnio piszê tylko w pierwszych postach na stronie, takie mam wra¿enie. A³aa :|
Tzw. Syndrom Veili ;)
Cierpliwie czekajcie na oficjalne wydanie SMF 2.0 - tam sobie ka¿dy z osobna ustali liczbê postów na stronie i ju¿ nie bêdzie "a³a, pierwsza strona".
Zg³aszam za¿alenie, ¿e s± wakacje, a ja nawet nie zauwa¿y³em - nieustannie nawa³ pracy :?
-
Zg³aszam za¿alenie, ¿e s± wakacje, a ja nawet nie zauwa¿y³em - nieustannie nawa³ pracy :?
Z tydzieñ zauwa¿ysz choæby¶ nie chcia³ :twisted: :twisted:
-
Mam ochotê komu¶ zdrowo przyp*. "Diamentow± kul± dostaniesz miêdzy oczy..." :roll:
Przepraszam, ¿e mnie nie by³o w pobli¿u :D W domu mam lepsze zajêcia ni¿ siedzenie przy kompie :P
-
Zg³aszam za¿alenie, ¿e s± wakacje, a ja nawet nie zauwa¿y³em - nieustannie nawa³ pracy :?
ta, ja te¿ mam wakacje, tzn. wolne od zajêæ i wreszcie mogê i¶æ do pracy na jak±¶ rozs±dn± liczbê godzin (;
-
S±siadka piromanka w³a¶nie sobie zrobi³a ognisko :/
-
Hm, dawno mnie tu nie by³o. JavaScript ¶mierdzi ;]
-
Nie u¿ywaj :P
-
nie umiem wymy¶liæ porz±dnej solówy :x
-
Cholera, jestem na tyle ma³ostkowa i ¿a³osna, ¿eby wyk³ócaæ siê o b³ahostkê na rokowym forum...? :roll:
Cofam - ¿a³o¶ni to s± kolesie, którzy nie umiej± czytaæ ze zrozumieniem ani wysy³aæ PM :roll: #-o ¶wiêty Dunstanie, co za byd³o mam na roku...[/mizantropia]
-
S±siadka piromanka w³a¶nie sobie zrobi³a ognisko :/
w mieszkaniu? :shock:
-
W ogródku.
-
A³aaa... :(
i smutno mi... Niech mnie kto¶ przytuli ;(
(hormony mi siê skoñczy³y)
-
<przytula> to teraz czekam na rewan¿.
Jakie¶ pó³ godziny temu wróci³em z pracy. Pierwszy dzieñ rozwo¿enia pizzy. Mam ju¿ do¶æ je¿d¿enia seicento, zapachu pizzy i kebabów, mam do¶æ kebabów i tego ca³ego barowego ¿arcia. Nogi mnie bol±, g³owa mnie boli. Ale to i tak lepsze od truskawek i kasy wiêcej i jednak zmêczony jestem mniej, ni¿ po truskawkowych woja¿ach. I samochód wyczu³em. Te¿ plus.
Ale ostatnio bojkotujê ksiêgê wpisów radosnych, wiêc piszê tu, bo i kilka powodów ku temu jest:
Pogoda - raz upa³ i skwar, a dwa czy trzy razy, jak lun±³ deszcz, to nie by³o nic widaæ, a ca³e ulice w wodzie, bo studzienki nie nad±¿y³y odprowadzaæ wody.
Ostatnia szansa rych³ego zobaczenia mojej platonicznej mi³o¶ci leg³a w gruzach :(
-
chcia³am siê poskar¿yæ, ¿e w warszawie buduj± tandetê :?
zalane Z³ote Tarasy (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5404889,Ulewa_w_Warszawie___zalane_Zlote_Tarasy.html)
edit: dla forumowych faszystów ;)
-
Kot mi uciek³ z domu, siedzi w krzakach i miauczy i nie mogê go wyci±gn±æ, bo nie siêgam, a jak go wo³am, to miauczy g³o¶niej, ale nie podchodzi :( Nawet na jedzenie siê nie skusi³...
P.S. Linki podaje siê w ten sposób. (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1542.0.html)
-
gaaaaaaaard³o mnie boli!!!!! :smutek: ja nie chcê chorowaæ...za tydzieñ wyje¿d¿am na sta³e (raczej) do Wrocka i chcia³am ten ostatni tydzieñ spêdziæ z mi³± memu sercu osob± (zw³aszcza, ¿e siê nie widzieli¶my od pary tyg. :? ), na¿rê siê neo - anginu i chocia¿bym mia³a przedawkowaæ to sobie tych spotkañ nie odpuszczê!
-
Ból egzystencji.
Obrzydzenie.
Rozproszona nienawi¶æ.
Zniechêcenie.
Zapêtlenie.
Bezsens.
Implozja.
Fala ro¶nie
uciec
-
Gdybym mia³a tu wylewaæ wszystkie przyczyny tego wpisu, zrobi³by siê z tego jaki¶ poroniony traktat psychologiczno-filozoficzny, do którego zaraz przyssa³yby siê Czarna z Kasandr±, pozwolê wiêc sobie na krótkie a tre¶ciwe danie upustu mojemu z³u: K***a maæ! :evil: :| :smutek: :kulkaw³eb: :zgon:. <g³ow± w mur> jako¶ nie dzia³a, a szkoda, bo wprost idealnie oddaje moj± bezsi³ê, gorycz i frustracjê :x
-
Z³a bo z³a, ale tego komentarza o Czarnej i Kas to chyba mog³a¶ sobie oszczêdziæ...
-
Mój najlepszy kumpel uciek³ na Wyspy. A poza tym na takim jednym forum (http://opeth.pl/forum/index.php/) nikt dawno nic ciekawego nie napisa³. I jeszcze: te wakacje mnie zabij±. To trzy.
-
A ja jak nie mam co napisaæ te¿ mam komentowaæ czyje¶ wypowiedzi? -nudne!
Ja ponarzekaæ chcê na szko³ê CKE i totalny brak informacji. Czy¿by mam lataæ co 5 minut do szko³y i pytaæ "czy ju¿ panie wiedz± to co powinny? FUK z tymi instytuacjami
Ps.: "-A kiedy bêd± wyniki egzaminów zawodowych? -Nie wiemy. -A kto bêdzie wiedzia³? -Nie wiemy." Czy one siê wyuczy³y dwóch s³ów? *%&$#!
-
Po ¶wietnie spêdzonym weekendzie jak magatysi±c nie chce mi siê i¶æ do roboty.
Nie-na-wi-dzê poniedzia³ków!
No. Z tym¿e mi siê ¿adnego dnia nie chce i¶æ do roboty (chocia¿ pracujê od niedawna).
-
Za-je-bi-¶cie :evil: Kurde, dwa z najlepszych zespo³ów post-rockowo-alternatywnych graj± w tym roku w moim pieprzonym kraju a mnie prawdopodobnie nie bêdzie na ¿adnym z nich. ¯esz w dupê no, ja siê nie zgadzam!
-
Kurde, dwa z najlepszych zespo³ów post-rockowo-alternatywnych graj± w tym roku w moim pieprzonym kraju a mnie prawdopodobnie nie bêdzie na ¿adnym z nich.
Slint i Godspeed You! Black Emperor? ale przecie¿ oni ju¿ nie istniej± :mrgreen: (sorry veila ale nie mog³em siê powstrzymaæ). Ja te¿ w sumie jeszcze nie wiem czy bêdê na Mogwaiu (a tu bilet ju¿ podro¿a³y).
-
Nie chce mi siê przeprowadzaæ ;[
-
Pogoda [duchota] zabija we mnie chêæ do zrobienia czegokolwiek. I wszyscy mnie denerwuj±, bo sami s± zdenerwowani. Masakra :[
-
k#%$^%& po h... ja siê wpisywa³am na tym banku podró¿y na Woodstock?????!!!!!!!!!!!!! kto mi do h..,. kaza³? ci±g dalszy w wiadomym w±tku (£udstok) :?
-
Kurde, dwa z najlepszych zespo³ów post-rockowo-alternatywnych graj± w tym roku w moim pieprzonym kraju a mnie prawdopodobnie nie bêdzie na ¿adnym z nich.
Slint i Godspeed You! Black Emperor? ale przecie¿ oni ju¿ nie istniej± :mrgreen: (sorry veila ale nie mog³em siê powstrzymaæ). Ja te¿ w sumie jeszcze nie wiem czy bêdê na Mogwaiu (a tu bilet ju¿ podro¿a³y).
Napisa³am dwa Z najlepszych a nie ¿e najlepsze :P (chocia¿, oczywi¶cie, siê z Tob± nie zgadzam co do GY!BE a Slinta nie znam ;p)
Jest nadzieja [-o<
-
(chocia¿, oczywi¶cie, siê z Tob± nie zgadzam co do GY!BE a Slinta nie znam ;p)
Jakie blu¼nierstwa :mrgreen:
-
Z³a bo z³a, ale tego komentarza o Czarnej i Kas to chyba mog³a¶ sobie oszczêdziæ...
Ale¿ ja absolutnie nie mia³am niczego uw³aczaj±cego na my¶li, bardzo lubiê Kas, a z Czarn± nie widzê sensu siê k³óciæ. Po prostu nie chcia³am pisaæ wszystkiego, co mnie korci³o, bo wiedzia³am, ¿e Kas albo/i Czarna jako¶ to skomentuj±, ja za¶ bêdê siê musia³a do komentarzy ustosunkowaæ, a zupe³nie nie mam na to ochoty w obecnym stanie ducha. Peace, Unas :)
edit: macham do Ciebie, Veilu :P
-
Och, jak Ty dobrze nas znasz i umiesz przewidzieæ ka¿dy nasz ruch!
A my¶la³am, ¿e taka nieprzewidywalna jestem ;(
To mi siê podoba³o
bardzo lubiê Kas, a z Czarn± nie widzê sensu siê k³óciæ.
:lol:
P.S. Uderz w stó³, a no¿yce siê odezw± - i to mo¿e nie by³a prowokacja? :roll:
-
P.S. Uderz w stó³, a no¿yce siê odezw± - i to mo¿e nie by³a prowokacja? :roll:
Nie, Czarna, to nie by³a prowokacja. Wiem, rozczarujê Ciê tym mo¿e i zawiodê, ale ura¿enie Ciê nie by³o moim celem (nie pamiêtam zreszt±, by kiedykolwiek by³o). Stwierdzi³am po prostu, ¿e gdybym napisa³a in extenso (=w ca³o¶ci) to, co chcia³am napisaæ, wywo³a³oby to komentarze merytoryczne Twoje i Kasandry, bo to w koñcu o wasze dzia³ki bym zahaczy³a, a nie chcia³am na nowo przemy¶liwaæ swoich na nie kontrargumentów i na nowo roztrz±saæ ca³ej sprawy. Czy takie t³umaczenie Ciê satysfakcjonuje?
Proponujê EOT.
-
Czy takie t³umaczenie Ciê satysfakcjonuje?
Nie. 8)
A w³a¶ciwie to: pierdu-pierdu.
edit: miej przyjemno¶æ wywaliæ tego posta! :)
-
A w³a¶ciwie to: pierdu-pierdu.
Pozwolê sobie nie skomentowaæ :roll: dziêki Twojej postawie æwiczê zimn± krew i opanowanie :> tak czy inaczej, koniec tematu.
-
¯e tak wrócê do tematu.
Pierdzielone rozk³ady jazdy :? Wyobra¼cie sobie, ¿e chcê siê dostaæ z jednego miejsca w Czechach do drugiego miejsca na S³owacji. Mam do dyspozycji 3 rozk³ady jazdy (internetowe): s³owacki, czeski i miêdzynarodowy. I cholera jasna, oczywi¶cie ¿aden poci±g siê na nich nie pokrywa! W ka¿dym inne po³±czenia, a co jedno to m±drzejsze. I w ka¿dym jak mi siê udaje w koñcu znale¼æ choæ jedno sensowne, to nie ma go w dwóch pozosta³ych. No i sk±d ja mam siê dowiedzieæ, który ma co¶ wspólnego z prawd±?? :evil:
aibrean: veilu, przymiotniki okre¶laj±ce narodowo¶ci siê z ma³ej pisze :)
-
Przelew siê gdzie¶ pogubi³ w trakcie realizacji i straci³em sporo pieniêdzy. Szalejê z rado¶ci i nie znam praw konsumenta.
-
Praca do pó¼na, a wszystko przez ca³kowity brak weny :[
-
Có¿ odebra³em to co powy¿ej pisa³a aibrean w kontek¶cie forumowych sporów. Ale spoko.
-
Unas, uwierz, nie le¿y w mojej naturze prowokowanie kogokolwiek, ja jestem stworzenie mi³uj±ce porozumienie i kompromis :) moje stwierdzenie o niedawaniu Kas i Czarnej materia³u do komentarzy mia³o (przynajmniej dla mnie) zupe³nie neutralny wyd¼wiêk. Có¿, nastêpn± raz± bêdê po prostu uwa¿niejsza w formu³owaniu my¶li. Koniec tematu.
-
Roma locuta, causa finita.
-
Wszystkich ura¿onych z góry przepraszam, ale muszê siê chocia¿ tak wy¿yæ.
k***a!
Co za pojebany dzieñ. Najpierw te wyniki matury - niby dobre, a ja jestem ¶rednio zadowolony (+mój aktualny dodatkowy wkurw=niezadowolenie z wyników i z siebie), kompletnie pokopany dzieñ w pracy (nie ma to, jak wys³aæ mnie z sze¶cioma zamówieniami w cztery ró¿ne koñce miasta+tankowanie w pi±tym ró¿nym koñcu miasta - rezultat - nie przyjêty kebab i pizza [nie dziwiê siê - jakbym mia³ czekaæ pó³torej godziny na kebab te¿ bym go nie przyj±³ :roll:]). Na dodatek w pracy w po¶piechu (znów pada³o i by³a burza - mam to szczê¶cie :roll:) zgubi³em dychê, wiêc musia³em oddaæ ze swoich (a to 1/4 mojego dziennego dochodu :roll:). Ca³kowicie por±bana pogoda - najpierw duchota, potem deszcz i burza, potem - niespodzianka! - duchota i skwar. I jeszcze ludzie mnie denerwuj±. I to, ¿e mi siê wtedy z dziewczyn± nie uda³o.
Nie ma tego dobrego, co by na gorsze nie wysz³o. Katastrofalny dzieñ, nic tylko ¿yletki i siê poci±æ.
-
Roma locuta, causa finita.
I jak tu nie kochaæ ³aciny :mrgreen:
Za¿alenie: wiem, zaraz dziwnie na mnie popatrzycie tudzie¿ popukacie siê w czo³a, ale têskniê do nauki... :oops: 8-[ tzn. nie tyle do nauki, co raczej do ustalonego rytmu tygodnia i do interakcji z lud¼mi z roku czy wyk³adowcami/æwiczeniowcami. Taka... wykorzeniona siê czujê i nigdzie nie umiem sobie znale¼æ miejsca :( w dodatku nie ma ¿adnych fajnych obozów wêdrownych w lipcu ani we wrze¶niu, albo s± terminowo niepasuj±ce. Kija z takimi wakacjami :?
-
EE wiem co masz na mysli - ja jestem najszczesliwsza jak pracuje, bo mam poukladany dzien. A jak mam wolne to sie obijam i nic nie potrafie zrobic.
Mam za malo czasu zeby sie rozwijac tak jak ja chce. A jak mam czas, to nie moge sie zebrac. Ble :<
-
po trzech dniach pracy i - w miêdzyczasie - imprezie w "galerii" czujê siê lekko martwawa, a przed ¶mierci± ratuje mnie tylko kubek kawy pod nosem x_x
-
Nienawidzę poniedziałków.
Dowiedziałem się dzisiaj z rana, że prawdopodobnie nie zobaczymy z Veilą Mogwai (a na pewno ominie nas kilka arcyciekawych występów innych zespołów). Potem na szczęście trochę się rozjaśniło - o ile występ nie zostanie bezczelnie przesunięty na wcześniejszą godzinę. Tak czy inaczej będziemy musieli zapierniczać autostradą i modlić się, żebyśmy zdążyli. Do tego nie wiem czy występ Menomeny mnie nie ominie (bo różne źródła mówią o różnych datach). Po prostu bosko.
Poza tym gonię jak kot z pęcherzem i jak na razie nie zapowiada się, że będzie inaczej. Masakra.
Do tego zamknęli mi dzisiaj Tesco przed nosem - akurat jak jechałem (już po raz drugi) wpłacić pieniądze do mBanku (ostatnio wpłatomat był uszkodzony).
I jeszcze jutro pobudka przed 6 i dalej ponowna jazda bez trzymanki. Czekam na sierpień, kiedy to podobno będę mógł skupić się na prywatnych projektach i trochę poleniuchować.
No i jeszcze nowa strona :twisted:
-
Nie ma to jak siê staraæ, próbowaæ co¶ wymy¶liæ, planowaæ, czytaæ, robiæ notatki i w ogóle traciæ czas tylko po to, ¿eby widzieæ co chwilê jedynie przeb³yski niezadowolenia i braku chêci. Ju¿ nawet nie mówiê o wsparciu czy zainteresowaniu. Ale ¿ebym przynajmniej nie mia³a co chwila wra¿enia, ¿e "po co ja do cholery chcê co¶ robiæ" :roll:
Ogarnia mnie zniechêcenie po raz 10 i nie wiem czy tym razem po prostu nie olaæ sprawy.
Czekam na sierpieñ, kiedy to podobno bêdê móg³ skupiæ siê na prywatnych projektach i trochê poleniuchowaæ.
To zrób sobie sierpieñ ju¿ teraz.
-
To zrób sobie sierpień już teraz.
Nie, bo najpierw chcę pojeździć po Europie. Sierpień w sierpniu.
-
Wszystkich ura¿onych z góry przepraszam, ale muszê siê chocia¿ tak wy¿yæ.
Wydawa³o mi siê, ¿e ta ksiêga jest w³a¶nie po to, ¿eby tu wylewaæ swoje ¿ale i frustracje, ¿eby sobie ul¿yæ po prostu (a to naprawdê pomaga), wiêc dlaczeo kto¶ mia³by czuæ siê ura¿ony?
Do tej pory my¶la³am, ¿e ten w±tek jest dla ka¿dego osobi¶cie, ale jak widaæ niektórzy czekaj± na jakie¶ specjalne komentarze... :roll:
-
Wszystkich ura¿onych z góry przepraszam, ale muszê siê chocia¿ tak wy¿yæ.
Do tej pory my¶la³am, ¿e ten w±tek jest dla ka¿dego osobi¶cie, ale jak widaæ niektórzy czekaj± na jakie¶ specjalne komentarze... :roll:
A mo¿e w³a¶nie chc± tych komentarzy unikn±æ... :-k
-
O co znowu chodzi? Znowu co¶ nie tak napisa³em? W dupie mam komentarze, ale widzê, ¿e trzeba bêdzie pisaæ wg ¶ci¶le okre¶lonego wzoru, bo niektórzy lubi± wyci±gaæ zajebi¶cie pochopne wnioski. Proszê gdzie¶ zamie¶ciæ taki wzór, wed³ug którego bêdzie mo¿na pisaæ, to postaram siê dostosowaæ.
Dla nieu¶wiadomionych - chodzi³o o wulgaryzm. Rzeczywi¶cie ciê¿ko zrozumieæ.
-
Wszystkich ura¿onych z góry przepraszam, ale muszê siê chocia¿ tak wy¿yæ.
Do tej pory my¶la³am, ¿e ten w±tek jest dla ka¿dego osobi¶cie, ale jak widaæ niektórzy czekaj± na jakie¶ specjalne komentarze... :roll:
A mo¿e w³a¶nie chc± tych komentarzy unikn±æ... :-k
To po co wywo³uj± wilka z lasu? :roll:
Blek, nie gor±czkuj siê, ja tylko napisa³am, ¿e nikt siê nie powinien czuæ ura¿ony... 8)
-
Chciałem nieśmiało przypomnieć małe propozycje odnośnie tego jak (nie) dyskutować z trollami (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1145.msg34486.html#msg34486) (i jeszcze drugi post na temat (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1145.msg34612.html#msg34612)). Arktycznej raczej i tak nikt nie pobije, choć ostatnio widzę usilne starania :P Tak swoją drogą mija rok od tamtych epickich wydarzeń ^^
-
hah teraz inni sie z nia mecza XD
Pewne zdjecie ktore tak ot wpadlo mi na monitor... poruszylo cos we mnie. Dawno tego nie bylo, to nie bylo mile.
edit: a to przez przewage progesteronu we krwi, masakre i bolace zuo. Zmeczona.
-
Składam zażalenie sam na siebie. Jestem nie do życia :? Pocieszam się, że bywało gorzej :?
-
:< Mam pr±d tylko w po³owie mieszkania. Akurat tak, ¿e to pó³, które jest potrzebne do przygotowania obiadu, nie ma. I tak lepiej, ni¿ wczoraj, kiedy wcale nie by³o... :?
O, i okaza³o siê, ¿e w po³owie kamienicy nie ma pr±du (o tyle lepiej, ¿e nie tylko ja nie mam ciep³ego obiadu... tak siê pocieszam ¿e wszyscy tu cierpi±, poza tymi, którzy zjedli na mie¶cie... bur¿uje!)
-
:< Mam pr±d tylko w po³owie mieszkania. Akurat tak, ¿e to pó³, które jest potrzebne do przygotowania obiadu, nie ma. I tak lepiej, ni¿ wczoraj, kiedy wcale nie by³o... :?
Ciesz siê, ¿e komputer dzia³a... 8) A nie tam... obiadu Ci siê zachciewa :P
Zupê - ch³odnik sobie zrób :D
O, albo mo¿esz do mojego CILu wpa¶æ na Bielany, tam moja mikrofala jest :D
-
Spoko, znalaz³am zapasowy przed³u¿acz z rozga³êzieniem* :> (i tym sposobem mam pod³±czon± lodówkê, kuchenkê, czajnik i radio :D)
*najlepszy wynalazek od czasów elektryfikacji miast i wsi ;)
-
Wszystkie programy, które pozwalaj± na edycje audio w pliku .avi lub eksport i edycjê samego audio mnie nienawidz±. Nawet te najprostsze. A ju¿ najbardziej te, których dzia³anie jest opisane i polecane wszêdzie. Bêdê ogl±da³ filmy i koncerty z uszami przy g³o¶nikach, bo inaczej nic nie us³yszê. A mam takich plików, które s± za cicho ca³kiem sporo.
Dzi¶ znów walczy³em i po¶wiêci³em na to przepiêkne trzy godziny. Nienawidzê ca³ego ¶wiata. A aplikacje z "avi", "video", "converter", "easy", "wav" lub "mp3" w nazwie najchêtniej brutalnie i stosuj±c najwymy¶lniejsze tortury wymordowa³bym razem z ich twórcami. :axe:
-
Nie dostajê kwiatów! (A w pewnym ogrodzie 9 ró¿nych krzewów ró¿anych i tylko/a¿ jedne pachn± wspaniale -nosa bym nie odrywa³a)
-
Skoñczy³em pracê o 22:25, a powinienem o 22. Poza tym godzina 20:30 to najgorsza godzina dla rozwoziciela pizzy, jaka mo¿e byæ. Dlaczego od 20:00 przez pó³ godziny nikt nic nie chce, tylko nagle wszyscy chc± na 20:30? Inna sprawa, ¿e ludzie nie potrafi± zrozumieæ, ¿e nie mogê je¼dziæ 100km/h po mie¶cie i ¿e nie wszyscy dostan± pizzê czy kebab w 15 minut. Chocia¿ oni w sumie s± klientami - mog± ¿±daæ, a ja muszê siê wyginaæ, ¿eby jako¶ nad±¿yæ... Ech... wcale nie jest to ³atwa praca.
Blek, nie gor±czkuj siê, ja tylko napisa³am, ¿e nikt siê nie powinien czuæ ura¿ony... 8)
Ok, sorry, z natury jestem nerwowy, a jeszcze wczoraj mia³em powa¿n± k³ótniê, po której usiad³em do komputera - i efekty by³y widoczne.
Minder, czyli zaczynam trollowaæ? Poprawiê siê, albo zrobiê sobie odpoczynek od forum.
-
ból gard³a typu "mam gard³o napchane ¿yletkami" :x
-
Minder, czyli zaczynam trollowaæ? Poprawiê siê, albo zrobiê sobie odpoczynek od forum.
Nie, to znowu do mnie by³o.
Jeszcze nie wyrzuci³ z siebie wszystkiego. Spoko, niech sobie ul¿y.
-
Orange music, przesz³am na music bo sms po 1grosz do wszystkich sieci. Dzisiaj dosta³ sms'a, ¿e ju¿ nie do wszystkich sieci tylko do orange s± po grosz... no to sobie po smsowa³am przez te 3 dni :/
-
Smutno miiii...
Telefon w serwisie...
Ale nie przez to mi smutno...
chyba...
-
Telefon w serwisie...
Ale nie przez to mi smutno...
No bo to nie jest chyba jaki¶ wielki powód do smutku. Powiedzia³bym, ¿e mo¿na siê z tego cieszyæ, przypomnieæ sobie te wspania³e czasy wolno¶ci bez komórki ;]
-
Telefon w serwisie...
Ale nie przez to mi smutno...
No bo to nie jest chyba jaki¶ wielki powód do smutku. Powiedzia³bym, ¿e mo¿na siê z tego cieszyæ, przypomnieæ sobie te wspania³e czasy wolno¶ci bez komórki ;]
Ale ta nostalgia i tesknota za smsami w stylu "Wygraj 300 000, napisz smsa o tresci ******* na numer ****" jednak jest meczaca :P
-
Jestem w dziwnym nastroju. Takim, ¿e potrzebujê niestaj±cej uwagi ze strony ¶wiata, a ¶wiat jako¶ nie ma ochoty na mnie zwróciæ tej¿e (nielicz±c mamy, która ma pretensje bez powodu :roll:). Gupio. Idê czytaæ.
-
Bezsenno¶æ...
-
Ja ju¿ nie pijê... Naprawdê... :zgon:
-
Psuj... :(
-
Bezsenno¶æ...
To przez t± pogodê, zim± bêdzie lepiej.
-
Prawie mi zastrzelili Amona :zaskoczenie: (wiem, ¿e prawie, bo od razu sprawdzi³am 20 odcinek i tam nadal ¿yje ;p).
A tak poza tym to siê pakujê, pakujê i jako¶ nie mogê. Ciekawe czemu...
-
w poniedzia³ek mam egzamin z rysunku... nie czuje sie na silach ;/ raczej chyba sobie wycieczke, przeze mnie na daremne jakie¶ drzewko zginie ... papieru nabrudzê tylko... :C
nie wiem czy sie ubrac na galowo czy na luz... goraco ma byc
;/ eh eh eh
aibrean: nadaremnie, Snufkin_ ;)
-
nie wiem czy sie ubrac na galowo czy na luz... goraco ma byc
;/ eh eh eh
to zale¿y gdzie zdajesz? choæ my¶lê, ¿e lepiej jak pójdziesz lu¼no ubrany, w koñcu to egzamin z rysunku, czyli lepiej zapewniæ swobodê koñczynom
-
no pojde na luzno... ja tam ide rekreacyjnie... ojciec mi wycieczke op³±ca ...xdxd
-
Czemu zawsze ³atwiej zepsuæ, ni¿ naprawiæ? (Jako¶ nie motywuje mnie, ¿e bêdzie potem ³adnie dzia³aæ... :? przerasta mnie to wszystko)
-
Dobra... powiem to pierwsza: ale nuda na tym forum :shock: :?
-
Dobra... powiem to pierwsza: ale nuda na tym forum :shock: :?
Jakby nie patrzeæ wspó³tworzysz je. :P
-
nie lubie was :[ :(
-
Dobra... powiem to pierwsza: ale nuda na tym forum :shock: :?
O, Czarna teraz to zauwa¿y³a¶ dopiero?? Jedyne co ratuje to forum to przecie¿ posty Deluminatora :mrgreen:
-
super normalnie...zosta³am bez mieszkania we Wrocu...w³a¶ciciel wycofa³ siê z umowy....bez podania konkretnej przyczyny...szczerze mówi±c to mnie ostatecznie utwierdzi³o w tym, ¿e nie ma sensu patrzeæ na cokolwiek z optymizmem, bo i tak wszystko siê na koniec spierdoli...jak zwykle zreszt±! ](*,)
-
Kto¶ mnie zawiód³, choæ nie wiem w³a¶ciwie co ja sobie wyobra¿a³em, czemu siê nie spodziewa³em tego, co teraz dostajê. Ludzie potrafi± byæ beznadziejni, a kiedy jeszcze chodzi o kogo¶ bliskiego, to ju¿ w ogóle cz³owiek albo jest w¶ciek³y, albo ma dylemat i nie wie co zrobiæ. No i na dodatek pewnego typu sytuacji, których z powodzeniem mog³oby nie byæ, a s± ze wzglêdu na durne zachowanie pewnej osoby, mam ju¿ kompletnie dosyæ. :evil:
A tak poza tym to mi dziwnie. Niby nie mam powodów, ¿eby siê zbytnio martwiæ, oprócz jednego wynikaj±cego z powy¿szego, ale ¼le siê czujê psychicznie. Hmmm...
I ostatnio mnie jeszcze jedna chcica dopad³a - mam ochotê na jak±¶ zagadkê muzyczn± tego typu, co robili¶my tu kilka miesiêcy temu. Nie chcia³oby siê komu¶ odgrzebaæ w±tku? :> :mrgreen:
-
1.: mêskie-szowinistyczne-egoistyczne-samolubne-zwyk³e i pospolite: ¦WINIE!
2.: woko³o sami kretyni/nki
3.: braterskiej duszy brak!
-
1.: mêskie-szowinistyczne-egoistyczne-samolubne-zwyk³e i pospolite: ¦WINIE!
2.: woko³o sami kretyni/nki
3.: braterskiej duszy brak!
Mog³abym wpisaæ tu to samo
-
Iksów nie mam :[ (na Slacku, znaczy. Tech support jeszcze ma do mnie cierpliwo¶æ na szczê¶cie :))
-
Dobra... powiem to pierwsza: ale nuda na tym forum :shock: :?
Jakby nie patrzeæ wspó³tworzysz je. :P
I jako jedyna próbujê je rozruszaæ ;) :P
Callahan, jak szybko przewija³am stronê przeczyta³am "kto¶ mnie uwiód³" :D
2.: woko³o sami kretyni/nki
Dziewczyny - dla Was rada - wyjd¼cie z ko³a :D
I nie obra¿ajcie ¶wiñ - to m±dre zwierzêta :)
-
I ostatnio mnie jeszcze jedna chcica dopad³a - mam ochotê na jak±¶ zagadkê muzyczn± tego typu, co robili¶my tu kilka miesiêcy temu. Nie chcia³oby siê komu¶ odgrzebaæ w±tku? :> :mrgreen:
to mo¿e Ty rozpocznij :)
edit: a dobra ju¿, widzê, ¿e Kasandra odgrzeba³a w±tek :)
-
To¿ moja zagadka to nawet do po³owy nie by³a odgadniêta, ta ostatnia :P Ale w±tek mogê odgrzebaæ, mo¿e kto¶ z nowych siê bêdzie chcia³ pobawiæ i nie s³ucha tylko kapel, które na la¶cie maj± poni¿ej 100k ods³uchu i nikt o nich nie s³ysza³... ;P
Edit: o ja te¿ ju¿ widzê ;)
Wpis w³a¶ciwy:
Znów pada. A ju¿ by³o ³adnie. W sumie to i tak pada nie w czasie, ale mnie przynajmniej porzeczka ominê³a... <MegaUfff> Ale jak dla mnie to mog³oby jutro te¿ padaæ... Nie chce mi siê z domu wychodziæ, ale jak nie bêdzie padaæ, to bêdê musia³. Dobrze, ¿e s± wakacje i deszcz ma szansê mnie uratowaæ.
A no i jeszcze co¶: O wyje¼dzie rodzinnym, wakacyjnym dowiedzia³em siê ostatni, nadal nie wiem za wiele i jako¶ nie za bardzo mogê siê dowiedzieæ, bo sami "organizatorzy" nie za wiele wiedz±, co jest, delikatnie mówi±c, irytuj±ce. I na dodatek nadal "to wcale nie jest pewne" i "jeszcze w³a¶ciwie nie wiem(y)".
-
Emoooo... frustracja... potnê siê tart± bu³k± (akurat mam). Nienawidzê Slacka ;( (jak siê wy¶piê i uporz±dkujê ten burdel i znów bêdzie dzia³aæ, to powiem, ¿e nie ma nic lepszego :P)
-
Poza tym, ¿e ogólnie nie lubiê ludzi to dodatkowo nie przepadam za nadpobudliwymi...
I nie lubiê takich, którzy skupiaj± siê na negatywach, zupe³nie zapominaj±c o pozytywnych rzeczach.
I najwa¿niejsze: k***a, poniedzia³ek!!! :[
-
A jaki poniedzia³ek, taki ca³y tydzieñ.
-
Czekolady nigdy do¶æ!
:D
S± po niej problemymy ze skór± ;( ...
____________
A tam poniedzia³ek, tydzieñ podobno zaczyna siê od niedzieli, czyli mój tydzieñ zacz±³ siê super extra mega wyje**¶cie...
____________
Poza tym chcê siê poskar¿yæ na ba³agan i tworz±cy siê chaos na forum.
Dobra... powiem to pierwsza: ale nuda na tym forum :shock: :?
nie lubie was :[ :(
Przy³±czam siê do Czarnej nudy, nudy, nudy
-
I jako jedyna próbujê je rozruszaæ
o nieprawda...ja te¿ staram sie regularnie zape³niaæ ksiêgê skarg (akurat tak wysz³o) zeby nie by³o nudno :P
-
Ale to jest nudne, czytanie ci±gle, jak komu¶ ¼le. Piszcie, ¿e ceg³a z kosmosu Was zabi³a, komputer siê zepsu³ i zosta³a po nim kupa mazi, z telewizora wysz³a z³a dziewczynka i zabi³a wzrokiem... a to ci±gle "buuu, s³oñce ¶wieci", po chwili "buuuu, deszcz pada", na zmianê z "nie chce mi siê", "moja praca ssie", "ludzie s± brzydcy i g³upi" (chocia¿ nie, to ostatnie mo¿e byæ). We¼cie jakie¶ fantazyjne skargi piszcie.
-
buuu moje ¿ycie jest tak nadne, nawet ceg³a mnie z kosmosu spadaj±c zabiæ nie chce!
-
Ja siê poskar¿ê (kolejny odcinek telenoweli "nic mi nie dzia³a"): tak mi siê nakaszani³o (samo, ja tylko pomog³am :>), ¿e bêdê sobie zainstalowaæ system na nowo*. I bardzo mi siê nie chce, bo ja siê czu³am zwi±zana ze starym... i w sumie wiem, ¿e 2 godziny to jest nic, zw³aszcza w porównaniu z wczorajszym niemal o¶miogodzinnym daremnym u¿eraniem siê, po którym z ca³ego komputera zosta³a tylko radioaktywna ma¼ zroszona moimi gorzkimi ³zami. I nawet nie przekonuje mnie powa¿ny argument dla uzale¿nionych od last.fm, ¿e znów bêdê mog³a skroblowaæ.
W sumie jedyny wniosek, jaki mogê z tego wyci±gn±æ, to: jak chcesz dobrze, to chcij dalej, ale niczego nie dotykaj.
*multum rozpaczliwych telefonów do prywatnego wsparcia technicznego + tyle samo smsów i wiadomo¶ci na gg z opisami b³êdów, problemów i komentarzami "ja ju¿ nie mam si³y" zaowocowa³y wiadomo¶ci± "to naj³atwiej bêdzie zainstalowaæ na nowo. tylko nie wywal home'a. dobranoc"
I wafle ry¿owe siê skoñczy³y :( Katastrofa.
-
Ja siê poskar¿ê (kolejny odcinek telenoweli "nic mi nie dzia³a"): tak mi siê nakaszani³o (samo, ja tylko pomog³am :>), ¿e bêdê sobie zainstalowaæ system na nowo*. I bardzo mi siê nie chce, bo ja siê czu³am zwi±zana ze starym... i w sumie wiem, ¿e 2 godziny to jest nic, zw³aszcza w porównaniu z wczorajszym niemal o¶miogodzinnym daremnym u¿eraniem siê, po którym z ca³ego komputera zosta³a tylko radioaktywna ma¼ zroszona moimi gorzkimi ³zami. I nawet nie przekonuje mnie powa¿ny argument dla uzale¿nionych od last.fm, ¿e znów bêdê mog³a skroblowaæ.
W sumie jedyny wniosek, jaki mogê z tego wyci±gn±æ, to: jak chcesz dobrze, to chcij dalej, ale niczego nie dotykaj.
Ach, uroki wszelkich distrów Linuksa... :marzenie: :mrgreen: fajnie jest babraæ siê z systemem, ale zdecydowanie bezpieczniej cudzymi, nie w³asnymi rêkoma :P :lol:
Ja pewnie nied³ugo wzbogacê tê szacown± ksiêgê bogat± wi±zank± na endokrynologów, s³u¿bê zdrowia i parszywy los ogó³em. Cierpliwo¶ci :P
-
Czy¿bym pierwszy raz w ¿yciu mia³ odruch "nienawi¶ci do wapniaków"? Mój ojciec mnie dobija z ka¿dym kolejnym s³owem i mam powa¿ny problem z powiedzeniem o nim czego¶ dobrego... Po prostu czasem mam do¶æ swojej rodziny i swojego uzale¿nienia od niej - skoñczê liceum i chcê na studia daleko od domu. Koniecznie. Nawet je¶li bêdê musia³ harowaæ jak wó³, trudno. Bêdê têskni³, ale có¿, lepsze to, ni¿ ogólna, szara, gêsta jak smo³a beznadziejno¶æ... Niedobrze ze mn±, nie powinienem tego w ogóle pisaæ, ale w³a¶nie mam do¶æ, wiêc raz w ¿yciu chyba mogê o tym powiedzieæ ca³emu ¶wiatu?
A no i jeszcze co¶ - brak kasy + brak cwaniactwa i zdolno¶ci do bycia dupkiem = niesamodzielno¶æ + nieumiejêtno¶æ stawiania na swoim + powolne u¶miercanie ¿ycia towarzyskiego. Nic nie odkry³em nowego, ale te równanie jest dla mnie ostatnio zbyt bolesne. :x
I jeszcze - mdli mnie z samotno¶ci. :/
-
fajnie jest babraæ siê z systemem, ale zdecydowanie bezpieczniej cudzymi, nie w³asnymi rêkoma :P :lol:
Jakby ktos mi to zrobil, to pewnie bym zamordowala. A sobie krzywdy nie zrobie raczej :P
A teraz mam wszystko poza polskimi znakami. Jak nie urok to sraczka. :[
-
O prosze ^^ To jak naprawisz to powiedz jak to zrobilas, bo ja jestem za leniwa zeby sie babrac i po prostu sie przyzwyczailam xD
-
[...] ja siê czu³am zwi±zana ze starym...
To jak w Austrii...
[przepraszam, je¶li przesadzi³em, czasem trzeba]
A teraz mam wszystko poza polskimi znakami. Jak nie urok to sraczka. :[
A tam polskie... Znaki czasu s± lepsze.
-
Jakbys stal obok, to w ulamku sekundy przestalbys istniec. Moze chcesz sprobowac? :>
-
Jakbys stal obok, to w ulamku sekundy przestalbys istniec. Moze chcesz sprobowac? :>
Uuuu, du de hiroszima...
[przepraszam, je¶li przesadzi³am]
-
Jakbys stal obok, to w ulamku sekundy przestalbys istniec. Moze chcesz sprobowac? :>
Przestaæ istnieæ? Zawsze! (http://pl.wikipedia.org/wiki/Logika_temporalna)
[przepraszam, je¶li przesadzi³em]
-
Kas, zamknij siê, masz okres :twisted:
[nara, zmar³o mi siê]
-
Przestaæ istnieæ? Zawsze! (http://pl.wikipedia.org/wiki/Logika_temporalna)
[przepraszam, je¶li przesadzi³em]
Nie, wznios³e¶ siê na wy¿yny... :twisted:
Kas, to prawda? To ja siê bojê z Tob± spaæ :P
...wiêc nie bêdziemy spaæ! :mrgreen:
-
Juseczku, Ty wiesz, ¿e ja Tobie i tak wybaczam wiêcej ni¿ normalnym ludziom, ale widzisz, to nie ja mam okres. Te gwiazdki niebieskie pod nickami Ciê zmylaj± :P
-
Juseczku, Ty wiesz, ¿e ja Tobie i tak wybaczam wiêcej ni¿ normalnym ludziom, ale widzisz, to nie ja mam okres. Te gwiazdki niebieskie pod nickami Ciê zmylaj± :P
King-Brus-Li-Karate-Mistrz my¶la³, ¿e te gwiazdki niebieskie to siê dostaje razem z okresem ;P
-
Juseczku, Ty wiesz, ¿e ja Tobie i tak wybaczam wiêcej ni¿ normalnym ludziom, ale widzisz, to nie ja mam okres. Te gwiazdki niebieskie pod nickami Ciê zmylaj± :P
A to gwiazdki niebieskie siê dostaje jak siê ma okres?
Patrz, oto moja dusza krwawi...
[dostanê gwiazdkê?]
-
Mnie siê zdaje, ¿e przy okresie (tudzie¿ odpowiedniej fazie ksiê¿yca), to nie dusza krwawi lecz... ;)
-
A to gwiazdki niebieskie siê dostaje jak siê ma okres?
Nie tylko gwiazdki.
-
Jo, a te gwiazdki nie s± dla pokrzywdzonych przez los, ¿eby rado¶æ mieli?
-
Praca bez muzyki... spoko dopóki nikt nie zaczyna sobie nuciæ mszalnych 'utworów'...
-
spieprzy³em egzam z rysunku :D swoj± drog±... jak kto¶ nie by³ na kursie rysunku nie ma zbyt wielkich szans na dostanie siê na architekture ;/ nie fair start... dzieci ze wsi nie maja gdzie na taki kurs uczêszczaæ :P ;/ a wszyscy uczniowie niby równi bla bla bla
-
Foobar2000 zszed³ na psy. ;(
-
Mnie siê zdaje, ¿e przy okresie (tudzie¿ odpowiedniej fazie ksiê¿yca), to nie dusza krwawi lecz... ;)
lecz co? mialem swoje podejrzenia, ale Twoj rebus do nich nie pasuje
-
Bo to jest rebus dla b³yskotliwych (ze skrótem my¶lowym, tak lubianym na tym forum)
-
k***a, jak znów bêdê mia³a zapalenie ucha to sie potne...a pierwsze symptomy ju¿ s± :?
-
She scares shit out of me!
/szi sKE:s szit a³t of mi/
-
Dzisiaj rano, kiedy by³am jeszcze w papilotach, przysz³a do mnie kole¿anka z rachunkiem za wodê i nie chcia³a ze mn± kawy wypiæ.
-
Chora jestem, arrggghhh
-
co chwila mi idzie krew z nosa :?
-
co chwila mi idzie krew z nosa :?
Ja wczoraj p³u³em krwi±... :C
-
mam praw± rêkê niesprawn± z powodu kalectwa umys³owego, czyli ja + ¿elazko to nigdy nie bêdzie nic dobrego, ino szkody same :(
-
Wokalista Psio Crew by³ u mnie wczoraj w domu, w pokoju obok i mi mama nie powiedzia³a :C
Bym se z nim zdjêcie zrobi³ i poprosi³ o autograf na klacie ;[
-
A co, inkasentem jest ten pan? Albo akwizytorem...?! 8)
Moja karta bankomatowa straci³a termin wa¿no¶ci, a powiedzia³ mi o tym bankomat :lol: :lol: :lol:
-
A co, inkasentem jest ten pan? Albo akwizytorem...?! 8)
komornikiem
-
A co, inkasentem jest ten pan? Albo akwizytorem...?! 8)
komornikiem
<Czarna i Kas le¿± ze ¶miechu na biurku> :rotfl:
-
A co, inkasentem jest ten pan? Albo akwizytorem...?! 8)
komornikiem
Ja my¶lê, ¿e konsultantk± ejwonu.
-
co chwila mi idzie krew z nosa :?
Ja wczoraj p³u³em krwi±... :C
A mi serce krwawi...
Co dzieñ tyle litrów przelewa...
-
W³asnie sie skapnelam, ze lekarstwo ktore mialam zazywac tylko dwa razy dziennie zazylam wczoraj az cztery razy. :roll:
Mozecie robic zaklady - przezyje czy nie? :cyklop:
-
pewnie, ¿e tak :P wziê³a¶ za ma³o ¿eby osi±gn±æ jakiekolwiek "negatywne" efekty :twisted: po ca³ej paczuszce to by siê mo¿na by³o zastanawiaæ.. :roll:
-
wie kto¶ gdzie jest Minder?
-
Daj spokój cz³owiekowi, ma wakacje, odpoczywa od naszej zdziecinnia³ej bandy, która go nie raz ju¿ zdenerwowa³a.
-
:D:D:D ;p no cooo ;p a nieech odpoczywa :) a tu wszyscy tak zamulaj± przed kompem w wakacje?
-
w pracy, przed kompem, wakacje...
-
a tu wszyscy tak zamulaj± przed kompem w wakacje?
Dopóki nie dostan± przydzia³u na kolonie, to tak. A potem pakuj± sie, wyje¿d¿aj± i spêdzaj± czas mi³o z innymi dzieæmi gdzie¶ w lesie Pomorza.
-
szukam dalej mieszkania we Wrocku...i tak ¶rednio mi idzie... :? dobrze chocia¿, ¿e zdoby³am ostatni ¶wistek ¿eby z³o¿yæ dokumenty do szko³y....a mianowicie za¶wiadczenie o braku przeciwwskazañ do studiowania, ale przy okazji sie dowiedzia³am jak by³am u tego lekarza, ze chora jestem (to gad³o mi ju¿ od d³u¿szego czasu dokucza³o :?) no i mi antybiotyki przepisa³a...w sumie wolê teraz ni¿ na Woodstocku :?
-
pewnie, ¿e tak :P wziê³a¶ za ma³o ¿eby osi±gn±æ jakiekolwiek "negatywne" efekty :twisted: po ca³ej paczuszce to by siê mo¿na by³o zastanawiaæ.. :roll:
Jasnowidz? To zale¿y co wziê³a i jaka jest wielko¶æ jednej dawki raczej :P
-
Ray Wilson za¶piewa³ na po¿egnanie a d± ³ona bi hir tunajt, czy co¶ w tym gu¶cie.
-
Serce mnie ostatnio boli :[
Poza tym przespa³em ca³± sobotê...
-
rozpoczê³o siê od ugryzienia dwóch owadów, które spowodowa³y, ¿e rêka i noga strasznie mi spuch³y, pó¼niej podczas ogniska po³o¿y³em siê na fragmencie osiej bani, co zakoñczy³o siê dwoma uk±szeniami, na koniec doszed³ jeszcze kleszcz :[ nie ma to jak mieæ szczê¶cie
-
Aaaauaaa :( Próbowa³e¶ Off albo witaminy z grupy B? Ponoæ odstraszaj± owady. Proponujê wizytê u lekarza - dostaniesz antybiotyk i skutki uk±szeñ szybko min±.
-
na szczê¶cie ju¿ po wszystkim, tak¿e oby³o siê bez antybiotyków (których z powodów zdrowotnych powinienem unikaæ) :)
-
Sk³adam za¿alenie na moje niezdecydowanie i ograniczon± pamiêæ w MP3. Wyje¿d¿am na kilka dni i kompletnie nie wiem co ze sob± wzi±æ do s³uchania. Poniewa¿ mam tylko 512 mega pamiêci w empetrójce, to siêgam do zabytku zwanego discmanem. Wypali³em ju¿ jedno CD-RW z Opethem, zosta³o mi jeszcze jedno i najchêtniej za³adowa³bym je po³ow± tego, co mam na kompie... A to stanowczo za du¿o jak na mo¿liwo¶ci jednego cedeka. Z jednej strony chcia³em wzi±æ co¶, czego nie s³ucha³em jeszcze, coby sobie w spokoju poznaæ, a z drugiej to podró¿ bêdzie samochodem, co ju¿ okre¶la pewne wymagania co do muzyki, bêdê siedzia³ w mazurskiej dziczy, co te¿ narzuca kilka rzeczy. A s± takie rzeczy, bez których siê z domu nie ruszê... Grrr, ju¿ sam nie wiem... :x
-
Nie chce mi siê pakowaæ... :? Do tego mam weso³o (:evil:), bo mi ulewa zala³a mieszkanie - pop³ywam, zanim dotrê na Mazury... i wci¶nij mi kto¶, ¿e ¿ycie nie ssie. :<
-
Sk³adam za¿alenie na moje niezdecydowanie i ograniczon± pamiêæ w MP3. Wyje¿d¿am na kilka dni i kompletnie nie wiem co ze sob± wzi±æ do s³uchania. Poniewa¿ mam tylko 512 mega pamiêci w empetrójce, to siêgam do zabytku zwanego discmanem. Wypali³em ju¿ jedno CD-RW z Opethem, zosta³o mi jeszcze jedno i najchêtniej za³adowa³bym je po³ow± tego, co mam na kompie... A to stanowczo za du¿o jak na mo¿liwo¶ci jednego cedeka. Z jednej strony chcia³em wzi±æ co¶, czego nie s³ucha³em jeszcze, coby sobie w spokoju poznaæ, a z drugiej to podró¿ bêdzie samochodem, co ju¿ okre¶la pewne wymagania co do muzyki, bêdê siedzia³ w mazurskiej dziczy, co te¿ narzuca kilka rzeczy. A s± takie rzeczy, bez których siê z domu nie ruszê... Grrr, ju¿ sam nie wiem... :x
to nagraj kilka plyt. nie rozumiem niektorych ludzi.
Sa momenty kiedy mi sie odechciewa gadac.
-
¿ycie-srycie :<
I jest wulgaryzm. O. Hejt mi.
-
Co¶ mi zalepi³o prawe ucho i prawie na nie nie s³yszê.
-
pracowa liga
pi³ka¿yków mnie wku****
pi³karzyków /deluminathor
-
Sa momenty kiedy mi sie odechciewa gadac.
O, u mnie ostatnio czêsto.
Callahan, kiedy¶ mia³em podobny problem (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1093.0.html)
Mia³o byæ tak fajnie, ¿e po tygodniu odpoczynku od forum przyjdê i pierwszy post, który napiszê bêdzie siê znajdowa³ w "Co¶ o sobie" i napiszê w nim, ¿e jestem studentem prawa. A tu ch*j (wygwiazdkujê za was, z w³asnej woli, "tydzieñ ostrej moderacji" psia maæ) Wyników na resocjalizacjê nadal nie ma, podobnie, jak wyników z UMK. Do tego na tym forum naprawdê nudno siê robi. (kogo jeszcze wkurzy³em tym narzekaniem?)
-
w ogóle ta rekrutacja z d*** jest :( nie prawd± jest ¿e wszyscy maj± równe szanse - miasta , miasteczka i wsie :( g**** prawda
-
Jestem z³y. Zimno mi. Hipermarkety to zuo do potengi êtej. Wszelkie wyjazdy to poroniony pomys³, który przynosi wiêcej problemów ni¿ przyjemno¶ci. Sprz±tanie to tylko kolejna forma ascezy naszych czasów. Jestem uzale¿niony od komputera, muzyki i ksi±¿ek. To mnie mêczy powoli. I deszcz pada, a jutro mia³em wyje¿d¿aæ. I ogólnie wszystko jest z³e i ¼le, to jest wszystkich wina, ka¿dego po trochu i ka¿dego bardzo mocno, Wasza te¿. Mam ochotê kogo¶ zabiæ, kilka konkretnych osób, ale mo¿e byæ ktokolwiek.
Mo¿ecie sobie darowaæ komentowanie tego wpisu. W koñcu mi przejdzie. Musi. Chyba. :x :-k
-
I nie dostanê kartki z Bieszczad :( :( :(
-
Namioty s± tylko niebieskie w sklepie... A ja chcem zielony! :<
-
moja szefowa jest nienormalna :?
-
rozpoczê³o siê od ugryzienia dwóch owadów, które spowodowa³y, ¿e rêka i noga strasznie mi spuch³y, pó¼niej podczas ogniska po³o¿y³em siê na fragmencie osiej bani, co zakoñczy³o siê dwoma uk±szeniami, na koniec doszed³ jeszcze kleszcz :[ nie ma to jak mieæ szczê¶cie
A mnie na kajakach mnie komary i gzy pogryz³y... Teraz popuch³am i wszystko mnie swêdzi... a³...
Chudy, masz jaki¶ cudowny sposób?
-
Dlaczego wszyscy s± ostatnio tacy szukaj±cy zaczepki...?
-
Hmm... zbiorowy okres?! :?
A kto Ci dokucza, S³oneczko?
-
Dlaczego wszyscy s± ostatnio tacy szukaj±cy zaczepki...?
W³a¶nie pisa³em za¿alenie na ten sam temat. Chyba trzeba Wam zrobiæ przymusowe wakacje od forum. Poszliby¶cie w koñcu na ¶wie¿e powietrze.
-
¿ycie-srycie :<
+1... kto ustala³ jego pieprzone zasady?..
poza tym 'wyloguj'.
-
Dlaczego wszyscy s± ostatnio tacy szukaj±cy zaczepki...?
W³a¶nie pisa³em za¿alenie na ten sam temat. Chyba trzeba Wam zrobiæ przymusowe wakacje od forum. Poszliby¶cie w koñcu na ¶wie¿e powietrze.
Chcesz mnie na tê burzê wygoniæ? ;P
No w³a¶nie, albo upa³, albo wali ¿abami... ¯eby tylko na woodstocku i brutalu pogoda dopisa³a!
-
Umiejêtno¶æ zasypiania jest chyba zarezerwowana tylko dla niektórych :(
-
dla zmêczonych? :P
-
dla zmêczonych? :P
Niestety nie, mnie te¿ od jakiego¶ czasu bezsenno¶æ mêczy. Byæ potwornie zmêczonym i zasypiaæ przez 4 godziny to prawdziwa masakra...
-
I nie ma to, jak byæ zmêczonym, zasypiaæ cztery godziny i co pó³ godziny siê budziæ...
-
Nie ma to jak ksi±¿ka która siê koñczy nie tak jak JA chcê ;)
-
Niestety nie, mnie te¿ od jakiego¶ czasu bezsenno¶æ mêczy. Byæ potwornie zmêczonym i zasypiaæ przez 4 godziny to prawdziwa masakra...
Chyba czas za³o¿yæ Fight Club :mrgreen: Pomy¶lcie jakby siê podnios³o morale na forum ^^
Wyslano: 2008-07-15, 12:55:49
Matko z córką, wszystkim ostatnio palma odbija. Ja nie wiem, chyba jakieś plamy na Słońcu albo Amerykanie testują HAARP. Przypomina mi się komiks Funky Koval - droole testowały jakieś urządzenia imitujące plamy słoneczne i ludzie stawali się coraz bardziej nerwowi. A może to po prostu ostatnie perturbacje pogodowe? Może byśmy tak wszyscy na trzy-cztery włączyli sobie olewacza? Jeśli o mnie chodzi, to jestem otwarty na sugestie w rodzaju "jak nie dać się zdenerwować*" - serio mówię. I chyba czas najwyższy zrobić ten kurs asertywności... :-k
*) może ktoś skrobnie poradnik do JTZ?
-
Hmm... zbiorowy okres?! :?
A kto Ci dokucza, S³oneczko?
Kto mi dokucza to niewa¿ne, ale wszyscy sobie nawzajem tu dokuczamy i to jest problem :]
-
znowu gupie audacity mi gitary nie nagrywa grrr.. a jak ju¿ sobie znajde troche czasu to co¶ siê jak zwykle musi rozkalibrowaæ :(
-
Rozjebany dzieñ. Ju¿ mi sie wszystkiego dzi¶ odechcia³o
-
pi****lê.
naprawione :mrgreen:
wrog autocenzury czuwa :twisted:
-
pi****lê ludziom ¿ycie.
Nie marudz.
-
Czy wszystkie panie-w-dziekanatach-i-innej-uczelnianej-administracji s± takie niekompetentne?!
Powoli tracê nadziejê :?
-
Nie marudz.
Eeee.... przecie¿ od tego jest ta ksiêga ;)
Za¿alam siê, ¿e czujê siê lekko nieprzygotowany do jutrzejszego wyjazdu i mam kilka niepoza³atwianych spraw :\
-
Czy wszystkie panie-w-dziekanatach-i-innej-uczelnianej-administracji s± takie niekompetentne?!
tak :?
-
Czy wszystkie panie-w-dziekanatach-i-innej-uczelnianej-administracji s± takie niekompetentne?!
tak :?
Spokoooo... a my¶la³am, ¿e tylko te, które spotykam na swojej drodze... Chocia¿ pani Krysia z SGGW mo¿e nie zawsze by³a mi³a, ale za to wiedzia³a, co robi... :?
-
no ja w ci±gu ostatnich trzech dni przesz³am seriê bitew z babami z dziekanatu. bo jako¶ pani nie mog³a poj±æ, ¿e skoro mój orygina³ matury jest na Afrykanistyce, to jej mogê daæ tylko odpis z po¶wiadczeniem. ona chcia³a orygina³ i kropka! nie pogadasz :?
-
Nie marudz.
Eeee.... przecie¿ od tego jest ta ksiêga ;)
Za¿alam siê, ¿e czujê siê lekko nieprzygotowany do jutrzejszego wyjazdu i mam kilka niepoza³atwianych spraw :\
To bylo takie wyjatkowe "nie marudz."
-
Omin±³em wczorajsza, jak¿e dobrze zapowiadaj±c± siê, imprezê. A wszystko przez moje miêtke serce, ehhhhh...
-
Od dwóch dni nie mogê siê zalogowaæ do mojego wirtualnego konta... Co za g³upi bank! :?
edit:
to tylko przegl±darka :shock:
-
Trzy dni nieudanych poszukiwañ mieszkania, przymusowy powrót 7,5h w nocnym, pe³nym, ¶mierdz±cym poci±gu i jeszcze wszyscy mnie dobijaj±. Gr.
-
Idê jutro pierwszy raz do pracy... na 10 godzin :/
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Ksiêga: k³oda... :[
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
Jak to powiedzia³ jaki¶ fizyk wszystko jest [bez]wzglêdne.
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
Jak to powiedzia³ jaki¶ fizyk wszystko jest [bez]wzglêdne.
A to nie by³ filozof? :P Oni te¿ tak lubi±.
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
Jak to powiedzia³ jaki¶ fizyk wszystko jest [bez]wzglêdne.
A to nie by³ filozof? :P Oni te¿ tak lubi±.
Filozyk. Z tego co pamiêtam bawi³ siê zarówno humanistyk± jak i naukami ¶cis³ymi.
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
Jak to powiedzia³ jaki¶ fizyk wszystko jest [bez]wzglêdne.
A to nie by³ filozof? :P Oni te¿ tak lubi±.
Filozyk. Z tego co pamiêtam bawi³ siê zarówno humanistyk± jak i naukami ¶cis³ymi.
W sensie ¿e niby filozofia humanistyczna jest? Bzdura! :chomik:
-
Chora jestem <tu wiazanka>. kto to widzial zeby w lato chorowac :<
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
Jak to powiedzia³ jaki¶ fizyk wszystko jest [bez]wzglêdne.
A to nie by³ filozof? :P Oni te¿ tak lubi±.
Filozyk. Z tego co pamiêtam bawi³ siê zarówno humanistyk± jak i naukami ¶cis³ymi.
W sensie ¿e niby filozofia humanistyczna jest? Bzdura! :chomik:
A jaka jest, filozofie?! Nie wkuwa³e¶ chyba 150 beznadzijenych biografii na pamiêæ... :/
-
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
Jak to powiedzia³ jaki¶ fizyk wszystko jest [bez]wzglêdne.
A to nie by³ filozof? :P Oni te¿ tak lubi±.
Filozyk. Z tego co pamiêtam bawi³ siê zarówno humanistyk± jak i naukami ¶cis³ymi.
W sensie ¿e niby filozofia humanistyczna jest? Bzdura! :chomik:
A jaka jest, filozofie?! Nie wkuwa³e¶ chyba 150 beznadzijenych biografii na pamiêæ... :/
A Ty nie wkuwa³a¶ 150 beznadziejnych wyprowadzeñ wzorów na pamiêæ... :chomik:
-
Cytowanie selektywne kochani, nic tak nie irytuje jak seria cytatów.
-
Oj Unas, ma³a cytatopiramidka raz na jaki¶ czas przecie¿ nie szkodzi zdrowiu moralnemu tego foruma :P
na 10 godzin :/
A to niby du¿o? Poczekaj, a¿ bêdziesz musia³a w pracy zostaæ 18 ;P
Zale¿y co siê robi i ile dni z rzêdu :P
Jak to powiedzia³ jaki¶ fizyk wszystko jest [bez]wzglêdne.
A to nie by³ filozof? :P Oni te¿ tak lubi±.
Filozyk. Z tego co pamiêtam bawi³ siê zarówno humanistyk± jak i naukami ¶cis³ymi.
W sensie ¿e niby filozofia humanistyczna jest? Bzdura! :chomik:
A jaka jest, filozofie?! Nie wkuwa³e¶ chyba 150 beznadzijenych biografii na pamiêæ... :/
A Ty nie wkuwa³a¶ 150 beznadziejnych wyprowadzeñ wzorów na pamiêæ... :chomik:
Na moje to filozofia jest takim dziwnym tworem jedn± nog± w matmie, drug± w religii, psychologii i szeroko pojêtych naukach humanistycznych. Takie humaniora przet³umaczone na jêzyk matematyki, o.
-
Dok³adnie. Matematyka - owszem. Ale tylko ona ze ¶cis³ych. Poza tym to w filozofii jest matematyka teoretyczna, a nie stosowana...
Cytopiramidki to czat i szau! 8) :mrgreen:
-
DEATH TO THE MANKIND!!!
-
nienawidzê ludzi, którzy zamiast otwarcie powiedzieæ o co im chodzi robi± fanaberie :roll:
-
DEATH TO THE MANKIND!!!
nienawidzê ludzi, którzy zamiast otwarcie powiedzieæ o co im chodzi robi± fanaberie :roll:
?? :mrgreen: :>
-
DEATH TO THE MANKIND!!!
nienawidzê ludzi, którzy zamiast otwarcie powiedzieæ o co im chodzi robi± fanaberie :roll:
?? :mrgreen: :>
Moze sciezki dzwiekowej do nastroju (http://pl.youtube.com/watch?v=m8r2aLXJids) Wam potrzeba? :mrgreen: :mrgreen:
-
W sensie ¿e niby filozofia humanistyczna jest? Bzdura! :chomik:
A jaka jest, filozofie?! Nie wkuwa³e¶ chyba 150 beznadzijenych biografii na pamiêæ... :/
Czarna, filozofia, nie historia filozofii :P
Nie chce mi siê wiêcej cytowaæ, ale niech ju¿ bêdzie:
Poza tym to w filozofii jest matematyka teoretyczna, a nie stosowana...
Aha, a logika to niby nie jest stosowana? No. (I nie tylko matematyka ze ¶cis³ych, tak przy okazji.)
...i owadów te¿ nie lubiê.
-
Czarna, filozofia, nie historia filozofii :P
Ale ja musia³am siê uczyæ tego, co oni wymy¶lili, nie? :P
Aha, a logika to niby nie jest stosowana? No. (I nie tylko matematyka ze ¶cis³ych, tak przy okazji.)
No dobra - logika. Ale ona dla mnie te¿ jest teoretyczna.
Smutno mi, brzuszek mnie boli i chcia³abym, ¿eby mnie kto¶ przytuli³, a nie ma kto :(
P.S. Chyba "mieæ fanaberie", a nie "robiæ"? :roll:
-
No dobra - logika. Ale ona dla mnie te¿ jest teoretyczna.
Dobrze, ¿e masz tego ¶wiadomo¶æ :mrgreen:
Jutro Castle Party, a plan zbiorowej partycypacji chybi³ ;(
-
I znowu do nocy w pracy...
... od 9 rano :C
-
No dobra - logika. Ale ona dla mnie te¿ jest teoretyczna.
Dobrze, ¿e masz tego ¶wiadomo¶æ :mrgreen:
I kto to mówi :rotfl:
Jutro Castle Party, a plan zbiorowej partycypacji chybi³ ;(
¯a³uj, ale by¶ siê gotyckich mrocznych laseczek naogl±da³! :P
-
Boszsz, jutro czeka mnie kolejny akt s±dowej mêki :blady: :< godzina albo wiêcej obalania wstrêtnych k³amstw oraz cierpienia pod³o¶ci i wrogo¶ci, z którymi nigdy tak naprawdê nie nauczy³am siê skutecznie walczyæ tudzie¿ na które siê nigdy siê porz±dnie nie uodporni³am. Wzbieraj± we mnie mentalne md³o¶ci na sam± my¶l :(
-
Koncert extra, szkoda tylko ¿e ostatni autobus w stronê Bielska nie pojecha³ ]:-{ i nastêpny by³ po 7h i jednej pannie bym wyrwa³a kud³y! ¯eby poch³onê³o j± piek³o! Szybko! ¯esz tych dziwek tyle na ¶wiecie...
I spali³ mi siê zasilacz w kompie...
Te¿ ;(
_____________________
Nie mam z kim rozmawiaæ ;(
Ja chce porozmawiaæ ;( ;( ;(
-
Jak mnie plecy bol±... :/
Pierwszy tydzieñ pracy (3x10 godzin), w tym ³ikend, w³a¶nie min±³.
Dzisiaj 9 godzin na serwisie - mnóstwo dzieciaków, dewotki, no i upa³ nie wp³ywa³ pozytywnie na nastroje klinetów :/
A w przysz³ym tygodniu a¿ 5x10 :(
-
3 lata w piz***
-
Czy s± na tym ¶wiecie jacy¶ dojrzali faceci?! :?
-
Czy s± na tym ¶wiecie jacy¶ dojrzali faceci?! :?
mysle ze gdzies jacys sa,don't worry,glowa do gory!
-
Mo¿e i s±, ale wszyscy ju¿ zajêci :?
Albo to ja trafiam ja samych emocjonalnych gówniarzy i rozbitków ¿yciowych :(
-
Mo¿e i s±, ale wszyscy ju¿ zajêci :?
Albo to ja trafiam ja samych emocjonalnych gówniarzy i rozbitków ¿yciowych :(
no coz,czasem nie wszystko sie od razu udaje,czasem trzeba swoje przecierpiec a potem jest super.wiem,ze to latwo tak mowic,ale tak poprostu jest,don't panic :wink:
-
Prawda jest taka, ¿e wiêkszo¶æ kobiet jest skazana na mezalians intelektualny b±d¼ samotno¶æ - jakie¶ 70% aktualnie studiuj±cych osób w Polsce to kobiety ;]
-
Prawda jest taka, ¿e wiêkszo¶æ kobiet jest skazana na mezalians intelektualny b±d¼ samotno¶æ
O, dok³adnie na to samo skazana jest wiêkszo¶æ facetów :swinia:
jakie¶ 70% aktualnie studiuj±cych osób w Polsce to kobiety ;]
Bo jakie¶ 70%1 komisji rekrutacyjnych to faceci podatni na feromony :]
PS Podaj jeszcze dane ile procent tych Kobiet wylatuje po 1. roku :mrgreen:
1dane zmy¶lone
-
Gosia, i emocjonalny jeszcze... eeech... :?
Del -> bla bla bla...
Smutno mi :(
-
Prawda jest taka, ¿e wiêkszo¶æ kobiet jest skazana na mezalians intelektualny b±d¼ samotno¶æ
O, dok³adnie na to samo skazana jest wiêkszo¶æ facetów :swinia:
jakie¶ 70% aktualnie studiuj±cych osób w Polsce to kobiety ;]
Bo jakie¶ 70%1 komisji rekrutacyjnych to faceci podatni na feromony :]
PS Podaj jeszcze dane ile procent tych Kobiet wylatuje po 1. roku :mrgreen:
1dane zmy¶lone
lol, jasne, kobiety dostaj± siê na studia, bo uwodz± rekrutuj±cych, a faceci bo ich terroryzuj± i naparzaj± pi±chami, nic dziwnego, ¿e mamy tak niski poziom edukacji :P
PS. U mnie na roku wiêkszo¶æ odpadaj±cych to faceci :mrgreen: :mrgreen: :P Zreszt± to niewa¿ne ile wylatuje, ju¿ sam fakt, ¿e wiêcej ich siê dostaje ni¿ mê¿czyzn o czym¶ ¶wiadczy, bo ci drudzy odpadaj± ju¿ w przedbiegach i nie maj± nawet szans wylecieæ ze studiów :mrgreen:
-
No seksmisja no... ;(
-
Prawda jest taka, ¿e wiêkszo¶æ kobiet jest skazana na mezalians intelektualny b±d¼ samotno¶æ - jakie¶ 70% aktualnie studiuj±cych osób w Polsce to kobiety ;]
Nadrabiacie do nas. :mrgreen:
-
Prawda jest taka, ¿e wiêkszo¶æ kobiet jest skazana na mezalians intelektualny b±d¼ samotno¶æ - jakie¶ 70% aktualnie studiuj±cych osób w Polsce to kobiety ;]
Nadrabiacie do nas. :mrgreen:
Ty nie cwaniakuj tylko chod¼ na irca :P
-
Prawda jest taka, ¿e wiêkszo¶æ kobiet jest skazana na mezalians intelektualny b±d¼ samotno¶æ
O, dok³adnie na to samo skazana jest wiêkszo¶æ facetów :swinia:
jakie¶ 70% aktualnie studiuj±cych osób w Polsce to kobiety ;]
Bo jakie¶ 70%1 komisji rekrutacyjnych to faceci podatni na feromony :]
PS Podaj jeszcze dane ile procent tych Kobiet wylatuje po 1. roku :mrgreen:
1dane zmy¶lone
u mnie
przeliczaj±c 2 odpad³y z 8(!), wiêc statystycznie odpada ~25%:P
a facetów odpad³o ~20 z 80 wiêc równie¿ 25% :mrgreen:
a ¿eby co¶ do tematu: nie wyspa³em siê
-
29 st. C w pokoju.
-
Totalmy-mega-tysi±c zajob w pracy. W zesz³ym tygodniu spêdza³em na projektach ~12 godzin dziennie. Wczoraj 11, a dzisiaj pewnie ze 13. Jestem psychicznie wykoñczony. Wakacje, kufa jego maæ!
-
chyba mi pad³ transport na Brutal Assault i teraz muszê kombinowaæ poci±gi :?
-
29 st. C w pokoju.
A ja mam klimatyzacjê w McD :mrgreen:
Jutro znowu do pracy na 10 godzin... Bo nie wygra³am tych 37 milionów w totka... :(
-
martwie sie, bardzo (a tego kogos to chyba malo obchodzi).
-
Bo nie wygra³am tych 37 milionów w totka... :(
Ja nie wygra³am, za to jedn± z czwórek wygra³ kto¶ z mojego miasta :D
-
Ciekawe czy minder'owi siê obi³o o uszy, ¿e jedna z wygranych (po raz drugi najwy¿sza wygrana) pad³a w Kozach k/ Bielska-Bia³ej. Konkretnie to na stacji benzynowej JET. :mrgreen:
-
Ciekawe czy minder'owi siê obi³o o uszy, ¿e jedna z wygranych (po raz drugi najwy¿sza wygrana) pad³a w Kozach k/ Bielska-Bia³ej. Konkretnie to na stacji benzynowej JET. :mrgreen:
a mo¿e to minder wygra³ ;o
-
Ciekawe czy minder'owi siê obi³o o uszy, ¿e jedna z wygranych (po raz drugi najwy¿sza wygrana) pad³a w Kozach k/ Bielska-Bia³ej. Konkretnie to na stacji benzynowej JET. :mrgreen:
a mo¿e to minder wygra³ ;o
no to teraz bêdzie go staæ ¿eby zaprosiæ Opeth na prywatny koncert z okazji swoich urodzin :mrgreen: :lol:
-
boli g³owa :/
-
mam zakwasy po silowni :( tak to jest jak sie wraca do cwiczen po za duzej przerwie :?
-
Ale za to bêdziesz mia³ "kaloryfer" na brzuchu i bicepsy :mrgreen:
Ja po zaczêtym treningu 6 Weidera (http://leparkour.ovh.org/porady/trening/6weidera/trening.jpg) nie mog³am siê ¶miaæ w ogóle, ale potem z ka¿dym dniem by³o co raz lepiej... A po kajakach mnie w ogóle brzuch nie bola³ np. i zastanawiam siê, czy wios³owa³am inaczej ni¿ inne dziewczyny, czy mo¿e to dlatego, ¿e wcze¶niej æwiczy³am.
Niestety trening przerwa³am. Teraz trenujê bieganie po McD :shock:
-
umrê od tego upa³u :/
-
St³uczona rêka. Ju¿ trochê lepiej, ale do niedawna bola³o od nadgarstka a¿ do ³okcia tak, ¿e nie tylko nie mog³em my¶leæ o graniu [tu siê nic nie zmieni³o, gitara pewnie i jutro sobie postoi w k±cie] i o czytaniu, bo ciê¿ko siê by³o skupiæ na lekturze :/ [zaraz znowu spróbujê, bo ju¿ mi trochê lepiej, to pewnie ten glutowaty specyfik mi pomóg³, który w ni± wtar³em]. Zaprawdê powiadam wam, je¶li jest choæby cieñ podejrzeñ, ¿e kierownica w rowerze jest niedokrêcona nawet ociupinkê, to nie jed¼ - dokrêæ j± i ¿yj. :x
-
Nie lubiê mojej kierowniczki... wrrr... mog³aby byæ trochê milsza, gdyby tylko chcia³a... :?
-
Upa³ zabija. Nie pozwoli³ mi siê wyspaæ. Dodatkowo dosta³em w prezencie ból g³owy. A ¿eby nie by³ osamotniony, do pary doszed³ ból oka. Ratunku.
-
Nie chce mi siê szukaæ mieszkania ;[ Chce kto¶ ze mn± mieszkaæ (Gdañsk)? :mrgreen:
-
Woodstock siê skoñczy³ :C
-
Mam piasek w oczach. I jutro trzeci raz ten sam profil robie...
-
Ciekawe czy minder'owi siê obi³o o uszy, ¿e jedna z wygranych (po raz drugi najwy¿sza wygrana) pad³a w Kozach k/ Bielska-Bia³ej. Konkretnie to na stacji benzynowej JET. :mrgreen:
No to ju¿ chyba trzecia wygrana w Kozach. Dwie wcze¶niejsze pad³y w sklepie ABC w centrum. JET jest na przedwiesiach (tzn. przed granic± z Bujakowem :P ) No ale koziany siê bogac±, kurde :D Niestety to nie ja. Mnie niewiele brak³o do wygrania 50 mln forintów :P
-
Mnie niewiele brak³o do wygrania 50 mln forintów :P
No, brak³o tylko zg³oszenia siê do konkursu ;D
-
Nie ma to jak kilka, je¶li nie kilkana¶cie osób doprowadza do sytuacji, w której jeden drugiego obrzuca b³otem, wszyscy s± w¶ciekli, a potem maj± kaca moralnego, a wydawa³o siê, ¿e s± ca³kiem zgran± paczk± przyjació³. Najgorsze jest, ¿e te¿ do tego grona nale¿ê i strasznie mi szkoda tego, co siê sta³o i w ogóle mam ochotê teraz kogo¶ na strzêpy rozerwaæ. A wszystko to przez tak± koszmarn± g³upotê, tak± pierdó³kê, ¿eby tak siê po¿reæ ze sob±... Normalnie tylko usi±¶æ i p³akaæ. I na dodatek to siê bêdzie jeszcze ci±gn±æ, bo nie ka¿dy jest w stanie z tego zrezygnowaæ, niektórym jeszcze zale¿y i traktuj±c zabawê na powa¿nie niszcz± to, co by³o na powa¿nie, choæ sobie z tego nie zdaj± sprawy. Dlaczego ludzie s± tacy g³upi? Dlaczego jeste¶my tacy g³upi?
-
Gdzie¶ znikn±³ mój oryginalny forumowy tytu³ wcielenia Eris :(
-
Krasnoludki ukrad³y, widzia³em!
-
Z³apiesz ich, Paatosiq...? :(
-
:-k
Nie.
-
Pff...
:(
a mog³e¶ zostaæ moim bohaterem... :roll: (hiro³em... :P)
Wyslano: 2008-08-07, 14:07:26
Ja chcê moj± rangê specjaln± z powrotem!! ;(
-
Podró¿ powrotna z Warszawy to by³a czysta masakra. pi****l*æ PKP! :evil:
-
sny na kacu s± dziwne... :shock:
-
¯ycie biurowe nie jest dla mnie, to pewne :? pier****a dostajê od klepania w (notabene mocno toporne) klawisze nieswojego laptopa od 9.00 do 17.00, w dodatku t³umacz±c w kó³ko te same (lub lekko tylko przeformu³owane) marketingowe frazy :vom: jedyny plus tej sytuacji jest taki, ¿e za wyp³atê plus oszczêdno¶ci kupiê sobie w koñcu porz±dny aparat. Nie ma bata, w przysz³ym roku olewam pracê wymagaj±c± ruszania intelektem i byczê siê ca³e trzy miesi±ce :P
-
oblalam egzamin na prawko... again :/
-
oblalam egzamin na prawko... again :/
który to ju¿ raz?
-
Nienawidzê hologramów naklejanych z³o¶liwie na samym przedzie ok³adek p³yt. Za to powinna byæ kara trwa³ego oszpecenia (a w przypadku, kiedy nie by³oby to mo¿liwe, to co¶ okrutniejszego :evil:)
-
):
-
oblalam egzamin na prawko... again :/
który to ju¿ raz?
drugi. na szczescie. ble :<
-
zagadaj isntruktora to ponoæ pomaga ;p
-
Mia³am dzisiaj mega beznadziejny dzieñ.
Po pierwsze, s³u¿ba zdrowia ssie niemo¿liwie.
Po drugie spali³am sobie pó³ gêby spirytusem (nie pytajcie, nie przy piciu w ka¿dym razie ;>)
Po trzecie spali³am ¶ciereczkê przy podgrzewaniu obiadu.
I... przespa³am prawie ca³y dzieñ.
Ma sa kra.
-
Jestem totalnie zmêczony ostatnimi dwoma tygodniami + dzisiaj 13h w pracy. A nie mogê spaæ...
-
Jestem totalnie zmęczony ostatnimi dwoma tygodniami + dzisiaj 13h w pracy. A nie mogę spać...
Jak spotkasz Tylera Durdena, to daj znać ;)
Moje zażalenie:
Jakimś dziwnym trafem mniej jest problemów, żeby wysłać do Polski towar z USA niż z UK czy Niemiec :?
-
Jak spotkasz Tylera Durdena, to daj znaæ ;)
To mo¿e byæ ka¿dy z moich znajomych ;P
Od rana mega zajob tysi±c...
-
W³a¶nie kto¶ planuje mi zepsuæ nastrój na Brutal Assault co bardzo dobrze tej osobie wychodzi.
-
¯ycie jest piêkne. Same powody do rado¶ci :D
Taaa... :D
Obs³ugiwa³am dzisiaj wycieczkê... Lol... 25 hepi milów i 11 zestawów powiêkszonych :lol:
-
¯ycie jest piêkne. Same powody do rado¶ci :D
Taaa... :D
Obs³ugiwa³am dzisiaj wycieczkê... Lol... 25 hepi milów i 11 zestawów powiêkszonych :lol:
Jeszcze lepiej jest jak stoisz w kolejce od godziny, przed toba ju¿ tylko jedno babsko, które nagle wyci±ga listê i samo dyktowanie zamówienia trwa 20 min., bo ona jest opiekunk± wycieczki...
-
Potru³em siê wczoraj i ¼le siê czujê. :(
-
Ta temperatura jest nie do zniesienia :'(
-
Ta temperatura jest nie do zniesienia :'(
Ten deszcze jest nie do zniesienia. Ciemno jak w nocy i leje... I senna strasznie ta pogoda... Ja chcê ciep³a, s³oñca, ja chcê na rower...
-
Eh z tym Brutalem, autem nie, poci±g drogi, ale wszystko by³oby ok gdyby mi urlopu nie cofnêli ;(
-
Eh z tym Brutalem, autem nie, poci±g drogi
Stopem! ;)
Nas rano o 7 obudzi³ grad, ale taki, ¿e sobie nie wyobra¿acie. Kule wielko¶ci piê¶ci :shock: Jak bêdê mieæ doj¶cie do zdjêæ to mogê co¶ wrzuciæ (choæ pewnie nie zd±¿ê). We wszystkich samochodach które widzia³am na ulicy (w naszych te¿) wgniecenia, w niektórych poza tym powybijane szyby. ¦wiat³a uliczne nam poodpada³y. Jednej babce okna wybi³o w domu. Jazda O.o
-
Nas rano o 7 obudzi³ grad, ale taki, ¿e sobie nie wyobra¿acie. Kule wielko¶ci piê¶ci :shock: Jak bêdê mieæ doj¶cie do zdjêæ to mogê co¶ wrzuciæ (choæ pewnie nie zd±¿ê). We wszystkich samochodach które widzia³am na ulicy (w naszych te¿) wgniecenia, w niektórych poza tym powybijane szyby. ¦wiat³a uliczne nam poodpada³y. Jednej babce okna wybi³o w domu. Jazda O.o
Hah, w³a¶nie przed chwil± przez moje osiedle przesz³o co¶ podobnego, choæ znacznie mniejszego - kule ¶rednicy oko³o 2 centymetrów. Alarmy siê pow³±cza³y, zastanawia³em siê czy szyby powybija [nie wiem czy mu siê uda³o, bo ciemno]. Hardkor. Ale cudowne uczucie, gdy siê tak obserwuje z bliska nieposkromion± moc z nieba...
-
Eh z tym Brutalem, autem nie, poci±g drogi
Stopem! ;)
Wola³am autem, ale moje pomie¶ci³oby 4 osoby a chêtne by³y 5 i ¿eby nie robic nikomu wypychy zdecydowano siê na poci±g. Ciekawe jak dobrze siê tam bawi±, eh...
-
1) pogoda jest paskudna, huragany, burze, deszcze i ciemno jak w nocy
2) jestem chory, grypa jaka¶ :(
3) mam projekt do napisania.. scrabbelki pisze i chcia³em sobie zrobiæ logowanie czynno¶ci serwerka do pliku, a on mi za ka¿dym razem tylko ostatni± wiadomo¶æ zostawia :(
PrintWriter logtofile = new PrintWriter(new FileWriter( servlog ));
logtofile.append(new GregorianCalendar().getTime() + ">>" + s.getInetAddress() + ": " + op + "\n");
logtofile.flush();
logtofile.close();
System.out.println("Logged.");
, wiêc narzekam na ¿awke :P ( tylko nie bijcie i nie ¶miejcie siê :P to mój drugi program, który ma ponad 1000 linii :oops: ) pewnie to jaka¶ bzdura..
-
dostalem mandat, 200 zl za totalna pierdole gdzie nie stworzylem ani zagrozenia dla czyjegokolwiek zycia, ani dla ruchu..
chwala wam dzielni policjanci, niech wam groby chujami porosna
-
Choram i musia³am dzisiaj z gór wracaæ dwa dni wcze¶niej :( :< pod³apa³am od kole¿anki wirusa, modlê siê tylko, ¿eby nie przerodzi³o siê to w co¶ anginopodobnego :( plusy dodatnie s± takie, ¿e to chyba najlepszy moment na chorowanie w ca³ym roku oraz ¿e spokojnie poczytam Martina :]
-
pewnie to jaka¶ bzdura..
Jêzyk wygl±da na JavaScript, nie znam siê, ale chcia³bym zapytaæ co konkretnie robi .flush(), .close() i czy .append() nie wymaga otwartego pliku, ¿eby dopisywaæ? Bo co¶ mi brzêczy, ¿e chodzi o niuanse dzia³ania tych trzech metod.
dostalem mandat, 200 zl za totalna pierdole gdzie nie stworzylem ani zagrozenia dla czyjegokolwiek zycia, ani dla ruchu..
Dzia³anie prewencyjne - nastêpnym razem pomy¶lisz dwa razy :P BTW: mo¿na wiedzieæ co przeskroba³e¶? Przechodzi³e¶ na czerwonym? :P
-
to Java jest.
flush() spuszcza dane z bufora do pliku. o ile dobrze pamiêtam
append( arg ) do³±cza na koñcu arg
a close() zamyka strumieñ, plik i takie tam
plik siê robi otwarty w tym miejscu: PrintWriter logtofile = new PrintWriter(new FileWriter( servlog ));
servlog jest klasy File (¶cie¿ka do pliku)
dok³adniej o tej klasie tutaj PrintWriter (http://java.sun.com/javase/6/docs/api/java/io/PrintWriter.html)
..wed³ug mnie powinno dzia³aæ :P
btw. mo¿e by stworzyæ w±tek z poradami programistycznymi? :mrgreen: mamy kilku do¶wiadczonych programistów/ek ;) na forum. Chocia¿ z drugiej strony pewnie tylko ja siê bêdê od czasu do czasu pyta³, bom straszliwa pocz±tkuj±ca lama.. :<
-
dostalem mandat, 200 zl za totalna pierdole gdzie nie stworzylem ani zagrozenia dla czyjegokolwiek zycia, ani dla ruchu..
Dzia³anie prewencyjne - nastêpnym razem pomy¶lisz dwa razy :P BTW: mo¿na wiedzieæ co przeskroba³e¶? Przechodzi³e¶ na czerwonym? :P
nie nie, samochodowy mandacik z bonusem w postaci 5 punktow.. a numer byl taki ze wjechalem na petle autobusowa, przed ktora rzekomo stal zakaz wjazdu.. prawdopodobnie tam byl gdzies za drzewem schowany, ale dwie stowy za takie cos..? toz przeciez autobusy po tym jezdza wiec szans na rozjechanie malych dzieci czy spowodowanie karambolu raczej nie bylo.. i to jakis jebany policjant z Elblaga sie przyczepil kiedy ja sobie po Olsztynie jezdzilem.. ehhhhhh
-
plik siê robi otwarty w tym miejscu: PrintWriter logtofile = new PrintWriter(new FileWriter( servlog ));
servlog jest klasy File (¶cie¿ka do pliku)
A czy przypadkiem magiczne s³owo "new" nie powoduje wyzerowania pliku? Zgadujê tylko ;) Poza tym otwieranie i zamykanie pliku przy ka¿dej operacji nie jest dobr± praktyk± programistyczn±.
-
@absent_friend: Bo otwierasz plik niejawnie z opcj± 'truncate', która powoduje zniszczenie poprzedniej zawarto¶ci pliku i wyzerowanie jego d³ugo¶ci. Zamiast konstruktora FileWriter(File file) (http://java.sun.com/j2se/1.5.0/docs/api/java/io/FileWriter.html#FileWriter(java.io.File)) u¿yj FileWriter(File file, boolean append) (http://java.sun.com/j2se/1.5.0/docs/api/java/io/FileWriter.html#FileWriter(java.io.File, boolean)). W jego opisie czytamy If the second argument is true, then bytes will be written to the end of the file rather than the beginning..
Zachêcamy do czytania API (http://java.sun.com/j2se/1.5.0/docs/api/) :wink:
-
wlasnie z koleg± o tym gada³em, dziêki :) a API czytam ;] du¿o aktorów i wartka akcja :P
-
.... maæ w ci±gu tego miesi±ca po raz drugi jestem chora i to na anginê. Wczoraj w nocy z gor±czki ¶wiat mi falowa³. I mi sie ubzdura³o, ¿e ju¿ mi tak zostanie. Kiedy dosz³am do siebie posz³am poszukaæ termometru...
-
Koniec festiwalowych wakacji :[
-
Chc± mi zabraæ bezpo¶redni autobus na uczelniê i zamiast niego daæ dwa - niby czêstsze, ale jednak przesiadka... :?
Moje wakacje skoñczy³y siê, zanim siê na dobre nie zaczê³y...
I proszê oddaæ mi mój tytu³!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11jeden
-
3 litery, du¿o wra¿eñ :D - ....::: <<PKP>> :::.....
1 - po 3h drogi trafili¶my na odcinek modernizacji trakcji. Jako poci±g Eurocity "Chopin" Warszawa - Praga musieli¶my przepu¶ciæ jakie¶ osobowe wolnobie¿ne gówna. trwa³o to oko³o godziny.
2 - samobójca na torach. Roz$#% siê na lokomotywie. Nie by³em pewien jaka to czê¶æ cia³a zosta³a na czole ciuchci, bo ocieka³a krwi± i wystawa³o miêcho. No i oczywi¶cie skóra rozerwana sprawia³a wra¿enie nienaci±gniêtej folii. Kawa³ki miêska mo¿na by³o znale¼æ jeszcze na d³ugo¶ci 100m drogi hamowania poci±gu.
3 - pan samobójca rozwali³ nam wagon WARS, przez co odciêto dostêp do Piwa i poczêstowano nas kolejn± godzin± postoju.
PKP = szybko, tanio, bezpiecznie :D
-
Z opisu (punkty 2 i 3) wnioskujê, ¿e brak Ci elementarnej wra¿liwo¶ci :? Mo¿na te¿ poznaæ system warto¶ci :?
Moje za¿alenie:
Ludzie wystawiaj± towar na eBay, akceptuj± PayPal... a potem nie chc± wysy³aæ towaru do innego kraju. No przecie¿ szlag mo¿e trafiæ. Niech mi kto¶ wyt³umaczy sposób rozumowania, bo nie czajê. £atwiej jest kupiæ co¶ w USA i sprowadziæ to do Polski ni¿ kupiæ co¶ w jednym z krajów Unii. P³atno¶æ PayPal wymusza na mnie zap³atê przed otrzymaniem towaru - to moje ryzyko. To ja ponoszê koszt miêdzynarodowej przesy³ki (tak btw przesy³ki ze Stanów kosztuj± 1/10 tego, co przesy³ki wewn±trz Unii), mimo ¿e teoretycznie mamy kilka miêdzynarodowych firm kurierskich jak choæby UPS czy DHL. Sprzedaj±cy musi tylko zadbaæ, ¿eby towar by³ zgodny z opisem. I tyle. Wrrrrr :mad:
-
Z opisu (punkty 2 i 3) wnioskujê, ¿e brak Ci elementarnej wra¿liwo¶ci :? Mo¿na te¿ poznaæ system warto¶ci :?
Cz³owieku, on bêdzie patologiem! :twisted:
-
Nie brak mi wra¿liwo¶ci, ale je¶li kto¶ chce siê zabiæ, to bardzo go proszê - bez mojego udzia³u w tym przedsiêwziêciu. Je¶li mia³bym przez czyj±¶ chêæ odebrania sobie ¿ycia wykoleiæ siê razem z 5 wagonami na 1 zakrêcie, to mam gdzie¶ to co siê sta³o z tym cz³owiekiem. Dlaczego? Czê¶æ jego cia³a wkrêci³a siê w ko³a wagonów i mieli¶my tzw. "P³askie miejsca", czyli ko³a traci³y przyczepno¶æ z torami co skutkowa³o wykolejeniem siê na 1 rozje¼dzie. Szczê¶ciem jest, ¿e maszynista zajrza³ czy wszystko gra z wagonem przed rozjazdem, bo prawdopodobnie nie rozmawia³bym tu dzi¶.
-
Ehhh... A¿ siê przypomina piosenka APC "The Outsider" :? Trudno nie przyznaæ Ci racji w tym sensie - samobójstwo jest skrajnie egoistyczne.
-
Za dwa tygodnie obchodzisz urodziny!
:[ Nawet nie zauwa¿y³em jak ten rok ¶mign±³... Ehhh
-
B³ogos³awieni, którzy nie musz± pisaæ w Symbian C++ ;(
-
Na niektórych to mo¿na liczyæ...
Jestem chory...
Death to the mankind!
-
Chodzenie na zakupy przypomina prawdziwą orkę na ugorze. Poszedłem rozejrzeć się za jakimiś nowymi ciuchami, etc. i co? Okazuje się, że spodni się już nie produkuje tak, że obwód paska i długość nogawek można swobodnie łączyć, o nie. Teraz mamy rozmiarówkę - S, M, L, XL, etc. Tak samo jest z kurtkami, koszulami, ze wszystkim! Nie wiem co za debil to wymyślił. Przymierzałem dwie fajne (krojem) kurtki. I co? L-ka miała za krótkie rękawy, a w XL wyglądałem jak w worku po kartoflach. Ze spodniami tak samo. To pierwsze zażalenie. Drugie zażalenie - w niemal wszystkich sklepach dominuje EMO! Manekiny mają czarne zaczesane peruki i ubrane są w ciuchy zawierające 50% fioletowych pasów. Trzecie zażalenie: w sklepach praktycznie nie ma obsługi. Sklep o powierzchni prawie 100mkw miał jedną panią przy kasie, jedną rozwieszającą ciuchy i jednego ochroniarza. Nikogo, kto mógłby doradzić, dobrać kolory, nic. Teraz na zakupy chodzi się chyba z własnym wizażystą. Jedyny plus to Reserved, w którym ciuchy ułożone były mniej-więcej zgodnie z kolorystyką pór roku i gdzie niektóre manekiny nie były EMO. Czwarte zażalenie - jedyny sklep, którego kolekcje naprawdę mi się podobają - Camel Active - ma przebitkę jakieś 400% (np. spodnie za 500zł). Szlag może człowieka trafić. Żeby ubierać się zgodnie ze swoim upodobaniem, trzeba być albo obrzydliwie bogatym (na kupowanie w drogich sklepach), albo obrzydliwie bogatym (żeby stać było na własnego krawca), albo się ma znajomą krawcową. Masakra.
Może ktoś dysponuje znajomą osobą (w okolicach Bielska najlepiej) biegłą w sztuce krawieckiej? Ciekaw jestem ile kosztuje luksus szycia na miarę. Interesują mnie normalne, typowe rzeczy - spodnie, koszula, jakaś kurtka.
-
Mo¿e kto¶ dysponuje znajom± osob± (w okolicach Bielska najlepiej) bieg³± w sztuce krawieckiej? Ciekaw jestem ile kosztuje luksus szycia na miarê. Interesuj± mnie normalne, typowe rzeczy - spodnie, koszula, jaka¶ kurtka.
Mój stary jest z wykszta³cenia krawcem. Tylko chyba z terminami by³by problem, bo mamie na przyk³ad sukienkê szyje od 24 lat :lol:
-
Mój stary jest z wykształcenia krawcem. Tylko chyba z terminami byłby problem, bo mamie na przykład sukienkę szyje od 24 lat :lol:
Tej, ale ja serio pytam. Ma jakieś ciekawe wzory/wykroje? Jak cenowo? Znam pewien zakład kuśnierski, w którym "piracą" odzież Hugo Boss i wcale bym się nie obraził :mrgreen:
Tak swoją drogą to zaczynam się zastanawiać czy nie da się zrobić jakiegoś kursu krawieckiego ;) Zamiast chodzić po sklepach i marudzić na ceny i jakoś(ć) wykonania ubrań, szyłbym sobie sam :D Cholera, jeszcze zostanę projektantem mody i co będzie? XD W sumie znam jedną panią informatyk-krawcową, ale dawno nie szyła ubrań.
-
Zazdroszczê Ci nieograniczonych z³ó¿ wolnego czasu, skoro twierdzisz, ¿e szy³by¶ sobie sam :shock:
-
Tak swoj± drog± to zaczynam siê zastanawiaæ czy nie da siê zrobiæ jakiego¶ kursu krawieckiego ;) Zamiast chodziæ po sklepach i marudziæ na ceny i jako¶(æ) wykonania ubrañ, szy³bym sobie sam :D Cholera, jeszcze zostanê projektantem mody i co bêdzie? XD W sumie znam jedn± pani± informatyk-krawcow±, ale dawno nie szy³a ubrañ.
Niez³y pomys³, "Podbijasz do jakiej¶ laski" a ona, -o jakie fajne spodnie, sk±d masz? - Sam Uszy³em. - :prayer:
My mother was a tailor
She sewed my new bluejeans
My father was a gamblin' man
Down in New Orleans
-
Zazdroszczę Ci nieograniczonych złóż wolnego czasu, skoro twierdzisz, że szyłbyś sobie sam :shock:
Ależ! Przecież takich rzeczy nie robi się codziennie (znaczy jeśli się szyje tylko dla siebie). Jeden weekend na kwartał można chyba poświęcić, co nie?
"Podbijasz do jakiejś laski" a ona, -o jakie fajne spodnie, skąd masz? - Sam Uszyłem. - :prayer:
Haha :lol: No dokładnie! :D Pełny lansers. Dobrze, że z butami jest dobry wybór ;)
-
Something must be changed... soon.
-
Net w pracy dzia³a tak, ¿e mam ochotê kogo¶ udusiæ!
A poza tym: Death to the mankind!
-
Bleee... w firmie realizujemy 3 du¿e zlecenia naraz+nauka do kampanii wrze¶niowej+co drugi dzieñ jaka¶ impreza jak to pogodziæ;/ dodatkowo dzisiaj na zakupy te¿ jadê:D a tu taki upa³ ¿e zdechnê:D
-
Minder avka zmieni³ :shock: :| 8| a co z Doktorem Szalonym Pingwinem? :<
-
Po trzech dniach wolnego jutro znowu do roboty... :(
-
To bardzo znamienne, ¿e w±tek "Ksiêga skarg i za¿aleñ" posiada tyle postów. ; d
Ja osobi¶cie nie mam na tê chwilê ¿adnych za¿aleñ. Mo¿e jedynie mam tak± skargê, i¿ nie mam za¿aleñ. ;( :P
-
Minder avka zmienił :shock: :| 8| a co z Doktorem Szalonym Pingwinem? :<
Niedługo będzie to wydarzenie na miarę zmiany silnika forum :P Doktor Szalony Pingwin pojechał na zasłużone wakacje (akurat, na pewno leczy gdzieś jakieś ciężkie przypadki grzybicy*, już ja go znam), ale zapewne wróci za jakiś czas.
--
*) vindovsosis vulgaris
-
A sam minder jako¶ siê zmieni³ przez zmianê avka? ;]
-
To bardzo znamienne, ¿e w±tek "Ksiêga skarg i za¿aleñ" posiada tyle postów. ; d
Ju¿ kiedy¶ mówili¶my o tym, ¿e to pozbywanie siê negatywnych emocji :)
-
To bardzo znamienne, ¿e w±tek "Ksiêga skarg i za¿aleñ" posiada tyle postów. ; d
Ju¿ kiedy¶ mówili¶my o tym, ¿e to pozbywanie siê negatywnych emocji :)
W tym jednym w±tku u¿ywanie przekleñstw powinno byæ dopuszczalne.
-
To bardzo znamienne, ¿e w±tek "Ksiêga skarg i za¿aleñ" posiada tyle postów. ; d
Ju¿ kiedy¶ mówili¶my o tym, ¿e to pozbywanie siê negatywnych emocji :)
W tym jednym w±tku u¿ywanie przekleñstw powinno byæ dopuszczalne.
popieram! ;p nic tak szybko nie wyrazi emocji :<
-
Uk³ad pokarmowy nie wytrzymuje antybiotyków.
Czujê siê niepotrzebna, senna i rozbita
Nikt mnie nie kocha
-
Uk³ad pokarmowy nie wytrzymuje antybiotyków.
Czujê siê niepotrzebna, senna i rozbita
Nikt mnie nie kocha
"Nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi, chcê umrzeæ (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,555.msg51417.html#msg51417)" ;) oczywi¶cie zdajesz sobie sprawê, ¿e to guzik prawda :goodman: ale angina to z³o, wiem a¿ za dobrze, ech...
Skarga moja: gitary mi siê chce, a najlepiej zestawu gitara, ¶piewnik, paru ludziów do ¶piewania i schronisko dooko³a :(
-
A muodzie¿ wyjecha³. A baby s± wstrêtne. Dawno siê nie wspina³am. I muszê rozkrêciæ i skrêciæ komputer (izoluj±c od obudowy). I Gentoo mi siê na dysku nie mie¶ci. I jestem b¿ytka i gópia.
-
Kolega z³ama³ nogê i nie mam z kim i¶æ na Viadera (chocia¿ z drugiej strony dobrze, bo nie chce mi siê. Znaczy: dobrze, ¿e nie idê, nie, ¿e nogê z³ama³.)
-
Zosta³em pobity do nieprzytomno¶ci:/
-
O jezu... A kto Ci to zrobi³? :shock: :goodman:
-
Ja jak to ja,wraca³em sobie z czwartku na pi±tek z urodzin kolegi oko³o 2 w nocy ulic± i nagle zobaczy³em jak 4 kolesi szarpie jak±¶ dziewczynê. A ,¿e jestem wybuchowy wiêc zareagowa³em, na szczê¶cie ona uciek³a tylko mi siê tak oberwa³o ,¿e karetka mnie obudzi³a... ale ju¿ jestem ca³y ;) nie ma to jak zabawa w bohatera :?
-
£aaa³! Jeste¶ bohaterem!!!! :serduszka: :*
Ale nic powa¿nego Ci siê nie sta³o?!
-
Raczej g³upkiem-samobójc±:P Powa¿nego nie :P Przele¿a³em 2 dni w ³ó¿ku i jest ok ;) Koniec tematu, nie ma nic do chwalenia :P
-
Odium humani generis
-
Tharos, podziw i szacun z mojej strony :) zachowa³e¶ siê, jak nale¿a³o, a podejrzewam, ¿e niewielu ludzi w takiej sytuacji by siê na to odwa¿y³o. Przywróci³e¶ mi na moment wiarê w rasê ludzk±, no :P
-
Aibrean, w mê¿czyzn raczej... £aaaa³... Bohaterze Ty nasz! :* :serduszka:
Kapitu³a przyznaje Ci zaszczytny i pokonkursowy dodatkowy tytu³ Mistera-Bohatera! :prayer:
i kartofel gratis! :supz:
-
Du¿o Ciê ominê³o. Kilka mocnych trzêsieñ, sporów, antagonizmów, etc. W wyniku tego kilku u¿ytkowników "podziêkowa³o za wspó³pracê" i po¿egna³o siê z nami (podobno na zawsze). W zasadzie zosta³a bodaj¿e tylko jedna osoba, która uwa¿a, ¿e to forum jest do dupy, choæ wcale nie przeszkadza jej to w pisaniu.
naprawde zaluje ,ze mnie tyle nie bylo(chociaz nie ubolewam z faktu ze ominely mnie te trzesienia,spory i antgonizmy...)Chyba bede musial poswiecic troche czasu i blizej zapoznac sie z co niektorymi watkami.
Spoko, spoko, jeszcze siê na jakie¶ za³apiesz ;[
-
Spieprzy³y mi siê wszystkie ustawienia ekranu - kontrast, jasno¶æ, gamma itd... I nie mogê teraz ustawiæ tak, jak by³o :( I normalnie patrzeæ nie mogê teraz na to. A wszystkie programy do tego s³u¿±ce to mo¿na o kant zadka rozbiæ. Zaraz w cholerê zrobiê tak ciemno, ¿e nikt nic nie zobaczy :evil: A by³o tak dobrze...
-
A mnie siê zepsu³ w(y)³±cznik w monitorze. Trzeba trochê kombinowaæ z wciskaniem i bojê siê, ¿e niebawem zepsuje siê ca³kowicie :(
-
Nie, to przez moj± g³upotê wszystkie ustawienia na kompie diabli wziêli. W jakiej¶ tam gierce co¶ w opcjach ruszy³em, a on mi to zastosowa³ do ca³o¶ci, a nie tylko gierki, czego absolutnie nie pojmujê. I teraz musia³em siê ostro namêczyæ, ¿eby mniej-wiêcej powróciæ do dawnego stanu. Jako¶ tam jest, choæ by³o lepiej :?
-
A któ¿ to wymy¶li³ monitory sterowane komputerem na tak niskim poziomie? :eee: Widocznie taka jest cena postêpu :P
-
Nie, to przez moj± g³upotê wszystkie ustawienia na kompie diabli wziêli. W jakiej¶ tam gierce co¶ w opcjach ruszy³em, a on mi to zastosowa³ do ca³o¶ci, a nie tylko gierki, czego absolutnie nie pojmujê. I teraz musia³em siê ostro namêczyæ, ¿eby mniej-wiêcej powróciæ do dawnego stanu. Jako¶ tam jest, choæ by³o lepiej :?
te¿ tak mialem ostatnio ;/ sie mozn± wk... zdenerwowaæ ;p
-
Buhahahahaha, ju¿ mi z³o¶æ na monitor przesz³a. Przerzuci³a siê na co innego, ale o tym zaraz.
Jak wróci³em do starych dobrych ustawieñ? Panie i panowie, RESET jest dobry na wszystko :buhaha: :buhaha: :buhaha: Moje oczy ¶piewaj± z rado¶ci, wszystko jest jak by³o :D
Ale po uruchomieniu niedawno mojego konta na kompie by³em zmuszony do 20minutowej walki z czym innym, mianowicie z gg. Dawno mi siê tak nie pochromoli³o. A to has³o z³e, a to za³ó¿ konto inne, a to nie ma po³±czenia, a to z³e ustawienia, a to mail nie istnieje, a to numer z³y... Ju¿ my¶la³em, ¿e czeka mnie wizja nowego konta, ale siê uda³o. Kontakty mam przezornie eksportowane, wiêc w razie czego nie by³oby problemu, ale uratowa³em archiwum. :D Jestem z siebie dumny, wygra³em!
Ani s³owa o Jabberze. Za g³upi jestem na niego, albo za leniwy, albo jedno i drugie. XD
-
And the sun went faraway...
-
RESET jest dobry na wszystko
ja to nazywam metod± "na informatyka" :D
-
metoda "na informatyka" dzia³a przewa¿nie tylko pod Windowsem.
Compiz mi siê spitoli³. Emeraldowych dekoracji nie ³aduje :/
-
(dzwoni telefon) Hello, IT... Have you tried turning it off and on again? (odk³ada s³uchawkê)
;)
Móg³bym powiedzieæ co¶ na temat ³atwo¶ci korzystania z tzw. multikomunikatorów (np. Pidgin (http://pidgin.im/)), ale by³o to ju¿ tyle razy wa³kowane, ¿e siê powstrzymam ;)
-
Ja ogólnie dziwny, zacofany i asceta jestem - Windows, GG, Winamp, polski Last...
I dobrze mi z tym :P
-
Minder avka zmieni³ :shock: :| 8| a co z Doktorem Szalonym Pingwinem? :<
Nied³ugo bêdzie to wydarzenie na miarê zmiany silnika forum :P Doktor Szalony Pingwin pojecha³ na zas³u¿one wakacje (akurat, na pewno leczy gdzie¶ jakie¶ ciê¿kie przypadki grzybicy*, ju¿ ja go znam), ale zapewne wróci za jaki¶ czas.
--
*) vindovsosis vulgaris
Dziêki tej zmianie Minder wydaje mi siê mniej srogi.
-
To bardzo znamienne, ¿e w±tek "Ksiêga skarg i za¿aleñ" posiada tyle postów. ; d
Ju¿ kiedy¶ mówili¶my o tym, ¿e to pozbywanie siê negatywnych emocji :)
W tym jednym w±tku u¿ywanie przekleñstw powinno byæ dopuszczalne.
popieram! ;p nic tak szybko nie wyrazi emocji :<
Do³±czam siê.
Sklep stereo.pl:
Pan Lodowego Ogrodu Tom 1
Jaros³aw Grzêdowicz
Ksi±¿ka 27,49 z³ + przesy³ka 0 z³
Wysy³amy w 3 dni !
Z³o¿y³em zamówienie.
E-mail od stereo.pl (przelew zrobi³em we wtorek albo ¶rodê) o "postêpach realizacji zamówienia":
Szanowny Panie,
Zamówienie jest jeszcze w realizacji. Pozosta³y czas oczekiwania to 23 dni.
-
ochrzañ ich... :shock:
-
zadzwon i w³±cz "agresor mode" ;< niech ¶l± albo rezygnujesz z zamowienia
Kiedy¶ zamowilem footswitch, po 2 tygodniach czekania zadzwonilem a oni powiedzieli ¿e mieli problem z kompem i im zamowienia sie skasowaly ;o no to rejd¿;p
-
Powiedz, ¿e kupisz na Allegro XD
-
Ja siê chyba dopiero po ¶mierci wy¶piê...
-
3 projekty naraz robiê + uczê siê na egzamin z majcy... :@:
-
Ostatnio jestem bardzo nerwowy, ³atwo wpadam w z³y nastrój i ogólnie jestem niemi³y. Krótko mówi±c robi siê ze mnie marudny i pizd0w4tY dziad.
-
nowy firefox. KUPA.
-
matematyka dyskretna ¶mierdzi :suck:
nowy firefox. KUPA.
Widzia³em zaraz po premierze i te¿ mi siê nie spodoba³, zostaje póki co przy v. 2
-
Opera rz±dzi... poza tym, trzy pierwsze litery ma wspólne z takim jednym zespo³em... :P
Prawdziwym OPEthowcy u¿ywaj± OPEry! :twisted:
-
Kurcze nie jestem true...nigdy nie by³em :(
-
To raczej do radosnych powinno polecieæ :P
-
Opera rz±dzi... poza tym, trzy pierwsze litery ma wspólne z takim jednym zespo³em... :P
Prawdziwym OPEthowcy u¿ywaj± OPEry! :twisted:
Opera nieintuicyjna i brzydka jak noc listopadowa, ¿adna skórka tego nie zmieni :P i Flash wiesza siê pod ni± tak samo jak pod Lisem, wiêc raczej pozostanê untrue :P
-
Co za popier***ony dzieñ! k***a! Kolejny..!
DEATH TO THE MANKIND!
-
Nie umiem przes³uchaæ ani jednej piosenki do koñca...
-
Opera nieintuicyjna i brzydka jak noc listopadowa, ¿adna skórka tego nie zmieni :P i Flash wiesza siê pod ni± tak samo jak pod Lisem, wiêc raczej pozostanê untrue :P
Mnie tam siê nic nie wiesza i wszystko dobrze dzia³a... :roll: Moja operka jest bardzo grzeczna :)
-
a ja musze sie uczyc do poprawki z farmakologii :( wyjatkowo ciezka sprawa,ale tez bardzo wazna.
Tylko to moje lenistwo... :?
-
Powoli w pracy trze¼wiejê i nied³ugo zacznie siê KAC. :C
-
K! Wyjeba³o mi kolory na monitorze! K! Ustwienia wszystkie OK, reset nie pomaga, najprawdopodobniej monitor! K! W grafice odpowiednie kolory siê nieco przydaj±! K! K! K!
-
Padł ruting w głównym DNS, przez co serwis nie był dostępny od ok. 16:30. Można było zaglądać przez opeth.vot.pl, ale to tylko połowiczne rozwiązanie (ze względu na konfigurację silnika forum). W razie czego można było dopisać do pliku hosts (w Linuksie /etc/hosts) linijkę:
213.239.198.234 opeth.pl
Posłałem prośbę o zmianę delegacji domeny do innego DNS, ale nawet jeśli teraz by to wprowadzili, to zmiana będzie widoczna za ok. 24h :? Chyba przeniosę domenę do innego rejestratora, bo mnie wkurza brak jakiegokolwiek panelu administracyjnego.
-
W Windowsie C:\Windows\System32\drivers\etc\hosts
-
poci±³em sobie paznokcie przy okazji robienia ¿arcia :<
-
Katar mam ;[
-
poci±³em sobie paznokcie przy okazji robienia ¿arcia :<
A ja po sze¶ciu tygodniach roboty pierwszy raz zrobi³am sobie kuku - oparzy³am siê... :(
-
zero czasu, zero chwil wytchnienia, zero weny twórczej, jednym s³owem: nihil . nihil .
-
No nie, czemu kasa siê tak szybko koñczy? :[
-
No nie, czemu kasa siê tak szybko koñczy? :[
Bo siê j± wydaje... ;> Ale potem mo¿na siê za to cieszyæ z nowej wyp³aty :D
-
komputer mi pokazuje ¿e mam pusty dysk C :shock:, a dzia³a z niego windows :shock:
-
komputer mi pokazuje ¿e mam pusty dysk C :shock:, a dzia³a z niego windows :shock:
Czarodziej! :mrgreen:
-
Klient przy akceptacji projeku: Super! Super! Tak ma byæ!
Klient przy gotowym (wydrukowanym) dok³adnie tym samym projekcie: Co to jest?! Ja tego nie chcê! To nie ma byæ tak!
k***a, nienawidzê ludzi!
Zajebisty dzieñ!
-
dzieñ z dupy
jutro bêde utyka³... ehh
-
Tydzieñ temu zgubi³em cyfrówkê. A co najlepsze :(, ¿e dzi¶ siê o tym skapowa³em...
1200 z³ posz³o sie jeb@æ :( :( :( :( :( :x :x :x
-
£okieæ mnie boli :twisted:
Wyslano: 2008-09-01, 22:28:18
Bezkurdesenno¶æ...
-
Zepsu³a mi siê bardzo wygodna myszka i teraz muszê pracowaæ na jakim¶ badziewiu... :C
-
Wpad³em do dwumetrowej dziury :/
-
13 h w robocie, jeszcze trochê, a przyrosnê do krzes³a... Nie mówi±c o oczach...
Mam DO¦Æ.
-
Odciski mi siê od ³opaty porobi³y :/ Rych³o w czas, jak ja ju¿ miesi±c z takim sprzêtem zapieprzam :/ (no, bez sensu :< w dodatku boli.)
-
Dlaczego pogodzenie planu lekcji jest trudniejsze w tym roku, ni¿ w zesz³ym, skoro w liceum mam jedn± godzinê lekcyjn± tygodniowo mniej, a w dodatkowej szkole dwie mniej? I dlaczego na moim roku w tej drugiej szkole z trzech grup do wyboru zrobiono dwie, a jedyna naprawdê dobra nauczycielka wziê³a pierwsze klasy, zamiast skoñczyæ z nami? Jak ja dyplom z Harmonii zrobiê? A to ju¿ w tym roku jest, kurde bele.
I dlaczego praca nad sob± jest taka trudna i obrabiany materia³ zwykle okazuje siê byæ upartym os³em?
A wracaj±c do szko³y - dlaczego przyjemne przedmioty jak filozofia s± tylko raz w tygodniu, a taka chemia, biologia czy fizyka dwa razy? Przynajmniej geografii dali dwie zamiast jednej i to jest plus...
O i jeden polski mi zabrali, mam sze¶æ zamiast siedmiu... :(
I na cholerê komu WF? Najg³upszy sposób na tracenie czasu z mo¿liwych...
I Niemiecki to najbardziej niemo¿liwy jêzyk, którego chyba jednak nigdy nie pojmê. Na cholerê to siê do ¶redniej liczy i dlaczego mo¿na przez to nie zdaæ? Wola³bym lepiej £acinê poznaæ, ni¿ na niemca traciæ czas, jak i tak nic mi nie wchodzi...
-
£acina jest jeszcze bardziej niemo¿liwa :)
Nie przejmuj siê, na pocz±tku roku zawsze s± przetasowania. Jak siê postarasz to siê u³o¿y :) no.
-
Dlaczego pogodzenie planu lekcji jest trudniejsze w tym roku, ni¿ w zesz³ym, skoro w liceum mam jedn± godzinê lekcyjn± tygodniowo mniej, a w dodatkowej szkole dwie mniej? I dlaczego na moim roku w tej drugiej szkole z trzech grup do wyboru zrobiono dwie, a jedyna naprawdê dobra nauczycielka wziê³a pierwsze klasy, zamiast skoñczyæ z nami? Jak ja dyplom z Harmonii zrobiê? A to ju¿ w tym roku jest, kurde bele.
I dlaczego praca nad sob± jest taka trudna i obrabiany materia³ zwykle okazuje siê byæ upartym os³em?
A wracaj±c do szko³y - dlaczego przyjemne przedmioty jak filozofia s± tylko raz w tygodniu, a taka chemia, biologia czy fizyka dwa razy? Przynajmniej geografii dali dwie zamiast jednej i to jest plus...
O i jeden polski mi zabrali, mam sze¶æ zamiast siedmiu... :(
I na cholerê komu WF? Najg³upszy sposób na tracenie czasu z mo¿liwych...
I Niemiecki to najbardziej niemo¿liwy jêzyk, którego chyba jednak nigdy nie pojmê. Na cholerê to siê do ¶redniej liczy i dlaczego mo¿na przez to nie zdaæ? Wola³bym lepiej £acinê poznaæ, ni¿ na niemca traciæ czas, jak i tak nic mi nie wchodzi...
ah ten niemiecki :< :< przypomnialy mi siê 2 godziny niemieckiego w poniedzialek na 7 i 8 godzinie :<
a ty tak call nie marud¼ ;p zleci szybko nawet nie zauwa¿ysz
-
£acina jest jeszcze bardziej niemo¿liwa :)
Dla mnie dot±d wydawa³a siê przyjemna. Ale to dopiero rok nauki z mn±, wiêc co ja mogê powiedzieæ. Chocia¿ niemiecki od pocz±tku mi nie le¿a³, mimo szczerych chêci :?
Nie przejmuj siê, na pocz±tku roku zawsze s± przetasowania. Jak siê postarasz to siê u³o¿y :) no.
Uwaga do reszty forum [¶wiata]: zauwa¿yli¶cie, ¿e to jednak mo¿liwe, ¿e mo¿na napisaæ co¶ tak, ¿eby zabrzmia³o ciep³o i koi³o nerwy? :D
-
I na cholerę komu WF? Najgłupszy sposób na tracenie czasu z możliwych...
Docenisz, jak już nie będziesz przymuszany do ćwiczeń i po roku lub dwu dojdziesz do wniosku, że zdziadziałeś.
-
Callahan, wiesz, jest co¶ takiego jak siatka godzin i w pierwszej klasie ju¿ powiniene¶ wiedzieæ, ile godzin jakiego przedmiotu bêdziesz mia³, w której klasie... :roll:
A z WFem to racja - jeszcze bêdziesz na si³kê biega³ :P
A poza tym - nie wiem, w której jeste¶ klasie, ale liceum szybko minie, a potem zacznie siê prawdziwe ¿ycie :D
-
I poczujesz co to znaczy hardcore cz³owieku... :mrgreen:
-
Brak kuuuurwa pieniêdzy, dok³adnie wtedy kiedy najbardziej potrzebujê! :evil:
-
Callahan, ale¿ ty siê marudny zrobi³e¶. Gdyby wf nie by³ potrzebny, to by go nie by³. Rozumiem, ¿e tê godzinê móg³by¶ po¶wiêciæ na uczenie siê itd, ale przecie¿ trzeba byæ aktywnym fizycznie, chocia¿by chodziæ na te trzy godziny w-fu w tygodniu! Zupe³nie nie rozumiem tego marudzenia.
-
A co za problem dostaæ zwolnienie z w-fu? :P
A ja siê teraz poskar¿ê: ludzie to s± beznadziejni (brzydkie uogólnienie, ale, jak to siê mówi, jedna ¶winia dorabia ryje reszcie).
-
Marudny jestem, bo mam do¶æ kombinowania i naginania nieub³aganego czasu, ¿eby dwie szko³y w rozk³adzie pomie¶ciæ. Jakbym teraz wywali³ z rozk³adu ze dwa przedmioty, to bym ze wszystkim zd±¿y³ [oczywi¶cie takiej mocy nie posiadam], a tak mam problem i nie wiem co zrobiæ ze sob±. A siatkê godzin w liceum niby zna³em, ale ¿e teraz co roku jakie¶ drobne zmiany s±, to siê okaza³o, ¿e chemii mam dwie, a nie jedn± godzinê, jak by³o zapowiadane, WOS dopiero w trzeciej klasie [jestem w drugiej jakby co], a polski nie ograniczony, tylko sprowadzony do normalno¶ci, bo siódma godzina w pierwszej klasie to by³a "z godzin dyrektorskich" [domy¶lam siê, co to takiego, ale nie wiem na pewno].
Narzeka siê, ¿e m³odzie¿ na WF nie chodzi i ¿e zwolnienia sobie za³atwiaj±. Jak maj± sobie nie za³atwiaæ, kiedy WF wygl±da tak, ¿e "macie pi³kê, grajcie sobie, a no i niech kto¶ mo¿e rozgrzewkê poprowadzi". Jako, ¿e oprócz mnie w klasie jest jeszcze trzech ch³opaków, to mamy WF z mat-fizem. Z naszej czwórki sport bawi tylko jednego, reszta to chuchra. A mat-fiz wrêcz przeciwnie i z nimi jakakolwiek gra nie wchodzi w rachubê, bo tylko przeszkadzamy. Jeszcze w siatkê spoko, w nogê nie cierpiê graæ, ale te¿ jako¶ dajê radê, ale jak siê nadarza gra w kosza, to ja dziêkujê, postojê, o szczypiorniaku nie wspominam... Ja wiem, jestem dziwny, ¿e mi nie sprawia frajdy bieganie za pi³k± jak idiota czy robienie jakich¶ dziwnych rzeczy jak stawanie na rêkach, ale ja od przedszkola zawsze mia³em dwie szko³y i kiedy dzieciaki wychodzi³y na podwórko, ja jecha³em do muzyka. A poza tym mieszkaj±c w domu raczej niewiele dzieciaków zna³em z s±siedztwa, a koledzy ze szko³y mieszkali gdzie¶ dalej. I wcale nie ¿a³uje, ¿e jest jak jest, bo je¶li mia³bym zachowywaæ siê i my¶leæ tak, jak ci, których te przyjemno¶ci nie ominê³y i nie trafili na humana, a na mat-fiz, to ja dziêkujê. Niech bêdzie, ¿e umys³y ¶cis³e, ale 80% z nich to kompletne przyg³upy, z którymi jakikolwiek dialog jest skazany na pora¿kê, je¶li nie traktuje o sporcie/seksie [och, wielcy specjali¶ci siê znale¼li, po siedemna¶cie lat maj±, do¶wiadczenie jak nie powiem co, piêkne dziêki].
A moje dzisiejsze za¿alenie: ten rok bêdê mia³ dwa razy trudniejszy, ni¿ poprzedni. Po pierwsze je¶li chcê mieæ w miarê przyzwoite ¶wiadectwo maturalne, to ju¿ teraz wypada³o by siê zacz±æ uczyæ, bo du¿o przedmiotów siê teraz koñczy. Po drugie w ka¿dy dzieñ bêdê mia³ zajêcia do pó¼na, najwcze¶niej to chyba bêdê koñczy³ we wtorek, o 16... Poza tym zamierzam siê beznadziejnie wpakowaæ w dwie olimpiady, co oznacza napisanie dwóch prac do grudnia, a jakby dobrze posz³o, to potem bêdzie tylko gorzej. A na dodatek deklarowa³em siê wcze¶niej, ¿e wezmê udzia³ w konkursie z Literatury Muzycznej, jak siê nie wykrêcê [a nie chcê, g³upio mi, a poza tym w pewnym sensie chcia³bym braæ udzia³, tylko czasu nie mam na to], to kolejne kucie siê zapowiada. Jedyny plus, jaki znalaz³em, to to, ¿e mam w tym roku zarówno soboty, jak i niedziele wolne.
A jeszcze mnie czekaj± dyplomy z dwóch przedmiotów w muzyku w tym roku...
Pozostaje powiedzieæ - byle do wakacji. Zaczynam rozumieæ powiedzenie, ¿e cz³owiek dopiero w trumnie sobie odpocznie...
O, jeszcze jedno, wieeeelkie za¿alenie-pytanie:
Dlaczego podrêczniki s± robione z tak cholernie ciê¿kiego papieru?! Bezmózgom maj±cym tak durne pomys³y, ¿eby dawaæ papier kredowy do podrêczników powinni te ich ciê¿kie ksi±¿ki na jajach wieszaæ. Grrrrr...
-
I wcale nie ¿a³uje, ¿e jest jak jest, bo je¶li mia³bym zachowywaæ siê i my¶leæ tak, jak ci, których te przyjemno¶ci nie ominê³y i nie trafili na humana, a na mat-fiz, to ja dziêkujê. Niech bêdzie, ¿e umys³y ¶cis³e, ale 80% z nich to kompletne przyg³upy, z którymi jakikolwiek dialog jest skazany na pora¿kê, je¶li nie traktuje o sporcie/seksie [och, wielcy specjali¶ci siê znale¼li, po siedemna¶cie lat maj±, do¶wiadczenie jak nie powiem co, piêkne dziêki].
Wybaczcie, ale przychodzi mi do g³owy tylko jeden komentarz: :lol:
Albo nie, mam co¶ bardziej elokwentnego - ja humanistów kojarzê z usi³owaniem dodawania u³amków poprzez dodawanie licznika do licznika i mianownika do mianownika (nie przesadzam! i to wcale nie s± pojedyncze przypadki). To chyba w 80% kompletne przyg³upy, skoro od podstawówki wbija im siê do g³owy regu³y dodawania, a oni dalej swoje, bo tacy z nich, po¿al siê bo¿e, humani¶ci :P</koniec ironii> U mnie w liceum panowa³o przekonanie, ¿e na mat-fizie s± bardzo ¶wiat³e umys³y, tak¿e uzdolnione humanistycznie, wiêc nie wiem co Tob± kieruje - rozgoryczenie? zazdro¶æ?
I co siê tak przyczepi³e¶ do tego sportu? Ja tam od ma³ego kopa³am, rzuca³am i kula³am wszelkie mo¿liwe pi³ki, 5 lat gra³am w rêkê, potem 7 lat trenowa³am koszykówkê i jako¶ nie przeszkodzi³o mi to w rozwoju intelektualnym. (a mo¿e mi siê tylko wydaje i jestem kolejnym mat-fizowym wyrzutkiem? :() Du¿o czytam, czasem co¶ sensownego napiszê (nawet na wojewódzkiej olimpiadzie z polskiego by³am je¶li to jaki¶ wyznacznik :lol:), umiem graæ na 2 instrumentach, a i o seksie mo¿na ze mn± pogadaæ :P Przestañ waliæ stereotypami tylko b±d¼ mê¿czyzn±, we¼ siê w gar¶æ i zacznij dzia³aæ, albo zrezygnuj z tego co Ci nie pasuje zamiast biadoliæ :P
-
Ja mniej wiêcej to samo chcia³em napisaæ, ale tak ³adnie bym tego nie uj±³ (poza tym te¿ mi ju¿ pisali¶cie raz, ¿e mam siê wzi±æ w gar¶æ ^^)
Ja wiem, jestem dziwny, ¿e mi nie sprawia frajdy bieganie za pi³k± jak idiota
Wkurwi³o mnie to zdanie (a niech wygwiazdkuje, trudno). Nie chcê pisaæ nic niemi³ego, ale tak pisz± na ogó³ kompletne ³amagi, które nie potrafi± sobie z niczym poradziæ i wal± jakie¶ g³upie teksty sugeruj±c, ¿e ci, którzy NORMALNIE siê rozwijaj± - uczestnicz± na WFie, czasem pograj± w pi³kê s± idiotami. Bo co? Bo jak po¶wiêcisz godzinê/dwie dziennie to staniesz siê intelektualnie kompletnym kretynem?
omg, ale mnie to zdenerwowa³o...
Albo nie, mam co¶ bardziej elokwentnego - ja humanistów kojarzê z usi³owaniem dodawania u³amków poprzez dodawanie licznika do licznika i mianownika do mianownika (nie przesadzam! i to wcale nie s± pojedyncze przypadki). To chyba w 80% kompletne przyg³upy, skoro od podstawówki wbija im siê do g³owy regu³y dodawania, a oni dalej swoje, bo tacy z nich, po¿al siê bo¿e, humani¶ci :P</koniec ironii> U mnie w liceum panowa³o przekonanie, ¿e na mat-fizie s± bardzo ¶wiat³e umys³y, tak¿e uzdolnione humanistycznie, wiêc nie wiem co Tob± kieruje - rozgoryczenie? zazdro¶æ?
Humanista dziêkuje za ¶wiat³± opiniê :P </koniec ironii> Zgadza siê to, co mówisz, w mojej klasie z matematyki ma³o kto potrafi³ zrobiæ co¶ wiêcej ni¿ rozwi±zaæ zadanie proporcj± i dodawaæ, odejmowaæ, mno¿yæ i dzieliæ w s³upku :P Ale co by nie mówiæ w LO moja klasa rywalizowa³a w³a¶nie z mat-fizem (pod wzglêdem ocen, ¶redniej klasy i takich tam dupereli) i to by³a ca³kiem wyrównana walka ;)
edit: aha i jeszcze co¶! W ka¿dej klasie, czy to o profilu mat-fiz, czy humanistycznym, czy biol-chem, czy jeszcze innym mog± siê zdarzyæ osoby wybitnie... ciekawe ;) Humanista dodaj±cy u³amki poprzez dodawanie licznika do licznika a mianownika do mianownika, albo matematyk, który na maturze ustnej z polskiego ma temat o pokoleniu Kolumbów, a zapytany o to pokolenie nie potrafi nic powiedzieæ, albo zalicza Mickiewicza do Kolumbów w³a¶nie (dwa przypadki z mojej szko³y :mrgreen:)
-
A ja apropos ura¿onej humanistycznej dumy dodam, ¿e z matmy i fizyki by³em ¶wietny, a mam duszê humanisty i co w zwi±zku z tym. :mrgreen: Oczywi¶cie wiem, ¿e z waszej strony to tylko delikatna ironia, ale prawda jest taka, ¿e bez wzglêdu na to kim siê czujesz to ludzie dziel± siê na m±drych i na g³upich. Natomiast dyskusja na temat wy¿szo¶ci ¶cis³ych nad humanistami nie prowadzi do niczego dobrego. :P
I faktycznie biadolisz Callahan. Stereotypowo powiem: stañ siê mê¿czyzn± kurde! :twisted:
-
Podobno jestem humanist± i podobno jestem s³aba z matmy (choæ zawsze by³a ta 4) ale prawda jest taka, ¿e w wiekszo¶ci przypadków mi siê nie chcia³o. Trening czyni mistrza.
Blek zbyt mocno radykalizujesz. Po prostu kolega nie potrafi biegaæ za pi³k± jak cz³owiek i czuje sie w tej roli idiotycznie. No.
-
Niech bêdzie, ¿e umys³y ¶cis³e, ale 80% z nich to kompletne przyg³upy, z którymi jakikolwiek dialog jest skazany na pora¿kê,
ja humanistów kojarzê z usi³owaniem dodawania u³amków poprzez dodawanie licznika do licznika i mianownika do mianownika (nie przesadzam! i to wcale nie s± pojedyncze przypadki). To chyba w 80% kompletne przyg³upy, skoro od podstawówki wbija im siê do g³owy regu³y dodawania, a oni dalej swoje, bo tacy z nich, po¿al siê bo¿e, humani¶ci :P</koniec ironii>
Wyt³umaczenie jest proste - 80% wszystkich ludzi to idioci :twisted:
Cieszmy siê, ¿e jeste¶my w pozosta³ych dwudziestu procentach :D
(dobrze odjê³am procenty?! Do tej pory nie wiem, czy jestem humanistk± czy umys³em ¶cis³ym :D)
-
Ale burza :lol:
Najpierw to:
Ja wiem, jestem dziwny, ¿e mi nie sprawia frajdy bieganie za pi³k± jak idiota
Wkurwi³o mnie to zdanie (a niech wygwiazdkuje, trudno). Nie chcê pisaæ nic niemi³ego, ale tak pisz± na ogó³ kompletne ³amagi, które nie potrafi± sobie z niczym poradziæ i wal± jakie¶ g³upie teksty sugeruj±c, ¿e ci, którzy NORMALNIE siê rozwijaj± - uczestnicz± na WFie, czasem pograj± w pi³kê s± idiotami. Bo co? Bo jak po¶wiêcisz godzinê/dwie dziennie to staniesz siê intelektualnie kompletnym kretynem?
W zasadzie odpowied¼ dosta³e¶ tutaj:
Blek zbyt mocno radykalizujesz. Po prostu kolega nie potrafi biegaæ za pi³k± jak cz³owiek i czuje sie w tej roli idiotycznie. No.
Nie mia³em na celu obra¿ania wszystkich, którym siê to podoba. Chcecie, to przecie¿ nie mogê nikomu zabroniæ kopaæ, rzucaæ, turlaæ czy kulaæ. Tak jak napisa³a Kekkai, dla mnie jest to idiotyczne i tyle. Nie lubiê tego robiæ, nigdy nie widzia³em i nie widzê w tym nic atrakcyjnego, uwa¿am to za stratê czasu, którego i tak mam ma³o, na dodatek kiedy muszê, to potrafiê go sobie organizowaæ, ale na tyle nie cierpiê planowaæ, ¿e je¶li tylko jest to mo¿liwe, odpuszczam sobie planowanie, bo ¿ycie w ci±g³ych ramach jest niemo¿liwe.
Ale:
Nie napisa³em, ¿e je¶li kto¶ to lubi, to od razu jest taki albo inny. Napisa³em to, co widzê na przyk³adzie dwóch klas z mojej szko³y. Ze czterdziestu ch³opa z dwóch mat-fizów by siê uzbiera³o. Nie mówiê, ¿e wszyscy to kompletnie infantylne wyrostki. Ale taka jest wiêkszo¶æ. Mia³em do czynienia z takim typem ludzi ju¿ wcze¶niej, na ca³e szczê¶cie uda³o mi siê unikn±æ tego w gimnazjum do¶æ skutecznie. Blek, nie uwa¿am ciê za idiotê, absolutnie nie, nie znam ciê, ale ju¿ same twoje wypowiedzi mi na to nie pozwalaj±. Gorzej, ¿e ludzie, z którymi mam w±tpliw± przyjemno¶æ siê stykaæ po³owy z tego, co tu piszemy by pewnie nie zrozumieli, a na pewno mieliby problem skutecznie siê broniæ czy odpowiedzieæ. To jest ten typ, który, je¶li powiesz co¶, co mu siê nie spodoba, jest gotów od razu do gard³a ci skoczyæ, bo albo nie zrozumia³, albo nie potrafi po polsku odpowiedzieæ. Nie mówiê, ¿e tacy s± wszyscy, ale wiêkszo¶æ.
Co do humanistów i matematyki - do koñca gimnazjum praktycznie nie mia³em problemu z matm±. Zawsze czwórka by³a. Od liceum moje problemy siê zaczê³y, ale z tym dodawaniem u³amków, to przegiêcie jest - jak kto¶ uczy siê choæ trochê, to takie rzeczy wie i rozumie. Dla mnie wiedz± tajemn± s± funkcje i trygonometria - jakie¶ podstawy kumam, ale niewiele poza tym. A polski wielbiê, choæ kiedy¶ gramatyka by³a dla mnie mêk±, mia³em kiedy¶ poza tym powa¿ne problemy z ortografi±. Ale wszystko siê zmienia...
A tak w ogóle, to czepiali¶cie siê mnie, ¿e narzekam na WF, wiêc wam wy³o¿y³em, co mi nie pasuje. Jak w¶ród powodów wymieni³em ³±czenie klas bez pomy¶lunku i to uzasadni³em, to jestem teraz taki z³y, ¿e siê do 'umys³ów ¶cis³ych' czepiam [a te umys³y to po czê¶ci takie, ¿e my¶l±, ¿e jak na³o¿± ciasn± czapkê, to ju¿ s± ¶cis³e, lito¶ci].
U mnie w liceum panowa³o przekonanie, ¿e na mat-fizie s± bardzo ¶wiat³e umys³y, tak¿e uzdolnione humanistycznie, wiêc nie wiem co Tob± kieruje - rozgoryczenie? zazdro¶æ?
No to u mnie przekonanie jest inne. A co mn± kieruje? Niesmak? Zmêczenie? A mo¿e to, ¿e po prostu z wy¿ej ju¿ wymienianych powodów pewne rzeczy/ludzie mi nie pasuj± i mam ochotê sobie ponarzekaæ trochê, bo czasem nawet optymi¶cie siê co¶ nie podoba?
A ja apropos ura¿onej humanistycznej dumy dodam, ¿e z matmy i fizyki by³em ¶wietny, a mam duszê humanisty i co w zwi±zku z tym. :mrgreen: Oczywi¶cie wiem, ¿e z waszej strony to tylko delikatna ironia, ale prawda jest taka, ¿e bez wzglêdu na to kim siê czujesz to ludzie dziel± siê na m±drych i na g³upich. Natomiast dyskusja na temat wy¿szo¶ci ¶cis³ych nad humanistami nie prowadzi do niczego dobrego. :P
W sumie racja. Jeszcze co do matmy i fizyki - nawet humanista mo¿e byæ dobry w te klocki, jak ma porz±dnego nauczyciela. Ale takich, którzy maj± dar i potrafi± uczyæ, jest niewielu...
I faktycznie biadolisz Callahan. Stereotypowo powiem: stañ siê mê¿czyzn± kurde! :twisted:
Czyli jak kto¶ nie akceptuje pewnego typu zachowañ i nie lubi tego, co lubi stereotyp, to ju¿ kurde nie mo¿e byæ mê¿czyzn± tak? Pos³uchajcie sami siebie.
Tak mi jeszcze przysz³o do g³owy a propos sportu:
Jestem w stanie zrozumieæ wszystkie sporty wyczynowe - lekkoatletyka na przyk³ad. Rozumiem, w zdrowym ciele zdrowy duch i w ogóle. Ale gry zespo³owe, jak pi³ka no¿na mnie co najwy¿ej dziwi±. Z mojej perspektywy wygl±da to tak - jest mecz, wychodzi na boisko dwudziestukilku ludzi ubranych w kolorowe koszulki i spodenki i zaczynaj±cych biegaæ po trawce jak dzieci. Ganiaj± pi³kê i wszystko to ma siê trzymaæ jeszcze okre¶lonych zasad. Tysi±ce doros³ych ludzi nie tyle fascynuje siê tym zjawiskiem, co potrafi± oddaæ temu ca³e ¿ycie, miliony kibicuj± tym ludziom. Wszytko to jest wspierane niewyobra¿alnymi pieniêdzmi, jedna instytucja p³aci drugiej, aby zdobyæ cz³owieka, który lepiej bêdzie pi³k± obraca³ [móg³bym teraz napisaæ, ¿e gruba kasa przewala siê w tym wszystkim podczas gdy dzieci w Afryce g³oduj±...] O wszystko to jest robione wielkie halo. Niepojête... ;)
Teraz bêdzie, ¿e siê do kibiców czepiam i do jeszcze tam czego¶. Mo¿e od razu napiszê - tysi±ce ludzi na stadionie, którzy cale nie przyszli rozrabiaæ i s± "normalnymi kibicami" te¿ mnie dziwi±. Nie rozumiem malowania siê na kolorowo, obwieszania szalikami i wywrzaskiwania nazwy swojego ulubionego kubu, b±d¼ zawodzenia jakich¶ durnych rymowanek. Wrzasków przed telewizorem [GOOOOOL!!!] te¿ nie rozumiem. Dziwny jestem, co? :P
-
Bieganie z/za pi³k± logicznie my¶l±c jest idiotyczne, ale potrafi sprawiæ niek³aman± przyjemno¶æ. Jak wiele teoretycznie idiotycznych rzeczy ;]
-
Ale Callahan ja pi³em do Twojego narzekania na wszystko, a nie do niechêci do sportu. Te¿ za tym nie przepadam. Z pi³ki by³em do dupy i z kosza te¿, ale gra³em bo fajnie jest czasem powalczyæ z samym sob±. Jak bym robi³ tylko to co mi sprawia przyjemno¶æ to dawno bym zwariowa³. :mrgreen:
Zreszt± studia to jest hardcore, a nie jakie¶ tam licealne sprawy. 8)
-
Heh, ale rozwój fizyczny te¿ jest wa¿ny. Poza tym uwa¿am, ¿e w takim okresie (tzn gimnazjum i liceum powiedzmy) trzeba mieæ trochê czasu dla siebie, choæby na ten rozwój fizyczny, ¿eby nie zdziadzieæ, a nie uczêszczaæ do dwóch szkó³ i mieæ ca³y dzieñ zachlapany. Ale to ju¿ tylko moje takie gadanie, wiem, ¿e wielu ludzi uczêszcza do dwóch szkó³ naraz i sobie radzi, ale ja tego nie pochwalam. A zreszt±, nie piszê ju¿ nic wiêcej, bo przypominaj±c sobie moje poprzednie dyskusje z Callahanem mogê za³o¿yæ, ¿e i tak do niczego nie dojdziemy :P Denerwuje mnie tylko takie gromadzenie negatywnych wyra¿eñ tam, gdzie nie trzeba tego robiæ. Nie lubisz sportu - ok, mo¿e faktycznie zbyt radykalizowa³em wcze¶niej, ale teraz? Kibice, którym rado¶æ sprawia to, co tobie tej rado¶ci nie sprawia i nie widzisz w tym sensu s± dla ciebie dziwni. Po prostu ty sobie co¶ zak³adasz i nawet, je¶li przyjmiesz do wiadomo¶ci inny punkt widzenia, to jest on dla ciebie dziwny i za ka¿dym razem musisz nagromadziæ wokó³ tego masê negatywnych okre¶leñ. (bo tak dzia³o siê ju¿ w s³awetnej dyskusji o religii w "Dra¿liwych tematach"). Ale ok, z mojej strony to koniec dyskusji ;)
-
Od marudzenia jest ta ksiêga. Od tego jest ona. Od tego jest.
Przygotowujê do matury kolesia, który przez przypadek jest w liceum a nie w technikum i olewa³ angielski od podstaw. Bêdzie orka. Na szczê¶cie nieg³upi ch³opak :)
-
Heh, ale rozwój fizyczny te¿ jest wa¿ny. Poza tym uwa¿am, ¿e w takim okresie (tzn gimnazjum i liceum powiedzmy) trzeba mieæ trochê czasu dla siebie, choæby na ten rozwój fizyczny, ¿eby nie zdziadzieæ, a nie uczêszczaæ do dwóch szkó³ i mieæ ca³y dzieñ zachlapany. Ale to ju¿ tylko moje takie gadanie, wiem, ¿e wielu ludzi uczêszcza do dwóch szkó³ naraz i sobie radzi, ale ja tego nie pochwalam.
Ja wiem, rozumiem z tym rozwojem, ale tu wracamy do tego, ¿e nauczyciele wf-u o ten rozwój nie dbaj± i wiêkszo¶æ z nich podchodzi do tego w sposób "macie pi³kê i grajcie". Ja nie jestem przeciwko ka¿demu ruchowi - w gimnazjum w miejsce wf-u mia³em dwie godziny tañca towarzyskiego, jedn± basenu i tylko jedn± sali. Nie p³ywam wspaniale, ale lubi³em to i mój krêgos³up czu³ wyra¼n± ró¿nicê ;) Poza tym lubiê je¼dziæ na rowerze, chocia¿ w ostatnich tygodniach jako¶ mniej z tego korzystam, sam nie wiem czemu.
A dwie szko³y? Wszystko ma swoje plusy i minusy. Po tylu latach nie sposób zrezygnowaæ, je¶li do dyplomu ukoñczenia zosta³y nieca³e dwa lata. Chcê mieæ papier, nawet, je¶li dalej nie planujê nic zwi±zanego z t± szko³±, nie ma szans, ¿ebym zdawa³ na studia muzyczne. Ale nauka w muzyku da³a mi bardzo du¿o i absolutnie nie ¿a³ujê po¶wiêconego na ni± czasu, nawet je¶li teraz jest mi ciê¿ko i nachodz± mnie my¶li o rzuceniu tej szko³y, których i tak nie zrealizujê.
A zreszt±, nie piszê ju¿ nic wiêcej, bo przypominaj±c sobie moje poprzednie dyskusje z Callahanem mogê za³o¿yæ, ¿e i tak do niczego nie dojdziemy :P
Gdyby wszyscy siê ze sob± zgadzali, nie by³oby dyskusji. W naszym przypadku chyba chodzi o to, ¿e ¿aden z nas za cholerê nie chce daæ siê przekonaæ do tego, co mówi drugi. ;)
Denerwuje mnie tylko takie gromadzenie negatywnych wyra¿eñ tam, gdzie nie trzeba tego robiæ. Nie lubisz sportu - ok, mo¿e faktycznie zbyt radykalizowa³em wcze¶niej, ale teraz? Kibice, którym rado¶æ sprawia to, co tobie tej rado¶ci nie sprawia i nie widzisz w tym sensu s± dla ciebie dziwni. Po prostu ty sobie co¶ zak³adasz i nawet, je¶li przyjmiesz do wiadomo¶ci inny punkt widzenia, to jest on dla ciebie dziwny i za ka¿dym razem musisz nagromadziæ wokó³ tego masê negatywnych okre¶leñ. (bo tak dzia³o siê ju¿ w s³awetnej dyskusji o religii w "Dra¿liwych tematach"). Ale ok, z mojej strony to koniec dyskusji ;)
No mo¿e rzeczywi¶cie trochê wtedy przesadzi³em. Ale tylko troszkê. Ale teraz nie jestem skory siê wycofywaæ z czegokolwiek, bo ta ksiêga jest od marudzenia, wyolbrzymiania i narzekania. I tak rzadko tu pisa³em wcze¶niej, teraz mogê sobie nadrobiæ, a co! Nawet je¶li gdzie¶ siê wyrazi³em nie do koñca jasno i jednoznacznie. Trudno.
-
Nudno jest. :(
-
E tam nudno... :P
Jutro znowu do roboty :?
-
na moim osiedlu mieszkaj± niemal same ¶wiry. w ka¿dy weekend jest impreza do bia³ego rana, ale taka, ¿e mam wra¿enie, jakby Ci ludzie znajdowali siê w moim pokoju. poza tym jacy¶ ludzie z bloku naprzeciwko s³uchaj± radia przy otwartym balkonie, tote¿ mam wra¿enie, jakbym mia³a g³o¶nik obok ucha :? ju¿ nie wspominam o pewnym ma³¿eñstwie, które siê awanturuje przynajmniej raz w tygodniu na ca³e osiedle przy u¿yciu bardzo niewybrednych epitetów.
-
taa, tez mam taki przyklad potegi milosci nad soba tylko niemalze codziennie
-
na moim osiedlu mieszkaj± niemal same ¶wiry. w ka¿dy weekend jest impreza do bia³ego rana, ale taka, ¿e mam wra¿enie, jakby Ci ludzie znajdowali siê w moim pokoju. poza tym jacy¶ ludzie z bloku naprzeciwko s³uchaj± radia przy otwartym balkonie, tote¿ mam wra¿enie, jakbym mia³a g³o¶nik obok ucha :? ju¿ nie wspominam o pewnym ma³¿eñstwie, które siê awanturuje przynajmniej raz w tygodniu na ca³e osiedle przy u¿yciu bardzo niewybrednych epitetów.
Ja przed chwil± mia³em w bloku na przeciwko przepiêkne przedstawienie [mieszkam w domu, ale obok mam bloki]. Najpierw przy otwartym oknie na ca³y regulator nabo¿ne pie¶ni i jedyne s³uszne radio, a potem wielka k³ótnia, w której zarówno babsztyl jak i facet zaczynali ka¿de zdanie od "k***wa". Szczera wiara potrafi zdzia³aæ cuda... ech...
-
nie ma to jak byæ obudzonym o poranku telefonem od rodziców "za godzinê bêdziemy u Ciebie na mieszkaniu :/
-
***** ;/
-
na moim osiedlu mieszkaj± niemal same ¶wiry. w ka¿dy weekend jest impreza do bia³ego rana, ale taka, ¿e mam wra¿enie, jakby Ci ludzie znajdowali siê w moim pokoju. poza tym jacy¶ ludzie z bloku naprzeciwko s³uchaj± radia przy otwartym balkonie, tote¿ mam wra¿enie, jakbym mia³a g³o¶nik obok ucha :? ju¿ nie wspominam o pewnym ma³¿eñstwie, które siê awanturuje przynajmniej raz w tygodniu na ca³e osiedle przy u¿yciu bardzo niewybrednych epitetów.
Ja przed chwil± mia³em w bloku na przeciwko przepiêkne przedstawienie [mieszkam w domu, ale obok mam bloki]. Najpierw przy otwartym oknie na ca³y regulator nabo¿ne pie¶ni i jedyne s³uszne radio, a potem wielka k³ótnia, w której zarówno babsztyl jak i facet zaczynali ka¿de zdanie od "k***wa". Szczera wiara potrafi zdzia³aæ cuda... ech...
hehe czy Ty przypadkiem w moim bloku nie mieszkasz? :P
dobra dobra, wiem ze to powszechne zjawisko.. :]
-
muszê
siê
zacz±æ
wreszcie
uczyæ
:kulkaw³eb:
-
Wpakowa³am siê w co¶, w co nie powinnam by³a siê pakowaæ. Z g³upoty. A przecie¿ obieca³am sobie, ¿e nigdy wiêcej :<
Dlaczego ja taka naiwna jestem? Jutro bêdzie uberg³upio.
-
Gentu mnie nie lubi... a dałam mu drugą szansę :/
-
muszê
siê
zacz±æ
wreszcie
uczyæ
:kulkaw³eb:
ja te¿, w czwartek egzamin a funkcja stanWiedzy zwraca NULL :)
btw. bankomat mi zjad³ kartê wczoraj :/
-
Może ktoś zabić pogodę? Pliz?
-
W³a¶nie. Niech kto¶ wy³±czy ten deszcz, bo przez niego nie mogê pracowaæ :evil: A ju¿ wsta³am i jestem baaaardzo z³a.
-
Zły dzień today.
-
Po godzinie bojów dotar³em z domu do pracy...
-
A ja mam dzisiaj w pracy strasznego lenia. :?
-
;/ a ja siedze w domu i pilnuje monterów... kawki robie itp ;( :( :(
-
A mnie choróbsko dorwa³o... G³owa mnie boli i gard³o i kaszel mam... A jutro do roboty... :?
-
dlaczego rano musz± wszyscy jechaæ pasem dla autobusów i taksówek i co i raz byæ zatrzymywanym przez policjê z powodu braku oczu i niedostrzegania du¿ych znaków nakazu "BUS, TAXI"? Dlaczego Polacy nie potrafi± je¼dziæ zgodnie z przepisami i wciskaj± siê na s±siedni za³adowany pas jad±c kilometr poboczem? Czy naprawdê NIKT nie rozumie, ¿e je¶li wszyscy bêd± jechaæ przeznaczon± do tego jezdni± nie bêd± stali w korkach? Bo nie mo¿liwym jest utworzenie siê korka, gdy na szerokiej 3 pasmowej ulicy s± raptem 2 sygnalizacje ¶wietlne, z bardzo d³ugim zielonym ¶wiat³em. No. pó³torej godziny w korku :okp:
-
chyba nie opanuje ca³ego semestru w 3 dni :@:
-
:toimonster:
-
Przyszed³ Opeth? :mrgreen:
-
Nie, wąż Maciuś mi uciekł do kibela.
-
;/ a ja siedze w domu i pilnuje monterów... kawki robie itp ;( :( :(
no i drugi dzien tego samego... wlasciwie to drugi miesiac :(
-
kac... aa mo¿e nie gigant, ale i tak dawno nie by³o :<
-
Nieeee ma to jak ooooorganizacja. Taaaa... :/
+
Nienawidzê klientów!
-
Nienawidzę klientów!
Oto strona dla Ciebie (http://www.customerssuck.com/) :D
-
Straaaasznie boli mnie gard³o... :/ Cholerna klima...
I nic mi nie pomaga - ani moje strepsils intensive ze ¶rodkiem zniczulaj±cym ani nawet zamra¿aj±ce tantum verde :/
-
jak mawial moj nauczyciel wf-u, na bol gardla najlepsza jest seta
-
jak mawial moj nauczyciel wf-u, na bol gardla najlepsza jest seta
I na smutki niespe³nionego sportowca pewnie te¿ ;P
-
jestem tępa i tempa :'(
-
jak mawial moj nauczyciel wf-u, na bol gardla najlepsza jest seta
nooo a to prawda... na czkawke tez najlepsza seta
-
powoli dochodzimy do waznej zyciowej prawdy, ze seta jest ogolnie najlepsza
-
Dzisiaj do¶wiadczy³em na w³asnej skórze jak to jest, jak kto¶ jest pod³y. I nie tylko ja. Bardzo nieprzyjemne do¶wiadczenie. Nie polecam. Radzê jednostki zdolne do takich zachowañ omijaæ szerokim ³ukiem. Na razie siê pieklê, ale mo¿e mi przejdzie. Zw³aszcza, ¿e dzieñ nie jest najgorszy, choæ by³ moment za³amania i wielkiego gniewu.
A no i jeszcze - jak ¶wiat i ¿ycie maj± byæ sprawiedliwe, kiedy ludzie staraj± siê zrobiæ wszystko, ¿eby nie by³y, na dodatek ¶wiadomie, z premedytacj±, patrz±c w oczy i przyznaj±c siê do wszystkiego?
-
16h do egzaminu a ja umiem 10% materia³u :(
-
16h do egzaminu a ja umiem 10% materia³u :(
No to pe³na mobilizacja! Dasz radê! Trzymamy kciuki :okp:
-
16h do egzaminu a ja umiem 10% materia³u :(
No to pe³na mobilizacja! Dasz radê! Trzymamy kciuki :okp:
ja te¿ :D
kto wie... mo¿e akurat to te 10% które uczyni Ciê zwyciêzc± :D
-
16h do egzaminu a ja umiem 10% materia³u :(
No to pe³na mobilizacja! Dasz radê! Trzymamy kciuki :okp:
ja te¿ :D
kto wie... mo¿e akurat to te 10% które uczyni Ciê zwyciêzc± :D
Wla¶nie na te 10% liczê.
Ta pe³na mobilizacja, ja siê postanowi³em zrelaksowaæ i w imiê relaksu pranie sobie robiê :mrgreen:
Jestem na przymusowej diecie, wszystko co znalaz³em w lodówce yhhhhh (http://photos54.nasza-klasa.pl/dev97/0/414/951/0414951864.jpg) a do sklepu nie ma czasu i¶c,trzeba siê uczyæ :D
-
16h do egzaminu a ja umiem 10% materia³u :(
Witaj w klubie :]
-
16h do egzaminu a ja umiem 10% materia³u :(
Witaj w klubie :]
hm ju¿ mam 15% :)
a co zdajesz bo ja <anal terror>
-
ja pewnie ju¿ mam 5% :D wywia³o mi wszystko z ³epetyny :D a matmê zdajê :]
-
Cechę którą najbardziej kocham spośród ludzkich przymiotów to hipokryzja! Ahhhh..!
-
Cechê któr± najbardziej kocham spo¶ród ludzkich przymiotów to hipokryzja! Ahhhh..!
z cyklu "Lubiê ludzi, smakuj± jak kurczak"? :mrgreen:
-
Cechê któr± najbardziej kocham spo¶ród ludzkich przymiotów to hipokryzja! Ahhhh..!
z cyklu "Lubiê ludzi, smakuj± jak kurczak"? :mrgreen:
;]
A teraz z cyklu Life sucks & death to the mankind:
Life sucks & death to the mankind!
Dziêkujê.
-
wizyta u lekarza... 5 tabsów dziwnnie... 2 skierowania na badani... jakas ksiazeczka co mam j± wypelniac :|
ehhhhhhhhhhhhhhhhhh
-
Eh, to pesymistyczne podej¶cie...
wizyta u lekarza... 5 tabsów dziwnnie... 2 skierowania na badani... jakas ksiazeczka co mam j± wypelniac :|
ehhhhhhhhhhhhhhhhhh
Ciesz siê, ¿e te 5 tabsów dziennie to nie czopki. I ju¿ móg³by byæ wpis do ksiêgi radosnej, albo co najmniej ambiwalentnej.
Jako¶ mi tak ¶rednio ostatnio. :? - o, w³a¶nie tak, ostatnio to mój idol jest.
-
Jakoś mi tak średnio ostatnio. :? - o, właśnie tak, ostatnio to mój idol jest.
Masz 777 postów, powinno Ci szczęśliwie być :P
-
Jakoś mi tak średnio ostatnio. :? - o, właśnie tak, ostatnio to mój idol jest.
Masz 777 postów, powinno Ci szczęśliwie być :P
Nowy, szybszy, lepszy Szatan! :twisted:
-
Eh, to pesymistyczne podej¶cie...
wizyta u lekarza... 5 tabsów dziwnnie... 2 skierowania na badani... jakas ksiazeczka co mam j± wypelniac :|
ehhhhhhhhhhhhhhhhhh
Ciesz siê, ¿e te 5 tabsów dziennie to nie czopki. I ju¿ móg³by byæ wpis do ksiêgi radosnej, albo co najmniej ambiwalentnej.
Ale lepiej by³oby nie braæ jednak tylu leków ni¿ braæ, nie uwa¿asz? :shock:
A móg³by np. nie mieæ nó¿ek - wtedy by³oby gorzej i czy tylko dlatego, ¿e jednak je ma to ma byæ niby jego wpis radosny?!
Tak, Blek, wspó³czujemy Ci czopków :(
-
Wow, ale ¶mieszne. Wow, ale poczucie humoru. Wow.
Ja naprawdê nie lubiê t³umaczyæ mojego poczucia humoru i moich dowcipów.
-
Ja nie widzê w czopkach nic ¶miesznego... :shock:
-
Blek, najpierw trzeba wyczuć, że tu jakiś żart był. A Ty się najpierw coś piszesz, a potem się bulwersujesz. :P
-
Blek, najpierw trzeba wyczuæ ¿e tu jaki¶ ¿art by³. A Ty siê najpierw z czym¶ wybierasz a potem bulwersujesz. :P
Standard. Ale jak siê samemu nie rozumie w³asnego poczucia humoru to jak mo¿na tego wymagac on innych, nie? :) momentami warto zaznaczyæ, ¿e co¶, co siê napisa³o by³o ¿artem...
Nowy rok szkolny, wróci³y dzieci i nadal s± tak gadatliwe jak kiedy¶ :/
Znów trochê mi pomieszano w g³owie. Wiem, jak jest ale jeszcze musi to dotrzeæ do sfery uczuciowej... Z jednej strony wróci³y demony przesz³o¶ci z drugiej na nowy trochê lepszy sposób, niestety bardziej namacalny.
-
Swoj± drog± to ciekawe, jak inteligentni ludzie momentalnie g³upiej±, gdy na koñcu zdania nie widz± emota. Pomijam fakt, ¿e w g³owie mi siê nie mie¶ci, ¿e kto¶ móg³ mój post (podpowiem: ten o czopkach^^) wzi±æ na powa¿nie. Veila ¿art za³apa³a. W takim razie ona chyba nale¿y do mensy! (wow, to by³ ¿art)
Blek, najpierw trzeba wyczuæ ¿e tu jaki¶ ¿art by³. A Ty siê najpierw z czym¶ wybierasz a potem bulwersujesz. :P
Standard.
Proszê, proszê... ciekawa opinia. Standard ;] Ironiê i cynizm te¿ bêdziemy zaznaczaæ? ;]
-
To Twojej wypowiedzi sugerowa³ co innego. I tak owszem, bez emoty Twoja wypowied¼ mog³a znaczyæ cokolwiek. Prawda jest taka ¿e tre¶æ jest ma³o istotna, a wa¿na jest mimika. I to nie jest ¿art.
-
(...) z drugiej na nowy trochê lepszy sposób, niestety bardziej namacalny.
Ej, jak sposób namacalny, to czemu w skargach? ;P
@Blek: trochê dystansu. Naucz siê czytaæ miêdzy wierszami.
-
nie moglem rozszyfrowaæ lekarskiego pisma... i musze siu¶ki do badania dowie¼æ :(
-
Paatos siê skasowa³.
A dwa: Slackware ma nowe, ch*jowe logo (http://slackware.com/). (dopiero zauwa¿y³am; jak dobrze, ¿e tak pó¼no ;P)
-
Paatos się skasował.
Już wcześniej nalegał. Jego wybór.
A dwa: Slackware ma nowe, ch*jowe logo (http://slackware.com/). (dopiero zauważyłam; jak dobrze, że tak późno ;P)
Teraz jest jeszcze bardziej geekowe - można czytać do góry nogami :P
-
A dwa: Slackware ma nowe, ch*jowe logo (http://slackware.com/). (dopiero zauwa¿y³am; jak dobrze, ¿e tak pó¼no ;P)
Teraz jest jeszcze bardziej geekowe - mo¿na czytaæ do góry nogami :P
Ale niezbyt czytelne jednak.... Jakbym nie wiedzia³a, ¿e to "slackware", to bym nie zgad³a. Mog³oby byæ bardziej blackmetalowe, je¶li ju¿ musia³o byæ zmienione i nieczytelne :roll:
-
nie moglem rozszyfrowaæ lekarskiego pisma... i musze siu¶ki do badania dowie¼æ :(
Nie siu¶ki tylko urynê... rann±, ¶rodkowy strumieñ, pamiêtaj :P
Paatos siê skasowa³ :(
Kas, przecie¿ miêdzy wierszami jest pusta przestrzeñ... z co¶ z niczego to tylko kobiety umiej± wyczytaæ 8)
-
co¶ z niczego to tylko kobiety umiej± wyczytaæ 8)
Nie k³am :<
¿elki + pierogi = niedobrze mi
-
nie moglem rozszyfrowaæ lekarskiego pisma... i musze siu¶ki do badania dowie¼æ :(
Nie siu¶ki tylko urynê... rann±, ¶rodkowy strumieñ, pamiêtaj :P
uu chyba nie dam rady :<
-
(...) z drugiej na nowy trochê lepszy sposób, niestety bardziej namacalny.
Ej, jak sposób namacalny, to czemu w skargach? ;P
@Blek: trochê dystansu. Naucz siê czytaæ miêdzy wierszami.
Ju¿ niemacalny. I tak ma byæ. S± ludzie, do których nie powinnam siê zbli¿aæ.
Swoj± drog± to ciekawe, jak inteligentni ludzie momentalnie g³upiej±, gdy na koñcu zdania nie widz± emota. Pomijam fakt, ¿e w g³owie mi siê nie mie¶ci, ¿e kto¶ móg³ mój post (podpowiem: ten o czopkach^^) wzi±æ na powa¿nie. Veila ¿art za³apa³a. W takim razie ona chyba nale¿y do mensy! (wow, to by³ ¿art)
Blek, najpierw trzeba wyczuæ ¿e tu jaki¶ ¿art by³. A Ty siê najpierw z czym¶ wybierasz a potem bulwersujesz. :P
Standard.
Proszê, proszê... ciekawa opinia. Standard ;] Ironiê i cynizm te¿ bêdziemy zaznaczaæ? ;]
To ani cynizm ani ironia - stwierdzenie faktu. Swego czasu sam na tym forum pisa³e¶ ¿e nie rozumiesz swojego poczucia humoru. A ¿e siê bulwersujesz, to ju¿ ¿adna tajemnica - raczej standard. Czopki mo¿e by³y ¿artem, ale jako¶ nie na miejscu...
-
Ok ludzie, spokojnie. Ja wiem, ¿e czasami zbyt nerwowo i impulsywnie reagujê i wy te¿ powinni¶cie to wiedzieæ, bo jaki¶ czas ju¿ tu siedzê ;) Z tymi czopkami nie mia³em na my¶li nic z³ego, czy obra¼liwego (i podejrzewam, ¿e Snufkin o tym dobrze wie) - ok, nie zrozumieli¶cie moich intencji, ja prawdopodobnie nie zrozumia³em intencji Czarnej (znowu :roll:) - i ju¿.
A¿ siê winny poczu³em, heh.
-
winny jest zawsze lokaj
-
Do wczoraj miałem jeszcze złudzenie, że w domu mam jakąś szansę odgrodzić się od wszechobecnego skurwysyństwa. Do wczoraj... k***a mać!
eBot...
-
Paatos siê skasowa³.
Ju¿ mu siê paatetyczny nick znudzi³ pewnie ;) a tak serio, to: :(, wracaj, eBocie!
Inna skarga i z³o: jakie¶ kanalie ¶ciê³y mi mój ulubiony zagajnik brzozowy, w którym tak fajnie by³o w s³oneczny dzieñ si±¶æ sobie i kontemplowaæ naturê :< i w ogóle na polach, po których siê od paru lat w³óczê i które s± moim azylem cholerni nuworysze buduj± sobie cholerne identyczne domki z cholernych katalogów :kit: :evil: ¶wiat nieuchronnie zmierza ku zag³adzie :/
-
winny jest zawsze lokaj
:lol: :lol: :lol:
cholerni nuworysze buduj± sobie cholerne identyczne domki z cholernych katalogów :kit: :evil:
Cholerni kto? :?
-
cholerni nuworysze budują sobie cholerne identyczne domki z cholernych katalogów :kit: :evil:
Cholerni kto? :?
Nowobogaccy... Hmmm, zawsze myślałem, że to popularne określenie.
-
cholerni nuworysze buduj± sobie cholerne identyczne domki z cholernych katalogów :kit: :evil:
Cholerni kto? :?
Nowobogaccy... Hmmm, zawsze my¶la³em, ¿e to popularne okre¶lenie.
nowobogaccy tak, ale nuworysze nie. Ja siê domy¶li³em o co chodzi, aczkolwiek z wielkim trudem, a i tak by³em z siebie dumny ;)
-
Chodzę i szukam, szukam i chodzę
Szperam w szafach, patrzę po podłodze
Idę do Andrzeja, czy coś się zmieniło w wreszcie?
Makabra!
Chcecie wierzcie lub nie wierzcie
Nie ma towaru w mieście
Jedni mówią, że jest to efekt wojny
Poci mi się kark, jestem wielce niespokojny
Inni znów mówią, iż to jest efekt ceny podbijania
Wszędzie wydzwaniam, węszę po mieście
Nie ma towaru w mieście
Starzy handlarze sprzedają ludziom jakieś gówno
Ci biorą to świadomi, że są waleni równo
Jak chcecie to bierzcie, jak chcecie to nie bierzcie
Paranoja!
Nie ma towaru w mieście
Kto się przyzwyczaił temu trudno jest się odzwyczaić
Psie krwie bez sumienia ludzi samych sobie tak zostawić
Coraz to fałszywy alarm ktoś widział więc się śpieszcie
Wałach!
Nie ma towaru w mieście
Słońce zachodzi, kolejna noc nadchodzi
Idę spać, a to, do kurwy nędzy, nie o to przecież chodzi
Telefon dzwoni koniec męczarni nareszcie
Biegnę, dzwoni ktoś inny, chcecie wierzcie lub nie wierzcie
Nie ma towaru w mieście
;[
-
Rozmowa o "nuworyszach" nadaje się raczej do Rozterek językowych, aight?
W każdym razie internetowy Słownik Języka Polskiego definiuje nuworysz (http://www.sjp.pl/co/nuworysz)a jako człowieka, który dorobił się nieuczciwą pracą. Na marginesie - zawsze kojarzyłem ten termin z językiem rosyjskim i sądziłem, że odnosi się li tylko do nowobogackich Rosjan.
-
No to proszê wyci±æ temat... :roll:
Nie zna³am s³owa (ani moja rodzina), wiêc zapyta³am... Bo generalnie pierwsze s³yszê...
Chocia¿ umiem sobie w googlach znale¼æ... Hmm... Nowobogaccy albo dorobkiewicze.
-
U mnie w rodzinie zawsze u¿ywa³o siê tego s³owa w takim znaczeniu, jak podaje SJP (zamiennie z nowobogackimi), i okre¶la³o dla nas bardziej stan umys³u ni¿ portfela (bo ¶wie¿o wzbogaconych a sensownych ludzi tak nie okre¶lali¶my).
Aniu, je¶li nie znasz jakiego¶ u¿ytego przeze mnie s³ówka, we¼ przyk³ad z Mindera i korzystaj z SJP :)
EOT, ale jakby siê to mia³o rozwin±æ w szersz± dyskusjê, to siê przeniesie.
-
Aniu,
:> :> :>
Ja Ci tylko sygnalizujê, ¿e znowu trudne s³owo i jak widzisz, nie tylko ja go nie zrozumia³am... :roll:
-
Słowo nie musi być trudne, żeby go nie znać ;P
-
Co racja, to racja...
A do tego niektórzy znaj± wiêcej s³ów ni¿ inni, nie? ;)
-
Co racja, to racja...
A do tego niektórzy znają więcej słów niż inni, nie? ;)
Święta prawda ;] (http://pl.youtube.com/watch?v=fOIM1_xOSro)
-
Rozmowa o "nuworyszach" nadaje siê raczej do Rozterek jêzykowych, aight?
W ka¿dym razie internetowy S³ownik Jêzyka Polskiego definiuje nuworysz (http://www.sjp.pl/co/nuworysz)a jako cz³owieka, który dorobi³ siê nieuczciw± prac±. Na marginesie - zawsze kojarzy³em ten termin z jêzykiem rosyjskim i s±dzi³em, ¿e odnosi siê li tylko do nowobogackich Rosjan.
Nie mo¿e byæ rosyjski. Jak siê przyjrzeæ nuworysz to spolszczone nouveau riche. Czyli pochodzi to z Francji.
-
Nieee noooo, dlaczego ludzie którzy zamawiaj± reklamê musz± byæ bezgu¶ciami, bez wyczucia jakiejkolwiek estetyki..! Nie cierpiê robienia brzydkich projektów ;[
Poza tym: poniedzia³ek :C
-
przez jakies dwa najblizsze tygodnie bede odciety od neta :( dobrze ze chociaz kafejki internetowe jeszcze sa :)
-
No i zaczyna siê szko³a. A szko³a + praca to ¶wietna zabawa! :[
Raz na dwa tygodnie, dwa dni wolnego, ech...
I jeszcze do koñca miesi±ca mam podj±æ bardzo wa¿n± decyzjê w pracy, a po dwóch tygodniach rozmy¶lañ jestem dok³adnie w tym samym punkcie co na pocz±tku. Chyba bêdê rzucaæ monet± ;[
-
Uczyæ siê muszê, muszê siê uczyæ.
A poza tym ludzie mnie s³abi± ostatnio.
-
jade jutro malowaæ :<
-
Zgubi³em indeks :o
-
Zgubi³em indeks :o
£a³. Ale to, ¿e go potrzebujesz, znaczy, ¿e zda³e¶ analizê? :>
-
Zgubi³em indeks :o
Gubi³em cztery razy ;P
-
Nie chce mi sie golic :-/
-
Nie chce mi sie golic :-/
to sobie golnij
-
a wiesz, ze to nie jest taki zly pomysl? :D Ide sobie kielicha ouzo przyniesc :D
-
a wiesz, ze to nie jest taki zly pomysl? :D Ide sobie kielicha ouzo przyniesc :D
a mi?:(
-
(http://z.about.com/d/greekfood/1/8/x/3/ouzo_170w_165h.jpg)
Cheers!
-
Jako¶ mi siê nie spieszy na studia. Ani do Poznania, ani do akademika, ani tym bardziej na uczelniê i do ¿ycia studenckiego. I wolne siê koñczy :/ Za dwa tygodnie ju¿ bêdê w Poznaniu. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej trochê g³upio siê wyprowadzaæ z domu.
I w ogóle jestem taki siaki¶. Jak na razie to z chêci± przez miesi±c prowadzi³bym osiad³y tryb ¿ycia i nie rusza³ siê z domu. Mo¿e ta pogoda tak na mnie dzia³a. W ogóle to skandal, ¿eby nagle, z dnia na dzieñ, zrobi³o siê tak zimno. Zaskar¿ê ich! ;)
-
Jedne z najgorszych 24 godzin w przeci±gu ostatnich sze¶ciu miesiêcy. ¦cis³a czo³ówka. Ju¿ nawet Linux mnie nie lubi :< No ale Trójka od rana ostrzega³a - "dzisiaj 15 wrze¶nia, poniedzia³ek. TEN poniedzia³ek (http://pl.youtube.com/watch?v=kAbp4K12ozI)"
-
Jedyne na co mo¿esz liczyæ, to ¿e jutro bêdzie lepiej. 2008 w ca³o¶ci jest w³a¶ciwie z d**y.
-
Nie mam praktycznie ju¿ dostêpu do neta... ...
A matkê mam po prostu zje**n±.. od tak po prostu jest zjeb-ana :(
-
Jako¶ mi siê nie spieszy na studia. Ani do Poznania, ani do akademika, ani tym bardziej na uczelniê i do ¿ycia studenckiego. I wolne siê koñczy :/ Za dwa tygodnie ju¿ bêdê w Poznaniu. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej trochê g³upio siê wyprowadzaæ z domu.
Pierwszy miesi±c bêdzie Ci têskno za domem, potem siê wkrêcisz, zobaczysz ;) mo¿e nawet szybciej. Uszy do góry, akademik to fajna sprawa, masz tam ¿ycie studenckie ca³± dobê :mrgreen:
-
Mnie czeka mieszkanie z dwoma przyjació³mi we Wrocku, to dopiero bêdzie. Wspólne gotowanie i takie tam,bêdziemy siaæ zniszczenie i po¿ogê :twisted:.A tak serio to ja siê tak rozleniwi³em przez wrzesieñ(0 wyjazdów,nic..),¿e te¿ bym siê nigdzie nie przeprowadza³.
@topic:Ta pogoda to skandal,parê dni temu by³o tak fajnie..Dzi¶ siê przebieg³em w polarku samym i brrr zimno by³o jak ...
Jesieñ idzie.Demon Jesieni...
-
Jako¶ mi siê nie spieszy na studia. Ani do Poznania, ani do akademika, ani tym bardziej na uczelniê i do ¿ycia studenckiego. I wolne siê koñczy :/ Za dwa tygodnie ju¿ bêdê w Poznaniu. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej trochê g³upio siê wyprowadzaæ z domu.
Daj spokój, przed Toba najlepszy okres ¿ycia! :) Ja chcê juz wracaæ na studia! :D
Jeszcze 3 (s³ownie: trzy!) dni roboty, tydzieñ wolnego i wio w nie-znane...! ;)
-
Jestem beznadziejna, nic siê nie uczê i bêdzie siara :<
Poza tym ludzie s± bez sensu.
I na pewnym forum na którym siê udzielam u¿ytkownicy regularnie siê k³óc± jakby im to sprawia³o przyjemno¶æ.
A w ogóle, to dziura drzewa zamiast dziury w drzewie i to a¿ skoñcz± testowaæ jaki¶ system walki.
Za³amaæ siê mo¿na. Skoro mo¿na to siê za³amujê. Nad swoj± ¿a³o¶ci± przede wszystkim.
-
Jestem beznadziejna, nic siê nie uczê i bêdzie siara :<
Poza tym ludzie s± bez sensu.
I na pewnym forum na którym siê udzielam u¿ytkownicy regularnie siê k³óc± jakby im to sprawia³o przyjemno¶æ.
A w ogóle, to dziura drzewa zamiast dziury w drzewie i to a¿ skoñcz± testowaæ jaki¶ system walki.
Za³amaæ siê mo¿na. Skoro mo¿na to siê za³amujê. Nad swoj± ¿a³o¶ci± przede wszystkim.
<wyci±ga z czelu¶ci której¶ ze swoich torebek cukierka>
>o< :)
Dasz radê, poprawki s± zwykle ³atwiejsze ni¿ pierwszy termin... (mam nadziejê! :)
Zwizualizuj sobie zwyciêstwo. Wizualizacja po³ow± sukcesu! :)
A na resztê - cukierek :)
-
>o< :)
Nie jem s³odyczy :'(
-
Jestem beznadziejna, nic siê nie uczê i bêdzie siara :<
Poza tym ludzie s± bez sensu.
I na pewnym forum na którym siê udzielam u¿ytkownicy regularnie siê k³óc± jakby im to sprawia³o przyjemno¶æ.
A w ogóle, to dziura drzewa zamiast dziury w drzewie i to a¿ skoñcz± testowaæ jaki¶ system walki.
Za³amaæ siê mo¿na. Skoro mo¿na to siê za³amujê. Nad swoj± ¿a³o¶ci± przede wszystkim.
<wyci±ga z czelu¶ci której¶ ze swoich torebek cukierka>
>o< :)
Dasz radê, poprawki s± zwykle ³atwiejsze ni¿ pierwszy termin... (mam nadziejê! :)
Zwizualizuj sobie zwyciêstwo. Wizualizacja po³ow± sukcesu! :)
A na resztê - cukierek :)
w³a¶nie nie zawsze :D niestety u nas czym pó¼niej tym wiêcej :P
veila nie martw siê ja obla³em egzamin z anala i jak go nie zdam za 2 tygodnie to mnie wywal± :D bo niestety z tego nie mogê mieæ warunku :D
-
W 1,5h z domu do biura, suuuuuper. Z tego godzina w deszczu na przystanku. Przeziêbi³em siê. Cholerne targi energetyki i korki, które powoduj±!
Teraz jeszcze pomaga³em zmieniaæ ko³o w zardzewia³ym Poldku... W butach mam akwarium ;[
-
>o< :)
Nie jem s³odyczy :'(
O, sory... :( Ale zawsze mo¿esz siê pobawiæ tym cukierkiem ;)
-
Przeziêbi³am siê. Nawet gor±czkê mam.
I tak ogólnie z³o. I burdel. I jamy konstrukcyjne (jak siê wpisuje to w trzydziest± kartê, to cz³owiek zaczyna siê zastanawiaæ, czy w ogóle istniej± takie s³owa, a je¶li tak, to co oznaczaj±).
-
Skopa³am dzisiejsz± poprawkê, jutro druga, na któr± jeszcze nic nie umiem, a przed chwil± dowiedzia³am siê, ¿e moja przysz³a wspó³lokatorka jednak nie mo¿e sobie pozwoliæ na wynajem mieszkania i jestem na lodzie na tydzieñ przed wyprowadzaniem siê z akademika. Po prostu super. :?
-
grypa ¿o³±dkowa mnie dopad³a :( od 4 dni nie jestem w stanie niczego prze³kn±æ, a zdobywana z ogromnym wysi³kiem przez ca³e wakacje waga spad³a do poprzedniego stanu, do tego samopoczucie gorzej ni¿ kijowe :(
-
Przeziêbi³am siê. Nawet gor±czkê mam.
I tak ogólnie z³o. I burdel. I jamy konstrukcyjne (jak siê wpisuje to w trzydziest± kartê, to cz³owiek zaczyna siê zastanawiaæ, czy w ogóle istniej± takie s³owa, a je¶li tak, to co oznaczaj±).
Biedactwo! Cholera, to pewnie przez te smsy z zarazkami... Przepraszam... :(
A Ty, Chudu¶, bu³eczki z mase³kiem chocia¿ jedz i piæ du¿o musisz, bo siê odwodnisz...
I zapraszam na dietê czekoladow± :D
<g³aszcze oboje>
-
grypa ¿o³±dkowa mnie dopad³a :( od 4 dni nie jestem w stanie niczego prze³kn±æ, a zdobywana z ogromnym wysi³kiem przez ca³e wakacje waga spad³a do poprzedniego stanu, do tego samopoczucie gorzej ni¿ kijowe :(
odno¶nie wagi - kup sobie kreatynê :)
-
Niewyspanie osi±gnê³o zenit i zaczynam zasypiaæ siedz±c za biurkiem... :[
-
Grypa, zdaje siê. W sumie pan w radiu dzi¶ powiedzia³, ¿e nadci±ga epidemia grypy, co kolega skomentowa³ radosnym "nareszcie!" (ja nie rozumiem niektórych ludzi...)
Ale nie chcê i¶æ do lekarza, bo (1) nie lubiê, jak kto¶ mi ³askê robi; (2) jak nie robi ³aski, to (a) jest na urlopie, (b) przyjmuje akurat nie tego dnia, kiedy siê wybieram.
I tak umrê, a poza tym ³ikêd nied³ugo, to sobie spokojnie pochorujê...
-
z wyników badañ wynika, i¿ czego¶ mam za du¿o :< musze z lekarze skonsultowac :(
-
Ziiimno! :< :foch: zimno, ciemno i mokro, no z dupy po prostu taka pogoda. ¯eby jeszcze w listopadzie, to ok, ale we wrze¶niu? Rok temu o tej porze biega³o siê w letnich ciuchach, a teraz muszê czapkê nosiæ, ¿eby siê nie zaziêbiæ. Czapkê, psia jej maæ! :x A w domu tak zimno, ¿e palce mi drêtwiej±, a oczywi¶cie ojcu nie przet³umaczysz, ¿e ju¿ w lodówce cieplej :? Z³o, pasztet i porno. Ja ju¿ chcê do Krakowa, tam mam przynajmniej ciep³o jak w uchu.
Mam nadziejê, ¿e do soboty rana przynajmniej padaæ przestanie, bo i¶cie parê godzin w takim deszczu i spanie pod namiotem...brrr.
-
Grypa, zdaje siê. W sumie pan w radiu dzi¶ powiedzia³, ¿e nadci±ga epidemia grypy, co kolega skomentowa³ radosnym "nareszcie!" (ja nie rozumiem niektórych ludzi...)
Ale nie chcê i¶æ do lekarza, bo (1) nie lubiê, jak kto¶ mi ³askê robi; (2) jak nie robi ³aski, to (a) jest na urlopie, (b) przyjmuje akurat nie tego dnia, kiedy siê wybieram.
I tak umrê, a poza tym ³ikêd nied³ugo, to sobie spokojnie pochorujê...
Te¿ nie lubiê lekarzy i najchêtniej bym nie chodzi³a, ale czasami trzeba, a zwolnienie z roboty samo siê te¿ nie wyczaruje ;)
Zdrowiej, Dziunia! :*
-
Ziiimno!
Ja tak co¶ czu³em, ¿e z tym globalnym ociepleniem to jedna wielka ¶ciema.
Mój dopisek do w±tku:
Planujê zakup nowego kompa. Dlaczego jedyna odpowiadaj±ca mi na tê chwilê p³yta g³ówna (http://www.gigabyte.pl/products/mb/specs/ga-ma770-ds3_20.html) jest niedostêpna w znanych mi sklepach? Pozosta³e p³yty maj± zwykle jakie¶ debilne parametry. Chyba jestem skazany na sprzêt serwerowy :P
-
Ziiimno! :< :foch: zimno, ciemno i mokro, no z dupy po prostu taka pogoda.
Zosiu, od wtorku siê ociepli (http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=katowice) :) Ale w sobotê mo¿e padaæ... Chocia¿ nie wiem, gdzie siê wybierasz.
To jedyna prognoza (http://www.pogodynka.pl), której mo¿na wierzyæ, ale tak naprawdê pogodê z du¿ym prawdopodobieñstwem mo¿na przepowiedzieæ tylko na kilka godzin :>
pozdro dla Veili! ;)
-
Ziiimno! :< :foch: zimno, ciemno i mokro, no z dupy po prostu taka pogoda.
Zosiu, od wtorku siê ociepli (http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=katowice) :) Ale w sobotê mo¿e padaæ... Chocia¿ nie wiem, gdzie siê wybierasz.
To jedyna prognoza (http://www.pogodynka.pl), której mo¿na wierzyæ, ale tak naprawdê pogodê z du¿ym prawdopodobieñstwem mo¿na przepowiedzieæ tylko na kilka godzin :>
pozdro dla Veili! ;)
lepsze http://www.icm.edu.pl/web/guest/home :P
-
Taki stary, a taki g³upi...
-
Te¿ nie lubiê lekarzy i najchêtniej bym nie chodzi³a, ale czasami trzeba, a zwolnienie z roboty samo siê te¿ nie wyczaruje ;)
Ja bym musia³a na g³owê chorowaæ, ¿eby chcieæ zwolnienie z roboty (albo pracowaæ w miejscu, którego nienawidzê, ale w takie opuszczam, jak siê tylko zorientujê, ¿e nie lubiê ;P). Poza tym jako no³lajf muszê mieæ jakie¶ zajêcie, zanim siê rok zacznie, a dom to ja mogê posprz±taæ w 2h, a ksi±¿ek nie bêdê czytaæ przecie¿, nie przesadzajmy ;P
Za¿alenie: ciecie robi± dokumentacjê polow±. Kto przykleja do dwudziestki karteczkê "obiekt [tu numer] nie ma przekroju i mieæ nie bêdzie"? Albo dwóm obiektom nadaje ten sam numer... No, lito¶ci, nie na komercyjnych wykopaliskach... ](*,) (a to drugie to na ¿adnych). Nazwisk na li¶cie "urwaæ ³eb" przybywa....
-
Zaczynam nienawidzieæ powrotów do domu. Do tej ohydnej paranoi...
-
Id¼ za moim przyk³adem i wyprowad¼ siê :D
-
Id¼ za moim przyk³adem i wyprowad¼ siê :D
Ju¿ za miesi±c! :D
Tylko muszê teraz pasa zacisn±æ, mniej imprezowaæ (:C), eby mi kasy starczy³o.
-
zimno zimno ;/ nie wiem co z w³osami zrobic ;(
-
Brak kasy, brak jakiejkolwiek organizacji, wszyscy mnie wkurwiaj±. Super...
-
Brak kasy, brak jakiejkolwiek organizacji, wszyscy mnie wkurwiaj±. Super...
bez urazy Vronah ale... chyba powinni¶my zastanowiæ siê nad osobn± ksiêga za¿aleñ dla ciebie :D
-
Brak kasy, brak jakiejkolwiek organizacji, wszyscy mnie wkurwiaj±. Super...
bez urazy Vronah ale... chyba powinni¶my zastanowiæ siê nad osobn± ksiêga za¿aleñ dla ciebie :D
Haha, jak tak patrzê to co drugi wpis jest mój. Hmmm, i wyjdzie na to, ¿e ja siê wszystkiego czepiam, a wcale nie jest do dupy ;P
-
nie wiem co z w³osami zrobic ;(
Jak ja nie wiem, co zrobiæ z w³osami, to ¶cinam albo farbujê. Albo obie rzeczy na raz :]
-
nie wiem co z w³osami zrobic ;(
Jak ja nie wiem, co zrobiæ z w³osami, to ¶cinam albo farbujê. Albo obie rzeczy na raz :]
:D ja jak nie wiem to zapuszczam :<
-
Mam dzi¶ mega wnerwa na kogo¶. A¿ mnie od tego g³owa rozbola³a :/
-
Parszywy tydzieñ w toku :<
-
nie wiem co z w³osami zrobic ;(
Jak ja nie wiem, co zrobiæ z w³osami, to ¶cinam albo farbujê. Albo obie rzeczy na raz :]
O, to tak jak ja :D
Chyba znowu pofarbujê :P
-
Zaczê³o siê, piszê posty ze szko³y...
-
¿ycie jest zue. zaczynam powtarzanie i pewnie siê oka¿e jak bardzo nic nie umiem :? za nieca³e 2 doby* mój "honor" ma mo¿liwo¶æ legn±æ w gruzach i poci±gn±æ mnie ze sob± na dno (kurde, chyba mam wenê na gotycki wiersz, Zo¶, gdzie jeste¶?!)
*najlepsze jest to, ¿e normalnie to tyle wystarcza, ¿eby siê w ca³o¶ci przygotowaæ, a ja miêdlê 2 tygodnie i pewnie mniej umiem ni¿ jak bym siê wziê³a za siebie i przerobi³a w 3 dni tyle ile jestem w stanie bez le¿enia, patrzenia w sufit, my¶lenia o pierdo³ach itd :<
-
jeden z tych dni w których czuje "moc"!
-
najwiêkszy dó³ tego roku :(
-
Vronah nie przyszed³ ma zajêcia :<
-
Vronah nie przyszed³ ma zajêcia :<
No niestety siê nie wyrobi³em :[
Ale trzeba bêdzie to jako¶ nadrobiæ. Zmieniam pracê, nowe biuro jest niedaleko od twojego domu (na Mickiewicza), a w pobli¿u s± bary ;]
-
Vronah nie przyszed³ ma zajêcia :<
No niestety siê nie wyrobi³em :[
Ale trzeba bêdzie to jako¶ nadrobiæ. Zmieniam pracê, nowe biuro jest niedaleko od twojego domu (na Mickiewicza), a w pobli¿u s± bary ;]
Jaki zdemoralizowany uczeñ :mrgreen:
-
@Vronah: Zmieniasz pracê czy raczej firma zmienia lokalizacjê biura? Bo wiesz, ja tam mia³em pewne plany koszulkowe ;)
I móg³by¶ siê pojawiaæ na nastêpnych zajêciach - szczególnie ¿e w tym roku przerabiamy Linuksa, wiêc pomo¿esz mi w indoktrynacji :]
-
@Vronah: Zmieniasz pracê czy raczej firma zmienia lokalizacjê biura? Bo wiesz, ja tam mia³em pewne plany koszulkowe ;)
I móg³by¶ siê pojawiaæ na nastêpnych zajêciach - szczególnie ¿e w tym roku przerabiamy Linuksa, wiêc pomo¿esz mi w indoktrynacji :]
Biuro dzieli siê na dwa. Koñczê wspó³pracê, z osob± od koszulek, ale to ¿aden problem, kontaktu my¶lê, ¿e nie stracê, a poza tym rozmawiacie bezpo¶rednio ;]
-
Koñczy mi siê odroczenie s³u¿by wojskowej za tydzieñ i jeden dzieñ. Teraz siê zastanawiam, bo do koñca wrze¶nia siê nie obroniê, ale czy komendant WKU uwzglêdni mój wniosek o odroczenie motywowany wyd³u¿eniem terminu obrony (je¶li mi w ogóle na uczelni pozwol± na przed³u¿enie). :?
W ogóle to ciekawe jak szybko bym dosta³ powo³anie po koñcu odroczenia, hm. Tak siedzê sobie i siê zastanawiam co zrobiæ. A mo¿e szukaæ jeszcze jaki¶ policealnych? :mrgreen: Chocia¿ rok szkolny siê ju¿ zacz±³. Na drugi stopieñ studiów siê ju¿ w tym semestrze nie dostanê, wiêc dupa blada. Eh, armia zawsze humor zepsuje. :P
-
S³ysza³am, ¿e lepiej przeczekaæ... Kiedy maj± znie¶æ ten obowi±zek?
Albo zastêpcza...
Aczkolwiek mój kolega z³o¿y³ wniosek o s³u¿bê zastêpcz± i dosta³ jej 9 miesiêcy... hmm... Wiêc to chyba nie jest dobre wyj¶cie :D
-
Bo s³u¿ba zastêpcza trwa tyle, co normalna - tyle ¿e zamiast le¿eæ w okopach, siedzi siê w szpitalu na dy¿urce. Proste.
Moje za¿alenie: przeziêbi³em siê :( A za tydzieñ wycieczka klasowa!
-
Moje za¿alenie: przeziêbi³em siê :(
Ja chyba te¿. Ja chcê jutro i¶æ do szko³y, klasówkê mam i nawet co¶tam umiem. Ale czujê siê paskudnie, chocia¿ gor±czki nie mam. Ostatni± nieobecno¶æ w szkole z okazji choroby mia³em chyba cztery lata temu. Normalnie jestem z³y. Ja chcê byæ zdrowy!!!
-
I na dodatek zapomnia³em wy³±czyæ User Agent Switcher XD Wyginê.
-
okazalo sie ze studia zaczynam za tydzien a nie za 2,5 jak myslalem :|
super
wszystkie plany poszly sie ..... :<
-
okazalo sie ze studia zaczynam za tydzien a nie za 2,5 jak myslalem :|
Ale jaki tydzieñ, a jakie 2,5? Tak normalnie to jest 1,5 przecie¿... (A w temacie studiów: pier*olê takie studia dzienne, gdzie zajêcia zaczynaj± siê o 12:00, a koñcz± o 20:00. Tak, wiêkszo¶æ tygodnia bêdê tak mia³a.)
Ca³± noc nie mog³am zasn±æ :< Znaczy: przed pi±t± zasnê³am (szaleñstwo, zw³aszcza, ¿e o 5:30 wstajê :?) I teraz modlê siê, ¿eby nie zasn±æ w poci±gu.
Do tego wspania³a pogoda roz... zepsu³a moje plany wakacyjne. Co prawda co¶ z nich zosta³o, ale niewiele...
-
okazalo sie ze studia zaczynam za tydzien a nie za 2,5 jak myslalem :|
Ale jaki tydzieñ, a jakie 2,5? Tak normalnie to jest 1,5 przecie¿... (A w temacie studiów: pier*olê takie studia dzienne, gdzie zajêcia zaczynaj± siê o 12:00, a koñcz± o 20:00. Tak, wiêkszo¶æ tygodnia bêdê tak mia³a.)
Nie mów, ¿e masz ju¿ plan... na Krakowskich uczelniach jeszcze nie wymy¶lili. Mam nadziejê, ze do 1.10 kiedy¶ siê pojawi± :P
aibrean: krakowskich jak ju¿ - przymiotniki pochodz±ce od nazw miejscowo¶ci pisze siê z ma³ej ;)
-
Trzy warstwy ubrania na sobie i dalej mi zimno, katar stulecia, ból zatok, zawroty g³owy i temperatura poni¿ej 36,5stC. Zosta³em w domu i wmawiam sobie, ¿e do jutra wyzdrowiejê. :?
-
Umieram. Mam podobnie jak Callahan - brak gor±czki, katar, ból zatok, przytêpienie. I jeszcze mam gitarê o 13:00, a nie mam jak odwo³aæ :(
-
Umieram. Mam podobnie jak Callahan - brak gor±czki, katar, ból zatok, przytêpienie. I jeszcze mam gitarê o 13:00, a nie mam jak odwo³aæ :(
ja te¿!:D tzn bez gitary
-
Umieram. Mam podobnie jak Callahan - brak gor±czki, katar, ból zatok, przytêpienie. I jeszcze mam gitarê o 13:00, a nie mam jak odwo³aæ :(
I ja te¿! tzn. bez gitary, gor±czki, kataru i zatok.
-
okazalo sie ze studia zaczynam za tydzien a nie za 2,5 jak myslalem :|
Ale jaki tydzieñ, a jakie 2,5? Tak normalnie to jest 1,5 przecie¿... (A w temacie studiów: pier*olê takie studia dzienne, gdzie zajêcia zaczynaj± siê o 12:00, a koñcz± o 20:00. Tak, wiêkszo¶æ tygodnia bêdê tak mia³a.)
Nie mów, ¿e masz ju¿ plan... na Krakowskich uczelniach jeszcze nie wymy¶lili. Mam nadziejê, ze do 1.10 kiedy¶ siê pojawi± :P
Mój ma byæ jutro... A ju¿ nie mogê doczekaæ siê rejestracji przez USOS :shock:
-
okazalo sie ze studia zaczynam za tydzien a nie za 2,5 jak myslalem :|
Ale jaki tydzieñ, a jakie 2,5? Tak normalnie to jest 1,5 przecie¿... (A w temacie studiów: pier*olê takie studia dzienne, gdzie zajêcia zaczynaj± siê o 12:00, a koñcz± o 20:00. Tak, wiêkszo¶æ tygodnia bêdê tak mia³a.)
Nie mów, ¿e masz ju¿ plan...
E, nie bêdê wredna, powiem: od czerwca mam, tylko co¶ siê mia³o zmieniæ - i zmieni³o siê tyle, ¿e nie wiadomo, czy wyk³ad pomocniczy do bloku g³ównego mam w czwartek czy w pi±tek :P Aha, no i jeszcze 2 æwiczenia i wyk³ad mi maj± doj¶æ, ale i tak za wiele mi nie zmieni±, co najwy¿ej bêdê 2 dni siedzia³a od 10:00 zamiast od 12:00.
A ju¿ nie mogê doczekaæ siê rejestracji przez USOS :shock:
To u Was te¿ wprowadzili Uczelniany System Odbierania Szczê¶cia? Ja w przysz³ym tygodniu 2 razy bêdê mia³a z tym ustrojstwem bêdê mia³a do czynienia, xex... (no, ok, na w-f rozumiem, ale ¿eby na wyk³ad wewn±trz instytutu? Jakby nie mo¿na by³o normalnie rêcznie na zajêciach tego dokonaæ... :roll:)
-
Ech, Kas, daj spokój, mnie USOS ju¿ teraz do md³o¶ci doprowadza +.+ Ja siê powa¿nie zastanawiam, czy jest sens jechaæ na rajd w Bieszczady, je¶li mia³abym wracaæ 30. wrze¶nia i nie daj Boziu nie za³apaæ siê na rejestracjê na opcje :? bo przecie¿ nie mo¿na, jak na normalnych uczelniach, og³osiæ gdzie¶ daty i godziny rejestracji, no sk±d¿e. Niech studenci sobie czatuj± i poczt± pantoflow± przekazuj±, wiwat ¶redniowiecze, cholera :x
-
Czep siê ¶redniowiecza! :< To pani w dziekanacie, a ona jest co najwy¿ej Made in People's Republic of Poland.
U nas og³aszaj± daty, ale tylko w ¿etonowej s± one prawdziwe, na rejestracje na zajêcia w instytucie trzeba by³o czatowaæ (rok temu: mia³am konto nieaktywne niemi³osiernie d³ugo; czerwiec: rejestracje zaczê³y siê dzieñ przed oficjaln± dat±.)
Aha, a na pocieszenie zawsze nam mówi±, ¿e na MIMie USOS dzia³a poprawnie... (ale mo¿e to tylko taka legenda, albo nowy sposób okazywania pogardy studentom z kierunku teoretycznie humanistycznego)
-
W³a¶nie mia³em instalowaæ Ubuntu 8.04.1 i co? Dvd-rom LG oczywi¶cie siê nie chce wysun±æ. Pomêczy³em siê odrobinê, ale có¿ znowu? Nie czyta ¿adnej p³yty. :)
-
Dó³ :< i choroba :<
-
okazalo sie ze studia zaczynam za tydzien a nie za 2,5 jak myslalem :|
Ale jaki tydzieñ, a jakie 2,5? Tak normalnie to jest 1,5 przecie¿... (A w temacie studiów: pier*olê takie studia dzienne, gdzie zajêcia zaczynaj± siê o 12:00, a koñcz± o 20:00. Tak, wiêkszo¶æ tygodnia bêdê tak mia³a.)
Nie mów, ¿e masz ju¿ plan...
E, nie bêdê wredna, powiem: od czerwca mam, tylko co¶ siê mia³o zmieniæ - i zmieni³o siê tyle, ¿e nie wiadomo, czy wyk³ad pomocniczy do bloku g³ównego mam w czwartek czy w pi±tek :P Aha, no i jeszcze 2 æwiczenia i wyk³ad mi maj± doj¶æ, ale i tak za wiele mi nie zmieni±, co najwy¿ej bêdê 2 dni siedzia³a od 10:00 zamiast od 12:00.
Te¿ nie mam planu, a niektóre inne wydzia³y z UAM ju¿ maj±. Nawet nie wiem, ile godzin w tygodniu bêdê mia³ i trochê mnie to wkurza, bo chcia³bym ju¿ co¶ wiedzieæ... Ani na koncie od internetowej rejestracji, ani na USOSIE, ani na stronie wydzia³u nic nie ma :/ A moja kole¿anka ju¿ wie, jakie ma przedmioty, ile i w ogóle :(
Mam chyba uczulenie na gatunek ludzki. Bo jak inaczej nazwaæ to, ¿e w³a¶ciwie przez ca³y rok utrzymuje mi siê katar? Tzn nie jaki¶ taki uci±¿liwy (bo ten pojawia siê przy chorobach i w gorsze dni), ale taki, ¿e od czasu do czasu (kilka razy dziennie) w u¿ycie musi pój¶æ chusteczka ;) (wiem, ¿e to niemi³o brzmi :) )
-
A ja nie mam USOSu, co pokazuje wy¿szo¶æ uczelni technicznych nad humanistycznymi XD (tzn, humanistyczne chc± byæ bardziej techniczne ni¿ jest sensownie 8))
-
Te¿ nie mam planu, a niektóre inne wydzia³y z UAM ju¿ maj±. Nawet nie wiem, ile godzin w tygodniu bêdê mia³ i trochê mnie to wkurza, bo chcia³bym ju¿ co¶ wiedzieæ...
To mo¿e poszukaj planu z zesz³ego roku?! :/
U nas stare wisia³y ca³e wakacje, a nawet jak nie ma, to jest jeszcze grono, nasza klasa i takie tam, gdzie na pewno jaki¶ mi³y cz³owiek Ci pomo¿e... Nie ma to jak byæ sprytnym :P
P.S. Mój plan na psycho ju¿ jest... Ale podgl±da³am go ju¿ wcze¶niej na USOSie, wiêc bez niespodzianek... Byle na dobre grupy siê zarejestrowaæ...
A plan biologii ma byæ w ¶rodê...
-
Czê¶æ tego cholerstwa przerzuci³a mi siê z nosa na gard³o, nie wiem, czy mogê powiedzieæ, ¿e mi lepiej, ale przynajmniej nie chodzê jak pijany i mn± nie trzêsie. Do¶æ siedzenia w domu, idê do szko³y. A jak mnie ca³kiem roz³o¿y? To trudno. Ostatni raz z powodu choroby opu¶ci³em zajêcia w szkole cztery lata temu, wiêc i tak jestem niez³y. Mo¿e czas to nadrobiæ... :shock: :x
-
I znowu pada... :(
-
Masakra, jutro zaliczenie i dzisiaj 2 projekty oddajê w pracy. Czekam tylko na nastêpny wtorek i odpoczywam! :D
-
Sprawdza³em, czy jest gdzie¶ plan z zesz³ego roku - nie ma, na naszej-klasie ciê¿ko znale¼æ kogo¶ z tego kierunku ze starszych lat, a grona nie sprawdza³em, bo ani nie mam tam konta, ani nigdy nie by³em. Co nie zmienia faktu, ¿e tydzieñ przed rozpoczêciem mogliby plan zajêæ daæ, ¿eby ludzie wiedzieli, ile, czego i kiedy :/
A mi siê nadal nie chce ruszaæ z miejsca i jechaæ do tego Poznania, na studia itd :/
-
Zainstalowa³em sobie Ubuntu 8.04.1 po awarii Windowsa XP i kompletnie nie umiem siê po³apaæ :(. Bêd± siê ze mnie na forum opeth ¶miaæ, ¿e noob jestem :(
-
Luz blus, Milad - początki zwykle są trudne. Oswoisz się :) Jakby co, to pisz w temacie Twój Linux (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,499.0.html). Polskie Forum Ubuntu (http://forum.ubuntu.pl/) przyda Ci się jeszcze bardziej.
-
Zainstalowa³em sobie Ubuntu 8.04.1 po awarii Windowsa XP i kompletnie nie umiem siê po³apaæ :(. Bêd± siê ze mnie na forum opeth ¶miaæ, ¿e noob jestem :(
Spokojnie, poczytaj sobie Poradnik M³odego Usera Ubuntu (http://pmu.w8w.pl/) (nie przejmuj siê chwilowo, ¿e to nie dla Twojej wersji) i z³apiesz w czym mniej wiêcej rzecz i czym to siê ró¿ni od Windowsa. Powodzenia, neofito ;)
Btw, mnie czeka aktualizacja nied³ugo, i to z 7.10 od razu do 8.10 XD 8-[ nie chcia³o siê apgrejdowaæ do Czapli w kwietniu, to siê potem cierpi XD
ok, koniec offtopa :)
-
Zimno mi siê zrobi³o nagle :<
i chêtnie bym siê z kim¶ kimkolwiek pobi³a... chcem strzelankem.
-
Maria Peszek opanowa³a posty Czarnej :( (podejrzewam, ¿e i odtwarzacz... :<)
-
Zapomnia³em i¶æ spaæ, idê na zaliczenie :-/
Zimno mi siê zrobi³o nagle :<
i chêtnie bym siê z kim¶ kimkolwiek pobi³a... chcem strzelankem.
Dobra ustawmy siê :mrgreen:
-
:< do trzech razy sztuka N I E T :( Znów nie zda³am na prawko. Dlaczego ja jestem pod tym wzglêdem taka g³upia? Przecie¿ dobrze je¿d¿ê :<
-
Ha ha ha... Dzwoniê do dziekanatu, a tu: b³±d po³±czenia... i "abonent czasowo niedostêpny"
Ha ha ha ha... :shock:
-
teraz to sobie mo¿ecie to s³oñce pik pik pik :< (nie do Was :))
-
:< do trzech razy sztuka N I E T :( Znów nie zda³am na prawko. Dlaczego ja jestem pod tym wzglêdem taka g³upia? Przecie¿ dobrze je¿d¿ê :<
a na czym Ciê uwalili?
-
Wymusi³am pierwszeñstwo na pierwszym lepszym skrzy¿owaniu. Pierwszy dzieñ czerwonego szaleñstwa nie zwanego chorob± w¶ciek³ych krów tylko dlatego, ¿e te ³aciate ju¿ ten termin zajê³y pad³ mi na mózg chyba :/
(za bardzo chcê chyba... im dalej tym bardziej mi to wje¿d¿a na ambicjê)
-
:< do trzech razy sztuka N I E T :( Znów nie zda³am na prawko. Dlaczego ja jestem pod tym wzglêdem taka g³upia? Przecie¿ dobrze je¿d¿ê :<
Ja te¿ i te¿ nie umiem zdaæ :< Aleee... znowu siê wezmê za próbowanie w tym roku :P Kiedy¶ nam siê uda :)
Pierwszy dzieñ czerwonego szaleñstwa nie zwanego chorob± w¶ciek³ych krów tylko dlatego, ¿e te ³aciate ju¿ ten termin zajê³y pad³ mi na mózg chyba :/
(za bardzo chcê chyba... im dalej tym bardziej mi to wje¿d¿a na ambicjê)
Hm, mo¿e ja mam kiepski odbiór, ale nie czajê o co chodzi ;)
-
:< do trzech razy sztuka N I E T :( Znów nie zda³am na prawko. Dlaczego ja jestem pod tym wzglêdem taka g³upia? Przecie¿ dobrze je¿d¿ê :<
Ja te¿ i te¿ nie umiem zdaæ :< Aleee... znowu siê wezmê za próbowanie w tym roku :P Kiedy¶ nam siê uda :)
Pierwszy dzieñ czerwonego szaleñstwa nie zwanego chorob± w¶ciek³ych krów tylko dlatego, ¿e te ³aciate ju¿ ten termin zajê³y pad³ mi na mózg chyba :/
(za bardzo chcê chyba... im dalej tym bardziej mi to wje¿d¿a na ambicjê)
Hm, mo¿e ja mam kiepski odbiór, ale nie czajê o co chodzi ;)
ja czaje :D:D
ja bym zdawal do dzi¶... gdyby nie pewien sympatyczny instruktor który opierdala³ mnie równo 50 minut a potem pogratulowa³ zdanego egzaminu :)
mo¿e wzbudzam wspó³czucie, lito¶æ (i takie tam) :<?
-
Poniosłem porażkę jako linuksalizator :< Milad, smutno mi z Twojego powodu :(
-
czerwone szaleñstwo, z³a faza ksiê¿yca... krew mnie zala³a... a to "za bardzo chcê" to z innej beczki
-
Masa roboty, a mia³em fajne plany na wieczór, ehh. Mo¿e siê wyrobiê.
-
ci±gle narzekaszna t± robotê :P mo¿esz zawsze zmieniæ skoro jeste¶ w niej taki wiecznie nieszczê¶liwy :P
-
ci±gle narzekaszna t± robotê :P mo¿esz zawsze zmieniæ skoro jeste¶ w niej taki wiecznie nieszczê¶liwy :P
Nie narzekam na sam± robotê (bo bardzo mi siê podoba) ale na jej ilo¶æ. I tak ¿eby sobie ponarzekaæ, bo to zawsze ulga i l¿ej na sercu ;]
-
Ludzie z kompleksami nie powinni nauczaæ :/ Kobita z Programowania Proceduralnego mi nie chce daæ zaliczenia ,bo jej ca³y semestr wytyka³em na æwiczeniach, gdzie robi b³êdy w kodzie :-/
-
Bo to leci tak: mo¿e i wiesz lepiej, ale ja tu rz±dzê.
G³upie i p³ytkie, ale: opalenizna mi schodzi :S
-
Poka¿ jej "Balladê o kasjerze" :D
-
Albo o ma³ym balladê :roll:
Czemu tak to jest, ¿e czasem wszystko wraca? ¯e z pozoru zamkniête sprawy siê za nami ci±gn±? ¯e chcemy, ¿eby by³y wci±¿ otwarte... ¯e chcemy cofn±æ czas... ¯al, ¿al, ¿al.pl i ¿enua...
Aha, zapomnia³am o ¶cisku pod ¿o³±dkiem... :(
Dó³. a³a. ;(
-
Wraca, niestety. Ale zazwyczaj na krótko :)
-
Mnie te¿ dopad³o. Dó³ do³em pogania. Buuuu! :'(
I napisa³am sobie glany i nawet mi siê ³aduj± i wszystko cacy, tylko moja postaæ (podobnie jak w³a¶cicielka :roll:) jest niewymiarowa i pomiêdzy rozmiarami :<
-
nie podobaj± mi siê studia :):)
-
Mnie te¿ dopad³o. Dó³ do³em pogania. Buuuu! :'(
I napisa³am sobie glany i nawet mi siê ³aduj± i wszystko cacy, tylko moja postaæ (podobnie jak w³a¶cicielka :roll:) jest niewymiarowa i pomiêdzy rozmiarami :<
Chyba nie zrozumia³am tego ostatniego.
Szef dzi¶ do mnie pi³ na zebraniu, ¿e na styk przybiegam do pracy. A Toruñ rozkopany, muszê przejechaæ przez 2 korki, autobusy je¿d¿± jak chc± i nigdy nie wiem kiedy dojadê do tej pracy, mimo, ¿e wychodzê du¿o wcze¶niej.
Kole¶, z którym mia³am egzamin nie zda³. Leñ straszny, stawia opór na zajêciach, ¿e tego czy tamtego nie chce a potem zwala na lektorów ¿e ¼le ucz±. Jak to mówi Vronah - death to the mankind.
Coraz wiêcej widzê chamstwa na ulicach, dzi¶ dwóch go¶ci stoj±c na przystanku wydziera³o siê na ca³e gard³o za co to nie z³api± niejakiej A¶ki u¿ywaj±c przy tym takiego s³ownictwa, ¿e najchêtniej obciê³abym im jêzyki i powiesi³a za sutki na lampie.
Dzieciaki od najmniejszego czuj± siê bezkarne. Krzycz±, ³a¿± po klasie, robi± co chc±, a jak siê je opieprzy, to jeszcze sie ¶miej±. Zero wychowania - nikogo siê nie boj±. Kiedy¶ to jeszcze jeden z drugim dosta³ w ty³ek i siê koñczy³o rozrabianie, a teraz jest "bezstresowe wychowanie" i wielkie zdziwienie jak kogo¶ do k±ta postawiê.
-
Kekkai - a ja zrozumia³am o co chodzi po wyt³umaczeniu i jestem z siebie dumna, i prawda tak poza tym.
A co do tego co pisa³am to o grê chodzi, nie chcê wchodziæ w szczegó³y, jak bêdê super ekstra mega wyjadaczem to siê pochwalê ;)
-
Kumplowi psy zagryz³y psa. Cholera, a taki fajny by³ :<
-
Death to the ... dogkind ?
-
death to chappie-eaters
a tak swoja droga to nie ma to jak znalezc sie w sytuacji, ktora brytole nazywaja 'a lose-lose situation' :]
-
a tak swoja droga to nie ma to jak znalezc sie w sytuacji, ktora brytole nazywaja 'a lose-lose situation' :]
W takich wypadkach wybiera siê to, co Bryciole nazywaj± 'the lesser evil' ;]
-
taa, ale tak czy siak wszyscy maja do czlowieka pretensje niezaleznie co zrobi, co pozostawia cos co brytole nazywaja 'bad aftertaste' :P
-
jutro pierwwszy tydzien studiow sie zaczyna... tzn wyjazd itp bla bla bla
ju¿ mi sie nie chce
;/ a na piatek zapowiedziana parapetówa u znajomych... eh ;/ a chcialem na weekend wrocic do chaty
-
Technokracjaargh! ](*,) nie mogê siê zalogowaæ do panelu administracyjnego na instytutowym forum, a Uniwersytecki System Odbierania Szczê¶cia (Kas, masz u mnie piwo za to has³o, wiesz?) odmawia wspó³pracy oraz pokazania listy opcji w tym semestrze (przynajmniej mnie; kole¿anki ju¿ siê zastanawiaj± jak zgraæ opcje z planem zajêæ). Z³o, porno i pasztet :<
-
Ogl±da³em ¶wietny film, ale nie! Trzeba wy¶cigi F1 w³±czyæ! ](*,)
-
1.: Prawie nie mam dostêpu do internetu
2.: Kumpel w szpitalu, ma odmê p³ucn±
-
Trzymajcie mnie wszyscy sascy ¶wiêci, no ja pier..., co za bajzel i bezho³owie mam na uczelni :x cuduj±, wymy¶laj±, czynno¶æ tak prosta jak wbicie piecz±tki i wpisanie na drugi rok zajmie tydzieñ, w trakcie którego omin± mnie i innych pechowców zapisy na opcje, bo przecie¿ dla USOSu nie jeste¶my jeszcze na drugim roku :roll: W listopadzie bêdzie reorganizacja grup, do których trzeba bêdzie zapisywaæ siê przez USOS, rozwalaj±c sobie tym samym w miarê u³o¿ony plan i generalnie ch**e muje dzikie wê¿e. Bóg stworzy³ cz³owieka, a cz³owiek biurokracjê... pewnie na zasadzie "na z³o¶æ mamie odmro¿ê sobie uszy" :roll:
-
Hahaha, to podobnie jak u mnie. Pani w sekretariacie dowiedzia³a siê dzi¶, jaki panuje syf i ba³agan. Jak do niej zadzwoni³am. I na koniec mówiê: bo wie pani, drugiego zaczynam zajêcia, to jest czwartek i chcia³abym wiedzieæ czy mam ten wyk³ad wtedy, czy w pi±tek. A ona: do pierwszego plan mo¿e bêdzie sprostowany. Mo¿e. Matko, co za bajzel! :?
¦miaæ siê czy p³akaæ? Dzwoni³am potem do kolegi, to ¶miali¶my siê, chocia¿ wcale nam do ¶miechu nie jest (bo jak to jest w czwartek, to jemu wchodzi w lektorat).
Wyslano: 2008-09-29, 17:58:16
Super. Punkt 21:00 USOS pad³. Dziêkujê za mo¿liwo¶æ zarejestrowania siê na w-f :roll:
-
A ja nie mam nadal planu na drug± uczelniê, lol160 XD
Moje za¿alenie, to to, ¿e kolega paatos skasowa³ konto na RYMie :roll:
-
Moje za¿alenie, to to, ¿e kolega paatos skasowa³ konto na RYMie :roll:
Który raz? :roll:
-
Chory...
-
Dó³.
-
Dó³.
tu te¿
-
Ech, szansa na laptopa okaza³a siê z³udn±.
I w ogóle do dupy.
-
Nikt mnie nie kocha*, nigdzie nie ma fajnych spodni, nie mam czasu siê wyspaæ. I poci±gi podmiejskie siê spó¼niaj± :<
*przesadzam, ¿eby by³o dramatyczniej.
-
nigdzie nie ma fajnych spodni :<
Mamy tak samo zabawnie w tej (nomen omen) materii, widzê :?
-
No... kupi³am sobie rajstopy za to, bo s± fajne i fajne spódnice te¿ s±, nawet w mojej komodzie :> (znaczy na to siê nie skar¿ê, ale nie wyobra¿am sobie, ¿eby non stop w spódnicy gania³a, ja chcê spodnie!!! :< :< :<)
-
Same here, no dok³adnie. Mam co¶ z sze¶æ kiecek, wiêkszo¶æ fajoska, mam rajstopy pasuj±ce do przynajmniej po³owy z nich, nawet baletki do nich mam, ale zaraza, kto to widzia³, ¿eby w kieckach ca³y czas chodziæ :P a zielonych albo chocia¿ br±zowych gaci nie ma, jak na z³o¶æ (to znaczy nie ma w sklepach, bo na innych laskach to widujê non stop) :?.
-
Ja dzi¶ znalaz³am same zielone i br±zowe, a czarne tylko jedne, i to gorsze ni¿ beznadziejne. :?
-
Ja dzi¶ znalaz³am same zielone i br±zowe, a czarne tylko jedne, i to gorsze ni¿ beznadziejne. :?
Jo³! Gdzie? Kobieto! Ja tam same czarne spotykam na swej drodze O.o (i d¿insy, of kors)
-
W Reserved. W sumie tam by³o sporo rzeczy, które by³yby ³adne, gdyby mia³y inny kolor.
-
O, to bêdê musia³a zajrzeæ, bo ju¿ jestem w stanie ca³kowitej desperejszun, i to bynajmniej nie k³ajet.
W temacie: ja pierdziu, nie wiedzia³am, ¿e SMF mo¿e siê a¿ tak wykrzaczyæ :shock: z logowaniem siê do panelu administracyjnego, a w tej chwili ju¿ do samego forum mojego instytutu to ca³odzienna bez ma³a odyseja, bitwa pod Maldon oraz cuda na kiju. Je¶li adminowi nie uda siê nak³oniæ forumowego MySQLu do wspó³pracy, trzeba bêdzie mi na nowo zak³adaæ konto pozbawione "±" w nazwisku :shock: :? powiem wam konkretnie, ¿e bieda :/
-
Zrobi³em najgorsze nale¶niki ever :< ¦wiat siê koñczy.
-
Chora... spaæ... nemui nemui nemui myuuu... Prowadzenie zajêæ z zatkanym nosem nie jest ulubionym zajêciem kota myuu...
-
Rejestracja na USOSie nie dzia³a, choæ mia³a ruszyæ od 8.00 :x :evil: :ban: dziêki temu kwitnê sobie drug± godzinê przed kompem sponsorowana przez kawê Jakobs, a zapisy pewnie rusz±, jak pójdê na wyk³ad i znowu pewnie zostan± mi same beznadziejne opcje :<
-
Wie¶ macie. U nas na zajêcia typu w-fy, lektoraty, oguny i inne dotycz±ce wszystkich na UW rusza punktualnie (inna sprawa, ¿e co¶ wtedy przestaje dzia³aæ na jaki¶ czas), a na te wewn±trz instytutu nawet dzieñ wcze¶niej zaczyna dzia³aæ (i kto jest na pocztopantoflowej li¶cie, to siê dowiaduje...).
-
Przepraszam wszystkich, którzy s± w jakikolwiek sposób zwi±zani z tym diabelskim nasieniem, ale:
AP* jest posrana :?
*ok, Studium Wueficzne, nie AP. ale tak brzmi tragiczniej ;>
-
AP* jest posrana :?
*ok, Studium Wueficzne, nie AP. ale tak brzmi tragiczniej ;>
To wiadomo nie od dzi¶. Pan, który rz±dzi tym wuefistycznym k*wido³kiem mia³ sprawê w s±dzie za spowodowanie powa¿nego uszczerbku na zdrowiu studentów - razu pewnego zepsu³a siê maszyna dozuj±ca chlor do basenu, w wyniku czego kilka osób trafi³o do szpitala z poparzeniami skóry i spalonymi rogówkami. Wszystko dlatego, ¿e zignorowa³ ich "marudzenie", ¿e co¶ jest nie tak i kaza³ p³ywaæ dalej. Kiedy w koñcu kapn±³ siê, ¿e faktycznie co¶ jest nie tak, kaza³... otworzyæ okna. Brawa dla tego pana. No ale WF na AP to oczywi¶cie najwa¿niejszy przedmiot ze wszystkich.
-
ten Wroc³aw jest do dupy...za cholerê pracy siê nie da znale¼æ, ludzie jacy¶ wredni i niemili...patrz± jakbym im co¶ zabra³a, albo co¶....a najgorsi s± kierowcy tramwajów....widz± jak kto¶ biegnie...czekaj±, a pó¼niej w ostatniej chwili zatrzaskuj± drzwi przed nosem i odje¿d¿aj±....co za po****!!!
by³am dzisiaj pytaæ w radiu chocia¿ o praktyki...i co? oprócz tego, ze bede robiæ za darmo to na dodatek ja mam im jeszcze zap³aciæ 300 z³ za 4 tyg. pogiê³o ich chyba...niech se wsadza je w dupê!!!
od 2 m-cy jestem zdefiona przez to miasto...jedyn± prace jak± mo¿na tu znale¼æ to na zmywak do baru, albo jako hostessa...do ¿adnej z tych prac siê nie nadajê....nawet na ¿aden pieprzony sta¿ mnie nie chc± przyj±æ nie mówi±c ju¿ o pracy...a za mieszkanie i za studia trzeba zap³aciæ z czego¶...jak do tej pory robi to mama...wstyd mi z tego powodu, bo sama powinnam na siebie ju¿ zarabiaæ, ale jak skoro nikt mi nie chce dac chocia¿by jednej pieprzonej szansy!!!
a co do studiów to ju¿ w ogóle...jedyne czym siê pocieszam to to, ¿e to UWr. - wkurza mnie to, ¿e nawet nie pozwoli mi na dzienne dziennikarstwo z³o¿yæ, dlatego ¿e po stosunkach jestem i jedyne co mog± mi zaoferowaæ to zaoczne - specjalnie dla osób nie po dziennikarstwie...mam nadziejê, ze nie bêdzie tak ¼le, bo sie chyba potne...bez pracy, bez pieniêdzy...na beznadziejnych studiach...to ju¿ by³by koniec chyba...na dodatek daleko od pewnej osoby - a ten fakt dobija mnie najbardziej :(
-
Zosta³em na kilka d³ugich miesiêcy strasznym paskudem. Sytuacja jest dziêki Bogu odwracalna. Je¶li kto¶ domy¶la siê co mi siê sta³o to niech powie, a wygra u mnie pó³ litra do odbioru kiedy b±d¼. Serio mówiê. :)
-
Zosta³e¶ ojcem! :P ;)
Za¿alenie: nie lubiê pi±tków. Hm :)
-
Zosta³em na kilka d³ugich miesiêcy strasznym paskudem. Sytuacja jest dziêki Bogu odwracalna. Je¶li kto¶ domy¶la siê co mi siê sta³o to niech powie, a wygra u mnie pó³ litra do odbioru kiedy b±d¼. Serio mówiê. :)
Z Twoj± pasj± zgadujê, ¿e zosta³e¶ kanarem tudzie¿ kontrolerem biletów :)
-
Pud³o Kochani... podpowiem, ¿e to dotyczy mojej prezencji, a nie mojego ¿ycia generalnie. :P
-
Komornikiem? Kontrolerem? Kamerzyst±? Kosmi... a nie to nie ta bajka...
Nauczycielem? Nie no, d¿o³k ;)
-
W³osy wypad³y? ;P
Za¿alenie: w³a¶ciciel mieszkania mi oszala³.
-
Z w³osami niez³e... skinhead? Znaczy bêdziesz czeka³ a¿ odrosn±?
edit:
Moje za¿alenie jest takie, ¿e musia³am dzi¶ dzwoniæ na pogotowie. Ch³opak w autobusie dosta³ jakiego¶ ataku - nie wiem czy padaczki czy innego, ale widok paskudny. A ludzie zamiast chwyciæ za telefon stali i siê gapili. :/
-
Znów pud³o. :(
-
Zosta³em na kilka d³ugich miesiêcy strasznym paskudem. Sytuacja jest dziêki Bogu odwracalna. Je¶li kto¶ domy¶la siê co mi siê sta³o to niech powie, a wygra u mnie pó³ litra do odbioru kiedy b±d¼. Serio mówiê. :)
Ja wiem... Ale od ¶rody nie pijê :P
-
Ja wiem! Chodzi o funkcjê starosty roku.
-
Przecie¿ pisa³em, ¿e chodzi o "prezencjê"...
Za¿alenie: W dodatku mnie boli. :?
-
Okej, powiem Wam... Unas zrobi³ sobie... makija¿ :mrgreen:
-
Normalnie trwa³±. :twisted:
Ale my¶la³em, ¿e makija¿ nie spaskudza. :mrgreen:
A tu zonk... ale te¿ mam na my¶li jeszcze co¶, wiêc nagroda jeszcze komu¶ mo¿e przypa¶æ. :P
-
Okej, powiem Wam... Unas zrobi³ sobie... makija¿ :mrgreen:
Szczerze mówi±c przez my¶l mi przesz³o, ¿e tak jak Brad Pitt kiedy¶, pomalowa³ paznokcie na niebiesko... ;P Ale czy mejkap "boli"?
-
Hmm, kolczyki bol± :>
-
Kac i nudne zajêcia. Ehhh...
-
Taki ¿al, ¿e szkoda s³ów. Ale wiem ju¿, co popycha ludzi do morderstwa. Gdyby ze mnie taki ibermensz nie by³, to chyba bym go³ymi rêcami zamordowa³, a tak mam chocia¿ jak±¶ przewagê nad pazern± ¶wini± :(
A poza tym, tu (na forum) s± podobno ludzie upoziomowani ;) - kiedy mo¿na cz³owiekowi mówiæ "ty", a kiedy "pan"? Bo na "ty" trzeba chyba poprosiæ o zgodê, to nie jest naturalne w oficjalnych kontaktach. Ale mo¿e mi siê tylko wydaje.
-
Wydawa³o mi siê, ¿e ju¿ kto¶ podawa³: Unas ¶ci±³ w³osy. Proste.
-
Niestety pud³o. To by a¿ tak mnie nie spaskudzi³o. :P
-
Zosta³em na kilka d³ugich miesiêcy strasznym paskudem. Sytuacja jest dziêki Bogu odwracalna. Je¶li kto¶ domy¶la siê co mi siê sta³o to niech powie, a wygra u mnie pó³ litra do odbioru kiedy b±d¼. Serio mówiê. :)
By³e¶ u chirurga, bo my¶la³e¶, ¿e Ciê uleczy, a on wzi±³ i spieprzy³ sprawê... :< I bêdzie poprawia³, ale jeszcze nie umie. (Ja tak teraz panikujê, bo we wtorek idê... i bêdzie mnie ci±³, zszywa³ i vögle takie tam...)
-
ja ju¿ nie pije
-
Zajebisty koncert Lao Che i ¶wietne after party :D
No i nie uda³o mi siê byæ :[
-
Nienawidzê ³añcuszków w stylu "Zdzisiek nie wys³a³ i umar³ po 7 dniach". No kurde.
-
Mia³em st³uczkê :/
-
Muszê jutro wstaæ do¶æ wcze¶nie, jechaæ pó³ miasta, a potem biec przez las, po to aby dost±piæ w±tliwej jako¶ci zaszczytu... o¿... :?
-
Unas, za³o¿yli Ci aparat ortodontyczny?
-
Wygra³e¶ wódkê Adminie. :D
-
3 h wyk³adów a mnie boli glowa i ogólnie mi sie nie chce :( a obieca³em sobie ze bêdê chodzi³ ....
drugi tydzieñ nie mam æwiczeñ... ciekawe kiedy bêdê to odrabia³
chce mi siê spaæ
nie mam pieniêdzy na gitarê
pobrudzi³em kurtkê
pogoda z ****
itp. itd. ;<
***** i znowu staw...
-
Gdyby nie to, ¿e wszystko mnie boli to my¶la³bym, ¿e jestem martwy...
-
Zimno. I muszê i¶æ na ³acinê, powiedzieæ, ¿e nie bêdê chodziæ - paranoja jaka¶, a ile czasu siê traci... :roll:
-
Poczta Polska znów rado¶nie uszkodzi³a przesy³kê (ja nie wiem co oni robi±, chyba skacz± po tych przesy³kach). Trzeba chyba opracowaæ specjalny rodzaj pancernych opakowañ do przesy³ania p³yt do Polski. W tej materii na szczê¶cie przoduj± Chiñczycy (a dok³adniej Tajwañczycy), bo ich pakiety s± zrobione z bardzo sztywnego kartonu i maj± wewn±trz naprawdê grub± (wytrzyma³±!) foliê pêcherzykow±.
-
Ksi±¿ka, która tydzieñ temu kosztowa³a 25 z³otych, dzisiaj kosztowa³a 9,50. Kupi³em tydzieñ temu. Nienawidzê tego typu promocji. Mogliby w ksiêgarniach wywieszaæ og³oszenia o planowanych obni¿kach.
-
I wtedy by¶ siê wkurza³, ¿e kupi³e¶ ksi±¿kê za 25 z³otych, a po tygodniu wywiesili og³oszenie o planowanej promocji - 9,50 ;P
-
Blu¼nierczo bym podpali³ ksiêgarniê. Chocia¿ po wydaniu 25 z³otych na ksi±¿kê, nie mam na zapa³ki. Tak to obmy¶lili!
-
^Mogê po¿yczyæ zapalniczkê, bo mam ca³e krocie.
