Kuzwa, oni mnie denerwuja. Za cztery dychy kupilem nowego
Behemotha w takim wydaniu, ze powinni to w Sevres trzymac pod kloszem i kazdemu zespolowi pokazywac, jak sie albumy wydaje. A nowy
Soen? 70 pln i jak ich znam, to pewnie bedzie w cardsleevie bez ksiazeczki albo z jakim ochlapem. Ja wiem, ze liczy sie tylko muza, ale za takie pieniadze to czlowiek by chcial, zeby to tez ladnie wygladalo.
Anyway, na
EMP tez jest juz preorder za 69.99. Obstawiam, ze niebawem sie doczekamy darmowej przesylki, wiec warto wtedy zamowic.