Bo jest muzyka i plumkanie
Powiedzialabym raczej, ze jest muzyka i Muzyka
. Do pierwszej kategorii zaliczam tzw. "pomylki", ktore tylko teoretycznie pod muzyke podchodza, a tak naprawde sa jedna wielka porazka dla ludzi wymagajacych i o dobrym guscie
, ktorzy lubia utwory o glebszym przekazie. Druga kategoria - wszyscy wiemy co mozna tu zaklasyfikowac - wlasnie ambitna tworczosc, ktora daje do myslenia i naprawde robi na nas wrazenie.
A mianem "plumkania" czasem okreslam jakies balladki akustyczne
wiêc osobi¶cie nie traktujê tego pojêcia jako negatywne