Du¿o Ciê ominê³o. Kilka mocnych trzêsieñ, sporów, antagonizmów, etc. W wyniku tego kilku u¿ytkowników "podziêkowa³o za wspó³pracê" i po¿egna³o siê z nami (podobno na zawsze). W zasadzie zosta³a bodaj¿e tylko jedna osoba, która uwa¿a, ¿e to forum jest do dupy, choæ wcale nie przeszkadza jej to w pisaniu. Pozosta³e aktywne osoby widocznie nie uto¿samiaj± siê z t± spo³eczno¶ci± na tyle, by obnosiæ siê ze swoj± przynale¿no¶ci±. Co jest oczywi¶cie zrozumia³e i trzeba to uszanowaæ.
Pracujê jednak nad inn± metod± dystrybucji koszulek. Opowiem jak skoñczê.