Dzi¶ ostatni taki boski wtorek... potem bêdê tkwiæ na uczelni od 9:45 do 20:00 :( (jakie¶ okienko jest na szczê¶cie). We czwartki za to bez ¿adnego okienka od 11:30 te¿ do 20:00. Ach, jakie to ¿ycie ciê¿kie (chyba, ¿e zrezygnujê z odwalania zajêæ z trzeciego roku na drugim, to bêdê mia³a przerwê na obiad i mniej wolnego w przysz³ym roku... ach, co za dylemat). A reszta dni taka porozpieprzana, ¿e ¿al.
Do tego dowiedzia³am siê dzi¶, ¿e mam przyj¶æ jutro do lekarza, a jutro siê dowiem, ¿e jeszcze w poniedzia³ek i wtorek bêdê musia³a :(
-
Te¿ mam teoretycznie czwartki od 9:45 do 20:00 bez ¿adnej przerwy! Ale pierwsze i ostatnie zajêcia mam co dwa tygodnie, wiêc chcia³abym chodziæ jeden tydzieñ na 9:45, a w nastêpnym koñczyæ o 20... :)
P.S. Czemu niektórzy maj± weszy na pympku? :(
-
siemka
-
siemka
ema
Hiper-hipokryzja mnie otacza! :evil:
-
Siê odechciewa.
-
Sobie zda³am sprawê, po raz enty w swojej akademickiej karierze, ¿em buc niedouczony i niedoczytany, i ¿e generalnie ma³e mam szanse dorównaæ w³asnym standardom :(. W porównaniu do w³asnego, prywatnego idea³u dobrego anglisty (i przysz³ego, mia³am nadziejê, doktoranta) wypadam delikatnie mówi±c ¿a³o¶nie :?. Zmarnowa³am ca³y zesz³y rok le¿±c do góry brzuchem i nie robi±c literalnie nic i teraz cierpiê widz±c przed sob± ogrom nieprzeczytanych ksi±¿ek i ocean nieopanowanej wiedzy. Ÿmre, zginê marnie i w ogóle szejm on mi.
-
Wniosek z tego taki: op³aca siê byæ no³lajfem :>
-
Ale ja i tak nie mam ¿ycia za bardzo. Studenckiego nie, bo nie lubiê chlania i szlajania siê po knajpach, a uczuciowego na w³asne ¿yczenie. Wychodzi, ¿e jestem mistrzyni± bezsensownego marnowania czasu :(. Niech mnie kto¶ przytuli, a potem kopnie, ¿ebym spada³a do roboty.
---------------------------------------------------
Moja wyrodna biologiczna matka znalaz³a moje konto na Naszym Lansie i fakt ten mierzi mnie do¶æ mocno :-& 8| .
-
Ymre! ymre! ymre!!!
Mam nadziejê, ¿e za jaki¶ tydzieñ sytuacja siê ustabilizuje, zrobiê optymalizacjê tygodniowego planu i wreszcie bêdzie do wytrzymania :<
-
Mo¿e to brzmi dziwnie ale... za du¿o kobiet w moim ¿yciu :/ Zaczynam czuæ siê z tym ¼le :-/
-
no to z trzech filarow zostaje Ci juz tylko drugs & rock'n'roll :]
-
Mo¿e to brzmi dziwnie ale... za du¿o kobiet w moim ¿yciu :/ Zaczynam czuæ siê z tym ¼le :-/
U mnie, ostatnio, wrzêcz przeciwnie. Trzeba to zmieniæ ;D
-
Mo¿e to brzmi dziwnie ale... za du¿o kobiet w moim ¿yciu :/ Zaczynam czuæ siê z tym ¼le :-/
Oj wiem co masz na my¶li :/
-
Oj wiem co masz na my¶li :/
W Twoim ¿yciu te¿ za du¿o kobiet? :>
-
(http://img369.imageshack.us/img369/2500/shaunonzw7.jpg)
-
Znieczulenie u dentysty nie zadzia³a³o i pojechano mnie na ¿ywca. Auuuu :?
W dodatku nie mogê znale¼æ pracy gdy wszyscy koledzy znajduj±... i to w zawodzie. Nosz kurfa :(
-
Krañcowe wyczerpanie...
-
Przesadzasz :wink:
-
Przesadzasz :wink:
Mo¿e troszeczkê. Teraz po prostu wykoñczony ;P
-
Nie lubiê pi±tków.
-
Jestem chory. £eb mnie boli, mam katar i czasem kaszle. Dobrze, ¿e jest weekend, bo jakbym mia³ jutro i¶æ do pracy, to bym chyba zszed³ z tego ¶wiata, ale poza tym OK. :mrgreen:
-
Oj wiem co masz na my¶li :/
W Twoim ¿yciu te¿ za du¿o kobiet? :>
Mo¿e wie, jak to jest, jak jest za du¿o kobiet w czyim¶ ¿yciu..?!
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
-
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
Facetów zwykle za ma³o... przychodzi takie co¶ i jest to facet nominalny, jak siê zaraz okazuje :?
-
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
Facetów zwykle za ma³o... przychodzi takie co¶ i jest to facet nominalny, jak siê zaraz okazuje :?
Co to jest facet nominalny? :P
-
nominalny imienny; istniej±cy tylko z nazwy, tytularny, formalny; (warto¶æ n-a) emisyjna.
Gdzie ci mê¿czy¼niiiii... prawdziwi taaacyy? :twisted:
No ale mia³am na my¶li, ¿e prawdziwych nigdy za du¿o :shock:
-
Oj wiem co masz na my¶li :/
W Twoim ¿yciu te¿ za du¿o kobiet? :>
Nie, za du¿o facetów. I do tego wiêkszo¶æ nie do koñca wie czego chce. Choæ teraz to jeszcze w sumie jest w miarê spokój, ale by³ taki tydzieñ...
-
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
Facetów zwykle za ma³o... przychodzi takie co¶ i jest to facet nominalny, jak siê zaraz okazuje :?
Co to jest facet nominalny? :P
To taki tylko z nazwy, a naprawdê to... nie powiem co... :P (róbmy choinkê z cytatów!)
-
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
Facetów zwykle za ma³o... przychodzi takie co¶ i jest to facet nominalny, jak siê zaraz okazuje :?
Co to jest facet nominalny? :P
To taki tylko z nazwy, a naprawdê to... nie powiem co... :P (róbmy choinkê z cytatów!)
Taka cioteczka :-({|=
-
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
Facetów zwykle za ma³o... przychodzi takie co¶ i jest to facet nominalny, jak siê zaraz okazuje :?
Co to jest facet nominalny? :P
To taki tylko z nazwy, a naprawdê to... nie powiem co... :P (róbmy choinkê z cytatów!)
Taka cioteczka :-({|=
Teraz to siê mówi metro- :mrgreen:
-
S± takie momenty kiedy ogarnia mnie nies³ychana pustka. I to jest jeden z nich. A¿ echo s³ychaæ.
-
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
Facetów zwykle za ma³o... przychodzi takie co¶ i jest to facet nominalny, jak siê zaraz okazuje :?
Co to jest facet nominalny? :P
To taki tylko z nazwy, a naprawdê to... nie powiem co... :P (róbmy choinkê z cytatów!)
Taka cioteczka :-({|=
Teraz to siê mówi metro- :mrgreen:
To okre¶lenie zosta³o stworzone ,¿eby ich nie obra¿aæ przypuszczam, co¶ jak z u¿yciem s³owa peda³/gej :P a tak w ogóle to ta moda metro mnie wnerwia, ¿adnych normalnych ubrañ czasem nie ma tylko jakie¶ takie np 'peda³kowate spodnie' jak to kumpel stwierdza ;p
S± takie momenty kiedy ogarnia mnie nies³ychana pustka. I to jest jeden z nich. A¿ echo s³ychaæ.
Na jesieñ najczê¶ciej, najgorsza pustka jest wtedy kiedy wokó³ Ciebie pe³no ludzi :(
-
People don't change. :?
-
Oh, they do! But najczê¶ciej na gorsze :<
-
Oh, they do! But najczê¶ciej na gorsze :<
Potwierdzam, jestem ¿ywym przyk³adem 8)
-
A facetów nigdy za ma³o! :mrgreen:
Facetów zwykle za ma³o... przychodzi takie co¶ i jest to facet nominalny, jak siê zaraz okazuje :?
Co to jest facet nominalny? :P
To taki tylko z nazwy, a naprawdê to... nie powiem co... :P (róbmy choinkê z cytatów!)
Taka cioteczka :-({|=
Teraz to siê mówi metro- :mrgreen:
To okre¶lenie zosta³o stworzone ,¿eby ich nie obra¿aæ przypuszczam, co¶ jak z u¿yciem s³owa peda³/gej :P
Huh, a ja mówiê metropeda³... :roll: (ale mi chodzi generalnie o zachowanie, nie o wygl±d... ¿e wygl±da toto nawet dobrze, ale... takei cipowate jest... :?)
-
:kulkaw³eb:
-
:kulkaw³eb:
Mo¿esz to rozwin±æ?? :shock:
-
:kulkaw³eb:
Mo¿esz to rozwin±æ?? :shock:
wygl±da jakby zosta³ pobity :?
-
Trasa Bielsko - Pszczyna pokonana w 1,5h... Tym samym po czterech godzinach jestem ju¿ w Krakowie. Ca³e szczê¶cie, ¿e jutro tylko na 7.15 zajêcia :smutek:
-
Jakie¶ takie zmêczenie ¿yciem mnie dopad³o... Poniedzia³ek..?
-
Czasem przychodzi w ¿yciu taki moment, ¿e trzeba tu napisaæ... The Last Days of Jesus i Frank the Baptist graj± tego samego dnia, co Ladytron, z tym, ¿e na ró¿nych festiwalach i na ró¿nych koñcach miasta :evil:
-
...strzel mi w ³eb! :kulkaw³eb:
-
...strzel mi w ³eb! :kulkaw³eb:
Zainspirowany Twoim postem wpisa³em w images.google: pierwszy obrazek mnie zniszczy³... (http://images.google.pl/images?hl=pl&q=shoot+your+head&btnG=Szukaj+obraz%C3%B3w&gbv=2) :@:
linki podajemy ³adnie ;)
~k.
-
Wróci³em po roku do stanu bycia nikim. W sumie tylko szkoda, ¿e nie niczym. W ka¿dym razie mam siebie do¶æ i chyba muszê siê z sob± rozstaæ na jaki¶ czas.
-
Zbyt sentymentalny jestem. Bardzo mi to przeszkadza :/
-
Chcia³em co¶ m±drego napisaæ, ale tylko you have killed me, you have killed me przychodzi mi do g³owy.
-
Zbyt sentymentalny jestem. Bardzo mi to przeszkadza :/
I jeszcze mi siê takie rzeczy ¶ni±... :/
Pisa³em ju¿, ¿e kocham ten kraj?
-
Z³a. Mo¿na mówiæ, t³umaczyæ i nic to nie daje. Jak by³o, tak bêdzie choæby ska³y sra³y. Nienawidzê jak kto¶ debilnie sobie umniejsza. NIE MA chyba wiêkszej g³upoty ni¿ nie znaæ i nie chcieæ znaæ w³asnej warto¶ci.
-
Z³a. Mo¿na mówiæ, t³umaczyæ i nic to nie daje. Jak by³o, tak bêdzie choæby ska³y sra³y. Nienawidzê jak kto¶ debilnie sobie umniejsza. NIE MA chyba wiêkszej g³upoty ni¿ nie znaæ i nie chcieæ znaæ w³asnej warto¶ci.
Wiesz, w gruncie rzeczy to nie jest takie proste, jak mo¿e siê wydawaæ... Jak komu¶ co¶ wmawiano przez lata (albo sam sobie wmawia³), to ciê¿ko potem zmieniæ pogl±d na rzeczywisto¶æ...
-
Kekkai, przy odrobinie szczê¶cia, rozumu i pomocy ¿yczliwych dusz z takiego podej¶cia siê wyrasta, przecie¿ wiesz. Przy Twoim wsparciu rzecz jest pewna, nawet je¶li teraz do¶wiadczasz opadu macek. Bêdzie dobrze :).
-
Spalil mi sie port ladowania w telefonie :-/ I musze teraz z przedpotopowej motoroli korzystac :D:D
-
Mam jutro podaæ temat pracy semestralnej. A nic nie wymy¶li³am. A nie bêdê pisaæ bzdur o rzêdzie koñskim czy stroju kobiecym... :< (I w zwi±zku z tym problemem muszê dzi¶ przeczytaæ jedn± ksi±¿kê :?)
A dwa: czasu mi brakuje. Bo jak chcê co¶ zrobiæ, to okazuje siê, ¿e zaraz mam co innego, pilniejszego :?
-
Niepe³ny sk³ad na koncercie, zarówno w¶ród zespo³ów jak i fanów :[
Zupe³nie nie potrafiê oszczêdzaæ, a teraz muszê...
-
Hm :(
-
sytuacja jest do dupy, ¿ycie ma same minusy,
a najbardziej mnie wku*wiaj± spie*dalaj±ce autobusy...
Z naciskiem na "¿ycie ma same minusy". Ma kto¶ we³niany m³otek?
-
Nie ma jak "szczê¶liwe" zakoñczenie malowania obrazu = farba zaczê³a odpadaæ z niewiadomej mi przyczyny ](*,) :(
-
Je¶li jest gro¼ba, ¿e jaki¶ przedmiot rozwali mi ¿ycie i pomo¿e nie zdaæ do nastêpnej klasy, co jest dla mnie jakim¶ kosmosem kompletnie niewyobra¿alnym, to bêdzie to pi******ny niemiecki. :evil: Nie wiem kto to wymy¶li³, ¿eby siê tego **** uczyæ, ale ja nie potrafiê. :axe:
-
Ale to jeden z najpiêkniejszych jêzyków jest... Co tam takiego trudnego? (£aciñski jest gorszy ;P)
-
Ale to jeden z najpiêkniejszych jêzyków jest... Co tam takiego trudnego? (£aciñski jest gorszy ;P)
Sorry, ja mia³am 5 z ³aciny :P a z niemca ledwo 3 :P Mo¿e kolega Callahan ma co¶ w sobie takiego, ¿e nie potrafi siê go nauczyæ, te¿ tak mia³am :P
-
Ja nie narzekam, ja porównujê :P Chocia¿ fakt, na ³acinie nikt od kursanta nie wymaga u³o¿enia dialogu o kupowaniu biletu na poci±g do Zakopanego na za miesi±c. (A niemieckiego siê w szkole nie uczy³am, ale i tak pomaga³am siostrze robiæ prace domowe, bo æwiczenia w wiêkszo¶ci podrêczników do jêzyków s± bardzo podobne...)
-
na ³acinie nikt od kursanta nie wymaga u³o¿enia dialogu o kupowaniu biletu na poci±g do Zakopanego na za miesi±c.
Za to dla odmiany wymaga przeczytania pie¶ni Horacego w strofie alkajskiej alias alcejskiej :P ³acinniczka uszczê¶liwi³a nas na wtorek takim zaliczeniem, wiêc teraz sobie siedzê, liczê sylaby i akcenty i rado¶nie blu¼niê, gdy nic mi siê nie zgadza :D. ¯eby nie by³o - to za¿alenie jest, bo mam jeszcze kupê innego zadania, a czasu ma³o.
-
na ³acinie nikt od kursanta nie wymaga u³o¿enia dialogu o kupowaniu biletu na poci±g do Zakopanego na za miesi±c.
Za to dla odmiany wymaga przeczytania pie¶ni Horacego w strofie alkajskiej alias alcejskiej :P
Wolê kupowaæ bilet do Zakopanego na za miesi±c, ni¿ czytaæ pie¶ni Horacego. W LO musia³em na zaliczenie recytowaæ ró¿nych horaców i tabele odmian, wiêc si³± rzeczy nienawidzê tego jêzyka. Niemieckiego siê nie uczy³em nigdy w szkole, mia³em wybór - zdecydowa³em siê na francuski. Ale bilet umia³bym kupiæ.
Za¿alenie mam takie: s±siad s³ucha Ryszarda Rynkowskiego.
-
Za¿alenie mam takie: s±siad s³ucha Ryszarda Rynkowskiego.
Szczerze wspó³czujê.
Moje: kobiety to zuo!
-
Moje: kobiety to zuo!
Bo ka¿da kobieta ma w sobie co¶ z Rynkowskiego...
-
Znaczy jest ³ysawa i niedogolona? Dobrze wiedzieæ... :P
-
Widzisz, takie forum to skarb - zawsze mo¿na siê o sobie dowiedzieæ czego¶, co umyka³o, z czego nigdy nie zda³aby¶ sobie sprawy... :P Chodzi³o mi o to, ¿e irytuj±ca ponad miarê bywa, chyba ¿e jej akurat nie s³ychaæ :P
-
Moje: kobiety to zuo!
Bo ka¿da kobieta ma w sobie co¶ z Rynkowskiego...
Chodzi³o mi o to, ¿e irytuj±ca ponad miarê bywa, chyba ¿e jej akurat nie s³ychaæ
Brawo dla tego pana! :lol:
-
Najgorszy moment w ¿yciu, to ten, kiedy znieczulenie przestaje dzia³aæ. My¶la³am, ¿e zdechnê, ale siê nie uda³o...
-
Moje: kobiety to zuo!
Bo ka¿da kobieta ma w sobie co¶ z Rynkowskiego...
Lubi br±z? :> I kawê? :>
-
Moje: kobiety to zuo!
Bo ka¿da kobieta ma w sobie co¶ z Rynkowskiego...
Lubi br±z? :>
Rzadko ;P
-
Moje: kobiety to zuo!
Bo ka¿da kobieta ma w sobie co¶ z Rynkowskiego...
Lubi br±z? :>
Jaki br±z? W tym sezonie fiolet i turkusik. :P
-
Totalnie spieprzony wieczór. Zabijam sam± swoj± z³o¶ci±. Nie wiem na co jestem bardziej wkurwiony. :/
-
Dlaczego doba jest taka krótka...? :?
-
Biba wczorajsza by³a przednia, ale teraz czujê siê jak odpad atomowy, g³owa mi wa¿y co¶ parê funtów wiêcej ni¿ normalnie, kolana jakie¶ takie waciate i na ¿o³±dku ciê¿kawo... W dodatku nie posz³am na jedne zajêcia i powa¿nie rozwa¿am niepój¶cie na drugie :<. Podzieli siê jaka¶ dobra dusza kiszon± kapust±? :mrgreen:
-
Biba wczorajsza by³a przednia, ale teraz czujê siê jak odpad atomowy, g³owa mi wa¿y co¶ parê funtów wiêcej ni¿ normalnie, kolana jakie¶ takie waciate i na ¿o³±dku ciê¿kawo... W dodatku nie posz³am na jedne zajêcia i powa¿nie rozwa¿am niepój¶cie na drugie :<. Podzieli siê jaka¶ dobra dusza kiszon± kapust±? :mrgreen:
Dzieñ jak co dzieñ ;P
-
Ostatni raz mia³am takie co¶ z pó³tora roku temu, najwyra¼niej ca³kowicie odwyk³am :]
-
Podzieli siê jaka¶ dobra dusza kiszon± kapust±? :mrgreen:
Nie kiszon± kapustê, tylko bierze siê gor±cy kubek zatytu³owany barszcz czerwony i pije siê bez wzglêdu na to, jak odrzuca i bez wzglêdu na konsekwencje. Potem litr wody i cz³owiek jest jak nowy :]
Mia³am dzi¶ tylko jedne normalne zajêcia. Nawet doktor, na którego liczy³am, bo on zawsze prowadzi wyk³ad (nawet na pocz±tku, jak wszyscy robi± pogadanki organizacyjne, to on przechodzi do rzeczy), odwo³a³ dzi¶ zajêcia. ¦ciana p³aczu. Tzn. mam z nim jeszcze o 18:30, ale jak odwo³a, to chyba umrê z ¿alu. Ca³y dzieñ zmarnowany...
-
E, ju¿ mi jest jak nowo. Ale dziêki na przysz³o¶æ ;).
Za¿alenie: kole¿anka potwierdzi³a to, co podejrzewa³am od jakiego¶ czasu - durzy siê we mnie kolega z roku #-o ](*,). Fajnie siê z nim czasem gada o historii powszechnej i o Chomskim, ale tak poza tym to go raczej do tej pory nie zauwa¿a³am. Beznadzieja po prostu, bo od niedawna chodzi za mn± jak cieñ, odprowadza mnie na zajêcia, na autobus, nie spuszcza ze mnie wzroku i w ogóle takie nieeee :kulkaw³eb:. Zaczyna mnie to denerwowaæ i krêpowaæ, a pole manewru mam raczej ma³e. Bez sensu, beznadzieja i w ogóle T.T
-
Ojaaa... no to po co kusisz faceta? Przecie¿ rozmowa o Czomskim to istna zachêta!! :shock:
A powa¿nie: mo¿e po prostu powiedz mu delikatnie, ¿e nie ma na co liczyæ...?
A ja nie mia³am z kim dzisiaj i¶æ na spacer... Ale za to wybieram siê jutro... ze staaaarym znajomym :>
A³a, plecy mnie bol± :(
-
Ojaaa... no to po co kusisz faceta? Przecie¿ rozmowa o Czomskim to istna zachêta!! :shock:
A powa¿nie: mo¿e po prostu powiedz mu delikatnie, ¿e nie ma na co liczyæ...?
Sêk w tym, ¿e na razie to s± tylko podchody i nieodstêpowanie mnie na krok, a na tej podstawie trochê trudno mu powiedzieæ cokolwiek :?. Jak zacznie zmierzaæ w kierunku konkretów (a mam nadziejê, ¿e jak najszybciej zacznie), to bêdê go mog³a sprowadziæ na ziemiê, na razie mam letko zwi±zane rêce. B³ee, beznadzieja :/
-
Sêk w tym, ¿e na razie to s± tylko podchody i nieodstêpowanie mnie na krok, a na tej podstawie trochê trudno mu powiedzieæ cokolwiek :?. Jak zacznie zmierzaæ w kierunku konkretów (a mam nadziejê, ¿e jak najszybciej zacznie), to bêdê go mog³a sprowadziæ na ziemiê, na razie mam letko zwi±zane rêce. B³ee, beznadzieja :/
E, no to wiesz: nie mam czasu, spieszê siê, potem stanowcze chcê byæ teraz sama, bo facetom trudno odczytywaæ aluzje... Chocia¿ ja ze sp³awianiem nigdy nie mia³am problemów :D Raczej w drug± stronê... ;)
-
Kuuuupa roboty, trudnej, ¿mudnej i na wczoraj. A ja mam kaca...
-
Ludzie s± poku*wieni :evil: Nie potrafi± poruszaæ siê po schodach ruchomych i stoj± na ca³ej ich szeroko¶ci - to raz. Dwa: jak zejd± z tych schodów, to siê g³upie ciecie zatrzymuj± i rozgl±daj±, niewa¿ne, ¿e za nimi jest masa ludzi, którzy musz± zej¶æ ze schodów. A trzy: upr± siê, ¿eby wychodziæ t± bramk±, co ja; jak ju¿ w ni± wchodzê, to mimo tego, ¿e obok jest wolna, wepchnie siê taka blad¼ przede mnie. :axe:
Dzisiaj naprawdê ¼le ¿yczê ludziom...
-
nie mam czasu na forum ;(
-
Wkurwiam siê i ³apiê do³a przez w sumie pierdo³ê. Co dodatkowo denerwuje. Cholera jasna. Jak za starych dobrych czasów...
Edit: No, ju¿ tylko siê bêdê wkurwiaæ. Dlaczego ludzie chocia¿ czasem nie mog± byæ szczerzy..?
To takie trudne powiedzieæ pi****l siê zamiast siê tak zachowywaæ, a mówiæ zupe³nie co innego?
-
Edit: No, ju¿ tylko siê bêdê wkurwiaæ. Dlaczego ludzie chocia¿ czasem nie mog± byæ szczerzy..?
To takie trudne powiedzieæ pi****l siê zamiast siê tak zachowywaæ, a mówiæ zupe³nie co innego?
Nilf, to siê hipokryzja nazywa i na niej stoi ca³y nasz ¶wiat :]. Przywykaj, szkoda nerwów na kopanie siê z koniem.
-
Nilf, to siê hipokryzja nazywa i na niej stoi ca³y nasz ¶wiat :]. Przywykaj, szkoda nerwów na kopanie siê z koniem.
Nie czujê siê na si³ach, nie widzê takiej mo¿liwo¶ci ¿eby przywykn±æ.
Poza tym, nie lubiê tego s³owa przywykn±æ. Trup przywyka do bycia martwym...
-
nie mam czasu na forum ;(
eee, nie ma o co p³akaæ ;D
-
nie dzia³a mi mikrofon w szkapie :<
-
To we¼ j± do weterynarza. :P
-
Jeszcze się dzień dobrze nie zaczął, a już wiem, że trafi do szufladki "gorsze dni". Z samego rana dostałem po pysku, skrzynka pocztowa jak nie działała, tak nie działa, strona internetowa legła w gruzach i nie chciała się podnieść. A było jeszcze przed 9!
Na szczęście stronę jakoś pokonałem. Pozostałe sprawy nie rokują najlepiej.
-
Mi siê wczoraj wieczorem przypomnia³o, ¿e mia³am pracê domow± z angielskiego. Zrobi³am rano, ale potem okaza³o siê, ¿e dzi¶ na zajêciach piszemy wypracowanie. Mam chêæ nie pój¶æ... :roll:
-
Przychodzą takie dni w życiu każdego admina, że ma ochotę sobie odpuścić i rzucić to wszystko w cholerę.
-
Zazwyczaj pewnie wtedy, gdy siê okazuje, ze sam zaczyna durnego flejma, z którego inni u¿ytkownicy dostaliby bany czy ostrze¿enia...
Taki rodzaj self-bana ;P
A ja siê w¶ciek³am.
-
Je¿eli flejm robi siê poprzez nadinterpretacjê wypowiedzi i poddawanie siê psychologii t³umu, to nie ja jestem winny.
-
Bleh. Ca³a wczorajsza, dziesiêciogodzinna praca na marne... :C
-
Nadinterpretacja faktów i robienie z siebie nie wiem jakiej ofiary. Jak siê nie ma si³y byæ dla kogo¶ mi³ym z jakiego¶ powodu, to lepiej siê w ogóle nie odzywaæ, a nie k***a dostajê o 2.30 w nocy smsa z gorzkimi ¿alami.
AA i jeszcze jedno - ludzie narzekaj±, ¿e mnie ci±gle nie ma, a ja naprawdê nie mam ku**a czasu! Przyje¿d¿am do domy o 22 nieraz i ostatni± rzecz± jak± w danym momencie chcê to wys³uchiwaæ jak kto¶ ma do mnie problem. Jestem zmêczona, nie mogê siê doleczyæ, non-stop mnie nie ma w domu. Czasem mam ochotê powiedzieæ ¿eby siê wszyscy ode mnie odwalili.
I nie ma zegarów na ¶cianach w pracy.
-
kobiety to zuo!
Ludzie s± poku*wieni :evil:
Czyli wszystko ju¿ by³o.
Zastanawiam siê, dlaczego kobiety w pewnych sytuacjach celowo zachowuj± siê siê jak dzieci? Mnie to razi i dzia³a odpychaj±co.
-
Równie dobrze mo¿na powiedzieæ -> dlaczego faceci w niektórych sytuacjach zachowuj± siê jak dzieci!?
-
A widzia³e¶ kiedy¶ faceta, który robi³by g³upie miny, wytrzeszcza³ oczy i zaczyna³ popiskiwaæ?
-
to nie ja jestem winny.
Jeste¶ Adminem, nie mo¿esz byæ winny.
Chcê bana, dostanê?
------------
A tak poza tym znalaz³am fajn± grê, ale niestety, mój komputerek nie daje rady... Teoretycznie powinien, ale siê to czo³ga i czo³ga niestety. Ja chcê sobie postrzelaæ, najlepiej jakim¶ statkiem kosmicznym w inne statki :P
No i analiza czeka...
-
Ca³y dzieñ w gównie rze¼biony. Zestarza³em siê i wszed³em w smugê cienia.
-
kobiety to zuo!
Ludzie s± poku*wieni :evil:
Czyli wszystko ju¿ by³o.
Zastanawiam siê, dlaczego kobiety w pewnych sytuacjach celowo zachowuj± siê siê jak dzieci? Mnie to razi i dzia³a odpychaj±co.
Uogólniasz... Bo kobiety to co¶ tam a faceci... Bosh Ile siê na kobiety narzeka to te same zarzuty mo¿na postawiæ p³ci przeciwnej. Nie znam bardziej foszastych lasek od tych moich kilku kumpli.
A nudne to...
A widzia³e¶ kiedy¶ faceta, który robi³by g³upie miny, wytrzeszcza³ oczy i zaczyna³ popiskiwaæ?
Oczywi¶cie!
_____________
2.:
Nie podoba mi siê, ¿e mam ma³o czasu na forum (prawie brak) a jak juz tu zagl±dam to jest to coraz wiêkszy bajzel.. :( ludzie.. co siê dzieje?
-
Uogólniasz... Bo kobiety to co¶ tam a faceci... Bosh Ile siê na kobiety narzeka to te same zarzuty mo¿na postawiæ p³ci przeciwnej. Nie znam bardziej foszastych lasek od tych moich kilku kumpli.
A nudne to...
A widzia³e¶ kiedy¶ faceta, który robi³by g³upie miny, wytrzeszcza³ oczy i zaczyna³ popiskiwaæ?
Oczywi¶cie!
Mo¿e ty na nich tak wp³ywasz ;P
Nie podoba mi siê, ¿e mam ma³o czasu na forum (prawie brak) a jak juz tu zagl±dam to jest to coraz wiêkszy bajzel.. :( ludzie.. co siê dzieje?
Fin de siecle. Dekadencja, Te klimaty.
-
Pó³ internetu nie chodzi :@:
-
Balowanie do pi±tej skoñczy³o siê kacem, rozwalonym butem i totalnym niewyspaniem. Piszê z pracy... eh.
-
£adnie w szkole wyujali, rezygnujê! Polujê na Karaka! Ca³y rok bêdê wszystko w 100% p³aciæ, czemu wcze¶niej nie wiedzia³am o kredycie studenckim? :( A dupa
-
Pó³ internetu nie chodzi :@:
Pewnie Chuck N. macza³ w tym palce... :>
-
Pó³ internetu nie chodzi :@:
Pewnie Chuck N. macza³ w tym palce... :>
Czak nie uznaje pó³¶rodków, gdyby to on, to by ca³y nie chodzi³.
-
Czak nie uznaje pó³¶rodków
Ale kopie z pó³obrotu...
Szlag mnie wczoraj trafi³. Paru potrzebnych mi publikacji nigdzie nie mo¿na dostaæ na w³asno¶æ, bêdê musia³a siedzieæ w bibliotece (przy czym BN mam chyba najbli¿ej, a tam musz± mieæ wszystko... nie chce mi siê ³aziæ gdzie¶ daleko... :?). A czytaæ w bibliotece to jak byæ zmuszanym do prostytucji. Po wyj¶ciu stamt±d czujê niesmak i zgniliznê moraln±.
A to, czego potrzebujê, to niestety nie J.L. Wi¶niewski, ¿eby zrobili dodruk z rozszerzeniem. Czemu ja siê takim totalnym obskurem interesujê? :?
-
Starzejê siê :(
-
Starzejê siê :(
Jak my wszyscy...
Niektórzy jednak starzej± siê bardziej :twisted:
-
Starzejê siê :(
Jak my wszyscy...
Niektórzy jednak starzej± siê bardziej :twisted:
Ja siê starzejê jak J.F. Sebastian.
-
Siê starzej. Ja mam bardzo refluksyjny nastrój dzisiaj. Zapowiada siê interesuj±ca noc.. :?
-
Umrzyjmy! Przepraszam, wyrwa³o mi siê.
-
Umrzyjmy! Przepraszam, wyrwa³o mi siê.
Klub samobójców jest tutaj (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,570.msg53371.html#msg53371) ;). Czarna i Kas powinny przyj±æ nowego cz³onka z otwartymi ramionyma ;).
Za¿alenie: nic nie zrobi³am na jutrzejsz± strrraszliw± gramatykê (strrraszliw± z uwagi na strrraszliwego wyk³adowcê-æwiczeniowca) oraz prawie nic na pojutrzejszy kopiasty test z ró¿nego ¶miesznego s³ownictwa. Umrê jako nieuk, tak w³a¶nie bêdzie :<.
-
Umrzyjmy! Przepraszam, wyrwa³o mi siê.
Klub samobójców jest tutaj (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,570.msg53371.html#msg53371) ;). Czarna i Kas powinny przyj±æ nowego cz³onka z otwartymi ramionyma ;).
Bez sensu. Poza tym to taki odruch by³. Nie chcê byæ nowym cz³onkiem, nie chcê w niczyje ramiona powitalne wpadaæ, nie chcê nic. Ja mam pejn egzystencjalny, niepewny status ontologiczny, a tu takie niepowa¿ne propozycje.
-
Pêk³a u mnie rurka przy zlewie, trzeba now± rurkê za³o¿yæ... Albo przynajmniej zaklajstrowaæ poxilin±. Skubañstwo musia³o pêkn±æ w okolicach wieczornej k±pieli, ale siê nie skapn±³em. Dzisiaj rano wchodzê do ³azienki, a tu co¶ syczy i pó³ pod³ogi mokre. Zanim zlokalizowa³em ogólnomieszkaniowy zawór, to zd±¿y³em siê spó¼niæ do pracy.
Dodatkowo nie mogê siê po³±czyæ z domowym serwerem, a cholernie potrzebujê z niego kilka plików.
-
Z Poxylin± mam nienajlepsze do¶wiadczenie - imho to taki pó³¶rodek na prowizorkê i nigdy nie wiadomo kiedy znowu "strzeli", wiêc najlepiej rurkê wymieniæ.
-
Ja na razie mia³em dobre do¶wiadczenia. Rurka oczywi¶cie do wymiany, ale zanim hydraulik znajdzie termin, to jak±¶ prowizorkê trzeba zastosowaæ.
Dodatkowe atrakcje dzisiejszego dnia: w sklepie obok domu nie ma poxiliny, wiêc bêdê musia³ zaczekaæ z naprawami do wieczora - a tak, to ju¿ by sobie sch³o. Przyczyn± niemo¿no¶ci po³±czenia siê z domowym kompem jest ogólnomiejska awaria sieci Vectra i nie wiadomo kiedy naprawi±. Ciekawe, bo rano przez chwilê internet by³. No ale nic, powiedzia³em, ¿e liczê na rabat w zwi±zku z tym. Kolejna rzecz to awaria najbli¿szego bankomatu. Dodatkowo nie mog³em wyp³aciæ pieniêdzy z kolejnego bankomatu, ¿e niby nie mam ¶rodków na koncie. WTF?! Szybka lustracja konta (ale teraz to se ju¿ mogê...) no i faktycznie - zapomnia³em, ¿e w pi±tek robi³em znaczne zakupy. Z których do dzisiaj zosta³o mo¿e po³owa. Masakra.
-
ogólnomiejska awaria sieci Vectra i nie wiadomo kiedy naprawi±.
Z tego co s³ysza³em to Vectra to zuo wcielone.
-
Muszê i¶æ do kina na co¶ z ¯ebrowskim :(
-
Kto¶ Ci kaza³, czy to taka wewnêtrzna dewiacyjna potrzeba?
Ma kto¶ kleik na sk³adzie? Niemal wszystko mi szkodzi ;(
-
Ma kto¶ kleik na sk³adzie?
Znaczy kaszka niemowlêca? Ja mam jeszcze z gór po³owê malinowej, z mlekiem w proszku, wiêc tylko ciep³± wod± zalaæ. Je¶li reflektujesz, to zapraszam ;)
-
Od ostatniego wpisu wydarzy³o siê co nastêpuje, czyli atrakcji ci±g dalszy:
Facet z gitary jak zwykle przed³u¿y³ (ale tylko dzisiaj jest to wpis negatywny), dyrektor co¶ ode mnie chcia³ w rezultacie zamiast spokojnie i¶æ na autobus, bieg³em z wywieszonym jêzorem i dos³ownie cudem zd±¿y³em. No ale nic. Pojecha³em, po¿yczy³em samochód, pojecha³em wype³niaæ inne obowi±zki. No i co? Policja nie chce wspó³pracowaæ z kuratorem. Zamiast powiedzieæ mi wszystko na poczekaniu (a maj± takie mo¿liwo¶ci), za¿±dali przekazania pytañ na pi¶mie na ostemplowanym druku. K*, no po prostu uwielbiam kult piecz±tki. Napiszê to w raporcie, chromolê. Maj± cholerny obowi±zek wspó³pracowaæ. Dodatkowo tylko jedna ulica w Szczyrku jest nieo¶wietlona - akurat ta, któr± odwiedzam.
Jak ju¿ pojecha³em oddaæ auto, to dziadek zapomnia³ sobie, ¿e mi je po¿yczy³. Zapomnia³ do tego stopnia, ¿e jak otwiera³ mi bramkê, to nie pamiêta³, ¿e spu¶ci³ psa z ³añcucha. Gdybym za³o¿y³ plecak na oba ramiona i mia³ nieco wolniejszy refleks, to pewnie ju¿ bym nie mia³ nogi.
Po powrocie do Bielska uda³em siê na ma³e zakupy. Oczywi¶cie kasa ekspresowa, do której czeka³em okaza³a siê najwolniejsza ze wszystkich.
Czekam co siê jeszcze wydarzy...
-
Samochód wczoraj na mnie wpad³. Na przej¶ciu, na moim zielonym. I by³em na filmie z ¯ebrowskim. To znaczy nie w towarzystwie ¯ebrowskiego, ale ¯ebrowski tam by³, w filmie. I nic nie zrozumia³em, bo przespa³em, niewygodnie siê ¶pi w kinie, a pó¼niej nie umia³em na podstawowe pytania dotycz±ce filmu odpowiedzieæ. Szkoda, ¿e ten samochód nie wpad³ na mnie bardziej, tak, ¿e ominê³aby mnie w±tpliwa przyjemno¶æ ogl±dania ¯ebrowskiego, to znaczy i tak go nie ogl±da³em, bo spa³em, ale pieni±dze odesz³y...
-
Ma kto¶ kleik na sk³adzie?
Znaczy kaszka niemowlêca? Ja mam jeszcze z gór po³owê malinowej
Dziêki, ale malinowa to raczej szkodzi (znaczy: na mój patologiczny ¿o³±dek na pewno ;)). W kazdym razie ju¿ nie trzeba, dosta³am wino i wszystko ju¿ w porz±dku (jaka¶ specyficzna odmiana uzale¿nienia od alkoholu ani musi... :roll:)
Szkoda, ¿e ten samochód nie wpad³ na mnie bardziej, tak, ¿e ominê³aby mnie w±tpliwa przyjemno¶æ ogl±dania ¯ebrowskiego, to znaczy i tak go nie ogl±da³em, bo spa³em, ale pieni±dze odesz³y...
No, i jakie¶ odszkodowanie mo¿e by by³o... ;P
Jak mi siê nie chce!!! Nie posz³am dzi¶ na pierwszy wyk³ad (nic dziwnego, wróci³am do domu przed 3:00, kto mia³by si³ê wstaæ?) i nie zalegalizowa³am mojego uczestnictwa w nim, nie chce mi siê zostawaæ na ostatnim - by³am tydzieñ temu, teraz nie moja kolej.
-
Jak mi siê nie chce!!! Nie posz³am dzi¶ na pierwszy wyk³ad (nic dziwnego, wróci³am do domu przed 3:00, kto mia³by si³ê wstaæ?) i nie zalegalizowa³am mojego uczestnictwa w nim, nie chce mi siê zostawaæ na ostatnim - by³am tydzieñ temu, teraz nie moja kolej.
Ja chyba ju¿ te¿ nie zd±¿ê na wyk³ad na 9:15 :SS Z tym o 11tej tez mo¿e byæ ma³y problem. :mrgreen:
A co do wpadania samochodów na ludzi na zielonym ¶wietle - kurde, to ¿e mamy zielone nie zwalnia z obowi±zku rozejrzenia siê w lewo w prawo w lewo i w prawo :>
-
A co do wpadania samochodów na ludzi na zielonym ¶wietle - kurde, to ¿e mamy zielone nie zwalnia obowi±zku rozejrzenia siê w lewo w prawo w lewo i w prawo :>
W³a¶ciwie masz racjê. Ale akurat trochê mi siê spieszy³o. Poza tym trochê przykro¶ci mi pan kierowca sprawi³ sposobem odreagowania najechania na mnie, bo dowiedzia³em siê o mojej matce czego¶, czego wola³bym nie wiedzieæ. Zastanawiam siê, sk±d mia³ takie informacje, bo na wikipedii nie ma...
-
No tak, reakcje ludzi w takich momentach to inna sprawa :D Ale nawet najgorsze (najbardziej chamskie) odzywki s± lepsze, ni¿ sytuacja w której do wypadku dosz³oby naprawdê i kto¶ wyl±dowa³by w szpitalu, tak mi siê wydaje ;] Tak¿e - Beware! (http://www.youtube.com/watch?v=kBUtkPrANRs) :P
-
Turbo-zajob w pracy. Do tego niektórzy ludzie chyba zostali stworzeni do przeszkadzania. I na rany Odyna! kobiety, troszeczkê równowagi emocjonalnej i s³uchania argumentów!
-
Nie cierpiê, jak kto¶ wymaga ode mnie nie wiadomo czego na dodatek zaczynaj±c siê czepiaæ do rzeczy, które dot±d by³y zwyczajne, na porz±dku dziennym. Jestem, kurde, tylko cz³owiekiem! :? Jak kto¶ chce zasuwaæ jak maszyna, niech to robi, proszê bardzo, ja nie mam zamiaru siê zarzynaæ kiedy jest to do niczego nie potrzebne...
-
Padła mi nagrywarka (dobrze, że nie płyta główna, bo takie były wstępne podejrzenia). Walczyłem o nią do teraz, ale niestety muszę się poddać. Jedno trzeba Plextorówce przyznać - jak kończy, to z klasą. Po prostu odmówiła współpracy i koniec. A nie to, co odstawiał LiteOn, kiedy zdychał - zniszczył (przez nienagranie) jakieś 30 płyt (nie pod rząd, gdzie tam, co czwartą/piątą nagrywał jak trzeba) i porysował kilka oryginałów. Plextorówka po prostu padła. Cześć jej pamięci.
-
Grrrr! :evil: Nunczaki Orientu graj± dzi¶ w No Mercy. Zd±¿y³abym, ale nie mam maski ninja ani robota, wiêc bym musia³a zap³aciæ za wstêp :? I jutro mam niekorzystny plan dnia... Vögle do dupy wszystko zaczyna wygl±daæ (ale lepiej tak, ni¿ "chyba dobrze", heh)
-
Co¶ chyba jest nie tak, i to bardzo.
-
Szczyt chamstwa i absurdu: siedzimy ³adnie na zajêciach, puka pan portier i mówi: "zajêcia s± odwo³ane, zarz±dzona ewakuacja instytutu". My popatrzyli¶my zdezorientowani, doktor zapyta³, o co chodzi, to us³yszeli¶my: "wody nie ma, dyrektor zarz±dzi³ ewakuacjê i odwo³a³ zajêcia, bo historia ju¿ posz³a". Czyli nie mo¿emy byæ gorsi, a do prowadzenia zajêæ niezbêdna jest woda w kranie i rezerwuarach klozetowych. Cuuudownie :evil: Jestem w¶ciek³a, kolega jeszcze bardziej, bo ja nie bluzga³am g³o¶no, a on tak (chocia¿ pomy¶la³am, ¿e po c...o ja przychodzi³am i co ma woda do naszych zajêæ [pomijaj±c cieki i zbiorniki wodne ziem ba³tyjskich], ale nie g³o¶no)
Chyba na pocieszenie wybiorê siê jednak na te Nunczaki Orientu... Najwy¿ej przesiedzê jutro æwiczenia nieprzytomna :< Idê robiæ maskê robota... :C
-
Potwornie wykoñczony jestem, a nie wiem nawet czym... :[
-
Klasa mnie dzisiaj do rozpaczy doprowadzi³a. Jakby jeszcze jedna czy dwie osoby nie czai³y, to bym móg³ powiedzieæ, ¿e cio³ki. Ale 2/3 klasy? Pora¿ka pedagogiczna. Pozosta³a 1/3 (która umie programowaæ i idzie z innym materia³em) ma zajêcia w drugiej sali i nie mogli przyj¶æ z odsiecz±. A ci, którym próbowa³em wyt³umaczyæ jak siê deklaruje funkcje w Pascalu, z uporem maniaka pytali cztery razy o to samo, mimo ¿e wcze¶niej trzy razy to powtarza³em w czasie wyk³adu (w ró¿nych momentach) za ka¿dym razem pytaj±c czy aby wszystko zrozumieli i nie trzeba powtórzyæ. Oni by chcieli, ¿eby im od razu ca³y program na gotowo napisaæ. I nie pomo¿e mówiæ, ¿e co¶ robi siê tak. Oni nawet przepisz± z tablicy. A potem i tak robi± ¼le. Chromolê. Bêdê im robi³ piêciominutowe kartkówki co tydzieñ. Matematyk tak zrobi³ i ju¿ widaæ efekty - ucz± siê a¿ mi³o.
-
Z Pascalem mieli problemy? :shock: Hesus, przecie¿ Veila programiki w Pascalu pisze w piêæ minut na kolanie przed zajêciami... A metoda piêciominutówek jest s³uszna i zbawienna - nasz gramatyk robi nam podchwytliwe testy co tydzieñ-dwa i wszyscy siê ucz± a¿ mi³o (nadmieniam, ¿e niezaliczenie dwóch takich testów równa siê pisaniem koñcowego egzaminu w poprawce :>). Hard belfer will find a whip ;).
-
Nie no, wychodzi na to, ¿e jestem po prostu fatalnym nauczycielem. Bo przecie¿ ludki w moim liceum uchodz± za mega mózgi. No ale fakt pozostaje faktem - bardziej kumaci byli w zesz³ym roku uczniowie przeciêtnego liceum.
A ¿e Veila ¶miga programy na kolanie, to ju¿ inna sprawa. Ona ma po prostu talent, tylko nie chce siê przyznaæ.
-
Megado³a mam... :cry:
...mimo, ¿e wczorajsza impreza helo³inowa siê uda³a.
I w ogóle wszystko od rana idzie nie tak i wszystko mnie wyprowadza z równowagi... :(
Nie, to zupe³nie nie ta faza cyklu...
-
Bo dzisiaj by³ parszywy dzieñ. (Co prawda ³adny platanowy li¶æ poprawi³ mi trochê humor, ale tylko trochê.)
Jutro ma byæ lepiej, od 15:00 s± godziny dziekañskie. I dobrze, bo mam strój na imprezê niekompletny :< Tylko jako¶ siê nie chce skompletowaæ :(
-
Przejebane XC
-
Szkoda, ¿e nie mam mo¿liwo¶æi odwiedzenia dzisiaj grobu mojego starego. ch** dalej ¿yje...
W ogóle wysztko do dupy.
-
Rozwali³em okno na mieszkaniu i dosta³em na drugi dzieñ mandat :@:
-
Replay z wczoraj. ¯yæ, k***a, nie umieraæ!
-
Zimno siê znowu zrobi³o... a by³o tak fajnie... :?
-
Walka z do³em. Z w³asn± g³upot±. Ehh...
-
Nie chce mi siê. Jutro liczê na moj± inteligencjê (ale przejrzê co¶tam, o ile znajdê), na pojutrze co¶ zrobiê, bo nie chcê, ¿eby pani od æwiczeñ przesta³a byæ dobr± cioci±, na czwartek niestety te¿ muszê czytaæ, bo g³upio by³oby nie. Ale tak mi siê nie chce, ¿e a¿ mnie plecy bol±. Jutro czekaj± mnie 2 godziny w bibliotece, a ja nienawidzê tam siedzieæ. Ale nie mam wyboru za bardzo. I nawet nie mam czasu u¿alaæ siê nad sob±... tylko w przerwach na parzenie herbaty mogê. ¯ycie jest okrutne :(
-
Nie chce mi siê. Jutro liczê na moj± inteligencjê (ale przejrzê co¶tam, o ile znajdê), na pojutrze co¶ zrobiê, bo nie chcê, ¿eby pani od æwiczeñ przesta³a byæ dobr± cioci±, na czwartek niestety te¿ muszê czytaæ, bo g³upio by³oby nie. Ale tak mi siê nie chce, ¿e a¿ mnie plecy bol±. Jutro czekaj± mnie 2 godziny w bibliotece, a ja nienawidzê tam siedzieæ. Ale nie mam wyboru za bardzo. I nawet nie mam czasu u¿alaæ siê nad sob±... tylko w przerwach na parzenie herbaty mogê. ¯ycie jest okrutne :(
<podaje ciasteczko z czekolad±>
-
Nie chce mi siê. Jutro liczê na moj± inteligencjê (ale przejrzê co¶tam, o ile znajdê).
Oboma rêcyma siê podpisujê. Zatrzasnê³y mi siê wszystkie klapki w mózgu i za cholerê nie id± mi t³umaczenia zdañ ³aciñskich :<. Olewam i liczê na cud albo klemencjê (znaczy zmi³owanie) pani ³acinniczki...
-
Olewam i liczê na cud albo klemencjê (znaczy zmi³owanie) pani ³acinniczki...
A mo¿e demencjê? :mrgreen:
Lol, nie mogê. You've made my day... Znaczy ja sama se :rotfl:
-
Olewam i liczê na cud albo klemencjê (znaczy zmi³owanie) pani ³acinniczki...
A mo¿e demencjê? :mrgreen:
Demencji to w³a¶nie w tej chwili do¶wiadczam, wiêc uchowaj Bo¿e. A pani ³acinniczka pamiêæ ma jak s³oñ, wiêc nie ma co liczyæ, ech.
-
<podaje ciasteczko z czekolad±>
Nie przypominaj... kupi³am sobie dzi¶ ciasteczka z czekolad± (tzn. takie typu pieguski) i wszystkie by³y dokumentnie pokruszone. Wyjada³am ³y¿eczk± okruchy... ¯ycie jest okrutne... :(
-
<podaje ciasteczko z czekolad±>
Nie przypominaj... kupi³am sobie dzi¶ ciasteczka z czekolad± (tzn. takie typu pieguski) i wszystkie by³y dokumentnie pokruszone. Wyjada³am ³y¿eczk± okruchy... ¯ycie jest okrutne... :(
Ale ja mam herbatniki w czekoladzie... ;)
O której jutro koñczysz? Cho, zrobiê Ci obiada :*
-
O 20:00 (jak zwykle, chcia³oby siê powiedzieæ). Mam co prawda 2 okienka, ale s± krótkie i zaplanowane tak, ¿e siê nie da zmieniæ, choæby nie wiem co.
-
Po 20. to kolacja raczej... Eee... :(
-
Szkoda, ¿e nie mam mo¿liwo¶æi odwiedzenia dzisiaj grobu mojego starego. ch** dalej ¿yje...
No w³a¶nie, jakimi to siê prawami rz±dzi, nie? A znajomi koñcz± ¿ywot.
-
Trzy godziny snu, a na pobudkê krwotok z nosa. Zapowiada siê kolejny wspania³y dzieñ.
-
Wku*wia mnie polityka wydawnictw [naukowych]. Jak co¶ nie jest autorstwa J.L. Wi¶niewskiego albo P. Coelho, to nie wznowi±... :[
I biblioteki te¿ mnie denerwuj±.
-
A ja tracê i tracê znajomych...
-
Wku*wia mnie polityka wydawnictw [naukowych]. Jak co¶ nie jest autorstwa J.L. Wi¶niewskiego albo P. Coelho, to nie wznowi±... :[
I biblioteki te¿ mnie denerwuj±.
Mnie te¿. Lista siedmiu ksi±¿ek z danego tematu, biblioteka posiada tylko cztery, wszystkie po jednym egzemplarzu [na ca³y, kurczê, Bia³ystok], wszystkie wypo¿yczone, wszystkie po regulaminowym miesi±cu nie zwrócone. I nie potrafi± znale¼æ nic, co by by³o choæ trochê pomocne i w temacie... A mi czas na pisanie pracy siê koñczy, bo mam do koñca listopada esej napisaæ, a jeszcze nie zacz±³em, nawet notatek ¿adnych nie mam i w sumie jestem zielony, bo jak na razie to potrafiê siê oprzeæ tylko na jednym zdaniu Arystotelesa... Ale sam chcia³em, przecie¿ nie mia³em obowi±zku siê do tego zg³aszaæ... Ech...
-
A ja tracê i tracê znajomych...
na la¶cie? ;P
sorry chamskie :(
-
Mnie te¿. Lista siedmiu ksi±¿ek z danego tematu, biblioteka posiada tylko cztery, wszystkie po jednym egzemplarzu [na ca³y, kurczê, Bia³ystok], wszystkie wypo¿yczone, wszystkie po regulaminowym miesi±cu nie zwrócone. I nie potrafi± znale¼æ nic, co by by³o choæ trochê pomocne i w temacie... A mi czas na pisanie pracy siê koñczy, bo mam do koñca listopada esej napisaæ, a jeszcze nie zacz±³em, nawet notatek ¿adnych nie mam i w sumie jestem zielony, bo jak na razie to potrafiê siê oprzeæ tylko na jednym zdaniu Arystotelesa... Ale sam chcia³em, przecie¿ nie mia³em obowi±zku siê do tego zg³aszaæ... Ech...
A jaki to temat? Albo jakie tytu³y? Mo¿e kto¶ Ciê chocia¿ jakim¶ ebukiem poratuje?!
-
A ja tracê i tracê znajomych...
na la¶cie? ;P
sorry chamskie :(
;) akurat to Ty to pojawiasz siê i znikasz ;P
-
¬le, ¼le, ¼le jest!
-
Dzieñ z dupy. :C
-
Nie cierpiê klientów bez gustu, którzy dostaj± fajny projekt i na si³ê zmieniaj± go na co¶ brzydkiego...
-
Jaki¶ idiota potr±ci³ mnie na ulicy i upad³em na rêkê. Efekt - uszkodzony palec. Zero grania przez najbli¿sze 2 tygodnie zgodnie ze s³owami lekarza. :x
-
Biedactwo... :goodman:
A u mnie kolejny dzieñ z dupy :< Nie lubiê wszystkiego, co ¿ywe (jak to by³o? everything I love is dead? ;P)
-
A u mnie kolejny dzieñ z dupy :< Nie lubiê wszystkiego, co ¿ywe (jak to by³o? everything I love is dead? ;P)
Well I loved my aunt - but she died
And my uncle lou - then he died
Im searching for something which cant be found - but Im hoping
I still dream of dad - though he died
Everything dies - everything dies
My mas so sick - she might die
Though my girls quite fit - she will die
Still looking for someone who was around - barely coping
Now I hate myself - wish Id die
Everything dies - everything dies
Everything dies - everything
No why - oh God I miss you
No why - oh God I miss you - I really miss you
No no no no
No why - oh God I miss you
No why - oh God I miss you - I really miss you
Everything dies - everything dies
Everything dies - everything - no no no no
Everything dies - everything dies
Everything dies - everything
;P
-
totalnie spruty
jesien peln± gêba... rzeczy trac± sens eh :(
-
Internet mi muli niemi³osiernie... Dawno tak kiepsko nie by³o... :x
Mnie te¿. Lista siedmiu ksi±¿ek z danego tematu, biblioteka posiada tylko cztery, wszystkie po jednym egzemplarzu [na ca³y, kurczê, Bia³ystok], wszystkie wypo¿yczone, wszystkie po regulaminowym miesi±cu nie zwrócone. I nie potrafi± znale¼æ nic, co by by³o choæ trochê pomocne i w temacie... A mi czas na pisanie pracy siê koñczy, bo mam do koñca listopada esej napisaæ, a jeszcze nie zacz±³em, nawet notatek ¿adnych nie mam i w sumie jestem zielony, bo jak na razie to potrafiê siê oprzeæ tylko na jednym zdaniu Arystotelesa... Ale sam chcia³em, przecie¿ nie mia³em obowi±zku siê do tego zg³aszaæ... Ech...
A jaki to temat? Albo jakie tytu³y? Mo¿e kto¶ Ciê chocia¿ jakim¶ ebukiem poratuje?!
Temat: "W jaki sposób filozofowie udzielaj± dzisiaj odpowiedzi na pytanie, czy Bóg istnieje?"
Proponowana bibliografia:
L.Ko³akowski Je¶li Boga nie ma... London 1987;
R. Swinburne Czy istnieje Bóg? Poznañ 1999;
A.C.Plantinga Bóg, wolno¶æ i z³o Kraków 1995;
E. Levinas O Bogu, który nawiedza my¶l. Kraków 1994;
J.L.Mackie Cud teizmu Warszawa 1997;
T.D.Wabbel Czy przed wielkim wybuchem by³ Bóg? Warszawa 2007;
J. Suchoñ, A. Wierciñski (red.) Filozofia wobec tajemnic religijnych Warszawa 2005.
-
No ja nie mam... Ale jest tu kilka osób zainteresowanych filozofi± ;) Poza tym mo¿esz u¿yæ jakich¶ innych, dostêpnych ksi±¿ek. Powodzenia.
Wyslano: 2008-11-10, 23:36:17
A poza tym, to nie jest dobrze... ¿eby nie mówiæ, ¿e jest ¼le :(
-
Ale to jest proponowana bibliografia, a z takiej siê bierze jedn± ksi±¿kê, ¿eby nie by³o, ¿e co¶tam, a reszty siê szuka samemu. I zale¿y, co chcesz tam pokazaæ, tj. czy chcesz pokazaæ, nad czym duma paru wybranych filozofów, czy pokazaæ paru, którzy twierdz± tak a tak. A, no i swoj± drog±, trzeba wiedzieæ, co poszczególni go¶cie rozumiej± przez "Boga", bo to te¿ takie proste nie jest.
Nie, ze mn± nie rozmawiaj, jak kiedy¶ pomaga³am siostrze z tematem na olimpiadê z filozofii, to stwierdzi³am, ¿e kogo¶ pogiê³o z tematami, bo to tematy na magisterkê s±, a nie na krótki esej ;)
Nie zniechcaj siê tym, co napisa³am ;) Tak konkretnie to: nie mam nic z tych rzeczy, a jak mam co¶ na temat, to nie pod rêk± (i raczej by³ to Russell, twierdz±cy, ze Boga nie ma). Na miejscu mogê mieæ jakich¶ egzystencjalistów ateistów i agnostyków, ale nie na pewno.
A teraz ja:
1. :( (Czas ma to do siebie, ¿e zawsze go za ma³o, a robienie x rzeczy na raz nie zawsze koñczy siê fajnie...)
2. Kawa to jednak z³o
-
Có¿, dziêki za zainteresowanie :*
To w³a¶nie ma byæ esej na olimpiadê. Wiem, ¿e powinienem co¶ od siebie, ale gdyby to by³o takie proste.
Chodzi g³ównie o to, by mieæ siê na kogo powo³aæ, ew. od kogo wyj¶æ. No i mia³em raczej zamiar stan±æ po stronie istnienia Boga.
Jak na razie to nieporuszony poruszyciel mi wynik³ [tak, wiem ¿e to Arystoteles], poza tym czytam co¶ tam sobie o filozofii chrze¶cijañskiej, mo¿e mi co¶ z tego wyniknie...
-
Ale ja rozumiem, ¿e masz siê powo³aæ na wspó³czesnych filozofów?!
Jestem ju¿ w Warszawie, mam swój dysk pe³en niespodzianek ;)
Mogê s³u¿yæ ewentualnie:
¦w. Augustyn - Wyznania, Arystoteles - Etyka nikomachejska, Marek Aureliusz Rozmy¶lania, Platon Dialogi i Obrona Sokratesa, Piotr Abelard Historia moich niedoli.
Ze wspó³czesno¶ci:
Mieczys³aw Gogacz: Cz³owiek i jego relacje, Elementarz metafizyki, Ku etyce chronienia osób, Karol Wojty³a Elementarz etyczny, Paul Ricoeur Z³o.
ponadto: jak±¶ pigu³kê ontologii od Kas, ponadto krótki i s³aby w³asny esej o filozofii chrze¶cijañskiej oraz Historia Filozofii w III tomach Tatarkiewicza albo ewentualnie notatki z historii filozofii ;) Mogê po¿yczyæ - reflektujesz na co¶? :D
-
Historiê filozofii te¿ masz na dysku? :shock: :mrgreen: Je¶li rzeczywi¶cie jeste¶ sk³onna siê tym podzieliæ to ja reflektujê w³a¶nie t± historiê filozofii, mo¿e tam co¶ siê znajdzie w miarê zwiê¼le i przystêpnie napisanego. Poza tym ten Paul Ricoeur te¿ mnie intryguje - nawet gdybym mia³ nie znale¼æ tam czego¶ u¿ytecznego ;)
Elementarz metafizyki w³a¶nie znalaz³em i ju¿ mam na dysku :lol: O, Wojty³ê te¿ ju¿ mam :mrgreen:
Mój mail: [email protected]
£adnie siê u¶miecham i z góry baaardzo dziêkujê :D
Tak mi trochê g³upio, bo w sumie to jak±¶ historiê filozofii to móg³bym ruszyæ ty³ek do biblioteki i wypo¿yczyæ. Ale w³a¶nie jak±¶... Idê i nawet nie wiem o co pytaæ, bom ¿ó³todziób jeszcze :P
W sumie to z filozofii chrze¶cijañskiej ju¿ trochê w³asnych notatek porobi³em, ale jak chcesz siê esejem pochwaliæ, to ja chêtnie poczytam - a nó¿ widelec co¶ mi za¶wita dziêki temu :D
-
Tak mi trochê g³upio, bo w sumie to jak±¶ historiê filozofii to móg³bym ruszyæ ty³ek do biblioteki i wypo¿yczyæ. Ale w³a¶nie jak±¶... Idê i nawet nie wiem o co pytaæ, bom ¿ó³todziób jeszcze :P
Za moich czasów przerabia³o siê "Historiê filozofii" Tatarkiewicza (http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Tatarkiewicz).
-
Tak mi trochê g³upio, bo w sumie to jak±¶ historiê filozofii to móg³bym ruszyæ ty³ek do biblioteki i wypo¿yczyæ. Ale w³a¶nie jak±¶... Idê i nawet nie wiem o co pytaæ, bom ¿ó³todziób jeszcze :P
Za moich czasów przerabia³o siê "Historiê filozofii" Tatarkiewicza (http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Tatarkiewicz).
No studenci do tej pory zg³êbiaj± te tomiska, Jacku ;)
Callahan -> jaaaa? Na dysku?! Przyjed¼, to Ci po¿yczê ;) :twisted:
-
Tak mi trochê g³upio, bo w sumie to jak±¶ historiê filozofii to móg³bym ruszyæ ty³ek do biblioteki i wypo¿yczyæ. Ale w³a¶nie jak±¶... Idê i nawet nie wiem o co pytaæ, bom ¿ó³todziób jeszcze :P
Za moich czasów przerabia³o siê "Historiê filozofii" Tatarkiewicza (http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Tatarkiewicz).
No studenci do tej pory zg³êbiaj± te tomiska, Jacku ;)
O, to widzê, ¿e w tej materii niewiele siê zmieni³o. Mo¿e to i dobrze...
-
Ale ja rozumiem, ¿e masz siê powo³aæ na wspó³czesnych filozofów?!
Jestem ju¿ w Warszawie, mam swój dysk pe³en niespodzianek ;)
Mogê s³u¿yæ ewentualnie:
¦w. Augustyn - Wyznania, Arystoteles - Etyka nikomachejska, Marek Aureliusz Rozmy¶lania, Platon Dialogi i Obrona Sokratesa, Piotr Abelard Historia moich niedoli.
Ze wspó³czesno¶ci:
Mieczys³aw Gogacz: Cz³owiek i jego relacje, Elementarz metafizyki, Ku etyce chronienia osób, Karol Wojty³a Elementarz etyczny, Paul Ricoeur Z³o.
Czarna, czy ja dobrze rozumiem, ¿e masz to na dysku, w formie plików tekstowych lub pdfów? Bo je¶li tak, to ³adnie siê do Ciebie u¶miecham... :). Maila mam w profilu jakby co.
-
Fukk, czy ja naprawdê tak du¿o wymagam..?! :/
-
Chcia³bym byæ kryszta³em, na przyk³ad takim (http://www.olivin.republika.pl/krysztal_gorski5.jpg).
-
Chcia³bym byæ kryszta³em, na przyk³ad takim (http://www.olivin.republika.pl/krysztal_gorski5.jpg).
Ja wiem, ¿e na tym forum to Kekkai jest od kosmatych skojarzeñ ;), ale na ¶wiêtego Dunstana, Solu, mog³e¶ wybraæ inne zdjêcie XD.
-
Chcia³bym byæ kryszta³em, na przyk³ad takim (http://www.olivin.republika.pl/krysztal_gorski5.jpg).
Ja wiem, ¿e na tym forum to Kekkai jest od kosmatych skojarzeñ ;), ale na ¶wiêtego Dunstana, Solu, mog³e¶ wybraæ inne zdjêcie XD.
Ach dziêkujê <k³ania siê g³êboko>. Zdaje siê, ¿e moje ulubione S³oñce wybra³o to zdjêcie specjalnie :)
-
Fukk, czy ja naprawdê tak du¿o wymagam..?! :/
No w³a¶nie... albo ja...? :(
-
To ja mam tak w g³owie nasrane, czy mo¿e wszystko dooko³a jest por±bane..?
-
Pewnie jedno i drugie. Ale mo¿na z tym ¿yæ, nie przejmuj siê ;)
-
Pewnie jedno i drugie. Ale mo¿na z tym ¿yæ, nie przejmuj siê ;)
Jakos mi ¶rednio idze... ;P
-
Co za paskudnie nieudany dzieñ. Jeden z takich kiedy nienawidzisz domu i rodziny. :x
-
paskutnie nieudany dzieñ, to taki dzieñ, kiedy nie lubisz ludzi, co siê umawiaj± i nie przychodz± na lekcje...
-
W nocy budzi³em siê co chwilê, a gdy w koñcu zasn±³em to najpierw mama mnie obudzi³a, a potem po ponownym za¶niêciu obudzi³ mnie telefon...
A tak poza tym to muszê w koñcu zabraæ siê za pisanie pracy mgr bo baba chce przed ¶wiêtami czê¶æ teoretyczn±.
-
Dwa bardzo fajnie spêdzone dni.
Tylko po to, ¿eby dowiedzieæ siê jak mog³oby byæ fajnie, a nie bêdzie. k***a maæ!
-
Nienawidzê mieszkaæ z kobietami. Niby takie porz±dne i sprz±taj± po sobie, ale (bo w³a¶nie wypucowa³em mieszkanie) zostawiaj± wszêdzie swoje w³osy, w ³azience najwiêcej, maj± pierdylion butów i wnosz± piach, b³oto i ca³± kopalniê wêgla brunatnego, pij± kawusiê i zostawiaj± setki kubków i szklanek na parapetach, szafkach, sto³ach, nie chowaj± ¿elazka/suszarki/prostownicy do szuflady na sprzêt przeno¶ny agd, w wyniku czego wszystko le¿y na widoku i mi przeszkadza, zostawiaj± niedojedzone jogurciki w lodówce, które rado¶nie poddaj± siê procesom gnilnym, trzymaj± chleb, póki nie sple¶nieje, nie wieszaj± swoich okryæ wierzchnich kulturalnie i uczciwie, wszystko wali siê na ³eb, kiedy przechodzisz z odkurzaczem pod wieszakiem. Poza tym której¶ ******* wyla³ siê lakier do paznokci. I odkurzaczowi kto¶ rury powygina³. Ale nie wiem, czy one, czy mój drogi wspó³lokator. Chocia¿ on nie wygl±da na kogo¶, kto by siê takiego sprzêtu chwyta³.
-
Nienawidzê mieszkaæ z kobietami. Niby takie porz±dne i sprz±taj± po sobie, ale (bo w³a¶nie wypucowa³em mieszkanie) zostawiaj± wszêdzie swoje w³osy, w ³azience najwiêcej, maj± pierdylion butów i wnosz± piach, b³oto i ca³± kopalniê wêgla brunatnego, pij± kawusiê i zostawiaj± setki kubków i szklanek na parapetach, szafkach, sto³ach, nie chowaj± ¿elazka/suszarki/prostownicy do szuflady na sprzêt przeno¶ny agd, w wyniku czego wszystko le¿y na widoku i mi przeszkadza, zostawiaj± niedojedzone jogurciki w lodówce, które rado¶nie poddaj± siê procesom gnilnym, trzymaj± chleb, póki nie sple¶nieje, nie wieszaj± swoich okryæ wierzchnich kulturalnie i uczciwie, wszystko wali siê na ³eb, kiedy przechodzisz z odkurzaczem pod wieszakiem. Poza tym której¶ ******* wyla³ siê lakier do paznokci. I odkurzaczowi kto¶ rury powygina³. Ale nie wiem, czy one, czy mój drogi wspó³lokator. Chocia¿ on nie wygl±da na kogo¶, kto by siê takiego sprzêtu chwyta³.
W Anglii Przez miesi±c mieszka³em z dwoma kole¿ankami w pokoju... Jak wraca³em z pracy o 16, a kole¿anki mia³y na drug± zmianê, to w pokoju by³ taaaki syf. Prostownica, suszarka, kosmetyki, ubrania, waciki wszystko na pod³odze. Bo kole¿anki nie zd±¿y³y posprz±taæ przed wyj¶ciem...
A facet co robi? Zostawia niezakrêcon± pastê do zêbów i niezamkniêty kibel.
EOT
-
A facet co robi? Zostawia nie zakrêcon± pastê do zêbów i nie zamkniêty kibel.
Bo to jedyne rzeczy zwi±zane z higien±, jakich mê¿czyzna dotyka... :twisted:
No, mo¿e jeszcze myd³o i dezodorant :roll:
-
Mam kilku kolegów, którzy s± takimi porz±dnisiami, ¿e bez spychacza do pokoju nie wchod¼ i to mimo nie u¿ywania przez nich wacików ani prostownicy :P
-
We¼cie przestañcie... ja nie lubiê mieszkaæ ani z facetami, ani z kobietami. Ja w ogóle z lud¼mi nie mogê mieszkaæ.
Skarga: moje ambitne plany nie uczenia siê w weekend posz³y siê pa¶æ na pustyni (dosta³am stos zadañ z angielskiego i jakie¶ takie inne czytanie).
Do tego empik mnie denerwuje, bo jeszcze nie ma mojej ksi±¿ki, ale cotygodniowy spam przys³ali :< I przez to naprawdê bêdê musia³a siê uczyæ, bo nie mam nic normalnego do czytania ;(
-
Brak poczucia odpowiedzialno¶ci, pilno¶ci i sumiennego wywi±zywania siê z postawionych celów u niektórych ludzi mnie delikatnie mówi±c irytuje. A ju¿ zupe³nie opuszcza mnie wszelka lito¶æ i wspó³czucie [bo czego, do kroæset, im wspó³czuæ?!], kiedy takie zwierzê stanowi kawa³ek grupy projektowej, skutecznie utrudniaj±c jej dzia³ania, blokuj±c prace i psuj±c morale. Bêdê takich gnoi³ zawsze i wszêdzie. Do licha z 'polsk± mentalno¶ci±' :evil:
-
Kto¶ mnie tu lubi :(
-
Szalenie delikatna jestem... na kacu...
Ja pierdzielê, to ja wstajê, zrywam siê po 5 godzinach snu, ¿eby jechaæ co¶ za³atwiæ, a ci, co siedzieli w domu i mogli siê wyspaæ wstaj± z pretensjami i przek³adaj± wyznaczon± przez siebie godzinê wyjazdu "bo tak, o!".
Ludzie s± dziwni :/
-
...trying to forget her, as she forgot me...
Zupe³nie mi nie wychodzi, i robi potê¿ne 'aua' w g³owê... :[
-
plastelina , klocki, traktor..... <- studia
-
Chcia³bym, ¿eby ¶wiat by³ lepszy. Lol, jak piêknie zabrzmia³o.
-
Wszystkim chyba odbi³o. A koledze siê odma na drugim p³ucu zrobi³a :/ próbuj± je odratowaæ bo siê ca³e zapad³o...
-
Wszystkim chyba odbi³o.
Dok³adnie. I ja przestajê nad±¿aæ. I w ogóle wszystko jest por±bane i sens mi ucieka...
-
Jak g³osi bardzo m±dry tekst Najt³isza: the end of all hope :[
Ma kto¶ jaki¶ pomys³, ¿eby przestaæ my¶leæ/wspominaæ..?
-
Jak g³osi bardzo m±dry tekst Najt³isza: the end of all hope :[
The bird of all dope, chcia³e¶ powiedzieæ XD. Ach, jak ja kocham misheardy :mrgreen:. A Najt³isz jest zdrojem m±dro¶ci ¿yciowej, kiep, kto tego nie wie ;).
Ma kto¶ jaki¶ pomys³, ¿eby przestaæ my¶leæ/wspominaæ..?
Ja mam, ale obawiam siê, ¿e Ci siê nie spodoba - zacz±æ czytaæ/uczyæ siê/uprawiaæ twórczo¶æ w³asn± na potêgê :mrgreen:.
-
Ma kto¶ jaki¶ pomys³, ¿eby przestaæ my¶leæ/wspominaæ..?
Ja mam. (http://www.zero-85.pl/bracia_vanitas/?d=txt&i=14)
-
Ma kto¶ jaki¶ pomys³, ¿eby przestaæ my¶leæ/wspominaæ..?
Ja mam. (http://www.zero-85.pl/bracia_vanitas/?d=txt&i=14)
:shock: A my¶la³am, ¿e nie ma gorszego kiczu od gothyckiego be³kotu pseudopoetyckiego, jaki czasem uprawiamy z Veil± XD.
-
Ma kto¶ jaki¶ pomys³, ¿eby przestaæ my¶leæ/wspominaæ..?
Ja mam. (http://www.zero-85.pl/bracia_vanitas/?d=txt&i=14)
:shock: A my¶la³am, ¿e nie ma gorszego kiczu od gothyckiego be³kotu pseudopoetyckiego, jaki czasem uprawiamy z Veil± XD.
W³a¶ciwie lepiej brzmi za¶piewane. Polecam zakupienie dokonañ Braci Vanitas (http://www.zero-85.pl/bracia_vanitas/?d=cd) skupionych na w³asnorêcznie przez nich nagranej p³ycie. Wspominana szklaaaanka wóóóóódkiiii mia¿d¿y. Chocia¿ ja najbardziej lubiê dziewczynê w autobusie.
-
Jak g³osi bardzo m±dry tekst Najt³isza: the end of all hope :[
The bird of all dope, chcia³e¶ powiedzieæ XD. Ach, jak ja kocham misheardy :mrgreen:. A Najt³isz jest zdrojem m±dro¶ci ¿yciowej, kiep, kto tego nie wie ;).
Ma kto¶ jaki¶ pomys³, ¿eby przestaæ my¶leæ/wspominaæ..?
Ja mam, ale obawiam siê, ¿e Ci siê nie spodoba - zacz±æ czytaæ/uczyæ siê/uprawiaæ twórczo¶æ w³asn± na potêgê :mrgreen:.
¯adna wódka i twórczo¶æ. Trzeba by³oby najpierw chcieæ przestaæ o czym¶ konkretnym my¶leæ, ale tak wygl±da, ¿e jak siê chce to siê przestaje. A tak to jest tylko biadolenie, ¿e siê chce przestaæ, a w rzeczywisto¶ci jest inaczej.
A teraz ja siê poskar¿ê: Mia³am mieæ przyjació³, chocia¿ jednego, a co jest? Nie mam przyjaciela i tracê znajomych. Czemu? Bo za utrat± przyjaciela id± wszytki pier** znajomo¶ci. Pewnie jeszcze powinnam siê rozp³yn±æ i nie pokazywaæ nawet na necie... bo kto¶ ma problem.
Nie pójdê na studia do Krakowa, szefowa mnie odwiod³a ale chyba do was laski przyjadê i siê zdrowo schlejemy: baby maja piæ z babami a facety z facetami ;P Ale i tak nie ma ró¿nic miêdzy p³ciami ;)
-
Dlaczego te ikonki-s³oñca w gg siê u¶miechaj±? Nawet te czerwone... :(
Do³ujê siê Elodi± Lacrimosy i ogólnie jest mi ¼le. Je¶li jest co¶ gorszego od pewno¶ci, ¿e wszystko siê zepsu³o, to niepewno¶æ, czy siê zepsu³o i próba wmówienia sobie, ¿e bêdzie dobrze. Postanowi³em zrobiæ wakacje w wariatkowie mojemu optymizmowi i nie wiem kiedy go wypuszcz±. Kiedy to, co najwa¿niejsze siê uk³ada cz³owiek jest w stanie poradziæ sobie ze wszystkim i góry przenosiæ. Kiedy przestaje, wszystko siê psuje i dobija.
Cudowna jest ta Elodia. Piêkna. Chyba mam dobry moment na jej s³uchanie.
W sumie to ten optymizm sam siê do tego wariatkowa zg³osi³. Pewnie mia³ mnie do¶æ. W ¿yciu nie czu³em siê tak g³upi i bezradny.
Powinienem sobie za³o¿yæ chyba jakiego¶ idiotycznego bloga, albo inny plac zabaw. Bym tam wylewa³ moje ¿ale i nie za¶mieca³ forum, a mo¿e i oszczêdzi³ wys³uchiwania mnie bliskim mi ludziom. Dobrze, ¿e tacy jeszcze s±.
-
Dlaczego te ikonki-s³oñca w gg siê u¶miechaj±? Nawet te czerwone... :(
Z cudzego nieszczê¶cia siê ¶miej± :P
Ma kto¶ jaki¶ pomys³, ¿eby przestaæ my¶leæ/wspominaæ..?
Ja mam. (http://www.zero-85.pl/bracia_vanitas/?d=txt&i=14)
:shock: A my¶la³am, ¿e nie ma gorszego kiczu od gothyckiego be³kotu pseudopoetyckiego, jaki czasem uprawiamy z Veil± XD.
:O Nie znasz tego? Parê lat temu nawet na sk³adance Minimaksu wylaz³o (taka radosna piosenka "W±troba". Szau :mrgreen:
To siê poskar¿ê, ¿eby nie by³o: ludzie s± ¿a³o¶ni... nie wszysycy, ale to mocno k³uje w oczy niestety... :<
-
To siê poskar¿ê, ¿eby nie by³o: ludzie s± ¿a³o¶ni... nie wszysycy, ale to mocno k³uje w oczy niestety... :<
Im d³u¿ej jestem na tym padole i mocniej przygl±dam siê spo³eczeñstwu, tym bardziej widzê, ¿e ludzie maj± niezbyt prosto pod deklem. Im m³odsze pokolenie tym z nim gorzej.
Dominik, lat 10.
- How old are you Dominik?
- I'm Dominik.
I tak w nieskoñczono¶æ. Ile razy bym nie powtarza³a. Ja w jego wieku czasowniki nieregularne ¶miga³am...
-
O. k***a. Maæ.
Jak to ¶piewa³ Kazik: od bliskich najbardziej boli.
Aua.
:smutek:
-
To siê poskar¿ê, ¿eby nie by³o: ludzie s± ¿a³o¶ni... nie wszysycy, ale to mocno k³uje w oczy niestety... :<
Im d³u¿ej jestem na tym padole i mocniej przygl±dam siê spo³eczeñstwu, tym bardziej widzê, ¿e ludzie maj± niezbyt prosto pod deklem. Im m³odsze pokolenie tym z nim gorzej.
Dominik, lat 10.
- How old are you Dominik?
- I'm Dominik.
I tak w nieskoñczono¶æ. Ile razy bym nie powtarza³a. Ja w jego wieku czasowniki nieregularne ¶miga³am...
Trafi³a¶ w samo sedno, Kekkai. Niektórzy ludzie s± tak uparci i zatwardziali w swej g³upocie, ¿e siê przykro robi... i ¿al.pl... No³lajfy je¿d¿± po ca³ym mie¶cie, ¿eby zobaczyæ chocia¿ drwi±cy u¶miech, a tu za przeproszeniem dupa :roll:
-
Im d³u¿ej jestem na tym padole i mocniej przygl±dam siê spo³eczeñstwu, tym bardziej widzê, ¿e ludzie maj± niezbyt prosto pod deklem. Im m³odsze pokolenie tym z nim gorzej.
Dominik, lat 10.
- How old are you Dominik?
- I'm Dominik.
I tak w nieskoñczono¶æ. Ile razy bym nie powtarza³a. Ja w jego wieku czasowniki nieregularne ¶miga³am...
Mo¿e to bot? :mrgreen:
W temacie: nic. Nie mam na co narzekaæ. Co najwy¿ej na to, ¿e jestem g³uchy po koncercie sludge'owym. :) Ale to raczej powód do rado¶ci w kontek¶cie ca³o¶ci. Oj, ¿wawo ch³opaki gra³y, ¿wawo! :]
-
Moje Rude wyjê³o ¿elastwo spod wargi :(
-
Jakie tam Twoje...
Boli mnie. I alkohol mogê stosowaæ tylko zewnêtrznie póki co (nie jest to jaka¶ tragedia, ale jutro mia³am i¶æ na imprezê... a tak to bez sensu trochê)
-
jutro mia³am i¶æ na imprezê... a tak to bez sensu trochê
Je¶li to impreza zombie, to czemu nie... tak z dziur± bêdziesz pasowaæ ;)
-
Fakt, bardzo bym pasowa³a: z dziur±, do tego pociêta i pozszywana (a opatrunek tak ³adnie przesi±k³ ;P) Ale zombie to stamt±d powychodz±, jak ich znam :P
-
Około 11:30 po ćwiczeniach na studiach postanowiłem iść do pubu z kumplem na kawę. On był samochodem, wiec nie miałem zamiaru go namawiać na piwo. No ale spotkałem innego znajomego, którego udało mi się zawrócić z pójścia na zajęcia i poszliśmy do owego pubu na piwo. Wypiłem 4 piwa i czułem się bardzo dobrze. Około 14 postanowiłem wracać do domu, ale przedtem postanowiłem jeszcze zajść do koleżanki do pracy, no i ostatnie co pamiętam to dwa kroki po wyjściu z pubu, potem nic i... jestem na miejscu u koleżanki - jakieś 20 minut drogi autobusem i na piechotę. Pierwszy raz mi się zdarzyło bym po 4 piwach miał film urwany, mimo że nie byłem mocno pijany...
;/
-
Jutro znów (wczoraj by³am, dzi¶ te¿) idê do chirurga. Na 7:30 [powieszony-czy-inny-zabity-emot, bo ten zastrzelony mi nie dzia³a :<]
-
¬le mi.
-
Prawie udusi³by siê mój szczur... jest to tchórz straszliwy, wszystko o czym my¶li (tak to wygl±da) to: 'schowaæ siê, schowaæ, schowaæ' i kiedy to chcia³a schowaæ siê w moim rêkawie zapl±ta³a siê o bransoletce i w panice chcia³a siê wyrwaæ. O ma³y w³os... udusi³a by mi siê podczas walki ze mn± kiedy to ja chcia³am j± odpl±taæ a ona wyrwaæ siê... A podobno to inteligentne zwierzêta, widocznie mam wadliwy model (jak wszystko co mam...)
-
co¶ mnie ³apie...naprawdê to nie jest czas, ¿eby chorowaæ :(
-
Chcia³bym wreszcie móc normalnie zasn±æ. Tylko tyle.
-
Chcia³bym wreszcie móc normalnie zasn±æ. Tylko tyle.
Patrz tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,826.msg60868.html#msg60868) ;>
-
Chcia³bym wreszcie móc normalnie zasn±æ. Tylko tyle.
Patrz tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,826.msg60868.html#msg60868) ;>
Nie pijê alkoholu.
Herbatki 'na sen' nie dzia³aj±.
Za¿alenie na Murphy'ego i jego zakichane prawa, ¿e siê sprawdzaj±. Czy sprawdzanie dysku "bo by³ montowany X razy bez sprawdzania" musi siê uruchamiaæ w³a¶nie wtedy, gdy cz³owiek stoi przed zgromadzon± sal± ludu i ma prowadziæ wyk³ad [na marginesie: o Rubym, tutaj slajdy (http://student.agh.edu.pl/~pastuszk/biwak.pdf), gdyby kto¶ by³ zainteresowany]? A jaki ten fsck gryma¶ny przy próbach przerwania go!
-
Chcia³bym wreszcie móc normalnie zasn±æ. Tylko tyle.
Patrz tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,826.msg60868.html#msg60868) ;>
Nie pijê alkoholu.
Herbatki 'na sen' nie dzia³aj±.
Capoeirê by æwiczyli ca³ymi dniami, to by spali jak zabici...
-
Dawno nie mia³em tak niesamowicie wielkiego powodu do rado¶ci: nowe skórki w gmailu...
-
Chcia³bym wreszcie móc normalnie zasn±æ. Tylko tyle.
Patrz tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,826.msg60868.html#msg60868) ;>
Nie pijê alkoholu.
Najwy¿szy czas zacz±æ :] Ja w³a¶nie przesta³am, z kaw± te¿ przystopowa³am... czujê siê okropnie :S
-
Chcia³bym wreszcie móc normalnie zasn±æ. Tylko tyle.
Patrz tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,826.msg60868.html#msg60868) ;>
Nie pijê alkoholu.
Najwy¿szy czas zacz±æ :] Ja w³a¶nie przesta³am, z kaw± te¿ przystopowa³am... czujê siê okropnie :S
Jak robiê sobie od czasu do czasu dni bez herbaty, to te¿ siê okropnie czujê, ca³y dzieñ chce mi siê spaæ. Po paru dniach przechodzi i wtedy wracam do picia [herbaty].
-
Wszystko potrafi (mniej lub bardziej) uzale¿niæ. Niestety...
-
Najwa¿niejsze chyba to umieæ zrobiæ sobie przerwê od takiego uzale¿nienia, umieæ faktycznie go zaniechaæ, mieæ nad nim kontrolê.
-
Nie ma to jak spêdziæ pó³ dnia, najpierw czekaj±c na lekarza, który chyba sam sobie ustala godziny pracy, a nastêpnie us³yszeæ, ¿e lekarz nie ma czasu na tak± ilo¶æ pacjentów jaka czeka przed gabinetem. :evil: Na "widzenia s³yszysz" proszê przyj¶æ jutro! Niech ¿yje funkcja recepcjonistek, i Publiczne o¶rodki zdrowia.... Ca³e szczê¶cie znam to tylko z wroc³awskiej autopsji :/
-
co to ma byæ?! Przyje¿d¿am zmêczona z Ka-ce, ¶pi±ca przepotwornie i nie mogê zasn±æ, a w nocy, budzê siê,ale przecie¿ dalej zmêczona. Powinnam spaæ jak niemowlê! Czyli jak zawsze :/
A w Ka-ce, zamy¶li³am siê i jedno skrzy¿owanie przejecha³am ¼le, my¶l±c ¿e siê nawrócê -zgubi³am siê w systemie jednokierunkowych... zajecha³am na stacjê... gbur na mapie pokaza³ mi ¿e jeste¶my na innej stacji ni¿ faktycznie i nie mam pojêcia o jakiej trasie on mi mówi³. Wiec pojecha³am na czuja i s³usznie, najlepszy wybór pilota.
Dzisiaj jadê znów, po szpitalnych odwiedzinach po kumpele do M1 (H&M). Za godzinê, a ty wieje i leje, byleby ju¿ korków nie by³o.
Ja o nikim nie zapomnê!
-
Ja o nikim nie zapomnê!
:lol:
G³odny, zmêczony, bidny i smutny ;P
-
Chcia³bym wreszcie móc normalnie zasn±æ. Tylko tyle.
Patrz tu (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,826.msg60868.html#msg60868) ;>
Nie pijê alkoholu.
Najwy¿szy czas zacz±æ :] Ja w³a¶nie przesta³am, z kaw± te¿ przystopowa³am... czujê siê okropnie :S
Jak robiê sobie od czasu do czasu dni bez herbaty, to te¿ siê okropnie czujê, ca³y dzieñ chce mi siê spaæ.
A mi chce siê piæ... Czekam, kiedy rêce zaczn± mi siê trz±¶æ... oczyszczanie organizmu to by³ megadurny pomys³ :? (Ale jeszcze 1,5 tygodnia mi zosta³o, mo¿e wytrzymam)
I vögle mi ¼le. G³upia jestem; jak ju¿ mogê mieæ to, co tyle czasu chcia³am i stawa³am na g³owie, ¿eby mieæ, to nagle zaczynam szukaæ wad ukrytych i innych u³omno¶ci i zastanawiaæ siê, czy to na pewno to.
-
Bardzo powa¿nie, nie dlatego, ¿e chcê za 100 lat nowy samochód klasy ¶redniej, ale muszê rzuciæ palenie i poza tym wielka, czarna beznadziejno¶æ. :|
-
wielka, czarna beznadziejno¶æ.
O, dobrze powiedziane.
A wielka, czarna beznadziejno¶æ nie sprzyja rzucaniu palenia.
Niczemu nie sprzyja.
Chyba ¿e super snom...
I biuro mam w nieodpowiednim miejscu.
k***a.
Idê spróbowaæ spaæ.
-
...i poza tym wielka, czarna beznadziejno¶æ. :|
Kto¶ mnie wo³a³? ;) Tu jestem! 8)
-
wielka, czarna beznadziejno¶æ.
A wielka, czarna beznadziejno¶æ nie sprzyja rzucaniu palenia.
Niczemu nie sprzyja.
Chyba ¿e super snom...
Nawet snom (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,826.msg60971.html#msg60971) nie sprzyja. Dzisiaj do wielkiej, czarnej beznadziejno¶ci do³±czy³y: delira i choroba sieroca. 20h bez papierosa. Jo, because I’m worth it.
-
Ominie mnie fajny koncert. Brak funduszy i opcji powrotu z Cieszyna :[
-
Dlaczego w ten ³ikend muszê [zamiast odpoczywaæ] sprz±taæ, przyjmowaæ go¶ci, których wcale nie chcia³em, uczyæ siê, æwiczyæ i pisaæ pracê z filozofii, a nie mogê siê nawet na chwilê wyrwaæ z domu i skorzystaæ z tego, ¿e szko³a nie zajmuje mi 97% czasu? Nie zgadzam siê. :(
-
Ominie mnie fajny koncert. Brak funduszy i opcji powrotu z Cieszyna :[
:lol:
Jestem wy-ebana...
-
Przyda³by mi siê jaki¶ format mózgu... Heh.
Wyslano: 2008-11-22, 12:03:42
G³ód plus brak apetytu...
-
Fuj, ¶nieg! :< :?
-
Micha³ znikn±³ w trakcie koncertu ; (
-
Nigdy w ¿yciu nie czu³em siê jeszcze tak podle.
Jeszcze nigdy tak intensywnie nie my¶la³em o tym ¿eby sobie co¶ zrobiæ.
-
Vronah, tak nie mo¿na. Trzeba przetrwaæ ten najgorszy czas.
-
Nigdy w ¿yciu nie czu³em siê jeszcze tak podle.
Jeszcze nigdy tak intensywnie nie my¶la³em o tym ¿eby sobie co¶ zrobiæ.
Kakao sobie zrób albo kogiel-mogiel, ¿eby ¶wiat choæ na moment wyda³ siê lepszy :goodman:.
Moje za¿alenie: obudzi³am siê rano z intensywnym poczuciem pustki, zawieszenia i ogólnego bezsensu. Co z tego, ¿e nawet wiem, czym wywo³anymi. Po prostu... czujê, ¿e wbrew w³asnej woli wpad³am g³êboko w królicze futro i nie wiem jak wdrapaæ siê z powrotem do góry, by spojrzeæ magikowi w oczy :( (metafora copyright by "¦wiat Zofii").
-
Nigdy w ¿yciu nie czu³em siê jeszcze tak podle.
Jeszcze nigdy tak intensywnie nie my¶la³em o tym ¿eby sobie co¶ zrobiæ.
Kontrasty. Dziêki nim widzisz jak Ci teraz ¼le. Równie¿ dziêki nim potrafisz kochaæ te lepsze chwile ¿ycia. Delektowanie siê ¿yciem polega w³a¶nie na konsumowaniu kontrastów, bo to one s± jego istot±. To, co teraz czujesz, to zapewne jaki¶ typ bólu [je¶li on w ogóle ma jakiekolwiek rodzaje]. Ten ból to jeden ze smaków ¿ycia. Spróbuj wznie¶æ siê nad niego i spojrzeæ nañ z góry, jako co¶ koniecznego, maj±cego swój niepowtarzalny smak, ale przede wszystkim skoñczonego, tymczasowego. Zapewne ju¿ nied³ugo przyjdzie czas, ¿e ustapi miejsca innemu smakowi.
To nie jest pocieszenie, to jest w³asne do¶wiadczenie.
[a ucieczka to zawsze najgorszy sposób; to jak odciêcie jêzyka - mo¿e nie poczujesz ju¿ kwa¶nej cytryny, ale nie poczujesz te¿ s³odkiego poca³unku]
-
Raczej nie potrafiê...
Prawie mdlejê z g³odu, a nie mogê nic prze³kn±æ.
k***a maæ.
Zakochaæ siê (bez wzajemno¶ci to najchujowsza rzecz pod s³oñcem, a mo¿e to ja jestem taka miêkka cipa. ta, ju¿ sobie przypominam: frajer)
-
Raczej nie potrafiê...
Napisa³e¶ to bêd±c zalanym oceanem emocji. Wiesz doskonale, ¿e to tylko kwestia czasu, a¿ rozum we¼mie siê w gar¶æ i znów zajmie stabilne [oczywi¶cie stabilne w rozs±dnych granicach] miejsce obok emocji. Do tego czasu pozostajesz odurzony [co bynajmniej nie jest negatywne - magia (uczuæ) w ¿yciu jest czasem potrzebna tak jak powietrze] i masz zdeformowane postrzeganie ¶wiata i sytuacji.
Mo¿esz próbowaæ biernie przeczekaæ, a¿ przejdzie i na powrót spojrzysz dwojgiem oczu - jednym nale¿±cym do rozumu i drugim emocjonalnym. Dopiero wtedy wróci zdolno¶æ obiektywnej oceny.
Ale mo¿esz te¿ spróbowaæ delektowaæ siê tym stanem. Ja wybra³bym w³a¶nie to. Choæ ból subiektywnie nie jest pozytywny, ma swój niepowtarzalny smak, którego nie by³bym w stanie sobie odmówiæ od czasu do czasu. Bez niego inne smaki nie mia³yby takiej si³y, sta³yby siê p³ytsze.
Wybór nale¿y do Ciebie. Mo¿esz te¿ od wyboru uciec. Tylko pomy¶l przedtem o tych wszystkich gorej±cych piêknem smakach, których jeszcze nie znasz.
-
Nigdy w ¿yciu nie czu³em siê jeszcze tak podle.
Jeszcze nigdy tak intensywnie nie my¶la³em o tym ¿eby sobie co¶ zrobiæ.
Sam wybra³e¶ sobie tê rolê... Je¿eli nie zdawa³e¶ sobie sprawy, ¿e tak to bêdzie wygl±daæ -có¿ ja ci to próbowa³am u¶wiadomiæ jeszcze zanim siê tego podj±³e¶.
Prawie mdlejê z g³odu, a nie mogê nic prze³kn±æ.
k***a maæ.
Zakochaæ siê (bez wzajemno¶ci to najchujowsza rzecz pod s³oñcem, a mo¿e to ja jestem taka miêkka cipa. ta, ju¿ sobie przypominam: frajer)
G³upio, ¿e takie sprawy za³atwiasz publicznie, ale ok odstawmy scenê jak w teatrze, a pañstwo z publiczno¶ci podzieli siê swoimi przemy¶leniami na temat odgrywanej tu 'sztuki'.
Niezainteresowanych moimi g³êboko prywatnymi sprawami proszê o zignorowanie tego¿ posta oraz nie czytanie ma³ego druku, gdy¿ to przecie¿ kutfa ja mam sobie darowaæ -cholera!
Mój drogi, mówi³am, ¿e jako frajera cie zapamiêtam je¿eli faktycznie podejmiesz siê: zrywania kontaktu, co, jak mówi³am, nie jest w pe³ni mo¿liwe oraz g³upie.
Zakochaæ siê, a co znaczy kochaæ? Dla ka¿dego znaczy to co¶ troszkê innego, odczucia mo¿e mniej czy bardziej podobne, jednak¿e nie mo¿na zapisaæ jednej definicji tego s³owa, ale ok, zostañmy przy wersji, ¿e bez wzajemno¶ci, bo jaka to ró¿nica jak jedno i drugie z nas jest mniej lub bardziej samolubne i nie pójdzie na ustêpstwa?
Ale je¿eli chcesz zrywaæ tê znajomo¶æ (co jest idiotycznym pomys³em) to musisz siê liczyæ z tym, ¿e jak sobie nikogo nie znajdziesz to ci nie bardzo mo¿e przej¶æ, ale te¿ czy znajdziesz sobie kogo¶ czy nie, potrzebujesz przynajmniej dwóch lat...
Daj±c Ci chujowy przyk³ad: Raven -w³a¶nie mi o¶wiadczy³, ¿e dopiero siê z faktem, ¿e bêdzie ¿yæ beze mnie, upora³ i dopiero przeszed³ z tym do porz±dku dziennego.
A Duciek po dwóch latach przesta³ siê wkurzaæ o Miakê, ale do dzi¶ jak j± spotka to ma po dobrym humorze na resztê dnia, tylko ¿e on ma z tym tyle szczê¶cia, ¿e tamta siê wyprowadzi³a z mê¿em na wiochê i raczej nie mieli wspólnych znajomych.
Zamiast zostaæ mi bliskim przyjacielem i rozkochaæ mnie w sobie na nowo, bo urokliwy z Ciebie facet, to siê poddajesz i odstawiasz teatrzyki, dodatkowo ¼le wychodzi to na zdrowie Tobie (i innym) i takie tam bzdety z mojej gównianej strony.
:eee: Nekusna, daruj, ale to s± wybitnie wasze g³êboko prywatne sprawy - je¶li upar³a¶ siê wyja¶niaæ takie rzeczy via forum, to chocia¿ rób to w PMkach, dobrze? :| /aibrean
Wybacz, wcale nie chcê tu za³atwiaæ tej sprawy dziwnej, lecz to nie ja zaczê³am. Posty Wrony jakby skierowane do mnie (a mo¿e mam ju¿ skrzywienie)
-
Aż mi się "Śluby panieńskie" przypomniały ;)
-
A Duciek po dwóch latach przesta³ siê wkurzaæ o Miakê...
Ta wybrana mo¿e tak¿e zostaæ np. bratow±... Ale powiem Wam tak od serca, z tym da siê ¿yæ. :wink: A po latach, gdy spotka siê wreszcie kobietê swojego ¿ycia z któr± siê jest, to wszystko jest bez znaczenia. Tamta osoba jest ju¿ po prostu dla nas kim¶ zupe³nie innym. Tak jakby tego wszystkiego gdzie¶ tam kiedy¶ nie by³o, tak jakby to by³o tylko w jakim¶ filmie lub ksi±¿ce. Najtrudniejsze tylko przetrwaæ to na pocz±tku.
A wracaj±c do sprawy: uszy do góry! I mam nadziejê, ¿e siê Wam uda. :)
-
A Duciek po dwóch latach przesta³ siê wkurzaæ o Miakê...
Ta wybrana mo¿e tak¿e zostaæ np. bratow±... Ale powiem Wam tak od serca, z tym da siê ¿yæ. :wink: A po latach, gdy spotka siê wreszcie kobietê swojego ¿ycia z któr± siê jest, to wszystko jest bez znaczenia. Tamta osoba jest ju¿ po prostu dla nas kim¶ zupe³nie innym. Tak jakby tego wszystkiego gdzie¶ tam kiedy¶ nie by³o, tak jakby to by³o tylko w jakim¶ filmie lub ksi±¿ce. Najtrudniejsze tylko przetrwaæ to na pocz±tku.
A wracaj±c do sprawy: uszy do góry! I mam nadziejê, ¿e siê Wam uda. :)
Nie da siê nikogo zmieniæ na si³ê, tak¿e wcale nie chce. I tak do³o¿ê tu troszkê mej historii, znaczy zanim by³am z obecnie smutn± Strashn± Vron±, byli¶my przyjació³mi i wspaniale by³oby do tego wróciæ.
Bardzo przykre, gdy kto¶ raz Ci wyznaje mi³o¶æ o raz chce wymazaæ z pamiêci i nie chce cie znaæ ;(
_________
Mo¿e mi m³ode francuskie wino pomo¿e
-
(...) zanim by³am z obecnie smutn± Strashn± Vron±, byli¶my przyjació³mi i wspaniale by³oby do tego wróciæ.
Bardzo przykre, gdy kto¶ raz Ci wyznaje mi³o¶æ o raz chce wymazaæ z pamiêci i nie chce cie znaæ ;(
Z do¶wiadczenia wiem, ¿e to jest mo¿liwe dopiero po wielu latach, ale i tak nie jest tak samo, nie da siê wróciæ, nie mo¿na wej¶æ dwa razy do tej samej rzeki (nie bêdê pog³êbiaæ moich urojeñ filozoficznych, bo zapewne nie obchodzi to nikogo poza mn±). Ja te¿ chcia³em kiedy¶ wróciæ do stanu przed, ale to jest pod pewnymi wzglêdami niewykonalne.
A moje za¿alenie jest na stan mojego zdrowia i fakt, ¿e od kilku dni zbieram si³y psychiczne by zadzwoniæ do rodzicielki i j± poinformowaæ. Bo wypada³oby...
-
zbieram si³y psychiczne by zadzwoniæ do rodzicielki i j± poinformowaæ. Bo wypada³oby...
A co? ¯enisz siê? :mrgreen:
-
zbieram si³y psychiczne by zadzwoniæ do rodzicielki i j± poinformowaæ. Bo wypada³oby...
A co? ¯enisz siê? :mrgreen:
Chcia³bym... Ale nie. Mia³em drugi, za¶wiecê elokwencj±, infarctus myocardii (chyba tak siê pisze ;P). ¦mieszne.
-
Zapomnia³em sam ponarzekaæ. Od pó³ roku wybieram siê do lekarza (hyperthyreosis), ale mi siê tak chce... ¿e w koñcu wyci±gnê kopyta. Trzeba siê wreszcie zorganizowaæ. Jakbym którego¶ tam dnia niespodziewanie zamilk³ na forum, to bêdzie oznacza³o, ¿e mój czas dobieg³ koñca. No, wyrzuci³em to z siebie, wiêc ju¿ nic z³ego mnie spotkaæ nie mo¿e. A poza tym cholernie stresujê siê now± od pó³ roku prac±. Generalnie jest OK. ale ciê¿ko tak zaczynaæ od nowa i ci±gle podskórnie czujê, ¿e wci±¿ nie jestem we w³a¶ciwym miejscu. I tak pewnie do samej emerytury. :? Ale mo¿e...
-
Od pó³ roku wybieram siê do lekarza, ale mi siê tak chce... ¿e w koñcu wyci±gnê kopyta. Trzeba siê wreszcie zorganizowaæ.
Pan idzie, nie ma co zwlekaæ, ciesz siê ¿yciem, walcz z próchnic±. Najwy¿ej lekarz oka¿e siê z³ym charakterem, jak w Awake z Haydenem Christensenem, ale zawsze jest nadzieja, ¿e jednak w czym¶ pomo¿e ;)
-
...zawsze jest nadzieja, ¿e jednak w czym¶ pomo¿e ;)
Z pewno¶ci±. Tyle tylko, ¿e ju¿ raz mnie kierowali do zak³adu medycyny nuklearnej, ale wtedy jako¶ siê upiek³o. Obawiam siê, ¿e tym razie mnie nie minie... A tak w ogóle, to kocham tê nasz± polsk± uspo³ecznion± s³u¿bê zdrowia. :? A na prywatn± nie zawsze kasa odpowiednia jest... :(
-
A tak w ogóle, to kocham tê nasz± polsk± uspo³ecznion± s³u¿bê zdrowia. :?
Odgadujemy wasze ¿yczenia: Pacjencie, zapewne marzysz o eutanazji...
-
A tak w ogóle, to kocham tê nasz± polsk± uspo³ecznion± s³u¿bê zdrowia. :?
Odgadujemy wasze ¿yczenia: Pacjencie, zapewne marzysz o eutanazji...
I jeszcze list gratulacyjny dla rodziny, ¿e okaza³ siê prawdziwym obywatelem i nie bêdzie emerytury pobiera³.
-
Wino, to jego win± s± ³zy. Marzec: P³acz sobie, nie wzruszaj± mnie ju¿ twoje ³zy ;(
-
No to masz babo placek - antybiotyk dosta³am i prikaz wygrzewania siê w domu do pi±tku oraz zero stresów :( :?. Nie mówi±c ju¿ o tym, ¿e kryzys, który przyszed³ wczoraj ma siê ¶wietnie i zadomowi³ mi siê w umy¶le na dobre, a ilekroæ przed oczy nap³ywa mi scena (czy raczej sekwencja), która po¶rednio ów stan wyzwoli³a, jest mi ju¿ zupe³nie podle. Czujê siê przyt³aczaj±co i beznadziejnie doros³a, a ¿ycie w tej chwili mi siê nie podoba. Zasn±æ mi siê chce i obudziæ zdrow± na ciele i umy¶le...
-
Paulus, ile Ty masz lat, ¿e ju¿ takie przypad³o¶ci Ciê mêcz±? :shock:
-
Nied³ugo skoñczê 23, a przypad³o¶ci s± zapewne spowodowane moim uzale¿nieniem od kawy, tytoniu, do tego stres. Poza tym w pewnym stopniu wada wrodzona. Mamy XXI wiek, ludzie choruj± wiêcej i umieraj± szybciej. Astmê te¿ mam. Skoñczê jak Darth Vader, w takiej czapce i skafandrze, bez wspomagania których ¿ycie bêdzie niemo¿liwe. ;)
-
Boli mnie g³owa. To takie za¿alenie aktualne w tej chwili.
A wiêksze, które mnie martwi, to to, ¿e nie mam czasu czytaæ, czytam coraz mniej nawet je¶li mam czas, zacz±³em jedn± ksi±¿kê, od³o¿y³em j± dla drugiej, któr± przerwa³em dla trzeciej i t± ostatni± ju¿ muszê przeczytaæ. Przez to, ¿e mniej czytam leci na ³eb moja ortografia, a je¶li sam to zauwa¿am, to znaczy, ¿e naprawdê jest niedobrze.
Na dodatek od mojego rocznika zmieniaj± siê zasady zdawania matury i wychodzi na to, ¿e bêdê polski zdawa³ dwa razy - najpierw podstawê, potem rozszerzenie. Nie wiem co za idiota to wymy¶li³, ale mnie to absolutnie nie urz±dza. A ja my¶la³em, ¿e mnie ta obowi±zkowa matma ju¿ wystarczaj±co pognêbi³a. :(
-
Na dodatek od mojego rocznika zmieniaj± siê zasady zdawania matury i wychodzi na to, ¿e bêdê polski zdawa³ dwa razy - najpierw podstawê, potem rozszerzenie. Nie wiem co za idiota to wymy¶li³, ale mnie to absolutnie nie urz±dza.
To ju¿ by³o. Teraz siê po prostu do tego wraca... :roll: (¿eby¶ potem nie narzeka³, ¿e przeliczaj±c rozszerzony na podstawowy Ciê skrzywdzili :P)
-
Na dodatek od mojego rocznika zmieniaj± siê zasady zdawania matury i wychodzi na to, ¿e bêdê polski zdawa³ dwa razy - najpierw podstawê, potem rozszerzenie.
Ja te¿ zdawa³em dwa razy. Pierwszy raz nie zda³em, bo by³em zbyt awangardowy, a drugi raz ju¿ mi siê uda³o. :P
¯eby nie by³o, ¿e nie za¿alam: Stara matura by³a lepsza.
-
Mam do³a.
-
Chcia³bym... Ale nie. Mia³em drugi, za¶wiecê elokwencj±, infarctus myocardii (chyba tak siê pisze ;P). ¦mieszne.
A my¶la³am, ¿e znowu studia rzuci³e¶ :P
Zapomnia³em sam ponarzekaæ. Od pó³ roku wybieram siê do lekarza (hyperthyreosis), ale mi siê tak chce...
A ja mogê jedynie ponarzekaæ, ¿e znaj±c odrobinê medycznej ³aciny domy¶li³am siê obu schorzeñ.
Panowie - do lekarza! Ty, Jacku, szczególnie, bo Paulus jest, mam nadziejê, pod opiek± s³u¿by zdrowia...
-
Paulus jest, mam nadziejê, pod opiek± s³u¿by zdrowia...
Znaj±c s³u¿bê zdrowia: mam nadziejê, ¿e nie jest... :roll:
-
Paulus jest, mam nadziejê, pod opiek± s³u¿by zdrowia...
Paulus jest pod opiek± plemiennego szamana i jego ¶wity.
A my¶la³am, ¿e znowu studia rzuci³e¶ :P
Zawsze czekam, a¿ one mnie rzuc±. Kocham to uczucie poni¿enia :bat: :P
-
Zapomnia³em sam ponarzekaæ. Od pó³ roku wybieram siê do lekarza (hyperthyreosis), ale mi siê tak chce...
A ja mogê jedynie ponarzekaæ, ¿e znaj±c odrobinê medycznej ³aciny domy¶li³am siê obu schorzeñ.
Panowie - do lekarza! Ty, Jacku, szczególnie, bo Paulus jest, mam nadziejê, pod opiek± s³u¿by zdrowia...
Wiem, bo ju¿ to paskudztwo mia³em zaleczone, ale chyba znowu jest nawrót... :? Muszê i¶æ na badania. Mo¿e jutro...
-
Uwaga, co¶ nieprawdopodobnie odkrywczego: ludzie s± fa³szywi!
I albo im ta dwulicowo¶æ tak dobrze wychodzi, albo ja jestem tak naiwny (a pewnie i to, i to).
A kontynuuj±c za¿alenia medyczne: na wizytê u dermatologa muszê czekaæ najmniej dwa tygodnie...
-
Uwaga, co¶ nieprawdopodobnie odkrywczego: ludzie s± fa³szywi!
I albo im ta dwulicowo¶æ tak dobrze wychodzi, albo ja jestem tak naiwny (a pewnie i to, i to).
A kontynuuj±c za¿alenia medyczne: na wizytê u dermatologa muszê czekaæ najmniej dwa tygodnie...
Chyba to i to - czasem czujê siê podobnie, jak Ty... A szczero¶ci siê nie docenia :P
Dermatolodzy to zUo - nawet Ciê taka nie obejrzy, tylko mówi, ¿e tr±dzik i daje leki za 100z³ :>
-
Uwaga, co¶ nieprawdopodobnie odkrywczego: ludzie s± fa³szywi!
I g³upi. Jest mi przykro, ¿e ja ludzi traktujê powa¿nie, a ludzie olewaj±.
-
Jak tu ju¿ za¿alenia medyczne lec±, to ja powiem, ¿e dzi¶ by³am u chirurga, mia³am zdjête szwy i mam wiêcej nie przychodziæ ;( Pustka w ¿yciu, smutek wiekuisty :( Ja sobie krzywdê zrobiê...
-
Têsknie za seksem.
Zupe³nie powa¿nie i bez sarkazmu.
-
id¼ na dziwki. i po problemie bêdzie :] albo do jakiej¶ dyskoteki z ³atwymi panienkami, jak p³aciæ nie chcesz :P
-
Nie mam kiedy graæ na gitarze :[
-
id¼ na dziwki. i po problemie bêdzie :] albo do jakiej¶ dyskoteki z ³atwymi panienkami, jak p³aciæ nie chcesz :P
Jakby chodzi³o o co¶ takiego, to by siê ch³opak nie wywewnêtrzni³ w ten sposób :P
-
Punkt dla Paulusa. Taki seks mnie nie krêci. :twisted:
-
Bym napisa³a co¶ wrednego, ale Ciê lubiê...
To sobie ponarzekam, ¿e euforia mi siê skoñczy³a, nic mi siê nie chce, a muszê i¶æ tañczyæ, bo to potem trudniej nadrobiæ, ni¿ czytanki o Celtach :? (na których dzi¶ nie posz³am, bo mi siê nie chcia³o)
I vögle brawurowo zmarnowa³am dzieñ. A za tydzieñ mam 2 kó³eczka. I ksi±¿kê do angielskiego muszê se kupiæ :? (na jutro)
-
Dziêki, ¿e nie napisa³a¶ w takim razie. :mrgreen: :*
-
no to czas ruszac w trase - wtedy bedziesz mial pod dostatkiem :lol:
-
Na dodatek od mojego rocznika zmieniaj± siê zasady zdawania matury i wychodzi na to, ¿e bêdê polski zdawa³ dwa razy - najpierw podstawê, potem rozszerzenie. Nie wiem co za idiota to wymy¶li³, ale mnie to absolutnie nie urz±dza. A ja my¶la³em, ¿e mnie ta obowi±zkowa matma ju¿ wystarczaj±co pognêbi³a. :(
Mia³ to rocznik przede mn±, a ja ju¿ nie i ka¿dy siê wkur****, ¿e nam to zlikwidowali. IMO du¿o lepszy sposób, ni¿ zdawanie tylko jednego poziomu - piszesz podstawê, mo¿esz podej¶æ do rozszerzenia i je¶li zdasz podstawê, to nawet jak z rozszerzenia nie pójdzie, to i tak bêdzie ok. Gdyby to by³o w moim roczniku, to na pewno spróbowa³bym podej¶æ do rozszerzonej, bo praktycznie nic nie tracisz (jedyny minus to to, ¿e siedzisz ponad piêæ godzin, ale mo¿na siê przemêczyæ)
W ci±gu ostatnich 48 godzin spa³em równe, okr±g³e 3,5 godziny. (+ 15 min dzi¶ w poci±gu)
-
W ci±gu ostatnich 48 godzin spa³em równe, okr±g³e 3,5 godziny. (+ 15 min dzi¶ w poci±gu)
W ci±gu ostatnich 48 godzin spa³em 25, chyba siê rozsypuje...
-
Kobieta na mnie krzyczy, bo ka¿de moje s³owo traktuje jako atak i czepianie. :<
Idê sobie pop³akaæ, bo mnie irytuje ca³kowite ignorowanie mojego zdania, moich potrzeb i moich praw. Ale zanim: NIENAWIDZÊ TEGO MIASTA (najlepiej odreagowaæ na niewinnym).
-
Widzê, ¿e medycyna ¼ród³em powszechnego szczê¶cia na tym forumie... To ja siê poskar¿ê, ¿e antybiotyk, co mi go laryngolog da³, nie dzia³a, w zwi±zku z czym siedzia³am ca³y tydzieñ w domu zupe³nie bez sensu. A jak pójdê do niego we wtorek, to mi pewnie przepisze kolejny antybiotyk i za¶ zaleci niewychylanie nosa z domu, na co ja sobie zwyczajnie pozwoliæ ju¿ nie mogê. Pasztet, powiem.
Unas, ciesz siê, ¿e masz za czym têskniæ :].
-
Unas, ciesz siê, ¿e masz za czym têskniæ :].
Taaaa... :twisted:
-
Czy do ciê¿kiej cholery zdanie jestem teraz zajêty, jest tak trudne do zrozumienia?!
-
Zdziwi³by¶ siê, gdyby¶ wiedzia³ jak bardzo...
Nie mam czasu, a mam tyle do zrobienia, ¿e nie wiem, od czego zacz±æ :< (zaczê³am od pocz±tku, ale koñca nie widaæ ;()
-
Unas, ciesz siê, ¿e masz za czym têskniæ :].
Rozumiem. Ale zdajesz sobie sprawê, ¿e wola³bym nie têskniæ, tylko realizowaæ swoje chêci. ;)
-
Unas, ciesz siê, ¿e masz za czym têskniæ :].
Rozumiem. Ale zdajesz sobie sprawê, ¿e wola³bym nie têskniæ, tylko realizowaæ swoje chêci. ;)
Fajnie, ¿e sobie to u¶wiadamiasz, ale muszê Ciê rozczarowaæ: nie zrealizujesz ich pisz±c o nich na jakim¶ forum.
-
To jest ksiêga skarg to raz. Po drugie zdziwisz siê kogo mo¿na poznaæ pisz±c na forum i co mo¿na odkryæ. Po trzecie ja mam ¿ycie towarzyskie, a tylko narzekam tutaj.
-
Unas, ciesz siê, ¿e masz za czym têskniæ :].
Rozumiem. Ale zdajesz sobie sprawê, ¿e wola³bym nie têskniæ, tylko realizowaæ swoje chêci. ;)
Fajnie, ¿e sobie to u¶wiadamiasz, ale muszê Ciê rozczarowaæ: nie zrealizujesz ich pisz±c o nich na jakim¶ forum.
Na jakim¶ mo¿e faktycznie, ale na tym forum (czy raczej dziêki niemu, a co za tym idzie - poza nim) nie jest to takie oczywiste :P.
-
Unas, ciesz siê, ¿e masz za czym têskniæ :].
Rozumiem. Ale zdajesz sobie sprawê, ¿e wola³bym nie têskniæ, tylko realizowaæ swoje chêci. ;)
Fajnie, ¿e sobie to u¶wiadamiasz, ale muszê Ciê rozczarowaæ: nie zrealizujesz ich pisz±c o nich na jakim¶ forum.
Na jakim¶ mo¿e faktycznie, ale na tym forum (czy raczej dziêki niemu, a co za tym idzie - poza nim) nie jest to takie oczywiste :P.
:mrgreen:
<nie mog³a siê powstrzymaæ>
-
Têsknie za seksem.
Zupe³nie powa¿nie i bez sarkazmu.
Jak siê nie ma co siê lubi, to siê lubi co siê ma. HE. HE. HE.
+
Czasem ciê¿ko siê ¿yje z kotem. Ale kot na pewno my¶li tak samo o ¿yciu ze mn±.
Nie lubiê sobót. . My¶li bol±. . W sumie ciekawe s± drogi, które nie mog± mieæ szczê¶liwego zakoñczenia i mo¿na tylko tak± drogê zmieniæ. Chocia¿ z drugiej strony nic nie ma szczê¶liwego zakoñczenia, je¶li patrzeæ dalekodystansowo.
:lol:
-
Nienawidzê nieodpowiedzialnych ludzi :>
-
mBank siê dzisiaj wypi±³ na wszystkich :<
-
Wkurza mnie takie niezdecydowanie u ludzi, hamowanie czego¶ w sobie wbrew sobie. Zw³aszcza kiedy jest to zupe³nie nieuzasadnione. A no i jeszcze mnie wkurza podej¶cie "wolê skrzywdziæ siebie teraz, ni¿ dopu¶ciæ mo¿liwo¶æ skrzywdzenia ciebie kiedy¶".
I w ogóle ¿ycie jest piêkne, ale por±bane do granic mo¿liwo¶ci i trzeba byæ jakim¶ pieprzonym akrobat±, ¿eby siê nie wywaliæ czasami. I ja ju¿ nic nie rozumiem.
A, niektórzy ludzie mogli by sobie do serca wzi±æ te s³owa o tym, ¿eby nie byæ nigdy letnim, ale zawsze zimnym, albo gor±cym. Bo to po prostu denerwuje.
-
Mam straszne zaleg³o¶ci z rachunkowo¶ci informatycznej. Pracujemy na programie Rewizor GT. Ka¿dy komputer w poszczególnej grupie æwiczeniowej musi byæ od pocz±tku do koñca przypisany jednej i tylko jednej osobie. Tzn danych z jednego komputera nie da siê przes³aæ do innej jednostki. No i nie by³em na pierwszych æwiczeniach z tego przedmiotu i siê zaczê³o... Teraz z ka¿dymi kolejnymi æwiczeniami moje zaleg³o¶ci siê pog³êbiaj±, bo:
- po pierwsze primo - ja z materia³em jestem na drugich æwiczeniach a reszta grupy na 4,
- po drugie primo - kole¶ nie wraca do tego co by³o, wiec siedzê przez 1,5h i gapie siê w monitor bo nie wiem co mam robiæ,
- po trzecie primo - w domu tego nie nadrobiê, bo nie da rady pó¼niej przenie¶æ danych do komputera w sali æwiczeniowej.
Tak wiec sytuacja ma jest kiepska...
-
A nie mo¿esz przyj¶æ do innej grupy? Takiej, gdzie jest mniej ludzi i gdzie móg³by¶ posiedzieæ i nadrobiæ braki.
-
Mój bank sobie w kulki leci - najpierw by³a przerwa techniczna od wczoraj, a teraz nie mogê siê zalogowaæ! I nie sprawdzê, czy dosta³am ju¿ chocia¿ kawa³ek stypendium... Heh... :>
-
A nie mo¿esz przyj¶æ do innej grupy? Takiej, gdzie jest mniej ludzi i gdzie móg³by¶ posiedzieæ i nadrobiæ braki.
W³a¶nie w tym ca³y jest problem, ¿e w innej grupie komputer ju¿ jest zajêty przez kogo¶ innego. A na innym nie usi±dê. Bo stoi 5 innych nieu¿ywanych komputerów, ale nie maj± tego programu zainstalowanego...
EDIT:
A w drugiej grupie, jest jeszcze wiêcej osób ni¿ u mnie. I tak cud, ¿e uda³o mi siê znale¼æ wolny komputer. Bo na pierwszych zajêciach, gdzie ludzie sobie zajmowali komputery mnie nie by³o.
-
Ale przecie¿ to chore jest trochê... Nie by³o Ciê raz, to teraz co? Nie zaliczysz tego przedmiotu, bo nie masz jak nadrobiæ? A móg³by¶ siê umówiæ z prowadz±cym, ¿eby nadrobiæ to poza godzinami zajêæ?! :shock:
-
Hmm oczywi¶cie, ¿e chore. Z nadrobieniem mo¿e byæ problem, bo kiedy facet ma konsultacje sala komputerowa jest zajêta. Póki co próbuje w domu nadrobiæ co jest trochê trudne (mam notatki od kumpla) i ewentualnie spróbowaæ jako¶ to importowaæ w sali. A z tym bêdzie problem, bo nie komputery s± zablokowane, i nie bêde móg³ dostaæ siê do poziomu pendrive'a bez dostêpu administratora, albo wiêkszych uprawnieñ (je¶li w ogóle uda mi siê wyeksportowaæ dane). Podobn± sytuacje ma kolega, ale on na ostatnich zajêciach siê wkurzy³ t± sytuacj±, powiedzia³ ¿e nie bêdzie traci³ czasu i wyszed³ z sali, a ja zosta³em jak g³upi i gapi³em siê bezczynnie w monitor.
Æwiczenia mam w ¶rodê wieczorem, wiêc do tego czasu w domu co¶ mo¿e wykombinujê.
-
Têskinie, têskniê, têskniê...
-
Nudzê siê, nudzê siê, nudzê siê...
-
Chora, chora i chora :(.
-
nihil nihil nihil
-
siniaki, siniaki siniaki....
-
powrót do pracy... :( zdecydowanie wolê tylko studiowanie...
-
dupa, dupa, dupa...
-
Mam talent: robi³am pranie. Wiêkszo¶æ ubrañ mam czarnych: ³adnie na tym tle wygl±da ta rozdrobniona chusteczka, której nie wyjê³am z kieszeni spodni... :evil: (Hilfe! Czym to wyczy¶ciæ?)
-
Hilfe! Czym to wyczy¶ciæ?
Ja te¿ bardzo lubiê czarne, wiêc mam specjaln± szczotkê do ubrañ. Moczy siê w³osie w zimnej wodzie i zdrapuje chusteczki, b±d¼ inne dysturbuj±ce drobiny.
-
No u mnie w³a¶nie szczotki do ubrañ zabrak³o :? (bo koci± sier¶æ zdejmuje siê do¶æ ³atwo i bez tego).
Poza tym siê wrobi³am w referat o deformacjach czaszki.
Umrê :<
-
No u mnie w³a¶nie szczotki do ubrañ zabrak³o :? (bo koci± sier¶æ zdejmuje siê do¶æ ³atwo i bez tego).
Ja mam szczotkê. Kupi³am w polomarkecie. A kocia sier¶æ ni± dobrze schodzi :P
Na resztê nic nie poradzê :(
-
Posta³am sobie dzi¶ czterdzie¶ci minut po decyzjê o nieprzyznaniu mi stypendium naukowego. Bo to przecie¿ taki problem przes³aæ do instytutu listê ludzi, których rozpatrzono pozytywnie :roll:.
-
Jaka¶ ¶winia ukrad³a mi legitymacjê.
+
Zawsze jak jaka¶ grupa osób wytworzy co¶ dobrego (w sensie: nios±cego jak±¶ warto¶æ), przychodzi emo (albo inny g³upi gówniarz) i to niszczy.
-
Posta³am sobie dzi¶ czterdzie¶ci minut po decyzjê o nieprzyznaniu mi stypendium naukowego.
:shock: Komu jak komu, ale Tobie siê nale¿a³o... Wszak¿e siê udziela³a¶ by³a¶ ponadprogramowo, a przynajmniej wybitnie [z tego co pamiêtam]. Oni tam na UJocie jak wybieraj±? X procent z najlepszych ¶rednich czy jak?
Uwaga: czas zaprzesz³y u¿yty jako ozdobnik; semantycznie niepoprawnie
-
Posta³am sobie dzi¶ czterdzie¶ci minut po decyzjê o nieprzyznaniu mi stypendium naukowego.
:shock: Komu jak komu, ale Tobie siê nale¿a³o...
Takiemu nieukowi jak ja nale¿a³ siê i nale¿y jedynie ochrzan :P. A ubiegaæ siê o stypendium mogli wszyscy powy¿ej ¶redniej 4.0, z tym, ¿e potem i tak przyznawali je jakiemu¶ z nosa wyci±gniêtemu procentowi ubiegaj±cych siê, bo je¶li masz na my¶li dzia³alno¶æ w kole naukowym, to ona nigdzie siê nie liczy). Fajnie, w sumie poza presti¿em nic by mi to stypendium nie da³o, mogli mi po prostu nie urywaæ tak bez sensu prawie godziny z ¿ycia :?.
-
Zawsze jak jaka¶ grupa osób wytworzy co¶ dobrego (w sensie: nios±cego jak±¶ warto¶æ), przychodzi emo (albo inny g³upi gówniarz) i to niszczy.
Co? Dosta³e¶ linka o Depeche Mode? :P
(...) je¶li masz na my¶li dzia³alno¶æ w kole naukowym, to ona nigdzie siê nie liczy
Liczy siê je¶li ubiegasz siê o przyjêcie na studia doktoranckie. Ale do tego to jeszcze hohoho, ile czasu :P
2h rycia o z³ocie, cekinach i konikach i zorientowa³am siê, ¿e chronologia, któr± muszê umieæ dotyczy okresu lateñskiego, tak z dupy trochê, bo na moje ze Scytami to ma tyle wspólnego, ¿e Celtowie te¿ ju¿ nie pustosz± Europy... O_o
-
Pad³o mi gg i wygl±da na to, ¿e tylko mi. :?
-
Pad³o mi gg i wygl±da na to, ¿e tylko mi. :?
Bo gg to pomiot diabelski.
-
Wiem, ale nie mam ochoty siê katowaæ anielskim jabberem. :P
-
2h rycia o złocie, cekinach i konikach i zorientowałam się, że chronologia, którą muszę umieć dotyczy okresu lateńskiego, tak z dupy trochę, bo na moje ze Scytami to ma tyle wspólnego, że Celtowie też już nie pustoszą Europy... O_o
A ja mam postawić na zdalnym serwerze jeden projekt, a właściwie go tylko użyć tak, żeby mój prosty program testowy widział tamte jary i wszystkie zależności. A ten projekt oryginalny korzysta z mavena 'ale jeszcze nie do końca zrobionego'. No i wymaga zainstalowanego Eclipse'a, a jako że to prosty serwer, to nie ma tam oczywiście ani Mavena ani Eclipse'a i się gimnastykuję dociągając je i zmuszając do współpracy. Ale sam Eclipse to nie wszystko - on teoretycznie powinien mieć zainstalowane kawałki projektu jako pluginy, to dopiero będzie zabawa.
Chyba jednak nie zdążę na jutro :|
Padło mi gg i wygląda na to, że tylko mi. :?
Jak w miarę bezboleśnie pozbyć się GG (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1762.0.html)
Jabber jest mniej bolesny od GG. I tak nie uwierzysz, 'bo to nowe', a ludzie boją się nieznanego [taka psychologia zafajdana].
-
Fajnie, w sumie poza presti¿em nic by mi to stypendium nie da³o, mogli mi po prostu nie urywaæ tak bez sensu prawie godziny z ¿ycia :?.
E tam nic. Mo¿na przepiæ... :mrgreen: Z tym presti¿em na przyk³ad ;)
Wyslano: 2008-12-02, 22:32:15
Jabber jest mniej bolesny od GG. I tak nie uwierzysz, 'bo to nowe', a ludzie boj± siê nieznanego [taka psychologia zafajdana].
A ja mam d¿abera i nie u¿ywam. Mam na nim 5 kontaktów, a na gg mam 120... A pod³±czanie gg do d¿abera mija siê z celem imo... I skoñczcie ju¿ z t± indoktrynacj±. Na si³ê nikomu ¿ycia nie naprawisz. Ka¿dy z nas ju¿ doskonale wie, jak w miarê bezbole¶nie pozbyæ siê GG (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,1762.0.html) :roll:
-
Poza tym skoro gg to diabelski pomiot, to powinni¶my go chcieæ u¿ywaæ (szczególnie na tym forum :P). Co innego, gdyby by³ anielski...
-
A ja mam d¿abera i nie u¿ywam.
Ja mam d¿abera i u¿ywam. A z gg nie mam nic wspólnego.
Poza tym skoro gg to diabelski pomiot, to powinni¶my go chcieæ u¿ywaæ (szczególnie na tym forum :P). Co innego, gdyby by³ anielski...
Wyros³em z szatanowania. Zaczynam nawet wierzyæ w Miko³aja... :P
-
A ja mam d¿abera i nie u¿ywam. Mam na nim 5 kontaktów, a na gg mam 120...
A z iloma rozmawiasz? Bo ja na d¿abie z 3-6, na gg +/- to samo... reszta to kolekcja pokemonów, któr± pomniejszam, kiedy przez pó³ roku nie zamieniê z danym osobnikiem ani s³owa (tak samo zreszt± z telefonu wywalam... ino z karty sim zapominam czasem)
-
A ja mam d¿abera i nie u¿ywam. Mam na nim 5 kontaktów, a na gg mam 120...
A z iloma rozmawiasz?
Szczerze? Z 30 mo¿e... :roll:
-
A ja mam d¿abera i nie u¿ywam. Mam na nim 5 kontaktów, a na gg mam 120...
A z iloma rozmawiasz?
Szczerze? Z 30 mo¿e... :roll:
To 30 da siê jeszcze namówiæ :D Ja tam nie lubiê mieæ takiej du¿ej listy, ci±gle redukuje :mrgreen:
-
Z±b mi siê psuje. :(
Klawiatura te¿ mi siê psuje.
Nie umiem zrobiæ z cz³owieka egoisty. Nawet tak troszeczkê. Macie jakie¶ pomys³y? Jak komu¶ wmówiæ egoizm? Tak, ¿eby choæ trochê zacz±³ my¶leæ o sobie...
-
Atmosfera siê zrobi³a ciê¿ka i przykra, jako, ¿e Veila ma do mnie uzasadniony ¿al. Pretensje mam wy³±cznie do siebie, ech. Bo¿e, zatrzymaj ¶wiat, ja wysiadam :(.
-
Nie lubiê dziekanatów.
-
Nie chce mi siê... :?
-
Ludzie mnie denerwuj± (nie powiem adekwatniej...).
-
sadze, ze trzeba mieæ nie¼le nar±bane ¿eby paliæ.
stanowczo za du¿o palê [lubiê, nie ograniczam, bêdê cierpieæ, co mi tam], niedawno zosta³em porównany w materii outlooku do gru¼lika, no ³adnie, poza tym nie zatrzymuje mi siê postêpuj±cy rapidnie spadek mojej wege-wagi, ale kupi³em sobie przedwczoraj nowy garnek i jako¶ sobie poradzê, w ka¿dym razie tak siê Soja dzi¶ prezentuje
kolczyki, b³e
no tak, jeszcze w±tek outlooku kontynuuj±c, Soi statementy i pogl±dy [bosz, niech kto¶ wyma¿e Dra¿liwe Tematy] s± zajebi¶cie aktualne [ale tej, no dobrze, te posty maj± swoje lata, pierwszy jest sprzed 2.5 roku, bosz jak ten czas leci], ¶wie¿y kolczyk w ³uku brwiowym mi krwawi [ta, kolczyk 'krwawi', widzê, ¿e tu ostatnio liga obroñców polszczyzny siê zawi±za³a, a¿ strach pisaæ ;) ], wzi±³em rano aspirynê, a na ulotce tysi±ca i jednej porady preparat ów zakazanym ["rozrzedzenie krwi"], oby to tylko by³o to.
na co tu jeszcze ponarzekaæ, palce mam jakie¶ suche i jedno pêkniêcie siê nawet pojawi³o. aibrean czytam, nie wierzê, ale wierzê w happy solutions mocnych przyja¼ni :goodman:
-
Ja nie o kolczykach, za to wyjawiê wielk± tajemnicê dotycz±c± tego, dlaczego siedzê na forum, zamiast byæ na studiach.
W Poznaniu konferencja ONZ, wiêc mamy dwa tygodnie wolnego, wracamy na tydzieñ, a potem nastêpne dwa tygodnie wolne, bo ¶wiêta. I tu moje za¿alenie - wszyscy mówiliby "fajnie, wolne..." a ja wcale siê z tego nie cieszê, bo oczywi¶cie ka¿dy pomy¶la³ "maj± tyle wolnego, to na pewno nie bêd± nic robiæ" i pozadawali nam pe³no. Oprócz tego w ten tydzieñ miêdzy wolnym a ¶wiêtami dwa kolokwia (biomedyka, psychologia), na które nie chce mi siê uczyæ oraz prezentacja filozofii Diderota na filozofiê (niespodzianka!).
Ale najgorsze i tak jest to, ¿e muszê podj±æ kilka decyzji damsko-mêskich, przy których pomog³aby mi jaka¶ przedstawicielka p³ci niemojej, ale takiej przedstawicielki nie ma, bo mimo tego, ¿e zawsze mia³em 3 razy wiêcej kole¿anek, ni¿ kolegów, to ostatnio nast±pi³o jakie¶ rozprê¿enie i po prostu odpowiedniej kandydatki nie ma. A nawet gdyby siê znalaz³a, to pad³aby w trakcie, jak opowiada³bym o co chodzi, jak do tego dosz³o itd.
A reszta za¿aleñ w "Wierszu antykobiecym" Broniewskiego, który to wiersz strasznie mi do gustu przypad³ o! (bo sama prawda)
edit: i tak skutecznie nadrabiam "Czas honoru", ¿e zosta³y tylko dwa odcinki do koñca :(
-
Opeth w Warszawie, jego ka maæ! :evil: :( ;(
-
Spaæ nie mogê.
-
Ja te¿ nie. Tyle, ¿e sama jestem sobie winna, bo marnujê czas, a potem siê nie wyrabiam :?
-
Nie wyspa³em siê... Kawa siê skoñczy³a w pracy, nie che mi siê i¶æ kupiæ, nie chce mi siê nic... :(
-
Wena. Raz jest, raz jej nie ma. :[
-
Wena. Raz jest, raz jej nie ma. :[
Z w³asnego do¶wiadczenia stwierdzam, ¿e czê¶ciej to drugie :?.
-
Open source. Raz dzia³a, a raz nie dzia³a.
Z w³asnego do¶wiadczenia stwierdzam, ¿e czê¶ciej to drugie.
[od pó³ dnia w pracy próbujê zmusiæ do dzia³ania taki jeden ch*** framework webowy, k*** :evil:]
-
Spaæ nie mogê.
Ani ja... W takich emocjach zasn±æ nie mog³am... eech... :?
Wyslano: 2008-12-04, 18:36:28
A gdzie mój post numer 3600?? ;(
Kto¶ skasowa³ moje po¿egnanie, wiêc jak¿e¿ mam odej¶æ?! :shock:
-
A gdzie mój post numer 3600?? ;(
Bola³a go g³owa, poszed³ do Go¼dzikowej, zaraz wróci...
-
What a day... A¿ musia³em kilka. Znów znale¼æ sposób na znalezienie siê. No i w ogóle to taki m³ynek.
-
Unas don't drink'n'write. Nie zrozumia³am przekazu XD
Rozchorowa³ mi siê asekurator linowy i nie mogê i¶æ siê wspinaæ.
Dosta³am sweterek i ku**a niby mój rozmiar a Obi Wan Kenobi móg³by sobie z tego powiewaj±cy p³aszcz zrobiæ, bo nawet krój podobny... co to sie dzieje na tym ¶wiecie. I dzi¶ mia³am przymu³a. I jutro ¿eby takiego nie mieæ wstanê wcze¶niej. I zapomnia³am pomêczyæ Aru angielsk± wymow± i ¼le mi z tym.
-
No kobiety. I potrzebujê zmiany. W sobie samym. :)
-
Nie pojecha³am na IAMX 16 listopada w Wawie. Nie posz³am na koncert ¯ywio³aka&mojego ukochanego ostatnio Valravn 27 listopada. Nie posz³am na dwa wyk³ady kursowe, z czego jeden z terenoznawstwa. Nie pojecha³am na kursówkê w Gorce. Nie posz³am na wczorajszy wyk³ad z ratownictwa. Nie jadê na Opeth do Wiednia w tê niedzielê. Wszystko to przez jedn± pi@#$%^&*&* infekcj± (od tygodnia wzbogacon± pod³apan± od siostry drug±, równie !@#$%^&*), z któr± nie radzi sobie druga z kolei bateria leków. Jak tak dalej pójdzie, nie pojadê te¿ na kursówkê w S±decki i ca³kowicie zawalê przygotowania do wigilii anglistów. ¯ycie moje w tym jego momencie wybitnie mi siê nie podoba, ba! zaczynam mieæ go serdecznie do¶æ. Humor mam pod³y, zapas cierpliwo¶ci na wyczerpaniu, zapas wyrozumia³o¶ci i dobroduszno¶ci te¿. Innymi s³owy - nie dra¿niæ, bo pogryzê :evil:.
-
Buuu... Zgubi³am ulubiony kolczyk! :(
A nie mam ju¿ takich koralików i nie zrobiê sobie drugiego :( ;(
-
Mandat. :/
-
Kur*** zaj*** prezent na miko³ajki, wybita szyba w samochodzie :axe: :axe: :axe:
-
Nie lubiê momentów kiedy powracaj± demony przesz³o¶ci. Ca³y dzieñ rozwalony, tylko o tym my¶lê i nie potrafiê zostawiæ tematu olaæ i pój¶æ dalej. Kto¶ ma dobr± receptê na ¿yciowy tomiwisizm?
-
Nie lubiê momentów kiedy powracaj± demony przesz³o¶ci. Ca³y dzieñ rozwalony, tylko o tym my¶lê i nie potrafiê zostawiæ tematu olaæ i pój¶æ dalej. Kto¶ ma dobr± receptê na ¿yciowy tomiwisizm?
Siur - we¼ naj-naj-najukochañsz± ksi±¿kê (albo kilka, albo kilkana¶cie :P), zrób sobie dobr± herbatkê i talerz ciasteczek/owoców/bakalii/wszystkiego naraz, ustaw sobie pysiu lampkê nad wygodnym fotelem i ka¿ siê ca³emu ¶wiatu odstosunkowaæ na te parê godzin =;. Powinno pomóc. Jak nie pomo¿e, to pamiêtaj - I'm always there to be your shoulder to cry on :goodman:.
-
Te bilety do Wiednia s± jakie¶ pechowe. Znów trzy czekaj± na chêtnych.
-
Dlaczego nigdzie w internecie nie mo¿na znale¼æ nawet kilku na krzy¿ wierszy Stanis³awa M³odo¿eñca? :[
Poza tym - bombardowanie mojego mózgu trwa. Mam wra¿enie, ¿e to ju¿ naloty dywanowe...
-
I don't need sex, Polibuda fucks me everyday - kolega w opisie mia³... prawda... mo¿na sie wku*** jak belka nie wychodzi :<
-
I don't need sex, Polibuda fucks me everyday - kolega w opisie mia³... prawda... mo¿na sie wku*** jak belka nie wychodzi :<
Nie wy-chodzi czy nie w-chodzi? skoro ju¿ jeste¶my w temacie... :twisted:
-
I don't need sex, Polibuda fucks me everyday - kolega w opisie mia³... prawda... mo¿na sie wku*** jak belka nie wychodzi :<
Nie wy-chodzi czy nie w-chodzi? skoro ju¿ jeste¶my w temacie... :twisted:
Kekkai, jeste¶ niezawodna! XD
-
I don't need sex, Polibuda fucks me everyday - kolega w opisie mia³... prawda... mo¿na sie wku*** jak belka nie wychodzi :<
Nie wy-chodzi czy nie w-chodzi? skoro ju¿ jeste¶my w temacie... :twisted:
Kekkai, jeste¶ niezawodna! XD
<wstydni¶> :<
-
Przepraszam je¿eli urazi³am :)
-
.lajfsakslajfsakslajfsakslajfsakslajfsakslajfsaks.
-
Kompletnie nie mogê siê dzisiaj skupiæ, a czeka mnie jeszcze co najmniej kilka krzy¿ówek genetycznych, DNA, RNA, dobrze by³oby skoñczyæ tê prezentacjê filozofii Diderota (ale przy tym to ju¿ ca³kowicie siê nie mogê skupiæ), dobrze by³oby pouczyæ siê znów z psychologii, dobrze by³oby...
I jeszcze jako¶ krzywo spa³em, tak mnie w plecach po³ama³o, ¿e (wulgaryzmy).
Wyslano: 2008-12-08, 11:34:01
(wulgaryzmów sto) PKP zlikwidowa³o mi poci±g z Poznania do domu, którym zawsze je¼dzi³em i by³em tutaj przed 14. Teraz o 14 mogê sobie wyjechaæ z Poznania i byæ w domu o 17:22, bo na wcze¶niejszy nie zd±¿ê, bo mam jeszcze z rana wf i zawsze na dworcu g³ównym by³em jakie¶ 5 minut przed odjazdem poci±gu o 10:50, którym zawsze je¼dzi³em. (wulgaryzmów milion)
Na dodatek zamiast siê uczyæ piszê na forum.
-
Kompletnie nie mogê siê dzisiaj skupiæ, a czeka mnie jeszcze co najmniej kilka krzy¿ówek genetycznych, DNA, RNA
Jeeej, ale fajnie :D. Chcesz, to zrobiê za Ciebie, a Ty siê za mnie nauczysz lokalizowaæ wszystkie stany USA. Deal? :P
Na dodatek zamiast siê uczyæ piszê na forum.
Przywykaj, bracie 8).
-
Kompletnie nie mogê siê dzisiaj skupiæ, a czeka mnie jeszcze co najmniej kilka krzy¿ówek genetycznych, DNA, RNA
Jeeej, ale fajnie :D. Chcesz, to zrobiê za Ciebie, a Ty siê za mnie nauczysz lokalizowaæ wszystkie stany USA. Deal? :P
Ja mogê za Was zrobiæ i to i to... Op³ata w czekoladzie :twisted:
-
Can anybody find me somebody to love?
-
Z chêci± zamieni³bym siê z tob±, Aibrean. Czego, jak czego, ale biologii to ja siê nigdy nie potrafi³em nauczyæ, ale tego muszê, poza tym jest trochê ³atwiej, bo prowadz±ca æwiczenia wszystko ¶wietnie t³umaczy³a, co nie znaczy, ¿e wszystko pamiêtam (bo pamiêtam ma³o, niestety). Ca³y dzieñ siê dzi¶ nie mog³em skupiæ, ale i prawie ca³y dzieñ siê uczy³em, wiêc mam nadziejê, ¿e co¶ tam mi w g³owie jednak zosta³o. A nauczyæ siê, gdzie jaki stan - to spokojnie, kiedy¶ ca³± Afrykê umia³em :)
Dzieñ dzisiaj ogólnie nie jest za dobry.
-
Jak mi siê nie chce... ;( A¿ mnie to przera¿a. A na dzi¶ mam zaplanowane ambitne zajêcie, które muszê zrobiæ... pewnie siê nie wy¶piê, bo znaj±c siebie, wezmê siê za to ok. pó³nocy, jak ju¿ wszyscy stwierdz±, ¿e wypada³oby sie pouczyæ/i¶æ spaæ, zamiast rozmawiaæ "o ¿yciu" i nie b êdzie zajêcia zastêpczego... :?
-
Jak mi siê nie chce... ;( A¿ mnie to przera¿a. A na dzi¶ mam zaplanowane ambitne zajêcie, które muszê zrobiæ... pewnie siê nie wy¶piê, bo znaj±c siebie, wezmê siê za to ok. pó³nocy, jak ju¿ wszyscy stwierdz±, ¿e wypada³oby sie pouczyæ/i¶æ spaæ, zamiast rozmawiaæ "o ¿yciu" i nie b êdzie zajêcia zastêpczego... :?
Uszyj zas³onki!! :mrgreen:
Mnie siê te¿ nie chce... Ma³o tego, znowu mia³am problem z kompem... Podrasowanie go o te 128 mb ramu nie mog³o byæ bez konsekwencji :D Ale na szczê¶cie s± magiczni komputerowi Czarodzieje, którzy poprowadz± ciê za r±czkê przez edytor rejestru :)
A ile ja mam trojanów! :twisted:
-
d³ugo mnie tu nie by³o, wiêc chyba pora zawitaæ ponownie...jako, ¿e to za¿aleñ ksiêga jest...:
1. chce ¶niegu
2. chce ¶niegu
...3 i ka¿de nastêpne... J A C H C Ê ¦ N I E G U!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i jeszcze reporta¿u nie chce mi siê pisaæ, weny nie ma, ale przynajmniej wywiady przeprowadzone...teraz tylko 'fabu³ê' wymy¶leæ, spisac te 6.5 godz. na kartkê papieru(znaczy siê z kartki do worda), wple¶æ dialogi i oryginalnie podej¶æ do tematu, jak nikt nigdy wcze¶niej tego nie zrobi³...phi...co to dla mnie?
za ch...nic nie moge napisaæ!!! :( :( :(
(my¶la³am, ze mnie Dalajlama natchnie, a tu nic :(
-
Uszyj zas³onki!! :mrgreen:
Ue tam. Przeczyta³am o Neandertalach w Iraku i Mongoloidzie w S³owacji, ju¿ prawie mam ca³y referat (ale nie mam si³y go koñczyæ).
I nie uda³o mi siê wypo¿yczyæ ksi±¿ki, nie chce mi siê uczyæ, a w ksi±¿kach, które mam, jest wiêcej tekstu ni¿ obrazków. I mapy s± szalenie czytelne (teraz ju¿ tak, jak je pomalowa³am...)
Aha, no i kolejna publikacja potrzebna mi pilnie, ma adnotacjê 'nak³ad wyczerpany'. Czemu na jak±¶ pa³lokoeljologiê nie posz³am? ;( ](*,)
-
wie kto¶, czy w³a¶ciciel mieszkania mo¿e podwy¿szyæ czynsz mimo uprzednio umówionej stawki...mieszkam tam od ponad miesi±ca...umowê napisa³am ja (tak±, ¿eby sobie po prostu by³a) na zwyklej kartce w zeszycie....mialam p³aæiæ 600 z³ juz z wszystkimi op³atami, a teraz ona mi mowi, ze jednak musi mi podwyzszyc o 100 zl...600 to juz byla kosmiczna cena,a teraz??? sk±d ja jej wezme??? zw³aszcza, ze nie mam sta³ej pracy, a dorywcza trafia sie moze 1-2 razy w m-cu, a i tak nie starcza mi na czynsz...moze zaledwie na polowe...gdyby nie pomoc mamy to na pewno bym sobie nie dala rady....no wiec moze czy nie? :?
aha! zapomnia³am wspomnieæ, ¿e mog³am siê w ogole nie wysilac przez te 3 lata studiów, bo na co mi sie przyda teraz to 4,75? stypendium jest od 4.91...a w³a¶ciwie to nie...zapomia³am, ze z tych 25 osób jeszcze pare\nascie odrzuc±, wiec pewnie zostan± te 7 pierwszych z 5,0...i k***a to jest sprawiedliwo¶æ???????!!!!!!!!!!!!!mam ochote isc do tego pieprzonego rektora czy kto to ustala³ i powiedziec, zeby sie ud³awi³ t± kas±....i jeszcze porzadnie mu doje....æ!!! juz dawno nie bylam tak wsciekla!!!!!!!!!!!! ³udzi³am siê, ze na UWr. bedzie inaczej, ze tam zalezy ludziom na tym, zeby wykszta³cic studentów, ale jak widac maj± to gleboko w dupie...ich dewiza to: nie masz kasy na szkole to id¼ kopac rowy!!! :x
-
Zale¿y co jest na tej umowie (to, ¿e "na zwyk³ej kartce" nie ma znaczenia, je¿eli s± podpisy, to jest to normalny dokument). Umowa "na gêbê" te¿ jest wa¿na.
-
wie ktoś, czy właściciel mieszkania może podwyższyć czynsz mimo uprzednio umówionej stawki...
Może, ale obowiązuje go co najmniej miesięczny okres wypowiedzenia (bo to jest wypowiedzenie dotychczasowych warunków umowy). Forma umowy ma marginalne znaczenie. Ustna umowa też jest wiążąca. Dodatkowo właściciel nie może wyrzucić najemcy w sezonie zimowym, więc na dobrą sprawę możesz mu nie płacić do końca marca i nic Ci nie może zrobić :P W każdym razie umowa została zawarta i jeśli teraz chce podwyższyć, to mówisz mu, że w takim razie poszukasz sobie innego lokum i masz na to czas do końca stycznia. I faktycznie idź szukać lepszego lokum. A jak chcesz mu "podziękować", to prześlij kopię umowy do Urzędu Skarbowego.
-
Swoj± drog± naprawdê du¿o p³acisz...
-
Zażalenie z mojej strony - Poczta Polska to banda debili. Dzisiaj dostałem kolejny dowód: skrytki pocztowe.
Otóż za 21 złotych można dostać skrytkę pocztową na wieczyste użytkowanie. Nie, to nie jest opłata roczna ani miesięczna. Jest jednorazowa, a skrytka może zostać przekazana innej zainteresowanej osobie dopiero po formalnej rezygnacji dotychczasowego użytkownika.
Nie byłoby w tym nic głupiego, gdyby Poczta udostępniała kolejne skrytki wprost do zainteresowania klientów. Ale nie. Poczta Główna w Bielsku-Białej posiada 263 skrytki pocztowe, z których wolnych jest 0 (zero). Na pytanie kiedy zamierzają uruchomić kolejne, pani tylko głupio na mnie spojrzała. No i co ja mam zrobić? Potrzebuję skrytkę pocztową, żeby nie podawać publicznie swojego adresu zamieszkania, a jednak chcę dostawać korespondencję od każdego, kto będzie chciał mi coś przesłać. Pani na poczcie powiedziała "tu jest nasz telefon, proszę dzwonić - może jakaś się zwolni" :świr:
Ponoć kiedyś opłata musiała być uiszczana co roku. Teraz to się zmieniło i skrytka jest oddawana na wieczne użytkowanie. Paranoja. A co, jeśli ktoś zemrze? Kapną się, że coś jest nie tak dopiero jak nie będą mogli nic więcej do tej skrytki włożyć.
-
ale tutaj takie ceny s±...a poprzednim razem p³aci³am 450 + 42 za neta, ale na szczescie juz tam mnie mieszkam...sama sie sobie dziwie, ze wytrzyma³am tam ponad 3 m-ce....mam juz dosz szukania po tym wszystkim co przezy³am...jedna sytuacja to tej pory wywo³uje u mnie traumê i wszystkie najgorsze uczucia z tym zwiazane...nie mam szczescia do lokum....nie wiem jeszcze co zrobie, ale dzieki za informacje...
i tak nie zostane tu na drugi rok...juz wole dojezdzac niz tu mieszkac...zawiodlam sie na tym miescie... :?
-
ale tutaj takie ceny s±...a poprzednim razem p³aci³am 450 + 42 za neta, ale na szczescie juz tam mnie mieszkam...sama sie sobie dziwie, ze wytrzyma³am tam ponad 3 m-ce....mam juz dosz szukania po tym wszystkim co przezy³am...jedna sytuacja to tej pory wywo³uje u mnie traumê i wszystkie najgorsze uczucia z tym zwiazane...nie mam szczescia do lokum....nie wiem jeszcze co zrobie, ale dzieki za informacje...
i tak nie zostane tu na drugi rok...juz wole dojezdzac niz tu mieszkac...zawiodlam sie na tym miescie... :?
Spoko, wiem jak to jest z szukaniem mieszkania (bo rozumiem, ¿e o Wrocku rozmawiamy). Szukanie mieszkania to albo dziki fart, albo totalna mêczarnia. Ale da siê znale¼æ co¶ w sensownej cenie, bo ruch w interesie jest ogromny. Kwestia tylko ile zdrowia na szukanie przeznaczymy :P Je¿eli masz swój pokój za 600PLN to jeszcze jako tako ujdzie. Ale je¿eli to nie jest jedynka i ma kosztowaæ 700 to... "sorry chamskie" :mrgreen:
-
Za¿alenie z mojej strony - Poczta Polska to banda debili.
To moje za¿alenie z tej samej kategorii. Paczka wys³ana priorytetem w poniedzia³ek pierwszego grudnia nadal do mnie nie dosz³a. Mam wra¿enie, ¿e kto¶ j± na piechotê z tego sklepu niesie. Mia³em nadziejê, ¿e w pi±tek dojdzie [poprzedni pi±tek, nie jutro], ale siê przeliczy³em. Teraz czekam i czekam a¿ siê awizo w skrzynce pojawi i pewnie bêdê tak czeka³ do usranej ¶mierci. Ja rozumiem, ¿e oni maj± teraz urwanie g³owy z kartami ¶wi±tecznymi, ale to jest paczka i mnie w sumie ich karty gucio obchodz±.
Poza tym jeszcze za¿alenie z wczorajsz± dat± - z³o¶liwo¶æ nauczycieli nie ma granic. ¯ebym ja przeszkadza³. Zawraca³ komu¶ g³owê. Ale nie. Ja sobie z moim w³asnym do³em siedzia³em na lekcji kompletnie nie wiedz±c co siê wokó³ dzieje i patrz±c w nico¶æ. W t± nico¶æ musia³a wedrzeæ siê nauczycielka [która jest bardzo sympatyczna i w ogóle nie pyta, szkoda tylko, ¿e jeszcze z jej t³umaczenia niewiele mamy i jak kto¶ czego¶ sam z siebie nie za³apie, to ona mu wiele nie rozja¶ni] i wyrwaæ mnie, niewinnego ucznia do tablicy. A ja ani me ani be, jeszcze kompletnie zdezorientowany powyciera³em dane potrzebne do zadania i siê pogr±¿y³em. I napisa³bym, ¿e mi wlepi³a ocenê adekwatn± do mojego zorientowania w temacie, ale nie wiem, czy to zrobi³a, bo po którym¶ pytaniu zwyczajnie od³o¿y³em kredê i poszed³em z powrotem do ³awki, maj±c ju¿ kompletnie w nosie to, co siê dzieje dooko³a. Nie mog³a mnie kiedy indziej mêczyæ? Ja naprawdê ma³o kiedy siê znajdujê w stanie takiego otêpienia... Ech, szybciej skoñczyæ to liceum...
-
Je¿eli masz swój pokój za 600PLN to jeszcze jako tako ujdzie. Ale je¿eli to nie jest jedynka i ma kosztowaæ 700 to... "sorry chamskie" :mrgreen:
na szczê¶cie mam swoj, ale np. nie ma zadnego stolika, lozko jest duze, skladane, ale tak trzeszczy przy kazdym nawet njamniejszym poruszeniu, ze...eh...no i nie mam tv w przeciwienstwie do mojej wspollokatorki, ktora tez mieszka w osobnym pokoju...no i nie czuc tutaj zupelnie klimatu wroclawia, bo na osiedlu mieszkam:/
-
Mam do napisania czê¶æ teoretyczn± pracy mgr na poniedzia³ek. Hmmm to ju¿ za 4 dni. SUPER!!! A nie chce mi siê jak diabli...
Do wczoraj zbiera³em potrzebne materia³y do pisania.
Ogólnie LIPA.
A jeszcze w sobotê jest impreza bo znajomi z Anglii wrócili na ¶wiêta. I jak to napisaæ to w "a¿ tyle" dni?
-
Dzieñ do dupy. Jestem w¶ciek³a, smutna i zimno mi z tego wszystkiego :evil:
-
S³omiany zapa³ kurde. Kiedy wreszcie znajdê czas i energiê (i materia³) ¿eby siê porz±dnie pouczyæ graæ na basie. ¯eby móc wpadaæ za swoje bêbny czê¶ciej ni¿ raz w tygodniu, bo to gówno z takiego grania. Sk±d ja do cholery wezmê 5500 z³, które s± mi do szczê¶cia potrzebne. W dodatku jestem g³upi, bo jako pieprzony samouk przegapiam wiêkszo¶æ teorii, a jednocze¶nie gram ju¿ tyle, ¿e sam do cholery nie wiem gdzie przystajê...
-
W dodatku jestem g³upi, bo jako pieprzony samouk przegapiam wiêkszo¶æ teorii, a jednocze¶nie gram ju¿ tyle, ¿e sam do cholery nie wiem gdzie przystajê...
Mam ten sam problem i do tego jestem straszliwym leniem :/
-
No to jest nas trzech :| Choæ ja parê lat temu nawet siê uczy³em niesam, ale z braku czasu musia³em zrezygnowaæ z lekcji. W zesz³ym roku nawet nie gra³em w ¿adnej kapeli, bo siê wszystko rozmy³o [z braku czasu w³a¶nie]. Na szczê¶cie od wrze¶nia br. udaje siê ciagn±æ pewien projekt muzyczny i ca³kiem fajnie siê rozwija. Choæ niestety tylko raz w tygodniu...
-
Czterech. Nie mam czasu na gitarê. Ani grama. Jak raz w tygodniu wezmê instrument do rêki, to ju¿ jest osi±gniêcie. A zwykle jak mam czas, to ju¿ mi siê nie chce. Ale byle do czwartku, w czwartek egzamin, jak zdam [o ile zdam, ale ponoæ pó³rocznego nie mo¿na zdaæ, najwy¿ej bêdê mia³ poprawkê] to mo¿e i na gitarê znowu czas i chêci siê znajd±. Oby.
Zimno mi. Cholernie zimno mam w domu, bo rodzice 'oszczêdzaj± na ogrzewaniu'.
Paczka idzie ju¿ 12 dni. Priorytetem. Nienawidzê poczty. Nienawidzê.
-
Zimno mi. Cholernie zimno mam w domu, bo rodzice 'oszczêdzaj± na ogrzewaniu'.
Polecam ubiór na cebulkê, a na nogi we³niane skarpetki i bambosze. Sprawdzone wielokrotnie w 17st., dzia³a (mam rypnie wielk± chatê i ojca, który lata po niej w T-shircie, bo mu gor±co). Pozdrawiam z tej strony 8).
-
Za³o¿yli mi doln± czê¶æ aparatu. Ja chcê to natychmiast odkleiæ. :(
A ja mam nawet nadmiar projektów muzycznych z tym, ¿e na mam czasu/si³y/determinacji do zg³êbiania teorii i poszerzania o to swoich umiejêtno¶ci technicznych.
-
Polecam ubiór na cebulkê, a na nogi we³niane skarpetki i bambosze. Sprawdzone wielokrotnie w 17st., dzia³a (mam rypnie wielk± chatê i ojca, który lata po niej w T-shircie, bo mu gor±co). Pozdrawiam z tej strony 8).
Nam nie gor±co, ale w³a¶nie okolice 17 stopni mamy XD A naj¶mieszniejsze jest to, ¿e tylko w piwnicy jest zimniej, ni¿ w przy komputerze, a ja tu ju¿ chyba ze dwie godziny siedzê. W sumie to nie wiem co ja tu robiê, powinienem Pana Tadeusza teraz czytaæ. Ale gdybym ja zawsze robi³ to co powinienem... Ech...
-
W dodatku jestem g³upi, bo jako pieprzony samouk przegapiam wiêkszo¶æ teorii, a jednocze¶nie gram ju¿ tyle, ¿e sam do cholery nie wiem gdzie przystajê...
Mam ten sam problem i do tego jestem straszliwym leniem :/
No to jest nas trzech :|
Czterech.
A psa chocia¿ macie do kompletu?
Za³o¿yli mi doln± czê¶æ aparatu. Ja chcê to natychmiast odkleiæ. :(
Na zêby? Ja przez jaki¶ czas nosi³em kombo - i u góry i na dole (ale nie na sta³e, mia³em takie zdejmowane, nosi³em w domu, oczywi¶cie jak spa³em, ale do szko³y nie musia³em). Przyzwyczaisz siê ;)
-
Znowu jak ka¿dej wiosny i jesieni odezwa³y siê moje wrzody ¿o³±dkowe... W tej chwili jest w miarê ok bo przed chwil± jad³em, ale ciê¿ko pisaæ prace mgr, kiedy kwas ¿o³±dkowy rozk³ada mnie od wewn±trz.
-
'Metale' s± dyskryminowani... Fukk, irytuj±ce...
Poza tym, nie wiem jakim cudem, uda³o nam siê wczoraj (yyy, dzisiaj nad ranem) nie dostaæ wpierdol za wygl±d od grupki ~10 dresiów...
A poza tym .lajfsaks.lajfsaks.lovesucks.lajfsaks.lajfsaks.
-
Chory :<
-
Nie umiem wymy¶liæ, co mog³abym chcieæ dostaæ na ¶wiêta :<
-
A ja umiem, a nie dostanê...
-
O, ironio losu!
-
Chory :<
Te¿
A ja umiem, a nie dostanê...
Te¿
W dodatku skoñczy³a siê melasa jab³kowa w sklepie :(
-
Czemu ja taki g³upi jestem :-k
-
Czemu ja taki g³upi jestem :-k
¯e awatar zmieni³e¶? Trudno powiedzieæ... Ale poza awatarem to chyba jednak siê mylisz :P
-
Czemu ja taki g³upi jestem :-k
Ale poza awatarem to chyba jednak siê mylisz :P
nie bêdziesz mi tu Malewicza obra¿a³ :P
-
Obraz akurat znam, ale nie pochwalam. I odró¿niam od przypadku 'nie rozumiem' :) Sztuka powinna byæ przekazem jakiej¶ my¶li twórcy, choæby szcz±tkowym, a nie przekazem 'pomy¶l no co by to mog³o byæ/oznaczaæ'. Taka moja ocena.
-
Ja jako wyznawca dowolnej interpretacji dzie³ szeroko pojêtej sztuki, nie mogê siê z Tob± zgodziæ ;) Poza tym wyrazisto¶æ przes³ania suprematyzmu dla mnie jest oczywista -> czysta forma -> czysto¶æ, oczyszczenie, podstawa, zmiana (a poza tym elementy polityczne prze³omu XIX i XX wieku w Rosji, których oczywi¶cie z obrazu nie wyczytamy, ale jego zwi±zek z suprematyzmem jest niezaprzeczalny). Je¶li Czarny kwadrat nie ma dla Ciebie przekazu, to ju¿ sama estetyka i forma zachwyca [-o< (nawet nie chce wspominaæ, ¿e twórczo¶æ Malewicza obok Mondriana (pomijaj±c oczywi¶cie Warhola), ma najwiêkszy wp³yw na wspó³czesn± sztuk± wizualn±).
-
o ¿esz, ja bym tyle z tego obrazu nie wyczyta³a....ale Ty m±dry jeste¶..³aaaaa³ :P :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
o ¿esz, ja bym tyle z tego obrazu nie wyczyta³a....ale Ty m±dry jeste¶..³aaaaa³ :P :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie wyczyta³aby¶, bo tego w tym obrazie po prostu nie ma :]. Zapytaj o ten obraz kogokolwiek innego interesuj±cego siê tym trendem w sztuce, a zapoda Ci ca³kowicie odmienn± interpretacj± :P. Ewentualnie sama sobie poczytaj o tym stylu i wyrób w³asn± opiniê, która wcale siê z Whodow± nie musi pokrywaæ ;).
-
Przecie¿ to jest TYLKO i A¯ czarny kwadrat... Ile¿ w tym g³êbi! :roll:
Tak du¿o do zrobienia, a tak ma³o czasu i jeszcze mniej chêci... :roll:
-
Nie wyczyta³aby¶, bo tego w tym obrazie po prostu nie ma :]. Zapytaj o ten obraz kogokolwiek innego interesuj±cego siê tym trendem w sztuce, a zapoda Ci ca³kowicie odmienn± interpretacj± :P. Ewentualnie sama sobie poczytaj o tym stylu i wyrób w³asn± opiniê, która wcale siê z Whodow± nie musi pokrywaæ ;).
Z jednej strony siê zgadzam, z drugiej nie :P Sam Malewicz okre¶la suprematyzm jako czyste odczucie i czyst± formê, co¶ poza wszelkimi podzia³ami.
Przecie¿ to jest TYLKO i A¯ czarny kwadrat... Ile¿ w tym g³êbi! :roll:
du¿o, bo to czarny kwadrat na bia³ym tle :P
-
wrrrrrrrrrrrrr...&^T$#@$@%$^&...zaczynam pisaæ ten reporta¿...bo kurde nic w koñcu nie zrobiê...to jest tak, jak siê jest nadgorliwym i same ambitne tematy wybiera( to na drugi przedmiot)...&^%$#@$%....nie mog³am se wzi±æ czego¶ prostego typu artyku³, notatka itp. tylko OCZYWI¦CIE musia³am wzi±æ to, co mnie mnie interesuje, ale za ch***a nie ma na to materia³u (o czym przekona³am siê za pó¼no oczywi¶cie) k***a!!!!!!!!( mimo tego wpisu i tak mam dosyæ dobry powiedzia³abym nawet humor w porównaniu do ostatnich dni)
"wzi±æ", lito¶ci... /deluminathor
edit: juz poprawi³am
kto wymy¶la³ ten nowy rozk³ad jazdy poci±gów to nie wiem, ale z Piotrkowa do Wroc³awia pu¶cili rano tylko intercity z biletem za 98 z³...trzeba bêdzie pomy¶leæ nad czym¶ z przesiadkami, albo w nocy sie tu³aæ...do Piotrkowa te¿ nie lepiej jest, bo trzeba bêdzie po ciê¿kiej niedzieli(mam zajêcia pt - nd do 20.15) o 5 rano wstaæ :?
-
kto wymy¶la³ ten nowy rozk³ad jazdy poci±gów to nie wiem, ale z Piotrkowa do Wroc³awia pu¶cili rano tylko intercity z biletem za 98 z³...trzeba bêdzie pomy¶leæ nad czym¶ z przesiadkami, albo w nocy sie tu³aæ...do Piotrkowa te¿ nie lepiej jest, bo trzeba bêdzie po ciê¿kiej niedzieli(mam zajêcia pt - nd do 20.15) o 5 rano wstaæ :?
No to ju¿ wiesz kto wymy¶la³. IC wymy¶la³o.
-
zaraz mnie co¶ trafi, s±siad/-ka z góry zrobi³/-a impreze czy cu¶ w stylu umc, umc...a ja tu tworzyæ muszê!!! a¿ mi siê przypomina scena z Dnia ¦wira, kiedy ci±gle kto¶ mu przeszkadza³ pod oknem...i jak tu pracowaæ? ewentualnie zaraz zapuszczê mu/jej dla kontrastu Black Dahliê na full :>
-
Ma³o biletów zosta³o a u mnie brak kasy...
Mogliby podaæ t± wiadomo¶æ po ¶wiêtach...
-
W sumie to odebra³em paczkê ca³± i zdrow±, ale i tak o poczcie to tylko tutaj mo¿na pisaæ. Przypomnê: dosta³em maila z informacj±, ¿e sklep wys³a³ paczkê pierwszego grudnia. Dzi¶ przysz³o awizo. Na ¶wistku napisane by³o, ¿e czwartego grudnia dorêczyciel nikogo nie zasta³ u mnie w domu. A awizo przysz³o dzisiaj, 16.12, czyli prawie dwa tygodnie pó¼niej. Dwa tygodnie moja paczka sobie czeka³a na poczcie dwie ulice od mojego domu, a ja ju¿ siê zastanawia³em, czy do sklepu nie pisaæ maila. Nienawidzê poczty polskiej.
-
Czasami nienawidzê kobiet... :?
-
Szaleñstwo siêgnê³o zenitu: moja wspó³lokatorka s³ucha dzieci przy piszcza³ce ¶piewaj±cych ciche noce w¶ród stajenki :|
-
Mam egzamin, za jakie¶ dwie godziny z kawa³kiem. I siê bojê ju¿. :? Trzymajcie kciuki.
-
Chora :< :evil:
-
Dodam sobie H do nazwiska, i tak nikt nie potrafi go poprawnie wymówiæ. Dzisiaj znowu mnie kobieta na zajêciach za³ama³a. Poprawiam j±, a ona, ¿e ma zapisane przez "s" i "e" a nie przez "z" i "a".
Ja: Bo tak siê pisze.
Ona z pretensj±: A co to za nazwisko?
Jakby to by³a moja wina, ¿e siê tak nazywam. Teraz wstawiê H w ka¿d± szczerbê i bêdzie taki mrok, jakiego jeszcze nigdy nie by³o.
-
:-k ja siê ju¿ z ró¿n± wymow± mojego nazwiska spotka³am, a pisze siê i czyta w taki sam sposób i trudne nie jest,ale có¿...
to jak ty masz na nazwisko (je¶li mo¿na spytaæ of course), ¿e tak ³ami± sobie przy nim jêzyk ? ;)
-
Ja mam niemieckie nazwisko. Teutoñskie. Z³owrogie.
-
Jestem z³y na siebie z powodu g³upstwa wynikaj±cego z w³asnej g³upoty. Przejdzie mi, ale zawiod³em siê na sobie. :?
O, i jeszcze komp mi muli strasznie.
-
Zabrzmi faszystkowsko, ale nie lubiê ludzi ze wsi. Denerwuj± mnie. Mo¿e generalizujê, ale chodzi mi o taki typ zabiedzonego umys³owo farmera, który przyjedzie siê uczyæ, studiowaæ, wszystkich i wszystkiego siê boi, nic nie za³atwi, i wszêdzie wêszy podstêp. I winda go przera¿a.
-
Zabrzmi faszystkowsko, ale nie lubiê ludzi ze wsi. Denerwuj± mnie. Mo¿e generalizujê, ale chodzi mi o taki typ zabiedzonego umys³owo farmera, który przyjedzie siê uczyæ, studiowaæ, wszystkich i wszystkiego siê boi, nic nie za³atwi, i wszêdzie wêszy podstêp. I winda go przera¿a.
Ja mieszkam na wsi :D :twisted:
-
k***a to nie inni s± dziwni, to mnie wychowa³a dziwna kobieta, która ze wszystkiego potrafi zrobiæ problem... Ja pi****lê....
-
Zabrzmi faszystkowsko, ale nie lubiê ludzi ze wsi. Denerwuj± mnie. Mo¿e generalizujê, ale chodzi mi o taki typ zabiedzonego umys³owo farmera, który przyjedzie siê uczyæ, studiowaæ, wszystkich i wszystkiego siê boi, nic nie za³atwi, i wszêdzie wêszy podstêp. I winda go przera¿a.
Pierwsze zdanie to paskudna generalizacja [¿eby nie by³o: pochodzê z miasta & mieszkam w mie¶cie]. Ale co do opisanej dalej postawy - prawda. Jednak imho gorsi s± wie¶niacy, którzy przeprowadzaj± sie do miasta i my¶l±, ¿e s± z nich wielkie paniska i im wszystko wolno. Albo bizmesmeni ze wsi.
-
Zabrzmi faszystkowsko, ale nie lubiê ludzi ze wsi. Denerwuj± mnie. Mo¿e generalizujê, ale chodzi mi o taki typ zabiedzonego umys³owo farmera, który przyjedzie siê uczyæ, studiowaæ, wszystkich i wszystkiego siê boi, nic nie za³atwi, i wszêdzie wêszy podstêp. I winda go przera¿a.
Ja mieszkam na wsi :D :twisted:
Mo¿na mieszkaæ na wsi, a nie byæ wie¶niakiem.
-
Zgadzam siê - du¿o wiêcej wiochy jest w Warszawie ni¿ na wsi. I nie trzeba byæ ze wsi ¿eby byæ wioch±.
-
There's white shit coming from the sky...
-
Kac, niedospanie, kac. I jeszcze prowadzi³am na tym kacu zajêcia. Wigilie firmowe s± ZUE.
-
Jakie to wszytko jest popierdolone.
Je¶li nic na oko³o mnie, ani ja siê nie zmieniê to mnie szlag trafi.
-
zgon :<
-
Nienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzê "Last Christmas" :grrwrr:
-
EPIC FAIL - napis, ¿e koncert jest 20 grudnia zrozumieæ, ¿e koncert jest o godz. 20. :zenibyco: KU*WA! Co za osio³ ze mnie #-o
-
Nienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzê "Last Christmas" :grrwrr:
Bracie! :goodman: Na dok³adkê siostra dosta³a w szkole tekst tego hitu i, o zgrozo, chce, ¿ebym jej czyta³a te liryki ('bo siê inaczej wymawia ni¿ siê pisze', ech), a najlepiej w ogóle z ni± to ¶piewa³a :zgroza: :kulkaw³eb: Laaas Krismes aj gejw ju maj hart... :vom: ¯eby chocia¿ Jurek Majkel napisa³ toto dla Eltona D¿ona, by³oby zabawnie...
EPIC FAIL - napis, ¿e koncert jest 20 grudnia zrozumieæ, ¿e koncert jest o godz. 20. :zenibyco: KU*WA! Co za osio³ ze mnie #-o
Widzê, ¿e epic fail siê przyjmuje ;P. Mo¿e bon mot kole¿anki trochê u¶mierzy Twój ból - It doesn't matter whether your life is an epic win or an epic fail as long as it's EPIC ^^.
-
Widzê, ¿e epic fail siê przyjmuje ;P.
W jakim sensie 'przyjmuje'? Wszek¿e to tak popularne na forach/blogach [mo¿e bardziej zagranicznych, ale jednak] jak 'LOL' czy 'ROFTL'. :-k
-
Nienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzênienawidzê "Last Christmas" :grrwrr:
Bracie! :goodman: Na dok³adkê siostra dosta³a w szkole tekst tego hitu i, o zgrozo, chce, ¿ebym jej czyta³a te liryki ('bo siê inaczej wymawia ni¿ siê pisze', ech), a najlepiej w ogóle z ni± to ¶piewa³a :zgroza: :kulkaw³eb: Laaas Krismes aj gejw ju maj hart... :vom: ¯eby chocia¿ Jurek Majkel napisa³ toto dla Eltona D¿ona, by³oby zabawnie...
Z minderem ¶piewali¶my Last Christmas, jak jechali¶my do Wiednia. :mrgreen:
-
Ja z kumplami z Epic faila korzystam do¶æ czêsto [bez przesady, ale w uzasadnionych sytuacjach], dla mnie nic nowego.
Bracie! :goodman: Na dok³adkê siostra dosta³a w szkole tekst tego hitu i, o zgrozo, chce, ¿ebym jej czyta³a te liryki ('bo siê inaczej wymawia ni¿ siê pisze', ech), a najlepiej w ogóle z ni± to ¶piewa³a :zgroza: :kulkaw³eb: Laaas Krismes aj gejw ju maj hart... :vom: ¯eby chocia¿ Jurek Majkel napisa³ toto dla Eltona D¿ona, by³oby zabawnie...
Ja kiedy¶ te¿ to w szkole dosta³em. A ze dwa lata pó¼niej mój brat to dosta³, tyle, ¿e w wersji z tekstem napisanym fonetycznie, coby siê dzieci szybko piosenki angielskiej nauczy³y... Wspó³czujê.
Ale ¿eby od kiedy pamiêtam [a to jest chyba z 84 roku, wiêc trochê czasu zanim ja na tym ¶wiecie by³em] w ka¿de ¶wiêta, w ka¿deka¿deka¿de, w ka¿dymka¿dymka¿dym radiu i na ka¿dymka¿dymka¿dym programie w telewizji od po³owy listopada do po³owy stycznia t³uc wkó³kowkó³kowkó³kowkó³ko jeden megahiperprzes³odzony kawa³ek! To jest gorsze od wszystkich popularnych i zdartych przybie¿elidobetlejem, w¶ródnocnejciszy, cichychnocy i lulaj¿ejezuniów. NIENAWIDZÊ.
-
I tak najgorsze jest draaaajwyn hoooo³m for krystmaaaaas. [brzydkie s³owo], jutro jadê do domu; 5h pksem. Muszê pod³±czyæ telefon i empecza do ³adowania, ¿eby podczas jazdy mieæ czym zag³uszyæ radio.
-
a mi od paru dni pierwszy raz fajnie w tym Wroc³awiu i nie chce wracac...ale trzeba... :?
-
A, s³ów mi brak. Staczam siê ze stromizny do do³ka.
-
Co to za mania odpowiadania ma maile/PM z kasowaniem automatycznie cytowanej historii korespondencji :shock:
Wyslano: 2008-12-22, 14:46:55
Zaczynam byæ niezno¶ny. Najwy¿szy czas na przeoranie psychiki i posk³adanie od nowa.
-
Dopiero dzi¶ (o, ju¿ pierwsza - wiêc wczoraj) wróci³em na ¶wiêta do domu.
Narzekali¶cie na krakowskie MPK, wiêc ja ponarzekam na poznañskie MPK. Nie przestawili (wulgaryzmów sto) kasowników w tramwaju o czym oczywi¶cie nikt nie wiedzia³. Kupi³em za 16 z³ (niech mi nikt nie zaczyna p!@#$, ¿e to ma³o) bilet na tydzieñ, skasowa³em go sobie w poniedzia³ek (15.12), w ¶rodê patrzê, a tam (wulgaryzmów sto) data 05.12. I 16 z³ posz³o siê (wulgaryzmów sto)
Czasami nienawidzê kobiet... :?
O! :[
Nie widzia³em jej nawet sekundy i w tym roku ju¿ nie zobaczê, czyli nie bêdê jej widzia³ ponad pó³tora miesi±ca.
Moje humory :[
Dawaj ¶nieg!
-
Nienawidzê wszystkiego i wszystkich (no, prawie). I wywali³am telefon. I zimno mi :<
-
I zimno mi :<
Mi te¿. I nawet herbata nie pomog³a. :<
-
I zimno mi :<
Mi te¿. I nawet herbata nie pomog³a. :<
Mi te¿. I do tego, nie wiem co kupiæ [prezent...]
-
Ajjj, nie mam prezentu dla ojca... Nie wiem co kupiæ poza tym. A no i jeszcze nie mam ju¿ kasy. Niedobrze.
I nadal zimno.
-
chory :< [ja mojemu ojcu kupilem sudoku takie elektroniczne xd, tez nie wiedzialem co]
-
Ja swojemu chyba kupiê kubek, bo ostatnio wzi±³ mój i stwierdzi³, ¿e swojego takiej ¶redniej pojemno¶ci to on nie ma. Ale¿ oryginalny bêdê...
Ja za to mam kubków 'swoich' pod dostatkiem i z ka¿dego kolejnego siê cieszê. XD
Ju¿ druga nowa strona dzisiaj.
-
Ja swojemu chyba kupiê kubek, bo ostatnio wzi±³ mój i stwierdzi³, ¿e swojego takiej ¶redniej pojemno¶ci to on nie ma. Ale¿ oryginalny bêdê...
Ja za to mam kubków 'swoich' pod dostatkiem i z ka¿dego kolejnego siê cieszê. XD
Ju¿ druga nowa strona dzisiaj.
No, nied³ugo zostaniesz mistrzem narzekania... zaraz po Vronahu :D
-
Ka¿dy powód jest dobry do narzekania. I to te¿ mo¿e byæ za¿alenie :mrgreen:
A druga strona ogólnie, a nie w tym temacie na szczê¶cie.
Moje najwiêksze za¿alenie - ju¿ jutro Wigilia
I drugie du¿e - czas mi przecieka przez palce, a ja mu na to pozwalam i jeszcze mi z tym jako¶ nawet zno¶nie. To chyba niedobrze.
-
Moje najwiêksze za¿alenie - ju¿ jutro Wigilia
Jutro? Przecie¿ w zesz³ym roku by³a, ile mo¿na? :P
-
Jutro? Przecie¿ w zesz³ym roku by³a, ile mo¿na? :P
No i tak co roku. Straszne, nie? I ci±gle ta rodzina, choinka, ¿arcie, ¿e a¿ cz³owiekowi uszami wy³azi i wszêdzie ob³udne, przes³odzone i wkurzaj±ce kolêdy...
***
Ciemno siê robi, kiedy ja z domu wychodzê, no kurczê!
-
Da siê prze¿yæ. Ja nigdzie nie idê.
Ciemno siê robi, kiedy ja z domu wychodzê, no kurczê!
Vampyr! [emot-z-nietoperzem]
-
No, nied³ugo zostaniesz mistrzem narzekania... zaraz po Vronahu :D
Eee, a¿ tak ¼le jest?
Poza tym, my¶la³em, ¿e Kas jest bezkonkurencyjna ;P
-
No, nied³ugo zostaniesz mistrzem narzekania... zaraz po Vronahu :D
Eee, a¿ tak ¼le jest?
Poza tym, my¶la³em, ¿e Kas jest bezkonkurencyjna ;P
no nie najlepiej jest ;p wszyscy jacys narzekaj±cy na tym forum s± ;/ ta muzyka tak dzia³a, Majkel mi ¿ycie niszczy :<
-
No, nied³ugo zostaniesz mistrzem narzekania... zaraz po Vronahu :D
Eee, a¿ tak ¼le jest?
Poza tym, my¶la³em, ¿e Kas jest bezkonkurencyjna ;P
£a³, kto¶ mnie doceni³ ;P (Niestety, kiepski masz gust, moje marudzenie jest marnej jako¶ci :<)
-
No, nied³ugo zostaniesz mistrzem narzekania... zaraz po Vronahu :D
Eee, a¿ tak ¼le jest?
Poza tym, my¶la³em, ¿e Kas jest bezkonkurencyjna ;P
£a³, kto¶ mnie doceni³ ;P (Niestety, kiepski masz gust, moje marudzenie jest marnej jako¶ci :<)
Dlaczego Kas? Kto¶ mo¿e byæ akurat Twoim marudzeniem oczarowany i zachwycony. :P Nigdy nic nie wiadomo... Na naszym forum potrafi± dziaæ siê rzeczy, o których nawet filozofom siê nie ¶ni³o. Np. zupe³nie nieoczekiwanie kto¶ tam dedykuje komu¶ innemu teledysk i inne takie historie, wiêc jak napisa³em, nigdy nic nie wiadomo... :wink:
-
Dlaczego znów wszystko i wszyscy musz± mnie wkurwiaæ?!
Dlaczego nie mam worka treningowego, ¿eby siê wy¿yæ?!
Dlaczego jestem takim j!@#$%^ cholerykiem?!
Dlaczego w tej jednej sprawie, na której najbardziej mi zale¿y za cholerê mi nie idzie?!
Wiêcej nie chce mi siê pisaæ, bo wkurza mnie nawet to moje narzekanie.
+wkurza mnie gadanie w stylu:
Moje najwiêksze za¿alenie - ju¿ jutro Wigilia
-
Dlaczego znów wszystko i wszyscy musz± mnie wkurwiaæ?!
Dlaczego nie mam worka treningowego, ¿eby siê wy¿yæ?!
Dlaczego jestem takim j!@#$%^ cholerykiem?!
Dlaczego w tej jednej sprawie, na której najbardziej mi zale¿y za cholerê mi nie idzie?!
Wiêcej nie chce mi siê pisaæ, bo wkurza mnie nawet to moje narzekanie.
+wkurza mnie gadanie w stylu:
Moje najwiêksze za¿alenie - ju¿ jutro Wigilia
uu no wlasnie, o Bleku zapomnialem... jeszcze sie nie rozkrecil do konca :D ale kiedy¶ to bêdzie tu królowa³
-
On ju¿ prawie króluje, takie "bulwersy" jak on to ma³o kto tu odstawia ;) A ju¿ na widok ka¿dego mojego wpisu móg³by ca³± stronê za¿aleñ napisaæ. Nie wiem dlaczego w sumie. Ja tam do Ciebie nic nie mam, Blek ;)
Edit:
Od pocz±tku mia³o byæ ;)
-
To nie by³o nic personalnego, Callahan, szuka³em nawet stronê wcze¶niej podobnego wpisu, ale nie znalaz³em (a zdawa³em sobie sprawê, ¿e kto¶ to mo¿e odebraæ, jako czepianie siê Callahana :roll: co nie jest prawd±). Po prostu wkurza mnie takie podej¶cie, ¿e najgorsze to teraz jest to, ¿e id± ¶wiêta.
A s³owo "bulwersy" traktujê jakby by³o w cudzys³owiu.
-
+wkurza mnie gadanie w stylu:
Moje najwiêksze za¿alenie - ju¿ jutro Wigilia
+1 :P (ale te¿ nic personalnego, ofkors)
Kurde - wolne macie 2 tygodnie, ludzie, dziêki tej ca³ej wigilii, wiêc nie marud¼cie :roll:
-
Teraz nienawidzenie ¶wi±t jest w modzie, sam nie wiem kto jest bardziej komiczny - ci, którzy siê ciesz± czy ci, którzy psiocz± :P
W ka¿dym razie jedni i drudzy musz±, czy chc± czy nie chc±, obowi±zkowo ogl±dn±æ Kevina (http://tv.wp.pl/opis.html?pr_tele_id=3475022097&pr_day=24.12.2008&pr_hour=19:30) :chomik: [Kevinem mo¿na by lata odliczaæ gdyby nie by³o wigilii i Sylwestra]
-
O, to jednak jest jaki¶ powód, dla którego jestem w stanie przetrwaæ z zaci¶niêtymi zêbami wszystkie kolêdy i znie¶æ rodzinn± szopkê, dajê radê posprz±taæ i nawet jako¶ walczê o ¿ycie z moimi braæmi ciotecznymi z piek³a rodem [6 i 8 lat aktualnie, ja ogólnie bardzo lubiê dzieci, ale ten starszy to nie dziecko a huragan]. Jest nim Kevin. Je¶li co¶ jest w stanie mnie wprowadziæ w ¶wi±teczny nastrój, to w³a¶nie on. Bez ironii i bez jaj. ¦wiêta bez Kevina to nie ¶wiêta, a katorga. Kevin jest jak dwunaste danie na stole.
Ca³e szczê¶cie jeszcze moja rodzina nie uwa¿a, ¿ebym wyrós³ z dostawania na ¶wiêta s³odyczy i jakiej¶ kasy, kiedy ju¿ uzna, ¿e jednak, to ¶wiêta to bêdzie tylko Kevin... ech...
-
Teraz nienawidzenie ¶wi±t jest w modzie, sam nie wiem kto jest bardziej komiczny - ci, którzy siê ciesz± czy ci, którzy psiocz± :P
W ka¿dym razie jedni i drudzy musz±, czy chc± czy nie chc±, obowi±zkowo ogl±dn±æ Kevina (http://tv.wp.pl/opis.html?pr_tele_id=3475022097&pr_day=24.12.2008&pr_hour=19:30) :chomik: [Kevinem mo¿na by lata odliczaæ gdyby nie by³o wigilii i Sylwestra]
To w takim razie teraz mamy rok 18 A.K. (Anno Kevinini).
A tak na powa¿nie to ju¿ ogromna przesada - co roku w ¶wiêta Kevin.
-
Mama znowu robi "pasztet sojowy" i, ku*wa, smród w domu gorszy ni¿ w kostnicy :snif: Ja nie wiem jak oni to potem potrafi± jeszcze je¶æ :vom:
-
Co¶ mi siê zrobi³o dziwnego i teraz za ka¿dym razem jak w³±czam kompa, to siê muszê logowaæ na lasta [na stronie]. Do tej pory klika³em w zak³adkê i by³o zalogowane, a teraz co najwy¿ej pamiêta moje has³o na stronie logowania, a i tak muszê przez ni± przechodziæ. I za ka¿dym razem muszê zmieniaæ na czarny z czerwonego. :<
-
Bo Ci cookies siê jako¶ nie zapisuj±. Sprawd¼ czy np. masz je w³±czone, czy odpowiednie ¶cie¿ki s± etc. A g³êbsza pomoc zazwyczaj jest ³atwa do znalezienia na odpowiednich forach [tu: po¶wiêconych FF].
-
Znajomego rodzice wyrzucili z domu w³a¶nie dzisiaj.
-
Znajomego rodzice wyrzucili z domu w³a¶nie dzisiaj.
za co? ;/
-
Znajomego rodzice wyrzucili z domu w³a¶nie dzisiaj.
za co? ;/
Dowiedzieli siê, ¿e z uczelni wylecia³. Do tego rozwalili mu kompa i wziêli gitarê... :/ Masakra.
-
Rzygaæ mi siê chce od tych wszystkich fa³szywych ¿yczeñ ble...
Znajomego rodzice wyrzucili z domu w³a¶nie dzisiaj.
za co? ;/
Dowiedzieli siê, ¿e z uczelni wylecia³. Do tego rozwalili mu kompa i wziêli gitarê... :/ Masakra.
dramat :shock:
-
Kurde - wolne macie 2 tygodnie, ludzie, dziêki tej ca³ej wigilii, wiêc nie marud¼cie :roll:
Ale potem na ¦wiêta nie ma wolnego :roll:
-
Znajomego rodzice wyrzucili z domu w³a¶nie dzisiaj.
za co? ;/
Dowiedzieli siê, ¿e z uczelni wylecia³. Do tego rozwalili mu kompa i wziêli gitarê... :/ Masakra.
dobrze wiedziec, schowam swoje , bedzie na luty jak znalaz³ :D
jestem chory, nic mi sie nie chce, musze cos porobic na studia ;/ nie mam ochoty...
w ogóle... beznadziejnie jako¶æ
-
Autobusy dzisiaj ju¿ nie je¿d¿± ;[
-
"I must wear a mask,
With a face in my hands I am drowning in smoke,
And painting their lips with sin and sick guilt.
Facing truth with the boiling blood,
Journal of pain is written.
Cluster headache in lack of relation,
Journal of pain is written."
Tja. Oto jest bycie mê¿czy¿n±.
-
Ulula³em siê wczoraj i dzi¶ mi baniak pêka. :?
-
Senna :< ci±gle czego¶ ode mnie chc±, denerwuje mnie to.
-
Senna :< ci±gle czego¶ ode mnie chc±, denerwuje mnie to.
+1, oj zdecydowanie. I jeszcze siê pakowaæ muszê na nie-wiadomo-co-bo-codziennie-co-innego :<
-
Hmmm, mo¿e te¿ by tak zacz±æ mieæ wszystko w dupie...
-
Walcze z aldehydem octowym...
-
Mam plany na imieniny Sylwestra :D
Jadê na pogrzeb.
-
Ja chcê na jaki¶ festiwal folkowy... :smutek:
-
Taki jak w Helsinkach...ja te¿... :(
(Bêdziemy za 60 lat opowiadaæ wnukom jak to by³o na Tenhi w Helsinkach, Cortez :mrgreen: )
-
Taki jak w Helsinkach...ja te¿... :(
(Bêdziemy za 60 lat opowiadaæ wnukom jak to by³o na Tenhi w Helsinkach, Cortez :mrgreen: )
Nie taki. Wiêkszy, du¿o. Co¶ pokroju Brutal Assault, tylko ¿e folk. I ¿eby gra³o mnóstwo pysznych kapel, a zamiast pogo by tañczy³y zwiewne Dziewoje, a obok by by³ las i rzeka i wszystko odciête od cywilizacji. A co wieczór ogniska, takie olbrzymie i przy nich pogañsko-folkowe ¶piewy przy d¼wiêkach bêbnów, gitar, lir, kantele, drumli, harf, grzechotek, dzwonków, skrzypiec i ga³êzi pobliskich drzew. I polowanie na dzika, którego przy ognisku by wszyscy jedli przeplataj±c opowie¶ciami o ¿ywio³akach, trollach, zamorskich przygodach i wêdrówkach do krain nieznanych. :smutek:
A wnukom opowiadaæ bêdziemy, o Tenhi w Helsinkach, o Valravn w Krakowie; nawet mo¿e p³yty dostan± :wink:
-
Muszê siê wyspaæ przed sylwestrem, ale nie ma jak. Melasa mi siê skoñczy³a i w ca³ym Krakowie nie mogê znale¼æ moich smaków, a nie wiem kiedy bêdzie dostawa :( A poza tym co innego te¿ siê skoñczy³o i te¿ bida :P
-
Walcze z aldehydem octowym...
Ej, to ja tak mówiê! Kiedy¶ nawet na zajêciach na kacu rysowa³am sobie rozpad etanolu na wzorach strukturalnych! 8)
A Ty co, chemik? :P
Jaki¶ zaraz siê do mnie dobiera, ale nie dajê mu siê, o! :?
-
Podsumowanie roku:
+ nie przypominam sobie jakiej¶ du¿ej k³ótni z moim udzia³em
Nie ma to jak pochwaliæ dzieñ (rok) przed zachodem s³oñca, co?
-
Walcze z aldehydem octowym...
Ej, to ja tak mówiê! Kiedy¶ nawet na zajêciach na kacu rysowa³am sobie rozpad etanolu na wzorach strukturalnych! 8)
A Ty co, chemik? :P
Jaki¶ zaraz siê do mnie dobiera, ale nie dajê mu siê, o! :?
Ja chemik to nie jestem. Mimo ¿e bardzo chemie lubi³em i rozumia³em. Jakbym nie poszed³ na Ekonomie to pewnie na co¶ zwi±zanego z chemi±. A z aldehydem octowym to niestety do¶æ czêsto mam do czynienia i powiem tak, ¿e wole jego ojca czyli alkohol :twisted:.
-
Sylwester na salce.
Fajna impreza, ale taka sama jak wszystkie.
A moja ukochana osoba zapewne bêdzie siê bawiæ gdzie indziej i z kim¶ innym.
Z t± ró¿nic±, ¿e ona jest chora.
-
Ostro wygleba³am siê na ly¿wach - przelecia³am z do¶c du¿ym imperem prez czubek i wyl±dowa³am na brzuchu... A tak ³adnie ju¿ je¿d¿ê :< Dzi¶ ca³a po³amana jestem... I jeszcze do gard³a mi siê co¶ próbowa³o dobraæ :<
-
Zimno mi ostatnio. W ci±gu ostatnich dni czê¶ciej mi zimno, ni¿ ciep³o. Ciep³o mi tylko w ³ó¿ku. No, jeszcze jak do kole¿anki poszed³em, to mi by³o ciep³o, bo mia³a ciep³o w mieszkaniu. A tak wiecznie marznê.
I zacz±³em pisaæ bajkê i nie skoñczy³em, a chcia³bym XD Nie pytajcie...
-
Kolejki przy stoisku z alkoholami w Auchan :twisted:
-
Kolejki przy stoisku z alkoholami w Auchan :twisted:
W Realu w podobnym stoisku tez bylo dzis masakrycznie :twisted:
-
Nie mam na co siê skar¿yæ. Jakie to okropne uczucie, kiedy wszystko siê uk³ada i jest na swoim miejscu :P (Powa¿nie, na moje to bardzo podejrzanie wyglada)
-
Nie mam na co siê skar¿yæ. Jakie to okropne uczucie, kiedy wszystko siê uk³ada i jest na swoim miejscu :P (Powa¿nie, na moje to bardzo podejrzanie wyglada)
Cisza przed burz± ;)
-
Nie mam na co siê skar¿yæ. Jakie to okropne uczucie, kiedy wszystko siê uk³ada i jest na swoim miejscu :P (Powa¿nie, na moje to bardzo podejrzanie wyglada)
Bêdziesz wspomina³a ten moment :P
-
Beznadziejna sytuacja, kiedy ludzie my¶l±, ¿e siê jest z jak±¶ osob±, chocia¿ siê z ni± wcale nie jest. Mêcz±ce. I Jedzie po psychice, je¶li siê z t± osob± by³o.
Sylwester zapowiada siê lepiej, ni¿ w zesz³ym roku, ale mam masê w±tpliwo¶ci i w ogóle i tak pewnie bêdzie dziwnie.
Specjalnie d³u¿ej spa³em, specjalnie wczoraj siê pó¼no po³o¿y³em, ale i tak g³owa nie chce tego zaakceptowaæ i próbuje siê buntowaæ. Ciekawe co powie na nieprzespanie dzisiejszej nocy w ogóle.
Czujê siê taki md³y. :?
-
Beznadziejna sytuacja, kiedy ludzie my¶l±, ¿e siê jest z jak±¶ osob±, chocia¿ siê z ni± wcale nie jest. Mêcz±ce. I Jedzie po psychice, je¶li siê z t± osob± by³o.
Fukk, prawda ¿e wkurwia? :/
-
Bezkurwa-sensu :D :P
<petardy, kur*wa maæ :)>
-
Nie ma to, jak mieæ 37.8 stopni w Sylwestra i przele¿eæ jego po³owê w ³ó¿ku (+ból wszystkich ko¶ci, miê¶ni, g³owy, brzucha).
Na dodatek by³em bez laptopa, bo odda³em go znajomemu, ¿eby sprawdzi³, czy da siê co¶ zrobiæ z niedzia³aj±cymi g³o¶nikami (dzia³a³y, dzia³a³y, co¶ tam siê buntowa³y, nie dzia³aj±), nie zrobi³ nic, a trzyma³ go trzy dni (wczoraj wieczorem mia³ przywie¼æ, to nie przywióz³, sam po niego szed³em dzi¶)
Nie chce mi siê uczyæ jak cholera. A czujê, ¿e trzeba. A i tak siê nie uczê.
G³upio.
-
Nie chce mi siê uczyæ jak cholera. A czujê, ¿e trzeba. A i tak siê nie uczê.
Nie przypominaj :?
-
Nie chce mi siê uczyæ jak cholera. A czujê, ¿e trzeba. A i tak siê nie uczê.
Nie przypominaj :?
W³a¶nie. Cicho, jeszcze cztery dni wolnego licz±c od dzisiaj.
Czujê siê nijak. Taki jestem jaki¶ md³y dzisiaj.
I w ogóle... Aj, nawet mi siê pisaæ nie chce.
-
Nie ma to, jak mieæ 37.8 stopni w Sylwestra i przele¿eæ jego po³owê w ³ó¿ku (+ból wszystkich ko¶ci, miê¶ni, g³owy, brzucha).
Na dodatek by³em bez laptopa, bo odda³em go znajomemu, ¿eby sprawdzi³, czy da siê co¶ zrobiæ z niedzia³aj±cymi g³o¶nikami (dzia³a³y, dzia³a³y, co¶ tam siê buntowa³y, nie dzia³aj±), nie zrobi³ nic, a trzyma³ go trzy dni (wczoraj wieczorem mia³ przywie¼æ, to nie przywióz³, sam po niego szed³em dzi¶)
Nie chce mi siê uczyæ jak cholera. A czujê, ¿e trzeba. A i tak siê nie uczê.
G³upio.
podobnie jak u bleka , za wyjatkiem laptopa
-
ju¿ ponad 34 h bez snu :shock:
-
Wykoñczona... :?
-
ehhh
-
ju¿ ponad 34 h bez snu :shock:
ja 35 h picia wlasnie wrocilem z sylwka do domu ;d
-
W³a¶ciwie to te 34 h siê temu równaj± , jeste¶ lepszy :partyman: :D
-
.powrót.do.bezsenno¶ci.
-
.powrót.do.bezsenno¶ci.
Mi siê bezsenno¶æ trzyma³a równie¿ przez ostatnie 2 tygodnie, mimo 'wolnego'. Bo co z tego, ¿e siê wstaje grubo po 12, skoro w nocy przez 3-4h nie mo¿na zasn±æ :|
Natomiast zrobi³em eksperyment pewien i sprawdzam czy pomo¿e. Na pewno uda³o mi siê sen pog³êbiæ, co ju¿ stanowi pewien sukces. Ponadto mam wra¿enie, ¿e herbatki nasenne wypite wieczorem dzia³aj± na mnie dopiero rano nastêpnego dnia, wiêc spróbujê tak± wypiæ du¿o wcze¶niej przed planowanym spaniem, mo¿e ³atwiej bêdzie zasn±æ...
-
Moje w³osy s± odporne na dekoloryzacjê :?
-
Musze pisaæ prace mgr i zrobiæ dwie prezentacje na geografiê ekonomiczn±. A chêci mam tyle co nic. Nie chce mi siê pisaæ, nie chce mi siê robiæ prezentacje, nie chce mi siê siedzieæ przed kompem, nic mi siê nie chce...
I stan w jakim siê teraz znajduje jest strasznie wk*****%cy. :x :x
-
nie chce mi siê siedzieæ przed kompem, nic mi siê nie chce...
I stan w jakim siê teraz znajduje jest strasznie wk*****%cy. :x :x
a to ka¿dy chyba teraz tak ma ;p
... przynajmniej ja : <
-
Jag skitter I det... ech...
-
Dupa :'(
No dobra, ju¿ nie. Ale ominê³y mnie pewne ustalenia i czujê siê niepotrzebna :<
-
Argh, argh, k***a.
Jaka¶ bezsilno¶æ, czy co¶. + niezrozumienie sytuacji i niepewno¶æ co do tego jak siê wyja¶ni.
Wyslano: 2009-01-03, 22:42:51
Mam humory, jak kobieta (:/) w ci±¿y. (nie do¶æ, ¿e kobieta, to jeszcze w ci±¿y...)
Coraz czê¶ciej jestem nerwowy z tego powodu, ¿e jestem nerwowy.
Za du¿o my¶lê i kombinujê, czego efektem jest mêtlik w g³owie.
Chyba za bardzo mi zale¿y i z tego powodu, nie wiem, co robiæ, a czego nie, ¿eby czego¶ nie zepsuæ.
Nie chce mi siê jechaæ do Poznania.
A jak ju¿ tam bêdê, to nie bêdzie mi siê chcia³o wracaæ do domu.
Eh.
"Ksiêga skarg i za¿aleñ" jest chyba miejscem mojej najwiêkszej aktywno¶ci na forum.
Eh. Marudzê.
-
Nie ma to jak po³o¿yæ ciê ko³o 1, a zasn±æ po 6... I ca³y ten czasy wype³nia³y wspania³e my¶li. Jeee...
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
Bo na jego polskim forum najwiêcej postów jest w Ksiêdze skarg i za¿aleñ?
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
Bo na jego polskim forum najwiêcej postów jest w Ksiêdze skarg i za¿aleñ?
XD
Ale to takie paskudne uogólnienie...
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
Bo na jego polskim forum najwiêcej postów jest w Ksiêdze skarg i za¿aleñ?
XD Ale to takie paskudne uogólnienie...
Jakby nie patrzeæ, to "k±cik ¿a³obnika"... :wink:
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
Bo na jego polskim forum najwiêcej postów jest w Ksiêdze skarg i za¿aleñ?
XD Ale to takie paskudne uogólnienie...
Jakby nie patrzeæ, to "k±cik ¿a³obnika"... :wink:
Ju¿ by³a o tym mowa - ksiêga skarg jest starsza od wpisów radosnych.
Ale¿ mnie dzi¶ bebech boli...
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
Bo na jego polskim forum najwiêcej postów jest w Ksiêdze skarg i za¿aleñ?
XD Ale to takie paskudne uogólnienie...
Jakby nie patrzeæ, to "k±cik ¿a³obnika"... :wink:
Ju¿ by³a o tym mowa - ksiêga skarg jest starsza od wpisów radosnych.
Owszem. Bo najpierw pomy¶leli¶my ¿eby ponarzekaæ, dopiero pó¼niej Soja wpad³ na pomys³, ¿eby siê te¿ szczê¶ciem podzieliæ ;P
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
Bo na jego polskim forum najwiêcej postów jest w Ksiêdze skarg i za¿aleñ?
XD Ale to takie paskudne uogólnienie...
Jakby nie patrzeæ, to "k±cik ¿a³obnika"... :wink:
Ju¿ by³a o tym mowa - ksiêga skarg jest starsza od wpisów radosnych.
Owszem. Bo najpierw pomy¶leli¶my ¿eby ponarzekaæ, dopiero pó¼niej Soja wpad³ na pomys³, ¿eby siê te¿ szczê¶ciem podzieliæ ;P
No bo skoro to jest k±cik ¿a³obnika to naturalnym by³o biadolenie. Ksiêga wpisów radosnych jest wbrew naturze XD [cudowna piramidka]
-
Fani Opeth to najsmutniejsi ludzie pod s³oñcem :P
eeee... dlaczego?
Bo na jego polskim forum najwiêcej postów jest w Ksiêdze skarg i za¿aleñ?
XD Ale to takie paskudne uogólnienie...
Jakby nie patrzeæ, to "k±cik ¿a³obnika"... :wink:
Ju¿ by³a o tym mowa - ksiêga skarg jest starsza od wpisów radosnych.
Owszem. Bo najpierw pomy¶leli¶my ¿eby ponarzekaæ, dopiero pó¼niej Soja wpad³ na pomys³, ¿eby siê te¿ szczê¶ciem podzieliæ ;P
No bo skoro to jest k±cik ¿a³obnika to naturalnym by³o biadolenie. Ksiêga wpisów radosnych jest wbrew naturze XD [cudowna piramidka]
To jeszcze ode mnie, taki cytat z "Gry w klasy": szczê¶cie jest spraw± osobist±, podczas gdy nieszczê¶cie dotycz± nas wszystkich ;) No.
Dobra, idê do tej nienaturalnej ksiêgi :P
-
Jeszcze siê rok dobrze nie zacz±³, a ju¿ mam przegwizdane. A to dopiero pocz±tek ogólnego przewalenia. Niech kto¶ zatrzyma ¶wiat... Ja wysiadam.
-
Nie ma to jak po³o¿yæ ciê ko³o 1, a zasn±æ po 6... I ca³y ten czasy wype³nia³y wspania³e my¶li. Jeee...
Ano w³a¶nie. Nie my¶l. Jak siê my¶li, to siê nie ¶pi... Owce mo¿e policz... :>
-
Ja nie my¶lê, a nie ¶piê. Po³o¿y³am siê o 23, bo muszê wstaæ o 6 i nie mogê zasn±æ :evil:
-
Ja nie my¶lê, a nie ¶piê. Po³o¿y³am siê o 23, bo muszê wstaæ o 6 i nie mogê zasn±æ :evil:
a ja dzisiaj w ogóle nie spalem, lezalem zmeczony jak wó³ i nic :<
-
Te¿ mia³em k³opoty z za¶niêciem, co mi siê rzadko zdarza. Ale siê uda³o. A dzi¶ jest poniedzia³ek i po chyba 16 dniach nicnierobienia wracam do mojego zwyk³ego m³ynka. Ca³e szczê¶cie tylko na trzy tygodnie, ale to bêdzie przez pierwsze dwa tygodnie bardzo intensywne mielenie mnie w szkole. A ja ju¿ na dzi¶ nie jestem przygotowany tak, jak powinienem.
A na dodatek na podwórku jest piêtna¶cie stopni na minusie i wszêdzie bia³e zaspy. Idê szukaæ rêkawiczek :<
-
W³a¶nie, strasznie siê ostatnio rozleniwi³em, a w robocie bêdzie teraz straszny nawa³ pracy. Eh, to nie taki rodzaj szoku jaki lubiê ;P Poza tym, biuro mam w bardzo nieciekawym dla mnie aktualnie miejscu... :/
-
po chyba 16 dniach nicnierobienia
Szczê¶ciarz.
-
Niech kto¶ zatrzyma ¶wiat... Ja wysiadam.
Ja czasem mam ochotê wysi±¶æ bez zatrzymywania. Przynajmniej spokój.
Wczoraj nie mog³em zasn±æ w moim akademikowym, przykrótkim ³ó¿ku (zawsze walnê nog± w meblo¶ciankê i zawsze wtedy wyzywam i rzucam wi±zankami), jak zasn±³em, to do teraz wiem, ¿e ¶ni³o mi siê co¶ dziwnego (oczywi¶cie nie pamiêtam konkretnie, co), budzik mia³em na ósm±, obudzi³em siê, pomy¶la³em "jeszcze 15 minut", obudzi³em siê po 15 minutach, pomy¶la³em "jeszcze 15", obudzi³em siê i pomy¶la³em "jeszcze 15", a i tak ciê¿ko by³o siê podnie¶æ.
-
[...]obudzi³em siê, pomy¶la³em "jeszcze 15 minut", obudzi³em siê po 15 minutach, pomy¶la³em "jeszcze 15", obudzi³em siê i pomy¶la³em "jeszcze 15", a i tak ciê¿ko by³o siê podnie¶æ.
Mam tak prawie codziennie. Czasem przyda³by siê kube³ zimnej wody na pobudkê.
-
4 razy próbowa³am dzi¶ wstaæ. od 6 30 do 9. ble. i jest zimniej ni¿ na biegunie kwa :/
-
[...]obudzi³em siê, pomy¶la³em "jeszcze 15 minut", obudzi³em siê po 15 minutach, pomy¶la³em "jeszcze 15", obudzi³em siê i pomy¶la³em "jeszcze 15", a i tak ciê¿ko by³o siê podnie¶æ.
Mam tak prawie codziennie. Czasem przyda³by siê kube³ zimnej wody na pobudkê.
Albo udane spanie, nie?...
-
[...]obudzi³em siê, pomy¶la³em "jeszcze 15 minut", obudzi³em siê po 15 minutach, pomy¶la³em "jeszcze 15", obudzi³em siê i pomy¶la³em "jeszcze 15", a i tak ciê¿ko by³o siê podnie¶æ.
Mam tak prawie codziennie. Czasem przyda³by siê kube³ zimnej wody na pobudkê.
Albo udane spanie, nie?...
A to ju¿ wysokie szczyty marzeñ...
-
Ale ominê³y mnie pewne ustalenia i czujê siê niepotrzebna :<
Odwo³ujê. Mimo, ¿e mnie ominê³y, jednak niestety jestem trochê potrzebna i przez to bêdê mia³a wiêcej roboty ni¿ bym chcia³a... I to jak zwykle roboty z któr± nie dam sobie sama rady. Ale to taka milsza robota przynajmniej :mrgreen:
I powiedzcie mi, kiedy ja mam siê uczyæ do egzaminów jak mam po 2-3 kolokwia na tydzieñ? :-k
-
[...]obudzi³em siê, pomy¶la³em "jeszcze 15 minut", obudzi³em siê po 15 minutach, pomy¶la³em "jeszcze 15", obudzi³em siê i pomy¶la³em "jeszcze 15", a i tak ciê¿ko by³o siê podnie¶æ.
Mam tak prawie codziennie. Czasem przyda³by siê kube³ zimnej wody na pobudkê.
Albo udane spanie, nie?...
A to ju¿ wysokie szczyty marzeñ...
Za³ó¿my grupê wsparcia.
Te¿ tak mam :(
-
Je¶li macie jakikolwiek wp³yw na jakiekolwiek dziecko w swoim otoczeniu, a raczej na jego rodziców, a to dziecko w³a¶nie idzie do szko³y muzycznej i czeka go wybór instrumentu, to zróbcie wszystko, by to biedne dziecko nie posz³o na akordeon. On jest najlepszym sposobem, ¿eby dziecko to znienawidzi³o swój instrument i mia³o przez ca³e ¿ycie do rodziców, ¿e nie gra na czymkolwiek innym. Wszystko jest lepsze, nawet skrzypce, cokolwiek. Byle nie akordeon.
Dlaczego wbrew swojej woli jestem zmuszany do tego, by graæ jakiej¶ zgrai nieznanych mi ludzi na nie moim kuligu&ognisku jakie¶ gówna? Dlaczego muszê tam jechaæ? Pewnie, potrzebujê kasy, ale ja nawet za kasê tego nie chcê robiæ... Ja nie chcê i ju¿. Nie potrafiê tego robiæ jak nale¿y, nie chcê siê tego uczyæ, a my¶l, ¿e mam tam jechaæ dla kasy sprawia, ¿e czujê obrzydzenie do siebie. Ten instrument to jest moja trauma, to jest ju¿ chyba kilkana¶cie lat mojego ¿ycia zmarnowanych na co¶ co w najlepszych momentach by³o mi obojêtne, a czego przez wiêkszo¶æ tego czasu nie cierpia³em. Chcê skoñczyæ szko³ê, wiêc mêczê siê jeszcze, bo zale¿y mi na dyplomie, ale niemal odliczam dni kiedy bêdê móg³ powiedzieæ, ¿e jestem od tego wolny, oczekujê momentu, kiedy bêdê ju¿ móg³ powiedzieæ, ¿e akordeon to jaka¶ okropna przesz³o¶æ, co¶, co mam za sob±. Wtedy mo¿e nawet zmieniê do tego podej¶cie, kiedy to ju¿ nie bêdzie dla mnie przymus. I jeszcze rodzice, którzy nie potrafi± siê wykazaæ cieniem zrozumienia. Nawet nie chcê z nimi o tym gadaæ ju¿. Jestem z³y. I w ogóle mam chêæ czym¶ rzuciæ, co¶ zniszczyæ, nie wiem... dawno, a mo¿e nigdy tak nie mia³em. :evil: :evil: :evil:
-
akordeon jest rewelacyjny (choæ oczywi¶cie nie znam akordeonowych realiów szko³y muzycznej ;) ), ¿a³ujê, ¿e swój od³am jak by³em ma³y, wtedy mi siê kojarzy³ niezbyt dobrze, dzi¶ da³bym wszystko, ¿eby go odzyskaæ :/
-
Dlaczego wbrew swojej woli jestem zmuszany do tego, by graæ jakiej¶ zgrai nieznanych mi ludzi na nie moim kuligu&ognisku jakie¶ gówna? ...
Muzyk to zawod jak wszystkie inne i niestety gra sie dla roznych ludzi w roznych okolicznosciach tak juz jest niestety. Nie kazdy moze sobie pozwolic na granie tylko tego, co mu sie podoba i to sie tyczy wszystkich instrumentalistow.
A jezeli nie chcesz grac, to powiedz stanowczo nie. Rodzice raczej nic ci nie moga zrobiæ, najwyzej pieniedzy nie bedzie, ale pamietaj, jesli zrobisz to dla pieniedzy, to nie byl przymus tylko twoj wlasny wybor (pieniadze mozna zarobic na wiele inych sposobow).
-
Muzyk to zawod jak wszystkie inne i niestety gra sie dla roznych ludzi w roznych okolicznosciach tak juz jest niestety. Nie kazdy moze sobie pozwolic na granie tylko tego, co mu sie podoba i to sie tyczy wszystkich instrumentalistow.
Z tego sobie ¶wietnie zdajê sprawê. Chodzi o to, ¿e ja nie widzê siebie w roli muzyka, na pewno nie akordeonisty. Nie wi±¿ê z tym instrumentem swojej przysz³o¶ci i mam nadziejê, ¿e siê moja przysz³o¶æ w ¿aden sposób z nim nie zwi±¿e wbrew mojej woli. Tu chodzi o moj± niechêæ. Najgorsze, ¿e nie umiem siê tak ca³kiem postawiæ. Nie chcê tego, za dobry jestem chyba... albo za s³aby, có¿...
-
Muzyk to zawod jak wszystkie inne i niestety gra sie dla roznych ludzi w roznych okolicznosciach tak juz jest niestety. Nie kazdy moze sobie pozwolic na granie tylko tego, co mu sie podoba i to sie tyczy wszystkich instrumentalistow.
Z tego sobie ¶wietnie zdajê sprawê. Chodzi o to, ¿e ja nie widzê siebie w roli muzyka, na pewno nie akordeonisty. Nie wi±¿ê z tym instrumentem swojej przysz³o¶ci i mam nadziejê, ¿e siê moja przysz³o¶æ w ¿aden sposób z nim nie zwi±¿e wbrew mojej woli. Tu chodzi o moj± niechêæ. Najgorsze, ¿e nie umiem siê tak ca³kiem postawiæ. Nie chcê tego, za dobry jestem chyba... albo za s³aby, có¿...
Rodzice, ktorzy zmuszaja swoje dziecko do tego typu aktywnosci jak szkola muzyczna itp zawsze mnie zadziwiali (negatywnie). Szkoda gadaæ :-/. To nie jest poprawne wychowawczo i najczesciej wyplywa z jakis wlasnych niespelnionych marzeñ. Smutne. Wspó³czuje :-(. Ale moze jednak powinienes z nimi pogadac...
-
Z tego sobie ¶wietnie zdajê sprawê. Chodzi o to, ¿e ja nie widzê siebie w roli muzyka, na pewno nie akordeonisty. Nie wi±¿ê z tym instrumentem swojej przysz³o¶ci i mam nadziejê, ¿e siê moja przysz³o¶æ w ¿aden sposób z nim nie zwi±¿e wbrew mojej woli. Tu chodzi o moj± niechêæ. Najgorsze, ¿e nie umiem siê tak ca³kiem postawiæ. Nie chcê tego, za dobry jestem chyba... albo za s³aby, có¿...
Powiniene¶ poæwiczyæ asertywno¶æ w takim razie...
-
Rodzice, ktorzy zmuszaja swoje dziecko do tego typu aktywnosci jak szkola muzyczna itp zawsze mnie zadziwiali (negatywnie). Szkoda gadaæ :-/. To nie jest poprawne wychowawczo i najczesciej wyplywa z jakis wlasnych niespelnionych marzeñ. Smutne. Wspó³czuje :-(. Ale moze jednak powinienes z nimi pogadac...
To jest tak, ¿e sam± szko³ê muzyczn± lubiê i gdybym mia³ wybieraæ drugi raz, to i tak bym tam poszed³. To niesamowicie rozwija cz³owieka, uczy go zupe³nie innego my¶lenia, otwiera na muzykê i sztukê ogólnie. Ja mam problem z samym g³ównym instrumentem. To, co dla wiêkszo¶ci moich kolegów jest najwa¿niejsze, to, na co stawiaj±, mnie najbardziej odpycha. Akordeon by³ z³ym wyborem i za to rodziców te¿ nie mogê zbytnio winiæ, bo na nich z kolei mia³a wp³yw nauczycielka, która namawia³a rodziców do tego instrumentu, bo w momencie, kiedy ja mia³em 5-6 lat nie by³o tak wielu chêtnych. Moim jedynym problemem jest teraz to, by jak najszybciej siê od akordeonu uwolniæ. Kiedy nie bêdzie to ju¿ dla mnie przymusem, nie bêdzie mo¿e a¿ tak mnie odpychaæ. A teraz to ognisko, na które nie mam chêci jechaæ, a na które pewnie pojadê, bo nie chcê konfliktu, a wiem, ¿e moi rodzice najwyra¼niej nie s± ¶wiadomi, ¿e swoim naciskaniem na mnie nic dobrego mi nie robi±. :/
-
Je¶li macie jakikolwiek wp³yw na jakiekolwiek dziecko w swoim otoczeniu, a raczej na jego rodziców, a to dziecko w³a¶nie idzie do szko³y muzycznej i czeka go wybór instrumentu, to zróbcie wszystko, by to biedne dziecko nie posz³o na akordeon. On jest najlepszym sposobem, ¿eby dziecko to znienawidzi³o swój instrument i mia³o przez ca³e ¿ycie do rodziców, ¿e nie gra na czymkolwiek innym. Wszystko jest lepsze, nawet skrzypce, cokolwiek. Byle nie akordeon.
Akordeon (jako d¼wiêk, element muzyki) jest ¶wietny (Yann Tiersen kapitalnie u¿ywa go w soundtracku do 'Amelii'), poza tym do akordeonu mam sympatiê, bo kojarzy mi siê z latami dwudziestymi, a to uwielbiam.
Skrzypce s± jeszcze fajniejsze, dlatego dziwi mnie zwrot "nawet skrzypce". (Ja oczywi¶cie mówiê o d¼wiêku, muzyce, a nie o tym, czy ³atwo, czy ciê¿ko siê na tym jest nauczyæ graæ)
Chocia¿ faktem jest, ¿e akordeonista nie jest tak widowiskowy, jak gitarzysta np ;)
W ksiêdze: pobudka o 6:50, wstanie o 7 - jakby mnie kto¶ si³± do ³ózka przyciska³. Ciekawe, kiedy wstanê z w³asnej woli, a nie "bo muszê", albo kiedy zasnê o tej godzinie, o której chce zasn±æ...
Jest minus strasznie du¿o stopni i to te¿ nie jest dobre.
Dobre nie jest te¿ to, ¿e za pó³torej godziny muszê byæ znów na uczelni. (jeden malutki plusik przy tym to fakt, ¿e to bêdzie wyk³ad z psychologii, bo najgorszy wyk³ad ¶wiata - pedagogikê mam ju¿ dzi¶ za sob±)
-
ogólne rozbicie... nawet tutaj to sie nie nadaje ;/ materia³ na emo blogaska... eh
-
To jest tak, ¿e sam± szko³ê muzyczn± lubiê i gdybym mia³ wybieraæ drugi raz, to i tak bym tam poszed³. To niesamowicie rozwija cz³owieka, uczy go zupe³nie innego my¶lenia, otwiera na muzykê i sztukê ogólnie. Ja mam problem z samym g³ównym instrumentem. To, co dla wiêkszo¶ci moich kolegów jest najwa¿niejsze, to, na co stawiaj±, mnie najbardziej odpycha. Akordeon by³ z³ym wyborem i za to rodziców te¿ nie mogê zbytnio winiæ, bo na nich z kolei mia³a wp³yw nauczycielka, która namawia³a rodziców do tego instrumentu, bo w momencie, kiedy ja mia³em 5-6 lat nie by³o tak wielu chêtnych. Moim jedynym problemem jest teraz to, by jak najszybciej siê od akordeonu uwolniæ. Kiedy nie bêdzie to ju¿ dla mnie przymusem, nie bêdzie mo¿e a¿ tak mnie odpychaæ. A teraz to ognisko, na które nie mam chêci jechaæ, a na które pewnie pojadê, bo nie chcê konfliktu, a wiem, ¿e moi rodzice najwyra¼niej nie s± ¶wiadomi, ¿e swoim naciskaniem na mnie nic dobrego mi nie robi±. :/
Szkoda :-(. Ja tez chodzilam do szkoly muzycznej, ale zaczê³am dopiero w 5 klasie szkoly podstawowej i to byla moja w³asna decyzja i instrument (flet poprzeczny) te¿ sama sobie wybra³am. Teraz bardzo ¿a³uje, ¿e przerwa³am w po³owie liceum, bo z biegiem czasu coraz bardziej sobie u¶wiadamiam, ¿e tak naprawde jestem stworzona dla sztuki i powinnam mieæ artystyczny zawód, w innym siê nie widzê :-(, w ka¿dym razie nie tak dobrze jak widzia³abym siê w roli muzyka. Ale cóz, czlowiek by³ m³ody i g³upi i tak wszy³o...
EDIT:
Zg³osi³am siê po darmow± próbkê produktowe Pantene (byla taka promocja), zarejestrowalam sie w necie i wszystko cacy, a nie dosta³am nic, za to moja mama, ktora zarejestrowala sie kilka dni po mnie dzis otrzyma³a probki :x. Nie lubiê ich :x :x :x
-
Akordeon (jako d¼wiêk, element muzyki) jest ¶wietny (Yann Tiersen kapitalnie u¿ywa go w soundtracku do 'Amelii'), poza tym do akordeonu mam sympatiê, bo kojarzy mi siê z latami dwudziestymi, a to uwielbiam.
Skrzypce s± jeszcze fajniejsze, dlatego dziwi mnie zwrot "nawet skrzypce". (Ja oczywi¶cie mówiê o d¼wiêku, muzyce, a nie o tym, czy ³atwo, czy ciê¿ko siê na tym jest nauczyæ graæ)
Wiesz, jakby¶ mia³ w domu mieæ dzieciaka, który zaczyna od tych 45 minut dziennie, ale po roku nauki gra ju¿ godzinê dziennie, a zwykle wiêcej [mówiê o takim dziecku, które dopiero zaczyna, 5-7 lat, nie wiem, mo¿e teraz to i czterolatkom ju¿ daj± instrumenty] i pi³uje i rzêpoli w kó³ko dwa proste utwory, to wspó³czujê rodzicom. To jest wg mnie najtrudniejszy instrument do zniesienia bez wiêkszych nerwów przez osoby, które mimowolnie tego s³uchaj±, zwykle rodzice, rodzeñstwo...
Nie czepiam siê do instrumentów ze wzglêdu na mo¿liwo¶ci. Pod tym wzglêdem ka¿dy instrument jest piêkny, je¶li siê umie z niego skorzystaæ. A brzmienie wypracowuje siê z czasem, to s± lata gry i do¶wiadczenia. Je¶li powiedzieæ muzykowi, ¿e ma brzmienie, w³asne brzmienie, to jest to jeden z najlepszych komplementów, jaki chcia³by on us³yszeæ.
Chocia¿ faktem jest, ¿e akordeonista nie jest tak widowiskowy, jak gitarzysta np ;)
Oj, tutaj bym nie powiedzia³. Zna³em akordeonistê [w tej chwili ju¿ student] który by³ geniuszem swojego instrumentu, jeszcze w liceum. Nazywa siê Maciek Fr±ckiewicz, bra³ nawet udzia³ w krajowych eliminacjach do Eurowizji M³odych [nie pamiêtam czy to siê tak nazywa³o, w ka¿dym razie podobnie jak Eurowizja, ale na powa¿nie, z m³odymi i zdolnymi, raczej wykszta³conymi Muzykami], jako jedyny akordeonista. Wszystkich wyprzedza³ o wiele lat mimo m³odego wieku. Wygrywa³ konkursy w ca³ej Europie. I nie mogê powiedzieæ, by nie robi³ na mnie wra¿enia, bo robi³ ogromne. Akordeon potrafi byæ cholernie widowiskowy. Zw³aszcza, je¶li kto¶ siê zna odrobinkê na tym ;)
Nie wielbiê takiego klasycznego, w pe³ni profesjonalnego grania na akordeonie, za to cha³tura mnie irytuje, ale je¶li jest ciekawie wykorzystany, to nie uciekam z krzykiem ;) Nie nienawidzê brzmienia, to do¶æ wszechstronny instrument. Wszystko w porz±dku, dopóki nie muszê na nim graæ :D
A w ogóle to polecam zapoznanie siê z zespo³em Gurzuf. Akordeonista+perkusista, a graj± tak, ¿e niejeden zespó³ rockowy móg³by im pozazdro¶ciæ. To tak w kwestii widowiskowo¶ci akordeonu.A je¶li kto¶ siê zainteresuje i bêdzie mia³ problem ze znalezieniem, to do mnie do priva zapraszam ;--)
Ludzie, niemal jakbym go broni³... fuj... xD
-
Tak jeszcze w temacie akordeonu:
je¶li jest ciekawie wykorzystany, to nie uciekam z krzykiem ;)
Mój ostatnio ulubiony utwór z tym instrumentem (http://shanster.wrzuta.pl/audio/8XcEAwkmm0/15_-_swing_em_high_-_the_tiger_lillies_-_bad_blood_and_blasphemy) ;> Pos³uchaj :D
-
Ojjj... ten przyczajony od tygodnia zaraz znowu zacz±³ siê do mnie dobieraæ... do kataru doszed³ kaszel, ³amanie w ko¶ciach i ogólne rozbicie :?
-
Dzi¶ dowiedzia³em siê, ¿e znajoma mi dziewczyna w noc sylwestrow± rzuci³a siê z okna, z trzeciego piêtra. Spad³a szyj± na ³añcuch zawieszony miêdzy s³upkami, nie wiadomo ile czasu le¿a³a na zimnie. Le¿y w szpitalu, jej mózg obumiera, a lekarze daj± jej 10% szans na prze¿ycie. Mam ochotê krzyczeæ. ¯e te¿ k***a nikt nie pomóg³ naprawdê inteligentnej i ³adnej dziewczynie, tylko zostawili j± sam± podczas imprezy i wyszli ogl±daæ sztuczne ognie... Nie uwierzê, ¿e nikt nie wiedzia³... Nie wiem...
