Czyli jeszcze nie wszystko stracone
Nie zeby jakos byly absolutnie konieczne, ale jesli mamy nadzieje na nieco ciezsze oblicze Opeth niz na 'Heritage' to pewnie pojawia sie motywy, w ktorych growle beda niezbedne. Ciekawe tylko, czy Mike da rade.
Zawsze pozostaje wspolpraca z jakims krzykaczem
O, np. z tego co pamietam, to Ihsahn wisi Mike'owi jedne goscinny wystep, czyz nie?