no wlasnie,nic nie poradzimy i to tez mnie wkurza
kurde,Mech supportowal niedawno Soulfly,ok,nie widze problemu,Max i spolka przez to raczej nie stracil minut na scenie.teraz Korn moze tez nie straci,ale Opeth juz niestety jak widac dlugo nie pogra.zespol dosyc popularny u nas,ostatni raz byl w Polsce ponad dwa lata temu i tez 'tylko' gral na festiwlu,wlasnie wydaja nowa plyte, przyjezdzaja do nas znowu...i co?? i maja 40 minut na scenie supportujac inns grupe,ktora im do piet nie dorasta
przeciez to smieszne!albo tragiczne,co kto woli
smutne jest to,ze nie ma kto zorganizowac jakiegos porzadnego koncertu Opeth w Polsce.przykladowo:w zeszlym roku po wydaniu nowej plyty do naszego kraju przyjechali :
Therion - 4 koncerty
Samael - 5 koncertow.
bylem,widzialem-frekwencja dopisala,ludzie sie swietnie bawili,muzycy wygladali na zadowolonych.
mozna???MOZNA!!
nie mowie ,ze Opeth ma grac w Polsce 4 koncerty,wystrczylby jeden,ale jeden z prawdziwego zdarzenia,a nie jakies pseudokoncerty