-
¯e te¿ k***a nikt nie pomóg³ naprawdê inteligentnej i ³adnej dziewczynie, tylko zostawili j± sam± podczas imprezy i wyszli ogl±daæ sztuczne ognie... Nie uwierzê, ¿e nikt nie wiedzia³... Nie wiem...
A gdyby byla glupia i brzydka to byliby usprawiedliwieni? :>
Czasem osoby majace problemy psychiczne, depresje czy inne zalamania nie mowia o tym wiec skad inni maja wiedziec? A nawet jak juz widac jakies sygnaly to czesto sa przez otoczenie bagatelizowane, bo komu moze przyjsc na mysl, ze akurat dojdzie do najgorszego? Przykre :?
-
Dzi¶ dowiedzia³em siê, ¿e znajoma mi dziewczyna w noc sylwestrow± rzuci³a siê z okna, z trzeciego piêtra... Nie uwierzê, ¿e nikt nie wiedzia³... Nie wiem...
Bardzo przykre. Szczególnie gdy ma siê dorastaj±c± córkê. Mam nadziejê, ¿e do niczego takiego nigdy nie dojdzie... A je¿eli ju¿, bo ¿ycie nie zawsze bywa ³atwe i us³ane ró¿ami, to oby dobry Bóg sprawi³ tak bym móg³ byæ odpowiednio blisko.
-
A gdyby byla glupia i brzydka to byliby usprawiedliwieni? :>
Gdyby chodzi³o o osobê nielubian±, samotn±, albo odizolowan± od innych, to ³atwiej by mi to by³o zrozumieæ. Oczywi¶cie, ¿e nie byliby usprawiedliwieni. Ale ona by³a naprawdê lubiana, to nie by³ szary cz³owiek nie wyró¿niaj±cy siê z t³umu. Nie zna³em jej bardzo dobrze, ale rozmawiali¶my nie raz. Cz³owiek do rany przy³ó¿. Po prostu nie mogê tego zrozumieæ. Nie mam pojêcia, co siê sta³o, dlaczego zdecydowa³a siê na co¶ takiego. I nie chcia³bym byæ na miejscu jej rodziców, nie mogê sobie wyobraziæ jak bardzo oni musz± teraz cierpieæ. Strasznie szkoda mi dziewczyny. Cz³owiek nie wie potrafi zrozumieæ tragedii, dopóki nie wydarzy siê ona blisko.
-
Dzi¶ dowiedzia³em siê, ¿e znajoma mi dziewczyna w noc sylwestrow± rzuci³a siê z okna, z trzeciego piêtra. Spad³a szyj± na ³añcuch zawieszony miêdzy s³upkami, nie wiadomo ile czasu le¿a³a na zimnie. Le¿y w szpitalu, jej mózg obumiera, a lekarze daj± jej 10% szans na prze¿ycie. Mam ochotê krzyczeæ. ¯e te¿ k***a nikt nie pomóg³ naprawdê inteligentnej i ³adnej dziewczynie, tylko zostawili j± sam± podczas imprezy i wyszli ogl±daæ sztuczne ognie... Nie uwierzê, ¿e nikt nie wiedzia³... Nie wiem...
bo¿e.........te¿ j± znasz? ...... :o
-
te¿ j± znasz? ...... :o
?
Ona jest ode mnie rok starsza, jest w klasie maturalnej. W muzyku wszyscy siê znaj±, bo jest tylko jedna klasa na roku w OSMie. Przez trzy lata tam chodzi³em, wiêc wiêkszo¶æ ludzi znam z widzenia, j± zna³em trochê lepiej, ale nie za dobrze. Dawno jej ju¿ nie widzia³em. Wci±¿ mam nadziejê.
-
Kutwa no... zimno i nos z kamienia z bij±cym ¼róde³kiem smarków i roboty po uszy i zapowiada sie piekna noc z rysowaniem :/ pffff padam ;-(
cycków pod rêk± te¿ brak :/
-
Dzieñ do dupy. Mam kaca, gor±czkê, dziury w mózgu i nieobecno¶æ na jednych z fajniejszych zajêæ (ale jakbym posz³a, to by siê dobrze nie skoñczy³o, wiêc na jedno wysz³o).
I chyba zaraz umrê.
-
Dzieñ do dupy. Mam kaca, gor±czkê, dziury w mózgu i nieobecno¶æ na jednych z fajniejszych zajêæ (ale jakbym posz³a, to by siê dobrze nie skoñczy³o, wiêc na jedno wysz³o).
I chyba zaraz umrê.
To ja podziwiam, ze w takim stanie masz sile jeszcze pisac na forum :mrgreen:. Ja bym juz dawno siê walnê³a w wyro :P.
Niech sie skonczy ta zima, bo mam depresjê i ogolne zniechêcenie do ¿ycia :-(. Jedyny wysilek jaki jestem w stanie podj±æ to siedzenie, s³uchanie muzyki i gapienie siê w przestrzeñ :snif: a tu sesja na karku :-(.
-
Oficjalnie to jakie¶ (xex... no jakie¶, bo nie rozumiem) slajdy ogl±dam. A ³ó¿ka nie chce mi siê ¶cieliæ, wiêc jeszcze se jaki¶ czas posiedzê ;P
-
Niech sie skonczy ta zima, bo mam depresjê i ogolne zniechêcenie do ¿ycia :-(. Jedyny wysilek jaki jestem w stanie podj±æ to siedzenie, s³uchanie muzyki i gapienie siê w przestrzeñ :snif: a tu sesja na karku :-(.
Zima sama w sobie jest fajna. Wszystko wygl±da tak czysto, bia³o. Na dworze mróz szczypie, ¶nieg chrobocze pod nogami. ¦wietnie jest przej¶æ siê na zimowy spacer by potem usi±¶æ z ciep³± herbat± przed kominkiem rozgrzaæ zmarzniête cz³onki.
A potem przychodzi przedwio¶nie... Najgorsza pora roku... ¦nieg topnieje, widaæ ca³y ten syf co by³ przykryty ¶niegiem. Na chodnikach le¿± psie kupy. Wszystko jest szare i mokre.
A co do sesji to zgadzam siê, ¿e beznadzieja. Bo i u mnie ju¿ nied³ugo siê zacznie. Ju¿ pierwsze zaliczenie by³o, na które nie poszed³em bo mi siê nie chcia³o. A teraz oprócz nauki na kolokwia dochodz± projekty, analizy fundamentalne spó³ek, prezentacje, pisanie pracy mgr. A chêci wci±¿ brak. I póki co leniwiec zwyciê¿a wielk± bataliê o mój czas.
-
Zima sama w sobie jest fajna. Wszystko wygl±da tak czysto, bia³o. Na dworze mróz szczypie, ¶nieg chrobocze pod nogami. ¦wietnie jest przej¶æ siê na zimowy spacer by potem usi±¶æ z ciep³± herbat± przed kominkiem rozgrzaæ zmarzniête cz³onki.
A potem przychodzi przedwio¶nie... Najgorsza pora roku... ¦nieg topnieje, widaæ ca³y ten syf co by³ przykryty ¶niegiem. Na chodnikach le¿± psie kupy. Wszystko jest szare i mokre.
Ja tam zimy nie lubie po prostu, chyba, ¿e sam widok za oknem, albo zime na wsi, o. W miescie zima to masakra :?, b³oto, samochody chlapia tym szajsem na ludzi :/, buty bia³e od soli nie daja siê domyæ za 10 razem, na dodatek dzien trwa kilka godzin, a wiekszosc doby to praktycznie noc :/. I na dodatek zimno, a ja jestem cieplolubnym stworem :P.
Co do przedwio¶nia, to siê zgadzam. Paskudnie jest, ale co poradzic. A psie siury (w najlepszym przypadku ;-) )¿ó³ciej±ce na ¶niegu w zimie te¿ widaæ :lol:.
-
Zima sama w sobie jest fajna. Wszystko wygl±da tak czysto, bia³o. Na dworze mróz szczypie, ¶nieg chrobocze pod nogami. ¦wietnie jest przej¶æ siê na zimowy spacer by potem usi±¶æ z ciep³± herbat± przed kominkiem rozgrzaæ zmarzniête cz³onki.
A potem przychodzi przedwio¶nie... Najgorsza pora roku... ¦nieg topnieje, widaæ ca³y ten syf co by³ przykryty ¶niegiem. Na chodnikach le¿± psie kupy. Wszystko jest szare i mokre.
Ja tam zimy nie lubie po prostu, chyba, ¿e sam widok za oknem, albo zime na wsi, o. W miescie zima to masakra :?, b³oto, samochody chlapia tym szajsem na ludzi :/, buty bia³e od soli nie daja siê domyæ za 10 razem, na dodatek dzien trwa kilka godzin, a wiekszosc doby to praktycznie noc :/. I na dodatek zimno, a ja jestem cieplolubnym stworem :P.
Co do przedwio¶nia, to siê zgadzam. Paskudnie jest, ale co poradzic. A psie siury ¿ó³ciej±ce na ¶niegu w zimie te¿ widaæ :lol:.
No bo ja mieszkam na wsi. :D Do miasta jest bardzo blisko, wiec narzekaæ naprawdê nie mogê. A te¿ jestem ciep³olubny, choæ mróz dla mnie jako¶ straszny nie jest. Kiedy¶ z s±siadem, który jest my¶liwym je¼dzi³em na zimowe polowania do lasu to siê siedzia³o po 4-5 godzin na mrozie ponad -20 stopni i jaka by³a frajda jak siê wróci³o do ciep³ego domku.
Zim± owszem ma³o jest s³oñca i dni s± krótkie, ale z tego powodu jest wiêksza rado¶æ kiedy nastaje wiosna i lato. Bo gdybym mia³ ¿yæ ca³y czas w ciep³ych krajach to by mi zbrzyd³o to s³oñce i ciep³o. Wole polsk± ró¿norodno¶æ.
Owszem ¿ó³ty ¶nieg nie jest zbyt atrakcyjny. Choæ mi teraz siê przypomnia³o jak w poniedzia³ek wraca³em z uczelni i szed³em do kumpla. Szed³em na skróty pomiêdzy dzia³kami domków jednorodzinnych. No i pod jednym p³otem kto¶ na ¶niegu wysika³ swoje inicja³y. :lol:
-
No bo ja mieszkam na wsi. :D
No to t³umaczy twoje podejscie do zimy ;-).
Co do inicja³ow, coz w lecie mozna napisac kreda na chodniku, ale w zimie to tylko taka metoda pozostaje XD.
Mowisz ze nie ma mrozow? A to co ostatnio siê dzia³o to co? :P
Niech mnie ktos odlaczy od kompa, bo sie za du¿o obijam :?
-
No bo ja mieszkam na wsi. :D
No to t³umaczy twoje podejscie do zimy ;-).
Co do inicja³ow, coz w lecie mozna napisac kreda na chodniku, ale w zimie to tylko taka metoda pozostaje XD.
Mowisz ze nie ma mrozow? A to co ostatnio siê dzia³o to co? :P
Niech mnie ktos odlaczy od kompa, bo sie za du¿o obijam :?
Nie pisa³em, ¿e nie by³o mrozów, a i tak 4 dni wiêkszych mrozów to prawie jak nic. Teraz tylko -10 stopni jest. Choæ wole mróz -20 i bezwietrzn± pogodê ni¿ -10 i silny wiatr.
-
Po pracy absolutnie nic nie robiê, drzemiê na okr±g³o i bez opamiêtania - pierdzielone "nied¼wiedziowanie". :? W pacy natomiast wymy¶lili mi jaki¶ marketing, bo czasy id± marne... Pasuje mi to na razie jak ¶wini siod³o :?, ale zobaczymy co z tego wyniknie... oby tylko nie trzeba by³o znowu szukaæ nowego zajêcia. :<
-
Smutno i samotnie mi...
-
Nie lubiê jak widzê, ¿e zbli¿a siê harówa. Ja chcê graæ, imprezowaæ, znale¼æ pracê znów i w³óczyæ siê po mie¶cie a nie pracowaæ przed jak±¶ sesj±. :P
-
O to to! Nie chce mi siê uczyæ do jakiej¶ pierniczonej sesji czy nie mniej poronionego Syntaksu (to na jutro), akurat, gdy postacie, w±tki i dialogi do mojego Dzie³a ¯ycia same mi z palców sp³ywaj±, a poza tym przede mn± dwa wyjazdy kursowe, na które nauki pot±d <pokazuje pok±d>. Czasu..!
-
Nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu, nienawidzê ¶niegu... Niech kto¶ zabierze ode mnie to obrzydliwe, bia³e gówno!
Smutno i samotnie mi...
Ja te¿, ale tylko do poniedzia³ku.
-
Smutno i samotnie mi...
Ech, +1 (a w³a¶ciwie to policzy³bym siê za milionpiêæsetstodziewiêæset :roll:)
(...) sesj± (...)
(...) sesji (...)
Musicie? Na dodatek to bêdzie mój pierwszy raz, wiêc stres i niepewno¶æ skumulowane.
Pewn± sprawê, na której mi strasznie zale¿a³o chyba bêdê musia³ odpu¶ciæ. Wszystko na to wskazuje.
-
Smutno i samotnie mi...
Nie tylko tobie, je¶li to jakie¶ pocieszenie... :(
-
Blek, ja swoj± pierwsz± sesjê prze¿y³em bardziej ni¿ maturê. Do tego ciê¿kie zapalenie gard³a. ¯ycie sobie skróci³em co najmniej o kilka miesiêcy, ale ka¿dy przez to przechodzi. I przed ka¿d± sesj± ma siê ciary. Dodam, ¿e ju¿ nie robiê za³o¿eñ, ¿e od nowego siê uczê, bo prawda jest taka, ¿e i tak nie bêdê. :mrgreen:
-
Smutkinsyn
-
Smutno i samotnie mi...
Nie tylko tobie, je¶li to jakie¶ pocieszenie... :(
Nie :[
-
Jestem patologiczna :?
-
Co z tego, ¿e ju¿ nie ma 20 stopni mrozu, skoro teraz wieje i jest tak samo zimno, jak z mrozem? :[
Od tygodnia mam tak, ¿e je¶li tylko nieopatrznie zjem co¶ s³odkiego, to owocuje to natychmiast bólem brzucha. Je¶li kto¶ my¶li, ¿e ³atwo jest ca³kowicie wyrzec siê wszystkiego, co s³odkie, to siê grubo myli :[ Zw³aszcza jak ma siê s³odycze w domu. A ja nie potrafiê ¿yæ bez czekolady. Teraz z czekolad± te¿ ju¿ mam problemy :/
Zapomnia³em o najwa¿niejszym za¿aleniu. Wymienia³em poprzez gwarancjê swoje s³uchawki [pche³ki, Sennheiser] latem, czeka³em na nie prawie ca³y sierpieñ i kawa³ek wrze¶nia. Dzi¶ rano wsiad³em do autobusu, w³±czam mp3, a lewa s³uchawka milczy jak zaklêta. Ja rozumiem 10, nawet 8 miesiêcy, ale 4? To jest zbrodnia, ¿eby po czterech miesi±cach s³uchawki pada³y. :( Nie mam kasy na nowe... :(
-
Je¶li kto¶ my¶li, ¿e ³atwo jest ca³kowicie wyrzec siê wszystkiego, co s³odkie, to siê grubo myli :[
E tam. Najgorsze s± 2-3 pierwsze dni. Potem ju¿ siê tak nie chce, a po dwóch tygodniach stwierdzasz, ¿e w³a¶ciwie s³odycze nie s± ci potrzebne. ;) Po trzech mo¿na bez ¿adnego ¿alu patrzeæ, jak kto¶ obok je.
-
Je¶li kto¶ my¶li, ¿e ³atwo jest ca³kowicie wyrzec siê wszystkiego, co s³odkie, to siê grubo myli :[
E tam. Najgorsze s± 2-3 pierwsze dni. Potem ju¿ siê tak nie chce, a po dwóch tygodniach stwierdzasz, ¿e w³a¶ciwie s³odycze nie s± ci potrzebne. ;) Po trzech mo¿na bez ¿adnego ¿alu patrzeæ, jak kto¶ obok je.
Cos w tym jest przyznajê. Najgorsze, ¿e moja mama kupila dzi¶ ptasie mleczko, a ja nie doszlam jeszcze do tego etapu, kiedy mozna niewzruszenie patrzec jak ktos obok je XD.
-
Najprawdopodobniej bêde musia³ swojego elektryka oddaæ do lutnika na co na chwilê obecn± nie mam kasy. Struny s± za wysoko od progów przez co nie wszystkie struny stroj±. Eh 1,5h stracone na ustawienie menzury mini stroikami a i tak nie jest tak jak byæ powinno. Piep**ona gitara... :( :( :(
-
Zapomnia³em o najwa¿niejszym za¿aleniu. Wymienia³em poprzez gwarancjê swoje s³uchawki [pche³ki, Sennheiser] latem, czeka³em na nie prawie ca³y sierpieñ i kawa³ek wrze¶nia. Dzi¶ rano wsiad³em do autobusu, w³±czam mp3, a lewa s³uchawka milczy jak zaklêta. Ja rozumiem 10, nawet 8 miesiêcy, ale 4? To jest zbrodnia, ¿eby po czterech miesi±cach s³uchawki pada³y. :( Nie mam kasy na nowe... :(
Kup takie wieszane na szyi, nie bêdzie Ci siê jack w kieszeni ³ama³ :P
-
Zapomnia³em o najwa¿niejszym za¿aleniu. Wymienia³em poprzez gwarancjê swoje s³uchawki [pche³ki, Sennheiser] latem, czeka³em na nie prawie ca³y sierpieñ i kawa³ek wrze¶nia. Dzi¶ rano wsiad³em do autobusu, w³±czam mp3, a lewa s³uchawka milczy jak zaklêta. Ja rozumiem 10, nawet 8 miesiêcy, ale 4? To jest zbrodnia, ¿eby po czterech miesi±cach s³uchawki pada³y. :( Nie mam kasy na nowe... :(
Kup takie wieszane na szyi, nie bêdzie Ci siê jack w kieszeni ³ama³ :P
Potwierdzam - ¶wietna rzecz.
Za¿alenie - nic mi siê nie chce. Zrobi³am listê rzeczy do zrobienia i niestety - nic z niej jeszcze nie zosta³o zrobione.
-
Wiem, ¿e jestem obrzydliwy prostak. ¯e z roku na rok siê staczam na tym forum w coraz bardziej obsceniczne formy. ¯e gombrowiczowska morda patrzy moimi oczami zza ka¿dego zakrêtu. ¯e moje posty ¶miecia s± warte. ¯e nie rozumiem tej g³êbi która nas trawi, ale ja po prostu mam.... chêæ. :P
-
Odczuwam brak seksu... :/
A ca³kowicie zerwa³em kontakt z jedyn± kobiet±, na któr± mam ochotê. Heh...
-
pobieranie krwi (dla mnie to TRAGEDIA jako, ze panicznie bojê siê igie³ :( ), 2 zastrzyki domiê¶niowe (chyba jeszcze gorzej i do tej pory mnie booooli :?) i kilka godzin czekania na wyniki...podejrzenie zapalenia wyrostka robaczkowego...wynik? podobno nic mi nie jest, ale boleæ boli nadal...
poza tym mi cholernie ¼le...g³upia jestem i za jeden b³±d bêdê p³aciæ przez najbli¿sze 2 lata :?
-
Rzuci³em palenie i umrê.
-
Czujê sie taka stara, ciê¿ka, zmêczona i okropna...
Jest na to lekarstwo?
:(
-
Czujê sie taka stara, ciê¿ka, zmêczona i okropna...
Jest na to lekarstwo?
:(
Nie ma. Chocia¿ na niektórych s³oñce dzia³a.
Chcê siê cofn±æ w czasie o dwa lata i naprawiæ moje ¿ycie.
-
A ja piszê w poniedzia³ek i wtorek próbne matury i jest mi z tego powodu bardzo (nie)przyjnemnie. Trzeba by³o i¶c na piekarza..
-
Chcê siê cofn±æ w czasie o dwa lata i naprawiæ moje ¿ycie.
O!
-
Czujê sie taka stara, ciê¿ka, zmêczona i okropna...
Jest na to lekarstwo?
:(
Nie ma. Chocia¿ na niektórych s³oñce dzia³a.
Na mnie tyko troche...
Chcê siê cofn±æ w czasie o dwa lata i naprawiæ moje ¿ycie.
Ja chce o 24 :-(
-
Odczuwam brak seksu... :/
A ca³kowicie zerwa³em kontakt z jedyn± kobiet±, na któr± mam ochotê. Heh...
Ja te¿... :(
A Ty chocia¿ znasz tak± kobietê... :roll:
-
Odczuwam brak seksu... :/
A ca³kowicie zerwa³em kontakt z jedyn± kobiet±, na któr± mam ochotê. Heh...
Ja te¿... :(
A Ty chocia¿ znasz tak± kobietê... :roll:
Nie wiem czy to lepiej...
-
pobieranie krwi (dla mnie to TRAGEDIA jako, ze panicznie bojê siê igie³ :( ),
Ig³y nie s± z³e, je¶li osoba, która jest od k³ucia umie siê nimi pos³ugiwaæ. Ja od 5 lat jestem HK, wiêc ani igie³ ani widoku krwi siê nie boje. Ostatnio taka mi³a pani mnie nak³uwa³a i nic nie bola³o. Po 3 minutach pompowania krwi spad³o nagle ci¶nienie i maszyna zaczê³a mrugaæ takim alarmowym ¶wiate³kiem. Kobieta podesz³a ze spokojem, z³apa³a za ig³ê i zaczê³a gmeraæ w ¿yle. W lewo, w prawo, do przodu do ty³u. Dociska³a palcem koniec ig³y w ¿yle, aby wiedzieæ gdzie siê ona koñczy. A co najwa¿niejsze nic mnie to nie bola³o. A¿ sam siê sobie zdziwi³em, bo ig³± do pobierania krwi jest grubo¶ci zapa³ki. A potem ju¿ po oddaniu, nawet zadba³a by mi z rêki w³osów nie powyrywaæ odklejaj±c plaster przytrzymuj±cy rurki. Spryska³a p³ynem, odczeka³a i g³adko zdjê³a z u¶miechem na ustach.
A ¿eby nie by³ OT to nie chce mi siê robiæ prezentacji na studia.
-
Ig³y nie s± z³e, je¶li osoba, która jest od k³ucia umie siê nimi pos³ugiwaæ. Ja od 5 lat jestem HK, wiêc ani igie³ ani widoku krwi siê nie boje.
HK? :shock: Czyli?
Ja niestety mam bardzo drobne ¿y³y i pielêgniarki maj± trudno¶ci zwykle. Ale widoku krwi wcale siê nie bojê. A igie³ owszem i bólu, i tego ¿e pani pozostawi mi krwiaki :/
Nie chce mi siê... ech... :/
-
Ig³y nie s± z³e, je¶li osoba, która jest od k³ucia umie siê nimi pos³ugiwaæ. Ja od 5 lat jestem HK, wiêc ani igie³ ani widoku krwi siê nie boje.
HK? :shock: Czyli?
honorowym krwiodawc± ;-)
-
tak Honorowym Kriwodawc±
-
Brzmia³o bardziej tajemniczo :D
Jaki¶ buc na mojej poczcie zagl±da³ do paczek! :shock: Chyba nie znalaz³ niczego warto¶ciowego, ale pogubi³ mi parê rzeczy z zamowienia :/
Idê jutro zg³osiæ to na poczcie :evil:
A¿ siê bojê o nasze p³yty...
-
(...) sesj± (...)
(...) sesji (...)
Musicie? Na dodatek to bêdzie mój pierwszy raz, wiêc stres i niepewno¶æ skumulowane.
E, Blek, nie nerwuj siê bez potrzeby, po pierwszym semestrze raczej nie wykaszaj± ;). Tzn. nie wiem, jak u was na UAMie, ale przewa¿nie jest tak, ¿e pierwsza sesja to tak trochê pic na wodê, dla postraszenia i kopniêcia do nauki. Prawdziw± ko¶b± i rze¼ni± jest dopiero ta druga i przed t± naprawdê mo¿na trz±¶æ kolanami. A teraz nie bój nic, ucz siê spokojnie, dasz radê.
-
No, mi na UAMie po semestrze podziêkowali (ja nie straszê). A w zesz³ym roku na UW mia³am tylko jeden egzam, ale kto go nie zda³ i zawali³ co¶ z letniej sesji, temu mówili "gudbaj", bo na pierwszym roku mo¿na mieæ warunek tylko z jednego przedmiotu (a gdzieniegdzie w ogóle nie pozwalaj±).
Jak ju¿ wspomina³am, ja nie straszê, bo prawda jest taka, ¿e kto nie jest têpy(m ......) i choæ trochê siê uczy, ten zostanie. Mi brakuje tylko tego ostatniego ;P
-
U nas na pierwszym roku nie mo¿na mieæ ¿adnych warunków. A pierwsz± sesjê najgorzej wspominam, potem ju¿ by³o z górki. :P (tzn nie by³o a¿ takich nerwów :mrgreen:)
Za¿alenie: kto to widzia³ ¿eby na 5 roku kazaæ robiæ projekty i zaliczaæ przedmioty? Z magisterk± jestem do przodu, a z takimi bzdurami siê u¿eram :x
-
Samotnie mi...
Du¿o pracy...
Jutro ko³o...
Potworny leñ...
¦nieg topnieje...
Jutro muszê wstaæ o 6...
-
Zapowiada siê kilka pracowitych nocy.
-
Za¿alenie: kto to widzia³ ¿eby na 5 roku kazaæ robiæ projekty i zaliczaæ przedmioty? Z magisterk± jestem do przodu, a z takimi bzdurami siê u¿eram :x
Ja widzia³am :P. Osobi¶cie te¿ to przechodzi³am, ale ju¿ siê tym w ogóle szczerze mówi±c nie przejmowa³am.
Co do pierwszej sesji jak sobie teraz pomy¶lê jak siê cz³owiek tym wszystkim przejmowa³... i po co? :roll:
Mo¿na by³o lajtowo podej¶æ, no ale takie rzeczy widaæ dopiero z perspektywy czasu...
Ja chce ju¿ byæ po sesji najlepiej tej czerwcowej - wybitnie nie mam ochoty na naukê czegokolwiek... Byleby skonczyc to i isc w koncu do roboty, bo bez kasy to ciê¿ko...
-
Za¿alenie: kto to widzia³ ¿eby na 5 roku kazaæ robiæ projekty i zaliczaæ przedmioty? Z magisterk± jestem do przodu, a z takimi bzdurami siê u¿eram :x
Ja widzia³am :P. Osobi¶cie te¿ to przechodzi³am, ale ju¿ siê tym w ogóle szczerze mówi±c nie przejmowa³am.
Co do pierwszej sesji jak sobie teraz pomy¶lê jak siê cz³owiek tym wszystkim przejmowa³... i po co? :roll:
Mo¿na by³o lajtowo podej¶æ, no ale takie rzeczy widaæ dopiero z perspektywy czasu...
Ja chce ju¿ byæ po sesji najlepiej tej czerwcowej - wybitnie nie mam ochoty na naukê czegokolwiek... Byleby skonczyc to i isc w koncu do roboty, bo bez kasy to ciê¿ko...
Mam to samo. Choæ jak ju¿ bêdzie bli¿ej koñca to bêdzie ¿al koñczyæ studia.
-
Za¿alenie: kto to widzia³ ¿eby na 5 roku kazaæ robiæ projekty i zaliczaæ przedmioty? Z magisterk± jestem do przodu, a z takimi bzdurami siê u¿eram :x
Ja widzia³am :P. Osobi¶cie te¿ to przechodzi³am, ale ju¿ siê tym w ogóle szczerze mówi±c nie przejmowa³am.
Co do pierwszej sesji jak sobie teraz pomy¶lê jak siê cz³owiek tym wszystkim przejmowa³... i po co? :roll:
Mo¿na by³o lajtowo podej¶æ, no ale takie rzeczy widaæ dopiero z perspektywy czasu...
Ja chce ju¿ byæ po sesji najlepiej tej czerwcowej - wybitnie nie mam ochoty na naukê czegokolwiek... Byleby skonczyc to i isc w koncu do roboty, bo bez kasy to ciê¿ko...
Mam to samo. Choæ jak ju¿ bêdzie bli¿ej koñca to bêdzie ¿al koñczyæ studia.
Pewnie tak :(. Có¿, cz³owiek wci±¿ chce czego¶ odwrotnego ni¿ w danej chwili ma :P
-
Za¿alenie: kto to widzia³ ¿eby na 5 roku kazaæ robiæ projekty i zaliczaæ przedmioty? Z magisterk± jestem do przodu, a z takimi bzdurami siê u¿eram :x
Ja widzia³am :P. Osobi¶cie te¿ to przechodzi³am, ale ju¿ siê tym w ogóle szczerze mówi±c nie przejmowa³am.
Co do pierwszej sesji jak sobie teraz pomy¶lê jak siê cz³owiek tym wszystkim przejmowa³... i po co? :roll:
Mo¿na by³o lajtowo podej¶æ, no ale takie rzeczy widaæ dopiero z perspektywy czasu...
Ja chce ju¿ byæ po sesji najlepiej tej czerwcowej - wybitnie nie mam ochoty na naukê czegokolwiek... Byleby skonczyc to i isc w koncu do roboty, bo bez kasy to ciê¿ko...
Mam to samo. Choæ jak ju¿ bêdzie bli¿ej koñca to bêdzie ¿al koñczyæ studia.
Pewnie tak :(. Có¿, cz³owiek wci±¿ chce czego¶ odwrotnego ni¿ w danej chwili ma :P
Dlatego siê zastanawia³em nad kolejnym kierunkiem studiów. Ale teraz przed sesj± jako¶ mniejsze szanse s± na zrealizowanie tego planu. Pewnie po sesji bêde bardziej ku temu sk³onny.
-
Dlaczego wszyscy pod koniec semestru ogl±daj± siê nagle, ¿e trzeba jakie¶ kolokwium zrobiæ? Wszyscy. :[ Jakby wcze¶niej nie mo¿na by³o.
-
Dlaczego wszyscy pod koniec semestru ogl±daj± siê nagle, ¿e trzeba jakie¶ kolokwium zrobiæ? Wszyscy. :[ Jakby wcze¶niej nie mo¿na by³o.
Mnie tam to odpowiada... Po jednym zaliczeniu z ka¿dego przedmiotu i z bañki! Ca³y semestr mo¿na siê obijaæ, a potem ¿eby przysi±¶æ ten tydzieñ czy dwa w okolicach sesji, to ju¿ jako¶ siê prze¿yje ;)
-
cieszcie siê, ¿e mace sesje w styczniu, ja mam w po³owie marca dopiero, a szko³ê koñczê w po³owie lipca + egzaminy pewnie do koñca miesi±ca :x
-
Ca³y czas mi koleæ w mózgu siedzi, i jak go siê poruszy to znowu boli...
-
Nie chce mi siê cytowaæ, wiêc:
Co do sesji - tego, ¿e mnie wywal± w ogóle nie dopuszczam, ale bojê siê, czy wszystko w miarê bezproblemowo pozaliczam.
Co do pobierania krwi - ostatnio jak mia³em pobieran± to spoko loko, leci sobie, a pod koniec - bum. Zemdla³em prawie. Tzn nie wiedzia³em, co siê dzieje, nie kontaktowa³em i musieli mnie przytrzymywaæ, ¿ebym siedzia³, bo lecia³em na pysk. A mama mi pobiera³a (bo pracuje w laboratorium, robi te wszystkie analizy, badania i pobiera te¿). Mi³o.
G³odzê siê.
Nienawidzê byæ olewany, a pierwszy raz zosta³em tak perfidnie olany przez pewn± kobietê i teraz stosujê mechanizm obronny zwany "s³odkimi cytrynami".
A pojawi³ siê kolejny obiekt. Albo ze mn± jest co¶ nie tak, albo to jaki¶ chichot losu (predestynacja, nadal), albo rzeczywi¶cie z jedn± musia³em sobie daæ spokój, wiêc pozna³em inn± zjawiskow± - powtarzam zjawiskow± kobietê. A w tej ksiêdze, bo pewnie znów nic nie wyjdzie. (to tak ... pó³-¿artem) Wow, ale ze mnie ¿artowni¶. :roll:
Co do cofania siê w czasie - nie chcê, nie, nie, nie.
-
Dlaczego wszyscy pod koniec semestru ogl±daj± siê nagle, ¿e trzeba jakie¶ kolokwium zrobiæ? Wszyscy. :[ Jakby wcze¶niej nie mo¿na by³o.
Mnie tam to odpowiada... Po jednym zaliczeniu z ka¿dego przedmiotu i z bañki! Ca³y semestr mo¿na siê obijaæ, a potem ¿eby przysi±¶æ ten tydzieñ czy dwa w okolicach sesji, to ju¿ jako¶ siê prze¿yje ;)
Taa... przysi±¶æ. Jak 4 dni pod rz±d masz zaliczenia, zapowiedziane +/- w tym samym terminie, a zajêcia dzieñ w dzieñ do 20:00? (Ju¿ nie mówiê, ¿e mi siê nie chce, bo nawet, jak siê zmusze, to nie ogarniam*) I nastêpny tydzieñ to samo... A poprzedzone tym "ca³ym semestrem lenistwa" :? (no dobra, nie ca³ym, trochê siê stara³am, tzw. niezbêdne minimum, które okazuje siê niewystarczaj±ce :?)
Aha, oficjalnie to ja prezentacjê robiê. :tu-emotka-która-mi-nigdy-nie-dzia³a-chocia¿-jest:
*heh, i tak zaliczê, ale muszê sobie ul¿yæ, bo tak uczyæ siê bez marudzenia to niezdrowo :P
-
Lasce od arabskiego odbi³o nagle - ci±gle kolosy zapowiada, to ze s³owek, to z t³umaczenia zdañ, to z jaki¶ historyjek o panience imieniem Maha (ktore znaczy ni mniej, ni wiêcej tylko "dzika krowa" :roll: )... W poprzednich latach wystarcza³ jej jeden kolos w semestrze, a teraz nagle ma w planach minimum 5! (dwa ju¿ byly, teraz czas na kolejne trzy... dzi¶ juz zreszta zapowiedziane :?)
Dzis to w ogole siedzialam jak na tureckim kazaniu, nic nie kumajac... bueh, wystarczy na jednych zajeciach nie byc i braki sie ma niezle :/...
w ogole tej UJ ze mnie energie zyciowa wysysa :(
-
Wiem, ¿e na forum s± przedstawiciele tego dziwnego zawodu, wiêc proszê nie braæ tego do siebie.
Nauczyciele s± g³upi i pazerni. W najmniejszym stopniu nie wywi±zuj± siê ze swoich zadañ i jeszcze chc± podwy¿ek. Maj± nieuzasadnione pojêcie o PRAWDZIWYM ¶wiecie, ¿yj± w³asnym, pokrêconym ¿yciem, i chc± jeszcze, ¿eby ktokolwiek ich szanowa³. Gdybym posiada³ tak± moc, przykrêci³bym ¶rubê i poznaliby, co to prawdziwa bieda.
-
Oczy mnie bol±...
-
Oczy mnie bol±...
Polecam sól fizjologiczn±, lekko sch³odzon±. Kosztuje grosze a w podstawowych sprawach przynosi nieziemskie ukojenie. A je¶li bardzo bol± to polecam steryd (jaki¶ na receptê, nie pamiêtam nazwy). Wrzucasz kropelkê do oka. Czujesz jakby to by³a ig³a i natychmiast przestajesz czuæ ból. Efekty uboczne wystêpuj±ce w 95% przypadków: stan euforyczny. Niestety produkt wa¿ny tylko 2 tygodnie od otwarcia i nie mo¿na go sobie zachowaæ jako polepszacza nastroju.
-
A ja polecam siê wysypiaæ ;)
-
Oczy mnie bol±...
Polecam sól fizjologiczn±, lekko sch³odzon±. Kosztuje grosze a w podstawowych sprawach przynosi nieziemskie ukojenie. A je¶li bardzo bol± to polecam steryd (jaki¶ na receptê, nie pamiêtam nazwy). Wrzucasz kropelkê do oka. Czujesz jakby to by³a ig³a i natychmiast przestajesz czuæ ból. Efekty uboczne wystêpuj±ce w 95% przypadków: stan euforyczny. Niestety produkt wa¿ny tylko 2 tygodnie od otwarcia i nie mo¿na go sobie zachowaæ jako polepszacza nastroju.
Dziêki za rade, muszê chyba faktycznie co¶ wkropiæ... a ten stan euforyczny to nie taki znowu z³y efekt uboczny XD
A ja polecam siê wysypiaæ ;)
Siedem godzin to chyba nie jest ¼le :P ... choæ bywa³o lepiej :roll:
-
Znowu poszed³em z kumplem "na kawê" du pubu studenckiego a wyszed³em nar±bany. Ju¿ trochê przetrze¼wia³em, ale i tak "I feel like shit". A muszê na jutro zrobiæ analizê fundamentaln± spó³ki...
-
Ta, wszyscy mnie bardzo lubi± i takie tam...
pier**** jeb*** koncert... co mam siê sama bujaæ?! FUCK @%*## !!
kto chce bilet na opetha? mam jeden
Neku¶na, ja rozumiem wzburzenie, ale da siê wyraziæ to samo bardziej... wegetariañsko. Mniej miêsa, plz /aibrean
-
oddasz za free to chêtnie wezmê :]
-
A ja nawet i nie za free.
ale te¿ mi siê ten koncert z ró¿nych powodów nie u¶miecha
-
Wiem, ¿e na forum s± przedstawiciele tego dziwnego zawodu, wiêc proszê nie braæ tego do siebie.
Nauczyciele s± g³upi i pazerni. W najmniejszym stopniu nie wywi±zuj± siê ze swoich zadañ i jeszcze chc± podwy¿ek. Maj± nieuzasadnione pojêcie o PRAWDZIWYM ¶wiecie, ¿yj± w³asnym, pokrêconym ¿yciem, i chc± jeszcze, ¿eby ktokolwiek ich szanowa³. Gdybym posiada³ tak± moc, przykrêci³bym ¶rubê i poznaliby, co to prawdziwa bieda.
Nie generalizuj. Inaczej by¶ ¶piewa³ jakby¶ stan±³ z drugiej strony. Wy³adowuj frustracjê w inny sposób ani¿eli ubli¿anie innym.
nowa strona: mniamciu
-
Ale przecie¿ on nie pisa³ o wszystkich nauczycielach, ale o jakich¶ konkretnych, tylko ¿e ubra³ to w uogólnienie i dlatego kaza³ Wam nie braæ tego do siebie... :>
Ech, tak du¿o pracy i tak ma³o chêci... :?
-
Wiem, ¿e na forum s± przedstawiciele tego dziwnego zawodu, wiêc proszê nie braæ tego do siebie.
Nauczyciele s± g³upi i pazerni. W najmniejszym stopniu nie wywi±zuj± siê ze swoich zadañ i jeszcze chc± podwy¿ek. Maj± nieuzasadnione pojêcie o PRAWDZIWYM ¶wiecie, ¿yj± w³asnym, pokrêconym ¿yciem, i chc± jeszcze, ¿eby ktokolwiek ich szanowa³. Gdybym posiada³ tak± moc, przykrêci³bym ¶rubê i poznaliby, co to prawdziwa bieda.
Nie generalizuj. Inaczej by¶ ¶piewa³ jakby¶ stan±³ z drugiej strony. Wy³adowuj frustracjê w inny sposób ani¿eli ubli¿anie innym.
Przepraszam za brzydkie generalizowanie, frustracjê i nienawi¶æ do Innych. W³a¶ciwie nie chodzi³o mi o ludzi wykonuj±cych zawód, ale o typowy sposób my¶lenia (a raczej brak tego procesu) tej grupy. Poza tym nie bêdê wymieniaæ z nazwiska... Generalnie g³ównie chodzi³o o pana C. Zabijcie go, przynosi ujmê pozosta³ym nauczycielom.
-
Têskniê.
I pewnie przez jeszcze jaki¶ czas bêdê w tej ksiêdze w ten sposób spamowaæ :/
-
Zabijcie go, przynosi ujmê pozosta³ym nauczycielom.
Przepraszam, ale to mo¿na pod paragraf (drugi odpowiedniego artyku³u w rozdziale, który akurat mam otwarty) podci±gn±æ...
Ech... w³a¶nie u¶wiadomi³am sobie, ¿e mój referat jest lajtowy... :( (znaczy: wiedzia³am wcze¶niej, ale cz³owiek przez kontakt z makabr± odkrywa wiêksz± makabrê i ta pierwsza ju¿ tak nie razi)
-
Zabijcie go, przynosi ujmê pozosta³ym nauczycielom.
Przepraszam, ale to mo¿na pod paragraf (drugi odpowiedniego artyku³u w rozdziale, który akurat mam otwarty) podci±gn±æ...
Kajam siê.
-
Dlaczego nie mo¿na mieæ wszystkiego...?? :(
-
Wiem, ¿e na forum s± przedstawiciele tego dziwnego zawodu, wiêc proszê nie braæ tego do siebie.
Nauczyciele s± g³upi i pazerni. W najmniejszym stopniu nie wywi±zuj± siê ze swoich zadañ i jeszcze chc± podwy¿ek. Maj± nieuzasadnione pojêcie o PRAWDZIWYM ¶wiecie, ¿yj± w³asnym, pokrêconym ¿yciem, i chc± jeszcze, ¿eby ktokolwiek ich szanowa³. Gdybym posiada³ tak± moc, przykrêci³bym ¶rubê i poznaliby, co to prawdziwa bieda.
Nie generalizuj. Inaczej by¶ ¶piewa³ jakby¶ stan±³ z drugiej strony. Wy³adowuj frustracjê w inny sposób ani¿eli ubli¿anie innym.
Przepraszam za brzydkie generalizowanie, frustracjê i nienawi¶æ do Innych. W³a¶ciwie nie chodzi³o mi o ludzi wykonuj±cych zawód, ale o typowy sposób my¶lenia (a raczej brak tego procesu) tej grupy. Poza tym nie bêdê wymieniaæ z nazwiska... Generalnie g³ównie chodzi³o o pana C. Zabijcie go, przynosi ujmê pozosta³ym nauczycielom.
Trzeba by³o napisaæ "Pan C. nie my¶li, a wszystko wie najlepiej (tak± cechê maj± nauczyciele, to sie zgodzê, mnie te¿ to wkurza...)" Szerokie horyzonty nie zawsze s± szerokie. Proszê Paulusie mniej radykalnie, bo ostatnio do¶æ czêsto u¿ywasz ostrych s³ów.
Zmêczona a sobie narzuci³am projekt d³ugoterminowy - du¿o nauki i rozwoju a ma³o si³... niech mnie kto¶ zaciepie.
-
Spa³am jakie¶ 3-4 godziny, bo zasn±æ nie mog³am :evil: Do tego zanosi siê, ¿e g³os stracê... I znów nie idê na pierwszy i ostatni wyk³ad. W ogóle pora¿ka.
Hihi, jeszcze trochê postów tutaj i bêdzie 400 stron ^_^
-
Proszê Paulusie mniej radykalnie, bo ostatnio do¶æ czêsto u¿ywasz ostrych s³ów.
Mo¿e rzeczywi¶cie. Wezmê pod uwagê.
-
Jestem z³a, ostatnio mam ochotê wszystkim robiæ na z³o¶æ :?
I zaspa³am :x
Niech ju¿ bedzie sesja, przynajmniej na zajêcia nie trzeba ³azic...
-
Jestem ciê¿ko chory, nikt mnie nie kocha i mam sesjê. Po prostu wspaniale... :P
-
Jestem chory. Wczoraj by³em wrêcz umieraj±cy, dzisiaj - po silnej dawce antybiotyku - jest ju¿ znacznie lepiej, jednak ci±gle wszystko mnie boli. Najgorsze jest to, ¿e na 98% zarazi³em swoj± lub± :(
-
By³am dzi¶ tylko na rysunku (no, i dowiedzia³am siê, ¿e zajebi¶cie rysujê i muszê sobie tylko dobry rapitograf kupiæ, ¿eby na kalce te¿ by³o git). Idê pod salê, gdzie mam antro, a tam okazuje siê, ¿e nie ma æwiczeñ. I po co siê stara³am wczoraj wieczorem? :evil: (+ dzisiejsze wstawanie rano, ¿eby sprawdziæ, czy wszystko ok.) Na wyk³ad, którego generalnie mia³o nie byæ, nie chcia³o mi siê czekaæ, wiêc posz³am i zachla³am...
Podsumowuj±c: ¼le skoñczê. :[
-
Kubek mi spêka³ (http://blog.dominik.kozaczko.info/2009/01/13/uwaga-na-kubki-lipton/) :<
-
Kubek mi spêka³ (http://blog.dominik.kozaczko.info/2009/01/13/uwaga-na-kubki-lipton/) :<
To pewnie wina herbaty. Lipton to SYF!
-
Kubek mi spêka³ (http://blog.dominik.kozaczko.info/2009/01/13/uwaga-na-kubki-lipton/) :<
Ahh, zaplu³em siê herbat± pit± w³a¶nie z tego kubka Manna o rozmiarze Manna. Dopi³em, zacz±³em siê przygl±daæ... na razie wygl±da, ¿e tego problemu nie ma. Ale¿ mnie nastraszyli¶cie. Uwielbiam ten kubek, pó³ litra pojemno¶ci, wygodne, wielkie ucho... Nie chcê siê z nim w ten sposób rozstawaæ.
I te¿ pijê z niego tylko Liptona, zarówno torebkowego jak i sypanego. ;) Oby przetrwa³ d³ugo :D
A w ogóle to siê pochwalê, ¿e go kupi³em zanim zobaczy³em reklamê w tv. :mrgreen: Jak tylko siê na pó³ce pojawi³ i go zobaczy³em wiedzia³em, ¿e muszê go mieæ :D A reklama rzeczywi¶cie fajna ;)
-
Jak napisałem na blogu:
najwyraźniej mam niekompatybilny wrzątek :< A piłem wyłącznie kompatybilną herbatę, choć stary model (czarny Earl Grey zamiast żółtego). Myślicie, że to przez to? Może też zawiniło intensywne wykorzystywanie. Nieraz zalewałem herbaty jedna za drugą. Jest mi źle. Muszę pić z małych kubków. Na szczęście mam imbryk, ale nie mam podgrzewacza, żeby mi nie stygło. Dno.
-
Wspó³czujê, Minder, ja te¿ bym p³aka³ w przypadku takiej tragedii...
Ja siê nie zdziwiê, jak Ci odpisz±, ¿e nie t± rêk± czajnik trzyma³e¶ zalewaj±c herbatê... Albo ¿e herbata musi mieæ napis, ¿e jest przystosowana do tego kubka... XD
Mój ojciec ma taki ma³y kubek liptona, taki sam kolor, tylko malutkie to to i stare ju¿. Te¿ ju¿ jest popêkany, ale nie ca³kiem, bo jeszcze nic z niego nie wycieka, da siê u¿ywaæ, ale to jego ostatnie chwile. Mieli¶my kiedy¶ nawet dwa, nie wiem, ten drugi ju¿ chyba zakoñczy³ swój ¿ywot. Po prostu kiepskiej jako¶ci s± te kubki, niestety. A szkoda, bo naprawdê praktyczne i wygodne... :|
-
Kiedy¶ chiñska porcelana uchodzi³a za najlepsz± na ¶wiecie. Aktualnie wszystko, co chiñskie, zrówna³o w dó³.
-
Kiedy¶ chiñska porcelana uchodzi³a za najlepsz± na ¶wiecie.
Siê sk³ada, ¿e nadal jest ¶wietna. Porcelana, nie porcelit, fajans czy inna masa ceramiczna, której specjalistycznej nazwy nie znam. Oczywi¶cie cenê ma adekwatn± do jako¶ci (chocia¿ japoñska jest dro¿sza).
Jak mi siê nie chce uczyæ chronologii :[ (Zreszt± ¿adna nowo¶æ, ale tym razem wybitnie mnie odrzuca, bo mam La Tène do przypomnienia i Jastorf do opanowania... ;<)
-
Chory jestem, to nie my¶lê. Chcia³em napisaæ "wyroby ceramiczne" :P
-
Kubek mi spêka³ (http://blog.dominik.kozaczko.info/2009/01/13/uwaga-na-kubki-lipton/) :<
To pewnie wina herbaty. Lipton to SYF!
Chyba szkoda Twojego czasu... My¶lisz, ¿e kto¶ odpowie na Twoj± skargê? Przecie¿ oni to maj± w dupie... My¶lê, ¿e akurat mia³e¶ pecha i trafi³e¶ na jaki¶ wybrakowany model... Chocia¿ znalaz³am podobne g³osy w sieci (http://www.wirtualnemedia.pl/forum/viewtopic.php?p=164163&sid=ecb8f11f2c318d46c0676bde50eb1239). No có¿... :roll: Uszkodzona partia?!
Ale ten tekst o piciu w kubku tylko herbaty lipton mnie rozwali³ :mrgreen:
-
Kiedy¶ chiñska porcelana uchodzi³a za najlepsz± na ¶wiecie.
Siê sk³ada, ¿e nadal jest ¶wietna. Porcelana, nie porcelit, fajans czy inna masa ceramiczna, której specjalistycznej nazwy nie znam. Oczywi¶cie cenê ma adekwatn± do jako¶ci (chocia¿ japoñska jest dro¿sza).
Moj± porcelanow±, chiñsk± fili¿ankê do kawy szlag trafi³ przy przeprowadzce. By³a ¶wietna.
Chcia³em zainwestowaæ w liptoñski kubek Manna, ale teraz ju¿ nie mam ochoty. Pozostanê przy moim tradycyjnym, pradawnym kubku.
-
Chyba szkoda Twojego czasu... Myślisz, że ktoś odpowie na Twoją skargę? Przecież oni to mają w dupie...
No kurde dzięki za poparcie. Ale link się przydał. Dodaję mój wpis do wykopu.
EDIT:
wykopujcie (http://www.wykop.pl/link/132032/uwaga-na-kubki-lipton)
-
Dawno czego¶ tak popisowo nie spier****am. Przez moje zapominalstwo, roztargnienie i przyjmowanie jednych rzeczy za niepewne, a innych z kolei za oczywiste rozpieprzy³am sytuacjê mieszkaniow± bliskiej kole¿ance, a Veila siê na mnie obrazi³a. Obie maj± do mnie s³uszny ¿al, sytuacja jest patowa, a atmosfera lekka jak bateria hiszpañskiej artylerii pod Somosierr±. Chcê zasn±æ i obudziæ siê jakie¶ dwa tygodnie temu :< :oops: :cry: #-o ](*,) :smutek: :toimonster:. O, albo niech mnie kto¶ zabije, plz.
-
Mo¿e ten kubek jest open source.
-
Dawno czego¶ tak popisowo nie spier****am.
A nie mo¿esz spróbowaæ jako¶ tê sytuacjê naprawiæ? Np. pogadaæ z kole¿ank±, przedstawiæ wszystko z lepszej strony, przekonaæ, ¿e bêdzie dobrze czy co¶. Wyra¿enie skruchy to dobry wstêp. Trzymam kciuki.
Na przysz³o¶æ... sama dobrze wiesz.
-
Dawno czego¶ tak popisowo nie spier****am.
A nie mo¿esz spróbowaæ jako¶ tê sytuacjê naprawiæ? Np. pogadaæ z kole¿ank±, przedstawiæ wszystko z lepszej strony, przekonaæ, ¿e bêdzie dobrze czy co¶. Wyra¿enie skruchy to dobry wstêp. Trzymam kciuki.
Na przysz³o¶æ... sama dobrze wiesz.
Jakbym mog³a, tobym nie jêcza³a, jaka jestem g³upia? :?
A na przysz³o¶æ... o tak, wiem. W ¿adne po¶redniczenie miêdzy kimkolwiek nigdy ju¿ bawiæ siê nie bêdê, bo widaæ, co z tego wychodzi... :'(
-
A na przysz³o¶æ... o tak, wiem. W ¿adne po¶redniczenie miêdzy kimkolwiek nigdy ju¿ bawiæ siê nie bêdê, bo widaæ, co z tego wychodzi... :'(
Jak w Calvin & Hobbes - ilekroæ g³ówny bohater dostawa³ w dupsko przez swoje g³upoty, zawsze wyci±ga³ nieprawid³owe wnioski.
-
A na przysz³o¶æ... o tak, wiem. W ¿adne po¶redniczenie miêdzy kimkolwiek nigdy ju¿ bawiæ siê nie bêdê, bo widaæ, co z tego wychodzi... :'(
Jak w Calvin & Hobbes - ilekroæ g³ówny bohater dostawa³ w dupsko przez swoje g³upoty, zawsze wyci±ga³ nieprawid³owe wnioski.
Umiesz pocieszyæ cz³owieka :]. A wniosek jest jak najbardziej prawid³owy - dawaæ zainteresowanym namiary na siebie, ¿eby siê dogadywali miêdzy sob±, a samej umyæ rêce.
-
No co¶ w tym jest.
Ja tymczasem wnerwiam siê, ¿e niektórzy Polacy nie rozumiej±, jak siê do nich mówi po polsku i du¿ymi literami.
-
Neozdrada mnie wkurza od rana :x .
-
Wydawa³o mi siê, ¿e ju¿ siê pogodzi³em z t± my¶l±, ale kiedy dzi¶ dowiedzia³em siê, ¿e Justyna, ta dziewczyna o której pisa³em, ¿e wypad³a z okna, zmar³a dzi¶ w nocy to i tak poczu³em siê jak po ciosie w ¿o³±dek... Szkoda dziewczyny :( Oby jak najmniej by³o tak bezsensownych ¶mierci. Teraz nawet nie wiadomo, czy to by³o samobójstwo, czy wypadek. Teraz to ju¿ nieistotne.
RIP
-
Prawdopodobnie wypadek, choæ nie wszystko jest w tej sprawie jasne, sam wiesz ¿e ¶wiadków naocznych nie by³o. Choæ teraz to w sumie rzeczywi¶cie nieistotne.
-
Chyba szkoda Twojego czasu... My¶lisz, ¿e kto¶ odpowie na Twoj± skargê? Przecie¿ oni to maj± w dupie...
No kurde dziêki za poparcie. Ale link siê przyda³. Dodajê mój wpis do wykopu.
Tu nie chodzi o poparcie. Po prostu uwa¿am, ¿e czasem szkoda sobie nerwów psuæ, a niewiele mo¿na wskóraæ...
Ja np. z³o¿y³am skargê/reklamacjê na poczcie, ¿e w³amano siê do mojej paczki. Kiedy j± odbiera³am z poczty w sobotê jedna kobieta wróci³a siê i od razu zg³osi³a, ¿e w jej paczce s± braki. To samo by³o z moj±... I co oni mi mog± zrobiæ?! Zamiast przejrzeæ monitoring (bo pewnie maj±) i zobaczyæ, kto grzebie w przesy³kach, to pani od reklamacji, kiedy wreszcie uwierzy³a w moje zarzuty, oznajmi³a, ¿e przeka¿± moj± rêcznie wyskroban± skargê do g³ównego biura reklamacji... I ewentualnie mog± mi oddaæ te 3z³ za zaginiony towar... (i to za jakie¶ 2 miesi±ce pewnie...) Ha ha ha... :roll:
Naprawdê, szkoda nerwów...
Nie wspomnê o tym, ¿e listonosz w ogóle nie nosi poleconych i paczek z poczty, tylko od razu przynosi nam same awiza, a potem jak cz³owiek wraca zmêczony do domu, to musi odstaæ godzinê w kolejce... :?
-
Wszystko mi sie dzis psuje.
np. nagrywarka DVD LG GH20NS15 pokazuje mi "Napêd CD" kiedy wk³adam do niej pust± p³ytê DVD. Nie mam pojêcia jak to naprawiæ, mo¿e kto¶ siê na tym zna (nie znalaz³em odopwiedniego w±tku, wiêc piszê tutaj w "najczê¶ciej otwieranym"), jak tak to bardzo proszê, na pm :).
-
No co¶ w tym jest.
Ja tymczasem wnerwiam siê, ¿e niektórzy Polacy nie rozumiej±, jak siê do nich mówi po polsku i du¿ymi literami.
Nic mi nie mów. Uczê takiego pana, który pracowa³ ca³e ¿ycie fizycznie i generalnie gada jak cieæ. Konstrukcjê Present Continuous musia³ przemy¶leæ, a wypisa³am mu przez wszystkie osoby i podpisa³am. Pasta te¿.
Drugi wspania³y zamiast pracy napisa³ mi ¿e ma dysleksjê - nawet nie spróbowa³. Ludzie to naprawdê czasem id± na ³atwiznê. Siedzê i sprawdzam te testy i dochodzê do wniosku, ¿e niektórzy maj± mocno ograniczone umys³y. Je¿eli tak dzi¶ wygl±da "¶rednia" u doros³ych, to ja siê poddajê.
-
Ludzie to naprawdê czasem id± na ³atwiznê.
Taka ju¿ uroda naszego narodu. Wiêkszo¶æ woli trzymaæ palec w... nosie, ni¿ zawalczyæ o lepsze jutro. Kij burakom w oko i kawa³ek szk³a.
Je¶li robiê, co w mojej mocy, ¿eby ten za...kichany beton choæ trochê ust±pi³, to bêdê móg³ umrzeæ w poczuciu dobrze spe³nionego obowi±zku i nie bêdê siê musia³ wstydziæ przed moimi dzieæmi, ¿e jak mog³em co¶ zrobiæ, to zachowywa³em siê jak ostatnia sierota spo³eczna i teraz to one musz± siê z tym zmagaæ - bo mnie siê nie chcia³o. Tak, Czarna, to do Ciebie. Jako¶ w niektórych krajach ludzie maj± do¶æ cywilnej odwagi i poczucia jakiej¶ odpowiedzialno¶ci obywatelskiej, ¿eby zwalczaæ w³amy do paczek, leniwych listonoszy, upierdliwe przepisy, buraków parkuj±cych na zakazie albo znaki zakazu w absurdalnych miejscach. No ale oczywi¶cie naj³atwiej le¿eæ brzuchem do góry i czekaæ, a¿ miodek sam kapnie do pyszczka.
Do niedawna notorycznie znajdowa³em w skrzynce przesy³ki adresowane do innych osób (w sensie, ¿e inny numer domu/mieszkania/inna ulica). Wkurzy³em siê, napisa³em list otwarty do listonosza:
Drogi Panie Listonoszu!
Ju¿ który¶ raz z kolei otrzymujê przesy³ki przeznaczone dla zupe³nie innego adresata. Proszê, by wykazywa³ Pan wiêksze skupienie przy wykonywaniu swojej pracy.
Z wyrazami szacunku
Mieszkaniec
P.S.
Je¶li ja otrzymujê przesy³ki przeznaczone dla innych osób, to sk±d mam mieæ pewno¶æ, ¿e inne osoby nie otrzymuj± przesy³ek adresowanych do mnie?
i wywiesi³em go na skrzynkach. Ciekaw jestem czy mój protest odniós³ jaki¶ skutek. Na razie nie znalaz³em ¿adnej obcej przesy³ki. Paczki nosi kto inny, a poleconych na razie nie dostawa³em. Ca³y tydzieñ siedzê w domu, wiêc je¶li znajdê jakie¶ awizo w skrzynce, to bêdê musia³ wywiesiæ kolejny list :P Ale nie spocznê. Polska mo¿e znów byæ wzorem dla innych krajów. Brzmi nierealnie, wiem, ale wystarczy, ¿e ka¿dy z nas chocia¿ raz w tygodniu ruszy swoje leniwe dupsko w s³usznej sprawie. Amen.
-
Ale¿ mnie wkurzaj± niektórzy ludzie :? (tak dzi¶ jest dzieñ narzekania na ludzko¶æ), a konkretnie ich brak szacunku do innych, brak podstawowych zasad dobrego wychowania, brak wyobra¼ni...
Idê sobie chodnikiem, a z naprzeciwka nadchodz± trzy psiapsió³y jedna obok drugiej, niczym ¶ciana nie do ruszenia. My¶lê sobie, nie zejdê z chodnika niech jedna z nich siê usunie... oczywi¶cie postanowienie to owocowa³o porz±dnym obiciem sobie ³okcia o jedn± z delikwentek, która oczywi¶cie nie przesunê³a siê nawet o milimetr... nie wytrzyma³am i krzyknê³am do nich czy nie mog± siê czasem przesun±æ, nie s± same na chodniku. :x Odpowiedzia³ mi jedynie chichot. Co za ludzie, co za ¶wiat!
-
Taka ju¿ uroda naszego narodu. Wiêkszo¶æ woli trzymaæ palec w... nosie, ni¿ zawalczyæ o lepsze jutro. Kij burakom w oko i kawa³ek szk³a.
Je¶li robiê, co w mojej mocy, ¿eby ten za...kichany beton choæ trochê ust±pi³, to bêdê móg³ umrzeæ w poczuciu dobrze spe³nionego obowi±zku i nie bêdê siê musia³ wstydziæ przed moimi dzieæmi, ¿e jak mog³em co¶ zrobiæ, to zachowywa³em siê jak ostatnia sierota spo³eczna i teraz to one musz± siê z tym zmagaæ - bo mnie siê nie chcia³o. Tak, Czarna, to do Ciebie. Jako¶ w niektórych krajach ludzie maj± do¶æ cywilnej odwagi i poczucia jakiej¶ odpowiedzialno¶ci obywatelskiej, ¿eby zwalczaæ w³amy do paczek, leniwych listonoszy, upierdliwe przepisy, buraków parkuj±cych na zakazie albo znaki zakazu w absurdalnych miejscach. No ale oczywi¶cie naj³atwiej le¿eæ brzuchem do góry i czekaæ, a¿ miodek sam kapnie do pyszczka.
Nie wiem, czemu do mnie te s³owa. Ja z³o¿y³am skargê. Tyle, ¿e wielka mnie rezygnacja ogarnê³a. Zawalczy³am o 'swoje'. Tyle tylko, ¿e to nic nie da. Syzyfowa praca. Mam i¶æ do telewizji, ¿eby¶ uzna³, ¿e co¶ zrobi³am? Mam zrobiæ chryjê na poczcie?! Zrobi³am... S³yszano mnie pod wszystkimi okienkami :lol: (teraz babki bêdê mi specjalnie naddzieraæ paczki :lol:)
Ale ¿eby ruszyæ serca/dupy takich urzêdników tudzie¿ firmy lipton, potrzeba setek takich g³osów... Wiêc Twoje s³owa do mnie s± jak narzekanie ksiêdza do obecnych na mszy parafian, ¿e tak ma³o ludzi chodzi do ko¶cio³a... (tudzie¿ narzekanie wyk³adowcy analogicznie) :roll:
-
Ale smuty tutaj... A ja jestem zmêczona, prawie nikt mnie nie kocha (no, jakby nikt, to w innym topiku bym siê uzewnêtrznia³a) i mam problem decyzyjny.
Tak, ci±gniemy do 400 stron!
-
Drugi wspania³y zamiast pracy napisa³ mi ¿e ma dysleksjê - nawet nie spróbowa³. Ludzie to naprawdê czasem id± na ³atwiznê. Siedzê i sprawdzam te testy i dochodzê do wniosku, ¿e niektórzy maj± mocno ograniczone umys³y. Je¿eli tak dzi¶ wygl±da "¶rednia" u doros³ych, to ja siê poddajê.
Mog³aby¶ zrobiæ poprawê testu na forum ca³ej grupy i przy okazji omawiania poszczególnych zadañ przemaglowaæ klienta 'oralnie' ;] (kto wie mo¿e nawet dysleksja mu siê cofnie :wink:).
-
Czarna, chodzi³o mi w³a¶nie o zrezygnowane podej¶cie. No ale ok, zwracam honor.
Co do kubka - my¶lisz, ¿e po co wrzuci³em to na wykop (ale z marnym rezultatem :P)
-
Ale smuty tutaj...
A czego siê spodziewa³a¶ w Ksiêdze skarg i za¿aleñ? :P
Muszê dodaæ jeszcze, ¿e dzisiejszy dzieñ by³ w ogóle jaki¶ do bani :x. Autobus krótszy przyjecha³, korki na mie¶cie (wczoraj o identycznej porze wraca³am do domu i nie by³o :roll: ), autobus mi zwia³ i marz³am 20 minut na przystanku, ech i te laski jak wisienka na torcie...
Co do ludzi z dysleksj± oni siê dziel± na takich, którzy maj± ambicje i pasje, a wspomniana przypad³o¶æ nie przeszkadza im uczyæ siê ¶wietnie jêzyków (brat mojej kumpeli) i na takich, którzy ciesz± siê z papierka zwalniaj±cego ich (tylko w ich mylnym mniemaniu) od wysi³ku. Co zrobiæ s± ludzie i parapety jak to siê brzydko mówi...
-
Ale smuty tutaj...
A czego siê spodziewa³a¶ w Ksiêdze skarg i za¿aleñ? :P
Ale tyle ¿ali na raz to dawno tutaj nie by³o, w tym rzecz ;)
Edit: 392!!!! Jeszcze 8 stron i bêdzie 400 :D
-
Tak, ci±gniemy do 400 stron!
Ok. Ca³y dzieñ up³yn±³ mi na uporczywym bólu g³owy i to wcale nie z powodu, który najprêdzej przychodzi na my¶l. Od my¶lenia, przeziêbienia, pracy, szko³y i niedosypiania. Alkoholu w tym tygodniu nawet nie widzia³em. Za to kawa, kawa, kawa, kawa, kawa...
-
Za to kawa, kawa, kawa, kawa, kawa...
Oj, Paulusie, uwa¿aj z t± kaw±... (http://wiadomosci.onet.pl/1896839,16,item.html) ;)
-
(http://i297.photobucket.com/albums/mm231/Joszo/ja_pierdole.jpg) Zda³y 2 osoby na ca³± grupê.
-
Niech kto¶ uciszy tych kretynów co bêbni± o koñcu ¶wiata w 2012 :x. Mogliby z tej okazji pope³niæ zbiorowe samobójstwo :roll:
-
A może to taki zakład: "Prędzej nastąpi koniec świata, niż Polacy zdążą ze stadionami na Euro 2012" ;)
Szukam bukmachera, który przyjmuje te zakłady :mrgreen: Stawka 1:1000 :faja:
-
A mo¿e to taki zak³ad: "Prêdzej nast±pi koniec ¶wiata, ni¿ Polacy zd±¿± ze stadionami na Euro 2012" ;)
Jeszcze zd±¿ymy siê zb³a¼niæ - przewidywany koniec ¶wiata zaplanowano na grudzieñ, a Euro jest trochê wcze¶niej. Koniec ¶wiata jest po to, ¿eby Polaków d³ugo narody Europy palcami nie wytyka³y ze z³o¶ci± i pod³ym chichotaniem.
-
Ale se skserowa³am ksi±¿kê: nie ma numerów stron. W zwi±zku z tym praca domowa pozostanie nieodrobiona :(
Drugi smutek: jutro kó³eczko i mam szlachetny zamiar uczyæ siê i w zwi±zku z tym nieco mniej szlachetnie nie i¶æ na wyk³ad i æwiczenia wieczorem (dobra, wyk³ad jeszcze po po³udniu jest, gwoli ¶cis³o¶ci; poza tym ca³y czas chodzi³am, to my¶lê, ¿e raz mogê nie pój¶æ :>)
-
Zignorowa³am przeczucie i posz³am na seminarium, a okaza³o siê ¿e prowadz±ca chora i jej nie ma :?. Wysiedzia³am siê dwie bite godziny czekaj±c na inne zajêcia... dobrze, ¿e chocia¿ ksi±¿kê wziê³am :roll:
-
Lekcje w liceum skoñczy³em wcze¶niej o godzinê, dosta³em esemesa, ¿e lekcji fortepianu nie mam, wiêc pojecha³em tylko na obiad na sto³ówkê przy szkole i do domu, trochê plecak odci±¿yæ. Wróci³em na zajêcia, okaza³o siê, ¿e nie ma nauczycielki. 45 minut czekali¶my [dwóch nas by³o], ¿eby siê w koñcu okaza³o, ¿e nauczycielka jakim¶ cudem jest w sali i na nas czeka. Wchodzimy, a tam kartkóweczka. Jeszcze jedna osoba dosz³a, te¿ napisa³a. A potem jeszcze dwie godziny historii muzyki, na której zasypia³em.
W przysz³± ¶rodê mam okazjê siê pointegrowaæ z moj± star± klas±, ale mam zajêcia i nie wiem, czy siê od nich jako¶ mogê wykrêciæ. :?
-
Zignorowa³am przeczucie i posz³am na seminarium, a okaza³o siê ¿e prowadz±ca chora i jej nie ma :?. Wysiedzia³am siê dwie bite godziny czekaj±c na inne zajêcia...
Ja posz³am dzi¶ na kierunkowe, chocia¿ bardzo mi siê nie chcia³o, ale tydzieñ temu nie by³am, to dla przyzwoito¶ci siê powlok³am. I nie by³o prowadz±cego. :evil: W zwi±zku z tym, ¿e nie zamierza³am zostawaæ na pozosta³e zajêcia, trafi³ mnie szlag, bo wysz³o, ¿e niepotrzebnie przychodzi³am :evil: (no, chyba, ¿e podpis na li¶cie zostawiæ, ¿eby by³o wiadomo, ¿e by³am)
-
Nie polaz³em na salsê :<
-
Wydaje mi siê, ¿e g³upiejê.
-
£a³, zazdroszczê Ci, chcia³abym, ¿eby mi siê tylko wydawa³o...
Nie nadajê siê do ¿ycia. Jestem niepozbierana, niezorganizowana i nieodpowiedzialna, nie mo¿na na mnie polegaæ, bo wszystko zawsze rozp****am, wym±drzam siê i mam poronione poczucie misji naprawczej wobec ludzi dooko³a. Ci ostatni cierpi± przez powy¿sze moje cechy, a ja jestem za g³upia nawet na to, by uczyæ siê na w³asnych b³êdach. Krótko mówi±c, I'm a waste of space. Niech kto¶ zrobi dobry uczynek i mnie zabije. :kulkaw³eb:
-
Co za kolo... :P
-
I rocznica :'(
-
Pracownicy dydaktyczni mojego instytutu wynosz± ksi±¿ki z biblioteki i przetrzymuj± je w swoich kanciapach. I to te, których akurat potrzebujê. Chamstwo zwyczajne :evil: (No bo jakbym ja sobie tak wynios³a, to by mi bibliotekarka g³owê urwa³a i powiesi³a na d¼wierzach, a tak to powiedzia³a "to id¼ na górê i powiedz, ¿eby oddali" :? I nie mia³a mordu w oczach.)
-
3-ci dzieñ bez ¶ladu samolubnego alkoholika...
-
Óm¿eæ! :D :P
Za du¿o nadziei w moim ¿yciu, tak-tak.
-
Wstyd siê przyznaæ, ale bojê siê i¶æ do dentysty. Ale z drugiej strony wyobra¿am sobie, jak wszystkie bakterie uciekaj± z zêba do krwi, a pó¼niej do mózgu, atakuj± mnie i mam mózg zbutwia³y w finale. To sprawia, ¿e bojê siê jeszcze bardziej. Generalnie w ¿yciu nie bojê siê niczego poza dentyst± i pobytem w szpitalu.
-
Nienawidzê swojej rodziny, sesji i braku reakcji ze strony niektórych osób... Fajnie, ¿e nikt o mnie nie dba. :(
-
Wstyd siê przyznaæ, ale bojê siê i¶æ do dentysty. Ale z drugiej strony wyobra¿am sobie, jak wszystkie bakterie uciekaj± z zêba do krwi, a pó¼niej do mózgu, atakuj± mnie i mam mózg zbutwia³y w finale. To sprawia, ¿e bojê siê jeszcze bardziej. Generalnie w ¿yciu nie bojê siê niczego poza dentyst± i pobytem w szpitalu.
Im szybciej pójdziesz tym lepiej, bo z ka¿dym dniem z zêbami jest gorzej, a Ty siê przez to jeszcze bardziej boisz i... nooo, chyba dalej nie trzeba t³umaczyæ :P
-
Spaæ mi siê chce. Do tego dochodzi "tyle do zrobienia, tak ma³o czasu". (¿e o chêciach nie wspomnê, bo chcia³oby mi siê, gdybym nie zasypia³a nad wszystkim, za co siê biorê.)
-
Nienawidzê swojej rodziny, sesji i braku reakcji ze strony niektórych osób...
A ja siebie... :(
-
G³ównym celem nauczania Historii Muzyki jest wzbudzenie ogromnej nienawi¶ci do oper Mozarta. Dlaczego muszê opisywaæ dwa libretta i najpó¼niej jutro wysy³aæ to nauczycielce? Czy ju¿ naprawdê nie ma innego sposobu na to, by¶my mieli wiêcej ocen? :[
-
Napisz jej, ¿e wg Nietzschego libretto jest znakiem dekadencji i upadku kultury.
-
Wstyd siê przyznaæ, ale bojê siê i¶æ do dentysty. Ale z drugiej strony wyobra¿am sobie, jak wszystkie bakterie uciekaj± z zêba do krwi, a pó¼niej do mózgu, atakuj± mnie i mam mózg zbutwia³y w finale. To sprawia, ¿e bojê siê jeszcze bardziej. Generalnie w ¿yciu nie bojê siê niczego poza dentyst± i pobytem w szpitalu.
Im szybciej pójdziesz tym lepiej, bo z ka¿dym dniem z zêbami jest gorzej, a Ty siê przez to jeszcze bardziej boisz i... nooo, chyba dalej nie trzeba t³umaczyæ :P
Idê w poniedzia³ek. Ju¿ nie mogê siê doczekaæ... :/
-
Czy tylko mój ojciec jest mêcz±cy i nie mo¿na siê z nim dogadaæ w ogóle? Czy tylko mój ojciec nie rozumie s³owa kompromis? Czy tylko mój ojciec jest w stanie w³±czyæ bardzo g³o¶no telewizor z Mod± Na Sukces tylko dlatego, ¿eby zrobiæ na z³o¶æ? Czy wie¿a pomrukuj±ca sobie bardzo cichutko Opetha jest a¿ tak s³yszalna dwa pomieszczenia dalej? Czy ja te¿ w wieku czterdziestukilku lat bêdê siê zachowywa³ jak piêciolatek? Grrrr...
-
To Opetha mo¿na s³uchac cichutko ? :shock:
a je¶li o mnie chodzi to czujê siê "upupiany" na ka¿dym kroku
-
Hm, uczyæ mi siê nie chce :-(. We wtorek egzamin wiêc trzeba...
-
Czy ja te¿ w wieku czterdziestukilku lat bêdê siê zachowywa³ jak piêciolatek? Grrrr...
Tak. Przejdzie ok. 70. roku ¿ycia albo wcale, bo wtedy zaczyna siê dziecinnieæ... :roll:
-
To dziwne, u mnie wystêpuje zupe³na odwrotno¶æ schematów z przeciêtnego filmu z zachodu - nie chcê byæ taki jak tata. Nie chcê byæ nawet du¿y jak tata, 20 kilo nadwagi mi siê nie widzi jako¶. :<
-
Ciesz siê, ¿e twój ojcieæ to nie taki pojebany skurwysyn jak mój...
Wszystko dupa! k***a maæ! Do¶æ, do¶æ, do¶æ! Ju¿ nie wiem co robiiæ, bo nic nie wychodzi. Nie chce mi siê z ³ó¿ka wstawaæ, bo po przebudzeniu czujê kompletn± niemoc. Nie che mi siê k***a ¿yæ.
-
P³yta mi spêka³a w odtwarzaczu :cry:
-
No i nie zaliczy³em. 4 dni kucia posz³o na spacer....
-
od rana nie by³o wody na ca³ym osiedlu (które jest ogromne btw, nie wiem czy nie najwiêksze we wro), a ja do szko³y wsta³am i zêbów nie ma jak umyæ, ciep³ej herbatki wypiæ, zimno, bo grzejnik jakos szwankuje, wkurzylam sie i nie poszlam w ogóle...powinnam, bo egzaminy mamy z tego, co dzisiaj, ale pieprzyæ to...najwa¿niejsze, ze juz po poligonie, teraz tylko go przerobiæ jeszcze, a za cholere mi sie nie chce!!!
-
Po co pisaæ dwa razy kolokwium z tego samego materia³u? :? Nie pojmujê tego, zw³aszcza je¶li siê jeszcze nie poda³o ocen z dwóch poprzednich, a czasu na poprawki prawie nie ma, bo sesja na karku... niektórzy s± naprawdê wyj±tkowo z³o¶liwi :x.
-
Wiesz, niektórzy æwiczeniowcy gubi± kolokwia, zanim sprawdz± i g³upio im siê do tego przyznaæ :>
A ja dzi¶ uczê siê, marudzê, histeryzujê, uczê siê... I jutro muszê wstaæ niemoralnie wcze¶nie i i¶æ do dentysty ;( (jeszcze matka postraszy³a mnie tym wszystkim, co rok temu na slajdach o paleopatologii ogl±da³am :?)
-
Jutro mam za du¿o zaliczeñ... wariujê.
-
Wiesz, niektórzy æwiczeniowcy gubi± kolokwia, zanim sprawdz± i g³upio im siê do tego przyznaæ :>
A to ju¿ nie mo¿na zmy¶liæ jaki¶ ocen powy¿ej 2? ;) Kto tam sprawdza takie rzeczy, a w naszej grupie na pewno nikt by siê nie k³óci³ gdyby dosta³ tylko 3 :mrgreen:, a ju¿ na pewno nie przed sesj±.
Ech, siedzê nad notatkami z Sekularyzmu w Indiach i nie mogê :(
Znowu ze stresu obgryzam usta :x arghhh
(ponoæ to jest metoda samookaleczania :roll: )
-
Jeszcze mi profesor nie przyj±³ referatu, bo za krótki. "Pour me a glass of hundred proof, can't be sober all long".
Ca³y ¶wiat ¿yczy sobie popsuæ mi humor, downright & downright dzieñ za dniem. Pozdrawiam wszystkich tyraj±cych. :?
-
Posz³am do dentysty... i mia³am przygody. Okaza³o siê, ¿e nic nie ma, chocia¿ mnie boli. Zdjêcie rentgenowskie zêbów: dalej nic nie widaæ. Da³a mi podwójne znieczulenie, bo normalne nie zadzia³a³o :< i na wszelki wypadek zmieni³a mi podejrzanie wygl±daj±c± plombê na dole (a bola³o mnie na górze, ale powiedzia³a, ¿e czasem mo¿e tak byæ). No i mam przyj¶æ za 3 tygodnie, jak wróci drugi lekarz ("mo¿e on co¶ zobaczy").
No i pó³ twarzy i pó³ jêzyka nie czujê. Dolnej wargi te¿ nie i g³upio trochê w tym stanie smarowaæ sobie usta pomadk± :?
No i standardowo: slajdy :( (ale jest szansa, ¿e dzi¶ grudzieñ skoñczê, to dobrze)
-
asem mo¿e tak byæ). No i mam przyj¶æ za 3 tygodnie, jak wróci drugi lekarz ("mo¿e on co¶ zobaczy").
No i pó³ twarzy i pó³ jêzyka nie czujê. Dolnej wargi te¿ nie i g³upio trochê w tym stanie smarowaæ sobie usta pomadk± :?
Fakt :mrgreen: ¶mieszne uczucie braku czucia ;)
Uczê siê i czujê, ¿e i tak dalej nic nie umiem :o... oby egzamin jutro by³ jaki¶ ³atwy, bo ja ju¿ nic nie wiem :(
-
Sajgon, Wietnam, Korea Pó³nocna, Afganistan, Czeczenia, Gaza, Sesja.
-
k***a, ludzie s± perfidni! Jak im siê co¶ nie uda, to zwalaj± na ciebie... Bo ja powinnam trzymaæ za r±czkê i sprawdzaæ wszystkim pracê domow±... wrrr... :evil:
-
Czy tylko mój ojciec jest mêcz±cy i nie mo¿na siê z nim dogadaæ w ogóle? Czy tylko mój ojciec nie rozumie s³owa kompromis? Czy tylko mój ojciec jest w stanie w³±czyæ bardzo g³o¶no telewizor z Mod± Na Sukces tylko dlatego, ¿eby zrobiæ na z³o¶æ? Czy wie¿a pomrukuj±ca sobie bardzo cichutko Opetha jest a¿ tak s³yszalna dwa pomieszczenia dalej? Czy ja te¿ w wieku czterdziestukilku lat bêdê siê zachowywa³ jak piêciolatek? Grrrr...
Nie, nie tylko Twój ojciec. No, mo¿e poza t± 'Mod± na sukces' :P.
-
Têskniê.
I pewnie przez jeszcze jaki¶ czas bêdê w tej ksiêdze w ten sposób spamowaæ :/
No w³a¶nie...
Poza tym zajob w pracy.
-
Nie, nie tylko Twój ojciec.
To i tak marne pocieszenie.
Jestem chory. Przeziêbi³em siê. Objawia siê to bólem nosa a¿ po podniebienie, niezdolno¶ci± prze³ykania niemal niczego [zjedzenie obiadu by³o koszmarem, ale musia³em, ¿eby ¿yæ], lekkim, aczkolwiek niepokoj±cym ³amaniem w ko¶ciach i ogólnie uczuciem, ¿e jestem kompletnie do niczego fizycznie. Wp³ywa to negatywnie na mój z wielkim trudem uratowane samopoczucie psychiczne i do¶æ znacznie mnie dobija. I w sumie to nie wiem, czy wolê byæ zdrowy i i¶æ jutro do szko³y i co¶ zawaliæ [niemiecki w pierwszej kolejno¶ci, a w drugiej chemiê chyba], czy raczej chorowaæ, cierpieæ, ale omin±æ wiele, a zaleg³o¶ci mieæ mniej. Ech, ¿ycie...
-
¶mieszne uczucie braku czucia ;)
Ale ja by³am przera¿ona i zniesmaczona. Albo w odwrotnej kolejno¶ci; bo ja nigdy nie bra³am znieczulenia u dentysty i to pierwszy raz by³o. (U³omnie siê z tym czu³am)
Uczê siê i czujê, ¿e i tak dalej nic nie umiem :o... oby egzamin jutro by³ jaki¶ ³atwy, bo ja ju¿ nic nie wiem :(
Dok³adnie to samo mam :? Syf, proszê pañstwa (i to dos³owny, ca³y jeden wyk³ad o ¶mieciach mia³am)
Idê jeszcze poczytaæ ramkê z podrêcznika, chocia¿ nie s±dzê, ¿eby mi to pomog³o (mo¿e komfort psychiczny poprawi, zawsze to lepiej przeczytaæ wiêcej i mieæ czym siê pocieszaæ :P)
-
Idê jeszcze poczytaæ ramkê z podrêcznika, chocia¿ nie s±dzê, ¿eby mi to pomog³o (mo¿e komfort psychiczny poprawi, zawsze to lepiej przeczytaæ wiêcej i mieæ czym siê pocieszaæ :P)
Mi tam komfortu psychicznego nic nie poprawi, zw³aszcza, ze facet da³ zagadnienia do egzaminu i powiedzia³, ¿e nie obchodzi go sk±d we¼miemy na nie odpowiedzi :(. I tu jest problem, bo ka¿dy mo¿e mieæ z innych ¼róde³ i teraz powstaje pytanie kto ma dobre? Czy ja w ogóle uczy³am siê przydatnych do napisania poprawnie egzaminu wiadomo¶ci? To mnie mêczy najbardziej... bojê siê, ¿e jutro dostanê kartkê z pytaniami, a na niej nie bêdzie ani jednego, na które moja wiedza bêdzie wystarczaj±ca, ba mo¿e bêd± tam nawet problemy, o których nie mia³am pojêcia, ¿e istniej±... istny koszmar... i tak do jutra do godziny 13 muszê po¿yæ w dobiaj±cej niepewno¶ci...
-
Dlaczego doba jest taka krótka?! Dlaczego nie mo¿na w kó³ko s³uchaæ Jeffa?! :(
i dlaczego Jeff umar³? ;( ;( ;(
-
Posz³am do dentysty... i mia³am przygody. Okaza³o siê, ¿e nic nie ma, chocia¿ mnie boli.
sk±d ja to znam...jak by³am ostatnio w szpitalu to tez stwierdzili ze nic mi nie jest, a pobolewa mnie nadal...zw³aszcza przez ostatnie 3 dni :(
-
[zjedzenie obiadu by³o koszmarem, ale musia³em, ¿eby ¿yæ]
Ostatnio jada³em jeden posi³ek dziennie i ¿y³em. Teraz jem dwa marniutkie (albo pó³tora marnego) i nadal ¿yjê. Nie tak ³atwo umrzeæ z g³odu.
Ko³o jutro.
-
Czy ja w ogóle uczy³am siê przydatnych do napisania poprawnie egzaminu wiadomo¶ci? To mnie mêczy najbardziej... bojê siê, ¿e jutro dostanê kartkê z pytaniami, a na niej nie bêdzie ani jednego, na które moja wiedza bêdzie wystarczaj±ca, ba mo¿e bêd± tam nawet problemy, o których nie mia³am pojêcia, ¿e istniej±...
Czemu do cholery moje obawy zawsze musz± siê zi¶ciæ??? :(
Có¿, na 99% czeka mnie poprawka, no chyba, ¿e zdarzy siê cud na co nie liczê...
-
I znowu mam to samo, co Ty :? I w ogóle: ](*,)
EDIT: Mam ju¿ wyniki, idê w odpowiednie miejsce.
-
Gor±czka. I wszystko boli. No wy¶mienicie...
-
¬le siê czujê :-(. Ociepli³o siê i od razu bakcyle od¿y³y :-(. Poza tym pokopany dzi¶ dzieñ, najpierw jak jecha³am na zajêcia do autobusu wszed³ jaki¶ m³otek i puszcza³ techno z komóry na fulla. Potem, gdy sta³am na przystanku czekaj±c na autobus do domu, podjecha³ jaki¶ kretyn w samochodziku MPK i zacz±³ nadawaæ przez megafon (a mówil tak niewyra¼nie, jakby mia³ CO¦ w gêbie :?) Jednak z tego co zrozumia³am to autobus mia³ nie przyjechaæ. Posz³am przystanek dalej i patrzê a 20 metrów przede mn± stoi mój autobus no i jako¶ uda³o mi siê dobiec w ostatniej chwili. Potem okaza³o siê, ¿e dupek przemaka³ i ca³± kurtkê przemoczy³am. Fukk!
( :lol: ¶mieszny b³±d siê wkrad³ kto widzia³, ten wie, kto nie to lepiej, ale ju¿ edytowa³am :lol: :lol: :lol: )
-
Sprê¿ynka w dr±¿ku skrzyni biegów w mojej Cytrynie siê popsu³a ;(. Taka pierdó³ka a muszê czekaæ parê dni :/. Obchodzi³em siê z nim tak delikatnie, ¿e delikatniej siê ju¿ nie da :( pech...
-
Potem, gdy sta³am na przystanku czekaj±c na autobus do domu, podjecha³ jaki¶ kretyn w samochodziku MPK i zacz±³ nadawaæ przez megafon (a mówil tak niewyra¼nie, jakby mia³ CO¦ w gêbie :?)
Mo¿e dzi¶ jest dzieñ pieszego pasa¿era?? :P
EDIT:
Piep**ona analiza...
-
EDIT:
Piep**ona analiza...
E, wcale nie ;p Choæ, zale¿y co analizujesz :>
Kryzys wszystkiego.
-
EDIT:
Piep**ona analiza...
E, wcale nie ;p Choæ, zale¿y co analizujesz :>
Kryzys wszystkiego.
Analiza fundamentalna spó³ki.
Ca³kiem ciekawy przedmiot, ale o 3 w nocy taki siê nie wydaje :P
-
Umys³owo i fizycznie na skraju wytrzyma³o¶æi.
Pomocy..?
-
Jestem uzale¿niona :(. Powa¿nie :(
Czy s± gdzie¶ terapie dla Anonimowych Muzykoholików?
Czujê siê jakbym traci³a kontakt z rzeczywisto¶ci±, chyba co¶ mnie na serio rozk³ada... choroba w sesji, tylko nie to :( :( :(
-
Jestem uzale¿niona :(. Powa¿nie :(
Czy s± gdzie¶ terapie dla Anonimowych Muzykoholików?
A jakie masz objawy? Ja mam ju¿ nawet takie jazdy, ¿e s³yszê muzykê tam gdzie jej nie ma. Wywietrznik u mnie w kuchni gra rocka. Nie no, jedno to s³yszeæ co¶ w g³owie, jak jaka¶ piosenka, motyw chodzi po g³owie a¿ siê go nuciæ zaczyna, ale ja naprawdê mam ju¿ jakie¶ jazdy. Po prostu nie potrafiê siedzieæ w ciszy, a jak mam mo¿liwo¶æ to s³ucham muzyki bez przerwy. Staram siê tylko nie k³a¶æ siê spaæ ze s³uchawkami na uszach, ale i to mi siê zdarza...
Ale stwierdzi³em, ¿e mam tyle ró¿nych rzeczy do poprawienia i problemów w ¿yciu, ¿e tym siê przejmowaæ nie bêdê. To chyba a¿ tak gro¼ne nie jest dla ludzi, którzy mnie otaczaj±. ;)
Za¿alenie: wys³ali nas na charytatywne przedstawienie. Mêka. Ja rozumiem, ¿e drugie LO siê nad tym napracowa³o. Ale jak ja nie potrafiê czego¶ robiæ, to tego nie robiê, A przynajmniej nie wychodzê z tym do ludzi. Fuj.
-
Ja mam takie zboczenie przez s³uchanie noise i drone w du¿ych ilo¶ciach.
Potrafiê s³uchaæ przez pó³ godziny pracy turbiny od kominka w domu, lub wszelakich szumów wywo³anych prac± maszyn. Praca silnika to mój ulubiony utwór.
-
Kryzys wszystkiego.
Ej, to moja frejzis! ;) Ale w pe³ni rozumiem i wspó³czujê :(.
-
Jestem uzale¿niona :(. Powa¿nie :(
Czy s± gdzie¶ terapie dla Anonimowych Muzykoholików?
A jakie masz objawy? Ja mam ju¿ nawet takie jazdy, ¿e s³yszê muzykê tam gdzie jej nie ma. Wywietrznik u mnie w kuchni gra rocka. Nie no, jedno to s³yszeæ co¶ w g³owie, jak jaka¶ piosenka, motyw chodzi po g³owie a¿ siê go nuciæ zaczyna, ale ja naprawdê mam ju¿ jakie¶ jazdy. Po prostu nie potrafiê siedzieæ w ciszy, a jak mam mo¿liwo¶æ to s³ucham muzyki bez przerwy. Staram siê tylko nie k³a¶æ siê spaæ ze s³uchawkami na uszach, ale i to mi siê zdarza...
No to ja mam podobnie :(. Najchêtniej bym nie wychodzi³a na zajêcia i w ogóle nigdzie, tylko siedzia³a i s³ucha³a. Mogê oczywi¶cie co¶ robiæ oprócz tego, ale koniecznie ze s³uchawkami na uszach. No i te¿ mi siê ko³acz± melodie po g³owie. Poza tym, co najgorsze, tylko muzyka mnie cieszy. Jak nie mogê s³uchaæ to tracê energiê i ochotê na wszystko. Te¿ nie s³ucham nic do snu ju¿ i nie mogê zasn±æ. Le¿ê do 2 w nocy i szlag mnie trafia... jak na g³odzie jakim¶ :?
Zrobi³o siê ciep³o i nie do¶æ, ¿e zaraza od¿y³a (bakterie i wirusy wszelkie), to jeszcze jakie¶ ¶wiry wysypa³y siê na ulicy :P. Jedna laska w autobusie ¶mia³a siê jak kretynka, po prostu jakby by³a nienormalna albo zalana... a jak wraca³am z zajêæ do domu, to wszed³ do autobusu jaki¶ kole¶ i zacz±³ wszystkie babki pod 50 zaczepiaæ i prawiæ im komplementy, pytaæ o samopoczucie jednym s³owem by³ napastliwy. Potem jak one wysiad³y i zosta³am sama to zacz±³ co¶ do mnie gadaæ, ale na szczê¶cie wysiada³am ju¿. Ech... :lol:
£amie mnie w ko¶ciach, ech niedobrze :(
-
Kryzys wszystkiego.
Ej, to moja frejzis! ;) Ale w pe³ni rozumiem i wspó³czujê :(.
w±tpiê...
-
Ja mam ju¿ nawet takie jazdy, ¿e s³yszê muzykê tam gdzie jej nie ma. Wywietrznik u mnie w kuchni gra rocka
Tak to ja mam tylko na potwornym kacu. :P
Dupa, przez przeci±gniete æwiczenia, z których i tak wysz³am wcze¶niej, bo nie wytrzyma³am, nie kupi³am sobie pewnej istotnej rzeczy. Zmarniejê do jutra ;(
-
Trochê mnie nie by³o, wracam, a na oknie stado much. Parszywie... :/
-
Kryzys wszystkiego.
Ej, to moja frejzis! ;) Ale w pe³ni rozumiem i wspó³czujê :(.
w±tpiê...
To nie w±tp. Inni ludzie te¿ miewaj± kryzysy wszystkiego, wiesz?
Moje za¿alenie bêdzie d³ugie, wiêc radzê zawczasu je pomin±æ, niczego nowego raczej do tej szacownej Ksiêgi nie wniesie. Po jeden, uczelnia moja oraz instytut s± konkretnie poj**ane - dwa tygodnie temu dowiedzia³am siê, ¿e do wyjazdu na Erasmusa trzeba mieæ ¶redni± minimum 3.5 za ostatni ukoñczony rok studiów. No i w porz±dku, zd±¿y³am ju¿ siê nacieszyæ tym, ¿e przy dobrych wiatrach spêdzê semestr na trzecim najlepszym po Oxfordzie i Cambridge angielskim uniwerku, a w najgorszym razie w Szwecji, po czym nagle szanowna Rada Wydzia³u zmieni³a zdanie i postanowi³a, ¿e ¶redni± bêdzie siê liczyæ z ca³ego przebiegu studiów. Oznacza to, ¿e moj± ¶redni± za ten semestr bêd± kszta³towaæ nêdzne tróje, jakie dostanê za dzisiejsze przewalone zaliczenie (je¶li w ogóle zda³am, to jedynie cudem, nastawiam siê na poprawkê szczerze mówi±c), za inne s³abe zaliczenie oraz za gramatykê opisow±, któr± moja kole¿anka pisz±ca po angielsku sprawniej ni¿ po polsku i która rozumie zasady tego jêzyka lepiej ni¿ wiêkszo¶æ nejtiwów zda³a na cztery, wiêc ja mo¿e zdam na trzy... w drugim terminie T.T . Cudownie po prostu, fajnie, ¿e od razu nam powiedzieli :?. Po dwa, pomijaj±c ju¿ takie kuriozum, ¿e po powrocie z Erasmusa trzeba zaliczaæ wszystkie zajêcia i zdawaæ dodatkow± sesjê na UJu poza t± na wyje¼dzie, jeszcze sobie Rada Wydzia³u postanowi³a, ¿e oceny uzyskane za granic± nie bêd± siê liczyæ do niczego. Bo tak, bo pi±tka za egzamin na uniwerku angielskim czy niemieckim na pewno jest gorsza od pi±tki na c*UJocie. ¯e tak powtórzê za Adasiem Miauczyñskim: D¿izas, k**wa, ja pier***ê. Czyste promowanie lenistwa i traktowania wyjazdu Erasmusowskiego jako pó³rocznych wakacji.
-
moj± ¶redni± za ten semestr bêd± kszta³towaæ nêdzne tróje (...)
By³o siê uczyæ :roll: (Albo nie: nauczyæ, bo uczyæ siê to nie sztuka)
Nie lubiê siê do niczego zmuszaæ, a wygl±da, ¿e do niedzieli w³±cznie nie mam wyj¶cia (znaczy mam, ale wolê mieæ semestr rozliczony w terminie). W ka¿dym razie nie podoba mi siê to :?
Hmm.. znów królujê w tej ksiêdze :> Ale jako¶ trzeba te 400 stron osi±gn±æ ;P
-
moj± ¶redni± za ten semestr bêd± kszta³towaæ nêdzne tróje (...)
By³o siê uczyæ :roll: (Albo nie: nauczyæ, bo uczyæ siê to nie sztuka)
Ano, by³o...:?. Zreszt±, mo¿esz sobie darowaæ, nie dobijesz mnie bardziej ni¿ ju¿ jestem przybita :].
-
Ja nie dobijam, ja motywujê (zwykle innymi s³owami, ale zwykle motywujê mê¿czyzn, do kobiet tak brzydko mówiæ nie wolno ;>)
-
Kryzys wszystkiego.
Ej, to moja frejzis! ;) Ale w pe³ni rozumiem i wspó³czujê :(.
w±tpiê...
To nie w±tp. Inni ludzie te¿ miewaj± kryzysy wszystkiego, wiesz?
Wiem, ¿e miewaj±. Wiem, ¿e jest niczym w porównaniu z lud¼mi którzy maj± prawdziwe powody do zmartwieñ, ale jest mój prywatny, wiêc mam prawo siê nim przejmowaæ. W±tpiê natomiast, ¿e "rozumiesz", tym bardziej "w pe³ni", a to uniemo¿liwia jak by nie by³o "wspó³czucie". Zreszt±, maj±c kryzys wszystkiego, przez który zapewne rozumiem nie do koñca to samo co Ty, mam gdzie¶ czyje¶ wspó³czucie, przykro mi.
-
Paktofonika w 2B, a ja chory jestem :[ (http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=51894)
-
moj± ¶redni± za ten semestr bêd± kszta³towaæ nêdzne tróje (...)
By³o siê uczyæ :roll: (Albo nie: nauczyæ, bo uczyæ siê to nie sztuka)
Ano, by³o...:?. Zreszt±, mo¿esz sobie darowaæ, nie dobijesz mnie bardziej ni¿ ju¿ jestem przybita :].
Ja mogê dobiæ. Mam tylko jeden egzemplarz 3 w tym semestrze, co brzydko wygl±da w towarzystwie reszty. I my¶lê, ¿e niesprawiedliwie mnie magister oceni³a, muszê jeszcze za ni± pobiegaæ i poprawiæ.
A poza tym okaza³o siê, ¿e mój ulubiony sweter zosta³ na drugim koñcu Polski. Bez szansy na odzyskanie. ](*,)
-
O k***a maæ.
Gorzej byæ nie mo¿e.
Chcê nie istnieæ.
O k***a maæ.
-
Ale koras dzi¶ zaliczy³am... normalnie jeden przystanek pokonywali¶my w bólach piêtna¶cie minut...
-
Strasznie do dupy ostatnio jest na tym forum.
-
Jest sesja no nie? 8)
-
Ale to siê przed sesj± zaczê³o :P A¿ se ¿ycie zorganizowa³am, znalaz³am przyjació³, hobby, zaczê³am czytaæ ksi±¿ki, ogl±daæ filmy, interesowaæ siê wydarzeniami spo³.-polit.-gosp.-kult....
-
Strasznie do dupy ostatnio jest na tym forum.
No to rozruszaj je a nie narzekaj :P 8)
-
Jak to siê mówi: uderz w stó³, a wyjdzie szyd³o z worka. Nie znoszê humanistów i to nie stó³ oberwie nastêpnym razem (o ile w ogóle sobie na nastêpny raz pozwolê, bo to robi siê nudne). Generalnie to maj± wiêcej kompleksów ni¿ najbardziej zakompleksione nastolatki i nie umiej± sobie z tym radziæ.
-
Strasznie do dupy ostatnio jest na tym forum.
No to rozruszaj je a nie narzekaj :P 8)
Jak ja siê biorê za roz-ruszanie forum, to wtedy zwykle narzeka wiêcej ni¿ jedna osoba ;)
Nie chce mi siê. To moje jedyne za¿alenie... Nawet imprezowaæ mi siê nie chce... Ale w sumie lepsze to ni¿ nauka... :twisted:
-
kur** mam zjazd wtedy kiedy jest koncert Opeth
kur** no... i to same przej*** przedmioty
AAARRRRGGGHHHHH!!!!!!!!!!
-
Strasznie do dupy ostatnio jest na tym forum.
No to rozruszaj je a nie narzekaj :P 8)
Jak ja siê biorê za roz-ruszanie forum, to wtedy zwykle narzeka wiêcej ni¿ jedna osoba ;)
Nie chce mi siê. To moje jedyne za¿alenie... Nawet imprezowaæ mi siê nie chce... Ale w sumie lepsze to ni¿ nauka... :twisted:
Zawsze siê znajd± tacy co im co¶ nie pasi :P. Taki lajf 8)
Ju¿ nawet na randki nie chce mi siê umawiaæ :(. ¬le ze mn±...
-
To jest halny moje drogie. On daje tê ca³± senno¶æ, dziwaczn± pseudo-wiosenn± pogodê i niechêæ do wszystkiego. Poczekajcie a¿ on przejdzie to odzyskacie chêæ do wszystkiego. To jest sprawdzona prawda i na mnie te¿ dzia³a po trochu.
-
Je¶li to halny, to znaczy, ¿e wieje nieprzerwanie od pa¼dziernika :P
-
AAARRRRGGGHHHHH!!!!!!!!!!
AAAGGGHHHHH!!!!!!!!!! ;p
-
Je¶li to halny, to znaczy, ¿e wieje nieprzerwanie od pa¼dziernika :P
No to jest moja droga "jesienna deprecha" i "sen zimowy".
-
"sen zimowy".
Raczej "semestr zimowy" :>
-
AAARRRRGGGHHHHH!!!!!!!!!!
AAAGGGHHHHH!!!!!!!!!! ;p
nie, PeeeeKaaaaaaauuuuur*aaaa :P
-
@aibrean
Jak chce siê studiowaæ na trzecim najlepszym po Oxfordzie i Cambridge angielskim uniwerku to trzeba co¶ sob± reprezentowaæ c'nie? :P A tak na powa¿nie, to ¶rednia 3.5 nie jest jako¶ specjalnie wygórowana, pewnie dasz radê podci±gn±æ innymi przedmiotami. Poza tym u mnie by³o tak, ¿e do ¶redniej wlicza³o siê ostateczn± ocenê z poprawki, wiêc wszystkie nieudane podej¶cia do egzaminu nie by³y uwzglêdniane. Co do (nie)uznawania ocen uzyskanych za granic± to nie jest to wina UJotu. Z tego co wiem tego typu przepisy dotycz± prawie ka¿dego wydzia³u filologii angielskiej w naszym piêknym kraju (wyj±tkiem jest zdaje siê Poznañ). Z tym, ¿e u mnie na uczelni zawsze znalaz³ siê profesor, który pilnowa³ tego, ¿eby studenci z Erasmusa po powrocie do kraju nie mieli problemów z zaliczeniem przedmiotu (tzn. exam mia³ byæ ³atwy, albo mia³o go nie byæ ;]). Je¿eli dogadasz siê z wyk³adowcami to pewnie nie bêd± robiæ problemów z przepisaniem oceny.
-
Kryzys wszystkiego.
Ej, to moja frejzis! ;) Ale w pe³ni rozumiem i wspó³czujê :(.
w±tpiê...
To nie w±tp. Inni ludzie te¿ miewaj± kryzysy wszystkiego, wiesz?
Wiem, ¿e miewaj±. Wiem, ¿e jest niczym w porównaniu z lud¼mi którzy maj± prawdziwe powody do zmartwieñ, ale jest mój prywatny, wiêc mam prawo siê nim przejmowaæ. W±tpiê natomiast, ¿e "rozumiesz", tym bardziej "w pe³ni", a to uniemo¿liwia jak by nie by³o "wspó³czucie". Zreszt±, maj±c kryzys wszystkiego, przez który zapewne rozumiem nie do koñca to samo co Ty, mam gdzie¶ czyje¶ wspó³czucie, przykro mi.
Nie widaæ co¶ tej przykro¶ci... :roll:
-
Wy to macie wydumane problemy... Sesja-sresja i depresja, po co siê uczyæ, koniec ¶wiata bêdzie!
-
Kryzys wszystkiego.
Ej, to moja frejzis! ;) Ale w pe³ni rozumiem i wspó³czujê :(.
w±tpiê...
To nie w±tp. Inni ludzie te¿ miewaj± kryzysy wszystkiego, wiesz?
Wiem, ¿e miewaj±. Wiem, ¿e jest niczym w porównaniu z lud¼mi którzy maj± prawdziwe powody do zmartwieñ, ale jest mój prywatny, wiêc mam prawo siê nim przejmowaæ. W±tpiê natomiast, ¿e "rozumiesz", tym bardziej "w pe³ni", a to uniemo¿liwia jak by nie by³o "wspó³czucie". Zreszt±, maj±c kryzys wszystkiego, przez który zapewne rozumiem nie do koñca to samo co Ty, mam gdzie¶ czyje¶ wspó³czucie, przykro mi.
Nie widaæ co¶ tej przykro¶ci... :roll:
Masz racjê, zdenerwowa³am siê. Przepraszam.
Wy to macie wydumane problemy... Sesja-sresja i depresja, po co siê uczyæ, koniec ¶wiata bêdzie!
E. Mi tam o sesjê nie chodzi.
-
Wy to macie wydumane problemy... Sesja-sresja i depresja, po co siê uczyæ, koniec ¶wiata bêdzie!
E. Mi tam o sesjê nie chodzi.
Masz u mnie piwo regionalne z Suwa³k, o ile jest takie.
-
Zamówi³em sobie buty(po miesi±cach poszukiwañ mi siê jakie¶ spodoba³y), a wszyscy mi mówi±, ¿e s± brzydkie :@:
-
Zamówi³em sobie buty(po miesi±cach poszukiwañ mi siê jakie¶ spodoba³y), a wszyscy mi mówi±, ¿e s± brzydkie :@:
najwa¿niejsze, ¿e Tobie siê podobaj±
do tematu: moje lenistwo mnie dobija :/
-
Wy to macie wydumane problemy... Sesja-sresja i depresja, po co siê uczyæ, koniec ¶wiata bêdzie!
E. Mi tam o sesjê nie chodzi.
Masz u mnie piwo regionalne z Suwa³k, o ile jest takie.
Ej, a ja w ogóle nie przejmujê siê sesj±... Te¿ dostanê piwo?! :roll:
Sesja to taki d³ugi ³ikend przetykany nauk± :)
Wyslano: 2009-01-24, 14:41:32
Zamówi³em sobie buty(po miesi±cach poszukiwañ mi siê jakie¶ spodoba³y), a wszyscy mi mówi±, ¿e s± brzydkie :@:
najwa¿niejsze, ¿e Tobie siê podobaj±
No nie wiem... I potem bêdzie paradowa³ u¶miechniêty jak g³upi i w brzydkich butach :P
-
Ej, a ja w ogóle nie przejmujê siê sesj±... Te¿ dostanê piwo?! :roll:
Eee, ja nie wiem, czy pe³noletnia jeste¶, pó¼niej mnie minder o rozpijanie m³odzie¿y pos±dzi ;P
Poza tym my¶lisz, ¿e w Suwa³kach wiêcej ni¿ jedno piwo wyprodukuj±? ;)
-
@aibrean
Jak chce siê studiowaæ na trzecim najlepszym po Oxfordzie i Cambridge angielskim uniwerku to trzeba co¶ sob± reprezentowaæ c'nie? :P A tak na powa¿nie, to ¶rednia 3.5 nie jest jako¶ specjalnie wygórowana, pewnie dasz radê podci±gn±æ innymi przedmiotami. Poza tym u mnie by³o tak, ¿e do ¶redniej wlicza³o siê ostateczn± ocenê z poprawki, wiêc wszystkie nieudane podej¶cia do egzaminu nie by³y uwzglêdniane. Co do (nie)uznawania ocen uzyskanych za granic± to nie jest to wina UJotu. Z tego co wiem tego typu przepisy dotycz± prawie ka¿dego wydzia³u filologii angielskiej w naszym piêknym kraju (wyj±tkiem jest zdaje siê Poznañ). Z tym, ¿e u mnie na uczelni zawsze znalaz³ siê profesor, który pilnowa³ tego, ¿eby studenci z Erasmusa po powrocie do kraju nie mieli problemów z zaliczeniem przedmiotu (tzn. exam mia³ byæ ³atwy, albo mia³o go nie byæ ;]). Je¿eli dogadasz siê z wyk³adowcami to pewnie nie bêd± robiæ problemów z przepisaniem oceny.
No w³a¶nie dosz³am do wniosku, ¿e reprezentujê sob± najwy¿ej modelowego lenia, nieuka i tabakê w rogu, wiêc gdzie mnie tam do Durham :|. Fakt, ¿e mogê mieæ w tym semestrze powa¿ne problemy z utrzymaniem ¶redniej powy¿ej regulaminowego 3.5 zdaje siê to potwierdzaæ :?. Wiesz, poprawka nie takie z³o, ale je¶li jak±¶ bêdê mia³a, to ominie mnie kursowy obóz w mój ukochany Beskid ¯ywiecki, wiêc i tak ¼le, i tak niedobrze, I lose either way. Moj± ostatni± nadziej± jest fakt, ¿e brana pod uwagê jest tak¿e dzia³alno¶æ w kole naukowym i w ogóle 'naukowa', mo¿e mi to uwzglêdni±. Co do zaliczania ocen, to na wiêkszo¶ci brytyjskich uczelni semestr koñczy siê przed Bo¿ym Narodzeniem (za to zaczyna we wrze¶niu), wiêc nawet zaleg³o¶ci by³oby kiedy odrobiæ. Zreszt±, co siê martwiê, pewnie i tak zostanie mi miejsce w jakiej¶ Turcji albo w Koszycach <czarnowidztwo>.
W ka¿dym razie dziêki za gar¶æ informacji, trochê mi pomog³y :).
Wy to macie wydumane problemy... Sesja-sresja i depresja, po co siê uczyæ, koniec ¶wiata bêdzie!
E. Mi tam o sesjê nie chodzi.
:bialaflaga:, bo s³owa chyba mnie zawiod³y.
-
Mam wszystkiego do¶æ, rzygam macierzami danych i technikami klasyfikacji, i innymi takimi... :vom:
I wiem, co czu³ pewien pan, kiedy mi siê skar¿y³ na kogo¶. Dzi¶ mia³am dok³adnie takie same odczucia wzglêdem tej samej osoby. Jedno têpe bydlê, a tyle cierpienia... :?
-
k***a, faceci to gupki... Czy oni naprawdê nie maj± mózgu? Ja pi****lê ;(;(;(
-
k***a, faceci to gupki... Czy oni naprawdê nie maj± mózgu?
Lol, a wczoraj takie same rozwa¿ania prowadzi³am. I wniosek by³ chamski, ale jako¶ tam prywatnie Ci dam :>
A ode mnie: mam dosyæ! Chcê curry, kakao i pi±tkê z egzamu :< (ale pewnie nawet 3 nie dostanê ;()
-
A ode mnie: mam dosyæ! Chcê curry, kakao i pi±tkê z egzamu :< (ale pewnie nawet 3 nie dostanê ;()
Kto¶ mnie tu do nauki napêdza³ ostatnio... ;). Nie bój nic, Kas, dasz radê, jak zawsze. Abstrahuj±c od wiedzy, od czego masz charyzmê i ¶ciemnianie? :P
-
A ode mnie: mam dosyæ! Chcê curry, kakao i pi±tkê z egzamu :< (ale pewnie nawet 3 nie dostanê ;()
Ty mnie nawet nie denerwuj! :? :? :? Ostatnio te¿ marudzi³a¶, a potem wypisywa³a¶ swoje piêkne ocenki w Ksiêdze wpisów radosnych :P
Za¿alenie - wkurzaj± mnie ludzie, którzy wci±¿ powtarzaj± "nie zdam", "nie umiem", a w rezultacie dostaj± 4 i 5. Hipokryci :P
-
A ode mnie: mam dosyæ! Chcê curry, kakao i pi±tkê z egzamu :< (ale pewnie nawet 3 nie dostanê ;()
Ty mnie nawet nie denerwuj! :? :? :? Ostatnio te¿ marudzi³a¶, a potem wypisywa³a¶ swoje piêkne ocenki w Ksiêdze wpisów radosnych :P
Za¿alenie - wkurzaj± mnie ludzie, którzy wci±¿ powtarzaj± "nie zdam", "nie umiem", a w rezultacie dostaj± 4 i 5. Hipokryci :P
Mnie te¿!
Ja jutro mam egzamin, pierwszy w mojej studenckiej karierze... uczylem sie... ale juz wszyst mi sie ********
:< Boli mnie g³owa i w ogole, nie zdam
-
Sorry, ale to jest przedmiot, który mnie ani trochê nie interesuje, nie mo¿na powiedzieæ, ¿e siê przyda, a ¶ciemniaæ siê nie da (albo siê wie, albo nie). A ³adne oceny by³y z æwiczeñ, a te siê nie licz± do niczego (chyba, ¿e do dobrego samopoczucia, bo do ¶redniej wcale).
Uczyæ siê uczê, ale to jakie¶ bezcelowe (zw³aszcza, ¿e w dupie mam, jak siê oblicza odleg³o¶æ miejsk±, a jak euklidesow± i czym siê wszelkie miary ró¿ni± miêdzy sob±).
-
Chory... grypa... :(
-
Jutro kolejne ko³o.
W ¶rodê pierwszy egzamin.
W poniedzia³ek za tydzieñ najprawdopodobniej* najtrudniejszy egzamin - biomedyka.
*Gdyby Carlsberg robi³ egzaminy prawdopodobnie nie by³yby to najtrudniejsze egzaminy.
-
Moje okulary trafi³ przys³owiowy szlag. Rozgniecione przeze mnie. Nie zostaje mi nic innego, tylko poci±æ siê szcz±tkami.
](*,)
-
I ch**.
By³o pierwsze 3+ z ko³a, by³o pierwsze 4+ z ko³a, by³o pierwsze 5 bez ko³a, by³o pierwsze 3 z ko³a, to teraz jest pierwsze niezaliczone ko³o.
+ wkurw na 3/4 grupy, mnóstwo dziewczyn z niej, tych spedalonych kretynów i wszystkich, którzy MUSZ¡ siê podlizaæ i jêczeæ "a nie ma szansy na cztery pluuuuuuuuuuus?", wszystkich, którzy podlizuj± siê do skretynia³ych feministek prowadz±cych æwiczenia i wszystkich, którzy nigdy nic nie potrafi±, a zawsze oszukaj± tak, ¿e wyjd± na swoje. (w tym momencie prze¶liczn±, przed³ug± wi±zankê sobie puszczam pod nosem, ale nie piszê jej na forum)
Mam ochotê komu¶ porz±dnie spraæ mordê.
edit: a rozchodzi siê nie o niezdanie ko³a, bo i tak wiem, ¿e w ¶rodê to poprawiê.
-
g³upi jestem, ide sobie ze studiów... szukam pracy
-
Co¶ mnie bierze.
A przecie¿ nosi³em kalesony..
-
Ostatnio z dnia pamiêtam tylko poranki i wieczory... permanentnie zmêczony.... kolejne niepowodzenia dobijaj±.. nie potrafiê sie skupiæ, mam problemy z pamiêci±... czêsto brakuje mi s³ów, nie potrafiê zmieniæ tego co we mnie spieprzone...
W ogóle to ja chce Ksiêga za¿aleñ Snufkina :( obiecuje codzienne aktualizacje
-
Ostatnio z dnia pamiêtam tylko poranki i wieczory... permanentnie zmêczony.... kolejne niepowodzenia dobijaj±.. nie potrafiê sie skupiæ, mam problemy z pamiêci±... czêsto brakuje mi s³ów, nie potrafiê zmieniæ tego co we mnie spieprzone...
W ogóle to ja chce Ksiêga za¿aleñ Snufkina :( obiecuje codzienne aktualizacje
Kup sobie taki suplement diety zwany "Sesja", ponoæ przynosi rezultaty je¶li chodzi o polepszenie siê pamiêci. Mój brat to ³yka³ przed matur± i chwali³ sobie efekty :).
Nic mi siê nie chce...
-
Ostatnio z dnia pamiêtam tylko poranki i wieczory... permanentnie zmêczony.... kolejne niepowodzenia dobijaj±.. nie potrafiê sie skupiæ, mam problemy z pamiêci±... czêsto brakuje mi s³ów, nie potrafiê zmieniæ tego co we mnie spieprzone...
Jed¼ na wakacje. Daleko.
-
Ostatnio z dnia pamiêtam tylko poranki i wieczory... permanentnie zmêczony.... kolejne niepowodzenia dobijaj±.. nie potrafiê sie skupiæ, mam problemy z pamiêci±... czêsto brakuje mi s³ów, nie potrafiê zmieniæ tego co we mnie spieprzone...
Jed¼ na wakacje. Daleko.
uhu, pojade w marcu do domu ze wspaniala wiadomoscia - zostaje :D to mnie wysla na dluuuuuuuuuuugie wakacje ;D
-
Ostatnio z dnia pamiêtam tylko poranki i wieczory... permanentnie zmêczony.... kolejne niepowodzenia dobijaj±.. nie potrafiê sie skupiæ, mam problemy z pamiêci±... czêsto brakuje mi s³ów,
+1, to samo.
I tak oto "Ksiêga skarg i za¿aleñ" ma 400 stron.
Dla tego, który rozpoczyna 400. stronê powinien byæ darmowy stryczek.
-
Dla tego, który rozpoczyna 400. stronê powinien byæ darmowy stryczek.
A bêdê móg³ narobiæ Ci zdjêæ? :mrgreen:
-
Dla tego, który rozpoczyna 400. stronê powinien byæ darmowy stryczek.
To nie Klub Samobójców, tutaj mo¿esz dostaæ najwy¿ej zestaw chusteczek do nosa, czekoladê i poduszkê do p³akania ;P
Teraz siê poskar¿ê i to powa¿nie: 20 minut zajê³o mi dojechanie ze ¶ródmie¶cia na zachodni. Poci±giem. Rozk³ad obiecuje czas 4 razy krótszy i dot±d tak bywa³o... Ju¿ durnym autobusem szybciej bym dotar³a ;[ Komunikacja miejska mnie dobija.
-
Ostatnio z dnia pamiêtam tylko poranki i wieczory... permanentnie zmêczony.... kolejne niepowodzenia dobijaj±.. nie potrafiê sie skupiæ, mam problemy z pamiêci±... czêsto brakuje mi s³ów,
+1, to samo.
I tak oto "Ksiêga skarg i za¿aleñ" ma 400 stron.
Dla tego, który rozpoczyna 400. stronê powinien byæ darmowy stryczek.
Blek :D ty¶ prawie jak ja :D musimy sie spotkac xd
-
Przez tê chorobê k³adê siê spaæ o 23, a zasypiam o 4. Potem wstajê wyniszczony o 11 z coraz mniejsz± temperatur± i coraz wiêkszym bólem gard³a.
-
¯ycie nauczy³o mnie bardzo z³ej rzeczy... czemu wci±¿ wydaje mi siê, ¿e kto¶ mnie atakuje? :( Czemu zawsze widzê te negatywne aspekty, czujê, ¿e kto¶ znów chce mi dogry¼æ, zraniæ mnie, o¶mieszyæ, wydrwiæ... Na ka¿d± wypowied¼ na temat mojej osoby reagujê jak na atak... jaki¶ syndrom ofiary czy co :(
Mam ju¿ tego do¶æ... ale jak zerwaæ z przesz³o¶ci±, która da³a mi mocne podwaliny do takiego sposobu my¶lenia? :(
EDIT:
Dzi¶ wyniki z tego egzaminu, którego na pewno nie zda³am... nie chcê tam i¶æ... nie chcê wiedzieæ, ¿e ostatecznie nie zda³am tego gówna... bleeeahh :x
-
Dla tego, który rozpoczyna 400. stronê powinien byæ darmowy stryczek.
To nie Klub Samobójców, tutaj mo¿esz dostaæ najwy¿ej zestaw chusteczek do nosa, czekoladê i poduszkê do p³akania ;P
Albo powinno byæ tak, ¿e ten, który rozpocz±³ 400. stronê nie bêdzie mia³ wiêcej powodów, ¿eby tu pisaæ!
<g³upi marzyciel>
-
Nie. To jest tak, ¿e wszyscy ¶wiêtujemy, a ten, kto rozpocz±³ 400. stronê, kupuje ciastka :P
-
Nie. To jest tak, ¿e wszyscy ¶wiêtujemy, a ten, kto rozpocz±³ 400. stronê, kupuje ciastka :P
400 ciastek!!! :D
-
400 ciastek!!! :D
Po 400!
Moje za¿alenie:
Katar nie ustêpuje. :/
A poza tym to zmarnowa³em pó³ dzisiejszego dnia, a nie zrobi³em prawie nic. Zero kontroli nad czasem. :/
-
Wr, jutro deadline projektu. Niby fajnie, bo to ostatni mój projekt na tej uczelni do oddania, ale z drugiej strony do dupy, bo czarno widzê porz±dne zrobienie go na jutro ;[
Ha, za³apa³am siê na jubileuszow± stronê =D
-
Blek kupuje ciacha... ja mieszkam najblizej wiec dostane wszystkie :D niah niah... to sie do za¿aleñ nadaje, c'nie? bedize mnie ¿o³adek bolal :<
-
Nie. To jest tak, ¿e wszyscy ¶wiêtujemy, a ten, kto rozpocz±³ 400. stronê, kupuje ciastka :P
Nie. To jest tak, ¿e wszyscy ¶wiêtujemy, a ten, kto rozpocz±³ 400. stronê, kupuje ciastka :P
400 ciastek!!! :D
400 ciastek!!! :D
Po 400!
Blek kupuje ciacha... ja mieszkam najblizej wiec dostane wszystkie :D niah niah... to sie do za¿aleñ nadaje, c'nie? bedize mnie ¿o³adek bolal :<
Nie bawiê siê z wami.
Kto chce poznaæ dobitne znaczenie s³owa "hardkor" niech jutro bêdzie mn±. Na ósm± lecê na wyk³ad ju¿ w garniturze (muszê, ¿eby siê zapisaæ na ustny egzamin), zaraz potem egzamin z psychologii, wbiegam do domu siê przebraæ, lecê na poprawkê z historii wychowania, zaraz potem jadê na warsztaty a w domu wyl±dujê pewnie po 20. Na dodatek wszystko to, co wy¿ej wypisa³em mi siê zazêbia i z moich wyliczeñ brakuje mi oko³o godziny, ¿eby to wszystko w terminie, na czas zrobiæ.
-
lecê na poprawkê z historii wychowania,
Studiujesz Pedagogikê??? Czy¿by kolega po fachu? :twisted:
-
Ja nie chcê do szpitala! :(
Wszystko rozchodzi siê o to, ¿e podejrzewam u siebie co¶, co ju¿ kiedy¶ mia³em, co prawdopodobieñstwo wyst±pienia tego czego¶ zwiêksza. A objawy siê zgadzaj±. A teraz jeszcze siê naczyta³em o tym, co podejrzewam, zrobi³o mi siê gor±co i ogólnie to ¼le siê przez to czujê. Zw³aszcza, ¿e dopiero, jak zaczê³o boleæ, to siê skuma³em, ¿e co¶ mi mo¿e byæ. :/ Ja siê nie chcê zepsuæ. Nie na feriach, kurczê! :(
-
w tym miejscu chyba powinny byæ dozwolone bluzgi. Kto¶ zmierza wielkimi krokami ku temu ¿eby zostac bez wykszta³cenia. I nie rozumie po co mu papierek. za jakie grzechy powiedzcie. Ja naprawdê chyba nic a¿ tak z³ego nie zrobi³am ¿eby musieæ wytrzymywaæ z ciê¿kimi przypadkami. Wszystko stanê³o pod znakiem zapytania. I oczywi¶cie ja jestem t± z³±, ¿e siê denerwujê. O ma³o nie rozwali³am mamie kompa. Kumpel z pracy te¿ ma do³a. Rozpierdziucha na ca³ego.
-
Na studiach i tak Ciê niczego nie naucz± :D
-
Na studiach i tak Ciê niczego nie naucz± :D
W³a¶nie, ¿e to jest mit, który ludzie wymy¶lili, ¿eby pokazaæ, jacy s± niezale¿ni i zblazowani, ¿e studia to taka paranoja, ale ju¿ pójd± siê uczyæ, bo co im tam zale¿y...
-
Na studiach i tak Ciê niczego nie naucz± :D
Jestem magistrem od 2 lat, wiêc wybacz wiem czego siê nauczy³am a czego nie. I twierdzenie, ¿e niczego mnie tam nie nauczyli jest z dupy.
-
Te¿ mia³am na pocz±tku wra¿enie, ¿e niczego siê nie nauczy³am, ale ¿ycie zweryfikowa³o tê my¶l i teraz uwa¿am, ¿e to wcale nie jest prawda.
Mój brat - wielki przeciwnik studiów, teraz sam siê na nie wybiera :mrgreen:. Studia naprawdê wiele daj±, ale to niekiedy widaæ dopiero z czasem.
-
...Ja siê nie chcê zepsuæ. Nie na feriach, kurczê! :(
Prawie nie boli, wiêc Callahan szczê¶liwy o ju¿ zapomnia³, ¿e powinien siê przebadaæ. Wiem, do kitu podej¶cie...
-
...Ja siê nie chcê zepsuæ. Nie na feriach, kurczê! :(
Prawie nie boli, wiêc Callahan szczê¶liwy o ju¿ zapomnia³, ¿e powinien siê przebadaæ. Wiem, do kitu podej¶cie...
Id¼ do lekarza!! :>
-
...Ja siê nie chcê zepsuæ. Nie na feriach, kurczê! :(
Prawie nie boli, wiêc Callahan szczê¶liwy o ju¿ zapomnia³, ¿e powinien siê przebadaæ. Wiem, do kitu podej¶cie...
Id¼ do lekarza!! :>
+1, zbieraj siedzenie w troki i w dyrdy do lekarza! :axe: Bo potem bêdziesz sobie plu³ w brodê i w¶cieka³ siê na w³asn± g³upotê. Z w³asnego do¶wiadczenia wiem, ¿e zupe³nie nie warto :].
-
zuo i rze¼nia...
aj... :(
-
...Ja siê nie chcê zepsuæ. Nie na feriach, kurczê! :(
Prawie nie boli, wiêc Callahan szczê¶liwy o ju¿ zapomnia³, ¿e powinien siê przebadaæ. Wiem, do kitu podej¶cie...
Te¿ tak mam... czekam a¿ samo przejdzie. Ale ja mam bardzo z³e do¶wiadczenia z lekarzami. Kiedy¶ bardzo du¿o chorowa³am i mnie przerzucali od jednego do drugiego "specjalisty" :x. ¯aden nie wiedzia³ co mi dok³adnie jest. Odk±d mam ich w D jestem zdrowsza i w ogóle. Znachory jedne :P
Nie chce mi siê uczyæ! Argghhhh :evil: Nale¿y mi siê lanie za lenistwo :x
-
...Ja siê nie chcê zepsuæ. Nie na feriach, kurczê! :(
Prawie nie boli, wiêc Callahan szczê¶liwy o ju¿ zapomnia³, ¿e powinien siê przebadaæ. Wiem, do kitu podej¶cie...
Te¿ tak mam... czekam a¿ samo przejdzie. Ale ja mam bardzo z³e do¶wiadczenia z lekarzami. Kiedy¶ bardzo du¿o chorowa³am i mnie przerzucali od jednego do drugiego "specjalisty" :x. ¯aden nie wiedzia³ co mi dok³adnie jest. Odk±d mam ich w D jestem zdrowsza i w ogóle. Znachory jedne :P
A ja w³a¶nie mam tak, ¿e nie chorujê i ju¿. W szpitalu by³em ostatnio w szóstej klasie podstawówki i to z powodu urazu, a nie jakiej¶ choroby [a le¿a³em i tak nie potrzebnie, bo w sumie to tylko poobijany by³em i równie dobrze móg³bym to w domu przele¿eæ a¿ dojdê do siebie]. Od tej pory lekarze widzieli mnie tylko na bilansach. No nie liczê ortodonty&dentysty [brrrr] naturalnie. Ja po prostu nie chorujê, a jak mi siê zdarza z³apaæ przeziêbienie, to sam siê szybko z tego wyrywam. Nie zdarzy³o mi siê z powodu choroby opu¶ciæ wiêcej, jak dwa dni pod rz±d w szkole :P
Ba, ja nawet u fryzjera nie by³em ju¿ ze cztery lata, bo po prostu nie cierpiê ich wszystkich :x
A teraz mam wra¿enie, ¿e mi samo przejdzie i do lekarza nie idê :P W sumie to ju¿ chyba przesz³o. Wobec tego nawet nie potrafiê powiedzieæ co mi by³o. :|
Nie chce mi siê uczyæ! Argghhhh :evil: Nale¿y mi siê lanie za lenistwo :x
+1, ja te¿ chcê lanie. Tracê cenny czas, wiedzy przyswajam mo¿e 1/4 tego, co powinienem dziennie przerabiaæ i ogólnie nie wiem co to bêdzie... Grrr...
-
lecê na poprawkê z historii wychowania,
Studiujesz Pedagogikê??? Czy¿by kolega po fachu? :twisted:
Resocjalizacjê. I mam g³upie przeczucie, ¿e ju¿ nied³ugo.
Wielki wkurw na ten szit, który nazywa siê lud¼mi.
Wyslano: 2009-01-29, 14:38:02
Ironia losu - odpowiadaæ w ksiêdze skarg i za¿aleñ na posty, które by³y napisane w ksiêdze wpisów radosnych...
3.0= to zdany egzam?
3.0 to zdany egzamin.
Chyba ¿e tam jest 3.0 na szynach (z dwoma minusami) a to wtedy ju¿ zale¿y od wyk³adowcy.
3.0= to zdany egzam?
Z tego co wiem to tylko 2.0 to niezdany :P
Przysz³y niedawno wyniki z niemieckiego, patrzê - 3= (na szynach), pomy¶la³em sobie "trudno, przynajmniej mam z g³owy". Przychodzê na niemiecki, szykujê indeks, dostajê swoj± pracê a tam 3= (do poprawki). Mia³em 17 pkt, zaliczenie by³o od 18. Czyli nie zaliczy³em - wiêc pytam - po jak± cholerê pisa³a mi to 3=, skoro i tak nie ma ¿adnej ró¿nicy miêdzy 2 a 3=?! Kretynizm.
Druga sprawa - od poniedzia³ku co drugi dzieñ mam egzaminy (pon, ¶r, pt, pon) i poprawkê z niemca w ¶rodê.
edit: <czepialstwo> i sam musia³em poprawiæ b³±d w po¶cie wy¿ej ;/
moderatorzy to te¿ ludzie, wiesz? /aibrean
-
Nie wiem czego chcê...
Czujê siê prze¿uta i wypluta...
-
moderatorzy to te¿ ludzie, wiesz? /aibrean
Nader czepliwi, wiesz? :P
Jasmin, dobrze, ¿e wypluta, nie po¿arta ¿ywcem :>
-
Jasmin, dobrze, ¿e wypluta, nie po¿arta ¿ywcem :>
Przynajmniej mia³abym spokój :P
-
Dramatyka opisowa mózg mi prze¿era. Czujê ogólne zniechêcenie i ca³kowit± demotywacjê, bo niewa¿ne ile bêdê siê uczyæ, i tak dostanê s³abe trzy, je¶li w ogóle zdam. Wyrd is mighty...
Aha, i po raz kolejny od jakiego¶ czasu u¶wiadomi³am sobie, ¿e osoba, któr± kiedy¶ lubi³am i bardzo ceni³am z nieznanych mi bli¿ej, choæ daj±cych siê wydedukowaæ przyczyn przesta³a byæ mi ¿yczliwa. Trochê mi przykro i szkoda, gdy o tym pomy¶lê, tym bardziej, ¿e nie zrobi³am nic, by sobie na to zas³u¿yæ.
-
Dlaczego zawsze po ustnym egzaminie muszê mieæ takiego kaca? :( Zawsze mnie stres zjada, nie do¶æ, ¿e w g³owie pustka to jeszcze podstawowych s³ów zapominam, prostych zdañ nie mogê skleciæ... normalnie jak jaki¶ niedorozwój... a mo¿e przesadzam? Mo¿e wcale tak ¼le nie wypadam, tylko jestem przewra¿liwiona?... arghhhhh...
aibrean masz ³adnego kwiatka w avie, lubiê chabry :)
-
moderatorzy to te¿ ludzie, wiesz? /aibrean
Nadwra¿liwo¶æ na brak emoty ";)"? Jak siê tak wym±drzasz, to siê przyczepie - potraficie uczepiæ siê jednej rzeczy, poprawienia zwyk³ej pierdo³y w kilka sekund po jej napisaniu, albo i wywo³aæ wielk± super ekstra elokwentn± dyskusjê na ten temat. Wydawa³o mi siê (ok, mój b³±d, bo tylko mi siê wydawa³o, a nie wskaza³em palcem), ¿e to raczej do¶æ oczywiste, ¿e nie czepiam siê o to, ¿e b³±d nie zosta³ poprawiony, tylko jest to napisane ¿artobliwie, ale widzê, ¿e znów jest tak, ¿e warto by zaznaczaæ, co jest pisane serio, a co nie.
-
Nadwra¿liwo¶æ na brak emoty ";)"? Jak siê tak wym±drzasz, to siê przyczepie - potraficie uczepiæ siê jednej rzeczy, poprawienia zwyk³ej pierdo³y w kilka sekund po jej napisaniu, albo i wywo³aæ wielk± super ekstra elokwentn± dyskusjê na ten temat. Wydawa³o mi siê (ok, mój b³±d, bo tylko mi siê wydawa³o, a nie wskaza³em palcem), ¿e to raczej do¶æ oczywiste, ¿e nie czepiam siê o to, ¿e b³±d nie zosta³ poprawiony, tylko jest to napisane ¿artobliwie, ale widzê, ¿e znów jest tak, ¿e warto by zaznaczaæ, co jest pisane serio, a co nie.
edit: <czepialstwo> i sam musia³em poprawiæ b³±d w po¶cie wy¿ej ;/
No nie wiem, mo¿e siê urwa³am z Jowisza, ale dla mnie ';/' wyra¿a co¶ delikatnie innego ni¿ ';)'. Blek, zlituj siê, przeoczenia zdarzaj± siê nawet moderatorom, zw³aszcza w sesji. W ¶wietle Twoich ostatnich jêków w tej ksiêdze zw³aszcza ta ostatnia fraza powinna zwiêkszyæ Twój zasób empatii. Z mojej strony peace. Jak bêdzie?
-
Jezu, to ¿art by³... :shock: Bez emocji... Jak to kiedy¶ powiedzia³ m±dry cz³owiek: nie róbcie z gówna dynamitu...
Mnie siê wydaje, aibrean, ¿e za bardzo bierzesz ostatnio wszystko do siebie, a tutaj Ciê nikt nie atakuje... :?
-
Mnie siê wydaje, aibrean, ¿e za bardzo bierzesz ostatnio wszystko do siebie, a tutaj Ciê nikt nie atakuje... :?
Niech bêdzie, ¿e mam PMS, paranojê oraz palpitacje macicy. Nade wszystko mam sesjê i egzamin-siekierê pojutrze. Nie mówiê, ¿e mam prawo nadreagowywaæ, bo jako moderator nie mam i wiem o tym dobrze. Nadreagowa³am, ¼le zrobi³am, przepraszam i obiecujê siê wiêcej nie czepiaæ bez wyra¼nej potrzeby. Mo¿e byæ czy mam odprawiæ jaki¶ jeszcze rytua³ pokuty?
-
Mnie siê wydaje, aibrean, ¿e za bardzo bierzesz ostatnio wszystko do siebie, a tutaj Ciê nikt nie atakuje... :?
Niech bêdzie, ¿e mam PMS, paranojê oraz palpitacje macicy. Nade wszystko mam sesjê i egzamin-siekierê pojutrze. Nie mówiê, ¿e mam prawo nadreagowywaæ, bo jako moderator nie mam i wiem o tym dobrze. Nadreagowa³am, ¼le zrobi³am, przepraszam i obiecujê siê wiêcej nie czepiaæ bez wyra¼nej potrzeby. Mo¿e byæ czy mam odprawiæ jaki¶ jeszcze rytua³ pokuty?
Nikt Ci nie ka¿e, ale je¶li czujesz tak± potrzebê :>
Aha... i nie mów g³o¶no takich s³ów: macica... Nie przy dzieciach :roll:
-
Aha... i nie mów g³o¶no takich s³ów: macica... Nie przy dzieciach :roll:
Osobi¶cie zak³ada³a¶ temat o cyckach, wiêc co Ci nie pasuje w macicy? :>
-
Haha Czarna mamy cie, hipokryzja :D:D
-
Aha... i nie mów g³o¶no takich s³ów: macica... Nie przy dzieciach :roll:
Osobi¶cie zak³ada³a¶ temat o cyckach, wiêc co Ci nie pasuje w macicy? :>
Jaka hipokryzja? :P
Ale ja pisujê o cyckach a nie gruczo³ach piersiowych :D
O ja... chodzi³o mi o brzmienie s³owa macica a fee... moim zdaniem jest okropne... :roll:
-
Ale ja pisujê o cyckach a nie gruczo³ach piersiowych :D
Jeszcze lepiej - gruczo³y mlekowe albo mleczne XD
By³am w sklepie i tak siê schlapa³am b³otem, ¿e.... :x
-
Ale ja pisujê o cyckach a nie gruczo³ach piersiowych :D
Jeszcze lepiej - gruczo³y mlekowe albo mleczne XD
Nie ¶miej siê, bo Wam opowiem o rodzajach gruczo³ów mlecznych :D
Ouu... google siê zepsu³y :?
-
Ouu... google siê zepsu³y :?
Ju¿ naprawili. Przez moment my¶la³em, ¿e internet siê skoñczy³ :>. Ciekawe co to by³o?
-
Przez moment my¶la³em, ¿e internet siê skoñczy³ :>. Ciekawe co to by³o?
Koniec ¶wiata przed 2012 :mrgreen:
-
Przez moment my¶la³em, ¿e internet siê skoñczy³ :>. Ciekawe co to by³o?
Koniec ¶wiata przed 2012 :mrgreen:
... albo Minder zacz±³ wdra¿aæ swój plan przejêcia kontroli nad ¶wiatem ;]
-
Aha... i nie mów g³o¶no takich s³ów: macica... Nie przy dzieciach :roll:
Osobi¶cie zak³ada³a¶ temat o cyckach, wiêc co Ci nie pasuje w macicy? :>
Jaka hipokryzja? :P
Ale ja pisujê o cyckach a nie gruczo³ach piersiowych :D
O ja... chodzi³o mi o brzmienie s³owa macica a fee... moim zdaniem jest okropne... :roll:
Ach, o to chodzi... no có¿, mnie te¿ bardziej podoba siê uterus, ale tak nas ju¿ jêzyk polski urz±dzi³, przykro mi :P.
Egzamin-siekiera pojutrze, a ja bynajmniej nie czujê siê doñ przygotowana... :blady:
-
Lito¶ci... :zenibyco:
-
NIECH TO WSZYSTKO SZLAG!!!..czemu wszystko musi byc takie dobijaj±ce i trudne zarazem...zobaczmy ile z tym wytrzymam...juz mnie cos trafia, zobaczymy jutro, pojutrze, za pare tyg. d³uzej trwac nie moze.....
z innej beczki...
sesja sie zbliza, a mi nie nauka teraz w glowie, poza tym takie nudy i na dodatek chore, ze kto by sie chcial z przyjemnoscia tego uczyc? i tak do konca marca....niech ich tam!!! :axe:
-
arghh... te wszystkie podzia³y semiotyki i inne nudne rzeczy... na cholerê to komu :?
-
jutro mam egzamin... nie chce mi sie uczyc... nie wiem z czego sie uczyc... masakra...
maja byc 2-3 pytanka z teori a reszta jakies dziwne problemy do rozwiazania eh :(
-
Od rana co jaki¶ czas czujê siê jakby smutna szara rzeczywisto¶æ wbija³a mi w ³eb topór. Zero finezji. I mimo wszystko jest kto¶, kogo nienawidzê. Nawet je¶li nie ca³y czas, to przez wiêkszo¶æ czasu. :x
-
leñ, leñ, leñ, a przecie¿ dzi¶ neta mia³o nie byæ :/ a jutro egzamin :/ ach czas braæ siê do roboty
-
leñ, leñ, leñ, a przecie¿ dzi¶ neta mia³o nie byæ :/ a jutro egzamin :/ ach czas braæ siê do roboty
+1
Taaa... Znowu bêdê niedouczona i dostanê tylko 4, a nie 5 :?
Ja chcê do domu! Do mamy!! 8)
(ju¿ jutro... :D)
-
leñ, leñ, leñ, a przecie¿ dzi¶ neta mia³o nie byæ :/ a jutro egzamin :/ ach czas braæ siê do roboty
+1
Taaa... Znowu bêdê niedouczona i dostanê tylko 4, a nie 5 :?
+1, z tym, ¿e w moim wypadku bêdzie to 3 (zak³adaj±c optymistycznie, ¿e w ogóle zdam), a nie 4 lub wiêcej, na które wiem, ¿e by³oby mnie staæ, gdybym siê przy³o¿y³a wcze¶niej ](*,). I te¿ chcê do domu, ale to dopiero w ¶rodê, ech.
-
Ja chcê do domu! Do mamy!! 8)
Ja chcê do mamy... do brzucha :P
-
A dla mnie nikt nie poczarowa³ i co, proszê pañstwa? I chujnia, proszê pañstwa.
I jakiego¶ nowego ciecia maliniastego dostali¶my do pokoju.
-
ale to by³ egzamin glupI! jakie bzdury popisalem :D moze 3 bedzie hihi
poszed³em do Pana co mi da³ 3.0= z histori... zapytalem czy to jest napewno zdane, na co odpowiedzia³:
"niestety... zdane" xd
-
Wypruwaj±ca flaki, dusz±ca beznadzieja. Nie wiem co robiê i nie wiem po co. I nie wiem w któr± stronê siê ruszyæ.
-
Wypruwaj±ca flaki, dusz±ca beznadzieja. Nie wiem co robiê i nie wiem po co. I nie wiem w któr± stronê siê ruszyæ.
W tym wieku to normalka :P.
-
Wypruwaj±ca flaki, dusz±ca beznadzieja. Nie wiem co robiê i nie wiem po co. I nie wiem w któr± stronê siê ruszyæ.
W tym wieku to normalka :P.
W tym wieku to ja wiedzia³em du¿o wiêcej ni¿ teraz...
Jak ju¿ siê wydaje, ¿e chcocia¿ trochê mi przesz³o to siê musi okazaæ, ¿e dalej bardzo pamiêtam :[
-
Czujê siê do pupy. Na szczê¶cie jutro nie-rano wstajê.
-
Ukradli mi wczoraj miejsce na w-f. U³amek sekundy ;( Znaczy jedno ju¿ mam, ale stwierdzi³am, ¿e nie zaszkodzi odwaliæ dwóch semestrów w ci±gu jednego, zw³aszcza, ¿e mam ¿etonów pod dostatkiem... zostaje mi judo albo si³ownia, ale zdesperowana jeszcze nie jestem... :? ...jeszcze (za to dobra wiadomo¶æ jest taka, ¿e nic nie pad³o, kiedy otworzyli rejestracjê)
-
Jutro idê pod nó¿ :(
-
Jutro idê pod nó¿ :(
a ja na rze¼. i jestem g³upia i nie umiem siê nauczyæ prostych rzeczy, bo po prostu ju¿ nie przyswajam po tylu dniach.
-
sesja mnie juz wkurza,no i oczywiscie sta³y.odwieczny problem,brak czasu:/
-
Mam syndrom "niech mnie kto¶ zagoni do nauki" :/
I nie mam do kogo siê przytuliæ. Prawie ka¿dy czasami potrzebuje do cholery :/
-
Mam syndrom "niech mnie kto¶ zagoni do nauki" :/
I nie mam do kogo siê przytuliæ. Prawie ka¿dy czasami potrzebuje do cholery :/
<przytul> A teraz... Wynocha siê uczyæ!
Choróbsko siê rozwinê³o. No có¿... 4 razy na pó³ roku te¿ mo¿na chorowaæ :/
-
Dla wszystkich znerwicowanych sesj± (http://www.sesja.nx8.pl/) :)
-
I nie mam do kogo siê przytuliæ.Prawie ka¿dy czasami potrzebuje do cholery :/
Kupiê ci pluszaka :P ;)
Kurcze, w pi±tek egzamin i ju¿ wiem co bêdê jutro robiæ - biæ g³ow± o ¶cianê (tak przynajmniej wynika z tego linka)
-
Kupiê ci pluszaka :P ;)
Eeee... dosta³em jakiego¶ pod koniec zesz³ego roku, na ¶wiêta chyba XD Nie, to nie to samo :P
-
Smutno... boli... PMS :(
-
Smutno... boli... PMS :(
4,5 Cie boli?:P podziel sie ;D
-
Smutno... boli... PMS :(
4,5 Cie boli?:P podziel sie ;D
¯eby¶ wiedzia³, co to znaczy... inaczej by¶ ¶piewa³ :>
-
Syndrom Napiecia Przedmiesiaczkowego? Zgadlem? :P
-
A to z pewno¶ci± elegancko jest o to pytaæ kobietê.... szczególnie jak wspomina³a o tym wy¿ej :>
-
Tam mniejsza z tym, czy elegancko, ale niekoniecznie bezpiecznie :P
-
¬le w g³owie, ¼le w g³owie, ¼le w g³owie...
-
Chyba zawali³am dzisiejszy egzamin :?
Chcê do fryzjera a nie mam kasy!!!!! :x
-
Po sesji, znowu zamiast wypoczynku czeka mnie przesiadywanie i ³a¿enie po lekarzach, nie ma to jak byæ przewlekle chorym i dodatkowo dostawaæ nowych schorzeñ :(
-
Chyba zawali³am dzisiejszy egzamin :?
Chcê do fryzjera a nie mam kasy!!!!! :x
podaj nr konta, zrobimy zrzute
-
Te¿ siê poskar¿ê, a co?
Te¿ mi jest ¼le, ale co w tym dziwnego? Wydaje mi siê, ¿e na forach nie ma szczê¶liwych ludzi, bo z jaki¶ powodów siê w tych miejscach znale¼li.
Ja siê czujê nielubiana, nie wiem jakie s± ku temu powody. Jakbym wiedzia³a co siê ludziom we mnie nie podoba, to pewnie bym siê nie zmieni³a (zale¿y co bym us³ysza³a) ale by³oby mi z tym ³atwiej. Wiem ju¿ (niestety mam okazjê smutn± siê o tym przekonaæ), ¿e nie istnieje przyja¼ñ miêdzy kobiet± a facetem. Niestety wam panowie chodzi raczej o jedno. Panowie nie lubi± mieæ brzydkich kole¿anek, chyba, ¿e z tak± da siê pogadaæ jak z równym sobie koleg± -mylê siê?
A baby? Jedna cie nie lubi bo uzna³a ciê za konkurencje a inne?
Z natury jestem mi³a i jedna laska uzna³a, ¿e fa³szywie siê do niej u¶miecham... i mnie nie lubi bo jestem fa³szywa..
Ja lubiê ludzi, za darmo, po prostu, mam nieziemski dar przebaczania i mog³abym sporz±dziæ listê jak mi kto podpad³ tak, ¿e póki co to nie przepadam za kim¶.
Zrywanie kontaktów -¿e niby co? S³ysza³ co¶ kiedy¶ co¶ g³upszego? Co to ma znaczyæ, ¿e co? ¯e nagle zapominamy o tej osobie? ¯e udajemy ¿e siê nieznanym? To nieziemski absurd!
Pozrywa³o mi siê parê kontaktów, ale powody: kto¶ wyjecha³, zmieni³ szko³ê, kontynuuje naukê w innej szkole... Ale przecie¿ dalej tak± osobê znam i pamiêtam, pamiêtam lepiej lub gorzej, a zale¿y to od tego jak mocny by³ nasz kontakt dlatego:Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Spierdalaj z mojej g³owy!
Ja nie mam takiej w³adzy, ty decydujesz co masz w g³owie i nikt inny...
Jako¶ ¼le mi z debilna rzeczywisto¶ci±...
-
Ja nie mam takiej w³adzy, ty decydujesz co masz w g³owie i nikt inny...
A dupa. Jakby to ode mnie zale¿a³o to ju¿ by mnie te sny nie mêczy³y (tak jak k***a znowu dzisiaj :/)
Jako¶ ¼le mi z debilna rzeczywisto¶ci±...
+1
Moja skarga (poza tym co zwykle): dlaczego kasa siê tak szybko koñczy?! :[
-
¬le mi ;( wszêdzie siê czuje niechciana. Chce normalnie ¿yæ, ale jak, gdy nie ma takiego domu (i nigdy nie by³o), który wiedzia³am, ¿e jest mój i chcia³abym tam wracaæ.
Nie staæ mnie by samej co¶ wynajmowaæ, bo chce i¶æ na studia, nie mogê nie i¶æ na studia...
Czemu nawet w swoim domu czuje siê obca? ;(
-
Zrywanie kontaktów -¿e niby co? S³ysza³ co¶ kiedy¶ co¶ g³upszego? Co to ma znaczyæ, ¿e co? ¯e nagle zapominamy o tej osobie? ¯e udajemy ¿e siê nieznanym? To nieziemski absurd!
¯ycie to nie jezioro marzeñ...
Czemu nawet w swoim domu czuje siê obca? ;(
:goodman:
-
wysmarka³am ju¿ pewnie ma³± sosnê. ¿al mi tej sosny.
¿al mi te¿ dwóch egzaminów we wtorek.
-
¯e te¿ cz³owiek w jednej chwili jest szczê¶liwy, a w nastêpnej ju¿ ma ochotê nie byæ...
-
hmmm... ja mam jakies inne problemy ostatnio.... wydaje mi siê, jakby dzien w którym wrocilem na studia po przerwie noworocznej byl wczoraj.... w miare uplywu lat, miesiêcy dni s± coraz krótsze... przestaje w ogole je zauwa¿aæ ;/ totalnie nie ogarniam....
z innych skarg, egzamin w czwartek, nie chce mi sie uczyc bo wydaje mi sie ze umiem, a tak naprawde nie umiem ; O
problemy ¿o³±dkowe
muzyka mnie nie cieszy
nie stac mnie na wymarzon± gitare
na wsi mi sie nie podoba
pogoda brzydka
wszyscy udaja ze sie ucza
niektórzy juz po sesji maja wolne
i sporo takich.... s³owem - jeden wielki Smutkin
z dedykacj± dla Kas ;p
-
Dziêkujê ;P Starzejesz siê, ot co. Nied³ugo zauwa¿ysz zmarszczki na twarzy, jakie¶ siwe w³osy nie wiedzieæ dlaczego siê pojawi±, na plecach wyro¶nie garb - i dopiero bêdziesz mia³ powód do narzekania.
-
Chyba zawali³am dzisiejszy egzamin :?
Chcê do fryzjera a nie mam kasy!!!!! :x
podaj nr konta, zrobimy zrzute
Dziêki za propozycjê, ale nie bêdê was obci±¿aæ finansowo ;)
Muszê prace o sztuce buddyjskiej napisaæ i nie chce mi siê tak straszliwie :(. Do pi±tku trzeba j± oddaæ :cry:
-
Ty ferii nie masz? :o
-
Mam, ale ta praca zaliczeniowa jest zamiast egzaminu wiêc trochê tak mi na ferie wesz³a :? buu...
-
taki niefart z tym programowaniem, ¿e szkoda gadaæ. po prostu przeznaczonym mi jest marzec, co poradzê.
-
Ja chce byæ comfortably numb. Chcê jak±¶ zaporê, która bêdzie tamowaæ ca³e to gówno. Chcia³bym byæ obojêtny na wiele spraw...
-
Ba³am siê, ¿e nie napiszê tej pracy, a teraz krew mnie zalewa, bo nie wiem jak mam wszystko to, co sp³odzi³am zmie¶ciæ na trzech stronach :?
-
Mówisz ¿e to tak ³atwo idzie...? mo¿e ja siê za swoj± wezmê... Ale nie chce mi siê :? I w ogóle kryzys.
A jutro znowu do dentysty :< I dzi¶ znów mia³am robione zdjêcie rtg, zastanawiam siê, czy do koñca roku przekroczê dopuszczaln± bezpieczn± ilo¶æ promieniowania :roll: (Tak jakby co, to narobiê na za¶ dzie³ sztuki, ¿eby rodzina mia³a jakie¶ korzy¶ci w razie tragedii :P)
-
klik!!! (http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/ee/if/qkwj/kzhNwMxYvvuleRNulX.jpg) - kto¶ mo¿e wyrazi sw± opibnie na temat budynku z "klik!!!"?:D 3 zdanka, ³adn± polszczyzna.... potrzbuje tego \a do g³owy przychodz± mi same brzydkie s³owa:<
-
Wiesz, w przypadku takiego budynku trudno o ³adne s³owo ;P
-
XP Police Antivirus :/
A poza tym, stare gówno.
-
k***a! k***a!k***a! k***a! k***a! k***a!k***a! k***a!k***a! k***a! k***a! k***a!k***a! k***a!k***a! k***a! k***a! k***a!k***a! k***a!k***a! k***a! k***a! k***a!k***a! k***a!k***a! k***a! k***a! k***a! jestem doprowadzona do ostateczno¶ci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Kryzys i zawieszenie w pisaniu pracy mgr. Przez tydzieñ tak dobrze mi sz³o, a dzi¶ w 9 godzin napisa³em raptem 2 strony. Straci³em koncepcje jednego podrozdzia³u i nie wiem od której strony do niego podej¶æ. Jak go przejdê reszta pójdzie jak z p³atka...
-
klik!!! (http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/ee/if/qkwj/kzhNwMxYvvuleRNulX.jpg) - kto¶ mo¿e wyrazi sw± opibnie na temat budynku z "klik!!!"?:D 3 zdanka, ³adn± polszczyzna.... potrzbuje tego \a do g³owy przychodz± mi same brzydkie s³owa:<
Taki falisty jest... Pofalowany... Widaæ kunszt wspó³czesnej architektury. Budynek wspaniale oddaje ho³d sztuce u¿ytkowej -> a to lejek, a to zwiniêty nale¶nik ustawiony jak wie¿a... I na dole galaretka na talerzu... Przepyszna architektura! :mrgreen:
-
czarna jak zwykle b³ysnê³a poczuciem humoru :]
-
czarna jak zwykle b³ysnê³a poczuciem humoru :]
A, dziêkujê, nawet siê nie stara³am... :P
Tylko wielk± liter± poproszê, Keo... :twisted:
-
Wielkiej siê zachcia³o... to ju¿ du¿a nie wystarcza?
Czarna
-
Du¿y to mo¿e byæ rozmiar czcionki, litery s± wielkie (albo ma³e, ale nie o nich mówimy).
-
Du¿y to mo¿e byæ rozmiar czcionki, litery s± wielkie (albo ma³e, ale nie o nich mówimy).
A to dziwne, bo nam pani w podstawówce mówi³a zawsze "piszcie dzieci imiona du¿ymi literami"(a nie wielkimi) :-k :P
-
Du¿y to mo¿e byæ rozmiar czcionki, litery s± wielkie (albo ma³e, ale nie o nich mówimy).
A to dziwne, bo nam pani w podstawówce mówi³a zawsze "piszcie dzieci imiona du¿ymi literami"(a nie wielkimi) :-k :P
Mo¿e kaza³a Wam pisaæ drukowanymi? :shock:
Ekhm... (http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629369)
-
Du¿y to mo¿e byæ rozmiar czcionki, litery s± wielkie (albo ma³e, ale nie o nich mówimy).
A to dziwne, bo nam pani w podstawówce mówi³a zawsze "piszcie dzieci imiona du¿ymi literami"(a nie wielkimi) :-k :P
Mo¿e kaza³a Wam pisaæ drukowanymi? :shock:
Ekhm... (http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629369)
dla mnie du¿e to du¿e i kropka :P
jak chcesz mów wielkie, ja mówiê du¿e.
-
Poskar¿ê RJP, ¿e mówisz niepoprawnie i kaleczysz w³asny jêzyk! ;(
-
...bezczelno¶æ, chamstwo i prostactwo...
do tego fa³szywo¶æ...
... i têsknota.
Bad world.
-
...bezczelno¶æ, chamstwo i prostactwo...
O, przepraszam... Nas jest tylko troje, Nas Troje... i nie znam ¿adnej fa³szywo¶ci :shock:
-
Poskar¿ê RJP, ¿e mówisz niepoprawnie i kaleczysz w³asny jêzyk! ;(
proszê bardzo! :mrgreen:
-
zwariuje zaraz ;|
-
Nienawidzê zimy, ferie siê koñcz± (kiedy¶ bêdê narzekaæ, ¿e nie mam ich w ogóle... :roll:) czas siê wzi±æ do nauki i nadrobiæ zaleg³o¶ci, ale nie mam si³y :( A jak znam ¿ycie, fizyczka znowu mnie zapyta na najbli¿szej lekcji... Ma podejrzane upodobanie do numeru 16 :twisted: Muszê poszukaæ dobrego korepetytora.
Mam chaos w g³owie, jest mi zimno i czujê siê strasznie zmêczona :|
-
Smutno mi strasznie, ot tak teraz jako¶ mi siê tak zrobi³o. Normalnie p³akaæ a¿ siê chce ale nie umiem, wiêc k³opot niby z g³owy, tyle, ¿e czasami ³atwiej by by³o umieæ, ale nie tym razem chyba. Ogólnie to jestem w ostatnich dniach rozczulaj±c± siê nad sob± marud±, je¿d¿ê po ludziach, których bardzo lubiê i na których przyja¼ni mi zale¿y, niczego mi siê nie chce, a dobry humor pojawia siê od czasu do czasu znik±d i niestety szybko sobie idzie, jakby mu by³o ze mn± ¼le. Nie rozumiem tego w ogóle.
Do tego wszystkiego dochodz± najró¿niejsze w±tpliwo¶ci, niechêæ do samego siebie i perspektywa du¿ej ilo¶ci nauki w ci±gu najbli¿szego miesi±ca.
A, no i od ponad miesi±ca nigdzie nie mogê znale¼æ podrêcznika do niemieckiego [nie, ¿e zgubi³em, tylko po prostu nie ma gdzie go kupiæ], jutro mam zajêcia i pewnikiem zostanê zjedzony ¿ywcem przez t± poczwarê, która nas uczy. Najpierw jednak bêdzie torturowaæ mnie psychicznie, a nie zdziwiê siê, jak siê przy okazji ca³ej grupie oberwie. Wiêkszo¶æ ju¿ ma, a ja jeszcze nie.
I na dodatek kto¶ wpad³ na idiotyczny pomys³ zamykania terapeutycznej ksiêgi :kit:
-
Smêtnie cosik :(
-
nie zdalem matmy... niby nic, poprawka za 2 tygodnie ale jako¶ smutno, za³ama... troche jak gowno sie czuje
-
Jak mnie kto¶/co¶ dzi¶ jeszcze raz wkur... rzy, to ZABIJÊ i mam gdzie¶ co siê ze mn± stanie. :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x
-
zajebi¶cie!!! jak zwykle wszyscy (rodzina, a nawet ch³opak) zapomnieli o moich imieninach...k#$%^&a~!!! tak trudno zapamietaæ (pi±tek) trzynastego? :x
-
nudy. i nie mam kompa w domu ¿adnego nawet :<
-
zajebi¶cie!!! jak zwykle wszyscy (rodzina, a nawet ch³opak) zapomnieli o moich imieninach...k#$%^&a~!!! tak trudno zapamietaæ (pi±tek) trzynastego? :x
O moich to generalnie ja nie pamiêtam... ale có¿ <g³asku, g³asku>.
-
zajebi¶cie!!! jak zwykle wszyscy (rodzina, a nawet ch³opak) zapomnieli o moich imieninach...k#$%^&a~!!! tak trudno zapamietaæ (pi±tek) trzynastego? :x
O moich to generalnie ja nie pamiêtam... ale có¿ <g³asku, g³asku>.
osobi¶cie wolê ¶wiêtowaæ imieniny, ni¿ urodziny, wiêc....
rodzinka siê zrehabilitowa³a....wiêc im wybaczam...;)
-
Mia³em byæ jutro zajêty, a dzi¶ siê dowiedzia³em, ¿e nie bêdê jednak. I chyba wybiorê siê tylko na bilard z koleg± z pokoju i jego dwoma kumplami. A ja nie chcê jutro gej party! Mia³o byæ tak dobrze! I tak prze³omowo! I mia³em siê zdecydowaæ! k***a!
A i ostatnio jako¶ ciê¿ko mi siebie samego zrozumieæ.
-
Jak mnie kto¶/co¶ dzi¶ jeszcze raz wkur... rzy, to ZABIJÊ i mam gdzie¶ co siê ze mn± stanie. :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x
Te¿ mia³am dzi¶ taki dzieñ ;) Jak nie ludzie w poci±gu, to w autobusie... to wspó³lokatorki, których nie ma... :shock:
Tragedia. Na szczê¶cie to ju¿ koniec dnia ;)
-
Jak mnie kto¶/co¶ dzi¶ jeszcze raz wkur... rzy, to ZABIJÊ i mam gdzie¶ co siê ze mn± stanie. :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x
Te¿ mia³am dzi¶ taki dzieñ ;) Jak nie ludzie w poci±gu, to w autobusie... to wspó³lokatorki, których nie ma... :shock:
Tragedia. Na szczê¶cie to ju¿ koniec dnia ;)
U mnie siê to niestety przed³u¿y :(. Dzi¶ wcale nie jest lepiej. Jeszcze jak na dodatek dostajesz od osoby, któr± uwa¿asz za blisk± smsa (z okazji tych ohydnych walê-tynków) pisanego jak do zwyk³ej kole¿anki... ale jak ja mam wyt³umaczyæ to facetowi? I tak nie zrozumie co poczu³am czytaj±c te s³owa :cry:
I nie chcê tu wyj¶æ na hipokrytkê-twardo nie uznajê walenia tynków, ale nie zmienia to faktu, ¿e je¶li kto¶ z tej okazji do mnie pisze z w³asnej woli, to mam prawo siê tym przej±æ... Chyba mszcz± siê na mnie za moj± niechêæ :?. Tak to na pewno zemsta ¶w. Walniêtego :x
-
jak ja mam wyt³umaczyæ to facetowi?
Proponujê po polsku i bez zak³adania, ¿e nie zrozumie.
A u mnie le¿y ¶nieg i prognoza pogody mówi, ¿e w ci±gu dnia bêdzie siê ciapka³. £adnie, zw³aszcza, ¿e dzi¶ czeka mnie tochê ³a¿enia :? (ale pociesza mnie, ¿e w nocy ma byæ -1°C, a po nocy te¿ bêdê ³aziæ)
-
jak ja mam wyt³umaczyæ to facetowi?
Proponujê po polsku i bez zak³adania, ¿e nie zrozumie.
£atwo ci mówiæ, ale nawet nie mam jak teraz :?
-
Od rana od¶nie¿am. Ju¿ chyba tonê tego bia³ego gówna przerzuci³em, a efektu prawie nie widaæ. P³ug, który zostawia na jezdni 10 centymetrow± warstwê ¶niegu rozsypuje resztê na podjazdy. Syzyfowa praca. I pi¼dzi. Piêkna sobota...
-
Jaka cisza na forum, czy¿by wszyscy walili tynki? :? Jestem zdegustowana :shock:
-
ja nie walê. nie tolerujê tego ¶wiêta.Mamy swoje, s³owiañskie, jak ciep³o jest.
-
A niby no³lajfy same! Pf!
-
Od rana od¶nie¿am. Ju¿ chyba tonê tego bia³ego gówna przerzuci³em, a efektu prawie nie widaæ. P³ug, który zostawia na jezdni 10 centymetrow± warstwê ¶niegu rozsypuje resztê na podjazdy. Syzyfowa praca. I pi¼dzi. Piêkna sobota...
E tam, troszkê ¶niegu. ¦nieg zaczyna byæ uci±¿liwy od po³owy ³ydek w górê :P. Od¶nie¿ se ¶cie¿kê drzwi-reszta ¶wiata, resztê olej dopóki nie przestanie ¶nie¿yæ, bo to bez sensu faktycznie. I przecie¿ nie pi¼dzi, od kiedy circa -5 stopni to zimno? :shock:
Mam w³a¶nie najromantyczniejsze Walenie Tynków, jakie mog³am sobie wyobraziæ - zwiniêto mi portfel z trzema stówami, dwoma kartami kredytowymi, dowodem osobistym i legitymacj± studenck± w ¶rodku. Kupa frajdy z zastrzeganiem obu kart, zg³aszaniem siê na policjê oraz wracania osiemdziesi±t kilometrów poci±giem do domu po paszport i kasê od rodziców <wisielczy humor>. Przez najbli¿szy miesi±c bêdê p³aciæ bajoñskie sumy za bilety, a w knajpach kupowaæ piwo prezentuj±c zdjêcie mojego u¶miechniêtego jedenastoletniego pysia (paszport traci wa¿no¶æ w czerwcu, heh). Serce ro¶cie, k***a maæ :finga: ](*,).
~k.: rozumiem wzburzenie i wspó³czujê, ale: z dwiema kartami.
-
¦nieg zaczyna byæ uci±¿liwy od po³owy ³ydek w górê :P
Wszêdzie poza ulicami jest powy¿ej kolan. Ale ja prawie w górach mieszkam ;P
-
Jaka cisza na forum, czy¿by wszyscy walili tynki? :? Jestem zdegustowana :shock:
Taaaa... 10 godzin szkolenia... :shock:
A jutro jeszcze 8 :twisted:
-
Sam szyt....
-
¦nieg zaczyna byæ uci±¿liwy od po³owy ³ydek w górê :P
Wszêdzie poza ulicami jest powy¿ej kolan. Ale ja prawie w górach mieszkam ;P
chêtnie siê z Tob± zamienie :(
-
Siedzê spokojnie, nikomu nie wadzê, niczym nie zawini³em, sumienie mam czyste, ale nie: wesz³a do domu i opierdzieli³a. Aaaargh! :/
-
Siedzê spokojnie, nikomu nie wadzê, niczym nie zawini³em, sumienie mam czyste, ale nie: wesz³a do domu i opierdzieli³a. Aaaargh! :/
Heh. Sk±d to znam. Bo kto¶ jej zajecha³ drogê jak z pracy wraca³a... Na szczê¶cie po 3 dniach w domu wróci³am do krakówka ;) Poczekaj, przyjd± studia, to ³atwiej bêdzie to znie¶æ (o ile siê wyprowadzisz, of kors).
-
Têskniê :cry:
-
Poczekaj, przyjd± studia, to ³atwiej bêdzie to znie¶æ (o ile siê wyprowadzisz, of kors).
O niczym wiêcej nie marzê...
-
Têskniê :cry:
Nie ty jedna ;[
-
postanowi³am wreszcie zrobiæ sobie ma³± przerwê od gor±cych kubków i kanapek....i ugotowaæ sobie co¶...efekt: jest mi niedobrze i znów nadwyrê¿y³am sobie ¿o³±dek... :vom: :vom:
-
postanowi³am wreszcie zrobiæ sobie ma³± przerwê od gor±cych kubków i kanapek....i ugotowaæ sobie co¶...efekt: jest mi niedobrze i znów nadwyrê¿y³am sobie ¿o³±dek... :vom: :vom:
Chyba ¿artujesz? ¯ywisz siê takim paskudztwem? Ja nie mogê prze¿yæ jak nie zjem obiadu (czego¶ obiadopodobnego) raz na dwa dni... :shock:
-
Kiedy¶ przez d³u¿szy czas ¿ywi³em siê w³a¶nie tym paskudztwem, i to w³a¶nie wtedy mi ¿o³±dek wysiada³.
-
có¿...ja gotowaæ nie umiem, a do domu na obiadki je¼dziæ nie bêdê, bo za daleko...dzisiaj sama próbowa³am co¶ zrobiæ....wysz³o mi nawet, ale mój ¿o³±dek tego nie przyj±³ i kolejne zatrucie gotowe...to ju¿ chyba 3 w ci±gu ostatniego tygodnia lub dwóch :?
poza tym, jak ju¿ kiedys pewnie wspomina³am, mam bardzo wra¿liwy ¿o³±dek, wiêc nawet nie wiem, co mo¿e mi zaszkodziæ...
-
I znowu pora¿ka... :x
Wsta³am dzi¶ o 5:16... spa³am chyba 4 godziny, bo oczywi¶cie nie mog³am zasn±æ do pierwszej, a jako¶ o 3:40 w nocy siê obudzi³am i na nowo zasnê³am dopiero po czwartej... Teraz czujê siê jak nie wiem co... uech :?.
-
Strasznie drêtwo na tym forum ostatnio. Nic siê nie dzieje...
Muszê napisaæ na jutro krótk± pracê na historiê. Koñczê zajêcia o 20, teraz mam chwilê tylko, ¿eby sobie co¶ wynotowaæ... Bêdê na lekcji pisaæ...
-
Wspó³czujê, nie ma nic gorszego ni¿ le¿eæ i chcieæ spaæ i nie móc zasn±æ... próbowa³a¶ persen? Jak ci co¶ pomo¿e daj znaæ, bo mój ¿o³±dek nie jest w stanie na eksperymenty.
Mi akurat spaæ siê uda³o, ale co mi siê ¶ni³o... kolega chcia³ mnie zmolestowaæ -ca³y czas mam niesmak jakby to naprawdê by³o... takie to realistyczne by³o :/
-
Strasznie drêtwo na tym forum ostatnio. Nic siê nie dzieje...
Get a life ;>
A ja nie mam ostatnio na co narzekaæ ^_^ Znaczy: jak bym siê upar³a, to bym mia³a, ale jako¶ mi nie zale¿y.
-
pisanie bzdur do pamiêtnika nie pomaga. Dlaczego zawsze najbardziej interesuje mnie to, co nie mo¿liwe. Najbardziej krêci zakazany owoc? Mam rozk³ad psychiczny teraz. nie wiem co ze sob± zrobiæ.
-
Dlaczego zawsze najbardziej interesuje mnie to, co nie mo¿liwe. Najbardziej krêci zakazany owoc?
Nie tylko ciebie, taka ju¿ ludzka natura :>
-
Dlaczego zawsze najbardziej interesuje mnie to, co nie mo¿liwe. Najbardziej krêci zakazany owoc?
Nie tylko ciebie, taka ju¿ ludzka natura :>
Czujê siê nie-cz³owiekiem -.-
-
lalalalalala
-
Kamila Skolimowska nie ¿yje :shock:
-
Wczoraj rano znalaz³em mojego ojca le¿±cego martwego przy swoim ³ó¿ku. Spa³em w pokoju obok kiedy umiera³.
Zawa³.
50 lat.
Dobry, zbyt bior±cy wszystko do siebie cz³owiek, zabity przez skurwysynów, których bez przerwy spotyka³ w swoim ¿yciu.
Babcia; jak mo¿na pochowaæ w³asne dziecko?
-
Wczoraj rano znalaz³em mojego ojca le¿±cego martwego przy swoim ³ó¿ku. Spa³em w pokoju obok kiedy umiera³.
Zawa³.
50 lat.
Dobry, zbyt bior±cy wszystko do siebie cz³owiek, zabity przez skurwysynów, których bez przerwy spotyka³ w swoim ¿yciu.
Babcia; jak mo¿na pochowaæ w³asne dziecko?
O kurde :(
Wspó³czuje...
-
Niech spoczywa w pokoju. Wierzê g³êboko, ¿e na to zas³u¿y³...
-
:( bardzo mi przykro :goodman:
-
Wczoraj rano znalaz³em mojego ojca le¿±cego martwego przy swoim ³ó¿ku. Spa³em w pokoju obok kiedy umiera³.
Zawa³.
50 lat.
Dobry, zbyt bior±cy wszystko do siebie cz³owiek, zabity przez skurwysynów, których bez przerwy spotyka³ w swoim ¿yciu.
Babcia; jak mo¿na pochowaæ w³asne dziecko?
:( :( :( :( :( nawet nie wiem, co napisaæ....przykro mi równie¿.... :(
-
Wczoraj rano znalaz³em mojego ojca le¿±cego martwego przy swoim ³ó¿ku. Spa³em w pokoju obok kiedy umiera³.
Zawa³.
50 lat.
Dobry, zbyt bior±cy wszystko do siebie cz³owiek, zabity przez skurwysynów, których bez przerwy spotyka³ w swoim ¿yciu.
Babcia; jak mo¿na pochowaæ w³asne dziecko?
Mnie równie¿ przykro, mimo, ¿e pamiêtam, ¿e nie mia³e¶ z nim najlepszych stosunków. Tak czy inaczej straciæ którego¶ z rodziców to zawsze jest ból. Mam nadziejê, ¿e jako¶ siê trzymasz.
-
Przykro mi... [']
-
Przykro mi [']
Trzymaj siê, jeste¶my z Tob±.
-
Mi równie¿ przykro - wyrazy wspó³czucia.
I pomy¶leæ, ¿e jestem niewiele m³odszy...
-
Wspó³czuje, smutna sprawa :(
-
Vronah, trzymaj siê i niech ten wymuszony krok w doros³o¶æ i odpowiedzialno¶æ tylko Ciê wzmocni. Wiesz, ¿e zawsze mo¿esz te¿ liczyæ na nas, forumowiczów, przyjació³. I niech ojciec pozostanie w Twojej pamiêci, tam zawsze bêdzie ¿y³. Trzymaj siê...
-
Chcia³abym jako¶ pomóc, niestety spó¼ni³am siê 2h... wierzê, ¿e dasz radê!
-
Vronah, sk³adam najszczersze wyrazy wspó³czucia, trzymaj siê, ¶cisk od Soi
-
Stary, nie wiem co napisaæ. Z mojej strony najszczersze wspó³czucie i mentalne wsparcie.
-
...z³y czas... :(
Niech ta zima siê ju¿ skoñczy... :?
I kasy ze stypendium wci±¿ nie ma... lipa...
-
Mam wszystkiego dosyæ.
-
...z³y czas... :(
Niech ta zima siê ju¿ skoñczy... :?
Popieram. Deprecha jak nie wiem co :(.
-
Festiwal Nieszczê¶æ ](*,) ;C
-
Co¶ jest nie tak... Czuje siê dok³adnie tak samo ¼le jak w zesz³ym roku o tej samej porze, dziej± siê podobnie nie mi³e rzeczy jak w zesz³ym roku -inne sprawy, ale identyczne nastroje.
W zesz³ym roku zrobi³am co¶ bardzo podobnego, posz³am w miejsce, gdzie czu³am, ¿e koniecznie muszê pój¶æ mimo, ¿e spodziewam siê ma³o dobrego przyjêcia, gdzie wiem, ¿e nie jestem mile widziana i siedzia³am jak w zesz³ym roku w ciszy i milczeniu (jakby dzieñ ¶wistaka). Jest mi tak samo ¼le i smutno, chce co¶ tak samo jak wtedy i tak samo nie zostanie to spe³nione, nie zostanê wys³uchana, moje 'plany' nie przebiegn± tak jakbym to sobie wymarzy³a -no identycznie...
Co to do diazga ma byæ? Czemu historia w tej kwestii siê tak bardzo powtarza? Jak ta bia³a miazga za oknem ma na to wp³ywaæ? (w zesz³ym roku to akurat wiosna by³a za oknem...)
Nie potrafiê siê w tym odnale¼æ... dlaczego tyle nieszczê¶cia woko³o... kufa *ebane czary jego maæ... -masakra
-
wiedzia³am, ¿e ten dobry humor kiedy¶ siê skoñczy, a przynajmniej nast±pi przerwa na jaki¶ czas, zanim go znów odzyskam...tylko czemu z najmniej spodziewanej strony/ osoby dostaje sie kopniaka? :?
SZIT NO!!!! :x
tak to jest, jak siê chce dobrze, a wychodzi jak wychodzi... :?
jeszcze mêczê siê ju¿ 2-gi dzieñ z t± j*****± psychologi±...k***a, kto zapamieta jakies jebane atrybuty, prymowanie afektywne, asymetrie atrybucji, egotyzm atrybucyjny i reszte tego szitu...nawet w 1/3 nie jestem...czcionka 8, a stron 150...i egzamin w sobote wieczorem...najpierw na rozgrzewke rano trzeba bedzie napisac zaliczenie z filozofii w formie eseju nt. idea cz³owieka we wspo³. ¶wiecie w oparciu o przerobionych filozofów i twoje w³asne s±dy...k***a no!!! a! i jeszcze bym zapomnia³a, oprocz tego w tym samym dniu ko³o z poprawno¶ci jêzykowej, odmienianie jakichs gównianych nazwisk polskich i co gorsza zagranicznych, czego za ch***a nie da sie zapamietac, a regu³ nie ma, a je¶li s± to nikt ich nie rozumie!!! :x jak to wszystko przejde i zalicze za pierwszym razem, to k***a bedzie cud! :smutek:
Wyslano: 2009-02-25, 02:20:40
Mam wszystkiego dosyæ.
:goodman:
-
Powa¿ne pytanie: czym siê ró¿ni modalna od przedzia³u modalnego? Bo albo jest to pytanie na inteligencjê, albo w prezentacji z wyk³adu jest perfidny b³±d. A jak dostanê to pytanie na poprawce, to pozostaje mi napisaæ "tym, czym kamieñ wêgielny od wêgla kamiennego", co mo¿e bêdzie radosn± prób± poradzenia sobie z trudn± sytuacj±, ale wiêcej ni¿ 0 punktów pewnie za to nie dostanê... -_-
-
do kitu do kitu do kitu. spieprzy³ mi siê humor.
powinnam najlepiej umieæ siê teleportowaæ i przede wszystkim byæ tak zorganizowana, ¿eby nie traciæ ani sekundy czasu na g³upoty. a to jest cholernie wyczerpuj±ce. czasem mam takie okresy mobilizacji w ¿yciu, to po 2 tygodniach wysiadam, nie dajê rady po prostu.
-
Kiedy ta z³a passa wreszcie siê skoñczy :(
-
Kiedy ta z³a passa wreszcie siê skoñczy :(
Kiedy ta zima wreszcie siê skoñczy...?! :?
Wszystko mnie wku.rwia, ja wku.rwiam wszystkich... Przynajmniej jeste¶my kwita... 8)
-
Cytuj±c poetê:
ja nie mam ochoty
ja to pi****lê
dzi¶ jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
Na nic nie mam ochoty. Wszystko pi****lê. A studia chyba najbardziej -_-'
-
Cytuj±c poetê:
ja nie mam ochoty
ja to pi****lê
dzi¶ jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
Na nic nie mam ochoty. Wszystko pi****lê. A studia chyba najbardziej -_-'
Mam podobnie. Jeszcze spierdzielili nam harmonogram :?. Mia³y siê monografy nie nak³adaæ na zajêcia obowi±zkowe, ale oczywi¶cie siê pokrywa wszystko! :x I co niby mam siê rozdwoiæ? Ju¿ sie zapisa³am na zajêcia dodatkowe i mam to gdzie¶, niech mnie cmokn±. Wszystko mi wisi.
Pierwszy raz od dawna czujê, ¿e nie mam ochoty ¿yæ (jakkolwiek emo by to nie brzmia³o, mam to gdzie¶) i wszystko mi jedno.
-
p³yta g³ówna mi umar³a.
7 lat miala ;P
-
Kiedy ta zima wreszcie siê skoñczy...?! :?
W³a¶nie. Zima sio. Wiosna cacy.
-
Jest gorzej, ni¿ mi siê wydawa³o. Ka¿da godzina to nowe, wspania³e wie¶ci. Idê szukaæ tartej bu³ki >.<
Si³y ju¿ nie mam na to wszystko. Nieszczê¶cia nie chodz± parami, tylko przyje¿d¿a ca³e stado, rozje¿d¿a cz³owieka, a jak ten zaczyna siê podnosiæ, to nadje¿d¿a nowa partia, wracaj± poprzednie i cz³owiek zaczyna marzyæ o koñcu ¶wiata/¶mierci/chorobie... na marzenia o koñcu nieszczê¶æ si³ê maj± tylko ci potraktowani jedn± seri±... ;(
-
Jest gorzej, ni¿ mi siê wydawa³o. Ka¿da godzina to nowe, wspania³e wie¶ci. Idê szukaæ tartej bu³ki >.<
Si³y ju¿ nie mam na to wszystko. Nieszczê¶cia nie chodz± parami, tylko przyje¿d¿a ca³e stado, rozje¿d¿a cz³owieka, a jak ten zaczyna siê podnosiæ, to nadje¿d¿a nowa partia, wracaj± poprzednie i cz³owiek zaczyna marzyæ o koñcu ¶wiata/¶mierci/chorobie... na marzenia o koñcu nieszczê¶æ si³ê maj± tylko ci potraktowani jedn± seri±... ;(
:goodman:
Kicha jest... Ale to przedwiosenny dó³...
Kur., nie dosta³am mejla od empiku, ¿e przysz³a moja p³yta, 3 tygodnie czekalam, a oni odes³ali :?
-
Napisa³em za¿alenie i je skasowa³em, bo chyba by³o za wiele powiedziane, ale za to lepiej oddane co czujê. Nie znoszê swojego ojca, po prostu nie mogê, mam do¶æ... :<
-
niechtoszlag!
-
pi****lê... Nikt nie ma czasu, wszyscy mnie zlewaj±...
Chce kto¶ przyj¶æ na wódkê w sobotê?! :evil: (ewentualnie w pi±tek...)
-
Totalny dó³.
Od dwóch tygodni chodzê spaæ o takich godzinach, ¿eby nie le¿eæ parê godzin w ³ó¿ku razem z moimi wielce radosnymi my¶lami.
Nic siê nie zmienia (na lepsze...).
-
pi****lê... Nikt nie ma czasu, wszyscy mnie zlewaj±...
Chce kto¶ przyj¶æ na wódkê w sobotê?! :evil: (ewentualnie w pi±tek...)
Wiesz co, mam ostatnio podobn± sytuacjê :(. Chêtnie bym wpad³a, gdyby to by³o bli¿ej :(
-
Tupet? Niektórzy to debile? Nieporozumienia?
k***a, nie rozumiem niczego. Coraz bardziej mi siê tu nie podoba.
-
pi****lê... Nikt nie ma czasu, wszyscy mnie zlewaj±...
Chce kto¶ przyj¶æ na wódkê w sobotê?! :evil: (ewentualnie w pi±tek...)
Wiesz co, mam ostatnio podobn± sytuacjê :(. Chêtnie bym wpad³a, gdyby to by³o bli¿ej :(
Spoko, impreza w pi±tek jednak... Zapraszam ;)
-
pi****lê... Nikt nie ma czasu, wszyscy mnie zlewaj±...
Chce kto¶ przyj¶æ na wódkê w sobotê?! :evil: (ewentualnie w pi±tek...)
Wiesz co, mam ostatnio podobn± sytuacjê :(. Chêtnie bym wpad³a, gdyby to by³o bli¿ej :(
Spoko, impreza w pi±tek jednak... Zapraszam ;)
A kto siê spó¼ni ten... to ja sobie sama skonstruujê eytkietkê, bo ja zawsze siê spó¼niam :P
Wyslano: 2009-03-04, 18:23:07
BUW mnie nie kocha. Dr N. mnie nie kocha. Mam napisaæ pracê w ci±gu dwóch najbli¿szych tygodni - teoretycznie mo¿liwe, ale w praktyce czarno to widzê. To bêdzie jak dziecko Microsoftu - dobrze, jak rêce i nogi bêdzie mia³o, bo g³owy na pewno nie ;( Jeszcze ¿eby z t± literatur± nie by³o takich problemów... [skondensowana-wi±zka-bluzgów].
Najlepsze jest to, ¿e nie posz³am na æwiczenia, bo jeszcze mi nie przeszed³ foch z zesz³ego tygodnia, poza tym nie chcia³am s³uchaæ znów tego pi³owania o pracach, ale kolega mi uprzejmie przekaza³ (psuj±c mi tym wieczór... ale przynajmniej jest szansa, ¿e jutro ruszê dupê w tej sprawie)
Idê p³akaæ. Aha, najpierw napiszê pracê na jutro U_U
...mam przeje*ane...
-
A³a... czwarta dziurka w prawym uchu mi ropieje :?
-
A³a... czwarta dziurka w prawym uchu mi ropieje :?
mnie tylko pierwsza ropiala bo byla robiona tzw 'pistoletem', pozostale robilem sam zazwyczaj kolczykiem-przekluwka (chyba ze ten w chrzastce to troche inna technika :lol: :P) I nie ropial zaden ;P
-
A³a... czwarta dziurka w prawym uchu mi ropieje :?
mnie tylko pierwsza ropiala bo byla robiona tzw 'pistoletem', pozostale robilem sam zazwyczaj kolczykiem-przekluwka (chyba ze ten w chrzastce to troche inna technika :lol: :P) I nie ropial zaden ;P
Ale mnie po pó³ roku zaczê³o siê teraz papraæ :(
-
A³a... czwarta dziurka w prawym uchu mi ropieje :?
mnie tylko pierwsza ropiala bo byla robiona tzw 'pistoletem', pozostale robilem sam zazwyczaj kolczykiem-przekluwka (chyba ze ten w chrzastce to troche inna technika :lol: :P) I nie ropial zaden ;P
Ale mnie po pó³ roku zaczê³am siê teraz papraæ :(
apropos kolczyków, min± rok a dziurka w brodzie po kolczyku nadal nie zaros³a:/ ba nadal moge za³o¿yc kolczyk w ka¿dej chwili... nie wiem czemu to sie tak d³ugo goi :?.. w przypadku kolczyka w "wardzê" szybko siê zagoi³o i prawie nei ma ¶ladu..
-
Totalnie zawalony robot±.
Brak kasy.
Problemy z soft i har³erem.
Czasem mnie ciê¿ka nerwica dopada.
-
zapisa³em siê na si³ownie w ramach wf'u... ju¿ mi sie odechcialo :< chodzic mi sie nie chce a co dopiero cos bezsensownie podnosic D:
-
A mówi³am Ci nie id¼ na si³kê?!
A³a, brzuszek mnie boli :(
-
No ¿eby nawet widok auta mnie do³owa³? Kurwo¶ci!
2B w niedzielê o tej porze to tragedia; babcie wracaj±ce ze swych ¶wi±tyñ i dziesi±tki najebanych ¿uli, sêpi±cych na ka¿dym rogu :/
Wyslano: 2009-03-08, 13:48:01
Je¶li kto¶ bêdzie planowaæ wysadzenie placówki neostrady w powietrze, to proszê wcze¶niej o kontakt, chêtnie siê przy³±czê!
-
Je¶li kto¶ bêdzie planowaæ wysadzenie placówki neostrady w powietrze, to proszê wcze¶niej o kontakt, chêtnie siê przy³±czê!
To wina krasnali: Dlaczego internet czasem siê zawiesza (http://www.wulffmorgenthaler.com/striphandler.ashx?stripid=e32e2977-6025-4efd-ab7b-df09e7d0aa15)
-
Wczoraj by³ fatalny dzieñ, wszystko stanê³o przeciwko mnie. Na dodatek poczta polska zaczyna mnie ju¿ naprawdê doprowadzaæ do sza³u :?.
-
Wczoraj by³ fatalny dzieñ, wszystko stanê³o przeciwko mnie.
+1! ;<
A dzisiejszy dzieñ jeszcze nie zd±¿y³ siê popsuæ, ale pewnie mu siê uda.
-
Powrót do domu autobusem, w którym przez jakie¶ 17 z 20 minut jazdy musia³em wytrwale pracowaæ ³okciami, by siê nie daæ zgnie¶æ przez cholerne staruchy i nie daæ znokautowaæ workiem kartofli, pomarañczy albo czegokolwiek, czego te babsztyle mia³y przy sobie tony. ¦cisk jak diabli, chcia³em krzyczeæ, normalnie dawno taki w¶ciek³y nie by³em. A kiedy ju¿ dojecha³em i wysiad³em, to zobaczy³em, jak na przystanek przyje¿d¿a drugi autobus tej samej linii, niemal pu¶ciutki. Mia³em ochotê kogo¶ zabiæ ze szczególnym okrucieñstwem.
Ogólnie w ostatnich dniach chodzê na zmianê zmêczony i przymulony, albo w¶ciek³y, ma³o kiedy czuje siê dobrze. Stres mi siê roz³o¿y³ równomiernie, wysi³ek tak¿e, podobnie niedosypianie. Na dodatek chyba z tydzieñ nie by³o s³oñca, na zmianê roztapia siê - przymarza -roztapia -dosypuje - roztapia - przymarza...
:evil: :evil: :evil:
-
Callahan, olaæ ¶cisk... ja dzi¶ rano rozpromieniona i radosna wsiad³am do publicznego ¶rodka transportu i... kto¶ siê nie umy³. I zepsu³ mi humor. Ja pier... czy to tak trudno siê umyæ, w³o¿yæ czyste ubranie i nie ¶mierdzieæ? :evil:
Czasem tak sobie my¶lê "a gdybym mia³a zata*..."
*kto ogl±da Stargate, ten wie, o co chodzi :]
-
Jak siê jedzie jak ¶ledzie w beczce, to niestety czuje siê kilka najbli¿szych osób, a w godzinach popo³udniowych to ju¿ jednak wiêkszo¶æ miej lub bardziej czuæ... taka smutna prawda.
A to mnie tylko dobi³o, bo chodzê w¶ciek³y, ludzie pytaj± o co mi chodzi, co mi jest, a ja nie potrafiê im powiedzieæ. Jak kogo¶ zabije, to bêdzie, ¿e niepoczytalny, sfrustrowany i takie tam pierdo³y...
I jeszcze katar... i dooko³a grypa ¿o³±dkowa szaleje, jak mnie nie dopadnie, to bêdzie cud, mojego brata na tydzieñ roz³o¿y³o... ja takich drobiazgów mogê wymieniaæ bez koñca bardzo wiele, wszystko to siê sk³ada na jedn± wielk± z³o¶æ.
-
nastêpnym razem sam bêdê gruntowa³ obraz :/
-
21 marca - premierowy koncert zespo³u kumpli. Suuuper, a tak bardzo chcia³em na to i¶æ...
-
A to mnie tylko dobi³o, bo chodzê w¶ciek³y, ludzie pytaj± o co mi chodzi, co mi jest, a ja nie potrafiê im powiedzieæ.
+1 :(
-
Potrzebujê przynajmniej 4 godzin wiêcej na dobê... I to nawet nie na spanie, tylko na funkcjonowanie normalne i wyrobienie siê ze wszystkim (bo nie jest to nic na tyle pilnego ¿eby ze snu rezygnowaæ). Ech...
Poniedzia³ek by³ najgorszy, zdecydowanie.
Za¿alenie mam, ¿e za ma³o mam weekendów w miesi±cu :(
-
Absurd nr 1 - kurs irlandzkiego, organizowany pod auspicjami Wydzia³u Filozoficznego (sic!), na który chêtnych jest dwadzie¶cia piêæ osób, najprawdopodobniej nie ruszy, poniewa¿... tylko 4 spo¶ród tych 25 osób jest z WF, prawie ca³a reszta (có¿ za niespodzianka, no kto by pomy¶la³... :-k) z Filologicznego. Wiêc razem z kole¿ank± pi±toroczn±, fighterk± zaprawion± w bojach z machin± administracyjn±, postanowi³y¶my uderzyæ do pani dziekan, by dofinansowa³a te prawie dwadzie¶cia filologów. I tu zaczyna siê absurd nr 2 - czekamy godzinê na ¶wiêty dy¿ur (13.00-14.00), przed gabinetem jeste¶my punkt 13.00 :
"Pani dziekan jeszcze nie przyjmuje". No dobra, niech se kobieta skoñczy tê kawê, trudno. Godzina 13.15:
"Bo tu jeszcze czeka jedna pani do przyjêcia i pani dziekan ci±gle nie zaczê³a przyjmowaæ, proszê czekaæ cierpliwie". Cokolwiek poirytowane (no lito¶ci, ile¿ mo¿na s±czyæ jedn± kawê), siadamy na schodach i czekamy. Godzina 13.40:
"Pani dziekan jest w tej chwili zajêta, proszê chwilê poczekaæ". Siê ju¿ zdrowo gotujemy ze z³o¶ci, ja rozumiem, ¿e kawa pani dziekan na drabinie bytów stoi nieskoñczenie wy¿ej od szarego studenta, ale to ju¿ lekka przesada. Godzina 14.00, precz konwenanse, ³adujemy do gabinetu domagaj±c siê wyja¶nieñ. Sekretarka:
"Pani dziekan przyjmuje teraz umówionych profesorów, niech panie jeszcze troszkê zaczekaj±". Nie, nie mamy k***a ochoty marnowaæ kolejnej godziny na bycie ³askawie olewanymi ciep³ym moczem pani dziekan, kln±c na czym ¶wiat stoi wychodzimy.
Nasuwa siê oczywiste pytanie: po cholerê ca³a ta farsa z dy¿urami 'dla studentów'? Dlaczego od razu nie mogli nam powiedzieæ, ¿e pani dziekan dzi¶ nas nie przyjmie i koniec? Musieli nam urywaæ dwie godziny z ¿ycia? Mo¿e niech od razu napisz±, ¿e z pani± dziekan trzeba siê wcze¶niej umówiæ telefonicznie i przynie¶æ kwiaty w zêbach, u³atwmy sobie ¿ycie. Jasne, wiem, ¿e studenci to mierzwa pod stopami pani prof. dr hab. dziekan, ale chyba nie trzeba a¿ tak ostentacyjnie i chamsko pokazywac nam, ¿e ma nas w nosie :x.
Jutro czeka nas przeprawa z paniami prodziekan. Hell yeah, nie mogê siê doczekaæ po prostu...
-
Czemu ostatnio wszystko siê sypie? :(
Czy naprawdê wszystko musi byæ ¼le?
Nie mam ju¿ si³y, naprawdê :(, co jeden problem rozwi±¿ê, zaraz nasuwa siê nastêpny. I nastêpny... i tak bez koñca. A polepszenia nie widaæ.
-
Nie mam ju¿ si³y, naprawdê :(, co jeden problem rozwi±¿ê, zaraz nasuwa siê nastêpny. I nastêpny... i tak bez koñca. A polepszenia nie widaæ.
:goodman: £±cz±c siê w bólu przypominam: zawsze mo¿e byæ gorzej.
-
Niech ¿yje bezsenno¶æ :/
-
Niech ¿yje bezsenno¶æ :/
Z wy³±czonym kompem ¶pi siê lepiej...
U mnie za¿alenie na 10h zajêæ dnia dzisiejszego... 20 min temu wróci³am. A jutro niefajna fizyka ;( (ja siê g³ównie fizyki na tych wszystkich studiach uczê :>)
-
Niech ¿yje bezsenno¶æ :/
Z wy³±czonym kompem ¶pi siê lepiej...
Tak ci siê tylko zdaje...
-
Niech ¿yje bezsenno¶æ :/
Z wy³±czonym kompem ¶pi siê lepiej...
Tak ci siê tylko zdaje...
Nie zdaje mi siê, tylko piszê z w³asnych do¶wiadczeñ, które mog± byæ ca³kiem b³êdne w odniesieniu do innej osoby.
Humor ma dzi¶ równiê pochy³± przed sob±.
-
My¶la³em, ¿e ju¿ nie ma siê co posypaæ (jak siê ma sypaæ, jak same gruzy?!), a jednak, a jak! Opeth znowu pod wielkim znakiem zapytania... Pisa³em, ¿e mam dosyæ..? :/
-
My¶la³em, ¿e ju¿ nie ma siê co posypaæ (jak siê ma sypaæ, jak same gruzy?!), a jednak, a jak! Opeth znowu pod wielkim znakiem zapytania... Pisa³em, ¿e mam dosyæ..? :/
Vrona, no we¼, nie rob nam tego! Przyje¿d¿aj! :twisted:
-
Wrzody ¿o³±dkowe w koñcu mnie wykoñcz±... :(
-
Wypierdoli³em (inaczej tego nie mogê uj±æ) na oblodzonych schodach, z wysoko¶ci metra przywali³em krêgos³upem o kant stopnia. Ledwo chodzê, boli, jutro do lekarza, k***a, cieszê siê, ¿e nogi czujê...
Mo¿e nied³ugo to wszystko zacznie mnie ¶mieszyæ..? Gorzej mo¿e byæ tylko trochê...
DOSYÆ!
-
Biblioteka Narodowa to zwyk³e oszustwo. BUW te¿ (ale maj± jedn± pozycjê, której w BN nie ma, ³a³).
Generalnie nienawidzê tych instytucji (znaczy: prawie ka¿dej biblioteki, moja nienawi¶æ nie koncentruje siê tylko na w/w).
-
Ludzie (czy tam ¿ycie -jakkolwiek) ucz± mnie, ¿e nie istniej± uczucia, ale tylko emocje. Jestem bardzo emocjonalna, ale czuje w stosunku do ¿ycia coraz wiêkszy ch³ód.
-
;C i tyle
-
prawie 3 lata czeka³am na pewn± informacjê...w koñcu nadszed³ ten dzieñ...i to dzisiaj! k***a! akurat dzisiaj! lepszego dnia nie mog³o byæ, ju¿ i tak ka¿dego 17 i 18 marca szlag mnie trafia³, a teraz to ju¿ w ogóle! i przez t± informacjê znienawidzi³am miasto do którego chcia³am siê przprowadziæ w przysz³ym roku...teraz juz tego nie zrobiê! k***a! czemu tam???!!!!!!!!! :( :( :(
-
Tzw. ostry stan zapalny ¿o³±dkowo-jelitowy. Akurat teraz. Akurat, jak dosta³am zaproszenie na Komety, nie mówi±c ju¿ o tym, co mia³am w tym tygodniu oddaæ w szkole... Ja wyginê, nawet, jak wyzdrowiejê, to znajdzie siê kto¶, kto mnie rozszarpie ;(
I je¶æ siê bojê, a muszê...
Jedyne pocieszenie, ¿e ja i tak raz na ruski rok chorujê (i ¿e to teraz, a nie 2 tygodnie pó¼niej)
-
Tzw. ostry stan zapalny ¿o³±dkowo-jelitowy. (...) I je¶æ siê bojê, a muszê...
A³a, wspó³czujê :( :goodman:. Ry¿, kaszka niemowlêca, banany, jab³ka. Siemiê lniane. Wiem, nieszczególna to dieta, ale szanse, ¿e Twoje trzewia siê na ten wikt zdenerwuj±, s± niewielkie. Przetrwania cholerstwa jak najszybciej ¿yczê.
-
jak ja dobrze znam ten stan...zatrucie to nieod³±czna czê¶æ mojego ¿ycia i funkcjonowania mojego organizmu niestety...zazwyczaj posilam sie wtedy samym pieczywem popijaj±c je miêt±:/
-
Jak mi przeszad³ kaszel to siê okazuje ¿e zapalenie innych czê¶ci cia³a mam plus lekk± anemiê. I jeszcze z³a faza ksiê¿yca.
-
Kumpela (i parê innych osób z grupy) ca³kiem kompletnie nies³usznie zosta³a ulana na algebrze i bêdzie musia³a mieæ warunek. Kurde, wiem, ¿e to umia³a. Po prostu cholery mo¿na dostaæ.
Warunków zreszt± mamy na roku w cholerê - chyba wydzia³ postanowi³ na nas zarobiæ w tym roku. 14 z algebry, 20 z informy i kilkana¶cie z analizy na pewno, nie wiem jak ró¿niczki, ale tam to najwy¿ej parê osób. Co lepsze, to jest tak, ¿e wiêkszo¶æ osób ma niezdane tylko jedno z powy¿szych, tzn. rzadko siê te niezdane egzaminy pokrywaj±. Po prostu tragedia. Starsze roczniki tylko siê dziwi±, bo u nich oprócz analizy to max po kilka osób z warunkami... Jacy¶ têpi jeste¶my czy co?
Ach, i bym zapomnia³a - death to fizyka! :evil:
-
jak ja dobrze znam ten stan...zatrucie to nieod³±czna czê¶æ mojego ¿ycia i funkcjonowania mojego organizmu niestety...
To nie zatrucie, to rotawirus (u mnie, znaczy; swoj± drog±, eleganckie s± te wirusy, szkoda, ¿e takie z³e).
A tak przy okazji: mo¿e u Ciebie to nie s± zatrucia, tylko wrzody, je¶li zdarza siê tak czêsto? Sprawdza³a¶?
I nie chce mi sie, chocia¿ ju¿ mnie wszystko nie boli, tylko prawie wszystko. I wyrzuty sumienia mnie z¿eraj±.
-
jak ja dobrze znam ten stan...zatrucie to nieod³±czna czê¶æ mojego ¿ycia i funkcjonowania mojego organizmu niestety...
To nie zatrucie, to rotawirus (u mnie, znaczy; swoj± drog±, eleganckie s± te wirusy, szkoda, ¿e takie z³e).
A tak przy okazji: mo¿e u Ciebie to nie s± zatrucia, tylko wrzody, je¶li zdarza siê tak czêsto? Sprawdza³a¶?
I nie chce mi sie, chocia¿ ju¿ mnie wszystko nie boli, tylko prawie wszystko. I wyrzuty sumienia mnie z¿eraj±.
a ¿eby¶ wiedzia³a, ¿e sprawdza³am....gastroskopia i takie tam...niedawno ktos podda³ mi pomys³, ze mo¿e mam alergiê pokarmow±...to by by³o nieciekawie :?
-
Chcê trochê wolnego + trochê wiosny. Tygodnie mi uciekaj±.
jak ja dobrze znam ten stan...zatrucie to nieod³±czna czê¶æ mojego ¿ycia i funkcjonowania mojego organizmu niestety...
To nie zatrucie, to rotawirus (u mnie, znaczy; swoj± drog±, eleganckie s± te wirusy, szkoda, ¿e takie z³e).
A tak przy okazji: mo¿e u Ciebie to nie s± zatrucia, tylko wrzody, je¶li zdarza siê tak czêsto? Sprawdza³a¶?
I nie chce mi sie, chocia¿ ju¿ mnie wszystko nie boli, tylko prawie wszystko. I wyrzuty sumienia mnie z¿eraj±.
a ¿eby¶ wiedzia³a, ¿e sprawdza³am....gastroskopia i takie tam...niedawno ktos podda³ mi pomys³, ze mo¿e mam alergiê pokarmow±...to by by³o nieciekawie :?
Alergia pokarmowa objawia siê równie¿ zewnêtrznymi objawami. Dostajesz wysypki, wygl±dasz brzydko i generalnie bardzo dobrze widaæ. Ale mo¿e nie zawsze. Najgorsze jest to, ¿e nigdy nie zrobi± testów na wszystko, bo to niemo¿liwe. I trzeba uwa¿aæ.
-
Chcê trochê wolnego + trochê wiosny. Tygodnie mi uciekaj±.
A mi ¿ycie.
-
Chcê trochê wolnego + trochê wiosny. Tygodnie mi uciekaj±.
jak ja dobrze znam ten stan...zatrucie to nieod³±czna czê¶æ mojego ¿ycia i funkcjonowania mojego organizmu niestety...
To nie zatrucie, to rotawirus (u mnie, znaczy; swoj± drog±, eleganckie s± te wirusy, szkoda, ¿e takie z³e).
A tak przy okazji: mo¿e u Ciebie to nie s± zatrucia, tylko wrzody, je¶li zdarza siê tak czêsto? Sprawdza³a¶?
I nie chce mi sie, chocia¿ ju¿ mnie wszystko nie boli, tylko prawie wszystko. I wyrzuty sumienia mnie z¿eraj±.
a ¿eby¶ wiedzia³a, ¿e sprawdza³am....gastroskopia i takie tam...niedawno ktos podda³ mi pomys³, ze mo¿e mam alergiê pokarmow±...to by by³o nieciekawie :?
Alergia pokarmowa objawia siê równie¿ zewnêtrznymi objawami. Dostajesz wysypki, wygl±dasz brzydko i generalnie bardzo dobrze widaæ. Ale mo¿e nie zawsze. Najgorsze jest to, ¿e nigdy nie zrobi± testów na wszystko, bo to niemo¿liwe. I trzeba uwa¿aæ.
czyli to nie musi byæ alergia? fajnie, normalnie ju¿ mi lepiej :P tylko, ¿e je¶li nie to, to co? :>
Wyslano: 2009-03-19, 23:38:26
Chcê trochê wolnego + trochê wiosny. Tygodnie mi uciekaj±.
A mi ¿ycie.
mi ju¿ od prawie 4 lat tak przecieka przez palce :?
-
Ekhm, czy u was w ramach przedwio¶nia te¿ sypie ¶niegiem? :x Patrzê za okno i wzbiera we mnie zimna furia na to zimne, mokre bia³e paskudztwo (paralele do go³êbiego guana, którego tu notabene te¿ wszêdy pe³no, nasuwaj± siê same), co zamiast definitywnie zebraæ siê i wynie¶æ na pó³ roku za ko³o podbiegunowe ci±gle pada z nieba, no¿ cholera mo¿e trafiæ cz³owieka :evil:.
-
Ekhm, czy u was w ramach przedwio¶nia te¿ sypie ¶niegiem? :x Patrzê za okno i wzbiera we mnie zimna furia na to zimne, mokre bia³e paskudztwo (paralele do go³êbiego guana, którego tu notabene te¿ wszêdy pe³no, nasuwaj± siê same), co zamiast definitywnie zebraæ siê i wynie¶æ na pó³ roku za ko³o podbiegunowe ci±gle pada z nieba, no¿ cholera mo¿e trafiæ cz³owieka :evil:.
+1
Szlag mnie trafia, nienawidzê zimy, dzi¶ pierwszy dzieñ wiosny i nie zapowiada siê na zmianê :x ku*wa!
-
Ekhm, czy u was w ramach przedwio¶nia te¿ sypie ¶niegiem? :x Patrzê za okno i wzbiera we mnie zimna furia na to zimne, mokre bia³e paskudztwo (paralele do go³êbiego guana, którego tu notabene te¿ wszêdy pe³no, nasuwaj± siê same), co zamiast definitywnie zebraæ siê i wynie¶æ na pó³ roku za ko³o podbiegunowe ci±gle pada z nieba, no¿ cholera mo¿e trafiæ cz³owieka :evil:.
+1
Szlag mnie trafia, nienawidzê zimy, dzi¶ pierwszy dzieñ wiosny i nie zapowiada siê na zmianê :x ku*wa!
jutro pierwszy dzien wiosny
-
Ekhm, czy u was w ramach przedwio¶nia te¿ sypie ¶niegiem? :x Patrzê za okno i wzbiera we mnie zimna furia na to zimne, mokre bia³e paskudztwo (paralele do go³êbiego guana, którego tu notabene te¿ wszêdy pe³no, nasuwaj± siê same), co zamiast definitywnie zebraæ siê i wynie¶æ na pó³ roku za ko³o podbiegunowe ci±gle pada z nieba, no¿ cholera mo¿e trafiæ cz³owieka :evil:.
+1
Szlag mnie trafia, nienawidzê zimy, dzi¶ pierwszy dzieñ wiosny i nie zapowiada siê na zmianê :x ku*wa!
jutro pierwszy dzien wiosny
no w³a¶nie jutro pierwszy dzieñ wiosny
-
Opeth nam przyniesie wiosnê dziewczyny. :)
-
jutro pierwszy dzien wiosny
Te¿ tak my¶la³am, ale w moim kalendarzu pisze, ¿e dzi¶ :shock:, wiêc ju¿ zg³upia³am :roll:
-
Opeth nam przyniesie wiosnê dziewczyny. :)
Opeth przynosi jesieñ, a nie wiosnê, proszê siê douczyæ. Chcia¿ te ostatnie albumy... :roll: :P
-
Opeth nam przyniesie wiosnê dziewczyny. :)
Opeth przynosi jesieñ, a nie wiosnê, proszê siê douczyæ. (..)
Killjoy! :<
-
jutro pierwszy dzien wiosny
Te¿ tak my¶la³am, ale w moim kalendarzu pisze, ¿e dzi¶ :shock:, wiêc ju¿ zg³upia³am :roll:
Mój kalendarz siê nie myli, dzi¶ jest pierwszy dzieñ wiosny astronomicznej (o ironio! ¶nie¿na wiosna :lol: ), tak podawali w pogodzie na TVP1 :P.
Ech, nic mi siê nie chce przez to zimno :(, mog³abym spotkaæ siê ze znajomymi, wyj¶æ gdzie¶, ale nie mam ochoty wysuwaæ nosa z domu...
-
jutro pierwszy dzien wiosny
Te¿ tak my¶la³am, ale w moim kalendarzu pisze, ¿e dzi¶ :shock:, wiêc ju¿ zg³upia³am :roll:
Mój kalendarz siê nie myli, dzi¶ jest pierwszy dzieñ wiosny astronomicznej (o ironio! ¶nie¿na wiosna :lol: ), tak podawali w pogodzie na TVP1 :P.
Telewizja k³amie! ;)
Ale mi siê nie chce... :x
-
jutro pierwszy dzien wiosny
Te¿ tak my¶la³am, ale w moim kalendarzu pisze, ¿e dzi¶ :shock:, wiêc ju¿ zg³upia³am :roll:
Mój kalendarz siê nie myli, dzi¶ jest pierwszy dzieñ wiosny astronomicznej (o ironio! ¶nie¿na wiosna :lol: ), tak podawali w pogodzie na TVP1 :P.
Ech, nic mi siê nie chce przez to zimno :(, mog³abym spotkaæ siê ze znajomymi, wyj¶æ gdzie¶, ale nie mam ochoty wysuwaæ nosa z domu...
we Wrocku by³o dzi¶ ciep³o.
-
Opeth gra³ za krótko:/
-
Nogi mnie jeszcze bol± (szczególnie kolana) i szyja... :?
Ach, o wielkim bol±cym siniaku na ³okciu nawet nie wspomnê... :roll:
I tak mi smutno jako¶ bez Was :( I bez Opysia...
-
I tak mi smutno jako¶ bez Was :( I bez Opysia...
Ja chcê jeszcze, ja chcê jeszcze, JA CHCÊ JESZCZE!
-
dzisiaj byl final skokow narciarskich, ktorego oczywiscie jak kilku poprzednich koncertow oczywiscie nie moglam zobaczyc! jak ja znow mam wytrzymac 8 m-cy bez nich? :(
ew. jeszcze letnie zostaja, ale ich nie transmituja :?
-
I tak mi smutno jako¶ bez Was :( I bez Opysia...
Ja chcê jeszcze, ja chcê jeszcze, JA CHCÊ JESZCZE!
A¿ ¿al serce ¶ciska jak ogl±dam kawa³ki z koncertu na YT, wspominam wczorajszy wieczór i wiem, ¿e do podobnego wydarzenia jest jeszcze mnóstwo czasu.
-
Koncert by³ cudny, after wspania³y... Zupe³nie nie mogê siê dzisiaj nad niczym skupiæ, pracowaæ siê nie chce...
-
Ale to jest smutne forum jednak: ¿eby nie wiem co siê dzia³o, wszyscy i tak pisz± w tym topiku ^^
-
Koncert by³ cudny, after wspania³y... Zupe³nie nie mogê siê dzisiaj nad niczym skupiæ, pracowaæ siê nie chce...
O, to tak jak ja :P
A ja jak zerknê³am na te bootlegi na jutjubie, to pomy¶la³am sobie, ¿e gdybym sta³a tak daleko, jak ich autorzy, to chyba bym umar³a!! :shock: Op³aca³o siê tyle czekaæ, ¿eby mieæ tak ¶wietne miejsce na koncercie! :mrgreen:
Wyslano: 2009-03-23, 11:54:27
Ale to jest smutne forum jednak: ¿eby nie wiem co siê dzia³o, wszyscy i tak pisz± w tym topiku ^^
To za³ó¿my jaki¶ bekowy topik typu: Kto wypi³ najwiêcej na afterze? :mrgreen:
-
Kot ciê¿ko chory, weterynarz nie wie co mu jest...
Co jeszcze?!
-
Mam kaca, wroci³em z Warszawy wlasnie :P
-
Mam chêæ po³o¿yæ siê, zasn±æ i obudziæ, jak ju¿ bêdzie lato. Jestem na prostej drodze, ¿eby nie zaliczyæ mojego g³ównego bloku. I nie jestem w stanie nic z tym zrobiæ. W sumie to uwa¿am, ¿e nawet marudziæ nie powinnam, ale ja ju¿ nie dajê rady. Nic mi siê nie podoba (w sensie: z tego, co robiê), nie mam pomys³u, jak zrobiæ, ¿eby mi siê podoba³o, nie potrafiê zacisn±æ zêbów i zrobiæ niczego tak na "odwal siê", aby by³o i mieæ z g³owy, bo... nie podoba mi siê. A porz±dnie nie potrafiê.
Ja poproszê czym¶ ciê¿kim w g³owê... (tj. na tyle ciê¿kim, ¿ebym zaczê³a my¶leæ przytomnie)
-
Mam chêæ po³o¿yæ siê, zasn±æ i obudziæ, jak ju¿ bêdzie lato
+1
Nic mi siê nie podoba (w sensie: z tego, co robiê), nie mam pomys³u, jak zrobiæ, ¿eby mi siê podoba³o, nie potrafiê zacisn±æ zêbów i zrobiæ niczego tak na "odwal siê", aby by³o i mieæ z g³owy, bo... nie podoba mi siê. A porz±dnie nie potrafiê.
+1
Ja poproszê czym¶ ciê¿kim w g³owê... (tj. na tyle ciê¿kim, ¿ebym zaczê³a my¶leæ przytomnie)
+1
Mam problemy z okre¶laniem konkretów, zacieraj± mi siê i zlewaj± cele i priorytety. Nie wiem za co siê z³apaæ, nie robiê nic, wszystko odk³adam i w koñcu nic z tego nie wynika. Zamiast wzi±æ siê za siebie ju¿ spory czas temu [to ju¿ pewnie mo¿na liczyæ w miesi±cach] to ca³y czas skaczê sobie z kwiatka na kwiatek i tylko czekam, a¿ mi ta mini³±czka sp³onie... Jak dot±d wszystkie sposoby na zmuszenie siê do ruszenia dupy zawodz± :?
-
24. marzec, a ja musia³em ¶nieg z szyb zeskrobywaæ. Z³ota polska wiosna normalnie. :/
-
Black metal to ja lubiê w muzyce, w pogodzie ju¿ mniej ;[
-
Mo¿e nie powinienem o tym pisaæ, ale zupe³nie nie mogê siê pozbieraæ po sobotnim koncercie... Jestem zmêczony moim ¿yciem zawodowym. Chcia³bym co¶ zmieniæ, a tu taka zupe³na niemoc. Robiæ co¶, robiæ... Gdyby nie moi najbli¿si tu w domu, zwariowa³bym... Wczoraj by³em u znajomych na "odwiedkach" i zupe³nie nie mogli mnie poznaæ - wyciszony, smutny i wycofany - nie potrafi³em tym razem byæ dusz± towarzystwa. Mo¿e nie trzeba by³o jechaæ do tej Warszawy...
-
Jacku, przestañ, to pewnie przez przeci±gaj±c± siê zimê :>
(wczoraj pogoda by³a zajebista :shock:)
Nie nie powieniene¶ by³ przyje¿d¿aæ, tylko czê¶ciej powiniene¶ przyje¿d¿aæ :P
-
24. marzec, a ja musia³em ¶nieg z szyb zeskrobywaæ. Z³ota polska wiosna normalnie. :/
Taaa... piêkn± mamy zimê tej wiosny :?
-
Czemu taka kaszana mnie wci±¿ spotyka :(. ¯adnych przeja¶nieñ... Nie zas³ugujê na szczê¶cie?
:( :( :(
Nic mi siê nie chce...
-
Mo¿e nie powinienem o tym pisaæ, ale zupe³nie nie mogê siê pozbieraæ po sobotnim koncercie... Jestem zmêczony moim ¿yciem zawodowym. Chcia³bym co¶ zmieniæ, a tu taka zupe³na niemoc. Robiæ co¶, robiæ... Gdyby nie moi najbli¿si tu w domu, zwariowa³bym... Wczoraj by³em u znajomych na "odwiedkach" i zupe³nie nie mogli mnie poznaæ - wyciszony, smutny i wycofany - nie potrafi³em tym razem byæ dusz± towarzystwa. Mo¿e nie trzeba by³o jechaæ do tej Warszawy...
Jacku, ja te¿ mam co¶ w tym stylu, a przynajmniej mia³em, ale z tym trzeba walczyæ. Nie rozpamiêtuj, ¿e to ju¿ po wszystkim, ¿e to by³o takie wspania³e, ale takie krótkie i ju¿ siê skoñczy³o. Pomy¶l, ¿e czeka³e¶ tyle czasu, ale przecie¿ od pocz±tku wiedzia³e¶, ¿e to tylko dwie godziny. Wracaj do tego z u¶miechem, wspominaj jak piêkne i szczê¶liwe to by³y chwile, s³uchaj muzyki, ale nie tylko Opeth i ciesz siê tym, co jest i co ma nadej¶æ! Przesz³o¶æ jest po to, by mo¿na by³o zapomnieæ o tym, co z³e i pocieszyæ siê tym, ¿e tak by³o wiele dobrych rzeczy. :D I nie traæ nadziei, przecie¿ mo¿e spotkamy siê znowu wszyscy ju¿ za rok. Jestem przekonany, ¿e Opeth po takim przyjêciu szybko do nas wróci :D
-
Jacku, ja te¿ mam co¶ w tym stylu, a przynajmniej mia³em, ale z tym trzeba walczyæ. Nie rozpamiêtuj, ¿e to ju¿ po wszystkim, ¿e to by³o takie wspania³e, ale takie krótkie i ju¿ siê skoñczy³o. Pomy¶l, ¿e czeka³e¶ tyle czasu, ale przecie¿ od pocz±tku wiedzia³e¶, ¿e to tylko dwie godziny. Wracaj do tego z u¶miechem, wspominaj jak piêkne i szczê¶liwe to by³y chwile, s³uchaj muzyki, ale nie tylko Opeth i ciesz siê tym, co jest i co ma nadej¶æ! Przesz³o¶æ jest po to, by mo¿na by³o zapomnieæ o tym, co z³e i pocieszyæ siê tym, ¿e tak by³o wiele dobrych rzeczy. :D I nie traæ nadziei, przecie¿ mo¿e spotkamy siê znowu wszyscy ju¿ za rok. Jestem przekonany, ¿e Opeth po takim przyjêciu szybko do nas wróci :D
Ale on po prostu têskni za nami, a nie za Opysiem :P
-
Obawiam siê i podskórnie odczuwam, ¿e ta ca³a przygoda za bardzo przypomina mi "Ma³pê w zimie" (http://www.filmweb.pl/f118917/Ma%C5%82pa+w+zimie,1962)...
-
My¶la³em, ¿e siê tu nigdy nie wpiszê.
Wiecie ile jest u mnie stopni na zewn±trz (a przy okazji p**dzi mi po stopach) ? (Ustrzyki Dolne)
Kto zgadnie temu wy¶lê pocztówkê z arktycznych Ustrzyk lub Alp :P
Chocia¿ teraz mo¿ecie nie chcieæ przez to zgadywaæ :P
-
A jak mi kto¶ choæby wspomni o efekcie cieplarnianym, to dostanie w ryj.
-
My¶la³em, ¿e siê tu nigdy nie wpiszê.
Wiecie ile jest u mnie stopni na zewn±trz (a przy okazji p**dzi mi po stopach) ? (Ustrzyki Dolne)
Kto zgadnie temu wy¶lê pocztówkê z arktycznych Ustrzyk lub Alp :P
Chocia¿ teraz mo¿ecie nie chcieæ przez to zgadywaæ :P
- 5 *? :> :> :>
Ale ¿adnej kartki ju¿ nie chcê, jakby co :P
edit: Chyba, ¿e z Alp... takiej jeszcze nie mam :twisted:
-
tyle (http://i44.tinypic.com/vcxbmw.jpg) a w tym tempie to do 5 nad ranem zrobi sie jakies -14
daj adres warszawski na priv :)
-
Nie mam co robiæ w sobotni wieczór... to chyba niedobrze. :mrgreen:
-
Mo¿e nie powinienem o tym pisaæ, ale zupe³nie nie mogê siê pozbieraæ po sobotnim koncercie... Jestem zmêczony moim ¿yciem zawodowym. Chcia³bym co¶ zmieniæ, a tu taka zupe³na niemoc. Robiæ co¶, robiæ... Gdyby nie moi najbli¿si tu w domu, zwariowa³bym... Wczoraj by³em u znajomych na "odwiedkach" i zupe³nie nie mogli mnie poznaæ - wyciszony, smutny i wycofany - nie potrafi³em tym razem byæ dusz± towarzystwa. Mo¿e nie trzeba by³o jechaæ do tej Warszawy...
Jacku, ja te¿ mam co¶ w tym stylu, a przynajmniej mia³em, ale z tym trzeba walczyæ. Nie rozpamiêtuj, ¿e to ju¿ po wszystkim, ¿e to by³o takie wspania³e, ale takie krótkie i ju¿ siê skoñczy³o. Pomy¶l, ¿e czeka³e¶ tyle czasu, ale przecie¿ od pocz±tku wiedzia³e¶, ¿e to tylko dwie godziny. Wracaj do tego z u¶miechem, wspominaj jak piêkne i szczê¶liwe to by³y chwile, s³uchaj muzyki, ale nie tylko Opeth i ciesz siê tym, co jest i co ma nadej¶æ! Przesz³o¶æ jest po to, by mo¿na by³o zapomnieæ o tym, co z³e i pocieszyæ siê tym, ¿e tak by³o wiele dobrych rzeczy. :D
normalnie zgadzam siê w 250 % z tym, co napisa³ Callahan...np. po Woodstocku to ja przez parê dni nie mogê siê pozbieraæ i tak cholernie nie chce wracaæ do rzeczywisto¶ci...albo wtedy po pamiêtnym Hunterfe¶cie, albo moim pierwszym festiwalu tyskim (choæ muzycznie to trochê nie moje klimaty)...pamiêtam, ¿e nie mog³am pogodziæ siê z tym, ¿e nie zobaczê tych osób, które tam spotka³am przez ca³y nastêpny rok.....dom by³ dla mnie jak wiêzienie...po kilku dniach pod namiotami, robieniu czego i kiedy siê chce, wspólnych ¶piewach przy ognisku my¶la³am, ¿e zwariujê w domu...zw³aszcza, je¶li po czym¶ takim wraca siê do swojej wioski (bo wtedy tam jeszcze mieszka³am), gdzie nie ma co robiæ, nie ma siê znajomych z którymi mo¿na spêdziæ wolny czas, nie ma koncertów, które s± moim ¿yciem chyba, ale najgorsze kiedy ma siê tak± babciê jeszcze, która o godz. 21, a czasem nawet wcze¶niej ka¿e k³a¶æ siê spaæ, bo jak nie to awantura na ca³ego....eh...wiem jak ja narzeka³am na ten Wroc³aw, ale nareszcie tutaj czuje, ¿e ¿yje (co prawda narazie jeszcze nie tak, jak chcia³am, ale od czego¶ trzeba zacz±æ)....nie bêdê zapeszaæ, ale je¶li jutro uda mi siê za³atwiæ pewn± sprawê i oka¿e siê to trafnym wyborem, to bedê taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka happy!!!!!!!!!!pierwswzy raz od d³uzszego czasu...o! ju¿ wiem, jak po koncercie NDK tylko, ze ta rado¶æ bêdzie trwa³a jeszcze d³u¿ej...to siê zweryfikuje w praktyce, ale staram siê optymistycznie do tego nastawiæ...ale wracaj±c do tego, co napisa³am o Wrocku...nareszcie ¿yjê choæ trochê samodzielnie, pó¼no, bo pó¼no zaczynam, ale lepsze to ni¿ wcale.....ale naprawde ¶wietnie Ciê rozumiem, bo sama czêsto tak mam...wiêc nie ³am siê...g³owa do góry, a wszystko w koñcu siê u³o¿y i albo uda Ci sie co¶ zmieniæ, albo ta zmiana oka¿e siê po prostu niepotrzebna, czego Ci oczywi¶cie ¿yczê! :D
-
Dziêki, ju¿ siê trochê pozbiera³em. :)
-
www.bash.org.pl (http://www.bash.org.pl) umar³! :x
-
www.bash.org.pl (http://www.bash.org.pl) umar³! :x
wstanie, spokojnie ;]
-
www.bash.org.pl (http://www.bash.org.pl) umar³! :x
wstanie, spokojnie ;]
ma³a alternatywa dla basha (http://www.kretyn.com/najlepsze) :mrgreen:
-
www.bash.org.pl (http://www.bash.org.pl) umar³! :x
wstanie, spokojnie ;]
ma³a alternatywa dla basha (http://www.kretyn.com/najlepsze) :mrgreen:
gowniana alternatywa zreszta - wszystko z basha kradna i wstawiaja na kretyn.com :P
btw bash juz chodzi ;]
-
¯ywiê g³êbok± niechêæ do s±siada z góry, jest on bardzo niesympatycznym osobnikiem. I ¼le mu ¿yczê, czego w zasadzie czêsto nie czyniê.
-
www.bash.org.pl (http://www.bash.org.pl) umar³! :x
wstanie, spokojnie ;]
ma³a alternatywa dla basha (http://www.kretyn.com/najlepsze) :mrgreen:
gowniana alternatywa zreszta - wszystko z basha kradna i wstawiaja na kretyn.com :P
btw bash juz chodzi ;]
mnie smieszy :P
a propos:
pisze do kolegi
- s³ysza³es, ze basha zamkneli?
on na to - kogo? :mrgreen:
eh...jutro czeka mnie chyba niezbyt mi³a rozmowa z w³ascicielka...mam nadzieje chociaz, ze mi odda czesc kasy:/
-
Ja napisa³em kumplowi, ¿e basha zamknêli, to mi odpisa³ wysy³aj±c wiadomo¶æ o nowym baszu i dopisek:
a myslalem ze zawalu dostane, terrorysta jebany...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Za¿alenie:
Mam za dobry monitor. Za dobry do starego Planescape: Torment. W innych erpegach siê da zmieniæ rozdzielczo¶æ, a tu nigdzie nie znalaz³em. A w trybie okienkowym [o ile w ogóle znajdê jak go w³±czyæ, o ile jest] graæ nie bêdê, bo nie cierpiê. Chyba siê bêdê mêczyæ na rozmazanej i rozwalonej grafice, podobno gra jest tego warta... Ale ile¿ ja ju¿ podej¶æ do tego robi³em...
O i jeszcze jedno mam - jestem nieodpowiedzialny, narobi³em sobie zaleg³o¶ci, nie nadrobi³em, teraz nie wiem jak to wszystko u³o¿yæ, ¿eby siê pozbieraæ i nic nie zepsuæ dokumentnie. Jestem na siebie z³y, krótko mówi±c, a lenistwo i tak mnie jeszcze bardziej wgniata w fotel i nie pozwala ruszyæ ty³ka do roboty...
-
O i jeszcze jedno mam - jestem nieodpowiedzialny, narobi³em sobie zaleg³o¶ci, nie nadrobi³em, teraz nie wiem jak to wszystko u³o¿yæ, ¿eby siê pozbieraæ i nic nie zepsuæ dokumentnie. Jestem na siebie z³y, krótko mówi±c, a lenistwo i tak mnie jeszcze bardziej wgniata w fotel i nie pozwala ruszyæ ty³ka do roboty...
+1 I wcale jako¶ nie jest mi ra¼niej U_U
-
Za¿alenie:
Mam za dobry monitor. Za dobry do starego Planescape: Torment. W innych erpegach siê da zmieniæ rozdzielczo¶æ, a tu nigdzie nie znalaz³em. A w trybie okienkowym [o ile w ogóle znajdê jak go w³±czyæ, o ile jest] graæ nie bêdê, bo nie cierpiê. Chyba siê bêdê mêczyæ na rozmazanej i rozwalonej grafice, podobno gra jest tego warta... Ale ile¿ ja ju¿ podej¶æ do tego robi³em...
Jedyna gra któr± chcia³o mi siê przej¶æ do samego koñca. Wspominam bardzo dobrze :]
-
Chcê kotka, którego bêdê g³askaæ i tuliæ i mówiæ do niego d¿ord¿...
Sunset.
-
Chcê kotka, którego bêdê g³askaæ i tuliæ i mówiæ do niego d¿ord¿...
Sunset.
A mo¿e byæ du¿y i rudy? To znaczy garfieldowy...? :twisted:
Ja nawet zaczê³am "pisaæ" pracê z pedagogiki... :? Jutro doszlifujê i bêdzie gites...
