Cholera, durny wyk³adowca nie zaliczy³ mi egzaminu. Kole¶ jest nienormalny, wszyscy siê zgadzaj±, ¿e wyniki s± wrêcz losowane. Cz³owiek pisze dobrze i nie zalicza, a inny, który napisa³ byle co - zdaje. Gdzie tu sprawiedliwo¶æ?...
Sprawiedliwosci szukaj gdzie indziej. 29 a. 30 wrzesnia (cuuuudownie) mam egzam z podobnym wykladowca
Mial byc w zeszla niedziele, ale panu profesorowi (niech go szlag!) nie pasowalo... A 2 razy to juz zdawalam, za pierwszym nie napisalam nic, za drugim wszystko (i to dobrze, bo sprawdzalam potem!), a i tak mam niezdane. Ale denerwuje mnie to niezmiernie, bo:
1) to niesprawiedliwe
2) na 30 wrzesnia mialam inne plany
Pani prof. by³a zachwycona t± sztuk±, a uczniowie za³amani.
To zapytajcie pania profesor, co tam bylo takiego wartosciowego. Zreszta teraz to sie stawia rzezbe (?) autorstwa artysty (?
) Mitoraja na Rynku i mowi, ze to sztuka... to sie nie dziw.