A swoj± drog±, to Drummmer, no co¶ Ty... I nie bêdziesz chcia³ nigdy ¶lubu wzi±æ ani dzieci ochrzciæ?!
Tak. ¦lubu ko¶cielnego nie chcê, bo, jak pisa³em, to nie jest zgodne z moim ¶wiatopogl±dem. Dzieci te¿ nie chcia³bym chrzciæ, jako ¿e wg mnie to jest 'wprogramowanie' pewnej ideologii [tu: religii] w ¶wie¿y, ch³onny umys³ dziecka, przez co w pewien sposób zdeterminowanie go do traktowania owej ideologii za naturaln±, niejako jedyn± s³uszn± [pomimo mo¿liwo¶ci pokazywania mu pó¼niej innych]. Osoba taka pó¼niej nie¶wiadomie traktuje jako nienaturalne odej¶cie od tego, które wi±¿e siê ze strachem, jako ¿e wy¶l±c wg tej ideologii mia³a poczucie z³udnego bezpieczeñstwa psychicznego. Uwa¿am, ¿e takie rzeczy jak system tego w co siê wierzy, powinny byæ wybierane przez jednostkê, która chce je przyj±æ.
Tak jak w Biblii - kto
uwierzy a
potem zostanie
ochrzczony ten trafi do królestwa niebieskiego. KK [i nie tylko] niestety nie umie czytaæ ze zrozumieniem i nie wytrzyma, jak czego¶ nie przekrêci z urojonych powodów.
Jest jednak druga strona: mo¿liwe, ¿e sam fakt zasmakowania przez dziecko czego¶ takiego jak "wiara" [jakakolwiek] jest wa¿ny w procesie jego rozwoju. Dlatego nie stawiam stempla na tym, co wy¿ej napisa³em.
Zapewne jest wa¿ne, ale chyba tylko dlatego, ¿e cz³owiek ogólnie potrzebuje celu w ¿yciu i czasem, kiedy jest s³aby, tak¿e ¶wiadomo¶ci, ¿e jest kto¶, kto nad nim stoi i dopilnuje sprawiedliwo¶ci, choæby z du¿ym opó¼nieniem...
Ja sam wyrwa³em siê z tego m³ynka ko¶cielnego, w który zosta³em wpl±tany poprzez chrzest w sposób bardzo prosty - nie mam bierzmowania. I chocia¿ dalej jako¶ tam funkcjonujê zapewne w kartotekach, to mam to gdzie¶. Rodzice sami pozwolili mi na dokonanie takiego wyboru. ¦lubu w KK braæ nie mam zamiaru, a dziecka te¿ tam nie ochrzczê, choæ o Chrystusie opowiem mu na pewno nie raz. Bo to uwa¿am za dobre.
Unas: Wydaje mi siê, ¿e istnieje baaardzo du¿e prawdopodobieñstwo, i¿ ró¿ne takie "moce duchowe" wynikaj± z mo¿liwo¶ci samego cz³owieka, który nie zdaje sobie z nich sprawy, a - nie rozumiej±c ich - traktuje jako Moce Wy¿sze. Nie od dzi¶ wiadomo, ¿e mózg i cia³o cz³owieka potrafi ró¿ne 'cuda' czyniæ
Niemniej, prawdopodobieñstwo ¿e to jednak Moce Boskie równie¿ nie jest zerowe, tote¿ odrzuciæ takiej mo¿liwo¶ci nie mo¿na
[/quote]
Czyli bierzemy pod uwagê autosugestiê. A ta, wbrew pozorom ma niema³± si³ê.