-
hmmm...nie wiedzia³am, gdzie to napisaæ, a zak³adaæ specjalnie nowy w±tek nie ma sensu...móg³by mi kto¶ doradziæ w pewnej sprawie?
otó¿...wczoraj wypowiedzia³am mojej w³a¶cicielce umowê o mieszkanie tak jak siê umawia³y¶my z 2 tyg.wyprzedzeniem...tylko, ¿e ja chcê siê wyprowadziæ ju¿ w przysz³ym tygodniu...jako¶ w po³owie tygodnia, czy ona zwróci mi kasê za te dni, kiedy mnie tu ju¿ nie bêdzie? dodam, ¿e umowê podpisa³y¶my 20-tego i tego dnia ka¿dego m-ca z góry jej p³acê...wiêc w tym miesi±cu mieszkam zaledwie 8 dni....tak sobie my¶lê, ze je¶li nie bêdzie mi chcia³a oddaæ prawie ca³ej kasy, to mo¿e jej powiedzieæ, ¿eby mi chocia¿ odda³a za te 11 dni, które zostan± jeszcze po tym 2-tygodniowym wypowiedzeniu? zupe³nie nie wiem jakich argumentów u¿yæ, je¶li nie bêdzie chcia³a mi nawet tej kasy oddaæ? i czy w ogóle mam do tego prawo, bo mi siê wydajê, ze jednak mam:/
ona wraca dzisiaj, pewnie za parê godzin....trochê bojê siê tej rozmowy, a kasa ta jest mi potrzebna na zap³acenie pokoju, w którym prawdopodobnie zamieszkam...w sumie nieco to przygnêbiaj±ce, wiêc mo¿emy uznaæ, ze do tej ksiêgi pasuje... :?
na dodatek mia³am taki cholernie przykry sen, ¿e do tej pory nie mogê o nim zapomnieæ :(
-
Tak mnie ostatnio wkurza jeden cz³owiek... cholera, g³upek, najchêtniej bym mu dowali³a, to mo¿e te jego humory i fochy by mu przesz³y... Krajst, niektórzy (podkre¶lam, ¿eby panowie z forum znów nie my¶leli, ¿e to o nich :mrgreen: ;)) faceci s± gorsi ni¿ baby... jak focha taki z³apie to... argh!
-
Tak mnie ostatnio wkurza jeden cz³owiek... cholera, g³upek, najchêtniej bym mu dowali³a, to mo¿e te jego humory i fochy by mu przesz³y... Krajst, niektórzy (podkre¶lam, ¿eby panowie z forum znów nie my¶leli, ¿e to o nich :mrgreen: ;)) faceci s± gorsi ni¿ baby... jak focha taki z³apie to... argh!
... ja jestem zupe³nie w kropce. Ja nawet nie wiem dok³adnie co czujê czy zawód czy smutek czy z³o¶æ czy rozczarowanie czy mo¿e wszystko razem. Ca³y czas muszê co¶ robiæ ¿eby nie my¶leæ. Czarna rozpacz mnie ogarnia czasem... za du¿o my¶lê :<
-
k***a! ¼le mi jak cholera...têskniê za Waw± i czym¶ jeszcze :(
-
Tak mnie ostatnio wkurza jeden cz³owiek... cholera, g³upek, najchêtniej bym mu dowali³a, to mo¿e te jego humory i fochy by mu przesz³y... Krajst, niektórzy (podkre¶lam, ¿eby panowie z forum znów nie my¶leli, ¿e to o nich :mrgreen: ;)) faceci s± gorsi ni¿ baby... jak focha taki z³apie to... argh!
... ja jestem zupe³nie w kropce. Ja nawet nie wiem dok³adnie co czujê czy zawód czy smutek czy z³o¶æ czy rozczarowanie czy mo¿e wszystko razem. Ca³y czas muszê co¶ robiæ ¿eby nie my¶leæ. Czarna rozpacz mnie ogarnia czasem... za du¿o my¶lê :<
Witaj w klubie! Jakbym czyta³a siebie :(
:goodman:
Normalnie ¯AL :(
-
¦mierdzê tandet±. Mnie nie mo¿na kochaæ. Generalnie ¿al, bo nie potrafiê podj±æ decyzji, to znaczy przyznaæ siê do niej, bo by³a oczywista do podjêcia, zosta³a podjêta ju¿ prawie rok temu, je¶li nie rok temu, ale ja oczywi¶cie w dalszym ci±gu udajê g³upka i udajê, ¿e nie mogê jeszcze jej podj±æ. Nic, tylko g³ow± ostukaæ ka¿d± cegie³kê Chiñskiego Muru.
-
Posz³am sobie do obuwniczego w Galerii Krakowskiej, ¿eby porozgl±daæ siê za kozaczkami jakimi¶ fajnymi, w koñcu mamy posezonowe obni¿ki i tak dalej... znalaz³am super bucik (prawy), na niewysokim obcasie, mój rozmiar i w ogóle wsio cacy. No to szukam drugiego (lewego) do pary, patrzê jest, ale o rozmiar mniejszy :shock:. Pytam facia z obs³ugi o co kaman, a ten mi odpowiada, ¿e niestety, zosta³y dwa pojedyncze ka¿dy z innego rozmiaru #-o. Kurna, takiego pecha jak ja to nikt chyba nie ma :?. Nie do¶æ, ¿e ciê¿ko mi znale¼æ buty, których cholewka pasowa³aby na moj± niewymiarow±, w naszych czasach lansowania patykowatych nóg :? wrêcz zmutowan±, zbyt kobiec±, poszerzaj±c± siê ku górze ³ydkê :?, to jeszcze jak ju¿ co¶ znajdê to okazuje siê, ¿e tylko jedn± nogê mog³abym przyodziaæ... :shock: #-o
-
w naszych czasach lansowania patykowatych nóg :?
niektórzy maja te "patyki" nie z wlasnego wyboru :?
-
w naszych czasach lansowania patykowatych nóg :?
niektórzy maja te "patyki" nie z wlasnego wyboru :?
Ale ja nie rzucam siê na ludzi którzy maj± "patyki", tylko na tych, którzy produkuj± buty i lansuj± nienajedzone modelki ze w¶ciek³ymi minami :lol: :twisted:. Czujê siê dyskryminowana, o! :?
-
w naszych czasach lansowania patykowatych nóg :?
niektórzy maja te "patyki" nie z wlasnego wyboru :?
Ale ja nie rzucam siê na ludzi którzy maj± "patyki", tylko na tych, którzy produkuj± buty i lansuj± nienajedzone modelki ze w¶ciek³ymi minami :lol: :twisted:. Czujê siê dyskryminowana, o! :?
no chyba, ¿e tak...
poza tym, te "patyki" maj± nie tylko modelki ;)
-
Poniedzia³ek... ;(
-
a ³udzi³am siê, ze babki pracujace na polibudzie sa normalniejsze niz te z uniwerka...dzisiaj sie przekonalam jak jest naprawde....
jak najbardziej wredne i podle babsko na swiecie moze pracowac w dziale ds. studenckich???? to jest jakas kpina!!! przeciez z taka debilka ni ch***a nie idzie niczego zalatwic...ciekawe jak sobie z nia radza ludzie z polibudy....gdyby od niej k***a nie zalezalo wypisanie swistka o przydziale miejsca w akademcu to bym jej juz powiedziala, co o niej mysle! mam nadzieje, ze juz nigdy nie bede miec z nia do czynienia :?
-
Pora¿ka za pora¿k± -> dzieñ pora¿ek! :?
poza tym, te "patyki" maj± nie tylko modelki ;)
Dlatego powinni produkowaæ ró¿ne buty (i nie tylko), ¿eby wszyscy byli zadowoleni :]
-
Pora¿ka za pora¿k± -> dzieñ pora¿ek! :?
poza tym, te "patyki" maj± nie tylko modelki ;)
Dlatego powinni produkowaæ ró¿ne buty (i nie tylko), ¿eby wszyscy byli zadowoleni :]
otoz to, ale niestety to raczej niemozliwe...ja swoje glany kupilam przez neta, bo nigdzie takich nie moglam znalezc...juz nie mowiac o ciuchach, ktorych znalezienie dla mnie czasem graniczy z cudem...
nie chce mi sie, nie chce mi sie, nie chce mi sie....ale jak nie zrobie tego dzisiaj to kuniec, bo na piatek trza oddac, a ja wszystkie dni mam zajete...coz...chyba, ze zablysne geniuszem dzien przed :?
-
Ten tydzieñ mnie wykoñczy. A zdawa³o siê, ¿e poprzedni ju¿ mnie zmasakrowa³. Bêdzie gorzej.
-
emowo mi.
a w dodatku sprawy "szkolne" mi siê nie uk³adaj±. i mam ¶ródsemestraln± minisesjê przez najbli¿szy czas.
edit: i nowa strona of kors ;(
-
kochaæ nie warto i ¶miaæ siê nie warto...
Ech, nic mi siê nie chce...
-
Nie lubie Prima Aprilis. Nie wiadomo w co wierzyæ.
A i jakie¶ dziwne literki mam w nicku jakbym pisa³ czcionk± Pokemon... :P
-
Nie lubie Prima Aprilis. Nie wiadomo w co wierzyæ.
A i jakie¶ dziwne literki mam w nicku jakbym pisa³ czcionk± Pokemon... :P
+1 :)
poniewa¿ nie wszyscy u¯yTKoWnICy maj± zmienione literki domy¶lam siê, i¿ to sprawka MiNDeR'aA ;-)
-
Nie lubie Prima Aprilis. Nie wiadomo w co wierzyæ.
A i jakie¶ dziwne literki mam w nicku jakbym pisa³ czcionk± Pokemon... :P
+1 :)
poniewa¿ nie wszyscy u¯yTKoWnICy maj± zmienione literki domy¶lam siê, i¿ to sprawka MiNDeR'aA ;-)
Te literki sprawi³y, ¿e wchodz±c dzi¶ na forum w pierwszej chwili my¶la³am, ¿e nasze forum wywalili, a w jego miejsce pojawi³o siê jakie¶ forum dla nastoletnich fanek Britni Spirs. Szkoda, ¿e koloru nie da³o siê zmieniæ na majtkowy ró¿ :lol:. To by³by szok.
Ja siê dzi¶ nabra³am na to, ¿e od 2010 znów ma wróciæ "bykowe" :lol: (patrz onet.pl)
-
A do mnie nie docieraj± ¿adne w±tpliwej jako¶ci ¿arty primaaprilisowe O.o (na szczê¶cie ;>)
-
Ja mam ¿arty od paru dni... :roll:
-
mnie sie kiepskie zarty dzis trzymaja, ludzie maja coraz mniej pomyslow na dobry prima aprilis...
-
¿ycie to jeden wielki ¿art. lol ;p
pieprzonej ksi±¿ki: jakubowski sztencel - wstêp do rachunku prawdopodobieñstwa nie ma ju¿ w ¿adnej bibliotece, a jest mi pilnie potrzebna. a¿ mnie skrêca na my¶l o kserowaniu takiej ceg³y, przecie¿ to ma kilkaset stron. czemu cholera nie mam dostêpu do potrzebnej wiedzy w jaki¶ uczciwy sposób? nawet na allegro nikt nie wystawia.
-
¿ycie to jeden wielki ¿art. lol ;p
pieprzonej ksi±¿ki: jakubowski sztencel - wstêp do rachunku prawdopodobieñstwa nie ma ju¿ w ¿adnej bibliotece, a jest mi pilnie potrzebna. a¿ mnie skrêca na my¶l o kserowaniu takiej ceg³y, przecie¿ to ma kilkaset stron. czemu cholera nie mam dostêpu do potrzebnej wiedzy w jaki¶ uczciwy sposób? nawet na allegro nikt nie wystawia.
niestety na PK tez wszystkie wypozyczone :/ wiêc nie pomogê..
-
Ja siê dzi¶ nabra³am na to, ¿e od 2010 znów ma wróciæ "bykowe" :lol: (patrz onet.pl)
Za ka¿dym razem jak o tym s³yszê, to przypomina mi siê osoba, która twierdzi³a, ¿e ksiê¿a to darmozjady i powinni bykowe p³aciæ XD I w jakim¶ stopniu siê z tym zgadzam, pewnie to z mojej czystej, wrodzonej z³o¶liwo¶ci i nabytych uprzedzeñ :mrgreen:
-
Mam do przeczytania Ulyssesa i Olivera Twista. Na jutro. >.< I ³apie mnie jakie¶ parszywe przeziêbienie, w zwi±zku z czym nie pojadê w weekend na Pogórze Wielickie, za to zostanê w domu, krakowskim i katowickim, ¿eby robiæ research i pichciæ abstrakt swojego referatu na t±¿ konferencjê. Ju³a³, ¿e tak powiem.
-
Nie mam ciep³ej wody, z³apa³a mnie grypa, jutro muszê koniecznie i¶æ do pracy, zaginê³y moje okulary, nie podoba³ mi siê dzisiejszy dzieñ, muszê odrobiæ trochê pamiêciowej nauki, co jest mi wybitnie nie na rêkê, koñcz± mi siê pieni±dze, a wyp³ata jeszcze daleko, w³a¶ciwie nie wiem, kiedy dok³adnie, a mo¿e mnie oszukaj± i nie dostanê ani grosza?, bezsenno¶æ te¿ mnie gnêbi, wiêc generalnie, nie licz±c mniejszych problemów, katastrofa goni katastrofê.
-
Nie mam ciep³ej wody, z³apa³a mnie grypa, jutro muszê koniecznie i¶æ do pracy, zaginê³y moje okulary, nie podoba³ mi siê dzisiejszy dzieñ, muszê odrobiæ trochê pamiêciowej nauki, co jest mi wybitnie nie na rêkê, koñcz± mi siê pieni±dze, a wyp³ata jeszcze daleko, w³a¶ciwie nie wiem, kiedy dok³adnie, a mo¿e mnie oszukaj± i nie dostanê ani grosza?, bezsenno¶æ te¿ mnie gnêbi, wiêc generalnie, nie licz±c mniejszych problemów, katastrofa goni katastrofê.
Jo³, brzmi jakby¶ mia³ gorzej ode mnie :shock:
-
Ja siê dzi¶ nabra³am na to, ¿e od 2010 znów ma wróciæ "bykowe" :lol: (patrz onet.pl)
Za ka¿dym razem jak o tym s³yszê, to przypomina mi siê osoba, która twierdzi³a, ¿e ksiê¿a to darmozjady i powinni bykowe p³aciæ XD I w jakim¶ stopniu siê z tym zgadzam, pewnie to z mojej czystej, wrodzonej z³o¶liwo¶ci i nabytych uprzedzeñ :mrgreen:
Bykowe, nie bykowe, gdyby tak kazaæ ko¶cielnym p³aciæ podatki, to zaraz by¶my z kryzysu wyszli i zostali najbogatszym krajem ¶wiata :lol:. Szczególnie takiego jednego ko¶cielnego grzyba bym opodatkowa³a :twisted:
-
HA HA, Very funneh ADMIN, now putz meh nick back to itz proper "Kekkai" form
K THX BYE
-
HA HA, Very funneh ADMIN, now putz meh nick back to itz proper "Kekkai" form
K THX BYE
gdyby to jednak bylo KeKKai, to pieknie nawiazywaloby do King Crimson - THRaKaTTaK :)
zreszta i z jednym 'k' malym tez mi sie natychmiast skojarzylo
-
Nie mam ciep³ej wody, z³apa³a mnie grypa, jutro muszê koniecznie i¶æ do pracy, zaginê³y moje okulary, nie podoba³ mi siê dzisiejszy dzieñ, muszê odrobiæ trochê pamiêciowej nauki, co jest mi wybitnie nie na rêkê, koñcz± mi siê pieni±dze, a wyp³ata jeszcze daleko, w³a¶ciwie nie wiem, kiedy dok³adnie, a mo¿e mnie oszukaj± i nie dostanê ani grosza?, bezsenno¶æ te¿ mnie gnêbi, wiêc generalnie, nie licz±c mniejszych problemów, katastrofa goni katastrofê.
Jo³, brzmi jakby¶ mia³ gorzej ode mnie :shock:
Ka¿dy ma tak ¼le, na jak ¼le zas³uguje. :evil:
Mam ju¿ trochê lepiej - ciep³a woda wróci³a i kawa³ek okularów. Jutro albo w sobotê bêd± nowe. Z³a wiadomo¶æ jest taka, ¿e ¿erujê na znajomych, bo ostatnie pieni±dze posz³y na ich cel. Nie uczê siê, olewam. I tak jutro umrzemy... Brakuje mi si³ witalnych i w³a¶ciwie ka¿dych innych te¿. Przesilenie wiosenne?
-
Nie uczê siê, olewam. I tak jutro umrzemy... Brakuje mi si³ witalnych i w³a¶ciwie ka¿dych innych te¿. Przesilenie wiosenne?
+1
Z góry sorry dla wszystkich ekonomistów.
Co prawda ledwo liznê³am ekonomii w ¿yciu, ale im wiêcej czytam tych pseudo m±dro¶ci, tym bardziej mam wra¿enie ¿e to nauka w stylu kultu cargo, jedna wielka ¶ciema i ubieranie humanistycznych pierdó³* w ¶cis³± otoczkê. Bior± sobie tacy pojêcie "indukcja" jakby nie wiedzieli co znaczy; niby, ¿e jakie¶ tezy maj±, czy dowody, czy nie wiadomo co jeszcze, wrêcz wykres czasem narysuj± (o boziu!), ale to wszystko tak nieprecyzyjne, oparte li jedynie na w±tpliwych dla mnie przes³ankach (sk±d wiadomo, ¿e nie sprzecznych? sk±d wiadomo czy te ich "badania" s± obiektywne? a choæby nawet po prostu wiarygodne...?). Robi± sobie prawa na podstawie "do¶wiadczeñ empirycznych", i jak im siê zgadza z rzeczywisto¶ci± to ju¿ jest niby prawda - na jakiej podstawie? Jak co¶ siê zgodzi 3 razy to wcale nie znaczy, ¿e zgodzi siê po raz czwarty.
Kult cargo! (a mo¿e siê mylê i jestem zdenerwowana jutrzejszym kolosem jedynie, nie wykluczam :S)
*uwielbiam humanistyczne pierdo³y, za to nie lubiê, gdy siê udaje, ¿e s± ¶cis³e :/
-
jednoreki bandyta! odswiezasz NK az na dole bedzie 5 papiezy!!!
mania wstawiania JPII, wierz±cy nie jestem ale osobiscie do tego czlowieka nic nie mam, ale to juz przegiecie jest.
-
Z góry sorry dla wszystkich ekonomistów.
Co prawda ledwo liznê³am ekonomii w ¿yciu, ale im wiêcej czytam tych pseudo m±dro¶ci, tym bardziej mam wra¿enie ¿e to nauka w stylu kultu cargo, jedna wielka ¶ciema i ubieranie humanistycznych pierdó³* w ¶cis³± otoczkê. Bior± sobie tacy pojêcie "indukcja" jakby nie wiedzieli co znaczy; niby, ¿e jakie¶ tezy maj±, czy dowody, czy nie wiadomo co jeszcze, wrêcz wykres czasem narysuj± (o boziu!), ale to wszystko tak nieprecyzyjne, oparte li jedynie na w±tpliwych dla mnie przes³ankach (sk±d wiadomo, ¿e nie sprzecznych? sk±d wiadomo czy te ich "badania" s± obiektywne? a choæby nawet po prostu wiarygodne...?). Robi± sobie prawa na podstawie "do¶wiadczeñ empirycznych", i jak im siê zgadza z rzeczywisto¶ci± to ju¿ jest niby prawda - na jakiej podstawie? Jak co¶ siê zgodzi 3 razy to wcale nie znaczy, ¿e zgodzi siê po raz czwarty.
Kult cargo! (a mo¿e siê mylê i jestem zdenerwowana jutrzejszym kolosem jedynie, nie wykluczam :S)
Ja studiujê ekonomiê i w³a¶nie tê niepewno¶æ w niej lubiê :D.
EDIT:
¦wiat ewoluuje, podej¶cie do ¶wiata ewoluuje. Wszystko siê zmienia, a w zwi±zku z tym ewoluuje nauka ekonomi. Nie jest zasta³a, jedyna i nieomylna. To co kiedy¶ by³o zgodne z prawem ekonomi teraz nie musi byæ, bo nauka ekonomi w ogromnej mierze jest oparta na decyzjach konsumenckich. A one nie s± tak stabilne jak prawa fizyki. I to jest piêkne :)
-
Padam ze zmêczenia... najpierw zajêcia o 8, potem czekanie na uczelni do 16:30 na przepytanie w ramach zaleg³ego zaliczenia przedmiotu... zaliczenie i na 18 w koñcu w domu...
Wracaj±c do domu autobusem nagle czujê jak co¶ mokrego sp³ywa na moj± nogê... to jaki¶ m±dry inaczej kole¶ wsadzi³ sobie otwart± butelkê z piwem do kieszeni i usiad³ przede mn±... piwo oczywi¶cie siê wyla³o... szkoda, ¿e na mnie...
-
Ale¶cie tu materia³u naprodukowali...
-
nihil heil! ad maiorem nihili gloriam
-
nihil heil! ad maiorem nihili gloriam
Tak pó¼no, ¿e tylko heil rozumiem i niezbyt przyjemnie to brzmi... Hmmm, przypomnia³o mi siê, dlaczego nie studiujê prawa.
-
the cold existence spoznilo sie na samolot do polski i z koncertu lipa...
mialem nie pic, znowu siedze nad¼gany...
-
[uogólnienie] Polacy w wieku 15-18 lat to tak potwornie têpa banda [/uogólnienie]
A baby s± najgorsze. Zastanawiam siê czy bójki w ogóle by powstawa³y gdyby nie one... A¿ mi siê niedobrze robi jak s³yszê tak± ci*ê podjudzaj±c± swojego najebanego ch³opaka. Na szczê¶cie my byli¶my jeszcze trze¼wi i nikt nawet nie pomy¶la³ o reakcji innej ni¿ ¶miech ;P
To gimnazjum tak wypacza..?
-
Cholera, pogoda sprzyja, ¶wiat³o sprzyja, ¿onkile w parku Jordana na pewno ju¿ zakwit³y, i tylko czasu przed ¶wiêtami nie bêdê mieæ, ¿eby je pozdejmowaæ moj± cyfrzank± i pobawiæ siê z fellow anglistkami w Wordswortha :<. A po ¶wiêtach ju¿ pewnie bêd± cokolwiek drugiej m³odo¶ci i nie tak pysiu jak teraz. Abu.
I mia³abym ochotê pomêdziæ w innym w±tku, ale bêdê twarda jak Roman Bratny i powstrzymam siê przed p³odzeniem e-makulatury :P.
-
Niech mi kto¶ wybierze laptopaaaa! <chlip> Bo powoli uzale¿niam siê od szukania, jak nie szukam to w my¶lach przegl±dam modele i stwierdzam, oczywi¶cie, ¿e wszystko do dupy ;( Wiêc dalej szukam, a jak nie szukam to...
W ka¿dym razie bieda straszna, niby mia³am typy ale nie mam i w ogóle. Ci±gle "to nie to".
(a jutro mam kolosa z (p)robala i siê nie uczê, bom buc :<)
-
Niech mi kto¶ wybierze laptopaaaa! <chlip> Bo powoli uzale¿niam siê od szukania, jak nie szukam to w my¶lach przegl±dam modele i stwierdzam, oczywi¶cie, ¿e wszystko do dupy ;( Wiêc dalej szukam, a jak nie szukam to...
A jaki zakres cenowy ?
Sam ostatnio kupowa³em i mialem okazje przetestowac troche modeli. Generalnie dzisiaj nie warto (wg mnie) kupowac Toshiby, Acera, FS.
Sam kupi³em Lenovo IdeaPad Y530 (P7350, 3GB RAM, 250 HDD) - jestem wiêcej ni¿ zadowolony. Polecam te¿ HP i Dell :)
-
Klawiaturê chyba bêdê musia³a wymieniæ. A szkoda, bo przez 2 lata kocha³am j± jak... no w³a¶nie tak bardzo, ¿e siê nie da wyraziæ. (Ale siê skoñczy³o.)
-
Pewnie niewiele osób uwierzy, ale ja mam swoj± od 2001 i jeszcze siê jakim¶ cudem trzyma :)
-
Ale ja ze swoj± dzielê siê jedzeniem i ju¿ czyszczenie przesta³o pomagaæ :( (Ale na zalanie nadal jest odporna, chwa³a jej za to.)
-
Ale ja ze swoj± dzielê siê jedzeniem
To wiele wyja¶nia :P Ale ja siê w sumie sam dziwie czemu moja tak d³ugo wytrzymuje. Zreszt± tak samo monitor i g³o¶niki. Kiedy¶ to wszystko robili porz±dnie, a teraz "Made In China" i wszystko jasne...
-
No, "Made in Taiwan" bez porównania lepsze ;)
-
Ja tam mam klawê i myszkê prosto z teska (10+15 z³) i te¿ je karmiê i ¶migaj±... Niech ¿yj± wschodnie (nie)taniochy! 8)
-
A jaki zakres cenowy ?
Sam ostatnio kupowa³em i mialem okazje przetestowac troche modeli. Generalnie dzisiaj nie warto (wg mnie) kupowac Toshiby, Acera, FS.
Sam kupi³em Lenovo IdeaPad Y530 (P7350, 3GB RAM, 250 HDD) - jestem wiêcej ni¿ zadowolony. Polecam te¿ HP i Dell :)
Y530 brzyyydal ;) Ale porz±dny sprzêt i fajny by by³, gdyby mi siê podoba³ (rozpatrywa³am go w ka¿dym razie). Szuka³am czego¶ do grania, ale zmieni³am nagle zdanie i teraz chcê co¶ w miarê mobilnego, LEKKIEGO i solidnego (Lenovo, Dell, ew. MSI). Najchêtniej 14'' - taki kompromis miêdzy nie za du¿ym ciê¿arem a nie za ma³± matryc±. Kasa to do 3200. A, karta jak ju¿ to nVidia z racji zlinuksowienia i najlepiej bez systemu.
Jak masz jakie¶ do¶wiadczenia z takimi modelami albo jakie¶ sugestie to ja chêtnie :)
Aktualnie pojawi³a siê nadzieja, ale nie chcê zapeszaæ ;) Bo tak to w czternastkach tragedia po prostu, drogie i ¿adne.
-
W tych mniejszych nie mam wielkiego rozeznania. Kole¿anka ma Sony Vaio, ale nie wiem jaki model i ¶miga piêknie. Ogólnie wydaje mi siê, ¿e dopóki kupujesz co¶ z marek które wymieni³a¶, to w zasadzie mo¿esz siê kierowaæ ka¿dym kryterium, które uznasz za wa¿ne. A najlepiej udaæ siê do Miejskiej Macalni przetestowaæ czy klawiatura siê nie ugina, czy po przej¶ciu przez 1000 r±k laptop jeszcze jako¶ wygl±da, a potem wróciæ do domu i zobaczyæ gdzie najtañszy :) Jak co¶ wybierzesz to daj znaæ.
-
Kot mi umar³.
-
dno
-
dno
I dwa metry mu³u. Nie jestem w stanie i¶æ do pracy - to wiele powinno ju¿ mówiæ.
-
Przekichane ¶wiêta siê zapowiadaj± :?(jakby nie wystarczy³o, ¿e ¶wiêta same w sobie s± niefajne...). Wczoraj w nocy babcia wychodz±c z ³azienki wywróci³a siê potykaj±c o krzes³o, skutek - pêkniêta ko¶æ kulszowa... by³o pogotowie, by³a wycieczka do szpitala, na szczê¶cie j± wypu¶cili, ale musi le¿eæ... ech ale bêdzie lipa :(. Co ja mówiê! Ju¿ jest...
Kot mi umar³.
:( Szczerze wspó³czujê :(
-
Niech mi kto¶ wybierze laptopaaaa! <chlip> Bo powoli uzale¿niam siê od szukania, jak nie szukam to w my¶lach przegl±dam modele i stwierdzam, oczywi¶cie, ¿e wszystko do dupy ;( Wiêc dalej szukam, a jak nie szukam to...
A jaki zakres cenowy ?
Sam ostatnio kupowa³em i mialem okazje przetestowac troche modeli. Generalnie dzisiaj nie warto (wg mnie) kupowac Toshiby, Acera, FS.
Sam kupi³em Lenovo IdeaPad Y530 (P7350, 3GB RAM, 250 HDD) - jestem wiêcej ni¿ zadowolony. Polecam te¿ HP i Dell :)
ja mam Toshibê i jestem bardzo zadowolona...raz mi nawet nieco upad³ i jako¶ nic siê nie sta³o ;)
praca, praca, praca...i co najgorsze do poznego wieczora w czwartek..dom chyba w przelocie zobacze tylko na swieta na jakies 3 dni...eh... :?
-
ja mam Toshibê i jestem bardzo zadowolona...raz mi nawet nieco upad³ i jako¶ nic siê nie sta³o ;)
Sam mia³em 3 i o ile na pocz±tku zawsze spisywa³y siê super, to pó¼niej ka¿da mia³a zjazd w postaci: super grzania, szybkiej ¶mierci baterii, losowego dzia³ania lub nie WiFi i ogólnego spowolnienia.
Moje Lenovo teraz sam od³±cza bateriê kiedy jest pod³±czony do pr±du, wiêc nie trzeba siê tym bawiæ, bateria trzyma jak pierwszego dnia i siê nie grzeje. Siostra ma HP ju¿ ponad rok i to samo. Ale to mo¿e byæ tylko moje "szcze¶cie", bo kolega ma Toshibê ju¿ drug± i ¶miga mu jak marzenie. Ale koniec offa :P
-
Niedobrze. Dwie rzeczy zawalone z przedmiotu, który szed³ mi najlepiej. Pocz±tki wiosennej alergii. Siê trochê zdenerwowa³em swoj± g³upot±, kompletnym wy³±czeniem my¶lenia. I na dodatek ¶wiêta - ok, wolne, ale czy ja muszê tam i¶æ? Nie chcê widzieæ rodziny na oczy, zw³aszcza tych dwóch bestii - braci ciotecznych i nie chcê siedzieæ przy stole z rodzin±, je¶æ zimne jajka, na które jaki¶ klecha nachlapa³ i odbêbniaæ pewnie ze trzy modlitwy, których tekstów ju¿ nawet nie znam, bo z nich nie korzystam. Nie wiem ile musiano by mi zaproponowaæ czekolady i jak pysznym obiadem nêciæ, ¿ebym tam poszed³ z przyjemno¶ci±... :P Jedyn± zalet± ¶wi±t s± ¶wi±teczne przerwy.
-
Jest jeszcze jedna zaleta ¶wi±t - Znajomi zje¿d¿aj±. :)
-
Tak bardzo chcia³am zrobiæ co¶ fajnego z moimi d³ugimi prostymi w³osami... posz³am do fryza i co? Spitoli³ mi :(. Najd³u¿sza warstwa wygl±da jak zupe³nie wyrwana z kontekstu, zbyt du¿a ró¿nica miedzy ni±, a warstw± krótsz±... i jest za cienka, za ma³o w³osów w ni± wcielono... naprawdê, czy nie ma dobrych fryzjerów na tym ¶wiecie? :( Na szczê¶cie w³osy nie rêka...
-
naprawdê, czy nie ma dobrych fryzjerów na tym ¶wiecie? :(
Jedna dobra na pewno jest. :]
-
naprawdê, czy nie ma dobrych fryzjerów na tym ¶wiecie? :(
Jedna dobra na pewno jest. :]
Ale pewnie w Wawie...
-
naprawdê, czy nie ma dobrych fryzjerów na tym ¶wiecie? :(
Jedna dobra na pewno jest. :]
Ale pewnie w Wawie...
Otó¿ nie. Jeszcze bardziej na pó³noc trzeba siê udaæ.
-
Ale DÓ£ ... ;/
(http://img180.imageshack.us/img180/5135/0012039705bw5.jpg)
-
k***a! jutro pracuje! do domu dojadê rano w sobotê, akurat ¿eby wst±piæ po koszyk i zachrzaniaæ do ko¶cio³a :?
-
Muszê co¶ moim ¿yciu zmieniæ, bo taplam siê w gównie.
Wygl±da, na to, ¿e wszystko.
Potrafiê..?
-
Muszê co¶ moim ¿yciu zmieniæ, bo taplam siê w gównie.
Wygl±da, na to, ¿e wszystko.
Potrafiê..?
+1
etap kolejny
Najlepiej zacz±æ od koloru w³osów... Tylko muszê wybraæ dobry odcieñ... :>
-
Muszê co¶ moim ¿yciu zmieniæ, bo taplam siê w gównie.
Te¿ bym chcia³a. Najgorsze, ¿e nie wiem co i jak...
Poza tym w moim wypadku zmieniæ swoje ¿ycie, to tyle co zmieniæ siebie, a ja siê nie chcê zmieniaæ. Dobrze mi ze mn± tak± jaka jestem :roll:
-
Muszê co¶ moim ¿yciu zmieniæ, bo taplam siê w gównie.
Te¿ bym chcia³a. Najgorsze, ¿e nie wiem co i jak...
Poza tym w moim wypadku zmieniæ swoje ¿ycie, to tyle co zmieniæ siebie, a ja siê nie chcê zmieniaæ. Dobrze mi ze mn± tak± jaka jestem :roll:
Mo¿na np. siê przeprowadziæ do innego miasta/pañstwa i zmieniæ ca³e otoczenie, w³±cznie ze znajomymi...
-
Muszê co¶ moim ¿yciu zmieniæ, bo taplam siê w gównie.
Te¿ bym chcia³a. Najgorsze, ¿e nie wiem co i jak...
Poza tym w moim wypadku zmieniæ swoje ¿ycie, to tyle co zmieniæ siebie, a ja siê nie chcê zmieniaæ. Dobrze mi ze mn± tak± jaka jestem :roll:
Mo¿na np. siê przeprowadziæ do innego miasta/pañstwa i zmieniæ ca³e otoczenie, w³±cznie ze znajomymi...
Oj, w moim wypadku przyczyna tkwi gdzie indziej i co innego przyda³oby siê zmieniæ... co¶ w sobie... wiêcej przebojowo¶ci i bycie bardziej towarzyskim... a ja taki alien jestem z natury :roll:
-
Zgoda, ¿e nad w³asnym charakterem i tymi niedoskona³o¶ciami, które przeszkadzaj± [sobie albo innym] powinno siê pracowaæ. Ale trzeba w tym wszystkim wydzieliæ fragment stanowi±cy w³asn± naturê i dbaæ o niego. Bo owszem, mo¿na spróbowaæ zachowywaæ siê z pozoru wygodniej, "bardziej powszechnie", ale czy to na pewno szczê¶cie, zadowolenie i satysfakcjê przyniesie? Niektórych, najg³êbszych obszarów to¿samo¶ci moim zdaniem nie powinno siê zmieniaæ [a przynajmniej czêsto lepiej je zostawiæ i zaakceptowaæ], natomiast dostosowywaæ [wybieraæ] ¶rodowisko takie, które oka¿e siê gruntem najbardziej przyjaznym takiej w³a¶nie w³asnej osobowo¶ci. Na takim gruncie mo¿na rosn±æ i kie³kowaæ, a nie gniæ i wiæ siê w nieustannej agonii. Szkoda, ¿e gruntu takiego czasem szuka siê d³ugo, latami... Ale pocieszê, ¿e zazwyczaj udaje siê znale¼æ ostatecznie :) Jak choæby m.in. to forum... :wink:
-
Ale trzeba w tym wszystkim wydzieliæ fragment stanowi±cy w³asn± naturê i dbaæ o niego.
A po czym poznaæ, ¿e to akurat ten a nie inny fragment?
Teraz siê skar¿ê: wczoraj wydawa³o mi siê, ¿e ³adne buty to takie przyziemne marzenie. Otó¿ nie, jest to marzenie na miarê "chcê polecieæ na Ksiê¿yc"; zwiedzi³am dzi¶ tyle sklepów z butami, ¿e powinnam dostaæ uprawnienia przewodnika wycieczek po tych¿e i kubek jogurtu za cierpliwo¶æ (albo naiwno¶æ) i nie znalaz³am ¿adnych, które jednocze¶nie by³yby ³adne i w moim rozmiarze. Jedne by³y 2 nry za ma³e, drugie 1 nr za du¿e :evil: A reszta by³a potwornie wrêcz brzydka.
O, i okaza³o siê, ¿e dzi¶ nie ¶piê, a jutro koniec ferii i trzeba siedzieæ w Przybytku do 20:00 :?
-
Ale trzeba w tym wszystkim wydzieliæ fragment stanowi±cy w³asn± naturê i dbaæ o niego.
A po czym poznaæ, ¿e to akurat ten a nie inny fragment?
Ja wiem, to ten, w którego zmianê trzeba by zainwestowaæ najwiêcej wysi³ku, dlatego naj³atwiej go nie zmieniaæ :]
a jutro koniec ferii i trzeba siedzieæ w Przybytku do 20:00 :?
Ty te¿? :( :x
Ale¿ to wolne przelecia³o... :?
-
Ale trzeba w tym wszystkim wydzieliæ fragment stanowi±cy w³asn± naturê i dbaæ o niego.
A po czym poznaæ, ¿e to akurat ten a nie inny fragment?
Po tym, ¿e próba jego zmiany powoduje, zamiast poczucia ¶wie¿o¶ci i 'nowego ¿ycia', ¿e siê czuje jakby siê nie by³o we w³asnej skórze. W skrócie: zamiast zbli¿enia do szczê¶cia czuje siê oddalenie od niego [oczywi¶cie w szerszym kontek¶cie, bo czêsto jakakolwiek zmiana pocz±tkowo powoduje dyskomfort i zagubienie, dlatego trzeba analizowaæ po 'aklimatyzacji'].
-
No dobra, ale co to jest szczê¶cie w takim razie?
-
Trudno to definiowaæ werbalnie. Ale gdybym musia³, powiedzia³bym, ¿e to stan prawdziwej [tj. nie z³udnej, nie pozornej, nie wywo³anej autosugesti±] satysfakcji, przyjemno¶ci i zadowolenia ze swojego ¿ycia i sytuacji w nim.
-
Ksiêga skarg i za¿aleñ powili zmienia siê w w±tek "przemy¶lenia" ;)
-
I nie ma za bardzo jak wydzieliæ, bo ludzie "¿eby nie offtopowaæ" pisz± pó³ posta w dyskusji, a pó³ w zgodzie z tematem w±tku :x
Niniejszym stwierdzenie "¿eby nie by³o offtopu" uznajê za najdurniejsze na ¶wiecie :P
-
W³a¶nie, niech siê stanie offtop! :P
-
Teraz siê skar¿ê: wczoraj wydawa³o mi siê, ¿e ³adne buty to takie przyziemne marzenie. Otó¿ nie, jest to marzenie na miarê "chcê polecieæ na Ksiê¿yc"; zwiedzi³am dzi¶ tyle sklepów z butami, ¿e powinnam dostaæ uprawnienia przewodnika wycieczek po tych¿e i kubek jogurtu za cierpliwo¶æ (albo naiwno¶æ) i nie znalaz³am ¿adnych, które jednocze¶nie by³yby ³adne i w moim rozmiarze. Jedne by³y 2 nry za ma³e, drugie 1 nr za du¿e :evil: A reszta by³a potwornie wrêcz brzydka.
Mam ostatnio to samo, tylko ze spodniami ;[ Same szmaty w tych sklepach, do tego co sklep to inna rozmiarówka i nawet nie wiadomo czego szukaæ i o co prosiæ.
-
Dzisiaj w pracy spotka³ mnie wypadek i czujê, ¿e krêgos³up mój obumiera. Nie krêgos³up moralny, bo ten ju¿ dawno zgni³y, ale krêgos³up prawdziwy, fizyczny. Umrê, zginê i ju¿ nigdy nie powstanê z martwych. Ostatnie zdanie to histeria. Liczê na odszkodowanie, chocia¿ w³a¶ciwie wolê w pe³ni sprawny i nieobola³y krêgos³up. Cz³owiek powinien dziêkowaæ Bogu za sprawny krêgos³up, póki go takiego ma... Staro¶æ i schorowanie zagl±da mi w oczy. To straszne uczucie - zdaæ sobie sprawê ze swoich ograniczeñ wynikaj±cych z wieku. Bo z czego innego? Chocia¿ mo¿e to b³êdy w od¿ywianiu? A naj¶mieszniejsze [ ;( ] jest to, ¿e na pogotowiu dali mi przeciwbóle i won.
-
A naj¶mieszniejsze [ ;( ] jest to, ¿e na pogotowiu dali mi przeciwbóle i won.
Standard poniek±d. Ech, ta dzisiejsza medycyna... moj± siostrê kiedy¶ pó³ miesi±ca trzymali w szpitalu faszeruj±c j± ¶rodkami przeciwbólowymi (i nic wiêcej), a¿ matka zrobi³a awanturê i przenie¶li m³od± z powiatowego do wojewódzkiego, gdzie kto¶ ju¿ kto¶ wpad³ na pomys³, ¿e trzeba jakie¶ badania zrobiæ, zanim siê znów znieczuli... U_U
-
Jeden z koszmarów, których siê bojê - trafiæ do szpitala :roll:
Jutro mam zajêcia 10-16:30 a potem 18:30 do 20:00 :( Dobijcie mnie jak ja to przezyjê? :x
-
Dzi¶ mia³em usuwanie górnej szóstki - nie boli juz prawie ale musze je¶æ przez s³omkê no i krwawi jeszcze z dzi±s³a troszkê :/ No i do tego po podwójnym znieczuleniu przy d³utowaniu mimo braku bólu uda³o mi siê zemdleæ na fotelu ;P
-
Jeden z koszmarów, których siê bojê - trafiæ do szpitala :roll:
Nie ma takiej opcji. Nie uznajê szpitali, tam ludzie umieraj± prêdzej ni¿ cudownie ozdrowiej±.
A naj¶mieszniejsze [ ;( ] jest to, ¿e na pogotowiu dali mi przeciwbóle i won.
Standard poniek±d. Ech, ta dzisiejsza medycyna... moj± siostrê kiedy¶ pó³ miesi±ca trzymali w szpitalu faszeruj±c j± ¶rodkami przeciwbólowymi (i nic wiêcej), a¿ matka zrobi³a awanturê i przenie¶li m³od± z powiatowego do wojewódzkiego, gdzie kto¶ ju¿ kto¶ wpad³ na pomys³, ¿e trzeba jakie¶ badania zrobiæ, zanim siê znów znieczuli... U_U
To smutne. Te¿ mam z³e wspomnienia zwi±zane ze s³u¿bami medycznymi, czasami czujê siê jak tester do leków. Teraz samodzielnie siê wyleczê. Albo umrê. ¯a³ujê, ¿e nie jestem Wolverine...
-
Jeden z koszmarów, których siê bojê - trafiæ do szpitala :roll:
Nie ma takiej opcji. Nie uznajê szpitali, tam ludzie umieraj± prêdzej ni¿ cudownie ozdrowiej±.
Mi kiedys chcieli ¶linianki wycinaæ, a by³o to zwi±zane z siedmiodniowym pobytem w szpitalu. Odmówi³am. A zapalenie ¶linianek jako¶ samo przesz³o :roll: <odpukaæ w niemalowane>
-
oczy mnie swêdz±... g³upia alergia :(
-
¼le, ¼le, ¼le, czuje siê fatalnie, nie mogê siê skupiæ i rêce mi siê trzês±, zaraz zwymiotujê :/
-
oczy mnie swêdz±... g³upia alergia :(
Mnie to czeka za jakie¶ 1,5 miesi±ca. Ale ju¿ kropelki antyalergiczne s± przygotowane i szykuje siê na atak tego cholerstwa.
-
oczy mnie swêdz±... g³upia alergia :(
Oj mnie tez w³a¶nie :(. TO ju¿ staje siê niezno¶ne, co na to poradziæ? :( ... :?, to pieczenie to jakis koszmar...
-
Ja mam jeszcze Allertec z zesz³ego roku... Ale tylko 10 tabletek, potem muszê i¶æ do lekarza... Ewentualnie bêdê siê ratowaæ wapnem...
Bo katar i kichanie a¿ tak mi nie dokucza... Tylko to straszne swêdzenie spojówek :?
-
Allertec na to swêdzenie i pieczenie dzia³a? BO tez musze cos z tym zrobiæ... Wprawdzie testów na alergie nigdy nie mia³am, ale od kilku lat regularnie na wiosnê prze¿ywam koszmar z oczami :(,a jedyne wyt³umaczenie jakie mi przychodzi do g³owy to alergia...
a kicham straszliwie ostatnio :?
-
Allertec na to swêdzenie i pieczenie dzia³a?
Wszystko teoretycznie przeciwalergiczne Ci pomo¿e, a w zasadzie to antyhistaminowe, a takie dzia³anie maj± te¿ leki uspokajaj±ce niektóre na przyk³ad... I pomagaj± dora¼nie ;)
No ja pierwszy raz tak mia³am z tym swêdzeniem spojówek w zesz³ym roku przez jaki¶ miesi±c w³a¶nie od oko³o po³owy kwietnia... Najpierw bra³am wapno tylko i by³a maleñka ulga, a potem posz³am do lekarza pierwszego kontaktu i zapisa³ mi aleric chyba i cirrus na katar.
Poza tym, to od paru lat na zgiêciach r±k i nóg mam delikatn± wysypkê na wiosnê... Ale to mi a¿ tak nie przeszkadza... ;)
-
I leci nam druga strona k±cika medycznego... :P
Obudzi³am siê dzi¶ ze spuchniêtym okiem :? (powiek±, znaczy) Tak zupe³nie z niczego :/ (Chocia¿ nie powiem, jakbym oba takie mia³a, to ju¿ mog³yby na sta³e zostaæ, zawsze chcia³am mieæ sko¶ne oczy ;P)
-
Co¶ mnie pogryz³o wczoraj (bilans ugryzieñ - lewa noga-4, prawa-1), wielkie czerwone b±ble i swêdzi straszliwie... :x
Muszê sobie kupiæ ten Allertec. Mam nadziejê, ¿e bez recepty to jest, bo do mojego lekarza rodzinnego to siê dostaæ nie idzie...
-
chce mi siê ci±gle non stop spaæ, szczypi± mnie oczy i nie umiem siê skupiæ. wiem, przesilenie itd ale ile mo¿na... ja to mam od ponad tygodnia chyba. ledwo siê zwlekam z ³ó¿ka rano, a po po³udniu si³± siê powstrzymujê przed spaniem, tym samym i tak nie robiê nic konkretnego :<
w dodatku mi rodzina spieprzy³a dzisiejszy dzieñ i mam do¶æ.
-
chce mi siê ci±gle non stop spaæ, szczypi± mnie oczy i nie umiem siê skupiæ. wiem, przesilenie itd ale ile mo¿na... ja to mam od ponad tygodnia chyba. ledwo siê zwlekam z ³ó¿ka rano, a po po³udniu si³± siê powstrzymujê przed spaniem, tym samym i tak nie robiê nic konkretnego :<
<graba> : <
-
chce mi siê ci±gle non stop spaæ, szczypi± mnie oczy i nie umiem siê skupiæ. wiem, przesilenie itd ale ile mo¿na... ja to mam od ponad tygodnia chyba. ledwo siê zwlekam z ³ó¿ka rano, a po po³udniu si³± siê powstrzymujê przed spaniem, tym samym i tak nie robiê nic konkretnego :<
<graba> : <
Do³±czam siê :(. Dzi¶ to nawet nie da³am rady wstaæ na zajêcia o 6... i pospa³am do 10:30 (nie ¿ebym siê wyspa³a... :?)... facet mnie zabije :(
-
chce mi siê ci±gle non stop spaæ, szczypi± mnie oczy i nie umiem siê skupiæ. wiem, przesilenie itd ale ile mo¿na... ja to mam od ponad tygodnia chyba. ledwo siê zwlekam z ³ó¿ka rano, a po po³udniu si³± siê powstrzymujê przed spaniem, tym samym i tak nie robiê nic konkretnego :<
<graba> : <
Do³±czam siê :(. Dzi¶ to nawet nie da³am rady wstaæ na zajêcia o 6... i pospa³am do 10:30 (nie ¿ebym siê wyspa³a... :?)... facet mnie zabije :(
spa³em 14 h ;/ od 20 do 10
tepmperatura i takie tam :(
super weekend
-
Ja wczoraj pó³ dnia przespa³am. A dzi¶ jest zimno i nic mi siê nie chce :/
-
After every party I die... :(
Tyle mogê powiedzieæ o wczorajszym poimprezowym dniu...
<rzyg>
Nienawidzê jak mnie kto¶ swata i nawet tego nie kryje... :?
Robi nie wiadomo jak± reklamê danej osobie, w jej obecno¶ci, natrêtnie mi j± podsuwa... grrr... irytuj±ce, zw³aszcza, gdy mnie ta osoba w ogóle nie rusza.
-
After every party I die... :(
Tyle mogê powiedzieæ o wczorajszym poimprezowym dniu...
<rzyg>
Nienawidzê jak mnie kto¶ swata i nawet tego nie kryje... :?
Robi nie wiadomo jak± reklamê danej osobie, w jej obecno¶ci, natrêtnie mi j± podsuwa... grrr... irytuj±ce, zw³aszcza, gdy mnie ta osoba w ogóle nie rusza.
Chyba powinna¶ siê cieszyæ. Gdyby¶ by³a t± osob±, by³yby Ci jeszcze g³upiej... (taka pierwsza my¶l co mi przysz³a).
-
Kurna, pierwszy raz za³o¿y³am nowe buty i zdar³ siê kolor z obcasów na rogu. Obu. Wiêc to nie moja wina :] Bo o rozdeptanych flekach nie wspomnê... :(
-
After every party I die... :(
Tyle mogê powiedzieæ o wczorajszym poimprezowym dniu...
<rzyg>
Nienawidzê jak mnie kto¶ swata i nawet tego nie kryje... :?
Robi nie wiadomo jak± reklamê danej osobie, w jej obecno¶ci, natrêtnie mi j± podsuwa... grrr... irytuj±ce, zw³aszcza, gdy mnie ta osoba w ogóle nie rusza.
Chyba powinna¶ siê cieszyæ. Gdyby¶ by³a t± osob±, by³yby Ci jeszcze g³upiej... (taka pierwsza my¶l co mi przysz³a).
Mo¿e i tak, gdyby nie fakt, ¿e swataj±cy i swatany byli w zmowie :?
Swatany nie mia³ nic przeciwko swataniu i mu siê to nawet podoba³o...
-
Normalnie o tej porze powinnam siê rozci±gaæ, a nawet ju¿ powtarzaæ uk³ad na sali gimnastycznej. Ale: wysiad³am z metra na w³a¶ciwej stacji, wybieg³am na powierzchniê, wskoczy³am do tramwaju, a ten nie ruszy³. Wyjrza³am: przed nim sta³o jeszcze kilka i to, jak siê okaza³o, dobrych parê minut. Jako, ¿e mi siê spieszy³o, pobieg³am na przystanek autobusowy i zobaczy³am, ¿e nie do¶æ, ¿e tylko 2 mi pasuj±, to jeszcze muszê czekaæ na którykolwiek z nich 10 minut i dojazd zajmie mi nastêpne 20 w takim korku. Szlag mnie trafi³ i wróci³am do domu :< Nienawidzê komunikacji miejskiej, psuj±cych siê tramwajów, korków i reszty badziewia. :evil:
A tak po drodze, zaraz, jak wysz³am z domu, to pomy¶la³am sobie, ¿e co¶ siê pewnie zepsuje, ale my¶la³am o innym szynowym ¶rodku transportu...
-
Stephen King - "Po zachodzie s³oñca" - prawdopodobnie najwiêksza pora¿ka je¶li chodzi o ok³adkê w tym tysi±cleciu. Jak na razie, bo przecie¿ Albatros udowodni³ ju¿ nie raz, ¿e zawsze mo¿na zrobiæ gorzej. :x
Beznadziejna grafika ukradziona z zagranicznego audiobooka i opisy opowiadañ naje¿one spojlerami [w przypadku "Willi" zdradzaj±cy praktycznie jego istotê].
link (http://stephenking.pl/roz_aktualnosci_01.html#zachod)
-
jak zwykle jak cos sie zacznie walic to juz na calego :?
-
dlaczego ja siê nie uczê? :S niemo¿liwie jestem zdemobilizowana do wszystkiego. po prostu nie mam si³y siê skupiæ i nie czujê siê w obowi±zku siê zmuszaæ. ¼le ze mn±.
-
dlaczego ja siê nie uczê? :S niemo¿liwie jestem zdemobilizowana do wszystkiego. po prostu nie mam si³y siê skupiæ i nie czujê siê w obowi±zku siê zmuszaæ. ¼le ze mn±.
te¿ mi sie nie chcialo... ale jutro mam ko³o i od rana pracuje :) super jest :D:D
-
By³em dzi¶ umówiony na grê w pi³kê. Ju¿ spakowany, ubrany wychodzi³em na poci±g. Jeszcze zosta³o mi spakowaæ buty do gry, a tu nie ma jednego buta... Szukanie, w domu rwetes i nic to nie da³o. Ostatnio kopa³em w pi³kê w wielk± sobotê i buty zostawi³em na tarasie przed domem. Pies s±siadów zrobi³ dziurê w siatce i od czasu do czasu przechodzi³ do nas, jak nasz pies by³ zamkniêty. No i widocznie której¶ nocy kundel wlaz³ do nas i poci±gn±³ mi buta... :x
Ukatrupi³ bym tego p^%&$go kundla... :x :x :x
-
wreszcie postanowi³am pos³uchaæ Alice in Chains z nowym wokalist±...i co? kompletnie siê zawiod³am...wys³ucha³am tylko 1 kawa³ek, bo wiêcej nie da³am rady...co za fa³sz!!! i profanacja ich kawa³ków w ogóle...wg mnie jak juz zespó³ reaktywuje siê z nowym wokalist± to powinien zadbaæ o nowy materia³ i go wykonywac...powrót do przesz³o¶ci jest tu niewskazany, dziwie siê, ¿e wokalista w ogóle odwa¿y³ siê zmierzyæ z dawnym kawa³kiem, bo tylko go zepsu³...mam nadziejê, ¿e szybko zapomnê o tym wykonaniu i bêdê mog³a nadal normalnie s³uchaæ dawnego Alice in Chains :?
-
Ca³y dzieñ gnijê nad prac± licencjack±. Gdyby nie muzyka, to bym ju¿ dawno sczez³a... Mózg mnie boli (na to wygl±da, ze jednak jest na miejscu), krêgos³up to w ogóle...najchêtniej bym go wyjê³a i wyprasowa³a... flaki mi siê przewracaj±, a dalszych szczegó³owych opisów wam oszczêdzê (znajcie moj± dobroæ).
Generalnie nie wiem jak to bêdzie, napisa³am prawie dwa rozdzia³y, a mam ledwo 20 stron... chyba ma³o... ale sk±d tu wzi±æ wiêcej informacji o edukacji w Egipcie :( (wszystkie najwa¿niejsze ju¿ mam)
EDIT:
Zmutowany komar mnie pogryz³... swêdzi, nie schodzi od tygodnia i zostaj± bordowe plamy :cry:
-
Zaraza, za du¿o mam na g³owie i z niczym nie wyrabiam :<. Po³owa z tego przez moj± chor± ambicjê i pieprzone poczucie misji po¿al siê Boziu 'naukowej' czy tam 'spo³ecznikowskiej', czytaj: jak ja siê ko³o tego nie zakrêcê, to nikt tego nie zrobi. No i mam za swoje oraz mam do¶æ. W dodatku jak wszystko, w czym siedzê siê pokoñczy, czyli pod koniec maja, zamiast solidnie sobie odpocz±æ i mieæ wszystko w nosie zacznie siê zajob przedsesyjny. Mallacht, kuso i wciórno¶ci ](*,) [-(.
-
Kurna, pierwszy raz za³o¿y³am nowe buty i zdar³ siê kolor z obcasów na rogu. Obu. Wiêc to nie moja wina :] Bo o rozdeptanych flekach nie wspomnê... :(
Jak nie urok, to sraczka... Z nowych p³askich butów dzi¶ odpad³y oba fleki... Po 4 dniach chodzenia... :lol: Ja to mam pecha :D I znowu chodzê w starych butach :D
-
Kurna, pierwszy raz za³o¿y³am nowe buty i zdar³ siê kolor z obcasów na rogu. Obu. Wiêc to nie moja wina :] Bo o rozdeptanych flekach nie wspomnê... :(
Jak nie urok, to sraczka... Z nowych p³askich butów dzi¶ odpad³y oba fleki...
Widocznie nie by³y takie p³askie, je¶li fleki mia³y :P
-
1. Nie znam politycznej mapy ¶wiata :/ A jutro bêdzie mi jej znajomo¶æ bardzo potrzebna. Proponujê usun±æ Afrykê z mapy ¶wiata na jeden dzieñ i sobie dam radê.
2. Maturzy¶ci jutro odchodz±... :|
3. Nie chce mi siê. Pocieszenie, ¿e nie wszystko mi siê nie chce, niektóre po¿yteczne rzeczy mi siê trochê chce. Mo¿e nie zawalê wszystkiego, a jedynie prawie wszystko.
-
1. Nie znam politycznej mapy ¶wiata :/ A jutro bêdzie mi jej znajomo¶æ bardzo potrzebna. Proponujê usun±æ Afrykê z mapy ¶wiata na jeden dzieñ i sobie dam radê.
Ej, od Afryki gorsza jest sama jedna malutka Hiszpania (to tak w ramach pocieszenia ;P)
Tak dzi¶ rano mi siê jeszcze chcia³o, ale po æwiczeniach z wczesnego mi siê odechcia³o. Jeszcze w sali by³o zimno :< I jeszcze tydzieñ minie, zanim kto¶ mnie przytuli.
-
1. Nie znam politycznej mapy ¶wiata :/ A jutro bêdzie mi jej znajomo¶æ bardzo potrzebna. Proponujê usun±æ Afrykê z mapy ¶wiata na jeden dzieñ i sobie dam radê.
2. Maturzy¶ci jutro odchodz±... :|
3. Nie chce mi siê. Pocieszenie, ¿e nie wszystko mi siê nie chce, niektóre po¿yteczne rzeczy mi siê trochê chce. Mo¿e nie zawalê wszystkiego, a jedynie prawie wszystko.
Ty mi nic nie mów o odchodz±cych maturzystach. Kurde smutno mi jak cholera, bo odszed³ mój ulubiony maturzysta. A taki byl fajny :< S± momenty kiedy nie lubiê tej roboty, cz³owiek siê przywi±¿e a potem mu ¼le.
-
Jeszcze w sali by³o zimno :< I jeszcze tydzieñ minie, zanim kto¶ mnie przytuli.
Ja Ciê mogê przytuliæ w niedzielê :D
Jestem ledwo ¿ywa po koncercie Huntera... Mam ooogromne siniaki na udach, bo strasznie t³um nas do sceny przyciska³... O mini mogê zapomnieæ na 2 tygodnie... :? I nie wziê³am wczoraj tabletki na alergiê i umieram :/
-
Jeszcze w sali by³o zimno :< I jeszcze tydzieñ minie, zanim kto¶ mnie przytuli.
Ja Ciê mogê przytuliæ w niedzielê :D
E, to nie to samo :P
Cholera, robienie czegokolwiek bezsensownego mierzi mnie. A robienie tego na "odwal-siê" mierzi mnie podwójnie, bo rzekomo jak siê co¶ robi, to porz±dnie... :?
Wyslano: 2009-04-24, 12:24:38
/me = biedne sfrustrowane ró¿owe zombie. ;( Jeszcze ¿eby w sobotê rano siedzieæ w bibliotece, no...
-
Moje ¿ycie to po¿oga.
-
Moje ¿ycie to po¿oga.
A moje to zgliszcza...
-
Dopad³o mnie wiosenne nicmisiêniechcenie. :( Przysz³o wczoraj, liczy³em, ¿e dzisiaj bêdzie lepiej, ale jest jeszcze gorzej. Najchêtniej po³o¿y³bym siê plackiem na pod³odze, na dywanie, w³±czy³ muzykê i tak le¿a³. A tu pracy po pachy...
-
Dopad³o mnie wiosenne nicmisiêniechcenie. :( Przysz³o wczoraj, liczy³em, ¿e dzisiaj bêdzie lepiej, ale jest jeszcze gorzej. Najchêtniej po³o¿y³bym siê plackiem na pod³odze, na dywanie, w³±czy³ muzykê i tak le¿a³. A tu pracy po pachy...
O to to!!
-
Dopad³o mnie wiosenne nicmisiêniechcenie. :( Przysz³o wczoraj, liczy³em, ¿e dzisiaj bêdzie lepiej, ale jest jeszcze gorzej. Najchêtniej po³o¿y³bym siê plackiem na pod³odze, na dywanie, w³±czy³ muzykê i tak le¿a³. A tu pracy po pachy...
O to to!!
+1
Chocia¿ jak siê teraz wziê³am za powa¿ne zajêcie, to siê wci±gnê³am (chocia¿ pewnie potem stwierdzê, ¿e to, co zrobi³am jest beznadziejne i znów wyrzucê wiêksz± po³owê :roll:)
-
Ja jak siê zawzi±³em to i trochê poæwiczy³em i rzeczywi¶cie co¶ zrobi³em z jednym utworem [szczegó³, ¿e jeszcze i tak nie umiem, a na ¶rodê ma lecieæ z pamiêci, ale zawsze to spory krok do przodu] i nawet spory kawa³ek Lalki przeczyta³em [mam na jutro, a do koñca daleeeeko, ale przecie¿ zawsze to ju¿ co¶] :mrgreen:
Krótko mówi±c uda³o mi siê wzi±æ siê w gar¶æ na parê godzin, szkoda, ¿e trochê mocno po czasie :mrgreen:
Mam nadziejê, ¿e mi siê ten stan jeszcze trochê utrzyma, to co¶ jeszcze pozytywnego zrobiê dzisiaj.
A w za¿aleniach, ¿eby jednego w±tku nie rozwalaæ po kilku topikach ;)
-
znów wyrzucê wiêksz± po³owê :roll:)
<bezczelnie siê wym±drza>Nie ma wiêkszej i mniejszej po³owy</bezczelnie siê wym±drza> :P
Ech, nie cierpiê kolokwiów, które maj± byæ z "niewiadomoczego",a w tym tygodniu dwa takie mnie czekaj±. Nawet mog³abym siê pouczyæ, ale nie wiem czego :?
-
Sziiiit! Wciê³o mi ca³y serwis z którego korzysta³am przy robieniu jakiego¶ pieprzonego plakatu (na który nie mam si³y ani tym bardziej talentu), dos³ownie na dniach. Kurde, jak pech, to pech :/
-
Mimo ¶wietnych przyjació³ i kupy znajomych strasznie mi samotnie :[
-
Mimo ¶wietnych przyjació³ i kupy znajomych strasznie mi samotnie :[ [2]
-
znów wyrzucê wiêksz± po³owê :roll:)
<bezczelnie siê wym±drza>Nie ma wiêkszej i mniejszej po³owy</bezczelnie siê wym±drza> :P
Ej, tak siê mówi. Specjalnie 8)
-
znów wyrzucê wiêksz± po³owê :roll:)
<bezczelnie siê wym±drza>Nie ma wiêkszej i mniejszej po³owy</bezczelnie siê wym±drza> :P
No jak to nie?! Po³owa jab³ka jest wiêksza od po³owy czere¶ni! :twisted:
-
znów wyrzucê wiêksz± po³owê :roll:)
<bezczelnie siê wym±drza>Nie ma wiêkszej i mniejszej po³owy</bezczelnie siê wym±drza> :P
No jak to nie?! Po³owa jab³ka jest wiêksza od po³owy czere¶ni! :twisted:
Sorry, ale ona nie mówi³a o po³owach dwóch ró¿nych rzeczy, ale o po³owach tej samej rzeczy, wiêc to ja mam racjê :twisted:
-
Ale to te¿ zale¿y, bo to praca pisemna, czy liczyæ po³owy stronami, ilo¶ci± s³ów, czy znaków... :P (albo sylab... :o)
-
No dobra, mogê ust±piæ i przyznaæ, ¿e nie mam racji, tylko siê ju¿ w te szczegó³y nie zag³êbiajmy :mrgreen:
-
I nie pojadê nad morze ;(
-
Zrobi³am sobie w³asnorêcznie dziurê w piêcie g³êbok± na pó³ centymetra, idiotka nieszczêsna, i widzê swoj± piêkn± malinow± skórê w³a¶ciw± bol±c± jak nieszczê¶cie :(. Mam nauczkê, ¿eby zostawiaæ pêcherze w ¶wiêtym spokoju, ¿eby same sklês³y. Jak mi siê to nie zabli¼ni do czwartku i nie bêdê mog³a jechaæ na kursówkê w S±decki, to siê chyba potrzaskam. Aaaargh, mallacht! :x
-
Siê wq na mojego. Nie odzywamy siê do siebie od kilku dni. nie spieszy mu siê do rozmowy i przeprosin, wiêc mam to gdzie¶. Jestem w stanie pó³wolnym.
-
Kupa roboty, a brak weny, zaczynam byæ ¶pi±cy i ¼le siê czujê.
W ogóle ekstra.
-
ogólnie nie ogarniam.... :C
-
Jeszcze siê prawdziwe upa³y nie zaczê³y a ju¿ mam problemy ze snem, koncetracj± i ogólnym samopoczuciem :/
-
Mam nó¿ na gardle, bo do koñca kwietnia trzeba z³o¿yæ podanie o akademik, a w³a¶nie dzi¶ z domu wys³ali mi priorytetem drug± czê¶æ dokumentów, które s± potrzebne, bo w pierwszej czê¶ci nie by³o mojego za¶wiadczenia ze skarbówki, a oczywi¶cie jest potrzebne. O terminie sk³adania tych dokumentów dowiedzia³em siê w zesz³y poniedzia³ek, we wtorek zapomnia³em pój¶æ dopytaæ, jakie maj± byæ za³±czniki, wiêc dowiedzia³em siê tego w ¶rodê. Oczywi¶cie po¿ar³em siê z matk± przez telefon, bo "gdyby¶ poszed³ we wtorek, to by³oby ok, a nie znów poszed³e¶ siê dopytaæ na ostatni± chwilê!" (czyli w ¶rodê).
<tu powinienem wyzywaæ i przeklinaæ, ale na forum nie wypada, wiêc rozwalê co¶ w pokoju>
Wyslano: 2009-04-28, 11:49:10
Wyczerpa³em dzi¶ chyba limit pecha i niepowodzeñ przynajmniej na kilka dni do przodu i za po³owê ludzko¶ci.
-
Blek wróci³, od razu okupuje tê ksiêgê :)
Z moich za¿aleñ, to ¿e nie uk³ada mi siê za bardzo i w ogóle. Jest pewna osoba, która mi siê od dawna podoba, ale nie by³o i nie ma mo¿liwo¶ci ¿eby co¶ zaczaæ, bo on daleko, a do tego dziewczyniasty. Dzi¶ mi to powiedzia³ i da³ do zrozumienia, ¿e mn± w ten sposób nie jest zainteresowany.
W ogóle z miom ¿yciu trochê przy du¿o facetów jest i ¿aden to ten. To takie smutne kiedy liczba dochodzi do 5 i niente... nada... nihil :/
-
bosz, jaki¶ kaszel mnie dorwa³, normalnie zaraz siê uduszê :(
-
bosz, jaki¶ kaszel mnie dorwa³, normalnie zaraz siê uduszê :(
R.I.P
(http://www.orszak.pl/photos/Uslugi%20pogrzebowe%20ORSZAK.jpg)
-
bosz, jaki¶ kaszel mnie dorwa³, normalnie zaraz siê uduszê :(
mnie te¿, do tego katar i gor±czka...ech ;/
-
Jutro kolokwium, które bêdzie siê liczyæ jako 80% oceny koñcowej, a mnie siê tak straszliwie NIE CHCE! :(
-
Matkobosko¶wieciechowsko! NIE CHCE MI SIÊ :(
-
Muszê to gdzie¶ napisaæ, bo wszyscy przyjaciele ju¿ ¶pi±, a ja zwariujê, je¶li nie poczujê, ¿e kto¶ gdzie¶ to us³yszy, przeczyta (teoretycznie przynajmniej).
Tre¶æ wypowiedzi: ¿eby stary koñ p³aka³... :( :( :( i ¿eby zda³ sobie sprawê jak wielk± pora¿kê poniós³; zda³ sobie sprawê tysiêczny raz i kolejny raz bez wniosków i tylko bezsensowne u¿alanie siê; k***a maæ !! nawet mostu nie ma w okolicy do¶æ du¿ego, ¿ebym mia³ pewno¶æ, ¿e siê zabijê kiedy skoczê...
-
Muszê to gdzie¶ napisaæ, bo wszyscy przyjaciele ju¿ ¶pi±, a ja zwariujê, je¶li nie poczujê, ¿e kto¶ gdzie¶ to us³yszy, przeczyta (teoretycznie przynajmniej).
Tre¶æ wypowiedzi: ¿eby stary koñ p³aka³... :( :( :( i ¿eby zda³ sobie sprawê jak wielk± pora¿kê poniós³; zda³ sobie sprawê tysiêczny raz i kolejny raz bez wniosków i tylko bezsensowne u¿alanie siê; k***a maæ !! nawet mostu nie ma w okolicy do¶æ du¿ego, ¿ebym mia³ pewno¶æ, ¿e siê zabijê kiedy skoczê...
<g³aszcze>
-
Muszê to gdzie¶ napisaæ, bo wszyscy przyjaciele ju¿ ¶pi±, a ja zwariujê, je¶li nie poczujê, ¿e kto¶ gdzie¶ to us³yszy, przeczyta (teoretycznie przynajmniej).
Tre¶æ wypowiedzi: ¿eby stary koñ p³aka³... :( :( :( i ¿eby zda³ sobie sprawê jak wielk± pora¿kê poniós³; zda³ sobie sprawê tysiêczny raz i kolejny raz bez wniosków i tylko bezsensowne u¿alanie siê; k***a maæ !! nawet mostu nie ma w okolicy do¶æ du¿ego, ¿ebym mia³ pewno¶æ, ¿e siê zabijê kiedy skoczê...
<g³aszcze>
Przemy¶la³em to. Je¶li ona potrafi zebraæ siê w sobie i podró¿owaæ (http://www.wonderingyolene.com/), to ja te¿. Luty/Marzec 2011 wyruszam w moj± przygodê. Potrafiê okre¶liæ datê tak precyzyjnie, poniewa¿, bardzo wiele rzeczy mnie trzyma w³a¶cie do tego czasu, a pó¼niej ju¿ nic. I spe³niê moje marzenie. Wyruszê w podró¿ dooko³a ¶wiata. Mam czas na zaplanowanie, mam czas na zebranie funduszy. Mam czas na bycie pewnym, ¿e nic mnie nie powstrzyma. Nie.. ja ju¿ jestem pewny. Marzy³em od tym od dawna, jeszcze chyba w liceum.
Do¶æ bycia szczurem. Do¶æ my¶lenia w zamkniêtych kategoriach. Do¶æ postrzegania ¶wiata w jednym wymiarze.
Wiem, wiem.. jest trzecia w nocy, a ja jestem na hu¶twace nastrojów. A jednak..
I to nie s± zawody z Yolene. To jest nasze marzenie, tylko....
-
Cholera! Normalnie siê dzi¶ wkurzy³am! Nie cierpiê jak kto¶ siê wtr±ca do moich osobistych spraw, bez mojej zgody, nawet je¶li jest to kto¶ z rodziny. :x
-
Jak najlepiej jest spêdziæ ¦wiêto Pracy?? Oczywi¶cie i¶æ do pracy... tym razem to nie mo¿e byæ pozytywny wpis :(
-
Jak najlepiej jest spêdziæ ¦wiêto Pracy?? Oczywi¶cie i¶æ do pracy... tym razem to nie mo¿e byæ pozytywny wpis :(
ja rok temu tak spedzilem 1 maja :P ale tylko pol etatu, bo kierownik "siê zlitowa³" ;P
-
Wczoraj sobie najpierw zamrozi³am jêzyk ("jak du¿± dziurê wydr±¿ysz jêzykiem w lodach?"), a potem wieczorem tak go przygryz³am, ¿e teraz nie mogê je¶æ i piæ normalnie :?
-
nawa³ pracy mnie dobija, a do tego tak siê nie chce :/
-
Niektórzy ludzie to s± bezczelni przez du¿e "B" :?. Najpierw zachowuj± siê jednoznacznie - nie odbieraj± telefonów, nie odpisuj± na smsy z przeprosinami, centralnie cz³owieka olewaj±, a potem mówi± do twoich znajomych, b±d¼ rodziny (w tym wypadku do mojego brata), ¿e dana sytuacja, cytujê, "nie by³a tym na co wygl±da³a". Ku*wa!!! To czym u licha by³a? Czy to jaka¶ metoda publicznego oczyszczania swojego wizerunku? Czemu ze mn± nie mo¿na porozmawiaæ, tylko za moimi plecami, jakbym by³a przedmiotem, stworzeniem bez woli, czyj±¶ w³asno¶ci±, kto¶ t³umaczy siê ze swoich postêpków ludziom kompletnie tym niezainteresowanym?
Niech mnie kto¶ o¶wieci, niech mnie kto¶ u¶wiadomi, jak to w koñcu jest i dlaczego cholera mnie spotykaj± ci±gle takie sytuacje...
Albo najlepiej dobijcie mnie.
Bo jak nie to co¶ mnie w koñcu od wewn±trz rozszarpie.
-
¦wiat znowu przyspieszy³.
-
Albo najlepiej dobijcie mnie.
:goodman:
Bo faceci to dziwne zwierzêta... Oni nic nie rozumiej±... :?
-
Có¿ za mêcz±cy dzieñ... tyle zadañ z gramatyki to ja jeszcze nigdy nie zrobi³am... okropno¶æ... do tego dwa kolokwia jutro (a jeszcze trzy mam w plecy i nie wiem kiedy je zaliczê, skoro co tydzieñ mamy po dwa nowe kolosy) i tylko nasz wydzia³ nie mia³ dzi¶ do 12 godzin rektorskich :?. Chyba jeste¶my podlud¼mi...
Albo najlepiej dobijcie mnie.
:goodman:
Bo faceci to dziwne zwierzêta... Oni nic nie rozumiej±... :?
Ech :(. Dlatego ja ju¿ nie chcê nikogo :(.
-
Có¿ za mêcz±cy dzieñ... tyle zadañ z gramatyki to ja jeszcze nigdy nie zrobi³am... okropno¶æ... do tego dwa kolokwia jutro (a jeszcze trzy mam w plecy i nie wiem kiedy je zaliczê, skoro co tydzieñ mamy po dwa nowe kolosy) i tylko nasz wydzia³ nie mia³ dzi¶ do 12 godzin rektorskich :?. Chyba jeste¶my podlud¼mi...Albo najlepiej dobijcie mnie.
:goodman:
Bo faceci to dziwne zwierzêta... Oni nic nie rozumiej±... :?
Ech :(. Dlatego ja ju¿ nie chcê nikogo :(.
Jak na nastêpne 2 dni, a potem znów pod nowa. Takie ¿ycie.
Narzekam na zdrowie.
Kiedy patrzê na ulicê, to wszyscy s± tacy... identyczni jako¶. A mnie ostatnio kolorowo, wiêc siê gapi±.
Wszystko jest jakie¶ nie takie jak trzeba.
-
Fak. Zamiast siedzieæ w muzeum na kolejnym wyk³adzie o w±pierzach siedzê i jem obiad, i za chwilê zaczyna mi siê festiwal jêzyków obcych: literaturê do referatu mam po rumuñsku (bo ksi±¿ka, która by³a po polsku gdzie¶ sobie zniknê³a :evil: a abstrakty na koñcu artyku³ów s± takie do¶æ ogólnikowe, chocia¿ w zrozumia³ych jêzykach... Z tekstów w³a¶ciwych co pi±te zdanie jestem w stanie zrozumieæ, bojê sie, ¿e popadnê w samozachwyt zamiast skleciæ co¶ sensownego.) Sk±din±d, jak komu¶ siê jeszcze wydaje, ¿e rumuñski jest podobny do francuskiego, to niech idzie siê zastanowiæ, czy warto jeszcze ¿yæ. Aha, no i co chwila w tek¶cie przewija siê s³owo "dupã", które mnie rozprasza, bo nie znam jego w³a¶ciwego znaczenia.
A drugia my¶l: irytuj± mnie ludzie na chodnikach. ¯a³o¶æ po prostu, jak mo¿na nie umieæ chodziæ w sposób nie przeszkadzaj±cy i nie zagra¿aj±cy innym? £a¿± jak samotne krowy na nieskoñczonej ³±ce. Czasem chcia³abym mieæ zata... (-> Stargate SG-1) :evil:
No, to siê wy¿ali³am, jedzenie siê koñczy, biorê siê za naukê ;(
-
nie lubiê aktualizowaæ systemu ;/
-
jak nie zdam w srode kola to mniie do egzamu nie dopuszcz±.... super.... a jak za tydzien kolejnego nie zdam to ... komu trzeba posprz±tac?:(
-
Za tydzieñ matura... :eee:
-
Za tydzieñ matura... :eee:
Eee, ale dlaczego siê na to skar¿ysz?
-
Za tydzieñ matura... :eee:
Eee, ale dlaczego siê na to skar¿ysz?
Pewnie tak tylko.... dla zasady :D
-
Za tydzieñ matura... :eee:
Eee, ale dlaczego siê na to skar¿ysz?
Pewnie tak tylko.... dla zasady :D
Czyli tak, jak ja.
Powinienem siê uczyæ, jestem przera¿ony zbli¿aj±c± siê sesj± o wiele bardziej, ni¿ sesj± zimow±, mam pierwszy egzamin ju¿ we wtorek, nic w tym semestrze nie robiê, a egzaminy zapowiadaj± siê na jeszcze ciê¿sze, ni¿ te w sesji zimowej.
Poza tym dowiedzia³em siê, ¿e bêdê musia³ odbyæ praktyki w szkole (bo studenci resocjalizacji nie mog± mieæ praktyk w aresztach, policji itd, bo wesz³o jakie¶ rozporz±dzenie, o którym wie ka¿dy, ale nikt go nie widzia³ i muszê mieæ ile¶ godzin praktyk w placówce o¶wiatowej, ¿eby po resocjalizacji mieæ uprawnienia pedagoga, nauczyciela - w sumie to dobrze, bo jak siê porobi jakie¶ kursy, co¶, to mo¿na w razie jak bieda przyci¶nie uczyæ w szkole), w zwi±zku z tym jadê jutro do domu i w sobotê idê rozmawiaæ z dyrektorem mojego by³ego liceum, ¿eby wkrêciæ siê na 50 godzin praktyk od pocz±tku wrze¶nia. Eh.
+ zaskar¿enie na sêdziego wczorajszego meczu (Chelsea - Barcelona). Panie, pan zabi³e¶ futbol!
to moje narzekanie, to i tak raczej dla zasady, bo ostatnio jest ca³kiem dobrze :)
-
Kolejne akcje wujka-psychopaty. k***a maæ!
-
S± takie chwile, kiedy po prostu nienawidzê bycia kobiet± i w³a¶nie trwa jedna z nich. To jest silniejsze nawet, ni¿ pojawiaj±ca siê od czasu do czasu niechêæ do ¿ycia :?
-
Za tydzieñ matura... :eee:
Eee, ale dlaczego siê na to skar¿ysz?
Bo biorê w niej czynny udzia³ [tzn. piszê], a umiem mniej ni¿ powinienem :zgon:
-
Dzi¶ wieczorem zmar³y na ciê¿kie zatrucie obydwoje moje papugi. 8 lat wspólnego mieszkania i ¿egnajcie... Pod³y mam nastrój. :(
No i jeszcze nie mogê byæ blisko swojej Kobiety... Idzie sesja... I parê innych...
-
Kurde Unas jaka sesja, we¼ nie przesadzaj, to jeszcze. jeszcze duzo du¿o czau. wiele tygodni. tak. mozna liczyæ w miesi±cach.
btw, [KUPIÊ] 48h czasu.
-
Dzi¶ wieczorem zmar³y na ciê¿kie zatrucie obydwoje moje papugi. 8 lat wspólnego mieszkania i ¿egnajcie... Pod³y mam nastrój. :(
Ojej, Biedactwa :( † †
-
Jest mi przera¼liwie smutno :(
-
Muszê... muszê...
Ale BUC!!!
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzi¶ wieczorem zmar³y na ciê¿kie zatrucie obydwoje moje papugi. 8 lat wspólnego mieszkania i
:(
-
Chcia³abym siê do kogo¶ przytuliæ... :(
-
Mapy Google ss±. Chyba sobie kupiê atlas samochodowy, bo szlag mnie trafia :/
-
Padam...
-
Mapy Google ss±. Chyba sobie kupiê atlas samochodowy, bo szlag mnie trafia :/
S± alternatywy. Choæby Yahoo! Maps (http://maps.yahoo.com/) czy Zumi (http://www.zumi.pl/) nie szukaj±c daleko...
-
Dzia. Yahoo jeszcze w miarê dobrze szuka, z tym, ¿e zdjêcia satelitarne pozostawiaj± trochê do ¿yczenia (tak, ja zawsze szukam dziury w ca³ym :P i wiosek sk³adaj±cych siê z domu i stodo³y).
-
W nowym ubu nic mi nie dzia³a :/
-
Ojej, Biedactwa :( † †
:(
Dziêki dziewczyny. :* No có¿ takie ¿ycie...
Kurde Unas jaka sesja, we¼ nie przesadzaj, to jeszcze. jeszcze duzo du¿o czau. wiele tygodni. tak. mozna liczyæ w miesi±cach.
Ciekawe, bo za miesi±c to ja ju¿ bêdê dawno po sesji... :P
-
U mnie siê dopiero zaczyna... Jeszcze 4 prace do wykoñczenia/napisania, a potem ³±cznie ponad 12 zaliczeñ od jutra do 23. czerwca... Jazda! :>
-
Dziwnie macie. Mnie siê zaczyna 19tego czerwca i koñczy 7mego lipca ;P
-
Nie no... W³a¶ciwa sesja u mnie trwa od 9. czerwca do koñca... Ale najpierw s± jeszcze zaliczenia æwiczeñ i zerówki... 8)
-
Dzi¶ wracaj±c do domu us³ysza³am jak kto¶ ok³ada kobietê paskiem. Policja przyjecha³a. Ciekawe czy zasnê...
-
Jaki beznadziejny dzieñ...
-
Do kitu. Zero mobilizacji, nic mi siê nie chce, nie umiem siê nawet zebraæ i przygotowaæ minimalnie na jutro... A gor±cy okres siê zaczyna...
-
Serial przygodowy: Có¿ ¿e¶ nam Janie uczyni³?!
Czyli pisanie raportu z badañ rodziców + dorastaj±cego na plikiem kwestionariuszy i zadaniem narracyjnym. I minimum wytycznych interpretacji. Braki w kluczach. MA-KA-BRA!
Dzieñ IV :(
...
Czy tym razem bohaterowie wygraj± z biegn±cym nieub³aganie czasem?
Tego dowiecie siê ju¿ jutro... w kolejnej czê¶ci - Dniu V pisana raportu... :mad:
-
Nie lubiê Rzymu, nie lubiê Rzymu, nie lubiê Rzymu...
-
Ju¿ tylko 24 godziny :zgon: :fuuj:
-
Jak do tej pory (jest prawie 16) jestem przekonany o tym, ¿e dzisiejszy dzieñ powsta³ po to, ¿eby mnie zniszczyæ.
-
Nie lubiê przek³adania moich referatrów. Tydzieñ dodatkowego stresu :<
-
Niepokoj±ce bóle brzucha, których nie mogê siê pozbyæ od dwóch-trzech dni. Nic fajnego. A poza tym to mam na tym i nie tylko na tym forum zaleg³o¶ci coraz wiêksze i brak czasu, ¿eby je nadrabiaæ. I jeszcze poczucie, ¿e marnujê czas na pracê, która mnie nie rozwija, a poch³ania po³owê mojego ¿ycia. Ogólnie to ma³y ba³agan w g³owie, ale bywa³o du¿o gorzej w tej kwestii.
-
Ide spac, 30 min temu wrocilem z pracy a wyszedlem o 6:30 z domu. Padam na pysk.
-
Cz³owiek chce znale¼æ pracê, a dzwoni do niego by³y szef gangu Toruñskiego. Ciekawe co jeszcze siê wydarzy.
-
Cz³owiek chce znale¼æ pracê, a dzwoni do niego by³y szef gangu Toruñskiego. Ciekawe co jeszcze siê wydarzy.
Huh, có¿ to wiêc za pracy poszukujesz, ¿e tacy 'pracodawcy' siê zg³aszaj±? :twisted:
-
Muszê siê wzi±æ do nauki... Kolos killer w poniedzia³ek, jeden z dwóch ko³ów zreszt±. Bu! :<
-
Muszê siê wzi±æ do nauki... Kolos killer w poniedzia³ek, jeden z dwóch ko³ów zreszt±. Bu! :<
Ja te¿ :(. Trzy zaleg³e kolokwia z arabskiego to nie przelewki... zw³aszcza je¶li trzeba je zaliczyæ na jednym dy¿urze...
-
moja skarga na lenistwo co gorsza moje i goni±cy mnie termin napisania mgrki do koñca czerwca
promotora który siê na tym nie do koñca zna ,obliczeniom które uparcie nie wychodz± ogólnie zaczynam popadaæ w lekka panikê>
Co ja bym da³ ¿eby tylko zdawaæ egzaminy i kolokwia zamiast pisaæ pracê magistersk±..
-
Co ja bym da³ ¿eby tylko zdawaæ egzaminy i kolokwia zamiast pisaæ pracê magistersk±..
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
A ja tam wola³am pisanie pracy magisterskiej i jej obronê ni¿ niektóre kolokwia i egzaminy :].
-
niestety to mój sta³y problem...
Zawsze kola egzaminy mi sz³y a projekty itp zawsze na ostatnia chwilê..
Oddam prace mgrk± w dobre rece ...
W zamian moge napisac egzaminy i kolokwia z kilku lat:P...
I Obliczenia znów szlag trafi³......
Jak kocham moja prace mgrk± nie mogê siê z ni± rozstaæ ostatnio...
Czekam a¿ moja dziewczyna zacznie byæ o ni± zazdrosna...
:)
-
Nie mo¿ecie narzekaæ na pogodê? Musicie pisaæ o szkole? :P
-
Nie mo¿ecie narzekaæ na pogodê? Musicie pisaæ o szkole? :P
Pogoda dzi¶ jest tragiczna. :> Zaraz usnêêêêêêêêêêêêêêêêêêêêê...
-
Nie mo¿ecie narzekaæ na pogodê? Musicie pisaæ o szkole? :P
Pogoda dzi¶ jest tragiczna. :> Zaraz usnêêêêêêêêêêêêêêêêêêêêê...
aha to nie tylko ja tak mam widzê, mnie sie spac chce mimo tego ze spalem 10h - fakt wczoraj 15 godzin w pracy wykonczyc moglo, ale zeby dzis umierac ze zmeczenia to chyba jednak pogoda...
-
Nie mo¿ecie narzekaæ na pogodê? Musicie pisaæ o szkole? :P
W³a¶nie mia³am napisaæ, ¿e leje... I zamiast kurzu na Syrence bêdzie b³oto... :x
Ale i tak idê w glanach... :roll: wczoraj za³atwi³am sobie pantofle...
-
Nie pójdê nigdzie na "Noc muzeów", bo brzydka pogoda (u nas te¿ leje, pi±tka! :P) i kto¶, z kim bym poszed³ musi siê uczyæ. Szkoda.
-
a u mnie tez kicha i z " nocy muzeów " z podobnych powodów nici
bleah
-
Gram koncert 1ego czerwca, a w ogóle zespó³ przygotowany nie jest i do tego nie ma czasu na dodatkowe próby.
-
Nie pójdê nigdzie na "Noc muzeów", bo brzydka pogoda (u nas te¿ leje, pi±tka! :P) i kto¶, z kim bym poszed³ musi siê uczyæ. Szkoda.
+1
Na XIII. Století te¿ jednak nie pójdê.
Aha, i ostatni± nadziej± na znalezienie nieperfumowanej zielonej herbaty bez dodatków, takiej luzem, nie w torebkach, jest herbaciarnia, do ktrórej mi bardzo nie po drodze (ale szlag mnie trafia bez tej herbaty i heroicznie siê po¶wiêcê).
-
Polecam zielone herbaty Bio-Active.
-
No w³a¶nie tego nie mogê znale¼æ. Wszêdzie cytrynowa albo z jakim¶ p³ywaj±cym kolorowym gównem :evil: (nie, ¿ebym nie lubi³a zielonej z dodatkami, ale potrzebujê samej)
-
Nienawidzê ró¿niczek kiedy nie umiem zrobiæ ani pó³ zadania i kompletnie nic z tego nie rozumiem :evil: Têskniê za jak±¶ histori± czy geografi± czy czym¶ - chcesz, to wykujesz i masz. A tutaj jak nie jeste¶ w stanie zrozumieæ to jeste¶ w czarnej dupie.
-
koniec romansu!
to jest skarga i zazalenie
-
Jaki¶ taki o³szyn of soro³ mnie ogarn±³ :(
-
Jaki¶ taki o³szyn of soro³ mnie ogarn±³ :(
oo tez mam o³szyn ;(
tyle rzeczy do zrobienia
tak mi sie nie chce
przelezalem caly dzisiejszy dzien
oh! tak mi sie nic nie chce
;[ snufkinowa poezja
-
Te¿ przebimba³em ca³y dzieñ. A na g³owie siedzi projekt i mega-wa¿ne ko³o :| Masakra. Ale od jutra siê uczê. Tak.
-
Te¿ przebimba³em ca³y dzieñ. A na g³owie siedzi projekt i mega-wa¿ne ko³o :| Masakra. Ale od jutra siê uczê. Tak.
no to mam dokladnie to samo :D
-
A ja siê uczy³am ca³y dzieñ i nic nie pamiêtam :(. W s³abej kondycji umys³owej jestem. Na dodatek owoce i warzywa po arabsku brzmi± tak, ¿e za cholerê nie mo¿na tego z niczym skojarzyæ i w konsekwencji ³atwiej zapamiêtaæ :x
-
A ja siê uczy³am ca³y dzieñ i nic nie pamiêtam :(. W s³abej kondycji umys³owej jestem. Na dodatek owoce i warzywa po arabsku brzmi± tak, ¿e za cholerê nie mo¿na tego z niczym skojarzyæ i w konsekwencji ³atwiej zapamiêtaæ :x
Boziu, odda³abym wszystko, ¿eby uczyæ siê dowolnych s³ówek dowolnego jêzyka :'( A nie czego¶ w stylu: "Równanie przewodnictwa cieplnego w prêcie ograniczonym z niejednorodnymi warunkami brzegowymi" albo "Metoda rozdzielania zmiennych dla równania Laplace'a we wspó³rzêdnych biegunowych" albo "Równanie fal kulistych. Metoda u¶redniania". AAaaaaaaa!
-
veila mo¿na wiedzieæ co studiujesz?:D Bo to co piszesz brzmi znajomo :P
-
A ja siê uczy³am ca³y dzieñ i nic nie pamiêtam :(. W s³abej kondycji umys³owej jestem. Na dodatek owoce i warzywa po arabsku brzmi± tak, ¿e za cholerê nie mo¿na tego z niczym skojarzyæ i w konsekwencji ³atwiej zapamiêtaæ :x
Boziu, odda³abym wszystko, ¿eby uczyæ siê dowolnych s³ówek dowolnego jêzyka :'( A nie czego¶ w stylu: "Równanie przewodnictwa cieplnego w prêcie ograniczonym z niejednorodnymi warunkami brzegowymi" albo "Metoda rozdzielania zmiennych dla równania Laplace'a we wspó³rzêdnych biegunowych" albo "Równanie fal kulistych. Metoda u¶redniania". AAaaaaaaa!
A ja od d³u¿szego czasu marzê o jakiej¶ matmie :D. Z tob± bym siê nie zamieni³a, bo fizyka nigdy nie by³a moj± mocn± stron± :P.
-
veila mo¿na wiedzieæ co studiujesz?:D Bo to co piszesz brzmi znajomo :P
Matematykê. Mi to nie brzmi znajomo ani trochê :P
A ja od d³u¿szego czasu marzê o jakiej¶ matmie :D. Z tob± bym siê nie zamieni³a, bo fizyka nigdy nie by³a moj± mocn± stron± :P.
To nie jest fizyka. To jest matma. Przedmiot: Równania Ró¿niczkowe Cz±stkowe aka Rurki lub eReRy.
YMRE!
-
Na pewno nie brzmi to jak matma, o której marzê :lol:
-
Na pewno nie brzmi to jak matma, o której marzê :lol:
Bo w szkole dzieciom siê roztacza przed oczyma mity jakoby algebra [i ew. geometria] by³a jedyn± dziedzin± matematyki. A algebra akurat naj³atwiejsza jest :P Nawet takie ³atwe i przyjemne pojêcia jak prawdopodobieñstwo s± definiowane w szkole w bardzo nie¶cis³y [a czasem wrêcz b³êdny, wynikaj±cy z uproszczenia] sposób. Prawdopodobieñstwo to te¿ ca³ka, wszystko ca³ka, nie dajcie siê oszukaæ :P I, jak powtarza³ za ka¿dym razem mój wyk³adowca od MOwNiTu*, ¦wiat jest nieliniowy, ale wiêkszo¶æ ludzi o tym nie wie. :P
* MOwNiT = Metody Obliczeniowe w Nauce i Technice
-
Na pewno nie brzmi to jak matma, o której marzê :lol:
Bo w szkole dzieciom siê roztacza przed oczyma mity jakoby algebra [i ew. geometria] by³a jedyn± dziedzin± matematyki.
Nom to prawda :P. Ale z drugiej strony trudno powiedzieæ, mo¿e jakbym bli¿ej pozna³a te zagadnienia, o których pisze Veila, to by mi siê spodoba³y? Mo¿e to tylko tak gro¼nie brzmi :P. Lubiê ró¿nego rodzaju obliczenia. Moim ulubionym przedmiotem na pedagogice by³a statystyka :lol: (to by³a mi³a odmiana od ci±g³ego kucia pogl±dów ró¿nych pedagogów i innych ¶wirów.
Kurcze, w tym roku mamy prawdziwy wysyp kleszczy :?. Ju¿ nawet same do domu w³a¿± :shock:.
Przy³apa³am jednego jak przeciska³ siê przez oczko w firance (te¿ sobie wybra³ drogê). Dobrze, ¿e to dostrzeg³am i ubi³am drania. 8)
-
Ja statystyki nie lubi³am (bo tam chodzi³o raczej oto, ¿eby przelecia³y wszystkie slajdy w prezentacji, ni¿ ¿eby kto¶ co¶ zrozumia³ :P). Innych paskudztw te¿ nie lubi³am, na szczê¶cie ju¿ to za mn±.
Nie chce mi siê. Poza tym jako¶ tak mam ma³o czasu, a du¿o zajêæ, nie wiem, za co wzi±æ siê najpierw i tak... za nic siê nie biorê :?
-
Stworzy³em sobie ca³kiem skuteczn± iluzjê tego, ¿e nic nie muszê, albo ¿e muszê bardzo niewiele, chocia¿ rzeczywisto¶æ jest drastycznie inna. Ciekawe jak d³ugo tak poci±gnê i jak wiele rzeczy zawalê. :?
Jest wiosna, a niebo szare, brzydkie, ci±gle pada i jest ponuro. :(
Strasznie mi samotnie ostatnio, jeden wielki smutek. Dawno a¿ tak nie mia³em. Mog³oby do Opethowych samotnych serc i¶æ w sumie, ale co tam...
-
To jest matma. Przedmiot: Równania Ró¿niczkowe Cz±stkowe aka Rurki lub eReRy.
To musi byæ hardkor ;P A skojarzy³o mi siê, bo mia³em ró¿niczki (w sensie równania ró¿niczkowe zwyczajne) i by³o to nawet fajne. W sumie, chyba najlepiej w³a¶nie ten dzia³ wspominam ;P
-
Przebalowa³am ca³y ³ikend i teraz muszê pisaæ pracê zaliczeniow±... ech... :?
A jeszcze jedno wyj¶cie siê dzi¶ szykuje...
-
Przygniata mnie ciê¿ar mojej nisko¶ci intelektualnej.
-
Na pewno nie brzmi to jak matma, o której marzê :lol:
Bo w szkole dzieciom siê roztacza przed oczyma mity jakoby algebra [i ew. geometria] by³a jedyn± dziedzin± matematyki. A algebra akurat naj³atwiejsza jest :P
A ja bym tam nie zgodzi³a siê w sumie. Jedynym przedmiotem który by³ jakby kontynuacj± wiêkszo¶ci tego co robili¶my w LO, to by³a analiza. I mia³o to co¶ wspólnego z liczeniem :P Ze szko³y cz³owiek wiedzia³ co to szereg, ci±g, pochodna, wiedzia³o siê te¿, ¿e istnieje co¶ takiego jak ca³ka - a pierwszy i pocz±tek drugiego semestru analizy to mniej wiêcej te tematy. Natomiast ka¿dy inny przedmiot by³ (i jest) kosmosem.
To jest matma. Przedmiot: Równania Ró¿niczkowe Cz±stkowe aka Rurki lub eReRy.
To musi byæ hardkor ;P A skojarzy³o mi siê, bo mia³em ró¿niczki (w sensie równania ró¿niczkowe zwyczajne) i by³o to nawet fajne. W sumie, chyba najlepiej w³a¶nie ten dzia³ wspominam ;P
No zwyczajne z tego co pamiêtam by³y fajne, bra³o siê i liczy³o ;) Z tym ¿e u nas to tak trochê po ³ebkach zrobi³ wyk³adowca i teraz mi to pokutuje :<
TÊPOL ¯EM JEST.
-
Czy kto¶ móg³by wpa¶æ do mnie do domu i por±baæ na kawa³ki telewizor? I talerz na dachu te¿. Grrr...
-
Przygniata mnie ciê¿ar mojej nisko¶ci intelektualnej.
Bracie! 8-[
-
a tak siê cieszy³am na koncert NDK... kiedy siê dowiedzia³am, ¿e zagraja na Ekonomaliach to oczywi¶cie skaka³am z radoo¶ci...i co? poziom "ludzi", którzy tam przyszli mnie dobi³...jeszcze tylu drechów na 1 m2 nie widzia³am...poczynaj±c od przeklinania, zachowania, bicia sie pod scena, wiekszo¶æ ledwo trzyma³a siê na nogach...chamskie i g³upie odzywki typu "poka¿ cycki" do dziewczyny, która t± impreze prowadzi³a...na pocz±tku zagra³ Dreadsquad...fajnie by³o...po¼niej jaki¶ hip -hop...wykorzystali¶my to z koleg±, zeby zaopatrzyæ sie w pobliskim sklepie w "prowiant"...przyszli¶my...mia³o graæ NDK...nawet nie zauwa¿y³am jak wszyscy normalni ludzie wybyli chyba pzreczuwajac co sie zaraz stanie...no wiec chlopaki zaczeli sie stroic, a ze gownaiane naglosnienie bylo, to troche im to zajelo...zaczely sie gwizdy...okrzyki typu "wypierdalaæ"...jak wreszcie Paxon, Mesajah i Yanaz wyszli na scene przywita³y ich niezbyt wielkie oklaski...mieli zagrac razem z jak±¶ tam inna kapel±, która mia³a graæ po nich, ale postanowili zagraæ razem...no wiêc zaczeli life fristajlowaæ, co im zajebi¶cie wychodzi³o...szacun dla nich! ale oczywi¶cie tym drechom to nie pasowa³o i zaczeli wrzeszczeæ, ¿eby "wyperdalali ze sceny" i zaczeli skandowaæ wykonawce, który mia³ graæ na koñcu..jakiiego don guralesko, czy jakos tak..w koncu zagrali chyba moze z 5 kawa³ków i sie zwineli, bo co maja obelg s³uchac? przyjechali zagrac za free (a inne koncert na juwenaliach byly p³atne!!!)a tu tak im sie odwdzieczaja! no wiec postanowilam zobaczyc, co to jest za zespol, ktory ma zagrac...wyszedl jakis t³usty koles w chyba bialej bluzce na ramiaczkach i dresach, ³ancuchu na szyi i zaczal cos plumkac do mikrofonu...ani slow, ani melodii to nie mialo...to byl niby hiphop, ale wg mnie to nawet sie nie powinno nim nazywac...nie przepadam za tym rodzajem muzyki, ale to bylo juz przegiecie...takiego chamskiego badziewia to chyba nigdy nie slyszalam...
reasumujac...dla mnie ci wszyscy ludzie to totalne dno i nic wiecej!!! jesli tacy ludzie chodza na uniwersytet ekonomiczmy to ja dziekuje Bogu, ze tam nie trafilam....gardze nimi wszystkimi!!!
ale najgorsze jest to, ze popsuli mi koncert na ktory tak czekalam...juz wiem przynajmniej, ze ekonomalia to totalne dno...musi sie wydarzyc cud, zebym zaczela myslec inaczej o tej imprezie, a zwlaszcza tych ludziach! :x
-
Cz³owiek chce znale¼æ pracê, a dzwoni do niego by³y szef gangu Toruñskiego. Ciekawe co jeszcze siê wydarzy.
Huh, có¿ to wiêc za pracy poszukujesz, ¿e tacy 'pracodawcy' siê zg³aszaj±? :twisted:
Chcia³ ¿ebym by³a jego t³umaczem w biznesie. A chodzi o pana od afery wêglowej. Najlepsze jest to, ¿e poleci³a mnie moja bardzo dobra znajoma :/
-
Czy kto¶ móg³by wpa¶æ do mnie do domu i por±baæ na kawa³ki telewizor? I talerz na dachu te¿. Grrr...
sam go por±b, to nie takie trudne
-
Nie mogê, pamiêæ mnie zawodzi, g³owa mi pêka, a tu codziennie jakie¶ kolokwium, w czwartek egzamin, nie dajê ju¿ rady po tych dwóch dniach nieustaj±cego rycia s³ówek :(
-
"Organizowanie" i "organizacja" to najgorsze przekleñstwa ka¿dej ludzkiej mowy. Nigdy wiêcej nie podejmê siê z w³asnej nieprzymuszonej woli organizowania niczego. NIGDY WIÊCEJ :x :evil: :gniew2:. Ja chcê, ¿eby ju¿ by³o po wszystkim (¿ebym mog³a siê zacz±æ uczyæ do sesji, hurra! ](*,) :finga:). <bogata wi±zanka>. Aargh! >.<
-
mam dejavu albo kto¶ mi znowu posta skasowa³ bez podania przyczyny
:?
-
ile mo¿na wklepywaæ nikomu nie potrzebne rekordy bibliograficzne?
-
ile mo¿na wklepywaæ nikomu nie potrzebne rekordy bibliograficzne?
Do upad³ego? :roll:
-
mam dejavu albo kto¶ mi znowu posta skasowa³ bez podania przyczyny
:?
Ano, tym razem ja to by³am. Wiesz, post nie musi byæ jako¶ straszliwie tre¶ciwy, ale obawiam siê, ¿e pozbawiony minimum w³asnego komentarza cytat nie wystarczy jako tre¶æ i niczego do tematu nie wnosi, podlega wiêc skasowaniu.
-
ile mo¿na wklepywaæ nikomu nie potrzebne rekordy bibliograficzne?
Do upad³ego? :roll:
dok³adnie, ju¿ mam od tego halucynacje
-
"Organizowanie" i "organizacja" to najgorsze przekleñstwa ka¿dej ludzkiej mowy. Nigdy wiêcej nie podejmê siê z w³asnej nieprzymuszonej woli organizowania niczego. NIGDY WIÊCEJ :x :evil: :gniew2:. Ja chcê, ¿eby ju¿ by³o po wszystkim (¿ebym mog³a siê zacz±æ uczyæ do sesji, hurra! ](*,) :finga:). <bogata wi±zanka>. Aargh! >.<
Bosz, nie masz pojêcia, jak Ciê rozumiem!
Zebranie zawsze na moich zajêciach albo grubo przed nimi, kto¶ ci±gle próbuje zwaliæ na ciebie robotê, a spróbuj tylko s³owo krytyki rzuciæ, to ciê zlinczuj±...! To chyba bêdzie koniec mojej wspó³pracy z Ko³em Naukowym (po ¶rodowej "imprezie"), bo jeszcze kogo¶ rozszarpiê... :>
-
Strasznie nie lubiê jak ludzie na forum pisz± tak± mini czcionk±.
-
Strasznie nie lubiê jak ludzie na forum pisz± tak± mini czcionk±.
U mnie najmniejsza to i tak jest du¿a...
Chyba ¿eby pisaæ na ¿ó³to... :roll:
-
Chce mi siê przestaæ istnieæ. Gdybym mia³a pod rêk± jaki¶ ¶rodek do bezbolesnego zej¶cia, zrobi³abym to w tej chwili. Nie pamiêtam, kiedy ostatnio czu³am do siebie taki wstrêt, taki ca³kowity brak szacunku dla samej siebie. Pieprzona egoistka z automatycznym mechanizmem eskapistycznym. Zachowa³am siê przez ostatni miesi±c jak skoñczona ¶winia patrz±c jak przyjació³ka zaharowuje siê i nie ¶pi po nocach. Nie zas³ugujê na istnienie. Proszê, niech mnie kto¶ zlikwiduje, ¶wiatu lepiej bêdzie beze mnie. A ju¿ mojej przyjació³ce na pewno >.<
-
Pieprzona egoistka z automatycznym mechanizmem eskapistycznym.
Ale za to z jakim s³ownikiem bogatym! 8)
-
Pieprzona egoistka z automatycznym mechanizmem eskapistycznym.
Ale za to z jakim s³ownikiem bogatym! 8)
Bardzo k%^&*(a ¶mieszne.
-
Pieprzona egoistka z automatycznym mechanizmem eskapistycznym.
Ale za to z jakim s³ownikiem bogatym! 8)
Bardzo k%^&*(a ¶mieszne.
Przepraszam, ale moim zdaniem to nie jest miejsce na TAK osobiste wynurzenia...
Chcia³am roz³adowaæ atmosferê :roll:
-
Roz³adowywanie burzy z piorunami grozi trafieniem jednym z nich, co jest w najlepszym razie ma³o przyjemne, wiêc na Twoim miejscu bym nie rusza³a. Ale dziêki za dobre chêci.
A wyznania nie s± a¿ TAK osobiste.
-
mam dejavu albo kto¶ mi znowu posta skasowa³ bez podania przyczyny
:?
Ano, tym razem ja to by³am. Wiesz, post nie musi byæ jako¶ straszliwie tre¶ciwy, ale obawiam siê, ¿e pozbawiony minimum w³asnego komentarza cytat nie wystarczy jako tre¶æ i niczego do tematu nie wnosi, podlega wiêc skasowaniu.
o¶mielê siê zauwa¿yæ ¿e Twój post nie wnosi³ wiele wiêcej :P chcia³em siê podczepiæ pod ideê i nawet dopisaæ ¿e czasem czujê siê niezrozumiany przez resztê spo³eczeñstwa ale tego nie zrobi³em i proszê: post skasowany a ja niezrozumiany jak na ¿yczenie!
wytykam przy okazji ¿e gdybym u¿y³ jako komentarza np ludowego przys³owia b±d¼ m±drej maksymy nie mojego autorstwa ów post równie¿ kwalifikowa³ by siê do kasacji wed³ug tych kryteriów ;p
-
mam dejavu albo kto¶ mi znowu posta skasowa³ bez podania przyczyny
:?
Spoko te¿ tak mam ;D To nadgorliwo¶æ kasuje.
-
Ale przynajmniej mia³by w sobie wymagane minimum Twojego wk³adu i np. ja bym go wtedy nie skasowa³a :]. co nie znaczy, ¿e nie pad³by wtedy ofiar± np. deluminathora miast moj± ;]
-
Roz³adowywanie burzy z piorunami grozi trafieniem jednym z nich, co jest w najlepszym razie ma³o przyjemne, wiêc na Twoim miejscu bym nie rusza³a. Ale dziêki za dobre chêci.
A wyznania nie s± a¿ TAK osobiste.
To mo¿e jak jeste¶ w¶ciek³a jak burza z piorunami, to id¼ gdzie indziej, a nie do ludzi?
-
no jak chce wykrzyczeæ co jej na sercu le¿y to jacy¶ ludzie w roli s³uchaczy siê przydadz±
-
Roz³adowywanie burzy z piorunami grozi trafieniem jednym z nich, co jest w najlepszym razie ma³o przyjemne, wiêc na Twoim miejscu bym nie rusza³a. Ale dziêki za dobre chêci.
A wyznania nie s± a¿ TAK osobiste.
To mo¿e jak jeste¶ w¶ciek³a jak burza z piorunami, to id¼ gdzie indziej, a nie do ludzi?
Nigdy nie ba³am siê burzy... :roll:
A propos, burzê mam w³a¶nie za oknem! £iii... pierwsza wiosenna burza! :)
-
1) Usuwaniu postów mówiê do¶æ stanowcze nie ;p
2) Inni te¿ siê wkurzaj± i narzekaj± z ró¿nych powodów, czasem O WIELE bardziej osobistych (i nie bêdê przytaczaæ przyk³adów, ale przejrzyjcie ten temat, nie trudno znale¼æ :roll:), a tylko Aibrean siê czepiacie - to do Czarnej i Kas. Dajcie se siana w tym wypadku mo¿e, dobrze?
-
Ja siê nie czepiam. Ja tylko zwracam uwagê, ¿e je¶li aibrean jest ¶wiadoma, ¿e jest w¶ciek³a i mo¿e byæ nieprzyjemna w konfrontacji z innym cz³owiekiem, to mo¿e wskazane by by³o tej konfrontacji unikaæ? Ja kiedy jestem naprawdê w¶ciek³a, to idê siê przej¶æ/wyspaæ, dzwoniê do kogo¶ bliskiego, ¿eby mu smêtn±æ.
-
2) Inni te¿ siê wkurzaj± i narzekaj± z ró¿nych powodów, czasem O WIELE bardziej osobistych (i nie bêdê przytaczaæ przyk³adów, ale przejrzyjcie ten temat, nie trudno znale¼æ :roll:), a tylko Aibrean siê czepiacie - to do Czarnej i Kas. Dajcie se siana w tym wypadku mo¿e, dobrze?
Przepraszam, ale nikt tu siê nikogo nie czepia... Tylko ¿e ja tam widzê powa¿ny problem. Próbowa³am napisaæ cos optymistycznego i zosta³am ostrze¿ona. Kas natomiast napisa³a, ¿e z burz± siê wychodzi... :roll:
-
Jedni z burz± wychodz±, inni próbuj± co¶ z siebie wyrzuciæ, wiêc pisz± to na forum. Nie ma normy moralnej, ¿e "z burz± siê wychodzi".
Dajcie sobie mo¿e spokój i lepiej sami te¿ zacznijcie narzekaæ - co, nagle nie ma powodów do narzekañ? Na tym forum? To ja wam po¿yczê.
-
Dajcie sobie mo¿e spokój i lepiej sami te¿ zacznijcie narzekaæ - co, nagle nie ma powodów do narzekañ? Na tym forum? To ja wam po¿yczê.
A dziêkujê, wiedzie mi siê dobrze... :twisted:
Nie martw siê, Blek, z emo siê wyrasta... :P
-
nic nie umiem, nic nie umiem, nic nie umiem na jutro :cry:
Chcê ¶rodê!!!
-
Dajcie sobie mo¿e spokój i lepiej sami te¿ zacznijcie narzekaæ - co, nagle nie ma powodów do narzekañ? Na tym forum? To ja wam po¿yczê.
A dziêkujê, wiedzie mi siê dobrze... :twisted:
Nie martw siê, Blek, z emo siê wyrasta... :P
Niedawne s³owa mojej kole¿anki - "bo ty jeste¶ takie emo". Dobrze przynajmniej, ¿e wiem w jakim sensie mi to napisa³a i czego to dotyczy³o i niestety muszê siê z ni± zgodziæ. To ma zwi±zek z moim charakterem. Z charakteru siê nie wyrasta :P
-
Dajcie sobie mo¿e spokój i lepiej sami te¿ zacznijcie narzekaæ - co, nagle nie ma powodów do narzekañ? Na tym forum? To ja wam po¿yczê.
A dziêkujê, wiedzie mi siê dobrze... :twisted:
Nie martw siê, Blek, z emo siê wyrasta... :P
Niedawne s³owa mojej kole¿anki - "bo ty jeste¶ takie emo". Dobrze przynajmniej, ¿e wiem w jakim sensie mi to napisa³a i czego to dotyczy³o i niestety muszê siê z ni± zgodziæ. To ma zwi±zek z moim charakterem. Z charakteru siê nie wyrasta :P
Eee taaaam... Nawet Del zacz±³ siê u¶miechaæ! :twisted:
-
Dajcie sobie mo¿e spokój i lepiej sami te¿ zacznijcie narzekaæ - co, nagle nie ma powodów do narzekañ? Na tym forum? To ja wam po¿yczê.
A dziêkujê, wiedzie mi siê dobrze... :twisted:
Nie martw siê, Blek, z emo siê wyrasta... :P
Niedawne s³owa mojej kole¿anki - "bo ty jeste¶ takie emo". Dobrze przynajmniej, ¿e wiem w jakim sensie mi to napisa³a i czego to dotyczy³o i niestety muszê siê z ni± zgodziæ. To ma zwi±zek z moim charakterem. Z charakteru siê nie wyrasta :P
Eee taaaam... Nawet Del zacz±³ siê u¶miechaæ! :twisted:
To nie chodzi o nieu¶miechanie siê, bo to jest jedna z rzeczy, które robiê najczê¶ciej :) Chodzi mi o to, co mam wpisane pod awatarem - "samodo³owacz". Nie wpisa³em tam tego dla picu, niestety sam siebie do³uje swoimi my¶lami i zbytnim analizowaniem wszystkiego itd itd
Bo ja to bardzo radosnym i towarzyskim cz³owiekiem jestem, czego mo¿e nie widaæ przez moje wpisy w tej ksiêdze ;)
-
Ja siê nie czepiam. Ja tylko zwracam uwagê, ¿e je¶li aibrean jest ¶wiadoma, ¿e jest w¶ciek³a i mo¿e byæ nieprzyjemna w konfrontacji z innym cz³owiekiem, to mo¿e wskazane by by³o tej konfrontacji unikaæ?
Kas, z mojego postu wynika³o chyba do¶æ jasno, ¿e to akurat nie w¶ciek³o¶æ mn± powodowa³a przy jego pisaniu. W¶ciek³o¶æ w moim wydaniu trochê inaczej siê objawia. Po prostu w podobnych momentach wska¼niki poczucia humoru, i tak wyj±tkowo niskie (co ju¿ by³a¶ ³askawa zauwa¿yæ), spadaj± mi niemal do zera, wiêc mogê byæ nie do ¿artów. St±d moja, przyznajê, trochê nadreagowana riposta w stronê Czarnej, której dobre chêci zauwa¿y³am i doceni³am, ale niestety by³am i jestem wybitnie nie w nastroju, by mog³y mi pomóc.
A co do burzy, z któr± siê wychodzi - przecie¿ po to chyba jest ta ksiêga, ¿eby siê wy¿alaæ. Mia³am nieb³ahy powód, to go z siebie wyla³am, podobnie jak wiêkszo¶æ tu forum. Co w tym nagannego, pytam?
-
Bosz, co za dzieñ... co chwila tracê kontakt z rzeczywisto¶ci±, zawieszam siê jak mój pecet... oczy mi siê same zamykaj±... na dodatek Alertek chyba ju¿ mi nie pomaga, bo piek± jak cholera...
Co¶ ze¿ar³o zdjêcia z mojej cudownej prezentacji o obozach dla uchod¼ców w Sudanie. Bez fotek ju¿ nie by³a taka fajna i ciekawa. My¶la³am, ¿e mnie szlag trafi jak przeskoczy³am na kolejne slajdy, a one okaza³y siê puste :(
-
moze to glupie... s±siadka bardzo g³osno prze¿ywa stosunek.... spac mi nie daje ;(
-
moze to glupie... s±siadka bardzo g³osno prze¿ywa stosunek.... spac mi nie daje ;(
Pogratuluj s±siadowi, przynajmniej dogodzi³. Wiele kobiet jest cicho "podczas", na co ich faceci narzekaja ;P
-
moze to glupie... s±siadka bardzo g³osno prze¿ywa stosunek.... spac mi nie daje ;(
Pogratuluj s±siadowi, przynajmniej dogodzi³.
Sk±d wiesz, mo¿e specjalnie udawa³a, ¿eby gostek siê nie za³ama³? :roll:
-
Co¶ ze¿ar³o zdjêcia z mojej cudownej prezentacji o obozach dla uchod¼ców w Sudanie. Bez fotek ju¿ nie by³a taka fajna i ciekawa. My¶la³am, ¿e mnie szlag trafi jak przeskoczy³am na kolejne slajdy, a one okaza³y siê puste :(
A mi w³a¶nie siê zresetowa³ komputer w chwili gdy mia³am w notatniku gotow± i NIE ZAPISAN¡ nawet w najmniejszym stopniu recenzjê... Nie mam si³y pisaæ jej drugi raz. Fakk! :kulkaw³eb:
-
Posz³abym gdzie¶ daleko, daleko, daleko, daleko, daleko, daleko :(
-
Jestem chyba w jakiej¶ fazie ujemniej, wszystko idzie nie tak jak powinno i jeszcze Depeche Mode odwo³any.
-
ja teeeeeeeeeeeee¿ :( pisalem kolo... takie - "walka o zycie" po godzinie mialem ¼le roziwazane zadanie... 15 min przed koncem ¶ci±gn±³em :( raczej dobrze ale sie oka¿e
skoñczy³em projekt - od czwartku nad nim siedzialem po 5-6 h na dzien bo chcialem wszysto sam zrobic... ehh.. nie do konca wyszedl tak jak tego chcialem no ale có¿... byle do piatku do 15... 4 dni wolnego... (w ktorych zaczne sie uczyc na egzamin...buu ;() ja chce wakaaaaaaaaaaaacje ;C
-
Jutro kolo, z którego nic nie rozumiem. :( Oj co¶ czujê, ¿e czeka mnie poprawka... Oby nie.
-
Jutro kolo, z którego nic nie rozumiem. :( Oj co¶ czujê, ¿e czeka mnie poprawka... Oby nie.
+1
(mnie wkurza jak piszecie to "+1", musze zobaczyc co w tym fajnego ;q)
Dobranoc.
-
muszê siê uczyæ :? (dlatego jestem tutaj :D)
-
muszê siê uczyæ :? (dlatego jestem tutaj :D)
Sk±d ja to znam :mrgreen:
-
Ja siê nie czepiam. Ja tylko zwracam uwagê, ¿e je¶li aibrean jest ¶wiadoma, ¿e jest w¶ciek³a i mo¿e byæ nieprzyjemna w konfrontacji z innym cz³owiekiem, to mo¿e wskazane by by³o tej konfrontacji unikaæ?
Kas, z mojego postu wynika³o chyba do¶æ jasno, ¿e to akurat nie w¶ciek³o¶æ mn± powodowa³a przy jego pisaniu. W¶ciek³o¶æ w moim wydaniu trochê inaczej siê objawia.
Sorry, zmyli³o mnie to porównanie do burzy (smutny jak burza, rozczarowany jak burza - to nie pasuje trochê, za to rejd¿ jak najbardziej) i to:
Bardzo k%^&*(a ¶mieszne.
A wy¿aliæ siê mo¿na, ale potem lepiej to zostawiæ i nie czytaæ odpowiedzi; za³o¿enie by³o takie, ¿e nie oczekujemy pomocy. Sk±din±d wiadomo, ¿e czasem kto¶ zacytuje posta st±d i umie¶ci to w humorze, co mo¿e pogorszyæ nastrój skar¿±cej siê osobie, a nawet go zmieniæ, a wtedy ogólnie atmosfera mo¿e siê popsuæ ;)
Spa³am dzi¶ jakie¶ 4h, miêdzy 6:00 a 10:00 rano. W nocy le¿a³am i siê zastanawia³am, czy nie wstaæ i czego¶ nie zrobiæ, jako, ¿e i tak nie mogê zasn±æ, ale z drugiej strony ju¿ tak mi na niczym nie zale¿y, ¿e nie wsta³am.
-
zrobi³em kiedys strone pewnego o¶rodku sprotowego... kto¶ teraz zmieni³ jej silnik i reklamuje ca³± (layout tez ) jako swoj± robote ;/ chamskie :(
-
Napisz do nich maila z gorzkim ¿alem.
-
i ¶cian± p³aczu.
-
zrobi³em kiedys strone pewnego o¶rodku sprotowego... kto¶ teraz zmieni³ jej silnik i reklamuje ca³± (layout tez ) jako swoj± robote ;/ chamskie :(
Poka¿ mi go tylko na mie¶cie i sprawa za³atwiona ;]
-
zrobi³em kiedys strone pewnego o¶rodku sprotowego... kto¶ teraz zmieni³ jej silnik i reklamuje ca³± (layout tez ) jako swoj± robote ;/ chamskie :(
Poka¿ mi go tylko na mie¶cie i sprawa za³atwiona ;]
Po co na mie¶cie?! Zwo³amy ludzi i przeci±¿ymy mu serwer :]
Wyslano: 2009-05-21, 21:54:00
Serwery gadu gadu nie dzia³aj± o kilku godzin... :shock:
W³a¶nie wtedy, kiedy uczê siê na kolosa i trzeba siê pokonsultowaæ... :(
info tu (http://di.com.pl/news/26965,0,Gadu-Gadu_padlo.html) i tu (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6636054,Padlo_Gadu___Gadu__Informatycy_nie_znaja_przyczyny.html?skad=rss) :?
-
Czarna! ja znam przyczynê:
sprz±taczka w siedzibie gg znowu potrzebowa³a gniazdka, ¿eby poodkurzaæ :D
-
Czarna! ja znam przyczynê:
sprz±taczka w siedzibie gg znowu potrzebowa³a gniazdka, ¿eby poodkurzaæ :D
My¶lisz, ¿e oni tam sprz±taj±? :>
-
Czarna! ja znam przyczynê:
sprz±taczka w siedzibie gg znowu potrzebowa³a gniazdka, ¿eby poodkurzaæ :D
My¶lisz, ¿e oni tam sprz±taj±? :>
lepsze takie wytlumaczenie niz zadne ;P
-
Szyt, jaka chmura... pewnie lunie akurat wtedy, gdy wyjdê z domu :?
-
Wkuwam na pamiêæ na klawiszach æwiczenia z harmonii, bo za g³upi jestem, ¿eby umieæ ze wzoru zagraæ wszystko dobrze. Przypomina to mniej wiêcej rozwi±zanie zadañ z matematyki, a potem wkuwanie ca³ego rozwi±zania na pamiêæ, cyfra po cyfrze. Dobrze, ¿e jak siê gra, to siê mechanicznie te¿ da zapamiêtaæ, potem ju¿ palce mniej-wiêcej wiedz± co robiæ same, doda siê do tego trochê my¶lenia [tego, którego jest siê pewnym] i jako¶ pójdzie. Problem w tym, ¿e ja mam tego tyyyyyyyyyle... Mózg mi paruje... :/
-
Od paru dni, mimo gromu projektów, sprawozdañ, raportów, nauki itp. mam jaki¶ nadmiernie dobry nastrój. Dzi¶ ju¿ w ogóle wstyd, bo momentami euforia mnie dotyka. Mo¿e mi siê mózg przesterowa³ od nadmiaru my¶lenia :elf:
-
Mo¿e mi siê mózg przesterowa³ od nadmiaru my¶lenia :elf:
Jest to ca³kiem mo¿liwe :-k W ka¿dym razie, nie martw siê - to na pewno minie.
Aby przy¶pieszyæ kuracjê, mo¿esz zastosowaæ parê sprawdzonych spoosóbw np.:
1) ](*,)
2) [-o<
3) :drinkers:
4) :vom:
5) :toimonster:
lub
6) :partyman:
Powodzenia.!
-
Jestem z³a, rozgoryczona i rozczarowana ¿yciem i lud¼mi. Niech mnie kto¶ dobije :x (I nikt mi nie wmówi, ¿e nowa para butów i torebka poprawiaj± humor kobiecie. Albo ja nie jestem kobiet± :()
-
Jestem z³a, rozgoryczona i rozczarowana ¿yciem i lud¼mi. Niech mnie kto¶ dobije :x (I nikt mi nie wmówi, ¿e nowa para butów i torebka poprawiaj± humor kobiecie. Albo ja nie jestem kobiet± :()
Bo to - to nie. Ja kupi³am prezent na Dzieñ Matki i dla nadchodz±cego Maleñstwa przyjaciela :) I mia³am dobry dzieñ :)
-
W³a¶nie, Dzieñ Matki... co tu kupiæ? :roll:
-
Wkuwam na pamiêæ na klawiszach æwiczenia z harmonii
Szko³a muzyczna? ;P
-
dokitudokitudokitudokitu.
beznadziejna beznadzieja, wiêc dla pocieszenia ogl±dam ostatni± jakiej nie widzia³am rozs±dn± produkcjê z moim chwilowo ulubionym aktorem, nawet mam zamiar przeboleæ, ¿e (chyba) w paru scenach ma jaki¶ durny zarost - japoñczyk z zarostem to jaka¶ pomy³ka :roll:
zapomnia³am wspomnieæ - na ma³ym ekraniku, z marn± jako¶ci± i koszmarnym d¼wiêkiem.
-
Wkuwam na pamiêæ na klawiszach æwiczenia z harmonii
Szko³a muzyczna? ;P
Taaa... Ale jeszcze tylko rok, jeszcze tylko rok, jeszcze tylko rok...
-
Wkuwam na pamiêæ na klawiszach æwiczenia z harmonii
Te¿ nienawidzi³am harmonii :x. I dyktand z kszta³cenia s³uchu (no chyba, ¿e rytmicznych :P)
Egzamin killer z arabskiego w nastêpnym tygodniu, a ja czujê, ¿e nic nie umiem i nie rozumiem gramatyki, s³ówka mi nie wchodz±, to bêdzie pora¿ka roku :(
-
Wkuwam na pamiêæ na klawiszach æwiczenia z harmonii
Te¿ nienawidzi³am harmonii :x. I dyktand z kszta³cenia s³uchu (no chyba, ¿e rytmicznych :P)
Kszta³cenie s³uchu bardzo lubi³em [poza dyktandami harmonicznymi :P] - w czasie przesz³ym, bo od tego roku mam inn± nauczycielkê i sta³o siê to nud± po prostu. Ale i tak nie mam z tym problemów. Harmonia to jednak zmora, Formy muzyczne to nicnierobienie, Historia Muzyki to wkuwanie, którego staram siê unikaæ jak ognia [jak ja zdam dyplom za rok to nie wiem], Fortepian lubi³em, ale ju¿ mi siê skoñczy³ w tym roku, Akordeon - có¿... ju¿ kiedy¶ pisa³em. Ogólnie to do szko³y chodzê od tego roku bardziej dla papieru - dyplomu, ni¿ z przyjemno¶ci. No, dla ludzi jeszcze, to akurat bardzo pozytywny aspekt tego miejsca.
-
Wkuwam na pamiêæ na klawiszach æwiczenia z harmonii
Te¿ nienawidzi³am harmonii :x. I dyktand z kszta³cenia s³uchu (no chyba, ¿e rytmicznych :P)
Kszta³cenie s³uchu bardzo lubi³em [poza dyktandami harmonicznymi :P] - w czasie przesz³ym, bo od tego roku mam inn± nauczycielkê i sta³o siê to nud± po prostu.
Ja zawsze mia³am pecha do nauczycielek od kszta³cenia s. W podstawówce mia³am z tak± wredn± star± jêdz± :x, a w liceum z tak± m³od±, (przera¼liwie chud± i wysok± :P) wci±¿ niezadowolon± i napuszona paniusi±... Nie wspominam mi³o zajêæ z kszta³cenia s³uchu, choæ te¿ poza dyktandami harmonicznymi nie mia³am problemu.
Jednak milej siê wspomina zajêcia o fajnej atmosferze, z przyjaznym prowadz±cym...
-
Nie chcê mi siê pisaæ pracy mgr ale muszê, MUSZE, MUSZE!!! :?
-
Ja sobie tak mówiê z okazji zaliczeniowej... :?
-
Nie chcê mi siê pisaæ pracy mgr ale muszê, MUSZE, MUSZE!!! :?
+1
Do tego promotor sobie wymy¶li³, ¿e mam siê w czerwcu broniæ, I don't think so :mrgreen:
-
¯e zapieprz mam nieziemski i roboty po ³okcie to ju¿ mi siê nawet pisaæ nie chce, od miesi±ca z ok³adem nic siê w tej materii nie zmieni³o i do koñca czerwca nie zmieni. A¿ siê odechciewa nawet skar¿yæ w Ksiêdze, ech :?.
Natomiast rzadko mi siê ostatnio zdarza, ¿eby brak ¶piewania ubód³ mnie z a¿ tak± intensywno¶ci±. Pó³ ¿ycia ¶piewa³am po parê razy w tygodniu na minimum dwa, a najczê¶ciej trzy g³osy, potem przez kilka miesiêcy w regularnym chórze na cztery, wiêc teraz ca³kowite zaniechanie tej dziedziny odczuwam momentami prawie jak fizyczny odwyk. Strasznie mi tego brakuje, nawet ¶piewanie sobie a muzom z gitar± albo a capella to tylko surogat, mnie do szczê¶cia potrzebne s± wspó³brzmienia, harmonie i chwilowe zamierzone dysharmonie, przenikanie siê ¶cie¿ek melodycznych :(. Wiem, ¿e brzmi to jak jaka¶ fanaberia, ale ktokolwiek z was uprawia³ kiedykolwiek jak±¶ muzykê na pewno mnie zrozumie. Abu ;(.
Wkuwam na pamiêæ na klawiszach æwiczenia z harmonii
Te¿ nienawidzi³am harmonii :x. I dyktand z kszta³cenia s³uchu (no chyba, ¿e rytmicznych :P)
Kszta³cenie s³uchu bardzo lubi³em [poza dyktandami harmonicznymi :P] - w czasie przesz³ym, bo od tego roku mam inn± nauczycielkê i sta³o siê to nud± po prostu. Ale i tak nie mam z tym problemów. Harmonia to jednak zmora, Formy muzyczne to nicnierobienie, Historia Muzyki to wkuwanie, którego staram siê unikaæ jak ognia [jak ja zdam dyplom za rok to nie wiem], Fortepian lubi³em, ale ju¿ mi siê skoñczy³ w tym roku, Akordeon - có¿... ju¿ kiedy¶ pisa³em. Ogólnie to do szko³y chodzê od tego roku bardziej dla papieru - dyplomu, ni¿ z przyjemno¶ci. No, dla ludzi jeszcze, to akurat bardzo pozytywny aspekt tego miejsca.
Daliby¶cie spokój, wiecie? Spróbujcie siê wczuæ w sytuacjê kogo¶, kto nie za³apa³ siê do szko³y muzycznej, bo zanim mu to przysz³o do g³owy, mia³ ju¿ czterna¶cie lat, i resztê ¿ycia spêdzi³ na przeklinaniu skutków tego spó¼nienia. Nie macie pojêcia ile bym da³a za luksus bycia od dzieciñstwa uczon± tego, czego z mozo³em i po omacku próbowa³am/próbujê uczyæ siê sama. Ile bym da³a za mo¿liwo¶æ nauki gry na instrumencie innym ni¿ pospolita gitara, niechby i na cyi, Callahan:>. Wiêc przestañcie proszê narzekaæ na te wasze szko³y muzyczne jak na jaki¶ dopust Bo¿y, bo nie macie pojêcia jak zazdroszczê Wam tego dodatkowego wykszta³cenia :].
-
Daliby¶cie spokój, wiecie? Spróbujcie siê wczuæ w sytuacjê kogo¶, kto nie za³apa³ siê do szko³y muzycznej, bo zanim mu to przysz³o do g³owy, mia³ ju¿ czterna¶cie lat, i resztê ¿ycia spêdzi³ na przeklinaniu skutków tego spó¼nienia.
Kochana, jak ja zaczê³am chodziæ do muzycznej, by³am ju¿ w 6 klasie podstawówki ;). Chodzi³am do podstawówki ogólnej i osobno do szko³y muzycznej, na tzw. "dzia³ m³odzie¿owy", do którego uczêszczali wraz ze mn± studenci wiêc wiek nie gra tu ¿adnej roli :>). Liceum zaczê³am ju¿ równo jedno i drugie, ale te¿ osobno ;). Gdzie ty zdawa³a¶, ¿e ciê nie chcieli przyj±æ ze wzglêdu na wiek?
-
No nie wiem, mnie wszyscy nauczyciele muzyki z jakimi siê zetknê³am, twierdzili, ¿e osiem-dziewiêæ lat to górna granica zaczynania szko³y muzycznej, ¿e starszych nie bior± i ¿ebym da³a sobie spokój :?. Nie wydawa³o mi siê, ¿e mog³abym im w tej materii nie wierzyæ, wiêc nawet nie próbowa³am. Ech... <pac>
-
No nie wiem, mnie wszyscy nauczyciele muzyki z jakimi siê zetknê³am, twierdzili, ¿e osiem-dziewiêæ lat to górna granica zaczynania szko³y muzycznej, ¿e starszych nie bior± i ¿ebym da³a sobie spokój :?.
Ok³amali ciê :cry:. Ja mia³am 12/13 jak zaczê³am i to w sumie dziêki mojej pani od muzyki z podstawówki ;) (ona odkry³a we mnie talent :D)
Skarga: zamiast siê uczyæ siedzê w ogrodzie... :evil:
-
Skarga: zamiast siê uczyæ siedzê w ogrodzie... :evil:
Ucz siê w ogrodzie :P
Ja zamiast siê uczyæ sprz±tam w kuchni i planujê fajn± wyprawê... U_U (ale niemoc twórczy mnie dopad³, wiêc nie mogê pisac, a nie bêdê ju¿ marnowaæ czasu, czekaj±c, a¿ odpu¶ci...)
-
Nie wiem dlaczego, ale po wczorajszej imprezie chwyci³ mnie straszny dó³. nihil nihil
-
stra¿ wiesjka wystawi³a nam zaocznie mandat na 300 z³ za 'ba³agan na posesji' na podstawie s±siedzkiego donosu nie wchodz±c nawet na posesjê ¿eby sprawdziæ! wtf?!
-
lol? ¶miech? zg³o¶ ich te¿ o0
-
Nie ¿yjê. Mam egzamin praktyczny 17.czerwca, czyli zaraz na pocz±tku sesji, a do samej sesji oczywi¶cie zapieprz i nadganianie wszystkiego, co zaniedba³am przez te cholerne SWT. Jezu, zróbcie, ¿eby ju¿ by³ lipiec! Y.Y
-
Wzbiera we mnie z³o¶æ, na co pracowa³o wiele czynników, du¿o roboty odwali³ mój w³asny ojciec. Albo siê skoñczy jakim¶ wybuchem, albo do³em [dawno nie by³o w sumie], albo mi po prostu przejdzie. Ale na razie nie jestem przyjemnym cz³owiekiem. :evil:
-
Mo¿e umrê we ¶nie... mia³am skoñczyæ tak ju¿ na zawsze, ¿eby by³o i siê b³yszcza³o, a zamiast tego rozwlek³am jakie¶ dziadowe w±tki, wplataj±c element wodolejstwa U_U
Dwa: ¿uchwa mi siê obluzowa³a, ale ju¿ przesta³o chrupaæ i trzeszczeæ, i nie boli. Zastanawiam siê, czy zrywaæ siê o ¶wicie i pêdziæ do chirurga stomatologa, czy daæ sobie spokój i czekaæ na prawdziwe zwichniêcie :roll:
I jakie¶ ogólne z³o, niemoc, jeszcze na domiar z³ego w Tesku zmienili po³o¿enie ¿arówek, przez co straci³am czas na szukanie :<
I wykszta³ci³ siê u mnie odruch wciskania <ctrl>+<S> za ka¿dym razem, jak co¶ piszê, na komunikatorach ju¿ tego próbowa³am, i tutaj przed chwil± te¿. To co¶ jak szukanie opcji <ctrl>+<f> w ksi±¿kach :x
-
I wykszta³ci³ siê u mnie odruch wciskania <ctrl>+<S> za ka¿dym razem, jak co¶ piszê, na komunikatorach ju¿ tego próbowa³am, i tutaj przed chwil± te¿. To co¶ jak szukanie opcji <ctrl>+<f> w ksi±¿kach :x
+1
Ja to ju¿ mam od paru lat :D
-
Nikogo nie obchodzê :cry:. W³asna matka ma w dupie moje problemy :cry:
Najlepsze jest jak jej siê ¿alê, a ona mówi, ¿ebym jej humoru nie psu³a... bardzo pedagogiczne :(
Mo¿e umrê we ¶nie...
+1
-
Don't worry!
-
[...] To coś jak szukanie opcji <ctrl>+<f> w książkach :x
Oprócz Ctrl+F polecam slash (/) - działa m.in. w przeglądarkach PDFów i w przeglądarkach WWW i drastycznie ułatwia i przyspiesza wyszukiwanie słów :wink:
[to tak do ogółu, bo może ktoś nie zna tej cudownej funkcjonalności :P]
-
wtopi³em stówkê :?
-
Fajn± stronê musia³em przerobiæ na ohydztwo! Jak ja tego nie lubiê...
-
I wykszta³ci³ siê u mnie odruch wciskania <ctrl>+<S> za ka¿dym razem, jak co¶ piszê, na komunikatorach ju¿ tego próbowa³am, i tutaj przed chwil± te¿. To co¶ jak szukanie opcji <ctrl>+<f> w ksi±¿kach :x
+2
ctrl+f w ksi±¿kach zw³aszcza, ale bywaj± okresy, ¿e ctrl+s te¿...
Moje: siê cholera przyzwyczai³em, ¿e w soboty i w niedziele nie muszê siê wcze¶nie zrywaæ, tylko mogê pospaæ. I jak mia³em w t± sobotê zajêcia z samego rana, to pospa³em, i to nie za d³ugo, tylko w niedzielê no i teraz, w poniedzia³ek jestem ju¿ padniêty. Muszê siê wcze¶niej k³a¶æ, ale to jest niewykonalne, albo ja jestem za leniwy.
A poza tym ogromne problemy z koncentracj±. Wczoraj podczas usi³owania nauczenia siê czego¶ przeszkadza³ mi najmniejszy szmer, telewizor graj±cy dwa pomieszczenia dalej... A dzi¶ na te¶cie gadanie nauczycielki do klasy tak mnie rozprasza³o, ¿e siê nie wyrobi³em z jednym poleceniem. Nie wiem o co chodzi, nigdy tak nie mia³em, po prostu siê wy³±cza³em i ju¿, a teraz nie mogê...
I jeszcze nadmiar wszystkiego, wra¿eñ. Po prostu jestem zmêczony doznaniami, marzê sobie o takim pustym dniu - bez s³uchania, patrzenia, my¶lenia... A najbli¿sze dwa tygodnie bêd± najintensywniejsze, najbardziej mêcz±ce w tym roku chyba. Zakoñczone ósmego czerwca egzaminem przed którym ju¿ mi ochota do ¿ycia przechodzi...
Edit:
I wczoraj pomyli³em czerwiec ze styczniem i dopiero dzisiaj mi kto¶ na to zwróci³ uwagê.
-
¦wietnie jutro muszê wybraæ specjalizacjê i promotora, a wybór jest naprawdê mizerny :/ i ogólni jest do bani :/
-
¦ciana p³aczu. Nie bêdê rozwijaæ... U_U
Wyslano: 2009-05-26, 18:31:57
Rano skoñczy³a mi siê moja ulubiona perfuma (w sumie tê jeszcze produkuj±, wiêc ca³kiem ¼le nie jest).
A po po³udniu na æwiczeniach pani doktor - pozwolê sobie zacytowaæ kole¿ankê - jednym zdaniem pos³a³a nas do dupy.
-
OpenOffice to gówno :zly:
-
OpenOffice to gówno :zly:
Hah, nastêpny. Ja to wiem od przedwczoraj, by³o pytaæ.
-
OpenOffice to gówno :zly:
wiesz jak za darmo nie ma co narzekac ;p
-
OpenOffice to gówno :zly:
wiesz jak za darmo nie ma co narzekac ;p
wi¶ta to wiêksze gówno, a p³aci siê ciê¿k± kasê. ma kto¶ do¶wiadczenie w robieniu dysku recovery?
-
Nie mam si³y... Ju¿ nie mam, ani trochê. A jeszcze 12 dni wzmo¿onej aktywno¶ci. Zasypiam na stoj±co. Gdybym zawali³ te dwa testy, które ju¿ mia³em w tym tygodniu, to pewnie bym ju¿ nie da³ rady, ale oba posz³y znakomicie, wiêc jeszcze z rozpêdu siê trzymam. Ale jutro kolejny, a ja nic siê nie uczy³em. W sumie na ten dzisiaj uczy³em siê tylko trochê w szkole dzisiaj, ale siê uda³o. Mo¿e jutro te¿ siê uda. Musi.
Dzisiaj z ³ó¿ka wstawa³em pó³ godziny. Ciekawe jak bêdzie jutro. Jeszcze ¿aden rok nie by³ tak wyczerpuj±cy. Ale przynajmniej mam poczucie, ¿e pracujê...
-
wi¶ta to wiêksze gówno, a p³aci siê ciê¿k± kasê. ma kto¶ do¶wiadczenie w robieniu dysku recovery?
w sensie recovery ze partycja / pliki / czy sektory?
bo kazdym po trochu sie tam kiedys zajmowalem od czasu do czasu...
-
Dokonujê totalnie wspólnoty mentalnej z problem Callahana. Kiedy ja ostatnio spa³em? :x
-
wi¶ta to wiêksze gówno, a p³aci siê ciê¿k± kasê. ma kto¶ do¶wiadczenie w robieniu dysku recovery?
w sensie recovery ze partycja / pliki / czy sektory?
bo kazdym po trochu sie tam kiedys zajmowalem od czasu do czasu...
Chodzi o zrobienie p³yt DVD recovery, ¿eby mo¿na by³o usun±æ partycjê recovery (10GB piechot± nie chodzi). Kreator tych¿e p³yt zawiesza siê w ró¿nych miejscach, a jak juz dobrnie go koñca, to p³yty s± bezu¿yteczne (nie da siê zbootowaæ kompa).
-
Najlepszy do tego jest IMO Acronis Home Image. U¿ywam od kilku lat w serwisowaniu komputerów, nie zdarzy³o mi siê, ¿eby co¶ popsu³ albo nie chcia³ dzia³aæ. Kupi³em za 10 z³ z gazet± :)
-
Chodzi o zrobienie p³yt DVD recovery, ¿eby mo¿na by³o usun±æ partycjê recovery (10GB piechot± nie chodzi). Kreator tych¿e p³yt zawiesza siê w ró¿nych miejscach, a jak juz dobrnie go koñca, to p³yty s± bezu¿yteczne (nie da siê zbootowaæ kompa).
a, zle zrozumialem, pardon.
-
... czas chyba "co nieco" przewarto¶ciowaæ...
-
Zastanawiam siê, czy jeszcze próbowaæ cokolwiek zrobiæ, czy po prostu usi±¶æ i p³akaæ... ale tego drugiego nawet nie umiem U_U
-
Nie ma to jak wybraæ sobie zbyt ambitna ksi±¿kê do egzaminu z filozofii :/ :P
-
Zastanawiam siê, czy jeszcze próbowaæ cokolwiek zrobiæ, czy po prostu usi±¶æ i p³akaæ... ale tego drugiego nawet nie umiem U_U
Te¿ tak mam ostatnio. Coraz czê¶ciej. Pocieszam siê, ¿e niedaleko do koñca. Mo¿e jako¶ dotrwam.
-
Zastanawiam siê, czy jeszcze próbowaæ cokolwiek zrobiæ, czy po prostu usi±¶æ i p³akaæ... ale tego drugiego nawet nie umiem U_U
+1 :/
-
Zamiast uczyæ siê do egzaminu, zacz±³em malowaæ obraz i to by³ b³±d:
a) ¶wiadomo¶æ nawa³u nauki nie pozwala mi siê skupiæ nad tworzeniem,
b) nie skoñczê go malowaæ, co spowoduje, ¿e do (najprawdopodobniej) 30 czerwca, bêdê codziennie na niego patrzy³, z egzystencjalnym bólem :/
-
Cytuj±c Emila M. Ciorana:
Kiedy wychodzê na ulicê, pierwsze, co mi przychodzi do g³owy, to – eksterminacja.
-
No i mam katar :(.
I w ogóle syf...
EDIT:
Uczy³am siê ca³y dzieñ i nic nie umiem :|. I jako¶ tak mi ostatnio ludzi brakuje... :(
-
Uczy³am siê ca³y dzieñ i nic nie umiem :|. I jako¶ tak mi ostatnio ludzi brakuje... :(
A ja siê troszeczkê uczy³am, i te¿ nic nie umiem. Jutro kolos, ciekawe co to bêdzie... W ogóle tp mog³am wiêcej w ten weekend zrobiæ mo¿e, ale w domu jak to w domu. Z drugiej strony nie przyjadê przez nastêpne 2-3 tygodnie, wiêc trzeba by³o.
-
Uczy³am siê ca³y dzieñ i nic nie umiem :|.
A ja siê troszeczkê uczy³am, i te¿ nic nie umiem. Jutro kolos, ciekawe co to bêdzie...
+1
Ale ja przebalowa³am ca³y ³ikend, a dzisiaj musia³am siedzieæ na dupie nad notatkami i normalnie nie mog³am usiedzieæ... :roll:
Ale przynajmniej umiem co¶ - umiem IMPROWIZOWAÆ! :mrgreen:
-
Ale przynajmniej umiem co¶ - umiem IMPROWIZOWAÆ! :mrgreen:
To nie to s³owo! :P IMPREZOWAÆ - popraw sobie :P
Ja siê ca³y ³ikêd uczy³am, ale i tak jestem przera¿ona. Bo jak mnie jutro nie udupi±, to pojutrze, a jak nie wtedy, to we czwartek ;(
-
Ale przynajmniej umiem co¶ - umiem IMPROWIZOWAÆ! :mrgreen:
To nie to s³owo! :P IMPREZOWAÆ - popraw sobie :P
Ja siê ca³y ³ikêd uczy³am, ale i tak jestem przera¿ona. Bo jak mnie jutro nie udupi±, to pojutrze, a jak nie wtedy, to we czwartek ;(
+1 dzi¶, jutro lub czwartek... :?
Imprezowaæ - te¿ ;)
-
Gdyby tak siê da³o w jêzykach obcych improwizowaæ :roll: (w kwestii s³ówek i gramatyki)
Jestem kompletnie chora... dzi¶ ból gard³a da³ o sobie znaæ. I czujê siê jakbym zamiast mózgu mia³a papkê. Jutro egzamin i nie wiem od czego zacz±æ :?, nie pamiêtam po³owy s³ówek o gramatyce ju¿ nie wspominaj±c...
-
Czujê siê osaczona przez stado zaleg³ych tekstów do napisania/przeczytania/przet³umaczenia, ksi±¿ek do przeczytania na miesi±c temu, zadañ do oddania, a znakomita wiêkszo¶æ wszystkich tych zadañ jest wybitnie pierdo³owata i nijak mi do ¿ycia nieprzydatna. Nie znoszê czytaæ ksi±¿ek na czas, a ju¿ czytaæ fajnych i ciekawych ksi±¿ek na czas (konkretnie do pi±tku popo³udnia) nie znoszê strasznie. Mojego szczê¶cia dope³nia konieczno¶æ latania z umpdziesiêcioma umptoma papierami do iks ludzi, proszenia, podpisywania, nomen omen t³umaczenia (siê) i ³adnego siê przy tym u¶miechania, czyli rozliczanie Studenckich Koszmarów T³umaczeniowych. W roli wisienki na torcie nie mniej radosne bieganie za wpisami, z których czê¶æ jeszcze z zesz³ego semestru. Serce ro¶cie, k*rwa maæ ](*,).
-
A mnie siê nie chce pisaæ magisterki :P
-
trwa impreza z okazji przyjazdu nazistow i mi graja za sciana na bebnach sie nie wyspie znowu :?
-
nie chce mi siê uczyæ :?
-
Nic mi siê nie chce...
-
jak mnie jutro nie udupi±, to pojutrze, a jak nie wtedy, to we czwartek ;(
Dzi¶ siê nie uda³o, w sensie, ¿e udupiæ siê nie uda³o. Ale zostaj± jeszcze dwie szanse... U_U
-
A mnie siê nie chce pisaæ magisterki :P
A mnie licencjatki, dlatego postanowi³am: broniê siê w grudniu :mrgreen:
Chcia³abym móc wyj±æ sobie gard³o i zatoki... nie znoszê kataru... nienawidzê bólu gard³a...
-
A mnie się nie chce pisać magisterki :P
A mnie licencjatki, dlatego postanowiłam: bronię się w grudniu :mrgreen:
E, aż tak źle to nie jest. Promotor nalega na początek lipca, ale stanie chyba na wrześniu ;]
-
jak mnie jutro nie udupi±, to pojutrze, a jak nie wtedy, to we czwartek ;(
Dzi¶ siê nie uda³o, w sensie, ¿e udupiæ siê nie uda³o. Ale zostaj± jeszcze dwie szanse... U_U
Mnie w tym tygodniu jedna zostaje... w czwartek... :roll:
-
Ja pitole, skasowa³em 4 GB pieczo³owicie zbieranych ksi±¿ek i ¿aden z programów do odzyskiawania nie chce dzia³aæ na Vista 64-bit... :/
Mo¿e kto¶ poleciæ jakie¶ narzêdzie do tego typu rzeczy ? Mo¿e byæ te¿ Live CD Linux + jakie¶ oprogramowanie. Partycje mam oczywi¶cie na NTFS.
-
:< <¶piewa>nie jest dobrze, gorzej bêdzie...</¶piewa>
-
:< <¶piewa>nie jest dobrze, gorzej bêdzie...</¶piewa>
+1 plus pozwolê sobie zaadaptowaæ Twoj± niegdysiejsz± frazê o festiwalu nieszczê¶æ - jestem w trakcie takiej imprezy :(.
-
Choroba plus egzaminy w pi±tek i niedzielê to nie jest zbyt dobre po³±czenie... :(
:< <¶piewa>nie jest dobrze, gorzej bêdzie...</¶piewa>
Racja.
To ju¿ jaka¶ plaga jest...
-
Nie smuæcie siê, cieszmy siê, ¿e jeszcze nie jest gorzej ;) (G³upoty gadam, naprawdê muszê siê wyspaæ...)
-
Nadal mi siê nie chce... :?
-
Mnie te¿ siê nic nie chce :(.
Czym siê tu cieszyæ?... zaraz muszê napisaæ maila z pytaniem czy zda³am egzamin. Bojê siê odpowiedzi jak± mogê otrzymaæ... :zgroza:
-
jestem chory i piszê prace zaliczeniowe :(
-
jest mega. egzamin (ustny!) za jakie¶ 7 godzin, a ja z 21 punktów pojmujê mo¿e ze 5-6, i nawet tych nie umiem. wrzesieñ, wrzosem zakwit³ laaas... (http://w240.wrzuta.pl/audio/0XWrpJ1Uuh7/sdm_-_10_-_wrzesien) ;D
-
Mam kryzys wszystkiego. Tak, zdecydowanie wczoraj s³usznie post±pi³am ciesz±c siê, ¿e jeszcze nie by³o gorzej, bo dzi¶ jest, a jutro to ju¿ zupe³nie mogi³a z przyleg³o¶ciami :(
-
wstaje rano, ide do kibla i po powrocie co widze? jacys ludzie sie ruchaja w moim lozku! :shock:
i nie to nie sen
-
wstaje rano, ide do kibla i po powrocie co widze? jacys ludzie sie ruchaja w moim lozku! :shock:
i nie to nie sen
chyba mieszkasz w jakim¶ specyficznym miejscu :>
-
wstaje rano, ide do kibla i po powrocie co widze? jacys ludzie sie ruchaja w moim lozku! :shock:
i nie to nie sen
tak to jest jak siê bawisz w trójk±ty - pod Twoj± nieobecno¶æ pozosta³a dwójka zajmie siê po prostu sob± :P
-
wstaje rano, ide do kibla i po powrocie co widze? jacys ludzie sie ruchaja w moim lozku! :shock:
i nie to nie sen
chyba mieszkasz w jakim¶ specyficznym miejscu :>
no nie przeczê ale nie wiedzia³em ¿e a¿ tak specyficznym :?
tak to jest jak siê bawisz w trójk±ty - pod Twoj± nieobecno¶æ pozosta³a dwójka zajmie siê po prostu sob± :P
ha ha
-
wstaje rano, ide do kibla i po powrocie co widze? jacys ludzie sie ruchaja w moim lozku! :shock:
i nie to nie sen
Ale co, nawet ich nie znasz? :shock:
No i do bani :<...
-
wstaje rano, ide do kibla i po powrocie co widze? jacys ludzie sie ruchaja w moim lozku! :shock:
i nie to nie sen
No kurde! I Ty narzekasz? Trzeba by³o siê przy³±czyæ, przynajmniej pocz±tek dnia by¶ mia³ jaki¶ przyjemny... :P
-
Wszyscy siê ruchaj±... :(
-
Wszyscy siê ruchaj±... :(
+1
:(
Czy w tym kraju musi byæ jesienna pogoda przez niemal ca³y rok?
Jutro egzamin, a tak mi siê nie chce uczyæ...
-
Wszyscy siê ruchaj±... :(
Nie wszyscy. Bojê siê, ¿e nied³ugo zapomnê o co chodzi ;[
-
wstaje rano, ide do kibla i po powrocie co widze? jacys ludzie sie ruchaja w moim lozku! :shock:
i nie to nie sen
Ale co, nawet ich nie znasz? :shock:
pierwszy raz ich na oczy widzialem i mam nadzieje ze ostatni. wpolokator z pietra wyzej ich przyprowadzil i puscil samopas pijanych albo nacpanych.
podsumowujac: skandal qwa!
-
Dzisiaj na czarną listę buraków samochodowych wpisuję kierowcę pojazdu o numerach KVU 6812.
-
Czy w tym kraju musi byæ jesienna pogoda przez niemal ca³y rok?
+1
To, co widzê za oknem tylko pog³êbia mój z³y stan.
Jutro egzamin, a tak mi siê nie chce uczyæ...
+1:
W poniedzia³ek mam egzamin i cholernie nie chce mi siê uczyæ. Z grania, z harmonii. To jest ostatni egzamin w tym roku szkolnym. Dzisiaj siedzia³em i gra³em to gówno kilka godzin. Nadal prawie nic nie umiem, a przynajmniej za ma³o, ¿eby zdaæ. Mam ochotê kogo¶ zabiæ, najprêdzej siebie. Mam wra¿enie, ¿e siê tego k***a nie nauczê. W ¿yciu jeszcze nie mia³em takiej sytuacji w kwestii szko³y, ¿eby mnie a¿ taka beznadziejno¶æ i bezradno¶æ ogarnia³a. Najgorsze, ¿e mi ju¿ naprawdê przestaje zale¿eæ, robiê to bardziej dla rodziców i papieru ukoñczenia szko³y ni¿ dla siebie. I w ogóle... Mia³em rano dobry humor, ale teraz szkoda gadaæ. Patrzê przed siebie i nic nie widzê, po prostu nie wiem co mam ze sob± zrobiæ, kompletny brak pomys³u na ¿ycie. Na dodatek jeszcze siê teraz obudzi³a pieprzona samotno¶æ i to mnie ju¿ ca³kiem dobija. ¯ycie jest do dupy.
-
Na dodatek jeszcze siê teraz obudzi³a pieprzona samotno¶æ i to mnie ju¿ ca³kiem dobija. ¯ycie jest do dupy.
+1
:(
-
Chce ju¿ mieæ spokój i woln± g³owê. Nauka mi nie wchodzi, a nieskoñczone prace zaliczeniowe co chwile o sobie przypominaj± :/ fatalnie siê czuje i fizycznie i psychicznie :/ nie chce mi siê!
-
Na dodatek jeszcze siê teraz obudzi³a pieprzona samotno¶æ i to mnie ju¿ ca³kiem dobija. ¯ycie jest do dupy.
+1
:(
I jako¶ ¿yæ mi siê nie chce. A jak kto¶ pyta co mi jest to mam ochotê po ryju daæ.
-
Chce ju¿ mieæ spokój i woln± g³owê. Nauka mi nie wchodzi (...) fatalnie siê czuje i fizycznie i psychicznie :/ nie chce mi siê!
Dok³adnie to samo. ](*,) ;(
-
Przyjació³ka, od której postanowi³am siê odseparowaæ ca³kowicie, ¿eby nie robiæ jej wiêkszej krzywdy, ni¿ ju¿ zrobi³am (ma przeze mnie zaleg³o¶ci w nauce, rozwalone doszczêtnie uk³ady z rodzin±) poma³u odbudowuje sobie ¿ycie beze mnie. Ze wzglêdu na ni± siê cieszê, bo do¶æ siê przeze mnie naszarpa³a, ale nic nie poradzê, ¿e mnie to zajebi¶cie boli :cry:. A wszystko to zrobi³am w³asnymi rêcyma i w³asn± niereformowaln± g³upot±... 8|. ¯ycie mi obrzyd³o i w ogóle.
-
Nie wiem, jak Ty, ale ja siê w³a¶nie zaczynam stroiæ do trumny. Szlag mnie trafi³ przed chwil±: po kiego grzyba mam znaæ artyku³y ustawy, je¶li na zdrowy rozum bior±c, wystarczy³oby, ¿e bêdê wiedzia³a o jak± ustawê chodzi, czego ona dotyczy i w razie potrzeby bêdê umia³a znale¼æ w jej tre¶ci potrzebny zapis. :evil: Matkobosko ¶wieciechowsko! ;(
-
robiê co mogê ¿eby przy¶pieszyæ efekt globalnego ocieplenia i nic! jak pi¼dzia³o tak pi¼dzi nad tym morzem
-
Depresja.
-
Net mi nie dzia³a od wczoraj... aj aj... :(
Jedyna pociecha w sesji :(
-
Wszyscy siê ruchaj±... :(
Nie wszyscy, niektórzy walcz± o lepsz± przysz³o¶æ i d¼wigaj± PKB z gruzów.
Moje za¿alenie ¿a³osne - NUDZÊ SIÊ!!!1111 ](*,)
-
Moje za¿alenie ¿a³osne - NUDZÊ SIÊ!!!1111 ](*,)
Czy ja wiem czy ¿a³osne? Nuda potrafi byæ mordercza.
Koty mi sikaj± pod schodami, przez co wali przy wej¶ciu do domu :/
-
Festiwal nieszczê¶æ, odcinek "Pierwszy dzieñ sesji. Kopanie le¿±cego":
Najpierw... najpierw... okaza³o siê, ¿e nowe buty tylko udawa³y, ¿e s± ju¿ oswojone i poharata³y mi stopy. Potem okaza³o siê, ¿e egzamin dotyczy kosmosu ;( Dobra, mniejsz± po³owê mam na pewno dobrze, ale tam by³y rzeczy z dupy. Potem okaza³o siê, ¿e nieobowi±zkowe szkolenie BHP jest obowi±zkowe (i tak siê wybiera³am, ale tam jest test na koñcu :?) Potem spali³am sobie plecy na s³oñcu.
Po powrocie do domu wziê³am siê za farbowanie w³osów - zamiast blondu wyszed³... Bógwiejakiprawieczarny. Zrobi³am sobie budyñ, w którym nie mia³o byæ kluch - oczywi¶cie by³y. A teraz posmarowa³am rêce kremem, który jeszcze wczoraj mi nie szkodzi³ i skóra zareagowa³a alergicznie, ale tak koszmarnie wrêcz.
Idê sobie poczytaæ na dobranoc, pewnie ¿arówka siê spali... :<
-
:goodman: Kas :*
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê. I jeszcze kolejny pajac z uczelni zalaz³ mi dzi¶ za skórê... napisa³am kolokwium, ale on stwierdzi³, ¿e tak czy srak mam przyj¶æ do niego na dy¿ur :x. Dupek. :gniew2: Same dupki. :foch:
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê.
Zmieni³a¶ kolor kolczyków na awatarze... Zauwa¿y³am, ale nie s±dzi³am, ¿e to istotne... :roll: Ja prawie codziennie mam inne kolczyki ;)
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê.
Zmieni³a¶ kolor kolczyków na awatarze... Zauwa¿y³am, ale nie s±dzi³am, ¿e to istotne... :roll: Ja prawie codziennie mam inne kolczyki ;)
Nieeeeeeeeee!!! W swoim rzeczywistym wygl±dzie :P (kolor w³osów). No sorry jeszcze nie zr±ba³o mi doszczêtnie czerepu, ¿eby o avatar siê martwiæ :lol:
-
Slipknot w³a¶nie gra w Wawie, a mnie tam nieeeeeeeeee maaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!! :( :( :( :( :( :(
A¿ za dobrze znam i rozumiem frustracjê, ale miej¿e lito¶æ nad czytelnikami swego posta... /aibrean
-
Slipknot w³a¶nie gra w Wawie, a mnie tam nieeeeeeeeee maaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!! :( :( :( :( :( :(
tez mi jest przykro, dlatego ze Ciebie tam nie ma. Chociaz sam tez pojechalbym ale kasy brak (mimo tego faktu wczoraj i przedwczoraj w stolicy bylem;p)
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê.
Zmieni³a¶ kolor kolczyków na awatarze... Zauwa¿y³am, ale nie s±dzi³am, ¿e to istotne... :roll: Ja prawie codziennie mam inne kolczyki ;)
Nieeeeeeeeee!!! W swoim rzeczywistym wygl±dzie :P (kolor w³osów). No sorry jeszcze nie zr±ba³o mi doszczêtnie czerepu, ¿eby o avatar siê martwiæ :lol:
To by³ taki ¿art na roz³adowanie napiêcia ;)
Ja zmieniê kolor w poniedzia³ek. Pewnie te¿ nikt nie zauwa¿y ;)
Z drugiej strony... z takim wynikiem rozpoznawania kolorów, to co Ty siê ludziom dziwisz...?! :roll:
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê.
Zmieni³a¶ kolor kolczyków na awatarze... Zauwa¿y³am, ale nie s±dzi³am, ¿e to istotne... :roll: Ja prawie codziennie mam inne kolczyki ;)
Nieeeeeeeeee!!! W swoim rzeczywistym wygl±dzie :P (kolor w³osów). No sorry jeszcze nie zr±ba³o mi doszczêtnie czerepu, ¿eby o avatar siê martwiæ :lol:
To by³ taki ¿art na roz³adowanie napiêcia ;)
Ja zmieniê kolor w poniedzia³ek. Pewnie te¿ nikt nie zauwa¿y ;)
Z drugiej strony... z takim wynikiem rozpoznawania kolorów, to co Ty siê ludziom dziwisz...?! :roll:
Po¶mia³am siê, wiêc ¿art udany :P
Dziwiæ to ja siê raczej sobie powinnam, ¿e widzê ró¿nicê miedzy w³osami w kolorze mahoniowy - br±z, który mia³am, a prawie czarnymi, które mam teraz :mrgreen: i naprawdê ta ró¿nica jest dla mnie kolosalna. A ludziom te¿ siê w sumie dziwiê, bo my¶la³am, ¿e skoro na tym forum s± tacy geniusze od kolorów :>, to mo¿e w moim otoczeniu te¿ bêd± :roll:. Ale jednak nie :(.
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê.
Zmieni³a¶ kolor kolczyków na awatarze... Zauwa¿y³am, ale nie s±dzi³am, ¿e to istotne... :roll: Ja prawie codziennie mam inne kolczyki ;)
Nieeeeeeeeee!!! W swoim rzeczywistym wygl±dzie :P (kolor w³osów). No sorry jeszcze nie zr±ba³o mi doszczêtnie czerepu, ¿eby o avatar siê martwiæ :lol:
To by³ taki ¿art na roz³adowanie napiêcia ;)
Ja zmieniê kolor w poniedzia³ek. Pewnie te¿ nikt nie zauwa¿y ;)
Z drugiej strony... z takim wynikiem rozpoznawania kolorów, to co Ty siê ludziom dziwisz...?! :roll:
Po¶mia³am siê, wiêc ¿art udany :P
Dziwiæ to ja siê raczej sobie powinnam, ¿e widzê ró¿nicê miedzy w³osami w kolorze mahoniowy - br±z, który mia³am, a prawie czarnymi, które mam teraz :mrgreen: i naprawdê ta ró¿nica jest dla mnie kolosalna. A ludziom te¿ siê w sumie dziwiê, bo my¶la³am, ¿e skoro na tym forum s± tacy geniusze od kolorów :>, to mo¿e w moim otoczeniu te¿ bêd± :roll:. Ale jednak nie :(.
Ha, widzisz, tutaj wyj±tkowi ludzie s±. Nie odno¶ nas do pospólstwa <tu powiedzia³a z wy¿szo¶ci± :P> bo nie ma sensu :) My¶lê, ¿e ludzie maj± trochê wiêksze problemy na g³owie ni¿ kolor Twoich w³osów i nie mówiê tego zgry¼liwie :) Byæ mo¿e nawet zauwa¿yli ¿e co¶ siê zmieni³o, ale w ich rozumieniu ta zmiana nie by³a tak drastyczna jak dla Ciebie. Spróbuj siê czasem postawiæ na miejscu innych :) Czasem pomaga nie w¶ciekaæ siê na ¶wiat.
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê.
Zmieni³a¶ kolor kolczyków na awatarze... Zauwa¿y³am, ale nie s±dzi³am, ¿e to istotne... :roll: Ja prawie codziennie mam inne kolczyki ;)
Nieeeeeeeeee!!! W swoim rzeczywistym wygl±dzie :P (kolor w³osów). No sorry jeszcze nie zr±ba³o mi doszczêtnie czerepu, ¿eby o avatar siê martwiæ :lol:
To by³ taki ¿art na roz³adowanie napiêcia ;)
Ja zmieniê kolor w poniedzia³ek. Pewnie te¿ nikt nie zauwa¿y ;)
Z drugiej strony... z takim wynikiem rozpoznawania kolorów, to co Ty siê ludziom dziwisz...?! :roll:
Po¶mia³am siê, wiêc ¿art udany :P
Dziwiæ to ja siê raczej sobie powinnam, ¿e widzê ró¿nicê miedzy w³osami w kolorze mahoniowy - br±z, który mia³am, a prawie czarnymi, które mam teraz :mrgreen: i naprawdê ta ró¿nica jest dla mnie kolosalna. A ludziom te¿ siê w sumie dziwiê, bo my¶la³am, ¿e skoro na tym forum s± tacy geniusze od kolorów :>, to mo¿e w moim otoczeniu te¿ bêd± :roll:. Ale jednak nie :(.
Ha, widzisz, tutaj wyj±tkowi ludzie s±. Nie odno¶ nas do pospólstwa <tu powiedzia³a z wy¿szo¶ci± :P> bo nie ma sensu :) My¶lê, ¿e ludzie maj± trochê wiêksze problemy na g³owie ni¿ kolor Twoich w³osów i nie mówiê tego zgry¼liwie :) Byæ mo¿e nawet zauwa¿yli ¿e co¶ siê zmieni³o, ale w ich rozumieniu ta zmiana nie by³a tak drastyczna jak dla Ciebie. Spróbuj siê czasem postawiæ na miejscu innych :) Czasem pomaga nie w¶ciekaæ siê na ¶wiat.
Ach, jaka¿ ja jestem z³a, niewyrozumia³a i samolubna. Idê siê ukaraæ...
:P
-
Dokona³am do¶æ widocznej zmiany w swoim wygl±dzie i nikt poza jedn± kole¿anka nie zauwa¿y³ :<. Nawet rodzona matka. Ludzie maj± mnie w D. Ba, nie wiedz± pewnie nawet, ze istniejê.
Zmieni³a¶ kolor kolczyków na awatarze... Zauwa¿y³am, ale nie s±dzi³am, ¿e to istotne... :roll: Ja prawie codziennie mam inne kolczyki ;)
Nieeeeeeeeee!!! W swoim rzeczywistym wygl±dzie :P (kolor w³osów). No sorry jeszcze nie zr±ba³o mi doszczêtnie czerepu, ¿eby o avatar siê martwiæ :lol:
To by³ taki ¿art na roz³adowanie napiêcia ;)
Ja zmieniê kolor w poniedzia³ek. Pewnie te¿ nikt nie zauwa¿y ;)
Z drugiej strony... z takim wynikiem rozpoznawania kolorów, to co Ty siê ludziom dziwisz...?! :roll:
Po¶mia³am siê, wiêc ¿art udany :P
Dziwiæ to ja siê raczej sobie powinnam, ¿e widzê ró¿nicê miedzy w³osami w kolorze mahoniowy - br±z, który mia³am, a prawie czarnymi, które mam teraz :mrgreen: i naprawdê ta ró¿nica jest dla mnie kolosalna. A ludziom te¿ siê w sumie dziwiê, bo my¶la³am, ¿e skoro na tym forum s± tacy geniusze od kolorów :>, to mo¿e w moim otoczeniu te¿ bêd± :roll:. Ale jednak nie :(.
Ha, widzisz, tutaj wyj±tkowi ludzie s±. Nie odno¶ nas do pospólstwa <tu powiedzia³a z wy¿szo¶ci± :P> bo nie ma sensu :) My¶lê, ¿e ludzie maj± trochê wiêksze problemy na g³owie ni¿ kolor Twoich w³osów i nie mówiê tego zgry¼liwie :) Byæ mo¿e nawet zauwa¿yli ¿e co¶ siê zmieni³o, ale w ich rozumieniu ta zmiana nie by³a tak drastyczna jak dla Ciebie. Spróbuj siê czasem postawiæ na miejscu innych :) Czasem pomaga nie w¶ciekaæ siê na ¶wiat.
Ach, jaka¿ ja jestem z³a, niewyrozumia³a i samolubna. Idê siê ukaraæ...
:P
Id¼! :P XD
-
Kur... jak ja mam do¶æ mojego s±siada. Ja nie wiem co on robi w swoim mieszkaniu, ¿e tak tam okrutnie cuchnie :x. Teraz ma niestety otwarte drzwi, bo robi jaki¶ ma³y remont i ca³y korytarz ¶mierdzi nie powiem czym. Najgorsze jest to, ¿e nie mo¿emy siê go pozbyæ, mimo, ¿e to dom mojego dziadka, a ¿adne metody, rozmowa, nic nie skutkuje. Ech :?
-
Nauka w dzieñ idzie mi ¿ó³wim tempem... rozkrêcam siê na dobre po 24 dopiero, choæ od 21 w miarê ju¿ idzie. A przez ca³y dzieñ mêka. Muszê dzi¶ przerobiæ do koñca ca³y materia³, ¿eby jutro tylko powtarzaæ...
Pieprzone twierdzenia musz± mieæ dowody na 3 strony albo jakie¶ nie wiadomo co z wyk³adu, jak ja mam siê tego niby nauczyæ? Albo cholera w ogóle na wyk³adzie dowód przez przyk³ad, a w skrypcie pisze, ¿e mam go znaæ. W ksi±¿kach i necie te¿ nie znajdujê, co ja mam go, sama wymy¶liæ? :evil:
-
Nauka w dzieñ idzie mi ¿ó³wim tempem... rozkrêcam siê na dobre po 24 dopiero, choæ od 21 w miarê ju¿ idzie. A przez ca³y dzieñ mêka.
Sk±d ja to znam :mrgreen:. Mam identycznie, tyle, ¿e ostatnio po 24 zwykle ju¿ padam ze zmêczenia i co mi z tego, ¿e mog³abym siê wtedy uczyæ jak nie mam na to si³y? :P (staro¶æ :cry: )
Nigdy nie umia³am siê uczyæ w ci±gu dnia. Wszystko mnie wtedy rozprasza...
W³a¶nie rozk³adam na czynniki pierwsze tekst, z którego mam zaliczaæ we wtorek na dy¿urze... facet jest r±bniêty, kocha zadawaæ pytania o jakie¶ totalne pierdo³y, albo rzeczy, których w ogóle nie ma w tek¶cie, ale ja mu siê tym razem nie mogê daæ zastrzeliæ niczym :( (co¶ czujê, ¿e historiê powstania Pakistanu bêdê mieæ w jednym paluszku... mo¿e doktorat z tego napiszê? :roll: )
-
Nauka w dzieñ idzie mi ¿ó³wim tempem... rozkrêcam siê na dobre po 24 dopiero, choæ od 21 w miarê ju¿ idzie. A przez ca³y dzieñ mêka.
Sk±d ja to znam :mrgreen:. Mam identycznie, tyle, ¿e ostatnio po 24 zwykle ju¿ padam ze zmêczenia i co mi z tego, ¿e mog³abym siê wtedy uczyæ jak nie mam na to si³y? :P (staro¶æ :cry: )
Nigdy nie umia³am siê uczyæ w ci±gu dnia. Wszystko mnie wtedy rozprasza...
No ja w³a¶nie dlatego przerzuci³am siê na trochê nieregularny tryb ¿ycia - ¶piê po parê godzin w dzieñ a w nocy siedzê minimum do 4, czasem do 5-6 (w ka¿dym razie chodzê spaæ po jasnemu :P). Bo bym nic nie zrobi³a inaczej.
-
Jasmin, veila mam tak samo :/
-
Jasmin, veila mam tak samo :/
Mnie tam siê nie chce uczyæ o ¿adnej porze... A jeszcze 3 egzaminy... :roll:
-
A mi siê nie chce wychodziæ z domu, bo zimno i pada, to siê uczê... :roll: Ale pogoda naprawdê mog³aby byæ ³adniejsza, bo ju¿ nie rozumiem, co czytam :?
-
Rodzina... nic nie rozumie, a dupê truje i grozi. :(
-
kompletnie mi dzi¶ nauka nie idzie... jako¶ koncentracja na minusowym poziomie, wszystko mnie rozprasza, nie umiem siê zmobilizowaæ, w dodatku mam pe³no z³ych my¶li. ogólne bu.
-
Jak jeden wieczór potrafi wytr±ciæ z równowagi... eeech :?
+ nie chce mi siê...
Wyslano: 2009-06-14, 13:02:10
grrrr... no nie mogê siê wzi±æ do nauki... :?
-
Niby wszystko ³adnie, jeszcze pi±tek, najtrudniejszy, ale ostatni, i wakacje, lato, pe³ne skupienie na ¿yciu materialnym i gonieniu fortuny... Ale... ¬le mi i... ¼le. Bardzo.
-
Tá tuirse orm agus níl fhios agam ar chor ar bith, czyli uczê siê i uczê, a wiedza przestaje mi wchodziæ do g³owy. Egzamin jutro, ceart go leor. Ba mhaith ag teacht leaba ach jeszcze graniówka do rozrysowania i cztery akapity do przet³umaczenia na jutrzejsze zajêcia. Za¶ pójdê spaæ o dzikiej godzinie, is docha.
Uprzedzaj±c pytania i oburzania siê - egzamin jest z irlandzkiego, st±d ta ¶mieszna mowa.
(ale i tak to piêkny jêzyk :D)
-
Mój tryb ¿ycia nie przystaje do tej d³ugo¶ci geograficznej.
Poza tym tak jako¶ ma³o fajnie... wszystko ma dwie strony: z³± i gorsz±, nie wiem nawet, jak siê czuæ w zwi±zku z tym :?
-
Kur... jak ja mam do¶æ mojego s±siada. Ja nie wiem co on robi w swoim mieszkaniu, ¿e tak tam okrutnie cuchnie :x. Teraz ma niestety otwarte drzwi, bo robi jaki¶ ma³y remont i ca³y korytarz ¶mierdzi nie powiem czym. Najgorsze jest to, ¿e nie mo¿emy siê go pozbyæ, mimo, ¿e to dom mojego dziadka, a ¿adne metody, rozmowa, nic nie skutkuje. Ech :?
mo¿e jest projektantem smrodów ;p
Mój tryb ¿ycia nie przystaje do tej d³ugo¶ci geograficznej.
+1
-
Mam na ¶wiecie jedn± matkê i do tego cu*va wybrakowan±. Siê ja¶nie panie obrazi³a ch*j wie za co. Wczoraj mia³am pogadankê z przyjació³k± na ten temat i zda³am sobie sprawê ile krzywdy mi ta kobieta wyrz±dzi³a. Nawet nie potrafiê powiedzieæ czy mi na niej zale¿y.
edit: ... prze¶ladowaæ mnie zaczynaj±...
-
Mój komputer chyba czasem bardzo chce, ¿ebym go kopnê³a w dupê tak mocno, ¿eby wylecia³ przez okno prosto na ulicê <z³ooooo¶æ> :x
Kur... jak ja mam do¶æ mojego s±siada. Ja nie wiem co on robi w swoim mieszkaniu, ¿e tak tam okrutnie cuchnie :x. Teraz ma niestety otwarte drzwi, bo robi jaki¶ ma³y remont i ca³y korytarz ¶mierdzi nie powiem czym. Najgorsze jest to, ¿e nie mo¿emy siê go pozbyæ, mimo, ¿e to dom mojego dziadka, a ¿adne metody, rozmowa, nic nie skutkuje. Ech :?
mo¿e jest projektantem smrodów ;p
Kto to wie :P
Mój tryb ¿ycia nie przystaje do tej d³ugo¶ci geograficznej.
Mój nie pasuje do tej rzeczywisto¶ci :?
-
Siê rozchorowa³em siê, a jadê jutro z uczniami na olimpiadê - w wyniku czego le¿ê i staram siê wykurowaæ.
Poza tym nie umiem rozmawiaæ z lud¼mi, jestem chamski, egoistyczny i wszystko co najgorsze.
Jako wisienka do tego wspania³ego tortu, nie umiem skonfigurowaæ trackera BT. Bêdê posy³a³ bootleg poczt± w takim razie.
-
Nie mam siê do kogo przytuliæ...
-
Nie mam siê do kogo przytuliæ...
+1 :(
-
Przytulcie siê do siebie nawzajem :)
-
Te, bo ci przytulê! ;p
-
Poza tym nie umiem rozmawiaæ z lud¼mi, jestem chamski, egoistyczny i wszystko co najgorsze.
Welcome to my world, bracie 8). Kuruj siê tam, czosnek, herbata z malinami, te sprawy :goodman:.
-
Mam do¶æ bycia ojcem dla m³odszego brata, który nie ma szacunku dla ¿adnych warto¶ci i tylko niepotrzebne nerwy przynosi do domu... :(
-
Pogoda z dupy :<
-
brakuje mi 1 i 2/3 setnej do stypendium :cry: :kulkaw³eb: :grrwrr: :zaskoczenie:
edit: nie setnej procenta, tylko setnej ;p
-
brakuje mi 1 i 2/3 setnej procenta do stypendium :cry: :kulkaw³eb: :grrwrr: :zaskoczenie:
Policz jeszcze raz* :mrgreen:
* u mnie w 99% przypadków uczelnia polega na wyliczeniach studentów^^ (podobno)
-
W³a¶nie koñczê instalowaæ system , elektrycy robili co¶ przy pr±dzie i Wina siê wysypa³a:(
Jestem chory dzi¶ by³em u lekarza cieknie mi z nosa kaszle ¿e maskara, w gardle wydaje mi siê ¿e zaraz wypali mi dziurê
Ogólnie mo¿e lepiej pójdê spaæ bo ten dzieñ by³ do d...
:(
-
Wiêkszo¶æ zespo³ów, których nowych p³yt móg³bym oczekiwaæ z utêsknieniem ju¿ nie istnieje, albo nie ma szans na nagranie czego¶ co mi siê spodoba :C
-
Je¿d¿ê po ludziach, których lubiê bardziej ni¿ trochê, a im siê to przecie¿ nie zawsze musi podobaæ, nie? I nie kontrolujê tego...
Co¶ mi jest, nie wiem co i juz od dawna wmawian sobie, ze nic mi nie jest, ale to nie pomaga :/
-
Kolejny egzam za mn±. Only 2 to go... ;)
Mi na czerwiec zosta³y 2 albo 3. Tak, grunt to wiedzieæ, na czym siê stoi :evil:
-
Ja mam jeszcze dwa egz plus "niby egzamin" oparty na napisaniu eseju (który sobie w domu opracujê, bo znam temat :P)
Mam czasami do¶æ swojego niezdecydowania... a ostatnio to ju¿ w ogóle. Kana³ :(.
I zmêczona ju¿ jestem, nic mi do g³owy nie wchodzi, a jutro egzamin o 10 :?
-
Mam czasami do¶æ swojego niezdecydowania... a ostatnio to ju¿ w ogóle. Kana³ :(.
Ja siê jeszcze nie zdecydowa³am, czy mam do¶æ, czy jeszcze nie... ;P Ale fakt, to bywa irytuj±ce.
I ogólnie paskudztwo wisi w powietrzu.
-
Tak mi ¼leeee :snif: :zgon:
-
Faceci s±... dziwni :?
-
Deprywacja na ca³ego :C
-
Faceci s±... dziwni :?
Nierozumiani :D
Ksi±¿ka mi siê koñczy i nie mam czego czytaæ chwilowo
Plus nie mogê ludzi na ¦wiêto Piwa zebraæ od d³u¿szego czasu
No i muszê skoñczyæ pisaæ fabu³ê komiksu dla znajomej a wena mnie opu¶ci³a :/
-
Na w³asne cholerne ¿yczenie bêdê jutro zdawaæ piêædziesi±t tysiêcy biznesowych s³ówek (o czym dowiedzia³am siê dzisiaj) a w sobotê idê na egzamin z algebry. W g³owie mi siê przewróci³o :roll:
-
Ksi±¿ka mi siê koñczy i nie mam czego czytaæ chwilowo
A ja mam zupe³nie odwrotnie: mam stos ksi±¿ek do przeczytania, a czasu coraz mniej. (I jakby tego ma³o by³o, to naprawdê muszê czytaæ, bo zosta³am dopuszczona do jutrzejszego egzamu :evil:)
-
Czuje siê fatalnie, nawa³ obowi±zków i nauki, plus spierniczenie obrazu, chce mieæ ¶wiêty spokój :/
-
zrobilem sobie lanserrski avatarek co by sie nie wyrozniac.... ogolnie dupnie.... egzam jutro buuuuuuuuuuu
-
pora¿ka dzi¶ mnie czeka, sromotna pora¿ka :/
-
Ostatni tydzieñ w Warszawie... :?
-
No i mój plan wyspania siê dzi¶ rano wzi±³ w ³eb :?. Mój kot od samego rana miaucza³, wy³ i szczeka³ pod drzwiami mojego pokoju :x
-
po egzamie... mieszane uczucia... a jutro zaliczam cwiczenia :D bo jak nie.. to dupa :C
-
dupa :C
+ 666. nie ma pomys³ów, nawet epigony nie wychodz± D:
-
Nic mnie tak nie wkurza jak nies³owni ludzie :evil:
-
Nies³owni ludzie i moje w³a¶ne gapiostwo. Zapomnia³am wzi±æ mojego p³aszczyka z Opola. jestem na siebie z³a, ¿e nie sprawdzi³am, czy wszystko wziê³am.
-
Wrrr... nie ma kasy :( Biedna jestem :(
A powinna byæ 20.... :(
-
PWr: 4,0 z testu koñcowego z wyk³adu, æwiczenia zaliczone na 4,0, ocena koñcowa: 3,5
proste.
-
Jej, jutro ustny egzamin z arabskiego. Tak siê stresujê, ¿e normalnie nic mi ju¿ do g³owy nie wchodzi. Czujê siê jak na pierwszym roku... dawno takiego schiza nie mia³am. Osiwiejê w jedn± noc :(
-
a za dobre chêci to egzaminy zaliczaja? :(
-
Nie ma to jak zabraæ siê za powtórkê ca³ego roku literatury dwa dni przed egzaminem ](*,) :kulkaw³eb:, zw³aszcza, gdy mia³o siê na to cztery dni i gdy ma siê po drodze jeszcze praktyczny ustny. Jedn± trzeci± z tego przeczyta³am po ³ebkach i/lub na Sparknotes, do przeczytania i wch³oniêcia mam jeszcze circa 200 stron m±drego akademickiego be³kotu i w ogóle ymre :blady:. Sen? Mo¿e pojutrze, dziêkujê.
-
aibrean zdrowie przede wszystkim ;P Spaæ trzeba. Ja tak± zasadê wyznajê ;p Nigdy nie zarwa³em nocki na nauce. "Drugie" terminy rz±dz± :D
-
Nigdy nie zarwa³em nocki na nauce.
Nigdy nie nie zarwa³am nocki na nauce :>
-
aibrean zdrowie przede wszystkim ;P Spaæ trzeba. Ja tak± zasadê wyznajê ;p Nigdy nie zarwa³em nocki na nauce. "Drugie" terminy rz±dz± :D
ja tez nie zarywam nocek :) ... no dobra, póki co zarawalem tylko jedn±.... to byl b³±d ;D
-
do przeczytania i wch³oniêcia mam jeszcze circa 200 stron m±drego akademickiego be³kotu
200? Ja mam 600 na jutro i zlewam. "Niech siê dzieje wola Nieba, z ni± siê zawsze zgadzaæ trzeba" :>
-
Nigdy nie zarwa³em nocki na nauce.
Nigdy nie nie zarwa³am nocki na nauce :>
To nie nie nie dobrze. ;]
EDIT: lo, bez sensu wiem ^^
-
aibrean zdrowie przede wszystkim ;P Spaæ trzeba. Ja tak± zasadê wyznajê ;p Nigdy nie zarwa³em nocki na nauce.
+ 1 8)
-
Nigdy nie zarwa³em nocki na nauce.
Nigdy nie nie zarwa³am nocki na nauce :>
No tak, dwie godziny snu to w koñcu jeszcze nie zarwana nocka :P. Nie no, pewnie ko³o czwartej-pi±tej pójdê spaæ, o dziewiatej pobudka i od nowa, mo¿e wyrobiê z tym wszystkim. Ale wyspaæ siê nie wy¶piê i bêdê jak suse³ lataæ i trzeba do mnie bêdzie g³o¶no i wyra¼nie. Jeszcze dwa dni, dwa dni i mogê siê zabraæ za t³umaczenie tekstu na opcjê oraz bieganie za Erasmusem, yeah :].
Aha, drugich terminów z zasady nie uznajê :P.
-
Za pó¼no wstajê... :roll: o 6:00 zmusi³am siê, ¿eby spaæ dalej, chocia¿ by³am w ca³kiem niez³ym stanie. Wsta³am o 8:00 i czujê siê i wygl±dam jak zombie. :? Aha, spaæ siê po³o¿y³am o 2:00 i mam wra¿enie, ¿e zasnê³am, jak zaczê³o siê rozja¶niaæ :?
-
Nie wyrobiê. Ymre :blady:. Niech ju¿ bêdzie jutro po po³udniu...
-
Ty¿ siê nie wyspa³am... Egzamin na 8.30 ;> Ale to ju¿ za mn±...
Nikt nie ma czasu na imprezê w czwartek :?
-
Niezale¿no¶æ - stan, w którym cz³owiekowi zupe³nie na niczym nie zale¿y, porównaj "tomiwisizm", patrz tak¿e "mam to w dupie".
-
porównaj "tomiwisizm"
Mia³a¶ na my¶li "tumiwisizm" (http://pl.wiktionary.org/wiki/tumiwisizm)? ;-)
-
Mo¿liwe, jednak to "u" tam nie pasuje. Z tym "u" to jest ni spolszczony francuski, nie to polski, takie nie wiedzieæ co. Zreszt± nie chodzi o to, gdzie wisi, tylko co. Jaka¶ taka bezsensowna zmiana samog³oski -_-
-
Co nie zmienia faktu, ¿e poprawnie jest tak, a nie inaczej :P
-
Co nie zmienia faktu, ¿e poprawnie jest tak, a nie inaczej :P
patrz tak¿e "mam to w dupie".
-
Niech kto¶ zdmuchnie te chmury :(
-
No way. Chmury musz± byæ. Mam sesjê do 7. lipca i do tej pory nikt nie mo¿e mieæ ³adnej pogody. Ma padaæ i byæ zimno. EOT.
-
No way. Chmury musz± byæ. Mam sesjê do 7. lipca i do tej pory nikt nie mo¿e mieæ ³adnej pogody. Ma padaæ i byæ zimno. EOT.
Egoista!!!!!!!! :evil:
-
No way. Chmury musz± byæ. Mam sesjê do 7. lipca i do tej pory nikt nie mo¿e mieæ ³adnej pogody. Ma padaæ i byæ zimno. EOT.
Mamo, zbij go :cry:
-
Ja te¿ mam sesjê, ale chce ³adn± pogodê, bo od tego deszczu chce mi siê spaæ i nie mam si³y na naukê. Przedwczorajszy egzamin poszed³ mi kijowo :( wynik za tydzieñ :/
-
No way. Chmury musz± byæ. Mam sesjê do 7. lipca i do tej pory nikt nie mo¿e mieæ ³adnej pogody. Ma padaæ i byæ zimno. EOT.
Mamo, zbij go :cry:
+1
A ja dzi¶ mia³am koszmarny dzieñ.
Na dodatek (niby nic) na lapku mi siê nie chce w³±czyæ net i musia³abym w ogóle ca³ego go prze³adowywaæ a mam tyle otwartych rzeczy, ¿e pó¼niej bym przez pó³ godziny sobie to wszystko musia³a ustawiaæ. A neta potrzebujê, ¿eby go skontaktowaæ ze stacjonarnym kompem. I kupa.
I w ogóle, znowu mnie sesja dorwa³a, a tak by³o fajnie :<
-
Nienawidzê tej cholernej poczty polskiej! :x Znowu listonosz sobie bimba. Ostatnio mia³ urlop zdrowotny, bo go gdzie¶ napadli i st³ukli (¿a³ujê wraz z mam±, ¿e tak s³abo i¿ jednak wraca do pracy :?) i mieli¶my w zastêpstwie wyj±tkowo mi³ego i dobrze wychowanego faceta. Jednak wszystko co dobre szybko siê koñczy i od tego tygodnia mia³ ju¿ chodziæ stary. I co? Oczywi¶cie nie widaæ go na horyzoncie, a przesy³ka na któr± czekam, ju¿ dawno powinna byæ u mnie... :x :x :x
-
okropnie jest... az zyc sie odechciewa
-
smuteczek... :(
-
Strona mi siê poprawnie wy¶wietla wszêdzie tylko nie w Operze :< A mam j± oddawaæ za godzinê. W kodzie po prostu nie ma gdzie byæ b³êdu, albo ja jestem jaka¶ nad¶lepa - bo wpatrujê siê od wczoraj i nie widzê... :kulkaw³eb:
Znalaz³am rozwi±zanie ^^
-
W ramach autoterapii wy¿alê siê tutaj.
Ch***wy dzieñ jak nic. Normalnie nerwy mam s³abe i chyba trzeba bêdzie zast±piæ nerwy s±dem, ¿eby ten wzi±³ co moje.
A po za tym, w³±czam Operê i z nik±d nagle zaczyna graæ reklama mcdonalda. Wyczy¶ci³em prywatne dane, wszystko i dalej gra. WTF ???
-
veila - w razie problemow z: HTML/CSS/XML/PHP/MySQL pisz smialo na pw ;)
-
veila - w razie problemow z: HTML/CSS/XML/PHP/MySQL pisz smialo na pw ;)
Za pó¼no ;) Ale dziêki na przysz³o¶æ.
-------------------
Pewne aspekty mojego ¿ycia stale wprawiaj± mnie w taki: :smutek: nastrój gdzie¶ tam w ¶rodku.
-
Kur.na, znowu impreza za oknem...
Jeszcze 2 dni... :?
-
Michael Jackson nie ¿yje :(
-
Pakowanie czyli wielki burdel. I koñca nie widaæ... :?
-
Pakowanie czyli wielki burdel.
Mhm. + u mnie jest tak, ¿e jeszcze nie wyjecha³am, a ju¿ mam przygody. Nienawidzê zamieszania :<
-
Szkurw...
When the wake-up's hard to find
Dreams make up for your life
-
Ludzie, tak kompletnie mi siê nic nie chce... nie mam nic, co musia³bym zrobiæ tak na dobr± sprawê, ale nie chce mi siê ani nic napisaæ, ani czytaæ, ani w nic graæ... Najchêtniej w³o¿y³bym s³uchawki i tak siedzia³ patrz±c siê w nico¶æ, a tam by mi co¶ gra³o. Siedzê ju¿ od prawie godziny i tracê czas przed monitorem. Wcze¶niej, to przynajmniej co¶ mo¿e i sensownego z tego wychodzi³o, a teraz, to ju¿ kompletnie nic. Beznadzieja jaka¶.
I w ogóle to têskniê za jakimi¶ lud¼mi, bez sensu tak w domu siedzieæ. A czê¶æ ju¿ gdzie¶ pojecha³a, niektórzy wyjad± i w ogóle sam tu zostanê. A z braku kasy to nawet nie mam nadziei, ¿e gdzie¶ pojadê dalej, ni¿ rowerem. Powinienem do pracy jakiej¶ i¶æ, ale jak zwykle - nie mam si³y i ochoty, nawet w perspektywie jakiej¶ kasy, po prostu nie i ju¿. Beznadzieja.
-
Ludzie, tak kompletnie mi siê nic nie chce... nie mam nic, co musia³bym zrobiæ tak na dobr± sprawê, ale nie chce mi siê ani nic napisaæ, ani czytaæ, ani w nic graæ... Najchêtniej w³o¿y³bym s³uchawki i tak siedzia³ patrz±c siê w nico¶æ, a tam by mi co¶ gra³o. Siedzê ju¿ od prawie godziny i tracê czas przed monitorem. Wcze¶niej, to przynajmniej co¶ mo¿e i sensownego z tego wychodzi³o, a teraz, to ju¿ kompletnie nic. Beznadzieja jaka¶.
I w ogóle to têskniê za jakimi¶ lud¼mi, bez sensu tak w domu siedzieæ. A czê¶æ ju¿ gdzie¶ pojecha³a, niektórzy wyjad± i w ogóle sam tu zostanê. A z braku kasy to nawet nie mam nadziei, ¿e gdzie¶ pojadê dalej, ni¿ rowerem. Powinienem do pracy jakiej¶ i¶æ, ale jak zwykle - nie mam si³y i ochoty, nawet w perspektywie jakiej¶ kasy, po prostu nie i ju¿. Beznadzieja.
No to witaj w klubie.
Tylko ja ju¿ tak za d³ugo mam. Ostatnio mózg mi nawet przesy³a jakie¶ impulsy, ¿eby ruszyæ z miejsca. Mo¿e siê uda...
-
Powinienem do pracy jakiej¶ i¶æ, ale jak zwykle - nie mam si³y i ochoty, nawet w perspektywie jakiej¶ kasy, po prostu nie i ju¿. Beznadzieja.
+1
tyle, ¿e ja muszê i¶æ do pracy :<. Studia siê skoñczy³y na dobre... ale nie wiem czego szukaæ i gdzie, jestem po prostu przera¿ona tym... chcia³abym pracowaæ strasznie, ale perspektywa tego, ze po dwóch kierunkach dostanê jak±¶ marn± posadê za 700 z³ mnie przera¿a... o ile w ogóle dostanê :shock:
-
Powinienem do pracy jakiej¶ i¶æ, ale jak zwykle - nie mam si³y i ochoty, nawet w perspektywie jakiej¶ kasy, po prostu nie i ju¿. Beznadzieja.
Hm, ja bym chcia³ pracowaæ, bo na sprzêt muszê uzbieraæ, tylko za m³ody jestem. Co prawda od 16 mo¿na prawnie pracowaæ, ale jednak pracodawcy jako¶ przychylnie patrz± na te 18 lat... A do pracy w magazynie, czy w polu siê nie nadajê (a mama mówi³a ¿ebym wiêcej jad³...)
-
Mieli¶cie mo¿e tak?
Nie mog³em zasn±æ... próbowa³em od 22 do 1 w nocy chyba... mêczy³y mnie jakie¶ koszmary, dziwne sny itp. po czym nagle by³a 5, ale nie czu³em jakbym spa³... nie wiem czy spa³em czy przez te 4 godziny mêczy³em siê ze snem i koszmarami :|
A dzi¶ wrak i nadszarpniêta wytrzyma³o¶æ :|
-
Mia³em tak wiele razy.
Polecam tabletki na sen. Jak rêk± odj±³ :D
-
nie korzystam. dzi¶ u¿ywam techniki pt "siedzê przytomny a¿ siê obudzê nastêpnego dnia".
Przynajmniej nie bêdê mia³ snów o by³ej ¿adnej mo¿e :|
-
nie korzystam. dzi¶ u¿ywam techniki pt "siedzê przytomny a¿ siê obudzê nastêpnego dnia".
Przynajmniej nie bêdê mia³ snów o by³ej ¿adnej mo¿e :|
Mam tak jak ¶piê przy zamkniêtym oknie. Wtedy zazwyczaj otwieram okno o robi mi siê dobrze i zasypiam. A ju¿ najlepiej lawenda w powietrzu... :)
-
okno mam otwarte... a czajnik do olejków jest mojej by³ej (bo od roku nie zabra³a rzeczy swoich jeszcze O_O) wiêc ¶rednio mogê go u¿ywaæ (czy raczej chcê).
Padniêcie na ryj ze zmêczenia jako¶ te¿ nie takie z³e
-
Te by³e Ciê po nocach drêcz±? :) I siê spaæ boisz :)
-
Musia³aby¶ j± poznaæ :P zrozumia³aby¶ :D
-
Nie wszystkie kobiety s± z³e i wredne. Anielice Ci na noc ¿yczê :)
-
Padniêcie na ryj ze zmêczenia jako¶ te¿ nie takie z³e
Polecam pakowanie siê pó³ dnia, potem imprezê, a teraz sprz±tanie! Mam nadziejê, ¿e usnê jak zabita! I po¶piê a¿ do 9. 8)
(jeszcze nie skoñczy³am sprz±taæ :P)
-
No i siê sprawdzi³o. Pamiêtam k³adzenie siê do ³ó¿ka a potem ju¿ dopiero ranek.
Anielice Ci na noc ¿yczê
(http://www.sherv.net/cm/emo/icons-land/shy.gif)
-
Wczoraj rozjechany na jezdni kot... dzi¶ pisklê le¿±ce na alejce w parku (pewnie wypad³o z gniazda)... :cry:
-
W ten weekend na trasie Bielsko-Bytom-Wroc³aw-Malbork, a dok³adniej Wroc³aw-Malbork, przejecha³am zaj±ca... po czym wypi³am kawê i gdyby nie drugi kierowca w aucie to bym utkwi³a w Toruniu zwijaj±c siê z bólu brzucha. A na miejsce i tak zd±¿y³am ledwo co.
___________________________
Co do pomidor jasnej! "Twój darmowy okres dla radia Last.fm zakoñczy³ siê. Subskrybuj, aby kontynuowaæ s³uchanie non-stop spersonalizowanego radia."
£adne mi nowo¶ci po powrocie do kompa... -_-
-
Ogólnie to ¼le. Czekolada trochê podratowa³a mój nastrój, ale chyba nie na d³ugo. Jeszcze na dodatek pada, wiêc w klimacie. Wszyscy ju¿ sobie powyje¿d¿ali, albo jutro wyje¿d¿aj±... A ja zostanê sam, bez perspektyw na jakikolwiek wyjazd. Jestem dzi¶ wyj±tkowo smutnym i samotnym cz³owiekiem.
-
Wszyscy ju¿ sobie powyje¿d¿ali, albo jutro wyje¿d¿aj±... A ja zostanê sam, bez perspektyw na jakikolwiek wyjazd. Jestem dzi¶ wyj±tkowo smutnym i samotnym cz³owiekiem.
+ 1
i szukam roboty. Zobaczymy... :roll:
-
Wszyscy ju¿ sobie powyje¿d¿ali, albo jutro wyje¿d¿aj±... A ja zostanê sam, bez perspektyw na jakikolwiek wyjazd. Jestem dzi¶ wyj±tkowo smutnym i samotnym cz³owiekiem.
+ 1
i szukam roboty. Zobaczymy... :roll:
+1 :D a ja musze po miescie biegac i jakie¶ dworce rysowac... :(
-
Smutek i wkurw :?
-
Wiedzia³em... za dobrze mi sz³o.. argh... (http://www.youtube.com/watch?v=_IcbwUxkUls) :(
Sszkkk******
Co za zdech³y dzieñ, jeden z najd³u¿szych jaki pamiêtam... a najbli¿szy tydzieñ nie zapowiada siê lepszy. Mam do¶æ..
-
Szit, jeszcze siê oka¿e, ¿e fochniêty wyk³adowca (taaaakiego mi maila waln±³, jak to siê nie znam na regulaminie studiów i jestem w ogóle bezczelna, ¿e go o wpis proszê) mi nie zaliczy egzaminu z którego ponoæ by³am zwolniona - jako¶ mnie nikt nie raczy³ poinformowaæ, ¿e s± do tego zwolnienia jakie¶ specjalne wymagania :/ Kurde no.
-
Id¼ do dziekana.
Moja skarga i za¿alenie:
Dawno, ku¼wa, nie la³o :?
-
Czekanie na wyniki egzaminów jest takie super :?. Najpierw mia³y byæ w niedzielê, potem okaza³o siê, ¿e jednak bêd± we wtorek, a we wtorek powiedziano nam, ¿e niestety we czwartek. Jutro czwartek, zobaczymy :roll:
-
70z³ posz³o siê pa¶æ. Wyjê³am bilet do kontroli w tramwaju, a on okaza³ siê nie wiedzieæ czemu nie skasowany...
-
Heh, mnie siê posz³o pa¶æ cztery i pó³ stówy, które wy³o¿y³am za salê na konferencjê t³umaczeniow± :]. Mam nauczkê, ¿eby nigdy wiêcej nie koordynowaæ niczego i nie wyk³adaæ swojej kasy za cokolwiek... :roll:. A wystarczy³by mi g³upi NIP mojego i zaprzyja¼nionego instytutu...
Mam w trzy czorty spraw do za³atwienia na ju¿ zaraz i a¿ dwa dni na to wszystko. Plus pojadê na obóz s³owacki koszmarnie niedouczona, a nie znoszê tego :/.
-
11 lipca mam dopiero osttani egzamin...i wkuwam teraz do niedzielnego...niech mi k***a ktos powie, po co mam sie uczyæ, ile jaki dziennik w ktorym roku mial nak³adów, ilu czytelników, kto mia³ udzia³y i ile procent w poszczególnych gazetach itd. same liczby, daty i nazwy gazet, ktore za ch... nie da sie zapamietac...poza tym moje ¿ycie prywatne sie posypa³o i teraz ju¿ nic nie wiem....mam do¶æ!
-
A ja nie mam wcale ¿ycia prywatnego ani nawet czterech i pó³ stówy do wypasania... :roll:
No i kto ma gorzej?! :(
-
ja
-
Nie, bo ja :P
-
Id¼ do dziekana.
Moja skarga i za¿alenie:
Dawno, ku¼wa, nie la³o :?
owned u nas powodz ;p
-
Nie, bo ja :P
okej, wygra³a¶! :P
-
Dlaczego konflikt na linii ja-ojciec musz± byæ tak cholernie mêcz±ce i monotonne? I dlaczego w ogóle musz± byæ? Mam serdecznie do¶æ, niech go kto¶ wystrzeli na inn± planetê, ta jest dla nas za ciasna.
-
Nie, bo ja :P
okej, wygra³a¶! :P
Pewnie, ¿e tak :mrgreen: Mamy podobne problemy, ale popatrz na mój wiek i na swój :P
-
Nie, bo ja :P
okej, wygra³a¶! :P
Pewnie, ¿e tak :mrgreen: Mamy podobne problemy, ale popatrz na mój wiek i na swój :P
Nie widzê wieku, a na ka¿dym nowym awatarze wygl±dasz coraz m³odziej ;)
-
A ja nie mam wcale ¿ycia prywatnego ani nawet czterech i pó³ stówy do wypasania... :roll:
No i kto ma gorzej?! :(
ja bym siê jednak najpierw g³êboko zastanowi³a...po zastanowieniu przychodzi mi jednak tylko jedno do g³owy: JA :?
ps. oprócz ww.
z moich planów zostania we Wro na wakacje nic nie wyjdzie...znów zosta³am bez pracy, a poza nadal nie moge siê doprosiæ kasy za pracê w maju...ciekawe, kiedy i czy dostane za czerwiec....
aha! zapomnialam...pare dni temu obok mojej wioski przeszly znow 2 tr±by powietrzne, a wioske obok zala³o....i jak ja mam wrocic na wakacje do domu, czego na dodatek cholernie nie chce!!!
nadal jakie¶ w±tpliwo¶ci? :?
-
Nie, bo ja :P
okej, wygra³a¶! :P
Pewnie, ¿e tak :mrgreen: Mamy podobne problemy, ale popatrz na mój wiek i na swój :P
Nie widzê wieku, a na ka¿dym nowym awatarze wygl±dasz coraz m³odziej ;)
No musi sobie jako¶ radziæ, nie? :mrgreen:
-
Nie, bo ja :P
okej, wygra³a¶! :P
Pewnie, ¿e tak :mrgreen: Mamy podobne problemy, ale popatrz na mój wiek i na swój :P
Nie widzê wieku, a na ka¿dym nowym awatarze wygl±dasz coraz m³odziej ;)
No musi sobie jako¶ radziæ, nie? :mrgreen:
W³a¶nie :>
-
Kurna mandat dosta³em... for speeding... :x
-
Christians to the lions! Argh! Niestety ich zachowanie tylko utwierdza mnie w przekonaniu, ¿e w tej grupie ludzi debili jest co niemiara. My¶lisz, ¿e kogo¶ znasz i lubisz. Kto¶ kto wydaje ci siê inteligentny, a tu dup. Nienawi¶æ, zawi¶æ i zabobon! No do chu*a!
-
Chcia³em dzis kupiæ rower. Po wyje¼dzie samochodem z gara¿u siad³ amortyzator w przednim kole :C buuu i nic nie kupilem
:P
-
Patrzê sobie co z t± matur± robiæ i gdzie potem i¶æ, bo to w koñcu ju¿ nied³ugo trzeba zdecydowaæ i niestety widzê, ¿e ka¿demu co innego pasuje. Na MISH w Wawie nie bior± pod uwagê filozofii, a w Krakowie bior±, we Wrocku w ogóle nic siê nie mogê dowiedzieæ, a w Poznaniu nie chc± s³yszeæ o niczym poza polskim, jêzykiem i histori±, najlepiej wszystko rozszerzone oczywi¶cie. Taktyka zdawania tego, co mi pasuje i nie przemêczania siê jest absolutnie niemo¿liwa. Bêdê musia³ kuæ wos, bo zwykle jest wybór pomiêdzy histori± a wosem [poza cholernym Poznaniem], problem w tym, ¿e ostatnio mia³em wos w gimnazjum, a w LO bêdê mia³ tylko przez rok - i jak ja mam siê na rozszerzenie nauczyæ? Dopiero zaczynam to na powa¿nie przegl±daæ, a ju¿ mam mêtlik w g³owie...
I jeszcze perspektywa rozmowy kwalifikacyjnej, gdybym przeszed³ przez pierwsze sito... Auæ...
Mo¿e po prostu wybraæ jeden kierunek, zapomnieæ o cholernym misiu i dostaæ siê bez problemu na filozofiê na przyk³ad? Ech... Nie no, nie ma pój¶cia na ³atwiznê. Jak spadaæ, to z wysokiego konia... :?
A matura za 10 miesiêcy... Ja chcê z powrotem do przedszkola :( :(
-
Czujê siê jak cz³owiek zamkniêty w szklanej kuli, który widzi ró¿ne wspania³o¶ci, ale gdy wyci±ga po nie rêkê szklane ¶ciany nie pozwalaj± mu ich dosiêgn±æ...
-
Ja chcê z powrotem do przedszkola :( :(
A ja chcê siê cofn±æ do czasów maturalnych i zdawaæ zupe³nie co¶ innego. Dopiero po latach cz³owiek zaczyna rozumieæ, o co mu chodzi w ¿yciu i ¿e ró¿ne wybory nie zawsze by³y trafione. Zaczyna siê pogoñ za wymarzonym kierunkiem. W tym roku po raz chyba pi±ty staram siê o przyjêcie na kolejny "wymarzony". By³y ju¿ filozofia, archeologia, polonistyka, dziennikarstwo i politologia... Mo¿e od przysz³ego roku zacznê alfabetycznie? Lata mijaj±. Teoretycznie mo¿na ju¿ by³oby mieæ magistra... :roll:
-
Ej, to ja w sumie biorê pod uwagê dziennikarstwo, filozofiê i trochê polonistykê :mrgreen: Ale bardziej my¶lê o tym, by trafiæ na ten pieprzony MISH i móc po³±czyæ co¶ w stylu filozofia-socjologia-psychologia... Albo mo¿e co¶ z dziennikarstwem?
Ale archeologia i politologia odpadaj±, do obu mnie skutecznie zniechêcono. :P
-
W Gdyni nie ma ¿adnych dobrych koncertów. Ostatnio by³a tylko Sepultura (na któr± z reszt± pieniêdzy nie mia³em) a tak to pustka i cisza. Co¶ muzycy Gdyniê omijaj± (Nie mówiê o Open'erze :P) ostatnio.
-
Haha, to co ja mam powiedzieæ? :mrgreen: Mieszkam w stolicy województwa - Bia³ymstoku - i jedyne koncerty, na jakie mogê liczyæ, to takie rzeczy jak Riverside :serducho: [raz by³em, w tym roku bêdzie drugi :P], Happysad :vom:, Coma :vom: i Kult od czasu do czasu [nigdy nie by³em na Kulcie, na dwóch poprzednich oczywi¶cie te¿ nie, tam to brrr].
Nawet nie za bardzo maj± gdzie graæ. Albo Gwint, gdzie nag³o¶nienie to dupa, albo Fama, ale to w ogóle dupa jest, albo Kino Syrena - wymontowali fotele i siê ludzie mêcz± na pochy³ej pod³odze, przez ca³y koncert zsuwaj±c siê pod scenê i przygniataj±c ludzi najbli¿ej barierek.
Je¶li chodzi o jakiekolwiek wydarzenia, to Bia³ystok jeszcze d³ugo pozostanie dziur±. Mo¿e jak nam operê wreszcie ukoñcz±, to co¶ siê tam ciekawego chocia¿ bêdzie dzia³o.
-
Oj, Bartek... nie martw siê - zdasz maturê, wyjedziesz na studia do jakiego¶ innego miasta... ;)
Smuteczek :(
-
Haha, to co ja mam powiedzieæ? :mrgreen: Mieszkam w stolicy województwa - Bia³ymstoku - i jedyne koncerty, na jakie mogê liczyæ, to takie rzeczy jak Riverside :serducho: [raz by³em, w tym roku bêdzie drugi :P], Happysad :vom:, Coma :vom: i Kult od czasu do czasu [nigdy nie by³em na Kulcie, na dwóch poprzednich oczywi¶cie te¿ nie, tam to brrr].
Nawet nie za bardzo maj± gdzie graæ. Albo Gwint, gdzie nag³o¶nienie to dupa, albo Fama, ale to w ogóle dupa jest, albo Kino Syrena - wymontowali fotele i siê ludzie mêcz± na pochy³ej pod³odze, przez ca³y koncert zsuwaj±c siê pod scenê i przygniataj±c ludzi najbli¿ej barierek.
Je¶li chodzi o jakiekolwiek wydarzenia, to Bia³ystok jeszcze d³ugo pozostanie dziur±. Mo¿e jak nam operê wreszcie ukoñcz±, to co¶ siê tam ciekawego chocia¿ bêdzie dzia³o.
To samo Toruniewo. Ten sam zestaw, tylko czasem Acid Drinkers jeszcze przyjad±.
-
Ej, to ja w sumie biorê pod uwagê dziennikarstwo, filozofiê i trochê polonistykê :mrgreen:
To ja odradzê dziennikarstwo i filozofiê, a do polonistyki trzeba mieæ pasjê i kawa³ serca, bo to ciê¿ki kamieñ, ³atwo zwariowaæ. Lepiej staraj siê o MISH. Poza tym teraz to nie problem dostaæ siê na studia. Z niecierpieniem ¿dam wyników rekrutacji. Je¶li siê nie uda, rzucam wszystko i jadê na Syberiê, albo do Peru, albo Bangladesz mo¿e...? ¦wiat stoi na g³owie, nie mam czasu, si³y, koncertów te¿ nie mam dobrych. W Bia³ymstoku chocia¿ filharmonia czasem co¶ ciekawego zaproponuje, przynajmniej w zes¿³ym roku tak by³o, chocia¿ kole¿anka mówi³a, ¿e w tym nawet za free co¶ rzucili dla ludu. Ja siê nigdy w moim ¶mierdz±cym wodorostami mie¶cie czego¶ takiego nie doczekam, wiêc nawet rezygnujê z przebywania tam. Umrzeæ i zgniæ na s³oñcu, to wszystko, co mo¿na zrobiæ.
-
To ja odradzê dziennikarstwo i filozofiê,
A móg³by¶ to rozwin±æ? Tak z ciekawo¶ci pytam, dlaczego?
-
Filozofia jest mo¿e dobra jako dodatkowy kierunek (dla pasjonatów). Roboty po tym nie ma. Wiem, bo mój kuzyn skoñczy³ filozofiê :roll:
-
To ja odradzê dziennikarstwo i filozofiê,
A móg³by¶ to rozwin±æ? Tak z ciekawo¶ci pytam, dlaczego?
Idz na politechnike, dostainesz sie z polskim i angielskim samym... dodatkowo przez pierwszy rook pewnie op³ac± ci zajecia wyrownawcze z przedmiotow ¶cis³ych... na niektorych kierunkach dostaniesz fajne dofinansowanie :D a po studiach robota sie znajdzie :D Jezeli nie zdazyles z rejestracja... nie martw sie :O na poli jest druga rekrutacja :D gdzie biora wszystko :C
-
Ja dopiero za rok, dlatego na razie siê zastanawiam tylko :mrgreen:
Ale polibuda odpada. Niechby to by³o i najlepiej p³atne, ale jak mam siedzieæ ca³e ¿ycie w ¶cis³ych przedmiotach, z których wiêkszo¶ci± mam problem, a sporej czê¶ci nie trawiê w ogóle [fizyka, brrr, jedyna dwója na ¶wiadectwie w tym roku :P], to podziêkujê. Jak ju¿ co¶ robiæ, to co¶, co siê przynajmniej choæ trochê lubi.
-
id¼ na architekturê! i chod¼ co dzieñ bardziej wkurwiony!
-
Jak ju¿ co¶ robiæ, to co¶, co siê przynajmniej choæ trochê lubi.
Pogadamy za parê lat :twisted:
-
id¼ na architekturê! i chod¼ co dzieñ bardziej wkurwiony!
ooo chodz na architekture :D porysujesz sobie, pokleisz... powrot do dziecinstwa...a ze scislymi to ³atwo idzie tam ;D
-
To ja odradzê dziennikarstwo i filozofiê,
A móg³by¶ to rozwin±æ? Tak z ciekawo¶ci pytam, dlaczego?
Jak pojawi³o siê ju¿ wy¿ej: oba kierunki s± dobre jako drugie, jako uzupe³nienie. Póki co znajd¼ sobie bazê, a pó¼niej rozwijaj j± w jakim¶ kierunku. Je¶li w³a¶nie wybierasz studia humanistyczne, pó¼niej mo¿esz sobie teoretycznie (bo to bardziej og³upia ni¿ rozwija) poszerzyæ horyzonty filozofi±, a je¶li chcesz byæ dobrym dziennikarzem - albo olej studia i za zaoszczêdzone pieni±dze mo¿esz je¼dziæ po ¶wiecie i strzelaæ reporta¿e, albo id¼ na jaki¶ kierunek-bazê, a pó¼niej uzupe³nij siê dziennikarstwem i w³ala, jeste¶ dziennikarzem.
id¼ na architekturê! i chod¼ co dzieñ bardziej wkurwiony!
ooo chodz na architekture :D porysujesz sobie, pokleisz... powrot do dziecinstwa...a ze scislymi to ³atwo idzie tam ;D
To mo¿e ja siê skuszê? :P
-
id¼ na architekturê! i chod¼ co dzieñ bardziej wkurwiony!
ooo chodz na architekture :D porysujesz sobie, pokleisz... powrot do dziecinstwa...a ze scislymi to ³atwo idzie tam ;D
To mo¿e ja siê skuszê? :P
[/quote]
ZAPRASZAMY :P obejrzyj sobie dokument sydneya pollacka o Franku Gehrym , mo¼e po nim sie totalnie skusisz :D
-
snuf. nie rujnuj koledze ¿ycia :P
-
snuf. nie rujnuj koledze ¿ycia :P
ciiiiiiii ;p
-
Nie ma pracy w tym mie¶cie :(
-
Nic siê nie chcê robiæ... Momentami nawet ¿yæ...
Dziewczyna z która wi±za³em nadzieje pojecha³a do domu do Gdyni i kontakt jest mocno ograniczony, przez co nie wiem czy co¶ z tego wyjdzie...
-
jestem chory... w takim upale to mêka..
nawet nie wiem co mi jest bo nawet nie ma wiele zewnêtrznych oznak ;/ czuje sie tylko strasznie zmeczony,s³aby i dusi mnie w klatce... moze to swinska?
-
jestem chory... w takim upale to mêka..
nawet nie wiem co mi jest bo nawet nie ma wiele zewnêtrznych oznak ;/ czuje sie tylko strasznie zmeczony,s³aby i dusi mnie w klatce... moze to swinska?
Zg³o¶ siê do dr Ha³sa :D
-
Smuci mnie, ¿e ksiêga skarg i za¿aleñ ma 456 stron, a ksiêga wpisów radosnych 262.
-
Smuci mnie, ¿e ksiêga skarg i za¿aleñ ma 456 stron, a ksiêga wpisów radosnych 262.
mnie smuci tez to smuci, ale przez takie smucenie wlasnie tak sie dzieje;P
-
Smuci mnie, ¿e ksiêga skarg i za¿aleñ ma 456 stron, a ksiêga wpisów radosnych 262.
Ju¿ o tym mówili¶my, ale ksiêga skarg i za¿aleñ jest du¿o starsza :)
-
Smuci mnie, ¿e ksiêga skarg i za¿aleñ ma 456 stron, a ksiêga wpisów radosnych 262.
Ju¿ o tym mówili¶my, ale ksiêga skarg i za¿aleñ jest du¿o starsza :)
No i s³u¿y odreagowaniu :)
-
Smuci mnie, ¿e ksiêga skarg i za¿aleñ ma 456 stron, a ksiêga wpisów radosnych 262.
Ju¿ o tym mówili¶my, ale ksiêga skarg i za¿aleñ jest du¿o starsza :)
No i s³u¿y odreagowaniu :)
:D Fajnie gdyby powsta³ nowy dzia³ a w nim kazdy uzytkownik dosta³by w³asn± ksiêge skarg :D:D
-
W-A-K-A-C-J-E ;c
-
W-A-K-A-C-J-E ;c
lol ja jeszcze nie mam... ale powoli wkraczam w ten okres i sie strasznie boje... pozne wstawanie, zamulanie na komputerze, bez ceolowe chodzenie po miescie.... cos trzeba zrobic
-
pozne wstawanie, zamulanie na komputerze, bez ceolowe chodzenie po miescie....
Têskniê za tym :(
-
W-A-K-A-C-J-E ;c
lol ja jeszcze nie mam... ale powoli wkraczam w ten okres i sie strasznie boje... pozne wstawanie, zamulanie na komputerze, bez ceolowe chodzenie po miescie.... cos trzeba zrobic
W³a¶nie... Np. szukaæ pracy... :?
-
W-A-K-A-C-J-E ;c
lol ja jeszcze nie mam... ale powoli wkraczam w ten okres i sie strasznie boje... pozne wstawanie, zamulanie na komputerze, bez ceolowe chodzenie po miescie.... cos trzeba zrobic
W³a¶nie... Np. szukaæ pracy... :?
eh jakw rce do domu to bede mial remont do konca lipca moze troche dluzej... rodzice pracuja do pozna wiec cze¶cia robót i nadzorem pozosta³ych wiadomo kto sie zajmie :Da wiec na wakacje zostanie mi jakis skrawek sierpnia ;/ od wrzesnia na poprawke bede cos robi³ ehhh glupie te wakacje
-
Ojej, przeczuwam nadchodz±c± jedn± wielk± ch**nie z grzybni±. Bêdzie nieciekawie.
Aha: i macie pisaæ na tym .cholernym. forum, a nie ¿e ka¿dy sobie gdzie¶ poszed³ i ¿yje.
FFS.
-
Aha: i macie pisaæ na tym .cholernym. forum, a nie ¿e ka¿dy sobie gdzie¶ poszed³ i ¿yje.
A jak nie, to co...? :P
-
Czy ja kiedykolwiek znajdê pracê? :(
-
Aha: i macie pisaæ na tym .cholernym. forum, a nie ¿e ka¿dy sobie gdzie¶ poszed³ i ¿yje.
A jak nie, to co...? :P
To ja bêdê ;[!
-
Czy ja kiedykolwiek znajdê pracê? :(
Albo ja...? :P
Codziennie zabijam komara...
-
Mój rekord w ci±gu dwóch-trzech godzin przed kompem to piêæ sztuk. Jako¶ tak dwa dni temu. A jakie wielkie, a jak tn±...
-
Czy ja kiedykolwiek znajdê pracê? :(
Albo ja...? :P
Masakra z tym... :( Nie masz pleców (albo fuksa :roll: ), nie masz pracy...
Znowu pojecha³am na kampus po wpis, a go¶cia niet... ja naprawdê nie mam czasu, ¿eby go traciæ na je¿d¿enie tam, tracenie 50 minut na dojazd (dupa mnie boli od siedzenia w autobusie :?)w jedn± stronê i ca³owanie klamki... a mówi³ przecie¿, ¿e dzi¶ bêdzie :?
-
Czy ja kiedykolwiek znajdê pracê? :(
Albo ja...? :P
Masakra z tym... :( Nie masz pleców (albo fuksa :roll: ), nie masz pracy...
Ja mam pracê (po plecach znaleziona, to prawda), ale nie mam wyp³aty. Za d³ugo to trwa i za bardzo mi siê nie podoba.
-
Czy ja kiedykolwiek znajdê pracê? :(
Albo ja...? :P
Masakra z tym... :( Nie masz pleców (albo fuksa :roll: ), nie masz pracy...
Ja mam pracê (po plecach znaleziona, to prawda), ale nie mam wyp³aty. Za d³ugo to trwa i za bardzo mi siê nie podoba.
Ech. Mi³o ze strony pracodawcy :?
Mnie zaproponowali miesi±c bezp³atnej praktyki - od poniedzia³ku do pi±tku 9-17. Jasne. Jeszcze mnie nie pogiê³o, ¿eby za darmo robiæ :P
-
Mo¿e po prostu wybraæ jeden kierunek, zapomnieæ o cholernym misiu i dostaæ siê bez problemu na filozofiê na przyk³ad?
Nie próbuj rezygnowaæ z MISia! :o Ja tak zrobi³am i do dzi¶ nie mogê od¿a³owaæ. Jeden kierunek to mo¿e wiêksza pewno¶æ i wygoda, ale zapewniam Ciê, MISH pozwala siê nauczyæ o niebo wiêcej i marnuje Ci du¿o mniej ¿ycia ni¿ pojedynczy kierunek (bo nie musisz ¶lêczeæ na pierdo³ach, które s³abo Ciê interesuj±). Najlepiej z³ó¿ sobie rezerwowo na tê filozofiê, ale na MISH gdziekolwiek siê staraj, bo imho naprawdê warto.
-
k***a no! 0.2 albo 0,3 zabraknie mi do przeniesienia sie na dzienne...tylko, ze to 0,2-0,3 bedzie mnie kosztowac 4400z³...k***a maæ!
poza tym juz nie mam si³y...babka wisi mi ponad 1000 z³ za prace w maju i czerwcu i nadal nie moge sie od niej doprosic tej kasy! jak zwykle pod gorê! :x
-
Moja orchidea mia³a trzy du¿e p±czki, dwa odpad³y nie wiem dlaczego :(, a trzeci, który siê zachowa³ te¿ nie wygl±da obiecuj±co...
-
Moja orchidea mia³a trzy du¿e p±czki, dwa odpad³y nie wiem dlaczego :(, a trzeci, który siê zachowa³ te¿ nie wygl±da obiecuj±co...
Mo¿e dotknê³a¶, lub kto¶ inny dotkn±³ p±k. Storczyki maj± to do siebie, ¿e nie mo¿na dotykaæ ich kwiatów bo odpadaj±/wiêdn± szybciej.
-
Nikt jej raczej nie dotkn±³ (wszyscy siê nad ni± trzêsiemy :P ), ale ju¿ chyba wiem co jest powodem... moja mama pali a kwiat sta³ w takim miejscu, ¿e mia³ na pewno bezpo¶redni kontakt z dymem :?. Wyczyta³am, ¿e storczyk nie lubi etylenu, który jest miêdzy innymi wydzielany z dymem papierosowym... Przenios³am go, zobaczê co bêdzie...
-
W Urzêdzie Skarbowym g³oduj±, i prosz± mnie o finansow± pomoc...
-
Nie ma roboty, gnijê w domu i wszyscy mnie denerwuj±... :|
-
Nie ma roboty, gnijê w domu i wszyscy mnie denerwuj±... :|
o to tak jak ja ;d
-
Nie ma roboty, gnijê w domu i wszyscy mnie denerwuj±... :|
o to tak jak ja ;d
ale Tobie to chyba pasuje :D s±dz±c po tym ";d"
hmm w zasadzie to...
to te¿ tak jak ja :O:D
-
Nie ma roboty, gnijê w domu i wszyscy mnie denerwuj±... :|
o to tak jak ja ;d
I ja...
Dzi¶ poroznosi³am parê nowych cv... ale jako¶ optymizmu w tej kwestii nie potrafiê u siebie obudziæ...
-
Snufkin, z jednej strony tak
bo siedze w pracy 24h ale potem 48h mi sie nudzi :P
-
Brak mi wiary w siebie, mam wra¿enie, ¿e zawiodê wszystkich z sob± na czele. Brak mi chêci do pracy i nie potrafiê znale¼æ motywacji do tego, by zacz±æ co¶ robiæ, chocia¿ wiem, ¿e je¶li nie zacznê, to w dalszej konsekwencji spieprzê sobie ¿ycie.
Poza tym jestem samotny i ¼le mi z tego powodu, chocia¿ bojê siê, ¿e w tej chwili potencjalnej osobie, która by³aby ze mn± blisko, wyrz±dzi³bym jak±¶ krzywdê.
Dno.
-
Ech, mówi±, ¿e albo siê ma szczê¶cie w mi³o¶ci albo w finansach, a ja nie mam szczê¶cia w ¿adnej z tych sfer :(. Czujê siê ostatnio jak najwiêkszy nieudacznik na tym pieprzonym ¶wiecie...
-
nie Ty jedna :P
-
Marne pocieszenie :P
-
nie Ty jedna :P
+1 :?
-
Ech, mówi±, ¿e albo siê ma szczê¶cie w mi³o¶ci albo w finansach, a ja nie mam szczê¶cia w ¿adnej z tych sfer :(. Czujê siê ostatnio jak najwiêkszy nieudacznik na tym pieprzonym ¶wiecie...
+ ile¶ tam
Przy braku szczê¶cia w finansach zdecydowanie trudniej o szczê¶cie w mi³o¶ci ;p
-
Przy braku szczê¶cia w finansach zdecydowanie trudniej o szczê¶cie w mi³o¶ci ;p
Tylko facetom 8) :twisted:
-
ale wy marudzicie... :D
-
ch** w dupê policji! Skurwia³e, têpe nieroby!
-
Pewna osoba po raz kolejny dobitnie udowodni³a mi, ¿e ludzka g³upota nie ma dna. Rêce opadaj±.
-
do tej pory nie dosta³am pieniêdzy za pracê w maju i czerwcu...wie kto¶, jakie kroki prawne mo¿na podj±æ i ile to kosztuje? :?
