A co mnie obchodzi, co jest popularne? Zawsze przypomina mi się tekst o tym, co powinno się jeść, bo jest najpopularniejsze
Wybrałem to, w czym się najłatwiej pisze. Poza tym PHP jest bardziej bałaganiarskie niż ja i na dodatek przestarzałe.
EDIT: Oczywiście zdaję sobie sprawę, że popularność PHP pozwoliłaby złapać więcej współpracowników. Jednak kalkulacja zysków i strat wychodzi mimo wszystko na niekorzyść PHP.
Mrówa, a ruch na stronie do czego jest potrzebny? Bo trochę nie łapię
Strona główna ma być do najważniejszych rzeczy - istotne newsy, biografia, dyskografia itp. Docelowo "mała encyklopedia Opeth". Skoro jest forum, to komenty pod newsami są zbędne. Bo co by tam ludzie wpisywali? Dla testu przejrzałem strony, na których newsy są komentowane. Typowe wypowiedzi:
"Pierwszy!" plus odpowiedzi na ów post w stylu "Debil" we wszystkich odmianach synonimicznych.
"Oooooo, zajebicho!" we wszystkich odmianach synonimicznych.
"Nieeeno, zupełnie bez sensu." we wszystkich odmianach synonimicznych.
No to po cholerę?