A ja wam powiem, ¿e po wspania³ym powitaniu ch³opak siê ju¿ ani razu nie odezwa³. Wiêc jednak nadal jeste¶cie hermetycznie zamkniêt± grup±. O cholera, chyba 'jeste¶my'...
A tak poza tym to wasza nagonka na ostatni album robi siê ju¿ irytuj±ca, chocia¿ do tej pory by³a nudna. Czy ja bez przerwy je¿d¿ê po ludziach, którym siê podoba "Orchid"? To ¿e nie lubiê tej p³yty, nie trafia ona do mnie, mo¿e z wyj±tkiem jednego kawa³ka, a mo¿e nawet tego nie, nie znaczy, ¿e od razu muszê robiæ jakie¶ docinki jej fanom, mniej lub bardziej zawoalowane w ¿arty.