-
Wpadam na weekend do miasta i okazuje siê, ¿e metro nie je¼dzi, a ja muszê jechaæ do Tesco, bo proszku do prania marna resztka zosta³a... jakby tego by³o ma³o, nie mogê siê zalogowaæ na moje konto shellowe, a na drugie zapomnia³am has³a ](*,) Jako wisienkê na ciasteczku dostajê newsa, ¿e prof. Ko³akowski nie ¿yje.
W ci±gu dnia zreszt± nie lepiej by³o, huh... patologiczny wykop mi siê trafi³ ;/
-
k***a no! ja siê stad wyprowadzam! znów o Gorzkowicach g³o¶no jak pewnie co poniektórzy s³yszeli w wiadomo¶ciach....có¿...nie ma to jak znajdowaæ siê w "korytarzu " którym najczêsciej maj± przechodziæ tr±by powietrzne...zajebi¶cie po prostu! :?
-
mówi±, ¿e albo siê ma szczê¶cie w mi³o¶ci albo w finansach
Mówi±: jak siê nie ma szczê¶cia w mi³o¶ci, to ma siê szczê¶cie w kartach. Zacznij uprawiaæ hazard, a szybko siê wzbogacisz, taka jest puenta.
Sk³adam za¿alenie na lataj±ce i k±saj±ce komary, kwasy w pracy, pogodê oraz wiele innych przykro¶ci zwanych kolejami (¿elaznymi) losu.
-
mówi±, ¿e albo siê ma szczê¶cie w mi³o¶ci albo w finansach
Mówi±: jak siê nie ma szczê¶cia w mi³o¶ci, to ma siê szczê¶cie w kartach. Zacznij uprawiaæ hazard, a szybko siê wzbogacisz, taka jest puenta.
No wiesz?! Do hazardu mnie nak³aniasz? :shock: :>
-
mówi±, ¿e albo siê ma szczê¶cie w mi³o¶ci albo w finansach
Mówi±: jak siê nie ma szczê¶cia w mi³o¶ci, to ma siê szczê¶cie w kartach. Zacznij uprawiaæ hazard, a szybko siê wzbogacisz, taka jest puenta.
No wiesz?! Do hazardu mnie nak³aniasz? :shock: :>
Nie nak³aniam. Wyja¶niam tylko, o co chodzi z m±dro¶ci± ludow± ;)
W sumie to powiedzenia ma pewne podstawy - o cz³owieku, który nie potrafi siê na niczym skupiæ i jest roztargniony, mówi siê, ¿e zakochany. A do kart potrzeba skupienia i spostrzegawczo¶ci...
-
Sk³adam za¿alenie na lataj±ce i k±saj±ce komary,
Po pi±tkowym grillu mam po 30 uk±szeñ na ka¿dej nodze, g³ównie na stopach... + jeszcze trochê na reszcie cia³a, która by³a zakryta... :shock:
-
nienawidze lata, wakacji, zakupów i ludzi!! <kilka niecenzuralnych s³ów>
a co mi tam...
wszystko jest pojebane :C
-
Ale marudzisz
-
nienawidze lata, wakacji
Hehe, wakacji? Nie uwierzê :>
Z³y ze mnie cz³owiek... m¶ciwy i agresywny :<
-
nienawidze lata, wakacji
Hehe, wakacji? Nie uwierzê :>
Z³y ze mnie cz³owiek... m¶ciwy i agresywny :<
uwierz.... :C g³upie snufkinsy :C
-
Ja nienawidzê komarów. :axe:
-
Ja nienawidzê komarów. :axe:
To na pewno ucieszy ciê wiadomo¶æ, ¿e w³a¶nie jednego ubi³am :]
-
Baba mi na trzy miesi±ce do Anglii wyemigrowa³a...
-
Ja nienawidzê komarów. :axe:
To na pewno ucieszy ciê wiadomo¶æ, ¿e w³a¶nie jednego ubi³am :]
Ja wczoraj ubi³am trzy 8)
-
Ja po piêæ-sze¶æ sztuk co wieczór, wiêc mnie nie zaskakujecie :P
-
Rêcami bij± po kilka sztuk... Frajernia ;P Nie s³yszeli¶cie o czym¶ takim, co siê do pr±du pod³±cza i emituje z³o, które zabija komary masowo?
Pracujê w ko³chozie. Poza tym nie szanujê tej pracy, bo zadania przewidziane na 2 dni wykonujê w ci±gu 2h. Bo nienawidzê pracy dla samej pracy, bez celu. Ko³choz, ko³choz...
-
Rêcami bij± po kilka sztuk... Frajernia ;P Nie s³yszeli¶cie o czym¶ takim, co siê do pr±du pod³±cza i emituje z³o, które zabija komary masowo?
Hm, u mnie w ogrodzie to raczej ciê¿ko to zainstalowaæ :roll:
Ale w domciu mam i nie dzia³a.
-
U mnie jest w³±czone w korytarzu... I nagania komary do mnie od wczoraj... zajebi¶cie... :?
-
A mnie dzi¶ ugryz³ w CZO£O! No! Kurcze, ja ju¿ wszystko zrozumiem, ale nie na twarzy :(
-
A mnie dzi¶ ugryz³ w CZO£O! No! Kurcze, ja ju¿ wszystko zrozumiem, ale nie na twarzy :(
Trochê kiepsko ukrwione, ale mo¿e nie mia³ wyboru :P
Trzeci ósemek mi siê wyrzyna... :(
-
A mnie dzi¶ ugryz³ w CZO£O! No! Kurcze, ja ju¿ wszystko zrozumiem, ale nie na twarzy :(
mnie kiedys obok ust ogryzl ;/ a czo³o to ciagle ¿r± :D
-
A mnie dzi¶ ugryz³ w CZO£O! No! Kurcze, ja ju¿ wszystko zrozumiem, ale nie na twarzy :(
Trochê kiepsko ukrwione, ale mo¿e nie mia³ wyboru :P
Mia³, mia³, tylko chyba jaki¶ niedo¶wiadczony ;P.
mnie kiedys obok ust ogryzl ;/ a czo³o to ciagle ¿r± :D
Najgorsze chyba jak wyceluje w powiekê...
-
Trzeci ósemek mi siê wyrzyna... :(
To chyba do radosnych, gorzej gdyby siê nie wyrzyna³ :P
-
Trzeci ósemek mi siê wyrzyna... :(
To chyba do radosnych, gorzej gdyby siê nie wyrzyna³ :P
Ale bola³... Bo on siê ju¿ d³uuuugo wyrzyna, tylko czasem ma takie zrywy, ¿e boli :(
-
Matka ma pretensje, ¿e s³ucham muzyki na s³uchawkach :shock: (bo nie odpowiadam na jej ci±g³± gadaninê). Jakbym s³ucha³a bez, to pewnie by nie z domu chcia³a wyrzuciæ... dogód¼ tu jej :?
-
Dwa bielskie lokale, w których odbywa³y siê najlepsze koncerty, postanowi³y sobie zrobiæ przerwê wakacyjn± :/
-
Matka ma pretensje, ¿e s³ucham muzyki na s³uchawkach :shock: (bo nie odpowiadam na jej ci±g³± gadaninê). Jakbym s³ucha³a bez, to pewnie by nie z domu chcia³a wyrzuciæ... dogód¼ tu jej :?
No bo powinna¶ co 2 minuty mruczeæ: aha... :twisted:
A najlepiej rób to w rytm muzyki! 8)
-
A mnie dzi¶ ugryz³ w CZO£O! No! Kurcze, ja ju¿ wszystko zrozumiem, ale nie na twarzy :(
To nie id¼ do lasu, bo oszalejesz. Mnie gryz³y wszêdzie i nic ich nie odstrasza³o (ale ju¿ koniec póki co, nanananana :mrgreen:)
-
Nie jadê na brutala... Raz -kazali mi przyj¶æ 5 do urzêdu, czyli po ³udzie nie mogê jechaæ do Pragi a najpierw do Bielska, Dwa -szefowa nagle siê jednak nie zgadza na tak d³ugi urlop, Trzy -kasy okaza³o siê wcale nie tak du¿o...
-
Nie jadê na brutala... Raz -kazali mi przyj¶æ 5 do urzêdu, czyli po ³udzie nie mogê jechaæ do Pragi a najpierw do Bielska, Dwa -szefowa nagle siê jednak nie zgadza na tak d³ugi urlop, Trzy -kasy okaza³o siê wcale nie tak du¿o...
Podobno Ulver na Brutal Assault :o :shock:
OMFG! Jak nie pojadê to siê potnê! ;p
No i wychodzi na to, ¿e muszê siê poci±æ :/
Ekipa siê posypa³a, kasy zabrak³o. Nie mogê tego przeboleæ, bo sk³ad cud-miód :C
-
ja prawdopodobnie bêdê :) Czy to Ciê sk³oni? :)
-
ja prawdopodobnie bêdê :) Czy to Ciê sk³oni? :)
Je¶li jest to równoznaczne z moj± wygran± w Lotka, to tak! ;p
Tylko cud mo¿e sprawiæ, ¿e jednak siê tam pojawiê ;[
-
ja prawdopodobnie bêdê :) Czy to Ciê sk³oni? :)
Je¶li jest to równoznaczne z moj± wygran± w Lotka, to tak! ;p
Tylko cud mo¿e sprawiæ, ¿e jednak siê tam pojawiê ;[
To chwalenie siê, ¿e ja najprawdopodbniej jadê, jest raczej nie na miejscu?
-
brakuje mi cycków
-
s± na allegro
-
le¿eæ na s³oñcu, trzymaj±c rêce na piersiach panienek i patrzeæ na chmury typu cumulus w kolorze bia³ym
To jedna z najwiêkszych przyjemno¶ci ¿ycia ;] No, a brak jest rzeczywi¶cie niemi³y ;[
A mi jak siê zaczê³o uk³adaæ, to teraz znowu ma ochotê siê posypaæ :/
Dobrze, ¿e zbli¿a siê Brudstokowy reset, potem zawsze lu¼niej i logiczniej siê do wszystkiego podchodzi ;p
-
brakuje mi cycków
Mnie ju¿ od dawna... I niewiele siê zmienia w tej materii :twisted:
-
brakuje mi cycków
Zrób se implanty :]
-
brakuje mi cycków
Zrób se implanty :]
:(
ps. czy wiecie ¿e przeciêtna odleg³o¶æ od ¶rodka Ziemi do ¶rodka Ksiê¿yca to 384403 km, co stanowi mniej wiêcej trzydziestokrotno¶æ ¶rednicy ziemskiej?
-
To smutne. :(
-
Komary zniszczy³y mi laptopka ;(
-
Têskniê... coraz bardziej... :(
-
sto tysiêcy my¶li, sto tysiêcy pomys³ów, a jak ju¿ siê za co¶ biorê to koñczy to siê jak zwykle - beznadziejnie, jednym s³owem chaos, z którego nie mogê siê wypl±taæ od d³u¿szego czasu :/
-
Moja babcia umiera… :smutek:
-
Moja babcia umiera… :smutek:
Przykro mi ;(
-
Moja babcia umiera… :smutek:
Przykro mi ;(
Dziêki. Babcia ju¿ po dziewiêædziesi±tce i jest-by³a wa¿n± czê¶ci± mojego ¿ycia. Przykro tak patrzeæ jak poma³u odchodzi. Szczególnie, ¿e od kilku dni ju¿ nic nie mówi... Czasem ma siê wra¿enie, ¿e poznaje, u¶miecha siê, jest jaki¶ taki bli¿ej nieopisany b³ysk w oku i ³za jakby...
-
Wspó³czucie Luksor.
Moja babcia ma "dopiero" 79 lat, od roku nie mówi, nie chodzi, czesciowy parali¿. Mimo to czasem usmiech na jej twarzy go¶ci.
-
Moja babcia umiera… :smutek:
Przykro mi ;(
Dziêki. Babcia ju¿ po dziewiêædziesi±tce i jest-by³a wa¿n± czê¶ci± mojego ¿ycia. Przykro tak patrzeæ jak poma³u odchodzi. Szczególnie, ¿e od kilku dni ju¿ nic nie mówi... Czasem ma siê wra¿enie, ¿e poznaje, u¶miecha siê, jest jaki¶ taki bli¿ej nieopisany b³ysk w oku i ³za jakby...
przykro mi... wiem jak to jest niestety, to czekanie...
-
Moja babcia umiera… :smutek:
Przykro mi ;(
Dziêki. Babcia ju¿ po dziewiêædziesi±tce i jest-by³a wa¿n± czê¶ci± mojego ¿ycia. Przykro tak patrzeæ jak poma³u odchodzi. Szczególnie, ¿e od kilku dni ju¿ nic nie mówi... Czasem ma siê wra¿enie, ¿e poznaje, u¶miecha siê, jest jaki¶ taki bli¿ej nieopisany b³ysk w oku i ³za jakby...
przykro mi... wiem jak to jest niestety, to czekanie...
No to ju¿ nie ma babci. :smutek:
-
Jest w lepszym ¶wiecie ;( [']
Trzymaj siê, Jacek :goodman:
-
Przykro mi :( :goodman:
-
Moje Kondolencje... :(
-
babcia jest znowu w domu
a ja mam helikopter
-
Dziêki Wszystkim za s³owa otuchy.
-
a ja mam helikopter
Taki zdalnie sterowany? :P
-
a ja mam helikopter
Taki zdalnie sterowany? :P
niestety nie ;p
-
a ja mam helikopter
Taki zdalnie sterowany? :P
niestety nie ;p
Daj siê przelecieæ ;p
-
a ja mam helikopter
Taki zdalnie sterowany? :P
niestety nie ;p
Daj siê przelecieæ ;p
mówisz i masz :mrgreen: dawno nikt mnie nie przelatywa³
-
co¿ za propozycje tu padaj±..
normalnie jaka to melodia (http://www.youtube.com/watch?v=HgSu0X2e_Wg)
-
a ja mam helikopter
Taki zdalnie sterowany? :P
niestety nie ;p
Daj siê przelecieæ ;p
mówisz i masz :mrgreen: dawno nikt mnie nie przelatywa³
:mrgreen:
To masz helikopter i ¿adna Ciê nie chce? :( ¦wiat schodzi na psy ;]
-
bo to taki helikopter napêdzany alkoholem co spaæ nie daje, warto¶æ rynkowa znikoma ;(
-
To masz helikopter i ¿adna Ciê nie chce? :( ¦wiat schodzi na psy ;]
Ej, ale to w³a¶nie dobrze - ¶wiadczy o tym, ¿e kobiety nie s± p³ytkie 8) (bez urazy :P)
-
To masz helikopter i ¿adna Ciê nie chce? :( ¦wiat schodzi na psy ;]
Ej, ale to w³a¶nie dobrze - ¶wiadczy o tym, ¿e kobiety nie s± p³ytkie 8) (bez urazy :P)
a co jest z³ego w byciu p³ytkim? ;p
ps ojej jak gor±co
-
ps ojej jak gor±co
+1
Mro¿ona herbata i pozamykane okna, ¿eby ch³odu z domu nie wypu¶ciæ [jest 24,5st.C, wiêc to umownie jest ch³ód :P ]
Nowa strona <jupi!> :D
-
ps ojej jak gor±co
+1
Mro¿ona herbata i pozamykane okna, ¿eby ch³odu z domu nie wypu¶ciæ [jest 24,5st.C, wiêc to umownie jest ch³ód :P ]
Nowa strona <jupi!> :D
ki³a i mogi³a (w mogile to chlodzik chocia¿) u mnie 25,2 ;/
-
Ja sto razy wolê ten gor±c ni¿ deszcz albo zimê :). A ty Snusmumriken jêcz sobie do woli, ale potem nie narzekaj, ¿e inni jêcz± :>
-
Ja sto razy wolê ten gor±c ni¿ deszcz albo zimê :).
+1!
To jasne, ¿e lepiej siê gotowaæ, ni¿ marzn±æ. A, niestety, przez wiêksz± czê¶æ roku, jednak siê marznie :P
-
ja wole mrozik - ah zima zima (juz nied³ugo!!! : D) :) a jêcze bo tu tylko sie jêczeæ da.... takie klimaty, z³y wp³yw na mnie macie ;p
-
Zrobi³bym zdjêcie ale nie mam czym - 29.5st. C 8)
-
To masz helikopter i ¿adna Ciê nie chce? :( ¦wiat schodzi na psy ;]
Ej, ale to w³a¶nie dobrze - ¶wiadczy o tym, ¿e kobiety nie s± p³ytkie 8) (bez urazy :P)
a co jest z³ego w byciu p³ytkim? ;p
Nie mo¿na skakaæ na g³ówkê ;] (beton! ;D)
A u mnie ch³odno marudy :P 21st =D
-
"Dzi¶ w Barcelonie bêdzie ch³odno, tylko 30 stopni" -> w zesz³± ¶rodê ^^ W czwartek mia³o byæ 35, na szczê¶cie wtedy mnie tam nie by³o ;P
-
Co robi± pies s±siadów (znowu!) na balkonie o siódmej rano, kumpel dzwoni±cy rano "¿eby odebraæ ksi±¿kê" i pani z Play dzwoni±ca rano czy nie chcê przypadkiem do nich przenie¶æ numeru?
N _ P _ _ R _ A L _ J ¡ :evil: :evil: :evil:
+ Jag hatar att ha ont i min hals. Hatar. :evil:
-
ja wole mrozik - ah zima zima (juz nied³ugo!!! : D) :) a jêcze bo tu tylko sie jêczeæ da.... takie klimaty, z³y wp³yw na mnie macie ;p
Bo to k±cik ¿a³obników, a co robi± ¿a³obnicy? Jêcz±, p³acz± i usychaj± z ¿alu :P
Mam ochotê na papierosa :shock:... ¼le ze mn±...
-
Kryzys wszystkiego :D :P
-
kleszcz
-
Krêgos³up mi strzeli³. Albo staro¶æ, albo... staro¶æ?
-
Po piêcu minutach po porocie z Woodstock'u chcia³o mi siê rzygaæ widz±c jacy ludzie s± chujowi :/
-
ostatni
dzieñ
wakacji
:<
-
Nie wiem czy jadê na BA, bo okaza³o siê, ¿e mam nieaktualny paszport :/
-
Nie wiem czy jadê na BA, bo okaza³o siê, ¿e mam nieaktualny paszport :/
Po co ci paszport do Czech?
Edit: aaa 16 lat ;]
-
Nie wiem czy jadê na BA, bo okaza³o siê, ¿e mam nieaktualny paszport :/
Po co ci paszport do Czech?
Edit: aaa 16 lat ;]
No podobno ¿aden dokument nie jest potrzebny, bo ju¿ nie ma kontroli :>
-
Nie wiem czy jadê na BA, bo okaza³o siê, ¿e mam nieaktualny paszport :/
Po co ci paszport do Czech?
Edit: aaa 16 lat ;]
No podobno ¿aden dokument nie jest potrzebny, bo ju¿ nie ma kontroli :>
Heh, no w³a¶nie! ;p
-
Dobra, ale s± kontrole, bo zawsze mogê byæ jakim¶ Ukraiñcem, czy kim innym poza UE, a nie mam dos³ownie ¿adnego dokumentu dowodz±cego, ¿e jestem z Polski (nie licz±c tych bez zdjêcia, bo aktu urodzenia chyba nie poka¿ê :P)
-
Kto mi znajdzie mieszkanie w Trójmie¶cie? ;[
-
ja ;D
brakuje nam jednego wspó³lokkatora do willi w sopocie :P
-
My life sucks...
I na dodatek ciocia mi na raka umiera. :(
:( :( :(
-
Uda³o mi siê odpaliæ WoW'a na Linuksie ;p
-
Uda³o mi siê odpaliæ WoW'a na Linuksie ;p
A gdzie tu narzekanie?
-
Bo mia³ w niego nie graæ, skoñczy³ z nim :mrgreen:
-
Uda³o mi siê odpaliæ WoW'a na Linuksie ;p
Z tego linka co minder kiedy¶ mi podawa³? :>
(kumpel z gildii gra z linuxa ca³y czas, chyba nawet lepiej mu dzia³a ni¿ normalnie)
(other then that armory link or it didn't happened :D)
-
Bo mia³ w niego nie graæ, skoñczy³ z nim :mrgreen:
W³a¶nie!
Uda³o mi siê odpaliæ WoW'a na Linuksie ;p
Z tego linka co minder kiedy¶ mi podawa³? :>
Nie wiem ;p
-
ja ;D
brakuje nam jednego wspó³lokkatora do willi w sopocie :P
E, jak willa to mnie nie staæ pewnie ;p
-
ja ;D
brakuje nam jednego wspó³lokkatora do willi w sopocie :P
E, jak willa to mnie nie staæ pewnie ;p
dziêki temu ¿e z zewn±trz wygl±da jak willa czujê siê jak król. król slumsu!
my¶lê ¿e przeszkod± nie bêdzie kasa tylko to ¿e musia³aby¶ mieszkaæ z koleg± kud³aczem w jednym pokoju :P
-
Nie ma, nie ma wody... :(
-
U mnie jest :D
A ¿eby nie by³o offtopa - dzi¶ jakiego¶ alzheimera z³apa³em chyba... Przez co z czasem nie wiem jak siê wyrobiê :D
-
Skoczê sprawdziæ...
...u mnie te¿ jest :P
-
Pod³±czaj± nowe centrum handlowe i pó³ miasta nie ma wody... :>
-
ja ;D
brakuje nam jednego wspó³lokkatora do willi w sopocie :P
E, jak willa to mnie nie staæ pewnie ;p
dziêki temu ¿e z zewn±trz wygl±da jak willa czujê siê jak król. król slumsu!
my¶lê ¿e przeszkod± nie bêdzie kasa tylko to ¿e musia³aby¶ mieszkaæ z koleg± kud³aczem w jednym pokoju :P
Ta, to by³a druga moja obawa =D
-
ja ;D
brakuje nam jednego wspó³lokkatora do willi w sopocie :P
E, jak willa to mnie nie staæ pewnie ;p
dziêki temu ¿e z zewn±trz wygl±da jak willa czujê siê jak król. król slumsu!
my¶lê ¿e przeszkod± nie bêdzie kasa tylko to ¿e musia³aby¶ mieszkaæ z koleg± kud³aczem w jednym pokoju :P
Ta, to by³a druga moja obawa =D
ej, ale on jest ca³kiem sympatyczny. inteligentny, ma dready i wogóle spoko ziom ;p
ps. znowu helikopter jest mi zle
-
obci±³em moje w³osy, które siêga³y mi do ty³ka :D. Teraz mam fryzurê na emo.
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
A jeszcze parê dni temu maca³am... takie ³adne... buuu... ;(
-
obci±³em moje w³osy, które siêga³y mi do ty³ka :D. Teraz mam fryzurê na emo.
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
A jeszcze parê dni temu maca³am... takie ³adne... buuu... ;(
po¶lady? ;p
-
Nie. W³osy :>
-
zerwa³am z ch³oapkiem i teraz urz±dza mi piek³o...dzwoni, pisze, nawet przeklina...zaczynam sie go bac i dochodze do wniosku, ze ma na moim punkcie obsesje, co sam nawet przyznal w pewnym sensie...mam dosc...przez niego zerwalam kontakt z przyjacielem, ktorego podejrzewa o to, ze z nim jestem teraz...wiec ograniczylam mocno ta znajomosc,zeby nie miec wyrzutów sumienia, ze sie z nim kontaktuje....i zeby tamten nie mogl mi tego wyrzuciac...nie poznaje go w ogole..jak mozna sie tak zmienic? jak???? to teraz ZUPELNIE INNY CZLOWIEK! :( :( :(
-
Syf osi±gn±³ alarmuj±cy poziom. P³akaæ siê chce i ¿eby jaki¶ grom z nieba spad³ na g³owê. Ludzka bezduszno¶æ i ma³o¶æ mnie wykoñczy.
:(
-
cierpiê na brak czasu :S
-
cierpiê na brak czasu :S
ja tez. od paru lat :(
pies mi uciekl :((
-
Ca³kowity upadek wiary w siebie...
Mam nadziejê ¿e szybko przejdzie
-
pies mi uciekl :((
To szukaj, bo Ci go dziki zjedz± w Sopocie :P
ps. To ten co siê posika³ jak by³am gitarê kupiæ? :mrgreen:
-
pies mi uciekl :((
To szukaj, bo Ci go dziki zjedz± w Sopocie :P
ps. To ten co siê posika³ jak by³am gitarê kupiæ? :mrgreen:
ten sam. dostalem go od mamusi na przechowanie a tu taka wtopa. a gitara jeszcze dziala?
-
Dzia³a dzia³a, tylko ostatnio jest mniej u¿ywana, czasu nie mam ;[
Dlaczego magisterka nie mo¿e siê napisaæ sama? ;[
-
Nikt nie napisa³, ¿e mam zajebistego awatara :(
-
Nikt nie napisa³, ¿e mam zajebistego awatara :(
ee fajny s³oik kremu
-
Nikt nie napisa³, ¿e mam zajebistego awatara :(
ee fajny s³oik kremu
No bo to jest wcielenie Eris :D Odrodzi³am siê :D
-
Nikt nie napisa³, ¿e mam zajebistego awatara :(
ee fajny s³oik kremu
No bo to jest wcielenie Eris :D Odrodzi³am siê :D
I u³atwia depilacjê oraz zapobiega wrastaniu w³osków
:lol:
-
Raz, ¿e siê wakacje koñcz± i bojê siê tego roku bardziej, ni¿ siê spodziewa³em [bo jestem leniem z ambicjami, które s± nie do spe³nienia przy takim lenistwie, ale pewnie nie tylko dlatego siê bojê].
A dwa, ¿e mi samotnie strasznie, ale to nie ta samotno¶æ, co j± mo¿e rozwi±zaæ spotkanie ze znajomymi - mia³o i¶æ do klubu samotników, ale skoro ju¿ piszê tutaj... :(
No to jeszcze trzy:
Usiad³em do komputera z zamiarem przejrzenia tego i jeszcze jednego forum, a potem napisania czego¶. Ale za cholerê nie mogê siê zmobilizowaæ, chocia¿ mam trochê czasu. Po prostu w g³owie pustka, a mi siê tak kompletnie nic nie chce, ¿e nie wiem, co ze sob± zrobiæ. Do³a ¿adnego za bardzo nie pod³apa³em, ale w³±czy³em sobie Mono tak na uspokojenie i rozweselenie, a zamiast tego zaczê³a mnie ta muzyka wkurzaæ, sam nie wiem czemu. Beznadzieja, ju¿ lepiej siê czu³em po zmarnowaniu ca³ego dnia, ni¿ dzi¶ po wykorzystaniu go od rana do wieczora.
Pustka w g³owie, pustka w sercu... :smutek:
-
Wróci³em z BA w niedzielê, a dopiero dzi¶ znalaz³em na tyle si³, ¿eby w³±czyæ kompa. Powód? Okropne ¶wiñstwo, które zaatakowa³o mnie ju¿ podczas festiwalu, paskudna choroba, wredne ¶cierwo, pieprzony wirus zwany mononukleoz± (http://pl.wikipedia.org/wiki/Mononukleoza). Prawie tydzieñ wyjêty z ¿yciorysu, a okupiony morzem bólu przy prze³ykaniu czegokolwiek (ju¿ ¿aden ból gard³a nie wydaje mi siê ostry, nie po do¶wiadczeniu tego ¶wiñstwa) i spêdzony w jakiej¶ alternatywnej [nie]rzeczywisto¶ci pe³nej le¿enia i s³abo¶ci. Okropne. A sposób leczenia a¿ tryska nadziej± na rych³e wyzdrowienie: "na to nie ma lekarstwa, musi Pan poczekaæ, to potrwa i po 2 tygodniach samo przejdzie, choæ bêdzie bola³o". Obecnie powoli wracam do ¶wiata ¿ywych i na szczê¶cie objawy ustepuj± szybciej ni¿ lekarz przewidywa³. W ka¿dym razie jedno z najwiêkszych gówien jakie mój system immunologiczny mia³ okazjê poznaæ. Bardzo gor±co nie polecam.
-
Ciê¿ki i dziwny dzieñ, do tego g³owa mnie niemi³osiernie boli :/
-
Wróci³em z BA w niedzielê, a dopiero dzi¶ znalaz³em na tyle si³, ¿eby w³±czyæ kompa. Powód? Okropne ¶wiñstwo, które zaatakowa³o mnie ju¿ podczas festiwalu, paskudna choroba, wredne ¶cierwo, pieprzony wirus zwany mononukleoz± (http://pl.wikipedia.org/wiki/Mononukleoza).
Wydawa³o mi siê, ¿e zarazi³em siê od ciebie, Cortez, ale chyba nie, skoro gard³o bola³o mnie 2 dni, a teraz zosta³ mi tylko mokry kaszel trochê naprzemian z suchym.
@t - samochód siê popsu³ :(
-
Wróci³em z BA w niedzielê, a dopiero dzi¶ znalaz³em na tyle si³, ¿eby w³±czyæ kompa. Powód? Okropne ¶wiñstwo, które zaatakowa³o mnie ju¿ podczas festiwalu, paskudna choroba, wredne ¶cierwo, pieprzony wirus zwany mononukleoz± (http://pl.wikipedia.org/wiki/Mononukleoza).
Wydawa³o mi siê, ¿e zarazi³em siê od ciebie, Cortez, ale chyba nie, skoro gard³o bola³o mnie 2 dni, a teraz zosta³ mi tylko mokry kaszel trochê naprzemian z suchym.
@t - samochód siê popsu³ :(
A co? Ca³owali¶cie siê? ;> To jest "choroba poca³unków" przecie¿ :P.
-
Odkry³e¶ ich tajemnicê... :shock:
-
uhuhu sopot by night to calkiem fajne miejsce;d
ps ee skarpety mi smierdza
-
Bywszy, a w³a¶ciwie nawet nadal jestewszy, zaproszon na fajne wesele na krakowskim rynku, tylko nie ma z kim, a przede wszystkim nie ma jak mi dotrzeæ. Heh, szkoda.
-
S³uchawki mi wysiadaj±! Akurat teraz, kiedy nie mam kasy na nowe :?
-
I wouldn't even care except it feels so bad...
-
wy te¿ macie takich rze¼nickich dentystów, czy tylko ja mam dentystkê barbarzyñcê?
-
wy te¿ macie takich rze¼nickich dentystów, czy tylko ja mam dentystkê barbarzyñcê?
A co Ci zrobi³a? :>
-
wy te¿ macie takich rze¼nickich dentystów, czy tylko ja mam dentystkê barbarzyñcê?
A co Ci zrobi³a? :>
wierci, szarpie, szczypie, kuje... s³owem pe³en serwis i nadal mnie boli, tyle ¿e mniej ni¿ godzinê temu ;)
-
Bez znieczulenia??? :shock:
-
Ja by³am 2 tygodnie temu u dentystki (po dwuletniej przerwie?!) i zrobi³a mi dwa zêby (plomby) w 15 minut :D Potem d³u¿ej szlifowa³a. I ja nigdy nie mia³am znieczulenia u dentysty :shock:
-
Widaæ ma³o wra¿liwe s± twe zêby :> ;). Jednych borowanie boli, innych nie wiêc co siê tak dziwisz. A kana³owe kiedy¶ mia³a¶? :P
-
Te¿ nigdy znieczulenia nie mia³em, a kana³owe mia³em. Bola³o jak jasny ch*j ;p Ma boleæ! To dentysta, a nie disnejlend! :D
-
Ja tam lubiê znieczulenie, bo wtedy nie czujê po³owy twarzy. To fajne uczucie jak jêzyk wydaje siê byæ cia³em obcym :D
-
Widaæ ma³o wra¿liwe s± twe zêby :> ;). Jednych borowanie boli, innych nie wiêc co siê tak dziwisz. A kana³owe kiedy¶ mia³a¶? :P
Nie, nie mia³am. A zwyk³e borowanie - jasne, ¿e boli. Ale raz, ¿e lepiej to robiæ na "¿ywym" cz³owieku, a dwa, ¿e poboli chwilê, a potem bym mia³a gêbê bez czucia :D
Ju¿ wystarczy, ¿e mi twarz znieczulali do elektrokoagulacji naczynek w nosie :P Makabra.
-
Ja te¿ lubiê mieæ spuchniêt± gêbê po znieczuleniu :D. Wtedy mogê siê u¶miechaæ tylko jedn± po³ow± twarzy :P.
Czarna ja mia³am raz kana³owe i tylko wtedy mia³am znieczulenie, wszystko przez durn± praktykantkê, która mi w podstawówce ¼le zêba zrobi³a :?.
Nilf czy¿by jakie¶ przeb³yski masochizmu :shock: :lol:
-
Jak niedawno by³em u dentysty, to sobie za¿yczy³em mocne znieczulenie, a mimo to nawet po 3 zastrzykach nadal mnie bola³o borowanie. Widaæ, moja nadwra¿liwo¶æ nie tylko psychiki dotyczy :P
-
mi wyrywali dwie 8 :P o ille pierwszej wogole nie poczulem to przy drugiej gosciu mnie znieczulal 4 razy a i tak to nic nie dalo xD silowal sie z nia z 15 min a ja spocilem sie jak swiniak
-
Jak niedawno by³em u dentysty, to sobie za¿yczy³em mocne znieczulenie, a mimo to nawet po 3 zastrzykach nadal mnie bola³o borowanie. Widaæ, moja nadwra¿liwo¶æ nie tylko psychiki dotyczy :P
=O.O= przyzna³ siê. Miko³aj, jestem z Ciebie dumna ^^
-
Latynos zawsze jest wra¿liwy, Seniorita... :batman:
-
=O.O=
:mrgreen:
-
Miko³aj, jestem z Ciebie dumna ^^
Ale¿ wszak¿e ja mam tego ¶wiadomo¶æ ju¿ od d³u¿szego czasu i nie ukrywam siê z tym specjalnie, zreszt± gdzie¶ ju¿ na forum pojawi³a siê rozmowa na ten temat :P Ale fakt faktem, ¿e ma to te¿ swoje pozytywne cechy, np. [prawdopodobnie] silniejsze odczuwanie w bardziej intymnych sytuacjach :mrgreen:
-
=O.O=
:mrgreen:
zdziwiona kota =^-^=
Miko³aj, jestem z Ciebie dumna ^^
Ale¿ wszak¿e ja mam tego ¶wiadomo¶æ ju¿ od d³u¿szego czasu i nie ukrywam siê z tym specjalnie, zreszt± gdzie¶ ju¿ na forum pojawi³a siê rozmowa na ten temat :P Ale fakt faktem, ¿e ma to te¿ swoje pozytywne cechy, np. [prawdopodobnie] silniejsze odczuwanie w bardziej intymnych sytuacjach :mrgreen:
Mo¿e :) Ale nie zazdroszczê. Moja dusza artysty wystyarczaj±co mnie pobudza :P
-
Ale¿ wszak¿e ja mam tego ¶wiadomo¶æ ju¿ od d³u¿szego czasu i nie ukrywam siê z tym specjalnie, zreszt± gdzie¶ ju¿ na forum pojawi³a siê rozmowa na ten temat :P Ale fakt faktem, ¿e ma to te¿ swoje pozytywne cechy, np. [prawdopodobnie] silniejsze odczuwanie w bardziej intymnych sytuacjach :mrgreen:
Lans: +10 8)
Wyslano: 2009-08-20, 21:00:05
Wyje¿d¿am jutro na ³ikend do Poznania!! :D
Kurrr... chyba nici z tego. Nienawidzê ludzi! :evil:
-
Kurde nie s±dzi³am, ¿e ludzie a¿ tak siê zmieniaj± :shock:. Albo po prostu nigdy naprawdê nie zna³am swoich przyjació³ :(
-
Ale¶cie ¿alu naprodukowali przez te 4 tygodnie.... :P
To ja te¿: poparzy³am siê, po czym zdar³am skórê w miejscu poparzenia, ukruszy³a mi siê plomba, a Stargardzie wszelkie jad³odajnie zamykane s± o 22, nawet przydworcowe kebaby. I chocia¿ uda³o mi siê wydostaæ z Lasów Pomorza, to teraz jadê do nowych. Bo jak dot±d mia³am tylko jednego kleszcza i to malutkiego (³ii, badania krwi jesieni± bêd±! :evil:).
Aha, i zapomnia³am has³a na pocztê. ¯al mi maili, których nie przeczytam :(
-
Matryca w aparacie zaliczy³a zgon i tym sposobem wszystkie foty z Ma³ej Fatry posz³y siê *@#%^#, a S³owacy nauczyli siê paru polskich przekleñstw. Co prawda w Warszawie ponoæ wymieniaj± je za darmo nawet po gwarancji, ale zdjêæ mi nikt nie zwróci, a na aparat te¿ przyjdzie trochê poczekaæ. Tak to jest jak siê wsadza matrycê firmy Sony do modeli Canona. Jak dobrze pójdzie od jutra przesiadam siê na lustrzankê cyfrow± Olympusa, mam tylko nadziejê, ¿e uda siê j± sp³aciæ przed wyga¶niêciem gwarancji ;/
-
SPAAAAAAAAAAÆ :(
Chce mi siê spaæ jak cholera, a zosta³o mi jakie¶... 20 stron t³umaczenia z angielskiego na nasze i to najlepiej na zesz³y wtorek...
-
Ne mogê znale¼æ praktyk, a moja dziewczyna pracy. W dodatku obojgu nam wisi miecz Damoklesa nad g³owa. Przer±bane. :?
-
Ne mogê znale¼æ praktyk, a moja dziewczyna pracy. W dodatku obojgu nam wisi miecz Damoklesa nad g³owa. Przer±bane. :?
Te¿ nie mogê znale¼æ pracy :(. Dla jednych mam za wysokie kwalifikacje, dla innych za niskie... i co mam sobie strzeliæ w ³eb? :?
-
Niektórzy ludzie s± beznadziejni :/
-
znowu sie nie wyspie przez debila
z zza sciany
o jedno 'z' za du¿o :wink: /deluminathor
-
czeka mnie surprise buttsecks w drodze z Opetha jak na razie jak to widzê :|
-
Kupi³am nowy antyperspirant i pozatyka³am sobie gruczo³y pachowe... A£A ;(
Z minera³ami, jego maæ! :(
-
Kupi³am nowy antyperspirant i pozatyka³am sobie gruczo³y pachowe... A£A ;(
Z minera³ami, jego maæ! :(
Minera³y s± przereklamowane :?. Mia³am kiedy¶ puder z minera³ami i zatyka³ mi pory jak nie wiem co. Nigdy wiêcej tego szajsu.
Spêdzi³am dzi¶ pó³ dnia w urzêdzie pracy... ech. Czujê siê fatalnie...
-
Krew z nosa od tak po prostu.
Co do chuja :|
-
Krew z nosa od tak po prostu.
Co do chuja :|
Ja tak od dziecka mia³em. Dopiero ostatnimi laty siê skoñczy³o.
-
No w³a¶nie tutaj kwestia, ¿e ja nigdy tak nie mia³em :|
-
Krew z nosa od tak po prostu.
Co do chuja :|
Ja tak od dziecka mia³em. Dopiero ostatnimi laty siê skoñczy³o.
A ja w okresie dojrzewania - raz na dwa miesi±ce.
Mo¿e przemêczony jeste¶? :>
-
Dzisiaj? chyba psychicznie
(pozdrawiam Izabel(l)ê z tego miejsca :D)
-
Ch³opak mojej kuzynki (która zrobi³a prawko 4 lata temu i od tego czasu w ogóle nie je¼dzi³a) nie do¶æ, ¿e daje jej bez problemów je¼dziæ swoim autem to jeszcze j± zachêca do æwiczenia i z ni± je¼dzi, ponoæ z nadludzk± cierpliwo¶ci± (bo to jakby od pocz±tku siê uczy³a). A mnie wszyscy jak tylko mog± odganiaj± od kierownicy. Uwielbiam ten tok my¶lenia - nie powinnam prowadziæ bo nie umiem, a ¿eby siê nauczyæ musia³abym prowadziæ, ale nie mogê prowadziæ bo nie umiem... Cholernie jej zazdroszczê :S
-
Ch³opak mojej kuzynki (która zrobi³a prawko 4 lata temu i od tego czasu w ogóle nie je¼dzi³a) nie do¶æ, ¿e daje jej bez problemów je¼dziæ swoim autem to jeszcze j± zachêca do æwiczenia i z ni± je¼dzi, ponoæ z nadludzk± cierpliwo¶ci± (bo to jakby od pocz±tku siê uczy³a). A mnie wszyscy jak tylko mog± odganiaj± od kierownicy. Uwielbiam ten tok my¶lenia - nie powinnam prowadziæ bo nie umiem, a ¿eby siê nauczyæ musia³abym prowadziæ, ale nie mogê prowadziæ bo nie umiem... Cholernie jej zazdroszczê :S
No ja prowadzê traktorek czasami. Na trasie czy w mie¶cie daje mi poje¼dziæ, ale trochê jest nerwowy... Najlepiej siê prowadzi³o Mercedesa kolegi. Komfort i spokój :) Nienawidzê samochodów, z którymi trzeba walczyæ ¿eby prosto utrzymaæ kierownicê.
-
€urog±bki 0
Wa¿no¶æ pakietów 0 dni
Jestem biedny :(
-
skrêca mnie ¿e muszê wydaæ kuuupê (naprawdê kupê) kasy za przejazd 1000km, kiedy ca³kiem niedawno przejecha³am 600km za darmo :/ czemu stopowanie samej jest takie hm... spo³ecznie uznane za nierozs±dne >_<
-
E, ch³opaki, chyba te¿ muszê przej¶æ na dietê... Zero s³odyczy, zero kawy, zero alkoholu (tego to i tak ostatnio rzadko u¿ywam)... Ciekawe, ile wytrzymam :?
Warzywa i owoce. Marchew jego maæ! :?
-
Ale akurat kawa przyspiesza przemianê materii :) Podobno ;)
-
Najlepsza jest dieta proteinowa Dukana, sama u¿ywam i ju¿ parê kilo zrzuci³am. A to co w niej najfajniejszego to fakt, ¿e nie trzeba siê g³odziæ, jesz ile chcesz, byle "dozwolone" produkty. No i zero cukru, zero ³uszczu!
-
Ale akurat kawa przyspiesza przemianê materii :) Podobno ;)
Ale nie taka z ³y¿eczk± cukru i t³ustym mlekiem :?
Mnie tam wystarczy trochê ruchu i mniej s³odyczy... :roll:
-
No i po wakacjach :(
Znowu siê zaczyna. Tysi±ce dziwnych op³at, ustalanie planu, u¿eranie siê z lud¼mi :/ Niedobrze mi na sam± my¶l. Ca³e szczê¶cie to ju¿ w sumie ostatni raz.
Bojê siê tego roku :(
-
Po niedzielnym grillu wszyscy s± zdrowi tylko ja siê zaziêbi³am :?. A (o ironio!) by³am najcieplej ubrana :x
-
Ca³e szczê¶cie to ju¿ w sumie ostatni raz.
Wydaje Ci siê, wcale nie ostatni. Ja jestem na etapie "u¿eranie siê z lud¼mi", potem bêdzie "ustalanie planu", mam nadziejê, ¿e "dziwne op³aty" mnie nie obejm± ;P A liceum skoñczy³am ju¿ jaki¶ czas temu...
Sobie zbieram brakuj±ce wpisy i w³a¶nie przypomnia³am sobie, ¿e zapomnia³am o W-F-ie. A to na zupe³nie dziwnej dzielni, nijak mi tam nie po drodze :<
-
Wiem, dlatego napisa³em, ¿e "w sumie" :P
Ale fakt jest faktem, ¿e teraz mam dwie szko³y do pogodzenia. A okaza³o siê, ¿e w tej dodatkowej zamiast o¶miu, bêdê mia³ dziewiêæ, albo nawet dziesiêæ godzin w tygodniu. Za³amka.
-
Ile ja bym da³ by wróciæ do czasów liceum i studiowania... Zazdroszczê tym wszystkim co poszli dzi¶ do szko³y.
-
Ile ja bym da³ by wróciæ do czasów liceum i studiowania... Zazdroszczê tym wszystkim co poszli dzi¶ do szko³y.
Do szko³y? NIE.
Tym, co za miesi±c wróc± na fajne studia - owszem :)
-
Ja ani za szko³±, ani za studiami nie têskniê :P. Wrêcz w wakacje mia³am koszmary, w których okazywa³o siê, ¿e nagle muszê i¶æ na uczelniê, a nie jestem w ogóle przygotowana do zajêæ/kolokwium :lol:.
Zazdroszczê tylko tym, którzy maj± ciekaw±, dobrze p³atn± pracê, któr± lubi± :roll:
-
Ja tam wola³am ciekawe studia, które lubiê i multum wolnego czasu ;]
-
Zazdroszczê tylko tym, którzy maj± ciekaw±, dobrze p³atn± pracê, któr± lubi± :roll:
haha
:cry:
-
Zazdroszczê tylko tym, którzy maj± ciekaw±, dobrze p³atn± pracê, któr± lubi± :roll:
haha
:cry:
Nierealne, co? ;)
Chêtnie zamieniê wolny czas (nie ca³y rzecz jasna :P) na niezale¿no¶æ finansow± ;).
-
Zazdroszczê tylko tym, którzy maj± ciekaw±, dobrze p³atn± pracê, któr± lubi± :roll:
haha
:cry:
Nierealne, co? ;)
Chêtnie zamieniê wolny czas (nie ca³y rzecz jasna :P) na niezale¿no¶æ finansow± ;).
pomyslalem o mojej pracy i mi sie smutno zrobilo :P
-
Wiem, dlatego napisa³em, ¿e "w sumie" :P
Ale fakt jest faktem, ¿e teraz mam dwie szko³y do pogodzenia. A okaza³o siê, ¿e w tej dodatkowej zamiast o¶miu, bêdê mia³ dziewiêæ, albo nawet dziesiêæ godzin w tygodniu. Za³amka.
G³owa do góry :D Ja mam 37 godzin w liceum i do tego prawie 14 godzin w szkole muzycznej :mrgreen: Nie piszê co prawda matury, ale my¶lê, ¿e Ty te¿ dasz radê.
-
Wiem, dlatego napisa³em, ¿e "w sumie" :P
Ale fakt jest faktem, ¿e teraz mam dwie szko³y do pogodzenia. A okaza³o siê, ¿e w tej dodatkowej zamiast o¶miu, bêdê mia³ dziewiêæ, albo nawet dziesiêæ godzin w tygodniu. Za³amka.
G³owa do góry :D Ja mam 37 godzin w liceum i do tego prawie 14 godzin w szkole muzycznej :mrgreen: Nie piszê co prawda matury, ale my¶lê, ¿e Ty te¿ dasz radê.
Druga klasa? Ja mia³em w zesz³ym roku identycznie :D Ech, kto¶ mnie tutaj mo¿e zrozumieæ, jak mi³o :-)
A jaki instrument? :> :mrgreen:
-
Druga klasa? Ja mia³em w zesz³ym roku identycznie :D Ech, kto¶ mnie tutaj mo¿e zrozumieæ, jak mi³o :-)
A jaki instrument? :> :mrgreen:
Druga klasa II stopnia, w liceum dopiero I :P Ale tak naprawdê to by³em na cyklu czteroletnim od drugiego semestru i do tego przeskoczy³em ostatni± klasê I stopnia, czyli ¿e w muzycznej uczê siê nieca³y pi±ty rok. A teoretycznie jestem na perkusji, ale tak na dobr± sprawê najbardziej zale¿y mi na dodatkowych zajêciach z kompozycji :) Ale Ty pewnie masz szko³ê na miejscu, co?
-
Heh, to ja jestem od piêciolatków w muzycznym przedszkolu, a potem szkole, obu stopni... Czternasty rok zacz±³em :mrgreen:
Zajêcia z kompozycji... ambitnie. U nas na to takie mózgi chodz±, ¿e nawet, jakbym chcia³ i mia³ czas na takie rzeczy, to bym przy nich wymiêk³.
Szko³ê mam w miarê blisko liceum, ale w godzinach szczytu to autobusem przez miasto z jednej do drugiej jadê z 20 minut. A do którejkolwiek z domu te¿ ponad 20.
Ale je¶li mieszka siê poza miastem, to to jest i tak piku¶ :P
-
No to nie dziwiê Ci siê, ¿e Ci siê przejad³o :mrgreen: Ja akurat mam takie szczê¶cie, ¿e na te æwiczenia z kompozycji chodzê sam. I to niesamowite kto mnie uczy, a¿ pozwolê sobie przedstawiæ (http://www.culture.pl/pl/culture/artykuly/os_kroschel_artur) :mrgreen: Nie znam drugiej tak spokojnej osoby :) Tak¿e tego, fajnie :P Ale w ka¿dym razie nie mam konkurencji na moim ulubionym przedmiocie ;)
-
to mia³em mieszkanie .. :[
Szukam pokoju we Wro :|
-
Mam zesztywnia³e miê¶nie grzbietu. A nie mogê siê zapisaæ na masa¿, bo najpierw muszê siê zapisaæ na naciêcie dzi±s³a i terminy mi nie mog± na siebie wchodziæ :/
-
Argh, poprawki do magisterki. Ju¿ nie mogê na to patrzeæ :[
-
Te¿ tak macie, ¿e czytaj±c swoje stare posty [sprzed miesiêcy] na usta nasuwa siê jedynie "co za idiota to pisa³? i jakim ohydnym jêzykiem!"?
W sumie fajny sposób realizacji masochizmu :chomik:
-
Te¿ tak macie, ¿e czytaj±c swoje stare posty [sprzed miesiêcy] na usta nasuwa siê jedynie "co za idiota to pisa³? i jakim ohydnym jêzykiem!"?
Ja tak mam. Szczególnie, gdy czytam swoje stare posty jeszcze z epoki mojego wcze¶niejszego nicka :shock:
Ale w sumie ju¿ siê nie katujê powracaniem do starych postów. Wiadomo, to by³o miesi±ce, a nawet lata temu, cz³owiek by³ w sumie trochê inny ni¿ teraz, na powstanie posta sk³ada³y siê ró¿ne okoliczno¶ci, emocje, stany umys³u, o których teraz ju¿ siê nie pamiêta. Miejmy tylko nadziejê, ¿e inni nie s± w stosunku do tych postów tak krytyczni jak my ;).
-
O to to ^ ^
Jeszcze gorzej, jak kto¶ inny wyci±ga Ci te posty :>
-
Te¿ tak macie, ¿e czytaj±c swoje stare posty [sprzed miesiêcy] na usta nasuwa siê jedynie "co za idiota to pisa³? i jakim ohydnym jêzykiem!"?
Noooo, okropne! ;]
-
Te¿ tak macie, ¿e czytaj±c swoje stare posty [sprzed miesiêcy] na usta nasuwa siê jedynie "co za idiota to pisa³? i jakim ohydnym jêzykiem!"?
Szczególnie te z pocz±tkowego okresu zaraz po rejestracji. Czasami s± takie dête, ¿e jak raz próbowa³em to czytaæ, to mnie odrzuci³o... i ju¿ wiêcej do nich nie wracam. :oops: :mrgreen:
-
O to to ^ ^
Jeszcze gorzej, jak kto¶ inny wyci±ga Ci te posty :>
:roll:
EDIT:
Musia³em wle¼æ na stary dysk na Windowsa na kilka chwil. "dzia³a" to za du¿o powiedziane :/
-
Wys³a³am kumpeli kartkê z okazji ¶lubu na nowy adres jej i ma³¿onka. Dzisiaj dosta³am zwrot... (to by³ polecony)
Okaza³o siê, ¿e kartka dosz³a dzieñ przed ¶lubem, ale ich nie by³o, posz³o awizo, a potem m³odzi wyjechali na miesi±c miodowy, na 2 tygodnie. List mia³a odebraæ te¶ciowa, ale poniewa¿ listonosz na awizo zapisa³ tylko naziwsko narzeczonej, poczta nie chcia³a jej go wydaæ.
Po dwóch tygodniach poczta zwróci³a mi list... W³a¶nie wys³a³am go ponownie 8) Jeszcze musia³am zap³aciæ za zwrot! :shock:
P.S. ¦ci±gnê³am now± operê, podkre¶la mi wszystkie s³owa... Kto¶ wie, co mam zrobiæ? :P
-
P.S. ¦ci±gnê³am now± operê, podkre¶la mi wszystkie s³owa... Kto¶ wie, co mam zrobiæ? :P
Prawy klik na polu tekstowym, Dictionaries->Polski [je¶li go nie ma to Add/Remove dictionaries].
-
P.S. ¦ci±gnê³am now± operê, podkre¶la mi wszystkie s³owa... Kto¶ wie, co mam zrobiæ? :P
Prawy klik na polu tekstowym, Dictionaries->Polski [je¶li go nie ma to Add/Remove dictionaries].
Dzia³a. Super, dziêki.
-
Polskie przepisy prawne to jaki¶ be³kot. :eee: Jak co¶ takiego mo¿e cokolwiek regulowaæ? :obled: (A je¶li nie be³kot, to siê (a) i tak nie przestrzega; (b) nie egzekwuje przestrzegania; mersi, ow³ar :()
To taka refleksja znad Ustawy o zmianie ustawy o ochronie zabytów U_U
-
chybi³ chybi³
-
Ledwo siê z jednego przeziêbienia wyleczy³am, a ju¿ kolejna zaraza siê mnie ima :?
-
Mnie w³a¶nie te¿ dopad³o, nie pamiêtam kiedy ostatnio mia³em taki katar. Ale walczê dzielnie.
-
u mnie jak zwykle zapalenie ucha itp.itd. :?
eh...i jak tu znale¼æ teraz wolne miejsce w akademcu...niestety jak sie jest na zaocznych to ¿adnych praw siê k***a nie ma! :?
-
KDE 4.2 ssie :( (i po co w ogóle go dotyka³am? to mia³ byæ ³adny dzieñ...)
-
Zwa³a. :/
-
Zaspa³em do roboty.
-
KDE 4.2 ssie :( (i po co w ogóle go dotyka³am? to mia³ byæ ³adny dzieñ...)
To instaluj 4.3, ju¿ od chyba miesi±ca jest. I imho jest dobre. Zreszt± 4.2 te¿ nie by³o z³e :P
-
3 godziny snu O_O
WTF
-
Bezsenno¶æ mnie wykañcza... nie mogê zasn±æ do 3, 4 w nocy... ju¿ prawie mi siê udaje ale pojawia siê jaka¶ my¶l, która zaczyna mnie mêczyæ... a wstajê dopiero o 11, po³amana :(
-
z mojego wynalazku poszedl dzis siwy dym
http://img199.imageshack.us/i/dsc00175el.jpg/
-
z mojego wynalazku poszedl dzis siwy dym
http://img199.imageshack.us/i/dsc00175el.jpg/
Co to mia³o robiæ?:>
btw (http://en.wikipedia.org/wiki/Magic_smoke) :P
-
mialo zadzialac a nie dymic
chyba sie nie spalil dokumentnie tylko chcial mnie nastraszyc
-
Czyta³am tam co dziesiêæ ponad chyba dni temu pisali¶cie o dietach. Nie mo¿ecie siê g³odziæ. Bo im rzadziej dostarczacie organizmowi jedzenia tym bardziej on otrzymywany chomikuje. Ja potrafiê du¿o zje¶æ a widzieli¶cie mnie co poniektórzy. Musicie je¶æ tyle ile czujecie g³odu, nie je¶æ gdy siê nie czujecie g³odni. A je¿eli chodzi o trawienie. My przystosowali¶my ¿o³±dek (nie wiem jakim cudem) ¿eby je¶æ takie mieszanki jak typowy obiad czy bia³ko+wêglowodan+t³uszczyk a tego ¿o³±dek nie bêdzie trawi³ na raz i niektórym to nie na zdrowi wychodzi. Albo ziemniaki albo kotlecik. Ja mam problem, staram siê je¶æ zdrowo, ale zjadam te¿ co¶ tak niezdrowego jak fryty z wielokrotnie u¿ywanego t³uszczu, gdzie podobno wytwarzaj± siê szkodliwe substancje. Ale jem te¿ teraz du¿o i czêsto, a jem te¿ czasem i nic, ale waga siê nic a nic nie zmienia czy jem czy nie, czy zdrowo czy nie... i to nie jest fajnie byæ a¿ tak± chud±, np. wszystkie spodnie i w ogóle wszystko mnie obciera na wystaj±cych ko¶ciach miednicy... mam wiecznie siniaki w tych miejscach...
-
Nie jeste¶ chuda ;]
Wyslano: 2009-09-12, 21:37:43
Gor±czka, ehh.
-
Apache + mongrel + (Passenger | mod_proxy | mod_rewrite | mod_fastcgi) = Z£O :evil:
-
W ogóle programowanie webowe to z³o :mrgreen:
-
jestem go³êbiem, komarem i kotem. cholera, uszy bol± :<
-
Zdech³a mi karta graficzna. W wyniku tego wspania³ego wydarzenia korzystam na trzyletnim kompie z dwunastoletniej karty graficznej [której jest dwie, a ja siê kompletnie nie znam i nie wiem dlaczego tak jest]. W³o¿y³em ze starego kompa i mo¿e nie tyle dzia³a, co jako¶ uda³o mi siê uruchomiæ na tyle, by uzyskaæ dostêp do ¶wiata. Teraz siê zastanawiam nawet nie tyle sk±d wezmê kasê na kartê - bêdê musia³ zrezygnowaæ z kilku dawno planowanych zakupów, co mnie wpienia ostro, ale jak ja mam co¶ wybraæ. Nawet nie wiem ile to kosztuje tak ¶rednio, je¶li nowe w sklepie kupowaæ [bo raczej nie mogê czekaæ a¿ mi gdzie¶ zamówiona poczt± dwa tygodnie bêdzie sz³a :/ ]. Z 500-600 z³otych nazbieram, jak siê z bratem zrzucê :/
-
Mam straszn± chandrê, jestem w¶ciek³a i zrezygnowana. Czasem ju¿ nie mam si³y do tego wszystkiego :x :gniew2: :gniew2: :gniew2:
edit: chcia³am uratowaæ paj±ka z wanny ale nie uda³o siê no i uton±³ :<
-
edit: chcia³am uratowaæ paj±ka z wanny ale nie uda³o siê no i uton±³ :<
Zabijanie paj±ków przynosi pecha. :P
-
edit: chcia³am uratowaæ paj±ka z wanny ale nie uda³o siê no i uton±³ :<
Zabijanie paj±ków przynosi pecha. :P
Ale ja go w³a¶nie ratowa³am przed ¶mierci± :(
-
edit: chcia³am uratowaæ paj±ka z wanny ale nie uda³o siê no i uton±³ :<
Zabijanie paj±ków przynosi pecha. :P
Arachnofobikom przynosi szczê¶cie :mrgreen:
Za¿alenie na moj± chorobê sprzed miesi±ca, o której ju¿ tu pisa³em (http://opeth.pl/forum/index.php?topic=221.msg73767#msg73767), a zwan± mononukleoz±. To jest niestety wiêksze gówno ni¿ siê mo¿e wydawaæ. To nie jest tak, ¿e siê zdrowieje i ju¿. Ten wirus mo¿e byæ zara¼liwy nawet do pó³ roku. Tak, jestem w³a¶nie po pierwszym miesi±cu pó³rocznej kwarantanny. Pó³ roku bez ca³owania, bez wspólnej shishy, bez czegokolwiek, co mo¿e stanowiæ drogê kropelkow± :kulkaw³eb: I niech mi kto¶ powie, ¿e cierpliwo¶æ uszlachetnia... :zly:
-
Pó³ roku bez ca³owania,
£osz fak :shock:. Przeje**** :shock:
Zw³aszcza jak siê z kim¶ jest, bo jak nie, to idzie prze¿yæ :]
-
Pó³ roku bez ca³owania,
£osz fak :shock:. Przeje**** :shock:
Zw³aszcza jak siê z kim¶ jest, bo jak nie, to idzie prze¿yæ :]
Ha ha... a pó³tora roku? :P
-
Pó³ roku bez ca³owania,
£osz fak :shock:. Przeje**** :shock:
Zw³aszcza jak siê z kim¶ jest, bo jak nie, to idzie prze¿yæ :]
Ha ha... a pó³tora roku? :P
:shock: To na co Ty jeste¶ chora?
-
Ha ha... a pó³tora roku? :P
getting close to it. na razie nie tak ¼le
-
Pó³ roku bez ca³owania,
£osz fak :shock:. Przeje**** :shock:
Zw³aszcza jak siê z kim¶ jest, bo jak nie, to idzie prze¿yæ :]
Ha ha... a pó³tora roku? :P
:shock: To na co Ty jeste¶ chora?
Na wybredno¶æ :mrgreen:
-
Pó³ roku bez ca³owania,
£osz fak :shock:. Przeje**** :shock:
Zw³aszcza jak siê z kim¶ jest, bo jak nie, to idzie prze¿yæ :]
Ha ha... a pó³tora roku? :P
Jak nie ma osoby, z któr± by siê chcia³o ca³owaæ, to siê nawet o tym nie my¶li :] wiêc czas nie ma tu ¿adnego znaczenia.
W ka¿dym razie ja tak mam :P. Ale ja ogólnie jestem dziwad³em wiêc nie ma co siê mn± sugerowaæ :]
-
Po nieca³ych 12 godzinach zmienili nam ju¿ plany... Hahaha... A ju¿ zaczê³am sobie planowaæ :?
-
Jak nie ma osoby, z któr± by siê chcia³o ca³owaæ, to siê nawet o tym nie my¶li :]
Paradoksalnie problem w tym, ¿e siê ma, wiêc siê cierpi... podwójnie nawet, bo obie po³owy :<
-
Jak nie ma osoby, z któr± by siê chcia³o ca³owaæ, to siê nawet o tym nie my¶li :]
Paradoksalnie problem w tym, ¿e siê ma, wiêc siê cierpi... podwójnie nawet, bo obie po³owy :<
Wiem, wiem, w tym co pisa³am mia³am bardziej na my¶li siebie, w twojej sytuacji to zupe³nie co innego :(.
Kurcze ostatnio ¿adna nowa muzyka mnie nie porywa... zaczynam siê zastanawiaæ co siê ze mn± dziejê... w³a¶ciwie, mo¿e to dobrze, bo zaczynam wracaæ do staroci, których nie s³ucha³am ju¿ od wieków.
-
Kwas. :/
-
Wszystkie zak³adki mi nagle wciê³o w mozilli :cry:. Nagle znik³y :shock:.
-
Mam ochotê siê spiæ na zabój. A Aibrean udaje, ¿e jej nie ma :P
-
Mam ochotê siê spiæ na zabój.
Czy¿bym czyta³, ¿e zlot siê jaki¶ szykuje? :D
-
Veila, to spij siê ze mn± :mrgreen:
-
Veila, to spij siê ze mn± :mrgreen:
Chêtnie, tylkom w Niemcowie. Jak wrócê do Krakowa, to Ci wypomnê ;)
Czy¿bym czyta³, ¿e zlot siê jaki¶ szykuje? :D
...hai!
-
Wszyscy i wszystko dzisiaj jest w zmowie ¿eby mnie wkaurwiaæ. I uda³o im siê. Szlag mnie trafi. Dobrze, ¿e jestem tak potwornie zmêczony, bo bym wybuchn±³!
-
Mam ochotê siê spiæ na zabój. A Aibrean udaje, ¿e jej nie ma :P
No wiesz, ja siedzê w Krakowie prawie do wylotu, masz ochotê, wpadaj :P. Domowej produkcji wi¶niówkê i orzechówkê mam, to nawet jest siê czym spiæ :D.
!@#$%^&* USOS, uczelnia, papierki i ca³a ta w ucho chêdo¿ona biurokracja przedwyjazdowa. Do samego pa¼dziernika przyjdzie lataæ za piecz±tkami, wpisami, z podaniami i za¶wiadczeniami i wywieszonym jêzykiem. Mam do¶æ, ja chcê ju¿ lecieæ!
-
Mam ochotê siê spiæ na zabój. A Aibrean udaje, ¿e jej nie ma :P
No wiesz, ja siedzê w Krakowie prawie do wylotu, masz ochotê, wpadaj :P. Domowej produkcji wi¶niówkê i orzechówkê mam, to nawet jest siê czym spiæ :D.
dziêki za zaproszenie do w³asnego domu XD a tak serio, to chyba zmieniê plany i w przysz³ym tygodniu (¶roda?) przyjadê wiêc siê przygotuj psychicznie.
dupa dupa dupa ;> (tak w ramach tematu. mam ochotê marudziæ i s³uchaæ riverside'a)
-
No piêknie :?. Brat przez przypadek usun±³ sterowniki d¼wiêku, zainstalowa³ nowe i nie dzia³aj±. Super. :?
-
Super, w poniedzia³ek rusza rejestracja na psychologii, a plan biologii bêdê mieæ podobno dopiero w po³owie przysz³ego tygodnia :?
-
mandat dosta³am, jego maæ :[
-
szybko¶æ?
on topic: moje gard³o :O jednak koncerty znajomych to zUo
-
spedzilem niedziele w piwnicy w czego rezultacie teraz jestem prawie chory i jem czosnek :<
-
[...] i jem czosnek :<
z wêdlink±? :wink: :mrgreen:
-
[...] i jem czosnek :<
z wêdlink±? :wink: :mrgreen:
z niczym
-
szybko¶æ?
no
-
spedzilem niedziele w piwnicy w czego rezultacie teraz jestem prawie chory i jem czosnek :<
Biedaku, kto Ciê tam zamkn±³?! :shock:
-
spedzilem niedziele w piwnicy w czego rezultacie teraz jestem prawie chory i jem czosnek :<
Biedaku, kto Ciê tam zamkn±³?! :shock:
omar - bum szaka laka
-
szybko¶æ?
no
(http://www.wirtualnemedia.pl/blog/uploads/RH293774.JPG)
:D
-
uhuhuhu
-
Zepsu³ mi siê net na moim kompie, wiêc chcia³am odinstalowaæ sprzêt i zainstalowaæ od nowa. Niestety okaza³o, ¿e rodzina posia³a gdzie¶ p³ytê, a ja ju¿ oduinstalowa³am... ;(
Jeszcze drukarka nie chce ze mn± wspó³pracowaæ... :(
Wrrr... zaraz co¶ mnie trafi... :?
-
Zepsu³ mi siê net na moim kompie, wiêc chcia³am odinstalowaæ sprzêt i zainstalowaæ od nowa. Niestety okaza³o, ¿e rodzina posia³a gdzie¶ p³ytê, a ja ju¿ oduinstalowa³am... ;(
Wystarczy z netu ¶ci±gn±æ sterowniki. Tylko musisz znaæ producenta i model urz±dzenia [to siê da sprawdziæ np. poleceniem lspci z poziomu linuksa :P].
-
Wystarczy³o przerzuciæ ca³y dom do góry nogami, ¿eby siê dowiedzieæ, ¿e ojciec wszystkie p³yty z oprogramowaniem/sterownikami jak leci, trzyma w pude³ku od p³yty g³ównej :|
Szuka³am 3 godziny, zainstalowa³am w 15 sekund :P
-
zobaczy³am swój plan lekcji na nastêpny semestr T_T
-
Wystarczy³o przerzuciæ ca³y dom do góry nogami, ¿eby siê dowiedzieæ, ¿e ojciec wszystkie p³yty z oprogramowaniem/sterownikami jak leci, trzyma w pude³ku od p³yty g³ównej :|
Szuka³am 3 godziny, zainstalowa³am w 15 sekund :P
Mój te¿ tak robi³. I ja te¿ tak robiê ;]
-
Ever herd of... like...
(http://www.vscomp.net/images/cdcakebox50.jpg)
-
Ever herd of... like...
(http://www.vscomp.net/images/cdcakebox50.jpg)
Yes.
-
Wystarczy³o przerzuciæ ca³y dom do góry nogami, ¿eby siê dowiedzieæ, ¿e ojciec wszystkie p³yty z oprogramowaniem/sterownikami jak leci, trzyma w pude³ku od p³yty g³ównej :|
Szuka³am 3 godziny, zainstalowa³am w 15 sekund :P
Mój te¿ tak robi³. I ja te¿ tak robiê ;]
Ja te¿! :D
-
Wystarczy³o przerzuciæ ca³y dom do góry nogami, ¿eby siê dowiedzieæ, ¿e ojciec wszystkie p³yty z oprogramowaniem/sterownikami jak leci, trzyma w pude³ku od p³yty g³ównej :|
Szuka³am 3 godziny, zainstalowa³am w 15 sekund :P
Mój te¿ tak robi³. I ja te¿ tak robiê ;]
Ja te¿! :D
I ja. :twisted:
-
Ale dlaczego nie mog³y byæ w oryginalnym pude³ku od sprzêtu? :P
-
Ale dlaczego nie mog³y byæ w oryginalnym pude³ku od sprzêtu? :P
Bo, jak pokazuje statystyka poprzednich wpisów, pud³o od p³yty g³ównej jest po prostu magiczne :wink: i w sam raz by powrzucaæ w nie wszystkie dyskietki i p³ytki. :)
-
...i instrukcje i inne tego typu rzeczy.
Ogólnie to jest niema³e i wygodne, a dobrze jest mieæ wszystko w jednym miejscu.
-
W³a¶nie obejrza³em filmik "3 guys 1 hammer". Wy³±czy³em jakiekolwiek emocje na tydzieñ. :(
-
zobaczy³am swój plan lekcji na nastêpny semestr T_T
Ja jeszcze nie mam wci±¿ jednego planu! A muszê jako¶ dwa pogodziæ :|
Ogólnie to jest niema³e i wygodne, a dobrze jest mieæ wszystko w jednym miejscu.
Ale po mieæ wszystko w jednym miejscu, je¶li trzyma siê wszystkie inne oryginalne pude³ka?! I dlaczego siê o tym nie pamiêta, jak pytam, gdzie s± jakie¶ p³yty ze sterownikami...? nvm :?
-
Zaraz idê sobie na Riverside :D :twisted:
...ale ¿e dzisiaj w empiku p³yty podpisywali, to siê dowiedzia³em dopiero 1,5 godziny po fakcie ;( ;( ;(
-
P³yty CD ze sterownikami (które siê u¿ywa³o jak na "nie by³o" internetu) oraz instrukcje trzyma siê w pude³ku po p³ycie g³ównej. Pude³ko umieszczone jest na szafie (Dz. U. z 1994 r. Nr 76, poz. 344, z pó¼n. zm.)
-
P³yty CD ze sterownikami (które siê u¿ywa³o jak na "nie by³o" internetu) oraz instrukcje trzyma siê w pude³ku po p³ycie g³ównej. Pude³ko umieszczone jest na szafie (Dz. U. z 1994 r. Nr 76, poz. 344, z pó¼n. zm.)
:mrgreen:
-
3 razy w tygodniu na 8.? :cry:
-
nudy na forum ;p
-
Wszyscy siê boj± moderatorów.
-
3 razy w tygodniu na 8.? :cry:
Ja mam 5 razy w tygodniu na ósm±, czyli piêæ razy w tygodniu wstajê 6:30. Wiêc nie rozumiem Twojej tragedii :mrgreen:
-
Jakby¶ przez ostatnie 2 lata wstawa³ nie wcze¶niej ni¿ o 9., to by¶ zrozumia³ :P
-
nudy na forum ;p
No, jest ebat, mo¿na by skleiæ jakiego¶ flejma czy co¶, ale ciê¿ko jest.
A do sesji jeszcze daleko, bo dopiero wtedy ka¿dy ma czas na pisanie pierdó³ ;/
-
Heh, no i znowu ze szko³y piszê ;p
-
Ca³kowicie na powa¿nie zastanawiam siê, czy mi nie odbija. Taki mêtlik w g³owie, ¿e siê bojê sam siebie prawie. Nie wiem o co chodzi, nic nie wiem. My¶la³em ju¿, ¿e mi przechodzi, ale teraz znowu. To nie jest ¶mieszne. :/
-
Ca³kowicie na powa¿nie zastanawiam siê, czy mi nie odbija. Taki mêtlik w g³owie, ¿e siê bojê sam siebie prawie. Nie wiem o co chodzi, nic nie wiem. My¶la³em ju¿, ¿e mi przechodzi, ale teraz znowu. To nie jest ¶mieszne. :/
Mo¿e to po prostu frustracja. Jest przykra do zniesienia i ciê¿ko j± przetrwaæ, a do tego potrafi okresowo powracaæ - ja tak mia³em, miewam.
-
Te¿, ale chyba nie tylko o to chodzi. Jaka¶ masa w±tpliwo¶ci i do tego samotno¶æ. I pewnie jeszcze co¶. W ka¿dym razie kumulacja i nie jest fajnie. Ale ca³y czas liczê, ¿e przeczekam, ¿e mi przejdzie. Wieczorami jest najgorzej. :/
-
Nie wiem czy Ciê to pocieszy, ale miewa³em podobnie i miewam do tej pory [choæ ju¿ bez samotno¶ci]. Có¿, je¶li teraz jest minus, to równowaga ¶wiata dopilnuje, ¿eby¶ pó¼niej dosta³ adekwatne wynagrodzenie na plus :wink:
Mo¿esz spróbowaæ te¿ pobawiæ siê w psychologa i poszukaæ gryz±cego Ciê problemu[ów] [ma³ej, niepozornej rzeczy albo sytuacji w ¿yciu, która powoduje konflikt z Twoimi oczekiwaniami/warto¶ciami, a którego konsekwencj± jest niepokój], ale to zazwyczaj trudne, czasoch³onne i grozi popadniêciem w neurozê je¶li siê j±trzy zbyt d³ugo i g³êboko :| [niestety wiem z do¶wiadczenia :zgon:]
W ka¿dym razie g³owa do góry :wink:
-
Có¿, je¶li teraz jest minus, to równowaga ¶wiata dopilnuje, ¿eby¶ pó¼niej dosta³ adekwatne wynagrodzenie na plus :wink:
Mam tak± nadziejê.
Mo¿esz spróbowaæ te¿ pobawiæ siê w psychologa i poszukaæ gryz±cego Ciê problemu[ów] [ma³ej, niepozornej rzeczy albo sytuacji w ¿yciu, która powoduje konflikt z Twoimi oczekiwaniami/warto¶ciami, a którego konsekwencj± jest niepokój], ale to zazwyczaj trudne, czasoch³onne i grozi popadniêciem w neurozê je¶li siê j±trzy zbyt d³ugo i g³êboko :| [niestety wiem z do¶wiadczenia :zgon:]
Siê bawiê, taka ju¿ moja natura, ale to w³a¶nie tylko pogarsza sprawê. Wprawdzie po czê¶ci wiem o co chodzi i dlaczego tak jest, ale nie rozumiem swojej reakcji na to wszystko. Tak, jak zwykle sobie radzi³em [ju¿ mi kto¶ nawet mówi³, ¿e jestem silny psychicznie], tak teraz jaka¶ rezygnacja, taka beznadziejno¶æ mnie ogarnê³a i nie wiem za co siê z³apaæ, ¿eby wyle¼æ z tego do³ka. A rozdra¿nienia ju¿ siê doczeka³em, wkurzam siê straszliwie o ka¿d± pierdó³kê, gotów jestem miêsem rzucaæ i sam siebie nie poznajê.
W ka¿dym razie g³owa do góry :wink:
Dziêki, staram siê jak mogê, bez tego nie wiem co by by³o :?
-
Argh, przeprowadzka mi siê odwleka i przeci±ga, jeszcze na sobotê przed po³udniem jestem umówiona. Bêdê pêdziæ do Wawy na ostatni± chwilê :?
-
Zbli¿a siê pa¼dziernik. Ju¿ nie studiuje, jeszcze nie pracuje. Brak motywacji do szukania pracy. Wiedza, ¿e dziewczyna z któr± siê spotyka³em przed wakacjami, a w wakacje znalaz³a sobie innego, wraca na studia i nie bêdzie mieszka³a 3h a tylko 20 minut drogi ode mnie. Sen w nocy w którym ¶ni³o mi siê, ¿e mówi³a mi, ¿e ta roz³±ka by³a testem czy mi naprawdê na niej zale¿y dolewa kolejnej beczki dziegciu do ³y¿eczki miodu jak± jest moje ¿ycie...
Na dodatek zdrowie siada. Problemy z wrzodami ¿o³±dkowymi i na dwunastnicy oraz wizyta u specjalisty dopiero za 1,5 miesi±ca. A jeszcze jakby tego by³o ma³o to siê obawiam, ¿e Borelioza któr± zlekcewa¿y³em 2 lata temu i poprzesta³em na miesiêcznej kuracji antybiotykami bez przeprowadzenia badañ kontrolnych, zaczyna siê rozbudzaæ.
Jakbym mia³ kiedy¶ umrzeæ to nie chcê powoli. Chce szybko nie my¶l±c o swoim ¿yciu...
-
Argh, przeprowadzka mi siê odwleka i przeci±ga, jeszcze na sobotê przed po³udniem jestem umówiona. Bêdê pêdziæ do Wawy na ostatni± chwilê :?
Uuuu... To zamiast bifora robimy after u Longherasa?! :P
-
Argh, przeprowadzka mi siê odwleka i przeci±ga, jeszcze na sobotê przed po³udniem jestem umówiona. Bêdê pêdziæ do Wawy na ostatni± chwilê :?
Uuuu... To zamiast bifora robimy after u Longherasa?! :P
No raczej ;) Je¶li tylko jest chêtny :mrgreen:
-
Przypomnia³am sobie has³o na forum (tak, ¿a³ujê, bo gdybym nadal nie pamiêta³a, to zaczê³abym pisaæ co¶ po¿ytecznego, a tak bêdê pisaæ tutaj :P). I chora jestem, a jutro do zgni³ej Wawy jadê :< Do tego zostawi³am moj± ulubion± kurtkê u babci... ogólnie festiwal nieszczê¶æ i ¶ciana p³aczu i o kant dupy roztrza¶æ to wszystko (poczynaj±c od jednostki, w której pobieram naukê, jot ich maæ, dziadów skis³ych ;[)
-
Argh, przeprowadzka mi siê odwleka i przeci±ga, jeszcze na sobotê przed po³udniem jestem umówiona. Bêdê pêdziæ do Wawy na ostatni± chwilê :?
Uuuu... To zamiast bifora robimy after u Longherasa?! :P
No raczej ;) Je¶li tylko jest chêtny :mrgreen:
Ale wieczorem dopiero? Ja my¶la³em, ¿e mi za dnia okna ³adnie pomyjecie :P
-
Zawsze jest jeszcze nastêpny dzieñ :P
-
Kolacja ze ¶niadaniem?
-
Los jest cholernie z³o¶liwy. :(
-
Argh, przeprowadzka mi siê odwleka i przeci±ga, jeszcze na sobotê przed po³udniem jestem umówiona. Bêdê pêdziæ do Wawy na ostatni± chwilê :?
Uuuu... To zamiast bifora robimy after u Longherasa?! :P
No raczej ;) Je¶li tylko jest chêtny :mrgreen:
Ale wieczorem dopiero? Ja my¶la³em, ¿e mi za dnia okna ³adnie pomyjecie :P
No to mamy plan: w sobotê najpierw koncert, potem biba, a w niedzielê na kacu myjemy okna! Damy radê, nie masz ich zbyt wiele :P
-
nie mo¿emy znale¼æ wspó³lokatora przez co dostajemy po kieszeni. nikt nie chce mieszkaæ z tym kud³atym bucem w pokoju a on sam te¿ nie wykazuje inicjatywy ¿eby kogo¶ znale¼æ :google:
-
nie mo¿emy znale¼æ wspó³lokatora przez co dostajemy po kieszeni. nikt nie chce mieszkaæ z tym kud³atym bucem w pokoju a on sam te¿ nie wykazuje inicjatywy ¿eby kogo¶ znale¼æ :google:
to niech on p³aci za to miejsce w pokoju a nie reszta, wtedy na pewno kogo¶ szybko znajdzie a przynajmniej wyka¿e inicjatywê :>
-
nie mo¿emy znale¼æ wspó³lokatora przez co dostajemy po kieszeni. nikt nie chce mieszkaæ z tym kud³atym bucem w pokoju a on sam te¿ nie wykazuje inicjatywy ¿eby kogo¶ znale¼æ :google:
to niech on p³aci za to miejsce w pokoju a nie reszta, wtedy na pewno kogo¶ szybko znajdzie a przynajmniej wyka¿e inicjatywê :>
póki co to wyjecha³ na 2 tygodnie zostawiaj±c burdel u siebie
-
Ej, ja wracam po paru dniach, a tu bida na forumku - nic siê nie dzieje :(
Wyslano: 2009-09-30, 19:01:49
No i zosta³am sama. Moja wspó³lokatorka zostawi³a mnie w poniedzia³ek, a dzisiaj wyprowadzi³y siê dziewczyny, z którymi mieszka³am w segmencie w zesz³ym roku... Zosta³am sama. Sami obcy. Bida :(
Wyslano: 2009-10-01, 19:10:19
Dzisiaj, na warsztaty, na które mia³o przyj¶æ 14 osób, przysz³o 6. A potwierdzili wszystko w tym tygodniu. Nie wiem, czy ludzie sobie nie zdaj± sprawy, ¿e jak siê na co¶ zapisz±, to powinni przyj¶æ albo powiadomiæ i zwolniæ miejsce komu¶ innemu...? :| Dobrze, ¿e ostatecznie zaplanowa³am dwie grupy, bo ze wszystkich prawie 35 osób, by³oby tylko dzisiaj te 6... A tak, to mo¿e w nastêpnym miesi±cu jeszcze bêdzie drugie 6... :?
-
Naiwna my¶la³am, ¿e biurokracja UJocka to szczyt bajzlu i braku organizacji, ale tutejsza red tape bije na g³owê wszystko i wszystkich. Wiecie, dlaczego na Wyspach nie rosn± lasy? Bo wszystkie przerobili na ulotki, broszury, formularze, za³±czniki, za³±czniki do tych za³±czników oraz potwierdzenia tego i owego. Ilo¶æ procedur, które trzeba przej¶æ i papierów, które trzeba pobraæ, przeczytaæ, wype³niæ i przynie¶æ mo¿e przyprawiæ o zawrót g³owy. Jeste¶my zalewane tonami informacji, z których znakomita wiêkszo¶æ nas jako Erasmusów nie dotyczy, a jednocze¶nie wiadomo¶ci naprawdê potrzebne chodz± poczt± pantoflow±. Z powodu wklepania oryginalnej wersji swojego nazwiska w ichni system rejestracji zablokowa³a siê moja rejestracja i muszê czekaæ DWA DNI, a¿ system zastosuje zmiany, które poda³am w stosownej jednostce, jednej z pierdyliarda zajmuj±cych siê immatrykulacj± studentów. Mo¿e jestem nawiedzona, ale w naszym rodzimym USOSie migracja danych ma miejsce raz na dobê, nie raz na dwie :roll:. Nastêpnie dost±piê zaszczytu cykniêcia mi zdjêcia do legitymacji - kamer± internetow± (sic!). Nie mogê donie¶æ im w³asnego zdjêcia z tutejszych niedrogich i robi±cych niez³e fotki automatów, nie mogê te¿ i¶æ do nich przed odblokowaniem moich danych, bo musz± zobaczyæ papierek z potwierdzeniem rejestracji. Generalnie panuje tu jeden wielki burdel austrowêgierski, a¿ têskniê za paniami sekretarkami w macierzystym instytucie... :shock:
-
[...]
:goodman:
Mi jak na razie UJtowski USOS [jeszcze?] nie da³ w ko¶æ, na pewno pozwala na znacznie lepsz± organizacjê ni¿ na AGH [tam s± rózne systemy u ró¿nych prowadz±cych, u niektórych nic nie ma, a o wirtualnym indeksie wspomina³em dziekanowi, ale wolê nie przypominaæ sobie jego marudzenia :roll:], choæ i tak wykorzystuj± tylko czê¶æ jego mo¿liwo¶ci.
A tak w ogóle nie chwali³a¶ siê Erasmusem! :D Gratulacje i znajd¼ tam jakiego¶ jegomo¶cia o silnym charakterze :wink:
-
This is the first day of our last days
This is the first day of our last days
No one cares, no one cares anymore
It's so tempting to have faith
It's so hard to pretend
A new simpler theology
Eternity in a piece of meat
This is the first day of our last days
This is the first day of our last days
But no one cares, no one cares anymore
We overslept another Armageddon
A new simpler theology
A new simpler theology
No one cares, no one cares anymore... (http://opeth.pl/forum/index.php?topic=305.msg75465#msg75465)
-
pieprzona pustka... :?
-
W bibliotece w moim instytucie jest wszystko, czego aktualnie potrzebujê. Inna sprawa, ¿e tylko w katalogu, a fizycznie-realnie nie ma :evil: Chyba oddam im te rewersy z odmow± wyra¿on± poprzez dopisek "brak", tylko dopiszê od siebie "to czemu jest w katalogu?" :evil: :zly:
-
pieprzona pustka... :?
+1
-
Dawno siê tak nie wkurzy³em, a jeszcze kto¶ mi bliski jak rodzina przy tym oberwa³, o ma³o nie oberwa³ za mocno, chocia¿ tylko przez gg. Nie panujê nad sob±, jestem g³upi po wsze czasy i w ogóle ¿ycie jest teraz do kitu. Mam ochotê zrobiæ komu¶ krzywdê ze z³o¶ci, a wszystko moja wina, sam sobie jestem winien i siebie krzywdzê.
I w ogóle to +1 do tego, co powy¿ej. Mo¿e gdyby tak nie by³o, to i z³o¶ci by nie by³o a¿ tak. :/
-
Matlab.
-
Kac... i kolejna impreza za 5h ;( (a nie mogê nie przyj¶æ, bo to ja wszystko organizowa³am... g³upio by tak by³o siê nie pokazaæ.)
-
Kac... i kolejna impreza za 5h ;( (a nie mogê nie przyj¶æ, bo to ja wszystko organizowa³am... g³upio by tak by³o siê nie pokazaæ.)
Fak ju z takimi ¿alami! ;p
-
Nie mogê siê nadziwiæ swojej g³upocie i naiwno¶ci. Nie ma to jak siê rozczarowaæ, kiedy siê cz³owiek przekonuje jaki jest beznadziejnie niedojrza³y, nieostro¿ny i sk³onny do wpadania w bardzo nieodpowiednie sytuacje, w których sam siê mêczy, nikomu innemu bezpo¶rednio krzywdy niby nie robi±c, ale w koñcu innych te¿ mêcz±c.
No i mam teraz mam wszystkie skrajno¶ci naraz i ¿yjê nadziej±, ¿e nikogo nie skrzywdzê w którym¶ w¶ciek³ym momencie. Chwilowo osi±gn±³em stan umiarkowanej równowagi, ale ciekawe na jak d³ugo... Zaczyna siê wieczór, idê siê czym¶ zaj±æ i skoncentrowaæ my¶li na czym¶ innym :/
-
Kac... i kolejna impreza za 5h ;( (a nie mogê nie przyj¶æ, bo to ja wszystko organizowa³am... g³upio by tak by³o siê nie pokazaæ.)
Fak ju z takimi ¿alami! ;p
A wiesz, jak mnie g³owa bola³a? Nie, no, na tym forum nie mo¿na liczyæ na zrozumienie... :P
Na temat: rób co¶ dla ludzi... :?
-
Dlaczego muszê zaczynaæ robotê o 7?
-
Ja tez zaczynam o 7. Koncze tez o 7 :D
24h :lol:
-
Dlaczego muszê zaczynaæ robotê o 7?
A ja zajêcia o 8.? (3 razy w tygodniu...) ;(
-
Jest ¼le bo nie jest dobrze. Ju¿ tak dawno nie by³o dobrze :/
-
Argh, zgubi³am komórkê. Sprzêtu mi nie szkoda, numer mo¿na odzyskaæ, ale kontakty... :|
-
Argh, zgubi³am komórkê. Sprzêtu mi nie szkoda, numer mo¿na odzyskaæ, ale kontakty... :|
Aaa³, wspó³czujê...:(
S± chwile w ¿yciu studenta, a zw³aszcza studenta Alma Mater Jagielloniki, gdy chce siê z ca³ego serca i na ca³e gard³o powtórzyæ za Adasiem Miauczyñskim: D¿izas, k**wa, ja pier***ê! Do absurdu jakim jest konieczno¶æ zaliczenia wszystkich zajêæ na UJu równolegle z semestrem Erasmusowskim ju¿ przywyk³am, no niech bêdzie, ambitna jestem i nieg³upia nawet czasem, dam radê. Niestety, czê¶æ wyk³adowców (a zw³aszcza, co ciekawe, wyk³adowczyñ) korzysta z okazji, by uzmys³owiæ nam, ¿e jego/jej przedmiot jest absolutnie najwa¿niejszy w ca³ym toku studiów i chyba nie wyobra¿am sobie, ¿e mo¿na go zaliczyæ via internet, to nie jest e-learning, proszê pani. Pro¶by o literaturê czy materia³y z zajêæ (handouty, slajdy, prezentacje) zosta³y zbyte poprzez odes³anie do notatek ludzi z grupy (poka¿cie mi dwie osoby z takimi samymi notatkami, a co dopiero z w miarê dok³adnymi - ¿yczê powodzenia). W przypadku psychologii pani prowadz±ca w ogóle wyrazi³a w±tpliwo¶æ, czy bêdziemy w stanie zaliczyæ jej przedmiot nie uczestnicz±c czynnie w zajêciach i nie wyg³aszaj±c piiip referatów =.=, wiêc mo¿e lepiej zaliczmy go albo w Durham albo na czwartym roku. Pani psycholo¿ka najwyra¼niej nie¶wiadoma jest faktu, ¿e nie mo¿emy ju¿ zmieniæ umowy z durhamsk± wszechnic±, ani ¿e przy systemie 3+2 nie ma ju¿ czego¶ takiego jak czwarty rok, a jej chêdo¿ony przedmiot jest obowi±zkow± czê¶ci± licencjatu #-o.
Ogólnie rzecz bior±c zauwa¿am ciekaw± prawid³owo¶æ - im bardziej komu¶ chce siê robiæ co¶ ponad minimum, tym bardziej uniwerek stara siê go odwie¶æ od tego wychylania siê, a to przez potop biurokracji, a to przez obarczenie dwoma semestrami nauki naraz. Alma Mater.... taaa, jasne. K**wa maæ raczej :?.
-
Niby "Dzieñ Nauczyciela", ale tylko uczniowie maj± wolne. Nauczyciele musz± siedzieæ w pracy i robiæ nic.
-
sql - drêtwy jêzyk dla biurowych truposzy
siê okaza³o ¿e razem z portfelem wypra³em dwa paragony na 2 pary dziurawych butów. tym razem sprzedawcy tego badziewia s± gór± :x
-
sql - drêtwy jêzyk dla biurowych truposzy
We¼ Pan nie baw siê w SQL jak przedszkolaki w Basica, tylko zainteresuj siê ORM (http://en.wikipedia.org/wiki/Object-relational_mapping)ami. Ruby/Python/Java/.NET - nie wiem w czym siê babrzesz, ale do wszystkich rozs±dnych jêzyków istniej± jakie¶ ORMy.
-
Niby "Dzieñ Nauczyciela", ale tylko uczniowie maj± wolne. Nauczyciele musz± siedzieæ w pracy i robiæ nic.
Nawet ciastek wam nie dali?
-
sql - drêtwy jêzyk dla biurowych truposzy
We¼ Pan nie baw siê w SQL jak przedszkolaki w Basica, tylko zainteresuj siê ORM (http://en.wikipedia.org/wiki/Object-relational_mapping)ami. Ruby/Python/Java/.NET - nie wiem w czym siê babrzesz, ale do wszystkich rozs±dnych jêzyków istniej± jakie¶ ORMy.
w pracy mi mówi± ¿e mam siê nauczyæ sqla w zwi±zku z 'awansem'. nie wiem jak te ormy moga mnie przed tym uchroniæ
-
w pracy mi mówi± ¿e mam siê nauczyæ sqla w zwi±zku z 'awansem'. nie wiem jak te ormy moga mnie przed tym uchroniæ
Przed awansem?
Ja sie skar¿ê, ¿e kto¶ w tym mie¶cie chce mnie zdenerwowaæ, bo w 1 bibliotece nie ma czasopisma, którego potrzebujê _teraz_, w 2 jest, ale akurat potrzebnego numeru nie ma, a w jednej jest, ale egzemplarz wypo¿yczony. :evil: (czasopismo z takich, co to byle gdzie go nie bêdzie, jest jeszcze jedno miejsce, gdzie mo¿e byæ, co prawda, ale dotychczasowe poszukiwania mnie sfrustrowa³y)
+ I wczoraj na alledrogo tom I. Anatomii cz³owieka Bochenka przekroczy³ moje mo¿liwo¶ci finansowe ;(
= festiwal nieszczê¶æ :<
-
Pierwszy dzieñ egzaminu po³ówkowego bêdzie w Beskidzie Makowskim :blady:, w którym nie by³am ani razu i o którym wiem guzik, a o którym za tydzieñ bêdê musia³a siê produkowaæ na tyle efektywnie, by ten pieprzony egzamin zdaæ. Trzymajcie kciuki...
-
sql - drêtwy jêzyk dla biurowych truposzy
We¼ Pan nie baw siê w SQL jak przedszkolaki w Basica, tylko zainteresuj siê ORM (http://en.wikipedia.org/wiki/Object-relational_mapping)ami. Ruby/Python/Java/.NET - nie wiem w czym siê babrzesz, ale do wszystkich rozs±dnych jêzyków istniej± jakie¶ ORMy.
w pracy mi mówi± ¿e mam siê nauczyæ sqla w zwi±zku z 'awansem'. nie wiem jak te ormy moga mnie przed tym uchroniæ
Ja bym taka firmê rzuci³, gdzie SQL jest warunkiem awansu...
[...] Trzymajcie kciuki...
Bêdzie dobrze :okp:
-
sql - drêtwy jêzyk dla biurowych truposzy
We¼ Pan nie baw siê w SQL jak przedszkolaki w Basica, tylko zainteresuj siê ORM (http://en.wikipedia.org/wiki/Object-relational_mapping)ami. Ruby/Python/Java/.NET - nie wiem w czym siê babrzesz, ale do wszystkich rozs±dnych jêzyków istniej± jakie¶ ORMy.
w pracy mi mówi± ¿e mam siê nauczyæ sqla w zwi±zku z 'awansem'. nie wiem jak te ormy moga mnie przed tym uchroniæ
Ja bym taka firmê rzuci³, gdzie SQL jest warunkiem awansu...
to taki awans poziomy :P przechodzê jedn± nog± do supportu i mam co¶ tam rêcznie przestawiaæ w bazach. nie ma co siê zaraz oburzaæ
-
Z opó¼nieniem, ale:
ZIMA!
(a przynajmniej ju¿ nied³ugo :D)
Pomyli³e¶ topic, powinno byæ tutaj :]
Co jest fajnego w przymusie nak³adania na siebie 10 warstw ¿eby nie zmarzn±æ? W przedzieraniu siê przez zaspy i ¶lizganiu na lodzie pokrywaj±cym chodniki? W ci±g³ym czyszczeniu butów z soli rozsypywanej na ulicach? W b³ocie i brudzie, jaki szybko wy³azi spod ka¿dego ¶niegu? W tym, ¿e kiedy siê rano wstaje, to w domu jest 14-15 stopni, a je¶li nie ma nikogo, kto dopilnuje pieca, to ogrzewanie dzia³a dopiero po po³udniu i wzglêdnie ciep³o robi siê dopiero wieczorem? Albo w ogrzewaniu gazem, który jest cholernie drogi i na dodatek kiepskiej jako¶ci, wiêc ¿eby w domu zrobi³o siê ciep³o, trzeba potem s³ono za to zap³aciæ?
Zima mo¿e i jest klimatyczna, ale nic poza tym nie ma w niej fajnego. Wolê, kiedy dzieñ jest d³ugi i jest ciep³o.
Pad³y mi s³uchawki. Kolejne. Nastêpne kupiê za 20 z³otych - co za ró¿nica ile kosztuj±, skoro i tak wytrzymuj± tylko kilka miesiêcy? A w autobusie i tak nie nacieszê siê minimalnie jako¶ci± d¼wiêku. Co najwy¿ej w domu bêdê cierpia³, je¶li od czasu do czasu przyjdzie mi na nich pos³uchaæ. :/
I w ogóle beznadziejny dzieñ mia³em. Wsta³em wcze¶nie, a i tak nie zd±¿y³em na autobus, bo odjecha³ wcze¶niej, a potem okaza³o siê, ¿e nie by³o pierwszej lekcji i mog³em d³u¿ej pospaæ. A potem te¿ beznadziejnie by³o. :/
-
le dramat nie mam z kim i¶æ na impreze a zima ssie
-
Co jest fajnego w przymusie nak³adania na siebie 10 warstw ¿eby nie zmarzn±æ? W przedzieraniu siê przez zaspy i ¶lizganiu na lodzie pokrywaj±cym chodniki? W ci±g³ym czyszczeniu butów z soli rozsypywanej na ulicach? W b³ocie i brudzie, jaki szybko wy³azi spod ka¿dego ¶niegu? W tym, ¿e kiedy siê rano wstaje, to w domu jest 14-15 stopni, a je¶li nie ma nikogo, kto dopilnuje pieca, to ogrzewanie dzia³a dopiero po po³udniu i wzglêdnie ciep³o robi siê dopiero wieczorem? Albo w ogrzewaniu gazem, który jest cholernie drogi i na dodatek kiepskiej jako¶ci, wiêc ¿eby w domu zrobi³o siê ciep³o, trzeba potem s³ono za to zap³aciæ?
Zima mo¿e i jest klimatyczna, ale nic poza tym nie ma w niej fajnego. Wolê, kiedy dzieñ jest d³ugi i jest ciep³o.
Podpisujê siê pod tym. U mnie w domu zimno jak w kostnicy :?. Trochê przepalili¶my ale co z tego. Ju¿ z³apa³am katar nie wychodz±c nigdzie. A co to bêdzie jak przyjdzie prawdziwa zima? :( Nie staæ nas na palenie ca³y czas... Zazdroszczê ludziom mieszkaj±cym w blokach, którzy chodz± porozbierani i przykrêcaj± kaloryfery, narzekaj±c na zbyt wysok± temperaturê. Chêtnie bym siê na zimê przenios³a do bloku :?.
(Po domu chodzê w trzech swetrach i dwóch parach skarpet, czad :x. Rozwa¿am za³o¿enie p³aszcza i czapki :roll:)
-
Co jest fajnego w przymusie nak³adania na siebie 10 warstw ¿eby nie zmarzn±æ? W przedzieraniu siê przez zaspy i ¶lizganiu na lodzie pokrywaj±cym chodniki? W ci±g³ym czyszczeniu butów z soli rozsypywanej na ulicach? W b³ocie i brudzie, jaki szybko wy³azi spod ka¿dego ¶niegu? W tym, ¿e kiedy siê rano wstaje, to w domu jest 14-15 stopni, a je¶li nie ma nikogo, kto dopilnuje pieca, to ogrzewanie dzia³a dopiero po po³udniu i wzglêdnie ciep³o robi siê dopiero wieczorem? Albo w ogrzewaniu gazem, który jest cholernie drogi i na dodatek kiepskiej jako¶ci, wiêc ¿eby w domu zrobi³o siê ciep³o, trzeba potem s³ono za to zap³aciæ?
Zima mo¿e i jest klimatyczna, ale nic poza tym nie ma w niej fajnego. Wolê, kiedy dzieñ jest d³ugi i jest ciep³o.
Podpisujê siê pod tym. U mnie w domu zimno jak w kostnicy :?. Trochê przepalili¶my ale co z tego. Ju¿ z³apa³am katar nie wychodz±c nigdzie. A co to bêdzie jak przyjdzie prawdziwa zima? :( Nie staæ nas na palenie ca³y czas... Zazdroszczê ludziom mieszkaj±cym w blokach, którzy chodz± porozbierani i przykrêcaj± kaloryfery, narzekaj±c na zbyt wysok± temperaturê. Chêtnie bym siê na zimê przenios³a do bloku :?.
(Po domu chodzê w trzech swetrach i dwóch parach skarpet, czad :x. Rozwa¿am za³o¿enie p³aszcza i czapki :roll:)
Siê podpisujê wszystkimi zmarzniêtymi koñczynami ;p
-
Ech, Wy... <z pogard±> ludzie po³udnia [-(
:P
-
Podpisujê siê pod tym. U mnie w domu zimno jak w kostnicy :?. Trochê przepalili¶my ale co z tego. Ju¿ z³apa³am katar nie wychodz±c nigdzie. A co to bêdzie jak przyjdzie prawdziwa zima? :( Nie staæ nas na palenie ca³y czas... Zazdroszczê ludziom mieszkaj±cym w blokach, którzy chodz± porozbierani i przykrêcaj± kaloryfery, narzekaj±c na zbyt wysok± temperaturê. Chêtnie bym siê na zimê przenios³a do bloku :?.
(Po domu chodzê w trzech swetrach i dwóch parach skarpet, czad :x. Rozwa¿am za³o¿enie p³aszcza i czapki :roll:)
Siê podpisujê wszystkimi zmarzniêtymi koñczynami ;p
Dok³adnie. Te¿ zazdroszczê ludziom z bloków maj±cym ciep³o. I te¿ nas nie staæ na to, by mieæ ci±gle jak±¶ ludzk± temperaturê [dla mnie w zupe³no¶ci wystarczy³oby g³upie 18 stopni, nie narzeka³bym, a na pewno nie bardzo]. Ma mieszkanie w domu swoje plusy, ale zim± jako¶ tak trudniej je dostrzec :/
Ech, Wy... <z pogard±> ludzie po³udnia [-(
:P
Niech zgadnê - mieszkasz w bloku i siedzisz sobie przed kompem w krótkim rêkawku, nie martwi±c siê w ogóle temperatur± dopóki nie musisz wyj¶æ z mieszkania? :?
-
Podpisujê siê pod tym. U mnie w domu zimno jak w kostnicy :?. Trochê przepalili¶my ale co z tego. Ju¿ z³apa³am katar nie wychodz±c nigdzie. A co to bêdzie jak przyjdzie prawdziwa zima? :( Nie staæ nas na palenie ca³y czas... Zazdroszczê ludziom mieszkaj±cym w blokach, którzy chodz± porozbierani i przykrêcaj± kaloryfery, narzekaj±c na zbyt wysok± temperaturê. Chêtnie bym siê na zimê przenios³a do bloku :?.
(Po domu chodzê w trzech swetrach i dwóch parach skarpet, czad :x. Rozwa¿am za³o¿enie p³aszcza i czapki :roll:)
Siê podpisujê wszystkimi zmarzniêtymi koñczynami ;p
Dok³adnie. Te¿ zazdroszczê ludziom z bloków maj±cym ciep³o. I te¿ nas nie staæ na to, by mieæ ci±gle jak±¶ ludzk± temperaturê [dla mnie w zupe³no¶ci wystarczy³oby g³upie 18 stopni, nie narzeka³bym, a na pewno nie bardzo]. Ma mieszkanie w domu swoje plusy, ale zim± jako¶ tak trudniej je dostrzec :/
Ja u siebie w domu (w tej wolno stoj±cej cha³upce na pó³nocy) mam nawet ciep³o. Nie licz±c ³azienki na górze i strychu. Ale ogólnie to ¼le nie jest. Tutaj, w kamienicy, mam ch³odniej, ale sobie mówiê, ¿e w takim kostnicowym klimacie zw³oki siê wolniej rozk³adaj±, wiêc mo¿e i ¿ywi te¿ sie konserwuj±, wmawiam sobie takie bzdury, wierzê w nie i calkiem dobrze siê czujê. Zreszt± jak jest mi bardzo zimno, to zaczynam robiæ porz±dek (a ba³agan przy mnie powstaje samoistnie) albo tañczyæ i ju¿ jest cieplej :> O, albo mo¿na i¶æ na spacer, wróciæ, i ju¿ jest inaczej :]
-
Ech, Wy... <z pogard±> ludzie po³udnia [-(
:P
Niech zgadnê - mieszkasz w bloku i siedzisz sobie przed kompem w krótkim rêkawku, nie martwi±c siê w ogóle temperatur± dopóki nie musisz wyj¶æ z mieszkania? :?
Bingo, a w³a¶ciwie pó³ binga. Lubiê wychodziæ z mieszkania, gdy jest zimno i ¶nieg :] Szczególnie po zmroku. Uwielbiam spacery w mro¼ny wieczór wzd³u¿ alejek, nad którymi pn± siê korony o¶nie¿onych drzew, z rzadka us³ane latarniami o smêtnym, snuj±cym pomarañczowe promienie ¶wietle energooszczêdnych ¿arówek. I ta otaczaj±ca cisza, ospa³o¶æ i agonia natury... :]
-
Ech, Wy... <z pogard±> ludzie po³udnia [-(
:P
Niech zgadnê - mieszkasz w bloku i siedzisz sobie przed kompem w krótkim rêkawku, nie martwi±c siê w ogóle temperatur± dopóki nie musisz wyj¶æ z mieszkania? :?
Bingo, a w³a¶ciwie pó³ binga. Lubiê wychodziæ z mieszkania, gdy jest zimno i ¶nieg :] Szczególnie po zmroku. Uwielbiam spacery w mro¼ny wieczór wzd³u¿ alejek, nad którymi pn± siê korony o¶nie¿onych drzew, z rzadka us³ane latarniami o smêtnym, snuj±cym pomarañczowe promienie ¶wietle energooszczêdnych ¿arówek. I ta otaczaj±ca cisza, ospa³o¶æ i agonia natury... :]
I rozumiem Ciê i przyznam Ci racjê. Tylko wiesz... Kiedy wychodzisz z ciep³ego domu/mieszkania i jest Ci ciep³o, to na podwórkowe zimno te¿ nie reagujesz tak strasznie, zw³aszcza chodz±c nie odczuwasz go tak bardzo. A kiedy wychodz±c z domu ma siê zimne rêce, zmarzniête stopy i ogólnie nieco wyziêbiony organizm, to zimno dopada szybciej i dokucza bardziej. Nawet, je¶li cz³owiek próbuje siê ruszaæ, chodziæ, biegaæ... Nie mia³bym tak wiele przeciwko zimie, gdybym móg³ siedzieæ w ciep³ym w domu czê¶ciej. Ale to za drogo kosztuje niestety :/
A klimat padaj±cego w nocy ¶niegu uwielbiam. Zreszt± z samego rana te¿.
-
Ech, Wy... <z pogard±> ludzie po³udnia [-(
A ja siê pod tym podpiszê :> To keep the North forever grim and frostbitten! :P Zima jest klimatyczna, jak napisa³ Callahan, i piêkna. Szybko robi siê ciemno, to du¿y plus, a dodatkowo po ulicach nie pe³za tylu ludzi, a wszelkie odkryte miejsca siedz±ce s± wolne z powodu temperatur. Nie ma nic przyjemniejszego w znalezieniu sobie ciep³ego k±cika w jakim¶ miejscu i opatulenie siê tym, co ma siê na sobie i grzanie siê. Zimno wzmacnia odczuwanie przyjemno¶ci, móg³bym rzec. Zreszt±, bardzo fajnie to opisa³ Herman Melville: "Albowiem szczyt tego rodzaju rozkoszy [odczuwania ciep³a] to nie mieæ nic prócz ko³dry miêdzy sob± i swoj± b³ogo¶ci±, a ch³odem powietrza na zewn±trz. Wtedy le¿ycie sobie jak jedyna gor±ca iskra w sercu arktycznego kryszta³u".
Poza tym zima jest tak mro¼nie i surowo pierwotna. Natenczas odczuwam z przyrod± najbli¿szy zwi±zek :)
Z kwestii czysto technicznych: wolê przemarzn±æ na ko¶æ, ni¿ spociæ siê jak co¶ tam ;)
-
Ech, Wy... <z pogard±> ludzie po³udnia [-(
Zimno wzmacnia odczuwanie przyjemno¶ci, móg³bym rzec. Zreszt±, bardzo fajnie to opisa³ Herman Melville: "Albowiem szczyt tego rodzaju rozkoszy [odczuwania ciep³a] to nie mieæ nic prócz ko³dry miêdzy sob± i swoj± b³ogo¶ci±, a ch³odem powietrza na zewn±trz. Wtedy le¿ycie sobie jak jedyna gor±ca iskra w sercu arktycznego kryszta³u".
Tyle, ¿e w oryginale chodzi³o o koce, a nie o ko³drê ;] Czyta³e¶ ca³ego Moby Dicka?
-
Tak jest, trzy razy, ale w przek³adzie Bronis³awa Zieliñskiego. Mog± byæ koce, ogólnej my¶li to nie zmienia, tworzy trochê inny od zamierzonego obraz w wyobra¼ni, ale przecie¿ nie w tym rzecz ;) Hmm, tak w³a¶ciwie "ko³dra" jest bardziej wspó³cze¶nie :P (jako, ¿e autor zwraca siê bezpo¶rednio do czytelnika).
-
Ech, Wy... <z pogard±> ludzie po³udnia [-(
:P
Niech zgadnê - mieszkasz w bloku i siedzisz sobie przed kompem w krótkim rêkawku, nie martwi±c siê w ogóle temperatur± dopóki nie musisz wyj¶æ z mieszkania? :?
Bingo, a w³a¶ciwie pó³ binga. Lubiê wychodziæ z mieszkania, gdy jest zimno i ¶nieg :] Szczególnie po zmroku. Uwielbiam spacery w mro¼ny wieczór wzd³u¿ alejek, nad którymi pn± siê korony o¶nie¿onych drzew, z rzadka us³ane latarniami o smêtnym, snuj±cym pomarañczowe promienie ¶wietle energooszczêdnych ¿arówek. I ta otaczaj±ca cisza, ospa³o¶æ i agonia natury... :]
I rozumiem Ciê i przyznam Ci racjê. Tylko wiesz... Kiedy wychodzisz z ciep³ego domu/mieszkania i jest Ci ciep³o, to na podwórkowe zimno te¿ nie reagujesz tak strasznie, zw³aszcza chodz±c nie odczuwasz go tak bardzo. A kiedy wychodz±c z domu ma siê zimne rêce, zmarzniête stopy i ogólnie nieco wyziêbiony organizm, to zimno dopada szybciej i dokucza bardziej. Nawet, je¶li cz³owiek próbuje siê ruszaæ, chodziæ, biegaæ... Nie mia³bym tak wiele przeciwko zimie, gdybym móg³ siedzieæ w ciep³ym w domu czê¶ciej. Ale to za drogo kosztuje niestety :/
A klimat padaj±cego w nocy ¶niegu uwielbiam. Zreszt± z samego rana te¿.
ludzie, bez paniki dopiero 1C by³, rok temu w zimê by³o -20 i nikt nie narzeka³ :). Nie mieszkam w bloku i opatulony w swetry itp czujê siê bardzo dobrze :D. Las zim± ... :afro:
-
Ale, do cholery, jest pa¼dziernik!
Ja chcê piêkn± z³ot± jesieñ! ;(
Taka pogoda jak teraz, to najwcze¶niej w listopadzie! :foch:
-
Tak jest, trzy razy, ale w przek³adzie Bronis³awa Zieliñskiego. Mog± byæ koce, ogólnej my¶li to nie zmienia, tworzy trochê inny od zamierzonego obraz w wyobra¼ni, ale przecie¿ nie w tym rzecz ;) Hmm, tak w³a¶ciwie "ko³dra" jest bardziej wspó³cze¶nie :P (jako, ¿e autor zwraca siê bezpo¶rednio do czytelnika).
Nie¼le, nie¼le. Odnoszê wra¿enie, ¿e szesnastolatek czytaj±cy z w³asnej, nieprzymuszonej woli Melville'a to dzisiaj nadzwyczaj rzadki okaz ;]
-
zima to mo¿e i jest klimatyczna ale sra³ pies taki klimat. gile wisz± z nosa w domu chodzê w 3 bluzach i 2 parach spodni bo nie ma na wêgiel
-
Najlepszy klimat jest, jak spada pierwszy ¶nieg, nawet, jakby mia³ siê topiæ zaraz po zetkniêciu z brukiem, ale najwa¿niejsze jest to, ¿e taki delikatny, ¶wie¿y, czysty ¶nieg pada (prószy). Zawsze marzy³em o tym, ¿eby w³a¶nie w takim momencie z ukochan± byæ na spacerze...
W XVII wieku to mieli fajnie. Mogli zgin±æ w miarê szybko, w miarê sensownie, taki Bohun móg³ sobie porwaæ Helenê i ju¿... A teraz? Nêdzne mo¿liwo¶ci. Parê dni temu jak wichury ogromne by³y i przera¼liwe zimno i deszcz, mia³em nadziejê, ¿e to nareszcie koniec ¶wiata, ale jak widaæ, niestety siê pomyli³em.
-
W XVII wieku to mieli fajnie. Mogli zgin±æ w miarê szybko, w miarê sensownie, taki Bohun móg³ sobie porwaæ Helenê i ju¿... A teraz? Nêdzne mo¿liwo¶ci. Parê dni temu jak wichury ogromne by³y i przera¼liwe zimno i deszcz, mia³em nadziejê, ¿e to nareszcie koniec ¶wiata, ale jak widaæ, niestety siê pomyli³em.
kiedy¶ by³o tak samo, poprostu ludzie dziel± siê na tych którzy realizuj± swoje pragnienia i na tych którzy by chcieli ale siê nie mog± przemóc. i przyk³ad spychaj± winê na niew³a¶ciwe czasy :P
btw to polecam film 'mind game', inspiruj±cy
-
Przecie¿ to oczywista oczywisto¶æ, ¿e ³atwiej zgin±æ, jak jest wojna, ni¿ jak nic siê nie dzieje :roll:
-
Przecie¿ to oczywista oczywisto¶æ, ¿e ³atwiej zgin±æ, jak jest wojna, ni¿ jak nic siê nie dzieje :roll:
No, racja, ale:
W XVII wieku to mieli fajnie. Mogli zgin±æ w miarê szybko, w miarê sensownie
to te¿ do tematu? :O
Chyba mam reumatyzm. Albo zapalenie by³o niedoleczone. W ka¿dym razie mi³o mi siê siedzi, bo chodzi siê znacznie mniej mi³o :?
-
£ó¿ko sobie zepsu³am :?. Nie cierpiê rozk³adanych naro¿ników :x. Teraz muszê czekaæ a¿ jaki¶ silny mê¿czyzna pojawi siê w domu i mi pomo¿e :twisted: :lol:
-
Przecie¿ to oczywista oczywisto¶æ, ¿e ³atwiej zgin±æ, jak jest wojna, ni¿ jak nic siê nie dzieje :roll:
a co to ma³o wojen na ¶wiecie?
-
Niedziela to najg³êbszy dzieñ tygodnia.
-
Dupa :< Znaczy: "sza³ pa³erpojnta". Nienawidzê robienia prezentacji, nienawidzê. I nienawidzê potem opowiadania o tym, co jest w prezentacji na obrazkach, bo i tak interesuje to przewa¿nie 3 osoby (mnie, æwiczeniowca i przypadkow± osobê z sali). Chocia¿ w sumie przy takim zainteresowaniu stres powinien byæ mniejszy :roll: jako, ¿e prawie nikt nie s³ucha.
-
Zimno i samotnie. Black i gotyk normalnie :/
-
W zwi±zku z prac± postanowi³em podci±æ w³osy. Poprosi³em mamê by wykona³a t± czynno¶æ, gdy¿ ju¿ nie raz skraca³a mi w³osy.Chcia³em zostawiæ sobie oko³o 10 cm kucyk. No i dzi¶ co¶ posz³o nie tak i mam w³osy tak krótkie, ¿e nie nadaj± siê do zwi±zania w kucyk. 35-40cm w³osów szlag trafi³. Jutro idê do fryzjera podcieniowaæ w³osy by siê uk³ada³y. Szkoda mi moich w³osów...
-
Zadziwiaj±ce, jak bardzo cz³owiek jest samotny. Ci, od których powinien otrzymywaæ jakie¶ wsparcie (rodzice) potrafi± zadzwoniæ po to, ¿eby wywaliæ na niego swoje nerwy, kole¿anka znajoma tylko z internetu, która zawsze mia³a czas, ¿eby siê zwierzaæ nie ma ani chwili, ¿eby wys³uchaæ (a raczej przeczytaæ), w ogóle siê nie odzywa, bliscy koledzy trochê pos³uchaj±, ale ile mo¿na?, a jedyny cz³owiek, którego siê kocha...
Nienawidzê ¶wiata
-
Te¿ siê po¿alê ;) (¿eby przesta³o byæ tu tak powa¿nie raczej)
Ró¿nych rzeczy s³ucha³am, ale dochodzê powoli do dna. Nieletni koreañski bojsbend, o³ je, to jest to! I im rosn± skrzyde³ka na koñcu klipu i s± bardzo gotyccy XD Na szczê¶cie mam fazê na jeden klip tylko, poza tym s± za straszni dla mnie. Szajni, szajni!
-
Te¿ siê po¿alê ;) (¿eby przesta³o byæ tu tak powa¿nie raczej)
Ró¿nych rzeczy s³ucha³am, ale dochodzê powoli do dna. Nieletni koreañski bojsbend, o³ je, to jest to! I im rosn± skrzyde³ka na koñcu klipu i s± bardzo gotyccy XD Na szczê¶cie mam fazê na jeden klip tylko, poza tym s± za straszni dla mnie. Szajni, szajni!
OMG... zapewne to, o czym mówisz zosta³o ju¿ nominowane do nagrody pedohit - korea :P
-
And there's no mountain too high, no river too wide
Sing out this song and I'll be there by your side;
Storm clouds may gather
Stars may collide
But...
-
Dupa :< Znaczy: "sza³ pa³erpojnta". Nienawidzê robienia prezentacji, nienawidzê. I nienawidzê potem opowiadania o tym, co jest w prezentacji na obrazkach, bo i tak interesuje to przewa¿nie 3 osoby (mnie, æwiczeniowca i przypadkow± osobê z sali). Chocia¿ w sumie przy takim zainteresowaniu stres powinien byæ mniejszy :roll: jako, ¿e prawie nikt nie s³ucha.
A ja uwielbiam wyk³adaæ w akompaniamencie slajdów :hihi:
-
Dupa :< Znaczy: "sza³ pa³erpojnta". Nienawidzê robienia prezentacji, nienawidzê. I nienawidzê potem opowiadania o tym, co jest w prezentacji na obrazkach, bo i tak interesuje to przewa¿nie 3 osoby (mnie, æwiczeniowca i przypadkow± osobê z sali). Chocia¿ w sumie przy takim zainteresowaniu stres powinien byæ mniejszy :roll: jako, ¿e prawie nikt nie s³ucha.
A ja uwielbiam wyk³adaæ w akompaniamencie slajdów :hihi:
Taaa, jeszcze jak masz co daæ na te slajdy, to rozumiem :roll: Ja mia³am z tym problem. W sumie nadal mam, ale w tym tygodniu to ma siê zmieniæ.
Chocia¿ uda³o mi siê przesun±æ tak "przypadkiem", bo jak powiedzia³am prowadzacemu zajêcia, jak to wygl±da, to powiedzia³, ¿e w porz±dku, zobaczymy, co da siê zrobiæ, po czym przez 1,5 godziny koñczy³ opowiadaæ to, co zacz±³ tydzieñ temu.
-
No i pierwsza choroba w tym roku.
-
Taaa, jeszcze jak masz co daæ na te slajdy, to rozumiem :roll: Ja mia³am z tym problem.
Nie, to nie jest wymaganie. Moja wrodzona [i æwiczona] umiejêtno¶æ spamowania pozwala mi bez wiêkszego wysi³ku rozci±gn±æ 10-minutow± prezentacjê na 1.5h :]
-
Nie ma to jak obudziæ siê rano z bólem gard³a... :(
Poza tym... ostatnio nie czujê ani smutku ani rado¶ci. Pustka.
-
mam wolny dzieñ, a zasadniczo jest totalnie z dupy.
-
W nocy nie mogê spaæ.
Za to w dzieñ jest mi niedobrze (znaczy chce mi siê rzygaæ w sensie).
Która cwana przenios³a na mnie swoj± ci±¿ê? :<
-
Nie ma to jak obudziæ siê rano z bólem gard³a... :(
Zjedz loda - mi pomog³o ^^
-
W nocy nie mogê spaæ.
Za to w dzieñ jest mi niedobrze (znaczy chce mi siê rzygaæ w sensie).
Która cwana przenios³a na mnie swoj± ci±¿ê? :<
Yyy, wiesz, mam te same objawy i gwarantuje ci ¿e to efekt stresu, czê¶æ pozytywna z tego stresu w ksiêdze radosnych. A dodatkowa strona dnia stresuj±cego, zniknê³o mi 200z³, nie pamiêtam co z nimi zrobi³am, pewnie w³o¿y³am do kieszeni z której mi mog³y wypa¶æ. Tak by³am zestresowana, ¿e pamiêtam tylko jak je sk³adam...
-
Nienawidzê dziekanatów!! :evil: ;( ;( ;(
"Ja nie bêdê rozmawia³ z t± pani±, ona nie jest legalnie jeszcze nasz± studenk±!" :shock:
-
Taaa, jeszcze jak masz co daæ na te slajdy, to rozumiem :roll: Ja mia³am z tym problem.
Nie, to nie jest wymaganie. Moja wrodzona [i æwiczona] umiejêtno¶æ spamowania pozwala mi bez wiêkszego wysi³ku rozci±gn±æ 10-minutow± prezentacjê na 1.5h :]
Ale w archeologii najwa¿niejsze s± obrazki :P
Nienawidzê dziekanatów!! :evil: ;( ;( ;(
Wspó³czujê... Ja ze swoim w ogóle nie mam do czynienia.
A teraz nieszczê¶cie dotycz±ce nas wszystkich: w weekend czas siê zmienia :?
Prywatnie: o¿... jutro chyba mam kó³eczko z osteologii ](*,)
-
a mnie jesienna Chandra dopadla ;/
-
Nie ma to jak obudziæ siê rano z bólem gard³a... :(
Zjedz loda - mi pomog³o ^^
Chyba tak zrobiê, to zawsze w moim przypadku dzia³a...
Która cwana przenios³a na mnie swoj± ci±¿ê? :<
A to siê tak da? :>
Te¿ nie mogê spaæ w nocy. Ale dzi¶ to chyba zaraz padnê. Czujê siê fatalnie. Co jest z moj± odporno¶ci± tej jesieni? jaka¶ tragedia :-|
-
Czemu tak wiele zale¿y od interpretacji i dobre intencje bywaj± odczytane jako z³e :?
-
Zar±bisty mam katar. Ledwo s³yszê (nie ma to jak zawalone zatoki) i oddycham. Paradoksalnie czujê zapachy ale w taki sposób, ¿e po prostu wszystko nieziemsko ¶mierdzi :?. Szit straszny.
-
Smutno mi i samotnie. I nie potrafiê siê zmobilizowaæ do pracy - chocia¿ co¶ robiê, to mam wra¿enie, ¿e to wszystko jest tak na odczepkê. I niedziela siê koñczy, kolejny tydzieñ trzeba walczyæ. Nie wiem, po prostu nic mi siê nie chce, wszystko wydaje siê byæ takie wyprane z sensu. Niech siê ju¿ ta jesieñ koñczy.
-
chocia¿ co¶ robiê, to mam wra¿enie, ¿e to wszystko jest tak na odczepkê.
A nie zastanawiasz siê "co ja robiê?"/"o co chodzi?"/"co siê dzieje?"? Bo ja mam podobnie, jak Ty, tyle, ze u mnie jest jaka¶ totalna dezintegracja i zdarzenia biegn± mimo mnie jak film puszczony w przyspieszonym tempie. Jako¶ tak u³omnie mi z tym :?
-
chocia¿ co¶ robiê, to mam wra¿enie, ¿e to wszystko jest tak na odczepkê.
A nie zastanawiasz siê "co ja robiê?"/"o co chodzi?"/"co siê dzieje?"? Bo ja mam podobnie, jak Ty, tyle, ze u mnie jest jaka¶ totalna dezintegracja i zdarzenia biegn± mimo mnie jak film puszczony w przyspieszonym tempie. Jako¶ tak u³omnie mi z tym :?
Bo ka¿dy jest bobkiem swojego losu. I dlatego los najlepiej wyci±gn±æ z du*y i chwyciæ w rêce, ¿eby samemu siê nim zaj±æ. Kiedy ju¿ siê go nakieruje na swoje w³asne [u¶wiadomione albo nie] pragnienia, to siê zaczyna szczê¶cie. Wiem, bo sprawdzi³em :D
-
chocia¿ co¶ robiê, to mam wra¿enie, ¿e to wszystko jest tak na odczepkê.
A nie zastanawiasz siê "co ja robiê?"/"o co chodzi?"/"co siê dzieje?"? Bo ja mam podobnie, jak Ty, tyle, ze u mnie jest jaka¶ totalna dezintegracja i zdarzenia biegn± mimo mnie jak film puszczony w przyspieszonym tempie. Jako¶ tak u³omnie mi z tym :?
Bo ka¿dy jest bobkiem swojego losu. I dlatego los najlepiej wyci±gn±æ z du*y i chwyciæ w rêce, ¿eby samemu siê nim zaj±æ. Kiedy ju¿ siê go nakieruje na swoje w³asne [u¶wiadomione albo nie] pragnienia, to siê zaczyna szczê¶cie. Wiem, bo sprawdzi³em :D
Ej, ale rzecz w tym, ¿e ja siê nie rozdwojê, ani tym bardziej nie roztrojê, a wychodzi, ¿e powinnam. Ogólnie mi nie chodzi o szczê¶cie, tylko o spokój i jaki¶ normalny przep³yw informacji. I ¿eby ludzie siê zachowywali, jak przysta³o, a tu mi rozpierniczaj± ca³± mistern± konstrukcjê na najbli¿sze 2 tygodnie, bo (a) nie chce im siê (b) ich plany s± przecie¿ wa¿niejsze.
Ze szczegó³ami nie bêdê tu pisaæ, bo komu innemu musze ze szczegó³ami wygarn±æ :<
A to, ¿e ca³y ¶wiat jest absurdalny, to przy tym naprawdê zaczyna przeszkadzaæ, bo wcze¶niej by³o do zniesienia.
A na domiar z³ego s±siad z góry powróci³ :? A by³o ju¿ tak piêknie...
-
w firmie, dla której robiê korektê, trafi³am na wyj±tkowo oporn± ksiêgow± i bez przerwy s± problemy z fakturami, które im wysy³am :roll:
-
Bo ka¿dy jest bobkiem swojego losu. I dlatego los najlepiej wyci±gn±æ z du*y i chwyciæ w rêce, ¿eby samemu siê nim zaj±æ. Kiedy ju¿ siê go nakieruje na swoje w³asne [u¶wiadomione albo nie] pragnienia, to siê zaczyna szczê¶cie. Wiem, bo sprawdzi³em :D
Ej, ale rzecz w tym, ¿e ja siê nie rozdwojê, ani tym bardziej nie roztrojê, a wychodzi, ¿e powinnam.
O w³a¶nie, mam tak samo. Jakbym chcia³ konsekwentnie d±¿yæ do obranych celów, których osi±gniêcie = szczê¶cie [a przynajmniej tak mi siê wydaje], to musia³oby mnie byæ czterech. Trzech na dziedziny, którym powinienem teraz po¶wiêciæ czas, co nawet sprawi³oby mi przyjemno¶æ, a jeden, ¿eby odwalaæ tê robotê, któr± muszê zrobiæ, chocia¿ do niczego mi ona w ¿yciu niepotrzebna. I szczerze - ta matura z matematyki [jako spora czê¶æ tych niepotrzebnych obowi±zków] - pomijaj±c ju¿ kwestiê tego, czy nauczy my¶leæ, czy nie - dla mnie jest ogromn± strat± czasu, ogromnym obowi±zkiem, który wymaga ode mnie po¶wiêcenia si³, które chêtnie przeznaczy³bym na przyk³ad na filozofiê. A tak dupa, muszê siê uczyæ jakich¶ idiotycznych prawdopodobieñstw czy innych niepraktycznych, bardziej abstrakcyjnych bzdur, które w ¿aden sposób nie rzutuj± na moj± przysz³o¶æ, nie interesuj± mnie zupe³nie, a po¿eraj± masê czasu i si³. Cholernie frustruj±ce.
A to, ¿e ca³y ¶wiat jest absurdalny, to przy tym naprawdê zaczyna przeszkadzaæ, bo wcze¶niej by³o do zniesienia.
U mnie chyba ten absurd jest integraln± czê¶ci± ¿ycia, wszystko jest tak kompletnie nielogiczne, tak pochrzanione, ¿e siê wszystkiego odechciewa.
A na domiar z³ego znajduj± siê na tym ¶wiecie ludzie, którzy zamiast wspieraæ, czy chocia¿ kurde nie przeszkadzaæ, to jeszcze musz± ze swoich problemów robiæ takie przedstawienie i tak je rozdmuchiwaæ, ¿e cierpi± wszyscy wokó³. Co innego siê ¿aliæ, a co innego u¿alaæ siê nad sob± do obrzydliwo¶ci i wszelkiej przesady. By³oby du¿o ³atwiej, gdybym z tak± jednostk± nie musia³ mieszkaæ pod jednym dachem. :/
-
Za du¿o przepijam... :?
Albo inaczej: balowanie w Warszawie jest zbyt kosztowne :(
znaczy: jestem sp³ukana...
-
Bo ka¿dy jest bobkiem swojego losu. I dlatego los najlepiej wyci±gn±æ z du*y i chwyciæ w rêce, ¿eby samemu siê nim zaj±æ. Kiedy ju¿ siê go nakieruje na swoje w³asne [u¶wiadomione albo nie] pragnienia, to siê zaczyna szczê¶cie. Wiem, bo sprawdzi³em :D
Ej, ale rzecz w tym, ¿e ja siê nie rozdwojê, ani tym bardziej nie roztrojê, a wychodzi, ¿e powinnam.
O w³a¶nie, mam tak samo. Jakbym chcia³ konsekwentnie d±¿yæ do obranych celów, których osi±gniêcie = szczê¶cie [a przynajmniej tak mi siê wydaje], to musia³oby mnie byæ czterech. Trzech na dziedziny, którym powinienem teraz po¶wiêciæ czas, co nawet sprawi³oby mi przyjemno¶æ, a jeden, ¿eby odwalaæ tê robotê, któr± muszê zrobiæ, chocia¿ do niczego mi ona w ¿yciu niepotrzebna. I szczerze - ta matura z matematyki [jako spora czê¶æ tych niepotrzebnych obowi±zków] - pomijaj±c ju¿ kwestiê tego, czy nauczy my¶leæ, czy nie - dla mnie jest ogromn± strat± czasu, ogromnym obowi±zkiem, który wymaga ode mnie po¶wiêcenia si³, które chêtnie przeznaczy³bym na przyk³ad na filozofiê. A tak dupa, muszê siê uczyæ jakich¶ idiotycznych prawdopodobieñstw czy innych niepraktycznych, bardziej abstrakcyjnych bzdur, które w ¿aden sposób nie rzutuj± na moj± przysz³o¶æ, nie interesuj± mnie zupe³nie, a po¿eraj± masê czasu i si³. Cholernie frustruj±ce.
Filozofia? Uwa¿asz, ¿e w ¿yciu filozofia bardziej Ci siê przyda ni¿ matematyka? Dobra, uznam filozofiê za jedno z zainteresowañ.
Mówi±c od siebie, to ja te¿ nie chcia³am siê matmy uczyæ, posz³am na filologiê angielsk± i co teraz robiê? Rozliczam (tak, ROZLICZAM!) autostradê A1, Fazê drug±, odcinek 4 Nowe Marzy - Czernikowo. Nigdy nie wiesz jakie wyzwania Ci przyjdzie podj±æ. Mówiê z w³asnego do¶wiadczenia, ale dopóki Ty swojego do¶wiadczenia mieæ nie bêdziesz, uznasz moje s³owa za bezu¿yteczne. Stara ciocia Kekkai da Ci teraz radê. Poprzegl±daj sobie oferty pracy i popatrz do czego by¶ siê nadawa³ i kogo siê teraz poszukuje - to bardzo otwiera oczy na pewne sprawy. I nie, cioci Kekkai siê nie bije i nie krzywdzi. Ciocia chce dobrze.
-
Filozofia? Uwa¿asz, ¿e w ¿yciu filozofia bardziej Ci siê przyda ni¿ matematyka? Dobra, uznam filozofiê za jedno z zainteresowañ.
Bo w³a¶nie nim jest. I chcê z niej zdawaæ maturê i biorê j± pod uwagê jako kierunek studiów.
Mówi±c od siebie, to ja te¿ nie chcia³am siê matmy uczyæ, posz³am na filologiê angielsk± i co teraz robiê? Rozliczam (tak, ROZLICZAM!) autostradê A1, Fazê drug±, odcinek 4 Nowe Marzy - Czernikowo. Nigdy nie wiesz jakie wyzwania Ci przyjdzie podj±æ.
Ja sobie z tego zdajê sprawê, ¿e wszystko siê mo¿e zdarzyæ. Ale dlaczego, do jasnej ciasnej, wszyscy wokó³ wciskaj± mi - porzuæ swoje pasje, zainteresowania, to, co lubisz, bo i tak ci siê nie przyda, bo bêdziesz biedê klepa³, bo jak pójdziesz na politechnikê [nie rozumiej±c nic z fizyki i opornie, choæ nie powiem, ¿e ¼le, przyswajaj±c wiedzê matematyczn±] to zapewnisz sobie dobr± przysz³o¶æ. Kto to kurcze mo¿e wiedzieæ? Jak siê uprê, to mo¿e postawiê na swoim, mo¿e mi siê uda, dlaczego ka¿dy wokó³ zak³ada ¿e nie i nie?
Mówiê z w³asnego do¶wiadczenia, ale dopóki Ty swojego do¶wiadczenia mieæ nie bêdziesz, uznasz moje s³owa za bezu¿yteczne. Stara ciocia Kekkai da Ci teraz radê. Poprzegl±daj sobie oferty pracy i popatrz do czego by¶ siê nadawa³ i kogo siê teraz poszukuje - to bardzo otwiera oczy na pewne sprawy. I nie, cioci Kekkai siê nie bije i nie krzywdzi. Ciocia chce dobrze.
Ja rozumiem i szanujê Twoje do¶wiadczenie. I rozumiem, ¿e poszukiwani s± ludzie z cyferkami w g³owie. Ale perspektywa mêczenia siê przez ca³e ¿ycie robi±c co¶, co nie sprawia ¿adnej, ale to ¿adnej satysfakcji, przyjemno¶ci, jest dla mnie bezsensownym koszmarem, w który nie chcê siê pakowaæ. Je¶li lubiê i choæ trochê potrafiê - za³ó¿my chocia¿ na chwilê - pisaæ, to dlaczego mam siê tego wyrzec, udawaæ, ¿e nie potrafiê i zostaæ jakim¶ - przyk³adowo - budowlañcem? Bêdzie ciê¿ko? Trudno, wszêdzie jest ciê¿ko, nie ma idealnej pracy, nie ma idealnego ¿ycia. Ale robi±c to, co lubiê, co mnie interesuje choæ odrobinê - chêtnie bêdê rozpycha³ siê ³okciami, gryz³ i szed³ po trupach, co chyba jest wskazane. Mo¿e jestem m³ody, g³upi i niedo¶wiadczony, a mój mó¿d¿ek my¶li prostymi schematami i nastawiony jest na jakie¶ dziwne idee, ale ja chcê ¿yæ, a nie siê mêczyæ, a zak³adam, ¿e to jest mo¿liwe. I denerwuje mnie, kiedy kto¶ mi na si³ê wciska co¶, czego nie chcê, choæby nie wiem jak racjonalnie i trze¼wo by to wygl±da³o. Tak wiêc przykro mi, ale nie - nie bêdzie ze mnie mechanika samochodowego ani architekta mostów, bo po prostu siebie w tym nie widzê. A w poprzedniej wypowiedzi nie chodzi³o mi o bezu¿yteczno¶æ tej matematyki na studiach, a g³ównie o to, ¿e gdybym nie musia³ siê rozdrabniaæ na ni±, to mia³bym wiêksze mo¿liwo¶ci w walce o to, na czym mi zale¿y.
-
dobrze gadasz ale nie tak prosto znale¼æ pracê w tym co ciê krêci. licz siê z tym ¿e jak pójdziesz na filozofiê to zostaniesz budowlañcem przynajmniej na starcie a ksi±¿ki bêdziesz pisa³ w wolnym czasie styrany po robocie :P
'twórcy' maj± tu pod górkê. no ale lepiej klepaæ biedê i mieæ satysfakcjê z ¿ycia ni¿ na odwrót imo
-
no ale lepiej klepaæ biedê i mieæ satysfakcjê z ¿ycia ni¿ na odwrót imo
ni¿ mieæ biedê i klepaæ satysfakcjê? 8)
-
Filozofia? Uwa¿asz, ¿e w ¿yciu filozofia bardziej Ci siê przyda ni¿ matematyka? Dobra, uznam filozofiê za jedno z zainteresowañ.
Bo w³a¶nie nim jest. I chcê z niej zdawaæ maturê i biorê j± pod uwagê jako kierunek studiów.
A mi ostatnio magister filozofii pogratulowa³a wyboru (tj. ucieczki z filozofii do kopania le¿±cego) ^^ Jestem z siebie dumna. Oczywi¶cie filozofia jako drugi kierunek, albo nawet pierwszy w rodzaju podk³adki poszerzaj±cej ch³onno¶æ umys³u siê nadaje. Ale co po tym robiæ? Zostaæ na uczelni?
I rozumiem, ¿e poszukiwani s± ludzie z cyferkami w g³owie. Ale perspektywa mêczenia siê przez ca³e ¿ycie robi±c co¶, co nie sprawia ¿adnej, ale to ¿adnej satysfakcji, przyjemno¶ci, jest dla mnie bezsensownym koszmarem, w który nie chcê siê pakowaæ.
To uwa¿aj, bo na filozofii na pierwszym (i drugim chyba te¿) roku jest logika, która jest niczym innym, jak tylko matematyk±. T± najprostsz±, co prawda, ale nadal abstrakcj± z powietrza zupe³nie. To taki najwyra¼niejszy przyk³ad, ale generalnie na filozofii jest trochê takich matematycznych atrakcji (albo jeszcze gorszych, a¿ siê greki odechciewa :P)
Na archeo mam matematykê w praktyce i okazuje siê, ¿e jakie¶ chi-kwadraty i geometria siê do czego¶ w ¿yciu przydaj±. Tak, w tym, co chcê i lubiê robiæ nawet. Wiesz, trzeba patrzeæ z ró¿nych stron, a nie tylko "to jest nudne, nie przyda siê". To, ¿e kto¶ co¶ przedstawia jako nudne, nie maj±ce nigdzie zastosowania (no, mo¿e w zbiorze zadañ dla studentów drugiego roku*), nie znaczy, ¿e to takie jest. Tak samo, je¶li kto¶ pokazuje co¶ jako fajne, atrakcyjne i w ogóle sza³ Mariana.
*takie wspomnienie traumy ;) teraz mnie to bawi nawet.
-
Chyba temat do przemy¶leñ dobry. Je¿eli przy ³opacie siê bêdziesz spe³nia³, to ju¿ nic mi do tego. Praca z cyferkami potrafi byæ fajna i ciekawa :) To ludzie tworz± pracê zno¶n±. Mo¿esz byæ artyst±, mo¿esz pisaæ, mo¿esz graæ, mo¿esz robiæ wiele rzeczy, ale w Polsce ciê¿ko jest byæ docenionym. Nie wciskam Ci cyferek, po prostu mówiê, ¿e siê przydadz± bardziej ni¿ filozofia. Aru w³a¶nie dzi¶ zosta³a magistrem filozofii (nie dosta³a siê na UAM na japonistykê) i gdzie znajdzie pracê? Nigdzie, zatem wyje¿d¿a do Japonii na kurs jêzykowy. Filozofia jest najbardziej nieprzydatnym i nie¿yciowym kierunkiem, ale w Polsce ludzie nadal wierz±, ¿e mgr co¶ znaczy. Nawet z filozofii. Chcesz pisaæ? Id¼ choæby na dziennikarstwo.
A, nie wzi±³e¶ sobie do serca mojej rady - nigdzie nie powiedzia³am, ¿e szuka siê ludzi od cyferek, a Twój wniosek tylko przekona³ mnie, ¿e nie przegl±da³e¶ ofert pracy. Powiedzia³am popatrz w czym by¶ siê odnalaz³ i co oferuj± i po prostu id¼ t± drog±. Nie powiedzia³am, ¿e masz rezygnowaæ z idea³ów. Po prostu rozwa¿ jaka droga ci pasuje, bo jak dla mnie na filozofiê id± ludzie, którzy nie wiedz± co ze sob± zrobiæ.
To uwa¿aj, bo na filozofii na pierwszym (i drugim chyba te¿) roku jest logika, która jest niczym innym, jak tylko matematyk±.
O w³a¶nie o tym zapomnia³am :) Wiele osób na tym poleg³o i z ponad setki na UMK zrobi³o siê 30? 40 osób?
Moje za¿alenie: My¶li mówi±, ¿e wszystko w³a¶ciwie powinno byæ w porz±dku, a uczucia mówi±, ¿e w oddali gra nutka nieszczero¶ci. Czy kto¶ z Was kiedy¶ zauwa¿y³, ¿e czyje¶ s³owa i gesty mówi± 2 ró¿ne rzeczy? Mnie siê nie da oszukaæ. Znam te gesty, mówi± odejd¼ - na sam± my¶l robi mi siê zimno. Wê¿owy jêzyk...
-
no ale lepiej klepaæ biedê i mieæ satysfakcjê z ¿ycia
To po pierwsze, z tym siê zgadzam.
Oczywi¶cie filozofia jako drugi kierunek, albo nawet pierwszy w rodzaju podk³adki poszerzaj±cej ch³onno¶æ umys³u siê nadaje. Ale co po tym robiæ? Zostaæ na uczelni?
Rzuci³em t± filozofiê ot tak, bo brak czasu na ni± akurat w tym momencie mnie bardzo boli, ale kurczê, ja nie mówiê, ¿e podj±³em ju¿ decyzjê i nic innego robiæ sobie nie wyobra¿am, jak tylko ca³e ¿ycie filozofowaæ. :] Pisa³em ju¿ kiedy¶, ¿e moim marzeniem jest MISH, ale to nie takie proste, jakby siê mog³o wydawaæ. A tam mo¿liwo¶ci mia³bym nieco wiêksze.
To uwa¿aj, bo na filozofii na pierwszym (i drugim chyba te¿) roku jest logika, która jest niczym innym, jak tylko matematyk±. T± najprostsz±, co prawda, ale nadal abstrakcj± z powietrza zupe³nie. To taki najwyra¼niejszy przyk³ad, ale generalnie na filozofii jest trochê takich matematycznych atrakcji (albo jeszcze gorszych, a¿ siê greki odechciewa :P)
Liczê siê z tym, ¿e studia nawet na ¶wietnie trafionym kierunku to nie jest droga us³ana ró¿ami, a¿ takim optymist± nie jestem :] I tak, jak napisa³em - jako¶ dam radê z matematyk±, co nie zmienia faktu, ¿e jej nie lubiê.
To, ¿e kto¶ co¶ przedstawia jako nudne, nie maj±ce nigdzie zastosowania nie znaczy, ¿e to takie jest
Te¿ prawda, ale có¿ poradziæ, kiedy wiêkszo¶æ nauczycieli uczy, bo musi, a nie z powo³ania i po prostu nie potrafi± robiæ tego tak, by skutecznie co¶ wyt³umaczyæ, czy zainteresowaæ swoim przedmiotem ucznia :/
-
A ja zaryzykujê tezê, ze na d³u¿sz± metê ka¿da praca jest tylko obowi±zkiem. Mo¿e to trochê takie moje "cyferkowe" podej¶cie, bo dawno ju¿ pogodzi³am siê z my¶l±, ¿e praca jak± uda mi siê znale¼æ nie bêdzie moj± pasj±. But still, trzeba wzi±æ pod uwagê, ¿e o ile znajdzie siê ju¿ co¶ na d³u¿ej ni¿ chwilê, to si³± rzeczy po pewnym czasie bêdzie siê tym znudzonym. Ja siê nudzê studiami, a studiujê nie za d³ugo, nudzi³am siê szko³± tak samo. Z perspektywy czasu nie by³o/nie jest wcale ¼le, ale nie wierzê, ¿e po 10 czy 20 latach pracowania 8-16 bêdê widzieæ jak±¶ frajdê w pracowaniu.
Wniosek taki, ¿e lepiej mieæ pracê ni¿ nie mieæ pracy. A idea³y zawsze przegraj± z rzeczywisto¶ci±.
-
Jest takie prawo w psychologii, ¿e z czasem, kiedy nasza pasja staje siê ¼ród³em dochodu, to zaczyna przynosiæ mniej satysfakcji. Nie pamiêtam dok³adnie (dawno mia³am psychologiê :mrgreen:) ale co¶ w ten deseñ ;).
-
Jest takie prawo w psychologii, ¿e z czasem, kiedy nasza pasja staje siê ¼ród³em dochodu, to zaczyna przynosiæ mniej satysfakcji. Nie pamiêtam dok³adnie (dawno mia³am psychologiê :mrgreen:) ale co¶ w ten deseñ ;).
W³a¶nie dlatego nie zosta³em s³awnym pi³karzem. :mrgreen:
-
a jest prawo które sprawi ¿e g³upia praca z czasem zaczynie nam przynosiæ satysfakcjê? ;p
-
a jest prawo które sprawi ¿e g³upia praca z czasem zaczynie nam przynosiæ satysfakcjê? ;p
Jest :P Kiedy przezwyciê¿ysz w³asne slabo¶ci i nauczysz siê g³upich cyferek, które do tej pory sprawia³y k³opoty, to jest satysfakcja i to wielka :)
-
Zgadzam siê z veil± - idea³y przegraj± z rzeczywisto¶ci±. Zanim zacz±³em studia te¿ mia³em wielkie ambicje i idea³y, bêdê naprawia³ ludzi, zmienia³ ¶wiat itd. Jestem dopiero na drugim roku, a czujê, ¿e studia nie s± dla mnie, co chwilê s³yszymy, ¿e w naszej pracy nie bêdziemy widzieli wyników, ¿e wszystko mo¿e uk³adaæ siê dobrze przez trzy lata, potem nadejdzie jeden dzieñ, który wszystko spieprzy. Zdajê sobie sprawê z tego, ¿e moja praca nie bêdzie tym, co chcia³bym robiæ, poza tym bêdzie bardzo obci±¿aj±ca psychicznie, ale próbujê siê z tym pogodziæ. (ok, mam jeszcze tak± alternatywê, ¿e poprawiê maturê i pójdê na inny kierunek, w koñcu dwa lata w plecy to nie jest jako¶ strasznie du¿o) Powiem tak: Ty masz idea³y, chcesz pisaæ, chcesz filozofowaæ - rób to, ale wiedz, ¿e kasy z tego nie bêdzie. Rób to, ale OBOK czego¶, co mo¿e nie sprawiaæ ci przyjemno¶ci, ale zapewni jako taki byt. Mówi siê, ¿e pieni±dze szczê¶cia nie daj±, ¿e lepiej mieæ satysfakcjê w ¿yciu. Prawda jest taka, ¿e kasa odgrywa ogromn± rolê - ok, mówi siê du¿o o ró¿nych Norwidach borykaj±cych siê z problemami finansowymi, ale spe³nionymi artystycznie itd., ale prawda jest taka, ¿e liczy siê kasa.
A do tego wszystkiego dochodzi jeszcze problem wyboru odpowiedniego kierunku studiów. Du¿e jest prawdopodobieñstwo, ¿e to, co wybierzesz nie bêdzie sprawia³o ci przyjemno¶ci, bo oka¿e siê, ¿e "to jednak nie to". Przed studiami, na pocz±tku studiów to wszystko wydaje siê fajne, ale z czasem bañka mydlana pryska. Kolega zacz±³ studiowaæ filozofiê, rzuci³ j± po kilku miesi±cach i ¿eby jako¶ siê utrzymywaæ pracowa³ w³a¶nie na budowie.
Trzeba mieæ idea³y, ale trzeba te¿ potrafiæ realnie patrzeæ na rzeczywisto¶æ. I na to, ¿e podstaw± do spe³nienia swoich marzeñ jest jednak niezagro¿ony niczym byt. (a wiêc finanse, sta³a praca itd) Takie jest moje zdanie.
Co za ponury absurd... ¯eby o ¿yciu decydowaæ za m³odu, kiedy jest siê kretynem?
-
Callahan, je¶li fascynujesz siê filozofi±, to najlepszym, co mo¿esz zrobiæ dla swojej pasji to nie i¶æ na filozofiê. Powa¿nie. Do¶wiadczenie ponad dwóch lat nauczy³o mnie, ¿e nic nie zabija pasji i frajdy z poznawania ukochanej dziedziny wiedzy skuteczniej ni¿ studia akademickie z tej¿e :?. Taka smutna prawda. Imho du¿o lepiej studiowaæ co¶, co fascynuje Ciê mo¿e mniej, za to da Ci jaki¶ w miarê pewny fach, a pasjê pog³êbiaæ sobie a muzom.
Matura z matmy niepotrzebna? Matma nieprzydatna w ¿yciu? Ch³opie, bredzisz :shock:.
-
no dobry plan wygl±da tak: studia po których bêdziesz zarabia³ kokosy tak ¿eby wystarczy³o robiæ na pó³ etatu albo mniej i z tego se finansowaæ zainteresowania :P
mi siê nie uda³o bo by³em na studiach zdupy wiêc je rzuci³em po 2 latach i teraz mieszkam w slumsie ;p szkoda ¿e dopiero niedawno wymy¶li³em ten plan no ale w sumie i tak nie narzekam ;p
-
mi siê nie uda³o bo by³em na studiach zdupy wiêc je rzuci³em po 2 latach
Filozofia czy polonistyka? :P ;)
A w ogóle to przecie¿ mieszkasz we wspania³ym mieszkaniu w kurorcie, a nie w slumsie :P
-
mi siê nie uda³o bo by³em na studiach zdupy wiêc je rzuci³em po 2 latach
Filozofia czy polonistyka? :P ;)
A w ogóle to przecie¿ mieszkasz we wspania³ym mieszkaniu w kurorcie, a nie w slumsie :P
sieci teleinformatyczne :P
na wspania³e mieszkanie w kurorcie to by mnie nie by³o staæ :P od ¶rodka wygl±da jak slums
-
Jest okropnie...:kulkaw³eb:
EDIT:
Jak mi siê koszmarnie nie chce pisaæ pracy!
-
na wspania³e mieszkanie w kurorcie to by mnie nie by³o staæ :P od ¶rodka wygl±da jak slums
No taaak, a jak mnie próbowa³e¶ je wcisn±æ, to by³a willa ;D
-
na wspania³e mieszkanie w kurorcie to by mnie nie by³o staæ :P od ¶rodka wygl±da jak slums
No taaak, a jak mnie próbowa³e¶ je wcisn±æ, to by³a willa ;D
widaæ i willa to za ma³o :P
-
kac, kac, kac... Dopiero odpuszcza... :?
Ale piwo z t± wi¶ni±...?! :shock:
Za to fajna impra by³a :P
I nie wsta³am dzisiaj nawet na æwiczenia na 10. Od razu pojecha³am zwizytowaæ dziekana...
No i dosta³am waruneczek na biologii za zesz³y rok, pomimo ¿e niby w zesz³ym roku mia³am wszystko zaliczone i mia³am na nic nie chodziæ!! Grrrr.... :[
Wyslano: 2009-10-28, 19:28:48
A wspomina³am, ¿e mam jutro kolosa z anatomii? :roll:
-
1. Przeziêbienie zaczyna podgryzaæ moje d³ugoweekendowe plany :zgon:
2. Jutro kolokwium, na które jest tyyyyyyyyyle materia³u, a ma tak± wagê w ocenie z przedmiotu. A Miko³aj g³upi jak zawsze - kuje jak g³upi kowal zdech³ego konia. Powinno siê mnie przywi±zywaæ do krzes³a przed kolosami, dobrze by na zdrowie wysz³o. Ech... :-|
-
No i siê przeziêbi³em, po prostu za*ebi¶cie... :x A czeka mnie cmentarzowy weekend z przyjechan± z Polski rodzin±. A we wtorek próbna z matematyki. Grrr, ja nie mam czasu chorowaæ. Ja nie mam czasu, zw³aszcza teraz :(
-
OMG, nikt nie ma czasu chorowaæ. Ja jestem chory drugi raz w ci±gu trzech tygodni (chorowa³em dwa tygodnie, tydzieñ spokoju i od czterech dni znów chory). Mam ostre zapalenie gard³a, boli mnie jak prze³ykam ¶linê, a nawet jak ruszam jêzykiem, od czterech dni utrzymuje mi siê ból g³owy i temperatura (we wtorek urwa³ mi siê od temperatury film - ca³y ¶wiat przede mn± p³ywa³, pamiêtam, ¿e doszed³em do domu, a potem pustka).
-
Nie cierpiê ¶wiêta umarlaka. Do³uje mnie (i nudzi) szwêdanie siê po cmentarzach.
-
Mam ostre zapalenie gard³a, boli mnie jak prze³ykam ¶linê, a nawet jak ruszam jêzykiem, od czterech dni utrzymuje mi siê ból g³owy i temperatura (we wtorek urwa³ mi siê od temperatury film - ca³y ¶wiat przede mn± p³ywa³, pamiêtam, ¿e doszed³em do domu, a potem pustka).
Nie brzmi to dobrze, zbadaj siê koniecznie na mononukleozê, bo objawy siê zgadzaj± :? I wracaj do zdrowia szybko :|
Mnie te¿ od przedwczoraj przeziêbienie gnêbi, argh. I na nic kilogramy grejfrutów, miodów, herbat, imbirów, czosnków, tabletek etc. :x
-
Nie dosta³am stypendium dodatkowego... ;(
A poza tym: cierpiê :(
-
W ci±gu ostatnich 48 godzin mój organizm trzykrotnie osi±gn±³ temperaturê 39,2 i jeszcze dwa trochê ponad 38,5. Od pi±tku zjad³em 8 tabletek polopiryny i jeden Gripex max. Prawie nie jem. Boli mnie brzuch od ci±g³ego kaszlu, który i tak nie daje ¿adnego efektu. A pomy¶leæ, ¿e przez ostatnie piêæ lat mo¿e z raz uda³o mi siê przekroczyæ 38st. Cudowny stan, brakuje mi jeszcze tylko majaków, albo zatrucia tymi prochami obni¿aj±cymi gor±czkê. :x
-
Callahan, albo gripex albo polopiryna ;P bo przedawkujesz. A na goraczke ibufen najlepszy imho.
-
Wiem, ¿e nie nale¿y mieszaæ, Gripex by³ tylko raz na pocz±tku. A przedawkowaæ to ja mogê i jeden ³ykaj±c, ale z tak± gor±czk± cz³owiek ma ochotê tylko straciæ przytomno¶æ, a to wcale nie jest takie ³atwe, jak by siê mog³o wydawaæ. Wiêc ju¿ lepiej j± zbijaæ, jak takie szczyty osi±ga...
-
Ale by³e¶ u lekarza? Bo to wygl±da na mocne... :?
-
Jeszcze nie jest tak ¼le Callahan, mój rekord to 40.5, wtedy ciê¿ko podnie¶æ rêkê ¿eby tabletkê po³kn±æ, a co dopiero do kompa siê docz³apaæ ;) No i del ma racjê - do lekarza! :P
-
W ci±gu ostatnich 48 godzin mój organizm trzykrotnie osi±gn±³ temperaturê 39,2 i jeszcze dwa trochê ponad 38,5.
A mo¿e on osi±gn±³ tak± temperaturê tylko raz i j± utrzyma³? :P Za czêsto sprawdzasz :P
Ja w ogóle nie mierzê temperatury, wiêc nie wiem... :shock:
Do lekarza jutro - marsz!!
-
Jak on tak± osi±ga, to j± zbijam. A on potem znowu swoje. A z lekarzem ciê¿ko by by³o w weekend, a tym bardziej w ¶wiêto. Jutro to co innego.
A do kompa doczo³ga³am siê w krótkim okresie odrobinê lepszego stanu po prochach. Ledwie widzê, ale ja ju¿ po prostu mam do¶æ le¿enia.
Mój rekord to te¿ by³o co¶ oko³o 40,2-40,5, ale to by³o dawno temu, jako dziecko chyba jednak lepiej siê znosi takie wysokie gor±czki. W ka¿dym razie nikomu nie polecam.
-
... doczo³ga³am...
:shock:
Czy¿bym na zlocie mia³ omamy i widzia³em Ciebie jako faceta:p
No offence of course:)
Mój rekord to te¿ by³o co¶ oko³o 40,2-40,5, ale to by³o dawno temu, jako dziecko chyba jednak lepiej siê znosi takie wysokie gor±czki. W ka¿dym razie nikomu nie polecam.
Jako dziecko tez mia³em oko³o 40 stopni. Mia³em omamy. Le¿a³em ko³o mamy i krzycza³em, ¿e ¶ciany siê na mnie wal±... Nic przyjemnego z tego co pamiêtam...
-
Bardzo nie lubiê niepewnie siê czuæ, czuæ bardzo s³aby grunt pod nogami. Cz³owiek zdobywa siê na wiele wyrzeczeñ, walczy sam w sobie straszliwie ciê¿ko, a potem pojawia siê co¶, co powoduje, ¿e przychodzi straszna niepewno¶æ i niepokój. I to "co¶", o którym nie wiadomo co my¶leæ, jak to odebraæ, jak± podj±æ decyzjê...
Co¶ ostatnio cienko ze zdrowiem na tym forum. Callahan choruje, deluminathor przeziêbiony, na mnie powoli antybiotyki zaczynaj± dzia³aæ i przynajmniej ju¿ gard³o tak nie boli (nie licz±c straszliwego kaszlu), ale ¿eby by³o ciekawiej w badaniu krwi wska¼nik od serca wyszed³ mi dwa razy ponad normê :/ Mo¿e tu jaka¶ pandemia panuje?
-
deluminathor przeziêbiony
Ju¿ mu prawie przesz³o. Po wytoczeniu takiej artylerii [a ogieñ wali³ z luf wszelakiej ma¶ci i kalibru] bestia nie mia³a szans i ulec musia³a. Najkrótszy katar w moim ¿yciu. Jeszcze trwa, ale ju¿ niemal skoñczy³.
-
... doczo³ga³am...
:shock:
Czy¿bym na zlocie mia³ omamy i widzia³em Ciebie jako faceta:p
No offence of course:)
Ha, to znaczy, ¿e jak to pisa³em, to gor±czka ju¿ zd±¿y³a wróciæ. Ale przy takiej temperaturze "e" i "a" s± naprawdê bli¼niaczo podobne. Rozmawia³em wczoraj przez chwilê na gg z kole¿ank± i gdyby nie to, ¿e mi podkre¶la b³êdy, to zobaczy³a by ona tyle ortów, ile jeszcze w ¿yciu nie widzia³a. Sam siebie poznaæ nie mog³em.
Dzisiaj mi odrobinê lepiej. To znaczy, ¿e nie przekroczy³em jeszcze ani razu 38,5. Jest nadzieja.
-
zobaczy³a by
Nie jest lepiej :P Id¼ siê po³ó¿ ;)
-
zobaczy³a by
Nie jest lepiej :P Id¼ siê po³ó¿ ;)
A z tym to ja mam problem nawet w pe³ni w³adz umys³owych. Wiem, ¿e razem jest poprawnie, a i tak piszê oddzielnie. Taki b³±d, co siê go nie mo¿na pozbyæ w ¿aden sposób. :P
-
A z tym to ja mam problem nawet w pe³ni w³adz umys³owych. Wiem, ¿e razem jest poprawnie, a i tak piszê oddzielnie. Taki b³±d, co siê go nie mo¿na pozbyæ w ¿aden sposób. :P
Wyt³umacz sobie, ¿e tak jest poprawnie. Ja w ten sposób wróci³em po 6 latach szkolnego propagowania niestawiania przecinków przed "i" do u¿ywania ich, w niektórych przypadkach ;)
-
Parszywe czasy nasta³y.
-
dupa. nie mam si³y rano wstawaæ z ³ó¿ka. dzi¶ obudzi³am siê o 9:15 ca³kiem wyspana, a wsta³am mo¿e o 11, w dodatku w dzieñ te¿ spa³am potem. mam nadziejê, ¿e nie wrócê do uzale¿nienia od snu... chandra jesienna czy co¶, ¶ciiiga mnie ;p
-
Te¿ nie mam si³y, a bez wzglêdu na wszystko muszê wstawaæ najpó¼niej o 8:45. W weekendy te¿.
-
heh, normalnie mam codziennie na 8 wiêc wstajê 6:45... ale nie o to chodzi. o to, ¿e w ogóle nie mam motywacji, ¿eby wstawaæ. nie to, ¿e nie mam ochoty, bo nigdy nie mam, ale zawsze siê zbieram w sobie i wstajê bo trzeba. nvm.
-
Motywacjê to ja mam, ale jako¶ s³abo mnie przekonuje, a je¶li taka motywacja jest dla mnie za s³aba, to wspinam siê na szczyt nieodpowiedzialno¶ci. I jakiej¶ destrukcyjnej g³upoty przy okazji te¿. :roll:
-
Ale sobie narobi³am bigosu... kurcze nie mogê uwierzyæ w to, ¿e a¿ tak siê zawiesi³am! Przez to trzy lata studiowania mog± i¶æ zupe³nie w niepamiêæ tak, jakby nigdy ich nie by³o.
-
Spoko, dasz radê, Jasmin! Nie ma takiego bagna, z którego nie mo¿na siê wypl±taæ! Dzia³aj póki czas! :>
-
Nie poddam siê :twisted: ale jak mi siê uda z tego wypl±taæ to bêdzie cud.
W ogóle jak mogli mi to zrobiæ! Bez ostrze¿enia! Maj± mojego maila, maj± mój nr telefonu a nikt mi nie da³ znaæ o stanie sytuacji. Gdybym dzi¶ nie zadzwoni³a do sekretariatu, ¿y³abym sobie dalej w s³odkiej nie¶wiadomo¶ci. Szczyt chamstwa! Oj, nie puszczê im tego p³azem :evil:.
-
U mnie te¿ ju¿ kiepsko to widzia³am - po przeniesieniu na inny wydzia³ mojego drugiego kierunku okaza³o siê, ¿e formalnie w ogóle mnie nie ma i nie by³o na tych studiach - mimo, ¿e wszystko w USOSie istnia³o... :|
I ¿aden wydzia³ nie chcia³ siê przyznaæ do ba³aganu z tym zwi±zanego...
Na szczê¶cie porozumia³am siê z nowym dziekanem i poszli¶my na ugodê. Mam nadziejê, ¿e w czwartek ostatecznie to za³atwiê.
-
Ja te¿ idê w czwartek wyja¶niaæ ca³± sytuacjê. Mam nadziejê, ¿e obu nam siê uda wyj¶æ z tego zwyciêsko :).
-
Chcia³abym byæ zimn±, wyrachowan± suk±.
-
Nie chc± mi przepisaæ na UJ zaliczenia z WFu z AGH, mimo ¿e na pierwszych zajêciach zapewnia³, ¿e istnieje taka mo¿liwo¶æ :x Psiakrew! :x
-
Nie chc± mi przepisaæ na UJ zaliczenia z WFu z AGH, mimo ¿e na pierwszych zajêciach zapewnia³, ¿e istnieje taka mo¿liwo¶æ :x Psiakrew! :x
Haha, no wf najwa¿niejszy na studiach XD Ja na UP (tam z definicji teoretycznie nie ma przepisywania z innych uczelni) napisa³am podanie do prodziekana, ¿e nie jestem w stanie u³o¿yæ sobie tak planu, ¿eby chodziæ na ten wf (co akurat by³o prawd±) i ¿e mam dwa kierunki i ka¿da sekunda jest mi droga. I w koñcu mi przyjêli. Wiêc mo¿e spróbuj.
-
Nie chc± mi przepisaæ na UJ zaliczenia z WFu z AGH, mimo ¿e na pierwszych zajêciach zapewnia³, ¿e istnieje taka mo¿liwo¶æ :x Psiakrew! :x
To pewnie zemsta za to, ¿e na AGH nie przepisuj± WF-u z UJ XD. Kole¿anka z UJ mia³a w³a¶nie tak± sytuacjê - musia³a ³aziæ na WF na AGH mimo i¿ odbêbni³a go ju¿ wcze¶niej na UJ.
Mnie tam na szczê¶cie na Uj bez problemu przepisali WF z UP :).
-
Mo¿e kto¶ z was wie o co chodzi... Mam problem z youtube. Wczoraj przegl±da³em sobie ró¿ne filmy, a¿ tu klikam na kolejny i wyskakuje mi co¶ takiego - Masz wy³±czon± obs³ugê jêzyka JavaScript lub star± wersjê programu Adobe Flash Player. Pobierz najnowsz± wersjê odtwarzacza Flash. . Sprawdzi³em - obs³uga JavaScriptów w³±czona i 2 razy ¶ci±gn±³em i zainstalowa³em now± wersjê Flasha i nic... Nie jestem w stanie ogl±daæ czegokolwiek na youtube.
-
Nie chc± mi przepisaæ na UJ zaliczenia z WFu z AGH, mimo ¿e na pierwszych zajêciach zapewnia³, ¿e istnieje taka mo¿liwo¶æ :x Psiakrew! :x
To pewnie zemsta za to, ¿e na AGH nie przepisuj± WF-u z UJ XD.
Najdurniejsze jest to, ¿e Studium WF AGH i Studium WF UJ to niemal jeden budynek [¶ci¶lej: dzieli je odleg³o¶æ paru metrów], wiêc mog± zagl±dn±æ i siê organoleptycznie przekonaæ, ¿e poziom na jednym i na drugim jest identyczny, wiêc ta niemo¿no¶æ przepisania jest spowodowana tylko i wy³±cznie durn± z³o¶liwo¶ci± i p****olonymi przepisami :x :evil:
Jutro jeszcze idê walczyæ u prowadz±cego zajêcia, bo on wyraxnie dawa³ do zrozumienia na pierwszych zajêciach, ¿e mo¿na, wiêc mo¿e przymknie oko albo ulgowo potraktuje czy co¶. ARGH!
-
Najdurniejsze jest to, ¿e Studium WF AGH i Studium WF UJ to niemal jeden budynek [¶ci¶lej: dzieli je odleg³o¶æ paru metrów], wiêc mog± zagl±dn±æ i siê organoleptycznie przekonaæ, ¿e poziom na jednym i na drugim jest identyczny, wiêc ta niemo¿no¶æ przepisania jest spowodowana tylko i wy³±cznie durn± z³o¶liwo¶ci± i p****olonymi przepisami :x :evil:
No w³a¶nie o to chodzi. Zwyk³e próby udowodnienia, ¿e niby jedna uczelnia jest lepsza od drugiej, spowodowane jak±¶ g³upi± konkurencj± miêdzyuczelnian±. W ogóle ¿eby robiæ problemy z przepisaniem g³upiego WF-u :roll:, ¶mieszne.
-
Ale teoretycznie WF wystarczy zrobiæ raz na obojêtnie jakich studiach... Nie wiem, czy nie ma takich przepisów nawet :shock: Pisz do dziekana od spraw studenckich.
Mo¿e kto¶ z was wie o co chodzi... Mam problem z youtube. Wczoraj przegl±da³em sobie ró¿ne filmy, a¿ tu klikam na kolejny i wyskakuje mi co¶ takiego - Masz wy³±czon± obs³ugê jêzyka JavaScript lub star± wersjê programu Adobe Flash Player. Pobierz najnowsz± wersjê odtwarzacza Flash. . Sprawdzi³em - obs³uga JavaScriptów w³±czona i 2 razy ¶ci±gn±³em i zainstalowa³em now± wersjê Flasha i nic... Nie jestem w stanie ogl±daæ czegokolwiek na youtube.
Ja nie ogl±dam zwykle niczego na jutjubie i ¿yjê :P
-
ta niemo¿no¶æ przepisania jest spowodowana tylko i wy³±cznie durn± z³o¶liwo¶ci± i p****olonymi przepisami :x :evil:
Witamy na chUJocie :mrgreen: :finga:.
A teraz deluminathor i Czarna znajduj± sobie zajêcie inne ni¿ czytanie tego pod spodem, po co siê denerwowaæ.
[najzupe³niej subiektywna, nieowijana w bawe³nê, rozgoryczona opinia]
Baby z UJockiej psychologii, z którymi mamy w tym roku zajêcia z tego niewdziêcznego przedmiotu utwierdzi³y mnie w przekonaniu, ¿e im bardziej humanistyczne studia, tym wiêcej przyci±gaj± one ludzi, którym wstrêtne jest logiczne my¶lenie albo chocia¿ odrobina samokrytycyzmu. Babsztyle niechêtnie, krêc±c nosami ³askawie zgodzi³y siê jako¶ zaliczyæ nam ten semestr, chocia¿ "to trochê niesprawiedliwe wobec reszty studentów, którzy ciê¿ko pracuj± ca³y semestr". Nad form± tego¿ zaliczenia my¶l± ju¿ trzeci tydzieñ, bo to przecie¿ taaaaka skomplikowaaaana kweeeeestia =.= A "ciê¿ka praca" na zajêciach wygl±da tak, ¿e sobie siedz± i niemrawo usi³uj± dyskutowaæ o czym¶ tam zadanym, z czego gros czasu zajmuj± kobiecie dygresje o dupie Maryni. Po czym baba koñczy zajêcia zadowolona jak ¶winia w b³ocie. Ale psychologia jest najwa¿niejsza i bez obecno¶ci na tych odkrywczych zajêciach ciê¿ko nam bêdzie zaliczyæ semestr.
Lito¶ci ](*,) #-o .
[/najzupe³niej subiektywna i rozgoryczona opinia]
-
Aibrean, ja t± ca³± Twoj± historiê z psychologi± opowiadam jako "patrzcie jakie absurdy i idioctwa istniej± na ¶wiecie". Ej no serio.
A co do wfu dalej, to zrobisz jak chcesz. Ale w moim przypadku w studiu wicekierowniczka powiedzia³a mi, ¿e mam chodziæ i ogólnie, ¿e to mój problem, natomiast jak posz³o do zaopiniowania podanie które z³o¿y³am prodziekanowi, to nagle studium wyrazi³o zgodê. Wiêc powodzenia :)
-
Dziêki veila, przynajmniej mam teraz precedens i plan dzia³ania w zanadrzu :]
Aibrean, wiesz - s± ludzie i potwory [tak siê sk³ada, ze czêsto p³ci ¿eñskiej, ale 涶¶... :P] i ich pochodzenie instytutowe ma czêsto niewiele wspólnego z ich zachowaniem. Na naszej psychologii zdarzaj± siê zarówno prowadz±cy typu "do rany przy³ó¿" - od razu widzê, ¿e to psychologowie z powo³ania - ale s± te¿ wredni niszczyciele dobrego nastroju siej±cy postrach i stres [jak na razie mia³em do czynienia z jednym takim Panem Doktorem]. Co do prowadz±cych importowanych z innych instytutów [jak np. w przypadku Twojej psychologii] wydaje mi siê, ¿e czêsto s± to ci gorsi, bo przecie¿ nie damy naszych najlepszych nauczycieli ¿eby siê marnowali na innych wydzia³ach.
Tak w ogóle nasz³a mnie niedawno my¶l, ¿e przecie¿ ci prowadz±cy na uczelniach [asystencji, doktoranci itp.] w sumie nie maj± chyba uprzedniego przygotowania pedagogicznego jak to ma miejsce w przypadku nauczycieli szkolnych. Mo¿e kto¶ siê orientuje czy siê mylê?
A IMHO umiejêtno¶æ kontaktu z m³odymi lud¼mi i przewodniczenia (bycia autorytetem?) takiej grupie powinna byæ konieczna, ¿eby w ogóle móc prowadziæ jakie¶ zajêcia. W przeciwnym wypadku powstaj± m.in. tacy co to du¿o wiedz± ale nie potrafi± przekazaæ [i wiedza siê marnuje] albo tacy, którym siê wydaje, ¿e im wiêkszy stres, tym wiêksza motywacja [co jest ewidentn± bzdur±, mia³em ju¿ o tym na Psychologii Rozwojowej :chomik: :] ]. Ale to ju¿ temat na osobn± dyskusjê...
-
Niestety asystenci doktoranci nie musz± mieæ ¿adnego przygotowania pedagogicznego (profesorkowie i doktorkowie maj± dziêki nim mniej pracy np. nie musz± prowadziæ g³upich æwiczeñ :roll: )Oczywi¶cie do innej kategorii nale¿± doktoranci bêd±cy absolwentami kierunków pedagogicznych, którzy automatycznie jakie¶ tam przygotowanie maj±. Osobi¶cie spotka³am siê z przypadkami, gdy prowadz±cy æwiczenia doktorant bez przeszkolenia pedagogicznego mia³ wiêkszy autorytet, powa¿anie i lepsze podej¶cie do studentów ni¿ ten posiadaj±cy takowe przygotowanie.
-
nic mi sie nie chhce, jutro ko³o, a ja jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie,nie mam pojêcia czemu.... poza tym odkad wprowadzilam sie do nowego akademca codziennie mêcz± mnie koszmary :(
-
Bo z pedagogicznym podej¶ciem i autorytetem to IMO jest mniej wiêcej tak, jak ze s³uchem muzycznym - albo masz i teoria mo¿e ci ewentualnie uzupe³niæ to, co instynktownie sam wiesz, albo nie masz, a wtedy ¿adne uczone teorie ci nie pomog±, bêdziesz w najlepszym razie przeciêtnym nauczycielem i kropka. Heh, wiecie, bo mamy w tym roku tak¿e metodykê nauczania, dla niepoznaki nazwan± wiedz± o przyswajaniu jêzyka, gdzie babsztyl bez absolutnie ¿adnego powo³ania do nauczania usi³uje nas nauczyæ, jak siê powinno uczyæ angielskiego XD. By³oby to zabawne i absurdalne, gdyby nie by³o traktowane z pe³n± powag± i nie marnowa³o nam ponad dwóch godzin ¿ycia :?.
odpowied¼ na tego posta i dalsza dyskusja (na temat s³uchu) w tym w±tku (http://opeth.pl/forum/index.php?topic=2201.0) /del
-
Jaki ten ¶wiat jest popieprzony...
Poczucie bezsensu ¿ycia i brak si³ witalnych.
-
:(
-
A w ogóle to Jad³odajnia Filozoficzna sp³onê³a (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7226693,Jadlodajnia_Filozoficzna_podpalona___Dwa_dni_temu.html) - :shock: by³am tam w poniedzia³ek :shock:
-
rwa no
zapomnia³em pój¶æ spaæ :S
-
A gdzie mój post o tym, ¿e jak ja wyje¿d¿am, to Wam wena do forumowania dopisuje? Co za menda mi go wyt³a? :P
Wyslano: 2009-11-08, 21:18:21
O¿e¿...!! :evil:
Zajêcia, które nie odbywa³y siê w poniedzia³ki z powodu ciê¿kiej choroby prowadz±cej zosta³y przeniesione na pi±tek rano! Tak, mój wolny pi±tek!! :evil: I najlepsza grupa (pierwsza po poniedzia³owych zajêciach) dosta³a teraz 8. rano w pi±tek!! ;( Nie bêdê chodziæ na 8., nie bêdê!! ;(
Natomiast proseminarium z tego samego powodu w ogóle zniknê³o i wrzucono mnie na najgorsze z mo¿liwych, na którym by³y wszystkie wolne miejsce... A w ogóle to w tym czasie mam zajêcia na drugim kierunku!
Teraz czekaj± mnie wycieczki od prowadz±cych do dziekana i z powrotem celem zmiany grup æwiczeniowych!! Bo USOS od miesi±ca ju¿ zamkniêty! :evil:
<ciê¿ka kurwica>
-
Zobaczy³am dzi¶ kosmos. To bêdzie zajebi¶cie ciê¿ki tydzieñ. Ju¿ wiem, ¿e w weekend muszê to zmyæ ciê¿k± dawk± alkoholu.
-
Ja ju¿ to pisa³am w jednym, miejscu, ale dla mnie to nieszczê¶cie tygodnia, gorsze nawet, ni¿ jutrzejszy referat i ca³y stres z nim zwi±zany: koncert Aviva zosta³ odwo³any ;(
-
Na wczorajszym tutorialu z Heroic Age omawiali¶my dwa staronorweskie poematy i gdy dywagowali¶my na temat t³umaczenia s³ówka, od którego mog³a zale¿eæ taka lub inna interpretacja jednego z nich, prowadz±ca zajêcia doktorantka chlapnê³a rado¶nie, ¿e nie jest w stanie nam powiedzieæ, który przek³ad jest wierniejszy orygina³owi, bo... nie zna staronorweskiego :shock: #-o. Kobita na studiach doktoranckich, a wiêc od co najmniej czterech-piêciu lat siedz±ca w tej literaturze nie zna orygina³ów tekstów, o których prowadzi zajêcia! Za³ama³am siê, naprawdê.
-
Argh, czemu nigdzie na terenie Wejherowo/Rumia/Gdynia/Sopot nie mogê znale¼æ ani jednej, zakichanej salki prób ze sprzêtem i wolnym terminem w niedzielê, gdzie cena by wynosi³a mniej ni¿ 80z³ na g³owê miesiêcznie? :x
-
qwa jaki oftop
/aibrean: ju¿ przenios³am :)
-
Jutro porywam siê z motyk± na kosmos a wczoraj popsu³am wa¿n± czê¶æ pliku. Dzi¶ bêdzie prostowanie okresów rozliczeñ. Dla ca³ego projektu. 52 strony od nowa. I b±d¼ tu cz³owieku wyspany i radosny.
Do tego muszê zajrzeæ do MOKO. Instrukcja obs³ugi raz jeszcze...
-
gram za wolno
-
No do dupy. Tylu znajomych w Krakowie, a tu nagle nie ma kto przenocowaæ :C
-
Diem perdidi, ca³y dzieñ poszed³ na straty. Opierdala³am siê dzi¶ straszliwie i bezwstydnie, nie zrobi³am dokumentnie NIC. Ca³kowity upadek, ca³kowite dno i kac moralny jak st±d do Nowego Jorku. Mam nadziejê, ¿e siê jutro odbijê, bo ni¿ej upa¶æ w lenistwie chyba siê ju¿ nie da -.-
-
no wiesz, niektórzy tak maj± codziennie :P
-
Ja zap³acê. Tylko niech mi kto¶ zrobi, ¿eby dzia³a³o ;(
Ogólnie, mam te¿ 50 innych za¿aleñ i wszystkie zwi±zane z powy¿szym, ale dwa zdania wygl±daj± dramatyczniej.
-
¦mieszne, ale nie do¶æ, ¿e siê nie wyspa³am, to jeszcze w³osy mi nie wysch³y. I magnez utkwi³ w gardle mimo popijania (ja nie wiem, co za sadysta produkuje tak wielkie talbetki... :?)
-
Nigdy wiêcej piwa z kija w No Mercy...
-
Nigdy wiêcej piwa z kija w No Mercy...
My¶lisz, ¿e dlaczego zawsze pijê z butelki? :P
-
Mog³a¶... ostrzec
-
Ja zap³acê. Tylko niech mi kto¶ zrobi, ¿eby dzia³a³o ;(
Ogólnie, mam te¿ 50 innych za¿aleñ i wszystkie zwi±zane z powy¿szym, ale dwa zdania wygl±daj± dramatyczniej.
A co, veoh pad³? :P
-
Ja zap³acê. Tylko niech mi kto¶ zrobi, ¿eby dzia³a³o ;(
Ogólnie, mam te¿ 50 innych za¿aleñ i wszystkie zwi±zane z powy¿szym, ale dwa zdania wygl±daj± dramatyczniej.
A co, veoh pad³? :P
veoh? od pó³ roku nie da siê tam dostaæ z linuksa...
gorzej. komp. ja nie jestem jakim¶ jebczonym hard³erowcem :/ nic nie dzia³a. w³a¶nie siê z nim dogada³am i twierdzi, ¿e nie ma RAMu :roll:
-
Nigdy wiêcej piwa z kija w No Mercy...
co¶ w tym jest - ja wypi³em jedno a i tak we ³bie æmi.. od razu widaæ czemu z nalewaka tak tanio :]
-
a wczoraj popsu³am wa¿n± czê¶æ pliku
Dlatego w³a¶nie warto stosowaæ systemy kontroli wersji (http://pl.wikipedia.org/wiki/System_kontroli_wersji). Wiêkszo¶æ jest banalna w obs³udze [wystarczy po¶wiêciæ pó³ godzinki na zapoznanie siê z czym siê to je], a nieoceniona w takich sytuacjach :wink: Odk±d nauczy³em siê korzystaæ z Mercuriala (http://pl.wikipedia.org/wiki/Mercurial), u¿ywam go we wszystkich projektach [o ile nie narzucono w nich inaczej, np. SVNa :P].
Aha, w Wikipedii pisz±, ¿e to g³ównie dla kodu ¼ród³owego, ale tak naprawdê mo¿na to stosowaæ dla dowolnych plików tekstowych. Mo¿na te¿ dla nietekstowych (np. dokumentów jakiego¶ Office'a), choæ wtedy traci siê mo¿liwo¶æ wygodnego ³±czenia zmian, je¶li kilka osób pracuje jednocze¶nie nad jednym plikiem (albo jedna pracuje nad kilkoma wersjami równolegle).
-
Ju¿ mi siê wydawa³o, ¿e mogê siê poobijaæ do koñca dnia, a tutaj wyskakuje piê¶æ z pude³ka. ¯ycie jest ciê¿kie... ;P
-
Ascot no function sleep well without...
D'oh
-
Mój kot ma anginê :? :(
-
ale pech :/
-
Mog³a¶... ostrzec
Ogólnie piwo z kija jest trefne - nie pijam takowego 8)
P.S. Nic mi siê nie chce :/
-
Podrzuci³em oficjalnie Czarnej linka:
A ja nie da³am rady przes³uchaæ ca³ej - muza smêtna trochê, a wokal tego pana pozostawia wiele do ¿yczenia imho... :roll:
To mo¿e Anka co¶ weselszego dla Ciebie - The Ark (http://www.myspace.com/theark)? Tak¿e ze Szwecji. :wink:
i nawet nie dosta³em opierniczu... :? :shock: :wink: Eeee nuda totalna.
-
Przejawiam zachowania gorsze od faszyzmu. I nie chce mi siê trwoniæ czasu na zabawy i odpoczynki :o :< Chocia¿ z drugiej strony z³a jestem, bo dzi¶ mia³am i¶æ na piwo z sokiem i inne plebejskie rozrywki, a przez grypê nie mam z kim (tyle dobrego chocia¿, ¿e to nie ja chorujê ;P).
-
KAS! Za 12 minut niedziela a ja ca³y czas nie mam mojej fotki :(
Za¿alenie sk³adam!
I na to, ¿e Donner piwo jest... niedobre
-
Podrzuci³em oficjalnie Czarnej linka:
A ja nie da³am rady przes³uchaæ ca³ej - muza smêtna trochê, a wokal tego pana pozostawia wiele do ¿yczenia imho... :roll:
To mo¿e Anka co¶ weselszego dla Ciebie - The Ark (http://www.myspace.com/theark)? Tak¿e ze Szwecji. :wink:
i nawet nie dosta³em opierniczu... :? :shock: :wink: Eeee nuda totalna.
Sory, mogê opierniczyæ tak se, bo pewnie i tak nie pos³ucham? Nie mam czasu :P
-
/me chyba za¶ co¶ spieprzy
przez co.../me siê boi
-
¦picie? ;p
-
Nie P:
-
Nie ¶picie? :P
-
Podrzuci³em oficjalnie Czarnej linka:
A ja nie da³am rady przes³uchaæ ca³ej - muza smêtna trochê, a wokal tego pana pozostawia wiele do ¿yczenia imho... :roll:
To mo¿e Anka co¶ weselszego dla Ciebie - The Ark (http://www.myspace.com/theark)? Tak¿e ze Szwecji. :wink:
i nawet nie dosta³em opierniczu... :? :shock: :wink: Eeee nuda totalna.
Sory, mogê opierniczyæ tak se, bo pewnie i tak nie pos³ucham? Nie mam czasu :P
Takiej muzy :shock:, przecie¿ od razu koturn i cekin siê k³aniaj±. :mrgreen:
-
Nic mi siê nie chce :(
-
Podrzuci³em oficjalnie Czarnej linka:
A ja nie da³am rady przes³uchaæ ca³ej - muza smêtna trochê, a wokal tego pana pozostawia wiele do ¿yczenia imho... :roll:
To mo¿e Anka co¶ weselszego dla Ciebie - The Ark (http://www.myspace.com/theark)? Tak¿e ze Szwecji. :wink:
i nawet nie dosta³em opierniczu... :? :shock: :wink: Eeee nuda totalna.
Sory, mogê opierniczyæ tak se, bo pewnie i tak nie pos³ucham? Nie mam czasu :P
Takiej muzy :shock:, przecie¿ od razu koturn i cekin siê k³aniaj±. :mrgreen:
Szkoda, bo nawet nie kliknê³am :P
-
Podrzuci³em oficjalnie Czarnej linka:
A ja nie da³am rady przes³uchaæ ca³ej - muza smêtna trochê, a wokal tego pana pozostawia wiele do ¿yczenia imho... :roll:
To mo¿e Anka co¶ weselszego dla Ciebie - The Ark (http://www.myspace.com/theark)? Tak¿e ze Szwecji. :wink:
i nawet nie dosta³em opierniczu... :? :shock: :wink: Eeee nuda totalna.
Sory, mogê opierniczyæ tak se, bo pewnie i tak nie pos³ucham? Nie mam czasu :P
Takiej muzy :shock:, przecie¿ od razu koturn i cekin siê k³aniaj±. :mrgreen:
Szkoda, bo nawet nie kliknê³am :P
Nic straconego, klikaj! :)
-
Celibat mnie dobija ;p
-
Celibat mnie dobija ;p
A on nie jest czasem dobrowolny? :P
-
Celibat mnie dobija ;p
A on nie jest czasem dobrowolny? :P
Powiedzmy ;p
-
mnie te¿ dobija i wcale nie jest taki dobrowolny jak by siê mog³o wydawaæ ;p
-
<¶piewa>Tell me why I don't like Mondays...</¶piewa>
My¶licie, ¿e to przez wstawanie o 5:30 i siedzenie 8h30' na uczelni? Zreszt± niewa¿ne, nienawidzê, a jutro jest :[
-
Drapie w gardle, wszyscy chorzy, grypa szaleje... :(
-
Drapie w gardle, wszyscy chorzy, grypa szaleje... :(
+1
-
Czarna nadu¿ywa emoty ":roll:" przez co nie wiem czemu mam wra¿enie, ¿e ka¿da jej wypowied¼ ma w sobie nutkê pogardy :P (haha, ale jestem w zawadiackim nastroju ^_^)
-
Czarna nadu¿ywa emoty ":roll:" przez co nie wiem czemu mam wra¿enie, ¿e ka¿da jej wypowied¼ ma w sobie nutkê pogardy :P (haha, ale jestem w zawadiackim nastroju ^_^)
no nie wiem... :roll:
-
to ja poproszê o dodanie (http://ppk.it.pl/Smileys/nowe/facepalmanim_1.gif) z kodem :facepalm:
bêdzie emotka do nadu¿ywania :D
-
mo¿e czarnej tak siê oczy krêc± same? krêc± siê? ;o
-
mo¿e czarnej tak siê oczy krêc± same? krêc± siê? ;o
ano, mo¿e siê krêc±, a komp reaguje i sam dodaje jak to widzi.
-
:roll:
chora :(
A tak du¿o mam na g³owie... :(
-
Oto zacz±³ siê tydzieñ intensywnej pracy ku chwale nauki. Czyli: w 10 minut umieszczono nas w rzyci (bo doktor lubi d³ugo gadaæ, komu innemu zajê³oby to minutê). Teraz co najmniej tydzieñ zajmie znalezienie wyj¶cia... :<
A nie ukrywam, ¿e nie chce mi sie, bo mam ciekawsze zajêcia. (Pocieszam siê, ¿e to mój ostatni rok z proto... ale nie dzia³a.)
djdioda: co najmniej :P
~k.: dziêkujê. tak mi siê z "przynajmniej" myli :<
-
Mi³e sny potrafi± tak cholernie zdemotywowaæ... :| Smêtno mi i samo.
-
A barf in your general direction. No, to walczymy z choróbskiem!
-
1) Moja czternastoletnia kicia zaginê³a :(.
2) Wszyscy chorzy i mnie te¿ co¶ ju¿ powoli bierze.
3) Dlaczego w tym kraju pe³no jest oszustów ¿eruj±cych na naiwno¶ci zdesperowanych ludzi bezskutecznie poszukuj±cych pracy?
4) Czemu by³am taka g³upia i nie wybra³am jaki¶ lepszych studiów sze¶æ lat temu...
-
Studia mnie wykoñcz±... nigdy siê tak ze stresu nie spoci³am o.O
Czy Kotka Jas Du¿o i czêsto przebywa³a na polu? Czy by³a zdrowa?
-
Czy Kotka Jas Du¿o i czêsto przebywa³a na polu? Czy by³a zdrowa?
Zawsze bardzo du¿o wychodzi³a ale ostatnio wiêcej siedzia³a w domu i spa³a. Ju¿ dawno (jakie¶ parê dobrych lat) nie by³o takiej sytuacji, ¿eby przepad³a gdzie¶ na kilka dni. Na staro¶æ zaczê³a regularnie wracaæ na noc do domu... Dlatego siê martwiê. Dawniej bym siê nie przejê³a ale teraz to do niej niepodobne. Co do zdrowia, to nic jej nie dolega³o.
-
o d¿izys jakie nudy
-
o d¿izys jakie nudy
-1500
Dzi¶ do 20.15 zajêcia jeszcze, a jutro od 8 do 19.30, niemal bez przerwy. A jeszcze muszê siê obkuæ na jutro :zgon:
-
o d¿izys jakie nudy
+1501 -> wychodzisz na swoje
A wcale nie, bo mam +100 do charyzmy dziêki amuletowi Moderathor :twisted: /del
uuu niecne moderatorskie sztuczki! :P ale ja mam +101 do nudy wiêc dalej bêdê podbija³
-
A ponoæ inteligentny cz³owiek nigdy siê nie nudzi :D
-
"ponoæ" :twisted:
-
o d¿izys jakie nudy
](*,)
Przez chwilê wydawa³o mi siê, ¿e dzisiaj pi±tek. Zostanê królem i wymy¶lê nowe prawo. Kto jest zmêczony, niech idzie do domu i ¶pi. ¯eby ludzie nie oszukiwali mierzy³oby siê to w skali od 1 do 10, a jednostk± by³by paulus. ¯eby zachowaæ siê w pamiêci potomno¶ci.
-
A ponoæ inteligentny cz³owiek nigdy siê nie nudzi :D
jak mogê wykonaæ swoj± pracê w godzinê a potem muszê siedzieæ i czekaæ na fajrant to czasem nawet interneta nie pomaga
-
Cyborg_mode=on. Ale siê wkopa³am... ale sobie w twarz teraz plujê. Manufaktura referatów normalnie... ](*,) Tak ma³o czasu, tyle do zrobienia... (Wiem, mam nie traciæ czasu tutaj, tylko pisaæ, skanowaæ, wklejaæ obrazki do prezentacji...)
-
39*C :D
Tydzieñ w ³ó¿ku jego maæ -.-
-
39*C :D
Tydzieñ w ³ó¿ku jego maæ -.-
czy¿by dopad³o Ciê A/R2D2 ?
-
czy¿by dopad³o Ciê A/R2D2 ?
(http://joehillfiction.com/wp-content/uploads/2008/04/r2d2.jpg)
Waht?
-
Nie ma jak durne przejêzyczenia... ¿eby pomyliæ nazwê starego arabskiego uniwersytetu z nazw± sklepu z butami #-o . Ech.
-
39*C :D
Tydzieñ w ³ó¿ku jego maæ -.-
W³a¶nie dlatego nie mierzê temperatury -> w poniedzia³ek mia³am chyba gor±czkê, ale posz³am nawet wieczorem na koncert, wczoraj zrobi³am sobie wolne od wyk³adów, to pracê na poniedzia³ek zmontowa³am, a dzisiaj, mimo ¿e powoli tracê g³os, tylko jeden wyk³ad ola³am...
Nie mam czasu na chorobê!!
(i przy okazji mam seksown± chrypkê, jak kto¶ chce pos³uchaæ, to niech zadzwoni :P)
-
39*C :D
Tydzieñ w ³ó¿ku jego maæ -.-
W³a¶nie dlatego nie mierzê temperatury -> w poniedzia³ek mia³am chyba gor±czkê, ale posz³am nawet wieczorem na koncert, wczoraj zrobi³am sobie wolne od wyk³adów, to pracê na poniedzia³ek zmontowa³am, a dzisiaj, mimo ¿e powoli tracê g³os, tylko jeden wyk³ad ola³am...
Nie mam czasu na chorobê!!
(i przy okazji mam seksown± chrypkê, jak kto¶ chce pos³uchaæ, to niech zadzwoni :P)
Chorobê roznosisz! :axe: W domu ciê zamkn±æ powinni (albo w izolatce :P)
-
no ja dalej twierdzê, ¿e siê od niej zarazi³em :D
-
no ja dalej twierdzê, ¿e siê od niej zarazi³em :D
A ja od kogo¶ na Comie. bó.
-
ale Tobie nie zarzucaj± chocia¿, ¿e zachorowa³a¶ na astrodroida... :P
-
no ja dalej twierdzê, ¿e siê od niej zarazi³em :D
Ode mnie? Ciekawe jak, skoro ja siê zarazi³am od Barbary w sobotê dopiero :shock:
Naprawdê... chcia³abym mieæ tyle wolnego czasu, ¿eby siê zamkn±æ na parê dni w domu - niestety nie staæ mnie na taki luksus :(
A skoro i tak chodzê na zajêcia, to nie bêdê udawaæ, ¿e umieram... :roll:
-
Chwalcie siê. I tak ja mam najstraszniejsz± chorobê :<
-
Tracê g³os... Mówi³am ju¿?
A nie mówi³am. I pewnie jutro nie powiem. Nic. :shock:
Ratunku! :(
Za du¿o mam na g³owie, ¿eby teraz szukaæ lekarza... pomocy! ;(
-
Twój wybór - zdrowie albo wszystko inne. Ja wybra³abym zdrowie. Nie ma nic wa¿niejszego od niego.
-
Twój wybór - zdrowie albo wszystko inne. Ja wybra³abym zdrowie. Nie ma nic wa¿niejszego od niego.
(http://i143.photobucket.com/albums/r158/messboards/QFT1.jpg)
Jasmin, dziêki za cytat do podpisu :>
-
Jaki¶ mato³ puszcza w szkole techniawê z komórki.
Ja pi****lê, mam taki nastrój, ¿e kogo¶ chyba uduszê dzisiaj :/
-
Mam ochotê co najmniej zabijaæ za tê modê chodzenia z telefonem po ulicy i puszczania z niego muzyki. Jak sobie, k***a chcesz pos³uchaæ to za³ó¿ s³uchawki, jak siê chcesz pochwaliæ kumplowi to pochwal siê w domu albo daj mu s³uchawki, ¿eby s³ysza³!
-
Mam ochotê co najmniej zabijaæ za tê modê chodzenia z telefonem po ulicy i puszczania z niego muzyki. Jak sobie, k***a chcesz pos³uchaæ to za³ó¿ s³uchawki, jak siê chcesz pochwaliæ kumplowi to pochwal siê w domu albo daj mu s³uchawki, ¿eby s³ysza³!
Ale oni siê chc± pochwaliæ wszystkim! ;P
-
Twój wybór - zdrowie albo wszystko inne. Ja wybra³abym zdrowie. Nie ma nic wa¿niejszego od niego.
Jasmin, dziêki za cytat do podpisu :>
:wyszczerz:
Co do puszczania muzyki... zawsze jak jadê autobusem to siê trafi taki cieæ co puszcza muzê z telefonu :x. Nie wa¿ne co to jest, techno, metal (na takiego jeszcze nie trafi³am ale to tak hipotetycznie :P), hip hop; niech se kupi s³uchawki, bo nie wszyscy maj± ochotê tego s³uchaæ. Ja akurat jedyne na co mam wtedy ochotê, to waln±æ takiego delikwenta w jego durny ³eb :x
Ale w tym wszystkim chodzi raczej o chêæ zwrócenia na siebie uwagi i pokazania otoczeniu, ¿e ma je kompletnie w d****, "patrzcie jaki to ja jestem wa¿ny, mam was gdzie¶". Taki kole¶ zapewne zdaje sobie doskonale sprawê z tego, ¿e wkurza wszystkich tego typu zachowaniem. I chyba o to w³a¶nie mu chodzi :roll:
-
To ja ostatnio widzia³em - sz³a trójka, mo¿e czwórka gówniarzy (ja wiem? 10 lat mo¿e to maks ka¿dy) ze szko³y (z plecakami). po ¶rodku jeden mia³ jaki¶ wypasiony telefon (ajfona chyba?) i puszcza³... dzwonki zwyk³e w stylu Nokia Tune (pozdrowienia dla ogl±daj±cych Love Actually) na ca³y regulator a pozostali wielkie oczy "UAU" i prawie pok³ony przed nim.
To ja ju¿ wolê chyba jak kto¶ puszcza normaln± muzykê tbh
-
i znów chora...3-ci dzieñ w ³ó¿ku...nie posz³am do pracy, do szko³y...nie wiem, co bêdzie... oby to nie ta ¶wiñska by³a :(
...2-gi dzieñ z rzêdu w nocy budzi nas alarm przeciwpo¿arowy...nie wiem, kto go w³±cza, ale osobi¶cie byl go zastrzeli³a...a g³o¶ników w pokoju wy³±czyæ siê nie da...oprócz tego, ¿e le¿ê z 40 st gor±czk± w ³ó¿ku to jeszce po g³o¶nikach mi alarm napier***a o 2-3 w nocy...jak bêdzie kiedy¶ prawdziwy po¿ar to nikt siê wtedy nie ruszy i wszyscy sp³oniemy :?
-
Mam ochotê co najmniej zabijaæ za tê modê chodzenia z telefonem po ulicy i puszczania z niego muzyki. Jak sobie, k***a chcesz pos³uchaæ to za³ó¿ s³uchawki, jak siê chcesz pochwaliæ kumplowi to pochwal siê w domu albo daj mu s³uchawki, ¿eby s³ysza³!
Ale oni siê chc± pochwaliæ wszystkim! ;P
A kiedy¶ by³o wstyd obnosiæ siê ze swoj± ciasnot± umys³ow±... ;P
Na temat: do 21 grudnia nie bêdê mia³a okazji, ¿eby siê wyspaæ. Tyle z my¶lenia o przysz³o¶ci...
-
Mam ochotê co najmniej zabijaæ za tê modê chodzenia z telefonem po ulicy i puszczania z niego muzyki. Jak sobie, k***a chcesz pos³uchaæ to za³ó¿ s³uchawki, jak siê chcesz pochwaliæ kumplowi to pochwal siê w domu albo daj mu s³uchawki, ¿eby s³ysza³!
Ale oni siê chc± pochwaliæ wszystkim! ;P
Ale co to za chwalenie siê? ¯e siê ma s³abej jako¶ci pierdz±cy glo¶niczek?
Choroba nie chce sobie pój¶æ.
-
Jaki¶ mato³ puszcza w szkole techniawê z komórki.
Ja mia³em zabawniej, jak dwa tygodnie temu wraca³em z Torunia i ca³± drogê kole¶ obok mnie puszcza³ jakie¶ chamskie techno z komórki, przy czym czyta³ sobie CKM uchylaj±c otwarte strony w moim kierunku, jakby chcia³ siê pochwaliæ jakie to on ma fajne laski z du¿ymi cyckami.
-
Jaki¶ mato³ puszcza w szkole techniawê z komórki.
Taaa... mi siê zdarzy³o trafiæ na takiego delikwenta na szlaku[sic!], gdy sz³am z moim ch³opakiem do schroniska nad Dolin± Piêciu Stawów. W koñcu Patryk siê wkurzy³ i zapyta³ siê go, czy nie staæ go na s³uchawki ;) Odziwo tylko co¶ pomrucza³ pod nosem i wy³±czy³.
-
No i stepuj±cy nie przeszed³, tylko jaka¶ wytrzeszczona babka :/
-
Znów co¶ przegapi³em. Kurde, wiêcej samodyscypliny mi trzeba, bo je¶li z matur± te¿ siê obejrzê w ostatniej chwili, to bêdzie kiepsko. Muszê siê wreszcie nauczyæ mierzyæ swoje szanse wzglêdem czasu, najja¶niejsza jego maæ. :/
-
Kurde, wiêcej samodyscypliny mi trzeba, bo je¶li z matur± te¿ siê obejrzê w ostatniej chwili, to bêdzie kiepsko.
Et-tam, przesadzasz ;). Do matury z historii zaczê³am powtarzaæ na powa¿nie jaki¶ tydzieñ przed ni±, ca³y dwudziesty wiek przelecia³am dzieñ przed i zda³am na 90% (rozszerzenie). No dobra, niech bêdzie, ¿e to giertychówka by³a, Krzy¿acy i Prusacy i nie rzucim ziemi sk±d nasz ród, but still ;). Wiêc wiesz, jak czytasz sobie teraz na spokojnie (bardzo polecam wszelkie dodatki historyczne w prasie, to s± najczê¶ciej bardzo ciekawe artyku³y, zdjêcia, mapy itp --> ¶wietna "zahaczka", ¿eby dane zjawisko/wydarzenie utkwi³o Ci w pamiêci), to naprawdê nie masz powodu do paniki. Bystry jeste¶, dasz radê, zobaczysz :).
-
but still
Epidemia wstawiania angielszczyzny na forum? :>
A nowa matura = 2/10
Nie wiem do czego tam siê trzeba uczyæ
-
but still
Epidemia wstawiania angielszczyzny na forum? :>
Raczej schorzenie (przysz³o)zawodowe XD. Wybacz, nie by³o moj± intencj± popisywanie siê ani tym bardziej za¶miecanie polszczyzny, po prostu jêzyki zaczynaj± mi siê ju¿ chrzaniæ i tak mi po prostu przysz³o samo z siebie :oops:.
-
No tak bo mi przecie¿ nigdy siê to nie
zda¿y³o :P nie potêpiam przecie¿ or something :P
za¿alenie: kijowo siê przegl±da forum z telefonu przez wap
/aibrean: zdarzy³o, chcia³e¶ powiedzieæ ;)
-
za¿alenie: kijowo siê przegl±da forum z telefonu przez wap
No bo siê instaluje Operê Mini (http://www.opera.com/mini/) na telefonie, a nie przegl±da z wbudowanego gówna :wink:
-
/aibrean: zdarzyło, chciałeś powiedzieć ;)
Właśnie to chciałem napisać. Niestety Shaisung mi nie pozwolił :P
-
Ja te¿ spa³em pó³ niedzieli, ale bynajmniej nie zmarnowane, bo nie samemu, bo Dziewczê me mia³o wczoraj urodziny :]
A u mnie bez zmian, celibat daje w ko¶æ.
Je¶li ten proceder co¶ æwiczy, to jestem mistrzem! ;p
-
A u mnie bez zmian, celibat daje w ko¶æ.
Je¶li ten proceder co¶ æwiczy, to jestem mistrzem! ;p
jak to powiedzia³ kto¶ kiedy¶ na tym forum: dwie r±czki ma? :P
-
(http://anonymousradioshow.files.wordpress.com/2009/01/dangers-of-masturbation.jpg)
-
Dobra cofam, nie jestem mistrzem. Padawanem ledwie.
Siê szuje ¶miej± z cudzego nieszczê¶cia! ;p
-
Ja te¿ spa³em pó³ niedzieli, ale bynajmniej nie zmarnowane, bo nie samemu, bo Dziewczê me mia³o wczoraj urodziny :]
A u mnie bez zmian, celibat daje w ko¶æ.
Je¶li ten proceder co¶ æwiczy, to jestem mistrzem! ;p
Æwiczy, æwiczy. Cierpliwo¶æ, na ten przyk³ad :P. Pociesz siê jeszcze, ¿e jak se w koñcu jak±¶ pannê przygruchasz, to bêdzie Ci siê mi³o korzysta³o z "odsetek", które w³a¶nie Ci siê naliczaj± :mrgreen:.
-
Nie wiem, jakie "odsetki" masz na my¶li... :roll:
Mnie siê zdawa³o, ¿e jak siê nie æwiczy, to wychodzi siê z wprawy... A jak to mówi³ Karol Darwin: organ nieu¿ywany zanika :twisted:
-
Kurde, chyba powinienem siê wyprowadziæ. Wchodzê do domu i od razu jestem w¶ciek³y. :evil:
I mia³ od dzisiaj byæ ju¿ sygna³ i mia³em pod³±czaæ od nowa internet. A gucio - neostrada hula jak hula³a, a nowego sygna³u nie ma jak nie by³o :?
-
Zakocha³em siê 8)
-
z³y w±tek
powinno byæ 'odkrycia i wynalazki' :P
-
...albo KSOS :P. Sorry chamskie, wiem :P.
-
Mam dzi¶ okropnego, wielkiego, niezno¶nego chandrola :?
-
A ja mam dziurê bud¿etow± :P
-
a ja chyba ¶wiñsk± grypê go nie mogê zasn±æ
-
a ja chyba ¶wiñsk± grypê go nie mogê zasn±æ
Je¶li bezsenno¶æ to objaw ¶wiñskiej, to ja te¿ mam :lol:
-
no mi siê to normalnie nie zdarza chyba ¿e choróbsko nadchodzi :P
-
Kolokwium jutro... :(
Nie chce mi siê uczyæ... Odwyk³am od regularnego sprawdzania wiedzy... :( i g³owa boli.
-
Fiiiiizyka, ja ju¿ nie mam si³y. Jakie¶ dawki, promieniowania, alfa, beta, gamma, dozymetry i inne okropieñstwa (i wzory) o których s³yszê pierwszy raz w ¿yciu. Ju¿ nawet mechanikê wolê ni¿ takie CO¦.
-
Trochê têskniê za studiami ale jak czytam wasze posty to siê cieszê, ¿e ju¿ jestem po :mrgreen:
-
Japier... przychodzê na zajecia. Przychodzi wiêcej ludzi. Doktor nie przychodzi. Przychodzi po 10 minutach kole¿anka i mówi, ¿e dosta³a wczoraj wieczorem smsa, ¿e sorry, zapomnia³ nam powiedzieæ, ale pojecha³ na konferencjê... :evil: Ja mu za tydzieñ powiem, co o tym my¶lê :axe: (o ile przyjdzie, bo to ju¿ drugie zajêcia z rzêdu, na które nie dotar³. A rok temu te¿ my czê¶ciej chodzili¶my ni¿ on)
BTW, poskar¿y³am siê i us³ysza³am w odpowiedzi: "no to przebi³ naszego jednego profesora, który zapomnia³ has³a na usosa i wysy³a³ nam wiadomo¶ci na naszej-klasie, jak mia³o go nie byæ"
-
Ojciec wydzwania do mnie, ¿eby mnie nêkaæ psychicznie :roll: (on i jego ulubiony k³eszczyn: "znalaz³a¶ ju¿ pracê?". Jakbym znalaz³a to bym mu chyba powiedzia³a :roll:). A telekomuna jak mia³a robiæ rekrutacjê, tak nie robi, mimo i¿ ponoæ cierpi± na niedobór pracowników. Durnie. W ogóle wszystko mi siê na g³owê sypie ju¿ nie wiem co ³apaæ, wszelkie okoliczno¶ci zebra³y siê przeciwko mnie... sama przeciwko ca³emu ¶wiatu normalnie :roll:.
-
Argh, dlaczego akurat przed koncertem siê musia³am rozchorowaæ? Chrypkê mam ;(
-
Argh, dlaczego akurat przed koncertem siê musia³am rozchorowaæ? Chrypkê mam ;(
Sexi chrypka... ;) Mnie Homeovox pomóg³ (albo czas :P) - ju¿ prawie mówiê swoim g³osem :>
-
(http://img6.imageshack.us/img6/3746/kaczkabymiko300500.jpg)
/aibrean: popraw linka, Havelock :P
_(ascot)__
zmieni³em :P w postach bêdzie mi mieszaæ no!
-
Argh, dlaczego akurat przed koncertem siê musia³am rozchorowaæ? Chrypkê mam ;(
Sexi chrypka... ;) Mnie Homeovox pomóg³ (albo czas :P) - ju¿ prawie mówiê swoim g³osem :>
A w³a¶nie kupi³am Homeovox, od oko³o po³udnia biorê i jest trochê lepiej, ale szanse na cudowne ozdrowienie do niedzieli marne :?
-
Argh, dlaczego akurat przed koncertem siê musia³am rozchorowaæ? Chrypkê mam ;(
Sexi chrypka... ;) Mnie Homeovox pomóg³ (albo czas :P) - ju¿ prawie mówiê swoim g³osem :>
A w³a¶nie kupi³am Homeovox, od oko³o po³udnia biorê i jest trochê lepiej, ale szanse na cudowne ozdrowienie do niedzieli marne :?
Czy to znaczy, ¿e nie idziemy na pla¿ê? :( Szwedzkie zio³a Ci przywiozê, chcesz?
-
Nie bra³a¶ Gripexu? On zwalcza wszystkie objawy!
(musia³em :D)
-
dzida czosnek jedz a nie jakie¶ homeo¶ciemy :P
-
Czosnek to chyba na potencjê :P
-
to chyba masz na my¶li jaki¶ inny czosnek ni¿ ja
-
Homeo¶ciemy czy nie ¶ciemy, chrypki ju¿ nie mam. Tylko kaszel i gor±czka zosta³y :(
-
Robiê WSZYSTKO, ¿eby tylko nie zabraæ siê do nauki do wtorkowego zaliczenia. Jaki to od razu cz³owiek pomys³owy jest w takiej sytuacji i ile ma do zrobienia!...
-
W³a¶nie zobaczy³am plan swojej sesji i trochê przerazi³ mnie fakt, ¿e egzaminy mam *codziennie* O_o nigdy jeszcze nie by³o tak ¼le...
-
Nie uda³em siê rodzicom. Có¿ za beznadziejny dzieñ. :(
-
Nie uda³em siê rodzicom. Có¿ za beznadziejny dzieñ. :(
:goodman:
-
Dziêkujê. :*
-
uda³e¶ uda³e¶ - i mieli siê o tym okazjê przekonaæ na ¿ywo :D
-
Jako¶ kaleko siê czujê. Psychicznie i fizycznie :<
-
Wczoraj i dzi¶ pozbiera³em smutki kilku osób i doda³em do swoich co zaowocowa³o przegiêciem i z³o¶ci±. Wkurzaj±ce, kiedy ludzie traktuj± mnie jak chodz±cy telefon zaufania, przyzwyczajaj± siê za bardzo i nie potrafi± zrozumieæ, ¿e ja te¿ mogê mieæ swoje problemy, mo¿e nawet bardzo powa¿ne i bolesne i nie zawsze jestem w stanie wys³uchaæ kogo¶, pogadaæ i wesprzeæ. Czasem mam raczej ochotê na kogo¶ nawrzeszczeæ, ¿e mi zawraca dupê, ¿e najpierw prosi, ¿e chce pogadaæ, a potem trzeba z niego wyduszaæ prawie si³±. A ju¿ nic nie potrafi bardziej poprawiæ humoru, jak dostaæ trzy godziny po tym, po gadaniu w 'ciê¿kiej depresji', wiadomo¶ci na gg "masz szczê¶cie, ze mi siê humor poprawi³". No kurde blade... Nawet ludzie, których zwykli¶my uwa¿aæ za przyjació³ potrafi± przegi±æ.
Nie wiem co bym zrobi³, gdybym nie mia³ z kim o tym pogadaæ. Chocia¿ o tym. Szkoda, ¿e zwierzyæ siê z tego, co mnie naprawdê dobija to ju¿ nie potrafiê/bojê siê/wstydzê siê/sam nie wiem.
Mam czasami wra¿enie, ¿e ten ¶wiat, który mam wokó³ siebie po prostu siê spieprzy³. Nic nie jest dobrze, wszystko siê wszystkim wali. Je¶li kto¶ jest szczê¶liwy, to nawet nie potrafi byæ przekonuj±cy w tym szczê¶ciu. A w depresjach, smutkach, pretensjach czy z³o¶ciach nie chodz± ju¿ tylko kompletne pustaki. A¿ chce siê uciec, gdzie¶, gdziekolwiek, byle dalej st±d od tego chorego miejsca, zanim dam siê ca³kiem zwariowaæ. Ale trudno mi uwierzyæ by gdzie indziej by³o rzeczywi¶cie lepiej.
A jeszcze gorzej, kiedy cz³owiek przekonuje siê w ¿yciu, ¿e to, co uwa¿a³ za normalne, za to, co siê ka¿demu nale¿y i tego brak to ju¿ jaki¶ wielki skandal czy patologia, okazuje siê byæ jakim¶ pieprzonym idea³em, niemal nieosi±galnym wyj±tkiem. Dlaczego dzieci nie wychowuje siê w przekonaniu, ¿e wszystko jest ¼le i to jest stan jak najbardziej normalny i nale¿y doceniæ, kiedy co¶ przypadkiem jest ok? By³oby o wiele mniej rozczarowañ.
-
Mo¿e to jest jaki¶ plan. Gdyby od dziecka mówiæ, ¿e ¶wiat jest z³y i szczê¶cie zawsze koñczy siê o wiele bardziej bolesnym do³em, to mo¿e nie by³o by tylu nieszczê¶liwych ludzi, du¿o za to przyzwyczajonych :>
Osobi¶cie chcê sobie zamarudziæ, ¿e bojê siê, ¿e sobie rozpieprzy³am znajomo¶ci g³upim zachowaniem. Mam nadziejê, ¿e zapomn± i wszystko wróci do normy...
-
Dlaczego dzieci nie wychowuje siê w przekonaniu, ¿e wszystko jest ¼le i to jest stan jak najbardziej normalny i nale¿y doceniæ, kiedy co¶ przypadkiem jest ok? By³oby o wiele mniej rozczarowañ.
Mo¿e to jest jaki¶ plan. Gdyby od dziecka mówiæ, ¿e ¶wiat jest z³y i szczê¶cie zawsze koñczy siê o wiele bardziej bolesnym do³em, to mo¿e nie by³o by tylu nieszczê¶liwych ludzi, du¿o za to przyzwyczajonych :>
Bez sensu. To wtedy by ludzie siê spodziewali i oczekiwali tych nieszczê¶æ, a tak spodziewaj± siê czego¶ dobrego. Znaczy: mnie siê tak wydaje. No bo jak wiesz, ¿e co¶ jest z³e, to nie spodziewasz siê niczego dobrego po tym, a je¶li nawet spotka ciê ze strony tego z³ego czego¶ co¶ dobrego, to bêdziesz traktowaæ to dobro z podejrzliwo¶ci± i jako mo¿e-dobre-ale-drugiej-kategorii. Jakby uczyæ dzieci, ¿e bêdzie ¼le, to mieliby¶my wiêcej smutasów. Nawet, je¶li jednocze¶nie zaznacza³oby siê, ¿e je¶li jest dobrze, to ¶wiêto lasu i trzeba siê cieszyæ. A, no i jak jest ¼le i tak bêdzie, to wtedy po co próbowaæ co¶ zrobiæ, je¶li pewnie i tak siê nie uda i dalej bêdzie ¼le?
Poza tym do z³ego stanu rzeczy lepiej siê nie przyzwyczajaæ, bo to gro¼ne dla zdrowia i ¿ycia.
-
Mo¿e to jest jaki¶ plan. Gdyby od dziecka mówiæ, ¿e ¶wiat jest z³y i szczê¶cie zawsze koñczy siê o wiele bardziej bolesnym do³em, to mo¿e nie by³o by tylu nieszczê¶liwych ludzi, du¿o za to przyzwyczajonych :>
No, a tu jak na z³o¶æ od maleñkiego faszeruj± nas idiotycznymi bajkami z hepi endem :roll:
-
Sami-wiecie-jaka Poczta Polska znów zepsu³a mi dzi¶ humor.
Wczoraj: dzwoni domofonem listonosz. Otwieram. Ale nie, nie przyszed³ dziad, tylko zatrzyma³ siê na poziomie skrzynki, wrzuci³ tam korespondencjê oraz zawiadomienie powtórne o poleconym do odebrania. Jak tego pierwszego nawet nie raczy³ przynie¶æ. A tu powtórne...
Dzisiaj: idê na pocztê, dajê awizo, babka szuka, po czym pyta "a to pani tego nie odebra³a? bo nie ma..." Mówiê, ze nie. To posz³a szukaæ i przepad³a na jakie¶ pó³ godziny. Znalaz³a w koñcu, ale szlag mnie trafi³ :evil:
-
Mia³em niegdy¶ podobn± sytuacjê, ale jeszcze gorzej, bo gdy z powtórnym awizo (pierwotnego tak¿e nie by³o) zg³osi³em do placówki pocztowej, okaza³o siê, ¿e przesy³ka zosta³a odes³ana ju¿ do nadawcy. Poszed³em na skargê do kierownika placówki, a on zrobi³ przedstawienie i wezwa³ na wyja¶nienie listonosza, nietrze¼wego najprawdopodobniej... Ca³a ta komedia rozsierdzi³a mnie do czerwono¶ci b±d¼ bia³o¶ci (nie pamiêtam ju¿)... W ka¿dym b±d¼ razie obiecano mi, ¿e bez ponoszenia dodatkowych kosztów, przesy³ka do mnie dotrze mimo wszystko i tak siê sta³o za dni kilka lub kilkana¶cie. Szczê¶liwie by³a to sprawa jaka¶ ma³o znacz±ca, ale gdybym oczekiwa³ czego¶ naprawdê wa¿nego, nerwów zjad³bym zapewne co niemiara...
-
A ju¿ my¶la³am, ¿e tylko po moim osiedlu chodzi powalony listonosz :shock:
-
No u mnie chodzi kilku listonoszy, w tym tylko dwóch fajnych... Reszta to jakie¶ dziwol±gi zupe³ne :/
-
Nie chce mi siê :?
-
Mój listonosz ma dziwne fazy. Najczê¶ciej wpada jak tornado, rzuca paczki, listy, co tam ma, nerwowo szpera w swojej torbie, po dziesiêæ razy siê wraca bo zapomnia³ jednego listu... masakra.
Jakie¶ ADHD w po³±czeniu ze skleroz±... No i ci±gle glêdzi, ¿e za du¿o rzeczy do nas przychodzi. Raz nam dali na zastêpstwo tak mi³ego go¶cia, ¿e a¿ siê dziwnie czu³am kiedy przychodzi³. Dziesiêæ razy dziêkowa³ nie wiem za co, zawsze mi³o zagada³, nie wiem doprawdy sk±d oni go wziêli :shock:. No ale niestety, to by³o tylko w przypadku, gdy nasz by³ na zwolnieniu lekarskim.
A co do za¿aleñ jako¶ tak ostatnio spotykam samych smutnych ludzi ze z³amanym sercem. Masakra.
-
I wish somebody would find me...
Somebody for me alone...
Czujê siê bardziej samotny ni¿ przez ostatni rok... czy¿by przez ¦wiêta?
-
I wish somebody would find me...
Somebody for me alone...
Czujê siê bardziej samotny ni¿ przez ostatni rok... czy¿by przez ¦wiêta?
+10000000000000000000000
-
Ostatnio mam tak, ¿e my¶li, które bol± nie daj± siê odpêdziæ ¿adnymi sposobami, w zwi±zku z czym mêczê siê ju¿ od kilku dni.
-
A co do za¿aleñ jako¶ tak ostatnio spotykam samych smutnych ludzi ze z³amanym sercem. Masakra.
No w³a¶nie. Pe³no teraz takich. Albo ze z³amanym sercem, albo nieszczê¶liwie zakochanych, albo nieszczê¶liwych w zwi±zku. Taka odwrotno¶æ wiosny :P
-
A co do za¿aleñ jako¶ tak ostatnio spotykam samych smutnych ludzi ze z³amanym sercem. Masakra.
No w³a¶nie. Pe³no teraz takich. Albo ze z³amanym sercem, albo nieszczê¶liwie zakochanych, albo nieszczê¶liwych w zwi±zku. Taka odwrotno¶æ wiosny :P
U mnie wszystko wpowy¿sze, ale nie jest tak ¼le. Przyzwyczai³am siê ju¿ :P
-
Nadal mi siê nie chce :(
-
Nadal mi siê nie chce :(
:goodman: ¦wietnie Ciê rozumiem, mam to samo. Od paru miesiêcy niemal nieustannie, z naprawdê nielicznymi wyj±tkami.
-
Nadal mi siê nie chce :(
:goodman: ¦wietnie Ciê rozumiem, mam to samo. Od paru miesiêcy niemal nieustannie, z naprawdê nielicznymi wyj±tkami.
Te, ale Ty masz maturê, a ja tylko dwa kierunki...
Po prostu jestem ju¿ zmêczona od pocz±tku roku... Jeszcze tylko robiê tê pracê na poniedzia³ek i potem mam wolne poniedzia³ki do koñca semestru, mam nadziejê ;)
-
dosta³em zajebist± ofertê nie do odrzucenia na zmarnowanie niedzieli
-
Dawno dawno nie by³o tak, ¿e tak strasznie bardzo nie rozumia³am tego czego mam siê nauczyæ. Znaczy siê, ja nawet jestem zmobilizowana, ¿eby siê uczyæ, ale siadam nad tym i mam TAK¡ pustkê w g³owie, ¿e wymiêkam po pó³ godziny wpatrywania siê w notatki. Po prostu *nie rozumiem* co tam pisze. Nic a nic. Bosz...
I jak dobrze pójdzie, to przez to nie pojadê przez to jutro spotkaæ siê ze znajomymi, chocia¿ powiedzia³am, ¿e bêdê, ju¿ dawno temu. Dupa, dupa, dupa.
-
Zdaje siê, ¿e nie tylko polskich kolei nie lubiê... Polskie chocia¿ udaj±, ¿e maj± stronê w kilku jêzykach :roll:
Aha, a filtr antyspamowy gmaila jest wielki: blokuje mi co trzeci± osobê z ksi±¿ki adresowej U_U' (wtf?)
-
Co za durny dzieñ. Nie, nie pojecha³am tam gdzie mia³am jechaæ, jest mi z tym cholernie do kitu, bo mia³o byæ fajnie, a jest przez kontrast jeszcze gorzej. Analiza numeryczna nie ruszy³a z miejsca, choæ siedzia³am wczoraj i dzi¶ od rana nad ni±. A poza tym mam deszczyk hormonów. Co jeszcze, co jeszcze?
-
A poza tym mam deszczyk hormonów.
+1 :?
Okropne, jakim niewolnikiem swojego organizmu jest cz³owiek :?
W ogóle jestem zmeczona wszystkim, choæ nic nie robiê... nic mi siê nie chce... masakra jaka¶...
-
A poza tym mam deszczyk hormonów.
+1 :?
Okropne, jakim niewolnikiem swojego organizmu jest cz³owiek :?
Heh, ja nie jestem, i same z tego problemy. Uwierz ;) M¿awka hormonów te¿ nie¼le brzmi, jak siê tak zastanowiæ. Ale dzi¶ jestem nakrêcona, napi³abym siê wina i obejrza³a jakiego¶ yaoica... A tu numerki cholerne czekaj±.
-
A poza tym mam deszczyk hormonów.
+1 :?
Okropne, jakim niewolnikiem swojego organizmu jest cz³owiek :?
Heh, ja nie jestem, i same z tego problemy.
Ka¿dy jest :P. A je¶li próbuje z tym walczyæ to w ogóle masakra wychodzi :(... ale i tak trzeba. Tylko nie zawsze mo¿na wygraæ...
Z±b mnie boli dlatego tak chrzaniê :(
W ogóle wchodzê sobie na Farmê i patrzê - wszyscy s±siedzi mi poznikali :shock:
-
Nagroda pocieszenia zawsze... jego maæ :|
Screw you guys... I'm going home...
-
Niedomówienia. Czujê siê jak powietrze.
-
Design Hell. (http://theoatmeal.com/comics/design_hell) Jestem w trakcie ;/
-
Koszmarny ³ikend... przeklêty z±b... i sen (tak, nawet ten krótki fragment nocy, który przespa³am musia³ byæ czym¶ zepsuty...), który w ogóle mnie dobi³... czemu mi siê ¶ni smutna rzeczywisto¶æ a nie co¶ mi³ego co, choæ i tak wiem, ¿e siê nie zdarzy, by³oby przynajmniej fajn± odskoczni±, a tak to zarówno we ¶nie jak i na jawie ta sama ponura, przykra prawda... :(. ¯ycie to szit.
-
Niedomówienia. Czujê siê jak powietrze.
Ju¿ nie ma niedomówieñ, ale jest jeszcze gorzej. Dzi¶ wieczorem bêdzie kwas, p³acz, zgrzytanie zêbami i pêkanie serca. Przyzna³am siê do tego, do czego nie powinnam by³a. Wszystko zosta³o powiedziane. Z obu stron. ¯JDD.
-
Nie mam netu :(
-
Po raz pierwszy w ¿yciu za³apa³am tak± psychozê nad pisaniem czegokolwiek. Wziêcie siê za wszystko o parê dni za pó¼no, niedok³adny research plus dufno¶æ we w³asne si³y i inspiracjê oraz g³adko¶æ pisania zaowocowa³y klasycznym napadem paniki, gdy o godzinie drugiej w nocy wci±¿ mia³am tylko wstêp. Spa³am dzi¶ osza³amiaj±ce pó³torej godziny i przez pó³ dnia chodzi³am jak we ¶nie, a efektem tego nocnego maratonu jest esej-monstrum, parodia i obraza tego szlachetnego gatunku. Nie wiem, jak ja siê tutorom na oczy poka¿ê jutro >.<
-
Na lubiê, jak drugi dzieñ z rzêdu muszê wstawaæ o 5:30 :evil:
-
Nie by³o znów wyk³adów... I po co ja wstawa³am?! :>
-
Zakupy z dziadkiem = 2/10
(http://img20.imageshack.us/img20/6452/zdjcie0159z.jpg)
A to jedne z mniejszych jakie wysz³y. Zazwyczaj jest tego jakie¶ drugie tyle -.-
-
Ma dziadek apetyt :P
-
Monte jest dla dzieci! 8)
-
Zakupy z dziadkiem = 2/10
(http://img20.imageshack.us/img20/6452/zdjcie0159z.jpg)
A to jedne z mniejszych jakie wysz³y. Zazwyczaj jest tego jakie¶ drugie tyle -.-
(http://ppk.it.pl/Smileys/nowe/suicide.gif)
-
Gadanie/pisanie glupot po pijaku, znieczulanie sie alkoholem, tlumaczenie sie rano... Nie wiem jakim cudem sie z tego wykrecilam. Do tego KDE 4, ktore nie powala mi robic polskich znakow, akceleracja sprzetowa grafiki nie chodzi, last fm na amaroku 2 nie jest, nienawidze Kadu, nie chce mi sie przenosic na pidgina... ZJDD
A, i wkur***j± mnie ludzie. Uwa¿asz kogo¶ za bliskiego, a on wypina siê na ciebie, bo tak - bez s³owa. Dziêkujê za tak± znajomo¶æ.
-
Z jednej strony w ¶rodku a¿ mnie ssie, ¿eby co¶ zrobiæ, z drugiej strony odzywa siê racjonalny g³os "lepiej nie" + g³osy dwóch m±drych ludzi, którzy te¿ mówi±, ¿e chyba "lepiej nie". A wiêc dysonans i rozdarcie i wci±¿ siê zastanawiam, co zrobiæ. Czy ul¿yæ sobie (ale pewnie tymczasowo, bo po tym bêdzie gorzej przez jaki¶ czas), czy siê tak mêczyæ, a¿ przejdzie (o ile przejdzie). Ale przecie¿ w koñcu id± ¶wiêta, wiêc mo¿e warto siê na tê godzinê spotkaæ? A z drugiej strony, po co siê spotykaæ, jak trzeba sobie w inny sposób ¿ycie uk³adaæ?
Do tego taka dziwna sytuacja dzi¶ wysz³a i nie wiem, jak zosta³o odebrane moje zachowanie i nad tym te¿ siê zastanawiam (chocia¿ w zasadzie nie powinienem).
Jakie to, k***a, wszystko jest skomplikowane!
-
nienawidzê supermarketów!
-
Zacz±³em siê stresowaæ i za chuja nie wiem czym O_O
W sensie mam takie przeczucie, ¿e co¶ z³ego siê zdarzy nied³ugo, ale nie potrafiê powiedzieæ o co chodzi.
Mam nadziejê, ¿e to tylko kwestia sesji...
Czas, nie wiem, pomedytowaæ? I don't wanna feel this stress (http://www.youtube.com/watch?v=1vqt9E3NOq4)
In other news - bezsenno¶æ...
-
Nic ju¿ nie rozumiem :?
I siwizna zaczyna wyzieraæ z odrostów :/ Jakbym ma³o mia³a na - by³o nie by³o - g³owie
-
Chory.
-
Przychodzê na zajêcia i widzê kartkê, ¿e s± odwo³ane :evil: (Je¶li my¶lê, ¿e nic nie jest w stanie zepsuæ mi humoru, to znaczy, ¿e nie doceniam potêgi IAUW)
-
Narobili mi nadziei na pracê... a tu zonk :roll:
I straci³am cenny czas.
-
Zacz±³em siê stresowaæ i za chuja nie wiem czym O_O
W sensie mam takie przeczucie, ¿e co¶ z³ego siê zdarzy nied³ugo, ale nie potrafiê powiedzieæ o co chodzi.
To siê nazywa lêk. (http://pl.wikipedia.org/wiki/Lêk)
Przychodzê na zajêcia i widzê kartkê, ¿e s± odwo³ane :evil: (Je¶li my¶lê, ¿e nic nie jest w stanie zepsuæ mi humoru, to znaczy, ¿e nie doceniam potêgi IAUW)
Ja tak mia³am wczoraj :evil:
-
To siê nazywa lêk. (http://pl.wikipedia.org/wiki/Lêk)
(http://www.hollow-hill.com/sabina/images/thx-captain-obvious.jpg)
:D :D :D
This just in -- muszê znale¼æ pracê albo pierdolca dostanê.
-
Ja pierdziu... wiêcej jest zachodu z licencjatk± na Uju ni¿ z magisterk± na Ej Pi :shock:. Abstraktów po ±gilsku im siê zachciewa, stu o¶wiadczeñ i pracy koniecznie w grubej oprawie (wymóg Biblioteki Jagielloñskiej :roll: ). Moje dzieUo bêdzie w bibliotece :rotfl:
-
Mówi³am ju¿, ¿e mi siê nie chce...? :(
-
chu**wy dzieñ, a nastepnych kilka wcale nie zapowiada siê lepiej :(
-
Niby prze³±czenie kabla z VGA na DVI pomog³o, ale jednak chujnia, ¿e system mnie zmusza do... schylania siê :<
-
brzuch mnie boli od 3 dni... czy mogê ju¿ wreszcie umrzeæ? :(
-
brzuch mnie boli od 3 dni... czy mogê ju¿ wreszcie umrzeæ? :(
Id¼ do lekarza. Albo na pogotowie.
Ale nie umieraj, no!
-
ale ja wolê... :(
-
Mo¿e to pêcherz dokucza. Lepiej odwied¼ lekarza, bo nie przejdzie. :(
Ja chcê siê po¿aliæ, wy to pewnie znacie. Ostatnio nie mam czasu na nic. Problemy w domu, rodzinie, studia, licencjat, praca. Nie ma gdzie r±k w³o¿yæ. Wszyscy czego¶ wymagaj±, a ja nie mam dla nikogo czasu. Wszyscy siê oto obra¿aj±. Nie mam nawet czasu pój¶æ i spotkaæ siê ze starymi znajomymi, nie mam czasu im nic powiedzieæ. I te¿ siê na mnie obra¿aj±. Mam kurewsko mocno wszystkiego dosyæ. Chodzê permanentnie niewyspany i zestresowany. Chcia³bym przespaæ siê tak do sylwestra... i ¿eby mnie kto¶ zrozumia³...
-
To nie pêcherz. To macica :]
Ja chcê siê po¿aliæ, wy to pewnie znacie. Ostatnio nie mam czasu na nic. Problemy w domu, rodzinie, studia, licencjat, praca. Nie ma gdzie r±k w³o¿yæ. Wszyscy czego¶ wymagaj±, a ja nie mam dla nikogo czasu. Wszyscy siê oto obra¿aj±. Nie mam nawet czasu pój¶æ i spotkaæ siê ze starymi znajomymi, nie mam czasu im nic powiedzieæ. I te¿ siê na mnie obra¿aj±. Mam kurewsko mocno wszystkiego dosyæ. Chodzê permanentnie niewyspany i zestresowany. Chcia³bym przespaæ siê tak do sylwestra... i ¿eby mnie kto¶ zrozumia³...
Pogrubione +1
Czerwone - b³±d :P
-
Auæ, wspó³czujê. :(
No i widaæ jaki jestem. Dzi¶ siê pierwszy raz wyspa³em. :P
-
Unas, po czê¶ci przynajmniej rozumiem. Do problemów z wyrabianiem siê na zakrêtach dochodz± problemy w strefie osobistej, na przyk³ad w domu i cz³owiek ma od razu do¶æ wszystkiego. Kiedy nie ma siê w tej kwestii do kogo ust otworzyæ, to siê kumuluje i wtedy jest jeszcze gorzej, byle gówno doprowadza do wybuchów z³o¶ci czy takiej smutnej histerii. A jeszcze do tego teraz, od tygodnia nie by³o s³oñca, to naprawdê pozostaj± tylko autodestrukcyjne sk³onno¶ci.
Ja ostatnio wyspa³em siê w sobotê, 5 grudnia i to by³o i tak nie do koñca, a ju¿ wtedy by³em po tygodniu niedosypiania. Potem by³a prawie pozbawiona snu noc, a teraz prze¿y³em tydzieñ na kawie, której dot±d prawie nie pi³em. Na poniedzia³ek i wtorek mam tyle do zrobienia, ¿e chyba jeszcze nigdy nie mia³em tyle roboty zaplanowanej na tak krótki okres czasu. O reszcie mi siê nie chce nawet pisaæ, bo to za bardzo bolesne sprawy. ¯ycie ssie i tyle.
No ale sk³amiê, je¶li powiem, ¿e nie ma ¿adnych plusów, tyle, ¿e wydaj± mi siê one jakie¶ takie nieproporcjonalnie ma³e w porównaniu do ca³ej tej deprechy.
-
Heh, widzê klasyczne objawy przedmaturalnego rozchrzaniania siê wszystkiego mo¿liwego, Callahan :goodman:. Brzmi znajomo, trzy lata temu o tej porze mia³am dok³adnie to samo, co Ty teraz, wliczaj±c w to problemy ze snem, rodzinne i uczuciowe :(. Na pocieszenie powiem, ¿e to mija i jeszcze bêdziesz ten okres wspomina³ z lezk± nostalgii w oku, gdy po maturze bêdziesz mia³ ocean czasu i wakacje ¿ycia :).
-
wliczaj±c w to problemy ze snem
Typowe problemy z bezsenno¶ci± miewam, ale nie tak czêsto. Ale ja po prostu nie mam czasu siê wyspaæ, a jeszcze wiêkszy problem polega na tym, ¿e nawet kiedy mogê, to nie umiem wcze¶nie chodziæ spaæ. I chodzê nie¿ywy, bo wstawaæ muszê o zabójczej dla mnie godzinie 6:30 :P
Ale jak sobie pomy¶lê, ¿e s± takie licea [chyba w Bia³ymstoku na szczê¶cie nie ma, ale ogólnie], w których zajêcia najzwyczajniej w ¶wiecie zaczynaj± siê o siódmej... Groza.
-
Ja mia³am w liceum zajêcia od 7:30 :P. Potem na studiach, na 4 roku zmienili godzinê rozpoczynania siê wszelkich zajêæ dydaktycznych z 8 na 7:30 i jako¶ raz w tygodniu musia³am na tê barbarzyñsk± godzinê wstawaæ :? (czyli tak o 5:30, bo trzeba przecie¿ jeszcze dojechaæ...)
A tak z w³asnych za¿aleñ... k³adê siê wykoñczona spaæ ale nie mogê zasn±æ... poza tym wkurza mnie ju¿ wprowadzania setnych poprawek do pracy a w poniedzia³ek przecie¿ trzeba j± z³o¿yæ... mam tego do¶æ, nienawidzê tych wszystkich prac, obron i ca³ego tego uczelnianego szitu.
-
Polecia³ dzi¶ w eMpTyV ostatni odcinek Paris Hilton's My New BFF. Co ja teraz bêdê ogl±daæ? ;( (ale przynajmniej nie wygra³a ta laska, której nie lubi³am, takie nêdzne pocieszenie)
-
Heh, widzê klasyczne objawy przedmaturalnego rozchrzaniania siê wszystkiego mo¿liwego, Callahan :goodman:. Brzmi znajomo, trzy lata temu o tej porze mia³am dok³adnie to samo, co Ty teraz (...)
No patrzcie, a ja przed matur± zacz±³em siê stresowaæ dopiero po studniówce i wtedy chodzi³em nieprzytomny i nie wiedzia³em, którêdy do przodu. A do studniówki ¿y³em sobie na luzie.
-
No patrzcie, a ja przed matur± zacz±³em siê stresowaæ dopiero po studniówce i wtedy chodzi³em nieprzytomny i nie wiedzia³em, którêdy do przodu. A do studniówki ¿y³em sobie na luzie.
Ja siê zaczê³am stresowaæ np. polskim wieczorem dzieñ przed matur±, bo nagle zauwa¿y³am, ¿e nie tylko matmê zdajê XD To by³a panika...
-
No patrzcie, a ja przed matur± zacz±³em siê stresowaæ dopiero po studniówce i wtedy chodzi³em nieprzytomny i nie wiedzia³em, którêdy do przodu. A do studniówki ¿y³em sobie na luzie.
Ja siê zaczê³am stresowaæ np. polskim wieczorem dzieñ przed matur±, bo nagle zauwa¿y³am, ¿e nie tylko matmê zdajê XD To by³a panika...
Ja zaczê³am siê stresowaæ... po maturze :? Ale to inna historia :roll:
-
znów chora...a my¶la³am, ¿e ju¿ wyczerpa³am limit w tym roku...szit no! :?
-
Ale dó³:C
Poszed³bym na jaki¶ koncert albo co¶ w ten deseñ :S
edit, aha lodówka pusta znowu trzeba bêdzie kombinowaæ, mam chleb margarynê, majonez, czekoladê hm keczup siê ¶wieci to go nie liczê i zamro¿one pyzy niewiadomego pochodzenia. do tego trochê 'lekarstw', herbatê cukier sól i olej. nie jest tak ¼le jednak.
-
Z dupy ten nowy rozk³ad jazdy poci±gów. Mia³ byæ lepszy, a przejazdy mia³y byæ tañsze, a prawdê mówi±c to jest tylko jedno, co by³o obiecywane: nie ma po¶piechów :?
-
Têskniê za ¶niegiem... i straszne mrozy zapowiadaj± (-13 w sobotê i do -20 w nocy :?) a zwykle przy takich mrozach jest sucho wiêc pewnie szanse na to, ¿eby spad³o du¿o ¶niegu s± ¿adne... poza tym jutro i pojutrze czekaj± mnie dwa najgorsze dni w tym roku...chcê ¶rodê :(
-
Z dupy ten nowy rozk³ad jazdy poci±gów. Mia³ byæ lepszy, a przejazdy mia³y byæ tañsze, a prawdê mówi±c to jest tylko jedno, co by³o obiecywane: nie ma po¶piechów :?
No moje s± niby szybsze o 5-15 minut, ale wydaje mi siê, ¿e bêd± dro¿sze o ok. 3z³. A godziny podobne... Zobaczymy za tydzieñ :>
-
Zosta³em zrobiony w wuja przez kierowcê chama i jego kabinowego przydupasa wczoraj w nocy. Ch³opaczek zdrowo po¿a³uje, ¿e zachcia³o mu siê g³upich ¿artów na mnie. Jak po moim prote¶cie nie polec± mu po premii to osobi¶cie go k*rwa wykastrujê. W ka¿dym razie zapamiêta sobie. :x
-
Zosta³em zrobiony w wuja przez kierowcê chama i jego kabinowego przydupasa wczoraj w nocy. Ch³opaczek zdrowo po¿a³uje, ¿e zachcia³o mu siê g³upich ¿artów na mnie. Jak po moim prote¶cie nie polec± mu po premii to osobi¶cie go k*rwa wykastrujê. W ka¿dym razie zapamiêta sobie. :x
Brzmi dziwnie. rozwiniesz? :>
-
te¿ jestem ciekaw.. pojecha³ inn± tras± ni¿ powinien? czy próbowa³ Ci za³o¿yæ nelsona drzwiami jak to czasem maj± w zwyczaju? :P
-
te¿ jestem ciekaw.. pojecha³ inn± tras± ni¿ powinien? czy próbowa³ Ci za³o¿yæ nelsona drzwiami jak to czasem maj± w zwyczaju? :P
You made my day :mrgreen:
Bo oczywi¶cie chodzi o kierowcê autobusu nocnego? 8)
-
Nie. :P To bym przebola³.
Wraca³em sobie z imprezy. Autobus jecha³ najpierw na pêtlê, a potem zawraca³ i inn± tras± zapodawa³ do mojego domu. Najpierw wyl±dowa³em na tej¿e pêtli. Wyszed³ do mnie kole¶ z kabiny i mówi± do mnie z kierowc±, ¿e mamy postój 10 minut, a oni co¶ sprawdzaj± w autobusie i muszê wysi±¶æ, bo takie s± przepisy. No to ja grzecznie powodowany dobr± wol± wysiadam chocia¿ patrzê na rozk³ad, ¿e mamy 8 minut opó¼nienia. No wiêc pytam czy d³ugo tak bêdziemy staæ, kabinowiec stwierdzi³, ¿e trzeba. Po czym wlaz³ do kabiny, autobus zamkn±³ drzwi i odjecha³ zostawiaj±c mnie mega wkurwionego na pêtli. Po prostu pad³em ofiar± z³o¶liwego ¿artu, którego nie wybaczê tym bardziej, ¿e gdyby nie ¿yczliwe ch³opaki z MPO to zamarza³bym tam przez godzinê. :/
Nom chyba wystarczaj±cy powód ¿eby siê w¶ciec.
-
jakie chamy! :shock:
co do rozk³adu PKP...szkoda nawet gadaæ...beznadziejne po³±czenia i na dodatek drogie :?
¿eby taniej pojechaæ muszê siê 4-5 razy przesiadaæ :?
-
Komputer nie chce siê uruchomiæ, ale to ma³y piku¶.
Ogólnie jest mi ¼le. Czujê siê emocjonaln± ruin±.
-
Unas: :goodman:
co do rozk³adu PKP...szkoda nawet gadaæ...beznadziejne po³±czenia i na dodatek drogie :?
Ja tam na cenê nie narzekam (25z³ych do Wroc³awia czy Krakowa to zno¶nie, jak na mój gust, zw³aszcza do Wroc³awia ;)), tylko te godziny...
Koniec miesi±ca nauki ku chwale... ojczyzny ?
Zazdroszczê. U mnie trwa do koñca tego tygodnia.
-
Unas: :goodman:
co do rozk³adu PKP...szkoda nawet gadaæ...beznadziejne po³±czenia i na dodatek drogie :?
Ja tam na cenê nie narzekam (25z³ych do Wroc³awia czy Krakowa to zno¶nie, jak na mój gust, zw³aszcza do Wroc³awia ;)), tylko te godziny...
ja mam najtañsze za 33 z³...
-
co chwila mi boruj± dwa piêtra poni¿ej i to od rana, ile mo¿na? co oni tam za remont robi± :roll:
-
Ja tam na cenê nie narzekam (25z³ych do Wroc³awia czy Krakowa to zno¶nie, jak na mój gust, zw³aszcza do Wroc³awia ;)), tylko te godziny...
25z³ to chyba teraz bêdzie do mnie z Warszawy :shock:
-
:shock: To czym Wy je¼dzicie, ¿e tak drogo? :o
Nienawidzê bibliotek i innych instytucji rzekomo udostêpniaj±cych wszelkiego rodzaju publikacje. Jak to [z czym w³a¶nie siê zetknê³am] jest udostêpnianie, to ja jestem kucykiem z doliny têczy... :/
-
Eeeeeeeechhhhhhhhh...
Poza tym uczelniany burdel jak zwykle mnie dobija. Nie napisz± nic dok³adnie a potem cz³owiek musi sto razy je¼dziæ i donosiæ ró¿ne rzeczy.
-
Ile¿ to siê cz³owiek musi nau¿eraæ z fryzjerem :?
Jako¶ wygl±dam. Dobrze nawet ca³kiem ;) Ca³o¶ciowo czekoladowo po drugim farbowaniu... 8)
-
Jest super... oprócz jednego szczegó³u, który wszystko spierdoli...
-
Ile¿ to siê cz³owiek musi nau¿eraæ z fryzjerem :?
Bo fryzjerzy to zUo. Nigdy nie zrobi tak jakby siê chcia³o.
Ale¿ zmêczona jestem <zgon>
Gêba mi dzi¶ przemarz³a... masakra... i na dodatek nie mo¿na nigdzie kupiæ kremu ochronnego na zimê dla mojej skomplikowanej cery :roll: ...
-
-13 kopanych w dupe stopni Cejslusza :/
+
góra ¶niegu na samochodzie
+
jazda 260km z samego rana
-
¦wiêta za pasem, ale wcale ich jeszcze nie czujê... Mo¿e dlatego, ¿e zmêczony jestem moj± obecn± profesj± (mêczê siê i duszê tam jak diabli) i chêtnie zmieni³bym zarobkowanie na co¶ bardziej le¿±cego w mojej naturze, ale nic mi nie wychodzi. :zgon: Mama od jakiego¶ czasu ma zacz±tki Alzheimera i jest coraz trudniej... :smutek: Co robiæ, by siê z tego wydobyæ, podnie¶æ... ](*,) Ale cz³owiek zawsze jest pe³en nadziei i wie¿y, ¿e przyjd± lepsze dni... dorzucam drew, bo ogieñ zgas³, ci±gle burza trwa... a po nocy przychodzi dzieñ, a po burzy spokój...
-
ja w ogóle nie czujê nadchodz±cych ¶wiat...nie wiem ju¿ czy to dobrze, czy ¼le nawet :?
staro¶æ nadci±ga wielkimi krokami :?
-
Dobrze, ¿e siê wyspa³em w nocy
I ¿e rano jak ju¿ mnie sen zacz±³ ³apaæ to kot pozwoli³ mi spaæ
(NIE)
-
Dobrze, ¿e siê wyspa³em w nocy
I ¿e rano jak ju¿ mnie sen zacz±³ ³apaæ to kot pozwoli³ mi spaæ
(NIE)
polska wersja 'NOT joke' = 2/10 :P
-
Nie chce mi siê. Nie mam motywacji ¿eby wyj¶æ, co¶ zrobiæ... Nic mnie nie pcha do przodu.
-
polska wersja 'NOT joke' = 2/10 :P
Lurk moar (http://ppk.it.pl) (z pozdrowieniami dla mindera :D)
-
Ale¿ zimno u mnie w cha³upie :shock:(a kaloryfery niby gor±ce...) ... a najgorsze jest wieczorne k³adzenie siê spaæ do lodowatej po¶cieli a rano wychodzenie z ciep³ego ³ó¿eczka... :? Szok termiczny.
-
1,5 godziny ca³a okolica by³a bez pr±du. Super. A teraz alarm w domu ¶wiruje.
-
A mo¿e jednak masz racjê kacperze...? Mo¿e jest tak, jak boisz siê przyznaæ, ¿e jest? Mo¿e siê nie mylisz? Dziwne by to by³o, przewrotne wrêcz. I zjebane.
-
Sza³ przed¶wi±tecznych zakupów. T³umy ludzi niczym hordy dzikich barbarzyñców rzucaj± siê na pó³ki sklepowe, przepychaj±c miêdzy sob±, walcz±c za¿arcie o najlepsze k±ski (naprawdê brakuje tylko gryzienia, szarpania za w³osy albo walenia maczetami :roll: :lol:), depcz±c po bogu ducha winnych dziewczêtach stoj±cych na uboczu i pilnuj±cych wózka z zakupami (tak, w³a¶nie po mnie :roll: ) Ach ¦wiêta... magiczna ¶wi±teczna atmosfera udzieli³a siê wszystkim :roll: (nienawidzê supermarketów :?)
-
Zimno. Nogi mi dzi¶ zamarz³y. Na PKP nie mam ju¿ si³y narzekaæ...
-
Powrót do Wawy z Bia³egostoku:
(http://media.steampowered.com/steamcommunity/public/images/avatars/45/4536220a81afd66a9efa2ebb6811588cf6c938fa_full.jpg)
I WAS FROZEN TODAY!
-
Nie do¶æ, ¿e perkusistów jest ma³o, to jeszcze trafiam na zadufanych w sobie kretynów. Fantastycznie.
-
Nie do¶æ, ¿e perkusistów jest ma³o, to jeszcze trafiam na zadufanych w sobie kretynów. Fantastycznie.
Z basistami to samo. Jedynie spo¶ród gitarzystów mo¿na wybieraæ.
Wiem, nie pocieszam.
-
Ech, czemu tyle filmów mnie po prostu nudzi? :< Nie mam problemu z dziesiêcioma godzinami serialu, a z pó³tora godziny filmu nie dajê rady. "Ambitna" kinematografia ssie, sorx. Jestem za prymitywna.
-
Nie do¶æ, ¿e perkusistów jest ma³o, to jeszcze trafiam na zadufanych w sobie kretynów. Fantastycznie.
Z basistami to samo. Jedynie spo¶ród gitarzystów mo¿na wybieraæ.
Wiem, nie pocieszam.
Ja tam mam s³abo¶æ do basistów :D
Skarga: nadal nie ma pieniêdzy - ani stypendium ani wyp³aty! :(
Wyslano: 2009-12-21, 13:00:38
Mój telefon w ramach przej¶cia z abonamentu na kartê, jest ju¿ nieaktywny ponad 12 godzin, nie wiem, ile ma to trwaæ... Ale jakby kto¶ chcia³ siê ze mn± pilnie skontaktowaæ... to raczej nie da rady :|
-
Pêkaj±ca rura, zalewaj±ca w nocy kuchniê to jest to! :/
-
Dzisiejsze pieczenie ciast to jakie¶ pasmo pora¿ek -_- Ju¿ nie bêdê wynikaæ, ale jak cokolwiek mi z tego wyjdzie to cud jaki¶ bêdzie... W dodatku ju¿ jestem padniêta, a nawet po³udnia nie by³o :>
edit: no i nowa strona ofkors.
~k: fixed ;)
-
Wziê³o mnie na Chopina to siê odtwarzacz musia³ zbuntowaæ i nie chce mi odtwarzaæ p³yty. Szlag.
Poza tym to chyba najgorsze ¶wiêta w moim ¿yciu. I wszystko jest do bani.
-
Wziê³o mnie na Chopina [...]
:*
Poza tym to chyba najgorsze ¶wiêta w moim ¿yciu.
My¶lisz, ¿e na staro¶æ bêdziesz ¦wiêta 2009 nadal uwa¿aæ za te najgorsze w swoim ¿yciu?
Me za¿alenie: nie mam czarnej farby, bo obie musia³em przerobiæ na washe :P
A poza tym wiecie, ¿e plastelina jest z wazeliny...? o;
-
Wziê³o mnie na Chopina [...]
:*
:mrgreen:
Poza tym to chyba najgorsze ¶wiêta w moim ¿yciu.
My¶lisz, ¿e na staro¶æ bêdziesz ¦wiêta 2009 nadal uwa¿aæ za te najgorsze w swoim ¿yciu?
Nieprecyzyjnie siê wyrazi³am, mia³am na my¶li, ¿e to moje najgorsze dotychczasowe ¶wiêta ;-)
-
Ale¿ nie, w³a¶nie o to chodzi. Po prostu it can always get worse ;)
-
¶wiêta..czas wolny, a ja muszê czytac 3 opas³e ksiêgi o ¿yciu Sienkiewicza i "Mariach jego ¿ycia"...w tym starodawnym jêzyku....eh....fajne to jest nawet w miarê, ale jak siê czyta po 30-50 stron, ale nie jak trzeba przeczytac ponad 500 w 1 dzien, bo czas nagli :?
-
Moje te¿ nie by³y udane. Czego siê spodziewa³am?! ¯e w tym roku nikt siê nie pok³óci?! Wytrzymali do wigilii :]
-
Odpu¶ci³em sobie przecudown± opcjê na sylwka, któr± musia³bym zaklepaæ z miesi±c temu, bo chcia³em zaoszczêdziæ trochê i liczy³em, ¿e co¶tam siê zorganizuje na miejscu i taniej, a okazuje siê, ¿e znów nie mam gdzie i¶æ i zostajê na lodzie. Zajebi¶cie, pójdê na miejsk± imprezê, mo¿e bêdzie disko polo. :/
Za rok pie****ê znajomych i sentymenty, jak mi nikt nie zagwarantuje, ¿e siê bêdzie co¶ fajnego dzia³o, to jadê na zjazd, na którym móg³bym byæ i w tym roku i mam wszystkich w nosie :evil:
-
W moim domu nie mo¿na nie wrzeszczeæ na siebie nawet przez 2 dni. :(
-
Moje te¿ nie by³y udane. Czego siê spodziewa³am?! ¯e w tym roku nikt siê nie pok³óci?! Wytrzymali do wigilii :]
W moim domu nie mo¿na nie wrzeszczeæ na siebie nawet przez 2 dni. :(
O, to widzê, ¿e nie tylko u mnie tak jest :P
-
Moje te¿ nie by³y udane. Czego siê spodziewa³am?! ¯e w tym roku nikt siê nie pok³óci?! Wytrzymali do wigilii :]
W moim domu nie mo¿na nie wrzeszczeæ na siebie nawet przez 2 dni. :(
O, to widzê, ¿e nie tylko u mnie tak jest :P
i u mnie :?
-
Widzê, ¿e ¿yjemy w polskim standardzie. Kochaj±ce siê rodziny. Wspania³e ma³¿eñstwa i wyrozumiali rodzice. Porzuæmy z³udzenia...
-
A my¶licie ¿e dlaczego zbojkotowa³am ¶wiêta? Tylko Wigilia musia³a byæ. Pierwszy dzieñ ¶wi±t siê obija³am w domu, gra³am w Stepmaniê i ogl±da³am filmy. Drugi dzieñ by³am w kinie na Avatarze :) I ograniczy³am rodzinkê do minimum. Przez 2 dni ¶wi±t nie by³o ani jednej nasiadówki przy stole - wygra³am z systemem. Od lat nie mia³am tak mi³ych ¶wi±t.
-
Ale tak to ju¿ jest i jakby¶my nie narzekali zawsze co¶ takiego siê zdarzy. Poza tym czêsto sami nie dostrzegamy tego, co my robimy (a ka¿dy prowokuje i anga¿uje siê w wiêksze lub mniejsze k³ótnie, tyle tylko, ¿e czasami nie widzimy ani trochê swojej winy w tym wszystkim). Taki ma³y optymizm ;-)
...Drugi dzieñ by³am w kinie na Avatarze :)...
Ja wybieram siê po nowym roku, ale jak na razie przewa¿aj± opinie hurraoptymistyczne. Jak tobie siê podoba³o?
-
Ja by³em z 13-osobow± rodzin± zamkniêty w domu na wsi. La³o i nie by³o gdzie uciec. Ca³y dzieñ czyta³em ksi±¿ki. Dawno siê tak nie wypo¶ci³em. :P
-
E, bez przesady ;) To¿ wszyscy¶my tylko lud¼mi, trzebawszy wyrozumia³ym'æ. Tak w temacie nie tym samym, pokrewnym choæ, zastanawia³em siê nad rzecz± jedn±. Po raz kolejny przed ¶wiêtami przyjemno¶æ mia³em s³yszeæ komentarze, ¿e znowu wszyscy bêd± fa³szywie mili, bêdzie gra pozorów i tak dalej. I zastanawiam siê, czy faktycznie mo¿na to nazwaæ gr± pozorów, czy to po prostu jest fajna rzecz, ¿e chocia¿ jaki¶ dzieñ w roku ludzie (przynajmniej wiêkszo¶æ) staraj± siê byæ dla siebie milsi.
I w sumie po raz kolejny dochodzê do wniosku, ¿e nie chcê wydawaæ na ten temat konkretnego os±du, samo stworzenie sobie obrazu sytuacji mi wystarcza :P Nie lubiê os±dzaæ ludzi :<
-
No u mnie siê nikt nie cacka. Ka¿de spotkanie przy stole to wojna. S³ysza³am ju¿, ¿e mnie Niemcy do burdelu wywioz±, ¿e po co mi osio³ek, i tak mi go ukradn±, ¿e Ada¶ (tak dziadek nazywa Hitlera) to za ma³o porz±dku zrobi³, ¿e wszyscy to ¯ydzi... A ojciec Tadeusz to przecie¿ tyle zbudowa³ (na co drugi obóz) a ile nakrad³... Defetyzm pe³na gêb±. To ju¿ wolê, ¿eby siê ugry¼li w jêzyk raz na jaki¶ czas.
-
S³ysza³am ju¿, ¿e mnie Niemcy do burdelu wywioz± [...]
Jakby co, to podaj adres 8)
SORRY CHAMSKIE.
-
¿e po co mi osio³ek, i tak mi go ukradn±,
Tak przy okazji, przypomnia³o mi siê co ostatnio w Trójce s³ysza³em:
Przebyli drogê równ± po³owie drogi na Ksiê¿yc, zwiedzili pó³ ¶wiata mozna powiedzieæ... przyjechali do Polski (http://www.tvn24.pl/12690,1631718,0,1,podrozuja-od-28-lat--w-polsce-zabili-im-osla,wiadomosc.html). Przykre imo.
-
A to Polska w³a¶nie... I jedno i drugie.
-
¿e po co mi osio³ek, i tak mi go ukradn±,
Tak przy okazji, przypomnia³o mi siê co ostatnio w Trójce s³ysza³em:
Przebyli drogê równ± po³owie drogi na Ksiê¿yc, zwiedzili pó³ ¶wiata mozna powiedzieæ... przyjechali do Polski (http://www.tvn24.pl/12690,1631718,0,1,podrozuja-od-28-lat--w-polsce-zabili-im-osla,wiadomosc.html). Przykre imo.
i niewiele ma to wspólnego z prawd±... wybierzcie siê do chocia¿by takiej Turcji, Wietnamu czy Nepalu, to wrócicie do Polski i nie bêdziecie chcieli nigdzie indziej jechaæ
-
W Turcji by³em. Przeszed³em pieszo prawie 200 km i nie narzeka³em. ;)
-
i niewiele ma to wspólnego z prawd±... wybierzcie siê do chocia¿by takiej Turcji, Wietnamu czy Nepalu, to wrócicie do Polski i nie bêdziecie chcieli nigdzie indziej jechaæ
no wiadomo, jest jak jest, dzikie kraje to dzikie kraje, ale FAKT FAKTEM ¿e osio³ka im u nas zastrzelili, gdzie tu mijanie siê z prawd±?
-
Widzê, ¿e ¿yjemy w polskim standardzie. Kochaj±ce siê rodziny. Wspania³e ma³¿eñstwa i wyrozumiali rodzice. Porzuæmy z³udzenia...
Dawno to zrobi³em.
U mnie ¶wiêta by³y w miarê spokojne w tym roku. Mieli¶my w tym roku jeden pogrzeb, poza tym jedna osoba zosta³a wyeliminowana na parê tygodni, wiêc by³o spokojnie. Ale i tak sk³adanie sobie ¿yczeñ przy op³atku to jaka¶ megabzdura. Idiotyzm, kto¶, kto to wymy¶li³ chyba nigdy nie mia³ rodziny. :]
Nie kojarzê nikogo, kto nie narzeka³by, ¿e ¶wiêta to ob³uda, albo stwierdzi³by, ¿e jego rodzina potrafi przetrwaæ dwa dni bez zgrzytów. Dlatego zrezygnujê z uczestnictwa w tej szopce pierwszej zimy, której bêdê móg³ to zrobiæ nie przyprawiaj±c kogo¶ ze starszych osób w rodzinie o zawa³.
-
U mnie na szczê¶cie ¦wiêta u dziadków wiêc mog³em spokojnie zwiaæ do siebie do domu i siedzieæ sobie samemu w spokoju :D
-
¿e po co mi osio³ek, i tak mi go ukradn±,
Tak przy okazji, przypomnia³o mi siê co ostatnio w Trójce s³ysza³em:
Przebyli drogê równ± po³owie drogi na Ksiê¿yc, zwiedzili pó³ ¶wiata mozna powiedzieæ... przyjechali do Polski (http://www.tvn24.pl/12690,1631718,0,1,podrozuja-od-28-lat--w-polsce-zabili-im-osla,wiadomosc.html). Przykre imo.
i niewiele ma to wspólnego z prawd±... wybierzcie siê do chocia¿by takiej Turcji, Wietnamu czy Nepalu, to wrócicie do Polski i nie bêdziecie chcieli nigdzie indziej jechaæ
pojed¼cie sobie tam na jaki¶ czas to zobaczycie po powrocie jacy z polaków ponuracy :P normalnie szok jak siê idzie ulic± i ogl±da to zaciête gêby
-
i niewiele ma to wspólnego z prawd±... wybierzcie siê do chocia¿by takiej Turcji, Wietnamu czy Nepalu, to wrócicie do Polski i nie bêdziecie chcieli nigdzie indziej jechaæ
no wiadomo, jest jak jest, dzikie kraje to dzikie kraje, ale FAKT FAKTEM ¿e osio³ka im u nas zastrzelili, gdzie tu mijanie siê z prawd±?
w tym, ¿e sugeruje siê, ¿e przez 28 lat wszyscy im ró¿e pod stopy sypali, a w Polsce - kraju z³ym i okrutnym - zabija im siê osio³ka... Polska = czarna owca ¶wiata
-
W³a¶nie bardzo mi siê nie podoba tendencja do jechania przez Polaków na w³asny kraj, wynikaj±ca niby z obiektywizmu. Nie chodzi o to, ¿eby udawaæ, ¿e problemu nie ma, ale kiedy¶ to s³ysz±c o wadach w³asnego narodu zapewne cz³owiek raczej siê móg³ zawstydziæ i spu¶ciæ g³owê, a teraz dumnie powie, ¿e "to Polska w³a¶nie" (co jest zreszt± z³o¶liw± parafraz± patriotycznego cytatu :P).
Zreszt±, Polacy na Googlach mówi± sami za siebie:
(http://img192.imageshack.us/img192/4827/67908527.jpg)
Wiecie, ja to po prostu bym generalnie zgeneralizowa³, ¿e ludzie to chuje, generalnie :)
-
A ja wolê prawdê od zak³amywania. I generalizacjê w sensie pozytywnym. I pracê organiczn±. Czasami (rzadko bo rzadko) ale jest w naszym kraju na ni± moda. Wci±¿ wierzê, ¿e jeszcze wróci. Czyli krótko mówi±c narzekam, jednakowo¿ nie ograniczam siê tylko do tego.
-
Wiesz, rozumiem rozgoryczenie spowodowane widokiem albo odczuciem bezpo¶rednim kultury dresów, wybieraniem ¶piewaczków w Mam Talent!, burdelem w rz±dzie, chamstwem w tramwaju i innymi mniej lub bardziej wa¿nymi sprawami; nie mówiê, ¿e Polak to porz±dny cz³owiek albo ¿e Polacy szlachetnym narodem s±.
Czyli krótko mówi±c narzekam, jednakowo¿ nie ograniczam siê tylko do tego.
Tego nikomu nie narzucam. Po prostu dla mnie dra¿ni±ce, czasem i przykre jest czytanie/s³uchanie pewnych wypowiedzi, ¿e Polska to taki z³y kraj. Mo¿e z³y, mo¿e i najgorszy, ale ja tego nigdy otwarcie nie powiem, choæbym i tak my¶la³.
-
i niewiele ma to wspólnego z prawd±... wybierzcie siê do chocia¿by takiej Turcji, Wietnamu czy Nepalu, to wrócicie do Polski i nie bêdziecie chcieli nigdzie indziej jechaæ
no wiadomo, jest jak jest, dzikie kraje to dzikie kraje, ale FAKT FAKTEM ¿e osio³ka im u nas zastrzelili, gdzie tu mijanie siê z prawd±?
w tym, ¿e sugeruje siê, ¿e przez 28 lat wszyscy im ró¿e pod stopy sypali, a w Polsce - kraju z³ym i okrutnym - zabija im siê osio³ka... Polska = czarna owca ¶wiata
Ja nie twierdzê, ¿e Polska to najgorsze z³o na ¶wiecie, wrêcz przeciwnie. Zreszt± sami Norwegowie wspominali o ¿yczliwo¶ci ludzi w Polsce. Wiadomo, ¿e wszêdzie s± idioci i wszêdzie mogli im zastrzeliæ osio³ka. Ale taka jest prawda, ¿e trafi³o na nas, przykre same w sobie nie tylko dlatego, ¿e to siê sta³o akurat w Polsce.
Podsumowuj±c:
i niewiele ma to wspólnego z prawd±... wybierzcie siê do chocia¿by takiej Turcji, Wietnamu czy Nepalu, to wrócicie do Polski i nie bêdziecie chcieli nigdzie indziej jechaæ
Jak mo¿e mieæ niewiele z prawd± zastrzelenie zwierzaka, w przypadku kiedy zastrzelili zwierzaka i co ma do tego Turcja albo Nepal ;]
@reszta postów:
Owszem, Polacy jad± po sobie ile wejdzie, moim zdaniem za bardzo. Czasami pozytywne my¶lenie jest potrzebne. Ale generalnie zgadzam siê z Unasem.
-
czytania ci±g dalszy...ksiêga nr 2 tym razem o polskiej kochance Napoleona...a¿ siê bojê pomy¶leæ o czym bêdzie 3cia :?
-
G³upia Numidia. Nawet Tytus Liwiusz nie jest w stanie mi pomóc, a na internecie tylko w okresach wojny punickiej jest. :?
-
Nie chce i siê. Muszê siê nauczyæ garów i ko¶ci nadgarstka, tak mi siê przypomnia³o. I t± my¶l± popsu³am sobie nastrój... *wzdech*
-
Przed sesj± pouczymy siê razem. Ja nie tylko ko¶ci.
Z³e sny :(
-
Ale ja z tego nie mam egzaminu i przed sesj± bêdê siê uczyæ czego innego ;) A koñczynê górn± mam na nastêpn± ¶rodê :?
W³a¶nie siê okaza³o, ¿e Amarok, mimo zaznaczenia, ¿e chcê z lastefemow± wtyczk±, zainstalowa³ siê bez tego :[ (nic, tylko dorysowaæ dziadu w±sy :<)
-
Lekarze s± nie¼le zryci :shock: (dzi¶ mia³am dostateczny na to dowód). Ale w sumie siê nie dziwiê, skoro musz± siê u¿eraæ z tabunami moherowych babæ... Jednak wolê siê trzymaæ od doktorków z daleka :?. (oby tylko byæ zdrowym).
Poza tym nie wyspa³am siê, bo w nocy moje koty goni³y siê po korytarzu tam i z powrotem tupi±c przy tym jak tabun dzikich koni... wariatkowo normalnie :-|.
Ach, no i odkry³am, ¿e mam uczulenie na faktury vat :lol: (tyle zakurzonych papierzysk muszê obracaæ, ¿e to siê w g³owie nie mie¶ci. Ale i tak lubiê tê pracê :) )
-
Hah, mo¿e dobrze, ¿e mi siê nie chcia³o wchodziæ na forum od dawna, bo ostatnie parê stron to trucie zmêczonych ¿yciem pesymistów.
Nie kojarzê nikogo, kto nie narzeka³by, ¿e ¶wiêta to ob³uda, albo stwierdzi³by, ¿e jego rodzina potrafi przetrwaæ dwa dni bez zgrzytów.
JA (nie narzekam). Moja rodzina ma ze sob± dobre kontakty, i ta najbli¿sza, i te trochê dalsze jej czê¶ci, a na pewno ta z któr± siê spotykam w ¶wiêta. Cieszê siê, pewnie jestem wyj±tkiem potwierdzaj±cym wasze regu³y :lol:
Mogê narzekaæ ewentualnie na dietê ry¿ow± któr± serwujê sobie od trzech dni XD Chocia¿ dzi¶ ju¿ ola³am i czujê efekty.
-
Widocznie Cal chcia³ Ci powiedzieæ, ¿e Ciê nie kojarzy :P
-
Cal jeszcze odrobinê rozgranicza forum i ¿ycie :] Ju¿ nie za wiele, ale jednak... :P
No a poza tym Veila wcze¶niej siê nie chwali³a, ¿e jest niespotykanym wyj±tkiem. Teraz mogê powiedzieæ, ¿e kogo¶ kojarzê :P
-
Smuteczek :(
-
Moja rodzina ma ze sob± dobre kontakty, i ta najbli¿sza, i te trochê dalsze jej czê¶ci, a na pewno ta z któr± siê spotykam w ¶wiêta.
Powiedzia³abym to samo, ale nie w tym topiku ;)
Prze¿y³am 4,5h w pksie z wyj±cym dzieckiem. Podziwiam siebie. Tylko trochê siê w¶ciek³am, ale nie ubi³am ani matki, ani dziecka, ani nic wrednego nie powiedzia³am. Ale nienawidzê aktywnych akustycznie larw ludzkich, zw³aszcza, jak boli mnie g³owa.
-
Mój sylwek w tym roku bêdzie fatalny = 1/3 dnia w pracy+reszta dó³ w samotno¶ci :(. Mo¿e chocia¿ wino dotrzyma mi towarzystwa...
Samotno¶æ ostatnio jest dla mnie nie do wytrzymania... a tu ¿adnych perspektyw, ¿eby to siê zmieni³o :(..
-
zapraszam do sopotu 8)
-
Trochê mi nie po drodze :( :P
-
+reszta dó³ w samotno¶ci
U mnie podobnie, ale ostatnio mam na tyle dobry nastrój, ¿e bêdê siê stara³ poprzestaæ na samotno¶ci przed monitorem, bez do³a. Mo¿e siê uda. :P Ciekawe, czy kto¶ jeszcze siê taki znajdzie...
-
Ciekawe, czy kto¶ jeszcze siê taki znajdzie...
! ;)
-
Chcecie to siê mo¿emy wspólnie zamulaæ :P Na razie wygl±da na to, ¿e nie bêdê mia³ nic innego do roboty, chyba, ¿e co¶ obejrzê, bo mam trochê zaleg³o¶ci :P
-
Ok, to mulimy jutro ca³y wieczór :P Zasypiemy forum offtopami na temat naszego pod³ego nastroju i samotno¶ci :twisted:
-
sopot wcale nie jest tak daleko :P
bêdzie dobra biba
-
sopot wcale nie jest tak daleko :P
bêdzie dobra biba
Nie dra¿nij. :]
A potem administratorstwo-moderatorstwo wróci z imprez i nie odgrzebie forum spod naszego spamu :D Super impreza siê zapowiada XD
-
sopot wcale nie jest tak daleko :P
Zale¿y czego niedaleko :mrgreen:.
-
no nie wiem wydaje mi siê ¿e do godziny zero zd±¿ysz dojechaæ :P
przygoda
-
Haha, przygoda ;D Moja bêdzie wiêksza, bo ja a¿ do Wejherowa :P
-
etam przygody w skm. na zaciszu bêdzie impreza roku :P
tym razem w piwnicy barokowo, na parterze oaza/chillout a na piêtrze bli¿ej nie okre¶lone funky disco :P
-
U nas te¿ mo¿e byæ fanki disko i czila³t :P
Za¿alenie: nie chce mi siê siedzieæ w pracy ;[
-
mi te¿. na dodatek mam kaca
-
Za staram na takie przygody :roll:. Poza tym jam spokojny cz³owiek :P. Bêdê siê czila³towaæ sam na sam z czerwonym pó³s³odkim.
-
Butelka to dawka w sam raz na mi³y, melancholijny wieczór w samotno¶ci :)
-
Butelka na mi³y, melancholijny wieczór w samotno¶ci to dawka w sam raz ¿eby wpa¶æ w alkoholizm =D W koñcu takich mi³ych wieczorów chcia³oby siê jak najwiêcej :P
-
No dobra, wzglêdnie mi³y ;)
-
W³a¶nie zaczê³y mnie nachodziæ w±tpliwo¶ci co do tego, ¿e wieczór bêdzie mi³y... zw³aszcza, ¿e pewna osoba nie chce wyj¶æ z mojej g³owy ](*,) (nawet o tym nie wie i siê nie dowie...)... mnie to spotka³o... niemo¿liwe... :( Jaki¶ fatal error czy co¶...
-
Zaczalem grac w Castle Age na facebooku ;(
-
W³a¶nie zaczê³y mnie nachodziæ w±tpliwo¶ci co do tego, ¿e wieczór bêdzie mi³y... zw³aszcza, ¿e pewna osoba nie chce wyj¶æ z mojej g³owy ](*,) (nawet o tym nie wie i siê nie dowie...)... mnie to spotka³o... niemo¿liwe... :( Jaki¶ fatal error czy co¶...
ja tam siê nie spinam, spêdzam Sylwestra z Trójk± i ko³o ~23 zamierzam i¶æ spaæ, ewentualnie popatrze na fajerwerki ;q
-
ja tam siê nie spinam, spêdzam Sylwestra z Trójk± i ko³o ~23 zamierzam i¶æ spaæ, ewentualnie popatrze na fajerwerki ;q
Jebaæ system! :immortal:
-
Bynajmniej nie z powodu samotnego sylwka mi smutno. Nigdy nie bylam zwolenniczk± imprez sylwestrowych, ewentualnie jaka¶ domówka u znajomych. Od samotno¶ci jest jednak gorsza rzecz - pragnienie bycia z kim¶, z kim nie ma szansy byæ... Bojê siê wiêc zostaæ sama z my¶lami i alkoholem :twisted:
EDIT: w ogóle rozbawi³o mnie powszechne zdziwienie ludzi z pracy, gdy o¶wiadczy³am, ¿e siê nigdzie nie wybieram. A ju¿ tekst "Nawet na Rynek?!" totalnie mnie rozbroi³. Rzek³abym raczej "tym bardziej na Rynek" :lol:
-
ja tam siê nie spinam, spêdzam Sylwestra z Trójk± i ko³o ~23 zamierzam i¶æ spaæ, ewentualnie popatrze na fajerwerki ;q
Jebaæ system! :immortal:
no no :mrgreen:
Bynajmniej nie z powodu samotnego sylwka mi smutno. Nigdy nie bylam zwolenniczk± imprez sylwestrowych, ewentualnie jaka¶ domówka u znajomych. Od samotno¶ci jest jednak gorsza rzecz - pragnienie bycia z kim¶, z kim nie ma szansy byæ... Bojê siê wiêc zostaæ sama z my¶lami i alkoholem :twisted:
to nie pij ;q
-
Bynajmniej nie z powodu samotnego sylwka mi smutno. Nigdy nie bylam zwolenniczk± imprez sylwestrowych, ewentualnie jaka¶ domówka u znajomych. Od samotno¶ci jest jednak gorsza rzecz - pragnienie bycia z kim¶, z kim nie ma szansy byæ... Bojê siê wiêc zostaæ sama z my¶lami i alkoholem :twisted:
to nie pij ;q
G³upia rada :P. Napisa³by¶ raczej "to nie my¶l" :mrgreen: :lol:
-
Nie piæ ³atwiej chyba...
-
¯artowa³am :>
-
Bynajmniej nie z powodu samotnego sylwka mi smutno. Nigdy nie bylam zwolenniczk± imprez sylwestrowych, ewentualnie jaka¶ domówka u znajomych. Od samotno¶ci jest jednak gorsza rzecz - pragnienie bycia z kim¶, z kim nie ma szansy byæ... Bojê siê wiêc zostaæ sama z my¶lami i alkoholem :twisted:
to nie pij ;q
G³upia rada :P. Napisa³by¶ raczej "to nie my¶l" :mrgreen: :lol:
W³a¶nie przed chwil± o tym nie-my¶leniu pomy¶la³em ;q
jednak zdecydowanie: Nie piæ ³atwiej chyba...
za¿alenie: http://wyborcza.pl/1,75248,7406449,PiS_odzyskal_radiowa__Trojke_.html :[[[[[[[
-
+reszta dó³ w samotno¶ci
U mnie podobnie, ale ostatnio mam na tyle dobry nastrój, ¿e bêdê siê stara³ poprzestaæ na samotno¶ci przed monitorem, bez do³a. Mo¿e siê uda. :P Ciekawe, czy kto¶ jeszcze siê taki znajdzie...
A jecha³am poci±giem do Bia³egostoku i a¿ pomy¶la³am, ¿e pojadê dotrzymaæ Ci towarzystwa :* Niestety wysiad³am w Warszawie :?
Ja idê na imprezê, na któr± wcale nie mam ochoty. Ale zabieram ze sob± 1,5l sangrii :D
-
jecha³am dzisiaj do Wrocka...ja chhce zwrotu kasy!!!CA£¡ DROGÊ od Piotrkowa do Wroc³awia STA£AM!!!i to jeszcze dobrze, ¿e mia³am to miejsce stoj±ce, bo nawet o takie by³o ciê¿ko...ale có¿, nie ma jak TLK...i ogolnie ca³e jebane PKP :x
poza tym 17.12 z³o¿y³am zamówienie i jeszcze ³askawie paczka nie przysz³a...¿art jaki¶ czy co????
-
Idê na imprezê, ale popatrzy³am w lustro i wygl±dam jak skrzy¿owanie dziwki z szatanem :? ](*,) (Trzeba by³o przyj±æ propozycjê i i¶æ do No Mercy, tam bym pasowa³a... :roll:)
-
Idê na imprezê, ale popatrzy³am w lustro i wygl±dam jak skrzy¿owanie dziwki z szatanem :? ](*,) (Trzeba by³o przyj±æ propozycjê i i¶æ do No Mercy, tam bym pasowa³a... :roll:)
Zawsze mo¿na podskoczyæ tam, niedaleko jest ;)
Ty nie narzekaj, tylko picuj siê na z³oto! :twisted:
-
Wygl±da na to, ¿e jednak gdzie¶ idê. Niezbyt fajnie bêdzie, ale lepiej, ni¿ samemu w domu. Wiêc dobrej zabawy i najlepszego :P Mo¿e jeszcze tu zajrzê, je¶li bêdê mia³ dostêp do komputera, a to mo¿liwe :P
-
Wygl±da na to, ¿e jednak gdzie¶ idê. Niezbyt fajnie bêdzie, ale lepiej, ni¿ samemu w domu. Wiêc dobrej zabawy i najlepszego :P Mo¿e jeszcze tu zajrzê, je¶li bêdê mia³ dostêp do komputera, a to mo¿liwe :P
Ja w Twoim wieku upija³am siê ten jedyny raz w roku ;)
Dobrej zabawy ;)
-
KUUUUUUR*AAAAAA.....
Sylwester na kacu...
W pracy tak z kierownikiem zachlalem szampan, ¿e przegapi³em swój poci±g do domu (poszedlem na poci±g po pracy, ale po prostu po pijacku go przespalem siedz±c na ³aweczce)... Mia³em i¶æ na impreze z przyjació³mi, ale przez swoje zachlanie szampanem musia³em dzwoniæ do domu by po mnie przyjechali no i sylwestra spêdzam sam w domu z kacem... Wstyd jak ch*j...
-
A ja spêdzi³em Sylwka w mi³ym towarzystwie. Nie by³o nas du¿o, ale powiem szczerze, ¿e tak nawet by³o lepiej. :twisted:
-
A ja spêdzi³em Sylwka w mi³ym towarzystwie. Nie by³o nas du¿o, ale powiem szczerze, ¿e tak nawet by³o lepiej. :twisted:
I to jest powód do narzekania? :>
-
Mój sylwester to:
- strata czasu
- kasa wyrzucona w b³oto
Do tego wkurzony jestem, bo wróci³em do akademika wczoraj, b³yskawicznie siê ubiera³em, prasowa³em, my³em itd i dzi¶ dopiero zauwa¿y³em jaki tu syf. (jeden kolega - Ukrainiec zaraz po ¶wiêtach wróci³). Nie mówiê o brudnej pod³odze, bo taka jest prawie zawsze (jak wyje¿d¿a³em z innym koleg± to j± umyli¶my - dzi¶ nie widaæ, ¿e by³a czysta, ale g³ównie o lataj±cych wszêdzie ma³ych, wkurwiaj±cych muszkach, które musia³y siê wykluæ na czym¶ zepsutym! Nienawidzê takich niespodzianek!
Aha - i nie wpad³ te¿ na pomys³, ¿eby od czasu do czasu pokój przewietrzyæ. k***a!
Nigdy nie lubi³em 1. stycznia.
-
Jutro pracujê ](*,) :toimonster: :grrwrr: :zgon: :kulkaw³eb:
-
Mój sylwester to:
- strata czasu
- kasa wyrzucona w b³oto
same here
-
ale dó³, jest gorzej ni¿ siê spodziewa³em
-
ale dó³, jest gorzej ni¿ siê spodziewa³em
:goodman: ... i tak w ogóle to +1 :(
-
dziêki i jeszcze na dok³adkê dodam, ¿e na ludziach nie mo¿na polegaæ.
-
do dupy z taki pocz±tkiem roku!
-
A ja spêdzi³em Sylwka w mi³ym towarzystwie. Nie by³o nas du¿o, ale powiem szczerze, ¿e tak nawet by³o lepiej. :twisted:
I to jest powód do narzekania? :>
Tematy pomyli³em. Je¶li mam narzekaæ to mam wielk± oprychê. Wiem, ¿e to nic, ale przynajmniej post nie bêdzie spamem. ;)
-
Tematy pomyli³em. Je¶li mam narzekaæ to mam wielk± oprychê. Wiem, ¿e to nic, ale przynajmniej post nie bêdzie spamem. ;)
bêdzie spamem nadal, tylko, ¿e takim kryptospamem ;D
(TO jest spam. przepraszam, musia³am, ju¿ sobie idê)
-
do dupy z taki pocz±tkiem roku!
Z³y pocz±tek roku mo¿e zapowiadaæ tendencje zwy¿kow± na nastêpne miesi±ce. Raz góra raz dó³.
A ja do³o¿ê trzecie swoje za¿alenie, jak szaleæ to szaleæ:
Nawet nie potrafiê siê zdo³owaæ. Parê spraw mi siê ryp³o, w wyniku czego moja mobilizacja wzros³a, zawzi±³em siê jeszcze bardziej ni¿ poprzednio i na dodatek mam ju¿ 2 plany awaryjne ;q
EDIT: _Widzialem_, zbyt piêknie siê zapowiada³o. ARgh.
-
A wiecie, ¿e jak wieczorem je siê s³odycze, to potem spaæ siê nie chce? ](*,)
-
A wiecie, ¿e jak wieczorem je siê s³odycze, to potem spaæ siê nie chce? ](*,)
Serio? To fakt naukowy?!
To dlatego ja nie mogê siê wcze¶nie po³o¿yæ...
W sumie to mo¿na by siê tego spodziewaæ... ¯ycie bez s³odyczy jest nic nie warte i bezbarwne, nic siê bez nich nie chce, ¿yæ siê odechciewa, to i spaæ siê zachciewa!
A¿ siê zdo³owa³am, jak o tym pomy¶la³am i zachcia³o mi siê s³odkiego!
-
A wiecie, ¿e jak wieczorem je siê s³odycze, to potem spaæ siê nie chce? ](*,)
Serio? To fakt naukowy?!
A Ty na biologii jeste¶ i nie wiesz? :P
-
k***a maæ! 17.12.2009 - data z³o¿enia zamówienia , 28.12.2009 W trakcie realizacji 30.12.2009 Wys³ane...
3 dni robocze mia³y byæ....który dzisiaj?ju¿ pomijaj±c to ¿e powinno dotrzeæ przed wigili±...to dzisiaj jest k***a 5-ty! i na dodatek teraz w historii zamówienia patrzê, a tam jest zjebany kod pocztowy....co za debile tam pracuj±?????????????????????????? juz zaczynam w±tpiæ, ze w ogóle dojdzie :x
-
nerd rage? ;p
-
(http://img159.imageshack.us/img159/2259/lurkmoaryu6.png)
On topic: poszed³em spaæ o 1:40, wsta³em o 3:00
I
N
S
O
M
N
I
A
I
S
F
I
N
E
T
O
O
.
.
.
-
katar mam :(
-
Choróbsko mnie wczoraj wziê³o, mam tylko nadziejê, ¿e to nic powa¿niejszego, bo nie zamierzam chorowaæ tak jak w listopadzie - 3 tygodnie bez przerwy.
Poza tym taki lekki stres, bo sesja siê zbli¿a a ja nic z niczego nie umiem.
-
tomish >> ascot: Nowe gry Ci nie pójd±? To zapomnij.
Czyli chyba trzeba i¶æ do Empiku albo co¶, popracowaæ pó³ roku i dopiero mogê próbowaæ szukaæ pracy w zawodzie...
k***a JEGO W DUPÊ PIERDOLONA FASZYSTOWSKA MAÆ
-
Muszê wyj¶æ z mieszkania, a przy drzwiach siedzi wielgachny paj±k (przero¶niêty k±tnik - wersja optymistyczna). Jak wybiegnê szybko nie zabijaj±c monstra, to bêdê ba³a sie wróciæ. ;< Koñcem kija od szczotki nie zabijê, bo ma ma³± powierzchniê mogê nie trafiæ i jeszcze potwór ucieknie albo zacznie siê broniæ... Jakby kto¶ mia³ dobry pomys³, to niech mnie uratuje ;(
-
Muszê wyj¶æ z mieszkania, a przy drzwiach siedzi wielgachny paj±k (przero¶niêty k±tnik - wersja optymistyczna). Jak wybiegnê szybko nie zabijaj±c monstra, to bêdê ba³a sie wróciæ. ;< Koñcem kija od szczotki nie zabijê, bo ma ma³± powierzchniê mogê nie trafiæ i jeszcze potwór ucieknie albo zacznie siê broniæ... Jakby kto¶ mia³ dobry pomys³, to niech mnie uratuje ;(
Odkurzacz!
-
Muszê wyj¶æ z mieszkania, a przy drzwiach siedzi wielgachny paj±k (przero¶niêty k±tnik - wersja optymistyczna). Jak wybiegnê szybko nie zabijaj±c monstra, to bêdê ba³a sie wróciæ. ;< Koñcem kija od szczotki nie zabijê, bo ma ma³± powierzchniê mogê nie trafiæ i jeszcze potwór ucieknie albo zacznie siê broniæ... Jakby kto¶ mia³ dobry pomys³, to niech mnie uratuje ;(
Odkurzacz!
Zabi³am kozakiem na wysiêgniku. W miêdzyczasie okaza³o siê, ¿e jest jeszcze jeden i te¿ zwalczy³am. Teraz poproszê o medal i niech mnie kto¶ przytuli.
-
Muszê wyj¶æ z mieszkania, a przy drzwiach siedzi wielgachny paj±k (przero¶niêty k±tnik - wersja optymistyczna). Jak wybiegnê szybko nie zabijaj±c monstra, to bêdê ba³a sie wróciæ. ;< Koñcem kija od szczotki nie zabijê, bo ma ma³± powierzchniê mogê nie trafiæ i jeszcze potwór ucieknie albo zacznie siê broniæ... Jakby kto¶ mia³ dobry pomys³, to niech mnie uratuje ;(
Odkurzacz!
Zabi³am kozakiem na wysiêgniku. W miêdzyczasie okaza³o siê, ¿e jest jeszcze jeden i te¿ zwalczy³am. Teraz poproszê o medal i niech mnie kto¶ przytuli.
£aaaa³, jeste¶ moj± bohaterk± =D Ja to zawsze odkurzaczem wci±gam, nie ma tyle stresu, nie trzeba potem dotykaæ truch³a i jak nawet zacznie uciekaæ spod Boskiej Rury Sprawiedliwo¶ci, dosiêgnie go Ss±ca Kara. Kwestia taka, ¿e mo¿na sobie wmawiaæ, ¿e ten paj±k tam ¿yje i potem wyjdzie rur±, mo¿e st±d siê bior± w mieszkaniu kolejne paj±ki. Ale zawsze mo¿na zatkaæ rurê albo wynie¶æ syf-worek :P
-
ZA CO MEDAL? Za pajonka zabicie? :< K±tniki to akurat s± wporzo, ja tam bym móg³ je nawet pog³askaæ. Du¿e w³ochate to ³apiê w pude³ka na 5< p³yt i wypuszczam, a k±tniki to i ratujê czasem z wanny. A takiego to mog³a¶ na kij i za drzwi ;)
-
ZA CO MEDAL? Za pajonka zabicie? :< K±tniki to akurat s± wporzo, ja tam bym móg³ je nawet pog³askaæ. Du¿e w³ochate to ³apiê w pude³ka na 5< p³yt i wypuszczam, a k±tniki to i ratujê czasem z wanny. A takiego to mog³a¶ na kij i za drzwi ;)
Chyba nie widzia³e¶, jakiej wielko¶ci s± paj±ki u Kas :| Te¿ kiedy¶ zabi³am jednego. Ale ja jestem niskoreaktywna... :roll:
Moje a³a dzisiejsze:
...30 minut zajêæ, 20 minut krwawienia z nosa, 10 minut jazdy do Szpitala Bielañskiego, 1,5 godziny drogi na Banacha, 4 godzina czekania na ostrym dy¿urze. Porada laryngologa, który wys³a³ mnie do kolejnego - bezcenna.
Ale mo¿e ma¶æ mi pomo¿e trochê :(
-
Chyba nie widzia³e¶, jakiej wielko¶ci s± paj±ki u Kas :|
O to to! Ale to jaka¶ kl±twa personalna, bo w Krakowie te¿ napada³y mnie takie wielkie ;(
Moje a³a dzisiejsze:
...30 minut zajêæ, 20 minut krwawienia z nosa, 10 minut jazdy do Szpitala Bielañskiego, 1,5 godziny drogi na Banacha, 4 godzina czekania na ostrym dy¿urze.
:goodman: A szpital na Banacha zosta³ moim prywatnym absurdem wieczoru, jutro Ci powiem, dlaczego. A jeszcze Twoja historia k³adzie krwaw± wisienkê na szczyt ciastka.
-
Jutro to ja nie pijê :(
Tylko wci±gam ma¶æ. 8) Emo-fix siê nazywa, bo naprawia emo! :mrgreen:
I pan zabroni³ mi siê smarkaæ... A mam katar... ;( umrê ;(
-
Dostaniesz cukierka i sok najwy¿ej, no. ;) (I najnowsze plotki, ofkorz ;P)
-
Arrrrgh, rozwali³am sobie 2 palce ;( :[ Chcia³am umyæ kubek - wziê³am go do rêki, w³o¿y³am do ¶rodka g±bkê i w tym momencie ucho od kubka posz³o na 3 czê¶ci. Pieprzeni Chiñczycy :P
-
Walczê z przeziêbieniem oraz upierdliwymi uczniami. Nie wiem, co gorsze.
-
upierdliwe przeziêbienie
-
Napiszcie za mnie sesjê :<
-
sesjê
-
poprawnie to raczej: za mnie sesjê ;)
-
sesjê
poprawnie to raczej: za mnie sesjê ;)
(http://jamie-online.com/random-jamz/wp-content/uploads/2009/06/facepalm.jpg)
Czego ja siê spodziewa³em :D
-
Ciekawe gdzie jeszcze na oficjalnych uroczysto¶ciach klaszcz± miêdzy poszczególnymi czê¶ciami koncertów... :mrgreen:
-
"za mnie sesjê :<"
:mrgreen:
-
dlaczego nic nie piszecie.
Wyslano: 2010-01-07, 23:30:22
Znowu ¶niekk :C :C
-
Wstêp do pracy na proseminarium na 27.01. A mia³a nam odpu¶ciæ. Ciekawe, kiedy ja to napiszê! ;(
-
Uo. Ja mam czas do po feriach, a póki co muszê sobie obmy¶liæ plan ratowania dupy i napisaæ choæ jeden rozdzia³ licencjatki, ¿eby pokazaæ, ¿e jednak co¶ robiê (czy raczej: potrafiê przekonuj±co udawaæ, ¿e co¶ robiê). W sumie ja tylko w udawaniu dobra jestem :roll:
-
Bankomat ze¿ar³ mi dzisiaj 300z³ - zaci±³ siê podajnik pieniêdzy. Zg³osi³em reklamacjê, czekam na rozliczenie. Mam nadziejê, ¿e rozpatrz± i nie bêdê siê musia³ odwo³ywaæ. Przewidywany czas: 30dni :(
-
Nie pamiêtam kiedy ostatnio by³am tak rozlaz³a jak dzisiaj T_T Totalnie do kitu, ca³y dzieñ póki co nic nie zrobi³am, a ³atwo siê domy¶liæ, ¿e na prawdê mam co... (sesja sesja sesja tu¿ tu¿) Pocz±wszy zreszt± od napisania przynajmniej po³owy licencjatu, a skoñczywszy na kolokwiach z wszystkich przedmiotów. A ja ¶piê albo ogl±dam kompa. I taaaaak mi siê nie chce.
-
Nie pamiêtam kiedy ostatnio by³am tak rozlaz³a jak dzisiaj T_T Totalnie do kitu, ca³y dzieñ póki co nic nie zrobi³am, a ³atwo siê domy¶liæ, ¿e na prawdê mam co... (sesja sesja sesja tu¿ tu¿) Pocz±wszy zreszt± od napisania przynajmniej po³owy licencjatu, a skoñczywszy na kolokwiach z wszystkich przedmiotów. A ja ¶piê albo ogl±dam kompa. I taaaaak mi siê nie chce.
+1
sk±d ja to znam? :roll: ¯eby mi siê chcia³o tak, jak mi siê nie chce :/
-
U mnie to samo. ¬le siê czujê fizycznie ca³y dzieñ. W dodatku zmacha³em siê przy od¶nie¿aniu, bo od dwóch tygodni temperatura w Bia³ymstoku utrzymuje siê poni¿ej -5, a pieprzony ¶nieg pada prawie na okr±g³o. Ju¿ nie ma nawet gdzie tego ¶niegu odgarniaæ, bo zaspy coraz wiêksze i wiêksze. Dzisiaj zaczê³o do tego wszystkiego wiaæ, wiêc jest ultranieprzyjemnie.
Z rodzin± siê dzisiaj trochê pogryz³em, wszyscy na siebie warcz±, gotowi sobie skoczyæ do garde³. Sytuacja siê uspokoi³a, ale by³o niefajnie.
I zaczynam siê delikatnie stresowaæ przed egzaminem w poniedzia³ek.
-
U mnie to samo, jakie¶ 8h wyparowa³o, przepad³o dzisiaj, nikt nie wie gdzie.
-
U mnie to samo, jakie¶ 8h wyparowa³o, przepad³o dzisiaj, nikt nie wie gdzie.
O to to, ¿eby tylko 8...
-
A ja spa³em dwana¶cie godzin :| Poszed³em spaæ o trzeciej, obudzi³em siê o piêtnastej. ¯ebym to siê jeszcze przebudzi³, machn±³ ³ap± i stwierdzi³ "pi****lê, idê spaæ" to jeszcze, ale bite dwana¶cie godzin to mi siê pierwszy raz zdarzy³o :P
-
Ró¿nicê miêdzy kobiet± a mê¿czyzn± obrazuje to, co maja na my¶li mówi±c: "Zu¿y³em/am ca³a paczkê chusteczek ogl±dajac ten film."
? ;p
Taaa, dzisiaj zrobi³em sobie Dzieñ Kinematografii i ogl±da³em moje 30GB romantycznych filmów :mrgreen:
A ja spa³em dwana¶cie godzin :| Poszed³em spaæ o trzeciej, obudzi³em siê o piêtnastej. ¯ebym to siê jeszcze przebudzi³, machn±³ ³ap± i stwierdzi³ "pi****lê, idê spaæ" to jeszcze, ale bite dwana¶cie godzin to mi siê pierwszy raz zdarzy³o :P
Czy¿by¶ by zmêczony po "Nocy kinematografi"??? :twisted:
-
A ja spa³em dwana¶cie godzin :| Poszed³em spaæ o trzeciej, obudzi³em siê o piêtnastej. ¯ebym to siê jeszcze przebudzi³, machn±³ ³ap± i stwierdzi³ "pi****lê, idê spaæ" to jeszcze, ale bite dwana¶cie godzin to mi siê pierwszy raz zdarzy³o :P
£o, powa¿nie nigdy tyle nie spa³e¶?:D Je¿eli chodzi o mnie, to zacytujê grupê któr± widzia³em u Jasmin na fejsbuce: "I'm great in bed, i can sleep for hoursssss." :mrgreen:
-
"I'm great in bed, i can sleep for hoursssss." :mrgreen:
XD
Powa¿nie, chocia¿ wiem, ¿e lubiê d³ugo spaæ i siê z tym nie kryjê. Tylko w ostatnim tygodniu, kiedy chodzi³em spaæ najwcze¶niej o 4, budzi³em siê oko³o 13:00, st±d moje zdziwienie :P
A kwestia tego, co ogl±dam, to moja sprawa! :P
-
A kwestia tego, co ogl±dam, to moja sprawa! :P
Kiedy chwalisz siê na tym na forum to ju¿ jakby przestaje byæ tylko Twoj± spraw± :] Gdyby¶ tego nie chcia³, to by¶ siê nie chwali³ ;-)
-
Ech, gdyby to nie by³y ¿arty, to bym tego tak powa¿nie nie potraktowa³ ;) Z drugiej strony lubiê, kiedy mój rozmówca nie wie, czy w³a¶nie ¿artujê czy te¿ mówiê powa¿nie... :]
-
Z drugiej strony lubiê, kiedy mój rozmówca nie wie, czy w³a¶nie ¿artujê czy te¿ mówiê powa¿nie... :]
A ja nie lubiê, kiedy mój nie wie :lol:
-
A ja nie lubiê, kiedy mój nie wie :lol:
Wszystko ma wady i zalety... :-k
-
The Pros and Cons of Hitch Hiking
-
A ja nie lubiê, kiedy mój nie wie :lol:
Wszystko ma wady i zalety... :-k
zady i walety? :mrgreen:
-
Piêæ godzin zajê³o mi dotarcie z Katowic do Krakowa. Z czego dwie siedzia³am na schodach na dworcu. Do kituuuu :<
-
Zaprawde powiadam Wam. Nigdy w zyciu, ale to przenigdy nie tykajcie sie wodki o zlowrogiej nazwie Arktik.
Ochyyydna, ale potrafi zakrecic we lbie. Kosztuje cos kolo 18 zl ale lepiej juz dolozyc te 8-10 na Bolsika :D. Niech was reka boza chroni przed ni±!!!
~k: ohydna
-
Fak, jutro mam ko³o z litewskiego, nie umiem narzêdnika i czego¶ tam jeszcze (jakich¶ rzeczowników typu "marchew", "miêso", "pomarañcza"), a ¿eby by³o zabawniej, nie wiem, gdzie ciepnê³am handouty, ale w tak dobrym miejscu s±, ¿e nie mogê ich znale¼æ. Cuuudownie... ](*,)
-
Kolo z litewskiego? :shock:
~k: ohydna
Widze ze niewidzialna reka Kas nie spi :>.
-
Kolo z litewskiego? :shock:
No, siê wybra³o lektorat, to siê ma ;P
-
Bylo nie zdac w liceum ze 2 razy bylby fajrant teraz :D.
-
Nie by³oby :P
W sumie ja teraz marudzê,ale rano pewnie handouty siê cudownie odnajd±, a test rozwalê, jak poprzednie ;P Ale taki dykomfort odczuwam, jak nie mam ich przy sobie (i jak muszê korzystaæ z tabel gramatycznych online) ;P
-
To co sie martwisz! Idz lulu a jutro bedzie ok. Ja ide spac bo jutro do szkolki. Musi ze mnie jeszcze wyparowac ten Arktik :x. Dobrej nocki
-
No bo ja tak mam, ¿e bez marudzenia i paniki nie da rady ;P
-
kac w biurze w poniedzia³kowy poranek. o³ je
-
Nie chce mi siê pracowaæ. Na dodatek skleroza mnie dopada. :?
-
Chyba naj³adniejsza kole¿anka z roku na mnie leci. :(
-
Chyba naj³adniejsza kole¿anka z roku na mnie leci. :(
nigga please! od kiedy to co¶ straszliwego? :>
-
Od nigdy. Ale w mojej sytuacji to jednak trochê s³aba sprawa. Tym bardziej, ¿e jest genialn± kobiet± (i to nie tylko ze wzglêdu na urodê) i bardzo j± lubiê. ;)
-
Rozumiem, ¿e w tej ksiêdze, a nie w s±siedniej, bo jeste¶ aktualnie zajêty ;).
-
Owszem i to szczê¶liwie zajêty. :)
-
No to sprzedaj j± komu¶... tê naj³adniejsz± z roku! 8)
P.S. Nie bêdziemy pytaæ, po czym pozna³e¶ i co Ci zaproponowa³a! :P
-
To siê przecie¿ cziuje (http://www.youtube.com/watch?v=bAhO1tcH0xc).
-
Myślę, że odpowiedź Bleka będzie w tej sytuacji tą właściwą. :twisted: A co do sprzedania, to ona sama zadba o siebie. ;) Na brak adoracji na szczęście nie może narzekać, więc to plus. :)
-
A co to, dwoch miec nie mozna? :>
-
My¶lê, ¿e odpowied¼ Bleka bêdzie w tej sytuacji t± w³a¶ciw±. :twisted: A co do sprzedania, to ona sama zadba o siebie. ;) Na brak adoracji na szczê¶cie nie mo¿e narzekaæ, wiêc to plus. :)
Przeczyta³em "na brak aborcji"...
Tako¿ sk³adam za¿alenie - nie umiem czytaæ :|
-
A co to, dwoch miec nie mozna? :>
Nie w tym kraju :D
(chocia¿ co kto lubi :P)
-
A co to, dwoch miec nie mozna? :>
Nie w tym kraju :D
Dlaczego nie? :P
-
A co to, dwoch miec nie mozna? :>
Nie w tym kraju :D
Dlaczego nie? :P
Próbowa³a¶ siê postawiæ w po³o¿eniu jednej z takich dwóch przed zadaniem tego pytania? :>
-
A co to, dwoch miec nie mozna? :>
Nie w tym kraju :D
Dlaczego nie? :P
Próbowa³a¶ siê postawiæ w po³o¿eniu jednej z takich dwóch przed zadaniem tego pytania? :>
Ale mi chodzi o "nie w tym kraju". Przecie¿ to nie jest nielegalne.
A czy próbowa³am siê postawiæ to... nie, kto¶ zrobi³ to za mnie.
-
Nie spodziewa³em siê takiej liczby przemy¶leñ nad w sumie chyba banalnych problemem. ;) Ale podoba mi siê wasz tok my¶lenia. :mrgreen:
-
Po wczorajszym meczu wyskoczy³y mi odciski na stopach :/
-
Nie cierpiê pisaæ mejli do wyk³adowców :?.
Poza tym wszyscy dzi¶ na mnie lec±... w sensie, ¿e idê ulic± i ci±gle kogo¶ znosi na moj± stronê... grrr
-
prêdzej ochujeje ni¿ zagram veil of maya :<
-
prêdzej ochujeje ni¿ zagram veil of maya :<
hehe trudniejsze by³oby chyba tylko za¶piewaæ je tak jak w oryginale bez pomocy syntezatora :P
-
dó³ :(
-
by³am dzisiaj podpisaæ rachunek za pracê w grudniu...mia³am dostaæ kasê do 25 stycznia i co siê dowiadujê? , ze dostanê j± 31 dni roboczych od dnia PODPISANIA RACHUNKU...to jest k***a jaki¶ ¿art??????? mogê umrzeæ z g³odu, mogê wyl±dowaæ na ulicy, bo nie op³ace czynszu, a oni maj± to w dupie!!! co za pojebany kraj!!! :x
-
ze dostanê j± 31 dni roboczych od dnia PODPISANIA RACHUNKU...to jest k***a jaki¶ ¿art???????
To jest zwyk³e chamstwo :shock: Jaki¶ niepowa¿ny pracodawca... cwaniak z d..y :x
W ogóle umowê powinna¶ by³a podpisaæ wcze¶niej, przed wykonaniem pracy, albo sama mu wystawiæ rachunek, wtedy by¶ Ty rz±dzi³a...
-
Ostatnio ciep³o jest mi tylko w ³ó¿ku - pod ko³dr± i trzema kocami. A tak to prawie przez ca³y dzieñ jest mi zimno. Tak by³o wczoraj, tak by³o dzi¶ - w ci±gu dzisiejszego dnia nie narzeka³em na zimno mo¿e przez godzinê. Wstajê rano - w domu zimno. Wychodzê do szko³y - w wiêkszo¶ci klas zimno. O podwórku czy autobusach nie wspominam, tam jest ci±gle zimno, a autobus z ogrzewaniem pojawia siê tylko w legendach. W muzyku - zimno, a siadanie przy oknie to masochizm, bo okna nieszczelne jak diabli. Zastanawiam siê jak ludzie tam æwicz±, graj±, zdaj± egzaminy w takim zimnie, ale mo¿e w mniejszych salach do æwiczeñ jest cieplej, cholera wie.
Potem wracam do domu, a tam, chocia¿ piec, który siê wczoraj zepsu³, zosta³ ju¿ naprawiony, to i tak zimno, bo w tym czasie dom wyziêbi³ siê do 11 stopni i nagrzaæ go teraz to nie lada wyzwanie. Zaraz chyba zmykam do ³ó¿ka, mo¿e uda mi siê tam rozgrzaæ chocia¿.
Zima to pomy³ka, ja nie jestem przystosowany do takiego zimna. A mrozy takie jak teraz - piêtna¶cie stopni poni¿ej zera - to w ogóle przegiêcie, szlag mnie trafia i ¿yæ siê odechciewa.
A tak ¿eby by³o weselej, to wczoraj odebra³em wyniki badañ i ju¿ przesta³y pokazywaæ nic. Teraz pokazuj± co¶, pozostaje mieæ nadziejê, ¿e nie bêdzie to CO¦. Z pewno¶ci± co¶ siê we mnie nie¼le pochrzani³o. Ale lekarzowi poka¿ê dopiero w przysz³ym tygodniu, bo tak bez sensu ma godziny pracy, ¿e ¿eby trafiæ do swojego, muszê siê zwolniæ z jakich¶ zajêæ. Do bólów brzucha sk³adaj±cych cz³owieka jak scyzoryk zaczynam siê ju¿ powoli przyzwyczajaæ. A ca³± listê zarzutów, jak± ju¿ mam do lekarzy, przychodni, ludzi z urojonymi chorobami, ju¿ sobie darujê.
A móg³bym tak jeszcze d³ugo, bo nieszczê¶cia, wbrew przys³owiu, nie chodz± parami, tylko galopuj± stadami. ¯ycie jest do dupy.
-
prêdzej ochujeje ni¿ zagram veil of maya :<
A w którym miejscu siê zacinasz?
-
ze dostanê j± 31 dni roboczych od dnia PODPISANIA RACHUNKU...to jest k***a jaki¶ ¿art???????
To jest zwyk³e chamstwo :shock: Jaki¶ niepowa¿ny pracodawca... cwaniak z d..y :x
W ogóle umowê powinna¶ by³a podpisaæ wcze¶niej, przed wykonaniem pracy, albo sama mu wystawiæ rachunek, wtedy by¶ Ty rz±dzi³a...
podpisalam umowê na samym pocz±tku, ale oni sobie wymyslili, ¿e od nowego roku inaczej bêd± wyp³acaæ kasê...wg mnie to jest niezgodne z prawem!
-
Bol± mnie miê¶nie i czê¶ci cia³a o których nie wiedzia³em nawet, ¿e je mam :O
Damn you, Biddaf!
-
Nie chce mi siê. I wska¼nik poziomu na³adowania baterii w aparacie mnie irytuje, jako i same baterie (tj. akumulatorki) :<
-
smuteczek i nicmisiênieche :(
-
Pie***olê, olewam. Jestem za stara i za m±dra, ¿eby graæ w jakie¶ gierki. A s³owo gówno warte jak by³o tak jest.
-
Trzeba i¶æ do pracy, trzeba siê pouczyæ na obronê a ja nie mam si³y :cry: :kulkaw³eb:
-
Zawsze mnie zastanawia³a sensowno¶æ tego w±tku ale doszed³em do wniosku ¿e to chyba ja jestem jaki¶ g³upi, bo wszyscy chêtnie siê udzielaj± :P tak wiêc aby nie robiæ "offa"
doszed³em do wniosku ¿e to chyba ja jestem jaki¶ g³upi
:P
-
Przesz³am na system dwugodzinny (http://demotywatory.pl/261448/System-dwugodzinny). Fak. Kto¶ wie, jak siê to wy³±cza?
-
Przesz³am na system dwugodzinny (http://demotywatory.pl/261448/System-dwugodzinny). Fak. Kto¶ wie, jak siê to wy³±cza?
+1
Mo¿e jak siê skoñczy cykl?! A potem od nowa :P
-
Przesz³am na system dwugodzinny (http://demotywatory.pl/261448/System-dwugodzinny). Fak. Kto¶ wie, jak siê to wy³±cza?
po obiedzie strzel siê z li¶cia
-
Mo¿e jak siê skoñczy cycki?! A potem od nowa :P
Fix'd
Serio tak przeczyta³em, lol
-
^G³odnemu chleb na my¶li ;P
Przesz³am na system dwugodzinny (http://demotywatory.pl/261448/System-dwugodzinny). Fak. Kto¶ wie, jak siê to wy³±cza?
po obiedzie strzel siê z li¶cia
Wtedy oprzytomniejê i nie bêdê postanawiaæ niemo¿liwego :]
Na dobranoc poczytam sobie bajkê o ko¶ciach stêpu... o ile altas znajdê, bo ostatnio chyba co¶ nim mordowa³am U_U
Kontynuuj±c w±tek "nie chcê, ale muszê": czy geologom siê nudzi³o, ¿e sobie wymy¶lili poziomy glebowe? :< Jest jakie¶ O-A-C-G i za cholerê nie mo¿emy doj¶æ, czy to gleba glejowa, czy czarna ziemia :? Chyba nie bêdê mog³a zasnaæ przez to...
-
O, ko¶ci mo¿emy dzisiaj pouczyæ siê razem 8)
-
Nie wiem co siê ze mn± ju¿ od d³u¿szego czasu dzieje, ale nie mogê siê za nic zabraæ, marnuje dzieñ za dniem :/
-
zima, men
-
Facebook mi nie wchodzi. Ile razy siê loguje tyle razy wskakuje mi z powrotem strona logowania. Has³a zmieniæ te¿ nie mogê.
-
Uderz go ksi±¿k± w twarz, mo¿e zadzia³a.
Nie wiem co siê ze mn± ju¿ od d³u¿szego czasu dzieje, ale nie mogê siê za nic zabraæ, marnuje dzieñ za dniem :/
Tako¿ samo i u mienia.
-
Facebook mi nie wchodzi. Ile razy siê loguje tyle razy wskakuje mi z powrotem strona logowania. Has³a zmieniæ te¿ nie mogê.
On ma takie pady i b³êdy. Nie martwiaj siê 8)
-
Facebook mi nie wchodzi. Ile razy siê loguje tyle razy wskakuje mi z powrotem strona logowania. Has³a zmieniæ te¿ nie mogê.
kto¶ siê wci±gn±³ jak widzê :P
-
Facebook mi nie wchodzi. Ile razy siê loguje tyle razy wskakuje mi z powrotem strona logowania. Has³a zmieniæ te¿ nie mogê.
kto¶ siê wci±gn±³ jak widzê :P
Siê nie wci±gn±³, bo jeszcze nie gra³ w FotoZagadkê :D
-
Kumam. :P W³a¶nie dlatego nie chcia³em sobie instalowaæ tego syfu. Szybko siê cz³owiek uzale¿nia, :mrgreen:
-
za pó³ godziny zaczn± sie skoki w Zakopanem....a mnie tam nie ma!!!!! :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( a mia³am byæ, gdybym na czas dosta³a wyp³atê, do tej pory jej nie przys³ali....nie zdzier¿ê tego!!!! zdobêdê jakim¶ cudem kasê i pojadê do Planicy na fina³ choæby nie wiem co! :x
-
Jak zaplanowaæ jakikolwiek wyjazd nie sk³adaj±cy siê tylko z podró¿y w t± i z powrotem, ale te¿ z dodatkowych kombinacji po drodze, je¶li nigdzie nie ma ludzkiego cennika biletów poci±gów? ¯e ju¿ nie wspomnê o tym, ¿e nawet jak siê co¶ uda zaplanowaæ, to i tak pewnie siê skoñczy na staniu godzinami gdzie¶ w polu. Szlag.
-
Callahan, panie w informacji na dworcu wiedz± prawie wszystko (ale ceny znaj± ;)). Na centralnym nawet jest taka, co informuje o promocjach i podpowiada, jak najtaniej jechaæ.
Nienawidzê zwierz±t. Z nauk± jestem w triasie ;( przy czym po³owy informacji z wcze¶niejszych okresów nie jestem w stanie poj±æ.
I na pewno zachwycê siê, je¶li przypadkiem na kamieniu, który za chwilê bêdê wyrzucaæ na ha³dê, znajdê odcisk mchu ](*,) Zreszt± pal sze¶æ zachwyt, na pewno doniosê kierownikowi, a on odnotuje to w dzienniku... :roll: I od razu datowanie stanowiska siê rozszerzy ](*,)
-
Callahan, panie w informacji na dworcu wiedz± prawie wszystko (ale ceny znaj± ;)).
To trzeba wyj¶æ z domu, pój¶æ na dworzec z ca³± rozpisk± co jest mi potrzebne, wypytaæ siê i zapisaæ. A w tej chwili termometr za oknem mi pokazuje -16 stopni.
W ogóle po jak± cholerê tworzyæ tysi±c piêæset stron dotycz±cych PKP, TLK itd, itp, je¶li na ¿adnej nie ma najpotrzebniejszych informacji? ](*,) Zreszt± je¶li tak dalej pójdzie, to pewnie i tak nigdzie siê kolej± nie dojedzie. Liczê na chocia¿ malusi± odwil¿ na pocz±tku lutego, bo w innym wypadku czarno widzê. A nale¿y nam siê, ostatni raz temperatura wdrapa³a siê powy¿ej zera zaraz po ¶wiêtach. Za trzy dni minie miesi±c. :/
Nie cierpiê d³ugich, mro¼nych zim [i to jest za¿alenie zwi±zane z powy¿szym, ale wystarczaj±co wielkie by byæ w pe³ni samodzielnym].
-
Jak zaplanowaæ jakikolwiek wyjazd nie sk³adaj±cy siê tylko z podró¿y w t± i z powrotem, ale te¿ z dodatkowych kombinacji po drodze, je¶li nigdzie nie ma ludzkiego cennika biletów poci±gów? ¯e ju¿ nie wspomnê o tym, ¿e nawet jak siê co¶ uda zaplanowaæ, to i tak pewnie siê skoñczy na staniu godzinami gdzie¶ w polu. Szlag.
Callahan, panie w informacji na dworcu wiedz± prawie wszystko (ale ceny znaj± ;)).
To trzeba wyj¶æ z domu, pój¶æ na dworzec z ca³± rozpisk± co jest mi potrzebne, wypytaæ siê i zapisaæ. A w tej chwili termometr za oknem mi pokazuje -16 stopni.
Ile to mo¿na marudziæ. :roll: Maj± sami do ciebie przyj¶æ i podaæ ci informacje, których ¿±dasz?
A swoj± drog± to ciekawe, ¿e w Bia³ymstoku i Poznaniu taka sama temperatura. ;-)
-
Ile to mo¿na marudziæ. :roll: Maj± sami do ciebie przyj¶æ i podaæ ci informacje, których ¿±dasz?
Odezwa³ siê ten co to nigdy nie marudzi. ;-)
Po prostu denerwuje mnie to, ¿e nie mo¿na wszystkiego wrzuciæ w sieæ, zorganizowaæ jakiego¶ systemu, który ³±czy³by i rozk³ad jazdy i od razu przy nim cennik. By³oby du¿o ³atwiej, mamy XXI wiek do cholery. :?
-
Chodzi Ci o dok³adniejsz± cenê ni¿ pod tym linkiem na stronie pkp? (http://img199.imageshack.us/img199/6162/zrzutekranuw.jpg)
-
Powiedz, ¿e tego tam wcze¶niej nie by³o..... Shame on me.
¯e nie by³o przy og³aszaniu nowego rozk³adu to jestem pewien prawie na 100%, bo wtedy wszystko do góry nogami przerzuci³em ¿eby znale¼æ. A teraz ju¿ szuka³em gdzie indziej, bo by³em przekonany, ¿e tutaj i tak nie znajdê. No nic, dziêki.
-
Powiedz, ¿e tego tam wcze¶niej nie by³o..... Shame on me.
¯e nie by³o przy og³aszaniu nowego rozk³adu to jestem pewien prawie na 100%, bo wtedy wszystko do góry nogami przerzuci³em ¿eby znale¼æ. A teraz ju¿ szuka³em gdzie indziej, bo by³em przekonany, ¿e tutaj i tak nie znajdê. No nic, dziêki.
To zawsze tam by³o. Nie wiedzia³e¶? :D
Jak by³a przesiadka na nowy rozk³ad, to by³y ceny wed³ug starego cennika, ale by³y ;)
-
Odezwa³ siê ten co to nigdy nie marudzi. ;-)
Ostatnio coraz rzadziej i rzadziej. ;-)
Ale fakt, nie przysz³oby mi do g³owy nie sprawdziæ ceny biletu na stronie PKP (która zawsze tam by³a), a potem narzekaæ i marudziæ. ;-)
-
Gnome'owa pogodynka na pasku zadañ mówi. Temperatura -20, odczuwalna -28,4 ....... :immortal:
-
Powiedz, ¿e tego tam wcze¶niej nie by³o..... Shame on me.
¯e nie by³o przy og³aszaniu nowego rozk³adu to jestem pewien prawie na 100%, bo wtedy wszystko do góry nogami przerzuci³em ¿eby znale¼æ. A teraz ju¿ szuka³em gdzie indziej, bo by³em przekonany, ¿e tutaj i tak nie znajdê. No nic, dziêki.
Sprawdza³em poprzednio jakie¶ 4 lata temu ostatnio i by³o tam jak najbardziej.
Mam zatkany nos, ¶wiszczy mi w p³ucach, chce mi siê rzygaæ a za 10 minut wychodzê z domu ¿eby wzi±æ udzia³ w ostatnim dniu sesji, na który bêdzie siê sk³ada³o te¿ odpowiadanie ustne z historii gospodarczo-politycznej... Ju¿ widzê, jak zaliczam semestr :<
-
Czujê, ¿e nienawidzê geologii. Zagadnienia na egzamin: patrzê i widzê, ¿e albo ja nie rozumiem (a by³o wyja¶niane ³adnie i wyra¼nie, terminologia jest jednoznaczna i precyzyjna, notatki mam eleganckie, slajdy od pana geologa te¿ mam wszystkie, a tam nic o tym, czego szukam; prawdê mówi±c w notatkach mam wiêcej), albo jest w nich [zagadnieniach] to, czego nie by³o na wyk³adach, a na samej górze kartki napisane wyra¼nie "obowi±zuje tylko materia³ z wyk³adów". :eee:
A literatury nie bêdê czytaæ, bo nie kaza³ ;P
Maæ! :<
A jeszcze jakby ma³o by³o, to mam wypo¿yczon± ¶wietn± ksi±¿kê i chwilowo nie mogê jej czytaæ.
A, no i na koniec: ludzie to wstrêtne bladzie. Tak a propos moich (i nie tylko moich) poszukiwañ biletu na DM 11.02 w rozs±dnej cenie. (szczytem wszystkiego by³o "do ceny ka¿dego biletu ( NIEZALE¯NIE CZY ODBIÓR OSOBISTY CZY KURIER) nale¿y doliczyæ koszty przesy³ki" - ¿eby siê nimi ud³awi³ :<)
Tak, wiem, trzeba by³o kupiæ wcze¶niej; wcze¶niej nie by³o za co i z kim. Dupa :evil:
-
Cholera jutro sprawdzian z polaka, chemii i historii, a ja gówno umiem ;/ W sumie to na chemiê siê nada...
-
W³a¶nie sobie brutalnie u¶wiadomi³am, ¿e chyba jednak nie wyjdê za mojego Szweda XD Trzeba by by³o go jeszcze kiedykolwiek spotkaæ w przysz³o¶ci...
A tak poza tym, to analiza numeryczna to syf. Nie wiem nawet co to kwadratura, a co dopiero wiedzieæ co z nimi robiæ.
-
syf to jest labview :S fajne by³o dopóki siê mnie s³ucha³o :[
-
Zimno jak ch.uj! :shock:
-
No w Gdañsku a¿ takich mrozów nie pamiêtam :P
-
jak
A to czasem nie by³o poprawnie "w"? ;P
Dobra, ja te¿ siê skar¿ê na mrozy: jutro muszê wyj¶æ w najwiêksze zimno i ciemno o 7:15, bo mam egzam o 8:00. Jak nie zemrê po drodze, to mózg mi zamarznie i diabli wziêli listeninga :< (o¿ fak! i w³a¶nie zobaczy³am, ¿e listening to zadanie nr 1 :o ;()
A dzisiaj te¿ muszê wyj¶æ, a pogodynka mówi, ¿e jest -20. :<
-
Zimno.
A poza tym to czwarty dzieñ kataru na pó³ g³owy. Spaæ siê nie da, beznadzieja. Ja chcê byæ zdrowy :/
-
Powiem tyle: festiwal nieszczê¶æ.
-
ok. jest zimno.
-
jak
A to czasem nie by³o poprawnie "w"? ;P
Nie, to by³o:
:arrow: w pizdê zimno!
i
:arrow: zimno po chuju!
:mrgreen:
-
"po chuju fest" jak ju¿ ;]
-
Dellis³aw zainfekowany! ;(
-
pi³e¶? nie pisz!
p.s.kto idzie ze mn± na awatar;d?
-
Dellis³aw zainfekowany! ;(
Mog³am Ci nie wysy³aæ tej ¶wiñskiej grypy (http://www.giantmicrobes.pl/katalog/epidemie/wiska-grypa) :(
Jogurt mi prawie w p³ucach wyl±dowa³. A ja prawie siê udusi³am, bo wola³am go tam nie mieæ. Cudowny pocz±tek dnia :evil:
-
I was frozen today! :evil: ;(
20 minut na dwudziestostopniowym mrozie!!! My¶la³am, ¿e umrê tam :/
I jeszcze kto¶ sprawi³ mi dzi¶ przykro¶æ :(
-
Oj, nie by³o dzi¶ -20, by³o ca³e 3 stopnie cieplej ;P
Ca³y dzieñ rozwalony przez wstawanie o 5:30. Zasypiam na stoj±co, siedz±co... :? A najgorsze, ¿e nie mogê siê skupiæ :<
-
Oj, nie by³o dzi¶ -20, by³o ca³e 3 stopnie cieplej ;P
Chyba na Mokotowie! :evil:
-
Na ochocie by³o -15 ;]
-
Oj, nie by³o dzi¶ -20, by³o ca³e 3 stopnie cieplej ;P
Chyba na Mokotowie! :evil:
Te¿. I na Bielanach, bo stamt±d mam dostarczan± aktualn± pogodê, i w ¦ródmie¶ciu. (Chocia¿ nie rano, o 7:30 rano w ¦ródmie¶ciu by³o jak na Sybirze, twarz mi zamarz³a, rêce i nogi te¿. Jak dotar³am do AudiMaksu, to poczu³am, jak wraca mi kr±¿enie. ¯eby by³o ¶mieszniej, na egzaminie dosta³am tekst o mrozie i o cierpi±cych od odmro¿eñ ¿o³nierzach Wehrmachtu, a¿ siê znów zimno zrobi³o, mimo grzejnika przytulonego do pleców.)
-
Trzysta stron psychologicznego be³kotu* do zinternalizowania na pojutrze rano :kulkaw³eb:. Sama rado¶æ normalnie...
*zasadniczo nawet toto nieg³upie, ale opisane tak mêtnie i takimi brzydkimi kalkami z z angielskiego, ¿e naprawdê siê odechciewa. No offence, Czarna ;).
-
wam jest zimno na dworze, a co ja mam powiedzieæ? u mnie w pokoje w akademiku jest zimno! wieje od okien jak ch**! po wszystkich pietrach chodzili kolesie od okien, ale po co to nie wiem? bo i tak nic nie zrobili, powiedzieli tylko, ¿e trzeba piankê wyskrobaæ i po³o¿yæ now±, ale to trzeba kogo¶ ¶ci±gn±æ na specjalne zlecenie, a i tak nie wiadomo kiedy by to zrobi³...mo¿e na wiosnê...u s±siadów to samo...w koñcu posz³am do kierowniczki, powiedzia³a, ¿e mo¿e nam daæ koce pod okna, ale ¿eby kto¶ po nie nastêpnego dnia przyszed³...i co? ka¿dy ma to w dupie, jak sama nie pójdê i nie przyniosê to nikt ty³ka nie ruszy! :x
poza tym moja wspó³lokatorka ci±gle ogl±da pierwsz± mi³o¶æ :(
-
Nienawidzê rujnuj±cych mnie finansowo wypadków losowych. Ostatnio w ilo¶ci sztuk 2 :evil:
-
z±b czy ci±¿a? :P
-
Oko. :P (i drugie te¿ z optyk± zwi±zane... wygl±da na to, ¿e pech jaki¶ tematyczny ;P)
-
Straci³em dzi¶ pó³ dnia przed komputerem nic nie robi±c!
k***a!
-
ja ca³y..a mia³am wreszcie zacz±æ pisaæ magisterkê :?
-
Musia³em wróciæ do Windowsa do momentu kupna nowego kompa. Ju¿ go nienawidzê :<
-
"I WANT TO FIND SOME WORDS
AND SHOUT ALL FURIES
I HATE YOU ALL!!!"
idealnie odzwierciedla mój obecny stan!
¿a³osne!siedze z piwem przy BFMV i ryczê! ¿le mi!!!
mam wra¿enie, ¿e jakbym zniknê³a to nikt nawet by tego nie zauwa¿y³!!!
chcê umrzeæ!
-
ostro;q
-
2 godziny w poczekalni do ortopedy - robi±cego fochy pana i w³adcy oczekuj±cego, ¿e wszyscy mu bêd± pe³zali u stóp i w³azili nie powiem gdzie - by stwierdziæ, ¿e w zasadzie to nic mi nie jest, ale dwa zdjêcia to jeszcze ma³o i przyjd¼ za dwa tygodnie na nastêpne. Taa, teraz to ja mam ferie, ale potem to do matury nie bêdê wiedzia³ co to jest wolny czas, a je¶li nawet, to nie przeznaczê go na siedzenie w poczekalni i ogl±danie ³a¿±cego po korytarzu w te i wewte znudzonego doktorka, któremu siê nie chce i traktuje ludzi jak (...)
-
nevaeh :goodman:
-
nevaeh :goodman:
+1
Trzymaj siê, bêdzie lepiej :*
Dzieñ z dupy. Nic nie umiem, nic mi siê nie chce, wieczorem idê na imprezê, a nie mogê piæ alkoholu. Szaleñstwo... :roll:
-
po koszmarnej nocy nadszed³ koszmarny dzieñ, ale ju¿ wszystko mi jedno...jedyne co mnie pociesza, to to, ¿e kiedy¶ musi mi siê to jako¶ wynagrodziæ przecie¿....przynajmniej mam tak± nadziejê...
-
po koszmarnej nocy nadszed³ koszmarny dzieñ, ale ju¿ wszystko mi jedno...jedyne co mnie pociesza, to to, ¿e kiedy¶ musi mi siê to jako¶ wynagrodziæ przecie¿....przynajmniej mam tak± nadziejê...
Ano, ja te¿ w to wierzê i mi siê sprawdza. Sinusoida. Mo¿e czeka Ciê co¶ naprawdê fajnego w przysz³o¶ci i teraz za to p³acisz... Mnie to zazwyczaj pociesza, takie ¶wiate³ko.
-
U mnie to dzia³a g³ównie w przeciwn± stronê, czyli jak idzie za dobrze to na bank zaraz bêdzie ryp w twarz.
-
i tego siê w³a¶nie obawiam...jak ju¿ bêdzie jedna chwila szczê¶cia to pewnie od razu zdazry siê co¶, co j± popsuje...eh...¿ycie...
-
Ale to co veila napisa³a te¿ dzia³a, ja po prostu niepotrzebnie sieje defetyzm ;]. Sinusoida jaka jest ka¿dy widzi. W ogóle to wszystko przez tê beznadziejn± zimê. Bêdzie wiosna bêdzie ok. Mówiê Wam ;p
-
Nie bêdzie.
-
Solowy promyk s³oñca :D!
-
Mam zaæmienie :P
-
Ale to co veila napisa³a te¿ dzia³a, ja po prostu niepotrzebnie sieje defetyzm ;]. Sinusoida jaka jest ka¿dy widzi. W ogóle to wszystko przez tê beznadziejn± zimê. Bêdzie wiosna bêdzie ok. Mówiê Wam ;p
E tam, nieprawda. Nie ma ¿adnych sinusoid ani ¿adnych praw powszechnych! Co ma byæ, to bêdzie. We¼ los w swoje rêce... :]
Bêdzie dobrze... albo niedobrze, jak melorymuje nam pan Linda - tylko trzeba w to uwierzyæ...
-
Sinusoidy s±, to na bank akurat.
-
Sinusoidy s±, to na bank akurat.
Tere-fere! :P
Los siê musi odmieniæ...?
-
Nie tere-fere tylko tak;] Pozostaje jeszcze kwestia d³ugo¶ci fali. Ale nie terefere [-X.
-
Nie tere-fere tylko tak;] Pozostaje jeszcze kwestia d³ugo¶ci fali. Ale nie terefere [-X.
Taaa... niektórym siê ¿ycie skoñczy, zanim los siê odmieni... tak± maj± d³ugo¶æ fali... :roll:
A inni tak czêsto do¶wiadczaj± zmieniaj±cej siê fali pora¿ek-sukcesów, ¿e a¿ przestali to dostrzegaæ?!
Chcecie, to wierzcie, nie chcecie - to nie wierzcie... ;)
-
Taaa... niektórym siê ¿ycie skoñczy, zanim los siê odmieni... tak± maj± d³ugo¶æ fali... :roll:
Oj Czarna bez popadania w skrajno¶ci.
A inni tak czêsto do¶wiadczaj± zmieniaj±cej siê fali pora¿ek-sukcesów, ¿e a¿ przestali to dostrzegaæ?!
W tym co¶ jest, tyle ¿e to raczej nie wina sinusoidy tylko nasza. Czasami jeste¶my tak odstrojeni od g³ównej czêstotliwo¶ci, ¿e pewnych rzeczy nie zauwa¿amy. Tak to wygl±da, moim zdaniem.
-
Moim zdaniem punkt widzenia zale¿y od punktu siedzenia... :roll:
Wa¿ne jest nastawienie - to jak podchodzimy do ¿ycia. Optymi¶ci nie zauwa¿aj± potkniêæ, a pesymi¶ci przekuwaj± te potkniêcia w ¿yciowe pora¿ki... Niech bêdzie, ¿e reszta ma sinusoidê - ³atwiej prze³kn±æ z³e chwile, kiedy ma siê nadziejê na lepsze jutro... ;)
A ja tam wierzê w prawo karmy! 8)
-
Co ma byæ, to bêdzie. We¼ los w swoje rêce... :]
Jedno drugiego nie wyklucza. Powiem wiêcej, "braæ los w swoje rêce" to tak jakby modulowaæ czêstotliwo¶æ tej sinusoidy. Ale tak czy inaczej ona zawsze pozostanie tym czym jest, czyli sinusem.
Raz na wozie raz pod wozem :D
-
Co ma byæ, to bêdzie. We¼ los w swoje rêce... :]
Jedno drugiego nie wyklucza. Powiem wiêcej, "braæ los w swoje rêce" to tak jakby modulowaæ czêstotliwo¶æ tej sinusoidy. Ale tak czy inaczej ona zawsze pozostanie tym czym jest, czyli sinusem.
Raz na wozie raz pod wozem :D
No to jak siê da modulowaæ, to gdzie tu sinusoida? Androny pleciesz :P
-
No jak to gdzie? Tam gdzie by³a, tylko zmienia siê jej czêstotliwo¶æ.
-
No jak to gdzie? Tam gdzie by³a, tylko zmienia siê jej czêstotliwo¶æ.
Eee...? ¯e co? Odwlec mo¿na tylko nieuniknione?! To¿ to dopiero fatalizm! XD
-
Chodzi mi o to, ¿e wk³adaj±c w co¶ jaki¶ wysi³ek, jest siê w stanie przy¶pieszyæ pojawienie siê "szczytu" sinusoidy. Równie¿ w drug± stronê, szybciej spa¶æ w dó³. Ale na d³u¿sz± metê, prêdzej czy pó¼niej, minie pe³en okres. W³a¶ciwie, powinienem dodaæ, ¿e amplitudê równie¿ w ten sposób da siê modulowaæ. Nie jeste¶my do koñca bezbronni, ale w ¿yciu na wszystko wp³ywu nigdy nie bêdziemy mieæ i dlatego nasza modulacja nigdy nie jest w 100% skuteczna. Nigdy nie bêdzie siê zawsze na szczycie ani nigdy zawsze na samym dole.
-
Nie jestem geniuszem matematycznym, ale sinusoida to chyba ma sta³± d³ugo¶æ fali i amplitudê? :roll:
Wiêc modulowana sinusoida to nie sinusoida, right? :P
Ostatecznie wychodzi na to, ¿e siê zgadzamy :P
-
No dobrze, nie mia³em na my¶li stricte matematycznego podej¶cia do sinusa. Mój b³±d, nie wyrazi³em siê precyzyjnie ;p Ale je¿eli tak, to pewnie wypada³oby rozpatrywaæ zawsze jeden okres sinusa o którym pisa³em. A je¿eli nie, to wzi±æ poprawkê na to, ¿e mówi±c o sinusie mia³em na my¶li A*sin(wt+fi), gdzie A to amplituda, w to pulsacja, t to czas a fi to faza pocz±tkowa? OK teraz, pani czepialska? :-))
-
Jestem czepialska, ale wyrazi³e¶ siê nieprecyzyjnie i w pewnym momencie zacz±³e¶ zaprzeczaæ sam sobie. A moje tezy obali³e¶ bez dwóch zdañ swoj± modyfikowaln± sinusoid±... Przeczyta³e¶ chocia¿ moje posty? :P Wysz³o nam na to samo... :roll:
-
jak ja sie cieszê , ze nie wiem o co chodzi :?
-
jak ja sie cieszê , ze nie wiem o co chodzi :?
Sory, Bejbe, wy¿sza matematyka 8)
-
ale ja siê naprawdê bardzo cieszê z tego, ¿e nic nie rozumiem :D
-
Nie jestem geniuszem matematycznym, ale sinusoida to chyba ma sta³± d³ugo¶æ fali i amplitudê? :roll:
Wiêc modulowana sinusoida to nie sinusoida, right? :P
Owszem, w danej chwili (przedziale czasu), ma sta³± d³ugo¶æ fali i amplitudê.
Krótko mówi±c, przez t dni, nasza sinusoida ma czêstotliwo¶æ f, przez nastêpne t2 dni czêstotliwo¶æ f2, potem byæ mo¿e z powrotem ma f. Jednak zawsze JEST sinusoid±.
Jeszcze pro¶ciej (np. je¿eli chodzi o amplitudê): raz nasza sinusoida jest "wiêksza", raz "mniejsza". Wszystko co pisa³em jest ok.
tip (http://pl.wikipedia.org/wiki/Fala_sinusoidalna)
Jestem czepialska, ale wyrazi³e¶ siê nieprecyzyjnie i w pewnym momencie zacz±³e¶ zaprzeczaæ sam sobie. A moje tezy obali³e¶ bez dwóch zdañ swoj± modyfikowaln± sinusoid±... Przeczyta³e¶ chocia¿ moje posty? :P Wysz³o nam na to samo... :roll:
Nigdzie sobie nie zaprzeczy³em, tak przeczyta³em Twoje posty, a Ty moje?:D Bo ja ju¿ na pocz±tku napisa³em, ¿e jedno nie wyklucza drugiego. Jak mog³em "obalaæ" twoje tezy, skoro ja próbowa³em wyja¶niæ, ¿e niewiele ró¿ni± siê od moich? Sorry, ale jak nie czytasz moich postów, albo czytasz miêdzy wierszami to eot z mojej strony.
A moja "modyfikowana" sinusoida ca³y czas jest sinusoid±, która podlega niez³omnemu prawu, które mówi, ¿e raz jest siê "na glebie", a raz wprost przeciwnie.
EDIT
No dobrze, nie mia³em na my¶li stricte matematycznego podej¶cia do sinusa. Mój b³±d, nie wyrazi³em siê precyzyjnie
Muszê to odwo³aæ ;]
-
Generalnie to: he? To ja tylko mo¿e dodam, ¿e moje matematyczne podej¶cie do sinusa jest zgodne z taczifowym ;p
-
Nigdzie sobie nie zaprzeczy³em, tak przeczyta³em Twoje posty, a Ty moje?:D Bo ja ju¿ na pocz±tku napisa³em, ¿e jedno nie wyklucza drugiego. Jak mog³em "obalaæ" twoje tezy, skoro ja próbowa³em wyja¶niæ, ¿e niewiele ró¿ni± siê od moich? Sorry, ale jak nie czytasz moich postów, albo czytasz miêdzy wierszami to eot z mojej strony.
A moja "modyfikowana" sinusoida ca³y czas jest sinusoid±, która podlega niez³omnemu prawu, które mówi, ¿e raz jest siê "na glebie", a raz wprost przeciwnie.
Có¿, napisa³am, ¿e mózgiem matematycznym nie jestem, mog³e¶ mnie od razu wyprowadziæ z b³êdu... a Ty sam do koñca nie wiedzia³e¶, o co Ci chodzi, musia³e¶ siê doszkoliæ w dziedzinie matematyki :P
Wiêc okej, zwracam honor, ¿ycie jest jak sinusoida, której sami nadajemy czêstotliwo¶æ i amplitudê, chocia¿ dla mnie to bez sensu... :roll: Ja i tak wierzê w prawo karmy! :P
-
Ja i tak wierzê w prawo karmy! :P
A co to jest?
-
Ja i tak wierzê w prawo karmy! :P
A co to jest?
No jak to? (http://a01.cdn.a.pl/Zdjecie-15036/Karma-dla-psa-Pedigree-Complete-Adult-Mini-z-drobiem-ryzem-i-warzywami-2kg-Full.jpg) ;)
-
Ja i tak wierzê w prawo karmy! :P
A co to jest?
No jak to? (http://a01.cdn.a.pl/Zdjecie-15036/Karma-dla-psa-Pedigree-Complete-Adult-Mini-z-drobiem-ryzem-i-warzywami-2kg-Full.jpg) ;)
E, ¶ciema, mój pies je tylko prawdziwe miêso. W bzdurê wierzysz :P
-
Cz³owiek uczy siê ca³e ¿ycie.
Ile ¿yciowych prawd normalnie... 8)
Generalnie to: he?
:D
-
Prawda jest niejadalna, a rzeczywisto¶æ nie istnieje, oto jedyne prawdy! Dó³ :(
-
A na co komu prawda... liczy siê jedynie to co nam pasuje :/
-
Ej, we¼cie nie zamulajcie...
Mam jutro egzamin, a dwie godziny prawie malowa³am paznokcie :P Trza braæ z ¿ycia to, co najlepsze ;)
Mo¿e nic nie umiem, ale za to bêdê ¶wietnie wygl±daæ! 8)
A po egzaminie mam ferie i jadê do domu! ;)
-
Ej, we¼cie nie zamulajcie...
Mam jutro egzamin, a dwie godziny prawie malowa³am paznokcie :P Trza braæ z ¿ycia to, co najlepsze ;)
Mo¿e nic nie umiem, ale za to bêdê ¶wietnie wygl±daæ! 8)
A po egzaminie mam ferie i jadê do domu! ;)
...
Dostarczy³a¶ mi wiele rado¶ci tym stwierdzeniem. LOL.
-
Ej, we¼cie nie zamulajcie...
Mam jutro egzamin, a dwie godziny prawie malowa³am paznokcie :P Trza braæ z ¿ycia to, co najlepsze ;)
Mo¿e nic nie umiem, ale za to bêdê ¶wietnie wygl±daæ! 8)
A po egzaminie mam ferie i jadê do domu! ;)
Ekhem, Czarnaaa... a nie uwa¿asz, ¿e to nie do tej ksiêgi wpis, ino do s±siedniej? :P W koñcu masz w perspektywie same pozytywy, a wiêkszo¶æ tu pisz±cych wprost przeciwnie... :>
-
Ej, we¼cie nie zamulajcie...
Ale ja muszê! Taki mam nastrój... bosz, zero zrozumienia dla cierpi±cej duszy! :( :( :( :twisted:
-
Ej, we¼cie nie zamulajcie...
Ale ja muszê!
Ka¿dy musi, kolega ostatnio powiedzia³, ¿e przeczyta³, ¿e narzekanie pozwala pozbyæ siê z³ych uczuæ, odczuæ, zachowaæ równowagê emocjonaln± i psychiczna i w ogóle pomaga ¿yæ. Po czym zaznaczy³, ¿e i tak mamy przy nim nie narzekaæ, bo on nie lubi biadolenia, a nam ju¿ siê usta ze skarg± otwiera³y... To siê nazywa nie mieæ serca.
Dzi¶ 1, jutro 1, we ¶rodê 2, umrê. A dzi¶ jeszcze siê upewniê, ¿e nie zda³am tych pierniczonych bydl±t mezozoicznych. W ogóle to w zwi±zku z tym czujê siê oszukana, bo najpierw 2 lata nam wmawiano, ¿e archeolog nie zajmuje siê dinozaurami, a potem kazano siê ich uczyæ ](*,)
-
Trza braæ z ¿ycia to, co najlepsze ;)
Son... You make me proud
Nie umim mówiæ... tak serio... 3 dni szantowania pod rz±d i wysiad³o mi gard³o
-
Czujê siê jakby mnie kto¶ wypatroszy³ :shock:. I nie chce mi siê i¶æ do pracy...
Mam jutro egzamin, a dwie godziny prawie malowa³am paznokcie :P Trza braæ z ¿ycia to, co najlepsze ;)
Chyba zacznê malowaæ paznokcie skoro to daje tyle rado¶ci :>
-
Ja i tak wierzê w prawo karmy! :P
A co to jest?
jeste¶ tym co zjesz :P
-
¬le mi. I próbujê siê wzi±æ w gar¶æ ale mi nie idzie. Wszystko jest do niczego, ode mnie zaczynaj±c, przez moje ¿ycie przechodz±c i na ¶wiecie koñcz±c. I mam prze¶wiadczenie, ¿e marnujê czas i ¿e nie wiem co z tym zrobiæ. Najchêtniej zacz±³bym od pocz±tku, ale siê nie da. :/
-
Ja nie mogê, nawet jak gram w nogê dla przyjemno¶ci to wszystko spartolê i wszystko mi siê rozwala.
-
kupi³am misia..kole¿ance na urodziny...jest jeden problem..przez te parê godzin siê do niego tak przywi±za³am, ¿e nie mam serca go teraz oddaæ...jest ¶liczny i patrzy na mnie tymi swoimi smutnymi oczkami... :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
-
(http://alexfan.republika.pl/temp/rabbit.jpg)
-
A ja mam do cholery jasnej 15 lat i nigdzie sam na koncert nie wejdê... Shit!
-
Spoko, ch³opie, to mija :mrgreen:. Be patiennnnt, jak ¶piewa³ MJK ;).
-
Nie lubiê, jak okazuje siê, ¿e co¶ siê ju¿ skoñczy³o i to wtedy, kiedy jest potrzebne. :< I nawet opakowania nie ma, ¿eby le¿a³o w szufladzie i robi³o nadziejê...
-
Nie mam sponsorów na Katatonie, wiêc pewnie nie pojadê;( ;/
60 1140 2004 0000 3102 5275 5820
-
<sing>
Frustrations in my head
Frustrations in my head
Frustrations in my head
I'm so frustrated
</sing>
Jak kto¶ mi powie, jaka jest ró¿nica miêdzy no¿em bojowym typu maczeta a no¿em bojowym typu maczeta, to wygra pude³ko pinezek. :szalenstwo:
-
Jak kto¶ mi powie, jaka jest ró¿nica miêdzy no¿em bojowym typu maczeta a no¿em bojowym typu maczeta, to wygra pude³ko pinezek. :szalenstwo:
¯adna. Wygra³am? :P
-
Kurcze, marzy mi siê weekendowy wypad za miasto :C. W góry czy gdzie¶. A tu nawet nie ma z kim... :(
-
Jak kto¶ mi powie, jaka jest ró¿nica miêdzy no¿em bojowym typu maczeta a no¿em bojowym typu maczeta, to wygra pude³ko pinezek. :szalenstwo:
¯adna. Wygra³am? :P
W zasadzie ja bym Ci te pinezki da³a, ale niestety, one siê podobno czym¶ ró¿ni±. ](*,)
-
Kurcze, marzy mi siê weekendowy wypad za miasto :C. W góry czy gdzie¶. A tu nawet nie ma z kim... :(
Nikt nie chce siê ze mn± wybraæ w góry na 3-4 dni ferii :<
-
Ja bym w góry siê wybra³ chêtnie... Tylko talarów brak :/
-
Egzamin z probala: 18 punktów na 90.
Szacowane prawdopodobieñstwo nauczenia siê i zdania poprawki w poniedzia³ek: 17%
FAIL.
-
Kurcze, marzy mi siê weekendowy wypad za miasto :C. W góry czy gdzie¶. A tu nawet nie ma z kim... :(
Ja bym w góry siê wybra³ chêtnie... Tylko talarów brak :/
Jak chcecie i macie jak wynaj±æ rakiety ¶nie¿ne, to mogê was zabraæ na obóz w Beskid S±decki na piêæ dni ;). A tak serio, w wakacje bêdê co najmniej dwa tygodnie drug± po Bogu na bazie namiotowej na Lubaniu (Gorce) (http://pl.wikipedia.org/wiki/Studencka_Baza_Namiotowa_Luba%C5%84), wiêc jak was tak w góry niesie, to zapraszam, bazy namiotowe to najbardziej kultowe miejsca w dowolnych górach ;).
-
Egzamin z probala: 18 punktów na 90.
Szacowane prawdopodobieñstwo nauczenia siê i zdania poprawki w poniedzia³ek: 17%
FAIL.
Rozmówi³em siê z egzaminatorem. Zdasz.
-
Egzamin z probala: 18 punktów na 90.
Szacowane prawdopodobieñstwo nauczenia siê i zdania poprawki w poniedzia³ek: 17%
FAIL.
Rozmówi³em siê z egzaminatorem. Zdasz.
Musia³by¶ byæ naprawdê mocny w gêbie... :lol:
Kurcze, marzy mi siê weekendowy wypad za miasto :C. W góry czy gdzie¶. A tu nawet nie ma z kim... :(
Wpadaj do mnie do Piotrkowa! :D
-
My¶la³am, ¿e Piotrków to miasto? :>
-
My¶la³am, ¿e Piotrków to miasto? :>
Miasto, miasto. Ale poza Twoim miastem 8)
Poza tym, mogê wywie¼æ Ciê do lasu :D
-
O i jeszcze mo¿esz zabiæ i zakopaæ... albo lepiej zakopaæ ¿ywcem :twisted:
-
Ej, wcale nie mia³am tego na my¶li! :P
-
Egzamin z probala: 18 punktów na 90.
Szacowane prawdopodobieñstwo nauczenia siê i zdania poprawki w poniedzia³ek: 17%
FAIL.
Rozmówi³em siê z egzaminatorem. Zdasz.
Taa, ale pewnie nie doprecyzowa³e¶ mojej osoby i zda zamiast mnie kto inny. Chyba, ¿e mam z jak±¶ czerwon± ró¿± na egzamin?
-
Choram. Musia³am zwolniæ siê z pracy... Nie chce mi siê w ³ó¿ku le¿eæ...
Ej, wcale nie mia³am tego na my¶li! :P
Nie? :( To na pewno nie przyjadê :p
-
jutro mam ostatni, najtrudniejszy egzamin, a zamiast uczyæ siê, siedzê i têpo patrzê w kompa i s³ucham muzyki... :?
-
ale chujnia!
-
Zepsu³ mi siê domowy komputer... I chocia¿ i tak nie lubiê przy nim siedzieæ, to nie mogê pracowaæ... A akurat mam zlecenie :?
-
7 stopni w domu.
powinni tego zabroniæ
-
Zgadnijcie, ile wirusów znalaz³a na dysku mojego domowego kompa Avira... :shock:
(od 100 w górê)
-
zaraz umrê!!!! w³a¶nie dowiedzia³am siê, ze za 20 min zagra w Wz-cie we Wro moje kochane NDK!!!! :cry: :cry: :cry:
i jeszcze na dodatek pok³óci³am sie z koleg±, do którego jutro jadê :evil: :evil: :evil:
aibrean: Rozumiem wzburzenie, ale miej¿e na uwadze innych u¿yszkodników, ok? ¦ciana p³acz±cych emotek nie¼le wygl±da w realu, w postach dra¿ni. Peace :).
to ze wzburzenia by³o :P
-
Nienawidzê ludzi :shock:
-
Chcia³abym mieæ my¶lodsiewniê :roll:
Poza tym strasznie mêcz±cy dzieñ...
I sny... nawet w nocy nie mam spokoju...
-
Nie dane jest mi siê wyspaæ. Spaæ o 4 rano, wstaæ o 9 sam z siebie bez budzika, wtf...
-
Móg³by mnie kto¶ wreszcie kopn±æ w ty³ek ¿ebym siê ruszy³ do roboty, pó³ dnia ju¿ zmarnowa³em, a nie zrobi³em nic. No, prawie nic, ale marna to pociecha. :/
-
Matka nie lubi Toma Waitsa :(
A, no i gorsze: pocztê trzeba sprawdziæ... :'( (¿eby przyszed³ sam spam, ¿eby przyszed³ sam spam...)
-
Chcia³abym mieæ my¶lodsiewniê :roll:
+ 1, szczególnie wieczorem przed za¶niêciem... Ostatnio ¿ycie przelatuje mi przed oczami. Dó³ jak ch.uj...
-
Przy zapierniczu, jaki mnie czeka do sesji letniej i licencjatu raczej nie mam widoków wyblachowaæ siê w tym roku, bêdê musia³a sobie odpu¶ciæ do przysz³ego roku :< ;(. A, no i jestem na tyle bi, ¿eby siê zadurzyæ, ale zdecydowanie za ma³o, ¿eby to mojej idea³owi daæ do zrozumienia >.< ](*,) ¯JDD.
-
A, no i jestem na tyle bi (...)
Chyba nie rozumiem... Albo nie tak, jak powinnam.. :roll:
-
Ja rozumiem, chocia¿ nie z w³asnego do¶wiadczenia. Z podobnego przypadku. Szczerze wspó³czujê.
-
pocztê trzeba sprawdziæ... :'( (¿eby przyszed³ sam spam, ¿eby przyszed³ sam spam...)
No i niestety nie przyszed³ tylko spam i newslettery. Czasem nienawidzê ludzi, a zw³aszcza facetów, a szczególnie cudzych (tak na marginesie: ¿aden mój nie by³ kretynem, muszê przyznaæ)
A, no i jestem na tyle bi (...)
Chyba nie rozumiem... Albo nie tak, jak powinnam.. :roll:
Nie musisz wszystkiego rozumieæ (czytaj: ja te¿ nie)
-
A, no i jestem na tyle bi (...)
Chyba nie rozumiem... Albo nie tak, jak powinnam.. :roll:
Nie musisz wszystkiego rozumieæ (czytaj: ja te¿ nie)
:w00t: Nie ka¿cie mi my¶leæ, ¿e nie znacie s³owa albo stoj±cej za nim idei... 0_o Callahan, daleko nie szukaj±c, m³odszy od Was, a jako¶ nie mia³ problemu :roll: (swoj± drog± dziêki za zrozumienie, Callahan :<).
-
A, no i jestem na tyle bi (...)
Chyba nie rozumiem... Albo nie tak, jak powinnam.. :roll:
Nie musisz wszystkiego rozumieæ (czytaj: ja te¿ nie)
:w00t: Nie ka¿cie mi my¶leæ, ¿e nie znacie s³owa albo stoj±cej za nim idei... 0_o Callahan, daleko nie szukaj±c, m³odszy od Was, a jako¶ nie mia³ problemu :roll:
Nie rozumiem wyra¿enia "na tyle bi". Tak trochê jeste¶, a trochê nie, czy jak?
I co ma wiek do tego? :roll:
-
Ale:
:w00t: Nie ka¿cie mi my¶leæ, ¿e nie znacie s³owa
s³owa, nie zwrotu. A Czarna pogrubi³a tylko jedno s³owo, nie zwrot, st±d ja te¿ my¶la³em, ¿e tylko o to s³owo chodzi (chocia¿ by³oby to dziwne...).
I co ma wiek do tego? :roll:
Piêciolatek by nie rozumia³ ;) Chocia¿ z drugiej strony nie jestem na czasie i nie wiem dok³adnie o czym siê rozmawia w przedszkolu.
-
Ale:
:w00t: Nie ka¿cie mi my¶leæ, ¿e nie znacie s³owa
s³owa, nie zwrotu. A Czarna pogrubi³a tylko jedno s³owo, nie zwrot, st±d ja te¿ my¶la³em, ¿e tylko o to s³owo chodzi (chocia¿ by³oby to dziwne...).
No ok, pogrubi³a. Ja nie zmieni³am, bo mnie to s³owo dziwnie wygl±da przy "byciu na tyle", wiêc mnie takie podkre¶lenie pasuje. Nie wiem, jak u Czarnej, ale ona te¿ zna to s³owo.
-
No dobra, niech bêdzie, pochopnie za³o¿y³am, ¿e wszyscy wiedz± to, co ja. To mianowicie, ¿e orientacja nie jest zerojedynkowa - to jest kontinuum, powiedzmy co¶ jak skala 1-10, gdzie 1 to bycie absolutnie homo, 5 to bycie obustronnym, a 10 to bycie absolutnie straight. Mój problem zasadza siê na byciu w okolicy 8 :?. A ¿e akurat trafi³o mi w te pozosta³e 2, to tak trochê... 2/10, jakby to Ascot uj±³. St±d zamotka.
-
To mo¿na byæ trochê bi? :P Ja my¶la³am, ¿e albo siê jest, albo siê nie jest XD
Owszem, te¿ uwa¿am, ¿e orientacja seksualna jest kontinuum, ale jako¶ ciê¿ko mi to zrozumieæ... :roll:
-
boziu, odczepcie siê ³askawie od s³owa kontinuum bo w tym kontek¶cie brzmi mi na nadu¿ycie, szczególnie, je¶li i tak je postrzegacie jako przeliczalny zbiór {1..10} :roll:
zreszt± tak± skalê (http://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Kinseya) znalaz³am, 8 ma punktów.
a w ogóle to ta linia ma jeszcze taki trójk±cik z do³u, nie zapominajmy :> (tam przedstawiony jako X haha).
//ok, zwracam honor. to nie wasze nadu¿ycie tylko pseudonaukowy be³kot wymy¶lony przez kogo¶ innego :roll:
-
mianowicie, ¿e orientacja nie jest zerojedynkowa
No, oczywi¶cie, ¿e nie, bo gdyby by³a, to nie by³oby miejsca na bi.
Ale z tym kontinuum to przesada. To, ¿e np. zdarzaj± siê kobiety, które mi siê podobaj±, nie znaczy, ¿e jestem trochê bi :roll:
-
boziu, odczepcie siê ³askawie od s³owa kontinuum bo w tym kontek¶cie brzmi mi na nadu¿ycie, szczególnie, je¶li i tak je postrzegacie jako przeliczalny zbiór {1..10} :roll:
//ok, zwracam honor. to nie wasze nadu¿ycie tylko pseudonaukowy be³kot wymy¶lony przez kogo¶ innego :roll:
Be³kot nie be³kot, po prostu nauki ¶cis³e nadaj± pewnym s³owom ¶ci¶le (nomen omen) okre¶lone znaczenie, gdy w rzeczywistym ¶wiecie s± one bardziej p³ynne. Komu¶ siê matematyczny termin skojarzy³ jako najlepiej opisuj±cy dane zjawisko, to go u¿y³, w literaturze siê utar³o i tak zosta³o. Tyle.
A wracaj±c do dziadka Kinseya - jak widaæ da siê byæ trochê skrzywionym w kierunku w³asnej p³ci nie bêd±c ani bi, ani homo. Koniec kwestii?
-
A wracaj±c do dziadka Kinseya - jak widaæ da siê byæ trochê skrzywionym w kierunku w³asnej p³ci nie bêd±c ani bi, ani homo. Koniec kwestii?
No w³a¶nie nie koniec, bo mnie to nic nie rozja¶nia. Bo widaæ na skali, ¿e jest siê wtedy "trochê homo". (¯eby nie by³o, przejrza³am zalinkowany tam artyku³ o kontinuum seksualnym, ale napisa³a¶, ¿e nawi±zujesz do Kinsey'go.)
A teraz sobie ponarzekam: semestr siê zacz±³, i to tak, jak poprzedni: poniedzia³ek, pocz±tek zajêæ o 8:00 rano ](*,)
-
A wracaj±c do dziadka Kinseya - jak widaæ da siê byæ trochê skrzywionym w kierunku w³asnej p³ci nie bêd±c ani bi, ani homo. Koniec kwestii?
No w³a¶nie nie koniec, bo mnie to nic nie rozja¶nia. Bo widaæ na skali, ¿e jest siê wtedy "trochê homo". (¯eby nie by³o, przejrza³am zalinkowany tam artyku³ o kontinuum seksualnym, ale napisa³a¶, ¿e nawi±zujesz do Kinsey'go.)
No bo to jest w³a¶nie mylenie pojêæ. Albo mamy continuum, czyli ci±g³o¶æ, i mo¿na sobie byæ w 23,87620...% bi czy homo czy cokolwiek, albo mamy podej¶cie dyskretne i liczby naturalne, czyli punkciki na prostej, i wtedy ju¿ nie jest tak ³atwo. To jest rz±d nieskoñczono¶ci ró¿nicy :roll:.
-
to tak trochê... 2/10, jakby to Ascot uj±³.
Dziêki, teraz mogê umrzeæ ;]
Uhhh... godzina... GODZINA snu, co jest kufa?
-
No bo to jest w³a¶nie mylenie pojêæ. Albo mamy continuum, czyli ci±g³o¶æ, i mo¿na sobie byæ w 23,87620...% bi czy homo czy cokolwiek, albo mamy podej¶cie dyskretne i liczby naturalne, czyli punkciki na prostej
To pierwsze. A podobno ja siê czepiam...
-
Tylko wiecie, w tym wszystkim jest tak, ¿e czasami cz³owiek by wola³ niektórych rzeczy nie wiedzieæ i sobie ¿yæ ze ¶wiadomo¶ci± zerojedynkowej seksualno¶ci. Zw³aszcza, kiedy jest po tej drugiej stronie i g³upieje, kiedy obiekt zainteresowania chce i nie chce jednocze¶nie i w koñcu sam nie wie czego chce. Trochê czasu zajê³o mojemu mêskiemu mó¿d¿kowi zrozumienie o co be, bo tak jakby nie sta³em sobie spokojnie z boku obserwuj±c. Ale dlatego mówiê, ¿e rozumiem.
-
Im mocniej spycham uczucia, tym silniej wracaj± i kopi± mnie po g³owie... Ech, nie jest dobrze :(
Zepsu³ mi siê zasilacz do keyboardu, szit...
-
Jest lepiej, ale wcale nie jest dobrze... :?
-
Bilety na wystêp Rokii Traoré kosztuj± nieludzkie pieni±dze. :< I vögle uwa¿am, ¿e Palladium nale¿y zaoraæ :evil: Za co oni sobie tak licz±? Nie chodzi mi tylko koncert pani Traoré, ale o ka¿dy koncert, jaki tam ma miejsce... w HRC nie jest tak drogo (bo oni tam sobie na alko odbijaj±, drink dro¿szy ni¿ bilet to tylko tam...)
-
Chcia³am siê zapisaæ na chór to, jak na z³o¶æ, wszystkie maj± próby w godzinach, w których ja gnu¶niejê w pracy :C
-
Chcia³am siê zapisaæ na chór to, jak na z³o¶æ, wszystkie maj± próby w godzinach, w których ja gnu¶niejê w pracy :C
Zmieñ pracê! XD
-
Chcia³am siê zapisaæ na chór to, jak na z³o¶æ, wszystkie maj± próby w godzinach, w których ja gnu¶niejê w pracy :C
O, jaki g³os? =D
-
<jojczenie> ja te¿ chcê do chóóóóruuuu! ;( :< </jojczenie>
-
<jojczenie> ja te¿ chcê do chóóóóruuuu! ;( :< </jojczenie>
To to samo co jajeczkowanie? (http://forum.o2.pl/emotikony/usmiech.gif)
-
Tak, tylko po ¶lunsku
-
niech mnie kto¶ zastrzeli :roll:
-
Nie mogê siê kurna wyspaæ ostatnio... A to wstajê z samego rana o 6-6:30 bo ¶piê nie u siebie i trzeba wyj¶æ o tej samej godzinie co osoby id±ce do pracy, a to jak ¶piê u siebie to mnie kto¶ rano budzi (ostatnio by³y facet mojej matki dar³ siê przez komórkê "co? Karol? nie! on ¶pi! nie bêdê go budzi³!").
Dzi¶ kolejne podej¶cie. ¦piê sam, u siebie, w swoim ³ó¿ku, typa tego nie ma, kot nakarmiony. Jak znowu siê nie wy¶piê to... bêdê chodzi³ znowu pó³przytomny ca³y dzieñ, bo co innego >:^(
Night night
-
Chcia³am siê zapisaæ na chór to, jak na z³o¶æ, wszystkie maj± próby w godzinach, w których ja gnu¶niejê w pracy :C
O, jaki g³os? =D
Sopran :P
Kiedy¶ ju¿ ¶piewa³am za czasów liceum muzycznego, to by³y czasy :(
-
Oto prawdziwa Ksiêga Skarg i Za¿aleñ! (http://www.ksiz.pl/)
-
Oto prawdziwa Ksiêga Skarg i Za¿aleñ! (http://www.ksiz.pl/)
Tam podejrzanie du¿o skarg jakiej¶ Czarnej. Niby Wroc³aw, ale dla niepoznaki mo¿e...? ;) ;P
-
Nie mam dla was czasu :( Ale pamiêtajcie o mnie w weekendy w Krakowie, jestem co drugi lub czê¶ciej (jak np dzi¶ -studia zaoczne maæ)
-
Chcia³am siê zapisaæ na chór to, jak na z³o¶æ, wszystkie maj± próby w godzinach, w których ja gnu¶niejê w pracy :C
O, jaki g³os? =D
Sopran :P
Kiedy¶ ju¿ ¶piewa³am za czasów liceum muzycznego, to by³y czasy :(
£eee, alt to jest to! :P
Swoj± drog± przypomnia³ mi siê dowcip, który na pewno Ci siê spodoba, uwaga...
Jak siê nazywa sopran czytaj±cy nuty?
...
Alt.
=D
To by³ k±cik humoru betonowego djdiody.
-
£eee, alt to jest to! :P
Podzielam opiniê, na altach chór stoi :D.
-
Chcia³am siê zapisaæ na chór to, jak na z³o¶æ, wszystkie maj± próby w godzinach, w których ja gnu¶niejê w pracy :C
O, jaki g³os? =D
Sopran :P
Kiedy¶ ju¿ ¶piewa³am za czasów liceum muzycznego, to by³y czasy :(
£eee, alt to jest to! :P
Swoj± drog± przypomnia³ mi siê dowcip, który na pewno Ci siê spodoba, uwaga...
Jak siê nazywa sopran czytaj±cy nuty?
...
Alt.
=D
To by³ k±cik humoru betonowego djdiody.
Spad³am z dywanu takie ¶mieszne :>
£eee, alt to jest to! :P
Podzielam opiniê, na altach chór stoi :D.
Dowarto¶ciowujcie siê dalej :P. Kó³ko wzajemnej adoracji :twisted:
-
Zapewne ju¿ wspomina³am, ¿e mój s±siad z góry to kretyn. Dzi¶ przeszed³ sam siebie. Takiego kulturalnego-±-ê-bu³kê-przez-bibu³kê udaje, a dzi¶ przez pó³ godziny prowadzi³ ze swoim znajomym konwersacjê z u¿yciem s³ownictwa nieprzystojnego pod moim oknem. :evil: Tak z samego rana. My¶licie, ¿e powinnam napisaæ kartkê, ¿e tak siê nie robi, bo to niemi³e, nieeleganckie i antys±siedzkie, i podrzuciæ mu w kopercie na wycieraczkê, jak to on ma w zwyczaju robiæ, kiedy kto¶ wg niego niepoprawnie siê zachowuje?
Matkobosko, rêce opadaj±... ](*,)
-
Zapewne ju¿ wspomina³am, ¿e mój s±siad z góry to kretyn. Dzi¶ przeszed³ sam siebie. Takiego kulturalnego-±-ê-bu³kê-przez-bibu³kê udaje, a dzi¶ przez pó³ godziny prowadzi³ ze swoim znajomym konwersacjê z u¿yciem s³ownictwa nieprzystojnego pod moim oknem. :evil: Tak z samego rana. My¶licie, ¿e powinnam napisaæ kartkê, ¿e tak siê nie robi, bo to niemi³e, nieeleganckie i antys±siedzkie, i podrzuciæ mu w kopercie na wycieraczkê, jak to on ma w zwyczaju robiæ, kiedy kto¶ wg niego niepoprawnie siê zachowuje?
Matkobosko, rêce opadaj±... ](*,)
Zrób tak! I wytnij swój list z gazet, bêdzie klimat =D ;)
-
pojutrze idê uczyæ siê nowego tañca.
Stanê³o pod znakiem zapytania, bo kolano jednak nadal zgina siê tak, jak kolana siê nie zginaj±. :<
Zastanawiam siê, czy mo¿e jednak i¶æ i zaryzykowaæ rozpierniczenie obu kolan do koñca, czy poczekaæ do nastêpnej okazji :< (do nauczenia siê tañca, okazji do zniszczenia stawów nie brakuje ;>). Bo jak tak bêdê siê oszczêdzaæ, to jeszcze popadnê w przesadê i przestanê chodziæ w ramach oszczêdzania stawów ;P
-
http://www.youtube.com/watch?v=CBOhQamGGuI
ochujeje zaraz
d¼wiêk mi siê tnie na xp a win7 siê wiesza przy instalacji
nie mam hajsu na nowe graty aaaaaaaaaaAAAaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAaaaaAAaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAaAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaargh!
-
bosz! czy w ca³ym Wro nie ma dla mnie pracy??? :?
i znów siê za pó¼no dowiedzia³am, ze Cejrowski by³ we Wro :evil:
-
Nie uwa¿am siê za uzale¿nionego od internetu, ale nie mia³em go od niedzieli do teraz i ju¿ siê powoli wkurza³em. (tym bardziej, ¿e czytaæ siê ju¿ nie chcia³o, filmów ogl±daæ te¿ nie, to co robiæ?)
A swoj± drog± jeste¶cie straszni - nie by³o mnie cztery dni, a tu trzy nowe strony w ksiêdze skarg. I to jeszcze wiêkszo¶æ o tym, ¿e nie mo¿na by³o napisaæ czego¶ normalnie, tylko w wydumany sposób. No naprawdê, mo¿na by czasem siê pocieszyæ z ¿ycia.
-
¬le mi...wszystko jest nie tak jak powinno... :(
nienawidzê tych stanów, kiedy zupe³nie nic nie potrafiê czuæ, to tak jakby siê w ogóle nie istnia³o... :(
-
Zapewne ju¿ wspomina³am, ¿e mój s±siad z góry to kretyn. Dzi¶ przeszed³ sam siebie. Takiego kulturalnego-±-ê-bu³kê-przez-bibu³kê udaje, a dzi¶ przez pó³ godziny prowadzi³ ze swoim znajomym konwersacjê z u¿yciem s³ownictwa nieprzystojnego pod moim oknem. :evil: Tak z samego rana. My¶licie, ¿e powinnam napisaæ kartkê, ¿e tak siê nie robi, bo to niemi³e, nieeleganckie i antys±siedzkie, i podrzuciæ mu w kopercie na wycieraczkê, jak to on ma w zwyczaju robiæ, kiedy kto¶ wg niego niepoprawnie siê zachowuje?
Matkobosko, rêce opadaj±... ](*,)
Je¶li to prostak i cham, to raczej po przeczytaniu kartki ogarnie go ¶miech pusty i nic sobie z niej nie zrobi. Niestety nie ma chyba jakiego¶ uniwersalnego sposobu na s±siadów uprzykrzaj±cych ¿ycie innym (ja mam jednego piêtro ni¿ej, prawdziwe dzieciê techno rycz±ce swoim sprzêtem nag³a¶niaj±cym do tego stopnia, ¿e u mnie meble dr¿± - bez wzglêdu na porê doby w³a¶ciwie). Interwencje niewiele daj±, a ch³opak jest ju¿ doros³y, wiêc nawet gro¿enie skarg± u rodziców (z którymi nota bene mieszka) nie ma wiêkszego sensu.
-
Zapewne ju¿ wspomina³am, ¿e mój s±siad z góry to kretyn. Dzi¶ przeszed³ sam siebie. Takiego kulturalnego-±-ê-bu³kê-przez-bibu³kê udaje, a dzi¶ przez pó³ godziny prowadzi³ ze swoim znajomym konwersacjê z u¿yciem s³ownictwa nieprzystojnego pod moim oknem. :evil: Tak z samego rana. My¶licie, ¿e powinnam napisaæ kartkê, ¿e tak siê nie robi, bo to niemi³e, nieeleganckie i antys±siedzkie, i podrzuciæ mu w kopercie na wycieraczkê, jak to on ma w zwyczaju robiæ, kiedy kto¶ wg niego niepoprawnie siê zachowuje?
Matkobosko, rêce opadaj±... ](*,)
Je¶li to prostak i cham, to raczej po przeczytaniu kartki ogarnie go ¶miech pusty i nic sobie z niej nie zrobi. Niestety nie ma chyba jakiego¶ uniwersalnego sposobu na s±siadów uprzykrzaj±cych ¿ycie innym (ja mam jednego piêtro ni¿ej, prawdziwe dzieciê techno rycz±ce swoim sprzêtem nag³a¶niaj±cym do tego stopnia, ¿e u mnie meble dr¿± - bez wzglêdu na porê doby w³a¶ciwie). Interwencje niewiele daj±, a ch³opak jest ju¿ doros³y, wiêc nawet gro¿enie skarg± u rodziców (z którymi nota bene mieszka) nie ma wiêkszego sensu.
W nocy mo¿esz na niego spokojnie policjê nas³aæ za zak³ócanie spokoju. Zap³aci mandat raz i drugi, to mo¿e mu przejdzie :P
-
Zastanawia³em siê ju¿ nad tym, znalaz³em nawet info, ¿e je¶li kto¶ wyj±tkowo uporczywie zak³óca innym ¶wiêty spokój, to interwencja policji mo¿e mieæ miejsce nawet w ci±gu dnia (recydywistów widaæ cisza nocna nie dotyczy ;P). Powoli zreszt± do tego dojrzewam, póki co namierzy³em dzielnicowego i czekam na moment, w którym moja cierpliwo¶æ ostatecznie siê wyczerpie.
-
Moje wspó³lokatorki przesz³y same siebie... Która¶ zdemolowa³a moj±, sk±din±d nie tak± zwyczajn±, pastê do butów...! Bo ona, do cholery, jest w kolorze bordowym! Nie czarna, ani nie br±zowa, wiêc nie wiem, co one sobie pastuj± ni±... bo ¿adna w takim kolorze jak ja butów nie ma. Pude³ko znowu by³o niedokrêcone i upaprane, a na dodatek g±beczka do nak³adania pasty zosta³a po prostu zdemolowana... :[ Jestem w¶ciek³a!
Na pewno nie mam paranoi, bo ja szanujê swoje rzeczy, poza tym kiedy¶ ju¿ bordowe ¶lady by³y na w³±czniku od ¶wiat³a w ³azience...
Mam zamiar zrobiæ im musztrê, a wtedy to siê ju¿ ¿adna do mnie nie odezwie... I ci±gle, kutwa, wieszaj± swoje brudne szlafroki i pi¿amy na moich bia³ych rêcznikaaach... Wrrr... :x
-
^ mo¿e j± jedz±?
-
Zamiast ró¿u sobie na poliki wsmarowuj±, bankowo! :mrgreen: A tak serio - we¼ z nimi pogadaj, mo¿e dojdziecie do jakiego¶ porozumienia odno¶nie pasty, rêczników i innych takich. Je¶li nie, to masz moje b³ogos³awieñstwo na dzia³ania odwetowe ;).
-
Mam zamiar zrobiæ im musztrê, a wtedy to siê ju¿ ¿adna do mnie nie odezwie...
Bêdziesz p³akaæ? Jak nie potrafi± mieszkaæ z kim¶, to w± z segmentu.
-
To ja ostatnio odkry³em, ¿e mój rumejt wzi±³ sobie moje pachn±ce myd³o (mam nadziejê, ¿e nie brzmi to jako¶ niestosownie?) i chyba pra³ sobie nim skarpety... Sp³oszy³ siê, jak wszed³em, myd³o schowa³em i nie odby³em rozmowy wychowawczej (nie chcê siê k³óciæ, tym bardziej, ¿e to ca³kiem spoko ch³opak, a ¿e ostatnimi czasy mnie denerwuje - có¿ - raz jeden, raz drugi), ale jak siê to powtórzy, to trzeba bêdzie wyci±gn±æ ciê¿kie dzia³a.
A za¿alenie: jaki¶ s³aby jestem ostatnio na si³owni - mo¿e to dlatego, ¿e mia³em ponad miesiêczn± przerwê (dopiero od zesz³ego tygodnia znów chodzê), a mo¿e to dlatego, ¿e ma³o jem...
-
wczoraj siêgn±³em dna.
-
I hate myself and I want to die....
-
Z rana obudzi³em siê z czym¶ dziwnym br±zowym przyklejonym do pi¿amy...
Okaza³o siê ¿e to by³ cukierek krówka, który mi siê "zagubi³" kiedy ¿ar³em krówki le¿±c w ³ó¿ku. Oczywi¶cie jest to ta wersja ekstremalnie ci±gn±cej siê krówki, wiêc zapaskudzi³em i prze¶cierad³o i pi¿amê... :(
-
Przytrzasn±³em sobie palec drzwiami... No ¿esz w ryja, jak to boli..! :/
-
Za³o¿y³am soczewkê na prawe oko i prawie mi wypad³o. Zdjê³am, umy³am, w³o¿y³am - i dalej to samo. :? :evil:
-
Za³o¿y³am soczewkê na prawe oko i prawie mi wypad³o.
Oko?! :shock:
-
Za³o¿y³am soczewkê na prawe oko i prawie mi wypad³o.
Oko?! :shock:
Oko. Nie, ¿ebym je specjalnie lubi³a, bo lewe mam ³adniejsze, ale mimo wszystko bym têskni³a.
-
jeste¶ hardkorem!
-
mam wybraæ pomiêdzy dwoma przedmiotami: Dziennikarstwo ¶ledcze, a Krótkie formy TV i filmowe...oba s± ciekawe....buuuu :( :( :( :(
ale najgorsz jest to, ¿e trzeba siê na nie osobi¶cie zapisaæ, czyli przyj¶æ 3-4 godzimy wcze¶niej ¿eby zaj±æ kolejkê..odstaæ swoje, ¿eby wej¶æ na 10 sek i siê zapisaæ :?
-
Mówi³am ju¿? Nienawidzê ludzi... arrrghhh... :x
Wyslano: 2010-02-24, 21:37:10
Gard³o boli, chrypiê i bojê siê, ¿e stracê g³os... :(
-
Ale ten czas nie leci... :?
-
...tylko zapierdala :P
-
Siê z³o¿y³o, ¿e najpierw mówiê, potem my¶lê... ](*,) (Tak w skrócie: kretynka.)
-
Siê z³o¿y³o, ¿e najpierw mówiê, potem my¶lê... ](*,) (Tak w skrócie: kretynka.)
Pi±teczka? Mam tak odk±d nauczy³am siê mówiæ :? (bo my¶leæ to mam czasem wra¿enie, ¿e nie nauczy³am siê nigdy -.-').
-
No, ja akurat my¶lê, jak nie trzeba. A jak trzeba to nie, bo po co? :?
-
Siê z³o¿y³o, ¿e najpierw mówiê, potem my¶lê... ](*,) (Tak w skrócie: kretynka.)
Pi±teczka? Mam tak odk±d nauczy³am siê mówiæ :?
Oj, bez przesady... Ja te¿ tak mam, a jeszcze ¿adna ogólno¶wiatowa katastrofa od tego siê nie wydarzy³a... Najwy¿ej siê kto¶ obrazi :o
-
Najwy¿ej siê kto¶ obrazi :o
Ju¿ siê obrazi³. I przykro mi z tego powodu. :(
Wyslano: 2010-02-26, 23:44:44
Festiwal nieszczê¶æ trwa: problem z jabsterem, przez co czujê siê odciêta od ¶wiata, sensownego tematu pracy rocznej nie wymy¶li³am, pogoda do rzyci, poza tym jaki¶ pms albo awitaminoza, ale najchêtniej to bym kogo¶ rozszarpa³a :evil:
-
To rozszarp tego zaraza, co mnie dopad³... Katar do pasa mam od wczoraj... :?
-
Katar do pasa mam od wczoraj... :?
Uuu, to naprawdê d³ugi... ;)
Biblioteka: miejsce, gdzie w katalogu jest wszystko, a na pó³kach i w magazynie jest tylko 25% tego, czego potrzebujesz, i do którego to miejsca na pewno przychodzisz tylko po to, ¿eby kra¶æ, a jak wypo¿yczasz, to tylko po to, ¿eby inni nie mogli tego zrobiæ... U_U'
Tak w ka¿dym razie wynika z podej¶cia pracowników tego przytytku do studentów i z empirii, czyli zbierania ze stolika z odbiorem zamówieñ swoich (wypisanych na podstawie tego g³upiego katalogu kartkowego, bo innego nie ma) rewersów z adnotacj± "brak".
A tak poza wszystkimi dodatkami, to siedzenie w bibliotece w weekend nazywa siê pora¿k±... :roll:
-
nienawidzê swojej wspó³lokatorki!!! wiedzia³am, ¿e to zbyt piêkne, ¿ebym siê dobrze dogadywa³a z za przeproszeniem tak± wredn± suk± jak ona! :x
dobrze, ¿e wyjecha³a na weekend do Krakowa, to przynajmniej jej na oczy nie muszê ogl±daæ! chce wojny to bêdzie j± mia³a, albo bêdê j± totalnie olewaæ jakby nie istnia³a....k***a no!jeszcze 4 m-ce siê muszê z ni± mêczyc! :x
-
Chujowy dzieñ w sporej czê¶ci, fatalny wieczór a jeszcze jutro trzeba my¶leæ o szkole...
k***a jego w dupê pierdolona faszystowska maæ >:^(
-
¯alowo. Siedzi cz³owiek po 10-12 godzin w pracy a oni siê jeszcze dziwi±, ¿e w sobotê nie chce przyj¶æ... Co to ja cyborg jestem? :shock:
-
Zamulam strasznie. Nie wiem, czy do jutra wytrzymam sama ze sob±... :roll:
-
Zamulam strasznie. Nie wiem, czy do jutra wytrzymam sama ze sob±... :roll:
+0,5
:goodman:
-
Ymrê. Z kilku powodów, ale jestem tak zmêczona wszystkim, ¿e nawet mi siê nie chce wypisywaæ. Ca³e szczê¶cie, ¿e uciek³am z domu przed zupe³nie zbêdnym remontem, ale i tak zapomnia³am komórki, przez co albo nie bêdê jej mieæ przez 2 tygodnie, albo bêdê odstawiaæ (a raczej zmuszaæ do tego innych) cyrki, ¿eby jako¶ j± przemie¶ciæ 80km.
Dupa?
-
6.5 godz æwiczeñ...nudnych na dodatek...w sb i to samo w nd to przesada....+ wyk³ady rzecz jasna....jeszcze jutro ten Ibisz, a ja nienawidzê rano wstawaæ..jedyny plus, to, ze kupi³am fajne ciuch, ale jasne, bo mam same ciemne, a na nagranie potrzebne s± jasne, ¿eby siê z t³em nie zlewaæ...
-
Nie mogê spaæ.
-
Nie mogê spaæ.
Jakbym ja o tej godzinie z niedzieli na poniedzia³ek nie mog³a spaæ, to bym chyba oszala³a (jako, ¿e wstajê w poniedzia³ki nieprzyzwoicie wcze¶nie)
-
Nie mogê spaæ.
+1
Zasnê³am dobrze po 3 ... dobrze, ¿e do pracy mam na 15.
A. Od po³owy tygodnia znów zima ma wkroczyæ do akcji :(
EDIT: Dzisiejszy dzieñ to jaka¶ totalna pora¿ka, ju¿ dawno mnie tak nie nosi³o jak dzi¶... nie mogê sobie miejsca znale¼æ, masakra :shock:... to ten wiatr?
-
smucicie jak zawsze...
-
smucicie jak zawsze...
:shock: Najwiêkszy smutas w galaktyce wróci³...
-
smucicie jak zawsze...
:shock: Najwiêkszy smutas w galaktyce wróci³...
mówisz o sobie ;O?
-
smucicie jak zawsze...
:shock: Najwiêkszy smutas w galaktyce wróci³...
mówisz o sobie ;O?
O Tobie. Wracasz na forum i pierwszego posta wysy³asz w tym topicu :P
-
smucicie jak zawsze...
Wola³am jednak "Simon&Garfunkel" :P
-
:evil: Trafi³ mnie szlag. Piêciokrotnie. Czasem nienawidzê osi±gniêæ techniki.
-
rzadko tu marudzê, ale: 9:00-20:00 na uczelni bez okienek :bialaflaga:
-
ja mam 8-20:15 bez okienek :?
-
jednak nie mam rze¼by w tym semestrze ;( ;o ;o
-
Zima wróci³a. Z apokaliptycznym o¶wietleniem, burz± ¶niegow± i gradobiciem. :<
-
Zima wróci³a. Z apokaliptycznym o¶wietleniem, burz± ¶niegow± i gradobiciem. :<
Dzisiaj to pogoda siê zmienia³a tyle razy... :shock:
-
Zima wróci³a. Z apokaliptycznym o¶wietleniem, burz± ¶niegow± i gradobiciem. :<
Dzisiaj to pogoda siê zmienia³a tyle razy... :shock:
Zmienia³a, ale nie zmieni³a, nadal jest brzydko i zimno.
-
Zima wróci³a. Z apokaliptycznym o¶wietleniem, burz± ¶niegow± i gradobiciem. :<
Dzisiaj to pogoda siê zmienia³a tyle razy... :shock:
we Wro najpierw ¶wieci³o s³oñce, pó¼niej dos³ownie w sekundzie przysz³y chmury, zacz±³ padaæ ¶nieg, ogólnie zawieja...za 4 minutki, znów wysz³o s³oñce i zrobi³o siê wiosennie...i tak parê razy :?
-
a sobie pomarudze jeszcze... na wydziale zlikwidowali wszystkie automaty :C (nie mamy stolowki ani nic w tym stylu) i przez caly dzien nawet nie ma sie czego napiæ ;(;(
-
a sobie pomarudze jeszcze... na wydziale zlikwidowali wszystkie automaty :C (nie mamy stolowki ani nic w tym stylu) i przez caly dzien nawet nie ma sie czego napiæ ;(;(
Kup se co¶ po drodze ;)
-
Okoliczno¶ci zmusi³y mnie do powrotu. Bo Smutkin tu wróci³ i nie ma nikogo, kto pomóg³by mi rozwi±zywaæ krzy¿ówki. Mo¿e tutaj siê kto¶ znajdzie... Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ. Nawet Czarna nie powinna siê ucieszyæ.
-
Okoliczno¶ci zmusi³y mnie do powrotu. Bo Smutkin tu wróci³ i nie ma nikogo, kto pomóg³by mi rozwi±zywaæ krzy¿ówki. Mo¿e tutaj siê kto¶ znajdzie... Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ. Nawet Czarna nie powinna siê ucieszyæ.
WON!
-
Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ.
Chyba m³odo¶æ i energia...? :?
-
Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ.
Chyba m³odo¶æ i energia...? :?
Nie. To dotyka wszystkich starych panien: tyjemy, puchniemy i siwiejemy.
-
Chyba Ty! :P
-
Okoliczno¶ci zmusi³y mnie do powrotu. Bo Smutkin tu wróci³ i nie ma nikogo, kto pomóg³by mi rozwi±zywaæ krzy¿ówki. Mo¿e tutaj siê kto¶ znajdzie... Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ. Nawet Czarna nie powinna siê ucieszyæ.
WON!
Ty sobie nie pozwalaj, przez ciebie nie uda³o mi siê wygraæ kremu przeciwzmarszczkowego, bo nie pomog³e¶ mi rozwi±zaæ krzy¿ówki. Przez twoje karygodne zachowanie moja cudowna uroda ucierpia³aby, gdybym potrzebowa³a kremu przeciwzmarszczkowego. Mo¿e kiedy¶ wybaczê. Ale póki co, stan obra¿enia trwa. Nim rany siê zagoj±. Otello by³ milszy dla Desdemony, ni¿ ty dla niektórych kole¿anek.
Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ.
Chyba m³odo¶æ i energia...? :?
Nie. To dotyka wszystkich starych panien: tyjemy, puchniemy i siwiejemy.
Ja nie tyjê i nie puchnê. By³ taki odcinek House'a o tr±dzie, co sprawia³, ¿e siê piêknie wygl±da³o... Stara panna na to chorowa³a.
-
Chyba Ty! :P
Bo Ty siebie widzisz na co dzieñ, to nie zauwa¿asz; jakby¶ spotka³a kogo¶, kogo widzia³a¶ dawno, np. mnie, to by ten kto¶ od razu zauwa¿y³ ró¿nicê :P (Poza tym Ty nie jeste¶ star± pann±)
Ja nie tyjê i nie puchnê. By³ taki odcinek House'a o tr±dzie, co sprawia³, ¿e siê piêknie wygl±da³o... Stara panna na to chorowa³a.
Ja te¿ nie, ale na co¶ muszê narzekaæ.
-
Kas, jeste¶ z³ym przyk³adem. Od dawna zmieni³a¶ siê na plus wizualny.
-
czy travelintime to EBAT question mark
-
Kas, jeste¶ z³ym przyk³adem. Od dawna zmieni³a¶ siê na plus wizualny.
No, na plus: chudo, nie wiadomo jak szeroko i znów chudo :P
czy travelintime to EBAT question mark
Nie. Gorzej :P
-
czy travelintime to EBAT question mark
To jest potwarz!
-
czy travelintime to EBAT question mark
Nie. Gorzej :P
J. ??!:D
-
Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ.
Chyba m³odo¶æ i energia...? :?
Nie. To dotyka wszystkich starych panien: tyjemy, puchniemy i siwiejemy.
Tyj± mê¿atki :p. Stare panny przera¼liwie chudn± :P
-
Poza tym dopad³a mnie staro¶æ i stateczno¶æ.
Chyba m³odo¶æ i energia...? :?
Nie. To dotyka wszystkich starych panien: tyjemy, puchniemy i siwiejemy.
Tyj± mê¿atki :p. Stare panny przera¼liwie chudn± :P
Ale musz± mieæ z czego :P ¯eby kontrast by³ wiêkszy.
-
czy travelintime to EBAT question mark
Nie. Gorzej :P
J. ??!:D
To ja jestem Voldemortem tego forum? Sami-Wiecie-Kto? ;( Gdzie kwiaty? A tu jechanie od ebotów na dzieñdobry...
-
Jechanie EBATEM by³o urzêdowe. :-]
-
Jechanie EBATEM by³o urzêdowe. :-]
Ju¿ wiem, co mia³ na my¶li Hamlet, mówi±c o bezczelno¶ci (albo innej z³ej cesze) urzêdów.
-
Chyba Ty! :P
Bo Ty siebie widzisz na co dzieñ, to nie zauwa¿asz; jakby¶ spotka³a kogo¶, kogo widzia³a¶ dawno, np. mnie, to by ten kto¶ od razu zauwa¿y³ ró¿nicê :P (Poza tym Ty nie jeste¶ star± pann±)
Ej, ale chyba w sobotê nie sprawisz mi przykro¶ci? :(
Jak nie jestem star± pann±, jak jestem...? ;(
Dla J.(http://www.biedermeier.com.pl/ima/bukiet.jpg)
:*
-
Chyba Ty! :P
Bo Ty siebie widzisz na co dzieñ, to nie zauwa¿asz; jakby¶ spotka³a kogo¶, kogo widzia³a¶ dawno, np. mnie, to by ten kto¶ od razu zauwa¿y³ ró¿nicê :P (Poza tym Ty nie jeste¶ star± pann±)
Ej, ale chyba w sobotê nie sprawisz mi przykro¶ci? :(
Czy my siê znamy od wczoraj? ;>
Jak nie jestem star± pann±, jak jestem...? ;(
No bo nie figurujesz na li¶cie skonstruowanej przy okazji spisu powszechnego ;P
A tak vögle: znów ¶nieg. W bibliotece nic nie ma. Oficjalnie katalog jest dostêpny przez katalog on-line BUWu, ale nie jest (chyba, ¿e naprawdê w instytutowej s± tylko 3 ksi±¿ki, to ok). Nigdzie nie ma turkusowych szpilek ani sanda³ków, ani kobaltowych balerinów. Ludzie mnie denerwuj±, nikt mnie nie kocha, a z licencjatem jestem g³êboko w puszczy. *wzdech*
-
A tak vögle: znów ¶nieg. W bibliotece nic nie ma. Oficjalnie katalog jest dostêpny przez katalog on-line BUWu, ale nie jest (chyba, ¿e naprawdê w instytutowej s± tylko 3 ksi±¿ki, to ok). Nigdzie nie ma turkusowych szpilek ani sanda³ków, ani kobaltowych balerinów. Ludzie mnie denerwuj±, nikt mnie nie kocha, a z licencjatem jestem g³êboko w puszczy. *wzdech*
oj Kas... ale ty marudzisz... wez przestan juz ;( jestes najwieksza maruda tego forum , ogarnij sie ;p
-
A tak vögle: znów ¶nieg. W bibliotece nic nie ma. Oficjalnie katalog jest dostêpny przez katalog on-line BUWu, ale nie jest (chyba, ¿e naprawdê w instytutowej s± tylko 3 ksi±¿ki, to ok). Nigdzie nie ma turkusowych szpilek ani sanda³ków, ani kobaltowych balerinów. Ludzie mnie denerwuj±, nikt mnie nie kocha, a z licencjatem jestem g³êboko w puszczy. *wzdech*
oj Kas... ale ty marudzisz... wez przestan juz ;( jestes najwieksza maruda tego forum , ogarnij sie ;p
Dobrze, nie bêdê Ci konkurencji robiæ :P
-
pfff ja tutaj nie narzekam... pozatym to ty zalozylas te ksiege... ca³y smutek i marudzenie tych ludzi jest twoj± win±! i ty to napêdzasz ;(
-
pfff ja tutaj nie narzekam... pozatym to ty zalozylas te ksiege... ca³y smutek i marudzenie tych ludzi jest twoj± win±! i ty to napêdzasz ;(
Tutaj nie, ale generalnie to narzekasz tak, ¿e ja mogê siê schowaæ... A smutek ludzi nie jest moj± win±, s± smutni i lubi± pozamulaæ niezale¿nie ode mnie. A ksiêgê za³o¿y³am, albowiem narzekanie pozwala siê pozbyæ z³ych emocji, l¿ej siê robi na serduszku i d³u¿ej siê ¿yje: zobacz na babki w kolejkach u lekarza - gdyby nie biadoli³y i nie przechwala³y siê, która ma wiêcej chorób, to dawno by poumiera³y. A tak narzekaj± i jeaszcze ¿yj± :]
-
pfff ja tutaj nie narzekam... pozatym to ty zalozylas te ksiege... ca³y smutek i marudzenie tych ludzi jest twoj± win±! i ty to napêdzasz ;(
Tutaj nie, ale generalnie to narzekasz tak, ¿e ja mogê siê schowaæ... A smutek ludzi nie jest moj± win±, s± smutni i lubi± pozamulaæ niezale¿nie ode mnie. A ksiêgê za³o¿y³am, albowiem narzekanie pozwala siê pozbyæ z³ych emocji, l¿ej siê robi na serduszku i d³u¿ej siê ¿yje: zobacz na babki w kolejkach u lekarza - gdyby nie biadoli³y i nie przechwala³y siê, która ma wiêcej chorób, to dawno by poumiera³y. A tak narzekaj± i jeaszcze ¿yj± :]
ej no nie jestes jeszcze taka stara ¿eby¶ narzekaniem musiala sobie zycie przedluzac :C
-
ej no nie jestes jeszcze taka stara ¿eby¶ narzekaniem musiala sobie zycie przedluzac :C
Dziêkujê ;*
Ale mogê chicia¿ samopoczucie sobie poprawiaæ w ten sposób? :>
-
Jechanie EBATEM by³o urzêdowe. :-]
Ju¿ wiem, co mia³ na my¶li Hamlet, mówi±c o bezczelno¶ci (albo innej z³ej cesze) urzêdów.
o, Juz wróci³a :) :z±bek:
-
ej no nie jestes jeszcze taka stara ¿eby¶ narzekaniem musiala sobie zycie przedluzac :C
Dziêkujê ;*
Ale mogê chicia¿ samopoczucie sobie poprawiaæ w ten sposób? :>
...nie ... :D
Anulowali koncerty ROME;(
-
we Wro najpierw ¶wieci³o s³oñce, pó¼niej dos³ownie w sekundzie przysz³y chmury, zacz±³ padaæ ¶nieg, ogólnie zawieja...za 4 minutki, znów wysz³o s³oñce i zrobi³o siê wiosennie...i tak parê razy :?
I dzisiaj znowu to samo, tyle ¿e z przewag± ¶niegu :-[
// nie no dobra, ale to co jest teraz to ju¿ przesada. :bialaflaga:
-
// nie no dobra, ale to co jest teraz to ju¿ przesada. :bialaflaga:
A co jest teraz? Bo u mnie s³oneczko 8)
-
Anulowali koncerty ROME;(
I ja mam nie narzekaæ? A ju¿ siê zastanawia³am, jak to zrobiæ, ¿eby byæ na obu :evil: :< :smutekwiekuisty:
-
u mnie znów by³a ¶niezyca, s³oñce, ¶niezyca, s³oñce...jeszcze tak czêstej i nag³ej zmiany pogody to ja jeszcze nie widzia³am..na dodatek poparzy³am sobie praw± rêkê...booooooooooooooli!!! ;( ;( ;(
-
Anulowali koncerty ROME;(
I ja mam nie narzekaæ? A ju¿ siê zastanawia³am, jak to zrobiæ, ¿eby byæ na obu :evil: :< :smutekwiekuisty:
to kiszka, ale info organizatora podaje, ¿e koncerty siê odbêd±, ale w innym terminie (innym ni¿ marzec - wrzesieñ 2010) czyli jest nadzieja :)
-
Anulowali koncerty ROME;(
I ja mam nie narzekaæ? A ju¿ siê zastanawia³am, jak to zrobiæ, ¿eby byæ na obu :evil: :< :smutekwiekuisty:
to kiszka, ale info organizatora podaje, ¿e koncerty siê odbêd±, ale w innym terminie (innym ni¿ marzec - wrzesieñ 2010) czyli jest nadzieja :)
Hope dies painless, cytuj±c wiadomego artystê...
Dobra, nie kontyunuujê, bo znów mi Snufkin wytknie, ¿e narzekam ponad miarê. :P
-
// nie no dobra, ale to co jest teraz to ju¿ przesada. :bialaflaga:
A co jest teraz? Bo u mnie s³oneczko 8)
Chodzi³o mi o opad atmosferyczny w postaci kryszta³ków lodu o kszta³tach g³ównie sze¶cioramiennych gwiazdek, ³±cz±cych siê w p³atki.
-
Cholera, trochê mi ¼le. Têskniê i jeszcze mam wra¿enie, ¿e pozwalam sobie na za wiele wobec samych nadziei. No i formu³owanie my¶li strasznie ciê¿ko mi idzie. Nawet jak na pi±tek-wieczór. Wpêdzi³em siê w idiotyczny nastrój. Dawno tego nie by³o, ale mimo wszystko. Nie powinienem sobie na to pozwalaæ, nie mam teraz czasu na takie akcje.
-
:(
-
ca³a prawa rêka mnie boli i piecze...i jeszcze kole¶ w aptece da³ mi jaki¶ badziew, który w ogóle nie pomaga ;(
-
ca³a prawa rêka mnie boli i piecze...i jeszcze kole¶ w aptece da³ mi jaki¶ badziew, który w ogóle nie pomaga ;(
Za du¿o walenia (http://forum.o2.pl/emotikony/zly.gif)
-
(http://cas.bellarmine.edu/tietjen/RootWeb/Cetacea.jpg)
-
mam poparzenie 2giego stopnia...to co¶ uros³o mi na po³owê palca...i nadal boli :cry:
-
mam poparzenie 2giego stopnia...to co¶ uros³o mi na po³owê palca...i nadal boli :cry:
mutujesz :O
-
mo¿na tak powiedzieæ, jak patrzê na swoj± rekê :?
-
to co¶ uros³o mi na po³owê palca...i nadal boli :cry:
Jak mi siê co¶ dziwnego pojawia na ciele i boli, to idê po skierowanie do chirurga, on wycina i jest ju¿ dobrze :]
A tak marudz±c: jakim¶ tajemniczym sposobem uszkodzi³am sobie staw bli¿szy palca drugiego prawej rêki. Jednak trzeba by³o piæ, to przynajmniej wiedzia³abym, jak to zrobi³am. :roll:
-
A tak marudz±c: jakim¶ tajemniczym sposobem uszkodzi³am sobie staw bli¿szy palca drugiego prawej rêki. Jednak trzeba by³o piæ, to przynajmniej wiedzia³abym, jak to zrobi³am. :roll:
Mo¿e zabieraj±c mi taboret pod sto³em? :>
-
A tak marudz±c: jakim¶ tajemniczym sposobem uszkodzi³am sobie staw bli¿szy palca drugiego prawej rêki. Jednak trzeba by³o piæ, to przynajmniej wiedzia³abym, jak to zrobi³am. :roll:
Mo¿e zabieraj±c mi taboret pod sto³em? :>
No wai. Mój wk³ad w tê czynno¶æ by³ zbyt ma³y i oby³o siê bez obra¿eñ. Poza tym to Ty nam zabiera³a¶ taboret :P
-
Jak mi siê nie chce :/
Przez ca³y dzieñ nie zrobi³am nic konkretnego... (poza odgruzowaniem cha³upy)
Chocia¿ mam du¿o pracy na zajêcia... Ale nie mogê siê zebraæ... Fak :/
-
Jak mi siê nie chce :/
Przez ca³y dzieñ nie zrobi³am nic konkretnego... (poza odgruzowaniem cha³upy)
Chocia¿ mam du¿o pracy na zajêcia... Ale nie mogê siê zebraæ... Fak :/
luzuj :D ja od 3 dni ¶pe, jem, gram, ¶pie , jem ,gram... ... k***a, smutne to :C :DD:D:D:D
-
Jak mi siê nie chce :/
Przez ca³y dzieñ nie zrobi³am nic konkretnego... (poza odgruzowaniem cha³upy)
Chocia¿ mam du¿o pracy na zajêcia... Ale nie mogê siê zebraæ... Fak :/
Huh, +1.
-
a IRC to ju¿ zdech³ na zawsze?
-
a IRC to ju¿ zdech³ na zawsze?
Na to wygl±da. Ca³y zesz³y tydzieñ tam siedzia³am i nic siê nie dzia³o, wiêc da³am sobie spokój (i marnujê czas w inny sposób ;P)
-
Poczty Polskiej sympati± nie darzê, i to bardzo mocno nie darzê.
-
Licencjat, psia jego melodia >______<. A¿ wzbiera we mnie ochota, ¿eby komu¶ malowniczo przywaliæ za to, co z nami wyprawiaj± w tym instytucie.
Plus zesz³oweekendowa autokarówka po raz kolejny bole¶nie mi u¶wiadomi³a moj± marno¶æ w dziedzinie, w której chcia³abym byæ dobra, a w której nigdy do¶æ dobra nie bêdê. Efektem domina zrobi³y mi siê potê¿ne wykopki wszystkich innych dziedzin, w których albo ssê, albo jestem w najlepszym razie przeciêtna i lepsza nie bêdê, choæbym siê skicha³a. Dodaj±c do tego ilo¶æ wiedzy do od¶wie¿enia, ksi±¿ek do przeczytania i rzeczy do nadrobienia w obliczu jakiej¶ ¶miesznej ilo¶ci czasu na to wszystko, ¿yæ siê odechciewa, czujê siê szmaciankowato i eskapistycznie. Ogólnie. Bez. Sensu. :zgon:
Aha, nie ¿ebym by³a jak±¶ fanatyczk± Dnia Kobiet, ale olali mnie wszyscy faceci, na których pamiêæ jako¶ tam liczy³am, z szanownym rodzicielem w³±cznie (o z³o¿eniu ¿yczeñ macoszce zapewne pamiêta³, no ale w koñcu macoszka jest Prawdziw± Kobiet± i maluje paznokcie, a ja chodzê w spodniach i po górach, to siê ju¿ kurna nie kwalifikujê jako istota rodzaju ¿eñskiego >.<). Smutno tak ;/.
-
Licencjat, psia jego melodia >______<. A¿ wzbiera we mnie ochota, ¿eby komu¶ malowniczo przywaliæ za to, co z nami wyprawiaj± w tym instytucie.
A wola³aby¶ napisaæ 30 stron tekstu zwartego + obrazki? Ja mam przedstawiæ postêpy za tydzieñ. I w³a¶nie piszê maila do promotora, ¿e jestem w takim lesie, ¿e nie wiadomo, dok±d uciekaæ... (ofkorz zdjêcie lasu do³±czam, ¿eby nie by³o, ¿e co¶ zmy¶lam)
-
Poczty Polskiej sympati± nie darzê, i to bardzo mocno nie darzê.
Je¶li zniszczyli najcudowniejsz± przesy³kê ode mnie, zniszczê ich :[
-
Licencjat, psia jego melodia >______<. A¿ wzbiera we mnie ochota, ¿eby komu¶ malowniczo przywaliæ za to, co z nami wyprawiaj± w tym instytucie.
A wola³aby¶ napisaæ 30 stron tekstu zwartego + obrazki? Ja mam przedstawiæ postêpy za tydzieñ. I w³a¶nie piszê maila do promotora, ¿e jestem w takim lesie, ¿e nie wiadomo, dok±d uciekaæ... (ofkorz zdjêcie lasu do³±czam, ¿eby nie by³o, ¿e co¶ zmy¶lam)
Oczywi¶cie, ¿e bym wola³a, prze¿ po³owê potencjalnego researchu do tej¿e ju¿ za mn± 8). Siê spytam w zamian - wola³aby¶ trzyipó³godzinn± nasiadówê z lekko licz±c tysi±ca dwustu lat literatury=parê tysiêcy stron, plus krytyki literackiej? Bo mnie jako¶ ta perspektywa s³abo poci±ga. Wróæ, w ogóle mnie nie poci±ga >.<.
Ale las rozumiem, sama w nim jestem :( (tu i ówdzie to ju¿ nawet las nie jest, a raczej ciemna dupa).
-
Poczty Polskiej sympati± nie darzê, i to bardzo mocno nie darzê.
Je¶li zniszczyli najcudowniejsz± przesy³kê ode mnie, zniszczê ich :[
Listonoszowi nie chcia³o siê przynie¶æ, bo wys³a³a¶ w za du¿ej kopercie :roll: Tylko ciekawe, jak siê ten Dürer inaczej mia³ tam zmie¶ciæ :roll:
A dwa: jedna przesy³ka, wys³ana we czwartek, do dzi¶ nie dosz³a. Tê z pi±tku ju¿ mam. Jutro idê do okienka skarg :< A, i przy okazji zapytam, czy nie zapomnia³ drugiego awiza zostawiæ, bo tak kiedy¶ d³ugo mi nic nie przysz³o, zastanawia³am siê, czy mi facet w ogóle wys³a³, co kupowa³am, po czym dosta³am "zawiadomienie powtórne" o przesy³ce do odebrania. :roll:
UP Warszawa 13... ](*,)
Siê spytam w zamian - wola³aby¶ trzyipó³godzinn± nasiadówê z lekko licz±c tysi±ca dwustu lat literatury=parê tysiêcy stron, plus krytyki literackiej?
Nie, dlatego wybra³am rejon, gdzie w ¶redniowieczu nie by³o literatury :P
-
Poczty Polskiej sympati± nie darzê, i to bardzo mocno nie darzê.
Je¶li zniszczyli najcudowniejsz± przesy³kê ode mnie, zniszczê ich :[
Listonoszowi nie chcia³o siê przynie¶æ, bo wys³a³a¶ w za du¿ej kopercie :roll: Tylko ciekawe, jak siê ten Dürer inaczej mia³ tam zmie¶ciæ :roll:
A teraz ciekawostka - tego samego dnia wys³a³am 2 przesy³ki (w sumie 3, ale tylko 2 w "tych du¿ych kopertach" i poleconym, ¿eby by³o szybciej). Pierwsza do Kas, druga do ludzika we Wroc³awiu. Druga dotar³a dzisiaj rano bez marudzenia o formacie koperty. Napiszê skargê. Niech mi oddaj± za polecony, bo siê dziady warszawskie nie wywi±zuj±. :[
-
£eb mnie napiernicza... Gdyby nie to, dzieñ by³by wzglêdnie zno¶ny, a tak to mam wra¿enie, ¿e czacha mi zaraz eksploduje. Jestem ju¿ po dwóch tabletkach przeciwbólowych i g....uzik.
-
Jestem ju¿ po dwóch tabletkach przeciwbólowych i g....uzik.
Bo te tabletki s± g-warte. (Chacia¿ to moja prywatna opinia, a na mnie ¶rodki znieczulaj±ce w normalnych ludzkich dawkach nie dzia³aj±. Jestem po dwóch zastrzykach, bo po jednym czu³am wszystko, i po ciêciu. Czucie mi w³a¶nie zaczyna wracaæ, co oznacza, ¿e pój¶cie do ³azienki bêdzie bohaterskim wyczynem.)
Aha, a jak wróci³am do domu, to znalaz³am w skrzynce awizo. Niby ok, bo mnie nie by³o, ale siê w¶ciek³am :zly:
-
Aaaa³³³³³³³³aaaaaaaaaaaaaaa :(
-
K³ody pod nogi, piasek w oczy, nó¿ w plecy :( Producenci obuwia mnie dyskryminuj± ;(
-
to trzeba normalnie nie my¶leæ..specjalnie wcze¶niej przyjecha³am z domu i nie zd±¿y³am wyleczyæ mojej ³apki, bo dzisiaj mia³ byæ koncert Lao Che...tak!wiedzia³am, ze ma byæ 10tego i co mi siê ubzdura³o, ze dzisiaj jest dziesi±ty??? posz³am, a tam klub pusty...jeszcze jacy¶ kolesie nieco nar±bani mnie wprowadzili w b³±d, bo powiedzieli, ¿e zespó³ siê spó¼ni...no to mówiê, wrócê pó¼niej...po czym zaoferowali mi spontaniczn± domówkê i sex...no¿ k***a maæ...czy ja wygl±dam jak ruska prostytutka, czy co¶???
jutro robiê kolejne podej¶cie do koncertu...wrrrrr!!!!ju¿ i tak idê sama, bo wszyscy znajomi maj± inne plany...a tu jeszcze co¶ takiego! :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Nie chce mi siê pakowaæ, nie chce mi siê zrobiæ tego co mam do zrobienia, nawet umyæ zêbów mi siê nie chce. I tak siedzê bez sensu. Najchêtniej bym posz³a spaæ, ale nie mogê, bo wtedy na pewno nie zrobiê tego co muszê, wiêc dalej siedzê bez sensu. Wrr.
A to wszystko przez pracê i staro¶æ, na pewno!
-
Nie chce mi siê pakowaæ, nie chce mi siê zrobiæ tego co mam do zrobienia, nawet umyæ zêbów mi siê nie chce. I tak siedzê bez sensu. Najchêtniej bym posz³a spaæ, ale nie mogê, bo wtedy na pewno nie zrobiê tego co muszê, wiêc dalej siedzê bez sensu. Wrr.
A to wszystko przez pracê i staro¶æ, na pewno!
+1 i ból :(
-
najgorsze co moze byc... zacz±æ projekt... w tydzien musze wymyslic rozpoczêcie czterech :C
-
najgorsze co moze byc... zacz±æ projekt... w tydzien musze wymyslic rozpoczêcie czterech :C
Ja w³a¶nie 2 referaty robiê, z czego tylko 1 bêdzie porz±dny i to wcale nie ten wa¿niejszy... (ale co ja zrobiê, ¿e umiem mówiæ tylko o trupach, które mamy, a nie o tych, które chcieliby¶my mieæ)
-
Niby taka globalizacja i unia europejska, ale nie mo¿na kupiæ tego, co by siê chcia³o :( Wszystko jakie¶ brzydkie, nieodpowiednie.
-
Niby taka globalizacja i unia europejska, ale nie mo¿na kupiæ tego, co by siê chcia³o :(
No w³a¶nie. Ja po cukierki muszê albo sama je¼dziæ za ¿elazn± kurtynê, albo prosiæ kogo¶, kto jedzie, ¿eby mi przywióz³. Albo szukaæ na alledrogo - raz na ruski rok bywaj±. :<
-
miesi±c temu wygra³am u Owsiaka p³ytkê, a do tej pory nie mo¿e dotrzeæ...podobno do nich ci±gle wraca...albo listonosz jest jaki¶ niekumaty i nie mo¿e trafiæ,albo nie wiem ju¿ :? ale na teki nie da siê nie trafiæ! :?
-
listonosz jest jaki¶ niekumaty
Albo leniwy... :roll:
A tak a propos Poczty Polskiej (http://di.com.pl/news/30652,8.html)
-
jaki dó³..
motivation level: low
-
w ogóle nie idzie mi pisanie magisterki...to przez ten
1wszy beznadziejny rozdzia³, za który nie mogê siê zabraæ :(
na dodatek wszyscy wokó³ imprezuj± w akademiku, a ja siedzê, têpo patrzê w kompa i nic nie mogê napisaæ...k***a no! :(
na dodatek pok³óci³am siê z dwojgiem przyjació³...z jednym to na amen i wieki wieków...i za nic wiêcej siê nie odezwê...jak siê co¶ zaczyna sypaæ to wszystko ju¿ po kolei siê wali :x
~k.: o zapisie liczebników porz±dkowych (http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7412). "wszy" siê nie u¿ywa³o nigdy. :P
edit: ja u¿ywa³am :P
-
Tak sobie ogl±dam urazy na czaszkach i g³owa mnie ju¿ od tego boli. :? (Chocia¿ do jednej fotografii jest tak wzruszaj±cy podpis, ¿e nie sposób siê nie u¶miechn±æ... ;))
-
Hanka znowu pije :(
-
Hanka znowu pije :(
Bo j± m±¿ zdradza! :twisted:
-
Hanka znowu pije :(
Bo j± m±¿ zdradza! :twisted:
Hank znowu pali, a piæ zawsze pi³.
-
Podobno zmieniaj± tytu³ serialu na "M jak MMA" (http://www.efakt.pl/-quot-M-jak-milosc-quot-Dzis-Hanka-spoliczkuje-Grazyne-,artykuly,66749,1.html).
-
Hanka znowu pije :(
Bo j± m±¿ zdradza! :twisted:
Hank znowu pali, a piæ zawsze pi³.
:twisted: :twisted: :twisted:
-
A Czarna siê cieszy z cudzego nieszczê¶cia! :<
-
K³ama³am. Jednak bêdê siê uczyæ na ko³o z anatomii dzieñ przed, a skoñczê 5 minut przed testem. :( Zaczynam dzi¶ o 19:00 :(
Poza tym dzi¶ przedstawiam postêpy w pracy nad licencjatem (byæ mo¿e, bo mo¿e byæ i tak, ¿e nie przedstawiam, czego sobie i innym ¿yczê, zw³aszcza mojemu promotorowi, który w koñcu siê pod moj± prac± te¿ podpisuje)
I moje ulubione: idê zaraz na pocztê. Awizo dosta³am...
-
Hanka znowu pije :(
Bo j± m±¿ zdradza! :twisted:
Hank znowu pali, a piæ zawsze pi³.
:twisted: :twisted: :twisted:
:mrgreen:
-
ja tu próbujê tworzyæ, a wspó³lokatorka wódê wali, wci±ga mi tu amfe i se towarzystwo sprowadzi³a :evil: k***a mam dosc! :evil:
-
a wspó³lokatorka wódê wali, wci±ga mi tu amfe i se towarzystwo sprowadzi³a
Ostro :shock:
-
a za t± amfê to siê chyba na dodatek z kim¶ pu¶ci³a...ogólnie niestety im d³u¿ej z ni± mieszkam tym bardziej dochodzê do wniosku, ze wredna z niej suka i puszczala na dodatek :evil:
yhm..i jeszcze spaæ tu ci kolesie maj±, a narazie poszli po kolejn± flaszkê..ja to k***a nigdy tego nie napisze :evil:
ooo...dowiedzia³am siê czego¶ ciekawego... jeden z nim gra czêsto w kosza z kolesiem z NDK...moze jednak na dobre wyjdzie dla mnie ten ich pobyt tutaj :twisted:
-
ooo...dowiedzia³am siê czego¶ ciekawego... jeden z nim gra czêsto w kosza z kolesiem z NDK...moze jednak na dobre wyjdzie dla mnie ten ich pobyt tutaj :twisted:
Jak to mówi Entombed*: Ch*ja tam na dobre. A ja mówiê: wypêd¼ j±.
*pomoc dla niezorientowanych (http://www.wilq.pl)
Ha-ha-ha, jaka ja jestem zdolna: zgubi³am szorty, w które mia³am siê ubraæ - by³y i zniknê³y (a drugie w zasadzie te¿ nie wiem, gdzie s±). Proszê mi pogratulowaæ. Wczoraj zgubi³am koszulê i rêkawiczki. Zaczynam baæ siê jutra.
Do tego nazwy ³aciñskie elementów ko¶ci mnie przeros³y przy stworzeniu "facies uchalis" ](*,) (w sumie i tak pod koniec, ale dobi³o mnie to)
-
impreza zakoñczy³a siê po trzeciej....i jeszcze zrobili losowanie, który z któr± ¶pi...no ja pierdole! oczywi¶cie powiedzia³am, ¿e nawet nie ma mowy i jeden spa³ na pod³odze :?
ale Olce to nie przeszkadza³o i siê od razu z jednym przeliza³a w ³ó¿ku (wspó³czujê jej ch³opakowi :?)
-
potrzbuje wakacji
-
choróbsko minie ³apie, ale staram siê nie poddawaæ
-
k.urwa, jak ja nienawidzê nieodpowiedzialnych ludzi, którzy siej± zamêt! wrrrr... :>
-
³osz ale zlami³em argh #-o
-
No i nie pojecha³am... Mia³am znowu rano potworny krwotok z nosa... ;( ;( ;(
Dó³, dó³, dó³... :(
-
wiêcej nie pijê! teraz umieram :-& :vom: ;(
-
Zmarnowa³em ponad pó³ dnia ju¿. Cholera :/
-
wiêcej nie pijê!
Taaa, jasne. :P
-
chory... dammit :/
-
wiêcej nie pijê!
Taaa, jasne. :P
no przynajmniej nie w tym miesi±cu :roll:
choæ jak narazie mam taki wstrêt, ¿e mam wra¿enie, ze ani razu do koñca ¿ycia :?
-
:(
-
:(
:(
-
Wróci³am po tygodniu nieobecno¶ci i nie do¶æ, ¿e w domu pustki (co jeszcze nie jest najgorsze), to siê w³a¶nie dowiedzia³am, ¿e mam jutro kolosa + ¿e muszê chodziæ na poniedzia³kowe wyk³ady bo 1) jednak mam egzamin z cholernej statystki (boziu jak ja nienawidzê wszystkich probabilistycznych pierdó³ :S) 2) bêd± sprawdzaæ obecno¶æ. Od kiedy to wyk³ady s± obowi±zkowe? :<
-
Od kiedy to wyk³ady s± obowi±zkowe? :<
U mnie na wydziale niby od 2 lat... Ale na szczê¶cie prawie nikt tego nie egzekwuje ;)
-
Od kiedy to wyk³ady s± obowi±zkowe? :<
U mnie na wydziale niby od 2 lat... Ale na szczê¶cie prawie nikt tego nie egzekwuje ;)
u mnie te¿ s±, na ka¿dym wyk³adzie jest lista ca³ego roku
1/3 nieobecno¶ci na wyk³adach i jest problem, nie uznaj± zwolnieñ lekarskich
-
muszê chodziæ na poniedzia³kowe wyk³ady bo 1) jednak mam egzamin z cholernej statystki (boziu jak ja nienawidzê wszystkich probabilistycznych pierdó³ :S) 2) bêd± sprawdzaæ obecno¶æ. Od kiedy to wyk³ady s± obowi±zkowe? :<
U mnie wyk³ady z pragmatyki zawodowej mia³y odbywaæ siê co drugi tydzieñ. Okaza³o siê, ¿e s± co tydzieñ, stary dziad sprawdza obecno¶æ i ka¿e nam jeszcze prace na to pisaæ. W zwi±zku z czym mam problem z wfem, który mam na tê sam± godzinê i muszê chodziæ na wcze¶niejsz± i pó³ godziny wcze¶niej siê zwalniaæ. Ca³e szczê¶cie, ¿e po pierwszej po³owie semestru siê to skoñczy.
-
Od kiedy to wyk³ady s± obowi±zkowe? :<
U mnie na wydziale niby od 2 lat... Ale na szczê¶cie prawie nikt tego nie egzekwuje ;)
u mnie te¿ s±, na ka¿dym wyk³adzie jest lista ca³ego roku
1/3 nieobecno¶ci na wyk³adach i jest problem, nie uznaj± zwolnieñ lekarskich
:O A u mnie nie s±. Jak leci lista, to tylko po to, ¿eby sprawdziæ, gdzie jest wiêcej studentów: na sali czy na kartce ;) (A, nie, jeden mam obowi±zkowy, ale to taka umowa miêdzy nami, a prowadz±c±, ¿e zamiast egzamu mamy kilka kolosów i obecno¶ci te¿ siê licz± - wersja "mniejsze z³o" ;))
-
Cholera jasna, nie zauwa¿y³em weekendu i ju¿ siê prawie skoñczy³.
No i mam uczulenie na s³owo "trójk±t", a jeszcze wszystkich zadañ na ¶rodê nie przerobi³em. Matematyka mo¿e i jest przyjemna, ale w nadmiarze to z³o.
-
Cholera jasna, nie zauwa¿y³em weekendu i ju¿ siê prawie skoñczy³.
No i mam uczulenie na s³owo "trójk±t", a jeszcze wszystkich zadañ na ¶rodê nie przerobi³em. Matematyka mo¿e i jest przyjemna, ale w nadmiarze to z³o.
geometria?trygonometria? to jest przyjemnsc w kazdej postaci :D poczekaj a¿ ci ka¿± wykre¶liæ przenikanie dwóch ostros³upów to wtedy bedziesz mogl jêczeæ :C
-
No i mam uczulenie na s³owo "trójk±t"
(http://collegecandy.files.wordpress.com/2008/10/15/threesome.jpg)
<:
-
Geometria, planimetria :P W ka¿dym razie nie ma zadania bez trójk±ta.
Ja siê tak uparcie do tej matury podstawowej z matmy przygotowujê, ¿e ju¿ teraz mam 80% z próbnej za bardzo siê nie staraj±c i robi±c w zasadzie g³upie b³êdy [mam na my¶li, ¿e gdybym nie by³ taki roztrzepany pisz±c t± próbn±, to by³oby jeszcze lepiej]. Fajnie, tylko ¿e nie wiem co z reszt± matur, które s± mi w ¿yciu potrzebne w opozycji do rzeczonej matematyki :]
Sol - pomy¶la³em o tym i o Tobie jak to pisa³em. Nie zawiod³e¶ :P
-
Sol - pomy¶la³em o tym i o Tobie jak to pisa³em. Nie zawiod³e¶ :P
Sol madame Callahan
(http://www.mediabistro.com/agencyspy/original/threesome.jpg)
:roll:
-
(http://www.timtim.com/public/images/drawings/large/Pigs.gif)
-
<wzdycha>
-
zamordujê j± kiedy¶ :evil: :evil: :evil:
i byæ moze mnie uniewinni± jeszcze za to
mowa o mojej wspó³lokatorce
-
mo¿esz te¿ zastosowaæ manewr pominiêty w prawie karnym i siê po prostu wynie¶æ :)
-
Wybity bark = 2/10
-
Guziczek od koszuli siê zepsu³ ;(
-
mo¿esz te¿ zastosowaæ manewr pominiêty w prawie karnym i siê po prostu wynie¶æ :)
o nie! nie bêde siê wyprowadzaæ przez jak±¶ puszczalsk± smarkulê...jest m³odsza o 3 lata, a zachowuje siê jakby zjad³a wszystkie rozumy...w ¿yciu nie widzia³am bardziej cynicznej osoby ni¿ ona...mi zarzuca, ¿e jestem ateistk±, bo nie chodzê do ko¶cio³a..ona pójdzie raz na jaki¶ czas(znaczy jak jej siê przypomni przed ¶wiêtami), nawet ostatnio kupi³a jak±¶ ksi±¿kê o rodzinie...my¶la³am, ¿e umrê ze ¶miechu...bo jednocze¶nie siê puszcza na prawo i lewo, æpa, nadu¿ywa alkoholu...i ¶mie jeszcze mi wypominaæ cokolwiek!!! no chyba, ze w Biblii napisali, ¿e trzeba co dzieñ siê puszczaæ z kim popadnie, æpaæ amfe i "kr±¿ki", i piæ na umór...w takim razie sory, ale wolê zostaæ ateistk±! :zenibyco:
-
Swêdz± mnie spojówki... Ciekawe, kiedy wydrapiê sobie oczy... Witaj alergio!
-
no chyba, ze w Biblii napisali, ¿e trzeba co dzieñ siê puszczaæ z kim popadnie
Ja wiem... chyba bym nawet na chwilê móg³ zawiesiæ swój agnostycyzm i zapisaæ siê do takiego ko¶cio³a :D
-
no chyba, ze w Biblii napisali, ¿e trzeba co dzieñ siê puszczaæ z kim popadnie
Ja wiem... chyba bym nawet na chwilê móg³ zawiesiæ swój agnostycyzm i zapisaæ siê do takiego ko¶cio³a :D
:P
Wyslano: 2010-03-23, 19:08:46
szit!ona naprawdê zadaje siê z band± degeneratów....teraz sprowadzi³a jakich¶ kolesi, którzy albo s± na przepustce, albo dopiero co wyszli z wiêzienia...jakie dno! w³a¶nie opowiadali, kto kogo "rucha³ w dupê, albo nie", ¿e "swojego kolegi nie mo¿na, ale cwela tak"...i jeden opowiedzia³ z dum± jak to kaza³ jakiemu¶ wylizaæ swoje buty i podeszwy, albo jak "zapierdoli³" komu¶ rower i mia³ ca³e "ujebane"opony i kaza³ innemu kolesiowi je wylizaæ...na co ona tylko ¶miechem zareagowa³a...
help me!!! ;( co ja takiego zrobi³am, ze mnie pokara³o tak± wspó³lokatork±??? :? ;(
na szczê¶cie poszli piæ to co przynie¶li na zewn±trz, czyli mo¿e jednak jest szansa, ¿e jednak przeczytam t± ksi±¿kê na zajêcia :?
ale i tak odegram siê, jak nadejdzie sesja...co ona mi, tak ja jej!
wiem, ¿e ci±gle wylewam tu swoje ¿ale na ni±, ale lepiej mi to robi trochê...
i sorki za to przeklinanie, ale tylko cytowa³am
-
szit!ona naprawdê zadaje siê z band± degeneratów....
To nie mo¿esz siê wyprowadziæ? Albo wyrzuciæ jej? Spakuj j±, jak jej nie bêdzie, zmieñ zamki, gad¿ety wystaw za drzwi. Chocia¿ mo¿e siê wtedy zaczaiæ z jakim zdegenerowanym przero¶niêtym czym¶, to gorzej. To sama siê wyprowad¼ mo¿e...?
wiem, ¿e ci±gle wylewam tu swoje ¿ale na ni±, ale lepiej mi to robi trochê...
Po to jest ten temat ;P
-
to jest akademik, ona ma prawo tu mieszkaæ:(
a jak na ni± nakablujê kierowniczce to bede mia³a przer±bane chyba w calym akademcu, a na pewno w naszym module...gdzie mam siê wyprowadziæ?do kogo? zreszta ju¿ mówi³am, nie bede jej ustêpowaæ...zemszcze siê!
mam zapalenie gard³a ;( booooooooooli ;(
na pocieszenie tylko mogê rzec, ze przyjmowa³ fajny, m³ody lekarz :P
-
A nie mo¿esz po prostu tak najzwyczajniej w ¶wiecie zmieniæ pokoju? Zostaæ w tym samym akademiku, tylko przenie¶æ siê do innego pokoju?
-
no zaraz siê poryczê chyba, teraz ju¿ przegie³a....czara sie przela³a...wygarnê³am jej wsyztsko, co niej my¶lê...wiem, na co siê skazuje...teraz gehenna mnie czeka...ale chcia³a wojny, bêdzie j± mia³a!
-
Blek m±drze gada, mo¿esz go s³uchaæ.
Po takim wrednym, mêcz±cym poranku i wczesnym popo³udniu okaza³o siê, ¿e w tym domu kakao jest towarem deficytowym i ¿e nie ma nikogo, kto by je móg³ kupiæ (albo chocia¿ mnie przytuliæ). A zaraz idê pisaæ kolokwium... I to chyba jeszcze nie jest wisienka na zarobaczonym torcie.
I generalnie podziwiam siebie, bo mimo zdenerwowania podchodz±cego pod w¶ciek³o¶æ nawet nie bluznê³am. Z tym, ¿e ¼le ¿yczê komu¶. Ale ten kto¶ i tak nied³ugo umrze, wiêc pewnie siê nie liczy. (Chocia¿ na przestrzeni dziejów ludzie, którym ¼le ¿yczy³am, doznawali prawdziwych przykro¶ci i w g³êbi mojego zepsutego serca ¿yczê, ¿eby i tym razem tak by³o. Poza tym ¶mierci nie ¿yczê, taka z³a nie jestem. :<)
-
i jeszcze na dodatek zaczê³a siê wydzieraæ, zebym wysz³a z tego pokoju i chcia³a mi drzwi zamkn±æ...i musia³am siê z ni± si³owaæ, bo nie chcia³a mnie wpu¶ciæ...ona jest chora!
nie, nie ust±pie jej, wszyscy jej pewnie ustêpowali, ja jej poka¿e, ¿e zadar³a z niew³a¶ciw± osob±!¿adna wredna suka nie bêdzie mi podskakiwaæ!
ale do jej poziomu sie nie zni¿ê...jeszcze jedna akcja, a dzwoniê na policjê, ¿e ona tu æpa!
-
jeszcze jedna akcja, a dzwoniê na policjê, ¿e ona tu æpa!
Tak te¿ mo¿na :]
-
mam zapalenie gard³a ;( booooooooooli ;(
Boli jak po³ykasz? :D
Piwo dziubaski, piwo... o czym my¶leli¶cie? ;>
-
A moje serce siê smuci, ¿e muszê jednego porzuciæ, ¿eby zrobiæ miejsce dla nowego, lepszego, ³adniejszego... ¯ycie, ¿ycie jest nowel±, raz ¯ebrowski, a raz Del±g...
-
Spamerzy atakuj± forum :( Zablokowa³em trzy ataki w ci±gu tygodnia. Szukam nowych kapci do skryptu forum.
-
mam zapalenie gard³a ;( booooooooooli ;(
Boli jak po³ykasz? :D
Piwo dziubaski, piwo... o czym my¶leli¶cie? ;>
nie, bo nie pijê piwa, i to na d³ugo :P
jutro idê do kierowniczki i przedstawiê jej ca³± sytuacjê...zobaczymy, co powie...
-
1)Wehiku³ czasu, to by³by cud....
2)Jestem jedynym metalowym ch³opakiem w mojej szkole... Go¶ciu któremu ¶mierdzi z japy, ma ³upie¿ i tym podobne mówi do mnie "brudas".
Chocia¿ w sumie jak ju¿ powiedziano gdzie¶ tu, "brudas" z ust kogo¶ takiego brzmi jak komplement
-
1)Wehiku³ czasu, to by³by cud....
2)Jestem jedynym metalowym ch³opakiem w mojej szkole... Go¶ciu któremu ¶mierdzi z japy, ma ³upie¿ i tym podobne mówi do mnie "brudas".
Chocia¿ w sumie jak ju¿ powiedziano gdzie¶ tu, "brudas" z ust kogo¶ takiego brzmi jak komplement
nawet nie wiesz jak ciê rozumiem, ale g³owa do góry...trafisz w koñcu na ludzi, którzy w przeciwieñstwie do tamtych maj± mózg ;)
niestety taka sama niesprawiedliwo¶æ spotyka ludzi z dredami...moja siostra mia³a dredy i jaki¶ dres w poci±gu powiedzia³, ze to co¶ to tylko podpaliæ trzeba...na co ja: a wszystkich dresów ustawiæ pod ¶cian± i rozstrzelaæ!
w³a¶nie by³am u kierowniczki...powiedzia³a, ¿e wezwie j± na rozmowê...¿ebym przy ka¿dej kolejnej akcji wo³a³a portierkê, która to zapisze i po paru akcjach mog± j± wywaliæ...no i zobaczymy smarkulo, co teraz zrobisz!
-
lepiej uwa¿aj, ¿eby na Ciebie nic wymy¶laæ nie zaczê³a :P
-
spoko, ju¿ uprzedzi³am kierowniczkê, ¿e ona pewnie przedstawi swoj± wersjê, a ona na to, "no to niech sobie przedstawi, jak trzeba bêdzie to wezwiemy przewodnicz±cego rady mieszkañców i sobie wtedy porozmawiamy"...zreszt± ona sama, mi powiedzia³a, ¿e by³y ju¿ skargi na ni±...i zrobi³a wielkie oczy jak jej opowiedzia³am kilka rzeczy, np.jak chcia³a mi obcego kolesia wepchn±æ do ³ó¿ka, albo jak wczoraj mnie do pokoju nie chcia³a wpu¶ciæ, o æpaniu, chlaniu na umór, trzaskaniu drzwiami itd, itp i ¿e nie mogê w takich warunkach magisterki pisaæ....powiedzia³a, ze sobie z ni± porozmawia...¿e ju¿ nie jedna taka by³a, co siê awanturowa³a, a po interwencji zmieni³a siê nie do poznania....
jak narazie nie rozmawiamy ze sob±, ani nawet na ni± nie patrzê, chyba, ze z pogard±....powiedzia³am jej, ¿e zadar³a z niew³a¶ciw± osob±...ja sobie meliny, ani burdelu robiæ tu nie pozwolê! i wyleci szybciej z tego akademika ni¿ jej siê wydaje!
teraz wredna suka chodzi siê puszczaæ na miasto przynajmniej! choæ ju¿ od rana (ok.7) w³±czy³a wie¿e i zaczê³a drzwiami trzaskaæ...pewnie z nadziejê, ¿e mnie obudzi...tylko siê odwróci³am ty³em i smacznie zasnê³am...mia³a szczê¶cie, ¿e nie chcia³o mi siê wstawaæ...
i niech tylko przyprowadzi tu kogo¶ dzisiejszej nocy...oj, bêdzie gor±co! :axe:
Wyslano: 2010-03-26, 00:54:00
wszyscy po akademikiem grilluj±, a ja siedzê chora w pokoju...i umieram...ten antybiotyk os³abia mnie coraz bardziej i ci±gle mam md³o¶ci...chyba muszê zmniejszyæ dawkê, bo wykitujê :(
-
na studiach proboja zrobic ze mnie maszyne do wymyslania :(
-
Ja siê kneblowaæ czasem powinnam chyba, albo kopaæ w kostkê, albo cokolwiek. ¯em zma¶ci³a i teraz w nagrodê cierpiê dó³ godny depresyjnych czasów licealnych, wszyyyystkie bol±czki mi wyp³ynê³y na powierzchniê i dokazuj±, a mnie siê chce w k³êbek zwin±æ i umrzeæ ](*,) :kulkaw³eb: :toimonster: . Niech kto¶ przewinie czas o kilka dni naprzód, proszê.
-
Niech kto¶ przewinie czas o kilka dni naprzód, proszê.
W weekend zmiana czasu. Nie wystarczy?
Nienawidzê tego bezsensownego przestawiania zegara. Kiedy ju¿ cz³owiek siê przyzwyczaja, znowu trach! zmiana. :[
-
Ja siê kneblowaæ czasem powinnam chyba, albo kopaæ w kostkê, albo cokolwiek. ¯em zma¶ci³a i teraz w nagrodê cierpiê dó³ godny depresyjnych czasów licealnych, wszyyyystkie bol±czki mi wyp³ynê³y na powierzchniê i dokazuj±, a mnie siê chce w k³êbek zwin±æ i umrzeæ ](*,) :kulkaw³eb: :toimonster: . Niech kto¶ przewinie czas o kilka dni naprzód, proszê.
:goodman:
smutno mi :smutek:
-
:kulkaw³eb:
Masz powód do rado¶ci: ta emotka mi nigdy nie dzia³a.
Zwal wszystko na wiosnê albo na pms, ja tak zawsze robiê, dziêki czemu czujê siê niewinna.
-
Zwal
8)
-
Zwal
8)
(http://i42.tinypic.com/23pemo.jpg)
-
:shock: co siê sta³o? nie pamiêtam
-
Dramat: czeka mnie smutne ¿ycie bez zwierz±t, kot mi spowodowa³ reakcjê alergiczn± na skórze :? ;( :evil: (Chocia¿ w sumie pies mi nie spowodowa³, ale to dlatego, ¿e mnie kocha, a z kotami nigdy nic nie wiadomo...)
-
koty s± wredne...co¶ o tym wiem :? króliki te¿ :?
-
Koty nie s± wredne, tylko nieprzewidywalne. (No dobra, straszne s±, czasem mnie przera¿aj±, ale z drugiej strony nie ma bardziej uroczych zwierz±t.)
-
Koty nie s± wredne, tylko nieprzewidywalne. (No dobra, straszne s±, czasem mnie przera¿aj±, ale z drugiej strony nie ma bardziej uroczych zwierz±t.)
no na pewno nie s± urocze...s± wredne i to bardzo...skoro nagle bez powodu i ostrze¿enia gryz±!
w tamtym tyg by³am u lekarza..przepisa³ mi antybiotyk itd, ale ¿e ¼le na mnie dzia³a³ to go odstawi³am...dzi¶ uda³o mi siê ponownie dostaæ do lekarza...i co? ca³e ¿ycie ¿y³am w nie¶wiadomo¶ci, ¿e....jestem uczulona na penicylinê i dlatego ma³o nie zesz³am...szkoda tylko, ze wcze¶niej nikt mi tego nie powiedzia³, a kilka razy mnie ju¿ to spotka³o...i jako¶ nikt nie raczy³ mnie poinformowaæ o tym...tylko bezmy¶lnie nadal przepisywali mi antybiotyki z penicylin± :(
btw. mam zapalenie gard³a i ucha ¶rodkowego :smutek:
-
Koty nie s± wredne, tylko nieprzewidywalne. (No dobra, straszne s±, czasem mnie przera¿aj±, ale z drugiej strony nie ma bardziej uroczych zwierz±t.)
no na pewno nie s± urocze...s± wredne i to bardzo...skoro nagle bez powodu i ostrze¿enia gryz±!
To, ¿e nie znasz powodu, nie znaczy, ¿e go nie ma ;)
-
powód mo¿e i znam, ale nie na tej osobie siê za niego powinien wy¿ywaæ...wniosek: koty s± wredne!
-
"We¼my takie zdanie, które nic nie znaczy, np. baby s± g³upie" :P
-
"We¼my takie zdanie, np. baby s± g³upie" :P
8)
-
"baby s± g³upie"
There, I fixed that for you...
-
"g³upie"
There, I fixed that for you...
Now I did it right! :twisted:
-
"g³upie"
There, I fixed that for you...
Now I did it right! :twisted:
You're doing it wrong :P
Lipa ten "d³ugi" ³ikêd majowy. I to nie tylko ze wzglêdu na d³ugo¶æ :<
Vögle mam dzi¶ od rana dzieñ "niech mnie kto¶ przytuli". A do czwartku mam zadane podró¿e w czasie i przestrzeni, czyli jak to zrobiæ, ¿eby byæ w dwóch miejscach na raz. :?
-
My¶lê, ¿e serce mi pêka.
-
You're doing it wrong :P
O to to
(widzisz Gosia? ani jednego memesa odk±d obieca³em mimo tak perfidnych trapów)
-
(widzisz Gosia? ani jednego memesa odk±d obieca³em mimo tak perfidnych trapów)
(http://icanhascheezburger.files.wordpress.com/2009/02/funny-pictures-your-cat-does-not-care.jpg)
-
reakcja na kolejny antybiotyk? :vom:
mam do¶æ!
nawet nie mam si³y wróciæ domu, ¿eby tam odpocz±æ...
-
Kas nie lubi poczty, ja nie lubiê kurierów. Dziad mia³ czelno¶æ groziæ mi, ¿e "co¶ siê mo¿e staæ paczce". Oczywi¶cie moje wrodzone zdolno¶ci kaza³y na niego donie¶æ, co zosta³o ju¿ uczynione :twisted:
-
Przysn±³em w autobusie wracaj±c do domu, a dopiero kiedy ju¿ wróci³em i trochê posiedzia³em [+ zd±¿y³em zg³odnieæ] przypomnia³em sobie, ¿e mia³em z rzeczonego autobusu wysi±¶æ wcze¶niej i za³atwiæ co¶ wa¿nego. I teraz muszê jeszcze raz wychodziæ, grrr :x
Edit:
Je¶li nauczyciel wie, ¿e kto¶ ma dodatkow± wiedzê/umiejêtno¶ci i próbuje to wykorzystaæ tylko po to, by odj±æ sobie pracy, to nale¿y mu siê w piekle gratisowa tortura. Jakbym ja teraz nie mia³ do cholery na g³owie tysi±ca wa¿niejszych rzeczy, ni¿ przygotowywanie lekcji na niemiecki, do jasnej cholery. I jeszcze, o ironio, ca³kowicie po polsku.
-
Je¶li nauczyciel wie, ¿e kto¶ ma dodatkow± wiedzê/umiejêtno¶ci i próbuje to wykorzystaæ tylko po to, by odj±æ sobie pracy, to nale¿y mu siê w piekle gratisowa tortura. Jakbym ja teraz nie mia³ do cholery na g³owie tysi±ca wa¿niejszych rzeczy, ni¿ przygotowywanie lekcji na niemiecki, do jasnej cholery. I jeszcze, o ironio, ca³kowicie po polsku.
OMG. Za³o¿ê siê, ¿e gdyby¶ mia³ to prowadziæ po niemiecku te¿ by¶ marudzi³ :roll: Zawsze siê takie rzeczy dzia³y - tak, przed matur± te¿.
Dostêp do tej ksiêgi powinien byæ na kartki. Dla jednego osobnika jedna skarga na trzy dni.
-
Dostêp do tej ksiêgi powinien byæ na kartki. Dla jednego osobnika jedna skarga na trzy dni.
Oj, marudzisz ;P A jak kto¶ ma z³y tydzieñ, ale siê go nie spodziewa³ i co dzieñ jakie¶ nieszczê¶cie?
Ja sobie teraz pozwolê: mam z³y tydzieñ (tak mi wynika z dotychczasowych wydarzeñ i planów na za¶).
-
Je¶li nauczyciel wie, ¿e kto¶ ma dodatkow± wiedzê/umiejêtno¶ci i próbuje to wykorzystaæ tylko po to, by odj±æ sobie pracy, to nale¿y mu siê w piekle gratisowa tortura. Jakbym ja teraz nie mia³ do cholery na g³owie tysi±ca wa¿niejszych rzeczy, ni¿ przygotowywanie lekcji na niemiecki, do jasnej cholery. I jeszcze, o ironio, ca³kowicie po polsku.
OMG. Za³o¿ê siê, ¿e gdyby¶ mia³ to prowadziæ po niemiecku te¿ by¶ marudzi³ :roll: Zawsze siê takie rzeczy dzia³y - tak, przed matur± te¿.
Blek, czy Ty masz jaki¶ problem z tym, ¿e ludzie czasami marudz± wiêcej od Ciebie? Sam narzekasz mniej, to znaczy, ¿e wszyscy te¿ siê maj± dopasowaæ? Mo¿e co¶, co wydaje siê Tobie g³upot±, mnie wyj±tkowo denerwuje. I mam do tego ¶wietne miejsce, by wylaæ swoje ¿ale i z³o¶æ, by potem zacisn±æ zêby i siê zmierzyæ z problemem. Mo¿e to i g³upie, ale jak siê ju¿ to napisze, nawrzuca na kogo¶, to cz³owiekowi na ogó³ trochê lepiej. Wczoraj by³em padniêty i nie mia³em si³y siê zajmowaæ pierdo³ami, ale dzisiaj poprowadzi³em tê lekcjê, wysz³o ca³kiem sympatycznie i wszyscy byli zadowoleni.
Jak nie pasuje, to nie czytaj. I problem z g³owy. Choæ pewnie wiele skarg tutaj pada z ma³± nadziej±, ¿e kto¶ nie post±pi podobnie i bêdzie my¶la³ trochê inaczej, przez co sobie nie bêdziemy wzajemnie utrudniaæ ¿ycia na ziemskim padole. Marne te nadzieje, ale zawsze :P
-
Ojej. :cry: :cry: :cry:
-
Przemeblowuj±c pokój upu¶ci³em sobie ³ó¿ko na palec u nogi tym samym zrywaj±c trochê paznokcia (znaczy odrywaj±c lekko od palca).
Stan palca - ³adny sinoszary kolor pod paznokciem -.-
-
Stan palca - ³adny sinoszary kolor pod paznokciem -.-
Jak ³adny, to powinno byæ w ambiwalentnych! :P
-
Ty sobie tak zrób i zobaczymy do której ksiêgi wrzucisz :D
-
Je¶li do wesela siê zagoi, to do radosnej :P
-
najbli¿sze wesele to 6 czerwca, gdzie bêdê akurat gra³ koncert. je¶li do tego czasu siê zagoi to napiszê petycjê o przeniesienie posta ;>
-
Zdrowy tryb ¿ycia sprzyja rozwojowi agresywnych postaw.
-
1. Jak siê ma linie papilarne, to siê nie gra na gitarze na twardych strunach utworów z glissandem (tak patrzê na partyturê, my¶lê: "to by³o fajne", zaczynam graæ, po czym koñczê ze spuchniêtymi i niemal poprzecinanymi opuszkami; kolega mia³ racjê, g³upia jestem, ¿e nie gram czêsto);
2. Znów zapomnia³am istotnego has³a. Na szczê¶cie nie do banku, bo znów by siê tam ze mnie ¶miali... U_U
-
Ja gram na basie od ho ho ho i dawno zapomnia³em o moich liniach papilarnych na opuszkach palców (prócz ma³ego palca prawej rêki - tam siê jeszcze uchowa³y).
-
Ja gram na basie od ho ho ho i dawno zapomnia³em o moich liniach papilarnych na opuszkach palców (prócz ma³ego palca prawej rêki - tam siê jeszcze uchowa³y).
No ja te¿ od dawna gram, ale mia³am blisko roczn± przerwê... trochê g³upio siê przyznawaæ... Straszne rzeczy siê teraz dziej± w zwi±zku z tym :?
-
Ja gram na basie od ho ho ho i dawno zapomnia³em o moich liniach papilarnych na opuszkach palców (prócz ma³ego palca prawej rêki - tam siê jeszcze uchowa³y).
No ja te¿ od dawna gram, ale mia³am blisko roczn± przerwê... trochê g³upio siê przyznawaæ... Straszne rzeczy siê teraz dziej± w zwi±zku z tym :?
Ja w zwi±zku z magisterk± i prac± mia³am ponad rok przerwy, a teraz po powrocie moje opuszki s± twardsze ni¿ kiedykolwiek :P
-
Choroba dopad³a mnie :(
-
Ja gram na basie od ho ho ho i dawno zapomnia³em o moich liniach papilarnych na opuszkach palców (prócz ma³ego palca prawej rêki - tam siê jeszcze uchowa³y).
No ja te¿ od dawna gram, ale mia³am blisko roczn± przerwê... trochê g³upio siê przyznawaæ... Straszne rzeczy siê teraz dziej± w zwi±zku z tym :?
Ja w zwi±zku z magisterk± i prac± mia³am ponad rok przerwy, a teraz po powrocie moje opuszki s± twardsze ni¿ kiedykolwiek :P
W zwi±zku z licencjatem bêdê takie mia³a ;P
Pogoda siê zepsu³a :< I debile do mnie pisz±... co ja jestem? serwis konsumenta dropsów? :evil:
-
od 2 tyg. jestem chora i wcale siê nie zapowiada na szybkie wyleczenie....ju¿ czwarty rodzaj antybiotyku biorê...a dzi¶ s± we Wro 7. urodziny NDK, a ja nie mogê tam byæ :cry:...do Lunaparku te¿ nie mogê i¶æ...a od nd do pracy bêdê musia³a i¶æ :cry:
-
Szpilki s± ³adne. Ale nie s± fajne. 11cm to nie jest co¶, co siê fajnie nosi (ale z drugiej strony, na wiêcej ludzi z góry mo¿na patrzeæ :>) Jak dosz³am do swojej kamienicy i ju¿ na klatce zdjê³am to diabelstwo z nóg, to us³ysza³am chór anielski i poczu³am naprawdê niebiañsk± b³ogo¶æ i inny zen... Ale stopy nadal mnie bol±. :(
A, w sumie ca³o¶æ mo¿na podsumowaæ: baby to g³upie s±. ;P
-
Bo szpilki od tego s±, ¿eby ³adnie wygl±daæ... A jak bêdziesz ³adnie wygl±daæ, to znajdziesz se fajnego faceta i on bêdzie Ciê nosi³ na rêkach i nie bêdziesz w tych szpilkach chodziæ, tylko w³a¶nie ³adnie wygl±daæ :twisted:
P.S. Facet z samochodem to te¿ jest wyj¶cie 8)
-
Bo szpilki od tego s±, ¿eby ³adnie wygl±daæ... A jak bêdziesz ³adnie wygl±daæ, to znajdziesz se fajnego faceta i on bêdzie Ciê nosi³ na rêkach i nie bêdziesz w tych szpilkach chodziæ, tylko w³a¶nie ³adnie wygl±daæ :twisted:
O, racja, to te¿ jest wyj¶cie :D :* (nawet bardzo dobre ^^)
-
Nie chce mi siê pracowaæ... :(
-
Siedzia³am dzi¶ na uczelni od 9:45 do 15:00. Odby³y siê jedne zajêcia, od 9:45 do 11:15, bo tylko jedna osoba poinformowa³a wcze¶niej, ze zajêcia siê nie odbêd± (a jakby tego nie zrobi³a, to bym siedzia³a od 8:00).
Aha, i dowiedzia³am siê, ¿e na ¶rodê mam znaæ ko¶ci czaszki ze szczegó³ami. A ju¿ mia³am nadziejê, ¿e to za tydzieñ... (a ja sobie idê dzi¶ do muzeum, zamiast siê uczyæ...)
Mia³am i¶æ do muzeum. Nawet to nie wysz³o... (sk±din±d teraz mam czas siê uczyæ wszystkich processuum i foraminum. Mózg mi siê rozrzedza... :?)
-
Materia³ów o dzia³alno¶ci cysterek na terenie Polski za ¶redniowiecza jest tyle co kot nap³aka³ :/
-
Materia³ów o dzia³alno¶ci cysterek na terenie Polski za ¶redniowiecza jest tyle co kot nap³aka³ :/
cysterki? te od cystersów? ;p
-
CyStars
-
Materia³ów o dzia³alno¶ci cysterek na terenie Polski za ¶redniowiecza jest tyle co kot nap³aka³ :/
cysterki? te od cystersów? ;p
Nie, te drugie.
(http://www.cysterna.com.pl/pic/cysterna.jpg)
-
mo¿e cysty jak torbiele ;O zdrobniale cysterki
-
Materia³ów o dzia³alno¶ci cysterek na terenie Polski za ¶redniowiecza jest tyle co kot nap³aka³ :/
Mo¿e dlatego, ¿e s³abo dzia³a³y, bo by³y trzebione?
-
Materia³ów o dzia³alno¶ci cysterek na terenie Polski za ¶redniowiecza jest tyle co kot nap³aka³ :/
Mo¿e dlatego, ¿e s³abo dzia³a³y, bo by³y trzebione?
Mi siê wydaje, ¿e to one trzebi³y. Na przyk³ad Piera Kurjego co¶ takiego przejecha³o...
mo¿e cysty jak torbiele ;O zdrobniale cysterki
Cysty to jest góral jak siê umyje, hej!
-
No, prawie byli¶cie pomocni... :P
Ale po sprawie - po prostu zmieni³em temat pracy.
-
;(
-
No, prawie byli¶cie pomocni... :P
Ale w moim by³a zakamuflowana podpowied¼ :P
Ludzie mnie zwyczajnie intensywnie irytuj±. Odczuwam g³êbok± potrzebê ucieczki na pustkowie.
-
Ludzie mnie zwyczajnie intensywnie irytuj±. Odczuwam g³êbok± potrzebê ucieczki na pustkowie.
Na Alaskê! :P (Oddaæ ksi±¿kê, czy jeszcze Tobie po¿yczyæ?)
-
chyba sie na ostry dy¿ur wybiorê....najbli¿szy wolny termin do lekarza jest na koniec m-ca...czyli do tego czasu mam wykitowaæ chyba...
poza tym ci±g dalszy ze wspó³lokatork±...nawet szkoda gadaæ...¶rodki uspokajaj±ce przez ni± biorê...
-
Na ostrym dy¿urze te¿ musisz uzbroiæ siê w cierpliwo¶æ - ja 4 godziny kiedy¶ czeka³am :]
-
palant jestem
-
palant jestem
(ale¿ wszyscy wiedz± :P)
:goodman:
-
K³ad³am siê spaæ zdrowa, ¿ywa i sprawna, obudzi³am siê z przeziêbieniem i bez po³owy g³osu :?
-
K³ad³am siê spaæ zdrowa, ¿ywa i sprawna, obudzi³am siê z przeziêbieniem i bez po³owy g³osu :?
To do ambiwalentnych, skoro po³owa jednak zosta³a ;)
A ja otworzy³am pude³ko Kiss+Swallow i nie ma w nim p³yty :cry: I nigdzie nie ma. W odtwarzaczu nie zostawi³am, a przecie¿ nie porzuci³abym p³yty do gdzie¶-siê-walania. I zosta³ mi sam wrak w postaci pude³ka, bez istotnej zawarto¶ci :<
-
K³ad³am siê spaæ zdrowa, ¿ywa i sprawna, obudzi³am siê z przeziêbieniem i bez po³owy g³osu :?
To do ambiwalentnych, skoro po³owa jednak zosta³a ;)
A ja otworzy³am pude³ko Kiss+Swallow i nie ma w nim p³yty :cry: I nigdzie nie ma. W odtwarzaczu nie zostawi³am, a przecie¿ nie porzuci³abym p³yty do gdzie¶-siê-walania. I zosta³ mi sam wrak w postaci pude³ka, bez istotnej zawarto¶ci :<
Jakby¶ znalaz³a w pude³ku po³owê p³yty, to da³aby¶ do ambiwalentnych? :>
-
Moja wspó³lokatorka s³ucha od paru godzin jednej piosenki w kó³ko... Ja jestem w domu od 1,5 godziny, s³yszê to "ponad" moj± muzyk± w s³uchawkach i ju¿ mam do¶æ :x
(ale dzi¶ wyje¿d¿a :D)
-
Moja wspó³lokatorka s³ucha od paru godzin jednej piosenki w kó³ko... Ja jestem w domu od 1,5 godziny, s³yszê to "ponad" moj± muzyk± w s³uchawkach i ju¿ mam do¶æ :x
(ale dzi¶ wyje¿d¿a :D)
zabij
-
Moja wspó³lokatorka s³ucha od paru godzin jednej piosenki w kó³ko... Ja jestem w domu od 1,5 godziny, s³yszê to "ponad" moj± muzyk± w s³uchawkach i ju¿ mam do¶æ :x
(ale dzi¶ wyje¿d¿a :D)
zabij
Wymieñ zamki.
-
Jakby¶ znalaz³a w pude³ku po³owê p³yty, to da³aby¶ do ambiwalentnych? :>
Obiektywnie to ju¿ siê nadaje do ambiwalentnych, w koñcu pude³ko zosta³o. Masz racjê, jestem do dupy.
Ponuro. Nie odzywa siê, a mam ochotê z kim¶ pogadaæ.
-
Mam nastrój "sami-sobie-piszcie-te-je*ane-artyku³y".
Dlaczego ogólna niechêæ do wszystkiego i zmêczenie ¿yciem nie mo¿e byæ usprawiedliwieniem na niezrobienie czego¶?
-
I nie wyjecha³a wcale. W mordê :x
-
I nie wyjecha³a wcale. W mordê :x
Nie martw siê, kiedy¶ wyjedzie...
-
Ponuro. Nie odzywa siê, a mam ochotê z kim¶ pogadaæ.
:shock: Veilu, to a¿ takie stadium? :o We¼ siê opanuj albo co, bo Ci siê z tego zrobi co¶ zgo³a nie-platonicznego :>.
Lol, co Ty sobie wyobra¿asz? :shock: Zreszt± cokolwiek by to by³o - ¼le sobie wyobra¿asz. Z czym mam siê opanowywaæ? Mo¿esz mi wyja¶niæ? Co rozumiesz przez stadium? Bo ja z nikim w ¿adnym stadium niczego nie jestem, wiêc doprawdy nie rozumiem o czym do mnie mówisz. Ponuro mi by³o swoj± drog±, bo zaczê³am siê zastanawiaæ nad swoj± przysz³o¶ci± :roll:.
A jak chcesz w ten sposób komentowaæ i mnie wkurzaæ to s± inne sposoby ni¿ forum.
-
a forumowy IRC to ju¿ zdech³ na zawsze?:(
-
¯e tak pozwolê sobie na plagiat:
Ponuro. Nie odzywa siê, a mam ochotê z kim¶ pogadaæ.
-
no to chodzcie na Irca :O
-
no to chodzcie na Irca :O
o³, je!
-
no to chodzcie na Irca :O
Haha, a sam uciek³ :P
Ja chcê wakacji, chcê na wykopy, do dziczy... :<
-
Narzekaj±, ¿e kto¶ siê nie odzywa... to samemu zagadaæ, jaki to problem? :o
Spieprzy³am ciasto... na dodatek nie zd±¿y³am uratowaæ, bo siê masa wyla³a na pod³ogê :(
-
Jestem nikim. To raczej ¼le.
-
Jestem nikim. To raczej ¼le.
Mogê Ciê adoptowaæ jako mojego wujka, ju¿ bêdziesz kim¶ :goodman:
-
Narzekaj±, ¿e kto¶ siê nie odzywa... to samemu zagadaæ, jaki to problem? :o
No bo zale¿y czyja jest kolej akurat ;)
-
Jestem nikim. Wytatuujê sobie to chyba na której¶ rêce, ¿eby nigdy o tym nie zapominaæ i nie zgrywaæ przed ¶wiatem, ¿e jest inaczej >_<.
-
Narzekaj±, ¿e kto¶ siê nie odzywa... to samemu zagadaæ, jaki to problem? :o
No bo zale¿y czyja jest kolej akurat ;)
Ja siê zawsze odzywam nawet jak nie jest moja kolej... dlatego pewnie moje relacje le¿± i kwicz± :(
-
Jestem nikim. Wytatuujê sobie to chyba na której¶ rêce, ¿eby nigdy o tym nie zapominaæ i nie zgrywaæ przed ¶wiatem, ¿e jest inaczej >_<.
Plaga jaka¶ :<
Nikim nie jest byæ tak ³atwo! Ty chyba nikogo w ¿yciu nie widzia³a¶. A teraz proszê wzi±æ siê w gar¶æ, zamiast szpeciæ j± jakimi¶ bazgro³ami i nie zgrywaæ siê przed ¶wiatem.
-
Spokojnie, to po prostu jeden z wielu momentów w ¿yciu, kiedy to brzydka prawda atakuje jak sraczka, znienacka. Zagry¼æ zêby, wyci±gn±æ wnioski, pomy¶leæ o Anglii i do przodu Alleluja/Ave Szatan/whatever.
-
To IRC w koñcu dzia³a, czy nie? Bo ju¿ kilka razy chcia³em tam wej¶æ i za... nic w ¶wiecie siê nie da³o...
-
To IRC w koñcu dzia³a, czy nie? Bo ju¿ kilka razy chcia³em tam wej¶æ i za... nic w ¶wiecie siê nie da³o...
Bo widocznie nie umiesz. ;P
-
To IRC w koñcu dzia³a, czy nie? Bo ju¿ kilka razy chcia³em tam wej¶æ i za... nic w ¶wiecie siê nie da³o...
Bo widocznie nie umiesz. ;P
IRCa chroni± potê¿ne czary, tylko szlachetn ycz³owiek o czystym sercu moze sie tam zalogowaæ :O
-
To IRC w koñcu dzia³a, czy nie? Bo ju¿ kilka razy chcia³em tam wej¶æ i za... nic w ¶wiecie siê nie da³o...
Bo widocznie nie umiesz. ;P
IRCa chroni± potê¿ne czary, tylko szlachetn ycz³owiek o czystym sercu moze sie tam zalogowaæ :O
Tak, tylko szlachetny cz³owiek o czystym sercu i Snufkin.
-
Ja sobie muszê ponarzekaæ, to mi ul¿y mo¿e...
Jak dobrze wstaæ... ju¿ siê przyzwyczai³am, ¿e w poniedzia³ki wstajê nieludzko wcze¶nie, wiêc ok. Nowy tydzieñ mia³ siê równaæ realizacji nowego postanowienia, mianowicie takiego, ¿e nie bêdê je¼dziæ metrem rano. Posz³am na tramwaj, a tam... nie ma tramwaju. Wszystkie mi zdjêli, bo wymieniaj± tory. Przewspaniale. Przespacerowa³am siê zatem na kolejny przystanek, z nadziej±, ¿e mityczna punktualno¶æ poranna linii 222, doje¿d¿aj±cej pod bramê Uniwersytetu, ma swe ¼ród³a w prawdzie. Otó¿ nie ma. A Krakowskie by³o (jest) dzi¶ jeszcze zamkniête dla ruchu, tak wiêc nie wysiad³am pod bram±.
Z dalszych nieszczê¶æ, to okaza³o siê, ¿e pan botanik jednak da³ radê przyjechaæ na zajêcia (a jedzie z Krakowa, wiêc wszyscy mieli nadziejê, ¿e jednak nie dotrze), a kolega zapomnia³ przynie¶æ mi ksi±¿ki (w sumie to taka ceg³a, ¿er mu siê nie dziwiê ;P)
Po po³udniu, po zajêciach, które mam u siebie w instytucie, mia³am i¶æ na lektorat. To tyle, co wyj¶æ z Kampusu i przej¶æ na drug± stronê Krakowskiego. Nie do¶æ, ¿e lunê³o, i wysz³am tak, ¿eby zd±¿yæ na styk, bo nie zapowiada³o siê, ¿eby mia³o przestaæ, w zwi±zku z czym wyl±dowa³am w rzece chodnik-przy-Obo¼nej po kostki w wodzie, to jeszcze okaza³o siê, ¿e na drug± stronê Krakowskiego Przedmie¶cia nie przejdê, a w ka¿dym razie nie w najbli¿szym czasie. Deszcz oczywi¶cie ci±gle pada³ i wlewa³ mi siê do butów. W balerinkach by³am, co spotêgowa³o dramat.
Ostatecznie zdecydowa³am siê nie i¶æ na jêzyk, tylko do domu :?
Ul¿y³o mi :]
-
Szukanie pracy w tym kraju jest wkur****** :?. Ju¿ my¶la³am, ¿e odpowiem na og³oszenie "przyjmiemy i przeszkolimy barmanki" ale jak zobaczy³am g³ówny wymóg: stanie za barem topless, to mi siê jako¶ tak dziwnie odechcia³o :|
-
Gospodarka hormonalna mi ¶wiruje, przez co moje ¿ycie emocjonalne przypomina ostatnio rollercoaster na sterydach ](*,). Czujê siê, jakbym by³a w permanentym PMSie (Prehistoric Monster Syndrome, jakby siê kto zastanawia³) - jednego dnia trzeba mnie zdrapywaæ z pod³ogi, drugiego euforia i la vita e bella, trzeciego k³ajet desperejszun. Co bêdzie jutro, to a¿ mi siê zastanawiaæ nie chce. Mam ochotê siê zupe³nie wyprasowaæ emocjonalnie, wyja³owiæ i wyrównaæ, ¶wiêty spokój mieæ. Tylko, ¿e jak znam swoje zakichane szczê¶cie, to mi pan/pani doktor nie zapisze stosownego specyfiku na to, bo. Beznadzieja :/.
-
Zgubi³am szczypce/kleszcze/takie co¶ do giêcia drutu z cienkimi zakoñczeniami. :(
-
¿aden szewc nie chce mi butów naprawiaæ, mimo, ¿e uszkodzenie nie jest jakie¶ straszliwe.. nic dziwnego, ¿e to wymieraj±cy zawód
-
¿aden szewc nie chce mi butów naprawiaæ, mimo, ¿e uszkodzenie nie jest jakie¶ straszliwe.. nic dziwnego, ¿e to wymieraj±cy zawód
Ha, ja siê ostatnio zdziwi³am jak zobaczy³am witrynê zak³adu szewskiego gdzie¶ w Gdañsku. Tak± oldschoolow±, du¿a stara szyba w drewnianej ramie, szeroki parapet, na którym spoczywa³o kilka chodaków, do tego firanka, a za ni± niewielkie, obskurne pomieszczenie, w którym unosi³a siê woñ skóry i kleju :) Klimat jak siê patrzy. Szkoda, ¿e nie mia³am czasu ¿eby wej¶æ :(
-
Nie mamy ju¿ piesa... :(
[']
-
Ostatecznie zdecydowa³am siê nie i¶æ na jêzyk, tylko do domu :?
a jaki jêzyk? ;)
-
¿aden szewc nie chce mi butów naprawiaæ, mimo, ¿e uszkodzenie nie jest jakie¶ straszliwe.. nic dziwnego, ¿e to wymieraj±cy zawód
Ha, ja siê ostatnio zdziwi³am jak zobaczy³am witrynê zak³adu szewskiego gdzie¶ w Gdañsku. Tak± oldschoolow±, du¿a stara szyba w drewnianej ramie, szeroki parapet, na którym spoczywa³o kilka chodaków, do tego firanka, a za ni± niewielkie, obskurne pomieszczenie, w którym unosi³a siê woñ skóry i kleju :) Klimat jak siê patrzy. Szkoda, ¿e nie mia³am czasu ¿eby wej¶æ :(
na ¯oliborzu mam takich sporo :) szkoda tylko, ¿e poza klimatem nie oferuj± te¿ pomocy w naprawie butów..
-
¿aden szewc nie chce mi butów naprawiaæ, mimo, ¿e uszkodzenie nie jest jakie¶ straszliwe.. nic dziwnego, ¿e to wymieraj±cy zawód
Ha, ja siê ostatnio zdziwi³am jak zobaczy³am witrynê zak³adu szewskiego gdzie¶ w Gdañsku. Tak± oldschoolow±, du¿a stara szyba w drewnianej ramie, szeroki parapet, na którym spoczywa³o kilka chodaków, do tego firanka, a za ni± niewielkie, obskurne pomieszczenie, w którym unosi³a siê woñ skóry i kleju :) Klimat jak siê patrzy. Szkoda, ¿e nie mia³am czasu ¿eby wej¶æ :(
na ¯oliborzu mam takich sporo :) szkoda tylko, ¿e poza klimatem nie oferuj± te¿ pomocy w naprawie butów..
Haha, good point =D To co¶ Ty z tymi butami zrobi³? :P
-
¿aden szewc nie chce mi butów naprawiaæ, mimo, ¿e uszkodzenie nie jest jakie¶ straszliwe.. nic dziwnego, ¿e to wymieraj±cy zawód
Ha, ja siê ostatnio zdziwi³am jak zobaczy³am witrynê zak³adu szewskiego gdzie¶ w Gdañsku. Tak± oldschoolow±, du¿a stara szyba w drewnianej ramie, szeroki parapet, na którym spoczywa³o kilka chodaków, do tego firanka, a za ni± niewielkie, obskurne pomieszczenie, w którym unosi³a siê woñ skóry i kleju :) Klimat jak siê patrzy. Szkoda, ¿e nie mia³am czasu ¿eby wej¶æ :(
na ¯oliborzu mam takich sporo :) szkoda tylko, ¿e poza klimatem nie oferuj± te¿ pomocy w naprawie butów..
Haha, good point =D To co¶ Ty z tymi butami zrobi³? :P
ech, szkoda gadaæ.. Eleganckie skórzane trzewiki nawalaj±ce po raptem 3 miechach od zakupu, dodajmy kilkusetz³otowego, to sam w sobie materia³ na za¿alenie.. Liczy³em, ¿e na nowo¿ytny badziew poradzi co¶ prastara wiedza cechu szewskiego, ale siê zwyczajnie przeliczy³em
-
Nie mamy ju¿ piesa... :(
[']
:(
A moja jest chora na co¶ z -plazmoza na koñcu, ale nie toksoplazmoza, co¶ innego. Dodatkowo ja ledwo siê ruszam, bo mój krêgos³up siê zbuntowa³. Jest jeszcze wiele smutku w moim ¿yciu, ale na szczê¶cie mam mieszankê wedlowsk±, wiêc siê jeszcze nie za³amiê.
-
Nie mamy ju¿ piesa... :(
[']
:(
A moja jest chora na co¶ z -plazmoza na koñcu, ale nie toksoplazmoza, co¶ innego.
Nasz d³ugo chorowa³... najpierw mia³ problemy z sercem, potem do tego doszed³ nowotwór w±troby, woda w jamie brzusznej... trzy noce wy³, pewnie z bólu, mimo, ¿e dosta³ trzy zastrzyki na raz, ech :(. Przynajmniej siê nie mêczy ale pomy¶leæ, ¿e wczoraj ostatni raz go g³aska³am a dzi¶ rano babcia przysz³a i mówi, ¿e musieli u¶piæ :(
-
Nie mamy ju¿ piesa... :(
[']
:(
A moja jest chora na co¶ z -plazmoza na koñcu, ale nie toksoplazmoza, co¶ innego.
Nasz d³ugo chorowa³... najpierw mia³ problemy z sercem, potem do tego doszed³ nowotwór w±troby, woda w jamie brzusznej... trzy noce wy³, pewnie z bólu, mimo, ¿e dosta³ trzy zastrzyki na raz, ech :(. Przynajmniej siê nie mêczy ale pomy¶leæ, ¿e wczoraj ostatni raz go g³aska³am a dzi¶ rano babcia przysz³a i mówi, ¿e musieli u¶piæ :(
Biedaczek :(
-
¿aden szewc nie chce mi butów naprawiaæ, mimo, ¿e uszkodzenie nie jest jakie¶ straszliwe.. nic dziwnego, ¿e to wymieraj±cy zawód
By³e¶ u szewca na metrze centrum (od strony KDT)? Szybko, solidnie i tanio - szczególnie w porównaniu z oldschoolowymi zak³adami :]
-
Nie mamy ju¿ piesa... :(
[']
;( Szkoda psa.
A moja jest chora na co¶ z -plazmoza na koñcu, ale nie toksoplazmoza, co¶ innego.
Tej te¿ szkoda :(
Ostatecznie zdecydowa³am siê nie i¶æ na jêzyk, tylko do domu :?
a jaki jêzyk? ;)
Litewski. Dzi¶ dosta³am trochê ³adnych kserówek z poniedzia³ku i mogê siê relaksowaæ ;P
Wróci³am do domu i na klatce spotka³am s±siada z samej góry. A to by³ taki fajny dzieñ... i zapowiada³o siê, ¿e skoñczy siê te¿ mi³o(chocia¿ jeszcze s± szanse niby :?)
-
Czujê siê wyczerpana fizycznie i psychicznie... Nie chce mi siê nic robiæ, jako¶ ¼le siê czujê... Jeszcze z pracy (tej p³atnej tym razem) ci±gle dostajê jakie¶ nieprecyzyjne zadania... jacy¶ nieogarniêci oni s±... :/ I nie chce mi siê nic, smutno mi... :(
-
ech, szkoda gadaæ.. Eleganckie skórzane trzewiki nawalaj±ce po raptem 3 miechach od zakupu, dodajmy kilkusetz³otowego, to sam w sobie materia³ na za¿alenie.. Liczy³em, ¿e na nowo¿ytny badziew poradzi co¶ prastara wiedza cechu szewskiego, ale siê zwyczajnie przeliczy³em
A takie kilkusetz³otowe trzewiki to nie powinny mieæ co najmniej pó³rocznej gwarancji? :>
-
ech, szkoda gadaæ.. Eleganckie skórzane trzewiki nawalaj±ce po raptem 3 miechach od zakupu, dodajmy kilkusetz³otowego, to sam w sobie materia³ na za¿alenie.. Liczy³em, ¿e na nowo¿ytny badziew poradzi co¶ prastara wiedza cechu szewskiego, ale siê zwyczajnie przeliczy³em
A takie kilkusetz³otowe trzewiki to nie powinny mieæ co najmniej pó³rocznej gwarancji? :>
wci±¿ szukam paragonu :P
-
Policzy³am se ¶redni± z piêciu semestrów. To by³ b³±d. Jakby kto¶ mia³ informacje o posadzie sprz±taczki w jakim¶ Zapizdowie Górnym, to dawajcie znaæ, moja ¶rednia powiedzia³a mi dzi¶, ¿e to bodaj jedyne odpowiednie dla mnie zajêcie :kulkaw³eb: ](*,). Idê siê zdrapywaæ z pod³ogi, jakby siê kto pyta³.
-
¦rednia ocen to nie wszystko :P
-
Przy rekrutacji na magisterskie to obok egzaminu wstêpnego jedyne, co siê liczy :]. Ucieszê was ¶wietnym dowcipem - wybiera³am siê na doktoranckie. Tak, moja ¶rednia te¿ u¶mia³a siê z tego setnie >.<. Demotywacja jak st±d do Gdañska, serce ro¶cie urwa³ naæ i ogólny zachod.
-
Moje wewnêtrzne z³o prze¿ywa renesans.
-
Przy rekrutacji na magisterskie to obok egzaminu wstêpnego jedyne, co siê liczy :].
U mnie przy rekrutacji na magisterskie ¶rednia te¿ siê liczy, i ma wagê 0,7 (w sumie dobra waga, jak by nie patrzeæ :mrgreen2:) - jak by³ wy¿szy próg na magisterskie, to mia³a mniejsz±... Ale siê nie przejmujê, zawsze zostaje 0,2 z pracy i 0,1 z egzaminu licencjackiego 8)
-
Kas kaze mi tutaj cos pisac, bo mówi, ¿e jeste¶cie dziady i tylko smêt szerzycie
sprostowanie
KAS:
napisalam, ¿e wielka smuta na forumku :<
a nie, ¿e smêt szerz±
na jedno wychodzi
-
Kas(...) mówi, ¿e jeste¶cie dziady
A tego to ju¿ nie sprostowa³. "Dziad" to by³o akurat o panu, którego cytujê (teraz siê znów obrazi :()
A w ogóle to: :( Znaczy: warsztaty tañca zosta³y odwo³ane. I nie pociesza mnie nawet pude³ko s³odyczy, które dosta³am i stan finansów, który sobie poprawi³am... :? ¬le jest.
-
mega ból g³owy od rana do tego debil gdzies podkrecil bas i puszcza techno od 10-tej
stan zapalny stawu w biodrze ruszyc sie nigdzie nie moge
-
k***a. Sms z wyznaniem...!
W dodatku, od niew³a¶ciwej osoby.
Ja pi****lê.
Popsu³ mi imprezê...
Wyslano: 2010-04-24, 00:09:23
K.urwa! :/
-
k***a. Sms z wyznaniem...!
W dodatku, od niew³a¶ciwej osoby.
Pffff!!! I to jest powód, ¿eby siê przejmowaæ? Ja bym skasowa³a i zapomnia³a (raz, ¿e sms, dwa, ¿e od niew³a¶ciwej osoby).
A teraz rejd¿ i hejt: jak jest jaki¶ ambitny film, to w tym kraju wychodzi tylko na dvd, ew. 30 lat po ¶wiatowej premierze pokazuj± go w kinach, albo wy¶wietlaj± przez 3 dni w dwóch przybytkach, a jakie¶ gówna to graj± tygodniami. No¿... :evil: ¿eby ich powygina³o wszystkich! :zly:
-
Smutno, samotnie, beznadziejnie (jak ja nienawidzê tej bezsilno¶ci)... na dodatek mózg mam jaki¶ taki jak mieszanka mu³u rzecznego i trocin... s±siad z prawej pijany i ku*wami rzuca na podwórku. Istny ¿al.pl.
-
Siê ¼le czujê i chyba znowu jestem chora. Dlaczego zawsze zaczynam chorowaæ w weekend?
-
Chcia³abym i¶æ do planetarium, a nie mam z kim. Potrzebujê znajomych w Katowicach :P Cholera, siê cz³owiek nie postara³ w liceum i teraz dupa.
-
Я хочу повеситься... taka z³ota my¶l na dzieñ dzisiejszy. :?
-
Chcia³abym i¶æ do planetarium, a nie mam z kim. Potrzebujê znajomych w Katowicach :P Cholera, siê cz³owiek nie postara³ w liceum i teraz dupa.
A to z gimnazjum ju¿ nie ³aska?:P Ja tam czasu mo¿e nie mia³am, ale Berdy¶ ju¿ na przyk³ad tak ;).
-
Uhhh, 39 stopni Celsjusza...
"Ca³y dzieñ w ³ó¿ku" - niezupe³nie tego oczekiwa³em O_O
Na dodatek mam permanentnego kapcia w ustach dziêki czemu nic poza pieczywem WASA mi nie smakuje....
-
nic poza pieczywem WASA mi nie smakuje....
:shock:
Nie lekcewa¿ tego! Sprawa jest powa¿na!
-
ja wiem? chocia¿ schudnê dziêki temu :D
Zaraz obiad - duszone miêsko w cebulce, to powinno mi smakowaæ jednak ;)
-
Strasznie do dupy jest. Pogoda te¿, wiêc ju¿ nic mnie nie pociesza... (chocia¿ nie, pociesza mnie, ¿e to nie ja przynoszê dzi¶ statyw ;P ale to takie marne pocieszenie, ¿e jak ¿adne)
-
na ca³ym ogromnym osiedlu akademickim nie ma wody od wczoraj, bo jest awaria na jednej ulicy...mia³a byæ z powrotem dzi¶ o 5-6 rano, nie by³o...po¼niej niby oko³o 8-9, nie by³o i jak narazie do tej pory nie ma ani kropelki...dobrze, ¿e wczoraj zd±¿y³am jeszcze
wzi±¶æ prysznic...ale co z tego, skoro nic nie mo¿na zrobiæ...ani skorzystaæ z toalety, ani wymyæ ³apek, ani zêbów, ani pozmywaæ...dos³ownie nic, chyba na uczelniê muszê jechaæ, mo¿e tam bêdzie woda :?
k: WZI¡Æ!
-
Wpro¶ siê komu¶ do wanny XD
-
Nie jest dobrze.
-
...gorzej bêdzie :mrgreen:.
-
Mam nadziejê, ¿e nie bêdzie. Trudno mi sobie wyobraziæ, jak to gorzej mia³oby wygl±daæ.
-
Fak! Mia³am i¶æ siê umyæ i spaæ, ale... ogromny paj±k boa zainfekowa³ mi ³azienkê ;(
-
Wpro¶ siê komu¶ do wanny XD
to chyba po osiedlach bym musia³a przej¶æ :P
dzi¶ znów przez jaki¶ czas wody nie by³o :?
wpis na dzi¶:jest koniec kwietnia, ja mam 3 strony 2. rozdzia³u...zaczyna mnie ogarniaæ panika :?
-
Za ciep³o, za jasno, za d³ugi dzieñ, robactwo, komary i wszêdzie ludzie, pe³no ludzi :{ I czego siê korva z wiosny cieszyæ? :{
-
wszêdzie ludzie, pe³no ludzi :{ I czego siê korva z wiosny cieszyæ? :{
W³a¶nie. Przysz³a wiosna (http://demotywatory.pl/1458925/Przyszla-wiosna) i nie jest to powód do rado¶ci.
-
E tam, w zimie te¿ ¶mierdz± :? :roll: (tyle, ¿e latem potem, a zim± czochnem...)
-
Zapach potu jest naturalnym afrodyzjakiem 8)
-
Przyszed³ czas, ¿e i ja muszê siê po¿aliæ.
Randki mi trzeba, jakiego¶ obiektu do adorowania. Na chwilê chocia¿.
Bo wiosna. (chyba)
-
Lalkê se kup :shock:
-
E tam, w zimie te¿ ¶mierdz± :? :roll: (tyle, ¿e latem potem, a zim± czochnem...)
A niektórzy ¶mierdz± smrodem, bo siê nie myj±, s± ¿ulami i w dodatku je¿d¿± na gapê.
Zapach potu jest naturalnym afrodyzjakiem 8)
Je¼dzisz tramwajami? Podniecaj± ciê niedomyci obywatele? Bo my tu o tych.
Zmieniaj±c temat: przestajê reagowaæ na budzik :?
-
Fak! Mia³am i¶æ siê umyæ i spaæ, ale... ogromny paj±k boa zainfekowa³ mi ³azienkê ;(
(http://images.elfwood.com/art/r/e/renan/spidersnake.jpg)
co¶ takiego?
-
do 4 rano jacys dwaj debili napierdalali saksofonami niemal pod moim oknem....¿eby jeszcze chocia¿ graæ umieli....dawno ju¿ nikt mnie tak nie wkurwi³ jak oni...nie mog³am przez nich zasn±æ,g³owa mnie rozbola³a i ogólnie siê masakrycznie czu³am...przyda³oby siê zaopatrzyæ w komplet no¿y i porzucaæ do celu :evil:
-
Fak! Mia³am i¶æ siê umyæ i spaæ, ale... ogromny paj±k boa zainfekowa³ mi ³azienkê ;(
(http://images.elfwood.com/art/r/e/renan/spidersnake.jpg)
co¶ takiego?
Nie, co¶ znacznie gorszego.
-
Lalkê se kup :shock:
Gratulujê m±drej odpowiedzi.
-
Randki mi trzeba, jakiego¶ obiektu do adorowania. Na chwilê chocia¿.
Bo wiosna. (chyba)
To chyba tak by³o:
Ju¿ wiosna podros³a i bzami tchnie,
Kaziu, Kaziu, Kaziu zakochaj siê!
-
Od jakiego¶ czasu niespodziewanie zamilk³ Nilf i tak jako¶ brak go tutaj... :(
-
Od jakiego¶ czasu niespodziewanie zamilk³ Nilf i tak jako¶ brak go tutaj... :(
Te¿ siê ostatnio nad tym zastanawia³em, brakuje go tutaj.
-
Niektórym wydaje siê, ¿e fajni s± pod niebo i ¶wiat do nich nale¿y, a ju¿ ma³a zapomniana dró¿ka to najbardziej. A mo¿e kto¶ inny (Travelina) ma do tej dró¿ki takie samo prawo i chce dziecko nauczyæ rowerem je¼dziæ? Ale nie mogê, bo jakie¶ æwoki musz± ¶migaæ na k³adach-sradach i siaæ grozê (a teren jest zabudowany, zamieszkany i prêdko¶æ ograniczona). Chamstwo, buractwo i prawo d¿ungli.
-
Po³ó¿ im kolczatkê i niech se poje¿d¿± :<
-
Albo julkowemu rowerkowi dospawam do kó³ takie kolce, jak rywdany mia³y...
-
One day I'll fly away... leave all to yesterday...
Alone and left behind again...
-
Wszystko jest ¼le :(
-
Koniec opierdalania - pora wreszcie wzi±æ siê do roboty... :(
(od pi±tku, bo na razie nie mam czasu :P)
-
Koniec opierdalania - pora wreszcie wzi±æ siê do roboty... :(
(od pi±tku, bo na razie nie mam czasu :P)
Poczekaj... napisa³em "chyba" :D :D :D
jak kuba Bogu:>
-
Eee...?
Nie schlebiaj sobie tak... :shock:
-
Eee...?
Nie schlebiaj sobie tak... :shock:
Hihihi :D
-
umieram -> potworny ból gard³a + równie potworny kaszel :/
-
Arrrgh, dosta³am awizo. Adres siê niby zgadza (chocia¿ nie wiem kto by mia³ go znaæ i mieæ interes s³ania czego¶ do mnie, bo niewielu osobom podawa³am, g³ównie mieszkaj±cym w pobli¿u), imiê siê zgadza, nazwisko nie - je¶li przekrêcone, to potwornie. Urz±d pocztowy, umiejscowiony kompletnie nie po drodze, czynny 11-18, czyli w godzinach, w których normalni ludzie pracuj±. W soboty oczywi¶cie nieczynny. I co, mam braæ urlop ¿eby sprawdziæ czy ta pieprzona przesy³ka to nie jest czasem jaka¶ pomy³ka? :evil:
-
Bomba pewnie... Gocha, nie odbieraj! :>
-
Arrrgh, dosta³am awizo. Adres siê niby zgadza (chocia¿ nie wiem kto by mia³ go znaæ i mieæ interes s³ania czego¶ do mnie, bo niewielu osobom podawa³am, g³ównie mieszkaj±cym w pobli¿u), imiê siê zgadza, nazwisko nie - je¶li przekrêcone, to potwornie. Urz±d pocztowy, umiejscowiony kompletnie nie po drodze, czynny 11-18, czyli w godzinach, w których normalni ludzie pracuj±. W soboty oczywi¶cie nieczynny. I co, mam braæ urlop ¿eby sprawdziæ czy ta pieprzona przesy³ka to nie jest czasem jaka¶ pomy³ka? :evil:
taa to rzeczywicie standardy pracy poczty polskiej.. ale co gorsza nie tylko jej - niedawno moja przesylke dostarczala firma kurierska, ktora doreczala przesylki w godzinach 11-16, oczywiscie bez weekendow i w tychze godzinach byl tez przewidziany odbior osobisty w magazynie a jak chcialem zmienic adres dostarczenia na adres pracy zeby moc go w tych godzinach odebrac (od razu bym go podal gdybym wiedzial ze to taka 'profesjonalna' firma) to babka w centrali powiedziala ze nie ma problemu.. po czym dostalem kolejne awizo do domu :] takze jednocze sie w ogolnym poczuciu wkurwienia
-
Nie dzwoni±... no... ile mo¿na czekaæ :/
-
Nie chce mi siê... nic, zupe³nie nic.
I na dodatek chyba jest problem, a je¶li jest to ju¿ w ogóle wolê nie my¶leæ co to bêdzie. :/
-
:zgon:
-
Raz, ¿e nieszczê¶cia s± towarzyskie i chodz± przynajmniej parami, a zwykle w wiêkszych stadach, a dwa, ¿e w³a¶nie pijê najpaskudniejsz± kawê jakiej dot±d w ¿yciu próbowa³em i w dodatku nie jest to kawa z ¿adnego tam automatu czy szkolnego sklepiku, tylko zrobiona w domu. B³e :P Ale wypije, bo zasypiam, a prezentacja nie napisana :?
-
Faceci s± beznadziejni :shock:
-
Faceci s± beznadziejni :shock:
Baby s± gorsze.
-
Faceci s± beznadziejni :shock:
Baby s± gorsze.
Jeste¶my na dnie piek³a (http://www.wiersze.annet.pl/w,,9226) :shock:
-
Faceci s± beznadziejni :shock:
Baby s± gorsze.
O nie, mój drogi...!
Owszem, kobiety maj± swoje wady, ale nie robi± takich numerów jak faceci... :shock:
-
Faceci s± beznadziejni :shock:
Baby s± gorsze.
O nie, mój drogi...!
Owszem, kobiety maj± swoje wady, ale nie robi± takich numerów jak faceci... :shock:
Znasz oczywi¶cie ka¿d± kobietê i ka¿dego faceta na ziemi ¿eby potwierdziæ tê tezê ;>
I faceci i kobiety potrafi± wywin±æ równe sobie numery, wiêc nie mów mi tu, ¿e tylko faceci
-
Jeju, znów siê bezsensownie k³ócicie :roll:
A ja chcê do pracy!!! :|
Tylko praca nie chce do mnie :(
-
Ci±gle co¶ mi wygasa, to termin wa¿no¶ci karty, to tañszy numer, to upc mi grozi ¿e mi odetnie internet jak nie zap³acê wreszcie rachunków... Ja tam bym chcia³a dostawaæ smsy od ludzi a nie maszyn :<
-
Ja ju¿ nie pamiêtam kiedy dosta³em sma nie od tak taka albo mbanku ;q
W sumie, sam sobie to ciê¿ko wypracowa³em. I chyba wole jednak smsy od maszyn ni¿ od ludzi.
-
A ja chcê do pracy!!! :|
Tylko praca nie chce do mnie :(
To we¼ dotacjê i zrób sobie pracê.
-
A ja chcê do pracy!!! :|
Tylko praca nie chce do mnie :(
To we¼ dotacjê i zrób sobie pracê.
Niestety jestem zbyt têpa i nie mam pomys³u na w³asn± dzia³alno¶æ :(. W sumie tylko (a¿! :?) pomys³u mi brak, bo chêtnie za³o¿y³abym w³asn± firmê...
-
Niestety jestem zbyt têpa i nie mam pomys³u na w³asn± dzia³alno¶æ :(. W sumie tylko (a¿! :?) pomys³u mi brak, bo chêtnie za³o¿y³abym w³asn± firmê...
Mo¿esz sprzedawaæ moje rêkodzie³o! XD
-
Niestety jestem zbyt têpa i nie mam pomys³u na w³asn± dzia³alno¶æ :(. W sumie tylko (a¿! :?) pomys³u mi brak, bo chêtnie za³o¿y³abym w³asn± firmê...
Mo¿esz sprzedawaæ moje rêkodzie³o! XD
No to dawaj XD. Porobimy fotki, za³o¿ymy sklep internetowy a potem, kto wie XD
BTW ostatnio ci±gle zaczynam now± stronê :shock:
-
Niestety jestem zbyt têpa i nie mam pomys³u na w³asn± dzia³alno¶æ :(. W sumie tylko (a¿! :?) pomys³u mi brak, bo chêtnie za³o¿y³abym w³asn± firmê...
Mo¿esz sprzedawaæ moje rêkodzie³o! XD
No to dawaj XD. Porobimy fotki, za³o¿ymy sklep internetowy a potem, kto wie XD
BTW ostatnio ci±gle zaczynam now± stronê :shock:
Bo mnie co¶ kiepsko idzie... Zrobi³am wczoraj kolczyki-kreciki, ale nie podobaj± mi siê, i nieopacznie oddajê je za paczkê ciastek... A tu ludzie pisz±, ¿e takie ¶liczne... :P
-
Niestety jestem zbyt têpa i nie mam pomys³u na w³asn± dzia³alno¶æ :(. W sumie tylko (a¿! :?) pomys³u mi brak, bo chêtnie za³o¿y³abym w³asn± firmê...
Mo¿esz sprzedawaæ moje rêkodzie³o! XD
No to dawaj XD. Porobimy fotki, za³o¿ymy sklep internetowy a potem, kto wie XD
BTW ostatnio ci±gle zaczynam now± stronê :shock:
Bo mnie co¶ kiepsko idzie... Zrobi³am wczoraj kolczyki-kreciki, ale nie podobaj± mi siê, i nieopacznie oddajê je za paczkê ciastek... A tu ludzie pisz±, ¿e takie ¶liczne... :P
Artysta powinien zawsze byæ krytyczny w stosunku do siebie i swojego dzie³a Razz, co pozwala mu ulepszaæ umiejêtno¶ci i d±¿yæ do doskona³o¶ci . A skoro inni mówi±, ¿e ¶liczne, to znaczy, ¿e tak jest.
Wczorajsza impreza u¶wiadomi³a mi mój problem... jestem aspo³eczna :(. Nie dajê siê poznaæ, nie zaczepiam nikogo, nie zaczynam rozmowy, nie próbujê nikogo poznaæ i nie zale¿y mi na tym, by inni poznali prawdziw± mnie. Kreujê swój wizerunek jako samowystarczalnej, cynicznej suki. Trzeba dopiero do mnie podej¶æ z inicjatyw±, przekonaæ, ¿e siê ma dobre chêci i zachêciæ do otwarcia siê. Jestem fatalna :(. Chyba potrzebujê terapii. Mózg do wymiany.
-
Kreujê swój wizerunek jako samowystarczalnej, cynicznej suki.
Podobno takie s± najlepsze! 8)
A ja czekam i czekam i czekam... :(
-
Pogoda do dupy, referat do dupy (staram siê, ale materia³ tak beznadziejny, ¿e a¿ przykro...), a we wtorek na 99% nie pójdê na koncert, chocia¿ bilet ju¿ mam. :<
-
Chrab±szcze :(
-
Rozpi¼dzia mi siê wszystko dokumentnie na wszystkich frontach, urwa³ naæ >.< do sesji i pierwszych dwóch egzamów zosta³y jakie¶ ¿a³osne dwa tygodnie, a ciemna i g³êboka dupa, w jakiej siê znajdujê, nie sta³a siê ani trochê p³ytsza ani ja¶niejsza. Plus Brzydka Prawda (czy raczej wi±zanka Brzydkich Prawd) ju¿ nie tyle atakuje, co nawet jej siê chowaæ w szufladzie przesta³o chcieæ. A, no i w dodatku zdajê sobie sprawê, ¿e pope³niam te same b³êdy co rok temu o tej samej porze, wiêc wniosek mo¿e byæ tylko jeden, ma³o optymistyczny. Niech kto¶ zatrzyma ¶wiat, ja wysiadam :kulkaw³eb:.
-
A, no i w dodatku zdajê sobie sprawê, ¿e pope³niam te same b³êdy co rok temu o tej samej porze
Experience is a wonderful thing. It enables you to recognize a mistake when you make it again.
Kryzys mam jaki¶. :C
-
Co za pogoda!
Czy kiedykolwiek bêdzie piêkna, bezdeszczowa, s³oneczna Kortowiada?
-
Co za pogoda!
Czy kiedykolwiek bêdzie piêkna, bezdeszczowa, s³oneczna Kortowiada?
Oooo metjar z Olsztyna jeste¶? :>
-
Olsztyn ¿omdzi :immortal:
-
jestem chory, wycieñczony i muszê uczyæ siê do egzaminu :(
-
Co za pogoda!
Czy kiedykolwiek bêdzie piêkna, bezdeszczowa, s³oneczna Kortowiada?
Oooo metjar z Olsztyna jeste¶? :>
A i owszem:)
Dok³adnie spod Olsztyna - jakie¶ 15 minut samochodem.
-
By³oby du¿o ³atwiej, gdyby autor podrêcznika, z którego muszê siê uczyæ, sam rozumia³ to co pisze. A je¶li rzeczywi¶cie to rozumie, to gdyby umia³ to wyraziæ nie pos³uguj±c siê anakolutami. Jak ja mam do cholery za³apaæ o co chodzi, kiedy czytam kilkulinijkowe zdanie pozbawione logiki? :x :x :x
-
od pocz±tku maja we wro pada....ja nie pamiêtam kiedy tak ostatnio by³o, ¿e ca³e 2 tyg maja deszczowe :?
-
od pocz±tku maja we wro pada....ja nie pamiêtam kiedy tak ostatnio by³o, ¿e ca³e 2 tyg maja deszczowe :?
W Krakowie te¿ ca³y maj leje. Z tego co pamiêtam w zesz³ym roku by³o tak samo :| (a nawet je¶li to jednak nie by³ maj 2009 to na pewno 2008 ;) )
-
od pocz±tku maja we wro pada....ja nie pamiêtam kiedy tak ostatnio by³o, ¿e ca³e 2 tyg maja deszczowe :?
W Krakowie te¿ ca³y maj leje. Z tego co pamiêtam w zesz³ym roku by³o tak samo :|
Dorzuæmy do tego Warszawê i bêdzie ca³a Polska! :P
Ale od pocz±tku maja by³a parê dni bez deszczu, nawet s³onecznych... jednak to zdecydowana mniejszo¶æ... :>
-
Bia³ystok podobnie.
By³y dni bez deszczu, ale pojedyncze. W wiêkszo¶ci jednak pó³ dnia s³oñce, a potem pada/leje. Dzisiaj leje. Mokra zima [w sensie, ¿e dawno tyle ¶niegu nie spad³o], mokra wiosna, mo¿e przynajmniej latem susza tak nie dokuczy... :-k
-
W³a¶nie odkry³am, ¿e dzieci, które mia³am w opiece wczoraj, zlikwidowa³y mi s³uchawki. Moje ukochane, ¶liczne, cudowne s³uchawki! ;(
-
Nic nigdy siê nie zdarza, nie macie takiego wra¿enia? Mo¿e to domena jedynie mojej egzystencji...
-
Nic nigdy siê nie zdarza, nie macie takiego wra¿enia? Mo¿e to domena jedynie mojej egzystencji...
Nie tylko twojej. O ile to ciê pocieszy. Bo mnie by nie pocieszy³o :|
List motywacyjny to jeden z najwiêkszych debilizmów i absurdów. Fuck, nienawidzê tego, kto wymy¶li³, ¿eby pisaæ ten szit <agresja><zniszczenie> wrrrrrr!
-
Festiwal nieszczê¶æ. Szkoda s³ów. Piasek w oczy, k³ody pod nogi, nó¿ w plecy.
-
Flash w Chrome na 10.04 Lucid Lynx... Filmy odtwarza nawet dobrze, ale w Bubble Island ju¿ nie pogram inaczej ni¿ odpalaj±c Firefoxa...
-
Pogoda do d*py, w ¿yciu nic mnie nie cieszy, czyli ogólnie Depresja siê wdar³a.
-
Jutro egzamin z psychopatologii (psychiatrii), a ja niewiele umiem... (ale m.in. zesz³oroczny? test :D)
-
Nienawidzê lekarzy i ca³ej polskiej s³u¿by zdrowia! :x
I jeszcze mnie dzi¶ ³upie w krêgos³upie :|
-
Wszyscy ju¿ maj± wolne, a ja jeszcze nie :| I to podwójnie nie.
Cholera, nic nie umiem na tê historiê muzyki. Jak j± zdam to bêdzie ostry fart... A mo¿e dzisiaj zacznê siê uczyæ? Hmm... :|
-
Kole¿anka z kursu przewodnickiego obla³a egzamin wewnêtrzny (egzaminy mamy dwustopniowe - wewnêtrzny, gdy oceniaj± nas starsi i do¶wiadczeni przewodnicy, i pañstwowy, gdy to samo robi komisja z urzêdu marsza³kowskiego). Znam j± od pó³tora roku, wiem, ile wie i na co j± staæ, wiêc nie bardzo mog³am w to uwierzyæ. A jednak. W uzasadnieniu kole¿anka us³ysza³a od komisji, ¿e do zobaczenia za rok, bêdzie dobr± przewodniczk±, ale musi siê jeszcze dokszta³ciæ merytorycznie, "bo od dziewczyn wymagamy trzy razy wiêcej. Faceta przewodnika to grupa bêdzie s³uchaæ bez wzglêdu na to, ile wie, a dziewczyna musi sobie na szacunek grupy zas³u¿yæ wiedz±" . :evil: ](*,) :axe: :gniew2: A, drugi kolega z kolei zda³ ledwo-ledwo, bo chocia¿ wiedzê mia³, to... ma wadê wymowy #-o. Nic chyba dziwnego, ¿e wkur**³am siê jak rzadko, bo co to maj± byæ za zasady, do urwa³ jego naci? >.< Dlaczego przez pó³tora roku kursu ci¶nie siê wszystkich bez wyj±tku, facetów nawet bardziej ni¿ laski, po to tylko, by na egzaminie uwaliæ dwie z czterech podchodz±cych dziewczyn? I dlaczego s³yszymy o tym dopiero teraz, i to po cichu, nieoficjalnie? Jakby nam na pierwszym wyje¼dzie, nawet równie nieoficjalnie, poczt± pantoflow± ostrzegli, ¿e uczcie siê dziewczyny wiêcej, a kto ma wadê wymowy, niech ju¿ idzie do logopedy, to mo¿e mniej by teraz by³o poegzaminacyjnych dramatów i zmarnowanych prawie dwóch lat ¿ycia. ¯e¿ kurwo¶ci. >___< Zawód i rozczarowanie jak st±d do Gdañska.
-
"bo od dziewczyn wymagamy trzy razy wiêcej. Faceta przewodnika to grupa bêdzie s³uchaæ bez wzglêdu na to, ile wie, a dziewczyna musi sobie na szacunek grupy zas³u¿yæ wiedz±"
Pffff!!! Burole.
Chcê siê upiæ, ale mi s³u¿ba zdrowia nie pozwala :< (tak, wiem, z dupy problem, ale ja jestem w takiej sytuacji, ¿e wolê nie mieæ ¶wiadomo¶ci; sk±din±d sama sobie j± [tê sytuacjê] zafundowa³am i mia³o byæ lepiej, ni¿ by³o, a nie jest [póki co])
-
"bo od dziewczyn wymagamy trzy razy wiêcej. Faceta przewodnika to grupa bêdzie s³uchaæ bez wzglêdu na to, ile wie, a dziewczyna musi sobie na szacunek grupy zas³u¿yæ wiedz±"
Pffff!!! Burole.
No w³a¶nie dlatego mi tak ¼le i smutno, bo mia³am ich za naprawdê porz±dnych, fajnych i my¶l±cych ludzi :(. ¯eby nam chocia¿ powiedzieli, ¿e robi± tak, bo praktyka przewodnicka pokazuje ¿e, albo w ogóle powiedzieli to otwarcie, ale us³yszeæ co¶ takiego po oblanym egzaminie, do którego przygotowywali¶my siê pó³tora roku... chyba bym w zêby da³a.
-
Chcê siê upiæ, ale mi s³u¿ba zdrowia nie pozwala :< (tak, wiem, z dupy problem, ale ja jestem w takiej sytuacji, ¿e wolê nie mieæ ¶wiadomo¶ci; sk±din±d sama sobie j± [tê sytuacjê] zafundowa³am i mia³o byæ lepiej, ni¿ by³o, a nie jest [póki co])
Jest nawet gorzej... Bo ja te¿ chcê siê upiæ, a nie mo¿emy razem :(
-
Chcê siê upiæ, ale mi s³u¿ba zdrowia nie pozwala :< (tak, wiem, z dupy problem, ale ja jestem w takiej sytuacji, ¿e wolê nie mieæ ¶wiadomo¶ci; sk±din±d sama sobie j± [tê sytuacjê] zafundowa³am i mia³o byæ lepiej, ni¿ by³o, a nie jest [póki co])
Jest nawet gorzej... Bo ja te¿ chcê siê upiæ, a nie mo¿emy razem :(
Ja pewnie dopiero jak siê sejsa zacznie, to bêdê mog³a :<
-
Ja ju¿ mam do¶æ. Jestem zmêczony i chcê koñca tego ca³ego gumna zwanego matur± i dyplomami. Co robiæ? Olaæ jedno i nie zdaæ ostatniego egzaminu potrzebnego do dyplomu, koñcz±c po ludzku to, co muszê umieæ na ostatni± maturê, czy ryzykowaæ, ¿e akurat nauczy³em siê ju¿ wszystkiego czego trzeba z filozofii i ¿e cudem nauczê siê tego, co potrzebne do historii muzyki w kilka godzin jutro? :x
Moja wyobra¼nia ma granicê i znajduje siê ona bezpo¶rednio przed tabliczk± z napisem "egzamin poprawkowy w sierpniu". Ogromne, niemo¿liwe do ruszenia NIE i koniec. Ale NIE zwi±zane z notatkami dotycz±cymi, przyk³adowo, mszy w renesansie, jest niewiele mniejsze. B³e.. :x
Gdyby siê to jeszcze tylko ogranicza³o do tego co ja chcê, to by³oby ³atwiej wybraæ, przeboleæ. Ale ¶wiat by³by za dobry bez oczekiwañ ze strony innych ludzi.
-
Stone Sour nie zagra jednak na Woodstocku (http://tuba.pl/tubapl/1,103887,7904587,Stone_Sour_jednak_nie_wystapi_na_Przystanku_Woodstock.html) ;( ;( ;(
wiedzia³am, ¿e to zbyt piêkne, ¿eby mog³o byæ prawdziwe ;( ;( ;(
Trzy em³oty to ju¿ graniczna liczba, nevaeh, wiêcej oko nie strzyma ;P /aibrean
i tak siê ograniczy³am z tymi emotami, wiêc to wcale du¿o nie jest...
¼le mi, beznadziejnie, wszystko jest do dupy...nie mam kiedy i gdzie poæwiczyæ dykcji na jutrzejsze nagranie do radia, magisterka ci±gle siê pisze w takim tempie, ¿e szkoda gadaæ, poza tym znajomy ma w ch** problemów, a ja próbujê mu pomóc jako¶ odzyskaæ kasê za pracê i wypl±taæ siê ze wspó³pracy z pewnym krêtaczem i oszukañcem! a¿ szkoda s³ów normalnie :(
-
Мне грустно :(
-
Za du¿o na g³owie. Sesje, licencjaty, obowi±zki, choroby, powodzie... za du¿o. A wyzerujê siê najwcze¶niej w drugiej po³owie lipca. k***a no... :(
-
Prawie to samo z tej strony, no mo¿e poza chorobami <tfu tfu przez lewe ramiê>.
-
Wróci³a moja wspó³lokatorka. ¯egnaj wolny pokoju :(
-
Jak mi siê nie chce uczyæ masakra :/
-
Jak mi siê nie chce uczyæ masakra :/
+1000 :/
-
Jak mi siê nie chce uczyæ masakra :/
+1000 :/
+mili±piñcet
Ale siê zmuszam i obiecujê sobie z³ote góry w zamian za napisanie czego¶, nauczenie siê czego¶ innego i jako¶ to idzie, bo ja siebie nie k³amiê, wiêc wierzê w te z³ote góry ;P
-
Chyba zmieniê numer telefonu. Mêczy mnie t³umaczenie, ¿e nie jestem Magd± z Katowic, Kasi±, z³odziejk± zeszytów, podwarszawskim tartakiem, czy okazjonalnie cz³owiekiem zamawiaj±cym meble kuchenne. Marcinku, nie jestem twoj± mam±! I nie przemycam fajek z Ukrainy! Dlaczego mój pechowy numer przyci±ga tyle pomy³ek? :[
-
Chyba zmieniê numer telefonu. Mêczy mnie t³umaczenie, ¿e nie jestem (...) Dlaczego mój pechowy numer przyci±ga tyle pomy³ek? :[
Haha, b±¿ur la tristes. Jeszcze ¿eby ten numer jaki¶ wyj±tkowy by³, a to nic. Nie, nie jestem Ew±, nie jecha³am dzi¶ z tob± 527, nie spotkam siê w weekend. To jest prywatny numer telefonu, wbij se Ewê/inn± kole¿ankê na sta³e i nie wybieraj numeru "bo a nu¿ siê uda". Mnie to mêczy. Chocia¿ kiedy¶ mia³am nastrój, zajê³am babce parê minut, a¿ w koñcu powiedzia³am, ¿e siê pomyli³a. Patyk w oko.
A teraz moje: jutro bêdzie gl±twa. Brakowa³o mi tego, ale mimo wszystko trochê tak bez sensu, w obliczu nadci±gaj±cej tragedii...
-
Mê¿czy¼ni to perfidne ¶winie!! :evil: (mam nadziejê, ¿e nie wszyscy...)
A herbatê zrobi³am sobie sama... :/
-
Mê¿czy¼ni to perfidne ¶winie!! :evil:
Mê¿czy¼ni? Ale¿ sk±d! Ty chyba o produktach czekoladopodobnych w opakowaniach zastêpczych :P
Nie do¶æ, ¿e mi ¼le, to jeszcze niedobrze. :<
-
Mê¿czy¼ni to perfidne ¶winie!! :evil: (mam nadziejê, ¿e nie wszyscy...)
Ty masz nadziejê, ja mam pewno¶æ :P
-
Tak naprawdê to nie wina mê¿czyzn, ¿e cierpimy, tylko nas samych, bo zwykle za du¿o sobie wyobra¿amy i oczekujemy od nich :roll: :(
-
Tak naprawdê to nie wina mê¿czyzn, ¿e cierpimy, tylko nas samych, bo zwykle za du¿o sobie wyobra¿amy i oczekujemy od nich :roll: :(
hehe to mi przypomina cytat bodaj¿e Hemingway'a kiedy mówi³, ¿e podstaw± w kontaktach z kobietami jest trzymanie gêby na k³odkê bo przewa¿nie kobiety maj± znacznie piêkniejsze wyobra¿enie na temat my¶li faceta ni¿ to co faktycznie kryje siê w jego g³owie :P
-
Tak naprawdê to nie wina mê¿czyzn, ¿e cierpimy, tylko nas samych, bo zwykle za du¿o sobie wyobra¿amy i oczekujemy od nich :roll: :(
hehe to mi przypomina cytat bodaj¿e Hemingway'a kiedy mówi³, ¿e podstaw± w kontaktach z kobietami jest trzymanie gêby na k³odkê bo przewa¿nie kobiety maj± znacznie piêkniejsze wyobra¿enie na temat my¶li faceta ni¿ to co faktycznie kryje siê w jego g³owie :P
Oj tak, co¶ w tym jest! :P
EDIT:
Zjad³am dzi¶ tyle s³odyczy, ¿e ka¿dy normalny cz³owiek rzyga³by albo chocia¿ mia³ md³o¶ci ale mnie wci±¿ ma³o... fuk! :shock: Co mi jest? :( (tzn chyba wiem co ale, bez kitu, takiego czego¶ dawno nie mia³am...)
-
Ja rozumiem, ¿e w latach 70. by³o ma³o funduszy na wydawanie ksia¿ek, ale mo¿na by³o drukowaæ czcionk± inn± ni¿ "rozplaskana maszyna do pisania" albo wydaæ ponownie za jaki¶ czas. Chocia¿ w sumie znów mam wymagania z kosmosu, przecie¿ o¶rodki akademickie nie robi± dodruków pozycji raz wydanych.. (IEiAK UW jest chyba jedynym znanym mi wyj±tkiem w tej materii :roll:)
Znaczy: siedzê i mêczê siê z ksi±¿k±, która wygl±da, jakby by³a napisana na maszynie bêd±cej na dor¿niêciu, a potem skopiowana na najtañszym papierze (do którego pewnie dop³acano w hurtowni), zszyta i tak j± wydano. Ja bym siê wstydzi³a daæ pod tym logo placówki akademickiej, ale widaæ niektórzy wstydu nie maj±. Mam jeszcze jedn± ksi±¿kê wydan± w tym samym miejscu w identycznym stylu. ¦ciana p³aczu.
-
¯eby nasz ulubiony topik nie spad³ na drug± stronê, to musia³am co¶ dopisaæ :P
Drugi dzieñ bez ciep³ej wody! ;( Brrr... Niech to wreszcie naprawi±... Mycie g³owy w zimnej wodzie to trauma :(
-
Mycie g³owy w zimnej wodzie to trauma :(
E tam, mo¿na siê przyzwyczaiæ :P Poza tym lepiej myæ w zimnej, ni¿ nie myæ w ogóle.
Moja instytutowa biblioteka wyst±pi kolejny raz w tym temacie: tam jest do dupy katalog kartkowy. :evil: Elektronicznego ofkorz nie ma, bo po co? Jeszcze kto¶ by sobie w domu sprawdzi³, co jest, nie przyszed³ i nie wpisa³ siê do kapownika. :]
-
Chyba zmieniê numer telefonu. Mêczy mnie t³umaczenie, ¿e nie jestem (...) Dlaczego mój pechowy numer przyci±ga tyle pomy³ek? :[
Haha, b±¿ur la tristes. Jeszcze ¿eby ten numer jaki¶ wyj±tkowy by³, a to nic. Nie, nie jestem Ew±, nie jecha³am dzi¶ z tob± 527, nie spotkam siê w weekend. To jest prywatny numer telefonu, wbij se Ewê/inn± kole¿ankê na sta³e i nie wybieraj numeru "bo a nu¿ siê uda". Mnie to mêczy. Chocia¿ kiedy¶ mia³am nastrój, zajê³am babce parê minut, a¿ w koñcu powiedzia³am, ¿e siê pomyli³a. Patyk w oko.
Jaka¶ plaga? Od dobrych kilku dni telefony z numeru - oczywi¶cie - zastrze¿onego, nikt nie odpowiada, w koñcu dzi¶ jaka¶ laska pyta czy rozmawia z £ukaszem, bo ma ten numer od kole¿anki, bo jest pewna, ¿e jestem jej koleg± i jak mam na imiê i sk±d jestem, t³umaczê wzglêdnie spokojnie (bo to by³ ju¿ trzeci telefon tego dnia). Za chwilê znów dzwoni tel, jaki¶ kole¶, gówniarz (wnioskujê z g³osu) pyta jak mam na imiê, potem jeszcze trzy, które odrzuci³em, k***a! Co jest tak zabawnego w robieniu sobie jaj i wydzwanianiu do kogo¶, kogo siê nie zna? :evil:
-
Mycie g³owy w zimnej wodzie to trauma :(
E tam, mo¿na siê przyzwyczaiæ :P Poza tym lepiej myæ w zimnej, ni¿ nie myæ w ogóle.
Dok³adnie tak. Trzeba siê czasem przeczo³gaæ przez niewygody, ¿eby potem doceniæ luksus ciep³ej wody w kranie :P.
-
Jaka¶ plaga? Od dobrych kilku dni telefony z numeru - oczywi¶cie - zastrze¿onego, nikt nie odpowiada, w koñcu dzi¶ jaka¶ laska pyta czy rozmawia z £ukaszem, bo ma ten numer od kole¿anki, bo jest pewna, ¿e jestem jej koleg± i jak mam na imiê i sk±d jestem, t³umaczê wzglêdnie spokojnie (bo to by³ ju¿ trzeci telefon tego dnia). Za chwilê znów dzwoni tel, jaki¶ kole¶, gówniarz (wnioskujê z g³osu) pyta jak mam na imiê, potem jeszcze trzy, które odrzuci³em, k***a! Co jest tak zabawnego w robieniu sobie jaj i wydzwanianiu do kogo¶, kogo siê nie zna? :evil:
Jak dla mnie to ewidentny podryw... (ta laska) A ¿e nie by³a pewna, czy powiedzia³e¶ prawdê, to nas³a³a jeszcze kolegê... Ciesz siê, masz powodzenie.
Ewentualnie kto¶ zrobi³ Ci dowcip i zapisa³ gdzie¶ na murze Twój numer z dopiskiem: "zadzwoñ do mnie i zapytaj, jak mam na imiê" :roll:
-
:D do mnie niedawno dzwoni³y jakie¶ dzieciaki, na g³os max 10 lat :D ale to by³o dobre "dzieñ dobry, komisaliat" :DDDDDDdd. Niestety, akurat wtedy kierowa³em i po roz³±czeniu dalej wydzwaniali, wiêc zastosowa³em Jedyn± S³uszn± Metodê - odebra³em i od³o¿y³em telefon, w koñcu to oni p³ac± ;qq
-
Nie tak ze mn± jest co¶.
-
Ja pierniczê, jaka¶ ruska mi siê wprowadzi³a za ¶cianê... I bêdê dzieliæ z ni± ³azienkê... ale niefart :?
Mo¿e moja wspó³lokatorka siê chocia¿ wyniesie...?!
-
Czarna, jaka rusofobia przez ostatni miesi±c przez Ciebie przemawia :O
Nienawidzê Plusa. Pójdê i zagro¿ê, ¿e nie przed³u¿ê umowy i ucieknê do Playa, ciekawe, czy spróbuj± mnie zatrzymaæ jak±¶ dzia³aj±c± ofert±? :|
-
Czarna, jaka rusofobia przez ostatni miesi±c przez Ciebie przemawia :O
Ja siê zaczynam baæ, bo mnie pewnie Czarna z grona znajomych wykluczy za przyja¼ñ z Ukraiñcami.
Pogoda znowu bêdzie brzydka.
-
Czarna, jaka rusofobia przez ostatni miesi±c przez Ciebie przemawia :O
Ja siê zaczynam baæ, bo mnie pewnie Czarna z grona znajomych wykluczy za przyja¼ñ z Ukraiñcami.
Taaa... a jak toto trajkocze, jak toto ha³asuje, jak toto ba³agani! :| Wcze¶niej uwa¿a³am, ¿e to uogólnienia s±, ale oni wszyscy rzeczywi¶cie zachowuj± siê bardzo podobnie... niestety.
-
Czarna, jaka rusofobia przez ostatni miesi±c przez Ciebie przemawia :O
Ja siê zaczynam baæ, bo mnie pewnie Czarna z grona znajomych wykluczy za przyja¼ñ z Ukraiñcami.
Taaa... a jak toto trajkocze, jak toto ha³asuje, jak toto ba³agani! :| Wcze¶niej uwa¿a³am, ¿e to uogólnienia s±, ale oni wszyscy rzeczywi¶cie zachowuj± siê bardzo podobnie... niestety.
Bo to s± uogólnienia! "Moi" Ukraiñcy s± mili, sympatyczni, w go¶ci przychodz± z ciastkami i pomagaj± zmywaæ. Kas potwierdzi (chocia¿ czê¶æ) :P
-
Czarna, jaka rusofobia przez ostatni miesi±c przez Ciebie przemawia :O
Ja siê zaczynam baæ, bo mnie pewnie Czarna z grona znajomych wykluczy za przyja¼ñ z Ukraiñcami.
Taaa... a jak toto trajkocze, jak toto ha³asuje, jak toto ba³agani! :| Wcze¶niej uwa¿a³am, ¿e to uogólnienia s±, ale oni wszyscy rzeczywi¶cie zachowuj± siê bardzo podobnie... niestety.
Bo to s± uogólnienia! "Moi" Ukraiñcy s± mili, sympatyczni, w go¶ci przychodz± z ciastkami i pomagaj± zmywaæ. Kas potwierdzi (chocia¿ czê¶æ) :P
/me potwierdza.
-
Na fejsie aplikacja ze z³otymi my¶lami Wilqa przepowiedzia³a mi wczoraj pocz±tek ¿enuj±cego tygodnia. I, [s³owo na "n"], mia³a racjê.
Hejt, rejd¿, lajkonik* (http://www.animated-gifs.eu/emoticons-kaos-devil/0020.gif) (http://www.animated-gifs.eu/emoticons-kaos-devil/0028.gif)
(http://img99.imageshack.us/img99/5449/lajkonik.gif)
*Travelina: ;*
-
Przeziêbienie. I ogólnie ¼le :x
¯e ju¿ o tym czym¶, co ³azi³o dooko³a po osiedlu przez pó³ dnia i zawodzi³o "Iiidzie paaan, iiidzie paaan" [i podobne hity] nie wspomnê. :evil:
-
¯e ju¿ o tym czym¶, co ³azi³o dooko³a po osiedlu przez pó³ dnia i zawodzi³o "Iiidzie paaan, iiidzie paaan" [i podobne hity] nie wspomnê. :evil:
Oni Ciê pytali: idzie pan? Trzeba by³o odpowiedzieæ.
Jest taka ³adna pogoda, ¿e a¿ siê bojê, co bêdzie dalej. I zrezygnowa³am z kupienia sobie prezentu na Dzieñ Traveliny.
-
Nienawidzê wszystkiego. Hejt i rejd¿, jakiego dawno nie by³o (w dodatku po³±czony ze smutkiem wiekuistym). Jeszcze jeden dzieñ, a zginie co¶ wiêcej, ni¿ mój dobry humor, bo ³aska pañska na pstry koñ wsi±dzie i broni± (obuchowo-)sieczn± pozbawiaæ bêdzie rado¶ci wszystko, co na swej drodze napotka.
(http://www.animated-gifs.eu/emoticons-kaos-balls/0073.gif)
-
nikt siê nie dowie
jako smakujesz
a¿ siê zepsujesz
Co¶ jakby dó³, tylko ¿e nie ma si³y siê do³owaæ, wiêc bez sensu.
-
jako¶ przegapi³am fakt, ¿e dzi¶ ostatnie æw z dziennikarstwa ¶ledczego i nie przynios³am analizy artyku³ów na zal - przez to, cokolwiek napisze jedna ocena w dó³ :(
jutro egzam, a ja tylko ¶ci±gi kompletuje :?
a najlepsze jest to, ¿e za miesi±c mam siê broniæ.... :shock:
3. rozdzia³ napisany nie do koñca, ani wstêpu, ani zakoñczenia, spisu tre¶ci, nawet poprawek ¿adnych nie nanios³am, czekam na werdykt w sprawie 2. pierwszych rozdz. :?
kto to wymy¶li³???na ostatnim roku, za miesi±c niby obrona, a przed nami w ch** zal. i zjazd na pocz±tku lipca, wtedy kiedy ponoæ s± obrony...bardzo "m±drze" kto¶ pomy¶la³ :?
sic! :(
-
Osz ku... mam now± wspó³lokatorkê w pokoju. Po poprzedniej ¶lad zagin±³...
A ile ta ma rzeczy! Takiej graciarni jeszcze nie widzia³am! I przesunê³a moje biurko w k±t, ¿eby postawiæ drukarkê swoj±... wrrrr... :[
-
Id¼ do administracji i powiedz, ¿e chcesz jedynkê. Nie ma nic lepszego, ni¿ w³asny pokój. Chyba, ¿e w³asny pokój i w³asna ³azienka w pakiecie. Jeszcze lepszy pakiet do oba poprzednie elementy i w³asna kuchnia.
-
Osz ku... mam now± wspó³lokatorkê w pokoju. Po poprzedniej ¶lad zagin±³...
A ile ta ma rzeczy! Takiej graciarni jeszcze nie widzia³am! I przesunê³a moje biurko w k±t, ¿eby postawiæ drukarkê swoj±... wrrrr... :[
Dlaczego ty jeste¶ taka aspo³eczna?
-
Dlaczego ty jeste¶ taka aspo³eczna?
Wcale nie jestem. Tylko nie lubiê ludzi... (chyba, ¿e s± dobrze przyprawieni...)
Nie no, dziewczyna jest ca³kiem sympatyczna, nawet rozmowna. Ale zdenerwowa³o mnie jej zachowanie. I w³a¶nie przed chwil± zgubi³a klucz w tym swoim burdelu :D
-
Nienawidzê botaniki... (a muszê siê do jutra nauczyæ, a póki co wiem tyle, ¿e zbo¿a to liliowe, a las jest po to, ¿eby go wycinaæ :<)
-
zbo¿a to liliowe
Przecie¿ zbo¿a to Poace... Trawy... nie? Gdzie tu liliowe? :shock:
Zgubi³am wczoraj fajne kolczyki na imprezie... :(
-
Wczoraj by³ jaki¶ failowy dzieñ, cholera. Statystyka to jaki¶ koszmar, w dodatku dzi¶ boli mnie gard³o i czujê siê bez sensu. Czwarty dzieñ nie otworzy³am do nikogo gêby, kumpel znudzi³ siê moj± pasj± do dachów i w ogóle do kitu i bol± mnie oczy.
I nie skoñczê serialu bo bym ogl±da³a do nocy, a ju¿ mnie denerwuje i chcê wiedzieæ jak siê skoñczy. Marne ¿ycie.
-
zbo¿a to liliowe
Przecie¿ zbo¿a to Poace... Trawy... nie? Gdzie tu liliowe? :shock:
Poaceae, je¶li ju¿. Nie wiem, co to, mam je w slajdach zaraz za podklas± Liliidae, a przedtem jest napisane, ¿e Liliopsida dziel± si± na 3 podklasy, wiêc je¶li (1) najpierw mam Alismatidae; (2) trawy, w tym zbo¿a s± zaraz za Liliidae, to je sobie automatycznie tam wstawiam, zw³aszcza, ¿e nie ma napisane, ¿e s± oddzielnie traktowane; (3) potem mam jeszcze opisane Arecidae, to na logikê mi wychodzi w³a¶nie tak.
Chocia¿ wg Reveala s± to komelinowe, podobnie, jak cibora papirusowa, któr± te¿ mam zaliczon± do liliowych. Ja siê uczê klasyfikacji wg dr. W. On mi z tego ocenê wystawia, a potem ja to wszystko zamierzam zapomnieæ. Chocia¿ mo¿e zapytam go jeszcze o to jutro, to mo¿e mi plusa postawi...? Albo minusa :P
-
zbo¿a to liliowe
Przecie¿ zbo¿a to Poace... Trawy... nie? Gdzie tu liliowe? :shock:
Poaceae, je¶li ju¿.
Poaceae je¶li ju¿ :P
No my¶my siê w ogóle o podklasach nie uczyli, ale liliowe mi tu wybitnie nie pasuj±!
Liliowe (http://pl.wikipedia.org/wiki/Liliowe_(biologia)) a Trawy (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiechlinowate) - wg tej systematyki one nie maj± podklasy.
-
zbo¿a to liliowe
Przecie¿ zbo¿a to Poace... Trawy... nie? Gdzie tu liliowe? :shock:
Poaceae, je¶li ju¿.
Poaceae je¶li ju¿ :P
No my¶my siê w ogóle o podklasach nie uczyli, ale liliowe mi tu wybitnie nie pasuj±!
Liliowe (http://pl.wikipedia.org/wiki/Liliowe_(biologia)) a Trawy (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiechlinowate) - wg tej systematyki one nie maj± podklasy.
Nazwy ³aciñskie w notatkach te¿ masz kursyw±? :P
Widzisz, i tu mam problem, bo dr W., jak wynika z jego prezentacji, bardzo lubi wikipediê, a nie zaznaczy³ ani nie powiedzia³, ¿e to rz±d, czy rodzina, bo wiedz±c, ¿e bêdê mia³a slajdy, zapisywa³am to, co mówi³, a czego na slajdach nie by³o.
Mo¿e to by³ taki haczyk na szóstkê? :-k Mo¿e on now± systematykê robi w ramach habilitacji? Teraz nie bêdê mog³a spaæ w nocy :?
-
No ja tego za bardzo nie rozumiem. Gdyby trawy nale¿a³y do jakiej¶ podklasy, to nie mog³oby to zostaæ pominiête w systematyce raczej imho... :roll:
Dziwne...
-
No ja tego za bardzo nie rozumiem. Gdyby trawy nale¿a³y do jakiej¶ podklasy, to nie mog³oby to zostaæ pominiête w systematyce raczej imho... :roll:
Dziwne...
na zielonej trawce
pas³y siê pratchawce
jeden mówi do drugiego:
"po¿ycz cewki Malpighiego"
to w tym momencie jedyne, co mi w zwi±zku z trawami przychodzi do g³owy. :roll:
Dramat, jak to zdam, to siê zdezynfekujê, i to porz±dnie.
-
dzisiejszy egzamin = tragedia :(
ja nie chce poprawki ;(
-
No ja tego za bardzo nie rozumiem. Gdyby trawy nale¿a³y do jakiej¶ podklasy, to nie mog³oby to zostaæ pominiête w systematyce raczej imho... :roll:
Dziwne...
na zielonej trawce
pas³y siê pratchawce
jeden mówi do drugiego:
"po¿ycz cewki Malpighiego"
Ale Pratchawce nie maj± cewek Malpighiego :D:D (pi±tka, Czarna! Jeste¶my biologicznymi trollami forumowymi :D )
-
No ja tego za bardzo nie rozumiem. Gdyby trawy nale¿a³y do jakiej¶ podklasy, to nie mog³oby to zostaæ pominiête w systematyce raczej imho... :roll:
Dziwne...
na zielonej trawce
pas³y siê pratchawce
jeden mówi do drugiego:
"po¿ycz cewki Malpighiego"
Ale Pratchawce nie maj± cewek Malpighiego :D:D (pi±tka, Czarna! Jeste¶my biologicznymi trollami forumowymi :D )
*fejspalm* Mila¶, ja Ci ksi±¿kê po¿ycza³am ponad 3 miesi±ce temu, a Ty do tej pory nie przeczyta³e¶?...
-
Przeczyta³em, ale bojê siê Tobie oddaæ, bo siê Ciebie bojê.
@t - jestem chory. Nie mogê mówiæ nie mogê po³ykaæ, nie s³yszê na jedyne s³ysz±ce ucho, mam gor±czkê i majaki a w tym tyg. 2 zaliczenia i 1 egzamin ;). Zaliczenie ustne...
-
@t - jestem chory. Nie mogê mówiæ nie mogê po³ykaæ, nie s³yszê na jedyne s³ysz±ce ucho, mam gor±czkê i majaki a w tym tyg. 2 zaliczenia i 1 egzamin ;). Zaliczenie ustne...
Biedactwo... :goodman:
Ksi±¿kê daj mnie, a ja przeczytam i oddam Kas :D
-
nie mogê po³ykaæ
Zaliczenie ustne...
To chyba nie zaliczysz w takim wypadku :>
-
Przeczyta³em, ale bojê siê Tobie oddaæ, bo siê Ciebie bojê.
:shock: Od kiedy?
-
Przeczyta³em, ale bojê siê Tobie oddaæ, bo siê Ciebie bojê.
:shock: Od kiedy?
Mo¿e od kiedy ubierasz siê na kolorowo? =D
-
bojê siê Tobie oddaæ
Muszê...powstrzymaæ...skojarzenia...
-
Zero chêci do nauki i mobilizacji, a jutro dwa egzaminy.
Fuck yeah!
-
Czasu mi brakuje :[
-
Czasu mi brakuje :[
Podpisuje siê pod tym wszystkimi ³apkami
-
Pasowa³oby siê zacz±æ uczyæ, a siê nie chce :/
-
Pasowa³oby siê zacz±æ uczyæ, a siê nie chce :/
+ 1000 :D
A ¿e niewiele brakuje do stypendium naukowego, to wrêcz by WYPADA£O... ech...
Jaki gor±c... fak... Do tego wczoraj pogryz³y mnie strasznie komary... I jak ja bêdê jutro wygl±daæ na ¶lubie...? Fak :/
-
aua aua moja g³ówka... :(
-
Awaria. Woda ma kolor kasztanowy. Czad i sza³.
-
Awaria. Woda ma kolor kasztanowy. Czad i sza³.
Jak u mnie by³a awaria, to poza takim kolorem woda mia³a jeszcze podejrzan± konsystencjê mokrego piachu, a potem zupe³nie zabrak³o. Wiêc je¶li tylko kolor i w ogóle co¶ leci z kranu, to znaczy, ¿e nie jest tak ¼le ;>
Jutro egzam ;< Umrê, bo nie chce mi siê uczyæ i siê nie zmuszê, bo mnie wszystko boli :<
Wyslano: 2010-06-13, 10:18:09
Koniec dobrego humoru: zajrza³am do USOSa w celu sprawdzenia paru informacji do wpisania na kartê. I koniec, tam s± takie bzdury, ¿e a¿ ¿al. A w ogóle nie jestem wpisana na przedmiot obowi±zkowy, który jutro zdajê (i niby dlaczego mam to zdawaæ, jak nie jestem wpisana w USOSie? :P)
-
Literatura amerykañska jutro, a mnie ju¿ g³owa puchnie od bohaterów, w±tków, motywów i symboli, od jakich¶ drugo- i trzeciorzêdnych autorzyków i ich równie ma³o istotnych dzie³. Na dodatek Matka Natura postanowi³a mi dzi¶ bole¶nie przypomnieæ, ¿em baba, wiêc poza wy¿êciem psychicznym jeszcze fizycznie czujê siê jak z krzy¿a zdjêta :/. Niech ju¿ bêdzie za pó³tora tygodnia, proooszê -.-'.
-
Lakier mi odlaz³ z paznokci :< A niby lasting colour... (w niedzielê malowa³am)
Wyslano: 2010-06-15, 20:46:47
Jak ju¿ wszystko zaczyna wygl±daæ ³adnie i piêknie, to okazuje siê, ¿e mam niewyrzniête zêby, które mo¿e w³a¶nie teraz sie wyrzn± i wszystko ³adne i piêkne idzie siê pa¶æ...
-
Kas, ósemki? :>
Wysadzili mi bankomat pod blokiem. I strzelali i przeje¿d¿ali siê samochodami i w ogóle obudzili mnie w nocy :[
-
Kas, ósemki? :>
Wysadzili mi bankomat pod blokiem. I strzelali i przeje¿d¿ali siê samochodami i w ogóle obudzili mnie w nocy :[
this is huh, wow.. zdradzisz wiêcej szczegó³ów?
-
Brzmi jak zapowied¼ dobrego krymina³u. A Ty jak dobry informatyk stwierdzi³e¶, ¿e co tam prawda? :twisted:
-
Nieno, nic nie widzia³am, tylko us³ysza³am mega g³o¶ny huk, potem trochê strza³ów, niektóre w seriach, piski opon... potem cisza i krzyk "dawaæ karetkê!". A potem by³o co najmniej 20 minut spokoju i zasnê³am, bo by³am mega zmêczona :P Ale ju¿ mnie nic wiêcej nie budzi³o, wiêc pewnie siê skoñczy³o. W ka¿dym razie z mieszkania siê na wszelki wypadek nie wychyla³am ;)
Tyle moich wra¿eñ, a co do wydarzenia samego, to klik (http://kryminalne.trojmiasto.pl/Nowe-informacje-o-nocnej-strzelaninie-na-Przymorzu-n39610.html)
-
nic mi siê nie chcê, a ten tydzieñ jest taki zr±bany, ¿e masakra, codziennie muszê nad czym¶ siedzieæ...nied³ugo obrona, a ja nawet ani jednego wpisu nie mam...i nadal koñczê pisanie mgr, ale to szczegó³...od kilku dni siedzê nad prezentacj± nt."osobowo¶æ, postaæ internetu"...pomys³ z Chrisem Crockerem, kto¶ mi ju¿ ukrad³ :( Luntek, Kononowicz i paru innych te¿ odpada...mo¿e kto¶ z Was spotka³ siê z person± na tyle ciekaw±, aby zrobiæ o niej prezentacjê? wszystko jedno, czy z Polski, czy zagranicy :?
-
arktyczna ma³pa19
-
nic mi siê nie chcê, a ten tydzieñ jest taki zr±bany, ¿e masakra, codziennie muszê nad czym¶ siedzieæ...nied³ugo obrona, a ja nawet ani jednego wpisu nie mam...i nadal koñczê pisanie mgr, ale to szczegó³...od kilku dni siedzê nad prezentacj± nt."osobowo¶æ, postaæ internetu"...pomys³ z Chrisem Crockerem, kto¶ mi ju¿ ukrad³ :( Luntek, Kononowicz i paru innych te¿ odpada...mo¿e kto¶ z Was spotka³ siê z person± na tyle ciekaw±, aby zrobiæ o niej prezentacjê? wszystko jedno, czy z Polski, czy zagranicy :?
Tavi Gevinson (http://en.wikipedia.org/wiki/Tavi_Gevinson) :P
-
arktyczna ma³pa19
:lol: to by³by ciekawy temat, ale przyda³oby siê jeszcze wideo do tego :P :lol:
-
arktyczna ma³pa19
:lol: to by³by ciekawy temat, ale przyda³oby siê jeszcze wideo do tego :P :lol:
ale masz wymagania ;p
-
arktyczna ma³pa19
:lol: to by³by ciekawy temat, ale przyda³oby siê jeszcze wideo do tego :P :lol:
ale masz wymagania ;p
no niestety, prawa rynku;P
wiadomo, ¿e ciekawsza oka¿e siê jaka¶ zabawna postaæ youtuba, ni¿ blogger...poza tym leniwa jestem i YT ³atwiej jestem w stanie przyswoiæ, zw³aszcza w obecnym stanie :?
-
Kas, ósemki? :>
No. Z antropologicznego punktu widzenia spo³eczeñstwo coraz pó¼niej dojrzewa, znaczy: jest coraz bardziej zdziecinnia³e (bo o ile mi wiadomo, to nie jestem wyj±tkiem)
W ogóle chyba mam powód do rado¶ci, ale jak pomy¶lê o potencjalnym jutrzejszym kacu, kiedy mam zachowaæ twarz i takie tam, to trochê s³abo siê robi... Znaczy: bardzo s³abo (ja ju¿ idê spaæ ;))
-
W ogóle chyba mam powód do rado¶ci, ale jak pomy¶lê o potencjalnym jutrzejszym kacu, kiedy mam zachowaæ twarz i takie tam, to trochê s³abo siê robi... Znaczy: bardzo s³abo (ja ju¿ idê spaæ ;))
Ja by³am w domu dopiero przed czwart±... To by³ d³uuuugi dzieñ :D Impreza dobra, jak za starych, dobrych czasów... :)
Ale z drugiej strony: namiesza³am, namiesza³am: piwo, wino, desperados, czysta, zio³owa z sokiem... A kaca prawie nima, tylko suszy ;)
A w ogóle to: szachy :lol: I kocham Twój ¶rodek na komary! <3
-
Mia³em wyje¿d¿aæ razem z dziewczyn± do pracy i w ogóle za granicê.
Zjad³y mnie finanse.
Ona wyje¿d¿a (bo nie ma wyj¶cia finansowo), ja zostajê...
JEGO MAÆ...
-
jestem taka zmêczona...wczoraj spa³am 2 godz, dzi¶ 4, a weekend zjazdu i pracy mnie czeka, zarówno dzi¶ i jutro, nie dajê ju¿ rady, dzi¶ mam zaliczaæ nurty literatury, a na jutro ww. prezentacja i drabinka mega scenariusza, poza tym nadal praca...mo¿e sobie w nd trochê na tego Turandota popatrzê, bo jak narazie to nawet sceny nie mia³am okazji zobaczyæ :?
dzi¶ i jutro bêdzie hardkor, a w pn na 9 mam byæ na drugiej stronie miasta, czyli czwarty dzieñ pod rz± wstawanie o 7, co dla mnie staje siê nie lada wyczynem od jakich¶ 2 lat :?
i jeszcze gorzk± herbatê muszê piæ, bo cukier mi siê skoñczy³ :cry: a za moment na zajêcia :(
-
Mam za¿alenie. Procenty na lokatach w mbanku to jaka¶ kpina jest...
-
Brakuje mi mimo wszystko tu i nie tylko tego nielota.. Wam te¿?
-
te¿
-
Mam za¿alenie. Procenty na lokatach w mbanku to jaka¶ kpina jest...
Procenty w tanich winach to dopiero kpina... ;)
Brakuje mi mimo wszystko tu i nie tylko tego nielota.. Wam te¿?
Lassie, wróæ! 8)
-
A tam, chcê siê z nim widywaæ, spêdzaæ czas, graæ w kosza... w karty... w literaki..
ale on chce wszystko albo nic
"nic", naprawdê "nic" nie pomo¿e...
N: i used to love her, but i had to kill her
-
Mam za¿alenie. Procenty na lokatach w mbanku to jaka¶ kpina jest...
Procenty w tanich winach to dopiero kpina... ;)
Pffff... a mówi³am Ci: pij wódkê :P
Ja na swoje procenty na lokacie nie narzekam, ale bogata od nich te¿ nie bêdê...
A za¿alenie: przez Pocztê Polsk± nie mogê jutro i¶æ do lekarza, bo mi kserokopia nie przysz³a :< W ogóle PP se w chulki leci, albowiem przesy³ka z Bemowa, nadana tydzieñ temu we ¶rodê, przysz³a dopiero wczoraj :/ A nie jest okres przed¶wi±tczny :< Priorytety, ich maæ...
^Jednak przysz³o. Za to widzê, ¿e muszê tytu³ pracy po angielsku mieæ... wiem, ¿e drobiazg i niewa¿ne, ale mi by inny jêzyk bardziej do tematu pasowa³ :<
-
znów co¶ siê zbiera na zapalenie ucha i gard³a, to ju¿ k***a przesada! :x
poza tym nadal siê wyspaæ nie mogê,(od kilku dni poni¿ej 4 h ¶piê), a jak dzi¶ mia³am okazjê to sie ci±gle budzi³am co chwilê i mia³am jakie¶ koszmary :(
a jutro znów o 6 ;(
-
Pêk³a rura na jedynej ulicy, któr± mo¿na ode mnie dojechaæ do Warszawy skutkiem czego ca³a ulica zosta³a zablokowana. Nie zd±¿y³em oczywi¶cie na egzamin o 9:00 i dosz³a mi kolejna rozrywka na wrzesieñ. Gdybym nie by³ przygotowany to jeszcze pal go licho, ale to egzamin z jêzyka, którego uczy³em siê na bie¿±co w roku akademickim, a raczej nie wybieram siê do Niemiec, Austrii lub Szwajcarii w wakacje, a mam ju¿ pewien bardziej istotny materia³ do powtórki. KOCHAM POLSKICH IN¯YNIERÓW BUDOWNICTWA.
-
Dziekujemy, my te¿ Was kochamy.
-
"Amantium irae amoris integratio"
Chuja w buzi umacniaj±...
-
teraz ju¿ jestem pewna, Wroc³aw to banda z³odziei i oszukañców...mówiê o pracodawcach....do tej pory nie dosta³am kasy za pracê na pocz±tku maja, oprócz mnie zosta³y oszukane 2 inne osoby, a ta babka nie odbiera maili, smsów, ani kom...jednym s³owem, ma nas w dupie...by³am w PIP, jedyne co mogê zrobiæ, to wys³aæ skargê na ni±, oni maj± miesi±c na rozpatrzenie tego...co gorsza umowa jest podpisana tylko jednostronnie, czyli w³a¶ciwie pracowa³am nie¶wiadomie na czarno....dlaczego mnie to ci±gle spotyka??? jeszcze nie spotka³am we Wro pracodawcy, który nie chcia³by mnie oszukaæ ;(
-
Hej mnie równocze¶nie dobija i podnosi na duchu... wolê nie s³yszeæ tekstów piosenek
________________________
by mnie rozjecha³o.. dalej jestem niewidzialna..
-
Wczoraj mia³em wyczerpuj±cy dzieñ, zasn±³em oko³o 1. Niby dzisiaj pierwszy dzieñ wakacji... O 7 obudzi³ mnie telefon. Dzwoni³ automat reklamowy. Chyba wyg³oszê umowê.
-
Wczoraj mia³em wyczerpuj±cy dzieñ, zasn±³em oko³o 1. Niby dzisiaj pierwszy dzieñ wakacji... O 7 obudzi³ mnie telefon. Dzwoni³ automat reklamowy. Chyba wyg³oszê umowê.
Wyg³o¶ mowê, któr± wypowiesz umowê. Bo chyba nie zrozumia³am.
Albo pada deszcz i jest zimno, albo ¶wieci s³oñce i jest duszno. Albo jestem malkontentem.
-
Jeszcze w ksiêdze skarg siê mnie czepiaj±... Idê wypowiedzieæ mowê, któr± wyg³oszê umowê.
-
Jeszcze w ksiêdze skarg siê mnie czepiaj±...
:goodman: ;-)
Takie ³adne s³oñce, a ja siê brudzê szoruj±c, gruntuj±c, maluj±c... Ju¿ w sumie wola³em kiedy by³o szaro i kapa³o. I chyba idzie upa³, trzeba skoñczyæ tê zabawê, zanim siê nie bêdzie da³o ruszyæ rêk± ani nog± :P
-
Wczoraj mia³em wyczerpuj±cy dzieñ, zasn±³em oko³o 1. Niby dzisiaj pierwszy dzieñ wakacji... O 7 obudzi³ mnie telefon. Dzwoni³ automat reklamowy. Chyba wyg³oszê umowê.
Ja tam bym mu powiedzia³a do s³uchu...!! Temu automatu ;)
-
jestem padniêta, po raz kolejny spa³am nieca³e 4 h....ale za to dzi¶ 6 wpisów zdoby³am....tylko ci±gle siê za mn± ta mgr wlecze...trzeba to wreszcie dokoñczyæ :?
ale mo¿e najpierw jednak trochê odpocz±æ :?
-
Moja gitara zosta³a u lutnika :( Jest z ni± gorzej ni¿ my¶la³em.
-
gorzej jak krewny w szpitalu normalnie :P
-
Aj hejt (IA) UW.
Znaczy: jeden dzieñ mnie nie ma, to po powrocie dowiadujê siê takich rewelacji, ¿e skóra cierpnie :evil:
-
gorzej jak krewny w szpitalu normalnie :P
¯aden z moich krewnych nie mia³ jeszcze transplantacji gryfu :P
-
gorzej jak krewny w szpitalu normalnie :P
¯aden z moich krewnych nie mia³ jeszcze transplantacji gryfu :P
Masz na my¶li przeszczep szyi? :D
-
gorzej jak krewny w szpitalu normalnie :P
¯aden z moich krewnych nie mia³ jeszcze transplantacji gryfu :P
Masz na my¶li przeszczep szyi? :D
tego albo..
-
wakacje
-
chcia³bym je mieæ
-
hmm...tak dziwnie...i trochê przygnêbiaj±co...wczoraj skoñczy³a ogl±daæ 6 serie Lostów i jako¶ tak mi smutno, poza tym wszyscy wiêkszo¶æ ludu siê ju¿ z akademika wyprowadzi³a, a ja za kilka dni muszê siê przekwaterowaæ do nastêpnego....i jeszcze dzi¶ ko³o z teorii i historii filmu :?
lipa...tak mi siê nic nie chce :(
-
Ludzie. Myslisz, ze kogos znasz, a ten ktos narobi ci syfu. Syf.
-
Dzisiaj bardzo mocno spieprzy³em jedn± sprawê. A potem odebra³em maila, który to definitywnie potwierdzi³. Idiota do sze¶cianu, dobijcie bo siê mêczê.
Edit:
Jak ju¿ mi wczorajsza z³o¶æ przesz³a, to dzisiaj uszkodzi³em pude³ko od jednej z najulubieñszych p³yt. Grrr :/
-
Jak ju¿ mi wczorajsza z³o¶æ przesz³a, to dzisiaj uszkodzi³em pude³ko od jednej z najulubieñszych p³yt. Grrr :/
A ja zgubi³am jedn± z najulubieñszych p³yt.
:(
-
wyda³am dzi¶ 4 dychy na zdjêcia do dyplomu, poza tym ok.160 z³ wyjdzie mi za wydruk pracy + 3 ok³adki i oprawienie, czyli ponad 2 stówy jak nic :(
-
Zawsze uwa¿a³em ¿e trzeba przestaæ headbangowaæ s³uchajac w domu muzyki...
W koñcu uda³o siê s³uchaj±c Slayera... Zaryæ twarz± o biurko...
-
w³a¶nie siê dowiedzia³am, ze kumpla z którym siê widzia³am wczoraj i przedwczoraj napadli i jadê do niego do szpitala :(
-
wróci³em wczoraj z egzaminu... 10dni przygotowañ w trybie no-live... ¿eby 116 z 120 (w tym ja) wysz³o zaraz po przeczytaniu pytañ... a¿ chce siê ¿yæ
-
Nie ma to jak zrobiæ z siebie kompletnego debila. Sprawa jeszcze do odratowania, ale bêdê mia³ gratisowe bieganie, ze trzy dychy w plecy, a ponadto jestem pewnie teraz po¶miewiskiem po wsze czasy dla jednego kumpla. Tak to jest jak siê ma za du¿o do za³atwienia, zawsze zapomni siê o czym¶ istotnym :/
-
mieszkanie mi kurwy okrad³y.
-
^Wspó³czujê.
Drugi tydzieñ mam zapalenie spojówek. :[
-
Ludzi którzy jeszcze chc± mnie wkurwiæ zapraszam do kolejki. Tylko dwójeczkami bo nie mam czasu.
-
w poniedzia³ek obrona, bojê siê :(
-
Ludzi którzy jeszcze chc± mnie wkurwiæ zapraszam do kolejki. Tylko dwójeczkami bo nie mam czasu.
Sory, ale nie mam pary ;(
-
Dajesz Czarna, mo¿esz sama ;) Tylko uwa¿aj bo wiem gdzie mieszkasz!
nevaeh, dasz radê ;)
-
Dajesz Czarna, mo¿esz sama ;) Tylko uwa¿aj bo wiem gdzie mieszkasz!
To ja wiem, gdzie Ty mieszkasz... Ty wiesz tylko, gdzie pracowa³am... :P
-
Oblookaj wiadomo¶ci ;) Wiem gdzie mieszkasz, a nie doszed³em do tego gdzie pracujesz ;)hueh
-
Oblookaj wiadomo¶ci ;) Wiem gdzie mieszkasz, a nie doszed³em do tego gdzie pracujesz ;)hueh
Tylko ¿e... ja ju¿ tam nie mieszkam XD
-
dlaczego ju¿ po Woodstocku? dlaczego to, co fajne, jak zwykle szybko mija? ;( ;( ;(
PKP jak zwykle da³o dupy, ale teraz to ju¿ masakra totalna by³a...mieli¶my jechaæ w poniedzia³ek do Wro o godz.15:24...to by³ zwyk³y osobowy, niewoodstockowy...przychodzimy, a tu t³umy na peronie, poci±g ju¿ zajecha³, od razu wszyscy siê rzucili i ju¿ po chwili ca³y poci±g by³ "napakowany"...tyle, ¿e drugie tyle osób zosta³o na peronie...no zajebi¶cie, ¿e do Warszawy, Gdyni, Olsztyna i wszêdzie indziej jecha³y d³uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugie poci±gi, a do Wro pu¶cili jeden krótki...ludu by³o tyle, ¿e SOKi¶ci butami upychali ludzi, potraktowali nas jak jakie¶ bd³o, oczywi¶cie my siê ju¿ nie zmie¶cili¶my i zostali¶my z drug± po³ow± na dworcu w Kostrzynie...pó¼niej podstawili jeszcze DODATKOWE poci±gi do Gdyni i Olsztyna, które pojecha³y prawie puste, a Wroc³aw olali...za bilety te¿ nie chcieli zwracaæ kasy....w koñcu postanowili¶my pojechaæ na tych biletach osobowym do Rzepina, tam przesi±¶æ siê na osobowy do Zielonej Góry, no, a tam mieli¶my 9 godz. na nastêpny osobowy do Wroc³awia, na który ju¿ oczywi¶cie musieli¶my mieæ osobne bilety, kumpel kasê mi po¿yczy³, bo ju¿ nawet grosza nie mia³am....oczywi¶cie nikt nam za to nie odda kasy...to jaki¶ ¿art po prostu...w koñcu dzi¶ po 11 uda³o mi siê dotrzeæ do akademika...no masakra normalnie...wniosek...je**æ PKP :bangroup:
-
wniosek...je**æ PKP
Lepiej nie.
-
Wniosek? Kup sobie rower.
-
PKP jak zwykle da³o dupy, ale teraz to ju¿ masakra totalna by³a...mieli¶my jechaæ w poniedzia³ek do Wro o godz.15:24...to by³ zwyk³y osobowy, niewoodstockowy...przychodzimy, a tu t³umy na peronie, poci±g ju¿ zajecha³, od razu wszyscy siê rzucili i ju¿ po chwili ca³y poci±g by³ "napakowany"...tyle, ¿e drugie tyle osób zosta³o na peronie...no zajebi¶cie, ¿e do Warszawy, Gdyni, Olsztyna i wszêdzie indziej jecha³y d³uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugie poci±gi, a do Wro pu¶cili jeden krótki...ludu by³o tyle, ¿e SOKi¶ci butami upychali ludzi, potraktowali nas jak jakie¶ bd³o, oczywi¶cie my siê ju¿ nie zmie¶cili¶my i zostali¶my z drug± po³ow± na dworcu w Kostrzynie...pó¼niej podstawili jeszcze DODATKOWE poci±gi do Gdyni i Olsztyna, które pojecha³y prawie puste, a Wroc³aw olali...za bilety te¿ nie chcieli zwracaæ kasy....w koñcu postanowili¶my pojechaæ na tych biletach osobowym do Rzepina, tam przesi±¶æ siê na osobowy do Zielonej Góry, no, a tam mieli¶my 9 godz. na nastêpny osobowy do Wroc³awia, na który ju¿ oczywi¶cie musieli¶my mieæ osobne bilety, kumpel kasê mi po¿yczy³, bo ju¿ nawet grosza nie mia³am....oczywi¶cie nikt nam za to nie odda kasy...to jaki¶ ¿art po prostu...w koñcu dzi¶ po 11 uda³o mi siê dotrzeæ do akademika...no masakra normalnie...wniosek...je**æ PKP :bangroup:
Poci±gi do Gdyni te¿ nie by³y zbyt fantastyczne. Prawd± jest, ¿e by³y d³ugie (nawet zbyt d³ugie - ja z paroma znajomymi mieli¶my od Koszalina ca³y wagon dla siebie) ale jednak jecha³y (przynajmniej ten w którym ja by³em) ponad 15 godzin (przy czym tak± odleg³o¶æ normalnie pokonuje siê w jakie¶ 5h), co mog³o doprowadziæ do sza³u, zw³aszcza w wypadku gdy cz³owiek chce wyj¶æ za potrzeb±, a jedyny kibel jest nieczynny.
-
Wniosek? Kup sobie rower.
na Woodstock to niezbyt dobry pomys³ :?
-
Dzisiejsze bieganie za pi³k± skoñczy³o siê skrêconym kolanem i wizyt± w szpitalu. Na szczê¶cie oszczêdzili mi gipsu.
-
Ja siê, cholera, nigdy nie napiszê i nie obroniê ;( Kolejna osoba odpad³a po przet³umaczeniu 6 stron tekstu... Kto¶ chêtny na t³umaczenie z niemieckiego?
Wyslano: 2010-08-14, 10:32:57
Wakacje, a mnie podkusi³o ¿eby stronê Katedry sprawdziæ i zepsu³am sobie wieczór :/
-
dlaczego ludzie s± tacy zawistni? dosta³am pracê...dziewczyna z któr± m.in. pracujê wydawa³a siê fajna i ogólnie ok....do dzi¶....dopóki nie okaza³o siê, ¿e mia³am wiêkszy utarg od niej, zaczê³a mnie oskar¿aæ, ze podbieram jej klientów itp....mam ju¿ o niej tylko jedno zdanie...wredna suka! :evil:
-
zaczê³a mnie oskar¿aæ, ze podbieram jej klientów itp....
To zapewne zacznie podbieraæ Twoich klientów.
A ja po raz kolejny zniszczy³am sobie stopê. Tydzieñ temu wbi³ mi siê drut jaki¶, a wczoraj but mnie uszkodzi³. Powinnam chyba drewnian± nogê sobie wstawiæ, posadziæ papugê na ramieniu i krzyczeæ "hajda!" wymachuj±c przy tym zakrzywion±, tureck± szabl±. :<
-
zaczê³a mnie oskar¿aæ, ze podbieram jej klientów itp....
To zapewne zacznie podbieraæ Twoich klientów.
ale to by³o bezpodstawne oskar¿enie :(
-
zaczê³a mnie oskar¿aæ, ze podbieram jej klientów itp....
To zapewne zacznie podbieraæ Twoich klientów.
ale to by³o bezpodstawne oskar¿enie :(
Wiesz, ale tutaj u kole¿anki zachodzi mechanizm projekcji (http://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)), wiêc z pewno¶ci± sama robi to, o co podejrzewa innych... :roll:
-
zaczê³a mnie oskar¿aæ, ze podbieram jej klientów itp....
To zapewne zacznie podbieraæ Twoich klientów.
ale to by³o bezpodstawne oskar¿enie :(
Wiesz, ale tutaj u kole¿anki zachodzi mechanizm projekcji (http://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)), wiêc z pewno¶ci± sama robi to, o co podejrzewa innych... :roll:
Przepraszam za to, co nastêpuj±ce: jak tak lubi pracowaæ, niech jedzie do Chin i siê wyszaleje w kamienio³omach. Tacy ludzie mnie nie tylko denerwuj±.
Dlaczego ten g³upi deszcz pada i pada? Padaka. Imprezê mi jutro rozwali. :<
-
wczoraj znalaz³am fajne mieszkanie, okaza³o siê jednak, ¿e wybrali kogo¶ innego....1 wrze¶nia mam siê wyprowadziæ z akademika, a nie mam gdzie, czasu na szukanie te¿ nie mam, w akademiku jestem po 22, albo nawet pó¼niej....nie wiem, co zrobiê, chyba na bruku wyl±dujê ;(
mam do¶æ ;(
-
Mnie te¿ zwinêli fajne mieszkanko sprzed nosa... w wymarzonej lokalizacji i w wymarzonej cenie... :(
-
z³apa³am do³a...wróci³am na 2 dni do domu, a chcia³abym tu z tydzieñ móc zostaæ, potrzebujê odpoczynku, ostatnio sypiam ci±gle po 3-5 h, pracujê po 11 godz., a poza tym nienawidzê tej pracy, nie mam gdzie mieszkaæ, od wrze¶nia mam dostaæ prawdopodobnie umowê o pracê....ale wiem, ¿e to nie to, co chcê robiæ, ale tego co chcê nie mogê dostaæ, nie wiem, czy zostaæ we Wro i przemêczyæ siê jaki¶ czas, tylko jak d³ugo, czy wróciæ do domu, zrobiæ prawko i byæ bezrobotn± tutaj....ew.zacz±æ szukaæ czego¶ w £odzi, albo w Wawie, ale jestem tak zniechêcona...poza tym we Wro mam jakich¶ znajomych, jak siê przeprowadzê znów pozostanie mi siedzenie w 4 ¶cianach, depresja itd.....g³owa mi pêka od my¶lenia...¿ebym k***a po 2 kierunkach studiów nadal nie mia³a pracy, ani ¿adnych perspektyw to ju¿ rêce opadaj±...nie wiem, co zrobiæ, w któr± stronê pój¶æ...ju¿ nic nie wiem, za³amka totalna ;( ;( ;( ;( ;(
-
Nie ma ufrawa na domowym komputerze, a ja sama nie mogê se zainstalowaæ, bo nie mam uprawnieñ (uprawniona czê¶æ rodziny przewa¿nie nie ma czasu). Poza tym jako¶ mi tak beznadziejnie i niedobrze; bez kawy w ogóle nie do ¿ycia jestem. I przeczyta³am prawie wszystko, co nadawa³o siê do czytania (koñczê ostatni± ksi±¿kê), w zwi±zku z czym zaczynam obawiaæ siê niedoboru rozrywek i zdziadzienia.
¿ebym k***a po 2 kierunkach studiów nadal nie mia³a pracy, ani ¿adnych perspektyw to ju¿ rêce opadaj±...
Ja w³a¶nie zaczynam trzeci... taki rzekomo przysz³o¶ciowy (jak to mówi±: "do trzech razy sztuka" :roll:).
-
To, jakiego mam lenia i jak bardzo nie chce mi siê zaczynaæ podwójnych praktyk we wrze¶niu jest a¿ po prostu niewychowawcze.
-
od pocz±tku mówi³am o wyje¼dzie we wrze¶niu, mia³am mieæ wolne...i co??? okazuje siê, ¿e ni chuja...dzi¶ siê zwalniam...bez ¿alu...no mo¿e tylko jeden ¿al...oznacza to dla mnie konieczno¶æ opuszczenia Wroc³awia....pewnie na zawsze, albo na baaaaaaaaaaaardzo d³ugi czas i powrót do domu ;( ;( ;( ;(
jak zwykle wszystko nie tak...to miasto jest dla mnie jakie¶ pechowe...i ci ludzie.... :?
jednym zdaniem fak, szit i w ogóle :evil:
-
Narzeka³am, ¿e w Polsce siê hologramy nakleja na ¶rodku ok³adki p³yty - otó¿ w Grecji najwidoczniej te¿, tak mi walnêli banderolkê, ¿e ok³adka straci³a po³owê uroku. Bedê odklejaæ wieczorem, jak mi siê r±czki przestan± trz±¶æ...
A dwa: ale na po³udnie od pó³nocy pogoda beznadziejna. I pomy¶leæ, ¿e siê wczoraj opala³am nad rzek±...
-
Potopi³abym wiêkszo¶æ dzieciaków w wieku 10-15 lat. Gnoje wredne i niedouczone. A ich rodziców na stos. Niechaj maj± za swoje.
-
Cz mog³oby przestaæ padaæ na pó³ godziny? Proszê. :?
Od wczoraj leje, ¿e z domu nie wyj¶æ, a ja muszê na moment, a perspektywa zmokniêcia mi siê nie widzi, i tak mam katar, nie wiem sk±d :/
-
Nasz³o mnie ostatnio, ¿eby sobie Opeth pos³uchaæ, jak je¿d¿ê w tê i we w tê. No wiêc wrzuci³am sobie na empecza, jak wychodzi³am, to w³±czy³am, ustawi³am Opeth... szlag trafi³ s³uchawki :<
-
zgubi³am empecza, niech mnie kto¶ przytuli :<
//nowa strona, niezale¿nie jak bardzo mnie nie ma na forum, to przekleñstwo mnie nie opu¶ci
-
zgubi³am empecza, niech mnie kto¶ przytuli :<
O szit, wspó³czujê... Nie umiem ¿yæ bez tego na co dzieñ... :(
-
zgubi³am empecza, niech mnie kto¶ przytuli :<
//nowa strona, niezale¿nie jak bardzo mnie nie ma na forum, to przekleñstwo mnie nie opu¶ci
Podwójny przytul :<.
-
zgubi³am empecza, niech mnie kto¶ przytuli :<
Ajjj, to boli, wspó³czujê :goodman:
-
zgubi³am empecza, niech mnie kto¶ przytuli :<
Ajjj, to boli, wspó³czujê :goodman:
Nooo, gdyby ukradli, to jeszcze by by³o na kogo zwaliæ, a tak boli podwójnie. Ale widzê, ¿e ju¿e¶cie j± naprzytulali =D
-
No ej, ja jestem od empecza zupe³nie uzale¿niona i mi ciê¿ko bez, w ogóle sobie tego nie wyobra¿am. Nie do koñca zgubi³am, zostawi³am w jednym miejscu przez przypadek i jak tam wróci³am to ju¿ znikn±³, wiêc jednak to ci ¬LI mi zabrali.
-
Tak trochê bez sensu zaczyna byæ... :?
-
..rrwa wisielczy klimat w pracy, a jak ju¿ cz³owiek wraca do domu to jeszcze go bêdzie jaki¶ dziadek na "³adne ma pani buty" podrywa³. W ogóle sami dziadkowie mnie podrywaj±. Jaka¶ zmora normalnie... Ilu dziwnych zboczeñców w swoim ¶wiecie jeszcze spotkam? Mam ochotê przeklinaæ, ale nie bêdê, bo nie mo¿na.
-
Nie wiem, o co chodzi, ale ostatnie miesi±ce to jaka¶ pieprzona epidemia paj±ków -.- w górach jeszcze rozumiem, ok, ale piêciocentymetrowe k±tniki w piwnicy (arrgh!) i trzycentymetrowe krzy¿aki na wszystkich mo¿liwych krzakach w ogrodzie i na trawach w polach to jaka¶ przesada, no¿ urwa³ naæ >_< obróciæ siê nigdzie nie mo¿na bez strachu, ¿e zaraz co¶ obrzydliwie oble¶nego i o¶miono¿nego na cz³owieka wlezie. To chyba jedyny powód dla którego chcê ju¿ zimy, przynajmniej to cholerstwo wyginie albo siê pochowa, zejdzie mi z widoku w ka¿dym razie. Brrr.
-
To chyba jedyny powód dla którego chcê ju¿ zimy, przynajmniej to cholerstwo wyginie albo siê pochowa, zejdzie mi z widoku w ka¿dym razie. Brrr.
Wrêcz przeciwnie. Wlezie do domu, bo tam ciep³o i bêdzie nêkaæ ca³± zimê :P
-
Ogólnie, czyli o wszystkim i o niczym: jakie to pretensjonalne.
-
To chyba jedyny powód dla którego chcê ju¿ zimy, przynajmniej to cholerstwo wyginie albo siê pochowa, zejdzie mi z widoku w ka¿dym razie. Brrr.
Wrêcz przeciwnie. Wlezie do domu, bo tam ciep³o i bêdzie nêkaæ ca³± zimê :P
A sk±d, bêdzie sobie siedzia³y gdzie¶ g³êboko w piwnicy, nieruchawe i otêpia³e, i na oczy bêd± mi siê pokazywaæ z rzadka. Przej¶cie przez ogród nie bêdzie ju¿ groziæ bezpo¶rednim kontaktem z tym o¶miono¿nym ohydztwem, przestanê obliczaæ trajektoriê wej¶cia przez furtkê, ¿eby nie musn±æ ¿adnej ze zdobi±cych jej okolice czterech pajêczyn i ich lokatorów, bêdê mog³a ³aziæ po polach bez strachu, ¿e przejdê przez kêpkê trawy i wyjdê z niej z ³a¿±cym po mnie obrzydliwym o¶mionogiem... ¯ycie bêdzie ³atwiejsze, po prostu.
-
To chyba jedyny powód dla którego chcê ju¿ zimy, przynajmniej to cholerstwo wyginie albo siê pochowa, zejdzie mi z widoku w ka¿dym razie. Brrr.
Wrêcz przeciwnie. Wlezie do domu, bo tam ciep³o i bêdzie nêkaæ ca³± zimê :P
A sk±d, bêdzie sobie siedzia³y gdzie¶ g³êboko w piwnicy, nieruchawe i otêpia³e
Nie liczy³abym na to... W Krakowie w ¶rodku zimy tañcowa³y mi po pokoju, a Warszawie robi± to ca³y rok. Takie wielgachne k±tniki, które w zwi±zku z tym tañcowaniem trudno zaliczyæ do otêpia³ych i nieruchawych. A najgorsze jest to, ¿e sama muszê sobie z nimi radziæ :< (czasem kolega mnie wspiera korespondencyjnie, ale to taka malutka pomoc...)
-
Ej, ja te¿ czasem klapnê jakiego¶ na schodach ;)
-
Niesprawiedliwo¶æ i absurd. I niby to oczywiste, ale czasami trudno siê przyzwyczaiæ no... :/
Edit: no i dó³, chyba.
-
Niesprawiedliwo¶æ i absurd. I niby to oczywiste, ale czasami trudno siê przyzwyczaiæ no... :/
Edit: no i dó³, chyba.
:goodman: Nie smuæ siê, S³oñce :*
-
:evil: :evil: :evil: Nie do¶æ, ¿e siê obudzi³am z bólem gard³a i innymi takimi, to jeszcze utopi³am kartê od aparatu w herbacie. Teraz siê zastanawiam czy to bêdzie dzia³aæ po wysuszeniu... :?
A¿ mi siê wszystkiego odechcia³o... :<
-
:evil: :evil: :evil: Nie do¶æ, ¿e siê obudzi³am z bólem gard³a i innymi takimi, to jeszcze utopi³am kartê od aparatu w herbacie. Teraz siê zastanawiam czy to bêdzie dzia³aæ po wysuszeniu... :?
A¿ mi siê wszystkiego odechcia³o... :<
je¶li nie s³odzisz herbaty to chyba powinno byæ git. dobrze, ¿e nie próbowa³a¶ uruchomiæ mokrej (a¿ dziw bierze, ¿e du¿o ludzi tak postêpuje).
co do "bólu gard³a i innych takich" jako forumowy farmaceuta mogê niby co¶ doradziæ, chyba ¿e chcesz ¿e chcesz leczyæ zasad± "samo przysz³o, samo przejdzie"
-
:evil: :evil: :evil: Nie do¶æ, ¿e siê obudzi³am z bólem gard³a i innymi takimi, to jeszcze utopi³am kartê od aparatu w herbacie. Teraz siê zastanawiam czy to bêdzie dzia³aæ po wysuszeniu... :?
A¿ mi siê wszystkiego odechcia³o... :<
je¶li nie s³odzisz herbaty to chyba powinno byæ git. dobrze, ¿e nie próbowa³a¶ uruchomiæ mokrej (a¿ dziw bierze, ¿e du¿o ludzi tak postêpuje).
Jestem nauczona, ¿e telefon siê suszy, aparat siê rozmra¿a, wiêc uzna³am, ¿e karta musi wyschn±æ ;) A s³odziæ to nie s³odzê, czasem miodem, jak chce mi siê s³oik odkrêciæ...
co do "bólu gard³a i innych takich" jako forumowy farmaceuta mogê niby co¶ doradziæ, chyba ¿e chcesz ¿e chcesz leczyæ zasad± "samo przysz³o, samo przejdzie"
Dajesz, najwy¿ej nie pomo¿e ;) Ja tylko z gor±czk± sobie radzê, resztê leczê alkoholem ;) (albo chirurgicznie)
-
Dajesz, najwy¿ej nie pomo¿e ;) Ja tylko z gor±czk± sobie radzê, resztê leczê alkoholem ;)
No bo alkohol dobry na wszystko! :twisted:
-
na t± porê roku to nie taki z³y pomys³, bo to pewnie bakterie, ale jak odka¿aæ, to mocnym i najlepiej w temp. pokojowej- ¿eby nie dobijaæ gard³a.
miód dodany do herbaty bêdzie dobrym pomys³em (ale dodaj dopiero jak herbata bêdzie mia³a mniej ni¿ 60 stopni- czyli nie bêdzie Ci siê wydawa³a wrz±ca, ale taka ciep³a mi³a do picia- w wy¿szej temp siê rozk³adaj± substancje aktywne z miodu [witamina C tak samo jakby co]) ale trudno pisaæ ogólnikami jak nie wiadomo co dok³adnie, jak siê gard³a nie zobaczy itp...
-
ale trudno pisaæ ogólnikami jak nie wiadomo co dok³adnie, jak siê gard³a nie zobaczy itp...
Chcesz siê umówiæ na prywatn± wizytê?! :D
-
ale trudno pisaæ ogólnikami jak nie wiadomo co dok³adnie, jak siê gard³a nie zobaczy itp...
Chcesz siê umówiæ na prywatn± wizytê?! :D
(offtop - lol, Czarna, jakie to jest w Twoim stylu, umrê XD)
-
Nie ma to jak mêczyæ siê chyba z godzinê z porz±dkowaniem plików, by potem w dwie sekundy je skasowaæ z u¶miechem na gêbie. Urwa³ naæ! :x
-
Dupa dupa dupa. Mój plan na ten semestr to nie do¶æ, ¿e sieka, to jeszcze nie uda³o mi siê zapisaæ na jedyn± pasuj±c± grupê z analizy zespolonej. Tym samym bêdê musia³a siê czo³gaæ przed profesorem, ¿eby mnie przyj±³ na lewo, a jak tego nie zrobi to pop³aczê siê w jakim¶ ciemnym rynsztoku, upijê na zabój i skoczê z mostu nad autostrad±.
-
z planu zniknê³y nagle 4 grupy... nikt nie wie do której jest przydzielony :D a dziekanat milczy... zajêcia w poniedzia³ek na 8 szykuj± siê ciekawie
-
U mnie te¿ by³ problem z tymi grupami. Ostatecznie jak siê pó¼niej okaza³o opu¶ci³em wyk³ad i laborkê. Nie ma to jak dobre rozpoczêcie roku.
-
z planu zniknê³y nagle 4 grupy... nikt nie wie do której jest przydzielony :D a dziekanat milczy... zajêcia w poniedzia³ek na 8 szykuj± siê ciekawie
Niech nikt nie przychodzi na 8. Ja bym tak zrobi³a :D
-
Moja psinka choruje :(
-
odszed³em z zespo³u... by³em w nim przez 2 lata z taaaakimi wielkimi nadziejami... w efekcie nie uda³o ciêgle nie udaje mi siê niczego osi±gn±æ... mia³o byæ jak nigdy a wysz³o jak zawsze...
-
Flakon z lakierem do paznokci zlecia³ na pod³ogê i zatañczy³ rozlewaj±c wokó³ granatow± ma¼. W sumie dobrze, ¿e na kafelki, a nie na drewno... jak mi siê zawsze trafi szczê¶cie w nieszczê¶ciu, no szlag by to... :evil:
-
Flakon z lakierem do paznokci zlecia³ na pod³ogê i zatañczy³ rozlewaj±c wokó³ granatow± ma¼. W sumie dobrze, ¿e na kafelki, a nie na drewno... jak mi siê zawsze trafi szczê¶cie w nieszczê¶ciu, no szlag by to... :evil:
kurde, lakier to kiesko... :? A my¶la³am, ¿e ja tylko wczoraj wszystko psu³am i zrzuca³am... m.in. cieñ, równie¿ granatowy... Fatum? :>
-
Bo to do dupy kolor ten granatowy.
A teraz tak do rzeczy: posz³am wczoraj na Robyn. No i ona sama jest rewelacyjna, cudowna, sza³ nieziemski. Drugi plus to taki, ¿e w Koneserze, w przeciwieñstwie do Fabryki, scena sta³a wy¿ej ni¿ pod³oga (która sk±din±d cudem siê nie zapad³a). A minus jest taki, ¿e zaczê³o siê ok. 22:15, a skoñczy³o o 23:11. No i co to niby ma byæ? W sumie poza po³o¿eniem sceny wzglêdem poziomu morza to siê nic nie zmieni³o na tej imprezie, posz³am ostatni raz :< :foch:
-
A minus jest taki, ¿e zaczê³o siê ok. 22:15, a skoñczy³o o 23:11.
Przynajmniej zd±¿y³a¶ na tramwaj z Pragi... :roll:
-
A minus jest taki, ¿e zaczê³o siê ok. 22:15, a skoñczy³o o 23:11.
Przynajmniej zd±¿y³a¶ na tramwaj z Pragi... :roll:
Nie, bo ja mieszkam w stronê Zajezdni Mokotów, a nie Zajezdni Praga...
-
Nienawidzê Playa, i je¶li ktokolwiek korzysta z us³ug tego operatora, to zostanie skre¶lony z listy przyjació³. Szczegó³owo: je¶li dzwoniê do kogo¶, kto ma numer w normalnej sieci, to po 10 sygna³ach albo w³±cza siê poczta g³osowa (za co mam ochotê zamordowaæ, ale nie robiê tego, bo niektórym ten wynalazek jest potrzebny i jestem w stanie to zrozumieæ) albo s³yszê sygna³ (+ dostajê info na wy¶wietlaczu), ¿e numer nie odpowiada. W Playu z kolei po 9 sygna³ach po³±czenie zostaje odebrane, po czym bot informuje, ¿e abonent czasowo niedostêpny. I ja za to p³acê. Dwa: boty z Playa dzwoni± na stacjonarny. Nawet nie mogê im nabluzgaæ, ¿eby siê odstosunkowali bo mam ich w g³êbokim powa¿aniu. Klasyczne mickiewiczowskie dziady. :evil:
Ul¿y³o mi. :P Teraz mogê i¶æ i spokojnie napisaæ kolokwium :]
-
A kto czeka 9 dzwonków a¿ kto¶ odbierze?! :twisted:
-
Kto¶, kto wie, ¿e baba nosi telefon w torebce zamiast w kieszeni, ale nie wie, ¿e ma wy³±czone dzwonki i w zasadzie po co jej telefon, je¶li ma zegarek na rêkê? :P (A do Taty czy Mamy te¿ czekam 9 sygna³ów albo dzwoniê 2 razy, bo maj± w zwyczaju ogl±daæ filmy i mieæ telefony w pokoju/kuchni/p³aszczu/kurtce akurat wtedy, kiedy dzwoniê :P Ew. czasem kto¶, do kogo dzwoniê akurat ¶pi i trochê to trwa zanim siê obudzi)
-
Dobra, rozpracowujê temat (http://interaktywnie.com/hi-tech/newsy/komorkomaniapl/kolejna-wpadka-play-notka-sms-czyli-jak-wykiwac-klientow-16713)...
-
Jestem nieustannie g³odny, móg³bym w zasadzie ci±gle, bez przerwy je¶æ. To denerwuj±ce kiedy jem kolacjê i pó³ godziny potem jestem znów g³odny. Podobnie - dwa ¶niadania. I tak przynajmniej od tygodnia, mo¿e nawet lepiej. Jedzenie to strasznie upierdliwy problem. Albo bezdenny ¿o³±dek. I ¿eby nie by³o - nadal mam niedowagê :]
-
Jestem nieustannie g³odny, móg³bym w zasadzie ci±gle, bez przerwy je¶æ. To denerwuj±ce kiedy jem kolacjê i pó³ godziny potem jestem znów g³odny. Podobnie - dwa ¶niadania. I tak przynajmniej od tygodnia, mo¿e nawet lepiej. Jedzenie to strasznie upierdliwy problem. Albo bezdenny ¿o³±dek. I ¿eby nie by³o - nadal mam niedowagê :]
Zapchaj siê b³onnikiem. Podobno d³ugo nie chce siê po tym je¶æ. Albo zbadaj siê i sprawd¼, czy nie masz tasiemca. ;)
Chcia³abym mieæ roborêce, ¿eby nie niszczyæ moich bior±k.
-
Nienawidzê ludzi. Nienawidzê ZTMu. Nienawidzê automatów biletowych (kupi³am bilet 3-dniowy za 8z³ych, da³am automatowi 50, a on mi wyda³ resztê w niemal samych 1-z³otówkach; to mnie ostatecznie przekona³o o konieczno¶ci do³adowania karty miejskiej...)
-
Lepiej w z³otówkach ni¿ wcale... :shock: (mnie tak niedawno potraktowa³ bankomat... :|)
-
Lepiej w z³otówkach ni¿ wcale... :shock:
Te¿ tak my¶lê. Ale z drugiej strony wychodzi na to, ¿e powinnam przy sobie nosiæ wiadro na pieni±dze ;P
A tak poza tym to moje lenistwo mnie przera¿a.
-
Zrobi³em sobie na dysku folder z rzeczami wa¿nymi do nagrania na p³yty w razie jakby komp postanowi³ którego¶ dnia nie wstaæ i jako ¿e by³o pó¼no, wy³±czy³em ¿eby rano nagraæ. Czemu w skargach? bo dziwnym zbiegiem okoliczno¶ci postanowi³ w³asnie tego dnia ju¿ nie wstaæ.
Prawdopodobnie szlag trafi³ uk³ad graficzny. Sam dysk ¿yje, szczê¶cie...
-
khm khm, raz dwa, raz... khem heloł ewrybady. J-23 znów nadaje.
jak przystało na trve frostbitten blekkmetalowca zacznę od księgi skarg i zażaleń.
Rok 2010 zbliża się ku końcowi i póki co, przynajmniej w mojej ocenie, ssie pałę! Muzycznie rzecz jasna, w życiu prywatnym i'm a happy man. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że jak na razie z tegorocznych wydawnictw najbardziej podoba mi się Massive Attack, a toć nie metal! WTF.
Drudkh mój ukochany wypuścił na rynek kolejną metalową wypocinę kontrol ce kontrol fał, ile można. Burzum wrócił i rozczarował. Gdybym miał tyle wolnego czasu, co Vikernes przez ostatnie kilkanaście lat, zamiast produkować te wszystkie odalistyczne badziewne teksty skleciłbym riffów przynajmniej na tę jedną płytę, a tu klops. Po necie rzecz jasna krąży gro słitaśnych recenzji - nowofanów jak grzybów dla Napieralskiego po deszczu, i to też irytuje. A i Nergal ma białaczkę, a dawcy wciąż brak, a przeca tylu fanów po świecie rozsianych. Beznadziejnych płyt mógłbym tu nawymieniać sporo, ŻADNA black metalowa płyta w tym roku mnie nie ujęła, poza Lifeloverem z 2009, który poznałem z opóźnieniem, ale to się przecie nie liczy. Za parę lat furorę będą robić koszulki Black Metal's not dead, na modłę nostalgii punkowców, którzy biedni dobrej muzyki już od dawna nie mają.
Co i innego muzyka niemetalowa. Wuchta dobrego stuffu. Aż mi mniej żal, że mam już tylko krótkie włosy.
Hm, co tam jeszcze. Polityka. Drażliwe tematy to zasadniczo jedna z przyczyn mojego zniknięcia, a główną jest wstyd z powodu pewnych poglądów, ale wyjaśniać nie będę, nie pora, a i nie jestem internetowym ekshibicjonistą. Acz ówczesnego poparcia dla PiSu się nie wstydzę, wiedziałem, że Platforma będzie jeszcze większym szitem i, o zgrozo niespodziewanie miałem rację, no kto by pomyślał, Soja?. Skarga i zażalenie na prawicę. Na to, że zdominowała polską politykę i nie potrzebuje już żadnego programu by rządzić. Na to, że obie dominujące partie działają na niekorzyść tego zadłużonego państwa, niby państwo i naród popieprzone, więc zasługują na taką marność, ale ponarzekać można. Na to, że fundują nam jakieś kółka różańcowe na Krakowskim Przedmieściu. Na to, że zadłużają państwo, ale gadają tylko o Rosji i Smoleńsku. Na to, że Korwin Mikke funkcjonuje już generalnie tylko jako ciekawa cyrkowa sztuczka i nie wierzę już żeby cokolwiek po prawej stronie się zmieniło. Toteż szurprajs, Soja cieszy się z nowych twarzy SLD [Arłukowicz mostly], a głos swój oddać zamierza na Palikota. I ch*j.
Jeszcze skarga na to, że pada, a ja jestem głodny i skończyły mi się fajki, więc muszę zmoknąć. Damnit.
-
Lubiê to! (w dodatku z nutk± TapMadel ;) )
Spadaæ od moich wpisów!! :o
-
Muzycznie rzecz jasna, w ¿yciu prywatnym i'm a happy man. Najlepszym dowodem na to jest fakt, ¿e jak na razie z tegorocznych wydawnictw najbardziej podoba mi siê Massive Attack, a toæ nie metal! WTF.
no to ten rok jest chyba tragiczny skoro Massive Attack Ci siê najbardziej podoba ;)
-
A jak dla mnie to jest sporo dobrych, a nawet kilka bardzo dobrych wydawnictw, tak¿e je¶li chodzi o rock i metal, brakuje tylko czego¶ powalaj±cego, nie ma pozycji, która rzuci³aby na kolana. Czego¶ genialnego. Ale mimo to nie jest ¼le. A Massive Attack mi siê bardzo podoba, chocia¿ jest ma³o Massivowe :P
-
taka stypa, ¿e az tutaj przyszedlem :O
-
Wrrr, przez tyle lat ani razu siê nie spó¼ni³am na poci±g/autobus/samolot/whatever, bo zwykle wychodzê na wszelki wypadek z zapasem. A¿ do dzi¶, kiedy najbardziej potrzebowa³am dojechaæ. Najpierw SKM spó¼niona 15 minut, a potem 3 bankomaty pod rz±d z awari± :evil: :evil:
-
Nienawidzê, jak w ¿adnym sklepie (ani stacjonarnym, ani internetowym, ani stacjonarno-internetowym) nie ma tego, czego potrzebujê, a jeszcze bardziej nienawidzê jak jest, ale w ka¿dym rozmiarze, poza moim :evil:
-
Ej, ludzie, co z Wami, ksiêga skarg i za¿aleñ na drugiej stronie? :shock:
1) Robi siê coraz zimniej.
2) Pada jaka¶ mokra imitacja ¶niegu - nie ¿eby prawdziwy ¶nieg by³ po¿±dany.
3) Zapodzia³em gdzie¶ szalik.
4) Mam katar.
5) Znów jestem niewyspany, a jutro bêdê jeszcze bardziej.
Ogólnie nie jest ¼le, ale takie drobiazgi w wiêkszej ilo¶ci s± irytuj±ce :/
-
Ej, ludzie, co z Wami, ksiêga skarg i za¿aleñ na drugiej stronie? :shock:
Bo rzadko ostatnio piszê na forum, a narzekaæ to mi siê w ogóle nie chce, stwierdzi³am, ¿e to jest zbyt osobiste, wolê siê podzieliæ z kim¶ bliskim ;P. Dlatego psujê statystyki.
1) Robi siê coraz zimniej.
To poczekaj, a¿ siê zrobi naprawdê zimno, wtedy bêdzie na co narzekaæ.
2) Pada jaka¶ mokra imitacja ¶niegu - nie ¿eby prawdziwy ¶nieg by³ po¿±dany.
Na szczê¶cie nie wszêdzie :D
5) Znów jestem niewyspany, a jutro bêdê jeszcze bardziej.
O, w³a¶nie! Jutro mam ko³o. W³a¶ciwie to idê siê uczyæ, ale rozpitoli³o mnie, ¿e mi podrêcznik strasznie partacko zbindowali. No, ale czego siê spodziewaæ za tak± cenê... No, ale odechcia³o mi siê uczyæ przez to... ;P
-
O, w³a¶nie! Jutro mam ko³o. W³a¶ciwie to idê siê uczyæ, ale rozpitoli³o mnie, ¿e mi podrêcznik strasznie partacko zbindowali. No, ale czego siê spodziewaæ za tak± cenê... No, ale odechcia³o mi siê uczyæ przez to... ;P
By³o nie kra¶æ ksi±¿ek?! :twisted:
-
O, w³a¶nie! Jutro mam ko³o. W³a¶ciwie to idê siê uczyæ, ale rozpitoli³o mnie, ¿e mi podrêcznik strasznie partacko zbindowali. No, ale czego siê spodziewaæ za tak± cenê... No, ale odechcia³o mi siê uczyæ przez to... ;P
By³o nie kra¶æ ksi±¿ek?! :twisted:
Nie-co? :eee:
-
Nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, nienawidzê czterech pancernych, a ³eb psa najchêtniej nabi³abym na pal. Ku przestrodze.
-
(http://www.filmpolski.pl/z1/49z/1749_24.jpg)
-
Ale Wichura nie by³ pancerniakiem... :wink:
-
Ale Wichura nie by³ pancerniakiem... :wink:
to tak specjalnie dla Juz - skoro nienawidzi czterech pancernych a psa nabi³aby na pal, mo¿e wersja z trzema pancernymi i bez psa bêdzie ³atwiejsza do przetrawienia ;)
-
Wichurê (zamieæ ¶nie¿n± :shock:) to ja mam za oknem... :shock: :shock: :shock:
-
Ale Wichura nie by³ pancerniakiem... :wink:
to tak specjalnie dla Juz - skoro nienawidzi czterech pancernych a psa nabi³aby na pal, mo¿e wersja z trzema pancernymi i bez psa bêdzie ³atwiejsza do przetrawienia ;)
To ju¿ lepiej tak:
(http://fc07.deviantart.net/fs71/f/2010/333/a/c/i_hate_you_by_izabea-d33undv.jpg)
Wichurê (zamieæ ¶nie¿n± :shock:) to ja mam za oknem... :shock: :shock: :shock:
Bukê w ava wstawi³a i marudzi na zimno i ¶nieg...
-
@up - mocne :D
Ale Wichura nie by³ pancerniakiem... :wink:
Faktycznie, co¶ mi w tym obrazku nie pasowa³o :D Chocia¿ ja tam za bardzo na 4P siê nie znam ;p
Wichurê (zamieæ ¶nie¿n± :shock:) to ja mam za oknem... :shock: :shock: :shock:
+2.718
I to jest baaaardzo z³a wiadomo¶æ :|||
-
Jest tak ¼le, ¿e nie chce mi siê wdawaæ w szczegó³y. A jeszcze przez to zimno zwiêkszy³y siê odleg³o¶ci do istotnych dla mnie punktów w mie¶cie... ;P
-
No to teraz z³o¿e MEGA, HIPER za¿alenie na PKP InterCity...
Wczoraj wybra³em siê na koncert Theriona do Warszawy. Therion zaczyna³ graæ o 21:30. Jedyn± opcj± by dojechaæ z Olsztyna do Warszawy by³ wyjazd z Olsztyna o 15:48, w Dzia³dowie przesiadka na InterCity Express i planowo w Wawie mieliby¶my byæ o 20:05... PLANOWO..
Pomijaj±c fakt, ¿e za bilet z Olsztyna do Wawy zap³aci³em 85 z³otych w jedn± stronê to Express by³ tylko w nazwie. W Warszawie bylismy o 22:41 (2h40m opó¼nienia). Do Stodo³y dotarli¶my akurat w momencie kiedy Therion zaczyna³ graæ OSTATNI kawa³ek... Po koncercie spotkali¶my znajomych z którymi byli¶my umówieni, wsiedli¶my w samochód i ruszyli¶my do Olsztyna...
Wk*rw i rozgoryczenie... Stracone ponad 200 z³, stracony czas, stracone nerwy...
Teraz siê zastanawiam czy nie powalczyæ z PKP InterCity o zwrot kasy za bilet...
-
Teraz siê zastanawiam czy nie powalczyæ z PKP InterCity o zwrot kasy za bilet...
To siê nie zastanawiaj, bo zarzuc± Ci przedawnienie sprawy. Id¼, walcz i zwyciê¿aj! Mieæ 200 z³, a nie mieæ, to ju¿ 400...
I nastêpnym razem jed¼ pekaesem.
Moje za¿alenie: po aktualizacji systemu zdech³ mi d¼wiêk. Ghrrrr...
-
Kolêdy, pastora³ki i ¶wi±teczne piosenki... nie bywam w sklepach, ale wspó³lokator siê wczuwa w atmosferê... A mnie to nawet w sumie nie denerwuje, tylko dzia³a depresyjnie nie wiem czemu.
I w ogóle przej±³em dzi¶ czê¶æ cudzej depresji i jestem przyt³oczony tym wszystkim.
I jeszcze og³oszenie na Grodzkiej w Krakowie z nag³ówkiem:
ZAGINO£ PIES
no po prostu my¶la³em, ¿e mnie co¶ trafi. Uwierzyæ nie mog³em. A jednak.
-
Zaspa³am. Nie us³ysza³am tego pieprzonego budzika :[
-
Zaspa³am. Nie us³ysza³am tego pieprzonego budzika :[
Wspó³czujê, na to nawet taki wynalazek jak uciekaj±cy budzik (http://www.toys4boys.pl/Uciekajacy-budzik-Clocky-item1171.html) nie pomo¿e...
-
Zaspa³am. Nie us³ysza³am tego pieprzonego budzika :[
A ja wrêcz przeciwnie! Wsta³am o 6., pojecha³am i dupa... Odwo³ane, wróci³am do domu... :x
Wiêc i tak ¼le i tak niedobrze... :?
-
Dla kolekcjonerów w Polsce zaczynaj± nastawaæ coraz trudniejsze czasy. Jeszcze we wrze¶niu zamawiaj±c w Rock Serwis najnowsze koncertowe DVD Opeth oraz kilka innych p³yt, przy warto¶ci zamówienia przekraczaj±cej 150,-z³ koszty dostawy wynosi³y 0,00 z³, a obecnie uleg³o to dosyæ znacznej zmianie (http://www.rockserwis.pl/serwis.do?menu=info&mt=13&l=1). :(
-
Dla kolekcjonerów w Polsce zaczynaj± nastawaæ coraz trudniejsze czasy.
Dla ludzi, którym zdarza siê kupowaæ ksi±¿ki, te¿ :<
A dzi¶ w ogóle jest najgorszy dzieñ tygodnia, jak ja nienawidzê, jak mi do jakiego¶ bólu do³±czaj± siê ósemki, a dzi¶ jeszcze wszystkie cztery na raz. :-&
-
A mnie nie staæ na nic. :( Na p³yty, perkusjê, koncerty, prezent dla Ukochanej, na cokolwiek. A co najgorsze nawet na sp³atê d³ugów. :( Nie mam literalnie nic.
-
Hmm, ja dopiero w tym miesi±cu odda³em bratu kasê któr± po¿yczy³em ¿eby pojechaæ na Metal Hammer w sierpniu...
A ja zamówi³em na ¶wiêta prezent dla lepszej po³owy, jedzie z okolic Japonii(Wydanie Avalon - Japonia), mia³ byæ u mnie ju¿.
Napisa³em dwa dni temu maila co z nim, czy bêdzie przed ¶wiêtami... "Raczej nie".
Có¿, dam prezent po nowym roku, bywa.
KURWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
-
Hmm, ja dopiero w tym miesi±cu odda³em bratu kasê któr± po¿yczy³em ¿eby pojechaæ na Metal Hammer w sierpniu...
A ja zamówi³em na ¶wiêta prezent dla lepszej po³owy, jedzie z okolic Japonii(Wydanie Avalon - Japonia), mia³ byæ u mnie ju¿.
Napisa³em dwa dni temu maila co z nim, czy bêdzie przed ¶wiêtami... "Raczej nie".
Có¿, dam prezent po nowym roku, bywa.
KURWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Japoñczycy chyba daj± sobie prezenty z okazji Nowego Roku, wiêc moim zdaniem nie ma siê czym martwiæ. Bêdzie takie nawi±zanie... ;)
-
Wczoraj wieczorem odesz³a wspania³a Kobieta, moja Babcia. :( Mieli¶my urodziny tego samego dnia i zawsze w ten czy inny sposób ¶wiêtowali¶my je wspólnie. 6 stycznia skoñczy³aby 83 lata...
-
Moje kondolencje :(
-
I ode mnie Unas. Wiem jak to jest, bo w ubieg³ym roku odesz³a moja babcia, która do tamtej chwili by³a w moim ¶wiecie od samego pocz±tku, czyli od dnia moich narodzin...
-
Dziêkujê ch³opaki. :)
-
nie chcia³am tego,ale...mam do³a po tej ksi±¿ce...poza tym ju¿ pojutrze ¶wiêta a ja ich wcale nie chce:(
-
Jakiej ksi±¿ce?
-
Jaka¶ ogólna ch*jowo¶æ... :?
(A przypomnia³o mi siê w³a¶nie, ¿e kole¿anka nazywa ketchup "uniwersalnym zabijaczem chujowo¶ci", ciekawe, czy dzia³a tylko na kulinaria, czy na wszelkie dziedziny ¿ycia? :-k)
-
Jakiej ksi±¿ce?
Samotno¶æ w sieci.....ale ju¿ po :P
nowa kom mi siê wczoraj zepsu³a...mam j± od m-ca :? na dodatek jak na z³o¶æ nie mogê znale¼æ karty gwarancyjnej :zly:
Wyslano: 2010-12-31, 18:47:59
wiêcej nie pijê :?
-
Sk³adam za¿alenie - Unas ma tragicznego cela
Nie móg³ mnie trafiæ z 2 metrów ¶nie¿k±, nie musia³em siê ruszaæ nawet... :D
-
a sobie napisze co mi tam...
-
wiêcej nie pijê :?
+1
-
wiêcej nie pijê :?
+1
Ja wiêcej-nie-pi³am w Sylwestra... Wiêc wczoraj kac nie by³ moim udzia³em ;)
-
wiêcej nie pijê :?
+1
Ja wiêcej-nie-pi³am w Sylwestra... Wiêc wczoraj kac nie by³ moim udzia³em ;)
A moim udzia³em nie by³ wczorajszy dzieñ... :oops:
-
us³ysza³em "zostañmy przyjació³mi", "przecie¿ nie mam facebook'a" pomy¶la³em... jednak o co innego jej chodzi³o...
-
us³ysza³em "zostañmy przyjació³mi", "przecie¿ nie mam facebook'a" pomy¶la³em... jednak o co innego jej chodzi³o...
O last.fm?
Ale to jest g³upie z tym "zostañmy przyjació³mi". Kto tak mówi? Rid¿ do Blair Waldorf nad jeziorem marzeñ chyba.
-
Wczoraj po d³ugiej i ciê¿kiej chorobie zmar³a moja kole¿anka z pracy ;(. Mia³a 37 lat. Osieroci³a dwójkê ma³ych dzieci (oko³o 6 i 9 lat). ;(;(;(
-
Tu siê jeszcze nie chwali³am: obla³am sobie rêkê super glue. Podziwiajcie moje zdolno¶ci... :?
-
=D>
-
Wczoraj po d³ugiej i ciê¿kiej chorobie zmar³a moja kole¿anka z pracy ;(. Mia³a 37 lat. Osieroci³a dwójkê ma³ych dzieci (oko³o 6 i 9 lat). ;(;(;(
:(
-
KU**AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!! wlasnie moje zycie leg³o w gruzach....ostatnie 5 m-cy swojego ¿ycia po¶wiêci³am na przygotowania i starania o dostanie sta¿u w Czwórce....wszystko by³o dobrze, powiedziano mi, ¿e spokojnie mnie przyjm±, a tu nagle cios w plecy i to od swoich....mój je**ny UP za¿yczy³ sobie deklaracji od pracodawcy, ¿e po sta¿u zatrudni± mnie na umowê o pracê na ca³y etat! kur*a, kto w dzisiejszych czasach co¶ takiego zadeklaruje????!!!! w ten sposób UP pozbawi³ mnie realizacji mojego marzenia...od liceum czeka³am na mo¿liwo¶æ dostania siê tam!!! mam ochotê tam i¶æ i wszystkich za***aæ!!!!! nie wiem, co teraz zrobiê ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
-
KU**AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!! wlasnie moje zycie leg³o w gruzach....ostatnie 5 m-cy swojego ¿ycia po¶wiêci³am na przygotowania i starania o dostanie sta¿u w Czwórce....wszystko by³o dobrze, powiedziano mi, ¿e spokojnie mnie przyjm±, a tu nagle cios w plecy i to od swoich....mój je**ny UP za¿yczy³ sobie deklaracji od pracodawcy, ¿e po sta¿u zatrudni± mnie na umowê o pracê na ca³y etat! kur*a, kto w dzisiejszych czasach co¶ takiego zadeklaruje????!!!! w ten sposób UP pozbawi³ mnie realizacji mojego marzenia...od liceum czeka³am na mo¿liwo¶æ dostania siê tam!!! mam ochotê tam i¶æ i wszystkich za***aæ!!!!! nie wiem, co teraz zrobiê ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
Zapytaj ich (upowców) na jakiej podstawie masz obowi±zek dostarczyæ im tak± deklaracjê? Oni zawsze maj± masê pomys³ów autorskich, które s± zupe³nie z dupy, wymy¶lone akurat przez dany urz±d. Je¶li jednak chodzi o jaki¶ sta¿ z konkretnego projektu, to niestety mog± ¿yczyæ sobie deklaracji. Sprawd¼, czy nie mo¿esz skorzystaæ z innego sta¿u (bo oni tam maj± rozró¿nienia na ró¿ne pierdo³y) i je¶li masz szanse za³apaæ siê na sta¿ absolwencki (czy jako¶ tak) to ciê robi± w co¶ brzydkiego. Zniszcz ich, na¶lij media i zrób karczemn± awanturê.
-
ta babka powiedzia³a, ¿e je¶li siê uprê to z³o¿yæ sobie mogê bez deklaracji,ale ¿ebym nie liczy³a, ¿e ten sta¿ wtedy dostanê, bo pierwsze rozpatrz± podania z deklaracjami....a bior±c pod uwagê to, ¿e zmniejszyli dotacje o 2/3 w porównaniu do roku ubieg³ego to sprawa jest prosta...nie mam info, ¿e jest w ramach jakiego¶ specjalnego projektu...zwyk³y sta¿ z UP po prostu...na dodatek s³ysza³am, ze jest te¿ mo¿liwo¶æ w innych UP dostaæ dofinansowanie mieszkania, je¶li jest to powy¿ej 90 km i zwrot kasy za dojazd...jak siê okaza³o, tutaj jest taka mo¿liwo¶æ tylko w teorii, bo w praktyce tego nie stosuj±.....gdybym mia³a mozilwo¶æ dostania czasowego zameldowania na terenie Wawy to nie pl±ta³abym siê z tym dziadostwem i posz³a do UP w stolicy, a tak niestety jestem skazana na to....
-
Dawno mnie tu nie by³o... przedsesyjne wielgachne nie-chce-mi-siê to piku¶. Gorzej, ¿e poziom nienawi¶ci do wszelkiego bytu wkracza ostatnio na coraz wy¿sze poziomy :x
-
Gorzej, ¿e poziom nienawi¶ci do wszelkiego bytu wkracza ostatnio na coraz wy¿sze poziomy :x
To przez brak s³oñca. Powa¿nie. Mnie ostatnio ogarnia taka chêæ mordu, ale poza brakiem s³oñca s± i inne powody. Ale tak czy inaczej poziom hejtu i rejd¿u wysoki. :axe:
-
Popielate niebo [dzisiaj o ósmej rano Kraków pobi³ wszelkie rekordy, takiej deprechy na niebie w ¿yciu nie widzia³em, jakby jeszcze zacz±³ deszcz padaæ, to chyba bym z czwartego piêtra schodzi³ oknem] i s³oñce przez dwa dni w ci±gu ostatnich 3 tygodni to jednak nie wszystko. Drobnych upierdliwych powodów mam na kilogramy, móg³bym jaki¶ szczê¶liwy naród obdzieliæ. Nienawidzê, mam do¶æ, wy********æ wszyscy bo zabijê.
-
chyba 2 dni temu zobaczy³am s³oñce po dlugim czasie....krótko,bo krótko, ale zawsze...dawno siê tak nie cieszy³am jak wtedy...ono naprawde ma du¿y wp³yw na nasz nastrój i samopoczucie...naprawdê wspó³czuje tym z pó³nocy...nie widzieæ s³oñca przez pó³ roku :?
-
ta babka powiedzia³a, ¿e je¶li siê uprê to z³o¿yæ sobie mogê bez deklaracji,ale ¿ebym nie liczy³a, ¿e ten sta¿ wtedy dostanê, bo pierwsze rozpatrz± podania z deklaracjami....a bior±c pod uwagê to, ¿e zmniejszyli dotacje o 2/3 w porównaniu do roku ubieg³ego to sprawa jest prosta...nie mam info, ¿e jest w ramach jakiego¶ specjalnego projektu...zwyk³y sta¿ z UP po prostu...na dodatek s³ysza³am, ze jest te¿ mo¿liwo¶æ w innych UP dostaæ dofinansowanie mieszkania, je¶li jest to powy¿ej 90 km i zwrot kasy za dojazd...jak siê okaza³o, tutaj jest taka mo¿liwo¶æ tylko w teorii, bo w praktyce tego nie stosuj±.....gdybym mia³a mozilwo¶æ dostania czasowego zameldowania na terenie Wawy to nie pl±ta³abym siê z tym dziadostwem i posz³a do UP w stolicy, a tak niestety jestem skazana na to....
To Ciê robi± w co¶ brzydkiego. Bo rzeczywi¶cie - musz± p³aciæ stypendium, zwracaæ koszt dojazdu i inne pierdo³y (je¶li sta¿ysta ma dzieci, zwracaj± za opiekê). I wydaje mi siê, ¿e to niezgodne z czymkolwiek, ¿eby pisaæ takie deklaracje. Wiem, ¿e s± one wymagane w przypadku wysy³ania na jakie¶ szkolenia specjalistyczne, kurs koparki, czy inne bzdury, ale nie na g³upi sta¿. To jaki¶ wewnêtrzny wymys³ tego akurat urzêdu. Id¼ do kogo¶, kto tam rz±dzi, nie do szarych urzêdników, i powiedz, ¿e ¿yciow± szansê Ci marnuj±.
¦nieg znowu pada :<
-
ostatni egzamin w pi±tek o 18... -_- super...
A a'propos smutków, na klawiaturze macbooka mojej dziewczyny (ma jak±¶ obcojêzyczn± klawiaturê, w sensie znaczki dodatkowe) obok litery P jest specjalny klawisz posiadaj±cy znaczki poziomego dwukropka i strza³ki do góry razem tworz±c - :<
-
Oczywi¶cie jak cz³owiek ma dwa egzaminy, to nie mo¿na ich ustaliæ w takich terminach, ¿eby szybko zaliczyæ i jechaæ do domu, tylko trzeba dawaæ jeden w ostatni dzieñ sesji. I to jeszcze po po³udniu, ¿ebym musia³ wracaæ dopiero nastêpnego dnia. I tak zamiast byæ w domu w niedzielê, bêdê dopiero w czwartek. cztery dni siedzenia w akademiku zupe³nie bez sensu. Ludzie to siê na prawdê prosz±, by ich wszystkich wymordowaæ. :x
-
¬le mi... Od paru dni jako¶ mam kiepskie samopoczucie... G³owa mnie boli i w ogóle... Smutno i samotnie. Niech mnie kto¶ przytuli :(
-
Nieszczê¶cia nie chodz± parami. Czwórkami, albo ósemkami.
-
Szkoda gadaæ, tydzieñ temu by³em na pogotowiu w Krk bo za bardzo szar¿owa³em graj±c w nogê, ogólnie waln±³em siê w stopê tak, ¿e nie mog³em chodziæ, zrobiono zdjêcie rentgenowskie, lekarz mówi, ¿e lekkie skrêcenie w stawie skokowym i mocny obrzêk w pobli¿u ¶ródstopia, ale ok wsadzi³ w szynê i powiedzia³, ¿ebym siê zg³osi³ do ortopedy, za 10 dni mi j± ¶ci±gn±. Idê dzi¶ do ortopedy (w swoich rodzinnych stronach) ciesz±c siê, ¿e oto koñczy siê moja mordêga, zrobi³em nowe zdjêcie i okaza³o siê, ¿e mam z³aman± jedn± z ko¶ci w stopie :shock: szczê¶cie w nieszczê¶ciu, ¿e nic siê nie przestawi³o, tyle, ¿e teraz czekaj± mnie 4 tygodnie w gipsie, plus zastrzyki, a we wtorek egzamin, a ja nic nie umiem :(
-
Szkoda gadaæ, tydzieñ temu by³em na pogotowiu w Krk bo za bardzo szar¿owa³em graj±c w nogê, ogólnie waln±³em siê w stopê tak, ¿e nie mog³em chodziæ, zrobiono zdjêcie rentgenowskie, lekarz mówi, ¿e lekkie skrêcenie w stawie skokowym i mocny obrzêk w pobli¿u ¶ródstopia, ale ok wsadzi³ w szynê i powiedzia³, ¿ebym siê zg³osi³ do ortopedy, za 10 dni mi j± ¶ci±gn±. Idê dzi¶ do ortopedy (w swoich rodzinnych stronach) ciesz±c siê, ¿e oto koñczy siê moja mordêga, zrobi³em nowe zdjêcie i okaza³o siê, ¿e mam z³aman± jedn± z ko¶ci w stopie :shock: szczê¶cie w nieszczê¶ciu, ¿e nic siê nie przestawi³o, tyle, ¿e teraz czekaj± mnie 4 tygodnie w gipsie, plus zastrzyki, a we wtorek egzamin, a ja nic nie umiem :(
Lepiej z³amaæ nogê ni¿ zerwaæ wiêzad³a ;). Jak ja sobie zerwa³em wiêzad³o krzy¿owe w lewym kolanie w sierpniu to do teraz jak chodzê muszê uwa¿aæ by mi kolano nie wykrêci³o siê gdy zbyt mocno je obci±¿ê, a najgorsze jest to ¿e ortopeda i rehabilitant mi mówili bym ju¿ wiêcej nie gra³ w pi³kê, nawet jak w przysz³o¶ci przejdê operacjê rekonstrukcji wiêzad³a. Dla mnie to tragedia bo w pi³kê uwielbiam graæ, a uziemienie i ograniczenie aktywno¶ci fizycznej to dla mnie straszna mordêga.
-
1. Czy ja zawsze muszê zrobiæ jakie¶ g³upstwo?!
2. Nie ogarniam... Wszystko mi siê sypie i mam wra¿enie, ¿e nad niczym nie pasujê i nic nie ogarniam...
3. Zima mnie wykañcza... Chcê ju¿ wiosny! :(
-
Ja tez chce wiosne. A na termometrze minus 13... juz prawie minus 14. :<
-
Przez lektury nie mam kiedy czytaæ krymina³ów. Chocia¿ i tak do kompletu brakuje mi pierwszej czê¶ci, wiêc póki nie kupiê, to nie zacznê czytaæ. A nie kupiê póki co, bo mam milion piñcet wa¿niejszych wydatków :< Co prawda mam ju¿ listê priorytetów, ale to zawsze jak na z³o¶æ skoñczy³o siê parê chemikaliów i zamiast przehulaæ pieni±dze, to trzeba je wydaæ.
A propos hulania, to widzê, ¿e naprawdê muszê kupiæ hula hopa, bo przez ostatnie 2 miesi±ce schud³am w cyckach i pod bardzo du¿o, a w biodrach przyby³o :/
I jeszcze jedno: wspó³lokatorka kupi³a papajê. I... okaza³o siê, ze wspania³y cudowny zajebi¶cie egzotyczny owoc smakuje jak s³odkie ziemniaki sa³atkowe, tylko kolor inny. Czujemy siê oszukane :?
-
Sklep Omnio (http://www.omnio.pl/) pada. Ma powstaæ co¶ nowego, ale póki co chaos totalny… W po³owie grudnia ub. roku (jeszcze do koñca stycznia w ofercie by³ dopisek "dostêpno¶æ: 24 godziny") zamówi³em "Ashes Against the Grain" Agalloch i niestety nie otrzymam… :(
-
Ja mam podobn± sytuacjê, Jacku. Zamówi³em koñcem listopada m.in. te¿ Ashes Against The Grain, a oprócz tego jeszcze 3 inne pozycje. Czekali z wysy³k± na moj± pro¶bê - poniewa¿ nie mieli jednej z pozycji, a teraz okazuje siê, ¿e mo¿e byæ problem z odzyskaniem pieniêdzy. W poniedzia³ek bêdê próbowa³ siê dodzwoniæ do FSH Media. Jakby¶ mia³ jakie¶ info - daj cynk. :mrgreen:
Nowym w³a¶cicielem jest spó³ka Favente, ale oni od¿egnuj± siê od przesz³ych zobowi±zañ i zamówieñ z³o¿onych przed 15 lutego 2011 roku. Odsy³aj± na adres [email protected] który milczy. Na pewno nie odpuszczê i takich osób jak my jest z pewno¶ci± wiêcej.
-
Niech to szlag to pop³yn±³em na prezent urodzinowy :D a dziewczyna pop³ynê³a na kasê bo zrobi³a przelew...
-
¯alê siê, ¿e jestem zupe³nie bez formy i bez ¿ycia i obawiam siê, ¿e ten stan mo¿e siê utrzymaæ a¿ do nadej¶cia wiosny :(
-
¯alê siê, ¿e jestem zupe³nie bez formy i bez ¿ycia i obawiam siê, ¿e ten stan mo¿e siê utrzymaæ a¿ do nadej¶cia wiosny :(
Id¼ na solarium na 2 minuty i zrób sobie witaminê D. Poza tym jedz magnez 2 razy dziennie i pomarañcze do woli. Poza tym jakio¶ na przysz³y albo jeszcze nastêpny tydzieñ planujê w koñcu ten Tel Aviv, wiêc to te¿ powinno dodaæ Ci si³ ;) :goodman:
A propos skarg: nie wy¶piê siê w tym tygodniu. Ju¿ siê nie wysypiam.
-
¯alê siê, ¿e jestem zupe³nie bez formy i bez ¿ycia i obawiam siê, ¿e ten stan mo¿e siê utrzymaæ a¿ do nadej¶cia wiosny :(
Id¼ na solarium na 2 minuty i zrób sobie witaminê D. Poza tym jedz magnez 2 razy dziennie i pomarañcze do woli. Poza tym jakio¶ na przysz³y albo jeszcze nastêpny tydzieñ planujê w koñcu ten Tel Aviv, wiêc to te¿ powinno dodaæ Ci si³ ;) :goodman:
Dziêki :)
Akurat nie lubiê ani solarium ani pomarañczy... Czy cytrusowe ¶wieczki za³atwi± sprawê?
Na ten ³ikend jadê do domu, a potem szykuj± siê gor±ce imprezowo-organizatorsko-radiowe 2 tygodnie... Wiêc: byle do wiosny! :)
-
¯alê siê, ¿e jestem zupe³nie bez formy i bez ¿ycia i obawiam siê, ¿e ten stan mo¿e siê utrzymaæ a¿ do nadej¶cia wiosny :(
Id¼ na solarium na 2 minuty i zrób sobie witaminê D. Poza tym jedz magnez 2 razy dziennie i pomarañcze do woli. Poza tym jakio¶ na przysz³y albo jeszcze nastêpny tydzieñ planujê w koñcu ten Tel Aviv, wiêc to te¿ powinno dodaæ Ci si³ ;) :goodman:
Akurat nie lubiê ani solarium ani pomarañczy... Czy cytrusowe ¶wieczki za³atwi± sprawê?
<beton>Cytrusy chyba jednak smaczniejsze =D</beton>
-
¯alê siê, ¿e jestem zupe³nie bez formy i bez ¿ycia i obawiam siê, ¿e ten stan mo¿e siê utrzymaæ a¿ do nadej¶cia wiosny :(
Id¼ na solarium na 2 minuty i zrób sobie witaminê D. Poza tym jedz magnez 2 razy dziennie i pomarañcze do woli. Poza tym jakio¶ na przysz³y albo jeszcze nastêpny tydzieñ planujê w koñcu ten Tel Aviv, wiêc to te¿ powinno dodaæ Ci si³ ;) :goodman:
Akurat nie lubiê ani solarium ani pomarañczy... Czy cytrusowe ¶wieczki za³atwi± sprawê?
<beton>Cytrusy chyba jednak smaczniejsze =D</beton>
Mia³am na my¶li zapalanie, a nie jedzenie ;) :P
-
Zapalenie ¶wieczek? To brzmi jak jaka¶ choroba :P
-
Zapalenie ¶wieczek? To brzmi jak jaka¶ choroba :P
Gdyby kto¶ jad³ ¶wieczki, te¿ bym powiedzia³a, ¿e musi byæ chory... ;P
Moje za¿alenie: ten kraj padnie na twarz. A wszystko przez idiotycznie op³aty, podatki i przepisy. Sk±d ja, biedny ¿uczek, mam wyci±gn±æ miliony na rozpoczêcie i utrzymanie dzia³alno¶ci? I jeszcze jakie¶ g³upie wymys³y przy dotacjach. (Pytanie retoryczne:) Po kiego tyle urzêdów i urzêdników jest?
Pomarudzi³am, a teraz wracam do moich niecnych planów.
-
Tylko ja potrafiê tak wszystko ³adnie spierdoliæ.
Mam pierdolone 16 lat, a czujê jakbym spieprzy³ w ¿yciu wiêcej ni¿ wiêkszo¶æ sporo starszych...
"I ani mi nie mów, ¿e nie mam takich problemów, bo to bajeczka dla dziecka"
-
Tylko ja potrafiê tak wszystko ³adnie spierdoliæ.
Mam pierdolone 16 lat, a czujê jakbym spieprzy³ w ¿yciu wiêcej ni¿ wiêkszo¶æ sporo starszych...
Jak ja bym nie chcia³a mieæ 16 lat... Bardzo mo¿liwe, ¿e spieprzy³e¶ w ¿yciu wiêcej ni¿ sporo starszych od Ciebie osób. Ale przynajmniej zdajesz sobie z tego sprawê. Bo s± tacy, którzy ca³e ¿ycie prze¿yj±, a nawet nie zauwa¿±.
A na marginesie - przeklinaæ mo¿na dopiero po osi±gniêciu niepodleg³o¶ci niepe³no... pe³noletno¶ci!
-
Przepraszam, ale wczoraj mnie nosi³o ostro.
Staram siê zdawaæ sobie z tego sprawê i wyci±gaæ wnioski.
Móg³bym umywaæ rêce, tylko jak± mia³bym korzy¶æ?
Có¿, na szczê¶cie dzisiaj ju¿ mogê pisaæ do ksiêgi radosnej, nie za¿aleñ :)
Wyja¶ni³o siê ;)
-
Moje dzisiejsze przesiadywanie na forum jest niczym innym, jak form± prokrastynacji. Na poniedzia³ek mam oddaæ pierwsz± czê¶æ wa¿nego projektu i nie mogê zmusiæ siê do pracy :(
-
Ju¿ nigdy wiêcej nie pojadê na konwent m&a do warszawy :P du¿o stoisk, owszem ale z tym samym, nie ma w czym przebieraæ, bieda!
-
Co¶ dawno tu nikt nie pisa³... Co Wy tacy szczê¶liwi jeste¶cie?! :P
A mnie ogarnê³a choro¶æ... Zapalenie krtani w zasadzie. Charczê i rzê¿ê i mam ju¿ do¶æ! :( Chcê, ¿eby nie bola³o i chcê mówiæ normalnie! :(
-
A mnie ogarnê³a choro¶æ... Zapalenie krtani w zasadzie. Charczê i rzê¿ê i mam ju¿ do¶æ! :( Chcê, ¿eby nie bola³o i chcê mówiæ normalnie! :(
+1, za¶piewa³am wczoraj koncert z bol±cym gard³em i teraz siê to m¶ci. Chrypka rz±dzi od rana. Nie radzê charczeæ i rzêziæ, za to du¿o piæ i np. ssaæ miêtusy ¿eby nawil¿aæ gard³o, szybciej siê zregeneruje. A w ogóle to Isla (http://www.domzdrowia.pl/65473,isla-cassis-pastylki-30-pastylek.html) rz±dzi. Odk±d j± pozna³am zero suchego kaszlu i drapania przy jakiejkolwiek infekcji gard³a. Nie, nie p³ac± mi za reklamê, to takie cudo, ¿e a¿ musia³am pochwaliæ ;)
-
Heh, Gosiu, u mnie to nie pierwszy raz, zwykle tracê g³os raz-dwa razy w roku :/ Od poniedzia³ku ju¿ pi³am wodê/ch³odne napoje + miêtusy, cukierki, milczenie... itp. Niestety w czwartek g³os zacz±³ siê ³amaæ, a w pi±tek po imprezie pad³ zupe³nie... Mnie ju¿ dwukrotnie pomóg³ Homeovox (choæ w homeopatiê nie wierzy³am), do tego odka¿am siê cebul±, herbata z cytryn± itd. Dzi¶ jest lepiej (http://w368.wrzuta.pl/audio/5ahFwxuQuRl/czarna_-_chrypka), mogê ju¿ mówiæ s³owa bez rzê¿enia... ;) A Isla na mnie dzia³a jako¶ bez sza³u...
-
O, a mnie siê nigdy jeszcze nie zdarzy³a taka zupe³na utrata g³osu, jedynie mniejsza lub wiêksza chrypka. Pewnie kwestia osobnicza ;) A Homeovox mi z kolei nie pomaga, próbowa³am. W sumie po ca³ym dniu milczenia, picia i ciamkania Isli i Hallsów z gard³em jest ju¿ lepiej, za to opryszczka siê przypa³êta³a :?
-
O masakra! Drug± noc spaæ nie mogê - ci±gle kaszlê! Co jest z kolei bardzo dziwne, bo prawie nie kaszlê za dnia... :shock: Dzisiaj do 5. rano "kas³a³am" ;(
Ale z gard³em lepiej... chrypa mija...
Gosiu, a taki 100% zanik g³osu tzn., ¿e nie mog³am wyartykuowaæ nawet rzê¿niêæ mia³am raz... To by³a masakra! :?
-
Niedobrze. Za³amaæ siê idzie bym rzek³a.
-
¯agiel odrzuci³ moj± pro¶bê rataln± (chcia³em gitarê kupiæ) bez podania ¯ADNEJ przyczyny, pomimo ¿e przynios³em niezbêdne dokumenty,siedzia³em 2 godziny jak idiota w sklepie bo postanowili zrobiæ prewencjê i sprawdziæ czy rzeczywi¶cie pracujê i zarabiam (bo przecie¿ za¶wiadczenie z pracy to ¶wistek nie maj±cy sensu) po czym po 2 godzinach dowiedzia³em siê ¿e decyzja bêdzie dnia nastêpnego bo dodzwoniæ siê nie mog±. Dzi¶ dowiadujê siê ¿e decyzja negatywna. Podejrzewam, ¿e po prostu siê nie dodzwonili (jaki idiota robi sprawdzanie zatrudnienia i dzwoni do TVNu gdzie wiadomo ¿e w ch** ciê¿ko siê dodzwoniæ?) i dlatego negatywna. Ale oczywi¶cie mog± odrzuciæ bez podania przyczyny i korzystaj± z tego prawa wiêc gówno wiem i nie wiem czy to znaczy ¿e w ogóle nie mogê braæ rat czy cholera wie co...
-
Pocê siê i umieram. :< W sumie to powinnam le¿eæ pod kocykiem, ale ile mo¿na?
-
Zrobili mi jesieñ ¶redniowiecza z balkonu. Kumpel spad³ z mostu do Wis³y na pierwszy dzieñ wiosny i go nie znale¼li do dzi¶ (sam wlaz³...). A ja wjecha³am ty³em w BMW z samego rana. Zajebisty dzieñ.
-
Kumpel spad³ z mostu do Wis³y na pierwszy dzieñ wiosny i go nie znale¼li do dzi¶ (sam wlaz³...).
:shock:
-
Teraz to ju¿ sama nie wiem. Nic o tym nie pisz± w gazetach. Dziwne.
-
Cytuj±c Terry'ego P., "ludzie, którzy u¿ywaj± wiêcej ni¿ trzech wykrzykników, lub trzech pytajników, to osoby z zaburzeniami osobowo¶ci". I to samo ma siê do >3 takich samych emotek pod rz±d. Denerwuje mnie to niemi³osiernie :/
-
Cytuj±c Terry'ego P., "ludzie, którzy u¿ywaj± wiêcej ni¿ trzech wykrzykników, lub trzech pytajników, to osoby z zaburzeniami osobowo¶ci". I to samo ma siê do >3 takich samych emotek pod rz±d. Denerwuje mnie to niemi³osiernie :/
oj tam :P :P :P :P
-
Ludzie, którzy denerwuj± siê, bo nie mog± ca³emu ¶wiatu zaplanowaæ wolnego czasu, to te¿ osoby z zaburzeniami osobowo¶ci. Denerwuje siê taki, ¿e nie ma wp³ywu, a pó¼niej szydzi i wy¶miewa tych, którzy czas wolny spêdzaj± po swojemu, przeznaczaj± na swoje pasje i zainteresowania. Bo przecie¿ - czas marnuj±, pewnie strasznie siê nudz±, ¿e takie rzeczy robi±.
Ja rozumiem, gdybym zabija³a ma³e zwierz±tka w wolnej chwili, albo robi³a komu¶ inn± krzywdê, mo¿na siê wtedy czepiaæ...
-
wczoraj by³am u dentysty na leczeniu kana³owym.....do p³ukania kanalików kole¶ u¿y³ chloroformu, fajnie tylko, ¿e po³o¿y³ mnie na fotelu w takiej pozycji, ¿e nie da³o siê tego nie po³kn±æ...teraz mam md³o¶ci, ogólnie mi s³abo i w ogóle jest do dupy...nie wiem, jak prze¿yjê kolejn± wizytê :( :( :( :(
-
Same smutne wie¶ci. Wczoraj dowidzia³em siê, ¿e kolega z poprzedniej firmy zmar³ w sierpniu ubieg³ego roku (by³ bardzo dobrym cz³owiekiem), w nocy zakoñczy³ ¿ywot królik córki, a teraz jeszcze okaza³o siê, ¿e Opeth rozsta³ siê z Perem... :(
-
Najpierw z rana jak szed³em do pracy ptak osra³ mi garnitur. Po pracy poszed³em do fryzjera by skróciæ lekko w³osy, ale to co ja chcia³em a co zrobi³a fryzjerka to dwie ró¿ne rzeczy. Jestem wk***iony na maksa. Mia³em w³osy pó³d³ugie a mnie ¶ciê³a niemal¿e na krótko p***a jedna...
-
Najpierw z rana jak szed³em do pracy ptak osra³ mi garnitur. Po pracy poszed³em do fryzjera by skróciæ lekko w³osy, ale to co ja chcia³em a co zrobi³a fryzjerka to dwie ró¿ne rzeczy. Jestem wk***iony na maksa. Mia³em w³osy pó³d³ugie a mnie ¶ciê³a niemal¿e na krótko p***a jedna...
Heh, wiem co czujesz metjar. Ja mia³em to samo, z tym, ¿e po tym co mi zrobi³a, to ju¿ siê na krótko ¶ci±³em. :x
-
Dwa, trzy miesi±ce i wrócê do normalnego stanu - mam tak± nadziejê. Póki co jestem za³amany.
-
Nie ³am siê, za parê dni siê przyzwyczaisz. Chyba, ¿e masz rzeczywi¶cie koszmar na g³owie, nie w³osy :P
-
Mo¿e siê przyzwyczajê, ale teraz jest tragicznie.
-
Hmm... ja zawsze mówiê fryzjerce, ile maksymalnie z d³ugo¶ci mo¿e obci±æ... I nie ma problemu nigdy...
Ale mo¿e ta Twoja nie lubi d³ugow³osych facetów po prostu?! :?
-
popsu³a mi siê po raz kolejny komórka, mam j± na gwarancji, ale serwis chce ode mnie ponad 2 stówy...i to wstêpna cena....bo ponoæ jaka¶ p³yta g³ówna pêk³a...zajebi¶cie! kolejna kom z pomarañczowej sieci i znów naprawy w pierwszych m-cach od zakupu...prêdzej nie wiem, co zrobiê, ni¿ im zap³acê...zw³aszcza, ze kupi³am j± za 10 zeta, a teraz chc± ponad dwudziestokrotno¶c tej ceny...poje***o ich chyba za przeproszeniem!!! ju¿ wys³a³am listem poleconym reklamacjê!
-
Ale g³upia matura no w pale siê nie mie¶ci ;/ byle na te dwadzie¶cia kilka punktów ¿eby zdaæ :D
-
Ale g³upia matura no w pale siê nie mie¶ci ;/ byle na te dwadzie¶cia kilka punktów ¿eby zdaæ :D
To trzeba by³o nie zdawaæ i byæ jak Ho³dys :P
Ale rzeczywi¶cie g³upia, przynajmniej je¶li o polski chodzi. Idiotów robi± z maturzystów. Z takimi bana³ami to gimnazjum powinno sobie radziæ... :twisted:
-
Przejrza³em arkusz z matmy w³a¶nie - minimalnie trudniejszy od zesz³orocznego. Ale to by³o do przewidzenia, bo po prostu ³atwiej ni¿ rok temu siê ju¿ nie da³o. Teraz mo¿e nie rozdawali punktów za darmo, a za piêkny u¶miech no i mo¿e trochê wiêcej liczenia dali, ale raczej nadal bana³. Swoj± drog± przera¿a mnie jak du¿o pozapomina³em w ci±gu roku. Ja nawet wiêkszo¶æ wzorów mia³em oblatanych przez samo æwiczenie, robienie zadañ, a teraz o istnieniu niektórych ju¿ nie pamiêta³em. Smutne, ¿e niewykorzystywane umiejêtno¶ci tak b³yskawicznie wyparowuj± z g³owy :<
Moje za¿alenie: jest, kurna, zimno. W akademiku szczególnie. Ale w ogóle jak na maj to to jest przegiêcie. :/
-
Jednej fazy nie ma! (W tym kraju, panie, wszystko ukradn±...)
-
Wszyscy mówi± ¿e chcieliby mieæ 16 lat, tak jak ja...
Có¿, nie jestem z takich co uwa¿aj± ¿e musz± ju¿ mieæ 18 lat bo to fajnie i w ogóle, dobrze mi z moim wiekiem... ALE.
Kur.. Jestem z dziewczyn± od ponad 2 lat (warto wspomnieæ ¿e moi rodzice s± ze sob± od 6 klasy szko³y podstawowej :) ) i z powodu naszego wieku nikt(poza moimi rodzicami w³a¶nie) nie traktuje nas powa¿nie... To znacznie utrudnia ¿ycie.. oj tak.
Pozdrawiam wszystkich którzy teraz pomy¶leli: "Pff, ma 16 lat, znalaz³ se laske i my¶li ¿e ma problemy, za kilka lat zobaczy co to ¿ycie".
-
Tu nie chodzi konkretnie o wiek, ale o to, co ze soba niesie. 18-stka niewiele zmieni. Z wiekiem przychodza inne problemy. Ktos, kto jest dorosly musi sie martwic o wiele wiecej rzeczy niz Ty. Nie mowie, ze Ty nie masz problemow, bo na pewno masz swoje. Nikt Ci nie powinien mowic, ze powinienes sie cieszyc, ze masz tylko takie, jakie masz, bo te, ktore masz sa dla Ciebie tak wazne jak te nasze. Problem bardziej lezy w tym, ze zmienia Ci sie poglady, stosunek do swiata, podejsce, problemy, ludzie, zainteresowania, troche poszerzy swiat. Szczegolnie to widac jak sie idzie na studia - to jest poczatek doroslego swiata, taka namiastka. I wtedy konfrontacja tego swiata z tym dotychczasorym w osobie Twojej dziewczyny moze byc troche nieudana. Byc moze przestaniecie miec o czym rozmawiac. A moze dopiero zaczniecie :) To po prostu rzadko sie zdarza, ze sie z podstawowki przez liceum i studia i w ogole jest z caly czas ta sama dziewczyna. Ludzie podchodza do Ciebie troche schematycznie, czyli "zanim skonczy 20 lat to zmieni jeszcze z 10 razy." Rob swoje. Az tak Ci ludzie nie moga robic pod gorke :)
-
Ale ja nie powiedzia³em, ¿e maj±c 18 lat bêdê inny, chodzi mi o to ¿e ludzie inaczej patrz± na kogo¶ kto posiada w portfelu plastik zwany dowodem osobistym. Fakt, aktualnie moje "problemy" s± ni¿sze rang± ni¿ to, co bêdzie za kilka lat, aczkolwiek... powiedzmy, ¿e nie mam porównania ;D
Rzadko siê zdarza, fakt. Ale lubiê byæ indywidualist± i ³amaæ stereotypy.
Irytuje mnie takie gadanie(nie mam na my¶li tego co Ty mówisz, lecz to co poda³a¶ za schemat :) ), co chwila to s³yszê...
Ale co zrobiæ, przekonamy siê za kilka lat jak bêdzie...
Dziêki :)
---------------------
Jutro znowu trzeba wstaæ o 4... a jak na razie to zapowiada siê dobre kilka godzin przy komputerze... Spaæ godzinê, czy nie spaæ w ogóle...?
-
Zawsze najlepszy jest ten wiek, którego aktualnie nie mamy. :)
-
Nie da siê ludziom dogodziæ ;D Ale jak ju¿ mówi³em... mi pasuje mój wiek, móg³bym mieæ 16 lat jeszcze d³ugo :)
-
Mi zawsze siê wydaje, ¿e najlepszy wiek to mój wiek +1 :P
-
Piszê pracê. To znaczy, naturalnie, robiê wszystko, ¿eby jej nie pisaæ. I tak od... pi±tku? Przepisywanie tekstu w³asnymi s³owami jest jednakowo¿ niezno¶nie nu¿±ce.
-
Wylejê gorzki ¿al, dotycz±cy co prawda ubrañ, na które mamy osobny w±tek, ale ¿al to ¿al i tu jest dla niego miejsce.
Do rzeczy: ubrañ uwzglêdniaj±cych ró¿nicê 30cm mniej w talii ni¿ w biu¶cie/biodrach nie ma. Znaczy s±, ale tylko u jednego producenta, którego dizajn odpowiada mi ¶rednio z tendencj± do "nie odpowiada". Maksymalna uwzglêdniana ró¿nica w ubraniach powszechnie dostêpnych, uszytych z ³adnego materia³u, to 20cm. Przewa¿nie 10. Poza tym odzie¿ ta nie uwzglêdnia miejsca na biust, szmata leci prosto zwê¿aj±c siê ku talii, co daje efekt wora przewi±zanego sznurem. Bardzo elegancko :< Ok, zdarzaj± siê z odciêciem teoretycznie pod biustem. W praktyce w 99,9% przypadków odciêcie wypada na biu¶cie. Nie tylko u kobiet z du¿ymi piersiami, ale i u tych, które w ogóle je maj±. Dalej: wiêkszo¶æ producentów wychodzi z za³o¿enia, ¿e jak kobieta ma du¿y obwód w biu¶cie i biodrach, to do tego ma te¿ ogromny brzuch i garb, które trzeba przykryæ namiotem czy inn± obszern± p³acht±. A ja mam ju¿ dosyæ noszenia paska do ka¿dego ubrania, jakie mam na sobie. Do niemal ka¿dego, czasem wst±¿kê noszê.
Ogólnie prze¿ywam dramat i frustracjê kiedy kupujê co¶ innego, ni¿ bieliznê, bo ma³o co pasuje, powiedzmy, ¿e poni¿ej jednego procenta asortymentu sklepów. I gdzie s± ciuchy na tê mityczn± idealn± figurê klepsydry? :evil: Naciepi± na kiecê groszków i ciesz± siê, ¿e ju¿ jest w stylu lat 50. - a gdzie dopasowanie takie, jak w latach 50.?
-
No niestety, ja sie juz przyzwyczailam, ze trzeba nosic rzeczy, ktore sie rozciagaja.
-
No niby. Ale z tym te¿ ró¿nie bywa: np. czêsto koszulki rozci±gaj± siê do pewnego momentu i i tak splaszczaj± cycki, albo s± tak gumowate, ¿e przykro nosiæ. Nie, ¿eby nic nie by³o, ale jak co¶ pasuj±cego znajdê, to jest ¶wiêto lasu ;P
Poza tym nie wszystko mo¿e siê rozci±gaæ, bluzki koszulowej elastycznej bym nie kupi³a.
Wielkie g... z tymi ciuchami. Chyba, ¿e producent uwzglêdniaj±cy takie wymiary, jak moje, pójdzie jeszcze dalej w kierunku ³adnych projektów, jeszcze ³adniejszych, ni¿ w ostatniej kolekcji (i zacznie wiêcej bawe³ny u¿ywaæ).
Aha, i jeszcze siê po¿alê: przyje¿d¿a Obama, to ca³e miasto zamykaj±. Niczego nie bêdzie. Paranoja jaka¶. Bo na Uniwersytet idê po to, ¿eby utrupiæ prezydenta USA, na pewno.
-
Okradli mnie kur** 200 m od mojego w³asnego domu, a 500 m od ************ komisariatu. I ¿yj tu w tym kraju. : :gniew2:
-
stypa w 3 cH*** ;c
-
To bezcenne uczucie, kiedy cz³owiek ryje dwa dni by us³yszeæ "nie umie pan". ¦wietnie. :x
-
Deszcz sobie ze mnie kpi ;( Kiedy siedzê w domu - przestaje padaæ i jest piêkna pogoda, akurat do jazdy rowerem. Kiedy tylko próbujê wyj¶æ - zaczyna padaæ. Lubiê deszcz, ale je¼dziæ wola³bym suchy ;(
I za¿alenie numer dwa: ludzie s± niepowa¿ni, nie rozumiej±, ¿e czasami wypada³oby poinformowaæ o czym¶ nie-w-ostatniej-chwili i ¿e ich irracjonalne zachowania mog± prowadziæ do czyjego¶ sporego rozczarowania :< [tutaj trochê sam w siebie te¿ uderzam, ale có¿...]
...i... dlaczego nikt tutaj ostatnio nie pisze? o.O
-
...i... dlaczego nikt tutaj ostatnio nie pisze? o.O
Bo tak im ¼le, ¿e nie maj± si³y by tu dotrzeæ. :P
-
...i... dlaczego nikt tutaj ostatnio nie pisze? o.O
Proszę bardzo: moja znajoma nie żyje (http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/zidentyfikowano-zwloki-odnalezione-w-krakowie,1,4784005,region-wiadomosc.html).
Jestem wściekła, smutna, nie wiem już... Słów mi brak ;(
-
Zmar³ mój przyjaciel i serdeczny kolega ze szkolnej ³awy i jestem ogromnie zszokowany i zasmucony. :( Jeszcze nie tak dawno rozmawiali¶my przez telefon....
-
wreszcie pojawi³ siê rozk³ad na Wood. Tak szczerze to mog± go sobie w d**ê wsadziæ, wszystkie poci±gi jad± z miejscowo¶ci pó³ Polski ode mnie, wiêc co mi to daje??? ju¿ nie mówi±c, ¿e kole¿anka z namiotu stwierdzi³a, ¿e jednak jedzie tylko w sb....ja pi****lê! jadê sama, ch** z tym!
-
Zmar³ mój przyjaciel i serdeczny kolega ze szkolnej ³awy i jestem ogromnie zszokowany i zasmucony. :( Jeszcze nie tak dawno rozmawiali¶my przez telefon....
kondolencje.. :(
-
Zmar³ mój przyjaciel i serdeczny kolega ze szkolnej ³awy i jestem ogromnie zszokowany i zasmucony. :( Jeszcze nie tak dawno rozmawiali¶my przez telefon....
kondolencje.. :(
Dziêki Tomek. Takie dziwne refleksje nachodz±… Cz³owiek siê szarpie i zmaga z ¿yciem… jedna chwila i nic ju¿ nie ma znaczenia. Czy warto by³o? Co po mnie pozostanie? Czy bezsensownie nie przebumelowa³em danego mi czasu? I te wszystkie wspomnienia i s³owa, które by³y… Pamiêtam jak siê zakocha³, a by³o to w maju, wiosna buchnê³a i mi³o¶æ w jego sercu… Co z tego wszystkiego pozosta³o? I masê innych zdarzeñ. Ju¿ siê nie zobaczymy, nie wyszczerzymy zêbów mówi±c zawadiacko "gówniarzu!", nie padniemy w nied¼wiadka i nie poklepiemy po plecach. Cholera, pustka ogromna i ¿al nieopisany... :(
-
Zmar³ mój przyjaciel i serdeczny kolega ze szkolnej ³awy i jestem ogromnie zszokowany i zasmucony. :( Jeszcze nie tak dawno rozmawiali¶my przez telefon....
kondolencje.. :(
Dziêki Tomek. Takie dziwne refleksje nachodz±… Cz³owiek siê szarpie i zmaga z ¿yciem… jedna chwila i nic ju¿ nie ma znaczenia. Czy warto by³o? Co po mnie pozostanie? Czy bezsensownie nie przebumelowa³em danego mi czasu? I te wszystkie wspomnienia i s³owa, które by³y… Pamiêtam jak siê zakocha³, a by³o to w maju, wiosna buchnê³a i mi³o¶æ w jego sercu… Co z tego wszystkiego pozosta³o? I masê innych zdarzeñ. Ju¿ siê nie zobaczymy, nie wyszczerzymy zêbów mówi±c zawadiacko "gówniarzu!", nie padniemy w nied¼wiadka i nie poklepiemy po plecach. Cholera, pustka ogromna i ¿al nieopisany... :(
Przykro mi równie¿, Jacku... Takie chwile zawsze nasuwaj± nam egzystencjalne przemy¶lenia...
I ciê¿ko jest powiedzieæ co¶, co nie zabrzmia³oby banalnie... Pamiêtaj, ¿e Twój Przyjaciel zawsze pozostanie w Was, w Waszej pamiêci i tam bêdzie ¿ywy... :(
-
Dziêki za dobre s³owo Anka.
-
W takich chwilach zawsze jest ciê¿ko. Jeste¶my z Tob±, Jacku. Trzymaj siê, kiedy inni odchodz± trzeba jako¶ ¿yæ dalej.
-
Dziêki.
-
Trzymaj siê Jacku!
-
Dziêki.
-
Szczerze wspó³czujê. :( Jak niedawno zmar³a moja babcia w dzieñ, w który mia³em j± odwiedziæ to my¶lê, ¿e po trochu rozumiem jak to jest straciæ nagle kogo¶ bardzo wa¿nego...
-
Szczerze wspó³czujê. :( Jak niedawno zmar³a moja babcia w dzieñ, w który mia³em j± odwiedziæ to my¶lê, ¿e po trochu rozumiem jak to jest straciæ nagle kogo¶ bardzo wa¿nego...
Tak¿e Ci wspó³czujê. Tak to chyba ju¿ bywa, ¿e jak kogo¶ zabraknie, to wtedy dociera, ¿e pewne sprawy s± nieuchronne i ostateczne, o czym w szarej codzienno¶ci nie pamiêtamy i wydaje nam siê, ¿e bêdziemy wieczni. Ci±gle jeszcze mi siê wydaje, ¿e DT zaraz zadzwoni i pogadamy jak dawniej... na tym siê ³apiê.
-
Moja babcia zmar³a rok temu. By³a mi strasznie bliska, nawet mieszka³a w tym samym bloku, na tym samym piêtrze, wiêc kontakt mieli¶my dobry.
Straszne jest to, ¿e ludzie odchodz±... Najczê¶ciej tak bez po¿egnania... Bez ostrze¿enia.
¦mieræ to cholerna tajemnica. Niczego nie bojê siê tak bardzo, jak ¶mierci moich najbli¿szych, mojej ukochanej...
Trzymaj siê stary, trzymaj siê te¿ Kas, bo o Tobie nikt nie wspomnia³, a napisa³a¶ o podobnej tragedii.
"And the best thing that you could do, it's take whatever comes to you. Cause time flies..."
-
Ja chcê na woodstock! :(
Wszyscy pojechali, a ja musia³am zostaæ w Warszawie... :(
-
Te¿ chce i te¿ muszê zostaæ w Warszawie...
-
A ja nie chce i nie zostałem w Warszawie
-
A ja nie chce i nie zostałem w Warszawie
+1, ale za to jutro do Wawy jadę...
A z tym niepojechaniem na udstok, to rzeczywiście tragedia... :roll:
-
By³em dzisiaj w ZTM k³óciæ siê o anulowanie mandatu. Us³ysza³em, ¿e nie ma podstaw, bo tak mówi regulamin ZTM. W tym momencie pokaza³em panu w okienku papiery z artyku³ami prawa przewozowego, które mnie do anulowania mandatu upowa¿niaj±. Pan mi powiedzia³, ¿e mam racjê, ale(i tu uwaga!) "regulamin ZTM jest wa¿niejszy od prawa przewozowego obowi±zuj±cego w Polsce"(sic!). Nie by³em w stanie siê k³óciæ, piszê reklamacjê i wysy³am poczt±.
-
A mo¿na wiedzieæ, za co dosta³e¶ mandat?
-
Brak biletu. Tzn. mia³em bilet do 11:05 a pani miêdzy stacjami w metrze z piêknym u¶mieszkiem oznajmi³a, i¿ jest 11:06 :)
-
Czasem jak patrzê w lustro to a¿ mnie oczy szczypi± od patrzenia na tego idiotê.
-
Czasem jak patrzê w lustro to a¿ mnie oczy szczypi± od patrzenia na tego idiotê.
To chocia¿ zapytaj, czy jeste¶ najpiêkniejszy na ¶wiecie. Mo¿e akurat? ;)
-
Mam od leków najgorszy skutek uboczny z wymienionych w ulotce: nietolerancję soczewek kontaktowych. Już wolałabym schudnąć... ;P
-
Nie lubiê drgañ w posadach w³asnego ¿ycia, bo siedzê na samym czubku tej niezbyt pewnej konstrukcji i mdli mnie kiedy zbyt d³ugo siê buja :?
-
Zjebany dzieñ. Wpadka na ca³ego. I jeszcze Pitu¶ odszed³ z firmy. Siedzê i beczê.
-
Pożalę się i zadam pytanie z serii "zdrowie i uroda". Od roku leczę zęba kanałowo. Ogólnie dramat. Najpierw mi dentystka nie doczyściła jednego kanału i pobolewało od "zrobienia" w listopadzie do poprawki u porządnego lekarza w marcu (za głowę się złapał, jak rozwiercił). Potem w lipcu poprawiane było raz jeszcze, u tego samego lekarza, i teraz, po dwóch miesiącach, znowu. Myślałam, że umrę. Policzyłam, ile mnie to kosztowało do tej pory i w sumie mogłam go wywalić i wstawić implant. A ostatnio to było tak, że ni z tego ni z owego zaczął boleć podczas nagryzania, reagować na gorącą herbatę i na opukiwanie, podczas mycia krew sikała z dziąsła. Po rozwierceniu plułam krwią i ropą. Dostałam antybiotyk jeszcze raz, a dziś mi się rozszczelnił kit i wszystko się wysączyło, zmieniając mi smak naleśników z miodem z pysznego na medyczny. Siostra stwierdziła, że jechało ode mnie gabinetem dentystycznym. W poniedziałek idę ze skargą, zażaleniem i boleścią duszy i zęba.
I teraz pytanie: miał ktoś takie przygody? A nawet, jeśli nie, to ma ktoś pomysł, co z tym zrobić?
Niech mnie ktoś pocieszy, bo nie chcę skończyć jak Theodore Roosevelt i jeden z członków naszej instytutowej kolekcji dydaktycznej :<
-
Po¿alê siê i zadam pytanie z serii "zdrowie i uroda". Od roku leczê zêba kana³owo. Ogólnie dramat. Najpierw mi dentystka nie doczy¶ci³a jednego kana³u i pobolewa³o od "zrobienia" w listopadzie do poprawki u porz±dnego lekarza w marcu (za g³owê siê z³apa³, jak rozwierci³). Potem w lipcu poprawiane by³o raz jeszcze, u tego samego lekarza, i teraz, po dwóch miesi±cach, znowu. My¶la³am, ¿e umrê. Policzy³am, ile mnie to kosztowa³o do tej pory i w sumie mog³am go wywaliæ i wstawiæ implant. A ostatnio to by³o tak, ¿e ni z tego ni z owego zacz±³ boleæ podczas nagryzania, reagowaæ na gor±c± herbatê i na opukiwanie, podczas mycia krew sika³a z dzi±s³a. Po rozwierceniu plu³am krwi± i rop±. Dosta³am antybiotyk jeszcze raz, a dzi¶ mi siê rozszczelni³ kit i wszystko siê wys±czy³o, zmieniaj±c mi smak nale¶ników z miodem z pysznego na medyczny. Siostra stwierdzi³a, ¿e jecha³o ode mnie gabinetem dentystycznym. W poniedzia³ek idê ze skarg±, za¿aleniem i bole¶ci± duszy i zêba.
I teraz pytanie: mia³ kto¶ takie przygody? A nawet, je¶li nie, to ma kto¶ pomys³, co z tym zrobiæ?
Niech mnie kto¶ pocieszy, bo nie chcê skoñczyæ jak Theodore Roosevelt i jeden z cz³onków naszej instytutowej kolekcji dydaktycznej :<
Mia³am raz kana³owe, ale bezproblemowe, wiêc za du¿o nie mogê pomóc. W takich przypadkach mikroskop to absolutna podstawa, czy "porz±dny" dentysta z niego korzysta³? ;) Je¶li nie, to warto pój¶æ do mikroskopowego speca.
-
Mam w szkole dziennik elektroniczny. Shit...
-
Mam w szkole dziennik elektroniczny. Shit...
Gdzie chodzisz do szko³y? :>
-
LO im. Maczka na Gwia¼dzistej 35 :)
-
Dopiero po czasie zajarzy³am, ¿e jeste¶ z Warszawy. Nienie, juz nic. Wspó³czujê.
-
Mam w szkole dziennik elektroniczny. Shit...
Nie wiem jak w Warszawie, ale na Pomorzu wymogiem w szko³ach jest za³o¿enie w szko³ach dzienników elektronicznych i monitoringu oraz/lub kart magnetycznych. Brzmi zabawnie.
-
Haaaa chodzi³em do szko³y ¶redniej w tej okolicy, do Liceum im. Joachima Lelewela :D. Strasznie mi³o wspominam tamte czasy i okolicê bielan ul. Podle¶nej :). Jednym z milszych wspomnieñ jest obejmowany nasz± kontrol± wtedy radiowêze³ szkolny i puszczanie ciê¿kich do strawienia ambentów od 7:30 rano i brutal death metal na przerwach :D. Ale nas nienawidzili :)
-
Sk³ada³em papiery do Lelewela, ale zrezygnowa³em i poszed³em do Maczka ;)
Teraz podobno w wê¼le leci czêsto Korpiklaani, tyle wiem.
-
O infrastrukturze Wroc³awia móg³bym ju¿ chyba ksi±¿kê napisaæ. Sk³adaj±c± siê z samych sarkañ. I o ludziach, którzy zatwierdzaj± niektóre projekty. Teraz po przebudowie skrzy¿owania na którym wysiadam jad±c do szko³y wysepka z przystankiem ze 25 metrów od przej¶cia dla pieszych i siê koñczy. Zakaz przej¶cia. Wlepili ju¿ nawet kilka mandatów. Do drugiego przej¶cia trzeba siê cofaæ, czyli taki ja nadk³adam z 5 min ¿eby przej¶æ od tramwaju do odpowiedniej ulicy. ¯eby by³o zabawniej, przed remontem by³y dostêpne z wysepki oba przej¶cia (chyba ¿e mnie pamiêæ myli). I nie wspomnia³em jeszcze o tramwajach, które je¿d¿± wed³ug w³asnego tajemnego rozk³adu, maj±cego lu¼ny zwi±zek z tym drukowanym i udostêpnianym na stronie, mimo zmniejszonego ruchu tirów i wrze¶nia (co oznacza brak korków). Jak ju¿ dzisiaj pisa³em w w±tku koncertów, mam wybitny nastrój do narzekania. Idê pisaæ t± ksi±¿kê. :S
-
Miałam raz kanałowe, ale bezproblemowe, więc za dużo nie mogę pomóc. W takich przypadkach mikroskop to absolutna podstawa, czy "porządny" dentysta z niego korzystał? ;) Jeśli nie, to warto pójść do mikroskopowego speca.
Mikroskop i rentgen. I jest już prawie ok, w piątek mam ostatni zabieg. Będę żyć. Jakieś coś niewytępione na końcu krzywego kanału się zostało.
O infrastrukturze Wrocławia mógłbym już chyba książkę napisać. Składającą się z samych sarkań. I o ludziach, którzy zatwierdzają niektóre projekty. Teraz po przebudowie skrzyżowania na którym wysiadam jadąc do szkoły wysepka z przystankiem ze 25 metrów od przejścia dla pieszych i się kończy. Zakaz przejścia. Wlepili już nawet kilka mandatów. Do drugiego przejścia trzeba się cofać, czyli taki ja nadkładam z 5 min żeby przejść od tramwaju do odpowiedniej ulicy. (...) mam wybitny nastrój do narzekania. Idę pisać tą książkę. :S
Zapraszam do Warszawy - tam jest tak rozkopane i nieczynne, że pieszo szybciej, niż komunikacją miejską :P Aha, i tę książkę.
-
Mia³am raz kana³owe, ale bezproblemowe, wiêc za du¿o nie mogê pomóc. W takich przypadkach mikroskop to absolutna podstawa, czy "porz±dny" dentysta z niego korzysta³? ;) Je¶li nie, to warto pój¶æ do mikroskopowego speca.
Mikroskop i rentgen. I jest ju¿ prawie ok, w pi±tek mam ostatni zabieg. Bêdê ¿yæ. Jakie¶ co¶ niewytêpione na koñcu krzywego kana³u siê zosta³o.
Aaa, no tak, u mojego dentysty pocz±tkowe zmartwienie bonusowym kana³em przyæmi³a rado¶æ po doj¶ciu do koñców i stwierdzeniu, ¿e ca³e kana³y s± proste =D
-
Wrrr, rejd¿. Posz³abym spaæ ¿eby nie wkurzaæ wszystkich dooko³a, tylko spaæ mi siê nie chce ;[
-
Drugi raz z rzêdu w pi±tek zaczyna mnie boleæ gard³o i mêczyæ ból ³ba.... Mam uczulenie na weekend?
-
Nie chce mi się pakować i jechać do Wawy... :/ Zwłaszcza, że cały czas mam wrażenie, że zapomniałam czegoś spakować, bo o dziwo mi się wszystko mieści :roll:
-
Zosta³em nastoletnim satanist± i gówniarzem, bo nie podoba mi siê nowa p³yta Opeth. Lobby hipsterskie mocno dzia³a w ¶wiatku muzycznym widzê.
Jak pisa³em, ten nastoletni m³okos idzie pos³uchaæ brutal grind kurwamacjebacjezusa death metalu i byæ o wiele gorszym od progresywnych hipsterskich 40latków.
-
Zosta³em nastoletnim satanist± i gówniarzem, bo nie podoba mi siê nowa p³yta Opeth.
Drogi Trollu, na tym forum nie jeste¶ jedyn± osob±, której do gustu nie przypad³ najnowszy album Opeth, ale ¿adna z tych osób nie próbowa³a z tego powodu obra¿aæ osób maj±cych odmienne zdanie. Pomijam ju¿ nadu¿ywanie wulgarnych prostackich okre¶leñ, widocznie inaczej nie potrafisz, ale szydzenie z innych w niewybredny sposób, uwa¿am za zachowanie nie na miejscu - poni¿ej Twoje wypowiedzi, które mia³y na celu jedynie obra¿enie osób, które nie podzielaj± Twojego pogl±du:
Zobaczymy wtedy czy fanboje bêd± te¿ wychwalaæ geniusz Mike'a.
Ja rozumiem, ¶lepe pod±¿anie za tym co zespó³ wymy¶li, bo jest siê fanem, ale nie mo¿na mieæ klapek na oczach.
Chcia³oby siê napisaæ, ¿e to Ty masz klapki na oczach i masz zakuty ³eb, bo jak nie ma growlu i napierdzielania, to ju¿ nie jest muzyka, ale w tym momencie to nieistotne. Chcia³bym by do Ciebie wreszcie dotar³o, ¿e je¿eli nie zmienisz swojego szyderczego w stosunku do adwersarzy zachowania, to ja tu na forum nie widzê dla Ciebie miejsca. Nie wiem jak inni... Je¿eli jednak nie zamierzasz siê zmieniæ, to bardzo bym Ciê osobi¶cie prosi³, by¶ opu¶ci³ nasze forum. Jest w sieci masê dla Ciebie dogodniejszego miejsca, gdzie siê idealnie wpasujesz. Pozdrawiam :)
-
Nie ukrywam, ¿e u¿ywam twardych okre¶leñ, jednak¿e moi "oponenci" równie¿ nie przebieraj± w s³owach. Ja tym bardziej nie zamierzam, je¶li kto¶ rzuca hipokryzjê na lewo i prawo, mówi±c, ¿e jestem deathmetalowym gówniarzem, kiedy mimo wszystko w Opeth Mike dar³ ryja dla gówniarstwa.
Patrzcie jakie po¶wiêcenie, 8 p³yt przeboleæ tego satanistycznego growlu dla nastoletniego mot³ochu.
-
Nie ukrywam, ¿e u¿ywam twardych okre¶leñ, jednak¿e moi "oponenci" równie¿ nie przebieraj± w s³owach. Ja tym bardziej nie zamierzam, je¶li kto¶ rzuca hipokryzjê na lewo i prawo, mówi±c, ¿e jestem deathmetalowym gówniarzem, kiedy mimo wszystko w Opeth Mike dar³ ryja dla gówniarstwa.
Patrzcie jakie po¶wiêcenie, 8 p³yt przeboleæ tego satanistycznego growlu dla nastoletniego mot³ochu.
Dobra, miarka siê przebra³a, 2 tygodnie bana na och³oniêcie i znalezienie w s³owniku innych s³ów ni¿ "gówniarstwo", "gówno", "mot³och" i "darcie ryja".
-
Piszê w zwi±zku z moj± wczorajsz± deklaracj± czynnego wycofania siê z ¿ycia forum (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,2923.msg93485.html#msg93485). Dosta³em kilka przesympatycznych privów, za które gor±co dziêkujê, ale na pocz±tku ma³e sprostowanie. Nie mam do nikogo ¿alu, a w szczególno¶ci do Djdiody. Z mojej wypowiedzi kto¶ móg³by odnie¶æ wra¿enie, ¿e to wszystko z jej winy. Mój wpis gdzie¶ w zamy¶le mia³ byæ pewnym rodzajem prowokacji, mo¿e wymuszeniem presji, uderzeniem piê¶ci± w stó³... i nieoczekiwanie dla samego siebie zda³em sobie sprawê, ¿e jestem za bardzo zaanga¿owany w ¿ycie forum i tracê dystans - jak na starego pierdziela, to chyba nadmierne przegiêcie, nieprawda¿? :wink: Muszê przystopowaæ.. mo¿e na forum kiedy¶ jeszcze wrócê, czas poka¿e. Z pewno¶ci± bêdê tu codziennie zagl±da³ i czyta³ co nowego w ¶wiecie muzyki.
Wszystkich gor±co pozdrawiam!
Jacek
Ps.
Do koñca ¿ycia zachowam wspomnienia o cudownych chwilach spêdzonych z Wami na koncercie Opeth w Stodole i afterze.
-
Potrafiê zrozumieæ Twoje motywacje i je uszanowaæ, s±dzê ¿e wiêkszo¶æ z userów równie¿. Trochê przykro, ¿e odchodzisz w pewnym sensie przez zwyk³ego trolla. W ka¿dym razie bêdê chyba wyrazicielem opinii zdecydowanej wiêkszo¶ci, je¶li powiem, ¿e je¶li zdecydujesz siê na powrót, to powitamy Ciê z otwartymi ramionami.
-
E, to ja też odchodzę :< Bo nie chce mi się od dłuższego czasu pisać merytorycznych postów, a jak znika ktoś, kto takowe pisał, to głupio mi będzie poziom zaniżać swoim pisaniem od rzeczy. (Napisz mi ktoś priva, jak Luksor wróci)
A co do tego:tracę dystans - jak na starego pierdziela, to chyba nadmierne przegięcie, nieprawdaż? :wink:
to spoko, na starość ludzie zaczynają brać wszystko do siebie, ciśnieniować się i awanturować ;)
-
Wszyscy odejd¼my. Chod¼my sobie gdzie¶ :P Jezzz, ale siê porobi³o :P
-
Wszyscy odejd¼my. Chod¼my sobie gdzie¶ :P Jezzz, ale siê porobi³o :P
Albo na forum jest Luksor, albo nie ma nikogo :mrgreen:
-
Wszyscy odejdźmy. Chodźmy sobie gdzieś :P Jezzz, ale się porobiło :P
Właśnie, chodźmy na piwo! :P Z Luksorem! :mrgreen:
-
Forum przegrywa z trollem (http://www.pown.it/3351)
-
Wszyscy odejd¼my. Chod¼my sobie gdzie¶ :P Jezzz, ale siê porobi³o :P
W³a¶nie, chod¼my na piwo! :P Z Luksorem! :mrgreen:
Zróbmy forumow± stypê :mrgreen:
-
Ej, nie przesadzajcie, to by³ chyba jednak jeden z bardziej lajtowych trolli na tym forum =D
-
Ej, nie przesadzajcie, to był chyba jednak jeden z bardziej lajtowych trolli na tym forum =D
Oj tam, każdy powód jest dobry, żeby zrobić stypę, w końcu Mourner's Corner zobowiązuje :mrgreen: Poza tym flejm mnie ominął i tak jakoś przykro... ;P wiecie, to poczucie, że coś się przegapiło ;)
-
Cholera jasna :( nie mogê siê z Wami rozstaæ i jak tak dalej pójdzie stypy nie bêdzie. :twisted:
-
jak tak dalej pójdzie stypy nie bêdzie. :twisted:
Będzie, jak Opeth do Polski nie przyjedzie ;) Okazja zawsze się znajdzie, nie martw się ;)
-
Nic nie rozumiem, może to przez ten brak polskich liter :P ktoś się pojawia, psuje klimat a Luksor odchodzi? Często brakuje mi czasu na czytanie wszystkich watków i wgryzanie się w jego historię, ale jako świeżak powiem jedno.. protestuję przeciwko odejściu Luksora!
I jeszcze jedno..
Do koñca ¿ycia zachowam wspomnienia o cudownych chwilach spêdzonych z Wami na koncercie Opeth w Stodole i afterze.
... przecież jak też tam byłem... i nic nie wiedziałem? ;-)
-
Do koñca ¿ycia zachowam wspomnienia o cudownych chwilach spêdzonych z Wami na koncercie Opeth w Stodole i afterze.
... przecie¿ jak te¿ tam by³em... i nic nie wiedzia³em? ;-)
Kto mia³ wiedzieæ, ten wiedzia³! I trzeba to powtórzyæ, a nie wspominaæ... :P (w rozszerzonym sk³adzie!)
Jacku, tylko bez takich! Kto mi bêdzie nowo¶ci p³ytowe po¿ycza³ jak nie Ty, hm? ;)
Nigdzie nie idziesz... Rozumiemy siê?! :evil:
Bosz, raz siê zapije i na forum nie zagl±da, a tu takie rzeczy... :roll:
-
Jacku, tylko bez takich! Kto mi bêdzie nowo¶ci p³ytowe po¿ycza³ jak nie Ty, hm? ;)
Nigdzie nie idziesz... Rozumiemy siê?! :evil:
Jawohl! 8) No jestem tu jednak ca³y czas, tylko jakby trochê na pó³ gwizdka. :wink: Ale z drugiej strony nowy Ope¶ ju¿ siê ukaza³, wiêc gor±czka jakby mniejsza, a wspólna p³ytka Stefka i Michasia dopiero wiosn± przysz³ego roku.
-
Cytuj±c poetê:
czujê ból istnienia
potrzebujê zapomnienia
szklanka wódki
-
Brak mamony nie pozwoli³ mi pojechaæ na In Flames którzy pewnie s± ju¿ na scenie, buuu...
-
Mia³em jeden z najbardziej stresuj±cych snów w ¿yciu, przez co siê nie wyspa³em, nie da³em rady wstaæ na wyk³ad o ósmej rano, a jak ju¿ wsta³em, to mnie brzuch rozbola³ z nerwów.
Byle przetrwaæ najbli¿sze ~30 godzin, ech...
-
Sier¶æ straci³ pracê, mnie te¿ nied³ugo skoñczy siê umowa. Jeste¶my w czarnej dupie.
-
Sier¶æ straci³ pracê, mnie te¿ nied³ugo skoñczy siê umowa. Jeste¶my w czarnej dupie.
No to wspó³czujê. Ja swoj± robotê najchêtniej bym pierdoln±³ ju¿ w tej chwili, ale zdechliby¶my z g³odu... :? :(
-
Jako¶ ¿yæ trzeba. :( Ja sta³ej pracy nie mam od czerwca i nie zapowiada siê ¿ebym znalaz³.
-
Choram... :(
-
Ja jestem chory od 3 tygodni i szykuje siê co¶ powa¿nego chyba...
Poza tym odkry³em, ¿e moje prawe oko, na którym przez bardzo d³ugi czas nosi³em grzywkê posiada du¿±, bardzo du¿± nawet wadê.
Bo nie wiem jak du¿a musi byæ, ¿eby lewym okiem czytaæ tekst z odleg³o¶ci 10 metrów, a zamykaj±c je i otwieraj±c prawe widzieæ tekst z odleg³o¶ci 2-3 metrów... Okulary s± bardzo niefajne, eh...
-
Sierść stracił pracę, mnie też niedługo skończy się umowa. Jesteśmy w czarnej dupie.
Współczuję. Jakaś plaga ostatnio...
Okulary są bardzo niefajne, eh...
Soczewki w takim razie, o ile nie ma przeciwwskazań.
-
Mam ju¿ tego wszystkiego serdecznie do¶æ, jestem psychicznie wykoñczony, a obecna beznadziejna sytuacja zdaje siê nie mieæ nigdzie koñca. :(
-
Rozci±³em sobie palca wskazuj±cego no¿em (moje roztargnienie i my¶lenie dopiero jak siê zrobi przekracza wszelkie granice) i nie mam jak graæ na gitarze. :(
-
W poniedzia³ek by³em na koncercie, na który bardzo d³ugo czeka³em. By³em wyj±tkowo podekscytowany, a dosta³em najwiêksz± organizacyjno - koncertow± klapê roku :(
Wklejam link relacji (http://imstuckbetween.blogspot.com/2011/10/echa-blueneck.html), bo jak zaczynam o tym my¶leæ to mnie nosi :(
-
Mój polonista zaczyna naprawdê mnie denerwowaæ. Niech ju¿ bêdzie interpretacja poezji wg klucza, ale czy naprawdê bez didaskaliów nie da siê zauwa¿yæ ironii w wypowiedzi Gustawa? (Dziady IV) I czy Gustaw, Ksi±dz i dzieci (czyli CO NAJMNIEJ DWOJE) nie daj± razem na w scenie osób czterech, a nie trzech? A skoro ju¿ kto¶ raczy³ to zauwa¿yæ, to mo¿e Ja¶nie Pan siê do tego odniesie (rozumiem, nie wymagam przyznania do b³êdu, to nazbyt trudne), a nie z premedytacja zignoruje? Epic EH.
-
Składam zażalenie na samego siebie za niezaglądanie na forum od dłuższego czasu i jednocześnie na silnik forum, który był przyczyną tego zniechęcenia - ciągłe przełączanie kodowania z iso-8859-1 na iso-8859-2 trochę irytuje, ale niektóre krzaczki nauczyłem się już odczytywać. Przypuszczam, że za niedługo będę w stanie czytać forum we wszystkich możliwych kodowaniach. :mrgreen:
-
Sk³adam za¿alenie na samego siebie za niezagl±danie na forum od d³u¿szego czasu i jednocze¶nie na silnik forum, który by³ przyczyn± tego zniechêcenia - ci±g³e prze³±czanie kodowania z iso-8859-1 na iso-8859-2 trochê irytuje, ale niektóre krzaczki nauczy³em siê ju¿ odczytywaæ. Przypuszczam, ¿e za nied³ugo bêdê w stanie czytaæ forum we wszystkich mo¿liwych kodowaniach. :mrgreen:
jak w tym kawale o informatykach: "a u mnie dzia³a" :P
-
W sobotê by³em w empiku - JU¯ GRAJ¡ ¦WI¡TECZNE PIOSENKI :x
Pobili wszelkie rekordy, zwykle zaczynali dopiero po pierwszym listopada...
-
W sobotę byłem w empiku - JUŻ GRAJĄ ŚWIĄTECZNE PIOSENKI :x
Pobili wszelkie rekordy (...)
Bo Justin Bieber w tym roku narzucił trend, nagrywając świąteczną piosenkę w połowie października :P A co do rekordów, to o ile się dobrze orientuję, promocje artykułów świątecznych w UK zaczęły się w sierpniu :P U mnie w Lidlu też już są pierniki na opłatku i marcepan, ale ja się tam cieszę ;P (Bo piosenek jeszcze nie grają ;))
-
Te¿ ju¿ s±? U mnie pojawi³y siê pod koniec wrze¶nia... :shock:
-
Ja tam w Lidlu nie byłam ze 4 miesiące, więc dla mnie "też już" ;P
-
Biję ostatnio rekordy w ilości nieporozumień, źle budowanych zdań (przez co odbierane są odwrotnie niż powinny), chlapania jęzorem nieprzemyślanych zdań i dziennych zmian nastrojów. Albo dopiero dopada mnie jakaś jesienna chandra albo jestem przemęczony dwoma kierunkami studiów albo jestem w ciąży. Brzuch mi nie rośnie, więc trzecia opcja chyba odpada :roll:
edit: A! I jestem chory! (dawno nie narzekałem, więc muszę ponadrabiać)
-
Bijê ostatnio rekordy w ilo¶ci nieporozumieñ, ¼le budowanych zdañ (przez co odbierane s± odwrotnie ni¿ powinny), chlapania jêzorem nieprzemy¶lanych zdañ i dziennych zmian nastrojów. Albo dopiero dopada mnie jaka¶ jesienna chandra albo jestem przemêczony dwoma kierunkami studiów albo jestem w ci±¿y. Brzuch mi nie ro¶nie, wiêc trzecia opcja chyba odpada :roll:
Czy Ty mnie w³a¶nie obrazi³e¶?! :> :shock: 8) :P
-
Osoba, któr± bardzo lubi³am, szalenie mnie rozczarowa³a. Z³apa³am nieszczêsnego wirusa jesiennego przemienienia. Przemierzy³am Polskê jak hobbit, ale zupe³nie bez celu i rezultatu (ani pier¶cienia, ani znajomo¶ci w¶ród niskich facetów chêtnie wymachuj±cych toporami w celach morderczych). Nie mam motywacji, si³y, ani woli czynienia czegokolwiek.
A mog³am spêdziæ czas o wiele przyjemniej i ogólnie lepiej. ](*,)
-
Osoba, którą bardzo lubiłam, szalenie mnie rozczarowała.
To samo, a nawet podobnie ;) więc poniekąd Cię rozumiem :goodman:
-
Osoba, któr± bardzo lubi³am, szalenie mnie rozczarowa³a.
To samo, a nawet podobnie ;) wiêc poniek±d Ciê rozumiem :goodman:
Dziêki.
Dzisiaj jestem ju¿ oficjalnie chora. Muszê siê zreinkarnowaæ na jutro, bo rajd urzêdowy mnie czeka. K³ody pod nogi, piasek w oczy i nó¿ w plecy.
-
Wkurzona (przeze mnie, ale przyznałem się do błędu i przeprosiłem) kobieta, która na dość poważne deklaracje i spokojne teksty reaguje furią - tak! kocham to !@#$ ! Nie do zrozumienia, a głupek (ja) już się dość mocno przywiązał.
-
Jesienna chandra mnie dopad³a. Nic siê nie chce robiæ, wszystko wkurza i dobija, a muzyka jakiej s³ucham zaczyna pog³êbiaæ ten stan.
-
Back to being single. Co za gówniany tydzieñ...
-
Ale ludzie na forumku bluzgają... znaczy brzydkich słów używają. A nawet ja przestałam, a mogłabym swego czasu wygrać casting do "Szewców"... ech.
-
Mnie jak jestem w pracy nie przebijesz na bluzgi. Gdyby kto¶ mnie pos³ucha³ to by pomy¶la³, ¿e wychowa³em siê w rynsztoku. Ale taka praca, ¿e lepiej rzuciæ bluzgiem ni¿ pozwoliæ by z³o¶æ ci±¿y³a na nerkach.
-
Jesieñ to najlepsza pora roku pod wzglêdem muzycznym. Przynajmniej dla mnie.
Jesień to najgorsza pora roku pod wszystkimi względami. Przynajmniej dla mnie.
-
Mnie jak jestem w pracy nie przebijesz na bluzgi. Gdyby kto¶ mnie pos³ucha³ to by pomy¶la³, ¿e wychowa³em siê w rynsztoku. Ale taka praca, ¿e lepiej rzuciæ bluzgiem ni¿ pozwoliæ by z³o¶æ ci±¿y³a na nerkach.
Có¿ my¶lê ¿e momentami móg³bym podj±æ wyzwanie. Zw³aszcza kiedy na ka¿dej lekcji mam sprawdzian, albo dwa polskie pod rz±d. Albo kto¶ zarzyna mój ulubiony przedmiot. :P Albo wiersz.
-
Mnie jak jestem w pracy nie przebijesz na bluzgi.
Nawet nie zamierzam. Ja teraz jestem uosobieniem kultury i uprzejmości, a także elegancji (o ile nie sprzątam domu ;)).
-
Mnie jak jestem w pracy nie przebijesz na bluzgi.
Nawet nie zamierzam. Ja teraz jestem uosobieniem kultury i uprzejmo¶ci, a tak¿e elegancji (o ile nie sprz±tam domu ;)).
Oj teraz zrozumia³em Twoj± wypowied¼, i¿ pisa³a¶ o przeklinaniu w czasie przesz³ym. No có¿ ja równie¿ jestem uosobieniem kultury wypowiedzi, ale tylko poza prac±. Przeklinanie w miejscu publicznym razi mnie strasznie, bo nie ka¿dy chce tego s³uchaæ.
-
Zachorowałam. Lipa, bo jakoś mi to nie pasuje (chociaż z drugiej strony zawsze to jakieś ferie, nic, że mało przyjemne :?).
-
Mój zespół dzisiaj odwołał próbę z powodu "braku kasy na wynajęcie sali". Okej, rozumiem, zdarza się, szkoda tylko, że te fundusze to 50 zł podzielone na 4 osoby...
-
Nic! się nie układa.
-
Nic! się nie układa.
+0,25.
-
Nic! siê nie uk³ada.
Nic! nie uk³adam.
Wszystko mi siê syp³o jak proso rolnikowi przez rêce w polu na wiosnê. Tylko moje to proso destrukcji - nie uro¶nie.
-
Nic! siê nie uk³ada.
+0,73
I czeka mnie rozwi±zywanie trudnej sprawy, tak d³ugo ju¿ odwleczonej (w dodatku nie z mojej winy), ¿e sam nie wiem co w³a¶ciwie mam zrobiæ. My¶lenie szkodzi, dzia³anie pod wp³ywem impulsu by³oby du¿o prostsze. :?
-
No gdzie ten ¶nieg? Ile jeszcze mo¿na czekaæ?;( ehhhh...wracam na forum i od razu z wpisem do ksiêgi skarg:/
-
W nocy myślałem, że mam mega wenę do pisania muzyki. Napisałem smęcik na gitarkę i na bass... Godziny pracy, a jak rano tego posłuchałem to zacząłem wprowadzać poprawki... Skończyło się na tym, że zostało tempo i metrum, a reszte wyrzuciłem ;<
-
No gdzie ten śnieg?
W Finlandii.
-
Nie tak mia³o byæ,wszystko jest nie tak! To jaki¶ koszmar,chcê siê wreszcie obudziæ!;(
-
Mo¿e siê nara¿ê, ale trudno: Baby to s± ch*je.
-
Cóż się stao?
-
E tam. Ja dzi¶ wq z³apa³am przez mê¿czyznê. Zamys³ by³ dobry, odbiór pomys³u z d**y.
3 dni nie bêdê siê odzywaæ.
-
Có¿ siê sta³o? Najpierw flirtuj±, narobi± chêci, a potem zostawiaj±, zlewaj±, przestaj± siê odzywaæ. W ci±gu jednego miesi±ca dwie takie sytuacje z dwoma ró¿nymi babami, gdzie druga baba sama mówi³a, ¿e lekarstwem na mi³o¶æ jest druga. Co¶ mi siê wydaje, ¿e aby byæ szczê¶liwym na tym poje*anym ¶wiecie trzeba byæ zwyk³ym skur*ielem i nie zwa¿aæ na innych.
-
Có¿ siê sta³o? Najpierw flirtuj±, narobi± chêci, a potem zostawiaj±, zlewaj±, przestaj± siê odzywaæ.
To ja jeszcze na szczê¶cie wci±¿ jestem na etapie, na którym siê cz³owiek z tego ¶mieje. Co nie zmienia faktu, ¿e jestem nieustannie skonfundowany. :P
-
E tam. Ja dziś wq złapałam przez mężczyznę. Zamysł był dobry, odbiór pomysłu z d**y.
3 dni nie będę się odzywać.
+1, z tym, że ja mam plan "do końca życia się nie odezwę".
-
Najpierw flirtuj±, narobi± chêci, a potem zostawiaj±, zlewaj±, przestaj± siê odzywaæ. W ci±gu jednego miesi±ca dwie takie sytuacje z dwoma ró¿nymi babami, gdzie druga baba sama mówi³a, ¿e lekarstwem na mi³o¶æ jest druga.
Je¶li o baby chodzi to pewnie racja, bo kobiety siê tak nie zachowuj±.
E tam. Ja dzi¶ wq z³apa³am przez mê¿czyznê. Zamys³ by³ dobry, odbiór pomys³u z d**y.
3 dni nie bêdê siê odzywaæ.
+1, z tym, ¿e ja mam plan "do koñca ¿ycia siê nie odezwê".
Brawo, girl! ;)
-
E tam. Ja dzi¶ wq z³apa³am przez mê¿czyznê. Zamys³ by³ dobry, odbiór pomys³u z d**y.
3 dni nie bêdê siê odzywaæ.
+1, z tym, ¿e ja mam plan "do koñca ¿ycia siê nie odezwê".
Brawo, girl! ;)
Nie gratuluj zaś, pogratulujesz, jak już umrę nie odezwawszy się. Kupisz mi kwiatek jakiś gratulacyjny na grób i wstęgę "za wypełnienie planu" :P Haha, wyobraziłam to sobie :lol:
-
[Pure rage and hate]
By³am u lekarza. Wracam. Wczorajszy wq. pyta co mi jest lalalala. Odpowiadam. Pytam od kiedy go to interesuje.
"- Kij ci w oko, ja siê bojê, ¿e sam siê zarazê czym¶
- No nawzajem. I kamieni kupê
- I kotwica w plecy
- Dwie."
[/pure rage and hate]
-
Có¿ siê sta³o? Najpierw flirtuj±, narobi± chêci, a potem zostawiaj±, zlewaj±, przestaj± siê odzywaæ. W ci±gu jednego miesi±ca dwie takie sytuacje z dwoma ró¿nymi babami, gdzie druga baba sama mówi³a, ¿e lekarstwem na mi³o¶æ jest druga. Co¶ mi siê wydaje, ¿e aby byæ szczê¶liwym na tym poje*anym ¶wiecie trzeba byæ zwyk³ym skur*ielem i nie zwa¿aæ na innych.
Heh, wiesz, ja z kolei mam wra¿enie, ¿e to wiêkszo¶ci ludzi dotyczy: zawsze zostawiaj± sobie jak±¶ otwart± furtkê, wyj¶cie awaryjne "jakby co", a potem maj± od tego wyj¶cia jeszcze dodatkowy plan B... A nader wszystko, szczególnie baby nie wiedz±, czego chc±. Asekuranctwo. ¯elazko na gazie, "tam pobieg³" jego maæ. A gdzie odpowiedzialno¶æ?!
-
Cóż się stało? Najpierw flirtują, narobią chęci, a potem zostawiają, zlewają, przestają się odzywać. W ciągu jednego miesiąca dwie takie sytuacje z dwoma różnymi babami, gdzie druga baba sama mówiła, że lekarstwem na miłość jest druga. Coś mi się wydaje, że aby być szczęśliwym na tym poje*anym świecie trzeba być zwykłym skur*ielem i nie zważać na innych.
Heh, wiesz, ja z kolei mam wrażenie, że to większożci ludzi dotyczy: zawsze zostawiają sobie jakąż otwartą furtkę, wyjście awaryjne "jakby co", a potem mają od tego wyjścia jeszcze dodatkowy plan B... A nader wszystko, szczególnie baby nie wiedzą, czego chcą. Asekuranctwo. Żelazko na gazie, "tam pobiegł" jego mać. A gdzie odpowiedzialność?!
Czy ja wiem, czy szczególnie baby? To faceci jacyś zniewieściali są w takim razie. Myślę, że to zwykła niedojrzałość, dziecinność i asekuranctwo. Tak właśnie, żelazko na gazie i zamiatanie dywanu.
-
Kszta³cenie siê w kierunku medycznym niezbyt dobrze wró¿y. Czasami niestety wie siê gdzie uderzyæ. 2 godziny temu jak wraca³em z dy¿uru napad³o mnie 2 pijanych kolesi w tramwaju. Nie mia³em przy sobie gotówki i dosta³em za to w ryj. "pech" chcia³, ¿e mia³em pust± szklan± butelkê w plecaku. Jeden cwaniak dosta³ tulipanem po ¿yle szyjnej zewntrznej. Motorniczy nie wypu¶ci³ ich przy klawiszach, mi drzwi otworzy³ pomiêdzy przystankami celem ucieczki. Mo¿e to ju¿ znieczulica, ¿e nie jest mi go ¿al? Bêdzie ¿y³, ale chyba to zapamiêta.
-
Dzisiaj na salce grałem sobie na leżąco i oparłem głowę o obręcz centrali w przerwie. Nie wpadłem na to, że jak pałker mi zrobi psikusa i pierdyknie z całej siły w centralke, to mi obręcz w łeb przydzwoni ;/
-
Nienawidzê Barcelony. Oczywi¶cie mam na mysli FC
-
Nienawidzê Barcelony. Oczywi¶cie mam na mysli FC
No a ja mam na odwrót :twisted:
VeB!
Nie, nie jestem sezonowym fanem Barcelony. Za Barc± jestem od kilkunastu lat, kiedy to gracze Ajaxu (mojego ukochanego klubu z czasów dzieciñstwa) trafili do Barcy - Patrick Kluivert, bracia de Boer i inni.
-
,, Tangerine, Tangerine,
Living reflection from a dream;
I was her love, she was my queen,
And now a thousand years between."
-
Jeszcze nigdy się tak paskudnie nie zatrułem żarciem. W sumie to powinienem to napisać w radosnych, bo sądziłem, że kilka moich narządów opuści mój organizm.
-
Przelecia³em siê przez swoje miasto, miêdzy innymi przez g³ówn± ulicê i przez jedn± galeriê - prawie na samym pocz±tku wycieczki roz³adowa³a mi siê bateria w iPodzie, wiêc by³em skazany na to, co by³o wokó³. W jeden dzieñ nadrobi³em zaleg³o¶ci ze ¶wi±tecznej-pseudomuzycznej szmiry za ca³y grudzieñ. Last Christmas to zdecydowanie najgorszy utwór jaki powsta³ w dziejach wszech¶wiata, a za emitowanie tego w radiu / uszczê¶liwianie tym ludzi robi±cych zakupy powinna przys³ugiwaæ kara bolesnej, powolnej kastracji przy u¿yciu ³y¿ki sto³owej.
Poza tym mam ma³e wyrzuty sumienia, bo wyda³em w cholerê kasy i to nie z okazji ¶wi±t, ale z konieczno¶ci, a ci±gle sobie obiecywa³em, ¿e od³o¿ê. :?
-
Last Christmas to zdecydowanie najgorszy utwór jaki powstał w dziejach wszechświata, a za emitowanie tego w radiu / uszczęśliwianie tym ludzi robiących zakupy powinna przysługiwać kara bolesnej, powolnej kastracji przy użyciu łyżki stołowej.
Ja w tym roku słyszałam to tylko w bardzo obciachowej wersji, w dodatku nie po angielsku... Ale ja mam zrytą banię, więc mnie to nawet bawiło :mrgreen: A oryginał jakoś mnie nie dopadł, z czego się cieszę, a Tobie współczuję... Za to w haiemie dopadły mnie jakieś okolicznościowe piosenki, w dodatku nie było sukienki, którą chciałam kupić, za to na allegro jest - 2 razy drożej. :evil: Nienawidzę ludzi, którzy wykupują asortyment sklepów tylko po to, żeby potem sprzedać to drożej. Takie praktyki powinny być ścigane z urzędu.
-
Najgorsze urodziny i ¶wiêta ever. Jaki dó³. Parê tygodni temu dowiedzia³am siê,¿e mama jest chora na raka.Teraz jest ju¿ po drugiej chemii,ale ¼le j± znosi. To wszystko,co dzieje siê ostatnio nadal do mnie nie dociera. Ma³o tego,od 4 m-cy spotykam siê z m³odszym ch³opakiem. Od samego pocz±tku jego rodzina jest przeciwna temu zwi±zkowi a zw³aszcza jego matka,rozwrzeszczana histeryczka,która zrobi WSZYSTKO,¿eby utrudniæ nam kontakt i nas rozdzieliæ..fajne ¶wiêta i urodziny..
-
Ech, wspó³czujê... Trzymaj siê, Kasia :goodman:
-
Najgorsze urodziny i ¶wiêta ever. Jaki dó³. Parê tygodni temu dowiedzia³am siê,¿e mama jest chora na raka.Teraz jest ju¿ po drugiej chemii,ale ¼le j± znosi. To wszystko,co dzieje siê ostatnio nadal do mnie nie dociera. Ma³o tego,od 4 m-cy spotykam siê z m³odszym ch³opakiem. Od samego pocz±tku jego rodzina jest przeciwna temu zwi±zkowi a zw³aszcza jego matka,rozwrzeszczana histeryczka,która zrobi WSZYSTKO,¿eby utrudniæ nam kontakt i nas rozdzieliæ..fajne ¶wiêta i urodziny..
Wspó³czujê, mam nadziejê, ¿e wszystko bêdzie dobrze. Z m³odszymi tak jest niestety.
Trzymaj siê i ciesz siê tym, co masz :)
-
Najpierw prawie miesi±c chronicznej bezsenno¶ci, teraz od prawie tygodnia spanie po 4 godziny...
In youuuuur heaaaaaaad
In youuuuur heaaaaaaad
Zoooombie
Zoooombie
-
¿ycie (http://www.youtube.com/watch?v=VCH6n-OGSJA)
-
Kiedy obudzi³em siê dzisiaj o godzinie 15:30, a za oknem by³o ciemno, to ja ju¿ cholera zupe³nie nie wiedzia³em o co chodzi. Naprawdê nie mia³em zamiaru spaæ tak d³ugo, a w domu wyj±tkowo wszyscy byli cicho, chyba ¿ebym przypadkiem nie obudzi³ siê wcze¶niej. :? Chodzenie spaæ o siódmej rano ssie.
Ale za to powtórzy³em sobie w nocy oba Kill Bille :]
-
By³am wczoraj w banku. Kolejka, ¿e hej i hohohoho. No, ale ok, muszê, to poczekam. Usiad³am, ale w z³ym miejscu: obok starych babek ziej±cych nienawi¶ci± do pracowników banku (rzuca³y gromy, nawet, je¶li który¶ z nich wsta³, ¿eby co¶ skserowaæ obs³ugiwanemu w³a¶nie klientowi), innych klientów (przysz³a dziewczyna, która by³a umówiona, no i jak to tak, ¿eby bez kolejki?!) i ogólnie psuj±cych atmosferê. Festiwal nienawi¶ci przeplata³y sobie rozmowami o chorobach i aktualnie przyjmowanych lekach. Sk±d w ludziach tyle nienawi¶ci? Wszyscy tak na staro¶æ maj±? :? (A w ogóle, jak nie chce siê czekaæ w kolejce, to przecie¿ mo¿na zadzwoniæ i siê umówiæ na konkretn± godzinê, i sobie za³atwiæ swoje sprawy... Hejtowaæ to ka¿dy umie, ale ¿ycie sobie u³atwiæ - a po co? Na co by siê wtedy narzeka³o i kogo wyzywa³o?)
-
Nie mo¿e byæ za dobrze. Zawsze za rogiem czeka co¶, co wybucha w najmniej spodziewanym momencie. A wszystko by³o ju¿ na dobrej drodze... :(
-
Bardzo bym prosi³ wszystkie moje obowi±zki i problemy, by siê ustawi³y kulturalnie w kolejkê do mnie i grzecznie czeka³y na swoj± kolej, a nie do cholery ciê¿kiej wali³y szturmem jednocze¶nie :x Bo tracê czas miotaj±c siê w te i wewte i w gruncie rzeczy nic mi siê nie udaje zrobiæ. Dobrze, ¿e ten weekend siê ju¿ koñczy.
-
Spaæ mi siê nie chce, a jutro muszê wstaæ o pod³ej porze i zdaæ 2 egzamy, a potem siedzieæ do pó¼na. I w ogóle zapowiada siê masakryczny tydzieñ, ¶mieræ wyzieraj±ca z ka¿dego k±ta i takie tam... :?
-
W tym tygodniu nie wyspa³am siê ani razu. :< Dzi¶ te¿ bêdê zasypiaæ na stoj±co w ci±gu dnia, a wieczorem bêdê tak zmêczona, ¿e nie bêdê mia³a si³y zasn±æ przed 1:00. Nienawidzê tego.
-
Mniej imprezowania.... i wszystko bêdzie dobrze :P
-
Nie wiesz, to siê nie wypowiadaj, bo ja ostatnio ma³o ¿yczliwa jestem. Niewysypiaj±c siê, tracê poczucie humoru. :axe:
-
bez nerwów "kobito" 8)
-
We¼ siê :P
-
By³em na imprezie, gdzie spotka³em masê ludzi z dawna nie widzianych i wyszed³em tak bezgranicznie za¿enowany i zdruzgotany, ¿e zosta³o mi do dzisiaj. A najgorsze by³o to, ¿e reszta (ta której na imprezie nie zna³em) by³a kilkakrotnie bardziej ¿enuj±ca ni¿ oni. Przez bite dwie i pó³ godziny powtarza³em sobie pytanie "co ja tu robiê" (wersja cenzurowana), zanim uda³o mi siê ewakuowaæ. Puent± niech bêdzie powiedzonko bêd±ce w krêgu moich znajomych niemal¿e memem "ludzie s± straszni".
-
Piesi chodz±cy po zmroku bez odblasków. Jeszcze ku¶tykaj± przez jezdniê na czerwonym... Masakra. :evil: Powinno byæ jak na £otwie: nie masz odblasku, to masz mandat. (Bez wzglêdu na to, czy w terenie zabudowanym, czy w polu.)
-
Piesi chodz±cy po zmroku bez odblasków.
A ja mam, na na na...
Ale za¿alam siê - nic mi siê nie chce, a muszê tak du¿o rzeczy zrobiæ. Taka masakra jak blog Kasi Tusk.
-
W³adza lokalna pocichutnie zdecydowa³a, ¿e zamknie moj± ulubion± szko³ê podstawow±. Mo¿e to trochê hipokryzja, ¿e nagle sta³am siê obroñc± dzieci, ale taki dzia³ania to zwyczajne ¶wiñstwo. To jest najlepsza szko³a (je¶li chodzi o wyniki dzieci w nauce, testach i sporcie nawet), ale ma³a, wiêc siê nie op³aca. I sze¶ciolatki bêd± doje¿d¿a³y sobie 14 km do wszawej podstawówki wypuszczaj±cej na ¶wiat pó³mózgi z wyciêtym o¶rodkiem samodzielnego my¶lenia.
-
;_; nie zamykajcie forum.
-
Zawsze mo¿e byæ gorzej. A wydawa³o siê, ¿e ju¿ tak jest ¼le, tak beznadziejnie. A tu: tada! Jeden telefon, jedna rozmowa i jest gorzej z niebezpiecznym przechyleniem w stronê gównianego koñca dotychczas znanego mi ¶wiata.
-
Dziêki zakazom palenia w knajpach, odwyk³em od zadymionych imprez. Wczoraj by³em na urodzinach kumpla. Oczywi¶cie kumpel zarezerwowa³ miejsca w czê¶ci knajpy przeznaczonej dla pal±cych, no i dzi¶ pomimo ¿e wczoraj nie wypi³em ponad swoj± normê, to dzi¶ mam beznadziejnego kaca. By³a siekiera. Oczy szczypa³y. Mózg dzi¶ nie pracuje. Nigdy wiêcej imprez w takiej tytoniowej atmosferze. Chwa³a niech bêdzie osobom, które da³y zakaz palenia w knajpach.
-
Szlachetne zdrowie!
Nikt siê nie dowie
ile kosztujesz,
a¿ siê zepsujesz.
To sobie porymowa³am na pociechê. :<
-
Szlachetne zdrowie!
Nikt siê nie dowie
ile kosztujesz,
a¿ siê zepsujesz.
To sobie porymowa³am na pociechê. :<
Mam nadziejê, ¿e to nic powa¿niejszego, ale mi siê skojarzy³o, ¿e maj±tek wyda³am ostatnio na g³upie przeziêbienie. Kiedy¶ dobija³am do 5 dych w aptece tylko je¶li dosta³am jaki¶ drogi antybiotyk, a teraz? Co¶ na gard³o, co¶ na kaszel, co¶ na gor±czkê i 5 dych pêka lekko :< Chyba trzeba zacz±æ wyrywaæ korzenie z ogródka i leczyæ siê metodami prababæ.
-
Mam nadziejê, ¿e to nic powa¿niejszego
Ja te¿ ;) Znaczy jedno ju¿ wiem, co, ale tego siê niebawem pozbêdê, a drugiego dowiem siê w nastêpnym odcinku, jak odbiorê wyniki, ale przyjemne to nie jest.
-
Chcia³am zarejestrowaæ dzia³alno¶æ gospodarcz±. Jak dowiedzia³am siê, ¿e bêdzie mnie kosztowaæ to wiêcej, ni¿ zarobiê, to mi siê odechcia³o. Znaczy mój byznesplan jest genialny, ale po uwzglêdnieniu ZUSu i NFZu zupe³nie nieop³acalny, zw³aszcza w pocz±tkowej fazie (a ta jest najwa¿niejsza, by³o nie by³o). So³ macz for byznes in Po³lêd...
-
Chcia³am zarejestrowaæ dzia³alno¶æ gospodarcz±. Jak dowiedzia³am siê, ¿e bêdzie mnie kosztowaæ to wiêcej, ni¿ zarobiê, to mi siê odechcia³o. Znaczy mój byznesplan jest genialny, ale po uwzglêdnieniu ZUSu i NFZu zupe³nie nieop³acalny, zw³aszcza w pocz±tkowej fazie (a ta jest najwa¿niejsza, by³o nie by³o). So³ macz for byznes in Po³lêd...
dorzucê swoje nieco abstrahuj±ce trzy grosze - pocz±tkowa faza niemal¿e ka¿dej inwestycji (w³asna dzia³ano¶æ w³a¶nie jest inwestycj±) przynosi straty i je¶li wychodz± na 0 po roku funkcjonowania to jest to naprawdê wielki sukces. Ka¿da inwestycja potrzebuje kapita³u pocz±tkowego.. no i perspektyw zarobienia w d³u¿szym okresie
-
Ok, ja wiem, ¿e muszê w to zainwestowaæ, uwzglêdni³am to, ale ode mnie siê wymaga nie tylko inwestowania, ale i dop³acania do interesu, wyrzucania kasy w b³oto. I to w³a¶nie mi sie nie podoba, ¿e muszê karmiæ paso¿yta, zanim w ogóle mam jakiekolwiek dochody. A jak siê teraz nie mam czasu zajmowaæ tym 24/7, to wychodzi, ¿e do usranej ¶mierci zamiast przychód inwestowaæ w dalszy rozwój, bêdê p³aciæ sk³adki, a¿ po 2 latach, zak³adaj±c, ¿e uda siê to poci±gn±æ a¿ tyle, kiedy skoñczy siê okres p³acenia ma³ego ZUSu i nast±pi ta ¶mieræ, bêdê musia³a zamkn±æ dzia³alno¶æ. Szalenie kusz±ca perspektywa. Poczekam jednak, a¿ odpadnie mi po³owa aktualnych ¿yciowych obowi±zków i wtedy spróbujê, bo zrezygnowaæ bez sensu.
I, tak, wiem, ¿e te ubezpieczenia s± dla mojego dobra, ale dlaczego nie mogê sobie sama wybraæ ubezpieczyciela? Takiego, który nie kradnie, nie k³amie, nie zawiera czarnej dziury?
-
kiedy skoñczy siê okres p³acenia ma³ego ZUSu i nast±pi ta ¶mieræ, bêdê musia³a zamkn±æ dzia³alno¶æ. Szalenie kusz±ca perspektywa.
Hmmmm, chyba do¶æ du¿a czê¶æ moich znajomych z w³asn± dzia³alno¶ci± tak skoñczy³a.
¦mieszne jest to, ¿e zaczynasz, masz tylko ten swój bidny wk³ad w³asny aka kapita³ pocz±tkowy, wszystkie dotacje maj± ciê w powa¿aniu, bo akurat na to nie ma dofinansowania, albo inna przeszkoda (np. nie jeste¶ krewnym/znajomym Wielkiego Urzêdnika, Który Rz±dzi Dotacjami), i musisz najpierw wydaæ kupê kasy na to, ¿eby dzia³alno¶æ za³o¿yæ. Od dupy strony, proszê pañstwa. Po to chcê dzia³alno¶æ w³asn±, ¿eby zarobiæ pieni±dze, a nie - mam pieni±dze, dlatego chcê dzia³aæ. Mo¿e to prostackie my¶lenie z mojej strony, ale nie jestem Wa¿nym Urzêdnikiem, Który Wie Wszystko Lepiej i Prawo Ma Po Swojej Stronie.
A pó¼niej podatki w górê, bo ludzie oszukuj±, bo du¿o bezrobotnych, bo inna przyczyna (np. Wa¿ny Urzêdnik Wysokiego Szczebla potrzebuje na nowe meble, bo nowa kadencja). ¯eby dbaæ o bezrobotnych, o ludzie pozbawionych ¶rodków do ¿ycia, najpierw trzeba zadbaæ o robotnych, którzy chc± pracowaæ, albo ju¿ pracuj± i nie dobijaæ ich z ka¿dej strony. Bo mocno obci±¿ony osio³ daleko nie zajdzie. A jak bêdzie mu dobrze, to wszystkim bêdzie dobrze.
Jestem rozgoryczona, dopada mnie frustracja, widzê ciemno¶æ i jeszcze z³apa³am jak±¶ grypê. To ju¿ oficjalna katastrofa.
-
dlaczego nie mogê sobie sama wybraæ ubezpieczyciela? Takiego, który nie kradnie, nie k³amie, nie zawiera czarnej dziury?
(http://i.imgur.com/HKp8Q.jpg)
-
Naprawdê, Ascot, nie chcia³am tego wiedzieæ.
-
Co¶ mi wlaz³o miêdzy krêgos³up a praw± ³opatkê i od kilku dni boli. A poza tym to dzi¶ znów leñ ze mn± wygrywa i przebimbam dzieñ. Dobrze, ¿e w Krakowie pod koniec lutego jest pa¼dziernik, nie jest przynajmniej za zimno, chocia¿ brzydko :P
-
Orango, do którego LO w Bia³ym chodzisz? ;)
Do swoich za¿aleñ dodajê: nie cierpiê nieodpowiedzialnych, nierozgarniêtych i nieobliczalnych dupków, którzy nie potrafi± poprowadziæ normalnych zajêæ, nie potrafi± konkretnie wys³owiæ swoich wymagañ, a potem s± nieobliczalni i wpisuj± do usosa NZAL w dziwnym momencie. Niech ich piek³o poch³onie. Niech bêdzie pochwalone rozliczenie roczne.
-
Jak siê ma masê sprawdzianów, to siê nie siedzi na forumku, tylko siê uczy! :P
A ja mam tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle do zrobienia i tyle si³ witalnych. Ul¿y³o mi, idê kontynuowaæ robotê.
-
Sprzedali nasze mieszkanie. Musimy siê wyprowadziæ :(
-
"Zaliczam pracê, odsy³am z krótkim komentarzem"
[godzinê pó¼niej]
"Zmieni³em zdanie, jednak nie zaliczam, do poprawy"
K*$&#^$&#@*&((!!#$& tak siê nie robi. Jak ju¿ siê co¶ napisa³o, to siê tego nale¿y trzymaæ. Wraca³em do akademika w s³odkim prze¶wiadczeniu, ¿e siê nareszcie wy¶piê, a tu nic z tego, bo jemu siê odmieni³o. I taki cz³owiek uczy etyki...
-
I taki cz³owiek uczy etyki...
No to faktycznie trudno o wiêksz± ironiê losu. Szkoda ¿e teraz rzadko kiedy nauczyciel jest dla ucznia prawdziwym autorytetem, w ka¿dym razie w mojej rzeczywisto¶ci.
-
A ja tam moich wyk³adowców i lektorów kocham i szanujê.
A na temat: znów siê nawdycha³am chloru i mi niedobrze :< Zrozumia³am w³a¶nie, dlaczego coraz rzadziej sprz±tamy ³azienkê - bo zawsze urz±dzam tam komorê gazow±, w której najpierw ginê ja sama, a potem wspó³lokatorka... :(
-
Ja moich wyk³adówców/æwiczeniowców kocham i szanujê warunkowo - jak nie utrudniaj± ¿ycia za bardzo. Wprawdzie mi siê etyk ¶licznie wyt³umaczy³ w nastêpnym mailu, co nie zmienia faktu, ¿e by³ dzisiaj ¼ród³em morza frustracji. Tak siê ludziom nie robi :<
-
Spoko, ja w³a¶nie dosta³am pracê domow± na jutro: film i parê zadañ + s³ownictwo, które muszê znaæ na jutro. No kocham! :serducho: Zw³aszcza, ¿e jutro mam na 8:00, a dzi¶ jest ju¿ pó¼no, o 20:00 wróci³am do domu i jestem zmêczona :serducho:
Ludzie, którzy pytaj± o co¶, co wyja¶ni³am 3 posty wcze¶niej. Bo im siê przewin±æ nie chce, albo koniecznie musz± mieæ jak±¶ tragediê w ¿yciu. :axe:
-
Strasznie mnie wkurzaj± te reklamy "wygraj ipada" pod hiper³±czami. Wg mnie to ju¿ przegiêcie, póki by³o tylko na onecie wp i takich tam to nawet mnie to nie rusza³o, ale teraz pe³no tego nawet na MC :gniew2:
-
Mam trochê wisielczy nastrój, bo spad³a na mnie chyba jaka¶ kl±twa i nie mogê siê uwolniæ od firmy, w której obecnie pracujê. To znaczy uwolniæ siê mo¿na w ka¿dej chwili, bo wystarczy z³o¿yæ wypowiedzenie umowy, ale nie sztuka znale¼æ siê na "zielonej trawce" bez ¶rodków do ¿ycia. Z drugiej strony szuka siê innej pracy, ale tak by nie trafiæ z "deszczu pod rynnê". I wydawa³o mi siê, ¿e tak± znalaz³em. Powstaje nowy zak³ad, pod koniec stycznia by³em na rozmowie kwalifikacyjnej i wczoraj do mnie zadzwonili, ¿e na stanowisko, o które siê ubiega³em, zatrudnili kogo¶ innego... :( A przez tê obecn± pieprzon± firmê, w której nb. mêczê siê ju¿ cztery lata, nie mog³em siê ostatnio wybraæ na koncerty Dream Theater i Opeth... :?
-
No muszê przyznaæ, ¿e jestem w lekkim szoku. My¶la³em, ¿e ju¿ mnie nic nie zaskoczy, a jednak p³eæ piêkna zawsze znajdzie sposób. Pogratulowaæ. ](*,) Szkoda s³ów.
I ogl±da³em Zabriskie Point. My¶la³em, ¿e 10z³ ¿eby obejrzeæ film na du¿ym ekranie to ma³o i nie ma co siê przejmowaæ. A jednak trochê ¿a³ujê tej kasy, trzeba by³o sobie odpu¶ciæ, w domu, przed komputerem, pewnie nie wytrwa³bym do koñca.
-
Bo najlepiej jest cz³owieka potraktowaæ jak zgni³e powietrze, powiedzieæ co¶ g³upiego, ¿eby siê pó¼niej nie odzywaæ, olewaæ, a po tygodniu wydzwaniaæ w ¶rodku nocy. Jestem tylko cyborgiem, ale te¿ mam uczucia. O.
-
"To już koniec, Grzesiu, już nigdy więcej"...
To były najpiękniejsze trzy lata....
-
Trzymaj siê, Grzesiu...
-
"To ju¿ koniec, Grzesiu, ju¿ nigdy wiêcej"...
To by³y najpiêkniejsze trzy lata....
Trzy lata to nie koniec ¶wiata, for crying out loud. Poztywnie trzeba my¶leæ. Baby z wozu, kozom l¿ej. Trzeba patrzeæ na jasne strony wszystkiego. Gdyby po 20 latach, 30 nawet, nast±pi³o takie sorry, Grzesiu, to by³by dopiero problem.
Jestem cyborgiem, nie zaprzeczê. Japoñczycy s³abo moje uczucia rozwinêli, empatiê najs³abiej.
-
Spojrza³am na moj± "listê rzeczy do zrobienia na jutro" i umar³am. :zgon: Mhm, na pewno siê wyrobiê i na pewno bêdê przytomna. Wiem, ¿e powinnam teraz siedzieæ i czytaæ, a nie pisaæ, ale i tak muszê zajrzeæ do internetu, a poza tym chce mi siê spaæ tak bardzo, ¿e kawa nie pomaga, cukier nie pomaga i vögle... ¯eby nie co¶tam: po³owê ju¿ zrobi³am, ale chyba tê mniejsz±... :<
-
No muszê przyznaæ, ¿e jestem w lekkim szoku. My¶la³em, ¿e ju¿ mnie nic nie zaskoczy, a jednak p³eæ piêkna zawsze znajdzie sposób. Pogratulowaæ. ](*,) Szkoda s³ów.
Chod¼ na wódkê :*
-
cukier nie pomaga i vögle...
Cukier na d³u¿sz± metê dzia³a usypiaj±co, wiêc lepiej z tym nie przeholowaæ (albo zneutralizowaæ wiêksz± ilo¶ci± kawy :P)
-
Chod¼ na wódkê :*
Nie, a¿ tak ¼le to nie by³o, no i siê szybko problem sam rozwi±za³ (chyba). Zreszt± na p³aszczy¼nie przyjacielskiej, nie takiej jak pomy¶la³a¶ :P
-
Chod¼ na wódkê :*
Nie, a¿ tak ¼le to nie by³o, no i siê szybko problem sam rozwi±za³ (chyba). Zreszt± na p³aszczy¼nie przyjacielskiej, nie takiej jak pomy¶la³a¶ :P
Ej, ale mo¿e ja potrzebujê i¶æ na wódkê?! :P
-
Mnie na razie skrêca na my¶l o alkoholu ogólnie, a ju¿ z pewno¶ci± je¶li chodzi o wódkê. A ¿eby i¶æ na wódkê trzeba siê najpierw wpisaæ z za¿aleniem tutaj :P Jak na razie to Grze¶ chyba bardziej potrzebuje, by z nim kto¶ poszed³, z tym ¿e oficjalnie to on sam jeszcze nie mo¿e :P
btw, mieæ 17 lat i mieæ trzyletni zwi±zek za sob±... poczu³em siê jaki¶ wybrakowany normalnie. Mo¿e lepiej sobie wmawiaæ, ¿e po prostu mam za du¿e wymagania :lol:
-
Dzięki, wsparcie jest bardzo miłe :)
Wiesz, w takim wieku trzy lata w związku to niesamowite przeżycie, serio. Niby takie duże, ale nadal dzieci. To.. fajne...
Jakoś się trzymam, może jeszcze będzie dobrze...
Może....
Napady histerii przechodzą w "obojętność"(a raczej wmawianie jej sobie), ale co zrobić.
Myślę, że wciąż jest o co walczyć...
-
Wybaczcie posta pod postem.
Raczej staram się nie łamać, ale i tak nie zawsze się udaje.
Staram się czas, który mógłbym przeznaczyć na ryczenie w poduchę wykorzystać jako czas na zastanowienie się, jak zmienić w sobie to, co ją odrzuciło. Może jednak wróci. A jak nie... Cóż.... Well, I'm half the man I used to be
-
Ja tam podziwiam, utrzymaæ taki zwi±zek w tym wieku... Ja maj±c 17 lat nie przebi³em nawet 3 miesiêcy. ;)
A jak ju¿ jeste¶my w temacie to czujê siê pusty, zagubiony, zdezorientowany, bez pracy i perspektyw na ni± i z mas± gówna na g³owie. Jak siebie wyobra¿a³em sobie w wieku lat 24 to tak to nie wygl±da³o...
-
cukier nie pomaga i vögle...
Cukier na d³u¿sz± metê dzia³a usypiaj±co, wiêc lepiej z tym nie przeholowaæ (albo zneutralizowaæ wiêksz± ilo¶ci± kawy :P)
Nie wiem, ja jak siê nie wy¶piê, to ¿rê ile wlezie, byle nie zasn±æ i pomaga. Jedzenie cukru wieczorem te¿ raczej pomaga w niezasypianiu, w ci±gu dnia te¿, bo zdarza mi siê zas³abn±æ i jak nie ma czekolady, to docieram do miejsca, gdzie mo¿na j± zdobyæ, pó³przytomna - takie sugar-zombie. ;)
-
Ja tam podziwiam, utrzymaæ taki zwi±zek w tym wieku... Ja maj±c 17 lat nie przebi³em nawet 3 miesiêcy. ;)
W³a¶nie o to mi chodzi³o.
Ale Grzesiu, ludzie siê zmieniaj±, w tym wieku szczególnie szybko, wiêc nie nale¿y siê zbytnio obwiniaæ, co¶, co kiedy¶ dobrze do siebie pasowa³o, teraz mog³o po prostu przestaæ. To bana³, ale ¿ycie toczy siê dalej. Niejeden by Ci zazdro¶ci³ takiej pozycji wyj¶ciowej w takim wieku ;)
Nie wiem, ja jak siê nie wy¶piê, to ¿rê ile wlezie, byle nie zasn±æ i pomaga. Jedzenie cukru wieczorem te¿ raczej pomaga w niezasypianiu, w ci±gu dnia te¿, bo zdarza mi siê zas³abn±æ i jak nie ma czekolady, to docieram do miejsca, gdzie mo¿na j± zdobyæ, pó³przytomna - takie sugar-zombie. ;)
A ja mam wra¿enie, ¿e trochê prawdy mo¿e byæ w tym: cukier-zuo (http://www.wykop.pl/ramka/1065489/na-100-schudniesz-praktyka-potwierdzila-zadne-wciskanie-diety-cud/).
Czekoladê znacznie ograniczy³em ju¿ dawno temu, teraz próbujê ogólnie jeszcze bardziej ograniczyæ wszelkie s³odycze (ca³kiem nie dam rady, poza tym nie potrzebujê chudn±æ, wrêcz przeciwnie), ciekaw jestem jak to wp³ynie na moje samopoczucie i to jak szybko siê mêczê.
-
A ja mam wra¿enie, ¿e trochê prawdy mo¿e byæ w tym: cukier-zuo (http://www.wykop.pl/ramka/1065489/na-100-schudniesz-praktyka-potwierdzila-zadne-wciskanie-diety-cud/).
Czekoladê znacznie ograniczy³em ju¿ dawno temu, teraz próbujê ogólnie jeszcze bardziej ograniczyæ wszelkie s³odycze (ca³kiem nie dam rady, poza tym nie potrzebujê chudn±æ, wrêcz przeciwnie), ciekaw jestem jak to wp³ynie na moje samopoczucie i to jak szybko siê mêczê.
Kole¶, który pisa³ artyku³ w linku nie jest specjalist±. Nie odkry³ równie¿ Ameryki.
Nie zgodzê siê, ¿e cukier w ca³o¶ci to z³o. Wg. tego pana trzeba wyeliminowaæ chleb, kasze, makarony i inne tego typu, bo zawieraj± masê wêglowodanów, a wêglowodany to przecie¿ cukry. To nic nowego, tak± dietê proponuje na przyk³ad Atkins. I jest za ni± krytykowany. Problem le¿y w tym, ¿e jak siê organizmowi ograniczy cukier do absolutnego minimum to na pocz±tku bêdzie wysy³a³ tyle insuliny co wcze¶niej (wtedy siê mocno chudnie) ale na d³u¿sz± metê organizm siê do tego przyzwyczaja i jak znów zaczniesz je¶æ normalnie, to efekt jojo gwarantowany. Dlatego bez æwiczeñ nie ma chudniêcia. Nie i chy... Tak samo bez porz±dnej i racjonalnej diety zawieraj±cej WSZYSTKIE potrzebne sk³adniki. Tak przy okazji to bez wêglowodanów nie pracuje mózg i z tym Was zostawiê.
-
podsumowuj±c:
(http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201102/1298927175_by_ciastol1%20_500.jpg)
-
A ja mam wra¿enie, ¿e trochê prawdy mo¿e byæ w tym: cukier-zuo (http://www.wykop.pl/ramka/1065489/na-100-schudniesz-praktyka-potwierdzila-zadne-wciskanie-diety-cud/).
Cukry proste s± ³atwo przyswajalne, idealne "na rozruch" i w sytuacjach kryzysowych. Nie jem tego przecie¿ non stop. Ale w momencie, kiedy nagle zaczynam czuæ takie potworne ssanie w ¿o³±dku, ¿e a¿ w g³owie siê krêci i rêce sie zaczynaj± trz±¶æ, to wolê zje¶æ szybko jak±¶ czekoladê i mieæ si³ê poszukaæ normalnego jedzenia. Jak siê nie wy¶piê, to nie ¿rê 5 tabliczek czekolady, tylko kilka kostek albo jogurt + kanapki (i to nie s³odkie) i popijam kaw±. Chocia¿ kawê ostatnio i tak ograniczy³am, bo prawie umar³am z przedawkowania - jako¶ tak zabawnie siê sk³ada, ¿e w nadmiarze wszystko szkodzi i w niedoborze te¿, o tym zreszt± wcze¶niej Kekkai pisa³a:
(...) porz±dnej i racjonalnej diety zawieraj±cej WSZYSTKIE potrzebne sk³adniki.
A co do zalinkowanego tekstu: mój dziadek tak jad³. Owszem, jest szczup³y, raczej nie choruje, latem mia³ rozleg³y zawa³ serca - przez dietê w³a¶nie.
-
Jezz, spokojnie, to¿ ja nie mówiê, ¿e przechodzê na dietê :mrgreen: Nie wyobra¿am sobie sesji bez s³odyczy, wtedy po prostu muszê i w±tpiê, bym by³ w stanie siê powstrzymaæ choæby nie wiem co. Kwestia tego, ¿e czekolada jedzona w du¿ych ilo¶ciach szkodzi cerze, wiêc nie by³o innej opcji, jak przestaæ poch³aniaæ j± tabliczkami, mam tak ju¿ od bodaj roku. Wiem, ¿e tego powy¿ej nie pisa³ specjalista, nie wierzê ¶lepo we wszystko co przeczytam w internecie ;) Co nie zmienia faktu, ¿e skoro ju¿ uda³o mi siê zmieniæ parê g³upich nawyków ¿ywieniowych, to czemu by nie spróbowaæ posun±æ siê o krok dalej w walce ze s³odyczami? :P Raczej nic z³ego z tego nie wyjdzie - a nu¿ co¶ dobrego :P Jak nie zauwa¿ê ¿adnej ró¿nicy, to pewnie i tak po jakim¶ czasie sobie odpuszczê, zawsze tak jest :P
-
czemu by nie spróbowaæ posun±æ siê o krok dalej w walce ze s³odyczami? :P
Ja posunê³am siê do tego, ¿e te pokonane zjadam. Byæ mo¿e wynika to z g³êboko zakorzenionego nieu¶wiadomionego przekonania, ¿e zjadaj±c pokonanego wroga, przejmuje siê czê¶æ jego dobrych cech :P
-
Ja posunê³am siê do tego, ¿e te pokonane zjadam. Byæ mo¿e wynika to z g³êboko zakorzenionego nieu¶wiadomionego przekonania, ¿e zjadaj±c pokonanego wroga, przejmuje siê czê¶æ jego dobrych cech :P
A co je¶li przejmuje siê te¿ czê¶æ z³ych? Jeszcze jak bêdziesz br±zowa jak czekolada to pó³ biedy, ale co je¶li bêdziesz s³odka?
Ju¿ nic nie chcê mówiæ, ale czekolada jest s³odka i t³usta zarazem, dlatego tak bardzo jej chcemy.
Za¿alenie: skryptowanie nagrania z wyk³adu boli, szczególnie jak nagranie jest tak ujowej jako¶ci.
-
Ja posunê³am siê do tego, ¿e te pokonane zjadam. Byæ mo¿e wynika to z g³êboko zakorzenionego nieu¶wiadomionego przekonania, ¿e zjadaj±c pokonanego wroga, przejmuje siê czê¶æ jego dobrych cech :P
A co je¶li przejmuje siê te¿ czê¶æ z³ych? Jeszcze jak bêdziesz br±zowa jak czekolada to pó³ biedy, ale co je¶li bêdziesz s³odka?
Ju¿ nic nie chcê mówiæ, ale czekolada jest s³odka i t³usta zarazem, dlatego tak bardzo jej chcemy.
Dobra, dobra, te z³e to Ty przejmowa³e¶, bo nie umia³e¶ je¶æ tak, ¿eby przyswoiæ tylko to, co dobre :P A poza tym jak ja nie zjem, to bêdzie zalega³a na sklepowych pó³kach do koñca terminu wa¿no¶ci i siê zmarnuje, a ja bardzo nie lubiê marnowania jedzenia. :>
-
Kole¶, który pisa³ artyku³ w linku nie jest specjalist±. Nie odkry³ równie¿ Ameryki.
Nie zgodzê siê, ¿e cukier w ca³o¶ci to z³o. Wg. tego pana trzeba wyeliminowaæ chleb, kasze, makarony i inne tego typu, bo zawieraj± masê wêglowodanów, a wêglowodany to przecie¿ cukry. To nic nowego, tak± dietê proponuje na przyk³ad Atkins. I jest za ni± krytykowany. Problem le¿y w tym, ¿e jak siê organizmowi ograniczy cukier do absolutnego minimum to na pocz±tku bêdzie wysy³a³ tyle insuliny co wcze¶niej (wtedy siê mocno chudnie) ale na d³u¿sz± metê organizm siê do tego przyzwyczaja i jak znów zaczniesz je¶æ normalnie, to efekt jojo gwarantowany. Dlatego bez æwiczeñ nie ma chudniêcia. Nie i chy... Tak samo bez porz±dnej i racjonalnej diety zawieraj±cej WSZYSTKIE potrzebne sk³adniki. Tak przy okazji to bez wêglowodanów nie pracuje mózg i z tym Was zostawiê.
Generalnie facet ma trochê racji, ale tylko na pocz±tku. Ja pracowa³am z cukrzykami i dok³adnie znam mechanizmy cukrowe. Jednak po pierwsze, nie mo¿na wyeliminowaæ w ca³o¶ci wêglodowanów z diety, tak jak mówi Kekkai, gdy¿ jest to niezdrowe. A jedzenie smalcu i du¿ej ilo¶ci t³uszczy zwierzêcych na pewno nie pomo¿e straciæ na wadze i nie doda zdrowia. Brednie.
Zreszt± sam autor tego artyku³u pokaza³ swoj± niekompetencjê na koñcu, pisz±c, ¿e mo¿na na jego bezcukrowej diecie mo¿na je¶æ "smaczne miêska, ziemniaczki z sosami i popija siê winkiem". A ziemniaczki to co to jest? Skrobia = wêglowodany. Sosy? Wêglodowany. Wino? Tak, te¿ ma wêglowodany!
Cukier (wêglowodany) s± niezbêdne do pracy mózgu. Minimalne ich spo¿ycie to 130g (13 WW) na dobê - tj. jak na bardzo restrykcyjnej diecie 1000kcal. Absolutne minimum.
Sêk w tym, ¿eby je¶æ wêglowodany d³uzej przyswajalne, czyli wêglowodany z³o¿one (pe³noziarniste + produkty z b³onnikiem), a wyeliminowaæ cukry proste (przetworzone produkty, s³odycze). To zapewni dobr± pracê organizmu, a ograniczy skoki cukru = napady g³odu.
Dwa lata temu na trzy miesi±ce wyeliminowa³am zupe³nie s³odycze ze swojej diety (ale generalnie obiadki u mamusi by³y ;) i przez samo to schud³am 5kg!
Generalnie ¿adna "dieta" nie daje gwarancji utrzymania wagi po schudniêciu, je¶li wróci siê do z³ych nawyków. Po prostu trzeba zmieniæ styl ¿ywienia na sta³e, dopasowaæ ¶rednie zapotrzebowanie kaloryczne dla naszej odpowiedniej wagi i utrzymywaæ to. 8)
Aha, no i mitem jest to, ¿e batonik zjedzony przed egzaminem czy wysi³kiem doda naszemu mózgowi energii. Owszem, ale tylko na moment, a potem spowoduje szybki spadek cukru - bêdzie siê nam chcia³o je¶æ i bêdziemy zmêczeni. Energii lepiej dostarcz± owoce i warzywa ;)
-
Niektórzy ludzie denerwuj± mnie ponadprzeciêtnie. I ogólnie mi ¼le. :(
-
Mnie te¿ ¼le. Z³y, z³y dzieñ :(
-
Dzieñ do dupy. Ale chocia¿ wiem ju¿, dlaczego cukrowa war against sleep nie pomaga ostatnio.
-
Zatrułem się czymś i trzyma mnie od wczoraj od 6 rano... Bez kitu, zaraz mi eksploduje brzuch.
-
Mój rotawirus kazał przekazać Wam pozdrowienia...
Po 4 dniach umierania....
-
Mój rotawirus kaza³ przekazaæ Wam pozdrowienia...
Po 4 dniach umierania....
Nie daj siê dziadowi!
-
Mój rotawirus kaza³ przekazaæ Wam pozdrowienia...
Po 4 dniach umierania....
Nie daj siê dziadowi!
Wódk± go! (Ja powa¿nie, alkohol zabija wirusy)
-
Szlag mnie trafi, co za pocz±tek tygodnia! Festiwal nieszczê¶æ pe³n± gêb±.
Wczoraj: logujê siê na konto i widzê, ¿e nie do¶æ, ¿e mi zmienili typ rachunku bez mojej wiedzy i zgody, to jeszcze na taki, gdzie p³acê prowizjê za ka¿dy bankomat z wyj±tkiem tych przy placówce. Strzeli³o mnie, bo mnie zwyczajnie okradli. Tote¿ zapyta³am znajomych co polecaj±, przejrza³am oferty polecanych i nie polecanych, dzi¶ posz³am i mam nowe konto, postanowi³am zrelaksowaæ siê do jutra, zanim zlikwidujê. Chocia¿ w sumie chêtnie zrobi³abym tam awanturê, ale trzeba kulturalnie.
W miêdzyczasie przyszed³ mi kabel do monitora, bo mam po¿yczony, w³a¶ciciel siê nied³ugo wyprowadza i chce z powrotem. Pod³±czy³am, pod³±czaj±c chcia³am pieprzn±æ monitorem o pod³ogê, o ¶cianê, przez okno, taka wygoda. No, ale jest pro i vögle, chwilowo mnie nie staæ na kolejny, wiêc nie pieprznê³am. W³±czy³am. Obraz trzêsie siê jak galareta - serio! Telefon do private tech supportu - diagnoza: niedoekranowany albo uszkodzony, w ka¿dym razie wadliwy. Kolejny towar do reklamacji.
W¶ciek³am siê. :evil:
Czekam na jutro... :axe:
-
problemy ze zdrowiem... :(
A najgorsze jest to czekanie na wyniki badañ... :/
-
problemy ze zdrowiem... :(
A najgorsze jest to czekanie na wyniki badañ... :/
:* Najgorsze to i¶æ potem z tymi wynikami do lekarza. Ja siê wybieram od pi±tku... :roll:
-
problemy ze zdrowiem... :(
A najgorsze jest to czekanie na wyniki badañ... :/
:* Najgorsze to i¶æ potem z tymi wynikami do lekarza. Ja siê wybieram od pi±tku... :roll:
Tak, a potem i¶æ do kolejnego lekarza, ¿eby siê upewniæ w diagnozie itd. :(
-
problemy ze zdrowiem... :(
A najgorsze jest to czekanie na wyniki badañ... :/
:* Najgorsze to i¶æ potem z tymi wynikami do lekarza. Ja siê wybieram od pi±tku... :roll:
Tak, a potem i¶æ do kolejnego lekarza, ¿eby siê upewniæ w diagnozie itd. :(
No, wiadomo... A co Ci jest w³a¶ciwie? Numer telefonu masz, adres znasz, ja mam herbatê, mo¿esz wpa¶æ na emeryten party porozmawiaæ o chorobach i polskiej s³u¿bie zdrowia... ;) :*
A ja siê teraz bêdê zapisywaæ w jak±¶ kosmiczn± kolejkê do specjalisty, mo¿e czekaj±c nie umrê, nanananana. ](*,)
-
Nie potrafiê siê w co¶ porz±dnie zaanga¿owaæ. Ka¿dy ¿yciowy projekt, ka¿dy mniejszy czy wiêkszy pomys³ albo zamiar, ka¿dy plan - wszystko na pó³ gwizdka. Wszystko co najwy¿ej na "dostateczny", byle odhaczyæ. Jak mam cokolwiek pchn±æ do przodu z pe³nym przekonaniem, skoro do wszystkiego mam ostatecznie tak bezsensowne podej¶cie? Tylko muzyki s³ucham w pe³ni zaanga¿owany, ale to z praktycznego punktu widzenia jest zupe³nie nieu¿yteczne, jakkolwiek piêkne i przyjemne by nie by³o. Ot, taka moja frustracja pó¼no w nocy, po kolejnym niewykorzystanym dniu. Có¿ za niewdziêczny stan, mieæ poczucie, ¿e siê cz³owiek do niczego nie nadaje i nie wie jak to zmieniæ.
-
Zdrowie zaczyna mi znowu szwankowaæ, cholera... :?
-
Niby jest dobrze, ale tak jako¶ ¼le... :(
-
Alergia... na kurz, koty, klimê, klientów. Bleh. Mam czerwone oczy i suche czerwone plamy na szyi. (A docina³am jednemu panu, ¿e ma z³e geny, bo ma mnóstwo alergii i azs... i jak tu nie wierzyæ w sprawiedliwo¶æ dziejow±? :P) Do tego mam zdrewnia³e miê¶nie. Chyba zrobiê imprezê "Powitanie staro¶ci" albo co¶... :partyman:
-
Przewlek³e zmêczenie. Wreszcie po 5 dniach mam czas i si³ê usi±¶æ na dupie. Chcê usi±¶æ i nic nie robiæ. Ju¿ jutro...
Zmiany... I wcale nie wiem, czy na lepsze...
-
Zwariujê. Oficjalnie i powa¿nie oszalejê z powodu otaczaj±cej mnie pustki wype³nionej najbardziej czarn± g³upot±, nieuctwem i innymi smutnymi plagami. Ja rozumiem, ¿e mo¿e byæ weso³a g³upota. Bohatersk± g³upotê te¿ mogê tolerowaæ. Ale nie czyst±, wykrystalizowan± g³upotê wynikaj±c± z lenistwa i ociê¿a³o¶ci umys³owej. Proszê wynale¼æ wehiku³ czasu, a cofnê siê do Adama i Ewy i wykastrujê.
¦ciana p³aczu, mili pañstwo.
-
A mnie to tam dyndo. Jak siê nieuk nie chce uczyæ to nie. Jego sprawa, ja magikiem nie jestem ¿eby próbowaæ interesowaæ przedmiotem tempaka, co po polsku ledwie kilka s³ów sk³ada.
-
Mysz mi zdech³a :( ¯ycie z po¿yczonym tabletem nie jest takie fajne... (zw³aszcza, ¿e bojê siê, ¿e mogê co¶ tu zepsuæ ;))
-
Może to nie problem duży jak wszystkie inne tutaj, ale jestem MEGA zawiedziony betą Diablo III na które czekałem od lat...
Interfejs w 99,9% z WoW'a i w ogóle lipa ;/
-
Interfejs w 99,9% z WoW'a i w ogóle lipa ;/
Troszkê przesadzasz moim zdaniem :) (http://www.youtube.com/watch?v=fNpHkPyfTDY)
-
Interfejs w 99,9% z WoW'a i w ogóle lipa ;/
Troszkê przesadzasz moim zdaniem :) (http://www.youtube.com/watch?v=fNpHkPyfTDY)
Uwielbiam theme z Tristram. A ten jest themem z Tristram z dopalaczem. Piêkny, prawie jakby go Mike zagra³ :)
-
mnie równie¿ podoba siê nowy motyw Tristram.. ale do starego mu jednak daleko
-
Nienawidzê urzêdów :evil:
-
Nienawidzê upa³ów :evil:
-
Obla³am na mie¶cie. Ale jestem miszczem placyka ;)
-
Nienawidzê upa³ów :evil:
+1
-
Nienawidzê mieæ gor±czki i ogólnego przeziêbienia kiedy na zewn±trz jest taka piêkna pogoda.
-
Zero snu w nocy, katatoniczna gorycz....
Uświadomiłem sobie, że wszystko co nazywam moimi problemami to gówno, nic nie warte gówno.
Poznałem świetną dziewczyne. Ma 18 lat, mega dużo radości i ogólnie wali od niej szczęściem na kilometr.
Ma chore serce i najprawdopodobniej mniej niż dwa lata przed sobą...
-
Po¶wiatowska te¿ mia³a ma³o czasu...
Heh, ¿yæ trzeba!
A mnie marazm ogarnia... :(
-
A mnie marazm ogarnia... :(
A mnie bardziej :C
-
Zabijê swoj± promotorkê i Bóg mi ¶wiadkiem, ¿e ka¿dy s±d mnie uniewinni...
-
Wyzysk :< Obni¿yli mi stawkê za godzinê o z³otówkê. Chyba z my¶l±, ¿e jak emerytury od 67 roku ¿ycia, to i tak zd±¿ê siê (ha-ha-ha) nachapaæ (uhuhuhu, umrê ze ¶miechu).
-
Life is lajf na na na nan anana....
-
look at it this way: groupies and more time to rock'n'roll :P
-
Nie da siê ukryæ ¿e masz racjê. :P
-
Nie mogê s³uchaæ muzyki m³odo¶ci, bo dostajê ataku ¶miechu i to nie jest tak, jak byæ powinno. Kiedy¶ taki patos to by³ sens ¿ycia, rado¶æ dla ucha. Teraz ca³a powaga chwili gdzie¶ mi zginê³a.
-
No co tam mi¶ki? Minê³a euforia zwi±zana z Heritage'em i "geniuszem" Mike'a? Odpu¶ci³em sobie to forum bo takiego zbiorowiska "fanboyów" dawno ¿em nie widzia³. Opinie moje o Heirtage by³y dosadne, spotka³y siê z tym, ¿e jestem deathmetalowym gówniarzem. Wchodze dzisiaj i co widzê? Gdzie¶ wyparowa³y te zachwyty nad najnowsza p³yt± i samym Mikiem. Po och³oniêciu, euforii, ¿e nowa p³yta zaczeli¶cie trze¼wo my¶leæ? Cieszê siê, szkoda, ¿e tak pó¼no i narobili¶cie syfu. Ale nic to i nic tu po mnie, dla w³asnej satysfakcji zalogowa³em siê tylko po to by napisaæ tego posta. Niczego nie ¿a³ujê, zrobi³bym ten syf jeszcze raz widz±c jak ostatecznie sytuacja siê zakoñczy³a.
Troll mówi papa. Usatysfakcjonowany troll.
-
No co tam mi¶ki? Minê³a euforia zwi±zana z Heritage'em i "geniuszem" Mike'a? Odpu¶ci³em sobie to forum bo takiego zbiorowiska "fanboyów" dawno ¿em nie widzia³. Opinie moje o Heirtage by³y dosadne, spotka³y siê z tym, ¿e jestem deathmetalowym gówniarzem. Wchodze dzisiaj i co widzê? Gdzie¶ wyparowa³y te zachwyty nad najnowsza p³yt± i samym Mikiem. Po och³oniêciu, euforii, ¿e nowa p³yta zaczeli¶cie trze¼wo my¶leæ? Cieszê siê, szkoda, ¿e tak pó¼no i narobili¶cie syfu. Ale nic to i nic tu po mnie, dla w³asnej satysfakcji zalogowa³em siê tylko po to by napisaæ tego posta. Niczego nie ¿a³ujê, zrobi³bym ten syf jeszcze raz widz±c jak ostatecznie sytuacja siê zakoñczy³a.
Troll mówi papa. Usatysfakcjonowany troll.
Nie wiem o czym piszesz... Osoby, które lubi³y "Heritage" (jak np. ja), lubi± do dzisiaj, osobom, którym album nie przypad³ do gustu, p³yta nadal nie podchodzi. Ale tak to jest, jak kto¶ wpadnie na forum raz na pó³ roku, poczyta co¶ miêdzy wierszami i wyci±ga wnioski. Widzê, ¿e ten ban i ogólne "zglanowanie" jednak bardzo mocno uderzy³y w Twoje ego i nadal nie odpuszczasz m±dralo. :twisted: Pozdrawiam mimo wszystko! :)
-
Niczego nie ¿a³ujê, zrobi³bym ten syf jeszcze raz widz±c jak ostatecznie sytuacja siê zakoñczy³a.
Zrób, bo poprzednim razem mnie ominê³o ;P
-
Troll mówi papa. Usatysfakcjonowany troll.
Pff... niewiele Ci potrzeba do satysfakcji... I to po tak d³ugim czasie... :twisted:
-
naj¶mieszniejsze w tym wszystkim jest to, ¿e fanów Heritage wcale nie ma tu tak wiele. nasz kole¿ka jednak u¿y³ psychologicznego mechanizmu obronnego, t³umacz±c sobie, ¿e to w³a¶nie przez Heritage nie znalaz³ tu zrozumienia bo alternatyw± musia³oby byæ bolesne dr±¿enie pytania "dlaczego ludzie mnie nie lubi±".. chyba jednak mechanizm nie zadzia³a³ w pe³ni a Jacek uchwyci³ sedno sprawy komentuj±c powrót jako efekt zranionego ego :]
-
W³a¶ciwie to dym poszed³ o The Throat of Winter (http://opeth.pl/forum/index.php/topic,2461.msg91143.html#msg91143), "Heritage" by³o ju¿ tylko nastêpstwem.
-
Troll mówi papa. Usatysfakcjonowany troll.
Prawdziwy troll nigdy nie jest usatysfakcjonowany, bo trollowanie nie ma koñca, nie mo¿e siê dope³niæ. Trolle nie odchodz±, to forum odejdzie prêdzej. Dlatego ja jeszcze tu jestem. :twisted:
-
(http://images35.fotosik.pl/1398/8d360c57cd944127.jpg)
-
@ambush1: co to jest?
Moje za¿alenie - podwójny (w sensie dwuosobowy) kryzys marzeñ i ambicji. Zagl±dasz do pude³ka z napisem "a potem chcia³bym..." i siê okazuje, ¿e tam pustka i wiatr hula.
-
@ambush1: co to jest?
'Najpro¶ciej' rzecz ujmuj±c to aktualny stan mojego ducha, an ocean of sadness in the rain etc. etc. ...
Kolokwialnie mówi±c, strzeli³em fotkê kieliszka wina.. tak jako¶ wysz³o...
-
ojej, ja tam widzia³em pust± miskê, w której odbija³o siê co¶ w stylu lasu, drzew, w klimatach grafik z Ghost Reveries... No ale nastrojowo to patrzê, ¿e nie tak strasznie ¼le trafi³em. £±czê siê w bólu.
-
naj¶mieszniejsze w tym wszystkim jest to, ¿e fanów Heritage wcale nie ma tu tak wiele. nasz kole¿ka jednak u¿y³ psychologicznego mechanizmu obronnego, t³umacz±c sobie, ¿e to w³a¶nie przez Heritage nie znalaz³ tu zrozumienia bo alternatyw± musia³oby byæ bolesne dr±¿enie pytania "dlaczego ludzie mnie nie lubi±".. chyba jednak mechanizm nie zadzia³a³ w pe³ni a Jacek uchwyci³ sedno sprawy komentuj±c powrót jako efekt zranionego ego :]
Poleca³bym przejrzeæ posty zaraz po wyj¶ciu albumu i przed jego wyj¶ciem.
Ludzie mnie nie lubi±, ja nie lubiê ludzi, ¿yjê po to, by innym ¿ycie uprzykrzaæ.
A trolle odchodz±, zw³aszcza, te zawodowe, jak maj± ciekawsze cele i portale.
-
Poleca³bym przejrzeæ posty zaraz po wyj¶ciu albumu i przed jego wyj¶ciem.
Ludzie mnie nie lubi±, ja nie lubiê ludzi, ¿yjê po to, by innym ¿ycie uprzykrzaæ.
Widzê, ¿e nadal nie odpuszczasz. :twisted: Kozog³owy, znajd¼ mi na forum przynajmniej piêæ osób, które na pocz±tku wykrzykiwa³y pod niebiosa, ¿e "Heritage" to album cudny, genialny i ponadczasowy, a teraz zmieni³y front i twierdz±, ¿e to jedynie szajs, szajs, szajs. A w materii nielubienia... hmmm... :-k Jeste¶ mi zupe³nie obojêtny. EOT 8)
-
A trolle odchodz±, zw³aszcza, te zawodowe, jak maj± ciekawsze cele i portale.
Masz na my¶li: onet.pl >> opeth.pl? :>
-
No tak, i znowu ca³a strona dobrych karmi±cych duszyczek :P
-
naj¶mieszniejsze w tym wszystkim jest to, ¿e fanów Heritage wcale nie ma tu tak wiele. nasz kole¿ka jednak u¿y³ psychologicznego mechanizmu obronnego, t³umacz±c sobie, ¿e to w³a¶nie przez Heritage nie znalaz³ tu zrozumienia bo alternatyw± musia³oby byæ bolesne dr±¿enie pytania "dlaczego ludzie mnie nie lubi±".. chyba jednak mechanizm nie zadzia³a³ w pe³ni a Jacek uchwyci³ sedno sprawy komentuj±c powrót jako efekt zranionego ego :]
Poleca³bym przejrzeæ posty zaraz po wyj¶ciu albumu i przed jego wyj¶ciem.
Ludzie mnie nie lubi±, ja nie lubiê ludzi, ¿yjê po to, by innym ¿ycie uprzykrzaæ.
A trolle odchodz±, zw³aszcza, te zawodowe, jak maj± ciekawsze cele i portale.
ja na ten przyk³ad od pocz±tku mówiê, ¿e album mi siê nie podoba i kojarzê kilka innych osób mówi±cych to samo. Z kolei inni, którzy mówili, ¿e album siê podoba nadal tak twierdz±, st±d nie wiem sk±d siê wziê³y Twoje wnioski
-
ja na ten przyk³ad od pocz±tku mówiê, ¿e album mi siê nie podoba i kojarzê kilka innych osób mówi±cych to samo. Z kolei inni, którzy mówili, ¿e album siê podoba nadal tak twierdz±, st±d nie wiem sk±d siê wziê³y Twoje wnioski
On chyba nie jest w stanie tego za³apaæ i ogarn±æ. :wink:
-
Mêska logika... :< (czytaj: a podobno to kobiety nie wiedzê czego chc±)
Os³ab³am, wiêdnê, zaraz umrê.
-
W tak± duchotê nie da siê uczyæ. No nie da siê. B³agam, jest 20:30, a nadal nie ma czym oddychaæ. Uwielbiam lato, bardzo lubiê jak jest ciep³o, ale taka sauna to przegiêcie.
-
W tak± duchotê nie da siê uczyæ. No nie da siê. B³agam, jest 20:30, a nadal nie ma czym oddychaæ. Uwielbiam lato, bardzo lubiê jak jest ciep³o, ale taka sauna to przegiêcie.
A ja siedzê w mieszkaniu w zakopiañskich bamboszach, bo w nogi marznê... :P zazdraszczaj! Ale faktem jest, ¿e wróciwszy do domu, wyrzuci³am odzienie do prania, a sama wlaz³am pod letni prysznic, bo na zewn±trz jest masakra. A w autobusach jeszcze gorzej.
-
Twoje mieszkanie wspominam jako jeden z zimniejszych noclegów w ¿yciu. W zasadzie niemal wszystkie, które je wyprzedzaj±, by³y pod namiotem. :D Choæ faktycznie, latem na pewno ma to zimno swoje plusy :P
-
Ha, bo ja potem zobaczy³am, ¿e w pokoju, w którym spa³e¶, nie by³o w³±czone ogrzewanie... Sorry! Ale generalnie latem jest ch³odno i przyjemnie, oaza zimy ;), minus taki, ¿e muszê patrzeæ na pogodynkê, zanim wyjdê, i siê przebraæ, bo jakbym wysz³a tak normalnie w futrze i skarpetach ;P, to po 2 krokach bym siê ugotowa³a...
-
W tak± duchotê nie da siê uczyæ. No nie da siê. B³agam, jest 20:30, a nadal nie ma czym oddychaæ. Uwielbiam lato, bardzo lubiê jak jest ciep³o, ale taka sauna to przegiêcie.
Powiem tak: Ty, kochany, nie wiesz co to sauna na zewn±trz. Ja b³ogos³awiê nasz± pogodê jak jest gor±co. Ty mi mówisz o 20.30, a w Japonii w sierpniu w nocy nie robi siê ch³odniej. Masz 30 stopni dzieñ i noc. Wychodzisz spod prysznica i po 10 minutach nie wiesz czy jeszcze jeste¶ mokry czy ju¿ spocony. A na s³oñcu po plecach ci leci ciurkiem. I naprawdê nie przesadzam, pierwszy raz w ¿yciu czu³am jak ze mnie wyp³ywa woda strumieniami. Zreszt± na zewn±trz nie ró¿ni siê od w ¶rodku, chyba ¿e jeste¶ w miejscu klimatyzowanym. Nie wiem jak tam ludzie wytrzymuj± przy wilgotno¶ci 95%.
-
no dobra, ale nie mówimy o kraju podgrzewanym ogniem Godzilli
:P
-
Don't give a shit about the temperature in Guatemala
Don't really see what all the fuss is about
Guzik mnie obchodzi jaka temperatura jest w Japonii dopóki mnie tam nie ma, mi upa³ przeszkadza³ tutaj i to na niego by³o za¿alenie. "Nie martw siê, ¿e uciê³o ci rêkê, s± tacy, którym uciê³o obie". Kiepskie pocieszenie.
Szczê¶cie, ¿e dzisiaj nareszcie da siê ¿yæ. 20 stopni i ¶rednio zachmurzone niebo mi pasuje.
A za¿alenie nowe mo¿e byæ takie, ¿e proporcje tego co muszê i tego jak mi siê chce s± jak na z³o¶æ zupe³nie odwrotne, ni¿ bym sobie ¿yczy³. Co skutkuje wiecznym robieniem wszystkiego na ostatni± chwilê. Szykuje siê tydzieñ niedosypiania. Obawiam siê nawet tego, ¿e byæ mo¿e wy¶piê siê dopiero w sesji, bo jak zwykle pod koniec semestru wiêcej roboty ni¿ ju¿ w samej sesji. :?
-
Na na na na na... chcia³oby siê rzec "mam to w dupie", ale schud³am i ju¿ tak du¿o mi siê tam nie mie¶ci. Wiêc trochê jestem przybita i nie wiem, co zrobiæ dalej. Tak, festiwal nieszczê¶æ.
-
Umrzy³am. 2 tygodnie temu powstawa³ grafik. Zg³osi³am, kiedy mogê, a kiedy nie mogê pracowaæ, potem nastêpnego dnia, jeszcze zanim powsta³, doda³am kartkê z errat±, po czym domaga³am siê tego grafiku, jak pijak wody brzozowej. I nie dosta³am. Kole¿anka te¿ nie. Dosta³y¶my za to telefon z pretensj±, ¿e nie ma nas w pracy. Uprzejmie poinformowa³y¶my, ¿e nie dosta³y¶my grafiku, co dla nas równoznaczne jest z "nie przychod¼ do pracy" - i nic, ¿adnego wyja¶nienia, przeproszenia, zupe³ne nic. Po czym wys³ali. Z nieuwzglêdnion± moj± errat±. Palec im w oko, nie bêdê pracowaæ, jak mnie nie ma w mie¶cie... znaczy jeszcze to jutro spróbujê prze³o¿yæ nie morduj±c nikogo. Ale szlag mnie trafi³. Tym wiêkszy, ¿e lubiê tam pracowaæ, ale jak prze³o¿eni nie ogarniaj± i jeszcze maj± o to pretensjê, to ja wysiadam. Rejd¿ i hejt :axe:
Zamiast pracy rocznej piszê list motywacyjny, bo widzê, ¿e w jednym miejscu potrzebuj± kogo¶ takiego jak ja ;)
Tak z okazji dnia dziecka: 10-20 lat temu nie by³o u mnie takich problemów :( Szczerze za tym têskniê.
-
Studenty filologii, a maj± problemy z komunikacjom. I stawiaj± spacjê, przecinek i dopiero "¿e". Albo spacjê przed dwukropkiem. I don't want to live on this planet anymore!
-
Studenty filologii, a maj± problemy z komunikacjom. I stawiaj± spacjê, przecinek i dopiero "¿e". Albo spacjê przed dwukropkiem. I don't want to live on this planet anymore!
Nieprzesadzaj !
;P
-
Mam tak przejebane w ¿yciu ¿e koniec ¶wiata. I bojê siê ¿e parê wa¿nych osób siê na mnie obrazi... :(
-
Mam tak przejebane w ¿yciu ¿e koniec ¶wiata.
:goodman: (chyba poniek±d rozumiem)
Co do drugiego: nie dowiesz siê, póki nie spróbujesz. A je¶li dla nich te¿ jeste¶ wa¿ny, to Ci wybacz±.
-
Mam nadziejê, to wszystko jest zbyt pokrêcone. :(
-
Wczoraj przyjecha³a ciotka mojego faceta. Wszystko by³o super dopóki nie zjawili siê oni - brat z dziewczyn±. Ona - jak zawsze siedzi z fochem na twarzy i siê nie odzywa - standard. On ci±gle robi przytyki matce, ¿e czêstuje go¶ci winem. Ja siedzê i czujê jak w ¶rodku narasta agresja.
Dziewczyna z tych, co przychodz± na obiad i odmawiaj± jakiegokolwiek jedzenia. Nie i ju¿. No, chyba, ¿e s³odycze. A jak ludzie siê dziwi±, to rzuca "we¼ mi co¶ na³ó¿, bo znów bêd± pierdoliæ, ¿e nic nie jem." Szczyt dobrego wychowania.
Do tego historia z ich stron±. Mieli napisan± we Flashu stronê i zastanawiali siê dlaczego nie ma ich strony w wyszukiwarce Google. Fred im napisa³ stronê od pocz±tku, wzi±³ za to jakie¶ ¶mieszne pieni±dze i powiedzia³ co mog± zrobiæ, ¿eby w wyszukiwarce by³a na pierwszej stronie. On zrobi³ wszystko, oni nie zrobili nic. Dali¶my im wskazówki co mog± zrobiæ, gdzie maj± siê udzielaæ w internecie na swój temat, w jaki sposób aktualizowaæ stronê. Nic. Wszystko zosta³o przyjête z lekcewa¿eniem. Lepiej! Skasowali sobie, na w³asnej stronie keywords i oskar¿yli Fredka, ¿e nie dzia³a! (kto mia³ do czynienia z SEO wie o czym mówiê).
Po czym us³yszeli¶my, ¿e strona z nieistniej±cej w wynikach do pierwszej strony na Google mia³a przej¶æ w miesi±c czy tam dwa i ¿e Fred nic z tym nie zrobi³. I ¿e nie tak siê umawiali. Robili Fredowi wyrzuty w towarzystwie obcych ludzi. I jeszcze oskar¿yli, ¿e przez to nie maj± klientów.
Rzadko mi siê na widok kogo¶ w³±cza taki agresor.
-
Arrrrggh, kompletna dezorganizacja, zupe³nie nie potrafiê sobie w czasie czego¶ pouk³adaæ a potem tego faktycznie dotrzymaæ. Znowu przek³adam kolejn± rzecz, bo dzi¶ siê nie wyrobiê.
-
Mieli napisan± we Flashu stronê i zastanawiali siê dlaczego nie ma ich strony w wyszukiwarce Google. Fred im napisa³ stronê od pocz±tku, wzi±³ za to jakie¶ ¶mieszne pieni±dze i powiedzia³ co mog± zrobiæ, ¿eby w wyszukiwarce by³a na pierwszej stronie. On zrobi³ wszystko, oni nie zrobili nic. Dali¶my im wskazówki co mog± zrobiæ, gdzie maj± siê udzielaæ w internecie na swój temat, w jaki sposób aktualizowaæ stronê. Nic. Wszystko zosta³o przyjête z lekcewa¿eniem. Lepiej! Skasowali sobie, na w³asnej stronie keywords i oskar¿yli Fredka, ¿e nie dzia³a! (kto mia³ do czynienia z SEO wie o czym mówiê).
Po czym us³yszeli¶my, ¿e strona z nieistniej±cej w wynikach do pierwszej strony na Google mia³a przej¶æ w miesi±c czy tam dwa i ¿e Fred nic z tym nie zrobi³. I ¿e nie tak siê umawiali. Robili Fredowi wyrzuty w towarzystwie obcych ludzi. I jeszcze oskar¿yli, ¿e przez to nie maj± klientów.
Ja mam pewne okre¶lenie na tego typu ludzi: ludzie-chuje 8) A najgorsze jest to, ¿e nie mo¿esz omijaæ z daleka, bo to (prawie) Twoja rodzina... Pozostaje tylko nie wchodziæ z nimi w ¿adne uk³ady, niech sobie sami radz±... Bo co by¶ nie zrobi³a, to bêdzie ¼le. Kij im w oko.
-
Dzi¶ siê zmyli na nasz widok. Bardzo dobrze.
Mam wra¿enie, ¿e wszystko krêci siê wokó³ tej dziewczyny. Bez niej brat Fredka jest w porz±dku. Mam wra¿enie, ze ona jest po prostu toksyczn± osob± i nie mam zamiaru siê z ni± kole¿ankowaæ.
-
Nawet narzekaæ trzeba w konkretnym w±tku, nie mo¿na byle gdzie! :<
Mia³em przespaæ 20 minut, przespa³em trzy godziny obudzi³em siê w³a¶nie i nadal nie jest ani trochê mniej gor±co! Jak siê uczyæ? Jak ¿yæ?!
-
Jak siê uczyæ? Jak ¿yæ?!
Umrzyj. 2 problemy odpadn±. :(
Ambicje mnie przerastaj± i z¿era mnie stres. I pustog³owie mi dokucza. Ale najad³am siê dopalaczy (s³odyczy, ¿eby nie by³o, ¿e w ca³odobowym czym¶ nielegalnym handluj±) i my¶lê, ¿e jako¶ prze¿yjê, a nawet dokoñczê, com zaczê³a.
Do tego jutro czeka mnie walka z systemem opieki zdrowotnej, a raczej z otaczaj±c± go biurokracj±. Sama my¶l o tym mnie os³abia. *Wzdech* :<
-
z¿era mnie stres. I pustog³owie mi dokucza.
O to to. Ale nie dopilnowa³em, nie zaplanowa³em, nie wyrobi³em siê, kolejna rzecz w plecy, prze³o¿ona na pó¼niej. Nie mam do siebie si³y ju¿ po prostu.
-
z¿era mnie stres. I pustog³owie mi dokucza.
O to to. Ale nie dopilnowa³em, nie zaplanowa³em, nie wyrobi³em siê, kolejna rzecz w plecy, prze³o¿ona na pó¼niej. Nie mam do siebie si³y ju¿ po prostu.
We¼, ja nie mia³am kiedy, i to naprawdê. Egzaminy, praca, jakie¶ tam ró¿ne sprawy prywatne nie cierpi±ce zw³oki. I oto jestemw dupie i udajê, ¿e niedziela jeszcze trwa. Do wschodu s³oñca ;) Bo prze³o¿yæ ju¿ nie mogê.
-
No to przynajmniej masz ludzkie, sensowne wyt³umaczenie. A mnie z¿eraj± wyrzuty sumienia, bo sam sobie jestem winien. Chocia¿ w sumie w ostatecznym rozrachunku nie do koñca, co nie zmienia faktu, ¿e mog³em nie zostawiaæ wszystkiego na ostatni± chwilê.
-
No to przynajmniej masz ludzkie, sensowne wyt³umaczenie.
Nie, bo student nie ma ¿ycia, nie ma pracy, ¿ywi siê powietrzem i mieszka za darmo przecie¿ i ma siê uczyæ. Serio, irytuje mnie takie podej¶cie. Jak mi zaczn± p³aciæ, to czemu nie, mogê siedzieæ i siê tylko uczyæ. Póki co nie staæ mie na to.
ZUS te¿ mnie irytuje. Ca³y ¶wiat wype³niony nie powiem czym, bo to nie³adnie, ale zaczyna siê na dwuznak "ch" :<
-
z¿era mnie stres. I pustog³owie mi dokucza.
Te¿ siê stresowa³am... Chyba pierwszy raz w ¿yciu... Spaæ nie mog³am, bo przed oczami mia³am tekst i tabelki, a jak ju¿ spa³am (niewiele), to prawie magisterka mi siê ¶ni³a po nocach.
Napisa³am. Ale wci±¿ mam wra¿enie, ¿e za krótko, za ma³o i za ma³o m±drze... Kompleksy czy perfekcjonizm?!
A teraz chcê odpocz±æ, wyczila³towaæ, zrelaksowaæ siê, a zlecenie mnie goni... :( Padam na twarz.
-
Beznadzieja. Znaczy: niby jaka¶ jest, ale mnie siê ju¿ nie chce. :<
-
Ja bym magisterkê skoñczy³ ju¿ dawno, ale niestety moja promotorka chyba przechodzi menopauzê. W zwi±zku z tym na cztery dni przed ostatecznym terminem z³o¿enia pracy nie dosta³em zwrotu mojej wersji z poprawkami. Jutro idê z podaniem o przed³u¿enie terminu...
-
Grad i burza da³y siê wczoraj we znaki.
(http://www.poranny.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?NewTbl=1&Site=KP&Date=20120704&Category=GALERIA&ArtNo=704009991&Ref=PH&Item=6&MaxW=670&MaxH=600&border=0) (http://www.poranny.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?NewTbl=1&Site=KP&Date=20120704&Category=GALERIA&ArtNo=704009991&Ref=PH&Item=24&MaxW=670&MaxH=600&border=0) (http://www.poranny.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?NewTbl=1&Site=KP&Date=20120704&Category=GALERIA&ArtNo=704009991&Ref=PH&Item=24&MaxW=670&MaxH=600&border=0) (http://www.mmbialystok.pl/sites/igc3/files/imagecache/600-wide/images/wwwmmbialystokpl/2ed0cffa-adc3-102e-8bd5-00163e7e8a65/p1240098_0.jpg?m6nfoz)
Na moim parkingu, co drugi samochód ma popêkane szyby - pajêczynki. :( Mój zarobi³ jedynie po karoserii.
-
Grad i burza da³y siê wczoraj we znaki.
Ja my¶la³am, ¿e pad³e drzewo sztuk jedna obok mnie to du¿o, a okazuje siê, ¿e ludzie w regionie maj± wiêksze problemy. (http://gazetaolsztynska.pl/112789,Region-po-nawalnicy-Zniszczone-domy-i-setki-aut.html) A¿ siê cieszê, ¿e ten grad mnie omin±³.
Ale b³ysnê³o i huknê³o 10 metrów od mojego domku. Dobre drzewo, po¶wiêci³o siê...
-
Nienawidzê ¶wiata, nienawidzê ludzi, nienawidzê wszystkiego, wszystkiego mi siê odechcia³o. Mam wra¿enie, ¿e walê g³ow± w mur.
-
Niebo mi spad³o na g³owê, marzenia siê spe³ni³y, a ja nie wiem, co z tym wszystkim zrobiæ, jak siê zachowaæ. Nie wiem, czy to ja tak mam, czy to tak ogólnie jest, ¿e na najgorsze to siê zawsze przygotujê, poduszka, wagon chusteczek, a na najlepsze nigdy i potem siedzê jak ko³ek i panikujê. :?
-
Dzieje siê co¶ z³ego --> jest wpis w za¿aleniach od Kas. Dzieje siê co¶ dobrego-drobnego ---> jest wpis w radosnych od Kas. Ale kiedy dzieje siê co¶ dobrego-du¿ego, to jej siê wykrzacza algorytm i te¿ wpisuje w za¿aleniach. Nie wiem, czy to jest wrodzona umiejêtno¶æ znajdowania z³ych stron w dobrych stronach, czy raczej problem tego, ¿e trzeba siê nauczyæ cieszyæ
ma³ymi du¿ymi rzeczami.
Moje za¿alenie (aczkolwiek zaraz przyæmiê je radosnym wpisem): nogi mnie bol± (wyja¶nienie: pracuj±ca niedziela na pi±t± rano i w dodatku taka bieganina, ¿e jeszcze takiej nie by³o, plus rajd przez ca³e miasto po pracy w pogoni za biletem na koncert).
No i jeszcze drugie za¿alenie - wszystko mi jedno. W kwestii, w której powinno mi chyba zale¿eæ. Obojêtno¶æ mnie dopad³a. Mam nadziejê, ¿e mi przejdzie, jak wreszcie odpocznê, bo czasu coraz mniej. :?
-
Dzieje siê co¶ z³ego --> jest wpis w za¿aleniach od Kas. Dzieje siê co¶ dobrego-drobnego ---> jest wpis w radosnych od Kas. Ale kiedy dzieje siê co¶ dobrego-du¿ego, to jej siê wykrzacza algorytm i te¿ wpisuje w za¿aleniach. Nie wiem, czy to jest wrodzona umiejêtno¶æ znajdowania z³ych stron w dobrych stronach, czy raczej problem tego, ¿e trzeba siê nauczyæ cieszyæ ma³ymi du¿ymi rzeczami.
Raczej w±tpliwo¶ci typu "czy ja naprawdê tego chcê i czy marzenia nie powinny zostaæ marzeniami"?. Zepsu³am. Jest mi ¼le, ale przynajmniej jestem spokojna.
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
U mnie dó³ i metr mu³u.
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Ale dobre jest to, ¿e pogoda siê poprawi³a :D
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
lol.
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Kup sobie w³osiennicê albo co¶ w tym stylu, widaæ asceza to lajfstajl dla Ciebie.
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Kup sobie w³osiennicê albo co¶ w tym stylu, widaæ asceza to lajfstajl dla Ciebie.
Dziêkujê, postojê. Po prostu nie mam przekonania do rzeczy, do których nie mam przekonania. :P Teraz jest mi dobrze. Znaczy: prawie dobrze, bo zatru³am siê jedzeniem i umieram samotnie, kiedy wszyscy poszli na miasto :<
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Kup sobie w³osiennicê albo co¶ w tym stylu, widaæ asceza to lajfstajl dla Ciebie.
Dziêkujê, postojê. Po prostu nie mam przekonania do rzeczy, do których nie mam przekonania. :P Teraz jest mi dobrze. Znaczy: prawie dobrze, bo zatru³am siê jedzeniem i umieram samotnie, kiedy wszyscy poszli na miasto :<
...czyli: jupi! mam na co narzekaæ!
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Kup sobie w³osiennicê albo co¶ w tym stylu, widaæ asceza to lajfstajl dla Ciebie.
Dziêkujê, postojê. Po prostu nie mam przekonania do rzeczy, do których nie mam przekonania. :P Teraz jest mi dobrze. Znaczy: prawie dobrze, bo zatru³am siê jedzeniem i umieram samotnie, kiedy wszyscy poszli na miasto :<
...czyli: jupi! mam na co narzekaæ!
czyli: mogê siê nie zastanawiaæ i ¿yæ spokojnie, bo ¿ycie znów jest proste :P (wyj±wszy wtedy skrêcony ¿o³±dek, który jednak te¿ ju¿ siê naprostowa³ i mogê je¶æ co¶ wiêcej, ni¿ ma¼ z apteki). O nie, nienarzekam w niew³a¶ciwym miejscu! :o
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Kup sobie w³osiennicê albo co¶ w tym stylu, widaæ asceza to lajfstajl dla Ciebie.
Dziêkujê, postojê. Po prostu nie mam przekonania do rzeczy, do których nie mam przekonania. :P Teraz jest mi dobrze. Znaczy: prawie dobrze, bo zatru³am siê jedzeniem i umieram samotnie, kiedy wszyscy poszli na miasto :<
...czyli: jupi! mam na co narzekaæ!
czyli: mogê siê nie zastanawiaæ i ¿yæ spokojnie, bo ¿ycie znów jest proste :P (wyj±wszy wtedy skrêcony ¿o³±dek, który jednak te¿ ju¿ siê naprostowa³ i mogê je¶æ co¶ wiêcej, ni¿ ma¼ z apteki). O nie, nienarzekam w niew³a¶ciwym miejscu! :o
Nikt nie mówi³, ¿e ma byæ proste. Proste jest nudne.
Za¿alenie: od paru dni snujê jakie¶ dziwne plany na odleg³± przysz³o¶æ i to wcale nie s± plany u³atwiaj±ce ¿ycie. Chyba jest mi ju¿ bardzo niedobrze tak, jak jest.
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Kup sobie w³osiennicê albo co¶ w tym stylu, widaæ asceza to lajfstajl dla Ciebie.
Dziêkujê, postojê. Po prostu nie mam przekonania do rzeczy, do których nie mam przekonania. :P Teraz jest mi dobrze. Znaczy: prawie dobrze, bo zatru³am siê jedzeniem i umieram samotnie, kiedy wszyscy poszli na miasto :<
...czyli: jupi! mam na co narzekaæ!
czyli: mogê siê nie zastanawiaæ i ¿yæ spokojnie, bo ¿ycie znów jest proste :P (wyj±wszy wtedy skrêcony ¿o³±dek, który jednak te¿ ju¿ siê naprostowa³ i mogê je¶æ co¶ wiêcej, ni¿ ma¼ z apteki). O nie, nienarzekam w niew³a¶ciwym miejscu! :o
Nikt nie mówi³, ¿e ma byæ proste. Proste jest nudne.
Dla Ciebie. I nikt nie mówi³, ¿e nie mo¿e byæ proste. To tak z drugiej strony. Nie, wcale sobie nie wmawiam, ¿e jest dobrze, chocia¿ jest ¼le. Jest tak samo, jak by³o, stan wzglêdnej równowagi.
Heh, jaka choinka :D
-
To spe³ni³y Ci siê te marzenia w koñcu czy nie? :D
Nie, bo zepsu³am. Naprawiaæ nie ma jak (i po co (?))
Kup sobie w³osiennicê albo co¶ w tym stylu, widaæ asceza to lajfstajl dla Ciebie.
Dziêkujê, postojê. Po prostu nie mam przekonania do rzeczy, do których nie mam przekonania. :P Teraz jest mi dobrze. Znaczy: prawie dobrze, bo zatru³am siê jedzeniem i umieram samotnie, kiedy wszyscy poszli na miasto :<
...czyli: jupi! mam na co narzekaæ!
czyli: mogê siê nie zastanawiaæ i ¿yæ spokojnie, bo ¿ycie znów jest proste :P (wyj±wszy wtedy skrêcony ¿o³±dek, który jednak te¿ ju¿ siê naprostowa³ i mogê je¶æ co¶ wiêcej, ni¿ ma¼ z apteki). O nie, nienarzekam w niew³a¶ciwym miejscu! :o
Nikt nie mówi³, ¿e ma byæ proste. Proste jest nudne.
Dla Ciebie. I nikt nie mówi³, ¿e nie mo¿e byæ proste. To tak z drugiej strony. Nie, wcale sobie nie wmawiam, ¿e jest dobrze, chocia¿ jest ¼le. Jest tak samo, jak by³o, stan wzglêdnej równowagi.
Ja tylko trochê nie pojmujê jak mo¿na reagowaæ ucieczk± na spe³nienie marzenia. No chyba, ¿e siê nie wie, o czym siê marzy, ale w sumie kiepskie marzenie, je¶li takie rozczarowuj±ce :P
-
S³it choinka! :D
Jak mo¿na reagowaæ ucieczk± na spe³nienie marzenia?! Przecie¿ chodzi o to, ¿eby goniæ króliczka, a nie ¿eby z³apaæ go... Jak siê go z³apie, to ju¿ nuda jest. I'm only happy when it rains... Nie wiesz, jak to jest?! ;)
-
"when all of your wishes are granted... many of your dreams will be destroyed", proste.
-
Przecie¿ chodzi o to, ¿eby goniæ króliczka, a nie ¿eby z³apaæ go... Jak siê go z³apie, to ju¿ nuda jest.
Nie to. Jak siê Ci wszystko zaczyna uk³adaæ tak, jak chcesz, marzenia spe³niaj± siê jedno po drugim ot, tak, to w pewnym momencie zaczyna Ciê to przera¿aæ i nastêpne wyrzucasz, dajesz mu kopa, chowasz siê pod kocem i wysuwasz g³owê tylko po to, ¿eby sprawdziæ, czy sobie posz³o z powrotem do ¶wiata marzeñ.
A teraz siê poskar¿ê, ¿e pogoda nad Ba³tykiem jest tak zmienna, ¿e nie ogarniam: posz³am do sklepu - ¶wieci³o s³oñce, upa³ wrêcz niezno¶ny. 5 minut, zakupy zrobione, wychodzê: chmury, ciemno¶æ i ulewa. Tak znik±d.
-
Ale mi siê nie chce pracowaæ... Kijowo jest pracowaæ zadaniowo, "na akord", bo jak masz etat, to wiesz, ¿e kasê dostaniesz, a tak to jak nie popracujesz, to nie bêdzie wyp³aty! :shock:
Nie chce mi siê! :/
-
Dostaæ awizo, lecieæ na pocztê z nutk± ekscytacji i oczekiwania, po czym odebraæ zupe³nie co innego ni¿ siê cz³owiek spodziewa³... Rozczarowania s± niefajne.
+ wakacje sie koñczom :<
-
+ wakacje sie koñczom :<
Wakacje co siê...?! :shock: To ¿arcik, nie? :lol:
-
No w sumie dla mnie tegoroczne wakacje to bêdzie prawdopodobnie dopiero mniej wiêcej 15-30 wrze¶nia. Kampania wrze¶niowa wcze¶niej :< Có¿, nawarzy³em sobie, to teraz muszê to wypiæ.
-
Pyta³am o pisowniê ;)
-
Ah, tak. Ale¿ Ty niedomy¶lna :P A ja nie lepszy jak widaæ :P
-
My¶la³em, ¿e mo¿e wreszcie uda mi siê wyrwaæ z obecnej firmy, w której pracujê od ponad czterech lat. Niby mnie tam ceni±, ale nie jestem z tej pracy zbyt zadowolony. Na wielu p³aszczyznach, od finansowej poczynaj±c... Niestety znowu poleg³em w procesie rekrutacyjnym. Smutno mi :(, choæ nawet nie wiem czy gdybym przebrn±³ przez pierwsze sito, chcia³bym tam pracowaæ... Wydaje siê, ¿e tak, ale pozory czêsto myl±... Najgorzej, ¿e cz³owiek wci±¿ czuje siê st³amszony, niedowarto¶ciowany i nie wie co ze sob± dalej pocz±æ. Stary siê robiê i z ka¿dym dniem coraz bardziej czujê siê osob± bezwarto¶ciow±, mo¿e nawet zmêczon± ¿yciem... To ju¿ druga pora¿ka w tym roku, a ka¿da boli. :?
-
Je¶li mo¿na spytaæ, proces rekrutacyjny jaki¶ bardziej z³o¿ony? Nie znam Twojej bran¿y, ale nie jest to kwestia tego, ¿e pracodawca woli znale¼æ osobê z mniejszym do¶wiadczeniem, umiejêtno¶ciami i marniejszymi wymaganiami, mniej znaj±c± swoj± warto¶æ?
Mo¿e to nieco naiwne, ale ja od jakiego¶ czasu ¿yjê has³em "Sukces to kroczenie od pora¿ki do pora¿ki". Domy¶lam siê, ¿e w moim wieku to mówiæ tak ³atwo, no ale kiedy wie siê, ¿e tego nie powiedzia³ cz³owiek-pora¿ka, a kto¶ z osi±gniêciami, to jako¶ ra¼niej siê robi...
-
Z wykszta³cenia jestem in¿ynierem mechanikiem (magistra oczywi¶cie tak¿e mam :wink:) w specjalno¶ci systemy i urz±dzenia energetyczne czyli ogólnie rzecz bior±c kot³y i turbiny energetyki zawodowej. I pracujê w spó³ce przy elektrociep³owni czyli prawie w elektrociep³owni, z t± ró¿nic±, ¿e za du¿o mniejsze pieni±dze (ok. 50%), wiêc sza³u nie ma i do tego jeszcze atmosfera w pracy niezaciekawa. Przez lata tak¿e pracowa³em w dzia³ach utrzymania produkcji i obiektów, dok³adnie w bran¿y sanitarnej, czyli sieci cieplne, wodno-kanalizacyjne, sprê¿onego powietrza, wentylacyjno-klimatyzacyjne etc. Obecnie by³a mo¿liwo¶æ za³apania siê do do tzw. s³u¿by cywilnej w jednostce pañstwowej, ale bardziej w bran¿y budowlanej, czyli obiekty w ca³o¶ci. Rekrutacja by³a dwuetapowa. Pierwszy etap to test z wiedzy prawa budowlanego, prawa zamówieñ publicznych i podstaw ksiêgowo¶ci i na tym ostatnim niestety poleg³em sromotnie, bo moja wiedza jest w³a¶ciwie ¿adna. Drugi etap to rozmowa z osobami, które przesz³y sito, ale niestety nie za³apa³em siê na ni±. I tego mi najbardziej ¿al, bo byæ mo¿e, kto¶ ju¿ by³ "namaszczony", ale przynajmniej wiedzia³bym jak takie rozmowy wygl±daj± w instytucjach pañstwowych. Bo z tego co zd±¿y³em zaobserwowaæ, jest znaczna ró¿nica w zachowaniach, atmosferze itp. W przemy¶le czujê siê pewnie, mo¿e nawet zbyt pewnie... Inna sprawa, ¿e wiedzia³bym zapewne jakie jest wynagrodzenie i dziêki temu czy gra warta by³a ¶wieczki. A tak generalnie, ju¿ przebola³em i dalej "boso ale w ostrogach". I jeszcze jedna sprawa, mo¿e bardziej do tematów dra¿liwych, dlaczego w Polsce (bo podobno na Zachodzie jest inaczej) w ofertach pracy nie podaj± orientacyjnego wynagrodzenia? Jest to nieuczciwe, bo potem czêsto pada fundamentalne "jakiego wynagrodzenia pan oczekuje?", co traktujê jako swego rodzaju formê "dojenia pracownika" czyli jak to pisa³ Szpotañski "bo trzeba strzyc i doiæ to byd³o, a kiedy padnie przerobiæ na myd³o"...
-
Jacku, g³owa do góry! Parê lat temu sam intensywnie szuka³em pracy a teraz z kolei siedzê po drugiej stronie sto³u i rozmawiam z wieloma osobami szukaj±cymi pracy. Oczywi¶cie specyfika rekrutacji w ka¿dej bran¿y jest nieco inna, ale pewne podstawowe zasady wydaj± siê niezmienne. Je¶li jeste¶ zdeterminowany by co¶ zmieniæ, nie obêdzie siê bez aplikowania w wiele miejsc na raz i uczestnictwa w szeregu rozmów rekrutacyjnych z których wiêkszo¶æ nie zakoñczy siê ofert± dla Ciebie. Ka¿da jednak wzmocni Ciê, nauczy czego¶ i da wiêcej pewno¶ci siebie na kolejnej. Nieudanej rekrutacji nie nale¿y wiêc koniecznie traktowaæ w kategorii pora¿ki, tym bardziej ¿e powodów dla których nie zostajesz zatrudniony mo¿e byæ wiele, chocia¿by fakt ¿e szukaj± kogo¶ z ni¿szymi kwalifikacjami - a to przecie¿ ciê¿ko nazwaæ Twoj± pora¿k±, nie? Trzeba po prostu "zarzuciæ wêdkê" w wielu miejscach bo ryba nie zawsze z³apie za pierwszym razem ;) W kwestii nastawienia do takich rzeczy, najfajniej to kiedy¶ powiedzia³ George Clooney: "Id±c na casting [tu: rozmowê rekrutacyjn±] na wej¶ciu nie masz tej roli [pracy], o któr± siê starasz - w najgorszym razie nic siê nie zmieni a mo¿esz tylko zyskaæ" ;)
A w kwestii wynagrodzenia - tak to ju¿ niestety niemal¿e wszêdzie dzia³a.. Firmy próbuj± obni¿yæ koszty jak siê tylko da i je¶li za¶piewasz im cenê ni¿sz± ni¿ inni potraktuj± to jako oszczêdno¶æ - dobrze wiêc zorientowaæ siê przedtem jakie kwoty w ogóle wchodz± w grê. Wot kapitalizm..
-
Na "castingach" to ja bywam ¶rednio dwa razy w roku, ale te dwa ostatnie, to by³y konkretne miejsca pracy, na których bardzo mi zale¿a³o. A dla kogo¶ w moim wieku i z moimi aspiracjami, tej pracy jest naprawdê niewiele. A szwendaæ po ¶wiecie nie za bardzo mi siê chce. Z mówieniem, jakiego wynagrodzenia oczekujê, tak¿e nie mam problemu, bo ju¿ nie jestem a¿ taki nie¶mia³y i nie tak ³atwo na mnie wywrzeæ presjê. Sam zreszt± tak¿e bywa³em po drugiej stronie barykady i przeprowadza³em rozmowy kwalifikacyjne. Ale zawsze stara³em siê po tej drugiej stronie widzieæ cz³owieka, a nie si³ê robocz± - na zasadzie "nie czyñ drugiemu, co tobie niemi³e", choæ to nie jest zbyt ³atwe, bo ludzie potrafi± byæ okropni. Najbardziej ubawi³em siê jak pewnego razu przyszed³ chêtny do pracy z te¶ciem, bo sam by³ tak pijany, ¿e s³owa wyra¼nie nie by³ w stanie wyksztusiæ... Co do tematu wynagrodzenia w ofercie pracy, powinno to byæ nakazane w kodeksie pracy. Je¿eli kodeksowo próbuje siê dbaæ o pracownika w ró¿noraki sposób, to dlaczego nie zadbaæ i o to?
-
Mam do³a, jestem zmêczony, zniechêcony, mam wszystkiego do¶æ i nie mam pojêcia co mog³oby sprawiæ, bym poczu³ siê lepiej. Trzeba wzi±æ siê w gar¶æ i zabraæ do dalszej pracy, a ja najchêtniej bym tylko spa³. Nigdy tak jeszcze nie mia³em, móg³bym spaæ na okr±g³o.
-
Jacku, g³owa do góry! Parê lat temu sam intensywnie szuka³em pracy a teraz z kolei siedzê po drugiej stronie sto³u i rozmawiam z wieloma osobami szukaj±cymi pracy. Oczywi¶cie specyfika rekrutacji w ka¿dej bran¿y jest nieco inna, ale pewne podstawowe zasady wydaj± siê niezmienne. Je¶li jeste¶ zdeterminowany by co¶ zmieniæ, nie obêdzie siê bez aplikowania w wiele miejsc na raz i uczestnictwa w szeregu rozmów rekrutacyjnych z których wiêkszo¶æ nie zakoñczy siê ofert± dla Ciebie. Ka¿da jednak wzmocni Ciê, nauczy czego¶ i da wiêcej pewno¶ci siebie na kolejnej. Nieudanej rekrutacji nie nale¿y wiêc koniecznie traktowaæ w kategorii pora¿ki, tym bardziej ¿e powodów dla których nie zostajesz zatrudniony mo¿e byæ wiele, chocia¿by fakt ¿e szukaj± kogo¶ z ni¿szymi kwalifikacjami - a to przecie¿ ciê¿ko nazwaæ Twoj± pora¿k±, nie? Trzeba po prostu "zarzuciæ wêdkê" w wielu miejscach bo ryba nie zawsze z³apie za pierwszym razem ;) W kwestii nastawienia do takich rzeczy, najfajniej to kiedy¶ powiedzia³ George Clooney: "Id±c na casting [tu: rozmowê rekrutacyjn±] na wej¶ciu nie masz tej roli [pracy], o któr± siê starasz - w najgorszym razie nic siê nie zmieni a mo¿esz tylko zyskaæ" ;)
A w kwestii wynagrodzenia - tak to ju¿ niestety niemal¿e wszêdzie dzia³a.. Firmy próbuj± obni¿yæ koszty jak siê tylko da i je¶li za¶piewasz im cenê ni¿sz± ni¿ inni potraktuj± to jako oszczêdno¶æ - dobrze wiêc zorientowaæ siê przedtem jakie kwoty w ogóle wchodz± w grê. Wot kapitalizm..
Wreaciu ostatnio zastanawia³am siê czy nie zap³aciæ za stworzenie idealnego CV, którym mieliby zaj±æ siê specjali¶ci od HR w³a¶nie. Niestety cena mnie trochê odstraszy³a. Zastanawiam siê czy rzeczywi¶cie takie idealne CV, w którym, jak siê reklamuj± owi specjali¶ci, ma byæ zawarte wszystko czego szukaj± rekruterzy, jest warte wydania kwoty trzycyfrowej.
-
Jacku, g³owa do góry! Parê lat temu sam intensywnie szuka³em pracy a teraz z kolei siedzê po drugiej stronie sto³u i rozmawiam z wieloma osobami szukaj±cymi pracy. Oczywi¶cie specyfika rekrutacji w ka¿dej bran¿y jest nieco inna, ale pewne podstawowe zasady wydaj± siê niezmienne.
O naucz mnie, Mistrzu! :prayer:
-
a w ogóle to... jest ¼le ;(
-
a w ogóle to... jest ¼le ;(
oj tak :/
-
Dokładnie w dzień moich 18 urodzin zmieniają się przepisy, żeby zrobić prawko kat. A muszę mieć 24 lata, albo kat A2 przez dwa lata ;<
-
Jacku, g³owa do góry! Parê lat temu sam intensywnie szuka³em pracy a teraz z kolei siedzê po drugiej stronie sto³u i rozmawiam z wieloma osobami szukaj±cymi pracy. Oczywi¶cie specyfika rekrutacji w ka¿dej bran¿y jest nieco inna, ale pewne podstawowe zasady wydaj± siê niezmienne. Je¶li jeste¶ zdeterminowany by co¶ zmieniæ, nie obêdzie siê bez aplikowania w wiele miejsc na raz i uczestnictwa w szeregu rozmów rekrutacyjnych z których wiêkszo¶æ nie zakoñczy siê ofert± dla Ciebie. Ka¿da jednak wzmocni Ciê, nauczy czego¶ i da wiêcej pewno¶ci siebie na kolejnej. Nieudanej rekrutacji nie nale¿y wiêc koniecznie traktowaæ w kategorii pora¿ki, tym bardziej ¿e powodów dla których nie zostajesz zatrudniony mo¿e byæ wiele, chocia¿by fakt ¿e szukaj± kogo¶ z ni¿szymi kwalifikacjami - a to przecie¿ ciê¿ko nazwaæ Twoj± pora¿k±, nie? Trzeba po prostu "zarzuciæ wêdkê" w wielu miejscach bo ryba nie zawsze z³apie za pierwszym razem ;) W kwestii nastawienia do takich rzeczy, najfajniej to kiedy¶ powiedzia³ George Clooney: "Id±c na casting [tu: rozmowê rekrutacyjn±] na wej¶ciu nie masz tej roli [pracy], o któr± siê starasz - w najgorszym razie nic siê nie zmieni a mo¿esz tylko zyskaæ" ;)
A w kwestii wynagrodzenia - tak to ju¿ niestety niemal¿e wszêdzie dzia³a.. Firmy próbuj± obni¿yæ koszty jak siê tylko da i je¶li za¶piewasz im cenê ni¿sz± ni¿ inni potraktuj± to jako oszczêdno¶æ - dobrze wiêc zorientowaæ siê przedtem jakie kwoty w ogóle wchodz± w grê. Wot kapitalizm..
Wreaciu ostatnio zastanawia³am siê czy nie zap³aciæ za stworzenie idealnego CV, którym mieliby zaj±æ siê specjali¶ci od HR w³a¶nie. Niestety cena mnie trochê odstraszy³a. Zastanawiam siê czy rzeczywi¶cie takie idealne CV, w którym, jak siê reklamuj± owi specjali¶ci, ma byæ zawarte wszystko czego szukaj± rekruterzy, jest warte wydania kwoty trzycyfrowej.
oj nie daj siê w to wpu¶ciæ! Nie ma czego¶ takiego jak "idealne" CV i wydawanie na to pieniêdzy jest równoznaczne z ich strat± - takie co¶ to po prostu ¿erowanie na ludziach w czasach ma³ych mo¿liwo¶ci na rynku pracy. Istot± jest aby w CV z³apaæ wszystko co mo¿e byæ dla pracodawcy wa¿ne a my akurat posiadamy, ale tu trzeba siê pos³u¿yæ ofert± pracy (bo tam wszystko powinno byæ zawarte) i pokazaæ jak Twoje do¶wiadczenie ma siê do ich potrzeb, ot ca³a filozofia. ¦ciemnianie w kluczowych dla pracodawcy umiejêtno¶ciach to wysokie ryzyko, ¿e kto¶ powie 'sprawdzam' na rozmowie a nawet jak nie, wiêkszo¶æ zawodów ma teraz okresy próbne albo umowy czasowe wiêc siê raczej nie op³aca.
Oczywi¶cie layout CV ma swoje znaczenie bo co¶ w koñcu o pracowniku mówi, ale aby zorientowaæ siê jakie s± standardy dla bran¿y wystarczy pogooglowaæ. W mojej bran¿y (i pewnie wielu innych) bêdzie to wygl±da³o tak:
- dane osobowe (telefony, adresy, etc)
- kluczowe cechy (w postaci kilku punktow)
- do¶wiadczenie zawodowe
- edukacja
- zainteresowania
Napiszesz ³adn± czcionk± i elegancko to rozmie¶cisz bez przesadzania z ozdobnikami i tyle. W dzisiejszych czasach nie trzeba siê te¿ specjalnie staraæ mie¶ciæ na jednej stronie, ale warunek taki, ¿e kolejne strony wynikaj± stricte z do¶wiadczenia zawodowego a nie uczestnictwa w kó³kach ró¿añcowych ;)
Kwotê trzycyfrow± prosze przelaæ na moje konto ;)
-
Mam koszmarny remont w domu. Nie mam nawet jak zaj±æ siê czymkolwiek wa¿nym i umieram ze zmêczenia. Chcê st±d uciec...
-
W moim banku bêd± zwolnienia grupowe... Ju¿ dwa etaty w wydziale zosta³y zlikwidowane, ale nie wiemy ile jeszcze idzie do odstrza³u... Za³amaæ siê mo¿na...
-
W moim banku bêd± zwolnienia grupowe... Ju¿ dwa etaty w wydziale zosta³y zlikwidowane, ale nie wiemy ile jeszcze idzie do odstrza³u... Za³amaæ siê mo¿na...
Nie za³amuj siê; wiem, ¿e to nic przyjemnego, ale póki jeszcze nic siê Tobie nie sta³o, to nie denerwuj siê na zapas :goodman:
-
Z YT usuniêto wszystkie odcinki serialu "Pitbull". I co ja teraz bêdê ogl±da³ w pracy? :shock:
-
Ech... zgni³o¶æ od d³u¿szego czasu, podjêcie decyzji, niby s³usznej, i ¶wiat siê zawali³. Znaczy: sama zawali³am. Zosta³y gruzy i pogorzelisko, z ka¿dej strony. Nic, tylko usi±¶æ i p³akaæ, co te¿ czyniê, bo póki co nie wiem, co dalej.
I do tego oraz w zwi±zku z tym straci³am swoj± ulubion± bluzê.
-
Pozostawia³em za du¿o zaleg³o¶ci, a teraz zamiast podj±æ mêsk± decyzjê, albo ostatecznie co¶ pozamykaæ, to siê ci±gnê na sinusoidzie - od determinacji i chêci do dalszej walki po zrezygnowanie i pogodzenie siê z nieprzyjemnymi konsekwencjami... Ile mo¿na :S
jezzzz, wklejcie moje zdjêcie do encyklopedii obok has³a "Pora¿ka". <wali g³ow± w ¶cianê a¿ dudni>
-
Jest ¼le.
Nie ma pracy, nie ma kasy, choroba za chorob± mnie mêczy... Masakra :(
-
Chora.
-
Chora.
+1. Przewlek³e zapalenie gard³a. Na szczê¶cie nie schodzi ni¿ej, bo, jak mawia mój Tata, ju¿ by mi tak weso³o nie by³o.
-
Ca³y. Dzieñ. Pada.
A moje glany s± pó³ tysi±ca kilometrów od Krakowa i bêdê musia³ w ten deszcz wyj¶æ w trampkach. Jupi-jej.
-
Ca³y. Dzieñ. Pada.
A moje glany s± pó³ tysi±ca kilometrów od Krakowa i bêdê musia³ w ten deszcz wyj¶æ w trampkach. Jupi-jej.
Kup se seksi kaloszki, no¶ siê po warszawsku ;P
-
A³a.
Jaka¶ jesienna chandra mnie ³apie... Chyba te¿ sobie kupiê kaloszki. Kolorowe!
-
Chcia³am kupiæ kaloszki, bo by³y przecenione, ale 40 by³o za ma³e, a 41 nie by³o :( A te z karfiura podejrzanie ¶mierdzia³y, wiêc czym prêdzej ko³o nich przemknê³am w kierunku dzia³u spo¿ywczego. :(
-
Sad... sad... sad.
-
K@#$a. Obla³em egzamin kat. A na najprostszym mo¿liwym zadaniu na placyku. Wyhamowanie przed wyznaczonym miejscem. Ani specjalnie siê rozpêdzaæ nie trzeba, wystarczy spokojnie podjechaæ i wyhamowaæ, a ja podszed³em do tego jakby to by³o hamowanie awaryjne i po³o¿y³em motocykl... Jestem w¶ciek³y jak osa... Zrobi³bym ten manewr i spokojnie zaliczy³bym miasto a tu zonk... Kolejne 140 z³ w plecy...
-
Ehh, niefajnie ;<
Chociaż szczerze mówiąc żeby położyć motocykl przy hamowaniu zwykłym to trzeba być utalentowanym ;)
Nie przejmuj się, dasz radę za drugim razem :D A jak nie to chyba trzynasty jest za darmo ;P
-
A jak nie to chyba trzynasty jest za darmo ;P
Miejskie legendy :P
Deszcz spad³, zamieni³ chodniki w rzeki i nogi mi przemok³y :< (Bo Kas oczywi¶cie popyla w balerinach, ciep³o przecie¿... ](*,)) Jutro idê na poszukiwanie kaloszków :(
-
A jak nie to chyba trzynasty jest za darmo ;P
Miejskie legendy :P
Deszcz spad³, zamieni³ chodniki w rzeki i nogi mi przemok³y :< (Bo Kas oczywi¶cie popyla w balerinach, ciep³o przecie¿... ](*,)) Jutro idê na poszukiwanie kaloszków :(
Same here, tyle ¿e trampki. A po glany pojadê do domu dopiero na 1. listopada :<
Ale serio, wczoraj chodzi³em w krótkim rêkawku, a dzisiaj la³o ca³y dzieñ. To nie jest fair!
-
Ale serio, wczoraj chodzi³em w krótkim rêkawku, a dzisiaj la³o ca³y dzieñ. To nie jest fair!
Dzi¶ znowu mo¿na. Znaj±c ¿ycie w tramwajach za to bêdzie sauna, bo hajcuj± od wczoraj na ca³ego. A przede mn± wyprawa w tê i z powrotem, a nawet dalej.
-
Ehh, niefajnie ;<
Chocia¿ szczerze mówi±c ¿eby po³o¿yæ motocykl przy hamowaniu zwyk³ym to trzeba byæ utalentowanym ;)
Nie przejmuj siê, dasz radê za drugim razem :D A jak nie to chyba trzynasty jest za darmo ;P
Ja siê podpali³em i do hamowania zwyk³ego podszed³em jak do awaryjnego. Nawet sam egzaminator mi powiedzia³ ¿e powinienem spokojnie podej¶æ do manewru a podszed³em jak do awaryjnego.
U mnie wygl±da³o to tak, ¿e zbytnio rozpêdzi³em motocykl i za pó¼no zacz±³em hamowaæ, z czego wysz³a nerwówka. Ostatecznie ko³em zahamowa³em z 3 cm przed lini±, ale w ostatniej fazie tak przyhamowa³em przednim (motocykl zanurkowa³), ¿e jak mi odbi³ z przedniego amortyzatora to przechyli³o maszynê i j± po³o¿y³em. Na kursie nie raz hamowa³em awaryjnie na placyku. Na mie¶cie kilka razy te¿ siê zdarzy³o, ale na egzaminie mnie ponios³o no i obla³em.
-
Praca w grupie to ¶ciema. Jakbym mia³ to zrobiæ sam, to ju¿ dawno bym mia³ zrobione.
-
Metjar, rozumiem, po prostu nie utrzymałeś już praktycznie stojącego motocykla, dobrze rozumiem? Zdarza się, ostatnio ze znajomym jechałem na wycieczke to dał sie innemu znajomemu przejechać swoim Varadero po parkingu i skończyło się tak samo.
Zanim wytłumaczyłeś sądziłem, że bardziej go położyłeś :D
-
Metjar, rozumiem, po prostu nie utrzyma³e¶ ju¿ praktycznie stoj±cego motocykla, dobrze rozumiem? Zdarza siê, ostatnio ze znajomym jecha³em na wycieczke to da³ sie innemu znajomemu przejechaæ swoim Varadero po parkingu i skoñczy³o siê tak samo.
Zanim wyt³umaczy³e¶ s±dzi³em, ¿e bardziej go po³o¿y³e¶ :D
Tak :)
Jutro poprawka.
-
A to musi być w sumie masakryczne uczucie. Niby nic się nie dzieje, ale jednak.
Powodzenia :)
-
Metjar, ka¿dy przez to przechodzi ponoæ prêdzej czy pó¼niej. Ja po³o¿y³em moto na ¶rodku skrzy¿owania w podobny sposób jak Ty, ale tylko dlatego, ¿e go¶ciu mi zajecha³ drogê i musia³em bardzo gwa³townie zahamowaæ. Faktem jest, ¿e mimo gwa³townego hamowania powinienem utrzymaæ siê w pionie. Najgorsze jest podnoszenie tych 230kg. :mrgreen:
Trzymam kciuki, bo mo¿e w³a¶nie zdajesz.
-
Ludziektórzy wysy³aj± mi w nocy na fejsa piln± wiadomo¶æ dotycz±c± ju¿ teraz zaraz godzin porannych, a potem dziwi± siê, ¿e nie odpowiadam, nie przychodzê, jestem zupe³nie gdzie indziej. I dopiero o godzinie o której chcieli mnie ogl±daæ wysy³aj± smsa, ¿e co¶ chcieli. Którego te¿ nie odbieram, bo jestem ludziektórzy maj± wy³±czone dzwonki i wibracje w telefonie i nie odbieraj±/nie odpisuj± :P
Ja to jak papie¿ jestem, ze mn± siê trzeba na audiencjê z du¿ym wyprzedzeniem umawiaæ. :P
-
To nie jest tak, ¿e ja chcia³bym i móg³bym wstawaæ wcze¶nie, chodziæ wcze¶nie spaæ i siê wysypiaæ, tylko okoliczno¶ci nie sprzyjaj±. Nie. Po prostu nie potrafiê, bez wzglêdu na wszystko i koniec. A jutro w dzieñ nie bêdê mia³ kiedy odespaæ raczej, wiêc bêdê umiera³. Zajêcia od ósmej rano to piek³o.
-
¬le mi :(
Chora i w ogóle... :(
-
Chora i w ogóle... :(
Na "chora" polecam zio³a szwedzkie, na "w ogóle" polecam bollywood ;) To pierwsze dzia³a na pewno, to drugie nie na wszystkich ;)
-
Chyba ostatni raz robiê zakupy w Takcie. Zupe³nie nie trzymaj± siê ju¿ deklarowanych czasów realizacji, niby czasem odpowiadaj± na maile do DOK, ale trzeba czekaæ kilka dni nawet, a jak co¶ chce siê konkretnego, to pisz± ¿e nie ma problemu i nic nie robi±. :?
-
Do tej pory dwa razy zamawia³em w Takcie i rzeczywi¶cie, za ka¿dym razem trzeba by³o sporo czekaæ na przesy³kê. Z odpowiedziami na maile te¿ by³o ró¿nie, za to kontakt telefoniczny bez problemu. W obu przypadkach uzna³em jednak, ¿e mo¿na trochê poczekaæ, ¿eby dostaæ piêæ p³yt po przystêpnych cenach ;) Teraz widzê, ¿e maj± p³yty Opeth (http://takt24.pl/sony-music-kampania-nice-price-jesien-2012-i-113.html?page=21&sort=7a) po 19,80 z³, jakby kto¶ chcia³ uzupe³niæ kolekcjê :) Zreszt± sklep ma now± promocjê i mo¿na wypatrzeæ kilka ciekawych pozycji.
-
Chora i w ogóle... :(
Na "chora" polecam zio³a szwedzkie, na "w ogóle" polecam bollywood ;) To pierwsze dzia³a na pewno, to drugie nie na wszystkich ;)
Parafrazuj±c szefa: na to, co mi dolega, zio³a nie pomog± :( Ale jest ju¿ lepiej...
-
Chora i w ogóle... :(
Na "chora" polecam zio³a szwedzkie, na "w ogóle" polecam bollywood ;) To pierwsze dzia³a na pewno, to drugie nie na wszystkich ;)
Parafrazuj±c szefa: na to, co mi dolega, zio³a nie pomog± :( Ale jest ju¿ lepiej...
To zio³a z alkoholem, a alkohol pomaga na wszytko ;)
-
Chora i w ogóle... :(
Na "chora" polecam zio³a szwedzkie, na "w ogóle" polecam bollywood ;) To pierwsze dzia³a na pewno, to drugie nie na wszystkich ;)
Parafrazuj±c szefa: na to, co mi dolega, zio³a nie pomog± :( Ale jest ju¿ lepiej...
To zio³a z alkoholem, a alkohol pomaga na wszytko ;)
A s³ysza³em ¿e zio³a z alkoholem nie mo¿na mieszaæ ;).
-
Chora i w ogóle... :(
Na "chora" polecam zio³a szwedzkie, na "w ogóle" polecam bollywood ;) To pierwsze dzia³a na pewno, to drugie nie na wszystkich ;)
Parafrazuj±c szefa: na to, co mi dolega, zio³a nie pomog± :( Ale jest ju¿ lepiej...
To zio³a z alkoholem, a alkohol pomaga na wszytko ;)
A s³ysza³em ¿e zio³a z alkoholem nie mo¿na mieszaæ ;).
Mama nie kaza³a? :P ;)
A w ogóle to nie ma nic gorszego, ni¿ krwiak na opuszce palca. :< Do tego kolejna seria sterydów, ale chyba wolê sterydy, nawet na twarz, ni¿ to, na co je biorê.
Aha, i mam kreatywne studia, to z serii "sama nie wiem, co o tym my¶leæ": mam napisaæ historyjkê o Pawle, który po pijaku przepi³owa³ nogê Piotrowi, drug± o Pranasie, który wróci³ do domu w¶ciek³y i trzeci± o górniku, ale niekoniecznie, mogê zmieniæ go¶ciowi profesjê (dr powiedzia³a, ¿e z³odziej te¿ mo¿e byæ). Studium patologii w jêzyku obcym... :roll:
-
Nie mogê znale¼æ pracy :(
-
Portfel mi siê rozpada :( A wszêdzie znajdujê albo takie, gdzie mi siê nic nie zmie¶ci, albo takie monstra, gdzie mog³abym nosiæ nie tylko pieni±dze i plastiki, ale i pó³ domu... :?
Jakby kto¶ widzia³ gdzie¶ ³adny w rozs±dnym rozmiarze (na polskie pieni±dze, ale mo¿e byæ troszeczkê wiêkszy), to proszê uprzejmie daæ mi znaæ, gdzie takowe cuda sprzedaj±.
-
Te¿ mi siê portfel rozpada. Strasznie szybko siê rozpadaj± generalnie. Nastêpny kupiê jaki¶ szmaciany jak siê wkurzê.
***
Pierwsza zasada uczenia siê neuroanatomii - je¶li co¶ mo¿e mieæ nieintuicyjn± nazwê, to na pewno tak± w³a¶nie bêdzie mia³o.
#cojastudiujê
-
Te¿ mi siê portfel rozpada. Strasznie szybko siê rozpadaj± generalnie. Nastêpny kupiê jaki¶ szmaciany jak siê wkurzê.
No nie wiem, ja swój mia³am z 5, czy mo¿e nawet 6 lat. Nawet go polubi³am. I te¿ siê nad szmacianym zastanawiam, ale jak mi zmoknie pod namiotem? To ¶mieræ wizytówek :(
A do listy "nienawidzê" dochodzi mój ISP (http://jdtech.pl/2012/11/aero2-poranna-awaria-13-11-2012.html) (info z wczorajszego poranka, ale jak¿e aktualne i wczorajszego wieczora, i dzisiejszego poranka). Có¿, jak to pisa³ poeta krakowski, Andrzej B., za darmo nie dostaniesz nic ³adnego. :<
-
I ch** bombki strzeli³, ¿e tak powiem obrazowo.
Do³±czam siê: Nienawidzê :bat:
-
Szlag by to, chyba jednak nie wiem czego chcê. Albo wybrzydzam za bardzo. To ju¿ zaczyna byæ mêcz±ce.
Je¶li bêdê dalej chud³ w takim tempie, to do wakacji niechybnie zniknê. To ju¿ przestaje byæ zabawne.
-
Je¶li bêdê dalej chud³ w takim tempie, to do wakacji niechybnie zniknê. To ju¿ przestaje byæ zabawne.
To mo¿e zacznij je¶æ?! :P
-
Na ogó³ jem, tylko ostatnio nie mam czasu by je¶æ a¿ tyle ile bym chcia³. A obawiam siê, ¿e ponadto w grudniu nie bêdzie mnie te¿ staæ, by tyle je¶æ :P
-
Na ogó³ jem, tylko ostatnio nie mam czasu by je¶æ a¿ tyle ile bym chcia³. A obawiam siê, ¿e ponadto w grudniu nie bêdzie mnie te¿ staæ, by tyle je¶æ :P
Ale w grudniu jedziesz do domu, a jak masz babciê, to odwied¼ j± czym prêdzej, dostaniesz wiêcej jedzenia, ni¿ by¶ chcia³, zw³aszcza, je¶li zobaczy, ¿e schud³e¶ ;)
-
Grudzieñ ma 31 dni, a ja jadê do domu po dwudziestu :]
-
Grudzieñ ma 31 dni, a ja jadê do domu po dwudziestu :]
Ja po 23, wygra³am :P
-
Po 21 jeden, ale i tak wygra³a¶.
Nowe za¿alenie: cudze problemy mnie przerastaj±. A spadaj± na moj± g³owê. Parami.
-
Ale mnie wszystko ostatnio denerwuje. W dodatku jestem do ty³u ze wszystkim, ze spaniem najbardziej... (a jeszcze korzystaj±c z nieprzytomno¶ci umys³u zgodzi³am siê przyj¶æ jutro do pracy na 7:00, zamiast na 11:00 :szalenstwo:)
-
Life sucks more than death these days...
-
smutno i ¼le :( Ostatnio jako¶ nie mam energii, nic mi siê nie chce i nic mnie nie cieszy... jesienna depresja.
A pracy wci±¿ nie ma :( I ten cholerny mêtlik w g³owie :?
-
Znów mi siê trafi³o takie combo: grypa + zapalenie zatok. Nienawidzê :<
-
kicham po kawie...
-
:gniew2:
Cudownie, wpakuj siê w przedmiot i ¿adnym sposobem ani podstêpem nie zdo³aj siê z niego wypisaæ. Wszystko by³oby cudnie, gdyby mi nie kolidowa³ z tym, na czym muszê byæ obowi±zkowo.
I wkurza mnie noszenie ton papieru na uczelniê z ka¿d± pierdo³±. No ile mo¿na, dlaczego jedno klikniêcie przez pani± w sekretariacie = jedna kartka papieru? Chore.
Ach, na dodatek cudowne odwrócenie kiedy my¶lisz sobie "niech ju¿ przyjdzie tydzieñ i normalne zajêcia, mo¿e wreszcie odpocznê".
W ogóle za du¿o wszystkiego, nawet ludzi ju¿ momentami za du¿o, ja lubiê je¶li mnie kto¶ lubi, ale bez przesady mo¿e.
Przyda³by mi siê przycisk "pauza" w ¿yciu, bardzo. Ju¿ ja nie mówiê, ¿e tak na tydzieñ, ale chocia¿ ze dwa dni. Siedzieæ na dupie i nic nie robiæ.
-
Przyda³by mi siê przycisk "pauza" w ¿yciu, bardzo. Ju¿ ja nie mówiê, ¿e tak na tydzieñ, ale chocia¿ ze dwa dni. Siedzieæ na dupie i nic nie robiæ.
Zachoruj sobie :P Ma³o przyjemne, bo mózg puchnie, ale siedzi siê na dupie i nic nie robi.
-
Ju¿ o tym my¶la³em, ale jak my¶lê co ja wtedy bêdê mia³ do nadrobienia to mi siê odechciewa od razu.
Problem polega na tym, ¿e mi siê w³a¶nie wyczerpa³a motywacja i chocia¿ mam jeszcze ca³± górê do zrobienia, to w³a¶nie oficjalnie pie*dolê, idê spaæ. Jak tego nie zrobiê lada chwila, to jutro nie wstanê na ósm± rano i bêdzie bola³o jeszcze bardziej.
Edit:
No i ola³em wszystko co mog³em, spa³em do po³udnia, a i tak czujê siê, jakby mnie co¶ bra³o. Lepiej nie, jako¶ dzisiaj muszê przetrwaæ koncert, bilet by³ za drogi ¿eby zrezygnowaæ.
-
Os³ab³am i zaniemog³am: ludzie na specjalno¶ci literaturoznawczej, zwanej potocznie t³umaczeniow±, a nie zagl±daj± do s³ownika (niektórzy nie maj±!!!) przek³adaj±c, a te ich t³umaczenia, po¿al siê Bo¿e...
I don't want to live on this planet anymore... Chocia¿ nie, potem konkurencja bêdzie mniejsza (a ju¿ mi dzi tak± karierê trener wymy¶li³, ¿e hej! ;)), bo oka¿e siê, ¿e z 10 osób, które koñcz± i tak tylko po³owa zna jêzyk. (No ale jak mo¿na skoñczyæ filologiê nie znaj±c jêzyka? umar³am :zgon:)
-
Czy to ¿ycie musi siê tak wlec...? Nie mo¿e przyspieszyæ, dostaæ kopa...? Mam ju¿ do¶æ czekania, tkwienia w zawieszeniu, ¿ycia z dnia na dzieñ... :(
+ Cholernie nie wiem, czego chcê...
-
Niech mnie kto¶ przytuli... :<
-
Czy to ¿ycie musi siê tak wlec...? Nie mo¿e przyspieszyæ, dostaæ kopa...? Mam ju¿ do¶æ czekania, tkwienia w zawieszeniu, ¿ycia z dnia na dzieñ... :(
Zazdroszczê. Jak Ci siê wlecze, znaczy, ¿e masz du¿o czasu... A jak masz do¶æ czekania, to zrób co¶ z tym, samo siê nie zrobi.
-
Czy to ¿ycie musi siê tak wlec...? Nie mo¿e przyspieszyæ, dostaæ kopa...? Mam ju¿ do¶æ czekania, tkwienia w zawieszeniu, ¿ycia z dnia na dzieñ... :(
Zazdroszczê. Jak Ci siê wlecze, znaczy, ¿e masz du¿o czasu... A jak masz do¶æ czekania, to zrób co¶ z tym, samo siê nie zrobi.
Taaa... mam du¿o czasu i nie mam za co ¿yæ, cudownie! Zrób co¶ z tym - znajd¼ se pracê i daj se zaleg³e wyp³aty... :roll:
Niech mnie kto¶ przytuli... :<
Bartu¶ :goodman: Te¿ tego potrzebujê dzi¶...
-
Czy to ¿ycie musi siê tak wlec...? Nie mo¿e przyspieszyæ, dostaæ kopa...? Mam ju¿ do¶æ czekania, tkwienia w zawieszeniu, ¿ycia z dnia na dzieñ... :(
Zazdroszczê. Jak Ci siê wlecze, znaczy, ¿e masz du¿o czasu... A jak masz do¶æ czekania, to zrób co¶ z tym, samo siê nie zrobi.
Taaa... mam du¿o czasu i nie mam za co ¿yæ, cudownie! Zrób co¶ z tym - znajd¼ se pracê i daj se zaleg³e wyp³aty... :roll:
Reaguj oburzeniem dalej, zyskasz przychylno¶æ ludzi i wsparcie przyjació³.
Wiesz, nie ka¿dy po skoñczeniu studiów dosta³ z³otych r±czek i niektórzy pracuj± tam, gdzie jest praca, w miêdzyczasie szukaj±c czego¶ lepszego/robi±c co¶, ¿eby dostaæ co¶ lepszego.
Wiem, ¿e to trudne, ale zamiast marudziæ, ¿e Ci siê wlecze, próbuj dalej.
-
A kto siê oburza? I nie szukam tu przychylno¶ci ani wsparcia.
Wiesz, nie siedzê na dupie, bo w ogóle nie mia³abym za co je¶æ. A szukam jakiej¶ pracy, która w miarê by mi odpowiada³a merytorycznie i finansowo. A tu wysy³asz dziesi±tki CV i czekasz, je¶li zadzwoni±, to idziesz na rozmowê i znów czekasz, potem siê zastanawiaj±, negocjuj±... I nadal czekasz i nie wiesz nic. A potem znów od nowa. Mo¿e jutro dostanê pracê, a mo¿e za miesi±c... Nie mo¿na nic zaplanowaæ ani czasowo ani finansowo. Ile mo¿na tkwiæ wci±¿ w zawieszeniu? :(
-
Ja nied³ugo bêdê w podobnej sytuacji jak Czarna. Ju¿ kiedy¶ pisa³em tu, ¿e mamy zwolnienia grupowe. W pi±tek dowiedzia³em siê od swego dyrektora ¿e jestem na li¶cie osób do zwolnienia ale równie¿ dowiedzia³em siê, ¿e 'maj± dla mnie propozycjê". Niestety z tej propozycji wynika, ¿e jak nic szukaj± ³osia, ubieraj±c swoje zamiary w piêkne s³owa o szansach, wyró¿nieniach itp... Najgorsze jest to, ¿e gdyby zwolnili mnie w kwietniu to bym dosta³ piêciomiesiêczn± odprawê. Do tego czasu przys³uguje mi jedynie dwumiesiêczna...
-
Nowe, kuffa, hobby - zra¿anie do siebie nowych znajomych, a starych ranienie i poni¿anie. Brawo ja. :?
-
A kto siê oburza? I nie szukam tu przychylno¶ci ani wsparcia.
Wiesz, nie siedzê na dupie, bo w ogóle nie mia³abym za co je¶æ. A szukam jakiej¶ pracy, która w miarê by mi odpowiada³a merytorycznie i finansowo. A tu wysy³asz dziesi±tki CV i czekasz, je¶li zadzwoni±, to idziesz na rozmowê i znów czekasz, potem siê zastanawiaj±, negocjuj±... I nadal czekasz i nie wiesz nic. A potem znów od nowa. Mo¿e jutro dostanê pracê, a mo¿e za miesi±c... Nie mo¿na nic zaplanowaæ ani czasowo ani finansowo. Ile mo¿na tkwiæ wci±¿ w zawieszeniu? :(
Wiem, ¿e to frustruj±ce, wiem, ¿e nie siedzisz na dupie, ale w tym czasie mog³a¶ robiæ co¶ lepszego, ni¿ robi³a¶, tak mi siê wydaje. A poza tym gratulujê, czyta³am fejsa ;) :P
Hejt, rejd¿, frustracja. I histeria, w dodatku zbiorowa - to chyba zara¼liwe... :?
-
Czujê siê jaka¶ taka wyzuta z energii, ogarnia mnie apatia... Niby teraz mia³o siê wszystko u³o¿yæ, nawet jaka¶ robota siê znalaz³a... to teraz mi siê wspó³lokator wyprowadza... w zwi±zku z tym moja przyjació³ka my¶li te¿ o tym, ¿eby siê przeprowadziæ... Poczu³am znów, jakby grunt mi siê wysuwa³ spod nóg... masakra :/
¬le, ¼le, ¼le. Apatia i ba³agan.
-
Rêce mi opad³y. A mianowicie:
Przeprowadzi³am siê. W zwi±zku z tym pozmienia³am swój adres we wszystkich sklepach internetowych, w których kupujê (dobra, jeszcze jeden zosta³). W wiêkszo¶ci, no. No i w wiêkszo¶ci (tam, gdzie kupowa³am od tego czasu), jak pokaza³o do¶wiadczenie, zmiana ta zadzia³a³a. Uroczo. W poniedzia³ek z³o¿y³am zamówienie w tym, w którym jaki¶ czas nie robi³am zakupów. Przysz³o mi potwierdzenie: adres wysy³ki by³ stary. Zalogowa³am siê, zobaczy³am, ¿e ja zrobi³am, co mog³am (czytaj: dane na profilu by³y aktualne), napisa³am maila z nowym adresem, rano zadzwoni³am, potwierdzili, ¿e zaktualizowali dane. W nocy przyszed³ mi mail, ¿e wys³ali. Z b³êdem w adresie: do numeru mieszkania dopisali mi drug± cyferkê. Nie wiem, sk±d j± wziêli, nie mam jej, nie pisa³am, po prostu padaka. Napisa³am jeszcze jednego maila, gdzie uprzejmie wytkn±wszy b³±d uprzejmie zapyta³am wtf?, po czym mi rêce opad³y.
Jak to do mnie dojdzie, to urz±dzê ¶wiêto lasu. Jak nie, to masakrê :evil:
-
Zaczyna mnie bardzo, ale to bardzo denerwowaæ, ¿e muszê siê k³a¶æ wcze¶nie spaæ, a nie potrafiê tego dokonaæ, wobec czego muszê odsypiaæ w dzieñ. Wszystko mi siê sypie przez to :/
Edit:
w cholerê por±bana sytuacja, w której co bym nie zrobi³, to zawsze wobec kogo¶ dla mnie wa¿nego jestem nielojalny
-
Ósemka mi siê wyrzyna, nie z tej strony, co trzeba, z do³u z tej samej strony kolejna, chocia¿ miejsca ju¿ nie ma, ledwo prze³ykam, ucho i æwieræ twarzy boli, staw ¿uchwowo-skroniowy napieprza, zgrzyta i strzela, a nie wiem, czy mój dentysta nie pojedzie na wakacje, akurat jak bêdê mog³a przyj¶æ (jeszcze nie dzwoni³am, a pamiêtam, ¿e taki ma zwyczaj robiæ sobie wakacje w³a¶nie teraz). Znaj±c moje szczê¶cie, uwzglêdniaj±c geny i poprzedni przypadek, zêby maj± pewnie 4 oddzielne korzenie, ka¿dy zakrêcony w sprê¿ynê :<
Wiem, ¿e za du¿o marudzê, ale ul¿ywa mi trochê :P Ale powody do rado¶ci te¿ mam, nie, ¿e moje ¿ycie to pasmo nieszczê¶æ ;) Tylko te g³upie zêby mi rado¶æ odbieraj±. :< Dobra, nie tylko, ale siê na pierwszy plan wybi³y. A dobre jest np. to, ¿e nie spuch³am (jeszcze?).
-
Nie ma wody. Na ca³ym osiedlu. Prawdopodobnie do jutra. No 'urwa³ w kulki lec±.
Szczê¶cie w nieszczê¶ciu ¿e odciêli 10 minut po tym jak wyszed³em spod prysznica...
-
Nie ma wody. Na ca³ym osiedlu. Prawdopodobnie do jutra.
Tak my¶lisz? Ja my¶lê, ¿e tydzieñ przed koñcem ¶wiata ju¿ nie opyla siê naprawiaæ :P
-
no oddali jednak wreszcie, a zd±¿y³em sobie przytachaæ 3 litry ze sklepu...
-
Naprawa mojego radia trwa³a od kwietnia i wolê nie mówiæ ile kosztowa³a, a dzisiaj (wczoraj) po odbiorze okaza³o siê ¿e zosta³o totalnie zepsute. Kompletnie. Przed oddaniem do warsztatu nie dzia³a³ odtwarzacz, ale poza tym by³o sprawne, teraz jedyne co robi to ¶wieci wy¶wietlacz. Nawet nie chcê patrzeæ do ¶rodka ile czê¶ci zosta³o wyjêtych (i pewnie sprzedanych). Do tego mój ojciec, który odbiera³ sprzêt od technika nie wzi±³ kwitu, wiêc nie mo¿na nawet pój¶æ do zak³adu i zareklamowaæ. Krótko mówi±c zosta³em bez porz±dnego sprzêtu. Koniec ¶wiata jednak nast±pi³.
-
Zimno, smutno, samotnie :(
-
Nie wyrabiam siê. Przyda³by mi siê jaki¶ czasorozci±gacz. Poza tym, jak ju¿ wspomina³am, nienawidzê siê pakowaæ. A muszê. A jutro i tak nie wiem, jak to zrobiê, ¿eby by³o z sensem. :? Chocia¿ jutro ju¿ nikogo w mie¶cie nie bêdzie i chocia¿ w komunikacji lu¼no bêdzie...
O, i jeszcze mi fejs zamula. :<
-
Komputer mi dzi¶ zmar³. Reanimowa³am. Dla odmiany pojawi³ siê problem z sieci± i przegl±dark±. Opanowa³am. System zacz±³ wszczynaæ panikê, ¿e ma problem z dostêpno¶ci± aktualizacji. Aaaaaaa!!! Wykoñczy mnie to. A sprzêt mam w planach zmieniæ za jaki¶ miesi±c najwcze¶niej, systemu z kolei zmieniaæ nie chcê, bo jako¶ ubunta mi naj³atwiej zdzieliæ spod konsoli tak, ¿eby dzia³a³, a nie posypa³ siê do reszty...
Poza tym opadaj± mi rêce, bo jak zwykle zostawi³am wszystko na ostatni± chwilê. :?
-
Poza tym opadaj± mi rêce, bo jak zwykle zostawi³am wszystko na ostatni± chwilê. :?
Same here, i zamiast co¶ robiæ, to siedzê i my¶lê "niech ten 2013 siê w ogóle nie zaczyna, niech ten 2013 siê w ogóle nie zaczyna..." <repeat to fade>
-
Poza tym opadaj± mi rêce, bo jak zwykle zostawi³am wszystko na ostatni± chwilê. :?
Same here, i zamiast co¶ robiæ, to siedzê i my¶lê "niech ten 2013 siê w ogóle nie zaczyna, niech ten 2013 siê w ogóle nie zaczyna..." <repeat to fade>
No ja siê wyrobi³am 15 minut przed koñcem roku :P Ale t³umaczy³am po kawie, a nie po alkoholu no i bojê siê, jak± odpowied¼ dostanê :< Nic, wa¿ne, ¿e z bañki to mam ;P
-
Gdzie s± moje wyp³aty?! :(
-
Zapytaj w ksiêgowo¶ci. Albo u kierownika. Kto¶ to musi wiedzieæ, ale tutaj niekoniecznie.
-
Straci³am wiarê w ludzko¶æ. Co prawda s³ysza³am od brata kole¿anki, jak to laska od niego z pracy wylecia³a, bo posz³a na L-4 rzekomo, a pojecha³a na wakacje ¿ycia i wrzuci³a na fejsa foty widoczne dla wszystkich, szef zobaczy³ i siê z ni± po¿egna³, jak tylko wróci³a, ale nie s±dzi³am, ¿e znam takich ludzi osobi¶cie. Serce p³acze, mówiê Wam. Sytuacja inna, ale podobna. W g³owie mi siê nie mie¶ci. My¶la³am, ¿e tacy ludzie to w³a¶nie jakie¶ widma z opowie¶ci, a tu taka niespodzianka... W szoku jestem; sk±d siê bior± tacy ludzie? Bo ¿e naprawdê istniej±, to ju¿ nie ulega w±tpliwo¶ci...
-
Straci³am wiarê w ludzko¶æ. Co prawda s³ysza³am od brata kole¿anki, jak to laska od niego z pracy wylecia³a, bo posz³a na L-4 rzekomo, a pojecha³a na wakacje ¿ycia i wrzuci³a na fejsa foty widoczne dla wszystkich, szef zobaczy³ i siê z ni± po¿egna³, jak tylko wróci³a, ale nie s±dzi³am, ¿e znam takich ludzi osobi¶cie. Serce p³acze, mówiê Wam. Sytuacja inna, ale podobna. W g³owie mi siê nie mie¶ci. My¶la³am, ¿e tacy ludzie to w³a¶nie jakie¶ widma z opowie¶ci, a tu taka niespodzianka... W szoku jestem; sk±d siê bior± tacy ludzie? Bo ¿e naprawdê istniej±, to ju¿ nie ulega w±tpliwo¶ci...
Mówisz o tym (http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Ffeature%3Dplayer_embedded%26v%3Dvt7lQ41yLv8&h=bAQFq-XM7AQEoEFZgYHPSodDCpA4_JZRtV7OphZ5gFaSXyg&s=1)? Te¿ jestem w szoku :lol:
-
A to czosnek siê pali? Choæ mo¿e nawet je¿eli nie, to ta dziewczyna co¶ pali³a ;)
-
Straci³am wiarê w ludzko¶æ. Co prawda s³ysza³am od brata kole¿anki, jak to laska od niego z pracy wylecia³a, bo posz³a na L-4 rzekomo, a pojecha³a na wakacje ¿ycia i wrzuci³a na fejsa foty widoczne dla wszystkich, szef zobaczy³ i siê z ni± po¿egna³, jak tylko wróci³a, ale nie s±dzi³am, ¿e znam takich ludzi osobi¶cie. Serce p³acze, mówiê Wam. Sytuacja inna, ale podobna. W g³owie mi siê nie mie¶ci. My¶la³am, ¿e tacy ludzie to w³a¶nie jakie¶ widma z opowie¶ci, a tu taka niespodzianka... W szoku jestem; sk±d siê bior± tacy ludzie? Bo ¿e naprawdê istniej±, to ju¿ nie ulega w±tpliwo¶ci...
Mówisz o tym (http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Ffeature%3Dplayer_embedded%26v%3Dvt7lQ41yLv8&h=bAQFq-XM7AQEoEFZgYHPSodDCpA4_JZRtV7OphZ5gFaSXyg&s=1)? Te¿ jestem w szoku :lol:
Czytaj ze zrozumieniem, pisa³am, ¿e chodzi o osobê, któr± znam osobi¶cie. Nie znam ludzi z TV :P
-
Bogowie, matura W TYM ROKU O.O
-
Szefowa mnie wkurwia :?
-
Szefowa mnie wkurwia :?
Tylko nie pisz o tym na fejsie w po¶cie widocznym dla wszystkich (czy dla znajomych, je¶li masz j± dodan± ;P)
-
Szefowa mnie wkurwia :?
Tylko nie pisz o tym na fejsie w po¶cie widocznym dla wszystkich (czy dla znajomych, je¶li masz j± dodan± ;P)
Nie wiem, czy zauwa¿y³a¶, ale napisa³am tu tutaj 8)
-
Szefowa mnie wkurwia :?
Tylko nie pisz o tym na fejsie w po¶cie widocznym dla wszystkich (czy dla znajomych, je¶li masz j± dodan± ;P)
Nie wiem, czy zauwa¿y³a¶, ale napisa³am tu tutaj 8)
Serio? No co ty! :shock:
Tak tylko pisa³am, ¿eby¶ siê w z³o¶ci nie zapomnia³a ;)
-
Mam tak zryt± psychê, ¿e osobê która by siê zachowywa³a dok³adnie jak ja, bym znienawidzi³.
-
Mam tak zryt± psychê, ¿e osobê która by siê zachowywa³a dok³adnie jak ja, bym znienawidzi³.
Nie ma to jak obiektywne spojrzenie na siebie...
-
Mam tak zryt± psychê, ¿e osobê która by siê zachowywa³a dok³adnie jak ja, bym znienawidzi³.
Nie ma to jak obiektywne spojrzenie na siebie...
Po ostatnich stresach zwi±zanych z grupowymi zwolnieniami i wynikaj±c± z tego degradacj± zawodow±, ca³y ten stres ze mnie wychodzi. W jednej chwili jestem szczê¶liwy by za chwilê zwyk³y niewinny ¿art biorê a¿ nazbyt do siebie i ³apie do³a. Czasem po prostu nie panujê nad sob±. Jestem przewra¿liwiony. Wszystko wku*wia. Tu¿ przed sylwestrem pok³óci³em siê z najlepszymi przyjació³mi. (na szczê¶cie w sylwestra sobie wszystko wyja¶nili¶my, ale ca³y czas czujê ¿e ze mn± nie jest najlepiej). W nocy cierpiê na bezsenno¶æ.
Jedyne co dobre to to, ¿e powróci³em do biegania i jako¶ mam na to ochotê.
-
Ponoæ kryzysy s± potrzebne, jako momenty czy te¿ okresy, które u¶wiadamiaj± o swoistych brakach i popychaj± cz³owieka do przodu, zapewniaj±c duchowy czy jaki tam jeszcze rozwój, wiêc zgodnie z takim my¶leniem s± naturalne i normalne dla ka¿dego. Wiêc przytulasek, g³owa do góry i carry on ;) A wydaje mi siê, ¿e skoro ju¿ to w sobie zauwa¿y³e¶ i nazwa³e¶ w do¶æ konkretny sposób, to fundament pod odbicie siê ju¿ osadzi³e¶ :) Inna sprawa, ¿e stres zostaje nadal, prawda?
-
Na szczê¶cie ju¿ trochê mniej, ale praktycznie ca³y IV kwarta³ 2012 roku ocieka³ stresem.
-
Nie, no, fajnie, ¿e zdajesz sobie z tego sprawê. Ale takie podej¶cie, ¿e znienawidzi³by¶ kogo¶, kto siê tak zachowuje, jest imo zbyt ostre. No, ale wiadomo, ¿e od siebie cz³owiek wymaga wiêcej. Daj sobie trochê luzu. I tak, jak Sol napisa³, grunt, ¿e to widzisz i nazywasz po imieniu. Teraz zostaje wymy¶liæ, co tym zrobiæ i do tego d±¿yæ. Napis na moich ulubionych energetykach g³osi, ¿e wytrwali zawsze osi±gaj± cel ;) A generalnie ludzie zestresowani maj± to do siebie, ¿e trzeba z nimi ostro¿nie; my¶lê, ¿e nie zaszkodzi u¶wiadomienie otoczenia, ¿e aktualnie jest Ci ciê¿ko i ¿eby brali poprawkê na to, ¿e mo¿esz zachowywaæ siê nienormalnie; wcale nie chodzi o usprawiedliwianie siê typu "jest mi ¼le, to mam prawo"; ka¿dy miewa chwile s³abo¶ci, z którymi czasem nie mo¿e sobie poradziæ. A, i dobrze, ¿e biegasz, sport roz³adowuje napiêcie i uwalnia jakie¶ tam radosne zwi±zki chemiczne i inne hormony szczê¶cia. I spróbuj skupiæ siê na czym¶ dobrym, co poprawia humor i absorbuje du¿o uwagi - mnie takie co¶ pomaga. :)
-
kac morderca nie ma serca!
-
Premiera nowego albumu Nightly Gale znów przesuniêta, tym razem do nie-wiadomo-kiedy. Rejd¿. Z rozpaczy kupi³am laptopa :?
-
Piosenka z dedykacja. (http://www.youtube.com/watch?v=GZcl7PnTs7k)
Och, jak ja te¿ ju¿ mam do¶æ tej zimy! Mam do¶æ brodzenia w tej br±zowej ciapie, do¶æ bia³ych plam z soli na butach i nogawkach. Dzisiaj kiedy sta³em na przystanku, p³ug przejecha³ tak blisko krawê¿nika, ¿e sol±, któr± sypa³ z ty³u, posypa³ po nogach mnie i wszystkich obok. A wcale nie sta³em przy samej jezdni.
W ogóle jak to jest mo¿liwe, ¿e wszyscy tak totalnie maj± w dupie, ¿e ta sól niszczy wszystko, od dróg poczynaj±c i sypi± j± bez umiaru wszêdzie, nawet na starym mie¶cie, gdzie chyba powinni szczególnie dbaæ o wszystko? :x
-
Nie wiem, czy zauwa¿y³e¶, ale na starym mie¶cie nie ma ro¶lin, wiêc nie ma o co dbaæ ;P
-
eWU¦ twierdzi, ¿e nie jestem ubezpieczona. Pani w rejestracji grozi³a mi rachunkiem z NFZu... Jaka¶ paranoia... :?
-
eWU¦ twierdzi, ¿e nie jestem ubezpieczona. Pani w rejestracji grozi³a mi rachunkiem z NFZu... Jaka¶ paranoia... :?
trzeba wiêc zaci±gn±æ do pracy R-mu³a :P
-
No w³a¶nie powiedzia³a, ¿e nie chce z rmu³em siê widzieæ, pracodawca ma to z NFZem wyja¶niæ. Pracownikom s³u¿by zdrowia odwali³o. Albo nie dotar³o do nich, ¿e eWU¦ to nie pierwszy wynalazek ZUSu, który nie dzia³a :roll: Nie, no, nie ma takich g³upich ludzi... nie ma, prawda?
-
No w³a¶nie powiedzia³a, ¿e nie chce z rmu³em siê widzieæ, pracodawca ma to z NFZem wyja¶niæ. Pracownikom s³u¿by zdrowia odwali³o. Albo nie dotar³o do nich, ¿e eWU¦ to nie pierwszy wynalazek ZUSu, który nie dzia³a :roll: Nie, no, nie ma takich g³upich ludzi... nie ma, prawda?
Co to znaczy nie chce widzieæ? A jak Ty masz udowodniæ, ¿e jeste¶ ubezpieczona?
Co mam zrobiæ kiedy wiem, ¿e jestem ubezpieczony, a eWU¦ nie potwierdza moich uprawnieñ?
Mo¿esz potwierdziæ swoje prawo do ¶wiadczeñ za pomoc± innych dokumentów lub z³o¿yæ stosowne o¶wiadczenie.
-
Z³o¿y³am o¶wiadczenie, no. Bo inaczej siê nie da³o. Dziady niech wygin± :<
-
Dwa tygodnie zwolnienia. A mówi±, ¿e sport to zdrowie... :(
-
(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/25132/papierosy_sport_300.jpeg)
Sport to zdrowie, ka¿dy gru¼lik Ci to powie :)
-
No w³a¶nie. Nigdy nie pali³em fajek, ale na pi³ce to nogê ju¿ czwarty raz sobie za³atwi³em ;) Czy¿bym kopanie ga³y powinien zostawiæ innym? :)
-
Jestem bezdomna i bezrobotna. :z±bek: Lipa, ale bêdzie o czym dzieciom opowiadaæ...
-
Chwilowy zjazd formy. ¬le, ¼le, ¼le.
-
Jestem bezdomna i bezrobotna. :z±bek: Lipa, ale bêdzie o czym dzieciom opowiadaæ...
to chocia¿ internetu Ci (jeszcze) nie zabrali
Chwilowy zjazd formy. ¬le, ¼le, ¼le.
Forma to siê raczej rozje¿d¿a bo stracili gitarzystê
:P
-
Muszê sobie ponarzekaæ, bo mo¿e odczarujê... :marzenie: Serce zaczyna mi napieprzaæ po tym jodowaniu. Jak siê budzê to mam ju¿ têtno powy¿ej 90 i ¿adne leki nie pomagaj±. Jakbym zdychaæ zacz±³ powoli i czujê siê jak zawa³owiec. Ca³e szczê¶cie, ¿e jeszcze dam radê spokojnie my¶leæ uciekaj±c od tej niemocy.
-
Forma to siê raczej rozje¿d¿a bo stracili gitarzystê
:P
Ja ju¿ dzisiaj wymiêk³em i ich odlubi³em na FB ;)
-
Jestem bezdomna i bezrobotna. :z±bek: Lipa, ale bêdzie o czym dzieciom opowiadaæ...
to chocia¿ internetu Ci (jeszcze) nie zabrali
Spokojnie, nie zabior±, bo bêd± musieli 20 z³ oddaæ :P
USOS mnie dobija, wymy¶li³ se nowe za¶wiadczenie, które muszê dostarczyæ dziekanatowi :< Syfol. (Dobra, ja tak narzekam na to wszystko, ale lubiê moje studia. Nienawdzê natomiast wype³niania papierków i noszenia ich w tê i we w tê.)
-
Forma to siê raczej rozje¿d¿a bo stracili gitarzystê
:P
Ja ju¿ dzisiaj wymiêk³em i ich odlubi³em na FB ;)
A ja tam mam siê z czego zbijaæ! ;) 8)
-
Sesja zaliczona a piszê o tym tutaj bo mam wyrzuty sumienia ¿e kto¶ inny musia³ kuæ.. no jak to do sesji, a ja nastrzela³em na ostatnim egzaminie mimo ¿e prawie nic nie ruszy³em wcze¶niej. I tak zaliczy³em histologiê nie umiej±c histologii.
-
Czujê jak±¶ dziwn± pustkê.
Bleh siê pog³êbia. Bez sensu to wszystko.
-
Czujê jak±¶ dziwn± pustkê.
Bleh siê pog³êbia. Bez sensu to wszystko.
Chcia³em Ciebie pocieszyæ, ale trudno cokolwiek napisaæ skoro czujê to samo...
-
Czujê jak±¶ dziwn± pustkê.
Bleh siê pog³êbia. Bez sensu to wszystko.
Same here. Bezsens ¿ycia i istnienia.
-
Czujê jak±¶ dziwn± pustkê.
Bleh siê pog³êbia. Bez sensu to wszystko.
Same here. Bezsens ¿ycia i istnienia.
chcialem napisac "lol".
ale w sumie.. +1 :|
-
Jaki¶ klub pustych, bezsensownych opethowych serc siê tu zawi±zuje?
-
Jaki¶ klub pustych, bezsensownych opethowych serc siê tu zawi±zuje?
A co? Chcesz siê zapisaæ?
-
Jaki¶ klub pustych, bezsensownych opethowych serc siê tu zawi±zuje?
A co? Chcesz siê zapisaæ?
Nieszczególnie na razie. Mam jeszcze sesjê, egzaminy do zdania, wiesz, takie krótkoterminowe cele w ¿yciu, wiêc na razie moje poczucie bezsensu musi odej¶æ na dalszy plan. Jak zdam, to bêdê siê zastanawia³ wtedy nad bezsensem ¿ycia :P
-
Jaki¶ klub pustych, bezsensownych opethowych serc siê tu zawi±zuje?
A co? Chcesz siê zapisaæ?
Nieszczególnie na razie.
Uff! Bo ju¿ my¶la³am, ¿e sama tu zostanê ;)
-
Callahan to nie ten w±tek :D
-
Callahan to nie ten w±tek :D
Wiem, my¶la³em o konkurencyjnym klubie :P Tamten jest tylko dla singli, ten by³by bardziej egzystencjalny :P
Moje za¿alenie: chce mi siê spaæ wiêcej i wiêcej, a poza tym nienawidzê dzisiaj ludzi, mam ogólnego hejta na wszystko.
-
Callahan to nie ten w±tek :D
Wiem, my¶la³em o konkurencyjnym klubie :P Tamten jest tylko dla singli, ten by³by bardziej egzystencjalny :P
Moje za¿alenie: chce mi siê spaæ wiêcej i wiêcej, a poza tym nienawidzê dzisiaj ludzi, mam ogólnego hejta na wszystko.
Moja metoda na zimowego hejta, ble i inne takie? Zaczepiam ludzi i siê do nich wirtualnie przytulam. Pomaga nie tylko mnie :) Nie widzia³am jeszcze nikogo niezadowolonego po mojej kuracji :D Wiêc i Tobie ciep³e prztulasy przesy³am. Ju¿ nied³ugo wstaniesz rano i bêdzie dobrze :D
-
Przez machniêcie rêk± obla³em ¶cianê i pod³ogê wapnem rozpuszczalnym i zbi³em szklankê.
Ciesz siê, ¿e nie gaszonym ;P
-
Ale ¶lad na ¶cianie zosta³, muszê czym¶ to zczy¶ciæ. :P
Zrób metod± krakowsk±: po co czy¶ciæ? zamalowaæ! ;)
-
Faceci s± beznadziejni. Wystarczy byæ uprzejm± i ju¿ sobie my¶l± wiêcej, ni¿ jest. Nieprzystosowanie do ¿ycia spo³ecznego, stopieñ najwy¿szy. A¿ siê cz³owiekowi uprzejmo¶ci odechciewa i ma chêæ wyjechaæ z niecenzuraln± wersj± "odstosunkuj siê".
-
Faceci s± beznadziejni. Wystarczy byæ uprzejm± i ju¿ sobie my¶l± wiêcej, ni¿ jest. Nieprzystosowanie do ¿ycia spo³ecznego, stopieñ najwy¿szy. A¿ siê cz³owiekowi uprzejmo¶ci odechciewa i ma chêæ wyjechaæ z niecenzuraln± wersj± "odstosunkuj siê".
Serio? Nie wiem, nigdy nie by³am uprzejma... :roll:
-
Faceci s± beznadziejni. Wystarczy byæ uprzejm± i ju¿ sobie my¶l± wiêcej, ni¿ jest. Nieprzystosowanie do ¿ycia spo³ecznego, stopieñ najwy¿szy. A¿ siê cz³owiekowi uprzejmo¶ci odechciewa i ma chêæ wyjechaæ z niecenzuraln± wersj± "odstosunkuj siê".
Serio? Nie wiem, nigdy nie by³am uprzejma... :roll:
Serio. Ja uprzejma jestem z natury, poza tym praca wymaga ode mnie ¿elaznych nerwów i uprzejmo¶ci z po³yskiem, no i tak siê ju¿ przyzwyczai³am, w krew mi weszlo. A tu wylata jaki¶ buc z nadziej±. Bulu mu chyba brakuje do tej nadzieji :P
-
Ludzie to zawistne k***y.
-
Ludzie to zawistne k***y.
I k³amliwe. (https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/601954_500808643299468_1645287123_n.jpg)
A vögle i kontynuuj±c w±tek "nie lubiê ludzi, kocham tylko mojego psa": dlaczego ja mam mieæ wyrzuty sumienia, jak kto¶ jest idiot±? Dlaczego ludzie tak lubi± manipulowaæ innymi? :(
-
Przy³±czam siê: ludzie to debile.
-
Umrzywam. Diety s± straszne. Czujê siê jak pod koniec miesi±ca w dziczy, kiedy to cz³owiek zaczyna robiæ listê rzeczy, które zje, jak wróci do domu. I serio, wcale nie jest to nic wymy¶lnego (np. placki ziemniaczane ze ¶mietan±, chleb z twaro¿kiem czy nale¶niki). ¯eby by³o ¶mieszniej, ile bym teraz nie jad³a, to i tak jestem g³odna. Chyba skoczê do Chiñczyka, i jak stamt±d wyjdê g³odna, to znaczy, ¿e to koniec :( Chocia¿ dzi¶ zjad³am ca³± porcjê dal makhani, która zwykle mi na 2 obiady wystarcza³a, i dalej jestem g³odna, wiêc nie wiem, czy jest sens i¶æ do tego Chiñczyka jutro... :roll: Teraz rozumiem, co czu³ mój by³y, jak dostawa³ u mnie obiad bez miêsa. :P
Ale serio, ja siê wykoñczê, przede mn± jeszcze co najmniej 1,5 tygodnia takiego jedzenia :<
-
Ale to jaka¶ dieta konkretna w celach odchudzawczych czy w celach zdrowotnych?
-
W celach odchudzawczych to jem czekoladê i falafele i popijam piwem. Serio, u mnie dzia³a, polecam wszystkim. To teraz w celach zdrowotnych, ¿eby nie zak³ócaæ dzia³ania leków i nie oszpecaæ siê przy okazji. Gdyby bylo z w³asnej woli, to wola by nie wytrzyma³a i wsiorba³a jogurtasa (zw³aszcza, ¿e odkry³am, ¿e w Tesco s± moje ulubione z polskich, a w Karfiurze dobre litewskie). £atwiej mi nie je¶æ owoców ni¿ przetworów mlecznych.
-
Kasuj± mi jeden z dwóch autobusów, którymi je¿d¿ê na wf (za to temu drugiemu zmieniaj± trasê, ¿eby je¼dzi³ spod Uniwersytetu, ale na co mnie to, jak przystanek dalej mia³am 2, a teraz bêdzie 1...), skracaj± ten do ogrodu botanicznego (bo to super wygodnie siê tam na trasie przesiadaæ) i ten, którym z w-fu wraca³am (zostaje mi jeden, który je¼dzi raz na pó³ godziny, ³uhu, sza³). Z tego co jeszcze czyta³am, to czê¶æ tras, na których dot±d by³a jedna linia, rozbijaj± na 2 linie: jedna od jednej pêtli do punktu A, który teraz bêdzie jej pêtl±, i od A do drugiej pêtli robimy now±, bo ³ajnotczemunie? Jakby jeszcze to mia³o sensowne uzasadnienie, ale to wygl±da na filozofiêz PKP rodem: zlikwidujmy po³±czenie, bo na tej trasie w pojazdach jest pe³no ludzi. Hejt :evil:
-
Czego siê spodziewasz po ludziach, którzy nie korzystaj± z komunikacji miejskiej? Zrozumienia? No chyba nie bardzo...
-
Ale my¶lenia chyba mogê. A, nie, po ludziach, z ZTMu, co mnie, przecie¿, ¿e nie... Zagram w totka, trafiê szóstkê, to bêdê je¼dziæ buspasami (i tak bêd± puste), póki kasa siê nie skoñczy. :[
-
Dupa.
-
¯o³±dek. Prze³yk. Zêby. Nerwy. Stawy. Ko¶ci. Miê¶nie.
Chyba umieram. :(
-
Mam ujemne warto¶ci witamin w organizmie :(
-
Polskie dworce to syfiarnie. Szlam i b³oto do kolan, zimno i pizgawica, no ale wifi jest przecie¿. Obskura, go³êbie, sêpy i szakale.
-
Mam ujemne warto¶ci witamin w organizmie :(
"in Soviet Russia, vitamin eat you"..?
-
(...) dla której pomog³em uwierzyæ w siebie (...)
Dwa razy musia³am przeczytaæ, ¿eby za³apaæ ;) Wschód Polski. Brak celownika zdradza Twoje pochodzenie. ;)
Mam uczulenie na powietrze (bo jak wyja¶niæ wieczny katar, który siê nigdy nie koñczy).
Sprawd¼, czy na ple¶ñ nie masz. Przy takiej pogodzie mo¿e wy³aziæ (i ple¶ñ, i uczulenie na ni±).
A teraz siê poskar¿ê: umówi³am siê na jutro do chirurga stomatologa i czeka mnie krwawa rze¼. ¯a³ujê trochê, ¿e nigdy mnie mdlejê, nawet, jak mi strasznie s³abo siê robi. Chocia¿ jak nie mdlejê, to szybciej siê skoñczy...
-
Nie mogê znale¼æ pracy na wakacje w Skandynawii, a jak±¶ muszê. I do tego cele poboczne jak zakwaterowanie itp.
My¶lê o tym samym. Zastanów siê, czy nie warto poszukaæ czego¶ na zasadzie pracy za dach nad g³ow± i wy¿ywienie (ale za to w mniejszej ilo¶ci godzin dziennie) i ju¿ na miejscu rozejrzeæ siê dodatkowo za czym¶ p³atnym. Je¶li wszystko pójdzie po mojej my¶li, to bêdê chcia³ tak zrobiæ. Na celowniku aktualnie mam Norwegiê, ale Szwecj± te¿ nie pogardzê.
A w ogóle marzenie to pojechaæ na Wyspy Owcze, ale tam znale¼æ tak po prostu jak±¶ robotê raczej nie jest mo¿liwe, przynajmniej nie siedz±c przed komputerem w Polsce.
Intryguj±co brzmi ta Twoja re¿yseria d¼wiêku, powiedzmy, ¿e znam kogo¶, kto te¿ startuje w tym roku, te¿ z Bia³egostoku. Ale nie z czwartego LO (jak dobrze kojarzê, to stamt±d jeste¶, nie?).
A co do Twojego idea³u: nie martw siê, nie pierwszy raz i nie ostatni, z tym, ¿e jak wyjedziesz z Bia³ego do jakiego¶ wiêkszego o¶rodka, to niby wybór bêdziesz mia³ wiêkszy, przynajmniej w teorii ;) Osobi¶cie powiedzia³bym, ¿e ¿ycie ssie pod tym wzglêdem, w naszym wieku rzeczy w stylu zdrowego rozs±dku nie s± w cenie.
-
Bezwzglêdny idea³ kobiety dla której pomog³em uwierzyæ w siebie, spêdziæ mnóstwo ciekawych rozmów i poprawiæ jej osobowo¶æ postanowi³a olaæ mnie dla jakiego¶ spotkanego na imprezie *********** i jednocze¶nie zniszczyæ nieodnawialne moje marzenia odno¶nie jej. Nie mam apetytu. Nie mam formy.
"Poprawiæ jej osobowo¶æ" to oksymoron jaki¶ ;) Osobowo¶æ jest raczej niezmienna, nie licz±c rozwoju... Ale nie o tym... Za dobry by³e¶... za ³atwy i zbyt dostêpny. Dopóki kobieta nie przejedzie siê na skurwysynach, to nie spojrzy na mi³ego faceta... Taki lajf. Na pociechê dodam, ¿e mia³am te¿ tak raz, z tym, ¿e nie chodzi³o o kobietê ;) Ach, no i jak widaæ nie by³a bezwzglêdnym idea³em - zabrak³o jej tego czego¶...
Ta zima siê przed³u¿a, stanowczo przed³u¿a... :(
-
Dopóki kobieta nie przejedzie siê na skurwysynach, to nie spojrzy na mi³ego faceta... Taki lajf.
Jaka¶ legenda ludowa.
Co do zimy to siê zgodzê. Ju¿ mnie wszystkie stawy znajduj±ce siê w stopach bol± od zimna. :< (Tato mi pojecha³, ¿e to z tego ¿e stara jestem...)
-
Sprawd¼, czy na ple¶ñ nie masz. Przy takiej pogodzie mo¿e wy³aziæ (i ple¶ñ, i uczulenie na ni±).
Przy okazji sprawdzê, chocia¿ dokucza mi nawet latem (ale w mniejszym stopniu), je¶li siê oka¿e, ¿e masz racje to masz u mnie piwo i szacunek do koñca ¿ycia, bo ja od jego pocz±tków nie mogê rozwik³ac tej zagadki (nawet na testach alergicznych lipa wysz³a). :P
Testy skórne? Alergolog mi powiedzia³, ¿e przy alergii nie silnej maj± ok. 35-50% skuteczno¶ci i ¿e lepiej sobie krew zbadaæ (nierefundowane, prawdziwo¶æ wyników wy¿sza). Jak do kataru dochodz± Ci jeszcze inne utrudniaj±ce ¿ycie objawy, to mo¿e byæ alergia.
Aha, je¶li na ple¶ñ, to to lubi gnie¼dziæ siê pod kafelkami w ³azience, wiêc latem te¿ oddzia³uje. Albo na odchody roztoczy, zim± siê grzeje, w pomieszczeniach jest sucho i kurz fruwa. A ja tu od razu z czym¶ straszniejszym :D
-
Nienawidzê wszystkiego.
-
Nienawidzê wszystkiego.
A ja tylko braku wiosny, ale to siê przek³ada na wszystko. Je¶li jutro rano znów bêdzie pada³ ¶nieg, to bardzo w±tpiê w to ¿e dam radê wstaæ z ³ó¿ka.
-
A i szkoda, ¿e nie ma leków które wymazuj± wszelakie uczucia z cz³owieka. #-o
Jak nie? Zio³a szwedzkie, dobre na wszystko. Wzglêdnie balsam ryski.
-
Wyssana z energii jestem :(
-
No i realne plany wakacyjnych wyjazdów zarobkowych chyba ostatecznie posz³y siê j**aæ. Plus jest taki, ¿e zostaj±c w domu mam za³atwion± pewn± pracê i co¶ zarobiê, minus za¶, ¿e bardzo chcia³em tego unikn±æ, bo ta praca to ¶mieræ mózgu (organ nie u¿ywany zanika).
-
Ale ten czas leci :< A w ogóle brakuje mi dnia, kiedy mog³abym siê wyspaæ, ogarn±æ wszystko spokojnie i byæ choæ z jedn± rzecz± do przodu. I g³upi plakat mi siê odkleja :<
-
Greka klasyczna. Boli. :(
-
Tyle lektur, a na maturze akurat "Przedwio¶nie" :(
-
Nie mój ból, ale ¯eromski ssie.
-
Nie mój ból, ale ¯eromski ssie.
(http://img94.imageshack.us/img94/9201/stefak.jpg)
-
Chwalmy urzêdników miejskich, budowniczych i ZTM! Metro mia³o nie je¼dziæ do czwartej w poniedzia³ek, czyli dzi¶ (co mnie zdziwi³o, bo w nocy z niedzieli na poniedzia³ek nie by³o przecie¿ nocnych kursów, ale niewa¿ne). Chyba chodzi³o im o 16:00, albo nie wiem, o co, mo¿e o nastêpny poniedzia³ek. Rano wysz³am wcze¶niej, bo musia³am skoczyæ co¶ kupiæ. Kupi³am i pojecha³am, jak zwykle, metrem. By³abym idealnie o czasie, ale raz, ¿e poci±g jecha³ z prêdko¶ci± umieraj±cego ¶limaka, a dwa, ¿e na Politechnice okaza³o siê, ¿e poci±g dalej nie pojedzie, bo najwyra¼niej siê roboty na budowie drugiej linii przeci±gnê³y. A ogólnie nic, ¿adnych informacji, nawet pó³ obdartej karteczki nie wisia³o. Posz³am na tramwaj. Uda³o mi siê wbiæ do pierwszego, jaki podjecha³. Tramwaj mia³ do pokonania 5 przystanków - metrem to 2 stacje, jakie¶ 4 minuty jazdy + 3 minuty na autobus spacerkiem, minuta szybkim krokiem, a z przej¶ciem do tramwaju i przejazdem wysz³o 15. Uroczo. Jak ju¿ dosta³am siê na przystanek i zobaczy³am, ¿e za 3 minuty mam autobus, ogarnê³a mnie rado¶æ - wreszcie! Koniec tej odysei! Rozejrza³am siê, kasztanowce piêknie kwit³y, na rabatce ¶liczne tulipany... czy 105 jedzie? Popatrzy³am na skrzy¿owanie, gdzie spodziewa³am siê ujrzeæ swój autobus, i zobaczy³am, jak auto wje¿d¿a prosto pod tramwaj. Us³ysza³am huk, tramwaj zahamowa³ obróciwszy samochód o 180 stopni. Zderzak tramwajowi odpad³ i tramwaj siê zatrzyma³ blokuj±c skrzy¿owanie, przez które za chwilê mia³ przejechaæ mój autobus. Znaczy jaki¶ tam przejazd by³. Jaki¶ tam, przez co zanim autobus przejecha³, minê³a d³u¿sza chwila.
Na miejsce dotar³am 20 minut spó¼niona. W normalnych warunkach, jak o takiej godzinie wychodzê, to jestem 20 minut przed czasem, z drobnym zakupem od 5 minut przed do idealnie o czasie. :evil:
-
Ledwo co zaczê³y siê wakacje i towarzyszy mi nuda w uj. Wszyscy nie mog± ruszaæ siê z domu "bo pogoda". Nikt nie wyjdzie po¶migaæ rowerem czy co¶. Ci±gle zmuszam siê do wstania wcze¶niej i nic z tego nie wychodzi. Napisa³em do kilku osób i mi nie odpowiadaj±. Niektórych istotnych tematów z rodzicami nie da siê poruszyæ, a trzeba. Jak jutro bêdzie tak nudno jak dzi¶ i wczoraj to siê zastrzelê. (choæ dzi¶ bardziej) ](*,)
Id¼ gdzie¶ do pracy, wszystko jedno jakiej. Albo wyjed¼ gdzie¶, z kimkolwiek i gdziekolwiek. Najgorsze to przesiedzieæ takie wakacje w domu. Takie jak te po maturze s± naprawdê tylko jedne i g³upio potem nie pamiêtaæ z nich zupe³nie nic interesuj±cego. Jak nie mo¿esz wyci±gn±æ z domu kumpli, to s³uchawki na uszy i jed¼ gdzie¶ rowerem sam. Czas nie zmieni Ci tej sytuacji w ¿aden sposób, dzia³anie owszem.
A jak matura z fizyki? Ciekaw jestem, bo s³ysza³em jedn± opiniê - ¿e zaskoczenie i ¿e trudna, wiêc chêtnie bym z kim¶ j± porówna³, a Ty zdaje siê zdawa³e¶, nie?
-
Re¿yseria d¼wiêku must be.
A jak u Ciebie kszta³cenie s³uchu, harmonia, te sprawy? Skoñczy³e¶ muzyka jak mniemam? ;>
-
To jest tak - w Warszawie wstêpne egzaminy z muzycznych przedmiotów s± podobno bardzo wa¿ne i bez tego nie da rady. A z do¶wiadczenia wiem jakim koszmarem potrafi byæ harmonia (nie dla wszystkich, niektórzy ³api± to w mig, ja raczej do takich nie nale¿a³em, ale te¿ wystarczaj±co powa¿nie tego nie potraktowa³em kiedy by³o trzeba). W Poznaniu z kolei dobrze zdana matura z fizyki podobno daje przepustkê do re¿yserii d¼wiêku, bo egzaminy muzyczne s± banalne...
-
No to pozostaje ¿yczyæ powodzenia :-)
-
No i jak siê dowiedzia³em w sklepie przy kupowaniu Lecha Shandy - wygl±dam na 15 lat.
Spoko, mi po skróceniu w³osów prawie wszyscy mówi±, ¿e wygl±dam jak gimnazjalista - co jest ¶rednio fajne na trzecim roku studiów. Ale staram siê patrzeæ na to z pozytywnej strony - jest szansa, ¿e kiedy ludzie wokó³ zaczn± siê starzeæ, to ja nadal bêdê wygl±da³ m³odo :P Co¶ jak z Wilsonem - kto by mu da³ 45 lat, przynajmniej dopóki nie zacz±³ eksperymentowaæ z zarostem i zbli¿eniami na promocyjnych fotkach :lol:
-
No i jak siê dowiedzia³em w sklepie przy kupowaniu Lecha Shandy - wygl±dam na 15 lat.
Spoko, mi po skróceniu w³osów prawie wszyscy mówi±, ¿e wygl±dam jak gimnazjalista - co jest ¶rednio fajne na trzecim roku studiów. Ale staram siê patrzeæ na to z pozytywnej strony - jest szansa, ¿e kiedy ludzie wokó³ zaczn± siê starzeæ, to ja nadal bêdê wygl±da³ m³odo :P Co¶ jak z Wilsonem - kto by mu da³ 45 lat, przynajmniej dopóki nie zacz±³ eksperymentowaæ z zarostem i zbli¿eniami na promocyjnych fotkach :lol:
Mnie niegdy¶, gdy mia³em 21 lat, nie chcieli wpu¶ciæ na "Walkê o ogieñ", bo bileterki uzna³y, ¿e mam 15 lat. Wysz³a z tego komiczna sytuacja, bo przez dobrych kilka chwil przepychali¶my siê s³ownie. One "proszê okazaæ legitymacjê", ja im, ¿e bilet jest normalny nie ulgowy. I tak z 15 razy na okr±g³o, a¿ w koñcu jedna bileterka siê zagotowa³a i wykrzycza³a, ¿e jestem niepe³noletni i mam mo¿e z 15 lat. Dopiero w tym momencie zajarzy³em o co jej chodzi i przedstawi³em dowód osobisty. Trzeba by³o widzieæ jej zak³opotanie, gdy formê "ty" zmieni³a na "pan". :mrgreen: Co¶ tam jeszcze by³o przy innych okazjach, ale ju¿ nie pamiêtam. A z wygl±dem Bartek... gdy cz³owiek wkracza ju¿ w bardzo dojrza³y okres ¿ycia, przestaje to mieæ jakiekolwiek znaczenie, nie my¶li siê o tym. U mnie tak jest. Jak kto¶ ma pasjê w sobie, a nie tylko meczyk na canal sport, browarek, szmal, czasem "dupy" (znam egzemplarze ok. 40-ki, które ju¿ tylko na alkohol reaguj± entuzjastycznie), to go zwyczajnie takie rzeczy nie zajmuj±. Poza tym ze starzeniem ró¿nie bywa. Popatrz na Gajosa i Opaniê, jak grali w "Czterech pancernych" to wygl±dali jak szczawie, choæ ju¿ nie byli nastolatkami, a potem tak nie wiadomo kiedy zrobili siê starzy. Ale nie s±dzê, by który¶ z nich siê tym przejmowa³. Najwa¿niejsze, ¿e mog± w ¿yciu robiæ swoje i w tym jest potem si³a wewnêtrzna. Ch³opaki, teraz jeste¶cie w tym momencie ¿ycia, gdy to siê wszystko decyduje i rozgrywa. Potem, po 30-ce, jest znacznie trudniej co¶ zmieniæ, po 40-ce jeszcze trudniej, a po 50-ce w³a¶ciwie niemo¿liwe. ;)
-
Mnie pani w sklepie prosi³a o dowodzik jak by³em ju¿ oko³o trzydziestki :D Nie powiem. Bardzo mi³o mi siê wtedy zrobi³o. Co zreszt± powiedzia³em pani kasjerce ;)
-
Ja tam musia³em ostatnio t³umaczyæ panu w sklepie, ¿e je¶li urodzi³em siê w '94 roku, to mam ju¿ 19 lat, a nie "nieskoñczone 18". :P A ludzie wygl±daj± ró¿nie, wiêc nie ma siê co z¿ymaæ ¿e o dowód pytaj± :wink:
-
Ostatnio pani w sklepie liczyła na kalkulatorze czy mam już 18 lat, tego nie przebijecie :)
-
Jak mnie prosz± o dowód, to zawsze uznajê to za komplement! ;)
-
4 miesi±ce nie pi³am mleka. Lekarz zabroni³. Nigdy nie mia³am problemów z trawieniem laktozy i galaktozy, no ale ok. Z mlekiem od krowy te¿ nigdy nie mia³am przygód. A¿ do dzi¶. ¦wie¿e, od krowy... pomy¶la³am "olaæ zakaz!" i wypi³am 2 kubki - mmm, jaki to ma smak... Teraz chcê umrzeæ i nie cierpieæ. :C Nastêpnym razem siê 2 razy zastanowiê, zanim spo¿yjê co¶ po 19:00 ;( A ju¿ na pewno siê zastanowiê, je¶li to bêdzie mleko. :<
-
Przetrzyma³am ksi±¿kê w bibliotece. ¯al mi p³aciæ im te 5 z³, bo pewnie zmarnuj±...
-
Ale ten czas nie leci... A mnie wszystko tak irytuje, ¿e chcia³abym ju¿ sierpieñ :<
-
S³uchawki umar³y ostatecznie. A ja jestem taka sfrustrowana, ¿e masakra, mam nadziejê, ¿e sobie odpocznê jednak w przysz³ym tygodniu :C I w ogóle niech mnie kto¶ przytuli... :<
-
I w ogóle niech mnie kto¶ przytuli... :<
Daj namiary, zaraz będę :D
-
I w ogóle niech mnie kto¶ przytuli... :<
Daj namiary, zaraz bêdê :D
Dzi¶ to mo¿e ju¿ nie, ale jakby¶ jutro móg³... ;)
-
No i się kurcze chyba spóźniłem!
-
Spoko, jeszcze bêdzie okazja ;)
-
Kurde, leci mi z nosa. Jak to mo¿liwe?
-
Nienawidzê siê pakowaæ ;( Nienawidzê z rana pêdziæ na dworzec z baga¿ami :( A takie atrakcje mam zapewnine na dzisiejszy wieczór i jutrzejszy poranek :(
-
Koniec Ciemnej Strony Mocy w Trójce (http://natemat.pl/72479,ciemna-strona-mocy-ciemna-noca-w-radiowej-trojce-wywiad-z-aleksandra-kaczkowska):<
Quo vadis Trójko?
-
^Chyba chc± zrobiæ radio, którego nikt nie s³ucha. We¼, potem audycjê zdejm±, bo bêdzie, ¿e nikt nie s³ucha.
A ja mam weekend z ketonalem i ¿elem na z±bkowanie. Dramat. A poza tym te¿ dramat, nie wiem, co ja robiê ze swoim ¿yciem, ale nic dobrego, jak siê zastanowiê... :C
-
W kwestii Trójki najgorsze jest to, ¿e s³uchacze protestuj±, pisz± petycjê, wal± maile w ilo¶ciach hurtowych, nie mówi±c ju¿ o skargach na fejsowej ¶cianie, a nie ma ¿adnego odzewu. Czyli po prostu maj± s³uchaczy bardzo g³êboko. A zdziwiliby siê, bo my¶la³em, ¿e jest inaczej.
-
Ju¿ od dawna Ciemna Strona Mocy jest jedynym powodem, dla którego zdarza mi siê w³±czyæ Trójkê. No, chyba ¿e jeszcze Minimax, ale szczerze mówi±c daaaaawno ju¿ nie s³ucha³em. Teraz nie wiem czy bêdê w stanie, w ¶rodku tygodnia, po¶wiêcaæ cenne godziny snu by pos³uchaæ audycji Oli Kaczkowskiej. Dzisiejsza, ostatnia o starej porze, by³a przepiêkna...
-
Nie umiem robiæ t³umaczeñ z polskiego na obcy. W drug± stronê bez problemów, ale z polskiego nijak. Po³±czenia w mózgu mam jak PKP miêdzymiastowe :/
-
Nie zamkn±³em okna po wyj¶ciu z pokoju i teraz fotel, wtyczkê do kamerki internetowej, kable od kompa, czê¶æ kompa, ¶cianê i pod³ogê mam sk±pane w deszczu. (http://forum.metal.pl/images/smiles/facepalm.gif) (http://forum.metal.pl/images/smiles/facepalm.gif)
-
Irytuj± mnie ludzie z faktu, ¿e sprawiaj± wra¿enie jakby wegetowali. No nikogo gdzie¶ wyci±gn±æ, nie da siê z nikim wyj¶æ czy nawet zaprosiæ na czipsy, ¿e o czym¶ wiêkszym nie wspomnê, bo jako¶ nie wierzê, ¿eby w wakacje ludzie czasu nie mieli. Czy to z tym miejscem jest co¶ nie tak, czy z czym¶ innym.
We¼ i wyjd¼ gdziekolwiek, jak tu od kilku dni pada bez najmniejszej przerwy. Tak, to moje za¿alenie. Ile mo¿e byæ wody tam na górze? Podobno zasysa prosto z oceanu, no ¶wietnie.
-
Orango, mi też nie przeszkadza :D
I fanatycznie nie toleruje Bathory ;P
-
I fanatycznie nie toleruje Bathory ;P
Na prowokacje siê ju¿ od dawna nie nabieram. :P
-
Tylko sprawdzałem ;D Większość słuchaczy Bathory bardzo atakuje ;D
Tak całkiem już serio, to nie znosze jego wokalu, nie jestem w stanie go słuchać ;D Gdyby nie to, to byłoby zajebiście ;D
Ulubiony zespół(o ile można to tak nazwać) mojej dziewczyny swoją drogą.
-
Nienawidzê sprz±taæ. Mam od weekendu taki chaos w pokoju, ¿e wszystko mnie boli, wykopa³am tunel od drzwi do ³ó¿ka, wczoraj wreszcie ogarnê³am biurko, wywali³am tony gruzu z tworzyw rozmaitych, star³am kurz, który w jaki¶ magiczny sposób bardzo intensywnie osadza siê w ma³o u¿ywanych pomieszczeniach, a najgorsze, ¿e jak skoñczê, to siê nie nacieszê, bo akurat muszê wyje¿d¿aæ :<
-
Na sprz±tanie mam czas w zasadzie tylko w weekendy, ale wtedy najczê¶ciej wyje¿d¿am, wiêc problem sprz±tania rozwi±zuje siê sam :lol:
-
@Kas
By³o mi to zleciæ, ja zawsze sprz±tam tak, ¿e b³yszczy. :P
W temacie: dalej nie ma z kim wyj¶æ i pogra³bym sobie w kim¶ w co¶ online i te¿ nie ma z kim. Do soboty trzeba bêdzie pewnie cierpieæ.
-
Anal Cunt odstaw :P
-
To dzisiaj wyst±pi³o po s³uchaniu Opeth. :)
Je¶li kto¶ potrafi temu zaradziæ skutecznie, to wy¶le mu 5 piw i pude³ko cukierków. Nie ¿artujê.
-
Mam jednocze¶nie za¿alenie powi±zane z pytaniem, mianowicie co mnie w³a¶nie irytuje niesamowicie pod koniec dnia a i dzisiaj po pos³uchaniu muzy w lewym uchu mi jako¶ dziwnie ni to szumi ni to piszczy. Laryngolog stwierdzi³, ¿e wszystko jest super. Wie kto¶ o co mo¿e chodziæ? I ewentualnie jak temu zapobiec?
Ja z dwa miesi±ce temu mia³em podobn± sytuacjê. K³ad±c siê spaæ zauwa¿y³em, ¿e mi w uchu piszczy, i to wyra¼nie i g³o¶no, a bez konkretnego powodu, bo s³uchu nie nadwyrê¿a³em,. Ale rano ju¿ by³o w porz±dku :) A Tobie siê to trzyma nadal? Od rana do wieczora ca³y czas? Mo¿e ci¶nienie, kawa, czy co tam? :P
-
Mam jednocze¶nie za¿alenie powi±zane z pytaniem, mianowicie co mnie w³a¶nie irytuje niesamowicie pod koniec dnia a i dzisiaj po pos³uchaniu muzy w lewym uchu mi jako¶ dziwnie ni to szumi ni to piszczy. Laryngolog stwierdzi³, ¿e wszystko jest super. Wie kto¶ o co mo¿e chodziæ? I ewentualnie jak temu zapobiec?
Google znajdzie, ¿e to nowotwór.
O, patrz, co mi znalaz³:
Rzadko przyczyna bywa powa¿na – nerwiak VIII nerwu czaszkowego i inne guzy w czaszce
A serio, to zrób sobie morfologiê z pierwiastkami i hormonami, mo¿e co¶ wyjdzie. A, a rosn± Ci mo¿e ósemki? bo to te¿ po uszach czasem daje.
A ja siê poskar¿ê, ¿e mi dzi¶ po naciêciu dzi±s³a przez 4 godziny krew sika³a. Patologia. Dy¿urny weterynarz stwierdzi³ niedobory witaminy C (zawsze mnie weterynarz diagnozuje, nie wiem, co siê z tymi ludzkimi lekarzami dzieje, ¿e zawsze nie maj± pojêcia albo daj± sterydy).
-
Czemu ludzie nie znaj± tak cudownej funkcji w telefonie jak± jest "wy³±cz wyciszenie" i czemu ja znam a¿ tak du¿o takich osób.
Instalowa³y mi siê jakie¶ aktualizacje basy wirusów i wpieprzy³o mi do przegl±darki jaki¶ syf, który wczytuje konkretn± stronê, przy ka¿dym otwarciu nowej karty.
Mam grupê jakich¶ ignorantów na studiach. Podchodzê do kogo¶ z nich i rzucam "siema", a tu nic. Jak u³omnym trzeba byæ? W dodatku, ju¿ koncz± mi siê pomys³y na wyci±gniêcie ludzi gdziekolwiek, nikt nie chcê wyj¶æ czy co¶. Chyba zostanê mizantropem i nihilist± jednocze¶nie. ](*,)
-
Czemu ludzie nie znaj± tak cudownej funkcji w telefonie jak± jest "wy³±cz wyciszenie" i czemu ja znam a¿ tak du¿o takich osób.
Bo te nowe telefony, panie, to one skomplikowane s± :P
Mam grupê jakich¶ ignorantów na studiach. Podchodzê do kogo¶ z nich i rzucam "siema", a tu nic. Jak u³omnym trzeba byæ? W dodatku, ju¿ koncz± mi siê pomys³y na wyci±gniêcie ludzi gdziekolwiek, nikt nie chcê wyj¶æ czy co¶. Chyba zostanê mizantropem i nihilist± jednocze¶nie. ](*,)
To olej, jakie¶ dzikie ludzie. Mo¿e siê ucywilizuj±, jak czego¶ im bêdzie trzeba :P
-
Przestawi³em siê, jeszcze nie ¶piê. I bêdê spaæ do po³udnia pewnie. A w poniedzia³ek trzeba wstaæ na ósm±. Nie mogê siê wbiæ w inny cykl dnia :?
-
Tak, tylko ja mam rok akademicki i zajêcia piêæ razy w tygodniu na rano. Poniedzia³ek i wtorek na ósm±. W wakacje dopóki pracowa³em, to takiego cyrku nie mia³em, jak przesta³em pracowaæ, to przestawienie mi nie przeszkadza³o. Teraz mój sen wchodzi w konflikt z uczelni±. Trzeba wzi±æ siê w gar¶æ.
-
Callahan, to proste, znajd¼ sobie pracê :)
-
Mam w tym roku tak, za przeproszeniem, pojebany plan zajêæ, ¿e nie ma szans. A kiedy¶ (w weekend) trzeba siê wyspaæ :P
-
Mam w tym roku tak, za przeproszeniem, pojebany plan zajêæ, ¿e nie ma szans. A kiedy¶ (w weekend) trzeba siê wyspaæ :P
Te¿ mam, zajêcia od 8:00 do 18:00, ale gdzie¶ tam pracê wcisnê³am. A wysypianie siê jest z³e, potem cz³owiek chodzi nieprzytomny :P
-
Jak uda mi siê wbiæ na genialny angielski, to w poniedzia³ek bêdê mia³ od ósmej do ósmej z idiotycznymi przerwami w ¶rodku. I w sumie prawie codziennie tak mam - rozwleczone po ca³ym dniu od rana do wieczora i okienek w planie jak dziur w serze. Zachcia³o siê przerabiaæ kanon z dwóch lat w rok :P
-
I w sumie prawie codziennie tak mam - rozwleczone po ca³ym dniu od rana do wieczora i okienek w planie jak dziur w serze.
Nie kochasz okienek? :P Jak mo¿esz?! Ja te¿ mam, bo albo kto¶ nie mo¿e przyj¶æ na zajêcia wcze¶niej, albo nie chce, albo jedyne, co mi do planu pasowa³o, by³o na pó¼no. Mam te¿ zajêcia nak³adaj±ce siê na siebie, sza³ :) Chyba nawet wiêkszy, ni¿ okienka.
-
Ja mam jeszcze lepszy rarytas. Taki jeden z lekka bucowaty prowadz±cy uwa¿a, ¿e nie mo¿e prowadziæ dwóch kursów równolegle, wiêc przez po³owê semestru wyk³ada jeden, a przez drug± po³owê drugi. Efekt jest taki, ¿e na jego wyk³adzie trzeba wytrzymaæ trzy godziny ciurkiem (z krótk± przerw±), a on mówi tak, ¿eby go nikt nie zrozumia³ (studiowa³ na zachodzie, so c'mon, guys, ³apiecie, nie? A powa¿nie to notorycznie robi kalki z angielskiego i tego siê s³ucha koszmarnie). Olaæ studentów, to dla niego ma byæ dobrze, wobec czego w drugiej po³owie semestru bêdê musia³ siê z nim mêczyæ, a plan mi siê jeszcze bardziej zagê¶ci. No ale nie ma co narzekaæ na zapas, ju¿ i tak moje poniedzia³ki s± koszmarne, jak zrobi± siê gorsze w grudniu, to wtedy tu wrócê :P
-
Mam grupê jakich¶ ignorantów na studiach. Podchodzê do kogo¶ z nich i rzucam "siema", a tu nic. Jak u³omnym trzeba byæ? W dodatku, ju¿ koncz± mi siê pomys³y na wyci±gniêcie ludzi gdziekolwiek, nikt nie chcê wyj¶æ czy co¶. Chyba zostanê mizantropem i nihilist± jednocze¶nie. ](*,)
Nie chcê byæ wredny wiêc nie bierz tego do siebie, ale hmm mo¿e oni po prostu Ciê nie lubi± ;)
-
PKP skasowa³o mój idealny poci±g do Krakowa. Hejt i rejd¿, bêdê gniæ 5 godzin w Polskim Busie, ale chocia¿ pr±d i wifi bêdê mia³a. I mniej zap³acê. Palec im w oko i patyk na tory. :evil:
-
PKP skasowa³o mój idealny poci±g do Krakowa. Hejt i rejd¿, bêdê gniæ 5 godzin w Polskim Busie, ale chocia¿ pr±d i wifi bêdê mia³a. I mniej zap³acê. Palec im w oko i patyk na tory. :evil:
Z tym wifi to siê mo¿e tak nie nakrêcaj, bo jak jecha³em do Warszawy w weekend to w jedn± stronê nie by³o w ogóle, a w drug± ¶miga³o jakby zawdziêcza³o istnienie staremu, grubemu chomikowi biegaj±cemu w ko³owrotku. :P
-
Z tym wifi to siê mo¿e tak nie nakrêcaj, bo jak jecha³em do Warszawy w weekend to w jedn± stronê nie by³o w ogóle, a w drug± ¶miga³o jakby zawdziêcza³o istnienie staremu, grubemu chomikowi biegaj±cemu w ko³owrotku. :P
E, no, do Wroc³awia i z powrotem mia³am dzia³aj±ce, i to ca³kiem nie¼le. A jak nie bêdzie, to zawsze zostaje pr±d :P
-
¦piewaj±cy przystanek we Wroc³awiu. (http://www.youtube.com/watch?v=goUC5M_9U3s) Serio, je¿d¿ê t± tras± do¶æ czêsto i nie powiem czego mo¿na dostaæ.
-
Zasyfiony plan na uczelni
Przeczyta³am "zasyfiony pan" :rotfl:
Mam zapieprz, ¿e aj waj. Bez kalendarza ani rusz, ju¿ ludzi poinformowa³am, ¿e do mnie mówi siê datami, a nie operuj±c nazwami dni tygodnia z dodaniem "ten/ta"/"nastêpny/-a", bo nie zrozumiem. Przyda³yby mi siê jakie¶ wakacje :(
-
Zabij
Kup sobie zatyczki do uszu.
Za¿alenie: sam mam jaki¶ problem z nosem, ale nie mam czasu i¶æ do lekarza. Ale o ile wiem to przynajmniej nie chrapiê.
-
Zabij
Kup sobie zatyczki do uszu.
Wyprowad¼ siê (jak oba powy¿sze nie poskutkuj±).
A ja mam infekcjê bakteryjn± i druj± wirusow±, na raz. Nie je¼dzijcie tramwajami, to s± siedliska zarazy :(
-
A ja mam infekcjê bakteryjn± i druj± wirusow±, na raz. Nie je¼dzijcie tramwajami, to s± siedliska zarazy :(
Tylko rower + dieta bezmiêsna ;). Je¿d¿ê od wielu lat, wege od prawie od 19. Ostatnio chorowa³em w '94 - grypa :P
-
Tylko rower + dieta bezmiêsna ;). Je¿d¿ê od wielu lat, wege od prawie od 19. Ostatnio chorowa³em w '94 - grypa :P
Chyba nie uwierzê: rok temu, 13. rok nie jedz±c miêsa, ³apa³am takie infekcje z zadziwiaj±c± regularno¶ci±: pocz±tek wrze¶nia, pa¼dziernika, listopada, grudnia (chocia¿ w sumie roweru nie mam, to mo¿e przez to? ;)). Bêdê dalej obwiniaæ tramwaje i siebie, bo spo¿ycie warzyw i witaminy D ograniczy³am jaki¶ tydzieñ-dwa temu (mdli³o mnie od samego patrzenia, nie lubiê sztucznych warzyw, one nie pachn±, a prosto z krzaka na polu ju¿ nie ma takich do jedzenia na surowo).
-
Tylko rower + dieta bezmiêsna ;). Je¿d¿ê od wielu lat, wege od prawie od 19. Ostatnio chorowa³em w '94 - grypa :P
Chyba nie uwierzê: rok temu, 13. rok nie jedz±c miêsa, ³apa³am takie infekcje z zadziwiaj±c± regularno¶ci±: pocz±tek wrze¶nia, pa¼dziernika, listopada, grudnia (chocia¿ w sumie roweru nie mam, to mo¿e przez to? ;)). Bêdê dalej obwiniaæ tramwaje i siebie, bo spo¿ycie warzyw i witaminy D ograniczy³am jaki¶ tydzieñ-dwa temu (mdli³o mnie od samego patrzenia, nie lubiê sztucznych warzyw, one nie pachn±, a prosto z krzaka na polu ju¿ nie ma takich do jedzenia na surowo).
Mo¿e to wina roweru. U mnie oba zjawiska przebiegaj± jednocze¶nie wiêc ciê¿ko stwierdziæ. Faktem jest natomiast to, ¿e komunikacja miejska (zw³aszcza o tej porze roku) to z³o.
-
Zakupy s± frustruj±ce. A dwa: wyp³aty jeszcze nie ma :<
-
Polski jêzyk urzêdowo-administracyjno-prawny powinien byæ zakazany. Jeden wielki be³kot. :(
-
No i ch** :( Wszystko siê jeb³o... ;(
-
Na krawêdzi. Mam chêæ pieprzn±æ to wszystko w cholerê i... no w³a¶nie, nawet nie wiem co dalej wtedy. Nienawidzê tak siê czuæ :[
-
Ju¿ niczego pozytywnego w ¶wiêtach nie widzê, teraz ju¿ naprawdê nienawidzê ich ca³ym sercem :(
-
Zawsze mo¿na ich nie obchodziæ. :]
A mnie dalej irytuje moje zdrowie. No i jeszcze trochê mniej studia i kilka osób.
Chcia³abym, ale chyba zosta³abym zamordowana przez rodzinê jako czarna owca. Szkoda s³ów zreszt±. Przez nawa³ pracy nawet ¿adnych prezentów nie kupi³am, a wypada³oby chocia¿ jaki¶ upominek daæ, skoro sama co¶ dostanê. To oznacza, ¿e jutro z samego rana trzeba bêdzie zwlec swoje zw³oki z ³ó¿ka i biec jak g³upia na zakupy. Brrrrrrrrrrrrrrrrrrr :( :( :( :( :( Co do zdrowia to witaj w klubie. Od ponad 2 m-cy chodzê od lekarza to lekarza, wyda³am na to ju¿ ok. 1,5 tys. z³ i nadal wiem tyle samo, co na pocz±tku. Dlatego wiêcej ode mnie ani z³otówki nie dostan±! Oczywi¶cie to wi±¿e siê z "¿ebraniem" u NFZ-u. Po ponad 100 próbach uda³o mi siê dodzwoniæ wreszcie do rejestracji i zapisaæ do specjalisty. Zgadnijcie na kiedy....5 czerwca (!!!). Czyli mo¿esz umrzeæ wcze¶niej, zanim dost±pisz zaszczytu skorzystania z porady, maj± to w dupie kompletnie, nawet lepiej, bo siê miejsce zwolni. Po tym, co prze¿y³am przez ostatnie miesi±ce, nie mam ochoty widzieæ ¿adnego lekarza. Pomijaj±c to, ¿e jednego mam ochotê oskar¿yæ o molestowanie, to drugi koniecznie chce mnie po³o¿yæ w szpitalu. Wiecie co jest najlepsze? ¯e po tym chodzeniu i p³aceniu po stówê za ka¿d± wizytê dowiedzia³am siê, ¿e prawdopodobnie mam albo przewlek³e zapalenie wyrostka, albo (uwaga, bo to jest najlepsze!) jestem w ci±¿y, albo...on ju¿ sam nie wie, co mi jest i najlepiej to mnie otworzyæ i sprawdziæ, czy to mo¿e jednak nie ten wyrostek. Nigdy nie mia³am dobrego zdania o naszej s³u¿bie zdrowia, ale po tym, co tam us³ysza³am, to ju¿ ca³kowicie zw±tpi³am.
-
Technika posz³a naprzód, ale cz³owiek stety, czy niestety jest wci±¿ na tym samym poziomie ewolucyjnym co sto-parê tysiêcy lat temu. Czasami nie da siê inaczej sprawdziæ jak tylko otwieraj±c pacjenta, a w wielu przypadkach wyrostek nie daje tak typowych objawów (dodatni objaw Blumberga mo¿na zaobserwowaæ tylko przy serio hardym, rozlanym zapaleniu otrzewnej). S± 2 metody - albo wytrzymywaæ na przeciwbólowych, a¿ siê pogorszy i pojechaæ do szpitala w towarzystwie karetki, albo lepszy - jak dolegliwo¶ci bêd± odrobinê ostrzejsze pój¶æ na najbli¿szy SOR do szpitala, powiedzieæ - koniecznie - ¿e tak ostre objawy wystêpuj± od niedawna i czekaæ. W ci±gu ca³ego dnia szanowne gremium specjalistów od internisty, przez chirurga do ginekologa powinno daæ swoj± opiniê. Zrobione zostan± badania krwi, moczu, pewnie jakie¶ USG i badanie ginekologiczne. Tylko, ¿e SOR to strasznie nieprzyjemne miejsce :/
-
Technika posz³a naprzód, ale cz³owiek stety, czy niestety jest wci±¿ na tym samym poziomie ewolucyjnym co sto-parê tysiêcy lat temu. Czasami nie da siê inaczej sprawdziæ jak tylko otwieraj±c pacjenta, a w wielu przypadkach wyrostek nie daje tak typowych objawów (dodatni objaw Blumberga mo¿na zaobserwowaæ tylko przy serio hardym, rozlanym zapaleniu otrzewnej). S± 2 metody - albo wytrzymywaæ na przeciwbólowych, a¿ siê pogorszy i pojechaæ do szpitala w towarzystwie karetki, albo lepszy - jak dolegliwo¶ci bêd± odrobinê ostrzejsze pój¶æ na najbli¿szy SOR do szpitala, powiedzieæ - koniecznie - ¿e tak ostre objawy wystêpuj± od niedawna i czekaæ. W ci±gu ca³ego dnia szanowne gremium specjalistów od internisty, przez chirurga do ginekologa powinno daæ swoj± opiniê. Zrobione zostan± badania krwi, moczu, pewnie jakie¶ USG i badanie ginekologiczne. Tylko, ¿e SOR to strasznie nieprzyjemne miejsce :/
Milad, ja mia³am ju¿ ca³± seriê badañ i oni nadal nie wiedz±, co mi jest. Sory, ale ja ich królikiem do¶wiadczalnym nie bêdê! :evil:
-
No to mo¿e to po prostu konowa³y i warto, ¿eby kto inny Ciê zbada³. Lekarz lekarzowi nierówny, a choæ du¿e jest prawdopodobieñstwo, ¿e te¿ trafisz na kretyna, warto spróbowaæ.
-
No to mo¿e to po prostu konowa³y i warto, ¿eby kto inny Ciê zbada³. Lekarz lekarzowi nierówny, a choæ du¿e jest prawdopodobieñstwo, ¿e te¿ trafisz na kretyna, warto spróbowaæ.
Hmmmm...to ju¿ bêdzie pi±ty :P
a tak ze skarg to, jakim cudem jest ju¿ ta godzina???kiedy tn czas tak szybko min±³? wczoraj by³am pewna, ¿e jest dopiero po 15, a by³a prawie 20 :/
-
No to mo¿e to po prostu konowa³y i warto, ¿eby kto inny Ciê zbada³. Lekarz lekarzowi nierówny, a choæ du¿e jest prawdopodobieñstwo, ¿e te¿ trafisz na kretyna, warto spróbowaæ.
Hmmmm...to ju¿ bêdzie pi±ty :P
No to co? Mo¿e w koñcu porz±dny bêdzie? S³uchaj Milada, bo m±drze pisze!
Trochê inna sytuacja, ale podobna: ja dermatologa zmienia³am, póki nie trafi³am na takiego, który skutecznie zacz±³ mnie leczyæ. Internet nadal puchnie od narzekañ panien, które cierpi± na tê sam± chorobê, co ja, by³y u jednego lekarza, który leczy³ nieskutecznie, i teraz p³acz±, ¿e wiêcej do ¿adnego nie pójd±, robi± ok³ady z Bóg wie czego, które im pomagaj± tyle, co ten jeden lekarz, a ja znów wygl±dam jak cz³owiek i cieszê siê ¿yciem, o. Tak, jestem przyk³adem na to, ¿e nie warto siê zniechêcaæ po kilku nieudanych próbach. ;)
-
No to mo¿e to po prostu konowa³y i warto, ¿eby kto inny Ciê zbada³. Lekarz lekarzowi nierówny, a choæ du¿e jest prawdopodobieñstwo, ¿e te¿ trafisz na kretyna, warto spróbowaæ.
Hmmmm...to ju¿ bêdzie pi±ty :P
No to co? Mo¿e w koñcu porz±dny bêdzie? S³uchaj Milada, bo m±drze pisze!
Trochê inna sytuacja, ale podobna: ja dermatologa zmienia³am, póki nie trafi³am na takiego, który skutecznie zacz±³ mnie leczyæ. Internet nadal puchnie od narzekañ panien, które cierpi± na tê sam± chorobê, co ja, by³y u jednego lekarza, który leczy³ nieskutecznie, i teraz p³acz±, ¿e wiêcej do ¿adnego nie pójd±, robi± ok³ady z Bóg wie czego, które im pomagaj± tyle, co ten jeden lekarz, a ja znów wygl±dam jak cz³owiek i cieszê siê ¿yciem, o. Tak, jestem przyk³adem na to, ¿e nie warto siê zniechêcaæ po kilku nieudanych próbach. ;)
Kas, ja ju¿ jestem umówiona na styczeñ na wizytê, ¿eby dostaæ skierowanie na rezonans. Ale to wszystko trwa, nie wiadomo, czy dostanê siê na niego za pó³ roku, czy jeszcze pó¼niej bior±c pod uwagê to, ¿e zamierzam to robiæ na nfz. Je¶li jest mi naprawdê co¶ powa¿nego, to równie dobrze mogê nie do¿yæ tej wizyty. Jak zwykle kur*a jak nie masz kasy, to maj± ciê w du**e :?
-
To ¿yczê, ¿eby¶ do¿y³a, i je¶li co¶ siê znajdzie, to ¿eby nie by³o upierdliwe, tylko ³atwe do wyleczenia. No i, rzecz jasna, du¿o zdrowia ¿yczê. Trzymaj siê, masz moje mentalne i duchowe wsparcie!
-
To ¿yczê, ¿eby¶ do¿y³a, i je¶li co¶ siê znajdzie, to ¿eby nie by³o upierdliwe, tylko ³atwe do wyleczenia. No i, rzecz jasna, du¿o zdrowia ¿yczê. Trzymaj siê, masz moje mentalne i duchowe wsparcie!
Dziêki Kas, jakby co¶, zawsze zostaj± jeszcze uzdrowiciele :P
-
Hej, a mo¿e to endometrioza. Moja by³a cierpia³a na to, a mia³a bardzo podobne objawy i dopiero czwarty z kolei ginekolog to ogarn±³. Wiêkszo¶æ nie mia³a pojêcia z czym ma do czynienia. I mówiê tu o lekarzach w ogóle, a nie tylko gineko.
-
Dziêki Kas, jakby co¶, zawsze zostaj± jeszcze uzdrowiciele :P
Mnie ostatnio ci±gnêli do jakiej¶ znachorki, bo my¶l±, ¿e co¶ mam nie tak z mózgiem. W jakim ja towarzystwie ¿yjê? Nie polecam. Mam nadziejê z tego wszystkiego wyzdrowieæ do koñca stycznia. Inaczej siê chyba rzucê pod tramwaj, bo chorowaæ na nie wiadomo co od dwóch miesiêcy nie jest zbyt przyjemne.
-
Dziêki Kas, jakby co¶, zawsze zostaj± jeszcze uzdrowiciele :P
Mnie ostatnio ci±gnêli do jakiej¶ znachorki, bo my¶l±, ¿e co¶ mam nie tak z mózgiem.
:buhaha: Sorry, ale to jako ca³o¶æ brzmi do¶æ absurdalnie.
-
Nosz kurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr** maæ! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Serwis Media Mark do wymiany! Ci ludzie sobie ¿arty robi±?? Zostawi³am 15 grudnia mp3 (która popsu³a mi siê miesi±c po u¿ytkowaniu), jest 3 stycznia, a oni do tej pory jej nie przys³ali. Zaznaczê, ¿e serwis jest 50 km od Piotrkowa. Ponoæ wziêli sobie wolne na 2 tyg. i wszystkie reklamacje zg³aszane przez sklep po prostu kasowali maj±c w dupie to, ¿e ludzie czekaj±! Dzi¶ wyje¿d¿am w góry, mam przed sob± perspektywê kilkunastu godzin jazdy poci±giem i chyba oszalejê w ciszy!!!! Chce mi siê p³akaæ, nawet tak d³ugo wyczekiwany wyjazd potrafi± mi popsuæ :cry:
Super, ¿e w¶ród moich postanowieñ noworocznych by³o nie denerwowanie siê i nie przeklinanie. I jak niby mam tego dotrzymaæ??? :evil: :evil: :evil:
-
Oto i m±dro¶æ: wiedz±c, ¿e mam dzi¶ na 8:00 posz³am spaæ po 1:00. Na uczelni siedzê do 18:15. Jak w po³owie nie umrê, to bedzie naprawdê du¿e szczê¶cie...
-
Haj fajf, w³a¶nie ola³em wyk³ad o ósmej, bo nie da³em rady wstaæ. W sumie nawet nie próbowa³em. Mam zajêcia od 9:30 do 20:30, ale jest szansa na drzemkê w du¿ym okienku przed ostatnimi zajêciami. Poszed³em spaæ o drugiej :]
-
Ale ja posz³am. Odsiedzia³am. I ¿yjê! :D I nawet by³am w stanie robiæ t³umaczenia, a nawet za³atwiæ sprawê urzêdow±. Ale po 4 godzinach snu trzeci dzieñ z rzêdu czujê siê, jakbym mia³a coraz pustsz± g³owê.
-
Dwie ekipy, na które liczy³am w wyprawie na Nanga Parbat siê posypa³y, jedna zrezygnowa³a (Darek Za³uski z Ralfem Dujmovitsem), a w drugiej wycofa³ siê ten, któremu najbardziej kibicowa³am (Marek Klonowski). Poza tym kto¶ zgin±³ na Rysach w ten weekend, jaki¶ 16-latek zagin±³ w Tatrach, w³a¶nie go szukaj± i na dobitkê nie bêdzie w tym roku Wondó³ Challenge, na który czeka³am ca³y rok. Ju¿ wszystko zaplanowa³am i w ostatnich tygodniach my¶la³am tylko o tej imprezie....po prostu ja pier****!!! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: I jeszcze bilet miesiêczny mi siê dzi¶ koñczy, a jak kupiê jutro kolejny (bo oczywi¶cie muszê i¶æ do pracy) to mi na jedzenie nie starczy......a poza tym zlikwidowali mi dwa poci±gi i mam jutro do wyboru tylko 9:50, bo nastêpny jest o 16 dopiero :( :( :( I jak ja mam dotrzymaæ tych noworocznych postanowieñ????? To wszystko specjalnie siê dzieje, czy co¶????? :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Jednak mam alergiê na gluten. Do koñca ¿ycia ry¿owe dziady. :( Jak ¿yæ bez chleba?
Jakby ma³o by³o, to wysz³o, ¿e mam niebezpieczne ¿ycie wewnêtrzne, któremu w³a¶nie robiê holokaust.
I w ogóle jest do dupy :<
-
Jednak mam alergiê na gluten. Do koñca ¿ycia ry¿owe dziady. :(
Witaj w klubie. Tzn. jeszcze mi ¿aden lekarz nie powiedzia³ "tak, gluten dla pana jest be", ale to jest jedyny sposób, ¿eby ¿yæ i nie przeklinaæ swoich trzewi nieustannie. Z ry¿owymi dziadami siê zaprzyja¼ni³em, mam w szafce cztery rodzaje m±ki bez glutenu, tylko têsknie bardzo za makaronem, a ten bezglutenowy drogi jak cholera. No i ostatnio zrobi³em bezglutenowe nale¶niki, wysz³y pyszne, ale i tak co¶ mi w nich zaszkodzi³o, wiêc teraz siedzê jak na szpilkach "mleko czy jaja - co nastêpne do odstrza³u?" Chyba jednak powinienem wreszcie siê do tego gastrologa wybraæ, ale mam skierowanie wystawione latem ubieg³ego roku i mam w±tpliwo¶ci, czy kto¶ mi to jeszcze uzna. A je¶li nawet, to i tak pewnie poczekam sobie z pó³ roku, a¿ mnie jaki¶ gastrolog przyjmie... strasznie to jest zniechêcaj±ce, dlatego siedzê i wydziwiam z diet±.
Na plus: od paru miesiêcy nie tykam absolutnie ¿adnych fast-foodów i po pocz±tkowym rozgoryczeniu - absolutnie mi ju¿ tego w ¿yciu nie brakuje.
Jak ¿yæ bez chleba?
£atwo, wafle ry¿owe s± spoko. Za to pieczywo bezglutenowe smakuje jak trociny. Smutno tylko bez makaronu. No i p³atki ¶niadaniowe te¿ by siê czasami zjad³o, a nie mo¿na. Rega³y z ciastkami w sklepach omijam szerokim ³ukiem.
-
Jednak mam alergiê na gluten. Do koñca ¿ycia ry¿owe dziady. :(
Witaj w klubie. Tzn. jeszcze mi ¿aden lekarz nie powiedzia³ "tak, gluten dla pana jest be"
Mi ju¿ dwóch to powiedzia³o i jak do¶wiadczenie uczy, nie jedz±c chleba wygl±dam i czujê siê ³adnie, a nie jak pryszczata nastolatka w ci±¿y.
Z ry¿owymi dziadami siê zaprzyja¼ni³em, mam w szafce cztery rodzaje m±ki bez glutenu, tylko têsknie bardzo za makaronem, a ten bezglutenowy drogi jak cholera.
Zawsze jest ry¿owy. Huehuehue. Dla mnie to jest trochê bez smaku. Ale jak masz m±kê, to mo¿esz chyba sobie zrobiæ, nie?
"mleko czy jaja - co nastêpne do odstrza³u?"
Obstawiam mleko. Chocia¿ nie powinno ju¿ szkodziæ po poddaniu obróbce termicznej, chocia¿ nigdy nic nie wiadomo. Ja bez mleka ¿yjê od roku i nie by³o ³atwo z podcz±tku, ale warto.
Jak ¿yæ bez chleba?
£atwo, wafle ry¿owe s± spoko. Za to pieczywo bezglutenowe smakuje jak trociny. Smutno tylko bez makaronu. No i p³atki ¶niadaniowe te¿ by siê czasami zjad³o, a nie mo¿na. Rega³y z ciastkami w sklepach omijam szerokim ³ukiem.
Wafle ry¿owe to czasem ju¿ mi tak obrzydn±, ¿e biorê chleb i potem siê mêczê. No ile mo¿na je¶æ styropian? P³atki chyba kukurydziane mo¿na, ale one s± wstrêtne :( Ciastek i tak nie jem, bo s± suche, wolê czekoladê ;)
Tak przy okazji: podobno 10% dorosych ludzi ma alergiê na gluten, i jako¶ dziwnym trafem w¶ród moich znajomych jest ich ca³kiem sporo. Kurczê, ilu wyj±tkowych ludzi znam :P
A bawi mnie jeszcze, ¿e niemal ca³a zdrowa ¿ywno¶æ proponowana przez Chodakowsk± (któr± mam zalajkowan± na fejsie) mnie uczula. Zawsze mam kupê ¶miechu, jak wrzuci propozycjê "zdrowego ¶niadania", bo z tego wszystkiego mog³abym zje¶æ mo¿e jeden sk³adnik.
Pocieszenie jest takie, ¿e jak siê pozbêdê ¿ycia wewnêtrznego, to czê¶æ alergii mo¿e ust±piæ.
-
Krew mi z nosa sika, a ulotka od antybiotyku straszy, ¿e to straszny skutek uboczny i ¿e mój organizm jest teraz bezbronny jak niemowlê porzucone na autostradzie. :C
Do bani takie ¿ycie, jak nie urok, to sraczka :<
-
Smutek, zimowy marazm... i przytuliæ siê nie ma do kogo... :(
-
St³uk³am okulary. Na szczê¶cie tylko jedno szk³o, ale 175 z³ piechot± nie chodzi. :C No i na jutro mia³am inne plany, ni¿ wycieczka do optyka ;( Ju¿ wolê krew sikaj±c± z nosa...
-
Pozasmucam jeszcze: nienawidzê siê pakowaæ. A muszê. ¯yæ mi siê odechciewa, jak patrzê na swoj± walizkê, plecak i my¶lê, co mi jest potrzebne... ;(
-
Pozasmucam jeszcze: nienawidzê siê pakowaæ.
There, there... :goodman:
Nie wiem jak to jest st³uc sobie okulary, bo nie noszê, ale pakowanie znam doskonale i wspó³czujê.
Moje za¿alenie: pierwszy raz w ¿yciu bêdê mia³ co¶ w poprawkowej sesji zimowej. Ale nie ma tego z³ego, co by na dobre nie wysz³o, spiêtrzenie w egzaminach mi siê trochê poluzowa³o, mo¿e teraz jako¶ ogarnê.
-
Samotnie, smutno, ¼le... :(
-
Samotnie, smutno, ¼le... :(
Nie smuæ siê, nied³ugo listonosz przyniesie Ci suweniry :)
-
Szlag by trafi³ tê zmianê czasu i kradzenie mi snu :x
-
Szlag by trafi³ tê zmianê czasu i kradzenie mi snu :x
Czemu? Wreszcie jest normalny czas... IMHO czas zimowy to pora¿ka. Zim± i tak jest ciemno i tak... :roll:
-
Tak, tak, mi nie pasuje w ogóle sam fakt zamiany czasu, wola³bym ten sam przez ca³y rok, a nie udziwnianie na si³ê.
-
Mogê-mogê-mogê?! :D
Ka¿dy, kto wym±drza siê na temat o którym nie ma pojêcia powinien czytaæ t± definicje, bêd±c bitym, tak d³ugo, a¿ zrozumie. (http://portalwiedzy.onet.pl/69530,,,,obiektywizm,haslo.html)
przecinek przed "o którym"
wskazany te¿ przed "powinien"
"tê definicjê" a nie "t± definicje"
zbêdny przecinek po "bitym"
Ach, nie kontrolujê siê ostatnio :P
-
A dupo¶cisku finansowym jeszcze do po³owy maja prawie :/ Ale przynajmniej bêdê mieæ fajn± robotê przez najbli¿sze 3 miesi±ce... A mo¿e i d³u¿ej. Niestety bez kokosów.
Czy zawsze z prac± musi byæ co¶ nie tak? Albo daleko, albo chujowa atmosfera, albo szef-despota albo ma³o p³ac± :/
-
Miesi±c temu zmieni³em miejsce pracy (w ramach tego samego stanowiska pracy).
Miesi±c zapierdzielu, ¿e zaczynam odczuwaæ nerwicê. Nie do¶æ ¿e w wolnych chwilach nie potrafiê odpocz±æ, ka¿da rzecz wkurza a¿ dostaje sza³u i zaczynaj± siê nerwobóle, to dzi¶ na dodatek w pracy po godzinach dosta³em ataku paniki.
Pierdo³a, zwyk³e obliczenie na kalkulatorze mi nie wychodzi³o, serce zaczê³o biæ jakbym przebieg³ co najmniej 5km w pe³nym biegu, do czego dosz³y problemy z wziêciem oddechu.
Jak kto¶ ma szanse i¶æ pracowaæ w banku to niech sobie odpu¶ci. Wszystko byle nie bank.
-
Miesi±c temu zmieni³em miejsce pracy (w ramach tego samego stanowiska pracy).
Miesi±c zapierdzielu, ¿e zaczynam odczuwaæ nerwicê. Nie do¶æ ¿e w wolnych chwilach nie potrafiê odpocz±æ, ka¿da rzecz wkurza a¿ dostaje sza³u i zaczynaj± siê nerwobóle, to dzi¶ na dodatek w pracy po godzinach dosta³em ataku paniki.
Pierdo³a, zwyk³e obliczenie na kalkulatorze mi nie wychodzi³o, serce zaczê³o biæ jakbym przebieg³ co najmniej 5km w pe³nym biegu, do czego dosz³y problemy z wziêciem oddechu.
Jak kto¶ ma szanse i¶æ pracowaæ w banku to niech sobie odpu¶ci. Wszystko byle nie bank.
s± bardziej stresuj±ce zawody, np. lekarze czy prawnicy w sprawach karnych. Czasem warto nabraæ tej perspektywy, pomaga zachowaæ zdrowie psychiczne w takich miejscach pracy - co¶ o tym wiem
-
Zna kto¶ jaki¶ pewny sposób na cudowne ozdrowienie? Bo powoli mnie to zaczyna przerastaæ :|
-
Zale¿y, co Ciê mêczy, ale polecam zio³a szwedzkie na spirytusie, wewnêtrznie. I ma¶æ chiñsk±, tê mentolow±, ale to ju¿ zewnêtrznie. I profilaktycznie 3 miesi±ce picia dro¿d¿y raz dziennie i ³ykanie tranu w kapsu³kach 2 razy dziennie, to nic Cie po tym nie rozwali.
To mówi³am ja, która przez ostatnie 2 lata na wiosnê i jesieñ mia³am po 3 tygodnie zwolnienia z powodu choroby, a po dro¿d¿owo-tranowym kombo nawet charcz±ce flegm± zapalenia gard³a zombie mnie nie zarazi³y, jestem batmanem odporno¶ci.
-
Co Ty masz dzisiaj z tym batmanem? :mrgreen:
Le¿a³em z gor±czk± miesi±c temu, gard³o leczy³em potem jeszcze kolejne trzy tygodnie, bo jak ju¿ raz siê wydawa³o, ¿e zdrowe, to potem znowu wróci³o i nie mog³em prze³ykaæ. Teraz znowu mnie jakie¶ przeziêbienie roz³o¿y³o (kiedy w Krakowie nie ma jak zmarzn±æ, bo jest piêkna pogoda prawie ca³y czas), dwa dni gor±czkowa³em (na szczê¶cie ju¿ nie tak mocno) i wci±¿ jestem os³abiony. Nie wiem co siê dzieje, ale ewidentnie jest jaki¶ problem z odporno¶ci±, którego wcze¶niej nie by³o. Czas chyba wreszcie przebadaæ trzewia, zawêdrowaæ mo¿e do gastrologa ¿eby mi powiedzia³, czy co¶ jeszcze poza odstawieniem glutenu mogê/powinienem zrobiæ, a my¶lê, ¿e co najmniej jeszcze jedn± kwestiê trzeba sprawdziæ, ale kto¶ mi teraz poleci³ lekarza, który podobno o dziwo nie traktuje ludzi jak zupe³nie zbêdnych natrêtów - mo¿e co¶ mi siê uda wywalczyæ tym razem, umówi³em siê na przysz³y tydzieñ.
I w ogóle taka refleksja. Jak cz³owiek jest chory, nie do koñca wie co mu jest, chcia³by ten stan zmieniæ, to ¿yczy³by sobie id±c do lekarza, ¿eby byæ z tym lekarzem w jednym teamie przeciwko wspólnemu wrogowi - choróbsku. A tymczasem idzie siê do takiego konowa³a i to z nim trzeba walczyæ, ¿eby w ogóle ³askawie wykaza³ minimum zainteresowania, po czym on i tak na odczepkê da bateriê leków na o¶lep strzelaj±c w objawy i przez my¶l mu nawet nie przyjdzie, ¿eby siê postaraæ o jak±kolwiek sensown± diagnozê. Dopóki nie umierasz, to prawdopodobnie wymy¶lasz i tak naprawdê nic ci nie jest. A jak umierasz, to dobrze siê sk³ada, bêdzie spokój. Wiem, ¿adnej ameryki nie odkrywam.
-
Co Ty masz dzisiaj z tym batmanem? :mrgreen:
A, nie wiem, jako¶ tak ;)
Czas chyba wreszcie przebadaæ trzewia, zawêdrowaæ mo¿e do gastrologa ¿eby mi powiedzia³, czy co¶ jeszcze poza odstawieniem glutenu mogê/powinienem zrobiæ, a my¶lê, ¿e co najmniej jeszcze jedn± kwestiê trzeba sprawdziæ, ale kto¶ mi teraz poleci³ lekarza, który podobno o dziwo nie traktuje ludzi jak zupe³nie zbêdnych natrêtów - mo¿e co¶ mi siê uda wywalczyæ tym razem, umówi³em siê na przysz³y tydzieñ.
Popro¶ o badanie ogólne krwi, ale z pierwiastkami, moczu i badanie na robaki i pierwotniaki. Jak szaleæ, to po ca³o¶ci ;)
-
Standard.
Upatrzy³em sobie ¶wietny T-Shirt:
(http://www.bandstores.co.uk/prodimages/col%20Vertikal_T_Shirt.jpg)
ALE, ja chcieæ bia³±, a bia³ych brak! :( Jest bia³a, ALE, bez logo na plecach ;( ehh.. ;)
-
Standard.
Upatrzy³em sobie ¶wietny T-Shirt:
(http://www.bandstores.co.uk/prodimages/col%20Vertikal_T_Shirt.jpg)
ALE, ja chcieæ bia³±, a bia³ych brak! :( Jest bia³a, ALE, bez logo na plecach ;( ehh.. ;)
Tu (http://allegro.pl/koszulka-legia-warszawa-wiedenscy-fanatycy-i4259560496.html) Masz bia³±, dwustronn±, niedrog± i te¿ z "L" w kó³eczku ;)
-
@up
:rotfl: ... Ty, ale z tym L to faktycznie muszê pomy¶leæ :-k No bo co jak mnie fanatycy dopadn±? :axe:
-
@up
:rotfl: ... Ty, ale z tym L to faktycznie muszê pomy¶leæ :-k No bo co jak mnie fanatycy dopadn±? :axe:
We¼ potem takim wyt³umacz, ¿e to nie chodzi o legiê ;)
-
@up
:rotfl: ... Ty, ale z tym L to faktycznie muszê pomy¶leæ :-k No bo co jak mnie fanatycy dopadn±? :axe:
We¼ potem takim wyt³umacz, ¿e to nie chodzi o legiê ;)
Z braku laku biorê szar±
(http://www.bandstores.co.uk/prodimages/1.CoL_Vertikalr_Visual.jpg)
Jak siê odwa¿ê to L sobie pisakiem dorysujê :D
-
Nowy Ubuntu jest jak Android, tyle, ¿e na laptopie :( Jak ¿yæ? Na co zmieniæ?
-
Nowy Ubuntu jest jak Android, tyle, ¿e na laptopie :( Jak ¿yæ? Na co zmieniæ?
A¿ tak ¼le? Przesiad³em siê ostatnio na nowy z 12.04 i jakiego¶ wybitnego szoku nie dozna³em.
W ogóle nie przepadam za Unity choæ z przyzwyczajenia ju¿ siedzê na tym dziadostwie bo i ma³¿onka siê przyzwyczai³a. Zawsze mo¿na zostaæ na gnomie i bêdzie po staremu. Bo w bebechach chyba nie nast±pi³y jakie¶ drastyczne zmiany?
-
Nie, no ale nie dosz³am jeszcze, jak wy³±czyæ te smutne dymki proponuj±ce zainstalowanie aplikacji za ka¿dym razem, jak wchodzê na youtube'a, twittera czy lasta... No pliz, takie rzeczy to mnie na telefonie czy tablecie mog± irytowaæ, ale wszêdzie? Przesada.
-
Tam jak siê raz zaznaczy ¿eby spadali to ju¿ siê nic nie wy¶wietla.
Mnie te¿ to wkurza³o ale tylko przez chwilkê.
-
Ha, znalaz³am. Teraz lepiej :D Lepsze w sumie to, ni¿ te smutne pó³przezroczyste dymki powiadomieñ w prawym górnym rogu informuj±ce o g³o¶no¶ci czy aktualnie odtwarzanym utworze, znikaj±ce zdecydowanie za pó¼no, tego wy³±czyæ jeszcze nie umiem.
Poza tym mam wiêksze zmartwienia, przeziêbi³am siê w Warszawie i w poci±gu, a jeszcze dzi¶ mi siê ¿aluzja z okna urwa³a. :( I internety dzia³aj±, jak chc±, a mam w sumie 4, i ¿aden nie wykazuje chêci stabilnej wspó³pracy.
-
Grypa... oby nie A/H1N1;)
-
Nie pocieszy Ciê to, ale na "zwyk³±" grypê umar³o wiêcej ludzi ni¿ na ptasi± czy ¶wiñsk±. :P
-
Dziêki za wsparcie ;) Hmm zgin±æ od grypy...zwyk³ej, to takie, niegodne? :? Muszê ¿yæ !! :D
-
Druga gay drama w ci±gu pó³rocza, tym razem jak kilo trotylu na ³eb :kulkaw³eb:. Do koñca roku jeszcze dwa miesi±ce, czy uzbieram wielkiego szlema totalnych pora¿ek na tym odcinku? #-o Jakby kto¶ mia³ na zbyciu nadmiar umiejêtno¶ci czytania ludzi, to przyjmê wiêcej ni¿ chêtnie.
-
Skasowali mi dzi¶ samochód:
(http://i.imgur.com/1FHcWXp.jpg)
(http://i.imgur.com/dvssdxv.jpg)
No nic to, to tylko samochód, prawda? I jeszcze dziwnym fartem wszyscy cali
(http://i.imgur.com/U9dX6fT.jpg)
Ale to, psia jego maæ, boli. :(
-
Druga gay drama w ci±gu pó³rocza, tym razem jak kilo trotylu na ³eb :kulkaw³eb:. Do koñca roku jeszcze dwa miesi±ce, czy uzbieram wielkiego szlema totalnych pora¿ek na tym odcinku? #-o Jakby kto¶ mia³ na zbyciu nadmiar umiejêtno¶ci czytania ludzi, to przyjmê wiêcej ni¿ chêtnie.
Pieprzyæ umiejêtno¶æ czytania ludzi, albo mówi±/zachowuj± jasno, albo w±.
A swoj± drog±, dosta³am p³aczliwego maila i przypomnia³a mi siê moja gay drama; pani, tam to dopiero na has³o "policja" i "prokuratura" siê skoñczy³o. Szczegó³y mogê opowiedzieæ na priv, ale naprawdê, nic ciekawego, nie dziwne, ¿e wyrzuci³am to z pamiêci. Ale p³aczliwe maile by³y, teraz po dzisiejszym (wczorajszym chyba) trauma wróci³a. Przyci±gam niezrównowa¿onych ludzi :(
Kozog³owy, wspó³czujê. Ale wiesz, do auta orygina³ów szkoda, ja zawsze kopie robiê.
-
Jestem fetyszyst± orygina³ów i pude³ek, dla mnie u¿ywaæ kopii zapasowej to jak nie mieæ :(
-
Kopie zapasowe s± po to, ¿eby d³u¿ej mieæ, bo co siê u¿ywa, to siê zu¿ywa, a co siê po³amie, to dupa, nie skleisz.
Festiwal nieszczê¶æ trwa. Kupi³am dzi¶ leki, posz³a ponad stówa. Dobrze, ¿e zdecydowa³am drug± receptê wykupiæ pó¼niej (pojutrze, znaczy), bo bym siê w tej aptece przewróci³a i ocknê³a na sorze z rozbit± g³ow±. W ka¿dym razie karnet na basen pomacha³ na po¿egnanie i wróci³ na listê "kupiæ w przysz³ym miesi±cu". :( A teraz wieczorem zmar³ mi laptop, na szczê¶cie nie na zawsze, ale do soboty mam tylko tableta, wyginê.
A, no i pogoda ³adna, plus du¿o, wsiadam do tramwaju, a tam sauna. Nie lubiê pociæ siê od stania, bardzo to nieprzyjemne. :evil:
-
[odgarnia pajêczyny i dziwuje siê, ¿e w niegdy¶ ulubionym w±tku na Forum takie pustki ;D. Nic, tylko siê cieszyæ, ¿e taka szczê¶liwo¶æ nasta³a :P.]
Mam ma³e ³apki, co zwykle nieszczególnie mi przeszkadza - dopóki nie wezmê siê za gitarzenie, gdzie przeszkadza mi to bardzo. Naumiewam siê aktualnie graæ Dryad of the Woods (https://www.youtube.com/watch?v=0LN-S8-z9i8&list=RD0LN-S8-z9i8#t=13) z mi³ego i prostego taba, w którym jednakowo¿ pojawia siê w którym¶ momencie uk³ad palców lewej rêki, którego nie zagram, bo zwyczajnie nie siêgam do odpowiedniego miejsca na progu. Problem rozwi±zuje czê¶ciowo granie ca³ego utworu z kapodastrem na trzecim progu, ale i tak, meh, cheating. Problem pojawia siê kolejny raz w ¿yciu, bo to nie jest pierwszy utwór, w którym czego¶ nie jestem w stanie zagraæ, choæbym siê skicha³a. Siê ¿alê, bo nie bardzo mam gdzie, ech.
-
Tu siê jeszcze nie chwali³am: biletomat mnie okrad³. Na 140 z³. Bêdê od taty po¿yczaæ na rachunki, kufa, co za sytuacja... :( Powiedzia³abym, ¿e nie z tej ziemi, ale to w³a¶nie we wnêtrzu ziemi siê zdarzy³o. Unikajcie w Warszawie niebieskich biletomatów. :axe:
-
Strasznie mnie boli fakt, ¿e zamiast wydaæ kasê na koncert Leprous i podró¿ nañ do Warszawy, wydam j± na naprawê g³upiego uszkodzenia komputera, którego sam jestem sobie winien. Po prostu darowaæ tego nie mogê :(
Update:
Komputer nadal nie naprawiony, a ja jadê na koncert XD
-
Dawno nikt tu nie narzeka³. Teraz ja, te¿ na zepsuty komputer. Mia³am jechaæ na £otwê i tam wypoczywaæ w akompaniamencie Rotting Christa i Znicha, ale komputer postanowi³, ¿e to on zgarnie kasê.
Niemniej polecam Delle, pierwszy raz od 5 lat w serwisie. Czyli w zasadzie pierwszy raz od nowo¶ci. Kocham go, wiêc mu wybaczê, ale no... my¶la³am, ¿e sobie odpocznê przed ¦DM w godnych warunkach :P
-
Smutno mi. Nie mam kasy. W³a¶nie zmieni³am pracê na lepsz±, no ale muszê jako¶ miesi±c prze¿yæ... jest chu...niedobrze. Znaczy no nie ma tragedii, z g³odu nie umrê, no ale no... ja siê przyzwyczai³am, ¿e mogê sobie wyj¶æ na miasto, na jak±¶ imprezê biletowan±... Pogr±¿am siê w rozpaczy. Mogê sobie i¶æ do kuchni na herbatê. :( A za 2 tygodnie jest fajna impreza biletowana, a tu takie co¶ :(
-
Je¿eli s± jakie¶ perspektywy, mo¿na siê lekuchno zad³u¿yæ. ;)
-
Dobra, prze¿yjê. Znalaz³am tañsz± rozrywkê :) W sumie nie to miejsce, ale kontynuujê rozmowê tylko ;)
-
Posz³am dzi¶ na fitness, by³ jaki¶ nowy kole¶ i przez niego by³ taki lajcik, ¿e nawet siê nie zmêczy³am. I nie spoci³am siê. Ja nie wiem, co to ma byæ :<
-
Mam takiego przyjaciela, który jest dla mnie bli¿szy ni¿ wiêkszo¶æ rodziny - znamy siê od pocz±tku studiów, mieszkali¶my ze sob± przez ponad dwa lata. Dzi¶ siê wyprowadza i wyje¿d¿a na prawie rok z Polski. I jest mi cholernie smutno z tego powodu. :(
-
Ej, ale to tylko na rok.. a daleko?
-
Sycylia.
Ale wiesz, to trochê te¿ kwestia tego, ¿e mam poczucie koñca jakiego¶ etapu. To by³ fajny czas, ale do tego siê ju¿ raczej nie wróci, nawet je¶li on wróci do Polski, trzeba i¶æ dalej.
-
Masz skajpa, fejsa, to nie bêdzie tak, ¿e on ca³kiem zniknie z Twojego ¿ycia :) Poza tym zawsze mo¿esz go tam odwiedziæ, a jak Ci za daleko, to cho do Pragi ;)
-
Poza tym zawsze mo¿esz go tam odwiedziæ
Taki te¿ mam zamiar, tylko jeszcze my¶lê, czy jechaæ zim±, czy poczekaæ a¿ tam bêdzie cieplej :P
-
Poza tym zawsze mo¿esz go tam odwiedziæ
Taki te¿ mam zamiar, tylko jeszcze my¶lê, czy jechaæ zim±, czy poczekaæ a¿ tam bêdzie cieplej :P
We¼, latem mo¿e byæ za ciep³o. Ja nad Morze ¦ródziemne jadê w styczniu, bo jest idealnie: 25 stopni i czasem wiatr :serducho:
-
Przysz³am ponarzekaæ. Ludzie to **uje. ¦ledzi³am w weekend wydarzenia na Nanga Parbat. Nie wiedzia³am, ¿e mamy tylu speców od himalaizmu w Polsce. A dwa: wiedzia³am, ¿e mamy atencyjne k**wy, ale ¿eby tak wykorzystywaæ czyj±¶ tragediê, ¿eby, jak to jedna taka szmata okre¶li³a, wyraziæ w³asn± opiniê, to po prostu w g³owie siê nie mie¶ci. Mali zakompleksieni ludzie, którzy tylko szukaj± okazji, ¿eby kto¶ ich zauwa¿y³, a ¿e w³asnych osi±gów nie maj±, to bêd± siê lansowaæ pluj±c na kogo¶, kto mia³ odwagê marzyæ i te marzenia realizowaæ. Jest mi przykro, jak to czytam. I to ludzie na fejsie, pod w³asnym imieniem i nazwiskiem. Poobczaja³am parê profili. Nie skomentujê, bo nie bêdê zni¿aæ siê do poziomu, bo nie mam na nim do¶wiadczenia. Jak mo¿na byæ tak pozbawion± ludzkich odruchów ¶cier±? No jak?
-
Taki ten wspó³czesny ¶wiat po prostu jest. :(
-
By³am dzi¶ autem na przegl±dzie i dosta³am warunkowe pozwolenie. Matko bowsko, jak mnie mechanik tera skasuje, to bêdê ¿reæ gruz do koñca miesi±ca. Chocia¿ ch³op mówi, ¿e bêdzie mnie dokarmia³, przyjació³ka tako¿. Problem taki, jak piosenka Manesa, mianowicie Nodamnbrakes. I prawe dzienne :(
-
Ciesz sie, ze Ci to znalazl, bo jak bys sie na jakims zakrecie rozpieprzyla, to byloby slabo ;)
-
Wiem, przynajmniej teraz bêdê bezpieczna. No lepiej tak zabuliæ, ni¿ siê zabiæ, albo mandacik dostaæ.
-
Curva, czy tym wszystkim botom naprawde wydaje sie, ze na forum, na ktorym regularnie z 10 osob pisuje, znajda kogos, komu beda w stanie wcisnac buty sportowe? ;)
-
Curva, czy tym wszystkim botom naprawde wydaje sie, ze na forum, na ktorym regularnie z 10 osob pisuje, znajda kogos, komu beda w stanie wcisnac buty sportowe? ;)
Haha, z tymi 10 osobami to jeste¶ prawie tak optymistyczny jak te boty ;) A ma sens w ogóle oznaczanie tego, czy ja tylko dublujê spam? :lol:
-
Curva, czy tym wszystkim botom naprawde wydaje sie, ze na forum, na ktorym regularnie z 10 osob pisuje, znajda kogos, komu beda w stanie wcisnac buty sportowe? ;)
Haha, z tymi 10 osobami to jeste¶ prawie tak optymistyczny jak te boty ;) A ma sens w ogóle oznaczanie tego, czy ja tylko dublujê spam? :lol:
Hehehe, dobre ;) A oznaczaj, przynajmniej raz za kiedy dostaje jakiegos maila ;)
-
Curva, czy tym wszystkim botom naprawde wydaje sie, ze na forum, na ktorym regularnie z 10 osob pisuje, znajda kogos, komu beda w stanie wcisnac buty sportowe? ;)
Oi tam oi tam, zajebiste adiki s± zajebiste o :mrgreen: a na powa¿nie to... hmm nie, w sumie nadal bêdzie ¶miesznie. 10 osób..regularnie? :^o :]
¯eby jednak by³o pozytywnie to, nie ilo¶æ tylko jako¶æ siê liczy ;)
-
Jesli tylko wytrzymamy, to zobaczycie, ze nadejdzie jeszcze czas, ze tu bedzie tloczno ;)
-
Jesli tylko wytrzymamy, to zobaczycie, ze nadejdzie jeszcze czas, ze tu bedzie tloczno ;)
Spodziewasz siê, ¿e moda na w±sy a la Majk wróci?
-
Wroci wroci. Jak winyle. W najgorszym wypadku trzeba bedzie poczekac ze 30 lat, ale damy rade ;D